Wręczenie Orderu Lenina tow. Wł. Gomułce MOSKWA (PAP) Nikołaj Podgorny wręczył w poniedziałek na Kremlu Order Lenina WŁADYSŁAWOWI GOMUŁCE. W uroczystości uczestniczyli: LEONID BREŻNIEW, ALEKSIEJ KOSYGIN i inni przywódcy radzieccy. WŁADYSŁAW GOMUŁKA został odznaczony najwyż szym orderem ZSRR za wybitne zasługi w rozwijaniu braterskiej przyjaźni i współpracy między narodami Związku Radzieckiego 1 Polski, w umacnianiu pokoju i socjalizmu, za wieloletni udział w światowym ruchu komunistycznym i z okazji 65. rocznicy urodzin. Depesza do przywódców ZSRR WARSZAWA (PAP) Sekretarz generalny Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego Towarzysz LEONID BREŻNIEW Przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich Towarzysz NIKOŁAJ PODGORNY Przewodniczący Rady Ministrów Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich Towarzysz ALEKSIEJ KOSYGIN MOSKWA DRODZY TOWARZYSZE! W związku z 25. rocznicą podpisania Układu o Przyjaźni, Współpracy i Wzajemnej Pomocy między Polską Rzecząposi>oiżlą Ludową i Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich przesyłamy Wam i za Waszym pośrednictwem Komitetowi Centralnemu Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, Prezydium Rady Najwyższej i Radzie Ministrów Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich oraz całemu narodowi radzieckiemu braterskie pozdrowienia i serdeczne życzenia od Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Rady Państwa i Rady Ministrów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Braterski sojusz polsko-radziecki, scementowany współ nie przelaną krwią w walce z hitlerowskim najeźdźcą, jest wyrazem historycznego przełomu, jakiego przed 25 laty dokonały we wzajemnych stosunkach nasze oba państwa, wkraczając na jedynie słuszną drogę przyjaźni i wszechstronnej współpracy, drogę zgodną z zasadami marksizmu-leninizmu i proletariackiego internacjonalizmu. Ziściły się wytyczone przez WŁODZIMIERZA LENINA idee przyjaźni i solidarności mas pracujących Polski i Kraju Rad. W roku 100-lecia urodzin wielkiego przywódcy międzynarodowego proletariatu, narody nasze stwierdzają to z uczuciem szczególnej dumy i radości. Oba nasze kraje połączone przyjaźnią i sojuszem, wra? z innymi bratnimi krajami socjalistycznymi, stać będą nieustępliwie w obronie leninowskich zasad pokojowego współistnienia, walczyć będą przeciwko imperializmowi o utrwalenie pokoju i bezpieczeństwa oraz umocnień, pokojowej współpracy w Europie i na całym świecie. Jesteśmy przekonani, że pogłębiająca się z każdym rokiem i wzbogacająca się o coraz nowe treści współpraca polsko-radziecka, zarówno w stosunkach dwustronnych jak i w ramach Układu Warszawskiego oraz Rady Wza jemnej Pomocy Gospodarczej, będzie się nadal rozwijać z obopólną korzyścią, w interesie jedności wspólnoty socjalistycznej, dla dobra sprawy pokoju i socjalizmu. W7 dniu naszego wspólnego święta przyjaźni i sojuszu, życzymy Wam, Drodzy Towarzysze oraz całemu bratniemu narodowi radzieckiemu, dalszych wielkich sukcesów w budowie komunizmu, dalszego rozkwitu Waszej" wielkiej Ojczyzny. WŁADYSŁAW GOMUŁKA pierwszy sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej MARIAN SPYCHALSKI przewodniczący Rady Państwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej JOZEF CYRANKIEWICZ prezes Rady Ministrów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej J Ną zaproszenie Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego udała się w poniedziałek do Moskwy na uroczystości 100--lecia urodzin W. I. Lenina delegacja Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w składzie: I sekretarz KC — WŁADYSŁAW GOMUŁKA, członkowie Biura Politycznego KC — prezes Rady Ministrów JÓZEF CYRANKIEWICZ, sekretarz KC — ZENON KLISZ KO i I sekretarz KW PZPR w Rzeszowie WŁADYSŁAW KRUCZEK. W skład delegacji wchodzi również członek KC PZPR, ambasador PRL w ZSRR — JAN PTASIŃSKI. Ńa lotnisku Okęcie w Warszawie delegację żegnali członkowie najwyższych władz partyjnych i państwowych. Obecny był ambasador ZSRR w Polsce — AWIERKTJ 1ARISTOW wraz z członkami latBbasady. ARTYKUŁ ZENONA KLISZKI • MCSKWA W numerze dwumiesięcznika Instytutu Historii Ogólnej A-kademii Nauk ZSRR „Historia nowa i najnowsza" ukazał się obszerny artykuł członka Biura Politycznego i sekretarza KC PZPR — Zenona Kliszki pt. Lenimzm w polskim ruchu robotniczym". Artykuł ten u-kazał się poprzednio w zbiorze pt. „Lenin a Polska". ITELESRAPICZNYM 1 W SKRÓCIE ...I WŁ. KRUCZKA • MOSKWA W poniedziałkowej „Prawdzie" ukazał się artykuł człon ka Biura Politycznego KC PZPR i sekretarza Kw PZPK w Rzeszowie, Władysława Kru czka, poświęcony 25. rocznicy podpisania Układu o Przyjaźni, Współpracy i Wzajemnej Pomocy między ZSRR i PRL. WSPÓŁPRACA O BERLIN 10 polskich wyższych uczelni zawarło już umowy o stałej współpracy i wymianie doświadczeń z podobnymi uczelniami w NRD. I PRZYMWOOliSZ I WSPdtPRACA Z ZSRR GWARANCJA NIEPODLEGWSCI. BEZPIECZEŃSTWA I ROZWOJU POLSKI Fundament pomyślnego rozwoju ZAWARTY W KWIETNIU 1945 r. sojuszniczy układ polsko-radziecki stanowi jeden z filarów, na których opiera się gmach współczesnej polskiej rzeczywistości — niepodległość i bezpieczeństwo, pozycja międzynarodowa i dynamiczny rozwój naszej ludowej ojczyzny. W treści tej pierwszej z zawartych przez odrodzoną Polskę umów międzynarodowych znalazł odbicie zasadniczy zwrot w stosunkach między naszymi narodami i państwami. Podpisanie historycznego Układu było prawnym usankcjonowaniem i rozwinięciem sojuszu, który zrodził się i został scementowany krwią wspólnie przelaną na polach zwycięskich bitew z hitlerowskim najeźdźcą. Pozostanie historyczną zasługą lewicy polskiej i jej czołowej siły w okresie okupacji — Polskiej Partii Robotniczej, że nawiązując do tradycji współdziałania polskich i rosyjskich ruchów postępowych w XIX wieku, do chlubnych kart udziału Polaków w walce o zwycięstwo Rewolucji Październikowej, do działalności KPP w okresie międzywojennym — potrafiła wskazać narodowi drogę do tego życiodajnego sojuszu i utorować ją wbrew zaciekłemu oporowi sił reakcyjnych. Zwycięstwo programu PPR i KRN, którego zasadniczym punktem była idea i praktyka sojuszu polsko--radzieckiego, pozwoliło Polsce włączyć poważny potencjał militarny w decydującą fazę antyhitlerowskiej wojny narodów i stanąć w rzędzie państw — zwycięzców wojny. Na konferencjach w Jałcie i Poczdamie Związek Radzie a ki opowiedział się całym swym autorytetem za powrotem do Polski prastarych ziem nad Odrą, Nysą i Bałtykiem. Zdecydowane poparcie, okazywane przez ZSRR Polsce, odrodzonej w nowych, sprawiedliwych granicach i w nowym kształcie ustrojowym — stało się zasadniczym czynnikiem umocnienia międzynarodowej pozycji naszego państwa. (Dokończenie na str. 3) Mazowieckie Zakłady Rafineryjne i Petrochemiczne, do których ropa płynie rurociągiem „Pliyjażń", są symbolem polsko -radzieckiej współpracy w tteiedainit- gospodarczej. Fot. CAF — Czarnogórski Manifestacja braterstwa w Nowej Hucie SŁUPSKI WARSZAWA (PAP) PRO/ ETARWSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE S1& KRAKÓW (PAP) Zastępca członka Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Jan Szydlak otworzył wczoraj w Krakowie nową ekspozycję w Muzeum Lenina. W uroczystości uczestniczyli zastępcy członków Biura Politycznego KC PZPR wicepremier Piotr Jaroszewicz i sekretarz KC — Mieczysław Moczar, zastępca prze w. Rady Państwa Bolesław Podedworny, ministrowie, kierownictwo wojewódzkich władz partyjnych. Obecny był charge d'affai-res ambasady ZSRR w Warszawie mmister-radca Borys Wereszczagin. W godzinach popołudniowych w Nowej Hucie odbył się wiec mieszkańców Krakowa, który stał się wielką manifestacją polsko-radzieckiej przyjaźni i braterstwa. W czasie manifestacji wmurowano ka- Dal@gac.fa KC f 2PR udała się mień węgielny pbd budowę pomnika Włodzimierza Lenina, W uroczystości uczestniczyli: Piotr Jaroszewicz, Mieczysław Moezar i Jan Szydlak, prof. Mieczysław Klimaszewski, Bolesław Podedworny, Zenon Nowak, ministrowie oraz gospodarze Ziemi Krakowskiej, W godzinach wieczornych w wielkiej hali Huty im. Lenina rozpoczęła się uroczysta akademia jubileuszowa. Przemówienie wygłosił zastępca członka Biura Politycznego KC PZPR — wicepremier Piotr Jaroszewicz. (Omówienie tego przemówienia druku i nrrry na str. 2). * W Gdańsku rozpoczęła się dwudniowa sesja, zorganizowana przez Komitet Wojewódzki PZPR dla uczczenia setnej rocznicy urodzin W. Lenina. Na sesję przybyli: członek Biura Politycznego KC, I sekretarz KW PZPR w Gdańsku — Stanisław Kociołek, przewodniczący Prezydium WRN w Gdańsku — Tadeusz Tiejm oraz konsul generalny ZSRH na wybrzeżu — Iwan Borysow. ORGAN KW PZPK W KOSZALINIE KOK XVIII Wtorek, 21 kwietnia 1970 r. Nr 110 (5503) Wizyty połtawian (Inf. wł.) LEKTORSRA CRUPA Komitetu Obwodowego KP Ukrainy w Połtawie, która gości w naszym województwie. ma bogaty progrpjm spotkań, odczytów, wizyt. Po sobotnich spotkaniach w Kołobrzegu, tow. tow. Konstanty Dowbnia i Władymir Bryfcga-łow zwiedzali w niedzielę Koszalin i byli na przedstawieniu w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym, a red. Timofiej Pruglo z „Zorii Połtawszczy-ny" był w niedzielę w Słupsku oraz na przedstawieniu „Srebrny sen Salomei" — J. Słowackiego. Wczoraj delegacja z Połta-wy złożyła wizytę I sekretarzowi Komitetu Wojewódzkiego partii tow. Stanisławowi Kujdzie. Goście w serdecznej rozmowie podzielili się swymi wrażeniami z pobytu na Ziemi Koszalińskiej, prze- kazali też pozdrowienia od kierownictwa Komitetu Obwodowego KP Ukrainy. Tow. Kujda dziękując za pozdrowienia i podarek — popiersie W. I. Lenina, mówił o znaczeniu i wartości serdecznych związków przyjaźni, jakie połączyłv obwód pci»aw-ski z województwem koszalińskim. Wczoraj lektorzy połtawscy odwiedzili Człuchów i Miastko. Wygłosili tam odczyty dla aktywu, w Miastku uczestniczyli w zajęciach WUML. Dziś natomiast spotkają się z kadrą oficerska garnizonu koszalińskiego. ze studentami W. S. I. i załogą KPB. (sten) Na zdjęciu: delegacja z Poł-tawy u tow. Stanisława Kuj-dy. W spotkaniu uczestniczyli sekretarze KW PZPR, tow. Zdzisław Kanarek i tow. Cezary Sobczak. Fot. J. Piątkowski do Moskwy iStr. 2 GŁOS nr 110 (5503) Depesza z Moskwy do przywódców PRL Da pierwszego sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Towarzysza WŁADYSŁAWA GOMUŁKI przewodniczącego Rady Państwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Towarzysza MARIANA SPYCHALSKIEGO przewodniczącego Rady Ministrów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Towarzysza JÓZEFA CYRANKIEWICZA WARSZAWA DRODZY TOWARZYSZE! W 25. rocznicę Układu o Przyjaźni, Współpracy i Pomocy Wzajemnej między Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich i Polską Rzecząpospelitą Ludową przesyłamy w imieniu Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, Prezydium Rady Najwyższej ŻSRR, Rady Ministrów ZSRR i narodu naszego kraju gorące pozdrowienia i serdeczne życzenia Komitetowi Centralnemu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Radzie Państwa, Radzie Ministrów PRL i całemu narodowi bratniej Polski. Rocznica układu obchodzona jest w przeddzień setnej rocznicy urodzin W. I. Lenina. Wielki LENIN marzył o braterstwie naszych narodów, podkreślał historyczną wspólnotę ich losów, a dzisiaj możemy powiedzieć, mając po temu pełne prawo, że w przyjaźni narodów naszyeh krajów, w braterskiej solidarności KPZR i PZPR zostały ucieleśnione nieśmiertelne idee leninowskie. Układ Radziecko-Polski zwarty w pamiętne dni kwietniowe 1945 roku wytrzymał próbę czasu. Oparty na zasadaeh socjalistycznego internacjonalizmu, rzeczywistego równouprawnienia, wzajemnej pomocy i przyjaźni odzwierciedla on żywotne interesy narodów radzieckiego i polskiego. Niewzruszony sojusz naszych krajów służy niezawodnie dziełu umocnienia jedności i zwartości krajów wspólnoty socjalistycznej, zdolności obronnej państw Układu Warszawskiego, dziełu budowy socjalizmu i komunizmu. Wraz z innymi krajami socjalistycznymi Związek Radziecki i Polska stanowczo występują na rzecz rozładowania napięcia międzynarodowego, umocnienia pokoju i bezpieczeństwa w Europie, przeciwko knowaniom sił wojny i odwetu. Kraje nasze wytrwale i konsekwentnie realizują leninowską politykę pokojowego współistnienia państw o różnych ustrojach społecznych, aktywnie bronią zdobyczy socjalizmu, pokoju, wolności i demokracji. Niech żyje niewzruszona przyjaźń radzieck o -polska! Niech żyje bratni naród polski i jego wypróbowana awangarda — Polska Zjednoczona Partia Robotnicza! sekretarz generalny KC KPZR L. BREŻNIEW przewodniczący Rady Najwyższej ZSRR N. PODGORNY przewodniczący Rady Ministrów ZSJffl A. KOSYGIN WIELKI JUBILEUSZ LENINOWSKI Stolica Kraju Rad w odświętnej szacie Stolica Kraju Rad — ogromna, siedmiomilionowa metropolia — przystroiła się świątecznie na powitanie 100. rocznicy urodzin WŁODZIMIERZA LENINA. Ulice, place, parki i nabrzeża Moskwy przybrane zostały czerwonymi flagami i transparentami. Wśród wielu napisów jeden powtarza się najczęściej „LENINOWSKIE *DEE ŻYJĄ I ZWYCIĘŻAJĄ". Na gmachach — portrety twórcy państwa radzieckiego oraz przywódców partii i rządu. Wieczorami miasto jest rzęsiście iluminowane. Ruch nie ustaje do późnych godzin. Pociągi i samoloty przywożą coraz to nowych gości na obcbo dy 100-lecia. W śródmieściu można spotkać ludzi wszystkich ras i dziesiątków nar od o wości — przybyszów z rói-nych kontynentów naszego sio bu. Zwiedzają oni ra?em z przybyłymi ze wszystkich stron swego kraju obywatelami radzieckimi miejsca, związane z życiem i działalnością Wodza Rewolucji: Kreml, Muzeum Kremlowskie, dzielnice robotnicze, w tym słyrmą Kras ną Presnię, w której Lenin czę sto przebywał. Od wczesnych godzin rannych do Mauzoleum ustawiają się wielokilometrowe kolejki ludzi, którzy przybyli z różnych stron świata, aby oddać hołd pamięci wielkiego wodza osyjskiego i międzynarodowe go proletariatu. Goście stolicy zwiedzają licz ne wystawy dzieł sztuki, poświęcone Leninowi, międzyna rodową ekspozycję wydawnictw leninowskich w Parku Kultury i Wypoczynku „Sokol Złożenie wieńca przez dyplomatę ChRL MOSKWA CPAF) Jak informuje agencja TASS, charge d'affaires Chió skiej Republiki Ludowej w Związku Radzieckim AN CZI--JUAN, wraz z innymi praco wnikami dyplomatycznymi ChRL, odwiedził w poniedzia lek Mauzoleum Lenina, gdzie złożył wfegSec, -> nikf; zaopatrują się w jubilera szowe pamiątki i publikacje, nadesłane ze wszystkich republik ZSRR, krajów socjalistycznych i postępowych firm wydawniczych w państwach kapitalistycznych. W sercu stolicy — na płacach Czerwonym, Rewolucji, Swierdlowa, Dzierżyńskiego i in. instaluje się tysiące potężny rh reflektorów, które będą oświeSŁać mury Kremla, Mauzoleum W. I. Lenina, muzea, gmachy historyczne. W śródmieściu, zwłaszcza na jego głównej arterii — ułky Gorkiego wszystkie gmachy i domy są bogato udekorowane. Zmontowano tutaj duży e-kran, na którym w dniach cen trałnych obchodów demonstro w arie będą świetlne obrazy, u-kazujące przełomowe momenty w dziejach narodów ZSRR — od wybuchu Rewolucji Paż ćteiernikowej po współczesność. W pracach nad świątecznym przystrojeniem miasta gremialny udział wzięli miesz kańcy, których ok. 5 min ucze stniczyło 11 bm. w komunistycznym subotniku. M. in. w czynie społecznym odnowiono 185 tys, m kw. fasad, uporząd kowano 1.470 obiektów sporto wych i naprawiono 37 tys. m kw. nawierzchni ulic. Założo no nowe tereny zielone. * Przypominamy, że jak poinformowała agencja TASS, dziś 21 bm. o godz. 10 w krem lowskim Pałacu Zjazdów, rozpocznie się uroczyste wspólne posiedzenie KC KPZR, Rady Najwyższej ZSRR i Rady Najwyższej Federacji Rosyjskiej, poświęcone 100-leciu urodzin W. I. Lenina, Okład Przyjaźni i Braterstwa zrodził się z myśli Lenina Omówienie przemówienia zastępcy członka Biura Politycznego KC PZPR tow. Piotra Jaroszewicza na manifestacji w Nowej Hucie PS3 LAT TEMU, kiedy jeszcze toczyły się działa- ten i integralnie z nim zwią-g 11 §jj ^ nia II wojny światowej — stwierdził na wstę- zany dwustronny sojusz pol-M pie mówca — podpisano w Moskwie Układ sko-radziecki były nadal Ę | | o Przyjais2ii, Współpracy i Wzajemnej Pomocy istotnym elementem bilansu eŁh między Rządem Tymczasowym Polski i rzą- sił w Europie i skuteczną tar-dem ZSRR. Jeden z pierwszych suwerennych czą przeciw poczynaniom im-aktów odrodzonego państwa polskiego wytyczył nowy, za- perializmu na naszym konty-sadniczy szlak polityki polskiej. Sojusz narodów, zmierza- nencie. jących do wspólnych celów wyrósł z naturalnej soJidar- Potęga Związku Radzięc-ności klasowej, był ukoronowaniem wspólnej walki zbrój- kiego zapewniła Europie nej. ćwierć wieku pokoju. Patrzy- my w nadchodzące lata z uf- WyZwolenie Polski przyszło Nowy typ stosunków eko- nością, ponieważ oparliśmy ze wschodu — tak jak prze- noimicznych. jaki uksztalto- naszą politykę o prawdziwy widywali polscy komuniści, wał się między Polską i kamień węgielny, jaką jest Sam fakt przetrwania narodu Związkiem Radzieckim, sta- nasz braterski sojusz ze polskiego będzie w historii na nowi jedną z najważniejszych Związkiem Radzieckim. Isto- j zaws®e związany z heroicz- przesłanek dla naszych za- tą ideologiczną tego sojuszu nym wysiłkiem narodów ra- mierzeń perspektywicznych i — podkreślił mówca — jest dzAeokich. WspótŁnie przelana tkwi głęboko w całej istocie myśl leninowska, dlatego też krew zbratała żołnierzy obu sojuszu — oświadczył wice- rocznica 100-lecia urodzin Le-krajów, umocniła sojusz połi- premier Jaroszewicz. — Zwią- nina ma dla nas, Polaków, tyczny Polski i ZSRR. zek Radziecki jest naszym głębokie narodowe znaczenie. Skuteczność sojuszów po2i- największym partnerem han- Przeżywamy ją przez pryz-tycznych mierzy się najlepiej ćUowym, Polska zaś należy do mat naszych doświadczeń, w ich praktycznym zastosowa- czołowych partnerów ZSRR. których imię Lenina trwale niem — posiedział dalej P. Współpraca gospodarcza za- się zapisało. Jaroszewicz. — Miewaliśmy pewnia obu krajom maksy- Kiedy pod koniec bieżącego w naszej historii obce gwa- małne korzyści, płynące z stulecia Polska będzie świę-rancje i sojusze, które w chwi międzynarodowego podziału cić 50-lecie Układu Polsko-lach próby były świstkami pracy. Przywiązując szczegół- -Radzieckiego — powiedział papieru. Na tym tle można ną wagę do dwustronnych na zakończenie wicepremier w pełni ocenić całą donio- stosunków ze Związkiem Ra- P. Jaroszewicz — nasi po-słość sojuszu polsko-radziec-' dzieckim, dokładamy zarazem tom ni wrócą myślą do kwiet-kiego i jego znaczenie ©a bez- wszelkich starań dla zaęjeś- niowych dni 1945 r. z tym piecze&stwa naszego kraju, nienia współpracy wszystkich samym przeświadczeniem, ja-nietyfcalności i niezmienności krajów — członków RWPG. kie my dziś żywimy — że jego granic. Dzięki stanów- Pk M ÓW1ĄC O KONIECZ- układ ten był jedną z decy-czcmu poparci ZSRR powró- ]_y J_ NOŚCI umacniania jed- zji politycznych, stanowią-ciłjśsny na stare piastowskie ności krajów socjali- cych punkt zwrotny w poll- ziemie nad Odrą, Nysą i Bał- stycznych P. Jaroszewicz tyce polskiej, w myśleniu tykiem. stwaerdasft, iż podstawą tych narodu i w całych dziejach Sojusz polsko-radziecki od- wysśłków są zasady marksiz- państwa, powiada ©fclekiywuym owa- mu-tenśałamu oraz wspólnota nmkowanłom raeji sfcwra oteu narodowych i. państwowymi nasadek państw. Nie ma dziś mteresów tyeh krajów. Ty-Bstędsęy naszymi narodami ża- mi podstawowymi założenia-dnego sporo, roaMeżssftści ani mi rewolucyjnej ideologii i różnic w sprawach zasadni- poiityiki kieruje się również czyeh. Wielka zasługa przy- Polska Ludowa w swych kon-pada w town KPZR i P5EPR, sekwentnyeh wysiłkach na które weiełają w życie leni- aszecz umacnissua zwartości nowską id«ę prołetsurtookleco systemu socjalistycznego. internaolonałizmu. Stosunki Stosumki między krajami pofsko-radścckie kształtują soejalisAycaDytrni mogą i po-saę na płasKczyzaie równo- winny być rozwijane w du-prawnego seśuszu dwóch sa- chu internacjonalizmu prole-wereranyełt paśotw i brater- tariackiego, ra zasadach do-skiej współpracy ©fen partii. browolnej, braterskiej współ-Wiccprwmier Jaroszewicz pracy, poszanowania suwe-podkreślii intensywny rozwój renności, równości i wzajem-stosunków ekonomicznych obu nej korzyści. Stoimy na sta-krajów. Bła Polski w pierw- nowisku — podkreślił P. Ja-szych latach powojennych roszewicz — że podełmie jak wielkie znaczenie miała ra- w dotychczasowym rozwoju dziecka pomoc gospodarcza, dziejowym czołową rolę we Dobrym jej przykładem jest froncie antyimper iaiastycznym Huta ta. Lenina, która roz- spełnia pierwsze i najpotęż-winęła się w oparciu o pod- niejsze socjalistyczne mocar-stawową dokumentację i do- stwo — Związek Radziecki. stawy maszyn i urządzeń z Potęga państwa radzieckiego jest najważniejszą zaporą na drodze agresji imperialistycznej, tarczą, osłaniającą pokojowy trud wszystkie}i budowniczych socjalizmu na świecie. Mówca przypomniał dalej, że Polskę i Związek Radziecki łączy również sojusz o-bronsHty, wynikający z umów dwustronnych i c®J©B,kostwa w Układzie Warszawskim. Na całym świecie imperializm wywołuje kryzysy i napięcia, trwa amerykańska interwencja w Wietnamie, prowokacje soldateski izraelskiej na Bliskim Wschodzie. Radziecka potęga r&kietowo- nuklearna, chroniąc świat przed wybuchem fcon^ktu globalnego i stanowiąc nieprzebytą zaporę dla awanturnictwa sił imperialistycznych, chroni zarazem interesy Polski Układ Warszawski dowiódł w pełni swej sikuteczności i dobrze przysłużył się sprawie pokoju w Europie. Nie będziemy szczędzić wysiłków, aby układ Tow. Marian Spychalski przyjął generałów St. Popławskiego i Jerzego Bordziłowskiego WARSZAWA (PAP) Przewodniczący Rady Państwa Marszałek Polski MARIAN SPYCHALSKI przyjął 20 bm. byłego dowódcę 1, Armii WP gen. armii STANI SŁAWA POPŁAWSKIEGO o raz byłego szefa wojsk inżynieryjno-saperskich 1. Armii WP gen. broni JERZEGO BOR DZIŁO W SKIEGO — przebyć wających w Polsce w związku z rozpoczęciem obchodów 25* rocznicy zwycięstwa nad hitlerowskim faszyzmem. ZSRR. H. Ford przyjęty przez A. Kosygina MOSKWA (PAP) Premier ALEKSIEJ KOSY GIN przyjął w poniedziałek na Kremlu" prezesa zarządu towarzystwa „Ford Motor" HENRY FORDA i towarzyszą cych mu wiceprezesów towarzystwa R. Steyenaona, H. Mi sha i W. Base'a. Przebywają oni w Moskwie na zaproszenie Państwowego Komitetu d/s Nauki i Techniki przy Radzie Ministrów ZSRR. W czasie rozmowy dokom no wymiany poglądów na te mat możliwości rozwoju stosunków naukowo-technicznych i gospodarczych między odpowiednimi organizacjami radzieckimi i towarzystwem JFord Motor". MW SPOTKANIE • POZNAS 29 bm. w Poznaniu ocfbyła się z inicjatywy instytutu Nara^k Politycznych DAM* kon ferencja poświęcona przemianom struikrbiiralnym współezes nych społeczeństw świa"a socjalistycznego i kapitalistyczne go. W konferencji uczestitieTy-" przedstawiciele naułc poii- 11 tycznych W wyższych uczelni z Poznania i województw Pol ski północno-zachodniej. KONDOLENCJE • MOSKWA Jak donosi TASS, Rada Ministrów ZSRR w związku ze zgonem patriarchy Moskwy i Wszeehruisi, Aleksija, który na stąipił 17 kwietnia przesłała sy nodowi rosyjskiej cerkwi pra wosławnej wyrazy głębokiego współczucia. ZJAZD • TOKIO W paraedzlałeJc w Tokio roz poetał sdę zjazd Socjalistycznej Pafftii Japonii. Otwa-rcia zjazdu dokonał przewodniczący Socjalijiyez-ne^ Partii Ja-pomfi Tornomi Na rlta. Wręczenie Hagrody Leninowskiej Jarosławowi Iwaszkiewiczowi MOSKWA (PAP) Na Kremlu odbyła się w po niedziałek ceremonia wręczę nia międzynarodowych nagród leninowskich „Za utrwa lenie pokoju między narodami" LUDVIKOWI SVOBO-DZIE i JAROSŁAWOWI IWA SZKIEWICZOWI. Na uroczystość przybyli: I.EONID BREŻNIEW, NIKOŁAJ PODGORNY i ALEK-SIEJ KOSYGIN. Obecne były bawiące w Moskwie w związ ku z obchodami 100. rocznicy urodzin Włodzimierza Le nina, delegacje: PZPR z WŁA DYSŁAWEM GOMUŁKĄ i KPCZ z GUSTAWEM HUSA KIEM. Wyrary głębokiego współczucia Koledze Stefanowi Pabisiakowi z powodu zgonu TEŚCIA składają dyrekcja, rada zakładowa i pracownicy wzgfi zoar słupsk Odczyt lektora KC PZPR (Inf. wł.) W siedzibie KW PZPR odbył się wczoraj odczyt lektora KC PZPR i OK FJN, przedstawiciela Wydziału Propagan dy i Agitacji KC PZPR, dra Ryszarda Nazarewicza poświęcony 25-leciu zwycięstwa nad faszyzmem. Lektor omówił sytuację, która doprowadziła do wybuchu II wojny światowej, rolę ZSRR w rozgromieniu faszyzmu i nasz u dział w tej wojnie oraz zwycięskim jej zakończeniu, Prelegenta przedstawił zebranym przewodniczący WK FJN, tow. Józef Macichowski* Na odczyt przybyli lektorzy \ KW oraz WK FJN, przedstawi ciele PK FJN ze wszystkich powiatów oraz słuchacze Wojewódzkiej Szkoły Aktywu. _ (kk) AS Roma-Górnik na ekranach TV Na tę wiadomość x niecierpli wością czekały setki tysięcy kibiców piłkarstwa i miliony telewidzów. Polska Telewizja przeprowa dzi bezpośrednią transmisję z trzeciego meczu o Puchar Zdo byweów Pucharów Górnik Za brze — AS Rema, który zosta nie rozegrany w dniu 22 bm. w Strasbourgu. Początek transmisji o godz. 20.25. S W dniu 19 kwietnia 1970 roku zmarł Stanisław Twardowski długoletni przewodniczący Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Bytowie, działaez FJN, odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi, Brązowym Medalem „Za zasługi dla obronności kraju" oraz Odznaką 1000-lecia Państwa Polskiego. Cześć Jego Pamięci! prezydium wojewódzkiej rady narodowej i wojewódzkiego komitetu frontu jedności narodu w koszalinie Dnia 19 kwietnia 1979 roku zmarł po ciężkiej chorobie w wieku 45 lat Stanisław Twardowski długoletni przewodniczący Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Bytowie, oddany działacz społeczny. Odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi, Odznaką 1000-lecia Państwa Polskiego i Brązowym Medalem „Za zasługi dla obronności kraju". W Zmarłym utraciliśmy cenionego pracownika i dobrego kolegę. CZESC JEGO PAMIĘCI! Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają prezydium powiatowej i miejskiej rady narodowej oraz podstawowe organizacje partyjne W bytowie. I GŁOS Nr 110 (5503) iStr 8 25 L AT GOSPODARCZEGO WSPÓŁDZIAŁA Niewiele było w historii — i to od najdawniejszych czasów — międzypaństwowych układów o takim wyrazie i takim znaczeniu, jakie repreaentuje zawarty przed 25 laty między Polską i ZSRR Układ o Przyjaźni, Współpracy i Pomocy Wzajemnej. Inaczej niż wiele innych dotychczasowych, wychodził do narodów, w imieniu których został podpisany, ze słowami: pomoc, przyjaźń, braterstwo. UKŁAD A POLSKA 25 lat w historii to okres bardzo krótki. Jakże daleko jednak odbiegliśmy od warun ków, charakteru a nawet kli- maoi tarruych dni, w któ- kającym się z trudnościami ii?*b zawierany i ra^tyfikowany zupełnie podstawowej natury jaciołom niejeden rubel i nie- szyn do szycia, następnie łodó gin* goto koncepcyjnej pra- wek . innych artykuł6w k(>n. Waga naszego udziału we sumpcyjnych trwałego użytku, wzajemnej współpracy i po- również w 1957 roku zaezęliś- mocy była oczywiście mniej- my eksport kompletnych o- sza niż Związku Radzieckie- biektdw przemysłowych, któ-go z p.rzyczvn zupełnie zrozu- do tej pory sprzedaliśmy miałych. I nie o to zresztą ZSRR przeszło 100: w połowie chodzi. Ważniejsze jest to że lat sześćdziesiątych nasza lis- realizaoja postanowień Ukła- ta eksportowa wzbogaciła się o du była — można powiedzieć komputery. Są to nieliczne tyl tycznych przez najsilniejszych _ całkowita, a obie umawia- ko przykłady — ich wymowa — bylibyśmy dziś na pewno jące się strony w pełni zdały przecież jednoznaczna: to 1 .....p0ld tym wzgiędem trudny, dzi?^i braterskiej pomocy i ale zaszczytny egzamin. randa co słabszym partnerom upokarzających koncesji poli- krajem bez perspektyw niedo rozwiniętym, zacofanym ,bory- był Układ? Warszawa, Wrocław, Kołobrzeg, Gdańsk, Elbląg, Głogów — leżały w gruzach. Zdewastowany był przemysł i transport, rolnictwo i służba zdrowia, szkolnictwo i urządzenia kulturalne. W takich, a na dodatek w kwietniu 1045 raku jeszcze wojennych przecież warunkach słowa: ,.pomoc", „przyjaźń", „braterstwo", widniejące w tekście U-kladu, miały dla nas wagę ni« tyliko moralną, ale i bardzo konkretną materialną. Doraźnie — 0-zr.aczały możliwość szybszego niżby to można było osiągnąć własnymi siłami, wyjścia z powojennej biedy i dezorganizacji. Co jednak bardziej istotne — dawały perspektywę wszechstronnego u-nrzemysłowienia i szybkiego rozwoju gospodarczego naszego kraju w o£>arciu o nowy. sprawiedliwy ustrój społeczny, w nowych granicach i w systemie, którego filarem była i jest wielika, licząca się w świecie potęga ZSRR. Perspektywa ta wynikała m. in. z faktu, iż na wschodzie Bardzo wiele wymienić moż na aspektów Układu, mających „vielkie znaczenie dla na szego kraju — politycznych i gospodarczych. Z tych ostatnich wspomnijmy jeszcze o ZMIANY, TENDENCJE, PERSPEKTYWY współdziałaniu Związku Ra-Związku Radzieckiego mogliś dzieckiego mogliśmy tak szyb ko, z roku na rok przekształcać i unowocześniać naszą Jedną z najbardziej rzucają gospodarkę, co uwidoczniło się cych się w oczy cech 25-let- m- in- właśnie w strukturze niego okresu współpracy pol - e^JX>rtu. sko-radzieckiej jest jej nieu- W rocznicę Układu Równocześnie wzbogacały Się formy i metody współpracy — od doraźnych i odcinkowych u-mów handlowych orzeszliśmy na kompleksowe umowy wieloletnie, powiązane z zasadami współpracy w ramach caiej RWPG; wymianę ściśle handlową wzbogaciliśmy — i wzbogacamy nadal — o różne formy współpracy gospodarczej: koordynację planów, pracę i współdziałanie w organach RWPG, kooperację przemysłową; podpisany w kwietniu stanny kurs rozwojowy .Doty- stałemu rozszerzaniu ulega w®pół- 1945 roku dokument otworzył czy to zwłaszcza struktury praca naukowo-techniczna. Na nam szeroki, chłonny, rozwo- wymiany handlowej oraz form ^z^eszczt molTwoś^ai- jowy rynek radziecki, na któ- współpracy gospodarczej i na- sseg0 rozwijania i pogłębiania o- ry składa się aktualnie dru- ukowo-technicznej. W 1945 ro wocnej współpracy i wiązania jej ga w świecie potęga ekono- ku przedmiotem naszego eks- maczna i 240 milionów indy- portu do ZSRR był głównie państw so^jaiisrycznyćh.* wi dualnych konsumentów. Na węgiel, cynk, niektóre wyroby I wreszcie — mianicme 25-le- rynku tym sprzedaliśmy w cią hutnicze, chociaż jeśli chodzi cie uwydatniło z całą siłą gu całego 25-lecia towarów za o te ostatnie, dopiero od 1950 zmiany w świadomości społecz zv ooiarow w tymże okresie do ZSRR na KlZię W parze Z groźbą wydzio pewno zaoszczędzimy naszym przy- Układ kwietniowy odnowiony następnie w 1965 roku na dalszych 20 łat, regulując sto-stunki dwustronne miał i ma ważne znaczenie również dla Związku Radzieckiego. Nie wdając się w szczegóły, sfcwietr dzarny tylko, że historyczny ten dokument ugruntował pozycję Polski jako największego obszarem, ludnością i potencjałem gospodarczym sprzy mierzeńea i sojusznika ZSRR w Europie. Nie bez znaczenia były też nasze, ustabilizowane dla okresów wieloletnich dostaw y towarów, zwłaszcza przemysłowych, ale również wielu surowców i półfabrykatów: węgla, cynku, sody, wyrobów hutniczych itp. Ogromne obszary zachodniej części ZSRR do niedawna nie miały w o-góle węgla — irapont z Polaki ograniczał konieczność transpor-tu tego paLwa z dalekich rejonów do JLeningraniu, na Litwę czy Białoruś. Nasze dostawy statków morskich (sprzedaliśmy ich ogółem Związkowi Radzieckiemu 516 o łącznej nośności 2,7 mir. ton) ułatwiły naszemu kontrahentowi stworzenie floty handlowe}, zajmującej aktualnie szóste miejsce w świecie, a dostawa taboru kolej owego (w sumie 78 tysięcy port farmaceutyków, w 1958 — konfekcji, w 1957 — ma- il KWIATKOWSKI CEMENTOWNIA „PRZYJAŹŃ* Jedną z pierwszych inwestycji aktywizujących zaniedbane rejony ziemi kieleckiej stała się budowa pierwszej po woj. nie w kraju cementowni w Wierzbicy koło Radomia. O jej! lokalizacji zdecydowały bogate złoża kamieni i margli wcho dzących w skład pasma Gór Świętokrzyskich. Pomoc w re-. alizacji tego ważnego przedsięwzięcia przyrzekł Związek Radziecki. Do Wierzbicy przyjechali specjaliści radzieccy, przy-: były maszyny, silniki elektryczne. W roku 1952 nastąpiło u- • roczyste otwarcie Wierzbickiej cementowni, której dano imię „Przyjaźń". Dziś należy ona do największych w kraju, po- | siada nowoczesne rozwiązania techniczne, umożliwiające pet ną mechanizację i automatyzację określonych węzłów technologicznych. W roku ubiegłym dała krajowi 10-milionową tonę cementu. Jej produkcja doceloioa w nadchodzącej pięciolatce zwiększy się do 1300 tys. ton rocznie przy stosunkowo niewielkich nakładach inwestycyjnych. Na zdjęciu: piece obrotowe w cementowni „Przyjaźń". CAF — W awrzynkiewics Od 25 lat trwa owocna współpraca między Polska a Związkiem w zskresie dostaw statków i urządzeń okrętowych. E"D obżwati obaccea wyeksipor-towaliśmy 2.S00 tys. DWT 514 stat-Wii rófawgo typu. ten.. 66 rwoc. całego naszego eksportu stocz-pod w-zgłedem tonażu. : trawter-łwaofcwórnto ibuidowaaa w Stoczni im. Komu ze Fundament pomyślnego rozwoju (Dokończenie ze str. 1) romnyiw stopniu przyczynia Wszystkie fakty — a one jaźni między narodami — są ją się również do pomyślne to są najlepszym sprawdzia zasadniczym czynnikiem obro Polska Ludowa, korzystając go rozwiązywania drugiego nem wszelkich koncepcji po ny i utrwalenia pokoju w stworzonych przez su- zasadniczego problemu naszej litycznych — potwierdzają z Europie w oparciu o nieodwra jusz z ZSRR gwarancji bez gospodarki — zaopatrzenia w picczeństwa i pomyślnego podstawowe surowce 4 maro z woj u, poszła naprzód po teriaiy. Trzeba jednak wi-drodze wielkich reform spo- dzieć i inną prawidłowość lecznych, wszechstronnego roz rozwoju naszych stosunków: woju ekonomicznego i kultu w miarę swego uprzemysło-ralnego, ogólnonarodowej kon wienia i postępu techniczne- mocą słowa tow. Wiesława, calne realia, ukształtowane w że „sojusz z pierwszym pań wyniku ostatniej wojny. Kie- stwem socjalistycznym jest rując się wspólnym z całą po Lamieniem węgielnym pol- stępową opinią publiczną świa skicj polityki zagranicznej, przekonaniem, że pokój w potężną dźwignią wszechstron Europie powinien zostać opar nego rozwoju naszego kraju ^ na mocnych i trwałych solidacji na gruncie history go Polską staje się coraz po- na drodze do socjalizmu gwa- gwarancjach efektywnego sy- cznych zdobyczy socjaiiizmu. ważniejszym eksporterem rancją trwałości i bezpieczeń- stemu bezpieczeństwa zbioro- Wraz z tym umacniała słę jej sprzętu inwestycyjnego, ma stwa polskich granic państwo weg0.' dążymy wspólnie do rola w Europie, wzrastał mię szyn i urządzeń n» chłonny wych. Nasiz sojusz czerpie wsunięcia przeszkód sztucznie dzynarodowy autorytet jako rynek radziecki. Mówiąc la- swą siłę z idei leninowskich wznoszonych na tej jedynie suwerennego państwa socjali pidarnie: pomoc ZSRR i przyświecających w co dzień słusznej drodze. Zagwaranto- stycznego — niezłomnego ogni współprac* z ZSRR uczyniły nej działalności obu naszym wa^ie pokoju wymaga rezyg- wa socjalistycznej wspólnoty, nasz kraj godnym partnerem bratnim partiom — Komuni nafJi z wszelkich roszczeń te- Czasy słabości i osamotnienia ekonomicznym wielkiego są stycznej Partu Związku Ra rytorialnych oraz wyrzeczenia Polski odeszły w bczpowrot- siada. dzieckiego i Polskiej Zjedno fię ra^0%yn.° uzyt;'a ną przeszłość. Praca całego Dynamiczny rozwój współ czarnej Partii Robotniczej". użycia, wiąże się narodu — pod przewodem kła P*aey gospodarczej między na Wspólnie z narodami Ojczy wiecznością u- sy robotniczej i jej marksi- szymi krajami cechuje w o- zny Lenina obchodzimy dziś granicy na stowsko-Ieninowskiej part£i, statnich latach równoległość stulecie urodzin wielkiego re ostateczną w sojuszu ze Związkiem Ra- poczynań, zmierzających tak woluejonisty, który swą dale normalizacji stosunkow dzieckim — ztbudowaliśmy do wzbogacenia stosunków kosiężną myślą i gigantycz- Płaszczyznie podstawy naszej nowej siły, dwustronnych, jak i do rozwo nym dziełem wywarł zasad mierzonej dorobldem ludowe jn form wielostronnych — niezy wpływ na współczesne go 25-lecia. w ramach RWPG. Wynika dzieje również naszego naro- t P®wstfly szanse W miarę postępu gospodar to z nowych możliwości i inie dn, położył fundament pod czego obu państw współpraca odpartych potrzeb, wyłama- jedność naszych partii, pod ci polsko - radzieckiego sojuszu, którego dwudziestopięcio- odpowiadające sytuacji, gdy cznego. Chodzi przede wszy- cjalizmu i komunizmu. Urno obu6nl^rod kraj nasz zmagał się z ciąża stklrn o koncentrację sił i cnienie potęgi 1 autorytetu ' , r rem odbudowy i z trudem środków oraz właściwy po- wielkiego mocarstwa socjali ,.ns . ®.° ćwierćwiecza dochodził do przedwojennego dział i efektywność żarnie* stycznego, jego pomyślny roz mo_wlłza siebie: opatia na za-pozlomu produkcji, ustąpiły rzeń w dziedzinie mnożenia wój we wszystkich dziedzi- leninowskich niezłom- miejsca formom wyższym, o i wykorzystania osiągnięć nach leży w najżywotniejszym na J®arlosc i efektywna współ bejmującym elementy racjo współczesnej rewolucji ca u- interesie Polski, tak jak po „na wszystkie-: polach nalnego podziału pracy, ko- kowo-techniczcej. W tych do myślny rozwój niepodległej, operacji i koordynacji planów konaniach — w przebudowie kroczącej drogą socjaliz- - w interesie pomiędzy potężnym mocarstwem i unowocześnieniu polskiej go mu Polski leży w najżywot socjalizmu i pokoju, socjalistycznym a szybko roz spodarki — szczególną rolę niejszym Interesie ZSRR. . przewodem bratnich par- odgrywa polslio-radzieckie Jedność Polski i ZSRR znaj *** — KPZR j PZPR będziemy współdziałanie naukowo-tech duje wyraz w konsultowaniu czynić wszystko, aby pogłę- nkszne. Równie pomyślnie — i uzgadnianiu założeń politycz biać treść i doskonalić codzien w oparciu o wspólnotę ide nych, zwłaszcza gdy chodzi o real* • dla Folski kredytowe dosta- owych treści socjalizmu — najbliższe nam problemy , izację tego sojuszu, wy sprzętu inwestycyjnego: rozwija się nasza współpra- Europy. Nasze wspólne z in- Ictory stanowi niezachwianą umożliwiły rozbudowę i uno na polu kultury, czego do nymi państwami socjalistycz- wytyczną naszych działań — wocześnienie wielu gałęzi bitnym świadectwem była o nyrni wysiłki na polu umacnia fundament bezpieczeństwa i przemysłu jak również stwo- statnio dekada kultury Fede nia Układu Warszawskiego, rżenie zupełnie no^Tch dzie racji Rosyjskiej w Polsce « nasze różnorodne inicjatywy P;mySlne£r° rozw0JU' drtfow-dzin produkcji. Dostawy ze r»z Kultury Pobikiej" wsparte autorytetem socjali- Pokojowej przyszłości. Związku Radzieckiego w og w ZSRR. stycznej p*Wykl i pcx* (A*) ekonomiczna Polski i ZSRR jącyeh się na drodze państw przyjaźń i sojusz bratnich zyskiwała na zasięgu i rozma socjalistycznych ku wyższym państw, kroczących wspólną chu. Początkowe jej formy, szczeblom postępu ekonomi leninowską drogą budowy so jai dzi przede wszy- cjalizmu i komunizmu. Urno świętem Bilans wijającą się, osiągającą co raz wyższe szczeble rozwoju przemysłowego Polską. Specjalne znaczenie miały i mają Str. \ Historia ★ Teraźniejszość ^ PerspeMywyi HOC każdy z tych trzech zakładów przemysło- nym Śląsku, w otoczeniu roz- od zera, próbując ogromnym i , wych przeszedł inną drogę historyczną i reprezen-tuje odmienną gałąź produkcji, łączy je daleko więcej podobieństw i punktów stycznych niż formalna na pozór identyczność imienia. Królestwo stali, królestwo czarnych brylantów i królestwo mórz znane w całym kraju. Bramy znane z ilustracji prasowych i kronik filmowych: pierwsza — lekka, przejrzysta, nowoczesna w rysunku. Podtrzymany w górze łamaną linią konstrukcji, bryłowaty, jasny napis: HUTA im. LENINA, druga — białe pochylone litery, widoczne z dala na ciemniejszym tle budynków z charakterystycznymi wieżami, KOPALNIA LENIN, trzecia — na przejrzystej siatce spokojne litery: STOCZNIA GDAŃSKA im. LENINA. Trzy polskie zakłady związane nazwą z wodzem rewolucji. ległego kompleksu leśnego o-bok jedynego znamienia indu strializacji, tj. huty szkła wyrabiającej kielichy, flakony i kafle, powstała pierwsza kopalnia węgla kamiennego. Zwała się z ówczesnych kapitałowych racji „Fiirsten-grube", co spolszczono w czasach II Rzeczypospolitej, nie wysiłkiem nawiązywać dc dawnej specjalizacji. W pierw szych latach uruchomiono warsztaty remontowe, później zawrotna kariera nabierała rozpędu. Stocznia Gdańska jest dziś największym z dwu słukilkudziesięciu zakładów tego portowego miasta. Tu wo dowano w 1948 pierwszy pol- naruszając treści, na kopalnię ski pełnomorski rudowęglo-„Książę". W tym adekwat- wiec s/s Sołdek. W 1955 rożnym dla formacji ustrojowej poczęto budowę motorowych kształcie i rozmiarach dotrwa drobnicowców o nośności ła do roku wyzwolenia. Na 10 000 DWT. Potem przyszła krótko przemianowano „Księ- budowa baz-przetwórni i trawlerów-przetwórni ryb. W sumie z jej pochylni zeszło kilkaset statków coraz większych i coraz lepszych, łączna cia" na „Harcerską", ale już otwierały się nowe perspek-ZYCIORYSY w pierwszych latach budowy tywy. W 1947 zostaje przyłą- był szansą startu do lepszego czona do nowo budującej się HUTA im. LENINA, czyli życia dla ludzi z miasteczek, Wesołej. Przez kilka lat figu- nośność poszła w miliony. Pro fragment odmienionego Kra- wsi i gór, objętych wspólnym rują jeszcze z dwojaką nume- dukcja roczna oscyluje wokół kowa, jest od fundamentów pojęciem galicyjskiej nędzy, racją jako Wesoła I i Weso- wartości 5 miliardów. Sława po szczyty wielkich pieców tak obecnie jest wzorową ła II — stara i nowa — ale sięga coraz dalej poza granice dziełem socjalistycznej współ szkołą życia dla drugiego po- i ten ostatni ślad podziału kraju. Szesnastotysięczna mło czesności polskiej. Do roku IHIENEA LENINA da załoga, współautorzy naszej poważnej międzynarodowej sławy w dziedzinie przemysłu okrętowego, wyróżnia się kwalifikacjami, doświadczeniem, świadomością a prze de wszystkim odpowiedzialnością. 1948, kiedy zapadła decyzja o budowie i lokalizacji, teren na wskroś rolniczy obejmował senne wioski, skupione wokół osady zwanej od wieków Mogiłą przez pamięć legendarnej Wandy, spoczywającej rzekomo w tym miejscu. Dziś, na 15 km kw. rozciąga się tu panorama obiektów przemysłowych, 1300 budowli, kryjących 300 tys. ton konstrukcji stalowych. Największy zakład w Polsce znany z marki fabrycznej w 50 krajach świata wszystkich kontynentów. Wysoka lokata na kolenia nowego proletariatu, znika. Integrację pieczętuje zrozumiała w tym przypad 9 miejscu w światowej pro- Człowiek pozostał tu podmio- wspólna nazwa. Kopalnia Le- ku. Ogólnie przewazają dwa dukcji stali. Trzydziestoty- tem wszelkiego działania, mn o najwyższych w prze- stwierdzenia podkreślające, sięczna załoga. Cztery i pół kompleksowe badania nad za myślę węglowym wskaźni- ze, ^n? wyróżnieniem i ?.e miliona ton stali rocznie. War łogą ułatwiają stworzenie kach mechanizacji wydobycia, zobowiązuje. Są z reguły pa-tość dotychczas wy prac owa- optymalnej atmosfery. Od staje się przodującą kopalnią tnotami swoach zakładów, na: 150 miliardów złotych. pierwszego kroku w zakładzie polską. Główną jej stawką po PrzeblJa Wskaźniki ekonomiczne to czuwa się nad robotnikiem, zostaje nowoczesność produk- " " ~ jednak nie wszystko, biogra- pomaga, kształtuje postawy, cji, jest synonimem zmian za ROZMOWY I WNIOSKI W dyskusjach z ludźmi pra cującymi w zakładach odpowiedź na pytanie: dlaczego noszą odzi trudnaei. pod nazwą Nowej Huty. Jak Owocna współpraca W ostatnich latach nastąpi ło dalsze zacieśnienie współpracy rad narodowych z komi tetami Frontu Jedności Narodu. Rozwiązują one wspólnie węzłowe problemy społeczno-- polityczne, gospodarcze i kul turalne naszego województwa. Pierwsze sesje rad naro dowych w bieżącej kadencji były okazją do omówienia spo sobu realizacji wniosków i po stulatów przedwyborczych. Na wniosek Prezydium WK FJN znalazły się w planie pra cy Wojewódzkiej Rady Narodowej takie tematy jak: gospo darka wotea w województwie kesrołińsMni oraz realizacja uchwały WRN w sprawie kierunków gospodarki ko munalnej i mieszkaniowej w najbliższych latach. W każdym kwartale Prezydium WK FJN przekazuje Pre zydium WRN najważniejsze problemy spośród postulatów zgłoszonyek w wąsie spotkań radnych i pocłów z mieszkańcami województwa. Takimi te matami omawianymi przez Prezydium WRN w bieżącej kadencji były m. in. problemy związane z jakośeią prac melioracyjnych w rolnictwie o-raz sprawy elektryfikacji. Inną formą współpracy rad narodowych i komitetuw FJN są wspólne plany pomocy w działalności radnym, szczegół nie nowo wybranym. Powoła no też powiatowe zespoły rad nych WRN, które razem z ko mitetami FJN i prezydiami rad narodowych będą omawiać najważniejsze problemy powiatów. Systematycznie odbywają się też spotkania radnych z wyborcami. Od początku kadencji do 31 marca br. mieszkańcy naszego województwa zgłosili radnym WRN ponad 200 postulatów, wniosków i skarg, które za pośrednictwem WK FJN zostały przesłane do realizacji instytucjom, zakładom pracy i terenowym ogni-wom tdsaintekaęil* „ dzeniach. Powstał na dokumentacji radzieckiej, w połowie został przez ZSRR wyposażony, eksperci tamtejsi czuwali nad montażem wielu obiektów, tysiąc przeszkolonych w Związku Radzieckim naszych pracowników stanowi dziś trzon załogi. Podstawowym surowcem pozostała na naukę. STOCZNIA GDAŃSKA im. LENINA. Dwa odrębne okresy jej dziejów rozdzielają wo jenne ruiny, zniszczenia tak charakterystyczne dla wielu wielkość dziedzin gospodarki. To, co w pewnym sensie synteza przychodzi trudniej. Historia, teraźniejszość i perspektywy trzech leninowskich zakładów skłaniają jednak do uogólnień. Nie tylko i wskaźniki zadecydowały o ich nazwie. Młodość nowoczesność, ambicje, siła klimat stosunków międzyludzkich, urealnie nie kształtu przyjaźni legły u podstaw wyjątkowo rzadkiej nominacji. można nazwać jej protoplastą powstało dawno, w 1890 roku. ruda krzyworoska. Po cóż opo Wielkokapitalistyczna stocz-wiadać więcej... nia Schichaua była dużym za KOPALNIA IENIN doszła kładem przemysłowym przed do swej dzisiejszej rangi dłuż I wojną. Danziger Werft i Temat to godny zastanowię szą drogą. Skromne jej za- Schichauwerft zapłaciły w bi nia nie tylko w Gdańsku, czątki dajtują eię jeszcze z lat lansiie ostatniej wojny kom- Krakowie i Wesołej. (AR) 1911—14, kiedy to w Wesołej, pletną dewastacją jak i całe w powiecie tyskim na Gór- miasto. I tutaj startowaliśmy ZOFIA LEWARTOWSKA Drugi etap budowy karlińskiej fabryki płyt (INF. W£4 Obecnie trwają bardzo inten sywne przygotowania do rozpoczęcia drugiego etapu budo wy Fabryki Płyt Pilśniowych i Wiórowych w Karlinie. W pierwszym etapie budowana jest wytwórnia płyt pilśniowych. Zakończenie jej budowy przewidziane jest w pierw szej połowie 1972 r. Jednocześ nie buduje się także obiekty usługowe i pomocnicze dla wytwórni płyt wiórowych. Dotychczas nie zdołano jednak uzgodnić terminu rozpoczęcia drugiego etapu budowy. Koszt tej nowej wytwórni o zdolności produkcyjnej 124 tys. m sześć, płyt ma wynieść 160 min zł. Inwestor chciałby, aby do robót budowlanych przystąpiono już w kwietniu 1971 r. Wykonawca, którym będzie również Koszalińskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego nie może przyjąć warunków stawianych przez inwestora — Zjednoczenie Przemysłu Płyt, Sklejek i Zapałek. Decyduje się rozpocząć roboty w grudniu 1971 ro ku i wykonać je w cyklu 32 miesięcy. Przy takim rozwiązaniu i tak na karlińskiej bu dowie w 1971 roku będzie mu siało pracować jednocześnie 400 pracowników generalnego wykonawcy i przedsiębiorstw podwykonawczych. Dla tak licznej załogi trzeba najpierw zbudować odpowiednie zaplecze socjalne. (w!) Dziennikarze i piloci po raz dziewiąty i iO & B EZ rozgłosu wszedł na antenę cotygodnio wy program publicysty czno-informMcyj -ny „Kraj". Jego miej sce i formuła wydawały mi się początkozeo dość niejasne, zważywszy istnienie co najmniej kilkunastu ( pozycji o niczym innym prze cież nie traktujących, jak o polskich aktualiach. Ale do-tychczasmwe cykle mają to do siebie, że są branżowe. „Refleksje" na przykład zajmują się problematyką społeczno--obyczajową, „Czwarta zmiana" miejscem człowieka w produkcji i wynikającymi stąd konsekwencjami. Ma swo je kąciki kultura, gospodarstwo domowe, są „Przemiany" i ich wersja porównania". W tej sytuacji „Kraj" mógł pytanie o najpospolitsze spra się zwieść widokowi nieprzy-wy — w tym przypadku o to, co wydarzyło się w ostatnim tygodniu — dostarcza materiału i przykładowego, i uogólniającego. Sprowadza też tematykę do kręgu, spraw najbardziej obchodzących sta ty stycznego Polaka. Jest to zatem formuła oddolnej inspiracji, nie rezygnująca wszakże z ocebistej czy ogól nej inicjatywy członków zespołu redagującego „JFCraj Ponieważ program jest zwy czajny, nie rości sobie pre- tomnego mężczyzny na ulicy, jak bardzo utkwił w ich prze konaniu stereotyp walającego się pijaka. I dobrze, że autorzy zrezygnowali z własnego komentarza na rzecz wymowy faktów. Moralizatorstwo przyniosłoby w tym przypadku skutek odwrotny od żarnie rzonego. Podobnie interesujący był pomysł i realizacja wypowiedzi nauczyciela wałeckiego Li ceum Ogólnokształcącego, p. Dudy, nauczyciela języka nie W kraju i u nas tensji do atrakcyjności za wszelką cenę, toteż rna szansę, przy dalszym starannym redagowaniu, zyskać sobie sta łe grono odbiorców. Warunków jest oczywiście kilka: tematyka nie może być szara i jednostajna, sposób podania coraz mniej tradycyjny, dovoo dy i pointy coraz bardziej su- od początku stać się zlepkiem gestywne. I ten ostatni waru nieusystematyzowanych spostrzeżeń, biorąc z każdego programu szczyptę jego właściwości i pozorując rekayitu lację tygodniowej problematyki. Jeśli jednak ogląda się ten program z zainteresowaniem, to chyba dlatego, że posiada jednak swoją odrębność, swój styl, swój punkt widzenia. Zaczyna się od małego sondażu, która to forma nie jest niczym nowym, ale często się zdarza, te, nek jest już urzeczywistniany. Przypomnę choćby olsztyńską gehennę człowieka, który nagle upadł na ulicy, leżał i był mijany raczej obojętnie przez ulicznych przechodniów, pozostających zapewne v> przekonaniu, że spił się jak bela i lepiej go nie ruszać. Gdyby nie interwencja pielę gniarki z zawodu i powołania, niewątpliwie skonałby. Analiza tego przypadku, nie jedynego zresztą, dowiodła jak głęboko mylne bywają po mieckiego, a zatem tego, który jemu i wielu jego kolegom był swego czasu narzucany ja ko jedynie obowiązujący. Był by to może przypadek banalny gdyby nie uwarunkowano go osobistymi przeżyciami nauczyciela, które mogły doprowadzić do psychologicznego konfliktu, uzasadnionej niechęci do nauczania języka sta nowiącego onegdaj formę wy niszczania polskości. Słuchałem zwierzeń p. Dudy z dużym zaciekawieniem i wzmagającym się szacunkiem dla tego człowieka, reprezentującego swoim życiem i postawą typ rzeczowego humanisty, doskonale rozumiejącego złożoność i niejednorodność sumy faktów. I jeśli „Kraj" pój dzie nadal tym tropem spraw pozornie jasnych i nieskompli kowanych, Jeśli wydobędzie JSisk,, „IŁ (Inf. wł.) 30 bm. załogi składające się z dziennikarzy i pilotów wystartują do IX Rajdu Saroolo towego Dziennikarzy i Pilo- le dobrego uczynić w sposobie rozumienia codziemiości. Podkreślam dobre strony tego programu, bo one stano wią głównie o wartości tej no wej, a chyba już uznanej po zycji. Pewien schematyzm w scenariuszu, być może nadużywana forma wywiadów, czasami zbyt rozwlekłych i roztapiających się w zbytecz nycl% zdaniach — to kładę na karb dotychczasovoych, przez lata stosowanych praktyk, z którymi ambitny „Kraj" wcze śniej czy później sobie poradzi. Natomiast waham się przy wyrażaniu opinii na temat panoramy", częstszej i posze rzonej wersji „Kroniki Ziem Północnych". Może dlatego, że spodziewałem się po niej cze goś więcej, a przede wszystkim gruntowniejszej penetracji określonej części Polski. Tymczasem „Panorama" opie ra się zasadniczo na wydarzę niach Trójmiasta, nierzadko jedną tylko informacją, kore spondencją markując swój zasięg na inne województwa. Przypuszczam, że ten brak, jak również następny, niete-lewizyjność serwisu (to znaczy nadmiar pisanych i odczytywanych doniesień, staty czne zdjęcia) wynika z kłopo tów natury organizacyjno--finansowej. Jak do tej pory można tylko pochwalić aktu alność, ale to jeszcze trochę za mało, jak na telewizyjny środek masowej informacji. Poczekajmy, może już niedłu go „Panorama" stanie się sobą nie tylko z pierwotnego, for malnego zamiaruale i rzeczy W&toścu " (zetem) tów. Trasa tegorocznej Impre zy będzie wiodła z Rzeszowa przez Podkarpacie do Wrocławia. Rajdy dziennikarzy i pilotów mają bogatą tradycję. Po krotce przypomnijmy historię. Pierwszy odbył się w 1962 r„ zdobywając od razu popularność wśród startujących i spo leczeństwa ziem, przez które prowadziła trasa. Pierwsi rajdy odbyły się bez udziału koszalińskich załóg. W 1964 pilot Aeroklubu Słupskiego — Henryk Tuliszka oraz dzień nikarz Rozgłośni Polskiego Radia w Koszalinie — Henryk Konieczny — zainaugurowali nasz udział w tej imprezie. W IV Rajdzie startowali przedstawiciel naszej redakcji Stanisław Rams oraz pilot Ae roklubu Słupskiego, Konstanty Licewicz. Załoga ta w ogói nej punktacji rajdu zdobyła 13 miejsce. Był to największy sukces koszalinian wśród ponad 30 startujących załóg. Dwukrotnie w rajdach starto wała red. Bożena Sredzińska („Głos Koszaliński"), a w roku 1968 nasz region reprezentowała red. Krystyna Filcek („Głos Kaszaliński''). Trasa rajdu prowadziła wówczas szlakiem zwycięskich walk na Ziemi Koszalińskiej. Uczestnicy odwiedzili Wałcz i Kołobrzeg. Po rocznej przerwie koszalińska załoga ponownie znajdzie się wśród uczestników rajdu. W roku bieżącym niżej podpisany startuje z pilotem Aeroklubu Słupskiego — Hen rykiem Tuliszką. Na zdjęciu: piloci (od lewej) Konstanty Licewicz i Henryk Tu liszka — uczestnicy dotychczasowych rajdów — omawiają trasy lotów treningowych. Tekst i zd jęcie: GŁOS ar *M (S503) ULGI OSADNICZE Z. K. pow. Sławno. Mąi mój bral udział w ostatniej wojnie w walce % Niemcami i należy do ZBoWiD. W roku 1954 kupiliśmy gospodarstwo rolne >• powierzchni 15 ha od osoby prywatnej. Czy mężowi mojemu przysługuje ulga osadnika wojskowego? Nie. Ulgi osadnika wojskowego przysługują między innymi zdemobilizowanym żołnierzom Polskich Sil Zbrojnych w ZSRR i Odrodzonego Wojska Polskiego (którzy wchodzili w skład tych jednostek przed; 9 maja 1945 r.) jeżeli nabyli gospodarstwa do dnia 5 kwietnia 1958 r. na pod stawie aktów nadania bądź też w dniu 5 kwietnia 1958 r., użytkowali państwowe nieru-ruchomości rolne i nadal je użytkują. Ponieważ mąż Pani nabył gospodarstwo rokie od osoby prywatnej, nie może korzystać z takich ulg. A Z/b WYMIANA GRUNTÓW A PODATEK J. M., pow. Kołobrzeg: W drodze wymiany przydzielono część gruntów ornych z mojego gospodarstwa miejscowemu pegeerowi, a mnie przyznano inne działki z PFZ. Czy w związku z tym skorzystam ze zwolnienia od podatku gruntowego? Tak. Skorzysta Pan ze zwal nienia od podatku gruntowego. Zarz. Min. Finansów z 16 III 1967 r. (M. P. 24 poz. 112) — przewiduje zwolnienie od podatku gruntowego gruntów pań stwowych, otrzymanych przez indywidualne gospodarstwa rolne w drodze wymiany. Zwol nienie przysługuje przez okres jednego roku, a gdy wymienione grunty są odłogami — przez okres trzech lat, Ucząc od roku następującego po tym, w którym dokonano wymiany ziemi. Sprawy takie załatwiane są przez miejscowe biura GRN. (AZ/b) SZKOŁY POMATURALNE Czyt. * Człuchowa — Pro srę o podanie adresów szkół pomaturalnych mieszczących się w woj. koszalińskim o-raz dokładny adres Uniwer sytetu Ludowego. W województwie naszym mieszczą się następujące szko ły pomaturalne: w Koszalinie, przy ul. Mazurskiej — Pań stwowa Szkoła Techniczna ze specjalnością naprawa i eksploatacja pojazdów samocho dowych; w Słupsku przy ul. Lotta 26 Państwowa Szkoła Medyczna — specjalność: poło żna, dietetyczka i instruktor higieny, w Szczecinku przy ul. Kościuszki 33 — pielęgniar stwo, w Kołobrzegu, ul. Cyrankiewicza — Studium Nauczycielskie. Wszystkie te szkoły przyjmują kandydatów, którzy ukończyli 18 lat życia. Nauka w ndch trwa 2 lata, szkoły posiadają internaty. Uniwersytet Ludowy mieś ci się w Radawnicy, pow. Zło tów. Przyjmuje kandydatów, którzy legitymują się świade ctwem dojrzałości (matura). (mł.) KREDYT NA KUDOWĘ DOMKU JEDNORODZINNEGO E. M. pow. Drawsko: Chciał bym zakupić domek jednorodzinny. Czy można uzyskać kredyt na taki cel i gdzie się należy zwrócić? Kredytów tego rodzaju nie udziela się. Jedynie na budowę domku jednorodzinnego mógłby Pan uzyskać kredyt — jeśli jest Pan rolnikiem — w Banku Rolnym (zgodnie z zarz. Min. Fin. i Rolnictwa z 2. IV. 1966 r. — Dz. U. Min. Roło. rtr. 3 poz. 18), jeśli zaś źródłem Pana utrzymania jest praca najemna — w PKO) zgodnie z uchwałą RM nr. 129 i zarz. Min. Gosp. Kom. z 29 V. 1965 r. — Mon. PoL 27). Wnioski rozpatrują komisje kwalifikacyjne przy radach narodowych, które przekazują je następnie do PKO. Wysokość kredytu zaleźy od mieti aca budowy, zaawansowania robót, możliwości spłaty ze strosty pożyczkobiorcy ttp. Górna granica kredytu wyno si 100 tys. zł, a okres spłaty nie może przekraczać 25 lat. Spłatę rozpoczyna się po upływie 3 lat od daty przyznania kredytu i ustala w równych ratach kwartalnych. Do wniosku o kredyt bankowy na budowę lub dokończenie budowy domku jednorodzinnego należy dołączyć: dowód własności działki budowlanej, projekt i zestawienie kosztów budowy, pozwolenie na prowadzenie robót budowlanych, zaświadczenie zakładu pracy o wysokości zarobków. wiatr, czterobiegowy. Stan idealny. Wia domość: Szczecinek, ul. 9 Maja 18. G-1356 MOTOROWKA 4 osob. alga super oraz silnik przyczepny sachs 250 cm sześć. — sprzedam tanio. Szczecinek, tel. 564. G-1357 SPRZEDAM warszawę 204. Człuchów, taksówka nr 19. G-1358 SPRZEDAM MZ ES 250. wiadomość: Bytów, ul. Drzymały 24/7. _____G-1350 SPRZEDAM dom z ogrodem koło Poznania, nadający się na ogrodnictwo lub hodowlę. Kazimierz Najder. Poznań, Plewiska, ni-Grunwaldzka 2S. G-13S9 SPRZEDAM pasiekę 12 pni w ulach wielkopolskich. Jadwiga Sulźycka, Miłocice, pow. Miastko, p-ta Miłocice. G-13G4 OKAZYJNIE natychmiast sprzedam dom jednorodzinny, zabudowania masywne, światło, siła, i,29 ha ziemi psze^no-bnraczanej, 2 morgi dobrej łaki, duży sad, 40 drzew owocowych (siatka). Stacja kolejowa Zblewo. PKS ze Starej Kiszewy. Własność: Klemens Baska, Stara Kiszewa, pow. Kościerzyna, woj. gdańskie. G-13P3 KOPALNIA „GEN. ZAWADZKI" zakupi dom wczasowy Propozycje prosimy przesłać pod adresem: Kopalnia „Gen. Zawadzki" Dąbrowa Górnicza ul. F. Perlą 10. K-l 170-0 SPRZEDAM pilnie warszawę M-20 Nawrot, Konikowo, pow. Koszalin. Gp-1344 MOTOROWER komar — sprzedam. Koszalin, Traugutta S/12. Gp-1345 SPRZEDAM małe gesoodarstwo zabudowaniem. koło Gdvni. Leokadia Kreft, Gdynia, al. Porto- wa 12.____ G-i3r,i SPRZEDAM gospodarstwo rolrie z budynkami o powierzchni 4,80 ha. Andrzej Zdybał, Warszkowo, p-ta Sławno. G-1333 DWA pokoje, kuchnia, łazienka, nowe budownictwo, komfortowe, Oborniki koło Wrocławia zamienię na podobne w Koszalinie. Wiadomość: Koszalin, Dąbrowskiego 24/2. Gp-1346 ZAMIENIĘ mieszkanie duże, 3 po koje z wygodami, ogródek l możliwością kupna, na 3 pokoje cen trum Słupska, nowe budownictwo Oferty; „Głos Słupski", nr 1347. Gp-1347 ZAMIENIĘ mieszkanie dwupoko-jowe, kwaterunkowe, nowe budo wnictwo, centrum Koszalina, na trzypokojowe z wszelkimi wygodami. Wiadomość: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-.13S2 Srebro—złom ora* srebro przemysłowe kupują sklepy „Ars Christiana" KOSZALIN, Walki Młodych 14 KOŁOBRZEG. Katedralna 32 SŁUPSK, Zawadzkiego 2 | SZCZECINEK, lokowa U K-1WB-0 SPRZEDAM dotm piętrowy, woiną piekarnię .z pomieszczeniem na warsztat i mieszkanie. Łukomska, Chodzież, Wojska Polskiego 27. Gp-1343 MIESZKANIE trzy pokoje, kuchnia i łazienka, zamienię na dwa oddzielny mieszkania w Słupsku. Wiadomość: Pankowa 15/2. Gp-1348 MAŁECKI Tadeu&E, Białogard, ul. Kisielice Duże 35, zgubił tablicę rejestracyjną motocykla, nr EG 1566. Gp-Ł349 KUPIĘ motocykl, marka obojętna. Czesław Zając, p-ta Łubowo, pow. Szczecinek. G-1352 ZZG ZHD „TtSII AS" uprzetasie zawiadamia PT KTJETTTOW • Trojanie adresu swojej ! placówki handlowej w Koszalinie OBECNY ADRES: U | KOSZALIN, TARGOWISKO kiosk nr 47/5. Placówka czynna we wtorki i piątki w godzinach od 8 do 14. i K-99T&-C kierownictwo Szkoły Podstawowej we Wrzosowie zgłasza zgu bienie legitymacji szkolnej nr 67/68, Zofii Buczek. G-1352a KIEROWNICTWO Szkoły Podstawowej we Wrzosowie zgłasza zgu bienie legitymacji szkolnej nr 98/69 Grażyny Motoczyńskiej. G-1353 WYTNIJ — Szczęście — Zachowaj! Prywatne Biuro Matrymonialne „Neptun" Gdańsk, Śniadeckich, pomyślnie kojarzy małżeństwa od 1920 roku. G-1095-0 WTPOCTCZAM zagraniczne ślubne suknie i welony. Słupsk, ul. Sierpmka 5/3. Gp-1351-0 PRAGNIESZ szczęśliwego małżeństwa? Napisz: „Ve*rasM Koszalin, Kolejowa 7. Błyskawicznie prześlemy krajowe adresy. Gp-1238-0 POGOTOWIE telewizyjne. Koszalin. Pluta i Terpiłowski. tel. 25-30. Gp-131.0-0 NAJWIĘCEJ ofert posiada prywatne Bhiro Matrymonialne „SYRENKA", Warsnsawa, Elektoralna 11. Informacje 10 st znaczka- DYREKCJA ZASADNICZEJ SZKOŁY ROLNICZEJ w KARŻNICZCE, p-ta Damnica pow. Słupsk, tel. Damnica 83 ogłasza ZAPISY do klasy I na rok szkolny 1970/71 DO PODANIA NALEŻY DOŁĄCZYĆ: 1. Świadectwo ukończenia szkoły podstawowej 2. Metrykę urodzenia 3. Życiorys 4. Świadectwo zdrowia 5. Opinię ze szkoły 6. 2 zdjęcia 7. Zobowiązanie o regularnym płaceniu za internat podpisane przez rodziców. Nauka rozpoczyna się tak jak w innych szkołach. PRZY SZKOLE JEST INTERNAT Szkoła 1 internat koedukacyjny. K-1175 mi K-37/B-# DYREKCJA PAŃSTWOWEJ SZKOŁY BALETOWEJ w POZNANIU, ul. GOŁĘBIA 8 ogłasza ZAPISY kandydatów do szkoły na rok 1970/71 Zgłaszać można dziewczynki w wieku 10 lat kończące w br. szkolnym III klasę szkoły podstawowej i chłopców w wieku 10—12 lat, kończących odpowiednio III , IV i V klasę szkoły podstawowej Do wniosku o przyjęcie należy dołączyć następujące załączniki: lł 2 fotografie 2) odpis półrocznego świadectwa oraz opinię szkoły 3) zaświadczenie pracy ojca lub matki. Szkoła dysponuje internatem K-l 172 „METALZBYT" Oddział Terenowy w SZCZECINIE uL Górnośląska 14/16 zawiadamia PT KLIENTÓW, 4e W DNIACH OD 2 DO 31 MAJA 197® r. w MAGAZYNIE śrub, nitów, podkładek, osprzętu teletechnicznego, nawierzchni kolejowej i innych części złączonych PRZEPROWADZANA BĘDZIE INWENTARYZACJA W tym czasie realizacja zleceń na w/w wyroby będzie wstrzymana. W związku z powyższym prosimy o wcześniejszy odbiór zleconych już towarów. MAGAZYN drutów, siatek, gwoździ CZYNNY będzie BEZ PRZERWY. K-1176 PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE w OBŁĘZU, pow. Miastko ogłasza SPRZEDAŻ 3 koni roboczych w dniu K-1361 25 IV 1970 r., o godz. 10. MIEJSKI ZARZĄD BUDYNKÓW MIESZKALNYCH w SZCZECINKU ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY oa wykonanie remontów kapitalnych częściowych, obejmujących roboty dekarskie, stolarskie, murarr.kie ora* malarskie i elewacji w 17 budynkach na terenie miasta Szczecinka. Dokumentacja na w/w roboty wyłożona do wglądu w Dziale Technicznym MZBM, ul. Rzeczna 4, codziennie od godz. 8 do 10. Termin wykonania robót, wg obowiązujących czasokresów w II, III i IV kwartale 1970 r. Oferty w zalakowanych kopertach, należy sk&tdać pod adresem: MZBM w Szczecinku, ul. Rzeczna 4, w terminie do 5 V 1970 r. Oferty mogą być składane na cały zakres robót lub na poszczególne obiekty. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 6 V 1970 r., o godz. 10, w biurze MZBM. Udział w przetargu mogą brać przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze oraz prywatne. MZBM zastrzega sobie prawo wyboru oferenta oraz unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-l 173 WSP „TRANSPEET w POZNANIU ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na prowadzenie całodziennego wyżywienia ca 80 osób w Ośrodku Wczasów Rodzinnych w Ustroniu Morskim, ul. Bolesława Chrobrego 16, w okresie od 4 VI — 27 VIII 1970 r. Składający ofertę winien posiadać własne pomieszczenie stołówkowe w pobliżu w/w ośrodka. Oferty, w których należy podać cesaę wyżywienia jednej osoby oraz dane szczegółowe pomieszczenia stołówkowego prosimy przesyłać do 30 IV br. pod adresem: WSP „Transped", Poznań, Stary Rynek 44. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 2 V 1970 r. godz. 8, w Dziale Kadr. Do wzięcia udziału w przetargu zaprasza się przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze oraz prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta jak również unieważnienia przotargu bez podania przyczyn. K-1174 CENTRALA RYBNA w SŁUPSKU poszukuje kandydatów na AJENTÓW do sezonowych KIOSKÓW RYBNYCH i SMAŻALNI RYB w miejscowościach nadmorskich: Dźwirzynie, Ustroniu Morskim, Sarbinowie, Mielnie, Unieściu Dąbkach, Jarosławcu, Ustce i Rowach. Wynagrodzenie prowizyjne 5—7 proc. od obrotu w cenach detalicznych. Oferty ze wskazaniem miejscowości do podjęcia pracy, należy kierować pod adresem: Dyrekcja CR w Słupsku, ul. Wojska Polskiego 1. K-1165-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY ROBÓT DRZEWNYCH „CZYN" w MIASTKU, ul. Bolesława Chrobrego 8, zatrudni natychmiast 7 STOLARZY MEBLOWYCH. Spółdzielnia zapewnia osobom samotnym zakwaterowanie w hotelu robotniczym. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w biurze Spółdzielni. K-1166 SPÓŁDZIELNIA PRACY „Guma romorska' PUNKT USŁUGOWY nr 1 w SŁUPSKU ul. Partyzantów nr 18, tel. 49-92 wykonuje w ramach usług dlo ludności formatki z gumy gąbczastej w różnych rozmiarach z przeznaczeniem na: SIEDZENIA MEBLOWE, SAMOCHODOWE, MATERACE DZIECIĘCE i TAPCZANOWE oraz INNE K—1033-0 i m I WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW Oddział w ŚWIDWINIE ODDA W AJENCJĘ: * BAR SAMOOBSŁUGOWY skooperowany 0 40 miejscach konsumpcyjnych, przy ul. 3 Marca w Świdwinie * ROŻEN WĘGLOWY w Połczynie-Zdroju * SKLEPY SPOŻYWCZE w Świdwinie 1 Połczynie-Zdroju Warunki do uzgodnienia w biurze Oddziału w Świdwinie. S K-1185-0 STOCZNIA „USTKA" w USTCE zawiadamia wszystkich zainteresowanych, że PRZYSTĄPIONO DO PODZIAŁU FUNDUSZU ZAKŁADOWEGO ZA ROK 1969 Listy osób z przypadającą wysokością nagród zostały wywieszone na tablicy ogłoszeń. Wszelkie ewentualne REKLAMACJE, należy składać w Radzie Robotniczej lub Radzie Zakładowej, w TERMINIE DO 25 KWIETNIA 1970 r. Po tym terminie reklamacje nie będą uwzględniane. K-1177 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ w SZCZECINKU, ul. Zamkowa 2, zatrudni natychmiast OGRODNIKA z wykształceniem zasadniczym zawodowym. Wynagrodzenie wg UZP pracowników gospodarki komunalnej. Informacji udziela Dział Kadr._K-1167-0i STACJA HODOWLI ROŚLIN SKÓROWO, p-ta Potęgowo, pow. Słupsk zatrudni natychmiast w podległych gospodarstwach DWÓCH PRACOWNIKÓW DO PRACY W OBORZE WYDOJOWEJ (dojenie ręczne) oraz PIĘCIU PRACOWNI-KÓW DO PRACY W BRYGADZIE POLOWEJ. Zaznacza się, i że z jednej rodziny winny pracować stale dwie osoby. K-l 168' BYDGOSKIE ZAKŁADY ZIELARSKIE „HERBAPOL" w BYDGOSZCZY ODDZIAŁ w ZŁOTOWIE zatrudni natychmiast ST. INSTRUKTORA PLANTACYJNEGO z wyz- szym lub średnim wykształceniem rolniczym ewentualnie pokrewnym. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia z kierownikiem Oddziału. Zgłoszenia osobiste, telefoniczne lub pisemne prosimy kierować pod w/w adresem. K-l 182-0 WSS „SPOŁEM" ODDZIAŁ w KOSZALINIE zatrudni: PALACZA do piekarni z uprawnieniami zawodowymi, KONSERWATORA URZĄDZEŃ CHŁODNICZYCH z odpowiednimi kwalifikacjami, 8 SPRZEDAWCÓW DO KIOSKOW.I Z LODAMI, posiadających aktualne książki zdrowia (ajenci); | SPRZEDAWCÓW DO SKLEPÓW z wykształceniem handlowym i praktyką na pół etatu. Zgłoszenia przyjmuje Sekcja) Spraw Pracowniczych Oddziału WSS „Społem" Koszalin^ ul. Zwycięstwa 5a. K-l 183-0' DYREKCJA Miń) w KOŁOBRZEGU zatrudni natychmiast, do SKLEPU CHEMICZNEGO KIEROWNIKA i SPRZEDAWCĘ na wydzielone stoisko artykułów kosmetycznych,, KIEROWNIKA i SPRZEDAWCĘ na wydzielone stoisko ar-., tykułów chemicznych oraz na samodzielne stanowisko MAGAZYNIERA do wyżej wspomnianego sklepu oraz ROBOT-' NIK A MAGAZYNOWEGO. Wymagane wykształcenie handlowe zasadnicze lub trzyletnia praktyka w handlu. Warunki pracy i płacy wg UZP w handlu wewnętrznym. Przedsiębiorstwo mieszkania nie zapewnia. K-l 184-0 WSTW ODDZIAŁ w SŁUPSKU, ul. Poprzeczna 7, zatrudni natychmiast DYSPOZYTORA W DZIALE PRZEWOZÓW,. z wykształceniem średnim i co najmniej 2-letnią praktyką, w transporcie. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu, w dziale kadr. K-l 169-0 KIEROWNICTWO MIĘDZYKÓŁKOWEJ BAZY MASZYNOWEJ w DARŁOWIE zatrudni natychmiast 7 TRAKTORZYSTÓW NA CIĄGNIKI ursus C-328 i C-4011, do pracy w tutejszej bazie. Zgłoszenia kierować pod w/w adresem. Mieszkań nie zapewniamy. K-1171-0 PRZEDSIĘBIORSTWO TRANSPORTOWE HANDLU WEWNĘTRZNEGO w KOSZALINIE ODDZIAŁ w KOSZALINIE, ul. Łużycka 1 zatrudni KONTROLERA TECHNICZNEGO, KIEROWCÓW z I i II kategorią prawa jazdy oraz OPERATORA NA D2WIG SAMOJEZDNY star 3-T. Pracownicy ubiegający się o pracę winni zgłosić się pod wyżej wskazanym adresem, po uprzednim otrzymaniu skierowania z Wydziału Zatrudnienia Prez. MRN Koszalin. K-l 179 PAŃSTWOWY OŚRODEK HODOWLI ZARODOWEJ OSIE-KI Z SIEDZIBĄ w SKIBNIE zatrudni natychmiast PRACOWNIKÓW WYKWALIFIKOWANYCH DO GRUPY BUDOWLANEJ oraz SEZONOWYCH PRACOWNTKOW do ro- , bót wodnomelioracyjnych. Warunki płacy i pracy do uzgodnienia, Zgłoszenia osobiste w dyrekcji w Skibnie wraz z udokumentowaniem kwalifikacji i świadectwem z ostatniego« V 11 oo /i miejsca pracy. K-1188-0 K-94/B Bądź oszczędna i kupuj MARGARYNĘ GŁOS ikr UO (5603) Str. 7« ŚWIĘTO RZEMIOSŁA Jak już informowaliśmy, u biegłej soboty w Słupsku od były się uroczystości poświęcone 25-leciu koszalińskiego rzemiosła. Na zdjęciach przed L umśhm TELEFONICZNIE O STUDIACH W WSN Dla tych, których interesują studia w Wyższej Szkole Nauczycielskiej — Komisja Nauki ZSP organizuje dyżury informacyjne przy telefonie. W celu uzyskania informacji należy telefonować na nr 28-03. Dyżury odbywają się w poniedziałki, środy i piątki w go dżinach od 16—18. Ponadto punkt informacyjny mieści się w Dziekanacie Wydzia łu Humanistycznego WSN przy ul. Arciszewskiego 26. (Mond) SPOŁECZNI OPIEKUNOWIE NAGRODZENI Pod koniec ubiegłego tygodnia odbyła się w ratuszu narada z te renowymi opiekunami społecznymi ze Słupska i powiatu. Wzięii w niej udział przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich. Po przemówieniu wygłoszonym przez zastępcę przewodniczącego Prez. MRN — E. Szymapczaka wielu opiekunów otrzymało dypio Riy. M. jn. Julian Lewicki, Zdzis ław Hann i Kazimiera Wolska. Około 50 osobom wręczono nagfo dy pieniężne. OHP — POMÓGŁ W „Niedzieli czynów" bardzo ofiarnie wywiązała się ze swych zadań młodzież z Ochotniczego Hufca Pracy przy Przedsiębiorstwie Budownictwa Rolniczego. 2i osoby przepracowały ponad 140 godzin przy oczyszczaniu ulic: Ki lińskiego, Partyzantów i Pawła Findera. Dyrekcja MPGK wyraża im za to podziękowanie. W „Empiku" • KLUB MIĘDZYNARODOWEJ PRASY I KSIĄŻKI. w czwartek — spotkanie z pisarzem war szawskim M. Bielickim, autorem Zapomnianego świata Sumerów", trylogii „Gdzie jesteś Mał gorzato?", „Baśni i legend Tybe tu". W piątek — Teatr Propozycji ,Dialog". który kilkakrotnie odwoływał swe występy — wystawi „Pochwałę głupoty" Eraz-P1* z Rotterdamu. Początek obu imprez — godz. 19. Zaproszenia otrzymać można w czytelni w ko "zinach 12—21. W części wernisażowej wystana „Len?;; w grafice kolorowej" tF»Z wy!taw't' „Jutro na planety", „Aktorzy scen warszawskich" j jak zwykle kronika tygodnia CAF. stawiam,y migawki z rzemieślniczego święta. Tablicę pamiątkową wmu rowaną w ścianę Doviu Rzemiosła odsłania sekretarz KW tow. Michał Piechocki. Sztandar ofiarowany miastu przez słupskach rzemieślników przejmuje przewodniczący Prezydium MRN — tow. Włodzimierz Tyras. Przedstawicielom senatu Wyższej Szkoły Nauczycielskiej z rektorem doc. dr habili towanym Bogusławem Drewniakiem na czele, rzemieślnicy przekazali insygnia rektor Fot. jd. MASLANK1EWICZ 3 — 28 MAJA-DNI OŚWIATY KSIĄŻKI I PRASY * Kiermasze książek * Wieczory autorskie * Alert Zwycięstwa ★ ★ Spotkania z działaczami Zgaduj - zgadule Od 3 do 28 maja trwać będą tegoroczne Dni Oświaty Książki i Prasy' Niedawno powołano w Słupsku 30-osobowy Komitet Obchodu Dni, wyodrębniając zeń 7-wsobowy sekretariat. Program obchodu Dni przedstawia się bardzo intere sująco. Imprezy i uroczystości odbywać się będą pod zna kiem popularyzowania dorobku kulturalnego słupskiego regionu w okresie 25-lecia PRL 7 wskazywaniem perspektyw rozwojowych. Duży nacisk kładzie się również na uwypuklenie dorobku stowarzyszeń regionalnych, na problemy pracy ideówo-wy-chowawczej. W ramach imprez obchodzo ny będzie również Dzień Z wy cięstwa. 9 maja harcerstwo organizuje Alert Zwycięstwa połączony z wieczornicami i ko minkami. W filiach Biblioteki Miejskiej, zakładowych placówkach kultury odbywać się będą spotkania z oficerami Wojska Polskiego. W pierwszej dekadzie ma* ja obchodzony będzie Dzień Działacza Kultury. Z tej oka- zji w BTD planuje się akademię a w Klubie Międzynarodowej Prasy i Książki — spotkanie z pierwszymi słupskimi działaczami kultury. W al. Sienkiewicza — w drugą niedzielę maja przewidziany jest kiermasz książek i loteria książkowa. Organizatorami są „Dom Książki", księgarnia KMPiK, „Ruch". W drugiej dekadzie maja obchodzić będziemy Dni Książki Naukowo-Technicznej W ZDK „Gryf" planowana jest w związku z tym wystawa wydawnictw technicznych, w Klubie Technika — wystawa książki i prasy technicznej połączona z kiermaszem i loterią książkową. W placówce tej przewiduje się ponadto kursokonferencję na te mat działalności ośrodków in formacji naukowo-technicznej i ekonomicznej w słupskich zakładach pracy. Na zakończenie obchodów przewidziany jest Dzień Młodzieży. W Domu Kultury „Ko iejarza ' odbędzie się wieczór muzyki współczesnej połączo ny z prelekcją na ten temat. W szczepach i drużynach har cerskich planowane są uroczyste wieczornice. Odbędą się one również w kołach ZMS i Z MW. Ponadto w okresie Dni planowane są spotkania z pisarzami: Leszkiem Prorokiem, Krzysztofem Kąkolewskim, Lechem Kaltbenbergiem, Janem Gerhardem oraz z literatami Ziemi Koszalińskiej. Warto też dodać, że wszystkie placówki, instytucje i stowarzyszenia kulturalne przygotowują własne programy obchodu Dni . (h) I CO-OD75F:-KIEDY 21 WTOREK Pauliny Siadem naszej krytyki SPÓŁDZIELNIA INWALIDÓW WYJAŚNIA w informacji pt. „Kary partyj ne za brak gospodarności" zamieszczonej w ..Głosie" 3 kwiet nia br. podano m. in. że Wielobranżowa Spółdzielnia Inwalidów poniosła w 1969 r. straty w wysokości 360 tys. zł. Wiado-mość ta jest a!a nas krzywdząca. Zarząd wyjsśnia zatem że spółdzielnia działalność swą realizuje w 4 zakładach produkcyjnych, a ponadto prowadzi działalność handlową. W ubiegłym roku prze kroczyliśmy plan. dając dodatko wą produkcję w wysokości 1 675 tys. zł a na planowany zysk — 2 540 tys. zł osiągnięto — 2 237 tys. złotych. Niewykonanie planowanego zys ku zostało spowodowane poniesie niem strat w zakładzie dziewiarskim, w którym w ubiegłym roku przeprowadziliśmy reorganiza cje. łączyła się ona m- in.z długo trwałą awarią nowych maszyn dziewiarskich z Importu. Remont maszyn wymagał sprowadzenia fachowców z Czechosłowacji. Na koniec chcielibyśmy dodać, Iż w wyniku uoiegłorocznej dzia łalności gospodarczej w ub. roku spółdzielnia odprowadziła do bud żetu miasta 486 tys. zł. podatku dochodowego z osiągniętego zysku GS — UKARANA W związku z notatką zamieszczoną w „Głosie Słupskim" 3 kwietnia pt. „Mysz w pieczywie". Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna zawiadamia, te sporządzono wniosek o ukaranie przez Kolegium Karno-Administracyjne kierownika piekarni GS w Potęgowie. Jednocześnie zobowiązano Zarząd GS w Potęgowie do przeprowadzenia deratyzacji w piekarni. W SZCZYPKOWICACH' — POPRAWA W związku z wywiadem pt. „Kontakty szkoła - zakład pracy" — kierownictwo Szkoły Pod stawowej w Szczypkowicach informuje, te po zmianie dyrektorek w miejscowym PGR współpraca ze szkołą układa się bez zarzutu. Nowa dyrekcja zadeklarowała pomoc materialną w orga nizowaniu wycieczki. Ponadto o-biecano dotację na prowadzenie dodatkowych zajęć dla klasy ósmej oraz świadczenie drobnych usług. KIEROWCĘ ZWOLNIONO Z PRACY 16 marca ukazała się w naszej gazecie notatka o chuligańskim zachowaniu się kierowcy MPK wobec pasażera. Jak nas powiada mia dyrekcja orzedsiębiorstwa kie rowce tego postanowiono zwolnić w ustawowym terminie. N'.e był to jego jedyny tego rodzaju wybryk. Po eliminacjach szkolnych zespołów artystycznych ® ?mm coraz lepszy ® Bruskowo i „piątka" zdobywcami pucharu TRZY DNI trwały w Słupsku eliminacje szkol nych zespołów artystycz **ych. Uczestniczyło w nich 19 chórów, 15 zespołów wokalnych, li instrumentalnych, 12 tanecznych, 5 wokalno-instrumentalnych i 4 perkusyjne. W porównaniu z ubiegłymi latami zwiększył się udział Zespołów ze szkół wiejskich. W kategorii chórów I miejsce zajęła „piątka" (instruktor — Zofia Kurowska). Z po ^fiatu na I miejscu uplasował się chór z Bruskowa (instr. "laria Szpiter). Z tej samej szkoły I miejsce zajął również zespół wokalny. W kategorii szkól średnich najlepsze były „Muszelki" z Młodzieżowego Domu Kultury, prowadzone przez Bożennę Furma-Spośród szkół podstawo- wych w mieście dwa równorzędne I miejsca zajęły zespo ły „czwórki" (instr. H. Ostap ko) i .Jedynki" (instr. W. Szymczewski). W grupie zespołów instrumentalnych na I miejsce wysunęła się „piątka" (instr. Z. Kurowska), w kategorii szkół średnich — zespół akordeonowy z MDK prowadzony przez Wł. Tomalę. Spośród zespołów perkusyjnych I miejsce przyz nano „piątce" i zespołowi z Bruskowa. W grupie wokalno-instrumentalnej prym wiodły renomowane „Zięby" i Objazda, gdzie zespołem zajmuje się Roman Zub. W grupie zespołów tanecznych w trzech kategoriach I miejsce zajęły: „szóstka" (instr. Irena Zabówka), MDK — z es polem kieruję M. Witkowska i Dębnica Kaszubska (instr. Maria Jackiewicz). W grupie estradowej na I miejsce wysu nęła się „piątka", gdzie zespo łem zajmuje się kilku instruk torów pod kierunkiem J. Czy wiela. Jak zespoły wypadły w tzw kia syfikacji pucharowej? W ubieg łym roku zaostrzono kryteria oceny, rezygnując z punktowania szkół za liczbę zespołów Obecnie już drugi rok decyduje poziom artystyczny i no we kryterium: działalność na rzecz środowiska. Przy czym nie bierze się pod uwagę występów w macierzystej szkole W ubiegłym roku szkoły nie przywiązywały do tego należytej wagi. W bieżącym roku większość szkół przedstawiła udokumentowany rejestr występów, „zarabiając" za każdy z nich 1 punkt. O tym, że warto o to zadbać przekonała się szkoła z Wrześcia, która mimo że za poziom artystyczny otrzymała mniej punk tów od Dębnicy Kaszubskiej, to jednak 33 punkty za działalność środowiskową wysunęły ją w klasyfikacji pucharowej na II miejsce. Jeśli zaś chodzi o I miejsca, to w mieś cie zajęła je „piątka", otrzymując na własność już drugi puchar, w powiecie — Brusko wo Wielkie. Ogólnie trzeba stwierdzić, że poziom zespołów znacznie się wyrównał. I chociaż nie wymieniliśmy (z braku miejsca) zdobywców drugich i trzecich miejsc — to trzeba stwierdzić, że czołówka najlepszych zespołów znacznie się powiększyła. Poprawił się poziom zespołów tanecznych. Szkoda tylko, ie w dalszym ciągu szkoły przywiązują tak małą wagę do zespołów perkusyjnych, które przecież speł niają rolę podstawowego czyn nika w umuzykalnieniu dzieci z klas młodszych. Na podkreślenie zasługuje duży wkład pracy w podniesieniu poziomu artystycznego zespołów nauczycieli wychowania muzycznego. I jeszcze jedna sprawa. Jak nas poinformowano w Inspek toracie Oświaty — koncert laureatów eliminacji połączony z rozdaniem nagród odbędzie się w czerwcu, w; okresie ^Dm Dziecka", (hi y" PROGRAM 1 ł322 m oraz UKF 86,17 MH* na dzień 21 bm. (wtorek) Wiad.: 5.00. 8-00, 7.00, 8.00. 12.05, 15.00. 18.00, 20.00 23.00, 24.00, 1.00, 2.00, 2.55. 6.10 Skrzynka PCK. 6.15 Mozaika muz. 6.3u Język rosyjski — Kurs podst. 6.45 Kalendarz. 7.20 Dla nauczycieli. 7.35 Koncert nowości rozf. 7.50 Gimn. 8.05 Publicystyka nuędzynar. 8.10 Mozaika muz. 8.44 Koncert reklam. y.Ou Dla kl. V — Język polsiki. 9.40 Dla przedszkoli. 10.05 Dzień dzisiejszy. 10.25 Z muzyki popul. 10.50 Technika na co dzień. 11.00 Muzyka dla wszystkich. 11.49 Ro-) dz.ee a dziecko. 11.57 Sygnał czasu j hejnał. 12.25 Koncert z polonezom. 13.00 Dla kl. III—IV — Wychowanie muz. 13.20 Z nagrań orkiestry maiuloiinAsiów. 14.00 Pisarz i książka. 14.30 Polska muzyka operowa. 15.05 Dla dziewcząt i chłopców. 16.05 Lenin w muzyce . pieśni. 16.30 Popołudnie z młodością 1B.05 Mój program na antenie. 18.50 Muzyka i aktualności. 19.15 Dia domu i dla Ciebie. Ł9.30 Ko«ncert zyczeń. 20.25 Wieczór z piosenkarzem. 21.00 Spotkania z Temidą. 21.20 Prem.era miesiąca: „Zegar słoneczny". 22.30 Reportaż z X Poz.nańsikiei Wiosny Muzycznej. 23.10 Przeglądy i poglądy. 23.20 Melodie w wiosennym nastroju. 23.40 Tańczymy do północy. 0.05 Kalendarz, o.io—3.00 Program nocny z Katowic. PROGRAM n 363 m oraz UKF 69,92 MRi na dzień 21 bm. (wtorek) Wlad.: 4.30 , 5.30 , 6.30, 7.30 8.30, 9.30, 12.05, 14.00, 16.00, 22.00 23.50. 6.00 Hasełka na dziś. 6.15 Przezorny zawsze ubezpieczony. 6.20 Gimnastyka. 6.40 Opin.e ludzi partii. 6.50 Muzyka 1 aktualności. 7.15 Rytmy na dziś. 7.45 Mozaika muz. 8.3f> Biuro listów odpowiada... 8.45 Transkrypcje .nstrumen-talne polskich piosenek. 9.00 Gra kapela Dzierżanowskiego. 9.25 Z życia ZSRR. 9.55 Koncert estradowy. 10.25 Zespół „Dziewiąt ka". 10.55 Z dawnych 1 najnowszych kart muzyki polskiej. 11.57 Sygnał czasu t hejnał. 12.25 Re-c.tal klawesynowy. 12.40 Piosenki, które lubimy. 13.00 Utwory kompozytorów radzieckich, poświecone pamięci Lenina. 13.40 Spotkanie przy półce. 14.05 Z nowych nagrań. 14.45 Błękitna sztafeta. 15.00 Koncert. I6.05 Gorące rytmy. 16.43 W Warszawie na Mazowszu. 18.20 Widnokrąg. 19.00 Echa dnia. 19.15 Jeżyk ang. 19.30 W Krakowie i na Podhalu. 25.al Muzyka polska. 21.16 Z nagrań solistów. 21.30 ,,TVzej bracia pancerni". 22.27 Wiad. sportowe . wyniki Totalizatora Sport. 22.30 Radiowy KŁub Eksporterów. 22.45 Różnym głosem — aud. poet. 23.00 Utwory Dworzaka 1 S*ahmsa. fDYZBJRY Dyżuruje apteka nr 31 przy uli Wojska Polskiego 9, teł. 28-95. 1! WYSTAWY muzeum pomorza środkom WEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy al, Zamenhofa — wystawa pt „Lenia w grafice kolorowej". ZAGRODA SŁOWIŃSKA W. KLUKACH — nieczynna. r-Ec i I\I o MILENIUM - Bitwa o Anglię (ang., od lat 14) -- panoram. Seanse o godz. 15.30, lS.is i 20.36. POLONIA — Nikt nie rodzi się żołnierzem (radz.. od lat 16) —• panoramiczny Seanse o «od z. 13,45 16. 18.15 i 20.30. Gwardia — Matczyne serce (radz. od lat 11) pan. Seanse o godz. 17.30 i 20. USTKA DELFIN — Ten nieznośny dzia dek (franc., od lat 16). Seanse o godz. 16, 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Człowiek ucieka (ani?., od lat 16) — panoram. Seans o godz. 19. glSZALIftT na fałach Średnich 188,2 t 202,1 m orał UKF 69.92 MH] na dzień 21 bm. (wtorek} 7.15 Serwis inf. dla rybaków. 7.17 Ekspres poranny. 7.25 Głos ma red. społeczna. 16.05 Kolorowe zes poły instrumentalne. 16.25 Tworzywa twardsze od stali — aud; T. Grzechowiaka. 16.4o Czego chęt nie słuchamy. 16.55 Muzyka 1 reklama 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża. 17.15 Koszalińskie spot kania muzyczne: 1. Przed żołnier skim lipcem. 2. Z dorobku muzyki radzieckiej. TELEWIZJA na dzień 21 bm. (wtorek) 7.55 W 100. rocznice urodzin W. Lenina. Uroczyste posiedzenia KC KPZR i Rady Najwyższej ZSRR (z Moskwy). 16.35 Program dnia 16.40 Dziennik TV 16.50 Reportaż filmowy 17.10 Program filmowy 17.30 W 100. rocznice urodzin W; Lenina. Uroczysty koncert z Pa. łacu Krer.ilowskiego w Moskwie. 19.00 Program filmowy. 19.20 Dobranoc 19.30 Dziennik TV 20.30 Kino Interesujących Filmów: „Dziewięć dni jednego roku" — film fab. prod. radz. 22.15 Profile kultury — reportaż filmowy ..Moniuszko śpiewa" 22.45 Dziennik TV 23.00 Program na jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE: 12.00 z cyklu „Wybieramy zawód". 12.45 1 13.55 Przysposobienie roi 14.25 i 23.05 Politechnika tv: Matematyka I roku. Przybliżone całkowanie — cz. I. 15.00 i 23.40 Politechnika tv: Matematyka I roku. Przybliżone całkowanie — cz. IL PROGRAM 111 UKF 66,17 MII* na dzień 21 bm. (wtorek) 17.05 Co kto lubi. 17.30 „Ziemia, którą Bóg dał Kataow»" — ode. pow. 17.40 Śpiewa W. Matuska. I8.O0 Etespresem przez świat. i8.05 Oset — magazyn uszczypliwości. 18.25 Ballady na trąbkę i saksofon. 18.45 Piaseraki-zalecaaki. 19.00 Naokoło świata. 19.15 Barok w muzyce (I). 19.35 Rezerwaty — mag. 20.20 Nowe, nowsze i najnowsze. 21.00 Mowa — magazyn l.ngwistyczny. 23.20 Canta moado — czyli światowe bestsellery po włosku. 21.40 Zapamiętajcie ten głos — aud. o Leninie. 21.50 Opera. G. Donizettl — „Łucja z La>m-merooru". 22.00 Fakty dnia. 22.08 Gwiazda siedm.u wieczorów — M. Ko-terbska. 22.15 „Czerwone i czarne" — ode. pow. 22.45 Przeboje zza Atlantyku. 23.00 Poetki angielskie XIX w. 23.05 Barok w muzyce (II). 23.50 Na dobranoc gra 1 śpiewa zespół „Flamengo". KOSZALIN W PROGRAMIK OGOLNOPOLSKjal 4 Godz. 13.35 — Koncert z polone-X 00. ii 2k*$aw?kieg«. KZG zam. B-110 S-7 Wydawnictwo Prasowe „Cłos Koszaliński" RSW „Prasa". Redaguje Kolegium Redakcyjne Koszalin, al. Alfreda Lampego 20. Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala f2-6! do 65. „Głot Słupski** — (notacja .Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie — orgao KW PZPR „Głos Słnpski" Słupsk pl Zwycięstwa 2 I piętro. Telefony: sekretariat łączy 9 kierownikiem — 51-95; dział ogłoszeń 51-95; redakcja — M-M. Wpłaty aa prennmerate (mle flęczna — II kwartalna — 45 zł półroczna — 90 zł. roczna 180 zł), przyjmują urzędy pocztowe listonosze oraz oddziały „Rucb" Wszetklcb Informacji o warunkach prenumeraty udzielała wsrystkie nlacówkl „Ruch" t poczty. Tłoczono? KZGraf. Koszalin ul. Alfreda r «*"pego II 3fevi iGŁOG ar m 38 kwietnia 1897 r. Lenin, zesłany przez władze carskie do Wschodniej Syberii, wyruszył z Krasnojarska do wsi Szuszenskoje, która miała być przez 3 lata mifcjscti.i jego przymusowego osiedlenia. Od owych dni upłynęło kilka dziesięcioleci, ale po dziś dzień żywa jest pamięć o tych heroicznych czasach, jak i zainteresowanie wszyst kim, co wiąże się z pGbytem Włodzimierza Iljicza na Syberii. Tysiące ludzi odwiedzają miejscowości, w których przebywał ongiś Lenin. O tym, jak wyglądają one obecnie, piszą w swyra reportażu korespondenci AP Nowosti, którzy odbyli ostatnio podróż syberyjskim szlakiem Lenina. NA TRASIE KRASNOJARSK — SZUSZENSKOJE Prawie trzy miesiące — ści śle mówiąc — 81 dni trwała podróż Lenina z Petersburga do wsi Szuszenskoje. Jechał koleją, potem statkiem, wresz cie furą zaprzężoną w dwa ko nie My zaś przebyliśmy tę dro gę w 30 godzin. I tylko dlatego zabrało nam to tyle czasu, że pragnęliśmy możliwie dokładnie przemierzyć szlak leninowski. Wyjechaliśmy więc z Krasnojarska statkiem motorowym, a dopiero potem przesiedliśmy się do samocho du. Dodajmy, że samolotem je dzie się z Leningradu do Szuszenskoje niepełne 8 godzin, wliczając w to przesiadki. Tak więc, 30 kwietnia 1897 roku pierwszym statkiem, któ ry otworzył nowy sezon żeglu gowy na Jenisieju, Lenin wy jechał z Krasnojarska wraz z G. Krzyżanowskim i W. Star-kowem. Oni również byli skazani na zesłanie za przynależność do stworzonego przez Lenina w Petersburgu ,.Związku walki o wyzwolenie klasy robotniczej". Tego pamiętnego dnia statek „Sw. Mikołaj" wcl no odbił od brzegu i z trudem popłynął przeciwko prądowi. Na miejscu tym stoi obecnie granitowy postument, na którym pod szklanym kloszem umieszczono niewielki model „Sw. Mikołaja". Statek ten bar dzo dawno skreślono z rejestru Żeglugi Jeniśiejskiej, sądząc, że się gdzieś zawieruszył wraz z innymi „weteranami". Dopiero niedawno został odnaleziony w starym porcie kra snojarskim i odrestaurowany. Ma być przekształcony w muzeum, na stałe przycumowany przy krasnojarskim dworcu wodnym. Stąd właśnie ruszyła w drogę nasza śnieżnobiała „Rakieta". Pomknęła na swych podwodnych skrzydłach w górę rzeki, mijając granitowe nabrzeża Krasnojarska — półmi lionowego miasta, liczącego ok. 100 wielkich zakładów przemysłowych, kilka instytutów naukowo-badawczych i wyższych uczelni. Za czasów Lenina Krasnojarsk — drewniany, brudny i ponury — nazywano „wsssechrosyjskim pun ktem przesyłkowym", tutaj bo Wiem zaczynał się dla zesłańców ostatni etap w drodze na miejsce przymusowego osiedle nia. Do Krasnojarska tłumnie przyjeżdżają turyści ze wszystkich zakątków ZSRR. Bawiąc w mieście, zwiedzaliśmy je w towarzystwie leningrad-czyków. Oczywiście, oglądaliś my przede wszystkim miejsca związane z pobytem Lenina. Jest ich sporo, ponieważ Wło dzimierz Iljicz czekał tu dwa miesiące na otwarcie żeglugi na Jenisieju. Obejrzeliśmy więc dom ,w którym mieściła się biblioteka miejska, często odwiedzana przez Lenina, gmach dawnego urzędu guber nialnego, gdzie „pozostający pod nadzorem Uljanow" musiał się co pewien czas meldować, domek, w którym mieszkał Lenin jesienią 1898 r., kie dy przyjechał do miasta na kil ka dni z Szuszenskoje. Udaliśmy się również na pe ryferie Krasnojarska, do domu w którym miejscowy kupiec--bibliofil Judin zgromadził ok. 80 tys. książek oraz wiele cen nych rękopisów i czasopism. Lenin zaglądał codziennie do tej biblioteki (obecnie zrekon struowanej), aby czerpać z niej materiały do prac pisanych na zesłaniu, m .in. do dzieła „Rozwój kapitalizmu w Rosji". PRZEOBRAŻONY KRAJ W jednym z listów do rodzi ny Lenin pisał, że okolice Kra snojarska przypominają mu ni to Góry Żygulowskie ni to kra jobraz szwajcarski. Są one i dziś bardzo malownicze. Ale zamiast zagubionych w nadje nisiejskiej tajdze wiosek, z rzadka przepływających tratew czy holowanych przez bur łaków łodzi zobaczyć można nad rzeką nowoczesne osiedla, sanatoria, bloki fabryczne. Gdy płynęliśmy „Rakietą" w górę Jenisieju, przybrzeżne skały stawały się coraz wyższe i bardziej strome ,a prąd rzeki coraz szybszy. Gleb Krzy żanowski pisze w swych wspomnieniach, iż Lenin mówił mu niejednokrotnie o tym, że okolica ta jest idealnym . miejscem pod budowę urządzeń hydrotechnicznych, które wykorzystywałyby energię po tężnego Jenisieju. I symboiicz ną wymowę ma fakt, że pierw szą elektrownię na tej rzece — elektrownię Krasnojarska zbudowano tam, gdzie przed 72 laty statek „Sw. Mikołaj " zatrzymał się na pierwszy postój, a Lenin wraz z towarzyszami odbył krótką przechadz kę po zejściu na brzeg. akiem W mieście młodych budowniczych i pracowników elektrowni — Diwnogorsku — zo baczyliśmy nad rzeką przysta nek autobusu jadącego nad „Morze Krasnojarskie". Ten wielki zbiornik wodny, stanowiący rezerwuar elektrowni, ma 400 km długości i ponad 2 tys. km kw. powierzchni. Gdy go budowano, przesiedlono z zatapianych terenów kil kadziesiąt tysięcy osób i utwo rzono 30 dużych nowoczesnych ośrodków zamiast 132 niewiel kich osiedli rozrzuconych w tajdze nad brzegami Jenisieju. „Morze" 'otworzyło wielkie perspektywy rozwoju żeglugi rzecznej, powstała bowiem dzięki niemu tranzytowa trasa wodna długości 2,5 tys. km. Na statku „Iwan Turgieniew", którym odbywamy pod róż po sztucznym morzu, zawieramy znajomość z jego pasażerami. To agronomowie — absolwenci Krasnojarskiej Wyższej Szkoły Rolniczej, jadący do nadjenisiejskich sow-chozów, geolodzy, inżynierowie, członkowie ekspedycji naukowej mającej zbadać niedawno odkryte w tych okolicach źródło wód leczniczych, to wreszcie budowniczowie Sajano-Szuszeńskiej elektrow ni wodnej, powstającej w gór nym biegu rzeki. Słowem — ludzie przeobrażający oblicze Syberii... Po tej przejażdżce kontynuujemy naszą wędrówkę szlakiem Lenina. Jedziemy samochodem do Sorokina, gdzie znajdowała się ongiś przystań, „Św. Mikołaj" tutaj się zatrzy mał i nie popłynął dalej, gdyż wody zaczęły opadać. Z Soro kina do Szuszenskoje jest 140 km; jadąc końmi zatrzymywa no się w powiatowym mieście Minusinsk. Lenin skorzystał z tego postoju, aby zwiedzić miejscowe muzeum, obejrzeć jego cenne kolekcje, zwłaszcza geologiczną. Obecnie jest tu specjalny dział ukazujący rozwój gospodarczy południowych rejonów Syberii. W okolicach, przez które przejeżdżał Lenin, na furze chłopskiej, powstał duży ośro dek rolniczo-przemy słowy, powstały nowe miasta, kopalnie węgla, rudy żelaza, i miedzi, kołchozy i sowchozy. A Minusinsk stał się ważnym węzłem komunikacyjnym, w którym szosy zbiegają się z nową linią kolejową Abak&n--Tajszet. Nasza „Wołga" pędzi gładką asfaltową szosą. Po obu jej stronach, ciągną się poła u-prawne otoczone gęstymi pasami leśnymi. Krajobraz trochę przypominający żyzne ste py Ukrainy. Dojeżdżamy wreszcie do mostu na rzece Oja, mijamy wieś Kazancewo, potem bierzemy ostry zakręt. I oto jesteśmy przed obeli- skiem-drogowskazem, którego napis głosi, iż we wsi Szuszen skoje przebywał w latach 1897—1900 wódz światowego proletariatu W. I. Lenin. (APN-PAI) N. NAUMOW, Ż. KACER Doskonała postawa koszalinian W późnych godzinach wieczornych zakończył się w niedzielę międzynarodowy turniej judo w Koszalinie, w którym uczestniczyły zespoły: mistrzowska drużyna Węgier Csepel (Budapeszt), Dynamo Goertitz (NRD) i Gwardia Koszalin. W turnieju drużynowym sukces »' odniosła Gwardia, która zwycię-' żyła zespół węgierski i niemiecki Na drugim miejscu uplasował się Csepel a na trzecim — Dynamo. W drugim dniu zawodów odbył się turniej indywidualny juniorów i młodzieży. Bardzo dobrze spisali się reprezentanci koszalińskiej -Gwardii: Samusz, Kwaśnie-ki, Szafie owicz i Podrez, zajmując pierwsze miejsca wśród junio rów. Również w kategorii 'młodzieży pierwsze miejsca wywalczyli koszalinianie: Cichocki, Ta łaj, Urbański i Gałecki. Najładniejsze walki stoczyli w wadze piórkowej: Samusz z Węg rem Csallo i Kwaśnicki z Polja-kiem (Węgry). W kategorii młodzieży podobały się walki: Tałaja i Urbańskiego. A oto zdobywcy pierwszych miejsc. Jumoray: w. kogucia: Lach (WrŁD), Nagy (Wągry), w. piórko wa Saamssz (Gwardia), Csałlo (Wę gry); w. lekka; Kwaśnicki (Gwar dia), PoJjak (Węgry); w. średnia: Szafirowkrz (Gwardia), Kieł (NRO) w. półciężka: Karocsony (Węgry), Nowak (NRD); w. ciężka: Podrez (Gwardia), Albert (Węgry). Młodzieżowcy: W. piórkowa: Ci chocki Kuryło, (obaj Gwardia); w. lekka: Tałaj, Dziuńycz (Gwar dia); w. średnia: Urbański, Do-dzian (Gwardia); w. półciężka: Ga łecki (Gwardia), Varga (Węgry). jj?TfflZIEŃ W KALEJDOSKOPIE^ Zaciskamy kciuki Dramatyczny pojedynek piłkarzy Górnika z AS Roma w Chorzowie przejdzie do historii polskiego piłkarstwa jako najbardziej emocjonujące i denerwujące spotkanie. To był wielki niezapomniany mecz. Jak podkreślali zgodnie sprawozdawcy czasopism sportowych, o pojedynku tym będzie się mówić przy okazji innych spotkań piłkarskich i wspominać chwile przeżyte przed szklanym ekranem bądź bezpośrednio na śląskim „stutysięczniku". : Rzeczywiście, nawet najlep- stylem gry nie mogli oni za-szy reżyser nie potrafiłby w chwycić swoich sympatyków, swoim artystycznym zamyśle Obserwując niedzielny pojedy-^ „a naęinrmia nei£ Gwardii z Polonią, obiektyw wyre^y^e-owac iaK pasjonują me trzejJa stwierdzić, że drużyna cego widowiska. To, co się poznańska była najsłabszym zes-działo przed tygodniem W Cho połemjaki dotychczas oglądała rzowie było wspaniałą grą, 22 a ściślej mówiąc — 25 aktorów, którzy przez 120 minut trzymali w nieustannym napię ciu miliony widzów w całym koszalińska publiczność. W pierw szej połowie meczu gospodarze mimo wyraźnej przewagi nad przeciwnikiem dali sobie narzucić jego styl walki, grając chao_ tycznie, bez żadnego polotu. Nic dziwnego, że wielu kibiców, wi- kraju. Nic dziwnego, że takie ćząc nieudolność koszalińskich widowisko będzie się pamiętało. Pasjonujący pojedynek długo zawodników na polu bramkowym poznaniaków obawiało się o koń cowy wynik meczu. Dopiero po Pola- przerwie, napastnicy Gwardii ków z włochami" nie przyniósł znalezli srposob na sforsowanie o- rozsfcrzygnięcia, chociaż szczęście brony Polonii urządzając ostre było bardzo blisko tak Romy, jak strzelanie na jej bramkę, i Górnika. Miłośników sportu czeka jutro dodatkowa porcja e- Należy miec pretensję do mocji, tym razem ze stadionu w napastników, ze me wykorzy Strasbourgu. Czy neutralne bois stali wielu 10G-^roc. okazji zdo ko we Francji okaże się szczęśli- hv„;„ hrampk* Pr7vnnmnp żp we dla nilkarzy Górnika — pyta ,D?,cia ^rameK. przypomnę, ze nie to zadają sobie miliony nie buans bramkowy tez się liczy tylko kibiców sportowych. Na_ jak i punkty. Bywają przypad stroje są optymistyczne. Wszyscy k- _ nr7V iprlnakowpi licz wierzą w jedenastkę trenera Mi ze ~ P,rzy jeanaKOWej licz chała Matyasa,-,któremu w Stras bie punktów — niejednokrot- bour.gu w sukurs przyjdzie — jak nie o losie drużyny decyduje poinformowała TV~poprzedni wy korzystnieisza różnica zdobv- chowawca i wsoółautor sukcesów Korzystniejsza rozmea zaoDy Górnika — G. Kalocsay, obecny tych l straconych bramek. trener budapeszteńskiego Ferenc- Właśnie w niedzielę gwardziś varosu. Ziriarnowali okazję polep- no facfetó kSSci^^^ł^z szenia swojego konta bramko Zabrza w Jego decydującym poje wego. dynku z AS Roma. CENNE PUNKTY Nareszcie piłkarze koszalińskiej Gwardii zdobyli pierwsze punkty w rewanżowej run dzie mistrzowskich rozgrywek III ligi. Wysokie zwycięstwo poprawiło lokatę gwardzistów w tabeli o jedno miejsce, lecz PIŁKA MOŻNA W niedzielę piłkarze klasy A rozegrali pierwszą kolejkę rewanżowej rundy. Ze względu na zły stan boisk nie doszły do skutku spotkania w Białogardzie pomiędzy Iskrą a Gryfem II Słupsk, oraz w Kołobrzegu miedzy zespołami Kotwicy i L.K3 Głaz Tychowo. Mecze te rozegra ne zostaną w innym terminie. W tabeli rozgrywek nie zaszły Większe zmiany. W grupie pierw szej mimo pauzowania — przodownikiem jest nadal Kotwica. Na drugie miejsce awansował Granit. a na trzecie — Garbarnia. Naito miast w grupie drugiej zdecydowanie prowadzą drużyny Piasta Cr.ł u chów i Lecha Czaplinek. Oto tabele: W klasie A Sokół U:15 37—33 Mechanik Bobolice W: 15 2«—53 Darzbór II 10:16 16—43 I-^SS wieków® 6:20 lfl—42 LKS Głaz 2:22 13—53 Gruira I Kotwica Granit Garbarnia Iskra Gryf rr Wielim Start Polcmia Grapa II Piast Lech Pogoń Motor Sparta Drawa Drzewiarz Zełgazbet LZS Mirosławiec Olimp II J-ed ność Tęcza Błonie Mechanik Zlotów 23:5 21:7 18:10 15:13 14:12 14:1.4 13:15 13:13 12:1S 12:16 12:16 10:18 9:19 8:18 48—16 56—ie 34—19 36—^30 31—27 25—32 31—31 25—28 34—38 38—43 20—33 21—34 13—28 lir—46 20:4 19:7 19:7 18:6 15:9 12:12 12:42 42—16 52—26 36—10 39—13 37—19 29—21 38—44 W tabeli tej nie uwzględniono wyniku Sparta — Mechanik. Spot kanie LZS Mirosławiec — T^cza uwzględniono jako walkower, po nie waż drużyna z Białego Boru nie stawiła się na zawody w Mi 11:15 35—36 rosławou. BEZ SUKCESÓW W SANOKU Kapryśna wiosna wyraźnie pokrzyżowała w tym miesiącu plany naszych lekkoatletów, zwłaszcza biegaczy, którzy przygotowują się do nowego sezonu. Dwukrotnie bowiem odwoływane były wojewódzkie biegi przełajowe, klóre miały wyłonić najlepsze zawodniczki i zawodników na XLIII Mistrzostwa Polski w biegach przełajowych, które odbyły się w ub. niedzielę w Sanoku. W tej sytuacji reprezentację okręgu na centralną imprezę ustalono na podstawie wyników biegu przełajowego o Puchar „Głosu Koszalińskie go" oraz własnego rozeznania trenerów i działaczy OZLA. Niestety, koszalinianie wracają z Sanoka bez sukcesów. Biegaczom i biegaczkom nie udało się wywalczyć w doborowej stawce krajowej chociaż jednego premiowanego miejsca, jak to bywało w poprzed nich latach. Niepowodzenia są jednak usprawiedliwione i dla tego nie należy z tego powo du wyciągać zbyt pesymistycz nych wniosków. Jesteśmy bowiem dopiero u progu sezonu. STANISŁAW FIGIEL (133) — Nnno! Dziękuję za utrzymanie wysoty! — ppłk. Czerwiński uściskał mocno i serdecznie rękę sierżanta. — Po-kuszasz? — podsunął mu usmażone nad ranem pierożki, przez sprytnego kierowcę — gońca Aleksandra Obergarta. Kłysz dopiero teraz ze zdumieniem uświadamia sobie, że całą dobę ule nie jadł. Milknie artyleryjski ogień, zrywa się w okopach krzyk: — Naprzód, naprzód: Biegną więc przed siebie, wpadają w krzyżowy ogień, mocno stężałej prze?, noc hitlerowskiej obrony. Z pustych jeszcze wczoraj wieczorem i bezpiecznych miejsc zajadle warczą nowe cekaemy, włączają się niemieckie moździerze. Po kilkunastu minutach zamiera atak 2. pułku piechoty Dowódca niemieckiej 4. armii generał pułkownik Heinrici, ostro z wieczora strofowany przez dowódcę grupy armii „Środek" feldmarszałka von Kluge — podesłał nowe siły. Wprowadził nocą przeciw Polakom całą 330. dywizję piechoty, przeważył wieczorną równowagę sił na swoją stronę. Von Kluge jeszcze raz przypomniał mu, że rubież na Mie-rei jest ostatnią poważną i najsilniejszą zaporą przed Dnieprem. Czyżby generał pułkownik Heinrici miał ochotę tłumaczyć się przed fuhrerem ze swojej nieudolności? Weszły więc do akcji nie tylko dodatkowe bataliony piechoty, ale i dywizjony artylerii. Przerzucono na ten nadłamany przez Polaków odcinek frontu dodatkowe eskadry samolotów. „Zgnieść, zmiażdżyć dziś bombami wszystko co żyje. Nie dać się im podnieść" — taki rozkaz otrzymali lotnicy bombowców i szturmowców. Rasza na lewym skrzydle do natarcia 3. pułk. Spędził z podnóża na wzgórzu 215.5 niemieckie posterunki. W ugrupowanie piechoty wjechały czołgi. Pierwszy wdziera się w niemieckie okopy wóz chorążego Juliana Miazgi z 2. kompanii. Tratuje i rozstrzeliwuje żywe i martwe cele. Kapral Antoni Busz, w ostatnich latach traktorzysta, w Ałtajskim Kraju, manewruje czołgiem umiejętnie, jakby miał zdawać egzamin z wykonywania najciaśniejszych skrętów. Na chwilę przerwał ogień ładowniczy, śpiewający w mowie wilniuk, plutonowy Stanisław Achramowicz. Inne, bliższe są teraz cele. Nimi zajmuje się najmłodszy członek załogi — radzista, najlepszy w szkole podoficerskiej strzelec, Alojzy Haszcz, kolejarski syn z Nakla. Kosi dosłownie uciekających Niemców. Chorąży Miazga, przedwojenny pracownik Państwowych Zakładów Lotniczych w Dęblinie, najstarszy z załogi, też się rozpalił. Podniecony wydaje energiczne komendy. — Antek! Bardziej w prawo! Achramowicz, który jeszcze przed atakiem dostał odłamkiem w głowę — sapie ciężko, ale jest niezadowolony, że strzelec odbiera mu robotę. Poprawia bandaż, który rozluźnił się podczas boju. Zabuksowal nagle czołg w miejscu, stanął. Pierwszy wyskoczył chorąży Miazga. — Zerwana gąsienica. Skrócili ją o jedno ogniwo. W pobliżu zaczęły się rwać granaty moździerzy. — Ufff! po wszystkim — ocierali czoła, już siedzieli w wozie. Raz, drugi strzelili. Za moment odczuli silne uderzenie nad motorem. Zjawił się dym. Achramowicz, który dojrzał strzelające do nich działo, jeszcze na pożegnanie posłał w jego kierunku załadowany pocisk, dopiero potem wyskoczył. — Gdzie Alojzy? — pyta Miazga. Wyczołgał się dołem Busz. — Chyba w wozie. Wracają po rannego w nogę strzelca. Kryją się z nim za płonącym czołgiem. Odczołgują się z żalem. Taki dobry wóz. Tak się dobrze spisywał. Kilkadziesiąt metrów dalej stoi uszkodzony czołg dowódcy plutonu, ppor. Edwarda Szymierskiego. — Chwileczkę — zatrzymuje Miazga załogę. Busz i Achramowicz przestają na chwilę ciągnąć Haszcza. Miazga zagląda do czołgu dowódcy. Siedzą tam z pospn-f-sczanymi głowami. Dostali przeciwpancernym. Żyją? Wyciągają rannych kolegów. Dwóch z nich jest nieprzytomnych, dwaj ocknęli się, próbują własnych sił. Zatrzymano atak 2. kompanii. Koledzy wynoszą ciężko rannego Wiktora Sielewicsa, najstarszego w załodze, przedwojennego kierowcę, wojennego traktorzystę, a obecnie radiotelegrafistę. Powróciły spod Trygubowej, przywitane tam gęstym ogniem dział i „ferdynandów" czołgi 1. kompanii. Stanęły na pozycji wyjściowej. Nie ma pięciu wozów 3. kompanii, z którymi poszedł do ataku jej dowódca porucznik Grzegorz Szynkarenko. Kiedy naciągał hełmofon na głowę i miał skryć we wnętrzu wozu swą niewielką postać — pomachał jeszcze kolegom. Roześmiał się całą gębą. — Do wstrieczi w Warszawie! Zagrały motory, runęli w pięć maszyn do przodu. — Brawurowo idą! — komentowano. — Ale dlaczego odrywają się od piechoty? — Patrzcie, coraz większa odległość między nimi, a tyralierą. Zagryza wargi dowódca 1. pułku czołgów, ppłk. Anatol Wojnowski. Jego dowódca wozu numer 100, chorąży Rudolf Szczepanik obserwuje zaciskanie pięści dowódcy. Wyskoczyły mu grube żyły na dłoniach i twarzy. — Kozak, j.... jego mat, — rzucił zdenerwowany Woj-nowski — zdaje mu się, że konny zagon pojechał. — Spróbuj nawiązać z nim łączność — polecił Szczepanikowi. Milczy radiostacja Ssynkarenki. Już znikły wozy za wzgórzem. Znając dowódcę 3. kompan fi można przypuszczać, łe wróci za godzinę uśmiechnięty i będzie kpił: — Piechota nie wzięła wsi, ja ją wziąłem ze swoimi husarzami. Ogromnie mu się podobały z opowieści husarskie ławy, uderzające we wroga i roznoszące go w pył. Kto wic, co powie, gdy wrócim. Nie wrócił. Cdn.