Cena 50 gt Nakład: 117.242 Obradowało plenum Komitetu Wojewódzkiego PZPR wychowanie młodzieży (Inf. wł.) Tematem obrad wczorajszego plenarnego posiedzenia Komitetu Wojewódzkiego partii były sprawy wychowania ideowego młodzieży sprawy współdziałania instancji i organizacji partyjnych, szkół, zakładów pracy, placówek kulturalnych oraz organizacji młodzieżowych w wychowywaniu młodego pokolenia Obrady otworzył i prowadził I sekretarz KW PZPR, tow. Stanisław Ku.jda. Uczestniczyli w nich m. in. przedstawiciel Wydziału Organizacyjnego KC PZPR, tow. Kazimierz Michalak, sekretarz ZG ZMS, tow, Janusz Kubasiewicz i za* stępca naczelnika ZHP, hm Stanisław Bohdanowicz. Pierwszym punktem porządku dziennego były sprawy organizacyjne. W związku ze służbowym przeniesieniem tow. Z, Drewniowskiego do Szczecina plenum zwolniło go z obowiązków członka Komitetu Wojewódzkiego i egzekutywy KW. W skład egzekutywy KW wybrany został tow. Kazimierz Stec. Zagajeniem dyskusji nad sprawami wychowania ideowo--politycznego młodzieży było wystąpienie sekretarza KW, tow. Zdzisława Kanarka. „Pierwszoplanowym zadaniem organizacji młodzieżowych — mówił tow. Kanarek — jest pra (Dokończenie na str. 2) Odezwa Światowego Komjresn Żw. Zawodowych Ludzie pracy całego świata PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SlEf mv Paryżu odbyła się demonstracja na rzecz arabskiej organizacji ru cli u oporu KI Fatah. Uczestnicy deittonsiracjł przemaszerowali ulicami miasta wznosząc okrzyki: „KI t*atah F a s/y zm zostanie pokonany; i następnie udali się przed red a keje. prawicowego dziennika ,,L' Auro. re" umieszczając w gablocie wystawowej flagę El Fatah. if af — Unifaxl godnie uczczą 100. rocznicę urodzin W. i. Lenina • BUDAPESZT (PAP) VII Światowy Kongres Związków Zawodowych u-chwalił 26 bm. odezwę w związku z obchodami 100. rocznicy W. I. Lenina. Imię Lenina na zawsze związane jest z klasową walką mas pracujących świata o likwidację panowania kapitału — stwierdza się w dokumencie. Nauka Lenina i jego rewolucyjna działalność mają o-gromne znaczenie, stano\vią cenny dorobek całego międzynarodowego ruchu robotniczego. Broniąc interesów klasy robotniczej — czytamy w a-pelu — Lenin zdecydowanie demaskował tych, którzy negowali konieczność uczestniczenia mas pracujących w zdecydowanej, rewolucyjnej walce klasowej przeciwko kapitałowi. Lenin poświęcał wiele uwagi związkom zawodowym, ich (Dokończenie na str. 2) ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Zapowiedź doniosłej narady WARSZAWA (PAP Rządy państw socjalistycznych — sygnatariuszy Apelu Budapeszteńskiego — Ludowej Republiki Bułgarii, Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej. Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, Socjali stvcznej Republiki Rumunii. Węgierskiej Republiki Ludowej i Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich uzgodniły że 30 października br. odbędzie się w Pradze narada ministrów spraw zagranicznych ich krajów w celu rozpatrzenia niektórych zagadnień związanych z przygotowaniem europejskiej konferencji w sprawie bezpieczeństwa i współpracy. _______________ Radzili przewodniczący okręgowych komisji ROK XVIII Środa, 29 października 1969 r. nr 288 (5331) | badania zlirOlSni hitlerowskich W PolSCP Na tematy dnia ZIEMNIAKI wyzbiirać da czysta i CHOCIAŻ tegoroczna kampania wykopkowa w naszym województwie została rozpoczęta z d wutygodniowym opóźnieniem, w ogromnej większości gospodarstw zarówno państwowych jak i chłopskich w porównaniu z rokiem ubiegłym zost?Ja zakończona o kilka, a nawet kilkanaście dni wcześniej. Szybkiemu tempu prac sprzyja wyjątkowo dobra pogoda oraz ogromna pomoc, której gospodarstwom państwowym udzieliła młodzież szkolna. Tempa prac osłabiać jednak nie wolno. Do wykonania zostało wiele zadań. Susza dotkliwie odbiła się na plonach. Przewodniczący Rady Państwa Marian Spychalski zwiedził w towarzystwie min. kul tury i sztuki Lucj Motyki wystawę malarstwa rosyjskiego, eksponowaną z okazji Dni Kultury RTSRR w salach warszawskiej Zachęty Gości oprowadza! komisarz wysia wy W. Sz^zerteków. Sa zdjęciu: zwiedzanie wystawy (od lewej) Lucjan Motyka, Marian Spychalski oraz xv. Szczerbjłkow. CAF — Uchymiak W bieżącym roku trzeba szczególnie zadbać o wyzbic-ranie ziemniaków do czysta. Ostatnio przeprowadzone kon trole wykazały, że np. w PGK Linowo w pow. drawskim po kopaczkach została w ziemi połowa ziemniaków, że o 15— —20 proc. można powiększyć plony poprzez dokładne wy-zbieranie ziemniaczysk w gos podarstwaf h Borzęcino w pow. szczecineckim. Cebulino i Cc-tuń w pow. koszalińskim i wic lu innych W każdym gospodarstwie trzeba kilkakrotnie bronować i kultywatorować ziemniaczyska. Wykonania tej pracy bezwzględnie dopilnować muszą kierownictwa inspektoratów PGR, zaś prezydia rad narodowych winny organizować kontrole. W przy padku jaskrawych zaniedbań w stosunku do dyrektorów gospodarstw trzeba stosować surowe sankcje. W tym roku cenny jest każdy ziemniak! (!) Prezydent Turcji w ZSRR m MOSKWA Ogłoszono tu że w dniach od 12 do 21 listopada w ZSRR złoży oficjalna wizytą prezydent Tu'r cji Cevdet Sunay. Dscyzja L b i • KAIR (PAP) Rząd Libii oficjalnie zawiadomił USA, że nie pragnie przedłużenia porozumienia w sprawie stacjonowania amerykańskiej bazy lotniczej Wheelus na terytorium Libii Porozumienie wygasa 24 grudnia 1970 roku; zgodnie z nim o przyszłości bazy zadecydują obie strony rok przed jego wygaśnięciem* Po zmianie gałrneta w N:emszec) mUriiict Deklaracja rządowa 1. Brandta BONN (PAP) Nowy kanclerz federalny Willy Brandt wygłosił wczoraj na posiedzeniu Bundestagu deklarację rządową, poświęconą polityce wewnętrznej i zagranicznej. lat. W wielu przypadkach wymiar kary, wymierzonej przez sądy zachodnioniemieckie, jest wręcz skandaliczny, w wielu gotowości swego rządu do u- j innych — przestępców pozo-trzymywania stosunków dyplo| stawia się poza ściganiem, matyeznych z wszystkimi pań-' Zbrodnia i kara i © WARSZAWA (PAP) Wczoraj odbyła się w Warszawie narada przewodniczących i aktywu okręgowych komisji badania zbrodni hitlerowskich w Polsce Naradę zacraił przewodniczący Głównej Komisji min. sprawiedliwości ■— St. Walczak. Referat podsumowujący dotychczasową działalność i określający zadania komisji na przyszłość wygłosił dyrektor Główr»ej Komisji Badania Zbrcdni Hitlerowskich w Polsce — Cz. Pili-chowski. W końcu 1985 roku prowadzono w kraju 627 śledztw przeciwko 780 zbrodniarzom hitlerowskim. Obecnie śledztw takich jest ok. 4 tys. i dotyczą one ok. 11,2 tys. prze-steoców hitlerowskich. Główna i okręgowe komisje bedą nadal dokładać wysiłków, by ukarani zostali wszyscy zbrodniarze hitlerowscy. Na naradzie wskazywano, że śledztwo w NRF np. przeciwko komendantowi Treblinki — Franzowi Stanglowi — trwa już 10 lat. a przeciwko Ludwikowi Kahnowi — szefowi Gestapo w Warszawie — 15 PO IV ZJEŹDZIE u sfufistuch strażaków W polityce zagranicznej — tę wszystkich frakcji w Bun- jak powiedział Brandt — no- destagu. wy rząd federalny nawiązuje W swej deklaracji Brandt tynuował do „noty pokojowej" rządu postulował wzmożoną współ- Erharda z 1966 roku i do de- pracę NRF w ONZ i innych klaracji rządu „wielkiej koa- organizacjach międzynarodo-licji" z grudnia tegoż roku. wych. Dotyczy to również po- Stwierdzlł on, że przedstawić- wszechnego układu w sprawie na w tych dokumentach poli- rozbrojenia i ograniczenia zbro tyka zyskała wówczas aproba jeń. Brandt mówił ponadto o stwami świata i do rozwija-Zdjęciu: atak partyzantów połu nia istniejących stosunków ^iownwiftnam**rfch_ w prowincj, handlowych. Brandt oświad- Na terenach Polski południowe! Szkolenie oddziałów siec aSnych obrony terytorialne* WARSZAWA (PAP W ramach realizacji zadań instytucji i resortów wynikających z ustawy sejmowej „O powszechnym obowiązku obro ny PRL" na terenach południowej Polski odbyło się ostatnio szkolenie obronne oddziałów specjalnych obrony terytorialnej. W ćwiczeniach wzięły udział jednostki MO i SB, ORMO, jednostki straży pożarnej, pododdziały Wojsk Obrony Wewnętrznej. Przebieg ćwiczeń obserwowali przedstawiciele władz partyjnych MSW i MON. Wśród nich obecni byli: kierownik Wydziału Administracyjnego KC PZPR. St. Kania, min. spraw wewnętrznych K. Świtała, I zastępca głównego inspektora obrony terytorialnej, gen. dyw B. Kuriata. Celem ćwiczeń było sprawdzenie zasad współdziałania róż nych jednostek specjalnych wchodzących w skład obrony terytorialnej. W ostatnim dniu ćwiczeń odbył się pokaz dzia łania oddziałów zmotoryzowanych MO. czył, że rząd jego będzie kon-dotychczasową politykę w stosunku do Paktu 'Atlantyckiego i stwierdził, że „istnienie NATO — stanowi rękojmię bezpieczeństwa NRF także w przyszłości". Ścisłe powiązania ze Stanami Zjednoczonymi sprawiaja, iż „rząd federalny nie ma żad nej wątpliwości co do wiążącej mocy zobowiązań, jakie USA wzięły na siebie w stosunku do Europy, i zachodnie go Berlina". „Rząd federalny — powie-# dział równocześnie Brandt — wspólnie ze swymi sojusznika mi di*żyć bedzie do zmniejszenia groźby konfrontacji militarnej w Europie. Razem zni- (Dokończenie na str. 2) Sukcesy Patet Lao • NOWY JORK (PAP) Agencja AP donosi z Vietiane że oficjalne koła wojskowe zakomuni kowały iż siły rządowe wyparte zos tały z miejscowości Bun Sang. leża cej 30 km na wschód od Savannak het. Miejscowość tą zajęły oddziały Patet Lao. Koła te podkreśliły, iż Bun Sang jest miejscowością o dużym znaczę niu strategicznym na drodze łączą cej Savannakhe't z Muong Phine, Quang Tri (O sytuacji w Wietnamie piszemy na str. 2). CAP — VNA (Inf. wł.) W Słupsku odbył się ostatnio IV Zjazd Oddziału Powiatowego Zwiąż ku Ochotniczych Straży Pożarnych. Referat sprawozdawczy z czteroletniej działalności wygłosił dotychczasowy prezes Zarządu Oddziału Powiatowego — Cz. Sosnow ski. W okresae między zjazdami pow stały w powiecie dalsze jednostki ochotniczych straży pożarnych i obecnie jest ich no-Zrzeszają one prawie 1900 członkow. Ponadto ist nieją 22 pożarnicze drużyny młodzieżowe i siedem drużyn żeńskich. Prezesem nowego Zarządu Oddziału Powiatowego został K. Łuka sik wiceprezesami — T. Kogut, T. Mach i Cz. Sosnowski, a sekretarzem — M Smolak. Wybrano także dziewięciu delegatów na wojewódz ki zjazd w Koszalinie, (o) Str. I 'GŁOS nr 288 (5331) Narada w KC PZPR WARSZAWA (PAP) W Komitecie Centralnym PZPR, z udziałem członka Bin ra Politycznego, sekretarza KC PZPR Zenona Kliszki — odbyła się narada kierowników inspektoratów kadr korni tetów wojewódzkich. Po zagajającym naradę refe racie kierownika Biura Kadr KC Jana Korczaka — na temat realizacji postanowień V Zjazdu partii w dziedzinie polityki kadrowej oraz podno szenia kwalifikacji zawodowych i politycznych — rozwi nęła się dyskusja. Dzielono się w niej terenowymi doświadczeniami. W toku dyskusji zabrał rów niei głos Zenon Kliszko, podkreślając wagę stałego doskonalenia polityki kadrowej. Demonstracje i starcia w rizie • RZYM W Pizie trwały ostatnio poważ ne demonstracje studenckie. W starciach z policją rannych tos tało 100 osób, dwie osoby zosta ły zabite. Z BLISKIEGO WSCHODU W Libanie złagodzenie napięcia KAIR (PAP) W Libanie nastąpiło dalsze złagodzenie napięcia. Przedstawiciele armii prowadzili rozmowy w Bejrucie z prezydentem Helou i b. premierem Karami, jak również rokowania z przywódcami partyzantów w Ablah, miejscowości położonej 50 km na południe od stolicy kraju. Wybory w Izraelu • MOSKWA (PAP) Wczoraj odbyły się w Izraelu wybory do Knesetu (parlamentu). Kampania przedwyborcza, w której brało udział 16 partii politycznych, prowadzona była w warunkach rozniecania szowinizmu i ekspansjo* nizmu. Program przedwyborczy naj silniejszej w Izraelu Izraelskiej Partii Pracy wzywa do „stworzenia trwałych granic*' kosztem Arabów. integracji gospodarczej okupowanych terytoriów, prowadzenia bezwzględnej polityki wobec państw arabskich. Komuniści izraelscy są Jedyną w Izraelu siłą występującą w wyborach z konstruktywnym, opartym na realnej ocenie sytuacji programem. Komunistyczna Partia Izraela wypowiada się za u-stanowieniem sprawiedliwego pokoju, opartego na uznaniu praw Arabów palestyńskich i narodu izraelskiego, za całkowitym wprowadzeniem w życie rezolucii Rady Bezpieczeństwa z 22 listopada 1957 roku, za odcięciem się od a-gresywnej i awanturniczej polityki kół rządzących Izraela. Przedwczoraj i wczoraj spo radyczne walki toczyły się w Tripoli, gdzie zginęła jedna osobą. Do potyczek i wymiany strzałów doszło również w Bejrucie. W południowym Libanie partyzanci ostrzelali rakietami i z broni maszynowej rurociąg naftowy. Wielki zbiór nik z ropą stanął w płomieniach. Do Kairu udała się delegacja armtfi libańskiej na czele z jej naczelnym dowódcą gen. Bu-stanim. Ma ona przeprowadzić rozmowy z przywódcami partyzantów palestyńskich. r^3timótui Na 148 grę wpłynęło 4z.99s zakła-1 dów. Ogółem stwierdzono 5180 wy ł granych, w tym z sześcioma i pćę-ćióma trafieniami z liczbą dodatko wą — brak z pięcioma trafieniami — 25 po 9óo zł, z czterema trafieniami — $02 po 26 zł, z trzema trafienia mi 4563 po 4 zł. Wygrane z pięcioma trafieniami stwierdzono: 5 w woj. koszalińskim i'20 w woj. szczecińskim. Specjalny fundusz na główną wy graną wynosi 117.000 zł. Kolejne looowanie odbędzie się w Szczecinie, w sali Prez. WR\, o godz. 12. K-3302 Obradowało plenum Komitetu Wojewódzkiego PZPR (Dokończenie ze str. 1) ca ideowo-wychowawcza m. in. nad przygotowaniem swoich członków do wstąpienia w szeregi partii. Wynika to stąd, że w myśl poprawek do statutu PZPR uchwalonego na V Zjeździe, organizacje młodzieżowe są odpowiedzialne za rekomendowanego przez siebie kandydata do partii. W wykona niu tego odpowiedzialnego zadania nie możemy pozostawić organizacji młodzieżowych bez pomocy. Nasze wspólne wysiłki będą zmierzały do znalezienia właściwych form i metod pracy, które pomogą organizacjom młodzieżowym kształ tować w praktyce przyszłego aktywnego działacza i kandydata partii. Jedną z nich jest nowa forma szkolenia partyjnego wprowadzona w bieżącym roku szkoleniowym a zmierzająca — oprócz znacznego rozszerzenia sfery zagadnień — do objęcia swym zasięgiem członków organizacji młodzieżowych i młodzieży niezrzeszonej, skupionej w zakładach pracy, wyższych uczelniach, w ostatnich klasach szkół średnich. Działalność organizacji młodzieżowych w roku bieżącym i przyszłym — mówił dalej tow. Kanarek — podporządkować trzeba dwom podstawowym celom: popularyzacji życia i dorobku Włodzimierza Iljicza Lenina w związku z przypadającym stuleciem jego urodzin oraz obchodom 25. rocznicy powrotu Ziem Zachodnich i Północnych do Polski. Organizacje młodzieżowe opracowały bogaty program obchodów rocznicy leninowskiej. W całej tej kampanii trzeba uzmysłowić naszej młodzieży, że Lenin był nie tylko twórcą pierwszego w historii państwa socjalistycznego, wybitnym przywódcą międzynarodowego ruchu robotniczego, ale również przyjacielem młodzieży. Trzeba postać Lenina uczynić bliską i żywą. Należy akcentować fakt, że Lenin był przyjacielem Polski i Polaków, że dzięki zwycięstwu Rewolucji Październikowej Polska odzyskała niepodległość, a w niespełna 30 lat później żołnierze radzieccy wyzwolili wraz z żołnierzami Ludowego Wojska Polskiego Ziemię Koszalińską. Te fakty historyczne — stwierdził w zakończeniu sekretarz KW — trzeba wykorzystywać w pracy ideologicznej z młodym pokoleniem. W okresie obchodów 25-lecia Ziem Za chodnich i Północnych będziemy pogłębiać w młodzieży u-miłowanie ziemi, o którą walczyli ich ojcowie i zapoznawać młodzież z jej perspektywami. W dyskusji zabrało głos 13 mówców: tow. tow. J. Maci-chowski, K. Walewski, K. Stec, J. Maj, W. Kasjanowicz, A. Prondziński, J. Miller, R. Spiewakowski, St. Litcrski, J. So-kirko, A. Bernatowicz, K. Szuflita, Z. Skotnicka i E. Rekow-ski (omówienie dyskusji zamieszczamy na str. 3). Tow. Z. Kanarek w imieniu komisji wnioskowej przedstawił projekt uchwały plenum KW, przyjęty następnie jako wytyczna dalszego działania dla instancji i organizacji partyjnych. Uchwała akcentuje potrzebę tworzenia szerokiego frontu wychowawczego i ścisłego współdziałania wszystkich jego ogniw w realizacji jednolitego programu wychowania socjalistycznego w szkole, w zakładzie pracy, w organizacjach młodzieżowych, w miejscach zamieszkania młodzieży, w hufcach ochotniczych i innych placówkach i organizacjach oraz odpowiedzialności za realizację tego programu instancji partyjnych i każdego członka partii. Na zakończenie obrad zabrał głos I sekretarz KW, tow. Stanisław Kujda. Podkreślił on sprawę odpowiedzialności instancji, organizacji partyjnych i społecznych a także instytucji oświatowo-kulturalnych w procesie politycznego i ideowego wychowania naszej młodzieży. Mimo bezspornych sukcesów w tej dziedzinie, wiele jest jeszcze do zrobienia. Praca wychowawcza wśród młodego pokolenia Ziemi Koszalińskiej winna więc stanowić jedno z głównych zadań całej wojewódzkiej organizacji partyjnej. (sten) Odezwa Światowego Kongresu Związków Zawodowych (Dokończenie ze str. 1) roli w dziele mobilizacji ludzi pracy, w walce o prawa i żywotne interesy mas pracujących w warunkach kapitalizmu. Szczególną uwagę Lenin poświęcał roli związków zawodowych w warunkach socjalizmu, kiedy zlikwidowany został wyzysk człowieka przez człowieka. Według nauki Lenina, w socjalizmie związki zawodowe powołane są do aktywnego udziału w budowie nowego społeczeństwa, udziału w rządzeniu państwem i wychowywaniu ludzi pracy. Wielka zasługa Lenina polega na tym, że ujawni* on charakter imperializmu jako najwyższego stadium kapitalizmu, przepowiedział nieuchronną klęskę kapitalizmu i zwycięstwo tego społeczeństwa, które bedzde w stanie zharmonizować siły wytwórcze i stosunki produkcji, zrealizować całkowite wyzwolenie osobowości człowieka i stworzyć warunk? dla jej rozkwitu. Lenin — podkreśla się w o-dezwie — był płomiennym bojownikiem o pokój. Zdecy- dowanie demaskując knowania imperialistów i kolonizatorów, dążących do rozpętania nowej wojny, Lenin wzywał masy pracujące całego świata do aktywnej walki o pokój, przeciwko wszelkim przejawom szowinizmu 1 nacjonalizmu. Kongres jest przekonany, że masy pracujące i organizacje związkowe znajdą, zgodnie z panującymi warunkami w ich krajach, najlepsze formy u-czczcnia setnej rocznicy urodzin Włodzimierza Iljicza Lenina. Z WIETNAMU PD. Sporadyczne ale zacięte starcia • PARYŻ (PAP) Sytuacja militarna w Wietnamie Południowym charakteryzuje się ostatnio sporadycznymi, ale zaciętymi starciami bojowników sił wyzwoleńczych z żołnierzami amerykańskimi i reżimu sajgoń-skiego. Rzecznik wojskowy USA w Sajgonie podał, że w nocy z poniedziałku na wtorek partyzanci przeprowadzili ataki artyleryjskie na pięć pozycji amerykańskich i wojsk marionetkowych. Trzy z tych a- Boliwia na nowej drodze • MEKSYK (PAP) Boliwijski minister spraw zagranicznych — generał Cesar Ruiz Velarde oświadczył, że Boliwia będzie prowadziła niezależną politykę zagraniczną, zmierzającą do obrony godności narodowej i suwerenności, przyjaźni ze (Dokończenie ze str. 1) mi będziemy działać na rzecz równoczesnego i zrównoważonego ograniczenia zbrojeń i re dukcji wojsk na Wschodzie i Zachodzie". Europejska konferencja bezpieczeństwa mogłaby — zdaniem Brandta — po jej starannym przygotowaniu stać się ważnym etapem na drodze do większego bezpieczeństwa przy zmniejszonych zbrojeniach i doprowadzić do postępu w stosunkach między partnerami Europy wschodniej i zachodniej. W dalszym ciągu swoich wywodów Brandt przestrzegł „przed złudnymi nadziejami"; różnice interesów między Wschodem i Zachodem pozostają realnym faktem polityki międzynarodowej. Kanclerz oznajmił, iż rząd federalny w najbliższym czasie podejmie szereg decyzii, w których odzwierciedli się Je go wola konsekwentnego kontynuowania dotychczasowej po lityki. Brandt zapowiedział m. In. iż rząd NRF odpowie w najbliższym czasie na radzieckie aide-memoirę, dotyczące zagadnienia wyrzecze nia się przemocy i zaproponuj Deklaracja rządowa W. Brandta je termin do podjęcia ewentu alnych rokowań na ten temat. Bonn — powiedział Brandt — prześle rządowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pro pozycję nawiązania rozmów, w której odpowie na przemówienie Władysława Gomułki z 17 maja 1969 roku. Rząd federalny podpisze u-kład o nierozprzestrzenianiu broni atomowej z chwilą, kiedy uzyska wyjaśnienia dotyczące niektórych aspektów układu. Brandt oświadczył, że EWG potrzebuje W. Brytanii, podobnie jak innych krajów prag nących przystąpić do tej współ noty. W części dotyczącej poMtyki niemieckiej Brandt zaproponował Radzie Ministrów NRD rokowania na szczeblu rządowym, w celu doprowadzenia do „uregulowanej układami* współpracy". „Uznanie &RD przez NRF z punktu widzenia prawa międzynarodowego nie może wchodzić w rachubę" — Obława na porywaczy Maia Ouguet wróciła do ' • PARYt (PAP) Sephde Duguet trzyletni# córeez ka bogatego rolnika francuskiego porwana — jak informowaliśmy w piątek, wróciła w« wtorek r*sM> 4e rodziców, Okazało się, ie w niedziel* wie. czorem Pierre Duguet odebrał t«le fon od kidnaperów, którzy omówili warunki przyjęcia okupu. W nócy s poniedziałku na wtorek ojcłec zło tył roiMori franków pod wyznaczonym ełupkiem drogowym. Kilka fo d/m później policja z Soiaeons po Informowała go, że koło komie ar i a tu snailezdono dziewczynkę pocoefee Fo powrocie dziewczynki do rodziców policja rozpoczęła zakrojo. ną na szeroką skalą obławę na porywaczy. Patrole żandarmerii na motocyklach prz#*zukują drogi w poozukiw&niu czerwonego ^Renault IC\ w którym według ostatnich informacji, mieli znajdować się bandyci. Istnieją szanse. że kidnaperzy zos lgną wkrótę* ujęci. Uzyskane w po steel okupu pieniądze w wysokości miliona franków me przyniosą ban dytom pożytku, gdyż przekazane zoetety w benknotacti l»-«ran_ kowych, których oświadczył W. Brandt. „Nawet jeśli w Niemczech istnieją dwa różne państwa, nie są one przecież dla siebie zagranicą; ich stosunki wzajemne mogą mieć tylko szczególny charakter". Brandt zapropono wał, by także z NRD zawrzeć wiążący układ w sprawie wyrzeczenia się przemocy. Brandt oświadczył w parlamencie, iż nowy rząd zwróci się do trzech państw zachodnich, aby kontynuowały rozmo wy z ZSRR w sprawie Berlina zachodniego. „Status miasta Berlina, za który szczególna odpowiedzialność spoczywa na czterech mocarstwach — zdaniem Brandta — winien pozostać nienaruszony". Kanclerz NRF postulował rozwój „sąsiedzkich stosunków handlowych" z NRD. W dziedzinie polityki gospodarczej Brandt wyraził obawę, że ze względu na zaniedbania poprzedniego rządu kul minacyjny punkt zwyżki cen dopiero nastąpi. Cel polityki gospodarczej Brandt sformuło wał lapidarnie: „Stabilizacja bez stagnacji'*. Kanclerz federalny zapowie dział modernizację ustawy przeciwko ograniczeniom w dziedzinie konkurencji a ponadto „zapobiegawczą kontro lę fuzji" wielkich przedsiębiorstw. Kontrola ta, jak argu mentował — jest konieczna, ponieważ koncentracja przedsiębiorstw nie powinna prowa dzić do wyeliminowania skutecznej konkurencji. Środki przeciwko koncentracji dotyczyć mają również prasy. Omawiając sprawy budżetowe. Brandt stwierdził, że preli minowane na rok przyszły wy datki na realizację polityki rolnej w wysokości 2,7 miliar da marek nie wystarcza i że przypuszczalnie będą one o 1,4 miliarda marek wyższe. Nowy rząd zamierza zainicjować „krytyczną analizę obecnego stanu Bundeswehry". Wyniki tej analizy mają być przedstawione parła mentowi. Willy Brandt oświadczył, że sprawą szczególnie pilną jest opracowanie planu oświaty i szkolnictwa wyższego na naj bliższych 15—20 lat. wszystkimi narodami, politykę Piętnującą imperializm, neo-koloniałizm i wyścig zbrojeń. Generał Cesar Ruiz Velar-de wezwał inne państwa południowoamerykańskie do solidarności i skutecznej współpracy w imię wyzwolenia tego regionu świata od obcej przemocy, a przede wszystkim od przemocy Stanów Zjednoczonych. Generał Yelarde oświadczył także, że Boliwia będzie dążyć do rozszerzenia stosunków z krajami socjalistycznymi. tuków określił on jako poważne. Doszło także do bezpośrednich potyczek z oddziałami reżimowymi na terenach, położonych 34 km na zachód od miasta Hue w prowincji Thua Tłnen. Starcia zanotowano także w prowincjach Chau Doc i An Xuyen. * WARSZAWA W Pałacu Kazimierzowskim w Warszawie trwa konferencja komisji germanistów PI^L i NRD poświęcona stosunkom pol sko-niemieckim w dziedzinie literatury. 9 WASZYNGTON Do Wasotyngtami delegacja MSZ NRF. ♦ KAIR Sudańska Rada Dowództwa Rewolucji mianowała nowego premiera Sudanu. Jest nim ge nerał Dżafąr Ęn-Numeiri prze wodniczący Rady Dowództwa Rewolucji. * HAGA Z wystawy astrcmautycznej w Hadze skradziono pistolet używany przez kosmonautów amerykańskich do wstrzykiwania wody yff odwodnione prodiTkty żywnościowe, pistolet był ubez pieczony na sumę 2400 dolarów. Po trzęsieniu ziemi w Jugosławii BELGRAD (PAP) Potężne trzęsienie ziemi, któ re nawiedziło jugosłowiańskie miasto Banja Luki dokonało straszliwego zniszczenia. 65-ty sięczne miasto wygląda jak pobojowisko. Setki domów legło w gruzach. Zniszczone są zakłady przemysłowe, zdewastowanych jest 11 spośród 12 szkół. Rozległy obszar zniszczeń objął tereny w promieniu 40 km od Banja Luki. Według nieoficjalnych danych, liczba ofiar śmiertelnych wynosi 20. Do akcji ratunkowej ruszyło wojsko. Ekipy saperów i ochotnicy bezustannie przekopują ruiny w poszukiwaniu ofiar. Trudno znaleźć locum dla setek rannych, ponieważ miejscowe szpitale są zniszczone a drogi do okolicznych miejscowości odcięte. Na pomoc ruszyły he Tragedia 65-tvs;ęeznego miasta likoptery, które przewożą rim nych, dowożą żywność, namio ty, lekarstwa. W mieście brakuje wody pitnej. Trzęsienie ziemi, które nawiedziło Banja Lukę, jest tak poważne, że przyrównuje się je do trzęsienia ziemi w Skop-je w 1963 roku, w wyniku któ rego zginęło 1100 osób. Śmierć motocyklisty Na trasie Świdwin — Rusinowo, motocyklista Stanisław Nowak, fce Świdwina jadący z nadmierną szyb kością, wpadł na łagodnym zakręcie na samochód ciężarowy. Doznał ctężkich obrażeń ciała i zmarł w drodze do szpitala, (kk) Koledze Marianowi Surowcowi serdeczne wyrazy współczucia z powodu zgonu OJCA składa ZARZĄD, RADA ZAKŁADOWA, POP, KOŁO ZSL i PRACOWNICY PZGfl SŁAWNO Dnia 25 października 1969 roku zmarł TOW. TEOFIL CH " JNACKl długoletni działacz Związku Zawodowego Pracowników Handlu i Spółdzielczości, przewodniczący Zarządu Oddziału ZZPHiS w Miastku, odznaczony Złotą Odznaką ZZPHiS i Brązowym Krzyżem Zasługi. W Zmarłym tracimy ofiarnego towarzysza i cenionego współpracownika. Cześć Jego Pamięci! ZARZĄD OKRĘGU ZZPHiS W KOSZALIN!* W dniu 26 października 1969 roku zmarł nagle BAZYLI DROCHOMIRECKI długoletni pracownik BB WOP w Koszalinie Cześć Jego Pamięci! DOWODZTWO, KOMITET PZPR RADA ZAKŁADOWA I PRACOWNICY. Wyprowadzenie zwłok na Cmentarz Komunalny odbędzie się 29 X 1969 r„ o godz. 14. 64 GFŁOT lir 286 (3B3T) Str. > Praca ideowo - wychowawcza wśród młodzieży Omówienie materiałów na plenum KW PZPR W NASZYM WOJEWÓDZTWIE na 785 tys. mieszkańców około 45 proc. stanowi młodzież w wieku lat 1S, zaś około 60 proc. ludności województwa nie przekroczyło 30. roku życia. Nie tylko jednak ten „ilościowy" czynnik określa miejsce dla spraw młodzieży w całokształcie pracy wojewódzkiej organizacji partyjnej. Przygotowanie młodzieży tak, by na każdym odcinku wykonywała powierzone jej zadania, by w przyszłości godnie zastąpiła pokolenie znajdujące się obecnie w pełni sił produkcyjnych — jest jednym z naczelnych zadań partii. Różnorodność zadań wychowawczych i organizacyjnych w pracy z młodzieżą precyzuje uchwała XI Konferencji Sprawozdawczo-Wyborczej wojewódzkiej organizacji partyjnej. Problemy młodzieży omawiane były na plenarnych posiedzeniach KW w czerwcu 1966 j 1968 roku. Uchwała XI Konferencji Wojewódzkiej szczególnie podkreśla problemy wychowania patriotycznego oraz internacjonalistyczne-go, kształtowania postaw laickich i obywatelskich, wpojenia młodzieży szacunku do pracy. Dużo miejsca poświęca też uchwała roli organizacji młodzieżowych w procesie kształcenia zawodowego i podnoszenia kwalifikacji młodzieży. IDEOWO-POLITYCZNE WYCHOWANIE Od czerwcowego plenum KW w 1966 roku, poświęconego pogłębianiu pracy ideowo-politycznej wśród młodzieży — ZMS, ZMW, ZHP w naszym województwie znacznie rozwinęły swoją działalność. Coraz bardziej odchodzą one od działania kampanijnego na rzecz długofalowej realizacji zadań programowych. Wszystkie te osiągnięcia — jak powiększenie grona aktywistów, pogłębianie form i treści szkolenia, zaangażowanie w całokształt życia politycznego w kraju — nie mogą jednak przesłaniać istniejących jeszcze braków i niedociągnięć. Do nich należą niedostatki organizacyjne, niesystematyczność we współdziałaniu z placówkami kul-turalno-oświatowymi, organizacjami społecznymi i masowymi, nadmierna fluktuacja pracowników, głównie w zarządach powiatowych. Szczególne miejsce w oddziaływaniu ideowo-politycznym zajmuje działalność oświatowo-polityczna. Istotne jest, by proces przekazywania młodzieży wiedźy o świecie, o przemianach społeczno-politycznych w nim zachodzących był nie tylko powtórzeniem wiedzy wyniesionej lub nabywanej w szkole, ile jej poszerzeniem i pogłębieniem, przede wszystkim przez wybór tematyki, interesującej określone środowiska młodzieży, bądź przez uatrakcyjnienie form szkolenia. W minionym roku szkoleniowym dominowały w kołach ZMS, ZMW, drużynach harcerskich spotkania i dyskusje z delegatami na V Zjazd partii, kandydatami na posłów i radnych, członkami instancji partyjnych i władz administracyjnych. Warto utrzymać ten klimat zainteresowania najważniejszymi wydarzeniami politycznymi w kraju. W działaniu Związku Młodzieży Socjalistycznej skutecznymi formami- szkolenia stały się wszechnice wiedzy społeczno-politycznej, uniwersytety robotnicze, koła młodych racjonalistów. Szczególną rolę mają do odegrania wieczorowe szkoły aktywu. Poszerzeniem zdobytej wiedzy był udział aktywistów ZMS w obozach wypoczynkowo-szkoleniowych. Słabością dotychczasowego systemu szkolenia jest pewna przypadkowość w doborze uczestników, szczególnie w jego wyższych formach i niewykorzystywanie przeszkolonych aktywistów do pracy społeczno-politycznej w kołach. Charakterystyczną cechą szkoleń ZMW jest ich masowość a także łączenie doskonalenia zawodowego z pogłębieniem wiedzy oświatowo-politycznej, natomiast słabością — brak systematyczności szkolenia. Zasadniczym celem pracy ZHP jest stwarzanie możliwości poznania dziedzin wiedzy dotąd dzieciom nieznanych a me mechaniczne kopiowanie zadań oświatowo-wychowawczych i szkoły. Postulat współpracy ZHP z komitetami FJN, komitetami blokowymi, zakładami pracy nie stracił na aktualności. Praca ideowo-wychowawcza w drużynach harcerskicłi i zuchowych opiera się na centralnych programach, uwzględniających różne formy zadań. Np. akcja „Aurora" i turniej „Pół wieku, które zmieniło świat", umożliwiły dzieciom zapoznanie się z historycznym znaczeniem Rewolucji Październikowej. Obecnie w ZHP realizowana jest akcja „Iskra—70", będąca wkładem harcerstwa w obchody Roku Leninowskiego. Stałą i atrakcyjną dla młodzieży formą są coroczne alerty naczelnika ZHP. Akcje te i alerty mają masowy zasięg. WYCHOWANIE PRZEZ PRACĘ Obok podnoszenia poziomu wiedzy młodzieży poprzez szkolenie ideowo-polityczne, jednym z podstawowych kierunków Kombinat tarnobrzeski skupiający niemal całą krajową produkcją siarki i Jej przetwórstwo — stale się rozwija. Powstają nowe kopalnie siarki, zespoły przetwórcze, nowy zakład kwasu siarkowego. W cen. trum Inwestycji położony jest Machów, gdzie właśnie powstała fab ryfca kwasu siarkowego, której ptodukcja wyniesie 100 tys. ton rooz nie. Obecnie w Machowie uruchamia się II zakład przeróbki rudy siar kowej. Na zdjęciu: pierwsza z czterech fabryk kwasu siarkowego pracują cych w kombinacie, CAF — Kwiatkowski działania organizacji młodzieżowych jest nauczenie młodzieży poszanowania trudu i jego efektów, wdrożenie poczucia odpowiedzialności za dobro społeczne i wpojenie przekonania, że wiedza, kwalifikacje i dobra robota decydują o jej przyszłej pozycji zawodowej i społecznej. Pozytywnym akcentem jest wzrastająca liczba i wartość zobowiązań produkcyjnych młodzieży, tworzenie brygad pracy socjalistycznej, rozwijanie przez ZMS wspólnie z NOT ruchu racjonalizatorskiego w ramach „Turnieju młodych mistrzów techniki" lub też prowadzony w ZMW turniej „Młodych mistrzów gospodarności" czy „Młodych mistrzów plonów" oraz akcje „każdy kłos na wagę złota", czy „Każdy ziemniak na wagę złota" podjęte w bieżącym roku. Młodzież ZMW i harcerstwo podejmują opiekę nad ludźmi starymi na wsi. pomagają członkom ZBoWiD. Harcerze od lat biorą udział w akcji zbierania płodów leśnych pod kryptonimerrr „Złoto runo" Osobne, ważne miejsce w systemie wychowania młodzieży przez pracę zajmują ochotnicze hufce pracy i praktyki produkcyjne. W naszym województwie istnieją hufce stacjonarne w Kołobrzegu i Słupsku, a w maju br. zorganizowano stały hufiec w Koszalinie. Młodzież zdobywa w hufcach zawody związane z budownictwem, odbywa służbę wojskową, uzupełnia wykształcenie. Planuje się powołanie 14 hufców młodocianych. Organizacja pracy hufców, zapewnienie młodzieży odpowiednich warunków socjalno-bytowych i praca dydaktyczno-wychowawcza kadry hufców powinny być w centrum uwagi instancji i organizacji partyjnych. Dużo wysiłku włożono w tym roku w organizację wakacyjna hufców pracy dla młodzieży szkolnej. Niepokojącym objawem jest mały udział w wakacyjnych OHP młodzieży z liceów ogólnokształcących. Nauczycielski aktyw partyjny powinien być szerzej zaangażowany w organizację i prowadzenie hufców. W tym roku po raz pierwszy na szeroką skalę były organizowane praktyki studenckie. W naszym województwie przebywało sporo studentów z różnych uczelni kraju. Instancjom partyjnym, POP, dyrekcjom i ogniwom związkowym powinno zależeć, by studenci wyjeżdżali z jak najlepszą opinią o nich. Wakacyjne hufce młodzieży szkolnej i studenckie praktyki robotnicze są pomyślane jako jedna z bardziej skutecznych form ugruntowania wśród młodzieży szacunku do pracy i dla ludzi pracy. ROLA SZKOŁY Praca organizacji młodzieżowych w szkole powinna być nakierowana na podnoszenie wyników nauczania. Budzi niepokój niska sprawność nauczania w szkolnictwie koszalińskim, o czym świadczy 10 proc. niepromowanych. Niedostatecznie wykorzystuje się znacznie lepsze obecnie warunki pracy szkolnictwa, nie powiązane są jeszcze poszczególne ogniwa systemu wychowania: komitety rodzicielskie, komitety opiekuńcze, organizacje młodzieżowe — 2 radami pedagogicznymi. Dla pogłębienia procesu wychowawczego w szkołach y/prowadzono przedmiot „wychowanie obywatelskie". Instancje partyjne w trosce o prawidłowy tok jego nauczania organizowały dla nauczycieli spotkania z czołowym aktywem politycznym, udostępniały publikacje o aktualnych problemach społeczno-gospodarczych. a także przeprowadzały seminaria. Dotychczasowa realizacja tego przedmiotu w szkołach nasuwa jednak sporo uwag. Pogadanki z zakresu wychowania obywatelskiego nie są skoordynowane z planem szkoleń politycznych organizacji młodzieżowych. W całości procesu wychowawczego i dydaktycznego szkoły nie wszędzie wystarczający jest jeszcze udział aktywu organizacji młodzieżowych. Nie wykorzystane są jeszcze w pełni duże możliwości oddziaływania wychowawczego w internatach szkolnych. PO PRACY I NAUCE Organizacja wypoczynku, udział młodzieży w życiu kulturalnym, rozwijanie turystyki — to dziedziny, w których organizacje młodzieżowe mają duże osiągnięcia. Na wsi i w mieście młodzież uczestniczy w pracy klubów i zespołów artystycznych. Niestety, udział ten charakteryzuje się pewnym brakiem ofensywności młodzieży, organizowania przez nią samą odpowiadających jej form życia kulturalnego wypoczynku. Organizacja czasu wolnego młodzieży w miejscach zamieszkania napotyka jeszcze ciągle na wiele trudności. Szczególnie hufce ZHP nawiązując współpracę z samorządami mieszkańców, mają tu wielkie pole do działania. Wyrazy uznania należą się organizacjom młodzieżowym 7.a aktywny udział w rozwoju bazy i działalności turystycznej w województwie. Szczególnie wielki, Ogólnopolski Rajd „Szlakiem Zdobywców Wału Pomorskiego" jest przykładem imprezy dobrze zorganizowanej, wartościowej politycznie i atrakcyjnej dla młodzieży. Na pochwałę zasługuje też akcja letnia harcerstwa a szczególnie prowadzone pod kryptonimem „Kłosy na okopach" poznawanie przez młodzież najnowszej historii Polski. Swoistym egzaminem z wychowania obywatelskiego młodego pokolenia są imprezy polityczne, o różnej randze i zasięgu, organizowane przez związki młodzieżowe. Takimi były spotkania, prowadzone w czasie kampanii przygotowań do wyborów do Sejmu i rad narodowych oraz po V Zjeździe partii. Takimi są doroczne uroczystości przyrzeczeń harcerskich, uroczystości przyjmowania nowych członków ZMS i ZMW. Duże zadania stają przed organizacjami młodzieżowymi w dwóch wielkich kampaniach politycznych w uroczystościach setnej rocznicy urodzin Lenina oraz 25-lecia powrotu Ziemi Koszalińskiej do Macierzy. Podczas obchodów 25-lecia władzy ludowej na Ziemi Koszalińskiej młodzież zapoznać się powinna np. z dorobkiem ich ojców i z perspektywami jutra — stawianymi przed nią. Obie te kampanie dają znakomite pole do pracy wychowawczej, nasyconej konkretnymi elementami programowymi. Rzecz w tym, by nie zakończyły się one powierzchownym odnotowaniem tych rocznic. ZADANIA KAŻDEGO CZŁONKA PARTII Ważnym problemem w pracy ideowo-wychowawczej i orga-nizacyjno-programowej jest przygotowywanie młodzieży, do współrządzenia krajem. Jednolity system oddziaływania politycznego zakłada przechodzenie młodzieży z ZHP do ZMS i ZMW a najlepszych członków tych organizacji w szeregi partii. Toteż stale aktualnym zadaniem jest studiowanie przez młodzież statutu partii i dokumentów partyjnych, jest jej udział w szkoleniu partyjnym. W I półroczu 1969 roku przyjęto do partii 640 nowych kandydatów spośród członków ZMS i ZMW. Szczególne zadania dla instancji i organizacji partyjnych wypływają z zasady, by nowo przyjęci młodzi kandydaci partii nie zrywali kontaktu z organizacjami młodzieżowymi — przeciwnie, by stanowili jej najlepszy, najbardziej bojowy aktyw. Sam moment przyjęcia młodego człowieka w szeregi partyjne powinien mieć uroczystą oprawę. Zadanie pracy ideowo-wychowawczej z młodzieżą należało do naczelnych zadań partii, wynikało z troski o kształtowanie zaangażowanych postaw naszej młodzieży i jej aktywne uczestnictwo w procesie socjalistycznych przemian naszego kraju. Praca z młodzieżą, ze względu na charakter demograficzny województwa i zadania przyszłego planu 5 letniego, winna znajdować się w dalszym ciągu w centrum zainteresowania instancji partyjnych. Powinny one okazywać wszechstronną pomoc wysiłkom podejmowanym przez organizacje młodzieżowe, wytwarzać we wszystkich środowiskach atmosferę zaufania dla młodzieży. Wykazała ona niejednokrotnie, że szczerze jest zaangażowana w socjalistyczną rzeczywistość naszego kraju i jego przyszłość. Z DYSKUSJI Punktem wyjścia większości towarzyszy zabierających głos w dyskusji na plenum KW był stopień realizacji uchwał V Zjazdu partii, XI Wojewódzkiej Konferencji PZPR oraz plenum KW partii z czerwca ubiegłego roku, dotyczących głównych kierunków pracy ideowo-wychowawczej z młodzieżą. O dotychczasowych formach pracy w tej dziedzinie powiatowych i miejskich instancji partyjnych mówili: sekretarz KMiP PZPR w Koszalinie, tow. Kazimierz Walewski oraz I sekretarz KP partii w Byto wie — tow. Jan Maj. Podkreślali oni przede wszystkim rolę stałej pomocy jakiej instan cje partyjne udzielają organizacjom młodzieżowym, skuteczne oddziaływanie wychowawcze szkoleń, sesji popularnonaukowych spotkań z członkami ZBoWiD,-działaczami społeczno-gospodarczymi. Chodzi o stworzenie warunków, w których młodzież zrozumiałaby najpełniej ideologię partii i została z nią uczuciowo związana. Wzrasta roia sojuszników szkoły: komitetów opiekuńczych, rodzicielskich i organizacji młodzieżowych. Nadal jednak uchodzi ich uwadze sporo problemów wychowawczych, ♦ Qega.nizącje młodzieżowe i w szkołach winny być otoczone większą opie-ką przez szkolne podstawowe organizacje partyjne. Przede wszystkim od nauczycieli człon ków partii młodzież uczyć się musi aktywnego działania, po czucia odpowiedzialności. Problemom wychowania współczesnego człowieka, który musi umieć reagować na zmienne bodźce otaczającej go rzeczywistości poświęcił swe wystąpienie dziekan Wydziału Matematyczno - Przyrodniczego WSN w Słupsku — tow. Ry szard Spiewakowski. Zaakcentował on znaczenie zdobywania przez młodego człowieka głębokiej wiedzy społeczno-po litycznej i odpowiedniego praktycznego jej wykorzystania. Zmieniła się dziś rola po jęcia: patriotyzm. Łączy się z nim nierozerwalnie aktywne działanie, pomnażanie dorobku swego środowiska, regionu i kraju. W tym duchu wycho wywać obecnie trzeba przyszłych nauczycieli, którzy z ko lei kształcić będą następne po kolenie. O zależności osiągnięć gospo darczych i politycznych kraju od wychowania jego obywateli mówił poseł na Sejm — tow. Józef Macichowski ze Szczecinka. Podkreślił on, iż żarów no na zajęciach i lekcjach wy chowania obywatelskiego, jak i podczas szkolenia w organizacjach młodzieżowych winno się uwzględniać zagadnienia moralności socjalistycznej w przeciwstawieniu do moralno ści burżuazyjnej, uczyć wcielania zasad moralności w życie. Kurator Okręgu Szkolnego — tow. Alfons Prondziński omówił w swym wystąpieniu głównie rolę zajęć pozalekcyj nych i ich wpływ na wyniki nauczania i wychowania młodzieży. W lepszym prowadzeniu pracy pozalekcyjnej mogą pomóc szkołom niektóre zakła dy pracy dysponujące świetlicami, urządzeniami sportowymi itp. Mówca zwrócił również uwagę na pewne niedomo gj systemu wychowawczego w internatach szkolnych. Zbyt często w pracy wychowawczej przeważają tam bodźce negatywne — system kar i sankcji, zapomina się o skutecznym oddziaływaniu pochwał, wyróżnień itp. Wychowanie patriotyczne i obywatelskie młodzieży... polega nie tylko na zaznajamianiu jej z kartami naszej historii, ale i ukazywaniu perspektyw rozwojowych kraju i naj bliższego środowiska. Dzisiejszy uczeń musi znać swe przy szłe miejsce w społeczeństwie. Potrzebna mu do tego dokład na znajomość kierunków rozwojowych przemysłu, rolnictwa, turystyki, oświaty itp. — w województwie. O potrzebie większego uwzględnienia tej tematyki w zajęciach z wychowania obywatelskiego mówił kierownik Wojewódzkiej Pracowni Planów Regionalnych — tow. Karol Szuflita. Niemal w każdej wypowiedzi dyskusyjnej akcentowano problem wychowania przez pracę, efekty wychowawcze ja kie daje udział młodzieży w pracach społecznych — żniwnych, wykopkowych itp. Rozwój ochotniczych hufców pracy w naszym województwie szczegółowo omówił członek Wojewódzkiej -Komisji OHP — tow. Janusz Sokirko. Przed stawił on ogromną rolę pobytu i pracy w hufcu młodzieży z tzw. marginesu społecznego. Problemy młodzieży trudnej, nieuczącej się i niepracującej poruszył także przewodniczący ZW ZMS — tow. Jerzy Mil ler. Główną część swego wystąpienia poświęcił on problemom samowychowania młodzieży zarówno w kolektywach uczniowskich, jak i mło dzieży pracującej. Młodzież jest nie tylko przed miotem zabiegów wychowawczych, ale również współtwórcą dorobku gospodarczego i kulturalnego. Stąd — stwierdził mówca — konieczne jest uwzględnianie jej wielu słusz nych postulatów (zgłaszanych np. podczas konferencji samorządu robotniczego, rad zakła dowych itp.) i podejmowanych przez młodych inicjatyw. 60 proc. ponad 2,5-tysięcznej załogi Północnych Zakładów Obuwia w Słupsku stanowi młodzież. O roli zakładowej organizacji partyjnej w wycho waniu młodych pracowników mówił sekretarz KZ PZPR słupskiej fabryki obuwia — tow. Edward Rekowski. Scharakteryzował on różne formy ideowo-politycznego kształcenia młodej załogi oraz jej doskonalenia zawodowego. Lepsze przygotowanie do pracy i życia przyszłych robot ników, a zwłaszcza uczniów szkół przyzakładowych było również tematem wypowiedzi sekretarza WKZZ — tow. Zofii Skotnickiej. O sprawach tych mówiła także pracownica Zakładów Przemysłu Wełnianego w Złocicńcu — tow. Walentyna Kasianowicz. Komendant Chorągwi Koszalińskiej ZHP — tow. Stanisław Literski mówiąc o patriotycznym i internacjonali-stycznym wychowaniu w ZHP, podkreślił konieczność doboru nie tylko odpowiednich tre ści, ale i form, w przekazywa niu zuchom i harcerzom wiedzy historycznej i wiązaniu jej z problematyką współczes ności. Sekretarz ZW ZMW — tow. Antoni Bernatowicz charakteryzując główne kierunki pracy ideowo - wychowawczej wśród młodzieży Wiejskiej, zaakcentował przygotowanie młodych mieszkańców wsi do roli gospodarzy, aktywnych działaczy społecznych w środowisku. (beśj To już "koniec "pogodnych, jesiennych dni. W lasach i parkach pozostało tylko grono naszych naj wytrwał szych stałych ptasich mieszkańców. Czas pomyśleć o domkach, które pozwolą im przetrwać najtrudniejsze dni. Fot. J. Piątkowski Spotkanie koszalińskich ankieterów lekarzach są przedmiotem zainteresowania najwyższych władz służby zdrowia, ankieta o obronności przeprowadzona została na zlecenie władz woj skowych. Badania prowadzone są we dług naukowych reguł statystycznych. Ankieterzy nie py tają swoich rozmówców o naz wiska. Uzyskane odpowiedzi są zachowane w ścisłej tajem nicy, rejestruje się tylko treści i liczby wypowiedzi, nie zaś osoby, które je wypowiadają. Rezultaty badań ujmo INFORMUJEMY RADZIMY NIEDZIELE DOZORCY, Sprawę korzystania z miesz M. T. - Miastko: Jestem ka.n,ia J?™? rozwiedzionych zatrudniona w charakterze małżonków regulują przepisy okólnika nr 23 ministra gospodarki komunalnej z 8 sierpnia 1960 roku (Dz. Urz. MGK nr 11 poz. 96). Przepisy te po za ograniczeniami w domeldo wywaniu osób trzecich bez zgody obojga rozwiedzionych małżonków nie przewidują Zagadnienie to normuje specjalnych ograniczeń. Ogra Rozp. .Min,i^pp^ki niczenią te. wynikają z ogól-Społ. z 20 I 1922 r, w sprawie nych zaśad użytkowania czasu pracy osób zatrudnio- wsoólnych mieszkań, według nych przy pilnowaniu/ Wedle których to zasad każdy z dozorcy od godz. 21 do 5 rano. Pracuję bez zmiany w niedziele i święta. Czy i jakie dni wolne od pracy win-nam otrzymać oraz czy i ja kie wynagrodzenie należy mi się z tego tytułu? CZY UCZESTNICTWO w pracy społecznej ma obecnie tendencję rosnącą czy spadającą? Na pytanie to można by odpowiedzieć w wyniku przeprowadzenia badań socjologicznych za pomocą ankiet na próbie statystycznej ludności. W Koszalinie i w województwie jest spora grupa osób, która umiałaby takie badania przeprowadzić. Są to ankieterzy społeczni Ośrodka Badania Opinii Publicznej i Studiów Programowych przy Polskim Radiu i Telewizji. Praca ich polega na przeprowadzeniu kilkunastu wywiadów w ciągu roku na podstawie ankiet otrzymanych z Ośrodka. Są wśród nich ludzie, którzy uczestniczą w pracy badawczej już od początku istnienia Ośrodka, są tacy, którzy dopiero w tym roku podjęli się tych obowiązków. Wszyscy swoją społeczną pracą oddają nieocenione usługi nauce i instytucjom służącym społeczeństwu, a przede wszystkim R,adia i Telewizji. Zespół koszalińskich ankie- wy rozwijania i podnoszenia wane są zawsze w formę licz-terów społecznych należy pod poziomu naukowego badań. bową i tylko liczby są przed-względem sumienności od ści Czego dotyczą te badania? miotem analiz — ile, a raczej słej czołówki wśród 17 zespo- Długo można by wyliczać, jaki procent osób wypowiada łów wojewódzkich. Materiały gdyż Ośrodek w ciągu jedena się za daną kwestią, ile jest uzyskiwane z województwa ko stu lat swojego istnienia prze- przeciw, ile osób wyraża się szalińskiego wyróżniają się wy prowadził już około 200 akcji w danej sprawie krytycznie, sokim stopniem precyzji meto badawczych, dotyczących róż- ile pozytywnie. Jest zupełnie dologicznej, co w badaniach nych dziedzin życia społeczne nieważne, czy wśród potakują prowadzonych na próbie repre go. Informacje zgromadzone cych znajduje się pan Piotrow zentatywnej jest sprawą nie- przez Ośrodek, odpowiednio ski, a wśród protestujących zwykle ważną (jeden przeba- przeliczone i przeanalizowane, pan Kowalski. Nazwiska ich dany człowiek reprezentuje stanowią wielki i cenny zbiór pozostają nieznane — badania 10 OÓO dorosłych obywateli wiedzy o życiu i poglądach są od początku do końca ano-kraju). współczesnych Polaków. nimowe. Ważne jest tylko, ze W ub. niedzielę odbyła się Co ludzie sądzą o programie względu na naukową analizę w Koszalinie konferencja an- muzycznym Polskiego Radia, wyników, jakimi cechami cha kieterów społecznych. Przyby jak oceniają rozrywkę dostar rakteryzują się badani, czy są 11 na nią ankieterzy z najdal- czana im przez telewizję, jak mężczyznami czy kobietami, szych stron województwa i oceniają pracę lekarzy i cze- w jakim są wieku, jakie posia-przedstawiciele kierownictwa go od ni.^h oczekują, jakie po dają wykształcenie, czy i w ja-Ośrodka Badania Opinii Pu- stawy zajmują wobec zagad- kim zawodzie pracują itd. Dla blicznej i Studiów Programo- nień obronności kraju — oto tego ankiety Ośrodka zawie-wych z Warszawy. Głównym przykładowo wybrane tematy rają zawsze pytania dotyczące przedmiotem obrad były spra- badań z ostatnich dwóch lat. tych danych. Oczywiście, nie Przedmiotem badań są także podważa to w niczym ściśle aktualne wydarzenia, znajdu- przestrzeganej zasady tajemni jące się w centrum uwagi opi ey wypowiedzi i anonimowo- nii publicznej jak np. Olimpia ści badanego. da w Meksyku, V Zjazd PZPR Dzieki zgodnej współpracy lub szczególnie popularne w autorów i organizatorów badanym okresie programy tele dań w centraii ośrodka w wizyjne. _ _ Warszawie. ofiarnych i peł-Komu badania służą? Z ta- inicjatywy ankieterów kimi pytaniami spotykają się Sp0jecznych i wreszcie życzli często ankieterzy w czasie wy j szczerych responden-pciniania ankiet Najtrafniej- tów _ uczestników badań. Oś sza odpowiedz będzie, służą rocjek może realizować swoją nam wszystkim. Nie podejmu niezwvk]e pożyteczną prac?, je Isię przeciez badan dla zaspokojenia czyjejś ciekawości. DR STEFAN SZOSTKIEWICZ Na wyniki badań programo- § 2 tego rozp. czas pracy dozorców nie może przekraczać mieszkających we wspólnym mieszkaniu jest uprawniony 12 godzin na dobę i 46 godzin do użytkowania i korzvstania tygodniowo (decyzja CRZZ z 29 V 1956 r. Nr 15/30/ZKR/56). z niego w zakresie, który nic wyłącza takiegoż używania i Za pracę ponad tygodniową ko^zy^tsiiia nr ze z pozos'tałvch normę — do 72 godzin tygod- mieszkających w tym samym niowo — za każdą godzinę po mieszkaniu, przy czym prawa nad 8 godzin na dobę, bądź swoje powinien wykorzystać ponad 6 godzin w sobotę do w sposób zgodny z zasadami pełnych 72 godzin — należy współżycia społecznego, się dozorcy zasadnicze wyna- Fakt sprowadzania mężczyz grodzenie godzinowe powięk- ny na noc oczywiście zasad szone o 10 proc. Za godziny tych nie narusza, skoro doty- nadliczbowe przekraczające czy sfery praw osobistych by 72-godzinną normę tygodnio- łei małżonki Pana. Praw tych , , . . . wicedyrektor Ośrodka Badania, wy^h OC^knie kierownictwo Opinii Publicznej i Studiów Radia i Telewizji, badania 0 Programowych przy PR i TV UWAGA! UWAGA! odbiorcy wyrobów hutniczych Dążąc do ograniczenia przestojów samochodów wyczekujących na załadunek naszych wyrobów, szczególnie w okresie przewozów jesienno-zimowych REJONOWY ODDZIAŁ „CENTROSTAŁ" w POZNANIU zawiadamia, że od 1 listopada br. MAGAZYNY W POZNANIU, przy ul. Lutyckiej 1 wydawać będą wyroby hutnicze wyłącznie w TERMINACH UPRZEDNIO UZGODNIONYCH Z EKSPEDYCJĄ tel. 459-75 codziennie w godz. od 6 do 14 w soboty od G do 12 Odbiorcy zgłaszający się w nieuzgodnionym terminie nie będą załatwiani. • • © K-286/B-0 $ wą dozorcy należy się wynagrodzenie, obliczone wedle za sad art. 16 ustawy z 18 XII 1919 r. o czasie pracy w prze myślę i handlu (Dz. U. Nr 94, poz. 734 z 1933 r. z późniejszymi zmianami) tzn. za pierwsze dwie godziny ze zwyżką 50 proc., a za dalsze godziny ze zwyżką 100 proc. Za przepracowane niedziele i święta — bez uzyskania w zamian wolnego dnia od pracy — należy się dozorcy wynagro dzenie ze 100 proc. zwyżką. Kwestia, czy przepracowana niedziela była pierwszą, drugą czy też trzecią z kolei — nie ma żadnego wpływu na wysokość wynagrodzenia. Pra wo do wypoczynku niedzielne nie może Pan kwestionować, chyba, że osoby te zachowują się w posób naruszający porządek domowy. (kan) ZASIŁEK CHOROBOWY — TYLKO Z PEŁNEGO ZAROBKU L. B„ Koszalin: Po 2 miesiącach aresztu tymczasowego wróciłem do zakładu pracy, a następnie zachorowałem. Zakład pracy przyjął do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego 50 procent wynagrodzenia, wypłacanego mi w okresie tymczasowego aresztowania. Czy słusznie? Nie, ponieważ ofoowiązują- go i świątecznego jest prawem ce przepisy postanawiają, że pracownika, konstytucyjnie za do podstawy obliczenia zasił- gwarantowanym w art. 59 Konstytucji. System pracy, który by fak tycznie pozbawiał pracownika wypoczynku w niedziele i święta, jako niezgodny z Konstytucją', nie może być honorowany. Zgodnie z przepisem aft. 13 ww. ustawy za pracę w niedziele i święta pracownik winien otrzymać w każdym tyc^dniu dzień wolny od pracy, Yaki dzień wolny od pracy przysługuje Pani w każ dym tygodniu, z tym, że co trzecią niedzielę — powinien on przypadać na niedzielę. (Po1-d) WSPÓLNE MIESZKANIE PO ROZWODZIE St. SZ — SŁUPSK: Jesteś my po rozwodzie. Zajmujemy oddzielne pokoje w tym samym mieszkaniu. Moja była żona sprowadza mężczyznę na noc. To jest chyba sprzeczne z przepisami? ku nie wlicza się zarobku, otrzymywanego przez pracownika w niepełnej wysokości. Z treści listu można domniemywać, że postępowanie karne przeprowadzane w czasie tymczasowego aresztowania zostało umorzone lub zakończone prawomocnym wyrokiem uniewinniającym. W takim przypadku zakłać. pracy winien Panu wypłacić pozostałą połowę wynagrodzenia za czas tvmczasowego aresztu nawet wówczas, gdy to umorzenie lub uniewinnienie nastąpiło już po wygaśnięciu u-mowy o pracę. Taka sytuacja wymagałaby wyrównania Panu zasiłku chorobowego wyliczając go od dodatkowo wypłaconego wynagrodzenia. Jeżeli w Pana przypadku wystawiły inne okoli zności, radzimy je szczegółowo opisać i przesłać Oddziałowi ZUS w Słupsku w ?elu zajęcia konkretnego stanowiska. (L-B) Srebro—złom oraz srebro przemysłowe kuouą sklepy „Ars Christiana" KOSZALIN, Walki Młodych nr 14 KOŁOBRZEG, Katedralna nr 32 SŁUPSK, Zawadzkiego nr 2 SZCZECINEK, Żukowa nr 13. K-270/B-0 SPRZEDAM szczeniaka rasy bok ser. Dzwonić: Koszalin, tel. 39-22, po szesnastej. Gp-4065 SPRZEDAM nową gitarę elektrycz ną jolana-tornado. Koszalin, tel. 55-59, po piętnastej. Gp-4060 SPRZEDAM ziemię 3 ha pod sad lub ogrodnictwo. Zyszkowski, Kobylnica Słupska, Główna 6. Gp-4061 KUPIĘ szafę. Słupsk, Przemysłowa 16 m. 1. * Gp-4059 MIESZKANIE dwa pokoje z kuch nią kwaterunkowe, stare budownictwo w Stargardzie Szczecińskim — zamienię na mniejsze w Koszalinie. Oferty: Koszalin, Biu ro Ogłoszeń. Gp-4063 POMOC do dziecka potrzebna. Koszalin, Armii Czerwonej 30 m. 4 Gp-4064 SAMODZIELNA gosposia ri!r> potrzebna. Koszalin, Ogrodowa 21. Gp-4r69 MAŁŻEŃSTWO poszukuje pokoju w Koszalinie. Wiadomość: Biuro Ogłoszeń. Gp-4068 MOTOROWER skradziono, kto po może odszukać otrzyma nagrodę. Godziewski, Sławno, Bieruta 48, tel. 39-10. G-4066 ZGUBIONO bilet miesięczny PKS na nazwisko Zdzisław Chudy, Włynkowo. Gp-4057 DYREKCJA II LO Koszalin zgla sza zgubienie legitymacji szkolnej Anny Rzepkowskiej. Gp-4058 SZKOŁA Podstawowa w Przy-toeku zsrłaszn 7*rufoi'>v>;'' cji uczniowskich: Andrzeja Łuczaka, Henryka Słomki, Bernarda Złotka, Czesława Wojciechowskie go, Romana Mielewczyka, Awsiukiewicza. K—3297 AUTO SER VICE Kazimierz Mierzyński, Wałcz, ul. Podeórna 22, tel. 418 i 529 (przy hotelu) — wy konuje konserwacje, przegl; v okresowe, naprawy bieżące średnie, kapitalne, blacharkę samocho dową, lakiernictwo, naprawę instalacji elektrycznej, ładowanie akumulatorów. G-4067 REMONTY wózków akumulatorowych, usługi elektromechaniki pojazdowej, ładowanie akumulatorów wykonuje Zakład Elektromechaniczny Grzegożewicz, Koszalin, Hibnera 20. Gp-4036-0 NA KURS maszynopisania i korespondencji w Kołobrzegu i Swi dwinie przyjmują jeszcze zapisu sekretariaty krrsów. F v* Piastowska 5, Świdwin, Kościuszki 28. K-3274-0 UWAGA! Najwięcej ofert posiada prvwatne Buro Matrymonialne „SYRENKA" Warszawa, Elektoralna 11, Informacje 10 zł znacz- kami. K-261/B-0 UWAGA! „MOTOZBYT" PPi W KOSZALINIE informuje, że od 20 X 1969 r. została obniżona cena motocykla marki SHL 175 ccrn „GAZELA" J MEM Dotychczasowa cena 17.800 zł NOWA CENA 16.000 ZŁ M ZAHtTPU można dokonać we wszystkich sklepach llj „Motozbytu" ZA GOTOWKĘ I NA RATY. Pierwsza wpłata 15 proc. — 2.670 zł oraz 24 raty po 630 zł Do każdego zakupionego motocykla dodajemy bezpłatnie paliwo celem dojazdu do najbliższej stacji CPN. Przy zakupie realizujemy przekazy limitowe (kredytowe) SOP i ORS oraz czeki uprawnień. tt. K-3286-0 ,,ł HODOWCO! KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCJI LEŚNEJ „LAS" ZARODOWA FERMA ZWIERZĄT FUTERKOWYCH W CZECHYNIU oferuje DO SPRZEDAŻY wysokiej jakości: * LISY HODOWLANE SREBRZYSTE * LISY HODOWLANE NIEBIESKIE * NORKI HODOWLANE STANDARD * NORKI HODOWLANE TOPAZ FltfSKI ♦ Przy zwierzętach pokrytych obowiązuje 30-proc. ▼ dopłata. ^ Zamówienie należy kierować pod adresem: A FERMA ZWIERZĄT FUTERKOWYCH A W CZECHYNIU T tel Wałcz LB-54, p-ta Szwecja, pow. Wałcz W TERMINIE DO 30 LISTOPADA 1969 R. K-3271-0 ♦ EKSPOZYTURA OST „Gromada" W KOŁOBRZEGU ul. Zwycięzców 11, tel. 39-55 uprzejmie zawiadamia, że przystępuje do WERYFIKACJI KWATER na sezon 1970 r. Zgłoszenia telefoniczne lub pisemne na wynajem kwater należy kierować pod adresem Ekspozytury. K-3266-0 DYREKCJA DOMU ZBOWIDOWCA WE WŁOSCIBORZU, pow. Kołobrzeg zatrudni natychmiast 2 WYKWALIFIKOWA NYCH PALACZY. Zapewniamy zakwaterowanie służbowe oraz wyżywienie. Po 3 miesięcznym okresie nienagannej pra cy istnieje możliwość otrzymania mieszkania rodzinnego. Podania wraz z życiorysem i odpisami dokumentów kwalifi kacyjnych kierować pod adresem: Dom Zbowidowca we Włościborzu, pow. Kołobrzeg. K-3294 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HURTU ART. GOSP. DOMOWEGO „ARGED" W KOSZALINIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie 360 paleto--skrzyń o konstrukcji metalowej o wymiarach 120/100/80 cm (rury. kątownik, płaskownik). Termin wykonania i rozliczenia sie do 31 XII 1969 r. Onis techniczny do wglądu w Dziale Ekonomicznym Przedsiębiorstwa. W przetargu mogą brać ucMał przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w podwójnych zalakowanych kopertach z napisem „oferta" należy składać w sekretariacie WP ,.Ar-ged" w Koszalinie, ul. Armii Czerwonej 5 lub nadsyłać pocz tą w terminie do 12 listopada 1969 r. Otwarcie ofert nastapi w siedzibie Przedsiębiorstwa 14 listopada 1969 r. i w ciągu 5 dni od otwarcia nastąpi zawiadomienie o przyjęciu oferty. Oferta powinna zawierać oświadczenie oferenta co do przyjęcia do wykonania świadczenia, terminu wykonania, ceny jednostkowej za paleto-skrzynię lub podstawę jej ustalenia i ogólnej wartości świadczenia. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przv-czyn. K-3295 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU PRODUKTAMI NAFTOWYMI „CPN" SŁUPSK ogłasza PRZETARG OGRANICZONY na sprzedaż samochodu ciężarowego marki żuk A03 nr rej. EK-7950, nr silnika 183901, nr podwo zia 21603. Cena wywoławcza — 10.700 zł. Przetarg odbędzie się 12 listopada br., o godz. 9, w budynku Zarządu Przedsiębiorstwa w Słupsku, ul. Leśna 6. Samochód można oglądać codziennie, w godz. od 11 do 13. Przystępujący do przetargu obowiązani są wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej, najpóźniej w przeddzień przetargu. K-3293 r WOJEWODZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ( TEKSTYLNO-ODZIEŻOWE 9 W KOSZALINIE informuje, że sklepy MIEJSKIEGO HANDLU DETALICZNEGO posiadają DUŻY WYBÓR: płaszczy wełnianych i wełniano-la minowa nych damskich i męskich ubrań męskich sukien damskich wełnianych i wełnopodobnych K-2975-0 GŁOS nr 288 (5331) atr .1 Dohre sieci to najważniej sze dla rybaków. Dlatego też w każdym rybackim -przedsiębiorstwie ten dział uważany jest za bar d^a ważny. Na zdjęciu przed siawiamy jedną z siecidrek w usteckim „Korabiu". (am) Fot. A. Al aślankiewicz Dziś plenum KMiP PZPR HS! DONOSI OBRADOWALI PRZYJACIELE HARCERSTWA W Słupsku odbyło się posiedzenie Powiatowej Rady Przyjaciół Harcerstwa. Obradom przewodniczył I sekretarz KMiP PZPR przewodniczący rozwinąć jeszcze owocniejszą działalność. INAUGURACJA ROKU* HARCERSKIEGO U STUDENTÓW W Wyższej Szkole Nauczycielskiej i Stuaium Nauczy cielsk m odbyła powjiatowej Rady Przyjaciół Har- się inauguracja studenckiego krę- cerstwa Jan Stępień. „u instruktorskiego ZHP w roku Na posiedzeniu dokonano oceny harcersktm 19*9/70. Wziął w niej harcerskiej akcji letn e.i 69 oraz Pla udział m. iu. komendant Koszalin- cy rejonowych rad przyjaciół har- skiej chorągwi ZHP Stan sław Li eerstwa. w dyskusji zaproponowano wiele cennych inicjatyw, które pozwolą słupskiemu harcerstwu M»slę - mięć piszę Panie Redaktorze! Najłatwiej zrobić kogoś na perłowo, czyli jak to się dawniej mówiło — oczernić. Otóż jak swego czasu spadł mi z dachu młotek na stopę, zatelefonowałem j do ĄDM nr 4, a następnie ceiz zprawę detalicznie Pa nu Redaktorowi opisałem. Pamięta Pan zapewne, że w administracji powiedzia no mi iż prace na dachu wykonują pracownicy sKOlłłi(L> v X'm ■.o - Aa m .'U K •" » ru i Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16, W Zamku czynna również wystawa portretów Stanisława Ignacego Witkiewicza. MŁYN zamkowy — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy oL Zamenhofa — wystawa grafiki i malarstwa radzieckiego. 7ARROD \ SŁOWIŃSKA W K? U KACH — czynna od gods. 10 do li Ef TR BTD — łiajka Kornela Makuszyńskiego — „Przyjaciel wesołego drabia" — godz. 13 i 15. Q* I f\) o MILENIUM — Mroiny poranek (radz. od lat 14) pan. Seans o godz- IL Martwy sezon (radz. od lat 19. panoramiczny. Seanse o godz. 14, 17 ! 26. polonia — w remoncie. gwardia ~ Kobieta owa* (jap. od lat 18) pan. Seanse o godz. 17.30 i U. USTKA I DELFIN — Wojna I pok6^TV. seria (radz. od lat 14) pan. Seanse o godz. lt, 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Sanjur**, samuraj znikąd (jap. od lat 16»'pan Seans o godz. 19. ^TELEWIZJA na dzień 29 bm. (środa) 10.00 16.35 16.40 16.50 17.25 17.45 18.10 18.25 19.20 19.30 20.05 2fł.50 21.20 21.30 22.30 22.45 „Chleb i róże" — film fabuł, prod. radz. Program dnia. Dziennik. Dla dzieci „Opowieść diabeł, ska" — pierwszy wieczóf b*ś ni. Magazyn „Nie tylko dla pań". Energetyczne dylematy. TV Kurier Warszawski. Za kierownicą. Dobranoc. Dziennik. „Prometeusz" — Inscenizacja baletowa. Światowid. PKF. Studio 63: Cyprian Kamil Not wid; ,.Szkice do portretu*'. Dziennik. Program na Jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 14 25 i 23.00 Politechnika TV: matematyka kurs przygotowawczy. 15.00 i 23.35 Politechnika TV: matematyka kurs przygotowawczy. KZG Zam. B-286 R-38 Wydawnictwo Prasowe „Uto$ (koszaliński** ksw „rras«M. w Koszalinie* centrala «!-fl Lampego N Telefon tfedafccji ąedaftule Kołemuro Kroan cyjne. Koszalin, al Alfred* de M. ,,Ulo» Stupsk!" — mutacja „Głosu Koszalińskiego" w Ko-tzalinta — organ Sn PZPR •Ułes atopskj". CMapiit, pt ewyetestwa l. I piętro, telefony: sekretariat taczy • Ot równikiem - 81-95: detal eglo-fzefi 81-95 red?keja — 84>68 Wptat* oa prenumeratę (mię sieczna — 15 «l. kwartalna » 45, rJ półroczna - H *Ł reet na 18« al) przyjmują nrzędy pocztowe, listonosze oraz Oddziały ,Rueb" Wszelkich informacji o wa-ruoKach prenumeraty udzielała wszystkie placówki ..Rocb" i ooczty Tłoczono: KZUraf, Koszalin, uL Alfreda Lampego li. str 6 GŁOS or 288 (5331) Film FILM o szturmie i zdo byciu Kołobrzegu o-trzymujemy po 25 la tach od tej bitwy. Z podobnym opóźnieniem zrealizowano o-powieści o, forsowaniu Odry i operacji berlińskiej. Kto wie, czy nie sfilmuje się jeszcze bitwy pod Lenino albo o Mon te Cassino ,albo o przełamanie Wału Pomorskiego (które ma swoje teatralne dzieło). Mielibyśmy wówczas niemal komplet filmowej literatury o najistotniejszych epizodach naszej narodowo-wyzwoleńczej wojny. Późno — prawda. Zastanawiam się czy dystans dwudziestu pięciu lat, inaczej — dwudziestopięcioletnie o-późnienie jes.t poważnym, trudno unjbaczalnym uchybie niem wobec zbiórov:ego luysił kjA Polski? I myślę, że nie. Był przecież w naszej twórczości, nie tylko filmowej, o-kres — nazwijmy go — boha terski. Dzieło powstałe w tym czasie nosiłoby bez wątpienia piętno irracjonalnego entuzjaz mu i triumfu, ukazując SPRA WĘ przeszłoby do porządku dziennego, marginalnie, nad losami LUDZI jako jednostek tworzących walczącą zbiorowość. Był też okres — nazwij my go —-m anty bohaterski, sta nowiący jakby odtrutkę na poprzedni, nie wolny od biegunowo przeciwnych wypaczeń. Pełen fiUvoficznego zwątpienia w sens i wartość walki, nawet cynizmu wobec wykonywanej pracy. W przypadku „Jarzębiny czerwonej" taka pęriodyzacja nieco zawodzi. Scenariusz filmu powstał przecież z■ moty-wóio dawn.o napisanej książki Waldemara Kotowicza „Fron towe drogi", a zatem 10 literackim pierwowzorze zawierał swoje najważniejsze skład ni.ki. Pozostało jednak znaleźć takiego reżysera- który nie tyl ko nie przeciwstawiłby się pi sarzowi ? ale poszedł za jego stylem i filozofią, wzbogacając dzieło środkami właściwy mi filmowi. I znaleźli się tacy: Ewa i Czesław Petelscy, twórcy i „Ogniomistrza Kale-nia." i „Bazy ludzi umarłych" Wspominam właśnie te dwa filmy. bowiem, w „Jarzębinie" odkryjemy kontynuację tamtych doświadczeń razem wzię tvch, „średnią" stylu tych dwu niezapomnianych i chętnie o-gładanych filmów. Czy „Jarzębina" jest zatem opowieścią czy studium bit-wy? Sądzę iż jednam i drugim. Opowieścią, nrzypomnie niem faktów historycznie rzeczywistych * opisaniem dzia łań to konkretnym miejscu i c~asie. I jednocześnie studium w pewnym sensie strategicznym ale głównie psychologicz nym. I ta ostatnia cecha niezwykle korzystnie odróżnia ten film od innych, nawet po wstałych niedawno. „Jarzębina" nie jest rejestracją żołnierskiej przygody, nie prób u je tez rozrzewniać nas do łez dramatem przelanej bohatersko i efektownie krwi ani też kokietować wątpliwej wart oś ci taborowym humorem, dow cipem. Jest dziełem rzeczo-w ym •srpokoj nym, zrówn o wa -żonym, w którym każdy poszczególny składnik (od sposobu fotografowania po efekty piro techniczne) jest integralnie włączony w tzw. całość. Logi- drzej Łapicki), „kozak" który z niejednej lufy przypiekał Niemcom. Są tu reprezentanci wszystkich środowisk i grup, dla których wojna, bez względu na motywy przystąpienia do niei, jest sprawą ważniejszą nad cokolwiek innego, jest wyraźnie określonym celem, świadomie wybranym, koniecznym. Wszystkie „osobiste Szła „Jarz przez ogień Hi ką filmu jest naturalność, pro stota, pewna nawet oschłość (i tu pewne pokrewieństwo z „Westerplatte") w sytuacjach, które wielu reżyserów i aktorów przeprawiłyby o szał nad realizmu. Oto ludzie „Jarzębiny" — takim kryptonimem nazwano jedną z kompanii, jednego z dających się rozszyfrować puł ków — bodaj 14 pp.: jej dowódca — porucznik Kotarski (Andrzej Kopiczyński), żołnierz 1939 roku, mieszkaniec dalekiej radzieckiej północy, żołnierz znad Miereji i wszystkich następnych rzek. Policz my jego doświadczenia! Chorą ży Kręćki (Władysław Kowalski), który uciekł na wojnę od dziewczyny, żądającej albo na tychmiastowego ożenku albo grożącej podrzuceniem, dziecka matce chorążego. Bywało? Bywało. Porucznik Marczyński (Andrzej Antkowiak) przed wojenny harcerz w każdej o-kazji „trzeźwy jak prosię", a teraz czujący określoną suchość przed każdą większą „wodą". Podarzyn (Wacław Kowalski) — jeden z tysięcy kresowiakóio lub wilniuków, chłopski jak całe niemal dywi zje I Armii. Major (Iwan Pie-rewierziew), radziecki oficer odkomenderowany do polskie go wojska, czujący się w nim jak w najprawdziwszym, włas nym.. Sanitariuszka Wanda (Wiesława Niemyska), — pćł-Gruzinka, pół-Polka, odważna jakby zamknięta w sobie, ale serdeczna i czuła. «T wreszcie — żeby wspomnieć tylko głów ne postacie — Gorczyński (An bagaże" dodają tylko głębi ich charakterom, różnicują i zarazem jednoczą, nawet na zasadzie przyciągania się prze ciwieństw. Każdy tu jest potrzebny, samemu sobie i drugiemu.. wszystkim. Nie *zebrano do tego filmu dość często eksiploatoumnej grupy aktorów. I dobrze się stało. Możemy bowiem z o-gromnym szacunkiem odnieść się do pracy Andrzeja Kopiczyńskiego, Władysława Kowalskiego (mimo pewne zastrzeżenia), Andrzeja Antkowiaka, Zdzisława Maklakiewi cza, Wiesławy Niemyskiej, Ste fana Friedmana i tylu tylu innych łącznie z ośmioklasistą Leszkiem Lataczem (Edzio), którzy xc tym filmie niejedno krotnie przechodzą samych siebie. Osobno wspominam Andrzeja. Łapickiego, nie ma jącego dotychczas zbyt bogatej wojskowej biografii. Łapie ki nie ma tu obszernej roli, raczej epizodyczną, ale jak ją robi! Chce się wierzyć i wierzy się w to, że ten człowiek był prawdziwym żołnierzem,. Napisałem o naturalności, prostocie filmu: ludzi iv każdej niemal jego scenie. Co ak torskie — aktorom. a co reiy serskie — reżyserom. Nie żalu ją oni aktorom żołnierskiego trudu. T tu owa „średnia" z „Bazy* i „Kalenia". Ludzie brna zima przez wodę, nurza ją się w biocieą clę po gru zach, dośivi'jLdczc ą całkiem bliskiej siły wybuchu, gorąca ognia. To jest faktura wojny, jej plastyczność. Jeśli drętwie ją z zimna — to naprawdę. Jeśli boją się — to też naprawdę. I tu zdanie o stronie pirotechnicznej. W niejednym filmie oglądamy efektowne wybuchy, niemal dekoracyjne, ale dokładnie widać jak niefunkcjonalne. Nie zapomnę kapitalnej i kulminacyjnej sceny szturmu na czerwone koszary: dosłownie i niemal w trzecim wymiarze najeżone ogniem broni maszynowej, nie zapomnę błota kipiącego, wrzącego, gotującego się od pocisków tuż pod stopami i przed, twarzami nacierających Tak musiało wyglądać piekło Kołobrzegu, tak musieli żołnie rze kołowacieć, bać się. Mocne to sceny, godne artystycznego obrazu samej bitwy i talentu reżyserów. A że odbieramy je pełni przekonania o prawdziwości tego, co nam się pokazuje, to niemała w tym zasługa operatora Krzysztofa W i niewicza, który zresztą kapitalnie rozpoczyna cały film: księżycowym krajobrazem, a w rzeczywistości fragmentem ściany bunkra na Wale Pomorskim. Chciałbym wresncic z wysokim uznaniem odnieść się do literatury „Jarzębiny", dia logów. Waldemar Kotowicz, raz jeszcze dowiódł jak świet ne ma ucho, jak dobrą pamięć, jak sprawnie włada pió rem. To duża sztuka mówić prosto a niebanalnie. Przekazywać treści głębokie językiem prostym, o sprawach prostych mcmńć z wyczuciem i świadomością wagi każdego słowa. Budować i pointować literackie sytuacje to sposób nieoczekiwany, zaskakujący, inne umiejętnie 'kończyć niedopowiedzeniem, zostawiając konieczny margines domyślności widzowi. No cóż. otrzymaliśmy dzieło bezwzględnie wartościowe. To nie tylko moja opinia, to nie tylko zasugerowanie się nagrodą ministra obrony narodo wej. To nawet nie ukłon w stronę tych. którzy stworzyli, jak wspomniałem w relacji z kołobrzeskiego prapremiero-. wc7o rokazu, pierwszy fabu-Jarn" * laome+rażowy fp.m, o Ziemi Koszalińskiej, o Kołobrzegu. jego zdobywcach. To osobista satysfakcja po spotkaniu z dziełem wzruszającym i mądrym.. ZBIGNIEW MICHTA % TYDZIEŃ W KALEJDOSKOPIE.^ Ambicje nie wystarczą Dużą satysfakcją dla dziennikarza są listy od czytelników, a zwłaszcza te, w których oni stwierdzają, że zamieszczony w gazecie artykuł pomógł w załatwieniu czasami nawet drobnych spraw, które przeszkadzają im w życiu oraz gdy przychodzą do redakcji z przekonaniem, że gazeta pomoże im w rozwiązaniu piętrzących sie trudności. Taką natychmiastową reak- Podnoszenie ciężarów w WO' cję wywołał artykuł _ pt. jewództwie co prawda nie „SZTANGI CORAZ LŻEJ- objęto specjalną opieką SZE", zamieszczony w ubie- PKOL i władz sportowych, głotygodniowym „Kalejdosico- jak to ma miejsce z judo i pśe". Zaraz po ukazaniu się kajakarstwem., lecz nadal na-artykułu do redakcji przyszła leży do jednej z wiodących wraz z instruktorem grupa dyscyplin, która ma wszelkie Budowlanych Koszalin,zawód- dane ku temu, aby zająć znów ników z sekcji podnoszenia czołowe miejsce wśród innych ciężarów, aby przedstawić dyscyplin i przysporzyć wo-trudności, na jakie sekcja na- jewództwu sukcesów w kraju potyka w swojej działalności, i za granicą oraz cennych Zgadzając się z tezami auto- punktów w ogólnopolskich im-ra, że zasadniczą przyczyną prezach, zwłaszcza w II Cen-zastoju, a nawet regresu w tralnej Spartakiadzie Mło-rozwoju sportu ciężarowe- dzieży. go w województwie jest brak Ciężarowcy Budowlanych szerokiego zaplecza młodych mówiąc o swoich ambicjach i zawodników, niewłaściwa pra- planach na przyszłość podkręca szkoleni©wo-wychowawcza ślali, że same ambicje nie p"— w sekcjach, w których obec- parte solidną pracą treningo-nie główną uwagę koncentru- wą nie przyniosą spodziewają na rozgrywkach ligowych nych sukcesów. Potrzebna im seniorów, a nie w pracy z jest więc większa troska i o-rnłodzieżą, co w konsekwen- pieką ze strony władz spor-cji doprowadziło do obniżę- towych, na którą bardzo linia poziomu w tej dyscypli- czą i spodziewają się, że ich nie sportu — przedstawili na- dotychczasowe kłopoty i trud-tomiast własne trudności, na ności zostaną pomyślnie roz- które napotykają w pracy. W odmiennej sytuacji przebiega praca szkoleniowa w sekcji ciężarowej Budowlanych, gdzie działacze wiele u-wagi poświęcają młodzieży. Co prawda sekcja ta powstała niedawno i nie może poszczycić się np. takimi osiągnięciami jak ciężarowcy Iskry czy Orła Białogard, lecz znajduje się w niej kilku utalentowanych zawodników, którzy zdaniem ich trenera rokują nadzieje na przyszłość. Niestety, dobrze prowadzona praca szkoleniowa z 30-osd-bową grupą młodych zawodników została zahamowana. Stało się to bynajmniej nie z winy instruktora, działaczy czy też zawodników, lecz po prostu z powodu braku sali treningowej, której ieh pozbawiono w tym miesiącu. Do tej pory młodzi sztangiści Budowlanych ćwiczyli w sali KOSTiW przy ul. Kościuszki. Wymówienie sali jest równoznaczne prawie z równoczesnym zaprzestaniem działalności szkoleniowej. Trudno bowiem w Koszalinie znaleźć od razu odpowiednie pomieszcze.nie z przeznaczeniem na siłownie dla ciężarowców. Nie należy sie wiązane. STANISŁAW FIGIEL Sukces A. Pawiaka W Chodakowie odbył się II Ogólnopolski turniej klasyfikacyjny ju do w kategorii seniorów, w którym również uczestniczyli reprezen tanci koszalińskiej Gwardii: A. Pawlak, M. Tałaj i A. Wasilewicz, Cegielski, Dziunycz, Urbański, Pu zyrewski. Na turnieju dobrze spisał się An. drzej Pawlak, który w kategorii wagii lekkiej zajął drugie nrie^sce. Zwyciężył w tej wadze Zieleniewski (Wybrzeże Gdańsk). Tylko pech przeszkodził naszemu najlepszemu juaokowi w zdobyciu pierwszego miejsca. W spotkaniach eliminacyjnych A. Pawlak wygrał z mis trzem Polski — Czarneckim, oraz zdobywcą pierwszego miejsca w turnieju — Zieleniewskim. Również M. Tałaj startował w wa dze lekkiej, która była najsilniej i najliczniej obsadzona ze wszystkich kategorii. Mistrz Spartakiady Młodzieżowej, który w tym roku startuje już .jako senior musiał ut-nać wyższość swoich starszych kole gów i zadowolić się dopiero piątą lokatą. Sukcesem M. Tałaja było pokonanie wicemistrza Polski senio ró-lV Okrągłego z Floty Gdynia. Nieźle spisał się także A. Wasile. wicz, startujący w wadze półcięż-kiei, który znalazł się w dziesiątce dziwić. Że działacze klubowi |" najlepszych seniorów w kraju, zaj i zawodnicy mają żal do VTT władz sportowych za „wykwaterowanie" ich 7. sali KOSTiW, nie zapewniając im w zamian innego pomieszczenia. mując ostatecznie vii miejsce. nj marginesie należy dodać, że Wasile wicz też startował po raz pierwszy lako senior w tak poważnej imprezie. Pozostali zawodnicy Gwardii nie odegrali większej roli w turnieju. (sf) jMirMiiEf Tłum. Roman Chrząstowski $34) — Nie wiem... Nigdy nic nie wiadomo.,. Do widzenia pani.... Skinęła głową, nie spojrzawszy na niego. Adwokat odprowadził go przez korytarz. Przez uchylone drzwi do poczekalni komisarz zobaczył jakiegoś klienta. — Jeszcze raz dziękuję panu za pozwolenie zatelefonowania. — Ależ głupstwo... — Proszę mi wybaczyć, że zająłem panu tyle czasu... Przeszedłszy kilkadziesiąt metrów, komisarz odwrócił się 1 zobaczył adwokata, nadal stojącego u progu drzwi i nie spuszczającego go z oczu< ROZDZIAŁ VH Często zdarzało się, że rozwiązanie przychodziło nagle, ale nigdy jeszcze nie pojawiło się w tak czystej formie. Na ogół pracuje się w jakimś określonym kierunku, z tym większym uporem, im mniej danych ma się w ręku i nie jest się pewnym obranej drogi. Człowiek mówi sobie, że ostatecznie ma wolny wybór i może w każdej chwili dokonać zwrotu i zacząć na nowo poszukiwania w innym kierunku. Wysyła się inspektorów w jednym, to drugim kierunku. Ma się wrażenie, że sprawa posuwa się naprzód, potem odkrywa się jakiś drobny szczegół i już należy posuwać się ostrożniej. I oto nagle, w pewnej chwili, w której można by się tego najmniej spodziewać, śledztwo się z rąk wymykać, Człowiek już nie kieruje nim. Sam bieg wypadków narzuca nowe kierunki postępowania. Wtedy musi się przeżyć Wiele przykrych godzin. Człowiek zastanawia się ciągle i zapytuje siebie, czy od samego początku śledztwo nie szło fałszywym tropem, który prowadzi do pustki. Rzeczywistość okazuje się odmienna od wyobrażenia, jakie się o niej miało. Jaki był zasadniczy punkt wyjścia Maigreta? Proste przekonanie, oparte zresztą na długoletnim doświadczeniu, że: „ludzie tego środowiska nie zabijają przez uduszenie". Posługują się bronią palną, czasami nożem, w kronikach policji kryminalnej nie jest zanotowany ani jeden wypadek załatwienia porachunków przez uduszenie. Druga przesłanka, to przeświadczenie, że tego rodzaju przestępcy pozostawiają swoje ofiary na miejscu zbrodni. W archiwach policji nie zanotowano również faktu, by morderca przechowywał u siebie trupa, by go potem podrzucić na chodniku. Komisarz skoncentrował się na ostatnim wieczorze Emila Bou!ay'a, na jego telefonach, na nerwowym przechadzaniu się obok portiera, nim udał się dół ulicy Pigalle. Całe rozumowanie komisarza opierało się na tych właśnie okolicznościach i na fakcie wycofania z banku pół miliona franków w dniu 22 maja. Z drugiej strony miał prawo przypuszczać, że na ulicy Victor-Masse nie rozgrywał się żaden dramat namiętności i że trzy kobiety, tam mieszkające, żyły w zgodzie. Poza tym Rculay nie miał kochanki, a Antonio był porządnym człowiekiem. Jeśli tylko jedna z tych hipotez była mylna, całe śledztwo szło w fałszywym kierunku. Czy właśnie ta myśl wprawiała go w zły humor, a wszyst ko, co robił, napawało go niechęcią? Tego popołudnia panował upał, promienie słońca padały prosto w okno i Maigret opuścił story. Lucas, podobnie jak on, zdjął marynarkę i obydwaj zabrali się do pracy, która wywołałaby u sędziego śledczego najwyżej wzruszenie rami an. Wszystko wyglądało na to, że morderstwo Boulay'a jest związane z perar? unkami osobistymi środowiska, a więc ma charakter pospolity i ani prasa nie poświęcała mu wiele miejsca, ani prokuratura nie naciskała zbytnio na policję, by bardziej energicznie prowadziła śledztwo. — Adwokat nie zabija na ogó! swoich klientów... Myśl ta nie opuszczała Maigreta i powracała jak uprzykrzona piosenka, słyszana wielokrotnie w radio. — Adwokat... Udał się jednak po pogrzebie do mecenasa Gaillarda i starał się zachować największą ostrożność. Odprowadził go niby przypadkowo do domu, a jeśli zadawał pytania, nie nalegał w celu uzyskania zadowalającej odpowiedzi. — Adwokat nie zabija... Nie był tego już tak bardzo pewien. Tak samo nie upierałby się, że: „— Gangsterzy nie zabijają przez duszenie...*' Sprawa była o tyle trudniejsza, że nie można było wezwać adwokata na Qual des Orfevrcs i poddać go kilkugodzinnemu przesłuchaniu bez ryzyka narażenia się całej Izbie Adwokackiej z apartem sądowym na czele. W niektórych zawodach panuje szczególne uczulenie. Mógł się o tym przekonać, gdy telefonował do swojego przyjaciela Chavanona i gdy rozmawiał ż niezrównanym mecenasem Ramuelem. — Adwokat nie zabija swoich klientów... Dlatego właśnie tymi klientami zajmowali się w nasłonecznionym pokoju dwaj mężczyźni. Lucas wrócił z listą osób, którą pomógł mu sporządzić sekretarz kancelarii sądowej. Lucasowi również zaczynało coś świtać w głowie. Nie była to jeszcze skrystalizowana myśl i nie potrafił jej jasna sprecyzować. — Sekretarz kancelarii powiedział mi rzecz zastanawiającą... — Co takiego? — Zacznę od tego, że gdy wymieniłem nazwisko mecenasa Gaillarda, uśmiechnął się znacząco... A gdy go poprosiłem o listę spraw, w których Gaillard bronił, jego uśmieszek stał się bardziej złośliwy. Nie znajdzie pan ich wiele — odpowiedział. — Ma tak mało klientów? — Przeciwnie! Posiada wspaniale urządzony gabinet t panuje o nim opinia, że więcej zarabia niż ci adwokaci, którzy występują każdego tygodnia w sądzie... Lucas zapalał się coraz bardziej. (D. c. oj