Z obrad plenum KW PZPR Podnosić cutoryłeł samorządu irobotniczego (Inf. wł.) Wczoraj, w Koszalinie odbyło się plenarne posiedzenie Komitetu Wojewódzkiego PZPR, poświęcone omówieniu roli i działalności samorządu robotniczego w procesie intensyfikacji produkcji województwa koszalińskiego. W obradach, którym przewodniczył I sekretarz KW PZPR, tow. STANISŁAW KUJDA, uczestniczyli: sekretarz CRZZ, tow. WIKTOR OBOLEWICZ, zastępca kierownika Wydziału Organizacyjnego KC PZPR, tow. EUGENIUSZ OŁUBEK oraz aktyw samorządów robotniczych z większych przemysłowych zakładów pracy i budownictwa. 22 bm., na zaproszenie marsza! ki Se.imu PRL Czesława Wyce-cha, przybyła do Polski delegacja Izby Niższej Parlamentu Indii — Lok Sawba — Z je,i przewodniczącym G. S. Dhiłlon i se kretarzem generalnym S. L. Shak dher. Na zdjęciu: pierwsze wywiady na lotnisku Okęcie. Z lewej — G. S. Dhillon.z prawej — Cz. Wy cech. CAF — Sokołowski Rokowania SALT w Wiedniu WIEDEŃ (PAP) We wtorek w Wiedniu odbyło się kolejne robocze posiedzenie delegacji USA i Związku Radzieckiego, które prowadzą rokowania w spranie zahamowania wyścigu zbrojeń strategicznych (SALT) Posiedzenie to tym razem odbyło się w gmachu ambasady radzieckiej. Zagajenie do dyskusji wygłosił sekretarz KW, tow. Michał Piechocki (skrót drukujemy na str. 3). W dyskusji uczestniczyli towarzysze: Bolesław Stępień PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Nakład: I27.27G Cena 53 gt SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rob XVIII środa, 24 czerwca 1970 r. Nr 174 (5567) 22 bm. agencja TASS opublikowała zdjęcie pojazdu „SO-JUZ-9", który wylądował 19 bm. w przewidzianym rejonie w Kazachstanie. Na zdjęciu: kabina pojazdu po wylądowaniu. (CAF — Interphoto) WYKORZYSTAĆ KAŻDY DZIEŃ POGODY * TRAWY •1UZ PRZEKWITAJĄ * NAW OZY W MAGAZYNACH GEESÓW Sianokosy nadal opóźnione TELSG RA F ICZNYM SKRÓCIE — dyrektor Oddziału Woje- szek Daszyński — przewodni- wódzkiego NBP, Bogdan Za- czący Rady Robotniczej w lewski — sekretarz KZ PZPR KPB, Jan Krupiński — sekre- w Słupskich Zakładach Sprzę tarz KP w Kołobrzegu, Euge- tu Okrętowego, Eugeniusz niusz Ołubek — zast. kierow- Eartkiewicz — sekretarz nika Wydziału Organizacyjne- KMiP w Koszalinie, Józef Ka- go KC, Kazimierz Wojewoda nas — przewodniczący Rady — przewodniczący Rady Ro- Zakładowej w PBRol. w Szcze botniczej Słupskich Zakładów cinku, Władysław Nowicki — przewodniczący WKZZ, Le- (Dokończenie na str. 2) (Inf. wł.) Program tegorocznej akcji sprzętu traw przewidywał, iż nasze województwo zakończy sianokosy do 25 czerwca. U-stałając ten termin wzięto Pod uwagę nienajlepsze w tym roku warunki wegetacji roślin oraz opinie specjalistów, iż na połowę czerwca przypadnie kwitnienie roślinności łąkowej. Program akcji był realny, zwłaszcza że zyskał poparcie również aury — od pierwszej dekady miesią- Pragniemy poinformować Wczasowiczów, że przez kilka dni jeszcze w kioskach „Ruch* znajdować się będzie czerwco we wydanie miesięcznika regionalnego. W numerze bogaty zestaw materiałów o morzu, wybrzeżu i regionie koszalińskim. M. in. relacja z rejsu „Ziemi Kosza lińskiej" do Japonii, szkic o konspiracji Polaków na wybrzeżu w latach II wojny światowej, problemy turystycznych miejscowości, a także felietony, krzyżówka, ciekawostki, fotografie. ca mamy piękną, słoneczną pogodę. Niestety, termin zakończenia sianokosów nie będzie dotrzymany. Według ostatnich meldunków (na 22 bm.) w całym województwie skoszono trawy na powierzchni około 53 tys. ha. czyli prawie 70 proc. areału łąk. Wprawdzie tempo prac jest ostatnio wysokie, ale do sprzętu pozostały jeszcze trawy z około 22 tys. ha. Największe zaległości mają rolnicy (okoto 14 tysięcy ha) i głównie w powiatach: świdwińskim, szczecineckim, miasteckim i kosza- (Dokończenie na str. 2) Zja?d matemalików • KATOWICE (PAP) Pod hasłem „Matematyka w służbie gospodarki" rozpoczął sie w Katowicach X Zjazd Matematy ków Polskich, w których uczestniczy ok. 600 naukowców z całej Polski. Obrady otworzył prezes Polskie go Towarzystwa M? tematycznego prof. Roman Sikorski. Problematyka zjazdu obejmuje zastosowania nauk matematycznych w gospodarce, przemyśle, J; nauce i technice. MIN. JĘDRYCHOWSKI POWRÓCIŁ • WARSZAWA W poniedziałek, w późnych godzinach wieczornych powrócili do Warszawy z Budapesztu, po zakończeniu narady mi nistrów spraw zagranicznych państw — stron Układu Warszawskiego, minister spraw za grarńcsnych Stefan Jędrychow ski i wiceminister spraw zagranicznych Adam Willmann wraz z grupą doradców. RADA NACZELNA ZSP • WROCŁAW W sali wrocławskiego ratusza odbyło się plenum Rady Naczelnej Zrzeszenia Studentów Polskich. Tematem obrad były problemy związane z kształtowaniem ideowych i za angażowanych postaw akcywu | ZSP w pracy organizacji, w procesach wychowania i nauczania. ZAPROSZENIE • BONN Przebywający obeente w _ Bonn premier Rumunii, Mau- j rer, zaprosił prezydenta NKF ( Gustava Heinemana do złoże- ■ nia wizyty oficjalnej w Rumu nii. Prognoza pogody Zachmurzenie niewielkie, lokal nie zwłaszcza w dzielnicach zachodnich, możliwe przelotne opady i burze. Temperatura maksymalna od 22 st. na wschodzie do 28 st. na zachodzie. Wiatry słaba łub umiarkowane z kierunków północnych. 30 bm.-8.posiedzenie Sejmu PRL WARSZAWA (PAP) Prezydium Sejmu postanowiło zwołać 8. posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej na 30 czerwca br. Posiedzenie rozpocznie się o godz. 15. Porządek dzienny przewiduje m. In.: — rozpatrzenie projektów uchwał Sejmu w sprawie obsadzenia mandatów poselskich w okręgach wyborczych nr 54 w Koźlu i nr 77 we Wrocławiu; — pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy karnej skarbowej; — sprawozdanie Komisji Obrony Narodowej o rządowym projekcie ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych; — sprawozdanie Komisji Obrony Narodowej o rządowym projekcie ustawy zmieniającej ustawę o dyscyplinie wojskowej oraz o odpowiedzialności żołnierzy za przewinienia dyscyplinarne i za naruszenia honoru i godności żołnierskiej ; — sprawozdanie Komisji Spraw Wewnętrznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie dekretu o świadczeniach w celu zwalczania klęsk żywiołowych; — sprawozdanie Komisji Wymiaru Sprawiedliwości o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ławnikach ludowych w sądach powszechnych; — sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego o rządowym projekcie ustawy o Państwowej Inspekcji Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych; — rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie zamknięcia sesji. Wystawa „Lenin w Polsce" otwarta w Moskwie MOSKWA (PAP) Z udziałem zastępcy członka Biura Politycznego i sekre tarza KC PZPR — Jana Szydlaka odbyło sie tu uroczyste otwarcie wystawy „LENIN W POLSCE", eksponowanej w Centralnym Muzeum W. I. Le nina. Wystawa, przygotowana przez Muzeum Lenina w War szawie, obrazuje krakowsko--poroniński okres życia Lenina (lata 1912—1914), jego związki z polskim ruchem re wolucyjnym oraz wpływ idei leninowskich na historie naszego narodu, ich realizację w latach Polski Ludowej. Obszerne przemówienie wy^ głosił Jan Szydlak, podkreśla jąc szczególną wagę wystawy w całokształcie obchodów 100. rocznicy urodzin Lenina. „Jest ona — powiedział — dokumen tem wieloletnich, braterskich związków Lenina z polskim ruchem robotniczym, z narodem polskim oraz przemożne go wpływu jego idei i jego wielkiego dzieła na długą dro gę walki rewolucyjnej, której uwieńczeniem jest Polska Ludowa. Morze w prasie, radiu i TV SZCZECIN (PAP) W Szczecinie, odbyło się wy jazdowe posiedzenie Prezydium Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Pol skich. Tematem obrad była problematyka morska w prasie. radio i telewizji. W o-bradach uczestniczyli — I sekretarz KW PZPR w Szczecinie Antoni Walaszek, zastępcy kierownika Biura Prasy KC PZPR Wiesław Bek i Andrzej Weber oraz wiceminister żeglugi Bernard Pietraszek. Obradom przewodniczył przewodniczący ZG SDP, naczelny redaktor „Trybuny Lu du" Stanisław Mojkowski. Pa szczycie fronioTOli gsnstw nraiMicii w TrgpoHsie Jedyny sposób-walka zbrojna KAIR (PAP) Po zakończeniu nieoficjalne go spotkania na szczycie, jakie odbyło się w stolicy Libii Trypolisie, z okazji ewakuacji z tego kraju ostatnich obcych cdcUiałów wojskowych większość przywódców opuści ła już to miasto, udając się do swych krajów. Jednym z pierwszych był król Jordanii Husajn, Towarzyszący królowi premier Talhuni oświadczjrł na lotnisku w Ammanie, że podczas rozmów przywódców arabskich w Libii postanowiono utworzyć 4-stronny komitet. którego zadaniem bę dzie zażegnanie kryzysu między władzami jordańskimi i komandosami palestyńskimi. W skład komitetu weszli przedstawiciele Algierii, ZRA Sudanu i Libanu. Komitet przybędzie w najbliższym cza sie do Ammanu i rozpocznie śledztwo w sprawie niedawnych wydarzeń w Jordanii. Jak wiadomo, w wyniku walk między siłami jordańskimi i komandosami palestyńskimi zginęło około tysiąca osób. Kairski dziennik „Al Ah-ram" stwierdza, że uczestnicy spotkania w Trypolisie byli zgodni co do następujących spraw: — Walka zbrojna jest jedy nym sposobem wyzwolenia o kupowanych terenów arabskich; — Stany Zjednoczone po- Pm „Złota Nike" pojedzie do Brazylii. W finałowym meczu o mistrzostwo św:ata w piłce nożnej, który odbjł się 21 bm. na Stadionie Azteków w Meksyku Brazylia po konała Włochy 4:1. Na zdjęciu: „Złota Nike" w rękach „króla Futbolu" Pe-lego. CAF — Unifax Pogrzeb prof. K. Grzybowskiego KRAKÓW (PAP) 23 bm. na cmentarzu Rako wickim w Krakowie odbył się pogrzeb wybitnego uczonego, historyka, prawnika i publicysty — prof. KONSTANTEGO GRZYBOWSKIEGO. W pogrzebie — obok rodziny zmarłego — wzięli udział przedstawiciele świata nauki i kultury, wychowankowie, studenci UJ oraz liczni raiesz kańcy Krakowa. Obecny był zastępca przewodniczącego Ra dy Państwa — rektor UJ prof. Mieczysław Klimaszewski. W imieniu Uniwersytetu Jagiellońskiego zmarłego pożegnał dziekan Wydziału Prawa doc. dr Józef Skąpski, który podkreślił wybitne zasługi prof. Grzybowskiego na polu rozwoju i popularyzacji nauki. Na adres rodziny zmarłego i Uniwersytetu Jagiellońskiego nadeszło wiele depesz z kondołencjami z całego kraju oraz z zagranicy. zostają wrogie wobec Arabów i popierają całkowicie Izrael, dostarczając mu materiałów, które pozwalają utrzymać mu przewagę wojskową. Wszystkie wysiłki Stanów Zjednoczonych na rzecz pokoju są (Dokończenie na str. 2) „Opole-70" OPOLE (PAP) Przygotowania do rozpoczynającego się 25 bm. VIII Krajowego Festiwalu Polskiej Pio senki weszły w ostatni etap. Na „Toropolu" i estradzie amfiteatru trwają od rana do nocy próby zespołów i solistów• Są one zarazem sprawdzianem wytrzymałości„ z uwagi na tropikalną wprost temperaturę, panującą nad nagrzanym słońcem betonie. Były nawet przypadki zasłabnięcia; dopiero we wtorek rano nastąpiło pewne ochłodzenie wraz z drobnymi opadami deszczu. Zainstalowana w tym roku w amfiteatrze mocniejsza apa ratura dźwiękowa powinna ■wyeliminować występujące w zeszłym roku przeszkody w odbiorze. Nie znikły natomiast kłopoty związane z zakwaterowaniem, mimo opróżnienia do tego celu domu akademickiego WSP i innych obiektów. Również dobre chęci opolan, oferujących kwatery prywatne tylko częściowo rozładowują trudną sytuację. Do Opola przybyli już pierw si zagraniczni obserwatorzy przedstawiciele przedsię biorstyy estradowo-muzycznych oraz dziennikarze prasy, radia i TV z wielu krajów. Oczekuje się, że na festiwal przybędzie ok. 1G0 przedstawicieli prasy krajowej. Str. 2 GŁOS nr 174 (5561) Z obrad plenum KW PZPR (Dokończenie ze str. 1) dzając, że zadania jakie stoją obecnie przed partią są pilne Przemysłu Maszynowego Leś- i ważne. Muszą je wykonać nictwa, Mieczysław Maków- członkowie partii. — Należy ski — sekretarz POP w PGR więc — mówił tow. Stanisław Ludzi cko Nowe i Wiktor Obo- Kuj da — ocenić nasze siły lewicz — sekretarz CRZZ. i możliwości. Do pracy, którą Towarzysze Eugeniusz Ołu- podejmujemy powinniśmy po- bek i Wiktor Obolewicz w zyskać cały aktyw, wszys£- swych wystąpieniach pod- kich, którym na sercu leży kreślili wielką wagę tematu dobro kraju. podjętego przez Komitet Wo- Podkreślając osiągnięcia nie jewódzki. Nabiera on szczegół których naszych zakładów, nego znaczenia obecnie, w ofiarną pracę przodowników chwili przestawiania gospo- pracy, tow. Kujda przypom- darki narodowej na metody niał, że jeszcze zbyt wiele za- intensywnego i selektywnego kładów uzyskuje słabe wyni- rozwoju, wymagające pełne- ki, przynosi straty, produku- go zaangażowania załóg do je dużo braków, charaktery- zwiększania produkcji, podno żuje się niską wydajnością szenia jej jakości oraz osz- pracy. Wiele można również czędzania surowców i materia usprawnić w tych dobrych za łów. kładach. Nie możemy sugero- Tow. Ołubek scharakteryzo- wać się trudnościami i tym wał aktualny stan gospodarki usprawiedliwiać słabą pracę. Komnnikoł o naradzie ministrów spraw zagranicznych pafatw-®® Okłada WarszawsKlego Rozwój sytuacji w Europie WARSZAWA (PAP) W dniach 21—22 czerwca br., odbyła się w Budapeszcie narada ministrów spraw zagranicznych państw-stron Układu Warszawskiego. W naradzie wzięli udział: w imieniu Ludowej Republiki Bułgarii — I. Baszew, w imieniu Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej — J. Marko, w imieniu Niemieckiej Republiki Demokratycznej — O. Winzer, w imieniu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — S. Jędrychowski, w imieniu Socjalistycznej Republiki Rumunii — C. Manescu, w imieniu Węgierskiej Republiki Ludowej J. Peter, w Imieniu Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich — A. Gromyko. W toku narady, która przebiegała w duchu przyjaźni i wzajemnego zrozumienia, dokonano wymiany poglądów na niektóre aktualne problemy rozwoju sytuacji w Europie. oraz wynikające z tego wnioski dla załóg przedsiębiorstw. Podkreślił duże znaczenie powszechnego zrozumienia podstawowych kategorii eko-. nomicznych i umiejętności właściwego gospodarzenia powierzonym majątkiem narodowym. Tow. Obolewicz znaczną część swego wystąpienia poświęcił ocenie dotychczasowego dorobku samorządu robotniczego, który na ogół należycie spełnia swoje funkcje-polityczną, społeczną i ekonomiczną. Zdaniem tow. Obole-wicza, coraz powszechniej samorządy robotnicze w zakładach pracy kierują się interesem całego kraju. Ogólna pozytywna ocena nie może jednak przesłaniać bardzo istotnych braków w działalności samorządu, stanowiącego najpełniejszy wyraz demokracji robotniczej. Niejednokrotnie zdarza się jeszcze, że samorząd jest lekceważony przez administrację, nie ma właściwego autorytetu i nie spełnia należycie swych funkcji. Tow. Obolewicz podkreślił również olbrzymie rezerwy tkwiące w zakładach a wyrażające się nadmiernymi -iapa-sami, brakami, nadmiernym zużyciem materiałów i surowców, niską wydajnością, absen cją i wypadkami przy pracy. W dalszej części obrad plenum tow. Henryk Kruszyński — przewodniczący Komisji Ekonomicznej KW przedstawił projekt uchwały, która zo stała przyjęta jednogłośnie. W drugim punkcie obrad sekretarz KW, tow. Cezary Sobczak przedstawił program pracy partyjnej w województwie po V Plenum KC. Na zakończenie obrad zabrał głos I sekretarz KW, (wł) Umowa gospodarcza miedzy Polska a KRF WARSZAWA (PAP) W Ministerstwie Handlu Zagranicznego parafowano wczoraj wieloletnią umowę o obrocie towarowym oraz współpracy gospodarczej i nau ko wo-technicznej między Polską Kzecząpospolitą Ludową a Niemiecką Republiką Federalną na lata 1970—1974. Tekst umowy parafowali: ze strony polskiej dyrektor w MHZ — Stanisław Struś, a ze strony NRF — amb. Egon Em mel. Obecni byli: minister handlu zagranicznego PRL — Janusz Burakiewicz i minister gospodarki NRF — Karl Schiller. Ministrowie potwierdzili przekonanie swych rządów, że odbycie konferencji europejskiej byłoby istotnym czynnikiem osiągnięcia odprężenia, umocnienia bezpieczeństwa i rozszerzenia współpracy. W związku z tym poświęcono szczególną uwagę zagadnieniom, dotyczącym aktywizacji przygotowań do konferencji europejskiej. Dokonano wymiany informacji o dwustron nych i wielostronnych kontaktach i konsultacjach, przeprowadzonych między zainteresowanymi państwami w ciągu ostatnich mie sięcy, w sprawach odbycia konferencji europejskiej. Rządy krajów, reprezentowanych na naradzie, odnotowały szeroki i na ogół pozytywny oddźwięk na ich propozycje, wysunięte w Pradze w październiku 1969 r. Świadczy to, że propozycje te są realistyczne, są zgodne z wymogami życia i odpowiadają interesom zapewnienia bezpieczeństwa i rozwoju współpracy w Europie. Rozpatrzyły one z należytą uwagą poglądy, wypowiedziane na ten temat przez różne strony. Doszły one do wniosku, że w chwili obecnej powstają sprzy jające warunki dla przeniesienia przygotowań do konferencji europejskiej na grunt praktyczny. Podkreślono, że byłby pożądany bezpośredni udział zainteresowanych państw we wszystkich etapach przygotowań i przeprowadzenia konferencji europejskiej w takich formach, jakie będą uznane za celowe, w tej liczbie w formie odpowiednich przygotowaw czych spotkań przedstawicieli tych państw. Uwzględniając to, ministrowie osiągnęli po rozumienie dotyczące dalszych ważnych kroków, które mają na celu zapewnienie zwołania, owocnej pracy i sukcesu konferencji europejskiej. Zmierzają one w szczególności do osiągnięcia porozumienia, możliwego do przyjęcia przez wszystkie zainteresowane pań stwa, a dotyczącego porządku dziennego kon ferencji europejskiej i trybu jej przygotowań, do których można przystąpić już w najbliższym czasie. Uczestnicy narady oczekują, że w procesie przygotowywania i przeprowadzenia kon ferencji wszystkie zainteresowane państwa będą działały w duchu współpracy przy roz patrywaniu konstruktywnych propozycji, aby dopomóc w znalezieniu rozwiązań, możliwych do przyjęcia dla wszystkich uczestników kon ferencji europejskiej. Ministrowie podkreślili zdecydowanie swych rządów dalszego działania tak w zakresie stosunków dwustronnych, jak i we współpracy z innymi państwami na rzec z odprężenia i bezpieczeństwa oraz pokojowej współ pracy na kontynencie europejskim. Jednomyślnie zaaprobowano odpowiedni do kument, który zostanie przekazany rządom wszystkich zainteresowanych państw. 10 dni międzynarodowych transakcji a rozmów zamKniecie MTP Zacięte potyczki w Kambodży HANOl (PAP) Cham stoczyły kilka zaciętych potyczek z oddziałami sajgoń-W ciągu ostatniej doby sa- skimi. Dwukrotnie oddziały moloty amerykańskie bom- sajgońskie dowodzone przez bardowały terytorium Kambo- gen. Cao Tri, które posuwają dży w północnej i północno- się w kierunku miast Tonie ■wschodniej jej części. Trzykrotnie w ciągu poniedziałku wojska amerykańskie atakowane były przez siły pa Sianokosy nadal opóźnione (Dokończenie ze str. 1) tach: bytowskim, słupskim i dzie podstawową paszę dla sławieńskim.. zwierząt. Dlatego naczelnym lińskim. Warto podkreślić, iż Gospodarstwa państwowe zadaniem jest zebrać trawy kcńcza sianokosy rolnicy zło- znacznie wyprzedziły rolni- z całej powierzchni łąk i towscy i dość sprawnie ta ków, zwłaszcza w powiatach: możliwie jak najwcześniej, akcja przebiega w gospodar- kołobrzeskim, człuchowskim i Obecnie- -należy- zwrócić u- stwach chłopskich w powia- drawskim. Jednakże zaległo- wagę na przebieg sianokosów ści w sprzęcie traw nadal są na łąkach leśnych, na użyt- duże — około 3 tys. ha łąk. kach zielonych, włączonych Na pniu stoją trawy przede gruntów PFZ oraz na po- wszystkim w gospodarstwach boezach dróg. Okres sprzętu państwowych w powiatach: traw iest takźe okresem po- białogardzkim, słupskim, mia- wszechnej kampani i zwalcza- steckłm i szczecineckim. O n[a chwastów, które obecnie nóźniejszym niż planowano kwitną. Nie woino więc tole- przystąpieniu^ do sianokosów rować przypadków zaniedbań, świadcza^ duże zaległości w które obniżają plony siana i zwózce siana:^ pomimo ideał- przyczyniają sie do rozprze- nych warunków atmosferycz- strzenienia chwastów. Nie nych zwieziono dotychczas można także usprawiedliwiać plony siana z około 26 tys. ha, zaniedbań w pracy niektórych a więc z połowy sicoszonycn ^az maszynowych kółek. Do- Bet i Kompong Cham drogą nr 7 starły się z siłami patrio tycznymi. Straty amerykańskie od po- tow. Stanisław Kujda stwier- miasta Takeo i Kompong E. Mende przywołany do porządku BONN (PAP) dzi, które „ograniczają lub niszczą możliwości skuteczne-Delegaci na XXI zjazd fede go działania politycznego oraz ralny FDP znaczną większo- podważają prestiż FDP w opi-ścią głosów wyrazili w ponie- nii publicznej". Za wnioskiem działek dezaprobatę dla postę głosowało 233 delegatów, prze-powania byłego przewodniczą- ciwko wnioskowi — 102 dele-cego partii ERICHA MENDE- gatów. GO. Wezwali oni tego polity- Uchwalony wniosek wzywa ka FDP, aby zaniechał składa zarząd federalny, aby „wycią-nia jakichkolwiek wypowie- gnął konieczne konsekwencje" w przypadku, gdyby Erich Mende nie zaniechał składania kwestionowanych wypowiedzi. triotyczne. Jednostki sił patrio czątku inwazji na Kambodżę, tycznych operujące w rejonie tzn. 0(} j maja do wtorku rano wyniosły 320 zabitych i 1.440 rannych. W Wietnamie Południowym bombowce „B-52" dokonały na lotu na rejony wzdłuż granicy z Laosem na południowy zachód od Da Nang. Na 681. grę wpłynęło 50284 zakłady. Ogółem stwierdzono 4342 wygrane, w tym z sześcio ma trafieniami — brak, z pięcioma trafieniami z liczbą dodatkową — lw wysokości 8652 zł, z pięcioma trafieniami 16 po 1109 zł, z czterema trafieniami 475 po 39 zł, z trzema trafieniami 3850 po 5 zł. Wygrana z pięcioma trafieniami z liczbą dodatkową padła w Szczecinie w PO 25. Wygrane z pięcioma trafieniami stwierdzono: 10 w woj. szczecińskim i 6 w woj. koszalińskim. Kolejne losowanie odbędzie się w Szczecinie, w sali Prez. WRN, o godz. 12. K-J928 Nieufny sąsiad (Inf. wł.) Na 3 lala pozbawienia wolności skazał w tych dniach Sąd Wojewódzki w Koszalinie 46-letniego Michała P. z Moczyłek pod Białogardem za uderzenie siekierą w rękę Cz. F. Ten ostatni był sąsia dem oskajżonego. Od pewnego czasu darzył uczuciem Jego siostrę i chciał się z nią ożenić. Mi chał P. postanowił przeszkodzić w tym sąsiadowi. Okazji dostarczyła mu wizyta F. w dniu 19 października ub. r. Na widok są siada rozmawiającego z siostrą Michał P. wpadł w taką wściekłość, że chwycił siekierę. W momencie zadawania ciosu F. osłonił się prawą ręką. To sprawiło, że ostrze narzędzia spadło tylko na górną kończynę a nie np. na głowę napadniętego. Uderzenie o-kazało się zresztą również groźne Z tego powodu F. doznał trwałego niedowładu ręki. Podczas śledź twa i rozprawy oskarżony nie przyznał się do winy twierdząc że konflikt wszczął poszkodowany. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny- (rana) POZNAŃ (PAP) 23 bm w Poznaniu o godz. 18. zamknęły się bramy Międzynarodowych Targów Poznańskich. Zacznie je opuszczać blisko sześć tysięcy wystawców 40. krajów. W ciągu 10. dni trwania MTP prowadzono w Poznaniu intensywne rozmowy han dlowe. Część z nich zakończyła się podpisaniem kontrak tów handlowych, większość jednak stanowiła wstęp do dal szych szczegółowych negocjar cji. Niemniej na tegorocznych targach nasze centrale handlu zagranicznego zawarły sporo kontraktów, z których war; to przypomnieć chociażby u-mowę zawartą między naszym „Fołservicem" a znaną z pro dukcji wysokoprężnych silników firmą szwajcarską „Sul-i zer" na tzw. metodę polskiego specjalisty dr T. Ruta s Centralnego Laboratorium Ob i róbki Plastycznej w Pozna-' niu, polegającą na jednoczesnym kuciu silnikowych wałów korbowych na specjalnym urządzeniu zbudowanym na prasie hydraulicznej. Największy jednak kontrakt zawarty na poznańskiej imprezie podpisano między polską ccntralą „Polimex" a radzieckimi przedsiębiorstwami han dłu zagranicznego „Traktoro-export", "„MaszynoeKport". Zapczastexport". Ten kontrakt kooperacyjny dotyczy wzajem nych dostaw maszyn i urządzeń z FRL do ZSRR i ze Związku -Radzieckiego do Polski w latach 1971—75 o łącz nei wartości 650 min zł dew. Targi cieszyły się dużym zainteresowaniem społeczeństwa — zwiedziło je w sumie do poniedziałku 22 bm włącz nie ok. 350 tysięcy osób. TITO PRZYJĄŁ GOLDMANNA • BELGRAD Prezydent Jugosławii, Tito Przyjął na wyspie Brioni prze wodniczącego Światowego Kon gresu 'żydów Nahuma Gold-manna na jego własną prośbę Wiadomość tę pedała agencja Tanjug, nie precyzując, co by ło przedmiotem rozmowy. łąk. Prognozy długoterminowe piero w trakcie „zielonych żniw" stwierdza się, że nie przewidują zmianę aury. Na- części do kosiarek że tych Ifi7v T*rn>r» malrcrmainia nr-yv_ leży więc maksymalnie przyspieszyć tempo prac przy ..zielonych żniwach". Nie wolno dopuścić do strat w jakości i ilości siana. Plony traw są wysokie, w niektórych powiatach (Świdwin i Złotów) po- maszyn jest stanowczo za mało. Zebranie pierwszego porostu traw jak najwcześniej stwarza warunki rozwoju dla drugiego pokosu. Jednakże tcw-n owiuwm i ^.tuiuw; yu- wyżej 40 q siana z ha. Przy znacznie niższych niż w ub. latach zbiorach poolonów o-zimych — siano stanowić bę- Jedyny sposób - wallca zbrojna (Dokończenie ze str. 1) ria partyzancka ostrzeliwała samoloty nieprzyjacielskie jedynie manewrami politycz- przez cały czas nalotu, który nymi zmierzającymi do umoż trwał godzinę. liwienia Izraelowi utrzymania Libański minister spraw za terytoriów zdobytych w wy- granicznych, Nassim Mahdża- niku agresji czerwcowej z lami przyjął we wtorek am- 1967 r. basadora Stanów Zjednoczo- — w świecie arabskim nych w Bejrucie, Dwighta istnieją niedostatki w dziedzi Portera. nie wysiłków wojennych. Rozmowa z dyplomatą ame Egipski rzecznik wojskowy rykańskim dotyczyła ostatnich poinformował we wtorek, ra wydarzeń na Bliskim Wscho- no w Kairze, że 2 helikoptery dzie. izraelskie usiłowały wylądo- wać tego dnia o godzinie 2.30 czasu miejscowego na tyłach oddziałów egipskich w rejonie Zafarana nad Zatoką Sueską. Lotnictwo egipskie oraz siły lądowe nie dopuściły do wylądowania. Po stronie egipskiej nie było żadnych strat w ludziach ani sprzęcie. • Rzecznik Al-Fatah poinformował w Bejrucie, że wiele samolotów izraelskich typu „Skyhawk", „Mirage" i „Phan tom" dokonało rajdu na rejon Kfar Szuba przeciwko paszom komandosów. Ar tyle-: Trybunały wojskowe w stomboie • LONDYN (PAP, We wtorek zaczęły działać w Stambule trybunały wojskowe, które mają się zająć sprawą u-czestników demonstracji w dniach 15 i 16 czerwca. Jak poda je prasa turecka, przed trybuna łami stanie kilkaset osób oskarżo nych o „naruszenie porządku i spokoju". Trwają aresztowania u-czestników demonstracji. Robotnicy niektórych przedsiębiorstw nie przystąpili do pracy na znak protestu przeciwko repre sjóm. Przedsiębiorstwa te otoczo no oddziałami-wojskowymi. będą w dużym stopniu od terminowego wykonania zabiegów pielęgnacyjnych na wykoszonych łąkach. Przede wszystkim od odpowiedniego nawożenia. Od połowy czerwca nieco wzrosła sprzedaż nawozów. Jednak w stopniu niedostatecznym. W magazynach geesów znajduje się o-koło 58 tys. ton nawozów wszystkich gatunków. (ś) H. Tyrański zasłużony dla województwa (Inf. wł.) Prezydium WRN przyznało tow. Kazimierzowi Tyrańskie-mu — dyrektorowi naczelnemu CHZ „MINEX" i równocześnie pełnomocnikowi ministra handlu zagranicznego na nasze województwo odznakę honorową „Za zasługi w rozwoju woj. koszalińskiego". „Minex" jest głównym dostawcą towarów do portu kołobrzeskiego. Często nasz port nazywa się z tej racji portem „Minexu". Tow. K. Ty rański włożył wiele osobistego wysiłku, aby port kołobrzeski doczekał się niezbędnej rozbu dowy. Stąd też akt dekoracji odbył się podczas uroczystości z okazji pni Morzą' frl) SREBRNY MEDAL WOJNOWSKIEGO NA ME W trzecim dniu rozgrywanych w SzombaUiely mistrzostw Europy w podnoszeniu ciężarów reprezentant Polski Jan Wojnow-ski zajął drugie miejsce w trójboju zdobywając srebrny medal wynikiem 377,5 kg. Tytuł mistrzowski wywalczył Bułgar Hoczew wynikiem 382,5 kg. Drugi PO lak Henryk Trębicki uplasował się na czwartej pozycji. W klasyfi kacji zespołowej po trzech kategoriach prowadzenie objęła Pol ska, wyprzedzając Węgry i Zwią j zek Radziecki, który nie wystawił swego zawodnika w tej wadze. WSPANIALI REKORD POLSKI A. SMELCZYNSKIEGO Wspaniałą formę zademonstrował na zawodach ligowych w strzelaniu śrutowym we Wrocławiu wicemistrz olimpijski z Mel bourne Adam Smelczyński (Legia), uzyskując w konkurencji „trap" znakomity rezultat 199 pkt na 200 możliwych. Rezultat ten jest nowym rekordem Polski, lep szym o 1 pkt, od poprzedniego, ustanowionego przez Kiszkurno W 1956 r. Wynik równy rezultatowi Smelczyńskiego uzyskało dotąd tylko kilku zawodników na świe cie. NAJLEPSZA JEDENASTKA MISTRZOSTW ŚWIATA 2 udziałem 40 fachowców piłkarskich zorganizowana została ankieta na najlepszą jedenastką tegorocznych mistrzostw świata, a oto skład drużyny: BRAMKA — Banks (Anglia) — 17 głosów. OBRONA — Carlos Alberto (Bra zylia )— 20 głosów. — SzesternieW ZSRR) — 14 głosów. — Moore (An glia) — 17 głosów — Cooper (An glia) — 20 głosów. POMOC — Beckenbauer (NRF) — 31 głosów — Gerson (Brazylia) — 27 głosów. Rivelino (Brazylia) — 29 głosów. ATAK — Jairzinho (Brazylia) — 40 głosów — Mueller (NRF) — 40 głosów — Pele (Brazylia) — 4® głosów. W ankiecie brali udział m. Ifi* trenerzy — Zagaiło i Moreira (Bra zylia), Mitic (Jugosławia), Malatia sky (CSRS) Schoen przed drzwiami sal egzami sił Romanowskiego o przysłu [ nacyjnych, które za chwilę mu w*e<^y kombiner- 1 trzeba będzie przekroczyć z ki^ byle^tylko ratował kolegę. I indeksem w ręku. Studia na I roku Wydziału Narzędziem tym kelner prze ciął łańcuch, na który zamknięta była krata kiosku, usz kodził zamek, wszedł do środ ka i porozrzucał towary. Za „fatygę" wziął sobie 12 wiecz nych piór wartości około 1.5 tys zł. W tym samym czasie, kiedy Romanowski męczył się z kioskiem w Sianożętach, Boraś bawił się w najlepsze w „Skanpolu". W ten sposób zapewniał sobie alibi. Z Romanowskim spotkał się już po opuszczeniu hotelowego lo kalu. Kelner zameldował mu o wykonaniu zadania i poszedł spać. Już nazajutrz ujaw niono przestępstwo, a takżę niedobór finansowy w kiosku. Borasiowie przyznali się do wszystkiego. Już przed proce sem wyrównali częściowo szkodę. Nie uniknęli jednakże kary: Sąd Powiatowy w Kołobrzegu skazał Borasia na 3,5 roku po zbawienia wolności, jego żo- Mechanicznego (studium dzień ne) zaczęło 90 osób. Obecnie na liście studentów jest 77. Wszyscy zostali dopuszczeni do sesji egzaminacyjnej. Studia na ii roku tegoż wydziału zaczęło 56 studentów. Pozostało 50. wszyscy dopuszczę ni do sesji. Na Wydziale Budownictwa Lądowego rozpoczynało naukę na I roku 90 osób. W drugim semestrze było ich 80, do e-gzaminów dopuszczonych zostało 72. Z rozpoczynających studia na ii roku tego wydziału 52 studentów, pozostało 45. Prawo przystąpienia do sesji uzyskało 40. W porównaniu z poprzednim semestrem 'notuje się znaczną poprawę wyników nauczania. Część studentów musiała się, niestety, rozstać z uczelnią, wzmocniono dyscyplinę studiów. istr.« GŁOS nr 174 (5567) W OBIEKTYWIE FOTOREPORTERA (Ogólnopolska Wystawa Fotografii Prasowej w Słupsku) ■ *ZALE Zamku Książąt Pomorskich tworzą piękną oprawę dla prac fotograficznych naszych czołowych fotoreporterów prasowych. Współczesne życie chwytane na gorąco i czcigodne mury starej budowli — zestawie nie na pozór kontrastowe, harmonizuje jednak ze sobą. We wstępie do katalogu wy statuy napisano, że fotoreporter „wytrwale podąża tropami współczesności... uczestniczy w wielkich wydarzeniach. Przekazuje milionom czytelni ków autentyczny wizerunek ży cia powszedniego. Nie poprze stając na beznamiętnej relacji, stara się zamknąć w ułam ku sekundy istotną treść otaczających go zjawisk upartych poszukiwań, sukcesów i porażek swego pokolenia". Wiele prac eksponowanych w zamkowych salach w pełni potwierdza te słowa. Fotoreporter uczestniczy w wielkich wydarzeniach... Mamy więc na wystawie fotoreportaże i pojedyncze zdjęcia z V Zjazdu partii czy Kon gresu ZSL, dobrze oddające wagę i atmosferę tych obrad, przybliżające w sposób niebanalny sylwetki przywódców kraju (autorzy — ZB. MATUSZEWSKI, L. SUROWIEC, E. UCHYMIAK). W ubiegłym roku to całej Polsce przez wiele dni uwaga wszystkich skoncentrowana była na dramatycznej walce o życie górników kopalni Generał Zawadzki. Na miejscu pełnili służbę również fotoreporterzy. W sposób sugestyw ny i ekspresyjny przekazali o-braz wydarzeń w fotoreportażach i zdjęciach na łamach prasy. Najwybitniejsze z nich można oglądać na słupskiej wystawie. Są to wyróżnione głównymi nagrodami fotoreportaże „Wyrwani śmierci" J. MAKALA i „72 godziny" ST. JAKUBOWSKIEGO. Inny fotoreportaż — T. OLSZEWSKIEGO ukazuje wstrząsającą tragedię lotniczą pod Zawoją. Tematem dominującym na wystawie jest praca. Zwłaszcza wszechstronnie pokazano ludzi przemysłu. Zarówno przy warsztatach i obrabiarkach jak i na stoczniowych pochylniach, przy pulpitach sterowniczych, obsługujących skomplikowane elektroniczne urzą dzenia i piece hutnicze, czy po prostu spieszących do pracy lub ucinających sobie krótką pogawędkę „przed zmianą". — Temat stale żywy, a wielu fotoreporterów udowadnia, że można go potraktować w sposób daleki od sztampy, pokazać prawdziwych ludzi, przejętych tym co robią i mocno zaangażowanych w swoją pracę. Nie sposób wymienić nawet drobnej części tych zdjęć ale niewątpliwie przyciągają Vi uwagę takie jak fotoreportaż „Elwro" (J. OSTROWSKI), „Elekronika" (E. UCHYMIAK) ,2300 ton — 18 metrów — w 20 minut (J. ROSIKOŃ). Sądząc po słupskiej ekspozy cji, mniej szczęścia do fotoreporterów ma nasza wieś. Autorzy nie starają się jakoś, poza nielicznymi, ukazać jej dnia powszedniego (czyżby wątpili w atrakcyjność tematu?), skupiając się na „wydarzeniach" i to trochę jednostronnie dobranych — pożary, „białe niedziele". Może to zresztą kwestia selekcji prac akurat na tę wystawę... Bo poza tym daje ona obszerną i wszechstronną panoramę wszystkich niemal dziedzin życia kraju. Oto na przy kład fotoreporter wycelował swój obiektyw na halę fabrycz ną, ale., by ukazać tworzących na niej swe obrazy plastyków („plener w FSC"), trafił do przedszkola na lekcję umuzykalniania dzieci, sugestywnie pokazał wielkiego muzyka Chaczaturiana, goszczącego w naszym kraju, astystował przy oddaniu nowego centrum telewizyjnego, zajrzał do instytutu naukowego, podpatrzył pra cę aktora. — Oto przykładowo wybrane pozfbje z jednego tylko działu: kultura i nau ka. Wprowadzają nas one w gąszcz spraw i problemów z tymi dziedzinami związanych, budzą doznania estetyczne i re fleksję. Ciekawie i sugestywnie pokazują autorzy prac nasze wojsko, jego dzień powszedni i trudy odpowiedzialnej służby. Szczególnie przyciągają tu uwagę takie fotoreportaże jak „Poligonowe impresje" St Syn domana czy „Zimowy rejs" St. Iwana. Wiernych, znających się na rzeczy i „czujących" sport ki biców jest z pewnością wśród fotoreporterów wielu. Tak przynajmniej sugerowałoby to co ogląda się w tej dziedzinie na słupskiej wystawie. Kapitalny jest zwłaszcza fotoreportaż ST. DĄBROWSKIEGO pechowe podejścia" o walce z sobą i sztangą ciężarowców, o ich wysiłku i o tym jak przyjmują porażkę. Obiektyw fotoreportera rejestruje również jak przeciętny mieszkaniec naszego kraju bawi się i wypoczywa. Obszerny jest zestaw zdjęć, do których tematy czerpano z większych i drobnych wydarzeń naszego dnia powszednie go. Opowiadają one o sprawach istotnych i ważnych, ale również o tych najzwyklejszych ze zwykłych. Ukazują optymistyczne oblicze naszej codzienności, prowokują do uśmiechu i gestu aprobaty, z drugiej zaś strony penetrują ciemne zakamarki i marginesy współczesnego życia, pokazują zjawiska^z którymi trzeba walczyć^ i Wyliczanie najcelniejszych tylko pozycji zajęłoby zbyt wiele miejsca. Można tylko go rąco zachęcić do obejrzenia wystawy, która przeęjeż jest pierwszym na naszym terenie tego rodzaju przeglądem rocz nego dorobku polskiej czołów ki fotoreporterskiej i ważnym wydarzeniem w życiu kulturalnym. Rzecz jasna, nieuchronnie na tego rodzaju eks pozycji poziom prac musi być zróżnicowany; zdarzają się słabsze lub po prostu nijakie. Nie one jednak decydują o obliczu wystawy. Osobnym, miłym dla kosza-linian akcentem ekspozycji jest fakt, że w tym reprezentacyjnym, bądź co bądź przeglądzie znalazło się również miejsce na fotoreportaże dzień nikarzy ze Słupska i Koszalina — A. MAŚLANKIEWICZA i J. KRASZEWSKIEGO, a po obejrzeniu ich prac z całym przekonaniem można stwierdzić, że nie był to ze strony organizatorów li tylko gest kurtuazyjny. Warto chyba pomyśleć o n-dostępnieniu chociażby fragmentów słupskiej wystawy publiczności w innych ośrodkach województwa. A. CZECHOWICZ INFORMUJEMY RADZIMY § ODPOWIADAMY POZEW O WYDANIE NIERUCHOMOŚCI ROLNEJ J. S., Złotów: — Jestem właścicielką gospodarstwa rolnego, odziedziczonego po mężu. Prawo moje do tej nieruchomości zostało stwier dzone przez sąd w postępowaniu spadkowym. Obecnie wystąpiłam przeciw krewnemu — użytkownikowi go spodarki — o wydanie jej do moich rąk. Czy będę miała trudności z usunięciem go z tej nieruchomości? Czy powinnam wziąć do pomocy adwokata, czy dam sobie sa ma radę? Jako właścicielce nieruchomość] rolnej, przysługuje Pani prawo do skargi o wydanie tej nieruchomości przeciwko każdemu, kto posiada ją bez żadnego tytułu. Ponieważ nie wyjaśniła Pani, w jaki sposób krewny wszedł w posiadanie tej nieruchomości, nie możemy określić trudności, z jakimi powinna Pani liczyć się w procesie. Proces taki jest z natury rzeczy ciężki i dlatego dla je go prawidłowego przeprowadzenia i czuwania nad jego przebiegiem wskazane byłoby skorzystanie z pomocy adwokata. (Pol-b) Fot. A, Maśląnklewłcs DYREKCJA FABRYKI URZĄDZEŃ BUDOWLANYCH w KOSZALINIE ogłasza zapisy do ZSZ Przyzakładowej na rok szkolny 1970171 w zawodach: TOKARZ i MECHANIK MASZYN Zgłoszenia przyjmuje sekretariat szkoły, przy ul. Kaszubskiej 1 K-1899-0 SPRZEDAM przyczepę dostosowa ną do motocykla jawa 250—350. Słupsk, Bałtycka 2/7. Gp-2474 SPRZEDAM samochód warszawę M-20. Koszalin, Zacisze 29, po go godzinie 16. Gp-2551 SPRZEDAM samochód warszawę M-20. Słupsk, Świerczewskiego 3/12 po piętnastej. Gp-2534 POGOTOWIE telewizyjne. Koszalin, Pluta i Terpiłowski, tel. 25-30. Gp-2225-0 TTIT POMOC domową lubiącą dzieci, na warunkach bardzo dobrych przyjmę na stałe z utrzymaniem. Wiadomość: Koszalin, Biuro Oglo szeń. Gp-2538-0 PRZYJMĘ uczniów do nauki zawodu stolarza, Butowski, Kosza-lin, ul. Barlickiego 5. Gp-2549 ZESPÓŁ Szkół Zawodowych nr 1 w Koszalinie zgłasza zgubienie le gitymacji szkolnej Zofii Maśniak. Gp-2539 PÓŁNOCNE Zakłady Obuwia w Słupsku zgłaszają zgubienie prze pustki stałej nr 129/09, na nazwisko Janina Kiewro. Gp-2540 LICEUM Ekonomiczne Słupsk zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej, na nazwisko Irena Szpundyk. Gp-2541 KIEROWNICTWO Szkoły Podstawowej nr 10 w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 403 Bożeny Tkaczyk. Gp-2542 2 KIEROWCÓW na ciągniki zatrudni natychmiast Nadleśnictwo Karniszewice p-ta Sianów, pow. Koszalin. Zapewnia się mieszkania służbowe. Gp-2550 -------«- POLSKI Związek Motorowy przyj muje dodatkowe zapisy na kursy kierowców zawodowych kat. I, II. Iii oraz amatorskie. Zgłoszenia przyjmuje sekretariat w Slup sku, ul. Starzyńskiego 10. K-1910 MATRYMONIALNE PRAGNIESZ szczęśliwego małżei) stwa? Napisz: „Venus" Koszalin Kolejowa 7. Błyskawicznie prześlemy krajowe adresy. Gp-2097-». DYREKCJA Technikum Mechanicznego w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji uczniowskiej na nazwisko Grzegorz Wierzbicki. Gp-2543 KIEROWNICTWO Szkoły Podstawowej nr 8 w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnych nr 564 i 566 wydanych na nazwis ko Ewa i Tadeusz Kica. Gp-2544 DYREKCJA II Liceum Ogólnokształcącego w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji uczniowskiej nr 646/69, na nazwisko Jacek Krupa. Gp-2545 SZKOŁA Podstawowa nr 7 w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej, na nazwisko Li-diusz Drożdż. GP-254G ZSZ Szczecinek zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej ucznia Andrzeja Rumińskiego. G-2547 SZKOŁA Podstawowa nr 1 w Zło cieńcu zgłasza zgubienie legityma cji szkolnej ucznia Henryka Zbo rowskiego. G-2348 ZAKŁAD ENERGETYCZNY KOSZALIN informuje, że w związku z pracami eksploatacyjnymi są planowane PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dniu 25 VI 1970 r. od godz. 6 do 10 w Kołobrzegu ul. ul. Jasna Sienkiewicza, Radzikowo od godz. 6 do 14 w miejscowościach powiatu Kołobrzeg Korzyścienko, Grzybowo, Nowy Borek, Stary Borek, Korzystno, Zieleniewo kolonia Przećmino od godz. 7 do 15 w Koszalinie, ul. ul. Armii Czerwonej od ul. Gwardii Lu dowej do ul. Kościuszki, Kościuszki od godz. 7 do 20 ■fcr miejscowościach powiatu Koszalin Chlebowo, Ostrówek, Łoziee, Lipowo, Łubianka, Ujazd, Smecino, Wełdkowo od godz. 8 do 16 *■ miejscowości Stare Worowo pow. Drawsko Nakład przeprasza za przerwy v dostawie energii elektrycznej. K-1914 PÓŁNOCNE ZAKŁADY OBUWIA w SŁUPSKU, ul. GROTTGERA 15 zatrudnią natychmiast PRACOWNIKA DO DZIAŁU BEZPIECZEŃSTWA i HIGIENY PRACY z wykształceniem wyższym i kilkuletnim stażem pracy w zawodzie. Warunki pracy i płacy do omówienia w Dziale Kadr i Szkolenia Zawodowego. K-1904 SUSZARNIA WAŁCZ zatrudni natychmiast ELEKTRYKA po szkole zawodowej z uprawnieniami III grupy bhp oraz kilkuletnią praktyką. Wairunki płacy do uzgodnienia na miejscu lub telefonicznie nr 576. _ K-1911-0 POWIATOWY ZWIĄZEK GMINNYCH SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" w ŚWIDWINIE, ul. NIEDZIAŁKOWSKIEGO 5, zatrudni natychmiast 2 MAGAZYNIERÓW oraz z dniem 16 lipca 1970 r. wykwalifikowaną LABORANTKĘ. Warunki pracy i płacy do omówienia w PZGSp K-1912 STOWARZYSZENIE STENOGRAFÓW i MASZYNISTEK w POLSCE WOJEWÓDZKA DYREKCJA KURSÓW w KOSZALINIE o«?#crszo zcspi&ąg na Kursy biurowości i korespondencji dla absolwentów lic. ogólnokształc. (5 mies.) Kursy stenografii I stopnia dla absolwentów lic. ogólnokształc. (10 mies.) Kursy sekretariackie i maszynopisania dla osób już pracujących (bez kwalifikacji) 10 mies. Kursy maszynopisania z korespondencją dla potrzeb własnych, dla młodzieży powyżej 18 lat Szczegółowych informacji udziela Biuro Stowarzyszenia, ul. Zwycięstwa 168, tel. 25-71 oraz wszystkie ośrodki kursowe Słupsk, ul. Partyzantów 24 Koszalin, ul. Lampego 30 Kołobrzeg, ul. Piastowska 5 Szczecinek, ul. Elżbiety 2 Wałcz, ul. Kilińszczaków 59 ' Człuchów, ul. Parkowa 2 K-1865-0 CECH RZEMIOSŁ RÓŻNYCH W KOSZALINIE, ul. ARMII CZERWONEJ 6 tel. 22-35 zawiadamia SPOŁECZEŃSTWO MIASTA I POWIATU, że udziela informacji w b urze oraz telefonicznie dot. świadczenia usług dla ludności przez zakłady rzemieślnicze. SKARGI I ZAŻALENIA przyjmuje ZARZĄD CECHU codziennie, od godz. 10 do 12 Godziny urzędowania biura, CODZIENNIE OD 7 DO 14. K-1866-0 PRZEDSIĘBIORSTWO UPRZEMYSŁOWIONEGO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w BYDGOSZCZY OŚRODEK WYPOCZYNKOWY USTKA-UROCZYSKO zatrudni natychmiast KUCHMISTRZA lub KUCHARKĘ z praktyką na stanowisku głównego kucharza. Wynagrodzenie do uzgodnienia Wczasy trwają do 15 września br. Zgłoszenia: Ustka-Uro-czysko Ośrodek Wypoczynkowy PUBR, tel. 393 Ustka. K-1902 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PAŃSTWOWE! KOMUNIKACJI SAMOCHODOWEJ ODDZIAŁ W KOSZALINIE zatrudni natychmiast: 10 MONTERÓW SAMOCHODOWYCH, 2 SPAWACZY-BLACIIARZY, 2 ELEKTRYKÓW SAMOCHODOWYCH, 2 KIEROWCOW-OPERATORÓW na dźwigi „Panthera", 8 KIEROWCÓW SAMOCHODOWYCH z I i II kat. prawa jazdy, 12 KONDUKTOREK z wykształceniem minimum 7 klas, zabezpieczenie wekslowe na sumę 5 000 zł. Reflektujemy na mieszkanki Koszalina lub pobliskich miejscowości. Wynagrodzenie za pracę wg UZP dla pracowników PKS. Zamiejscowym gwarantujemy bezpłatny przejazd autobusami PKS. K-l867-0 MURARZY, TYNKARZY, BETONIARZY, BLACHARZY--DEKARZY, CIEŚLI, STOLARZY, ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH zatrudni natychmiast KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANE w KOSZALINIE, pl. BOJOWNIKÓW P,PR 6/7 do pracy na budowach w Koszalinie i Żydowie. Warunki pracy i płacy zgodnie z Układem zbiorowym pracy w budownictwie. Dla zamiejscowych pracowników istnieje możliwość zakwaterowania w hotelu robotniczym. Po rocznej nienagannej pracy istnieje możliwość uzyskania pożyczki na wkład mieszkaniowy do spółdzielni mieszkaniowej. Zgłaszający się winni posiadać świadectwo pracy (jeżeli pracował), dowód osobisty i książeczkę ubezpieczeniową. Zgłoszenia przyjmuje Dział Zatrudnienia i Szkolenia Zawodowego, pokój nr 8—9, w godz. od 7 do 15, w soboty od 7 do 13. K-1788-0 TECHNICZNA OBSŁUGA SAMOCHODÓW OKRĘGU KOSZALIŃSKIEGO W KOSZALINIE przyjmie natychmiast pracownika na stanowisko KIEROWNIKA TECHNICZNEGO STACJI Obsługi nr 68 w Koszalinie, z wykształceniem wyższym lub średnim technicznym oraz praktyką. Wszelkich informacji w sprawie zatrudnienia i płac udziela sekcja spraw osobowych w Koszalinie, ul. Pawła Findera 108, tel. 62-17, 62-18 wewn. 14. K-1874-0 PR Z I TARGI WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA PRACY „PRODET" w KOSZALINIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na remont pralni chemicznej w Koszalinie, ul. Połtawska 11. Roboty: budowlane, elektryczne, sanitarne. Remont winien być przeprowadzony w sierpniu br. Oferty należy składać do 30 VI 1970 r. Otwarcie ofert 1 VII 1970 r. Zastrzega sobie prawo wyboru oferenta. >.-1895 DYREKCJA SZPITALA POWIATOWEGO w SŁAWNIE, ul. JAGIEŁŁY 18 ogłasza PRZETARG na wykonanie remontu kapitalnego budynku administracyjnego tutejszego szpitala. Zakres prac obejmuje roboty: ogólnobudowlane, sanitarne i c. o., elektryczne, stolarskie, dekarskie. Ogólny koszt robót w/g dokumentacji projektowo-kosztorysowej wyniesie około 400 tys. zł, (do wglądu w adm. szpitala, w godz. od 8 do 11). W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach, należy składać w Szpitalu, do 2 VII br. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 3 VII 1970 r., o godz. 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-l 909 KĘPICKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO w KĘPICACH ogłaszają PRZETARG na prace remontowe urządzeń dźwignicowych w sierpniu 1970 r.: 1) remont kapitalny 2 dźwigów towarowo-osobowych o udźwigu Q = 3T. 2) remont kapitalny 2 nietypowych suwnic mostowych o udźwigu Q = 3T. W przetargu mogą wziąć udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Szczegółowe informacje oraz ślepe kosztorysy można otrzymać w Dziale Gł. Energetyka KZPS Kępice, codziennie od godz. 7 do 14. Zgłoszenia w zalakowanych kopertach z napisem ,;przetarg na remont urządzeń dźwignicowych", prosimy składać w sekretariacie Przedsiębiorstwa do 29 Vi 1970 r. Otwarcie ofert nastąpi 30 VI 1970 r., o godz. 11. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn, £!-1897 •GŁOS nr 174 (5567) Dzieci na lezdni Zakończył się rok szkolny i wiele tysięcy dzieci i młodzieży rozpoczęło wakacje. Jedne przygotowują się do wyjazdu na obozy i kolonie, inne pozostają w mieście i na wsiach. Każde z nich dysponuje sporą ilością wolnego czasu. Korzystając z pogody jeżdżą nad mo rze, wybierają się nad rzekę 1 jeziora. Rzecz zrozumiała — samodzielnie, bo rodzice pracują. Co roku w okresie lata na drogach ginie lub doznaje ka j lectwa wiele młodych ludzi, właśnie tych, którzy przed kil koma dniami opuścili szkolne ławki i poczuli się samodzielni i beztroscy. Często zapominają o tym, że na ulicach trze j ba zachować ostrożność, że niemal na każdym kroku gro zi niebezpieczeństwo. Dzieci zapominają, ale rodzice powin ni im przypominać o prrepi-sach obowiązujących na drogach. Należy przede wszystkim ostrzegać je przed wybie ganiem na jezdnie. Hamulce samochodów są zawodne, a kierowcy często bywają przemęczeni. Ponadto kategorycznie trzeba zabraniać dzieciom zabawy na drogach i jezdniach. Przy okazji przypominamy rodzicom, że dzieci do lat siedmiu nie moga przebv-wać na ulicy bez opieki. To przypomnienie kierujemy szczególnie pod adresem rodzi ców te starówki. W tej dziel nicy najczęściej można spotkać kilkuletnie dzieci bawia-ce się na chodnikach i jezdniach. Apelujemy więc do dorosłych — nie pozwalajcie dzie ciom i młodzieży wykorzysty j wać ulice do zabawy i bez- ! myślnej gonitwy na rowerach! | W ten sposób zapobiegniemy wielu tragediom. (am) Krakano w kolo, ie lata w tym roku nie będzie. Buj da na resorach. Lato jest i to w całej okazałości, z wszelkimi urokami. Ja, Panie Reduktorze, odczuwam to szczególnie dotkliwie Tjiiędzy pierwszą a drugą w nocy. Co robię? Po prostu śpię przy otwartym oknie. Zdrowo, higienicznie. Ponic waż jednak urodziłem się w piątek, trzynastego, wobec tego pech prześladuje mnie od kołyski. Od kilku lat mieszkam przy ulicy Mostnika. Nie, nic złego nie mówię. Dzielnica ładna, tyl ko akustyczna, szczególnie letnią porą. Oprócz poniedziałków, co dziennie, zdrowo zakropione bractwo, upojone letnim powietrzem, wesolutko wra ca do domów. Akurat przez Mostnika wiedzie ich „balowy szlak". Kiedy więc w najlepsze śnię o spokojnie rozkołysanym morzu — bu dzi mnie giośny śpiew braci Polaków — „O mnie się nie martw..." Pewnej nocy obudzony i zły wyjrzałem przez okno. Na chodniku piskliwym głosem wykrzykiwała chwiejna kobieta. — A ja ci mówię, że nie śpią... — Bądź cicho — uspokajał mężczyzna. — Spicie — śpiochy! — darła się nocna piszczałka. — Nie śpimy — huknąłem wściekle z góry. — Bratuo, mam rację, nie śpią — uradowała się bało u>a nimfa i odpłynęła w noc. Już do samego rana nie zmrużyłem oka. Następnych grup nie uspokajałem. A rano w pracy kierownik zapytał: — Zabradziażyło się...? — Jeszcze jak, w otwartym oknie — odpowiedziałem i postanowiłem następnej nocy urządzić bało toicióm kąpiel. Kubek zim nej wody dobrze zrobi. Życzę Spokojnego snu — ^/3tutxaida PROGRAM O 363 to oraz UKF 69,92 MHl na dzień 24 bm. (środa) Wlad.; 4.30, 3.30, 8.30, 7.30, 8.30, 9.30, 12.05, 14.00, 16.00, 19.00, 32.00 '3.50. 5.00 Mozaika muz. 6.00 Proponujemy, inf. przypominamy. 6.20 Gimn, 6.50 Muz. i aktualności. 7.15 Rytmy na dziś. 7.o0 Mozaika muz. 8.35 „Nasz dorobek" — reportaż. 9.oo Suity kompozytorów polskich. 9.35 Zielone sygnały, z zespołem klarnecistów. 10.25 Rozmaitości literacko-muzycznę. 11.25 Z naszych dzieł muzyki ope rowej. 12.25 Miniatury fortepiano we. 12.40 Gra i śpiewa Zespół Spółdzielni Połowow Dalekomorskich „Dalmor". 13.00 Koncert muzyki barokowej. 13.40 Spotkanie przy półce. 14.05 Koncert z „morzem" w tytule. 14.45 Polskie tańce ludowe. 15.00 Utwory Czajkowskiego i Dworaka. 15.40 Z dzie jów muzyki chóralnej. 19.05 Muzyczne nowości trzech radiofonii. 18.20 Sonda. lf».00 Echa dnia. 19.15 Jęz. franc. 19.30—22.00 Wieczór li-teracko-muzyczny. 19.31 VIII Międzynarodowy Festiwal Przyjaźni „Na ziemi". 20.31 Felieton muzycz ny J. Waldorffa. 21.01 Z cyklu* Wszystkie kwartety smyczkowe L. van Beethovena. 21.40 Kwadrans pisenek. 22.30 Z cyklu- Kom pózytorży wykonawcami swoich utworów. B. Bartók. 23.15 MUR. URIT. 23.25 Ulubione przeboje. PROGRAM m UKF 91.6 I (1.94 HBl na dzień 24 hm. (środa) 17.05 Co kto lubi. 17.30 „Porwanie z lotniska" — ode. pow. 17.40 Między ..Bobino" a „Olympią". 18.00 Ekspresem przez świat. 18.05 Herbatka przy samowarze.. 18.25 Przebój za przebojem. 19.00 „Saga rodu Forsyte'ów". — ode. pow. 19.50 Podróż do Turkmenii — gawęda. 20.20 Reminiscencje muzycz ne. 20.50 Teatrzyk Zielone Oko. „Dom pełen antyków" — słuch. 21.10 Mój magnetofon z myszką. 21.3t> Od zachodu do wschodu słoń ca. 21.50 Suita tygodnia. 22.00 Fak ty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów. 22.15 Trzy kwadranse jazzu. 23.00 Swoje ulubione wiersze recytuje M. Dmochowski. 23.05 Muzyka nocą. 23.50—24.00 Na dobranoc śpiewa J. Ferrat. KOSZALIN na talach Srednicl? (88,2 I 202,2 m oraz UKF 69.92 MHl na dzień 24 bm. (środa) 7.15 Serwis inf. dla rybaków. 7.17 Ekspres poranny. T.25 Z obrad Plenum KW PZPR. 16.05 Prog ram dnia. 16.07 Grają ork. rożryw. 18.23 „Przygoda wczasowa" — o-powiadanie Cz. Kuriaty. 16.40 Konc. organowe — aud. B. Gołębiewskiej. 17.00 P. a. W. 17.15 „O szkole u progu wakacji" — komentarz. Cz. Czechowicz. KOSZALIN W PROGRAMIE I OGÓLNOPOLSKIM Pr. II — godz. 6.40 — „Reportaż z Ustki" Czesławy Czechowicz. MILENIUM — Winnetoa wśród sępów (jug., od lat 11) pan. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.3#. POLONIA — Nie drażnić cioci Leontyny (franc. od lat 16). Seanse o godz. 13.45. 16, 18.15 i 20.10. GWARDIA — Rozśpiewane wakacje (NRD, od lat 14) pan. Seanse o godz. 17.30 i 20. USTKA DELFIN — Winneton wśród sę» pów (jug., od lat 11) pan. Seanse o godz. 16, 18 i 20, g* owczy ce STOLICA — Start (belgijski Cod lat 161. seans o godz. 19. na dzień 24 bm. (środa) 10.00 „Śmierć opłacona" — film fab. prod. NRD (ode. II). 18.45 Program dnia. 1S.50 Dziennik. 17.00 Teleferie: Pierwsze spotkanie. 17.25 Panorama (z Gdańska). 17.r>o Magazyn ITP. 18.05 Wóda — znaczy życie. 18.31 PKF. 18.40 Wspinalace sie pociągi An dów po raz wtóry (z cyklu: Wiel cy znani i nieznani) 19.'.0 Dobranoc. 19.30 D7iennik. 20.. Za szklaną kurtyną" — fćl. filmowy. ?ń.35 Światowid. 21.05 ..Śmierć opłacona" — pow t^ruenie. 22.35 Dziennik. 22.50 Program na Jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 14.25, 15.00. 22 55 i 23.30 Politech nika TV: Fizyka — kurs przygo tóWawczy. KZG Zam. B-69 S-7 „GŁOS KOSZALIŃSKI" -organ KW PZPR. Redaguje Kolegium Redakcyjne Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala C2-61 do 65. ,,«r:os Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego" Słupsk pl Zwycięstwa 2, i piętro. Telefony: sekretariat łąćzv * kie równikiem — 51-95; dział ogło szeń si-95 redakcja — 54-66. Wpłaty na prenumerate (mte sięczna — 15 zł, kwartalna 45 zł. półroczna — 90 zł. rocr-oa — 180 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały „Rucb" Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe, RSW „PRASA" — Koszalin, al. A. Lampeeo 20. Tłoczono: KZGraf. Koszalin uL Alfreda Lampego 18. Z ŻYCIA PARTII ■ Dziś Lełnie przewozy Na Węźle PKP obradowała w tych dniach egzekutywa, Ko mitetu Zakładowego PZPR, na którei rozpatrywano przygotowania kolei do przewozów let- ich. W posiedzeniu uczestniczyli naczelnicy od-1 działów poszczególnych służb. Stacja w Słupska — jak stwierdzano — jest w pełni przygotowana do przewozów letnich. Wskazywano jednak na występujące jeszczt braki, a przede wszystkim w sprzęcie i kadrowe. Po dyskusji egzekutywa oodjęła wnioski, w których między innymi zaleciła kierownictwu Węzła wystąpić do DOKP >v Szczecinie o zezwolenie kierowania do Ustki pociągów, które kończą bieg w Słupsku o-raz zorganizować w okresie przewozów letnich Informację peronową. Zobowiązane ponadto kierownictwo do u-ruchomienia w okresie sezonu letniego wszystkich kas biletowych. (J. P.) Tekst i zdjęcia: Andrzej Maślankiewicz Tylko w Słupsku J. P. — Łysino. W myśl zarządzenia Prez. MRN autobusy miejskie nie moga kur-sowaó poza obrębem miasta. Wyjątek stanowi Kobylnica, która jest wsią pr?.vm;eir;ką Wyjazd na i powitanie małych gości w naszym regionie Jak ju.t informowaliśmy — dziś, tj. w środę, nastąpi wyjazd małych słupszczan na kolonie ".ttnie do Kowar i dzieci z powiatu — do Łodzi. Zbiórka dzieci c godz. 17.30 w szkołach nr 5 i 12. Szkoły powiadomiły wcześniej swych uczniów, w której z dwu wymienionych szkół mają się stawić. Władze oświatowe jeszcze raz przypominają uczniom o konieczności zabrania ze sobą ważnych legitymacji szkolnych. Wyjazd nastąpi % dworca kolejowego o godz. 19. W tych dniach do naszego miasta i powiatu.w szczególności w okolice pasa nadmorskiego. przyjedzie na dwa turnusy 10 tys. młodzieży. W mieście w lipcu i sierpniu gościć będziemy 2 tys. młodzieży główniie z województw: łódzkiego, wrocławskiego, katowickiego i warszawskiego. Warto dodać, że komisja kwalifikacyjna, prowadząca w grudniu kontrole obiektów, miała w stosunku do ich stanu technicznego znacznie mniej uwag niż w sezonie u- Panie Redaktorze j biegłym Najwięcej obiektów kolonijnych zlokalizowanych jest w Ustce, Rowach i Pod-dębiu (h) #RADIO fKOCHAM » 13zisiaj, panie majorze, taki płaszczyk w komisie idzie za osiem setek. W ma-. pełnianych przez bogaczy. Stąd też, mimo obietnic centrolewicy, nie postępują naprzód reformy w takich dziedzinach, jak: szkolnictwo, lecznictwo, transport publiczny itd. Stąd wreszcie każde ustępstwo burżuazji na rzecz ludzi pracy — czego dobitne dowody dał ostatni rok — wymaga tak gwałtownej walki społecznej, że chwieje się cały gmach państwa. Społeczeństwo włoskie jako całość — jest to jedna z cech rozwoju typu kapitalistycznego — pozbawione jest poczucia uczestniczenia we wspólnym dziele. Do klasycznych konfliktów klasowych dochodzą zaciekłe antagonizmy wewnątrz zhierarchizowanej grupy pracowników najemnych, jaką stanowią u-rzędnicy. Przytoczę przykład. W maju odbyła się w Rzymie ministerialna sesja NATO. Niemal w przeddzień nie było jeszcze wiadomo, czy nic zostanie ona odwołana, gdyż strajkowali wyżsi urzędnicy MSZ. W ostatniej chwili ambasadorowie i dyrektorzy departamentów zgodzili się wrócić do pracy. Ale gdy w czasie sesji MSZ urządziło przyjęcie dla akredytowanych dziennikarzy zagranicznych, wręczono nam przy wyjściu soecjalną gazetę strajkową, w której niższy personel określał swcich szefów jako ludzi, trwoniących pieniądze publiczne, aferzystów itd. Niżsi urzędnicy MSZ, podobnie jak pracownicy wszystkich ministerstw i urzędów państwowych, mieli swój własny strajk, manifestowali orzeciwko strajkowi kadr wyższych. Konflikty społeczne z różną siłą przebiegają na wielu liniach, tworząc w sumie atmosferę dużego napięcia. Byłoby jednak błędem sądzić, że Włochy znajdują się w przededniu jakiegoś gwałtownego wybuchu. Tak nie jest. Ostatnie wybory potwierdziły pogląd, że tendencją większości elektoratu pozostaje cofanie się przed podejmowaniem decyzji skrajnych. Stanowić to może fragment odpowiedzi na pytanie, dlaczego wrzenie społeczne łączy się z dużą stabilnością klienteli wyborczej poszczególnych partii. Ową paradoksalną sprzeczność łatwiej zrozumieć jeżeli pamiętać nie tylko o kontrolowaniu przez burżuazję całej gospodarki : państwa, ale również o narodowych cechach Włochów. DOMINIK IIORODiNSKI BWP uniwersytetem talentów Znamy już zwycięzców VI Bałtyckiego Wyścigu Przyjaźni. W poniedziałek nastąpił w Słupsku ostatni akt tej pięknej międzynarodowej imprezy kolarskiej — podsumowanie wyników wyścigu i nagrodzenie jej aktorów, którzy przez dwa tygodnie dostarczali sympatykom sportu wiele emocji. VI BWP przeszedł już do hi storii. Była to piękna impreza, wartościowa pod względem sportowym, propagandowym i przyjacielskim- Na tra sie liczącej ponad 1300 km obserwowałem nie tylko pojedynki najlepszych kolarzy, ale również bezpośrednie manifestacje przyjaźni młodych zawodników, a także niezliczonych rzesz sympatyków kolar stwa, którzy wypełniali pobocza trasy, ulice miast i stadiony w Litewskiej SRR i Polsce. Jeśli do tego dodamy sprawną organizację, zwłaszcza w wykonaniu poszczególnych komitetów, które się prześcigały w rywalizacji o miano najlepszego miasta etapowego oraz atmosferę towarzyszącą imprezie — muszę przyznać, że wyścig zupełnie zasłużenie szczyci się mianem „młodszego brata" Wyścigu Pokoju. Refleksje te przekazuję już po przeprowadzeniu rozmów z kolegami dziennikarzami, którzy towarzyszyli wyścigowi, trenerami polskimi — Sukcesy koszalińskich kolarzy w NRD Na zaproszenie Okręgowego Związku Kolarskiego w Neu-brandenburgu przebywała w NRD 9-osobowa grupa kolarzy okręgu koszalińskiego, któ ra uczestniczyła w II-etapo-wym wyścigu kolarskim, długości 94 km. Piękny sukces zanotowali na swym koncie nasi młodzi kolarze, którzy startowali w dwóch kategoriach młodzieżowych: do 16 lat i 17—18 lat. W najmłodszej grupie (do lat 16) startował tylko jeden zawodnik — Leon Adamski ze Złotowa. Zawodnik ten odniósł piękny sukces zajmując pierwsze miejsce w wyścigu szosowym na dystansie 74 km. Złotowianin wyprzedził dru-kiego na mecie zawodnika NRD — Schmolinskiego prze- SZ ACHY BŁYSKAWICZNY TURNIEJ Z WCZASOWICZAMI Jutro, 25 bm. w ośrodku wczaso I wym KPBP w Mielnie (ul. i Chmielna 6) odbędzie się o godz. j 10 błyskawiczny turniej szachowy ! w którym wezmą udział uczestni cy ogólnopolskiego turnieju rozgrywanego w Mielnie. Organizato i rzy imprezy zapraszają do turnieju wczasowiczów, dla których FWP ufundował specjalną nagrodą. (sf) wagą 5 min. Gorzej natomiast powiodło mu się w jeździe indywidualnej na czas, na dystansie 20 km, gdzie musiał uznać wyższość kolarzy niemieckich. Adamski uzyskał szósty czas. Jednak przewaga, jaką uzyskał w wyścigu szosowym, wystarczyła mu na zapewnienie sobie zdecydowa nego zwycięstwa w łącznej kia syfikacji wyścigu. Doskonale spisali się także starsi koledzy Adamskiego. W wyścigu szosowym podwój ne zwycięstwo odnieśli zawodnicy koszalińscy, Zwyciężył W. Noga przed F. Przy-byłką. Trzecie miejsce wywal czył reprezentant NRD — Schroeder. Następne miejsca od 4—8 zajęli również koszali nianie: Bierkus, Cis, Sawicki, Główka, Myszk. W jeździe indywidualnej na czas zwycię żył Łuciuk przed Bierkusem i Przybyłką. W łącznej klasyfikacji wyścigu trzy pierwsze miejsca zdobyli reprezentanci naszego okręgu. Zwyciężył Przybyłką — 2:27.14 przed Nogą — 2:27.44 i Bierkusem — 2:27.54. Również w klasyfikacji drużynowej triumfowali koszalinianie, wyprzedzając Dynamo (Neubrandenburg) Motor (Rostock) i Dynamo (Schwerin). (sf) Henrykiem Lasakiem, Andrze jem Rucińskim oraz prezesem Polskiego Związku Kolarskiego — red. Włodzimierzem Gołębiewskim. Nie bez wpływu na samopoczucie moje i moich kolegów — oraz optymistyczne refleksje pozostała po stawa kolarzy polskich i ich miejsca we wszystkich klasyfikacjach. Prawie każdy z reprezentacji Polski, zespołu Ziem Północnych, (pod tą bowiem nazwą uczestniczyła w VI BWP druga reprezentacja PZKol.), jak również kilku ko larzy z reprezentacji zrzeszeń i federacji sportowych może śmiało marzyć o laurach spor towych w poważniejszych wy ścigach, ale pod warunkiem, że nie zaniedbają treningów i jeszcze intensywniej będą doskonalili swoje umiejętności techniczne i taktyczne. Dużo dobrego należy powiedzieć o drużynie MON, w której jechał koszalinianin, Jacek Pożarlik. Zespół ten poko nał doborową reprezentację radzieckich związków zawodo wych, NRD, CSRS oraz repre- zentację Litewskiej, Łotewskiej i Estońskiej SRR. Z trzech końcowych klasyfikacji wszystkie wygrali Polacy. Powtórzyła się historia z XXIII Wyścigu Pokoju. Nie bez znaczenia jest również fakt, że w pierwszej dzisiątce oprócz zwycięzcy, Zdzisława Cytryniaka, znalazło się jelcze sześciu kolarzy polskich: Kluj, Szozda, Budek, Lis, Krzeszowiec i Mycek. Przypomnę, że ubiegłoroczny wyścig wygrał reprezentant Związku Radzieckiego — Nie-lubin, a w pierwszej dziesiątce znalazło się czterech naszych zawodników, spośród których najlepszy — Stachura wywalczył dopiero brązowy medal. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że przeciętne tempo wyścigu było bardzo wysokie (42 km/godz.), a z 89 kolarzy, którzy wystartowali w Palandze, do Słupska dojechało 80 zawodników, co bardzo dobrze świadczy o umiejętnościach młodych kolarzy. „Ogniowa próba" kolarskiej młodzieży wypadła imponująco dla reprezentantów Polski. Nic dziwnego, że największe powody do zadowolenia mają trenerzy. Cieszy fakt, że o-prócz sprawdzonych już szosowców, takich jak uczestnik XXIII Wyścigu Pokoju Zbigniew Krzeszowiec, Lech Kluj czy Wiesław Jezierski* potwierdzili prawidłowy rozwój swego talentu — Zdzisław Cytryniak, Stanisław Szozda* Lucjan Lis, Zdzisław Budek. Jan Smyrak. Nas, koszalinian szczególnie cieszy dobra po* stawa -Jacka Pożarlika, pod którego adresem usłyszałem wiele słów pochwalnych od trenerów PZKoL — H. Lasaka i A. Trochanowskiego oraz prezesa PZKol., red. W. Gołębiewskiego. Prezes PZKol. podsumowując w Słupsku wyniki VI BWP stwierdził m. in., że wyścig ten stał się uniwersytetem młodych kolarzy. Lecz studenci muszą jednak pamte tać — podkreślił red. Gołębiewski — o ukończeniu uniwersytetu, podnoszeniu swoich kwalifikacji oraz dalszej karierze. Jak wykazuje praktyka poprzednich wyścigów, należy się spodziewać, że z najlepszy mi zawodnikami z VI BWP znowu się spotkamy i będziemy się emocjonować ich jazdą ale już na trasach przyszłorocznego, XXIV Wyścigu Pokoju: Warszawa — Berlin — Praga. STANISŁAW FIGIEL ju nikt nie wstawi niżej tysiąca dwustu złotych. A poza tym i celnicy są bardziej względni na nie sezonowe przedmioty. —- I co z tym „cynkiem"? — Towar trzeba było szybko wziąć. Wiadomo, ten kto go przywiózł, chce jak najszybciej wycofać swoje pieniądze, żeby zrobić nowy obrót. A mamy dużą konkurencję. W Warszawie wielu jest „prywaciarzy", mających prawo do zakupu towarów pochodzenia zagranicznego. — Ale tylko z kwitem celnym. — Stary kawał — roześmiał się Wietrzyk. — Cli się dziesięć sztuk, a przewozi setkę. Potem kwit leży w sklepie i cią gle ta nienaruszona dziesiątka, dopóki nie sprzeda się całej setki. A prywaciarz ma forsę i od razu płaci dostawcy. My natomiast czekamy na klienta i po sprzedaży partii towaru rozliczamy się z dostawcą. •— Bardziej konkretnie, panie Wietrzyk. — Towar przyszedł z Wybrzeża. Kolega mi podesłał. Trzeba było prędko brać. A nie mogłem urwać się ze sklepu, bo kierowniczka wyszła. W tej sytuacji, myślę sobie, nie ma innej rady, jest tylko wcześniej zamknąć interes. Tak właśnie zrobiłem. — Ile było tych płaszczy? — Sto siedemnaście sztuk. — Naturalnie z przemytu? — Nie wiem — Wietrzyk wzruszył ramionami. — Nie spraw dzałem. Oni mają własne przepisy. — Po ile? — Po pięćset pięć złotych każda sztuka, jak leci. Różny to war, i gorszy i lepszy. Trzeba było brać całą partię od razu. — To przeszło pięćdziesiąt tysięcy. — Pięćdziesiąt dziewięć tysięcy i osiemdziesiąt pięć złotych — wypalił Wietrzyk bez chwili namysłu. — Pan zapłacił taką sumę? _— Musiałem. Nie chcieli ustąpić nawet tej głupiej końcówki. Domyślam się, że te pięć złotych na sztuce, to pewnie prowizja za transport towaru do Warszawy. — A skąd pan wziął pieniądze? Wietrzyk spojrzał na majora zdziwionym wzrokiem. Jak można zadawać takie naiwne pytania pracownikowi komisu? I to staremu, doświadczonemu pracownikowi, który w ty» handlu, jak się mówi, zęby zjadł. ~ — Miałem swoje oszczędności — wyjaśnił, ' — A Ile pan ma pensji? — Dwa tysiące siedemset złotych bez premH. — Pan jest bardzo oszczędnym człowiekiem. — Czasem coś się ekstra zarobi — bąknął Wietrzyk. — Gdzie są te płaszcze? — Już dawno sprzedane, panie majorze. Nie trzymam tak długo tyle gotówki w towarze. — W waszym sklepie sprzedaliście? — A gdzieżby indziej? To byłaby nieuczciwość. — Wszystkie sto siedemnaście sztuk? Czy tak na podmianę? — Wszystkie. Można sprawdzić. Są zapisane w księdze towarowej. — Na pańskie nazwisko? — Skądże! Na krewnych i znajomych. Ale oni wiedzą i potwierdzą. — Stale mówimy o pańskich transakcjach, ale ani siewa o tym, co pan robił 12 stycznia. — Umówiłem się na Kruczej w kawiarni z tym, który przywiózł towar. Kilka minut po czwartej. Po zamknięci* sklepu zaraz tam poszedłem. — W „Grandzie"? — Nie. W tej kawiarni ze sklepem z płytami. — Co dalej? Trzeba z pana tak ciągnąć słówko po słówku. — Tam doszliśmy do porozumienia co do ceny. Z godzinę zeszło, bo twardy facet. Ledwie zdołałem zbić na pięćset pięć złotych sztuka. Potem pojechaliśmy tam, gdzie towar był złożony. — To znaczy gdzie? — W przechowalni bagażu na Dworcu Wschodnim — Na dworcu oglądaliście płaszcze? — Były w kilku walizkach. Wystarczyło otworzyć jełtną. żeby zorientować się co zawierają. Znam się przecież na tym. — O której byliście na Wschodnim? — Nie patrzyłem na zegarek, ale chyba około szóstej. Może nieco później. Następnie wzięliśmy taksówkę i pojechaliśmy z tymi płaszczami do mieszkania mojej siostry. Na ulicę Żelazną osiemdziesiąt cztery. Tam towar się rozpakowało, przeliczyło, obejrzałem już bardziej szczegółowo jak on wygląda, no i zapłaciłem, , IDcbJ