ITriumfalny wjazd do stolicy Kraju Rad twórców pierwszei kosmicznei stacji — laboratorium Moskwa wita kosmonautów MOSKWA (PAP) Jak podaje agencja TASS, Moskwa powitała wczoraj nowych bohaterów narodowych — kosmonautów Władimira Szatałowa, Borisa Wołynowa, Jewgienija Chrunowa i Aleksie,ja Jelisiejewa, którzy po raz pierwszy w historii zmontowali na orbicie okołoziemskiej stację — laboratorium i przeprowadzić eksperyment z przejściem jednocześnie dwóch kosmonaulow z jednego statku kosmicznego do drugiego. wem, N. PcKigorr.ym, D. Polańskim oraz innymi przywódcami partii i członkami rządu ZSRR (Dokończenie na str. 2) Jak Już Informowaliśmy, Rzym wstrząśnięty zostaJ kolejnym strajkiem pracowników komunikacji miejskiej. Mieszkańcy u-dali się do prascy własnymi samochodami, co spowodowało poważ-r.e zakłócenia w ruchu, tłok na jezdni i korki. CAF — Fhotofax 60-Iecie sekretarza generalnego ONZ NOWY JORK (PAP) Sekretarz generalny ONZ, U Thant obchodził wczoraj 60-lecie urodzin. Z tej okazji do siedziby ONZ napływają depesze z pozdrowieniami od sze fów państw z różnych części świata. Na odświętnie przybranym lotnisku Wnukowo zgromadziły się tysiące mieszkańców Moskwy. Na trybunę wzniesioną PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XVII Czwartek. 23 stycz:nia 1969 r. Nr 20 (5063) na lotnisku weszli przywódcy KPZR i członkowie rzą du ZSRR. kosmonauci radziec cy oraz członkowie rodzin Sza tałowa, Wołynowa, Chrunowa i Jelisiejewa. Po wyładowaniu samolotu czterej kosmonauci przy dźwiękach marsza lotników ra dzieckich przeszli po czerwonym dywanie do trybuny oraz złożyli przywódcom KPZR i członkom rządu meldunek o pomyślnym wykonaniu zadania. Melduaek ten W. Szatittow i p. Wołynow Złożyli sekretarzowi generalfiemu KC KPZR, L. Breżniewowi, przewodniczącemu Prezydium Rady Najwyższej ZSRR — N. Podg-ornernu i pierwszemu zastępcy przewodniczącego Rady Ministrów ZSRR — D. Polańskiemu. L. Breżniew i N. Podgorny serdecznie uściskali kosmonautów. Odegrany został hymm Zwiąż ku Radzieckiego i oddano sałwe honorową z 21 dział. Kosmor.auci przywitali się serdecznie ze swymi rodzinami, a następnie zostali przedstawieni członkom korpusu dyplomatycznego. Zgromadzone na lotnisku lica-ne rzesze mieszkańców Moskwy powitały kosmonautów entuzjastycznymi oklaskami. Szalało w, Wołynow, Chrunow i Jelisiejew wraz :goaę. Tymczasem w Wietnamie Po łudniowym trwają zacięte wal ki. Koncentrują się one głów nie wzdłuż granicy z Kambod żą. Siły partyzanckie przypuś ciły tam ataki zarówno na od działy amerykańskie, jak i po łudniowowietnamskie. O walkach donoszą też z delty Me-kongu oraz z rejonu Da Nang. Z Sajgonu donoszą, że wcao raj rano na targowisku Cho Cau Muoi w centrum miasta Śladami pracowniczych Sukces „NO TO GO" w Cannes PARYŻ (PAP) W Cannes odbywają się obecnie Międzynarodowe Targi Płyt i Wydawnictw Muzycznych (MJDEM). Uczestniczą w nich także dwa polskie zespoły — „NO TO CO" i „CZERWONE GITARY" MIDEM to największe tego rodzaju targi w Europie. Zje chały na nie takie sławy jak Maurice Chevalier, Gilbert Becaud. Mireille Mathieu, Dalida i Tino Rossi. Polski zespół „NO TO CO" odniósł duży sukces. Jego wy stępy były nagrywane i filmowane przez kilka towarzystw telewizyjnych. Zyskał on sobie także bardzo gorące recenzje, i „NO TO CO" został sklasyfikowany jako drugi zespół obok W sławieńskich pegeerach W Oddziale Powiatowym ZZPR w Sławnie zapro ponowano nam odwiedzenie pegeerów w Kusicach i Su lechowie. Gospodarstwa te należą do 14 pegeerów, które przed dwoma laty wizytowali techniczni inspektorzy pracy. Rezultatem tej kontroli były wnioski o ukaranie dyrektorów mandatami w wysokości do 1500 zł. Czy te kary odniosły jakiś skutek, wpłynęły na zmianę pos ta wy dyrektorów wobec spraw zwanych ogólnie warunkami socjalno-bytowymi pracowników? W PGR Kusice rolę gospodarza i przewodnika peł-' nił! st&rsz& księgowa — Stanisława Ogłaza. Dowiadujemy się więc od niej iż w ub. roku gospodarczvm na poprawę warunków socjalnych wydano około 500 tys. zł. W odnowionym budynku administracyjnym otwar to gabinet lekarsko-dentystyczny, w którym 2 razy w tygodniu przyjmuje lekarz z Pękanina W najbliższych dniach zostanie otwarte przedszkole dla ponad 30 dzie ci. W ub. roku rozpoczęto także remonty mieszkań. Za kończono je zaledwie w jednym budynku. W tym roku zamierza się wyremontować 6 domów mieszkalnych o-raz we wszystkich zainstalować urządzenia wodociągo we i kuchenki gazowe. Zgodnie z życzeniem załogi 0-twarto dość dobrze zaopatrzony sklep oraz łaźnię. Nie stety, jest ona czynna wyłącznie latem, kiedy gospodarstwo korzysta z pomocy pracowników sezonowych. Stali pracownicy podobno unikaja łaźni. (Dokończenie na str. 3) zespołu amerykańskiego, występującego na targach. Wielki jubileusz RWPG BERLIN (PAP) Wysłannik PAP, red. J. Wysokiński donosi: W Berlinie odbywa się XXII sesja Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej Sesja ta zbiega się dokładnie z 20. rocz powstania Rady ' to sprawia, że obecne berlińskie obrady mają szczególnie uroczysty charakter. (Dokończenie na str. 2) Plenarne posiedzenia KP PZPR Flota rybacka chroni się w portach (Inf. wł.) W miniony wtorek przez cały wieczór aż do późnych godzin nocnych załogi kutrów ry backich wracały do portów, aby schronić się przed nadcią gającym sztormem. Wczoraj, kiedy obowiązywało na wybrzeżu ostrzeżenie o sztormie i wiały południowo-wschodnie skręcające na południe wiatry o sile 6-8 stopni B, prawie wszystkie kutry przebywały już w bezpiecznych portach. Jedynie w pobliżu Rozewia za kotwiczyły dwa superkutry ko łobrzeskiej „Barki", które wy brały się na połowy szprotów na Zatoce Gdańskiej. W przy padku przedłużania się sztormu lub zwiększania jego siły załogi tych dwóch jednostek zawiną do któregoś z portów wschodniego wybrzeża. Od początku miesiąca ryba cy przedsiębiorstw państwowych środkowego wybrzeża złowili około 2.300 ton ryb. (wł) Nowa radziecka inicjatywa rozbrojeniowa w centrum uwagi Pierwsze robocze narady prez. Nixona WASZYNGTON (PAP) W pierwszych godzinach po objęciu prezydentury w USA Nixon przeprowadził naradę z szefem połączonych sztabów gen Wheelerem, a następnie zwołał posiedzenie narodowej rady bezpieczeństwa. Trwa spór a robota leży (Dokończenie z« str. 1) wym okresie dostaw, nie będzie dłuższe niż 3 godziny. No wa suszarnia musi więc być gotowa na czas. Prezydent Jemenu udaje się do ZSRR KAIR (PAP> Bliskowschodnia agencj3 MEN donosi, że w Adenie podano do wiadomości, iż pre zydent Ludowej Republiki Jemenu Południowego Kahtan Asz-Szaabi uda się w najbliższy poniedziałek z kilkudniową wizytą do Związku Radzieckiego, aby przedyskutować wiele problemów, przed którymi stanął naród połu-dniowojemeński od chwili u-zyskania niepodległości w listopadzie 1967 roku. Prezydent Asz-Szaabi w drodze do Moskwy zatrzyma się na dzień lub dwa w Kairze, by przeprowadzić rozmowę z prezydentem Nase-rem. Żołnierz USA z Guantanamo oprosił o azyl na Kubie HAWANA (PAP) Pismo rewolucyjnych sił zbrojnych Kuby „Yeide Olivo" zamieszcza wywiad z Robertem Edwardem Dosfciikiem, by łym żołnierzem amerykańskiej piechoty morskiej, stacjonują cej w bazie USA w Guantana mo na Kubie, Dostlik, który był strzelcem w jednym z od działów 2 dywizji piechoty morskiej USA, poprosił o azyl na Kubie. W wywiadzie dla kubańskie go pisma, Dostlik oświadczył m.in., że w amerykańskiej ba zie panuje korupcja i dyskryminacja. Jego zdaniem, mora le stacjonujących tam żołnierzy jest bardzo niskie. Wielu z nich poprzednio uczestniczy ło w wojnie wietnamskiej. Ci zwłaszcza, przeniesieni do Guantanamo, oczekują z niecierpliwością chwili ukończenia służby wojskowej. Powodem powszechnego niezadowo lenia żołnierzy USA jest m.in. brutalnie ich traktowanie przez kadrę dowódczą. Ofice rowie i podoficerowie często zmuszają żołnierzy q0 wykony wania czynności, poniżających ich godność ludzką. Odwiedziliśmy ostatnio plac budowy. Brygady z Przedsiębiorstwa Budownictwa Rolniczego w Białogardzie postawi ły część fundamentów, na któ rych staną maszyny, ekipy montejów z przedsiębiorstwa robót instalacyjnych w Stargardzie zmontowały częściowo główną kolumnę suszarni. Pracy zostało jednak jeszcze wiele ,a ostatnio nie wszystko idzie jak-pn maśle. Otóż przy wykopywaniu fundamentów natrafiono na przewody elek tryczne i wodociągowe. By można kopać dalej ,trzeba je przesunąć o kilka metrów. Dy rekcja PBRol. żąda, by wyko nanie tej nieprzewidzianej pra cy dyrekcja PZZ zleciła wyspecjalizowanemu Przedsiębiorstwu Robót Instalac^-jno--Montażowych Budownictwa Rolniczego w Koszalinie, zaś dyrekcja PZZ uważa, że sprawę tę winno załatwić we włas nym zakresie PBRol. Trwa spór, a robota stoi. Nic wdaje my się w rozważania kto w tym przypadku ma raeję, pozostawiając rozsądzenie sporu kompetentnym władzom. Istot ne jest, by suszarnia była gotowa najpóźniej 1 lipca, przed rozpoczęciem zbiorów rzepaku. (jeŁ) O posiedzeniu tym nie podano żadnych bliższych infor macji, ale według powszechnych domysłów mogło ono być w dużej części poświęcone radzieckim propozycjom podjęcia rozmów w sprawie o-graniczenia zbrojeń rakietowych. Przedwczorajszy „New York Times" apeluje o jak najszybsze podjęcie rozmów z ZSRR. Inicjatywa Moskwy — pisze dziennik — jest zachęcająca oznaką dla ery negocjacji do których zobowiązał się Nixon. Rozmowy w sprawie ograniczenia zbrojeń mają nie wątpliwie wysoki priorytet w amerykańsko-radzieckich negocjacjach. Prezydent mógłby dodatkowo przyczynić się do stworzenia dobrej atmosfery dla tych rozmów gdyby szyb ko przepchnął przez senat ra tyfikacje układu o nierozprzes tr zen Laniu broni nuklearnej. W tej ostatniej sprawie wy powiedział się przewodniczący senackiej komisji spraw za granicznych Fulbright oświad czając, że gotów jest jak naj szybciej wnieść układ na forum senatu. Fulbright zaznaczył jednak, że nie otrzymał jeszcze od administracji „zielonego światła". (Dokończenie ze atr. 1) udali się samochodami w kierunku Moskw y. Na całej 3 tys. osób. Znajdowali się wśród nich wszyscy, inżynierowie i liczeni, którzy brali udział w przygotowaniach do lotu statków ko-■micinych „Sojuz 4" i ,Sojuz 5". W prezydium zajęli miejsca — L. Breżniew, N. Podgorny oraz in.rvj przywódcy partii i członkowie rządiu ZSRR, tak również kosmonauci ra<łzieccy, którzy odbyli wyprawy w przestrzeń kosmiczną przed lotem Szata łowa, Wołyń owa, Chrunowa i Jelisieje-wa. Wiec zagaił pmaewoowiazący moskiewskiej miejskiej organizacji partyjnej Wiktor Griszyn. Pierwszy przemawiał dowódca statku .Sofoiz 4" — w. Szatałow, fcitóry w imieniu swych towarzyscy podziękował przywódcom partii, rządu i narodu radzieckiego za zaufanie. Stwierdził, że lot statków „Sojuz 4" i „Sojuz 5" zapoczątkował nowy etap w dalszych badaniach przestrzeni kosmicznej.. Pnzoprowadizione przez załogi oł>u statków badania i doświadczania — oświadczył pułkownik Szatałow — potwierdziły w praktyce możność mon-!-owa Jak podała wczoraj agencja ANSA, siedmiu deputowanych komunistycznych z ramienia Włoskiej Partii Komunistycznej wejdzie po raz pierwszy do parlamentu europejskiego, najważniejszego organu doradczego Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (EWG). Będą to pierwsi komuniści, zasiadający w parlamencie europejskim, którego siedzibą jest Sztrasburg. Jego członkowie wybierani są przez parlamenty odpowiednich krajów których przedstawiciele wcho dzą w ckład parlamentu euro pejskiego. Do chwili obecnej zarówno we Włoszech, jak i w innych krajach EWG, gdzie komuniści stanowią mniejszość w parlamencie, wybór reprezentantów do tego ponadnarodowego zgromadzetjj^ rezerwowany był wyłącznie dla tych grup parlamentarnych, które posiadają większość mandatów. We Włoszech, od niedawna, system ten został zmodyfikowany w wyniku porozumienia pomiędzy przewodniczącymi wszyst kich grup parlamentarnych. Parlament europejski liczy 142 członków. Plenarne posiedzenia KP PZPR (Dokończenie ze str. 1) brano nowego sekretarza Komitetu Powiatowego, został nim tow. inż. Józef Mądrow-ski, agronom i znany działacz partyjny w Karlinie w powie de białogardzkim. Również na posiedzeniu KP w Wałczu dokonano wyboru nowego sekretarza. Funkcję tę powierzo no tow. mgr Edmundowi Niechciałowi, dotychczasowemu pracownikowi Wydziału Organizacyjnego KW: (wn) Wypadł z parowozu Wczoraj w gadzinach rannych wydarzył sic; pod Słupskiem nieszczęśliwy wypadek. Z pociągu ekspresoweg.\ zdążającego z Gdyni, wypadł na tory pomocnik maszynisty 20-letni .Tan G-lapka, zamieszkały w Szczecinie. Ofiara wypadku przewieziona została do Szpitala Miejskiego w Słupsku. Lekarze Oddziału Chirur gii Ogólnej podejrzewają u Jana GLapki zi=tmamk podstawy czaszki. Stan jego zdrowia jest ciężki. (o) Tow. Józefowi Knlecie wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci Ojca składa DYREKCJA. POP BADA ZAKŁADOWA I WSPÓŁPRACOWNICY PGR BRZEZINIEC, POW. SŁUPSK Koledze Wacławowi < Tomalakowi zam. w Kluczko wie prezesowi miejscowego Koła ZBoWiD wyrazy współczucia z powodu zgonu Syna składa PREZYDIUM ZARZĄDU ODDZIAŁU ZBoWiD W ŚWIDWINIE W dniu 21 stycznia 1969 roku zmarła po ciężkich cierpieniach, w wieku 27 lat Jslanta Szmagltfska o czym zawiadamia pogrążona w smutku RODZINA Pogrzeb odbędzie się w dniu 24 1 1969 r. o godiz. 14. Urszuli i Ryszardowi Bator wyrazy głębokiego współczucia z powodu tragicznej śmierci SYNA JACKA składają CZŁONKOWIE OGNISKA nr 5 W SŁUPSKU Koledze mgr inż. Ryszardów? Szmaglińskiemu z powodu śmierci Zony wyrazy współczucia składają KOLEDZY i PRACOWNICA l ZESPOŁU ORGANIZACJI RZECZOZNAWCÓW TECHNIKI SAMOCHODOWEJ i RUCHU DROGOWEGO W KOSZALINIE 959864 Nr 20 mSZ) Str, 3 Każdemu według jego pracy u OD POCZĄTKU istnienia naszego państwa ludowego — stwierdzi ła I. Sroczyńska — prowadziliśmy konsekwentną politykę socjalną zmierzającą do zwiększania uprawnień robotników, a tym samym do niwelowania różnic w uprawnieniach robot ników i pracowników umysło wych, które odziedziczyliśmy w systemie prawa pracy stwo rzonym w Polsce w warunkach ustroju kapitalistycznego, V Zjazd partii podjął decyzję o zwiększeniu wymiaru urlopów wypoczynkowych dla robotników i objęcia jednoli tym systemem urlopowym wszystkich pracowników, zgod nie z tą uchwałą podjęto w CRZZ intensywne prace nad przygotowaniem projektu usta wy, realizującej założenia przy jęte na Zjeździe. Projektowana ustawa ma charakter powszechny. Oznacza to, że zasięgiem swoim obejmuje wszystkich pracowników i wszystkie zakłady pra cy. Ustawa opiera się na zasadzie jednolitości. Dotyczyć bę dzie zatem również pracowników korzystających z urlopów na podstawie tzw. pragmatyk, służbowych a więc przepisów szczególnych, regulujących urlop w inny sposób niż czynią to przepisy obowiązujące w przemyśle, budownictwie, usłu gach i handlu. Podstawowym kryterium ^ od którego uzależnia się wymiar urlopu, jest staż pracy. Stanowi to wyraz socjalistycznej zasady „każdemu według jego pracy". no stażu pracy wliczać się będzie okres nauki; w ten sposób wyraża się uznanie dła wysiłku, włożonego przez pracownika w przygotowanie zawodowe. W przypadkach, gdy pracownik pobierał naukę w trakcie zatrudnienia, np. w trybie zaocznym lub wieczorowym, do okresa pracy, warun-kującego wymiar jeęo nrlo-pn wliczać się będzie bądź okres zatrudnienia, bądź okrea nauki — w zależności od teęo, który z nich jest dłuższy. Wymiar urlopu ma wynosić w okresie pierwszych trzech lat pracy 14 dni roboczych (tj. o dwa dni robocze więcej niż dotychczas), po dalszych trzech latach pracy — 17 dni roboczych (tj. o dwa dni więcej), po sześciu latach pracy — 20 dni roboczycn (tj. o 5 dni więcej), po 10 latach — 26 dni roboczych. Np. urlop robotnika o ukończonej dwuletniej zasadniczej szkole zawodowej wyniesie już po rokn pracy 14 dni roboczych, tj. o dwa dni więcej niż dotychczas, a w następnym roku kalendarzowym — o 5 dm więcej niż dotychczas. dłuższych urlopów dla niektó rych grup pracowników, tam gdzie jest to społecznie uzasad nione, proponuje się utrzymać dotychczasowe dłuższe normy urlopowe dla górników, marynarzy i rybaków morskich. W całej rozciągłości powinny być utrzymane dotychczasowe zasa dy wymiaru urlopów dla pracowników naukowo-dydaktycz nych na wyższych uczelniach oraz dla nauczycielu Natomiast innych i kwidowania występującego w szczególnie wąskim gardłem wielu rejonach mamotrawst- w obrocie zboJowym s% elewa wieie swej uwagi poświęca e- rejoi wa płodów rolnych, wynikającego z niedostatocmie zorgani kreślając, że rozbudowa przemysłu rolno-spożywczego w naszym województwie winna być traktowana jako zadanie zdecydowanie priorytetowe. tory. Jeżeli w latach 1961-63 ... . . . dostawy zbóż w naszym woje _ _ .. .. . zowanego odbioru i przetwór- «,> nra- przy czym jeg0 rpalizacji pod stwa. porządkować muszą swój roz- wój przedsiębiorstwa budowla Śladami pracowniczych (Dokończenie ze str. I) Towarzyszący nam inspektor inż. Henryk Jarocki sprawdza dokumentację doty czącą wypadków przy pracy i konfrontuje, w jakim stopniu zostały wykonane zalecenia inspekcji z 1966 r. W sko roszycie jest zaledwie jedna karta tzw. powypadkowa, natomiast zwolnień lekarskich z tytułu urazów odniesionych w pracy wydano 12 i aż na 149 dni. Okazuje się, iż lekarz wpisał niewłaściwy symbol choroby, zaś społeczny inspek tor pracy nie sprawdzał, w jakich okolicznościach powstały wypadki. Nie sprawdzał również dlatego, że dyrekcja nie wypłaca mu należnego ryczałtu. Podobno na wniosek Inspektoratu PGR w Sławnie. Nieco lepiej wypadła kontrola wykonania za L. /V "17: łeceń technicznego inspektora pracy. Protokół zawiera ponad 50 pozycji. Wykonano je w 95 proc. Do najważniejszych należą: remont magazy nu zbożowego, oświetlenie warsztatu i innych pomieszczeń gospodarczych, wymiana odzieży ochronnej. Zrobiono już wiele na rzecz 70-osobowej załogi i jej rodzin. Wnioski zgłoszone w kampanii zjazdowej zostały w większości wykonane. Nie oznacza to, iż wszystko jest w należytym porządku, że za braknie tematów do dyskusji na zebraniu sprawozdawczo--wyborczym kusickiej organi zacji związkowej. W Sulechowie zwiedzamy na wstępie osiedle domków pracowników. Gospodarstwo posiada własną ekipę remon-^ towo-budowlaną i dzięki te-mu^^rzebudowano w ub. ku 111 mieszkań. Przebudowano, bo oprócz podłóg wyłożonych gumolitem i kuchenek gazowych, w każdym do mu jest pomieszczenie na łazienkę. Na remonty i wyposażenie mieszkań wyds.no po nad 1,7 min zł. Wymieniono ponad 220 okien i 180 drzwi, wybudowano ponad 140 pieców. Dyrektor gospodarstwa — .lan Hajdamowicz prowadzi nas również do przedszko la, które należy do 10 najlep szych w województwie. Przed szkolanka — Czesława Gsie-ka opiekuje się ponad 20 dziećmi. Mogłoby być więcej, ale Inspektorat PGR w Sław nie nie refunduje kosztów przewozu dzieci pracowników mieszkających w Bartolinie i Witosławiu. Podobno przepis, mówiący o obowiązku dowożenia dzieci dotyczy tyl ko tych uczęszczających do szkoły. Sprawdzamy wykonanie za leceń inspektora pracy, pytamy o dalsze zamierzenia dyrekcji i załogi w zakresie poprawy warunków bytowych pracowników. W tegorocznym Wjdątków ną, ten cel figuruje ponad 2 min zł. Zamierza się wyremontować pozostałych 6 izb miesz-kalnych jeszcze lepiej wyposa żyć przedszkole i urządzić plac zabaw dla dzieci. Najważniejsze jednak wnioski: przebudowa starej, zbędnej obory na warsztaty i wybudowanie iaźni z urządzeniami sanitarnymi, nie będą wykonane. Po prostu dlatego, iż Inspektorat PGR polecił te pozycje skreślić z planu inwestycyjnego gospodarstwa. I to w sytuacji, kiedy sławień skie pegeery nie wykorzystały w ub. roku ponad 5 min zł przeznaczonych na kapitalne remonty mieszkań i obiek tów gospodarczych. Inspektorat usprawiedliwia to brakiem wykonawców i materia łów budowlanych. W PGR Sulechowo jest jedno i drugie. Nie ma natomiast finansowego i moralnego poparcia Inspektoratu, którego kierownictwo jakoś zapomina, że warunki socjalno-bytowe załóg pegeerowskich są nie mniej ważne niż sprawy produkcji. P. ŚLEWA wie trzykrotnie, to pojemność elewatorów wzrosła o połowę. Budujemy już nowy elewator w Wałczu, jednakże potrzeby dyktują budowę następnych trzech lub czterech a także no wych wielkich zakładów prze mysłu zbożowo-młynarskiego ne. Dodajmy, że jest to niema łe zadanie. Wstępne wyliczenia wskazują, że do roku 1975 na rozwój przemysłu rolno-spożywczego otrzymać możemy ponad 2 mld zł. i wytwórni pasz. Środki na te "°.dfcreś- inwestycje sa zagwarantowa- ■ SZ° T . n*. chodzi jedyróe o wykonaw L T •' J * ^ wc.j wymaga scislejsasego po- wiązania rolnictwa 1 przemy-Przetwór&two owocowo-wa- słu spożywczego, lepszej ko-rzywne znajduje się w na- ordynacji inwestycji". Okreś- szym województwie praktycz- lone zadania stają więc i przed nie w powijakach. Mamy w rolnictwem. Budowie koszaliń tej branży kilka drobnych za skiej chłodni towarzyszyć mu kładów o przestarzałej techno si szybki rozwój produkcji wa logu produkcji, małowydaj- rzyw i owoców w bliskim za nych maszynach i urządzę- pleczu, budowie kombinatu niach. Nie dysponujemy siecią mięsnego intensyfikacja pro-przechcwalni warzyw i owo- dukcji zwierzęcej w koszaliń-cóv- stąd ich uprawa rozwija skich pegeerach i gospodarst-się powoli (rolnicy nie mają wach chłopskich, przyspiesze-w pełni zagwarantowanego nie budowy wielkich'przemy-zbytu), zaś w dziedzinie kon- słowych tuczami itd. Na razie sumpcy znajdujemy się na jed strerą atakującą jest rolnict-nym 7. ostatnich rniejsc w kra wo, ono dyktuje potrzebę roz ju. Uchwała V Zjazdu stwarza budowy przemysłu przetwór-nam więc możliwości nadrobię czego, lecz i przemysł przed ma zaniedbań w tej gałęzi rolnictwem będzie stawiał co przetwórstwa. Nie chodzi oczy raz większe wymagania przede wiście o wielkie inwestycja, wszystkim w dziedzinie kon-problem rozwiąże budowa centracji i sDecjalizacji pro-m niej szych, nowoczesnych za- dukcji. kładów położonych w rejonach LESIAK 1 DO 50 KRAJÓW Płody naszych ogrodów i sadów docierają w różnorodnej postaci, na rynki aż 50 krajów. Spółdzielczość ogrodnicza eksportuje warzywa, owoce i ich przetwory za pośrednictwem przedsiębiorstwa Handlu Zagranicznego „Hortex". W miarę jak rosła liczba zagranicznych odbiorców — wzrastała wartość tego eksportu. W roku 1963 wyniosła ona^w złotych dewizowych, 63 min zł, w 1966 roku już 116 min , a w roku ubiegłym ok. 140 min zł. WŁOŻYĆ DO CHRZANU Psucie się owoców jest rezultatem bakterii gnilnych. Stąd też przechowywanie owo ców w stanie świeżym jest u-trudnioney a w przypadku np. truskawek wręcz niemożliwe. Jeśli jednak dno naczynia, w którym zamierzamy przechowywać truskawki^ albo dojrzą łe pomidory, wyłożymy tartym chrzanem lub utłuczoną w moździerzu gorczycą i naczynie napełnione owocami zamkniemy hermetycznie — to o-woce zachowają świeżość orzez osiem miesięcy. Okazuje się bowiem, jak ustalił to radziecki naukowiec B. P. Tokin, że chrzan i gorczyca zawiera ją olejki eteryczne o bardzo ostrym zapachu, które zabijają bakterie gnilne. jALETRA czy saletrzak? Saletr zaik należy do nawozów to wycli powszechnie znanych od lat cieszy się powodzeniem /śród rolników. Taka utrzymywała się dotychczas opinia. Qka-3i0 siĘ jednak, że oniaik oraz Airaćt^zej Kubera. Fot. J. Lesiak w w t KOŃCU ubiegłego roku między załogą PGR M fil Bartoszkowo i Inspektoratem PGR, a Wydziałem M ;ś|| i Budownictwa, Urbanistyki i Architektury Prężyły Ml dium PRN w Złotowie rozgorzał spór. Spowodo-wała go decyzja architekta powiatowego o lokalizacji nowegO| 18-rodzinnego budynku mieszkał nego dla załogi Bartoszkowa we wsi • Tarnówka, odległej od tego gospodarstwa o 6 km. Załoga uznała tę decyzję za nielogiczną, wyraziła gorący protest na ogólnym zebraniu, zwracając się o pomoc również do naszej Redakcji. Pojechaliśmy do Złotowa, by wysłuchać obydwu stron. Oto w skrócie argumenty które na poparcie swej decyzji przedstawili nam architekt powiatowy inż arch. Andrzej Mo« ezyński i kierownik Powiatowego Zespołu Urbanistycznego inż. arch. Lech Nadolski: — Pegeery w naszym powie cie corocznie wydatkują na bu downictwo mieszkaniowe dzie siątki min zł. Budynki, które stawiamy dziś, mają służyć kilkadziesiąt lat. Lokalizacja nowych osiedli musi być podporządkowana perspektywicznym planom rozwoju wsi. wojowy, stanowiący większe skupisko ludności — łatwiej wyposażyć w niezbędne urządzenia socjalne i kulturalne. Praktyka wskazuje, że najsprawniej organizują produkcję średniej wielkości gospodarstwa, o obszarze 600—1000 ha z załogą zamieszkałą w miejscu pracy. Kombinaty to ewentualnie sprawa przyszłości. Wydajność i jakość maszyn, które obecnie przemysł stawia nam do dyspozycji, nie uzasadniają tworzenia wielkich jednostek produkcyjnych w szerokim zakresie. Architek ci narysowali parę kółek na mapie powiatu, stwierdzili, że Spór nie tylko o budynek tej drugiej możliwości. W każ dym małym osiedlu nie zbudujemy szkoły, ośrodka zdro wia, placówek usługowych i kulturalnych. Ośrodek roz- Pornos słabym pegeerom W styczniu br. zespoły specjalistów odwiedzą wszystkie pegeery, naliczone w naszym województwie do grupy ekonomicznie słabych, by zbadać, jaki postęp uczyniły w ostatnim roku i ustalić dla nich niezbędny zakres pomocy. Wnioski z ocen w każdym gospodarstwie rozpatrzy Konferencja Samorządu Robotniczego, która uchwali również program działania na rok bieżący. 12 lutego br. pro b lennom ekonomicznie słabych gospodarstw poświęcane będzie posiedzenie Prezydium WBN. (1) NOTESU 5TAWIANIE jadła i na pitku, pod piecem, lub przed, progiem dla skrzatów, by odwdzię czały się gospodarzom troską o inwentarz domowy, a specjalnie dbały o ko nie — należy do zamierzchłej przeszłości. Dziś już tego obyczaju nikt na iosi nie podtrzy muje. Zastąpił go inny, który nakazuje postawienie napitku traktorzyście, omłotowemu bądź ludziom, którzy pomagać mają przy żniwach, omłotach czy wykopkach. Wedle tego obyczaju największym wzięciem cieszą się ci gospodarze, którzy od sikacza za 18 złotych zaczynają poczęstunek, zaś kończą go butelką czegoś moc niejszego. I tak oto, nie wiedzieć kie dy, okazało się, że bez sikacza ciężko gospodarzyć. Awansował on niemal do roli niezbędnego środka w gospodarstwie rolnym. I dlatego też chyba utarło się przekonanie, że wycofanie wina ze sprzeda ży w jakim,ś sklepie jest ponoć ciężką karą dla mieszkańców wsń. Tak właśnie potraktowali niektórzy mieszkańcy Karni-szewic w pow. koszalińskim decyzję PRN z września ub. roku o zakazie sprzedaży wina w tamtejszym sklepie. Kil ku z nich (pominę nazwiska, jako że wśród obrońców sikacza znalazła się nawet jedna kobieta) wystosowało ostatnio list do naszej Redakcji, oskar żając w nim jrrezesa GS w Sianowie o złośliwość, kumoterstwo, dawanie posłuchu — jak piszą — „babom z koła go spodyń" i paru członkom POP Autorzy listu nie przeczą, że we wsi szerzyło się chuligaństwo, uważają jednak, że jego Argument bliskości miejsca są to wsie rozwojowe i każą pracy coraz bardziej będzie nam w nich budować mieszka Wszystko wskazuje na to, że tracił na znaczeniu. Zgadzamy nia dla rozrzuconych w okoli rolnictwo rozwijać się będzie się, że budynki dla załóg obsłu cy pegeerów. Czym będziemy na drodze koncentracji, że gujących inwentarz można sta dowozić ludzi do pracy? Skąd powstawać będą coraz większe wiać bezpośrednio w gospodar weźmiemy autobusy i mikro-pegeerowskie jednostki pro- stwach, ale reszta załogi, na- busy? A gdybyśmy nawet je dukcyjne — kombinaty. Pow- wet dyrektorzy mogą miesz- otrzymali to ile będzie koszto staje więc pytanie czy stawiać kać kilka kilometrów dalej i wać ich eksploatacja ? Nasze nowe osiedla mieszkaniowe w dojeżdżać do pracy. Opracowa pegeery nie mają ostatecznie każdym, najmniejszym nawet liśmy plan sieci osadniczej po ustalonych rozłogów pól. Cią-gospodarstwie. czy budować wiatu, którą zaakceptowali gle przejmujemy grunty PFZ, je kilka kilometrów dalej w przedstawiciele PGR i zatwier Może się zdarzyć, że gospodar wybranych ośrodkach, uzna- dziło Prezydium WRN. Wyda- stwo, które dziś jest małe. po nych za rozwojowe. Zdrowy jąc decyzje o lokalizacji budyń siada 300—400 ha, będzie w rozsądek wskazuje na wybór ku w Tarnówce realizujemy przyszłości dysponować obsza założenia tego zatwierdzonego rem 1,5 tys.—2 tys. ha i z uwa planu... gi na centralne położenie — Nie zgadzamy się z archi- wśród rozłogu właśnie w tym tektami — replikują przedsta gospodarstwie zbudujemy wńel wiciele Inspektoratu PGR, — kie obory, warsztaty, suszarnie itp... i właśnie ono, a nie pobliska wieś przerodzi się w ośrodek rozwojowy. Nie przesądzajmy więc za wcześnie sprawy. Metody organizacji produkcji, które dziś stosujemy w rolnictwie i stosować będziemy jeszcze wiele, wiele lat, uzasadniają potrzebę bud0 wania osiedli mieszkaniowych bezpośrednio w gospodarstwach. Oddajmy głos najbardziej za interesowanym w tej sprawie — załodze i dyrektorowi PGR Bartoszkowo mgr inż.Janowi Witkowskiemu. — Nasze gospodarstwo pow stało kilka lat temu — argumentuje dyrektor. — Zagospodarowaliśmy ponad 1400 ha PFZ, mamy wielką oborę liczącą ponad 300 krów dojnych^ suszarnię zielonek i tylko 5 ludzi w przeliczeniu na 100 ha. Intensyfikacja produkcji stwa rza pilną potrzebę zwiększenia zatrudnienia i budowy no- „Bez sikacza trudno gospodarzyć" j ków milicji. „Czy my mieszkańcy wsi Karniszeroice — pi szą ci „jabcokowi obrońcy" — musimy cierpieć dlatego, że posterunek MO w Sianowie nie chce zwalczać u nas chuligaństwa i posyłać na Kolegium tych, którzy awanturują się po mjanemu. Niech zwalczają chuliganów, a nie wino, które w gospodarce jest zawsze potrzebne. Nie będziemy przecież z okazji orki, młocki lub wykopków lecieć do Sia nowa i trjicić pół dnia". Nie zdziwicie się chyba, że po TAKIM liście — curiosum pojechałem na miejsce. Dowie działem się, że „jabcokowa wojna" trwa w tej wsi już nie mai od trzech lat. Obecny zakaz sprzedaży wina jest już drugim z kolei, jako że pierw szy udało się odwojować. W uzasadnieniu decyzji PRN przeczytałem: „W wyniku pro wadzenia sprzedaży wina w miejscowym sklepie, rozszerza się we wsi pijaństwo i chuligaństwo. Prośbę mieszkańców poparł Posterunek MO w Sianowie. Stwierdził on, że wino sprzedaje sdę tu bez żadnych ograniczeń i spożywane ono jest zarówno w sklepie jak i przed sklepem. Mając więc na uwadze spokój mieszkańcóiv wsi podjęto decyzję o wycofa niu wina ze sprzedaży". Z zadowoleniem i ulgą przy jęły tę decyzję przede wszystkim kobiety. Dziś — podkreślały w rozmowach — można spokojnie posłać do sklepu na wet dziecko. (A sklep jest ład ny i świetnie — jak stwierdzi łem — zaopatrzony). Niektóre kobiety mogą wreszcie noco-, wać iv domu, bo dawniej musiały nieraz z niego uciekać, gdy mężowie wracali ze skle rgioniciwo tamtejszego Nadleś nictuxij które nie musi już pil nować przestrzegania zakazu sprzedaży wina w dniach wypłat. Zadowolony jest również Zarząd GS, który spodzieiva się, że skończą się wreszcie kłopoty z angażowaniem skle powych („Gdy w sklepie tym było wino, nie mogła się długo utrzymać żadna sklepowa"). Oczywiście są również we wsi niezadowoleni z tej decyzji. Twierdzą oni, że w ten sposób zmusza się ludzi do wyjaz dów do sąsiedniego Wiercisze-wa (sprzedają tam i wódkę), bądź do Sianowa \ naraża się ich na większe straty („w gospodzie trzeba wydać więcej") i m.arnoioanie czasu. Przed tem można było wypić wino na miejscu. Pili więc mieszkańcy Karni szevńc i to pili tęgo. W I pół roczu 1967 r. sklep tamtejszy sprzedał wina za 55 305 zł, w II półroczu juź za 66.554 zł. Natomiast ogólne obroty sklepu w 1967 roku wyniosły 654.028 zł. W ubiegłym roku, mimo wycofania wina (sprzedano go w I półroczu za 78.903 zł) obroty sklepu wzrosły do 696.809 zł. Piszę o tej niewielkiej wsi (449 mieszkańców, w tym 224 kobiet) tak szczegółowo również i dlatego, że podoba mi się postawa Zarządu GS w Sianowie. Zdarzają się bowiem przypadki, że niektóre geesy bronią się przed takimi decyzjami. Ba organizują nawet zebrania, na których wnioski o wycofanie wina ze sprzedaży poddają głosowaniu. Powie ktoś, że to przecież de mokratycznie. Oczywiście, tyl ko, że zwolennicy tak pojmowanej demokracji przypomina mi. WJSU fiomocp głosowania chcieliby ustalić datę urodzenia Lutra. Podejmując ten temat, nie miałem i nie mam zamiaru postulować wycofania wina z większości sklepów. Byłoby to nierealne i niepotrzebne, jako że wino jest dla ludzi. Oczywiście kulturalnych. I dlatego też popieram np. starania koszalińskiego WZGS o zwiększenie przydziałów dla wiejskich sklepów szlachetnych ga tunków win importov>anych. Niestety — te właśnie stanowi ły w ub. roku zaledwie 0,5 proc. ogólnej ilości />vina sprze j danego przez handel wiejski. Co prawda, ich hprzedaż w 1968 roku VJzrr^s<ła o 24 proc. (krajowych tylko o 5 proc.) w stosunku do 1967 roku, ale win importowanych stale w sklepach wiejskich brakowało. A nie trzeba chyba dowodzić, że inne są skutki wypicia butelki szlachetnego wina, niż kilku butelek sikacza. Zaś przy okazji, tym którzy lubią liczyć i myśleć — polecam poniższe wyliczenia. W 1968 roku handel wiejski spół dzielczości samopomocowej sprzedał w naszym województwie 3.749 tys. litrów win kra jowych za 93.725 tys. zł oraz 201 tys. litrów win importowa nych za JO.050 tys. zł. Prócz tego 226 tys. I wódek gatunko wych oraz 943 tys. I czystych i spirytusu za 292.250 tys. zł. W sumie więc w 1968 r. sprze dano alkoholu (jyczywiście nie tylko mieszkańcom wsi) za 396 milionów i 25 tysięcy zł. Natomiast nauyozów sztucznych sprzedano w 1968 roku za 243.655 tys. zł, a materiałów budowlanych za 107.031 tys. zł Jest nad czym podumać? Chyba tak! wych mieszkań. Na lokalizację budynku w Tarnówce w żadnym przypadku nie wyrazimy zgody. Nie mamy odpowiednie go środka lokomocji,' by kilka krotnie w ciągu dnia dowozić ludzi do pracy. Rolnictwo to nie fabryka,>w której czas pracy jest określony. Nam czas pra cy dyktuje pogoda. Jeżeli w żniwa pada deszcz — ludzie idą do domuj jeżeli zaczyna świecić słońce, kombajny wychodzą w pole. Droga jest wte dy każda godzina. Muszę mieć ludzi pod ręką, by byli gotowi na każde zawołanie. Co będzie jeżeii traktorzyści, kombajne-rzy będą mieszkać 6 km od pe geeru? Gdzie ich będę szukał, jeżeli np. w niedzielę trzeba będzie pilnie rozładowywać wagony z nawozami? Z góry muszę założyć, że z 18 rodzin zamieszkałych w Tarnówce nie wyjdzie do pracy żadna kobie ta. Kobiety pracują dorywczo, na 3—4 godziny wychodzą w pole do żniw czy obróbki buraków, potem biegną do domu przygotować obiad. Mieszkając blisko miejsca pracy godzą za jęcia domowe z robotą w polu. Kto mi więc obrotu buraki? Kto będzie pracował w oborze przy udoju krów? Warunki materialne pracowników rolnych zależne są nie tylko od wysokości miesięcznego pieniężnego zarobku, ale i od wie lu świadczeń w naturze. Jeże li ludzie będą mieszkać w Tar nówce,to należy z góry założyć, że po pewnym czasie zwol nią się z pegeeru i znajdą za trudnienie w tamtejszej fabry ce tektury, względnie w pobliskim Złotowie i w rezultacie z nowego budynki gospodarstwo nie będzie miało żadnego pożytku... A sprawa warunków socjalnych? To przecież koronny ar gument architektów. — Co nam może dziś zaofe rować Tarnówka? — mówią robotnicy. — Chyba tylko gos podę. Wieś istnieje kilkaset la a do tej pory nie ma nawe łaźni. Nasze gospodarstw powstało kilka lat temu wkrótce będziemy mieli ła zienki w każdym mieszkaniu Przedszkole, sklep, ośrodek zdrowia, świetlica? Przedszkole i sklep mamy na miejscu lekarz dojeżdża dwa razy w tygodniu, jak ktoś nagle zachoruje dzwonimy po pogoto wie do Złotowa, ostatnio pięk nie wyposażyliśmy świetlicę, w każdym mieszkaniu mamy ku chenki gazowe. Usługi? I tak trzeba jeździć do Złotowa, bo w Tarnówce potrzebnych nam zakładów usługowych nie ma. Szkoła? Dzieci jeżdżą do szko ły podstawowej dyliżansem, a do Złotowa autobusem. Z Tarnówki do szkół średnich też musiałyby jeździć. Chcemy mieszkać w Bartoszkowie. Do pracy ręką sięgnąć, a praca zawsze była i będzie najważ niejsza! — Architekci roztaczają przed nami wizję przyszłości — dodaje dyrektor — ale my musimy realizować bieżące plany produkcji. Musimy zwię kszać plony żeby kraj nie importował zbóż. Architekci mówią. że nawet dyrektorzy mogą dojeżdżać do pracy. Ładnie by wtedy gospodarstwa wyglą dały... Tak w dużym skrócie przedstawiają się argumenty obydwu stron. Kto ma rację? I jednej i drugiej stronie trudno odmówić słuszności. Rodzi się problem, wymagający wszechstronnego rozpatrzenia. Tym bardziej, że dotyczy nie tylko złotowskiego powiatu. JERZY LESIAK PGR Myśli no - rekordzistą W ubiegłym roku koszalińskie pegeery osiągrjęły średnio 183 q ziemniatków 5 ha, zajmując w tej dziedzinie jedno z pierwszych miejsc w Polsce. Stosunkowo najwyższe plony, ponad 350 q z ha — uzyskało PGR Myślino w powiecie kołobrzeskim, najniższe zaś Osowo w powiecie miasteckim (63 q z ha) i Ostre Bardo w pow. białogardzkim (70 q z ha). Kilkadziesiąt gospodarstw osiągnęło plony ziemniaków powyżej 250 q z hektara, lecz również kilkadziesiąt poniżej ian q z ha. Dla dyrektorów gospodarstw, w których plony ziemniaków są niskie, zostanie wkrótce zorganizowany specjalny kurs. Szkolenie odbędzie PCiK informujmy POWIADAMY rabzim* ZASIEDZENIE NIERUCHOMOŚCI ROLNEJ S. Z. pow. Białogard: Po rodzicach pozostała w Polsce centralnej gospodarka rolna, którą jako spadkobiercy powinniśmy odziedzi ezyć ja i brat. Jednak ja w roku 1945 wyjechałem na Ziemie Odzyskane, gdzie do dziś pracuję jako robotnik. Na gospodarstwie pozostał brat wraz z córką, która po jego śmierci nadal tam gospodarzy. Obecnie zwróciłem się do bratanicy, aby spłaciła moją część spadku, lecz ona twierdzi, że ja stra ciłem już prawo do swojej części z powodu upływu 20 lat od opuszczenia gospodar stwa. Czy mogę wystąpić do sądu przeciw bratanicy, jakie muszę posiadać papiery oraz jakie będę musiał ponieść koszty? • Z listu wnosimy, że śmierć rodziców — 7. którą to chwilą nastąpiło otwarcie spadku — miała miejsce jeszcze przed 1945 r. Jeśli tak było, to stosownie do przepisów art. 924—925 k. c. nabył Pan jako spadkobierca spadek po rodzi cach na równi ze swym bratem i dopiero po nabyciu spadku wyjechał w roku 1945 na Ziemie Odzyskane. Skoro do dziś swoim udziałem w spadku w ogóle się Pan nie interesował i dopiero po upły wie 20 lat od opuszczenia gospodarki zwrócił się do córki brata o spłatę, odmowa jej naszym zdaniem jest słuszna i uzasadniona. Bowiem w świetle ar. 172 k. c. „posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem (w tym przypadku bratanica nie była właścicielem części przypadającej Panu) nabywa własność jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dziesięciu jako posiadacz samoistny, chyba, że uzyskał posiadanie w ziej wierze. Po upływie lat dwudziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność choćby uzyskał posiadanie w złej wierze". Jak z tego wynika, brat Pański, który posiadał całe gospodarstwo jako samoistny posiadacz, przez po nad 20 lat (przyjmując nawet jego złą wiarę w odniesieniu do części, przypadającej Panu z tytułu spadkobrania) stał się właścicielem całości przez za siedzenie, zwłaszcza że temu nie stoi na przeszkodzie przepis art. 178 k. c. Jeśli nawet śmierć brata nastąpiła przed upływem wspomnianych 20 lat, to i tak córka, jako jego następczyni prawna i spadko bierczyni ma prawo (zgodnie z przepisem art. 176 k. c.) doliczyć do okresu swego posiadania okres posiadania gospodarstwa przez ojca. Tak, więc, utraciwszy prawo do spornej części gospodarstwa, nie powinien Pan — naszym zdaniem — występować już w tej sprawie do sądu, skoro nie ma szans na po zytywne dla Pana rozstrzygnięcie. (Pol-b) OBLICZENIE ZASIŁKÓW CHOROBOWYCH M. R. — pow. Słupsk: Jestem pracownicą fizyczną. Mam poważne wątpliwości czy zakład pracy oblicza mi prawidłowo zasiłki chorobowe. Dlatego proszę o podanie sposobu obliczania i wy sokości świadczeń należnych podczas czasowej niezdolności do pracy. Do obliczania zasiłków: cho robowych, domowych, szpital nych, sanatoryjnych, za okres kwarantanny i za okres opie ki nad chorymi dziećmi przyj muje się przeciętne zarobki z ostatnich 3 miesięcy kalenda rzowych przed miesiącem, w którym powstała niezdolność do pracy, jeżeli za okres ten pracownik osiągnął zarobek co najmniej za 25 dni. Jeżeli pracownik osiągnął zarobek za mniej niż 25 dni do oblicze nia zasiłku przyjmuje się fak tyczny zarobek uzyskany do dnia zachorowania. Wysokość zasiłku wyraża się w procen tach przeciętnego zarobku i za leży od formy leczenia, przyczyny niezdolności do pracy oraz stanu rodzinnego pracow nika. Chory leczący się w domu, niezależnie od tego, czy ma na utrzymaniu rodzinę, otrzymuje zasiłek chorobowy, wynoszący 70 proc przeciętne go tygodniowego zarobku brut to z ostatnich trzynastu tygod ni przed zachorowaniem. Pra co w .'likowi przebywającemu w szpitalu lub izbie chorych i mającemu na utrzymaniu co najmniej jedną osobę razem z nim zamieszkałą przysługuje zasiłek domowy wynoszący 50 proc. zarobku zaś ubezpieczonemu nie posiadającemu niko go na utrzymaniu zasiłek szpi talny w wysokości 25 proc za robku. (L-B) ZASIŁEK CHOROBOWY PO WYPADKU — BEZ OKRESU WYCZEKIWANIA H. C. pow. Białogard: Po przepracowaniu najemnie jednego miesiąca uległam wypadkowi i otrzymałam zwolnienie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy. Czy krótki okres zatrud menia nie stoi na prżeszko dzie w wypłaceniu mi zasiłku chorobowego? Obowiązuję zasada, że prawo do zasiłku w wypadku cho roby mają pracownicy, którzy: a) otrzymali zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy na druku L-4, wystawione przez lekarza społeczne go zakładu służby zdrowia, b) nie otrzymali zarobków za o-kres, na który wystawiane by ło zwolnienie, c) przepracowa li w tym zakładzie pracy bez przerwy co najmniej 4 tygodnie bezpośrednio przed powstaniem niezdolności do pra cy, albo z przerwami (w tym samym lub w różnych zakładach pracy) co najręniej 26 ty godni w ciągu ostatnich 12 miesiecy przed powstaniem niezdolności do pracy. Jest to tzw. okres wyczekiwania. Z przepracowania tego okre su zwolnieni są ubezpieczeni, którzy stali się niezdolni do pi-acr z powodu wypadku w zatrudnieniu. Jak z tego wynika, zasiłek powinna Pani o-trzyrnak (L-B) Dyskusja nad usfawy o urlopach W sobotę 18 bm. odbyła się zorganizowana przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Pracy oraz Społeczną Komisję Pomocy Prawnej przy WKZZ dyskusja nad projektem nowej ustawy o urlopach, zapowiedzianej w Uchwale V Zjazdu PZPR. Projekt tej ustawy prze^Jysku towąny został ostatnio na Ple num CRZZ. Dyskusja w ogniwach związkowych, których postula ty w sprawie zrównania u-prawnień urlopowych ogółu pracujących znalazły odbicie w Uchwale V Zjazdu, ma o-becnie na celu dopracowanie konkretnego już kształtu nowych przepisów urlopowych. Uchwała zjazdowa mówi, jak wiadomo, o zrównaniu pra wa do urlopu pracowników fi zycznych i umysłowych, uzależnieniu wymiaru urlopu od stażu pracy — i zaliczeniu do stażu pracy, warunkującego wymiar urlopu, także okresu nauki. W związku z tym w projekcie ustawy o urlopach trzeba uregulować zasady usta lania stażu pracy i nauki oraz wyjaśnić, jak oceniać okresy pracy przed wejściem w życie nowych przepisów. Te właśnie kwestie oraz sformułowania poszczególnych fragmentów projektu sa obecnie przedmiotem dyskusji wśród aktywu związków zawodowych. Bakterie -górnikami Na Półwyspie KoLskLm zastosowano r.a s«kalę przemysłową metod? uzyskiwani^ metali za pomocą bakterii. Bakterie te żyją tylko w pokładach minerałów, wydatnie pomagając człowiekowi. W swym procesie życiowym u-tieniają one siarczki i przekształcają metale z postaci i.iewzpusz-czalnej w rozpuszczalną. W „menu" tych bakterii znajduje się — miedź, cynk, kobalt, molibden, nikiel, a nawet śmiertelnie niebezpieczny dla wszelkich istot żywych — arszenik. Stwierdzono, że bakterie te bez trudu przekształcają w roztwór — nawet u-ran ł złoto. Na Półwyspie Kolskim jest sporo eem.ych złóż rudy. Jednakże z loża te są niewielkie i budowa kopalni byłaby bezcelowa. W tych przypadkach metoda bakteryjna jest po prostu nie do zasxą pienia. Czytajcie ,,Molywy"! Każde nowe pismo ukazujące się w kioskach budzi zainteresowanie. Jakie będzie, jaką problematykę podejmie? Do jakiego kręgu odbiorców będzie adresowane? Czy zdobędzie sobie wiernych przy ja ciół i czytelników? „MOTYWY" to pismo nowe i nie nowe. W kręgu instruktorów harcerskich, nauczycieli, społecznych wychowawców i sympatyków Harcerstwa od Łat kilkunastu, znaua i popularna była „Dru żyna" — tygodnik instruktorów harcerskich. Dziś „Drużyna" prze kształciła się w „MOTYWY" Pis mo społeczne, adresowane do wszy stkich .którym bliskie są sprawy młodego pokolenia, problemy wy chowawców młodzieży, inicjatywy podejmowane przez dwumilionowy Związek Harcerstwa Polskiego. W •„MOTYWACH" znajdziecie: ® publicystykę młodzieżową 1 peda gcgiczną, społeczną, kulturalną # reportaże ® informacje i publicystykę na temat pracy ZHP © fotoreportaże z kraju 1 ze świata. 9 cotygodniowy komentarz na tematy międzynarodowe O konkursy, piosenki, psychozaba wy i wszystko to, co interesuje młodzież i tych wszystkich doros łych, którym sprawy młodzieży są bliskie i nieobojętne. Instruktorzy harcerscy i działacze RPH — pamiętajcie! „M O T Y W Y" — to Wasza daw na „Drużyna" — w nowej formie wzbogacona o nowe, atrakcyjne treści KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU PRODUKTAMI NAFTOWYMI „CPN" W SŁUPSKU ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót malarskich w n.w. placówkach: 1) Ośrodku kolonijnym w Mrzeżynie; 2) Składzie dystrybucyjnym w Koszalinie; 3) stacji benzynowych w Sławnie, Malechowie, Potęgowie i Dęb riicy Kaszubskiej. Termin zakończenia robót do dnia 15 VI 1989 r. Dokumentacja kosztorysowa do wglądu w Dziale Głównego Mechanika KPOPN „CPN" w Słupsku, ul. Leśna nr 6. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać w biurze przedsiębiorstwa w Słupsku, ul. Leśna 8. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 10 II 1963 r.f o godz. 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-224-0 ZAKŁAD Doskonalenia Zawodo-. POSZUKUJĘ niekrępującego poko w ego w Słupsku zawiadamia o-! ku w Słupsku. Zapłacę z góry. soby, które zgłosiły się na kurs I Oferty: „Głos Słupski" pod nr spawania gajowego w Złocieneu oraz'- osoby, rełlektujace ria zdobycie zawodu spawacz.* gazowego, że zajęcia na kursie rozpoczną się X lutego 1969 r. Dodatkowe zgłoszenia przyjmuje Ośrodek Szkolenia Kursowego — Złocieniec, ul. I Dywizji nr 4 — Zasadnicza Szkoła Zawodowa. t K-236-0 OS KODEK Szkolenia Kursowego w Drawsku zawiadamia, że przyjmuje jeszcze dodatkowe zgłoszenia na kurs palaczy centralnego ogrzewania. Początek zajęć na kursie 25 stycznia 19«9 r. Zapisy dodatkowe przyjmuje ob. Aniom Nowak — Warsztat Zasadniczej Szkoły Zawodowej, iii. Warmińska nr 2. K-238-0 — Obudź się M areczku \ spać będziesz jutro, w szkole*. TO PA Z oSiiOŁiłiK Szkolenia Kursowego w Drawsku zawiadamia, że w dniu 27 stycznia 19£3 r. xozł>ocz-ną się zajęcia na kursie konsultacyjnym, przygotowującym do egzaminów czeladniczych i mistrzowskie)]. Zgłoszenia przyjmuje ob. Stanisław 1'odmaska — Drawsko, Frez. Powiatowej Rady Narodowej — Wydział Przemysłu i Handlu. K-237-0 SZLIFOWANIE wałów korbowych, wałków rozrządu i cylindrów do samochodów osobowych, ciężarowych, ciągników — wykonuje warsztat Łobez, Kościelna 14, tel. 344, Jeleńska. Gp-196-0 ZATRUDNIĘ natychmiast spawacza. Dobre wynagrodzenie. Józef Soja, Kołobrzeg, Dworcowa 13/9. G-193-0 210. Gp'-210 NA POKOJ trzyosobowy przyjmę dwóch panów. Koszalin, Niepodle głości 119. Gp-212 ZAKŁAD Usług Inwestycyjnych przy WZGS Koszalin unieważnia zgubiewie pieczątki o następującej treści: WZGS ZUI Koszalin — In spektor Nadzoru Jacek Kraus — upr. z § 11, ust. 1 p. 2, nr ewiden cyjny — 296/66. Gp-20$ t POKO.JE, kuchnia, Szczecin, u!. Krasińskiego 16 m 9 Zawierucha, zamienię na podobne w Koszalinie lub Kołobrzegu. K-16/B tel. 59-23 tel. 59-23 SPÓŁDZIELNIA PRACY „ELEKTRO-METAL** ZAKŁAD RADIOWO-TELEWIZYJNY W KOSZALINIE, ni. Bałtycka la szybko I solidnie wykonuje j naprawy sprzętu radiowo - telewizyjnego ^ Zakład czynny w godz. 10—17, w soboty 10—15 } Zlecenia NA NAPRAWY DOMOWE f f przyjmujemy telefonicznie f | Nr telefonu 59-23 J \ K-241-0 l SKLEP ARTYKUŁÓW TECHNICZNYCH MHD ARTYKUŁAMI PRZEMYSŁOWYMI W SŁUPSKU, UL. FILMOWA 9 poleca: worki jutowe, nowe, oszczelina azbestowo-grafltowa, & kSmgeryl, preszpan wodoodporny (treszpan-triaszpan), & gumołit podłogowy, pasy pędne i inne artykuły techniczno-klinowe. K-254 DYREKCJA PAŃSTWOWEGO GOSPODARSTWA ROLNEGO W KIEŁPINIE p-ta Silnowo, pow. Szczecinek zatrudni natychmiast RODZINĘ DO PRACY W OBORZE do obsługi 60 krów. Dój ręczny. Szkoła ośmioklasowa, sklep i przystanek PKS na miejscu. K-22R POWIATOWE BIURO GEODEZJI I URZĄDZEŃ ROLNYCH W KOSZALINIE, ul. Alfreda Lampego 43 zatrudni natychmiast KOPISTĘ w składnicy materiałów kartograficznych i opisowych — wymagane wykształcenie średnie geodezyjne lub średnie ogólne i umiejętność kreśleń technicznych oraz ST. REFERENTA w Referacie Państwowego Funduszu Ziemi — wymagane wykształcenie średnie ekonomiczne. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Powiatowym Biurze Geodezji i Urządzeń Rolnych w Koszalinie pokój nr 50. K-245-0 MIĘDZYKÓŁKOWA BAZA MASZYNOWA W DUNINOWIE, pow. Słupsk, nadzorowana przez ZAKŁAD NAPRAW7 CZY MECHANIZACJI ROLNICTWA W SŁUPSKU, zatrudni natychmiast BRYGADZISTĘ TRAKTOROWEGO w MBM Duninowo. Wymagane kwalifikacje — technik mecha nizator lub technik rolnik albo posiadanie tytułu mistrz^,,, bądź robotnika kwalifikowanego w zawodzie montera maszyn rolniczych oraz kilkuletnia praktyka w zawodzie. Wa- M runki płacy do uzgodnienia na miejscu. Możliwość uzyska-'11 nia mieszkania w okresie późniejszym na terenie gromady Duninowo. Podanie wraz z życiorysem i opinią z ostatniego miejsca pracy kierować pod adresem: Międzykółkowa Baza Maszynowa Duninowo, pow. Słupsk, p-ta Ustka. K-243-0 STACJA HODOWLI ROŚLIN CETUN zatrudni natychmiast TRZY RODZINY DO PRACY W PRODUKCJI ZWIE RZĘCEJ (obora wydojowa), 2 TRAKTORZYSTÓW, OGROD NIKA-SADOWNIKA. Z rodziny co najmniej 2 osoby do pra cy. Mieszkanie zapewnione, szkoła, przedszkole, kawiarnia na miejscu. K-233 PRZEDSIĘBIORSTWO TRANSPORTOWE HANDLU WE-WNETRZŃEGO — ODDZIAŁ W SŁUPSKU, ul. Kilińskiego 47, zatrudni natychmiast KONWOJENTÓW i ROBOTNI KÓW TRANSPORTOWYCH (korzystne stawki), KIEROWCÓW z I i II kat. prawa jazdy, MISTRZA SAMOCHODOWEGO, KONTROLERA TECHNICZNEGO oraz 4 MONTERÓW SAMOCHODOWYCH. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. K-244 STACJA HODOWLI ROŚLIN ŚWIEMINO, p-ta Biesiekierz pow. Koszalin zatrudni natychmiast lub od 1 kwietnia 1969 r. następujących pracowników: 2 RODZINY DO PRACY W O-BORZE wvdojowej i wychowalni bukatów, 2 RODZINY DO PRACY W BRYGADZIE POLOWEJ (fornale do prac końmi). Pożądane są przynajmniej 2 osoby do pracy z rodziny. Mieszkania dobre, z bieżącą wodą i gazem. Szkoia 8-klaso-wa, sklep i PKS na miejscu. Zgłoszenia pisemne do biura gospodarstwa. K-227-0 KORZYSTAJCIE Z OKAZJI! KORZYSTAJCIE Z OKAZJI' ? SPRZEDAM 2 ha ziemi z zabudo waniami — 12.000. Kolonia Sarbinowo, Stanisław Kolrych. Gp-2tt9 PSA boksera czteromiesięcznego tanio sprzedam. Wiadomość: Koszalin Biuro Ogłoszeń. Gp-214 POTRZEBNA pomoc do rocznego dziecka. Koszalin, Chopina 21 m 7. Gp-213 SZYBISTY Tadeusz miesięczny PKS. zgubił bilet Gp-207 KUPIĘ moskwicza 403 lub 408. Słupsk, tel. 20-41, od godz. 7 do 15. Gp-208 PANIENKA pracująca poszukuje pokoju sublokatorskiego w Słupsku. Teł. 50-67. w godz. 18—18. Gp-211 Od 23 stycznia do 1 marca 1969 roku sklepi Miejskiego Handlu Detalicznego, Wojewódzkiej Spółdzielni Spożywców „SPOŁEM" i Gminnych Spółdzielni „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" w woj. koszalińskim prowadzą sprzedaż z bonifikatą DZIECIĘCE następujących artykułów: 1) PŁASZCZE MĘSKIE, DAMSKIE, CHŁOPIĘCE, DZIEWCZĘCE wełniane i wełniano-laminowane z produkcji do 31 XII 1967 r. z BONIFIKATĄ do 35 PROC. 2) PŁASZCZE Z TKANIN FUTERKOWYCH (dzieciece) z produkcji do 31 XII 1967 r z BONIFIKATĄ do 30 PROC. 3) T!tYKOTAŻE dziecięce, młodzieżowe, damskie, męskie ze 100 proc. anilany z BONIFIKATA 30 PROC 4) TKANINY PŁASZCZOWE męskie i damskie z produkcji do 31 XII 1987 r. o zawartości wełny 0—60 proc. z BONIFIKATĄ 35 PROC. 5) FIRANKI RASZLOWE w kolorze „eeri" z produkcji do 30 VI 1968 r z BONIFIKATĄ do 30 PROC. 6) SZALE OKRYCIOWE WEŁNIANE o symbolach W-8229'103/kfn i W-8239/105/kfn z produkcji do 31 XII 1967 r z BONIFIKATĄ 30 PROC. ' ^ ^ . P®^RZ£ ZAOPATItZONE przez Wojewódzkie Przedsiębiorstwo ' Tekstyliio-Odzieżowe \\ Koszalinie oraz Spółdzielcze Hurtownie Międzypowiatowe fc ojewodz^iego Zwlązkn Gminnych Spółdzielni w Koszalinie. K-259-0 Śj • GŁOS*Nr 20 (5063) Str. 7 Jutro Walne Zebranie STSK W tych dniach odbyło s!q posiedzenie Zarządu Słupskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego. Wzięli w nim u-dział: Zefiryn Szymczak z KW PZPR w Koszalinie, Stanisław Łyczewski — sekretarz KMiP PZPR oraz dr Andrzej Czar-nik — sekretarz generalny Ko szalińskiego Towarzystwa Spo łeczno-Kulturalnego. Na posie dzeniu omówiono przygotowa nia do jutrzejszego IH Walne go Zebrania Słupskiego Towa rzystwa Społeczno-Kulturalne go. Sprawozdanie z <łziałalności merytorycznej Towarzystwa wygłosił sekretarz STSK — Henryk Wrembel, a finansowej — przewodniczący Komisji Rewizyjnej — Micha! Sera Wspóina akcja BTD i gazety: „10 spotkań na lO-Sscie Sceny Słupskiej" fin. Wynikało z nich, że w cią gu dwu lat jakie upłynęły od II Walnego Zjazdu Towarzyst wa plany wykonano w większości ich założeń. Warto dodać, że budżet To warzystwa w dużej mierze o-parto na planowanych dotacjach z Prezydium Miejskiej i Powiatowej Rady Narodowej. Niestety, Prez. PRN nie przekazało na konto STSK obiecanych kwot. Spowodowało to ograniczenie imprez STSK w powiecie. Jest to przykra konieczność i miejmy nadzieję, że władze powiatowe w roku bieżącym będą chciały zapobiec powtórzeniu się tej niekorzystnej sytuacji. Prezes STSK i przewodniczący Prez. MRN, dr Jan Stę pień stwierdził, że Towarzyst wo stało się na naszym terenie realną siłą społeczną zdolną do podejmowania tak od powiedzialnych inicjatyw jak znany już w całym kraju Festi wal Planistyki Polskiej. Pozytywnie ocenili dotychczasowy i dorobek STSK — tow. Zefiryn Szymczak i dr A. Czarnik — zwracając uwagę na przychylność miejscowych władz dla wszelkich poczynań kulturalnych. (h) lO GRUDNIA minęło 10 lat od premiery „Przemysława II" R Brandstaedtera Zainaugurowała ona działalność Sceny Słupskiej BTD. Ju bileusz obchodzony będzie, łącznie z 15-leciem BTD w Ko szalinie — w drugiej połowie lutego. Nasz zespół przygotowuje na tę okazję dramat Mar lowe'a „Edward II". Z rozmów z kierownikiem artystycznym Sceny Słupskiej — reżyserem Maciejem Prusem oraz z zespo łem aktorskim dowiedzieliśmy się, że teatr pragnął by z oka zji jubileuszu — nawiązać bliższe kontakty z widzami. Tak zrodziła się myśl współ nej akcji „10 spotkań z widza mi na 10-Iecie Sceny Słupskiej' Spotkania te postanowiono no przeprowadzić w środowiskach młodzieżowych i robotni czych. Pierwsze rendez-vous aktorów z widzami odbędzie się jutro — 24 stycznia w auli Liceum Ogólnokształcącego im. B. Krzywoustego. Następnie przewidziane są spotkania z młodzieżą Technikum Ekonomicznego, studentami SN, załogami Fabryki Obuwia, SFUT w Jezierzycach i innych zakładów pracy. Mamy nadzieję, że publiczność powita tę akcję z zadowoleniem. (ex) Uciążliwy warsztat Takim mianem po wizji lokalnej, przeprowadzonej na prośbą Komitetu Osiedlowego przez miej skiego inspektora sanitarnego, nazwano warsztat hydrauliczny, prowadzony przez Henryka Cier-niaka w podwórzu domu nr 14 przy ul. Konopnickiej. Swoje stanowisko w tej sprawie wyraził inspektor w piśmie, skierowanym 22 października ubiegłego roku do Wydziału Przemysłu i Handlu Prezydium MRNT. Czytamy w nim m. in.: „Warsztat nie posiada tzw. strefy ochrony sanitarnej, wymaganej dla tego typu zakładu, a więc minimum 30 m od budynków mieszkalnych. Część bowiem prac m. in. spawanie, wykonuje się na wspólnym podwórzu. Wskazane więc jest jak najszybsze przeniesienie warsztatu w inne miejsce, tak, aby nie był 011 uciążliwy dla najbliższego otoczenia". Mimo takiej opinii miejskiego inspektora sanitarnego warsztat pracuje „pełną parą" na starym mejscu. Przyp om imamy więc o decyzji inspektora — Wydziałowi Przemysłu i Handlu. Kiedy wprawią szyby? Mieszkańcy domu nr 1 przy ul. 3. Prusa powiadomili nas, iż ka-utalny remont ich budyrJku zakończono jeszcze w listopadzie ubiegłego roku. Na klatce schodowej i w niektórych mleszka-ach wybito podczas remontu szyby. Wykonawca dotąd nie A-prawił ich. Nie pomogła w tej sprawie interwencja lokatorów u inspektora nadzoru MZESM. Ten obiekt może powstać ifiko wspólnym wysiłkiem wszystkich słupszczan Domyślacie się zapewne drodzy Czytelnicy, że mowa tu rownictwa i dyrekcje zakła-będzie o hali sportowej i krytym basenie pływackim. Nie dów. na jednym bowiem zebraniu z mieszkańcami Słupska, a Tyle na temat pomocy fizy bywały również takie w powiecie od kilku lat występowa cznej. Na całkowite sfinanso-no z wnioskiem budowy tego obiektu sportowego. Nieraz wanie inwestycji, której ogól pisaliśmy o perturbacjach władz miejskich związanych ny koszt wyniesie prawie 30 z realizacją tej bezspornie potrzebnej inwestycji w Słup- min zł potrzebne są jeszcze sku. Rzecz w tym, że może ona powstać podobnie jak w społeczne pieniądze. Rzecz bo Opolu czy innych miastach, tylko i wyłącznie przy społecz wiem w tym że połowę sfinan-nym zaangażowaniu nas wszystkich. A więc będzie w suje Totalizator Sportowy a tym przypadku potrzebna i konkretna pomoc fizyczna i w resztę — jak już stwierdziłiś-brzęczącej monecie. . my — musi wziąć na swe bar ki społeczeństwo. Część kosz- WŁAŚNIE na ten temat towa i zatwierdzona przez wi- tów pokryje się z Miejskiego obradował przed kilku ceprzewodniczącego GKKFiT, Funduszu Rozwoju Kultury, dniami powołany przez Michała Jekla. Obiekt po wsta ale zachodzi jeszcze potrzeba Prezydium MRN, kilkunasto- nie na terenach b\'łego ogrod- przeprowadzenia zbiórki. YVy-osobowy Społeczny Komitet nictwa prywatnego przy ul. daje się. najodpowiedniej-Budowy Hali Sportowej i Base Szczecińskiej. szą formą jest dobrowolne o- nu Krytego. Na jego czele stoi Piszemy w trybie dokona- podatkowanie się w miejscu zastępca przewodniczącego nym, gdyż na wspomnianym pracy wszystkich mieszkań-Prezydium MRN, Stanisław spotkaniu stwierdzono, iż ist- ców. Są propozycje, aby każ-Wysocki. nieją realne możliwości rozpo- dy z mieszkańców zadeklaro- Z przyszłą sylwetka sporto- częcia budowy w roku bieżą- wał przez jeden rok 0,20 proc. wego obiektu zapoznano człon cym. Znani ze swej ofiarności miesięcznych poborów, ków komitetu za pomocą wy. mieszkańcy Słupska dają temu -T SATYSFAKCJĄ publi-konanej już makiety. Doku- gwarancję. Będzie to nasz / kować będziemy naz-mentacja, kosztem ponad jed- wspólny, piękny czyn na 25-le wy zakładów pracy, któ nego miliona złotych^ jest go- cie Polski Ludowej. Stąd też rych załogi zadeklarują kon- w ich imieniu ustalono, że kretną pomoc fizyczną i finan najpóźniej w drugim kwarta- sową. (o) le, na miejscu gdzie powstanie * z - v i ht ny " 23 CZWARTEK Rajmunda 7 APROSZONÓ nas na kar-^-naroalotmj bal kostiumowy do szkoły nr 11. Pierwszy bal w nowej szkole, jak przystało, rozpoczęto poloneze-m. Nie wszystkim dzieciom wychowanym na „mocnych rytmach" gładko wychodził polo nezowy krok. Ale przy pomocy nauczycieli i wychowawców jakoś przebrnęli 'przez tę próbę. Potem zabawa szyb hala sportowa i basen, przystą pi się do robót rozbiórkowych a następnie do tzw ukształtowa nia terenu i jego uzbrojenia. Ustalono również, że społeczny nadzór fachowy pełnić bę dzie Rejonowa Dyrekcja Inwestycji Miejskich a generalnym wykonawcą zostało Słup skie Przedsiębiorstwo Budowlane, które zapewni stałego kierownika budowy. Potrzebna jest pomoc nas wszystkich. Dlatego, członkowie społecznego komitetu bu dowy, którymi są dyrektorzy i kierownicy wielu słupskich przedsiębiorstw zadeklarowali skierowanie do dyspozycji generalnego wykonawcy tylu robotników, fachowców i sprzętu ile wymagać będą po szczególne etapy budowy o-biektu. Siłę roboczą, szczegół nie do prac rozbiórkowych i niwelacji terenu, zobowiązał sie dostarczyć Ośrodek Pracy Więźniów. Do robót tych, nie wymagających fachowego przygotowania włączą się na pewno załogi zakładów pracy, instytucji i urzędów. Umowy na tego rodzaju prace zawierać będą w ich imieniu kie- R /% D 8 O PROGRAM i 1322 m oiaz UKF 66,17 MHz na dzień 23 bm. (czwartek) ko się rozkręciła. W bufecie z pączkami kolejka nie kończyła się, natomiasj. na sali, gdzie przygrywała orkiestra odbywały sic konkursy. „Pierwszacy np. popisyum-li się zdolnościami uookainymijl** natomiast uczniowie starszych klas próbowali sił w zjadaniu pączka na nitce lub w tańcu z balonikiem. Nie zabrakło także loterii fantowej, gdzie można było przegrać całe kieszonkowe lub wygrać książkę, lizaka czy zabawkę. Wesoło i grzecznie bnutiły Dziś plenom KMiP PZPfl Dziś, odbędzie się posiedzenie plenarne Komitetu Miasta i Powiatu PZPR. Za sadniczym tematem będzie omówienie i zatwierdzenie materiałów na konferencję sprawozdawc\o - wyborczą a także ustalenie jej termi nu. Początek obrad: godz. 10. Zebranie mieszkańców Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 12.03 15.00, 17.55, 20.00, 23.00, 34.00, 1.00 , 2.00, 2.55. 5.05 Rozm. rolnicze. 5.30 Muzyka. 5.50 Gimnastyka. 0.05 Skrzywka PCK. 6.2o Muzyka. 6.45 Język franc. 7.10 Public. mięcizynarod. 7.20 Piosenka dnia. 7.23 Melodie r.a dzień dobry. 7.45 Błękitna sztafeta. 8.20 Melodie rozr. 8.44 Bezpieczeństwo na jezdi.i zależy od nas samych. 9.00 Dla kl. III i IV — „Czy to Rogaś" — słuch. 9.2o Muzyka operowa. 10.00 ,,Mo-by Dick". 10.20 Felieton muz. 10.5o Dir Żabiński przed mikrofonem. 11.00 DLa kl. VI — „Na Wawelu" — słuch. 11.30 Koncert rozr. 11.50 Poradnia rodzinna. 12.10 Koncert i polonezem. 13.% Dla kl. III — Przyroda. 13.20 Ze- GŁÓWCZYCE spół ludowy. 14.15 Utwory mistrzów baroJtu. 15.05 Z życia Z W. Radz. 15.30 „Jak „Wilk" polował na h.itlerowcow" — cz. 1 rep. 16.00—13.40 Popołudnie z młodością. 16.20 Raoiostop koszaliński. 13.40 Muzyka l aktualności. 19.35 Fr^eboje ekranu. 20.26 Kro-r.ika sportowa. 20.40 Utwory P. Czajkowskiego. 21.20 Rozmowy o wychowaniu obywatelskim. 21.30 \| ,,Zajęcie z krzyża" — słuchów. 22.02 Ludzie i kontynenty. 20.22 W tanecznym rytmie. 20.10 Wiad. sportowe. 23.15 Po raz pierwszy na antenie, c.10 Koncert życzeń.. 0.30 Program nocny z Bydgoszczy. Itelefoni a&ji£ZL 97 — MG. 88 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe. Inf. kolej. 32-5L TAXI 51-37 — ul. Grodzka. 39-09 — ul. Starzyńskiego. 38-24 — plac Dworcowy. Taxi bagaż. 49-80. SlYZURY Dyżuruje apteka nr 51 przy ul* Zawadzkiego 3, teL 41-80. MUZEUM POMORZA SRODKO WEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy ul Zamenhofa — Wystawa grafiki plastyka-amatora Stefana Morawskiego. ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLUKACH: zwiedzanie — po u-przednim zgłoszeniu (4 dni przed terminem) w dziale etnograficznym Muzeum w Słupsku. I M P MILENIUM — Kierunek Berlin (polski, od lat 11) — panoram. Seanse o godz. 11, 13.45, 16, lS.i" i 20.30. POLONIA — w remoncie. GWARDIA — Kanał (polski, od lat 14). Seanse o godz. 17.30 i 20. USTKA DELFIN — Agent o dwóch twarzach (franc., od lat 14). Seanse o godz. 18 i 20, STOLICA — Rodan, ptak śmierci fi^noński. od lat 16), Seans o godz. 17.30, UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajmu Filmów w Koszalinie. Komitet Blokowy nr 8 przy Administracji Domów Mieszkalnych nr 4, organizuję dzieci przez kilka godzin i je 24 bm. spotkanie z miesz-pod bacznym nadzorem nau- ikańcami ulic: Słowackiego, czycieli. Na nas\zych zdjęciach !Drewaianej, Prostej, Mcniusz kilka migawek z tej karnawi Zamkowej i M. Buczka od r TELEWIZJA 0= PROGRAM II 367 m oraz UKF 69,9? MHi na dzień 23 bm. (czwartek) Wiad.: 4.30, 5 30, 6.30. 7.30, 8.30, 9.30, 12.05, !6.00, 19.00, 23.^0. 5.00 Muzyka. 6.00 Proponujemy, informujemy, przypominamy. 6.20 Gimnastyka. 6.40 Opinie ludzi partii. 6.50 Muzyka l aktualności. 8.15 Piosenka dnia. 8.35 Maga-zyr. aktualności gosp. 8.55 Z zielonogórskiej fonoteki. 9.35 Przegląd czasopism region. 9.45 Polskie tańce lud. 10.00 Muzyka. 10.45 Koncert. 12.25 Muzyka. 13.04 Melodie rozr. 13.45 W. Bargielowska--Kutkcwska — mezzosopran. 14.15 Kalejdoskop kultur. 14.45 Błękit- na dzień 23 bm (czwartek) 8.15 „Testament uczonego" — film fab. prod. radzieckiej. 16.35 Dziennik. 16.45 Dla młodych widzów — „Ekran z bratkiem". 17.55 „Nad Rodar.em" z cyklu ,,Z kamerą po świecie". 18.10 Nad Odrą t Bałtykiem. 18.40 Wielcy twórcy muzyki — Ant.or.io Vivaldi. 19.10 Dziesięć minut recenzji. 19.20 Dobranoc. 19.30 D 9.55 Dla szkół: dla kl. V i dnokrag". 18.45 Język rosyjski. Język polsku 19.05— 23.15 Wieczór literacko-mu- 10.55 Dla szkół: Historia c zyczny: 19.07 flowe płyty. 19.30 kl. VI — „Na dworze ostatnici Zespół Dziewiątka. 20.00 Rapsodie Jagiellonów". łowej imprezy. Tekst i zdjęcia: Andrzej Maślankieiviez nr 3 do nr 32. Zebranie rozpocznie się o godz. IV, w Szkole Podstawowej nr 10 przy ul. Jaracza. i i>i ZAWIADOMIENIE DYREKCJA MHD ART. PRZEMYSŁOWYMI W SŁUPSKU uprzejmie powiadamia, że do sklepu „O K A Z J A" przy ul. Bema 5 nadszedł nowy transport odzieży po cenach obniżonych. Szczególnie polecamy: * UBRANIA MĘSKIE w cenie 800 zł, * SPODNIE MĘSKIE u cenie 300 zł. * PŁASZCZE DAMSKIE w cenie c; <00 -GOfi zł. K-2 III węgierskie Pr. Liszta. 20 32 Prosimy do tańca. 21.00 Z kraju i ze świata. 21.27 Wiadomości sport. 21.31 Opery w przekroju - „Rusałka" — A. Dargomyżskiego. 22.35 „Tworzywo muzy ozie dawniej f dziś". 23.15 Przeglądy f poglądy. 23.25 Taneczny relaks. 'ilOSZALIN na falach ćrednich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 63,92 MHz na dzień 23 bm. (czwartek) 7.13 Serwis inf. dla rybaków. 7.17 Ekspres poranny. 7.25 Przed Woj. Konferencją Sprawozdaw-czo-Wyborczą PZPR — głos ma redakcja wiejska. 16.43 Piosenka dnia. 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża. 17.40 „Niełatwo być studentem" — reportaż I. Kwaśniewskiej. 17.50 Z cyklu: „ Zespoły amatorskie przed mikrofonem" — Muzyka u spółdzielców — audycja B. GołembiewskleJ. 18.25 Serwis Inf. dla rybaków. OSZ ALIN* W PROGRAMIE OGÓLNOPOLSKIM 11.55 Dla szkół. Hist' ria dla kl. V: „Mieszkańcy Biskupina". 12.45 i 14.55 Mechanizacja rolnictwa — „Orka ciaCr.ikowa". 15.30, 16.05 , 22.20 i 22.55 Politechnika TV — Chemia (rok D. i Wydawnictwo Prasowe ,G«»" \ Koszaliński" ttSW „Prasa' f Redaguje Kolegium Redar (cyjne, Koszalin, ot Alf ren I Lampego K). Telefon Redakt: Koszalinie! centrala 12-Ki 65. ł ,Głos Słupsk!" — mutacja > ,Głosn Koszalińskiego" « Ko- . szalinie — organo KW PZPK.r „Glos Słupski". Słupsk. o> ' i Zwycięstwa t, I piętro. Tele i \ fony» sekTetariat (łączy t ku- ( f równikiem) — M-M: dział oRi" „ f szeft $1-95; redakcja — M-łb- ^ f Wpłaty aa prennmerate (mie ' A stęczna - Ud, kwartalna -i 39 ał. półroczna — 78 zł, roes-* na 158 zł) przyjmują orzęd> V pocztowe, listonosze oras Od f dział ,,Rnch". f Wszelkich Informacji e f cyji SLan Z, i rnOl S szal L"? /rankach prenumeraty udłlH»- f Ja wszystkie placówki .Botn' ■ " i noo7.rv I6.20 — prograim I — KoszaKń ski rad iostop. , t poczty i Tłoczono] K Z Graf., Koszalin . OL Alfreda Lampego tt. R-3S ' ' otr. 3 ►GLOS Nr 20 (5063) •••#- m §f Historia rachuby czasu jest tak ciekawa, iż można by o niej pisać, nie wiadomo, czy nie tomy. Ciekawość rozbudza chociażby zagadkowy bóg wszelkiego początku i końca — Janus, dla którego kultu Rzymianie przenieśli norwy rok na styczeń, a miesiąc ten wziął nazwą od jego imienia. Do dzisiaj zagadką sła-nowi liczba 12, związana ze starożytnym Janusem. Bogu temu bowiem w starożytnym Rzymie poświęcono 12 ołtarzy, 12 kapłanów śpiewało na jego cześć w każde cąlendy (miesiące), czyli 12 razy w roku. Wybi to również specjalną mone tę „as" z podobizną Janusa, która była róuma u>ar-tości 12 uncji. Z przebiegu zaś pierwszych 12 dni stycz nia snuto przepowiednie co do przypuszczalnego przebiegu 12 miesięcy nowego roku. Zwyczaj ten do dziś przetriaał. Również w niektórych okolicach naszego kraju tym 12 dniom przypisuje się właściioości wróżebne. W tym okresie ob-serwuje się dzień po dniu przebieg pogody. Jaka była w pierwszym dniu taka ma być w styczniu, jaka w dr u gim dniu — taka też w lutym itp. Dni te jednakże io wielu dzielnicach kraju liczy się od 25 grudnia, tj. go dów do 6 stycznia. W niektórych wsiach Wielkopolski pokutuje znów wiara, że w okresie tym nie wolno prać ani rozwieszać bielizny, gdyż ktoś z domowników może umrzeć. Istnieje również zakaz przędzenia, a nawet obowiązek zaniechania wszelkich robót v> tych dziwnych dniach. C KORO wróciliśmy da — stycznia i wspomnieliśmy o styczniowych przepowiedniach , to czyż nie war to dowiedzieć się co o tym miesiącu mówią stare przy słowia? Posłuchajmy: „Jeżeli pszczoła w styczniu z ula wylatuje. rzadko pomyślny rok nam obiecuje" albo ,JStyczeń pogodny wróży rok płodny" albo „Kiedy styczeń najostrzej szy, tedy roczek najpłodniejszy". Styczeń w tym roku oka żuje się być mroźny, a dając wiarę przysłowiom, rok ten zapowiada się znakomicie, szczególnie dla rolników. A co styczeń zaporoiada dla każdego z nas z ostob-na? Na ten miesiąc przypa da to Zodiaku znak Koziorożca (22 XII—21 I) i Wod nika (22 I—19 II). Koziorożcom, tj. tym którzy pod tym znakiem urodzili się ■— szczęście mają ponoć przynieść srebrzy sto-biała perła oraz onyks — ozdob ny kamień z białymi, czar nymi lub ciemnobrunatnymi warstwami. A do tego cały rok od samego począt ku ma być dla nich wyjąt koux> szczęśliwy. Tylko ze wszystkie przyjemne okazje i miłe niespodzianki bę dą ich drogo kosztować. Wodnikom natomiast szczęście mają przynieść szlachetny, niebieski kamień — szafir oraz zielo-nawoniebieski przezroczysty kamień (też szlachetny) — akwamaryn ,Lecz rok ma być dla nich niespokojnym ottresem, gdyż mogą zaistnieć różne zmiany w pracy, albo miejsca zamieszka nia. Mogą też oni oczekiwać podróży. Choć życie ich nie będzie za spokojne, a nawet ma być wręcz burzliwe — wszystko jednak ułoży się pomyśl nie. y ABAWILlSMY się w przepowiednie, ivróżby, a przecież styczeń to rów niez okres zimowych zabaw, maskarad, balów. Aż do środy zapustowej trwa szał karnawałowy. Szal. któ ry przyszedł do rais przed kilku wiekami z Włoch Tam bowiem Medyceus\ze — słynny w dziejach Florencji ród kupiecki, bankierski, a od XVI wieku książęcy — urządzali dlxi gawiedzi zabawy. Znowu, jak za rządów I^orenza (1469—1492), dzięki któremu Florencja stała się głównym ośrodkiem kultury włoskiego odrodzenia — rozpoczęły się festyny, kar nawałowe pochody. Stąd też od włoskiego carnevale l>ochodzi nasz karnawał, co po polsku znaczy — zapusty. W daionej Polsce też huczne były zabawy zapustne z maszkarami, wiejski mi kuligami. Grzeszne swa wole karnciwałov>e dawały okazję do nazywania ich nie zapustami, lecz rozpustami, A w XVIII w — wed ług Aleksandra Brucknera „Dzieje kultury polskiej" — „oprócz „zapustu" po do mach i kuligach nastały v> Warszawie reduty. Była to jedyna sposobność, że się stany, chociaż tylko pod maskami, bratały nawzajem bo maska kryjąca szew ca czy kraicca upoważniała go do tańców i zaczepek; na reduty chodził kto zapła cił wstępne i przyzwoicie się zachowywał, bo warta gwardii koronnej z oficerem pilnowała porządku i wyrzucała bez pardonu kłótnika". Zapamiętajmy sobie o tym idąc na bal karnawałowy. Tylko dziś już żaden z nas swego stanu nie musi ukrywać. Jeśli założymy maskę to tylko dlatego, a-by było śmieszniej — mas karadowo. vKażdy choć raz na rok chce zrzucić pleśń i troski i karnawałuje" — przypomina Maria Rodziewiczówna. Korzystajmy z tej zachęty. Oprać. H. Z. V •SPORT* SPORT* SPORT* SPORT* Wielka impreza sportowa isa zatańczenie,,Plebiscytu * WKKFiT, KOSTiW i KKFiT WSPÓŁORGANIZATORAMI * LOSOWANIE NAGRÓD DLA CZYTELNIKÓW Podobnie, jak w roku ubiegłym oficjalne ogłoszenie wyników tradycyjnego Konkursu -Plebiscytu „Głosu Koszalińskiego" na 10 najlepszych sportowców województwa 1968 roku będzie miało uroczystą oprawę. Zakończenie konkursu odbędzie się w hali sporto wej w Koszalinie 2 II i połączone zostanie z imprezą spor towo-kulturalną, w trakcie której komisja konkursowa o-głosi wyniki tegorocznego Ple biscytu „Głosu". Zwycięzca Plebiscytu dokona losowania nagród dla Czytelników, którzy trafnie wytypowali dzie- 5 — 7 CZERWCA WOJEWÓDZKA SPARTAilAUA IIŁ0BZIE2Y Z udziałem zastępcy prze-wodniczącego Prez. WRN w Koszalinie, to w. mgra Klemcn sa Cieślaka, władz sportowych województwa wraz przedstawi cieli organizacji społecznych i instytucji odbyła się narada, poświęcona omówieniu wszystkich spraw związanych z przygotowaniami do przeprowadzenia Wojewódzkiej Spartakiady. Impreza, poświę eona 25-leciu PRL będzie rów nocześnie podsumowaniem do robku sportu koszalińskiego przed Centralną Spartakiadą Młodzieży we Wrocławiu. Podczas narady ustalono termin imprezy oraz wybrano komitet organizacyjny Sparta kiady Wojewódzkiej. Ogółem w imprezie uczestniczyć będzie około 2 tys. sportowców, reprezentujących 19 dyscyplin sportowych. Spartakiada odbędzie się w dniach 5—7 czerwca br. w Koszalinie, Wałczu i Mielnie. W Wałczu odbędą się zawody kajakar-rzy i kajakarek, a w Mielnie — żeglarzy. Pozostałe dyscypliny rozegrane zostaną w Ko szalinie. Na przewodniczącego komitetu organizacyjnego wybrano zastępcę przewodniczącego Prez. WRN, mgra Klemensa Cieślaka. Wiceprzewodniczącymi zostali: zastępca Prez. MRN w Koszalinie — Adam Śnieżek i przewodniczący WKKFiT ■— Mieczysław Ciesielski.