WOKÓŁ ROKOWAŃ „SALT" Nowa istotna faza WIEDEŃ (PAP) Zdaniem agencji France Pres3e rokowania radziecko* -amerykańskie w Wiedniu na temat ograniczenia zbrojeń strategicznych (SALT) weszły w nową, istotni fazę. Po raź pierwszy od czasu rozpoczęcia rozmów między ZSRR i USA eksperci obu stron zebrali się w celu przedyskutowania szczegółowych kwestii technicznych — pisze AFP, powołując się na wiarygodne źródło amerykańskie. MINISTER STEFAN JĘDRYCHOWSKI W BUŁGARII • SOFIA Na zaproszenie min. spraw zagranicznych Bułgarii I. Ba szewa przybył tu na wypoczynek min. spraw zagranicznych Polski S. J ędrychowski z mał żonką. Polska objęła w Badzie Bezpieczeństwa NOWY JORK (PAP) Z dniem wczorajszym tj.l sierpnia Polska objęła na o-kres jednego miesiąca przewodnictwo w Radzie Bezpieczeństwa. ! FSC w Starachowicach jedna t inicjatorek systemu samokont.ro li konsekwentnie dażv do poprawy jakości produkowanych samo chodów. Przewodziła tej akcji za łog?ł 4flQ-osobowe*jo wydziału wy twarzajacego kabiny kierowcy. FSC ma na swoim koncie także drugi sukces: pierwsze miejsce wP współzawodnictwie w dziedzi nie bezpieczeństwa i higieny pra cv za rok ubiegły. Nalefy przypomnieć, że Starachowicka Fabryka jako pierwsza w woj. kie leckim realizuje nowy system bodźców materialnego zaintereso wania. Ma zdjęciu: zgrzewanie i montaż błotników w etanie surowym. CAF — Wawrzynkiewicz W związku z tym stały przed stawiciel Polski przy ONZ ani basador E. Kułaga. który w sierpniu jest przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa złoży i w dniu 31 lipca wizytę sekreta- PROLET ARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW KACZCiE St$l Nakład: II4.S14 Cena 50 Pracownicy spożywczego i Bają sztandar związkowej Inf. (wł.) Wczoraj, w sali konferencyjnej Prezydium PRN w Koszalinie odbyła się uroczystośc wręczenia sztandaru Zarządowi Okręgowemu Zw. Zaw. Pracowników Przemysłu Spożywczego i Cukrowniczego, ufundowanego przez załogi zakładów pracy z okazji 25-lecia powrotu Ziem Zachodnich i Północnych do Macierzy oraz 20-lecia działalności tego związku w woj. koszalińskim. W uroczystości udział wzięli # przedstawiciele wojewódzkich irnaią rozmowy ZSRR-.MRF UPSKI Wczoraj odbyło się w Moskwie kolejne posiedzenie radziecko - zachodnioniemieckie grupy roboczej utworzonej przez ministrów A. Gromykę i W. Scheela dla opracowania tekstu porozumienia w sprawie wyrzeczenia się siły. Obaj ministrowie spotkali się w celu przedyskutowania tematyki omówionej przez grupę robo czą. Ifunnlrn mirl to można pijak, 9 Była "północ, kiedy człowiek dotarł na chwiejących się nGgach do redakcji. Postawił przed redaktorem dyżurnymi talerz Z drugim daniem. — Czy pan by to jadł? — dość grzecznie zagadnął. Tego, co było na talerzu, nie spo sób było jeść ani na trzeźwo, ani w różowym widzie. A jednak, w renomowanym lokalu wydano takie jedzenie, bo „jak pijak, to wszystko można". Nie jest to felieton w obronie pijaków. Chodzi o sprawę rzetelności i postaw. Czymże się różni rze zimzeszek czy inny bandzior, który grzmoci podpitego człouńeka i wyciąga mu portfel albo zdejmu je z ręki zegarek. od kel-hera, który serwuje wątpliwe resztki jedzenia na talerz pijaka. To bardzo dobrze, że w wielu restauracjach i barach nie toleruje się pijaków. Ale nie można przecież stosować metod okradania ich zamiast pc* prostu wypraszania czy wyrzucania! Bardzo właściwą postawę zajmują sprzeda w czynie w koszalińskich ,tDelikatesach". — Pan tu nic nie dostanie, bo i tak za dużo pan wypił... Szkoda, że nie wszyscy kupu-Wey zajmują taką samą postawę. Zdarzają się i tacy, którzy demonstracyjnie biorą od pijaka pieniądze mówiąc: — Daj pan, toezmę te pół litra... Co fina tam u>ie„ zetpe władz partyjnych, państwowych i związkowych oraz dele gacje zakładów pracy. W referacie okolicznościowym, który wygłosił sekretarz ' ZO Zw. Zaw. Prac. Przem. Spożyw. i Cukrów., Janusz Żu ralski, przedstawiony został rozwój tego przemysłu w okre sie ćwierćwiecza władzy ludowej. Aktualnie przemysł spo żywczy i cukrowniczy w naszym województwie zatrudnia ponad 6,3 tys. osób, a roczna wartość produkcji sięga już po nad 2 ndd zł. Wyrazem ofiar ności i społecznej postawy załóg jest udział ponad tysiąca osób we wspólzawodnicwie pra1 cy oraz podjęcie w ostatnim roku czynów produkcyjnych i społecznych wartości ponad 31 min zł, z czego wykonano już czyny wartości 22,5 min zł. (Dokończenie na str. 2) ZDJĘCIE ' TYGODNIA ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XVIII Niedziela, 2 sierpnia 1970 r. Nr 213 (5606) rzowi generalnemu ONZ U Thantowi. Rozmowa dotyczyła problemów jakie mogą stanąć na wokandzie Rady Bezpieczeństwa w wspomnianym mie siącu. Warto przypomnieć, że delegat Polski po raz ostatni przewodniczył Radzie Bezpieczeństwa dokładnie przed 10 laty, w październiku 1960 roku. o-śiatnie posiedzenie Kady Bez pieezeństwa pod przewodnictwem delegata polskiego ambasadora, Lewandowskiego, odbyło się w dniu 7 października 19SÓ roku. Wywiad tow. Z. KliszM w Widnokręgach WARSZAWA (PAP) Nowy numer „WIDNOKRĘh GOW" pisma Ogólnopolskiego Komitetu Pokoju przynosi wy wiad z członkiem Biura Politycznego, sekretarzem KC PZPR — Zenonem Kliszką. Wywiad poświęcony jest ro« ważaniom na temat rocznicy Powstania Warszawskiego, kto rego przebieg, ocena polityczna i treści klasowe zawarte zostały w znanej książce Z. KliszkI „Powstanie Warszawskie" — uczestnika tych wydarzeń. Końcowa treść wywiadu za wiera refleksje Z. Kliszki na temat jego stosunku do literatury i osobistych zainteresowań pozazawodowych. , Atomowa śmierć straszy w Hiroszimie i Nagasaki TOKIO (PAP) 26 osób, które przeżyły zrzucenie bomby atomowej na Hiroszimę, zmarło w pierwszym półroczu br. w tamtejszym szpitalu. Mimo, ii od chwili tragedii japońskich miast Hiroszimy i Nagasaki upłynęło 25 lat i dziś jeszcze umierają Japończycy dotknięci chorobą popromienną. Japońska agencja Kyodo Tsushin informuje, że szpital hi-roszimski sprawuje kontrolę nad 23.812 osobami, które ucierpiały w wyniku bombardowania atomowego. ■ , x::v- JLflLJt ffmCmmnAw WSKR ICZNYM^ SKRÓCIE Kutry torpedowe floty radzieckiej podczas ćwiczeń na Morzu Kaspijskim, CAP — Tass TlSr Prowokacje izraelskich agresorów ............................ I.T""""" .........«"■»"" Partyzanci arabscy ataku;q wznowiona zostanie misja ambasadora larringa? Jak już Wczoraj informowa liśmy po wielodniowych debatach rząd izraelski większością głosów postanowi! zaakceptować- propozycję amerykańską dotyczącą rozwiążą nia konfliktu na Bliskim Wschodzie. Sześciu skrajnie prawicowych ministrów z par gorąco tii Gahal glosowało przeciwko tej decyzji. Wkrótce po nadejściu wiadomości o decyzji rządu izraelskiego w Nowym Jorku o-] głoszono komunikat, iż dziś tj. w niedzielę przybędzie na konsultacje z sekretarzem ge neratnym ONZ, U Thantem, a także przedstawicielami czte reeh wici kich mocarstw amba sader s^irring, osobisty przed sta wi ci e- i sekretarza generalnego na Bliskim Wschodzie. Ministrowie spraw zagranicznych i obrony krajów ara bskich spotykają się w Try-polisic, aby podjąć próbę usta lenia wspólnego stanowiska w związku z ostatnim rozwojem na Bliskim Wscho- sytuacii dzie. Na wezwanie Komitetu Centralnego Palestyńskiego ru chu Oporu w Ammanie odby DEPESZA • MOSKWA Min. obrony ZSRR marszałek A. Greczko wystosował po zdrowienia do min. obrony Sy rii gen. Hafeza Ei-Asacia z o-kazji Dnia Armii Syryjskiej. 19. STAN INDII • DELHI Rząd Indii postanowił przekształcić zarządzany przez wła dze centralne obszar Himacial-Pradesz w samodzielny stan. ZAMACH BOMBOWY • BRUKSELA Po raz drugi w okresie trzech miesięcy dokonano zamachu bombowego na ambasa dę Jugosławii w Brukseli. Wy buch uszkodził bramą budyń ku ambasady. Sprawców zama chu nie ujęto. Nowe pogłoski o Bormanie • BONN /PAP) ♦ W prasie zachodnioniemiec- kiej i austriackiej znów pojawiły j się pogłoski o zastępcy Hitlera, Martinie Bormanie. Według tych p manifr star ta. 7 udyiałem P°Słosek Bor ma n żyje i przeby-.a się manuesiacja z uaziaiem wa 0t>ecme w południowej Ame- kilkudziesięciu tysięcy osob ryce. Niedawno widziano go w na znak poparcia dla stanowi re-j?nie granicznym między Bracia Tir^ł/lł,, a Paragwajem. Nie jest on jedynym zbrodniarzem hitlerow- CAF —; Uchymiąk ska Komitetu Centralnego który odmawia aprobaty planu Rogersa. Rzecznik wojskowy w Ammanie poinformował, że izra elski patrol usiłował przedostać się na wschodni brzeg 3or danu w północnej części doli ny Jordanu. Wojska jordań-skie zorganizowały zasadzkę ostrzeliwując patrol nieprzyja (Dokończenie na str. 2) ■ Uprowadzenie iriech dyplomatów w Montevideo MEKSYK (PAP) Partyzanci urugwajscy z organizacji, Tupamaros, którzy w miniony piątek uprowadzili w Montevideo trzech dyplomatów: konsula Brazylii w Urugwaju Aloysio Gomide, urzędnika ambasady USA odpowiedzialnego za bezpieczeństwo personelu amerykańskiego w Urugwaju Daniela Mitrione oraz radcę ambasady amerykańskiej w Montevideo, Gordona Jonesa, przesłali do dziennika „El Diario" list przedstawiający warunki których wypełnienia domagają się w zamian za uwolnienie oprowadzonych dyplomatów. W przesłanym liście party- matów oraz określą kraj do ja zanci stwierdzają; że rząd mu kiego należy ich wysłać, śi najpierw wyrazić zgodę na Partyź&nći podali do wiado- spełnienie-ich żądań, a dopie- mości, że w czasie akcji upro- ro po tym podadzą listę więź- wadzenia został ranny Daniel niów, których uwolnienia do- Mitrione. Kula ugodziła go w ma gają się w zamian za dyplo klatkę piersiową. skim ukrywającym si^ w Amery ce Południowej. Istnieje cała organizacja, która umożliwia Bor-manowi i innym ludobójcom u-krywanie się i uchylanie od kary. Jakie będzie kołobrzeskie śródmieście? Młodociany turysta — poten cjalnym przestępcą? Kto górą w zmaganiach ląd, czy morze? Jak zaczęła się II wojna świa tow a? W ile dni można zwiedzić Polskę? Na czym polega rewolucja w żegludze?. Jak winien wyglądać „Koło-brzeg-71?" Odpowiedzi na te i inne pytania — w sierpniowym numerze miesięcznika mmii Nowy numer już we wszystkich kioskach „Ruch"! • WARSZAWA (PAP) Jak przewidujp PIHM. dziś wy stąpi zachmurzenie iub zachmurzenie niewielkie, tylko w części południowo-zachodniej i źachod-niej Polski skłonność do burz. Temperatura maksymalna od 22 st. nad morzem do 28 st. na po łudniu. Wiatry słabe i umiarko-wane, zmienne. * 'Str. 2 GŁOS nr 213 (5606) TgCTr * RADA MINISTRÓW wydała rozporządzenie w sprawie przeprowadzenia Narodowego Spisu Powszechnego — 1970. Odbę-dzie się on w dniach od 8 do 15 grudnia tor. Rozporządzenie nakłada na ludność obowiązek udzielania ścisłych, pełnych i zgodnych z prawdą odpowiedzi na pytania zawarte w formularzach spisowych; informacje te będą wykorzystane wyłącznie dla celów statystycznych. if- KORZYSTAJĄC z dobrej pogody rolnicy w całym kraju, od_ wczesnego świtu do późnych godzin nocnych, pracują przy żniwach, które — mimo koszenia w wielu rejonach równocześnie wszystkich niemal zbóż — przebiegają szybko i sprawnie. Najbardziej zaawansowane są prace żniwne w województwach: rzeszowskim, lubelskim, kieleckim i krakowskim. ^ ROLNICY z zadowoleniem powitaja zarządzenie wydane pTzez Państwowa Komisję Cen —- o dalszvm utrzymaniu w miesiącu sierpniu, obowiązujących w lipcu niższych cen na nawozy mineralne. * NA ATLANTYCKIE ŁOWISKA Georges Bank wvruszvł śtą-_ >?k naukowo-badawczy Morskiego Instytutu Rvbackieefo w Gdyni — „Wieczno". W czasie blisko dwu i półmiesięcznego rejsu przeprowadzane będą badania biologiczne, hydrologiczne i meteorologiczne, w celu ustalenia najlepszych łowisk. W DNIACH od 21 do 27 września odbędzie sie w Zielone* Górze III Międzynarodowy Festiwal Zestjołów Pieśni i Tańca. Weźmie w nim udział 12 zespołów z dziesięciu krajów, w tym 3 zespoły z Polski. * MINISTERSTWO Spraw Zagranicznych Finlandii wyraziło gotowość zorganizowania w Helsinkach spotkania ambasadorów państw zainteresowanych w przygotowaniu ogólnoeuropejskiej konferencji w sprawie bezpieczeństwa. Celem snotkania byłoby wyjaśnienie, w jakim stopniu istnieje zrozumienie wzajemne miedzy rządami w kwestii zwołania konferencji ogólnoeuropejskiej. ¥ BYLI członkowie SS skupieni w organizacji „Hiag** postanowili zorganizować muzeum, w którym chcą zgromadzić „pamiątki SS" takie, jak mundury, odznaczenia, sztylety. ¥ POD naciskiem protestów opinii ntsblicznej zbrodnrar* wojenny, a obecnie wysoki oficer Bundeswehry, gen. Molinari u-stąnił ze swego stanowiska i na własne życzenie przeniesiony został w stan spoczynku. ¥ RADZIECKI kosmonauta gen. BieriegowoJ oświadczył, łe radzieckie statki kosmiczne, które dotychczas lądowały wyłącznie na ziemi, przystosowane są również do wodowania. Są one wyposażone w urzadzenia pozwalające kosmonautom wyjść z unoszącego się n* wodzie statku. Operacja sersa bez otwarcia klatki piersiowej WARSZAWA (PAP) W Klinice Chirurgii Dziecięcej AM w Warszawie przeprowadzono niecodzienny zabieg polegający na operacji serca bez otwierania klatki piersiowej. Pacjentem był 2-ty-godniowy noworodek, dotknięty ciężką wadą wrodzoną serca. Zabieg miał miejsce 8 tygodni temu. Stan zdrowia dziecka jest dobry. Jest to pierwsza, w pełni udana tego rodzaju operacja w Polsce. W tych dniach został przeprowadzony następny zabieg tego rodzaju, również z dobrym wynikiem. Ta nowa metoda pozwala—• jak zostało stwierdzone na zjeździe Europejskiego Towarzystwa Kardiologii Dziecięcej jaki obradował ostatnio w powoduje natychmiastową poprawę w stanie zdrowia dziecka. Przez otwór bowiem zaczyna prze pływać krew utleniona z płuc, która poprzednio nie rnogła zasilać organizmu. Wspomniany zabieg nie usuwa Warszawie — na ratowanie wrodzonej wady serca, umożliwia życia bardzo małych dzieci, u jedynie d°pły w * r y/i "tleni° , , , , ,___. _ ' co pozwala utrzymać dziecko przy których przeprowadzenie nor- życiu. Właściwy zabieg operacyj- malnego zabiegu operacyjnego ny, polegający na korekcji wady jest niemożliwe. wrodzonej serca przeprowadzany Chodzi tu o przypadki bardzo jest później po kilku atach gdy ciężkiej wady wfodSmej serca, po dziecko jest większe i silniejsze, legającej na przestawieniu głów- Opisany zabieg serca przy uży- nycłi pni tętniczych, co powodu- ciu cewnika, pozwala utrzymać je brak dopływu utlenionej krwi przy życiu dzieci, dla których do organizmu. W rezultacie, nie było ratunku. Metoda ta znaj wkrótce po urodzeniu, dziecko gi- duje coraz szersze zastosowanie nie. Maleńki organizm jest zbyt w czołowych klinikach pediatrycz słaby, aby można było przepro- nych w świecie. U nas poważną wadzić zabieg polegający na o- trudność w jej stosowaniu sta- twarciu klatki piersiowej. nowi brak niezbędnych do^ teg Drugi sekretarz ambasady kambodżańskiej (reżimu Łon Nola) w Paryżu, Van Piny, ustąpił ze swego stanowiska i przyłączył się do rządirg utworzonego przez szefa państwa Kambodży, księcia Norodoma Siljanmika. leria amerykańska kontynuuje ostrzeliwanie terytorium Kam bodży z terenu Południowego Wietnamu. W Kambodży trwały starcia w pobliżu Kompong Trąbek 22 km na północ od granicy z Wietnamem Południowym. W rejonie tym oddziały reżimu sajgońskiego prowadziły od tygodnia ofensywę z udziałem 2500. osób, której celem było zniszczenie sił wiernych księciu Sihanoukowi. Siły wierne księciu Sihanou kowi rozpoczęły atak na miasto Kompong Thom położone 140 km na północ od Phnom Penh. W Belfaście trwają gwałtowne walki tów ponownie użyli gazu CS o właściwościach łzawiąco-du- Półtoramilionowy skarb w piwnicy • BIAŁYSTOK (PAP) Tajemnicze opowieści o skarbach przypomina sprawa, która rozegrała się przed Sądem Powiatowym w Białymstoku. Kilka lat temu 23-letni Henryk S. z Wasilkowa k. Białegostoku odkrył w piwnicy swego ojca Edwarda S. szklane słoiki z niezwykłą zawartością — biżuterią, złotymi monetami i innymi kosztownościami. Młody człowiek o-powiedział o tym swemu koledze Tadeuszowi C. i jego rodzinie. Piwniczny skarb został szyb ko prawie całkowicie opróżniony. O kradzieży dowiedziała się właścicielka fortuny, ciotka wścibskiego młodzieńca Matyi da D. z Gdańska. W 1945 r. scho wała ona w piwnicy swego brata Edwarda S. wspomniane kosztów ności, których wartość oceniono potem na półtora miliona zł. Każdego roku przyjeżdżała sprawdzać czy skarb nie został naruszony. To właśnie naprowadziło Henryka S. na trop tajemnicy szklanych słoików. Kiedy doszło do rozprawy sądowej Matylda D. zdołała odzyskać kosztowności już tylko na sumę 538 tys. zł. zostały one u-mieszczone w depozycie. Natomiast kary wymierzone oskarżonym w tej sprawie darowano im na mocy amnestii. Spłacają oni tylko dość wysokie grzywny. Niezrozumiałe stanowisko — Oto tytui opublikowanego ro sobotnim dzienniku „Prawda" artykułu redakcyjnego na temat negatywnego stanowi-ska zajętego przez kierownictwo Irackiej Partii BA AS wobec pokojowej inicjatywy prezydenta Nasera zmierzającej do politycznego uregulowania kryzysu bliskowschodniego. Dziennik przypomina, że Kair zgodził się na okresowe 3-miesięcZne przerwanie ognia i na wznowienie misji Jarringa, który otrzymał odpowiednie pełnomocnictwa w celu wcielenia w życie rezolucji Rady Bezpieczeństwa z 22 listopada 1967 roku. ZRA, jak poprzednio loypowiada się za wyzwoleniem wszystkich bez wyjątku okupowanych przez Izrael od czerwca 1967 roku terytoriów arabskich, uznaniem słusznych praw arabskiego narodu Palestyny. Jednocześnie prezydent ZRĄ w swych ostatnich wystąpieniach podkreślił, że Stany Zjednoczone zawsze zachęcały Izrael do przedłużania agresji przeciwko narodom arabskim, że pozwalały mu na uporczywe ignorowanie listopadowej rezolucji Rady Bezpieczeństwa, na odrzucanie politycznego rozwiązania kryzysu bliskowschodniego. Naród ZRA — pisze dziennik — poparł pokojową inicjatywę prezydenta Nasera, która została zaakceptowana na ostatniej IV sesji Krajowego Kongresu Arabskiego Związku Socjalistycznego. Z dodatnią oce ną spotkała się ta inicjatywa ze strony Łuki przeciw gazom i karabinom LONDYN (PAP) Belfast, stolica Irlandii Północnej, staje się widownią coraz bardziej zaciętych walk. Ostatnio żołnierze usiłując szącyeh. Kiedy ten wielokrot-'rozproszyć tłum demonstran- nie stosowany w poprzednich Utarczkach środek tyrh razem okazał się mało skuteczny — żołnierze wytoczyli działka wodne, które wcześniej impor towano z NRF. Jednak do tej pory nie wykorzystywano ich w czasie tłumienia rozruchów. W nocy z piątku na sobotę silne strumienie wody po raz pierwszy skierowano na broniących się ludzi. Wówczas na stąpił kontratak, który zaszo kował wielu żołnierzy... Demonstranci zaczęli strzelać, z łuków. Rzecznik wojskowy kilka go dzin później, mówił: strzały z łuku są śmiertelną bronią, nie łatwą do zwalczania. Jest bar dzo trudno zorientować się z jakiego kierunku nadlatują* Użycie tej broni wywołuje nie pokój wśród żołnierzy. Walki uliczne w Belfaście trwają. OŚWIADCZENIE SRP Solidarność HELSINKI (PAP) Ludność Gwinei (Bissau) pod kierownictwem Afrykańskiej Partii Niezawisłości Gwinei i Wysp Zielonego Przylądka prowadzi zaciętą walkę przeciwko kolonizatorom portugalskim o wyzwolenie. Mówi się o tym w oświadczeniu Światowej Ra dy Pokoju, opublikowanym w Helsinkach z okazji Dnia Solidarności z narodami ko lonii portugalskich, obchodzonego 3 sierpnia. Bez sta łej pomocy" gospodarczej i wojskowej USA i państw zachodnich — stwierdza się w oświadczeniu, Lizbona nie zdołałaby prowadzić o-krutnej wojny w Afryce. Oświadczenie wskazuje na umacnianie się współpracy Portugalii z rasistowskim reżimem południowo-afry-kańskim. Światowa Rada Pokoju zwraca sią do wszystkich ludzi dobrej woli z apelem o podwojenie wysiłków w celu okazania poparcia narodowo-wyzwoleńczej walce narodów afrykańskich. Pod własnym sztandarem (Dokończenie ze str. 1) Następnie odbyło się uroczy ste wręczenie sztandaru. Sekre tarz Prezydium WRN w Kosea linie, Stanisław Piwowarczyk wręczył sztandar przewodniczącemu ZO Zw. Zaw. Prac. Przem. Spożyw. i Jukrown. Sta nisławowi Wyrzykowskiemu, który z kolei, przeklął go mło dzieży. Młodzi pracownicy, członkowie ZMS złożyli uroczy ste ślubowanie. Podczas uroczystości długoletni i zasłużeni pracownicy zo stali udekorowani odznaczenia mi państwowymi odznakami wojewódzkimi i związkowymi. M. in. Srebrny Krzyż Zasługi otrzymał Władysław Chmura — kierowca w OSM w Kosza linie, a Brązowy — Stanisław Kowalewski — rolnik i działacz OSM w Koszalinie, Honorową odznakę „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego" wręczono 4 osobom a odznaki związkowe — 15. (amper) Jordanii, Libany i SudnGW spoiecznycn do ostatniego miejsca, pegeeru — że traktorzyści i już po'ednio odraczano mło ~ Nad jeziorem tartak spa- Ludzie tłoczą się w kierowcy odpowiadają za demu człowiekowi służbę woj la odpady, a to jedyne miej- drzwiach i sieni. Dzie- sprzęt powierzony ich opiece. skową Nigdy jednak nie pra- sce na kąpielisko. Czy nie ciaki ciekawie zaglą- Ale nikt nie każe im czuwac cował Qn w gospod,arstwie mat można jakoś temu zaradzić? dają przez okno. Co chwila, w nocy. Od tego jest stróż i ki Diatego też każda prośba — pytał jeden z młodych, któryś ze starszych odpędza je, nie ma żadnego tłumaczenia. niby uprzykrzone muchy. Mło- Dziesiątki, setki wypadków na stów^est'^zc^egół^wo3badana. Macie słuszność poparł dzi trzymają się oddzie1"'* — J---------— ------- jęli „swój" kąt sali. Na poezji suat;. inic wszystkie uau^ą suj cym dzieje się krzywda, inter nie, za drogach powodują milionowe w"DrzVDadkach° *edv' skarża"- go Poseł ~ Zotowiążemy* prze Począt straty. Nie wszystkie dadzą się Cym dzfeie sie krzywda inter- WOfnACZąc_e?° *5 7T ku ostentacyjnie podkreślali przeliczyć w złotówkach. Bo wencja poselska skutku4e. brak zainteresowania, przerzu ile kosztuje życie ludzkie? Czy cając stare gazety. Potem zwy odkupi je kara więzienia dla Niestety, są problemy trud ciężyła ciekawość. Uważnie kierowcy, który spowodował do rozwiązania nawet po słuchali słów posła, członka Komitetu Centralnego partii. Gorzej jednak z dyskusją. Nikt nie chciał być tym pierwszym. A pytań cisnęło się wiele. Róż wypadek? Brak takiego „głu przez poselskie interwencje, piego" światełka — jak powia Spora część skarg i zażaleń do dacie — może spowodować tyczy bowiem spraw mieszka-groźną w skutkach kraksę. niowych. Trudności mieszkaniowe występują w całym wo szukano inne miejsce do spalania odpadów. Minął czas przeznaczony na spotkanie. Już po oficjalnym pożegnaniu, z kwiatami, jeszcze zatrzymywano posła. Przy szła kolej na indywidualne skargi i pytania. Mieczysław ~ wwięio wieie rtua Teraz p teli jeden z dru Tomkowski skrupulatnie wszy ne sprawy związane me tylko gl Doszli do wniosku że stko notował. Pytał o wyjaś- zss M^t^ś roi» SSaiSS^ErF SSrKie as ££tKiST^iTO dzić potraf i^u^razieWiększych SOby Solnych ^?^ * kl^gw to w powiecie! wo^ MSTBMS&t w «. miniitv fiszy. JiSKS? spółdzielcze mieszkania? Ewen Wierzchowie, Franciszka Szym • sprawę może załatwić. Szybko tualnych reflektantów odstra- czaka. Spotkanie zakończyło — Ja chciałem w sprawie jakoś zapomnieli, o poprzed- Ezają zbyt odlegie terminy się późnym wieczorem. tego porządku na drogach, nim onieśmieleniu. Dlatego też w tej grupie skarg' I cowity dzień. Dyżur poselski w siedzibie Prezy — -nt -u * • • • t_. . j dium PRN w Drawsku i trzy TS&JtJS&L iszczą, truskawki, ogórki, cźe nak wyLrćy M0bfste°s^tk1.- sP°tkania z wyborcami w po- m tym, co we Pr7.pdh]7.ałv si zaczął zrazu niepewnie — ^ jeśli dzieciaki robią kierowanych do posłów tylko T O BYŁ rzeczywiście pra rolni- jeden z miejscowych roini- szkody w sadzie i ogrodzie? niewielką część udaje się żaków. Mówił ^ar£___Ja tam nie mówię jak trochę łatwić pozytywnie. owoców wezmą. Ale są takie co chwilą prezes Sądu Powiato wego, że będą jeśli na drodze znajdzie się reśnie... Co wtedy robić? — pojazd niesprawny do jazdy. ^n7t7wał~ie'derfz rolników "ia Z- P0?*3"?*- Nie wszystko I kto ma odpowiadać? Trakto- Py y 3 rolnikow. przeciez da się opisać w liście. rzysta? A jak mu w nocy, na — I mam jeszcze taki kłopot. Łatwiej powiedzieć to co boli. podwórzu pegeerowskim, ktoś Może pan poseł sobie zapisze. C(?< zdaniem obywatela, jest . zerwie światło? To niby wyni- Do kogo się udać, jak nam pe- niewłaściwe w gospodarce wsi, Jon?kowsKi. ka, że traktorzysta musi przez geerowskie krowy szkodę wy piasta czy powiatu. Mogłem całą noc sprzętu pilnować, rządziły? się^ o tym jeszcze raz przeko- nać na następnym spotkaniu. wiecie. — Ale całodzienny plon był dość obfity — żartował w dro dze powrotnej Mieczysław Kilkadziesiąt wypadek? Może dyrektor pe geeru? Przecież on ma inne za dania na głowie. Doskonale o ANTONI KlfcŁCZfcWSKI Zagraniczne praktyki studentów Raport brytyjskiej rady medyrznej Anglicy i whisky drażliwych spraw udało się załatwić na miejscu. W wielu Czy to sprawiedliwie? _ chodniki we wsi rozkopa "a° naStęPnym spotkaniu- nieingerencja"^ ^ła.^tek — Oczywiście, trzeba karać li ci z Wodrolu, kto będzie tó ★ prawdę powiedziawszy, Naj- traktorzystę i to bardzo suro- naprawiał? _ Po?5eł nam chwfl ważniejsze jednak, że liczba wo — Mieczysław Tomków- — Zwolnili mnie z pegeeru, mówił, że w prawie o wykro- skarS 1 zażaleń zmniejsza się ski natychmiast odpowiadał na chociaż jestem jedynym żywi- czeniach przewiduje się wvso c0 roku' szczególnie tam, gdzie pytanie. _ A kto waszym zda cieiem rodziny. Niech poseł kie kary za niedopilnowanie debrze pracują rady narodo- a/? -P°^ie Za P°wie czy tak można? dzieci. Rodzice nie powinni do we- wvt>adek? Moz. dvrektor ne- _ w ^ ^ PU^^by. dzieci Z wiły si°ę rowskim sufit nad mieszka- __ _ ° ? 1 sJosacłl ^ moniem pęka. Co robić? To się {S Powodować wypadek — może przecież zawalić? erni na sali z zainteresowaniem spoglądali na rolnika, Dziesiątki pytań. Wiele draż który to mówił. Widocznie liwych spraw do rozwiązania, ten problem nurtował wszvst- Niektóre trzeba szczegółowo kich. zbadać. Nie sposób natych- . miast na wszystko odpowie- . w takim ra-dzieć. Poseł notuje skrupulat Złe Pana posła pytam — ciągnie. Zapewnia rolników, że po na*. ^aleJ rolnik — czy my w zbadaniu sprawy otrzymają takim razie mamy zrezygno-odpowiedż na piśmie. Ale wie wać z roboty w polu, bo na le kłopotów można załatwić Przykład do żniw cała rodzina „od ręki". Są przecież na ze- wychodzi, kto ma pilnować ma braniu przedstawiciele miej- łych dzieci? Przedszkola we scowych władz: sekretarz pre wsi nie ma. Czy to prawo jest zydium PRN, przewodniczący sprawiedliwe, żebym zapłacił gromadzkiej rady, komendant kilka tysięcy złotych, jeśli w posterunku MO, dyrektor pe- czasie mojej nieobecności dziec geeru. Udzielają wyjaśnień, zo ko wybiegnie przypadkiem na bo wiązu ją się do rozstrzygnię- szosę? cia niektórych problemów. . , . -. — Ma rację — przytakiwali Czas kończyć spotkanie. Cze zebrani — są takie okresy pra kają na posła mieszkańcy cy w polu, kiedy nie ma czasu Wierzchowa. Niestety, tłum zająć się dziećmi. rolników otacza zwartym krę- . i- giem Mieczysława Tomkow- , gdyby w prawie o wy- skiego. Taka rozmowa to rzad kJ"oczeniach pominięto ten pro ka okazja. Dopiero teraz chcą btem' 0 byłot>y waszym zda- nadrobić stracone minuty.. £iem wszystko w porz.ądku? owo miiezenie na początku ze Przcciez dziecko bawiąc się brania. Jeden drugiemu zaglą na drodze jest zawsze narażo- da przez ramię. ne na nieszczęśliwy wypadek. Ono samo i kierowca pojaz- | du mechanicznego — odpowia da poseł. — Mówicie, że w Podczas tegorocznych ferii letnich 5,5 tysiąca studentów polskich wyjedzie na zagraniczne praktyki wakacyjne. Taka sama liczba studentów cudzoziemskich będzie w tym czasie przebywać na praktykach w naszym kraju. Większość organizowanych przez ZSP, studenckich praktyk zagranicznych (4.300) odbędzie się w krajach socjalistycznych, w tym około 3 tysiące — ZSRR i NRD. Realizowane są one przeważnie w ramach między państwowych umów o współpracy kulturalnej. Pozostałe — organizuje się za pośrednictwem specjalistycznych organizacji międzynarodowych (IAESTE — studia techniczne i rolnicze, IFMSA — studia medyczne, AIESEC — studia ekonomiczne i IVSA — studia weterynaryjne). Ponadto, pew na część umów o praktykach studenckich zawierana jest w drodze bezpośrednich kontaktów między poszczególnymi u-czelniami, polskimi i zagranicznymi. Organizatorzy umożliwiają zainteresowanym udział w pra ktykach w wybranych specjalnościach, które są zarazem naj bardziej przydatne dla naszej gospodarki. Preferuje się m. in. takie kierunki jak elektronika, mechanika, budownictwo, hodowla, technologia rolno-spo-żywcza, ekonometria, organizacja pracy. Polscy studenci, legitymujący się najlepszymi wynikami naukowymi i znajomością języków obcych, odbywają w br. praktyki zagraniczne w 20 kra jach, (AR) XVUl-wieczny Palne Lubomirskich na placu Żelazne} Bramy stoi już na nowym miejscu — frontem do Ogrodu Saskiego. Właściwa operacja przesunięcia budynku o wadze 8^5 tys. ton trwała ok. 1,5 miesiąca. Został on przesunięty przy pomocy 1.400 uwłków, na których toczył się budynek po specjalnych szynach. Pałac obrócono o 78 stopni po łuku o długości 75 m. Przesunięcia pałacu dokonało Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych w Warszawie. Kierownikiem operacji był mgr inż. Janusz Michalik, projekt przygotował mgr inż. Aleksander Mostowski z warszawskiego „Mostostalu". Na zdjęciu górnym: budynek przygotowany „do drogi". Na pierwszym planie widoczne szyny, po których go przesunięto. Na zdjęciu dolnym: pałac już po obróceniu gp. CAF — Urbanek Słownik na'wybitnipjszych Polaków 37 tomów w 37 latach Niedawno oddano do druku pod kierunkiem prof. Emanue-piętnasty tom Słownika Bio- la Rostworowskiego. Zawierać graficznego. Prace nad tym ono będzie życiorysy najwybit-wydawnictwem, zakrojonym niejszych Polaków, którzy za-na dziesiątki lat, prowadzone służyli się w różnych dziedzi-są przez pracownię Polskiej nach życia gospodarczego, kul-Akademii Nauk w Krakowie turalnego, społecznego i poli---tycznego w dziejach naszego kraju. Polska wzorem kilku innych krajów europejskich przystąpiła do prac nad Słownikiem Biograficznym już w 1935 r. Ówczesny słownik obejmować miał 20 tys. nazwisk. Prace przerwane zostały wojną, wznowiono je dopiero „ _ , , . . .. w roku 1959. Dobór haseł oparto W lelka Brytania ma a z 300 tysięcy nałogowych alkoholi- na nowych zasadach, zwiększając ków w różnych stadiach tej choroby. Alkoholizm siał się i jednocześnie ramy wydawnictwa tak groźną społeczną plagą, żc figuruje w statystykach j f0 %siu sfs? ljed?S brytyjskich na trzecim miejscu po zawałach serca i raki> j tom gigantycznego dzieła, które Szerzy się coraz powszechniej także wśród nastolatków, j w. całości obejmować ma 37 to* gdzie czyni znacznie większe spustoszenie niż nawet narko- 111°J" , . . mania. Takie sformułowania znajdujemy w raporcie opu- , z§°dnie z przewidywaniami, blikowanym ostatnio przez brytyjską radę medyczną do i Prace nac* redagowaniem Słow spraw alkoholizmu. mka Kończyc się mają w 1992 roku. Data wydawać się może odległa, ale w porównaniu z innymi krajami nie odbiega od norm. Wydawnictwo tego rodzaju wymaga od całego zespołu ludzi dużej erudycji, "sprawności organizatorskiej, dokładności. Sztaby naukowe, zatrudnione przy podobnych słownikach za granicą, potrzebowały na ich opracowanie dziesiątków lat. Okres wydawania np. we Francji sięgnie lat 130, w Szwecji — 140. (AR) W RAPORCIE tym czyta- Rada medyczna do spraw my także, iż szpitale alkoholizmu stwierdza także, brytyjskie dysponują że bardzo niewielu lekarzy w łącznie zaledwie 407 łóżkami Wielkiej Brytanii wie, jak le- dla przeprowadzania kuracji czyć alkoholików i walczyć z odwykowych, podczas gdy co tą plagą społeczną. Sprawę od najmniej 200 tysięcy pacjen- daje się z konieczności w ręce tów-aikoholików wymaga sy- osób nie doszkolonych, pseudo- stematycznego leczenia. specjalistów oraz w ręce orga- Coroczne straty gospo- nizacji charytatywnych, któ- darcze spowodowane plagą r.ych działalność często przyno- alkohoiizmu określone są na si więcej szkody niż pożytku. POWINNIŚMY już odje- waszej wsi nie ma przedszko- chać, ale rolnicy nie mo- la. Wybudowaliśmy już tysią- gą się rozstać z posłem. Ce szkół, żłobków i przedśzko- W samochodzie przeglądam no li ale jeszcze nie stać nas na tatki. Jeszcze raz wracam pa- to, aby wznosić je w każdej mięcią do rozmowy z Cezarym Wsi. Można natomiast pora- Krawczykiem, z Biura Woje- dzić sobie w inny sposób, wódzkiego Komitetu FJN. Mó Wspólnymi siłami nie tak trud wiliśmy o spotkaniach posłów no zorganizować dzieciniec, z wj^borcami. O tym, że od po Przewodniczący GRN twierdzi, czątku bieżącej kadencji od- £e pomieszczenie by się zna- było się tych spotkań ponad iazj0. Opłata od jednego dziec trzysta. Posłowie informowali wyniesie nie więcej niż wyborców o pracach Sejmu i zi0te dziennie. Pomoże komisji sejmowych, o próbie- wam inspektorat Oświaty. Po- mach aktualnej polityki wew- trzeba tylko troch dobrych nętrznej i _ międzynarodowej. ch j Jeśn podejmiecie taką nakładach inwestycyjnych na d ^ na zebraniu wiejskim, rolnictwo i budownictwo, roli h tnie wa inicjaty. i zadaniach rad narodowych. wę realizacji postulatów i wniosków ludności, projekcie prawa — Z zabezpieczeniem prze- q wykroczeniach^ fiwpożarowym jest w naszej 100 milionów funtów. Brytyjska rada medyczna podkreśla, i że powaga sytuacji jest wciąż nie dostrzegana przez wiele czynników, np. przez związki zawodowe, które systematycznie wybraniają zaniedbujących się w pracy alkoholików przed konsekwencjami dyscyplinarnymi, zamiast kierować ich do lekarzy. Podobnie zresztą rzecz się ma na wysokich szczeblach brytyjskiej drabiny społecznej. Tzw. Instytut Dyrektorów nie chce jednak przyznać, iż alkoholizm szerzy się również Wśród osób zajmujących najwyższe stanowiska w przemyśle i służbie państwowej. Przed stawiciele tego Instytutu o-świadczyli, iż co roku 7—8 tysięcy brytyjskich dyrektorów indagowanych jest w sprawie skłonności do kieliszka, czy raczej . do szklanki whisky. I nigdy ponoć nie wykryto więcej niż... 7. alkoholików^ MACIEJ SŁOTWIŃSKI Spotkanie ze śmiercią 24 października ub. roku braci* Władysław i Jan Stukanowie z Potęgowa w pow. słupskim raczyli się obficie alkoholem. Nie Poniechali jednak wyjazdu do brata w pobliskim Grąbko-wie. Przeciwnie, zabrali jeszcze z sobą dwóch przygodnych pasażerów. Za kierownicą usiadł Władysław Stukan. Był już późny wieczór, kiedy znaleźli się koło Darzyna. Prowadzący warszawę nie panował nad kierownicą do tego stop-ina, że jechał z nadmierną szybkością po lewej stronie drogi. Z przeciwnej strony zbliżał się tymczasem star 25 ze słupskiej bazy Zakładu Transportu Przemysłu Mięsnego w Koszalinie. Nie mogło być już mowy o'zahamowaniu warszawy na mokrej nawierzchni. Doszło do czołowego zderzenia obu wozów. Skutki wypadku okazały się tragiczne dla pasażerów warszawy. Jan Stukan doznał pęknięcia wątroby, uszkodzenia woreczka żółciowego i groźnych obrażeń głowy. Jadący z nim Henryk B. naraził się na stłuczenie pnia mózgu, złamanie tzw. dołu czaszkowego, zwichnięcie stawu biodrowego i uszko dzenie nerwu wzroku, a Władysław Stukan złamał sobie kość obojczyka. Gdyby nie natychmiastowa pomoc, bracia Stukan i Henryk B. mogliby utracić życie. Po wyleczeniu Władysław Stukan, jako sprawca wypadku, oskarżony został o narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia swego i współpasażerów oraz spowodowanie zniszczenia warszawy i uszkodzenia stara na sumę 20 tys. zł. Sąd Powiatowy w Słupsku uznał go winnym spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwym i skazał na 4 lata pozbawienia wolności oraz 7-letnią utratę prawa do prowadzenia pojazdów mechanica mych. Wyrok jest prawomocny, (rom) Sentyment dla monarchy (KORESPONDENCJA DLA P.A. INTERPRESS z BELGII) GŁOS nr 213 (5606) Coraz więcej sklepów zamyka podwoje, na których można przeczytać napis „doroczny urlop". Zamknięta jest większość pralni i punktów usługowych, restauracji w mieście i na przedmieściach, W telewizji i prasie zaczął się sezon ogórkowy, a parlament ogłosił przerwę wakacyjną. zwiedzić niemal wszystkie za kątki. MAJĄ prawo do wypoczynku deputowani, rzemieślnicy, urzędnicy czy dziennikarze — ma do niego prawo również król Belgów, Baudouin, najmłodsza na świe cie głowa koronowana, ponieważ monarcha skończył właśnie lat 40. Nie mieszka on stale w pięknym pałacu królewskim w centrum Brukseli, lecz w podmiejskim pałacu Laeken, który został zwyczajną siedzibą domową belgijskich królów po tragedii jaka, dotknęła króla Leopolda III, a mianowicie po śmierci jego żony królowej Astrid, która zginęła w wypadku samochodowym. Król Baudouin dojeżdża więc codziennie do pałacu w Brukseli, gdzie od 9 rano do 12,30 załatwia liczne sprawy wymagające akceptacji lub podpisu monarchy. Później wraca do Laeken. Tegoroczne wakacje postanowił rozpocząć 22 lipca, oddając królewski pałac w Brukseli dc dyspozycji publiczności, która może Budowa pałacu rozpoczęła się w 1774 roku na miejscu dawnej siedziby monarchów, pałacu książąt Brabanckich, mieszczącego się tuż obok, któ ry spłonął doszczętnie w 1731 roku. Budowę nowego pałacu projektował' słynny architekt francuski, Guimard, a zaplanowaniem ogrodów królewskich zajął się niemniej słynny Zimmer. Historia dynastii belgijskiej nie jest długa: jak wiadomo Belgia uzyskała niepodległość w roku 1830 i dopiero w rok później pierwszy monarcha Belgów, Leopold I wprowadził się do prawego skrzydła pała cowego. Jeszcze 10 lat wcześniej to samo miejsce zajmował król holenderski, Wilhelm, miłościwie, lub raczej nie, Bel gom przez długie lata panujący. Pierwsi monarchowie Belgii stale powiększali i wzbogacali swoją siedzibę. Pałac jest Airehitaktura f)!72jb 1Nowoczesna architektura hotelu „Ruegen" w Sassnitz na wyspie Rugii (NRD). CAF — Piotrowski imponujący. Służy jednak kró łowi jako miejsce pracy oraz do wielkich królewskich recepcji. Na co dzień, a może raczej od święta, staje się on siedzibą szefów państw przybywających do Belgii z oficjał ną wizytą. Belgowie mają wiele senty mentu dla obecnej rodziny kró lewskiej. Zarówno król jaj£ i królowa Fabiola, a także następca tronu, brat Baudoui-na i jego żona księżniczka Pao-la prowadzą ożywioną działalność typu społeczno-reprezentacyjnego. Codziennie gaze ty belgijskie zamieszczają wia domości o przecięciu wstęgi, zwiedzeniu wystawy, inauguracji żłobka czy stadionu, szko ły, otwarciu meczu, wizyty na teatralnej premierze czy udzia le w koncercie kogoś z królewskiej rodziny. Najbardziej aktywna pod tym względem jest bardzo przystojna księżniczka Paola, która m. in. odwiedziła na niedawnych Targach Brukselskich wszystkie pa wilony, dokonując wyczynu niemal maratońskiego. Odwiedziła także pawilon polski i nie zwykle się jej podobały wyroby naszej „Desy". Młoda królewska para jest bezdzietna. Toteż zainteresowaniem cieszą się dzieci następcy tronu i księżniczki Pa-oli, które od najmłodszych lat biorą udział wraz z rodzicami w wielu imprezach reprazenta. cyjnych. W ub. roku kiedy podobnie jak obecnie król Belgów udostępnił publiczności zwiedzanie swojej rezydencji, przez pałac przewinęło się kilkaset tysięcy Belgów i zagranicznych turystów. Największe zainteresowanie budzi sala tronowa oświetlona 2 800 żarówkami. Belgijska para królewska to monarchowie skromni i nie lu biący zbędnej reklamy. Jej ży cie prywatne stanowi temat tabu dla prasy belgijskiej. ALICJA ŻGLINICKA Tworzywa sztuczne a sport Tartan, który otworzył iwro- kie zastosowanie tworzyw sztucz nych w obiektach sportowych, nych w obiektach sportowych, ma już konkurentów. Ostatnio jedna z firm zachodnioniemiec-kich opracowała nowy materiał wykładzinowy dla stadionów sportowych, oparty »a żywicach akrylowych. W zależności od wy magań, własności tego tworzywa można dowolnie zmieniać. Akus — tak zostało nazwane tworzywo — obok zalet mechanicznych i względów bezpieczeństwa cechuje się stałością Własności niezależnie od pogody. Znalazł on już zastosowanie na stadionach lekkoatletycznych w NRF i Szwajcarii oraz w innych obiek tach sportowych, jak op. bieżnie wrotkarskie, które pokrywane są wykładzinami podłogowymi, opar tymi na żywicach akrylowych, gwarantującymi gładkość, sprężystość, a jednocześnie odporność na ścieranie. (WIT-AR) Zamek w Malborku Jedna t najpotężniejszych w Europie budowli obronnych — zamek malborski — cie szy się nieustannym powodzeniem wśród turystów z kraju i zagranicy. Odrestaurowany ostatnio wielki refektarz (pow. 500 m kw.!) ściąga dodatkowo miłośników militariów, czynna jest tam bowiem wystawa średniowiecznej broni. W tym roku zamek w Malborku zwiedzi prawie pół miliona osób. Na zdjęciu: widok zamku malborskiego z murami obronnymi. CAF — Uklejewski „SOS vestniczka" (KORESPONDENCJA P. A. INTERPRESS Z PRAGI) Opieka nad sierotami i dziećmi opuszczonymi przybrała w Czechosłowacji formę ogólnonarodowej akcji. Pod hasłem „SOS vest-niczka" przez wiele miesięcy wpływały na specjalne konto pienięż ne dary społeczeństwa, organizowano różne imprezy, z których dochód przeznaczano na ten cel. Zbierano początkowo fundusze na budowę specjalnej wioski, w której dzieciom opuszczonynł lub osie roconym stworzono by normalne domowe warunki życia i wychowania. Zamieszkałyby one po kilkoro w jednym domku pod opieką przybranej matki. Sięgnięto tu po doświadczenia sąsiedniej Austrii, gdzie takie dziecięce wioski już od dawna istnieją". POCZĄTKOWO myślano w CSRS o budowie tylko jednej wsi. Wybrano miejsce w okolicy Karłowych Wa?ów. Architekci w czynie społecznym przygotowali projekty domów, a urbaniści — zagospodarowania całej wsi. Zakłady pracy zgłaszały goto wość uczestniczenia przy budo wie. Jeszcze przed rozpoczęciem pracy okazało się, że zebrane fundusze wystarczą na wzniesienie nie jednej ,a kilku takich wiosek, co i tak zaspo kaja w niewielkim tylko stop niu istniejące potrzeby. Przed rokiem, pod koniec kwietnia, przystąpiono do budowy pierwszej wioski w Dou bi niedaleko Karłowych Warów. Małżonka prezydenta Svobody zasadziła tam pierwsze symboliczne drzewko. Pierwsza dziecięca wioska jest już właściwie gotowa. Niedaw no z nowo przybraną matką sprowadziło się do pierwszego domku ośmioro osieroconych dzieci. Wkrótce dalsze dwa i domki przyjmą małych lokato ; rów. W tym roku oddanych zostanie do użytku jeszcze dzie , więć takich domków. W każdym mieszkać będzie po oś- mioro dzieci z jedną opiekun ką. Wszystkie te przybrane matki skończyły specjalny kurs wychowawczy. Nowa dziecięca wioska mieć będzie oczywiście własną szko łę, dom kultury, kino, sklepy itp. Na utrzymanie małych mieszkańców i ich opiekunek fundusze łożyć ma państwo. „SOS vestniczka" — akcja, która spotkała się z szerokim odzewem i poparciem całego społeczeństwa, stała się więc już rzeczywistością. Pierwsza dziecięca wioska zaczyna włas ne życie. A jednocześnie trwa ją prace przy budowie dal^ szych takich kolonii dziecięcych. Między innymi buduje się domki w Medlankach koło Brna, w Chwalczowie niedaleko Kromierzyc czy w Pręcinie na "Słowacji. W tej ostatniej miejscowości usytuowany zostanie w miesiącach letnich międzynarodowy obóz pracy studentów, którzy pomagać będą przy budowie i zagospodarowaniu wioski. Na obóz ten przyjedzie też grupa studentów polskich. MAREK DUNIN-WĄSOWICZ ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA W SŁUPSKU, plac Dąbrowskiego 3, zatrudni natychmiast w podległej nam filii w GŁÓWCZYCACH, pow. Słupsk PRACOWNIKA UMYSŁOWEGO do działu zaopatrzenia. Wymagane kwalifikacje: wykształcenie średnie techniczne i 4-letni staż pracy w branży metalowej. Warunki płacy do uzgodnienia na miejscu. Podanie wraz z życiorysem kierować pod adresem jak wyżej. Mieszkania nie zapewniamy. K-2299-0 CODZIENNIE TELEWIZOR -zo darmo: | Jeśli zakupisz w sierpniu TELEWIZOR ^ produkcji krajowej i w sklepach: | ZURT, ZSS „Społem", GS ^ „Samopomoc Chłopska" } Wiejskich Domach J Towarowych 5 i innych sklepach branży radio-telewizyjnej 4 oraz nadeślesz paragoo ^ pod adresem: ZURT — Warszawa ul. Świętokrzyska 3 weźmiesz udział w losowaniu kwoty za zakupiony J W przypadku wylosowania > telewizora otrzymasz zwrot * i | TELEWIZOR j! K-218/B-0 Zachodnioherlrński „dziki zachói" Restauracja „Bukareszt" w zachodnim Berlinie znana jest z dobrej bałkańskiej kuchni, nie należy jednak ani do najbardziej renomowanych, ani do najpopularniejszych zakładów gastronomicznych w tym mieście, ale ostatnio zdobyła szczególną sławę. Właściciel „Bukaresztu", pan Samuel Gordon, który jeszcze przed rokiem był pułkownikiem armii izra elskiej, wyrzekł się wojennej chwały, wyjechał z kraju i osiadł w Ber linie zachodnim wybierając spokojny — jak mu się wydawało — żywot restauratora. Od kilku tygodni nie jest już jednak przekonany o spo kojnym charakterze zawodu, który wybrał na starość. A zaczęło się wszystko, jak w fil mie „Pól żartem, pół seriof"— MUZYCY Pewnego popołudnia pusta o tej porze restauracja nagle się wypełniła. Weszło kilkudziesięciu panów, znających się między sobą, wymieniających pozdrowienia i uśmiechy. Każdy z panów miał w ręku walizeczkę bądź futerał, wyglądający jak pudło do skrzypiec. Samuel Gor don pomyślał, że to jakiś amatorski zespół muzyczny wybrał jego re- staurację na salę prób czy salę kon certową. Ale — gdy goście zasiedli przy sto likach i z futerałów wyjęli intru-menty — były pułkownik schował się za restauracyjny bufet. Miał rację. Gdy w drzwiach restauracji stanęło trzech nowych goś- pan Gordon wyszedł spod szynkwa- su i zadzwonił po policję. Kiedy po 3 minutach przybyło 15 samochodów policyjnych po gościach restauracji „Bukareszt" nie było już ani śladu jeśli nie liczyć leżących na ulicy zabitych lub rannych cudzoziemców oraz pozostawionych w pośpiechu na stolikach pistoletu maszynowego i czterech rewolwerów. rozprawy? Policja nie zna jeszcze wszystkich szczegółów, przypuszcza się jednak, że chodziło po prostu o danie nauczki konkurencji. 27-letni Klaus Speer, przywódca bandy niemieckiej, Jasim Hasan — jeden z przywódców gangu perskiego, terminowali niegdyś w gangsterskim zawodzie u Hansa Helmcke, właściciela zespołu domów publicznych, noszących dziwną, jak na tego typu Koncert w restauracji „Bukareszt u ci — cudzoziemców, sądząc po rysach twarzy i kręconych ciemnych włosach, w „Bukareszcie" rozpoczął się ogłuszający koncert na kilkanaście pistoletów maszynowych i rewolwerów. Strzały padały w drzwi, w okna# „Muzycy" celowali w cudzoziemców — i tych, którzy pojawili się w drzwiach, i w innych, którzy zajecha li pod „Bukareszt" dwoma somocho dami Po trzech-czterech minutach wszyscy „obcy" zostali unieszkodliwieni — leżeli na ulicy zabici lub ciężko ranni. „Zespół koncertowy" spokojnie zapakował „instrumenty" i opuścił restaurację. Dopiero wtedy; WOJNA NIEMIECKO-PERSKA Szybko jednak zidentyfikowano bohaterów głośnego koncertu. Zabici i ranni cudzoziemcy okazali się być Persami, znanymi zachodniober lińskiej policji ze swych powiązań z handlem narkotykami, z działalnością domów gry i domów publicznych. Tajemniczy „muzycy" z restauracji „Bukareszt" okazali się być członkami równie dobrze ż tych samych względów znanej policji ban dy Klausa Speera — „najmocniejsze go chłopaka w Berlinie zachodnin*". Dlaczego doszło do tej krwąwej przedsiębiorstwo nazwę — „Clause-witz". Patron obydwu młodych ludzi zajmował się nie tylko swymi pen-sjońariuszkami, ale także kontrolował czarny rynek narkotykami i bro nią działalność domów gry, organizował haracze od właścicieli restauracji. Klaus Speer i Jasim Hasan po pewnym czasie terminowania u Helmckego usamodzielnili się i rozpoczęli działalność na własną rękę. Mimo koniunktury i burzliwego rozwoju wszystkich tych dziedzin za chodnioberlińskiego życia gospodarczego, które interesują „przedsiębior ców' 'typu Speera i Hasana (na przy kład według danych policyjnych w. 1968 r. odnotowano 140 przestępstw związanych z handiem narkotykami, w 1969 r. zaś — już 520), gangsterzy zaczęli sobie wzajemnie przeszkadzać. Klaus Speer doszedł do wniosku, że jako Niemiec ma niezaprzeczalne prawo do „panowania" w zachodnim Berlinie. Ponieważ Persowie nie chcieli mu się podporządkować — postanowił zrobić z nimi porządek. NIE MA ZAWIESZENIA BRONI Aresztowano kilku mniej ważnych uczestników wielkiej strzelaniny. Po licja patroluje domy gry i domy publiczne. Ale właściwie wszystko pozostało po staremu. Główni bossowie band działają z ukrycia dalej. I dalej trwa napięcie zachodnionie-miecko-perskie w zachodnioberliń-skim przestępczym świecie. Jak twierdzą dobrze poinformowani dziennikarze, z Iranu wyjechało do Berlina zachodniego 200 zaprzyjaźnionych specjalistów od handlu narkotykami dla wsparcia swych rodaków przeciwko bandzie Klausa Speera. W najbliższym czasie można się więc spodziewać nowych „koncer-tów"g Opr. S. G. GŁOS ar 213 Str. 5 Rekordy powodzenia w Muzeum Oręża Polskiego Kołobrzeskie Muzeum Oręża Polskiego odnotowało kolejne rekordy powodzenia. W ostatnich deszczowych dniach przez sale muzealne przewijało się codziennie ponad 2 tys. zwiedzających. Pewnego dnia było ich aż 6,5 tysiąca. Uwagę zwiedzających przyciągają eh* ponowane na pierwszym piętrze średniowieczne zbroje, broń i darowizny kołobrzeskich rybaków. Nie mniejszym powodzeniem cieszy się ekspo zycja pn. „Zdobycie Wału Pomorskiego". Najwięcej jednak zwiedzających w sali kołobrze skiej, gdzie znajdują się eksponaty z walk o zdobycie mia sta. Żołnierskie dokumenty, listy frontowe, gazety, wyblakłe mundury i broń już dziś nie spotykane w wojsku, mapy i plany strategiczne — to już lekcja historii w średniowiecznych murach. Muzeum kołobrzeskie ma dodatkową atrakcję — taras widokowy, z którego można obejrzeć panoramę miasta. Warto przy okazji zwiedzania Muzeum Oręża Polskiego pamiętać o innych kołobrzeskich ekspozycjach muzealnych. W zabytkowym domu mieszczańskim przy ul. Emilii Gierczak czynna jest wystawa pn. „Dzieje Kołobrzegu". Jest tu również wiele ciekawych eksponatów. Niemniej ciekawa jest wystawa „Pra- Regionalny „Rocznik statystyczny 1970" -w października Jak informuje Wojewódzki U-rząd Statystyczny, w październiku br. ukaże się nakładem WUS „Rocznik statystyczny województwa koszalińskiego 1970". To pożyteczne wydawnictwo będzie zawierało dane cyfrowe za rok u-biegły oraz szeroką retrospekcję lat poprzednich charakteryzującą rozwój życia gospodarczego i społecznego naszego województwa. Nowy rocznik będzie wzbogacony w niektórych działach go spodarki narodowej o nowe tema ty, a ponadto włączony zostanie doń nowy dział obejmujący statystykę wymiaru sprawiedliwości. Rocznik wydany zostanie meto dą kserograficzną w objętości ok. 400 stron. Przypuszczalna cena wy nosić będzie 35 zl za egzemplarz. (woj.) J. ALEKSIUN W WDK Poczynając od dziś w sali wystawowej koszalińskiego WDK eksponowane będą prace znanego grafika, Jana Jaromira Aleksiuna. Zestaw o-bejmuje prace najnowsze, ciekawe nie tylko pod względem artystycznym, ale także dzięki swej aktualności. Jan Jaromir Aleksiun brał udział w wielu wystawach o-gólnopolskich. Za granicą jego prace były wystawiane w Danii, Jugosławii, Nigerii, Sao Paulo i w Berlinie Zachodnim. Wszędzie cieszyły się dużym zainteresowaniem. Wystawa czynna będzie codziennie w godzinach od 16 do 20. dzieje Kołobrzegu" eksponowana w zabytkowej kaplicy w Budzistowie. Łatwo tu trafić Kilkaset metrów spaceru szosą białogardzką za miasto i stąd już tablice informacyjne prowadzą na miejsce. (b-mir) CO - GDZIE - 2 niedziela ALFONSA KOSZALIŃSKIE KONCERTY ORGANOWE OGRÓDKI W BYTOWIE We wczorajszej notatce o zanied banych ogródkach pominięto nazwę miasta. Informujemy więc, że opisywaliśmy zaniedbania w Bytowie • Choć interweniowała strał po żarna, obyło się — na szczęście — tym razem bez ognia! Wczoraj przed południem na uL Mickiewi cza w Złotowie pękła cysterna za wierająca 2 tys. litrów ropy nafto wej. Łatwopalny płyn rozlał się po jezdni na długości około 1500 metrów. Strażacy zapobiegli niebezpieczeństwu zmywając ropę do kanałów. • W miejscowości Krępsk w pow. człuchowskim wybuchł wczo raj rano pożar w zabudowaniach gospodarczych miejscowego rolnika, Aleksandra M. Spłonęła część obory. Straty wynoszą oko io 10 tys. zł. Przyczyną ognia by ła najprawdopodobniej wada w _ t Gość z NRD W kolejnym koncercie organowym który odbędzie się dziś, jak zwykle o godz. 1S, wystąpią: Hans Jurgen Iskraut z NRD (organy) i Krystyna Ingersleben z Gdańska (śpiew) Hans Jurgen Iskraut już od dziecka przejawiał zainteresowania muzyką organową. Już jako 13-letni chłopiec rozpoczął pracę organisty. W 1956 roku w Wyższej Szkole Muzycznej w Berlinie uzyskuje dyplom muzyka organisty i koncertuje w Berlinie. Wychowanka sopockiej PWSM, Krystyna Ingersleben występowała jako solistka w Teatrze Muzycznym w Gdańsku, a obecnie występuje w Państwowej Operze i Filharmonii Bałtyckiej. Koncertowała w różnych ośrodkach muzycznych w krajut m. in. także i w Koszalinie. W wykonaniu tej pary artystów usłyszymy utwory Lii-becka, Trexlera, Wolfa, Iskra-uta, Bacha, Beethovena i Mozarta, Koncert jak zwykle w kościele Mariackim o godz. 18. (wmt) Cęrk w Kołobrzesn Kołobrzeg Jest ostatnim koszaliń skim miastem na trasie występów cyrku „Gryf", który rozbił swoje namioty w rejonie wieży wodociągowej. Artyści „Gryfa" mają już na swoim koncie ponad 130 przedstawień dla prawie 200 tysięcy widzów. Wielu polskich wykonawców tego programu wy stępowało w ub. sezonie na arenach ZSRR, USA, Francji, NRF i NRD. Są także artyści zagraniczni, a wśród nich rewelacyjny błyskawiczny żongler Rudi Brem-low z Czechosłowacji i trio Rondowi z Bułgarii. Najmłodsi widzowie oklaskują treserów koni i niedźwiedzi, dorośli podziwiają ekwilibrystów l iluzjonistę Kazimierza Godzonera. W Kołobrzegu cyrk „Gryf" prze bywa do 6 sierpnia br. Przedstawienia rozpoczynają si<* codzien nic o godz. 19, a w niedzielę dodatkowo o 15. (b-mir) mirmuMY KOSZALIN Dyżuruje aptek* W li -■ Di Zwycięstwa ur 32, te U 22-88. SŁUPSK Dyżuruje apteka nr 51 przy ul. A. Zawadzkiego, teL 41-80. KONCERTY KOSZALIN Koszalińskie Koncerty Organowe, niedziela, godz. 18 — Kościół Mariacki — Jans Juergen Iskraut (organy) i Krystyna Ingersleben (śpiew). KOŁOBRZEG Sala sportowa POSTfW — Non stop zespołu „Framus Five" (godzina 18—21). V V R K SZCZECINEK — Cyrk „As" ■ przedstawienia o godz. 15 i 19. KOŁOIiRZEG — Cyrk „Gryf" -przedstawienia o godz. 15 i 19. KOSZALIN POMORZA SCHODKOWEGO — al. Armii Czerwonej W — „Pradzieje Pomorza Środka wego" Czynue codziennie s wy* jątkiem poniedziałków » tfni po-swiąteczuycb ad godz* tt do !*• we wtorki od ęodz. 12—18. W piątki wstęp wolny. PAWILON WYSTAWOWA BWA przy ui. Piastowskiej U, — Wystawa pokonkursowa — „Piasty cy Ziemi Koszalińskiej** imalar siwo, rzeźba, tkaniny). SALON WYSTAWOW* Kluht MPiK — Wystawa grafiki Łukasza Rogińskiego (Gdańsk) » godz. 16—20. KAWIARNIA „RATUSZOWA" — Wystawa grafiki arŁ. piast. W-Rabe. SALA WYSTAWOWA WDK -Pokonkursowa wystawa pamiątkarstwa w godz. 15—26. KAWIARNIA WDK - Wy*Um fotogramów Józef* QMMl@ fc członka KTB. SŁUPSK MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czvnne od godz. 10 do 16 „XII Ogólnopolska Wystawa Fotografii Prasowej". MŁYN ZAMKOWY — Onytmy od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" — Wystawa re produkcji (UNESCO) pi. „Malarstwo 1900—1925". ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLUKACH: — czynna od godz. 10 do 16. KOŁOBRZEG MUZEUM Oręż* Polskfc— Węża Ko-cg?aty —• „Tradycje oręża polskiego na Pomorzu" Czynne codziennie * wyjątkiem poniedziałków Ł dni pośwłatee*-nycb od god/. te do tt w* wtork* od godz. 12 do t«L W piatkł wstęp wolnyt MUZEUM przy oL «, ,G?erc»ai< B CI p.) — Dzieje KołobT?ego — Czynna codziennie * wy.iatk»«»«» niedziel I świat od godziny t 15 we wtorki od U do 17. w piął ki wsteo wolny. BUDZISTOWO (pod Kołobrzegiem^ — ..Pr^dzTP^e ttemi kolcr brzeskiej" godz. 15—11. MORSKIE OKO — fotogramy „Pomniki wałki ł cięczeńs«wa p woj. koszalińskim'** KLUB MORSKI „BARKI* Malarstwo Jerzego Niesiołowskiego z Koszalina oraz „Wydawnictwa o tematyce morskiej I o Pomorzu Zachodnim". MAŁA GALERIA PDK — IV Wystawa Malarstwa Grupy Plastyków Kołobrzeskich. ŚWIDWIN (zamek). Wybór polskiej grafiki. SZCZECINEK MUZEUM » Szczecią kv tti Księżnej Elżbiety — „iizieje rt Rjojju szczecineckiego". Czy ant codziennie s wyjątkiem po ose działkow i dni poś wiatecznyct od godz. II do 18, we wtoiki oć sodz. 12 do 18. W piątki wste# wolny. DARŁOWO kowa — „Historia, pr«yr*id. regionu". — Czynne codziennie 2 wyjątkiem poniedziałków i dn pos>wiątecziiycn on goaz. 10 do lb, we wtorkt urt U do i*. W piutki wstęp wolny* ZŁOTÓW | MLiZlUjiY. w Złotowie, al* Wojska Polskiego a —■ ,«jH istot ta s et-nografia Krajny Złotowskiej". Czynne codziennie * wyjątkiem poniedziałków ) dni poświalec*-nycb od godz, 18 do U w® wtorki od godz. U do 18. W ptątk? wstęp wolny* I—K.1 RJ U KOSZALIN ADRIA — Jesteś już mężczyzną (USA, od lat 18). Seanse o feodz. 15.30, 17.45 i 20. Poranek -- godz. 12 — Po wielkiej burzy (szwajc. od lat 11). WDK — Piękny listopad (włoski od lat 18;. Seanse o godz. 18.15 i 20.30. Poianek — gotiz. 12 — Lody śmietankowe (pol., od lat 7). ZACISZE — Weekend w Zuy-decoote (franc., od lat 16) pan. seanse o godz. 11.30 i Hu. Poranki — godz. 11 i 13 — Rzeczpospolita babska (pol., otl lat 14). MUZA — Lew pręży się do skoku (węgierski, od lat 16). Seanse o gon... 17.30 i 20. Poranki — godz. 11 i 13 — W krainie 1001 nocy (pol., cd lat 7). GRANICA — Winnetou i król nafty (jugosł., od lat 14) — pan. Seanse o godz. 17 i 19.15 Poranek — godz. 11 — Szatan z VII klasy (poi., od lat 7). MIELNO FALA — Sól ziemi czarnej (polski, od lat 14). HAWANA — Białe wilki (NBO, •d lat 16) pan. JANTAR (Łazy) — Ruchomy cel (USA, od lat 16) pan; JUTRZENKA (Bobolice) — Kleopatra (USA, od lat 14) pan. ZORZA (Sianów) — Jak rozpę tałem II wojnę światową 1 cz. (pol., od lat 14) pan. SŁUPSK MILENIUM — w remoncie POLONIA — Okna czasu (węg., od lat 12;. Seanse o godz. 13.45 i 16. Barbarella (włoski, od lat K) panoramiczny. Seanse o godz. 18.15 i 20.30. Poranek — niedziela — godz. 11.30 — Testament gangstera (franc^-włoski od lat 14). USTKA DELFIN — Nie dr*żn?« c?oci Łe ontyny (franc. od Jat Ifii. Seanse o godz. 16, 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Spotkałem nawet szczęśliwych Cyganów (jug., od lat 16). Seans o godz. 19. BIAŁOGARD BAŁTYK — Noc poślubna W deszczu (NRD, od lat 14) pan. CAP1TOL — Stworzenia uranc., od lat 16) pan. GOŚCINO — Pomyłka szpiega (radz., od lat 14) pan. KARLINO — Winnetou I król nafty (jugosłowiański, od ł. 14) p KOŁOBRZEG PDK — Pali się moja panno (CSRS od lat 16). PIAST — nieczynne. WYBRZEŻE — .Jesień Cheyen-nów (USA, od lat 14) pan. POŁCZYN-ZDROJ PODHALE — Beniamin czyli pamiętnik cnotliwego młodzieńca (francuski, od lat 18). GOPLANA — Tylko jedno życie (radz., od lat 11). ŚWIDWIN MEWA — Struktura krzyszta-łu ipol., od lat 14). REGA — Na miłość nigdy nie jest za późno (węgierski, od lat 14). TYCHOWO — Czerwone i złote (pol., od lat 14). USTRONIE MORSKIE — Uzurpatorzy (węgierskie od L 16). • BARWICE — Wniebowstąpienie (pol., od lat 16). CZAPLINEK — Gwiazdy Egeru (węgierski, od lat 14) pan. CZARNE — Trzy dni Wiktora Czernyszewa (radz., od 1. 14) pan. CZŁUCHÓW — Brylantowa ręka (radz., od lat 14) pan. DEBRZNO — Testament Inków (bułgarski, od lat 11) pan. drawsko — Winnetou wśród sępów (jugosłowiański, od lat 11) panoramiczny. KALISZ POM. — Ostatni świa dek (pol., od lat 14). SZCZECINEK PDK — Znicz olimpijski (pol., Od lat 14). PRZYJAŹŃ — Co wieczór o jedenastej (radz., od lat 14) pan. ZŁOCIENIEC — Dziura w ziemi (pol., od lat 14). BIAŁY BÓR — Kariera Nikode ma Dyzmy (pol., od lat 14)« BYTÓW albatros — Dzień oczyszczenia (pol., od lat 14). PDii — Angelina wśród piratów (franc., od lat 16) pan. darłowo — Nikt nie rodzi się żołnierzem (radz. od 1. 14) pan. KEPICE — Sprawa honorowa (włoski, od lat 18). MIASTKO — Rozśpiewane wakacje (NRD, od lat 14) pan. POLANÓW — Czekam w Monte Carlo (pol., od lat 11). SŁAWNO — Most (jugosłowiański, od lat 14). 0 CZŁOPA — Na tropi* sokoła (NRD, od lat 14) pan. JASTROWIE — Album polski (pol., od lat 14). KRAJENKA — Polowanie na muchy (poU od lat 18). MIROSŁAWIEC ISKRA — Porwany m młodu (NRD, od lat 14) pan. GRUNWALD - Morderea na zawoJanie (NRD, od lat 16). TUCZNO — Porwanie dziewic (rumuński, od lat 16) pan. WAŁCZ MEDUZA — Prometeusz z Dalmacji (jugosłowiański, od i. 16). PDK — Grzech Azizy (ZRA. od lat 18). TĘCZA — Znaki na drodze (poL od lat 14). ZŁOTÓW — Zbrodniarz, który Ukradł zbrodnię (poL, od lat 16). 6.05 Kiermasz „Pod kogutkiem" 7.30 Show w rannych pantoflach 8.15 Show w rannych pantoflach — c. d. 9.05 „Fala 56" 9.15 Radio wy Magazyn Wojskowy 10.00 Dla przedszkoli 10.20 Radioniedziela za prasza, informuje 11.00 Rozgłośnia Harcerska 11.40 Mag. historyczny 12.15 Wizerunki ludzi myślących 12.45 Koncert rozr. 13.15 Nowości programu III 14.00 Spotkania z A. German 14.30 „W. Jezioranach" 15.00 Koncert życzeń. 16.20 Teatr PR — „ziele na kraterze" 17.50 Kwartet wokalny „Novi" 18.00 Wy niki Toto-Lotka i gier liczbowych 18.05 Opolskie debiuty 19.00 Kaba recik reklamowy 19.15 Przy muzyce o sporcie 20.20 Wiad. sportowe 20.30 „Matysiakowie" 21.00 Orkiestra taneczna PR pod dyr. E. Czernego 21.30 Zespól „Dziewiątka" 22.00 Rewia orkiestr tanecznych 23.10 C. d. rewii 0.10—3.00 Pro gram nocny z Krakowa. PROGRAM l* 363 m oraz UKF 69,92 MHz na dzień 2 bm. (niedziela) Wiad.: 5.30. 6.30. 7.30, 8.30, W.08 17.00, 19.00. 22.00. 23.50. 6.00 Melodie i piosenki 6.50 MdL. rozr. 7.00 Kapela \F. Dzierżanow-skiego 7.45 Znane i nieznane me lodie i piosenki 8.00 Moskwa z melodią i piosenką 8.35 Radiopro bierny 8.45 Zespół M. Janicza 9.00 Koncert solistów 9.30 Felieton literacki 9.40 Śpiewają zespoły pie śni i tańca 10.00 Nowości „Polskich Nagrań". 10.30 „Kochany kleks" — nowela J- Londona 11.00 Muzykalia letnie 12.05 Z kraju i ze świata 12.30 Poranek symf. Ork PR i TV w Krakowie 13.30 Podwieczorek przy mikrofonie 15.00 Wakacyjny teatr „Osy" 15.45 Nie dzielne rer.dez-vous 16.00 Studio Jazzowe PR 16.30 Konc. chopinow ski , 17.05 Warszawski Tygodnik Dźwiękowy 17.30 Rewia piosenek 18.00 Teatr PR — „Ostatni wie. czór" 18.45 Spotkanie z „Mazowszem" 19.15 Kącik starej płyty 19.30 Kącik nowej płyty 19.45 Aud wojskowa 20.00 Wieczór literacko--muzyczny 21.30 Taneczny non-stop. 22.05 Ogólnopolskie wiad. sportowe i wyniki Toto-Lotka 22.25 Lokalne wiad. sportowe 22.35 Niedzielne spotkania z muzyką 23.26 Jazz na dobranoc. PROGRAM Hf UKF 97,6 t 67,94 MHz na dzień 2 bm. (niedziela? 14.05 Przeboje na start! 14.20 Pe ryskop 14.45 Mag. muz. 15.30 „Dwa drzewa" — słuch. 15.50 Zwierzenia prezentera 16.15 Powracająca melodyjka 16.40 Album poezji mi l^osnej 17.00 Perpetuum mobile 17.30 „Działa Nawarony" — ode. pow. 17.40 Mój magnetofon 18.05 Polonia śpiewa 18.20 „Pocztówka z miasteczka" — rep. 18.35 Sylwetka kompozytora 19.00 Minima x 19.30 Jak wam się podoba? „W czepku urodzona" — komedia (1) 20.00 Instrumenty śpiewa-ja 20115 „W czepku urodzona" (II) 20.45 Ballady z pointą. 21.00 „W czepku urodzona" (III) 21.30 Me-, lodie z autografem 21.50 Suita ty godnia 22.08 Gwiazda siedmiu wie czorów. 22.20 Król kibiców — aud. 22.35 Sałatka po włosku 23.05 Muzyka nocą 23.50 Śpiewają Trubadurzy z Dubrownika PROGRAM I IISZALIN 1322 m oraz UKF 97,8 1 87,64 MIK, M falach Irednleh 1884 I 882,1 w aa dzień 2 bm. (niedziela) ora* UKF 69,92 MH* NIEDZIELA —2 VIII 8.15 Program dnia. 8.20 przypominamy, radzimy 8.40 „Romeo i Julia" — iilm fabuł. prod. radzieckiej. 10.10 „Zaczarowany kożuszek" — film (ode. 6) ostatni. 10.35 Spotkania z przyrodą. 11.00 Transmisja z meczu piłki nożnej w ramach rozgrywek In-tertoto: Gwardia (Warszawa) — Wattens (Austria). W przerwie ok.: 11.45 PKF. 12.45 Dziennik. 13.00—15.05 Przerwa 15.05 Program dnia. 15.10 Przemiany. 15.40 Sezam muzyczny F. Haendel — muzyka kameralna. 16.19 „z pamiętników bywalca" — karykatury. 16.50 „W naszej pamięci" —■ re portąż. 17.10 Teatr TV na świecie — „Siedmiu świadków" — P. Kar-vasa — widowisko TV słowackiej 18.15 Kabaret Starszych Panów' — Piosenka jest dobra na wszyst ko (wznowienie). 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik 19.50 „Skąd my się znamy** — program rozrywkowy. 20.45 „Trapez" film fab. USA 22.30 Sprawozdanie z półfinału Pucharu Europy mężczyzn w lek koatletyce (z Helsinek). 23.15 Magazyn sportowy. 23.30 Program na jutro. PONIEDZIAŁEK — 3 VIII 17.00 Teleferie: „Takie ryby" — film z serii: „Tomek i pies"; „Mądry zajączek" — film z serii: ^Gatwody wujffca Remusa". 17.25 „Echo stadionu". 18.00 „Eureka". 19.00 „Gościniec" — polski film telewizyjny. 19.20 Doforanoc. 20.00 Teatr Telewizji — Leonid Leo-7K>w: „Złota kareta". 21.20 „Debiuty piosenkarskie" — program z Katowic. 22.05 ,,Za kierownicą" — magazyn motoryzacyjny. 22.35 Dziennik. WTOREK — 4 Vm 10.00 „Car 1 generał" — film fabutl. proid. bułgarskiej 17.00 Telewizyjny Ekran Młodych. 18.45 „Hodowlane perypetie" — program wiejski z Poznania. 19.20 Dobranoc. 20.00 „San Remo śpiewa trzy dni" — reportaż film. 20.30 „Deficytowy szyfr" — program public. z Katowic. 21.00 „Car i generał" — film fabularny produkcji bułgarskiej. ŚRODA — 5 VIII JO.00 „Małżeństwa z roesądku" — film fabuł. mrod. CSRS, ode. TI. 16.00 Teleferie: „Uwaga, detektyw" — film z serii: „Do przerwy 0:1"; „Nasza środa punktów doda". 17.00 Sprawozdanie z finałowego meczu piłki nożnej o Puchar Polski: Górnik (Zabrze) — Ruch (Chorzów). W przerwie meczu ok. godz. 17.4.3 •-* Dz;iennik. l«j.05 „Portret miasta" — film Te'e-AR. 19.20 Dobranoc. 1.4.55 „Małżeństwa z rozsądku" — film. 21.35 Światowid 22.05 PKF 22,15 „Asocjacje muzyczne" — progtram muzyczny. CZWARTEK —6 VIII 17JW „Holandia" — fil x dokum. prod. holenderskiej. VUZ tylko dla pań" — magazyn. 18.00 „Dom pod strzechą" — reportaż z Poznania. !8 3.; ..Pieśni Odr^d^e-nia" — film. 18.45 „Bomba i polityka" — program dokumemtalny. 19.10 „Przypominamy, radzimy" — program Red. Wiejskiej. 19.20 Dobranoc. 19.55 Kino Interesujących Filmów — .Pooioły" — film fabuł, prod poLs.Mój w reżyserii Andrzeja Wajdy. W rolach głównych: Daniel Olbrychski, Bogusław Kierc, Beata Tyszkiewicz. Władysław Kończą (cz I). 21.45 „Kontakty" — magazyn spraw społecznych. 22.15 Recital piosenkarski — Connie Fraai***"!, PIĄTEK — 7. Vm 10.00 „PopioJy" — film fabuł. prod. polskiej — cz. I. 17.00 Teleferie — .„Wysoka fala" — film z serii: „Czterej pancerni l pdes" — Klub Pancernych. 18.45 Prof. dr Arkadiusz Piekara — program Wszechnicy TV z cyklu: Nasi uczeni. 19.20 Dobranoc. 20.00 „Beczułka" — nowela filmowa prod. franc. 20.30 T'-aj" — magazyn srołeczno-ooMtyCTjny. 21.10 Kino Interesujących Filmów — „Fo-pioły" — film fabuł. prod. polskiej — część n. SOBOTA —8 Vm 10.00 „Popioły" — film fabuł. 3d. polskiej — część II. 16.15 Telewizyjny kurs rolniczy — „Lato 70" (z Łodzi) 17.00 „Artyści areny" — film rozrywkowy. 17.30 Sprawozdanie z meczu piłki nożnej o mistrzostwo I ligi: Legia (Warszawa) — Polonia (Bytom). W przerwie meczu ok. godz. 18.15 — „Oiudad Mexioo" — film Tele-rAK. 19,20 Dobranoc. W.30 Moni- Wiad.': 6.00, 7.00. 8.00 . 9.00, 12.05. 16.00. 20.00. 23.00. 24.00. 1.00. 2.00, 2.55. tor. 20.15 .Skazana" — film fabuł, prod. USA. 21.35 „Słocko, gorzko" — reportaż filmowy. Scenariusz i realizacja — Tadeusz Krasko. 22.2;> Kabatret Starszych Panów — „Niespodziewany koniec lata". Tekst — Jeremi Przybora, muzyka — Jerzy Wasowski. wykonawcy: Kalina Jędrusik, Barbara Krofftówna, Irena Kwiatkowska, Krystyna Walczakówna, Mieczysław Czechowicz, Edward Dziewoński, Edmund Fiedler, Wiesław Gołas, Bogdan Łazuka, Wiesław Michnikowski, Andrzej Szczepkowski, Krystyna Cierniak, Jan Nowicki oraz dwaj starsi panowie — Jeremi Przy boi a i Jerzy Wasowski (wznowienie). NIEDZIELA —9 VIII 10.00 Dla dzieci: „Letni karnawał" — międzynarodowy cykl Interwizji — program Telewizji Litewskiej (z Wilna). 13.15 ..Przemiany". 13.45 Teatrzyk dla Przedszkolaków — Anna Chodorowska: 0Pies z ulicy Szerokiej" (powtórzenie). 14.20 „Śmiejmy się" — program z cyklu: starym kinie". 1.5.20 „Piąta rano" — polski film telewizyjny w reżyserii Haliny Bielińskiej. V/ rolach głównych: Barbara Lunwiżanka, Teresa Belczyńska, Iga Cembrzyń-ska i inni. 17.15 .,W sobotę i niedzielę" — reportaż. 17.40 PKF. 17.50 Sprawozdanie z Mistrzostw Polski w lekkoatletyce 19.20 Dobranoc. 20.05 „Nokturn" — transmisja koncertu z okazji XXV Festiwalu Chopinowskiego w Dusznikach-Zdroju. Wykonawcy: Kandydaci do VIII Międzynarodowego Konkursu Chomnowskiego: Ewa Bukojemska, Marek Drewnowski, Barbara Grajewska. Anna Krzeozek. Karol Nicze, Janusz Olejniczak, Piotr Paleczny oraz 7"gmunt Bielawski — recytacje. Koncert prowadzi Wojciech Dzie-d*uszycki. 21.00 Festiwal olosenki i melodii Dalmacji — Split 70 — koncert finałowy. 22.30 Magazyn sportowy. UWAGA! Telewizja zastrzega sobie prawo zmiaa w programie. na dzień 2 bm. (niedziela) 8.45 „Homo Varsoviensis — czyli credo dokumentalisty" z reż. R. Wionczkiem rozmawia I. Kwaśniewska. 9.0o Spotkanie z teatrem — aud. S- Zajkowskiej. 11.00 Koncert życzeń. 11.40 Prezentujemy mel. koncertu życzeń na 23 sierpnia br. 22.25 Wyniki losowania gry liczbowej „Gryf". ~ „GŁOS KOSZALIŃSKI* — organ Komiteto Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii RobotniezeJ-Redaguje Kolegium Redakcyjne — Koszalin, aL Alfreda Lampego 20. Telefony: Centrala — 62-61 (łączy te wszystkimi działami). Redaktor Naczelny — 26-93. Dzia! Partyjno--Ekonomiczny — 43-53. Dzia! Rolny — 43-53 Dział Mutacvino-Renor-terskl — 24-95, 46-51 Dział Łączności z Czytelnikami — 32-30. „Głos Słupski", Słupsk* pl. Zwycie sfwa 2, I piętro. Telefon — 51-95. Biuro Ogłoszeń RSW ..PRASA", Koszalin, al. Alfreda Lampego 20 tel. 22-91 Wpłaty na prenumerafe (miesięczna — 15 zl. kwartalna — 45 zł, półroczna — 90 zł, roczna •— 180 «!) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch" Wszelkich informacji o warunkach prenumeraty o-dlzielaja wszystkie placów ki ..Ruch" f noeTty. Tłoęzono: KZGraf., Ko* szalin, ul. Alfreda Lampego 18. KZG zam. B-213 S-S ■ GŁOS nr 213 (5606) 0-Piscifoer Europy W Zurichu, Helsinkach i Sa rajewie rozpoczęły się w sobotę półfinały lekkoatletyczne go pucharu Europy w konkurencjach męskich. W Zurichu po pierwszym dniu prowadzą świetnie przygotowani do zawodów Francuzi — 52 pkt. przed ZSRR — 51 pkt, Hiszpanią — 37 pkt, W. Brytanią — 32 pkt, Szwajcarią — 22 pkt i Rumunią 16 pkt. Lekkoatleci Francji i ZSRR praktycznie zapewnili sobie awans do finału. A oto wyniki półfinału Pucliaru Europy w Helsinkach, gdzie star tują Polacy: 110 m ppł. 1) Siebeck (nrd) — *3,9; 2. Salin ((Finlandia) — 14,2; 3. Jóźwiak (Polska) — 14,3. 1500 m. 1. SZORDYKOWSKI (Polska) — 3.41,2; 2. Vasala (Fin-Janciia) — 3.41,4; 3. Kvalheim (Nor wegia) — 3.41,5. Kula: 1. Briesenick (nrd) — 20,3S; 2. KOMAR (Polska) — 19,72, 3. Yrjola (Finlandia) — 18,22. 100 m: 1. NOWOSZ (Polska) — 10,2; 2. Schenke (NRD) — 10,3; 3. Karttunen (Finlandia) — 10,4. 400 m: 1. BALACHOWSKI (Polska) — 4S,G; 2. Kukkoalio (Finlandia) — 47,3; 3. Mueller (NRD) — 47,5. Wzwyż: 1. Lundmark ((Szwecja) — 2,11; 2. Vahala (Finlandia) — 2,09; 3. KLINGER (Polska) — 2,07. 10.000 m: 1. Einsenberg (NRD) — 29.22,8; 2. Ala-Leppiłampi (Fin.) — 29.23,0; 3. Risa ((Norwegia) — 2a.26,8; 4. Podolak (Polska) — 29.46,0. W dal: 1. Beer (NRD) — 7,81; 2. Rousiaux (Belgia) — 7,63; 3. Mattila (Finlandia) — 7,58; 6. Stępień (Polska) — 7,42. Młot: 1. Gheimer (NRD) — 69,80; 2. Lubię je wski (Polska) — 65,90; 3. Karki (Finlandia) — 65,72. 4X100 m: 11. Polska -- 39,7; 2. NRD — 40,1; 3. Finlandia — 40,6. Po pierwszym dniu zawodów prowadzenie objęła NRD — 49 pkt, wyprzedzając Polskę — 45 pkt, Finlandię — 45 pkt, Szwecję — 28 pkt>Nor wegię — 28 pkt i Belgię — 16 pkt. W sobotę nasi lekkoatleci wywalczyli 4 zwycięstwa. Tak jak oczekiwano zawody w JEłelsinkach stoją pod znakiem niezwykle zaciętej rywalizacji reprezentacji Polski i Finlandii. Gospodarze gorąco dopingowani przez swoją publiczność walczyli w pierwszym dniu znakomicie, tracąc do Polaków tylko 1 Pkt. Całkowicie zawiódł Waldemar Stępień w skoku w dal, który zajął ostatnie miejsce. Zademonstrował on wręcz kompromitującą fermę przegrywając z mało znanymi zawodnikami. Interloto W meczu Intertoto Polonia Bytom wygrała w Innsbrucku z Wackcrem 3:2 (2:1). Zmagania najmłodszych Eekkoatietśw W dniu wczorajszym na stadionie Baityku w Koszalinie rozpoczęły się Strefowe Mistrzostwa Młodzików o Puchar GRKFiT, Zawody stoją na dobrym poziomie i są niezwykle emocjonujące. Poszczę gólne konkurencje odbywają się w zasadzie pod dyktando reprezentantów Bydgoszczy, jest to najbardziej wyrównany zespół. Nasi zawodnicy poza biegami sprinterskimi nie mogli zachwycić w pierwszym dniu zawodów. Oto wyniki sobotnich -konkurencji: Dziewczęta 100 m — 1) Rolska (Koszalin) 12,2; 2) Kur-pińska (Bydgoszcz) 12,3; 600 m 1) Matusewicz (Szczecin) 1:38,1 2) Jurkiewicz (Gdańsk) 1:42,4; 3) Kasperkiewicz (K) 1:43,1; 4X100 m — 1) Koszalin 49,8; 2) Bydgoszcz 49,9; 3) Szczecin 52,2; sztafeta Gdańska została zdyskwalifikowana za prze kroczenie strefy. Dysk — 1) Bazylska (Sz) 33,04 m; 2) Zduń czyk (G) 32 30 m; 6) Karpowicz (K) 28,57 m Wzwyż — 1) MS. * W Olsztynie rozpoczął się w piątek międzynarodowy turniej koszykówki kobiet, w którym startują dwa zefepoły Polski ,,A" i ,.,B" oraz reprezentacje Holandii i Estonii. W pżefwszym meczu Polska „A" spotkała sie z Holan dia, zwyciężałąc 68:36 (30:11). Naj więcej punktów dia Polski zdoby ły: Rogowska — 19 i Wojtal — 13, a dla Holandii van Drogę — l3- Ł W drugim meczu Estonia poko-j nała Polskę „B" 48:43 (18:23). Najlepsi ciężarowcy ZSRR przygotowują się w Ałuszcie na Krymie do mistrzostw świata w Columbus. Podczas zawodów kon trolnych znany zawodnik Aleksander Kidiajew ustanowił rekord świata w -wyciskaniu w w. lekkociężkiej wynikiem 183.5 kg. Poprzedni rekord był gorszy o 1,5 kg i należał do innego reprezentanta ZSRR, Połtarawskiego. * Reprezentacja Polski w koszykówce mężczyzn za.1«ła trzecie mieisCf* na międzynarodowym tur nieju w Catanii. zwyciężając w ostatnim meczu Bułgarię 86:79 (43:47). W pojedynku o pierwsze miejsce Tgnis Varese pokonnł a-merykaóska drużynę Ali Stars Levis 112:80 (57:4-3). * Podczas zawodów międzynarodowych w pięcioboju z udziałem reprezentantów NRD i CSRS. które odbyły się w Berli nie. 19-letnia BurgHnde Pollnk u-stanowiła rekord NRD doskonałym wynikiem 5.241 pkt. Jest to jednocześnie rekord świata juniorek i drugi wynik w historii światowej lekkiej atletyki. Ustępuje on jedynie rekordowi świata Austriaczki Liese Prokop C5.352 pkt). Pollak uzyskała n-isl/1 puiaCf» wvmki: 300 m ppł — 13.f. kula - 14,50. wzwyż — 1,74, W dal — R 08, 200 m — 24,2. -¥-W Poona rozpoczął się półfinał młędzystrefowy rozgrywek o puchar Davisa Indie — NRF. Po pierwszym dniu prowadzą tenisiści niemieccy 2:0. Bungert wygrał z Mukherjea 6:2, 7:5, 6:3, a Kuhn-ke pokonał Lalla 6:1, 6:4, 6:3. Bepirszcz (K) 154 cm; 2) No-galska (B) 151 cm; Chłopcy — 100 m — 1) Ka-wałko (K) 10,8; 2) Majer (G) 11,2; 400 m — Gądek (Sz) 51,7; Wytkowski (B) 51,7; 5) Krzemiński (K) 53,4 1.10 m ppł. — 1) Ańdrzejewski (B) 16,0; 2) Maciejewski (Sz) 16,2 3) Suski (K) 17.2; 1500 z przeszk. — 1) Frydecki (G) 3:35,8; 2) Paradowski (B) 3:43,2; Kak (K) 3:52,4; 4X100 m, 1) Koszalin 43,8; 2) (Bydgoszcz) 44,0; 3) Gdańsk 45.1; 4) Szczecin 45,3 pchnięcie kulą — 1) Gawrych 14,81; Bembnista — 14,15 (o-baj Bydgoszcz) oszczep 1) Rogowski (B) 57,07; 2) Kisiel (K) 50,61 skok w dal — 1) Żywiecki (G) 6,43; 2) Suski (K) 6,31, a startujący poza konkursem Damski z Koszalina osiągnął 6,41; chód na 10 C00 m 1) Czyżowski (G) 51:20,2 Po pierwszym dniu zawodów prowadzi Bydgoszcz przed Gdańskiem, Koszalinem i Szczecinem. REKORDOWE STARTY NA TAHTANIE W miniony piątek na stadio nie Skry w Warszawie w ramach ogólnopolskiego mityngu lekkoatletycznego na tartanie wzięli udział także zawodnicy z naszego województwa. Najbardziej wartościowy wynik osiągnęła Izabela Mróz (I-SKRA) W biegu na 800 m wy nikiem 2:12,6 ustanowiła nowy rekord' okręgu seniorek. Oto pozostałe wyniki: Mężczyźni — 400 Marczvk (Iskra) 49.0; 800 m — Kór'ćfa-2 (Piast Słupsk) 1:53,0; 2) Pach (I) 1:53,4; 110, p, pł. Czajków ski (Piast Szczecinek) 15,6; 400 m p, pł, — Czajkowski 55.7; Bedka (Piast Słupsk) 59..0 Kobiety — 100 Nalewajek (P) 12,8; 400 m — Wielniewicz (P) 60 0; 800 m — Koppe (P) 2:20,4 (es-jot) Szybowce nad Koszalińskiem Dziś rozpoczynają się na lotnisku koszalińskim zawody szybowcowe o mistrzostwo III ligi z udziałem repre zentantów czterech aeroklubów v/ Olsztynie, Gdańsku, Szczecinie i Słupsku. W zawodach weźmie udział ogółem 17 szybowników. Zdobywcy trzech pierwszych miejsc zakwalifikują się do II ligi. Zawody potrwają do 10 bm. W tym czasie planuje się (uzależnione to będzie od warunków atmosferycznych), rozegranie co^ najmniej czterech konkurencji. Będą to m.in. lo ty po trójkącie na dystansie 100 i 200 km, lot docelowo--powrotny na trasie 200 km. (5) li 8m W&mii '41 m '< me PŁYWACKIE MISTRZOSTWA JUNIORÓW Na basenie KS „Budowlanych" we Wrocławiu rozpoczęły się w piątek trzydniowe mistrsosiwa Polski juniorów w pływaniu. R/ę rze w nich udział ponad 24»! dziew j cząt i chłopców z 49 klubów. W | pierwszym dniu uzyskano kilka ; dobrych rezultatów, w tym jeden I wynik lepszy od rekordu Polski | młodzik- w. Jego autorką była ! 13-letnia Jakubowska z «Astorii Bydgoszcz; która na 200 m st. dow. uzyskała wynik 2.28,6. HANNA BRZEZIŃSKA REKORDZ1STKĄ ŚWIATA W drugim dniu XXXIV Łucz niczych. Mistrzostw Polski, które odbywają się w Łodzi, zawodniczka warszawskiego Marymontu Hanna, Brzezińska ustanowiła rekord świata w strzelaniu na odległość 30 m. Uzyskał* ona 336 pkt., bijąc o 4 pkt. poprzedni rekord, należący od 1967 r. do Amerykanki Nancy Myriek. Na dystansie 50 m triumfowała Irena Szydłowska (Drukarz) — 290 pki. W sumie strzelanie na krótkich dystan sach wygrała Brzezińska — 608 pkt, przed Szydłowską — 599 pkt. WORYNA PIERWSZY W OPOLU W Opolu odbyła się szósta eliminacja rozgrywek żużlowych o „Złoty Kask?'. Po niezwykle emocjonujących wyścigach zwyciężył Wory na (ROW). Tyle samo punktów co zwycięzca uzyskał Friedek (ko lejarz), jednak w bezpośrednim pojedynku opolanin przeg rał z zawodnikiem ROW. Kolejność opolskiej eliminacji: 1—2. Wory na (ROW) i Friedek (Kolejarz) — po 12 pkt. 3—4, P. Walaszek (Śląsk) i Skowron (Kolejarz) — po 11 pkt. 5. Mleos (Stal Gorzów) — 9 pkt. 6. Mucha (Śląsk) —8 pkt. 7—3 'Szczakiel (Kolejarz), Pytko (Unia Tarnów) i Kasa (Polonia Bydgoszcz) — po 7 pkt. Po sześciu eliminacjach pro wadzi Mucha (Śląsk) — 65 pkt, przed Wyglendą (ROW) — 62 pkt. P. Waloszkiem (Śląsk) — 61 pkt., Woryna (ROW) — 53 nkt., Szczakielem (Kolejarz) 55 pkt. i Friedkiem (Kolejarz) — 52 pkt. Kajakowe mistrzostwa świata Udany start Polaków W piątek, na jez. Bagsvaerd w stoucy JDanu, rozpoczęły się VIII Mistrzostwa bwiata w Ka jakarstwie i Kanadyjkach. Na starcie wyścigów eliminacyjnych stanęło óo2 reprezentantów 26 Krajów. Nasi kajakarze spisali się w pierwszym 'dniu imprezy bardzo dobrze. Wszyscy zakwalifikowali się do poł-linałow bądz finałów. Wczoraj przedpołudniową se rię wyścigów półfinałowych rozpoczęli mężczyźni pojedynkami w konkurencji K-l i K-2 na 500 m. Po trzech pierwszych z każdego półfinału zapewniło sobie miejsce w decydującej rozgrywce. Grzegorz Siedziew-ski wrylosował wyrównany półfinał i wywalczył awans dzięki uplasowaniu się na pierwszym miejscu. Właśnie polski kajakarz był autorem najlepszego czasu półfinałów, ale wielcy rywale w dwóch innych wyścigach nieco się oszczędzali, poprzestając na zapewnieniu sobie przepustki do finału, ynycshz-sąynakzar W dwójkach mężczyzn nasi reprezentanci Piszcz i I-Iofmann startowali w III serii półfinałowej i zajęli drugie miej-ce, za Bułgarami. W ich wyści gu wyeliminowani zostali Włosi i ekipa gospodarzy. dokąd się dziś wybierzemy? LEKKOATLETYKA Dziś na stadionie w Koszalinie zakończą się strefowe mistrzostwa lekkoatletyczne młodziiyow, w których startują reprezentanci kilku województw. Początek zawodów o godz. 9. piłka nożna •Spotkanie towarzyskie: w Sianowie, Victoria — Eita Łódź (godz. 17), w Słupsku, Czarni — Fiota Gdynia (Stadion 650-lecia, godz. 16.30). Motory W Człuchowie odbywa się fina! wojewódzki imprezy motorowej pn. ,,Złoty Kask". Dziś uczestni czący w niej motocykliści przemierzać b°dą trasy pow. człu-chowskiego. REGATY KAJAKOWE W ZŁOTOWIE W dniu dzisiejszym na jeziorze w Zrotowie o godz. 10 odbędą sie mistrzostwa WKZZ w kajakarstwie. W zawodach wezmą udział zawodniczki i zawodnicy Orła Wałcz i miejscowej Spar/y. (j.) O PUCHAR ZP ZMS W KOŁOBRZEGU W Kołobrzegu odbył się doroczny turniej tenisa stołowego mężczyzn w grze pojedynczej o puchar Zarządu Powiatowego Związku Młodzieży Socjalistycznej. Oprócz zawodników koszalińskich w turnieju uczestniczyli także wczasowicze. Zwyciężył, zdobywając puchar, Andrzej Py szora z Meblosu Słupsk przed Wiesławem Osińskim z Warszawy i Ryszardem Juszczakiem z Kotwicy Kołobrzeg. 2 OSTATNIEJ CHWILI Grzegorz iSłedziewski zdobył tytuł wicemistrza świata w ka jakach — jedynkach na dystansie 1.009 m. Mistrzem świa ta w tej konkurencji został Tiszenko (ZSRH). lour de Pologne... Przedostatni, 11 etap Wyścigu Dookoła Polski na trasie Bolesławiec — Krotoszyn, długości 168 km, wygrał Józef Ga-wliczek przed Tadeuszem Boch nią i Benedyktem Baścikiem. W klasyfikacji ogólnej prowadzi w dalszym ciągu Jan Stachura przed Czesławem Po-lewiakiem i Tadeuszem Szpakiem. Ostatni, XII etap WDP na trasie Krotoszyn — Inowrocław wygrał Jacek Hertel przed Karl Mierschem (NRD). Zwycięzcą XXVII Tour de Po logne został J an Stachura (Unia Oświęcim); 2) Czesław Polewiak CLKS Gryf Szczecin), 3) Tadeusz Szpak (Włókniarz Łódź). ...i dookoła Szkocji Trasa rozegranego w piątek IV etapu kolarskiego wyścigu dookoła Szkocji prowadziła z Largs do Dumfries i miała 171 km długości. Etap ten zakończył się sukcesem Czechosło-waków, którzy byli najszybsi na finiszu, zajmując dwa pierw sze miejsca. Zwyciężył Holik przed Hladikiem. Uzyskali oni czas 4:10.11. W tym samym cza .sie sklasyfikowani zostali następni na mecie: Holendrzy Bravenboer i Janbroers, Irland czyk Elliot oraz na 6 miejscu najlepszy z Polaków, Wojciech Matusiak. Ten ostatni został no wym liderem wyścigu. W klasyfikacji zespołowej Polska została wyprzedzona przez Czechosłowację. Szurków ski, prowadzący dotychczas w klasyfikacji indywidualnej, miał defekt na początku etapu i zajął dopiero 47. miejsce, spa dając w klasyfikacji ogólnej na 14 pozycję. WOJCIECH MATUSIAK ZWYCIĘZCĄ Pięcioetapowy wyścig kolarski Dookoła Szkocji zakończył się zdecydowanym sukcesem polskiego kolarza — Wojciecha MATUSIAKA. W sobotę odniósł on trzecie zwycięstwo eta powe, przybywając jako pierw szy na metę w Ayr. W klasyfikacji zespołowej, dzię ki udanej akcji na przedostatnim etapie, zwyciężyła ekipa CSRS przed Polską i Holandią. BAYMONO CBANOltR Tłumaczył: R. Norski <11) — Należę do brygady kryminalnej — rzucił. — Co pan nabroił, przyjacielu? Pokazałem ręką związanego faceta w kajdankach. — Pan go schwytał, nic? — powiedziałem chcąc go przekonać. Copenick wciąż jeszcze się uśmiechał. Gruby, białawy język wysunął mu się z ust i masował szeroką górną wargę. — Ale jak? — szepnął. — Czy wydobyliście kule ze zwłok Walda? — Oczywiście. Dwa długie pociski. Jeden spłaszczył się na jednym z żeber. Drugi jest dobry. — Z pana porządny fachowiec, no nie? Pan nie pomija iadnej możliwości, dostrzeże każdy najmniejszy drobiazg. Przyszedł pan do mnie żeby sprawdzić, jaką posiadam broń. Copenick podniósł się i znowu uklęknął kolo bandziora. — Czy pan mnie słyszy i rozumie? — zapytał pochylony tuż nad twarzą mężczyzny leżącego na podłodze. Facet wydał jakieś niezrozumiałe dźwięki. Copenick wsiał i ziewnął. — Kto tam będzie zważał na to, co facet gada! Co dalej? — Nie liczył pan wprawdzie na to, że coś pan u mnie znajdzie, ale po prostu chciał się pan rozejrzeć. W czasie, Hedy rozglądał się pan po mieszkaniu — pokazałem gardero he — a ja byłem niezadowolony, choć nie odzywałem się ani słowem, ktoś przypadkiem zapukał do drzwi. Następnie wszedł ten facet. A pan po chwili wysunął się z garderoby i capnął bandziora. — Ach — Copenick w szerokim szyderczym uśmiechu pokazał przynajmniej tyle zębów co koń. — Taka więc jest pańska wersja, przyjaciela. Rzuciłem się na niego, Władowa łem mu kolano w brzuch i załatwiłem go z miejsca. Pan nie miał broni i facet szybko odwrócił się w moją stronę, ale ja.- mój lewy sierpowy dosięgnął go i rzucił na dywan. Jasne? — Jasne — powiedziałem. — I tak pan poda do protokółu? — Tak — zapewniłem. — Będę pana krył, stary przyjaciela. Kto ze mną jest równiacha, zawsze może na mnie liczyć. Niech się pan nie martwi o tego młodego człowieka. Ba mi pan znać, jak będzie potrzebował pomocy. Podszedł do mnie i wyciągną! rękę. Uścisnąłem ją. Eyła lepka i wilgotna, jak zdechła ryba. Lepkie ręce i ich właściciele działają mi na nerwy. — Jeszcze jedno — powiedział. — Pański partner, Ybarra. Nie zmartwi się, że pan mu nie dał okazji wzięcia udziału w tej wyprawie? Copenick podrapał się po czuprynie i ogromną chustką z żółtawego jedwabiu wytarł z potu skórzaną wkładkę kape lusza. — Jumbo? — prychnął pogardliwie. — Niech idzie do diabła! — Podszedł do mnie blisko: — Niech pan się nie potknie, opowiadając swoją wersję. Oddech jego miał okropny odór. Należało się tego spodziewać. 4. W czasie, kiedy Copenick składał swój raport w gabinecie inspektora policji było nas w sumie pięciu: stenograf, szef, Copenick, Ybarra ja. Ybarra siedział na krześle, które odsunął do tyłu i oparł o ścianę. Kapelusz nasunął głęboko na czoło. Spod niego błyskały lekko jego oczy, a w kącikach wyraźnie wykrojonych łacińskich ust leżał lekki uśmieszek. Nie patrzył wprost na Copenicka. Copenick w ogóle na niego nie patrzył. Na dole, w korytarzu Copenick został obfotografowany, jak potrząsa mi dłoń. Inspektor Copenick w kapeluszu na głowie, z pistoletem w ręku i z surow7ym, trzeźwym wyrazem twarzy. Policja twierdziła wprawdzie, że wie, kim jest Waldo, ale nie chciała mi tego zdradzić. Ja nie wierzyłem, że coś wiedzą, albowiem na biurku superintendenta leżała fotografia Walda z kostnicy. Była to czysta robota. Czupryna Walda była uczesana^ krawat zawiązany porządnie, świafciO padało na twarz pod właściwym kątem, by przydać blasku oczom. Nikt by nie poznał, że to zdjęcie trupa z dwiema kulami w sercu. Wyglądał jak szejk na dancingu, który właśnie zasia nawia się, czy prosić do tańca blondynkę, czy rudą. Było już koło północy, kiedy wracałem do siebie. Drzwi domu były zamknięte. Kiedy zacząłem szukać klucza, z ciem nośei odezwał się jakiś cichy glos. Usłyszałem tylko: „Proszę pana!". Ale ja rozpoznałem ten głos natychmiast. Odwróciłem się i zobaczyłem ciemny kabriolet cadillaca, zaparkowany akurat za strefą dozwoloną. Samochód był bez świateł. Odblask z ulicy pozwalał dojrzeć w oczach laleczki jasne błyski. Podszedłem do samochodu. — Pani jest kompletną idiotką — rzekłem. — Niech pan wsiada — odpowiedziała. Wsiadłem. Zapuściła motor i wóz przejechał wzdłuż, kilku bloków ulicą Franklina, po czym skręcił w Kingsley Drive. Gorący, wysuszający wiatr szalał nieprzerwanie, niesamowicie hałasując na ulicach. Jakiś radioodbiornik darł się z otwartego okna jakiegoś mieszkania. Parkowało tu bardzo dużo samochodów, ale ona znalazła wolne miejsce za nowiutkim, jak spod igły kabrioletem packard, na którego przedniej szybie był jeszcze naklejony firmowy bon dostawy. Wmanewrowawszy samochód w lukę przy chodniku, wcisnęła się w kąt siedzenia, trzymając ręce w rękawiczkach na kierownicy. Była teraz cała ubrana na kolor czarny albo ciemnobrązowy. Na głowie miała maleńki idiotyczny kapelusik. Poczułem zapach perfum z drzewa sandałowego. — Nie byłam wobec pana zbyt uprzejma, co? — Pani mi po prostu uratowała życie. — Co było dalej? — Wezwałem stróżów prawa i porządku, po czym policjantowi, którego nie mogę ścierpieć podsunąłem pod nos parę kłamstw, wyłącznie jemu przypisałem zasługę schwytania bandziora, no i tym się zadowolił. Facet, od którego mnie pani uwolniła, był tym, który zlikwidował Walda. — To znaczy — pan nic im nie wspomniał o mnie?