Na zakończenie dyskusji przemówienie wygłosił I sekretarz KC PZPR tow. Wł. Gomułka 269 delegatów weźmie udział • BUDAPESZT W dniach 2 i 3 tafn. przebywał w stolicy Węgiar na zaproszenie KC WSPB ało» nek Biura Politycznego, sekretarz I-nawcami dyplomatycznej inicjatywny w sprawie Bliskiego Wschodu mieliby być — przynajmniej początkowo — stali przedstawiciele czterech mocarstw w ONZ oraz ambasador G. Jarring. — Prezydent Nixłon odpowie "Wkrótce w przychylny sposób na list, otrzymany w swoim czasie od prezydenta Nasera. Oczekuje się, że powinno to utorować drogę do wznowienia stosunków dyplomatycznych między Kairem a Waszyngtonem. — W najbliższych dniach administracja zwróci się do Senatu o ratyfikowanie układu o nierozpo-wszechnianiu broni nuklearnej. W kołach prasowych Waszyngtonu zwraca się uwagę, że spodziewana rychia podróż prezydenta Nixona do Europy zachodniej byłaby zgodna z tezą, iż podjęcie rozmów amerykańska--radzieckich w sprawie ograniczenia zbrojeń i w innych kluczowych kwestiach powinno być poprzedzone konsulacjami z europejskimi sojusznikami NATO. Konsultacje takie miałyby „u-spokoić" atlantyckich partnerów USA, iż Waszyngton nie zamierza prowadzić rokowań z Moskwą „poza ich plecami". jowych i importowanych, wykonując planowe zadania w 110,7 proc. Z ogólnej liczby 71,4 proc. sprzedano w miastach, a tylko 28,6 proc. na wsiach. Wynika z tego że z 88 egzemplarzy przypadających średnio na jednego mieszkańca województwa na 1 mieszkańca miast przypadło po 131 egzemplarzy, a na 1 mieszkań ca wsi 43 egzemplarzy. W bieżącym roku „Ruch" zamierza rozprowadzić 66,9 min egzemplarzy. Zadanie to zostało ocenione przez konferencję jako w pełni realne. Za łoga przedsiębiorstwa musi się jednak przygotować do nowego zadania, jakim będzie rozprowadzanie siódmego wydania naszej gazety oraz dalszego zwiększenia sprzedaży „Try buny Ludu". W bieżącym roku zamierza się poświęcić więcej uwagi działalności klubów, szczególnie na wsiach. (wł) rsr.3=1-3W JUBILEUSZOWYM ROKU z przemysłu więcej niż polowa dochodu narodowego fakt świadczący o głębokich mowanie wieloletniego wysił- i górnictwo metali nieżelaz- przeobrażeniach w naszej eko ku na rzecz uprzemysłowienia nych. Największy udział war- nomice: w jubileuszowym ro- kraju. tości produkcji globalnej prze ku Polski I,udowej przemysł Podstawowym elementem mysłu — ok. 30 proc. — posia decydujący o obliczu naszej zwiększenia dochodu narodo- da przemysł maszynowy, któ gospodarki wniesie do dochodu wego będzie w roku bicżącym( ry dostarczy dobra inwestycyj i narodowego wkład wyższy niż według założeń, wzrost produ ne i towary wartości ponad połowa. Jak wynika z Narodo kcji czystej przemysłu uspo- 300 miliardów złotych. War- wego Planu gospodarczego na łecznionego. Wartość wyprodu tość wytworzonych w tym rok bieżący udział przemysłu kowanych dóbr — wyniesie przemyśle dóbr równoważna ponad bilion złotych. Do jest produkcji energetyki, prze branż najszybciej powiększa- mysłu paliw, hutnictwa żelaza jących w tym roku produk- i metali nieżelaznych (łącznie cję należą: przemysł maszyno z wydobyciem rud) oraz prze wy, chemiczny, hutnictwo mysłu chemicznego. (AR) Nowy proces w Grecji LONDYN (PAP) W Salonikach trwa proces 45 osób oskarżonych o udział w antyrządowej demonstracji w 1967 r„ w czasie której 40 demonstrantów i kilku policjantów zostało rannych. Jest to pierwsza z trzech grup oskarżonych o naruszanie porządku publicznego i obrazę władz. Demonstracja, w której osoby te brały jako by udział zorgamraowana została jako protest przeciwko polityce ówczesnego premiera Stef ano pulśsa. Proces potrwa kilka dmi. 24 lat temu- (Dokończenie ze str. 1) tać po wsze czasy jako memento w ludzkiej pamięci. O-becnie więc, w miejscu gdzie zginęli bohaterscy żołnierze polscy wznosi się nowy okazały pomnik czczący ich pamięć. Wróćmy jednak do wydarzeń tamtych dni. Szturm głównych pozycji Wału Pomorskiego rozpoczął się 5 lutego o godzinie 9. rano. IV dywizja piechoty dowodzona przez gen. Kieniewicza zaczęła kruszyć umocnienia hitle rowskie na północ od jeziora Dobre. Długo ważyły się losy tej walki, obfitowały one w dramatyczne epizody. Pierwszy rzut atakujących wojsk polskich przedarł się przez mur z ognia i stali, ale został odcięty. Ponowiono atak... Hitlerowcy robili wszystko co mogli aby „zatkać" wyłom. Dowódcy polscy wspominają, że w dniu 6 lutego trzeba było odeprzeć 23 kontrataki wroga. Niczym one były naprzeciw woli walki i zwycięstwa żołnierzy polskich. Przełamali Wał Pomorski, z którym hitlerowcy wiązali tyle nadziei, i poszli na północ, by w krwawych walkach utwierdzić swój sukces, (tk) » w tworzeniu dochodu narodowego zwiększy się z ok. 49 pro cent w roku ubiegłym do 50,8 proc. Jest to fakt godny odnotowania. gdyż stanowi podsu- Oświadczeńe Amerykanów zaniepokojonych woną w Wietnamie „USA nie mogą bfć żandarmem światowym Mi narzucać swego ustroju spoiecznego uczestnicy spotkania jedno- 1X1X1 y XXI XlUrOQOXXl ••• myślnie postępiają stanowisko delegacji USA na konferen- WASZYNGTON (PAP) cji paryskiej w sprawie Wiet Ugrupowanie „duchownych i działaczy świeckich zaniepo namu, stanowisko które świad kojonych sprawą wietnamską" wydało we wtorek oświadczę czy o tym że rząd USA nie zre nie, które domaga się rewizji amerykańskiej polityki zagra zygnował jeszcze z kontynuo nicznej, amnestii dla tych poborowych, którzy odmówili wal wania agresji. czenia w Wietnamie, żąda zniesienia obowiązkowej służby Równocześnie uczestnicy wojskowej w USA oraz znacznego zwiększenia pomocy dla spotkania udzielają poparcia biedoty, zarówno w kraju, jak i za granicą. propozycjom sformułowanym w czterech punktach przez rząd DRW i w pięciu punktach przez Narodowy Front WTyzwolenia Wietnamu Połud n ZIMOWA SPARTAKIADA ARMII ZAPRZYJAZNIONYCH W Spmdlerowyim Młynie ocSby-ło się 3 bm. uroczyste otwarcie II Zimo-wej Spartakiady Armii ZTaprzy jaźniowi ych. Na trybunach aajęli miejsca generałowie oraz wyżsi oficerowie, w tym przewodniczący Komitetu Sportowego Armii Zaprzyjaźnionych — płk Konstantin Żarów i wiceprzewodniczący — płk Kazimierz Malczewski. Otwarcia Spartakiady dokonał zastępca ministra obrony narodowej CSRS — gen. por. inż. Aleksander Mucha. W okolicznościowym przemówieniu powitał on serdecznie w imieniu armii czechosłowackiej wszystkich uczestników Spartakiady i wyraził przekonanie, że ta wielka impreza umocni przyjaźń i braterstwo broni obozu socjalistycznego. Podkreślił również, że tylko jedność naszych armii może być ostoją ludu pracującego przed zakusami wrogów socjalizmu. Pierwsza konkurencja Spartakiady — konkurs skoków na średniej skoczni — zakończył się szczęśliwym zwycięstwem skoczków Czechosłowacji — Rydvala i Hoenia przed Polakiem Stanisławem Danielem. Ponieważ drugim t. Polaków był Józef Przybyła na piątym miejscu, drużyna Polski zdobyła za Czechosłowacją srebrny medal, a Związek Radziecki z?« trzecie miejsce — brązowy. DZIESIĄTE ZWYCIĘSTWO HOKEISTÓW ZSRK W KANADZIE W swym dziesiątym z fcolei występie na kanadyjskim lodowisku hokejowa reprezentacja ZSRR pokonała zespół I-ligowy Isłier-brooke Beavers 14:4. W dziesięciu zwycięskich rn.eez^rh podczas kanadyjskiego tirumśe znakomita drużyna radziecka zdobyła aż 73 bramki, a straciła zaledwie 28. Ugrupowanie to liczy około 25 tys. członków, którzy reprezentują wyznania protestan ckie, katolickie i mojżeszowe, Doikument ogłoszono w związku z trzecim dorocznym zjazdem, który rozpoczął się wczo raj w Waszyngtonie. Autorzy stwierdzają, że nie dawne wydarzenia budizą nadzieję na przyszłe pokojowe rozwiązanie problemu wietnamskiego, ale dodają: „Woj-jna jednakże trwa. Toteż na sza opozycja będzie się rozwi jała bez wytchnienia". W czasie gdy toczą się rozmowy paryskie, „na pierwszym miejscu należy postawić, zaprzestanie nalotów bombowych w Wietnamie Południowym. USA mogą i powinny podjąć niezwłocznie kroki zmierzające do wycofania swych wojsk z Wietnamu". Jednocześnie, na płaszczyźnie politycznej „USA powinny się odciąć od reżimu sajgońskie-go". Ameryka powinna wyciągnąć następujące wnioski z konfliktu wietnamskiego: „Sta ny Zjednoczone nie mogą być żandarmem światowym ani narzucać swego ustroju społecznego innym narodom. Potencjał gospodarczy i militarny USA nie jest wszechpotęż ny.. Byłoby poważnym błędem wyciąganie z wojny wiet namskiej wyłącznie nauk tak tycznych. Byłoby również po ważnym błędem twierdzenie, że Ameryka nie może odegrać żadnej pozytywnej roli międzynarodowej, szczególnie jeś li chodzi o feraje rozwijające się... Sprawa wietnamska naliczyła nas, że wsparcie i pomoc dla innych krajów nie powinny być parawanem mas kującym wojskowe i politycz ne zamierzenia Ameryki". Oświadczenie wskazuje da - i lej wewnętrzne sprawy ame-j rykańskie nędza stwa gdy sprawa wietnamska zostanie rozstrzygnięta. PARYŻ (PAP) W Paryżu odbyło się spotka niowego. nie przedstawicieli ruchu soli Przedstawiciele pięciu kra- darności z narodem wietnam- jów postanowili podjąć kroki skim pięciu krajów; Stanów na rzecz dalszego rozwijania Zjednoczonych, Japonii, Włoch walki, mającej na celu skłonie Szwecji i Francji. nie rządu USA do położenia W ogłoszonym komunikacie kresu agresji. SYTUACJA W WIETNAMIE POŁUDNIOWYM pad partyzanckim ogniem PARYŻ LONDYN (PAJPj W ciągu ostatniej doby liczne amerykańskie i południo-wowietnamskie bazy i posterunki wojskowe znalazły się pod partyzanckim ogniem. W nocy z poniedziałku na wtorek 145 rakiet i pocisków moździerzowych eksplodowało w różnych obiektach wojskowych usytuowanych w prowincji Tay Ninh. Partyzanci zaatakowali m. in. bazę artylerii amerykańskiej, leżącą w odległości 30 km na południe od Tay Ninh, posterunki sił regionalnych w Ben Cau oraz w Phuoc Hiep położone również w pobliżu tego miasta. Partyzanckie ataki wyrządziły znaczne szkody. Nieprzyjaciel poniósł także straty w ludziach. PRZED WYBORAMI POWSZECHNYMI W NRP „1 doli II" liczy na oponowanie Bundestagu BONN (PAP) Neohitlerowska partia NPD mobilizuje swoje siły do gene ralnej batalii, jaką zamierza stoczyć w czasie wyborów powszechnych w NRF. Partia zebrała już znaczne sumy na prowadzenie tej kam panii. Kierownictwo partii po dało do wiadomości, że na ten cel przeznacza się 10 min marek zachodnioniernieckich. 5 min marek dostarczy centrala napięcie rasowe ? partii w Hanowerze, a 5 min na których powinni J komitety z poszczególnych o-skupić uwagę przywódcy pań • kręgów. Przewodniczący NPD, Adolf von Thadden, tzw. „Adolf II", otworzy w marcu biuro w Bonn, które będzie koordynować kampanię wyborczą w całej NRF. NPD postanowiła zwołać nadzwyczajny zjazd partii w dniach 21 i 22 lutego w Bayreuth. Desperacki krok mieszkańców Fondt RZYM (PAP) 5 TYSIĘCZNY tłum mlesz kańców miejscowości Fondi. leżącej na połowie drogi pomiędzy Rzymem a Neapolem, zatrzymał 3 bm. w godzinach porannych pociąg towarowy idący ze śtolicy Włoch, na południc przez Nea pol do Reggio Calabria na Sy cylii. Zdesperowany tłum zablokował tory olbrzymimi gałę ziami i podkładami kolejowymi. Rozpaczliwy krok mieszkań ców Fondi jest nowym epizodem trwającej od lat „tragedii pomarańczowej". Sądowni ctwo włoskie przede wszystkim w dziedzinie owoców cytrusowych, przeżywa głęboki kryzys. Na skutek braku wody, prymitywnych metod sadowniczych i wielu innych Pomarańczowa tragedia konkurencji z zagranicznymi dostawcami owoców cytrusowych, przede wszystkim z pół nocnej Afryki, gdzie warunki klimatyczne, glebowe i nawod nienie umożliwiają uzyskiwanie lepszych plonów i sprzedaż owoców po znacznie niższej ce nie. Sadownicy Włoch południowych od lat domagają się bez skutecznie pomocy państwa, przede wszystkim kredytów in westycyjnych umożliwiających przeprowadzenie prac nawadniających i stosowanie środków owadobójczych. Wszystkie te żądania pozostają jak dotąd bez odpowiedzi. Powo duje to ruinę tysięcy gospo- Na miejsce, gdzie wzniesiono barykadę na torach, skierowano liczne oddziały policji Zdecydowana postawa demonstrantów uniemożliwiła jednak usunięcie głazów i podkła dów kniejowych. Policja otrzy mała zaś nakaz nie stosowania przemocy. Nastroje w Fon di i okolicy są bowiem tak des perackie, że każda gwałtowniejsza interwencja mogłaby spowodować najgroźniejsze skutki. Przez cały ubiegły poniedzia łek linia kolejowa Rzym — Neapol — jedna z najważniej szych w kraju — była nieczyn na. Jeszcze w późnych godzinach wieczornych tłumy ludzi otaczały barykadę uniemożli- darstw i głęboki kryzys gos czynników producenci poma- podarczy znacznych regionów wiając polic„ii i kolejarzom jej rarwz i cytryn nie wytrzymują Włoch. usunięci* Frankistowski reżim w Hiszpanii PARYŻ (PAP) W Hiszpanii w dalszym cią gu władze rozprawiają się bru talnie z przeciwnikami reżimu Ostatnio policja wkroczyła na teren Uniwersytetu w Madrycie usiłując rozproszyć zgroma dzonych tam studentów. Wiele osób aresztowano. W Pamplo-nie (północna Hiszpania) poli cja brutalnie rozpędziła demonstracje studentów. Tymczasem specjalne sądy publiczne kontynuują rozprawy przeciwko przywódcom opozycyjnym. Sąd w Madrycie skazał duchownego baskij skiego Francisco Bilbao na 8 miesięcy więzienia i wysoką grzywnę. Oskarżony on został przez władze frankistowskie o głoszenie kazań w duchu „antypaństwowym". Narada gospodarzy terenu (Dokończenie ze str. 1) Poważne rezerwy produkt cyjne — podkreślano — można uruchomić w wyniku dalszego rozwoju kontraktacji zbóż i roślin przemysłowych, usprawnienia działalności pegeerów, podnoszenia poziomti produkcji w gospodarstwach podupadłych ekonomicznie oraz właściwego zagospodarowania gruntów PFZ. We wszystkich tych sprawach szczególną koordynującą rolę powinny spełniać geereny, ich komisje i służba rolna ściśle współdziałająca ze wszystkimi przedsiębiorstwami i orga! nizacjami działającymi n«t wsi. Konferencja partyjna POW BYDGOSZCZ (PAP) W Bydgoszczy rozpoczęła s!^ wczoraj sprawozdawczo-wy-i borcza konferencja partyjna Pomorskiego Okręgu Wojskom wego. Na obrady przybyli: członek! Biura Politycznego KC PZPR sekretarz KC — tow. Zenon Kliszko, minister obrony narodowej — gen,broni Wojciech Jaruzelski, I sekretarz KW PZPR w Bydgoszczy — tow. Józef Majchrzak, główny kwa iermistrz WP — gen. dyw. Wiktor Ziemiński, zastępca sze fa sztabu generalnego WP — gen. bryg. Zbigniew Nowak, za stępca szefa Głównego Zarżą du Politycznego WP — płk. Ed ward Szpitcl, dowódca Pomor skiego OW — gen. dyw. Józef Kamiński. Referat o węzłowych próbie mach pracy ideowo-wychowa w czej w POW, w świetle Uchwa ły V Zjazdu PZPR — wygłosił zastępca dowódcy okręgu do spraw politycznych — gen. bryg. Marian Zieliński. • KAIK Sekretarz generalny ONZ — U Thant — wygłosił przemó-wenie na plenarnym posiedzeniu dziewiątej sesj,i Komisji Ekonomicznej ONZ do Spraw Afryki, która obraduje-w stolicy Etiopii. • WARSZAWA W Warszawie oto radowa W IX plenum ZG Z w. Zaw. Pracowników Książki, Prasy i Radia, poświęcone problemom środowiska księgarskiego. • BELGRAD 4 bm. rozpoczęły się w Belgradzie pod przewodnictwem Józefa Broz-Tito obrady dwunastego plen-um KC ZKJ. Na RIO. grę „Gryfa" wpłynęło 72.626 zakładów. Ogółem stwierdzono 5.615 wygranych, w tym z sześcioma trafieniami — brak, z pięcioma trafieniami z liczbą dodatkową — lw wysotkości — 13.368 >zi, z pięcioma trafieniami — lo po 2.478 zł, z czterema trafieniami — 465 po 58 zł, z trzema trafieniami — 5.139 po 6 zł. Piątka z liczbą dodatkową padła w Sławnie w Punkcie Odbioru 125. Piątki zwykłe stwierdzono: 4 w Szczecinie, 3 w Koszalinie, 1 w Sławnie, 1 w Słupsku. Specjalny fundusz premiowy na płówną wygraną wzrósł o kwotę ?t.OO0 zł i na 611. grę wynosi 293.000 zł. Kolejne losowanie odbędzie się w Szczecinie w sali Prez. wrn o godzinie 12. K-420 WYRAZY GŁĘBOKIEGO WSPÓŁCZUCIA z powodu śmierci Ojca koJ. Stefanowi Kozłowskiemu składają Dyrekcja i współpracownicy Zakładu Obrotu Artykułami do Produkcji Rolnej WZGS w Koszalinie GŁOS Nr 51 (5074) Str. 3 Kierowanie gospodarką wymaga nowych metod Omówienie przemówienia premiera J. Cyrankiewicza na naradzie przewodniczących prezydiów WRN i PRN CELEM dorocznej narady jest określenie najważniejszych problemów gospodarczych roku i konfron tacja tych zadań z do świadczeniami poszczególnych Województw i powiatów. Na obecnej naradzie chodzi o ustalenie węzłowych zadań rad narodowych na tle Narodowego Planu Gospodarczego na 1969 r. i założeń planu na 1970 r. Podobnie jak z roku na rok rozwija się gospodarka, tak samo zwiększają się uprawnie nia rad narodowych. Rozszerza się i zmienia zarówno zakres, jak i jakość ich zadań. Poszczególne fazy rozwoju na s^ej gospodarki wymagają też nowych metod pracy. Nowych inetod planowania i zarządza nia. Dlatego też nigdy, poza bardzo ogólnymi przykazania rfti, nie da się powielać z roku na rok zadań dla rad narodowych, a zwłaszcza sposobu ich realizacji. Prawda ta nabiera szczegół nego znaczenia w tym roku. Po pierwsze — narada odbyta się po V Zjeździe partii, który wytyczył kierunki roz-"Wojci i zadania na najbliższe lata. Po drugie — odbywa się Przed końcem -kadencji rad i w przededniu kampanii wyborczej do nowych rad. Do te go dochodzi jeszcze jeden waż Qy czynnik — ostatnie dwa lata realizacji planu 5-letnie-go muszą stanowić we wszyst kich dziedzinach oczyszczenie przedpola dla przyszłej 5-łatki. Chodzi przede wszystkim o zapewnienie jak największej swobod v manewru w wy borze kierunków rozwoju i koncentracji nakładów na tych kierunkach. Przede Wszystkim w zakresie środków inwestycyjnych. Chodzi o to, ieby lan następnego 5-lecia nie był powieleniem i przedłużeniem trudności i nz pięć, jakie istniały w poprzed nich okresach, żeby nie kulał od początku pod ciężarem opóźnionych — poza i tak już wydłużone cykle — inwestycji kontynuowanych. Będzie dobrze, jeżeli prezydia rad wszystkich szczebli przygotują się do rozwiązywania zadań, jakie postawi najbliższe plenum KC PZPR. Wszystkie te zadania, jakichkolwiek inwestycji by dotyczyły, mieszczą się w zakresie działania rad narodowych, zarówno w sferze bezpośredniej działalności inwestycyjnej, jak i w dziedzinie wciąż jeszcze niedostatecznie realizowanej działalności koordynacyjnej rad, a także — w •sferze tworzenia zaplecza w postaci szkolenia kadr, usług komunalnych, handlowych, socjalnych, służby zdrowia itp, dla inwestycji centralnych i terenowych. Wyjątkowo szerokie jest zatem tło tegorocznej narady. Są tu ei« menty ważnych zmian jakościowych w dziedzinie gospodarowania, które można określić, jako przechodzenie z okresu gospodarowania o przewadze czynników ekstensywnych do gospodarki o przewadze intensywnych czynników rozwoju. Będą się z tym 14 czyć zmiany w dziedzinie planowania i zarządzania, a przede wszystkim zmiany w świadomości aktywu wszystkich szczebli. Te procesy muszą objąć całą armię pracowników rad narodowych i tych wszystkich dziedzin, którymi rady zarządzają, za które są odpowiedzialne. W skrócie można to wszystko określić jako czyn ne i ukierunkowane polepszanie metod i stylu pracy we wszystkich dziedzinach, w oparciu o po lityczną postawę i zaangażowanie, a także o odpowiednie kwalifika cje fachowe. O ROLI rad narodowych decyduje zarówno ich zakres działania, jak i to przede wszystkim, że są one organem władzy mającym najszerszy i najbardziej wielostronny w kraju front styku z obywatelami. Na grun cie tego nieprzerwanego kontaktu kształtuje się w ogromnym stopniu stosunek obywatela do państwa. Kiedy mówimy o konieczności stałego umacniania aulo rytetu władzy, mainy na myśli takie właśnie ułożenie stosun ków między organami władzy a obywatelem, by obywatel nat.rał najgłębszego przeświadczenia, że władza działa sprawnie, szybko, słusznie i sprawiedliwie, bez biurokratycznych zahamowań, że dzia ła w imię najlepszego interesu swojego terenu i obywateli mając naturalnie stale na uwa dze także dobro ogólne kraju. Podkreślam to, ponieważ nie zawsze takie rozumienie sensu władzy ludowej znajduje wyraz w konkretnym działaniu poszczególnych pracowników, urzędników, od których zależy załatwianie takich czy innych spraw, w pracy poszczególnych wydziałów rad narodowych; Rady narodowe znalazły ocenę dotychczasowej działalności w trakcie ogólnonarodowej dyskusji przed zjazdowej oraz w dyskusji na samym Zjeździe; Stopniowo, systematycznie i koasekwetnie rozwija się dzia łalność gospodarcza rad wszystkich szczebli. O roli rad narodowych w sferze bezpośredniego zarządzenia o-mówią znane skądinąd, ale warte przypomnienia cyfry. Budżety te renowe w stosunku do li«>0 r. wzrosły prawie o «i proc. i ich udział w budżecie państwa osiągnął 27,1 proc. .Nakłady na inwesiy cje terenowe w lStta r. osiągnęły kwotę iiti młd zł. tj. 36 proc. nakładów inwestycyjnych w gospodarce uspołecznionej. W porówna niu z r. uległy one podwojeniu. Produkcja globalna przemysłu terenowego uspołecznionego według płanu 1968 r. zamykaia sł/ę sumą lis mid zł i stanowiła 13 proc. produkcji całego przemysłu uspołeczni-ołiego. Uległa za tern w porównaniu z 1960 r. potrojeniu Zatrudnienie w gospodar ce terenowej w l!*>łs r. wyniosło ponad J,i miliona osób, to znaczy ponad proc ogółu zatrudnionych w gospodarce narodowej. Niernai część- całej gospodarki narodowej mieści się w sferze działalności rad. I rady mają już dzis warunki do prowadzenia samodzielnej działalności. Dalszym bodźcem rozwoju rad musi być usprawnienie sy stemu planowania, rozwinięcie metod dyskusji organów centralnych z radami w trakcie projektowania planów go spodarczych, jest to równoległe do tendencji ogólnej — budowy planów, a w każdym razie wariantów planu od do łu, od przedsiębiorstw, od terenu. Następnym bodźcem rozwoju rad i ich funkcji będzie na dawanie im szerokich uprawnień koordynacyjnych. W ROZWOJU rad ważnym etapem była uchwala Plenum KC przed 7 laty, która jako zadanie pierwszoplanowe postawiła podniesienie rangi powiatowych rad narodowych. Zrobiono już wiele, by rady te stały się rzeczywistym gospodarzem te renu. Wojewódzkie rady prze kazały im liczne zadania i uprawnienia. Zwiększają się środki finansowe na rozszerza jącą się działalność powiatowych rad narodowych. Chociaż nie we wszystkich województwach proces ten piŁzebie ga z jednakowym natężeniem. Niemniej jednak udział budże tów zbiorczych powiatów w budżetach terenowych wzrósł^ z 37 proc. w 1961 r. do 45 proc, w 1968 r. Nie jest to jeszcze wystarczające. Istnieje wiele zadań, których przesunięcie ze szczebla wojewódzkiego do powiatu i miass,ła jest wskaza ne i gospodarczo uzasadnione. Pi*zy czym możliwości roz szerzeni? kompetencji i sfery działania powiatowych rad 'leżą nie tylko w budżetach. Ko nieczne jest także przekazanie powiatowym radom tych uprawnień, które wiążą się z zarządzaniem, w szczególności uprawnień koordynacyjnych. Chcemy I będziemy dążyć do tego i pomagać w tym, ażeby rozwijało się współdziałanie rad z gospodarką zarządzaną centralnie, aby rady narodowe wyszły poza szerokie wprawdzie, ale ograniczone ramy własnej gospodarki i wkroczyły w nie zwykle istotną, a często decy dującą o rozwoju danego tere nu problematykę działalności przedsiębiorstw i zakładów kierowanych centralnie. Chodzi o jak najbardziej skutecz ne — drogą koordynacji terenowej — powiązanie gospodar ki centralnej z terenową we wszystkich dziedzinach. Wskazując na występujące braki w korzystaniu przez rady z uprawnień koordynacyjnych — premier Cyrankiewicz podkreślił równocześnie, że wszędzie tam, gdzie rady narodowe umiejętnie wykorzystują swoje uprawnienia koordynacyjne — można zaobserwować znaczne efekty gospodarcze, spore oszczędności; dotyczy to zwłaszcza działalności inwestycyjnej. Unika się bowiem rozpro szenia wysiłków, marnotrawstwa sił i środków. Faktem jest też, że rady naro dowe napotykają na poważne trudności w konkretyzowaniu swoich przedsięwzięć koordynacyjnych. Niemai wszystkie uzgod nienia w sprawię przedsięwzięć gospodarczych w ramach koordynacji terenowej dokonywane mię dzy radą narodową a przedsiębior stwem objętym planowaniem centralnym wymagają akceptacji jed nostki nadrzędnej przedsiębiorstwa — tj. zjednoczenia lub resortu. A ta jednostki w wielu przy padkach ustosunkowują się nega tywnie do koordynacyjnych poczynań oddolnych, a w każdym razie opóźniają i eh realizację. To uzależnienie od decyzji organów centralnych jest obecnie chyba największą trudnością, zalegalizowaną obowiązującymi przepisami. Obserwowana w pierwszym okresie niechęć przedsiębiorstw planu centralnego do inicjatyw koordynacyjnych rad narodowych, została w za sadzie przełamana. Teraz trze ba przełamać konserwatyzm w niektórych zjednoczeniach i resortach. Należy też znoweli zować przepisy regulujące sprawy koordynacji terenowej uprościć tryb pracy związany z planowaniem i realizacją przedsięwzięć koordynacyjnych oraz zwiększyć uprawnie nia przedsiębiorstw planu centralnego w celu umożliwienia im podejmowania decyzji w sprawach związanych z koor dynacją terenową. Należy zwiększyć rolę rad narodowych szczebla wojewódzkiego i powiatowego w działalno ści koordynacyjnej, zwłaszcza w zakresie inwestycji wspólnych i towarzyszących, a także szerzej włączyć organy przedstawicielskie rad, ich wydziały oraz organy samorządu robotniczego dla tej problematyki. To, co należy do organów centralnych, będzie zrobione. Usprawnienie i zwiększenie efektywności koordynacji terenowej zależy jednak przede wszystkim od samych rad, zwłaszcza od nawiąza nia bezpośrednich kontaktów z przedsiębiorstwami i odpowiedniej koncentracji wysiłków na zagadnieniach najważniejszych dla powiatu czy miasta. Ogromną rolę w tej sprawie odegrać może ini cjatywa i pomoc organizacji i in stancji partyjnych. RZEWIDUJE SIĘ także rozszerzenie kręgu spraw podlegających decyzji rad narodowych przy planowa niu i realizacji inwestycji wspólnych i towarzyszących. Rady narodowe powinny planować i realizować swoje zadania w kompleksie wszystkich ważniejszych przedsięwzięć i zadań gospodarczych, wykonywanych na ».eb terenie. W pracacn tych nie pozostawi my rad narodowych własnym siłom. Chociaż w największym stopniu od nich samychfod ich inicjatywy i rozeznania zależy pomyślna realizacja tego założenia. Przyjdziemy im z pomocą w różnej formie: przez odpowiednie akty prawne, od powiednie uprawnienia, przez zapewnienie napływu do rad narodowych większej ilości materiałów i danych w przekrojach terenowych o gospodarce planowanej centralnie. Tak jak usprawnienie systemu planowania w skali całego kraju stało się obecnie, na przedpolu na stępnej 5-latki, bezwzględną koniecznością, tak i pogłębienie prac planistycznych w radach narodo wycli jest pilnym problemem. Przekazywane im przez organy centralne zestawy różnorodnych wskaźników dyrektywnych, orientacyjnych, wytycznych; często nie było nad czym dyskutować. Nie było alternatyw. Uważamy, że w pierwszym rzędzie należy prezydiom wojewódzkich rad narodowych przekazać uprawnienia do sa modzielnego opracowywania, ustalania zakresu i trybu pracy nad planami powiatowymi, gromadzkimi i małych miast. Powinno temu towarzyszyć znaczne zmniejszenie pracochłonności i uproszczenie spo rządzania planów, zwłaszcza powiatowych. Zachodzi też ko nieczność lepszego dostosowania tych planów do zainteresowań komisji i sesji rad. Plany rad narodowych, niezależ nie od wszystkich syntetycznych wskaźników od potrzeby ich zgod noici z ogólnymi kierunkami polityki państwa — muszą być do kumentami obrazującymi rozwój danego terenu, jego perspektyw i docelowych zadań Taki plan nie może być ustalany na szczeblu centralnym i nie może być azie łem jedynie urzędnika, nawet pla nisty; musi być wynikiem przemyśleń — w oparciu o określone wskaźniki — całego miejscowego aktywu społeczno-gospodarczego, z organami przedstawicielskimi rad. komitetami FJN, z terenowy mi instancjami partii na czele. Całkowite przejęcie przez prezydia WRN spraw związanych z o-pracowy waniem planów terenowych wprowadzi korzystne i postulowane przez przedstawicieli powiatowych i gromadzkich rad zmiany w obecnym systemie pia nowania terenowego. Drugim posunięciem władz centralnych, które ma stanowić realizację postanowień U-chwały V Zjazdu partii, jest ograniczenie liczby wskaźników dyrektywnych przygotowywanych przez Komisję Pla nowania, ustalanych przez rząd dla prezydiów WRN o-raz zrezygnowanie z zatwierdzania przez rząd tziw. wskaźników orientacyjnych, ponieważ praktyka dowiodła, że i te wskaźniki też właściwie spełniały rolę dyrektyw. Chodzi o to, żeby rady nie czekały na ustalenia dotyczące gospodarki i nie koncentrowały I swojego wysiłku na przetargach o polepszanie różnych wskaźników, ale żeby same wychodziły z propozycjami o-bejmującymi wykorzystanie wszystkich możliwości i rezerw terenowych. KOLEJNY fragment przemówienia dotyczył dalszego usprawnienia dzia łalności gospodarczej przedsiębiorstw podległych radom. Wymaga to — stwierdził J. Cy rankiewicz — zwiększenia w radach narodowych odpowiedzialności za prawidłową gos podarkę i za udział w kształtowaniu sytuacji ekonomicznej na ich terenie. Nie może być mowy o dalszym zastępowaniu rad narodowych przez organa centralne w sprawowaniu funkcji gospodarczych i społecznych należących ustawowo do obowiązków i uprawnień rad. Efekty planowania gospodarczego w radach zależą w dużej mierze od sprawnej i systematycznej kontroli przebiegu realizacji zadań. Formy i wyniki tej kontroli budzą sporo zastrzeżeń. Trzeba wyzbywać się schematycznych, zbiurokratyzowanych form kontroli, ograniczających ją tylko do takich zagad nień, jak realizacja planów pracy, terminowość posiedzeń czy załatwiania spraw. Zawarte w Uchwale V Zjazdu PZPR stwierdzenie wskazujące na konieczność umacniania no4i centralnego planowania może pozornie budzić wątpliwości u niektó rych działaczy terenowych. Spotkało się one nawet z błędną inter pretacją w niektórych ministerstwach nadzorujących gospodarkę terenową. Otóż stwierdzenie to J jest potwierdzeniem naszaj koncepcji i przeciwstawieniem się re wizijoinistyeznym koncepcjom pod ważającym rolę centralnego planowania, zmierzającym do zastą pienia jego funkcji wolnym dzia łaniem mechanizmu rynkowego. Nie może to być jednak interpre towane jako próba odbierania u-prawnien radom narodowym, któ re są przecież organem władzy lu dowej, ar.i też jako tendencja za hamowania wzrostu uprawnień rad narodowych. Taka inter pręta cja roli centralnego planowania jest nieporozumieniem. JEDNYM z istotnych za dań koordynacyjnych i kontrolnych rad w stosunku do jednostek działających w terenie jest sprawa rozwoju usług dla ludności. Generalnie rzecz biorąc istnieje na tyrn odcinku postęp. Istnieją jednak zaniedbania, które z jednej strony powodują niezadowolenie ludności z drugiej szkody produkcyjne. Opierając się na danych z kontroli .NIK. premier przytoczył sze reg ujemnych zjawisk: np. zakłady remontowo-budowlane — wbrew intencjom uchwał rządowych — nastawiały się w wielu rejonach kraju przede wszystkim na usługi dla jednostek gospodar czych a nie dla ludności. Tym zjawiskom towarzyszyły równocześnie nieprawidłowości w sprawozdaniach do władz nadrzęd nych. Z tego rodzaju faktów ogniwa kd.itrolne rsd narodowych powin ny jak najszybciej wyciągnąć od powiędnie wnioski. Musimy przy jąć zasadę — powiedział premier — że w dziedzinie rozwoju usłut; odpowiedzialność zarówno w płaszczyźnie bezpośredniego zarzą dzania nimi jak i koord} nowania ponoszą rady narodowe. Mówiąc dalej o ich funkcjach w dziedzinie organizowania czynów społecznych — zwłaszcza w budownictwie dróg lokalnych — premier określił je jako poważne źródło rezerw. Poświęcając następnie uwagę problemowi umacniania gromadzkich rad narodowych premier stwierdził, że nie wszystkie możliwości decentralizacji zadań w odniesieniu do gromadzkich rad zostały w pełni wykorzystane. Zwłaszcza w dziedzinie przekazywania i koordynacji sposobu wy korzystania tych środków, które państwo przeznacza na rolnictwo. Prezydia powiatowych rad narodowych powin ny okazać skuteczniejszą pomoc gromadzkim radom w peł niejszym korzystaniu z posia danych już uprawnień. BARDZO ważne znaczenie dla umocnienia pozy cji gromadzkich rad na rodowych miały wytyczne IX Plenum KC PZPR w sprawie powołania gromadzkie.! służby rolnej i podporządkowania jej geerenom. Przy prezydiach tych rad tworzy się stanowiska agronomów i zootechników gromadzkich a do końca 1970 roku prezydia powiatowych rad maja utworzyć w biurach gromadzkich stanowiska refe rentów rolnych, na co wygospodarowano już 3.380 etatów, Oznacza to, że gromady zosta ną zasilone poważną kadrą specjalistów rolnych, a decyzje w tej sprawie spotka! v się z pozytywną oceną działaczy terenowych. Z kolei premier poruszył niektó re problemy aktywizacji małych miast i uma-CT.iania ich rad narodowych stwierdzając, że są już na tym polu widoczne efekty m. in. w postaci nowych zakładów pro dukcyjno-uslugowyeh, budownictwa mieszkaniowego, urządzeń ko munalnych i kulturalnych, w wyglądzie niektórvch miast, dziełu prowadzor,vm tam na szeroką ska lę — m. in. w ramach czynów społecznych — ak^iom porzsdko-wo-sanitarnym, Efektv te mocrły by być większe, gdvbv prezydia wojewódzkich i powiatowych rad bardziej skutecznie egzekwowały wykonywanie zadań ustalonych w programach prze-' wszystkie zo bowiazane do tego 1*'inostki. Gdv by icoiel wyVorzv '.ywały taki czynnik ink polityka lokalizacji inwestycji — w szczególności w odniesieniu do drobnej wytwórczości i spółdzielczości — a także przy wykorzystaniu pewnych mn żliweśei, tkwiących w procesach deff'omeraeyinycli wielk?>*h miast. Trzeba aby lepiej był wykorzystywany fundusz aktvwi zacii małych miast tym bardzie!. że zmieniono na korzyść, zbyt dotychczas restryk cyjne przepisy w tym zakresie. Trzeba wreszcie aby wojewódzkie i nowi at o we rady skuteczniej działały w kierun ku organizacyjnego i l-adrowe go wzmacniania prezydiów miejskich rad i aby przekazy wały im określone możliwości opracowywania budżetów bez tzw. wskaźników orientacyjnych i innych, które powodują, że dotychczas budżety miejskich rad narodowych są właściwie odgórnie limitowane. Ustosunkowując się do poruszanej, często sprawy mnogości przepisów prawnych pre mier podkreślił, że generalnym założeniem przy ustalaniu nowych form i zakresu współpracy organów centralnych z radam; narodowymi jest zasada, że żadne odgórne instrukcje nie zastąpią samodzielnej, przemyślanej i różnorodnej inicjatywy oddolnej. Lawina zaś instrukcji, okólników i pism kierowana z nie których resortów do rad i ha mująca nieraz ich własną in| cjatywę musi być zatrzymana Chodzi jednak o to, by prezydia wojewódzkich rad stoso wały tę zasadę wobec niższych szczebli. Wszystkie wysiłki zmierzają ce do usprawnienia dzialalncś ci aparatu administracyjnego rad nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, jeżeli ograni cza się tylko do samych wydziałów a pomijać będg pod ległe im instytucje i placówki. Usprawnienia wymaga więc działalność placówek handlowych. usługowych, skupu, służ by zdrowia, urządzeń komunalnych socjalnych, administracji domów mieszkalnych itp. Wiąże się z tym potrzeba dalszego rozwijania i zwiększania wszelkich form kontro li społecznej prowadzonej przez komisje rad. Trzeba zda wać sobie sprawę z tego, że szeroka działalność gospodarcza jeśli jest źle wykonywana to odb:ia sie rykoszetem w sferze działalności politycznej — często krytykowany jest bo wiem nie tylko źle pracujący sklep czy piekarnia ale wła dzs ludowa. Jeśl{ spełnione beda wszyst kie organizacyjne zadania rad narodowych m. in. w zakresie sprawności ifh działania, kon kretnegn realizowania uoraw-nień koordynacyjnych, nrawi-dłowesrn ustalenia kontroli i instruktażu, walk; z biur^kra fvzmem i rutyna — w zakresie pełnego wykorzystania re zerw energii społecznej i śe.isłe.i więzi z obywatelami przy równoczesnej prawidłowe! polityce kadrowej —- zakończył premier — to istnieją ob»ektvwne możliwości aby pnzintn nnpy rad narodowych ndnowiadał wymogom nowe-sro okresu zmian jakościowych w eałvm naszym nT-»nowan»n, zarządzaniu, gosno^arowaniu i abv nawet wynrzedzał te wv mori, torując drogę ich reali zacji. 7 W TSK7FOO WSCHODU Nie ma spokofu w dolinie Jordanu (Dokończenie ze str. 1) KAIR (PAP) Jak już wczoraj informowaliśmy samoloty izraelskie wielokrotnie naruszały w ubiegły poaiedziałek obszar powietrzny Jordanii. Dwi samoloty nieprzyjacielskie zostały zestrzelo ne. Jordańskie źródła oficjalne podają następujące szczegóły tych nowych prowokacji izraelskich: trzy myśliwce nie przyjacielsKie o godz. 9 rano czasu lokalnego naruszyły obszar powietrzny Jordanii w pół nocnej części kraju. Atak nie przyjacielski napotkał na silny ogień jordańskiej artylerii przeciwlotniczej. Jeden z samolotów został zestrzelony. Wi dziano jak spadał w pobliżu miejscowości Tabaria. 25 minut później w tym samym rejonie zestrzelono drugi samolot izraelski. W godzinach popołudniowych terytorium Jordanii na ruszyły dwa helikoptery i?.rael skie, którym towarzyszyły dwa myśliwce. Samoloty ostrzeliwały z karabinów maszynowych ludność cywilną i obiekty w rejonie Wadi Araba i Al Badra, gdzie znajdują się osiedla Beduinów; PARYŻ (PAP) Agencje prasowe notują po głoski o zamachu na ministra, obrony Izraela Dajana, który przybył w tych dniach do Gazy w związku z napiętą sytua cją w tej strefie. W ciągu ostatnich dni zanotowano tutaj kilka wypadków eksplozji bombowych, w wyniku których wielu okupantów zostało zabitych lub rannych. Jeden z granatów rzucono w 10 minut po przejeździe generała Dajana przez główny plac mia sta. W strefie Gazy władze izraelskie stosują hitlerowskie metody terroru. Nieustannie dokonuje się tutaj aresztowań, W niedzielę, jak wiadomo w brutalny sposób stłumiono tam demonstrację dziewcząt.Kilka dziesiąt z dziewcząt zostało nie ludzko poturbowanych. W bestialski sposób bito je pałkami, Wiele z nich ma złamane ręce i nogi. W związku z tym minister spraw zagranicznych ZRA, RIAD, wystosował oficjalny protest do sekretarza? generalnego ONZ, U Thanta. Str. 4 GŁOS Nr 31 (5074) INFORMUJEMY 'teZM RADZIMY ODPOWIADAMY WYNAGRODZENIE ZA PRACĘ W NIEDZIELĘ E. B. Świdwin — Pracujemy w zakładzie o ruchu ciąg łym. W związku % tym pra eę wykonujemy i w niedziele. Co trzecią niedzielę ma my wolną. Za pracę w niedzielę otrzymujemy jeden dzień wolny w tygodniu, a gdy dnia takiego nie wykorzystamy, pracodawca wypłaca nam za niedzielę dodatek, wynoszący 100 proc. wynagrodzenia. Czy pracodawca , postępuje prawidłowo? Tak. Zgodnie z art. 13 ustawy o czasie pracy pracownik zatrudniony w niedzielę powi nien otrzymać w zamian wol ny dzień w tygodniu. W takim przypadku pracodawca wypła ca za przepracowaną niedzie lę wynagrodzenie normalne, a jvięc bez 100 proc. dodatku. W zasadzie zakład pracy po Winien za przepracowaną nie dzielę udzielić pracownikowi wolnego dnia w ciągu tygodnia. Jeżeli jednak zwolnienia takiego pracownik nie otrzyma, pracodawca musi zapłacić za przepracowaną niedzie lę także wynagrodzenie, jakie płaci się za godziny nadliczbowe. W tym więc przypadku pracownik otrzyma wynagrodzenie powiększone o dodatek Wynoszący 100 proc. Z listu wynika, że pracodawca stosuje się do wyżej omówionych zasad. (Pa-b) jULGl ZA NOWY SAD P. F. — po w. Koszalin: J« sienią 1967 r. założyłem sad o powierzchni 0,20 ha i zasadziłem 1,50 ha krzewów porzeczki czerwonej. Na ten cel pobrałem pożyczkę z ban ku w kwocie 18 tys. zł. Poinformowano mnie, że przysługują mi z tego tytułu ulgi w podatku gruntowym i obowiązkowych dostawach. Przyznano mi ulgę w podatku gruntowym w wysokości 5.600 zł. Obecnie z ulgi tej nie mogę korzystać, p-onie-waż biuro GRN uzależnia to od spłaty zaciągniętej po życzki bankowej. Czy to jest prawnie uzasadnione? Podatnikom podatku gruntowego, a także dzierżawcom indywidualnych gospodarstw rolnych, posiadających pisemne umowy dzierżawy z właścicielami gospodarstw, któ rzy w woj. koszalińskim do 31 grudnia 1970 r. dokonają in westycji w postaci założenia nowych sadów na powierzchni co najmniej 0,25 ha gruntów •— przyznaje się ulgi w podat ku gruntowym. Ulgę stosuje się, gdy wartość nakładów wy nosi przy założeniu sadu, co najmniej 1.500 zł. Kwotę ulgi ustala się w wysokości 30 proc. poniesionych wydatków (nakładów) na założenie sadów. Natomiast do ustalenia wartoś ci nakładów bierze się pod u-wagę oryginalne dowody (rachunki zakupu materiałów — drzewek, palików itp.) oraz rachunki stwierdzające koszty robocizny obcej. Jeżeli podatnik lub dzierżawca dokonał wspomnianej inwestycji również z kredytów udzielonych przez bank lub instytucję kre dytową (spółdzielnie oszczędno-ściowo-pożyczkowe). wówczas ulgę stosuje się początkowo z tytułu sumy wydatkowanej na założenie sadu z własnych funduszów podatnika, nato- Punkty konsultacyjne Punkty konsultacyjne szkół wyższych, działające w Kosza linie, rozpoczynają rekrutację kandydatów na studia zaoczne. Wydział Inż.-Ekonomiczny Politechniki Szczecińskiej przyjmuje podania z dokumentami do 15 lutego, wydziały Wyższej Szkoły Rolniczej w Szczecinie — do 15 marca, Wydział Prawa Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu — do 15 kwietnia, Zawodowe Studium Administracyjne tego Uniwer sytetu — do 31 marca. Dokumenty należy przesyłać pod adresem: Punkty Kon sultacyjne Szkół Wyższych — Koszalin, ul. A. Lampego 30. (mrtł mdast ulgę z tytułu nakładów poniesionych z kredytów — stosuje się w miarę ich spła-ty- Nie posiada Pan więc warun ków do ubiegania się o ulgę inwestycyjną, ponieważ sad o wocowy ma mniejszą powierz chnię gruntów, niż określają to obowiązujące przepisy. Zagadnienie to reguluje zarz. Min. Fin. z 1 marca 1965 r. M. P. Nr 12, po z. 44 z 1965 r., zm. M. P. Nr 24 poz. 113 z 1967 r. Ww. przepisy nie przewidują ulg w podatku gruntowym z tytułu uprawy krzewów owocowych, agrestu, porzeczek i malin. Przyznana więc Panu ulga w podatku gruntowym z tego tytułu w kwocie zł 5.600 nie ma uzasad nienia. Przy uprawie krzewów owo cowyeh podlegają doliczeniu do podstawy opodatkowania podatkiem gruntowym z gospodarstwa — przychody osią gane z uprawy krzewów w 3. roku po ich zasadzeniu. W Pa na przypadku, przychody z porzeczek będą opodatkowane dopiero od roku 1970 włącznie. Natomiast przychody z sadu nie będą podlegały opodatkowaniu, ponieważ powierzchnia założonego przez Pana sadu nie przekracza 1/3 hektara. Obowiązujące przepisy w sprawie obowiązkowych dostaw przewidują ulgi tylko w zbożu — z powierzchni, na której m. in. założono sad i krzewy owocowe, pad warun kiem, że ww. sad założono w ramach kontraktacji. Ulgi sto suje miejscowe biuro GRN. (AZ—b) WYPADEK — ALKOHOL — — ZASIŁEK CHOROBOWY J. T. — pow. Szczecinek: Mąż wracając rowerem z pracy do domu uległ wypadkowi, łamiąc sobie rękę. Zakład pracy odmawia mężowi wypłaty zasiłku chorobowego, twierdząc, iż wypa dek był następstwem naduży cia alkoholu, co nie jest - prawdą. Nieobecność męża z powodu choroby wyniosła ponad miesiąc. Czy zasiłek chorobowy przysługuje? Nawet, jeśli przyjąć za praw dziwę twierdzenie pracodawcy, iż mąż uległ wypadkowi będąc w stanie nietrzeźwym, nie można uznać za trafną de cyzji o pozbawieniu zasiłku chorobowego za cały okres niezdolności do pracy. Przepisy ustawy z 23 I 1968 r. o zmia nie i uzupełnieniu przepisów w sprawie nieuzasadnionej ab sencji w pracy (Dz. U. z 27 I 1968 r., Nr '3, poz. 12) przewidują, że pracownik traci prawo do zasiłku chorobowego za pierwsze trzy dni okresu niezdolności do pracy, spowo dawanej nadużyciem alkoholu. To samo dotyczy niezdolności do pracy bezpośrednio po pobycie pracownika w izbie wy trzeźwień. Lekarz, który orze kając o czasowej niezdolności do pracy stwierdzi, że pozosta je ona w związku przyczynowym z nadużywaniem alkoho lu, wpisuje w zaświadczeniu Mz/L4 obok numeru statystycznego oznaczającego choro bę, również numer statystycy ny, przewidziany dla zatrucia alkoholem. Zaświadczenie tak oznaczone jest podstawą do po zbawienia pracownika zasiłku chorobowego za pierwsze trzy dni niezdolności do pracy. Za kład pozbawiając pracownika zasiłku, winien to uczynić na piśmie, pouczając go, że może zwrócić się do Oddziału ZUS o wydanie decyzji, od której przysługuje mu prawo odwołania się do rady nad zorczej Oddziału. Dodatkowo informujemy, że dni, za które pozbawiono zasiłku chorobowego wskutek nadużycia alkoholu czy pobytu w izbie wytrzeźwień, nie wlicza się do dni przepracowanych i za miesiąc, w którym pracownik został pozbawiony zasiłku chorobowego, nie przysługuje również zasiłek rodzinny (§ 4 rozp. Rady Ministrów z 17 IX 1959 r. w sprawie zmiany warunków na bywania uprawnień do zasiłków rodzinnych — Dz. U. Nr 64, poz. 379 i z 1960 r. nr 9, poz. 59). Jak z powyższego wynika, przedsiębiorstwo mogło pozba wić męża wypłaty zasiłku cho robowego tylko za 3 dni, a za pozostały okres niezdolności zasiłek powinno wypłacić. ponad 8.500. Wzrost ten następował prawie we wszystkich gromadach, w poszczególnych środowiskach oraz komitetach zakładowych w mieście. W powiecie, najwięk** szy w roku ubiegłym procentowy wzrost nastąpi w rejonie działania Kom ieiu Gromadzkiego w Po'.4ociu — o 24,4 proc., na? t&prJe w KG Strzelinko — .*> 21,3 proc., w Komitecie Zakładowym przy Kombinacie Łąkarskim w Główczycach — o 18,8 proc. oraz w rejo nie działania komitetów gromadzkich Damnica, Ko bylnicą i Wrzeście — o ponad 16 proc. w każdym. W SZPITALU — BEZ ODWIEDZIN W związku ze wzrostom zachorowań na grypę w Słupsku, w Szpitalu Miejskim wstrzymano odwiedziny chorych. Zakaz ten o-bowićyzywać będzie aż do odwołania. Chodzi bowiem o uniknięcie możliwości zarażenia chorych w iruse m v han gko ng.'1 MŁODZIEŻOWY TURNIEJ SZACHOWY Młodzieżowy Dom Kultury u-rządza Szachowy Turniej Młodych. Zgłoszenia kandydatów od lat lo do 18 przyjmuje kancelaria MDK w godz. 8—12 <>ra'Z 15—19 do 15 lutego włącznie. Przy okazji informujemy, że 1 lutego- rozpoczęło działalność przy MDK — Kółko Szachowe. (Muwtfeikt timmejm. Michalina M. O podanie a dresu Szkoły Pielęgniarstwa w Koźlu, prosimy zwrócić sie do dyrekcji Liceum Medyczne! go Pielęgniarstwa w Koszal Podobne zmiany nastąpiły we wszystkich środowis kach jak i komitetach zakładowych Słupska. Tak na przykład w przemyśle przybyło w ubiegłym roku 367 towarzyszy, w handlu — G9, transporcie i łączności — 138, szkolnictwie — 105 i w służbie zdrowia —- 50. Te pozytywne zmiany wpłynęły na to, że słupska organizacja partyjna jako pierwsza w województwie mogła się poszczycić w u-biegłym roku osiągnięciem liczby 10.000 członków i kandydatów. Dodajmy, że w 1962 roku wręczona by ła pięciotysięczna legityma cja, a więc w okresie sześciu lat, nasza organizacja słupska podwoiła swoje sze regi. \ A / SZEREGI słupskiej YV organizacji z każdym rokiem wstępuje coraz więcej robotników. Dwa lata temu stanowili oni 40,1 proc. całego składu organizacji a w ubiegłym roku 41 proc. Chłopi natomiast stanowią 10,5 proc. składu słupskiej organizacji. Coraz więcej również jest w naszych szeregach kobiet. Obecnie stanowią one 25,2 proc. ogółu CZŁONKÓW I KANDYDA TÓW PARTII. (kao) Raz na sportowo... Relaks i wyczyn żaglami W naszej dyskusji najwięcej się mówi c piłce nożnej. To zro- g0 który W zdecydowany SpO jest na na szy; Sersnie zaniedbana. pliny, która w naszym powie cie powinna kwitnąć. Z niektó DZIS o żeglarstwie roz- na działaczy żeglarskich, któ- rych szkół młodzież trafia do mawiamy z komando- rzy zgodnie stwierdzają, że że klubu tylko sporadycznie. Jest rem Jacht — Klubu glarstwo w naszym powiecie, wprawdzie w Ustce Harcerski „Orion" — Kazimierzem Gacą położonym wzdiuz wybrzeża, Klub Morski, ale jego działa- Jest on przedstawicielem gro nad brzegami wielu jezior po Cze od 12 lat borykają się z du ________________ winno być szerzej propagowa iymi trudnościami. Nie szuka ne. Szczególnie młodzież powin jąc przyczyn takiego stanu, za na być zainteresowana upra- proponowałbym, żeby miejsco wianiem żeglarstwa. Nato- we zakłady jak „Korab", miast pracownicy zakładów „Stocznia" czy Łosoś" w więk mogą pod żaglami znalezć do szym stopniu zainteresowały skonały wypoczynek. To zain gię rozwojem żeglarstwa w teresowanie systematycznie Ustce. Ono przecież stanowi wzrasta, powstają zakładowe naturalne zaplecze kadrowe na sekcje żeglarskie... szej gospodarki morskiej. Do- — Może jakieś przykłady... brze pojęty interes tych przed Przykładem może być załoga gjębiorstw powinien zachęcać Garbarni w Dębnicy Kaszubskiej. o tej sekcji, która powstała dzię- dv.ektorow do świadczenia po co-^r>7iF „A.m Ziel" ( u celu). Nie wiadomo dlaczego powiedział to szeptem przed nami pojawił się oświe tlony prostokąt otwartych Starałem się odgadnąć, który z nich jest von Paulusem. Ge nerał Łaskin podszedł do same go biurka. Głośno i wyraźnie przedstawił się,pokazawszy na nas dodał: „I towarzyszące mi osoby". Adams przedstawił ofi cerów. Nazwisko Paulusa nie zostało przy tym wymienione. — Chciałbym rozmawiać oso biście z panem Paulusem — za żądał z naciskiem generał Las kin. Zza stołu wyszedł młody jeszcze generał. Metalicznym głosem zameldował: generał major Roske dowódca 71, dywizji piechoty. Pan generał feldmarszałek von Paulus zrzekł się dowództwa i przeka zał mi wszystkie pełnomocnictwa. Pan generał feldmarszałek wyjdzie o godzinie 10.00 czasu środkowoeuropejskiego Rozmowy o kapitulacji polecił prowadzić mnie..." „Przybyłem tutaj nie prowadzić rozmowy o kapitulacji, ale przyjmować kapitulację" — przerwał mu Łaskin. Wysunął swoje żądania. Dowództwo nie mleckie niezwłocznie wydaje obu ugrupowaniom rozkaz przerwania ognia, w sposób zorganizowany według list, wskazuje naszym przedstawicielom skład osobowy jednostek, sprzęt wojenny itd. itd. Pokonani mogą się tylko zga dzać. Roske wyjaśnił jednak, że jego pełnomocnictwa rozpoś cierają się jedynie na grupę Południe.z grupą Północ wszys tkie rodzaje łączności zostały na rozkaz Paulusa przerwane. Roske próbował wysunąć kontrżądania. Na przykład — aby oficerowie zachowali białą i pamiątkową broń. Łaskin zno wu ostro przerwał przypomniawszy o tym co zdarzyło się 8 stycznia. Wówczas dowództwo radzieckie samo zaproponowało pizeciwnikowi jeszcze bardziej honorowe warunki ka pitulacji. W tym punkcie stro ny od razu doszły d0 porozumienia. Generałom hitlerowskim. brutalnie naruszającym wszystkie normy międzynarodowe. Łaskin w ".mieniu radzieckiego dowędztwa oświad 1 czył, żc gwarantuje ludzkie 09 chodzenie się z jeńcami, niezwłoczną pomoc lekarską i opiekę nad rannymi i chorymi Potem, jak wspomina Stiepa now, z radzieckiej cysterny napełniono baki niemieckich samochodów i wsiadło do nich po dwóch oficerów: radziecki i niemiecki zaopatrzony w ko pie rozkazu o przerwaniu ognia. Samochody wyjechał}' na linie walk. Tam gdzie dociera ły — kanonada artyleryjska cichła. Kolumna radzieckich samochodów pojechała do szta bu dowódcy 64. armii generała Szumiłowa. W pierwszym wozie znajdowali się von Pau lus i generał Łaskin. Paulus wyszedł w milczeniu z piwnicy i w milczeniu wsiadł do sa mochodu. 2 lutego zakończył się opór północnego ugrupowania hitlerowców. Historyczna bitwa nad Wołgą, która przesądziła o losie wojny i zapowiadała okupowanym narodom Europy wyzwolenie — była zakończona. ZDZISŁAW ROMANOWSKI INTERPRESS •SPORT • SPORT • SPORT • SPORT • W LIDZE MIĘDZYWOJEWÓDZKIEJ J Koszykarze Bałtyku- wiceliderami J! Koszykarki na szóstym miejsca Wydział ligi międzywojewódzkiej koszykówki mężczyzn i kobiet w Gdańsku i Toruniu zweryfikował ostatnie kolejki spotkań mistrzowskich, w czołów tabeli mężczyzn nie zaszły zmiany. Nadal przodownikiem rozgrywek jest zespół włocławskiego Kujawiaka, który przy tej samej Liczbie punktów wyprzedza koszykarzy koszalińskiego Bałtyku. Na marginesie naieży nadmienić, że drużyna Bałtyku ma o jedno spotkanie mniej od swego najgroźniejszego rywala i to, że kosza li nianie jedynej porażki do-znali w meczu 1 Kujawiakiem. Pozostali reprezentanci naszego województwa — AZS Koszalin i Orzeł Walcz — zajmują siódme i ósme miejsce w tabeli. W rozgrywkach kobiet zdecydowanie prowadzą koszykarki Czarnych Szczecin, które nie poniosły jeszcze porażki. Wyprzedzają one AZS Toruń, Pomorzanina i AZS Gdańsk. Drużyna Bałtyku zajmuje szóste miejsce, a koszykarki szczecineckiego Dar zboru — ostatnia lokatę. Nie zasziy także zmiany na liście najlepszych strzelców w rozgrywkach mężczyzn. Nadal prowadzi zawodnik wałeckiego Orła — Tadeusz Basiński — 253 pkt przed Staszewskim — Wisła Toruń — 252 pkt, Śmigielskim — Ruch Grudziądz — 292 pkt i Jan- Dziękujemy. . . . dalszym fnndatoęrom nagród rtla uczestników tn-adyey jnego Konkursu-PIebiscytu „Głosu" na 10 najlepszych sportowców województwa w 1968 roku. Wczoraj otrzymaliśmy znowu potwierdzenia o ufundowaniu nagród przez Okręgowy Związek Koszykówki, Okręgowy Związek Kolarski, WTS Orzeł Wałcz oraz Zarząd Okręgu Szkolnego Związku Sportowego. Jeszcze ras serdecznie dziękujemy i czekamy aa następne zgłoszenia. kowskim — Bałtyk — 221 pkt. Z zawodników naszego okręgu w oierwszej dziesiątce znajdują się jeszcze; -Piszczek — Bałtyk — 153 pkt i Pindor — AZS Koszalin — 182 pkt. Oto ta bel65 Łączność Olszt. 9:6 24 822—677 Bałtyk Koszalin 8:7 23 785—779 CKS Olsztyn 8:7 23 760—645 Ruch Grudziądz 7:8 22 674—745 Astoria Bycig. 4:11 19 631—802 AZS Szczecin 2:13 17 599—845 MKS Szczecin 2:13 17 570—1186 Darzbór 1:14 16 424—1153 Feldmarszałek, von Paulus w nia 1943 roku. momencie kapitulacji 31 siycz Z życia LZS POWIATOWY ZJAZD W BYTOWIE W ubiegłą niedzielę odbył się w Bytowie Powiatowy Zjazd Zrzeszenia LZS, w którym uczestniczyło 67 delegatów, reprezentujących wszystkie ogniwa Zrzeszenia, działające na wsi, w pegeerach i szkołach. Na obrady el-zetesowców przybyli przedstawiciele powiatowych władz partyjnych i państwowych z I sekretarzem KP PZPR — tow. JANEM MAJEM, przewodniczącym Prez. PRN — ob. JANEM MAZURKIEM, posłem na Sejm PRL — ob. FRANCISZKIEM GINTEREM oraz Rady Głównej i Rady Wojewódzkiej LZS — tow. tow. ZDZISŁAW CICIOS i ANTONI ORZECHOWSKI. Przewodniczący Rady Powiatowej LZS — Ob. MARIAN RADTKE w obszernym sprawozdaniu dokonał ocer.y działalności by-towskiej organizacji za ofcTes o-statnich dwóch lat. W dyskusji nad sprawazdan;e«rw nabierało głos 14 działaczy, któ-rey mówiąc o dorobku ełzetesów wskazywali również na wiele niedociągnięć 1 braków w pracy Rady Powiatowej LZS, poszczególnych kół i sekcji sportowych. Wysunięto kilka wniosków, zmierzających do zwiększenia szeregów Zrzeszenia, pozyskania nowych działaczy oraz zdobycia niezbędnych środków, potrzebnych dla dalszego rozwoju sportu masowego i wyczynowego. Szczególną uwagę zwrócono na sprawy patronatów nad LZS ze strony organizacji, instytucji i przedsiębiorstw, działających w środowisku wiejskim. Na zakończenie obrad podjęto uchwalę, która nakreśla główne kierunki działalności organizacji bytowskiej na najbliższe dwa lata oraz dokonano wyboru nowych władz Rady Powiatowej LZS. Przewodniczącym RP LZS ponownie wybrano ob. Mariana Radtke. CCORGIS siftAEiuaiui MAIGRET : DŁUGA TYKA Tłumaczyła Wanda Wąsowska m) Scrrc ustanawiał się praw chwilę, potem wziął ołówek I 7robił nim znaczek w miejsca, gdzie od szosy odchodziła wąska wiejska droga. — Jeżeli jest tam po lewej stronie mała ferma z zabudowaniami o czerwonych dachach, te jest właśnie ta droga. — Jak długo państwo szli? — Prawie kwadrans. — Czy miał pan na nogach te same buty, co dziś? Serrc znown namyślał sic chwilę, patrząc na swojo buty o jrrubych gumowych obcasach, potas? skinął twierdząco głową. — Jest pan tego pewny? — Tak. Maigret popatrzy! na niego badawczo, po czym rzeki obcesowo: — Czy nie sądzi pan. że byłoby i prościej i mniej męcząco dla pana, gdyby pan wyłożył karty na stół? W jakim momencie zabił pan swoją żonę? — Nie zabiłem jej. Westchnąwszy, komisarz wyszedł na chwilę, aby dać inspektorom nowe instrukcje. Zapowiadało sie na to, że przesłuchanie potrwa jeszcze wiele godzin. Serre siedział .jeszcze bardziej pobladły, a cienie pod jego ocrami znacznie się pogłębiły. — Dlaczego ożenił sic pan z Marią van Aerts? — Matka mi to doradziła. — Czym uzasadniała tę radę? — Obawą, że pewnego dnia zostanę sam. Matka uważa mnie wciąż za dzie«ko. którym ktoś musi się stale opiekować — I nie dać mu pić? Nie odpowiedział. — Przypuszczam, że miłość nic odgrywała żadnej roli w tym małżeństwie? — Oboje zbliżaliśmy się do pięćdziesiątki. — Kiedy zaczęły się między panem a żoną pierwsze sprzeczki? — Nie sprzeczaliśmy się nigdy. — W jaki sposób spędzał pan wieczory, panie Serre? — Najczęściej czytając w swoim gabinecie. — A pańska żona? — Przeważnie pisała listy w swoim pokoju,Zwykle kładła się wcześnie spać. — Czy pański ojciec roztrwonił dużo pieniędzy? — Nie rozumiem. — Czy słyszał pan o tym, że ojciec prowadził hulaszczy, tryb życia? — Rzadko przebywał w domu. Bawił się po lokalach, wydając duże sumy? —- Tak pewnie było. — Czy matka pana robiła mu o to awantury? — Nie należymy do ludzi robiących awantury. — Ile przyniosło panu pierwsze małżeństwo? — Mówimy różnymi językami, panic komisarzu! — odrzekł wyniośle Serre. — Pierwsze małżeństwo pana zawarte zostało również na zasadzie wspólnoty majątkowej? — Istotnie tak było. — £ona posiadała majątek, więc musiał pan go po niej odziedziczyć. — To chyba całkiem normalne. — Ale tym razem, dopóki ciało drugiej pańskiej żony nie zostanie odnalezione, nie będzie pan mógł odziedziczyć po niej majątku. — A dlaczego nie mają odnaleźć jej żyjącej? — Pan w to wierzy? — Ja iej nie zabiłem. — Po co brał pan z garażu swój wóz we wtorek wieczorem? — Nie brałem go. — A jednak dozorczyni widziała pana tam około północy. — Zapomina pan, że tam są trzy garaże, jeden obok drogiego- Mogło się jej pomylić. — Ale szklarz, do którego przyszedł pan w dzień, aby kupić kit i drugą szybę, nie mógł wziąć pana za kogo in-uego. — Moje słowo jest tyleż warte co i jego. — Pod warunkiem wszakże, że nie zabił pan swojej ny. Co pan zrobił z jej walizkami i kufrem? — Już trzeci raz zadaje mi pan to pytanie. Tym raaei* napomniał pan o narzędziach. — Gdzie pan był we wtorek koło północy? — W swoim łóżku. — Czy pan ma lekki sen? — Nie. Natomiast moja matka — tak. — I oboje nic nie słyszeliście? — Zdaje mi się, że już o tym pana zapewniałem. — A rano we środę nie zauważył pan jakiegoś niepOH vządku w domu? — Rozumiem, że skoro rozpoczął pan dochodzenie, m* pan prawo zadawać mi pytania. Widzę jednak, że dąży p*m do tego, aby mnie tym przesłuchaniem załamać. Pana •apektor pytał mnie już o to samo. Teraz zaczyna paa ną nowo. Przewiduję, że zatrzyma mnie tu pan całą noc. — Nie dłużej, niż będzie tego potrzeba, panie Serre. — Żeby więc zyskać na czasie, powtarzam panu, 1 teg« nie cofnę, żc nie zamordowałem mojej żony. Oświadczam panu również, że nie będę odpowiadał na pytania, które były mi już zadawane. Czy moja matka jest tutaj? — Dlaczego pan o to pyta? — Uważa pan to za coś dziwnego? — Matka pana siedzi w poczekalni. — Czy zostawi ją pan tam na całą noc? — Nie mam zamiaru do niczego jej zmuszać. Jest wolna. Serre spojrzał na Maigreta z wyrazem pełnym nienawiści. — Nie chciałbym uprawiać pańskiego zawodu. — A ja nie chciałbym być teraz na pana miejscu. Milcząc patrzyli sobie prost** w oczy. Żaden nie ułetf, nie odwróci! wzroku.