We GDAŃSK (PAP)
Według informacji otrzymanych w południe 8 bm z Kliniki Chirur gicźrifcj Akademii Medycznej w Gdańsku, w stanie zdrowia Bogumiła Kobieli nastąpiła nieznacz na poprawa w Stosunku do dnia wczorajszego. Niemniej jednak stan B. Kobieli jest nadal bardzo poważny «7najduje się on pod troskliwą opieka wybitnego chirurga prof. Zdzisława Kieturakisa.
W szpitalu przebywają najbliżsi B. Kobieli — matka.żona i brat.
Poniedziałkowym przedstawieniem ..Rewizora" w wykonaniu zespołu łódzkiego Teatru Nowego zainaugurowany został Vi Telewizyjny Festiwal Teatrów Dramatycznych. W tej dorocznej, wakacyjnej imprezie TV uczestniczy obecnie 8 teatrów z 7 miast wśród_ nich nasz Bałtycki Teatr Dramatyczny
Właśnie dziś, o godz 20.05 za pośrednictwem szczecińskiego oś rodka telewizyjnego, widzowie w kraju obejrzą dobrze nam zna ny spektakl ,,Zielonego Gila" Tirso di woliny w adaptacji Juliana Tuwima, reżyserii Jowity Pieńkiewicz i scenografii T. Tar gońskiej. Przedstawienie to, którego premiera odbyła się w Koszalinie przeszło ro>K temu, cieszyło się w naszym województwie niesłabnącym powodzeniem. Zostaj też nagrodzone na ubiegłorocznym Festiwalu Teatrów PqlsB Północnej w Toruniu (n»-gr<xiy dla reżyser: .scs.;oarafa i ak>-ów).
Życzymy naszym akiorom aby .^rawdzili się równie dobr.se jak na normalnej, teatralnej scenie, (m)
Pegeery wykonały dostawy zbóż
uv wysokości zaplanowana! na koniec pięciolatki

 SOFTA
Na zaproszenie KC BPK i rzą du bułgarskiego przybyła do Sofii -. .oficjalną wizytą przyjaźni węgierska delegacja par-tyjno-rządowa na czele z X se kretarzem KC WSPK, J. Ka-darem.
m NOWY JORK
Sekretarz generalny ONZ U Thant został przyjęty do kii niki „Leroy" w Nowym Jorku na kurację. Stan jego zdrowia nie jest ciężki istnieje .jednak ewentualność przeprowadzenia operacji.
4P MOSKWA
Sekretarz KC KPZR, K. Ka tuszew przyjął ambasadora Ru munii w ZSRR, T. Marinescu, na jego prośbę i odbył z nim przyjacielską rozmową.
#	KAIR
Jak donoszą z Bagdadu pierw szy ambasador NRD w Iraku, Hans Jurgen złożył listy uwie jłytelhiajaee prezydentowi Iraku Ahmadowi Hasanowi Al-Bakrowi.
•	NOWY JORIC
W Bostonie trwa 22 sesja Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), jednej z ważnych a-gencji	wyspecjalizowanych
ONZ. W obradach udział bio rą delegacje z ponad 100 kra- j jów świata.
w trzecim arnu Ogólnopolskiego Festiwalu Zespołów Artystycznyc.j WP wystąpił Zespół Estradowy Ma rynarki Wojennej „Flotylla". Przedstawiamy go na archiwalnym zdjęciu. Koncertowała również „Wesoła drużyna" — zespół Służb Inżynieryjno-Budowlanych WP.
Relac.ię z wczorajszych wydarzeń na połczyńskiej estradzie zamiesz czarny na i stronie.
Fot R. Tomczak
Państwowe gospodarstwa rolne do 30 czerwca br., wykonały w niektórych dziedzinach zadania zaplanowane na ostatni rok bieżącego planu pięcioletniego. Do największych w tym względzie osiągnięć PGR należy przekroczenie planowanych dostaw zbóż.
Zgodnie z nałożeniami planu pięcioletniego miały one początkowo dostarczyć ze zbiorów 1970 roku półtora miliona ton zbóż. W miarę jak pegeery zaczęły przekraczać roczne zadania w dostawach zbóż, na koniec pięciolatki zwiększono dostawy dla państwa po IX Plenum KC PZPR do 1.800 tys. ton. Jednakże już z ubiegłorocznych zbiorów, w których pegeery uzyskały średnio w kraju 22,6 q zbóż z ha, dostarczyły one państwu przeszło 1.800 tys. ton zbóż, wykonując tym samym nowe
zwiększone nadania. Tak więc w minionym roku gospodarnym pegeery dostarczyły państwu o ponad 270 tys. ton zbóż więcej niż ze zbiorów 19-87 roku i o przeszło 630 tys. ton więcej niż w roku gospodarczym 1965'66.
Obecnie prge&ry podejmują środk; zmierza jące do dalszej intensyfikacji produkcji zbóż, w takim stopniu, aby z posiadanych 13 proc. ogólnokrajowego areału ożytków rolnych mo gły dostarczyć ze zbiorów 1970 r. co najmniej 2 min ton zbóż dia państwa. W ten sposób gospodarstwa ^ństwowe konsekwetnie reali żują zalecenia IX Plenum KC PZPR chcąc się w ten sposób przyczynić do urzeczywistnienia państwowego programu likwidacji uciążliwego dla gospodarki narodowej impor tu zbóz.
SPOTKANIE
konsultatywne
państw
niezaangażowanych
BELGRAD (PAP)
W stolicy Jugosławii rozpoczęło się wczoraj spotkanie konsultatywne państw niezaangażowanych.	Porządek dzienny przewiduje dyskusję nad miejscem i rolą polityki niezaangażowania w obecnym okresie. W spotkaniu uczestni czą delegacje 51 i&rajów. Gości powitał premier Jugosławii, Mitia Ribicic.
PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE S1&
SŁUPSKI
ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE
ftOK XVII
Środa, 9 lipca 1969 r.
Nr 1*6 (5219)
Przyfotowniń do wielkiej
idefilady w dniu 22 Lipca
Pokaz potęgi
Ludowego Wojska Polskiego
WARSZAWA (PAP)
„Wzorowe przygotowanie się do defilady — sprawą naszego żołnierskiego honoru" — oto słowa witające z daleka każde go kto w tych dniach odwiedza zgrupowanie defiladowe Wojska Polskiego na Okęciu, gdzie zgrupowanych jest 15 tys. przodowników szkolenia, którzy wezmą udział w defifa dzie wojskowej w dniu 22 Lip ca w Warszawie.
Jak poinformował na konfe rencji prasowej w dniu 7 lip-
z okazji Święta odrodzenia
Uroczyste sesje
rod narodowych
Nowo wybrane rady narodowe rozpoczęły swą działalność w czasie srebrnego jubileuszu Polskj Ludowej. Uroczystym akcentem tych obchodów bedą sesje rad narodowych poprzedzające święto 22 Lipca.
W większości powiatów prze widziano uroczyste sesje rad narodowych 18 lipca. W Draw sku odbędzie się wlec. Na uro czystą sesje Wojewódzkiej Ra dy Narodowej zbiorą się radni i zaproszeni goście, w sobotę 19 lipca. W kilku powiatach sesje odbędą się w przeddzień Lipcowego Święta we wcześniejszych godzinach.
Sesje będą okazją do podsumowania osiągnięć gospodar-
czych i kulturalnych w poszczególnych powiatach i nakreślenia bieżących zadań wy nikająćych z materiałów V Zjazdu i II Plenum KC partii. Działacze i aktywiści społecz nj będą udekorowani w czasie sesji odznaczeniami państwowymi. Po sesjach przewidziane są występy artystyczne o programach nawiązujących do 25-Iecia PRL.	(kan)
a zdjęciu: pojazdy bojowe
WP kwiczą szyki defiladowe.
CAF — WAF — Ciirnarzyński
ca dowódca zgrupowania i 7,a razem dowódca Okręgu Warszawskiego WP, generał dywizji Zygmunt Huszcza, w cza sie defilady pokazane zostaną nowe rodzaje broni, wśród kto rych do rewelacyjnych należeć będzie m. in. nowy transporter oraz najsilniejszy czołg T-55, przewyższające najlepszą tego typu broń państw kapitalistycznych. Będzie to pokaz siły i potęgi wojsk Układu Warszawskiego, gdyż uzbrojenie naszych wojsk odpowiada u-zbrojeniu wojsk innych krajów tego Układu.
Tegoroczna defilada wojskowa w Warszawie składać się będzie z trzech rzutów wojsk różnych rodzajów broni. W pierwszym rzucie maszerować będzie m. in. kolumna wojsk z historycznymi, zwycięskimi sztandarami I i II Armii Woj ską Polskiego, kompania honorowa Warszawskiego Okręgu Wojskowego oraz kompania I Dywizji im. Tadeusza Kościuszki w historycznych mundurach. Następnie defilować będą wojska zmechanizowane, w tym m. in. wojska po wietrzno-desantowe, Podhalan czycy, wojska rakietowe oraz kolumna artylerii, czołgów i transporterów. W czasie defilady zobaczymy również ok. 300 samolotów bojowych różne
(Dokończenie na str. 2)
LUDZIE DOBREJ ROBOTY
W POM Złotów
Złotowski POM przoduje w sprawnym przeprowadzaniu remontów i przeglądów, a także w organizacji szybkiej pomocy rolnikom .zwłaszcza w czasie nasilonych prac polowych. Znaczna część załogi ma tu długoletni staż.
Np. Zygfryd Krajewski, 'ary radą robotniczą. Mechanik gadzista remontów bieżących, gwarancyjny z zawodu, w popracuje od 1951. Trafił do mie pracuje od 16 lat.
POM po ukończeniu zasadniczej szkoły zawodowej. Solidny i dokładny w pracy cieszy się zaufaniem i autorytetem kolegów oraz . kierownictwa POM, uczy młodych robotników, w tym również uczniów ZSZ, a w:ęc tej szkoły w któ rej zdobywał zawód. Z. Krajewski jest członkiem rady ro botniczej.
Horst Kramuszke w szkole kolegował się z Z. Krajew-
O czwartym pracowniku, Ja nie Lisie, ślusarzu narzędziowym można powiedzieć, że szturmem zdobył miejsce w pomowskiei załodze. W Złotowie pracuje od'1967 roku, a już cieszy się dużym uznaniem, związał się z zakładem i zalo gą. Mając mistrzowskie upraw nienia jako spawacz i ślusarz, poczynił już sporo usprawnień. Obecnie' przygoto wuje prototyp przyczepy saskim. Jest tokarzem. Jemu po mo wy ładowawcze j. Jego nowa
u Thant-przestrzega przed niebezpiecznym rozwojem sytuacji na Bliskim Wschodzie
molot izraelski md portem Hurghada ok. 450 km na połu dnie od Suezu. Samolot wpadł do morza, a oilot zginął.
Walki na lądzie i w powietrzu
wierzą się najbardziej precyzyjne zadania. Zawory spod jego ręki wychodzą z regeneracji jak nowe.
Edward Gruszecki kieruje
torskie pomysły spotykają się z uznaniem kierownictwa i ko lęgów. W Złotowie ceni się otwartą głowę i solidną pracę (el)
KAIR (PAP>
W miniony poniedziałek wieczorem grupa żołnierzy ZRA przedostała się na okupo wany przez Izrael wschodni brzeg Kanału Sueskicgo i zaatakowała pozycje nieprzyjacielskie w rejonie Li san El Timsafc naprzeciwko Ismailii. Zginęło około 30 żołnierzy nie przyjacielskich.
Rzecznik wojskowy ZRA oświadczył we wtorek, że pod czas tego rajdu żołnierze e-gipscy zniszczyli dwie izraelskie pozycje ogniowe, 1 czołg oraz 2 samochody pancerne a także wiele amunicji i sprzę tu. Następnie żołnierze ZRA zaatakowali sąsiednią bazę ra kietową i zniszczyli znajdujące się tam rakiety oraz jesz cze jeden czołg.
Grupa żołnierzy powróciła do swojej bazy w nocy z po-
Skuteezny wypad komandosów arabskich na pozycje izraelskich agresorów
niedziałku na wtorek. Pod- Wszystkie samoloty egipskie czas walk 5 żołnierzy ZRA zo- powróciły bezpiecznie do
stało zabitych i rannych. Również w poniedziałek
swoich baz.
Trzech żołnierzy izraelskich
wieczorem artyleria izraelska zostało rannych kiedy party-
zaatakowała pozycje jordań-skie w rejonie Bakoura w pół nocnej części doliny Jordanu,
w pobliżu Jeziora Galilejskie- Golan.
r.anci ostrzelali izraelski samochód wojskowy w Butmiya na okupowanych wzgórzach
go. W czasie 50-minutowej wymianv ognia zniszczono i-zraęlski skład amunicji oraz pojazd wojskowy, a bateria
Partyzanci arabscy przedostali się do izraelskiego portu Ejlat i wysadzili w powietrze domy towarowe. Zapalające
izraelska zmuszona została do	bomby zegarowe eksplodowa-
milczeni?..	ły o godz. 1 po południu. Ol-
Rzecznik wojskowy ZRA	brzymie płomienie rozszerzy-
podał do wiadomości, że rnyś	ły się na zbiorniki ropy nafto
liwce egipskie zestrzeliły sa-	(Dokończenie na str. 2)
dzis o godz. 20.05
LEKKA POPRAWA W STANIE ZDROWIA B. KOBIELI
Koszaliński „Zietony Gil" na ekranach telewizorów
«T (Tnf. wł.)
KOŁOBRZEG
Festiwal
popularny wśród dzenn karzy
* (Inf. wł.)
Od 1 lipca działa w Kołobrzegu Biuro Festiwalu Piosenki Żołnierskiej. Przez o-krągłą dobę trwa tu nieustanny ruch. Sprzedaje się bilety i karnety na koncerty, funkcjonuje Biuro Prasowe, tu koncentrują się wszystkie sprawy, związane z tą wielką imprezą.
Przy Festiwalu akredytowało się 40 dziennikarzy, o wiele więcej niż rok temu. Świadczy to niewątpliwie o wzroście popularności naszej imprezy, równocześnie jednak nakłada dodatkowe obowiązKi na organizatorów, których e-wentualne uchybienia zostaną szybko zauważone. Wśród festiwalowych sprawozdawców i komentatorów jest kilku wiernych kołobrzeskiej imprezie. Np. red. red. Teresa Grabowska z „Trybuny Ludu'", Andrzej Wróblewski z „Życia Warszawy", Barbara Henkel ze „Sztandaru Młodych", Krystyna Tarasiewicz z „Radaru". Wszyscy lub prawie
(Dokończenie na str. 2)
Na zdjęciu (od lewej): Z. Krajewski, II. Kramuszke. E. Gruszeckj i J. Lis.
Fot. J. Piątkowski
Str. 2
GŁOS Nr 17: (5219)
POŁCZYŃSKI FESTIWAL MINĄŁ PÓŁMETEK
Niech róże znaczą t;lko miłość
(Obsługa własna)
Jeszcześmy nie ochłonę!! po pełnym ekspresji „kozaczoku" jakim na zakończenie swojego występu uraczyła nas „We soła drużyna", a już na estra dzie zasrebrzyły się lotnicze mundury „Eskadry", Zespołu Wojsk Lotniczych, oczekiwano ze zrozumiałym zainteresowaniem, ma on przecież swoje bogate i chlubne trądy cje. „Eskadra" zaprezentowała program pt. „Jak biało-czerwone róże". Inaugurowała piosenka „Róże" znana z sopockiego Festiwalu 1967 roku. A potem usłyszeliśmy piosenki w większości o tema tyce lotniczej. Była także „Me nażka", śpiewana przez połczyńską publiczność po raz trzeci. A że każdorazowo w innej interpretacji, więc nie nuży i przyjmowana jest bardzo serdecznie. Rozśpiewanej „Eskadrze" ze zmiennym powodzeniem pilotowała Irena Witosławska. W jej wykonaniu mieliśmy okazję ponownie wysłuchać wyróżnionej na III Koszalińskiej Giełdzie Pio senki „Dziewczyny w mundu rze" do słów E. Fischera z mu zyką K. Gaertner. Piosenka sprawdziła się, braw nie szczędzono. Z dużym aplauzem ze strony publiczności spotkały się także tańce w wykonaniu rutynowanej pary tanecznej B. Klejnockiej i S. Matysiaka.
Za nowość w festiwalowych koncertach należy uznać wpro
wadzenie do repertuaru pozycji niewojskowych, popularnych przebojów, np. „To były piękne dni", lub „Zielona trawa". Po raz pierwszy na Festiwalu dane nam było u-słyszeć stojące na dobrym po ziomie recvtacje. „Żołnierska rapsodia" T. Kubiaka stanowiła mocny akcent w koncercie. Ogólnie rzecz biorąc moż na stwierdzić, bez obawy popełnienia pomyłki, że aczkolwiek lot „Esicadry" nie jest tak wysoki jak przed laty, przecież utrzymuje się na przyzwoitym poziomie. Program zaprezentowany przez „Eskadrę" był moim zdaniem, najbardziej z dotychczas oglą danych oszczędny w stosowa niu środków przekazu. Czysty poniekąd elegancki. U wykonawców widoczna jest rutyna, estradowe doświadczenie, które oozwala na maksymalne wykorzystanie umiejętności.
, Muszę jednak dodać, że jak dotąd największym wzięciem u publiczności cieszyła się „Wesoła drużyna". Tak entuzjastycznej reakcji jeszcze podczas Festiwalu nie było.
W godzinach wieczornych wystąpiła „Flotylla" z programem „Nie ma Polski bez morza". Ale « tym już w następnej korespondencji.
Dziś o godz. 16.15 występuje Śląska Estrada Wojskowa („Srebrne gody5*), a o godz. 19.30 Zespół Estradowy POW „Czarne berety" („Jedziemy w Polskę").
ADAM GOLINSKI
WY COFANIE PIERWSZEJ GRUPY 814 ŻOŁNIERZY • OD 1. I 1961 R. ZGINĘŁO W WIETNAMIE 36.866 AMERYKANÓW
Zażarte walki na wszystkich frontach
KP Włoch apeluje o umecirenie sil lewicy
RZYM (PAP)
Organ WŁPK, dziennik „Unita**, opublikował omówienie przemówienia, jakie zastępca sekretarza generalnego partii, Enrique Berlinguer, wygłosił w Mediolanie zamykając obrady konferencji WłPK w Lombardii.
Stwierdził on na wstępie, że upadek gabinetu premiera Ru-mora jest dowodem klęski kon cepcji centrolewicy Secesja soc jaldemokratów zmierza w prak tyce do dokonania w oparciu o wszystkie reakcyjne i antysocjalistyczne siły w kraju zwrotu na prawo. Trzeba więc — kontynuował mówca — dobrze otwierać oczy. Już w minionych dniach zwróciliśmy u-wagę na groźbę zawartą w stanowisku prawicy na kongre sie chrześcijańskiej demokracji. Obecnie dołączamy do tego wezwanie, by śledzić każdy krok nowej partii socjaldemokratycznej. „...Musimy w tych dniach rozszerzać więź z robotnikami i chłopami, z masami ludowymi. Musimy podejmować wysiłki w celu roz szerzenia poparcia ludowego dla naszej walki, musimy wezwać ludzi pracy do czujności wobec prowokacji politycz-
nych i do przeciwstawienia się
poczynaniom ekstremistów, których postępowanie może być na rękę siłom prawicy oraz manewrom socjaldemokratów".
Berlinguer wypowiedział się za umacnianiem jedności sił lewicy, za współpracą komuni stów z socjalistami i z lewicą katolicką.
Tragiczny bilans
• MEKSYK (PAP) "O
Jak. Już informowaliśmy do No wego Jorku powrócii specjalny wy słannik prezydenta Nj.xona — N. Rockefeller kończąc tym samym swoją podróż po Ameryce Łacińskiej, która rozpoczęła się 11 maja i objęła w czterech etapach 20 kra jów Ameryki Łacińskiej i rejonu karaibskiego. Podczas tej podróży w wielu krajach Ameryki Łacińskiej doszło do burzliwych demon stracji antyamerykańskich. Ich bi lans jest tragiczny: 21 zabitych, po nad 650 rannych, w tym wielu cięż ko kilkanaście tysięcy aresztowanych. Straty wynikłe z podpaleń i walk ulicznych sięgają kilkudzie cięciu milionów doi a rów.

Na S32. grę wpłynęło 84.913 zakładów. Ogółem stwierdzono 7.966 wygranych. Z sześcioma i z pięcio ma z liczbą dodatkową — brak, z pięcioma trafieniami — 34 po 1311 zł, z czterema trafieniami — 816 po 99 zł z trzema trafieniami — 7116 po 5 zł.
Wygrane z pięcioma trafieniami stwierdzono: 21 w województwie koszalińskim i 13 w woj. szczeciń skini.
Specjalny fundusz premiowy na główną wygraną wzrósł o kwotę 2* 000 zł i na 633 grę wynosi 347 tys. zł.
Kolejne losowanie odbędzie się w Secsecinie, w Mli Piez, WKN e go*. IX	~	JŁ-KW
Kolejarz polski zapobiegł katastrofie kolejowej w NRD
BERLIN (PAP)
Powszechne uznanie społeczeństwa Magdeburga zyskał czyn, dokonany przez przebywającego w NRD kolejarza polskiego, Wiesława Skalskie go. Przed stacją kolejową Borstel w okręgu magdeburskim zauważył on poważne u-szkodzcnie toru, które groziło niechybną katastrofą i wykolejeniem zbliżającego się właś nie pociągu. Nie zważając na grożące niebezpieczeństwo, ko lejarz polski wybiegł na tor, gdzie udało mu się zatrzymać pociąg tuż przed miejscem grożącym katastrofą.
Otrzymał za to bardzo serdeczne podziękowania od kolegów kolejarzy i kierownictwa miejscowego okręgu kolejowego NRD.
LONDYN, NOWY JORK (PAP)
We wczorajszych doniesieniach agencji zachodnich z Wietnamu podkreślane są dwa elementy: toczące się jsk zwykle zacięte walki sił wyzwoleńczych z agresorami amerykan skimi i żołnierzami reżimu 3ajgońskiego oraz przerzucenie pierwszej grupy militarnej USA z Wietnamu Płd. do Stanów Zjednoczonych, która wchodzi w skład niewielkiej w stosunku do pozostającej ok. półmilionowej armii amerykańskiej, partii 25 tysięcy żołnierzy z USA wycofywanych z Wietnamu Południowego.
W nocy z poniedziałku na wtorek cały W i et nam Południowy znajdował się w ogniu walk Partyzanci Narodowego Frontu Wyzwolenia przeprowadzili 24 ataki na pozycje piechoty nieprzyjaciela przy użyciu lekkich rakiet i moździerzy. Ostrzelano m.in. dwa miasta Duc Hoa leżące ok. 25 km na północny zachód od Sajgonu oraz Dad Doc odległe o 20 km od Da Nang. Jednocześnie patrioci zaatako-
wali urządzenia amerykańskie w pobliżu Trang Bang ok. 40 km od Sajgonu.
Przy tym wojennym akompaniamencie dowództwo USA rozpoczęło wycofywanie pierw szej partii swych wojsk. W skład pierwszej grupy weszło 814 żołnierzy z 9. dywizji piechoty stacjonującej dotychczas w miejscowości Dong Tam położonej około 60 km od Sajgonu. Dywizja ta wchodziła w skład batalionu który od 3,5 lat znajduje się w Wietnamie Południowym.
Przed uroczystością pożegnania policja woj skowa przeszukała żołnierzy sprawdzając, czy me posiadają oni nielegalnej broni lub narkotyków.
W Wietnamie Południowym pozostało jeszcze 539 500 żołnierzy amerykańskich nie licząc 35.700 marynarzy ze służby patrolowej u wybrzeży Morza Południowochińskiego.
Jak wynika z zachodnich danych, od 1 stycznia 1961 roku zginęło w Wietnamie 36.866 Amerykanów.
(Dokończenie se str. 1)
wszyscy gościli kilka dni temu w Opolu, a teraz zgodnie ze swymi zainteresowaniami przenieśli się do Kołobrzegu.
Dla ułatwienia pracy dziennikarzom i obserwatorom Festiwalu codziennie będzie wydawany biuletyn ze szczegółowym programem dnia. Tek-
ICOŁOBRZEG
Festiwal
popularny wśród dzicnikarzy
sty piosenek, jakie będą Śpiewane w czasie czterech dni, cieszą się już teraz dużym powodzeniem. Dobrze więc, że zostaną powielone i ogólnie udostępnione. Program całego Festiwalu ukaże się w ładnej szacie graficznej, bogato ilustrowany zdjęciami piosenkarzy.
Ukształtował się ostatecznie skład ekipy prowadzącej festiwalowe imprezy. Zapowiadać będą: Maria Wróblewska i Stanisław Mikulski oraz Małgorzata Włodarska i Janusz Borowicz. Zobaczymy ich już jutro, (mir-m)
Z Bliskiego Wschodu
(Dokończenie ze str. 1)
wej i składy chemikaliów. Aż do późnych godzin wieczornych nad miastem unosiły się płomienie Zniszczenia obliczane są w milionach dolarów. Komunikat dowództwa partyzantów stwierdza, że wszyscy bojownicy „El Fatah" wrócili bezpiecznie do swoich baz.	i
I
NOWY JORK (PAP)
W siedzibie ONZ opublikowano raport sekretarza generalnego ONZ, U Thanta pt. „Nieefektywność zaprzestania ognia w strefie Kanału Su-eskiego".
W dokumencie tym U Thant apeluje do Izraela i krajów arabskich, aby natychmiast zaprzestały wszelkich ofensyw nych operacji wojskowych, zwłaszcza w sektorze Suezu.
Zdaniem sekretarza generał nego ONZ, od czerwca 1967 r.
sytuacja na Bliskim Wscho dzie jeszcze nigdy nie była tak napięta jak obecnie. Jeśliby obecny stan rzeczy prze ciągał się, to mogłoby to doprowadzić do udaremnienia wysiłków mających na celu pokojowe rozwiązanie problemu bliskowschodniego oraz do jeszcze intensywniejszych działań wojennych w tym rejonie.
Rozmowy na Kremlu
* MOSKWA (PAP)
Na Kremlu kontynuowane były rozmowy z goszczącą w ZSRR partyjno-rządową delegacją NRD.
Ze strony radzieckiej w rozmowach biorą udział: L. Breżniew, A. Kosygin, A. Kirylen-ko, K. Katuszew, A. Gromy-ko i inne osobistości.
Ze strony NRD — członek Biura Politycznego KC SED, przewodniczący Rady Ministrów NRD — W. Stoph, członek Biura Politycznego, sekretarz KC SED — E. Honecker, członek Biura Politycznego, sekretarz KC SED — G. Mit-tag i inni członkowie delegacji NRD.
Agencja TASS informuje, że podczas rozmów, które przebiegały w atmosferze braterskiej przyjaźni, serdeczno-: ści i jedności poglądów omawiano problemy budownictwa socjalizmu i komunizmu w obu krajach, ą także interesujące obie strony ważne problemy międzynarodowe, mię-i dzy innymi problem bezpie-! czeństwa europejskiego.
Mcłpka Bonny nie żyje
¥ NOWY JORK (PAP)
Małpka Bonny, którą musiano wcześniej niż to było przewidziane sprowadzić na Ziemię, nie wytrzymała jednak dziesięciodniowego pobytu w przestrzeni kosmicznej i w kilka godzin po wylądowaniu nastąpił jej zgon.
POKAZ POTĘGI
(Dokończenie ze str. 1)
go typu, w szykach bojowych przelecą nad placem Defilad. Defiladę wojskową zamknie kolumna Milicji Obywatelskiej oraz 2 tys. sportowców wojskowych.
Dnia 7 lipca na terenie obozu odbyło się spotkanie z gospodarzami stolicy — I sekretarzem Komitetu Warszawskie go PZPR, Józefem Kępą i sekretarzem Warszawskiego Komitetu Wojewódzkiego PZPR, Henrykiem Szafrańskim. Byli oni też obecni na pierwszej próbnej defiladzie na terenie obozu. (Interpress)
PRZED KSIĘŻYCOWYM LOTEM „APOLLO -11*
Program eksperymentu
Marsz pskofn
TOKIO (PAP)
Z inicjatywy Oddziału Nagasaki Ogólnojapońskiej Rady o Zakaz Broni Atomowej i Wodorowej, rozpoczął się MARSZ POKOJU Nagasaki — Hiroszima. 300 uczestników marszu — w£ród których znaj dują się mieszkańcy Nagasaki, którzy ucierpieli od wybuchu bomby atomowej oraz robotnicy, młodzież i kobiety — przejdzie w ciągu miesiąca po nad 500 kilometrów. Do Hiroszimy przybędą 6 sierpnia, tj. w 24. rocznicę zrzucenia bomby atomowej na to miasto.
Manewry na Harzu Południowo chińskim
• DELHI
Na Morzu Połudmiowł^eSiiń-skim rozpoczęły sł<? manwery crterech krajów — W. Brytanii Malajzji, Australii i Nowej Ze land ii.
NOWY JORK (PAP)
Statek Apollo z trzema a-stronautami na pokładzie wy startuje z bazy na Przylądku Kennedy'ego w środę 16 bm. o 13.32 GMT. Statek z szybkością 28 tys. km na godz. wejdzie na kołową orbitę oko-łoziemską odległą od powierz chni naszego globu o 184 km.
W 2 godziny i 44 minuty po starcie uruchomiony zostanie silnik ostatniego członu rakie ty Saturn, statek przyspieszy prędkość do 39,2 tys. km na godz. i wejdzie na tor wiodą cy w kierunku Księżyca. Lot do Księżyca trwać będzie 73 godzinv i 10 minut i w sobotę 19 bm. statek wejdzie na orbitę okołoksiężycową. Nastą pi to o 17.26 GMT.
Statek wejdzie z początku na orbitę eliptyczną odległą w najdalszym punkcie o 315 km, w najbliższym o 112 km od powierzchni Księżyca. Po jednym okrążeniu uruchomio ny zostanie silnik, który zmie ni orbitę statku na kołową odległą o 112 km od powierzchni globu.
Przez 22 godziny statek wraz z pojazdem księżycowym krążyć będzie po tej orbicie. W niedzielę, 20 bm. o godz.
19.40 GMT pojazd księżycowy z dwoma astronautami na pokładzie odłączy się od kabiny Apollo i rozpocznie wykonywanie najważniejszej partii eksperymentu.
Po wykonaniu szeregu samodzielnych manewrów w przestrzeni pojazd kosmiczny z dwoma astronautami wyląduje na powierzchni Księżyca. Zgodnie z programem rao ment ten nastąpi w niedzielę 20 lipca o godzinie 20.23 GMT w 102 godziny i 51 minut od chwili startu z Ziemi.
Pojazd pozostanie na powierzchni Księżyca łącznie 21 godzin i 27 ninut. Astronauci poza kabiną pojazdu, tzn. na powierzchni Księżyca przeby wać będą jedynie 2 godziny i 40 minut. Nastapi to w ponie działek 21 bm od 6.17 do 8.57 GMT.
Przez pierwszych 10 godzin pobytu na Księżycu astronau ci pozostawać będą w kabinie pojazdu księżycowego. Czas ten przeznaczony jest na sprawdzenie przyrządów i od poczynek. Rano 21 bm., a będzie to również dla astronau-tów księżycowy poranek, dowódca „Apollo-11" Armstrong jako pierwszy wyjdzie z pojazdu i stanie na powierzchni
Księżyca. Jego pierwszą czyn nością będzie zebranie próbek gleby księżycowej do podręcz nego pojemnika i stwierdzenie, czy pojazd nie uległ u-szkodzeniu. W 20 minut potem z kabiiy wyjdzie drugi astronauta Aldrin i w odległo ści 21 metrów od pojazdu u-stawi kamerę telewizyjną. Obaj astronauci przystąpią na stępnie do wykonania progra mu prac, który przewiduje zebranie około 50 kg próbek księżycowej gleby oraz ustawienie trzech aparatów: stacji sejsmograficznej zaopatrzo nej w nadajnik radiowy, lustra laserowego i folii przechwytującej składniki promie niowania słonecznego. Folia ta bedzie zabrana na Ziemię. Dwa pozostałe aparaty pozostaną na powierzchni Księżyca.
O godz. 8.47 astronauci powrócą do kabiny pojazdu. Te goz dnia, tzn. w poniedziałek 21 bm. o 17.50 pojazd. a właś ciwie jedynie jego kabina wy startuje z powierzchni Księżyca. W 4 godziny potem po jazd połączy się z oczekującym na orbicie statkiem A-pollo.
We wtorek, 22 bm. o godz. 4.56 GMT Apollo rozpocznie podróż powrotną ku Ziemi. Podróż zakończy się w czwar tek 24 bm. o 16.49 GMT na Pacyfiku w odległości 1600 km na południowy zachód od Wysp Hawajskich.
•SPORT * SPORT • SPORT* SPORT •
PRZECIWNICY LĘGU I GÓRNIKA
W Genewie odbyło się we wtorek
losowanie rozgrywek piłkarskich K(ubowe?o Pucharu Europy ora* Pucharu Zdobywców Pucharów.
W Klubowym Pucharze Europy mistrz Polski warszawska LEGIA spotka się z rumuńską drużyną UTA Arad. Pierwszy mecz rwze-graja piłkarze Legii w Rumunii.
GÓRNIK Zabrze, który reprezen tuje nas w rozgrywkach o Puchar Zdobywców Pucharów wylosował drużynę grecką. Dotychczas w Gre cji nie zakończono jeszcze rozgry wek pucharowych. Finał odbędzie się dopiero 15 bm. Podobnie jak I.egia również Górnik pierwsze spotkanie rozegra na wyjeżdżę.
TURNTEJ MŁODYCH TENISISTÓW
W Charlerol rozooeząi się twr.
nłel młodych tenisistów * wtziałem
reprezentantów Austrii, Belgii, Da nii, Czechosłowacji, Holandii Fran cji i Polski.
W pierwszych iypotkaniaeh Meres (Polska) pokonał Geonge'a (Belgia) 6:2 fi:3, a Fibak (Polska) wygrał z Mallienem (Belgia) 6:1, 6:1. W grze podwójnej Polacy Nie-dzwiedzki i Mercs pokonali Austriaków Wrana i Zelnera 6:4, 4:6 6:2, a następnie przegrali r. Cze chosłowakami Hutką i Hrebecem 7:5, 5:7. 3:6.
W turnieju dziewcząt Siesicka fPaliJta) przegrała z mistrzynią ju nlorek Danii — Ekner 1:6, 1:6.
HOKEJOWE MS — BEZ ZAWODOWCÓW
W szwajcarskiej miejscowości Crans-Sur-Sierre obraduje kongres Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie. Odrzucony zos tał stos-unkiem głosów 30:20 wnio sek kanadyjski w sprawie dopusz
cienia do mistrzostw Świata za wodoweów.
Na kongresie postanowiono, że
przyszłoroczne mistrzostwa świata grupy ,,A" ro-zpoczną się 15 rnarca w Kanadzie.
POLSCY P7ESC1AKZT? ZAPROSZENI NA WĘGRY
Polski Związek Bokserski otrzy mał zapi oszenie z węgierskiej fe deracji bokserskiej dla 5 czołowych zawodników na międzynaro dowy turniej w dniach 20—24 sierp nia w Egerze. Zaproszenie zostało przyjęte, a nazwiska pięściarzy u-stali pod koniec tego miesiąca, ka pitan związkowy PZB — Feliks Stamm.
K owy w spodis sch
0 DELHI
W trosce o czystość ulic Ra da Miejska Delhi zaleciła aby wszystkie krowy wprowadzane do miasta nosiły obowiązkowo specjalne spodnie.

W dniu 7 lipca 1969 roku zmarł
Władysław Gaponik
b. długoletni kierownik Wydziału Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Słupsku, b. prezes Związku Wędkarskiego, członek Rady Spółdzielni Wojewódzkiej Spółdzielni Spożywców „Społem" w Koszalinie i członek Rady Oddziału w Słupsku, odznaczony odznaką Zasłużonego Działacza Ruchu Spółdzielczego, odznaką 1000-lecia Państwa Polskiego W Zmarłym tracimy cenionego, doświadczonego, ofiarnego i zasłużonego działacza spółdzielczości. Część Jego Pamięci!
RADA I ZARZĄD SPÓŁDZIELNI SPOZYWCOW „SPOŁEM"
W KOSZALINIE RADA I ZARZĄD ODDZIAŁU SPOZYWCOW W SŁUPSKU
Wyprowadzenie zwłok ze Szpitala Miejskiego w Słupsku, przy ul. Kopernika, odbędzie się 11 VII 69 r., o godz. 16.
ków na uruchomieniu, odbudo Z wielkim trudem tworzyliś sześciolatki, które jeszcze barwie tego, co na naszych zie- my w tych latach pewien kom dziej pogłębiły komplikacje.
pleks przemysłowy, nazwijmy Rok 1950, zwany potocznie ro-go umownie kompleksem pod kiem startu do przyspieszonej stawowym, który rozwinięty industrializacji kraju, otwierał świat zrealizował w latach 30 nową fazę rozwoju w szczegół i 40 naszego stulecia. Był to nie trudnej sytuacji ogólnej, właśnie kompleks oparty o wę Zbliżał się okres wielkich na-giel i stal, kładący główny na pięć politycznych. W tych warunkach priorytety tego planu, stawka na przemysły surowcowy i ciężki, na budowę arsenału obronnego nabierały
miach było już przedtem na odtworzeniu dawnej struktury. Używano zresztą dla nazwania tamtego planu określenia „odbudowa gospodarki";
właśnie tak potocznie nazywano ówczesne zadania.
W tym miejscu nasuwa się cisk na rozwój infrastruktury.
nieuchronnie pytanie: dlacze- Od tego czasu jednakże rozwi-goż to u zarania powojennej nięty gospodarczo świat rozpo-historii stworzony został wew czął rozwój w zupełnie nowym nątrz naszej gospodarki taki kierunku. Chemia, elektronika, szczególnej jaskrawości.
JUBILEUSZOM towarzyszy zazwyczaj tradycyjna	oprawa: wspomnienia owiane sentymentem, podkreś lanie osiągnięć i zalet jubilata. Jednakże 25-lecie powojennej gospodarki, ze wszech miar godne najwspanialszej oceny, zasługuje także na oceny mniej odświętne. Choćby dlatego, że nasz dzień dzisiejszy nie zaczął się wczoraj, ale właśnie przed 25-laty. Zbyt dużo w nim elementów przeszłości, więcej niż się to na pozór zdaje, by myśląc o jutrze, nie trzeba było stale sięgać wstecz.
Który spośród licznych sukcesów gospodarczych owego okresu godzi się wysunąć na miejsce poczesne — może nie pierwsze, ale właśnie — eksponowane? Chyba plan 3-letni. W ciągu tych trzech lat kraj straszliwie wyniszczony pod względem kadrowym i materia łowym odtworzył przedwojenny potencjał produkcyjny.
Właśnie: ODTWORZYŁ. Tru dno było w tym czasie podjąć działalność inwestycyjną na skalę późniejszą. Cele, jakie sobie wówczas stawialiśmy, i jakie można było po-s t aw i ć powodowały skoncen trowanie wszystkich sił i środ
układ strukturalny, który obec nie, z dużym trudem i wieloma oporami, usiłujemy skorygować? Czy nie należało już wówczas budować gospodarki innej?
Dla wyjaśnienia istoty problemu niezbędne są krótkie choćby ilustracje. Mówiliśmy
automatyka, przemysły, których rozwój determinowały nie tyle surowce, co nowe odkrycia naukowe, nowe tworzy wa, stały się nową miarą postępu gospodarczego i nowoczesności.
Czyżby więc sukcesy polskiej industrializacji były zwy
RODOWÓD
naszej gospodarki
wówczas, w latach planu trzy letniego i później — sześciolet niego, że budujemy podstawy niezależnego rozwoju. Liczyliś my skrzętnie zwiększającą się z roku na rok produkcję węgla, stali, energii. Na przyrosty produkcji w tych dziedzinach przeznaczano najpokaź-niejszą część rosnących środków inwestycyjnych. Dystans między nami a rozwiniętym światem ustalany na podstawie miar, które były wówczas jedynie właściwymi, a więc ilości energii, stali czy węgla przeliczanych na głowę obywa tela, wyraźnie malał. Na horyzoncie gospodarczym pojawiła się więc realna możliwość dogonienia najsłabszych.
Wartościowe zobowiązania energetyków
(Inf. wl)
Z inicjatywy podstawowej organizacji partyjnej przy Zakładzie Energetycznym w Koszalinie , energetycy podjęli wiele dodatkowych i wartościowych zobowiązań dla u-czczenia 25-lecia Polski Ludowej. Ogółem wartość podjętych dodatkowych zobowiązań produkcyjnych wyniesie 426 tys. zł. Równocześnie e-nergetycy z koszalińskiego za-
OfabLMi | i |
KORZENIE ROSNĄCE W li<JKĘ
W ubogim w U en mule wybrze
ży kalilornijskich rośnie Sonnera tia alba z rodziny mirowatych, któ ra wypuszcza liczne korzenie powietrzne. Wyrastają one z ziem* pionowo w górę. Są to korzenie oddechowe, zaopatrujące w tlen system korzeniowy, ukryty w zie mi.
NAJLEPSZY PRZYSMAK — OWADY
Spotykana 1 ti nas, będąca pod
ochroną, roślina owadożerna z gatunku rosiczek łapie pokarm za pomocą błyszczących, włoskowa-tych i kleistych gruczołów mieszczących się na liściach Gdy owad przylepi się do tej rośliny wydzie la ona trawiące białko, które rozpu szcza ciało złapanej ofiary. Płyn ny pokarm zostaje wessany, a nie strawione części zrrywa deszcz lub usuwa wiatr.
TYLKO DWA SKORZAST*
LIŚCIE
Na pustyniach Południowej Afry ki żyje roślina tzw. welwiczja, która przez całe swe długie tycie posiada tylko dwa skórzaste liście metrowej długości. Wyrastają one z maczugowa tego korzenia osiąga jącego długość do 2 m 5 grubość jednego metra. Liście te lezą na ziemi i w miarę obumierania wierzchołków odrastają u nasady. Roślina ta może osiągnąć wiek na wet 100 lat.
„ROZA JERYCHOŃSKA* NIE JEST ROZĄ
Rosnące na stepach i pustyniach narażone na długotrwałe susze r°ś liny zwane „różą jerychońską", nie mają nic wspólnego z rodzajem róża. Okres bezde^zczowy roś liny te wykorzystują na rozsiewanie owoców i nasion, w tym okre sie wysychają, kurczą się i tworzą kulę, którą toczy po ziemi w'atr nieraz na duże odległości. Gdy spadnie deszcz, a kula traf* w dołek z wodą, pęcznieje i „oży wa".
KWITNIE POD WODĄ
Trawa morska, czyli tasiemnica, jest jedną z nielicznych roślin kwiatowych rosnących w morzu. 7 pylenie tej rośliny następuje
od wodą. Woda morska przenosi .nitkowate, podobne dQ glonów ziarna pyłku na wydłużone znamiona kwiatów słupkowych. W ten sposób tasiemnica rozmnaża się, a za pomocą wody przenosi z miejsca na miejsce.
kładu podjęli również czyny społeczne na rzecz miast i środowisk pracy o wartości 262 tys. zł i na rzecz swego zakładu pracy wartości 72 tys. złotych.
Dodatkowe zobowiązania o łącznej wartości 750 tys. zł powiększyły ogólną wartość tegorocznych zobowiązań koszalińskich energetyków do sumy 1.180 tys. zł. Uczestniczyć w nich będzie 427 pracowników, a wśród nich między innymi 8-osobowa brygada Zbigniewa Wygnowskiego z Rejonu Energetycznego Drawsko, która zobowiązała się skrócić czas planowanego remontu linii wysokiego napięcia o tysiąc roboczogodzin.
Brygada elektrowni wodnej w Dobrzycy przez przyspieszenie remontu urządzeń piętrzących skróci cza? postoju elektrowni o 7 dni.
Trzyosobowy zespół z Rejonu Energetycznego w Koszalinie w składzie, inż. Jacek Zawadzki, Ludwik Nowicki i Stanisław Radzikowski, zobowiązał się wykonać w czynie społecznym dokumentację u-rządzeń, służących do centralnego sterowania oświetlenia ulic.
Impulsem do podjęcia tych dodatkowych i wartościowych zobowiązań była chęć zrewanżowania się społeczeństwu za straty, jakie wynikły na skutek awarii urządzeń energetycznych w dniu 28 maja br.
(wł)
cięstwem pyrrusowym, czyżbyśmy pozostali w innym wymiarze rozwijając się ze świa tową czołówką gospodarczą? Takie stwierdzenia są niepraw dziwę. Prezentowanie poglądu, że już wówczas należało dzia łać inaczej, byłoby całkowicie ahistoryczne, nawet zgoła uto pijne. Stąd też podkreślając wielki sukces tamtych lat i w pełni oddając mu należną część, chciałbym jedynie wykazać, jak głębokie są źródła współczesnych problemów i jak każdy sukces zawiera jednocześnie konsekwencje, które w dalszej przyszłości mogą tworzyć określone kłopoty.
Inwestowaliśmy w grupę przemysłów ciężkich i surowcowych. Jakże jednak kraj biedny, bez kadr i kapitałów, mógł się wysadzić na nowoczesność. sięgając w latach czterdziestych np. po elektroni kę, skoro trzeba było wykorzy stać węgiel, by zarobić na żyw ność, najprostszy sprzęt techniczny. I czy można było zakładać z góry budowę przemy słu pozbawionego struktury podstawowej — hutnictwa, ma
„Surowcowo-ciężka" koncep cja gospodarki, zdeterminowana przez realne, materialne możliwości, sprawiła, że inwestowaliśmy głównie w tradycyjne rejcny ekonomiczne, no we zjawiały się przede wszyst kim w związku z nowymi odkryciami geologicznymi (Turo-szów, Tarnobrzeg, ROW, Konin, Legnica); z wodą traktowaną jako surowiec (oś Wisły), lub w wyniku decyzji specjał nego charakteru (Nowa Huta, Huta „Warszawa"). Stwierdzamy to dziś nie dia pomniejszenia wielkości rzeczy dokonanych, lecz by wykazać jak nie zbędne jest przejście pewnycn okresów w ewolucji gospodarczej. To właśnie uprzemysłowienie, trud ubiegłych lat, po zwala obecnie na podjęcie cię żaru przebudowy gospodarki, dostosowania jej do wymogów współc?,e.siiości. W naszych kon kretnych warunkach wpierw trzeba było jednak postawić górnictwo, hutnictwo, przemysł maszynowy w tradycyjnym kształcie. Znajomość tych konieczności niezbędna jest dla zrozumienia dnia dzisiejszego.
Rzeczowa ocena przeszłości jak najlepszym sposobem u-świetnier.ia wspaniałego przecież jubileuszu. W ciągu tego ćwierćwiecza z kraju rolnicze go przeszliśmy o dwie kategorie wyżej i dziś zaliczamy się do stosunkowo nielicznej grupy krajów rozwiniętych. Stało się to m. in. dzięki takim wy borom, jakie w tym czasie czy niliśmy. Jednakże równie ważne jest stwierdzenie, że aby uzyskane miejsce utrzymać i następnie poprawić, należy dzi siaj szybko dokonywać niezbędnych zmian, stawiać ambitne cele. Stąd — jak sadzę — w roku jubileuszu 25-lecia nie wystarczy wspominać przeszłość, powinno się w niej szu
22 czerwca 1941
Ostatnie ostrzeżenie
szynowego, chemii w tradycyj nym wydaniu — przeto uzależ kać inspiracji dla nowych dzia nionego w stopniu jeszcze więk łań.
szym niż dziś od importu? Trzeba przypomnieć, że po la tach odbudowy przyszły czasy
ALEKSANDER
PASZYNSKI (AR)
WSZYSTKIE prace o wybuchu wojny radziecko - niemieckiej wspominają o tym, że w nocy z 21 na 22 czerwca 1941 roku przez San pod Przemyślem przedostał się na radziecką stronę uciekinier w mundurze niemieckiego kaprala i uprze-dził o mającym nastąpić o świcie ataku.
Tym epizodem wyjątkowo obszernie zajmuje się w swych pamiętnikach marszałek Gieorgij Zuków.
Relacje o pierwszych dniach wojny odciągają natomiast uwagę od postaci uciekiniera w niemieckim mundurze i jego rozpaczliwej próby ostrzeżenia Zw. Radzieckiego w ostatniej chwili.
Kim był, niemieckim anty-faszystą, czy wcielonym siłą do Wehrmachtu mieszkańcem zagrabionych i przyłączonych do Rzeszy ziem? Szczerość jego intencji została potwierdzona przez rozwój wypadków w ciągu niewielu godzin. Jak potraktowano go wówczas? Jak ułożyły się jego dalsze losy?
Dzisiaj na te pytania możemy udzielić odpowiedzi.
Pierwsze słowa, jakie uciekinier wypowiedział po polsku do radzieckich żołnierzy ze straży granicznej, brzmiały:
— Panowie, nie strzelajcie.
Powiedział to Mieczysław Stefański. Z narażeniem własnego życia podjął ostatnią, jak się później okazało, próbę ostrzeżenia ZSRR. Był po środku Sanu, kiedy posterunki niemieckie dostrzegły ucieczkę. Nad rzeką zawisły rakiety oświetlające. Niemcy otworzyli huraganowy ogień z karabinów i pistoletów maszynowych.
•
ŹRÓDŁA radzieckie ujawniły ostatnio dokładny przebieg tego zdarzenia, łącznie z nazwiskiem jego bohatera i późniejszymi, bod^j jeszcze bardziej niezwykłymi, losami Mieczysława Stefańskiego.
Nurkując, Mieczysław Ste? fański wydostał się ze stref} ostrzału i w jakiś czas potem
— będąc u kresu sił — dotarł
do radzieckiego brzegu. Odprowadzony na strażnicę zakomunikował to, co było ce* lem jego ryzykownej wyprawy.
— O czwartej rano Niemcy zaatakują ZSRR.
Jak wiemy, doniesienie to stało się natychmiast przedmiotem uwagi dowództwa kijowskiego okręgu wojskowego, a następnie ówczesnego ministra obrony ZSRR — Ti-moszenki i szefa sztabu generalnego sił zbrojnych ZSRR Żukowa. Sprawa tejże nocy dotarła na Kreml. Tam jednak potraktowano doniesienie Mieczysława Stefańskiego podejrzliwie.
Późniejsze wypadki potwierdziły słowa Stefańskiego. Niebawem otrzymał on ,polecenie osiedlenia się — jako wywiadowca — w Równem. Przewidywano bowiem, że Równe dostać się może z czasem pod niemiecką okupację.
Jak wiadomo, właśnie w Równem w późniejszym okresie rozwinął działalność radziecki ośrodek wywiadowczy. Działał tu słynny dowódca partyzantów Miedwie-diew i as wywiadu radziec-k,-ego Nikołaj Kuźniecow. Mieczysławowi Stefańskiemu wraz z Janem Kamińskim przypadła w udziale rola najbliższych towarzyszy broni Miedwiediewa i Kuźniecowa. Mieczysław Stefański brał bezpośredni udział w wielu śmiałych akcjach Kuźniecowa, razem z Janem Kamińskim uczestniczył w porwaniu jednego z generałów hitlerowskich oraz w zamachu na Alfreda Funka, szefa okupacyjnego sądu.
Jan Kamiński wraz z Nikołajem Kuźniecowem polegli we Lwowie, wycofując się po udanym zamachu na wicegu-bernatora Bauera. Mieczysław Stefański przeżył wojnę I wrócił'do Polski; Jan Kamińsk: (pośmiertnie) oraz Mieczysław Stefański zostali odznaczeni Orderami Lenina.
Jerzy SzperkowIcŁ ,ZYCIE WARSZAWY"
W Warszawie - Z azd UNICEF
W
Zgromadzenie Ogólne NZ nadało UNICEF trwały charakter, jako organizacji zajmującej się problematyką dziecka w skali światowej.
UNICEF organizuje kampanie przeciwko głównym chorobom zakaźnym, dostarcza le
WARSZAWIE obraduje	czestniczą: zastępca dyr. gene-
Zjazd Europejskich Na-	ralnego UNICEF — Erie J. R.
rodowych Komitetów	Hayworth oraz dyr. europei-
UNICEF. Organizacja ta, po-	skiego biura UNICEF — Geor
wołana przez Zgromadzenie	ges Sicault.
Ogólne Narodów Zjednoczo- W pierwszych powojennych
nych, a której pełna nazwa	latach głównym zadaniem
brzmi: Międzynarodowy Nad-	UNICEF było niesienie porno zwyczajny Fundusz
Dzieciom — powstała w 1946	krajach zniszczonych wojną, tywy i przy pomocy UNICEF
roku z polskiej inicjatywy.	Zasady działalności UNICEF utworzono pierwszą służbę
W warszawskim zjeździe,	w ciągu następnych lat ulega- zdrowia dla matki i dziecka,
który poświęcony jest_ omówię	ły zmianom. Powstały zwłasz Aby pomóc w szkoleniu per-
niu aktualnej sytuacji dzieci	cza długofalowe programy po- sonelu służby zdrowia, fundu-
w poszczególnych krajach bio	mocy dzieciom przede wszyst-
rą udział delegaci z 22 krajów	kim w krajach wstępujących
europejskich. W obradach u-	dopiero na drogę rozwoju.
narodowej na rzecz najmłodszego pokolenia świata UNICEF otrzymała w 1965 roku Pokojową Nagrodę Nobla.
Współpraca Polski z UNIĆfcF datuje się od- początku jej dzia łania. W okresie, kiedy kraj nasz był zniszczony wojną, o-
ków, antybiotyków, wyposaża trzymywaliśmy środki żywnoś laboratoria oraz punkty oświa ciowe, wyposażenie medyczne, . .	ty sanitarnej. W wielu kra- leki, bawełnę, wełnę, środki
dzieciom -p szczególnie w jach rozwijających się z inicja do zwalczania chorób zakaź--	" "	nych oraz urządzenia i maszy
ny, szczególnie dla zakładów produkcji mleka, Przy pomocy UNICEF wybudowano zakład do produkcji proszku mleczne go nowego typu w Krotoszynie. Współpracując z tą orgaoi zacją, otrzymywaliśmy wyposażenie dla zakładów mleka płynnego w Katowicach, Sosnowcu, Poznaniu, Łodzi, Warszawie i Krakowie.
Obiad
-bez prezydenta...
Prezydent Nixon nie zje "pożegnalnego obiady, w towar zy stwie astronautów „Apollo-U" w dniu 15 lipca w przededniu ich startu na Księżyc — oznaj mil w poniedziałek rzecznik Białego Domu. Przeciwko temu wspólnemu obiadowi wypowiedzieli się lekarze z NASA, a obecnie anulował go s<am prezydent. Chodzi o to, aby Nixon nie zaraził mikrobami Armstronga, Aldrina i Collinsa, co mogłoby przesunąć na dalszy termin ich misję księżycoioą. Prezydent Ni-xon — oświadczył jeden z lekarzy — jest jak wszyscy nosicielem bakterii.
Nixon będzie jednak obecny podczas wodowania „Apollo 11" na Pacyfiku w dniu 24 lipca.	(PAP)
je się stypendia i dostarcza po mocy naukowych.
Dla ustalenia problemów i potrzeb dzieci organizacja UNICEF przy współpracy z rządami i specjalistycznymi organizacjami NZ przeprowa-
W TROSCE O DZIECI
dziła sondaże ankietowe w 30 krajach rozwijających si^ W wielu tych krajach dzieci i młodzież są pierwszymi ofia rami choroby, głodu.braku zabezpieczenia społecznego. Współpracując z zainteresowa nymi rządam'»TJNICEF pomaga także krajom rozwijającym się w szkoleniu własnej kadry instruktorów i specjalistów w zakresie zdrowia, żywienia, oświaty oraz prac spo łecznych.
Możliwości zaspokojenia róż norodnych potrzeb dzieci całe go -świata są jednak ograniczo ne. Fundusze UNICEF pochodzą z dobrowolnych składek poszczególnych krajów, ze spo łecznych, a nawet prywatnych źródeł oraz z różnych akcji.
Za działalność w niesieniu pomocy dzieciom oraz za rozszerzanie współpracy między-
Polska wnosi równocześnie swój wkład do działalności tej organizacji w innych krajach w postaci funduszów, towarów czy usług. Szczególnie cenne są przekazywane przez Polskę doświadczenia o charakterze organizacyjno-facho-wym w dziedzinie opieki nad zdrowiem matki i dziecka. Wy raża się to m.in. w organizowaniu kursów pediatrii społecznej dla personelu lekarskiego z krajów rozwijających się. Na koszt UNICEF wysyła ni są nasi specjaliści i lekarze d0 innych krajów jako eksper ci, konsultanci czy wykładowcy.
Polska od szeregu lat wybie rana jest do Rady Zarządzają cej UNICEF oraz do Komisji Programowej UNICEF.
H. GÓRSKI (AR—WEZ)
Str. 4
iGŁOS Nr 176 (5219) i
20 lipca pierwszy człowiek dotknie stopą powierzchni na szego naturalnego satelity. Będzie to prawdziwie milowy krok w opanowaniu Kosmosu, równy pionierskiemu wyczynowi Gagarina, który pierwszy zajrzał do gwiezdnej prze strzeni.
Gdy ostatni człon pojazdu dowisku próżniowym otaczają-księżycowego osiądzie miękko cym pozbawioną atmosfery po na żwirowatej powierzchni, wierzchni ę Księżyca jest zupeł otworzą się dobrze zabezpie- nie inne. niż w naszych warun czotne drzwiczki włazu i ko- ka-ch ziemskich, gdzie termo-smonauta lekko „spłynie" na metry stacja meteorologicznej Księżyc. Ta „lekkość" postawi mierzą temperaturę powietrza kosmonautę w jakieś bajko- Tam natomiast'można mierzyć we warunki i na pewno będzie tylko temperaturę powierzch-dla niego największym prze- ni przedmiotów wystawio-życiem. Gdyby to tak można nych na działanie promieni względu na ostrość obrazów było Szewińskiej dać księżyco słonecznych Temperatura skał fotograficznych, są raczej ławą lekkość, mogłaby stawać może być w odległości od sie godne, a smugi promieniste w szranki z koniem wyścigo- bie niewielu centymetrów wym!	krańcowo różna zależnie od
W czasie dwugodzinnego ekspozycji a także od barwy spaceru po powierzchni lisię- skal i ich połysku.
wybuchom wulkanów, które
zauważyli obserwatorzy radzieccy, a ostatnio stwierdzili ich istnienie kosmonauci ame rykańscy. Potwierdzeniem tezy o kraterach, powstałych w wyniku bombardowań meteo rytów, było odkrycie lejów te go rodzaju na otulonym słabą atmosferą Marsie. Są również takie leje na naszej Ziemi, jak słynny krater w Arizonie. Stoki tych kraterów, uważane do tej pory za strome, ze
życa amerykańscy pionierzy będą musieli mocno redukować swe wysiłki. Normalny ich krok, przy ziemskim wysiłku, wyniesie około 4 m, a w biegu można by osiągnąć skoki po 10—15 m łatwo konkurując z pędzącym pociągiem. Bardzo łatwa też będzie wspinaczka na nieco stromsze na wet stoki kolistych kraterów, a upadek będzie niegroźny. Pewne niebezpieczeństwo stanowi trudność zatrzymania się w biegu, gdyż sześciokrotnie mniejsze tarcie spowoduje ślizganie się po szorstkiej żwi rowatej powierzchni.
Jakie tumany pyłu podniosą saę przy tej akcji! Nic podob nego. Wszystkie okruchy, nie wyłączając najdrobniejszych, spadną momentalnie na księżycową powierzchnię .W abso lutnej niemal próżni piórko i kamień spadają równocześnie na powierzchnię! Zdjęcia doko nane przez radzieckie i amery kańskie pojazdy księżycowe zdradzają powierzchnię pokry tą gruzem rozmaitej wielkości, drobniutkiego pyłu aż do odłamków i większych brył. Wszystko przemieszane, bez śladów jakiejkolwiek segrega cji. Brak tu podstawowych czynników sortujących, jak woda bieżąca i wiatr. Może słowo żwir o tyle nie pasuje do okruchów księżycowych, że nasz żwir mniej lub bardziej obtoczony, a księżycowy " będzie zdecydowanie ostrokan-ciasty. coś jak na pustyni, ale bez szlifującej działalności wiatru. Odłamki będą pięknie błyszczały powierzchniami ziaren krystalicznych, jak powierzchnia świeżo rozłupanego bloku gra nitowego.
Skąd wzięły się odłamki?. Jaka
Brak jakiejkolwiek atmosfery, a więc przede wuyiUum chmur, Ma
to wynik upadku odłamków wyrzuconych w czasie takiej katastrofy. Ciekawe jest to, że obserwujący taką katastrofę kosmonauta, nie odebrałby żadnych -wrażeń słuchowych.


Zdjęcie powierzchni Księżyca z zaznaczonym miejscem planowego
lądowania astronautów z „Apollo-ll".
Część nazw podana jest w wersji angielskiej, ponieważ nie ustało no jeszcze międzynarodowych oznaczeń.	(CAF — Unifax)
kał dobrze wykorzystany przez	Tylko podłoże mogłoby za-
ziemskich obserwatorów Księżyca,	-
Już jeden z najwierniejszych ucż	
niów Kopernika — wielki Gaiiie-	Bardzo niesprzyjające wa-
usz, po skierowaniu na naszego sa	rlinki Życiowe zmuszą księży-
telitę pierwszej w dziejach nauki	p rabrania
lunety, zauważył „pokiereszowa	Y Tury ai.ow ao zaorania
ną" jego powierzchni . i koliste	ze sobą na dwugodzinny spa-
góry, co przez wielu współczesnych było poczytane za herezję: Obecnie nauka rozporządza o-gromnym zbiorem bardzo o-strych zdjęć selenograficznych. Wynika z nich, że nawet strona odwrócona stale od nas została do
_	__kładnie sfotografowana przez ra-
nipy^nwiałvmi dzieckiego „Łunnika 3". Łatwo by ni -^ma>,OWiao . lo xmieTZy(. wysokości gór księży
cowych według długości rzucanych przez nie cienj. Pomimo, że niziny księżycowe nazwano trądy cyjńie morzami, już dawno zdecy dowano, że na Księżycu nie ma żadnych zbiorników wodnych, ani
pod powłoką skomplikowanego skafandra. Składa się on z 22 warstw, poliuretanu, alu-mi niżowa nego nylonu, delikat nego wojłoku, neoprenu, bawełny o łącznej grubości 28 mm. Na to wciągnięty jest jeszcze pokrowiec z aluminizo wanego mylaru. Selenonauta wślizguje się do rozdwojonego na nogi worka, wkłada specjał ne obuwie ze szklanego włók na o bardzo wytrzymałych po deszwach. Na głowie będzie miał hełm podobny do nurkowego z szybką z nietłuczącego si-ę tworzywa, chroniącego przed zgubnym promieniowani etn. Kosmonauta, który by się znalazł na skutek jakiejś katastrofy na Księżycu bez skafandra, zostałby rozsadzony w próżni na skutek ciśnie nia gazów i cieczy zawartych w organizmie. Wewnątrz skafandra będzie panowała sztucz na atmosfera tlenowa o ciśnieniu 0.25 atm.
Do zaopatrzenia każdego księżycowego spacerowicza bę dzie należał znajdujący się na plecach lekki zbiornik z zapa sem tlenu na 4 godziny, pochłaniacz wydychanych gazów niewielki nadajnik do porozumiewania się między sobą. og niwo elektryczne zapewniające energię dla wszelkich urzą dzeń i regulacji temperatury, a nawet urządzenie do przyjęcia posiłku pod postacią pasty lub galarety, no i wreszcie urządzenia asenizacyjne. Wszystkie mechanizmy będą dublowane i mogą być podda ne samoczynnemu działaniu lub kierowane przez użytkownika. Cała waga skafandra z urządzeniami wyniesie niecałe 10 kg co w warunkach księżycowych nie osiągnie 2 kg.
Pod odbyciu przechadzki i zabraniu 25 kg próbek skał se lenonauci powrócą do statku, a po uruchohmieniu dysz wystartują do połączenia z krążącym po orbicie księżycowej podstawowym członem i wrócą w atmosferę ziemską.
ROMAN SIEROClNSKI
• P. S. Jeden z Czytelnihtw poprzedniego artykułu o riłJsi enklieh wenusnikach słusznie sprc.«tovrał mój błąd, iż obserwatorium w Jodrell Bank znajduje sis r;ie w Ameryce lecz w Angui, Przepraszam! (R. S.)
cer „ziemskiego środowiska''
potężna siła potrafiła jc oderwać wód bieżących. Zwrócono uwagę
od skały pierwotnej? Tym wino- .......
wajcą są wielekroć większe niż na Saharze wahania dobowe tempera
na brak odbicia obrazu Ziemi domniemanych taflach wody W ostatnich dziesięcioleciach wykona
tury, które w pasie międzyzwrotni no mapę scenograficzna w dużej
skali 1:1 000 000, czyli 10 km w centymetrze. Zakrawa na paradoks, że nasza stara Ziemia nie posiada do tej pory mapy w takiej skali!
Na podstawie danych wie-
kowym księżycowym wynoszą od -t-130 st. C do —lSa st. C. Powoli zmieniające się oświetlenie tarczy Księżyca ma bardzo zróżnicowany rozkład temperatur — od +130 st. C w środku oświetlonej tarczy do —
—50 st. C. na jej obwodzie, gdr.ie
źródło cienia Słońce ledwie wznosi	
się ponad horyzont. Miejsce lądo	my, ze powierzchnia naszego
wania kosmonautów jest tak wvt>	Księżyca wygląda jak twarz
rane, że nie będą oni mieii więk	/powieka po przebytej Ospie.
szych kłopotów z gorącem i zim-	
nem. Można przypuszczać, że wiet	 ona pokryta masą koli-
rzenie pustynne mniej daje się we	stych kraterów o Średnicy od
znaki na księżycowych obszarach	kilkunastu centymetrów do po
podbiegunowych, które prze waz-	
nie znajdują się w strefie oddzia	nad stu km. Od niektórych Z
ływania wielkiego zimna. Ogrom-	nich rozchodzą się promienisto
ne wypromieniowywanie ciepła	smugi — szeregi małych kratę
przy braku izolującego płaszcza 
ałmosfery i izolująca warstwa gru	 — lejów, kratery Ksaęzy-
zu powodują znaczno wyziębienie	COWe powodowały wiele kon-
warstw podpowierzchnioMrych. Spo	trowersyjnych tłumaczeń. Już
dziewana więc jest płytko pod po 
wierzchnią temperatura —29 st. C.	dawno przypisano ^h powsta-
a może tam jest lód?	me dwom czynnikom: bom-
Pojęcie temperatury w śro-	bardowaniom meteorytów i
ULGA NIE JEST	'
OBOWIĄZKOWA, ALE DOPUSZCZALNA^.
R. Z., Białogard: — Jest nas dwoje na gospodarstwie około 8 ha. Zona nie może ciężko pracować, ponieważ od kilkunastu lat choruje. Czy z tego tytułu należy się ulga podatkowa?
Prezydium GRN lub Wydział Finansowy Prez. PRN mogą (choć nie muszą) ulgi takiej Panu udzielić, np. w formie odroczenia płatności podatku, rozłożenia go na raty, umorzeni^ części lub całości tego zobowiązania za rok, w którym zaistniały istotne okoliczności, osłabiające zdolność produkcyjną gospodarstwa. Do okoliczności takich można zaliczyć brak rąk do pracy w gospodarstwie, długotrwałą chorobę podatnika lub członka jego rodziny, śmierć podatnika lub członka nika z przestępstwa, to ulega rodziny, upadek w inwentarzu przedawnieniu dziecięcioletnie żywym i inne wypadki loso-ra*.	(Ewa-b) we. (AZ-b>
INFORMUJMY
RADZIMY
ODPOWIADAMY
PRZEDAWNIENIE ROSZCZEŃ ZAKŁADU PRACY
J. L. — Jastrowie: W jakim terminie ulega przedaw pieniu pretensja zakładu pracy do byłego pracownika?
W świetle art. 473 kodeksu zobowiązań pracodawcy i pra cownicy nie mogą dochodzie sądownie roszczeń, wynikających z umowy o pracę, po upływie roku od dnia zakończenia stosunku pracy. Przepis nie ma zastosowania do u-mów zlecenia i umów o dzieło. Jeżeli należność zakładu pracy wynika z czynu niedozwolonego, to roszczenie ulega przedawnieniu trzyletniemu, natomiast jeśli należność wy-
OKREGOWA SPÓŁDZIELNIA MLECZARSKA W GOŚCINIE oow. Kołobrzeg ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na remont kapitalny kanalizacji. Przetarg odbędzie się 15 VII 1969 r., o godz. 10, w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Gościnie. Oferty w zalakowanych kopertach na leży składać do 15 VII 1969 r. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn.	K-2222
BIAŁOGARDZKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU TERENOWEGO W BIAŁOGARDZIE, ul. Drzymały 3, ogłaszają PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie naprawy dachów w zakładach: tapicersko-stolarskim w Białogardzie, ul. Klonowa 9; stolarskim w Świdwinie, ul. Batalionów Chłopskich 1; stolarskim w Połczynie-Zdroju, ul. Zamkowa 3—5. Ogólna powierzchnia dachów do naprawy około 4,5 tys. m kw. Wszelkich informacji udziela Dział Gł. Mechanika tel. 476._______K-2223-0
DYREKCJA PAŃSTWOWEGO GOSPODARSTWA ROLNE
GO W KUSICAGTI, po w. Sławno zatrudni natychmiast 3 TRAKTORZYSTÓW samotnych. Zakwaterowanie i stołówka zapewnione. Wynagrodzenie wg UZP dla państwowych gospodarstw rolnych.	K-2226
REJONOWY DOZÓR TECHNICZNY W KOSZALINIE, ul. Dzierżyńskiego 2 zaangażuje 2 INŻYNIERÓW ELEKTRY KÓW lub INŻYNIERÓW MECHANIKÓW na stanowiska RZECZOZNAWCÓW D.S. DŹWIGNICOWYCH. Zgłoszenia pod ww. adresem.	K-2225-0
PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY W BOBOLICACH zatrudni natychmiast INSPEKTORA D.S. KOORDYNACJI w Wydziale Chemizacji, z wykształceniem średnim rolniczym oraz TECHNIKA KONTROLI z wykształceniem średnim technicznym. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu w POM Bobolice.	K-2219-0
POWIATOWA SPÓŁDZIELNIA PRACY USŁUG WIELOBRANŻOWYCH W MIASTKU zatrudni natychmiast pracowników w zakładzie usług motoryzacyjnych.
K-2212-0
PJĘKNa Okolica Częstochowy! 3 ha ziemi w tym ogród, dom, zabu dowania gospodarcze, zakiad beto niarski (żwir na miejscu) przy głównej trasie — sprzedam. Oferty „582" Dziennik Zachodni Częstocho wa.	K -166/B
MjESZKANIE 2-pokojowe, wygody nowe budownictwo — Zielon- Cłó ra, Ptasia 30/6. Kondratowicz.,* zamienię na równorzędne w Koszalinie.	K-168/B
POŁ domu (nowy) lub
Słupsku sprzedam zamienię na domek
SPRZEDAM pianino płyta metalo własnościowy w Lęborku. Tylko wa 4.000 zł. Słonowice, pow. poważne ofertv kierować: „Głos Słupsk, tel. 73-95._Gp-2503 Słupski" nr 2592.
Gp-25«2
SPRZEDAM łóżka, tycka 7/13.
Koszalin Bał-Gp-2497
sPR7FnAiw";^rPnc 1<M małym	WYDZIAŁ Rolnictwa i Leśnictwa
nfzS kS Mń^ka^	Prez WRN flasza zgubienie legi
przebiegu. Karlmc. ».oszaunsKa	tymacji służbowej nr 150/S6 Tade
p'	usza Pelca	Gp-34»6
PRAGNIESZ szczęśliwego małżeństwa? Napisz. „Venus", Koszalin, Kolejowa 7. Błyskawicznie prześlemy krajowe adresy. Gp-2142-0
SPRZEDAM gospodarstwo rolne 4,5 ha, zabudowania 4 pokoje, mu rowane, zelektryfikowane, wolne od zaraz. Na miejscu przystanek PKP, PKS, sklep, szkolą. Położone: Krucz, pow. CzarnKGw, woj.
poznańskie. Właściciel: Ratajczak, POMOC domową ze znajomością zamieszkuje w Obornikach Wlkp. gotowania na dobrych warunkach ul. Chłopska 5	przyjmę od zaraz. Samodzielny po
Gp-2499 kój zapewniony. Zgłoszenia. Słupsk ul. Piekiełko 23. sklep.
AUTOBUSIK fiat 1966 (dwie osoby +- 500 kg)«sprzedarr> „Informacje Ho tel Jałta, pokój 229, godz 17—19.
Gp-2500
SAMOCHÓD produkcji sprzed i 1920 roku — kupię. Walor, Gliwice,
Gp-2396-0
©ottwalda 7/5.
MAŁŻEŃSTWO po studiach (człon kowie spółdzielni) poszukuje poko ju w Koszalinie na okres jednego roku. Oferty: Koszalin. Biuro O-
K-167/B głoszeń.
Gp-2501
SPÓŁDZIELNIA PRACY „INTROLIGATOR" W KOSZALINIE ul. Gwardii Ludowej 7 zmieniła z dniem 1 lipca 1969 r.
i
swoią nazwę
na
n
Intropol
ił
Spółdzielnia Pracy Poligrafie zno -Papiernicza
W KOSZALINIE, UL. GWARDII LUDOWEJ T
tel. 32-87, 58-36, 28-44, nr konta bankowego bez zmian
ZARZĄD K-2224-0
Zarząd Powiatowej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska" W BIAŁOGARDZIE-zawiadamia wszystkich KONTRAHENTÓW że z dniem 1 VII 1969 r.
został utworzony
ddział naszej Spółdzielni w Tychowie
na pełnym wewnętrznym rozrachunku gospodarczym i	pod nazwą:
POWIATOWA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W BIAŁOGARDZIE ODDZIAŁ W TYCHOWIE
itorrco bankowe nr 601-6-103 w Oddz. NBP Białogard TERENEM DZIAŁALNOŚCI ODDZIAŁU W TYCHOWIE są gromadzkie rady narodowe TYCHOWO, SADKOWO i BOLKOWO Wszelkie zaszłości gospodarcze z dniem 1 VII 1969 r., dotyczące placówek Powiatowej Spółdzielni w Białogardzie, znajdujące się na terenie wyżej wymienionych gromadzkich rad narodowych należy rozliczać z nowo utworzonym Oddziałem w Tychowie. NR TELEFONÓW:
Kierownik Oddziału Księgowość
Kierownik Dz. Zaopatrz. Kierownik Dz. Obr. Roln.
Tychowo 93 93
93 30
K-2209-0
ZASADNICZEJ
DYREKCJA SZKOŁY BUDOWLANEJ W SŁUPSKU
S P B
ogłasza NABÓR UCZNIÓW do klasy I na rok 1969/70 wg. następujących zawodów:
1)	MURARZ-TYNKARZ — 16 lat 8 klas szk. podst.
2)	BETONIARZ-ZBROJARZ — 16 lat 8 klas szk. podst.
3)	CIEŚLA	f 16 lat 8 klas szk. podst.
4)	MALARZ (mogą zgłaszać się dziewczęta) — 16 lat 8 klas szk. podst.
5)	MONTER INSTALACJI SANITARNEJ	— 16 lat 8 klas szk. podst.
6)	ELEKTROMONTER	— 15 lat 8 klas szk. podst.
Uczniowie, którzy ukończyli w latach ubiegłych szko łę podstawową mogą być przyjmowani NAJPÓŹNIEJ do dnia 15 SIERPNIA i rozpocząć naukę praktyczną w macierzystym przedsiębiorstwie. Po ukończeniu szkoły zawodowej dwuletniej, uczniowie mogą kontynuować naukę w trzyletnim Technikum Budowlanym dla Pracujących przy istniejącej szkole zawodowej.
Uczniowie 16-letni otrzymują wynagrodzenie miesięczne 420 zł, w klasie II — 500 zł.
Przy szkole istnieje internat gwarantujący pełne zakwaterowanie chłopców.
Uczniowie, którzy z różnych przyczyn nie uczęszczają do szkół, mogą natychmiast podjąć naukę bez potrzeby wyczekiwania do września.	f Podania i świadectwa szkolne należy składać w Za- ^ sadniczej Szkole Budowlanej Słupsk, ul. Sobieskiego. 4
K-2184-0 ł
MZBM ZAKŁAD GOSPODARKI CIEPLNEJ W SŁUPSKU zatrudni 12 KONSERWATORÓW INSTALACJI CENTRALNEGO OGRZEWANIA. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. Podania należy składać w Zakładzie Gospodarki Cieplnej w Słupsku, ul. Tuwima 32. K-2110-0
SŁUPSKIE ZAKŁADY SPRZĘTU OKRĘTOWEGO W SŁUP SKU, ul. Mickiewicza 42/44 przyjmą natychmiast do pracy SLUSARZY i SPAWACZY ELEKTRYCZNYCH, PRACOWNIKA DO DZIAŁU ZAOPATRZENIA ze znajomością branży metalowej i kooperacji ELEKTRYKA KONSERWATORA oraz PORTIERA. Wynagrodzenie do uzgodnienia na miejsca. Zgłoszenia przyjmuje dział osobowy. K-2192-0
KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA PRZEMYSŁOWEGO W KOSZALINIE zatrudni natychmiast na nowo powstałej budowie w Człuchowie PRACOWNIKÓW we wszystkich ZAWODACH BUDOWLANYCH oraz PRACOWNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH. Zgłaszać należy się na budowie w Człuchowie, ul. Batorego (obok Straży Pożarnej) lub w Koszalinie, ul. Zwycięstwa 115. pokój 5.	K-2191-0
ZARZĄD SPÓŁDZIELNI INWALIDÓW „METAL" W BYTOWIE zatrudni natychmiast KIEROWNIKA KONTROLI TECHNICZNEJ — z wykształceniem średnim technicznym. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu, w Spółdzielni Inwalidów „Metal" w Bytowie, uL Miła 26, tel. 162.
K-2104-0
PKP ODDZIAŁ TRAKCJI W SŁUPSKU przyjmie do pracy i na szkolenie na stanowisko POMOCNIKA MASZYNISTY TRAKCYJNYCH POJAZDÓW PAROWYCH, PRACOWNIKÓW DO PRACY W LOKOMOTYWOWNI GŁÓWNEJ
w Słupsku. Warunki przyjęcia: zasadnicza szkoła zawodowa o kierunku mechanicznym lub szkoła podstawowa plus egzamin czeladniczy, pierwsza kategoria zdrowia, uregulowany stosunek do służby wojskowej. Warunki płacy i świadczenia zgodnie z przepisami obowiązującymi na PKP Dla zamiejscowych zwrot kosztów za wynajmowane mieszkania. Zgłoszenia kandydatów oraz dodatkowe informacje w Referacie Ogólnym Oddziału Trakcji w Słupsku, uL Krzywoustego, od godz. 7.30 do 14.30.	K-2193-0
'GŁOS Nr 176 (5219)1
Str.
★	Z kooperantami kłopoty
★	Pół miliona butów
★	Ze Słupska w świat
portowe. Do NRD wysłaliśmy bowiem 600 sztuk bron talerzo wych.
W bieżącym roku przestawia my się z produkcji maszyn do zbioru buraka cukrowego na różne rodzaje bron od trądy-
Pomyślne półrocze przemysłu
Służby ekonomiczne zakładów produkcyjnych Słupska zakończyły podliczanie wyników osiągniętych w I półroczu. My zaś — jak zwykle skontaktowaliśmy się z dyrekcjami słupskich fabryk. — Jak wypadło półrocze — brzmiało nasze pytanie. Oddajemy głos naszym rozmówcom.
PÓŁNOCNE ZAKŁADY OBUWIA
Przy aparacie zastępca dyrektora Północnych Zakładów Obuwia — St. Zbijowski.
—Jak już ,Głos" podawał — ubiegłej soboty, to jest w dniu otwarcia zakładu — wyprodukowaliśmy 500 tys. parę butów. Były to dziewczęce pantofle ze skaju. Mimo kłopotów związanych z uruchomieniem zakładu, zadania półrocz ne przekroczyliśmy,' dostarcza jąc na rynek 145 tys. par obu wia więcej, niż przewidywał plan. Uruchomiliśmy już 9 taśm, z tego 6 taśm pracuje pełną parą. Produkujemy 8 różnych wzorów obuwia. W pierwszych dniach lipca na giełdzie obuwniczej w Poznaniu otrzymaliśmy od odbiorców zamówienia na wszystkie wzory przewidziane w IV kwar tale.
Obecnie naszą dużą bolączką jest brak klimatyzacji i wentylacji w halach. Wykonawca z Bielska kończy już jednak montaż tych potrzebnych urządzeń.
KOMUNALNE PRZEDSIĘBIORSTWO \. NAPRAW AUTOBUSÓW
—	Minione półrocze upływa ło w naszym zakładzie pod znakiem uniezależniania się od kooperantów — powiedział nam dyrektor, ini. K. Fran-kowicz. — Uruchomiliśmy w związku z tym dział silnikowy z hamownią. Mogliśmy podjąć remont silników oraz skrzyń biegów. W> 1970 r. całkowicie uwolnimy się od naszych kooperantów — zakładów z Zawiercia. Trudności z otrzymaniem obrabiarek — po trzebnych do wykonywania no wych zadań — rozwiązaliśmy na pewien czas we własnym zakresie. Wykonaliśmy własne oprzyrządowanie. Plany półrocza wykonaliśmy — remontując 242 autobusy.
ZAKŁADY SPRZĘTU OKRĘTOWEGO
Przy telefonie dyrektor — !nż. Jan Garwacki.
—	Półroczny plan produkcji towarowej załoga wykonała w
Gwiazdy pioseski na stadionie
Jak już informowaliśmy 12 lipca (sobota) odwiedzą nasze miast0 u-czestnicy Ogólnopolskiego Festiwa lu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu z imprezą pt: ,.Żołnierz dziewczynie nie skłamie"'. Impreza odbędzie się na stadionie. Początek — godz. 20.30, a nic jak organi zatorzy zapowiadali ucrzednio — w gadzinach wcześniejszych. W programie wystąpią: grupa skiflo wa „NO TO CO" Zf^r.oły „CZERWONE GITARY", „WESOŁA DHU ZYNA" oraz soliści.
Również na stadionie, 14 lipca o godz. 21. rozpocznie sją „Festiwalo wa rewia gwiazd". Wystąpią w niej: Joanna Rawik, Regina Pisa rek, Witold Antkowiak. Dana Ler ska, Wojciech Siemi<»n, Józef No ■wak. Krzysztof Cwynar i inni. Rewię prezentują Bożena Walter i Stanisław Mikulski. Orkiestrę pro wadzi H. Debieh, Sprzedaż biletów prowadzi kasa starego teatru.
100,5 proc., globalnej —w 102 proc. Nasze plany przeniesienia od sierpnia do nowego zakładu biura konstrukcyjnego i technologicznego — niestety nie dojdą do skutku. Przybudówka socjalna w obiekcie przy ul. Szczecińskiej — nie zo stanie w najbliższym czasie oddana do użytku. Nie podejmiemy też w najbliższym cza sie produkcji wózków do tuneli zamrażalniczych.
Dotychczasowa produkcja okrętowa — suwnic, przekładni itp. — przebiegała bez za kłóceń. Wyprodukowaliśmy no wy asortyment — suwnicę z wyciągarką na wyposażenie statku tureckiego.
SŁUPSKIE FABRYKI MEBLI
Naszym informatorem jest dyrektor naczelny — Jerzy Albrecht.
—	Co się złożyło na nasz z niewielką nadwyżką zrealizowany plan półrocza? Wielofunkcyjne zestawy meblowe do mieszkań w nowym budów nictwie. A więc komplety „Słupsk" wytwarzane w dwu wariantach, komplety dla odbiorców zagranicznych: „Barbara", „Walery" oraz komody typu „Mazovia", stoliki „Piramid" dla NRF. Z nowych asor tymentów w ramach Ośrodka podejmujemy w Miastku produkcję szaf wbudowanych w ściany.
FABRYKA MASZYN ROLNICZYCH
—	Plan produkcji globalnej załoga 'wykonała w 100,3 proc. towarowej w 104,2 proc. Zrealizowane również zostały zada nia asortymentowe oraz eks-
Naukowcy pomogą drawskim ceramikom
Przewiduje się, że w następnym planie pięcioletnim Drawskie Zakłady Ceramiki Budowlanej ulegną modernizacji i rozbudowie. Zjednoczenie Przemysłu Ceramiki Budowlanej uznało je bowiem za intensywnie rozwojowe. Do przeprowadzenia odpowiednich studiów, m. in. nad rozmiarami i jakością złóż gliny i opracowania założeń Zjednoczenie poprosiło do współpracy Akademię Górniczo--Hutnicz4 w Krakowie oraz Biuro Projektów i Studiów Ceramiki Budowlanej w Poznaniu. (rom)
cyjnych do najnowszych z pneumatycznym wy dźwigiem.
W zakładzie trwa I etap roi budowy, czekamy na malarnię części zespołów oraz budynek socjalny, — powiedział nam zastępca dyrektora — inz. Emil Kowalik.
ZAKŁADY PRZEMYSŁU
MASZYNOWEGO
LEŚNICTWA
Mówi dyrektor — inż. St. Szczęśniak.
—	Podstawowe asortymenty I półrocza — to szlifierki do wykańczania powierzchni meblowych. Produkujemy kilka gatunków: tarczowe, taśmowe i kombinowane. Wytwarzamy też polerki jednowalcowe. Te ostatnie wysyłamy na eksport do ZSRR.
W IV kwartale br. wyprodu kujemy serię informacyjną zmodernizowanych polerek. Przeszły one już próby w Słup skiej Fabryce Mebli. Plany pól roczne załoga wykonała z małą nadwyżką.
FABRYKA URZĄDZĘ TRANSPORTOWYCH W JEZIERZYCACH
—	Zakład nasz zrealizował plany produkcji podstawowej
—	powiedział nam zastępca dy rektora inż. Paweł Laskus. Nie było to łatwe półrocze. Odczuwamy bowiem brak rąk do pra cy. Tymczasem zaś przechodzi my do produkcji precyzyjnych wyrobów jak np. hydrauliczne cylindry siłowe do ciężkich maszyn budowlanych.
Mamy również powody żeby narzekać na kooperantów: ,Hydroma" ze Szczecina zalega bowiem z nadesłaniem nam części zamiennych. Rozwijają się nasze umowy z odbiorcą z NRD, któremu dostarczamy wy ciągi budowlane. Na życzenie zagranicznych kontrahentów
—	wyrób ten modernizujemy.
Notowała:
H. MAŚLANKIEWICZ
LETNI NOTATNIK
Zetemesowskie wakacje na sportowo
Lato nie jest okresem zastoju w pracy kół zetem-esowskich. W tym czasie robi się bardzo wiele, a działalność przybiera formy lekkie i atrakcyjne. Od pięciu lat tradycyjnie słupska organizacja ZMS przygotowuje program letnich zajęć i imprez. Do tej akcji włączają się niemal wszystkie koła młodzieży pracującej w słupskich zakładach pracy.
O tegorocznym programie akcji letniej rozmawialiśmy z przewodniczącym Zarządu Miasta i Powiatu ZMS — Waldemarem Pakulskim. Jak nas poinformował — w ubiegły poniedziałek turniejem piłki siatkowej zainaugurowano cykl zetemesowskicn imprez sportowych. Organizatorem tej imprezy, w której uczestniczy 20 kół ZMS, jest aktyw zetemesowski Szkoły Podoficerskiej Milicji Obywatelskiej.
Od 10 bm. rozpocznie się seria imprez lekkoatletycznych, które będą trwały do końca sierpnia br. Młodzież, uczestnicząca w nich, będzie zdobywać sportową odznakę 25-lecia. W połowie bm. koło ZMS przy Zakładzie Naprawczym Taboru Kolejowego oraz klub „Piast" będą organizatorami turnieju siłaczy. 20 lipca zetemesowcy z Słupskich Zakładów Przemysłu Terenowego zorganizują imprezę kajakową, a Komitet Kultury Fizycznej i Turystyki oraz słuchacze SPMO — zawody pływackie. Członkowie najliczniejszej zakładowej organizacji ZMS w Północnych Zakładach Obuwia wspólnie z Komendą Powiatową Ochotniczych Hufców Pracy — oę-dą organizatorami biegów przełajowych. Akcja letnia zakończona zostanie finałowymi spotkaniami turnieju piłkarskiego, który organizują zetemesowcy Słupskich Zakładów Sprzętu Okrętowego oraz klub Gryf.
Zetemesowskie wakacje, to także okres obozów i biwaków, wycieczek turystycznych oraz rajdów rowerowych i motorowych. W obozach zet-emesowskich, organizowanych w tym roku centralnie przez
Zarząd Wojewódzki ZMS, u-czestniczy 212 słupskich zet-emesowców. Są to przede wszystkim aktywiści funkcyjni zarządów szkolnych oraz kół ZMŚ. 250-osobowa grupa młodzieży szkolnej spędza ponadto wakacje w lasach i na polach pegeerów, uczestnicząc w pracach letnich hufców pracy. Trzy słupskie hufce zlokalizowano na zgrupowaniu Wału Pomorskiego.
Poza tym powiatowym programem akcji letniej ooszcze-gólne koła ZMS mają swoje indywidualne plany wakacyjne. Zetemesowcy zamierzają m. in. organizować sobotnio--niedzielne biwaki, wycieczki w ciekawsze rejony ziemi słupskiej i województwa, wybierają się na spływy oraz piesze wędrówki brzegiem Bałtyku, (am)

wieści z
USTKI
WIĘCEJ MIESZKAŃ
Pomyślnie rozwija się usrtecka spółdzielnia mieszkaniowa „Korab". Według ostatnich ustaleń, w przyszłym planie 5-letnim spółdzielnia wybuduje 150 mieszkań więcej, niż przewidywano. W związku z tym już teraz należało pomyśleć o nowych terenach pod spółdzielcze bloki. Ponieważ najdogodniejsze tereny znajdują się obok osiedla 20-lecia, postanowiono przeznaczyć pod budownictwo mieszkaniowe boisko sportowe. Decyzja kontrowersyjna, ale słuszna. Nowe boisko sportowe (dokumentacja w opra cowaniu) powstanie poza miastem, zaś przy ulicy Grunwaldzkiej będzie w przyszłości ładne osiedle mieszkaniowe.
Od poniedziałku rozpoczęto prace likwidacyjne na boisku sportowym. Niebawem na ten teren wejdą koparki, a następnie wykonawca bloków mieszkalnych.
PORZĄDKI DROGOWE
Wczasowicze, którzy ponownie w bieżącym roku odwiedzili Ustkę zauważyli, że przybyło w mieście nawierzchni a&ialtowych. Na kilku ulicach ułożono nowe chodniki. Niedawno zakończono prace drogowe na ul. Marynarki Polskiej, obecnie zaś ekipy pracują na jezdni ul. Dworcowej.
Równocześnie z pracami drogowymi czyni się porządek w oznakowaniu. Na jezdniach wymalowano pasy o-raz zaznaczono przejścia dla pieszych. W kilku punktach miasta wyznaczono parkingi,
Szkoda tylko, ze ekipy Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Robót Komunalnych odłożyły wykonanie prac przy promenadzie. Przypuszczamy jednak, że w najbliższych dniach, dalsza część nadmorskiego deptaku zostanie wykonana. (ąmi
Wczoraj w BTD rozpoczęła swe występy Państwowa Ope ra Objazdowa z Warszawy. Trwać one będą do 14 lipca. Na zdjęciu scena zbiorowa opery komicznej Planąuette'a „Dzwony z Corneville".
Artyści z Warszawy występują u nas ponadto z operą Smetany „Sprzedana Narzeczona".
fot. Fr. Myszkowski
Będą krzewić
W tych dniach odbyło się w Słupsku posiedzenie byłych Zarządów Miasta i Powiatu: Towarzystwa Szkoły Świecicie j i Stowarzyszenia Ateistów i Wolnomyślicieli Rozwią zano na nim dotychczasowe zarządy tych stowarzyszeń, a następnie obie orgarsizac e po łączyły się w Zarząd Miasta i Powiatu Towarzystwa Krze wienia Kultury Świeckiej. ' Przewodniczącym Zarządu Miasta TKKŚ został dr Tomasz Szrubka.
Warto podkreślić, że głównym celem towarzystwa jest m.in. umacnianie patriotycznej jedności wierzących i nie wierzących w realizacji celów i zadań budownictwa socjali- i stycznego, krzewienie zasad so cjalistycznej kultury i współ życia ludzi o różnych światopo ! glądach, rozwijanie socjali- I stycznej kultury świeckiej. 1

COGOZIE KIEDY :
9 środa
Weroniki

Sekretariat rrdaKcji > Dzia* Ogło «»rn czynne codzienni* w goda. w sobotyi w (odt 10—14.
^DYłU^Y
Dyżuruje apteka nr 51 przy UL Zawadzkiego 3, tel. 41-80.
BLr
MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomor-j skicb — czynne od godz. 10 do — wystawa pt „Gobeliny ze zbio rów wawelskich".
MŁYN ZAMKOWY — ctynny od godz. 10 do 16.
KLUB „EMPIK" przy ul. Zamen bota — wystawa korzeniorzezby — Wacława Kuźnickiego.
ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLU u. <wiea^ame — po uprzcu-nim zgłoszeniu (4 dni przed ter mmem) w dziale etnograficznym Muzeum w Słupska.
RADIO
PROGRAM T
132? m ora* na ITKF M.17 MBf na dzień 9 bm. (środa)
Wlad.J 5.00, 8.00, 7.00, 0.00, 10.00 12.05, 15.00. 16.00, 10.00, 20.00. 23.00,
I.00.	2.00, 2.55.
5.05 Rozm. rolnicze. 5.25 Muzyka. 5.50 Gimn. 6.10 Pięć min. o gosoo dsrce. 5.15 Muzyka 6.45 Kai. rad. 7.20 O problemach ZBoWiD. 7.35 Muzyka. 7.50 Gimn. 8.10 Tu Redak cja Społeczna 8.15 Piosenka miesia ca. 8.19 Melodie. 9 00 Spotkanie z latem 10.05 ..Wspomnienia aktora". 10.25 Melodie i piosenki. _ 11.00 J; Massenet" .,Scenv alzackie" — sui ta ork. 11.25 Grają zespoły rozr
II.45	Public międzynarodowa. 12.25 Konc. z polonezem. 12.45 Rolniczy kwadrans 13.00 Utworv wiolonczelo, we. 13 20 Swojskie melodie. 13.40 .,Więcej, leoiei, taniej". 14.00 ..Nie kupujcie jelenia" — ren. 14.SO Muz. operowa 15.05—16.00 Dla dziewcząt i chłonców. 16.10—18.50 Popołudnie z młodością. 18.W) Muzyka 1 aktualności. 19.15 Konc. reklamowy. 19.30 Konc. chooinowski. 20.25 Konc z ..dziewczyna" w tytule. 20.47 Kro nika soort.' 21.00 „Ze wsi j o ws?" 21.20 Rozmowy o wychowaniu. 21.30 Poetycki konc. życzeń. 22.00 Konc z nscrań chóru a canpella PR ' TV 22.2i Muzyka na dworze króls Anglii Jakuba T. 22 30 Kwadrans dla ooważnych. 22.45 15 min. tanecr neeo relaksu. 23.10 Dn tańca zaorp szają ork. 0.05 Kai. rad. 0.10—3.00 Program nocny z Łodzi.
PROGRAM II
367 m oraz UKF 09,92 MHi
na dzień 9 bm. (środa)
Wiad.: 4.30, 5.30 , 6.30, 7.30, B.S0. 9.30. 12.05, 14.00, 16.00, 22.00, 23.50.
5.00 Muzyka. 5.40 Głos mazowieckiej wsi 6.00 Proponujemy lnf. przypominamy. 6.20 Gimn. 6.40 Fe lietón Red. Społecznej. 6.50 Muzyka i Aktualności. 7.15 Muzyka. 7.50 Piosenka miesiąca. 7.54 W pogodnym nastroju. 8.20 Program dnia. 8.35 Z cyklu „Mój dom, moje osie dle". 8.50 Muzyka lud. Mongolii. 9.00 Utwory kompozytorów baroku 9.35 Zielone sygnały. 9.50 Melodie. 10.io Gra Zespół Klarnecistów. 10.25 Rozmaitości literaeko-rnuzycz r>e. 11 25 Utwory J. Francaixa i E. Satie. 12.25 Z "renesansowej muz pol, 12.40 ..Tańce dworskie" i inne utwory. 12.00 Konc. rozr. dla wcza sowiczów. 13.40 „Dzień dzisiejszy" — fragm. pow. 14.05 Gra Kapela E. Donarskiego. 14.25 Parafrazy i wiązanki. 14.45 W rytmie walca 15.00 Z muzyki włoskiej. 15 50 Mo nitor Nauki Polskiej. 16.10 „W poszukiwaniu utraconego akordu". 16.43—18.20 W Warszawie i na Mazowszu. 18.20 Sonda. 19.00 Echa dnia. 19.15—22.00 Wieczór literacko-muzyczny. 19.17 Śpiewa chór Tęcza z Bratysławy. 19.30 VII Międzynaro dowy Festiwal Przyjaźni „Mała ankieta,". 20.35 Felieton muz. J. Waldorffa. 21.05 Nowe płyty w PR 21.25 Jazz od frontu i od kuchni. 22.27 Wiad. sport. 22.30 15 min. z Ork Taneczną X Cugata. 22.45 Z muz. S Prokofiewa. 23.15 Do tańca zapraszają ork.
PROGRAM III
na UKF oraz 06.17 Mdl
na dzień 9 bm. (środa)
17.00 Program wieczoru. 17.05 Co
kto iub!. 17.30 .Charlie Chan prowa azi śledztwo" 0de. pow. 17.40 Między „Bobino" a „Oiympią". 18.00 Ekspre-em przez swjst. 18.05 Herbatka przy samowarze. 10.25 Prze bój za przebojem. 19.00 „Naszyjnik królowej" — ode. pow. 19.30 Muz. pojedynki. 19.50 Człowiek z głową — gawęda 20.00 Reminiscencje mu zyczne. 20.48 Teatrzyk „Zielone oko". „Foka" — słuch. 21.05 Muz. którą lubię. 21.31 „Piękna Helena" -aud ?l.5l Opera tygodnia. 22.00 Fskty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów. 22 15 Opowieści spod żagla. 22.25 Z naszej taśmoteki. 23.00 Miniatury poetyckie. 23.05 Konc. rozr. 23.45 Program na ciwar tek. 23.50—24.00 Na dobranoc śpiewa i. Koressy.
T E#\T
BTD, UL. WAŁOWA tel. 52-85. Opera w III aktach „Dzwony z Corneville" — Roberta Planquet-te'a — godz. 19.30.
CYRK „GRYF" — na placu w Parku Kultury przedstawienie o godz 19.
Qi I IM O
MILENIUM — Fanfan Tulipan
(franc. włos. od 1. 14).
Seanse 0 godz. 11 i 13.45. Rzeczpospolita Babska (pol. .od 1. 14) komedia.
Seanse o godz. H, 18.15 i 30.30. ruLONlA — w remoncie GWARDIA — Kierunek Berlin (pol od 1. 14).
Seans o godz. 17.30.
Piękno i ból (jap. od I. 10) pan.
Seans o godz 20.
UStlLA
iN — Przygoda z piosenką tpoi.. oo i. 14) pan.
seanse o godz. 18 i 20.
IjŁim L^YLg
stolica — Anna Karenina (r*<». oa i, i«) pan.
Seans o godz. 19.
:i3!£ZAIJN
na falach Średnich 188,2 i 202,2 U oraz UKF 69,92 MHz
na dzień 9 bm. (środa)
5.40 Rozmowy o sadach — aud. J. Zesławskiego " 7.15 Serwis inf. dla rybaków. 7.17 Ekspres poranny. 16.lu Piosenka dnia. 16.15 Muzyka i reklama. 16.20 Z cyklu ,,Z mikro fonem wśród amatorów" " — Zes pół Rozr. „I" Zw. Nauczycielstwa Polskiego w Człuchowie — aud. B Gołembiewskiej. 16.45 Dla każdego coś miłego — konc. 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża. 17.15 „Wokół rybnego dania" — kom. Cz, Czechowicz.
pTELEWIZJA
na dzień 9 bm. (środa)
10.00 „Historia jednego myśliwca" — film fab. prod polskiej. 11.20 Przerwa.
16.45 Program dnia. 16.50 Dziennik.
17.90 Teleferie.
18.30 Wszechnica telewizyjna — „Sztuka liczenia".
19.00 Kurier warszawski. 19.20 Dobranoc.
19.30 Dziennik.
20.00 „Wieczorne rozmowy". 20.15 Festiwal Teatrów Dramaty cznych — „Zielony Gil" — komedia.
Po teatrze ok. 21.40 „Światowid".
22.10 PKF.
21.20 „Śmierć Fedry" — nowela filmowa prod. franc. 22.45 Dziennik.
23.00 Program na jutrd.
KZG Zam B-172 R-39
Wydawnictwo Prawwe „Uło» Koszaliński" RSW „Prała",
Redaguje Kolegiom Redak-cyine, Koszalin. mL Alfreda Lampego tt. Telefon Redakcji w Koszabnlai centrala O-C do CS
.ttlfli Stupsk I** — mutacja „Głosu Koszalińskiego" w Ko-ssalinie — orgaoo KW PZPH „Glos Słupski" Słupsk, pi ?wvcięstw» t, i piętro Telefony] sekretariat »ac*y s kt»-rewaikiffni łl-»5; dziJLł ogłoszeń li-Si; redakcja -
Wpłaty na preaawmtt fmie-sięczna — 1S al. kwartalna — «5 cl. półroczna - M ft. roczna 180 al) przyjmują orzędy pocztowe llmiDiie ora* CXł-<1 ziaty „Rncb".
Wielkich informacji o w*' runkach prenumi-raty odziela-Ja w^rviikK placówki „Ructo" • poczty.
Tłoczono* KZGrat., Koszalin. aL Alfreda Lampego U.
Str. 8
GŁOS Nr 173 (5219)
Przyszłość radzieckiego Dalekiego Wschodu
Amur — największa rzeka szych rzek świata (4.352 km swej długości — stanowi waż arterię komunikacyjną w tej Nic więc dziwnego, że nad najważniejsze miasta tych re wieszczeńsk, Chabarowsk, Ho szcze w XIX wieku, ostatnie nynu
POWSTANIE Komsomol-ska, którego budowę w tajdze rozpoczęto w 1932 roku, ma swoją legendą, opiewali je poeci; miasto jest symbolem patriotyzmu, rewolucyjnego entuzjazmu i ofiarności jego budowniczych — komsomolców, przybyłych ze wszystkich stron ZSSR. W 30 lat od chwili, gdy podjęto pierwsze roboty ziemne, był to już ośrodek blisko 200-ty-sięczny z rozwiniętym przemysłem hutniczym, maszynowym i metalowym, drzewnym, spożywczym, odzieżowym i materiałów budowlanych oraz siedziba dwóch wyższych uczelni.
Zanim jednak do tego doszło, w niespełna 10 lat od rozpoczęcia walki z tajgą o powstanie Komsornolska, zapadła decyzja o budowie nad Amurem wielkiego kombinatu celulozowo-papierniczego. Wybór padł na odległą o 60 kilometrów od Komsornolska wieś Padali, w rejonie, zamieszkałym przez Nanajów. Wybuch wojny zmusił do czasowego zaniechania tego planu. Powrócono doń w 1S57 r. W marcu 1958 roku do wsi Padali przybyła pierwsza 4-5-- osobowa brygada budowniczych, w trzy miesiące później — następnych 170 robotników. W końcu lata wzdłuż brzegu rzeki stało już szereg domów, choć jeszcze w stanie surowym, tworzących pierwszą ulicę już nie wsi Padali, a osiedla Amursk, które zostało proklamowane jako komsomolski plac budowy o ogólnozwiązko vvyrn znaczen i u.
Budowniczowie nowego mi a sta żyli w nader trudnych warunkach. Tajga broniła się przed inwazją cywilizacji- bu-, rzami śnieżnymi i 45-stopnio-wymi mrozami zimą, dokuczliwymi deszczami wiosną i jesienią, rojami mcskitów latem.. Ze względu na niedostatki komunikacji, trzeba było ponadto znosić kiepskie zaopatrzenie przez okrągły rok.
W miarę posuwania się prac warunki życia stawały się coraz lepsze. Przyszła kolej na budowę elektrowni, szkół, żłobków i przedszkoli, stacji filtrów, centralnej ciepłowni, sklepów, kin, pałacu kultury, nadajnika telewizyjnego, transmitującego program z Chabarowska, Komsornolska, a nawet z Moskwy. Dziś Amursk łączy ze światem zewnętrznym nie tylko rzeka (zamarzająca przecież na 5—6 miesięcy w roku), ale, także kolej, autostrada oraz
ZSRR i jedna z najwięk-długoścl), spławna na całej ną, a niegdyś jedyną wieiką trudno dostępnej części Azji. brzegami Amuru powstawały gionów: Nikołajewsk, Błago-msomoisk — pierwsze trzy je-zaś w okresie między wojen -
linia lotnicza, obsługiwana przez samoloty odrzutowe. Nowe dzielnice miasta, które w najbliższych latach osiągnie 125—130 tys. mieszkańców, projektują architekci le-ningradzcy. U wrót Amurska powstaje naturalny park.
Oczywiście wraz z miastem rodził się i rozwijał przemysł,
ryb i 30 proc. produkcji konserw rybnych pochodzi z tych obszarów. tutaj geologowie odkryli złoto, diamenty, ołów, cynk, cynę, rtęć, żelazo, fosforyty, grafit, ropę naftową, a zasoby węgla kamiennego o-kreślili na 25 mid ton.
Dalszy rozwój Dalekiego Wschodu wyznaczają budowy ośrodków produkcji energii e-l^ktrycznej. Za dwa lata ruszy elektrownia w Anadyrzc, która w perspektywie wykorzystywać będzie energię cieplną wnętrza Ziemi, na Kamczatce powstaje pierwsza radziecka elektrownia geotermiczna, która pracować będzie w oparciu o gorące źró-
• sport • sport - SPORT* sport • sport• SPORT»
Nad brzegami AMURU
z jego powodu właśnie powołano do życia Amursk. Pierwszy zakład produkcji celulozy oddano do użytku 3 miesiące przed wyznaczonym terminem. Drugą wytwórnię celulozy przekazano do eksploatacji jesienią 1968 roku, w pięćdziesiątą rocznicę powstania Korn-somołu. Obecnie planuje się budowę zakładu uszlachetniania wiskozy oraz wytwórni tektury, po czym nastąpi dalsza rozbudowa kombinatu — powstaną zakłady, produkujące wyroby o wysokim i najwyższym stopniu przetwarzania surowca.
W Amursku zorganizowano nowy wielki plac budowy — wznosi się kombinat przemysłu drzewnego: tartaki, fabryki płyt, wytwórnie mebli i stolarki budowlanej, dla których olbrzymie obszary leśne dostarczą nieograniczonych ilości surowca.
Amursk nie jest bynajmniej wyjątkiem. Na radzieckim Dalekim Wschodzie, czyli na wschodnich krańcach azjatyckiej części ZSRR, zainwestowano w ciągu 50 lat władzy radzieckiej 220 mld rubli (według dawnych cen). W latach 1SS6—68 nad Amurem rozpoczęły pracę 94 nowe przedsiębiorstwa przemysłowe, z tego 56 w rejonie Chabarowska. Powstają nowe miasta — L>e-sozawodsk, Slawjanka, Kra-skino. W ostatnich trzech latach inwestycje tylko na Kamczatce i Sachalinie pochłonęły prawie trzy czwarte miliarda rubli.	_______
Bogactwa naturalne radzieckiego Dalekiego Wschodu są olbrzymie — tutaj znajduje się trzecia część wszystkich zasobów leśnych ZSRR, 25 proc. ogólnych połowów
dła, w budowie znajdują się siłownie wodne na rzekach Kołyma i Se ja, rozważa się projekt zainstalowania elektrowni atomowej za kręgiem polarnym w Bilibinie.
Nieprzebrane skarby radzieckiego Dalekiego Wschodu potrzebują zahartowanych ludzi i energii elektrycznej, aby wzmagać siłę i bogactwo narodów ZSRR. Ci ludzie i e-nergia z pewnością się znajdą, tak jak znaleźli się, aby stworzyć Komscmolsk i A-mursk. (AR-WEZ)
A. ŁASZYNSKI
W Balatonalmadi (W ęgry) otworzył niedawno swoje podwoje drugi pod względem wielkości .hotel nad Balatonem, — 12-piętro wy, z 240 luksusowymi pokojami.
Na zdjęciu — bar kawowy hotelu. '	(CAF-MTI)
12-13 bm.
tradycyjne regały
0	Puchar Ktf PZPB
s redakcji „Głosu"
Do tradycji należą przeprowadzane corocznie na jeziorze Trzesiecko w Szczecinku regaty żeglarskie o Puchar Komitetu Wojewódzkiego PZPR
1	jego organu — redakcji „Gło su Koszalińskiego",
W tym roku impreza będzie miała uroczystą oprawę i prze r owad zon a zostanie dla uczczę nia 25-łecia PRL. Organizatorzy opracowali regulamin regat, który został zatwierdzony przez Polski Związek Żeglarski. Nowy projekt regulaminu pucharów przechodnich klas olimpijskich i przygotowawczych dla juniorów ma m.in. na celu zmuszenie klubów w województwie do szkolenia młodzieży we wszystkich klasach regatowych, dając równe warunki startu wszystkim klu bom przez ograniczenie klasyfikacji do dwóch lub trzech jednostek, a co za tym idzie — zwrócenie większej uwagi na pracę szkoleniową z młodzieżą i przygotowanie przyszłych kadr żeglarzy
Warto jeszcze dodać, że regaty o Puchar KW PZPR i redikcji „CJto su Koszalińskiego" otrzymały naz wę ,,Młodzieżowego Pucharu Przy jaźni" Organizatorem imprezy jest sekcja żeglarska MKS Or>ę Szczecinek
Jak nas poinformowano, program i regulamin imprez zosta! prze? organizatorów wysłany do wszystkich sekcji w województwie. Niezależnie od tego informujemy, że w regatach mogą brać udzsał zawodnicy zgłoszeni "przez kir"" i sekcje zarejestrowane w PZŁ. Ponadto mo?ą rOwnież startować mm zawodnicy na warunkach ustalonych dia zegiarzy naszego okręgu.
Tegoroczne regaty przeprowadzone zostaną w następujących kia sach: Optymist, Cadet, O. K. Din* hy, Finn, i Hornet. Uroczyste o-twarcie imprezy odbędzie się w dniu 12 hm. (sobota) o godz. 16, zaś zakończenie w niedzielę o godz. 19.	(sf)
GŁOSY W PIŁKARSKIEJ DYSKUSJI
Trudności są do przeoc zenia
Zainteresowanie zainicjowaną przeż redakcję „Głosu" dyskusją nad problemami koszalińskiego pitkarstwa przeszło wszeikie oczekiwania. Codziennie napływają listy orl Czytelników i sympatyków sportu, którzy pragną zahrać gics w tiy*Kusji: Charakterystycznym jest fakt że w dotychczasowych wypowiedziach przewija się szczera trosna miłośników sportu o rozwój i paziom tej tak bardzo popularnej dyscypliny. Równocześnie Czytelnicy wyrażają podziękowania redak cji za rozpoczęcie szerokiej dyskusji. Liczą na to, że dyskusja przy czyni się do usunięcia bolączek i trudności, z którymi boryka się ko szalińskie piłkarstwo
— Na wstępie chciałbym podzię kować Redakcji — pisze p. Andrzej Curyl — za zainicjowanie dy skusji o bolączkach piłki nożnej w województwie. Korzystając z łamów gazety — czytamy dalej prag nę dorzucić swoje ,.trzy grosze" oraz podzielić się swoimi uwagami dotyczącymi piłkarstwa, wskazać na jego słabości i potrzeby.
Moim zdaniem problemem, który ma szczególne znaczenie dia podniesienia poziomu piłki nożnej w województwie są sprawy kadrowr, Dotyczą one nie tylko kadry trenerskiej, zawodników lecz także kadry sędziowskiej. Wciąż narzeka my, że mamy za mato trenerów i instruktorów piłkarskich z prawdziwego zdarzenia. A co robimy, żeby tó się zmieniło na lepsze? Nic albo prawie nic. Na organizowanych kursach znajdują się ludzie nieodpowiedni, którzy nie są bez pośrednio zaangażowani w sprawach piłkarskich, bądź ludzie nie mający dalszych perspektyw podnoszenia swoich kwalifikacji. Natomiast ci, którzy kończą takie kursy, nie zawsze później zajmują się piłką nożną. Bardzo mało posiadamy trenerów z klasami państwowymi. Ponadto nie u wszyst kich posiadana klasa trenerska idzie w parze z umiejętnościami.
Drugi problem — to brak kadr zawodniczych w naszych klubach, a ściślej mówiąc brak rezerw. Czę sto bywa. tak. że nawet pierwsza drużyna nie jest w stanie skomple tować składu zespołu, a co dopiero mówić o rezerwach. Dużvm mankamentem u większości trene rów jest przespanie okresu, gdy zawodnik z wieku juniora przecho dzi do seniorów • Tak np. więk sstość obiecujących zawodników rozstaje się ze sportem w ogóle a ci którzy dalej trenują, przeważnie wegetują w rezerwowych zespołach. W pierwszych drużynach- za domowili się przeważnie zawodnicy starsi wiekiem i stażem zawód niczym, a co najgorsze — nie zaw sze o wysokich umiejętnościach. Jeśli jakiś junior doczeka się np. awansu do pierwszego zespołu, to po jednym nieudanym występie zamyka mu się drogę do dalszej kariery (właśnie tutaj można by dużo mówić o znajomości przez trenerów zagadnień pedagogiki o~ raz strony psychicznej poszczególnych zawodników).
Rozwój piłki nożnej w wojewódz twie hamuje również w pewnym stopniu brak dobrych arbitrów. Niejednokrotnie sędziowie swoimi werdyktami wytwarzają wynik me czu, jak również źle wpływają na wychowanie zawodników, a zwłasz cż-» trampkarzy i juniorów.
Trzeci problem — to metody treningowe. Podzielam zdanie p. T. Korneckiego, że drużyny nesze za mało trenują. Któż to 'widział aby zespół walczący w lidze okrę gowej, a nawet w m i ęd z y wó j e w ód z kicj trenował trzy razv w tygo-d niu (czas trwania trenigu wynosi nrzeciętnie półtorej godziny) Daje to ńffrn w sumie 4,5 do 5 f,o dzin tygodniowo, r>z''ś. żeby można było poważnie myśleć o awansie <ło Hu;! — trzeba tv?odn:owo tre
nować co najmniej 10 do \1 go-dzir-^^o jest wymagane minimu^<
Dv.zo do życzenia pozostawia również samo orowadzenie treningów. W większości da^e sie zanwa żyć zbyt dużv liberalizm ze strofy trenerów podczas zajęć szkoleniowych eo uniemożliwia sprawne ich przeprowadzenie oraz mieszanie się działaczy przy ustalaniu przez trenera składu drużyny na mecz.
Osobny rozdział stanowi współpraca zakładów pracy z klubami. Mówi się u nas, że nie ma dużych zakładów pracy. Owszem, ale mamy sporo mniejszych. Czy na przyKład kilka takich zakładów nie mogłoby przejąć opieki nad posz czególnymi sekcjami? Czy np. w Koszalinie, Słupsku, Szczecinku nie znalazłoby się tyle zakładów pracy, aby mogły pomóc dwóm klubom posiadającym sekcje piłkarskie?
Chodzi mi szczególnie o tegorocz nego beniaminka ligi międzywoje wodzkiej — zespół koszalińskimi Gwardii. Sądzę, że właśnie Gwar dia może być tym klubem, z którym będziemy wiązali nadzieję na poprawienie pozycji koszalińskiego piłkarstwa w skali krajowej, kluoowi trzeba jednak pomóc bo w pojedynkę trudno mu będzie lipowe się z wielu trudnościami i problemami
Międzynarodowe
pojedynki naszych
siatkarzy w HRD
Reprezentacja młodzieżowa okręgu siatkarek i siatkarzy już od dłuższego czasu przygotowuje sie do Centralnej Spartakiady Młodzieży, która odbędzie się we wrześniu we Wrocławiu. W toku przygotowań, oprócz specjalnych zgrupowań kadra rozgrywa towarzyskie spotkania, Które są sprawdzianem aktualnej formy juniorek i juniorów. W ubiegłym tygodniu egzaminato rem naszych zespołów byli siatkarze i siatkarki NRD. W ramach stałych kontaktów sportowych między Koszalinem a okręgiem Neubranden-burg, na tygodniowym tournee przebywały w NRD reprezentacje młodzieżowe wojewódz-j twa koszalińskiego »gdzie w 'Schwerinie zmierzały sie z tam tejszymi zespołami, m.in. I-li-| gowym Traktorem (Schwerin) . oraz reprezentacjami tego o-j kręgu.
| Ogółem rozegrano 9 spotkań w tym juniorzy pięć a juniorki — cztery.
Bilans spotkań jest ujemny dla naszych reprezentacji — pięć porażek, cztery zwycięstwa. Siatkarki dwukrotnie pokonały reprezentację Schwe rina 3:1 i 3:0. Musiały natomiast, uznać wyższość zespołu Traktora, przegrywając z nim po zaciętych pojedynkach 2:3 i 1:3. Zespół siatkarzy pokonał reprezentację juniorów 3:2 i 3:0, zaś trzykrotnie uległ I-. -ligowemu Traktorowi — 0:3, 0:3 i 2:3. (sf)
OANUSZ PRZYMANOWS KI
czterej pancerni i pies
TOM III
<2S)
_ wybuchnie? —— pytała niespokojnie Honorata podtrzymując lewą ręką wysoko zakasaną spódniczkę, w której
ostrożnie niosła coś ciężkiego.	.
—	Nie. Gdzie klucz od auta? — odszepnąl Gustlik, ostrożnie wieszając na klamce końcówkę sznura od bielizny, który prowadził w głąb wilii.
ti
Z tablicy na ścianie zdjął elegancki kluczyk wozu, otworzy! drzwiczki i wśliznął się do wnętrza.
—	Panna Honoraśka na siedzenie wysypie — doradził o-twierając limuzynę z drugiej strony.
—	Nie wybuchnie*
—	Nie.
Podczas gdy ona wybierała z podoika i układała na przednim siedzeniu zaczepne niemieckie granaty, Jeleń podszedł do wrót garażu, wsunął pod nie łom, dźwignął i bez większego trudu wysadził z zawiasów.
Honorata skończyła z granatami i pobiegła w głąb miesz-
—	Ech, du Kranke, mach auf. Schneller! — usłyszała zniecierpliwiony glos jednego ze stojących przed willą żołnierzy, i walenie butem w drzwi.
—	Ein Moment — zamruczał do siebie Gustlik wyważając ostrożnie garażowe wrota z drugiej strony.
Teraz były już tylko oparte o framugę —— wystarczyło pchnąć mocniej, żeby wywalić. Przez szparę nad nim zajrzało słońce, rozjaśniając wnętrze garażu.
Jeleń siadł do wozu, przkręcił kluczyk w stacyjce. Drgnął i od samego końca podskoczył wskaźnik paliwa — bak pełen. Przed krytyczną próbą plutonowy westchnął głęboko, uniósł kciuk prawej ręki na szczęście, jak zwykł rohi* przed każdym strzałem z armaty i nacisnął starte®,
Wóz zapalił natychmiast, za co został głaśnięty po kierownicy i przegazowany. Podczas gdy grzał się na ssaniu, Jeleń wyskoczył i podbiegł do drzwi wilii.
—	Honor atka!
—	Lecę przecież — pojawiła się dziewczyna niosąc na ręku kurtkę i czapkę oraz pas Refehlsleitera NSDAP.
—	Przyda się? Generał jak w cywilu, to taki mundur nosił...
—	Panna Honoratka ma głowę — stwierdził z uznaniem
Gustlik.
Tak prawdę mówiąc, to głowy w tej chwili akurat nie było widać, bo dziewczyna ustawiała na tylnym siedzeniu koszyk z serwisem, który postanowiła zabrać ze sobą.
—	Genug. Blach auf! — usłyszeli głos podoficera i zaraz potem ciężki łomot kolb wyłamujących drzwi wejściowe.
—	Prawda, dość będzie. Już ja wam otworzę — zamruczał do siebie Gustlik i począł lekko napinać sznur.
Drzwi wejściowe już się chwiać zaczynały, gdy nagle tuż nad głowami grenadierów poszły drzazgi odłupywane kulami, a we wnętrzu załomotały serie automatów. Z brsękiem posypały się szyby z rozbitego okna, zagwizdały pociski. Zaskoczeni padli na ziemię, i kryjąc się pod ścianami wyszar-pywali zza pasów granaty.
Obie grupy osłonowe natychmiast otworzyły ogień. Serie karabinów maszynowych wydziobywały ciemne pryszcze na tynku, rozbiły resztki szyb w oknach, ciskały do wnętrza garście kul. Gdy zrzedły, a potem urwały się na chwilę, ze środka jednak zaterkotały powtórnie pistolety maszynowe.
—	Feuerschutz — rozkazał oficer. — Osłona ogniowa.
Grad ze wszystkich luf uderzył w okna willi na parterze
i piętrze. Czający się pod murem ciskali granaty.
W tej samej chwili z wnętrza po raz trzeci pistolety maszynowe zagrały długimi seriami i umilkły.
Wybuchy obluzowały drzwi wejściowe. Wyważało je dwu z grupy szturmowej, skoczyli do przedsionka.
—	Feuerpause! — krzyknął dowódca drużyny*
—	Feuerpause, przerwać ogień — powtórzy za nim oficer i jednocześnie dał znak do zmiany stanowisk.
Krótkimi, ostrożnymi skokami posuwali się w stronę wilsi JL w której wnętrzu znowu łomotaj seri*
Przez wyważone drzwi, w ślad za pierwszymi żołnierzami, wdarła się druga grupa. Nowi wsuwali lufy do pokancero-wanego wybuchami hallu, unosząc głowy nad podłogą zaglądali ostrożnie i rzeczywiście — za rozbitymi sprzętami kto§ się poruszył. Warknęło jednocześnie kilka luf i osypały się po ścianie resztki wielkiego lustra.
— Das war der Spiegel du Idiot! — zaklął podoficer.
Zerwał s*ę, wbiegł do wnętrza i spostrzegł sznur przywiązany do spustów pistoletów maszynowych wiszących na słupkach.
Nim rozerwały się pierwsze granaty Gustlik już siedział
za kierownicą generalskiego samochodu ubrany w *asnobrą-zową kartkę Befeblsleitera, wysokiego partyjnego urzędnika NSDAP, w pasie z szeroką koalicyjką przez lewe ramię, % czerwono-czarną opaską powyżej lewego łokcia. Zerkając w lusterko, poprawił sobie czapkę na głowie i uśmiechną! się do Honoraty, by jej dodać otuchy.
Usłyszawszy wybuchy ostatni raz napiął sznur, przytrzymał. a potem cisnąwszy koniec za opuszczoną szybę począł coraz mocniej przydeptywae pedał gazu, drugą stopą tasując sprzęgło. Wóz ruszył i napierał zderzakiem na garażowe wrota. Wrota drgnęły, wyprostowały się i zwolna, a potem coraz szybciej poczęły padać.
Jeleń wyczekał aż trzepną o ziemię, ruszył po raz drugi, wyjechał i natychmiast skręcił na tyły budynku, do służbowego wyjścia, które prowadziło w las. Przy otwartych wrotach spotkał drużynę piechoty, ale podoficer, zobaczywszy przymocowaną na lewym błotniku trójkątną chorągiewkę i mundur za szybą, pospiesznie zasalutował.
—	Panna Honorata to mogłaby być plutonowym — utwierdził z uznaniem Gustlik, przełączając biegi.
—	A pan Gustlik jaką ma rangę?
—	Taki jak ten, to się nazywa Befehlsleiter.
—	Ale naprawdę?
—	Naprawdę, to plutonowy.
Popatrzyli sobie w oczy uśmiechnięci, póki na wąskiej leśnej drodze samochód nie trafił na wysoko zrąbąny pniak.
iwUM