o 1/5 !£ o £ a s- 25 0 Si 0 ? X -C 53 X O -a U a as s I 03 V a o 35 T~t Su s N O x5 a* O £ 3S S <6 U Z 0 > * c as Wyborcy pytrajc; -kandydaci odpowiadają (Tnf. wł.) Duże zainteresowanie, jakim cieszą się spotkania kandydatów Georges Pompidou, który pierwszy zgłosił 29 kwietnia swą kandydaturę na prezyden ta Francji, jako pierwszy ogło sił program swej kampanii wyborczej. B. premier wybiera się mianowicie w podróż wyborczą, prawdziwe „Tour de France". Odwiedzi on 21 ważnych ośrodków francuskich, zatrzyma się we wszystkich stolicach prowincji i wielu innych wiel kich miastach. Podróż zostanie zakończona symbolicznie w Lille — w mieście rodzinnym gen. de Gaulle'a oraz w Cler-mont — Ferrand, gdzie urodził się Pompidou. Podróż swą Pompidou rozpocznie 16 maja, w dniu oficjalnego otwarcia kampanii prezydenckiej. Bonn przeciw ścigan u zbrodni wo.ennyeli BONN (PAP) Frakcje parlamentarne za-chodnioniemieckich partii rządzących CDU i SPD powzięły na oddzielnych posiedzeniach zgodną decyzję, że NRF nie przystąpi do konwencji ONZ na temat nieograniczonego ścigania i karania zbrodniarzy hitlerowskich i wojennych. Rzecznicy obu frakcji stwier dzili w prawie identycznych oświadczeniach, że wspomniana konwencja nie pokrywa się „z podstawowymi zasadami federalnego prawodawstwa". Nie da się ona również zharmonizować z konstytucją zachodnioniemiecką. stwa, Marszałek Polski Marian Spychalski oraz zastępcy przewodniczącego Rady Państwa — Stanisław Kulczyń ski, Ignacy Loga-Sowiński i Bolesław Podedworny. Sztandar Pracy II kl. otrzymali: prof. Stanisław Horno--Popławski, artysta-rzeźbiarz, Gdańsk i Ludwik Sempoliński aktor, Warszawa. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski: Ryszard Hajduk, literat, Opole; prof. Kazimierz Nita, rektor ASP, Warszawa; Stanisław Różewicz, reżyser, Warszawa i prof. Mieczysław Wejman, rektor ASP, Kraków. 11 osób udekorowanych zostało Krzyżami Kawalerskimi Orderu Odrodzenia Polski. Wśród twórców 1 działaczy kultury, którzy otrzymali Krzy że Kawalerskie tego orderu znajduje się aktor BTD w Koszalinie HENRYK KLEPS. Sztandar dla szczepu harcerskiego Tysiąclatki im. M. Kopernika Alert w Ustce (Inf. wł.) Piotrowskiemu i M. Sroczyńskiemu. Druga dekoracja polegała na nadaniu kilkudziesięciu harcerzom plakietek sprawności „Manifestu PKWN". Wręczali je goicie honorowi. Po odśpie Wczoraj w szkole Tysiąclecia im. M. Kopernika w Ust- waniu hymnu harcerskiego ce, wybudowanej w 1962 roku ze składek pracowników Na- y^yscy udali się następnie do rodowego Banku Polskiego odbyła się podniosła uroczystość, śródmieścia Ustki, gazie poa Tamtejszy szczep harcerski im. Obrońców Helu otrzymał Pon^r}^15im. Wdzięczności złozo sztandar ufundowany przez Komitet Opiekuńczy przy NBP. Z tej okazji w usteckiej szkole odbył się zlot słupskiego hufca ZHP. Przybyły także drużyny i szczepy z kilku miast i miasteczek województwa. Na uroczystość przybyli do Ustki: zastępca członka KC PZPR naczelnik ZHP. Wiktor Kinecki, sekretarz KW i hufca. Potem otwarcia impre zy dokonał dyrektor szkoły, Bronisław Piekarski. Do stołu ustawionego kolo no wieńce i wiązanki kwiatów. A potem wspaniały przemarsz harcerzy ulicami miasta i defilada przed trybuną honorową. No i wreszcie goś cie zaproszeni zostali do hali gimnastycznej, gdzie młodzież usteckiej Tysiąclatki wystąpiła z pięknie przygotowanym PZPR Zdzisław Kanarek, wice trybuny honorowej, n^Wrym artystycznym minister finansów — prezes Narodowego Banku Polskiego, Leonard Siemiątkowski, zastępca przewodniczącego Ifrezy dium WEN, K. Cieślak, posłanka na Sejm, Helena Stępniowi, przedstawiciele władz powiatu słupskiego z I sekretarzem KMiP partii, Janem Stepniem. Uroczystość rozpoczęła się od złożenia przez zastępcę komendanta hufca w Słupsku hm Janusza Mondrzejewskie-go raportu naczelnikowi ZHP W. Kineckiemu, który następ nie dokonał przeglądu drużyn Sprawdzanie list wyborców dobiega końca Klęska Labour Party LONDYN (PAP) Wybory do władz komunał nych, które odbyły się w bie żącyrn tygodniu w Anglii (z wyjątkiem Londynu), Walii i Szkocji, zakończyły się całko witą klęską labourzystów, zmniejszając i tak niewielkie szanse tej partii w przyszłych wyborach powszechnych do Izby Gmin. Jak ogłoszono w piątek ra no, w Anglii i Walii Labour Party utraciła 637 mandatów, W tych dwóch częściach W. Brytanii, kontroluje ona teraz zaledwie 25 miast. Jedynym efektownym zwycięstwem labourzystów było przyjęcie z rąk torysów kontroli nad mias tem Sheffield, ośrodkiem prze mysłu stalowego. konserwatyści zdobyli nato miast 630 nowych mandatów w Anglii i Walii oraz 114 w Szkocji. „Mazowsze" na irasie Ystad - Kołobrzeg KOŁOBRZEG (PAP) Z dniem 19 czerwca br. nastąpi otwarcie nowej, sezonowej linii żeglugowej Kołobrzeg — Ystad w Szwecji. Na trasie tej kursować ma trzy razy w tygodniu w obie strony nasz statek pasażerski „Mazowsze". Zabierać on będzie ok. 60 pasażerów niezmotoryzowanych. W Kołobrzegu czynione są fcstatnie przygotowania przed jaaichomiem em J&nąb*/ WARSZAWA (PAP) Dzień 12 maja, kiedy to dzielić nas będzie od wyborów już tylko 20 dni, jest os tatnią datą odnotowaną w ka lendarzu wyborczym. W tym bowiem najpóźniej terminie powinno nastąpić ogłoszenie danych o zarejestrowanych lis tach kandydatów na radnych rad narodowych w miastach nie stanowiących powiatów, rad dzielnicowych, osiedli i gromadzkich. Listy te zostały już zgłoszone do właściwych komisji wyborczych, a w nie których okręgach nazwiska kandydatów podane już zosta ły do wiadomości publicznej. W całym kraju dobiega już końca sprawdzanie przez lud • WARSZAWA Z okazji święta polskich rac talurgów — Dnia Hutnika, pre mier Józef Cyrankiewicz przy Jął w piątek lft—osobową dele gację hutników. ^ • RZYM ' Kierownictwo Włoskiej Partii Komunistycznej postanowiło zwołać w dniach 19—21 bm. plenum Komitetu Centralnego WłPK na temat: „stanowisko i inicjatywa Włoskiej Partii Ko munistycznej na rzecz rozwoju walki antyimperialistycznej i umocnienia Jedności międzyna rodowego ruchu robotniczego" Referat na plenum wygłosi sekretarz generalny WłPK Lui gi Longo. • LONDYN Pojemnik z 9 kilogramami cyjanku potasu — ilością wy starczającą do wytrucia połowy mieszkańców Londynu — zginął w jednej z fab-yk sto licy brytyjskiej. Policja na ra zie nie odnalazła sprawcy. Finlandia zgłasza swe usługi HELSINKI (PAP) Rzecznik fińskiego MSZ oświadczył na konferencji pra sowei, że rząd Finlandii gotów jest wystąpić jako organizator narady do spraw bezpieczeństwa europejskiego, jak również wstępnego spotkania, na którym omówiono by spra wę jej zwołania. Deklaracja tej treści ^zawarta jest w air.e-memoire* rządu fińskiego, stanowiącym odpowiedź na niedawną notę rządu ZSRR, skierowaną do rządów krajów europejskich, a dotyczącą zwołania wspomnianej naradjULJei jarzygoto- ność spisów wyborców, które przebiega sprawnie i ma pow szechny charakter. Tym, któ rzy jeszcze nie dopełnili tego obywatelskiego obowiązku, przypomnijmy, że ostatnim w zasadzie dniem wykładania spisów do publicznego wglądu jest najbliższa niedziela 11 bm. Tam, gdzie spisy nie były wyłożone 1 maja — termin ten został przesunięty o l dzień, tj. do 12 bm. Przedłaźe nie tego terminu będzie mogło nastąpić również w niektórych innych miejscowościach, jeśli komisje wyborcze uanają to za stosowne. Oiwarcie festiwalu w Cannes • CANNES (PAP) W czwartek wieczorem minister informacji Theule dokonał otwarcia 22. Festiwalu Filmowego w Cannes W festiwalu uczestniczy 20 krajów. Kinematografie polską reprezentować będzie film fabularny A. Wajdy „Polowanie na muchy" ł krótkometrażówka Kijo wicza „Niebieska kula". Film WaJ dy wyświetlony zostanie 21 bm. ułożono piękny sztandar — podchodzi wiceminister finansów, L. Siemiątkowski oraz komendant szczepu harcerskie go im. Obrońców Helu, Edward Zaryczny. Wiceminister przekazuje sztandar, życząc, aby szczep chronił go jak źrenicy w oku dla dobra Polski Ludowej. Krótkie przemówienia wygła sza ją do zgromadzonej młodzieży, wiceminister L. Siemiątkowski, naczelnik ZHP, W. Kinecki oraz sekretarz KW PZPR Z. Kanarek. I jeszcze dwie dekoracje. Kilku drużynom oraz osobom nadano tytuł oraz odznakę „O-piekuna miejsc pamięci narodowej". Rada Ochrony Pomników Walk ł Męczeństwa przyznała je: 17. Drużynie Har cerskiej im. ORP „Orzeł" przy szkole w Parchowie pow. Bytów, szczepowi i drużynie har cerskiej „Venusjan" przy LO Bytów, 3. Drużynie ZHP przy Szkole nr 2 w Słupsku, szcze po w i ZHP im. „Światowid" przy I.O w LTstce oraz Si. Mi-reckiemu, J. Prorokowi, (kactf "W dmim wmrajszym Hrro-czyste złaty hufców i związków drużyn odbyły się i w innych powiatach. Szczególnie uroczyście obchodzono Dzień Zwycięstwa i ostatni dzień A-lertu w Czarnem gdzie młodzież zgromadziła się w miej scu kaźni jeńców, w Świdwinie, Bytowie. Podczas zlotów składano obietnice zuchowe i przyrzeczenia harcerskie. Mło dzież meldowała przedstawicielom władz o wykonanych czynach społecznych, zdobyciu sprawności „Manifestu PKWN". Wieczorem zapłonęły ogniska harcerskie, (beś) Reakcia NRF BONN (PAP) Rząd NRF postanowił odwołać do Bonn „na konsultacje** swego ambasadora w Kambodży. Jest to następstwo porozumienia między Kambodżą i NRD w sprawie podniesienia przedstawicielstwa NRD w Phnom Penh do rangi ambasa-E. I dy. Biały Dom odmawia komentarzy do plam pokojowego NFW WP PARY2 — LONDYN (PAP) W czwartek i w piątek rano amerykańskie superfortece powietrzne „B-52" dokonały nalotów na szereg prowincji lali rakietami i pociskami moź dzierzowymi trzy bardzo waż ne obiekty amerykańskie. Jed nym z nich był obóz amerykańskich sił specjalnych tzw. „zielonych beretów" w BEN Wietnamu Południowego. Ce HET. lem ataków lotnictwa amery- w czwartek zakończyły się kańskiego były domniemane dwie zakrojone na szeroką pozycje partyzanckie na gęs- skaię operacje wojsk amery-toz^esionych terenach. kańskich w północnej części W ciągu ubiegłej doby dosz Wietnamu Południowego. W ło do walk między siłami wyz trwającej od 23 lutego opera woleńczymi a wojskami agre sora w pobliżu SAJGONU, granicy z KAMBODŻĄ i stre fy zdemilitaryzowanej. Amery kański rzecznik wojskowy ujawnił, iż partyzanci ostrze- Patrol izraelski wtargnął na terytorium Jordanii NOWY JORK, KAIR, LONDYN (PAP) Jak oświadczył w Ammanie jordański rzecznik wojskowy, trzech cywilnych obywateli jordańskich poniosło śmierć wskutek natknięcia się na minę podłożoną przez izraelski patrol, który wtargnął na terytorium Jordanii w piątek. Patrol ten dotarł do Wadi al-Jabes, w północnej części doliny Jordanu, około 2 km na wschód od rzeki. Izraelczycy wysadzili w powietrze 5 domów mieszkalnych w tym mie ście, po czym zaminowali jego okolice. * Wicepremier Izraela, Allon przyjechał w piątek do Londynu, aby z tamtejszymi orga nizacjami żydowskimi omówić sprawy emigracji do Izraela. W poniedziałek rano spotka się z ministrem spraw zagranicznych Stewartem. KRYZYS LIBAŃSKI Starcia między oddziałami l palestyńskiego ruchu oporu i jednostkami armii libańskiej zostały sprowokowane przez pewne elementy libańskie — stwierdził przywódca Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jasser Arafat w czasie spotkania ze specjalnym wysłannikiem prezydenta Nasera Ha-sanem Sabri el-KolL Arafat stwierdził także, iż żadna organizacja ruchu oporu nie może być zależna czy też podporządkowana żadnemu rządowi w krajach arabskich. cji Amerykanie stracili 27 za bitych i 268 rannych. Druga operacja, rozpoczęta 1 marca, przyniosła straty w postaci 72 zabitych i 259 rannych. PIERWSZE REAKCJE WASZYNGTONU NA PLAN NFW Jak podała agencja Xsśocia ted Press eksperci amerykańscy od zagadnień wietnamskich uważają, że 10-punkto-wy plan całościowego rozwiązania problemu wietnamskiego, przedstawiony przez Naro dowy Front Wyzwolenia Wiet namu Południowego zawiera nowe elementy, jeżeli chodzi o rokowania w sprawie zakoń czenia wojny. Jednak Biały Dom i Key Biscayne na Florydzie (nazwa rezydencji, w której przebywa aktualnie Nixon) odmawia ją wszelkich komentarzy. Serce szympansa dla... człowieka • PARYŻ (PAP) Z Lyonu donoszą, że przeszczepiono tam człowiekowi serce szyra pansa. Lekarze zdecydowali się na tę operację, ponieważ nte mogli znaleźć dawcy. Jednak organizm ehorego bardzo szybko zaczął odrzucać orzeszczejp Leonid Teliga już w Warszawie! WARSZAWA (PAP) W piątek, 9 bm. powrócił samolotem 'do Warszawy LEONID TELIGA. Jak wiadomo, nasz znakomity żeglarz zakończył pomyślnie w Casablance dwuletni samotny rejs dookoła świata na jachcie „OPTYM i ostatnio przebywał w tym marokańskim porcie. Pierwotne plany przewidywały przybycie Leonida Teligi do kraju wraz z jachtem na pokładzie polskiego statku handlowego i uroczyste powitanie żeglarza w Gdyni w okresie Dni Morza, tj. w końcu czerwca br. Plany te musiały jednak ulec zmianie ze względu na stan jeg0 zdrowia. W Casablance Leonid Teliga uległ ponownemu atakowi dolegliwości żołądkowych, na które zapadł w Dakarze. Konieczność przeprowadzenia niezbędnych badań lekarskich i odpowiedniej kuracji spowodowała decyzję jego powrotu do kraju w możliwie najkrótszym terminie. Na lotnisku w Warszawie znakomitego żeglarza powitali: minister żeglugi i prezes Polskiego Związku Żeglarskiego — Jerzy Szopa, przewodniczący Głównego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki — Włodzimierz Reczek, sekretarz generalny Polskiego Związku Żeglarskiego — Wiesław Rogala WairiłUtr JeUa» Wystawa osiągnięć projektowych • (Inf. włj z Inicjatywy „Mlastoprojeictu". Wojewódzkiego Biura projektow Budownictwa Wiejskiego oraz Wo jewódzkiej 1 Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Koszalinie, w Wojewódzkim Domu Kultury u-rządzona została wystawa osiągnięć projektowych. W sali WDK zaprezentowane zos tały aktualne najciekawsze projekty obiektów produkcyjnych, o-siedli mieszkaniowych, szkół, prace studialne itp. W otwarciu wystawy, która przygotowana została z okazji Dnia Budowlanych, udział wzięli: przewodniczący Komitetu Obchodu Dnia Budowlanych, dyrektor KZB mgr inź Jerzy Krętkowski, przewodniczący Prez MRN Jozef Bajsarowicz główny architekt wo jewództwa inż. Andrzej Macniak oraz dyrektorzy wszystkich przed siębiorstw budowlanych i specjali stycznych z całego województwa. Wystawa będzie czynna do 17 maja codziennie w godzinach od 13 do 18. (wł). 3 min widzów aa „Panu Wołodyjowski' • WARSZAWA (PAP) W ciągu miesiąca 3 min widzów obejrzało film „PAN WOŁODYJOW SKI" Jest to rekord powodzenia polskiego filmu w Jego przed i po wojennej historii. 78 kopii, które wykonano (również liczba rekordo wa) okazało się niewystarczających i w produkcji znajduje się dalszych 10. W niektórych miejscowościach bilety na „Fana Wołodyjowskiego, wyprzedano Już do końca czerwca. „Historia Pomorza" Nakładem Wydawnictw® Poznań skiego ukazał się pierwszy tom fundamentalnej pracy zbiorowej — „HISTORII POMORZA" — napisanej przez zespół wybitnych »pecja listów pod redakcją prof dr. GE RARDA LABUDY. Publikacja ta jest pierwszą w Światowej literaturze historycznej syntezą dziejów Pomorza i stanowi bardzo poważne osiągnięcie nauko we. Autorzy i Wydawnictwo Poz nańskie dedykują Ją Uniwersyteto wi im. Adama Mickiewicza w 50-lecie Jego założenia. Książka, któ ra posiada bogatą szatę edytorską blisko 400 ilustracji, zdjęcia, rysun ki, mapy wielobarwne tablice ge nealogiczne, wydrukowana została bardzo starannie w Zakładach Graficznych im. Marcina Kasprza ka w Poznaniu. Po de Gaul!e'u... BONN (PAP) Po raz pierwszy od czasu u-stąpienia de Gaulle'a w najbliższy poniedziałek i wtorek w Luksemburgu odbędzie się posiedzenie Rady Ministerialnej EWG. Ministrowie spraw zagranicznych państw Wspólnego Rynku omówią sytuację w dziedzinie polityki europejskiej. Kryzys walutowy w Europie WASZYNGTON, BONN (PAP) Jak podaje „Wall Street Journal" administracja Nixo-na ma nadzieję, iż niesłabnący spekulacyjny run na markę zachodnioniemiecką skłoni rząd boński do podjęcia decyzji o rewaloryzacji marki. Zdaniem przedstawicieli administracji — pisze dziennik — szybkie podjęcie wspomni a nej decyzji zmniejszyłoby nie bezpieczeństwo dewaluacji franka i funta, co bardzo utrudniłoby utrzymanie obecnego kursu dolara. Jednocześnie w Europie utrzymuje się ran aa markę zachodnioniemiecką, przy jednoczesnym osłabieniu większo ści pozostałych walut zachodnich. Według banku federalnego, napływ obcych kapitałów do NRF wyniósł w czwar tek około miliarda dolarów. Zamieszki rasowe • WASZYNGTON (PAP) Specjalne oddziały poliejl amerykańskiej przeznaczone do „tłumienia zamieszek" wkroczyły na leren uniwersytetu Howarda — największej i najbardziej znanej uczelni dla Murzynów. Od środy trwa tam strajk okupacyjny Stu denci domagają się zmian w pro gramie i usunięcia niektórych wy kładowców Doszło do starć. Policja wżyła gazów łzawiących. Ponadto w do mu akademickim tej uczelni iowano jr piątek rano 21 GŁOS Nr 116 (5159) Str. 5 RADZIECKI mmm o celu byio 17b0 km, z tego 1400 km wiodło nad morzem. Należało lecieć grupą i na pewnych odcinkach pojedynczo na możliwie najniższym pułapie nad morzem i na maksymalnej wysokości w rejonie Berlina. Wszystko to wymagało wybrania do nalotu na Berlin najlepszych lotników. Operacja, jak na istniejące w tym czasie warunki, została starannie przygotowana. Wydzielono grupę myśliwców do osłony lotniska, na które przenosiły się przed lotem na Berlin bombowce. W pierwszym nalocie na Berlin, który odbył się w nocy z 7 na 8 sierpnia 1941 r., wzięło udział 13 samolotów. Startowały one przed zachodem słońca i formowały się w 3 oddzielne grupy. Doleciawszy morzem w okolicę Szczecina, wzięły kurs na Berlin. Szczecin był oświetlony, na przedmieściu radzieccy lotnicy dostrzegli lotnisko z oświetlonymi pasami startowymi. Również stolica III Rzeszy była oświetlona, nie spodziewała się niczego. Bombowce nadciągnęły nad miasto, z wysokości 5,5 tysiąca metrów zrzuciły bomby. Dopiero wtedy wyłączono oświetlenie miasta. Zaczęła strzelać chaotycznie artyleria przeciwlotnicza. Da Jo się zauważyć kilka pożarów. Radzieckie samoloty odleciały nie zauważone i wszystkie dotarły do swej bazy. Niehicy na tyle byli zdezorientowani, iż podali że w dniu 8 sierpnia Berlin był bombardowany przez.. Anglików. A tymczasem dowództwo radzieckie szykowało Goćringo-wi, który przechwalał się, że zniszczył radzieckie siły powietrzne, dalsze niespodzianki. ZDZISŁAW ROMANOWSKI Łlnteroressj Mamy w kraju, jak twierdzą rzeczoznawcy, najlepszą w świecie ustawę antyalkoholową. Miliony złotych wydajemy na propagandę, szkolimy dziesiątki prelegentów, którzy mają krzewić wśród społeczeń stwa wstręt do pijaństwa. Tymczasem spożycie alkoholu rośnie. Rodzi się zatem wąt pliwość, czy nie robimy w tej dziedzinie za mało, albo inaczej, nie robimy tego, co robić by należało. Fakty bowiem są wymowne. Przykładem nasze województwo. Jest nas prawie 790 tysięcy. A ile wydaliśmy na wódkę (i inne mocne trunki)? W handlu detalicznym i gastronomii na napoje alkoholowe powyżej 1S proc. wydaliśmy w uh. roku 745 min zt Znajdujemy się w pierwszej siódemce województw, niedaleko takich potentatów, jak chociażby Łódź. To nie wszystko. Alkohol był współwinnym ponad 88 proc. rozbojów, dokonanych w Koszalińskiem, BO proc. przestępstw przeciwko porządkowi publicznemu i około 70 proc. bójek, kończących się ciężkim i lekkim uszkodzeniem ciała. Czasami alkohol jest winowajcą pośred nim. Ludzie obciążeni tym nałogiem, będący w ciągłych tarapatach finansowych, tracą kontrolę nad sobą. Żeby mieć pieniądze na wródkę, wykorzy stują wszelkie nadarzające się okazje. To jest często przyczy ną wahań, drobnych kradzieży, defraudacji. Wcale nie należą do rzadkości takie przypadki, jak przykład jednego z kierowników sklepów w powiecie złotowskim, którego namiętność do alkoholu kosztowała państw^o 260 tysięcy, zdefraudowanych złotych. Niektórzy podobnie, jak ów kierownik kradną sami, inni zapatrzeni w butelkę, pozwalają kraść innym. Bilans wcale niewesoły. Ale nie tylko to jest niepokojące. Swego czasu w ś wid wiń-skich lokalach gastronomicznych (ileż ich jest!) przeprowadzono spolec/ną inspekcję. Okazało się, iż w ciągu jednej godziny (13,30 do 14,30) spędza lo w nich czas — przy feicligz ku 30 osób. które w tym czasie powinny pracować, dostają przecież za to pensję! Byli to w znacznej większości praco w nicy administracji przedsiębiorstw i państwowych instytucji. Nie sądzimy, że podobne praktyki są obce pracownikom ir. ńych dziedzin i szczebli. Jest niechlubną tradycją jednej "z grup, podległych Rejono wemu Przedsiębiorstwu Melio racyjnerou w Słupsku, że po każdej wypłacie, robotnicy pija bez przerwy kilka dni. Stało się to czymś w rodzaju rytuału, w który nikt nie ma prawa wkroczyć. A nawet gdy by ktoś próbował interweniować, to i tak nie odniesie to skutku. Amatorzy kilkudniowych libacji zdają sobie sprawę. że gdyby ich zwolniono, to przedsiębiorstwo miałoby kłopoty dłużej, niż przez te kilka, a może kilkanaście dni w miesiącu (kiedy oni piją). To są właśnie symptomy zjawiska o wiele niebezpieczniejszego, niż wzrastający pro cent nałogowych alkoholików wt społeczeństwie. Ten ostatni jest w przeważającej liczbie przypadków zaledwie skutkiem. Przyczyna tkwi głębiej, ma swoje źródło w określonym sposobie traktowania przez szersze kręgi społeczeństwa alkoholu i jego amatorów. Tradycyjne pół litra stało się u nas nieodłącznym rekwizytem w pewnych sytuacjach życiowych. Dokonaliśmy wprawdzie pewnego postępu. Obowiązu- frwie! / jąee przepisy prawne każą traktować szczególnie surowo wypadek drogowy, albo czyn chuligański, popełniony wsku tek nadużycia alkoholu. Wypad kow drogowych jest wprawdzie nadal sporo (w ubiegłym roku ujawniono w naszym województwie 2315 przypadków prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwym, 17 proc. wypadków drogowych było spo wod o wany ch nadużyciem alkoholu), ale zmienił się w sposób; widoczny: s/losunek spo łeczeńsfcwa" do tych spraw. Nikt me usprawiedliwia pijanego kierowcy, czy chuligana starym porzekadłem „wódka mu rozum pomieszała". Konsekwentne stosowanie zasady surowości, wpłynęło nie tylko odstraszająco, ale dokonało niewielkiej wyrwy w tradycyj nyrh myśleniu. Tę samą konsekwencję trzeba stosować w innych dziedzinach. Przede wszystkim w pracy. Przytoczony obrazek ze świdwińskich restauracji iest w tym względzie- przykładem klinicznym. Ma bezpośredni związek z rozluźnieniem dyscypliny pracy. Nie trzeba się uciekać do statystyki, żeby to zauważyć. Restauracje, czy ka wiarnie Koszalina, Słupska, Kołobrzegu, bądź Szczecinka są niemal jednakowo pełne w godzinach pracy, co i późniejszych. Odwiedzając przeróżne państwowe instytucje, w całym województwie można zaobserwować, jak niepokojąco wzrasta liczba obchodzonych w godzinach pracy „uroczysto ści" w rodzaju imienin pani Zosi, jubileuszu pana Władka itp. Zdarza się, że okazją do świętowania i tradycyjnej składki staje się nawet otrzymanie nagrody za... dobrą pracę. A oto inny aspekt tego samego problemu. Sprawę tę wielokrotnie podnoszono. co świadczy o rozmiarach problemu, w dyskusjach na konferencjach powia towych partii. Dotyczy to zwłaszcza przedsiębiorstw ciągle odczuwających niedobór siły roboczej. Zabierający głos przedstawiciele tych przed siębiorstw skarżyli się na niemożność stosowania rygorów dyscyplinarnych w stosunku do pijaków i nierobów (co zazwyczaj idzie w parze), bo „jeśli my ich zwolnimy, znajdą pracę w sąsiednim przedsiębiorstwie". Tak mówili, ale u siebie w zakładzie... Każda para — niechby lewych, ale zawsze rąk — jakoś przyczynia się do wykonania napiętych planów. Zatem w imię wyższego interesu... Jest to krótkowzroczne, ale powszechnie stosowane i skutecznie podcinające gałąź, na której wszyscy siedzimy. Bezradne załamywanie rąk — wo bec popijających „w przerwie śniadaniowej" na budowach i pobłażliwy uśmiech na widok skacowanego pana Stefana cc wczoraj popił na imieninach pani Zosi — wyrządzą niepowetowaną szkodę społeczną. Alkohol szybciej zadomawia się w zakładzie, gdzie albo nie przestrzega się zasad ^dyscypliny pracy, albo gdzie istnieją sposobne wrarunki ku temu, żeby ją omijać. Nieprzypadkowo mówi się o tym w przed siębiorstwach, gdzie produkcja jest rozproszona, odbywa się w warunkach terenowych, gdzie nie rozwiązane kwestie socjalne opóźniają proces stabilizacji załóg. Alkohol działa destrukcyjnie, osłabia poczucie zawodowej odpowie-działalności i uczciwości uderza wT najczulsze miejsce w świadomości społecznej: zmienia stosunek do pracy, zasadniczej wagi normę społeczną. Walka z alkoholizmem na płaszczyźnie społecznej jest wbrew pozorom sprawą o wie le trudniejszą, niż walka z alkoholizmem, jako nałogiem. i Maj — 1945 — niesławny koniec hitlerowskich marzeń o panowaniu nad światem. Kolumna jeńców niemieckich wziętych do niewoli w Berlinie — prowadzona przez żołnie-ra:v i Armii W?. CAF — Archiwum Jest to bowiem kwestia prze łamania zastarzałych nawy ków i musi być prowadzone, przy użyciu wszystkich dostęp nych środków, od nacisku administracyjnego począwszy, w stosunku do odpowiedzialnych za dyscyplinę pracy w zakła dach i porządek w miejscael publicznych pracowników ad ministracji państwowej i przeć siębiorstw. Podobnie ostro i jednoznacznie trzeba ten problem potraktować w pracy partyjnej i związkowej w zakładach. Absolutne wyeliminowanie alkoholu z miejsc, gdzie się pracuje jest warunkiem decydującym o powodzeniu walki z tą plagą społeczną. Obok tego wszechstronniej-szą opieką trzeba otoczyc alko holików nałogowych. Są to po prostu ludzie chorzy i to niebezpiecznie. Spośród 440 ujaw nionych przez MO w ubiegłym roku przypadków fizycznego i moralnego znęcania się nad członkami rodziny spory procent miał miejsce w rodzinach alkoholików, w domach, które milicja już nieraz odwiedzała. Jak dotąd problem opieki i leczenia alkoholików, me doczekał się w naszym województwie nawet połowicznego rozwiązania. Za takie nie rnoż na przecież uznać istniejących możliwości leczenia nałogu w ramach opieki sprawowanej przez lecznictwo otwTarte. Kuracja, jaką może zastosować lekarz w przychodni wymaga w dużym stopniu mejakc współpracy pacjenta, niezwykłej dyscypliny (przerastającej zazwyczaj predyspozycje psychiczne i fizyczne chorego), a także rozumienia sensu koniecznych ograniczeń, jakie narzuca się choremu w toku leczenia. Sam charakter kuracji,. z góry więc już eliminuje większość potencjalnych pacjentów. A lekarze bynajmniej nie kwapią się poszerzać kręgu pacjentów • poddawanych kuracji w tej formie, wiąże się to bowiem z nieuchronnym ryzykiem (niewłaściwe dawkowanie leków może wywołać szok, spowodować trwałe, niekorzystne zmiany wr organiźmie chorego). Jedyną szansą rozwiązania problemu w skali szerszej — jest objęcie alkoholików opieką wyspecjalizowanego perso nelu, dysponującego nowoczes nym zakładem odwykowym. Takiego zakładu niestety nie ma w województwie, nie ma zbyt wielu takich placówek w kraju. W tym chyba również tkwi tajemnica stale rosnącego odsetka nałogowych alkoholików w naszym województwie. W 1968 roku do działają cych w Koszalińskiem komisji społeczno-lekarskich skierowano 399 wniosków o podjęcie leczenia (o 120 więcej niż w roku 1965). Objęto leczeniem zaledwie 40 proc. tej gru py, a do zakładu zamkniętego dostali się nieliczni. Z roku na rok sytuacja staje się bardziej alarmująca. Nie ma innego wyjścia, jak tylko budować własny zakład odwykowy. Wła dze wojewódzkie swego czasu powzięły zamysł, by placówkę taką powołać w Niedalinie, wykorzystując istniejący tam odpowiedni obiekt, po koniecz nych adaptacjach. Z roku na rok realizację tego zamysłu przekłada się mówiąc —- może w przyszłym roku wygospodarujemy jakieś moce przerobowe na ten cel. W tym roku, jak niedawno zadeklarowało. Prezydium WRN — adaptacia obiektu w Niedalinie ma się już ostatecznie rozpocząć. Będzie to, co prawda, obiekt skromny (na 80 miejscV ale na taki nas aktualnie stać. Pierwszy krok zatem zostanie zro biony. bez niego bowiem, jak i bez przemyślanych działań społecznych, wszelka walka z alkoholizmem poniesie fiasko. JERZY CIEŚLAK Str. 6 GŁOS Nr 116 (5159) Vtrm/lećźu kulturalna ŚWIAT 8 maja rozpoczął się festiwal filmowy w Cannes, z poszerzonym programem. Oprócz pokazów konkursowych odbędą się również tematyczne. Ko misja konkursowa zakwalifikowała ok. 20 filmów reprezen tujących Wielką Brytanię, Brazylię, Japonię, Jugosławie, Francję, Stany Zjednoczone, Czechosłowację i Szwecję. Ju ry przewodniczy Luchino VI-scontL • Tradycyjne już sukcesy odnosi „Mazowsze", tym razem we Francji, a zwłaszcza ostat nio w Hiszpanii, gdzie wystę powało po raz pierwszy. Na 6 koncertach w Barcelonie publiczność zgotowała polskim artystom entuzjastyczne, żywiołowe przyjęcie. Podobnie zresztą było w Paryżu i Lyonie. • Radziecki miesięcznik „Ino-strannaja Literatura" zamieścił publikacje na temat polskiej kultury. Jedna z nich traktuje o sytuacji w polskiej kinematografii, druga poświęcona jest polskiemu baletowi. KRAJ 4 maja zakończył się w Zie lonej Górze przegląd filmów krótkometrażowych o Ziemiach Zachodnich. Z 47 zgłoszonych filmów do przeglądu wybrano 27. Główną nagrodę, która ufundował nrzewodniczą cy Prezydium WRN w Zielonej Górze, zdobył film Krzysz tofa Kąkolewskiego i Włodzimierza Borowika „Ród Horstów", przedstawiający dzieje znanej złotowskiej rodziny. Do lączamy gratulacje. W Warszawie obradował kra jowy zjazd Korespondencyjnych Klubów Młodych Pisarzy działających pod patronatem ZMW. Omówiono wszech stronnie dotychczasowe osiągnięcia i zadania, wśród których znalazły się postulaty skierowania uwagi twórców na dramaturgię dostosowaną do możliwości amatorskich zespo lów, zwiększenia udziału młodych pisarzy w popularyzowa niu filmu i książki na wsi. Wybrano również nowe władze. Przewodniczącym KKMP został ponownie Andrzej Ger łowski. Badaniom socjologicznym nad kulturą środowisk robotniczych poświęcona była konferencja na Wzgórzach Krze-sławickich. Uczestniczył w ni jest jak prosta rozmowa, po absurdalny wzorzec współ które— wydawać się mogą z wa|ka ^ rywalizacja, szyderstwa, kiedy indziej poruszaiąca tematy, które mu czesnego Amerykanina: wzo- pozoru dość różnorodne luźno B , sobą — to w naszym przedmiotem oskarżenia lub szą zainteresować każdego — rzec stopy życiowej, wzorzec ze sobą związane. Elementem trudnym świecie dokonać jed analizy — najrozmaitsze spra dotyczą bowiem losu każdego nie używania (na które nie wszelako który szkice tomu łą nozna<:znego jasnego wyboru, wy powszednie. I, obok ciętos z na,s A jeśli są w tej książ starcza czasu) lecz — impono czy w zwartą całosc jest nie Dokonać go 2 wiedzą o całej ci pióra, >ihyba właśnie ten Ce myśli, którym ten i ów czy wania. Problemy przemian tyle treść poszczególnych ese- wielkości i z}0żoności wszyst- krąg tematów sprawia, ze fe telnik nie ze wszystkim może sztuki i estetyki w ciągu os jów, ile kąt spojrzenia na pro kich gpraw j konfliktó^ któ lietony autora „Września" tak przyzna rację, które prowoko tatniego stulecia, dążenie do blemy, ich rozpatrywanie ^ Sy^uację tego świata deter ~~ * wać będą d<> dyskusji — to doskonalenia wyparte przez dą w nieodmiennym związku z ty ^ninują tym lepiej. Publicystyka, któ żenie do odmiany, zwycięstwo mi sprawami, które w sposób jerzv Putrament dał swej InaMfti" n«H nrvriui«- r>ierwszt>nlanowv decvduia nowej" książce tytuł wymów A. H. chętnie są czytywane. Współczesne życie — coraz bardziej skomplikowane, coraz więcej narzucające nam obowiązków — niezbyt wiele pozostawia czasu na refleksje natury ogólnej, zamyślenie ra takich myśli nie zawiera, hasła „inaczej" nad postula- pierwszoplanowy decydują która nie skłania czytelnika tem „lepiej". Otwarta ogrom- dziś o całokształcie egzysten- doskonale trafny, do własnej refleksji, do dia- nym rozwojem techniki per- cji wszystkich narodow swia- logu z pisarzem — nie byłaby spektywa coraz dalej idącego ta. .,-■•? ,/erzy Putramenł: chyba warta druku. skracania czasu pracy i szan- A jest to świat podzielony sobą . ,książka i Wiedza' ,Być 8 maja została otwarta, staraniem BWA, wystawa malar stwa Witolda Lubinieckiego. Artysta jest absolwentem Wy działu Sztuk Pięknych UMK w Toruniu, od pięciu lat miesz kańcem Szczecinka. Wystawa mieszcząca się w salonie Klubu MPiK jest jego pierwszą ekspozycją indywidualną. Wojewódzki Dom Kultury zaprasza na: — wystawę koszalińskiego ex-librisu (otwarcie 10 bm), — koncert „Od operetki do piosenki" (11 maja), — spotkanie z Wojciechem Sie mionem (14 maja), — Wojewódzki Przegląd Zespołów Tanecznych (16—17 bm.), — turniej recytatorski z udzia łem laureatów Festiwalu Poezji (18 maja). (m) Charles Spencer CHAPLIN 16 IV 1889 — urodził się w Londynie CHARLES SPENCER svn aktorów Hannah i Charlesa Chaplina. 23 XI 1913 — Adam Kessel z firmy KEYSTONE angażuje Chaplina do filmu. 2 II 1914 — pierwszy film z Chaplinem — „Aby zarobić na życie". 7 II 1914 — w filmie „Charlie jest zadowolony" występuje już w stroju Charliego, ale jeszcze bez laseczki. 27 IV 1914 — film „Charlie kelnerem" jest debiutem Chaplina jako scenarzysty i reżysera. II 1915 — Chaplin osiedla się w San Francisco (USA). IV 1917 — premiera filmu „Emigrant" — 60 filmu Chaplina. 22 X 1918 — w Los Angeles Chaplin poślubia 17-letnią aktorkę Mildred Harris. I 1919 — założenie spółki UNITED ARTISTS — do której należy m. in. Chaplin. VIII 1920 — rozwód z Mildred Harris. Kampania prasowa przeciwko Chaplinowi. 6 X 1921 — premiera filmu „BRZDĄC" — 66 film. 24 XI 1924 — w Meksyku poślubia Lolitę Mac Murray — zwaną Litą Gray. VIII 1925 — premiera filmu „GORĄCZKA ZŁOTA" — 71 film. Narodziny syna Sydneya Chaplina. 22 VIII 1927 — rozwód z Litą Gray, po głośnym skandalu. 7 I 1928 — premiera filmu „CYRK" — 72 film. 6 II 1931 — premiera filmu „ŚWIATŁA WIELKIEGO MIASTA" — 73 film. II—V 1932 — druga podróż Chaplina do Europy, powraca przez Azję. VI 1933 — podczas podróży na Pacyfiku Chaplin poślubia Paulettę Goddard. 5 II 1936 — premiera filmu „DZISIEJSZE CZASY" —- 74 film. 1938 — Chaplin rozpoczyna pracę nad scenariuszem „Dyktatora". Przedstawiciele dyplomatyczni Niemiec usiłują wywrzeć presję na Chaplina, by zmusić go do rezygnacji z „Dyktatora". 1940 — Chaplin zostaje zaatakowany przez komisję do badania działalności antyamerykańskiej. X 1940 — premiera filmu „DYKTATOR" — 75 film. W rolach głównych: Chaplin, Paulette Goddard i Jack Oakie. VII 1941 — rozwód z Paulettą Goddard. VI 1943 — małżeństwo z Ooną 0'Neill — córką dramaturga Eugeniusza 0'Neilla. IV 1947 — premiera filmu „PAN VERDOUX" — 76 film. XII 1947 — artykuł Chaplina „Wypowiadam wojnę Hollywood". Wszczęcie postępowania sądowego przeciw dziesięciu z Hollywood, którzy odmówili stawienia się przed komisją do badania działalności antyamerykańskiej. 18 IX 1952 — Chaplin wraz z rodziną opuszcza Stany Zjednoczone. 16 X 1952 — premiera filmu „ŚWIATŁA RAMPY" — 77 film. OBSERWUJĄC przebieg wych, cóż dopiero wymagać od kwartet. Oczywiście, partie pio eliminacji i konkursów, amatorów! Stąd też lepiej, aby senki mogą być śpiewane um notowałam sobie uwagi, te programy podporządkowa- sono, ale przynajmniej refre-jakie ml się nasuwały przy po ne były jakiejś generalnej my ny powinny być opracowane szczególnych zespołach, wyko- śli i wówczas temat łączy po na głosy. nawcach. Uwagi te, pisane w szczególne numery programu. GŁOSY MIKROFONOWE" pośpiechu, postaram się te- Ba, ale taki program zaprę- __ czytam dalej w notatkach, raz rozszerzyć, nie wymienia- zentował tylko zespół Zasad- Jegt tQ zjawisko lat ostatnich, jąc tych, których dotyczyłyby niczej Szkoły Metalowej w Przyporninam sobie piosenka-imiennie. Człuchowie Nikt więcej. Na z kt6 h wieiu szepce do Muszę jedynie na wstępie wet Akanty Technikum Bu mjkrofonów> nie śpiewa. Ta zaznaczyć, że przede wszyst- dowlanego w Koszalinie po- maniera _ ^ trudno mi na-kim zwracały uwagę — za- zwoliły sobie, w programie zwać inaczej _ powinna być równo w konkursie piosenki prezentowanym non-stop, dac wypleniona najstaranniej. Mło radzieckiej, jak i w wojewódz po tańcu wietnamskim źle mo dzież nje umie śpiewać. Aby t się o tym' przekonać, wystar- czy zabrać mikrofon. Nieliczni spośród trzydziestu kilku fina listów w naszym województwie w konkursie na piosenkę radziecką śpiewało pełnym głosem. Niekiedy słyszało się, że piosenkarz posiada bogaty materiał głosowy, ale cóż z te go. skoro nie umiał nim ope rować, skoro „zarażony" został mikrofonem. Wystarczyło zresztą przysłuchać się koncer towi laureatów konkursu na piosenkę radziecką. W kawiar ni WDK nie było mikrofonów. Wielu spośród nagrodzonych nie było po prostu słychać. Skoro brak mikrofonów demas kuje piosenkarzy, może jed-wiony wiersz satyryczny „Ko nak nasi amatorzy postarają bieta w Kosmosie". Wszystko się śpiewać bez nich, pozna-w tym programie aż się pro ją przy tej okazji swój głos, siło albo o konferansjera, al- nauczą się wydobywać jego bo o wprowadzenie zasadni- dźwięczność i siłę? Nauczą się kim przeglądzie zespołów szkolnych — zespoły i soliści ze Słupska, interesujące zespo ły pracują w Młodzieżowym Łomu Kultury w Słupsku, a zespoły wokalne i soliści wy stępujący w konkursie na pio senkę radziecką, prezentują poziom i kulturę wykonawczą, do której daleko piosenka rzom z innych powiatów. Nawet Szczecinek, licznie reprezentowany i na przeglądzie ze społów szkolnych i w konkur sie na piosenkę radziecką, wi nien brać przykład ze Słupska. Szczególnie uczestnicy „Klubu Piosenki Radzieckiej". Na wyróżnienie zasługuje kwartet męski le Złocieńca, występujący w konkursie pio senki radzieckiej. Zespół ten pamiętam sprzed roku i przyznać muszę, że poczynił duże postępy. Już się rozśpiewali i teraz winni więcej uwagi po- , święcać interpretacji piosenek. ^ łt Spośród zespołów Cenzury dln amatorów (2) UWAGI Z NOTESU nim operować Piszę o tym zespole, bowiem PIOSENKA — DLA KOGO? szkolnych x u ___ wybijają się koszalińskie „A- nieg0 można wymagać.^ Go Oczywiście, kanty", których program ~ rzej' Jeze 1 ie stradowy oklaskiwany spontanicznie przez był przygotowują zespoły znacz dla programy Tak mogłoby się słuchaczy, wydawać. Piosenki towarzyszące zespo-z reguły słupska ni® słabsze niekiedy wiejskie, }om bigbeatowym tego ze z bardzo zdolną młodziezą, - „ t bez przygotowanych kierc społu można wymagać więcei, j • • „hr," ników. Wówczas dzieje się widownię. Ale też od tego ze ? bardzo zdolną młodzieżą, ale są niesłyszalne, bowiem tym cnnłii mr*™a «7vmoo»ap kez przygotowanych kierów- młodym ludziom nie przycho aniżeli przypadkowo zebra- zv\ dzi na myśl, że instrumenty nych wierszy, tańców i piose P®*nie z*e' oglądamy mieszani powinny akompaniować śpie- nek. Stąd też pierwsza z u- złe,g0 smal?u> p.seudoswobo wającemu. stąd też trudno mi wag w moim notesie brzmi: wykonawców, silenie się na jest stwierdzić, co oni tam ESTRADY MAJĄ GŁOS. T1..,.? est.radS- hie^iedy wi- śpiewają. Na konkursie pio- Kilka programów estradowych dzłt:Aifniy jeszcze nie program senk| radzieckiej miało się o- obejrzałam zarówno na prze- estraa°wy> ale maniery ch0tę przyczepiać karteczkę: Siądzie organizowanym przez ^awodowcow nawet u młodzie „Dozwolone od lat 18". Tak Kuratorium, jak i przez Za- ?y szkolneJ- Dlatego sięgnę do te£ byj0 niekiedy w progra- rząd Wojewódzki ZMW. Wia- QSn»nn4»Uwtot*w mach prezentowanych przez domo, że w takim programie J" zespoły szkolne. Wiele piose-mieścić się może wszystko p0W" Po,d spodem zanotowa- nek zdobywa sóbie popular- 29*X 1952 — Chaplin osiedla się w Szwajcarii, w miejsco- przy umiejętnej, kulturalnej łanV ew°lu<:je taneczne, gesty ność w jakimś okresie. Śpiewa wości Vevey — nad Jeziorem Genewskim. | konferansjerce. Dobry konfe- ptretensjonalnosc. No coz, włas ja je Wszyscy. Ale dlaczego 26 V 1954 - Światowa Rada Pokoju w Berlinie przyznaje | ransjer jest jednak rzadkością ------,,oA Chaplinowi Światową Nagrodę Pokoju. Opracował: (jog) ciwie nie należy tego rozwijać. moina przestrzegać dobom a nie myśli się o Jana Fabicha historyjki kolorowe nawet w zawodowych kabare- w®zJs'ko wydaje się zrozu- literatury, a nie myśli s tach i programach estrado- ' £dyby nie przekonanie, tym co rn}oc]zież śpiewa? Oto ze te same błędy odnotowuje- wychodzi na scenę dziewczyn my co roku i uwagi na ten te ka ledwie ukończyla 16 jat i mat nadal me skutkują. Rozu ś iewa To byly piękne dni, miem, młodemu człowiekowi n^ezap0I^niane dni...". A ja jej Czy to jest grafika? Może po prostu malar stwo, lub też coś z pogranicza obydwu form. Kolor w grafice nie jest rzeczą nową, wiele-kroć go sipotykamy, a jednak oglądając wystawę JANA FABICHAt eksponoioaną obecnie w KMPiK w Koszalinie, nie 9posób ustrzec się od tego typu voątpliwości. Daleki jestem od obszernych rozważań teoretycznych, chciałbym tylko zasugerować, że sposób w jaki autor prac posługuje się kolorem, odbiega w niejakim stopniu od obowiązującej sztampy. Przywykliśmy mianowicie do pewnych rygory zmów właściwych grafice, dyscy pliny koloru. Tymczasem F ab ich swoje malarskie dośioiadczenia przenosi na grunt grafiki ogromnie sioobodnie. Jeden kolor nakłada na drugi, szuka wypadkowej, która czyni wypowiedź plastyczną pełniejszą, • bogatszą, stanowi niebłahe dopowiedzenie warstwy znaczeniowej. Płaszczyzna grafiki Jana Fabi cha, to kolorystyczne „cacko", mówiąc mniej wstrzemięźliwie, to kotłowisko, orgia kolorów, która urzeka, odpręża, bawi i dziwi. Ten sam temat powtarza częstokroć w różnych wersjach kolorystycznych. Każda odbitka w tej sytuacji stanouH nową przygodę twórczą, kolejne przeżycie odbiorcy. Można się przekonać jak bardzo kolor decyduje o wymoioie dzieła. Jest on miernikiem loartości prac Fa bicha. Ich warstwa znaczeniowa bowiem, wyrażająca się w realistycznych przedstawić niach, nie imponuje na pewno głębią filozoficznej wymowy. Oscyluje na pograniczu e-gzystencjonalnej refleksji i żartu, młodzieńczo przekornego. Każda z nich to anegdota, ko-lorouia historyjka, miękka, pełna poezji, bo nawet próby buntu nabierają w efekcie lirycznej wymowy. może zresztą stają się właś nie dzięki temu bardziej sugestywne. Dosko nałą ilustracją striszońego buntu jest cykl „tarczy". Strzeleckie tarcze na głoioach ludzi, raczej ludzików. Człowieczek z tarczą na głowie „zrobiony' lio kolorach, czerwonym, złotym i żółtym. Odbitka w czerni i zieleni. W pierwszym przyj/adku draż-niąca kontrast o wość, w drugim wymowa oczywista, jednoznaczna, bez marginesu. W obydwu jest jednak próba żartu, który na pewno wstrząsa, choć temat w naszej pełnej wojen rzeczywistości nie obcy. Najbardziej przypadł mi do gustu cykl „ptaków", w którym autor „bawi" się w nosiciela egzystencjalistycznych uogólnień o samotności wobec świata, który przytłacza swoim ogromem o tragicznym za gubieniu w rzeczywistości pozbawionej czytelnych drogowskazów. Przykładem takiego uogólnienia jest „Ptak u wejścia do tunelu", „Ptaki" I, „Ptaki" II. Banalne w wymowie są prace z cyklu „Telepatia" i „Życiorys". Tak, filozofem Fabich z pewnością nie jest, ale potrafi obserwou>ać, opowiedzieć. Skłoniły jestem twierdzić, że temat traktuje wyłącznie jako pretekst, do swoich kolorystycznych fajerwerków. A kolorystą jest cudownym. Chwała „empikowi" ,iż tak sympatyczna wystawę raczy u siebie eksponować. A. GOLltiSKl wydaje się. że zrobi znacznie £,7^^! Mkte ?^Zi6 dni przeżyła, to nie potrafi naśladował jakiś ze swoich i-deałów występujący w telewi zji. Dlatego chyba podryguje na scenie, a serią nieudolnych gestów pragnie przekonać wszystkich, że istotnie odczuwa to co śpiewa. Żałosny to widok i wolę stokroć nieruchomą sylwetkę, aniżeli ów nadmiar „swobody". Obniżam ocenę wykonawcy, ale najchęt niej wlałabym solidne baty in struktorom czy kierownikom domów kultury, a nawet nau czycielom. Za to, że tego rodzą ju pretensjonalności wypuszczają na scenę. KWARTETY NA JEDEN mnie o tym przekonać. Bo wi docznie przeżyła je przedwcześnie. Wolę teksty stosow nie dobrane do wieku wykonawcy i jego możliwości. CO POWIEMY OD SIEBIE? Piosenką, wierszem, tań cem, co powiemy od siebie widzowi? Uśmiechnięte twarze tańczących dają radość tym, którzy ten taniec ogląda ją. Niekiedy słuchając piosenek notowałam „co powiemy od siebie tą piosenką". Ale naj częściej musiałabym napisać w odpowiedzi: nic. Mechanicz ne śpiewanie, przypadkowe ak GŁOS. Spotykamy się od lat centowanie dowolnych słów. z takimi oto przykładami: wy Bzdura! Mnie to nie interesu chodzi na scenę dwoje piosen je, a sądząc z wyglądu, nie in karzy, troje czy czworo i w teresuje to także wykonawcę, zależności od liczby śpiewają- Śmiertelnie ponura twarz u-cych nazywa się to szumnie twierdza mnie w tym przeko duetem, tercetem czy kwartę- naniu. Stąd też wniosek, że tem, pomimo, że śpiewają urii wprawdzie śpiewamy, ale nie sono, jednym głosem. Uprosz- myślimy o tym co to jest za czenie wygodne, aż nazbyt wy piosenka, nie czynimy żadnych godne. Jeżeli do amatorów to wysiłków, aby ją interpreto-nie trafia, może jednak instruk wać. Ubożyzna się zakrada do torzy i kierownicy domów kul naszego amatorstwa. A prze-tury nauczą się wreszcie, że cie amator — to miłośnik duet — to dwie osoby śpiewa sztuki. Sądzę, że i nad tym jące piosenkę opracowaną na warto się zastanowić, dwa głosy, tercet — na trzy ełosy, a na cztery głosy — JADWIGA ŚLIFItfSKA i GŁOS Nr 116 (5159) i Str. 7 (F Wiele i nie od dziś mówimy o zapewnieniu warunków równego startu dzieciom miejskim i wiejskim. Wiele już w tej dziedzinie zrobiono — od zorganizowania o-gnisk przedszkolnych na wsi poczynając, na wybudowaniu wielu nowoczesnych, dobrze wyposażonych wiejskich „ośmiolatek", kończąc. A cóż dalej? Absolwenci klas ósmych rozpoczynają naukę w technikach, liceach I zasadniczych szkołach zawodowych. W naszym województwie poza espeerami, szkołami leśnymi i kilkoma zasadniczymi szkołami rolniczymi, nie ma na wsi innych szkół. Dziewczętom i chłopcom ze wsi i małych miasteczek nie wystarczy zdanie egzaminu do wybranej szkoły w mieście, w okresie nauki muszą przecież także gdzieś zamieszkać. To samo dotyczy młodzieży miejskiej wybierającej specjalność, której uczyć się można tylko w jednej lub kilku szkołach w województwie. Miejsce w internacie jest więc upragnioną szansą, zapewniającą młodzieży znośne warunki dalszej nauki. Miejsc tych jest za mało. pleksem budynków szkolnych i warsztatowych internat Zespołu Szkół Zawodowy di nr 2 w Koszalinie, internaty ZSZ w Złotowie oraz Szkoły Rzemiosł Budowlanych w Szczecinku. Oprócz tego powstąły nowe internaty przy szkołach resortowych, ale to już rozdział oddzielny. W latach 1966—1967 z nadwyżek budżetowych WRN przeznaczono ponad 4 min zł na zmianę lub poprawę wyposażenia internatów. Pomógł SFBSil. Pierwsza dotacja na wyposażenie internatów i częściowo domów dziecka wyniosła 2 min zł. Obecnie ze środków SFBSil buduje się internat dla LO w Bytowie (l5D miejsc) oraz Dom Studenta w Słupsku (na 300 miejsc). Z funduszy państwowych internat dla ZSZ w Człuchowie (250 miejsc). POTRZEBY ROSNĄ Niestety to co już zrobiono nie zaspokaja potrzeb. Potrzeb stale rosnących wraz z nauczaniem nowych specjalności, zwiększaniem liczby miejsc w szkołach, a także z postępującą dekapitalizacją starych budynków, niszczeniem się ich wyposażenia. Nie będziemy nużyć Czytelników wyliczaniem pełnego rejestru zadań. Ograniczmy się do najpilniejszych — konieczności zbudowania internatu dla Zespołu Szkół Zawodowych w Białogardzie, których uczniowie mieszkają doprawdy w bardzo złych wrarunkach, dla ZSZ i Technikum Mechanicznego w Koszalinie, dla ZSZ i Technikum Gastronomicznego w Słupsku. Pilnie potrzebne są internaty dla liceów ogólnokształcących, zwłaszcza w Koszalinie i Szczecinku gdzie możliwość zamieszkania uczniów jest bardzo ograniczona. Trudno się potem dziwić składowi socjalnemu absolwentów liceów ogólnokształcących, temu, że za mało młodzieży wiejskiej podejmuje studia na wyższych uczelniach. Szkoły ośmioklasowe wymagają także choćby kilku internatów dla, dzieci uczęszczających do szkół zbiorczych. Ułatwiamy małym wędrownikom drogę do szkoły przez zorganizowaną akcję odwożenia, nie jest to jednak pełne rozwiązanie sytyacji. Władze oświatowe planują stworzenie dwóch takich internatów w roku przyszłym. W kilku powiatach inspektoraty oświaty zawarły porozumienie ze szkołami zawodpwymi i Jeśli tylko znajdują się wolne miejsca, umieszczają razem ze starszą młodzieżą uczniów szkół podstawowych. Są to jedp.ak przypadki sporadyczne. PRZYSZŁYM FACHOWCOM W tej 5-latce z SFBSil przeznacza się na budowę internatów 75 min zł. Wiadomo jednak, że chodzi nie tylko o pieniądze. Moc przerobowa naszych przedsiębiorstw budowlanych jest zbyt mała w stosunku do różnorakich potrzeb. W uprzywilejowanej sytuacji znalazły się szkoły podległe resortowi rolnictwa. Nowoczesne internaty posiadają już Technikum Rolnicze w Złotowie i Technikum Mechanizacji Rolnictwa w Świdwinie. Buduje się internat dla Technikum Rachunkowości Rolnej w Białym Borze, kompleks budynków szkolnych i internat dla Technikum Melioracji Wodnych w Sławnie, dla nowego technikum i zespołu zasadniczych szkół rolniczych w Boninie. Kolejno powstaną szkoły z internatami w Miejskim Dworze, pow. Drawsko, Gościnie pow. Kołobrzeg, Tychowie pow. Białogard. Część szkół i internatów^ buduje przedsiębiorstwa podległe KZB, część przedsiębiorstwa budownictwa rolniczego. Kierunek jak najbardziej słuszny — priorytet dla szkół rolniczych. Jeśli jednak założyliśmy, że potrzebujemy w województwie także fachowców z innych dziedzin, uczymy młodzież różnych zawodów, nie możemy zapominać o jej potrzebach mieszkaniowych. „Po to ażeby podnieść współczynnik zmianowości, trzeba już teraz szkolić kadrę w szkołach przyzakładowych, w szkołach zawodowych, ogólnych itp." — powiedział tow. Gomułka na II plenum KC PZPR. „Jeśli będzie się budować zakłady — mówił dalej I sekretarz KC partii — to równocześnie trzeba rozwijać szkolenie ludzi do tych zakładów, zapewnić im zawczasu kadrę". W Koszalińskiem potrzebujemy wielu kwalifikowanych pracownikow na nowe miejsca pracy w rolnictwie, przemyśle. Chcemy aby spośród dzieci robotników, rolników i pracowników pegeerów wykształciła się nowa inteligencja. Musimy jednak dzieciom tym stworzyć odpowiednie warunki zdobywania wiedzy. BOŻENA SREDZIŃSKA W województwie jest 27 internatów szkół zawodowych, 12 przy liceach ogólnokształcących, 2 domy studenckie przy esenach, internaty szkół przysposobienia rolniczego w Łodzierzy, Jastrowiu i Starej Łubiance, internat przy szkole podstawowej dla dzieci ukraińskich w Białym Borze oraz przy zbiorczej szkole podstawowej w Bobolicach. Są to z reguły budynki stare, w większości a-daptowane na potrzeby mieszkalne, a tym samym mało funkcjonalne. Ich cechą wspólną jest ciasnota. Obowiązująca norma powierzchni mieszkalnej: 4,5 m kw. na ucznia jest bardzo często zaniżona do najmniejszej, dopuszczalnej — 3.85 m kw. Oto przykład ze stolicy województwa. O-koło 3,5 tys. dziewcząt i chłopców uczęszczających do szkół w mieście, mieszka poza Koszalinem. Z tej liczby ponad 2 tys. uczniów musi codziennie dojeżdżać na lekcje. W internatach mieszka tylko ok. 700 osób, 600 kwateruje na stancjach. Podobnie w Słupsku gdzie do szkół średnich i zasadniczych uczęszcza 2.800 uczniów zamiejscowych, z czego ok. 1400 dojeżdża. Przepełnione młodzieżą szkolną dworce, a w najlepszym przypadku ciasne świetlice młodzieżowe, również i w innych miastach powiatowych, wymownie świadczą, że równie trudna sytuacja panuje w całym województwie. Ogółem w Koszalińskiem dojeżdża do szkół około 8 tys. młodzieży. Niełatwa jest jej droga do wiedzy i zawodu. TRUDNOŚCI WZROSTU Przyczyn obecnej — nie wahajmy się u-fcyć określenia: złej sytuacji mieszkaniowej uczniów szukać trzeba u początków rozwoju koszalińskiego szkolnictwa. Przypomnieć należałoby w jakich warunkach ono startowało, jakie przejęło dziedzictwo, co stanowiło jego tzw. bazę. Rzecz oczywista, że w hierarchii szkolnych potrzeb uwzględniano najpierw najpilniejsze. Do nich należało prze de wszystkim wybudowanie odpowiedniej liczby szkół podstawowych, później zapewnianie mieszkań nauczycielom. Specjalne o-bowiązki w tej dziedzinie wynikały z założeń reformy szkolnictwa. Budowaliśmy nowe szkoły ze środków państwowych i społecznych, adaptowaliśmy na potrzeby szkolne inne budynki. Taka była konieczność. Dziś pokolenie zaliczone do wyżu demograficznego znalazło się w szkołach średnich, mieszczących się z reguły w budynkach starych, pozbawionych internatów. Nie stać nas było na przygotowanie zawczasu odpowiedniej liczby mieszkań dla zamiejscowych uczniów' borykać się więc musimy ze szczególnymi kłopotami. KU LEPSZEMU Poprawą warunków mieszkaniowych ucz-liow można się było zająć od niedawna. W ostatnich latach wybudowano wraz z kom- $ Oglądamy drugą część frontowych przeżyć i doświad filmu „Kierunek Berlin" czeń. Ten sam bohater, który (pierwszą należałoby zatytulo w „Barwach walki" niezmor- wać „Odra") — „Ostatnie dni" dowanie szukał godnych sie- Jak nietrudno się domyślić bie butów teraz przekonuje jest to dzieło obrazujące pol- rodzonego ojca aby nie zaj- ski wkład w wielki 1945, udział żołnierzy finał mował się głupstwami (tzn. 1 Ar- krową), a podążał na front. mii WP w blokadzie i sztur- Jest to z pewnością wyższy mie Berlina. Zanim jednak polską i radziecką flagę na Bramie Brandenburskiej, zanim główny bohater filmów Jerzego Passendorfera, kapral Wojciech Naróg, siądzie na gruzach i zwilgotniałe oczy skieruje w stronę tych flag, będziemy świadkami obszernej ekspozycji finału. Tak ob szernej iż momentami bryzie się nam wydawało, że twórcom filmu braknie czasu na stopień świadomości, odpowie zobaczymy dzialności. gniew i od ręki wymierzył sprawiedliwość. Ba, czy aby nie spóźnioną? Trochę nie ro zumiem tej koncepcji, trgehą mnie ona niepokoi. Ale podążmy wreszcie do Berlina. Najpierw fragmenty historycznych kronik, nierzadko zresztą eksploatowanych w filmach dokumentalnych. A potem już akcja z udziałem 12 polskich żołnierzy z 1. pul ku piechoty. Tylu ich zostało, po forsowaniu Odry i walkach przed Berlinem. 1 znów trzeba sytuacje powielać. Trze ba rozumieć, że to czego dokonują pojedyńczy polscy żołnierze (powstaniec, Naróg i in ni) jest egzemplifikacją ogólnej sytuacji, całego berlińskie go teatru działań wojennych. Twórcy są wierni początko-wej koncepcji, mówią: tak jak tych dwunastu, tak walczyły dziesiątki tysięcy radzieckich i polskich żołnierzy w dogorywającym, ale zaciekle broniącym się mieście. Tu, w praktyce, każdy był zdany na swoje umiejętności, bowiem ani dywizją, ani pułkiem nie można atakować i zdobywać piętra, piwnicy czy jednego tylko mieszkania. Su ma takich właśnie umiejętnoś ci decydowała o ogólnym po wodzeniu. No i następuje wspomniana na wstępie scena, w miarę swojska, w miarę alegoryczna. Rosjanie mają swój sym- Sporą część filmu zajmuje wspólna podróż polskiego ka prała z Niemcem — jeńcem. Tak właśnie — podróż. Bo najpierw jeniec jest normal- artystyczną rekon^rukefę h™%9° toalk o stolicę hitlerowskich V ' zas kompanem podróży i oka zyjnej bibki. Obserwowałem tę część filmu z dużym zainte Niemiec. Z okazji „Kierunku Berlin" przedstawienia6v°zez SJerzego resowaniem: :ak sie to skon-Passendorfera i Wojciecha czy\ W pewnym momencie Zukrowskiego polskjj siły " militarnej w końcowym fragmencie wojny. Zauważyło się że jest to armia z prawdziwe Niemiec zrzuci swój mundur, przywdzieje np. polski i razem z Narogiem pójdzie wojować do Berlina. 1 zaskoczył go zdarzenia, mądrze zórgani- ŁŁ'ir x mnie finał: rozstrzelanie jeń-zowana i dowodzoną, nowo- 3 eześnie uzbrojona, zahartowa na w bojach, świadoma celu, który w imieniu narodu wy- ca przez hitlerowców na o-czach Naroga, który dopiero po trzecim strzale wpadł w boi „regulirowszczycę" kierującą ruchem w centrum Ber lina, J. Passendorfer i W. Zu-krowski sadzają polskiego chłopa z Kielecczyzny va ru mowisku i dopiero wówczas zezwalają na moment słabości. dotychczas zupełnie nie widzianej. Zwycięzcy nie pyszni, nie chełpią się wikto rią, cieszą się, że to nareszcie koniec, że żyją, że potrafili polską flagą przesłonić część zupełnie niegustownej budowli, przez lata patronującej parademarschom, a teraz będącej okaleczałym, milczącym świadkiem polskiej, żywiołowej radości. ZBIGNIEW MICHTA pełnia. W „Ostatnich dniach" twórcy wydają się realizować inną koncepcję: zwracają kamery ku jednostce. Nie, nie wojskowej, po prostu ku jednemu żołnierzowi — właśnie kapralowi Narogowi i prowa dzą go przez kilka kwadransów po podberlińskich obszarach. Oglądamy dramatyczne i ni? pozbawione humoru perypetie kaprala z I pułku pic choty, który ma dostarczyć do wództwu dywizji niemieckiego jeńca, a potem oczywiście zdążyć do Berlma. Wojciech Naróg jeńca nie dostarczył (pijanego zabili hitlerowcy z armii gen. Steinera), spotkał się natomiast z ojcem idącym na front, z polską rodziną z Babimojszczyzny wywiezioną przez Niemców pod Berlin jesszcze przed wybuchem woj ny. Zastanawiam się co twórcy .,chcieli przez to powiedzieć"? Dlaczego właśnie skieroioali swą (i naszą) uwagę na Naro ga, pozostawiając na uboczu inne spravm, jak choćby fakt dotarcia jednostek IV dywizji piechoty nad Łabę? Sądzę iż chodziło im o zaprezentowanie zmian w psychice i „stylu" wojoumnia byłego partyzanta z „Barw loalki". który za. Odrą staje się innym człowiekiem, reprezentantem innego,, dojrzałego sposobu myślenia, dojrzałego w ogniu CZTERDZIESTY CZWARTY Czterej autorzy bestsellerów lat ostatnich to „trzej panowie B": Breza, Brandys i Brycht oraz Zbigniew Załuski. Wydana w ub. roku książka Zbigniewa Załuskiego o przełomowych dla dziejów Polski wydarzeniach z 1944 roku pt. „Czterdziesty czwarty" zelektryzowała czytelników jego poprzednich dzieł: „Przepustka do historii" i „Siedem polskich grzechów głównych", znikając natychmiast z księgarskich półek. Podobnie zniknęła książka Mariana Brandysa „Kozietulski i inni" wznowiona ostatnio w masowym nakładzie, Tadeusza Berezy „Spiżowa brama" oraz Andrzeja Brychta „Raport z Monachium", który ukazał się również w wersji telewizyjnej. MARTA PO JAPOŃSKU Jedna z pierwszych powieści Elizy Orzeszkowej „Marta", wydana w 1873 r., zyskała natychmiast ogromną popularność w kraju i za granicą. Była tłumaczona na niemiecki i na esperanto przez Ludwika Zamenhofa, poza tym ukazała się m. in. w językach chińskim i japońskim. O czym się pisarzom nie śniło? Pierwszą wydaną po wojnie powieścią byli „Krzyżacy" Sienkiewicza, których ukazało się potem dwadzieścia wydań, o łącznym nakładzie około miliona egzemplarzy. Łączny nakład „Placówki" Bolesława Prusa sięgnął w Polsce Ludowej półtora miliona egzemplarzy, a „Starej Baśni" Kraszewskiego — około miliona. Vivant dawne pióra! CZTEREJ PANCERNI I PIES Zawrotną karierę telewizyjną i filmową zrobiła powieść dla młodzieży Janusza Przy-manowskiego „Czterej pancerni i pies". Na konkursie nie uzyskała nagrody, tylko wyróżnienie. Nie śniło się nawet wówczas autorowi, że w filmowej wersji stanie się bestsellerem sezonu, tłumaczo nym na obce języki, spowoduje 100.000 listów od dzieci oglądających film i przyczyni się do powstania dziecięcych Klubów Pancernych. SEZON wielkich piosenkarskich imprez coraz bliżej. Otwiera go Zielona Góra — piosenką radziecką, kończy Sopot — piosenką, która nie zna granic. „Po drodze" jest oczywiście Opole, tuż za nim Połczyn-Zdrój i Kołobrzeg. Wprawdzie połczyńska impreza odbiega charakterem od pozostałych, włączamy ją jednak w program lata. OPOLE 69 Początek 26. czerwca, zakończenie 29. czerwca. Cztery «di*i i noce, bowiem organiza- torzy przewidują ni mniej ni więcej tylko... 13 piosenkarskich imprez. Inauguracyjny koncert nosi tytuł „Na prawo most, na lewo most" i jest przypomnieniem najpopularniejszych piosenek dwudzies-topięciolecia. Po jego zakończeniu — „Maraton kabaretowy", oczywiście punktowany. W następnych dniach koncerty „Każdy kiedyś zaczynał" — czyli debiutanci Opola 69, z kolei „Przeboje sezonu" — piosenki laureatki radiowych i telewizyjnych giełd, po nich „Premiery Opola 69" (16 piosenek w podwójnych aranżacjach i wykonaniach), dalej — „Polskie Nagrania przed- stawiają", „Popołudnie z młodością" i wreszcie finałowy koncert „Mikrofon i ekran". POŁCZYN-ZDRÓJ Tym razem, jak informowaliśmy, już nie do spółki z Kołobrzegiem, ale na „własny" użytek organ':?uj~ n- ''-nopolski Przegląd Wojskowych Zespołów Esiiad ..i v ... Od 6. do 10. lipca w mv i ; urójowego parku wystąpią: Zespół Wojsk Lotniczych „Eskadra", Zespół Śląskiego Okręgu Wojskowego „Śląska Estrada Wojskowa", Zespół Estradowy Szefostwa Wojsk Inżynieryjno - Budowlanych „Wesoła drużyna", Zespół Estradowy Wojsk Wewnętrznych, Zespół Marynarki Wojennej „Flotylla", Zespół Pomorskiego Okręgu Wojskowego „Czarne Berety", Zespół Warszawskiego Okręgu Wojskowego „Desant". - KOŁOBRZEG Kiedy w Połczynie będzie trwał koncert finałowy, w Kołobrzegu, w tym samym czasie — inauguracyjny. Nieoficjalnie Festiwal Piosenki Żołnierskiej rozpocznie się jednak 10. lipca o godz. 16.30 pierwszym eliminacyjnym przesłuchaniem amatorów. O godz. 20.30 tego samego dnia wystąpi z nowym pro- norrn r nm ------— gramem Centralny Zespół Artystyczny WP. Następnego dnia o godz. 16.30 kolejne przesłuchanie amatorów, a o godz. 20.30 koncert młodzieżowych zespołów bitowych. Trzeciego dnia znów na początku amatorzy, a wieczorem piosenkarze zawodowi, którzy wykonają 30 nowych żołnierskich i patriotycznych piosenek. 13. lipca o godz. 20.30 — koncert finałowy. Tegoroczny Festiwal Piosenki Żołnierskiej zapowiada się ciekawiej niż poprzedni. O SOPOCIE-69, mającym przebiegać w weselszym niż dotychczas nastroju, napiszemy za tydzień, (m) Str.-S Głos nr 116 (5159) Amerykańskie koncer ny samochodowe prowadzą ba dania nad możliwością zastosowania agregatów parowych do napędu samochodów osobo wych. Konstruktorzy osiągnęli już znaczne sukcesy w dostosowaniu parowych jednostek napędowych do wymogów stawianych przez współczesny ruch samochodowy. Miedzy innymi czas uruchamiania silnika parowego został skrócony z 20 min. do 20 sek. Nowoczesny^ generator wraz z maszyną parową posia da tę samą objętość co silnik konwencjonalny, główne zaś je go zalety to ograniczenie ilości szkodliwych spalin, wyeliminowanie skrzyni biegów o-raz duża trwałość w eksploatacji. Istnieje jednak kilka nie rozwiązanych problemów technologicznych, które uniemożliwiają podjęcie produkcji silników parowych na szerszą skalę. ^ Fabryka Renault wypuściła nowy model samochodu — renault-6, który opiera się co prawdą na konstrukcji B-4, posiada jednak mocniejszy silnik, lepszą stateczność. Silnik jest 4-cylindrowy, o po jemności 845 ccm i mocy 34 KM. Renault-6 rozwija szybkość maksymalną do 120 km/ /godz, napęd na przednie koła, zaś zużycie paliwa jest sto sunkowo niewielkie — 7,4 i na 100 km. Z roku na rok robi się tłoczniej w miastach, na drogach i autostradach. Stąd też fachowcy od spraw motoryza- cji poszukują coraz lepszych rozwiązań systemu regulowania ruchu ulicznego. W kalifornijskim mieście San Jose np. już trzy lata temu zainsta lowany został automatyczny system regulowania ruchu u-licznego. Składa się on z maszyny cyfrowej IBM-1800 i o-koło 400 urządzeń liczących z czujnikami elektromagnetycznymi, umieszczonymi na skrzyżowaniach ulic. Przy po mocy czujników ustala się liczbę i rozmieszczenie pojaz dów na skrzyżowaniach, śred nią prędkość ruchu ulicznego, jak również czas trwania i liczbę zatorów. Urządzenia li czące przesyłają informacje kablami do maszyny cyfrowej, która je opracowuje, porównuje z założeniami progra mu i zapewnia optymalne wa runki funkcjonowania świateł sygnalizacyjnych. Podobne systemy zostały już zainstalo wane w innych miastach USA w Kanadzie i NRF. ^ W procesie produkcji samochodów, podobnie zresz- tą jak w innych dziedzinach, wprowadza się stale zmiany i unowocześnienia aktualnych modeli wozów. Tak jest i z na szym polskim fiatem-125 P. W ubiegłym roku wprowadzono 3 istotne nowe rozwiązania: o-słony miski olejowej i hamul c.ów kół tylnich oraz wywietrz nik tylnego słupka. ^ Produkcja samochodów osobowych w USA i Europie zachodniej w ub. roku niemal się zrówTnąła. W USA wyprodukowano w 1968 roku 8,8 min sztuk samochodów, w Eu ropie zaś — 8,6 min W Stanach Zjednoczonych monopoli stą jest firma General Motors — 51 proc. całej produkcji. W Europie z kolei prym wiodą takie firmy jak Volkswagen — 17,3 proc. zachodnioeuropejskiej produkcji, Fiat — 15,9 proc., Renault — 8,6 proc. Warto przy tym zaznaczyć, że 10 proc. zachodnioeuropejskiej produkcji samochodów osobowych dają amerykańskie zakłady Forda zlokalizowane w Anglii i NRF. GINĄ PRZESYŁKI Zaobserwowano, że od pew nego czasu giną przesyłki znaczków pocztowych, wysyłanych z Rzymu. Dotyczy to szczególnie nowości watykańskich. Taką informację wyczy taliśmy w „Filateliście", który przytacza jednocześnie op.i nie czasopisma „Mauritius", że Rzym jest najbardziej ryzy kownym miejscem wysyłki znaczków w Europiflt MŁODZIEŻ SWOIM OPIEKUNOM Komisja Młodzieżowa Zarżą du Oddziału PZF w Rzeszowie ogłosiła konkurs na projekt dyplom u-podziękowania dla opiekunów kół młodzieżowych. Może w nim wziąć u-dział młodzież do lat 18, zrzeszona w kołach młodzieżo- wych lub interesująca się filatelistyką, która opracuje projekt dyplomu dla swych wychowawców. Treść dyplomu: „Dyplom podziękowania, Zarząd Polskiego Związku Fi lateiistów w... składa podziękowanie za dotychczasową pracę kol... opiekunowi Koła Młodzieżowego w...". Format, ilustracja, technika — dowolne. Termin składania projektów upływa z dniem 15 czerw ca br. Za najlepsze projekty przyznanych zostanie 10 nagród. Prace należy przesyłać na adres: Zarząd Oddziału PZF Rzeszów, skrytka poczto wa 35. PRAWIE STO ZNACZKÓW W SERII Najdłuższą serię znaczków pocztowych na świecie wydała Malajzja. Seria liczy pra- WSZYSTKICH KKA-f&W ŁĄCZIlZ Się! Głos Koszaliński caeAH «w mfKiu zJtrHcczcNŁł włtu wporwcaŁ*_ przed 15 laty donosił... 10 maja 1954 roku W tym roku rozszerzone zostaną badania archeologiczne. W ramach Zakładu Archeologii Polski, Instytutu Historii Kultury Materialnej PAN w Poznaniu, została zorganizowa na stacja archeologiczna w Kołobrzegu. Będzie ona prowadziła badania wykopalisko we na terenie wczesnośrednio wiecznego Kołobrzegu. * W rozgrywkach piłkarskich o mistrzostwo klasy A nieocze kiwanych porażek doznały ze stpoły koszalińskiej Gwardii i słupskiego Kolejarza. Na czoło tabeli wysunął się beniami nek klasy A — karlińska Spój nia. * Kinn wyświetlają: w Kosza linie, ul. Findera — „Anna Proletariuszka", .,Polonia" w Słupsku — „Celuloza", PDK w Kołobrzegu — „Opowieść o prawdziwym człowieku * W meczu piłkarskim o puchar przechodni koszaliński Start wygrał ze Startem Gdańsk 3:1. W kilku miastach looje-wództioa wystąmł 3 5-o bobowy zespół cygański ,.Roma". * Koszalińskie Przedsiębiorstwo Aptek Społecznych uruchomiło w Bobolicach gminną aptekę. Jest to już druga gminna apteka, przekazana, w tym roku w naszym województwie. * W PGR Wiśniewka w pow. szczecineckim wyorano z zie-"mi liczne ch "ząszcze stonki ziemniaczanej. Ognisko zosta ło niezwłocznie zniszczone. * IV sesja Woj. Rady Narodo wej uchwaliła budżet i plan gospodarczy rui rok 1*954. Tego roczny budżet ipojewództwa w stosunku óo wykonania budżetu roku ubiegłego wzrósł o 20 proc. W sesji ucze sinic.zył minister przemysłu drobnego i rzemiosła, tow. Że browski. Ostatnio została uruchomiona w Koszalinie, przy ul. Koś ciuszki, obok CPN, strzelnica małokalibrowa. Oprać. MAR wie 100 znaczków. Przedstawiono na nich różne odmiany orchidei. Z takiej serii moż^ na by już prawie opracować zbiór znaczków pn. „orchidee'.' NOWOŚCI ZAGRANICZNE Bułgaria wydala 6 znaczków z serii „kronika Kon-stantina Manass;", ze scenami z kroniki. W Czechosłowacji ukazało się 6 znaczków z reprodukcja mi broni palnej. We Francji wszedł do obie gu znaczek z dopłatą z okazii ..Dnia Znaczka". Przedstawio no na nim pojazd konny w Paryżu w 1890 r. Dahomej wydał 5 znaczków z reprodukcjami różnych oka zow fauny. W Grecji ukazały się 2 znaczki w związku z 50-le-ciem Międzynarodowej Organizacji Pracy, W Indiach wszedł do obiegu znaczek, upamiętniający 100-lecie urodzin filozofa dra B. Dasa, z podobizną filozofa. Japonia wydała 2 znaczki z dopłatą z serii „Expo 70". W Kambodży ukazały się 3 znaczki z okazii Międzynarodowego Roku Praw Człowieka. Na Kubie wszedł do obiegu znaczek, upamiętniający 10-le cie Rewolucji. ? Mali wydało 2 znaczki lotnicze z okazji 200. rocznicy urodzin Napoleona I. W Norwegii ukazały się 2 znaczki w związku z 100-le-ciem Związku Pocztowego Północ oraz 50-leciem Zwiąż ku Półncc, W Rumunii weszło do obie gu 6 znaczków drugiej części serii,.stroje ludowe". Tunezja wydała 4 znaczki z reprodukcjami zwierząt. Węgry upamiętniły 100-lecie drukarni Athaneum wyda niem znaczka z rysunkiem drukarni i emblematami. W Tog u ukazało si ę 6 zn acz ków z okazii Międzynarodowego Roku Praw Człowieka. ó EW 5 £ rt < 1 i I % _ U « s tJ 6 O A u £ s Js o MIEJSKI ZARZĄD BUDYNKÓW MIESZKALNYCH ZAKŁAD GOSPODARKI CIEPLNEJ W SŁUPSKU, ul. Tuwima 32 zaprasza przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne do składania ofert na przewóz opału (węgiel — koks) ze stacji towarowej Słupsk do kotłowni centralnego ogrzewania i magazynu składowego na terenie miasta, w ilości 5.000 ton. Termin dostawy do 30 IX 1969 r. Otwarcie ofert nastąpi 16 maja 1969 r. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-1546-0 PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE ŁUBIANKA II, p-ta Łubianka, pow. Wałcz ogłasza PRZETARG na wykona nie remontu komina fabrycznego oraz odgromnika w gorzel ni. Tertnin składania ofert upływa 19 V 69 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 20 V 69 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-1568 PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE W OSIEKACH, pow. Miastko przyjmie natychmiast do pracy BRYGADZISTĘ OBOROWTEGO. Wynagrodzenie wg UZP w rolnictwie. Mieszkanie rodzinne zapewnione. Sklep na miejscu, szkoła 8-klasowa oraz przystanek PKP i PKS w odległości 2 km. K-1305 PRZYJMĘ zduna do pracy na sta łe. Leon Tytoń Koszalin Zwycięstwa 136 m 1 Gp-1614-0 SPRZEDAM motor M 72, stan dob ry. Koszalin, Zacisze 19. Gp-lSlS PRZYJMĘ piekarza. Władysław Dzikowski, Siupsk, Kilińskiego 13. Gp-1603 BYDGOSZCZ, centrum, duży pokój, kuchnia, łazienka, kwaterunkowe, zamienię na Koszalin. Ofer ty: Biuro Ogłoszeń. Gp-1621 ZAMIENIĘ mieszkanie 2 pokoje małe na 2 większe. Słupsk ul. 22 Lipca 27' m 12, teł. 41-58. Gn-1590 PSA owczarka alzackiego (18 mie sięcy), rasowego, tanio sprzedam. Bobolice, Pocztowa 15 — Ciesielski. Gp-1607-0 BIURO Matrymonialne „Neptun" Gdańsk, Śniadeckich, kierowane przez psychologa, pomyślnie kojarzy maiżsństwa od 1920 r. K-71/B-0 ODNAJMĘ lokal w Koszalinie na biura dla przedsiębiorstwa. Wiado mość: Biuro Ogłoszeń. Gp-1602 GARAŻ do wynajęcia, śródmieście. Wiadomość: Koszalin, tel. 65-87. Gp-16til ZGUBIONO legitymację szkolną, wydaną przez Zespół Szkół Za w o dowych C RS w Szczecinku na naz wisko Janina Kęsy. K—1371 KIEROWNICTWO Szkoły Podstawowej w Mielnie zgłasza zgubie nie legitymacji szkolnej Bogdana Jasińskiego. Gp-1613 SPRZEDAM syrenę 103. Koszalin, Bałtycka im* iip-i«15 OSTRZEZENIE REJON EKSPLOATACJI DRÓG PUBLICZNYCH W KOSZALINIE ostrzega hodowców drobiu i innego inwentarza, że POCZĄWSZY OD 12 MAJA 1969 r. na wszystkich drogach w pow. koszalińskim i sławieńskim ZOSTANIE WYKONANY OPRYSK CHWASTOBÓJCZY POBOCZY I ROWÓW. Za ewentualne szkody z tytułu zatrucia zwierząt gospodarskich — Rejon nie odpowiada. K-1554 EKSP3ZYTUHA PEKAO W 1WYM LOKALU! Bank PKO uprze[m:e informuje o przeniesieniu z dniem 8 maja for. Ekspozytury w Szczecinie do nowego lokalu przy placu Lotników Zapraszamy Życzymy pomyślnych zakupów K-115/B-0 DYREKCJA ZASADNICZEJ SZKOŁY ZAWODOWEJ DLA PRACUJĄCYCH i TECHNIKUM MECHANICZNEGO DLA PRACUJĄCYCH STOCZNI „USTKA" W USTCE przejmuje zgłoszenia kandydatów do klas pierwszych. Od roku 1969/70 szkoły posiadać będą KIERUNEK OKRĘTOWY o następujących specjalnościach: — MONTER KADŁUBÓW OKRĘTOWYCH — MONTER MASZYN I URZĄDZEŃ OKRĘTOWYCH Wieczorowe Technikum Mechaniczne — BUDOWA OKRĘTÓW I STATKÓW. K-1549-0 i wa li { ta I m r® n\ ZAKŁAD DOSKONALENIA ZAWODOWEGO OŚRODEK WARSZTATÓW SZKOLENIOWO-PRODUKCYJNYCH W SŁUPSKU, UL. GRODZKA 9 ogłasza DODATKOWE ZAPISY na uczniów zawodu form erza - odlewnika Uczniowie w czasie nauki otrzymują wynagrodzenie miesięczne w wysokości: w I roku nauki 800 zł w II roku nauki — 900 z* w Iii roku nauki — 1150 zł Dla zamiejscowych zapewnia się bezpłatne stancje na terenie miasta. Wymagania: 3) ukończony 13 rok życia 2) świadectwo szkoły podstawowej 3) dobry stan zdrowia. Podania przyjmuje i informacji udziela sekcja osobo-wo-socjalna ZDZ. K-1528-0 WOJEWÓDZKA STACJA KWARANTANNY I OCHRONY ROŚLIN W KOSZALINIE PRZYPOMINA O OBOWIĄZKU PRZESTRZEGANIA ZASAD BHP PRZY PRACY ZE ŚRODKAMI CHEMICZNYMI OCHRONY ROŚLIN Zgodnie z Rozporządzeniem Ministrów Rolnictwa i Zdro wia z dnia 24 XI 1959 r. (Dz. U. Nr 1 poz. 4 z 1960 r.) w sprawie bhp przy stosowaniu środków chemicznych w rolnictwie, Ustawa z dnia 21 maja 1963 r. o substancjach trujących (Dz. U. Nr 22 poz. 116 z 1963 r.) oraz rozporządzeniami wykonawczymi wydanymi na podstawie Ustawy — przypomina się: — Osoby pracujące przy środkach chemicznych do o-chrony roślin muszą być zaopatrzone w odzież ochronną i sprzęt ochrony osobistej. — Przy środkach ochrony roślin nie wolno pracować młodocianym, kobietom, chorym i rekonwalescentom. — Chemiczne środki ochrony roślin należy przechowywać w oryginalnych opakowaniach poza budynkiem mieszkalnym w pomieszczeniu niedostępnym dla osób niepowołanych. — W miejscu przeprowadzania zabiegu nie mogą przebywać osoby postronne a szczególnie dzieci. — W czasie wszelkich prac ze stosowaniem środków ochrony roślin nie wolno jeść, pić i palić oraz używać napojów alkoholowych przed, w czasie i po wykonaniu zabiegu. — Preparatów chemicznych i opakowań oraz sprzętu używanego do zabiegu w żadnym przypadku nie wolno zostawiać bez nadzoru. — Wykonawcy zabiegów ochrony roślin zobowiązani są do oznaczania pól potraktowanych środkami chemicznymi tablicami ostrzegawczymi o następującej treści „Roślinność zatruta — wypasanie i przepędzanie zwierząt wzbronione". K-1572-0 EL. u ......— m a- - —- ś------U------ 8 I---fi ==£ I SPÓŁDZIELNIA PRACY PRODUKCYJNO-USŁUGOWA PRZEMYSŁU GUMOWEGO „GUMA POMORSKA** W SŁUPSKU, ul. Partyzantów 18 ogłasza PRZETARG na wykonanie REMONTÓW KAPITALNYCH maszyn i urządzeń: wirówki W~30, ubijarki, 7 pras wulkanizacyjnych. 2 mieszarek oraz REMONTÓW ŚREDNICH: 2 walcarek do gumy, wy tłaczarki 0 60, wiertarki słupowej, szorstkownicy i ustawienia akumulatorów hydraulicznych 200 i 50. Oferty w zamkniętych kopertach z napisem „przetarg" prosimy kierować pod adresem Spółdzielni. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 24 maja 1969 r., o godz. 9, w biurze Spółdzielni. Zastrzega się prawo dowolnego wyboru oferenta. K-1569 'Głos nr 116 (5159)« Dostawy zrealizowane z nadwyżką Dla sadzeniaków - zielona droga Codziennie odchodzi z naszego województwa do innych rejonów kraju 150—200 wago nów z sadzeniakami ziemniaka. Koszalińscy rolnicy wysła li już ponad 48 tys. ton, o pra wie 11 tys. ton więcej niż wiosną w roku ubiegłym. Plan dostaw został wykonany w ponad 95 proc. i nie ulega wątpliwości, że zostanie przekroczony. Jak dotąd, najlepiej spisują się załogi państwo wych gospodarstw rolnych w powiecie człuchowskim które swe zadania w wiosennych dostawach sadzeniaków dla innych województw wykonały w ponad 120 proc. Zapotrzebowanie na sadzeniaki jest ogromne, wiele województw złożyło ostatnio do datkowe zamówienia. Niestety, nie wszystkie z tych zamówień będą uwzględnione W porównaniu z rosnącymi po trzebami kraju nasze województwo produkuje jeszcze za mało sadzeniaków. Bardzo dobrze przebiegają dostawy na eksport. Wysłano już, głównie do NRD, 6800 ton kwalifikowanych sadzeniaków o ponad 1000 ton więcej niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Wyróżniła się załoga PGR MyśJino w powie cie kołobrzeskim, która przygotowała i wysłała na eksport około 500 ton sadzeniaków ziemniaka odmiany bintje, pionier i wyszoborskie. Sadze niaki z Myślina są szczególnie dobrej jakości. Dyrektor tego pegeeru inż. Edward Pieróg od kilku lat stosuje nowo czesną metodę uprawy. W Myślinie wcześnie sadzi się ziemniaki podkiełkowane i w końcowym okresie ich wegetacji chemicznie niszczy nać. W ubiegłym roku w przelicze niu z ha uzyskano po około 200 q sadzeniaków wyrównanej wielkości, przy czym śred nio za kwintal sadzeniaków PGR Myślino otrzymuje około 300 zł! Trzeba dodać, że na skutek niepomyślnych warunków atmosferycznych tegoroczne wio senne dostawy sadzeniaków rozpoczęły się ze znacznym opóźnieniem. Pomyślny cize-bieg dostaw jest rezultatem szczególnie ofiarnej pracy załóg państwowych gospodarstw rolnych i oddziałów Centrali Nasiennej. Bardzo dobrze spisują się również kolejarze, którzy wiosennym dostawom sadzeniaków dla kraju i na eksport stworzyli rzeczywiście zieloną drogę. (1) "tr Święto 25 tysięcy (Inf. wl.) Z okazji Dni Budowlanych, wczoraj w Domu Technika odbyła się konferencja prasowa, podczas której główny architekt województwa, kierownik Wydziału Budownictwa, Urbanistyki i Architektury inż. Andrzej Mac-niak, dyrektorzy zjednoczeń, mgr inź. Jerzy Krętkow-ski i inż. Eugeniusz liawryłinka oraz dyrektorzy przedsiębiorstw budowlanych, biur projektowych i innych jednostek poinformowali dziennikarzy o aktualnym stanie koszalińskiego budownictwa i planach jego rozwoju. W konferencji uczestniczyli także: kierownik Wydziału Ekonomicznego KW tow. EWARYST SZYMAŃSKI i przewodniczący Zarządu Okręgu ZZPBiMB MIECZYSŁAW BOCHENEK. Sławieński tartak pierwszy w województwie, trzeei w kraju Sławieński Tartak uczestn*. czyi we współzawodnictwie pracy o tytuł najlepszego tartaku w kraju. W ub. roku plan produkcji globalnej wykonano w 108 proc., zaś plan pozyskania tarcicy w 103 proc. Plan akumulacji przekroczono o 692 tys. zł (na planowane 2.652 tys. zł), a wydajność pracy o 9 proc. Uzyskanie tych wskaźników pozwoliło załodze sławieńskiego tartaku na zajęcie pierwszego miej sca w skali Okręgowego Przed siębiorstwa Przemysłu Drzew nego w Szczecinku i trzeciego miejsca w kraju. Z tej okazji dziś, tj. w sobotę w świetlicy zakładowej odbędzie się uroczystość wręczenia proporca przechodniego. Dodać należy, że załoga tartaku jest ofiarną, a kierownik zakładu, tow. Edmund Gwizdała dobrym organizatorem. Na 25-lecic PRL drzewia rze zadeklarowali m. in. przetrzeć ponad plan roczny 100 metrów sześć, drewna, ustawić dźwig bramowy, pobudować systemem gospodarczym przesuwnię trolejową. Ponadto zadeklarowano uporządkowanie w czynie społecznym terenu zakładu. Większość prac już wykonano, (ber) Według informacji WUS w ubiegłym roku budownictwo zatrudniało łącznie 25 tys. o-sób. Z liczby tej, na przedsiębiorstwa podległe Koszalińskiemu Zjednoczeniu Budownictwa przypadało ponad 7.600 osób, a reszta na Zjednoczenie Budownictwa Rolniczego, przedsiębiorstwa remontowe i budowlane gospodarki komunalnej, przedsiębiorstwa zao- patrzenia wsi i rolnictwa w wodę i inne. Ta liczna rzesza pracowników budownictwa ob chodzić będzie jutro swój Dzień. Uroczystości rozszerzy się na cały tydzień, w którym odbywać się będą imprezy ma jące na celu między innymi popularyzację wśród społeczeń stwa zawodów budowlanych i podniesienia ich rangi. Kielnia i inne tradycyjne na Wyborcy py!a|q kandydaci odpowiadają (Dokończenie ze str. 1) Dziś na spotkania zapraszamy mieszkańców powiatu koszalińskiego, słupskiego i Mia stka. Będzie okazja do porozmawiania z JANUSZEM KOZAKIEWICZEM, z WACŁAWEM NAKIELSKIM i JOZEFEM MACICHOWSKIM. (sten) ALOJZY CZARNECKI W KOŁOBRZEGU Pracownicy Spółdzielni Rybołówstwa Morskiego „Bałtyk" w Kołobrzegu gościli w Ul tb LBfiBAFICZNYM • WARSZAWA Z okazji święta narodowego Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej. ambasador CSRS w Polsce Antonin Gregor wydał w piątek przyjęcie w salach ambasady Na przyjęcie przybyli członkowie najwyższych władz par tyjnych i państwowych. • MOSKWA Cała prasa radziecka zamieszcza na pierwszych stronach pozdrowienia przesłane na ręce przywódców czechosło wackich przez Leonida Breżniewa, Nikołaja Podgornego i Aleksieja Kosygina z okazji Zi rocznicy wyzwolenia Czechosło wacjl. • KAIR W związku z doniesieniami o wyprodukowaniu przez Izfa el bomb atomowych prasa ka-irska stwierdza, iż doniesienia takie są kłamstwem i stanowią część izraelskiej wojny psycho logicznej, mającej na celu zastraszenie narodów arabskich. • BONN Rzecznik rządu NRF oświadczył, iż kanclerz Kieslnger nie zamierza absolrtnie dopuścić do rewaloryzacji marki zachód nioniemleckiej. tfft. _ ' k kandydata na po sła do Se> nu PRL, przewodni czącego WK SD, Alojzego Czarneckiego oraz kandydatów do WRN, PRN i MRN. O dynamicznym rozwoju Spółdzielni w ostatnich czterech latach, bilansie zysków i planach na przyszłość poinformo wał zebranych wiceprezes Spół dzielni,, Roman Końko. Program wyborczy miasta i powiatu omówił sekretarz Prez. PRN, Donat Sterynowicz. Kandydat na posła, Alojzy Czarnecki w swoim wystąpię niu scharakteryzował główne kierunki rozwoju naszego wo jewództwa, obszernie omówił nową ustawę sejmową dotyczą cą urlopów pracowniczych oraz zapoznał zebranych z pro blematyką pracy Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego. W dyskusji poruszono problem małych zakładów pracy zaopa trywanych przez krajowe cen trale. Chodzi o to, by „Bałtykowi'*, który, choć jest małym zakładem spółdzielczym, ale jednocześnie poważnym eksporterem, dać szanse i pozwolić korzystać mu z pewnych u-prawnień przysługujących eks porterom. Zebrani mówili rów nież o kłopotach z wodą f gazem i zaopatrzeniem. O godz. 17 Alojzy Czarnecki spotkał i się z pracownikami administra cji. (mir) rzędzia pracy przestały być symbolami budownictwa. Zastosowanie nowoczesnych tech nologiif uprzemysłowienie budownictwa postawiło przed za łogami przedsiębiorstw budów lanych zadania zdobycia nowych, nieznanych dotąd zawodów. Dominują wśród nich operatorzy sprzętu mechanicznego, monterzy elementów pre fabrykowanych, betoniarze, zbrojarze itp. Wymaga się od nich wysokiej precyzji działania. W ubiegłym roku przedsiębiorstwa KZB zbudowały metodami uprzemysłowionymi 62,8 proc. izb mieszkalnych. W bieżącym roku zamierzają zwiększyć ich udział do 72,4 proc. Przedsiębiorstwa Budów nictwa Rolniczego zamierzają tymi metodami zbudować zde cydowaną większość planowanych budynków mieszkalnych i obiektów gospodarskich. Po trzebni więc będą nowi, dobrze wyszkoleni fachowcy, któ rzy podejmą pracę w przedsię biorstwach budowlanych. W ostatnich czterech latach przedsiębiorstwa budowlane województwa koszalińskiego rozwijały się bardzo dynamicz nie. W porównaniu z latami 1961—64 nakłady inwestycyjne w latach 1965—68 były w naszym województwie wyższe o 75 proc., a w latach 1965—68 wzrost produkcji podstawowej wynosił: w przedsiębiorstwach KZB — 43,5 proc., ZBRol. — 66,1 proc., WZGKiM — 32,2 proc. W tym samym czasie wy dajność pracy na jednego zatrudnionego w produkcji podstawowej wzrosła z 140.420 zł do 172.750 zł. Na przyszłą pięciolatkę prze widuje się dalszy wzrost mocy przedsiębiorstw budowlanych. KZB zamierza osiągnąć w 1975 r. moc wynoszącą 1.700 min zł w produkcji podstawowej, a Zjednoczenie Budownictwa Rolniczego 1.060 min zł. Zakłada się także zwiększenie mocy wojewódzkich biur projektowych tak, aby mogły one zaspokoić potrzeby miejscowych inwestorów, (wł) Akademia z ok»z'i Dnia Budowlanych W niedzielę, 11 maja br. o godz. 16 w sali Bałtyckiego Te atrn Dramatycznego w Koszalinie odbędzie się uroczysta wojewódzka akademia z okazji Dnia Budowlanych. Odznaczenia działaczy NOT (Inf. wł.) W uznaniu zasług w rozwoju województwa koszalińskiego Oddział Wojewódzki Naczelnej Organizacji Technicznej został przez Prez. WRN wyróżniony honorową odznaką „Za zasługi w rozwoju woj. koszalińskiego". Dyplom oraz odznakę wręczył, podczas walnego zgromadzenia delegatów OW NOT, wiceprzewodniczący Prez. WRN, tow. Henryk Kruszyński. Odznaki honorowe „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego" otrzymali także działacze branżowych stowarzyszeń naukowo-technicznych: Barbara Matusik, Zbigniew Cierpisz i Roman Szokalski. Wręczono też działaczom złote i srebrne odznaki honorowe NOT. Otrzymali je (złote): Konstanty Karłowski, Jan Czerski i Jan Micyk; (srebrne) Henryk Mach, Zbigniew Perzyński, Tadeusz Kabaciński, Janusz Mytko, Bohdan Brzostowski, Stanisław Ościk i Roman Aziukiewicz. (wł) f Żołnierz Wielkiej Wojny Kołobrzeskie uzdrowisko najlepsze Po raz drugi w ciągu trzech lat Uzdrowisko w Kołobrzegu odnotowuje na swoim koncie duży sukces. Decyzją głównej komisji współzawodnictwa przy Zjednoczeniu Uzdrowisk I miejsce w ogólnopolskim współzawodnictwie zdobył Kołobrzeg. Załoga Uzdrowisk otrzymała ponadto sztandar przechodni i wysoką premię pieniężną. Komisja w swej decyzji podkreśliła dobre wykonanie planowanych zadań, polepszenie wyników ekonomicznych, wzrost jakości usług świadczonych kuracjuszom oraz celującą pracę poszczególnych działów Uzdrowiska. Gratulujemy zdobycia czołowego miejsca w kraju, (mir) ODCHODZĄ Żołnierze Wielkiej Wojny. Komuni katy o ich śmierci bądź pozostają w rodzinnym tylko gronie, bądź zataczają kręgi proporcjonalne do ich wojennej odpowiedzialności. Taka depesza dotarła i do nas: w Warszawie zmarł generał dywizji BOLESŁAW KIENIEWICZ. Półtora roku temu dzwoniłem do drzwi jego moskiewskiego mieszkania mając duszę na ramieniu. Co powiem, jak się mam zachować, ja com wojnę przeżył dzieckiem będąc, wobec człowieka, który dowodził na froncie, a potem w pokojewej służbie, dziesiątkami tysięcy ludzi? Który od powiadał nic tylko za pokonanie wroga, także za życie swoich żołnierzy. Tekst rozmowy z generałem Kieniewiczem ukazał się w na szej gazecie przeszło rok temu. Kilkanaście dni później otrzymałem od Niego krótki list: ,,Szanowny Towarzyszu Michta! Serdecznie dziękuję za przysłane mi egzemplarze „Głosu Koszalińskiego". Z wielką przyjemnością przeczy talem je od początku do końca. Jeśli będę w Polsce na 25. rocznicy Wojsika Polskiego, od wiedzę Ziemię Koszalińską". Ml a! inny program pobytu, nie mógł rrnaleźć czasu. Ale był tu, nie raz. Naj- We wszystkich ogniwach gospodarki narodowej rozpoczynają się prace nad projektem planu 5-letniego. Przygotowanie projektów planu w przedsiębiorstwach, kombinatach, zjednoczeniach oraz pre zydiach rad narodowych niższych szczebli powinno być zakończone do 1 grudnia 1969 r. Obok zwiększenia roli załóg, istotną cechą odróżniającą tryb prac nad projektem planu 5-letniego na lata 1971—1975 od prac nad poprzednimi planami wieloletni mi jest zakładana ciągłość, równoczesność oraz równoległość procesów planowania na wszystkich szczeblach organizacyjnych. Oznacza to, że pra ce nad projektem planu będą prowadzone równolegle w przedsiębiorstwach, zjednocze niach oraz ministerstwach, przy czym jednostki nadrzędne będą na bieżąco koordyno- Początek prac nad projektem 5-latki wać prace planistyczne podległych jednostek. Prace nad projektem planu w przedsiębiorstwach objętych planowaniem centralnym prowadzone będą w okresie od 1 czerwca do 1 listopada 1969 r. W tym czasie przedsiębiorstwa opracują swój projekt planu i prześlą go zjednoczeniom. Jednocześnie — nie później jednak niż do 15. października 1969 r. — przedsiębiorstwa przekażą podstawowe wskaźniki z projektów swych planów właściwym prezydiom powiatowych i wojewódzkich rad narodowych. Prezydia rad zaopiniują nadesłane im materiały i przedstawią swoje uwagi i wnioski nie później niż do 15 listopada 1969 r. Prezydiom wojewódzkich rad narodowych przysługuje ponadto prawo zgłaszania wariantów do przedstawionych im projektów planów, a także prawo zgłaszania wnio sków w sprawach organizacyjnych, jak np. łączenia przedsiębiorstw, tworzenia kombinatów. Prezydia powinny również podejmować inicjatywę w sprawie realizacji inwestycji wspólnych, właściwego i pełniejszego wykorzystania obiektów socjalno-byto wych itp. Równolegle z pracami nad projektem planu w przedsiębiorstwach prowadzone będą prace w kombinatach i zjedno czeniach. Zjednoczenia — po otrzymaniu projektów planu z przedsiębiorstw — dokonają ich analizy i wprowadzą korekty do swego, uprzednio przygotowanego projektu planu. Wraz z odpowiednim uza- sadnieniem ekonomicznym, projekt planu 5-letniego zjednoczenia Drzekazą ministerstwom w terminie do 1. grudnia 1969 r. Termin przekazania p'rojektów resortowych do komisji planowania upływa 1 lutego 1970 r. Komisja Planowania, na pod stawie projektów ministerstw i innych urzędów centralnych oraz prezydiów WRN, a także w oparciu o własne opracowa nie analityczne (dotyczące zwłaszcza zmian strukturalnych w gospodarce narodowej) dokona zbilansowania podstawowych potrzeb oraz środków na ich pokrycie. Ogólnokrajowy projekt pięcio letniego planu rozwoju gospodarczego i społecznego kraju, przedłożony zostanie Radzie! Ministrów w terminie d-o 30 września 1970 roku. 1 pierw, w 1945 roku, gdy dowo dził IV Pomorską Dywizją Piechoty im. Jana Kilińskiego. Jej pułkami, właśnie on PIERWSZY przełamał Wal Po morski, zdobywał Drawsko, szturmował Kołobrzeg. Szedł ze swym wojskiem od Lenino po Łabę, choć „kilińszcza-ków" wziął pod swe rozkazy w 1944 roku. Był u nas w latach sześćdzie siątych, gdy Ziemia Koszalin ska przestała przypominać wo jenne pobojowisko i żyła życiem codziennym, normalnym, bogatym. Widział się ze swoimi żołnierzami, później, w Moskwie, wspominał ich. Pro sił pozdrowić sierżanta Ka-mińskiego. Chciałem, ale sier żant już pie żył. Przesiedziałem w Jego miesz kaniu kilka godzin. Wspominał wojnę, powojenną służbę w Warszawie i Krakowie, gawędziliśmy o dzisiejszym dniu. Mówił, że nadal jest użyteczny wojsku, że z Polską łączą go nie tylko niedawne przeżycia, ale i rodzina: syn z synową i wnukiem mieszka, pracuje w Warszawie. Opowiadał • swoich rybackich sukcesach, był jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym rybakiem w moskiewskim gronie generałów i oficerów. Relacjonował swoje wyprawy do riazańskich lasów, teraz na grzyby (stały na stole), wcześniej — wiadomo — do kościuszkowskiej dywizji, w której zastępował gene rała Zygmunta Berlinga. Był już siwy i znacznie szczuplejszy niż w czasach woj ny, kiedy tor iak wspomina Janusz Frzymanowski, nie mógł przejść okopem i doma gał się rowów dostępnych „dla każdego, rozumiecie, każdego żołnierza". Zresztą, anegdot o Nim jest wiele, co jedna to sympatyczniejsza. Po kolacji, gdy nad Moskwą dawno zapadł grudniowy wieczór, długo się żegnaliśmy. Jnii miałem wychodzić, gdy raptem wszedł do swego skromnego gabinetu, wrócił niosąc dwie pamiatkowe jednorublówki. — Weźcie, proszu, na pamiąt kę. Spotkamy się w Polsce. Ucałowaliśmy się mocno, ser decznie. Odprowadził mnie do windy. Nie przypuszczałem, że Jego uniesioną w pożegnalnym geście dłoń, uśmiechniętą twarz, widzę po raz ostatni. Zmarł w stolicy krajn, któremu oddał najwartościowsze lata swego trudnego, pięknego życia* Żegnaj, Generale! Z. MICHTA Str. 4 iGŁrOS Nr II* (5159)1 €#0 CS M lO 05 a o> PIERWSZY DZIEŃ ZWYCIĘSTWA „Dekretem Rady Ministrów dzisiejszy dzień 9 maja obchodzony będzie jako „Święto Zwycięstwa". (Polpress) „ŻYCIE WARSZAWY" KOMENTUJE „2.077 koszmarnych dni wojny kończymy radosnym Świętem Zwycięstwa, wielkim dniem triumfu zjednoczonych demokracji świata nad hitleryzmem i faszyzmem. Wojna w Europie na lądzie, morzu i w powietrzu została zakończona. Naród polski po raz drugi w jednym pokoleniu przeżywa zakończenie wojny, zakończenie zwycięskie (...). Dziś demokracja polska jest uczestniczką zwycięstwa i triumfu w wojnie z hitleryzmem. Jutro będzie zwycięską w pracy pokojowej, w pracy nad odbudową kraju, pokrytego gruzami, w pracy nad budową nowego życia w wolnej i niepodległej demokratycznej Polsce!". („Życie Warszawy") PISZE BERLIŃSKI KORESPONDENT „ŻYCIA WARSZAWY" „Na drogach wokół Berlina — gromady lodzi. Idą parami, każda grupa z innymi opaskami — o barwach narodowych. Polacy, Rosjanie, Francuzi, Węgrzy, Anglicy, Jugosłowianie, Amerykanie. Istna wędrówka ludów. Nowoczesna Wieża Babel. (...) Na tych samych podberlińskich drogach tułają się Niemcy. Założyli — nikt im tego zresztą robić nie kazał — białe opaski na rękawy — widocznie na znak poddania się. Płaszczą się. W okna wywieszają białe, pod-dańcze flagi. W miasteczku natknęliśmy się na potwornie zmasakrowane trupy radzieckich jeńców. POLPRESS DONOSI- Delegacje młodzieży przybywają do Warszawy, przywożąc zebrane pieniądze oraz kilofy i łopaty. Pragną oni bowiem własnymi rękami wnieść wkład pracy w dzieło odbudowy stolicy. Projekt uchwały KRN, po przedstawieniu zniszczeń i stwierdzeniu tego, co dotąd dla odbudowy Warszawy zrobiono, wzywa rząd do rozpatrzenia w jak najkrótszym czasie pro gramu odbudowy stolicy, na rok 1945. * Na Majdanku w jednym z-baraków długości 60 m znajduje się prowizoryczne muzeum pamiątek po zamordowanych. Najbardziej ponury eksponat, to wysoki stos kompostu z ludzkich ciał i kości (10 m3 objętości) znajdujący się w pobliżu. Odpadki z krematoriów zrzucano tu, by potem użyć ich do u-żyźniania pól. KOMUNIKAT TASS Nadzwyczajna Komisja do Badań Zbrodni Niemieckich wydała specjalny komunikat o obozie śmierci w Oświęcimiu. Komunikat stwierdza, że w obozie znajdowało się przeciętnie 180 do 250 tys. ludzi. Wszystkie baraki otoczone były rowami i drutem kolczastym, przez który przepuszczony był prąd wysokiego napięcia. ZAWIADAMIA SIĘ... Wydział Aprowizacji zawiadomił, że w dniu 9, 10, 11 i 12 maja będą sprzedawane papierosy należne z tytułu przydziałów świątecznych. W sprawie odbioru marmolady wi- nien odbiorca uzgodnić termin odbioru z kierownikiem fabryki Kronoszewscy, ulica Per-kuna 112a. Redakcji naszej wiadome jest, że pytlowy chleb świąteczny leży na półkach m. in. piekarni Frydrychiewicza, ulica Korsaka 8. („Życie Warszawy"). MANIFESTACJA ZWYCIĘSTWA Na placu Teatralnym odbyła się manifestacja zwycięstwa. Uczestnicy manifestacji, w liczbie 50 tys., przeciągnęli z placu Teatralnego ulicami: Senatorską, Miodową i Krakowskim Przedmieściem. Podczas manifestacji przemawiali kolejno: Ogłaszam zwycięstwo! Chciałbym nie przemawiać, lecz wołać do was radośnie: Zwycięstwo! Wielkie zwycięstwo! Nasze zwycięstwo! (Prezydent Warszawy St. Tołwiński). * W walce o zwycięstwo wzięły udział i nasze wojska. Za zbrodnie niemieckie w Polsce, za miliony pomordowanych, za zburzenie Warszawy, nasze bohaterskie wojska zaniosły odwet do Berlina! (Premier Osóbka--Morawski). * Czerwona Armia i Wojsko Polskie ze wszystkimi narodami słowiańskimi świętują radosny i szczęśliwy dzień pełnego i ostatecznego zwycięjŁtwsł. (Przedstawiciel Armii Radzieckiej). KOMUNIKATY Zagadnienie komunikacji miejskiej pozosta je wciąż kwestią palącą dla szerokich mas ludności pracującej w Warszawie. Pewne kroki poczynione w kierunku złagodzenia tej bolączki, jak np. uruchomienie przez Miejskie Zakłady Komunikacyjne trzech tras komunikacji samochodowej, oraz jednej trasy przez Państwowy Urząd Samochodowy, nie mogą w większym stopniu usunąć istniejących trudności komunikacyjnych. * Na podstawie rozporządzenia Komitetu Mia sta, ruch cywilny Warszawy na ulicach dozwo lony jest od godz. 5 rano do 24, poczynając od dnia 11 maja. Jednocześnie rozporządzenie znosi nakaz zaciemniania świateł. (Komunikat prasowy). 'BERLIŃSKI KORESPONDENT „RZECZYPOSPOLITEJ" DONOSI: Wojska niemieckie pod dowództwem gen. Schoernera, naruszając akt kapitulacji, odmówiły złożenia broni. Wobec tego wojska 1-go Frontu Ukraińskiego atakowały wojska gen. Schoernera i posuwając się naprzód, zajęły na terytorium Czechosłowacji Podborza-nie i inne miasta. POLPRESS PISZE Z ŁODZI Na murach Łodzi porozklejane są wielkie, świeże plakaty. Grupują się przed nimi przechodnie. Czarne czcionki głoszą, że oto dzisiaj 8 maja 1945 r. nastąpiła ostateczna klęska faszystowskich Niemiec. Ulice zakwitły czerwienią i bielą sztandarów i flag. Raz po raz słychać w tłumie słowa: „Wojna się skończyła!". (Polpress) KORESPONDENT „SŁOWA LUDU* DONOSI Z FRONTU Nagle ktoś w małej wiosce przyfrontowej II Armii Wojska Polskiego krzyknął: Koniec wojny! Niemcy wszędzie skapitulowali! Nie można opisać radości jaka nagle wybuchła. Nie chciało się wierzyć w prawdę tych słów, usłyszanych przez radio. Radość roznosi wszystkich. Jakiś sierżant chwycił mandolinę, wygrywa zwariowaną melodię. Inny śpiewa na cały głos (...) Po drogach stoją grupami żołnierze. Są oszołomieni wiadomością, sa RARTIE KOMUNISTYCZNE i ROBOTNICZE ŚWIATA Kontynuując nasz cykl informacji o światowym ruchu komunistycznym z okazji zbliżającej się Międzynarodowej Narady Partii Komunistycznych i Robotniczych w Moskwie, przedstawiamy dziś kolejną z europejskich partii. KOMUNISTYCZNA PARTIA FINLANDII — w swoim programie kreśli fińską drogę budowy socjalizmu. Przewiduje ona, że przeobrażenia socjalistyczne winny być realizowane w drodze pokojowej i demokratycznej, zgodnie z wolą narodu. Głosi równouprawnienie tych, którzy sprawują władzę i tych, którzy są w opozycji — zarówno w warunkach przechodzenia do socjalizmu, jak i w socjalizmie. Przewiduje system wielopartyjny i zorganizowany na jego bazie parlament o-raz samorząd komunalny. Za szczególnie ważne uważa współdziałanie lewicy, przede wszystkim w związkach zawodowych. Hasło fińskich komunistów głosi: „KP Finlandii — ma- sowa, nowoczesna, marksistowska partia robotnicza". Do r. 1944 KP Finlandii działała nielegalnie. Powstała 29 sierpnia 1918 r. Wchodzi ona w skład utworzonego w 1944 r. z jej inicjatywy „Demokratycznego Związku Narodu Fińskiego" (wraz z Socjalistyczną Partią Jedności i lewicowymi organizacjami robotniczymi). Posiada swych przedstawicieli w parlamencie i rządzie. KP Finlandii liczy ponad 50 tys. członków. Przewodniczącym jest Aar-ne Saarinen. Wydaje dziennik „Kansan Uuti-stet" oraz miesięcznik teoretyczny „Komu-nisti". I CO DALEJ. •• 1 czerwca odbędzie się I tura wyborów prezydenckich We Francji. Spośród 6 kandydatów na opróżniony przez de Gaulle'a fotel tylko 3 — zdaniem komentatorów prasy francuskiej — ma szanse zasiąść w nim. Są to (w kolejności zgłoszeń): G. Pompidou — b. premier, kandydat gaulli stów, G. Defferre — mer Mar sylii, przedstawiciel SFJO, socjalistycznej prawicy, J. Puc-los — senator, członek Biura Politycznego Francuskiej Partii Komunistycznej. Dwa podstawowe fakty charakte-ryzują dotychczasową przedwyborczą kampanię prezydencką we Francji: zespolenie wszystkich sił gaullistow-skich — i rozczłonkowanie lewicy. Trudno dziś bawić się MAGAZYi PRAW M11 PZYWA^^^RODOWYCH w przepowiednie co do końco wego wyniku wyborów prezydenckich. Jednak ich rezultat będzie miał znaczenie nie tylko dla wewnętrznej sytuacji Francji, lecz także jej dalszej polityki zagranicznej. REALISTYCZNA, samodzielna i niezależna polityka zagraniczna de Gaulle'a, która zjednała mu m. ir^ w Polsce wiele uznania i sympatii była „solą w oku" waszyngtońskich, londyńskich, bońskich t im podobnycn kół politycznych. W sytuacji, kiedy wewnętrzna po lityka de Gaulle'a budziła nieza dowolenię społeczeństwa francuskiego olbrzymia machina antygau llistowskiej propagandy prowadzonej z pewną dozą dyskrecji przez wyżej wspomniane koła — zrobiła swoje. Dzień ogłoszenia wyników referendum i rezygnacji de Gaulle'a — był dniem *ch nie ukrywanej satysfakcji. Ktokolwiek jednakże zastąpi generała na stanowisku prezydenta Francji, a będzie chciał być dobrym kierownikiem nawy państwowej, będzie też musiał uwzględnić międzynarodowe interesy swe go kraju, a więc kontynuować wytyczona przez de Gaul le'a linię polityki zagranicznej w zasadniczych kwestiach współpracy między Wschodem a Zachodem, NATO itp. Decyzfa Iraku Coraz częściej rozlegają się w świecie głosy o koniecznoś ci uznania powojennego euro pejskiego status quo, w tym pełnego uznania NRD. Ostatnio Irak przyłączył się do grona tych państw, które nawiązały stosunki dyplomatyc* ne z NRD. Akt ten ma duże znaczenie polityczne, gdyż* jak podkreśla prasa światowa „dążąc do pokoju i bezpietrncń stwa w Europie nie można ignorować NRD, która jest nym z 10 najbardziej uprzemysłowionych państw świata". Waga decyzji Iraku polega na tym, że nawiązanie stosun ków dyplomatycznych z NRD nastąpiło wbrew zmodyfikowanej bońskiei doktrynie Hal lsteina. Wieść o tym fakcie wywołała w Bonn konsternację i wybuchy narastającej wściekłości, tym bardziej, że w ślady Iraku zamierza pójść w najbliższym czasie wiele in nych państw, zwłaszcza arab skich, którym NRD udziaJa poparcia w ich walce z izraei ską agresją. Potentat naftowy Izrael nie realizując decyzji ONZ w sprawie pokojowego uregulowania konfliktu bliskowschodniego i kontynuując zbrojne prowokacje na liniach rozejmowych liczy na utrzymanie zagarniętych ziem arabskich. Agresorzy izraelscy zakładają, iż stan ciągłego napięcia i trudności ekonomiczne, spowodowane utratą znajdujących się obecnie pod izraelską okupacją terenów wywołają załamanie się ekonomiki krajów arabskich, a tym samym umożliwią Izraelowi rokowania „z pozycji siły" Tak więc wzrastający eksport egipskiej nafty rozbudowa przemysłowa kraju, solidar ność i wszechstronna wzajem na pomoc państw arabskich — pozwoliły ZRA nie tylko odzys kać zachwianą w wyniku agre sji Izraela równowagę ekono miczną ale także nadal rozwijać potencjał gospodarczy kraju. W jednym z poprzednich wy dań „Biegunów" pisaliśmy o obecnej sytuacji gospodarczej Jordanii. Dziś przedstawiamy sytuację gospodarczą Zjednoczonej Republiki Arabskiej (ZRA) po izraelskiej agresji. po cow na kilometr kwadratowy. spiozja demograficzna ostatnich lat zaostrzyła jeszcze wynikające stąd kłopoty. Mimo oddania pod uprawę nowych ziem i nawodnienia setek tysięcy hektarów — problem zatrudnienia nie został w ZRA rozwiązany. Toteż rząd ZRA — nie zwa ----------- —£ -------------------------------Jak wiadomo w rezultacie tej • • 0 „ _ pełni zachwytu i entuzjazmu. Nie wszyscy i agresji zra utraciła Półwysep sy ^f.-4c na sidn wojennego na wiedzą, jak dać upust swej radości Jeden py- |najs^i- oznacza to nie tylko utra pięcia podjął pracę poszukiwa tę zysków z optat za przejazdy n|a bogactw naturalnych oraz ta: co robić? Drugi odpowiada: kup sobie kapelusz — pojedziemy do domu. POLPRESS PODAJE ZA REUTEREM Depesza gratulacyjna króla angielskiego Jerzego VI do przewodniczącego Rady Najwyższej ZSRR Kalinina: „W chwili najwyższego szczęścia zwracam się w imieniu wszystkich moich narodów za pośrednictwem pana do narodu rosyjskiego. Wyzwolenie Europy zostało osiągnięte dzięki ścisłej współpracy Związku Radzieckiego, Stanów Zjednoczonych Ameryki, Brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Obecnie zadaniem naszym jest, w dalszej ścisłej współpracy, położyć podwaliny pod zaszczytny, trwały i sprawiedliwy pokój". Wybór: JANUSZ JANCZEWSKI (INTERPRESS) statków przez Kanał Sueski, ale i cennych pól naftowych, znajdujących się w tym rejonie kraju. Do tego dodać trzeba ograniczenie ruchu turystycznego, stanowiącego dla ZRA źródło cennych dewiz, utratę wielu zakładów przemysłowych na Półwyspie Synajskim unieruchomienie szeregu obiektów produkcyjnych w znajdujących się pod ciągłym obstrzałem Ismaili i rozbudowy nowego zagłębia naftowego nad Zatoką Sueską i w rejonie El Alamein gdzie od roku trwa już eksploatacja bogatych złóż naftowych. Według danych oficjalnych dzień ne wydobycie z nowych egipskich złóż naftowych wynosi w końcu Szpilka! Port Saidzie W związku z tym ponad 47 tys ton w pierwszych miesiącach po agre- . w!affl|. • fto xnn sji izraelskiej Egipt znalazł się h*V*Siągnie JUZ 63 oOO ton. Na rzeczywiście w ciężkiej sytuacji go rok 1970 przewiduje się wydo sp»darczej Ponad 30 milionów bycie 25 mln to c stawia *iieszkanc*w tego kraju zanuesz- _ kuje zaledwie 2,6 proc. powierzch ^RA W rzędzie Wielkich PO- ni ZRA, gdzie gęstość zaludnienia tentatÓW naftowych. MENTARZE -OPINIE WCZORAJ JUTRO MifiiHarane zbrodnie cięstwie, w obliczu takich fak jów zaraz po opublikowaniu tów nadal musimy być czuj- decyzji zgłosili do niej wiele ni. Nie wolno dać się zmylić zastrzeżeń, m. in. z powodu najbardziej wielkodusznym gestom i szlachetnie brzmią- jednakowego traktowania w owym postanowieniu zbrodni hitlerowskich o rasowo-poli-tycznym i ludobójczym charak terze oraz zbrodni pospolitego morderstwa, co oczywiście ma określone cele. Słuszne i pozytywne w su- że wszyscy oni zostaną likara nie tysiączna próba rehabilita ni tak jak na to zasłużyli. cji zbrodniczego reżimu faszy cVm słowom i frazesom. Ale w dwadzieścia cztery stowskiego i jego przywódców Ostatnio rząd Niemieckiej lata później, w podobnych jakiej jesteśmy świadkami w Republiki Federalnej podjął Każdego roku, w począt- wiosennych dniach, w tychże kraju między Renem i Łabą. decyzję o zniesieniu przedaw kach maja, tamie przełomowe samych Niemczech na zachód Tej samej wiosny — 20 nienia zbrodni morderstwa i dni najnowszej historii ludz- od Łaby, można usłyszeć pu- kwietnia br. — sąd w Darm- ludobójstwa. Jest to z pewnoś kości odżywają z nową siłą blicznie głoszone zdanie o ar- stacie uniewinnił byłego do- cią fakt sam w sobie pozytyw mie, mimo zastrzeżeń, uchioa-io naszej pamięci. Wśród gru cyzbrodniarzu, który wywołał wódcę Sonderkomando IV i je ny. ły i decyzje — to jedna stróżów Berlina dogorywała wów wojnę: „Prawdą jest, że Hitler go dum podkomendnych; dal- Ale przypomnijmy sobie w na medalv, praktyka organów czas „tysiącletnia Rzeszaa nie chciał wywołać wojny świa szych współoskarżonych uzna jakich bólach i jak długo ro- ścigania, sądów, propagandy jej przywódcy bądź uciekali z towej. Ponieważ jednak realizo no winnymi ale... uwolniono od dziła się ta decyzja. Trzeba i środków urabiania opinii pu miasta jak szczury z tonące- wał bezwzględnie swe rewi- kary. Ludziom tym akt oskarżę było wielu lat powszechnego blicznej w NRF — to druga. zjonistyczne cele vx>bec Pol- nia zarzucał rozstrzelanie sze nacisku międzynarodowej o- Ta zaś potwierdza nadal licz- ski, doszło do katastrofy ze ściuset komunistów i Żydów pinii publicznej, aby najpierw nymi przykładami z ostatnich względu na upór Polski..." (ga oraz zgładzenie kilkuset dal- uzyskać przesunięcie projekto dni, że w sprawie ścigania i zeta „Deutscher Ostdienst"). szych za pomocą gazu spalino wanego przedauniienia (czyli karania hitlerowskich zbrod- W programie telewizyjnym wego. darowania kary zbrodnia- niarzy nic się w NRF nie To również nie pierwsze i rzom) o 5 lat ,a dopiero po- zmienia na lepsze i że publicz dokonu- go okrętu, bądź popełniali samobójstwa. Dumni kandydaci na zdobywców świata podpisali akt bezuxLrunkowej kapi- tulacji — zokończył się okres największych w dziejach zaś, oglądanym przez miliony zbrodni, przemocy i bezpra- uńdzów w NRF, toczą się dłu nie setne uwolnienie od winy tem wymusić — znów po la- na ich rehabilitacja una. Qie debaty na temat „histo- hitlerowskich zbrodniarzy tach protestów na świecie — je się nadal i to w coraz szer Wydawało się wówczas, że rycznej wielkości Adolfa Hit- przez sądy NRF. ostateczne postanowienie w szych rozmiarach. ani ludzie ani historia nigdy lera". Dlatego też w dwadzieścia tej sprawie. nie wybaczą zbrodniarzom i Nie pierwsza to zresztą i cztery lata po berlińskim zwy Zresztą prawnicy wielu kra A. POLAN JaK donosi „France Soir" już wkrótce francuscy parlamentarzyś ci będą mogli rozpocząć regularną naukę gudo". Przygotowuje się bowiem do tych celów salę spor to wą w obrębie lokalu Zgromadzenia Narodowego i zatrudnia — na etacie Zgromadzenia — instruK torą judo. Francuzi wiedzą, że w toczącej się obecnie walce politycznej wszy stkie chwyty są dozwolone... Z PRASY: Armia zachodnio-niemiecka w coraz większym stopniu staje się siedliskiem na strojów reakcyjnych i neohitle rowskich. Poważna część kadr oficerskich Bundeswehry oficjalnie demonstruje swe nacjo nalistyczne i antydemokratycz ne poglądy, wstępuje w szeregi neohitlerowskiej NPD Nowa szata — stary duch. (rys. Stefan Wielffw$ ,GŁOS Nr 116 (5159) Str. 9 " "" i gastronomia przed sezonem wczasowo - turystycznym W KOSZALINIE odbyła się wojewódzka narada, poświęcona przygotowaniom handlu i przemysłu gastronomicznego do sezonu wczasowo-turystycznego. Uczestniczyli w niej m. in. gastronomii do sezonu nie wiceprzewodniczący prezy- występują szczególne trudno- diów PRN, kierownicy wydzia ści i kłopoty, co podkreślił w łów handlu i przemysłu pre- podsumowaniu dyskusji wice- zydiów PRN, przewodniczący przewodniczący Prez. WRN, PKKFiT, dyrektorzy woje- DAMAZY SZKOPIAK. CO - GDZIE - HI BE DY? SOBOTA 910 MAJA Izydora ^TELEFONY 97 - MO. 98 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe. ilYlURY wódzkich hurtowni i kierownicy wojewódzkich organizacji i placówek handlu państwowego i spółdzielczego. Referat o zadaniach handlu w obsłudze ruchu turystyczne go wygłosił kierownik Wydziału Handlu i Przemysłu Prez. WRN, ZDZISŁAW JED-LECKI. W dyskusji zabierali gło* zarówno przedstawiciele placówek wojewódzkich jak i powiatów, informując o reali sacji programu przygotowań (mr) Święto Koszal ńsksego Pułku librony Dziś Koszaliński Pułk Obro ny Terytorialnej obchodzi 6. rocznicę istnienia. Z tej oka- do tegorocznego sezonu letnie w BTD w Koszalinie o go- go* Z relacji tych wynika, źe w przygotowaniach handlu i Wystawa książek w tfOK Z okazji obchodów Dni Oświaty, Książki i Prasy Przed-siębiorstioo „Dom Książki" w Koszalinie otwiera dziś — w sobotę w salonie wystawowym Wojewódzkiego Domu Kultury (i piętro) wystawę książek. Wystawa czynna będzie codziennie w godzinach od 15 do 1S, do dnia 19 bm. Ha wystawie zaprezentowane zostaną wydawnictwa popularyzujące Uchwałę V Zjaz du PZPFę dorobek gospodarczyf naukowy i kulturalny w okre sie 25-lecia PRL oraz literatu rę związaną z trwającą kampanią wyborczą do Sejmu i rad narodowych. Ponadto wy eksponowany zostanie szeroki toachlarz wydawnictw z literatury współczesnej oraz dzie la klasyków polskich. Pisarz ukraiński.. Szczerbak •— bawiąc z wizytą w Warszawie — zdecydował się na przyjazd do Koszalina. Nasze miasto — ten znany na U-krainie prozaik* oraz autor rozpraw krytycznych na temat sztuki — odwiedzi dzisiaj w sobotę. O godz. 17 w koszalińskim klubie ZW UTSK przy ul. Matejki — spotka się on z miłośnikami litera tury ukraińskiej, (mg) dżinie 9.30 rozpocznie się uro czysta akademia z udziałem przedstawicieli władz wojewódzkich i zaproszonych gości. Po wysłuchaniu referatu okolicznościowego zebrani o-bejrzą „Śluby panieńskie" w wykonaniu zespołu BTD. Po południu odbędą się uroczystości w pododdziałach jednost ki: wieczornice, wieczorki taneczne. Wyróżniający siię żoł nierze, podoficerowie i oficero wie otrzymają nagrody. Żołnierzy z KPOT spotykamy na wielu budowach w wo jewództwie. Wznoszą obiekty przemysłowe, rolnicze, domy mieszkalne, meliorują pola. Wnoszą duży wkład pracy w rozwój gospodarczy wojewódz twa. W ciągu 6 lat istnienia wykonali na rzecz gospodarki woj. koszalińskiego prace war tości ponad 43,5 min zł. Z każdym rokiem wzrasta wartość wykonanych prac. Żołnierze jednostki uczestniczyli w wielu czynach społecznych. Tylko w roku ub. wykonali społecznie i**ace wartości 1.620 tys. zł. Duże sumy prze kazują na SFBSil, na książecz ki mieszkaniowe dla sierot. Oddali honorowo setki litrów krwi na potrzeby lecznictwa. Do najlepszych pododdziałów w roku ub. należały pododdziały kpt. B. Gomuły i mjr E. Smali. Wielu oficerów9vo'd oficerów i żołnierzy zasługuje na yyyróżnienie. Nie sposób toymienić ich wszystkich, (na podstawńe korespondencji kpt. J. Korczaka). KOSZALIN oyZuruje apteka nr 21, Plac Bo Jowników PPR 5, tel. 50-74. SŁUPSK Dyżuruje apteka nr 51 orzy ał. A. Zawdzkiego 3, tel. 41-80. gp/W STAWY KOSZALIN MUZEUM Stała ekspozycja „Pradzieje Pomorza Środkowego BIAŁOGARD BAŁTYK — w sobotę — Rzeczywistość (pol. od 1. 16). W niedzielę — Popioły (poL od L 16). CAP1TOL — Heroina (NRD od lat 16). GOŚCINO — Car i generał (bułg. od lat 16). KARLINO — Upiór z Morisville (CSRS od lat 14). KOŁOBRZEG PIAST — Zakazane piosenki (pol. od 1. 10). WYBRZEZE — Pan Wołodyjowski (pol od 1 14). PDK — Nauczyciel z przedmieścia (ańg. od 1. 14). POŁCZYN-ZDROJ GOPLANA — Ruchome piaski, (pol. od 1. 16). PODHALE — Romanca na trąb kę (CSRS od 1. 18). ŚWIDWIN MEWA — Ucieczka z (franc. od 1. 16). REGA — W sobotę — Faraon pol. od 1. 16). W niedzielę — Szkice węglem (pol od 1 16). TYCHOWO — On nie chciał za- Paryia czynne codziennie t wyjątKien.' bijać (radz. od 1. 14). poniedziałków, SALON WYSTAWOWY' WDR -Wystawa książek, czynna w god*. 15-—18. KAWIARNIA WDK — Szkice Krzysztofa Pażdzierskiego z Wał- S.4 L ON WYSTAWOW? KLURl MPiK — Prace malarskie art. piast Witolda Lubinieckiego —- ze Szczecinka. KAWIARNIA RATUSZOWA — Retrospektywna wystawa prac za kupionych przez Wydz. Kultury Prez. MRN. SALON WYSTAWOWY BWA -Malarstwo i rysunki Aleksandra Kotsisa. KINO „Muza** ■— 25 lat w kine matografii Godz. 10—14. SŁUPSK MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomór- [rnircrn Się wybierzemy KOLARSTWO INAUGURACJA MAŁBGO WYŚCIGU POKOJU W KOSZALINIE W niedzielę o godz. 10 zalnaugu rowany zostanie III Mały Wyścig Pokoju w Koszalinie, którego współorganizatorem jest redakcja „Głosu Koszalińskiego". Pierwszy etap — jazda indywidualna na czas — rozegrany zostanie na tra sie Kretomino—Mostowo Wyjazd kolumny na start ostry nastąpi ze świetlicy PZGS w Koszalinie, przy OKUPA n. W Drawska: DRAWA U — ISKRA Krajenka (sobota, godz 16) W Połczynie: MZKS POGOŃ II — PIAST CZŁ. (sobota, godz. 16). W Białym Borze: TĘCZA — MOTOR (niedziela, godz. 15). W Złotowie: SPAKTA — ZEL-GAZBET (niedziela, godz 15). W Gwdzie Wielkiej: WIE LIM — DRZEWIARZ (niedziela, godz. 16). W Wałczu: TRAMP II — BŁONIE (niedziela, godz. 16). W Czaplinku: LECH — GRYF USTRONIE MORSKIE — W sobotę — Westerplatte (pol. od 1. 14). W niedzielę — Prawo i pięść (pol. od 1. 16). BIAŁY BOR — Byłam głupią dziewczyną (węg. od 1. 1«). BYTÓW ALBATROS — Wszystko na sprzedaż (pol od L 16). , PDK — Kontrybucja (poL od L 16). DARŁOWO — Człowiek z M-3 (polski od lat 14). KĘPICE — Objazd (bułg. od L 16) MIASTKO — Miałam 1J lat (NRD, od L 16). POLAN OW — Lalka (pol. od 1. 14) pan. SŁAWNO — W sobotę — Celulo za (pol. od L. 14) W niedzielę — Pod gwiazdą lty gijską (pol. od 1. 14). BARWICE — W sobotę — Pierw skich — czynne od godz. 10 do 16. szy dzień wolności (pol. od 1. 16). W niedzielę — Zobaczymy się w niedzielę (pol. od L 16). CZAPLINEK — Cierpkie wino (radz od L 14). CZARNE — Synowie magnata U seria (węg. od L 14). CZŁUCHÓW — Pan Wołodyjowski (pol od L. 14). DEBRZNO — Świat grozy (poL od 1. 16). DRAWSKO — W sobotę — Popioły. (pol od.l. 16). W niedzielę — Barwy walki (pol od 1. 14). KALISZ POMORSKI — Ostatni po Bogu (pol. od 1. 14). SZCZECINEK PDK — W sobotę Hrabina Co-sel (pol. od 1. 14) W niedzielę — Faraon (pol. od L 16). PRZYJAZN — Morderca aa *a wołanie (NRD od L 16). ZŁOCIENIEC — Porwanie dziewic (rum od I. 16). MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK* przr ol Zamenhofa — wystawa grafiki plas tyka amatora Stefana Morawskiego. ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLUKACH* zwiedzanie — po o-przednim zgłoszeniu (4 dni przed terminem) w dziale etnograficznym Muzeum w Słupsku. Vt eatr KOSZALIN SOBOTA — Śluby Panieńskie — godz. 10.0« (przedstawienie zamknię te). Godz. 16.30 Krakowiacy i GOra le — (przedstawienie zamknięte)/ SŁUPSK UL WAŁOWA, tel. 52-SS. CZŁOPA — Partyzanckim szla- W sobotę i niedzielę o godz. 19 kiem (jug. od L 16). -• gościnne występy Teatru Ziemi JASTROWIE — Człowiek z M-3 Pomorskiej z Grudziądza: komedia (pol. od I. 14). Fredry „Zemsta* B l\l O KOSZALIN ADRIA — Ostatnie dni II cz. Kierunek Berlin (pol. od 1. 11) pan. Seanse o godz. 16.., 18 i 20. Poranki w niedzielę o godz. 10, 12 i 14 — Czarny mustang (USA od 1. U). Sobota seans awangardowy godz4 ny w Saragossie (pol. od 1. 16). 22 — Maskarada szpiegów (ang.) . TĘCZA — Pan Wołodyjowski WDK — Kolekcjoner (ang. od k_P?n- KRAJENKA — Kierunek Berlin (pol. od 1 11) pan. MIROSŁAWIEC ISKRA — Odraza (węg. od L 18). GRUNWALD — Wiosna nad Odrą (radz. od 1. 14) pan. TUCZNO — Dama z tramwaju (CSRS od 1. 14) pan. WAŁCZ MEDUZA — Gra nczuć (hiszp. od 1. 15). PDK — W sobotę — Lalka (pol. od 1. 14). W niedzielę — Rękopis znalerfo- ul. Kolejowej 1/3. Po odpoczynku Okonek (niedziela, godz 16). kolarze wystartują o godz. 15 do II etapu na trasie Koszalin — Mścice — Sarbinowo-Mielno, W Mirosławcu: LZS MIROSŁAWIEC — JEDNOŚĆ i»ix»dziela, godz. 15). LIGA JUNIOROW W Świdwinie: reprezentacja KO BZALINA — reprezentacja POZWĄ NI A (niedziela, godz. 12 ,sala Prez PRN) — spotkanie o GKKFiT. W sobotę, również w Świdwinie, ©dbędą się finałowe walki Juniorów do I Wojewódzkiej Spartakia dy Młodzieży, Początek zawodów c godz. 18, natomiast w niedzielę, finałowe pojedynki rozpoczną się o godz. 10. PIŁKA NOŻNA LIGA OKRĘGOWA W Szczecinku: LECHIA — DARZ BOR (niedziela, godz. 14). W Sławnie: SŁAWA — GRYF puchar Słupsk (niedziela, godz. 10) W Kołobrzegu: MKS SZTORM — ORZEŁ (niedziela, godz. 12). W Koszalinie: BAŁTYK — ISKRA Białogard (niedziela, godz. 10). W Ustce: KORAB — GWARDIA (niedziela, godz. 14) W Słupsku: GKS CIESLIKI — DRAWA (niedziela, godz. 11). KOSZYKÓWKA lat 18). Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. Poranki w niedzielę o godz. II i 13 - Zwariowana noc (polski od L 7) ZACISZE — Fantomas wraca (franc. od 1 14) pan. Seanse o godz. 17.30 i 20. Poranki w niedzilę o godz. II 1 13 — Synowie Wielkiej Niedźwie- [ PROGRAM I ZŁOTOW — Partyzant z Lelej-skiej Góry (jug. od L 16). 6.40 PubHc. międzynarodowa. 6.50 Muzyka i Aktualności. 7.15 Mała gitar iada. 7.50 Piosenka miesiąca. 7.54 Koncert z udz. R. Dixona — organy Wurtitzera i Ork. Ch. Bar bera 5.35 „Nasze spotkania" 9.00 W rytmie walczyka, poiici i marsza 9.35 Reportaż T. Zimeckiego. 9.55 Fragmenty baletowe. 10.25 Studio współczesne „Studnia" — słuch. 11.22 Koncert chopinowski. 12.25 Tańce słowiańskie 12.40 „Tam bu dują skrzypce" — aud. regionalna. 13.05 Motywy orientalne w muzyce rosyjsitiej. 13,40 „Ze wspomnień księgarza" — fragm. książki. 14.05 Koncert melodii wojskowych. 14.30 Humoreski K Zywulskiej z tomu „Tak zwane życie". 14.45 Błękitna sztafeta. 15.00 Z cyklu „Amatorskie zespoły przed mikrofonem". 15.25 Czytamy „Ruch Muzyczny". 15.50 O czym pisze prasa literacka. 16.10 Koncert rozr 16.43—18.20 W Warszawie i na Mazowszu. 18.20 Widno krąg. 19.00 Echa dnia. 19.15—22.00 Wieczór iiteracko-muzyczny. 19.17 Piosenki starowarszawskie. 19.30 Matysiakowie. 20.00 Recital tygod nia. 20.26 „Samo życie-2— aud. sa tyryczna. 20.36 „Fantastyczna kariera „My Fair Lady" — aud. sł.-muz 21.06 „Wesoły kramik". 21.21 Muzyka taneczna. 22.27 Wiad. spor towe. 22.30 Jęz. franc. 22.45 „Zespół Dziewiątka"# 23.15 Koncert mw*vki popularnej. " PROGRAM m złote runo" słuch. 19.30 Mini-max. 20.00 Przypominamy kabaret „Wa-gabunda". 20.20 S Prokofiew: V Koncert fortepianowy G-dur. 20.45 Nie dajcie się oszukać śpiewa T. Tim. 20.55 Słowo i dźwięk — słuchamy razem z prof. K. Kumaniec kim. 21.25 Melodie z autografem. 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczo rów. 22.20 Polacy w Indiach — opo wiada B. Grycz. 22.35 Ballady na głosy. 23.00 „Miniatury poetyckie". „Odyseja". 23.05 Koncert rozr. 23.45 Program na poniedziałek. 23.50 Na dobranoc grają „Śpiewające Gita ry". na UKF 66,17 MHz na dzień 10 bm. (sobota) 17.00 Program wieczoru. 17.05 Czy to jest dobre. 17.30 „Nasz człowiek w Hawanie" — ode. powieści. 17.40 Piosenki z „włoskiego buta". 18.00 Ekspresem przez świat 18.05 Siłacz ka (II) opowiada Melchior Wańko wicz. 18.20 Klub Grającego Krążka 19.00 Czytamy pamiętniki. 19.15 Pocztówka dźwiękowa z Paryża. 19.38 Jazz dla tych, którzy jazzu nie lubią. 20.00 Dziś w „Medyku", wczoraj w „Dziekance" — bawimy się ze studentami. 20.30 Rozmówki ang. 20.45 Klub Grającego Krążka. 21 00 Córka pułku — rep, 21.10 Lu dzie i cienie — Dama z łasiczką. 21.:o Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów. 22.15 Co wieczór powieść „Pustelnia Parmeńska". 22.45 Kwa drans romansów. 23.00 „Odyseja". 23.05 Wieczorne spotkanie z Chri-sophem. 23.45 Program na niedzie lę. 23.50 Na dobranoc śoiewa T. Chj la. PROGRAM I 1322 u oraz UKF 68,17 MHz na dzień 11 bm. (niedziela) Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 12.05, 16.00 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00, 2.55. 5.33 Muzyka. 6.05 .Kiermasz pod Kogutkiem". 7.10 Kalendarz radio wy. 7.15 Program dnia. 7.30 Gra Polska Kapela pod dyr. F. Dzier żanowskiego. 8.20 ,,Samo życie" — aud. satyryczna. 8.30 Przekrój mu zyczny. 9.05 ,Fala 56". 9.15 Radiowy Magazyn Wojskowy. 10.00 Dla dzieci w wieku przedszkolnym. 10.20 Melodie i piosenki znad Weł tawy. 11.00 Rozgłośnia harcerska. 11.40 ,Czy znasz mapę świata". 12.15 „Jarmark cudów". 13.15 Nowości programu III 14.00* Radiowy magazyn przebojów 14.30 W Jezioranach. 15.00 Koncert życzeń. 16.05 Przegląd wydarzeń międzynarodowych. 16.20 „Krwawi i hyrni". — słuch. 17.40 Melodie ludowe. 18.00 Wyniki Toto-Lotka oraz gier licz bowych. 18.05 Popołudnie dla tańczących 18.40 „W hutnicze święto" aud. sł.-muz. 19.00 Kabarecik rek lamowy. 19.15 Przy muzyce o spor cie. 20.20 Wiad. sportowe. 20.30 Ma tysiakowie. 21.00 Muzyka taneczna. 21.30 Radiokabaret „Trzy po trzy" 22.30 Parada rytmów tanecznych^ 23.10 Wiosenny festyn taneczny. 0.05 Kalendarz radiowy. OJ.O—3.00 Program nocny z Kielc; na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz na dzień 10 bm. (sobota) 7.15 Serwis inf. dla rybaków. 7.17 Ekspres poranny. 7.25 Głos ma gos podarz powiatu bytowskiego 16.10 Piosenka dnia i reklama. 16.20 Har cerski Alert — aud. I. Kwaśniewskiej. 16.35 Grają zespoły młodzie żowe. 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża. 17.15 „Das Ostliche Deut schland — czyli Jak preparować prawdę" kom. B Horowskiego. na dzień U bm. (niedziela) 8.45 Prezentujemy mel. Koncertu Życzeń na 25 maja bm. 9.00 „Pisa ne w Koszalińskiem" — aud. H. L. Piotrowskiego. 9.15 W niedzielny poranek — muzyka. 11.00 Koncert życzeń. 22.25 Koszalińskie wiad. sportowe i wyniki Gryfa. Godz. 16.00 — Tylko na UKF — „To łubie". r TELEWIZJA PROGRAM II M A E9 I O dzicy (NRD od h 14). MUZA — Trzy godziny miłości (jug. od L 16). Seanse o godz. 17.30 i 26. Poranki w niedzielę o godz. 11 i 13 — Quentin Durward (USA od lat 11). GRANICA -- Zaufaj mi Anno (bułg. od 1. 16) Seanse o" godz. 17 i 19.15. Poranek w niedzielę o godz. 11 367 m oraz UKF 89,92 MHa na dzień 11 bm. (niedziela) Wiad.: 5.30, 6.30, 7.30, 8.30 12.05, 19.00, 22.00, 23.50 5.39 Muzyka. 6.40 Program dnia. 6.50 Muzyka. 7.45 Pogodne melodie. 8.00 Moskwa z melodią i piosenką słuchaczom polskim. 8.35 Radio-problemy. 8.45 Kwadrans z Ork. F. Pourceia. 9.00 Koncert solistów. 9.30 „Debiut" — opow. 9.40 Spie-5.05 Rozm. rolnicze. 5.25 Muzyka, wają rosyjskie chóry ludowe. 10.00 5.50 Gimn 6.10 Pięć min. o gospo- Rozm rolnicze. 10.J0 — .j____ „ *4 x->___j;...____ ______i ^ . hrane" 1.322 m oraz UKF 86,17 MHz na dzień 10 bm. (sobota) Wiad.: 5.00 , 6.00 , 7.00, 8.00, 10.00 12.05, 16.00, 18.00, 20.00 , 23.00 , 24.00, 1.0G, 2.00, 2.55. na dzień 10 bm. (sobota) 11.25 „Trzpiotka" — film prod. radzieckiej. 16.00 Program tygodnia. 16.25 Wycnowanie fizyczne naszych dzieci. 16.35 Dziennik. 16.45 Dla młodych widzów: Dla każdego coś miłego. 17.30 Film z serii „Kon Kichot" 18.00 „Na wieży" — reportaż fil mowy. 1&JL5 „Granica" — polski dokumentalny film telewizyjny. 19.26 Dobranoc. 19.30 Monitor. 20.10 „Koncert wiosenny". (z Łodzi) 21.35 Dziennik i wiad. sportowe. 21.55 Kino Interesujących Filmów „Trzpiotka" film prod. radz. 23.25 Program na jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 9.55 Dla szkół: (ki. VH). Geografia. 10.35 DU szkół: (kl. VIII). Nauka o człowieku. 15.25 Kurs rolniczy. na dzień 11 bm. (niedziela) 10.20 Program dnia. 10.25 Przypominamy, radzimy. 10 35 „Pirińskie tańce" — film prod. bułgarskiej. 11.00 Motocross — mistrzostwa świata w klasie 250 ccm. 12.10 Dziennik. 13.30 „Prom" — Poranek symfo niczny. 14.10 Przemiany. 14.40 Dla dzieci „Jacek i wiewiórki" film prod. rumuńskiej. 15.00 „Pracownicy morza" ' — film z serii „Encyklopedia morza". 15.55 Z cyklu: „Piórkiem i węglem". 16.20 Finał X Olimpiady Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym. 15.45 Filmowy program rozr. 17.15 „Przed Wielkim Wyścigiem Pokoji.i". 17.45 „Gawędy wilków morskich* 18.00 PKF. 18.10 Teatr telewizji na świecie „Łobuz". 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik 20.05 „Teatrzyk — Jeremiego Przybory". 21.00 „Szklany zamek" — film prod. francuskiej. 22.35 Wiad. sportowe 22.50 Program na Jutro. 7). Nieśmiały w akcji (radz. od lat | darce. 6.15 Parafrazy popularnych brane ,Nowele wy 11.00 Piosenka miesiąca. „-ta r%x- i » * melodii. 6.30 Jęz. angielski. 6.45 J1-37 „Hutnicy --hutnikom — FALA (Mielno) — w sobotę ~ i Kalendarz radiowy. 7.20 Sportowcy koncert z okazji Dnia Hutnika. Dwoje z wielkiej rzeki (pol od {wiejscy na start 7 35 Gra Ork Ma 12,30 Poranek symfoniczny muzyki !at 16). * | nuela 7 50 Gimn'. 8'.10 Tu Redakcja czeskiej. .13.30 Podwieczorek przy W niedzielę — Wilcze echa (poL społeczna KLASA A W Koszalinie: BAŁTYK—KYTO- VIA (sobota, godz. 17). W Białogardzie: WŁÓKNIARZ — GWARDIA (sobota, godz 16). W Koszalinie: VICTÓRIA — DARZBOR (niedziela, godz. 15). W Sławnie: SŁAWA — OL, .. Złocieniec (niedziela, godz. 18). W Połczynie: MZKS POGOŃ — TRAMP (niedziela, godz. 15) W Szczecinku: LECHIA — DRA WA (niedziela, godz. 16). W Ustce: KORAB — CZARN: (niedziela, godz. 16). GRUPA I W sobotę rozpocznie się w kosza lińskiej hali sportowej turniej w koszykówce juniorów o puchar przewodniczącego WKKFiT. Początek turnieju w sobotę — o godz 16. W niedzielę — o godz. 10. w sali W.S.I w Koszalinie. PIŁKA RĘCZNA W niedzielę rozegrane zostaną eliminacyjne spotkania w piłce ręcznej juniorek. W Człuchowie o godz. 10, w Słupsku o godz. 11 i w Miastku o godz. 11.45 LEKKOATLETYKA W Słupsku: GRYF II — GRANIT Świdwin (sobota, godz. 17). W sobotę i w niedzielę na stadionie wałeckiego Orła odbędą się W Tychowie: GŁAZ — KUTER wojewódzkie mistrzostwa szkół (niedziela, godz. 15). rolniczych w lekkiej atletyce. Po- W Rosnowie: GWARDIA II czątek zawodów w sobotę — o — START Miasrtkn (niedziela, godz. 15, a w niedzielę — o godz. godz. 1% 8. od 1. 14). JUTRZENKA (Bobolice) — 5 dni 5 nocy (NRD od L 12). ZORZA (Sianów) — Hasło „Kora" (pol. od 1. 14) SŁUPSK MILENIUM — Ostatnie dni (pol. od 1. 11) pan Seanse o godz. U. 13.45. 16. 18.15 i 20.30 (w sobotę i w niedzielę). W sobotę o godz 22.30 seans botę i w niedzielę). Poranek: niedziela, godz. 12 Powodzenia chłopcze (jugosł. lat 11) | 8.19 Melodie 8.15 Piosenka miesiąca, niikrciome. 15.00 xiadiowy teal ie rozr. 8.44 Koncert ży- dla dzieci i młodziezy „Michałek 15.00 Radiowy teatr 2y> uia ł młodzieży „Michałek z czeń. 9,00 Dla kl. III—IV (wych. pudełka od zapałek. 16.00 Kon. rozr muzyczne). 9.20 Koncert muzyki o- 16,30 Konęęrt chopinowski. 17.05 peretkowej. 10.05 „Wieczory pod Warszawski Tygodnik Dźwiękowy, lipą" fragm książki. 10.25 Tran- 17-30 Rewia piosenek. 18.00 Studio skrypcje ork popularnych utworów s>yięto 10.50 Lekarz przypomina, li.oo Dla siuch. 19-15 Szlagiery lat trzydzies kl. I lic. i tech. (jęz. polski) 11.30 tych. 19.45 Gra Ork R. Coniffa. Koncert Ork. Mandolinistów.' 11.49 Wieczór Iiteracko-muzyczny. Gawędy rodzinne. 12.25 Koncert z 21.30 Poł godziny rytmu i piosenki, polonezem. 12.45 Rolniczy kwa- ?2-°5 Ogólnopolskie wiad sportowe i drans 13.00 Dla kl. III-IV (jęz. i wyniki Toto-Lotka 22.25 Lokalne ! polski"). 13.20 Na słowacką nutę. wiad. sportowe. 22.35 Niedzielne awang. Sekrety "wiernych żon (wł. !13-40 ..Więcej, lepiej, taniej". 14.00 symfoni«HUZy ^ 1 od lat 18) Czy znasz t(? książkę? — zagadka. JeS° symioni*. POLONIA - w remoncie. [ 14.30 Z muzyki franc. 15.05-16.00 GWARDIA — Winnetou III seria ' Dla dziewcząt i chłopcow. 16.10— PROGRAM IH (juęosł od l. 11) pan. f18-50 Popołudnie z młc>doscią. 18.50 Seanse o godz. 17.30 i 20. (W so- Muzyka i Aktualności 19.15 Pół tjkf 86j.7 MHz .... * _ --------żartem — poł serio. 19.30 Wędrów na 8b»17 __ ki muzyczne po kraju 20.25 Sobót M . , . t1 ... . od ni wieczorek taneczny. 20.42 Kroni ** dzień 11 bm. (niadzlciaj ka sportowa. 21.00 „Program z dy wanikiem". 22.05 „Janek spod Oj 14.00 Program dnia. 14.05 Przebo cowa" wodewil. 23.10 Rewia ork. je na start. 14,20 Peryskop — prze tanecznych Zespołów i piosenka- gląd wydarzeń tygodnia 14.45 Pio rzy. 0.05 Kalendarz radiowy. 0.10— senki z „niedzielą" w tytule: 15.05 3 00 Program nocny z Warszawy. Transformatoria — opowiadanie. USTKA DELFIN — Żelazny potok (radz. od l. 14) pan. Seanse w sobotę o godz. 18 i 80, w niedzielę o godz. 16, 18 i 20. PROGRAM ii Poranek: niedziela godz. 12 — ____ Giuseppe w Warszawie (pol. od . 367 m oraz UKF 66,17 MHz 1. 11) pan. i na dzień 10 bm. (sobota! GŁOWI ZYCH 8.30 STOLICA — Lalka (pol . od lat Wiad. 4.30, 5.30, 6,30, 7.30, 14) pan. ,9.30, 12.05, 14 00, 1C.00, 22.50. Seanse w sobotę i w niedzielę o | 5.00 Muzyka. 6.00 Proponujemy, zespołu „Czerwono-Czarni". 19.00 godz. Mi l inf. przypominamy. 6J28 Gimn. Parada oszustów: „Wyprawa po 15.25 Zwierzenia prezentera. 15.50 Ballady na instrumenty. 16.10 Po czątek drogi — aud. 16.35 Ze starych i nowych płyt. 17.00 Niedziel ne rytmy. 17.30. „Nasz człowiek w Hawanie"' — ode powieści. 17.40 Mój magnetofon. 18.00 Ekspresem przez świat. 18.05 Polonia śpiewa 13.20 Paragon — rep. 18.35 Kronika „GŁOS KOSZALlNSKr — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Redaguje Koleęiuro Redakcyjne — Koszalin, al Alfreda Lampego 20. Telefony. Centrala — 62-61 Oaczy w ws7vstkim1 działami). Redaktor Naczelny — 26-93. Dział Partyjno--Ekonomiczny — 43-53. Dział Rolny — 43-53. Dział Mutacyjno-Repor-terski — 24-95, 46-51, Dział Łączności t Czytelnikami — 32-30. „Głos Słupski", Słupsk, pl. Zwycięstwa 2. I piętro. Telefon — 51-95. Biuro Ogłoszeń RSW „PRASA- Koszalin ul. Al freda Lampego 20 tel. 22-91 Wpłata na prenumeratę (miesięczna — 15 zł, kwar talna — 45 zł. półroczna — 90 zł. roczna — 180 zł) przyjmują a rzedł oocrto we. listonosze oraz odd?ia ły delegatur* JRuch" Tłoczono. KZGraf Koszalin ul. Alfreda Lampego IR Wszelkich informacji o warunkach nrenumeraty u-dzfelaja wszystkie placów W .Ruch" t ooc7,t* KZG zam. B-114 R-38 ^ 193093 czterej pancerni i pies TOM II (75) — Ruch wirowy spowodowany ęwintem przewodu lufy, poważnie osłabiał zdolność przebijania pocisku kumulacyjnego, zmniejszając szybkość snopa gazów z kilkudziesięciu kilometrów na sekundę do wartości... Granat bezwirowy jest stabilizowany pierścieniem wirującym na łożyskach wokół nie obracającego się korpusu... — Szczegóły konstrukcyjne stanowią tajemnicę państwową — chłodno zauważył Kłoss. — Masz rację, Hans — stwierdził inżynier. Wychylił do dna swój kieliszek, nalał następny ł pobladły zarówno z przejęcia jak i z przyczyny nadużycia alkoholu, wstał. — Wissen Sie wie unsere strakste Wunderwaffe heisst? TTn-ser Wunderfuhrer — trącił o szkło siedzącego naprzeciw esesmana. — Prosit. Obaj wojskowi ledwo umoczyli usta. Czas był nie najwłaściwszy do wygłaszania przesadnych pochwał. Nazywanie Wodza genialnym inaczej brzmiało ongiś w Warszawie, Paryżu czy pod Moskwą, a inaczej w Kandlitz, prawie na przed mieśćiacb Berlmav Scharfiihrer Wert wszedł cicho, pochylił się nad swoim zwierzchnikiem i złożył mu półgłosem meldunek. — Sind alle hier? — dopytywał się tamten. — Tutaj są wszyscy? — Javohl, Herr Brigadefiihrer. — Meine Ilerren — z uśmiechem rozpoczął esesman — mam dla was prawdziwą niespodziankę: koło dział stoi nie tylko sprawny Tevierunddreissig, z nietypowym podobno działem, zdobytym dziś rano nad Odrą, ale jego cała załoga. — Załoga? — zdziwił się konstruktor. — Tak, Powiedziałem, żeby z bebechami, żeby niczego nie demontowali, a oni przysłali z cała załogą — śmiał się wstając zza stołu. — Do prary, an dic Arbeit, meine Herren. Narzuciwszy płaszcze na ramiona wyszli przed barak. W wiosennym słońcu bielał po lewej bunkier obserwacyjny z wąskimi, ciemnymi szczelinami. W prawo od niego, w płyt kich okopach zieleniały na pozycjach dwa działa przeciwpancerne. Przy nich prężyli się na baczność kanonierzy obsługi i wysłużony, z protezą zamiast nogi oficer kierujący doświadczalnym strzelaniem. Tuż obok stał przykurczony czołg z napisem RTJDY na bur cie i jego załoga bez pasów i czapek, w mundurach, na których zostały ślady niedawnej walki. Szeregowiec miał ciemny krąg wokół podbitego oka. a na policzku bruneta, którego skórzana, zatłuszczona kurtka zdradzała mechanika* krwawiła szrama. — Oh, das sind doch Polcn — wykrzyknął Brigadefiihrer. Cień przemknął po twarzy kapitana, lekko drgnęły mięśnie szczęk. Prześliznął się wzrokiem po twarzach żołnierzy i rzekł spokojnie, obojętnym tonem: — Kein Unterschied, das ist derselbe Panzerwagen. Cóż za różnica, taki sam czołg. — Dic tapferen Polen vor Berlin — mówił do siebie eses mann, krocząc z wolna i przypatrując się jeńcom — Dzielni Polacy pod Berlinem. To bzdura, das ist doch Unsinn... Zamilkł, przeszedł się jeszcze dwa razy tam i z powrotem wzdłuż krótkiego szeregu ważąc decyzję i począł wydawać rozkazy: — Amunicję wyrzucić z czołgu, co do jednego pocisku i naboju. Gdzie są pasy i czapki? Dajcie tu. Chcę z nimi porozmawiać jak z żołnierzami... Kanonierzy rzucili się spiesznie do wyładunku, jeden z nich przyniósł brakujące części umundurowania. Esesman wziął garnizonową rogatywkę rotmistrza i trzymając ją w wyciągniętej ręce podawał czołgistom. Stali nieruchomo, patrzyli, spode łba. - — Wer spricht deutsch? —■ Ich — odpowiedział Kos. — Jeder Frind. der die den deutsche grenze ubertritt, wird den sicheren Tod finden, każdy wróg który przekroczy niemiecką granicę znajdzie śmierć, ale chcę wam dać szansę. Jeśli jesteście mężczyznami... Tomasz zachwiał się, oparł o ramię Saakaszwilego. Wdział czapkę i dopinając pas patrzył ^ nienawiścią na czarno edzia nego esesmana. Nic nie rozumiał z coraz ostrzejszego, narastającego bulgotania. Mrugał opuchniętym Dodbitym okiem by widzieć lepiej I stara! się oddychać głęboko, żeby powstrzymać narastające w żołądku mdłości. > — tjbersetze — zakończył Brigadefiihrer ! odstąpiwszy dwa kroki wstecz, popatrzył tryumfalnie na konstruktora i Klossa. — Das ist ein guter Witz — rzucił cicho. — Jawohl, aber ich meine es ware besser.. Tak, *le sądzę, że byłoby lepiej... — zaczął kapitan i pochyliwszy się do ucha tamtego, kończył swoją propozycję zupełnym szeptem. — On obiecuje... — zaczął Janek zwracając się do załogi. — Nie wierzę pieronowi ani pół słowa — mruknął Gustlik — Czekaj, muszę im wytłumaczyć — ciągnął Kos. — Ohio cuję, że jeśli jeden z nas doprowadzi czołg z odległości kilometra na sto metrów do tych dział, będziemy wolni. — Jak to? — zdziwił się Tomasz. — Twierdzi, że przerzucą nas za linię frontu. — Cztery minuty jazdy. Zdążą osiemdziesiąt pocisków wy strzelić — kalkulował półgłosem Saakaszwili — ale kaliber nieduży. — Pociski specjalne. Tam stoi wrak podziurawiony jak durszlak. — Powiadom wom, ie ta esesmańska świnia cygani i jeszcze chce nas za błazna zrobić. Od strony Berlina przytoczył się głuchy, daleki grzmot, ale to nie było echo bombardowania, lecz zapowiedź burzy. Piętrzył się tam ogromny kumulus, pociemniały dołem, a górą formujący siwe kowadło. Niespokojny podmuch zaszeleścił w piasku pod nogami. — Pojadę. Powiedz mu, że pojadę — rzekł Gruzin zaciskając szczęki. — Grześ... — zaczął Kos ale urwał, napotkawszy gniewne spojrzenie Saakaszwilego. — Wer ist der tapferste? — spyta! Brigadefuhrer podchodząc bliżej ze swymi towarzyszami — Kto najdzielniejszy? 4 — Pojadę — wystąpił do przodu mechanik. — Du bist ein Pole? — zdziwił się esesman. — Dla ciebie Polak, cholera by cię wzięła — zaklął Gruzin. Esesman uśmiechnął się, wskazał na kapitana i unosząc brwi. oświadczył: C. d. ■. Rozwodowe rachunhi Arthur Addison z Pittsburga (USA) wy stąpił do sądu o rozwód, ponieważ jego żona go porzuciła. Na rozprawie sędzia spytał go, kiedy odbył się ich ślub. Opuszczony małżonek nie mógł sobie przypomnieć, ale wyliczył sobie tę datę: „Chwileczkę, żona opuszczała mnie już cztery razy ,ale każdorazowo wracała po pięciu miesiącach. Dopiero ostatnim razem znikła na dobre. Było to w 1921 roku. A więc ślub braliśmy w 1917 roku". Rozwód orzeczono bez trudności. „W samorządzie robotni czym wszyscy dyrektorowie zbierają się w osobnym pokoju i ustalają sobie o różnych swoich osobi stych pogadankach* „Wnoszę skargę na swojego sąsiada, nie za zakłócanie spokoju, które to nie następuje ale za używanie czosnku i innnych śmierdzących przypraw, które z łatwością przenikają do Polacy nie gęsi... mojego mieszkania i z uwa gi na jego akustyczność..." „Palącą sprawą jest brak w miasteczku miejsca, gdzie zainteresowani muszą załatwiać swoje potrzeby psychologiczne" „Będąc skierowanym do Technikum Mechaniczne- go wykazywał postępy w nauce, jednak w wyniku frekwencji na zajęciach spowodowanych alkoholem został skreślony" „Jesteśmy opuszczeń! w życiu kulturalnym i rozrywkach młodzieżowych". (Z listów i pism instytucji wybrał J. K.) ta tU e Ot! s >» c teS t/u £ O W H Psi problem Jak obliczył deputowany do Izby Gmin, Peter Dolg. rocznie zostaje w Anglii pokąsanych przez psy 25 ty sięcy listonoszy. Deputowa ny wystąpił z wnioskiem o uchwalenie ustawy, naka żującej właścicielom psów obowiązkowe umieszczanie tablicy ostrzegawczej przed złymi psami. Dotychczas bowiem obowiązku ta kiego nic ma, a wszełkJe apele towarzystwa przyjaciół zwierząt do właścicieli psów by trzymali je na i-więzi, nie odniosły skutku, wręo.z przeciwnie: przy czy niały się do zwiększenia liczby pokąsanych doręczy cieli. Apele bowiem były wysy lanc pocztą, a doręczali ją oe^ywiście... listonosze. Pewien paryski tapicer wystąpił ze skargą rozwodową przeciw żonie, która w czasie jego niedzielnej drzemki ostemplowała go na piersiach i plecach pieczątką z napisem: „Je stern żonaty i szczęśliwy". Sposób ten miał. według wyjaśnień żony. zapobiec zdradom małżeńskim płochego, widać, tapicera. — Po pierwsze, nie jestem taki szczęśliwy, a po drugie, to świństwo nie daje się zmyć — skarżył się powód. Od CL S O) cS Nieomylne znaki Mieszkańcy dzielnicy domków jednorodzinnych na przedmieściu Sztokholmu daremnie upominali się o przybycie ekipy robotników przedsiębiorstwa drogowego, którzy mieli napra wić sfatygowaną jezdnię. Po. urn pero dnia iednak odet- chnęli z ulgą: pojawiły się nieomylne w Szwecji znaki, że niedługo rozpocznie się praca. W pobliżu placu budowy ustawiono szopę z olbrzymią lodówką, a do pobliskiego browaru wpłynęło za mówienie na większą i-lość butelek piwa. W abstynenckiej w zasa dzie Szwecji zapowiada to rychłe podjęcie robót. Fenomen Uczestnicy spotkania opowiadają o umiejętnościach różnego rodzaju irnitatorów głosów zwierzęcych. — To wszystko nic — odzywa sie jeden z obecnych, — Ja znałem faceta, który tak umiejętnie naśladował pianie koguta, że za każdym razem wschodziło słońce. KRZYZOWKA SYLABOWA NR 459 POZIOMO: — 2) kwiat symbo lizujący wrażliwość, delikatność; 4) przyjaciółka, towarzyszka; 6) sztuczna postawa, udawanie; 8) okręt żaglowy z XV do XVI wieku; 9) raeiropo lia Nigerii; n> część dawnych murów obronnych z przejściem prowadzącym w obręb miasta; 12) warstewka złota, która pow leka inny tańszy metal; !?.) tłucze się po nocy; 14) zagon albo żerdź dla kury; 15) groma da robaków o wydłużonym, nitkowatym ciele; -6) pogania juhasów; 17) 580 arkuszy papie ru; 19) półprodukt w procesie fabrykacji j»dwafrśu i celofanu 22) zaokrąglony, kopulasty wierzchołek górski; 23) jettno rodność pod względem budo wy; 25) wiarołomstwo. PIONOWO: — l) lubią „wcinać" szmatki; 2) łyszczyk, mi nerał glinokrzemianowy; 3) nie jedna na Dunajcu; 4) popular ny komediowy aktor polski; 5) żołnierz policji wojskowej; 7) ciasny kąt, boczna kręta ulicz ka; 8) lewy dopływ Wołgi; 10) jadłodajnia; 11) córka brata; 33) sposób bycia, zewnętrzne formy zachowania się; 14) mo REDAGUJE SŁUPSKI KLUB SZARADZISTÓW PRZY PDK kradło, bagno; 18) dolna część kolumny; 18) zawziętość, nieustępliwość; 20) kojarzy się z łopatą; 21) jezioTo na Pobrzeżu Słowińskim, dawna zatoka mor ska odcięta wałem piaszczys tym; 23) zgodne współżycie, harmonia; 24) ryba z rodziny łososiowatych. Ułożył „STASZEK" Rozwiązania prosimy nadsyłać pod adresem redakcji najdalej do soboty przyszłego ty godnia wyłącznie z dopiskiem „KRZYZOWKA NR 439" Wszy stkie bezbłędne odpowiedzi wezmą udział w losowaniu 5 nagród książkowych. ROZWIĄZANIE KKZYZOWKI NR 437: KT^*»OTVCO, UWAŻAJ NA DZIECIł Znak drogowy w powietrzu Uczerri amerykańscy zaproponowali zastosowanie holografii do ekspozycji w przestrzeni obrazów znaków drogowych. Holografia umożliwia ..projekcie" obrazów trójwymiarowych. dających absolutne złud-z^nie istnienia rzeczywistego przedmiotu. Hologra- ficzne znaki drogowe miałyby tę zaletę, że kolizja z nimi samochodu byłaby całkowicie bezpieczna — właściwie nie byłoby żadnej kolizji, ponieważ pojazd przejeżdżałby przez obraz, a nie rzeczywisty przedmiot. <3 fi* y d — A nic szefie... Przez jedną głupią muchę chciał dostać świeży rosół— Rys. B. TOMENKO Recenzja W pewnym szwajcarskim piśmie ukazała się recenzja z nowej książki Jej za kończenie brzmiało: „Nic jest to książka, którą z lek kim sercem odkłada się na bok. Wręcz przeciwnie, należy ją z całcj siły wrzucić do pieca". Przedszkolanka Mr Buck Parker z Bu falo (USA) wystąpił do sądu z« skargą rozwodową przeciw swojej tt-letniej żonie I>orotbT ,.Moja żona wyznała mi przed ślubem, ie ma czworo dzieci. Mimo to pobraliśmy się. Moja żona zaczęła stopnio wo przywozić do domu swoje dzieci przebywające u różnych krewnych i w domach dziecka. Kiedy ostatnio przywiozła dzie siąte dziecko, postanowiłem się z nią rozwieść". Sąd orzekł rozwód w lej sprawie. i