Ja!t już Informowaliśmy 4 bm. W Wsrsza\vie przewodniczący Ra fly Państwa Marszałek Polski Ma *ian Spychalski dokonał aktu de koracji Orderem Budowniczych dolski I-udowej nadanym przez Rade Państwa Marszalkowi Polski Michałowi Roii-Zymierskie-*ttu %v związku z 80 rocznica jego Urodzin, Na zdjęciu: przemawia Marian Spychalski. Obok — Wł. Gomułka, j. Cyrankiewicz, Z. Kliszko, Strzelecki I. Loga-Sawiński. Z Prawej — Michał Roia-Zymierski. CAF — Ucliymiak „spojrzenie Na wrzesień" na ekranach WARSZAWA (PAP) Na ekrany kin w całym kraju Wszedł 4 bm., nowy dokumentalny film produkcji polskiej ,,SpQj rzenie na Wrzesień" zrealizowany przez Macieja Sieńskiego w Wytwórni Filmowej ,,Czołówka". Film ten określony został przez historyków wojskowych jako jeden z najwierniejszych i najpraw dziwszych obrazów kampanii Wrześniowej. Reżyser wykorzystał wiele nie publikowanych dotychczas materiałów, pochodzących z archiwów polskich, radzieckich, niemieckich, rumuńskich, węgierskich, a także własne wspomnienia jako uczestnika kampanii. Twórca „Spojrzenia na Wrzesień" ukazuje nie tylko porażki ale i zwycięstwa polskiego żołnierza w pierwszym okresie » Wojny. (Inf. wł.) Stolice Polski ■— Warszawa gości dziś ponad 5C tysięcy przedstawicieli wsi: członków kółek rolniczych i kół gospodyń, młodzieży wiejskiej, służby rolnej, pracowników pegeerów. spółdzielczości, przybyłych na doroczne obchody Święta Plonów. Nasze województwo reprezentuje na Centralnych Dożynkach 1200-osóbowa delegacja. Przedstawiciele koszalińskiego rolnictwa wyjechali PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘf Cena 50 m Nakład: 108 kropka nad ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XIX Niedziela, 6 września 1970 r. Nr 248 (5G41) Zanim zabrzmią pierwsze akordy <8 az immunitetu "pOTRAFIMY często po * padać z jednej skrajności uo drugą. Raz gotowi jesteśmy dokonać na kimś niemal samosądu, jeśh wejdzie w kolizję z obowiązującymi u nas nor tnami społecznymi czy mo falnymi, by za chwilę Zmienić swoje stanowisko, łioierdząc: „To porządny człowiek, każdemu może $ię zdarzyć". I wtedy znajdujemy wie \e faktów, wbrew logice * zdrowemu — także ze sPOłecznego punktu widzenia — rozsądkowi. Mówimy więc głośno, że czlo Wiek, który dokonał wykroczenia to przykładny °jciec rodziny, zaangażowany aktywista, lubiany W środowisku. Być może, że wszystko prawda. Ale czy słuszne iest łagodzić czy wręcz Wybielać zły postępek, zachowanie, postawę, od któ rVch zależy niekiedy życie i zdrowie drugiego czlo Wieka czy nawet grupy lu &zi? Pużo mieliśmy w ostatnich tygodniach w naszym Województwie wypadków Samochodowych. Różne są ich przyczyny, sporo się na ten temat mówi i pi-s^e. Ocena postawy spraw cóid tych wypadków, nieza teznie w jakich nastąpiły jj'Vtuacjach, może być tyl-:° jedna: Nie. wolno w Radnym przypadku pobła-niezależnie kto wypa-ask spowodował! Każdy z nas ponosi pel-nti odpowiedzialność za *'Woje postępowanie. Jeśli tQś kupuje samochód, sia za kierownicą, wyrusza .a ulice winien zdawać so sprayję z odpowiedział r£Sci> jaka na nim ciąży. vinien także co nie zaw-ma miejsce, zdawać so le sprawę, że w razie ejśc:a w kolizję z prze-mi kodeksu drogowe-— musi ponieść okreś-Ue konsekwencje. Nie 12 września odbędzie się w mieście nad Słupią inauguracja Dni Słupska i Festiwalu Planistyki Polskiej. Organizatorzy obu imprez dokładają starań, by wypadły one jak na j okazalej. Wzorem, ubiegłych lat, koncerty pianistyczne wykonywane będą W^ sali BTD, natomiast reciltle klawesynowe w kameralnej -Sali Rycerskiej Zamku Książąt Pomorskich. W pierwszym z wymienionych pomieszczeń czynrie' będzie sto isko Państwowego Wydawnictwa .Muzycznego z Kr^owa, w drugim'— wystawa filatelistyczna p tematyce muzyćąn nej. ^, W biurze festiwalowym dowiadujemy się, iż oprócz ekipy radiowej zapowiedziała swój przyjazd do:, Słupska e-kipa telewizyjnego' magazynu kulturalnego „Pegaz'', ponadto przedstawiciele „ftuąhjj Muzycznego' i innych pisrn, centralnych. , ' • . . Zainteresowanie festiwalem w Słupsku jest, jak co roku', ogromne. Warto dodać, że dla mieszkańców Koszalina sprze daż biletów na poszczególne imprezy prowadzi Koszalińska Orkiestra Symfoiiiczn.a: Ponad to trzy koncerty: inąugurąęyj ny z udziałem Barbary iiesse--Bukowśkiej i KOS, finałowy (KOS i Trio Krakowskie) oraz recital Tadeusza Żmudzińskie go będą powtórzone w Kosza linie. :! We wtorek,- 8- bm. o godz. 13 w słupskim Klubie, Międzyna rodowej Prasy i Książki odbę dzie się ostatnie przed FPP po siedzenie komitetu organizacyjnego. eitum Ki1 PZPR w Swiaw me (Inf. Wł.) Wczoraj obradował w Świdwinie Komicet Powiatowy partii. Tematem pienkrnego posieazenia powiatowej instancji partyjnej byia ocena dziaiamosci raanycn — człon kow partii. W głos na końcowym posiedzeń^ zachodnioniemiecko - franci" skich izb rzemieślniczych. W wystąpieniu swoi*** Brandt oświadczył, te polity" ka wschodnia rządu federal' nego nie jest sprzeczna z Pp*J tyką NRF wobec sojuszników zachodnich. Kanclerz zazn^' czył, że rząd federalny Prycyiijce. „Myśl o mnie dziś wieczór... kocham cię, kocham cię, kocham cię}i!" Banał? Jesii tak międzynarodowym rynku, ale wzrusza, to już nie. Podobny rola Kopciuszka została już dawno wykreślona z afisza. Takie są sopockie kulisy. Wracajmy na widownię. aplauz towarzyszy zapowiedzi „No To Co", aie cóż \e melodię z tego, że stroje, dobra aparatura, że liczne dowody u-znania. Gdyby nie Stefanek i jego skrzypeczkowe wariacje, takie samo wykonanie „Bystrej wody" można by u-słyszeć na niejednym obozie harcerskim. A już „Tell me now, tell me why" jest za- FESTIWAL zaczyna się w atmosierze tradycyjnego zdenerwowania. Dziennikarze psioczą na kiepskie rozlokowanie ich w .... amfiteatrze (Sopot ma w tym przeczeniem sensu istnienia względzie brzydkie nawyki, zespołu. Czas już chyba naj-iuż kiedyś prorokowano, że wyższy, aby poważnie za-zasiądziemy na drzewach). Or jąć się kierunkiem pracy tej ganiz^atorzy stają na głowie, grupy. B - ■ - * ------^ Na koncert aby jakoś poutykać przybyszów: uczestników i obserwatorów. Kolejna komplikacja: z afisza trzeba wykreślić nazwisko Marii Wróblewskiej. Zmiana scenariusza, dokonana w ostatniej chwili, roz-stroiła nerwowo lubianą już lecz jeszcze małoodporną prezenterkę. Jak się później okaże, brak jednej kobiety w gro nie konferansjerów uzupełni z nawiązką nad wyraz wymowna Helga Vlahović. Mówią też, że reżyser Gruza ma pomysły. A jeśli to wymysły? Napięcie wisi w powietrzu. Co je rozładuje? Kolosalna scena obsadzona kwiatkami jak podmiejski inspekt Z boku napis: „Polzuj-tie samoliotami Dota", nieomylny znak, że transmisja pójdzie na... Eurowizję. Sygnał, prezenterzy, znakomite entree Ireny Dziedzic i Lucjana Kydryńskiego. Powitalne przemówienie rektora Heisin-ga i na czarno ubrana Dana Lerska prezentuje „Wrzosy". Tośmy się doczekali... Kołobrzeg został „uznany" przez Sopot, a że laureatka z ubiegłego roku, to już szczególik bez większego znaczenia. Trwa „Dzień (dlaczego nie wieczór?) Międzynarodowy". Do Jerry'ego Williamsa i jego „Autostrady wolności" publiczność zachowuje się wstrzemięźliwie. Dopiero teraz przekornie żąda bisów. Po „Wozach kolorowych" wstyd i konsternacja. Znowu awaria aparatury i Rodowicz załamana, zgarbiona opuszcza scenę. Sprint red. Filiera za kulisy i zapowiedź powtórki w drugiej części. Potem dowiemy się, że dzwonił też Prezes i żądał szczegółowej analizy przyczyn ^warii, I trzeba dopiero poczekać na Thereze i jej pogodne pytanie „Czy jest na świecie coś lepszego niż miłość?", aby wrócić do festiwalowej formy. Będzie jeszcze oryginalnie owłosiony Robert Charlebois ze swoją jakby dla kontrastu z samym sobą piosenką „Zwy czajnie", a na zakończenie popis Joan Baez, której legen da rosła na ulicach amerykańskich, demonstrujących miast Dzień drugi będzie okrzyknięty za zdecydowanie lepszy od poprzedniego, przy czym poniektórzy ujrzą w tym bezspornym fakcie triumf polskiej piosenki, co bardziej wstrzemięźliwi znajdą przyczynę w pozbyciu się przez wykonawców festiwalowej tremy. Tak czy owak słyszymy znane (z tytułów) piosenki i nie jesteśmy pewni, czyśmy je rzeczywiście kiedyś wcześniej słyszeli. Taką np. jubileuszowy szykowali się wszyscy jak na przeżycie z cyklu „raz na 10 lat". Co ja tu będę opisywał? Chyba to, że zrozumiałem nieraz czytane relacje zagranicznych recenzentów o ESZCZE kilka zdań na nargmesie. Po Opolu i ^oioorzegu krytycy po-**,jinują rozprawy naa litera-urą pioseneK. O muzyce, me mowi się znacznie mniej. Po Sopocie, który stwarza wiele językowych ba rier (mimo lekcji udzielanych przez panią Vlahowić) większość nie wie o czym kto śpiewał, za to czuje doskona widzi interpretację. Biedni autorzy tekstów. Mogą pisać byle co, aby tyi-ko kompozytor wpadł na cie kawy pomysł muzyczny, wy konawca okazał śię aktorem piosenki, zaś aranżer frapują co to wszystko rozpisał i u-stawił. No i posypią się słowa zachwytów nad pieśniami... bez słów. „Porom-pom-po porom-pom pero-pero-pero". I „pa-pa-pa-pa-pa-pa-pa-pa-pa-pa". Ale to już z podszeptu diablika, który po każdym festiwalu siedzi mi nad u-chem i podpowiada grzeszne myśli. A kysz! ZBIGNIEW MICHTA Dożynki 1970 będących własnością koszaliń SłLiCii Kołek, .fracowaiy też setiił siiopuwiązaieK, a ta&ze juz w du^ej nczuie tramory sprzedane romiiium przez państw o. Nasze pegeery i go- (Dokończenie ze str. 1) Długotrwała zima spowodo wara uiićtC/.iie straty w u^/ia- WctCll ZOoZ, W WOJ. t\.OiżĆ4UXiU- sKnn n^ trzeoa uyio zaorać tysięcy ua zyta. spooarstwa spe^janstyczne wpozinona wiosna również /.eoraiy niemal wszystkie zoo zawazyia na przeoiegu prac za Kombajnami, Uoecne wy- poiowycn, na wegetacji ro- posazenie tecnniczne roini- siin. wysiieK. i wiedza racno etwa sprawia, iż sprzęt zooż wa roi.niK.ow, zastosowanie prze^tai oyc trudnym prooie nowoczesnej tecnniKi, pomoc mem. Mecnamzacja pozwoliła państwa, a podczas Kięsk zy-włoiowycn — pomoc spoie-czensi w a, pozwomy w pewnym sto^ma zmniejszyć skuł ki meias^awej aury. vv pew nym stopniu — oo nie można oyio zapobiec wyniKieinu z niedooora pasz spadkowi pogiowia inwentarza czy ura towac zoiorow z zo tys. iieK tarów gruntów zaianycn wodami wezoranycn rzeK. Mimo to piony zboż nie są w naszym województwie niz-sze niz w ioku uoiegiym. biabsze w nieKtórycn rejo-nacn zbiory żyta wyrownaiy z nadwyżką doore piony psze nicy, Która szczególnie w pa sie nadmorskim staje się zoo żem nominującym w produkcji roślinnej. Zasługa przede wszystkim rolnikow, którzy systematycznie zwiększają na wożenie gleb, a także służby rolnej i załóg przedsiębiorstw świadczących usługi na rzecz rolnictwa. Wieś koszalińska coraz pomyślniej znacznie surocic OKres zniw, coraz skuteczniej wyręcza o-na w c^ęzszy cn pracacn rol-niKa. Nowoczesność wkraczająca szeroKim irontem oo romi-ctwa nie ogranicza się do tecnniki. I w tym oziaie narodowego gospodarstwa rozpo czyna się mtensyiiKacja. Kacu unek eKonomiczny w Kształ towaniu prodUKCji czy przy podejmowaniu inwestycji sta je się w coraz większym stopniu powszeennie stosowa-, ną metodą. Sprawy te bardziej mz kiedyKoiwiek zaprzątają rolnikow, gospoda-rującycn indywidualnie, a w gospodarstwach państwowych i spółdzielczych obsługujących rolnictwo stają z całą ostrością na porządku dziennym. Przemiany, jakie w ostatnim okresie następują w całej naszej gospodarce, a przede wszystkim opieranie wzrostu produkcji i rozwoju przedsiębiorstw na racjonal- realizuje zadanie intensyfika- nym systemie bodźców materialnych, obejmują również państwowe gospodarstwa rol- cji produkcji rolnej. Wstępującą linię naszego rolnictwa, której nie załamuje nawet niesprzyjająca aura, dźwiga w coraz większym stopniu nie tylko wysiłek roi ników, ale również nowoczesna chemia i wyposażanie tech niczne. W tegorocznej kampanii żniwnej na polach rolników pracowało ponad 150 kombaj nów i około 2 tys. ciągników We wsi Ługi (pow. złotowski), w gospodarsivńe Władysława Gryki, ocieliła się krowa, zwana Czarną. Niezwykłość zdarzenia polega na tym, że na śv?iat przyszły... trojaczki. Wszystkie rodzaju żeńskiego. Trojaczki czują się wyśmienicie, są bardzo ruchliwe i nasz fotoreporter miał nie lada kłopot, aby ustawić jeKdo pamiątkowego zdjęcia. Efekt końcowy pozostawiamy ocenie Czytelników. Na zdjęciu — 4-tygodniowe trojaczki w pełnej krasie. (ad) Fot. J. Piątkowski ne i przedsiębiorstwa pracujące na rzecz rolnictwa. Cho dzi o takie wykorzystanie no wego systemu, by dał szybkie wyniki i korzyści zarówno tym, którzy bezpośrednio pracują na roli, jak i całej gospodarce. Wspólne są dziś bowiem dla mieszkańców miast i wsi podstawowe problemy naszego dzisiejszego życia gospodarczego i społecznego. I w tym właśnie wyraża się dzień powszedni, istotna treść sojuszu robotniczo-chłopskiego, z którego zrodziła się władza ludowa. Wspólny dla całego narodu jest też dzień świąteczny — Święto Plonów. (ar) Eskimosi i cywilizacja Cywilizacja rujnuje tradycyjne eskimoskie kryteria war tości, życie kulturalne i społe czne. Młode Eskimoski wybie rają euro-kanadyjski styl życia, chętniej wychodząc za mąż za przybyszów z południa niż za współziomków. Badania ekspertów kanadyjskiego Departamentu Spraw Indiańskich i Rozwoju Ziem Północnych ujawniły silne na pięcia socjalne wśród Eskimo sów zamieszkujących północ-nozachodnią Kanadę. Mężczyź ni eskimoscy odczuwają ostrą niechęć do rządu i przybyszów z południa, którzy zajmują wszystkie kierownicze i lepiej płatne stanowiska. Badania wykazały także, iż zanika tradycyjna, bogata i odrębna kultura eskimoska na rzecz no woczesnej, standardowej postawy wobec życia importowanej z południa. Światowa Organizacja Zdrowia o epidemii cholery ŚWIATOWA Organizacja Zdrowia zaniepokojona jest poważnie rozszerza niem się cholery na Bliskim Wschodzie oraz pojawieniem się jej w Afryce. Dano temu właśnie wyraz w genewskiej siedzibie tej organizacji. Wed ług informacji, które nadeszły do Genewy w Gwinei zano towano 2 tys. zachorowań i 60 wypadków śmiertelnych, w Libii 28 zachorowań, w Libanie 44, w Izraelu 34^w tym jeden śmiertelny. Szczególne obawy wzbudziło dotarcie tej choroby do czarnej Afryki. Dotychczas bowiem choroba ta nie była notowana na południe od Sahary. Światowa Organizacja Zdrowia zgłosiła zastrzeżenia co do powolnego trybu zgłasza nia, przez niektóre państwa bliskowschodnie i afrykańskie wypadków zachorowań na tę straszną chorobę. Dyrektor ge nerąlny tej organizacji dr San dou podał w Genewie, że nie zamierza w przyszłości czekać na oficjalne potwierdzenia w sprawach epidemii cholery, lecz podawać je do wiadomoś ci w oparciu o godne zaufania źródła informacji. W ten spo sób pragnie on przyspieszyć podejmowanie odpowiednich kroków zaradczych przeciwko rozszerzaniu się „epidemii. ganizacji Zdrowia konstatuje się zdecydowanie, iż wszystkie obawy na temat możliwoś ci wybuchu epidemii cholery w Europie są pozbawione jakichkolwiek podstaw. Nawet w wypadku pojedyńczych zachorowań dobra infrastruktura medyczna kontynentu euro pejskiego zapewnia bez trudu skuteczne zwalczanie i całko- CHOLERA NADAL GROŹNA Gwinea zapowiedziała oficjalne wyjaśnienie swojego mi nisterstwa zdrowia w odpowie dzi na twierdzenia Światowej Organizacji Zdrowia. Zarzuciła ona dziennikowi senegal-skiemu „Le Soleil" puszczenie W świat dezinformacji dotyczących rozmiarów epidemii w Gwinei. W Dakarze określono je jako czystą złą wolę. W siedzibie Światowej Or- witą likwidację źródła zarazków cholery, podkreśla się w Światowej Organizacji Zdrowia. W końcu bieżącego tygodnia potwierdzone zostały niestety przez Światową Organizację Zdrowia, nowe wypadki wska żujące na rozszerzanie się cholery. W Akrze (Ghana) zmarł na cholerę pewien pod różny. Obecność zarazków cho lery została zasygnalizowana w Syrii. Organizacja pomocy uchodźcom ONZ zanotowała podejrzany wypadek cholery w jednym z obozów dla wysie dlonych przez Izrael Arabów w Ammanie w Jordanii. Równocześnie Światowa Or ganizacja Zdrowia z wielkim uznaniem oceniła kroki podjęte w Związku Radzieckim w związku z wypadkami tej choroby. Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia stanowią one skuteczną barierę przeciw ko ewentualnemu rozprzestrzenianiu się zarazków. Wed ług rozeznania organizacji zdrowia wypadki choroby z# notowane w Związku Radziec kim mają przebieg stosunkowo lekki. Światowa Organizacja Zdro wia uruchomiła w tych dniach w Ibadzannie w Nigerii, oraz w Górnej Wolcie pierwsze specjalne kursy zwalczania cholery. (INTERPRESS) MHI Własne wieloletnie doświadczenie przyda się młodzieży sportowej. Trener Elżbieta Krzesińska i jej pupilki. (Foto-AR Z. Radecka) Spotkanie ze „Złofq Elq" „Złota Ela" z Melbourne — Elżbieta Krzesińska. Jedna z najwspanialszych postaci polskiego sportu. Złoty me dal na Igrzyskach Olimpijskich w Melbourne, srebrny w Rzymie, srebrny i brązowy medal na Mistrzostwach Europy... oraz niezapomniany rekord świata — 6,35. U-stanowiony w Budapeszcie i kilka miesięcy później wyrównany w finale Igrzysk Olimpijskich 1956 r. Sama o-siągnęła w sporcie wszystko, przeżyła wspaniałe, niezapomniane chwile. Teraz swą wiedzę i doświadczenie prze kazuje innym, jak sama mówi „chce ich nauczyć sportu". ■— Dlaczego wróciłam, dlaczego zostałam trenerem? Postaram się to Panu wytłumaczyć. Sport jest fascynującym przeżyciem, a chwile spędzane na stadionie pozostają na długo w pamięci. Jest jednak pewien warunek — musi być oparty na prawdziwej rywali zacji, na walce o pierwszeństwo z równymi sobie. Tylko takie zwycięstwa dają satysfakcję, tylko takie porażki nie przynoszą ujmy. I jeszcze jed no bardzo ważne. Pomimo walki, ostrej konkurencji — koleżeństwo, pomoc na każdym kroku. . Nigdy nie miałam tajemnic treningowych, nigdy nie starałam się wygrać wykorzystując czyjąś niedyspozycję czy po prostu nieuwa gę. Wydaje mi się, że potrafię przekazać to innym, że po trafię nauczyć ich sportu. Dla tego wróciłam. — Jest pani trenerem już 4 lata. Pani podopieczni zaczynają odnosić coraz więcej suk cesów. Co według Pani decy duje o powodzeniu w pracy trenera? — Bardzo dużo elementów. Nie będę mówiła o wiedzy fa chowej trenera, bo to jest o-czywiste. Wspomnę tylko o dwóch niezmiernie ważnych czynnikach. Po pierwsze — zawodnik i trener muszą stanowić parę kolegów, przy jed noczesnym autorytecie trenera jako tego starszego i bardziej doświadczonego. Po drugie — trener musi znać zawodnika. Nie tyliko wymagać, ale przede wszystkim pomagać. Obustronna wiara i zaufanie jest podstawą wszelkich sukcesów. Obydwie stro ny muszą po prostu rzetelnie pracować. I ja to zawsze stawiam otwarcie. Niedawno przeprowadzałam nowy nabór dziewcząt. Zgłosiło się 40. Kie Tragiczne żniwo heroiny Fala narkomanii ogarniająca USA zaalarmowała lekarzy. Obserwacje wykazująj że jer den na 100 tys. zastrzyków hć roiny jest śmiertelny. Do wniosku takiego doszli lekarze po zbadaniu 800 przypadków śmierci w wyniku używania heroiny, które zdarzyły się w Nowym Jorku. Wielu narkomanów, którzy wytrzymują dawki tego silnego narkotyku pozostają w stanie odu rżenia narkotycznego, w którym mogą popełniać zbrodnie nie panując nad własnym postępowaniem. Lekarze żądają zaostrzenia kar za posiadanie i handel narkotykami. Obecna eksplozja narkomanii jest w Stanach Zjednoczonych tym groźniejsza, iż nałóg atakuje fłównie nieletnią młodzież. Za ywanie nawet słabszych od heroiny narkotyków w młodym wieku pociąga nieodwracalne zmiany organiczne. dy przyszły na pierwszy trening, powiedziałam tak: „Słuchajcie, obecnie w radiu nada wany jest blok młodzieżowy, w telewizji idzie ciekawy pro gram, w kinach grają atrakcyjne filmy, koledzy organizu ją prywatkę. A wy dobrowol nie decydujecie się na mało atrakcyjny sposób spędzenia czasu. Bo trening to przede wszystkim ciężka praca. Dlatego też zastanówcie się jeszcze raz. Jeszcze jest czas na zrezygnowanie, bez jakich kolwiek pretensji z mojej stro ny. Za trzy dni dacie mi odpo wiedź". W umówionym terminie stawiło się 37... — Organizacyjnie jest Pani związana z warszawską ,J5krą". Kim konkretnie opie kuje się Pani w klubie? — Prowadzę w „Skrze" wszystkie kobiece sprinty, płotki i skoki. W tym dwie grupy dziewcząt już bardziej zaawansowanych (po około 20 zawodniczek) oraz grupę olim pijską „Skry", w której Wa-rzocha-Rurka jest aktualną re prezentantką kraju. a Sochacka rokuje duże nadzieje. Ponadto pomagam trenować męż czyzn, specjalistów skoku w dal (m. in. Ziembicki znajduje się aktualnie pod moją opieką). Niezależnie od tego prowadzę trening ogólny z grupą dziewcząt z rocznika 1957/58, które później przekażę trenerom odpowiedzialnym za posz czególne konkurencje (mogę zdradzić, iż jedną z nich jest moja córka — Elżbieta). I jesz cze jedno zadanie nie związane już tylko ze „Skrą" — jako trener-koordynator jestem od powiedzialna za grupę olimpij ską naszego kobiecego skoku w dal. — Właśnie, jak Pani ocenia poziom i szanse tej konkuren cji w najbliższym okresie? — Niestety w najbliższym okresie nie będziemy mogli jeszcze skorzystać w pełni z usług naszych dwóch czołowych zawodniczek, Ireny Sze wińskiej oraz Mirosławy Sarny. To na pewno zmniejsza na sze szanse w konkurencji mię dzynarodowej. Ale mimo to, jestem optymistką, gdyż poja wiła się grupa młodych, obie cujących zawodniczek. A najważniejsze jest to, że nastąpiło zupełnie wyraźne podniesienie i wyrównanie po ziomu — wytworzyły się więc warunki rywalizacji, a to zaw sze jest dobrym prognostykiem.. — Z wykształcenia jest Pa ni lekarzem dentystą. Jak Pa ni łączy pracę lekarza z obowiązkami trenera? — Po pierwsze: z wykształcenia jestem nie tylko leka- rzem, gdyż w 1968 r. ukończy łam dwuletnie trenerskie studium zaoczne przy WSWF w Poznaniu — a więc z wykształ cenią jestem także trenerem. Po drugie — oczywiście konty nuuję moje zamiłowania medyczne, gdyż po prostu pracu ję jako stomatolog. Właśnie tutaj w ośrodku „Skry", gdzie trzy razy w tygodniu przyjmu ję pacjentów. Łączę więc oby dwie moje pasje. Na razie z powodzeniem. Do tego dochodzą oczywiście obowiązki domowe („złota Ela" sama gotuje obiady!) o-raz wyjazdy z dziewczętami na zawody ,obozy i konsultacje. Czasu na inne rzeczy jest więc niezmiernie mało, a ten zaplanowany, ułożony z dokładnością do... około 15 minut (tyle właśnie „zarwałem" Krzesińskiej z jej bardzo prze strzeganego „rozkładu zajęć"). Ale jak sama mówi: „ja to lubię, to mnie pasjonuje. Bo sukcesy odnosi się tylko wtedy, gdy się jest osobiście zaangażowanym. To jest niezbęd ne** Rozmawia!: ADAM MOCAK z sali sądowej SEKS, KULTURA, SPOŁECZEŃSTWO Co spowodowało ozię sensu SEKS widoczny jest nie tów amerykańskich i zacłió- Tolerancja opinii społe^zBej, tylko w literaturze i sztu- dnio europejskich wykazały, a konkretnie najbliższej re- ce współczesnych krajów że 57 proc. mężczyzn i 43 pro- dżiny i znajomych — sprzyja kapitalistycznych, ale i w ich cent kobiet rozpoczęło życie rozwijaniu się półoficjalnych życiu ekonomicznym, rekla- płciowe przed ukonezeniem 21 związków płciowych. Nie jest mie, polityce, a nawet i w lat. Z tego więc wynika, że to jednak tolerancja po wszech religii. Proces ten można o- ze zwiększenia swobody se- na, bowiem zawsze starsze cenić w jednych krajach ja- ksualnej korzystają głównie pokolenie było i będzie barko symbol „nowej wolności", kobiety. dziej konserwatywne. Ale jak w innych natomiast — jako Ważne znaczenie dla ak- wynika z amerykańskich ba-wynik rozpadu i degeneracji tualnego „problemu seksu" dań ów konserwatyzm nie społeczeństwa. Jakby się jed- ma również zwiększenie się jest związany z wiekiem, lecz nak nie oceniało — eksplozja okresu, który dzieli osiągnię- z sytuacją rodzinną starszego seksu .jest również symbolem cle dojrzałości biologicznej od poholenia. Badania były pro-zaniku romantycznej miłości i głębokich uczuć na korzyść krótkotrwałych związków fizycznych. Według zdania dra nauk filozoficznych — Igora Kona — pracownika Instytutu Badań Socjologicznych A-kademii Nauk ZSRR — wszystkie te ziawiska są w dużej mierze związane z kry- dojrzałości społecznej. Współ- wadzone wśród ludzi powyżej zysem pewnych norm morał- czesna młodzież dojrzewa fi- 40 lat. nych. zycznie o 2—3 lata wcześniej Ważną też rolę w zmianie Na zwiększenie swobody niż w ub. stuleciu. Jednocześ- tradycyjnych norm moralnych seksualnej wpłynęła indu- nie nastąpiło wydłużenie o- w. dziedzinie życia płciowego strializacja i urbanizacja. W kresu nauki — dyplomy doj- odegrało równouprawnienie warunkach życia wielkomiej- rzałości otrzymuje się prze- kobiet. Przyczynił się do tego skiego rola wychowawcza ro- ciętnie w 18. roku życia, czyli mniejszy wpływ kościoła na dżiny jest osłabiona, a kon- w 4—5 lat po faktycznej doj- młodzież. Zmalał jak gdyby trola nad młodzieżą i dziećmi rzałości biologicznej. Małżeń- „strach'' przed bogiem — cie-prawie niemożliwa. Znaczną stwa zawiera się jeszcze póź- kawy jest pTzy tym fakt, iż część dnia spędza młodzież niej. W wyniku tej biologicz- swobodne życie seksualne poza domem, co sprzyja no-społecznej „przepaści" po- Szwedów wynika w dużej zwiększaniu jej wolności oso- wstało zjawisko tzw. luźnych mierze z powodu ich małej bistej. kontaktów, które są niezobo- religijności. Zmalał też Współżycie współczesnej wiązujące dla obu stron „strach" przed opinia pub-młodzieży i szybkie zawiera- współżyjących ze sobą. Z po- liczną, ponieważ znikły w nie nowych znajomości nie czątku są to kontakty z róż- miastaeh bliskie więzi spo-jest niczym utrudniane, a nymi partnerami, ale po 20. łeczne. Zmalał strach przed wręcz przeciwnie — często roku życia najczęściej ogra- chorobami wenerycznymi, bo-traktowane przez dorosłych niczają się one do związków wiem są one już uleczalne, jako normalne. Jeżeli młodzi z jednym partnerem. Związki Nie straszna jest już w za-są dojrzali biologicznie, a do- te trwają półoficjalnie lub sadzie dla dziewcząt myśl o rośli nie są w stanie sprawo- oficjalnie przez kilka lat i dziecku nieśifubnym. Wszy stwa ć nad nimi kontroli __kończą się lub nie kończą się ko to wiec musiało spowodo- pierwsze zbliżenia fizyczne małżeństwem. W Szwecji np. wać wcześniej czy później następują dość wcześnie. Na- średnia wieku zawierania wybuch swobody seksualnej, wet przed kilkudziesi^cn la'v małżeństw wynosi u mężczyzn Swoboda ta jednak nie we mężczyźni dość wcześnie roż- 26 a u kobiet — 23 lata. wszystkich społeczeństwach poczynali życie płciowe, ale ko- A życie płciowe rozpoczyna przyniosła takie efekty, jakie biety, w większości, pierwsze przecież dużo wcześniej. mogła przynieść. (NT PAP) kontakty fizyczne miały dopiero po ślubie. Z badań, prowadzonych przez amerykańskiego socjologa, wynika, iż 20 lat temu aż 51 procent mężczyzn i 27 procent kobiet miało pierwszy stosunek płciowy przed u-kończeniem 21 lat. Przeprowadzone obecnie badania wśród przeszło 2 tys. studen- ZARZĄD PORTU SZCZECIN WYDZIAŁ PRZEŁADUNKOWY KOŁOBRZEG, ul. Morska 2 zatrudni natychmiast ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH DO PRAC PRZEŁADUNKOWYCH w Kołobrzegu. Wynagrodzenie zgodnie z Układem zbiorowym pracy dla pracowników zatrudnionych w zarządach portów. Osoby samotne zamiejscowe mają możność uzyskania kwatery służbowej. Bliższych informacji udzieli komórka personalna, w godz. od 7 do 13, tel.33-50. K-2579-0 BRYGADA REMONTOWO-BUDOWLANA FUNDUSZU WCZASÓW PRACOWNICZYCH W MIELNIE, pow. Koszalin, ul. 1 Maja nr 6 zatrudni PRACOWNIKÓW NIEWYKWA LIFIKOWANYCH i MURARZY. Hotel robotniczy zapewnio- SPRZEDAM nową kuchnię gazowa, trzypłytową. Szczecinek Ko- _ . . ... , , , , , . szaiińska 48. g-3845 nY- Pracownicy mają możliwość korzystania odpłatnie ze stołówki. Przy pracach wykonywanych na umowy zryczałtowane jest przyznawana premia w wysokości do 40 proc. wy- K-2638-0 SPRZEDAM pianino, płyta metalowa. Białogard, Chrobrego 28. G-3846 nagrodzenia. „Detektyw** jest synem miejscowego ślusarza, chłopcem zdolnym, zamożnym & bardzo leniwym. Chodził jakiś czas do szkoły zawodowej w odległym o 40 km mieście powiatowym. Uczył się dobrze i zostałby może powszechnie cenionym monterem, gdyby nie przerost ambicji. Rok przed końcem nauki doszedł do przekonania, że awans na montera jest nieefektowny, przerwał więc na razie szkołę i postanowi! zostać lekarzem. Póki co, wrócił do rodzinnego osiedla. Mijały Jednak miesiące, potem rok, siedział na garnuszku rodzków. Był najlepszym tancerzem w okolicy, nazywali go „Valentino", perspektywa nauki w szkole coraz bardziej się oddalała. Właśnie w tym czasie w osiedlu otwarto na nowo po kilkuletnim remoncie klubo--kawiarnię. Młoda barmanka, wystylizowana na Małgorzatę Braunek, parzy tu kawę po turecku i od rana do wieczora nastawia płyty z przebojami „Czerwono--Czarnych". W klubo-kawiarni obrastają kurzem stosy mało czytanych czasopism. Za szklaną gablotą płowieją poradniki o wychowie drobiu i pielęgnacji niemowląt oraz ozdobne „Rumaki Lizy-pa" kłóre w dobie motocykli zrażają już samym tytułem. Ale na najwyższej półce pojawiają sie od czasu do czasu niewielkie książeczki, które znikają natychmiast — ,»tygrysy" i „kryminały". W osiedlu jest bowiem około setki młodych ludzi, którzy z bliżej nie określonych przyczyn przerwali naukę i „przy rodzicach" czekają na powołanie do wojska i na pomyślny los. Kopią piłkę, grają w karty i czytają kryminały. Utrzymanie mają w domu. Znacznie gorzej z pieniędzmi. Wszystkie sukcesy na tym świecie są już dziś tylko sprawą pomysłu — orzekł niedoszły monter i postanowił z»stać detektywem. Miejscowość liczy około dwu tysięcy mieszkańców, sto kilkadziesiąt motocykli i 7 prywatnych samochodów. Kulturalnie obsługiwana jest przez jedno kino na 130 chu. Przy pomocy tuszu do stempli zbierał odciski palców. W końcu oświadczył, że zna 'już imię złodzieja. Potrzebuje jedynie dwu tygodni na przygotowanie druzgocących dowodów. Ten psychologiczny bluff przyniósł oczekiwane rezultaty. Zaniepokojony „znalazca" złotych monet zgłosił się do niego z dyskretna propozycją podziału łupu. Cz7/mżc są jednak pieniądze, choćby i z wizerunkami carów, wobec perspektywy okrycia się sławą i rysującej się możliwości znacznie wyższych i bardziej stałych zarobków. Odmówił pertraktacji ze złodziejem (rodzonym bratankiem posiada- POWIATOWY SHERLGGK HOLMES miejsc, 40 telewizorów i wspomniany klub „Ruchu". „Kryminalnie" przez sześciu milicjantów. Stwarza to wystarczająco dużo miejsca na jednego prywatnego detektywa. Sąsiadom z przeciwka zginęły akurat ukryte za pułapem strychu, odziedziczone po dziadkach złote ruble. Nie mieli jakoś chęci meldować o tym oficjalnie milicji. „Detektyw" zapowiedział, że wykryje sprawcę. W niewielkiej szopie założył warsztat. Cyrkle, kalki, linijki, notatki, tajemnicze proszki, butelki z odczynnikami chemicznymi. Przeprowadził najpierw dokładne oględziny okradzionego domu, przepytywał dyskretnie sąsiadów, pracowicie mieirzy! powierzchnię stry- cza skarbu) i triumfalnie o-głosił fakt pomyślnego zakończenia „śledztwa". To był początek jego kariery. Domorosły detektyw stał się w osiedlu czymś w rodzaju „znachora od kryminalistyki". Przejmował „śledztwa" w sprawach, które z różnych względów nie trafiały w ręce miejscowych milicjantów. Rozbudowywało się też córa-? bardziej „laboratorium" w szopie. Przybyły probówki, mikroskop i aparat fotograficzny z powiększalnikiem. Rosły dochody detektywa proporcjonalnie do jego sławy. Był teraz najbardziej atrakcyjnym młodym człowiekiem w okolicy i nie myślał już o ka rierze lekarza. Za pieniądze, otrzymane na ^koszty pro- wadzenia śledztwa", kupił sobie motocykl i japońskie radio tranzystorowe z komisu. Zapowiedział, że niedługo sprowadź* mózg elektronowy, który pozwoli rozszyfrować najbardziej zawiłą zr^adkę kryminalną. Póki co, nie u-dało mu się jednak wyjśe poza pierwszy sukces. Inn! klienci czekali cierpliwie kilka miesięcy. Ostatecznie zażądali rozliczenia pobranych zadatków. Kiedy odmówił — poszli ze skargą do urzędowej konkurencji. Do rzekomego laboratorium wkroczyli prawdziwi detektywi. Tajemnicze proszki okazały się mieszaniną gipsu, pieprzu i płynu „Ludwik**. Zawartość probówek stanowiła woda, barwiona sokiem jagodowym, a mikroskop byl zręcznym montażem starej teatralnej lornetki i zużytej lampy kineskopowej. Nad niedoszłym Sherlockiem Holmesem zawisła groźba wyroku skazującego za prozaiczne oszustwo. Przed sadem nie stracił pewności siebie, ani wiary w swoje posłannictwo. — Z literatury wiadomo, że nie ma dziś zbrodni doskonałych — powiedział. — Dzięki współczesnej technice kryminalistycznej można wykryć każde przestępstwo. To nie jest żadne sztuka, gdy się ma nrawdziw** laborafo-rium. Tyle że to bardzo drogo kosztuje. Ja stosowałem metody tradycyjne. Nie miałem pieniędzy, ale miałem pomysł. Każdy przestępca widząc, że prowadzę dochodzenie ^rzy lomocy najnowszej techniki powinien zro^um^eć, że nie ma u mnie szans. Czy to, Wysoki Sadzie, moja wina, że w moim zacofanym miasteczku ni#» wszyscy wierzą w możliwości techniki? MARTA MIKLASZEWSKA GŁOS nr 248 (5641) ►Str. 5 ROZSTRZYGNIĘCIE konkursy przeciwpożarowego Rozstrzygnięty został kon- pojemności co najmniej 200 1, 2 kurs DFzeciwDOŻarowv zorcfa- wiadia i 2 tłumice w gospodar- stwach państwowych i spóidziel- nizowany przez Zarząd Okrę czych, natomiast w indyw\duai- gU Wojewódzkiego Związku n7ch beczka z wodą o pojemnoś Ochotniczych Straży Pożar- £l£ \ Ta nych W Koszalinie, redakcję prawidłowe uznano odpowiedzi: „Głosu Koszalińskiego" i O- , 2SajL^?aą', wiadra, tłumice. , „, , _ , _ , 2. Ciągniki i lokomobiie winny kręgowy Zarząd Lasów Parj- mieć zainstaiowane urządzenie od stwowych w Szczecinku przy i*]perne — iskrochron. Wsnółudziale ^ftfoiewódzkipi Silniki elektryczne okaptu- WŁpoiuuzidie vvojewouziticj rzone używane do omłotów, moż- Komendy Straży Pożarnych i na ustawić w odległości 2 m od Oddziału Wojewódzkiego &t°gów stert i budynków, a nie- •pryTT okapturzone w odległości 5 m, na *^U. tomiast silniki spalinowe w odle Na konkurs wpłynęło ogó- głości 10 m. łem 2 560 kuponów, z czego 853 rozwiązania były prawidłowe. A oto prawidłowe odpowiedzi: 1. W miejscu omłotów winny «ię znajdować: beczka z wodą o Koszalińskie Koncerty Organowe Ostatni w tym sezonie W ostatnim w tym sezonie koncercie organowym wystąpią Wanda Bargiełowska-Kut kowska (mezzosopran) i Jerzy Rosiński (organy). Wanda Bargiełowska, solistka Teatru Wielkiego w War szawie, dwa lata temu ukończyła studia muzyczne. W ma ju ub. roku brała udział w międzynarodowym konkursie śpiewu solowego w Verwiers (Belgia), gdzie otrzymała II nagrodę w kategorii mezzoso pranów. Latem 1969 roku u-czestniczyła w dwumiesięcznym kursie Vacanze Musicali w Wenecji. Razem z młodą, ale reprezentującą wysoki poziom muzyczny, artystką wystąpi dziś Jerzy Rosiński. W ich wykonaniu usłyszymy m. in. utwory Frescobaldiego, Pergolesiego, Haendla, Bacha i Peetersa. Koncert jak zwykle w kościele Mariackim w Koszalinie o godz. 18. (wmt) 4. Ognisko można rozpalać co najmniej 100 m od lasu. 5. Większe niebezpieczeństwo powstania i rozprzestrzenienia się pożaru istnieje w lesie iglastym. 6. Główne przyczyny powstawania pożarów w lasach to: nieostrożność osób dorosłych, iskry z traktorów i parowozow, zabawy dzieci. 7. Stogi można ustawiać w następujących odległościach: a) od lasów — 100 m; b) od dróg publi cznych — 50 m; c) od torów kole jowych — 100 m. .8 Zdjęcie ujawniało następujące usterki: brak blachy ochronnej przed piecykiem, uszkodzone drzwiczki, wadliwie umocowana rura, odbity tynk na kominie roz bity komin, linka do bielizny przymocowana do komina. 9. Na strychu budynku i w o-bejściach gospodarskich można po sługiwać się latarką elekryczną lub krytą lampą naftową. 10. Na strychu budynku mieszkalnego nie można przechowywać materiałów łatwopalnych: szmat, makulatury, starych mebli i rupieci, butelek itp. Spośród prawidłowych odpowiedzi nagrody ^wylosowali: Józef Chabza, Kowańcz, pow. Białogard — mały odkurzacz, Genowefa Burdzińska, Kosza- 6 NIEDZIELA BEATY IfESJEFfSFUY 91 — MO 98 — Straż Pożarna 98 — Pogotowie Ratunkowe IftlYZURY twa o tematyce morskiej I o Po morzu Zachodnim", BUDZISTOWO {pod Kołobrzegiem) — „Pradzieje ziemi koło brzeskiej", godz. 15~17. MORSKIE OKO — Malarstwo ro syjskie XIX wieku. HOTEL „SRAVPOL" — Wystawa malarstwa Andrzeja Beuer-manna z Warszawy. DARŁOWO KOSZALIN Dyżuruje apteka nr 11, ul. Ar- MfZEUM w Darłowie ul Zara kowa — ..Historia ? przyroda re giouu* — Czvuoe codziennie r wyjątkiem poniedziałków do' . . poświatecznych od godz. 10 do 16. H^_z?r.uje^ aP*e^ nr 51 przy ul. We wtorki od godz. 12 do 1&. W piątki wstęp woicv, mii Czerwonej 1. tel. 41-15. SŁUPSK Zawadzkiego 3 tel. 41- IEATR SŁUPSK BTD — „Miłość i próżność" komedia o godz. 19.30. «eWCEiIY KOSZALIN SZCZECINEK MUZEUM w Szczecinku Ol Księżgej Elżbiety 6 ~ .Dzieje re ęionu szczecineckiego" Civnoe tem (NKD, od lat' 16Jr codziennie t wyjątkiem poniedziałków t dni oo««i;irr od eodz. 10 do !«5. we wtorki od godz. 12 do 18. W piątki wstęp wolny. USTKA ludowych. 6.00 Melodie i piosenki. 6.40 Program. 6.50 Muzyka. 7.00 Kapela F. Dzierżanowskiego. 7.45 Znane i nieznane melodie i piosenki. 8.00 Moskwa z melodią i piosenk- 35 Radi^problemy. 8.45 Melodie dla turvstów. 9.00 Nowości „Polskich Nagrań". 9.30 Felieton literacki. 9.40 la was gramy i śpiewamy. 9.55 Centralne Dożynki — transmisja ze Stadionu D-*iesi<=c:clecu. w Warszawie. 11.57 Sygnał czasu i hejnał. 12.30 Poranek symf. muzyki polskiej 13.30 Zgaduj-zgadula. 15.00 Teatr dla dzieci — „Książę i żebrak" — cz. II słuch. ló.^S Niedzielne ipolski. rendez-vous. 15.00 Studio Jazzowe PR — aud. 16.PO Konc^.t chopinowski. 17.05 Warszawski Tygodnik Dźwieko v. 17 30 Dedykujemy dożynkowym gościom — koncert. IR.00 Studio Wsnółczesne — ,,Antvpka". 18. Przed mikrofonem w Sofii. 19.15 Kącik starej płytv. l.o.30 P—e,-] mikrofonem w Lublanie. 10.45 Bałtvcka wachta. 20 00 wieczór literacko-muzyczny: Wieczór z malowanej skrzynki. 21 30 Do studia S-l zaprasza B. Klimczak. 2T.05 Wiad. sr- rtowe PODHALE — Rozśpiewane wa- i wyniki Toto-Lotka. 2?.35 Nie-kacje (NRD, od lat 14) pan. dzielne spotkanie z muzyką. GOPLANA — Spotkali się la- DELFIN — Zamek pułapka (fr., od lat 16) Seanse o godz. 16, 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Zazie w metro (fr., od lat 16) Seans o godz. 19. BIAŁOGARD BAŁTYK — Zakochana wiedźma (wioski, od lat 18) CAiTroL -- Dziewczynći z walizka (włoski, od lat 16) GOŚCINO - Zbyszek od lat tS) KARLINO — Morderca na zawołanie (NRD, od lat 16) KOŁOBRZEG PDK — Człowiek, który wymyślił życie (duński, od lat 14) pan. PIAST — nieczynne WYBRZEŻE — Gang Olsena (duński, od lat 16) POŁCZYN-ZDRÓJ ŚWIDWIN PROGRAM IH MEWA — Szkice warszawskie UKF oraz na fałach krótkieb ZŁOTÓW MUZEUM w Złotowie al Woj-KOSZALlNSKIE KONCERTY OR «ka Polskiego 5 ~ ..Historia » et G ANOWE — niedziela godz. 18 nografia" ~ Krajny Złotowskiej. Jerzy Rosiński (organy), Wanda Czynne codziennie i wyjątkiem Bergiełowska-Kutkowska (śpiew). §flW®flrSTOW¥ KOSZALIN MLZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — ul. Armii Czerwonej 53 — ,.Pradzieje Pomorza Środkowego" Czynne codziennie z wvjat- % kiem poniedziałków 1 dni poświa tecziiych od god2. 10 do 16 we KOSZALIN wtorki od godz. 12—18. W piątki wstęp wolny. SALON WYSTAWOWY KI.I Rł poniedziałków i dni oo^włatecz-nycb od eodz. 10 do 16 we wtorki od eod* t2 do 18. W piątki wstęp wolny( (pol ki, od lat 16) REGA — Lew pręży sie do skoku (węgierski, od lat 18) TYCHOWO - Zbrodniarz, który ukradł zbrodnię (polski, od lat 16) USTRONIE MORSKIE — Mściciel z Przeklętej Góry (jugosłowiański. od lat 16) pasmach 20, 31. 41 i 49 tn. na dzień 6 bm. (niedziela) Wiad.: 5.00. S.30, 7.30, 8.30, 9.30, 12.05, 16.00, 22.00. □*. s m O ADRIA — Zabójcy (USA, lat 18). od BIAŁY BÓR (jugosłowiański, od lat lf» BYTÓW ALBATROS — Nie ma powrotu, Johnny (polski, od łat 16) PDK — nieczynne DARŁOWO - Bitwa (włoski od lat 16) KĘPICE - Sól ziemi (polski, od łat 14) 6.05 Melodie przebudzanki. 7.00 Śmierć zło;1ja — gawęda. 7.10 Grą ją; Zwariowany Jo^ i Szalony Otto. 7.45 Sootkanie z aktorami Krew na śniegu warszawskimi. 8 25 P .ogram. 8.35' Niedzielne rytmv. a.00 „Burzliwe dzieje Morza Karaibskiego" — ode. książki. 9.10 Melodie z westernów. 0.40 Onowieści cyrkowe. 10.00 Nowe. nowsze i najnowsze. io.40 Kabaret pod Egida. 11.10 J. o Algier Brahms: j konc^t fortepianowy. 11.57 Sygnał czasu i hf=J ł. 12.30 czarnej Powraca ja ca melodyjka. 13.00 ,Walter and Connje" — rozmów- MPiK -- Wystawa artysty plastyka ze Słupska Ignacego Bogda- lin ęnlrnwnilf TjłflAiic? c«ii l nowicza. Ot"warcie o godz. 18. » SOK;owniK, lacleusz bzu kawiarnia ratuszowa - rek, Słupsk — maszynKa do | Wystawa grafiki art. piast, golenia, Halina Zając, Smiar dowo Krajeńskie, pow. Złotów -— suszarka do włosów, Feliks Kiedrowski, Człuchów — prodiż, Piotr Baranowski, — Krajenka — wentylator. Nagrody można odbierać w biurze ZOW Zw. Och. Str. Poż. Koszalin ,ul. A. Lampego 34, do dnia 10 września. Nagrody nie odebrane w tym terminie będą wysłane pocztą. (r) Na kursy do WOGD Wojewódzki Ośrodek Gospodar- wczasowych. Uczennice, mające rtwa Domowego przy LK organi- trudne warunki materialne, o- zuje 5 kursów, w tym dwa rocz- trzymują stypendium. Kurs bez- Łe i trzy kilkumiesięczne. płatny. Na roczny kurs zaoczny instruk Trzeci z kolei kurs - kwalifi- torek gospodarstwa domowego są kacyjny, kucharski, przygotowu- przyjmowane osoby już pracujące ^e e®z?^n°w czeladniczych i w tym zawodzie lub pragnące mistrzowskich. W przypadku cze przygotować się do pracy instruk ladnika wymagany jest 4-letni torskiej w dziedzinie ekonomiki stfz. Pr^cy. mistrza 7-letni. Naj gospodarstwa domowego. Od kan chętniej przyjmowane są osoby dydatek wymagane jest wykształ Pracujące w tym zawodzie. -lj- ćr#»rinip Ostatnie dwa kursy — dziewiarski i kosmetyczno-fryzjerski Także rok będzie trwać kurs na są wyłącznie do potrzeb włas- kelnera — kucharza. Jest on nych. Zorganizowany w porozumieniu z Zajęcia odbywają się w godzi- Wydziałem Zatrudnienia Prez. nach popołudniowych, o godz. 18, mrn. Przyjmowane s^ wyłącznie dwa razy w tygodniu po 4 go- dziewczęta które ukończyły lat dżiny. Zgłoszenia przyjmuje i wy 17, najchętniej z Koszalina. Ab- czerpujących informacji udziela Solwentki otrzymają skierowanie WOGD przy ul. Armii Czerwonej do pracy sezonowej w domach 3. (war) 7) o godz. 12. M. Piotrowskiego ze Słupska. SALA WYSTAWOWA WDK — Wystawa grafiki J. Ałeksiuna. KAWIARNIA WDK - Wystawa fotogramów Józefa Galika — członka KTE. * SŁUPSK MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — Wystawa fotogTafii art. plastyka Tadrusza Huszcz^. ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLUKACH — czynna od godz. 10 gielski, od lat 18) do 16. Seanse o godz. 16, 18 i 20. Poranni — Spojrzenie na wrze sk2_Ptl 'at H) sień o godz. 10. Arsen Łupin contra Arsen Łupin (franc., od lat la) o godzinie 12 i 14. MIASTKO — Raj na ziemi (pół- ki sng. 13.15 4 4 — mag. 1,4.00 Pro-fTam. 14 05 Pnehofe na start! POLANÓW — Trzy godziny mi- 14.20 Peryskop. 14.45 Gwiazdy ze łości (jugosłowiański, od lat 16) starvcH pjvt. !5.05 Ooraczka zło-SŁAWNO — Znaki na drodze ta. 15.30 „Prawo Ake" — słuch. (poiski, od lat 14) WDK — Miłość, miłość, miłość (włoski, od lat 16) — panoram. Seanse o godz. 16 18.15 i 20.30. , , Poranek — O królewnie, która } BARWICE — Znicz olimpijski rszystko wiedziała (węg., od lat CZAPLINEK — Ostatni świadek (polski, od lat 14) „ ^ ... . ____CZARNE — Zemsta hajduków ZACISZE — Białe wilki (NRD, (rumuński, od lat 16) pan. od lat 16) pan. CZŁUCHÓW — Na miiość nigdy Seanse o go ».z, 17.30 i ?0. nje jest za późno iwegierski, od Poranek — Old Surehand (jug., iat 14) od lat 11) pan. o godz. 11. DEiiRZNO — Noc poślubna w MUZA — Łowcy skalpów (USA, deszczu (NRD, od lat 14) pan. od lat 1S) pan. DRAWSKO — Nieoczekiwane Seanse o go «z. 17.30 i ?0. lato (norwes-i, od lat 16) Poranek — 101 Dalmatyńczyków (USA od iat 7) pan. — godz. 12. GRANICA — Kolekcjoner lan- KAL1SZ POM. — Most (jugosło wiański, od lat 14) 1^.50 Zwierzenia prezentera — aud. 1^15 Bav/ się razem z nami, 16.40 ..Zwykłe warszawskie nanie" — aud. poetycka. 17.00 Perpetuum mobile — ma^. 17.30 „Wichrowe wzgórza" — ode. pow. 17.40 Mój magnetofon. 18.00 Ekspresem pr^ez świat. 1.8.05 Polonig śoiewa. 1H.20 ,.N?i autowrnn kercelaku" — opow. 18.30 Przedstawiamy J. Dassina. 10.00 Mini-ma.c. 19.30 Jak wam sie podoba? — ..Księżniczka na ongk w^^wróoona" — komedia Bon P^dro Calderona dc la Bar-oa. 20.00 Starowarszaw^kie śniew-.20;1:5. Jak wam się podoba? — Księżniczka na onak wywróco- KOŁO BTMEECI MUZEUM OREZA POLSKIEGO — Wieża Kolegiaty — „Trądy cje oręża polskiego na Pomorru" Czynne codziennie * wvjarkiem panorama. poniedziałków ł dnł ooświatecz- M ~Tr. oycb od godz. 10 do 16. we wtor- MIELNO ki od 12 do 18. W piątek wstęp FALA - Czekam w Monte Car wolny- lo (polski, od lat 11) MUZEUM, przy ul. E. Gierczak HAWANA — Doczekać zmroku 5 — Dzieje Kołobrzegu — Czynne (USA, od lat 16) codziennie z wyjątkiem niedziel i świat od godziny 9—15. we wtor SŁUPSK ki od U do 17. W piątki wstęp daż (poiski, od lat 16) SZCZECINEK PDK — Stawka większa otó tycie (polski, od lat 11) PRZYJAZŃ — Wł Rochefort (francuski, od iat 14) (węgierski, od lat 16) ZŁOCIENIEC - Stworzenia (francuski, od lat 16) pan. OKONEK — Wszystko na sprze- na" Ballady ,* roman- Seanse o godz 17 i 19.15. Poranek — Dziecięce marzenia (radź., od lat 7) o godz. 12. JUTRZENKA (Bobolice) — Wnłe bowstąpienie (polski, od lat 16) ZORZA (Sianów) — Panienki z wolny MAŁA GALERIA PDK — IV Wystawa Malarstwa Grupy Plastyków Kołobrzeskich. KLUB MORSKI „BARKI" — Malarstwo Jerzego Niesiołowskie-fo s Koszalina oraz MILENIUM — w remoncie. POLONIA — Życie w Battersea (ang.. od lat 18) pan. Seanse o godz. 13.45, 16, 18.15 i i 24.39. CZŁOPA — Tylko umarły od- powi? (polski, od lat 16) JASTROWIE - Kolumna Traja-na (rumuński, od lat 14? panoram KRAJENKA — Jak rozpętałem II wojnę światowa II i III seria (poiski, od lat 14) panor. se na wesoło. 21.oo Jak wam się podoba? — ..Księżniczka na opak wywrócona" tfm. 21.30 Melodie z autografem St Mikulskiego, 21 .f>0 Opera — W. A. Mozart: Uorowadzenie z seraju". 22.00 Własną drogą Fakty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieeroirów — M. Kosz. «>2.20 ..Rolnik spori Łysicv" — reportaż. 2n.35 Mistrzowie nastroju. 23.00 Wiersz recytuie W Szklarski. 23.05 Muzyka. ?3.45 Program na poniedziałek. 23.50—24.00 Śpiewa K. Konarska. KOSZALIN MIROSŁAWIEC ISKRA — Jak rozpętałem II wojnę światową II i III seria Da faiaCh średnich 188,2 i 202,2 (polski, od lat 14) panor. ' w ' GRUNWALD — Niezrozumiany °raz UKF 69,92 MHz Poranek: godz. 11.30 — Święty Wydawnic- zastawia pułapkę (franc., od 1. 14). (włoski, od lat 14) TUCZNO — Struktura kryszta- niedziela, 6 ix 8.00 Program dnia 8.05 Przypominamy, radzimy. 8.15 Dla młodych widzów: ł.Triergarten" z serii — Czterej Pancerni i pies" — Klub Pancernych. 16.50 Dla dzieci — „Zwierzyniec", gazyn ITP. 17.50 „Droga urzędo-w programie m. in. film z serii: wa" — program publicystyczny „Przygody dziwnago psa Huekle- z Łodzi. 18.20 „Koncert artystów barry. 17.3S „"Echo stadionu" — meksykańskich" — film prod. program sportowy. 18.CO „Pano- radź. 18.45 Dialogi historyczne — rama*' — magazyn informacyjny wydanie specjalne. 19.20 Dobrany Gdańsk) 18.15 Sylwetki noc dzieciom. 20.00 Przemówienie Muzy — Ryszard Filipski. 18.4 5 ambasadora Koreańskiej Repu- 9 5,5 Centralne Dożynki - tran- naukowy. 19.20 Dobranoc dzieciom smisja ze Stadionu Dziesięcioie-cia w Warszawie „Eureka" — magazyn popularno- bliki Ludowo-Demokratycznej. 20.15 „Kolumbowie Po transmisji ok.: 12.45 Dziennik TV 13.00 Spotkania z przyrodą 13.25 PKF 14.00 Finał indywidualnych mistrzostw świata na żużlu (z Wrocławia) 16.40 Z cyklu: Spotkanie z pisarzem" — ze Stanisławem Zielińskim — rozmawia Aleksander Małachowski 17.10 Teatr telewizji na świecie — Carson Mc Cullers — „Gość prod. bułgarskiej (dubbing). Weselny" — widowisko TV USA. 18.40 „Kontrasty i nastroje" — Program lwzrywk. z Łodzi. Wyk. Orkiestra kameralna Pro Musica Pod dyr. Zbigniewa Friemana. „Miś z okienka". 20.05 VII Te- telewizyjny — ode. I — „Śmierć lewizyjny Festiwal Teatrów Dra- po raz pierwszy". 21.10 „Swiato- balet do muzyki An- martycznych: William Szekspir — wid „Henryk V". 22.05 Polski film do- jazzu kumentalny — pirogram prowadzi drzeja Kurylewicza. Gra kwintet red. Tadeusz Makanczyński. jazzowy Andrzeja Kurylewicza 23.00 Powtórzenie potpotłudnio- wy>oh wykładów Politechniki TV. wykładów Politechniki TV. zyn spraw wojskowych. 13 5« „Gramy o telewizor" — teleturniej. 19.20 Dobranoc. 20.00 „Otello z M~2" — polski iilm telewizyjny. 23.00 Powtórzenie popołudniowych wykładów Politechniki TV. sobota, 12 ix I1.3o „Kulisy ringu" — film fabularny prod. franc. 15.35 „Witryna księgarska" — nowości Szczecińskiego Domu Książki. 15.45 Kronika szczecińska 16.00 Transmisja międzynarodowych zawodów lekkoatletycznych Polska — . Wielka Biytania. 13.15 III Między- 1X3 narodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich — koncert laureatów „Tatrzańskiej Jesieni" w Zako-».Wyrniar panem. 19.20 Dobranoc. 19.30 Mo-»'• - nitor. 20.20 Święto „Trybuny Robotniczej" — program estradowy __ _ ., . , , . z Katowic z udziałem piosenka- 22.3a Porwtorzeme popołudniowych rzy, zespołów instrumentalnych, łu (polski, od lat 14) WAŁCZ na dzień 6 bm. (niedziela) 8.45 W niedzielny poranek. 9.10 MEDUZA - Nowy (polski, od $m«rov»j£?" lat 14) PDK — Martwy sezon (radziecki, od lat 16) pan. TĘCZA — Ola zabicia czasu (ra dsiecki. od lat 16) pan. ZŁOTÓW — Bracia Karamazow (radziecki, od lat 16) pan. zyczen. 22.25 Koszalińskie wiad. sportowe i wyniki losowania szczecińskiej gry liczbowej Gryf. A 111 O wtorek, 8 ix 9.30 „Biały pokój" — film fab. DZIEŃ BUŁGARSKI W TVP 16.56 „W warneńskiej stoczni' czwartek, 10 ix 8.15 Matematyka w szkole — Zastosowanie elementów analizy (zajęcia fakultatywne) — część I. 16.50 Dla młodych widzów — E-knen z bratkiem — w programie woikalnych i baletowych. 21.30 „Kulisy ringu" — film fabuł, produkcji francuskiej. 23.00 „Min-streal show" — fUm rozr. (angj. niedziela, 13 ix 9.00 Dla młodych widzów — Telewizyjny Klub Śmiałych — „Zło- —dokument. film prod. bułg. Lancelota". m. in. film z serii: ,.Przvgody sir ta piłka"; „Erama' film z se- kwintet instrumentów dętych Fil 17.10 Telewizyjny Ekran Młodych, techniki'*— reportaż ^I^^Sd 10^0 'oM^rkiest^6^ Katowfce <0? wSiS Konkursem -'proS £? -g?, Jeatru Wielkiego oraz soliści: dokument, prod. bułg. 19.20 Do- Helena Kłosińska — flet, Danuta branoc dzieciom. historii Międzynarodowych udziałem solistów — wokalistów ^ośpiech-Kleczkowska — klawesyn, Jadwiga Sosińska .gitara, Mirosław Pietkiewicz -- organy, _ x ^ Jerzy Derfel i Maciej Małecki - skiej Amiii Ludf>wei. 21.00 „Biały wienie ambasadora Ludowej Republiki Bułgarii. 2010 Koncert t ^ Konkursów Pianistycznych im. i instrumentalistów. 10.50 „Ta Fryderyka Chopina. 19.10 Przy- jemnica Wilhelma Storitza pominamy, radzimy — program film fabuł. prod. CSRS. 12.55 Ghet fortepianowy. 19.20 Dobranoc —■ „Bajki owczej babci" 19.30 Dziennik TV 20.05 „Wojenna miłość" — fran chski film fabularny (od lat 16) 21.10 Sprawozdanie filmowe z Międzypaństwowego meczu piłki Możnej NRD — Polska (z Rosto-cku). 22.45 Magazyn sportowy r 23.30 Program na jutro poniedziałek, 7 ix ?.«>• Wiejskiej. 19,20 Dobranoc. „Przemiany" - 'niedzielny ma- pokój" — film Sebul. prod. bułg. 22.35 „Z melodia przez Sofię" — filmowy program rozrywkowy. Skoda, 9 ix 20.05 „Prawda o Bebe Dongo" — gazyn wiejski. 13.25 „Wielka gra" film fabularny prod. francuskiej. — teleturniej 14.45 Estrada Lite-21.55 „Spotkanie z Kanon-Ryt- racka — „Święta miłości kochaniem" — program rozrywkowy nej ojczyzny", 15.50 PKF. 16.00 z Łodzi. Transmisja międzynarodowych zawodów lekkoatletycznych Polska — Wielka Brytania. 18.05 Koncert przyjaźni — transmisja z zakończenia VI Festiwalu Mu-Prawda o Bebe Donge"_— zyki Rosyjskiej i Radzieckiej w Ladkiu-Zdiroju. 19.00 „Berlińskie spotkania" — reportaż filmowy. piątek, 11ix 14.25 Politechnika TV — Fizyka kursu przygot. — wykład wstępny. 15.00 Politechnika TV — Fi- widzów zyka krursoi nrzygot. — Punkt 11.30 „Kolumbowie" — polski film TV — ode. I pt. „Śmierć 9.30 po raz pierwszy". 12.30 Z cyklu: film fabuł, prod franc. 14.25 Powybieramy zawód". 1A 25 Poli- litechnika TV — Matematyka kur technika TV — Matematyka kursu su przygotowawczego — Zbiory 19.20 Dobranoc. 20.05 „Zapraszamy ' prooram tt przygofcowawczeg — Elementy — cz. I. 15.00 Politechnika TV — na pół czarnej" — program roz- ' logiki — część I. 15.00 Politech- Matematyka kursu przygotowaw- rvwkowy — transmisja z kawiarnika TV — Matematyka kursu czego — Zbio/y — cz. II. 16.50 ni „Kaorys" w Warszawie. 21.00 przygotowawczego — Elementy D a młodych widzów — „Od de- „Urodzony pod złą gwiazdą" — logiki — cz. n. 16.50 Dla młodych ski do deski" — program film. film fabuł (western). 22.25 Ma- 17.50 „Panorama" (z Gdańska), gazyn sportowy. PROGRAM I 13?* m oraz UKP 97.8 ? 67.64 MHj na dzień 6 bm. (niedziela) Wiad.: 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 12.05, 1.6,00, 20.00, 23.00, 21..00, 1.00, 2.55. 5.33 Mozaika mue. 16.05 Kiermasz pod Kogutkiem. 7.10 Kalendarz. 7.15 Program. 7.30 Show w rannych pantoflach. 9.05 Fala 56. 9.15 Magazyn wojskowy. 10.00 Dla dzieci w wieku przedszkolnym. 10.20 Radioniedziela informuje i zaprasza. LI.00 Rozgłośx~.ia Harcerska. 11.40 Zgadnij, sprawdź, odpowiedz — mag. historyczny. 11.57 Sygnał czasu i hejnał. 12.15 Wizerunki ludzi myślących — J. Hryniewiecki. 12.45 F. Dzierżanowski opowiada. 13.15 Nowości programu III. 14.00 Radiowy magazyn przebojów 14.30 „""Y Jezioranach". 15.00 Koncert życzeń. 16.05 Przegląd wydarzeń międzynarodowych. 16.20 „Zbieg z wyspy Świętej Heleny". 17.30 Muzyka ludowa. 18.00 Wyniki Toto-Lotka. l.il.05 Z tańcem i piosenki przyszliśmv do was. 19.00 Kabarecik reklamowy 19.15 Przy muzyce o sporcie. 20.35 Wiad. snort. 20.40 „Matysiakowie". 21.10 Gra orkiestra tan. 21.30 Zespół ..Dziewiątka". 22.00 Dożynkowy festyn taneczny. 0.05 Kalendarz. 0 10—3.00 Progra m z Kra k owa. „Planeta Ziemia" — polski film telewizyjny. 17.20 „Pa- 18.05 „Nie tylko dla pań" — ma- UWAGA! Telewizja zastrzega Materialny. Ruch prostoliniowy,, norama" U Gdańska). 17.35 Ma*. Kasyn, 12.25 ^Poliaon" —« maga- sobie prawe zmian w programie! 363 m oraz UKF G9,92 MHz na dzień 6 bm. (niedziela) Wiad.: 5.30, 6.30. 7.30 8.30, 12.0S, 17.00, 19.00, 22.00, 23.50." S.35 Mozaika polskicfc melodii „GŁOS KOSZALIŃSKI" — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Redaguje Kolegium Redakcyjne — Koszalin ul. Al-fre.la Lampego 20. Telefony: Centrala — 62-61 (?ączy ze wszystkimi działam!) Redaktor Naczelny — 26-93 Dzfał Party jno--Ekonomiczny — 43-53 Dział Rolny — 43-53 Dzia! Mutacyjno-Repor-terski — 24-95 46-51 Dział Łączności z Czytelnikami — 32-30. „Głos Słupski" Słupsk pl. Zwycięstwa 2 I piętro. Telefon — 51-95. Biuro Ogłoszeń RSW „PRASA" Koszalin ul. Alfreda Lampego 20 tel. 22-91 Wpłaty na prtmimeratę (miesięczną 15 zł kwartalną — 45 zł półroczną — 90 zł roczną — 180 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch". Wszelkich informacji o warunkach prenumeraty u-dzie!ają wszystkie placówki „Ruch" i poczty. Wydaw ca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe, RSW „Prasa", ul. Alfreda Lampego 20. Tłoczono KZGraf. Koszalin ul. Alfreda Lampego 18. KZG zam. B-241 S-6 Sir. < GŁOS nr 248 (5641) Motor Lublin — Star Starachowice 0:0 Śląsk — Start Łódź 3:0 (1:0) Hutnik — Zawisza 2:0 (2:0) Olimpia Poznań — Urania Jtuda Sl. 1:1 (0:0) Piast Gliwice — Garbarnia 3:1 (1:0) Ostry trening przed dzisiefszym finałem W piątek, zgodnie z planem odbył się na torze wrocławskiego stadionu oficjalny trening uczestników niedzielnego finału indywidualnych mistrzostw świata na żużlu. Wbrew początkowym zapowiedziom, trenowali wszyscy. GRYF GROMI WICELIDERA Oczekiwany z dużym zainteresowaniem pojedynek pomiędzy Gryfem Słupsk i Lechem Czaplinek zakończył się wysokim zwycięstwem gospodarzy 4:0 (2:0). Tak więc słupszczanie są teraz zdecydo wanymi liderami ligi okręgo wej, bez straty punktu po czte rech meczach. Wczorajsze spot kanie w Słupsku stało na prze ciętnym poziomie i toczyło się przy stałej przewadze gospodarzy, którzy mogli wygrać jeszcze wyżej. Zespół gości wy kazał duże braki w wyszkolę niu technicznym. Bramki dla Gryfa zdobyli: Wiśniewski — 2, Borowiec i Ryjewski — po jednej, (p) Gryf Słupsk — Lech Czaplinek 4:0 (2:0) Bałtyk Koszalin — JCzarni Słupsk 2:1 (2:1) Włókniarz Białogard — Gryf Okonek 2:0 (1:0) KLASA A GRUPA I Bytovia Bytów — - Korab Ustka 3:0 (2:0) LZS Kobylnica — Kuter Darłowo 1:0 (0:0) GRUPA n Darz bór II — Wlelim Szcae cinek 0:1 (0:1) Piłkarski turniej przyjaźni W drugim dniu turnieju przy jaźni krajów socjalistycznych w piłce nożnej juniorów rozegrano cztery spotkania. W Bytomiu Buł garzy pokonali Węgrów 3:1 (1:0). W Czeladzi pojedynek zespołów CSRS i ZSRR zakończył się wynikiem toezbramkowyni. W Siemianowicach Rumunia wygrała z Kuba 2:1 (1:1). W czwartym tlynku rozebranym w Bielsku NRD wygrała z Katowicami 3:1 (l:l). W trzecim dniu międzynarodowego pilkr-rskiego ,,turnie,iu przv jaźni" padły następujące wyniki: Polska I — Rumunia 0:0 Bułgaria — Kuba 0:0 Polska II — ZSRR 2:1 (2:0). NRD —■ CSRS 1:1 (0:1). W tabeli grupy „A" prowa azi Bułgaria — 3 pkt, przed ^olską I i Węgrami — 1 pkt. W grupie „B" liderem jest nie oczekiwanie Polska II — 2 v>kt, przed Czechosłowacją -1-2 i NRD 1 pkt 1 Trzeba powiedzieć, że tak „ostrego" treningu najbardziej doświadczeni działacze jeszcze przed żadnymi poważ nymi zawodami nie widzieli. Przez pełne dwie godziny zarówno Nowozelandczycy, Szwedzi, Duńczyk, Polacy, a szczególnie reprezentanci ZSRR, jeździli na pełnych obrotach, starając się jak naj lepiej poznać wszystkie tajniki wrocławskiego toru. Wszyscy próbowali po dwa a nawet i trzy motocykle. Wprawdzie nie można .wysnuwać z wyników uzyskanych podczas treningu zbyt daleko idących wniosków, ale trzeba stwierdzić, że — zgodnie zresztą z przewidywaniami — nie było na torze słabeuszy. Szczególnie podobali się dwaj mistrzowie świata: były — Brigs i aktualny — Mauger, a także wszyscy zawodnicy ZSRR, spośród których Gordiejew uzyskał wraz z Woryną i Briggsem najlepszy nieoficjalnie mierzony czas jednego okrążenia. Doskonałą formę wykazywał rezerwowy Migoś, o którym się mówi, że ma wielkie szanse startu w finale. Nieco słabiej spisywał się na piątkowym treningu Glueckiich, lecz ten zawodnik słynie przecież z wielkiej bojowości w czasie startu na poważnych zawodach. W jakim ostaftecznie składzie wystąpi nasz zespół okaże się najprawdopodobniej dopiero w niedzielę, tuż przed zawodami. Organizatorzy podali oficjai nie, że zamiast nie przybyłego do Wrocławia kontuzjowanego Dubinina f (ZSRR) oraz pierwszego rezerwowego z finału europejskiego — Moorea (N. Zelandia) w finale mistrzostw świata startować będzie zawodnik NRD Hans--Juergen Fritz, który był dru gim rezerwowym finału europejskiego. A więc na starcie stanie 6 reprezentantów Polski, trzech zawodników ZSRR po dwóch Szwedów i Nowozelandczyków oraz po jednym reprezentancie Danii, Anglii i NRD. u mmi SZURKOWSKI LIDEREM GWIAŹDZISTEGO WYŚCIGU W Sierpcu zakończył się pierw szy etap gwiaździstego wyścigu i kolarskiego szosami Mazowsza or ganizowanego przez WTC i Redakcję ,,Expressu Wieczornego". Na metę w Sierpcu jako pierwszy przyjechał Czechowski przed i Szurkowskim i Jezierskim. Zwycięzcą etapu (zawodnicy o-. trzyrnują punkty za miejsca na I lotnych finiszach oraz na mecie) ; został jednak Szurkowski, kto;. j uzyskał 32 pkt., Czechowski i Je zierski zdobyli po 30 pkt. KLUBOWY PUCHAR POLSKI Na szczecińskim torze kolarskim zakończyła się druga seria zawo dów o Klubowy Puchar Polski. Wyścig drużynowy wygrał zespół Arkonii Szczecin w składzie: Matusiak, Zieliński, Jarema, Tysz kiewicz uzyskując czas 4.52,8. Dru g:e miejsce zajęła drużyna Orła Łódź w czasie 4.54,2. W tandemach zwyciężyli kolarze Widzewa Łódź (J. Kotlinek i, A. Bek). Drugie miejsce zajęło Ogniwo Szczecin, a trzecie Arko-nia. W wyścigu narami na 75 okrążeń toru podwójne zwycięstwo od nieśli zawodnicy Widzewa. ©• W ANGIELSKIEJ miejscowoś ci Cianfieid rozegrano mistrzostwa świata modeli latających. W klasie makiet na uwięzi model samolotu „hornet" będący własnością Jerzego Ostrowskiego z Aeroklubu Częstochowa, zdobył wicemistrzostwo świata. Triumfował w tej klasie Anglik Mick Re eres. Drugi reprezentant Polski — Jan Kusilek zajął piąte miejsca. W klasyfikacji drużynowej Polska znalazła się na trzeciej pozy cji. <& PRZEBYWAJĄCY xvi tournee we Francji koszykarze Wybrzeża Gdańsk pokonali w towarzyskim spotkaniu zespół Caen 75:72 (32:39). W PRZEDDZIEŃ oficjalnego otwarcia mistrzostw Europy w pływaniu, skokach do wody i pitce wodnej rozpoczęły się elimi nacje turnieju vaterpoolowego. W grupie ,,Li" Związek Radziecki pokonał Rumunię 4:3 a Hiszpa nia wygrała z Belgią 10:2. W gru pie ,,C;' Szwecja zwyciężyła Irlandię 12:1, natomiast Jugosławia wygrała z NRF 5:3. & NA ZAWODACH w Kiszynie wie Wiktor Boiszow uzyskał w skoku wzwyż jeden z lepszych w Europie i trzeci w ZSRR w bież. | j sezonie wynik 2,15. 31-letni Boi- i \ szow już od kilku lat należy do ' czołowych skoczków ZSRR. POLSKA — WĘGRY W sobotę rozpoczął się w Warszawie międzypaństwowy mecz tenisowy Węgry — Pol ska. W pierwszej grze zmierzyli się Tadeusz Nowicki i reprezentant Węgier Varga. Wygrał Polak — 5:7, 7:5, 6:4. W drugiej grze zmierzyli się dwaj najlepsi tenisiści obu kra jów Gąsiorek i Szoeke. Pojedynek ten został przerwany z powodu zmroku przy stanie 3:10, 7:5. 2:2. Gra stała na znacznie lepszym poziomie niż pierwszy pojedynek. WIOŚLARSKIE MISTRZOSTWA ŚWIATA Polskie osady w finale Polscy wioślarze pomyślnie przeszli przez repasaże na mistrzostwach świata rozgrywanych w kanadyjskiej miejscowości St Catharines. Zdzisław Bromek w jedynkach, Broniec i Ślusarski w dwójkach bez sternika oraz nasza ósemka zakwalifikowały się do półfinałów. W wyścigu półfinałowym Z. Bromek zajął, niestety w swo jej grupie dopiero V miejsce i nie zakwalifikował się do finału. Lepiej -spisała się dwój ka bez sternika (Broniec — Ślusarski), która wywalczyła awans i dziś wystąpi w finale. Polska osada ósemki zakwa lifikowała się też do wyścigu finałowego. „studio s-13" Od najbliższej niedzieli redakcja sportowa Polskiego Radia wprowadza nową audycję dla ki biców sportowych pn. „Studio s-13". W pierwszej z tego cyklu audycji Polskie Radio przeprowadzi w niedzielę w ciągu 2 godzin od 15 do 17 w programe I bezpośrednie transmisje łączeniowe z czterech najważniejszych imprez międzynarodowych w kraju i za granicą z udziałem reprezentantów Polski. ma Uniwersjadzie w Turynie EoSsry bieg §1. Kowal W finałach piątkowych zawodów lekkoatletycznych U-niwersjady w Turynie wystą-p'ło 3 Polaków: Zenon No-wosz na 100 m, Stanisław Ca-baj w skoku w dal i Hanna Kowal w biegu na 400 m. Na najwyższe słowa uznania z tej trójki zasłużyła ta ostatnia. Jej awans do finału uważano za cenny sukces, tym bardziej, że pobiła rekord życiowy wynikiem 55,2. W finale pobiegła niezwykle ambitnie i bojowo wyprzedzając konkurentki, legitymujące się lepszymi od niej wynikami. Rezultatem tej walki było czwarte miejsce i rekord życiowy 54,4, tylko o 0,2 sek. gorszy od rekordu Polski. Zwyciężyła w tej konkurencji Austriaczka Sj^kora — 52,8 przed Kubankami — Truste — 53,5 i Penton — 53,8. Czwarte miejsce zajął także w biegu na 100 m Z. No-wosz. Polak stracił nieco do rywali na pierwszej połowie dy stansu i mimo ostrego finiszu nie zdołał wywalczyć miejsca na podium zwycięzców. Zwyciężył Schenke (NRD) przed Greenem (USA) i Raveloma-nantsoa (Madagaskar) — wszyscy w czasie 10,5. Nowosz uzyskał rezultat o 0,1 sek. gorszy. Zupełnie nieudany był natomiast start Cabaja. Miał on dwa skoki spalone, a w trzecim uzyskał 7,33 i zajął ostatnie, piętnaste miejsce. Rewelacyjnie spisujący się lekkoatleci NRD zdobyli w piątek .jeszcze dwa złote medale. W rzucie młotem trium- Dokąd się dziś wybierzemy? PIŁKA NOŻNA III LIGA W Szczecinku: UArrzrSOR ■— AR KONIA Szczecin (godz. 16). W Bydgoszczy: POLONIA — GWARDIA Koszalin. LIGA OKRĘGOWA W Kołobrzegu: KOTWICA — PIAST Człuchów (godz. 17). W Sianowie: VlCTORIA — DRA WA Drawsko (godz. 16). W Złocieńcu: OLIMP — ISKRA Białogard (godz. 17). W Wałczu: TRAMP — SŁAWA Sławno (godz. 17). LIGA JUNIORÓW W Białogardzie: ISKRA — IAMP Wałcz (godz. 16). W Białogardzie: WŁÓKNIARZ — SP ART A Złotów (godz. 16). W Koszalinie: BAŁTYK — SŁA W A Sła wno (godz. 10.3-0). W Kołobrzegu: KOTWICA — GRYF Słupsk (godz. 10.30). W Słupsku: CZARNI — GWARDIA Koszalin (godz. 11.15). W Szczecinku: PARZBÓR — DRAWA Drawsko (godz. 11.15). W Kępicach: GARBARNIA — SOKÓŁ Karlino (godz. 17). W Słupsku: GRYF II — POGOŃ Połczyn (godz. 13.30). W Kobylnicy: LZS KOBYLNICA — KUTER Darłowo (godz. nie po dano). W Krukowie: LZS KŁOS — GWARDIA II Koszalin (godz. nie podano). W Ostrowcu: OSTRO WIANKA — MECHANIK Bobolice (godz. nie podano). GRUPA II W Czarnem: LZS CZARNI — POMORZANIN Sławoborze (godzi na 14). W Złotowie: SPARTA — ŻEL-GAZBET Kalisz Pom. (godz. 16). W Jastrowiu: POLONIA — LZS MIROSŁAWIEC (godz. 16). W Wałczu: MOTOR JED- NOŚĆ Tuczno (godz. 16). W Sypniewie: LZS SYPNIEWO — DRAWA II Drawsko (godz. nie podano). W Lipce: CZARNI — LZS NOWE WOROWO (godz. nie podano). PŁYWANIE MISTRZOSTWA POLSKI PŁETWONURKÓW W KOŁOBRZEGU fował Sachse — 72,34 przed Chmielewskim (ZSRR) — 68,54. Bieg na 100 metrów wygrała Meissner — 11,5 przed Van Den Berg (Holandia) — 11,6, Ba logh (Węgry) — 11,7. W finałowym biegu na 400 metrów triumfował Ulan (USA) — 45,9 przed Jelling-bausem (NRF) — 46,2 oraz Carette (Francja) — 46,3. Jak r/idać, Jan Werner miał tu duże szanse na medal. W siatkówce kobiet Polki roz gromiły w piątek w finale „B" zespół Kanady 3:0 (15:0, 15:5. 15:0). Także siatkarze AZS odnieśli kolejne zwycięstwo w finale ,,B" wygrywając z Grecją 3:0 (15:9, 18:16, 15:7). Polscy koszykarze w meczu o miejsca 9—12 wygrali z Węgrami 75:65 (36:25). KLASA A GRUPA I W Swid winie: GRANIT START Miastko (godz. 15). Dziś w Kołobrzegu kontynuowa ne będą ogólnopolskie długodystansowe zawody płetwonurków, — które są równocześnie mistrzost wami Polski (sf) Międzynarodowy turniej w Warszawie Na „Torwarze" w Warszawie rozpoczął się 4 bm. pierw szy w tym sezonie międzynaro dowy turniej hokeja na lodzie o puchar Redakcji „Ex-pressu Wieczornego". W turnieju, obok reprezentacji I-li-gowych klubów polskich, któ ra gra bez zawodników Legii Warszawa, biorą udział: druga reprezentacja Czechosłowa cji, IK Mora (Szwecja) oraz Turun-Toveri.t (Finlandia). Ze społy skandynawskie grają w I ligach w swoich krajach. W pierwszym dniu zawodów rozegrano dwa spotkania. W pierwszym z nich zespół Czechosłowacji wygrał 8:1 z IK Mora (2:0, 3:0, 3:1). W drugim meczu drużyna polska pokonała po dobrej grze Turun-Toverit 3:1 (0:0, 3:1, 0:0). Bramki dla zespołu polskiego zdobyli: Piechuta, Kulawik i Szeja* Trzy rekordy świata Podczas sobotniego, między narodowego mityngu lekkoatletycznego w Londynie usta nowiono trzy rekordy świata: Zespół W. Brytanii w sztafecie kobiet 4x800 m ustanowił rekord świata wynikiem 8.25,0. Drugi rekord ustanowił na dyst. 30 km Anglik Jim Al-der — 1:31.30,4 godz. Trzeci rekord padł w sztafecie 4x880 yardów mężczyzn. Ustanowiła go sztafeta Kenii z czasem 7.11,6. Tłumaczył: A, Matuszyn (23) — Aa — przeciągle powiedział Biełozierow, — Ogromna budowa, interesująca, wifele c niej pisali. — Ogromna — potwierdził Gołowanow i dodał: — Na jesieni bardzo tam dobrze, pięknie, aż dech zapiera. Rzeki srebrzyste. — Więc dlaczego tam nie zostałeś? Gołowanow z ubolewaniem wzruszył chudymi ramionamŁ — W Biblii, jak mi się zdaje, powiedziane jest: kogo Bóg umiłował, tego doświadcza. Mnie z pewnością umiłował ponad miarę. Najpierw tam zachorowałem, przeziębiłem się. A potem beton zamroził... Dali mi pracę na betonie, a ja... Krótko mówiąc, kierownik robót powiedział mi, żebym się wynosił do stu diabłów! — No tak... rozumie się ■— burknął Biełozierow. — Potem w Abokanie byłem na robotach drogowych. Także przyjemne miasteczko, czyściutkie, całe w zieleni. I bulwar cudowny, długi, godzinami można siedzieć, nikt ci nie przeszkodzi. Nogę tam złamałem, półtora miesiąca przeleżałem w szpitalu. Gleb jakby nawet trochę poweselał, sięgnął po filiżankę, pociągnął łyk wina, potem drugi... I' rzeczywiście, wszelkie podjęte przez niego próby kończyły się krachem... Ot, cho^-ciażby i dzisiaj: umowy w wydawnictwie nie chcieli z nim podpisać, Wroński za. kuplety pieniędzy nie przyniósł, a na domiar wszystkiego natknął się na swoich dawnych Jtole-gów ze swojej klasy. .— Dobre winko — rzekł na głos i uśmiechnął się z zażenowaniem. — Jestem wam szczerze wdzięczny, panie radny. Ale proszę się o mnie nie troszczyć, naprawdę nie warto. Dasza chciała w nierwszei chwili zaprotestować, znów obciągnęła sukienkę na kolanach, ale w rezultacie powiedziała zupełnie co innego: — Ach, patrzcie, już świta! Gołowanow dopił wino 1 odstawił filiżankę: — Można tu zostać u ciebie, Witia? — zapytał. — Przespałbym się ze dwie, trzy godzinki. — Zostań, przyniosę ci z domu kołdrę i poduszkę — powiedział Wiktor. — Obejdę się bez kołdry, dziękujęr Biełozierow wstał i podszedł do Golowanowa. Okazało się, że jest wyższy od niego o pół. głowy. — No więc... pójdziesz ze mną — powiedział* — Dokąd? — bez większego zainteresowania spytał Gleb. — Do mnie pójdziesz. U mnie się prześpisz. Zrobimy sobie herbatę, a potem sobie pośpisz. I pomyślał, że wykonanie wyroku, jaki wydał sam na siebie, może odłożyć o jeszcze jeden, a nawet o dwa dni. Biełozierow był dziwnie, szaleńczo wesoły. Siedząc w gabinecie naczelnika wydziału handlowego, który wezwał Bie-łozierowa do siebie, i przysłuchując się jego rozmowie z osobą pełniącą obowiązki rewidenta, patrzył na oboje z niepojętym szyderstwem, jakby kontrola, którą przeprowadzali, nie miała z nim nic wspólnego. „Co wy się tam tak grzebiecie, dłubiecie? Ze mną nic nie wskóracie'* — zdawała się mówić jego szeroka twarz o wydatnych kościach policzkowych. Przez ostatnie dwie doby dużo pił, oczy miał pod-puchnięte, a smagła skóra na twarzy poszarzała, jakby wypłowiała... A przecież z protokołu kontroli wynikało bez żadnej wątpliwości, że on, Biełozierow, dyrektor magazynu gastronomicznego, do spółki z Bojarowem i z Koloszynem, starszym księgowym tegoż magazynu, zdefraudował dziewięć tysięcy dziewięćset dwa ruble i osiemdziesiąt cztery kopiejki; suma ta została wyprowadzona w wyniku skrupulatnego sprawdzenia dokumentów za ostatnie półtora roku. Tłumaczenie Biełozierowa na nic by się nie zdało: jego udział w tym przewinieniu potwierdzał fakt, iż wiedząc » kradzieżach Bo jar owa nie tylko nie zdemaskował w swoim czasie złodzieja, lecz dopomógł mu, jak to ustaliło dochodzenie, uniknąć odpowiedzialności... W tej chwili wyda- wało się jednakże, iż Biełozierow był znacznie mniej zdenerwowany niż rewident, który wykrs*! tę warzywno-owocową panamę — a była nim malutka, srebrzystosiwa kobiecina w. wytartym szewiotowym żakiecie i w białej bluzeczce, spiętej pod szyją staroświecką broszką z kości słoniowej, w kształcie różyczki. Siwa kobieta paliła bez przerwy cienkie, tanie „gwoździe" — papierosy „Siewier", i wyraźnie unikała wzroku Biełozierowa — człowieka, którego wysyłała na ławę podsądnych. Naczelnik wydziału handlowego Dymitr Jefremowkz Stiepowoj — otyły, z żółtawobrązową cerą „wątrobiarzs" — także był zdenerwowany. I nie umiał, zresztą nie starał się nawet specjalnie ukrywać swej antypatii do kontrolera, właśnie do tej osoby, która udzielała mu wyjaśnień. Zadając pytania, Stiepowoj jak gdyby usiłował przyłapać tę zbv* skrupulatną urzędniczkę na jakimś błędzie, na stronniczości, na wysnuwaniu bezpodstawnych wniosków. — Ubytek wzięła pani pod uwagę, Zofio Pawłowno, ubytek na towarze przy sprzedaży? — wypytywał nachmurzony. — Do akt załączone są tabele ubytku naturalnego — odpowiedziała cicho siwa kobieta i lekko uniosła się na krześle — Zaraz pokażę, Dymitrze Jefremowiczu. — Nie trzeba, siedźcie — odburknął. — A to, co odchodzi na zepsucie towaru uwzględniła pani? — Uwzględniłam, Dymitrze Jefremowiczu. Jakby nie dostrzegała, że naczelnik jest niezadowolony, rozdrażniony, pochłonięta jednym tylko pragnieniem: przedstawić swoją pracę w jak najlepszym porządku. — Ttaak... Nie szczędziła pani trudu, Zofio PawTłowno, dobrze się pani napracowała — w niskim głosie Stiepowoja brzmiał wyrzut. Naczelnik wydziału handlowego nie miał zamiaru kryć defraudantów i niedbaluchów — co to, to nie! Jednakże będąc z gruntu porządnym człowiekiem, znaną i szanowaną w swoim resorcie osobą, nie mógł nie pomyśleć i o tym, że tak znaczna kradzież w jednym z podległych mu sklepów oznaczała również i duże nieprzyjemności dla niego samego; w każdym razie premii za ten kwartał na pewno nie dostanie. (D. c. nJ