Apel Państw - Stron Układu Warszawskiego DO WSZYSTKICH EUROPEJSKICH Ludowa Republika Bułgarii, Czechosłowacka Republika Socjalistyczna, Niemiecka Republika Demokratyczna, Polska Rzeczpospolita Ludowa, Socjalistyczna Republika Rumunii, Węgierska Republika Ludowa i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich — Państwa — Strony Układu Warszawskiego, uczestniczące w naradzie Doradczego Komitetu Politycznego, wyrażając pragnienie swoich narodów, aby żyć w pokoju i dobrosąsiedzkich stosunkach z pozostałymi narodami europejskimi, jak również swoją niezłomną wolę przyczyniania się do stworzenia atmosfery bezpieczeństwa i współpracy na naszym kontynencie — wzywają wszystkie państwa europejskie do wzmożenia wysiłków na rzecz utrwalenia pokoju i bezpieczeństwa w Europie. Teraźniejszość i przyszłość narodów Europy jest nierozerwalnie zwuązana z zachowaniem i utrwaleniem pokoju na naszym kontynencie. Rzeczywiste bezpieczeństwo, trwały pokój mogą być zapewnione, jeśli myśli, wysiłki i czyny państw europejskich służyć będą sprawie odpręże- nia, rozwiązywania — licząc się z rzeczywistością—nabrzmiałych problemów międzynarodowych, nawiązywania wszechstronnej współpracy ogólnoeuropejskiej. Droga do dobrosąsiedzkich stosunków, zaufania i wzajemnego zrozumienia zależy od woli i wysiłków narodów i rządów wszystkich krajów europejskich. Dzisiejsza Europa ukształtowana w wyniku drugiej wojny światowej —to ponad 30 państw wielkich i małych, różnych pod wzgle dem ustroju społecznego i położenia geograficznego i o różnych interesach. Przeznaczone im jest jednak współistnieć obok siebie i tego faktu nikt nie może zmienić. Do coraz większej ilości rządów, parlamentów, partii, działaczy politycznych i społecznych dociera zrozumienie odpowiedzialności, jaka spoczywa na nich wobec obecnego i przyszłych pokoleń za niedopuszczenie do nowego konfliktu zbrojnego w Europie. W Europie jednak również działają nadał siły, które wnoszą do rozwoju sytuacji europejskiej wkład nie w postaci łagodzenia sporów i pokojowych porozumień, lecz w wych dywizji i rakiet, nowych planów wojskowych obliczonych na dziesiątki lat. Współdziałają z nimi również ci, którzy nic wyciągnęli właściwych wniosków z rezultatów drugiej wojny światowej, zakończonej rozgromieniem niemieckiego militaryzmu i nazizmu. Ich zakus? stanowią źródło napięcia i komplikują stosunki międzynarodowe. Państwa uczestniczące w naradzie uważają za swoj obowiązek nadal czynić wszystko, co jest w ich mocy, aby uchronić Europę przed niebezpieczeństwem nowych konfliktów zbrojnych, stworzyć szerokie perspektywy rozwoju współpracy z wszystkimi państwami europejskimi, niezależnie od ich ustroju społecznego, w oparciu o zasady pokojowego współistnienia. Nie bacząc na złożoność nie rozstrzygniętych dotychczas problemów, rozwiązanie ich powinno być osiągnięte środkami pokojowymi na drodze rokowań, nie zaś przez użycie siły lub groźbę jej użycia. ifóakOA&E I Delegacja PRL powróciła z Budapesztu WARSZAWA (PAP) Wcsoraj tj. we wtorek powróciła z Budapesztu do War szawy delegacja PRL pod przewodnictwem I sekretarza KC PZPR, tow. Wł. CłOmułki, która uczestniczyła w posiedzeniu Doradczego Komitetu Politycznego Państw — Stron Układu Warszawskiego. N» lotnisku Okęcie delegację witali ezłonkowie Biura Politycznego KC PZPR i rządu PRL. Obecny był ambasador WRL w Polsce — Bela Ne-mety« PROLETARWSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SW ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK xvn Środa. 19 marca 1969 r. Nr 67 (5110) Woźny etap pracy partii plenum KW PZPR poświęco-ne zadaniom wojewódzkiej organizacji partyjnej w kam panii wyborczej do Sejmu i rad narodowych. OPOLE (PAP> W Opołn odbyło się plenar ne posiedzenie KW PZPR poświęcone omówieniu zadań instancji partyjnych w wybo rach do Sejmu i rad narodowych. Obradom przewodniczył T sekretarz KW PZPR — M. Miśkicwicz. RZESZÓW (PAP) W Rzeszowie odbyło się wczoraj plenum KW PZPR poświęcone ocenie realizacji programu wyborczego z 1965 r„ działalności rad narodowych oraz ustaleniu założeń nowego programu wyborczego i zadań partii w kampanii wyborczej do Sejmu i rad na rodnwviilL Przed V Kongresem ZSL Spotkanie delegatów i wojewódzkiego aktywu (Inf. wł.) Wczoraj w Koszalinie odbyło się spotkanie delegatów na \ Kongres ZSL i wojewódzkiego aktywu Stronnictwa poświęcone omówieniu dorobku koszalińskiej organizacji ZSL w ciągu ostatnich 3 lat j wyników kampanii przedkongreso-wej. W spotkaniu, któremu przewodniczył prezes WK ZSL, ob. Stanisław Włodarczyk wzięło udział 27 delegatów wybranych na powiatowych zjazdach oraz członkowie prezydiów WK i PK ZSL. Referat wprowadzający do mach wsi. Coraz lepiej pracu-dyskusjj wygłosił wiceprezes ją komisje problemowe PK i WK ZSL, ob. Eugeniusz Jab pomyślnie rozwija się ruch łoński. Stwierdził on m. in. masowego szkolenia polityczne że w ostatnich latach znacznie go członków Stronnictwa wzrosła aktywność kół i korni wpływając na kształtowanie tetów ZSL w województwie, u członków ZSL postaw pełne Podejmowane uchwały i prog g0 zaangażowania w realizacji ramy działania koncentrują zadań społe^zno-gospodarczych, się na najważniejszych próbie Plonem kampanii przed Kon _ gresowej jest wiele wniosków i postulatów dotyczących wszy stkich dziedzin życia społecznego i gospodarczego wsi. Oko ło 320 kół i ponad 600 człon ków ZSL podjęło dla uczczę nia V Kongresu zobowiązania produkcyjne i czyny społeczne wartości ponad 8 min zł. Znacsną część tych zadań już wvkonano. (ś) Kosmos — 272 • MOSKWA W ZSRR wystrzelono kolejnego sztucznego satelitę Ziemi — ..Kosmos 272". Aparatura zainstalowana na pokład z,;s satelity funkcjonuje normćlr.^e. Około tysiąca młodzieży z Koszalina. Warszawy, Poznania, Bydgoszczy, Szczecina i Gdańska uczestniczyło" 16 bm. w IV Ogólnopolskim llajdz:e Turyst>ebinym PTTK on. „Szlakiem zdobywców Kołobrzegu". Marsz przebiegał trasami,. którymi X Armia Wojska Polskiego nacierała na Kołobrzeg. Na zdjęciu: młodzi turyści na trasie. (CAF — Kras^ew-ski) Twórcze obrady WARSZAWA (PAP) PZPR Praga-Południe — J. Wczoraj rozpoczęła się kon Karpiński. ferencja sprawozdawczo-wy- borcza organizacji partyjnej POZNAŃ (PAP) Akademii Sztabu Generalne- Z udziałem członka Biorą go WP. W konferencji biorą u Politycznego KC PZPR, prze dział wiceminister obrony na wodniczącego Rady Państwa rodowej, szef GZP WP — M. Spychalskiego obradowało gen . dyw. J. Urbanowicz, I w Poznaniu plenum KW zastępca szefa Sztabu Cene- PZPR poświęcone głównym ralnego WP — gen. dyw. E. Molczyk i I sekretarz KD (Dokończenie na sir. 2) Polskie stocznie w światowe] czołówce GDAŃSK (PAP) Polski Przemysł Okrętowy nadal utrzymuje wysoką piąta pozycję w światowej produkcji eksportowej statków. Swiad czą o tym dane Morskiego Rocznika Statystycznego 1969 r. W produkcji statków na wień na następne lata. Otrzy- eksport w 1988 r. przodowała mały one m. in. do realizacji Japonia (5.214 tys. BRT), NRF szereg nowych kontraktów 7 (932 tys. BRT) Szwecja (921 państw kapitalistycznych. tys. BRT), W. Brytania (473 tys. BRT) Polska z 306 tys. BRT wyprzedza Danię, Jugosławię, NRD, Holandię 1 Norwegię. Warto podkreślić, że w tonażu eksportowym polskich stoczni aż 34 proc. przy pada na jednostki rybackie, a więc szczególnie pracochłonne i kosztownie uprzemysłowione bazy — przetwórnie i trawlery — przetwórnie. Głównym odbiorcą polskich statków jest ZSRR. Należy podkreślić, że nasze stocznie maja w znacznej mie rze wypełniony portfel zamó- T Ki— B ea aA Ł+HZHYtĄ- 1* KROCIE • ALGIER SokretaTz generalny ONZ — U Thant — uda się w lipcu br. na kor.tyr.ent afrykańsk' i odbędzie podróż po kilku krajach, m. irr. odwiedzi on Niger, Mauretanię, Gnane ; Liberię. Wiece w ZSRR ^ Głosy prasy światowej Wystąpienia w Chinach przeciwko dyktaturze Mao MOSKWA (PAP) Agencja TASS oodaje: ie ze wsrystkich stron ZSRR nadchodzą wiadomości o wiecach protestacyjnych ,w związku z prowokacjami wiadz chińskich na wyspie Damanskij. Radziecki Komitet Obrony wicie zakwestionować chińską Pokoju kategorycznie napięt- wersję incydentów zbrojnych nował prowokacje maoistów nad r/eką Ussuri. Poza tym na granicy radziecko-chiń- przywódcy pekińscy wysuwa-skiej. prowokacje, które po- ją roszczenia terytorialne wo-ważnie zagrażają sprawie po- bec ZSRR, absolutnie niedopuszczalne w stosunkach mię dzy krajami socjalistycznymi. •lak daleko Mao Tse-tung i jego poplecznicy zamierzają się posunąć? — zapytuje ,,PHumanite". — Czy są io manewry w związku z wewnętrznymi trudnościami nowe trudności, myślą • prrygo-towaniu się aa swój sposób do mającej się wkrótce odbyć Międzynarodowej Narady Partii Komunistycznych i Robotniczych w obawie, że umocni ona jedność komunistów w walce przeciwko (Dokończenie na str. 2) I I' za pi i\ I. 1 • RZYM wioski minister spraw xa- granicznych Ner.ni przyjął zaproszenie do złożenia oficjalnej wizyty w Bułgarii. NOWY JORK 40 krajów afro-azj&tyckieh zażądało zwołania Rady Bezpieczeństwa w związku z sytuacją w Namibii (Afryka Południowo-Zachodnia). BELGRAD Na zaproszenie prezydenta Tito w początku czerwca złoży wizytę oficjalną w Jugosławii prezydent Indonezji — Suharto. koju. Organ KC Francuskiej Partii Komunistycznej „L"Iłuma-nite" podkreśla, że przywódcy pekińscy chcą doprowadzić szowinizm i histerię antyra- przededniu IX Zjazdu KP Chin, dziecką do punktu szczytowe- któfy zamierzają zwołać, aby po- rp . . „ starać się uporać ze smutnymi go. io samo juz pisze dzit-n rezultatami ,.rewolucji kultural- nik wystarczyłoby ,aby całko nej"? czy też wywołując wciąż Prezydent ZRA — Naser — przyjął ostatnio głównodowodzącego flotą radziecką na Morzu Śródziemnym admirała B. Piętrowa (z lewej). Obecni w czasie spotkania byli również: ambasador ZSRR w ZRA — S. Winogradow (drugi z lewej) i minister obrony ZRA — Mohanamed Fauzi. (CAF — U rufa x) Marcowe kaprysy natury • (Int. wł.) >liędzv I'od gaja mi a Okonkiem przy za»ni®. tarasującej jezdnię na odcinku kilkuset metrów, uwijają sir dwa pojazdy. Spychacz metr po mctrżrr odsuwa zwały zlodowaciałego śniegu na pobocze. Dopiero wówczas do akeji wchodzi pług, przeciera drogę, zapewniając przejezdność trasy. Ciężki „spych". prowadzony aby ponownie atakować zwały przez Tadeusza Borodziewicza, ra- śniegu. T. Borod-ziewicz, zasłonię-dz; sobie ze śniegiem. Co chwilę _ . , maszyna cofa się parę metrów, (Dokonczenie na Str. Z) Siły wyzwoleńcze w Wietnamie Południowym zadają agresorom amerykańskim cieżkie straty. Pluton karabinów maszyn wych z p-owLncii Tay Ninh Szczególnie dał się we z-aki mierwen*om podozas "zaciętych walk w tej prowincji. (O sytuacji w Wietnamie piszemy na str. 2). Na zdieciu: żołnierze sił wyzwoleńczych, w natarciu na pozycje agresorów. <£AF — JJHA) Str. 2 IGŁOS Nr 67 (5110) Twórcze obrady (Dokończenie ze str. 1 kierunkom rozwoju stolicy Wielkopolski do 1985 r. oraz sprawom organizacyjnym. Ob radom przewodniczył I sekretarz KW PZPR w Poznaniu, K. Barcikowski. KATOWICE (PAP) W Katowicach obradowało wczoraj plenum KW PZPR, poświęcone omówieniu programu dalszego rozwoju tran sportu kolejowego, drogowego i wodnego w woj. kato- wickim w latach 1969—1975. Obradom przewodniczył czło nek Biura Politycznego KC I sekretarz KW PZPR — E. Gierek. Uczestniczyli w nich zastępca członka Biura Politycznego KC, wiceprezes Ra ry Ministrów — P. Jaroszewicz, kierownik Wydziału Przemvs'u Cieżkiego i Komu nikacji KC PZPR — St. Kowalczyk, ministrowie: komunikacji — P. Lewiński, przemysłu ciężkiego— F.Kaim o-raz wiceministrowie niektórych resortów. Z Wietnamu Południowego Partyzanci walczą i zwyclęiafą PARYŻ, LONDYN, BONN (PAP) Partyzanci południowowietnamscy w dalszym ciągu prze prowadzają działania ofensywne. Ostatnio ostrzelali oni ogniem rakietowym i moździerzowym 12 baz i innych obiektów wojskowych przeciwnika. Radio hanoiskie dokonało fragmentarycznego podsumowania walk, jakie w dniach od 22 lutego do 4 marca oddziały NFW Wietnamu Połud niowego stoczyły w północnych rejonach prowincji Gia Dinh. Zabito i raniono 6200 żołnierzy nieprzyjaciela, w tym 2700 Amerykanów. Party zanci strącili 279 samolotów Powódź w Brazylii • MEKSYK W wyniku nieustannych o-padów deszczu, spowodowanych ofoerwaniem się chmury póinoano-wschodni stan Brazylii Alagoas nawiedziła powódź. Według niepełnych jeszcze danych, około 240 mieszkańców doliny Mundau utonęło, a ponad 5 tys. osób zostało bez dachu nad głową. Wiele osób uważa sie za zaginione. amerykańskich, zniszczyli 355 pojazdów wojskowych oraz wy sadzili w powietrze 4 magazy ny z amunicją i 3 zbiorniki z paliwem. Łącznie przeprowadzono atakj na 30 baz amerykańskich. Jak wiadomo, niedawno Narodowy Front Wyzwolenia Wietnamu Południowego doko nał humanitarnego gestu, u-walniając wziętą do niewoli w lutym 1968 r. młodą pielęgniar kę zachodnioniemiecką Renatę Kuehnen. Przedwczoraj wystąpiła o-na przed kamerami telewizji bońskiej oświadczając, że w czasie pobytu w niewoli była dobrze traktowana. Renata Kuehnen stwierdziła, że nie zmuszano jej do pracy. Przyz nała ona, że „dziś widzi pewne rzeczy inaczej niż dawniej". Marcowe kaprysy pogody (Dokończenie ze str. 1 ty od przenikliwego wiatru brezentem, jest już bardzo zmęczony. — Spałem niewiele. Tu trzeba pracować po kilkanaście godzir.' na dobę — mówi. — W niedzielę zakończyłem pracę o północy, a już wczesnym rankiem w poniedziałek trzeba było przecierać drogę. Kończymy robotę przy tej zaspie, ale otrzymałem już nowe zadanie. Trzeba poszerzyć przejazd w zaspie pod Okonkiem. To robota na ładnych parę godzin. Kierowca stara z pługiem Jan Dawidziak mówi: — Pracujemy po 13—16 godzin dziennie, aie i tak ledwo zdążamy odgarniać śnieg z jezdni. Wciąż wieje. Bez spychacza nie dalibyśmy rady. Śnieg jest zbity, niezwykle trudno zepchnąć go na pobocze. Pola wokół niby czarne, a r.'a jezdni śniegu wciąż przybywa. Już nawet piasek nanosi na drogi... Sytuacja jest istotnie niecodzienna. Śniegu spadło stosunkowo niewiele. Ale wichura pędzi go przez pola. Za mało jest wzdłuż dróg opłotkowań. Trudna sytuacja panuje na drogach państwo- wych, jeszcze gorzej jest na drogach lokalnych. W powiecie złotowskim, chyba najgorzej dotkniętym skutkami tniezej i Węgierski Rewo-Rząd Robotniczo-Chłopski wydały w poniedzia przyjęcie na eześć delega ^•!i biorących udział w posie- dzeniu Dorocznego Komitetu Politycznego Państw — Stron Układu Warszawskiego. Na przyjęciu, które przebiegało w serdecznej i przyjacielskiej atmosferze to-ast wygłosił I sekretarz KC WSPR, , J. Kadar. JVOKÓL KRYZYSU FINANSOWEGO W ŚWIECIE KAPITALISTYCZNYM brady gabinetu NRF Bonn (pap) .. kabinet Niemieckiej Repub ; Federalnej zebrał się we Morek na nadzwyczajnym po Cedzeniu, aby uchwalić posu-^ęcia, które mają zapewnić -ahilizację koniunkturalną. O uchwałach gabinetu NRF ^informować ma oficjalnie nadzwyczajnym posiedze- niu Bundestagu federalny minister gospodarki Karl Schiller. Zastępca rzecznika rządu, Conrad Ahlers, oświadczył, iż nie należy traktować faktu zwołania nadzwyczajnego posiedzenia jako oznaki dramatycznego pogorszenia sie sytuacji gospodarcze! do wszystkich państw europejskich (Dokończenie ze str. 1) Analizując sytuację w Europie państwa — strony Układu Warszawskiego uważają, że istnieją realne możliwości zapewnienia wspólnymi wysiłkami bezpieczeństwa europejskiego z uwzględnieniem interesów wszystkich państw i narodów Europy. Blisko trzy lata temu państwa — strony Układu Warszawskiego wystąpiły w BUKARESZCIE z propozycją zwołania ogólnoeuropejskiej konicrencji dia przedyskutowania problemów bezpieczeństwa europejskiego i pokojowej współpracy. Nawią zane od tego czasu kontakty wykazały, że żaden rząd europejski nie wypowiedział się przeciwko, idei ogólnoeuropejskiej konferencji i że istnieją realne możliwości jej przeprowadzenia. Po drugiej wojnie światowej państwa Europy jeszcze ani razu nie zebrały się wszystkie razem, chociaż liczne problemy oczekują na rozpatrzenie przy stole konferencyjnym. Jeśli za punkt wyjścia przyj muje się utrwalenie pokoju, nie ma żadnych ważnych przyczyn zwlekania zc zwo łaniem ogólnoeuropejskiej konferencji. Konferencja taka odpowiadałaby interesom wszystkich państw europejskich. Stworzyłaby możliwości wspólnego poszu kiwania drog i środków^ które prowadziły by do zniesienia podziaiu Europy na ugru powania wojskowe i do urzeczywistnienia pokojowej współpracy między państwami i narodami europejskimi. W świecie istnieją jednak siły, które dążą do utrzymania podziału naszego kontynentu, prowadząc politykę wzmagania napięcia i uchylając się od pokojowej współpracy między państwami i narodami, występują przeciwko zwołaniu takiej konferencji i przeciw innym krokom zmierzającym do umocnienia bezpieczeństwa europejskiego. Państwa uczestniczące w obecnej naradzie są przekonane, że rozwój współpracy ogólnoeuropejskiej był i pozostaje jedyną realną alternatywą wobec niebezpiecznej konfrontacji wojennej, wyścigu zbrojeń, zatargów, które agresywne siły nadal usiłują narzucać Europie, zmierzając do tego aby przekreślić wyniki drugiej wojny światowej i zmienić mapę Europy. Państwa — strony Układu Warszawskie go — potwierdzają swoje propozycje wy mierzone przeciwko podziałowi świata na bloki wojskowe, przeciwko wyścigowi zbrojeń i wynikającym z tego niebezpieczeństwom dia pokoju i bezpieczeństwa na rodów. Potwierdzają one również inne środki i propozycje zawarte w Deklaracji o Umacnianiu Pokoju i Bezpieczeństwa w Europie, uchwalonej w Bukareszcie w 1966 roku. Praktycznym wkładem do umocnienia bezpieczeństwa europejskiego byłoby zwołanie w najbliższym czasie spotkania przedstawicieli wszystkich zainteresowanych państw europejskich dla ustalenia, za wzajemną zgodą, zarówno trybu zwołania konferencji, jak i określenia jej porządku dziennego. Równocześnie gotowi jesteśmy rozważyć każdą inną propozycję dotyczącą trybu przygotowania i zwołania tej konferencji. Państwa uczestniczące w naradzie Doradczego Komitetu Politycznego zwracają się do wszystkich krajów Europy z ape- lem o współdziałanie w zwołaniu konferencji ogólnoeuropejskiej i stworzeniu niezbędnych przesłanek, aby konferencja ta zakończyła się sukcesem i nie zawiodła nadziei, jakie pokładają w niej narody. Dia realizacji tej ważnej akcji, która sia nowiiaoy historyczne wydarzenie w życiu kontynentu, państwa uczestniczące w naradzie zwracają się z uroczystym apelem do wszystkich państw europejskich o stwo rżenie klimatu zaufania i w tym celu o powstrzymywanie się od wszelkich działań, które mogłyby zatruwać atmosferę w stosunkach między państwami. Państwa uczestniczące w naradzie zwracają się z apelem o przejście od ogólnych deklaracji pokojowych do konkretnych działań w dziedzinie odprężenia i rozbrojenia o rozwój współpracy i pokoju między narodami. Zwracają się one do wszystkich rządów europejskich z apelem o połączenie wysiłków, aby Europa stała się kontynentem owocnej współpracy między równoprawnymi narodami, czynnikiem stabilizacji, pokoju i wzajemnego zrozumienia na całym świecie. W imieniu Ludowej Republiki Bułgarii: TODOR ŻIWKOW — pierwszy sekretarz Bułgarskiej Partii Komunistycznej, prze wotiniczący Rady Ministrów Ludo-wej Republiki Bułgarii; W imieniu Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej: LUDWIK SVOBODA — prezydent Czechosłowackiej Republiki So cjalistycznej, ALEKSANDER DUBCZEK — pierwszy sekretarz KC Komunistycznej Partii Czechosłowacji, OLDRZICH CZER NIK — przewodniczący Federalnego Rzą du Czecnosłowackiej Republiki Socjalistycznej; W imieniu Niemieckiej Republiki Demo kratycznej: WALTER ULBRICHT — pierwszy sekretarz KC Niemieckiej Socja lislycznej Partii Jedności, przewodniczący Rady Państwa Niemieckiej Republiki De mokratycznej, WILLI STOPH — przewód niczący Rady Ministrów Niemieckiej Re publiki Demokratycznej; W imieniu Polskiej Rzeczypospolitej Lu dowej: WŁADYSŁAW GOMUŁKA — pierwszy sekretarz KC Polskiej Zjednoczo nej Partii Robotniczej, JOZEF CYRANKIEWICZ — prezes Rady Ministrów Pol skiej Rzeczypospolitej Ludowej; W imieniu Socjalistycznej Republiki Ru, munii: NICOLAE CEAUSESCU — sekretarz generalny KC Rumuńskiej Partii Ko munistycznej, przewodniczący Rady Państwa Socjalistycznej Republiki Rumunii, lON GHEORGHE MAURER — przewodniczący Rady Ministrów Socjalistycznej Republiki Rumunii; W imieniu Węgierskiej Republiki Ludo wej: JANOS KADAR — pierwszy sekretarz KC Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej, JENOE FOCK — premier Węgierskiego Rewolucyjnego Rządu Robo tniezo-Chłopskiego; W imieniu Związku Socjalistycznych Re publik Radzieckich: L. I. BREŻNIEW — sekretarz generalny KC Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, A. N. KOSYGIN — przewodniczący Rady Ministrów Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. BUDAPESZT, 17 marca 1969 rokit. 17 marca 1989 r. w stolicy Węgier BUDAPESZT (PAP) Korespondenci PAP: red. red. Mieczysław Kral i Andrzej Czerkawski donoszą z Budapesztu: W poniedziałek 17 bm. w stolicy WRL, odbyło się posiedzenie Doradczego Komitetu Politycznego Państw — Stron Układu Warszawskiego. Obra dy toczyły się w gmachu par lamentu węgierskiego, w sali noszącej nazwę „Sali Delegacji". ■ Gmach parlamentu był o>d~ świetnie udekorowany. Na frontonie umieszczono flagi narodowe wszystkich państw, uczestniczących w posiedzeniu, a obok — po obu stronach — flag] czerwone. Przy głównym wejściu honorową warte pełnili żołnierze z repre żentacyjnej jednostki armii węgierskiej. Przed godz. 15 przybyły do gmachu parlamentu delegacje poszczególnych państw. Po za jęciu przez nie miejsc na sali obrad, dziennikarzom i fotoreporterom, akredytowanym specjalnie na to ' posiedzenie, umożliwiono obecność na inau guracji obrad. Wielka sala jest rzęsiście oświetlona. I tu również na głównej ścianie umieszczono udrapcwa-ne flagi o barwach narodowych państw, biorących udział w obradach. Delegacje zajęły miejsca za stołami ustawionymi w kształ eie prostokąta. Delegacja polska zasiadła na praw0 od głównego wejścia, mając po jednej stronie delegacje NRD, a z drugiej Rumunii. Za chwilę ma nastąpić inauguracja obrad, Ooeratorzy i fotoreporterzy dokonują o-statnich zdjęć, dziennikarze notują „na gorąco" swe wrażenia. Blyskaja flesze.aparatów terkocą kamery filmowe i telewizyjne. Trwa to dłuższą chwilę, po czym punktualnie o godzinie 15 sala obrad zostaje zamknię ta. Pozostają tylko delegacje, doradcy i tłumacze, do których dyspozycji oddano nowo czesny system łączności. Rozpoczęło się posiedzenie Dorad czego Komitetu Politycznego Państw — Stron Układu Warszawskiego. W godzinach wieczornych nastąpiło uroczyste podpisanie apelu do wszystkich krajów europejskich. Ze strony polskiej pod dokumentem złożyli podpisy WŁADYSŁAW GOMUŁKA i JOZEF CYRANKIE WICZ. BUDAPESZT (PAP) Na zaproszenie KC RPK w poniedziałek udali się do Bu karesztu członek Biura Politycznego i sekretarz KC WSPR Rczso Nyers oraz kierownik wydziału KC Jozscf Balint. Kio pracuie w radach narodowych? i ideowość RADY NARODOWE mają najwięcej bezpośrednich kontaktów ze społeczeństwem. Zarówno za pośrednictwem komisji, poprzez radnych, jak i pracowników prezydiów rad, biur i urzędów Na skutek codziennych kontaktów między obywatelem i urzędem kształtuje się bardzo często pojęcie ludzi o władzy i sposobach rządzenia. Zwykle bywa tak, że źle załatwio ny petent ma mniejsze pretensje do urzędnika, aniżeli do organów władzy, czy też do władzy w ogóle, a nawet do partii. Pracowników rad narodowych cechować musi dobra znajomość obowiązujących przepisów, wiedza fachowa i ideowość. Muszą oni umieć wyjaśnić obywatelowi sens zarządzeń i obowiązujących ustaw, rzetelnie i' życzliwie za łatwiać petentów. Rady naro dowe są gospodarzami terenu. Zadaniem ich jest umacnianie świadomej dyscypliny spoiecz, nej, wspieranie inicjatyw ludzi pracy i udzielanie pomocy w realizacji społecznych przed sięwzięć. Właściwie prowadzona poli tyka kadrowa w radach narodowych sprzyja wywiązywaniu sie z tych zadań. Za dobór kadr kierowniczych w radach odpowiadają komitety po wiato we partii. One mają obowiązek politycznej kontroli, doko ny wania ocen. Członków pre zydiów rad narodowych cecho wać winna życzliwość do ludzi, ofiarność w pracy, samokrytycyzm. a nade wszystko um iej ę tność podejmowania prawidłowych decyzji. Społeczno-polityczne funkcje rad winny być częściej przedmiotem dyskusji na zebraniach partyjnych, a także na szkole niach. W ostatnich latach znacznie poprawił się poziom wykształ cenią pracowników rad narodowych Wśród członków pre zydium PRN i WRN nie ma d^ś nikogo, kto nie legitym© wałby się przynajmniej średnim wykształceniem. Wielu z nich podnosi swoje kwalifika cje, studiuje. I tak np. na 25 urzędujących członków prezy diów powiatowych rad narodowych, posiadających średnie wykształcenie, 15 studiuje. Gorzej jest w miejskich radach, gdzie na 36 osób z pod stawowym i niepełnym średnim wykształceniem, uczy się tylko 4. Gwoli sprawiedliwości trzeba dodać, że 8 członków prezydium MRN studiuje. Naj więcej członków prezydiów z podstawowym wykształceniem jest w gromadzkich radach narodowych. Na 167 prze wodniczących GRN tylko 25 legitymuje się maturą, a jeden niepełnym wyższym wykształceniem. POZIOM pracy członków prezydiów rad narodowych zależy również i od stażu pracy. 84 z nich pra cuje nie dłużej, aniżeli 3 1* ta. Powyżej 9 istt — 95 osób. Członkowie prezydiów są prze ważnie doświadczonymi działaczami partyjnymi i społecz nymi. Tym niemniej w gromadzkich radach narodowych odczuwalny jest wśród działaczy brak doświadczenia w pełnieniu funkcji kierowniczych. Wśród pozostałych pracow ników rad narodowych najliczniejszą grupę stanowią lu dzie ze średnim wykształceniem. Jest ich o kilkunastu więcej, aniżeli pracowników z podstawowym i niepełnym średnim). W ub. tygodniu egzekutywa KW PZPR omawiała zada nia instancji i organizacji par tyjnyeh w pracy z kadrami w radach narodowych. Przypom niano Uchwałę V Zjazdu partii. która określa podstawowe kryteria doboru ludzi na kierownicze stanowiska. Ważną rolę w usprawnianiu i dalszym doskonaleniu pracy rad narodowych spełniają podstawowe organizacje par-iyjne w prezydiach rad. Ich głównym zadaniem jest wzma ganię poczucia odpowiedzialności politycznej każdego pra co wnika za wykonywaną pra ce i dalsze jej doskonalenie. Z. PKS 1 GŁOS Nr 67 (5110)« VIII Sesja Pomorzoznawcza (Inf. wł.) 22 bm. w Kołobrzegu odfeędzi-e się już ósma Sesja PomoTZOznaw-cza, organizowana tradycyjnie w kołobrzeskim Studium Nauczycielskim przez Okręgową Radę Studencką ZMW, Kuratorium O-kręgu Szkolnego oraz Towarzystwo Rozwoju Ziem Zachodnich. W sesji będzie uczestniczyć o-koło 250 osób — słuchaczy studiów nauczycielskich z Kołobrzegu i Słupska, członków ŻMW. aktyw nauczycielski, słuchacze studiów nauczycielskich i innych rejonów Ziem Zachodnich i Północnych, członkowie Korespondencyjnego Klubu Młodych Pisarzy przy Z'W ZMW w Koszalinie. Uczestnicy wysłuvhają 'trzech referatów: ,,Wieś w literaturza 25-lecia Poilski Ludowej", „Pomorze Środkowe w literaturze polskiej", ,,Nurt rybacki w literaturze polskiej". Odbędzie sie również spotkanie z pisarzem Julianem K a walcem oraz z pisarzami koszalińskimi. Po dyskusji wystani studencki kabaret „Indyk", działający przy WSR Szczecin, (mrt) Słupski Oddział NOT od czasu utworzenia własnego klubu tj. od przeszło pół roku — rozwija wśród swych członków interesującą działalność odczytową, szkoleniową, kulturalną a także towarzyską. Ambitnym działaczom NOT ta wielostronna praca w swym środowisku jednak nie wystarcza. Niedawno wystąpili oni z ciekawą inicjatywą, której adresatem jest słupskie szkolnictwo. Najogólniej sprawę ujmując inżynierowie i technicy zrzeszeni w Oddziale NOT zaoferowali szkołom fachowy nadzór nad wychowamem politechnicznym uczniów. Jak to ma wyglądać w prak tyce? Przy Oddziale Rejonowym NOT w Słupsku powołana zostanie komisja do spraw politechnizacji nauczania. UFORMUJEMY PRZEKAZANIE RENTY ZA GRANICĘ A. P. Białogard: Jestem emerytem PKP, skąd otrzy mujp rentę w wysokości 1.804 zł. Czy i w jakiej wysokości otrzymam świadczę nie emerytalne po przeniesieniu się na stały pobyt do ZSRR? Renta polska może być prze kazana za granicę wyłącznie za pośrednictwem Biura Rent Zagranicznych ZUS (Warszawa ul. Chopina 1). Po zamieszkaniu na stałe w ZSRR należy zwrócić się do ww Biura lub odnośnej instytucji, radzieckiej, a uzyska Pan pomoc w załatwieniu formalności związanych z przekazaniem renty. Ustalone w złotych. polskich świadczenia przelicza się na walutę kraju zamieszkania rencisty — według kursu zakupu danej waluty, obowiązującego w dniu przekazania należności rentowych do banku zagranicznego. W zależności od kraju zamieszkania rencisty kursem przeliczeniowym jest albo kurs specjalny (kraje ka pitalistyczne), albo kurs podstawowy z dopłatą (kraje socjalistyczne). (L-B) SORTY MUNDUROWE K. S. Rąbino. Od jakiego momentu liczy się o-kres używalności przydzielonej odzieży: od daty jej pobrania przez pracownika, czy od daty przyjęcia do pracy? Pracodawca twierdzi, że od daty pobrania. Zagadnienie okresów używalności odzieży ochronnej i roboczej regulują w sposób odrębny poszczególne układy zbiorowe lub wewnętrzne zarządzenia zakładów pracy. Po prawna odpowiedź na posta wionę pytanie zależy więc od ustalenia, o który zakład pra cy w konkretnym przypadku chodzi. List okoliczności tej nie wyjaśnia. Przykładowo informujemy, ie układ zbiorowy pracy dla pracowników państwowych przedsiębiorstw rolnych nakazuje liczyć okres zużycia sort od czasu, od którego u-mundurowanie należy się, a nie od daty rzeczywistego wy dania odzieży. Ponadto pracownikowi, otrzymującemu mundur używany, skraca się okres zużycia proporcjonalnie do stopnia zużycia odzieży. (Pa-b) GOSPODARSTWO ZA RENTĘ — Z BUDYNKAMI, CZY BEZ? Czytelniczka pow. Białogard. Posiadam 7-hektarowe gospodarstwo rolne — które zamierzam przekazać na własność państwa. Czy odda jąc ziemię będę mogła zatrzymać do swojego użytku zabudowania? Domyślamy się, że zamierza Pani przekazać swe gospodarstwo w zamian za rentę. Prze pisy ustawy z 24.1.1968 roku o rentach dla rolników (Dz. U. lir S t 1968 r.) oprócz świad M fSItlSSl nieruchomości rolne zapewnia ją również rolnikowi bezpłatne dożywotnie użytkowanie działki gruntu o obszarze do 1 lub do 0,25 ha, w zależności od wieku rolnika, lub stanu jego zdrowia. Zezwalają, też zatrzymać własność budynków wchodzących w skład przekazanego gospodarstwa. Budynki te z chwilą śmierci rolnika przechodzą na własność państwa, chyba że uprzednio zostały przez niego zbyte. Rolnik który wraz z ziemią przekaze państwu również budynki, otrzymuje z tego tytułu dodatek do miesięcznej renty. Wynosi on 100 zł miesiecz nie, jeżeli wartość budynków kształtuje sie w granicach od 30 tys. do 100 tys. zł, a 200 zł miesięcznie, jeżeli wartość bu dynków przekracza 100 tys. zł. W przypadku, gdy budynki okażą się niezbędne do należy tego zagospodarowania przeka zanej nieruchomości, państwo może za zgodą rolnika przejąć je na własność, zapewniając rolnikowi bezpłatne dożywotnie użytkowanie lokalu miesz kalnego i pomieszczeń gospodarskich czv to w przejętych czy to w innych budynkach dostarczonych przez PGRN. Je śli rencista, który przekazał gospodarstwo bez zabudowań, zechce następnie sprzedać te zabudowania, państwo ma pra wo pierwokupu po cenie, odpo wiadającej szacunkowi, przyjętemu do ubezpieczenia przez PZU. (L-B) PORZUCENIE GOSPODARSTWA ROLNEGO Fr. B. — Słupsk. Aktem nadania otrzymałem na wsi dom i ziemię, które w roku 1951 opuściłem wprowadzając tam osobę trzecią. Żadnej umowy z tą osobą nie zawierałem. Czy akt nadania jest jeszcze aktualny? Jak wynika z listu gospodarstwo zostało przez Pana porzucone, skoro wyprowadził się Pan do innej miejscowości i przestał interesować pozostawioną nieruchomością. Zgodnie z art. 15 dekretu ż dnia 18 kwietnia 1955 roku (Dziennik Ustaw z roku 1959 nr 14, pozycja 78) gospodarstwo rolne (a także działka pracownicza, rzemieślicza itp.) nabyte na podstawie przepisów o reformie rolnej lub o ustroju rolnym i osadnictwie, lecz opuszczone przez właściciela przed wejściem w życie omawianego dekretu, przechodzi w mocy prawa na własność państwa — bez odszkodowania i wolne od obcią żeń — z inwentarzem żywym i martwym. Przejście takiej nieruchomości na rzecz państwa stwierdza właściwy wydział rolnictwa i leśnictwa prezy dium powiatowej rady naro dowej. W tej sytuacji winien Pan ustalić aktualny stan prawny opisanej nieruchomości u tych władz (Wydział Roi nictwa 1 Leśnictwa prw. ■OD-KT — — Załóżmy — mówi jeden z inicjatorów akcji, prezes Od działu Rejonowego NOT mgr inż. Arnold Godlewski że pro gram nauczania przewiduje na jednej z lekcji zajęć praktycz nych temat: obróbka drewna lub obróbka metalu. Jest to zagadnienie dość specjalistycz ne i trudno wymagać, żeby nauczyciel przedmiotu był do prowadzenia takiej lekcji przygotowany. Jeśli szkoła w odpowiednim czasie złoży zapotrzebowanie do wspomnianej już komisji — jesteśmy w stanie przysłać fachowca. Propozycje, o których mowa zgłoszone zostały przez notowców na naradzie z przed stawicielami Kuratorium O-kręgu Szkolnego i Inspektoratu Oświaty. Władze te przy chylnie odniosły się do tej inicjatywy. Wstępnie zatem uzgodniono, że Oddział Rejonowy NOT poprowadzi dokształcanie nauczycieli zajęć technicznych. Na tym nie kończą się pro pozycje inicjatorów politech nizacji nauczania. Interesują ich także i takie sprawy, jak wycieczki młodzieży szkolnej do zakładów pracy oraz pomo ce naukowe do prowadzenia zajęć technicznych. Wycieczki uczniów szkół podstawowych do zakładów pracy w tej formie, w jakiej organizowane są obecnie — nie dają pożądanych rezultatów. Młodzież przechodzi przez ha le produkcyjne, w krótkim czasie obejrzy wszystkie dzia ły i oszołomiona mnogością problemów , widoków i najczęściej hałasów — opuszcza zakład. Oprócz zamętu pojęć i powierzchownych wrażeń niewiele po takiej wycieczce pozostaje. I dlatego aktyw NOT zgłosił propozycję opra cowania w oparciu o program nauczania scenariusza wycie czek do zakładów produkcyj nych. I ostatnia kwestia: pomoce naukowe. Zestaw ich zwłaszcza w szkolnictwie podstawo wym jest więcej niż ubogi, a przecież w każdym zakładzie są różne stare narzędzia wycofane z użycia, gdyż nie gwarantują osiągnięcia przez robotnika wymaganej wydajności. Taki dla przykładu sta ry pilnik odrzucony w zakła dzie pracy może być długo jeszcze wykorzystywany w szkołach. Bez żadnego u-szczerbku dla zakładowej gos podarki materiałowej można przekazać szkołom próbki róż nych metali wybrane z odpadów. Można dla przykładu na skrawkach blachy pokazać jak człowiek walczy z korozją, układając kolejno płytki zniszczone przez rdzę, następnie oczyszczone pilnikiem, po ciągnięte farbą podkładową, powleczone emalią itp. Przykładów współpracy jest zatem sporo. Oferta została zgłoszona. NOT czeka na pro pozycje szkolnictwa. (H. M.) STACJA HODOWLI ROŚLIN STRZEKĘCIN pow. Koszalin ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie remontu kapitalnego garażu — warsztatu. Zakres prac o-bejmuje roboty budowlano-montażowe i instalacyjne. Wartość robót ca 430 tys. zł. W przetargu mogą wziąć udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać pod ww. adresem do 28 III 1969 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 29 III 1969 r., w biurze SUR Strzekęcin. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-913 WZGS „SCH" ZAKŁAD MECHANICZNY W BIAŁOGARDZIE, ul. 22 Lipca 58a, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie kapitalnego remontu budynku administracyjnego przy ul. 22 Lipca 58a. Ogólny koszt robót wynosi 250 tys. zł. W zakres remontu wchodzą roboty: tynkarskie,. dekarskie, stojarskie, malarskie oraz, hydrauliczne. Udział w przetargu mogą brać' przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać w biurze zakładu do 5 IV 1969 r. Otwarcie ofert nastąpi 8 IV 1969 r., o godz. 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-917-0 GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W KĘPICACH, pow. Miastko, woj. Koszalin ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie prac remontowo-budowlanych i montażowych: 1) budowa sklepu spożyw czego w Pustowie typu TB 2, 2) ogrodzenie placu w Kępicach, 3) utwardzenie placu pod węgiel w Kępicach i Barcinie, 4) kapitalny remont budynku administracyjnego w Kępicach, 5) kapitalny remont pomieszczeń magazynowych w Kępicach, 6) ułożenie lastryku w piekarni Kępice, 7) budowa wagi wozowej w Barcinie. W zakres prac wejdą roboty budowlane, montażowe, instalacyjno-elektryczne, c.o., oraz elewacji. Opis robót łącznie z dokumentacją pro-jektowo-kosztorysową znajduje się do wglądu w biurze Gminnej Spółdzielni w Kępicach. Do składania ofert zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i osoby prywatne. Oferty należy składać w sekretariacie Spółdzielni do 28 marca 1969 r. Otwarcie ofert nastąpi 31 marca 1969 r., o godz. 10. Zarząd GS zastrzega sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-916 XNr 3 przy ui. »iaszica czynny uu guui. o—xi 4 Nr 5 przy ul. Wolności czynny od godz. 8—18 4 SKLEP MONOPOLOWY NR 12 przy ul. Deotymy ^ f»7.vnnv od crodz. 8—18. A PRZEDSIĘBIORSTWO MHD ARTYKUŁAMI SPOŻYWCZYMI W SŁUPSKU zawiadamia PT KLIENTÓW że na terenie SŁUPSKA posiada 5 PUNKTÓW SKUPU BUTELEK: czynny od godz. 8—16 czynny od godz. 8—16 czynny od godz. 8—17 Q_10 K-918-0 Nr 1 przy ul. Długiej Nr 2 przy ul. 22 Lipca Nr 3 przy ul. Staszica XT- 5 przy ul. Wolności ox*LEP MONOPOLOM czynny od godz. 8—18. Ww. punkty skupują każdą ilość: ^ butelek monopolowych butelek po winie szklanek po musztardzie KOMUNIKAT WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLU OPAŁEM W KOSZALINIE przypomina wszystkim Odbiorcom „OPAŁU GMACHÓW" ł terenu województwa koszalińskiego, źe termin zgłaszania zroo rzebowansa na opał na sezon 1969/70 upływa z dniem 25 III 1939r. Dotyczy to tych odbiorców, u których wystąpią zmiany w zaopatrzeniu ilościowym i asortymentowym. Zapotrzebowania należy sporządzać zgodnie z zarządzeniami przewodniczącego PKPG nr 1678 z dnia 29 XI 1954 r. MP nr 119 z dn 22 XII 1954 r. oraz nr 690 z dnia 8 VI 1951 r. — MP nr A-53 z 25 VI 1951 r. Potrzebne kwestionariusze można nabyć w biurze WPHO lub w poszczególnych składach opałowych. W odniesieniu do tych odbiorców, którzy nie złożą w podanym terminie swego zapotrzebowania na opał, WPHO nie gwarantuje zaopatrzenia ich w sezonie 1969/70. K-875-0 8 £EE~=E I ===== IEEEEEE 8 ====== B ====== I ===== 1 ====== DYREKCJA FABRYKI MASZYN ROLNICZYCH W SŁUPSKU, ul. Poznańska 1, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie następujących robót: 1) ogrodzenia zakładu od ul. Poznańskiej, 2) wykonanie elewacji frontowej obiektu magazynu hutniczego, 3) wykonanie reklamy świetlnej na budynku frontowym od ul. Poznańskiej. Dokumentację projektowo-kosztorysową posiada do wglądu Dział Inwestycji FMR. Termin rozpoczęcia robót w kwietniu 1969 roku, termin zakończenia robót poz. poz. 1 i 2 — 25 kwietnia 1969 r., poz. 3 — 30 czerwca 1969 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Termin składania ofert upływa z dniem 31 marca 1969 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 8 kwietnia 1969 r. FMR zastrzega sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-897-0 CENTRALA RYBNA w Słupsku poszukuje do pracy w: — HURTOWNI KOŁOBRZEG: 2 MAGAZYNIERÓW na wspólną odpowiedzialność, MAGAZYNIERA do składowej komory chłodniczej, MECHANIKA SAMOCHODOWEGO z jednoczesnym obowiązkiem obsługi urządzeń chłodniczych, KONSERWATORA URZĄDZENIA CHŁODNICZEGO „ATLAS" na 1/2 etatu, 8 ROBOTNIKÓW MAGAZYNOWYCH. — HURTOWNI KOSZALIN: KIEROWNIKA HURTOWNI — mieszkańca Koszalina z wykształceniem co najmniej średnim i 5-letnim stażem pracy, 5 ROBOTNIKÓW MAGAZYNOWYCH, 2 KIEROWCÓW z kategorią I—II prawa jazdy i MECHANIKA SAMOCHODOWEGO. — HURTOWNI SZCZECINEK: MECHANIKA SAMOCHODOWEGO z jednoczesnym obowiązkiem obsługi urządzeń chłodniczych, 2 KIEROWCÓW SAMOCHODOWYCH z I—II kategorią prawa jazdy. — HURTOWNI SŁUPSK: 6 ROBOTNIKÓW MAGAZYNOWYCH. — ZARZĄDZIE CR SŁUPSK: TECHNIKA BUDOWLANEGO z uprawnieniam!. Ponadto poszukujemy SPRZEDAWCÓW DO PRACY SEZONOWEJ w pasie nadmorskim, K-906-0 PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE WARBLEWO, p-ta Głobino, pow. Słupsk, zatrudni natychmiast KONSER-WATORA-STELMACIIA i MECHANIKA z uprawnieniami SPAWACZA. Szkoła, sklep i przystanek PKS na miejscu. K-882-0 PRZEDSIĘBIORSTWO ROBÓT INSTALACYJNO-MONTA-ŻOWYCH BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W KOSZALINIE, ul. Morska 49, zatrudni natychmiast: KIEROWNIKÓW BUDOWY ROBÓT elektrvcznvch, KIEROWNIKÓW BUDOWY robót wod. kan. i c.o., MONTERÓW HYDRAULIKÓW I POMOCNIKÓW, MONTERÓW ELEKTRYKÓW i POMOCNIKÓW, SPAWACZY do robót c.o., KOPACZY do robót ziemnych. Zakwaterowanie dla pracowników fizycznych zapewniamy na miejscu budowy. K-874-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W MIASTKU ul. Mickiewicza 2a, zatrudni natychmiast każdą liczbę MURARZY i TYNKARZY. 2 CIEŚLI oraz 2 LASTRYKARZY. Praca w akordzie z możliwością otrzymania do 40 proc. premii. Dla pracowników zamiejscowych zapewniamy zakwaterowanie i stołówkę w ramach tzw. rozłąki Po przepracowaniu 1 roku Przedsiębiorstwo udziela pomocy w otrzymaniu mieszkania spółdzielczego w wys. 2/3 wkładu. Zgłoszenia należy kierować do Działu Zatrudnienia Przedsiębiorstwa, tel. Miastko 328. K-876-0 DYREKCJA PGR MOŁTOWO, p-ta Gościno, pow. Kołobrzeg przyjmie do pracy JEDNĄ RODZINĘ DO PASIENIA BYDŁA. Dojazd z Kołobrzegu lub Białogardu PKS-em. Szkoła podstawowa 4-klasowa i sklep GS na miejscu. K-893-0 „SPOŁEM" WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW W KOSZALINIE, ul. Polskiego Października 32, tel. 40-51 zatrudni natychmiast: KIEROWNIKA DZTAŁU ADMI NISTRACYJNEGO, ST. INSPEKTORA D.S. ADMINISTRACYJNYCH, ST. REFERENTA D.S. ŚRODKÓW TRWAŁYCH, ARCHIWISTĘ, 3 TECHNIKÓW BUDOWLANYCH do Biura Inwestycji. 15 PRACOWNIKÓW do biura KSIĘGOWOSCI, 3 INSPEKTORÓW HANDLOWYCH. Wymagane wykształcenie średnie i praktyka zawodowa. Zgłoszenia przyjmuje Dział Spraw Pracowniczych, pokój nr 315. K-901-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W BIAŁOGARDZIE przyjmie do pracy: INŻYNIERA BUDOWNICTWA OGÓLNEGO z praktyką i uprawnieniami, TECHNIKA BUDOWNICTWA OGÓLNEGO z praktyką na stanowisko TECHNIKA BHP. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. Przedsiębiorstwo zapewnia pomoc w o-trzymaniu mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej. Podania należy składać w Przedsiębiorstwie Budownictwa Rolniczego w Białogardzie, Szosa Połczyńska 57. K-878-0 CENTRALA RYBNA W SŁUPSKU poszukuje do dzierżawy na terenie województwa WOLNYCH POMIESZCZEŃ po byłych Zakładach Masarniczych celem ich adaptacji DO UPROSZCZONEGO PRZETWÓRSTWA RYB Chętnie nawiązalibyśmy stosunki umowne z aktualnie czynnymi wędzarniami nie uspołecznionymi K-905-0 KUPIĘ nowego wartburga lub skodę 1000 MB (mały przebieg). Wiadomość: Koszalin, Biuro O-głoszeń. Gp-852 RADA Zakładowa ZZPPiS przy NBP Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji związkowej nr 213463 Barbary Grużewskiej. Gp-853 PRACOWNIKA i dwóch uczniów w zawodzie kowalstwa-ślusarstwa ogólnego przyjmę natychmiast. Maksymilian Sędłak Zakład Ko-walsko-Slusarski, Koszalin, Brzozowa 2, tel. 72-45. Gp-855 ZAKŁADY Przemysłu Elektronicznego „Kazel" w Koszalinie poszukują pokoi dla pracowników zakładu. Zgłoszenia należy kierować do Działu Administracyjno-Socjalnego ZPE „Kazel" w Koszalinie, pokój nr 6, tel. 54-41, wewn. 13. K-8S9-0 WPISY na zaoczne (korespondencyjne) kursy kreśleń maszynowych, budowlanych, konstrukcyjnych, kosztorysowania i inwestycji przyjmuje, szczegółowych informacji pisemnych udziela „Wie- [ GŁOS Nr 67 (5110) Str. fi Konkurs-plebiscyt ' LOK Zarząd Miasta i Powiatu Li gi Obrony Kraju wspólnie z Inspektoratem Oświaty ogłosił konkurs-plebiscyt czytelni czy na rok 1969 pod tytułem „25 lat pod sztandarem Mani festu Lipcowego" Zadaniem je go jest szerokie spopularyzowa nie, na podstawie literatury współczesnej, dorobku Polski Ludowej w dziedzinie gospodarczej, społeczno-politycznej, kulturalnej i innych. Do udziału w plebiscycie or ganizatorzy zapraszają mło dzież szkolną oraz członków i sympatyków Ligi Obrony Kra ju. Termin zakończenia plebiscy tu upływa z dniem 20 kwietnia br. Kupony plebiscytowe oraz szczegółowe informacje uzyskać można w ZMiP LOK, ul. Wojska Polskiego 1 tel. 45-45 lub 25-95. 2100 zł na Centrum Od samorządu szkolnego przy Szkole Podstawowej nr 3 w Słupsku otrzymaliśmy list następującej treści: „Wezwaliśmy uczniów wszy stkich klas do zbiórki makula tury, aby uzyskane w ten spo sób pieniądze przekazać na stępnie na konto budowy Cen trum Zdrowia Dziecka. Po za kończeniu akcji okazało się, że ogółem zebraliśmy 1100 kg makulatury. W zbiórce wyróż niła się klasa VIIa — 93 kg. Do naszego apelu przyłączyły się Spółdzielnia Uczniowska, która przeznaczyła na budowę 1000 zł. W sumie uczniowie naszej szkoły przekazali na bu dowę Centrum Zdrowia Dziec ka 2100 zł. Wzywamy inne szkoły do podjęcia podobnego czynu". Dziewiąta runda rozegrana Rozegrana zastała dziewiąta runda ligi międzyzakładowej w fecydżu sportowym i w szachach. Uzyskano następujące wyriki: W BRYDŻU SPO«TOWVM: Mechanik — RUT 5:3, TPD — SFMR — 8-0, SFUT — KPN A 8:0, Tartak — SEP 2:6, SPB — PRIMBR — 5:3 i RUT — SPIB 8:0. W tabeli prowadzi Słupskie Przedsiębiorstwo Budowlane przed Zakładem Energetycznym i Słupskimi Faibrykami Mebli. W SZACHACH: PZN — RUT — 1,5:4,5; SFUT — ZE 1:5; SFMR — SFM 4:2. W tabeli prowadzi nadal Zakład Energetyczny- przed Rejonowym Urzędem Telekomunikacyjnym i Polskim Związkiem IV ie w id om ych. TURNIEJ PARAMI W BRYDŻU SPORTOWYM: 12 marca br. rozegrany został ogólnomiejski Ufi'-niej parami w brydżu sportowym. Startowało 76 zawodników. Pierwsze pięć miejsc zajęły pary; Czapski — Cios, Kowalczyk — Jackiewicz, Gier czak — Puzyński, Żabko — Swuiiński, Jarocka — Katarzyńska. Turniej zorganizowany został przez Słupską Faibrykę Maszyn Rolniczych i Ognisko KKF „Energetyk". Pod siatką Dziś inauguracja mistrzostw Dziś w hali sportowej przy ul. Bohaterów Westerplatte rozpoczną się o godz. 15.20 mistrzostwa Polski juniorek w siatkówce z udziałem ośmiu najlepszych zespołów kraju Serdecznie witamy w Słupsku młode siatkarki, towarzyszących im trenerów i działaczy. życie — Jeżeli jest trudna sytuacja i chory potrzebuje krwi, wówczas zawsze można liczyć na kursantów Szkoły Podoficerskiej Milicji Obywatelskiej, Gotowi są na każde wezwanie — w dzień i w nocy. Takimi słowami dziękowała ostatnio na spotkaniu w SP MO przodującym krwiodawcom dyrektor Wojewódzkiej Stacji Krwiodawstwa, lek. med. Janina Gellertowa. Uczestniczyli w nim m.in. zastępca komendanta szkoły ppłk Tadeusz Krupa, sekretarz KZ PZPR, mjr Henryk Raczyński oraz kierownik ambulatorium, lek. med. Władysław Swinder. Akcja honorowego krwiodawstwa w ciągu ostatnich lat bardzo się rozwinęła w szkole. W roku 1965 było 1094 dawców, natomiast już w roku ubiegłym liczba ta wzrosła do 1379. W ciągu ostatniego roku kursanci z SP MO odda li ponad 300 tys. mililitrów tak bardzo w lecznictwie po*- trzebnej krwi. Wśród kursantów nie brakuje przodowników i w tej dziedzinie. Podczas spotkania, czterech kursantów otrzymało złote odzna ki honorowego dawcy krwi. Są nimi: Stanisław Bukalski, Kazimierz Karczewski, Lecli Czyżykowski oraz Jan Kara-siewicz. Każdy oprócz odznaki otrzymał, upominek oraz wią zankę kwiatów. Specjalnie wy różniony został Jan Mienczuk — posiadacz złotej odznaki, który w okresie od czerwca 1966 r. do lutego br. oddal 4400 ml krwi. Na zdjęciu dyr. J. Gellertowa wręcza mu upominek. Na drugim zdjęciu od lewej siedzą, oglądając upominki w postaci zegarków i maszynek do golenia — odzna czeni krwiodawcy. Tekst i zdjęcia: ANDRZEJ MASLANKIEWTCZ Przypominamy, że w turnie ju startują następujące druży ny: Polonia Świdnica, MKS Praga Warszawa, ŁKS Łódź, Kolejarz Katowice, MKS Len Żyrardów, SKS Technikum E-konomiczne Olsztyn, LZS Za wiszą Sulechów oraz KS Czarni Słupsk. Juniorki będą walczyć w Słupsku przez pięć dni — czy li do 23 bm.. Codziennie odby wać się będą cztery spotkania. Pierwsze mecze już dziś, po uroczystej inauguracji tej im Trosin gilzie mniej Kilkanaście razy dziennie inter-w«nuuj4 u nas Czytelnicy, zamieszkali w rejonie ulic Szczecińska. — Grottgera. — ii o u dział u nr 3 SFM sypie się coraz więcej trocin. Sprzyja temu porywisty wiatr. Kieoy wreszcie doczekamy się usprawnienia przez SFM. urządzeń wywiewnych? Pytanie to skierowaliśmy do •zastępcy dyrektora SFM — inż. Zbigniewa Gońki. — W ubiegłym roku — usłyszeliśmy w odpowiedzi — prowadziliśmy prace remontowe, związane z podłączeniem prowizorycznego cyklonu, usytuowanego obok hali produkcyjnej do głównego cyklonu, mieszczącego się nad kotłownią. Podłączony do rurociągu wentylator okazał się za słaby. W rezultacie na zewnątrz zakładu wydostają się trociny. Biuro projektowe, które wykonało na nasze zlecenie przeliczenie m<>cy wentylatora — wprowadziło nas w błąd. Wysłaliśmy do nich pismo z prośbą ponownego przeprowadzenia wyliczę#. Nowy wentylator mamy już zamówiony na Śląsku. Trudno powiedzieć, kiedy go otrzymamy. Zeby doraźnie poprawić sytuację — podjęliśmy decyzję usunięcia trocin, zalegających dach hali. Zmniejszy to zanieczyszczenie nimi powietrza. Dobre i to. Szkoda jednak, że o oczyszczeniu dacii u nie pomy-śLar.'o wcześniej. Porywiste wiatry mamy już drugi tydzień, (ex) prezy. Rozgrywki rozpoczynają drużyny ŁKS Łódź i Len Żyrardów. W ostatnim meczu dzisiejszego dnia walczyć będą siatkarki Czarnych z silną drużyną Polonii Świdnica. Jutro i pojutrze mecze rozpoczynają się o godz. 15.30. Sądzimy, że w hali nie za braknie kibiców z patronujących zakładów, którzy będą dopingować swoje podopieczne siatkarki. W czwartek siat karki spotkają się z załogami zakładów, które objęły patro nat nad ich drużynami. Przy okazji apelujemy do nauczycieli wychowania fizycz nego w szkołach, aby zachęcili młodzież do obejrzenia mistrzostw. Wydaje nam się, że warto nawet zorganizować zbiorowe wycieczki do hali sportowej. Dla młodzieży będzie to nie tylko ciekawe wi dowisko ale także lekcja siat kówki w dobrym wydaniu. (am) <;ih COGDZIE-KIEDY 19 ŚRODA JÓZEFA REDAKCJIi Lokatorzy domu nr 19 ul. Małachowskiego. Pismo skierowane do naszej redakcji przesłaliśmy do Miejskiego Za rządu Budynków Mieszkalnych z prośbą o interwencję w poruszonej sprawie. Z budowlanego notatnika PRZY ul. Marchlewskiego wycięto już grube, stare drzewa. Jezdnia — po zakończeniu prac zbrojeniowych — będzie poszerza na. Na osiedlu naliczyliśmy 12_ bloków mieszkalnyeh. Mieszka już w nich około 3 tys. mieszkańców. Niezadowo lecie wzbudzają nde zagospodarowane podwórza. Prace z tym związane podejmie w czwartym kwartale br. Zarząd Zieleni Miejskiej. My również mamy krytyczne uwa gi. I to pod adresem mieszkańców. Najmłodsze osiedle miasta jest bowiem dewastowane przez zamieszkałą tu dziatwę i młodzież. Brak poszanowania mienia społecznego cechuje również dorosłych mieszkańców. W pralni jednego z budynków skradziono niedawno piecyk gazowy. W piwnicy innego bloku ktoś zaprószył ogień. Nowo wybra ny Komitet Blokowy nr 33 ma więc do spełnienia dużą rolę — wdrożenie mieszkańcom nawyków poszanowania publicznej własności. Tuż za osiedlową kotłownią centralnego ogrzewania (na której działalność jest już znacznie mniej narzekań) rozciąga się nowy plac budowy — osiedle Sobieskiego I. W d.iwnym kompleksie działkowym, wśród nie wyciętych jeszcze drzewek owocowych leżą płyty stropowe. Z zastępcą dyrektora SPB — inż. ANDRZEJEM SWULINSKIM i kierowni- kiem budowy inż. RYSZARDEM PROROKIEM — oglądamy największy w historii słupskiego budownictwa blok „B", w którym będzie 225 mieszkań dla około 80# osób. inne cechy charakterystyczne tego „tasiemca"; 5 kondygnacji, 9 klatek schodowych. — Jest to model szczecińska — mówi inż. Prorok. — Z każdego podestu tzn. nie tylko z piętra, ale i z pół-piętra jest wejście do miesz kań. Poza mieszkaniami tzw. szczytowymi, we wszystkich innych będą niestety, ciemne kuchnie tzn. z oknem wy Jak kierownictwo budowy stara się wpłynąć na jakość oddawanych budynków? Nie wszystko zależy od wykonawców. Np. płyty stropowe dostarczają trzy przedsiębiorstwa. W zależności od producenta w coraz to innych miejscach występują w nich tzw. ugięcia, które następnie musimy wyrównywać przy tynkowaniu mieszkań — wyjaśniają nsoi rozmówcy. Z przykładów troski o jakość warto wymienić wyprzedzanie tzw. mokrych procesów przy wykładaniu posadzek. Już teraz wykonuje się podłoża pod posadzki, które będą wykładane dopiero w czerwcu. Podłoża zdążą przez ten czas odpowiednio wyschnąć, co gwarantuje lepszą jakość podłóg. Osiedle budowane jest metodami całkowicie uprzemy- Rosną mury na Zatorzu chodzącym na pokój. Lokatorzy — czemu zresztą trudno się dziwić — bardzo nie lubią tego typu mieszkań. — Dlatego też — stwierdza dalej inż. Prorok — nasze przedsiębiorstwo nie zgodziło się na powtórne zastosowanie tej samej dokumentacji przy budowie osiedla So bieskiego II. Wykorzystamy tam dokumentację zastosowa ną na osiedlu Marchlewskiego. Kuchnie będą miałv oświe tlenie bezpośrednie. Zależało nam na tym. bo o kuchnie ciemne użytkownicy obwiniają nie projektantów, ale budowlanych. słowionymi. W formie bateryjnej ustawionej na placu budowy produkuje się elementy wielkopłytowe: ściany nośne, konstrukcyjne i działowe. Te ostatnie razem z ościeżnicami drzwiowymi. System ten eliminuje stosowanie w nowym budownictwie ścianek gipsowych, tak niechętnie widzianych przez u/vtkowników. Forma bateryjna ustawiona jest pod gołym niebem. Przy obs'udze jej zatrudniona jest pięcioosobowa brygada. Praca trwa bez przerwy całą dobę. Co 24 godziny uzyskuje się dwie trzecie prefabrykatów ściennych, potrzebnych na skonstruowanie całej klatki schodowej na jednej kondygnacji. Do form leje się beton i podgrzewa go parą. Wysoka temperatura powoduje procesy wiązania się betonowej mieszanki. Ol-bizymi dźwig przenosi gotowe formy na upatrzone miejsce. Następnie inny dźwig transportuje elementy na budowę. Jakże dużo zmieniło się w ostatnich lalach w słupskim budownictwie. Podstawowy praco-wnik — murarz — stał się montażystą. Trzeba dodać, że montaż (właśnie montaż, a nie budowa) trwa przy tym systemie zaledwie trzy miesiące. Cały cykl montażu opracowali inżynierowie SPB. W bloku „B" nazwanym przez nas umownie „tasiemcem" trwają prace wykończę niowe. Termin oddania wyznaczony na grudzień br. budowlani chcą skrócić o 2 mie siące. W sąsiedztwie trwa montaż trzeciego piętra bloku „A". Jak tylko pogoda się poprawi i rozmarznie ziemia, rozpocznie się wykopy pod budynek „C". W SUMIE w ciągu bieżącego roku na całym o-siedlu prowadzone będą prace na pięciu blokach. Budowę szóstego i ostatniego rozpocznie się w przyszłym roku. Budowlani mają ambicje oddania osiedla łącznie z gotowymi drogami dojazdowymi i dojściami dla pieszych, Będą one wykonane nie jak dotychczas z trylinki, "ale wylewane bet mem. Eksperyment ten SPB zastosowało z powodzeniem na osiedlu przy ul. Leśnej w Ustce. (H. M.) IIr adi PROGRAM I 1322 m oraz UKF 66,17 MHi na dzień 19 bm. (środa) Wiad.: 5.00 , 6.00. 7.00. 8.00. 10.00, 12.05, 15.00. 16.00. 18.00. 20.00. 23.00, 24.00, 1.00. 2.00, 2.55. 5.05 Rozm. rolnicze. 5.25 Muzyka. 5.50 Gimnastyka. 6.30 Język ang. 7.20 O problemach ZBoWiD. 7.35 W różnych rytmach. 7.50 Gimn. 8.15 Piosenka dnia. 8.18 Melodie na dzień dobry, 9.30 Muzyka operowa. 10.05 Gitara i piosenka. 10.35 Gra orkiestra symf. 10.55 Melodie z iedne.1 płyty. 11.30 No-we piosenki. 11.45 Public, mięci zyna rod. 12.25 Koncert z polonezem. 13.00 Muzyka Ameryki Łac. 13.20 Zespół akordeonistów. 14.00 Reportaż literacki. 14.20 Koncert orkiestry symf. 15.05—16.00 Dla dziewcząt i chłopców. 16.10—18.00 Popołudnie z młodością. 1-8.05 Magazyn muzyki młodzieżowej. 18.50 Muzyka 1 aktualności 19.75 Koncert reklamowy. 19.30 Koncert chopinowski z nagrań W. Kedry. 20.25 Piosenki. 20.47 Kronika sportowa. 21.20 O wychowaniu obywatelskim. 21.30 „A to Polska właśnie" — audycja poc-tyeka. 22.00 Koncert chóru. 22.20 Anonimowe tańce z trzynastego wieku. 22.30 Odpowiedzi z różnych szuflad. 23.10 Giełda piosenki. 23.40 Muzyka taneczna. 0.10 Program nocny z Wrocławia. PROGRAM II 367 m oraz UKF 69,92 MHj na dzień 19 bm. (środa) Wiad.: 4.30 , 5.30 , 6.30 , 7.30, 8.30, 9.30. 12.05. 14.00, 16.00 , 23.50. 5.00 Muzyka. 6.00 Proponujemy, informujemy, przypominamy. 6.20 Gimnastyka. 6.40 Felieton aktualny Red. Spo). 6.50 Muzyka i aktualności. 7.15 Piosenka dnia. 7.18 Orkiestra gitarowa. 8.05 Pogodne melodie. 8.35 „Okno r.a świat". 9.00 Tańce orkiestrowe. 9.35 Zielone. sygnały. 9.50 Z różnych stron ZSRR. 10.10 Orkiestra R. Martina. 10.25 Jarmark cudów. 11.25 Koncert. 13.25 Muzyka. 12.40 Melodie Dzikiego Zachodu. 13.00 Koncert. 13.40 ,,Hajdaj" — Z. Trziszki. 14.05 Piosenki radz. 14.25 W rytmie walca. 14.45 Błękitna sztafeta. 15.00—16.00 Koncert dla iud •*» Wydawnictwo Prasowe „Głos Koszaliński" RSW „Prasa". Redaguje Kolegiato Redakcyjne, Koszalin, al. Alfreda Lampego 20. Telefon Redakcji w Koszalinie* centrala 63-a do 65. „Głos Słupski* — mutacja „Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie — organu KW PZPR- „Glos Słupski". Słupsk, pL Zwycięstwa a, I piętro. Telefony: sekretariat łączy * kierownikiem! — Sl-95: dział ogłoszeń 51-95; redakcja — 54-66. Wpłaty aa prenumeratę (miesięczna — 13 sl, kwartalna — 39 zł. półroczna - *8 eł. roczna 150 zł) przyjmują urzędy pocztowe Ił? oszr oraj Oddziały ,,Ruch". Wszelkich informacji o warunkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki „Roch" I poczty. Tłoczonoj KZGraf., Koszalin, aL Alfreda Lampego M. Str. f GŁOS Nr 67 (51W brzegu do nadmorskiego par SPORT* SPORT • SPORT • SPORT « SPORT • SPORT* SPORT Komentarze i opinie Nad Ussuri i za Łaba HINY Mao Tse-tunga podjęły nowy., prowo kacyjny atak na radziecką wyspę Darń anskij. Pekin zakwe stionował jedną z naj dłuższych linii granicznych świata. Z doniesień praso-wych wynika, że drugi w pekińskiej hierarchii przywódca, marszałek Lin Piao, osobiś cie dogląda koncentracji wojsk na raaziecko-chińskim pograniczu. Ambasady chińskie rozpowszechniły mapy, na których radzieckie terytoria nad rzeką Ussuri włączone są do Chin. Co więcej: wielkie miasta radzieckiego Dalekiego Wschodu, w tym port Władywostok, oznaczono na tych mapach chińskimi naz wami. Świat z niepokojem za daje sobie pytanie: do czego zmierzają pekińscy przywódcy? Tu, w Polsce, pytanie to za wiera w sobie specyficzny posmak. Oto bowiem, gdy nad Ussuri zagęszcza się atmosfe ra chińskich gróźb, gdy z Pekinu wysyłana jest w świat „dokumentacja** uzasadniająca chińskie roszczenia terytorialne wobec ZSRR, za Łabą odzywa się pełny radosnego podniecenia głos zachęty. To właśnie zachodnioniemieckie gazety wyróżniły się wśród ca łej prasy światowej wyjątko wo stronniczym referowaniem przedmiotu konfliktu. Prasa koncernu Springera z sa tysfakcją przedrukowuje dostarczone przez agencje „Sin-hua" mapy, obszernie relacjo nując stanowisko Pekinu, a zniekształcając stanowisko ZSRR. Ze szczególnym zapałem prezentowane są w NRF chińskie tezy o radzieckiej „zaborczości". W NRF odkrycie możliwości, jakie kryją się w kursie politycznym Pekinu nie przyszło nagle. Franz Josef Strauss — ów ideolog i strateg zachodnioniemieckiego imperializmu — już jesienią ub. r. notował w swym „programie dla Europy" z satysfakcją: „Tak oto w określonym czasie i w określonej Źródło świeżej wody Rav-enała, inaczej dr-ae-aro podróżnych, z rodziny bar.anowa-tych, rośnie w Aeji południowo--wschodniej. W za-chodzą-cych na siebie pochwach liściowych roślina magazynuje wodę, ^i6ra wypływa obficie po przebiciu ł*~ ścia przy nasadzie ogonka .Korzystają " * ŁwwwJ wody spragnieni tubylcy. mierze zbiegają się interesy nasze i interesy czerwonych J Chin". Zbieżność interesów j obu państw Strauss upatruje j w tym, że Chiny „są w stanie j dostarczyć nam faktycznych, a nic z mozołem wymyślonych argumentów przeciw status quo". Boński minister ma na turalnie na myśli granicę na Odrze i Nysie. Nadto — jak to podkreśla z naciskiem Strauss — Chiny zainteresowane są powstaaiem silnej „przeciwwagi" na zachodniej granicy ZSRR, podczas gdy NRF — na dalekowschodniej. Można mniemać, że podjęta przed niewielu tygodniami w wielkiej dyskrecji dalekowschodnia podróż specjalnego wysłannika ministra Brand ta, amb. Bahra, miała na względzie także i przewenty-lowanie możliwości, jakie wy nikają dla polityki Bonn z an tyradzieckiego szowinizmu Pe kinu. Jak to ujawnił tygodnik „Spiegel", Bahr zatrzymał się także w Hongkongu — owym „dostępnym także dla dyplomacji zachodnioniemiec-kiej punkcie kontaktu". Wkrótce po tym — cóż za zbieg okoliczności — Chiny podjęły prowokacyjne akcje nad Ussuri. Pierwsza z nich rozegrała się w momencie szczytowym napięcia wokół Berlina zachodniego, na tle bezprawnej, prowokacyjnej e-lekcji prezydenta NRF w tym mieście. Kontakty pomiędzy Pekinem i Bonn odbywają się w atmosferze maksymalnej dyskrecji. Lecz faktem znanym jest, że Bonn to trzeci partner handlowy Pekinu, że miejsce to zapewniło sobie dzięki swej wspaniałomyślnej polity ce kredytowej. Pekin odwzajemnia się prowadząc wszystkie swe rozliczenia między na rodowe w oparciu o „twardą" zachodnioniemiecka markę, j Maoistowskie wydawnictwa drukowane są w NRF bez przeszkód. Wpływowe koła w Bonn "rozpatrują różne sposo by nawiązania oficjalnych sto sunków z Pekinem, przy czym nie biorą one jtiż pod uwagę czv może to podrażnić Waszyngton. W dniach, w których nad daleka Ussuri rozgrywają się prowokacje chińskich milita-rystów, warto patrzeć z uwagą na to co dzieje się za Łabą. Atmosfera w Bonn jest ty leż dramatycznym, co i alarmującym komentarzem do po czynań Mao i jegó wzniów. ku i na plażę. Dodajmy, że i^' prezę naszą obserwowali nie tylko koloorzeżanję, lecz ta>-że setki turystów z całej Pb -ski, którzy w tym dniu wyznaczyli sobie rendez-vous w Kołobrzegu. * Jak walczyli zawodnicy i za wodnięzki na poszczególny*. -■ dystansach i jakie osiągni < czasy, pokonując dystans przeciwności aury — już poinformowaliśmy Czytelniku.-/ w poniedziałkowym numerze gazety. Lecz wrócimy jeszcze raz do biegu głównego o nagrodę „Głosu". W doborowej stawce stanęło 15 zawodników. Pe symiśei przepowiadali, że bi 4 ukończy najwyżej 5 zawód; ków. I znowu się przeliczy.i Biegacze nie sprawili zawo<. u sympatykom królowej spoi;j jak niektórzy jej współorg ■ • nizatorzy. Wszyscy zawodr.-cy zameldowali się na linii r> J ty. Dlatego też publiczne o zgotowała gorące owacje . i plaży, zarówno zwycięzcy j; i ostatniemu biegaczowi, ki ry minął linię mety. stał się również szatnią dla nie których ekip, które przyjecha ły do Kołobrzegu. Dlatego też jeszcze raz duże brawa dla działaczy lekkiej at letyki z Grudziądza i Szczecin ka. * Równocześnie z biegi^rn przełajowym zbiegło się kilka imprez, organizowanych w tym dniu dla uczczenia 24. rocznicy wyzwolenia Kołobrze gu. Mimo to. kołobrzeżańie tłumnie przybyli na trasę III Biegu Przełajowego o Puchar „Głosu". Nic dziwnego, nazwiska specjalistów od biegów długich, a zwłaszcza K. Po-dolaka, wielokrotnego reprezentanta Polski były tym dodatkowym magnesem, który ściągnął mieszkańców Koło- * Przyjemnym akcentem stało się spotkanie uczestnika v imprezy z gospodarzami mi > sta i organizatorami zawodom w kawiarni „Morskie Oko", gdzie odbyło się podsumowanie wyników zawodów. Redak tor naczelny „Głosu", tow. Z. Piś, wręczając zwycięzcom na grody i pamiątkowe dyplom . podkreślił w swoim krótki i przemówieniu, że kołobrzes. i impreza naszej gazety jeszc 3 w większym stopniu przyczyni się do dalszej popularyz acji królowej sportu w województwie. Zaprosił on rów r cześnie jej wszystkich uczestników do biegu w przyszły i roku, który odbędzie się ^Ko szalinie dla uczczenia 25-lec :a wyzwolenia Ziemi Koszalii -skiej. fef) NOWY MISTRZ ŚWIATA W BOKSIE Nowym mistrzem świata wa gi średniej — junior w boksie zawodowym został 32 Freddie Little (USA). Pokonał on na punkty po 15 rundo wej walce swego roda ^ Stanleya, „Kittnea" Haywar j Mecz rozegrany został w Lis Vegas. HOKEJOWE MISTRZOSTWA S WIATA Po jednodniowej przerw a wznowione zostały we wtor < w Sztokholmie rozgrywki g u oy „A" hokejowych mistrzostw świata. W pierwszym przedpolu dr,! o wyra meczu zespół CSRS pokonał Finlandię 7:4 (4:1, 3 1, 0:2). Bramki dla drużyny cz9 chosłowackiej zdobyli: Machac — 3, Nedomansky — 2, Suchy i Jiri Holik, a dla Finlandii — Rantasila — 2, Partinen i Mon on en. MgT Henryk Młynarczyk, znany działacz sportowy lekkiej atletyki objaśnia uczestnikom trasę biegu głównego. oraz organizatorów zawodów. Lecz na znak protestu postano wił wycofać zgłoszoną do biegu grupę swoich wychowanków. Pozostali kierownicy klu bów i sekcji LA, mimo przeciwności aury, nie zgodzili się z „protestantem" i rozpoczęli rozgrzewko i. zawodnikami na poszczególnych trasach bieau. Niedziela, 16 marca 1969 r. — Kołobrzeg. Sztormowa pogoda. Silny, porywisty wiatr dochodzący do 9 stopni Beauforta. Temperatura minus 2 stopnie. organizatorom w sprawnym przeprowadzeniu imprezy. Ma ło tego. autokar ze Szczecinka Na kołobrzeskiei plaży pod pomnikiem Zaślubin z Morzem zebrała się w godzinach rannych grupa organizatorów III Ogólnopolskiego Biegu na Przełaj o Puchar Przechodni Redakcji „Głosu Koszalińskie go". Trasa biegu wzdłuż plaży i park nadmorski została już wcześniej wyznaczona róż nokolorowymi chorągiewkami Niestety, silny wiatr uniemożliwił oznaczenie linii startu i mety. Po prostu nie można było rozwinąć przymocowane go do dwóch palików płótna z napisem „Start i meta". Jeden z działaczy OZLA, a równocześnie trener jednej z ekip zawodników z Kołobrzegu wysunął nawet wniosek, aby odwołać imprezę. Nie zna lazł jednak poparcia ze strony pozostałych działaczy, sędziów Szczególne słowa uznania należą się przede wszystkim kierownikowi ekipy grudziądz kiej Olimpii, który po kilkugodzinnej jeździe z Grudziądza jako jeden z pierwszych zameldował się ze swoimi zawodnikami i zawodniczkami pod pomnikiem Zaślubin z Mo rzem. Nie mniejsze słowa u-znania należą sie również kie rownikowi ekipy lekkoatletów ze Szczecinka — trenerowi Z. Walczakowi, który wraz z kie równikiem Olimpii pomagał Red. naczelny „Głosu", tow. Zdzisław Piś wręcza zwycięzcy biegu — K. Podołakowi główną nagrodę i pamiątkowy dyplom. Zdjęcia: J. Piątkowski Juniorki i seniorki na trasie biegu na dystansie 1000 m. OANUSZ PRZYMANOWSKI czterej pancerni i pies (25) Ale mleka te Jo mogę TOM n — Szósty — powiedział Ślązak. Tomasz wrócił do harmonii, cichutko akompaniuj*^ śpiewał swoją piosenkę: — Już kuferek stoi zrychtowany, już tam stoi na stole— ■—Skąd zaosz? — wtrącił Jeleń. — To ale jest x waszycn stron. Czereśniak kiwnął głową i dokońezył zwrotkę: — Wynieś mi go moja najmilejsza* wynieś mi go na kolej. Nie przestając ciągnąć melodii na pojedyńozej nutce, wyjaśnił: — Różne znam. My z ojcem folwarczni. Pół Polski zeszliśmy, nim do Studzianek, do pani Zamojskiej.- — A taką słyszałeś? — wtrącił się Grigorij i zaśpiewał — — Kartwelo theli hmałs ikar— — Jak to jest po polsku — zainteresował się Giistlik. — Stara, rycerska pieśń: Gruzinie, chwyć za miecz! — Chwyć miecz, ale śpiewać przestań, bo ei to mało dobrze idzie. Tomasz wsłuchany w harmonię począł grać głośniej. — Chórem trzeba, na głosy — wyjaśniał Saakaszwili. — No właśnie— — Panie plutonowy — nachylił się Czereśniak i osłonięty melodią tak, że inni nie mogą słyszeć, poprosił. — Jakby pan po\viedział, to kapral by dał. — Co? — Harmonię. —- Czemu miołby dać? — Sam przeeież nie gra, •— To się nauczy. Melodia zsasla w nói taktu i uałyjszcli stos którjt-ac,. prowadził rozpoczętą wcześniej ^ rozmowę: — Wszystko dlatego, że podzieliłem siły. — Łączność miała być a nie było — wtrącił Wichura, zerkając na Lidkę, a ta, sprawdziwszy czy nikt nie widzi, pokazała mu język. — No i nasz koń miał dziś marnego furmana — dodał Gustlik. — Trzeba było nie przesadzać — odciął się szofer. Saakaszwili skończył czyścić pas podarowany mn przez ojca Janka, zdjął szpadę znad komina i rozpoczął pojedynek z niewidzialnym przeciwnikiem. — Ustań, bo komu oko wykolcsz — zabnrezał Gustlik. Grigorij posłusznie schował broń do pochwy, powiesił na miejsce, uśmiechnął się, ziewnął i znudzony gadaniem wyszedł do sąsiedniego pokoju, przyświecając sobie stajenną lampą, którą zabrał z wozowni. — Ale z drugiej strony — ciągnął Janek — jak utrzymać w kolumnie dwa pojazdy o różnych szybkościach?-. Wszystko jedno, jutro już nie podzielę. — Gorzej by było, jakbyśmy razem wpadli w zasadzkę — stwierdził Wichura i nachmurzywszy czoło, zagadnął ostro Crereśniaka. — A tyś czemu nie stanął od razu w obronie. Pepeszę miałeś— — Sam byłem — odpowiedział Tomasz. — Pomocy czekałem. — A czemuś nie pobiegł naprzeciw? — Patrzyłem ze strychu chałupy, czy naszych nie zabiorą. Żeby wiedzieć, gdzie szukać. — Mało brakowało, a byśmy wpadli — pokręcił głpwą nicprzckonany szofer. — Od tego rozpoznanie, żeby nie wpaść — sprzeciwił się Janek. — Powinienem mieć notes i zapisywać różne doświadczenia.- Nagłe wszyscy umilkli, jakby zobaczyli cień dawnego dowódcy, jakby usłyszeli jego zwykłe słowa: „Uwaga, załoga". — On to miał wszystko w głowie — powiedział z zadumą Kos. Usłyszeli nagle szybkie kroki, jakby do tamtych podobne, skrzypnęły drzwi. Niczym na komendę Odwrócili głowy. W drzwiach stał Grigorij przytrzymując pod brodą koronkowa. nocna koszulą — Ładnie mi?... — spytał ze śmiechem — Lidka, to dla ciebie. Szwabska hrabiną zostawiła — podszedł i rzucił jej na kolana. — A łóżko takie ogromne-. — Jak u was w Gruzji, nie? —, mruknął Gustlik. — Z namiotem, jak u jakiego historycznego generała — eiągnął Saakaszwili nie dosłyszawszy słów Jelenia. — Albo jak na filmie. Tomasz, który już od chwili odginał ogrodniczym nożem sztyfty, zdjął wreszcie z okładki swastykę^ w dębowym wieńcn, cisnął ją w kąt, a teraz podał dowódey spory, ładnie oprawny notes opalony z jednego brzegu. — W środku dobry. Można pisać. — Skądżeś wziął? — spytał Janek, zaglądając de środka. — Fajny.— — Z góry. Radiostacja rozbita, spalonego dużo, a to zostało. — Ojciec kazał ei zbierać, eo Niemcy rozkradli, a ty oddajesz — zakpił Wichura. — Zeszytów u nas nie było — odpowiedział poważnie Tomasz. — Każdemu to się należy, na czym potrafi robić. Na ten przykład, grającemu harmonia. — Dej mu ten miech — wtrącił Gustlik* — Za co? — Za nic. Za to, że gro. Po eo cl? — Dobra. Jak kulki zagwiżdżą i zobaczę, że żołnierz, to dam... Szarik zainteresowany tym, eo jego pan ogląda, wspiął się, oparł łapy o stół i powąchawszy notes zawarczał. — Złym człowiekiem pachnie? Pies zaszczekał na potwierdzenie, ale Janek go uspokoił: — Poczekaj, my tu będziemy różne rzeczy zapisywać. Na przykład: Szarik mądre p'sisko. Wilczur machnął lekko ogonem i opuścił wzrok, bo byl to pies skromny nad podziw. Może się nawet zarumiem,. ale pod sierścią widać nie było. — Chodź, pokażę — powiedział głośniej Grigorij, naszep-tujący dziewczynie na ucho, schwycił ją za rękę i poprowadził do sąsiedniego pokoju. IkAaJ