,xr/ .. ■ '.-4 * i 'ił j* Zimowa aura nie nastraja wprawdzie do wyjazdu nad morze — przyznać jednak musimy, że klifowy brzeg morski, w Orło wie wygląda o tej porze roku in teresujaco. CAF — Uklejewski Nowi profesorowie WARSZAWA (PAP) Wczoraj przewodniczący Ra dy Państwa Marian Spychał ski wręczył w Belwederze akty nominacyjne 70 profesorom wyższych uczelni. W uroczystości uczestniczy lir M. Klimaszewski, L. Stasiak, M. Moczar, W. Jarosiń ski, B. Rumiński. o zapewnienie dalszego wzros tu produkcji zbóż i pasz, ZAKOŃCZONA WIZYTA • PARYŻ Sekretarz generalny ONZ U Thant opuścił Paryż udając się do Nowego Jorku. Z obrad Komitetu do Spraw Holniclwa przy KC PZPR Realizacja Uchwały IX Pieiiii KC partii WARSZAWA (PAP) IM PLENUM KC PZPR, które obradowało pod koniec września 19G7 lir. w oparciu o szczegółową analizę aktualnej sytuacji i możliwości produkcyjnych naszego rolnictwa ustaliło główne kierunki dalszej intensyfikacji produkcji rolnej na najbliższe lata, przede wszystkim poprzez wykorzystanie istniejących rezerw produkcyjnych w gospodarstwach chłopskich i państwowych. Chodziło przede wszystkim szybs~zego umacniania sła-" bych ekonomicznie PGR, ak tywizac-ji kółek rolniczych w zakresie realizacji wiejskich programów rozwoju rolnictwa, a także o rozbudo wę i unowocześnienie zaplecza usługoy/ego dla rolnictwa oraz należyte wykorzystanie ziemi uprawnej i zabezpieczenie kadr fachowych zatrudnionych bezpośrednio w produkcji rolnej. Realizacja tych zamierzeń, ujętych w Uchwale IX Plenum KC, a następnie rozwi niętych w Uchwale V Ziazdu partii, była wczoraj tematem obrad plenarnych Komitetu do Spraw Rclnictwa przy KC PZPR, którym prze wodniczył członek Biura Po litycznego KC PZPR, sekretarz KC — Józef Tejchma. W obradach uczestniczyli zastępca członka Biura Poli tycznego KC PZPR, min. roi nictwa Mieczysław Jagielski, sekretarz NK ZSL — Emil Kołodziej i wiceprezes Rady ministrów — Zdzisław To-maL Towarzystwo wszistkim blisk e Wielkie imprezy przyciągają uwagę całego społeczeństwa lub zriaczuej jego części, Ale w statucie działania tego Towarzystwa oprocz tych wielkich — mieści się także w ele innych, niemniej ważnych, choć może nie tak głośnych działań. Obok wielkich festiwali — kameralne od-cz}Tty i spotkania, obok masowych zlotów — działalność w wielu środowiskach. Mowa jest oczywiście o Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, które dzisiaj, 22 bm. odbywa swój VI zjazd wojewódzki, podsumowujący dwuletnią działalność Towarzystwa. (Dokończenie na str. 3) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! A B Nakład: 119.720 Cena 50 gi w- £ ifSwS VĘLmr SŁUPSKI UKGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XVIII Czwartek, 22 stycznia 1970 r. Nr 22 (5415) W Kołobrregn brakuje biletów, w Koszalinie sprzedano już ich 10 tysięcy Widzowie szturmują „farzę^nę czerwoną" ilnf. wł.) „Jarzębina czerwona" święci pe^ riumf w naszych kinach. W kołobrzeskim kinie „Kalmar", gdzie, jak wiadomo, 13 stycznia odbyła się uroczysta prapremiera, wyświetla się codziennie nawet po cztery seanse. „DZIEŃ BABCł" w Poznaniu • POZNAN (PAP) Z inicjatywy popularnej popo-łudniówki ,,Expressu Poznańskie go" 21 stycznia obchodzą poznaniacy od kilku lat jako Dzień Babci. Wczoraj poznańskie babcie przyjmowały gratulacje i życzenia od córek, synów i wnuków. Dzieci z wieiu przedszkoli uczest niczyły w konkursie na rysunek związany z tym dniem; najlepsze wystawione zostały w klubie MPiK. Sklepy przygotowały wie le upominków, kwiaciarnie — bu kiety kwiatów, cukiernie kilka tysięcy specjalnych torcików. Czv wziąłeś już udział w KONKURSIE NOWOROCZNYM i ogłoszonym prze? SZCZECIŃSKĄ GRĘ LICZBOWĄ GRYF ## Za 3 złote możesz stać się posiadaczem SAMOCHODU OSOBOWEGO lub fortuny pieniężnej. K-t 55 Zakłady pracy organizują zbiorowe wycieczki, indywidualnie trudno o bilet nawet po dobrej znajomości. Widownia „Kalmara" liczy 413 miejsc. Biorąc pod uwagę tb olbrzymie, nie notowane dotychczas powodzenie, „Jarzębina czerwona" będzie tu wyświetlana o trzy dni dłużej niż uprzednio planowano, tj. do 25 stycznia. Od 17 stycznia film ten znajduje się na ekranie słupskiego kina „Milenium". W ciągu trzech pierwszych dni obejrzało go dokładnie 3 663 widzów. Z każdym dniem frekwencja zwiększa się, choć jeszcze nie dorównuje kołobrzeskiej. Od 31 stycznia „Jarzębina czerwona" będzie wyświetlana w koszalińskiej „Adrii". Już w tej chwili w przedsprzedaży zakupiono 10 tysięcy biletów. Film o zdobywcach Kołobrzegu jest wyświetlany w wielu polskich miastach. Recenzenci podkreślają jego wy sokie walory dokumentali- styczne. Posiedzenie Centralnej Komisji Porozumiewawczej i Stronnictw Politycznych WARSZAWA (PAP) Przedwczoraj odbyło się posiedzenie Centralnej Komi sji Porozumiewawczej Partii i Stronnictw Politycznych. W posiedzeniu, na którym omówiono aktualne proble- wicz, Zenon Kliszko, Ryszard Strzelecki, Józef Tejchm&; ze strony NK ZSL — Czesław Wycech, Józef Ozga-Mi-chalski Kazimierz Banach, Bolesław Podedworny, Mieczysław Marzec; ze strony my polityczne i gospodarcze CK SD — Zygmunt Moskwa, kraju udział wzięli: ze stro- Jan Karol Wende, Józef Pis- ny KC PZPR — Władysław korski, Andrzej Benesz, Mi- Gomułfca, Józef Cyrankie- chał Grend^s, Jakość i ihw0cjmb*o©&£— s&damem przemysłu teren owego KSR zatwierdzają piany na 1970 r. (Inf. wł.) Zatwierdzanie planów na bieżący rok jest obecnie przedmiotem obrad konferencji samorządów robotniczych, które niedawno rozpoczęły się w zakładach przemysłu terenowego w Koszalińskiem. Przewodniczący Niemieckiej w miejscowości Bottrop (NRF) Partii Komunistycznej (DKF) Obchody „Tygodnia DKP" odby-Kuri; Bachmann otwiera „Tydzień wać się będą w 25 miastach NRF. DKP" podczas spotkania 500 człimkćw i funkcjonariuszy DKP CAF — Unifax Doroczną dyskusję na ten temat zapoczątkowała załoga Szczecineckich Zakładów Prze mysłu Terenowego. Podobną konferencję mają za sobą praco wnicy Wałeckich Zakład ów Przemysłu Terenowego. Do końca stycznia br. we wszystkich 21 zakładach przemysłu terenowego naszego wojewódz twa F3R zatwierdzą podstawowe wskaźniki produkcyj-no-ekonomiczne na rok bieżący. Tegoroczne konferencje samorządu odznaczają się sta- (Dokończenie na str. 2) Walki w rejonie Głior Al Safi Agresorzy izraelscy zaatakowali Jordanią KAIR, PARYŻ (PAP) PRZEDWCZORAJ wieczorem izraelskie jednostki pancerne, wspierane przez artylerię i lotnictwo, pogwałciły linię zawieszenia og- skowy oświadczył w Tel-Awi- bohaterstwa oddziałów party- wie, że poległo tylko pięciu zanckich. partyzantów. Zachodnie agencje prasowe Obecny atak na południe od podają, że jordańska artyleria Morza Martwego i okupacja przeciwlotnicza stworzyła sil- rejonu Ghor Al Safi jest naj- ną zaporę ogniową, by unie- _ - . poważniejszą prowokacja iz- możliwić agresorowi przedo- K!a mx* r na Pc£u<^ie raelską od czasu czerwcowej stanie się dalej na wschód. Nn zdjęciu: scena z filmu. Wł. Kwaskowski jako niemiecki burmistrz jednego / wyzwalanych po drod/e do Kołobrzegu miast i Stefan Friedman, żołnierz kompanii „Jarzębina", Wafc, i. Pataa od Morza Martwego. Rozlo kowane w tym rejonie jednostki jordańskie, saudyjskie oraz komandosów palestyńskich stawiły agresorowi zacięty opór, zadając mu poważne straty. Mimo to jednak wojskom izraelskim udało się opanować rejon Ghor Al Safi. Według doniesień agencyjnych, podstawową jednostką wojsk agresora jest 40 ciężkich czołgów. Ponieważ opór wojsk jordańskich, saudyjskich i komandosów był wyjątkowo zaciekły, agresorzy byli zmuszeni rzucić do akcji jednostki lotnictwa. Pirackie maszyny ostrzeliwują nie tylko cele wojskowe, ale również domy mieszkalne. Agresorowi nie udało się zadać wojskom jordańskim, saudyjskim i partyzantom większych strat. Sam izraelski rzecznik woj- agresji z 1967 roku. Walki Partyzanci EI-Fatah zniszczyli trwają bowiem już ponad 20 w pierwszej fazie walk kilka godzin, a więc dłużej niż pod- wrogich czołgów i przedostali czas słynnej, legendarnej oi~ się na tyły oddziałów agreso-twy pod Karame w marcu 1968 roku, która znana jest z (Dokończenie na str. 2) ROLNICTWO i wiEsr 8'a» bitny udział w dziele rozgromić nia hitlerowskich Niemiec i wy z wolenia Polski, Krzyżem Komandorskim Ordt-ru Virtuti Militari odznaczony został marszałek ZSRR P. KO-SZEWOJ, a Złotym Krzyżem te goż orderu — marszałek wojsk pancernych P. POLUJANO v Krzyże Kawalerskie Orderu Virtuti Militari otrzymali generałowie: F. POŁYNIN i W. STRAŻE SKI, a Srebrny Krzyż — gen. S KOZACZEK. Ponadto 15 osób o-trzymało Krzyże Walecznych. WYMIANA • KOPENHAGA Zakończyły się tu polsko-duńskie rozmowy handlowe Podpisano protokół regulują cy wymianę towarową między Polską a Danią w roku 1970. ORĘDZIE NIXONA • WASZYNGTON Dziś prez. Nixon wygłos na wspólnym posiedzeniu ob-izb Kongresu, tradycyjne ore dzie „o stanie państwa", ktc re poświęcone będzie przed wszystkim problemom wewne trznynru KJSBLM_, TE LESRAF IGZNYM i SKRÓCIE DEMONSTRACJA • MADRYT W rocznicę tragicznej śmie ci studenta Casanova, któr; wyskoczył z okna w czasie r wizji orzeprowadzanej prze; policję, około 5oo studentó*. Uniwersytetu Madryckiego zo-ganizowało w centrum stolicy Hiszpanii potężną demonstrację. UMOWA • PARYŻ Turcja i Iran podpisały u-mowę o podjęciu kroków zmierzających do wzmocnienia ochrony wspólnej granicy między tymi państwami. a przede wszystkim likwidacji przemytu narkotyków. \ Z Bliskiego Wschodu Walki w rejonie Ghor Al Safi (Dokończenie ze str. 1) ra. Ostrzeliwują oni stamtąd czołgi i pojazdy pancerne przeciwnika przy pomocy 106 mm dział przeciwczołgowych. Jak podaje korespondent Reutera powołując się na informacje rzecznika komandosów, Izraelczycy zaczęli okopywać się na opanowanym terenie. W rękach agresora oprócz wioski Ghor Al Safi znalazła się także osada Fifa. Okupanci ostrzeliwują ogniem artyleryjskim wzgórza, położone na południe od Morza Mar- Strajki we Włoszech RZYM (PAP) Już po raz dwudziesty w okresie ostatnich miesięcy miasta włoskie zostały sparaliżowane wskutek strajku pracowników komunikacji miejskiej. W miniony wtorek od 8.30 do 13.30 nie kursowały w Rzymie żadne autobusy, trolejbusy i tramwaje oraz koleje dojazdowe. W innych miastach związki zawodowe wyznaczyły wcześniejsze lub późniejsze godziny strajku, który wszędzie jednak trwał pięć godzin. twego. Zachodnie agencje prasowe podają, że Izrael podjął ostatnią prowokację zbrojną pod pretekstem, iż ze wzgórz tych oddziały partyzantów o-strzeliwują pozycje izraelskie. W Ammanie opublikowany został specjalny komunikat, który stwierdza, że po raz pierwszy w walkach przeciwko agresorowi wzięły u-dział jednostki saudyjskie, stacjonujące na terytorium Jordanii. Z OSTATNIEJ CHWILI KAIR (PAP) Rzecznik wojskowy w Ammanie podał wczoraj do wiadomości, że o godz. 16.30 czasu lokalnego wojska jordań-skie zmusiły oddziały agresora izraelskiego do wycofania się. Ludność Konga -Kinszasy • LONDYN Według ostatniego spisu ludności, liczba mieszkańców Konga (Kinszasa) wynosi 20.5G4.489. Dane te są szacunkowe i prawdopodobnie Kongo (Kinszasa) liczy ponad 21 min mieszkańców. Współzawodnictwem pracy wita społeczeństwo ZSRR 100-lecie urodzin W. I. Lenina MOSKWA (PAP) Moskiewski korespondent PAP, red. Zbigniew Suchar donosi: Przygotowania do 100 rocz nicy urodzin założyciela pań stwa radzieckiego — Włodzimierza Lenina wywołały ogromny wzrost aktywności społeczeństwa Kraju Rad. Ze wszystkich stron ZSRR na pływają meldunki o rozszerza jącym się ruchu ogólnonaro dowego, socjalistycznego współzawodnictwa pracy dla uczczenia Roku Leninowskiego. Do współzawodnictwa włączyły się dziesiątki milionów obywateli. Robotnicy zakładów Moskwy. Leningradu i szeregu in nych miast postanowili zakończyć realizację 5-lstnich planów produkcyjnych w przeddzień obchodów rocznicy Rewolucji Październikowej, a zaplanowane zwiększenie wydajności pracy o-siągnąć 22 kwietnia. Dzięki zobowiązaniom za- chodniosyberyjskiego kombinatu, metalurgicznego w o-becnej pięciolatce produkcja surówki wzrośnie dodatkowo o 480 tys. ton, stali — ok. 400 tys. ton i wyrobów — walcowanych 120 tys. ton. Dla przodowników współzawodnictwa zostały ustanowione „Leninowski jubileuszo wy dyplom honorowy'' i me dal „Za ofiarną pracę dla uczczenia 100-lecia urodzin Włodzimierza Iljicza Lenina". największy wzrost cen w USA od 1951 r. WASZYNGTON (PAP) Według ogioszonyeh w Waszyngtonie oficjalnych statystyk, wskaźnik kosztów utrzymania w Stanach Zjednoczonych wzrósł w roku 1969 o 6,1 procentu w porównaniu z rokiem poprzednim. Jest to największa roczna zwyżka od 1951 roku. Ceny żywności wzirosły o 7,2 procentu, komorne o 6,7 procentu, koszty leczenia o 6 pro cent, odzieży o 5,2 procentu. Sprawy wydzialó* zatrudnienia WARSZAWA (PAP) W Warszawie zakończyła się 2-dniowa ogólnopoisKa narada kierowników wydziałów zatrudnienia. W dyskusji omówiono sytuację na rynku pracy i zadania stojące przed urzędami zatrudnienia. Podkreślano, że system pośrednictwa pracy powinien lepiej spełniać funkcje ekonomiczne, co wymaga bardziej konsekwentnego działania i lepszego przygotowania pracowników. Należy szczególnie przeciwstawiać się nieprzestrzeganiu przez zakłady pracy przepisów o zatrudnieniu. Współpraca z zakładami pracy nie może ograniczać odpowiedzialności przedsiębiorstw i zjednoczeń za prawidłową realizację polityki zatrudnienia, niezależnie od wzrostu rangi wydziałów i inspekcji zatrudnienia. świadczących usługi opłacane przez ludność. Wkrótce gotowe będą wykazy zakładów pracy, które ograniczą produkcję nie odpowiadającą w pełni potrzebom gospodarki. Powstaną w związku z tym nadwyżki zatrudnienia w tych przedsiębiorstwach, które trzeba wykorzystać w zakładach rozwo jowych. Dokonanie tych prze sunięć jest ważnym zadaniem wydziałów zatrudnienia. Zastanawiano się także nad pro blemami aktywizacji zawodowej kobiet. Istnieją tutaj dodatkowe możliwości kierowania do prac w zakładach W rezultacie wzrostu cen nastąpił spadek siły nabywczej zarobków mimo ich nominalnych podwyżek. Przedstawiciel Biura Statys tyk Pracy, który ogłosił powyższe dane na konferencji prasowej, odmówił skomentowania niedawnych twierdzeń Białego Domu, iż antyinflacyjne posunięcia administracji wywołują jiuż zahamowanie wzrostu cen. Stwierdził on jednak, iż trwający wzrost cen „trudno ignorować". Wskaźnik kosztów utrzymania a ściślej „wskaźnik cen dóbr i usług konsumpcyjnych" przyjmuje jako podstawę poziom cen „koszyka" wybranych towarów i usług w okresie 1957—59. Poziom ten określa się jako 100. Obecnie wskaźnik kosztów utrzymania wynosi 131,3. Innymi słowy „koszyk", który kosztował w otkresie 1957—59 sto dolarów kosztuje obecnie 131,3 dolara. Jednakże jak stwierdza w swym najnowszym numerze tygodnik „The Magazine of Wall Street" metoda obliczania kosztów utrzymania, stasowana przez Biuro Statystyk Pra cy, jest daleka od precyzji. Faktyczny wzrost kosztów u-trzymania — pisze tygodntik — przewyższa oficjalne wskaż niiki. W budżetach rodzinnych pcijawiają się bowiem pozycje nie objęte wskaźnikiem a poza tym wzrost cen wielu artykułów i usług jest ukryty". „Najprawdopodobniej — stwierdza „The Magazine of Wall Street" — gdyby ocenić wzrost kosztów utrzymania wszysikich rodzin amerykańskich wynosiłby on pc.nad 10 procent więcej niż przed ro-kietm". Całkowity impas w Brukseli Rozdroża EWG PARYŻ (PAP) W nocy z wtorku na środę zakończyła się w Brukseli kolejna sesja rady ministerialnej EWG. Nie przyniosła ona żadnych rezultatów i wykazała zasadnicze rozbieżności poglądów między poszczególnymi partnerami Wspólnego Ryn ku. Są one tak poważne, że środowy organ finansjery francuskiej dziennik „Les Echos" w komentarzu na czołówce pierwszej strony zapytuje „czy w miesiąc po osiągnięciu porozumienia dnia 22 grudnia konieczny będzie nowy szczyt europejski?". Winien! • (Inf. wł.) broniło Sądem nie 38-let z Mias rzęda nali Aż dwóch adwokatów podczas rozprawy prz?d Wojewódzkim w Koszaii niego Romualda Horbaoza tka. Obaj starali się udowodnić, że krytycznego dnia, czyli 31 sierpnia 1.968 r. w Mielnie nie używał on noża przeciwko Walentemu Z. Tym bardziej — twierdzili — że sam oskarżony upadł wówczas i doznał wstrząanienia mózgu oraz zaprzeczył, by miał użyć Wtedy jakiegokolwiek ostrego na Izia. Świadkowie zajścia zez-tymczasem, że owego dnia Horbacz był pijany. Zaszedł wówczas do mieszkania Ewy Z. w Me lnie, która prowa dziła latem 1968 r. stołówkę dla wczasowiczów ,, Gromady". znajdującej się w pomieszazeniu Haliny K. zażądał wódki, które mu odmówiła. Horbacz uderzył ją w twarz. Kobieta upadła na pedłogę. W obronie Haliny K. stanął Walenty Z. Udało mu się po chwili usunąć intruza z rniesz kania. Horbacz nie dał Jednak za wygraną 1 dopadł potem Walentego Z. na podwórku i tam za dał mu cios nożem w piersi w wyniku czego napadnięty doznał m. in. uszkodzenia serca. Tylko dzięki natychmiastowej pomocy lekarzy Szpitala Wojewódzkiego w K olsza1! mie, którzy dokonali zszycia mięśnia sercowego, Waleń ty Z. wyszedł c.ało z opresji. Sąd Wojewódzki w Koszalinie w dniu 16 marca ub. r. uznał Horbacza winnym i skazał go na 6 lat wię zienla i trzyletnią utratę praw publicznych i obywatelskich praw .honorowych. Wyrok ten zaskarży Ii obrońcy 4 grudnia ub. r. Sąd , (Najwyższy uznał, że sąd i instancji prawidłowo ocenił winę i Horbaeza, i utrzymał wyrok w - (rorat Antyradziecka prowokacja MOSKWA (PAP) s 1 Dziennik „PRAWDA" w swym wczorajszym numerze do- j nosi, iż w zeszłą sobotę turyści włoscy usiłowali rozrzucac i w Centralnym Domu Towarowym w Moskwie ulotki anty- j radzieckie. W niedzielę ulotki analogicznej treści rozrzucone zostały w operetce moskiewskiej przez obywatela belgijskiego. , Jest rzeczą oczywistą — pisze „PRAWDA" — iż owi „tu ryści" są jedynie narzędziem, a za ich plecami stoją koła imperialistyczne, które zorganizowały całą tę imprezę. Wymowny jest fakt — pisze „PRAWDA" — iż w momencie dokonywania tych po litycznych prowokacji w Centralnym Domu Towarowym znaleźli się przedstawiciele burżuazyjnej prasy zachodniej. W tym korespondent włoskiej gazety „Stampa", Caretto oraz korespondent amerykańskiej agencji Associated Press, Collings. „PRAWDA" podkreśla, że ci dwaj korespondenci są zna ni ze szczególnie napastliwych oczerniających artykułów o Związku Radzieckim. Ż ^łnierz uratował tonącego • BYDGOSZCZ (PAP) Bohaterskiego czynu dokonał żołnierz pomorskiego OW — szer. Zbigniew WU/.zkiewiCZ, ratując od śmierci w lodowych nurtach rzeki tonącego człowieka. W mroźny wieczór szer. Wil-czkiewicz przechodząc ze swym kolegą szer. Zb. Świerżem przez most zauważył tonącego męzczyz nę. Wilczkijewicz natychmiast po spieszył mu na ratunek. Griy krok za krokiem zbliżał s!ę do tonącego, załamała się pod nim lodowa powłoka. Dzielny żołnierz nie stracił zimnej krwi, wydostał się na lód i ostrożnie zaczął dalej posuwać się w kierunku to nącego. w tym czasie nadjechał radiowóz MO. Milicjanci rzucili żołnierzowi linę. Tonący He/wyk S. 1 jego wybawca byli już bezpieczni. Mężny czyn szer. Zbigniewa Wilczkiewicza spotkał się z wyso kim uznaniem miejscowego spo- ; łeczeństwa i dowództwa jednostki | Rozbieżności te dotyczą obu zasadniczych spraw, które sta ły na porządku dziennym obecnej sesji, a więc wspólnego rynku wina i tytoniu o-raz zadań, roli i pełnomocnictw parlamentu zachodnioeuropejskiego co do problemów finansowych europej-! skiej wspólnoty gospodarczej, j W tej ostatniej sprawie dwa j przeciwstawne stanowiska za I jęły Francja, popierana przez Niemcy zachodnie, i Holandia, Holenderski wiceminister spraw zagranicznych, który przewodniczył obecnej sesji, Hans de Kloster, zagroził dymisją i wycofaniem z życia politycznego, jeśli w kwestii tej nie zostanie osiągnięte zadowalające Holandię porozumienie. KSR zatwierdzają plany na 1970 r. (Dokończenie ze str. 1) rannym przygotowaniem materiałów, w których zawarte są analiza wykonawstwa zadań za 4 lata bieżącej pięciolatki, ocena jakości i nowoczesności produkowanych wyrobów oraz omówienie możliwości wykorzystania istniejących rezerw dla podniesienia ] wydajności pracy. Warto dodać, że przemysł terenowy naszego województwa wykonał już zadania planowe, j przewidziane na całą bieżącą I 5-latkę. Plan na lata 1966—70 zakładał osiągnięcie produkcji i o wartości 649 min zł, gdy tymczasem na koniec ubiegłego roku wartość produkcji wy niosła 703 min zł, a do końca 1970 r. przewiduje się osiąg nięcie produkcji na sumę 754 min zł. Tak więc po czterech latach przemysł terenowy w naszym województwie wykonał z nadwyżką zadania prze-J widziane do końca 1970 r. Dlatego też w najbliższych latach na„'piliniejszym zadaniem kierownictwa i załóg będzie batalia o jakość i nowoczesność wyrobów. Te właśnie sprawy zajmują na konferen-:jach najwięcej uwagi dysku-antów. (amper) Yiłson pragnie ojednania ! Francją LONDYN (PAP) Odpowiadając w Izbie Gmin na pytania posłów premier Wilson oznajmił m. in., że pragnieniem jego jest polepszenie stosunków W. Brytanii z Francją które — jak przyznał — nie były w ostatnich latach szczególnie dobre. Premier dodał, iż stosunki te u-legły pogorszeniu szczególnie w związku z dwukrotnym francuskim veto w latach 1963 i 1967, kiedy chodziło o sprawę przyjęcia W. Brytanii do Wspólnego Rynku. Pożar magazynów WZGS w Wieluniu ŁÓDŹ (PAP) Wczoraj tuż po północy straż pożarna zaalarmowana została wiadomością o pożarze magazynów hurtowni WZGS w Wieluniu. Gdy na miejsce przybyły 22 sekcje ochotniczych straży pożarnych, w płomieniach stały dwa murowane magazyny. Mimo energicznej, trwającej 8 godzin akcji ratunkowej spłonęły one niemal doszczętnie. Snsliły się artykuły dziewiarskie, konfekcja, wełna i jedwab. Straty szacuje się na o-k. 20 min zł. Przycz3'nv wybuchu pożaru bada komisja. Drugi dzień procesu szpiegowskiego w Poznaniu ...,.„v„..._... Zeina a świadkowie V jn i flnn. &1aa1fipirn nkTPEU Woi A TOCZĄCYM się praed Sądem Śląskiego Okręgu Woj skowego procesie przeciwko Gerardowi Cichemu, os karżonemu o współpracę z komórką wywiadu amerykańskiego przy główn?i kwaterze NATO zeznają świadkowie. Większość z nich znała oskarżone go osobiście, z tytułu wykonywanych w Poznaniu obowiązków służbowych (,,Orbis", PKP) lub poznała się z nim w czasie podróży do Francji, w wagonach ko lejowych pilotowanych przez G. Cichego pociągów wycieczkowych Ich zeznania rzuciły wiele świat ła na metody pracy agentów wy wiadu oraz na samą sylwetkę oskarżonego. Gerard Cichy nie gardził żadną okazją do zawierania znajomości. Uprzejmy, uczynny i grzeczny — jak zgodnie twierdzili świad kowie — nie skąpił pieniędzy na .poczęstunki 1 bankieciiki dla wie lu osób z polskich instytucji ob-siugi międzynarodowego ruchu pasażerskiego. Wobec najbardziej mu życzliwych wysuwał propozycje pobytu w swoim domu- we Francji, innym ofiarował drobne usługi, co już usprawiedliwia ło zanotowanie kolejnego adresu, na który na początku wysyłał kartkę - życzeniami świątecznymi. Lista znajomych i przyjaciół Cichego rosła więc po każdym Ubycie * e. Od wiełu x nich zręcznie naprowadzając na temat otrzymywał pozornie nic nie znaczące informacje, które następnie — fachowo opracowane — przekazywał swoim mocodawcom Scheflerowi i Georgesowi. Sw.adek Józef T. inżynier — me talurg, dużo późni ?j zorientował się, że w przyjacielskiej pogswę.: ce w korytarzu pociągiu do Fran cji ujawnił Cichemu szereg waż nych danych o pracy wielkiego kombinatu przemysłowego. Inny świadek — pracownik PKP na tychmiast zrozumiał co Cichy ma na myśli proponując w wagonie restauraucyjnym „lepsze zarobki' Swoistego rodzaju sensacją by ły zeznania świadka Kazimierza N., którego godny kompan Ciche go — Włodzimierz Rychliński pod czas pobytu we Francji usiłował zwerbować do szpiegowskiej roboty. Świadek opowiedział szczegółowo o metodach amerykańskiego wywiadu, który poprzez główną kwaterę NATO w Pary żu organizował szpiegostwo prze ciwko Polsce. Po powrocie do kraju, świadek poinformował o tym szczegółowo nasze władze. Zeznania świadków jeszcze raz potwierdziły znaną tezę, iż wywiad zachodni interesuje wszyst ko, co dnieje się w naszym życiu gę*©o4ąrczyiĄ ł paktowym,' — Przestępczą, wrogą PoLsce działalność oskarżonego najpełniej scharakteryzowały zeznania świad ka Feliksa Kubiaka skazanego za współpracę z amerykańskim wywiadem na osiem lat pozbawienia wolności. Cichy ułatwił zwer bowanie Kubiaka, by potem stać się Jego zwierzchnikiem. W świet le tych zeznań Cichy, który w pierwszym dniu procesu przedsta wił się jako pionek w ręku. W. RychLińskiego zdemaskowany został jako pozbawiony skrupułów agent obcego wywiadu, z zimnym w:/rachowaniem działający na szkodę Polski — ziemi, na której żyją jego rodzice. Oskarżony usiłował podkreślić swoje rzekome „zasługi" w dziele utrzymywania i pogłębiania więzi Polonii francuskiej z ojczyzną które wniósł pilotując wy c teczki do Polski. Zeznania świad ków jeszeze raz ukazały jego podwójne oblicze. Świadek Stanis ław S. opowiedział, sądowi, jak Cichy na zebraniach Stowarzyszę nia Kombatantów Polskich w Lens szkalował nasz kraj i odwo dził od powrotu do ojczyzny tych którzy mieli zamiar zamieszkać w niej na stałe. A był on przecież, przynajmniej dtfa niektórych ,,au torytetem". często bowiem bywał w naszym kraju. Dziś dalszy ciąg rozprawy, , POLACY NIE WYTRZYMALI TRUDÓW RMC Niestety, i tym razem nie powiodło się polskiej załodze w Rajdzie Monte Carlo, Polacy —• Adam Smorawiński i Andrzej Zembrzuski, startujący na samochodzie bmw 2002 ti nie ukończy li tej imprezy. Nasi zawodnicy w pierwszych próbach rozegranych na 2 etapie spisywali się bardzo dobrze. Jednak w nocy z wtorku na środę musieli wycofać się z konkurencji. Ich los podzieliło zresztą kilka dziesiąt innych załóg, a wśród nich z bardziej znanych, zwycięzca RMC w 1968 r. — Anglik Vic El ford. W godzinach przedpołudniowych do Monte Carlo zaczęli po wracać z trasy 2 etapu zawodni cy. Jako jedna z pierwszych me tę minęła załoga Jean Pierre Ni colas i Claude Roure (Francja) na samochodzie renault alpine. Kierowcy ci stali się sensacją o- ►SPORT • SPORT sta tnie j fazy 2 etapu. Uzyskiwali oni doskonałe czasy na próbac szybkości i awansowali na drugie miejsce. Pierwszą pozycję utrzymał Szwed Waldegaard ze swym pilotem H. lmerem jadący na porsche 91i s. Szwedzi w łącznej klasyfikacji wyprzedzają Nicolasa o ok. 1 min. PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy wzięli udział w pogrzebie Wiktora Ho kowsk ego a w szczególności Kierownictwu i Pracownikom PZDL w Słupsku serdeczne podziękowanie składa RODZINA W dniu 20 stycznia 1970 roku zmarła w wieku lat 30 Wiesława Sztabik nauczycielka Szkoły Podstawowej nr 10 w Słupsku, długoletnia wychowawczyni młodzieży, ceniona pracownica i koleżanka. Część Jej Pamięci! PREZ. PRN, INSPEKTORAT OŚWIATY I ODDZIAŁU ZNP W SŁUPSKU ZARZĄD Kierowco, pomóż dziecku! Dzieci oczekują Twojej pomocy. Idące do §zkoły — zaproś do swego „ samochodu. Skróć irn uciążliwą drogę. W podzięce spotka Cię serdeczny uśmiech... CAF Uchymiak Zebrania sprawozdawczo-wyborcze we wsiach i gromadach tś Konkurs o tytuł młodych mistrzów gospodarności m ■ liii n nn i «»*ga«cawiaiv jyarwcjj mt* -mwaiwtwaMraMŁ'. ^ Młodzież wiejska przed rocznicą wyzwolenia Ziemi Koszalińskiej Z życia kosz Koszalińska organizacja Związku Młodzieży Wiejskiej kontynuuje rozpoczętą w koń cu ub. roku kampanię sprawo zdawczo-wyborczą w kołach i gromadach. Doroczne zebrania odbyły się już niemal we wszystkich kołach w powiatach: szczecineckim, słupskim, kołobrzeskim i złotowskim, tam też zorganizowano pierwsze konferencje gromadzkie. Młodzież ocenia pracę kół, udział organizacji w kampanii „Wszyscy uczymy się zawodu" oraz wytycza plany działania na podstawie uchwały Wojewódzkiego Zjazdu ZMW. Jednocześnie odbywają się spotkania z de legatami na IV Krajowy Zjazd ZMW, który obradować będzie w przyszłym mie siącu. Grupa koszalińskich de legatów, licząca 16 osób, weź mie również udział w spotka niu międzywojewódzkim w Szczecinie. Zarządy gromadzkie ZMW kończą pracę przy podsumowaniu konkursu o tytuł młodego mistrza gospodarneś ci. Na podstawie zgłoszeń i Czy komisie koordynacyjne są potrzebne? (inf. wł.) WKKt-B czyli wojewódzkie komisje koordynacji tereno-wo-branżowej istnieją w woje wództwie już od kilku lat. Do ich obowiązków należy systematyczna troska o prawidłowe zaopatrzenie rynku w artyku ły spożywcze i przemysłowe (przez bilansowanie dostaw i zapasów), sprawiedliwy rozdział masy towarowej oraz na wiązywanie współpracy z prze mysłem lokainym. Mają więc być pomocnikiem w rozwiązy waniu najważniejszych problemów zaopatrzeniowych, in-westy cy j ny c h wo jewódz ki ch jednostek handlowych oraz wyrazicielem opinii społecznej w tej tak ważnej dziedzinie życia gospodarczego. Czy i jak spełniają swoją rolę? Zdaniem członków Komisji Handlu WRN i pracowników Wydziału Handlu Prez. WRN w Koszalinie. poszczególne WKKT-B wykazały w swej działalności sporo aktywności i inicjatywy, o czym świadczyć może znaczna liczba posiedzeń i podjętych uchwał. Jednakże radni stwierdzają, że Wydział Handlu Prez. WRN nie egzekwuje w sposób odpowiedni uchwał tych komisji, czego wyrazem mogą być nadal znaczne dysproporcje w zaopatrzeniu sklepów wiejskich i miejskich. Różnice te są widoczne w dziedzinie zaopatrzenia w artykuły spożyw eze, ,,nowości" oraz odzież ochronną 5 roboczą. Zbyt mało uwagi — zdaniem radnych — komisje te poświęciły sprawom jakości, np. pieczywa i wyrobów wędliniarskich oraz usprawnieniu organizacji i kultury handlu a także gastronomii Komisje terenowo - branżowe — postulowali radni — powinny ustalać listę aktualnie deficytowych towarów, która stanowić powinna podstawę ich sprawie dliwej dystrybucji Ponadto do ich obowiązków należeć winno informowań e sprzedawców o sytuacji rynkowej.Temu służyć winien kwartalny biuletyn, wydawany przez te jednostki. Działalność komisji tereno-wo-branżowych, niezależnie od wspomniaiwch mankamentów jest celowa i uzasadniona, W wielu przypadkach opinie członków tych komisji pozwo liły na istotne przedsięwzięcia usprawniające zaopatrzenie i organizację obrotu towarowego w województwie koszalińskim. (amper) oceny wyników osiągniętych przez uczestników konkursu, powiatowe komisje mają jesz cze w tym miesiącu wyłonić mistrza i wicemistrzów gospodarności w powiecie. War to przypomnieć, iż konkurs o bej mu je młodych, samodzielnie gospodarujących rolników i młodą kadrę gospodarstw państwowych, zwłaszcza dyre ktorów. Ta forma współzawodnictwa o miano najlepszego gospodarza w powiecie i województwie została wprowadzona po raz pierwszy, stąd też wiele uwagi zwraca się na formy popularyzacji konkursu i zdobyte doświadczenia. 1 lutego odbędą się przed kamerami telewizji finały Olimpiady Wiedzy Rolniczej, w których z naszego województwa ma ją szanse wystąpić zwycięzcy eliminacji: Anna Schroeder z Gologóry, Zenon Rumiński z Nowego Gronowa i Mar ein Fijałkowski % Róży Wielkiej. Uczestnicy finałów centralnych Olimpiady przebywać będą w ostatnich dniach stycznia na kilkudniowym o bozie przygotowawczym. Za rząd Główny ZMW zorganizuje również na przełomie stycznia i lutego obóz szkole niowo-wypoczynkowy dla y/o jewódzkich, młodych mistrzów pionów. Koszalińskie reprezentować będą: Kryś ty na Piątek z Nieżyna i Lesław Rękas ze Siarkowa. W zimowej akcji obozowej na szego ŻMW na pierwszy plan wysuwają się 2 obozy organizowane w lutym w Szklarskiej Porębie. W pier- wszym wezmą udział młodzi pracownicy, aktywiści ZMW z pegeerów, a w drugim obozie — młodzi rolnicy i dziewczęta z kół dobrze wispółpracuj ących z kołami gospodyń wiejskich. Najbliższe posiedzenie Prezydium ZW ZMW poświęcone będzie ocenie pracy zarządów w Miastku i Złotowie, zwłasz cza w akcji „Wszyscy uczymy się zawodu". Kierownictwo organizacji omówi także pro gram działania ZMW w okresie obchodów 25-lecia wyzwolenia Ziemi Koszalińskiej. Należy podkreślić, iż prowa dzone w kołach kursy oświa towo-polityczne szeroko uwzględniają tematykę związaną z życiem i działalnością W. I. Lenina. Setnej rocz nicy urodzin Lenina poświę cone są turnieje wiedzy, wie czornice i spotkania w klubach wiejskich. Bogaty program imprez przygotowuje ZMW również z okazji jubileuszu wyzwolenia poszczególnych miast i całej Ziemi Koszaliń skiej. Tej rocznicy przede wszystkim poświęcony będzie III konkurs pod hasłem: „Działamy na rzecz ludowej obronności". Konkurs trwać będzie do połowy pazdzierni ka br., zaś jego program zmierza do szerszego ukaza nia młodzieży historycznych wydarzeń sprzed 25 lat i bo haterów tych wydarzeń. Podobnie jak w ub. roku, konkurs zostanie wzbogacony i-nicjatywami młodzieży o zna czeniu społecznym i gospo- Towarzystwo wszystkim darczym. (ś) Lubimy festiwale filmów radzieckich, w których, jak wiadomo, nasze województwo zwyciężyło w krajowym współzawodnictwie: to Koszalińskie chlubi się bardzo wysoką frekwencją na filmach pochodzących z Kraiju Ilad. Co dwa lata zjeżdżają się do Koszalina z całej Polski młodzi recytatorzy na finały szkolnego konkursu „Polska i radziecka poezja przyjaźni i braterstwa", w którym u-czestniczą dziesiątki tysięcy uczniów w całym kraju. Nie tylko nednak te „odświętne" przykłady świadczą o tym, że działalność TPPR w naszym województwie zyskała wysoką rangę wśród innych organizacji społecznych. Świadczy także o tym zasięg organizacyjny towarzystwa: w na szym województwie istnieją ogółem 1 643 koła w zakładach pracy i szkolne koła przyjaciół ZSRR. Swojlą działalność TPPR realizuje poprzez te podstawowe ogniwa — koła a także poprzez działalność komisji problemowych przy zarządach powiatowych i poprzez kluby TPPR. Przy ZW TPPR pracują komisje: kultury i propagandy, młodzie żow o —p ed a gog i czn a, wi ej sk a, miejska, języka rosyjskiego, absolwentów uczelni radzieckich oraz organizacyjna. Ponadto w ramach komisji działają jeszcze sekcje. Dzięki bardzo dobrej współ pracy ZW TPPR z Kuratorium Okręgu Szkolnego a tak że dzięki zaangażowaniu w (Dokończenie ze str. 1) pracy nauczycieli i uczniów starszych klas rozwijają działalność w szkołach koła przy-jtaciół Związku Radzieckiego. Organizują one wieczornice, przygotowują programy artystyczne, gazetki ścienne, zbliżające młodzieży sprawy Kraju Rad. Wielką popularnością cieszą się w szkołach spotkania z oficerami Dowódz twa Północnej Grupy Wojsk Radzieckich, a specyficzną „szkolną" formą zacieśniania kontaktów ze społeczeństwem radzieckim jest prowadzenie korespondencji z uczniami stzkół radzieckich, gromadzenie i opracowywanie albumów o ZSRR itp. Młodzież szikolna zainteresowana jest konkursem recytatorskim a także konkursem wypracowań o Leninie, obecnie zaś bierze masowy udział w Xl Olimpia dzie Wiedzy o Polsce i Świecie ^ółczesnym, poświęconej W. I . Leninowi. Interesującą i systematyczną pracą mogą się pochlubić szkolne koła przyjaciół ZSRR w szko le Podstawowej nr 4 w Koszalinie, w Liceum Pedagogicz nym dla Wychowawczyń Przedszkoli w Wałczu, w Szkole Podstawowej w Mosinach pow. Człuchów, w szkołach nr 3 i 13 w Słupsku i — w wielu innych. Masowy zasięg ma także działalność kulturalna i propagandowa TPPR wśród dorosłego społeczeństwa. Zarząd Wojewódzki TPPR w la tach 1967—1869 zorganizował 27 seminariów i sesji popu- j 31 stycznia upływa termin jzgłosrań do nagród HOT | (Inf. wł.) | Podobnie jak w latach poprzednich, także w bieżą-?> cym roku przyznane zostaną Nagrody Wojewódzkie | Naczelnej Organizacji Technicznej za wybitne osiągnię-I cia w dziedzinie techniki w roku 1969. | Na początku ubiegłego roku ogłoszona została tzw. te-ij matyka wiodąca do nagród NOT. W porozumieniu z wta i dzami wojewódzkimi i zjednoczeniami gospodarczymi oraz zarządami oddziałów stowarzyszeń naukowo--technicznych ustalono listę najważniejszych problemów technicznych wymagających szybkiego rozwiązania z uwagi na ich znaczenie dla gospodarki województwa. Ustalono, że tematyka wiodąca obowiązywać będzie w latach 1969 i 1970. Dotychczas do komisji nagród zgłoszono 86 wniosków. Najliczniej reprezentowani są członkowie Stowarzyszenia Inżynierów Mechaników Polskich, Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa oraz Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa. Termin zgłaszaoiia wniosków mija 31 stycznia- (wł) larnon a u k owy ch poświęconych m. in. problematyce Rewolucji Październikowej, radzieckiemu rolnictwu i Armii Radzieckiej, współpracy polsko-radzieckiej, W. I. Leninowi. Lektorzy ZW TPPR wygłosili w ciągu tych dwóch lat ponad 3 tys. odczytów w różnvcń środowiskach, a TPPR zorganizował około 1300 spotkań naszego społeczeń stwa z przedstawicielami Do wództwa Północnej Grupy Wojsk Radzieckich, ambasady i konsulatu ZSRR, turystami radzieckimi. Dużą rolę w działalności kulturalno-oświatowej w naszych wsiach odgrywa także wóz propagandowy ZW TPPR docierający z filmami, rnini--wystawami i ekipami lektor-•skiimi do najmniejszych miejscowości. W ciągu ostatnich dwóch lat zorganizowano 367 imprez, na których film łączono z prelekcjami, stosując też inne formy propagandy wizuaLnej. Zarząd Wojewódzki i zarzą dy powiatowe organizowały kc-ncerty zespołów rądziec-kich, wielką popularnością cieszy się też u nas amatorski masowy konkurs piosenki ra-d/zrleelriej a projekcje filmowe m. in. w kinie „Amur" w Koszalinie przyciągają wielu chętnych — szczególnie na fil my w oryginalnej wersji językowej. Skoro jesteśmy przy języku rosyjskim, powiedzmy jeszcze o działalności w tym zakresie, o kursiach języka rosyjskiego dla młodzieży starającej się o przyjęcie na wyż sze uczelnie a także dla dorosłych. Zorganizowano w wo ijewódziwie 45 kursów I stopnia oraz 19 kursów II stopnia, były też kursy i konferencje dla nauczyeieli-rusycystów. Wymienione przykłady o-brazują tylko niektóre z form pracy Towarzystwa Przyjlaźni Polsko-Radzieckiej w naszym województwie. Działalność ta rozwija się w ścisłej współpra cy z innymi organizacjami masowymi i instytucjami kul turalnymi. Np. wspólnie . z BWA i oddziałem ZPAP TPPR organizuje wystawy, wspólnie ze ZBoWiD — spotkania z weteranami Rewolucji Październikowej i kombatantami II wojny światowej wspólnie z TWP — odczy ty. Z TPPR współpracują na sze domy kultury i biblioteki. Nad działalnością TPPR dys kutuje dzisiaj aktyw Towarzystwa. Określi on program zadań na następną kadencję ora^ wybierze nowy Zarząd Wojewódzki TPPR. (sten) c HYBA w niewielu rejcnach kraju może się zdarzyć, by ktoś nie potrafił wskazać granic pól należących do jego gospodarstwa, albo nie wiedział na czyim polu zasiał żyto. W naszym województwie takie przypadki bywają. Gdy w lipcu ub. roku kierownictwo PGR Dąbie objęła Zofia Nowie ka — nikt z pracowników tego gospodarstwa nie mógł wskazać jego granic. Nie zrobił tego też Inspektorat PGR w Szczecinku. W tej sytua cji Zofia Nowicka zwróciła się do Powiatowego Biura Geodezji o odtworzenie faktycznych granic. Po odpowiednich pomiarach wytyczono i oborano pługiem granice, ale okazało się, że na pegeerowsfcich po lach już ktoś zasiał hektar żyta. Zde nerwowało to widać dyrektora, toteż po dyskusji z pracownikami Biu ra Geodezji poleciła żyto zaorać. I wtedy znaleźli się jego właściciele — obywatele Malik, Cjjkun i Orłowski z Juchowa, którym ponoć ten hektar ziemi wydzierżawiono. Być może, że dyrektor Nowicka powinna była przed zaoraniem żyta dowiedzieć s>ię kto je zasiał i spróbować polubownie załatwić tę spra wę, ale przecież ci, którzy ziemię wydzierżawili i ci, którzy siali żyto powinni byli upewnić się na czyim polu próbują się gospodarzyć. W naszym województwie nie brakuje ludzi, którzy chcieliby zaorywać i użytkować ziemię w myśl zasady; Jam gdzie widzę". Oczywiście dzieje się tak tylko w przypadku gruntów PFZ„ bo niechby ktoś spró- bował puścić krowy w koniczynę Michała lub zapomniał pokazać traktorzyście granice swego pola... To prawda, że ewidencja gruntóio PFZ nie jest zbyt dokładna, ciągle w niej coś się zmienia, ale nie uwierzę, by okoliczni rolnicy nie usiedzieli, gdzie leży która działka i kto z niej korzysta. Jeśli zaś twierdzą, że nde wiedzą, to możemy być pewni, że właśnie z tych gruntów korzy stają. To samo odnosi się również do gromadzkich rad narodowych. Tylko tam jest bałagan w ewidencji tych gruntów, gdzie komuś jest to właśnie na rękę. Bo niby to dlaczego rady narodowe tak ślamazarnie cji takie listy, toięc poprosiliśmy Wy dział Rolnictwa i Leśnictwa Prezydium PRN w Drawsku o zaintereso wanie się tą sprawą. Z wyjaśnienia jakie otrzymaliśmy wynika że ob. Bara dzierżawi 3 hektary no. własne nazwisko, uprawia penadto 4 ha wydzierżawione na nazwisko Heleny Paczykowskiej, a bez żadnej już umowy użytkuje jeszcze 5 hektarów, A więc w sumie 12 hektarów — niczym przeciętny rolnik, który płaci podatki, świadczy obowiązkowe dostawy, Fundusz Gromadzki ita. „Wyjaśnia się — czytamy w piśmie — że w powyższej sprawie Wydział Rolnictu>a złożył wyjaśnienie do Heine (k)fiaty i tak niedbale porządkują etoidencję gruntów PFZ oraz tak niechętnie zajmują stanowisko wobec przypad ków bezumownego korzystania z nich? A zdarza się i tak, że wręcz nie chcą zająć stanowiska. Jak chociażby Wydział Rolnictwa Prezy-. dium PR.N w Drawsku. Otrzymaliśmy od drawskich Czytelników list, w którym m. in. pisali oni, że „Prezydium PRN podjęło u-chwałę, zabraniającą urzędnikom kontraktowania i uprawiania zbóż. Dlaczego jed7iak uchwała ta nie do tyczy pracownika kółek rolniczych, ob. Józefa Bary, który w 1969 roku sprzedawał rz?pak tonami, a zboża uprawia nawet w powiecie Świdwin sikim? Robi się szum, jak ktoś sobie uprawi hektar ziemi, ale jeśli uprawia 15 hektarów, to tego już się nie widzi". Wydziału Prawno-Organizacyjnego Prezydium PRN oraz po\ formował Komitet Powiatowy PZPR w celu zajęcia stanouńska, ponieważ grunty na terenie miast nie są w administracji Wydziału Rolnictwa i z tego powodu Wydział Rolnictwa nie może zajmować stanowiska". A to ci dyplomaci. Jakich to wykrętów starają s>ię szukać, byle tylko nie wy rugować dzikiego użytkownika grun tów PFZ. Tłumaczą się brakiem kompetencji, nawet Komitet Powiatowy PZPR próbują angażować, byle tylko wykre/^ić się od obowiązku przypomnienia Prezydium Miejskiej Rad,y Narodowej zasad gospodarki gruntami PFZ i skontrolowania jak te zasady są przestrzegane. A może Wydział Rolnictwa Prezydium PRN w Drawsku pózbatoiono uprawmień do kontrolowania i nadzorowania Dość często przychodzą &o Redak- pad ndższęgą szczebla? Sprawdza stare i znane powiedzenie, że ,Jeśli się nie chce, to gorzej aniżeli by się mogło". Nie jest tajemnicą, że wiele hek tarów gruntów PFZ w naszym województwie użytkują rolnicy na dziko. Jak wyliczono na ostatnim plenum KW PZPR i WK ZSL, około 15 tys. hektarów uprawianych jest bezumownie. Ale jeśli już rolnikowir który posiada 10-hektarowe gospodarstwo „przybłąka" się taki „dziki1 hektar, to przynajmniej wyciągnięte z niego zyski zainwestuje on w swo je 10 hektarów. Nie brakuje u nas jednak takich ludzi, którzy eksploatują Wydzierżawienie i nie wydzierżawione grunty Faństvj. Funduszu Ziemi,mimo że z rolnictwem nie mają nic wspólnego. Chcą sobie „dorobić na opony do fiatów". Podpisują umowy dzierżaw ne, korzystają z kredytów i innych przywilejów kontraktacyjnych. Sami nie orzą, nie sieją, ani też plonów nie zbierają. Wy, rolnicy — im to wszystko robicie. To wasze traktory, z wzego kółka uprawiają im ziemię, sprzątają plony. A dlaczego to nie wygarniecie na zebraniu, gdzie pan mecenas, pan inżynier, doktor, komendant, czy kierownik sieją pszenicę, rzepak i kto im w tym po maga, na czyje nazwisko podpisują umowy kontraktacyjne? Dlaczego nie protestujecie przeciwko temu, że wyciągnięte z ziemi zyski zakwitają u nich polskimi (k)fiatami? Nie mam nic przeciwko właścicielom sa mochcdów, ale bardzo nie lubię tych wszystkich rolników bez ziemi, którzy tak ponoć nasze rolnictwo kochają, że nie mogą spokojnie patrzeć na marnujące się grunty PFZ i starają się, by zakwitały rolnymi (k)fiatami, . JOZEF, KIEŁB „ w WSPÓŁPRACA POLSKO-CZECHOSŁOWACKA W zakładach „Smeral" w Brnie skonstruowano w pełni zautomatyzowaną prasę kuźniczą. Urzą dzenie projektu inżyniera Stefana Suhady jest pierwszym tego ty pu wykonanym w krajach RWPG. Obsługiwane jest przez jednego człowieka, a wydajność prasy wynosi 900 odkuwek o wadze 1 kg w ciągu godziny. Nowa prasa kuźnicza przeznaczona jest dla „Kuźni — Ustroń" w Skoczewie. Wykonywać będzie odkuwki do łożysk toczonych dla samochodów „Fiat 125 P". Na zdjęciu: montaż suwaka no wej prasy kuźniczej LZK-10>n0. CAF — ezj fe czeństwa powstania zawału w przypadkach, kiedy brak jest jakichkolwiek "objawów Zewnętrznych, świadczących o możliwości nadejścia choroby. Pomoc chirur giczna przy stosowaniu odpowiednich leków może w tym przypadku skutecznie zapobiegać groźnym następstwom, jakie niesie za soba zawał. (NT — PAP) Apel Komitetu No k Mcłemdycznych PAN Matematyka pyka do fabryk Komitet Nauk Matematycznych PAN i Polskie Towarzystwo Matematyczne podjęły cenną inicjatywę dotarcia do wszystkich matematyków, pracujących w polskim przemyśle. Chodzi o to, by poznać dokładnie to środowisko, które może przecież odegrać istot n.ą rolę w unowocześnianiu naszej gospodarki. Chodzi o to, by zrozumieć trudności piętrzące się przed młodymi uczonymi, którzy decydują się poświęcić swą wiedzy i talent praktyce. Chodzi o to, aby im pomóc w doskonaleniu kwalifikacji i zdobywaniu stopni naukowych. Zawód „matematyka przemysło wego" — w świecie już szeroko rozpowszechniony — w Polsce jest jeszcze zawodem nowym. Wpraw dzie w fabrykach, instytutach przemysłowych, ośrodkach oblicze nicwych itp. zatrudnionych jest wiele osób z wyższym wykształceniem matematycznym, ale nawet ocena ich liczby może być w tej chwiii jedynie szacunkowa. Nieznane są ich specjalności, poziom wiedzy, potrzeby. Dodajmy do tego, że w Polsce właściwie nie kształci się ma tema tyków, przygotowanych do pracy bezpośrednio w przemyśle. Jedną z przyczyn tego faktu jest niewątpliwie to. że nie zostały do tąd podjęte rozmowy z przemysłem na temat jego potrzeb. Dlatego też inicjatywa matematyków „akademickich" zasługuje na naj żywsze zainteresowanie i poparcie: jest to pierwszy krok ku zorganizowaniu współpracy przed stawicieli tej nauki z gospodarką narodową na tak wielką skalę. Komitet Nauk Matematycznych PAN planuje objęcie wszystkich matematyków przemysłowych po ważnymi badaniami socjologiczny mi. w połowie bieżącego roku od będzie się zjazd naukowy, na któ rym przedstawione zostaną wyni ki tych badań. Organizatorzy ser decznie zapraszają wszystkich ma tematyków z przemysłu do wzięcia udziału w tym zjeździe i e-weatualn&Ht wsglmtetń* m komunikatów naukowych o swoich pracach. Nie jest wykluczone, iż zjazd podejmie pewne decyzje organizacyjne, mające na celu unormowanie sytuacji naukowej matematyków z przemysłu. Udział więc w tym zjeździe ma dla nich duże znaczenie. Wszyscy zainteresowani proszę ni są - nadesłanie do Instytutu Matematycznego PAN — Warszawa, vJ. Śniadeckich 8, następują cych danych: inrlę i nazwisko, nazwa ukończonego uniwersytetu i ro^ zakończenia studiów, stopień naukowy, dokładny adres, nazwa i adres zakładu pracy. Ko rnitet Nauk Matematycznych prosi również o deklarowanie uazia-łu w planowanym na czerwiec zjeździe matematyków i ewentu-E.ne zgłaszanie propozycji wygło szenia na nim komunikatów. BOGDAN MIS Ostatnio w Instytucie Włókien Sztucznych i Syntetycznych w Łod.zi opracowano metodę otrzymywania nowego włókna wiskozowego, które z powodzeniem zastąpi drogie włókno bawełniane. Nowy surowieć prezentują: dr inż. M. Kopa — kierownik zespołu twórców i mgr inż. T. Leosz. CAF — Rozmysłowicz Zapowiedzi astronomów nr BIEŻĄCYM roku, jak wy ** nika z obliczeń astronomów oczekują nas liczne interesująco zjawiska niebieskie* Najciekawszym z nich będzie niewątpliwie, możliwe do obserwowania w Polsce, bardzo rzadkie (zdarzające się raz na kilkadziesiąt lat) przejście Dla nety Merkury na tle tarczy słonecznej, które nastąpi 9 maja. Ponadto w roku bieżącym nastąpią dwa zaćmienia Słońca: jedno całkowite, 7 marca, i drugie, tzw. „obrącz kowe", z 31 sierpnia na 1 września. Niestety, oba te zja wiska nie będą widoczne na terytorium naszego kraju, podobnie JaJt czołowe saćmię- nie Księżyca w dniu 21 lutego. Widoczne w Polsce będzie natomiast drugie częściowe za ćmienie Księżyca 17 sierpnia, ałe tylko w swojej fazie początkowej. W bieżącym roku wiosna na dejdzie 21 marca, o godzinie 147,1 min km. Największe oddalenie Ziemi i Słońca nastą pi 4 lipca o godzinie 16.03 i będzie równe 152,1 min km. Z innych ciekawych zjawisk astronomicznych wymienić na leży zmiany blasku gwiazdy Mira — jednej z gwiazd kcn- Co na niebie w liii m & 1 minut 56. ILato rozpocznie się 21 czerwca o godzinie 20 minut 43, je,«*eń —- 23 września o godzinie 11 minut 59, zaś zima — 22 grudnia o godzinie 7 minut 36. Najbliżej Słońca nasza planeta znajdowała się 1 stycznia o godzinie 22.02. Odległość między tymi ciałami nie bięs&mi wynos:iia .wówczas stelacji Wieloryba. Jest to fc*,w. zmiatana długookresowa, z/nieniająie, bowiem bez dodatków np. kwasu mlekowego proces fermentacji nie przebiega pra widłowo. Szkodliwej fermentacji lucerny zapobiega dwutlenek węgla w postaci gazu, wprowadzony do silosu, pod warstwy zielonki, za pomocą węża gumowego. Dwutlenek wypiera powietrze i w ten spo sób stwarza dobre warunki do rozwoju kwasu mlekowego. Tę metodę zakiszania lucerny opracowano w węgierskim Instytucie Żywienia Zwierząt. Warto podkreślić, iż ta metoda została znacznie usprawniona: zamiast gazu z butli zastosowano dwutlenek węgla w po-stad sucheao lodu* (śffł INFORMUJEMY NIE UKOŃCZYŁAM SZKOŁY PODSTAWOWEJ W. D. — §więchowo: Chciałam uzupełnić wykształcenie podstawowe w szkole dła pracujących. Jak i gdzie mogę to uczynić? Uzupełnienie wykształcenia w zakresie szkoły podstawowej przez osoby pracujące, które tego wykształcenia nie posiadają, umożliwiają różne formy dokształcania, organizowane w trybie i na zasadach, ustalanych przez ministra oświaty. Zasadniczą formę uzupełnienia tego wykształcenia stanowi szkoła podstawowa dla pracujących (Dż. U. Min. O-światy nr 12, poz. 219 z roku 1960). Ponieważ mieszka Pani w pow. słupskim, informujemy, że taka szkoła mieści się w Słupsku przy ul. Deotymy 15a. Tam więc prosimy złożyć podanie o przyjęcie. Poza szkołą dla pracujących możliwe jest uzupełnienie wykształcenia podstawowego także na specjalnych kursach, organizowanych w ciągu całego roku. jeżeli zgłosi się właściwa liczba kandydatów. Informacje można uzyskać w Inspektoracie Oświaty w Słupsku. Poza tym w zakładach pracy, w gospodarstwach rolnych i w ośrodkach wiejskich, gdzie nie można utworzyć szkół bądź klas filialnych, mogą być organizowane kursy przygotowujące do uproszczonych egzaminów w zakresie szkoły podstawowej (Dz. U. Min. Oświaty nr 13, poz. 248 z r. 1960). I w tym przedmiocie prosimy informować się co do lokalnych możliwości w Inspektoracie Oświaty (Słupsk, al. Sienkiewicza 20). (kam) OPŁATY ZA PRZEJAZD TAKSÓWKĄ F. B., Słupsk: Ponieważ, mieszkam na przedmieściu, niejednokrotnie korzystam z przejazdów taksówką. Zdarzają mi się przypadki, że niektórzy taksówkarze nie chcą odwieźć mnie za opłatą taryfową, żądając wyższej kwoty. Jakie przepisy regulują te sprawy? Zgodnie z Dziennikiem Taryf i Zarządzeń Komunikacyjnych nr 112 z 1954 r. za jazdę w granicach miasta o-płaca się (za jeden kierunek jazdy) taką sumę, jaką wykazuje taksometr. Natomiast za jazdę poza granicami miasta płaci się za kurs do celu jazdy i z powrotem. Opłaty za korzystanie z taksówki osobowej na obszarze wszystkich miejscowości z wyjątkiem Warszawy wynoszą: za pierwszy kilometr 4,50 zł, za każdy następny kilometr — 2,70 zł i za każdą godzinę postoju — 24 zł. W przypadku, gdy kierowca taksówki żąda większej zapłaty od wykazanej przez taksometr należy o tym powiadomić wydział komunikacji prez. MRN. podając numer boczny taksówki łub jej numer rejestracyjny, (zet) ODSZKODOWANIE ZA WYPADEK SPRZED 1 STYCZNIA 1968 R K. S., pow. Świdwin: Dwa lata temu uległem wypadkowi przy pracy i chorowałem 45 dni. Obecnie odczuwam nadal bóle. Żadnego odszkodowania nie otrzymałem. Proszę o wyjaśnienie, czy mi ono przysługuje? Wypadek, jakiemu Pan u-legł, nie podlega rozpatrzeniu w świetle nowych przepisów, gdyż miał miejsce przed 1 stycznia 1968 r. Podstawę prawną do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych z tego okresu stanowiły przepisy dekjetu z 25 czerwca 1954^. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. z 1958 rn nr 23, poz. 97). Zgodnie z tymi przepisami pracownik u-społecznionego zakładu pracy miał prawo do odszkodowania tylko wtedy, jeżeli „choroba... nastąpiła na skutek nieprze- strzegania przez zakład pracy jego obowiązków, wynikających z przepisów dotyczących ochrony zdrowia lub życia pracowników. W okresie do 1 stycznia 1968 r. pracownicy uspołecznionych zakładów pra cy byli objęci też ubezpieczeniem w PZU od nieszczęśliwych wypadków i z tego tytułu ubezpieczenia przysługuje odszkodowanie z PZU niezależnie od odszkodowania, którego można żądać od zakładu pracy. Roszczeń swoich powinien Pan dochodzić w drodze postępowania cywilnego. Zwracamy przy tym uwagę, że w zasadzie termin przedawnienia roszczeń odszkodowawczych wynosi 3 lata, a jedynie wyjątkowo, np. w svtuacjach, kiedy szkoda wynikła ze zbrodni lub występku — lat 10. (Jabł-b) APARATY SŁUCHOWE Czytelniczka pow. Drawsko: Jestem rencistką, a ponieważ me dosłyszę, chciałabym uzyskać aparat słuchowy. Gdzie i jak należy starać się o uzyskanie takie go aparatu? Celem otrzymania aparatu słuchowego należy zgłosić się w najbliższej przychodni laryngologicznej dla uzyskania wniosku lekarskiego na taki aparat. Wniosek ten należy na stępnie złożyć w Wydziale Zdrowia i Opieki Społecznej Prez. PRN w Drawsku skąd może Pani otrzymać albo pismo w sprawie wydania apara tu słuchowego przez przedsiębiorstwo Handlu Sprzętem Medycznym w Słupsku, ewen tualnie w wyznaczonym przez wydział terminie otrzymać ten sprzęt na miejscu, (zet) DZIAŁKI BUDOWLANE B. W., pow. Człuchów: W jaki sposób można otrzymać w mieście plac pod budowę własnego domu mieszkalnego? Do kogo zwrócić się w tej sprawie? Celem uzyskania działki budowlanej należy zwrócić się bezpośrednio do wydziału budownictwa, urbanistyki i architektury prez. MRN o budowę domu. Wydział ten wyznaczy Panu odpowiednią działkę, wydając jednocześnie zezwolenie na budowę . domu. (zet) JAK UZYSKAĆ METRYKĘ URODZENIA? Czytelniczka B. G.: Mam kilkuletnie dziecko, które z mojej Winy nie posiada jesz cze metryki urodzenia. Gdzie mann się zwrócić, by uzyskać dla dziecka metrykę? W srprawie uzyskania metry ki urodzenia dziecka należy zgłosić się osobiście u kierownika wydziału spraw wewnętrznych prezydium powiatowej rady narodowej, na terenie którego znaiduje się aktualnie Pani mie.isce zamieszkania. (zet) ZAGUBIONE ZAŚWIADCZENIE LEKARSKIE Czytelnik — Sławno. Zagubiłem tymczasowe zaświadczenie lekarskie na druku „Ł-4", na którym miałem 10 dni zwolnienia. Czy lekarz postąpił słusznie odmawiając wydania jego duplikatu? Lekarz postąpił zgodnie z obowi ązu i ącymi przepis ami, bowiem duplikatów zwolnień na druku „L-4" nie wydaje się. Celem załatwienia formalności związanych z u-względm: eniem przez zakład pracy zwolnienia lekarskiego, należy złożyć podanie d-o wydziału zdrowia i Ofpieki społecznej terenowej rady narodowej o wydanie wstecznej asygmaty ZUS o czasowej niezdolności do pracy. W podainiu tym należy po diać, na jakie dni daaiego mie sdąca opiewało zgubione zwol mienie lekarskie. (zet) „Książka i Wiedza" proponuje: Wydawnictwa na stulecie urodzin Lenina Literatura polityczna, historia, eseistyka W tegorocznych planach edytor skich „Książki i Wiedzy" wiele szczególnie interesujących pozycji nawiązuje swą treścią do rocz nicy leninowskiej. Obok wznowień szeregu dzieł samego Lenina odnajdujemy tu więc (w tej chwili wchodzącą właśnie na wy stawy księgarń broszurę „W stu lecie urodzin Lenina — tezy KC ! KPZR". ,,Polacy o Leninie" będą tomem prozy dokumentarno-j pamiętnikarskiej. Przetłumaczona l zaś z rosyjskiego zbiorowa praca | zespołu historyków „Krótka bio grafia Lenina" oraz szkic Stefana Pełczyńskiego „Lenin — życie i działalność" — to dalsze godne uwagi książki, związane z roczni cą. Jak co roku, wiele interesujących nowości przyniesie dział li teratury społeczno-politycznej, dział filozofii, religioznawstwa, prawa, ekonomii. Szczególnie bo gato prezentują się też książki z kręgu historii. J. Gołębiowskiego i W. Góry „Ćwierćwiecze Polski Ludowej" będzie pierwszą próbą popularnego zarysu naszych dziejów w ostatnim okresie. W lata minionej wojny sięgają swą treścią A. Przygońskie go „Polska w walce z okupantem hitlerowskim 1939—1945". tom J. Kirehmayera „W kraju i na obczyźnie" (szkice poświęcone u-działowi Polaków w zmaganiach poszczególnych frontów) .oraz pra ca St. Wrońskiego i M. Zwolako wej ,Polacy-Zydzi" (bogato ilustrowane studium dokumentarne, tyczące organizowania pomocy i ratunku dla Żydów w latach oku paeji)'. Interesujących pozycji nie zabraknie i pośród książek, pos więconych minionym stuleciom. Oboit tomu Vi wielkiej „Historii powszechnej" wymienić tu trzeba przede wszystkim po raz pierwszy od wielu !at wznowiony obszerny „Wybór pism" A. Próchnika, nadto zaś — M. Kosmaua „Królo wą Bonę" oraz tom szkiców E. Piotrowskiego „Czary i czarowni ce". W dziale literatury pięknej u-wagę zwraca przede wszystkim eseistyka J. Iwaszkiewicza „Rozmowy o książkach", B. Czeszki „Refleksje i zadumy", J. z. Jakubowskiego „Tradycja i nowa terstwo". Spośród reportaży zaś — wymieńmy choćby R. Napiórkowskiego książkę „My z Hiroszimy" zawierającą relacje o roz mowach z ludźmi, którzy przeży li eksplozję jądrową i lata cierpień wywołanych chorobą popromienną. (AR) Zima w Budapeszcie Kursujące po Dunaju statki pasażerskie Węgierskiego Towarzystwa Żeglugowego (MAHART) „zimująJ w Budapeszcie, w odnodze rzeki na -północy miasta. W pogotowiu jest stale lodclamacz — nie można dopuścić, bu lód uwięził statki. CAF — MT1 ZAKŁAD NAFRA'WCŹY"MECJ1AMZAĆJI'ROLNICTWA W SŁUPSKU pl. Dąbrowskiego 3, zatrudni natychmiast KIEROWNIKA WYDZIAŁU ZAOPATRZENIA. Wymagane kwalifikacje: wykształcenie wyższe ekonomiczne lub techniczne i co najmniej 5 lat praktyki w dziale zaopatrzenia branży metalowej lub wykształcenie średnie ekonomiczne lub techniczne i 7 lat praktyki w dziale zaopatx*zenia branży metalowej na kierowniczym stanowisku. Podanie wraz z życiorysem należy przesłać pod wyżej podanym adresem. Warunki płacy do uzgodnienia na miejscu. Mieszkania nie zapewniamy. K-159-0 DYREKCJA POWIATOWEGO WIELOOBIEKTOWEGO GOSPODARSTWA ROLNEGO W BARWICACH, pow. Szczecinek zatrudni natychmiast dwóch samodzielnych BRYGADZISTÓW POLOWYCH, OGRODNIKA, SADOWNIKA, OBOROWEGO oraz CZTERY RODZINY po dwóch do pracy w PRODUKCJI ROŚLINNEJ. Od brygadzistów i sadownika wymagane minimum — wykwalifikowanego robotnika. Mieszkania zapewnione, stacja kolejowa, przystanek PKS i szkoła 8-kiasowa na miejscu. K-161 MIĘDZYKÓŁKOWA BAZA MASZYNOWA W DUNINOWIE, pow. Słupsk nadzorowana przez ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA W SŁUPSKU zatrudni natychmiast MONTERA z długoletnią praktyką i znajomością napraw ciągników i maszyn rolniczych. Warunki płacy do uzgodnienia na miejscu. Mieszkanie na wsi zapewniamy. Podanie wraz z życiorysem i opinią z ostatniego miejsca pracy kierować pod adresem Międzykółkowa Baza Maszynowa w Duninowie, p-ta Ustka, pow. Słupsk. K-114-0 SPRZEDAM motocykl WSK, ma ły przebieg. Miastko, Małopolska 34, tel. 90. Gp-218-0 SPRZEDAM żuka. Słupsk, Mickiewicza 53/3. Gp-219 SYRENĘ 103, stan bardzo dobry sprzedam. Rzepecki, Słupsk, Poznańska 92, tel. 40-08. Gp-220 SPRZEDAM tokarnię, stan dobry Koszalin. Kosynierów 12. Gp-222 OFICYNĘ mieszkalną z działkp budowlaną — sprzedam. Bydgoszcz, ulica Slesińska 14. K-23/B DOGI — szczenięta tanio sprzedam. Buczkowski, Gdańsk, Refek tarska 171. K-24/B GOSPODARSTWO 10 ha, (połowa łąki), nowy dom, tanio sprzedam. Elżbieta Okrój, Sierakowice, pow. kartuski. K-25/B KUPIĘ ciąęnik ursus C-451, z pompą podnośnikową. Wiadomość: Henryk Małek, zaoa. Wier cisczewo, pow. Koszalin. Gp-221 KUPIĘ inkubator do wylęga dro biu. Słupsk, Bema 4/3 Józef Paluch. Gp-223 GDANSK-OLIWA, dwa pokoje z wygodami (Przymorze) zamienię na podobne w Koszalinie. Zgłoszę nia: Józef Dziaduś, Gdańsk 23, Lumumby 10B/61, Gp-224 MIESZKANIE spółdzielcze w Koszalinie zamienię na podobne w Koi o brzegu. Koszalin, Broniewskiego i6/5. Gp-225 POMOC domowa poszukuje pracy Zgłoszenia. Mścice, Wierzbicka. Gp-226 SAMOTNY pan poszukuje noko-ju w Koszalinie, tel. 27-94. Gp-2i PRZYJMĘ trzech panów na pokój. Koszalin, Łużycka 45. Gp-229 ZAKŁADY Przemysłu Wełnianego „Złocieniec" w Zlocieiicu zgła szają zgubienie przepustki stałej, wydanej na nazwisko Bronisław Świątek. G-228 ZARZĄD Okręgu ZBoWiD Koszalin zgłasza zgubienie legityma cji związkowej nr 1502, Francisz ka Sotomskiego. Gp-217 POLSKI Związek Motorowy Ośro dek Szkolenia Motorowego w Koszalinie zawiadamia, że przyj-muje zapisy na kursy kierowców na kat. II—I, III—IV, prawa jazdy. Otwarcie kursów 26 stycznia br. o godz. 17, w tut. Ośrodku Szkolenia, Koszalin ul. Kaszubska 21, tel. 59-61. K-142-0 NAJWIĘCEJ ofert, posiada prywat ne Biuro Matrymonialne „SYRENKA" Warszawa, Elektoral. na 11. Informacje 10 zł znaczkami. K-ll/B-0 PRAGNIESZ szczęśliwego małżeń stwa? Napisz: „Venus" Koszalin. Kolejowa 7. Błyskawicznie prześ Iemy krajowe adresy. Gp-99-C ZARZĄD WOJEWÓDZKIEJ SPÓŁDZIELNI PRACY „PRODET" w KOSZALINIE zawiadamia PT KLIENTÓW, że nowo ot w, Ha pralnia chem czna przy ul. Allreda Lampego 2 w^koime ushsgi w krótkich terminach i so?idn'e K-157 ZARZĄD WOJEWÓDZKIEJ SPÓŁDZIELNI PRACY „PRODET" w KOSZALINIE zawiadamia PT KLIENTÓW, że NOWO OTWARTY PUNKT USŁUGOWY (krawiecki) przy ul. Władysława IV nr 23 wykonu e usługi w zakresie szycia, prasowania i odświeżania garderoby męskiej oraz damskiej PUNKT USŁUGOWY czynny od godz. 10 do godz. 18. K-158 ^ -t&r O • i DYREKCJA PAŃSTWOWEGO WTELOOBIEKTGWEGO GOSPODARSTWA ROLNEGO w BARWICACH, pow. SzczecineK zawiadamia, że przyjmuje już zamówienia na sprzedaż kurcząt fednodniówek rasy „Leghorn", z fermy PGR Parchlino. Termin odbioru od 1 III 1970 r., w kolejności wpływu zamówień. Do zakupu upoważnione są przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i hodowcy indywidualni Cena za sztukę 5,50 zU K-162 POWIATOWA STACJA POGOTOWIA RATUNKOWEGO w SŁAWNIE ogłasza, że od 1 lutego 1970 r. wszystkie wezwania do POGOTOWIA RATUNKOWEGO z całego powiatu Sławna łącznie z mieszkańcami Darłowa i okolic NALEŻY ZGŁASZAĆ do POWIATOWEJ STACJI POGOTOWIA RATUNKOWEGO w SŁAWNIE, nr tel. SŁAWNO 99. K-163-0 DZIAŁ OTH I REKLAMY przy WSS „SPOŁEM" w KOSZALINIE u!. Polskiego Października 32/36 organizuje zespół modelek i modeli Chętnych zapraszamy na spotkanie 27 stycznia br. o godz. 10,00 w sali 302 Wymagany wiek — ukończone 18 lat, wzrost ponad 165 dla kobiet i 170 dla mężczyzn. K-151-0 >--O ^ •• ■ I GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W KALISZU POMORSKIM zatrudni z dniem 31 I 1970 r. RADIOTECHNIKA w zakładzie napraw radia i telewizji. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. K-14G-0 PREZYDIUM WOJEWÓDZKIEJ RADY NARODOWEJ WYDZIAŁ BUDŻETOWO-GOSPODARCZY W KOSZALINIE ogłasza PRZETARG na wykonanie ogrodzenia posesji Prez. W RN. Ślepy kosztorys oraz bliższe informacje uzyskać można w Wydziale Budżetowo-Gospodarczym, pokój nr 102b. Oferty zgodnie z obowiązującymi przepisami należy składać w pokoju 102b, lub nadsyłać pocztą, w terminie do 31 I 1970 r. Przetarg odbędzie się 2 II 1970 r., o godz. i0, w pokoju nr 102b. K-156 OKRĘGOWA SPÓŁDZIELNIA MLECZARSKA W SŁUP-SKU, ul. E. Orzeszkowej 3, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie 3 punktów skupu mleka we wsiach: Strzelinko, Starkowo, Skórowo, pow. Słupsk w/g dokumentacji typowej B-5. Występują roboty budowlane, elektryczne, wod.-kan. i stolarskie. Termin wykonania robót do 31 XII 1970 r. Do przetargu zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Bliższe szczegóły oraz dokumentacja do wglądu w biurze OSM Słupsk, Dział Gł. Mechanika, w godz. 7—15. Oferty w zalakowanych kopertach z napisem „przetarg" prosimy składać w OSM Słupsk, do 5 lutego 1970 r. Otwarcie ofert nastąpi 6 lutego 1970 r., o godz. 10, w biurze OSM Słupsk. Spółdzielnia zastrzega sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-144 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W WAŁCZU ogłasza PRZETARG na wykonanie robót ele-wacyjnych budynku mieszkalnego w Wałczu, przy ul. Kościuszki 27. Ślepe kosztorysy na wykonanie w/w robót znajdują się ao wglądu w przedsiębiorstwie. Roboty nałeży wykonać w okresie od 10 kwietnia do 15 czerwca 1970 r. Oferty należy składać w terminie od 10 do 20 lutego, w siedzibie PBRol. w Wałczu, ul. Kwiatowa 52, lub nadsyłać pocztą pod wyżej wskazany adres. Otwarcie ofert nastąpi 5 marca 1970 r., w siedzibie PBRol., w Wałczu, ul. Kwiatowa 52, o godz. 11. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta oraz unieważiiienia przetargu bez podania przyczyn. K-145 GŁOS nr 21 (5414) 5tr. 5 hic flNIEUiST NM/fo oeciF W tych dniach popularna warszawska popoiudniówka „Expresi 90 absolwentów, (ara) MINI-BAZA — DYSCYPLINY — POMOC KLUBOM WYCZYNOWE — KUCH SPARTAKIADOWY Perspektywy słupskiego sporty Od pewnego czasu w słup- dach motelu z pełnym zaple- okazało, nie najlepiej prowa- skim sporcie zauważyć można czem, natomiast władze okrę- dzono pracę szkoleniową z obniżenie lotów. Dotyczy to gowe PTTK zamierzają zloka- młodzieżą. lizować w Ustce spory hotel W tej sytuacji cały nasz wy- wielu dziedzin i sportowych. Co przyczyną i jakie są kierunki także w pasie nadmorskim poprawy sytuacji? Na te te- stworzyć sieć miejsc bhVak6- dyscyplin jest tego turystyczny. Przewidujemy siłek w roku bieżącym i na początku przyszłego ' będzie skierowany na przygotowanie młodych sportowców do u-działu w II Centralnej Spartakiadzie Młodzieży, która odbędzie się w roku 1971. Pod tym kątem opracowaliśmy maty przeprowadziliśmy rozmowę z przewodniczesym Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki Miasta i Powiatu — HENRYKIEM GRĄDZKIM. — Na wstępie naszej rozmowy przypomnę, że w mieście są trzy stadiony. Budowa zawodnicy obiektu klubu sportowego Gryf, który powstaje w więk wych dla turystów zmotoryzowanych. — Jakie są plany sportowe? Nastawiamy się przede wszystkim na rozwój tych program przygotowań, który dyscyplin, w których słupscy przedstawiono prezesom klu-moga osiągnąć bów sportowych. W lutym na- szej części w czynie społecz- nożna i gry zespołowe, a prze-nym, będzie w roku bieżą- de wszystkim lekkoatletyka, przynajmniej średni poziom tomiast tym sprawom poświę-krajowy. A wiec nie niłka cimy plenarne posiedzenie KKFiT. — Z cym ukończona. Przewidziana judo, zapasy, strzelectwo i jest ponadto restauracja sta- szermierka. Nieco wiecej u- dionu Czarnych. W latach wagi będziemy poświęcać tak- 1971—1972 wojewódzkie wła- żo piłce siatkowej, bowiem — warunkach trzeba zaczynać dze sportowe przeznaczają na jak wiadomo —- w tej dyscy- przyfjol o waniami wiążą się sprawy rozwoju sportu szkolnego... — Oczywiście, w obecnych ten cel ponad pół miliona zł. plinie Słupsk posiada wielo-W nieco późniejszym tęrminie letnie tradycje. przewidziany jest remont sta- — Co z boksem dionu miejskiego. Dotkliwie odczuwa się brak bardzo wcześnie, aby w odpowiednim wieku uzyskać dobre wyniki sportowe. Już w piłką szkołach podstawowych uta- nożną? lentowana młodzież powmna — Sekcję bokserską nas ta- znaleźć właściwą opiekę. Wo-sal gimnastycznych w mieście wiamy na przygotowywanie bec tego zamierzamy od no-(kluby korzystają z sal szkol- młodych zawodników. Dotych wego roku szkolnego w jednych, tylko Czarni dysponują czasowe wysiłki, zmierzające nej szkole wprowadzić tzw. niewielkim obiektem przy ul. do utrzymania na dobrym po- klasę sportową ze zwiększoną Ogrodowej). W związku z ziomie drużyny seniorów nie liczbą godzin wychowania fi-tym zaplanowaliśmy adapta- dały oczekiwanych rezultatów, zycznego. W następnych la-cję sali przy ul. Bałtyckiej z Podobnie było z piłkarzami, tach klasy takie powstawać przeznaczeniem jej na potrze- Naszym zdaniem, tylko Gryf będą w innych szkołach. Mło-by sekcji judo i zapasów. Re- ma właściwe warunki do pro- dzież szkolna powinna trafiać mont będzie prowadzony w wadzenia sekcji piłki nożnej, do klubów. Tam z kolei mło-br. i jego koszt wyniesie o- W klubie tym jest sporo mło- dzi zawodnicy muszą znajdo- dych utalentowanych piłka- wać troskliwa opiekę i odpo- rzy i oni mogą w przyszłości wiednią atmosferę. Staramy stworzyć dobrą sekcję. Kon- się, aby w klubach więcej u- budowa basenu krytego bę- centracja piłkarzy w tym jed- wagi poświęcano młodzieży dzie kontynuowana w czynie nym klubie jest chyba decy- niż rutynowanym, a nie zaw- zją słuszną. sze wartościowym zawodni- — Miernikiem sporto- kom. Ta właściwa atmosfera wych osiągnięć w ostatnim w klubach, to kolejny waru- roku była I Centralna Spar- nek właściwego rozwoju takiada Młodzieży. Jak sportu. Wiadomo jednak, że Słupsk wypadł? kluby borykają się z wieloma — W tej ogólnopolskiej im- kłopotami, a działacze spor-prezie okręg koszaliński za- towi nie zawsze zyskują so-jął ostatnie miejsce, zdobywa- bie właściwą rangę i uzna- nach. Ponadto myślimy o roz- jąc 127,5 pkt. Słupscy spor- nie. Konieczna także jest po-budowie bazy turystycznej. Plany przyszłej pięciolatki przewidują budowę w Ro- koło 400 tys. zł. Jeżeli natomiast chodzi o inwestycje, to rozpoczęta już społecznym. Z braku wykonawcy pełna realizacja tego tak potrzebnego miastu obiektu nastąpi w reku przyszłym. — A w powiecie? — W Ustce powstanie boisko treningowe, które będzie zaczątkiem stadionu, przewidzianego w późniejszych pla- A jednak autobus był nieogrzany W odpowiedzi na wzmiankę „24 grudnia ub. r. był dla o złych warunkach jazdy Oddziału PKS dniem szeze- autobusem PKS w dniu 24 golnie trudnym. Na wszyst- grudnia ub. r. ze Słupska do kich liniacb autobusowych Bydgoszczy, zamieszczoną w ruch był ogromny. Załoga rubryce ,.Codzienne sprawy", Oddziału czyuiia wszystko, Oddział PKS przysłał nam aby przewiezć wszystkich pa-wyjaśnienie: L USROCIB RADNI PRZYJMUJĄ Dziś, tj. w czwartek w godz. 17 —19 radni MRN Anna Krawczyk i Antoni Wilczyński, członkowie Komisji Zdrowia i Opieki Społe cznej oraz Antoni Aleksandrowicz — dyrektor MZBM i Witold Sikorski — kierownik Wydziału Spraw Lokalowych Prez. MR^ przyjmują skargi i zażalenia. Zainteresowani proszeni są o zgło szenie się w ratuszu, pokój nr *8, I piętro. WYSTĄPI „DIALOG" W sobotę, 24 bm. o godz. 19 ko Szaliński Teatr Propozycji „Dialog" zaprezentuje w Klubie MPiK „Ruch" ,.Pochwałę głupoty'' E-razma z Rotterdamu: Zaproszenia można otrzymać w czytelni Klu bu w godz. 12—21. Od 22 bm. do 8 lutego w czytelni Klubu można oglądać wystawę fotograficzną STF-69 cz. U. sażerow. Na dalsze trasy, o dużej frekwencji, wysyłano autobusy z przyczepami. Rów nież o godz. 10.20 do Bydgosz czy miał odjechać autobus z przyczepą. Tymczasem mimo wysiłków pracowników Stacji Obsługi nie udało się naprawić wadliwie działającego ogrzewania w przyczepie. Wobec tego trzeba było czekać na powrot innego zespołu z trasy i o godz. 11.40 autobus podstawiono na stanowisko. Zarówno autobus jak i przyczepa posiadały sprawne ogrzewanie". Od REDAKCJI. Doceniamy wysiłki załogi PKS w okresie wzmożonego ruchu pasażerskiego przed świętami. Nie zmienia to faktu, że autobus odjeżdżający do Bydgoszczy 24 grudnia ub. r. był nie tylko nieogrzany, ale miał nieszczelne okna. Zastępca dyrektora PKS inż. J. Gostyński, który podpisał pismo do redakcji został niestety, wprowadzony w błąd przez bezpośrednio zainteresowanych pracowników. towcy (miasto i powiat) zdo- rooc ze strony zakładów pra-byli ... 4 pkt. Dla porówna- cy i to nie tylko finansowa, nia Wałcz zgromadził ponad Liczymy również, że w naj-40 pkt. a Koszalin — 30 pkt. bliższym czasie do działalno-Słupszczanie zajęli punktowa- ści sportowej klubów w więk-ne miejsca w szermierce i szym niż dotychczas stopniu strzelectwie. Natomiast w na- włączy się Związek Młodzieży szej zdawać by się mogło ko- Socjalistycznej, jako ta orga-ronnej dyscyplinie — boks;e nizacja. która w swym p ronie zanotowaliśmy sukcesów, gramie działania ujmuje spra-ustępujac np. powiatom Sław- *7 rozwoju soortu i turystyki no, Świdwin czy Koszalin, wśród młodzieży. Podobnie było w innych dy- Notował: scyplinach, w których, jak się ANDRZEJ MASLAN&IEWICZ Po kilku miesiącach remontu i krótkim pobycie w Darłowie, gdzie zastępował swenj bliźniaka R-2, statek ratowniczy R-4, powrócił do Ostki, by tutaj strzec bezpieczeństwa kutrów i ich załóg. Tylko w tym roku R-4 interweniował na morzu siedmiokrotnie, z czego już trzy razy w Ustce. 14 stycznia br. inspektorzy KUM przeprowadzili kon troię przygotowania załogi. Ogłoszono alarmy „człouńek za burtą", pożarowy i opuszczenie statku. Stopień wyszkoleniu załogi oceniono bardzo wysoko, ?ot. (ara) OSZALIIM 202,2 m □a dzień 22 bm (czwartek? a a talach STednich 188.1 oraz UKF 69,92 MHi 7.15 Serwis inf. dla rybaków. 7.J7 Ekspres poranny. 16.05 Rytm melodia, piosenka. 16.25 Radiowa skrzynka techniczna w opr. inż J. Leitgebsra. 16.30 „GoScie z Pot tawy". 16.40 z dawnej muzyk! polskiej. 16.55 Muzyka i reklama. 17.(Ki Przegląd aktualności Wybrze ta. 17.15 Cotygodniowy program młodzieżowy: „My o sobie — Inni o nas..." — aud. w opr. I. Kwaśniewskiej i N. Arcimowłcz. n p' COGDZIE-KIEDY Pk O 3 O PROGRAM 1 1322 m ora2 UKF §7.6 i 67.94 MBi na dzień 22 bm. (czwartek) W'.ad.; 5.00, 6.00. 1.00, 8.00, 10.00. 12.05 15.00. 16.00, 18.00, 20.00, 23.00 24.00. 1.00 2.00. 2.55. 5.05 Rozm. rolnicze. 5.25 Mel. i piosenki. 6.10 Skrzynka PCK. 6.15 Muzyka. 6.30 Jęz. fr&nc. 6.45 Kai. rad. 7.20 Film i operetka. 8,10 Public, międzynarodowa. 8.15 Mozaika muz. 8.54 Eldom radzi. 9.oo Dla kl. III—IV (jęz. pol.). 9.30 Muzyka klasyczna. 10.05 „An daluzja" — pow. 10.25 Polska muzyka ludowa. 10.50 Konfrontacje historyczne. 11.00 Dla kl. VI (historia). 11.30 Koncert Ork. PR i TV. 11.50 Rad. poradnia rodzinna. 12.25 Konc. z polonezem. 12.45 Roi ni czy kwadrans 13.00 Z życia ZSRR. 13.20 Na swojską nutę. 13.40 Więcej, lepiej, taniej. 14.00 Wiersze. 14.10 Miniatury na flet i harfę. 14.30 Zagadki muzyczne. 15.05—16.00 Dla dziewcząt i chłop ców. 16.,>0—18.50 Popołudnie z mło dością. 18.50 Muz. i aktualności. 19.15 Z księgarskiej lady. 19.30 Kwadrans muzyczny. 19.45 „Nad nami orz2ł biały" — pleśni. 20.25 Konc. warszawskich zespołów roz rywkowych. 20.47 Kronika sport 21.00 Ocalenie — ?ud. dokumentalna. 21.30 Książki, które na was czekają. 22.00 Konc. Chóru Chłopięcego. 22.20 Z cyklu: Wszystkie sonaty fortepianowe L. van Be-ethovona 22.48 Mistrzyni bluesa. 23.10 Przeglądy i poglądy. 23.30 Rewia piosenek. 0.10 Konc. życzeń. 0.30—3.00 Program nocny z Bydgoszczy. PROGRAM II 363 m oraz UKF 69,92 MHz na dzień 22 bm. (czwartek) Wiad.: 4.30, 5.30, 6.30, 1.30, 8.30, 9.0«. 12-05. 14.00. 16.00. 22.00 , 23.50. 5.G0 Muzyka. MO Hasrełko na dziś. 6.50 Muzyka i aktualności. 7.15 Rytmy na dziś. 7.50 Mozaika muzyczna. 9Qo Konc. solistów. 9.35 Przegląd czasopism regionalnych.. 9.45 Konc. rozrywk 10.25 „Omdlenie" — fragm. pow, 10.45 Panorama słynnych ork. 1.2.?5 7, dawnej muzyki polskiej. «2.4o Z mel. ' piosenką przez świat. 13.15 Piosenki po kielecku. 13.40 „O-soay zamach na cara" — fragm. pow. 14.05 Od Straussa do Straus sa. 14.25 Pieśni Powstania Styczniowego. 14 35 Błękitna sztsfpta. 15.00 Konc. muzyki polskiej. 16.05 Znajomi t anteny. 16.43—I<5.20 V/ Warszawie i na Mazowszu. 18.20 Widnokrąg IP.oc Echa dnia. 19.15 Ję?. rosyjski. lt». 30—22.00 Wieczór literaoko-muzyczny. 19.31 Magazyn literacki. 20.21 R. Sroczyński gra na organach. 20.41 Zwierzenia wieczorne. 20.56 Wszystko o jednej piosence. 2J..15 Opery w przekroju. 22.27 Wiad. sport. 22.30 Do tańca gra Ork. „Los Nortre Americanos". 22.45 Krokj we mgl e. 23.15 Problemy muzyki współczesnej. PROGRAM III 1322 m ora* UKF 97,6 i 67,94 MH* na dzień 22 bm. (czwartek) 17.05 Gdzie jest przebój? 17.30 „Rycerz Nieistniejący". 17.40 Aktualności polskiego big-beatu. 18.00 Ekspresem przez świat. 18.05 Ni-e-znane o znanych. 13.35 Muzyka, którą lubię. 19.00 Naokoło świata 19.1.5 F. Scigalski. Symfo nia D-dur. 19.35 Pod szafirową igłą. 20.00 Lektury, lektury.. 20.15 Z prywatnej płytoteki. 20.35 Ciekawi ludzie — ciekawe sprawy. 20.50 Zawsze razem. 21.15 Tylko po hiszpańsku. 21,30 Rajd szlakiem historii. 22.'0 Fakty dn;a. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 „Ogniem i mieczem". 22.45 Od prymki do aranżacji. 23.00 Liryki A. Błoka. 23.05 Muzyka z antypodów. 22 CZWARTEK Anastazego sekretariat redakcji Oziai ,>gios/en czyoof codzieuńic od ęodz 10 do i6 w soboty od ęodz. 18 do U ^TELEFONY 97 ~ MO 9H — Straż i*oZ*r»« 99 — Pogotowi* Ratunkowa, mt kolej 32-5) TAXI 39-09 ni Starzyftskiefo 38-24 pl. Dworcowy raxj bagaż 19 80. Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. P. Findera 38 tel 47-16 llt^STOWW MUZEUM POMORZA ŚRODKU WEGO - Zamek Ksiątat Poborskich — czynne od godz. 10 do 16 MŁYN ZAMKOWY - nleezynoy KLUB „EMPIK" przy al. Zamenhofa — wystawa reprodukcji malarstwa mistrzów sieneńskich pt. „Sieua średniowieczna**. zagroda słowińska w KLUKACH — nieczynna I IM O MILENIUM — Jarzębina czerwo na (Pol., od 1. 14) — panoram. Seanse o godz. 15.30 18.15 i 21. POLONIA - Węgierski magnat I. s. fwęg., od 1. 14) — panoram. Seanse o godz. 13.45, 16, 18.15 i 20.30, GWARDIA — Każdemu swoje (włoski od 1. 18). Seanse o godz. 17.30 } 20. USTKA DELFIN — Winnetou I nafty (jug. od L 14) pan. Seanse o godz. 16, 18 i <0. GŁÓWCZYCE król STOLICA — Czarny (USA od lat U). Seans o godz. 17.30. mnstang U fiiililZJA na dzień 22 bm (czwartek) 16.35 16.40 16.50 17.35 18.25 18.45 19.20 19.30 20.05 20.35 22.00 22.30 22.45 Program dnia. Dziennik. Dla młodych widzów: E-kran z bratkiem — w programie m. in. fllpo * serii: „Thierry śmiałek". „Zielona wyspa" — rep. Kronika Ziem Zachoanięh i Północnych (z Gdańska). Przegląd muzyczny* Dobranoc. Dziennik. Dialogi historyczne „Świadek w mieście'* — film fabuł. prod. frane. Szlakiem dobrej roboty. Dziennik. Program na jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 8.15 Matematyka w szkole, 10.55 Historia dla kl. VI. 11.55 Historia dla kl. V. 12.45 i 13 55 Mechanizacja rolnictwa. 14.25 t 22.50 Politechnika TV: chemia I roku. I5.oo l 23.25 Politechnika TV: chemia I roku. KZG zam. B-22 S-7 Wydawnictwu Prasowe „Gło» Koszaliński*' RSw „Prasa**. Redaguje Kolegium Redak cyjne Koszalin, ut Alfreda Lampego 1-95. dział ogtó-»*8o jM! redakcja - 54-66 Wpłaty aa prenumeratę (BOie* Jięczna - zł kwartalna — 45 d. półroczna - W zł. roc«-na 180 tl) przyjmują urzędy pocztowe listonosze oraj od* działy „RucU*'- Wszelkich informacji o waru n Kacu prenumeraty udzielają wszystkie placówki .Ructo" i poczt* Tłoczono: KAGrai Koszalin, al. Alfreda Lampego 18. Str. 8 GŁOS nr 22 (5415) fi, AJ POPULARNIEJSZY UTWÓR poetycki o tema-tyce związanej z kolejnictwem napisał — z myślą o najmłodszych — Julian Tuwim, autor znanej „Lokomotywy". Ano, właśnie — LOKOMOTYW A... Spróbujmy pokrótce przypomnieć jej historię. PIERWSZE MACHINY PAROWE Torowiska — co prawda drewniane — znano już w XV-wiecznych kopalniach. Kursowały po nich wagoniki konne z urobkiem. Do piero w drugiej połowie XVIII wieku pomyślano o... zmianie napędu. Skonstruowany ic roku 1769 przez francuskiego mechanika Cu gnota „samodzielny" pojazd nie posiadał jednak żadnego praktycznego znaczenia. Niezdarna machina, z olbrzymim kotłem z tyłu, ob situgiwana przez 4 ludzi, po ruszała się z szybkością 3 km na godzinę i mogła pra cować tylko przez 15 minut. Po upływie tego okre su trzeba było bowiem kocioł napełniać na nowo wo dą i... czekać cierpliuńe na parę. Również liczni następcy Cugnota nie potrafili uporać się z konstrukcją użytecznej maszyny parowej. Zbudowany w roku 1808 po jazd Trevithicka był tak ciężki, że pękały pod nim szyny. Gdy konstruktor zmniejszył jego ciężar — koła ślizgały się po szynach, SUKCES „RAKIETY** 1 października 1829 roku na torze w Rainhill (Anglia) stanęło 5 maszyn do słynnego wyścigu lokomotyw. Pojazdy nosiły patetyczne nazwy: „Rakieta", „Nowina", „Niezrównana", .,Wytrumłość" i „Cyklop". Regulamin konkursu naka zywał przejechać 10 razy tor wyścigowy o długości 2,8 km. Już przed startem wyszło na jaw, że aż 4 maszyny nie mogą wziąć udziału w wyścigu Sensacją stało się odkrycie we wnętrzu „Cyklopa" — lokomotywy ważącej zaledwie 3 tony — o-budowanego zewsząd... żywego konia. Usterki konstrukcyjne i defekty uniemożliwiły start 3 dalszych pojazdów. W ten sposób na placu boju pozostała je dynie „Rakieta'-. Jej konstruktor — Jsrzy Stephenson — uruchomił lokomoty wę, zaprosił do wagonu 30 widzów i przejechał z nimi triumfalnie tor próbny z szybkością dochodzącą do 48 kilometrów na godzinę! Wznowione w tydzień póz niej zawody po raz drugi wykazały druzgocącą prze py. Najpóźniej rozpoczęto ich budowę w Szwecji (1852) i Portugalii (1854). W jakich warunkach podróżowali pierwsi pasażero wie? Wagony osobowe — zwane powozami — mogły pomieścić, w zależności od typu, 18—30 osób i posiada ły z reguły wejścia boczne, podobnie jak w dyliżansach. Dzieliły się one na 4 klasy. Najkosztowniej podróżowało się klasą pierwszą: wagony były kryte i posiadały oszklone okna tu dzież miękkie siedzenia. W klasie drugiej — również krytej — zamiast szyb były tylko firanki. Natomiast wagony pozostałych klas pozbawione były dachu. Podróżni z biletami trzeciej klasy mogli siedzieć w uiagonie na dreionianych ławkach, gdy tymczasem w 13 WI wagę steph ensonowskiej „Rakiety" nad pozostałymi maszynami. KRÓL SIĘ BAWI.- W roku 1835 uruchomiono uroczyście w Bawarii — na 6-kilometrowym odcinku Norymberga — Fuerth — pierwszą linię kolejową w Europie — o-czywiście poza Anglią — w pełnym tego słowa znacze,-niu, tzn. wyłącznie z trakcją parową. Lokomotywę prowadził angielski maszynista ubrany we frak, cylinder i białe rękawiczki. W otwartych wagonikach zajął miejsce król bawarski Ludwik wraz ze swoim dworem, orkiestra odegrała hymn państwowy, a wzdłuż całej trasy tłumy okolicz- nych mieszkańców podzi-toiały nową królewską roz rywkę. PASAŻER W WAGONIE Do roku 1840 powstały — poza Anglią — linie ko lejowe na terenie Niemiec, Ros\ji, Francji, Austrii, Bel gii i Włoch, a do 1850 — pozostałych państw Euro- czwartej klasie jeździło się już wyłącznie na stojąco. PRZEKORNA KOMPOZYCJA Rozwój kolejnictwa miał swoich licznych entuzjastów, choć nie brakowało i przeciwników nowego wynalazku. Do tych ostatnich należał znakomity kompozytor Gioacchino Ros sini. Gdy w pobliżu jego mieszkania w Passy przeprowadzono linię kolejową, zrazu chciał dom sprzedać, lecz to końcu w nim pozostał, nie zapominając jednak o... zemście. Napisał mianowicie kompozycję or kiestralną pt. „Kolej żelazna", która kończyła się we solutkim walcem. — Cóż ten walc znaczy? — spytał ktoś kompozytora. — Jak to? Waćpan nie ro zumiesz? Wagony wypadły z kolei, był wypadek, mnó stvoo ludzi straciło życie i spadkobiercy się cieszą. Ra dość tę wyraża mój walc właśnie. PIERWSZY POCIĄG W GRODZISKU Zainicjowana w roku 1835 budowa drogi żelaznej war sza w sk o-wiedeńskiej po 13 latach doczekała się peł nej realizacji. Pierwszy od cinek tej m,agistrali Warszawa — Grodzisk oddano uroczyście do eksploatacji w dniu 15 czerwca 1845 r. W 14 wagonach zasiadło 200-osobowe grcmo zaproszonych gości, a wśród nich namiestnik Królestwa Polskiego — Paskiewicz. „Kurier Warszawski" tak relacjonuje przebieg uroczystości: „Pierwszy wagon zajęła orkiestra wojskowa; muzyka przez nią wykonywana była w ciągu całej podróży. Przejechano przez pierwszą stację Pruszków do Grodziska jakby lotem ptaka. J. o. książę namiest nik zaprosił wszystkich uży wających tej rozkosznej przejażdżki na świetne śnia danie obiadowe przy stołach ustawionych pod namiotami". SZYBCIEJ NIŻ DYLIŻANS... W roku 1856 z dworca wiedeńskiego w Warszawie kursowały codziennie trzy pociągi osobowe. Podróż do Krakowa trwała wówczas N i pół godziny, a do Wro clawia — 19 i pół. Pasażerowie wybierający się do Berlina musieli przeznaczyć na jazdę 36 godzin, a do Pragi — 25 i pół godziny. W Wiedniu natomiast wysiadało się po 27-godzin nej podróży koleją. No, cóż... w porównaniu z dyliżansem była to — bądź co bądź — szybkość zawrotna! CIEKAWOSTKI Z PRASY We współczesnej prasie znaleźć można sporo ciekawostek związanych z budo wą pierwszej w Polsce linii kolejowej. Ot, np. kompozijtor Gun-gel „ułożył muzykę wyobra zająca przejażdżkę koleją Głosy w dyskusji plebiscytowej żelazną, dzieło to wykony wane w wielu teatrach przez orkiestry, srprawiało prawdziwe zadowolenie Pu biiczności..." Cukiernik Lourse wyrabiał torty, wyobrażające kolej żelazną... I jeszcze jedno doniesienie z prasy warszawskiej: „Wczoraj jeden z chłopaków ulicznych przechodzący Krakowskim Przedmieś ciem popisywał się talentem doskonałego udawania gwizdu lokomotywy... Przy znać należy, iż ma talent rzadki, i znaleźli się amato rowie, a zarazem litościwi, którzy hojnie wsparli tego ubogiego śpiewaka%\ Oprać, rw Dyskusja plebiscytowa trwa. Wczoraj otrzymaliśmy dalsze wypo ig wiedzi dyskusyjne, spośród których wybraliśmy głosy J. Murala ffl z Białogardu- A. Wyganowskiego z Kołobrzegu oraz K. Bednarskiego z Koszalina. Z zadowoleniem odnotowujemy, że na konkurs wpłynęły łr^pony spoza naszego województwa. Nadesłali je prawdopodobnie byli mieszkańcy nasz:gj wojewó&zt iva zamieszkali obecnie w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu bądź studenci, którzy studiują na wyższych uczslniach w tych miastach, Świadczy to o tym że mimo wyjazdu z województwa nadal ży wo interesują się oni Ziemią Ko Szalińską i rozwojem sportu. Czytelnicy nasi w nadesłanych wypowiedziach stwierdzają m. in. że w tegorocznym plebiscycie na czołowe miejsca frontalny atak przypuściła młodzież. Do' grona najlepszych pretendują głównie juniorzy i młodzicy. Z faktu te go należy się cieszyć. Świadczy to o słusznym kierunku i właści wej pracy władz sportowych, związków i zrzeszeń z młodzieżą. Jeśli chodzi o nazwiska proponowanie na Listę asów, znajdują się na niej przeważnie zawodnicy i zawodniczki, którzy w ubiegłym roku wywalczyli dla naszego wo jewództwa medale na I Ogólnopolskiej Spartakiadzie Młodzieży, zdobywcy tytułów mistrzowskich i wicemistrzowskich, kadrowicze oraz ci wszyscy, którzy objęci są specjalnymi przygotowaniami do Igrzysk Olimpijskich w Monachium. Tak np. J. Mural, zabierając głos w dyskusji proponuje umieś cić nu liście plebiscytowej WALDEMARA MAfiCZYKA, mistrza Europy Federacji ,,Kolajarz" w bh:gu na 800 m. Na marginesie przypominamy, że W. Marczyk jest również objęty przygotowaniami olimpijskimi Ponadto jest on dobrze znany uczestnikom na s*ej imprezy, ponieważ w r. 1967 zwyciężył w plebiscycie ,,Głosu", a w roku następnym zajął drugie miejsce. Do listy kandydatów, ubiegających się o zaszczytne miejsce w dziesiątce najlepszych — pisze A. Wyg&nowski — chciałbym zaproponować utalentowanego lekkoatletę, okręgu — WALDEMARA GADOMSKIEGO, specjalistę od biegów na 13co i 3COO m. Zawodnik ten zdobył złoty medal na Igrzyskach Szkolnych w Warszawie na dystansie 3000 m oraz brą zowy na 1500 m. Reprezentował również Polskę w zawodach ,,Na dziej olimpijskich" w Sofii oraz w meczu Polska — Węgry w Bu dapeszcie. W. Gadomski jest rekordzistą juniorów w biegu na 5000 m. Kandydaturę Gadomskiego proponuje również K. Bednarski z Koszalina, który uważa, że na liście powinny znaleźć się jeszcze nazwiska dwóch naszych najlepszych młociarzy: J. Rysia i F. K ul czyńskiego. Dziękujemy za wypowiedzi i czekamy na d ais ze. (sf) Już tyiko sześć dni... ...pozostało uczestnikom Konkursu-Plebiscytu „Głosiu" do wyboru 10 najlepszych sportowców Ziemi Koszailińsikiiej w 1969 roku. Ostateczny termin nadsyłania ku ponów konkursowych uoływa 28 bm. (w środę). W tym dniu zamieścimy ostatni kupon. O jego ważności decydować będzie data stempla pocztowego. Przypominamy, że dla zwycięzców plebiscytu oraz uczestników naszego konkursu redakcja „Głosu Koszalińskiego" wspólnie ze związkami sportowymi, klu bami, instytucjami ufundowała cen ne i atrakcyjne nagrody. Jak już informowaliśmy pierwszą nagrodą jest wycieczka turystyczna do Niemieckiej Republiki Demokratycznej, ufundowana przez Spół dzielnię Turystyczno-Wypoczyn-kową „Gromada*5, Oddział Wojewódzki w Koszalinie. Czytelnikom w Słupsku i w Ko sza linie pragnąc ułatwić głosowa nie i zaoszczędzić wydatki na ko perty i znaczki pocztowe przy po minamy, że podobnie jak w latach ubiegłych mogą oni codzien nie składać KUPONY KONKURSO WE do skrzynek redakcyjnych, umieszczonych na budynkach ,,Głosu Słupskiego" w Słupsku — pl. Zwycięstwa 2a, i „Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie — ul. Alfreda Lampego 20- Równocześnie nadmieniamy, że każdy u-czestnik Konkursu — Plebiscytu może nadesłać dowolną liczbę ku ponów, (sf) KOSZYKÓW Rewanżowa runda spotkań o mi strzostwo klasy A w koszykówce kobiet i mężczyzn nie przyniosła większych zmian w tabelach roz grywek. Odnotować należy jedy nie inauguracyjne spotkanie koszykarzy AZS Słupsk w Białogar dzie z miejscową Iskrą, zakończo ne zwycięstwem gospodarzy 62:52 (32:22). Najwięcej punktów dla iskry uzyskali: Szerszeń — 20, Michałowski — 14, Mączyński — 11, a dla akademików: Karol — 23, Belgrau — 12. Pisząc o tym spotkaniu nadanie niamy, że z rozgrywek klasj' A wycofa się drużyna ZGKS Gryf, której zarząd po porozumieniu się z zarządem Akademickiego Związku Sportowego przy Wyższej Szkole Nauczycielskiej w Słupsku — przekazał sekcję koszykówki AZS Słupsk. Byli zawodnicy Gryfa wystąpili właśnie po raz pierwszy z emblematami słupskiego AZS w pojedynku z białogardzką iskrą. Również w ZESPOŁY SPARTY PRZEWODZĄ KLASIE A rozgrywkach juniorów występować będzie nie Gryf lecz AZi Słupsk. Po pierwszej kolejce II - rundy rozgrywek pozycje przodowników tabeli umocniły zespoły, złotowskiej Sparty po zwycięstwach nad LM Koszalin (koszykarki) i MKS Znicz Koszalin (koszykarze). Oto aktualne tabele? KOBIETY Sparta SN Kołobrzeg LO Bytów LM Koszalin MĘŻCZYŹNI Sparta Iskra MKS Znicz Bałtyk Ib AZS Słupsk Darzbór Piast Człuchów 1:5 8 261—129 2:2 6 187—150 2:2 6 160—152 0:4 4 122—269 6:1 13 718—455 5:2 12 352—384 4:3 11 507—537 4:3 11. 491—480 3:4 9 419—386 1:6 8 421—562 1:5 7 366—470 ALOJZY SROQA POCZĄTEK DROGI (46) W batalionie kobiecym — wrzenie. Już wiadomo, że na front pojedzie tylko jedna kompania fizylierek. W strzelaniu z kb i sut, a także z pepeszy przodują: Lidka Karczewska, Hela Figura, Aniela Krzywoń i Władka Wysocka. One na pewno pójdą na front. Chociaż... Przy nazwisku Anieli, osiemnastoletniej dziewczyny z powiatu buczackiego, chłopskiej, upartej córki jawi się maleńki znak zapytania. — Źle salutuje! — brzmi surowy werdykt, — Chyba, że się nauczy poprawnie to robić. I dopiero osadza ich czyjś spokojny głos: — Czy naprawdę musicie posyłać ją do sosny, by u niej się meldowała? Czy nie wiecie, że Aniela ma zniekształcony wskazujący palec prawej ręki? Miała wypadek przy pracy w fabryce broni. — Aaaa... No więc Aniela jedzie. Oczywiście i' kapral Halina Mańkowska i Stanisława Buszta. Danuta Krzętowska i Irena Bildziukiewicz. Aniela Miodek i Anna Wojewoda. Irena Zubik i Weronika Mezis, Stasia Kołodziejówna I Maria Gilarska, Jadwiga Diuk, Stefania Iżykowska i Jadwiga Kankicwicz. Razem, nie licząc oficerów, prawie setka dziewcząt. A więc wszystkie te, które uzyskały najlepsze wyniki w szkoleniu i przebrnęły przez tor przeszkód, pracowicie, co dnia, budowany im przez srogiego, rygorystycznego zastępcę dowódcy batalionu, podporucznika Aleksandra Maca. Wracają z ćwiczeń, a oto — jeden, drugi, trzeci namiot wygląda jak po tornado, cyklonie, huraganie, którego oko przypadło właśnie na ich, dziewczęce namioty. Tylko za pierwszym razem miały trudności z rozszyfro- waniem istoty „huraganu". Potem już wiedziały, że coś musiały zostawić nie w porządku. Tu poniewierały się majteczki, tam kawałek waty, chusteczka, gdzie indziej nie złożono należycie koców. Tedy podporucznik Mac, z przedwojennej szkoły podchorążych i triumfalnego wynoszenia jednej słomki na kocu — zamieniał się w oko cyklonu. Pewnej niedzieli udzielił im szczególnie dotkliwej edukacji. Któraś z dziewcząt wysypała garstkę śmieci pod sosnę, nie zaś do odleglejszego dołu-śmietnika. Porucznik Mac aż sczerwieniał. W minutę zaalarmowany batalion był uszykowany w kolumnie marszowej. Krokiem defiladowym, przed kupkę śmieci! — Batalion — marsz! Baczność! Na prawo patrz! — oddawały aż do znudzenia honory białej, maleńkiej kupce. I tak — do obiadu. Po południu porucznik Mac wyprowadził je na strzelnicę. Był cały „komplet" ćwiczeń i komend. Wylatywał na te biedne — osiemnasto i dwudziestoletnie śliczne dziewczęta w mundurze, z uporem zagryzające aż do krwi wargi — co chwila lotnik, szturmowały czołgi z prawa i z lewa, siekł je krzyżowy ogień karabinów maszynowych, przed którym wtulić się trzeba głęboko w ziemię. Wróciły śmiertelnie znużone, przysięgając Macowi zemstę, a wśród słów, które wypowiadały w duchu pod jego adresem — „zupak" należało do najłagodniejszych i naj-przyzwoitszych. Snadź jednak pod wieczór ruszyło sumienie i zastępcę dowódcy batalionu, bo nieco udobruchany powiedział dziewczętom: — Możecie iść na strzelnicę, na tańce. Patrzyły nań z żalem i bólem. Parzyły otarte nogi, a mundury wyświechtane w walce „z czołgami i samolotami" nie były tym strojem, w którym młode kobiety — nawet żołnierze — najchętniej ukazują się żołnierzom-mężczyznom Daremnie więc oczekiwano owej niedzieli dziewcząt na tańcach. Nie poszły mimo porucznikowskiej zachęty. To już było coś niesłychanego! Dziś nawet nie mają ochoty śpiewać zadziornej wojowniczej piosenki, pióra Haliny Bielawskiej, piosenki do której przybywały kolejne zwrotki, w miarę rozwoju batalionowych wydarzeń. Po „pace" Jadzi Karmelity przybyła taka oto zwrotka: „Nasza dola to jest taka, oj to jest taka, że gdy spojrzysz na chłopaka, to zaraz paka to zaraz paka Ale nam to wszystko puch niech żyje żołnierski duch niech nam żyje żołnierski duch. Potem, gdy porucznik Mac zbyt energicznie przeganiał spod obozowiska dziewcząt wszystkich „braci" (głównie braci w Chrystusie) Halina Bielawska dopisała kolejną replikę-szpilkę. „Nasz porucznik to jest taki, oj to jest taki powystraszał nam chłopaki, oj nam chłopaki Ale nam to wszystko puch..." Po niedzielnej defiladzie przed śmieciami, po czołganiu się na strzelnicy — dziewczęta nie chciały ani śpiewać ani tańczyć. Uraza zalęgła się w sercach ślicznych szczupłych i korpulentnych blondynek, brunetek, szatynek i rudych. I dopiero teraz, w ostatnich dniach sierpnia, gdy waży się która pojedzie na front, gdy decydującymi walorami są celne oko i wytrzymałość, hart i siła — zaczynają doceniać niezmiernie srogą szkołę porucznika Maca. On jednak na serio chciał zrobić z nich wojsko. Zrobił. Rzadko chyba zdawał sobie sprawę: za jaką cenę. Ostatnie dni przed wyjazdem. Generał Berling udał się wraz z Wandą Wasilewską i ppłk. Sokorskim do 1. i 2. pułku piechoty. Dłużej zatrzymał się w pierwszym. Przed kilkoma dniami odesłał do Zarządu Kadr Armii Radzieckiej dotychczasowego dowódcę 1. pułku, ppłk. Władysława Kozino. Nie układała się im współpraca. Kozino, oficer od kilku lat walczący na froncie, miał nieco inny punkt widzenia na sprawy wyszkolenia niż generał. Mniej przykładał uwagi do formalnej dyscypliny, do wyglądu żołnierzy, salutowania. Miał swoje zdanie w wielu sprawach np. wyszkolenia. Może był nawet po prostu — bardzo uparty? Nie we wszystkim więc pojął czy chciał pojąć ducha dywizji, Cdn*