Syryjscy m goście w Hucie „Warszawą" WARSZAWA (PAP) Czwartek był przedostatnim dniem o oby tu w Polsce party jr.o-rządowej delegacji Arabskiej Republiki Syryjskiej z sekretarzem generalnym partii Socjalistycznego Odrodzenia Arabskiego — BA AS, szefem państwa i rządu syryjskiego Nureddinem Atassim, Tego dnia-" w ■■ godzinach ran nych syryjscy goście' zwiedzali stolicę, a następnie odwiedzili jeden z największych nakładów przemysłowych miasta — Hute „Warszawa". W czasie zwiedzania miasta członkowie delegacji interesowali sir rozwiązaniami' urbanistycznymi, ar chi t ek t u -rą. urządzeniami socjalnymi i życiem codziennym warszawiaków. . Po wykonaniu programu wyprawy eon Prognoza pogody Za chmurze zmienne z przelotnymi opadami. Temperatura maksymalna od 8 do lo st. Wiatry porywiste, silne, zachodnie.' 1.9 listopada i9€9 r. członkowie delPg.-ie.ii syryjskiej odwiedzili *a loąe jednego z największych za-kładów pracy stolicy warszawskich zakładów r.t a szyn budowlanych i■«, L. Waryńskiego. Na zdjęciur z lewej — Nurcd-din Atassh Z prawej Marian Spychalski. CAF — Czarnogórski 4 tys. ton więcej niż w roku ub. Zakończono jesienne dostawy sadzeniaków (Inf. wł.) Koszalińscy rolnicy w zasadzie zakończyli jesienne dostawy sadzeniaków dla innych rejonów kraju. Z planowanej Polski samolot zmuszony do lądowania w Wiedniu ♦ WIEDEŃ (PAP) Załoga samolotu Polskich Linii Lotniczych „LOT" typu AN-24, który wystartował w czwartek o godz. 11.51 z Wrocławia do Warszawy* została sterroryzowana i zmuszona do zmiany kursu. Samolot, na którego pokładzie znajdowało się 18 pasażerów i t członków załogi, wylądował na lotnisku komunikacyjnym w Wiedniu o godz. 13.27. Sprawcami tego bandyckiego aktu byli dwaj nie zidentyfikowani dotychczas osobnicy. Podjęto natychmiastowe kroki, mające na celu jak najszybszy powrót samolotu wraz z pasażerami i załogą do kraju. Jak się dowiadujemy, władze PRL Wystąpią z żądaniem ekstradycji przestępców. * • BERLIN (PAP) W czwartek przed południem przed trybunałem francuskiego zarządu wojskowego w Berlinie zachodnim rozpoczął się proc.es karny przeciwko 24-letnierou PETEiRO-WI KLEMTOWI 19-letniemu ULBRICHOWI VON HOF, oskarż* nym o uprowadzenie samolotu Polskich Linii Lotniczych i zmuszenia go do lądowania na lotnis ku Tegel w francuskim sektorze Berlina zachodniego. Rozprawa rozpoczęła się składaniem zeznań przez obu oskarżonych. NOWY JORK (PAP) CHARLES CONRAD i A-LAN BEAN po raz drugi wy szli wczoraj na powierzchnię Księżyca. Kabina pojazdu księ życowego została rezhermety-zowana, astronauci otworzyli właz i po szczeblach drabinki opuścili się na grunt księżycowy. Conrad postawił swą stopę na Księżycu po raz drugi o godzinie 5.01 czasu warszaw- skiego. „Wyjście" przewidziane było zasadniczo na godzinę 6.35, zostało jednak przyśpieszone, ponieważ astronauci o-budzili się wcześniej, niż prze widywał to plan lotu i „płonąc niecierpliwością" — jak oznajmiła NASA — chcieli na tyclimiast udać się na „wycieczkę", na co ośrodek kontrolny w Houston wyraził zgo dę. (Dokończenie na str. 2) W- Przed kilku dniami w sloezni duńskiej w Nakskov wodowano sta tek „HEL", przeznaczony dla Polskich Linji Oceanicznych w Gdyni. Jest to pierwszv z pięciu szybkich statków handlowych budowanych dla Polski. Statek może zabrać 45-osobowa załogę j >2 pasażerów. CAF — N orońsk PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! okazji Dnia Nauczyciela amieszcza: — reportaż B. Sredziń-faej „Lekcje trwają" — wypowiedzi zebrane zez A. Peraj „Nauczy- iel w oczach dzieci" — rozmowę J. Slipiń-skiej na temat muzyki w wiejskich szkołach — magazyn spraw międzynarodowych „Biegv-ny" pod red. Henryka Ba .namaka — fotoreportaż A. Ma-ślankiewicza „Portret na u czyciela" oraz kolejny „Notatnik po? tawski — 1969" Z. Pisie; o Klubie „Na przełajZ. Michty; omówienie nowych książek, filmu, sta-łe kąciki* ll" IH ■ III111IIIHW Ml 11IIIlilllllllllllII llllllllHIlilll™ ilości 43 tys. sadzeniaków wy słano prawic 39 tys. ton. Planu nie wykonano więc w pełni, niemniej w ciągu tego rocznej jesieni dostarczono roi nikom w innych województwach o 4 tys. ton sadzeniaków więcej niż w jesieni w roku ubiegłym. Trzeba brać pod uwagę, że znacznie później rozpoczęliśmy wykopki i że w wielu gospodarstwach plony ziemniaków są niższe niż w roku ubiegłym. Najlepiej wywiązał się z do staw jesiennych powiat kosza liński, który swe zadania w tej dziedzinie wykonał w 15Ó ' proc. Jest to zasługą głównie j koszalińskiej stacji hodowli roślin i gospodarstw hodowli ząrodowej. Przekroczyły jesienne zadania powiaty kołobrzeski, sławieński, złotowski, białogardzki, ale tylko w 60 proc. wykonały plan powia ty wałecki i cziuchowski. Kontynuowane są dostawana eksport. Do NRD wysłano 2000 ton kwalifikowanych sadzeniaków ziemniaka, ponadto do NRD i NRF 2000 ton ziemniaków jadalnych. Wiosną przyszłego roku Ko szallńskie Przedsiębiorstwo Hodowli Roślin i Nasiennictwa zamierza skupić i wysłać do innych województw około 40 tys. ton sadzeniaków oraz co najmniej 20 tys. ton ziem ników jadalnych na eksport. Rynek zbytu jest zagwaranto wany. chodzi jedynie o to, by rolnicy szczególnie zadbali • przechowanie ziemniaków przez zimę i możliwie wczesną wiosną rozpoczęli przygoto wanie dostaw, (L) Cena 50 «t fCakład ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XVIII Piątek, 21 listopada 1969 r. Nr 311 (5354) Centralna w święte petiagogow * WARSZAWA (PAP) Półmilionowa rzesza pedagogów — wychowawców 9 milionów młodych Polaków już po raz trzynasty obchodziła w czwartek swoje święto — DZIEŃ NAUCZYCIELA. W tym roku ma ono szczególnie uroczysty charakter, jest bowiem integralną częścią obchodów ćwierćwiecza istnienia Polski Ludowej. W czwartek w god^i- Sali Pompej ań skiej Belwede-nach przedpołudniowych od- ru przybyli witani serdeczny-była się w Belwede- mi oklaskami zgromadzonych rze uroczystość nadania tytułu honorowego „Zasłużony nauczyciel PRL" oraz dekoracji nauczycieli, zasłużonych w pracy zawodowej i społecznej wysokimi odznaczeniami, przy znanymi im przez Radę Państwa. Odznaczenia i tytuły honorowe otrzymało 120 osób. Punktualnie o godzinie 10 do (Dokończenie na str, 2) auczycielom i wychowawcom Egzekutywa Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej serdecznie pozdrawia nauczycieli, wychowawców, pracowników administracji szkolnej i działaczy oświatowych z okazji ich święta, Dnia Nauczyciela. Społeczeństwo nasze w peini docenia trud pedagogów w dziele wychowania młodego pokolenia Polski Ludowej. Dzięki Ich postawie i ofiarności, podnosi się stale poziom pracy ideowo-wychowawczej szkół, doskonali wielostronny system wychowania dzieci i młodzieży. Nauczyciele i wychowawcy ofiarnie działają w swoich środowiskach, są zaangażowanymi członkami partii i stronnictw politycznych. Wielu a nich piastuje odpowiedzialne funkcje w radach narodo- wych. związkach zawodowych, organizacjach społecznych i politycrwych. Aktywność i wysokie poczucie odpowiedzialności obywatelskiej tysięcznych rzesz nauczycieli i wychowawców zasługują na najwyższe wyrazy społecznego uznania i szacunku. Wyrazy te kierujemy dziś, w Dniu Nauczyciela, do Was. Drodzy Wychowawcy, Działacze i Pracownicy Oświatowi, życząc Wam dalszych sukcesów w pracy zawodowej i społecznej oraz wiele pomyślności w życiu osobistym. EGZEKUTYWA KOMITETU WOJEWÓDZKIEGO PZPR w KOSZALINIE inauguracja Dni Książki PoliHczno-if Społecznej * RZESZÓW (PAP) W Rzeszowie rozpoczęły się wczoraj centralne uroczystości tegorocznych Dni Książki i Społeczno-Politycznej, obcho-J dzonych pod hasłem „Czło-| wiek — świat — polityka". [ Uroczystość połączona była z | krajową konferencją czy tein j-S cza, i Przemówienie Artyleria izraelska czterokrotnie ostrzeliwała terytorium Jordanii ! pnii adresem Libanu KAIR, LONDYN (PAP) Prezydent Libanu, Helou spotkał się w środę wieczorem z ministrem spraw zagra nicznych Salemem i przedyskutował z nim ostatnie pogróżki Izraela pod adresem Li Na linii Koszalin — Neubrandenburg W ymiana doświadczeń Jak informuje dziennik ,,Freie Erde" w okręgu Neubrandenburg przebywała delegacja działaczy partyjnych z województwa koszalińskiego. Delegacji Drze wodniczyi tow. Tadeusz Rogalski, kierownik Wydziału Rolnego Ko mitetu Wojewódzkiego PZPR Celem wizyty w okręgu Neubrandenburg była wymiana doświadczeń w pracy partyjnej PZPR i SED, szczególnie w zakresie kierowniczej roli partii w okręgu, poznanie doświadczeń w dziedzinie gospodarczej oraz w pracy ideologicznej. Szczególnie owocne były spotkania polskiej delegeji w Komitecie Powiatowym SED w Anklam oraz w takich zakładach pracy, jak: zakłady mleczarskie w AnkJam, zakłady mięsne w Neustrelitz zbożowe w Friedland, gdzie formami współzawodnictwa załóg dla uczczenia 100. rocznicy urodzin Lenina, (tkb) banu. Obaj mężowie stanu za stanawiali się nad tym, jakie kroki dyplomatyczne należy podjąć na forum ONZ w zwią zku z ostatnimi prowokacyjny mi wypowiedziami przywódców izraelskich. Jak wiadomo, osławiony generał Dajan zapowiedział, że Izrael nie zawaha się przed podjęciem a-taku na Liban, jeśli na terenie tego kraju przebywać będą palestyńscy komandosi. Korespondent agencji Reutera donosi z Bejrutu, że od działy armii libańskiej zatako wały partyzantów paie3tyń-skicn w rejonie obozu uchodź j ców Nabatiyeh w południowej części kraju. Zaciekła bitwa toczyła się w czwartek przez 4 godziny. Naoczni świadkowie stwierdzają, że rannych komandosów przewieziono do szpitala w Sidonie. Jest to pierwszy wypadek naruszenia przez armię libańską porozumienia, zawartego w Kairze z .komandosami. Rzecznik wojskowy w Am-mąnie podał do wiadomości, że w środę czterokrotnie do-szJo do wymiany ognia między artylerią izraelską i jor-riańska. We wszystkich wypad kuch wymiana strzałów była sprowokowana przez stronę izraelską. ■*]«<". V goście zapoznali się z inauguracyjnie wTygłosił członek Biura j Politycznego KC. I sekretarz ; KW PZPR w Rzeszowie — | Władysław Kruczek- Rolę ! książki społeczno-politycznej jw socjalistycznym wychowa-j niu społeczeństwa omówił | prezes Spółdzielni Wydawni-' czej „Książką i Wiedza" — Stanisław Wroński. Na uroczystość przybyli też: minister kultury i sztuki — Lucfau Motyka i wiceprezes ZLP — Jerzy Putrament. ROZMOWY W URM • WARSZAWA Prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz przyjął w czwar tek przebywającą w Polsce de legacie Urzędu Rydy Ministrów Słowackiej Republiki Soc ialistyeznej. jfiSi-By i .............i..... ~—-—. rBL.66RA PiCZNYM j sKRacii SZTORM NA BAŁTYKU * SZCZECIN Od 3 dni trwa sztorm na Bałtyku zachodnim. Wiatry po Judniowozachodnie i zacnodnSe (wiejące od lądu) sięgają 7—9 Si. w skali Beauforta. Silny wiatr uniemożliwił w nocy ze środy na czwartek pracę dźwi gów portowych w Szczecinie. NA RZECZ UZNANIA NRD • SZTOKHOLM Przewodniczący stałego komi tetu międzynarodowego na rzecz yzńania NRD, Arvidson wezwał wszystkie kraje I parlamenty europejskie do nawią zania stosunków dyplomatycznych 7 NRD, Huta „Pokój" znana jest z rytmicznego wykonywania planów produkcyjnych. W październiku br. Huta wyprodukowała ponad plan 1306 ton surówki, w ciągu 10 ubiegłych mieś ęcy dodatkowa pro dukcja surówki wyniosą 12247 ton. Na zdjęciu: w Hucie ,,Pokój". CAF — Jakubowski 'Str. 2 GŁOS nr 311 (5354) Centralna akademia w święto pedagogów (Dokończenie ze str. 1) nauczycieli członkowie kierownictwa najwyższych władz partyjnych i państwowych: Marian Spychalski, Ignacy Loga-Sowiński* Józef Tejch-ma, Czesław Wycech, Zygmunt Moskwa. Obecni byli również: kierownik Wydziału Nauki i O-światy KC PZPR — Andrzej Werblan, minister oświaty i szkolnictwa wyższego — prof. Henryk Jabłoński, prezes PAN — prof. Janusz Grosz-kowski, prezes ZG ZNP — Marian Walczak oraz inne o-sobistości. Przybyłych na uroczystość serdecznie powijał przewodniczący Rady Państwa — Marian Spychalski. Następnie Marian Spychalski, Ignacy Loga-Sowiński i Czesław Wycech dokonali dekoracji zasłużonych nauczycieli i działaczy oświatowych* Tytułem honorowym „Zasłużony nauczyciel PRL" wyróżniono 15 osób. Order Sztandaru Pracy II Klasy wręczono 8 pedagogom i działaczom. Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymały 2 osoby, a Krzyż Kawalerski tego orderu — 34 nauczycieli. Ponadto 31 osób otrzymało Złoty, 17 — Srebrny, a 13 — Brązowy Krzyż Zasługi. Orderem Sztandaru Pracy II KI. odznaczeni zostali: Janina Bagińska, Józef Bojarski, Tadeusz Braś, Stanisław Jeziorski, FELIKS LASKA — dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Białogardzie, woj. koszalińskie, prof. dr Zdzisław Libin-Libe-ra> Zenon Suchański, Wanda Turowska. O godzinie 17.30 w Teatrze "Wielkim w Warszawie rozpoczęła się centralna akademia z okazji Dnia Nauczyciela. Na akademię przybyli m- in.: Marian Spychalski, Ignacy Loga-Sowiński, Józef Tejch-ma, Czesław Wycech, Zygmunt Moskwa, Piotr Jaroszewicz * Uroczystość otworzył prezes Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego Marian Walczak. Przemówienie wygłosił minister oświaty i szkolnictwa wyższego — prof. dr Henryk Jabłoński. (Jego omówienie drukujemy na str. 2). Ofensywne akcje partyzantów wietnamskich LONDYN, PARY2, NOWY JORK (PAP) Jak donosi agencja Reutera, w Wietnamie Południowym doszło w ciągu ostatnich 24 godzin do kolejnych starć mię dzy siłami wyzwoleńczymi a Mowy dowódca Marynarki Woj. • WARSZAWA (PAP* 19 bm* odbyło się rozszerzone posiedzenie Rady Wojskowej Marynarki Wojennej z u-działem członka Biura Politycznego KC, I sekretarza KW PZPR w Gdańsku Stanisława Kociołka i ministra obrony narodowej gen. broni Wojciecha Jaruzelskiego. Rada Wojskowa wysłuchała informacji dowódcy Marynarki ^ Wojennej wiceadmirała Zdzisława Studzińskiego o aktualnych problemach gotowości bojowej Marynarki Wojennej. W zwiążku z jego odejściem na odpowiedzialne stanowisko służbowe w Sztabie Zjednoczonych Sił Zbrojnych Państw — Sygnatariuszy U-kładu Warszawskiego, na stanowisko dowódcy Marynarki Wojennej wyznaczony został kontradmirał Ludwik .Tańczy -szyn, a na szefa Sztabu Marynarki Wojennej — kontradmirał Henryk Pietraszklewi^ Baninie I w Pekinie * PEKIN (PAP) Charge d'affaires ZSRR w Chinach A. I. Jelizawietin wydał w czwartek przyjęcie na cześć prowadzącej rokowania w Pekinie radzieckiej delegacji rządowej pod przewodnictwem I zastępcy ministra spraw zagranicznych ZSRR — W. W. Kuzniecowa-Ze strony chińskiej na przyjęciu obecni byli: wiceminister spraw zagranicznych ChRL. szef chińskiej delegacji rządowej Piao Huang-hua, członkowie delegacji chińskiej oraz inne oficjalne osobistości. W przyjęciu wzięli również udział szefowie zagranicznych placówek dyplomatycznych, akredytowani w Pekinie. Zamrchy • MEKSYK (PAPł Jak donosi agencja Reutera, vr czwartek we wczesnych godzinach rannych w stolicy Argentyny, Bu enos Aires nastąpiła cala seria za mach&w bombowych dokonanych przez nieznanych sprawców. Ogółem zamachów tych było 13 przy czym wszystkie były wymię rzon® przeciwko obcym firmom, działającym aa terenie ArgenŁnu* oddziałami wojsk amerykańskich i sajgońskich. Partyzan ci ostrzelali ogniem artyleryj skim 5 ważnych obiektów woj skowych nieprzyjaciela, położonych w różnych rejonach kraju. Głównym terenem dzia łań wojennych były rejony po łożone w pobliżu granicy z Kambodżą, gdzie trwa oblężenie obozów amerykańskich sił specjalnych Bu Trang i Duc Lap. Tereny te były w środę i czwartek rano obiektem cięż kich nalotów dokonanych przez amerykańskie lotnictwo strategiczne. W czwartek przed południem rozpoczęło się w Paryżu kolejne 43. posiedzenie ple narne czterostronnej konferen cji w sprawie pokojowego u-regulowania problemu wietnamskiego. Przed rozpoczęciem obrad szef delegacji DRW minister Xuan Thuy oświadczył, że po śmierci prezydenta Iio Chi Minha i przemówieniu prezy denta U$A N ix o aa, między DRW i USA nie odbyły się żadne rozmowy o charakterze prywatnym, poza cotygodniowymi czwartkowymi spotkaniami na Konferencji Paryskiej. Tym samym Xuan Thuy zde mentował informacje rozpowszechniane na ten temat w Stanach Zjednoczonych. Biały Dom oznajmi] w czwartek, że Henry Cabot Lod ge —- szef delegacji USA na rozmowy paryskie w sprawie problemu wietnamskiego, z dniem 8 grudnia br. rezygnu je ze swojej funkcji. GEN. HOFFMANN U MARSZ. GEECZK1 • MOSKWA Dziś przybedzie do Moskwy x oficjalną wiz>tą przyjaźni de legacja wojskowa Niemieckiej Republiki Demokratycznej z ministrem obrony narodowej, generałem armii Heinzem Hof frcwnnesn. Delegacja została za proszona przez ministra obrony ZSRR, marszałka Greczko. WIZYTA — PROWOKACJA • BERLIN 2 wizytą łnfo] był w czwartek do Berlina za chodniego przewodniczący Bundestagu Kai — Uwe von Hassel. Przeciwko tej wizycie zaprotestowało ministerstwo spraw zagranicznych NRD. WILSON ODWIEDZI USA • WASZYNOTON W Waszyngtonie podano ofl cjalnie do wiadomości, it 27 stycznia 197)0 roku, przybędzie z dwudniową wizytą do USA premier Wielkiej Brytanii Ha- Podnieść na wyższy poziom pracę szkól! (Omówienie przemówienia min. H. Jabłońskiego ną akademii w Teatrze Wielkim w dniu 20 bm.) Minister h. jabłoński podkreślił ogromne osiągnięcia szkolnictwa w 25-leciu prl. Ich wyrazem jest upowszechnienie szkolnictwa; mamy dziś w Polsce ok. 600 tys. obywateli z wyższym wykształceniem, ponad 4,5 min z wykształceniem śred nim i ok. 3,7 min absolwentów szkół zawodowych. Sukcesy te są tym większe, że przed 25 laty zaczynaliśmy właściwie od zera. Jeszcze 20 lat temu mieliśmy w szkołach podstawowych ponad 26 proc. nauczycieli nk mających nawet średniego wykształcenia. Dziś w tychże szkołach mamy już 5,4 proc. nauczycieli z dyplomami akademickimi, a ponad 60 proc. pedagogów ukończyło studia nauczycielskie. Ten stan rzeczy jest przede wszystkim wynikiem dokształcania się nauczycieli pracujących. Pedagodzy są wciąż w pierwszym szeregu pracy społecznej i kulturalnej we wszystkich środowiskach. Dzięki temu właśnie można było przeprowadzić poważne zmiany strukturalne w naszym szkolnictwie, wydłużyć naukę w szkole podstawowej do 8 lat, rozbudować sieć szkolnictwa średniego, dawać krajowi coraz więcej sił kwalifikowanych, podnosić na wyższy poziom pracę wychowawczą szkół. Tym wszystkim — podkreślił H. Jabłoński — wpisało się nauczycielstwo na karty ojczystej historii w sposób najbardziej trwały, bo w umysłach i sercach swych wychowanków, którzy dziś stanowią wielką armię budowniczych socjalizmu. Orężem był patriotyczny zapał najszerszych rzesz nauczycielskich i głębokie zrozumienie wielkiej szansy, jaką naszemu narodowi stworzył socjalizm. Ta postawa pedagogów zasługuje na tym większe uznanie, że mimo szeregu posunięć zmierzających do poprawienia warunków życiowych nauczycieli — sytuacja na wielu odcinkach jest jeszcze trudna. Min. Jabłoński stwierdził w związku z tym, że czynione są starania, by realizować wychodzące ze środowisk nauczycielskich inicjatywy, mające na celu możliwie szybkie usunięcie istniejących niedomagań, m. in. polepszenie sytuacji miesz kaniowej nauczycieli. Rozwój szkolnictwa niesie dziś ze sobą nowe problemy — wskazał następnie min. Jabłoński. W sytuacji, gdy ponad 80 proc. ab- solwentów 8-latki idzie do szkół wyższego stopnia — trzeba dobrze rozważyć, gdzie ich kierować, aby gospodarka narodowa otrzy- : mała specjalistów w najbardziej poszukiwa- j nych specjalnościach. W konsekwencji rodzi j się problem kształtowania sieci szkół ponad- j podstawowych i naboru do nich; problem j podniesienia na wyższy poziom preorientacji zawodowej uczniów w szkole podstawowej i średniej. Wkraczając na wyższy stopień rozwoju ekonomicznego i kulturalnego, należy wykorzystać wszystkie tkwiące w naszej młodzieży talenty, drogą rozbudowy wyspecjalizowanych poradni, dalszego rozszerzania olimpiad i konkursów, korekt w systemie szkolnym. Słuszna w swych założeniach reforma szkolna wymaga teraz uzupełnień; przede wszystkim przez większe uelastycznienie organizacji szkolnictwa ponadpodstawowego stworzenie możliwości zmiany wybranego kierunku nauki przez ucznia. Konieczne jest powołanie do życia nowych szkół wynikających z potrzeb kadrowych intensywnie rozwijającego się przemysłu jak np. pełnych, maturalnych szkół średnich, dających jednocześnie przygotowanie fachowe. Równocześnie, na wszystkich szczeblach nauczania dokonać należy niezbędnych korekt programów i podręczników. O obliczu szkoły — powiedział dalej min. Jabłoński — decyduje nauczyciel, jego wiedza i postawa ideowo-moralna. Coraz więcej nauczycieli ma możliwości zdobycia dyplomu akademickiego. Działa już wiele wyższych szkół nauczycielskich. Równocześnie reformowany obecnie system doskonalenia kadr pedagogicznych będzie w większym niż dawniej stopniu pomagał tym, którzy dźwigają na sobie ciężar odpowiedzialności za młode pokolenie. Na wychowanka szkoły ma jednak wpływ jeszcze wiele innych czynników społecznych jak dom, środowisko, organizacje młodzieżowe, środki masowego przekazu itp. Działalność tych czynników nie jest jeszcze należycie skoordynowana. Dlatego właśnie resort o-światy wystąpił niedawno z projektem ustawy o opiece nad młodzieżą. Do dyskusji nad projektem powinni jak najszerzej włączyć się wychowawcy młodego pokolenia. Kopalnia ..Turów I" wykonała pian roczny TUROSZÓW (PAP) Piękny sukces osiągnęli górnicy odkrywkowej kopalni węgla brunatnego „TURÓW I", wykonując na 41 dni przed terminem roczny plan wydobycia węgla. Ponadplanowe wydobycie węgla brunatnego przez załogę kopalni „TURÓW I" umoż ;iwi dodatkowy jego eksport do Czechosłowacji i NRD. Do pogranicznych rejonów CSRS górnicy turoszowscy dostarczyli już w br. blisko 300 tys. ton węgla brunatnego przeznaczonego na ogrzewanie szpitali, szkół i mieszkań. Do NRD natomiast ponad 3,5 min ton tego paliwa, na którym pracuje m. in. elektrownia „Friedensgrenze" w przygranicznym Hirszfelde. Trio selenonauiów znów w kabinie „Apollo-12" Przed nimi droga powrotna długości prawie 400 tys. km Rozmowy w Helsinkach HELSINKI (PAP) Po jednodniowej przerwie przedstawiciele ZSRR i USA kontynuowali w czwartek o-mawianie spraw związanych z zahamowaniem wyścigu zbrojeń strategicznych. 20 bm. w ambasadzie Radzieckiej w Helsinkach odbyło się trzecie spotkanie delegacji Związku Radzieckiego na czele z Władimirem Sie-mionowem, wiceministrem spraw zagranicznych i delegacji USA na czele z G. Smithem dyrektorem amerykańskiego urzędu do spraw rozbrojenia. Następne spotkanie przedstawicieli ZSRR i USA, prowadzących rozmowy w Helsinkach , ma się odbyć w ambasadzie amerykańskiej. (Dokończenie ze str. 1) Conrad wyszedłszy z kabiny pojazdu księżycowego, powiedział — co skrupulatnie notują wszystkie agencje zachodnie. — Uff! — Najwidocz niej sforsowanie wąskiego sto sunkowo włazu nie było łat we. Natychmiast po zejściu na „ląd" przystąpił on do zbiera nia próbek gruntu, które uzupełnią kolekcję zebranych o-negdaj 20 kg kamieni. Awaria kamery telewizyjnej, której nie udało się zre perować, była jak dotychczas jedynym poważnym niepowodzeniem. Tak więc poczynania astronautów na Księżycu nie mogły być śledzone na Ziemi. Można jedynie słuchać by ło ich rozmów i opisów wszy stkich wykonywanych czynno ści. Astronauci opisywali wszyst kie swoje czynności, wygląd kamieni i podłoża, kolor ku- Amerykańska sonda kosmiczna „SURVEYOR 3" lądowała łagodnie na Księżycu w kwietniu 67 r. Astronauci wy konali szereg zdjęć sondy, a potem zbliżyli się do niej na odległość kilku metrów. Conrad po pobieżnych oględzinach zapytał, jaki kolor pierwotnie miał „Surveyor". Ośro dek kontrolny w Houston od- dal „INTREPID" selenonauci przystąpili do porządkowania i systematycznego rozmieszczania przyniesionego materiału księżycowego, w godzinę później zaś ponownie rozhermetyzowali kabinę i usunęli wszystko, co uznali za niep o trzebne obcią żend e , Przez pomyłkę wyrzucony został przy tym jeden z nakręco- powiedział, iż główny korpus nych filmów, podobno zawie- pomalowany był na biało, a urządzenie do pobierania pró- rający mniej ważne zdjęcia. Po śniadaniu nastąpiło ostat- bek gruntu — na niebiesko, nie sprawdzanie urządzeń pokładowych. O godz. 15.26 czasu warszawskiego oderwali się od powierzchni Księżyca by przy „Teraz jest on cały brunatny a nawet można powiedzieć, że tiearunobrązowy^ — oświad czyli kosmonauci. iż zbocze krateru, na którym osiadł „Surveyoir" jest o wiele mniej nachylone, niż dotychczas sądzono. Mimo, iż „Suryeyor" znajduje się zaledwie o 180 metrów od miejsca, w którym( rzu. „Teren wokoło pojazdu wylądował pojazd księżyco-' Conrad stwierdził również, pomocy pojazdu „INTREPID' powrócić na pokład „APOLLO- 12". W 3,5 godziny po wystartowaniu z Księżyca pojazd „INTREPID" połączył się z kabiną macierzystą „TANKEE CLIPPER". TITO ZAPROSZONY DO ZRA • KAIR Dziennik „Al-Ahram" donosi w numerze czwartkowym, ie prezydent ZRA, Naser zaprosił prezydenta Jugosławii Tito do złożenia wizyty w ZRA. Metody Intelłigence Service • MOSKWA (PAP) Były pracownik radzieckiej kroniki filmowej Iwan Michie-jew, który przed blisko 2 laty pozostał w Londynie, z zamiarem osiedlenia się na Zachodzie, oświadczył, że wywiad brytyjski usiłował przyciągnąć go do współpracy. Mi-chiejew zwrócił się do ambasady radzieckiej w Londynie z prośbą o umożliwienie mu powrotu do ojczyzny i w dniu 9 października przyleciał do Moskwy. W czwartek 20 listopada ^ Moskwie odbyło się snotkanie Michiejewa z dziennikarzami' jest koloru świeżo zaoranego pola" — oświadczył Conrad. Cały czas zbierając próbki i fotografując je Conrad i Bean o godz. 6.43 czasu warszawskiego dotarli do krawędzi krateru, na zsboczu którego zna i duje się „SUR-VEYOR 3", amerykańska son da księżycowa. . Poprawa stosunków Jugosławia — ChRL • BELGRAD (PAP) Jak oświadczył w czwartek rzecznik jugosłowiańskiego mi nisterstwa spraw zagranicznych, Jugosławia i Chiny Ludowe doszły do porozumienia w sprawie przywrócenia do szczebla ambasadorów swych przedstawicieli dyplomatycznych. Od 1958 roku stosunki te zostały zredukowane do A^zczebłą charge d'aXfaires. _ wy „Apollo-12" kosmonauci zanim do niego dotarli, przebyli przeszło 450 m, ponieważ zbierali całv czas próbki. Alan Bean wykonał paimiąt kowe zdjęcie Conrada stojącego przy sondzie. Następnie kosmonauci rozpoczęli demon taż pewnych części pojazdu, które zostaną zabrane na Zie mię. Uzbrojeni w młotki, dłuta _ itp. narzędzia poodcinali oni m. in. kable łączące kamerę telewizyjną z resztą pojazdu, a samą kamerę zabrali ze sobą. O godz. 7.52 ruszyli oni w drogę powrotną do pojazdu księżycowego. Selenonauci powrócili do pojazdu księżycowego o godzinie 8.45 i zamknęli się w jego wnętrzu. Drugi „spacer po Księżycu" trwał 3 godziny i 45 minut. W tym czasie selenonauci przebyli ogółem przestrzeń 1.800 metrów. Zamfcmęci wewnątrz po jaz- 18,5 min. osób strajkowało we Włoszech RZYM (PAP) Strajk powszechny, Stanęły zakłady orzemysK1 we, zamknięte były sklep.v urzędy, banki, nie funkcjonO' który ogarnął w środę całe Włochy, w^a" kom "tókacil był największą tego rodzaju Narastaiaca ostatnio We akcją w historii ruchu robot- cłr5- niczego w kraju. Pracę porzu ciło 18,5 min osób. kow 1 demonstracji jest Koledze Ryszardowi Czarneckiemu wyrazy najgłębszego współczucia z powodu śmierci MATKI składają WSPÓŁPRACOWNICY z KPPL „LAS" W KOSZALINIE zwierciedleniem wielkiego Rie zadowolenia, jakie panuje * kraju. Według ostatnich doniesień' we Włoszech nie zapanoW&* jeszcze spokój. W nocy ze środy na czwartek w mieście Fondi wybuchł pożar w dynku ratusza miejskiego. ^ Mediolanie w czwartek ran° studenci okupowali siedzib^ uniwersytetu. Robotnicy lu zakładów nie przystąpi" jeszcze do pracy. W wyniku starć z polteJ* jedna osoba została zabita a 56 rannych. GŁOS nr 311 (5354) 'Str. 3 Plenum w sprawi! zwiększenia e techniczn o gospoaarKi naro ukowych we TV Plenum Komitetu Centralnego PZPR podjęło u-chwałę w sprawie zwiększenia efektywności badań naukowych i postępu technicznego gospodarki narodowej. Tak T A V Zjeździe partii — stwierdza m. in. uchwała — nakreślo-m ny został program ™ intensywnego rozwo ju gospodarki, z którego wynika konieczność dokonania jakościowych, szybkich zmian w poziomie technicznym, technologicznym i organizacyjnym produkcji. Gospodarka narodowa osiągnęła bowiem taką fazę rozwo ju* który umożliwia przyspieszenie procesu rewolucji naukowo-technicznej w naszym kraju. Osiągnięcie tego celu wymaga wielostronnej inspi-ratorskiej i organizacyjnej pracy partii, zwiększonej aktywności związków zawodowych, samorządu robotniczego. Cel ten stawia ważne zadania szczególnie przed środowiskiem naukowym, instytucjami gospodarczymi i naukowymi, specjalnie do tego powołanymi organami rządowymi, kierownictwami resortów, zjednoczeń, przedsiębiorstw, placówek i organizacji naukowych i technicznych Uchwała zwraca uwagę na konieczność poprawy efektywności produkcji przemysłowej, która przy wysokim tempie wzrostu była dotychczas zbyt mało intensywna. Dokument określa zadania badań naukowych i postępu technicznego oraz organizacyj nego gospodarki narodowej, wśród których na pierwszym miejscu wymieniana jest kon centracja wysiłku placówek naukowo-technicznych na wy branych problemach najistotniejszych dla intensywnego rozwoju gospodarki. W najbliższych latach powiększany będzie systematycz nie ogólny potencjał nauko-wo-badawczy Polski. W związ ku z tym konieczna jest poprawa organizacji zaplecza naukowo - technicznego. lich wała stawia w tej dziedzinie konkretne, pilne zadania przed Komitetem Nauki i Techniki, PAN, Ministerstwem Oświaty i Szkolnictwa Wyższego oraz innymi za interesowanymi resortami. Głównym celem przewidywanych zmian jest zwiększenie gospodarczej efektywności działania placówek naukowych. Dla osiągnięcia tego celu niezbędnych będzie, szereg zmian w dziedzinie iroztał Cenią kadr. Wiele miejsca zajmuje w uchwale problem finansowania i bodźców ekonomicznych w dziedzinie badań naukowych. Szereg nowych bodźców oraz zmiana systemu finansowania badań mają na celu przyspieszenie realizacji pełnego cyklu prac — od kon cepcji naukowej do wdrożenia przemysłowego. Uchwała IV Plenum KC partii stawia leż zadania w dziedzinie prog nozowania i planowania badań naukowych oraz współpracy naukowo-technicznej z zagranicą. Konieczne jest usprawnienie zarządzania i koordynacji działalności naukowo- techniczne j. W realizacji postawionych przez IV Plenum KC PZPR zadań odpowiedzialne zadania spc-czywają na instancjach i organizacjach partyjnych. W rozdziale pierwszym poświęconym POPRAWIE E-FEKTYWN OSCI PRODUKCJI PRZEMYSŁOWEJ u- chwała stwierdza, że w dotychczasowym rozwoju Polska uzyskała wysoki stopień uprzemysłowienia gospodarki narodowej. Tempo wzrostu produkcji przemysłowej było w ubiegłych latach i pozostaje nadal wysokie. Wzrost pro dukcji jest jednak osiągany w zbyt dużym stopniu przez powiększanie zatrudnienia. Dalszy pomyślny rozwój krą- ju wiąże się ściśle z dokonaniem poważnych zmian w gospodarce w kierunku znaczne go powiększenia udziału wydajność? pracy w przyroście produkcji przemysłowej. Jest to obecnie główne zadanie, którego realizacja stanowi warunek szybszego wzrostu dochodu narodowego. W ostatnich jednakże latach zarysowała się tendencja odwrotna. Uwzględniając wzrost wartości środków skła dających się na techniczne uzbrojenie pracy, postęp tech nicz.no-organizacyjny nie stanowi jeszcze istotnego czynnika we wzroście wydajności pracy. Rozwijanie postępu technicznego i organizacyjnego jako jednego z głównych źródeł wzrostu produkcji czystej, wydajności pracy, poprą wy produktywności środków trwałych i oszczędności materiałów powinno stać się podstawowym zadaniem mini sterstw, zjednoczeń, przedsię biorstw i placówek naukowo--badawczych. Jest to również jedno z podstawowych kryteriów oceny prawidłowości planów gospodarczych oraz ich realizacji. Uchwała stawia w tej dziedzinie konkretne i terminowe zadania przed komisją planowania, ministerstwami i placówkami badawczymi oraz samorządem robotniczym. W rozdziale drugim uchwała wskazuje, że do najpilniejszych zadań w dziedzinie BADAŃ NAUKOWYCH, PRAC ROZWOJOWYCH I WDROŻENIOWYCH należą: prawidłowy Wybór problemów badawczych, koncentracja na nich wysiłku placówek naukowo-technicznych postęp w unowocześnianiu wyrobów, ulepszaniu metod technologicznych, oraz systematyczne doskonalenie organizacji produkcji i zarządzania. Rozbudowę i koncentrację zaplecza naukowo-technicznego należy przeprowadzać przede wszystkim w wy branych branżach przemysłu elektronicznego i elektrycznego, maszynowego, chemicznego i hutniczego oraz w rolnictwie. Kluczowe znaczenie dla roz woju gospodarki ma systema tyczne odnaiwianie produkcji, wprowadzanie do niej wyrobów nowych lub zmodernizowanych, o wysokich własnościach technicznych i jakościowych, których koszt własny zapewni opłacalność w stosunku do cen światowych. Należy ulepszyć i rozszerzyć na inne gałęzie przemysłu przetwórczego stosowany w przemyśle maszynowym system oceny nowoczesności, za ostrzyć kryteria oceny i klasyfikacji nowo uruchamianych wyrobów. Uchwała pod kreślą pilną potrzebę intensyfikacji prac badawczych w najważniejszych dziedzinach nauki, umożliwiających szybki postęp m. in. w dziedzinie elektroniki, chemii, automatyki. Duży nacisk położony jest na szybkie unowocześnia nie technologii produkcji, roz wój zaplecza zjednoczeń w tej dziedzinie. Modernizacja technologii powinna należeć do głównych zadań przede wszystkim zakładowego zaple cza naukowo-technicznego wykorzystującego osiągnięcia krajowe i zagraniczne. Konieczne jest przyspieszenie automatyzacji procesów wytwórczych szczególnie w wybranych branżach przemysłowych. Dla unowocześnienia naszego przemysłu niezbędne jest także m. in. wykonanie zadań w dziedzinie pro gra mo wego sterowania maszyn i u-rządzeń, stosowanie zasad typizacji kc^strukcyjnej i pow- szechne korzystanie z elemen tów znormalizowanych. Niewystarczający jest u-dział postępu organizacyjnego w podwyższaniu efektywności produkcji. Należy aoko nać scalenia rozdrobnionych placówek organizacyjnych, a istniejące zaplecze organizacyjne powinno nastawić się na opracowywanie i- wdrażanie w poszczególnych zakładach pracy postępowych rozwiązań w dziedzinie organizacji i zarządzania. W latach 1971—75 należy zapewnić szersze wykorzystanie dla zarządzania i sterowania produkcją elektronicznej techniki obliczeniowej. Uchwała podkreśla dalej potrzebę rozwinięcia badań teoretycznych i stosowanych w zakresie nauk ekonomicznych, szczególnie w dziedzinie produktywności środków trwałych materiałochronności produkcji i czynników wzrostu wydajności pracy. Zintensyfikowaniu powinny ulec ba dania m. in. w rolnictwie. Obok prac badawczych związanych bezpośrednio z zadaniami gospodarczymi należy w odpowiednim stopniu rozwijać bad? iia poznawcze, przyczyniające się do ogólnego podniesienia poziomu całej polskiej nauki, mogące stać się podstawią nowych, oryginalnych rozwiązań konstrukcyjnych i technologicznych. Badania te należy koncentrować wokół problemów uzasadnionych naszymi przyszłymi potrzebami gospodarczymi. Kolejny rozdział akcentuje potrzebe POPRAWY ORGANIZACJI ZAPLECZA NAUKOWO - TECHNICZNEGO. W najbliższych latach powiększany będzie systematycznie potencjał naukowo-- badawczy kraju. Roczne przyrosty nakładów na badania naukowe powinny w jesz cze większym niż dotychczas stopniu wyprzedzać roczne przyrosty dochodu narodowego. Najszybciej można powiększyć udział nauki w rozwoju gospodarczym kraju na drodze bardziej efektywnego zorganizowania prac badawczych. Wszystkie usprawnienia mu szą zmierzać przede wszystkim do koncentracji prac badawczych wokół głównych ce lów ustalonych w planach rozwoju gospodarczego. Wymaga to radykalnego zmniejszenia ilości prowadzonych tematów badawczych. Poprawę efektów pracy zaplecza naukowo-technicznego powin na umożliwić integracja organizacyjna polegająca na łączeniu małych placówefc w wielkie jednostki badawczo--wćrożeniowe obejmujące ca ły cykl rozwojowy: badania, prace konstrukcyjne, projek-t ow o - tec h nologiczne i wdrożeniowe. Równolegle z doskonaleniem organizacji centralnych placówek naukowo-badawczych należy wzmocnić zaplecze zakładowe i usprawnić je go działalność. Należy też nadal planowo rozbudowywać i tworzyć nowe zakłady doświadczalne w ramach resortowych placówek badawczych oraz placówek PAN i srikół wyższych. Ważnym ogniwem w realizacji kompleksowych programów badawczych są placówki nauko we PAN. Powinny one prowadzić badania poznawcze o-raz współpracować z zapleczem naukowo-technicznym w rozwiązywaniu zadań niezbędnych dla realizacji planów gospodarczych. Należy również lepiej wykorzystywać potencjał szkół wyższych w rozwiązywaniu problemów badawczych istotnych dla gospodarki. Uczelnie powinny prowadzić badania długofalowe związane z poważnymi przedsięwzięciami techniczno - organizacyjnymi które trzeba im zapewnić środki kadrowe i finansowe. W uzasadnionych przypadkach mogą być tworzone instytuty uczelniano-przemy-słowe związane z określonymi branżami lub kombinatami przemysłowymi. Polepszyć należy Wyposażenie placówek badawczych i szkół wyższych w niezbędną aparaturę. W rozdziale dotyczącym KSZTAŁCENIA KADR u-chwała wskazuje, że powiększeniu ogólnego potencjału badawczego kraju powinien towarzyszyć wzrost poziomu kadr zatrudnionych w placówkach badawczych, szkołach wyższych i zapleczu zakładowym. Najskuteczniejszą formą kształcenia takich kadr są studia doktoranckie, które należy rozwijać, przyjmując na nie wybijających się absolwentów szkół wyższych. Kierownictwo placówek nau kowo-badawczych ponosi odpowiedzialność za poziom nau kowy zatrudnionych w tych placówkach katfr. Należy o-pracować plan zapotrzebowania na kadry z wyższym wykształceniem oraz program kształcenia tych kadr, z wyprzedzeniem co najmniej 10—15 letnim, uwzględniając generalne założenia polityki gospodarczej oraz na podstawie studiów porównawczych z krajami rozwiniętymi. Programy nauczania w szkołach wyższych muszą uwzględniać szybki rozwój nauki i techniki, powinny być sj^stematycz-nie aktualizowane. Uchwała stawia z kolei sze reg konkretnych zadań w dziedzinie kształcenia kadr oraz aktualizowania i pogłębiania wiedzy specjalistów już pracujących. Ważnym ele mentem racjonalnej gospodar ki kadrami musi być dbałość 0 ich właściwe wykorzystanie. Aktualne potrzeby wymagają zatrudnienia większej niż dotychczas części wy soko kwalifikowanej kadry inżynieryjno - technicznej w biurach technologicznych, kon strukcyjnych i placówkach zaplecza naukowo-techniczne go gospodarki. Podstawową zasadą zapewniającą efektywniejsze wykorzystanie środków finansowych przeznaczonych na badania naukowe powinna być większa ich koncentracja w wiodących gałęziach przemysłu i działach gospodarki —• stwierdza następnie uchwa ła w rozdziale poświęconym problemowi FINANSOWANIA BADAŃ I BODŹCÓW EKONOMICZNYCH. Podstawową formą nowego systemu finansowania badań 1 1 prac naukowo-technicznych będzie finansowanie przedmiotowe, polegające na przydzielaniu jednostkom koordynującym i odpowiedzialnym za realizację wybranych problemów — całości środków fi nansowych niezbędnych na po krycie pełnego cyklu badawczego, od badań do opracowa nia prototypu nowej maszyny j lub nowej sprawdzonej meto dy technologicznej. Celowe jest zniesienie limi- j towania zatrudnienia w insty ' tutach, centralnych laborato- j riach oraz w biurach konstrukcyjnych przy zachowaniu limitowania funduszu płac. Placówki naukowo-badawcze resortów gospodarczych powin ny sukcesywnie przechodzić na system rozrachunku gospo darczego do końca 1970 r. Pla cówki naukowo-iechniczne biorące udział w przy got owy waniu nowych rozwiązań po winny osiągać korzyści materialne związane z efektami e-konomicznymi osiągniętymi dzięki wdrożeniu innowacji. Powstanie fundusz efektów wdrożeniowych, który będzie wykorzystany na potrzeby roz woju placówki, premie i nagrody oraz cele socjalne i mieszkaniowe. PROGNOZOWANIE I PLANOWANIE BADAŃ NAUKOWYCH — to tytuł kolejnego rozdziału. Strategiczne kierun ki rozwoju nauki i techniki — podkreśla się w uchwalę — powinny być podporządkowane długofalowej koncepcji roz woju społecznego, kulturalnego i gospodarczego kraju. Na leży rozwinąć wszechstronne studia nad kształtem naszego kraju w przyszłości. Uchwała podnosi znaczenie długoterminowych prognoz przede wszystkim dla najbardziej dy namicznie rozwijających się dziedzin nauki i techniki oraz gałęzi przemysłu jak również dla bazy surowcowej i rolnictwa. W planowaniu rozwoju nauki i techniki szczególną u-wagę należy poświęcić próbie mom węzłowym. Międzynarodowa współpraca w dziedzinie badań naukowych i rozwoju technicznego stanowi jeden z podstawowych elementów naszej ooli tyki naukowej. Szczególne miejsce w tej dziedzinie nrzy padać będzię nadal współpra cy krajów socjalistycznych, a w szcze^ÓTności. krajów człon ków RWPG — stwierdza się w dalszym rozdziale ooświeco nvm WSPÓŁPFACY NAUKOWO-TECHNICZNEJ Z ZAGRANICĄ. Uchwała stawia następnie zadania w dziedzinie ZARZĄ DZANIA I KOORDYNACJI DZIAŁALNOŚCI NAUKOWO--TECHNICZNEJ przed organami rządowymi,, instytucjami i urzędami zajmującymi się tymi problemami. Należy zapewnić bardziej skuteczną niż dotychczas realizację polityki naukowo-technicznej u-stalonej w uchwałach partyjnych i postanowieniach rzado wych. Realizacja zadań postę pu technicznego wymaga zdecydowanego wzmocnienia kie rownictwa działalnością badawczą i rozwojową w ministerstwach, centralnych urzędach i zjednoczeniach. W ostatnim rozdziale okre ślajacym ZADANIA INSTANCJI I ORGANIZACJI PARTYJNYCH podkreśla się. że PZPR zawsze przywiązywała wielkie znaczenie do roli nauki w budowie wysoko rozwi niętego społeczeństwa socjalistycznego. Realizacja zadań wytyczonych w uchwale ma na celu przede wszystkim przy spieszenie procesu rewolucji naukowo-technicznej w gospo darce narodowej. Organizacje partyjne i związki zawodowe — czytamy w zakończeniu uchwały — rozwiną wśród klasy robotniczej i ogółu pracuiacych szeroką działalność wyjaśniającą i organizatorską na rzecz zrozumienia istoty uchwały IV Plenum, pełnej realizacji postępu naukowo-technicznego i organizacyjnego oraz zapew nienia społecznej kontroli rea lizacji nowych zadań w gospo darce narodowej. Należy oczekiwać, że liczne rzesze pracowników nauki, ka dry inżynieryjno-technicznej i wszyscy pracownicy gospodarki podejmą nowe zadania w poczuciu odpowiedzialności za przyszłość socjalistycznej Polski. Tekst uchwały publikuje ,Trybuna Ludu". WAŻNE DLA NIE UCZĄCYCH SIĘ I NIEPRACUJĄCYCH Obowiązkowa rejestracja (Inf. wł.) Jak już kilkakrotnie infor mowaliśmy, we wrześniu br. w Koszalinie, Słupsku, Szcze cinku i Kołobrzegu przeprowadzono rejestrację młodzieży w wieku 15—18 lat nie uczącej się i nie pracującej. Zgodnie z zarządzeniem Prez. WRN, w wymienionych miastach wprowadzono obowiązek kształcenia zawodowego młodzieży urodzonej w latach 1952—1954. Dotychczas zarejestrowano łącznie 472 osoby. Wszystkie otrzymały skierowania do szkół. Absolwentom szkół pod stawowych umożliwiono naukę zawodu. Niestety, tylko 63 proc. spośród tych, którzy o-trzymali skierowania, podjęło naukę. Jak wynika również z orientacyjnych danych, spora część młodzieży podlegającej rejestracji nie zgłosiia się do komisji. Akcja rejestracji i kierowa nia do szkół nie została zakoń czona. Od 15 listopada do 15 stycznia 1970 roku trwa jej drugi etap. Rodzicom i opiekunom młodzieży przypomina my raz jeszcze, że wszystkie dziewczęta i chłopcy urodzeni w latach 1952—1954, zamiesz kali w Koszalinie, Słupsku, Szczecinku i Kołobrzegu, muszą — o ile dotąd tego obowią zku nie dopełnili — zgłosić się do komisji rejestracyjnych. To samo dotyczy młodzieży już zarejestrowanej, która nie u-częszcza do szkół. Za niedopełnienie obowiązku rejestracji rodzicom i opiekunom gro żą kary pieniężne. Również za uchylanie się młodocianych od nauki, ich rodzice i opieku nowie odpowiadać będą przed kolegiami karno-administracyjnymi. Komisje rejestracyjne przyj mują młodzież i rodziców w powiatowych poradniach wy-chowawczo-zawodowych. Oto ich adresy: Koszalin ul. Walki Młodych 25, Słupsk ul. B. Bieruta 8, Szczecinek ul. Wrojska Polskiego 6. Kołobrzeg ul. Graniczna 6/3. (beś) Praca w porcie gdyńskim nie ustaje nawet w nocy. Fot. CAF — Uklejetaski M mm Wyższa Szkoła Rolnicza w Poznaniu obchodzi 50-!ecte swego istnie nia. Początki szkoły sięgają r>ku 1870, kiedy to wys łkiem społeczeństwa wielkopolskiego otwarto w Zabikowie kolo Poznania pier wszą Wyższą Szkolę Rolniczą. Po siedmiu latach działalności, zabór cy pruscy, szkołę zamknęli i dopiero w 1.019 r. powstał w ramach Uni wersytetu Poznańskiego Wydzi^i Rolniczo-Leśny. Poznańska WSR w obecnym swoim kształcie powstała w roku 1.951 Na zdjęciu: kierownik Katedry Biochemii, członek korespondent pan, przy modelu częsteczki witaminy B-12. Fot. CAF — Szyperko INFORMUJEMY P®POWtA&AMY ZASIŁEK RODZINNY B. RZEMIEŚLNIKA J. B. Sianów: 30 czerwca br. zlikwidowałem prywatny zakład rzemieślniczy i od 8 lipca podją«em zatrudnienie w uspołecznionym zakładzie pracy. Od kiedy Jeżeli więc zakończy Pan remont budynków do końca grudnia 1970 r., będzie miał prawo ubiegać się o przyznanie ulgi w roku 1971 do końca marca. Ponieważ wydatki na ten cel zamierza Pan pokryć z kredytu bankowego będzie przysługiwał mi za- ~\ Przyznanei ."W silek rodzinny? zacznie Pan dopiero w miarę spłaty tych kredytów (w wy-Do zasadniczych warunków, sokości — jeśli chodzi o re-od których spełnienia zależy mont — 50 proc. kwoty każdo nabycie pra va do zasiłku ro- razowo spłaconej raty kredy-dzinnego, zalicza się: przepra tu). cowanie wszystkich dni robo- Sprawy te uregulowane zos czych w miesiącu kalenda- ta^r przepisami zarządzenia rzowym* zatrudnienie w peł~ ministra finansów z 1 marca nym wymiarze godzin oraz 1965 r- """* Moń. Pol. nr 12/1965. przepracownie 3 miesięcy ka- P°z- 44, zmiana: Mon. Pol. ZAKŁAD USŁUG REMONTOWO-BUDOWLANYCH przy PZGS W CZŁUCHOWIE zawiadamia, że z dniem 1 stycznia 1970 r. prowadzić będz.e pomiary \ sl>u!eczności zerowania i pomiary uziomów 5 a Usługi będą świadczone 4 j W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI f j dla rolnictwa i pionu CRS następnie dla innych instytucji ł 4 K-3509 { ZAKŁADY METALOWE URZĄDZEŃ ELEKTRONICZNYCH „DEMET" W DEBRZNIE ogłaszają PRZETARG NIEOGRANICZONY na roboty stolarskie w nowo budowanych halach produkcyjnych. Bliższych informacji udziela Dział Głównego Mechanika, telefon 111. Oferty należy składać w zalakowanych kopertach, w sekretariacie Zakładu, do 30 listopada 1969 r. Otwarcie ofert nastąpi komisyjnie, w dniu 4 XII 1969 r„ o godz. 10, w Dziale Głównego Mechanika. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze oraz zakłady prywatne. Zakład zastrzega sobie prawo wyboru oferenta jak również unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-3488-0 PREZYDIUM MIEJSKIEJ RADY NARODOWEJ powiadamia MIESZKAŃCÓW miasta BIAŁOGARDU reflekłu qcych na w^d^iericzwsenie gruntów z Państwowego Funduszu Ziemi, działek i ogrodów, że termin składka podań upływa z dniem 10 grudn a br. Po tym terminie podania w przedmiotowej sprawie nie będą rozpatrywane. K-3502 lendarzowych w tym samym zakładzie pracy (tzw. „okres wyczekiwania".). Uprawnienia do zasiłku rodzinnego (rozp. R. Min. z 17 XI 1959 r. Dz. U. Nr 64, poz. 379) posiadają wyłącznie pracownicy stali, zatrudnieni w pełnym wymiarze godzin. Natomiast zatrudnienie sezonowe, dorywcze lub w niepełnym wymiarze godzin, wyklucza prawo do tego zasiłku. W Pana sytuacji prawo do zasiłku rodzinnego powstanie od listopada 1969 r., a więc po przepracowaniu 3 pełnych miesięcy kalendarzowych. (Kacz-b) SKŁADKA UBEZPIECZENIOWA RENCISTY E. T. Wałcz: Czy ZUS słusznie nalicza składki ubezpieczeniowe z tytułu zatrudnienia rencisty, zatrudnionego na pół etatu? Przepisy o ubezpieczeniu społecznym nie przewidują zwolnienia od ubezpieczenia pracownika, l którym zawarto umowę o pracę, chociażby był zatrudniony na pół etatu Również fakt zawarć.a takiej umowy z rencistą nie zwalnia od obowiązku ubezpieczenia. Wysokość składek na ubezpieczenie społeczne za nr 24, poz. 113 z 1967 r. (AZ/b) w początkach miesiąca czerwca br. w godzinach pomiędzy 12 a 14 przy wysiadaniu z autobusu nr 6 aa przystanKu przy ul. Alfreda Lampego (przy WRN) została uderz>na w głowę drzwiami autobusu nasza pracownica w wyniku czego nastąpiło u»zkodzen«e lewego oka ŚWIADKÓW TEGO WYPADKU uprzejmie prosimy o skontaktowanie się z naszą Spółdzielnią osobiście lub telefonicznie. Nadmieniamy, że wymieniona wysiadła na tym przystanku jpko trzecia i ostatnia z autobusu a przed nią wysiadły dwie panie. ADRES: „Społem" WSS, Koszalin, Polskiego Października 32, pokój 303, tel. 40-51, wewn. 40. K-3503 WYPADEK NA ROBOTACH PRZYMUSOWYCH H. P. — po w. Sławno: W ; roku 1943 pracując w fabryi ce amunicji na terenie Nie- ! miec uległam wypadkowi, ' w wyniku którego utraci- ! łam palec wskazujący. Dokumentów potwierdzających | ten fakt nie posiadam, są jednak świadkowie wypad- i ku. Czy obecnie mam szan- j se uzyskania odszkodowania ' lub renty za doznaną utra- i tę zdrowia? Jak dotychczas zawarte po- ' rozumienia nie przewidują} możliwości uzyskania odszko- i dowania lub renty od władz i niemieckich. Obowiązki w tym zakresie przejęły więc polskie ubezpieczenia społecz- j .............. "1 ne, które osobom poszkodowa sprzedam nowy magnetofon tes nym przyznają renty. Zależy ^^s-17?^' Garncarska Gp_S to jednak od spełnienia szere ------ gU WarimkÓW. Np. ustalenia sprzedam sypialnię i kredens przez komisję lekarską inwa- stołowy. Koszalin, Ogrodowa 22/1. Gp-1310 TARTAK PRZEMYSŁU DRZEWNEGO W ŚWIDWINIE, ul. Wojska Polskiego 4, zatrudni natychmiast pracownika na stanowisko GŁÓWNEGO KSIĘGOWEGO. Warunki pracy, płacy i mieszkaniowe do uzgodnienia na miejscu. K-3493-0 PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE GOLNIEWO, p-ta i pow. Świdwin przyjmie do pracy w oborze wydojowej STARSZEGO OBOROWEGO oraz DWIE RODZINY DO OBSŁUGI KRÓW. Mieszkania rodzinne zapewniamy. Szkoła 8-klasowa, sklep, przystanek PKS na miejscu. Odległość od miasta 5 km. K-3497-0 GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W SŁUPSKU zatrudni natychmiast PIĘCIU KIEROWNIKÓW SKLEPÓW, w promieniu do 17 krn od Słupska. W tym w dwóch sklepach zapewnia się mieszkanie tj. w Swo-łowie i Redencinie. Wymaga się co najmniej wykształcenia podstawowego,- praktykę w handlu i zabezpieczenie wekslowe. Zatrudni również KIEROWNIKA EKIPY REMONTOWO-BUDOWLANEJ z wykształceniem średnim ogólnobudowlanym. Warunki pracy i płacy do omówienia w biurze GS. K-3495 PREZYDIUM POWIATOWEJ RADY NARODOWEJ W ŚWIDWINIE zatrudni natychmiast RADCĘ PRAWNEGO na pół etatu. Warunki płacy i pracy do uzgodnienia na miejscu. K-3504-0 ZGINĄŁ pies, roczny, wilczur (w dniu 16 Xi S9) uprzejmie proszę po siadacza psa o zwrot za wynagro dzeniem. Koszalin Piotra Skarg, 11 Gp-4308 PAŃSTWOWE Gospodarstwo Rolne Kijno, p-ta Czarne, pow. Człuchów zgłasza zgubienie pieczątki firmowej następującej treś ci: Państwowe Gospodarstwo Roi ne Kijno, p-ta i stacja kolejowa. Czarne, pow. Człuchów, woi. Ko saalin. K-S501 POLSKI Związek Motorowy Ośro j dek Szkolenia Motorowego w Kołobrzegu zawiadamia, że przyjmu je zapisy na kursy kierowców wszystkich kategorii prawa jazdy. Otwarcie kursu 28 listopada 1969 r. o godz. 17, w Ośrodku Szkolenia Motorowego Kołobrzeg, ul. Trzebiatowska 9, tel. 26-46. K-3507-0 lidztwa III grupy (najniższa I renta) może nastąpić wów- ' ~ ' ~ czas ?dv ubieeaiaepmn cip n sprzedam duży fikus. Koszalin V go> ubiegającemu się o zwycięstwa 33/6. gp-43li i rentę brak co najmniej 4 pal -----------i ców ręki lub 3 palców łącz- PRZYJMĘ pomoc domową na doo | SAMODZIELNY Ośrodek Szkolenia Ekonomicznego PTE w Koszalinie, w okresie od st.vcznia do marca 1970 roku, organizuje kurs przygotowawczy da egzaminu na wyższe uczelnie ekonomiczne. Z^ło ! szenia przyjmuie i informacji u-I dzieła SOSE PTE Kos7»l?n, ulica I Jana z Kolna 38, tel. 73-36. Gn-4285-0 zupełnie ka pozbawiona jest zdolności chwytnej. pracowników zatrudnionych ob^f W Pani sytuac» nie z kciukiem, względnie rę Z^mS^tSSLSiT^ Bycze Gp-4312 w zakładach rzemiosła indy widualnego określa rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 V 1961 r. (Dz. U. Nr 23, poz. 124). (Pawł-B) ULGI INWESTYCYJNE K. R. pow. Sławno: Zamierzam w roku 1970 zaciągnąć kredyt bankowy i przystąpić do remontu budynków w gospodarstwie. Czy będę korzystał z ulgi w podatku gruntowym? ujące przepisy me przewidują możliwości przyznania renty inwalidzkiej. (L-b) W SPRAWIE SKRZYWIENIA KRĘGOSŁUPA Irena S., Kobylnica, Alina M., Słupsk: W związku z artykułem pt. „Czy można prostować skrzywienia PRZYJMĘ dziecko pod opiekę. Ko szalki,'ul. 1 Maja 9/20. Gp-4313 POTRZEBNA pomoc domowa. Ko szalin, Armii Czerwonej 24 m 6. Gp-4314 POSZUKUJEMY tylko w Koszalinie pokoi noclegowych 3 do 4-oso bowych na każdą sobotę Maksy malna opłąta 25 zł od osoby. Zgła szać: Stowarzyszenie Księgowych Koszalin, Asnyka 18. Gp-4305 ** u r"ch ZSZ dla zgłasza Pracujących Koszalin kręgosłupa? proszą o skon- taktowanie z autorem. Gp-43i8 l DYREKCJA Koszalińskiego Pr/,ed siębiorstwa Budownictwa Przemy-| Z Warszawy ' slowego w Koszalinie unieważnia którzy do grud- jest konsultantem wojewódz-, „farn™ kmS%o°kpbp : ' Autor — doc. dr med. Tadeusz Witwicki Tak. Ulgi takie przyznaje się w naszym województwie podatnikom nia 1970 r. dokonają inwes- kim w zakresie chirurgii ura- j *T tycji m. in. w postaci budowy zowej. Radzimy zwrócić się Zygmunt. Gp-4306 listownie, pod adresem: Koszalin, ul. Marchlewskiego 7 — Szpital Wojewódzki — Oddział Chirurgii Urazowej. nowych, rozbudowy, odbudowy lub remontu istniejących budynków gospodarczych lub mieszkalnych związanych z gospodarstwem rolnym. Om) DYREKCJA Studium Nauczycielskiego im. Dąbrowszczaków w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji studenckiej, na nazwisko Eugeniusz Wachowiak. Gp-4307 KOMUNIKAT BIURO OGŁOSZEŃ Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego RSW „PRASA" informuje, że nis przyjmuje ogłoszeń legitymacji szkolnych i słcżbouryeb bezpośrednio od osób poszkodowanych oraz nie publikuje ogłoszeń o z ubien uL Portowej, reszta zaś prac ziemnych u-kończona zostanie jeszcze w tym roku. Linia ma być oddana do użytku na wiosnę 1970 r. (ara) Straty mogły być o wiele większe Informowaliśmy już, że w nocy z 16 na 17 bm. na Oddziale nr 1 Słupskich Fabryk Mebli przy ul. Ma-dałińskiego wybuchł groźny pożar. Spalił się dach polerowni oraz dwie maszyny. Straty wynoszą o- • NA TORACH w pobliżu Słup ska znaleziono zwłoki 35-letniego Jerzego Zarboka z Jezierzyc. Ist nieje przypuszczerye, iż popełnił on samobójstwo. Śledztwo w tej sprawie trwa. e DWUNASTOLETNI Mirek M. zamieszkały przy ul. Chopina wy padł z balkonu drugiego piętra. Wezwany lekarz po stwierdzeniu ogólnych potłuczeń umieścił chłop ca w szpitalu. • WE WSI Domaradz pobity zo stał dotkliwie 32-letni Ryszard L. Doznał on stłuczenia głowy wstrzą śnienia mózgu oraz ogólnych potłu czeń. 9 DO SZPITALA przewiózł lekarz pogotowia czternastoletniego Marka Z. zamieszkałego przy ul. Wolności, który spadł z drzewa i uległ licznym obrażeniom. M. in ma on złamaną kość promieniową oraz zwichnięty staw ło&ęię-wy l koło 350 tys. zł. Wracamy do tej sprawy, aby wyrazić uznanie tym, którzy sprawili, że nie było większych strat. Dzięki bowiem właścicielowi taksówki nr 33, Edmundowi Lisakowskiemu, który prze jeżdżając ul. Madalińskie-go pierwszy zauważył pożar i natychmiast zawiadomił o tym Straż Pożarną; zawodowym strażom ze Słupska, Sławna, Koszalina i Ustki oraz ochotniczej z Ustki i PKP w Słupsku, które bardzo sprawnie i z poświęceniem g&siły pożar, a ponadto dzięki równie szybkiej i sprawnej pomocy, której udzielili słuchacze i oficerowie Szkoły Podoficerskiej MO — nie doszło do dalszego rozprzestrzenienia się ognia i spłonięcia całego zakładu. Dyrektor Słupskiego O-środka Przemysłu Meblarskiego — Jerzy Albrecht informując nas 0 tym prosił o wyrażenie podziękowania również bezimiennym taksówkarzom, którzy gratisowo dowozili w nocy praeowników fabryki spieszących z domów na ul. MadaUńsJtiego. (o) pod względem prawnym i tech nicznym- Podobnie rzecz się ma z pawilonem wystawowym. Pracownia Konserwacji Zabytków w Szczecinie opracowuje dwie wersje projektów rozwiązań architektonicznych. Obie inwestycje ujęte będą w planach 1971 roku. Oby tylko i ten termin nie był przekładany na późniejsze lata. (h) RADIO PROGRAM 1 1322 m oraz UKF 63,17 MHz aa dzień 21 bm. (piątek) Wiad.: 3.00, 8.00 , 7.00, 8.00, 10.00. 12.05, 15.0*, 1-6.00, 18.00, 20.00, 23.00 24.00, 1.00, 2.00, 2.55. 5.05 Rozm. rolnicze. &.40 Program drna. 5.50 Gimn. ó.io Muzyka. o.3u Jęz rosyjśki 6.45 Kai. rad. 7.20 Muzy ka rozrywkowa 1 lud. 1.50 Gimn. 8.I0 Pięć min. o gospodarce, tf.15 Mozaika muzyczna. 8.44 Apetyt wzrasta w miarę słuchania. 9.uu Dia ki. V (przyroda). 8.40 Dla przeciszku iii 10.05 „Boże Narodzenie w Sorta to" — ode. opow. L0.25 Konc. Ork. PR i TV. 10.50 Z cyklu; Pozew prze ciwko Soplicy. — fel. 11.00 Dla szkół średnich (wychowanie obywatelskie). 1L30 Rad. estrada piosen karzy. 11.45 Postąp w gospodarstwie domowym. 12.25 Konc. z polonezem 12.45 Rolniczy kwadrans. 13.00 Dia kl. I—II (wychowanie muzyczne). 13.20 Swojskie melodie. 13.40 „Więcej, lepie], taniej". 14.00 Pieśni zie mi naszej. 14.20 Z operowej twórczości kompozytorów franc. ift-uS— 16.00 Dla dziewcząt i chłopców. 16.10 —18.00 Popołudnie z młodością. 18.05 Ludzie i kontynenty. 18.25 Kompozytor i ;lego piosenki. 18.50 Muzyka i aktualności. 19.15 Z księgarskiej lady. 19.20 Moto-sprawy. 19.30 Konc. życzeń. 20.25 Piosenki dla solenizantów. 20.47 Kronika sport. 21.00 Ze wsi i o wsi. 2k30 Zespół Dziewiąt ka. 22.00 Magazyn studencki. 23.10 O co tu chodzi. 23.15 Z cyklu: Sona ta fortepianowa, w twórczości wiel kich mistrzów. 23.42 Przed północą — grają ork. 0.05 Kai. rad. 0.10—3.00 Program nocny z Gdańska. PROGRAM II 367 m oraz UKF 69,92 MHz I na dzień 21 bm. (piątek) Wiad.: 4.30, 5.30, 8.36, 7.30, 5.5o, 9.30, 12,05, 14.00, 16.00, 22.00, 23.50. 5.00 Muzyka. 6.00 Proponujemy, inf. przypominamy. 6.20 Gimn. 6.40 Public, międzynarodowa. 6.50 Muzyka i aktualności. 7.15 Rytmy na dfciś. 7.50 Mozaika muzyczna. 8.20 Program dnia. 8.35 Stare przeboje. 9.00 U progu romantyzmu. 9.35 Z życia ZSRR. 9.55 Konc. Ork. Man-dolinistów. 10.25 „Rewelacje 2 Lon dynu" — fragm. książki. 10.45 Mu zyka polska. 12.25 Utwory na flet. 12.40 Polska muzyka ludowa. 13.00 Z muzyki klasycznej. 13.40 Tak by ło. „Mówi syn włościanki" — fragm pamiętnika. 14.65 Melodie i pioset) ki. 14.45 Błękitna sztafeta. 15.06 Konc. Chóru Rozgł. Wrocławskiej. 15.20 Spotkanie z melodiami A. Len czowskiego. 15.50 Magazyn rnedycz ny. 16.10 Cyrk przebojów. 16.43 — 18.23 W Warszawie i na Mazowszu. 1.8.20 Sonda. 19.00 Echa dnia. 19.15— 22.00 Wieczór literacko-muzyczny. 19.20 Felieton literacki. 19.30 Odtwo rżenie konc. z festiwalu w Saizbur gu w wyk. Ork. Symfonicznej ,.Wiener Philharmoniker" Ok. 2U8 Dyskusja literacka. Ok. 21.14 Poeta walczącej warszawy — M. Ubysz. 21.24 Nastrojowe melodie. 22.27 Wiad. sport. 22,30 Jęz. anielski. 22.45 Dźwiękowe wydanie miesięcz nika „Jazz". 1*,.15 Tańczymy. COGD7JE KIEDY 21 PIĄTEK Celestyna Sekretariat redakcji i Dział Ogł© szeń czynne codziennie od fodii* ny 10 do 16. w soboiy od godziny 10 do 14. ^TELEFONY 97 — MO 98 — Straż Pożarni; 99 — Pogotowie Ratunkowe. Inf. kolej. 32-51. Ta*t! 51-37 aL Grodzka 39-09 ul ?#tarzyńskiega **-24 pi. oworcowf. Taxi oagał: 49-80w Dyżuruje apteka nr 19 przy aL. *» bindera 38, teł. 47-16w yitt11 * MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO - Zamek Książąt Puma* skich czynne od godz. 11 do lf« W ZauiKu czynna równie* wysta wa portretów Stanisława lgnące go Witkiewicza. MŁYN zamkowy — nieczynny KLUB „EMPIK" przy ul. Zanien hofa — „Grecja — mozaika bizantyjska" — reprodukcje z albumu UNESCO. ZAORODA, SŁOWIŃSKA W KII KACH: czynna od godz. U do II. EATR BTD — Gwałtu co się dzieje — Fredro — godz. 17. Di B FU O MILENIUM — Beniamin czyli P* miętnik cnotliwego młodzieńca (franc. od lat 18). Seanse o godz. 16, 18.15 1 W.Ji. POLONIA — Zbyszek (pol. od Jat 16). Seanse o godz. 13.45, 16, 18.15 i 20.30. GWARDIA — Mandrin (franc. od lat 11) pan. Seanse o godz. 17.30 i 2 prryjmoja arttdt poczto wr óstonozte er as o«i działy .Ruch* Wsseikieb mformaejt e asa ruoKach prenumeraty adzieta. Ja wsrystkie placówki „Kucb' ł poczty rtoesono; KZUrat, Roeealio, uL Alfreda Lampego łi Str. « GŁOS nr 311 (5354) Nad Renem bez zmian? OKREŚLENIE terminu i miejsca zjazdu zostało dokonane jeszcze w czasie, kiedy w pałacu schaumburg-skim królował kanclerz Kies.nger i kiedy CDO rue brała pcd uwagę możliwości wydarcia jej władzy. Prłe-ciwnie. Kontynuacja rządów chadeckich wydawała się zapewniona. Dlatego też wybrano tak wczesną datę zjazdu: 17 i 18 listopada. Miał on nyć apoteozą zwycięstwa. Sądzono, że przypadnie tuż po przedłożeniu Bundestagowi nowego programu rządowego, programu chadeckiego. I ze szef rządu Kurt Georg Kie singer będzie przyjęty jak triumfator. Jeszcze jedno potwierdzenie, że CDU jest partią kanclerską! Że między CDU a państwem istnieje trwały znak równania! Z woli wyborców zachod-nioniemieckich stało się inaczej. Zamiast zjazdu zwycięstwa odbył się zjazd pożegnania z władzą. Ludzie, którzy dotąd zdobili swe stanowiska partyjne tytułami państwowymi, zostali nagle zdegradowani do roli antyrządowej o-pozycji, co w mentalności przeciętnego Niemca oznacza z góry coś negatywnego. ..Porządny człowiek" stoi po stronie władzy. Jak na zjazd rozliczenia się z klęską i jej sprawcami, to obrady mogunckie wypadły o wiele za wcześnie. Dużo spraw i problemów personalnych nie Zdążyło jeszcze przefermento-wać i przystosować się do nowej jakości, jaką CDU obecnie reprezentuje. Kierownictwo partii nie jest jeszcze zdolne do wyciągnięcia wniosków z porażki i wytyczenia realnych planów odzyskania władzy, będąc zapatrzone w stworzoną przez siebie legendę podstępnego ukradzenia jej rządów przez socjaldemokratów. Stad zarówno przewod-niczący partii Kieslnger, jak i jej sekretarz generalny Heok czuli się zobowiązani przede wszystkim do usprawiedliwiania się. Główne zarzuty, jakie im formułowano, szły z dwu stron: od młodzieży partyjnej, zarzucającej starym przywódcom odejście od formalnie wpisanych w partyjny program reform społecznych oraz położenie n ied ostateczna-gd akcentu na przymiotniku „chrześcijańska"; z drugiej strony — od prowincjonalnych działaczy, uważających, że CDU przegrała w wyniku złej taktyki przedwyborczej, za co główną winą obarczono Hecka. Jeśli chodzi o tę pierwszą grupę zarzutów, to odzwierciedla ona nie tylko sytuację CDU, ale głębokie przeobrażenia strukturalne, zachodzące w społeczeństwie NRF. O-statnie wybory były pierwszymi w historii tego państwa, w których kościół katolicki nie wezwał wiernych do głosowania za CDU/CSU. Na- leży sądzić, że hierarchia kościelna była już wówczas świadomą tendencji rozwojowej, którą charakteryzuje rosnący indyferentyzm społeczeństwa i pragnienie rozdzielenia spraw kościelnych od państwowych. Biskupi nie chcieli zaryzykować sytuacji, w której przegrana CDU byłaby identyfikowana z przegraną katolicyzmu. Że ich kalkulacje były słuszne, świadczy choćby o-becna podróż przewodniczącego grupy parlamentarnej SPD w Bundestagu, protestanta Wehnera wraz z członkiem władz SPD, a zarazem Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich min. Lebe-rem do Rzymu ... Przejście kościoła katolickiego na pozycję pozorowanej neutralności wobec CDU (w istocie powiązania są nadal ścisłe) skłania niektóre grupy w partii do pozbycia się przymiotnika „chrześcijańska". Argumentują one przykładem z Westfalii, gdzie po raz pierwszy SPD zjednała sobie duży procent robotników wyznania katolickiego. Uważają oni, że skoro ten przymiotnik nie pomaga, a jednocześnie odcina od partii środowiska indyfe-renine, wówczas staje się zbędny. Przeciwstawia się temu „Jungę Union", największa młodzieżowa organizacja w NRF. pragnąca właśnie misjonarskim zapałem przywrócić blask chrześcijańskiego szyldu CDU. Jeśli chodzi o drugą przyczynę klęski, zjazd przyjął z milczącą aprobatą samokrytykę Kiesingera i Hecka. Przewodniczący partii zapowiedział, iż CDU nie da się zepchnąć ani na lewo ani na prawo, lecz pragnie być „partią zintegrowanego centrum". Ponieważ partii nie groziło nigdy zepchnięcie na lewo, można roztrzasać Gdynie taktyczny błąd w pójściu na prawo. Takie było też założenie przedwyborcze. CDU widząc konkurenta na prawo od siebie w postaci NPD, postanowiła przechwycić potencjalną klientelę prawicowo-nacjona-listyczną. Jak wykazują powyborcze analizy, to stało się jedną z głównych przyczyn jej klęski, przede wszystkim na terenie Nadrenii-Westfalii, gdzie zamieszkuje blisko jedna trzecia ludności NRF Land ten o przewadze zdecydowanie robotniczej (Zagłębie Run-ry) nie jest ze swej istoty podatny w takim stopniu na hasła prawicowo-nacjonalistycz-ne, jak nn Bawaria czy Szlezwik-Hołsztyn. Zjazd w Moguncji nie dał jednak odpowiedzi, co ma być wspólnym mianownikiem o-wegó „zintegrowanego centrum". Kanclerz Kiesinger rzucił wprawdzie z właściwą sobie werbalną elegancją iia-sło-program: „polityki u-kształtowanej zmiany", ale wiadomo, że CDU posługiwała się zawsze tego typu gumowymi sformułowaniami, które można było naciągać w dowolnym kierunku. CDU oy-ła i pozostaje partia zaćhod-nioniemieckiej prawicy i nacjonalizmu. Wysuwanie na plan pierwszy chęci reprezentowania tendencii centrowych jest tylko próbą oszukania przyszłych wyborców. Świadczyła o tym przede wszystkim ta część dyskusji na zjeździe, w ktprej obruszane były problemy poli|tyki zagranicznej. Walka o obalenie istniejącego w Europie status quo pozostaje nadal nadrzędnym celem CDU. Jej opory przeciwko podjętej przez Brandta polityce wyciągnięcia — wprawdzie w i minimalnym stopniu — wnio- : sków z istnienia drugiego państwa niemieckiego sa autentyczne i będą raczej rosły. Również wobec przygotowań do europejskiej konferencji be^pieetfeń^twa opozycja be-cMe mobil;z^w^ć siły prawi-cowo-n? ę jon slis tyczpe przeciwko polityce rrMst, A ?a on<» n<ł*ńtał.e. PT)TJ'C£>TT w*? z z NPD w os^+mch W^bOrpch ,50.4 orrw £>0-ów. Kongres mo^uncki nie przesadził ani p. ujednoliceniu pro fil u politycznego CDU ani o jej przyszłych władzach. Na razie szefem oartii pozostaje Kiesinger. Wiadomo jednak już dziś. że na następnym zjeździe główna batalia rozegra się poza nim. między jego rywalami: Barzelem. S*óHer.-bergiem i Kohlem. Są dostatecznie ■'młodzi.' bv n^zetrwrć do czasu, kiedy CDU st°nie się ponownie „partia kanclerską". Potrwa' to chyba minimum 8 lat, a może i więcej. RYSZARD WOJNA Ustalono trasę XXIII WyśiHju Pokoju Komitet organizacyjny XXIII Wyścigu Pokoju, składający się z przedstawicieli trzech bratnich redakcji: „TRYBUNY LUDU", „NFUES DEUTSCH-LAND" i „RUDEHO PRA-VA", ustalił definitywnie trasę przyszłorocznej, majowej imprezy. Wyścig, złożony z 15 etapów, rozpocznie się 12 maja w Pradze, a zakończy 26 maja w Berlinie. Kolarze w sumie pokonają trasę długości 1997 kilometrów. Przejadą oni 665 km szosami CSRS, 732 — na ziemiach polskich i 600 km — w NRD. Dni odpoczynku wyznaczono w Hradec Kralove (16 maja) oraz w Poznaniu (20 maja). Liczbę etapów indywidualnej jazdy na czas zmniejszono do dwóch: Płock — Włocławek (siódmy etap) — 47 km oraz Halle— Lipsk Trzynasty etap) — 34 km. Piłkarze chorzowskiego RUCHU rozgromieni w Amsterdamie Pogromem piłkarzy chorzowskiego Rucnu zakończyło się ich spotkanie w II rundz.e Pucharu Miast Targowych, które rozegrali w Am sterdamie ze znanym zespołem ho lenderskim Ajaxem. Wygrał Ajax 7:0 (2:0). Bramki zdobyli: Vasovic 2 (jedną z Karnego), Van Dijk — 2, Druyff — 2. Swart - l. Widzów 19.00(1 Sędziował Oeberg (Nor wegia). Początek spotkania był dla Pola ków zupełnie dobry. Piłkarze Ru chu nawiązali równorzędną walkę z rutynowanym przeciwnikiem. Groźny strzał Fabera oddany z du żej odległości z trudem obronił bramkarz Bals. Była to jedna z niewielu okazji do zdobycia bram ki jaką mieli w tym meczu nasi piłkarze. Holendrzy szybko opanowali boisko i bardzo często ata kowali bramkę polską. Całe szczęś cie. że strzały napastników holen *derskich były niecelne. Dopiero w j 42 minucie Vasovic zdobył pierw-; sza bramkę dla A.iaxu. W dwie minuty później Swart przejął oo danie skrzydłowego Ke zera i zdo był drugą bramkę, ustalając wynik do przerwy. Po przerwie piłkarze holenderscy zupełnie opanowali boisko. Poisjca defensywa zmęczona odpie raniem falowych ataków gospoda rzy zaczęła się gubić i popełniała coraz więcej błędów. Wynikiem jej słabej gry było j dalszych bra mek zdobytych przez Hoiendrów. W 56 minucie Druyft przejął niecelne podanie polskiego obrońcy Maszczyka i strzelił trzecią bram kę. Następna bramka padła ze strzału Van Dijka w 62 minucie. Otrzymał on ptikę od Druyffa. Później na listę strzelców wpisał się znowu Druyff, który zdobył bramkę z przeboju. W 3 minuty później, za faui Wyrobka sędzia podyktował rzut karny, który Va sovic zamienił- na bramkę. Ostat nią siódmą bramkę uzyskał Van Dijk. który podprowadził t>ttkę pod pole karne Poiakow i niezagrożony strzelił n*e do obrony. Piłkarze Ajaxu przyjeżdżają więc do Chorzowa na mecz rewanżowy w dniu 26 bm. jak.? zdecydowani faworyci. NA TTT-LIGOWYM Spotkanie nauczycieli wf z władzami sportowymi Wczoraj, w sali KOSTiW w Koszalinie odbyło się z okazji Dnia Nauczyciela spotkanie nauczycieli wychowania fizycznego z całego woje wódz twa z władzami sportowymi. Na spotkanie przybyli przewodniczący WKKFiT — tow. MIECZYSŁAW CIESIELSKI, zastępca kuratora Okręgu Szkolnego — tow HENRYK TRZĄSKO WSKI, przedstawi ciel KW PZPR — tow. IGOR WOJTOWICZ. W imieniu władz sportowych serdeczne życzenia zło żył nauczycielom tow. Ciesiel ski, który następnie zapoznał ich z najbliższymi zamierze-.niami WKKFiT na odcinku rozwoju sportu i wychowania fizycznego. W dyskusji, jaka się wywiązała, sporo miejsca poświęcono sprawom przygotowań do II Centralnej Spartakiady Młodzieży. (sf) V:: ' Usiaifue a u*ajf esienne) batalii W niedzielę 23 bm. pc cztero miesięcznych zmaganiach piłkarze Ui ligi rozegrają ostatnie mecze jesiennej rundy mistrzostw. Oto /„estawienie par 15 kolejki spotkań. Flota Gdynia — Lech Poznań Zagłębie Konin - Kujawiak Wioc tawek, Warta Poznań — Lechia Gdańsk. Pogoń Barlinek - Unia CMźew, Polonia Bydgoszcz — Po-*oń Szczecin. Polonia Gdańsk-Ca lisia Kalisz, Bałtyk Gdynia - Po ionia Poznań i OLIMPIA ELBLĄG - GWARDIA KOSZALIN. Sympatyków piłki w wojewódz-iwie interesuje przede wszystkim lojedynek Gwardii w Elblągu z' tamtejszą Olimpią. 7. dotychczaso A-ej formy naszych piłkarzy wy nikałoby, ze faworytem tego no je dynku powinni być gospodarze. Mimo to drużyna koszalińska nie stoi na straconej pozycji. Szanse obu drużyn są wyrównane. Nie jest wykluczone, że koszalinianie w ostatnim jesiennym akordzie mogą postarać się o przyjemną niespodziankę dla swoich sympaty ków. wywiezienie przynajmniej jednego punktu z Eląblaga będzie sukcesem dla gwardzistów. Jeśli chodzi o najgrożniejszych rywali Gwardii, którzy uplasowali się w środkowych rejonach tabeli a mianowicie: Polonii Bydgoszcz. Caiisii, Polonii Poznań. Kujawiaka Włocławek, to w niedzielę za wyjątkiem bydgoskiej Polonii no i oczywiście Olimpii mają oni rów nież mecze wyjazdowe. Wszystko wskazuje więc na to. że zespól ko szaliński powinien utrzymać wywalczoną dotąd pozycję. Gdyby natomiast udało s-ę piłkarzom Gwardii czego jej wszyscy życzą, zdobyć punkty w Elblągu — wów czas "zespół koszaliński awansował bv w górę tabeli. Przypomnieć warto, że 15-punktowym dorobkiem (takim samym jak Gwardia) legitymują się drużyny: Polonii Bydgoszcz'i Caiisii. Natomiast* wnf . nański Lech, który zajmuje piątą j pozycję w tabeli, posiada tylko i jedńopunktowa przewagę nad drużyna koszalińską. W niedzielę zespół poznański czeka bardzo trudna przeprawa w Gdyni, gdzie zmierzy się z Flotą. Jeśli chodzi o oozostałe zespoły: Olimpię Polonię Poznań i Kujawiaka. to tylko w przypadku ich zwycięstw ~ P?Zv równoczesnej porażce Gwardii — mogą one zdys tansować naszych piłkarzy. Czy do tego dojdzie — przekona my się w niedzielę, (sf) TOWARZYSKIE SPOTKANIE JUNIOROW W niedzielę. 23 bm. w hali spor towej w Słupsku (ul. Ogrodowa) młodzi pięściarze Czarnych rózeg rają drugie towarzyskie spotkanie, które będzie sprawdzianem ich formy przed zbliżającymi się rozgrywkami o puchar WKKFiT. Przeciwnikiem juniorów słupskich będzie tym razem zespół W Wietnamie Pld, trwają ataki sił wyzwoleńczych na bazy i obiek Błękitnych ze Stargardu Szczec.ń ty wojskowe amerykańskich agresorów. Internowani ponoszą dotkli skiego. Oprócz pojedynków junio we straty w ludziach i sprzęcie. Na zdjęciu: oddział sił wyzwolenia w ataku na pozycje amerykan tkie. CAF — VNA rów odbędą się także dodatkowe walki seniorów. Początek zawodów o godz. lk (sf> 8CIESCAW P!AST0WICZ 14) Działania nękające osłabiały morale armii niemieckiej. Niepewne swego zaplecza nie mogły hitlerowskie wojska stawiać skutecznego oporu na froncie. Ludzie „Jawora" zostali ze względów bezpieczeństwa przydzieleni do różnych oddziałów a nawet brygad. „Danuta-została w tym samym oddziale, ale spotykał się z nią stosunkowo rzadko. Oczywiście o żadnych funkcyjnych stanowiskach nie było mowy. Nie posiadali zresztą takiego doświadczenia bojowego jak aelowcy. Dopiero w walce * wrogiem mieli udowodnię ile są warci. Te podstawowe środki ostrożności dobrze świadczyły o kadrze dowódczej. Niestety, nie Istnieją praktycznie żadne przedsięwzięcia, które zapobiegałyby w każdym przypadku przed dostaniem się zdrajcy w szeregi partyzanckie. „Jawor" pragnął jak najszybciej zdobyć zaufanie dowódców. Zgłaszał się na ochotnika na wszystkie akcje. Brał u-dział w wysadzaniu mostu kolejowego koło Uhruska. Wielokrotnie był członkiem grupy dywersyjnej, która podkładała miny na szosie Chełm — Włodawa. Wiele pojazdów niemieckich zostało wtedy zniszczonych lub uszkodzonych. Niemcy mieli straty w zabitych i rannych. Przez cały czerwiec „Jawor'* był niezwykle czynny, erym zwrócił na siebie uwagę dowódców. Podczas starcia * kolumną wojska niemieckiego zdążającego na front, został nawet ranny w lewą rękę. Nie przeszkadzało mu to w braniu udziału w następnych działaniach oddziału. Czuł, że teraz uważają go wszyscy za „swojego". Jednak do większych zaszczytów i awansów nie dochodziło. Historia z oddziału „2e-goty" nie powtórzyła się. „Jawor" pozostał do końca walk zwykłym, szeregowym partyzantem, nie wtajemniczonym w większość jpraw oddziału * tym bardziej tayya Dni były gorące. Nie tylko dosłownie, ale i w przenośni. Na Białorusi trwała potężna ofensywa radziecka. Okrążono tam wiele dywizji przeciwnika. We Francji alianci utworzy-rzyli nareszcie drugi front i wylądowali w Normandii. Front włoski również ruszył. Rzym został zdobyty. Zza Bugu codziennie dochodził huk dział. To bliski front dawał znać o sobie .Wzmożone ruchy koiumn niemieckich były oznaką, że coś się działo. W oddziale panował prawie Świąteczny nastrój. Lada dzień oczekiwano spotkania z wojskami radzieckimi i utworzoną w Związku Radzieckim armią polską. 19 lipca przeprowadzono ostatnią akcję. Zaatakowano dużą kolumnę wojsk niemieckich. Obrzucano hitlerowców granatami i o-strzelano z broni maszynowej. Wywołało to panikę wśród Niemców. Pozostawiając zabitych i rannych uciekli w stronę Chełma. Następnego dnia straże doniosły o zbliżaniu się czołgów. Zarządzono alarm, gdyż mogły to być niemieckie pancerne oddziały wycofujące się z frontu. Nagle dał się słyszeć o-krzyk. — To nasi. Hurra. Na czołgach widniały czerwone gwiazdy. Z wieżyczek uniosły się klapy i wyjrzeli z nich umęczeni ale radośni żołnierze. To co teraz się działo, trudno opisać. Na ten moment czekano pięć długich lat okupacji. Czołgi z czerwoną gwiazdą przyniosły oczekiwaną wolność. Powitaniom, uściskom, pocałunkom nie było końca. Ktoś wyciągnął butelkę bimbru. Był to sygnał do powszechnego zbratania. „Jawor" też bratał się z krasnoarmiejcami. Nie mógł po stąpić inaczej. Ale gdy ujrzał pierwszego żołnierza z czerwoną gwiazdą na furażerce — jakby coś zakłuło go w sercu. Czuł, że robi mu się gorąco i zimno na przemian. Być może uświadomił sobie z jak silnym przeciwnikiem i w jak niebezpieczną grę wdał się. Wiedział jednak, że nie może dać poznać po sobie zmieszania. Opanował się i przyłączył do wiwatujących. 8. KIEROWNIK PUR Część zgrupowania zgodnie z rozkazem udała się do Lublina. Podróżowano, jak kto mógł. Na furmankach, samochodach, czołgach. W lipcowych dniach w Lublinie widok wje^żajftoych caołgów radzieckich oblepionych dosłownie partyzantami należał do normalnych. Na ulicach leżały jeszcze nie uprzątnięte trupy koni z rozdętymi brzuchami Wiele sklepów rozbitych. W opuszczonych biurach i urzędach grasowali złodzieje, wynosząc co cenniejsze przedmioty. Należało jak najprędzej zaprowadzić ład i porządek. Większość partyzantów z Armii Ludowej została skierowana do tworzących się organów Milicji Obywatelskiej i Urzędów Bezpieczeństwa. Część wcielona została do Wojska Polskiego, jeszcze inni zasilili różne urzędy administracji państwowej. W tym czasie zadań stojących przed odrodzony: Państwem Polskim było wiele. Ludzi, którzy mogli by u;-sprostać — nie tak wielu W tych dniach znajomi part -zanci „Jawora" z oddziału AL w ciągu jednego dnia porobili „kariery". Awansowali na komendantów posterunków MO, komendantów powiatowych MO. Inni zajęli ważne stanowiska w Urzędach Bezpieczeństwa. „Jaworowi", który do AL przyszedł niedawno zaproponowano pracę w Rejonowej Komendzie Uzupełnień na stanowisku zastępcy komendanta. Sprawne przeprowadzenie mobilizacji było zadaniem pierwszoplanowym. Front zatrzymał się ostatecznie na Wiśle i duża część Polski znajdowała się nadal pod okupacją niemiecką. Jeszcze w Oświęcimiu dymiły kominy krematoriów. Silna armia polska walcząca obok armii radzieckiej mogła przyspieszyć godzinę wyzwolenia dla reszty kraju. Pobór mężczyzn zdolnych do noszenia broni należało przeprowadzić jak najszybciej i jak najsprawniej. Pomorski zgodził się na objęcie funkcji w RKU. Otrzymał nominację na porucznika WP, skierowanie i zapas żywności w konserwach na dwa tygodnie. Tak wyekwipowany wyjechał w połowie sierpnia 1914 r. do Łanowa by objąć nową pracę. Pseudonim partyzancki nie był już potrzebny. Pozostał jedynie w aktach personalnych. Teraz był porucznikiem Romanem Pomorskim. Dobrze czuł się w nowym wcieleniu. Wojskowy mundur zgrabnie na nim leżał, a podczas wojny wojskowi są w szczególnym poważaniu. Zameldował się u komendanta RKU i objął urzędowania Sprawdzał według metryk lata urodzenia poborowy^n, rozpatrywał odwołania jedynych żywicieli rodzin, sporządzał wykazy i wysyłał sprawozdania do Lublina. Pracę swoją wykonywał dobrze i gorliwie zgodnie z zasadą —■ „byle nie podpaść bo zaczną ci się przyglądać*^ CD. c. nj