Minister A. Karalaisieii w Warsia Je ® BEZPIECZEŃSTWO EUROPY tematem rozmów WARSZAWA (VAP) Do Warszawy przybył mini ster spraw zagranicznych Finlandii Ahri Karjalainen wraz z maizonKą. Skłuta on kuku-dniową wizytę oficjalną na za proszenie ministra spraw zagranicznych PRL Stefana Ję-drychowskiego. Na lotnisku Okęcie min. Kar jalainen oświadczył dziennika rzom , iż spodziewa się, że giównym tematem rozmów bę dzie sprawa umocnienia bezpieczeństwa europejskiego, a także inne ogólne kwestie mię dzynarodoY. e, wśród nich problem konfliktu wietnamskiego i na Bliskim Wschodzie. Omówione zostaną także sprawy dwustronnych stosunków pol-sko-fińskich. Po godzinie 16 rozpoczęły się oficjalne rozmowy polsko-fiń-skie w gmachu MSZ. Min. AHRI KAR JALAINEN ma obecnie 45 lat. Jest synem rolnika W 1946 r. ukończył uniwersytet w Helsinkach, a w 1959 r. uzyskał tytuł doktora prawa. Dość wcześnie, bo mając 22 lata zaczął pełnić odpowiedzialne funk cje w partii Unii Agrariuszy (ot>ec nie partia Centrum). Dziś należv do czołowych działaczy tej partii i jest członkiem jej władz naczel nych. W latach 1959—61 był ministrem handlu i przemysłu, a następnie zostaje ministrem spraw zagranicz nych. Od kwietnia 1952 r. do grud nia 1963 r. był premierem. Od 1964 r. ponownie obejmuje tekę mi nistra spraw zagranicznych i pias tuje tę funkcję bez przerwy W kolejnych rządach. Min. Kar jalainen jest posłem do parlamentu iińskiego. Lol „Apollo-10" NOWY JORK (PAP) We wtorek około godziny 14 czasu warszawskiego pojazd „APOLLO-IO" znajdował się w odległości 290 tys. kilometrów od Ziemi, a szybkość jego wynosiła w tym momencie 5 tys. km na godzinę. Kosmonauci dostrzegli unoszące się w przestrzeni dwa o-biekty, z których jeden został zidentyfikowany jako element, który łączył pojazd księżycowy z ostatnim członem rakiety nośnej, a który mimo odrzucenia go podąża po podobnej trasie jak pojazd „Apollo-10". Kosmonauci czują się dobrze, nie odczuwają żadnych za burzeń, na które cierpieli kos monauci w poprzednich lotach. Spotkania z kandydatami na posłów Za niecałe dwa tygodnie - (Inf. wł.) ZA NIECAŁE DWA TYGODNIE około 21,5 min obywateli naszegro kraju wybierać będzie swych przed stawicieli do Sejmu i rad narodowych w powszechnym, tajnym, równym i bezpośrednim głosowaniu. Łączna liczba zgłoszonych przez komitety FJN kandydatów do Sejmu i terenowych organów władzy wynosi blisko 240 tys. osób. Do Sejmu wybierzemy 460 po słów. Obecnie, w wyniku zmian w podziale terytorialno-administracyjnym kraju liczba rad 5 934. Mamy obecnie 829 miast nie licząc tych, które są na prawach województw — War sza wy, Krokowa, Łodzi, Poznania i Wrocławia. Liczba gromad wiejskich wynosi 4 672 a osiedli — 55. Głosowanie 1 czerwca przeprowadzone będzie w 17 495 obwodach w miastach, osiedlach i gromadach a także w polskie! placówkach za grani cą i ric. naszych statkach prze bywających w morzu. Tymczasem — trwają nadal spotkania z kandydatami na posłów do Sejmu PRL i radnych rad narodowych. Wczoraj z żołnierzami i oficerami wszystkich stopni wynosi Bałtyckiej Brygady WOP w Koszalinie spotkał się I sekre tarz KW PZPR tow. Stanisław Kujda. Płk Zbigniew Załuski spotykał się z mieszkańcami łobrzegu, a Franciszek Ginter z wyborcami z powiatu szczecineckiego. Józef Małachowski miał spotkania w Wa łeckiem, Bronisław Juźków w (Dokończenie na str. 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KPA.tOw LACZCię 9/E A B Cena Nakład; 122.708 # i ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XVII Środa, 21 maja 1969 roku Nr 127 (5170) • ULAN BATOR We wtorek przybył do Mongolii przewodniczący Prezydiom Rady Najwyższej ZSRR, Nikołaj Podgorny. • PARYŻ Były premier Francji, a obec n*e kandydat na prezydenta Georges Pompidou oświadczył iż widziałby chętnie Wielką Brytanię, jak się wyraził zjed noczoną z Europą. • LONDYN W pobliżu granicy z Laosem od dwóch dnia trwają zaciete walki o wzgórze Dong Ap Bia dominujące nad doliną Shau. Wzgórze to opanowane jest przez oddział partyzancki. • LONDYN Prezydent Gwinei, Sekou To ure, przewodniczył posiedzeniu krajowej rady robotników gwł nejskich, która zaaprobowała wyroki śmierci na aresztowanych w początkach maja sp:s-kowców, oskarżonych o próbę obalenia obecnego rządu. Aresz towano około 30 osób, w tym wielu urzędników państwowych oraz oficerów. Na zdjęciu: Władysław Gomułka (z prawej) i Nicolae Ceau | sescu w drodze do sali obrad. CAF — Czarnogórski ROZMOWY polsko - rumuńskie WARSZAWA (PAP) mi Polski i Rumunii. Delegacji Wczoraj rano w gmachu KC Polskiej przewodniczy I sekre ?ZPR w Warszawie wznowio- tarz KC PZPR WŁADYSŁAW ne zostały, rozmowy między GOMUŁKA, a delegacji ru-delegacjami partyjno-rządowy muńskiej — sekretarz generał __ny KC RPK, przewodniczący Powrót z uroczystości w Monte Cass no WARSZAWA (PAP) Delegacja polska uczestni cząca we Włoszech w obcho-, dach 25. rocznicy bitwy po< Monte Cassino powróciła we" wtorek do Warszawy. Wróciła także grupa b. uczestników walk o Monte Cassino i wdów po poległych tam żołnierzach oraz przedstawiciele studentów i harcerstwa. Snmetns! szerisi Francuza Roąuesa X etap: Swiebodzin-Eisenhauttenstadt (100 km) Na mecie: 1. Roąues, 2. Ronsmans* 3. Knispel. Lotne finisze: I w Rze pinie — Hanusik, II we Frankfurcie — Hanusik. MATURY WCiO.?AT - JĘ2Y.C POLSKI ^ DZIŚ - MATEMATYKA (Inf. wl.) I znów jak co roku — rozemocjonowane twarze, odświętne stroje, uroczyście przybrane sale w szkołach. Nadeszła pora egzaminów maturalnych. Wczoraj abiturienci pisali prace % języka polskiego, dzisiaj — głowić się będą nad rozwiązywaniem zadań z matematyki. Jak już informowaliśmy, eg- 1.100 wychowanków techni-zaminy maturalne w szkołach ków. Najwięcej, bo około 180 średnich podległych kurato- abiturientów, zasiadło do pisa rium — zdaje w tym roku o- nia prac pisemnych w szcze-koło 2.300 uczniów z liceów cineckim LO. ogólnokształcących oraz ponad Jakie są pierwsze spostrzeże nia? Otóż po otwarciu kopert z tematami okazało się, że dla poważnie traktujących naukę — nie stanowią one problemu. Dodać także trzeba, że tematy w liceach ogólnokształ cacych i w technikach sformuło Wczoraj emocjo nowali się pisem nym z języka pol skiego, dziś — zdają z matematyki. Nie inaczej było w koszalińskim zespole tech ników przy ul. Jedności gdzie do egzaminów matu-rslnycn przystąpi ło 127 wychowanków. Czy maskot ii pomacały w pokonaniu trudności? Na zdjęciu dolnym; bardziej od maskotek przy dały się ihyba k-ńapki przygotowane przez troskliwe mamy. (mg) Fot. ski J. Piątków- 1 Kolarski WyścigTokoju WA R S Z AWA -BERLIN Przedpołudniowa jazda indy widualna na czas widocznie wyczerpała kolarzy, bowiem zgodnie z oczekiwaniami X e- ne finisze. Etap ze Świebodzi na do Eisenhuettenstadt zakoń czył się remisem. Szurkowski utrzymał żółtą koszulkę lide ifiip tap nie wprowadził zasadni- ra, a drużyna Polski trzecią lo czych zmian w klasyfikacjach katę, lecz w klasyfikacji dru za wyjątkiem klasyfikacji na żynowej zespół Francji zaczy najaktywniejszego kolarza, w na niebezpiecznie zagrażać dru której Hanusik poprawił swo żynie polskiej. Na mecie w ją lokatę za wygrane dwa lot Eisenhuettenstadt aż czterech Francuzów zameldowało się w pierwszej dziesiątce, a z Pola ków tylko dwóch — Hanusik i Forma. Co prawda tylko Ro ques zdobył minutę bonifika ty, lecz pozostali przyjechali w tym samym czasie co Polacy, to jednak Francuzi są bar dz0 groźni dla naszego zespołu. Ze Świebodzina, wystartowało 69 kolarzy serdecznie żegnanych przez mieszkańców tego miasta, którzy mimo padającego deszczu tłumnie wylegli na ulice, aby pol ską serdecznością pożegnać uczest ników Wyścigu Pokoju. Początkowo na trasie nic się nie działo. Kolarze jechali zwartą grupą. Dopiero przed pierwszym lotnym finiszem na 50 kilometrze w Rzepinie zaatakował Hanusik. Tuż za nim natychmiast wyskoczy li reprezentanci NRD i zs>Ru, aby zlikwidować ucieczkę. Na li nii lctnej premii Hanusik nie dał się wyprzedzić, zdobywając pięć punktów do klasyfikacji na najaktywniejszego kolarza. Drugim był Gonschorek, a trzecim — również reprezentant NRD — Gra be. na sir. Rady Państwa Socjalistycznej Republiki Rumunii NICOLAE CEAUSESCU. W godzinach wieczornych ozmowy zostały zakończone. Komunikat oficjalny o przebiegu rozmów opublikujemy w następnym numerze naszej gazety). Świeżenia Zjednoczonych Sił Zbro:nych MOSKWA (PAP) PRAGA (PAP) Agencja TASS donosi: Zgodnie z planem przygoto wania bojowego Zjednoczonych Sił Zbrojnych Państw U-kładu Warszawskiego, przepro wadzono w dniach od 14 do 19 maja na terytorium Zwiąż ku Radzieckiego ćwiczenia wojsk lądowych Bułgarii, Rumunii. Węgier i Związku Ra dzieckiego. Podczas ćwiczeń studiowano problemy dotyczące współdzia łania wójsk sojuszniczych, sprawdzano ich przygotowanie operacyjno-taktyczne oraz dokonywano ćwiczebnych strze-lań i wystrzeliwania rakiet — głosi komunikat oficjalny. Mrćz w Tatrach! Po upalnych dniach nastąpi lo w Tatrach gwałtowne ochło dzenie. W nocy z 19 na 20 ma ja obserwatorium meteorolo-riczne na Kasprowym Wierchu notowało minus 5 stopni. Zlot młodzieży wiejskiej (Inf. wł.) Działacze kultury w dnia swego święta (Inf. wł.) Za dotychczasową ofiarną Działacze kultury Ziemi Słup pracę podziękował działaczom skiej, z okazji swego święta tow. J. Stępień. spotkali się w klubie „Empik" z przedstawicielami władz par tyj nych i państwowych Słupska i powiatu z I sekretarzem KMiP Janem Stępniem na cze le a także na akademii w tea trze. W klubie „Empik" zebra- Akademię w sali BTD otwo rzył zastępca przewodniczącego Prezydium MRN, Eugeniusz Szymańczak. podkreślając w swym przemówieniu wysoką rangę, jaką zajmują w społeczeństwie działacze kultury. Okolicznościową prelekcję na nych powitał kierownik Wy- działu Kultury Miasta i Pol- temat awuaziestopięcioieinie„o wiatu. Stanisław Mirecki. Wie lu działaczy otrzymało odzna czenia i nagrody. Krzyżem Ka walerskim Orderu Odrodzenia Polski udekorowany został Kazimierz Jarocki — aktor BTD. Odznakę „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego" otrzymała W7iera Ko lesińska z Powiatowej Biblio teki, a odznaki „Zasłużony dorobku naszej Ojczyzny wygłosił znany pisarz i publicys ta warszawski, Andrzej Szczy piorski. (o) Jan Magiera (Dokróczeaic na str. Z) Koszalińska organizacja ZMW organizuje w dniach 24 i 25 bm. międzywojewódzki zlot młodzieży wiejskiej w powiecie złotowskim pod nazwą „BŁĘKWIT-69". Zlot jest organizowany dla uczczenia 25-lecia Polski Ludowej oraz z okazji 50-lecia powstania Towarzystwa Mło- j działacz kui >ry"— Stanisław dzieży Polskiej na Ziemi Złotowskiej. ' Szarmach, Jan Ciechański, Mi Pierwsze koła TMP powstały w 1919 r. m, in. w Błękwicie, j roslaw Jaruga — wszyscy ze Buczku Wielkim i Zakrzewie, stąd nazwa zlotu — „Błęk- j Słupska oraz Henryka Kołła-wit-69". Ponadto w tej wsi postanowiono zorganizować mia- i czyńska z Zalasek. steczko zlotowe dla około 800 osób: delegacji młodzieży z Podano ponadto do wiado sąsiednich województw, zespołów artystycznych, turystów i sportowców LZS z całego województwa. W pierwszym dniu zlotu (24 maja) głównym punktem uroczystości będzie sesja popularnonaukowa na temat działalności organizacji młodzieży polskiej w okresie międzywojennym w powiecie złotowskim. Sesja obradować będzie w Uniwersytecie Ludowym w Radawnicy, zaś referaty wprowadzające do dyskusji wygłoszą na niej — dr Wojciech Wrze-_ (Dokeńczeak ua str, u mości, że nagrody centralne otrzymali Henryka Kołaczyń-ska i Stanisław Szarmach a nagrody wojewódzkie — Krys tyna Marczyk i Halina Wachowska. Natomiast 45 działa czom przyznano nagrody pieniężne ufundowane przez pre zydia MRN i PRN. Dekoracja marsz. A. Wasilewskiego MOSKWA (PAP) We wtorek, 20 bm., odbyła się w ambasadzie polskiej w Moskwie uroczysta dekoracja marszałka Związku Radzieckie go — Aleksandra Wasilewskie TO Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski z Gwiazdą. przyznanym mu przez Radę Państwa PRL za wybitny wkład w dzieło rozgromienia faszystowskich Nie miec i wyzwolenio naszych ziem. ~ Str GŁOS Nr 127 (5170) Za niecałe dwa tygodnie wybory (Dokończenie ze str. 1) Drawskiem a Stefania Brzęcz kowska w Człuchowsikiem. Dziś tow. Stanisław Kujda spotka się z z.ałogą „Rawaru" i mieszkańcami Białogardu. Alojzy Czarnecki, przewodniczący WK SD oraz Wacław Nakielski spotkają się z koszalińskimi rzemieślnikami. Płk Zbigniew Załuski rozmawiać będzie z mieszkańcami Słaiwna oraz załogą przedsiębiorstwa „Kuter" w Darłowie. Stanisław Włodarczyk, prezes WK ZSL spotka się z załogą POM w Rymaniu i mieszkańcami Siemyśla w po w. kołobrzeskim. Helena Stępniowa spotka się z Wojewódzką Radą Dziewcząt ZMS. (sten) nie" podjęto czyn żołnierski, Dotyczy to szczególnie pe-który przyczyni się do podnie geerów. Jeszcze nie tak dawno „SERCA I CZYNY NASZEJ OJCZYŹNIE* Żołnierze Bałtyckiej Brygady WOP gościli we wtorek ra no kandydata na posła do Sej mu PRL, I sekretarza KW partii, tow. STANISŁAWA KUJDĘ. W spotkaniu uczestniczyli także: dowódca bryga dy, płk dypl. Bolesław Łukom ski oraz zast^ca do politycznych płk Wróblewski. sienią dyscypliny, gotowości bojowej, wyszkolenia ogólno-wojskowego i politycznego. Drużyny Bałtyckiej Brygady WOP rywalizują o zaszczytny tytuł „Drużyny Służby Socjali stycznej". Dowódca brygady poinformował także I sekretarza KW PZPR o odpowiedzialnej służbie żołnierzy strzegących naszej granicy państwowej na Bałtyku. W c2asie spotkania wywiązała się ożywiona dyskusja. Oficerowie i żołnierze zadawali tow. Stanisławowi Kuj-dzie pytania dotyczące gospodarki, handlu, rolnictwa itp. Mówiono także o gospodarce komunalnej, gastronomii, komunikacji, o drobnych na pozór niedociągnięciach, które odczuwamy w życiu codziennym. Kandydat na posła do Sejmu wyczerpująco odpowiadał na zadawane pytania. Mówiąc o koszalińskiej wsi podkreślił jak wiele się na niej zmieniło w minionych pięciu latach. W dalszym ciągu swych wy spraw powiedz! tow. St. Kujda zwró Józef cił uwagę na to, że stale rozwijający się przemysł daje gospodarstwa te przynosiły ogromny deficyt. W ubiegłym roku zamknięto bilans 27 milionami zł zysku. Wzrosła także produkcja towarowa zbóż. Z poprzednich zbiorów sprzedaliśmy państwu około 350 tys. ton zboża towarowego. Na zakończenie spotkania żołnierze zgotowali I sekretarzowi KW partii serdeczna owację, (kan) PŁK ZBIGNIEW ZAŁUSKI U BIAŁOGARDZKICH NAUCZYCIELI MATURY Poniedziałek, swego pobytu drugi dzień w Koszaliń- Prezydium PRN, tow. Tadeusz Dymek, inspektor oświaty tow Ryszard Wójcik, sekretarz Prezydium WRN tow. Stanisław Piwowarczyk. Zabrał też i głos płk Zbigniew Załuski, j przedstawiając swoje stano-1 wlsko wobec niektórych kwestii poruszonych przez dy j skutantów. Mówił o wielkim \ dziele, którego dokonało polskie nauczycielstwo, wychowując w nie najlepszych warunkach kilkanaście roczników swych uczniów, o potrzebie utrzymywania stałej wysokiej temperatury patriotycz nego wychowania. Zapewnił zebranych, że będzie się uczył ich codziennych spraw, problemów, w miarę swoich Tego samego dnia płk Zbigniew Załuski spotkał się z bia łogardzkimi kolejarzami, a wieczorem z aktywem gromadzkim w Sadkowie. (m) Delegacja żołnierzy złożyła możliwości zatrudnienia mło- na ręce tow. Stanisława Kuj- dzieży. Obok tradycyjnego w dy meldunek o zobowiąza- naszym województwie prze- niach podjętych dla uczczenia mysłu meblarskiego powstają Mówiono również o szwank u- 25-lecia PRL oraz zbliżają- zakłady skórzane, obuwnicze, jących w tym mieście urządzę • cych się wyborów do Sejmu i sprzętu okrętowego i elektro- niach komunalnych, rad narodowych. Pod hasłem niczaiego. Za przemysłem nie Na pytania i postulaty od- „Sesrca i czyny naszej ojczyź- pozostaje w tyle rolnictwo, powiadali przewodniczący skiem, kandydat na posła, li- możliwości pomagał likwido-terat płk Zbigniew Załuski, wa£ kłopoty. spędził w białogardzkim powiecie. Jako pierwsi podejmo wali go tu nauczyciele, na spotkaniu, które odbyło się w auli Liceum Ogólnokształcącego im. Bogusława X. W spot kaniu tym uczestniczyli również kandydaci na radnych WRN tow. tow. Stanisław Piwowarczyk i Stanisław Bielecki, kandydaci na radnych PRN i MRN. Głównym tematem spotkania były problemy związane z warunkami pracy i sytuacją nauczycieli, jakość i charakter budownictwa szkolnego. Reakcja Bonn na przemówienie tow. Władysława Gomułki (Dokończenie ze str. 1) wane zostały podobnie, z wy jątkiem tematu drugiego. Iden tyczne brzmienie w liceach oraz technikach miał temat trzeci: „Na przykładzie utworów literackich powstałych w Polsce Ludowej oraz w opar ciu o fakty z życia — wyjaśnij, jakie siły intelektualne i ino raine wyzwala w człowieku so cjaiizm". Temat frapujący a-le... w liceach podejmowali go nieliczni, a w technikach — wyjątki. Abiturienci z liceó]v ogólno kształcących najchętniej podej mowali temat drugi: „Krytycz ny sąd Juliusza Słowackiego i Stanisława Wyspiańskiego o społeczeństwie polskim wyrażo ny w „Kordianie" i „Weselu". Nie ma wątpliwości, że był to również efekt jubileuszowych obchodów poświęconych twór oy „Wesela". W koszalińskim liceum przy ul. Stalingradzkiej prace na ten temat pisało 84 abiturientów na ponad 140 zda jących. W technikach — najczęściej zabierano się do opracowania pierwszego z zapropo nowanych tematów, który pole gał na pokazaniu wzorów czło wieka i obywatela stworzonych przez literaturę polską w okresie odrodzenia i oświecenia. Dziś, tak jak wczoraj — eg zamin pisemny z matematyki rozpoczyna się o godz. 8. Zada nia trzeba rozwiązać w pięć godzin. Oby wszyscy zmieścili się w wyznaczonym czasie. (mg) warty przed 19 laty z Niemiec ką Republiką Demokratyczną znany pod nazwą Układu Zgo rzeleckiego. Minister spraw zagranicznych NRF, Willy Brandt, odpo wiadając na konferencji prasowej na liczne pytania dziennikarzy dotyczące przemówie- Cała prasa zachodnionie- sie", „Rzeczowe propozycje miecka na pierwszych stro- Gomułki pod adresem Bonn". nach zamieszcza informację o W informacjach przytaczają sobotnim przemówieniu WŁA gazety zachodnioniemieckie DYSŁAWA GOMUŁKI. W spo liczne fragmenty z przemówie . . . , sób na ogół rzeczowy przedsta nia Władysława Gomułki. Kon nią Władysława uomiUKi i AT W£ją gazety N$F zawaęte w centrują One przy tym swoją skierowanych w nim pod acire .-^tjm przemówieniu propozycje uwagę na kilku węzłowych sem Bonn propozycji zająt w w sprawie uznania polskich sformułowaniach. Przede wszy granic zachodnich na Odrze i stkim na tezie, że stanowisko zajęte przez Brandta na zjeź dzie SPD w Norymberdze oce niane jest przez Polskę jako Nysie. To na ogi/ł rzeczowe podejście widać już w tytułach informacji. Oto kilka przykładów: „Polska chce uzy skać gwarancję dla swoich gra zasadzie postawę wyczekującą. Wyrażając zadowolenie z faktu, że strona polska przejawiła chęć zawiązania konstruktywnego dialogu z NRF i wią pewien postęp. Podkreśla się Zi*c z ^/ir} pewne nadzieje, nie zdanie mówiące, że Polska go ; nic zachodnich", „Gomułka towa jest w każdej chwili za-przedkłada Bonn propozycje w wrzeć z rządem NRF układ o sprawie granicy na Odrze i Ny podobnej treści jak układ za- Zlot młodzieży wiejskiej (Dokończenie ze str. I) siński z Wrocławia i mgr Bernard Woltman z SN w Kołobrzegu. W tym samym dniu odbędzie się także wiele imprez zlotowych: ogniska, spotkania z byłymi działaczami TMP, a-pel pamięci przed pomnikiem w Złotowie, zwiedzanie izby pamiątek o działalności młodzieży polskiej w latach 1919— —1939 otwartej w Błękwicie. Następnego dnia maja) uczestnicy zlotu wezmą udział w imprezach organizowanych w samym miasteczku zlotowym: pokazach sprawności, rozgrywkach sportowych, rajdach, konkursach i przeglądzie zespołów artystycznych ZMW. Odbędzie się również festyn młodzieży z okazji Święta Ludowego. Warto nadmienić, iż w miasteczku zlotowym w Błękwicie zostaną zakończone rajdy turystyczne, które przebiegać będą przez miejscowości upamiętnione działalnością Towarzystwa Młodzieży Polskiej, (ś) wyszedł jednak Brandt w swo im wystąpieniu poza znane wa runki Bonn. Brandt przypomniał oświad czenie rządu NRF w sprawie granicy na Odrze i Nysie i sto sunków z Polską z grudnia 1966 r. Potwierdził swoje o-świadczenie w tej kwestii z je sieni ub. roku złożone w Norymberdze. Widzi on możliwość dla dialogu między Bonn i Warszawą o możliwości ure gulowania problemu granicy na Odrze i Nysie do czasu kon ferencji pokojowej w ramach konferencji bezpieczeństwa eu ropejskiego, jeśli taka odbyłaby się. Minister Brandt oświadczył, stosując wypróbowaną w takich wypadkach metodę, że nie posiada pełnego tekstu przemówienia Władysława Go mułki i w związku z tym nie może w tej chwili zająć stano wiska. (INTERPRESS) Po podróży wspomnień L Svobodowa powróciła do Pragi KRAKÓW (PAP) Wtorek 20 bm. był drugim dniem wizyty w naszym kraju małżonki prezydenta CSRS — Ireny Svobodowej. Przez cały czas pobytu Irenie Svobodowej towarzyszyli: małżonka zastępcy przewodniczącego Rady Państwa Janina Klimaszewska, małżonka wice ministra spraw zagranicznych Tamara Kruczkowska, dyrektor generalny Ministerstwa Kultury i Sztuki Stanisław Wi told Balicki, przedstawiciele Kancelarii Rady Państwa i MSZ, jak również ambasador CSRS w Polsce Antonin Gregor z małżonką. 20 bm. przed południem pa fti Svobodowa zwiedziła zamek wawelski. Zwiedziła też groby królewskie w Katedrze. W południe goście udali się samochodami do Bronowie, gdzie mieścił się w 1939 r. o-bóz „Vojenskej Skupiny". Była to czechosłowacka jednostka wojskowa sformowana z u-chodżców z Czechosłowacji po zaborze tego kraju przez hitlerowców. Dowódcą jednostki czechosłowackiej był Ludvik Svoboda — obecny prezydent Republiki. Po południu Irena Svobodo wa udała się z powrotem do Pragi. Kryzys bliskowschodni Częściowy postęp rozmów? PARYŻ, carstw na temat rozwiąza- j KAIR (PAP) nia kryzysu bliskowschodniego Nowojorski korespondent Według pogłosek krążących AFP uzyskał informację o czę w siedzibie ONZ przedstawicie ściowym postępie w rozmo- le 4 mocarstw mogliby opubli wach toczonych przez przedsta wicieli czterech wielkich mo- Pos edzenie Komitetu 18 Państw GENEWA (PAP) We wtorek odbyło się w Ge newie kolejne posiedzenie Komitetu Rozbrojeniowego 18 Państw. Głos zabierali m. in. przedstawiciel Rumunii, Nico-lae Ecobesco i reprezentant Cze chosłowacji, Tomas Lahoda. Komitet zbierze się dzisiaj nieoficjalnie w celu przedyskutowania sprawy zakazu pod ziemnych prób nuklearnych. Posiedzenia odbędą się też w czwartek i piątek, po czym na stąpi przerwa w pracach komitetu aż do 3 lipca br. 20 Śmierć czterech miodych ludzi • WROCŁAW (PAP) Na autostradzie w odległości lem od Wrocławia wydarzył się w nocy z 19 na 20 bm. tragiczny wy psdek samochodowy. Jadący ze znaczną szybkością samochód syrena prowadzony przez lU-letniego Andrzeja Sowiń skiego uderzył w stojący na skra ju autostrady star. Siła uderzenia była tak wielka* że przód syreny wgnieciony został zupeŁoie pod tył stara. Śmierć na miejscu ponieśli: kierowe?, syreny i jadący z nim 22 letni Jan Lipowicz, 21 letni Stanisław JBecyna i 19 letni Józef. Grygiel. kować w ciągu najbliższych 15 dni komunikat dotyczący wyni ków rozmów i ich kontynuowa nia w okresie późniejszym. AFP podaje, że premier Izraela Golda Meir zamierza udać się do Waszyngtonu, gdzie ma się spotkać z prezy dentem Nixonem. Wizyta ta będzie związana z rozmowami, jakie w Waszyng tonie prowadzą przedstawicie lie USA i ZSRR na temat roz wiązania kryzysu bliskowschodniego. Jak wiadomo, Izrael ustosunkował się negatywnie do tych rozmów oraz do kontaktów czterech wielkich mocarstw w siedzibie ONZ. Władze egipskie zwróciły się z prośbą do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, aby pośredniczył w przekazaniu zwłok oficera izraelskiego, któ ry został zestrzelony w czasie nieudanej próby przeprawienia się w łodzi gumowej przez Kanał Sueski na lewy brzeg kanału. Oficer ten w ubiegłą środę wraz z innymi żołnierza mi izraelskimi przy pomocy trzech łodzi próbował dokonać zwiadu po stronie egipskiej. Próba nie udała się. KUPON KONKURSOWY Typuję zwycięzców Protektorzy Kargula przed sądem WARSZAWA (PAP)* Przed Sądem Wojewódzkim dla m. st. Warszawy rozpoczął się w poniedziałek proces prze ciwko b. urzędnikom Minister stwa Zdrowia Tadeuszowi Gna towi oraz Hieronimowi Potoc ki emu. Akt oskarżenia zarzuca im szereg przestępstw o charakte : tJamowi Na 625. grę wpłynęło 48.077 zakładów. Ogółem stwierdzono 3.741 wygranych, w tym z sześ cioma i pięcioma trafieniami z liczbą dodatkową — brak, z pięcioma trafieniami 10 po 2.524 zł, z czterema trafieniami — 282 po 63 zł, z trzema trafieniami — 3.449 po 6 zł. Wygrane z pięcioma trafieniami stwierdzono: 6 w województwie koszalińskim i 4 w województwie szczecińskim. SPECJALNY FUNDUSZ PRE >IIOWY na główną wygraną wzrósł o kwotę 14.000 zł i na 626. grę WYNOSI 210.000 zŁ Kolejne losowanie odbędzie się w Szczecinie, w sali Pre- zy. i dwóch Francuzów lecz nie do chodzą oni Roques'a. Ich atak oka zał się nieskuteczny. Francuz samotnie podąża do linii mety ' ja ko pierwszy mija ją na ulicach ZSRR) — 35:00.10. 4. Gonschorek (NRD) — 35:00.16. 5. Rouxel (Francja) — 35:06.36 . 6. Micekin (NRD) — 35:06 46. 7. Am pler (NRD) — 35:07.11. 8. Sokołow kich, którzy próbowali się oder- min. bonif.). 2. Ronsmans (Belgia) w&ć od grupy. Na tej remisowej — 2:32.55 (30 sek. bonif.). 3. Knispel ównych rywali ' """ ..... Eisenhuettenstadt. Następnie z róż nicą ok. minuty przyjeżdża duża 18v, Sajdhuzin grupa kolarzy w czołówce, której {£§5?) ~~« Peschel byli Forma i Hanusik oraz pozosta «. ££tT,£asow li Polacy a wśród nich również 77 STEC — i Stec. Dziś kolarzy czeka trzeci i ostat ni „etap prawdy" długości 58 km na trasie Guben — Cottbus. (fm) WYNIKI INDYWIDUALNE X ETAPU 1. Roąues (Francja) — 2:31.46. (1 35:13.08. 14. BŁAWDZIN (Polska) — 35:14.25. 15. Knispel (NRD) — 35:17.22. 16. HANUSIK — 35:19.28. 17. MAGIERA — 35:19.51. 18. Grabę (NRD) — 35:20.18. 19. FORMA — 35:20.30. 20. Vandervijver (Belgia) — 35:21.54. 23. CZECHOWSKI — 35:22.28. DRUŻYNOWA PO X EAPACH 1. NRD — 140:25.22 . 2. ZSRR — 140:28.22. 3. POLSKA — 140:42.53. 4. Francja — 140:53.12. 5. Dania — 142:26.22. 6. Bułgaria — 142:31.46. walce głównych rywali korzysta (NRD) — 2:33.10. (15 sek. bonif.). Francuz Roques, który samotnie 4. Ducreux (Francja) — 2:33.25. wychodzi do przodu. Zdobywa 5. HANUSIK. 6. Danąuillaume przewagę 100,200 potem 400 i 600 (Francja). 7. FORMA. 8. Rouxel metrów. Ponieważ w klasyfikacji (Francja). 9. Bobekow (Bułgaria). indywidualnej zajmuje on dalekie 10. Botherel (Francja). 17. STEC. 2. Gonschorek (NRD) — 19 pkt. 3. miejsce w trzeciej dziesiątce dla 19. MAGIERA — wszyscy 2:33.25. HANUSIK — 17 pkt. 4. Mickein prowadzących w wyścigu kolarzy Miejsca pozostałych Polaków: (NRD) — 15 pkt. 5. STEC — 14 pkt. frifi jest Q£ groźnyn^ przeciwnikiem &. BŁAWDZIN. SZURKOWSKI 4, Nielubui izsrri — u pkt. NAJAKTYWNIEJSI 1. Dmitriew (ZSRR) — 36 pkt. rze urzędniczym, jak: płatna protekcja, pobieranie łapówek oraz nielegalne transakcje de wizowe. Śledztwo przeciwko obu o-skarżonym zostało wszczęte przez warszawską prokuraturę w trakcie rozprawy toczącej się w ub. r. przeciwko I. Kar gulowi, który podczas rozprawy ujawnił, że w swojej prze stępczej działalności korzystał z płatnej protekcji urzędników Ministerstwa Zdrowia. Wyrazy głębokiego współczucia Koledze KONRADOWI ZUBKOWSKIEMU dyrektorowi PWGR Rędzikowo z powodu zgonu Żony składają KIEROWNICTWO I PRACOWNICY INSPEKTORATU PGR SŁUPSK—P0ŁNO C A. Zwycięzca Indywidualny (po dać tylko nazwisko). B Najlepszy z kolarzy polskich (podać nazwisko). C. Trzy pierwsze miejsca klasyfikacji drużynowej: Imię 1 nazwisko uczestnika: Dokładny adres. Kupon należy wysłać do dma 22 maja włącznie (deeydu je data stempla pocztowego pod adresem redakcji „Głosu Koszalińskiego", Koszalin, ul. A. Lampego 20. Na kopercie prosimy dopisać: „WYŚCIG fOKOJU" W dniu 19 maja 1969 roku zmarł w Gdyni EDMUND ZIÓŁKOWSKI zasłużony pracownik i członek Plenum Rady Zakładowej przy Szczecińskich Restauracjach Dworcowych „Wars" w Koszalinie. W Zmarłym tracimy ofiarnego pracownika 1 zacnego Kolegę. Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, POP ORAZ PRACOWNICY SRD ..WARS" W KOSZALINIE I SZCZECINIE C^^/56D Nr 127 (5170) Str. 3 Mechanizatorzy z Drawska - PIERWSI Ostatnio w POM Świdwin odbyła się pierwsza wojewódz ka olimpiada o tytuł najlepszego mechanizatora robactwa zorganizowana dla uczniów III klasy zasadniczych szkól zawodowych. Organizatorami tej cennej imprezy, ma jącej na celu szerszą pop ula ryzaeję wśród młodzieży zawodu mechanizatora rolnictwa były Wojewódzkie Zjednoczenie PMR i Kuratorium Koszalińskiego Okręgu Szkol Olimpiadę poprzedziły elijni nacje przeprowadzone w o- zagadnienia praktyczne i teoretyczne-z zakresu mechanizacji rolnictwa. Najwięcej punktów, bo 91 na 100 możliwych zdobyli ucznio wie Zasadniczej Szkoły Zawodowej Mechanizacji Rolnictwa w Drawsku. W nagrodę otrzymali 2 puchary, w tym jeden przechodni dyrektora WZPMR oraz dyplom uznania i premię zespołową dla szkoły, ufundowaną przez Kuratorium w wysokości 50 tys. zł. Następne kolejne miejsca zajęli uczniowie ZSZ w Jastrowiu, Człuchowie, Złotowie, statnich klasach 8. zasadni- Świdwinie, Szczecinku, Byto- wie i Białogardzie. Zdobywcy II i III miejsca również otrzy mali okolicznościowe puchary i nagrody rzeczowe, a pozosta łym uczestnikom konkursu czych szkół zawodowych. W ten sposób wyłoniono trójki najlepszych w szkole uczniów, które stanęły do finałowego konkursu w POM Świdwin. Rozgrywki finałowe przepro- wręczono książki. wadzono w 10 konkurencjach (ś) obejmujących najważniejsze Najlepsze sanirztfy w internatach Ont. wO Wub. niedzielę w klubie Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w Koszalinie odbyło się spotkanie przedstawicieli samorządów internatów szkolnych, kierowników internatów i wychowawców. Obecni byli przedstawiciele Kuratorium oraz ZW ZMS — organizatorów I Wojewódzkiego Współzawodnictwa Samorządów Internackich. Współzawodnictwo rozpoczę- znał także nagrody dla najlep to w październiku ub. roku. szych internatów szkół me-Podczas spotkania oceniono dycznych: : I dla Liceum Me-przebieg i wyniki współzawod dycznego w Szczecinku, II dla nic twa. Spośród 41 internatów LM w Kołobrzegu. szkół średnich do rywalizacji przystąpiło 20. Oceniano głów nie pracę samorządów i członków ZMS zmierzającą do poprawy wyników nauczania młodzieży zamieszkałej w internatach, pracę ideowo-poii-tyczną, działalność na rzecz środowiska, organizowanie cza su wolnego, współudział młodzieży w gospodarowaniu internatem. Najlepszym zespołom przyznano cenne nagrody rzeczowe ufudowane przez Ku ratorium oraz pamiątkowe pro porce. Pierwsze miejsce zajął internat przy Technikum Przemysłu Drzewnego i ZSZ nr 2 w Słupsku, drugie — przy Technikum Przemysłu Spoźyw czego w Krajence, III — przy Technikum Mechanicznym i ZSZ w Koszalinie. Nagrody pieniężne otrzyroali również kierownicy najlepszych internatów: Roman O sk roba ze Stupska, Jan Skwie-rawski z Krajenki i Sylwester Stachowiak z Koszalina. Wyróżniono także internaty przy LO w Miastku, Zespole Szkól Zawodowych nr 2 w Koszalinie, Bursę Żeńską szkół zawodowych w Koszalinie o-raz internat Liceum Pedagogicznego w Świdwinie. Wydział Zdrowia Prezydium WRN przy (beś) ŁATWIEJ o mieszkanie w ludnych metropoliach, niż w nego. Tej prawdy wymownym zasada — prawo do odwołania Bobolicach miasteczku zamienionym przez wojnę dowodem jest stała troska od każdego orzeczenia Sądu. w pustkowie, gdzie przy rynkowym centrum wiecej członków Stronnictwa o zapew zielonych placów aniżeli domów. Trzeba oczekiwać, że wy- nienie lepszych warunków nau ^ bory nie pominą tej sprawy milczeniem. Miejscowe władze czania w szkołach, o rozwój chcą ruszyć z budową. Czy postulat wspiera koncepcja za- małych miasteczek, o takie pewniająca osiągnięcie celu? Nie jest to pierwsze z serii związki z morzem, które by w dręczących pytań. Ludzie zaufali, więc mają prawo do od- konsekwencji mogły być war-powiedzi. Ale jednostkowe interesy nie zawsze mieszczą się tością decydującą w naszym w skali potrzeb, jakim państwo musi dać prawo priorytetu, potencjale gospodarczym. Jak Nie uniknie gorzkiej argumentacji poseł, jeśli właściwie poj- inaczej, jeśli me aplauzem tej zapomina o przekroczonych muje swą rolę łącznika między obywatelem a władzą. Nie polityki można przyjąć decyzję dwudziestu kwintalach z hekta nnnrAk« /,t*A nvF.nj n-ia" t«TTrKAr>/»A«r nic chincHph t7omii\rAv.:r irłA- kiedy mówi z wyborcami NIE JEST sprawą prawni ka pasjonowanie się wskaźnikami wydajności czterech podstawowych zbóż. ale poseł Alojzy Czarnecki nie na o zawaha się przed słowem .,nie" wśród wyborców, ale gdy zajdzie potrzeba powtórzy to samo na sejmowej trybunie. To powinność, z którą pozostawał w zgodzie przez cały okres swej pierwszej kaaencji. słupskich rzemieślników, któ rzy na budowę Wyższej Szkoły Nauczycielskiej zadeklarowali już sumę 250 tys. zł. soby ludzkiej energii. Na miej scu placu przed siedzibą WRN — szczątki budynków z prus kiego muru, otaczały wysokie drzewa. Robotnicy wespół z urzędnikami, pocili się przy u- ULICA WIEJSKA o osiągnięciach naszego woje wództwa. Są to wszakże wskaż niki o których nawet najśmiel si powątpiewali na początku tej pięciolatki. A przecież te kwintale nie są tylko jednym NA SPOTKANIE z po- z przykładów postępu. słem stawiła się niemal Kto jak kto ale od tak daw cała wieś a wracali z na mieszkający w tym woje Redła koło północy. Trzy razy wództwie Alojzy Czarnecki do ULICA MATEJKI POSEŁ i prokurator. O-kreślenia te budzą zrozumiały respekt. Bezpośredniość człowieka, któremu powierzono te odpowiedzialne obowiązki — sprawia jednak że nawet oficjalnie nawiązana rozmowa niepostrzeżenie prze chodzi w przyjacielską gawędę. Nawet wówczas, gdy do spotkania dochodzi w gabinecie pełnym starych, dębowych mebli — niemych świadków czasów, kiedy władza ludowa czyniła na Ziemi Koszalińskiej pierwsze kroki, zaprowadzając nowy ład. To właśnie tutaj po czątek bierze wiele ważnych — w sensie politycznym i spo łecznym — poczynań Stronnictwa Demokratycznego, któremu przewodzi od lat Alojzy Czarnecki. Był sierpień 1946 r. kiedy Aloj zy Czarnecki — indagowany listownie przez obozowego współtowarzysza jenieckiej do li — zjawił się w Koszalinie. Odległą decyzję uzasadnia pro Sfn ^6 o w af1 b- EZy Z tym miejscem wiążą się po le szkół zbudowano w ćwierć nych przy tej okazji spostrzega cho ao serca, cnoc xaK oar- czątki jeg0 działalności społecz wieczu ludowej Ojczyzny, a żeń nie dają wszakże posło dzo było zniszczone. Perspekty - ^ wa spokojnego życia tutaj, gdzie zwały gruzów przypomi nały o ogromie czekającej pra cy przy odbudowie — zdawa ła się wyzwalać dodatkowe za TRZY ADRESY przątaniu gruzów na ulicach, tego dnia stawał przed ludźmi strzegą to najlepiej. Dostrze O tych czasach mówimy teraz, którzy z uwagą słuchali jego ga i porównuje — z tym co że były pionierskie. słów. Potem padały postulaty na tych ziemiach zastaliśmy Alojzy Czarnecki został kie wnioski ,stwierdzenia aprobu- po wyzwoleniu, z tym — czym równikiem sekretariatu w ów- jące obok krytycznych. Z wiel mogą się pochwalić inne wo czesnej prokuraturze oraz ką rozwagą trzeba było for- jewództwa. Nie zawsze są to mułować każdą odpowiedź, osiągnięcia, w których o wie nieocenioną pomocą okazały le liczniejsze w ludność regio się w tych dyskusjach doświad czenia wyniesione z sejmowego forum. W notatniku zno członkiem Stronnnictwa Demo kratycznego. Wierny raz powziętym decyzjom do dziś zacho wał aktualność tj^ch dwóch adresów. Cztery lata temu do ny — biją nas na głowę. Zna komitą okazją do podobnych obserwacji były wizyty w woj szedł trzeci — warszawski — wu przybyło pośpiesznie skreś zielonogórskim i rzeszowskim, Sejm, przy ul. Wiejskiej. lonych uwag, między kartka- Teraz tak jak dawniej spot mi tkwił list pisany uczniów kać go można w szarej kamie ską ręką. Jest w nim mowa o nicy przy ulicy Matejki, gdzie sytuacji szkoły w Redle. SLa- wę wrocławskim i opolskim... — podejmowane z ramienia Sejmowej Komisji Handlu Wewnętrznego, której jest mieści się siedziba WK SD. rej, ciasnej i przepełnionej. Ty członkiem. Niektóre z poczynio no-politycznej. Z roku na rok ciągle spotyka się takie, w któ staje przed coraz bardziej od rycb marzną dzieci, muszą za powiedzialnymi zadaniami, co dowolić się skromnym wyposa •• • • 5-# • :• xi . SAM NA SAM Z OCEANEM. Mi») tytuł cyklu artykułów o samotnych żeglarzach kmdra Juliana Czer Mińskiego, którego kolejny odcinek będziemy mogli przeczytać w nowym nieme rze TYGODNIKA MORSKIEGOW tym samym numerze, który już we czwartek pojawi się w koszalińskich kioskach redak cja prezentuje sylwetki kandydatów na postów z trzech województw nadmorskich, między innymi również sylwetkę tow. Sta nisława Kujdy, I sekreta-rza KW PZPR w Koszalinie. Poza tym kolejny odci nek wspomnień Leonida Teligi z jego samotnego rej su dookoła świata, artykuł o wynikach konferencji ICNAF — poświęconej badaniom morza i ryb, oraz artykuł „Chemia z morzem pod rękę" — o tyle intere rojący, że autor przykłady zaczerpnął z działalności Gdańskich Zakładów Nawo zów Fosforowych. - ,v M Człuchów staje się ośrodkiem turystycznym z prawdziwego zdarzę nia. W tym reku przybyszom służyć będzie nowy piękny pawilon turystyczny nad jez. Rychnowy. Prace montażowe dobiegają końca Na zdjęciu — nowy pawilon gastronomiczny, (gl) raz częściej obdarza się go mianem działacza. Zaczyna od najniższego ogniwa — sekreta rza koła SD. Obecnie jest prze wodniczącym WK SD i od 4 lat sprawuje godność poselską o-raz ponownie kandyduje do Sejmu PRL. Nie jest to spra wa przypadku. Lata społecznej pracy przesądzają o zaufa niu wyborców, o szacunku któ ,xy zdobył o podziwie jaki na leży się człowiekowi* który w wieku dojrzałym z bardzo do brymi notami przeszedł przez studia uniwersyteckie. Wielce znamienna jest jego dotychczasowa droga życiowa. Dowodzi jak różnorakie możli wości rozwoju uzyskał obywa tel w Polsce Ludowej. Alojzy Czarnecki w pełni potrafił z tych szans skorzystać, ale bio zeniem w pomoce, uczyc na zmianę w tej samej klasie z innymi. Pracowite były te cztery lata dobiegającej końca kadencji Alojzego Czarneckiego. Jako członek Sejmowej Komisji Wy miaru Sprawiedliwości — u-czestniczył w niezwyide żmud nych i odpowiedzialnych pra cach związanych z kodyfikacją prawną. Nie bez trudu przy szłoby mu zliczyć ile to razy wybierał się do Warszawy na posiedzenia zajmującej się tą sprawą podkomisji. Zwielokrotnienie wyjazdów przyniósł rok ubiegły, a licząc od stycz nia br. zanotował ich w kalen darzu aż 25. Prawdą jest tak że, że nie oglądał przy tym sto licy. Wyczerpujące dyskusje rąc - zawsze także dawał. Pa na(?.treśeią c,zynionych P°Pra triotyzm nie oznacza deklara- zacz-vn f. sl(" r®n, 6nar0A<>pH0CTb bcsm gomuom, komohąhpom m no/iwY-pa60TMMKOM A0HCK0r0 pOHTO 30 OTftMHHbte ĆoeBbie fifiilCTBM3. BepxooHbiU TjiaeHOKOMaHdytoufuti H. CTAJIHH. Mam*. Kpwuib ? f043 ro««. roku J. W. Stalin — Rozkaz Głównodowodzącego ao wojsk Frontu Dońskiego z dnia 2 lutego 1943 „PRAWDA" nr 34 Z 3 II 1943 r. Treść rozkazu: , Rozkaz Głównodowodzącego do wojsk Frontu Dońskiego. Front Doński. Do Przedstawiciela Kwatery Głównej Marszałka Artylerii tow. Woronowa Do Dowódcy Wojsk Frontu Dońskiego generała — puł ko wnika tow. Rokossowskiego. Gratuluję Wam i wojskom Frontu Dońskiego pomyślnego zakończenia likwidacji okrążonych pod Stalingradem wojsk wroga. Wyrażam wdzięczność wszystkim żołnierzom dowódcom i pracownikom politycznym Frontu Dońskiego za wspaniałe działania bojowe ftftockwa, Kremi. 2 lutego 1913 Z* Wódz Naczelny STALIW praszany szef sztabu generalnego. W OKRESIE przedwojennym było mi trudno o-cenić głębię wiedzy i zdolności J. W. Stalina w zakresie sztuki wojennej, kunsz tu operacyjnego i strategicznego, ponieważ w biurze poli tycznym i osobiście u J. W. Stalina (w każdym razie wtedy, gdy miałem okazję tam by wać) rozpatrywano i roistrzy gano głównie zagadnienia organizacyjne, mobilizacyjne i materiałowo-techniczne. Mogę jedynie powtórzyć, że J. W. Stalin zawsze poświęcał wiele uwagi problemom uzbrojenia i sprzętu bojowego. Często wzywał do siebie głównych konstruktorów z dziedziny lotnictwa, artylerii i broni pancernej i dokładnie wypytywał ich o szczegóły związane z konstrukcją tych rodzajów sprzętu bojowego u nas i za granicą. Należy mu przyznać, że nieźle się orien tował we właściwościach pod stawowych rodzajów uzbroję nia. Od głównych konstruktorów, dyrektorów fabryk sprzę tu wojskowego, z których wie lu znał osobiście, J. W. Stalin żądał produkowania modeli sa molotów, czołgów, artylerii i innego najważniejszego sprz^ tu wojskowego w ustalonych terminach i w taki sposób, 4e bor pod względem jakości aa* tylko były na poziomie sprzę tu zagranicznego, lecz go prze wyższały. Bez aprobaty J. W. Stalina, jak jui mówiłem, żaden model broni lub sprzętu bojowe go nie mógł być przyjęty lub zdjęty ze stanu uzbrojenia. Jasne, że zawężało to inicjatywę ludowego komisarza ochrony i jego zastępców, kieru jących sprawami uzbrojenia Armii Czerwonej. Przed Wojną Narodową, szczególnie po wojnie J. W. Stalinowi wyznaczono wybitną rolę w stworzeniu sił zbrój nych .w opracowaniu podstaw radzieckiej sztuki wojennej, podstawowych tez z zakresu strategii i nawet sztuki opera cyjnej. CZY J. W. Stalin był istot nie wybitnym myślicielem wojskowości w dzie dżinie budowy sił zbrojnych i znawcą zagadnień operacyjno-strategicznych? Jako działacza w zakresie wojskowości poznałem J. W. Stalina doskonale, ponieważ razem z nim przeszedłem całą wojnę. J. W. Stalin miał opanowane zagadnienia organizacji o-peracji frontowych i operacji grup frontów i kierował nimi z pełną znajomością rzeczy, dobrze orientując się również w problemach strategicznych dużej wagi. Te zdolności J. W. Stalina jako naczelnego dowódcy ujawniły się wyjątkowo wyraziście począwszy od Stalingradu. W kierowaniu walką zbrojną w całości pomagały J. W. Stalinowi jego wrodzony rozum i bogata intuicja. Potrafił znaleźć główne ogniwo zaistniałej sytuacji strategicznej i, chwytając się go, okazać prze ciwdziałanie wrogowi, pt zepro wadzić tę lub inną wielką o-perację zaczepną. Bez wątpię nia był on godnym najwyższym naczelnym dowódcą. Jasne, że J. W. Stalin nie wnikał w całą tę sumę zagad nień,nad którą musiały z mozołem pracować wojska i dowództwa wszystkich stopni, że by dobrze przygotować operację frontu, czy grupy frontów, nawet nie musiał tego poznawać. W takich przypadkach, rzecz jasna, naradzał się z członkami kwatery głównej, sztabem generalnym i specjalistami do spraw artylerii, broni pancernej, lotnictwa wojskowego i marynarki wojennej, do spraw z-bezpieczenia tyłów i wyżywienia. Osobiście J. W. Stalinowi przypisywano szereg zasadniczych opracowań, w ich liczbie metod natarcia artyleryjskiego, wywalczenia panowania w powietrzu, metod okrążenia przeciwnika, rozcięcia okrążonych ugrupowań wroga i likwidowania ich częściami itd. Wszystkie te najważniejsze zagadnienia sztuki wojennej były Wynikiem praktyki, zdobytej w bojach i starciach z wrogiem, rezultatem głębokich przemyśleń i uogólnienia doświadczeń wielkiego zespołu kierowniczych dowódców wciskowych i samych wojsk. Zasługa J. W. Stalina polega tu na tym, że należycie przyjmował rady naszych wy bitnych specjalistów wojskowych, uzupełniał je, rozwijał i w uogólnionej postaci — w formie instrukcji, dyrektyw i przepisów — ber. zwłoki prze kazywał je wojskom w celu praktycznego kierowania się nimi. Oprócz tego, w zabezpiecze niu operacji, utworzeniu rezerw strategicznych, organiza cji produkcji sprzętu bojowe go i w ogó^ w utworzeniu tego wszystkiego, co jest niezbędne dla frontu. J. W. Stalin, powiem po prostu, okazał sie wvbitnvm organizatorem. I bedzie niesprawiedliwe, jeśli nie oddamy mu tego. na co zasłużył. Ale jest rzeczą zrozumiałą, że przede wszystkim musimy się pokłonić do ziemi naszemu człowiekowi radzieckiemu, który, odmawiając sobie rzeczy najbardziej podstawowych, jedzenia i snu, uczynił wszystko, co od niego zależa ło, żeby wykonać zadania, jakie postawiła przed narodem partia komunistyczna dla zorganizowania zwycięstwa ml »r rn <5170* < Str. 5 na nasz konkurs jest dużo. Nie jesteśmy w stanie •publikować wszystkich. Przekazujemy więc Czytelnikom tylko najciekawsze fragmenty. Co zrobiliby uczestnicy konkursu gdyby byli przewodniczącymi prezydium rady narodowej: W sprawach gospodarczych m P&% *£< DYBYM była przewodniczącą, w pierwszej ko lejności wydałabym polecenie wybudowania studni głębinowej dla miasta, ponieważ woda u nas jest zanieczy szczona, po prostu brudna i bez smaku. Mało tego, buduje się 4-piętrowe bloki, dokąd woda dochodzi tylko w godzinach nocnych. Dlatego studnia głębinowa jest potrzebna mia stu w pierwszej kolejności. Następnie uruchomiłabym baseny, które są nieczynne od kilku lat. Robotnicy, którzy są l zatrudnieni przy ich remoncie, mają czas na piwo, ale nie na prace. Stanęłabym też na czele ko misji odbierającej budynki mieszkalne, nie przejmowałabym ich tak długo, aż nie usunięto by usterek: nieszczel nych okien, braku tynków, źle fufnkcjonującego ogrzewa nia itp. Kotłownia na osiedlu Chopi na jest za mała i źle usytowa na. Dym. sadze i popiół szpecą osiedle. „AGATA** Z BIAŁOGARDU (nazwisko znane redakcji) W PIERWSZEJ kolejności zainteresowałbym się dlaczego niektórzy gospodarze nie płacą podatku i nie odstawiają obowiązkowych dostaw. Wiem, że niektórym starcza na wódkę, ale nie mają ochoty żeby solidnie pracować, płacić podatki i odstawiać obowiązkowe dostawy. Ze sklepów wiejskich usnąłbym wódkę i wino. Sprawdziłbym czy nie ma kumoterstwa i czy pracownicy gromadzcy nie dysponują gruntami FFZ dla siebie. Organizowałbym czyny społeczne przy remontach dróg i szkół, ogrodzeń szkolnych i in nych obiektów. Dla mniej doświadczonych rolników organizowałbym wspólnie z agronomem lub pracownikami Prez. PRN pogadanki szkoleniowe. Pomagał bym kółkcnn rolniczym i stanąłbym się wyposażyć 1WTBM w maszyny, które są potrzebne rolnikom. Dbałbym o porządek w każdej wsi, o zapew niecnie czystej wody i budowę wodociągów. Wymagałbym, aby w każdym gospodarstwie był sprzęt przeciwpożarowy. Starałbym się, aby każdy hektar ziemi wydał jak najwyższo plony, a łąki żeby były zmeliorowane i dawały bogate plony. TADEUSZ KARCZEWSKI (15 lat) Buczek pow. Białogard DBAŁBYMi ażeby gospodarstwa chłopskie były jak najlepiej utrzymane i doprowadzone do wysokiej kultury rolnej. Dołożyłbym wiele starań aby rolnicy otrzy mywali nawozy sztuczne we wszystkich składnikach i na czas i tym samym mogli osiąg nąć wysokie plony. Za najlep sze wyniki osiągane przez roi ników wyznaczałbym nagrody i premie. Ziemię wraz z budynkami przekazywałbym tylko tym roi nikom, którzy posiadają odpo wiednie kwalifikacje do prowadzenia gospodarstwa, to znaczy takim, którzy osiągać będą korzyści dla siebie i pań stwa. Natomiast odebrałbym -ziemię rzemieślnikom i różnym urzędnikom, nie związanym z rolnictwem, są oni tyl- ko spekulantami. Także ziemię z PFZ na umowę dzierżawną dawałbym tym rolnikom, którzy ją racjonalnie uprawiają i nawożą. Rolników, którzy budują i ubiegają się o kredyty, ściśle bym kontrolował żeby wydawali te pieniądze zgodnie z przeznaczeniem. Rolnikom pra widłowo wy korzy stu jącym po życzki udzielałbym pomocy, aby nie musieli tracić czasu na chodzenie od urzędu do urzędu. Zapewniłbym też zaopatrzenie w materiały budów lane. Gdybym był przewodniczącym starałbym się w terminie rozpatrywać podania rolników i w ciągu 14 dni udzielał bym odpowiedzi ażeby na moją GRN rolnicy nie musieli pisać skarg do władz wojewódzkich czy centralnych. Usiłowałbym chociaż raz w miesiącu przeprowadzić zebra nie wiejskie i rozmawiać z roi nikami o sprawach rolnictwa, o pomocy ze strony GRN. STANISŁAW BUDZIŃSKI Koszanowo pow. Świdwin Przy konserwacji i remontach urządzeń wodno-kanali- zacyjnych, wykonywanych niedbale, nie w terminie, wychodzą na jaw różne usterki, wynikające z brakoróbs^wa wykonawców. Dziwne tó, że nie boją się oni żadnych kar i sankcji. A cierpi na tym zwykły obywatel. Na wsi zdarzają się takie przypadki, że po remoncie studni woda Zupełnie znika. Takim przedsiębiorstwom nie dawałbym żadnego zlecenia do wykonania. Wystąpiłbym nawet z wnioskiem o zabronienie takiemu przedsiębiorstwu wykonywania jakichkolwiek prac. Trochę uwagi poświęciłbym niektórym wydziałom rad narodowych przeprowadzającym kontrolę w instytucjach państwowych w ramach bhp. stra ży ogniowej itp. Ich pracownicy nie tylko zaniedbują swoje obowiązki, ale postępowaniem wyrządzają wielkie szkody. Bo po otrzymaniu polecenia kontroli, przedsiębiorstwo lub instytucja są na tychmiast informowane o dacie, a nawet o godzinie kontro li. Zaczyna się wtedy uzupełnianie braków. Gdybym był przewodniczącym robiłbym wyrywkowe kontrole biorąc do pomocy zaufanych, uczciwych ludzi. GINTER SPILER Wrzos owo pow. Kołobrzeg Młodzież, kultura, wypoczynek i praca społeczna Członkowie Ochotniczej Strafty Pożarnej ze Studzienic, pow. Bytów w czynie Społecznym budują Fot. Józef Piątkowski Wiejski Dom Kultury. Na zdjęciu:strażacy przy pracy. NA miejscu przewodniczącego zwróciłbym szczegół ną uwagę na młodzież. Przecież od niej będzie zależeć przyszłość naszego miasta. Cóż, skoro nie ma dla młodych nawet świetlicy. Należa łoby zapewnić młodzieży pra cę, stworzyć warunki zapewniające kulturalny wypoczynek i rozrywkę, by czuła się współgospodarzem i nie wyjeż dżała do innych miejscowości. Jeśli nie posiadałbym większych możliwości finansowych zacząłbym od wyszukania na terenie miasta chociażby małego pokoju, gdzie młodzież mogłaby się zebrać. Dziwne, bo stoi duży piękny blok (daw ny gmach sądu) całkiem pust> i od dłuższego czasu... niszczę je. Dlaczego? Może dlatego, że za daleko od nas do powiatu, do województwa? Chciałbym dodać, że młodzież na pewno włączyłaby śię do czynu społecznego. Współpracując z radnymi o-pieraibym się na ludziach aktywnych. Tych też wyróżniał bym. Często bowiem się zdarza, że wyróżnienia za pracę społeczną otrzymują radni, któ rzy tylko systematycznie uczęszczają na sesje. Na miejscu dawnych, zniszczonych domów urządziłbym zieleńce, posadził kwiaty, drze wa. To przecież nie wymagałoby większych nakładów finan sowych. Sądzę, że zrobiliby to mieszkańcy w czynie społecznym. Żeby bardziej zaktywizować mieszkańców, wzorem Telewi zyjnego Turnieju Miast zorganizowałbym podobny turniej między moim a najbliższym miasteczkiem. Celowo pominąłem sprawy dotyczące rozwoju przemysłu, budownictwa mieszkaniowego itp. Będąc przewodniczącym mógłbym liczyć na sukcesy tyl ko wówczas, gdybym zaskarbił sobie zaufanie wszystkich mieszkańców. STAŁY CZYTELNIK Z CZŁOPY (nazwisko znane Redakcji) * ZA płotem przy ul. Rybac kiej będzie ładny park, bo pozostało trochę ogród ków. Ale gdybym była prze- wodniczącym, kazałabym ade-emowi wydać potrzebną i łoić siatki ogrodzeniowej i słupków. W czynie społecznym zro bilibyśmy płot i nasadzili du*0 pięknych kwiatów. Dotychczas proponowano nam zasianie tra wy i ustawienie ławek. Tu n* uboczu nie chcemy ławek i pil jaków na nich pod oknami. Miałabym prośbę do prasy, aby częściej pisała, że ulica jest domem wszystkich. Jakże często mężczyźni używaj obraźliwych słów nie zważając na dzieci i kobiety. Kazałabym karać za to mandatami. HELENA WIŚNIEWSKĄ Słupsk * FUNDUSZE społeczne prze znaczyłbym na budowę o-środka zdrowia gdyż do miasta jest daleko i ludzie jadąc do lekarza tracą cenny czas. Kazałbym też zfai dować w naszej wsi przedszke le bo jest dużo dzieci. Gdy ro dzice idą w pole, pozostawiają je bez opieki. W naszej wsi jest klub „Roi nika" ale nie ma w nim co robić, bo telewizor, radio j ą-dapter są zepsute. Gdybym był przewodniczącym kazałbym wyremontować je z funduszów społecznych. Przeznaczyłbym też Cze$4 funduszów na budowę boiska sportowego i zakup sprzętu po trzebnego do gry w piłkę i u-prawiania lekkiej atletyki. STANISŁAW OSTROWSKI Popielewo * UWAGĘ poświęciłbym tfiło dzieży, która nie ma żad nego ośrodka kulturalne go do spędzania wolnego czasu, na gawędy, czytanie ksią*JXn żek. Teraz młodzież wolneo^s chwile poświęca na picie wód ki, łamie płoty itd. Pomógłbym młodzieży zorganizować koło ZMW i urządzić ośrodek kulturalny — klubokawiarnię lub świetlicę. Po zbudowaniu drogi. i zało żeniu linii elektrycznej do .wy budowania odległego o ,1 km od wsi, przydało by się boisko sportowe. Przy szkole też nie ma boiska. HENRYK PŁYNKOWSKI Siergczyn, pow. Człuchów W huryslycznym miasteczku W tym roku skończyłem IB cji na budynkach głównej u-lat i pierwszy raz będę głoso- licy i wybudowanie szaletu wał. Gdyby zaproponowano mi publicznego, do którego dojś-staaowistoo przewodniczącego cie byłoby dyskretnie oznako Prezydium MRN w pierwszej wane. Z tak uporządkowaną kolejności zwróciłbym uwagę stroną zewnętrzną zacząłbym na własne podwórko, tzn. pre przyjmować gości, zyd&am, w którym bym urzę- W dni upalne proponował-dowaŁ Po uporządkowaniu bym im spędzanie czasu na spraw kadrowych zacząłbym plaży miejskiej, na której' by-porządkować miasto. łyby saturatory i budki z loda Z tej racji, że miasto moje mi i napojami chłodzącymi, jest ośrodkiem turystycznym, Pod wieczór proponowałbym o znaczeniu ogólnopolskim, za im widowiska w wybudowa-cząłbym od porządkowania nyro w czynie społecznym am, miasta od strony zewnętrznej, frteatrzc. W dni pochmurne i; Poleciłbym ustawianie tablic deszczowe życie krilturajtnesku informacyjnych, przedstawia- piłoby się w sali wfdowfcąfco-? jącycfa histerię miasta, witają- wej wyposażonej w wygodna* cyeh przyjezdnych. Przeprowa fotele. G%by takiej sa&niietr-dziłbym szeroką akęjęporząd- dało się zbudować, pos&aerał-kowania terenów wokół wias-bym się wymienić, przy porno nych domów. Prace prostsze ey Wojewódzkiego Zarządu jak: niszczenie chwastów na|K2n skrzypiące krzesła w sałi }2ryferyjnycto uliczkach, roz-!kinowej. biórkę zbędnych, szpetnych pło Wydałbym zakaz hodowli tków zleciłbym w formie naka drobinów centrum miasta oraz u mieszkańcom domów, do surowo karałbym zakłady za-tórych te tereny nteezyszczająe* wodą i etoeze race trudniejsze, jak tóoesm- Bk cje terenów, urządzanie Byłbym gorącym zwołermi-klombów zleciłbym instytuc- kiem budowy w Darłowie tech „om, które chciałyby wykonać nikum lub szkoły zawodowej, j g w czynie społecznym. Insty Wzorując się na innych mias-tucje te współzawodniczyłyby tach wysunąłbym na sesji w ogłoszonym przeze mnie kon MfiN projekt powszechnej na-kursie pn. „Miasta". Zwycięs- oki i pracy młodzieży do Jat :ue zakłady pracy czy szkoły miałyby specjalne przywileje czy to przez wyróżnienie na Większość darłowskich budynków pozbawiona jest urzą manifestacjach majowych, czy dzeó sanitarnych. Uruchomił ;eż byłyby uprzywilejowane na bym więc łaźnię miejską i dą- ijar' WlaścittHe to nie wiem od czego zacząć. Po prostu zaczynam sobie zdawać coraz bardziej sprawę z ogromu zadań i ciężaru odpowiedzialności, jaka spoczywa na przewodniczącym rady narodowej, i to niemal każdego dnia! A w każdej gromadzie, mieście czy powiecie sytuacja jest inna. Inne sprawy ma do załatwienia przewodniczący Prez. MRN w Wałczu, inne nasz „ojciec'* miasta z koszalińskiego ratusza, rozwiązujący różnorodne problemy wojewódzkiej metropolii. Co miastu potrzebniejsze: nowy zakład przemysłowy, sz&oła, przedszkole, żtiobek, czy chłodnia? Gdzie spożytkować właściwie energię społeczną: przy budowie stadionu „Gwardii" czy ukwie cantu parków i zieleńców? Komu No ale miałem krytykować, czy też postulować (pod własnym adresem, gdy bym, co nie daj... przewodniczącym w koszalińskim ratuszu został). Na pierwsze posiedzenie Prezydium MRN Zaproszenie otrzymaliby: kierów-nicy wydziałów Prez. MRN — GKiM, Przemysłu i Handlu, dyrektorzy MZBM ZOM, przedsiębiorstw „barakoioych" (szczególnie z ulicy Morskiej) architekt miejski i oczywiście dyrektor MPRB. Tematem byłyby spraioy, które należy pilnie bądź systematycznie wykonywać w mieście. Nie wspominałbym o błędnych decyzjach lokalizacyjnych x prze szlośd (np. zajezdni WP PKS) ale o nagminnym narzekaniu kilkunastoletnich chłopców z nowych osiedli, którzy twierdzą, że Pan architekt to chy- KŁOPOTY WYBORU meszcie przydzielić mieszkance: wielo dzietnej rodztnie czy pracownikowi naukowemu WS.I. itd. itp. Oto dylematy. Jak postępować t aby decyzja zadowoliła w miarę osoby zainteresowane i uwzględniała interes spoieczny? Zanim zacząłem pisać na temat, jak I co zrobiłbym gdybym przez petoien eams petnM funkcję przewodniczącego Prez. MRN w Koszalinie, przeprowadzi łem mały sondaż ttopmn publicznej" (indagowałem żonę i koleżanki w pra cy). Odpowiedzi były jednoznaczne: krytykuj! Ale kogo i za co krytykować? — pytałem. Właściwie żadna osoba nie odpowiedziała mi kogo i za co. Zacząłem więc od dokładnego przestudiowania Programu Wyborczego z kwietnia 1965 roku. Porównałem go z tym co już ma może ivydać się stwierclze Ar bilans tych osiągnięć jest impo ffa nigdy w życiu piłki nie kopal, bo nie planuje placów zabaw. Dla podniesienia estetyki miasta pilnie należy wyburzyć walące się rudery w rejonie ulic: 1 Maja, Walki Młodych i lewą stronę ul. Zwycięstwa od pl. Bo jowników PPR przynajmniej do Jana z Kolna. W ich miejsce należy piękne wieżowce ustawić, które ton wielkomiejski śródmieściu naszemu nadadzą. Obowiązkowo ze sklepami bądź punktami usługowymi na parterze, a nie jak dotychczas na koszalińskich o-siedlach, gdzie obok pięknych bloków szopy się stawia, zwane szumnie pawilonami handlowymi. Ale czas zajrzeć na peryferie miasta i pomyśleć o zmniejszeniu dysproporcji w zaopatrzeniu placówek handlowych oraz ich rozmieszczeniu. Za wiaduktem, na «i. Polskiego Paź dzjerńika niemal o każdej porze rołcu walają się sterty biota złożone prze* zamiataczki na chodniki. Zimą dzieci*? nia ma z tego frajdę gdyż z górki ujeżdża się sankami prosto pod pędząae s* mochody. Wiosną, gdy deszcz popada, przechodnie brodzą w błocię, gdyz eki py ZOM zawsze czekają do pierwszej wiosennej burzy, która zmywa nieczystości, wyręczając je w pracy. Brak tu również sklepu spożywczego z prawdziwego zdarzenia. Kióski spożywcze nie zaspokajają zapotrzebowania kilku tysięcy mieszkańców „Za torza" a godziny ich otwarcia są tak niedostosowane, że kobiety pracujące muszą zaopatrywać się w śródmieściu, 0 nawet sól kupować w „Delikatetoch" 1 obładowane jak przysłowiowy wielbłąd., wracają po pracy do domu. Jeśli zepsuje się odkurzacz lub pralka, też trzeba wieźć do śródmieścia, podob nie jak i telewizor. Przypomniałbym ludziom odpouńedzialnym, że koszdU-nianie mieszkają nie tylko W centrum. Słyniemy w kraju z cennych inicjatyw i oryginalnych pomysłów. Zaproponowałbym więc pobielenie i tej wios ny ścian pod wiaduktem kolejourym o-raz parkanów. (Następny Wyścig Pokoju nieprędko pojedzie przez Kofżalin). Przy okazji można zaproponować dyrektorom „barakowych" przedsiębiorstw z ul. Morskiej, aby ploty i ogro ćLzenia ponapraioiali lub z barakami przenieśli się na ul. Gdańską, gdyż ul, Morska jest trasą przelotową i wizytówką miasta. Pod adresem dyrektorów: MZBM, MPRB i zieleni miejskiej. Zadbajcie o elewacje niektórych kamienic z ulic peryferyjnych a piękne róże, niech de szą oczy nasze i przybyszów zarówno przed gmachami Prez. WRN i MRN jak i na placu obok dworca PfCS. ul. Polskiego Października też by się przydały. Mimo tych „peryferyjnychbraków wszystkim znajomym zawsze rnótcię, ze KoseaUn te naprawdę piękne npfcfr- Str. 6 GŁOS Nr 127 (5170) Dla kandydatów do Wyższej Szkoły Nauczycielskiej i Studium Nauczycielskiego W NOWYM roku akademie kim w Słupsku zostaje otwarta Wyższa Szkoła Nauczycielska — pierwsza wyższa uczelnia pedagogiczna w naszym regionie. Na pierwszym roku przewidziano 300 miejsc, po 60 na każdym kierunku studiów (historia z wychowaniem obywatelskim, ma tematyka z fizyką, fizyka z chemią, biologia z geografią, nauczanie początkowe z wychowaniem muzycznym). Egzaminy wstępne na I rok studiów odbędą się od 2—15 lipca br. W czasie ich trwania kandydaci przyjezdni mogą korzystać odpłatnie z noclegów i wyżywienia w Domu Stu denta. Podanie o przyjęcie na studia należy skradać dyrekto rom szkół średnich, którzy win ni przesłać je do rektora Wyższej Szkoły Nauczycielskiej w Słupsku, ul. Arciszewskiego 22a w terminie do 15 czerwca br. Do podania wraz z życiory- sem i kwestionariuszem statystycznym kandydata należy do łączyć odpis metryki urodzenia lub wyciąg z dowodu osobistego uwierzytelniony przez dy rektora szkoły, świadectwo doj rzałości w oryginale, trzy fotografie, orzeczenie lekarskie stwierdzające przydatność kan dydata do zawodu nauczycielskiego. Zainteresowani uzyska niem stypendium pieniężnego, mieszkaniowego lub stołówko wego powinni do podania o przyjęcie na studia dołączyć prośbę o udzielenie stypendium wraz z zaświadczeniem o wysokości zarobków lub innych dochodów członków rodzi ny. W związku z utworzeniem WSN w Słupsku, nie będzie już w tym roku rekrutacji do tamtejszego Studium Nauczycielskiego. Absolwenci liceów ogólnokształcących, liceów i techników zawodowych ubiegać się mogą o przyjęcie do SN w Kołobrzegu. W nadchodzącym roku akademickim bę dzie tam na I roku studiów 280 miejsc (kierunki: filologia polska, filologia rosyjska, wy-, chowanie fizyczne z biologią, zajęcia praktyczno-techniczne z wychowaniem plastycznym). Podania z odpowiednimi doku mentami należy składać w dy rekcjach szkół, które prześlą je do SN w Kołobrzegu w ter minie do 15 czerwca br. Egza miny wstępne odbędą się w dniach od 23—30 czerwca br. (beś) WPOWmPAMY PRZYCHODOWOSC GOSPODARSTWA A ZAWIESZENIE RENTY J. C. pow. Szczecinek. Po siadam 3-hektarowe gospodarstwo o przychodowości 11.500 zł rocznie, w zw. z czym otrzymuję jedynie po łowę należnej mi renty. Czy istniej© możliwość przekaza nia państwu 2 ha ziemi, i uzyskania pełnej kwoty renty? Taka możliwość istnieje. For mąlności z przekazaniem ziemi winien Pan załatwić w Wydz. Rolnictwa i Leśnictwa. Prez. PEN. Uważamy iednak, że nie musi Pan tego robić, ponieważ obecnie uzyskiwana przycho-dowość 11.500 zł rocznie nie powoduje już zawieszenia po łowy renty. Nowe rozporządzę nie Rady Min. w tej sprawie ukazało się w Dz. U. nr 3. z 29 I 1969 r. poz. 16. Ustala ono, że od 1 II br. dopiero roczny przychód szacunkowy z gospodarstwa rolne go, wynoszący od -14 tys. zł do 20 tys. zł powoduje zawieszenie połowy renty, a przychód ponad 20 tys. zł zawiesze nie całej renty. Radzimy więc przesłać do Oddziału ZUS w Słupsku aktualne zaświadczenie, wskazujące roczną przychódowość i domagać się wy-płaty^ pełnej renty w oparciu o wyżej powołany przepis. (L-B) TTYPOWIEDZENIE UMOWY ROBOTNIKOWI St. T. pow. Bytów: Jestem pracownikiem fizycznym w przedsiębiorstwie budowlanym. Zakład twierdzi, że mo że dać mi wypowiedzenie w każdą sobotę — czy słusznie? Nie, ale nie sądzimy, aby pracodawca mógł tak powiedzieć, chyba nastąpiło nieporo zumienie. Art. 11 rozporządzenia z dnia 13 III 1928 roku o umowie o pracę robotników stanowi że okres wypowiedze nia musi trwać co najmniej dwa tygodnie i kończyć się musi zawsze w sobotę lub w przyjęty dzień wypłaty. Aby więc prawidłowo rozwiązać umowę o pracę nalieży spełnić jednocześnie dwa warunki: 1) okres wypowiedzenia musi wynosić co najmniej 14 dni kalendarzowych (bieg tego okresu rozpoczyna się nazajutrz po dniu złożenia wypowiedzenia). 2) czternastodnio-wy okres wypowiedzenia musi kończyć się w sobotę lub w inny przyjęty dzień wypłaty, to znaczy, że sobotg (lub dzień wypłaty) mają być czternastym dniem okresu wypowiedze nia. (dsz) ULGI PODATKOWE, A WIEK ROLNIKA M. S. Koszalin: Jestem wdową, właścicielką małego 2,7 ha gospodarstwa. Mam 68 lat. Czy z uwagi na podeszły wiek, przysługują mi ulgi podatkowe i w dostawach obowiązkowych? Obowiązujące przepisy nie przewidują zwolnień od podat ku gruntowego wyłącznie z ty tytułu podeszłego wieku właści Cielą gospodarstwa. GRN nie ma więc obowiązku udziela nia takiej pomocy. Może jej natomiast udzielić bądź w for mie odroczenia terminów płat ności podatków, bądź rozłożę nia Ich na raty. W wyjątkowych przypadkach zobowiąza nia mogą być częściowo lub całkowicie umorzone. Podatni cy w podeszłym wieku mogą ubiegać się o taką ulgę, jeżeli sami prowadzą gospodarstwa, lub zaistniały inne okoliczności, obniżające czasowo lub trwale zdolność produkcyjną gospodarstwa. Ulga jest przyz nawana na wniosek zaintereso wanego po zbadaniu jego moż liwości płatniczych i według uznania właściwej ra^y narodowej. W obowiązujących dostawach płodów rolnych przewidziane są zwolnienia i ulgi o charakterze społecznym. Są to m.in. uzasadnione wiekiem starczym zwolnienia z obowią zku dostawy zwierząt rzeźnych w gospodarstwach do 2 ha (Nie korzystają z takiego zwolnienia użytkownicy gospodarstw większych, niż dwuhektarowe). W obydwu omawianych wyżej sprawach należy złożyć wnio sek w Prez. GRN. (AZ-b) RENTA RZEMIEŚLNIKA F. G. pow. Bytów: Od ro ku 1923 prowadzę zakład rze mieślniczy. W lipcu br. koń czę 65 lat życia. Obecnie cho ruję. Składki ubezpieczeniowe opłacam bieżąco. Czy o-trzymam rentę inwalidzką, czy emeryturę? Z listu wynika, że spełnia Pan jeden z warunków, wyma ganych do uzyskania renty starczej, a manowicie posiada 25-letni okres ubezpieczenia. Nie osiągnął Pan jednak wieku starczego i nie ma co namniej 5 lat ubezpieczenia faktycznego, za które zostały opłacone składki ubezpieczeniowe. Bez spełnienia tego os tatniego warunku Oddział ZUS nie będzie mógł przyznać Panu renty starczej nawet po osiągnięciu przez Pana 65 ro ku życia. Aby otrzymać to świadczenie, winien Pan wyko nywać rzemiosło co najmniej do 30. VI. 1970 roku. Prawo do renty inwaliidzkiej (z tytułu inwalidztwa spowodo wanego innymi przyczynami niż wypadek przy pracy w rzemiośle) powstaje po upływie 6 miesięcy niezdolności do pracy chyba, że inwalidztwo zostanie wcześniej stwierdzone przez komisję do spraw inwalidztwa i zatrudnienia. Rentę inwalidzką mógłby Pan otrzymać po zaliczeniu do I lub II grupy inwalidów, bo wiem inwalidztwa III grupy w ubezpieczeniu społecznym rzemieślników nie uwzględnia się. (Lr-b) CZWARTA CZĘSC RENTY ROLNIKA T. W, pow. Kołobrzeg: W sierpniu ub. roku zdałem na rzecz państwa gospodarstwo rolne, za które organ rentowy wypłaca mi 200 zł renty. Z wyliczenia przesłanego przez ZUS wynika, że pełna renta za przekazaną nieruchomość rolną powinna wynosić 1.100 zŁ Proszę o wyjaśnienie czemu otrzymu ję tylko 1/4 należności? Przepisy rozp. Rady Min. z 1 III 1968 r. (Dz. U. nr 8, poz. 46) przewidują, że przekazują cy gospodarstwo rolnik, który ukończył 50 lat i nie osiągnął jeszcze wieku emerytalnego (65 lat) ani nie został zaliczo ny do I lub II grupy inwalidz kiej ma prawo do 1/4 renty, określonej w art. 5 ustawy z 24 I 1968 roku. Jak nas poinformował Oddział ZUS w Słupsku, Pan nie osiągnął jeszcze wieku emerytalnego i został zaliczony do III grupy inwalidzkiej. Spowodowało to wypłacanie jedy nie 1/4 renty. (L-B) Nauka i zawód w ochotniczych hufcach pracy (Inf. wł.) Młodzież zainteresowaną pra cą w budownictwie informujemy o wolnych miejscach w stacjonarnych hufcach pracy zatrudnianych przez przedsiębiorstwa budownictwa rolni czego w woj. poznańskim. Pobyt w hufcu trwa 12 mie sięcy. Junacy mają możliwość ukończenia szkoły podstawowej oraz przyuczenia do zawo du (zdobywają uprawnienia ja kie daje ukończenie I klasy zasadniczej szkoły budowlanej). Młodzież otrzymuje w hufcu bezpłatne zakwaterowanie, obuwie i odzież ochronną, częściowo odpłatne wyżywienie oraz, odpłatne w ratach, u-mundurowanie. Za pracę juna cy pobierają miesięczny ekwiwalent w wysokości 600 zł. Podania o przyjęcie do hufców należy składać w Wojewódzkiej Komisji OHP ZMS i ZMW — Poznań, plac Wolności 18. (beś) „MOTOZBYT" PP W KOSZALINIE podaje do publicznej wia domości, że Komornik Sądu Powiatowego w Koszalinie, mający Kancelarię w Koszalinie ul. Armii Czerwonej 9/3 na podstawie Zarządzenia MHW (Monitor Polski nr 9 z dnia 13 II 1967 r.) w dniu 4 VI 1969 r. o godzinie 10 w siedzibie PP „Motozbyt" w Koszalinie, przy ul. Piastowskiej 1, przeprowadzi PIERWSZĄ PUBLICZNĄ LICYTACJĘ następujących samochodów używanych, stanowiących własność „Motozbytu", zakupionych w ramach Uchwały nr 262/68, z dnia 12 VIII 1968 r. RM. Marka Nr silnika Nr podwozia Cena wywo- ławcza Warszawa 250999 156573 90.720 zł Warszawa 125723 76517 30.000 „ Warszawa 103829 83740 30.000 „ Warszawa 125519 95183 30.000 „ Warszawa 001673 018582 30.000 „ Warszawa 215315 82736 48.000 „ Warszawa 195383 71267 36.000 „ Warszawa 236215 95985 30.000 „ Warszawa 190558 108014 60.000 „ Warszawa 113193 88651 30.000 „ Żuk A03 183670 33543 31.500 „ Żuk A03 67727 4026 44.100 „ Nysa nr 59 59496 3335 32.625 „ Nysa nr 59 125664 15522 26.100 „ Nysa 501 204616 24416 32.625 „ Przystępujący do kupna samochodu w drodze licytacji uiszczą wpłatę w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej tytułem rękojmi w kasie „Motozbyt" — Koszalin ul. Piastowska 1 lub na konto bankowe „Motozbyt" PP Koszalin, ul. Piastowska 1 NBP I O/M K-to 650-6-1059, najpóźniej w przeddzień licytacji do godz. 12. Przy wpłacie należy podać markę i nr silnika samochodu. Licytant biorący udział w licytacji kilku samochodów obowiązany jest wpłacić rękojmię na każdy samochód. Samochody garażowane są w magazynie PP „Motozbyt" — Koszalin, ul. Piastowska 1. Pojazdy można oglądać w godzinach od 10 do 14, w soboty od 10 do 12 od dnia ogłoszenia do dnia 28 V 1969 r. oraz zapoznać się z ocenami technicznymi PZMot. i spisami kompletności f w oparciu o które dokonano wyceny samochodów, K-1667 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU SUROWCAMI WŁÓKIENNICZYMI I SKÓRZANYMI W KOSZALINIE, ul. Hibnera 79 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót budowlano-montażowych w budynku socjalnym. W skład robót wchodzą prace ziemne, betonowe, murarskie, ciesielskie, dekarsko-blacharskie, izolacyjne, tynkowe, posadzkowe, stolarskie, szklarskie, malarskie i c.o. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać w Dziale Administracyjnym, przy ul. Hibnera 79, w godz. od 7 do 15, do 30 V 1969 r., godz. 10. Otwarcie ofert nastąpi 1 Vi 1969 r. Dokumentacja do wglądu znajduje się w Dziale Techniczno-Adm. przedsiębiorstwa. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-1671 ZAKŁADY NAPRAWCZE TABORU KOLEJOWEGO „GDAŃSK" ODDZIAŁ W SŁUPSKU, ul. Kołłątaja 25 ogłaszają PRZETARG na roboty remontowo-budowlane (wymiana konstrukcji drewnianej dachu hali produkcyjnej na stalową) oraz modernizację w ramach kapitalnego remontu hali nr 1 na stacji Słupsk. Dokumentację techniczną oraz bliż sze informacje uzyskać można w biurze technicznym Oddziału w Słupsku, pokój nr 18, w godzinach od 7—14. Oferty zgodnie z obowiązującymi przepisami należy składać w biurze technicznym Oddziału, pokój 18, bądź nadsyłać pocztą w terminie do 31 maja 1969 r. Otwarcie ofert nastąpi 2 czerwca 1969 r., o godz. 10, w biurze Oddziału. Zastrzega się prawo swobodnego wyboru oferenta i unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. K-1670 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU SUROWCAMI WŁÓKIENNICZYMI I SKÓRZANYMI W KOSZALINIE, ul. Hibnera 79 zatrudni natychmiast KSIĘGOWEGO. K-1663-0 POWIATOWA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W BIAŁOGARDZIE zatrudni natychmiast pracownika na stanowisko KIEROWNIKA ZAKŁADU USŁUG REMONTOWO-BUDOWLANYCH w Białogardzie, z wykształceniem wyzszynl i uprawnieniami budowlanymi i 3-letnią praktyką na kierowniczym stanowisku lub wykształceniem średnim budowlanym z uprawnieniami i 5-letnią praktyką. Warunki pracy i płacy do omówienia w komórce kadr i szkoleni*. K-1659-0 POWIATOWE PRZEDSIĘBIORSTWO REMONTOWO-BUDOWLANE W BI A LOG ARPZIF UL. MARIANA NOWOTKI 25 ogłasza ZAPISY do i klasy Zasadniczej Szkoły Zawodowej (dokształcającej dla młodzieży pracującej) o specjalnościach: Jf MURARZ-TYNKARZ * BETONIARZ-ZBROJARZ Kandydaci winni posiadać ukończone 15 lat 1 8 klas szkoły podstawowej. DO PODANIA NALEŻY DOŁĄCZYC: — oryginał świadectwa ukończenia szkoły podstawowej lub zaświadczenie o uczęszczaniu do klasy ósmej, — metrykę urodzenia, - świadectwo lekarskie, stwierdzające przydatność do zawodu , —• życiorys. W czasie trwania nauk? uczniowie otrzymują wynagrodzenie miesięczne w wysokości: w klasie I od 240 do 360 zł. w klasie 11-500 zł. Po ukończeniu 2-letniej Zasadniczej Szkoły Zawodowej uczniowie mają zagwarantowaną pracę w przedsiębiorstwie. EGZAMINY WSTĘPNE NIE OBOWIĄZUJĄ. Nauka teoretyczna będzie prowadzona przez Zespół Szkół Zawodowych w Białogardzie. Podanie wraz z dokumentami należy kierować pod adresem: Powiatowe Przedsiębiorstwo Remontowo-Budowlane w Białogardzie, ul. Mariana Nowotki 25. K-1605-0 SAMORZĄD ROBOTNICZY i DYREKCJA ZAKŁADÓW METALOWYCH URZĄDZEŃ ELEKTRONICZNYCH „DEMET** W DEBRZNIE, UL. ARMII CZERWONEJ 4/6 zawiadamia, że PRZYSTĘPUJE DO PODZIAŁU NAGRÓD Z FUNDUSZU ZAKŁADOWEGO ZA ROK 1968. Listy do wglądu zostaną wywieszone na tablicy ogłoszeń w siedzibie przedsiębiorstwa 21 maja 1969 roku. REKLAMACJE przyjmuje Rada Zakładowa w terminie 7 dni od daty wywieszenia ww list. Zaznacza się, że REKLAMACJE zgłoszone po 28 maja 1969 roku nie będą rozpatrywane. K-1668 „SPOŁEM" WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW ODDZIAŁ W SŁAWNIE zatrudni 3 PIEKARZY na stałe oraz 7 PIEKARZY na okres sezonu w Darłowie. Dla pracowników sezonowych mieszkanie zapewnione. Zgłoszenia prosimy kierować do biura WSS Oddział w Sławnie sekcja spraw pracowniczych, Sławno, plac Zwycięstwa 1. K-1640-0 ZARZAD ODDZIAŁU WSS „SPOŁEM" W KOSZALINIE zatrudni: KIEROWNIKÓW SKLEPÓW, SPRZEDAWCÓW7 SKLEPÓW SPOŻYWCZYCH wieloosobowych i punktów jed noosobowych na cały i na 1/2 etatu, SPRZEDAWCÓW NA STRAGANY do ajencyjnej sprzedaży warzyw i owoców, 2 MASARZY, 2 PRACOWNIKÓW UMYSŁOWYCH z wykształceniem średnim ekonomicznym lub ogólnym i praktyką w dziale finansowym lub księgowym. Zgłoszenia osobiste przyjmuje sekcja spraw pracowniczych Koszalin, ul. Zwycięstwa 5a. K-1661-0 CRS „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" WYDZIAŁ LUSTRACJI W KOSZALINIE, ul. Moniuszki 15, zatrudni 3 KANDYDATÓW NA LUSTRATORÓW z minimum średnim wykształceniem ekonomicznym, uregulowanym stosunkiem do służby wojskowej, co najmniej dwuletnim stażem pracy w spółdzielczości zaopatrzenia i zbytu oraz dobrym stanem zdrowia. Przed rozpoczęciem samodzielnej pracy kandydaci zostaną przeszkoleni na trzy- i dwumiesięcznym kursie oraz odbędą praktykę lustratorską. Podania należy kierować pod adre sem jak wyżej. K-1656-0 DYREKCJA ODDZIAŁU REJONOWEGO „RUCH" W SŁUPSKU, ul. Jedności Narodowej 2 zatrudni natychmiast kandydata na stanowisko KIEROWNIKA DZIAŁU HANDLU z wykształceniem wyższym ekonomicznym i 2-letnią praktyką lub średnim ekonomicznym i 6-letnią praktyką. Wynagrodzenie do uzgodnienia. K-166? PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE W DALKOWIE, p-ta Polanów, pow. Sławno zatrudni natychmiast BRYGADZISTĘ OBOROWEGO oraz PRACOWNIKÓW DO PRACY W OBORZE i polu od 1 VII 1969 r. Mieszkanie zapewnione w nowym budownictwie. Szkoła, przystanek PKS i sklep na miejscu. Wynagrodzenie wg UZP. K-1664 ZAMIENIĘ pilnie mieszkanie, dwa pokoje, kuchnia łazienka, (nowe budownictwo) w Jeleniej Górze, na podobne lub większe w Kosza linie. Oferty: Koszalin, Biuro Ogło szeń pod nr 1668 K-166C-3 sprzedam pilnie młyn gospodai czy i gospodarstwo. Maria War-kusz. Wejherowo, Sobieskiego 222 K-125.I DYREKCJA ZSZ Zakładu Energe tycznego Słupsk zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej Piotra Drozda. Gp-1785 j GOSPODARSTWO Polne !• ha, pr ' łowa łąk, pole zaprawione włas-! ność —• pilnie sprzedam. Franci-' szek Westfal, Ręb, poczta Pomie-czyno, pow. kartuski, woj. gdańskie. K-126/B kierownictwo Szkoły Podstawowej nr 9 Słupsk zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej Dona Ida Bocherta. _Gp-1784 DYREKCJA Zespołu Średnich Szkół Medycznych Słupsk, zgłasza zgubienie legitymacji nr 273 Zeno-ny Bobnis. Gp-1782 DZIAŁKI budowlane sprzedaje Jó zef Bodlak, Kolbudy, pow. Gdańsk K-133 i ZATRUDNIJ pracownika do wytwórni siatek ogrodzeniowych Słupsk, ul. 22 Lipca 1, Stefania Czerwińska. G-1782 PRACOWNICA do pomocy w kuchni oraz w zakładzie dziewiar skim pilnie potrzebna. Janina Nowak, Mikoszewo, pow Nowy Dwór Gdański. __K-128/B sprzedam skodę spartak, stan dobry. Kołobrzeg, tel. 24-31 wewn. 209._G-1781 SPRZEDAM dom 10-izbowy z ogro j dem w Kędzierzynie. Wiadomość: ■ Katowice, ul. Drzymały 1 m 6, : Winnicki Jerzy, tel. 514-431. od godz. 20.___K-129/B KUTER rybacki is m, drewniany,1 silnik „Puck" 120 KM, nowy —! sprzedam, (idańsk — Nowy Port, ul. WiiKow MorsKiCfc 20 m i, Jan Lewicką i K-127/B i KORZYSTNIE sprzedam duży o-biekt 2500 m kw. w mieście powia towym 50 km od Poznania wolne komfortowe mieszkanie, zabudowania i garaże nadające się na ; rzemiosło, przemysł względnie du i że ogrodnictwo z możliwością włą czenia około 3 hektarów ziemi. Spiesznie proszę zgłaszać telefo nicznie Poznań 41-11-89 lub oferty Poznań „Prasa" Grunwaldzka 13. dla 48917 g. _ K-130/B KUPIĘ każdą ilość poroża jelenie go rogi stare i zrzuty. Wytwórnia Pronowo Zbigniew Prochocki. Wro cław Kasprowicza 45 tel. 512-41. K-131 AB ferma „cmncmiia", Grywałd, pow. Nojyy Targ, udziela informacji o hodowli szynszyli, wyłącznie drogą korespondencyjną. _______K-132'B OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców Ligi Obrony Kraju w Koszalinie, ul. Racławicka i przyjmuje dodatkowe zapisy na kurs kierowców kat. II + I. ____K-1587-0 MŁODE małżeństwo poszukuje m koju. Zapłata z góry. Wiadomość: Słupsk, ul. Wojska Polskiego 15/1. Gp-17tt ☆ Jubileusz drogowców ☆ „Wykopki" na 53 ulicach Z początkiem bieżącego ro- Mamy wytwórnię płyt betono ku Miejska Służba Drogowa wych o zdolności produkcyj-została przemianowana na nej 80 tys. sztuk płyt rocznie. Miejski Zarząd Dróg i Mostów. W pierwszym kwartale bieżącego roku przedsiębiorstwo to obchodziło jubileusz 10-lecia. — Przejdźmy może teraz do zadań bieżącego roku. Jakie prace wykionalo przed siębiorstwo po ustąpieniu zimy? W pierwszym roku istnie plerwszym etap* prac ;ev--? ' _ wspomina dyrektor remontowaliśmy tras£ prifel0_ jednak nieprawidłowe iM, mz. Waldemar Kacz- tQWe Poprawiliśm nawierzch zagęszczanie gruntu. V, ma MZDiM marzyk — na nasz majątek składało sie trochę sprzętu po ^g^Ta^ubska,'' Obrońców siębiorstwami prowadzącymi te prace. Po zasypaniu wykopów pozostawiają one nadmiar ziemi. Usunięciem jej zajmują się z konieczności was i pracownicy. . Takie przypadki zdarza- rektor LO nr 2 w Słupsku, ją się w dalszym ciągu. Naj-j Bronisław Wilczewski w szko więcej kłopotu sprawia nam | ie +ej pisało wczoraj prace z tzw. języka polskiego 143 abiturien Pierwszy stopień dojrzałości WCZORAJ w liceach i technikach zawodowych naszego województwa rozpoczęły się egzaminy maturalne. Do egzaminów przystąpili także słupscy abiturienci. W samych liceach w Słupsku i Ustce egzaminy dojrzałości zdaje ponad 350 maturzystów. Jak nas poinformował dy- storię szkoły, która wykształ- W rezul nię takich ulic jak: Poniatów ^acie z«mfst jednego przeło- Westerplatte i Naprawiliśmy zapiffuje odpowiada- barierki łańcuchowe, odświeżyliśmy znaki drogowe i pasy akcji rozbiórkowej i 2 ciągniki marki ursus. Zatrudnialiśmy 10 brukarzy. Zaledwie dwu pracuje do dziś. Są to: Jan Borkowski i Jan Dufaj. Ponadto pozostali u nas brygadzista robót bitumicznych — Alojzy Lachowicz i drogo-mistrz — Józef Łukaszewski. W ciągu tych 10 lat pokryliśmy nawierzchnią asfaltową 60 ulic o długości prawie 70 km. inź- *• Kawmatzik sową". AU z czasem sytuacja uległa dużej poprawie. Dorobiliśmy się własnej wytwórni , grysów przy ul. Przemysłowej tzw- ^bry. Jeśli chodzi o remonty kapitalne, to planujemy pokrycie asfaltem nawierzchni ul. Gustawa Morcinka, Chrobrego, Nadmorskiej. Portowej, Marchlewskie go, Arciszewskiego i Niemcewicza. W czwartym kwartale br. poszerzymy i uszlachetnimy nawierzchnię ul. Koperni ka — po prawej stronie idąc z centrum miasta. Poprawimy nawierzchnię ul. Sportowej na Ryczewie i po obu stronach wyłożymy chodnik. Oprócz te go zagospodarujemy teren wo kół bloków mieszkalnych Północnych Zakładów Obuwia, dziedziniec Domu Studenta przy ul. Arciszewskiego oraz teren wokół Szkoły Podstawo wej przy ul. prof. Lotha. — W związku z rozwojem miasta i budową nowej dzielnicy zwiększa się z roku na rok zakres prac zbrojeniowych. W ubiegłym roku słupszczanie narzekali, że różne przedsiębiorstwa rozkopały aż 15 ulic. Jak ta sprawa przedstawiać się będzie obecnie? Trzeba uzbroić się w cierpli wość, bo liczba rozkopów będzie jeszcze większa. Popular nie zwane „wykopki" prowadzone będą na 53 ulicach. Naj szerzej zakrojone prace, bo aż na 16 ulicach, prowadzić będzie Zakład Gazowniczy. Kapitalne remonty instalacji ga zowych, wodociągowych, kanalizacyjnych i energetycznych wykonywane będą przy takich ulicach jak: Reymonta, Wyspiańskiego, Solskiego, Par tyzantów, Buczka, przy pl. Zwycięstwa i innych. — Przypominam sobie, że co roku są kłopoty z przed- ■MHHIH żenią bruku nawierzchni je-Grunwaldzka. fteśm-v zmuszeni wykonywać uszkodzone tq czynnosc az trzy razy. Tym czasem w kraju są od pewnego czasu produkowane mecha niczne zagęszczarki do gruntu i w zasadzie każde przedsiębiorstwo może je nabyć. Jeśli to uczyni, ułatwi sobie i nam życie. Z chemii celująco Młodzi chemicy, uczniowie Liceum Ogólnokształcącego nr 1 B. Krzywouste go odnoszą ostatnio sporo sukcesów na imprezach konkursowych. Do najwięk szych niewątpliwie należy zaliczyć udział w finale Ogólnopolskiej Olimpiady Chemicznej. W tej rozgryw ce, która odbyła się w Ka towicach — Jerzy Raabe zdobył 6. miejsce. Sukces ten otwiera młodemu chemikowi drogę na każdą polską uczelnię bez egzaminu wstępnego. Drugi z uczestników finału, Jerzy Żmich uzyskał wyróżnienie — co z kolei uprawnia go do wstępu na uczelnię o rkierunku chemicznym. Nie pierwszy to sukces uczniów LO nr 1. Jak nas informuje zastępca dyrekto ra — wykładowca chemii w tej szkole — Franciszek Pryba — w zawodach okrę gowych, słupska ekipa zdo była II miejsce, okazując się najlepszą grupą w woje wódzwie. Za sukcesy młodych che mików dyrekcja szkoły o-trzymała honorowy dyplom nadany przez KG Olimpia dy Chemicznej w Katowicach. Gratulujemy! (am) Rozmawiała: H. Maślankiewicz tow. W LO nr 1 — mówi dyrektorka Wanda Szuflitowa — do egzaminów przystąpiło 122 uczniów z pięciu maturalnych klas. W usteckim liceum — informuje dyrektor Bronisław Piekarski — były dwie klasy maturalne, z których dopuszczono do matury 63 uczniów. Ostatni egzamin maturalny odbywa się w Liceum Pedago gicznym. Jak informuje dyrek tor szkoły, Leszek Mąka, ostat nią maturę zdaje 52 abiturien tów. Zamkną oni 25-letnią hi- ..' .,••• \ ...... r i Wielokrotnie już pokazywaliśmy wnętrze hali produkcyjnej Północnych Zakładów Obuwia w Słupsku. Dziś nieco inne spojrzenie — fragment powierzchni dachu, (am) Fot. Andrzej Maślankiewicz Pierwszy raz w życiu Z inicjatywy Podstawowej spotkaniu ważność naszych wy Organizacji Partyjnej przy borów, a także samą technikę Wojewódzkim Przedsiębior- głosowania. W miłej i bezpoś- stwie Hurtu Spożywczego, dy- redniej atmosferze, przy ka- rekcja tego przedsiębiorstwa wie, młode pracownice wyra- zorganizowała spotkanie z 15 ziły zadowolenie, że będą mo- młodymi pracownicami, któ- gły głosować na kandydatów re 1 czerwca po raz pierwszy Frontu Jedności Narodu Na będą brały udział w wyborach wniosek jednej z nich, miano- do Sejmu i rad narodowych, wicie Haliny Pawlik — wszyst Wzięli w nim także udział I kie postanowiły wziąć udział sekretarz POP, Antoni Czarny w głosowaniu do godz. 10 ra- i przewodnicząca Rady Zakła no. Zgodnie z kalendarzykiem spotkań, najbliższe dni będą w dalszym ciągu pod znakiem rozmów kandydatów na radnych do rad narodowych z wyborcami Słupska i powiatu. dowej Maria Pawłowska. Dyrektor przedsiębiorstwa. Tadeusz Chumek omówił na niew Ulaszek; Głuszyno — Ta deusz Marciniak, Szarlotta Jast rzębska i Józef Adamski. Wszystkie spotkania rozpoczynają się o godz. 19. (o) Dziś, w Szkole Podstawo- sławski, Marianna Apka, Wła- w PIĄTEK 23 hm w Słun we, nr 1 przy ul. M. Buczka dyslaw Czertek, Józef Sewery sk™ odbecias.adw^' sootka 2?'?.?0dunic " rozpocznie się nlak. Janina Baiańska, Zbig- nia: świetiic» Zakładów Na- i . , ,_ , . . - ma: świetlica Zakładów Na- radnego WHnS^u! Lech i feTuchoJS01* praweZych Mechaniza^ Ro1" spotkanie z d«em Leonardem rńrnjm 5r?y uI- Kilińskiego 38/39, go- WEN — Alicja Janoszek, kan Bogusławem Drału * fin COGDZIE KIEDY ! 21 ŚRODA Wiktora Sekretariat redakcji » dział o£*o en czynne codziennie w gods. 10—li. w soboty: w godz. 10—14. ^TELEFONY 97 — MO 98 — Straż Potarna 99 — Pogotowie Ratunkowa Int. ko i ej. 22-SI Taxi! 51-37 — nl. Grodzka 39-09 — oL Starzyńskiego 38-24 — pL Dworcowy Taxi bagal. 49-86 SrriEuirr Dyżuruje apteka nr 32 przy «L 22 Lipca 15, tel. 28-44. MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK*' przy ul. Zamenhofa — wystawa grafiki artys ty — plastyka Jana Fabicha ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLU KACH: zwiedzanie — po uprzednim zgłoszeniu (4 dni przed ter minem) w dziale etnograficznym Muzeum w Słupsku. T E#\T BTD — UL WAŁOWA teL 52-85 Godz. 19 — Krakowiacy i Górale r~ K. I IM O MILENIUM — Droga Brigitte (USA, od 1 14) pan. Seanse o godz.: U, 13.45, 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — w remoncie. GWARDIA — Zakochana wiedźma (włos. od 1. 18). Seanse o godz. 17.30 i 26. USTKA DELFIN — Kolekcjoner (ang. od 1. 18) Seanse o godz. 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLIC A — Matnia (ang. od lat 18). Seans o godz. 19.00. jC^JELEWS/lZJA na dzień 21 bm. (środa) 8.20 „Dwa żebra Adama" — film fabuł. pred. pol. 16 00 XXII Wyścig Pokoju. Spra wozdanie z zakończenia XI etapu Guben — Cottbus (indywidualny na czas) 17.05 Dziennik. 17.15 Dla młodych widzów: „La t3jący Holender w Londynie". 17.55 TV Kurier Warszawski. 18.10 „Nowiny" — magazyn ooą tępu rolniczego. 18.40 „Giełda piosenki". 19.20 Dobranoc. 19 30 Dziennik 20.00 „Alarm nad kanałem'* — reportaż z Egiptu 20.3u „Pieśń ujdzie cało" z cyk lu „Słuchamy i patrzymy". 21.30 Światowid. 22.05 PKF. 22.15 „Duch z Canterville* — pol. film telewizyjny z cyklu: „Opowieści niezwykłe". 22.45 Dziennik 23.05 Kronika Wyścigu Pokoju. 23.30 Program na jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 9.55 Dla szkół: (kl. vii) historia 10-55 Dla szkół (kl. VII) fizyka 11.55 Dla szkół (kl. VIII) wycho wanie obywatelskie 15.00 Matematyka w szkole. 23.35 Politechnika TV — matema tyka (kurs przygotowawczy cz. 1)-0 10 Politechnika TV — matema tyka (kurs przygotowawczy cz. II) KZG zam B-125 R37 OSZALIN na falacb średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz na dzień 21 bm. (środaj 5.40 Tajemnica sukcesów — aud. J. Zesławskiego. 7.15 Serwis inf. dla rybaków. 7.17 Ekspres poranny 7.25 Spotkanie poselskie 16.10 Pio serka dnia ł reklama. 16,15 Pisali i mówili o nas... 16.20 18 zgłoszeń — kom. J. Grota. 16.30—17.20 Retransmisja XI etapu Wyścigu Po koju. 17 30 Przegląd aktualności wybrzeż.a Wydawnictwo Praaowe „Gło Koszaliński" RS W „Prasa" Redaguje Kolegiom Redak cyjne, Koszalin, aL Altreo Lampego 26. Telefon Redakcj w Koszalin J»t centrala 6a-fc 69. „Gło» Słupski* tm mutacja „Głosu Koszalińskiego** w Koszalinie — organo KW PZPH „Głos Słupski", Słupsk, pi Zwycięstwa Ł, I piętro. Tele-tonys sekretariat łączy t kio równikiem) — 51-95; dział ogłoszeń 51-95; redakcja — 64-64 Wpłaty aa preoomeratę (miesięczna — 15 zł, kwartalna -45 zł, półroczna — 90 zi. roczna 180 zł) przyjmują urzędy pocztowe. lts*Tiosae oraz Oddziały „Rucft". Wszelkich informacji o warunkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki „Rncb « poczty. Tłoczono! KZGrat., Koszalin, UL Aiireda Lampego li. Wizyta przyjaźni 4-dniowa wizyta w Polsce ministra spraw zagranicznych Finlandii, dr Ahii Kalle Karjalainena stanowi ważne wydarzenie w rozwoju dobrosąsiedzkich i tradycyjnie przyjaznych stosunków Polski i Finlandii. W osobie ministra Karja-lainena przybywa bowiem do naszego kraju mąż stanu który jako b. premier Finlandii, a od 5 lat szef fińskiego MSZ dokładał starań tak dla rozwoju fińskiej polityki tzw. aktywnej neutralności, jak i zacieśnienia stosunków Finlandii z krajami socjalistycznymi, w tym z Polską. dem — w oparciu o przyj azhą współpracę i wzajemne gwarancje •— Finlandia jako pierw szy fliesocjalistyczny kraj Wizyta ministra Kcrjalaine-na nabiera szczególnej wagi, wykraczającej w pewnym sen sie poza dwustronne stosunki, ponieważ przypada wkrótce po wysunięciu przez Finlandię pro pozycji w sprawie1 przygobowa nia i zorganizowania na terytorium Finlandii konferencji poświęconej bezpieczeństwu europejskiemu. Jak wiadomo, inicjatywa fińska spotkała się z zainteresowaniem i poparciem szeregu państw, w tym wszystkich krajów skrmdycaw skich, a także z żywym zainteresowaniem Polski. Można zatym nie wątpić, że problem bezpieczeństwa naszego kontynentu, którego rozwiązania jest od lat jednym z niezwykle istotnych kierunków działania polskiej polityki zagranicznej — stanie się ważną osią rozmów polsko-fińskich w Warszawie. Owocności tego dialogu sprzyjać niewątpliwie będzie fakt, że mimo dzielących oba kraje różnic ustrojowych, poglądy Polski i Finlandii w wie lu zasadniczych sprawach mię dzynarodowych są zbieżne lub zbliżone, a przy tym wsparte konkretnymi działaniami na rzecz pokojowego współistnienia, odprężenia międzynarodowego i umocnienia pokoju w Europie. Finlandia, jakkolwiek kraj neutralny, nigdy nie pojmowa ła swej neutralności abstrakcyjnie, a tym bardziej jako niezaangażowania. Przeciwnie poczynając od uregulowania wkrótce po wojnie swych stosunków z radzieckim sąsia- wkroćzyła w praktyce na dro gę pokojowego współistnienia' przyjaznej współpracy z ZSRR i innymi krajami socja listycznymi, a zarazem drogę czynnego udziału w tworzeniu podstaw bezpieczeństwa i poko trzurpujących sobie prawo do wyłącznego reprezentowania Niemiec i fakt utrzymywania przez rząd w Helsinkach stosunków na szczeblu przedstawicielstw handlowych i konsu larnych tak z NRF jak i z NRD. Go więcej, minister Kar jalainen swego czasu domagał się na forum ONZ przyznania NRD statusu obserwatora w organizacji światowej na rów ni z NRF. Wspomnijmy wresz cie o takim przejawie neutral ności polityki fińskiej, jak jej sprzeciw wobec sugestii objęcia niektórych neutralnych państw Europy tzw. „paraso lem" atlantyckim, odrzucanych przez Finlandię jako „nieproszona pomoc" i miesza nie się w jej politykę zagraniczną. Polsko - fiński dialog ju w Europie. To te właśnie zasady legły u podstaw tz^*. li ni i'P aa siki vi — Kekkonen (od nazwisk poprzedniego i obecnego prezydenta Finlandii) o-raz fińskiej polityki aktywnej neutralności, W ostatnich latach wiele arna leźć można konkretnych dowo dów aktywności Finlandii na polu wałki o rozbrojenie, odprężenie i bezpieczeństwo Eu ropy. Tak np. w 1963 roku prezydent Kekkonen wysunął znaną propozycję — nawiązują cą do inicjatywy polskiej od nośnie dezatomizacji Europy środkowej — w sprawie stwo rżenia strefy, bezatomowej w Skandynawii, a w dwa lata później projekt zdemilitaryzo wania obszarów norweskich i fińskich leżących poza kręgiem polarnym. Wyrazem tej aktywnej neutralności jest ne gatywny stosunek Finlandii do bezpodstawnych roszczeń NRF Szanse „fata 125?" na rynku szwedzk i „Widzi pan właśnie najlepszą wódkę na świecie" — powiedział zwiedzając Targi w Goeteborgu, premier Szwecji Tage Erlander do burmistrza miasta p. Nystron^a. Zdanie to wypowiedziane przed ekspo zycją centrali „Agros" w stoisku polskim obiegło całe targi i zacytowała je nawet miej scowa prasa. Jednak podziw publiczności, tłumnie odwiedzające} stoiska dotyczył przede wszystkim polskiego fiata 125p demonstrowanego po raz pierwszy w Szwecji. Nowa wersja znanego w Szwecji motoroweru ,,JCO-MAR" oraz składane rowery, na które właśnie zapanowała moda, wzbudzały zaintereso- wanie najmłodszej publiczności. Tegoroczna ekspozycja Polski, stałego wystawcy na odbywających się co dwa lata — między 9 a 18 maja — Targach w Goeteborgu, została oceniona przez gospodarzy za jedną z ciekawszych. Kontrakty Cepelii, wystawiającej piękne wyroby z wikliny, zamknęły się okrągłą kwotą 200 tys. koron szwedzkich a centrali „Paged", która zademonstrowała galanterię drzew ną — 80 tys. koron. „Dzień Polski" na Targach w Goeteborgu zakończył się 'cocktailem, na którym podejmowano ok. 200 przedstawicie li szwedzkich sfer handlowych i miejscowej Polonii. Zakończone 18 bm. iedne z największych w Skandynawii Targi w Goeteborgu by ły i tym razem dla polskiego handlu udanym wystąpieniem, czeństwa naszego kontynentu. Najświeższym dowodem ciąg łości i konsekwencji aktywnej pokojowej polityki rządu Finlandii, w skład którego od 1366 roku wchodzą również fińscy komuniści, jest jego konstruktywne stanowisko wobec Apelu Budapeszteńskiego wyrażające się w gotowoś ci przygotowania konferencji w sprawie bezpieczeństwa europejskiego. Wysiłki te spotykają się z naszej strony z pełną życzliwością i sympatią. Niezależnie jednak od rozmów na ten właśnie temat-sądzić można, że wizyta minist ra Karjalainena przyczyni się do wszechstronnego rozszerze nia i pogłębienia dwustronnej współpracy polsko-f ińskiej. Współpraca ta ma długie i do bre tradycje, a jej wyraźne o-żywiernie datuje się od czasu wizyty przed 5 laty*,w Polsce prezydenta Finlandii Kekkone na oraz pobytu w „Krainie ty siąca jezior, przewodniczącego Rady Państwa PRL . Dziś utrzymujemy z Finlandią rozległe kontakty w różnych dziedzinach — od gospo darki i handlu, poprzez stosun ki kulturalne aż po płaszczyz nę politycznego dialogu. Niemal na porządku dziennym są wzajemne wizyty ministrów różnych resortów, pariamenta rzystów, związkowców, działaczy organizacji społecznych i politycznych. Rozwijają się pol sko-fińskie obroty handlowe, oparte o wieloletnią umowę, choć nie wszystkie możliwości ich zwiększenia, jak również wzbogacenia form naszej współpracy ekonomicznej są już w pełni wykorzystane. Witając ministra Karjalaine na w Polsce jesteśmy przekonani, że jego wizyta będzie wkładem w dalszy rozwój sto sunków polsko-fińskich, jak też wkładem na rzecz bezpie Wyniki „etapu prawdy" Zielona Góra-Świebodzin INDYWIDUALNE 1. MAGIERA (Polska) - 50.03 (1 min. ooa.Uio.«ty), .uanguiuaume (Francja) — 51.32 (30 sek. bonifilra ty). 3. Rouxel (Francja) — 52.00 (15 sek. bonifikaty). 4. Gonschorek (NRD) — Z.1.2* 5 Grabę (NRD) — 52 52. 6. BŁAWDZIN — 52.57. 7. SZURKOWSKI — 52.58. 8. Roques (Francja) — 53.91, 9. Botherel (j? ran cja) — 53 03. iO. Peschel (NRD) — 53.03. 12. STEC — 53.43. Miejsca po j zostałych Poiakćw: 28 FORMA — ! 54.43. 29. HANL7SIK — 54.45. 45. " CZECHOWSKI — 56.32. DRUŻYNOWO I. Framcja — 3:29.36 . 2. Polska — 3:29.41. 3. NRD — 3:32.10. KLASYFIKACJA INDYWIDUALNA PO IX ETAPACH 1. SZURKOWSKI (Polska) — 32.22.29 2 Danguiilaume (Francja) — 32:24.40 . 3. Gonschorek (NRD) — 32:26.31. 4. Dmitriew (ZSRR) — 32:26.45 5 Rouxel (Francja) — 32:33.11. 6. "Mickein (NRD) — 32:33.21 7. Ampler (NRD) — 32:33.46. 8. Sokołow (ZSRR) — 32:34.39 9. Nie łubin (ZSRR) — 32:35 29. 10. Sajd hużin (ZSRR) — 32:37.14. 11. Pes chel (NRD) — 32:37.44. 12. Czerka-sow (ZSRR) — 32:38.12. 13. STEC — 32:39.4?. 14. BŁAWDZIN — 32:41.00. 15. Knispel (NRD) — 32:44.12. 16, Eesnard (Francja) — 32:44.53 17. HANUSIK — 32:46.01. 18. MAGIERA — 32:46.26. 19. Gra be (NRD) — 32:45.53. 20. FORMA — 32:47 05. 24 CZECHOWSKI — 32:49.03. DRUŻYNOWO 1. NRD — 130:11.22 . 2. ZSRR — 13to:14,07. 3 POLSKA — 130:29.13. 4. Francja — 130:31.15. 5. Dania — i 132.-09.14. 6. Bułgaria — 132:10.26. W/ "KolarskiWyścrg%kojit WA R SZAWA* BERLIN J. Magiera potwierdził klasę najszybszego sprintera Wczoraj po południu uczestnicy XXII Wyścigu Pokoju przekroczyli granicę Polski i wjechali na szosy Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Zanim jednak to nastąpiło w godzinach rannych kolarze rozegrali ostatni etap na ziemiach polskich. Był nim tzw. „etap prawdy" (jazda indywidualna na czas na trasie Zielona Góra-Swiebodzin) drugi z kolei w tegorocznej imprezie Sprawdziły się nasze horos kopy. Kapitan drużyny polskiej, dwukrotny triumfator „etapów prawdy" na trasach WP — Jan Magiera tym ra zem nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. Polak w pełni zrewanżował się zawodnikom NRD — Peschelowi i Daehne za porażkę na etapie Łódź — Piotrków. Zawodnik Cracovii zdecydowanie wygrał etap u-zyskując świetny czas 50.03. Wczorajszy „etap prawdy" stał pod znakiem udanego re wanżu naszych kolarzy za nie powodzenia w Piotrkowie. Fa woryt drużyny NRD — Peschel zajął dopiero 10 miejsce, przegrywając nie tylko z Ma gierą; lecz także ze świetnie walczącymi naszymi reprezen tan tam i„ Bławdzinem i Szur kowskim. Doskonale pojechali zawodni cy francuscy. Drugi czas na etapie uzyskał Danguiilaume, a trzeci — Rouxel. W pierw szej dziesiątce znalazł się jesz cze Botherel. Natomiast z zes potu NRD najlepiej pojechali Gonschorek i Grabę, plasując się na 4—5 miejscu. Nie powiodło się kolarzom ZSRR. Najlepszy z nich Nielu bin uzyskał czas gorszy od zwycięzcy o 3.57 min. Słabo pojechali także pozostali repre zentanci radzieccy, co wpłynę ło na utratę przez nich niebieskich koszulek liderów w klasyfikacji drużynowej. Ubio rą je ponownie kolarze NRD. Drużynowo etap do Świebodzina wygrali Francuzi, którzy zaledwie o 5 sek. pokonali na szą drużynę. Trzecie miejsce zajęła ekipa NRD. PIŁKARSKA ŚRODA (Interpress) J (AR) K. D. W związku ze spartakiadami po wiatowyrai. które odbyty się w ub. niedzielę, zespoły piłkarskie wszystkich klas w województwie — pauzowały. Niedzielna runda spotkań rozegrana zostanie dziś. . Na marginesie przypominamy, że również przesunięto termin spotkań — przewidzianych w termina rzu 25 bm. na 2? maja. Dziś o mistrzowskie punkty wal czyć będą piłkarze ligi okręgowej klasy A, ligi juniorów i juniorów klasy A. Oczywiście największe zainteresowanie wzbudzą pojedynki zespo łów ligi okręgowej. Po przekroczeniu półmetka rozgrywek rundy rewanżowej sytuacja w czołówce tabeli przypomina pokera. Mocne karty stanowią trzy drużyny Gwar dia, Drawa, liarz iór. jednak nie wiadomo jak ułożą się karty w i kolejnych rozdaniach Należy li-i czyć, że walka o największą staw | kę jaką jest zdobycie tytułu mist ' rza województwa i awans do III i ligi centralnej toczyć się będzie , do ostatniej kolejki spotkań, cho i ciaż doszły nas słuchy, co prawdi j nie potwierdzone, że jedna z drużyn już zaczyna pasować. Czy słu chy te potwierdzą się — odpowiedź na to dadzą następne rundy meczów mistrzowskich. Sądząc po dzisiejszym zestawieniu par w najlepszej sytuacji znaj dują się piłkarze Drawy, którzy podejmować będą białogar*stóe-go Włókniarza. W pojedynku tym faworytem meczu są drawszcza-nie. W znacznie trudniejszym poio żeniu jest Gwardia, mimo że jest gospodarzem pojedynku ( W Kosza linie dojdzie bowiem do derbów Gwardii z Bałtykiem. A w der-bach nigdy nic nie wiadomo. Każ dv wynik jest możliwy. Jedno jest tylko pewne że mimo etnia powszedniego spotkanie rozgrywa ne będzie przy pełnej widowni. Niewiadomą stanowi także wynik pojedynku Olimpu z Darzbo-rem w Ziocieńcu. Drużyna szczecinecka, którą dzieli od prowadzą cych w tabeli zespołów Gwardii i Drawy różnica tylko dwóch punktów — na pewno dołoży wszelkich starań i umiejętności, abv w razie ewentualnych niepowodzeń swoich najgroźniejszych rywaii zdobyć w Złocieńcu dwa punkty zrównać się z dorobkiem punktowym z przeciwnikami i zdystansować ich na finiszu rozgrywek. W pozostałych meczach zmierzą się: Korab z Victorią, Czarni z Łechią, Bytovią z MZKS Pogoń i Tramp ze Sławą, (sf) „BozftiaJ jazd/" Oto zestawienia par dzisiejszych spotkań piłkarskich: LIGA OKRĘGOWA: W Kościerzynie (woj. gd3**-isie): BYTOWA — MZKS POGujM \goaz. 17).; w Słupsku: CZARNI — LE-CHIA (godz. 17); w Drawsku: DRA W A — WŁÓKNIARZ (godz. 17); w Koszalinie: GWARDIA — BAŁTYK — No, nareszcie! — Jane* ze smiecheth chwycił go za ramiona. — Z powrotem jest Saakaszwili, a nie wyciśnięta cytryna. — Popatrz — rzekł Grigorij, wskazując na dwór. Ścieżką dookoła klombu nadchodził Niemiec w mundurze, bez pasa, a w uniesionych nad głową rękach trzymał mokre, drelichowe spodnie i kurtki. Za nim kroczył Gustlik z bosakiem w prawej, z dwoma pancerfauatami w lewym ręka i zaganiał fryca, żeby po bratkach nie deptał. — Nie było szóstego, ale jest — oświadczy! triumfalnie — Jak nie szukać, to sam się znajdzie. — Gdzie był? — Zamknięty w komórce na barce. Tam kupa amimicjS i" tego dobra — położył na stole pancerne pięści. — No, to i czołg nam nie straszny ucieszył s?ę Janek. Widać przeskrobał i oberleutnant go do aresztu poradził — ciągnął Jeleń. — Czemr nie do piwnicy? — Tego nie wiem — wzruszył ramionami kończąc rozwieszać na wiocłacb wyprane mundury, które podawał mn jeniec — ale jak go spytosz. pewno powie. Opuść, pieronie, ręce — pokarał mu gestem i zaczął przedstawiać Kosowi — Obersrefreiter... — Obergefreiter Kogel, „Hoehwasser" Si^rsgfco^msindo —- spiesznie odpowiedział tamten. Kos wstał i nie wypuszczając z ręki pistoletu maszynowego, do którego zakładał wagazyrek, podszedł do jeńca, przypatryv a* się je&o obrzękłej twarzy i wyblakłym oczom za okularaioi w drurianej opranie. W spojrzeniu sierżanta było tyle pogardy, że obergeircit - cofnął s.\ o kvok, u>/e-rzył głową o .ęko,4eść wiosła. — JanekL — Ga«tKk lekko K dL^ódeę. — Ty «# — Nie. — To co mu się przyglądasz? — Dum mer Kugel schiesst einen Pude!^. Rozumiesz. To jest Kogel męskiego rodzaju. Ten skurkojad, który zastrzelił psa. — Nie zastrzelił — odpowiedział po polsku jeniec. — Nie zastrzelił, omyłka — powtórzył twardym akcentem, ale zupełnie poprawnie. — Einen Pudel schiessen znaczy zrobić omyłka — Po polsku gada? — mruknął Jeleń. -- Po polsku też byka strzelić, to niepotrzebny byk, nie potrzebny karabin — tłumaczył obergefreiter, poprawiając Okulary zsuwające się ze spoconego nosa. — Faszysto powiem... -- Polak? — nie rozchmurzając brwi spytał Kos. — Niemiec — zaprzeczył tamten. — Skąd znasz język? — Schneidemiihl, po polsku Piła. polski Singverein. — Chór — podpowiedział Gustlik. — Ja, ehór, A w nim dziewczyna. Chciałem, żeby była żona. a ona nie chce mówić po niemiecku. — Co znaczy ten napis? Co za omyłka? Dlaczegoś się schował na barce? — Nie schował. Zamknięty był — przypomniał Jeleń. —• Oni mnie w areszt, bo ja mówię, żeby nie wysadzać śluzy, nię niszczyć miasta. — Kto miał wysadzić śluzę? — Nasze Sprengkommando. — Po co? — Tu jezioro — pokazał ręką, że wysoko, a potem opuścił ją w dół. — Śluza trzyma woda. a w dole nad kanałem Rit-*en, Kiedy wróg wejdzie do miasta, zatopić, nie puszczać dalej, Hitler każe: „Um jeden P*eiss an der Oder haiten!" — A ty żeś cłicioł puszczac? — spytał Jeleń. — Ncin — odrzekł ieniec po chwili namysłu. —- Hitler kaputt, abe»* l>eutschland. die Leute nicht kapiit*. Niemcy, "udrę mcLt ka^uU. W Ritzen mój dom i róże, czterysta róż. jęroe/iwa^s^r" rr iszerfy róże, wszystko zniszczy, nic ale zmie-* — Kri^g ist veviorei. przegrana wojna... /ternier wn« wił to ze szczerym bólem w głosie. t*ifm u-ctwłJ-ę. z »puc»ci*«3ą głow%. Jak zwykle w chwilach ciszy wydało się, że głośniej grzmi artyleria na horyzoncie * Ja mówię: „Her Oberleutnant, my Sprengkommando, nikt tu nie przyjdzie. Wystarczy przeciąć druty i miasto ocaleje. Teraz kiedy nie ma Nazi śluza ocaleje, róże ocaleją... Niemiec stał w sieni twarzą ku drzwiom. Blask zachodu migotał w szkłach, oświecał jego nieforemną, ale poczciwą twarz, która teraz była prawie ładna. Czołgiści stali przed nim nieruchomo, słuchali z uwagą. Tkwi jakaś prawda w tym co mówił Kugel, która kazała im zapomnieć o wojnie i zapragnąć, żeby ocalało miasto i róże... Słowa jeńca przerwał metaliczny, ostry łoskot kołatki ti bramy: jedno uderzenie, przerwa i trzy szybko następujące po sobie. Sytuacja zmieniła się w jednej chwili. Janek i Saakaszwili błyskawicznie zakneblowali i związali obergefreitera. Gustlik wdział niemiecką kurtkę, pas i hełm. — Pilnuj go — rozkazał Kos Gruzinowi, a obaj z Jeleniem chwyciwszy broń pobiegli do bramy. Stuk rozległ się po raz wtóry. — Warte — zaburczał Jeleń i nasunąwszy hełm na oczy uchylił nieco okienka w murze. Po tamtej stronie stał żołnierz z torbą na piersiach. Lufa karabinu sterczała mu spokojnie nad ramieniem. ~ Paket — podał kopertę i zeszyt pokwitowań. Gustlik bez słowa zaczął podpisywać. — Der Koch ist in den Himmel geflohen — zażartował łącznik. — Ja, wir haben gesehen — mruknął Gustlik. Tamten siadł na rower i odjechał, a Jeleń domknął okiennicę, wepchnął zasuwę. — Tomasz, pieron, ma oczy z guzików, niczego nie widzi — srderał oddając kopertę Kosowi. — Wejrzyj ino co tam Hitler pisze. — Trzeba będzie lampę zapalić. Wróciwszy do sieni zamknęli drzwi, opuścili na oknie zasłony. Saakaszwili zapalił karbidówkę, bo elektryczność miał tylko bunkier. Tyraczai;eu Jelćń wszedł kilka schodów i py-iał podnosząc gtowę: — Ślepyś, Tomek? C. d. s.