Pulpit sterowniczy „ŁTJNOCHO DA-1" w ośrodku dalekosiężnej łączności kosmicznej. Operator kieruje przy jego pomocy wszystkimi manewrami ŁUNOCHODA-l.na powierzchni Księżyca. CAF — Interphoto Wypczynek „Łonochoda na Morzu Deszczów ii MOSKWA (PAP) Jak podaje agencja TASS, hŁUNOCHOD-1" w całej rozciągłości wykonał pierwszy etap kosmicznego eksperymentu, mającego na celu stwo rżenie i wykorzystanie księżycowego systemu transportowego. Agencja TASS przypomina, że „ŁUNOCHOD-l" dostarczony został na powierzchnię Księżyca w dniu 17 listopada przez radziecką stację automatyczną. Samoczynny aparat pracował aktywnie na powierzchni naturalnego satelity Ziemi przez 5 dób. Pokonał on odległość 197 m. Aparat Wykazał wystarczający stopień niezawodności; system manewrowania i sterowania Zdał egzamin. W dniach od 17 do 22 listopada z „Łunochodem" przeprowadzono 10 seansów łączności radiowej i telewizyjnej, które dostarczyły wielu informacji. Kongres aeronanffczny w Delhi DELHI (PAP) N. Armstrong pierwszy czio Wiek, który stanął na Księżycu, otrzymał w niedzielę, 22 bm., w Delhi z rąk prezydenta Indii V. Giriego złoty medal kosmiczny Międzynarodowej Federacji Aeronautycz-nej (FAI) — donosi korespondent PAP, red. R. Piekarowicz; Doroczna konferencja FAI rozpoczęła się od rozdania me dali i dyplomów federacji za Wybitne osiągnięcia aeronau-tyczne i kosmiczne w roku 1069. Wśród uczestników obrad są uwaj astronauci amerykańscy — N. Armstrong i Ch. Conrad oraz dwaj kosmonauci radzieccy — J. Chrunow i Borys Wołynow. Jeden z pięciu honorowych dyplomów zespołowych przyznała FAI warszawskiemu Instytutowi Lotnictwa za wybitne wieloletnie zasługi dla lotnictwa, zwłaszcza w dziedzinie' szybowców i samolotów lekkich. Ponadto dyplomy Panią Tissandiera otrzymali m. in. trzej Polacy: dr Wacław Romaszewski za badania w za kresie medycyny lotniczej i bezpieczeństwa lotówt płk Jerzy Świątek za zasługi dla roz Woju sportu spadochronowego W Polsce i Sławomir Kwiatkowski, pilot szybowcowy i działacz sportu lotniczego z Kctowic. SPÓŁDZIELNIE PRODUKCYJNE W LATACH 1965-70 $ WARSZAWA (PAP) 24 bm. rozpoczyna w Warszawie 2-dniowe obrady V Krajowy Zjazd Rolniczych Spółdzielni Produkcyjnych, na którym podsumowany zostanie dotychczasowy dorobek go spodarczy i społeczny oraz o-kreślone kierunki dalszego roz Woju zespołowych gospodarstw chłopskich. Z okazji zjazdu Główny U-rząd Statystyczny wydał publi kację „Spółdzielnie produkcyj He w latach 1965—1970". Zawarto w niej informacje charakteryzujące zmiany, jakie nastąpiły w gospodarce spółdzielni produkcyjnych w okre aie od ostatniego zjazdu^ 24 listopada w Morzu Deszczów, gdzie pracuje „Łuno-chod", rozpoczyna się noc księżycowa, która będzie trwać do 8 grudnia. W tym czasie aparat będzie się znajdował na nie oświetlonej przez Słońce stronie Księżyca, w pozycji stacjonarnej. Zastępca głównego konstruk tora stacji kosmicznej „Łu-na-17" powiedział korespondentowi agencji TASS, iż aparat został przygotowany do warunków nocy księżycowej. WSPR oMy BUDAPESZT (PAP) W poniedziałek po południu rozpoczął obrady X Zjazd Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej. Ńa sali obrad zajęło miejsca ponad 690 delegatów na zjazd, reprezentujących około 660.000 członków partii. Obecni są członkowie rządu, kierownicy ministerstw j urzędów, .weterani węgierskiego ruchu robotniczego, działacze nauki i kultury, przedstawiciele społeczeństwa — komuniści i bez partyjni. Przybyły delegacje bratnich partii krajów socjalistycznych, partii komunistycznych i robotniczych Europy. Wśród nich — delegacja Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej na czele z I sekretarzem KC PZPR, WŁADYSŁAWEM GOMUŁKĄ oraz delegacja Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego na czele z sekretarzem generalnym KC KPZR, L. I. BREŻNIEWEM. PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! A B Cena 50 g* Nakład: 123.857 W : A SŁUPSKI ZEBRANIE * WARSZAWA Wczoraj odbyło się zebranie sprawozdawczo-wyborcze PZPR w zakładach elektronicz nych „Warel" im. Franka Zubrzyckiego. W obradach uczestniczył członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Bolesław Jaszczuk, który należy do tej organizacji partyjnej. KLISZKO PRZYJĄŁ A. JEGOROWA -WARSZAWA 23 bm. członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Zenon Kliszko przyjął przebywającego w Polsce redaktora naczelnego organu teoretycznego i politycznego KC KPZR „Komunist" — Anatoli 3 a Jegorowa. ^ ZMARŁ PREZYDENT* SINGAPURU * DELHI W poniedziałek rano, po długiej chorobie serca zmarł prezydent Singapuru Yusof Bin Ishak. Miał on 60 lat. ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XIX Wtorek. 24 listopada 1970 r. Nr 327 (5720) JEŚLI MUSIMY WYJECHAĆ... Za dwa tygodnie Narodowy Spis Powszechny WARSZAWA (PAP) Za 2 tygodnie rozpocznie się w całym kraju Narodowy Spis Powszechny 1970. Do organów spisowych i gazet napływają pytania osób, które w pierwszej połowie grudnia — w okresie trwania spisu — nie będą obecne w domu z powodu wyjazdu do sanatoriów, na wczasy itp. i nie będą mogiy osobiście udzielić rachmistrzowi odpowiedzi na pytania zawarte w formularzach spisowych. W sytuacji takiej — wyjaśniono — istnieją dwie możliwości. Jeżeli osoba wyjeżdżająca mieszka wspólnie z rodziną, nie ma problemu: informacji o osobie nieobecnej może udzielić ktoś z człon ków rodziny. W drugim przypadku zagadnienie się nieco komplikuje, ponieważ infor- Wschodni Pakistan w 10 dni po cyklonie Walka o uratowanie tych, którzy przeżyli PARYŻ, LONDYN (PAP) 10 dni po straszliwym cyklonie,który nawiedził Wschód ni Pakistan z rejonów tych nie przestają napływać tragicz ne doniesienia. Obecnie to^zy się tam walka o uratowanie tych, którzy przeżyli. Transpor ty żywności, leków i odzitży docierają do Dakki z całego świata, a następnie z wielkim wysiłkiem dostarczane są do ciągle jeszcze odciętych od po zostały ch części kraju rejonów nawiedzonych kataklizmem. Obszary te są tak zdewastowa ne, że nie można ustalić miejsc gdzie należy zrzucać ładunki. Wśród zwałów mułu ciągle jeszcze leżą setki tysięcy zwłok. Rozkładające się ciała potęgują niebezpieczeństwo rozszerzenia się epidemii cholery i tyfusu. We wtorek na tereny nawiedzone klęską ma przybyć pre zydeńt Pakistanu Yahya Khan, aby osobiście nadzorować akcję niesienia pomocy ofiarom kataklizmu. Proęmozc* poorody Zachmurzenie duże, miejscami na zachodzie opady deszczu, a na wschodzie większe przejaśnienia. Temperatura maksymalna od 2 st. na wschodzie do 6 st. na zachodzie kraju. Wiatry słabe i umiarkowane, przeważnie z kierunków wschodnich i południowo-wschodnicli. Według ostatnich doniesień macje muszą być bezwzględnie zebrane, aby nie powstały luki w spisie, który z samej swojej nazwy jest badaniem powszechnym. Osoby samotne powinny się więc przed wyjazdem zgłosić do właściwego biura spisowego (gromadzkiego, dzielnicowego). Zostaną one tam spisane i otrzymają formularze, które następnie powinny być przekazane administracji domu zamieszkania. Ta z kolei przekaże je rachmistrzowi spisowemu* w odpowiednim czasie. Warto dodać, że poczynione zostały także odpowiednie kroki, aby w okresie spisu ograniczyć zbędne wyjazdy ludności. Prezes Rady Mini-w rząd Wscnodn.;ego Pakistanu i strów zwrócił się w piśmie postanowił j,ueznaczy6 nowe ! okólnym do wszystkich insty-; . , £ * e a M I tucji, przedsiębiorstw i urzę- kredyty w wysokości 50 miko-J dćw państwowych, aby w nów rupii na pomoc dla ofiar tych dniach nie organizować tej najstraszliwszej klęski ży- i konferencji, seminariów i in-wiołowej naszych czasów. |nych zebrań, Mimo pomocy napływającej z całego świata dla cierpiącej po straszliwym cyklonie ludności Pakistanu, żywność i lekarstwa me wszędzie jeszcze docierają, gdyż komunikacja do wielu rejonów kraju jest utrudniona. I tak np. ocalała ludność wyspy Bhola, u południowych wybrzeży Pakistanu zjaaia swój pierwszy, prawdziwy posiłek od czasu cyklonu — 20 bm. Na zdjęciu: mieszkańcy jednej z wiosek o-trzymują ryż z dostaw żagra-nicznych. tw g Um&ak Koszalińskie Przedsiębiorstwo Przemysłu Ziemniaczanego w Slnft-sku rozpoczęło produkcję płatków ziemniaczanych. Smakiem ni« różnią się one od „normalnie" gotowanych ziemniaków. Pierwsza partia płatków ukaże się w sprzedaży w I kwartale przyszłego roku. Na zdjęciu: taśma do czyszczenia ziemniaków. CAF — Kraszewski 23* Fpwffi#! FDP do LmM&tesgm boiesm*S$®e. CSU -124 mandaty SPD - 70 mandatów BONN (PAP) W niedzielę odbyły się wybory do lokalnego parlamentu (Landtagu) w Bawarii, w jednym z naiwiększych krajów zachodnioniemieckich. Wyniki tych wyborów mają duże znaczenie dla układu sił politycznych w tym kraju i w całych Niemczech zachodnich. Komentator" oolityczn' przede wszystkim zwracają uwagę na sukces FDP, która nie była reprezentowana w poprzednim Landtagu, a której wejście do obecnego Landtagu" oznacza zarazem umocnienie koalicji rządowej SPD-FDP na szczeblu centralnym. Zgodnie z przewidywaniami zwycięstwo w tych wyborach odniosła od d^wna najsilniejsza w Bawarii, CSU (chrześcijańska demokracja), która u-zyskała 56,4 nroc. głosów i 124 mandaty w 204-osobowym parlamencie. Agencje prasowe podkreślają, że wzrost liczby głosów zawdzięcza CSU wyborcom z neohitlerowskie j NPD. Sama NPD poniosła druzgocącą porażkę. W poprzednim parlamencie była ona reprezentowana przez 15 posłów, w obecnym Landtagu nie będzie żadnego enpedowca. Na socjaldemokratów padło 33,3 proc. głosów, trochę mniej niż w wyborach w 1966 roku. Podział mandatów w nowym Landtagu Bawarii przedstawia się następująco: CSU — 124 mandaty. SPD — 70 mandatów. FDP — 10 mandatów. Rzecznicy __ nart ii Koalicji radzącej wyrazili zadowolenie z wyników wyborów w Bawarii podkreślając, że świadczą one o stabilizacji rządu SPD-FDP. AP£t „DO SUMIENIA ŚWIATA" Bombardowania DRW muszą być przerwane LONDYN, SOFIA (PAP) Agencja Reutera podaje, że setki żołnierzy sił patriotycznych przystąpiły do silnych ataków na przełęcz Picz Nil, położoną w odległości około 100 km na południowy zachód od Phnom Penh. Przełęczy tej o dużym znaczeniu strategicznym broni batalion wojsk reżimowych. Jeden z dowódców wojsk reżimowych przyznał, że patriotom udało się dostać w głąb pozycii wojsk reżimowych. Z Phnom Penh donoszą, że v poniedziałek artyleria przeciwlotnicza sił patriotycznych zestrzeliła w środkowej części Kambodży amerykański samolot zwiadowczy. Dokonywał on lotu w pobliżu oozycji patriotów, w odległości 45 km na oółmocny wschód od Phnom Penh. Samolot u-zbrojony był w broń rakietową. Barbarzyńskie bombardowania terytorium DRW przez agresorów amerykańskich głęboko poruszyły postępową światowa opinię publiczną — Nowy ambasador ChRL w Moskwie © MOSKWA (PAP) Ambasador Chińskiej Republiki Ludowej w ZSRR Lju Sin-tsuan przybył do Moskwy j 22 listopada. Wiadomość tę oficjalnie opublikowano w sto licy Związku Radzieckiego. oświadczyła 22 bm. obradująca w Sofii Światowa Rada Pokoju. ŚRP apeluje do sumienia wszystkich ludzi na świecie. Trzeba, by siły miłujące pokój oddaliły tę nową groźbę. Wyraźmy raz jeszcze solidarność z bohaterskim narodem (Dokończenie na str. 2) pAIMY<t ali zakładową (Inf. wł.) W listopadzie, choć często wieją silne wiatry uniemożliwiające prowadzenie połowów rybacy Kutra"* wykonali już swoje zadania. Do niedzieli wyładowali już 480 ton ryb, a wczoraj wieczorem dalszych 130 ton. Od początku roku rybacy „Kutra" złowili już 15.700 ton ryb i o ponad 1.500 ton przekroczyli swoje zadania. Osiąg nęli również 8,5 min zł zysku wobec planowanego na cały rok w wysokości 2,7 min zł. Dzisiaj, w darłowskim „Ku trze" obraduje zakładowa kon ferencja sprawozclawczo-wy-borcza PZPR. Członkowie oddziałowej organizacji partyjnej przy wydziale połowów złożą na konferencji meldunek o prze er minowym wykonaniu planu miesięcznego. ń i Prognoz „Polska 2000", zorganizowanej przez PAN w Szczecinie. W cia^u 30 lat, jakie dzieła nns od po czątku XXI wieku — stwierdzili naukowcy — utrzyma się podstawowy dla Polski typ miasta oraz główne ogniwa sieci osadniczej. - * W SZCZECINIE PODPISANO kontrakt dotyczący podjęcia przez pogłębiarki radzieckie dalszych prac na torze wodnym do portu świnoujskiego. W efekcie pogłębienia tego portu będą mogły zawijać tu wielkie frachtowce o nośności do 75 tys. DWT. * DZIENNIK „AL AHRAM" donosi z Waszyngtonu, że sekretarz stanu Rogers zapewnił izraelskiego ministra spraw zagranicznych Ebana, iż USA odniosą się z sympatią do wszelkich postulatów izraelskich w sprawie dostaw broni w roku budże-towynj 1971—1972. W SOBOTĘ ZABITY został przez nieznanych sprawców dowódca dywizji wojsk etiopskich, gen. Erghetu. Zabójstwa dokonano z zasadzki w rejonie Asmary, gdzie generał dokonywał inspekcji. - Propozycje rzemiosła Z inicjatywy Delegatury Centralnego Związku Rzemieśl niczych Spółdzielni Zaopatrzę nia i Zbytu, Izby Rzemieślni czej oraz Spółdzielczego Przed siębiorstwa „Remex" — od dziś do 28 listopada br., w Do mu Rzemiosła w Słupsku czyn na jest wystawa, którą organi zatorzy nazwali: „Propozycje kierunków produkcji rzemiosła województwa koszalińskie go". Są na niej m. in. wzory produkcji eksportowej, artyku łów powszechnego użytku po szukiwanych przez „Arged", oraz części zamiennych do ma szyn i urządzeń potrzebnych w indywidualnych gospodarstwach. Do udziału w wystawie zaproszono Wojewódzkie Przed siębiorstwo Handlu Artykułami Gospodarstwa Domowego „Arged" oraz Wojewódzki Związek Gminnych Spółdziel ni. Otwarcie wystawy odbędzie się dziś o godz. 10.30. (o) ZRA protestuje przeciw szpiegowskim lotom „U-2" Zacieśnienie stosunków Egipt-Syria ^ Czy Husajn prowadzi jednostronne rozmowy z Izraelem? KAIR (PAP) W niedziele odbyło się posiedzenie gabinetu egipskiego. Minister wojny gen. Fauzi poinformował członków rządu o swoi ej wizycie w Damaszku, gdzie — jak wiadomo — prowadzi! on rozmo- ■TłiniWU * WARSZAWA Z udziałem przedstawicieli 22 krajów europejskich rozpo-.j częło się w Warszawie międzynarodowe sympozjum naukowe na temat funkcji wychowawczych rodziny w świecie współczesnym. W obradach uczestniczy minister oświaty i szkolnictwa wyższego — prof. Henryk Jabłoński, * PRAGA Zakończyło się tu posiedzenie stałej komisji RWPG do spraw przemysłu lekkiego. U-czestniczyły w nim delegacje Bułgarii, Węgier, NRD, Mongolii, Polski, Rumunii, ZSRR i Czechosłowacji. * DELHI Ambasador PRL w Indii, Romuald Spasowski, złożył w niedzielę wizytę pożegnalną, przed powrotem do kraju prezydentowi Indii, Giriemu. wy z nowym premierem Syrii marszałkiem lotnictwa El--Asadem na temat zacieśnienia stosunków między obu krajami. Wicepremier i minister srpraw zagranicznych — Riad przedstawił sprawozdanie na temat działalności politycznej w najbliższym okresie. Członkowie gabinetu wysłuchali również sprawozdania na temat sytuacji wojskowej w strefie Kanału Sueskiego, a także zapoznali się z oświadczeniem rządowym, które premier ZRA dr Fauzi przedstawi w środę w Zgromadzeniu Narodowym. Oświadczenie to dotyczyć będzie polityki nowego rządu osińskiego. Rząd egipski przekazał rządowi USA ostry protest przeciwko szpiegows kim lotom samolotów amerykańskich typu „U-2" nad frontem egipskim wzdłuż Kanału Sueskiego. * Król Jordanii Husajn zaprzeczył, jakoby prowadził rormowy z oficjalnymi przedstawicielami Izraela i raz jeszcze powtórzył, że nie zmierza do żadnego jednostronnego porozumienia z Izraelem. Dementi króla Husajna ma związek z rozpowszech- W dniu 23 listopada 1970 roku zmarł w Szczecinku Józef Łobowicz nieodżałowany pracownik naszej spółdzielni, długoletni i zasłużony działacz spółdzielczości- pracy. Wyrazy żalu i współczucia RODZINIE składa RADA SPÓŁDZIELNI, ZARZĄD i PRACOWNICY WSP „PRODET" w KOSZALINIE W dniu 23 listopada 1970 roku zmarł nagle w wieku lat 49 Józef Łotsowicz długoletni pracownik spółdzielczości pracy, jeden z założycieli Spółdzielni „Pomorzanka" w Szczecinku i jej były wieloletni prezes. Zmarły był członkiem Rady Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy, odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi oraz odznaką Zasłużonego Działacza Ruchu Spółdzielczego. Wyrazy najgłębszego współczucia RODZINIE składa ZARZĄD, POP, RADA SPÓŁDZIELNI, RADA ZAKŁADOWA i PRACOWNICY SPÓŁDZIELNI „POMORZANKA" w SZCZECINKU I W dniu 21 listopada 1970 roku zmarł Jan Fałkowski długoletni, zasłużony działacz rad narodowych, odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, odznaką „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego" i innymi odznaczeniami państwowymi. Wyrazy współczuciia RODZINIE składa PREZYDIUM PRN w MIASTKU i PREZYDIUM GRN BARCINO n lanymi szeroko przez prasę zachodnią, a w szczególności przez Izrael, informacjami na temat rzekomych rozmów króla Jordanii z wicepremierem Izraela Alonern. Starcom wypoczynek... RZYM (PAP) Papież Paweł VI ogłosił w poniedziałek „Motu proprio" które stwierdza, że kardynałowie po ukończeniu 80. roku życia tracą prawo do wyboru papieża. Decyzja ta wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 1971 roku. Od tej daty, spośród 127 kardynałów, którzy tworzą Święte Kolegium, 25 nie będzie mogło wziąć udziału w konklawe, w tym dziekan Świętego Kolegium, kardynał Eugene Tisserand. KAZIMIERZOWI WOJTOWICZOWI zastępcy kierownika do spraw technicznych wyrazy głęhokiegp współczucia z powodu zgonu OJCA składają KIEROWNICTWO i PRACOWNICY INSPEKTORATU DBRol. w BIAŁOGORDZIE Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa PODZIĘKOWANIE Wszystkim organizacjom i instytucjom oraz Przyjaciołom, Kolegom i Znajomymi którzy okazali pomoc i współczucie z powodu śmierci \ Jana Foprawskiego serdeczne podziękowanie składa RODZINA Potępienie agresji Raieaniki* portugalskich ® NOWY JORK (PAP) W poniedziałek nad ranem według czasu warszawskiego zebrała się Rada Bezpieczeństwa, by rozpatrzyć sytuację jaka wytworzyła się w Gwinei w rezultacie zbrojnej inwazji oddziałów portugalskich najemników. Rada została zwołana na nadzwyczajne posiedzenie na wniosek przedsta Porozumienie handlowe tSRR-GHRL PEKIN (PAP) W Pekinie podpisane zostało porozumienie o wymianie towarowej i płatnościach między ZSRR a ChRL. Ze strony radzieckiej porozumienie podpisał przewodniczący rządowej delegacji handlowej, zastępca ministra handlu zagranicznego ZfRR — I. Gri-szin, a ze strony chińskiej — zastępca ministra handlu zagranicznego ChRL — Li Ciang. Przy podpisaniu porozumienia obecni byli: zastępca premiera Rady Państwowej ChRL — Li Sien-nien, ambasador ZSRR w ChRL — W. Tołstikow. członkowie delegacji radzieckiej i wyżsi u-rzędnicy Ministerstwa Handlu Zagranicznego ChRL. 22 listopada zastępca premiera Rady Państwowej ChRL — Li Sien-nien spotkał sic z radziecką rządowa delegacją handlową, z zastępcą ministra handlu zagranicznego ZSRR — I. Griszinem na czele. W toku rozmowy poruszono zagadnienie stosunków handlom/eh miedzy obu kra-"ami. Na spotkaniu obecny był ambasador ZSRR w ChRL — W. Tołstikow. Walki na Półwyspie Indochińskim (Dokończenie ze str. 1) wietnams' im. Bombardowania muszą być natychmiast przerwane. Prasa centralna DRW publikuje dane, według ctórych w nalotach 21 listopada uczestniczyły duże grupy amerykańskich samolotów i helikopterów, rozlokowanych na lotniskowcach oraz na lotniskach w Wietnamie Południowym i Syjamie. Korespondent PAP, red. P. Wasielewski pisze: Na znak protestu przeciwko bombardowaniom terytorium DRW 21 i 22 listopada br. delegacje Demokratycznej Republiki Wietnamu i Tymczasowego Rządu Rewolucyjnego Republiki Wietnamu Południowego postanowiły nie uczestniczyć w zapowiedzianym na 25 hm. posiedzeniu paryskiej konferencji w sprawie Wietnamu. wiciela Gwinei w ONZ Abdu-laye Toure. Pięć państw afro-azjatyc-kich — Burundi, Nepal, Sierra Leone, Syria i Zambia — przedłożyło wspólnie projekt rezolucji, który domaga się natychmiastowego przerwania zbrojnego ataku na Repu blikę Gwinejską i wycofania wszystkich obcych sił zbrojnych oraz najemników z tego kraju. Projekt rezolucji przewidywał również wysłanie do Gwinei specjalnej misji ONZ dla zbadania tamtejszej sytuacji. Głosowanie odbyło się około godz. 6 rano według czasu warszawskiego i rezolucja zo stała uchwalona jednomyślnie. W nocy z niedzieli na poniedziałek przybyłe z Gwinei Bissau statki portugalskie usiłowały wysadzić w pobliżu sto licy Gwinei nowy desant. Statki te — jak stwierdza ko munikat — nadal przebywają na terytorialnych wodach Re publiki Gwinei. Radio podaje, że siły zbrój ne Gwinei kontynuują bohaterską walkę przeciwko bandom najemników, które nie rezygnują ze swoich planów. 100 tysięcy „Żuków" z FSC w Lublinie LUBLIN (PAP) 23 bm. z taśmy montażowej Fabryki Samochodów Ciężarowych w Lublinie zjechał 100-tysięczny wyprodukowany W tym zakładzie popularny samo chód dostawczy żule. Warto przypomnieć, że pier wsza partia — 50 żuków — odpuściła fabrykę w 1958 r. W br. np. fabryka wyprodukuje 15 tys. tych samochodów. Zakłada się, że z końcem przysj łej pięciolatki lubelska FSO wyprodukuje ok, 45 tys. żuków. Wywóz tych samochodów rot wija £ię dynamicznie. Dotychczas wysłano za granicę ponad 27 tys. samochodów; "f roku przyszłym zaś — ćw;e trzecie produkcji żuków, przez naczy się dla odbiorców za* granicznych. Jest to możliwe dzięki stałemu ulepszaniu żuka, który przeszedł szereg poważnych procesów modernizacyjnych. Wyraźnej poprawie uległy dziS ki temu jego parametry technologiczne i eksploatacyjne. W czasie uroczystości wręczo no 20 długoletnim pracownikom odznaki „Zasłużony dla FSC". Wśród odznaczonych znajduje się Grzegorz PodstaW ka, który sprowadził z taśm/ pierwszego oraz 100 tys. żuka. USA utrzymują w Europie gigantyczną machiną wojenną WASZYNGTON (PAP) zachodnioeuropejskiego pod- lega też VI flota USA, której W poniedziałek opublikowa- zadaniem jest „popieranie pono w Waszyngtonie — ściśle li ty ki USA w strefie Morza zresztą okrojone przez cenzu- Śródziemnego". rę — materiały z przesłuchań W arsenałach Europy za-przeprowadzonych w okresie chodniej nagromadzono 7 tys* od maja do lipca br. w podko- głowic nuklearnych. OprócZ misji Senatu USA, badającej tego utworzono tam skompli-J zobowiązania wojskowe USA kowany system komunikacji za granicą. wojskowej i stacji obserwują' •Według zeznań naczelnego cych działalność sztucznych dowódcy sił zbrojnych USA satelitów. w Europie, generała Good- Według doniesień agencji pastęra i jego zastępcy gene- Reutera na ostatnim posiedze-rała Burchinala, w chwili obec niu Krajowej Rady Bezpie--nej w Europie stacjonuje oko- czeństwa, która odbyła się W ło 300 tys. żołnierzy amery- Białym Domu, Nixon sprzeci-kańskich, rozmieszczonych w wił się koncepcji wycofani* 79 bazach wojskowych. Są to amerykańskich wojsk z Euro-głównie bazy obsługujące lot- py zachodniej. nictwo i okręty podwodne. Sześć baz lotniczych istnieje s ' w Anglii, a 7 — w NRF i Ho- j -Di~cc -%viei landii. Rozkazom dowództwa ' *. ZYJt! Seminarium w Helsinkach niebezpieczeństwa europejskiego HELSINKI (PAP) W Helsinkach zakończyło się międzynarodowe seminarium poświęcone problemom bezpieczeństwa europejskiego. Seminarium zorganizowano z inicjatywy ogólnofińskiego komitetu działania r*a rzecz bezpieczeństwa europejskiego. W spotkaniu brali udział przedstawiciele Finlandii, Zwią zku Radzieckiego. NRD, NRF i W. Brytanii. Uczestnicy spot kania przedstawili wiele propozycji, których realizacja po służyłaby rozwojowi pokojowej współpracy między wszystkimi państwami Europy. Uczestnicy seminarium wypo wiedzieli się także za utworze niem stałego organu do spraw bezpieczeństwa europejskiego i współpracy. NOWY JORK (PAP) Dwa pisma montrealskie, publikowane w języku francuski^ ogłosiły w niedzielę tekst listu podpisanego przez brytyjskiego radcę handlowego Jamesa Crossa porwanego przed 6 tygodniami przez skrajną organizację separatystyczną. Front Wyzwolenia Quebecu, w którym autor stwier, dza, że czuje się dobrze i jest dobrze traktowany. List nosi datę 15 listopada. Znaleziono go ^ budce telefonicznej, z której poprzednio anonimowi członkowie Frontu Wyzwolenia Quebecu zadzwonili do redakcji obu pism * polecili zgłosić się po ten dokument. SEKTOR — STUDENTEM RZYM (PAP) Najmłodszy we Włoszech rektor Piętro Perlingieri z Uniwersytetu w Camerino, zapisał się na f pierwszy rok wydziału nauk pol1 j tycznych tegoż uniwersytetu. O-| świadczył on, że pragnie uzyskaj dyplom tego wydziału. 33-letn* (Perlingieri jest z wykształcenia prawnikiem. TREŚĆ HISTORYCZNEGO UZGODNIENIE, a następ nie parafowanie układu między Polską a NRF, dało już . okazję do omówienia jego znaczenia. Obecnie gdy układ został opublikowany, owe pierwsze i z natury rzeczy ogólne oceny wsparte być mogą odwołaniem się do konkretnych sformułowań. Nie trzeba być prawnikiem, aby rozumieć ich wagę w przy padku dokumentów, o zasadniczym znaczeniu, a do ich rzę du należy omawiany układ, który oceniany jest powszechnie jako jeden z najważniejszych aktów w historii powo jennej Europy. Istotne treści merytoryczne zawarte są już w samej nazwie układu, która każe tTak tować osiągnięte Dorozumienie jako podstawę normalizacji wzajemnych stosunków. Ozna cza to, że obie strony uważają tę normalizację za długotrwały proces i świadome są, iż obecny układ oznacza dopiero wejście na jej drogę. Przełomowe znaczenie doko nania pierwszego kroku podkreśla zawarte we wstępie do układu stwierdzenie, iż doszło do niego w 25 lat po zakończę niu II wojny światowej, której pierwszą ofiarą padła Pol ska i która przyniosła ogrom cierpień całej Europie. Jednocześnie już we wstępie określone zostały zasady, na jakich przezwyciężona być może tragiczna przeszłość, która również obecnie, gdy zapocząt kowany został proces normali zacji stosunków, nie może pominięta milczeniem. Wśród zasad warunkujących pokojo wą przyszłość nowych pokoleń wyrosłych w obu krajach, na czołowym miejscu wymienione zostało poszanowanie granic i integralności terytorialnej wszystkich państw w Europie. Sprecyzowanie tej zasady za wiera artykuł I układu, który stwierdza, że istniejąca i usta łona w Poczdamie linia graniczna stanowi zachodnią gra nicę Polski. Oznacza to wyrze czenie się przez NRF w sposób pozbawiony wszelkiej dwu znaczności stanowiska, jakoby w umowie poczdamskiej ustalone zostały nie granice, a jedynie linie o tymczasowym charakterze. Dalsze postanowienia artykułu I stwierdza- ją, że postawa zajęta obecnie przez NRF obowiązywać będzie również na przyszłość. Obie strony oświadczyły jasno, że zarówno obecnie, jak ^ przyszłości respektować będa zasady nienaruszalności swych granic, poszanowania integral^ ności terytorialnej jak również wyrzeczenia się jakichkolwiek wzajemnych roszczeń terytorialnych. Potrzeby prawniczego języ' ka traktatowego sprawiają, ż® w sprawach powyższych m"" wa jest 'O zobowiązaniach o" bu stron. Jest jednak rzecz-oczywistą, że nie oznaczają o-ne zmiany stanowiska Polsk* która nigdy nie kwestionow^' ła granic NRF, ani nie wys11 wała wobec niej roszczerj terytorialnych. Natomiast zm^3 GŁOS nr 327 ($12® Str. 3 \ t K • ^ o % S ^ ♦ Ni % <łllH> lllltlt. U-%K""v t I T t ?+• W bibliotece wiedzy o Polsce Lodowej Dwa lata temu PWN podjęło cenną inicjatywę wzbogacania naszej wiedzy o Polsce 22-tomową serią monografii 17 województw i 5 miast wydzielonych. Do chwili obecnej ukazało się już 12 tomików. Każdy z nich zawiera kompleksową informację naukową, dotyczącą danego miasta czy województwa. Przedstawia jego dorobek w okresie 25-lecia oraz rolę w życiu spo łeczno-gospodarczym i kulturalnym kraju. Współczesność ukazana jest na tle zarysu historycznego danego regionu. Odrębny rozdział każdego tomu stanowi część futurologicz na — omówione w skrócie perspektywy rozwoju miasta czy województwa w skali 15—20 lat. Tę wszechstronną i zweryfikowaną naukowo informację wzbogacają dodatko wo specjalistyczne mapki i wykresy, obrazujące rozmiesz czenie i zagęszczenie obiektów przemysłowych, strukturę zatrudnienia itp. oraz mapy: fizyczna i administracyjna województwa. Każda kolejna edycja jest dziełem zespołu autorów rekrutujących się z przedstawicieli nauki, działaczy społecznych, politycznych i kulturalnych danego regionu. Adresatem tej serii opracowanej jasno i przystępnie, posiadającej walory dydaktyczne jest szeroki krąg odbiorców; przeznaczona jest ona dla każdego, kto interesuje się współczesnością, historią i przyszłością swego kraju. W szczególności powinna ona trafić do młodzieży szkół średnich, studentów oraz nauczycieli, dla których monografie mogą stanowić poważną pomoc w prowadzeniu lekcji z zakresu wychowania obywatelskiego. Tę cenną pozycję wydawniczą PWN proponuje na dekadę książki społeczno-politycznej. (AR) Poprawić sytuację szkolnictwa podstawowego na wsi Sytuacja demograficzna w naszym województwie może być porównywalna tylko z dwoma regionami w kraju, z województwem olsztyńskim i zielonogórskim. Gęstość zaludnienia wynosi u nas 43 osoby na 1 km kwadratowy. W woj. olsztyńskim trochę więcej, bo 47 osób, a w zielonogórskim 60*). Na wsi jednak, na obszarze 1 km kwadratowego zamieszkuje tylko 27 osób. Dodajmy, że 45 procent ludności naszego województwa to dzieci i młodzież do 19. roku życia, a w ogóle na wsi i w pegeerach mieszka 51,2 proc. naszej społeczności, gdy tymczasem średnia w kraju jest odwrotna! WSZYSTKO to powoduje ogromne kłoipoty z organizacją sieci szkolnictwa podstawowego na wsi. Liczba szkół czteroklasowych, czyli ni żej zorganizowanych, o jednym nauczycielu, z roku na rok zwiększa się, Można nawet powiedzieć, że zmniejszenie tc postępuje proporcjonalnie w miarę jak spada wskaźnik przyrostu naturalnego. I tak np. w roku 1965 szkół tych było 341. Obecnie jest ich 372 (o dwóch nauczycielach są 73 szkoły). Pozornie mogłoby się wydawać, że w szkole o jednym nauczycielu, gdzie jest zaledwie kilkanaśoioro dzieci, wynfki nauczania powinny być niezłe. Na dobrą sprawę, mamy tu do czynienia ze swojego rodzaju prywatnym nauczaniem dzieci. Być może, gdyby chodziło o realizację programu szkolnego w jednej klasiev teza ta sprawdziłaby się. Ale przecież w szkole o jednym nauczycielu uczy się młodzież według programu od I do IV klasy. Właściwym rozwiązaniem są szkoły o trzech nauczycielach. Ale te właśnie, ze względu na zmniejszającą się liczbę uczniów, z roku na rok maleją. W 1965 roku było ich 72, obecnie jest 14. W tych szkołach nauczanie odbywa się w oddzielnych klasach. Można więc mówić o jednolitej dydaktyce: metodach wychowaw czych, dostosowanych do wieka. Im niższy stopień organizacyjny szkoły, tym mniejszą przeznacza się liczbę godzin na dany przedmiot. Prowadzę^ nie lfekcji w klasach łączonych jest o wiele trudniejsze, gdyż nauczyciel musi przygotować na jedną godzinę zajęć dwie lekcje o odrębnym temacie. Trudna sytuacja jest też w szkołach, z programem V—VIII PRZESYŁKA GAZU W powiecie puławskim pracuje od niedawna zakład przesyłowy gazu ziemnego, drugi po oddanym nieco wcześniej do użytku podobnym obiekcie w Jarosławiu. Na zdjęciu: motosprężarki — w ciągu godziny każda z nich przetłacza 62 tys. m sześć. gazu. CAF — Huzar UKŁADU nę o charakterze zasadniczym wprowadzają powyższe zobowiązania do postawy NRF, która po 20 latach kwestiono wania naszej granicy zachodniej, uznała jej ostateczny cha rakter i podpisała się tym samym pod stanowiskiem zbliżo nym do tego, jakie w Układzie Zgorzeleckim zajęło już w 1950 roku pierwsze w dziejach pokojowe państwo niemieckie — socjalistyczna NRD, Fakt, że sprawę granicy o-mawia artykuł I oznacza, że NRF uznała wyrzeczenie się roszczeń terytorialnych za podstawowy czynnik normali--zacji stosunków z Polską. Kolejne zasady normalizacji zawarte są w art. II, w którym mowa jest o respektowaniu zasad Karty Narodów Zjed- noczonych, rozwiązywaniu wszelkich spornych kwestii środkami pokojowymi i wyrze czeniu się stosowania przemocy i jej groźby we wzajemnych stosunkach. Wśród celów, jakim służyć ma oparta na wymienionych zasadach współpraca, na czołowym miej scu wymienione zostało działanie na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa w Europie. Je śli idze o płaszczyznę stosunków ściśle dwustronnych, to omawia ją artykuł III, poświę eony perspektywom współpra cy gospodarczej, naukowej, naukowo-technicznej i kulturalnej. Warto na to zwrócić uwagę tym bardziej^ że traktowanie układu jako całości ma zasad nicze znaczenie. Sfonrrułową- klasy, o czterech lub pięciu nauczycielach. Szkół takich, z czteroma pedagogami jest w województwie 95 (przed pięcia laty było 264), a z pięcioma — 55. Szkoły te działają przeważ F Z obrad" I egzekutywy | KW PZPR_I nie w mniejszych wsiach i na domiar wszystkiego mają trudne warunki lokalowe. Czterech czy pięciu nauczycieli musi prowadzić naukę 15 różnych przedmiotów. Tracą na tym uczniowie. Dla przykładu, w szkołach ośmiodriaso-wych, o sześciu lub siedmiu nauczycielach, przeznacza się na naukę języka polskiego ,60 godzin tygodniowo, a w szkołach o czterech nauczycielach tylko 40 godzin. Podobnie jest 7 matematyką: w tamtych — 45 godzin, w tych 30. Sprawą najważniejszą jest poziom nauczania. Szkoły niżej zorganizowane, o mniejszej liczbie pedagogów, mają gorsze możliwości, nawet jeśli uwzględni się ofiarność i poświęcenie nauczycieli. Bez nowoczesnych pomocy naukowych, klaso-pracowni, gabinetów, warsztatów nie można nawet marzyć o nowoczesnym nauczaniu. Sytuację zaostrza stale zmniejszająca się liczba dzieci na wsi i w pegeerach. Sprawy te przedstawiło egze kuty wie Komitetu Wojewódzkiego PZPR, Prezydium WRN oraz Kuratorium Okręgu Szkol nego. W wyniku szerokiej dyskusji egzekutywa KW skonstatowała, że rozdrobnienie szkolnictwa podstawowego na wsi i wynikające stąd kłopoty utrudniają pracę dydaktyczno-►wychowawczą. Dlatego też zachodzi konieczność korekty stopnia organizacji i rozmieszczenia szkół w terenie. Absol wenci wiejskich szkół podstawowych powinni być nie gorzej przygotowani do dalszej nauki i pracy zawodowej, aniżeli ich koledzy w miastach. Inaczej sprawa równego startu dzieci wiejskich pozostałaby tylko hasłem bez pokrycia. Prezydium WRN ma już o-pracowany projekt zmian. Zakłada on utworzenie wysoko zorganizowanych szkół podstawowych na wsi, nowocześnie wyposażonych w niezbędny sprzęt i pomoce naukowe. W szkołach tych powinni uczyć podstawowych przedmiotów nauczyciele — specjalizujący się w danej dziedzinie. Część dzieci będzie dojeżdżać do tych szkó*. część zamieszka w internatach. Zajdzie też konieczność likwidacji wielu szkół sła bych, niżej zorganizowanych w tych miejscowościach, gdzie nie przewiduje się w najbliższych latach zwiększenia liczby dzieci. nie artykułu II, w którym mo wa jest o regulowaniu spraw spornych środkami pokojowy mi odczytane być musi w kon tekście poprzedzających je za sadniczych ustaleń, wyklucza jących ostatecznie sprawę gra nicy z liczby spornych problemów. Podobnie rzecz ma się z artykułem IV, który stwierdza, że układ nie narusza u-mów zawartych wcześniej przez każdą ze stron. I to rów nież odczytać należy w kontekście całości układu. Zawar te w nim stwierdzenia na temat trwałości i niezmienności zachodniej granicy Polski są tak jednoznaczne, że pod żad nym pretekstem nie mogą o-ne zostać podważone. W końcowej części układu mowa jest o krokach, jakie poprzedzą jego wejście w ży cie, a więc o ratyfikacji i wy mianie dokumgątów rątjfiłtąr O sprawie tej myśli się już w niektórych powiatach. Np. w Kołobrzegu został już opraco wany plan nowej sieci szkolnej. Mówił o nim, na uroczystym spotkaniu aktywu oświatowego województwa z kie»-rownictwem KW PZPR i władz administracyjnych, inspektor szkolny — Aleksander Dobrowolski. W miejsce 31 nie pełnych przewiduje się w powiecie kołobrzeskim utworzenie 26 s-^kół podstawowych, o sześciu lub siedmiu nauczycielach. Szkoły te będą zlokalizowane w ośrodkach międzygro-madzkich. Spraw tych nie rozwiąże się w ciągu jednego roku czy nawet w okresie pięcioletnim. Przewiduje się więc, że do końca 1975 roku uregulowane zostaną najpilniejsze problemy, Reorganizacji sieci szkół wiejskich podporządkowana musi być polityka inwestycyjna o-raz lepsze dostosowanie połączeń komunikacyjnych. Korekta sieci szkolnej nie może spo wodować pogorszenia sytuacji mieszkaniowej nauczycieli. Na wniosek I sekretarza ItW PZPR, tow. Stanisława Kujdy, egzekutywa KW postanowiła, celem omówienia projektu korekty sieci szkół podstawowych na wsi, zwołać plenarne posiedzenie Komitetu Wojewódzkiego partii. Odbędzie się orno w połowie grudnia br. ZDZISŁAW PIS •) Niektórzy włączają jeszcze czwarte województwo, szczecińskie. Nie Jest to słuszne, gdyż gę stość zaludnienia wynosi w tym województwie 70 osób na km kwa dratowy. Mimo wszystko, sytuacja jest więc korzystniejsza, niż u nas. W PRZEMYŚLE TERENOWYM Produkcja wartości prawie 3 irnd zł (Inf. wł.) Państwowy przemysł terenowy naszego województwa pomyślnie zrealizował zadania planu 5-letnisgo. Po odliczeniu wartości produkcji jaka przypadała bytowskim i słupskim zakładom drzewnym, przekazanym w zarząd Słupskiego Ośrodka Przemysłu Meblarskiego oraz dodaniu zadań przejętego zakładu w Kołczygłowach, wartość produkcji towarowej miała wynieść 2.924 min zł. Według oceny wojewódzkiego zjednoczenia plan ten został już przekroczony. Obecnie wartość produkcji towarowej według cen zbytu osiągnęła już prawie 3 miliardy zł. Przewiduje się, że do końca roku plan pięcioletni zostanie wykonany w 103,8 proc. Korzystnie będą kształtowały się inne wskaźniki planu. Np. nie zostanie w pełni wykonany pian zatrudnienia. Zamiast planowanych na bież. rok 4,395 pracowników, państwowy przemysł terenowy zatrudnia 3.852 pracowników. Zwiększyła się natomiast wydajność pracy i płace pracowników. W latach bieżącej pięciolatki w przemyśle terenowym nastąpiły duże zmiany. Zbudowano od podstaw kilka zakładów, inne zmodernizowano, w większości wymieniono park maszynowy. W 1966 r. wartość produkcji koszalińskiego przemysłu terenowego wyniosła zaiedwie 446 min zł. W tym roku wyniesie ona 743 min zł a więc prawie o 300 min zł więcej! Ale w tym czasie podjęły produkcję takie zakłady jak „łlega" w Świdwinie, „Zagod" w Bytowie, okieiniarnia w Drawsku, wytwórnia mączki skórzanej w Tucznie i inne. Kompletnie zmodernizowano zakład w Darłowie. Dzięki tym nowym zakładom, uruchamianym częściowo także z Funduszu Aktywizacji Małych Miast, w przemyśle terenowym w ostatnich latach znalazło zatrudnienie 1.050 osób. Nowoczesne wyposażenie pozwoliło znacznie zwiększyć wydajność pracy. Jeśli w 1966 r. jeden zatrudniony wytwarzał produkcję wartości 140,2 tys. zł, to w bieżącym roku już 178,7 tys. zŁ (plan 159 tys. zł). Przemysł terenowy produkując poszukiwane na rynku towary i świadcząc usługi w różnych branżach, jednocześnie przyczynia się do aktywizacji gospodarczej zaniedbanych rejonów województwa. Uruchamia produkcję w małych ośrodkach miejskich. Często też zdarza się, że po rozwinięciu produkcji przekazuje zakład przemysłowi kluczowemu, stwarzającemu szansę szybszego rozwoju. W bieżącej pięciolatce z powodzeniem spełniał wszystkie swe funkcje, (wł) Dziw człowiek z Lanckorony y) IEDOSZŁY orientalista, ogrodnik i sadownik — samouk, człowiek, któremu się spieszy, bo lekarze wyliczyli mu miesiące życia. Popełnili wprawdzie błąd, bo rachunek, jak dotychczas, nie zgodził się prawie o dziesięć lat, ale człowiekowi z Lanckorony się spieszy. Jego otoczeniu mniej, czas zatrzymał się. Prawa historycznego rozwoju zostały zastąpione prawami ochrony zabytków. Oto nowa postać i nowe tło reportażu Macieja Szumowskiego w cyklu „Zza siódmej miedzy". Lanckorona, miastecz ko niegdyś gwarne i słynne swymi rzemieślnikami i kupcami, teraz, na skutek nieubłaganych przemieszczeń przemy słowo-demograficznych zde gradowane do roli cichej osady. Miasteczko, w którym roi się od zabytkowych budowli, a to jest nieszczęście, bo nie można szybko przywrócić świe tności wszystkim, zaś miejscowi chwytają się różnych sposobów, aby zabytek zamienić na wygodne mieszkanie. Nawet pomagając w dewastowaniu, byle je tylkm wyjąć spod konserwatorskich praw. A obywatelowi Bodnarowi się spieszy. Niecierpliwi go konserwatyzm i niewiara rolników w możliwość przemieś nienia ziemi kamienistej i nie urodzajnej w żyzną. Tak było tak jest, tak będzie, człowiek tu nic nie pomoże. Bodnar liczy, przekonuje, udowadnia, cyjnych. Jesteśmy świadomi, że nie chodzi tu o zwyczajną formalność. Procesowi normali zacji stosunków NRF z Polską towarzyszyć będzie w NRF walka polityczna, której świadkami jesteśmy od pierw szej chwili, gdy w odpowiedzi na propozycje tow. Władysła wa Gomułki z 17 maja 1969 roku, rząd kanclerza Brandta z odwagą i realizmem podjął pokojową ofertę Polsfci. Jednak wynik, jaki został o-siągnięty budzi optymizm. Już obecnie, wraz z wypracowaniem opublikowanego układu, dokonany został historyczny krok zarówno w kierunku po kojowej przyszłości krajów — sygnatariuszy, jak i całoa Ev- prosi: że istotnie nie w ciągu roku, w ciągu pięciu—dziesięciu lat, ale warzywa i owoce na ziemi dobrze uprawionej mogą wyrosnąć, mogą odmienić los mieszkańców. Dziwny człowiek, uparty jak rzadko. Dlatego długo samot- ny, bez sojuszników. Bo nie znalazł ich wśród miejscowej społeczności, nie znajdywał u lokalnych władz. Wszystkim chodzi o przetrwanie, jemu — o rozwój, pcmyślniejszą przysz łość. Staje się rzecznikiem nieuświadomionej szansy i będzie krok po kroku kruszył zachowawczość, aż przyjdzie zwiastująca odmianę wiadomość, że miejscowa władza gromadzka zainteresuje się jego programem, że być może podejmie ryzyko przekształcenia sennej Lanckorony w miejscowość aktywizujących przedsięwzięć. Kiedy słucha się i ogląda ludzi, którzy chcą tylko prze-truoać i kiedy się słucha i widzi niecierpliwego Bodrara — rozmiar braku porozumienia rysuje się ostro i prawie beznadziejnie. Kiedy słucha się rolników, rozumie się ich ospałość, kiedy mówi Bodnar, słucha się tego jak bajki, fantazji do miejscowych warunków nie przystającej. Oto i kon flikt. Czyj upór zwycięży, co czeka Lanckoronę? Jest takich Bodnarów dużo, dużo więcej. Na skalę jednego przedsiębiorstwa, jednej miejscowości, jednego powiatu. Im bardziej ich wyobrażenia nie przylegają do utartych zwycza jowych czy biurokratycznych schematów, tym dziwniej zaznacza się ich postawa, tym nieraz śmieszniejszy wydaje się ich upór. Czego, u diabła, chcą? Jest tyle codziennych kłopotów, z którymi trudno sobie poradzić, a taki marzy, jakby nie z tego wywiódł się śuńatka. Racja rozkłada się po obu stronach, ale nierównomiernie. Prawda jest i po stronie tych, którzy postawili sobie za cel likwidację powszed nich bolączek i prawda jest po stronie marzycieli, którzy codzienność chcą podporządkować myśli persffektyixdcvftej pawet jeśli ęhtrfJotco tsfę jej nie wspiera poza siłą moralną, zamiarem, szansą. Wybiera się z reguły jeden sposób, ten na dziś, tamten odległy pozostawiając do realizacji na czas bliżej nieokreślony. Może kiedyś, kiedy zaistnieją warunki... Kwestia ryzyka, a nuż się nie uda., a nuż zachęci się ludzi do czynu, który nie zrodzi oczekiwanych owoców? Może wówczas przepadną resztki entuzjazmu, a to będzie się równało ostatecznemu zwątpieniu? I kwestia szansy: a nyż się uda, a nuż lanckorońska ziemia obrodzi warzywami i owo cami? A nuż się uda zamienić miejscowość na toczasowisko dla zmęczonych gwarem i pośpiechem wielkich miast, któ-' rzy w odrestaurowanej historycznie scenerii odnajdą tracony związek z ziemią, przyrodą? Zaprzepaścić szansę, to znaczy stracić przyszłość. W ilu lanckoronach nie ma Bodnarów? Nie wiem. W ilu cichych miejscowościach i mia steczkach nie ma innej alternatywy, poza tą — na dziś? Też nie wiem. Na ile ludzie odzwyczaili się marzyć, wierzyć we własne siły, licząc jedynie na państwowe decyzje, państwową kiesę, wielki zakład przemysłowy, który za jednym zamachem rozwiąże większość kłopotów? Na ile stali się niecierpliwi; jeśli po-dejmować coś, to coś takiego co natychmiast, najwyżej za rok, dwa przyniesie przemianę Ale za lat pięć, dziesięć? Myśl nie obejmuje takiego czasowego horyzontu. Są w różnych miejscowościach różni dziwni ludzie. Fan-taści, którym brakuje pokry-. cia w realiach i realiści, których wzmacnia fantazja. Jeśli nie można im natychmiast pomóc to można przynajmniej nie zniechęcać. Bodnar dożył chyba tego właśnie etapu. Będzie się jeszcze bardziej spieszył (zetem) Z kronikarskiego obowiązku odnotowuję dwa cossaliniana io ogólnopolskim programie: reportaż „Spod znaku Rodła" o Ziemi Złotowskiej, reportaż „Mundur i piosenka" — pierw szy i jak na razie jedyny z pol czyńskiego Festiwalu Zespołów Artystycznych WP. Ale jakoś t&z słychać i nie włdać „Kołobrzegu — 70". Czyżby &ptera aa przyszły ręki E INFORMUJEMY P®..........I ■ ■■ w—^WOIWAOAMY I RAD" W .U—-1 RENTA RODZINNA A STYPENDIUM M. Ł., Koszalin — Czy sty pendium przyznane uczennicy w szkole średniej wpływa na jej prawo do renty rodzinnej, pobieranej po zmarłym ojcu? Zgodnie z rozporządzeniem Przew. Komitetu Pracy i Płac z 6. IX. 1968 r. (Dz. U. nr 36, poz. 248 z 1968 r.) prawo do renty rodzinnej dla dzieci, wnuków i rodzeństwa, korzystających ze świadczeń z funduszów publiczbnych, ulega za wieszeniu, jeżeli osoby te korzystają: 1) zi stypendium na studia zagraniczne, 2) pełnego utrzymania podczas pobytu w zakładach opiekuńczych i wychowawczych (domy dziecka i młodzieży) w zakładach specjalnych lub w ośrodkach szkolno-wychowawczych, 3) z pełnego utrzymania podczas pobytu w zakładach poprawczych i w schroniskach dla nie letnich. Jak z tego wynika, pobieranie stypendium w czasie u-częszczania do szkoły średniej nie powoduje zawieszenia wypłaty renty rodzinnej.