Niech żyje nam górniczy stan! Centralna akademia List tow. Wł Gomułki do górników: ..Dobrze w Zabrzu się KATOWICE (PAP) W środę, w przedzień 25. w Polsce Ludowej .BARBURKI" «— dorocznego górniczego święta półmilionowej rzeszy pracowników polskiego górnictwa, wydobywającej z głębi naszej ziemi cenne minerały — w całym kraju odbyły się dziesiątki okolicznościowych uroczystości i imprez. Największe z nich obchodzono w głównej „bazie" wydobywczej — na Górnym Śląsku, a najważniejszym ich akcentem była centralna akademia w Zabrzu, W ramach uroczystości przekazana zostanie w czwartek — w Rybnickim Okręgu Węglo wym — nowa kopalnia węgla koksującego „Zofiówka". Na „barburkowe" obchody Augustyn Pietryja, sztygar pracujący od 33 lal w kopalni „Marcel" — jest częstym goś ciem w kopalnianym Domu Kul tury. Kiedy tam się pojawia, na tychmiast otacza go tłum młodzieży. Nikt bowiem tak jak on nie potrafi opowiadać wesołych anegdot z bogatych przeżyć górników. Na zdjęciu: Augustyn Piefry ja w otoczeniu górniczej młodzieży, CAP — Jakubowski Święto kubańskich sśł zbrojnych • HAWANA (PAP) 2 grudnia w XIII rocznicę lądowania powstańców kubańskich pod wodzą Fidela Castro na wybrzeżu Kuby, kraj obchodził święto swych rewolucyjnych sil zbrojnych. Lą dowanie powstańców, którzy dotar li z Meksyku na Kubę na pokładzie jachtu „Granma" zapoczatko wało w grudniu 1955 roku dwuletnie walki partyzanckie które dopro wadziły do obalenia dyktatury gen. Batisty i ustanowienia rządu rewolucyjnego w Hawanie. PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘl Cena 50 gr Kakład: 120.461 SŁUPSKI ORGAM KW PZPR W KOSZALINIE ROK XVIII Czwartek, 4 grudnia 1969 r. Nr 324 (5367) przybyli do woj. katowickiego przedstawiciele najwyższych władz centralnych z członkami Biura Politycznego KC PZPR: przewodniczącym Rady Państwa, Marszałkiem Polski — MARIANEM SPYCHALSKIM i sekretarzem KC partii — RYSZARDEM STRZELECKIM. Do pociągu, którym jechali dostojni goście wsiedli w Częstochowie gospodarze województwa i resortu: członek Biura Politycznego KC, I sekretarz KW PZPR — EDWARD GIEREK, . członek Rady Państwa, przewodniczący Prezydium WRN — JERZY ZIĘTEK oraz minister górnictwa i energetyki — JAN MITRĘGA. Natychmiast po powitaniu na dworcu, goście oraz gospodarze województwa udali się do katowickiej huty „FER- (Dokończenie na str. 2) u DRODZY TOWARZTSZE! Z okazji święta górniczej pracy, które w rowu bieżącym obchodzimy po raz dwudziesty piąty w Polsce Ludowej, nie mogąc uczestniczyć osobiście w Waszych uroczystościach, tą drogą przekazuję Wam gorące pozdrowienia i najlepsze życzenia. W ciągu tych dwudziestu pięciu lat górnicy stanowili zawsze czołowy oddział polskiej klasy robotniczej. Byli w pierwszych szeregach na froncie odbudowy kraju, w pracy nad jego rozbudową i w walce o sprawiedliwy ustrój społeczny. Ofiarnością i trudem w swej codziennej pracy wykuwali fundament siły i pomyślność rozwoju naszego kraju. Wlelesettysięezna armia górnicza dobrze zasłużyła się naszej socjalistycznej Ojczyźnie. (Dokończenie na str. 2) Jak już informowaliśmy 2 bm. u-dała się do Moskwy polska delega cja partyjno-rządowa. Na zdjęciu* od prawej Marian Spychalski, Władysław Gomułka, Bolesław Jaszczuk, Ignacy Loga-So winski, Stefan Jędrychowski oraz Zenon Kliszko przed odlotem do Moskwy. CAF — Dąbrowiccki Spotkanie w Moskwie ALOJZ*SROGA imm mmmmmi Nowa powieść odcinkowa Jak^ już informowaliśmy, w sobotę rozpoczynamy druk nowej powieści odcinkowej, znanego publicysty i pisarza, red. Alojzego Srogi. O pracy nad swoja książką pt. „Lenino — początek drogi", mówi autor: Często stwierdzałem, że ta czy inna relacja jednego czlo wieka jest wprost gotowym tworzywem na oddzielną powieść. Z żalem wyrzekałem się wielu frapujących wątków Oznaczałoby to bowiem zubo żenie książki o kilka, kilkanaś cie nazwisk, postaci wydarzeń. A szło mi o to. by ukazać bitwę oczyma możliwie największej liczby uczestników. Cenną pomocą okazały się roczniki pism — mianowi cie „Żołnierza Wolności", „Zwyciężymy' 'i „Wolnej Pol skichoć i do tych świeżych jeszcze relacji — nie raz trze ba było odnieść się krytycznie. Na przykład Aniela Krzy List radzieckich działaczy społecznych MOSKWA (PAP) Grupa znanych radzieckich działaczy społecznych, między innymi pisarz Szołochow, kom pozytor Szostakowicz i akademik Niesmiejanow, ogłosiła w imieniu Radzieckiego Komitetu Obrońców Pokoju list, w którym stwierdza w związku z masakrą w My Lai, ie soldateska amerykańska kroczy śladami hitlerowskich zbrodniarzy wojennych. Autorzy listu żądają, aby na ławie oskarżonych obok porucznika Calleya zasiedli również ci. których rozkazy wykonują mordercy południo-wowietnamskie.i ludności. woń występowała początkowo jako Maria i sanitariuszka9 a nie fizylierka. Wszystkie nazioiska w tej książce są autentyczne, a tak że — wszystkie wydarzenia. T o prawda, przedstawiając dialog czy sposób myślenia — pozwalałem sobie na prawo dedukowania jak ów żołnierz mówił czy myślał. Niekiedy pomocną okazywała się współ czesna kilkugodzinna rozmowa z byłym żołnierzem. Jego wileński zaśpię w w mowie, je go gesty — pozwalały mi na (Dokończenie na str. 2) MOSKWA (PAP) W środę w godzinach porannych w Moskwie rozno-częło się spotkanie kierownictw partyjnych i państwowych 7 państw socjalistycznych — Bułgarii, Czechosłowacji, NRD, Polski, Rumunii, Węgier i Związku Radzieckiego. W skład delegacji polskiej, której przewodniczą: I sekretarz KC IZPR WŁADYSŁAW GOMUŁKA i członek Biura Politycznego KC, prezes Rady Ministrów JÓZEF CYRANKIEWICZ wchodzą członkowie Biura Politycznego KC: sekretarz KC ZENON KŁISZKO i minister spraw zagranicznych STEFAN JĘDRYCHOWSKI. mmmmm* \Ta Bliskim Wschodzie sytuacja fest coraz bardziej napięta Izraelski napad NOWY JORK, KAIR (PAP) We wtorek o godzinie 21 czasu warszawskiego po pięciomiesięcznej przerwie wznowione zostały konsul'acje czterech mocarstw w sprawie rozwiązania konfliktu bliskowschodniego. W siedzibie szefa delegacji J. Malik (ZSRR), Charles USA spotkali się przedstawi- Yost (USA), lord Caradon ciele 4 państw w ONZ: (Wielka Brytania) i Armand Berard (Francja). Rozmowy W Wietnamie Płd. w dalszym cią gu trwają zacięte walki między si łami wyzwoleńczymi a oddziałami amerykańskimi i sajgońskimi W cią gu ostatnich kilku dni partyzanci ostrzelali ogniem artyleryjskim sze reg obiektów wojskowych agresora Na zdjęciu: jeden z helikopt?rów amerykańskich zestrzelony przez partyzantów w prowincji Long Au CAF — VNA f toczyły się przez 4 godziny. Ogłoszono wspólny komunikat, który stwierdza, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest coraz bardziej poważna i napięta. Przedstawiciele czterech mocarstw wyrazili przekonanie, że sytuacja ta nie powinna zagrozić pokojowi i bezpieczeństwu międzynarodowemu. ZSRR, Stany Zjednoczone, W. Brytania i Francja uzgodniły, że należy możliwie jak najszybciej dążyć do rozwiązania problemu bliskowschodniego. Komunikat stwierdza, że cele 4 mocarstw pozostają niezmienione: popierają one ustanowienie trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie, opierając się na rezolucji Rady Bezpieczeństwa z 22 listopada 1967 roku, która powinna być wprowadzona w życie wszelkimi środkami, jakie są do dyspozycji. Jak wiadomo, rezolucja ta wzywa Izrael do wycofania się z okupowanych ziem arabskich. Uzgodniono, że przedstawiciele 4 państw spotkają się ponownie w najbliższą sobotę w siedzibie ambasadora francuskiego. Dziennik „Al Ahram" informuje, że delegat ZR A w ONZ — Zajat — przeprowadził rozmowę z sekretarzem generalnym ONZ — U Than- (Dokończenie na str. 2) Zachmurzenie duże z opadami de szczu lub śniegu. Temperatura mak symalna od 4 st. na zachodzie do zera na wschodzie. Wiatry słabe 5 ttm tar kowane z kierunków zachod- nieła, ^ Węgierska tragedia • BUDAPESZT (PAP) Agencja MTI informuje, że liczba śmiertelnych ofiar eksplozji gazu w jednym z szybów kopalni węgla w Komlo zwiększyła się do 7. Zgi nęłoł bowiem jeszcze 4 górników za sypanych na głębokości 780 m. Jak już informowaliśmy w wyni ku eksplozji trzech górników po niosło śmierć, 13 osób zostało rannych, a cztery zostały zasypane. Podjęto akcje ratownicze, ale ist niała nikła nadzieja na uratowanie zasypanych. Agencja informuje, że stan 13 ran nych nie budzi obaw. Z Bułgarii przybyli: I sekretarz KC BPK TODOR ŻIWKOW, członek Biura Politycznego, sekretarz KC BPK STAŃKO TODOROW i inni, z Węgier — I sekretarz KC WSPR JANOSZ KADAR, premier rządu JENO FOCK I inni, z NRD — I sekretarz KC SED WALTER I/L-BRICHT, przewodniczący Pre zydium Rady Ministrów WIL-LY STOPH i inni, z Rumunii sekretarz generalny RPK, przewodniczący Rady Państwa SRR NICOŁAE CEAU-CESCU, przewodniczący Rady Ministrów SRR ION MAURER i inni, z Czechosłowacji — I sekretarz KCKPCz GUSTAV HUSAK, premier CSRS OLDRZICH CZERNIK • inni. Na spotkaniu w Moskwie przywódcy partyjni i rządowi krajów socjalistyczny^ omówią sprawy związane t aktualnymi problemami międzynarodowymi. Zgon Klimenta Wtrroszyłdwa MOSKWA (PAP) Jak podaje agencja TASS, w dniu 3 bm. w wieku 89 lat zmarł KLIMENT WOROSZY-LOW, wybitny radziecki mąż stanu, marszałek Związku Radzieckiego. Nowy film dokumentalny o Leninie • MOSKWA (PAP) Moskiewskie studio filmów ooku mentalnych przygotowało kolejny film dokumentalny poświęcony TJE NINOWI, pt. „LENIN KARTKI Z ŻYCIORYSU". Film ilustrujący po szczególne etapy życia wodza rosyj skiej rewolucji jest zarazem próba jak najszerszego ukazan;a różnorodnych aspektów działalności Le nina — twórcy Partii Komunistycz nej, przywódcy pierwszego państwa radzieckiego uczonego i filozo fa. Twórcami filmu są liczni reżyse rzy, operatorzy, plastycy, uczeni, literaci. Trzonem filmu są fragmenty starych kronik i niemal wszyskie istniejące dziś fotografie które utrwaliły postać Lenina w poszczególnych okresach jego życia. Film ukazuje także historię pow stania kilku wielkich dzieł Lenina, m. in. ^Co robić" „Państw© i rewo rac ja- i „iwatenaiizm j empiriokr tycyzm". Końcowe kadry filmu są llustra cją urzeczywistniających się fae Lenina. „Lenin " — jest jednym z sen filmów biograficznych przygotowy wanych orzez kinematografię radziecką z okazji 100 rocznicy Jego urodzin. ROLNICTWO l WIEST na sir. 5. i iStr. 2 GŁOS Nr «4 (5367) List tew. Wł. Gomułki do górników (Dokończenie ze str. 1) Pozwólcie więc, że w dniu Waszego uroczystego święta w imieniu Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i w imieniu własnym złożę wszystkim górnikom serdeczne podziękowania za ofiarny i owocny trud, za wybitny wkład w dzieło rozwoju Polski. Jednocześnie pragnę wyrazić przekonanie, że Wy, towarzysze górnicy, świadomi swej ogromnej roli w całokształcie gospodarki narodowej nadal będziecie wykonywać z honorem wszystkie zadania, jakie stawia przed wami kierownicza siła narodu — nasza partia. W dniu jubileuszowej „Barburki" polskiego górnictwa tyczę wszystkim załogom i budowniczym nowych kopalni, pracownikom zaplecza naukowo-technicznego, pracownikom uczelni i szkół górniczych dalszych sukcesów i jak największych osiągnięć. Życzę Wam wszystkim, Drodzy Towarzysze Górnicy oraz Waszym rodzinom pomyślności i szczęścia w życiu osobistym. Centralna akademia u Zabrzu Dajecie krajowi skarby naszej ziemi (Przemówienie przewodniczącego Rady Państwa Mariana Spychalskiego na akademii w Zabrzu) Ozisikjsz-i: ui^łejn tjrutim iiva — to ułicii, w nasze górnictwo należy w wie stopniu człowiek, który posłu rym kraj nasz daje wyraz swego uznania dla Wa- lu dziedzinach do czołówki guje się umiejętnie nowoczes-szej pracy — po raz dwudziesty piąty w okresie światowej. Wysoko cenimy nymi narzędziami pracy, jego ćwierćwiecza Polski Ludowej. Twardym i ofiarnym osiągnięcia naukowców, kon- postawa, ofiarność, świado-wvslłkiem daliście kra.iowi ogromne skarby naszej struktorów i wynalazców to- mość^ wagi rozwiązywanych rujące drogę nowym meto- zadań, jego oddanie sprawie dom i rozwiązaniom, coraz socjalizmu i kwalifikacje za-szersze zautomatyzowanie wodowe. Polski górnik złożył wielu kopalń, ogromny po- niezliczone dowody w powo-slęp dokonany w zastępowa- jennej historii naszego Icraju, niu pracy rąk ludzkich dzia- że tak wialnie rozumie swoje laniem maszyn. Przy istnie- powołanie, swoją rolę w spo-Z okazji tegorocznej „Bar- łatwiający ciężką i odpowie- jącym już jednak pokaźnym łeczeństwie, swoje patriotycz-burki" uczestnikom dzisiej- dzialną pracę górnika, na za- potencjale zaplecza naukowo- ne obowiązki. Wierzymy głę^ szej uroczystej akademii oraz pewnienie jej maksymalnego -technicznego polskiego gór- boko, że trudne ' ZISIEJSZY DZIEŃ GÓRNIKA — to dzień, w którym kraj nasz daje wyraz swego uznania dla Waszej pracy — po raz dwudziesty piąty w okresie ćwierćwiecza Polski Ludowej. Twardym i ofiarnym wysiłkiem daliście krajowi ogromne skarby naszej ziemi, które — zwłaszcza bezpośrednio po wyzwoleniu — stanowiły podstawowy fundament odbudowy kraju, jego industrializacji i rozwoju. Są one nadal cennym i ważnym czynnikiem naszego socjalistycznego budownictwa, osiągnięć klasy robotniczej, której jesteście czołowym oddziałem. bezpieczeństwa. (Dokończenie ze str. 1) RUM", gdzie odbyła się uroczystość, związana z uruchomieniem na 4 miesiące przed terminem niezwykle ważnego dla polskiej metalurgii obiek tu wydziału rur spiralnie spawanych . Z huty „Ferrum", M SPYCHALSKI, R. STRZELJECKI i E. GIEREK oraz towarzyszące im osobistości udali się d0 naji nowocześniejszej, w pełni zme chanizowanej i zautomatyzowa nej, doświadczalnej kopalni „Jan", gdzie zapoznali się m. in. z centralnym systemem za rządzania podziemnym ruchem. Objaśnień udzielał dyr. kopalni — mgr inż. ANDRZEJ MARCINKIEWICZ. Następnie goście uroczystoś ci „barburkowych" zwiedzili wystawę pt. „Myśl wynalazcza w technice", czynną w Katowickim Ośrodku Postępu Tech nicznego. * Godzina 16. Widownia powstaje, witając rzęsistymi bra węami zajmujących miejsca w prezydium: MARIANA SPYCHALSKIEGO, RYSZARDA STRZELECKIEGO, EDWARDA GIERKA, JERZEGO ZIĘTKA oraz Romana Stachonia, Jana Mitręgę, Andrze ja Żabińskiego zasłużonych górników. wszystkim górnikom, techni kom i inżynierom, wszystkim pracownikom tego podstawowego działu naszej narodowej gospodarki przekazujemy od naczelnych władz politycznych PRL, od Rady Państwa, rządu PRL i Ogólnopolskiego cujących, całego naszego na-Komitetu Frontu Jedności Na rodu i odpowiednio do po- TOWARZYSZE! GODNIE z najgłębiej i odpowie- nictwa można uzyskać jeszcze dzialne zadania, jakie w ostaffc większe osiągnięcia. Wymaga nijn roku bieżącej 5-łatki siato przede wszystkim właśnie wia partia i władza ludów* skoncentrowania wysiłków na przed załogami wszystkich ko rozwiązywaniu kluczowych palni w kraju, górnik polski ' \ ponad Orkiestra gra hymn państwowy a następnie hymn górniczy. Akademię otwiera przewód niczący Zarządu Głównego Związku Zawodowego Górników — Michał Specjał. Następnie odczytuje on list I sekretarza KC PZPR — tow. Władysława Gomułki do górników. Po odczytaniu listu M. Specjał prosi przewodniczącego Rady Państwa o zabranie głosu. Jego przemówienie zebrani przyjmują gorącymi oklaskami, (Tekst przemówienia drukujemy obok). Zbliża się najbardziej uroczysty moment akademii. Jej przewodniczący czyta długą listę nazwisk szczególnie zasłużonych w górniczym zawodzie, którym Rada Państwa PRL nadała najbardziej zaszczytne wyróżnienie — tytuł „Zasłużonego Górnika Polskiej R?ec zypospol i-tej Lud o-we-j". Aktu dekoracji dokonuje M. Spychalski. Oficjalną część akademii kończy Międzynarodówka. W części artystycznej z bogatym programem wystąpił gościnnie Reprezentacyjny Zespół Łódzkich Włókniarzy im. Harna-ma. Z. , , • 1 1 X \JCS W w UłłiW UiiU" „ pojętymi interesami kia zagadnień, skrócenia czasu godnie z honoreati sy robotniczej, mas pra- -wprowadzania do praktyki re plan wykona. zultatów prac badawczych i Potrzeby dalszego, najbar-konstrukcyjnych oraz propo- dziej efektywnego rozwoju zycji racjonallzacyjnych. całej naszej socjalistycznej go Wcielanie w życie zasad no spodarki w ogóle, a szybko wej fazy polityki gospodar- postępujący proces mechani-czej W3rmaga przezwyciężenia zacji i automatyzacji wydo-starych nawyków i przyzwy- bycia w górnictwie w szczegół czrajeń, zmiany mentalności ności, wymagają zwrócenia części aparatu gospodarczego dużej uwagi na zdobywanie i samych załóg w planowaniu wiedzy fachowej, n» stałe procesów produkcji, gospoda- podwyższanie zawodowych rowaniu groszem społecznym kwalifikacji. Do pracy w gór-powierrzonvm majątkiem pro- nictwie napływa coraz więk-dukcyjnym. sza fala młodzieży uzbrojonej Szczególnie istotnym próbie- w większości w niezbędny mem jest w całym górnictwie zasób wiedzy. Młodzieży tej efektywne wykorzystanie za- jednak brak często jeszcze k ach'decydujących "o intensyw kwestowanych już i nowo in- doświadczenia, związania się nvm nowoczesnym rozwoju westowanych środków. Wia- z zawodem, z jego pięknymi iv- naszei eosDodarki' Drzez re- domo, że inwestycje górnicze tradycjami, które cechują Z trudu Waszych rąk kraj ^'„alente sys wymagają dużych nakładowi starą kadrę górników. Ta z uzyskiwał i w dalszym ciągu Dlanowanla i zarzadza- poważnie obciążają gospodar- kolei nie zawsze i nie wszę- w niemałym stopniu uzyskuje ^.u kę narodowa. Siąd potrzeba dzie dostatecznie szybko po- £2WS!Li!2IL? :nKK?!: oL • oosteou teSnego i wnikliwego rachunku ekono- trafi się przestawić na nowo- Komitetu rodu — najserdeczniejsze, gorące pozdrowienia. W wielki dorobek dwu-dziestopięciolecia, w budowę dobrobytu, siły i mocy obronnej Rzeczypospolitej wnieśliście Wasz godny wkład. Wy dobyliście dwa miliardy 360 milionów ton węgla kamiennego, 272 miliony ton węgla trzeb rozwiniętego budownic twa socjalizmu w naszym kra ju — V Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz II i IV Plenum jej Korni tetu Centralnego zarysowały drogi i sposoby działania w nowym etapie na rzecz budo wy zasobnej, silnej i szczęśli wej socjalistycznej Polski o-brunatnego, ponad 5 milionów raz umocnienia jej pozycji ton siarki, 124 miliony ton rud metali, blisko 20 miliardów m. szeAc. gazu ziemnego oraz dziesiątki milionów ton innych kopalin, tak niezbędnych naszej szybko rozwijającej się gospodarce narodowej. politycznej i bezpieczeństwa. Powodzenie w tym dzia. łaniu możemy i musimy osią gnąć przez koncentrację wy. siłków na wybranych kierun Nowa powieść odcinkowa (Dokończenie ze str. 1) przedstawienie osoby możliwie najprawdziwiej. Oczywiście, zdaję sobie spra wę z możliwości pomyłek, nie ścisłości. To już ćwierć wieku upłynęło. W trakcie zbierania materia łu i potem już podczas pisania książki — wysłałem dosłownie setki listów do byłych żołnierzy, z prośbą o wy jaśnienie, sprostowanie faktu wydarzenia, nazwiska. Nieste ty, znaczna część adresatów — {lic odpowiedziała na te mo je niekiedy dramatyczne wprost prośby. Tym, którzy odpowiedzieli — najserdeczniej dziękuję, jak róumiei wszystkim byłym żołnierzom 1 dywizji, którzy znaleźli czas i chęć rozmoioy ze mną. Muszę podkreślić, że poza dwoma sporadycznymi wypad kami niechęci rozmowy o wy darzeniach sprzed ćwierćwiecza «— wszędzie spotykałem objawy ogromnej życzliwości. Niekiedy — łez. Niekiedy — skarg na trudne warunki życia. Jakże często towarzyszy ło mojej wizycie w biednym domu wiejskim, lub w walącym się podmiejskim drewnia ku, uczucie zdumienia byłego żołnierza. — Jak mnie pan odnalazł po 25 latach? I potem — iwzruszające słowa podziękowania. „Ze ktoś o nas sobie przypomniał". Żyją cisi, jakże często zapomniani bohaterowie — wśród nas. Codzienny mozoł życia nie zawsze pozwala na pamiętanie, uszanowanie tych ludzi, niejednokrotnie rannych, inwalidów. Hołdem więc dla nich, żywych, hołdem dla poległych — choćby skromnym, wycinkowym, może nie na miarę ich wysiłku ,ale na miarę autorskich możliwości — jest ta książka o początku ich żołnierskiej drogi. Nauczycielom i działaczom społecznym (Inf. wł.) Jeszcze jedno spotkanie, będące już końcowym akordem tegorocznych obchodów Dnia Nauczyciela w województwie, odbyło się wczoraj w koszalińskim Klubie ZNP. Zarząd Okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego zaprosił na nie dyrektorów koszalińskich zakładów pracy, którzy w dniu 21 listopada podejmowali w swych przedsiębiorstwach delegację pedagogów z całego wo jtewództwa. W spotkaniu uczestniczyli ponadto przedstawiciele wojewódzkiego aktywu oświatowego, byli nauczyciele pracujący dziś w aparacie par tyjnym, radach narodowych, organizacjach społecznych związkowych i młodzieżowych Zebranych powitała serdecznie, dziękując dyrekcjom zakładów pracy za uświetnienie tegorocznego nauczycielskiego święta, prezes Zarządu Okręgu ZNP — Dorota Bogucka. O więzach łączących szkołę ze środowiskiem mówił zastępca kierownika Wydziału Propagandy KW PZPR — tow. Edward Manikowski. Z progra mem artystycznym dedykowa nym nauczycielom — działaczom społecznym wystąpili uczniowie Szkoły Podstawowej nr 8. Dzieci wręczyły również uczestnikom spotkania własno ręcznie wykonane upominki. tycje przeobrażające oblicze Polski Ludowej, na import maszyn, urządzeń, brakujących nam surowców. O wielkości tego wysiłku świadczy dostarczenie na eksport pół miliarda ton węgla kamienne go. Doszło do tego ostatnio jeszcze trzy i pół miliona ton wyeksportowanej sjarki. Równie chlubne są wynlM osiągnięte i przewidywane w roku bfężącym. Raduje się ź nich całe nasze społeczeństwo: Ze szczególnym uznaniem powitać należy i pogratu lować sukcesu załogom ko-? palni węgla kamiennego. Tegoroczne wydobycie, mimo nie małych trudności, 135 milionów ton węgla, ma wielkie znaczenie dla kraju. Z uzna niem ocenić należy również o-siągnięcia produkcyjne kopalnictwa siarki, wyprzedzające z poważną nadwyżką pierwotne założenia. Jest to rezultat pełnej poświęcenia i ofiarności pracy załóg kopalni i triumfu polskiej myśli technicznej — opanowania w szyb kim czasie podziemnego wy topu siarki. Coraz szerszym strumieniem płyną do zakładów przetwórczych rudy mie dzi, a szczególnie cieszy znacz na obniżka kosztów własnych produkcji koncentratów tego metalu. Wzrosło również poważnie wydobycie rud cynko-wo-ołowianych na starych, znanych i nowo uprzystępnionych złożach. Cenny jest rów-I nież dorobek w produkcji innych kopalin. j Za te osiągnięcia roku bieżącego i za cały wkład w 25--letni rozwój naszej ludowej j Ojczyzny — składamy w dniu dzisiejszym wyrazy głębokiego | uznania i podziękowania Wam j całej braci górniczej i tym, którzy po latach ofiarnego trudu odeszli z czynnego frontu pracy i tym, którzy dziś swym wysoko cenionym wysił kiem przynoszą Polsce coraz to nowe sukcesy. Osiągnięcia nie powinny jednak uspokajać, przeciwnie — zachęcać do uporczywych poszukiwań wszystkich istniejących jeszcze rezerw, bardziej efektywnych metod orga nizacji pracy, pełnego wykorzystania nowoczesnej techno logii i szybkiego wdrażania wszystkich zdobyczy postępu technicznego, polepszania eko nomicznych wskaźników, obni żania kosztów wydobycia, dal szego usprawniania gospodarki materiałowej. Polska Ludowa rozwijając swą socjalistyczną gospodarkę nie szczędziła i nie szczędzi nakładów na inwestycje w górnictwie, na zwiekszenie wydobycia cennych kopalin, których tyle kryje nasza zie- pa postępu technicznego wzrostu wydajności pracy,; przez jak najszybsze wdrażanie w praktyce osiągnięć nauki i przodujących metod technologicznych. Wszystko to zadecyduje o wypełnieniu przez nasz kraj wymogów doby rewolucji naukowo-technicznej. Pozwólcie więc wyrazić pewność, że każda z ga łę&i. polskiego górnictwa tym miczinego, szybkiego osiąga- czesne metody produkcji, do nia docelowych zdolności pro- ceniać nowatorskie pomysły, dukcyjnych i pełnego wyko- Chodzi więc o zespolenie tych rzystania istniejących rezerw. Pokoleń pracowników polskie go górnictwa w zwarty kd* TOWARZYSZE GÓRNICY! lektyw łączący inicjatywę i zapał oraz doświadczenie ! O WYNIKACH produk- umiłowanie tegc zaszczytnego cji, o tempie jej rozwo- zawodu. ju decyduje nie tylko techniczne uzbrojenie danej historycznym wymogom chwa gałęzi produkcji, choć jego lebnie sprosta. rola systematycznie wzrasta. Słusznie szczycimy się, że Decyduje w nie mniejszym Ma Bliskim Wschodzie (Dokończenie ze str. 1) tem. Zajat zwrócił uwagę na skutki wykorzystywania przez Izrael samolotów „Phantom", otrzymanych ze Stanów Zjednoczonych. Samoloty te brały udział w nalotach na pozycje egipskie w strefie Kanału Sueskiego przed rozpoczęciem rozmów 4 mocarstw. Zajat oświadczył, że ZR A i inne kraje arabskie uważają to za próbę, podjętą przez S any Zjednoczone w celu narzucenia krajom arabskim warunków, stawianych przez Izrael. Reuter pisze z Bejrutu, powołując się na komunikat rzecznika wojskowego, że w środę rano siły zbrojne Izraela dokonały inwazji drogą powietrzną na terytorium libańskie w pobliżu góry Hermon. Starcia z jednostkami libańskimi trwały 2 i pół godziny. Według Reutera, Izraelczycy wtargnęli na terytorium libańskie przy użyciu helikopterów. W środę izraelskie samoloty atakowały pozycje armii egipskiej na południowym odcinku frontu wzdłuż Kanału Sueskiego. Egipska artyleria przeciwlotnicza zestrzeliła izraelski bombowiec typu „Su-per-Mystere" — oświadczył rzecznik wojskowy ZR A. Samolot ten upadł w płomieniach na wschodni brzeg kanału. Na tym samym odcinku odbyła się w środę godzinna wymiana ognia z ciężkich dział artyleryjskich. POSTĘPEK P. OSIAKA W czasie pobytu w Sztokholmie z okazji międzypaństwowego me ozu bokserskiego Szwecja — Polska zawodnik wagi półśredniej Piotr Osiak dopuścił się skandaliez nego czynu przywłaszczając sobie w jednym z domów towarowych kilka artykułów. Kierownictwo polskiego zespołu zawiesiło natychmiast Osiaka w prawach repre zentanta i nasz zespół oddał w wa dze półśredniej punkty walkowerem Sprawa skandalicznego występ ku Osiaka przekazana została techniczny uę łsiym mm&rn iAJL rg LBGRAFICZNYM SKRdCII TPPR W OBCHODACH LENINOWSKICH 9 WARSZAWA W siedzibie Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaźni Pol sko-Radzieckiej w Warszawie cdbyło się pod przewodnictwem marszałka Sejmu, przewodniczą cego ZG TPPR Czesława Wy cecha plenum poświęcone udzia łowi TPPR w obchodach 100. rocznicy urodzin W . Lenina. BOHATEROWIE WIETNAMSCY NA KUBIE • HAWANA Owacyjne przyjęcie zgotowali mieszkańcy Hawany dziesię ciu bohaterom walk wyzwoleńczych w Wietnamie którzy przy byli na Kubę, aby pracą przy zafrze cukrowej zademonstrować solidarność narodu wiet namskiego z rewolucją kubańską. PATOLICZEW W RZYMIE • MOSKWA Minister handlu zagranicznego ZSRR N. PatolLczew udał się w środę do Rzymu na zapro szenie rządu włoskiego Patoli czew wymieni poglądy z przed stawicielami rządu włoskiego na główne sprawy nowej, długo terminowej umowy oraz omówi perspektywy rozwoju wymiany handlowej między obu krajami. BRACIA GÓRNICY! POZWÓLCIE wyrrzićTfrlel ką radość z możliwości spotkania się z Wami na tym pięknym, wspólnym dla nas wszystkich święcie. Pozwólcie przekazać gorące, serdeczne życzenia całej ogromnej braci górniczej — wszystkim, którzy wykonują tę tak wysoko cenioną w naszym społeczeństwie pracę dla dobra Polski, którzy przy czynili się do tego, że stała się ona krajem o niemałej wadze wśród bratnich krajów socjalizmu i wnosi swój godny wkład we wspólne naszą sprawę. Niechaj Waszemu powodzeniu i szczęściu osobistemu towarzyszą nowe osiągnięcia w ' pracy zawodowej. Niechaj Wasi bliscy cieszą się zawsze najlepszym zdrowiem i wszel ką pomyślnością. Niech Wasz rzetelny, ofiarny trud rozsławia na cały świat imię polskiego górnictwa, niech nadal przynosi pożytek Ojczyźnie, niech dobrze służy narodowi i ogólnoludzkiej sprawie socjalizmu, postępu pokoju. NIECH ŻYJE NA!£ GÓRNICZY STAN! Serdeczne wyrazy współczucia z powodu zgonu MĘŻA Psuifn e Robakowskie! oraz całej Rodzinie składają RADA NADZORCZA, ZARZĄD, POP, RADA ZAKŁADOWA ORAZ WSPÓŁPRACOWNICY GMINNEJ SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA** W POLANOWIE Śmierć podczas pracy (Inf. wł.) W miniony wtorek w godzina** rannych śmiertelnemu wypadkowi w czasie wykonywania pracy uległ 35-letni robotnik gorzelni w Dobro ciechach, pow. Koszalin, Czesław K. Zaczepił on o śrubę czynnego a-gregatu i został zmiażdżony przer wał. Jak ustalono, urządzenie napędowe nie było zabezpieczone nia zbędną siatką ochronną, (woj) Oblodzona jezdnia przyczyną wypadku ant. wł.) Dwa wypadki drogowe, z których jeden okazał się tragiczny w skutkach zanotowano w naszym wo jewództwie w ciągu ubiegłego wtorku. W dniu tym na trasie Złotów — Zakrzewo samochód prowa dzony przez Eugeniusza D. ze Zło towa wpadł w poślizg,wywrócił się i znalazł w rowie. W wyniku wy padku pasażer 28-letni Eugeniusz B. — robotnik GS w Lipce., poniósł śmierć na miejscu. Przyczyną tra gLcznego wydarzenia było efełod** nie ieaęjni, _ GŁOS Nr 324 (5367) Str. 3i Przed wojewódzkim zjazdem TKKS PRZESZŁO pół roku minęło od I Krajowego Zjazdu Towarzystwa Krzewienia Kultury Świeckiej. W tym czasie aktyw TKKS szeroko popularyzował podstawowe cele, kierunki i i zadania zjednoczonego ruchu laickiego. Młoda organizacja korzysta z doświadczeń Towarzystwa Szkoły Świeckiej oraz Stowarzyszenia Ateistów i Wolnomyślicieli. Już w pierwszych miesiącach działalności aktyw TKKS wykazał dużą samodzielność, zaangażowanie. łalności korzystać z około tysiąca klubów i świetlic w całym województwie. Podkreślano także konieczność szerszego oddziaływania na środowisko robotnicze i wiejskie. Z aprobata powitano na zjazdach powiatowych inicjatywę tworzenia uniwersytetów dla rodziców przy zakładach pracy. Szeroko dyskutowano nad sprawami obrzędowości świeckiej w oparciu o tradycje regionalne. Dyskutanci wysuwali wnioski, aby wiosną organizować dzień młodości, się W minionym półroczu moż- Człuchowie, Szczecinku i Walna wyodrębnić dwa zasadni- czu. cze etapy pracy Towarzystwa Zjazdy organizacyjno-wy- _____________________ Krzewienia Kultury Świeckiej, borcze odbyły się w większo- gając po bogate "tradycje na-Podstawowym celem było zje- ści powiatów. Ostatni odbywa szego regionu. d.noczenie ruchu laickiego, się dziś w Słupsku. Dotych- Z jakim programem przy-Plenarne połączeniowe posie- czasowe zjazdy wykazały du- chodzi na zjazd Zarząd Wodzenia zarządów powiatowych że zaangażowanie zarządów jewódzki Towarzyswa Krze-odbyły się latem bieżącego powiatowych Towarzystwa o- wienia Kultury, Świeckiej? roku. Stanowiły one pierwszy krok w upowszechnianiu przy jętych na krajowym zjeździe założeń ideowo-programowych TKKS. Dyskusje na tych posiedzeniach wykazały, że aktyw terenowy zaakceptował nakreślony kierunek działania. Wniesiono także wiele nowych postulatów i konkretne propozycje, dotyczące ich realizacji. Nie zaniechano równocześnie w tym okresie pracy propagandowo-oświato-wej. Na koloniach, obozach letnich i w ośrodkach wczasowych odbywały się prelekcje, wykłady i odczyty, propagujące kulturę laicką. Szkolono także aktyw prelegentów w Wojewódzkim Ośrodku Doskonalenia Kadr Laickich. Laickie kryterium moralności raz terenowych władz partyj- Przede wszystkim krzewie- nych i administracyjnych. Z nie zasad socjalistycznej kul- pomocą nowej organizacji spie tury świeckiej, współżycia lu- szą także stronnictwa poli- dzi o różnych światopoglą- tyczne, młodzież zrzeszona w dach w celu integrowania i ZMS, Z MW, członkinie Ligi umacniania politycznej jedno- Kobiet i nauczyciele. ^ ści społeczeństwa i mobilizo- Nowe formy działalności wania go wokół realizacji sze- Towarzystwa zaproponowano roko rozumianych zadań bu- Kolejny etap pracy TKKS w referatach zjazdowych. In- downictwa socjalistycznego, rozpoczął się we wrześniu, teresujący jest także plon Środkiem, zmierzającym dó Przygotowywano powiatowe dyskusji zjazdowych. Niewąt- tego, będą dvskusje światopo- zjazdy organizacyjno-wybor- pliwie słusznie domagano się glądowe, zwłaszcza w środo- cze. Poprzedziły je walne ze- większej dyskusyjności w od- wiskach,' do tego przygotowa- brania w kołach, na których czytach, ot chociażby w for- nych. Równie ważnym zada-wybierano delegatów na zjaz- mie referatu i koreferatu. dy. Szczególnie aktywną po- Podkreślono konieczność orga-stawą w kampanii wyborczej nizowania klubów dyskusyj-wyróżniło się koło przy nych. Dotyczy to oczywiście KW MO w Koszalinie oraz formy, kierunku działania, a zarządy powiatowe w Kosza- nie siedziby, bo przecież To-linie, Białogardzie, Bytowie, warzystwo może w swej dzia- niem-, ujętym w programie wojewódzkim, jest kształtowanie współżycia między ludźmi. W szeregach Towarzystwa Krzewienia Kultury Świeckiej jest wielu ludzi różnych wyznań, postępowych obywateli zrzeszonych we wspólnym Froncie Jedności Narodu. Znalazło to wyraz w wojewódzkim programie działalności TKKŚ: „...Uznając zasadę tolerancji wyznaniowej rozumiemy ją w tym sensie, że nie stoi ona w sprzeczności z naszą ofensywną postawą w dziedzinie naukowego poglądu na świat i propagowaniem świeckiej kultury socjalistycznej. Tolerancja, wolność wyznania i sumienia, to oczywiste prawo człowieka do wyboru orientacji światopoglądowo-filozoficz nej, w konsekwencji do samo-określenia się w swym postępowaniu w życiu osobistym i społecznym''. Jakie formy działania prze- widuje TKKS w naszym województwie? Wiodącymi formami pracy pozostaną: działalność odczytowa, szkolenie w Wojewódzkim Ośrodku Doskonalenia Kadr Laickich, uniwersytetach dla rodziców, sympozja popularnonaukowe, konferencje problemowe oraz kolportaż i popularyzacja pism, traktujących o kulturze świeckiej. Nowy rok kulturalno-oświatowy rozpoczęto wykładami i prelekcjami w 104 uniwersytetach dla rodziców i 215 punktach odczytowych w miastach i na wsi. Odbyła się już konferencja problemowa i jedno sympozjum naukowe. Konferencje dotyczyły zmian obyczajowych w Polsce, uwarunkowanych historycznymi i społecznymi przemianami. Sympozjum naukowe zorganizowano w Gościnie wspólnie z WK ZSL i Biblioteką Wojewódzką. Poświęcono je pamięci Tomasza Nocznickiego, radykalnego i antyklerykalnego działacza ludowego. Jego imieniem nazwano tamtejszą bibliotekę gromadzką. Rozpoczął także działalność Wojewódzki Ośrodek Dosko nalcnia Kadr Laickich wy kładem na temat: „Rola propagandy w systemie wychowania ideowo-politycznego". Wznowiono pracę stałego punktu odczytowego TKKS w Klubie MPiK w Koszalinie. Odbyły się takie odczyty, jak: „Konfrontacje postaw osobowych we współczesnej literaturze polskiej" oraz „Współczesne poglądy na powstanie i rozwój wszechświata". Z okazji Dni Książki „Człowiek — Świat — Polityka" odbyło się w klubie „empiku" spotkanie z drem Mieczysławem Michalikiem, który mówił o leninowskim kryterium moralności. Z tej okazji zorganizowano także wystawę książek społeczno-politycznych. Towarzystwo Krzewienia Kultury Świeckiej ma wiele innych ciekawych zamierzeń. Konieczna jest pomoc całego społeczeństwa. Organizacja liczy około 8 tysięcy członków, skupionych w 579 kołach, nie obejmuje jednak w dostatecznym stopniu wszystkich środowisk. Zbyt mało jest w jej szeregach przedstawicieli inteligencji technicznej i rolnej, służby zdrowia, działaczy kulturalnych oraz młodzieżowych. We wspólnym froncie krzewienia kultury świeckiej powinni skupić się przcds'awi- ciele wszystkich środowisk. i ANTONI KIEŁCZEWSKI 50 TON OD JEDNEGO RYBAKA Rekordowe wyniki korabiowców (Inf. wł.) Rybacy usteckiego „Korabia"' odnieśli jeszcze jeden piękny sukces. W b.eżącym r^ku, kcó ry w kronikach rybołówstwa morskiego zaliczony będzie 'o trudniejszych, osiągnęli nie-notowaną dotychczas wydajność pracy, mierzoną ilością złowionych ryb, przypadających na jednego zatrudnianego rybaka. W ciągu 10 m.esię-cy br każdy rybak — k ra-biowiec złowił 50 ton ryb! Je-t to ogromny sukces! O takiej wydajności marzą inne Drzed siębiorstwa, nie osiągają jej nawet te, które dysponują uprzemysłowioną flotą, operującą na najbardziej wydajnycn łowiskach Atlantyku. Utrwalę niu tego sukcesu przeszkadzają. niestety, sztormowe pogody. W listopadzie zanotowano aż 25 dni sztormowych, grudzień też nie zapowiada się le piej. Ale minione 10 miesięcy star czyło korabiowcom na wykonanie trudnych zadań i uzyskanie wyników lepszych niż w analogicznym okresie rekordowego roku 1968. Wyniki mają lepsze pod każdym względem. Np. o 5 min zł poprawili wynik w produkcji globalnej, osiągając 215 min zł. Wypraco wali 19,8 min zł zysku, gdy tymczasem w tym samym czasie ubiegłego roku 14,7 min zł. Średnia wydajność na jeden kuter 17-metrowy wynosi 264 tony i jest o 5 ton wyższa, a na superkuter 562 tony i jest wyższa w porównaniu z poprzednim rokiem o 26 ton. Średni zysk wypracowany przez załogę kutra 17-metrowe go wynosi (za 10 miesięcy) 504 tys. zł (w 1968 r. — 356 tys. złotych). Najlepszymi wynikami legitymują się załogi (w gTupie kutrów) „Ust 65" szypra Alek sandra Nowaka — 369 ton, „Ust 40" Franciszka Drozda --320 ton i „Ust 42" Stanisława Malinowskiego — 316 tern. W grupie superkutrów przoduję załogi: „Ust 100" szypra Kazimierza Jermakowicza — 663 tony, „Ust 109" Mariana Be-dry — 630 ton i ,.Ust 101" Pio tra Jefimowa — 623 tony. Od początku roku rybacy „Korabia" złowili już 13.800 ton ryb, wykonując tym samym swoje zadania planowe i zobowiązanie odłowienia dodatkowo 1 tys. ton ryb dla uczczenia 25-lecia Polski Ludowej. Tak wielkie sukcesy były możliwe dzięki pełne mobilizacji całe.i załogi przedsiębiorstwa Od pierwszych dni roku trwała w „Korabiu" walka o j.ak najlepsze wyniki ekonomiczne, zgodnie z hasłem rzuconym przez załogę tego przed siębiorstwa już kilka lat temu — „Kto da krajowi a .eoej, lep szych i tańszych ryb". Wypracowanie ponad 19 min ii zysku dowodzi, że korabiowcy rzetelnie realizują swoje zobowiązania. Podstawą sukcesów rybaków była wysoka gotowość techniczna floty. W I kwartale br. wynosiła ona "97 proc. Poza tym rybacy „Korabia'' już tradycyjnie biorą udział w remontach swych jednostek. W listopadzie załoga „Ust 100" we własnym zakresie wykona ła remont roczny jednostki. Po dobnie postąpiły załogi innych kutrów. Był to swego rodzaju sprawdzian wniosków jakie wypracowano w dyskusji nad Uchwałą II Plenum KC. Postanowiono bowiem wykonywać. remonty w IV kwartale, kiedy są sztormy i najniższa wydajność łowisk. Ale taka koncentracja remontów jest możliwa przy wydatnej, pomocy rybaków. Eksperyment u-dal się. Są szanse, że znów w I kwartale 1970 roku flota „Ko rabia" będzie w pełnej gotowości technicznej i rybacy bę dą mogli wykonać znacznie wyższe zadania. (wł) Eksportowa suwmiarka W Fabryce Wyrobów Precyzyjnych im. K. Świerczewskiego podej muje się produkcję nowego typu suwmiarek, przeznaczonych na eksport. W odróżnieniu od tradycyjnych suwmiarek, opierających się na zasadzie ^oniusza — odczytywanie wskazań którego wymaga dtj^ żej wprawy i umiejętności — nowir suwmiarki wyposażone są we wskaźnik zegarowy. Odpowiada to światowym tendencjom w dziedzinie konstrukcji przyrządów mierni czych, które stawiają sobie za cel maksymalne uproszczenie posługiwania się tymi przyrządami. Pierwsza partia nowych suwmiarek ze względu na swe eksportowe przeznaczenie posiadać będzie u-kład calowy. W miarę rozwoju tej produkcji zakładanego na łata 197o 71., przewiduje się również dostawy suwmiarek ze wskaźnikiem zegaro wym dla potrzeb krajowych. (WiT-AR) W Stoczni Gdańskiej im. Lenina trwają intensywne prace przy budowie prototypowego masowca o sym bolu B-522. Masowiec ten o nośności 5 500 DWT będzie statkiem na wskroś nowoczesnym i ekonomicz nym. Silnik o mocy 3 300 KM pozwoli na rozwijanie szybkości eksploatacyjnej do około 14 węzłów. Serię tego typu masowców zamówiła Polska Żegluga Morska w Szczecinie przeznaczając je głównie do przewozu węgla i rudy w basenach Morza Bałtyckiego i Północnego. Na zdjęciu: prototypowy kadłub masowca B-522 na pochylni wydziału K-3 Stoczni Gdańskiej. CAF — Błażewicz ©fobŁifri BEZ POBIERANIA POKARMU Jedna z najsmaczniejszych rvb łosoś, jest gatunkiem dwuśrodo--wiskowym. Część żyr ia spędza w morzu, na pełnej wodzie, gdzie dorasta, dojrzewa i osiaga znacz ne rozmiary i ciężar. Po dwóch lub trzech latach podąża na tarło w górę rzek, często pokonując odległość kilkuset kilometrów bez pobierania pokarmu. W okresie tarła samce zmieniają ubarwienie, przybierając tzw. „szatę godową". TROC — m KONKURENTEK ŁOSOSIA Gatunkiem ryby, której wygląd Wewnętrzny przypomina łososia i krtóra zarówno w Bałtyku, jak i W naszych rzekach występuje bar dziej obficie, jest troć. Stanowi ora ważną pozycję w połowach śródlądowych i morskich. Na południu i północy naszego kraju jest czynnych okok> 100 ośrodków zarybieniowych, zajmujących się hodowlą jednorocznych i dwuletnich troci. Obecnie hoduje się kil k* milionów młotiych troci rocz- TOW. JAN KROKOSZ — po- toiatowy lekarz weterynarii w Szczecinku, aktywista Komitetu Powiatowego PZPR, działacz ZBoWiD, prelegent TWP, człowiek, którego każdy dzień wypełniony jest po brzegi pracą zawodową i spo łeczną, zgodził się ponownie pełnić obouńązki prezesa Zarządu Oddzia łu PouHatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Szczecin ku. Obowiązki to niemałe, odpowiedzialne i wymagające częstych toy-jazdów w teren. Wydaje mi się, że przesądziły o tym dwa momenty: bogate tradycje tej organizacji zaliczanej do stowarzyszeń wyższej użyteczności publicznej oraz jej spo łeczny autorytet. Gdybyśmy zapytali pierwszych osadników, którzy to 1945 roku zago spodarowywali nasze województwo dlaczego organizowali w swych wsiach jednostki straży pożarnych (w powiecie szczecineckim na przy kład, w końcu 1945 roku były już 23 jednostki strażackie) — to odpo wiedzieliby nam, że po prostu nie wyobrażali sobie swych wsi bez stra żackiej organizacji. Ze chodziło im nie tylko o gaszenie pożarów, ale również o stworzenie dla siebie możliwości społecznego działania. Nie było i nie ma przesady w stwierdzeniu, że we wsiach, w któ rych istnieją dobre, prężne jednost ki OSP, nic się nie dzieje bez u-działu strażaków. Są oni inicjatora mi bardzo wielu czynów społecznych,,a na pewno uczestnikami wszystkich czynów i przedsięwzięć Strażacy pomagają w budowie dróg inicjują organizowanie dziecińców i sadzenie drzew, kierują pracami przy zadrzewianiu wsi i ich porząd kowaniu, organizują zabawy tanecz ne i konkursy na wsi, orkiestry i ze społy artystyczne. Nie tylko OSP z Gwiezdzina, po w. Człuchów, pomagała w budowie pawilonu szkolnego nie tylko w Krajence powstał przy walnej pomocy strażaków dom kul tury. Wiele zamysłów i planów nie doczekałoby się realizacji, gdyby nie inicjatywa i pomoc strażaków. Przykładem może być chociażby Zu kowo w po w. sławieńskim, gdzie w najbliższym czasie oddany będzie do użytku dom kultury. Podkreślając te momenty chciałbym zgłosić pretensje pod adresem działaczy tego Związku, że zbyt ma ło mówią ostatnio o udziale straża łecznych i gospodarczych inicjatywach wsi będą dostrzegać i należycie oceniać. Wśród delegatów na szczecineckim zjeździe uńdziałem sporo ludzi młodych. Świadczy to bardzo dobrze o tamtejszych działaczach Związku, którzy nie szczędzą sił na organizo wanie drużyn młodzieżowych (istnie je ich w powiecie 28) czy też nawią zywanie kontaktów z kołami Z'MW. W ten bowiem sposób Związek pozyskuje młodych ludzi ale też właś nie z uwagi na nich mówić trzeba nie tylko o zawodowych osiągnięciach Związku. Na autorytet OSP składają się nie tylko mundury i motopompy, samochody i nowe remizy, ale również uczestnictwo w A strażacy mówić nie lubią ków w społecznych inicjatywach mieszkańców wsi. Nie chodzi mi o przesadne chwalenie się, przeliczanie wszystkiego na złotówki, ale chy ba niedobrze, jeśli nawet na zjazdach powiatowych sprawy te pomija się milczeniem. Uczestniczyłem ostatnio w takim zjeździe Związku Ochotniczych Straży Pożarnych powiatu szczecineckiego. I przyznam się, że byłem zaskoczony tym, że w sprawozdaniu Zarządu Oddziału nie poświęcono tym zagadnieniom ani jednego zdania. Nie mówion,o też na ten temat w dyskusji. Dlaczego ocenę dorobku ogranicza się jedynie do liczby wybudowanych urządzeń strażackich, technicznego stanu wyposażenia i sprawności bojowej? Po dobno — jak tłumaczono mi — stra żacy o udziale swym w czynach społecznych mówić nie lubią. Może to i prawda, ale działalność ÓSP o-ceniają nie tylko oni sami. Jestem, peteny, że będą bardzo wdzięczni wszystkim, którzy ich udział w spo- każdym niemal społecznym przedsię wzięciu wsi czy też miasteczka. Niewątpliwie największym zmart wieniem działaczy Związku OSP w naszym województwie jest zbyt ma ła liczba członków. Aktualnie w 1.238 jednostkach OSP zrzeszonych jest 26 tys. osób. A zatem średnio przypada ich 21 w jednostce. Pamiętać należy, że członkowie straży pożarnej muszą dbać o nowoczesny sprzęt, konserwować go, budować i remontować pomieszczenia, szkolić się, brać udział w ćwiczeniach i pokazach, prowadzić akcje prewencyjne i kontrole oraz uczestniczyć w gaszeniu pożarów. Obowiąz ków sporo i dlatego z tym większym uznaniem trzeba podkreślić wysiłki zmierzające do pozyskania do straży pożarnych kobiet. Straż była do niedawna organizacją vyy-lącznie męską. Obecnie w jej szere gach znajduje się w naszym tvoje-wództwie już ponad 3 tys. kobiet. Okazuje się że ich dokładność i skrupulatność szczególnie przydaje się w pracy zespołów kontrolnych. Żaden ponoć zespół, tak skrupulatnie nie przetrząśnie strychów, nie skontroluje zagród jak ten, który ma kobietę w swym składzie. I dla tego też głosuję za kobietami w strażackich mundurach, bo wówczas żywszych rumieńców nabierze działalność kulturalna w strażackich świetlicach i klubach, lepiej można będzie prowadzić propagandę bezpieczeństwa przeciwpożarowe go i większa też będzie troska o sprzęt i majątek powierzany jednost kom OSP. A powiedzieć trzeba, że dysponują one majątkiem o milionowej war tości. Na ochronę przeciwpożarową wydatkuje się u nas sporo. Chciał, bym to zilustrouxić przykładem jed nego tylko powiatu. Na szczecineckim zjeździe podkreślano, że wydat ki na ochronę przeciwpożarową w latach 1965—1969 wyniosły prawie 15 milionów złotych. Ale też właśnie dzięki temu coraz mniejsze są straty powodowane przez pożary. W tym roku na przykład pożarów by ło w szczecineckim powiecie o 50 proc. więcej niż w roku ubiegłym, ale suma strat była o 20 proc. niższa. Łączne straty spowodowane po żarami wyniosły we wspomnianym czteroleciu prawie 10.124 tys. złotych. Niewątpliwie byłyby one znacz nie wyższe, gdyby nie wysiłki i dzia łalność ponad dura i półtysięcznej organizacji strażackiej. Inicjatywie i gospodarności szczecineckich strażaków zawdzięczać m. in. należy wybudowanie 12 nowych remiz, 18 suszarni węży. 22 zbiorników wod nych oraz 36 pomostów i zastawek. Nie w tym jednak upatruję najwiek sze sukcesy szczecineckich OSP. Za najcenniejsze to ich dorobku uwa-iam bowiem pozyskanie znacznej liczby młodych ludzi. JOZEF KIEŁB Sfer. 4 GŁOS nr 324 (5364) najkrótsza historia techniki obliczjniow3j ÓD ABAKUSA NAJDAWNIEJSZYM przyrządem do liczenia było, oczywiście, lU palców u rąk (stąd zresztą wziął się najpewniej nasz sposób liczenia dziesiątkami). Pierwszym jednak świadomie skonstruowanym przez człowieka aparatem, ułatwiającym wykonywanie obliczeń; był abakus — prymitywne liczydło, znane już w starożytnej Grecji i Rzymie. Liczydła były w powszechnym użyciu do XVIII w. w Europie, a i dziś spotykamy je jeszcze w biurach i innych instytucjach. Dalszy postęp w dziedzinie techniki obliczeniowej przedstawia się, w maksymalnym skrócie, następująco: ^ 1623 r. — teolog niemiecki Wilhelm Schickald buduje z drewna dwa pierwsze urządzenia do sumowania kilkucy-frowych liczb. ^ 1642 r. — uczony francuski Blaise Pascal buduje przyrząd mechaniczny, wykonujący dodawanie i odejmowanie. 1673—1679 r. — G. Leibniz, słynny matematyk, konstruuje prymitywny arytmometr czierodziałaniowy. -¥* 1822 r. — Ch. Babbage, konstruktor angielski, buduje ukiad sumatorow ao sporządzania tablic matematycznych. Ostatnia wersja maszyny nigdy nie zostaje zbudowana z po-wociu trudności technicznych i finansowych. 1938—1941 r. — niemiecki inżynier K. Zuse buduje pierwszą w świecie przekaźnikową maszynę cyfrową. Nie znajduje ona jednak szerszego zastosowania. 1937—1944 r. — H. Aiken buduje przekaźnikową maszynę MARK-I. ^ 1946 r. — powstaje BELL-V, konstrukcji G. SfcLbitza i S. Williamsa. Obie maszyny — MARK-I i BELL-V — były użyte ck> obliczeń związanych z produkcją bomby atomowej. ^ 1942 r. — w USA powstaje słynny ENIAC. pierwsza maszyna oparta o technikę elektroniczną (konstruktorzy J. W. Mauchiy i P. Eckert). ENIAC wykonuje m. in. skomplikowane obliczenia balistyczne oraz koryguje wartość liczba „pi". 1945 r. — matematyk amerykański (z pochodzenia Węgier), John von Neumann, projektuje pierwszą w świecie elektroniczną maszynę matematyczną automatycznie sterowaną (dz-ś takie właśnie maszyny nazywamy w skrócie komputerami). 1946—1949 r. — Anglik M. Wilk es konstruuje maszynę według projektu von Neumanna. + 1958 r. — w Polsce powstaje pierwsza krajowa maszyna cyfrowa (model laboratoryjny) o nazwie XYZ; jest to model późniejszych maszyn serii ZAM. Liczy z szybkością iGOO operacji na sekundę. 1958 r. — na świecie pojawia się tzw. „druga generacja" komputerów, oparta o technikę tranzystorową. xlj •¥* Około 1965 r. — pojawia się „trzecia generacja" komputerów, wykorzystująca technikę obwodów scalonych. ^ 1968 r. — maszyna IBM 360/90 osiąga rekordowy rezultat: 16 min operacji arytmetycznych i logicznych w ciągu sekundy 1969 r. — maszyna firmy CDC: 30 min oporaoji na sekundę! Na świecie pracuje już ponad 80.000 komputerów. Trwają prace nad zbudowaniem maszyn „czwartej generacji" z nową organizacją logiczną. Bada się możliwości wykorzystania laserów do celów techniki obliczeniowej. Coraz bardziej ułatwia się kontakt człowieka z maszyną... Krążek taśmy starannie umieszczony to czytniku jest programem, który za chwilę zrealizuje polslzi komputer Z AM-2 Obok pulpit sterowania maszyny. ? Foto-AR — T. Radecki SPÓŁCZESNA, uniwersalna, cyfrowa, elektroniczna maszyna matematyczna — czyli komputer — składa się z pięciu podstawowych zespołów. Są to urządzenia zwane: sterowanie, arytmometr, pamięć, wejście, i wyjście. Aby zrozumieć zasadę ich współdziałania wyobraźmy sobie idealnie zorganizowane stanowisko pracy rachmistrza. mat komputera. 2 łatwością domyślimy się teraz, że „wej ście" — to miejsce w którym naszemu rachmistrzowi kładziono instrukcje, zaś „wyjście" — to jego maszvna do pisania. W rzeczywistości u-rządzenia wejścia i wyjścia są oczywiście daleko bardziej |nk działa komputer ? Tak więc, przy dużym sto- gródce 2 polecenie „wydmie siedzi człowiek. Przed nim kuj wynik" i wykonuj kolej - - jakiekolwiek urządzenie ną instrukcję". W ten sposób skomplikowane — jeśli idzie do liczenia — arytmometr, zostało krok po kroku wyko- o wejście, może to być czytnik czy nawet zwykłe liczydło. Obok liczydła pudełko z ponumerowanymi przegródkami (do czego ono może służyć wyjaśnimy później). Z lewej strony na stole wyznaczone miejsce, w którym ktoś — np. jakiś specjalista-inżynier — kładzie rachmistrzowi kart ki z instrukcjami dotyczącymi przebiegu liczenia, a także dane liczbowe, które należy nane caje zadanie, przy czym wykorzystać. Z prawej stro- pudełko z przegródkami słu-ny — maszyna do pisania; £yj0 cajy czas jako magazyn rachmistrz wypisze na niej informacji. a także in-wyniki swej pracy. strukcji. Grało więc rolę... pa Podano sygnał „START!", mięci, i dlatego odpowiednie Rachmistrz ujął pierwszą z urządzenie w komputerze też pliku kartek z instrukcjami i nosi nazwę „pamięci". umieścił ją w swoim pudełku Istotą przedstawionego po-w przegródce nr 1. Drugą u- wyżej schematu jest spostrze mieścił w przegródce nr 2 — żenie, iż rola rachmistrza zo i tak dalej, aż wszystkie pole stała sprowadzona do bezmyśl cenią i dane liczbowe znała- nego wykonywania poleceń, zły się w pudełku. Następnie ułożonych w określonej kolej wziął do ręki kartkę z prze- taśmy perforowanej, magne- albo ekran podobny do telewizyjnego. czy inne bardzo „wyrafinowane" i pomysłowe urządzenia. Również pamięć maszyny nie jest pudełkiem z przegródkami, mogą to być bębny lub taśmy magnetyczne, specjalne komplety rdzeni ferrytowych i inne apara ty, nadające się do zapisu in formacji. Ale idei działania całości komputera to nie zmieni — jest to bezmyślne urządzenie, wykonujące prze kazane przez człowieka polecenia Tyle, że piekielnie szybko; i już samo to wprowadza nową jakość, pozwala jącą w wielu wypadkach po wierzyć komputerowi czynno ści, uważane dotąd za typowo umysłową domenę człowieka. Nie znaczy to jednak, że tycznej lub filmowej, albo współczesne maszyny matema też kart dziurkowanych specjalnym kodem, czy wreszcie normalny dalekopis; podo- tyczne „myślą" — owe „umy słowe" czynności są w gruncie rzeczy dość prymitywne. bnie wyjście — z tym, że te- Po prostu, przeceniliśmy sto-raz możs to być niesłychanie pień ich komplikacji intelek szybko pracująca drukarka, tualnej ... (WiT—AR* gródki nr 1 i wykonał instrukcję. Mogła ona brzmieć — „liczbę z przegródki nr 317 ustaw w okienku arytmometru". Kolejna instrukcja ności przez kogoś innego. Jeś li zaś tak — to można te czynności powierzyć automa-iowi W ten właśnie sposób działa część komputera zwana „sterowaniem": rządzi brzmiała „dodaj do niej licz- przepływem informacji z jed bę z przegródki nr 567", „wy nego urządzenia do innego i nik umieść w przegródce nr kieruje wykonywaniem okreś 27" — i tak dalej. Rachmistrz lonych operacji przez aryt- wykonał wszystkie polecenia rnometr oraz powoduje wczy- po kolei (mogły one doty- tywanie do pamięci instrukcji czyć... samych poleceń — np. i danych, a także drukowanie instrukcja: „gdy otrzymałeś wyników. liczbę ujemną, umieść w prze Na rysunku widzimy sche- Organtzacja funkcjonalna komputera. Linie ciągle oznaczaja drogi przepływu informacji, linie przerywane — drogi, którymi płyną impulsy sterujące. Foto — AR frzy.acie! czy wróg? kacje, co w poszczególnych POJAWIENIE się i błyskawiczna ewolucja maszyn ma- przypadkach mogło* być na tematycznych wzbudziły entuzjazm wielu uczonych. Wykonalne stały się nagle monstrualne obliczenia, których armie rachmistrzów nie byłyby w stanie przeprotoa-dzić w ciągu setek lat; inżynierowie uzyskali możliwość praw dziuiie twórczej pracy, oddając takie czynności, jak sporządzanie rysunk ów, wyliczanie formuł, czy nawet sporządzanie meneli — komputerowi, ogromna szybkość współczesnych majźya pozwala sterozoać na bieżąco procesami, trwającymi króeej niż mrugnięcie okiem. Człowiek otrzvmał „cyfrowa lupę", jak któryś z amerykańskich specjalistów nazwał komputer — lupę. pozwalającą zajrzeć w mikroświat cząsteczki białka i zbadać tajemnice galaktyk. A jednocześnie pojawiły się wątpliwości. Czy komputer, potrafiący zastąpić setki ludzi, nie spowoduje bezrobocia? Czy' nieunikniona komputerowa centralizacja" zarządzania nie uczyni z człowieka narzędzia, niejako dodatku do bezdusznego aparatu? Czy możliwość zmagazynowania w pamięciach tych genialnych maszyn karmpletu informacji — najbardziej czyć resztki intymności jednostki? Stosunkowo najprościej jest odpowiedzieć na pierwsze z tych pytań. Mamy już za sobą kilkanaście lat intensywnego stosowania komputerów wet przykre; w wielkiej skali pracy dla człowieka jednak nie ubyło — zmieniła ona jedynie swój charakter. „Jak świat światem, nowe zawody wypierały stare. Wyginęli dorożkarze — mamy taksówkarzy. Dawny „pigularz" jest dzisiaj ekspedientem w punkcie aptecznym. Tyle że dawniej trwał ten proces „przekwalifikowywania się" całe pokolenia. Teraz grozi nam konieczność zmiany zav>odu lub poważne go dokształcania się w ciągu kilku lat. Zamiast przygotowania i przetwarzania informacji, na podstawie których zwierzchnik podejmował de cyzję — trzeba będzie zająć w nauce, tecnnice i zarządza Sję prącą naprawdę umy słoniu — i bezrobocie jakoś się z tego powodu nie zwiększyło, choć na świecie pracuje już ponad 80.000 tych maszyn. Oczywiście, pewna liczba u- wą: analizą wyników szczegółowych — o każdym z rzędników niskiego szczebla, pracy komputera, bo jeden człowiek nie da temu rady — po wiedział polski matematyk, doc. dr S. Ząbek, na lubelskim sympozjum „Człowiek ko w przyrównywaniu człowie ka do maszyny zostało już dawno zdyskredytowane —co dopiero zaś mówić o snuciu analogii między zespołami ma szyn a społeczeństwem. Człowiek nie jest istotą pozbawioną świadomości — to oczywisty truizm. Ale zastanowienie się nad jego głębszym sensem pozwala być op tymistą — nie tylko w odnie sieniu do problemu komputerów. Ich możliwości technicz ne są rzeczywiście kolosalne i teoretycznie można myśleć nawet o „elektronicznej dyktaturze". Jednakże fakt. że pomyśleliśmy o tym — już wyklucza realizację praktyczną tej ponurej wizji. „Kom-pu:er jest dobrodziejstwem. Komputer jest groźbą. Jest jednym z drugim POTENCJALNIE — mówił na wspom nianym sympozjum doc. Ząbek. A więc przyjaciel — czy wróg? Czyż jednak zwykły zegarek na rękę jest naszym wro giem? A przecież i on wprowadził rewolucję w naszym życiu. Trzeba umieć go nakrę cić. A także trzeba go słuchać — staliśmy się punktual ...KOMPUTER jest już wykorzystywany w najróżniejszych dziedzinach życia ekonomicznego, przemysłu i nauki. Pękate teczki z opisami programów zajmują coraz więcej miejsca w ośrodkach obliczeniowych rc sortów i Zakładów Elektronicznej Techniki Obliczeviiowej. Tak więc, między innymi, komputer w Po.lsce... ...UŁATWI A ZARZĄDZANIE. System obliczeniowy POP-n, wdrożony w warszawskich Zakładach Mechanicznych im. M. Nowotki, wykonuje automatyczne planowanie asortymentowo-materiałowe, bilansuje plar produkcji, przeprowadza rozliczenia materiałowe i sporządza zestawienia normatywne. System jest eksploatowany od dwóch lat i dał efekty ekonomiczne rzędu 50 min zł rocznie, przynosząc już w ciąg.i 1 roku D-krotny zwrot poniesionych na jego uruchomienie kosztów. Wykorzystuje on komputer IBM-1440. Podobny system ułatwia zarzą dąsanie w Tarchomińskich Zakładach Farmaceutycznych. Maszyna matematyczna liczy dla Tar chomina obecnie po ok. 800 godzin rocznie, wykonując kilkadziesiąt programów to bocsych. Inny wreszcie system — opracowany we wrocławskim ZETO, „SYKOPP-1" — jest przeznaczony dla przedsiębiorstw przemysłu maszynowego, wykonujących produkcję ma sową lub wielkoseryjną o krótkim cyklu produkcyjnym i dużym stopniu unifikacji części. Przystosowany do radzieckiego kom putera MIŃSK-22, wylicza normatywy czasu i kosztów wyrobów oraz planowane zużycie materiałów, bilansuje zadania dla komórek produkcyjnych, analizuje zmiany pra cochłonności wyrobów itd. Jego wdrożenie dało m. in. dodatkowy przyrost produkcji rzędu M min zł oraz umniejszenie przestojów lim— ■ • #k. 7W0 godzin zoesnte. nas nie może doprowadzić do sekretarek, rachmistrzów mu wobec problemów współczes- n^zy chcielibyśmy teraz poważnych roypaczeń % znisz- siała zmienić swoje kwalifi- n€j cywilizacji". ** zrezygnować z zegarków? A problem utraty indywidu Chyba zanadto jesteśmy do ...SZTUKA INFORMACJI NAUKOWEJ. W Instytucie Maszyn Matematycznych powsUł system automatycznego ewidencjonowania bibliografii i wyszukiwania informacji naukowo-technicznej o nazwie „IBIS", korzysta jący z komputera ZAM-41. „IBIS" prowadzi i uzupełnia na bieżąco ewidencję bibliograficzną publikacji z zakresu maszyn matematycznych (może jednak być łatwo przystosowany do ewidencjonowania dowolnej innej dziedziny) oraz potrafi na żądanie do starczyć w postaci drukowanej informacji o tych publikacjach. W POLSCE... —USTALA ZESTAWY PASZOWE. Naukowcy z Instytutu Zootechniki w Krakowie zastosowali komputer „ODRA-1003" do opracowywania najbardziej racjonalnych dawek pasz dla różnych rodzajów żywego inwentarza. Zadanie postawione maszynie polegało na analizie wielu układów równań o 30—40 zmiennych. Rozwiązanie takiego problemu pozwala ustalić optymalny zestaw składników pokarmowych — a przy krajowej produkcji ponad 3 min ton pasz przemysłowych rocznie niewielka nawet poprawka receptury przynosi ogromne efekty w produkcji hodowlanej. ...POMAGA W BUDOWIE STATKÓW. Wszystkie podstawowe, bardzo pracochłonne obliczenia wytrzymałości w Centralnym Ośrodku Konstrukcyjno-Badawczym Przemysłu Okrętowego w Gdańsku uległy już Niektóre programy dla komputera, opracowane w Gdańsku, zostały uznane przez Rejestr Statków ZSRR i i Lloyd's Register of Ship-ping i znalazły zastosowanie w procesie pro jektowania. Obecnie prowadzone są prace nad zastosowaniem nowoczesnych metod programowania matematycznego do optymalizacji konstrukcji. ...ZASTĄPI DRUKARZA. Dr inż. R. Łukaszewicz jest autorem eksperymetalnego programu o nazwie „TEKST-1" dla komputera ZAM-41. Program pozwoli wykorzystać maszynę do sterowania składaniem tekstów wydawniczych. „Tranzystorowy metrampai." składa tekst w kolumny dzieli go na strony i dokonuje ich numeracji, ustawia ko lumny na stronie i nadaje złożonemu tekstowi formę graficzną, zgodną z założeniami specjalnej instrukcji. Potrafi również w razie potrzeby dokonać przeniesienia do następnego wiersza, zgodnego z zasadami ortografii! Komputer ZAM-4! może składać przy użyciu programu „TEKST-i" do IM stron tekstu (po 2,5 tys. znaków drukarskich) w ciągu godziny. ...POMOŻE RYBAKOM. W Gdyni opracowywany jest matematyczny model prawidłowego rozmieszczenia floty rybackiej na łowiskach. Na rozmieszczenie to mają wpływ parametry techniczne statków (pojemność ładowni, zasięg, prędkość eksploatacyjna), zasoby naturalne łowisk, panujące na nich warunki klimatyczne, wreszcie odległości od baz. Wzajemna konfrontacja tyęłi wszystkich czynników może być szybko i bezbłędnie wykonana tylko przez kom puter. Opracowywany przez naszych uczonych model stanowi zalążek kompleksowego systemu optymalnego kierowania rybnym- (WiT-ARJ alności, popadnięcia w zależ ność od maszyn? Jeden z zachodnich pisarzy widzi ewolucję stosunków człowiek— komputer jako analogię rozwoju społeczeństwa — od u-stroju niewolniczego (czło nich przyzwyczajeni... A może i do maszyn cyfrowych przywykniemy? Jak do maszyny do pisania czy telefonu? Musimy tylko nauczyć się z nich korzystać". W gruncie rzeczy — już wiek w pełni panuje nad ma wykhśmy i już stosujemy szyną), poprzez feudalizm (ma c,or.a* rozsądniej i coraz wydajniej. Nasze wątpliwości wynikają zaś stąd, że zawsze to. co się rodzi, zagraża staremu sposobowi życia, Ale jest to zagrożenie twórcze, stanowiące czynnik rozwoju w ludziach tych cech, które nas odróżniają od zwierząt i szyna częściowo wyzwolona), aż a,o „neakapitalizmu" ze strajkami komputerów , walką z „wyzyskującym" człowiekiem i tak dalej. Jest to oczywiście porównanie efektowne i „literackie" — i na tym właśnie polega jego sła- bość. Może ono być kanwą °(^ mo-^zirn: intelektu, etyki opouńadania science-fiction, es^ctyki". WiT-AR) ale posuwanie się zbyt dale- g. aj. W różnych dziedzinach*ź c a... ELEKTRONICZNY PRAWNIK dostarczając nieomal natychmiast poszukiwanej dokumentacji, ■kr i , • podobnej zasadzie Dracuie Nowojorskie Biuro Badan Praw- „komputer-prawnlk" w stanie lonych, obsługujące za opłatą adwo wa — każdy członek stanowego katów, posługuje się elektronicz- parlamentu, pragnący zapropono-aszyną matematyczną, w pa- wać nową ustawę bądź otrzymać Ponad ważne dla siebie informacje, może milion ustaw, wyTokow, orzeczeń zażądać od komputera odpowied-\ deCy2ji ^ Maszyna niego wyciągu z liczącego 8 miflo przeszukuje swą pamięć w ternpie nów słów zbioru ustaw 120.000 talach isifora&acii —źt— IGŁOS nr SM <53«T) Spotkanie w Dobrzycy Zorganizowała je Wojewódzka Rada Dziewcząt ói a. tająca przy Z W ZMW a miejscem spotkania była sala klubowa domu kultury w Dobrzycy w powiecie koszalińskim. W imprezie mającej charakter wojewódzkiego zlotu wzięło udział ponad 70 dziew cząt przewodzących w pracy spo łeczny h rad klubów i świetlic wiejskich oraz ośrodków nowoczes na gospodyni. Spotkanie poświęcone było omó wleniu wyników pracy rad dziewcząt, a zwłaszcza ich udziału w kampaniach prowadzonych przez koszaliński ZMW oraz kierunków działania w okresie zimowym. Przewodnicząca Wojswódakiej Ra dy Dziewcząt — MAIhA JĘDRAJ w swoim wystąpieniu zwrócił® u-wagę, iż do ZMW należy ponad 15 tys. dziewcząt. Wiele inicjatyw ZMW jest w dużej mierze rasi ligą dziewcząt, jak np. popularne sokoły zdrowia, kursy zawodowe, organizowane z kołami gospodyń kluby dziecięce, konkursy czytelnicze, działalność kulturalna w klu -ach i świetlicach. Dziewc e ;t nowią większość w społecznych radach klubu oraz ściśle współpracują z ośrodkami nowoczesna gospodyni. Ponad 4 tys. dziewcząt zdobywa wiedzę w espeerach i ze spotach przysposobienia rolniczego. Spotkanie było także lekcją poglądową na temat możliwości rozszerzenia form pracy kół ZMW i rad dziewcząt. Organizatorzy wspólnie z miejscowym kołem ZMW i kołem gospodyń wiejskich urządzili degustację kanapek, ciast i sałatek własnej produkcji. w celu sprawdzenia umiejętności ku linarnych uczestniczek snotkania zorganizowano zgaduj-zgadulę z nagrodami i zajęcia praktyczne. Dziewczętom zaprezentowano również wzorowo wyposażony ośrodek nowoczesna gospodyni, debiutujący w tak dużej im prezie zespół muzyczny oraz pokaz mody. Program spotkania doborem tematów podkreślał jak du że szanse wzbogacenia form pracy posiadają rady dziewcząt i koła ZMW ściśle współpracujące z kołami gospodyń, ośrodkami nowoczesna gospodyni i spółdzielczością wiejską. (&) T- S ^ M Uczestnicy spotkania dziewcząt w Dobrzycy z zainteresowaniem śledzili przebieg zgaduj-zgaduli i licznych konkursów. Fot. J. Piątkowski ROLNICTWO I WIEST STA-tY DODATEK • GtOSU KOSZALIŃSKIEGO • Premie za gospodarność Kształt rolnicze^ pięciolatki Plenum Komitetu do Spraw Rolnictwa przy KP PZPR w Świdwinie omawiało os'atnio z udziałem gromadzkiej służby rolnej i przewodnicząc yeh geerenów dwa ściśle wiążące się ze sobą problemy: wyniki pracy zespołów specjalistów* rolnych i zadania świd wińskiego rolnictwa w latach 1971—1975, Rzycią kółek rolniczych" Związki kółek rolniczych postanowiły okres zimowy wykorzystać na szkolenie kadry stałych pracowników i aktywu samorządu chłopskiego. Np. w drugiej połowie listopada przebywały na ty godniowym kursie instruktorki i członkinie powiatowych rad kół gospodyń wiejskich. Ostatnio zaś odbyły się dwa kursy specjalistycz ne kierowników ośrodków rolnych kółek i służby rolnej nadzorującej pracę tych ośrodków. Na tych kursach omawiano m.in. wyniki osiągnięte w uprawie gruntów ze społowych i zasady programowania pracy ośrodkow rolnych w roku przyszłym. Kółka rolnicze w Bogucinie, Ku kinl i Obłóźnsj przystąpiły do zakładania ośrodków rolnych, które już w przyszłym roku posiadać będą w uprawie około 200 ha gruntów PFZ. W innych ośrodkach rolnych kółek w powiecie kołobrzeskim rozpoczęto pracę przy za kładaniu ksiąg wieczystych na użytkowane od lat ziemie i zabudowania gospodarcze. Takie dokumenty, podkreślające trwałość gospodarowania kółek na gruntach PFZ, otrzymają w pierwszej kolejności ośrodki rolne w Gościnie, Lubkowicach 1 Siemyślu. Posiadać one będą łącznie około 550 ha ziemi zespołowej. Rozpoczął się nowy r >k nauki również w zespołach przysposobienia rolniczego. PQ raz oierws/.y do nauki zawodu rolnika przystąpiło około 1300 dziewcząt i chłopców zrzeszonych w ponad 150 zespołach. Zespołów wyższych stopni sprawności, a więc prowadzących szkolenie drugi i trzeci rok, mamy w województwie około 280 i zdobywa w nich wiedzę rolniczą ponad 3 tys. młodzieży wiejskiej. Jeszcze w tym roku zamierza się j zorganizować kursy dla przodowników zespołów orrz spotkania z opiekunami odpowiećlralnymi za realizację programu nauczania w przysposobieniu rolniczym. Wykonywanie usług mechaniza-cyjnych poza rolnictwem nie zaw sze jest źródłem wysokich dochodów. Przekonało się o tym m.in. kierownictwo Międzykółkowej Ba zy Maszynowej w Rymaniu w po wiecie kołobrzeskim. Kontrola stwierdziła, iż znaczna liczba ciąg ników pracowała poza rolnictwem i dlatego też Wydział Finansowy Prezydium PRN nałożył na dochody z tych usług podatek w wysokości około 100 tys. zł. Również w ten sposób przypomina się kółkom i ich embeernom, iż zestawy traktorowe powinny pracować zgodnie z przeznaczeniem, a więc w Mtoictwie. ZAŁOGA gospodarstwa Kładno należącego do kombinatu PGR Ty-mień w powiecie koszalińskim wypracowała w ub. roku gospodarczym ponad 700 tys. zł funduszu premiowego. Każdy członek załogi otrzymał średnio 11 tys. zł, a niektórym rodzinom wypłacono premie powyżej 20 tys. zł. Najwyższe premie wypracowa li członkowie brygady oborowej, którzy podnieśli udój mleka do 3668 litrów rocznie od każdej ze 125 krów! Czy bieżący rok gospodarczy będzie równie pomyślny dla załogi Kładna? Spadła nieco wydajność podstawowych zbóż — do 29 q ziarna z ha, a to głównie dlatego że n/nrw GOSPOD/MWMŁNM sLtiruuu HENRYK GOCH z Góra-wina po raz drugi zdobył tytuł młodego mistrza plonów w powiecie kołobrzeskim. Czym się kierowała komisja, przyznając tak zaszczytne wy różnienie młodemu rolnikowi, który dopiero za miesiąc obchodzić będzie 22. rocznicę urodzin?. W ankiecie sporządzonej przez komisję obszerny wykaz liczb. Można się z nich dowiedzieć, iż Heniek posiada gospodarstwo o powierzchni 11 ha, w tvm 3 ha ziemi dzierżawionej z gruntów PFZ. że osiąga bardzo wysokie plony: do i 38 q podstawowych zbóż z ha, rzepaku około 35 q z ha, ziemniaków — do 350 q z ha. W ankiecie podkreśla się wysokie nakłady na zakup środków produkcji, na modernizację zagrody oraz zainteresowanie młodego rolnika rozwojem hodowli, zwłaszcza bydła. Jest także adnotacja o działalność? społecznej Heńka: przed 3 laty wstąpił do partii — rekomendowany przez koło ZMW, w ostatnich wyborach powierzo no mu mandat radnego GRN, obecnie pełni funkcję przewodniczącego Zarządu Gromadzkiego ZMW W Siemyślu. Dane zawarte w ankiecie postanowiliśmy skonfrontować w Górawinie, w zagrodzie młodego rolnika. Gospodarstwo Gochów znajduje się daleko za wsią, ua kolonii. Przybył- tu w 1946 roku. W rok później przyszedł na świat Heniek, obecny gospodarz zagrody. Matka — Katarzyna Goch przyznaje szczerze, iż nie spodziewała się, że jej pierworodny zechce pozostać w gospodarstwie. Po ukończeniu szkoły podstawowej zapisał się dp szkoły zawodowej, licząc się także z tym, żę rodzicom pomoże młodsze rodzeństwo. Stało się jednak inaczej _ Ojca zwa Ula z nóg faęflca, długofcrwa- na ponad 100 ha prowadzono prace melioracyjne i gospodar stwo przyjęło do uprawy około 200 ha gruntów PFZ. Niemniej plony zbóż i roślin o-kopowych są wysokie. Np. buraków cukrowych zebrano 310 q z ha, pastewnych — 480 o z ha, a dochody z rzepaku (22 q z ha) są o 180 tys. zł wyższe niż w ub. roku. Zgro madzono wystarczające zasoby paszy, a więc dochody z ho dowli również powinny być wysokie. Warto przypomnieć, iż Kładno posiada tytuł Gospo darstwa Pracy Socjalistycznej a 3 przodujące brygady zdobyły odznakę Brygady P-rtćy Socjalistycznej 25-lecia PRL. (ś) Zacznijmy od sprawy pierwszej — efektów pracy specja-lis ów. Ponad 50 fachowców dwukrotnie odwiedziło około 3.800 gospodarstw chłopskich, ustalając razem z rolnikami możliwości dalszego zwięks *e-nia wyników w produkcji. Rolnikom, posiadającym odpowiednie warunki ekonomiczne (zabudowania, duży areał ziemi i siłę roboczą) zaoferowano dodatkową po*noc państwa, zwłaszcza w kredytach i dostawach środków produkcji. Zagwarantowano także usługi ze strony baz maszynowych kółek rolniczych i spółdzielczości wiejskiej. Specjaliści .zajmowali się w zasadzie całokształtem spraw, które decydują o rozwoju produkcji. Pomoc zespołów została doceniona p-zez większość rolników. W sprawozdaniu przedłożonym na plenum nadmienia się, iż w porównaniu z 1966 r. wzrosło dwukrotnie zużycie nawozów mineralnych. Około 370 gospodarstw powiększyło areał gruntów. W 14 wsiach dokonano scalenia i wymiany ponad 3,5 tys. ha ziemi, przekazując pegeerom w trwałe u-żytkowanie około 2,5 tys. ha. Prawie 50 proc. gospodarstw poprawiło wyniki zarówno w produkcji roślinnej, jak i zwierzęcej. Np. plony podstawowych zbóż wzrosły w gospodarstwach chłopskich do 23,4 q z ha i ze zbiorów ub. roku zakupiono o 5 tys. ton zbóż więcej niż w 1967. DOROBEK prawie dwuletniej pracy specjalistów stanowił punkt wyjścia przy programowaniu zadań rolnictwa w latach 1971—1975. Co zawiera ten program? Przede wszystkim zamierza się kontynuować w szerszym zakresie prace przy komasacji i wymianie gruntów. W ten sposób zosfana u-porzadkowane granice pól o powierzchni około 12 tys. ha, w tym 4 tys. ha gruntów PFZ. które po scaleniu przejmą pegeery. Następnie projekt planu pięcioletniego określa wysokość nakładów finansowych na melioracje. budownic'wo elektryfikację wsi. W 14 miejscowościach zagrody chłop skie. znajdujące się na koloniach. zostaną podłączone do sieci energetycznej. Na ten cel planuje sie wydatkować ponad 5 min zł Około 5 min złotych przeznacza sie na budowę wodociągów wiejskich, ponad 3.5 min zł — na budowę punktów weterynaryjnych i stacji ochrony roś1 In. Realizacja inwestycji melioracyjnych kosz+ować ma ponad' 54 min zł, zaś ogółem na-kładv finansowe wyniosą około 90 min zł, bez wydatków, planowanych w pegeerach. Projekt pięciolatki zawiera nastennie wskaźniki wzro>tu produkcji, a więc to, co rolnictwo świdwińskie zamierza uzyskać no pełnym i rficional-nvm wykorzystaniu wyższych niż w bieżącej ^Vc:ola"'ce nakładów finansowych, dostaw nawozów, wanna, maszyn. W projekcie p^nu podkreśla s;ę więc, że jeśli rolnictwo spełni te wymagania — to wydajność podstawowych zbór powinna wzrosnąć w 1975 r. do 54 5 n z ha, ziemniaków — do 2?2 q z ha, siana — d-> ponad 58 q z ha. Taki wzrost wydajności zwi^k^y dostawy zbóż do ponad 37 tys. ton, czvli o około 10 tys. +on wiecuj niż w ub. roku. S'an pogłowia zwierząt gosoodarsWh planuje sie zwiększać: bydła — do 62 sztuk na 100 ha u-żvtków rolnych, a trzody chlewnej — do ponad 100 sz*uk na 100 ^a w gospodarstwach chłopskich. Szans* wkonpnja tveh zamierzeń0 W dyskusji, na plenum Komitetu do Spraw Rolnictwa mówiono, iż iest to plan realny. uwzg!**dnłp*acv w*r1,nki rl°bowe pow*atu i DROGA DO TYTUŁU ła choroba. Kwitnące niegdyś gospodarstwo zaczęło podupadać. Śmierć ojca przyspieszyła decyzję Heńka, który w tym czasie kończył 3-let-nią szkołę mechaników samo chodowych. Powróe~'ł do Gó-rawina, do zagrody, której bardziej niż mechanik potrzebny był murarz oraz doświadczony rolnik. — Nie ma już śladu pruskich murów — mówi z dumą Katarzyna Goch — wymieniliśmy także dachy na domu i budynkach inwentarskich, a w przyszłym roku kończymy budowę kurnika i szopy na maszyny rolnicze. Nie były to drobne remonty: młody gospodarz zmodernizował budynki inwentarskie, doprowadził do nich wodę, wybudował silos na kiszonki i zbiorniki na gnojówkę. W domu jest centralne ogrzewanie, nydrofor, łazien- ka oraz pełny zestaw nowo-cemego sprzętu gospodarstwa domowego. Gospodyni podkreśla w rozmowie, iż na rozbudowę zagrody i unowocześnienie domu przeznaczają każdego roku około 80 tys. zł. Tego wszvstkiego dowiedzieliśmy się podczas nieobec ności młodego gospodarza, który pojechał do Kołobrzegu w sprawach urzędowych. Jakie to były sprawy — opowie dział nrm sam Heniek, wysoki szczupły szatyn o roześmianych oczach. Otrzymał przydział na zakup ciągnika z kasacji.. Traktor opłaca się, ale w większym, najmniej 15-hektarowym gospodarstwie. Złożył więc wniosek o kupno 10 ha ziemi, które prze kazał na skarb państwa jego sąsiad — Jasiński. W wydziale rolnictwa dano mu do zrozumienia, iż gromadzka Henryk Goch — zdobywca tytułu młodego mistrza plonów w powiecie ko łobrzeskim w rozm.owic z przedstawicielką Powiatowej Rady LZS — Wandą Stańczak. Fot Józef Piątkowski VVVVVVVVVVVViA^VVWVWVVVWVVVV%^^M rada proponuje przekazać te grunty innemu rolnikowi, któ ry już zdewastował 2 gospodarstwa. — Takich przypadków moż na znaleźć wiecej w nas7e,i g^rmadzie — Stwierdza Henryk Goch — wydzierżawia sie z'emię funduszewa urzędnikom. a nawet tvm, którzv pozbyli się swoich gospodarstw. Ńatomiast. rolnicy z prawdziwego zd^^ema sa ostatni na liście dzierżawców w-^-ei ziemi. Młodv rolnik czuie sie pokrzywiony. Przrde wszystkim dlatego, że odmowna decyzja w sprawie zakupu ziemi pokrzyżowała je*?o plany na przyszłość. Zamierzał rozszerzyć uprawę oszen?cv, której zbiera już około 40 q z ha i pow;ekszyć areał roślin pastewnych. Gospod ar stwTo nie ma łak. stad też wszystkie pas^e dla hodowli trzeba wyprodukować w polu. Własny traktor uniezależni go od usług MBM w Górawmie, która no. wapno zamówione na sierpień dostarczyła w końcu października. Z góry pobiera sie tam oołaty za załadunek. transport i rozsiew nawozów oraz wanna, chociaż rolnicy sami zał^dowuia przyczepy i często sami rozsiewają. nawozy i wapno. Pro blem isrtofcny, zwłaszcza w gospodarstwie Heńka, który s+osuje już do 400 k£ nawozów w czystym składniku na hektar i w h-rrt roku rozsiał 3" ton w^ona. Droga Heńka Gocha do tytułu młodego mistrza plonów nie bvła wcale łatwa. Nasze uzupełnienia do ankiety ukazują jednak zaledwie fr?~av7. PMpicŁwa pt*zv wtp PZPR. Postanowiono wiec wstenne założenia pięciolatki w rolnictwie orzeknn«ultnwać na zebraniach wiejskich i ^otkan^eb aktywa gromadzkie fro. Słowem — kształt rolnic ze i pięciolatki określić w?póTn:e z ^vmi. któr7v decydować beda Jirn^nolrtywarh r^zw^Tu świdwińskiego rol-nic*wa- P. SLEWA EEEZHZESEZg ELEKTRONIKA W MELIORACJI Instytut Melioracji i Użytków Zielonych otrzyma wkrót ce ośrodek obliczeniowy wyposażony w elektroniczne ma szyny matematyczne. Maszyny te przyspieszą proces obli czania danych liczbowych zebranych w toku doświadczeń prowadzonych przez IMUZ. Ponadto ośrodek służyć będzie pomocą projektantom inwestycji melioracyjnych oraz przedsiębiorstwom wykonują cym te inwestycje. Zakres prac melioracyjnych szybko wzrasta — w tym roku nakłady w skali kraju wyniósą około 4,3 mld zł. Prawidłowa i sprawna realizacja tych inwestycji wymowa sporządzania wielu czestc skomplikowa nych dokumentacji technicznych. a także opracowania najbardziej ekonomicznych metod wykonania tych zadań. Maszyny elektroniczne znacznie ułatwią pracę melio rantom. m •Str. 8 GŁOS Nr 324 (5367) Nie ma zawieszenia broni Od 1 do 10 grudnia corocznie obehodzonc sa na całym świecie Dni Przeciwgruźlicze. W tym okresie nasilana jest akcja, propagująca ośwla-ę zdrowotną oraz zasady zapobiegania dalszemu rozprzestrzenianiu się tej społecznej choroby, jaką jest gruźlica. NASZYM \ j i / HASZYM wojęwódz-V V twie od kilku lat obchodzone są tradycyjne Dni Walki z Gruźlicą i Alkoholizmem. I.ch organizatorem jest Wojewódzka Przychodnia Przeciwgruźlicza wraz z Koszalińskim Towarzystwem do Walki z Gruźlicą. Społecznym Komitexem Przeciwalkoholowym i Wojewódzką Komisją Oświaty Zdrowotnej PCK. Jednoczesne zwalczanie tych dwu plag społecznych jest jak najbardziej słuszne. Wiadomo, że zniszczony nadużywaniem alkoholu organizm jest mniej odporny na wszelkie schorzenia i stąd też bardzo duży procent alkoholików łatwo zapada i choruje na gruźlicę. Również wielu chorych na gruźlicę, cy się od leczenia najczęściej przebywają. Uważamy, że w całym społeczeństwie, a głównie w miejscach pracy, powinien ukształtować się życzliwy stosunek do osób chorych na gruźlicę, leczących się sy- siębiorstw mechanizacji i 47 sprawie Zarząd Towarzystwa międzykółkowych baz maszynowych. Instrukcja zaleca, by przebywającym na leczeniu rolnikom w pierwszej kolejności wykonywać usługi me-chanizacyjne. W razie potrzeby od opłat za te usługi będą udzielane bonifikaty, a w niektórych przypadkach kółka rolnicze mogą podejmować u-chwały, zezwalające na całkowite zwolnienie od opłat. Do akcji tej włączył się również aktyw PCK oraz liczna rzesza nauczycieli. Gruźlic nadcal zmniejszonej odporności psychicznej, zaczyna zbyt często zaglądać do kieliszka, co z kolei ma bardzo ujemny wpływ na leczenie i w wielu przypadkach niweczy wysiłek pracowników służby zdrowia, wy dłużą okres leczenia, a niejednokrotnie wyklucza całkowite wyleczenie chorego. Państwo ludowe umożliwiło zorganizowanie dostatecznej sieci dobrze wyposażonych terenowych poradni przeciw- stematycznie, lecz wymagających niejednokrotnie pomocy w rozwiązywaniu problemów wskutek socjalno-bytowych oraz reha- bilitacji społecznej i zawodowej. Nie możemy jednak pobłażać prątkującym chorym, unikającym koniecznego leczenia. Jak już wspomniałem, niedobrym zjawiskiem jest przedwczesne opuszczanie przez chorych zamkniętych zakładów przeciwgruźliczych. Problem ten występuje najczęściej u leczących gruźlicę rolników i członków ich rodzin. I choć państwo zapew- gruźliczych i zakładów lecz- niło nieubezpieczonym, cho nictwa zamkniętego. Wysoko kwalifikowana obsada fachowa, szeroko stosowana profilaktyka i skuteczne leki zmniejszają ogólną chorobowość i zapadalność na gruźlicę. Koszty leczenia są o-gromne, ale zdrowie ludzkie jest najcenniejsze. Rocznie tylko na leki przeciwgruźlicze wydaje się około 500 milionów złotych. A więc służba zdrowia dysponuje dostateczną ilością skutecznych leków, pozwalających na całkowite rym na gruźlicę rolnikom bezpłatną opiekę lekarską, bezpłatne podstawowe leki o-raz bezpłatny pobyt w szpitalach i sanatoriach przeciwgruźliczych, często przerywają oni leczenie dla wykonania pilnych prac polowych. Przedwczesne przerwanie pobierania leków przeciwprąt-kowych oraz ciężka praca fizyczna w niekorzystnych nieraz warunkach klimatycznych doprowadza zwykle do zaostrzenia się stanu chorobowe Obecnie oczekujemy na powstanie w terenie ośrodków kierujących akcją pomocy i koordynujących ją. Duża rola przypada tu gromadzkim radom narodowym. Znają one doskonale stan majątkowy i sytuację ekonomiczną poszczególnych gospodarstw i dlatego najtrafniej mogą przyznawać chorym niezbędne ulgi podatkowe oraz spełniać rolę koordynatora. W tej zwrócił się do Prezydium WRN. Już w najbliższym czasie Prezydium WRN wystąpi z odpowiednim pismem do terenowych rad narodowych. Droga do opanowania gruźlicy jest jeszcze długa i niełatwa, ale osiągnięte rezultaty stwarzają podstawy do przypuszczeń, że nasze wysiłki, połączone z nowoczesnymi metodami zwalczania gruźlicy przez służbę zdrowia przyniosą dalszą poprawę sytuacji. Obchody Dni Walki z Gruźlicą i Alkoholizmem pozwolą na szersze zapoznanie z tym problemem społeczeństwa oraz zaktywizują działaczy i sympatyków naszego Towarzystwa. Uzyskamy to poprzez wyświetlanie w kinach i szkołach odpowiednich filmów krótkometrażowych, wygłaszanie w zakładach pracy i szkołach pogadanek, organizowanie w tym okresie konkursów, tematycznych wystawek i wiele innych poczynań, które planują terenowe oddziały Towarzystwa. Nadal jest aktualne hasło, wysunięte przez Światową Organizację Zdrowia: „Nie ma zawieszenia broni w walce z gruźlicą". ZBIGNIEW WIĘCKOWSKI sekretarz Koszalińskiego Towarzystwa do Walki z Gruźlicą wyleczenie wcześnie wykry- go, do dłuższego i mniej sku- \ tych przj^padków gruźlicy. Je- tocznego leczenia. śli więc chory jest zdyscyplinowany i w pełni wykonuje wszystkie zalecenia lekarza o-raz przedwcześnie nie przerywa leczenia, w ciągu półtora roku do dwu lat może być całkowicie wyleczony. Chory, przerywający samowolnie leczenie, niweczy wielomiesięcz- Stan ten niepokoił zarówno lekarzy, jak i działaczy Towarzystwa. Te szkodliwe prak tyki były szeroko omawiane zarówno na ostatnim III Zjeździe Koszalińskiego Towarzystwa do Walki z Gruźlicą, jak i na kilku kolejnych posiedzeniach jego prezydium. Za- ne wysiłki lekarzy, do-prowa- rząd Towarzystwa zapropono- dza do nasilenia się choroby wał instytucjom, przedsię- i staje się dla otoczenia jej biorstwom i organizacjom, siewcą. Naraża na zakażenie działającym na wsi, współ- w pierwszej kolejności własną działanie w udzielaniu zorga- rodzmę, staje się źródłem za- nizowanej pomocy rolnikom, każenia dla otoczenia, a wiec przebywającym na leczeniu w jest osobnikiem groźnym dla zamkniętych zakładach prze- społeczeństwa. W Polsce ta- ciwgruźliczych. Apel nasz spot kich nie współdziałających ze kał się z dużym zrozumie- służbą zdrowia, szkodliwych niem i w niedługim już czasie dla społeczeństwa, przewlekle każdy przebywający na lecze- chorych notujemy około 18 ty- niu rolnik otrzyma konieczną sięcy, a w naszym woiewódz- pomoc. Wydział Rolnictwa i twie jest ich oktfro 500. Leśnictwa Prezydium WRN W sytuacji, kiedy państwo i*ko pierwszy wysłał zalece- łoży corocznie na leczenie n:e do prezydiów powiato- corocznie gruźlicy setki milionów złotych, społeczeństwo nie może tolerować grupy potencjalnych siewców tej groźnej choroby. Wytworzenie pewnej presji społecznej jest pilnym zadaniem nie tylko dla działaczy i sympatyków Koszalińskiego Towarzystwa do Walki z Gruźlicą, ale i najbliższego otoczenia chorych — a więc w pierwszej kolejności członków rodziny, sąsiadów i środowiska, w którym uchylają- wych rad narodowych o konieczności udzielania pomocy chorym na gruźlicę rolnikom, sugerując w nim konkretne formy pomocy przez służbę rolną gromadzkich rad narodowych. Podobne zalecenie zostało wydane przez Wojewódzki Związek Kółek Rolniczych, a Woj. Zjednoczenie Przeds. Me chanizacji Rolnictwa przesłało odpowiednie instrukcje w tej sprawie do swoich przed- G-rudzień jest już tradycyjnie ..Miesiącem Książki l Prasy Rolniczej" W ostatnim pięcioleciu nakład czasopism Państwowego Wydawnictwa Rolniczego i leśnego wzrósł prawie dwukrotnie i sięga w tym roku 24 min. egzemplarzy. Na zdjęciu: gablota Centralnej Księgarni Rolniczej w Warszawie. CAF — Tymiński INSPEKTORAT TERENOWY DYREKCJI BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W KOSZALINIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót telekomunikacyjnych, związanych z montażem centrali telefonicznej półautomatycznej w biurowcu Służby Rolnej w Koszalinie, ul. Partyzantów nr 17. Oferty należy składać pod adresem Inspektoratu, ul. Pawia Findera 85—101. Otwarcie ofert nastąpi w dnin 0 grudnia 1969 r., o godz. 10, w biurze Inspektoratu. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-3607 „SPOŁEM" WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW W KOSZALINIE, ul. Polskiego Października 32, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na budowę w roku 1970 pieców piekarskich wrzutowych RRK-32 i 35, szt. 5 oraz jednego pieca wyciągowego w nowo budowanych piekarniach, w następujących miejscowościach i terminach: Drawsko I kw. szt 1, Koszalin II kw. szt. 1, Świdwin III kw. szt. 1 oraz Drawsko III kw. szt. 2; piec wyciągowy w Koszalinie I—II kw. Armaturę pieców wrzutowych dostarcza inwestor, pozostałe materiały oraz armaturę pieca wyciągowego wykonawca. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach z napisem „oferta" prosimy składać pod wyżej podanym adresem, w terminie do dnia 15 grudnia br. Otwar cie ofert nastąpi w dniu 16 grudnia, w biurze WSS Koszalin, o godz. 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub u-nieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-3610-0 INFORMUJEMY DŁUGIE WŁOSY DYSCYPLINA Czy dy-którym Stały Czytelnik: rekcja zakładu, w pracuję, miała prawo udzielić mi nagany i zagrozić zwolnieniem za to, że noszę długie włosy? W zakładzie pracy zawsze zresztą chodziłem w berecie... Nie podzielamy poglądu, wy O ile jednak nie można poleceniem służbowym rozstrzygać kwestii fryzury pracowni ka, o tyle można od niego wymagać odpowiedniego zachowa nia się w czasie pracy, przestrzegania dyscypliny pracy, niezakłócania toku produkcji itp. Tymczasem wśróet pewnych grup „długowłosych młodych gniewnych" popularny jest rzekomo „nowoczesny", a w gruncie rzeczy po rażonego w starym, odnoszą- prostu chamski, wulgarny spo cym się niegdyś wyłącznie do sób bycia... Zapewne też nie płci pięknej przysłowiu, że fryzura — co byłoby śmieszne „długie włosy — krótki ro- — stała się prawdziwą przy-zum". Długość włosów jest o- czyną konfliktu z pracodaw-ezywiście najzupełniej prywat cą. Są przecież w życiu ważną sprawą pracownika, do któ niejsze problemy. Kwestię dłu rego obowiązków nie należy gości włosów pozostawmy stosowanie się w tym wzglę- zmiennej, jak wiadomo, modzie do gustu szefów. dzie. (b) KUPIĘ maszynę dziewiarską nową lub mało używaną. Koszalin, ul. Ks. Anastazji 13/8. Gp-4469 PALMĘ sprzedam. Koszalin, Ogrodowa 22/1. Gp-4470 SPRZEDAM nową warszawę 203 górnozaworową. Koszalin, Morska 88/6. Gp-4471 INKUBATOR BBWS 3600, piec C.o. 1 m kw, 72 okna inspektowe, szafę chłodniczą niekompletną 1400 1 — sprzedam. Kulak, Koszalin, Kolejowa 18. Gp-4472 ZAMIENIĘ dwa pokoje, kuchnię (68 m kw). I piętro słoneczne na dwa oddzielne mieszkania. Koszalin telefon 48-61, do piętnastej. Gp-4473 POMOC dochodząca do dziecka po trzebna. Koszalin, telefon 70-21. Gp-4474 PANIENKA pracująca poszukuje pokoju sublokatorskiego w Słupsku Oferty: ,Głos Słupski" nr 4475. Gp-4475 MIEJSKA Przychodnia Obwodowa w Koszalinie unieważnia zagubione zaświadczenie rejestracji powielacza spirytusowego nr 35/64 i zerwo lenia na zakup kalki hektograficz-nej nr 35/64, wydane dnia 29 VIII 1064 r. przez Wojewódzki Urząd Kontroli Prasy Publikacji i Widowisk w Koszalinie. K-3606 PRAGNIESZ szczęśliwego małżeó siwa? Napisz: „Venus" Koszalin, Kolejowa 7. Błyskawicznie prześlemy krajowe adresy. Gp-4402-0 ELDOM 6 ef rudni a łradifetfjntf mjKO£Ag< HURTOWNIE „ARGED" w KOSZALINIE i SŁUPSKU poleca ą w ramach drobnych upominków następujące artykuły; * perfumy i wody kwiatowe krajowe i z importu w cenie od * kremy i zestawy kosmetyków „ „ * kosmetyczki „ „ * puderniczki „ „ * komplety toaletowe „ „ * żyletki „ „ * oraz wiele innych artykułów dobrej jakości DO NABYCIA w sklepach z artykułami gospodarstwa domowego i drogeriach MHD i WSS „Społem". NIE TYLKO PRZYJEMNIE JEST OTRZYMAĆ UPOMINEK LECZ RÓWNIEŻ WRĘCZYC BLISKIEJ OSOBIE Zadowolenia z trafnego wyboru upominku życzy DYREKCJA WP „ARGED" W KOSZALINIE K-3609 7— 55,— zł 45— 80,— „ 38— 85,— „ 47—150,— ,, 18— 60,— ,, 1 zł za szt. 1 Ł mfmn n nnfm*€ifmfm*****^^^nnn-^.n«>** ****** CENTRALA RYBNA W SŁUPSKU | zawiadamia PT KLIENTÓW że na okres remontu sklepu nr 1 w Koszalinie, przy ul. Drzymały został uruchomiony KIOSK RYBNY na TARGOWISKU MIEJSKIM W KOSZALINIE oraz STRAGAN RYBNY obok „Saturna" POLECAMY: RYBY MORSKIE^ ATLANTYCKIE, ŚLEDZIE SOLONE, RYBY WĘDZONE, RYBY SŁODKOWODNE RYBY ŻYWE i KONSERWY RYBNE K-3612 WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA PRACY „PRODET" W KOSZALINIE zawiadamia PT KLIENTÓW, że przy ul. Alfreda Lampego 2 uruchomiono PRALNIĘ CHEMICZNĄ polecając EKSPRESOWE i ZWYKŁE CZYSZCZENIE ODZIEŻY w godzinach: od 11 do 18, a w soboty od 12 do 17. Równocześnie zmienia się godziny przejmowania garderoby W PRALNI, przy ul. Połtawskiej 11 od godz. 8—15, a w soboty od 9—14. PUNKT PRZYJĘĆ, przy ul. Władysława IV od godz. 10—13, a w soboty od 11—17. ZAPRASZAMY do korzystania z naszych usług. K-3614 li! ill "I PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W SŁAWNIE, ul. Polanowska 41 zatrudni każdą liczbę MURARZY. TYNKARZY, ZBROJARZY, BETONIARZY. Przedsiębiorstwo gwarantuje bezpłatne zakwaterowanie w hotelu robotniczym lub w kwaterach na budowach, odpłatne wyżywienie, zwrot kosztów przejazdu celem odwiedzenia rodziny, po przepracowaniu wszystkich dni w okresie poprzednim (co najmniej 2 miesiące) oraz możliwość otrzymania dodatku z tytułu rozłąki, w wysokości 18 zł za każdy przepracowany dzień roboczy, w przypadku zakwaterowania poza siedzibą Przedsiębiorstwa. K-3552-0 PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY W WIEKOWIE, pow. Sławno zatrudni natychmiast następujących pracowników: INŻYNIERA MECHANIKA na stanowisko GŁÓWNEGO TECHNOLOGA; INŻYNIERA MECHANIKA lub TECHNIKA MECHANIKA na kierownicze stanowisko w wydziale warsztatowym; TECHNIKA MECHANIKA na stanowisko starszego mechanika w wydziale chemizacji; TECHNIKA ROLNICTWA LUB OCHRONY ROŚLIN na stanowisko instruktora w wydziale chemizacji. Mieszkań służbowych nie zapewniamy. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejsc11- K-3611-0 4J? PRZEDSIĘBIORSTWO TECHNICZNO-HANDLOWE ZMECHANIZOWANEGO SPRZĘTU DOMOWEGO O/W W KOSZALINIE J zawiadamia PT KLIENTÓW, ZE W DNIU 4 GRUDNIA BR., O GODZ. 11 W SŁAWNIE, PRZY UL. RAPACKIEGO 10 nastąpi oiwarcie ZAKŁADU HANDLOWO-USŁUGOWEGO w zakresie sprzedaży i napraw: & lodówek ☆ pralek ☆ maszyn do szycia & froterek & elektr. sprzętu grze nego & części zamiennych do ww ZAPRASZAMY! GŁOS Nr 324 (5367) Str. 7i Ul. Marchlewskiego na wiele miesięcy-przecięta rowem Dość często w ostatnich tygodniach reporterzy „Głosu" zaglądali na ul. Marchlewskiego. Jest to bowiem obok ul. Szczecińskiej główna arteria komunikacyjna Zatorza. Ul. Szczecińska będzie rozkopana przez cały przyszły rok, zaś uJ. Marchlewskiego miała być otwarta dla ruchu kołowego jesienią tego roku. kładka dla pie- Początek zimy na drogach Wcześniej niż w latach poprzednich nawiedziła nas zima. śniegi i mrozy w końcu listopada lub na początku grudnia należą do rzadkości w nadmorskim klimacie. Niemniej z zadowoleniem trzeba stwierdzić, że wczesna zima nie zaskoczyła drogowców. Zarówno w mieście, Jak i na drogach w powiecie słupskim w porę przystąpiono do oczyszczania nawierzchni. KIEROWNIK Rejonu Eksploatacji Dróg Publicz- dań. Po pierwszych opadach śniegu już o godzinie 3 rano rozpoczęto prace na drogach tzw. pierwszej kolejności o-czyszczania. W naszym powie- Dz ś koncert KOS Mistrzowie baroku i klasycyzmu Dzisiejszy koncert jest ze drugą nagrodę Międzynarodo- W czasie naszego rekone- na nim ____________________„ sansu w pierwszej dekadzie szych. _ nych — Krzysztof Daki- listopada jezdnię tej ulicy po- Wnioski z tego faktu wy- ^iewtez zapewnił nas, ze dro-krywano asfaltem, układano ciągną z pewnością władze j &°wcy dobrze przygotowali płyty chodnikowe po lewej miejskie, my zaś ograniczymy się do^trudnych zimowych za-stronie (idąc z centrum mia- się do apelu o utrzymanie T>~ ' sta), instalowano oświetlenie kładki we wzorowym porząd-uliczne. „Koronną" inwestycja ku. Oblodzenie jej może być była jednak budowa zdalaeią- bowiem przyczyną wypadku. gu, przecinającego ulicę w po- (h) przek, dzięki któremu doprowadzi się ciepło do dwu b'o-ków, budowanych przez Słupskie Przedsiębiorstwo Budowlane. Na pewno istotna to sprawa, gdyż olbrzymi rów u-niemożliwia zakończenie robót drogowych i otwarcie u-licy dla ruchu kołowego. Co przed nastaniem śniegów i mrozów zdołano wykonać na ul. Marchlewskiego? Rząd „jarzeniówek" sku tecznie rozprasza wieczorne mroki. Ulica otrzymała asfaltową jezdnię i chodnik (z wyjątkiem odcinka, przylegającego do bazy PKS, która mimo kar pieniężnych nie cofnęła swego o-grodzenia). Słupskie Przedsiębiorstwo Instalacji Budownictwa nie zasypało zdalaciągu, zgodnie z obietnicami, do 30 listopada. Jak swego czasu informowa* liśmy, zespół techniczny tego przedsiębiorstwa opracował nową technologię izolacji ciepłociągu. Zamiast pokrywania go termicznymi materiałami, postanowiono posypać specjalnym proszkiem, który spełniać ma te same warunki, co materiały izolacyjne. Zastosowanie nowej technologii nie skróciło jednak cyklu budowy, bowiem okazało się, że są duże trudności z uzyskaniem potrzebnej ilości proszku. Tak więc na całą Limę przy ul. Marchlewskiego po zostanie nie zasypany rów, a wszech miar interesujący, przynosi nam bowiem pozy:je, z których każda jest w swym rodzaju arcydziełem „klss>cz-nej" muzvk» instrumentalnej o klarownym brzmieniu i przejrzystej konstrukcji for-mslnej. Najpierw Concerto gro?so dl-moll nr 5 J. F. Hnendla. Jeden z dwunasta utwoiów wego Konkursu Skrzypcowe go. Drugi nasz solista jest studentem roku dyplomowego krakowskiej PWSM w klasie prof. Eugenii Umińskiej. Młody, doskonale zapowiadający się talent w tak nieczęsto spotykanym na estradach instrumencie ma już za sobą wiele sukcesów krajowych i zagranicznych. Do nich nie- LiidMcy z okazji swego święta Z okazji 20-lecia zjednoczenia ruchu ludowego o-prócz akademii powiatowej odbyły się również w dniach 29—30 listopada br. uroczyste wieczornice i zebrania w Swołowie, Wiklinie i Objeździe. W Swołowie 29 ub. m. odbyło się zebranie koła ZSL, w którym udział wzięli również członkowie PZPR oraz bezpartyjni. U-czestniczył w nim także prezes PK ZSL — Antoni Ciepłuch, który wygłosił okolicznościowy referat. Po części oficjalnej odbył się wieczorek towarzyski. W tym samym dniu odbyły się uroczystości, związane z rocznicą zjednoczenia ruchu ludowego w Wiklinie, w których uczestni czył wiceprezes PK ZSL — Mieczysław Sroczyński. Natomiast 30 listopada br. w sali Biblioteki Gromadzkiej w Objeździe u-rządzono wieczornicę, która zgromadziła liczne rzesze ludowców, członków PZPR i bezpartyjnych. W Objeździe (podobnie jak w Wiklinie) referat okolicznościowy wygłosił członek Kolegium Redakcyjnego Komisji Historycznej WK ZSL — mgr Janusz Palu-chowski. Na wszystkich imprezach podkreślano ścisły sojusz i współdziałanie od pierwszych lat powojennych pomiędzy PPR i SL. a następnie PZPR i ZSL. Odwiedzili rencistkę Członkowie koła PCK przy Zasadniczej Szkole Ogólnozawodowej udali się w tych dniach cło Domu Rencistów, gdzie emerytowanej na uczycielce pani WINCENT j KOWALSKIEJ złożyli serdeczne pozdrowienia i życzenia. Delegacja młodzieży wręczyła także p. Kowal sklej kwiaty, a ponadto zrobiono kilka sdjęć na pamiątkę. pierwsze miejsce ze specjalnym wyróżnieniem jury na Europejskim Festiwalu Muzycznym w Belgii, uzyskane wraz z kwartetem krakowskiej uczelni. Szykuje się nam koncert, który wszystkim obecnym przyniesie wiele satysfakcji artystycznych oraz wspaniały relaks duchowy, jaki zawsze daje piękna, „źródlanie czysta" muzyka mistrzów baroku i klasycyzmu. Koncert w sali BTD — godz. 19. (mm) tego typu, które powstawały w wątpliwie zaliczyć należy Anglii zimą 1738 roku w zadziwiająco szybkim tempie Pisane spontanicznie, kH^dy w ciągu jednego dnia, noszą znamię jednorodnego, radośnie przeżytego aktu tworzenia. Tuż po Haendiu — Józef Haydn ze swą Symfonią G-dur nr 94. Draga z cyklu słynnych ..Londyńskich" symfonii, składająca się z klasycznych czterech części, zadziwia doskonałością pracy motywicznej, urzeka pogodą i wesołością. Trzecim utworem wieczoru będzie dzieło drugiego z kolei przedstawiciela słynnej trójki „klasyków wiedeńskich" — Wolfganga Amadeusza Mozarta. Koszalińską Orkiestrą Symfoniczną dyrygować będzie Kazimierz Rozbicki, a partie solowe wykonają Kaja Dan-czowska — skrzypce oraz Zdzisław Polonek — altówka. Kaja dobrze jest znana naszej publiczności z wielokrotnych występów w Koszalinie i Słupsku. Tym bardziej miło mi, że mogę zawiadomić o najnowszym sukcesie naszej ulubienicy. Kaja Danczowska przed kilkoma dniami wróciła z Neapolu, gdzie w bardzo trudnej konkurencji uzyskała cie są to drogi: gdańska do granic powiatu, koszalińska pożar Syccwice oraz trasa Słupsk — Ustka. Na tych drogach, jeżeli panuje goło-ledź (ostatnio drogowcy używają innego określenia — śli-skość) lub pada śnieg, prace trwają bez przerwy aż do całkowitego oczyszczenia drogi. Oczywiście czasem bywa tak, że oczyszczenie nastręcza wiele kłopotów. Wówczas drogowcy mają obowiązek zapew nić na drodze jak najbezpieczniejsze warunki komunikacyjne. Mimo wielu krytycznych u-wag o niewątpliwej szkodliwości soli, postanowiono, że będzie ona nadal używana do zwalczania gołoledzi na drogach. Sól będzie sypana na drogach pierwszej kolejności oczyszczania. Natomiast na pozostałych, w miejscach niebezpiecznych, jak zakręty, wzniesienia, skrzyżowania itp. drogowcy będą sypać piasek i kruszywo. Do usuwania skutków zimy na drogach przygotowany jest również sprzęt. W roku bieżącym większość środków transportu zabezpiecza PKS. W sytuacji, kiedy opady śnieżne określone zostaną mianem klęski żywiołowej, z pomocą drogowcom przyjdą kółka rolnicze i pegeery. są drogi lokalne: Siemianice — Jezierzyce, Wiszno — Grapice, Łupawa — Darżyno itp. Ekipy PZDL mają obowiązek posypywania piaskiem lub kruszywem miejsc szczególnie niebezpiecznych. Na niektórych drogach robią to dróżnicy. Jeżeli natomiast nie mogą sobie poradzić, bowiem czasem odcinek drogi, podlegający jednemu dróżnikowi, wynosi o-koło 10 km, wówczas do pomocy wysyła się ekipy ze Słupska. Pierwsze opady śniegu nie spowodowały zakłóceń w komunikacji na drogach lokalnych. Miejscami jednak występuje lodowa powłoka, u-truaniająca jazdę. Wobec tego apel do kierowców, aby na drogach lokalnych poruszali się ze szczególną ostrożnością. Zresztą ta sama uwaga dotyczy niektórych odcinków dróg głównych. Najlepiej w ogóle w zimie jeździć z tak zwaną bezpieczną szybkością. JEŻELI chodzi o jezdnie w Słupsku, w większości zostały one posypane. Zbyt mało jest jednak troski o skrzyżowania i przejścia dla pieszych. W tych miejscach nie żałujmy piasku! (am) ■ CO-6DZ i £ • K?E&Y : CZWAHTKK Barbary A i AK wygląda sytuacja na drogach lokalnych? Wiadomo, że opiekuje się nimi w lecie i zimie Powiatowy Zarząd Dróg Lokalnych. Zastępca kierownika tej instytucji — Stanisław Kozieł zdaje nam relację bezpośrednio po przeprowadzonej lustracji. Szczególną opieką otoczone ? Wyp/łDKI • GOŁOLEDZ daje się we znak'. W tych dniach stacja Pogotowia Ratunkowego notuje liczniejsze niż zwykle nieszczęśliwe upadki na jezdniach i chodnikach. Tak na przykład na ul. Jaracza upadł Hen ryk N. Lekarz stwierdził złamanie lewe^ ko«'tki przyśrodkowej. Henryka N. umieszczono w szpitalu. • W AMBULATORIUM pogotowia udzielono także pomocy Franciszce Ł„ która — w wyniku upadku — doznała zwichnięcia lewego nadgarstka, oraz Tadeuszowi D., u którego lekarz podejrzewał złamanie kości przedramienia lewego • ULICY Grodrkiej doszło do kolizji w ruchu kołowym. Samo chód marki warszawa należący do Słupskich Zakładów Przemysłu Terenowego wpadł w pcślizg i ude rzył w stojącego żuł,a należącego do Rejonowego Przedsiębiorstwa Melioracyjnego w Sławnie. Pojazdy zostały lekko uszkodzone. Przy czyna zderzenia — nieostrożna jaz da kierowcy warszawy. Z5 I POWIATOWY ZJAZD TKKS Słupska, Sławna, Bytowa i Miastka«j Niedawno odbyło się w Bytowie Technikum Ekono- zebranie sprawozdawczo-wyborcze Dziś w sali będzPe0Ss?ę^Powiatowy Zjazd"To- przewodniczący bytowsMego warzystwa Krzewienia Kultury ^ Jan Mazurek. Wyso mieznego przy ul. Partyząntów_od rre- Swieckiej. Podsumowana na nim zostanie dotychczasowa działalność ko ocenił działalność koła prezes ko szalińskiego Oddziału SGP — inż. Towarzystwa Szkoły Świeckiej 1 A. Cywiński. ^ Stowarzyszenia Ateistów i Wolno- Przewodniczący ni koła myślicieli, a także siedmiomiesięcz został słupski geodeta Stanisław na praca tymczasowego Zarządu Szczepański, wleeprzewodniczą-Miaata i Powiatu TKKS. Dokona cym kierownik Pow. Biura Geode się także wyboru stałych władz ^ U™3dzet R*myCh ^u^_ku ZMiP TKKS, oraz wytyczy program działania na najbliższe lata. Początek obrad godz. 10. DZIELNICOWA ŚLIZGAWKA Otrzymaliśmy pierwszy meldunek o uruchomieniu w Słupsku ślizgawki. Czynna jest ona od wczo Stanisław Płonka, a sekretarzem — Marian Sobolewski. DZIĘKUJĄ ZA TELEWIZOR Kierownik szkoły w Skórowie w piśmie do redakcji prosił nas, abyś my podziękowali dyrekcji i Radzie Zakładowej Stacji Hodowli Roślin - . , . w Skórowie za piękny upominek.] raj rta terenie osiedla Spółdzielni szkoła otrzymała telewizor marki Mieszkaniowej „Czyn" przy ul Garn wawel za wkład oracy dzieci i na-carskiej. Cały spółdzielczy obiekt uczycielj w wykopkach ziemnia-sportowy vv teJ dzielnicy został ków. przekazany Drzez ..Czyn" w użytko wanie Ognisku TKKF „Zdrowie" Właśnie śMzgawka jest pierwszym konkretnym owocem tej pożytecznej współpracy. POPRAWA W ZAOPATRZENIU w węgiel Kierownictwo Biura Opałowego powiadomiło nas, że ma na składzie dostateczne ilości węgia pierwsze-go gatunku. W tycn dniach nadszedł jego trasport około 5oo ton. Osoby, które mają termin odbioru wyznaczony na pierwszą połowę bieżącego miesiąca proszone są o skontaktowanie się z biurem, ^ mogą :>tr*^ymać węgiel wcześniej. Realizowr.ńe są także dostawy w ramach deputatów. NOWE WŁADZE KOŁA SGP Koło Stowarzyszenia Geodetów Polskich skupia 43 członków ze Nie po raz pierwszy słupski plas tykrsmator -- Stefan Morawski pre zer.tuje Swe prace. Od kilku dni w czytelni Klubu Międzynarodowej Prasy i Książki ,,Rucb" można oglą dać jego najnowsze obrazy. Od wy stawianych przed rokiem czy przed kilkoma laty, różnią się one w sposób zasadniczy. Twórca zmienił swe zainteresowania, odbiegając od realizmu. Tematyka oraz nowe formy warsztatowe — świadczą o stałym rozwoju. Niewątpliwie znaczny wpływ na rozwój indyw' dualnych cech twórczości St. Morawskiego ma stały kontakt z posze rzającym me środowiskiem artystów plastyków. Oprócz płócien prezentuje on na wystawie prace graficzne, które wzbudziły szczególne zainteresowa nie, Reminiscencje wojenne pokazane techniką .,suchej igły" są rzeczywiście ciek a we. RADIO PROGRAM I 122? m ora* UKF *8,17 MBl na dzień 4 bm. (czwartek) Wiad.: 5.00. 8.00, 7.00. 8.C0, 10.00. 15.00 10.00. 18.00. S0.U0 *3.60 24.00. 1.00. 1.00. 1.55. 6.10 Skrzynka PCK. 6.15 Muzyka. e.SO Jęz. francuski. 6.45 Kai. rad. "i.20 Film ! operetka. 7.50 Gimn. 8.15 Mozaika muzyczna. 8-54 Haseł-ko na dziś. 9.00 Dla kl. ITI—TV (jęz. polski). 9.30 Polska muzyka baletowa. 10.05 „Topola na tamtym brzegu". 10.25 Nie tylko piosenki. 10.50 Popiół twardszy niż stal — aud. 11.00 Grają amatorskie zespoły gór nicze. 11.30 Konc. Ork. Mandolinis-tów 11.50 Rad. Porcdnla Rodzinna. 12.25 Kóhc. z pólónezem. 12.45 Rolniczy kwadrans. J3.00 Z życia ZSRR 1-3.20 Górnicy — górnikom 13.40 Wię cej, lepiej. taniej. 14.00 Wiersze współczesnych poetów Śląskich. 14.io Utwory wiolonczelowe. 14.30 Z estrad i scen operowych naszych sąsiadów. 15.05—16.00 Dla dziewcząt 1 chłopców. 16.10 — 18.C0 Górnicze popołudnie z młodością. I£.05 Prze .ftfąd wydarzeń ekonomicznych. 10.25 Z okazji Dnia Górnika i* 50 Muzyka i aktualności. 19.15 Z lcśię garskiej ladv. 19.30 Kwadrans muzyczny K. Stromengera. 19.45 Śląskie melodie lud. 20.?* Wszvrtko dla Barbary. 20.47 Kronika «rportown. ?1.0o Z cyklu: Tmiona Polski. 21.30 Pamasik. 22.00 Spotkanie z operą. 23.10 Przeglądy i poglądy. 23.30 Rewia piosenek. 0.10—3.0* Program nocny z Poznania. PROGRAM « faiacfi 387 m oraz UKF 89.9? MW* na dzień 4 bm. (czwartek* Wiad.* 4.38. 8 30 8,30 f.9ć *30 «30 12.05. 14.08 18.00. tl.00 23.50 6.00 Piorunujemy. Tnf. przypominana, 6.20 Ginw «.4<} OtYinie ludzi oarti!. 6.50 Muzvka i aktualności. 7.15 Rvtmy na dziś. 7.50 Mozaika muzyczna. ".35 Nie ma marsrlńcsu — aud. 9.0q Utworv kameralne. 9.35 Rzeszowska kronika kulturalna 9.50 Przy kominku. 10.25 „Zabawny człowiek" — opow. 10.45 Panorama słyr.nnych orkiestr. 12.25 Pieśrri kompozytorów rosyjskich ? radziec kich. 12.40 Rad Lisrta Przebojów. 13.40 Dzień dzisiejszy. 14 OS Barbórkowy krncert. 14.BJękitna sztafe ta. 1500 Kore. nr.v*ykl polskiej. 16.10 Znsfomi z anteny. 16.43—18.20 W Warszc-w;c i n* Mazowszu. 13.20 Widnokrąg. /.ł.OO Lc.t a dnia. 19.15— 22.00 Wieczór iit° ?cko muzyczny. 19.17 Pogc*d«)c r?elodie. 19.30 Magazyn litersck., Podróże muzycz ne: Liszt *.v Warszawie. 20 5o Spotkania przy *;ćh.€. 21-05 Prrred mikro fonem „Warszawskie Smyczki". 21.31. Śpiewa „Sląck". 22.27 Wiad. sportowe. 22.30 Język roryjski dla zaawansowanych. 22.45 ..Wysoka fa la" — słuch. 23.33 Gra Zespół Organowy Sekretariat redakcji 1 Dział Oęło szeń czynne codziennie od godziny 10 do 16. w soboty od eodzini 10 do 14. ^TELEFONY ^SLscas. 87 - MO 88 — Strał Potarna 99 — Pogotowie Ratunkowe. Int. kolej. 32-51. T a x »ł 39-09 OL Starzyńskiego, sa-24 pi. dworcowy, Taxi bagat: 43-tstt. amrzuni Dyżuruje apteka nr 51 przy ul. Zawadzkiego 3, tei. 41-80. gfifWSFAWY MUZEUM POMORZA SRODKO WEGO — Zamek Ksi^tat Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. W Zamku również czynna wystawa portretów St. I. Witkiewicza. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy al. Zamen hofa — wystawa malarstwa 1 gra fiki plastyka amatora — Stefana Morawskiego. ZAGRODA SŁOWIŃSKA w KLU KACH — czynna od godz. 10 do 16. JiscsB III CERTY SALA BTD — Koncert KOS — godz. 19. e m MILENIUM — Cztery damy I as (fr. od lat 18) panoram. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Topkapi (USA, od lat 16) panoram. Seanse o godz. 13.45, 18. 18.15 i 20.30 GWARDIA — Z piekła do Teksasu (USA, od lat 14) pan. a Seanse o godz. 17.30 i 20. USTKA DELFIN — Topkapi (USA, O® lat 16). Seanse o godz. 18, 18 1 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Radość o poranku (USA, od lat 16) Seans o godz. 17.30 KBSZALIN Na zdjęciu: frag jientt tej interesu jącej ekspozycji w czytelni iCMPiK. (am) Fot. Andrzej Alaślankicwicz ua falacb srednieb 183.2 * 202.2 « oraz UKF 69.22 MHi na dzień 4 bm. (czwartek^ 7.15 Serwis inf. dla rybaków. 7.r< Ek pres poranny. 16.1-0 Piosenka dnia 1 reklama. 16.15 Radiowa skrzynka techn. w opr, tnż J. Leitgebera. 16.45 Z estrady ukraińskiej — aud. M. Słowik—Tworke. 17.00 Przegląd aktualności wybrze ża. 17.15 Czekając na nowy kuter — kom. J. Narkowicza. {^TELEWIZJA na dzień 4 bm. (czwartek) 16.35 Program dnia. 16.40 Dziennik. 16.50 Dla młodych widzów: ,,E-kran z bratkiem" W programie m- in. film z serii „Thier ry Śmiałek". 17.55 Kronika Ziem Północnych. 18.10 „Półmiliardowa" — prog. publicystyczny. 18.40 „Dawne pieśni i tańce szwedz kle" •— program z cyklu „Mu zyka krajów nadbałtyckich". 19.20 Dobranoc: Jacek i Agatka. 19.30 Dziennik. 20.05 ..Problem stary jak świat" — film z serii: „Alfred Hitchcock przedstawia". 21.00 Konc. galowy UNICEF z Paryża — część I. W przerwie ok.: 22.25 Dziennik. Około: 22.50 Aosta — film Tele-Aru. 23.00 II część koncertu z Paryża. 24.00 Program na jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 8.15 Matematyka w szkole. 9.oo Dla szkół: język polski £la k?. II licealnych. 9.55 Dla szkół: język polski dla kl. V—VI. 12.45 i 13.55 Mechanizacja rolnictwa — Orka ciągnikową, 14.25 i 15.00 Politechnika TV: geometria wykreśłna I roku. KZG zam. B-322 R-38 Wydawnictwo Prasowe „Głos Kus/aliński" RSw „Prasa" Redaguje Kolegium Redak cyjne Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala 62-61 do 65, „Głos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie — organ KW PZPR. „Głos Słupski" Słupsk, pL Zwycięstwa 2, I piętro. Telefony: sekretariat łączy z kierownikiem — 51-95; dział ogłoszeń 51-9* redakcja — 54-66. Wpłaty oa prenumeratę (miesięczna — 15 zł. kwartalna — 45 zł, półroczna — 90 zł, roczna 180 zł» przyjmują urzędy | pocztowe listonosze oraz od działy „Ruch" Wszelkich •nformacjl o wa runkach prenumeraty udziela ją wszystkie placówki ,,Rucb i noczty. Tłoczono: RZGraf Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. >tr. 8 GŁOS Nr 334 (5367) THE A to łacińska nazwa krzewiastej rośliny z rodziny cistronkowatych, której suszone liście dają powszechnie znany napój, zwany przez nas herbatą. W zależności od upodobania, pi jemy herbatę chińską, cej-lońską, indyjską, gruzińską Przeważnie jednak bez wielkiego entuzjazmu. (JJCZYZNĄ herbaty są ^ bezspornie Chiny. O jej uprawie informowały najstarsze pisma chińskie z ok. 2 tys. lat p.n.e. Wed ług podań, miaia stać się napojem osiem wieków wcześniej za przyczyną le gendarnego cesarza chińskiego Szen-nung. W roku 2737 p.n.e. władca ten roz kazał swoim poddanym pi cie wyłącznie przegotcrwa-nej wody. Pewnego razu do wrzątku wpadł listek z herbacianego krzaka. Woda zabarwiła się i zmienił się jej smak. To zadecydo-' wało o herbacie, jako napo ju. Według innego podania — tym razem japońskiego __w pierwszych latach na szej ery świątobliwy mnich buddyjski Darma powziął ślub bezsennego rozmyślania przez siedem lat o wiel kości i dobroci Buddy. Po pięciu latach ogarnęła go wielka senność. Ażeby nie zasnąć .obciął sobie powieki. które rzucone na ziemie przemieniły się w krzaki herbaty. ~TAK GŁOSZĄ podania. ' Zwyczaj picia herbaty na pewno rozpowszechnili kapłani buddyjscy. Dzięki nim zrodził się swoisty rytuał picia zielonego napa ru, związany z kontemplacyjnymi praktykami religij nymi. Dla buddyjskiej sek ty zen, herbata stała się środkiem sprzyjającym u-duchowieniu i jasności limy siu. Ten svxństy rytuał przedostał się z Chin do Ja ponit w 1191 r. za pośrednictwem zenisty Eisai i od XV w. dla Japończyków stał się narodową ceremonią picia herbaty pod nazwą chanoyu, co oznacza po prostu wrzątek z herba tą. Obyczaj ten przetrwał do dzisiaj. > O EUROPY herbata przywędrowała różny mi drogami i stosunkowo późno — dopiero w XVII w. Prekursorami byli Holendrzy. przywożąc z Dale kieffo Wschodu w 1610 r. suszone liście herbaciane, jako środek leczniczy prze ciwko febrze. W osiem lat później herbatę — już jako napój — zaczęto używać w Rosji. Potem upłynęło jaszcze następnych trzydzieści lat, gdy sprowa dzili ją Francuzi, a w dtoa lala po nich — Anglicy. J\ O POLSKI herbata ^wkracza poprzez Anglię i Niemcy. Najpierw, prz^z wiele, wiele lat służy jako środek leczniczy. Pamiętnikarz i szambelan Stanisława Augusta, Jan Ochocki zapisał w końcu XVII w., że „na prowincji ziółka, tf. herbaty ledwo w chorobach używano i to z szafranem. W zachodniej wmmmmmmBm części kraju jeszcze w XIX w. pito herbatę gotowaną w garnku, jako lekarstwo, jedynie w czasie choroby. Zanim herbata zadomowiła się u nas na dobre, nie obyło stę bez ostrych ataków. niemało było głosów protestu przeciwko jej piciu. „Jest to napój groźny dla zdrowia' — rozgłasza li jej oponenci. W połowie XVIII w. Jędrzej Kitowicz (znany pamiętnikarz) oskar żał herbatę za „spi%awują-cą suchoty i oziębiającą żołądek". Najbardziej na-wymyślał jej wybitny polski przyrodnik epoki oświe cenią, Krzysztof Kluk, pisząc bez ogródek: „Gdyby Chiny wszystkie swoje tru cizny przesłały, nie mogły by na tyle zaszkodzić, ile swoją herbatą. Może być, że w jakim przypadku jest użyteczną, ale częste zażycie owej ciepłej wody osła bia nerwy i naczynia do straumości służące, soki, oraz zbytnio rozwolnią. Dzieciom i młodym osadom zawsze szkodliioa'\ Pj A NIC się zdały groźby, protesty; herbata zdobyła sobie obrońców i wielbicieli. Pochwalne trak taty jakie zaczęto wypisy-vklć na. jej cześć, zagłuszy ły oponentów. Za Stanisła toa Augusta moda picia her baty przyjęła się w domach arystokratycznych. Aleksander Fredro, w ko medii „Odludki i poeta" ka że zawołać z zachwytem: „To mi herbata! Lepszej i sułtan nie pije... To zapach! To moc! Ledwiem doniósł, tak w nos bije". Pisarz i publicysta, Henryk Rzewuski, urzeczony tym napojem, w „Feofaś-cie polskim" — zawyrokuje, że „herbata musi być zaparzana rączką uroczej kobiety, nalewana z małej srebrnej herbatniczki, owiniętej w serwetkę". Za zasz czyt. poczytywano sobie u-rządzenie wspaniałego przy jęcia z■ herbatą, na którym wzajemnie prześcigano ńę to przyrządzaniu herbacianego napoju. Częstowano gości herbatą czysta i moc na, z cytryna, ze śmietanką, z arakiem. fSjIEBYW AŁĄ sensację ' * wywołał nieznany jesz cze gość — samowar. Przy wędrował on ze Wschodu z tanią herbatą. Zajmuje on w domach najbardziej poczesne miejsce. Mówiono o nim z zachwytem, marżo no o posiadaniu go. „Ach! samowary, papuniu, samo war i czaju!... Papa dalibóg musisz kupić samowar"! — błaga wzbogaconego ojca panna Salomea w powieści „Samowar" Ignacego Chodźki. ry BECNIE, jakże często ^ sięgamy po herbatę, gdy mamy dość kawy. A to ze względu na odurzającą w kauńe kofeinę. Czyżby w herbacie jej nie było? Porównajmy. Ziarnko kawy zawiera 0,5 do 2 proc. kofeiny, liść herbaty... 2—3,7 proc. (jauoajskiej na wet 4,4 proc.) kofeiny, zwa nej tutaj dla odmiany teiną. I ona, jako alkaloid, wzmaga czynność serca i ośrodkowego układu nerwowego, podnosi ogólne sa mopoczucie, usuwa zmęczę nie i senność oraz korzystnie wpływa na trawienie. Herbata zawiera ponadto 4—-12 proc. cierpkiej w w smaku taniny. A ta, jako, że wchodzi w skład gru py garbników, używana jest do wyrobu atramentu i w farbiarstwie. W leczni ctwie oddaje cenne usługi jako środek ściągający i od trutka w zatruciach alkalo idami oraz metalami ciężkimi. Dzięki temu właśnie herbata góruje nad kawą. 1 jeszcze nie wszystko. Według ostatnich badań ludzie stale pijący herbatę maja mniej zwapnione naczynia krwio nośne od. karciarzy. A więc herbata ochrania też na9 przed sklerozą. Po posiłkach tłustych szklanka herbaty świetnie robi. Co pić, kawę czy herbatę? Rzecz gustu. Można i to, i to. Zawsze jednak z umiarem. Oprać. HZ 1 SPORT* SPORT• SPORT• SPORT• Tradycyjny turniej w Koszalinie o Puchar Ziem Hadodrzańskich i nadbałtyckich Już po raz jedenasty rozegrany zostanie w Koszalinie tra-dycyjny turniej w koszykówce mężczyzn o Puchar Ziem Nadodrzańskich i Nadbałtyckich z udziałem reprezentacji okręgów: olsztyńskiego, gdańskiego, bydgoskiego, szczecińskiego, wrocławskiego, opolskiego, zielonogórskiego i gospodarzy zawodów — reprezentacji okręgu koszalińskiego. czyków oraz reprezentantów Polski. Turniej ten jak zwykle wywołuje zrozumiałe zainteresowanie sympatyków koszykówki w naszym województwie ze względu na to, że w zespołach poszczególnych reprezentacji występuje wielu znanych zawodników, olimpij Karata aktywa w Bakwca Dziś, w ośrodku sportowym w Bukowcu, koło Świdwina odbędzie się narada aktywu sportowego i turystycznego, której głównym tematem będzie m. in. podsumowanie działalności sportowej w województwie koszalińskim w roku bieżącym oraz ustalenie głównych kierunków działania na rok 1970. Uczestnicy narady zapoznani zostaną także z materiałami przygotowywanymi na najbliższe plenum WKKFiT, które obradować będzie w dniu 9 bm. w Koszalinie. W czasie narady wyróżniającym się działaczom wręczone zostaną nagrody, przyznane przez WKKFiT. (sf) NAJLEPSI Z NAJLEPSZYCH Koszaliński Okręgowy Związek Judo prowadzi tzw. listę rakmgo-wą, mającą na celu wyłonienie naj lepszych juniorów i seniorów okrę gu. Podstawą do punktacji były wy niki uzyskane przez judoków na za wo