Wizyty przyjaźni MOSKWA (PAP) 27 bm. do portu na Zanziba rze zawinęły z. przyjacielski wizyt? dwa radzieckie okręty wojenne. Ludność stolicy wy? py zgromadziła się licznie na nabrzeżach; witając załogi o-krętów. Wizyt& radzieckich jednostek na Zanzibarze potrwa do 31 lipca. BUDAPESZT (PAP ) Na zaproszenie Zgromadzenia Narodowego przybyła w poniedziałek do Budapesztu z wizytą przyjaźni delegacja-Rady Najwyższej ZSRR. Na czele delegacji stoi pierwszy sekretarz KC KP Białorusi, członek Prezydium Bady Najwyższej ZSRR. P. Masz er o w. Wiera * wy d/iaK psychologicznego na budowie w Ko szalinie Razem z grupą moskiewskich i pol skich ; studentów odbywa praktykę. O praktykach robotniczych w Koszalińskiem piszemy w reportażu Wójcie cha Maryniaka na str. 3. Fot. .1. Piątkowski Wzrasta tempo prac żniwnych i i. ..............i i II i................................. ■ Kie dopuścić do strat w plonach WARSZAWA (PAP) Trwająca od kilku dni upalna pogoda z każdym dniem przyśpiesza dojrzewanie zbóz, a tym samym ich sprzęt. Rolnicy, chcąc nadrobię początkowe opóźnienia w żniwach, a równocześnie nie dopuście do strat w plonach — koszą zboże dosłownie od wczesnych godzin rannych do późnych wieczornych. W wielu województwach, w których nastąpiło spiętrzenie prac żniwnych, pracowano w polu także w minioną niedzielę. Najbardziej zaawansowany wicie ze zbiorem rzepalai i jest sprzęt zbóż w wojewódz- jęczmienia ozimego, obecnip twach centralnych, gdzie w zaś kończą koszenie żyta i większości powiatów, zwłasz- przystępują do koszenia psze-, cza posiadających lżejsze gle- nicy. a w niektórych rejonach by, gospodarstwa chłopskie i nawet owsa. państwowe uporały się całko o powrocie do Houston Księżycowy raport Do 11 sierpnia trwać będzie kwarantanna selenonautów NOWY JORK (PAP) Trzej astronauci amerykańscy ARMSTRONG, ALDRIN S COLLINS rozpoczęli drugi dzień kwarantanny, w specjalnych pomieszczeniach na terenie ośrodka kosmicznego w HOUSTON, skąd wyjdą dopiero 11 sierpnia. PBOI.El ĄHWS7.E WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Dr William Carpentier, któ ry towarzyszy astronautom, o-świadczył w niedzielę wieczorem, iż nadal nie wykazują o-ni żadnych oznak jakiejkolwiek choroby i stan ich zdro wia jest bez zarzutu. Trzej kosmonauci rozpoczęli w niedzielę składanie drobiaz gowego sprawozdania ze swego lotu. W pierwszej części tej „konferencji" która ciągnąć się będzie przez wiele dni, roz mawiali w niedzielę z jednym z dyrektorów NASA, Donaldem Slaytonem. Siayton i wszyscy inni roz mówcy oddzieleni będą od a~ stronautów szybą, a wszystkie rozmowy prowadzone będą za pośrednictwem telefonu. To, co astronauci powiedzą na temat działania wszystkich (Dokończenie na sir. 2) Cena 50 gr Nakład- 119923 i SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XVII Wtorek, 29 lipca 1969 r. Nr 196 (5239) Tak było jeszcze przed kilku dniami. Rodziny 119 uwięzionych pod ziemią górników w napięciu wysłuchują komunikatów o przebiegu akcji ratowniczej, która po 4 dniach i trzech nocach uwieńczona została wielkim sukcesem. 118 górników uratowano. (Fot. CAF) 26 bm. późnym wieczorem (wg. czasu warszawskiego) naukowcy w ośrod ku Houston o-tworzyli pierw szy pojemnik próbkami gruntu księżycowego przywieziony przez Armstronga i Ałdrińa. Ot w ar cie pojemnika i wstępne bada ni a przeprawa dzono w po-nr.ęszczeniu próżniowym. Na zdjęciu: ..kamienie księ źycowe". CAF — Unifa* Uwaga, niebezpieczeństwo! Skradziono 1.300 litrów skażonego spirytusu * LUBLIN (PAP) W PUŁAWACH w nocy z 25 na 26 bm. nieznani dotychczas sprawcy skradli samochód ciężarowy, w którym znajdowało się ponad 1.300 litrów spirytusu skażonego acetonem. Jak poinformowała lubelskiego przedstawiciela PAP Wojewódzka Komenda MO — samochód został znaleziony w godzinach rannych następnego dnia. Niestety, zniknęło z nieso 7 beczek ze skażonym spirytusem. Jak wynika z dotychczas przeprowadzonego śledztwa, sprawcy kradzieży przejechali skradzionym samochodem około 60 km. Kierowca samochodu ciężarowego został zatrzymany. Prowadzi się energiczne śledztwo. Jednocześnie wystosowano apel do społeczeństwa, przestrzegający przed niebezpieczeństwem spożywania skażonego spirytusu. Do wieczora w niedzielę nie napłynęły żadne meldunki, z których wynikałoby, że skradziony spirytus został użyty. Śmierć na drogach i nad wada » WARSZAWA (PAP) Jak informuje Komenda Główna MO w ostatnią sobotą i niedzielę na szosach i Jezdniach całego kra ju wydarzyło się 58 poważnych wy psdków drogowych, w których zginęło 1) osób, a 67, w tym 7 dzie ci. odniosło obrażenia. W Szczyrku i woj. katowickim tprowadzący w stanie nietrzeźwym sa mochód osobowy Józef Jachnicki 4 Nachmurzenie na ogc<{ niewielkie m.ej&cami, na południowych kr ań caeh Polski słaba możliwość lokal nych burz. Temperatura maksymalna od 27 do 32 ?t. Wiatry słabe chwilami u-m.iarkowane / kierunków południc \vo wschodnich, (lat 45) uderzył w słup oświetlenio wy, a następnie wjechał na chód nik, gdzie wpadł na grupę otób Jeden z przechodniów 33-łetni Jan Błachut zmarł w drodze do szpila la. Śmierć poniosła również jadąc W samochodzie 37-let.nia Anna Sus ka. Krerowea oraz jeszcze jeden pasażer odnieśli obrażenia. W ciągu ostatnich dwócł} dni za notowano największą w tym rok liczbę utonięć Ogółem w basenach i zbiornikach - wodnych utonęło 50 osob, w tym 23 dzieci. W e ągu ostatnich 48 godzin wy darzyłv w kraju 144 pożary w tym 43 w Lasach. Wybuch gazu w wadliwie dzigła Jącym p:ecyku grzejnym w miesz kaniu Józefa Grenia w Koźlu byi przyczyną śmierci 3 osób. Zginęła Irena Greń lat 49, 38-letnia Krysty ru Ryezek oraz I7*ietni Jerzy Ka ^ ..... * WARSZAWA W ramach programu szkoleniowego Międzynarodowej A-gencji Energii Atomowej prze bywała w Polsce w* dniach 22— 27 lipca br. 16-osobowa grupa naukowców z 14 krajów • Zapoznali się oni z polskimi osiat; nięciami w dziedzinie unieszkodliwianie odpadów promie niotwórczych. m BERLIN Przed biurem brytyjskiej linii lotniczej BE A w Berlinie zachodnim, zorganizowano akcję protestacyjną w związku z użyciem samolotów tego towarzys twa do przewiezienia rekrutów ULJL T ££ L. 6 6RAPICZNV.M! W SKR0CIB Tachodnioniemieckich no NRF. którzy znaleźli schronienie w Berlinie zachodnim. # LONDYN Wojska Salwadoru posuwają się w głąb terytorium Hondura su i przygotowują atak na sto licę tego kraju — utrzymuje honduraska agencja prasowa. Na odbywającej się w Waszyng tonie konferencji .->■ ;ministrów spraw zagranicznych OPA Sa! wador w dalszym e4ągu podtrzymuje swe stanowisko i nie zgadza się na bezwarunkowe wycofanie wojsk z terytorium Hondurasu. ♦ MEKSYK W stolicy Chile, Sant!ag^» od byl się wiec solidarności z na rodem kubańskim « Zorganizowany- on został przez komunia tyczną Partię Chile w związku ze świętem narodowym Kub-, Wiece i manifestacje przy3aż ni do rewolucyinei Kuby odby ły się także w innych miastach chilijskich. Rząd w Kairze radzi nad sytuacją Wołki w dzień i w nocy LOTNICTWO JERA BOMBARDUJE POZYCJE IZRAELSKIE NA SYNAJU KAIR. PARYŻ (PAP) W niedzielę wieczorem zebrał się pod przewodnictwem prezydenta Nasera rząd ZRA. Tematem posiedzenia rządu była sytuacja militarna w strefie Kanału Sueskiego oraz sytuacja polityczna ZRA, Prezydent ZRA Naser spotkał się również w niedziele z ambasadorem ZSRR w Kairze, Winogradowem. Doniósł o tym w poniedziałkowym numerze dziennik „Al-Gumhurija" nie podając szczegółów spotkania. Filipśny-archipelag tajfunów * NOWY JORK (PAP) Nad północnymi Filipinami przeszedł w nocy z soboty na niedzielę tajfun „Viola'\ Szybkość wiatru dochodziła do 1G0 kilometrów na godzinę. Spowodował on śmierć co najmniej 11 osób i poważne straty materialne. 14 osób zaginęło bez wieści. Był to już piąty tajfun, jaki nawiedził Filipiny < w tym ro- i Jest to już drugie tego rodzaju spotkanie w ciągu tygo dnia, Jordański rzecznik wojskowy podał w poniedziałek do wiadomości, że w nocy z niedzieli na poniedziałek lotnictwo izraelskie dokonało rajdu na jordańskie pozycje wojsko we w rejonie Arbad. W czasie pirackiego nalotu, który trwał 85 minut, zginęło 3 żołnierzy jordańskich, a 12 odniosło rany. Przez całą noc z niedzieli na poniedziałek trwała wymiana ognia z moździerzy w różnych punktach strefy Kanału Sues-kiego. Dowództw0 palestyńskich sił zbrojnych podało do wiadomości, że partyzanci z ,,E1--Fatah" w nocy ostrzelali z moździerzy miejscowość Bejt Jusif w północnej części doliny Jordanu, na południe od Je z lora Galilejskiego. Komunikat Stwierdza, że partyzanci znisz czyli ważne urządzenia woj- skowe oraz zabili i ranili wielu żołnierzy nieprzyjacielskich. Eskadry egipskich myśliwi* eów bombardujących atakowa ły wyrzutnie przeciwlotniczych rakiet typu „Hawk" oraz u-mocnienia artylerii izraelskiej w głębi Synaju — pisze w poniedziałek sprawozdawca woj skowy dziennika „Al-Ahram". Wywiad egipski uzyskał informacje, że stanowiska tych rakiet oraz izraelskie umocnię nia na Synaju, które zostały zniszczone 20 lipca, są odbudo wane przez przeciwnika. Uzys kan0 także informacje o przegrupowaniach wojsk izraelskich w północnej części półwyspu Synaj. Podczas trwającego 30 minut nalotu egipskie myśliwce bombardujące ciężko raziły po zycje nieprzyjaciela. (Dokończenie na str. 2) Pięć osób utonęło w morzu Powitanie tona w (Mii W sobotę 2$. bm. przed pałacem prezydenckim w stolicy Fi lipin Manili gdzie zal miał się prez • .':xon w swej podróży przez 5 krajów Azji, odbyła się zorganizowana przez studentów demonstracja an-tyam ery kańska. Studenęi nieśli plakaty z napija mi: ,.NTixon, kto następny po W:et namie" „.Wysłać Su na Księżyc" i domagali sie ws cofania wojsk fi* lipińskich z Wiet namu i zakończenia agresywnej wojny CAJF — Unifax Aż pięć osób utonęło w ub. upalną niedzielę, podczas kąpieli w morzu, na naszym wybrzeżu. Trzy spośród nich — lS-łetni Stanisław Robko oraz dwaj bracia: 13-letni Ryszard i 11-letni Piotr Kasprzyccy utopili się w Darłówku, kąpiąc się w miejscach niestrzeżonych. Zwłok żadnego 7, nich dotychczas nie wydobyto. W Ustroniu Morskim, również podczas kąpieli w miejscu niestrzeżonym, utonął 24-letni Józef Tokarski. Jego zwłoki zdołano wyłowić. Na odcinku strzeżonym wybrzeża w Ustce utoną! 22-letni Wojciech Kulig. Zwłok nie wyłowiono. (k. k.) na str. 4-5 Str. 2 GŁOS Nr 196 (5239) Uratowani górnicy szybko wracają do zdrowia KATOWICE (PAP) Dziennikarz PAP w Katowicacn odwiedził w poniedziałek szpitale, w których umieszczono górników kop. „Gen. Zawadzki", wyratowanych z podziemi kopalnianych. W szpitalu w Dąbrowie Gór kowych. W poniedziałek odwie niczej znajduje się 23 górni ków, których stan zdrowia jest dobry. Początkowo podawano im płyny i lekką dietę. Od wtorku natomiast otrzymy wać oni będą specjalnie wzbo gacone posiłki. Jak oświadczył lekarz dyżur ny — dr Ryszard Liduk, rów nież stan psychiczny pacjentów jest zupełnie zadowalający. Istotną okolicznością, która miała na to wpływ, było przebywanie odciętych górników w dużej grupie. Jak się przypuszcza, już w najbliższy piątek pierwsi górnicy powró cą do domu. W szpitalu w Czeladzi u-mieszczono 11 uratowanych. Ich organizmy nawadnia się płynami krwiozastępczymi, m. in. glukozą i aminokwasami, Obecnie stan zdrowia wszystkich jest dobry. Tylko nieliczni doznali powierzchow nych obrażeń. Zgodnie z opinią dyrektora szpitala, dr Ja na Pióro — już za kilka dni górnicy zostaną wypisani z jego placówki leczniczej. Troskliwą opieką otoczono górników kop. „Gen.Zawadzki" również w innych szpitalach — w Sosnowcu i Zagórzu koło Dąbrowy Górniczej. Po „wydobrzeniu" górnicy kierowani będą jeszcze do sanatoriów i domów wypoczyn- leszcze fedna tragedia w Alpac RZYM (PAP) W poniedziałek rozegrała się jeszcze jedna tragedia alpinistyczna. Na oblodzonym zboczu masywu górskiego Si-milaun o wysokości 3.600 metrów, położonym na granicy włosko-austriaękiej odpadła 7-osobbwa grupa alpinistów. Do chwili obecnej nie wiadomo jakiej są oni narodowości ale' przypuszcza, się iż był to niemiecki zespół. Akcję ratowniczą podjęły górskie ekipy ratunkowe z Austrii i Włoch. Pilot austriac ki, który dokonał zwiadu helikopterem nad miejscem tragedii, podał iż 2 osoby spośród 7 alpinistów przekazywały sygnały. Nie mógł on jednakże stwierdzić, czy pozostałe 5 o-sób żyje. "Włoskie i austriackie zespoły ratownicze oraz załogi helikopterów przeprowadzają wspólną akcję, jednakże jest to operacja niezwykle trudna i złożona, ponieważ helikoptery nie mogą znaleźć odpowiedniego miejsca, na którym mogłyby wylądować. Strauss nadal szantażuje PARYŻ (PAP) Rząd boński wówczas podpisze układ o nierozprzestrzenianiu broni nuklearnej gdy uzyska dostęp do tej broni — zakomunikował boński minister finansów i znany milita-rysta Frauz Josef Strauss w wywiadzie dla francuskiego pisma „Express". Na odpowiednie pytanie oświadczył on: „Kiedy zapadną zasadnicze decyzje dotyczące utworzenia federacji europejskiej, kiedy dojdzie do połączenia brytyjskich i francuskich arsenałów broni atomowej i kiedy pozostanie tylko kwestia koordynacji poczynań jakiej obecnie jeszcze nie ma — wówczas gotowi będzienv podpisać" (ten układ — pcrzyp. PAP), a zaraz dodał: „Europejski klub atomowy musi być rozciągnięty na Niemcy*'. dził ich m. in. minister górnictwa i energetyki Jan Mitręga. • BERLIN" 1 Pierwszy sekretarz KC SED i przewodniczący Rady Państwa NRD Walter Ulbricht, przyjął w sobotę ambasadora radzieckiego w NRD P. Abrasimowa, który przekazał pozdrowienia czołowych osobistości radzieckich. Dłuższa rozmowa przebiegała w atmosferze serdecznej i przy jacielskiej. • TOKIO Z Manili donoszą, że w pobli żu filipińskiej miejscowości ęa guio 16 osób zasypanych zosta ło żywcem przez osuwającą się ziemię. • WASZYNGTON W poniedziałek prezydent USA Richard Nixon przeprowa dził w Dżakarcie ostatnią rozmowę z prezydentem Indonezji Suharto przed udaniem się do Syjamu, który jest trzecim eta pem azjatyckiej podróży szefa administracji amerykańskiej. «• TOKIO Do Tokio przybył sekretarz stanu USA, Wiliam Rogers, Przeprowadzi on rozmowy z rządem japońskim na temat współpracy wojskowej i gospo darczej między obu krajami i omówi sprawę powrotu wyspy Okinawy do Japonii. Walki w dzień i w nocy (Dokończenie ze str. 1) Szef obserwatorów ONZ na Bliskim Wschodzie wystosował notę protestacyjną do władz izraelskich w związku ze śmiercią jednego z obserwa torów ONZ, który zginął na zachodnim brzegu Kanału Su eskiego w wyniku ostrzeliwania tego brzegu przez artylerię izraelską. Samoloty izraelskie dwukrotnie w ciągu poniedziałku atakowały pozycje egipskie w rejonie Kanału Sueskiego. Ultimatum dia Salwadoru WASZYNGTON (PAP) W poniedziałek rano (czasu warszawskiego) ministrowie spraw zagranicznych krajów członkowskich Organizacji Państw Amerykańskich zebra ni w Waszyngtonie wystosowa Ii pod adresem rządu Salwadoru ultimatum wzywające do wycofania wojsk z terytorium Hondurasu. Rada ministerialna OPA zbierze się po raz drugi, dla wysłuchania odpowiedzi Salwa doru. Księżycowy raport (Dokończenie ze str. 1) Uczeni podkreślają • że seria owych wstrząsów — razem urządzeń obu części pojazdu, było ich 14 — zbiega się w wszystko co widzieli i czuli w czasie z księżycowym „połud przestrzeni, stanowi bezcenną niem" — okresem najwyż-informację, pomocną w piano szych temperatur panujących w okolicach, gdzie lądowali astronauci. (Księżycowe „południe" obserwowane jest z Ziemi jako pełnia Księżyca). wamu i programowaniu następnych lotów. Aidrin i Armstrong uważa ją stan zmniejszonego przycią gania — sześciokrotnie mniej szego, niż na Ziemi — za o wiele bardziej wygodny, niż całkowita nieważkość, jakiej doświadczali wewnątrz kabi- NA PODBÓJ MARSA * NOWY JORK (PAP) Mars, Czerwona Planeta, ny „Apollo" w czasie lotu, po znajdzie się w centrum uwagi nieważ w stanie nieważkości uczonych we wtorek rano. bardzo łatwo traci się orienta Dwie amerykańskie sondy ko- cję przestrzenną — wystarczy smiczne „MARINER" 6 i 7 na chwilę zamknąć oczy. wystrzelone w lutym br w , . kierunku tej planety, której W centrum zainteresowania uczonych pozostają nadal informacje przekazywane przez aparaturę sejsmograficzną zainstalowaną przez amerykańskich kosmonautów na powierzchni Księżyca. 25 lipca sejsmografy przeka odległość od Ziemi waha się w granicach od 55 milionów do 400 milionów km — dotrą w jej pobliże. Zadaniem obu aparatów jest fotografowanie powierzch ni Marsa, przy czym „Mari-ner 6" będzie fotografował zały dane o wstrząsach, które przecje wszystkim rejony rów zostały zidentyfikowane przez amerykańskich specjalistów jako wstrząsy wywołane przez obsunięcia się powieizch niowych mas skalnych — być może wewnątrz któregoś z kraterów. Oiraz więcej samolotów i helikopterów tracą USA w Wistnsmie Pd. PARYŻ, HANGI, NOWY JORK (PAP) Na terenie Wietnamu Południowego w dalszym ciągu toczą się walki między bojownikami Narodowego Frontu Wyzwolenia a oddziałami Stanów Zjednoczonych i reżimu saj-gońskiego. W nocy z niedzieli na poniedziałek partyzanci przeprowadzili 6 ataków artyleryjskich na pozycje nieprzyjacielskie. Amerykańskie bombowce strategiczne „B-52" prze prowadziły naloty na domniemane pozycje sił wyzwoleńczych. Bojownicy NFWWP zestrze- amerykański bombowiec stra liii helikopter USA typu tegiczny „B-52" startujący z „CF-36" ok. 12 km na połud bazy wojskowej USA Ander-niowy wschód od miejscowoś son na wyspie Guam do nalo ci An Iloa. Zginęło 9 żołnie- tu na Wietnam Południowy, rzy amerykańskich. Nastąpiło to jeszcze na pasie Jtf. startowym, a maszyna stanęła Jak podaje agencja UPI, w w płomieniach. Dowództwo sił poniedziałek rano rozbił się lotniczych USA odmawia wy jaśnień na temat ofiar wypadku. Zwykle załoga latających superfortec składa się z 6 lot ników. Jak wiadomo, niedawno w bazie tej był prezydent USA, R. Nixon, który stamtąd wyruszył do podróży azjatyckiej. 0 Wietnamska Agencja Praso wa VNA podała, iż żołnierze Wietnamskiej Armii Ludowej zestrzelili w niedzielę nad pro wincją Thanh Hoa amerykański bezpilotowy samolot zwiadowczy. Agencja podaję, iż jest to szósty odrzutowiec USA strącony w ciągu ubiegłego tygodnia nad terytorium DRW. Delegacja Komsomołu zwiedziła Polskę WARSZAWA (PAP) stycznego Związku Młodzieży W poniedziałek opuściła Pol z I sekretarzem KC Komsomo skę delegacja Wszechzwiązko łu — Jewgienijem Tiażelniko-[wego Leninowskiego Komuni wem. Delegacja przebywała w ' naszym kraju na zaproszenie Ogólnopolskiego Komitetu Współpracy Organizacji Młodzieżowych, biorąc udział w obchodach 25-lecia Polski Lu dowej. Portugalia potępiona w Badzie Bezpieczeństwa * NOWY JORK (PAP) Rada Bezpieczeństwa na posiedzeniu w dniu 28 lipca br. potępiła ataki portugalskich sił zbrojnych na terytorium pograniczne między Zambią a Mozambikiem i uprzedziła rząd portugalski, że w przypadku powtórzenia się tego rodzaju incydentów Rada zareaguje w sposób bardziej zdecydowany. Uchwalona rezolucja domaga się ponadto, by Portugalia niezwłocznie zaprzestała naruszania integralności terytorialnej Zambii, pozwoliła niezwłocznie powrócić do ojczyzny cywilnej ludności zam-bijskiej, uprowadzonej przez portugalskie siły zbrojne, a także, by zwróciła wszelkie mienie, zabrane bezprawnie z terytorium Zambii. Rezolucja została przyjęta 11 głosami, przy czym USA, Francja, W. Brytania i Hiszpania powstrzymały się od głosu. Jugosłowiańska wizyta w Bonn * BONN (PAP) spraw zagranicznych Brandt odwiedził Jugosławię rok te- Jugosłowiański minister mu. Na lotnisku bońskim go- spraw zagranicznych Mirko ści jugosłowiańskich powitał Tepavac przybył do Bonn z minister Brandt z małżonką trzydniową wizytą oficjalną, oraz przedstawiciele zachod- Jest to rewizyta, ponieważ nioniemieckiego ministerstwa asach odnioniemiecki minister spraw zagraniczny^ Brak wody przez upały * LONDYN (PAP) Panujące w W. Brytanii u-pały spowodowały poważne kłopoty w dostawach wody. Jak pisze „Sun", w wyniku trwającej od około miesiąca słonecznej pogody i utrzymywania się temperatury 26—28 stopni Celsjusza oraz braku deszczów w wielu rejonach kraju stan zapasów wody ocenia się jako krytyczny. W Devonshire do domów tysięcy mieszkańców w czasie upalnych dni nie dochodzi woda. Z powodu jej braku ucierpiały także zakłady przemysłowe. W północnej części Yorkshire wodę ' przywozi się cysternami. Braki w zaopatrzeniu w wodę wystąpiły także w wielu dzielnicach Londyny Katastrofa nikowe tej planety, a „Mari-ner 7" — okolice Bieguna Południowego. Plenum KP PZPR w B ałogarrizie (Inf. wł.) Wczoraj w Białogardzie od było się plenarne posiedzenie Komitetu Powiatowego PZPR. W obradach poświęconych o-cenie dotychczasowych wyników w realizacji Uchwały II Plenum KC uczestniczył sekre tarz KW PZPR tow. Cezary Sobczak. W dyskusji pozytywnie oceniono wyniki dotychczasowej pracy, a szczególnie duże zaangażowanie organizacji partyjnych i całego aktywu gospodarczego. Jednocześnie zale cono organizowanie otwartych zebrań partyjnych w ce lu dalszej popularyzacji Uchwały II Plenum, szczególnie wśród załóg PGR. Podczas plenum wybrano nowego sekretarza Komitetu Powiatowego PZPR w - Biało-i gardzie. Obowiązki te powie- m BONN W poniedziałek w pofudnie wykoieił się przed stacją Mei-nersen (NRF) pociąg pospieszny, zdążający z Lipska do Dortmundu . Cztery wagony wyskoczyły z torów i wywróci ły się. Co najmniej cztery oso . . _ by zostały zabite, a wiele od- rzono tow. Henrykowi Przyniosło rany. Przyczyną katas- bylakowi, dotychczasowemu trofy było przypuszczalnie wy sekretarzowi KP PZPR w gięcie się szyn z powodu upa fcKitŁdraowi sr^xri\ w fu 'Drawsku, (wł) Taktyka E. Kennedyego odniosła pomyślny skutek * NOWY JORK, WASZYNGTON (PAP) Agencje amerykańskie podkreślają, że telewizyjne wystąpienie senatora Edwarda Kennedy'ego nie wyjaśniło pewnych wątpliwości, związanych z tragicznym wydarzeniem na wyspie Marthy Vi-neyard. Społeczeństwo stanu Massachusetts, do którego zaapelował Kennedy, udzieliło mn — jak się wydaje — poparcia. Stąd należy przypuszczać, iż pozostanie on nadal nie tylko senatorem, ale także zastępcą przywódcy partr demokratycznej w Senacie. Trudno jednak będzie odbudować jego pozycję jako potencjalnego kandydata na prezydenta. Opinia w kraju na temat wypadku jest jak dotąd podzielona. Według doniesień agencyjnych, natychmiast po wystąpieniu Kennedy'ego do jego domu oraz do redakcji pism lokalnych zaczęły napływać setki depesz, a okoliczne centrale telefoniczne zostały zablokowane rozmowami. Znaczna większość wypowiadających się osób oceniła pozytywnie wystąpienie Kenne- dyego i wyraziła życzenie, by kontynuował on karierę polityczną. Nie wiadomo, kiedy Edward Kennedy poweźmie decyzję we własnej sprawie W tej chwili przebywa u siebie w domu. Przedstawiciel rodziny Kennedych potwierdził wiadomość, jaka ukazała się w jednym z dzienników bostoń-skioh, że małżonka senatora spodziewa się czwartego dziecka. Wyrazy głębokiego współczucia Marianowi Drewlczowi prezesowi Spółdzielni Pra cy „Szkło Pomorskie" w Słupsku w związku ze zgonem BRATA składają POP, RADA, ZARZĄD oraz PRACOWNICY SPÓŁDZIELNI De Gauile pisze dalszy ciąg pamiętników PARYŻ (PAP) Według informacji z francuskich kół oficjalnych, gen. de Gaulle pozo-stanie przez całe lato w swej podmiejskiej posiadłości w Colombey-les--Deux-Eglises. Pisze on tam dalszy ciąg swych pamiętników, które obejmą okres od 1958 r. Nie jest wykluczone, że przyjedzie on na krótko do Paryża, kiedy oddane do jego dyspozycji biuro w stolicy bę dzie gotowe do użytku. MEMORANDUM RZĄDU NRD MF przygotowuj wo.ii? chem.czną BERLIN (PAP) Na konferencji prasowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych NRD w Berlinie prze kazano w poniedziałek licznie zebranym dziennikarzom krajowym i zagranicznvm memo randum i obszerną dokumentację — dotyczące poczynań NRF w zakresie rozwoju bojowych środków bakteriologicznych i chemicznych. Wiceminister spraw zagranicznych NRD Georg Stibi przypomniał, że oficjalni rzecz nicy rządów NRF i USA potwierdzili ostatnio, iż w magazynach wojskowych na terenie Republiki Federalnej, obok 6 tys. amerykańskich gło wic atomowych znajduje się od wielu lat duża ilość chemicznych i bakteriologicznych środków masowego znisz czenia. W ostatnim okresie opinia publiczna uzyskała nowe alar mujące dane o zachodnionie-mieckim programie badań i produkcji toksycznych środków wojennych. Dokumentacja pt. „Bonn przygotowuje wojnę chemiczną" zawiera wiele faktów ilustrujących systematyczny rozwój środków masowego zniszczenia w NRF. Dokumen tac ja wykazuje, że Republika Federalna jest w stanie w krótkim czasie przestawić no woczesne urządzenia produkcyjne do wyrobu środków o-chrony roślin i zwalczania szkodników — na produkcję materiałów bojowych *ABC". Lek. Tomaszowi i E'żbiieiu^uj^ | ARMATY COOKA Wyprawa zorganizowana wrze* aKaciennę nauk przyroam- czyeh w Filadelfii odnalazia część armat, które kapitan Cook byt zmuszony wyrzucić za burtę żag łowca, aby uratować statek po wej ściu na skały u wybrzeży Australii. W ciągu bez mała dwustu lat armaty całkowicie zniknęły pod masą porostów i wykrycie ich by ło możliwe jedynie dzięki lastoso waniu elektronowych przyrządów reagujących na obecność metalu na dnie morskim. O prawo włas ności armat spierają się muzea morskie w Australii, Anglii i Ame ryce. patyczni i tylko dlatego mo- Napowietrzny żuraw budowlany W jednym z biur konstrukcyjnych w Leningradzie opracowano projekt sterowca, który ma być wykorzystany przez leningradzkie zjednoczenie budowlane jako napo wietrzny żuraw budowlany. Stero wiec będzie transportował na miejsce budowy ciężkie elementy konstrukcji budowlanych szczegół nie na wysokości niedostejjnej dla żurawi. przy budowie osiedla mieszka niowego „Zatorze"... Przez ty dzień nie widzieliśmy majstra, nikt się nami nie opiekował..." .,W sobotę i niedzielę byliśmy na biwaku. Rada Zakładowa dała nam sprzęt i zapewniła transport...". „Pierwszego dnia powiedziano nam — musicie pracować, jak nie zarobicie na wyżywienie, to istnieje jeszcze prokurator...". Rozżalony student Instytutu Nauk Politycznych mówi: „— Tak nie powinno być. Nie przyjechaliś my tu zarabiać na wyżywienie". Sypią się uwagi: „...Maj ster nie wydaje nam „beze- XfarZ!ek OZNA bez przesaay powiedzieć, że telewizja zaprezentowała nam w ub. tygodniu, w bezpośrednicłi audycjach, dwie wielkie akcje ratownicze. Było to wodowanie kosmonautów na Pacyfiku oraz epizody akcji ratowa nia górników w kopalni „Gen. Zawadzki". Wodowanie kosmonautów, Armstron pa, Aldrina i Collinsa poprzedziły żmudne wyliczenia matematyczne na długo przed ich lotem na Księżyc. Musiały być precyzyjne, inaczej pojazd spłonąłby w atmosjerze ziemskiej. A jednak byliśmy trochę podenerwowani, że mimo tych ustaleń, mimo obserwacji radarowych, pogotowia helikopterów i pracy komputerów, wodowanie kabiny „Apollo 11" nastąpiło o 15 km od lotniskowca Hornet. Obliczeń'a te były jednak bardzo precyzyjne, jeśli zważyć, że wodowanie mogło się odbyć w ściśle określonym, rejonie i pod ściśle określonym kątem. Bezpośrednia transmisja telewizyjna z wodowania statku „Apollo 11" została starannie przygotowana w warszaw skim s>tudio TV. Mieliśmy sposobność zapoznać się z opiniami polskich nau-kowców i lekarzy, którzy kcmentoira-li wydarzenia. Byli oni potrzebni w studio nie tylko w momentach ograniczonej widoczności, kiedy się nic na ekranach nie działo. Bardzo ciekawie mówili o sprawach Kosmosu i osiąg- nięciach nauki, jak też i całej jej niedoskonałości. Telekino prezentowało nam najciekawsze fragmenty księżyca icej transmisji telewizyjnej z 21 lipca, zapisane na taśmie telerekordingu. Aura nie sprzyjała lądowaniu kosmo nautów. Widzieliśmy nerwowe napięcie na lotniskowcu i w ośrodku badań kosmicznych w Houston. Pracownicy tego ośrodka pozostawali przy kontrolnych aparatach i komputerach aż do ostatniej sekundy. Potem napięcie prze niosło się na ludzi odpowiedzialnych za powodzenie dalszej akcji wodoioa-nia, na pilotów obu helikopterów, lekarza, który dowodził operacją i płe- Walka o życie ludzi twonurków krążących bez przestanku wokół kabiny i pontonu. Ich dowódca otarł się niechcący o jednego z kosmonautów i razem z nimi odbywa kwarantannę. Było to widowisko wielkiej miary. Jeszcze nie ochłonęliśmy z wrażeń kosmicznych, kiedy doszła nas w piątek wiadomość o wstrząsającym, wy padku w kopalni „Gen. Zawadzki", w Dąbrowie Górniczej. Woda i muł węglowy zalały podziemne wyrobiska zagrażając życiu lln 'rników. Migawki filmowe z akcji ratowniczej> pokazane przez telewizję Katowice, nace- chowane były powagą. Szła walka o życie ludzi. Trzydziestu siedmiu górników uratowano dość szybko. Wydobycie pozostałych nie było łatwe. Widzieliśmy na ekranach telewizorów skoordynowane działanie wykwalifikowanych specjalistów, ofiarnych ratowników, górników, lekarzy. Na miejscu przez cały czas akcji obecny był członek Biura Politycznego KC PZPR, 1 sekretarz KW w Katowicach, tow. Edward Gierek. Skupiony obchodził miejsce akcji, biorąc na siebie współodpowiedzialność za los zasypanych pod ziemią ludzi. Widzieliśmy też premiera, tow. Józefa Cyrankiewicza, któ ry zaraz na drugi dzień przyjechał do Dąbroioy Górniczej. W niedzielę wieczorem, kiedy stało się jasne, że górników uda się uratować, a kierownik drużyny ratowniczej powiedział reporterowi telewizji ^daje mi się, że już idą za nami", pokazano nam pełny film z przebiegu akcju W atmosferze odprężenia mogliśmy podziwiać spokój i pewność, jaka towarzyszyła ratownikom. Na pomoc zagrożonym pośpieszyły załogi sąsiednich kopalń, wraz z nowoczesnym sprzętem. Nie udało się niestety uratować jednego górnika, Mariana Dereja. Jeżeli nawet w czasie odczytywania komunikatu bezwiednie wyrwało się słuchającemu, całe szczęście, że tylko jeden, natychmiast korygował swoje odczucie, co tu mówić o szczęściu, zginął człowiek. Na Pacyfiku i w podziemiach kopalni „Gen. Zawadzki" rozgrywała się dramatyczna walka o życie Judzi. yetp* Str. 4i GŁOS Nr 150 (5239) 0 Ziemi ICaszalińskiej powiedzieli nam : FRANCISZEK KOWALIK z ZIELONEJ GÓRY: Ustronie Morskie jako miejscowość wypoczyn koma — piękna, piaia ładniejsza niż w Międzyzdrojach. Powinno przesiać być wsią, a nabyć prawa osiedla. Bardzo potrzebne są wodociągi, bo warunki sanitarno-higieniczne pozostawiają dużo do życzenia. Może w przyszłym o-siedlu poprawiłoby się zaopatrzenie, które teraz jest zaledwie dostateczne. Nie kupiliśmy sobie żadnych pamiątek, bo są tylko buble i kicze. ANNA LASZKIEWICZ--ZAGÓRSKA z POZNANIA: Jestem już dziesiąty raz w Ustroniu Morskim. To mówi samo za siebie. Pociągała mnie zawsze ta miejscowość, bo była cicha, nie przeludniona. W tym roku sytuacja zmieniła się. Ustronie Morskie staje się modnym kurortem. Ma to swoje blaski i cienie. Ustronie Morskie zupełnie się ucywilizowało, Próżno szukać dzikich zakątków. Dobre symptomy, to lepsze z roku na rok za opatrzenie i ogólnie lepsze zagospodarowanie miejscowości. (M. W.) STĄNISŁAW GUM-PERT z POZNANIA: Miel no przypadło mi do gustu. Dowodem ponowny przyjazd. Kiedyś wypoczywałem już na wybrzeżu gdań skim, w szczecińskim o-środku wczasów rodzinnych Dziwnowo, ale z Mielnem wiążę wrażenia najlepsze. Czy vxilory wypoczynkowe tego utczaso-wiska oceniam nadal równie wysoko? I tak i nie. Mam bowiem wrażenie, że w porównaniu z rokiem ubiegłym gorzej jest z zaopatrzeniem. Mogę coś na ten temat powiedzieć. bo mieszkam v)raz z rodziną w domku campingowym i samodzielnie musimy przy gotowy wać posiłki. Nie zawsze jest dobrze z pieczywem, z wędlinami. Na szczęście można na miejscu zaopatrzyć się w ryby, nie ma większych problemów z zakupem warzyw i olooców. Pomijając te nie tak znowu istotne braki — czujemy się w Mielnie dobrze, Spraioą niezwykle kłopotliwą są niedostatki wynikające z braku właściwych urządzeń sanitarnych. Najgorzej jest jednak jeśli w takiej sytuacji brak wapna chlorowanego,; W żadnym z tutejszych j sklepów nie ma tego arty- j kułu. (mg) r- * i- y Nieliczne w województwie motor we nart? wodne znajdują się w ośrodku POSTiW nad Jez. Rycfc- nowskim, pow Człuchów. Ta wodna atrakcja doczeka się w niedalekiej przyszłoś:::i ro^powszechn.erua. Na razie człuchowskie „jedynaczk " są dosJownie rozchwytywane przez a.m-cr.erów. wodnego sza leń stwa. Szybkość duża i bezpieczeństwo znaczne. Jedyny mankament, to... psujący się niekiedy silnik. Na zdjęciu — swych sił na nartach wodnych próbuje kierownik POSTiW bardzo... ostrożnie, (gl) Fot. J. Piątkowski N O, NARESZCIE! — kierowcy nie przyszło na myśl narzekać, że z trudem wydostaliśmy się z odcinka, jaki nam zostawił wa lec drogowy. Okrzyczane wyr wy na trasie z Darłowa do Ko szalina przez Dąbki prawie już zniknęły pod nową nawierzchnią. Nie jesteśmy już w tej wsi, którą spodziewał się zastać pewien wychowawca: zjawił się na czele kilkunastoletnich wyrostków i zażądał od sołtysa noclegu w stodole. — Przepraszam bardzo — powiedział sołtys z wyszukaną grzecznością — u nas słomiane strzechy, a chłopaki palą. Trzeba było zamówić dwa miesiące temu. — Dobrze, że zrobili nową drogę — powiada jeden z gospodarzy — choć zaczynamy się tu dziwnie czuć. Trzeba przepędzać przez nią bydło na pastwisko, a ruch samochodów coraz większy. Wychodzi . na to, że będziemy pracować I na mandaty... j Kim jest ta młoda dziewczy na w elastycznych spodniach, z włosami do ramion: wczaso wiczką, rolniczką czy rybaczką? Okazało się, że rolniczką.. | Nie jesteśmy też w osadzie , rybackiej, skoro tutejsi rybacy mają zaledwie 11 łodzi, zaś rodzin rybackich jest tyle. co i rolników i robotników razem j wziętych. W Dąbkach miesz-| ka na stałe 128 osób (22 rodzi-j ny). W ubiegłym roku przeby j wało tu natomiast na dłuż-j szych wczasach 1 630 osób, zaś . w campingach i obozach około 8 tysięcy! A przecież nie i jesteśmy w miejscowości w ca | łym tego słowa znaczeniu tu-j rystycznej... I Kierownik jednego z ośrod-j ków tłumaczy po swojemu, . ' czemu nie pomalowali siatki iŚ • zgodnie 2^ instrukcją z powiali • *U' jj j — Śmiech bierze — mówi, I | wskazując przez różane raba-| j ty na równiutkie ogrodzenie |' i Widoczną zza siatki siedzibę rolnika — od nas żądają akurat zielonego koloru, a na prze ci wic o -.-cl i&t — drut kolczasty... Rz*s*s:yv,/'r W otoczenie nowoczesnych ośrodków tkwią jak wysepki domy cod zczer-niałą strzechą. Na podwórzach obok gnojówki, parkują wozy z rejestracją różnych województw. Notabene nie tylko turyści korzystają z kwater rolników, ale i rolnicy — z U warunków, jakie stwarzają im ośrodki wczasowe. Niektórzy z nich, a także rybacy, pełnią funkcje dozorców, konserwatorów itp. W CAŁYCH Dąbkach są tylko dwie studnie głębinowe i kilka z niezdro wą wodą podskórną. W budynku, wyremontowanym niegdyś czynem społecznym miała mieścić się świetli ca, ale z braku innego pomieszczenia GS zorganizowała tu restaurację i sklep. Kierownik jednego z ośrodków wczasowych był zdumiony, kiedy spytaliśmy go o miej scowe zaopatrzenie. Oczywiście, dowożą wszystko z Darłowa. Sklep ledwie zaopatruje miejscowych i turystów indywidualnych. Zajrzeliśmy do środka. Od rana uformowała sie kilkunastoosobowa koleika Nieźle radzi sobie restauracja, zwłaszcza vv tym roku, po dobudo waniu nowej sali (w sumie jest tu 240 miejsc przy stolikach). Ksią żka życzeń i wniosków składa się na ogół z komplementów. Zwróciłiś my na to uwagę choćby dlatego, że w pobliskim Jarosławcu piękny pawilon restauracyjny zbiera dz'e siątki skarg. Wiele tłumaczy dobra organizacja pracy, a także taki szczegół, że kierownik Franciszek Czy lak byś powinno? DANYCH uzyskanych w Wojewódzkim Zrzesze-niu Gospodarki Komunalnej wynika, że w wojewódz twie strzeżona linia brzegu w ośrodkach wypoczynkowo-przywodnych, podlegająca gos podarce komunalnej wynosi 5 000 metrów. Z określeniem ..strzeżona linia brzegu" łączy się ściśle ratownika i sprzęt ratDwniczy jakim on dysponu je. Stosunkowo dobrze wyglą da sytuacja w miejscowościach, gdzie są tzw. zorganizo wane plaże: w Kołobrzegu, Ustce, Mielnie i Darłowie. Liczba ratowników, ich wysokie kwalifikacje, jak również jakość i ilość sprzętu powinny zapewnić w -tych miejsco wościach maksymalne bezpieczeństwo w czasie morskich kąpieli. I tak w Kołobrzegu pracuje 26 ratowników, w Ust ce — 22, w Mielnie — 16, a w Darłowie 15. Plaże są tam zra diofonizowane, a ratownicy dy sponują nowoczesnym i zróżnicowanym sprzętem: łodziami motorowymi, aparatami i wyposażeniem do nurkowania itp. Odpowiednie przepisy okreś łają, że na 100 m linii brzego wej obserwować powinien lu stro wody 1 ratownik. Jedno- cześnie to samo lustro wody powinien obserwować 1 ratow nik z łodzi motorowej, wyposażonej w koła ratunkowe. Tymczasem w Mielnie brak 3 łodzi motorowych, w Darłowie również 3. Te braki utrud niają pracę ratownikom i zmniejszają stopień bezpieczeństwa kąpieli. Jeszcze gorzej przedstawia się sytuacja w miejscowościach, gdzie-są tzw. plaże prowizoryczne: Ustroniu Morskim, Sarbinowie i JLazach. W Ustroniu Mor skim brak 1 łodzi, w Sarbino wie i w Łazach nie ma ich w ogóle. Są tylko ratownicy. Rozmawiamy z ratownikami z Ustronia Morskiego — Maciejem Jankowskim z Białogardu i Jerzym Trybockim z Koszalina. — Mamy do dyspozycji motorową łódź plastykową. koła ratunkowe, aparat i wyposażę nie do nurkowania. Była jesz cze jedna łódź, ale korzysta z niej WOPR. Sprzętu na 2 akweny wystarczy, na 3 to jest trochę za mało. A w tym sezonie plaża strzeżona ma być przecież wydłużona. Pracujemy na zmianę od godz. 8 do 17. Przydałaby się nam wieżyczka i kołowrót. Brak radiofonizacji bardzo utrud- nia pracę. Naszym zdaniem, na taką liczbę spragnionych wody i słońca (1500), 2 strzeżone akweny są niczym w porównaniu z długim pasem wy brzeża, na którym wszędzie odpoczywają wczasowicze, no i kąpią się. Często zachowują się oni bardzo lekkomyślnie, szczególnie ci, którzy są pierw szy raz nad morzem. Prawie codziennie kogoś ratujemy albo kilkakrotnie upominamy. Ludzie lekceważą sobie wielkie niebezpieczeństwo, które grozi im przy falochronie. Mo że za mało o tym się pisze? Za mało ostrzega? Postulujemy, aby ratownicy mieli prawo karania mandatami. To w znacznym stopniu ułatwiłoby naszą odpowiedzialną pracę. Tyle ratownicy. Nie mają oni zbyt wysokich płac. A ra towników brak. Brak tych z wysokimi kwalifikacjami. Szczególnie w miejscowościach z prowizoryczną plażą, gdzie GRN nie zawsze .może zapew nić im dobrych warunków by towych. Braki w wyposażeniu też się tłumaczy brakiem fun duszy. Czy tak być powinno? jmw) T3a}i;rviek: hi'' Jt*»yczaj krążyć po sali i wyj.atry*r-.v.: zbyt długo o-ozekującycr kikutów... W centrum Oąbków — „obiekty ujii. eowe". Są pożal się boże, zwykłe Kioski. Jeden nazywa się poczta, w drugim sprzedaje się wa;zyv,'4, =* u- trzecim cacka z pa mlątkowym napisem ,,Dąbki". W powodzi pif styku imitującego bur szt^Tj ' blaszek udających złoto można ^.awet; wyłowić nieliczne ładne pamiątki, np. klipsy z barwnych muszli, sprowadzane podob no z Gdańska. Dąbki leżą nie tylko nad mo rzem, ale i nad jeziorem. Jest tu skremniutki ośrodek wodny ze sprzętem zarezerwowanym przeważnie dla stałych wczasowiczów niektórych o-środkćw i w żenująco nikłym stopniu — dla pozostałych. INACZEJ niż w rzeczywistości wyglądają Dab ki na wielobarwnej planszy w pracowni Wydziału Budownictwa, Urbanistyki i Architektury Prezydium WRN. Zabudowa układa się tu w logiczna, przejrzystą całość. Nad morze i jeziorem widzimy więc zespół ośrodków, których bę dz:e w przyszłości 20. W centrum usługi: handlowe, gastronomiczne, kulturalne, poczta. Obiekty te zos taną dobudowane do obecnej restauracji ze sklepem. M. in. będzie kawiarnia, na która czekajr nie tyiko wczasowicze, aie i miej seowi, którzy od lat słusznie spodziewają się rekompensaty za czyn społeczny. Obecne zabudowania rolników i rybaków czekają na ,.śmierć tech niczną". Nowe obiekty mieszkalne i gospodarcze powstaną na wznie sieniu, w odległości około 4ńo met rów od przystani rybackiej. Krowy nie będą więc miały nic wspólnego z szosą, która ma być w przyszłości poszerzona. Do 1975 roku należy się też spodziewać wy budowania sieci wodno-kanaliza-cyjnej: bedzie to inwestycja wsnól na, z udziałem zakładów—właścicie li ośrodków wczasowych. Ns zasa dzie partycypacji rozwiąże się rów nież tak;e sprawy, jak rozbudowa i o<świetlenie dró? wewnętrznych, budowa boisk, zieleńców, kwietn' ków. To wszystko, jak mówi. soł-tvs, będzie w perspektywie". Narodziny turystycznych Dąbek. anna kroh Będzie proiMfja Co roku sztormy przervw»ły u-mocnienia kanału w Darłówku, co roku nnprawia-no uszkodzenia pro wizcrycznie. najczęściej przy pomo cy tzw. faszyny. Ostatnio Koszaliński Urząd Mor Ęki buduje wzdłuż nabrzeża kanału ściankę żelbetonową, obudowuje także skarpę. Obok, na odcinku długości 1500 metrów, zostanie poło żona płyta chodnikowa, szerokoś ci jednego metra. Prace te stały się dla Prezydium MRN hasłem do wybudowania alei szerszej (poszerzenia chodnika do trzech metrów). Miejskie roboty komunalne będą wykonane w przyszłym roku. Tym sposobem na odcinku Darłówek'— Darłowo pow stanie promenada. Wzdłuż niej ciartnąć sie będą nie, jak dot^r dzikie zarośla lecz kwietniki. (aka") z perspektywy... 160 cm Z chwilą przejęcia ośrodka rekreacyjnego nad jeziorem Bukowiec przez POSTiW, stał się on przedmiotem szczególnej troski władz pewiatowych. W przeciwieństwie do niedawnych użytkowników obiektu — WSS „Społem", która nie wykazywała zbyt wielkiego zainteresowania rozwojem funkcjonalnym bukowieckiego ośrodka (bądź co bądź jedynego punktu na mapie rekreacyjnej rejonu Świdwina), gospodarze powiatu zdążyli w stosunkowo krótkim czasie podjąć inicjatywy zmierzające do wykorzystania możliwości rozbudowy bazy wypoczynkowo-sportowej i stworzenia tutaj dogodnych warunków do letniego relaksu na jak najszerszą skalę. Już do tej pory zdołano uporać się z wieloma przedsięwzięciami związanymi z remontem, wyposażeniem i zagospodarowaniem ośrodka- Pla.ny obejmują dalsze zamierzenia, m. in. budowę zakładowych domków kempingowych. SŁOWEM — ośrodek nad Bukowcem ma zaspokoić potrzeby wypoczyn kowe świdwinian, jak również przyjezdnych gości. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że tutaj właśnie skoncentrują się „wczasy niedzielne" mieszkań ców powiatowego miasta i je go najbliższego rejonu. Czy wobec tego nie zabraknie tu miejsca dla wszystkich chętnych, skoro już obecnie można by wysunąć parę problemów związanych z dużym „po pytem na Bukowiec"? Pomiń my na razie sprawę zapewnie nia turystom i letnikom niezbędnej liczby miejsc w ośrod ku, jęst to bowiem uzależnio ne od rozbudowy bazy noclegowej. Zajmijmy się natomiast rzeczą istotniejszą: naturalną szansą wypoczynkowo -sportową Bukowca, możliwoś darni stworzenia tutaj bazy rekreacyjnej proporcjonalnej do przyszłych potrzeb i planów rozbudowy ośrodka. Tym bardziej, że szansa taka istnie je. Jezioro Bukowiec zajmuje powierzchnię 20,28 ha. Nie jest to dużo, biorąc na przykład pod uwagę możliwości uprawiania sportów wodnych — kajakarstwa czy nawet żeglarstwa. Ot w krótkim czasie moina bez trudu „opły-nąć" całe jezioro! Motorówką w kilka minut zdążysz poznać wszystkie jego zakątki! I drugi kłopot. Z każdym rokiem poziom jeziora się podnosi, co raz bardziej zalewajac i tak iuż wąski skrawek p^ży. Jej funkcję mają częściowo pełnić zainstalowane ostatnio po mosty, ale to już nie to samo ... Tymczasem w odległości za ledwie 90 metrów od Bukowca (licząc zarośnięte trzciną brzegi odległość ta wynosi 120 m) rozlewa swe wody inne je zioro należące do PGR Wilcz-kowo. Większe od Bukowca, liczy 32.6 ha powierzchni. Jak obliczyli geodeci, różnica poziomów 0'bu sąsiadujących jezior wynosi 160 cm. Niżej leży Wilczkowo. Wystarczyłoby połączyć oba akweny, by uzyskać obszar wodny wielkości 55 ha, o długości szlaku wodne go w granicach 7—8 kilometrów! Jednocześnie lustro wo- iillii dy Bukowca opadłoby niżej, odsłaniając spory kawał plaży. A postawienie zastawki u-możliwiłoby regulację poziomu obu jezior, co nie byłoby obojętne dla pegeerowskich łąk. A więc jest piękna szansa — bynajmniej nie fantastyczna. Najlepszym tego dowodem jest fakt, iż świdwińscy geodeci opracowali bezinteresownie pomiary niezbędne dla jej urzeczywistnienia. Gospodarze powiatu rozważają natomiast możliwości realizacji te go obiecującego przedsięwzięcia, które byłoby ważnym atutem dla bukowieckiego ośrodka. Istnieje projekt sukcesywnego urzeczywistnienia inicjatywy w ramach szeroko zakrojonego czynu społecznego. Jeśli świdwinianom powiedzie się ta ambitna inicjatywa, być może już w niedalekiej przyszłości ośrodek buko wiecko-wilczkowski będzie mógł w znacznie większym stopniu służyć chętnym uroka mi wodnego relaksu. Żeglarze i kajakarze znaleźliby tutaj dogodne miejsce dla uprawia nia ulubionych sportów. ROMAN WOJCIESZAK „Krajna 69" W dniach od 30 do 31 sierpnia odbędzie się Ogól nopolski Zlot Turystyczny „Krajna 69". Zakończenie nastąpi w Tucznie pow. Wałcz. Organizatorami zlo tu są: WKZZ, WKKFiT, Zarząd Oddziału Związku Zawodowego Pracowników Służby Zdrowia, Zarząd Okręgu PTTK, Zarząd Oddziału PTTK w Wałczu i Koło PTTK w Kaliszu Pomorskim. Ziot ten organizowany jest dla uczczenia 25-lecia PRL i 50. rocznicy powsta nia szkolnych kół turystyczno - krajoznawczych. Uczestnicy zapoznają się z historią Krajny i walką ludności polskiej na tych ziemiach z naporem germa nizacji. Turyści biorący udział w zlocie zdobywać będą punkty na różne odznaki turystyki kwalifikowanej i na odznakę „Szlakami Polski Ludowej". Przewidziano też konkursy, w których można będzie zdobyć cenne nagrody rzeczowe. Zgłoszenia należy nadsyłać do 25 siemnia br. do ZO PTTK w Wałczu, ul. Kilińszcza-ków. 41. (M. W.) „Chłopiec z gitarą byłby dla mnie parą" — w piosence i w życiu. fot.: JERZY PATAN Spływ ka akowy Od 23 lipca br. trwa Ogólno polski Spływ Kajakowy rzeką Drawa, zorganizowany przez Zarząd Okręgu PTTK w Koszalinie. Zakończenie nastąpf* 4 sierpnia br. W spływie bie rze udział 110 osób z całej Poi ski. GŁOS-Nr 196 (5239) >tr Wczasy z niemowlęciem i Urlop z niemowlęciem spędzamy u babci — to i owszem, ale wczasy? Wiadomo powszechnie jak trudno je dostać nawet wówczas, gdy dzieci dawno wyrosły z pieluch, smoczków i warzywnych soków. A jednak jest to możliwe, przyjmując oczywiście, że dziecię, choć zaledwie gaworzące, stanęło już na własnych nóżkach a przez to jest z nim mniej kłopotu. Gdzie? W Mielnie. Oczywiście pod warunkiem, że naszym pracodawcą jest poznański WZ PGR lub jakaś z podległych mu jednostek. POZNAŃSKI ośrodek wy poczynkowy WZ PGR w Mielnie przyjął pierw szy turnus wczasowiczów przed 9 laty. Spędzający tutaj urlopy od samego początku zapisywali w książce pamiątkowej ośrodka słowa pochwały. Cóż się dziwić? Pozwolono im odpocząć w miejscowości, która zyskała zasłużoną sławę wczasowiska o znakomitych walorach klimatycznych. Zapewniono możliwie jak najlep posiłki na dwie zmiany, zatrudniona na okres sezonu przedszkolanka ma pod swą pieczą czasem ponad czterdzieścioro dzieci. Gdy jest ład na pogoda może nieco odetchnąć, bowiem rodzące najczęściej zabierają malców na plażę. Z nastolatkami — a tych w okresach wakacyjnych tu nie brak — nie ma większego kłopotu. Dla nich naj ważniej sza jest woda i słońce, a wieczorem — pląsy. Młodzi nie — Jak się jest z dziećmi — podkreślają małżonkowie — to sprawa wyżywienia nabiera specjalnego znaczenia. Podobnego zdania są także gospodarze. Dla dzieci najmłodszych oraz tych w wieku szkolnym — są dodatkowe ra oje: owoce, słodkie pieczywo, każdego dnia po pół litra mle ka. Jak tu się dziwić, że taki „urlop" odpowiada nawet naj młodszej z uczestniczek, półtorarocznej córeczce Danuty Ilcewicz. się PRZYJEŻDŻA do pegeerowskiego sze warunki urlopowego byto muszą wchodzić z tej racji w konflikty ze starszymi. Okazały klub zapewnia wszystkim miejsce, W jednej sali można potańczyć w innej zająć się rozmową przy kawie, a w ostatniej — spokojnie o-glądać programy telewizyjne. wania. Już teraz myśli się o rozbudowie ośrodka, o stworze niu tutaj trwałej i jeszcze bar dziej komfortowej bazy wypo czynku. Poznański WZ PGR przygotowuje dokumentację budowy dwóch pawilonów, oś rodek będzie się w przyszłości rozciągał od ul. Kościelnej aż do lasu. To są plany. A jak jest tu obecnie? Od frontu pawilony, na ich tych z tapczanami, nie ma kło zapleczu — domka kempingo- potów z dbałością o higienę we, Wszystko otoczone solid- osobistą — w każdej chwili nym parkanem, usytuowane jest ciepła woda, sprawne pry wśród starannie utrzymanych sznice. Najmłodsze dzieci sy alejek wykładanych trylinką, pi»ją tu jak w domu — w wysypanych żwirem, pośród białych łóżeczkach z drabin-trawndków, rozrośniętych już kami, dla starszych jest spec NIE MOGĄ także wczaso wicze narzekać na wypo sażenie pokoi, zwłaszcza więc ośrodka wypoczynkowego w Mielnie, nader chętnie w pełnym familijnym składzie, ale wśród wypoczywających ciągle jeszcze mniejszość stanowią robotnicy rolni, pracow nicy fizyczni. Czyżby dobra re noma ośrodka nie trafiała do tych ludzi? Trudno rozstrzygać. Wiadomo, że okres lata to także czas najpilniejszych prac polowych. W żniwa nie pora myśleć 0 morzu, więc dlatego może z.nani ze swej pracowitości wielkopolscy robotnicy rolni, w szczególności zaś obdarzeni mianem przodowników pcracy — goszczą w Mielnie chętniej w pierwszych turnusach, albo wczesną jesie nią? M. GRUDNIEWSKA &MvV5Ko^PóM. * Ą, | ^ A ,L£0VCZ£K /.A. Ą. 4*- ^^CZAPLINEK ^ ' ^3 A, Wt£*ZC HO*0 ŻAfelN ^ ^ r- Lubię. A*. 1 -t*. i*«TROWlC ^^JAST Ał* -*■ Ai £COT©W Ąi, HETN1K W\ A. 'MlROSfAWI fcALis* ro*. Ma turystycznych szlakach Siadami żołn mu DZISIAJ przedstawiamy liczącą 110 km trasę kołową, wiodącą „Szlakiem Walk o Wał Pomorski" — ze Złotowa przez Jastrowie — Szwecję — Wałcz — Mirosła- ZŁOTÓW na mocy traktatu Dojeżdżamy teraz do Ja wersalskiego wraz z\ częścią strowia — silnego punktu o- Krajny został przyznany poru w systemie umocnień Niemcom, pomimo że zamiesz- Wału Pomorskiego. W wyniku kiwali tu w większości Polacy, walk miasto zostało zniszero W okresie międzywojennym ne w około 30 proc. Dziś*od- wiec — Zabin _ Wierzchowo był bardzo silnym ośrodkiem budowane jest centrum prze do Złocieńca i Drawska Po- polskości. Od 1923 r. działa tu myślowym powiatu wałeckie— morskiego. Jest to więc rejon najżywotniejszy, w ramach go. To tutaj pracuje wielka przesłaniania i pozycja rvglo- ^ Dzielnicy, oddział Związku wytwórnia elementów betono wa dawnego Wału Pomorskie- Polaków, który zorganizował wych^ zakłady metalowe, nogo. We wszystkich miejscowościach, z wyjątkiem Szwecji, Żabna i Wierzchowa, można skorzystać z noclegów. drzewek, rabatów kwiatów. — Proszę popatrzeć jak wy niosłe są już nasze modrzewie — zwraca uwagę kierowniczka ośrodka, Zofia Sowińska Sezon w pełni. Pegeerowski ośrodek w Mielnie pęka w szwach. Przed laty planowano go na 140 osób, obecnie spędza tu urlopy prawie 260 wczasowiczów w jednym turnusie. Dwie jadalnie wydają 2yem... Prawda pierwsza: jesteśmy Polakami... IE mogli długo odpoczy wać. Trzeba było dalej ścigać wroga. Zdobyli WALKI o Złotów trwaiy Złotów, ale przed nimi było do rana 31 stycznia 1945 Jastrowie, Szwecja, Zdbice roku. Sypniewo. Droga najeżona dzie Do godz. 9 oddziały fizylie- siątkami umocnionych bunkrów 11,pułku 4#dywizji piecho rów. Poszli naprzód, wyzwa-ty wyparły hitlerowców. Co- lać polskie ziemie. Wbić pols-fający się Niemcy zostawili w kie słupy graniczne nad Odrą, mieście około 300 poległych a jak głosił Manifest PKWN. 70 dostało się do niewoli. Po Prawie ćwierć wieku minęło stronie polskiej padło 80 żoi- do tego czasu, ale mieszkańcy nierzy. Złotowa pamiętają o poległych Taką cenę zapłacili kilińsz- bohaterach. Świadczą o tym czacy za wyzwolenie pierwsze- kwiaty na cmentarzu wojen-go miasta na Pomorzu Zachód nym i ekspozycja w miejsco-nim. Po prawie dwóch wie- wym muzeum. kach niewoli załopotała znów A. KIEŁCZEWSKI szalińskiego — 31 stycznia 1945 roku. W ubiegłych 24 latach miasto rozwinęło się, zmieniło nie do poznania. Liczy obecnie prawie 10 tys. mieszkańców. Z zakładów przemysłowych warto wymienić drukarnię anilinową — jedną z nielicznych w kraju, tartak — należący do największych i najnowocześniej wyposażonych w województwie, spółdzielnie „Młot", * „Drzewiarz". Ale wszyscy złotowianie oczekują z niecierpliwością na rozpoczęcie budowy fabryki kabli — w przyszłości największego zakładu tego typu w kraju, zatrudniającego kilka tysięcy ludzi. Rozpoczęto już prace wstępne. Z zabytków warto polecić turystom: — kościół barokowy (1860— —1664), jeden z najpiękniejszych na Pomorzu; — kościół późnoklasycy-styczny, kaplicę ^cmentarną św. Rocha(J303 r.); — domy ryglowe z XVIII— —XIX w. Ma też Złotów — jako jedyne chyba miasto w Polsce — pomnik Piasta Kołodzieja, odsłonięty w 1957 r. Miasto jest pięknie położone nad 4 jeziorami: Zaleskim, Miejskim, Baba i Burmistrzowskim. Nad Jeziorem Miejskim podziwiamy park leśny „Zwierzyniec" z trzema potężnymi dębami — pomnikami przyrody. Podobne, również potężne dęby — pomniki przyrody, rosną na miejscu starego grodziska słowiańskiego. Na wypoczynek zaś polecamy Jezioro Zaleskie — z piękną plażą i wypożyczalnią sprzętu. Nasz szlak wiedzie drogą ze Złotowa w kierunku Jastro- go Miejskiego Domu Kultury. A przecież z Jastrowiem związany jest „Pierwszy dzień wolności". Tutaj rozegrał się dramatyczny wojenny epizod, który posłużył Leonowi Krucz kowskiemu za kanwę do sztuki, a następnie — do filmu. Przed wyjazdem z Jastrowia warto zaplanować sobie dalszy etap trasy. Ponieważ w Wałczu nie ma hotelu (spa- Ma też Złotów — jako jedyne chyba miasto w Polsce — pomnik Piasta kołodzieja... Fot. J. Piątkowski lił się 3 lata temu) radzimy skorzj^stać z noclegu w Jastrowiu. A podczas jazdy do Wałcza w odległości około 5 km na zachód od Jastrowia warto zatrzymać się na chwilę, by zwiedzić na jez. Kramsko wia. Przed Górzną, po prawej Małe rezerwat leśny. 3 km da- stronie,warto zwiedzić malowniczo położony, okolony lasem rezerwat krajobrazowy „Czarci Jar". Siadami polskich żołnierzy przekraczamy Gwdę w rejonie Piecewka i na 3 km przed Jastrowiem, znowu po prawej stronie drogi, mamy piękny o-środek wypoczynkowy na Jez. Leśnym. Urządziły go gospodarne władze miejskie Ja- lej, w tym samym kierunku, lecz nieco bardziej na północ, znajduje się rezerwat, a w nim — potężny stary dąb „Hubert". Powracamy na trasę i dojeżdżamy do wsi Szwecja. Stąd blisko do rejonu najcięższych walk o Wał Pomorski — do Zdbic (na północny zachód), gdzie nastąpiło przełamanie głównej pozycji tego strowia. Ośrodek z restaura- wielkiego pasa umocnień, mię- cją, noclegami w domkach kempingowych, piaszczystą plaża zachęca do zatrzymania się choć na parę godzin. Tym bardziej żę dookoła rozciągają się piękne, sosnowe lasy, z poziomkami, malinami, zaś późniejszą porą można znaleźć tutaj również wiele grzybów; kurki, borowiki, zielonki. W pobliżu można także zwie dzić rezerwat „Kozie Brody" o powierzchni 0,7 ha, z rzadkimi roślinami zielonymi i mszakami, reliktową brzozą niską, skalnica torfową, gwiazdnicą grubolistną i weł-niankami. dzy jeziorami Zdbiczno i Dobre. Dziś jest to centrum wielkich turystycznych zlotów młodzieży, poznającej dzieje walk i zwycięstw, często w relacjach samych uczestników. W Zdbicach powstaje wielki pomnik ku czci żołnierzy — zdobywców Wału Pomorskiego. Zwiedzamy Izbę Pamiątek, urządzoha przez leśników. Ze Zdbic wracam v do Szwecji i jedziemy do Wałcza. Tutaj rozpoczniemy drugą część naszej trasy, ale o tym już następnym razem. MARIA SZOT / GŁOS Nr 196 (5239) Przed „księżycową" wystawą w gablotce redakcji „Głosu Koszalińskiego" (zdjęcia z pierws\zej wyprawy ludzi na Księżyc), Fot. J. Piątkowski Zjazd absolwentów szkół technicznych w Radomiu W dniach 20 i 21 września br. odbędzie się zjazd absolwentów Państwowej Średniej Szkoły Kolejowej, Państwowych Szkół Przemysłowych, RTKT, Technikum Mechanicznego, Budowlanego, Drogowego i Zaocznego Technikum Mechaniczno-Elektrycznego w Radomiu. Informacji udziela Komitet Organizacyjny mający siedzibę w Technikum Mechanicznym, Radom, ul. Kościuszki 7, tcl. 299-15. INFORMUJEMY Ml RAPZi^ KIEDY WDOWA OTRZYMUJE RENTĘ M. O. pow. Wałcz: — Po śmierci męża otrzymuję rentę rodzinną na dwoje dzieci. Sama nie pracuję od 2 lat i utrzymuję się razem z dziećmi z renty. Czy na siebie również powinnam ją otrzymać? Treść Pani listu jest zbyt skąpa, aby jednoznacznie odpowiedzieć tak lub nie, dlatego podajemy warunki, jakie winna spełniać wdowa, upraw niona do renty rodzinnej. Za wdowę uważa się osobę, która pozostawała z pracownikiem (rencistą) w formalnym związku małżeńskim. (Nie o-trzyma więc renty tzw. „żona nieślubna", nawet jeżeli współ życie ze zmarłym trwało długie lata i jeżeli mieli dzieci. W Szczególnie uzasadnionych przypadkach może ona otrzymać rentę wyjątkową). Wdowa ma prawo do renty, jeżeli ukończyła 50 lat, jeżeli jest inwalidką lub też jeżeli wychowuje co najmniej jedno z dzieci, wnuków lub rodzeństwa w wieku do lat 16, u-prawnione do renty rodzinnej po zmarłym małżonku. Rentę rodzinną z tytułu wieku lub inwalidztwa uzyskać może jednak tylko ta wdowa, która ukończyła 50 lat, lub stała się inwalidką przed śmiercią męża, lub nie później niż w ciągu 5 lat od jego śmierci. Oczywiście praca zarobkowa rencistki, jak w każdym przypadku powoduje zawieszenie renty, chyba, że wdowa osiąga zarobki nie przekraczające 750 zł miesięcznie. Wyrażony w liście pogląd, jakoby przerwanie pracy przez wdowę w okresie 2 lat od śmierci męża dawało jej u-prawnienia do renty rodzinnej — jest błędny. (L-B) OGŁOSZENIA PRASOWE... A. Ś. Zlotów: — Proszę o zamieszczenie w gazecie ogłoszenia następującej treści: za obelgi rzucone na Ob. J. T. serdecznie przepraszam K. J. Szczecinek — za długi mojego męża B. J. nie odpowiadam A. B. Wałcz — za okazaną opiekę i pomoc w czasie choroby mojej żony lekarzom i personelowi szpitala składam serdeczne podziękowanie. Tego rodzaju listów otrzymujemy codziennie zbyt wiele, aby nie zwrócić na nie szczególnej uwagi. W związku z nimi pragniemy poinformować naszych Czytelników, że ani ogłoszeń płatnych ani też oddzielnych notatek nie będziemy publikować, jeżeli będą one dotyczyły: przeprosin za rzucone obelgi, czy też zastrzeżeń o nieregulowaniu długów, jeżeli nie będą one nakazane wyrokiem sądowym. Ponadto nie ogłaszamy podziękowań za opiekę lekarską, zguby dotyczące świadectw szkolnych, dowodów osobistych, książeczek wojskowych, legitymacji ubezpieczeniowych, ani też podziękowań za różnego typu okazaną pomoc. Wyjątek stanowią jedynie podziękowania za udział w pogrzebie, które to ogłoszenia przyjmują B. O. w Koszalinie i w Słupsku oraz wszystkie placówki pocztowe po uprzednim uzgodnieniu z B. O. Koszt takiego podziękowania (kondolencji) u-zależniony jest od wielkości powierzchni ogłoszenia, tj. od cm kw. Informujemy równocześnie, że w sprawie zagubienia dokumentów należy zwracać się bezpośrednio do instytucii, która je wydała. Chcielibyśmy także poinformować naszych Czytelników, że ogłoszenia drobne, dotyczące zamiany i poszukiwania mieszkań, sprzedaży nieruchomości, samochodów, poszukiwania opieki do dzieci czy prowadzenia domu, zatrudnienie uczniów w prywatnych zakładach rzemieślniczych czy zguby legitymacji szkolnych, przyjmują wszystkie urzędy pocztowe na terenie całego kraju. Cennik tych ogłoszeń kształtuie się rozmaicie. Dla przykładu podajemy, że słowo w ogłoszeniu dotyczącym zamiany mieszkania, sprzedaży mebli, motocykli... wynosi 5 zł, sorzedaży samochodu, nieruchomości czy gospodarstwa rolnego — 7.50 zł, (w przypadku zguby legitymacji szkol nych musi być zaświadczeni szkoły, która leg. wydała) — słowo w takim ogłoszeniu kosztuje 2.50 zł, płatna przez zainteresowanego. (mł) KOMUNIKAT POWIATOWY LEKARZ WETERYNARII W ŚWIDWINIE zawiadamia, że dnia 4 sierpnia 1969 r. będą przeprowadzone OBOWIĄZKOWE BADANIA NA GRUŹLICĘ ^YDŁA pochodzącego z obszaru Świdwina i Połczyna*, zdroju Badaniu podlega bydło w wieku od 3 tygodni Punktami spędowymi, do których należy doprowadzać zwierzęta wyznacza się lecznice dla zwierząt w Świdwinie i Połczynie Zdroju w godz. 6—10 i 15—18. W dniu 7 sierpnia 1969 r. w wyżej podanych miejscach i czasie odbędzie się kontrola wyników badania. K-2401 SPÓŁDZIELNIA PRACY METALOWCÓW „MŁOT" W ZŁO TO WIE, ul. Kujańska 7 ogłasza PRZETARG na wykonanie przyrządów z materiału wykonawcy: wykrojników 9 szt, tłoczników 5 szt, zaginaków 7 szt. Bliższych informacji udzie la Dział Techniczny. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać w Dziale Konstrukcyjno-Technologicznym w terminie do 5 VIII 1969 r. Spółdzielnia zastrzega sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. Do składania ofert zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i sektora nieuspołecznionego. Otwarcie ofert nastąpi 5 sierpnia 1969 r. o godz. 10. K-2391-0 „SPOŁEM" ZSS ZAKŁAD PRODUKCJI I USŁUG TECHNICZNYCH W KOSZALINIE, ul. Polskiego Października 15—17 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie odbudowy budynku produkcyjnego 6/69, znajdującego się na posesji zakładu. Zgodnie z posiadaną dokumentacją projektowo-kosztorysową ogólna wartość robót wynosi 629 tys. zł. Termin rozpoczęcia robót we wrześniu 1969 r., zakończenia 30 kwietnia 1970 r. Dokumentacja do wglądu u Gł. Mechanika zakładu. W przetargu mogą brać udział przed siębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać w zalakowanych kopertach pod adresem przedsiębiorstwa. Otwarcie i komisyjne rozpatrzenie ofert nastąpi 20 sierpnia 1969 r„ o godz. 10. Zastrzega się prawo dowolnego wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-2404-0 GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W SŁAWNIE zatrudni natychmiast MAGAZYNIERA ZBOŻOWEGO do magazynu we Wrześnicy z odpowiednimi kwalifikacjami i stażem pracy. Warunki pracy i płacy do uzgod nienia z Zarządem Spółdzielni, Sławno, ul. Rapackiego 13-15. K-2395-0 DYREKCJA PP „UZDROWISKO KOŁOBRZEG" W KOŁOBRZEGU zatrudni STARSZEGO EKONOMISTĘ do spraw zaopatrzenia, ze znajomością branży technicznej, z wykształ ceniem średnim ekonomicznym i 4-letnią praktyką. Pozostałe warunki pracy do omówienlr na miejscu. K-2396-0 KOSZALIŃSKI URZĄD MORSKI W SŁUPSKU zatrudni natychmiast KIEROWNIKA STATKU II kategorii („Kontroler 21" — port macierzysty Ustka) z kwalifikacjami porucznika żeglugi małej lub szypra I klasy rybołówstwa morskiego. Informacji udziela Wydział Ochrony Rybołówstwa Urzędu, tel. 32-14, wewn. 66 K-2402-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W SŁUPSKU, ul. Leszczyńskiego zatrudni natychmiast następujących pracowników: MAGAZYNIERA do produkcji pomocniczej; CZELADNIKA w zawodzie ślusarstwa ogolnego lufo maszynowego posiadającego uprawnienia SPAWACZA, dwóch ELEKTRYKOW-KONSERWATOROW posiadających III grupę bhp.; dwóch KIEROWCÓW z II kategorią prawa jazdy; trzech ZBROJARZY, dziesięciu RZY, trzech DEKARZY, dziesięciu ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH. Wynagrodzenie zgodnie z Układem zbiorowym pracy w budownictwie. K-2403-0 DYREKCJA PGR GOGÓŁCZYN, p-ta i pow. Drawsko zatrudni natychmiast DWÓCH KOWALI z kilkuletnim stażem pracy. Jeden w Gogółczynie, drugi w folwarku Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu._K-24Qt) RZEMIEŚLNICZA SPÓŁDZIELNIA ZAOPATRZENIA I ZBYTU „WIELOBRANŻOWA" W SŁAWNIE zatrudni TECHNIKA BUDOWLANEGO na stanowisko zastępcy kierownika Spółdzielni do snraw technicznych. Zgłoszenia przyjmuje kierownik Spółdzielni. DYREKCJA CUKROWNI „GRYFICE W ^R^FICACH woj szczecińskie przyjmuje do pracy na okres kampanii cukrowniczej 1969/70 pracowników umyr,l_owyc^ nytanowiska WAGOWYCH, PROCENTMISTRZÓW i KONTYSTÓW. Zgło szenia należy składać natychmiast w Dziale Kadr Cukrowni. Do oodanii należy dołączyć szczegółowy IW""** £°°a" niem imion rodziców oraz miejsca stałego zamieszkania. Wynagrodzenie za prac, wg. Układu zbiorowego " przemyśle cukrowniczym. Bliższych informacji udziela się miejscu lub telefonicznie. SPRZEDAMY budynek jednorodzinny z ogrodem. Tafelski, Złotów, u!. Matejki 1 G-2743 SPRZEDAM samochód marki wart burg 100 de luxe, stan idealny. Wia domość: Kołobrzeg, Trzebiatowska 46 a m 24, Henryk Strycharczyk, po godz. 17.__G-274* SPRŻEDAM tanio pianino. Koszalin, Hołdu Pruskiego 7/5 po godz. 15, Woniecki. _ Gp-2?4ł SKODĘ 1102 z radiem — sprzedam Zbigniew Pawlak, Jabłonowo koło Wałcza. G-2744 *MWW WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU MIĘSNEGO W KOSZALINIE ul. Morska 6 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót remontowo-budowlanych w Tuczami Zytelkowo, pow. Białogard niżej wymienionych obiektów: budynku administracyjno-miesz kalnego, budynku chlewni nr 3; zadaszenie wytwarzaczy pary; utwardzenie nawierzchni ca 400 m kw. Dokumentacja kosztorysowa do wglądu w Dziale Gł. Mechanika. W przetargu moga brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w podwójnych zalakowanych kopertach z napisem „oferta'' należy składać w sekretariacie WPPM w Koszalinie, ul. Morska 6, w terminie d-c 9 VIII 1969 r. Otwarcie ofert nastąpi 11 VIII 1969 r., o godz. 12 w biurze WPPM. Zastrzega się prawo wyboru oferenta. K-2387-0 ÓCTAVIĘ super —sprzedam Słupsk Garncarska 3c/23, Teodor Krawczyński po godz._16.__Gp-2748 SPRZEDAM^ motorower marki ryś po małym przebiegu. Słupsk, ul. Mickiewicza 4 7. KUPIĘ "stare obrazy, meble, porcelanę, inne. Ofertv Biuro Ogło- ~ " ' r Tłnri G-24467. K-189/B szeń, Gdańsk pod G-24467. ZAMIENIĘ mieszkanie 2 pokoje z kuchnią, nowe budownictwo, w Słupsku, na podobne w centrum miasta. Słupsk, Marchlewskiego 3/105.__Gp-2750 ZAMIENIĘ mieszkanie 4-pokojowe z wygodami w Słupsku, na podob ne, 3 lub 2 pokojowe. Wiadomość tel. 34-37, po szesnastej Gp-2751 DUL Franciszek zgubił legitymację do biletu miesięcznego PKS i MKS Gp-2746 WYZSZA Szkoła Inżynierska Koszalin unieważnia legitymację służbową nr 46/63 Józefa Małeckiego. ____Gp-2736 ZGUBIONO książkę meldunkową" Feliksa Szczygieł, Koszalin, ul. Młyńska. 86. Gp-2737 23 BM. zgubiono legitymację do biletu miesięcznego PKS, wydana przez kasę biletową Białogard, Bo 1 es ław Wyjjych. G-2745 POTRZEBNA dochodząca pomoc do półtorarocznego dziecka, Koszalin, Ratajczaka 5/11, godz. 18—19. Gp-2738 WYDZIAŁ Kultury Miasta i Powiatu Prezydium PRN w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji służbowej nr 105G/66 Władysława Abakanowicza. Gp-2747 DLA rocznego dziecka potrzebna opieka na osiem godzin. Urszula Wojtan, Wałcz, Żymierskiego 14/3. Gp-2739 POCZTOWKi dźwiękowe kolorowe nagrywamy — piosenki, życzenia imieninowe, urodzinowe, ślubne oraz wszelkiego rodzaju pozdrowię nia. Wystarczy podać tekst życzeń tytuł piosenki (zastępczą) w prze ciągu siedmiu dni otrzymasz nagranie opłaca.iac listonoszowi, Stu dio Nagrań, Białogard skr. poczt. 61, Henryk Jaroszewski. Gp-2740 PRAGNIESZ szczęśliwego małżeństwa? Napisz „Venus", Koszalin, Kolejowa 7. Błyskawicznie prześlemy krajowe adresy. Gp-2!42-0 WARSZAWĘ 223, nową zamienię na fiata 125 P, Słupsk, tel. 55-57. Gp-2722-0 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców LOK w Słupsku, Woj ska Polskiego 1, tel. 25-95 przyjmuje dodatkowe zapisy na kursy kategorii amatorskich i zawodowych praw jazdy. Otwarcie kursów w dniu 29 VII 69 r. o godz. 17, K-2383-0 POLSKI Związek Motorowy Ośrodek Szkolenia Motorowego w Koszalinie zawiadamia, że przyjmuje zapisy na kursy kierowców wszystkich kategorii prawa jazdy. Otwarcie kursów 31 lipca 19S9r, godz. 17, w Ośrodku Szkolenia Kierowców, Koszalin, ul. Kaszubska 21 Informacji udziela OSM Koszalin, tel. 58-61. K-2277-® UWAGA! UWAGA! KORZYSTAJCIE Z OKAZJI! Od dnia 28 lipca do 30 sjerpnia 1969 r. wprowadzona została CZASOWA 40% OBNIŻKA CEN NA NiEKTÓ3E OBUWtE LETNIE a mianowicie: * sandały męskie letnie * czółenka damskie i dziewczęce skórzane, tekstylne i kombinowane * półbuty damskie i dziewczęce tekstylne i kombinowane * sandały chłopięce i dziecięce — fleksyble. Szczegółowych informacji udzielają wszystkie sklepy branży obuwniczej handlu detalicznego. DYREKCJA WOJEWÓDZKIEGO PRZEDS. HANDLU OBUWIEM W SŁUPSKU ________K-2388-0 Bank Polska Kasa Opieki SA uprzejmie informuje, ie z dniem 28 VII 1969 r. została otwarta SI EKSPOZYTURA BANKU PKO w Koszalinie przy ul. Armii Czerwonej 32 Oferujemy PT Klientom SZEROKI ASORTYMENT TOWARÓW z eksportu zewnętrznego Zapraszamy — życzymy pomyślnych zakupów. f K-188/B-0 ♦ UNIWERSYTET IM. ADAMA MICKIEWICZA f INSTYTUT NAUK POLITYCZNYCH ^ Poznań, ul. Słowackiego 20 4 ogłasza rekrutację na 3-letnie stacjonarna 4 STUDIA DOKTORANCKIE w zakresie nauk politycznych Studia rozpoczną się 1 X 1969 r. O przyjęcie mogą się ubiegać absolwenci szkół wyższych ze stopniem magistra: ekonomii politycznej filozofii, historia, prawa bądź socjologii, którzy nie ukończyli jeszcze 35 lat życia. Podania można składak w Instytucie Nauk Politycznych U AM &q 10 IX 1969 r. Do podania należy dołączyć: szczegółowy życiorys, odpis dyplomu magisterskiego, ankietę personalną, dwie fotografie, opinię z ostatniego miejsca pracy (służbową i polityczną) oraz rekomemdację właściwego KW PZPR albo właściwej instancji wojewódzkiej, ZMS, ZMW, ZHP czy rady okręgowej ZSP. W ostatnich dniach września 1969 r. odbędzie się przed Komisją kolokwium kwalifikacyjne o charakterze konkursowym, celem stwierdzenia poziomu wiedzy kandydata o Polsce i świecie współczesnym oraz w zakresie ukończonego kierunku studiów. Osoby zakwa lifikowane do studiów będą otrzymywać stypendium zgodnie z rozporządzeniem ministra OiSzW z 15 II 1968 r. w sprawie zasad odbywania studiów doktoranckich (Dz. U. nr 6, poz. 38 z 1968 r.) Doktoranci spoza Poznania mogą się ubiegać o mieszkanie w domu studenckim lub w domu asystenta. Doktorant w czasie studiów ma obowiązek złożyć prze widziane egzaminy, napisać i obronić rozprawę doktorską z zakresu nauk politycznych. Doktorzy będą kierowani do pracy zgodnie z potrzebami szkolnictwa wyższego i nauki. K-2405 KOMUNIKAT PREZYDIUM POWIATOWEJ RADY NARODOWEJ WYDZIAŁ ROLNICTWA I LEŚNICTWA POWIATOWY LEKARZ WETERYNARII W ŚWIDWINIE zawiadamia wszystkich właścicieli zwierząt że na podstawie rozporządzenia ministra rolnictwa z dnia 16 września 1953 r. będą wymagane z dniem 1 września 1969 r. ŚWIADECTWA MIEJSCA POCHODZENIA NA WSZYSTKIE ZWIERZĘTA, będące przedmiotem handlu, na terenie targowicy miejskiej [ji w Świdwinie i PołczynicZdroju. K-2400 'li ? I fi -TTTT-T- 6 0 I I —- 8 ---I PKS ODDZIAŁ W SŁUPSKU, ul. Wojska Polskiego 46a, przyjmie do pracy KIEROWCÓW SAMOCHODOWYCH z I lub II kat. prawa jazdy na samochody: star, żubr i sachsen-rifig oraz MONTERÓW SAMOCHODOWYCH i STOLARZY do pracy na stacji obsługi. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. Zgłoszenia przyjmuje Dział Kadr Oddziału. K-2307-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W DRAWSKU z siedzibą W MIELENKU tel. 84-23, pow. Draw sko zatrudni natychmiast każdą liczbę MURARZY-TYNKA-RZY, MALARZY i ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWA NYCII. Wynagrodzenie wg UZP w budownictwie. Prace w systemie akordowo-ryczałtowym z premią dc 40 proc. Zamiejscowym gwarantujemy stołówkę pracowniczą i bezpłaU ne zakwaterowanie oraz dodatek rozłąkowy. Raz w miesiącu zwracamy koszty przejazdu w celu odwiedzenia rodziny. Zgłoszenia należy kierować do Działu Zatrudnienia w Przed siębiorstwie. K-2397-0 PGŁOS Nr 196 (5239) i Str NA SŁUPI — WYSOKA WODA Kąpiel wymaga ostrożności Wreszcie mamy prawdziwe lato! Setki słupszczan spędzają wolny czas na plaży kąpieliska rzecznego. Od ubiegłego roku, w sezonie jest ono czyn ne w godz. od 10 do 13, W tym czasie dla bezpieczeństwa amatorów kąpieli — Zarząd Zieleni Miejskiej zatrudnia tu dwu ratowników. Nie wszy scy przestrzegają regulaminu obowiązującego w każdym kąpielisku. Starszego z ratow ników — Ryszarda Saka pro simy o przypomnienie podsta wowych przepisów. — Warto może zacząć od te go, że kąpielisko podzielone jest na dwa sektory. Lewy brzeg Słupi (strefa „A") posia dający łagodny spad — przeznaczony jest dla dzieci do lat 7 i wszystkich nie umiejących pływać. Głębokość wody w tym sektorze dochodzi do 60 cm. W strefie „B" (prawy brzeg) głębokość wody docho dzi do dwu metrów. Z kąpie li w tej strefie korzystać mo gą osoby posiadające karty pływackie. Warto też podkreślić, że dzieciom do lat 7 ^ez opieki dorosłych nie wolno k^ pać się w obu strefach, jak również pływać na materacach, dętkach itp. Wyklucza się również w obrębie strzeżo nego kąpieliska rzecznego — wielokrotne przepływanie kajakiem przez tę samą załogę. Regulamin dopuszcza tylko dwukrotne przepłynięcie kaja kiem kąpieliska. Nie od rzeczy będzie przypomnieć, że kajak przeznaczo ny jest dla dwu osób (bywało, że ratownik interweniował w przypadku, gdy jednym kajakiem wybrały się 2 osoby dt> rosie i 2 dzieci) oraz, że nic wolno siedzieć na zewnętrznej stronie kajaka, gdyż zwiększa to jegro wywrotność. Ratownik w takich sytuacjach zwraca jadącym uwagę. Gdy jednak perswazje nie odnoszą skutku, urządza niesfornym kajakarzom... przymusową kąpiel. W ostatnim czasie poziom wody na Słupi — znacznie się podniósł. W związku z tym — dyrekcja ZZM, której kąpielis ko podlega, zaostrzyła przepisy. Mianowicie dzieci do lat 14 mogą się kąpać (także w strefie „A") jedynie pod opie ką dorosłych. Ponadto kolonie letnie mają obowiązek zgłasza nia ratownikowi każdej kąpieli. Same zakazy i rozszerzony regulamin nie wystarczą jednak by kąpiącym się zagwa rantować bezpieczeństwo. W ubiegłym roku odwiedziliśmy rzeczne kąpielisko. Stwierdziliśmy wówczas, że ratownicy poza umiejętnością pływania — nie dysponują niczym, co ułatwiłoby im ewentualną po moc tonącym. Nie mają ani płetw, ani sprzętu do nurkowa nia. Brak im również patroio wej łodzi motorowej. Ktoś nam mówił, że podobno w bie żącym roku przydzielono taką łódź na potrzeb}' kąpieliska. Gdzie się znajduje — nie u-aało nam się wyświetlić. Cóż zresztą mówić o łodzi, skoro ratownikom nie przydzielone nawet zwykłych gwizdków. Ap teczka pierwszej pomocy świe ciła w ubiegłym roku pustkami. W bieżącym roku wszyst kie braki są aktualne. Z wyjątkiem apteczki, którą uzupełniono dopiero na drugi dzień po naszej bytności w ką pielisku. Lato w pełni. Pora zatem najwyższa na wyposażenie ra towników przynajmniej w najbardziej podstawowy sprzęt, (ha) zien w ZUH;T bliżej Wenta W ramach obchodów 25-leęia PRL ZURiT organizuje w Domu Kolejarza wielki przegląd i kiermasz sprzętu radiotechnicznego, Kiermasz będzie czynny w dniach od 29 do 3i bm • już dziś można obejrzeć wszelkiego typu odbiorni ki radiowa i telewizyjne oraz do konać na miejscu zakupu. Dla ku pujących stworzono wiele udogod nień. Np. mieszkańcom Słupska za kupiony sprzęt będzie bezpłatnie dostarczony do domu, Do każdego kupionego na kiermaszu odbiorni ka będzie dodawana premia w postaci płyty długogra jącej #Warto dodać, że na kiermaszu zgrom ad zo ny zostanie także sprzęt przecenio ny. (a) i - \ Śladem naszej kryiyki Wojewódzka Stacja SANEPiD w związku ż notatką pt. ,.Sąsiedzkie przewodniczącego śmieci", zamieszczoną w „Głosie * no 7 lipca wyjaśnia że istotnie papie rowe t pakowania mogły się dostać na posesję przedszkola Powo dował to brak ogrodzenia i pokryw na niektórych pojemnikach Przy okazji informujemy, że takie przypadki nie będą się powtą rżały, gdyż Stacja zaopatrzyła się w szczelne pojemniki do śmieci. Foinadto pouczono personel, by pilnował odpowiedniego składowa nia odpadków po opakowaniach. wieśći PUSTKI KLUB „RUCH" Kilka dni temu w pomieszczeniach zabytkowej chaty rybackiej przy ul Marynarki Polskiej otw'T ty został klub „Ruch". W trze5h niewielkich salkach, gustownie u-rządzoinych. można poczytać prasę wypić kawę lub herbatę • Y czwartej mieści się stoisko handlo we, gdzde nie brakuje drobiazgów poszukiwanych często przez wcza sowiczów. Od widokówek w dużym wyborze poczynając po ...konserwy — można tam kupić niemal wszystko. Placówka cieszy się wielką #po pularnością. Wieczorami trudno znaleźć wolne miejsce* Nie należy sie dziwić. Do niedawna bardzo brakowało Ustce takiego klubu. Słuchacze Szkoły Podoficer- nariuszy. W skali kraju co skiej Milicji Obywatelskiej w trzeci milicjant wyszkolenie Słupska dzień 22 lipca br. spę zdobywał w Słupsku. W przy dzili w Warszawie, gdzie u- szłym roku SPMO będzie ob chodzić jubileusz 25-lecia. Podczas akademii lipcowej wielu pracowników szkoły wy różniono odznaczeniami państwowymi oraz awansami na wyższe stopnie oficerskie. KKZYŻE KAWALERSKIE ORDERU ODRODZENIA POL SKI otrzymali: mjr Tadeusz Bogusławski, mjr Witold Droździał, ppłk Jerzy Gomulowicz, ppłk Józef Gudan mjr Edward Kaczor, mjr Józef Kęsy. ppłk Tadeusz Krupa, ppłk Paweł Liberek, ppłk Zygmunt Obałek, mjr Henryk Raczyński, mjr Jan Taraszkiewicz, mjr Ludwik Wachowiak, ppłk Florian Woź niak, mjr Wacław Żydzianow-ski. ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI odznaczeni zostali: mjr Jerzy Grzywacz, mjr Emilian Jakóbik, mjr Stanisław Las-kus, kpt Julian Lewicki, ppłk Stefan Łosiak, por. Jan Łuka sik, mjr Stefan Marcińczyk, czestniczyli w defiladzie. Do mjr Józef Michalak, kpt. Sta piero po powrocie mogli ucz- nisław Pawiłojć, mjr Stanisław cić lipcowe święto, organizu- Ryfczak, mjr Mieczysław Sul-jąc akademię. Przybyli na nią kowski, ppłk Stanisław Szkop m. in. I sekretarz KMiP par i kpt. Czesław Zaradniewicz. tii, tow. Jan Stępień, przewód SREBRNE KRZYŻE ZASfcU niczący Prezydium MRN, tow. GI otrzymali: mjr Bolesław Włodzimierz Tyras, zastępca Bielecki, mjr Tadeusz Brzozow Prezydium ski, st. sierż. Wacław Cecko, PRN, tow. Anatol Czerwiakow mjr Paweł Czerniak oraz kpt. ski. Na sali zgromadzili się Ryszard Jastrzębski. kursanci, wykładowcy szkoły Komendantowi szkoły, płk oraz ich rodziny. Karolowi Kubalicy, Krzyż O- Okolicznościowy referat wy ficerski Orderu Odrodzenia głosił komendant SPMO, płk Polski wręczył minister spraw Karol Kubalica. M in. pod- wewnętrznych podczas central kreślił w nim, że w słupskiej nej uroczystości. szkole milicyjnej, powstałej ja Na zdjęciach pokazujemy ko pierwsza po wyzwoleniu, migawki z akademii w SPMO. w ciągu 25-lecia wyszkolo- Tekst i zdjęcia: no ponad 20 tysięcy funkcjo- ANDRZEJ MASLANKIEWICZ m m a RED>AKCY^N£3 „ZAWISZĄ» DO ISLANDII Zgodnie z obietnicą, słup-sko-usteccy- żeglarze z Harcerskiego Klubu Morskiego, odbywający rejs jachtem szko leniowym „Zawisza" — przesyłają pozdrowienia Czytelnikom „Glośu". Nasza załoga składa się z 32 osób. Wszyscy „zaliczamy" staż kapitanów żeglugi jachtowej. Z Gdyni wypłynęliśmy 1 lipca. W Sundzie, Kattegacie, Skaggeraku i na Morzu Północnym panowały warunki sztormowe. Mimo że vfięk-szość z nao zabrała z sobą spo ry zasób ciepłej odzieży (z ko żuchami włącznie) zdarzają się tak zimne noce i ranki, że i to nie pomaga. Północny wiatr xodziera się i mrozi każ dą część ciała. Mimo to jesteś my w dobrym nastroju i dopi su je nam zdrowie. 8 lipca zawinęliśmy do Lerwicku, stoli cy Wysp Szetlandzkich. Są one zimne i sprawiają raczej ponure wrażenie. Nasz kraj, szczególnie województwo koszalińskie, w porównaniu z tutejszą florą — to prawdziwa oaza zieleni. Port Lerwick leży w małej zatoce, miasto odznacza się interesującą architekturą i idealną wprost czystością. Po krótkim postoju wyruszamy w merze —-Jcurs na Islandię. Spodziewamy się, że na święto 22 Lipca zawiniemy do Reykjaviku. Pozdrowienia dla całego zespołu redakcyjnego. W imieniu załogi Zbigniew Sass ,SPRZEDAŻ WIĄZANA 13 lipca w kiosku „Ruch" przy ul. Sułkowskiego pragną lem kupić „Kurier Polski". Sprzedawczyni zażądała, abym nabył jeszcze jakąś gazetę, najlepiej „Kurier" z poprzedniego dnia. Kiedy unjraziłem zdziwienie na taką propozycję, w odpowiedzi usłyszałem iż jedna gazeta to za mało tym bardziej, iż jest akurat niedziela. Nie sądzę, żeby kierownictwo Oddziału „Ruch" zaleciło sprzedawcom stosowanie takich form handlu. J. P. (nazwisko znane redakcji) WCZASOWICZE NA STRYCHU W domu przy ul. Kościuszki 5 m 5 w Ustce na strychu służącym dotychczas do susze nia bielizny jeden z lokato- row zbudował „kabinę", w której mieszkają wczasowicze. Ponieważ prowizoryczne pomieszczenie przylega bezpo średnio do mego mieszkania przez drewnianą ścianę przenikają nawet ciche rozmo wy. Mieszkanie w takim sąsiedztwie jest uciążliwe. Zwracałem się już w tej spra wie do ADM. Jednakże kie-rownictwo administracji nie zareagowało na mą interwencję. Może prasa mi pomoże. Z poważaniem — Władysław S. UWAGA I DZIECKC. 'Si NA | ~ OEZDNi4 fROGKAM 1 1322 no oraz aa UKF 6647 Mha na dzień 29 (wtorek) Wiad.. 0.00. r.oo 8.00, 0.00. 11.0: 16.00. 20.00. 23.00. 34.00 1.00 3.00 3.5S 5.05 Rozm. rolnicze. 5.25 Muzyka 5.40 Program dnia. 5.50 Gimn. 6.1t> SKrzynka PCK S.45 Kai. rad. 7.21 Muzyka. 7-54 Magazyn dLa nauczj cieli i wychowawców. 8.10 Public międzynarodowa 8.15 Piosenki 25-leoa 3.21 Melodie. 9.00 Wybrant tria fortepianowe 9.4o Dla przedszkoli 1 dziecińców wiejskich 10.05 ,,Sława J chwała" — fragm pow. 10.25 Polska muz lud. 10.50 Cykl „w poszukiwaniu krańców świata". 11.to Na konc zapraszają 11.49 „Rodzice a dziecko" — gawę da. 12.25 Konc. z polonezem. 12.45 Rolniczy kwadrans 13.40 „Więcej, lepiej, taniej" 14.00 „Trepami ludzi i pieśni". 15.05—16.00 Dla dziew, czat i chłopców. 16.10—18.00 Popołudnie z młodością. 18.05 „Urodzeni pod pniakiem". 18.20 Pieśni ze Śpiewników Domowych St Moniu szki 18.50 Muzyka i aktualności. 19.15 Dla domu i dla ciebie. 19.30 Konc. życzeń. 20.25 Trzy rytmy ta neczne 20.47 Kronika sport. 21.00 Studio klasyczne „Korowód" — słuch 22.00 Laureaci Nagrody Mini stra Kultury i Sztuki 22.45 15 min. melodii do tańca. 23.10 Przeglądy i poglądy. 23.20 Gra Zespół J. Miliana. 23.40 Muzyka przy księżycu o.05 Kai. rad. 0.10—3.0C Program nocny. PROGRAM Q 36? m oraz UKF 69,92 MBi na dzień 29 (wtorek) Wiad. 5.30 0.30 f 30. 8JO, 11.05 16.00, 19.00. 22.00 23.50. 5.00 Muzyka. 6.00 Proponujemy, inf orzyoominamy. 6.15 Przezorny zawsze ubezpieczony. 6.20 Gimn 6.40 „Opinie ludzi partii". 6.50 Mu zyka i aktualności. 7.15 Muzyka 7.50 Piosenki 25-lecia 7.56 Muzyka 8.20 Program dnia. 8.35 Cocktail mu zyczny 9.00 Kapela F. Dz crżanou skiego. 9.35 Z życia ZSRR. 9.55 Ns radiowej estradzie. 10.25 „Fama 69' 10.55 VIII aud. z cyklu poświęcone go symfoniom Schuberta. 12.25 U-twory wiolonczelowe 12.40 Rad Estrada Piosenkarzy 12.55 Konc. dla wczasowiczów. 13.40 „Czy tratwy popłyną" — fragm. pow 14.05 Z nagrań Ork PR. 14 45 Na organach Hammonda gra B Hardy 15.00 „Nadia Afeven". 15.40 Utwor\ na haifę. 16.10 Gorące rytmy. 16.43 —18.20 W Warszawie i na Mazow szu 18 20 Widnokrąg. 19.00 Echa dnia 19.15—22.00 Wieczór literacko -mu?vcznv 19 17 Gra Ork. „Palm Court" 19.30 Cztery groteski Federi cr> Garcii Lorki 20.02 Z twórczości W A Mozarta. 21 00 Z nagrań so listów zaoroszonych do studia PR. 21.30 „Królestwo światła" rep. li teracki. 21.50 Alfabet ork rozr. 22.27 Wiad .sportowe. 22.30 Zatańczmy to leszcze rsz — stare prze boje. 23 oo Konc. Koła Warszawskie go ZKP. PROGRAM III na UKF oraz 66,17 MHz na dzień 29 (wtorek) 17 00 Program wieczoru. 17.05 Co kto lubi. 17.30 „Charlie Chan pro wadzi śledztwo" — ode. pow. 17.40 Od pierwszego nagrania.. 18.00 TZk spresem przez świat. 18.05 Humor 7. importu. 18.25 Nagraj i zaśpiewaj 18 40 Blues lat sześćdziesiątych. 19.00 Mała encyklopedia wielkiego dramatu. 19.30 Zabawy muzyczne. 20.00 Kawiarnia „Pod Antenką". 20.20 „Nowe, nowsze i najnowsze". 21.00 Od zachodu do wschodu słoń ca. 21 20 Piórkiem Ibisa — faJieton muzyczny. 21 4o Na poboczu w'ul kiej politvl;i. 21.50 ODera tvi;odni4 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów. 22.15 „Naszyjnik królowej" — ode pow. 22.45 Przeboje zza Atlantyku. 23.00 Liry ka K. I Gałczyńskiego. 23.05 Konc tylko dla melomanów. 23.45 Prog ram na środę. 23.50—24.00 Na dobra noc śpiewa I. Sochadze, f II CO-gdz^-^Y : 29 WTOREK Marty Sekretariat Redakcji i Dział Ogło szen e*vonr irocu>erjni«- » eon/. o« 10—16, w soboty w godz. 16—14. •TELEFONY - 93 - HO.* 99 — Sira* Potarna. 99 — Pogoiowie Ratunkowe. Ul ( COI* J 12-U t i Iii 4l-*3 - e&. urodstta ~ !»L 3Łar*ynsK|ego W-ii — pt Dworcowy raso Dłt*i ■8DYSUR1 Dyżuruje apteka nr 32 przy u 22 Lipca 15, teL 28-*4 ggftr ® * ar/iwer MUZEUM POMORZA »RODK« WEGO — Zamek Książąt Porno skich — czynne od godz. 10 do 16 — Wystawa p.t. „tiooeuoy ze zb rów wawelskich". MŁYN ZAMKOWY — czynny « godz. 10 do 16. k.L(Jli „JbawPIK" przy ul. Za menhofa — Ekspozycja pocztów!, poiskiej. « ZAGRODA SŁOWlNSlLri W tU KACH: zwiedzać można codziei nie od godz. 8 do 22 (od godz do 15 oprowadza przewodnik). 1 TM MILENIUM — Cudowna lam/ główka (CSHS od 1. 14). Seanse o godz 11 i 13.45 Szalony koń (USA od 1. 11) par Seanse o godz. 18, 18.15 i 20.30 POLONIA — w remoncie. GWARDIA — Długa droga (frai od 1 14) pan. Seanse o godz. 17.36 i 28. ~nrriw USTKA ■;«£» Oitt DELFIN — Dzieci kpt Gran' (ang od 1. 11). Seans o godz. 10. Pustelnia Parmeńska (franc. o lat 14) Seanse o godz. 1S, 18 i 28. GŁÓWCZYCE STOLICA — Fabryka nieSmier teinych (ang. od 1 l6) Pan* Seans o godz. 19 UWAGA. Repertuar Mo P *1 Alf' Lampego 28. Telefon Ren w Koszalinie* centrala »■ do 88. „Głos Słupski* — muta<. „Głosu Koszalińskiego** w a Stalinie — organa KW PZP» -Głos Słupski", Słupsk, p Zwycięstwa l, I piętro. Tele looyt sekretariat łączy • ki» równikiem) - 11-89; dział ogło stteń n-95: redakcja - M-« Wpłaty aa prenumeratę Cm te sięczoa — II st, kwartalna 45 zl, półroczna — 88 A roc* na 188 zł) przyjmują nrren pocztowe, lis4"-!** orat n d ziały „Rneto*. W tzelkich inforoaej* runkach prenumeraty on/ )a wszystkie placówki .R<-pocztr. Tłoczono* KZGral., Kowali ul. Alfreda Łampega 18. Str. 8 •GŁOS Nr 1P6 (5239 Sprawa Malthiasa Defreggera (OD STAŁEGO KORESPONDENTA AGENCJI ROBOTNICZEJ W BONN) YŁ 7 CZERWCA 1944 ROKU. Trzy dni po zajęciu Rzymu przez aliantów, dzień po lądowaniu armady inwazyjnej w Normandii. Hitlerowski front również i na Zachodzie trzeszczał już w szwach. Tego właśnie dnia mala górska wioska we Włoskich Abruz-zach — Filetto di Camarda — doznała losu, który był udziałem setek i tysięcy wsi we wszystkich krajach okupowanej przez hitlerowców Europy. Kompania łączności 114. dywizji strzelców Wehrmachtu zamordowała tego dnia 17 mężczyzn — mieszkańców Filetto, a samą wieś spaliła. Pretekstem „odwetu" była śmierć jednego (według innych danych: czterech) żołnierza niemieckiego w okolicach wioski. Kompanią, która masakrowała Filetto, dowodził kapitan Matthias Defregger. Gdyby ujęto go wkrótce po wojnie, „zostałby — jak powiedział kilka dni temu amerykański oskarżyciel w procesie norymberskim, Kempner — najprawdopodobniej skazany na śmierć". Ale losy kapitana Defreggera ułożyły, się zgoła inaczei. dostarczając w końcu materiału do afery, która bulwersuje obecnie opinię publiczna w NRF i we Włoszorh. Major Defregger — zdążył bowiem jeszcze awansować — wkrótce po wojnie uczuł mianowicie powołanie... do stanu duchownego. Odbvł stndia teologiczne i w roku 1949 o-trzymał święcenia kćmłańsk'0. Okazać sie musiał nader zdolnym i przydatnym. skoro w 1962 roku przewodnie"* cv fvniskopatu raehodnioniemice" kinro, arcybiskup Monachium i Freisin®*. kardy nał Doepfner, mianował go wikaringom vrf*-not-aJrjvm swei archidiecezji. Wkrótce zaczęto na^^wać go ..drugim ja" purpurata. Lecz już wkrótce potem wokół księdza Defreggera zaczęła się wytwarzać atmosfera w niczym nie przypominająca „zapachu świętości". W 1964 roku Włor-hy prz^ka-73,tv władzom NRF materiał*', dotyczące nie ukaranveh jesz-zbrodni wnierm^ch. non^ł-MonycH na Półwy«r»5e An<»nm-skim. W ten sposób biurku franVrfurolri<*iro naHorokurato-ra, dra Dietricha Rahna. znalazła się sprawa masowej "brodni w Filetto di Camarda. Winnego nic trudno b^ło od-tfiikajp. Prokurator osobiście wvbrał «ie do Mon^eMum. bv przesłuchać wiknrb^^a De- ^resrt)lu. Nielicznym znaia?ym sprawę wniosek ten wydawał się już wówczas mocno kontrowersyjny — zarówno sama zbrodnia, jak i okrutne okoliczności, towarzyszące jej popełnieniu, kwalifikowały sprawę do kategorii morderstw. Z pewnością jednak sprawa, iak tysiące podob-nvch w NRF, przycichłaby, srdyby kardynał Doepfner nie forsował zbyt gwałtownie duchownej karierv sw°i prawej ręki. 14 września 19P8 roku w monachiiskiej katedrze Mattbias Defregger otrTvmał z rak swemis abv zakon czyc r o zgryw Ki na pierwszym miejscu zas Odra chcąc zakw.iisft kowar się cło dalszych rozgrywek — musi zdobyć 2 punkty. jOto tabele: GRUPA II 1. SZOMBIERKI 2. Oestar 3. Go Ahed 4. Lugano RUFA III SPV Fuerth Wiener SC /. \G*-.EBTE Djurgarden RUPA VIII Wisła VSS Koszyce Li^rse Es-bjerg RUPA IX ODRA Beveren Chaux de Fon-cte Odense 8:2 l> :4 3:7 1.7 4:6 0:10 7:3 6:4 6:4 3:7 16—3 8—7 6- 8 3—15 -15 UDANE STARTY KOSZALIŃSKICH LEKKOATLETÓW W KALISZU 1 TARNOWIE ^ « owe rakordy okręgu: E. Dulka -HO cm wzwyż, J. Szumowski -7,38 m w dal Mistrzowskie tytuły: B.Smyczyńskiej i ształety kobiet 4x400 m .lak już informowaliśmy, w Tarnowie rozgrywane były międzynarodowe lekkoatletyczne mistrzostwa Polski CRZZ, a w Kaliszu — Zrzeszenia Sportowego „Start". W mistrzostwach tych uczestniczyli również lekkoatleci i lekkoatletki klubów koszalińskich Z zadowoleniem stwierdzamy, że występy naszych reprezentantów były udane. W pojeuy nkach z czołowymi zawodnikami krajowymi i zagranicznymi kosza linianic uzyskali kilka dobrych rezultatów, plasując się na pierwszych miejscach. Plonem ich startów było u- z Łodzi, który miał skok krćt stanowienie trzech nowych re szy o 1 cm od zawodnika ^d iń kordów okresu oraz dwóch re skiego. kordów Polski Zrzeszenia A oto ciekawsze wyniki u-Sportowego „Start". Autorami zyskane przez lekkoatletki l nowych rekordów okręgu i lekkoatletów Bałtyku Kos^atin na mistrzostwach ZS „Start' w Kaliszu: W konkurencjach kobiecych najlepiej spisała się — oprócz E. Dulki — B. Smycz.yńska, zwyciężając w biegu na 400 m. Uzyskała ona 58.6. Startując w tej konkurencji E. Thiele i L. Klimek wynikami 5-9.7 i 59.9 sek. zajęły VII i VIII miejsca. Drugie miejsce wy- ZS „Start" są: Ewa Dulka w skoku wzwyż — 160 cm oraz sztafeta 4X400 m kobiet w składzie Klimek, Stefanowska, Thiele i Smyczyńska, która u-zyskała czas — 3.59,8. Zarówno E. Dulka jak i sztafeta kobieca zdobyły tytuły mi- c wki o mistrzostwo Iii li gi zainaugurowane zostaną 17 sierp nia • Pierwęwm r>rz"oiw*^ k:em zwarciu będzie bydgoska L*oloma. Sijotkaiiie to rozegrane zostanie w Koszalinie, (sf) przygotowując się do mistrzostw Europy w Moskwie. Za wyjątkiem jednej konkurencji — wyścigu dwójek mężczyzn, na dystansie 500 m, w której tytuł mistrzowski zdobyła osada Sparty: Gapa i Szauer — pozostałe wygrali kajakarze Orła. Oto zwycięzcy poszczególnych konkurencji: Kobiety: W wyścigu jedynek pierwsze miejsce na dystansie 500 m zdobyła Szar-kowska, w dwójkach (500 m) — Góra — SzarkoWska, a w czwórkach (500 m): Góra — Szarkowska — Wanat — Dycz ko. Mężczyźni: K-l (500 m): Dźwigała. K-l (1000 m): Jar-mołowicz, K-2 (500 m): Gapa — Szauer (Sparta), K-2 (1000 m): Jarmołowicz — Kościałow ski, K-4 (500 m): G. Kołtan. Dźwigała. Filipiak, Wrzecio-nowski, K-4 (1000 m): .Jarmo-łowicz, Kościałowski, Wrzecio nowski i Filipiak. W wyścigu kanadyjek (jedynki) na 1000 m zwyciężył Góra, a w dwójkach na tym samym dystansie — osada: Góra — Syganiec. (sf;v PUCHAR O W A RANDA JUNIORÓW OKRĘGU Wczoraj rezegrano kolejne spotkania piłkarskie o puchar okręgu juniorów W Złotowie juniorzy miejscowej Spartv zmierzyli się z białogardzką Iskrą. Pojedynek przyniósł zwycięstwo drużynie gos poda-rzy 3:2 (2:1) Tak wiec junio rzy złotowscy awansował: do dalszych rozgrywek pucharowych. TURNIEJ W CZŁUCHOWIE W Człuchowie odbył się dla ucz czenia 25-lecia PRL turniej drużyn piłkarskich niezrzeszonych w PZPN. Zwycięstwo w tej imprezie odniósł zespół reprezentacyjny spół dzielczość pracy, który w decydu jącym meczu pokonał 11 handlów eów 6:1 Trzecie miejsce zajęli Bu dowlani po zwycięstwie nad dru żyną składającą się z pracowników administracji 3:0. JANUSZ PRZYMANlOWSKI czterej pancerni i TOM III (46) Uścisnęli sobie dłonie, Rosjanin siadł do szoferki i ciężarówka odjechała. — W kabinie u tego ruskiego jakaś dziewczyna była — stwierdził sierżant Szawełlo, który zsiadł z motocykla i podszedł bliżej. — Ale 011 nie poznał, myślał#że jestem chłopakiem — cieszyła się Marusia. — Zaraz dogonimy Rudego. — Dalej nie pojadę — oświadczył niespodziewanie, ale bardzo stanowczo plutonowy. — Poczemu? — Do piekła ale nie tam. Jakby złapał podchorąży Magneto, że z drogi zboczyłem... — Co racja, to racja — przyświadczył Szawełło. — Na piechotę dojdziecie, niedaleko. — Ta-gda paszli — zaczęła poganiać Marusia — Całusa obiecałaś — dopominał się plutonowy. — !^ne *akiego przecież — zaprotestował, gdyż Ogoniok przesłała u ręką buziaka. — Jak dowiozłeś, tak całuję: niedaleko. Chorąży Zubryk i Józef Szawełło też już podeszli do rozmawiających i teraz wszyscy czworo energicznie ruszyli przed siebie. Sierżant kulał odrobinę ale i tak nadał takie tempo, że felczer co pewien czas musiał podbiegać, żeby nie zostać w tyle. Młody Szawełło oglądał się za nimi i niby to czekając na chorążego, zerwał parę bratków. Co innego kołami, a co innego nogami. Każdy kilometr dla piechura dziesięć razy dłuższy albo i więcej. Zgrzali się lość solidnie nim zobaczyli miasteczko. Kiedy podeszli do stacji benzynowej z końcówki paliwowego węża jeszcze kapały krople do podstawionego wiadra, ale naturalnie nikogo już przy niej nie było. — Tolko ezto odjechali — zmartwiła się Marusia. — Obszedłszy miasto, na drogę popadniemy i może kio podwiezie rozmyślał głośno Konstanty* — Przez miasto szybciej — doradziła Ogoniok. — Bez potrzeby lepiej między domy nie wchodzić. — Jakby ludzi nie było, taka cisza — odezwał sie Józek. Wciąż jeszcze ukrywał w dłoni bratki, których nie miał odwagi ofiarować. Teraz już zaczął rękę wyciągać zza pleców, ale odruchowo cofnął się. gdyż z dołu dobiegł stłumiony wystrzał pistoletu, potem jeszcze dwa, jeden po drugim. Sierżant także stanął w ukryciu. Felczer odbiegł parę kroków pod osłoną murowanego garażu do mycia wozów. Marusia przyklękła za kolumienką benzynową i korzystając z okazji zerknęła w stłuczone lusterko na czerwonej blasze, czy jej dobrze w polskiej połówce. Z tej samej strony co wystrzał usłyszeli powolny, potem coraz szybszy turkot. Z bocznej uliczki wyjechał na główną jakiś wózek, uderzył w okno wystawowe. Zabrzęczała wybita szyba i ucichło. — Biegniemy? — spytał Zubryk. — Jasne — odrzekł Szawełło i rozkazał: — Józiu, idąc z prawej ubezpieczasz na lewo, a panna Marysia przeciw-położenie. We troje ruszyli w dół ulicy, niosąe broń gotową do strzału. Felczer, który proponował bieg w przeciwnym kierunku, zawahał się chwilę, lecz nie chcąc zostać sam, dobył w końcu pistolet i wielkimi susami popędził środkiem ulicy, postanawiając na przyszłość wyrażać się jaśniej. Był przekonany, że niepotrzebnie podniecił Szawełłę do działania. Pochyłość niosła ich i wydłużała kroki. Ogoniok pierwsza zobaczyła zabitych i wskazała kierunek. Skokami przedostali się do nich i stanęli naprzeciw „BIERSTUBE". Marusia i Szawełłowie wciśnięci w zagłębienie muru obserwowali przeciwległe okna. Lufami osłaniali nawzajem siebie i Zubryka, który "pochylony nad leżącymi kolejno sprawdzał, czy wszyscy trzej nie żyją. W pewnej chwili Józek podrzucił do ramienia automat, oddał krótką serię w stronę dachu. Z mansardowego okna wypadł pistolet maszynowy i wykruszywszy dachówkę zsunął się na ulicę. Felczer odsunął bróń od siebie, nie przerywając badania. Po paru sekundach wstał i głośno oświadczył: — Niczym nie możemy im fiomóc, Ex.itus — nazwał śmierć łacinie. ------------^ ~.......... Dopiero teraz w to samo okno, z którego wypadł pistolet, zwalił się człowiek, powisł na parapecie głową w dół. Felczer popatrzył na niego, na broń u nogi i nagle zrobiło mu się niedobrze, kolana zmiękły, poczęły uginać się coraz niżej. Podskoczyła Ogoniok, podtrzymała go, podała niedopit> kufel stojący na krawężniku. Felczer, łapczywie łyknął piwo — Nic tu po nas — rzekł sierżant. — Mało nas żeby gró<' opanować a za dużo, żeby głów żal nie było. Marusia podniosła niemiecki automat, wetknęła go chc rążemu Ąo ręki. Ubezpieczonym marszem ruszyli z powrotem. Powtórni' minęli wózek z napisem ,.A Faris" i trójkolorową flaga który wjechał w wystawę pełną słoików sztucznego miodu i ozdobioną czterema sztucznymi pszczołami podobnymi dr hitlerowskich gap. Między pszczołami niedawno widać w" siał portret, bo teraz świeciła jaśniejsza prostokątna plama — W domu będą ich czekać — westchnęła Marusia. — Niespokojny jeszcze czas — odpowiedział Józek. — Na welocypedach poręczniej niż piechotą — stwierdził Konstanty. Z rozbitego sklepu wzięli rowery. Józek z kąta wyciągnął damkę dla Marusi, zamocował obok dzwonka przymięty bukiecik bratków. Potem jeszcze wypchnął młodzieżow na balonach dla chorążego Zubryka. — Welocypedy, jak i ludzie, same marne zostali — narzekał sierżant macając ramę, próbując trybów wolnego biegn. Co mocniejsze poszli na front, przeciw nam walczyć. — Ten z góry chciał do mnie strzelać w czasie wykonywania obowiązków lekarskich. Ha? — dopiero teraz domyślił się felczer i na samo wspomnienie otarł pot z czoła, musiił na chwilę przystanąć pod murem, by nabrać sił. Podobnie jak koło stacji benzynowej został sam w tyle więc skoczył pospiesznie na siodełko i ostro pedałując ruszył śladem Szawełłów i Marusi, którzy w luźnym szyku, pilnie przepatrując okna jechali w dół główną ulicą miasteczka* 1