| Ocena dorobku Karnym przejazdowej w partit 1 i atmosferze zaansażowan .a W ub. wtorek, EGZEKUTYWA KOMITETU WOJEWÓDZKIEGO PZPR oceniła dorobek wielkiej kampanii przed zjazdowej w koszalińskiej organizacji partyjnej. Każda organizacja partyjna odbyła trzy, a niektóre — cztery zebrania. W dyskusji nad Tezami KC na V Zjazd partii brali również żywy udział członkowie Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stron nictwa Demokratycznego. Kamieniami milowymi tej wielkiej kampanii były przedwyborcze konferencje powiatowe PZPR i Konferencja Wojewódzka, które ustosunkowały się do wniosków i postulatów zgłoszonych na zebraniach partyjnych i podejmowały uchwały. Naszą organizację partyjną na Zjeździe reprezentowało 43 delegatów. Wielcy samotnicy oceanicznych szlaków Od Jana z Kolna do Teiiąi GDAŃSK (PAP) W dobie podbojów Kosmosu, błyskawicznych przelotów ponadcl?Vv i^kowycb samolotów pasażerskich czy wycieczek transatlantyckimi kolosami, ludzi nadal nęci wielka przygoda. Żeglarskie wy c?.yny zajmują w niej poczesne miejsce a nazwiska wielkich samotników oceanicznych szlaków — Slo-cuma, Vossa. Gerlr",'a, Heyerdahia Chichestera, zapisały się na trwale w historii światowego żeglarstwa. Wspaniały wyczyn Leonida Teligi, który w pełni zasłuży na'zaliczenie go do grona najsłynniejszych żeglarzy, spotęgował zainteresowanie polskiego społeczeństwa wielka morska przygodą. Przypomniał, że i polscy żeglarze zapisali wiele chlubnych kort w historii pokonywania oceanów. Datują się one od bardzo dawnych czasów. Kronik: wspominają o legendarnym polskim żeglarzu (Dokończenie na str. 2) o Na zdjęciu: łodzie ratunkowe ze stoczni w USTCE. Można nimi przepłynąć przez płonące morze, gdyby w razie awarii płonąca ropa rosiała się po powierzchni wody. (CAF — Uklejewski) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! 7—9 ŁUTY BR. Walny Zjazd ILP WARSZAY A (PAP) Zarząd Główny Związku JA teratów Polskich ustalił, że XVII Walny Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy ZŁP odbę dzic się w dniach 7—9 lutego w Bydgoszczy. Cer,-i 50 Nakład: 115.105 PSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XVII Czwartek, 9 stycznia 1969 r. Nr 8 (5051) Dwie sprawy zasługują na szczególne podkreślenie — powiedział w dyskusji I sekretarz KW PZPR, tow. Stani sław KUJDA. Dyskusja przed zjazdowa przebiegała w atmosferze dużego o.żywienia i zaangażowania politycznego. To warzysze nawiązujący w wypowiedziach do wypadków marcowych i wydarzeń w Cze chosłowacji potępiali rewizjo-nizm i działalność sił reakcyj nych, antysocjalistycznych. Wyrażali pełne poparcie polityki partii i rządu, jej kierownictwa. Umiejętnie wiązali sprawy gospodarcze z problemami politycznymi. Chodzi teraz o to, aby korzystać z tych doświadczeń w codziennej pracy partyjnej. Przygotowania do Zjazdu partii odbywały się w atmosferze zaangażowania tzłonków i kandydatów. Utrzymanie tej atmosfery jest niezbędnym warunkiem podniesienia poziomu naszej pracy. (Dokończenie na str. 2) Po decyzji Francji w sprawie zakazu sprzedaży broni Izraelowi Konsternacja i zaskoczenie w lei Awiwie PARYŻ (PAP) Powzięta przez rząd francuski decyzja wprowadzenia absolutnego zakazu sprzedaży Izraelowi wszelkiego typu broni wywołała istny kociokwik w kołach rządzących Tel Awiwu Krok Paryża uznano tam za „akt wrogi wobec Izraela" tak określił to rzecznik izraelskiego ministerstwa spraw zagranicznych. Spraw? prasy • WARSZAWA W CRZZ odbyła się narada wojewódzkich inspektorów pra cy, poświęcona ocenie działalności inspek-cii pracy w i-o-ku ub. 1 najważniejszym jej zadaniom na 1SSS r. Gorzowski Stilon' ił Produkcja włókien sztucznych szybko wzrasta na całym świecie. W Polsce ilość wytwarzanych włókien sztucznych zwiększa się 2 roku na rok. Na początku bieżącego planu pięcioletniego wytwarzaliśmy ponad 12 tys. ton* włókien poliamidowych, w 1970 roku przewiduje się; wyprodukowanie 22 tys. ton tych włókien, a w 1975 roku — 41 tys. ton. Każda pięciolatka przynosi więc podwojenie produkcji. Zakłady Włó kier/ Sztucznych w Gorzowie przechodzą obecnie okres intensywnej rozbudowy. W stolicy Izraela toczą się obecnie intensywne rozmowy na temat konsekwencji posunięcia rządu francuskiego. Francuski zakaz sprzedaży broni — obejmuje: dostawy wszelkich części zamiennych, w tym dla myśliwców bombar dujących typu „Mirage", które odegrały decydującą rolę w czasie agresji czerwcowej, helikopterów, których komandosi izraelscy używali m.in. w Bejrucie oraz łodzi patrolowych, które m.in. prowokows ły różne incydenty w strefie Kanału Sueskiego. Jak podaje prasa izraelska — powołując się na źródła z kół wojskowych — Tel Awiw będzie domagał się odszkodowania za niedotrzymanie umowy przez Paryż. Wymienia się sumę około 100 min dolarów. Bierze się nawet pod uwagę możliwość zerwania stosunków dyplomatycznych z Paryżem. Sprawy te mają być przedyskutowane na najbliższym posiedzeniu gabinetu izraelskiego. (CAF U- t.ifax) 'Z oł n ier ze ara er ykańsc y przed partyzantami. W ciągu ostatnich kilku dni partyzanci i sajgońskie. HANOI (PAPJ Agencja informacyjna NFW Wietnamu Południowego poin przeszukują bagniste tereny, położone przeprowadzili wiele Sytuada w Wietnamie Masowe bonty i dezercje w szeregach reżimowej armii Na zdjęciu• Bogumiła Ma ciąg przy maszynach otibie rających przę dzę surową. CAF — Cawałkiewicz Wietnamie Południowym są obecnie okolice Sajgonu. Próbują one za wszelką cenę nie dopuście do nowej ofensywy partyzanckiej na Sajgon. W rejonie stolicy Południowego WieLnamu zaangażows- S no prawie wszystkie rodzaje wojsk. Innym terenem zaciętych formowała, że dezercje rewol- cieczek, które objęły m.in. 10 ty i bunty w armii sajgońskiej batalionów, 112 kompanii, 87 objęły od 1961 roku — 900 tys. plutonów i 22 zespoły „pacy-osób. Liczba dezerterów wzras fikacyjne". tała z roku na rok. W 1961 ro Wszyscy dezerterzy i bun-ku uciekło z armii marionetko townicy z armii marionetko-j wej 11 tys. osób, w następnym wej zostali gorąco powitani I roku zbiegło — 33 tys. żołnie- przez ludność NFWWP Zgod-rzy, w 1963 roku było już 72 nie z ich życzeniem mogli oni tys. dezerterów, a w 3 964 ro- wstąpić do oddziałów NFWWP ku — 78 tys. W latach 1966 lub prowadzić walkę przeciw- walk była prowincja Kontum. i 1967 uciekało przeciętnie po ko agresji USA w innej for- Partyzanci ostrzelali urządze-120 tys. żołnierzy południowo- roie. nia wojskowe w mieście Dak wietnamskich, natomiast w Terenem najbardziej ożywio Tc 40 km na północny wschód 1968 roku zbiegło ich około nej działalności wojsk amery- od miasta Kontum. 300 tys. Agencja podkreśla, że kańskich i marionetkowych w bardzo powszechne były zbio- rowe ucieczki całych plutonów kompani] a nawet batalionów. W ciągu omawianego okresu doszło do ponad 30 tys. re wolt i do 600 innego rodzaju akcji antywojennych, w wyni ku których zginęło lub zostało rannych 1500 funkcjonarju szy w tym 260 Amerykanów i 23 z Południowej Korei W latach 1965. 1966 i 1963 doszło do 400 zbiorowych u- Kraje socjalistyczne podpisują konwencję o nieprzedawnieniu zbrodni wojennych NOWY JORK (PAP) Kraje socjalistyczne jako pierwsze złożyły swoje podpisy pod zatwierdzoną przez 23 sesję Zgromadzenia Ogólnego NZ — konwencją o nieprzedawnieniu przestępstw wojen nych i zbrodni przeciwko ludzkości. W imieniu rządu ZSRR dokument podpisał wiceminister spraw zagranicznych tego kraju, Malik. Pod konwencją figurują już podpisy przedstawicieli Polski i Jugosławii. Przed IV Kongresem ZBoWiD W tym roku upływa 4-Ietni Wolność i Demokrację. W okres kadencji naczelnych związku z tym — zgodnie ze władz Związku B-ojowników o statutem ZBoWiD — trwają przygotowania do kolejnego, IV Krajowego Kongresu Związku, który ma się odbyć w Warszawie w połowie br. Na kongresie zostanie podsumowany dotychczasowy dorobek ZBoWiD. Określi się zadania na okres następnej kadencji oraz wybierze nowe władze. W ubiegłym miesiącu zakoń czyły sie zjazdy delegatów w oddziałach (powiaty i miasta wydzielone), na których nakreślono plany pracy na przy-szfość. W planach tych przewiduje sie m. in. zwiększony udział ogniw i instancji Zwiąż ku w obywatelskim wychowaniu społeczeństwa, a zwłaszcza młodzieży. Za jedno z najważ niejszych zadań uznano zapoznawanie młodzieży z najnow szą historia kraju, aby na naj lepszych wzorach patriotów i in t er naci on ali stów, b u do wn i-czych Polski Ludowej, kształ tować postawy młodych ludzi. Na zjazdach wybrano również nowe władze w oddziałach oraz delegatów na przedkongresowe okręgowe konferencje ZBoWiD. W bieżącym kwartale odbędą się we wszystkich województwach okręgowe konferencje ZBoWiD. Zainauguruje je zjazd delegatów warszawskiego okręgu ZBoWiD. który obradować będzie w rocznicę wyzwolenia stolicy — 17 styez nia br. W zjeździe tym oprócz delegatów oddziałów beda u-czestniczyć członkowie naczel nych władz ZBoWiD oraz pre zesi zarządów okręgowych ze wszystkich województw. Loj obawie w pobliżu Qu»n ataków na pozycje amerykańskie i ROLNICTWO EIS 5. 4TA^' OODATP.K. str. 4. i KONKURS NA TYTUŁ MIESIĘCZNIKA Na drugi dzień po ogłoszeniu konkursu na tytuł koszalińskiego miesięcznika społeczno-kulturalnego wpłynęły już pierwsze odpowiedzi. Oto niektóre tytuły proponowane przez Czytelników: POMORZANIN. ZIEMIA KOSZALIŃSKA, TEMAT, POMORZE ŚRODKOWE, KONFRONTACJE, PRZEGLĄD BAŁTYCKI, ECHO POMORSKIE, PRZEMIANY, NA OBA: CKIE WIEŚCI. Tei_eGRAP ICZNYMJ W SKRÓCIE Przypominamy, że. miesięcz nik społeczno-kulturalny uka że się na początku marca. Drukowany będzie w takim formacie, },vcen1' wnioski postulaty zgłaszane w dyskusji przed zjazd owej. Wysoko oceniona została na posiedzeniu egzekutywy KW praca „Głosu Koszalińskiego" w okresie poprzedzającym Zjazd partii. Podkreślono wagę komentarzy omawiających Tezy KC oraz cykle artykułów publicystycznych na określone tematy. Gazeta otworzyła twie ponad 500 podań o przyjęcie do partii. W atmosferze politycznego ożywienia i zaangażowania wojewódzka organizacja partyjna umacniała swe szeregi. z. pis Korzystna wymiana WARSZAWA (PAP) Minister handlu wewnętrznego — E. Sznajder i wiceminister handlu ZSRR — W. Uljanow podpisali 7 bm. protokół o wymianie towarów rynkowych między obu resortami w roku 1969. Ogólna war tość transakcji wymiennych wynosić będzie 110 min zł. dew. (o ok. 10 min zł dew. więcej niż w roku ub.). W zamku w Tucznie dom pracy twórczej architektów Konkurs na tytal Oli fana z Kelaa do Teligi (Dokończenie ze str. 1) Janie z Kolna pozostającym w służbie króla duńskiego Christiana. W 1476 miał on jakoby wylądować na Labradorze, a więc jeszcze przed Kolumbem stanął na amerykańskim kontynencie. Wiele wieków później wsławił Się śmiałymi wyprawami morskimi — żeglarz — rewolucjonista Adam Mierosławski — odkrywca wielu nie zbadanych wysp. Przypomnijmy z kolei polskie wyprawy żeglarskie ostatnich czasów. Do pionierskich wypraw zaliczyć można wyczyn Ludwika Szwykowskiego z Warszawy, który w latach dwudziestych na zwykłej łodzi pokonał szlak od... mostu Kierbedzia aż do Kopenhagi. W 1931 r. odnotowujemy wyczyn dwóch oficerów marynarki handlowej: Swiecłiowskiego i Witkowskiego oraz porucznika kawalerii — Bohomolca Na małym jachcie „DAL" przepłynęli oni Atlantyk, docierając do Nowego Jorku. Już w rok później wyczyn ten został powtórzony przez ucznia gimnazjalnego Władysława Wagnera i praktykanta malarskiego Rudolfa Korniowskiego. Na starym 9-metrowym jachcie „ZJAWA" pokonali oni szlak z Gdyni do Casablanki, a następnie przez Atlantyk do Brazylii. Wagner próbował później na „ZJAWIE 2" sforsować Pacyfik lecz zakończył wyprawę na wyspie Fidżi. „ZJAWA 2" była bowiem zupełnie przeżarta przez korniki tropikalne. Wagner nie zrezygnował jednak i na „ZJAWIE 3" przepłynął Pacyfik, Ocean Indyj •ski, morza# Czerwone i Śródziemne i zawinął w koń cu do Anglii. Wybuch II wojny światowej zastał go w drodze do Gdyni. Wyprawę dookoła świata na jachcie podjęło 5 harcerzy w 1338 r. Walasik, Tomczyk, Romołowski. Wróblewski i Henoch pokonali Atlantyk lecz póź-i.iej zrezygnowali z dalszego rejsu. Po wyzwoleniu, pierwsze trzy próby polskich żeglarzy zakończyły się niepowodzeniem. Studenci Politechniki Gdańskiej na tratwie „NORD" zakończyli wyprawę na mieliźnie koło Gotlandu. W rok później sztorm na Bałtyku uszkodził tratwę „NIHIL MOVI" w czasie rejsu próbnego, wreszcie w 1958 r. żeglarze z gdańskiego AZS pod dowództwem kpt. Bohdana Dacki na jachcie „CONRAD" podjęli próbę dotarcia do Jamestown w USA. Dotarli tylko do Casablanki. Następna wielka morska przygoda, tym razem już udana — to wyprawa otwartej szalupy ratunkowej „CHATKA PUCHATKÓW". Absolwenci Państwowej Szkoły Morskiej w Gdyni: Janusz Misiewicz i Jerzy Tarasiewicz pokonali trudny szlak od Gdyni, przez Morze Północne, Morze Śródziemne, Atlan tyk aż do Port de France na Martynice i do Porto Rico. Kolejna udana wyprawa, tym razem naukowa, to rejs „DARU OPOLA" (w 1959 r.), w czasie którego 7 naukowców pod dowództwem kpt. B. Kowalskiego spenetrowało Archipelag Dahlak na Morzu Czer woriym koło wybrzeży Etiopii. W dwa lata później nowymi zdobywcami Atlantyki/ okazali się B. Dacko, Z. Pawlak, J. Szałajko i B. Różyński. Na jachcie „HERMES 2" przepłynęli Bałtyk, Morze Północne i z Casablanki dotarli do Miami w USA, pokonując w ciągu 5 miesięcy 16 tys. mil. W 1963 r. polskie żagle po raz pierwszy znalazły się w Zatoce Gwinejskiej (dziennikarze — St. Mioduszewski i J. Skarżyński). Dużym osiągnięciem była w latach 1965—66 wyprawa jachtu „ŚMIAŁY" pod dowództwem kpt. Bo lesława Kowalskiego z 5 naukowcami. Trasa wiodła dookoła Południowej Ameryki przez Cieśninę' Magellana i Kanał Panamski. Wreszcie dużym spor towym wyczynem było oplynięcie Islandii po raz pierwszy przez jacht żaglowy bez silnika. Dokonali tego w 1968 r. żeglarze bydgoscy pod dowództwem inż. Wojciecha Orszuloka na jachcie „EROS". Aktualnie uwaga polskiego społeczeństwa skupia się na dobiegającym końca rejsie Leonida Teligi oraz rozpoczynającej się wyprawie kajakami przez Cieśninę Magellana. CZESŁAW JAWORSKI PAP (Dokończenie ze str. 1) we ludzi, szczególnie młodzieży. Podejmie złożoną problematykę przemian obyczajowych i kulturowych. Sięgnie do tradycji i współczesności, by ukazać postawy zaangażowane i patriotyczne. Redakcja ma obszerny program popularyzacji spraw mor~'-:ch. Problemy społeczne, kulturalne i gospodarcze regionu koszalińskiego będą przedstawiane na tle województw sąsiednich. Nowe czasopismo nie pominie przedstawiania tendencji w obu państwach niemieckich, sięgnie także po tematykę państw nadbałtyckich. Nowy miesięcznik będzie re dagowany przy udziale szerokiego kręgu ludzi społecznie zaangażowanych. Redakcja prosi przyszłych czytelników i współpracowników o pomoc w ustaleniu tytułu. Kartki pocztowe i listy z proponowanymi tytułami pro simy nadsyłać do 25 s.ycznia br. pod adresem: „Głos Koszaliński", Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20, z dopiskiem „MIESIĘCZNIK". Autorzy propozycji wyróżnionych przez komisję konkursową otrzyma ją 3 nagrody rzeczowe: 1. radioodbiornik tranzystorowy (nagroda KTSK) 2. aparat fotograficzny start (nagroda redakcji miesięcznika) 3. adapter (nagroda Wydawnictwa Prasowego „Glos Koszaliński"). 0 (Tnf. wł.> Od kilku już lat trwa odbudowa zabytkowego zamku w Tucznie w powiecie wałeckim. 1>o tej pory jednak nie było wiadomo, kto zostanie gospodarzem tego pięknego obiektu. Wojewódz ki konserwator zabytków proponował „Orbisowi" przejęcie zamku i urządzenie w nim pensjonatu o wysokim standardzie dla gości zagranicznych, np. myśliwych. „Orbis" odmówił, ponieważ z jego obliczeń wynikało, że przedsięwzięcie będzie nieopłacalne ze względu na wysoki koszt utrzymania budowli. To odstfji-szało także innych ewentualnych kandydatów. Wreszcie znaleziono odpowiedniego — wydaje się — reflekilanta. Jest nim Zarząd Główny Stowarzyszenia Architektów Polskich. Woj. konserwator zabytków, mgr F. Ptaszyński, który wraz z prezesem koszalińskiego SARP inż. W. Wojciechowskim uczestniczył w dniu 6 bm. w posiedzeniu ZG SARP w Warszawie, poinformował nas, że stowarzyszenie architektów postanowiło przejąć zamek w Tucznie i podjęło ■ w tej sprawie specjalną u-chwałę. W zamku urządzony zostanie dom pracy twórczej, r.'a wzór istniejącego już w Kazimierzu r.ad Wisłą, czynny cały rok. Oprócz części hotelowej wydzielone (zostaną pomieszczenia r.-a stałe i okresowe wystawy. Urządzenie zamku zaprojektują gospodarze. SARP wyznaczył już pełnomocnika do spraw zamku i przewiduje swój udział- w finansowaniu odbudowy, która powinna zakończyć się w roku 1971. Sądzimy, że to roró praktyką?). Sprawami zaintere sorawach, które można i lia sowały się egzekutywy komite h~ Twunnwwnń innvm terwencje i postulaty, są spra do sierpnia. Sprawdziliśmy. A W gromadach, powiatach i rednictwa instancji partyjnych wy wielkiej wagi i sprawy po parat zainstalowano. w województwie są ścisłe reje mniejsze. Np. postulat załogi Wiele wniosków prostszych, stry wniosków. Powołane spoś koszalińskiego „Płytolenu" by tym trybem udało się już za ród aktywu zespoły, które czu wprowadzić w tym zakładzie łatwić. Nie sądźcie jednak, że wają nad ich załatwianiem 4-brygadowy system produk- wszystkie miały drogę usłaną (czy istnienie takich zespołów cji wymagał będzie decyzji, różami. którą można będzie podjąć po Mamy do czynienia i z pró poważnym rozpatrzeniu wszyst bami wyłgiwania się, zasłania sowały się egzekuty wy kich gospodarczych „za" i nia „obiektywnymi trudnością tów partyjnych. Są również „przeciw". Tego samego nie mi", zwodzenia z terminami, podobne zespoły do spraw można powiedzieć o wniosku z formalnym podejściem do wniosków w prezydiach rad na domagającym się rap. od władz sprawy itp. rodowych, niektóre powiaty przeprowadzenia remontu są przypadki mające nawet zaplanowały sesje rad na te świetlicy wiejskiej. Są wresz posmak anegdoty, Oto w jed m&t sposobu załatwiania wnios cie wnioski, których załatwię nej ze wsi skrvtVkowano stan ków. W KMiP PZPR w Konie zależy od władz tereno- oświetlenia ulic. 'Wniosek skie szalinie przyjęło się, że towa-wych, wojewodzie ich, central- rowano do Prezydium GRN, rzysze z komisji do spraw nych. I tym też rozróżnieniem To zaś odpowiedziało mniej wniosków jeżdżą w teren i kierowano się przystępując do więcej w tym tonie, że Prezy sprawdzają czy to co obiecu-ich załatwiania. dium to nie' interesuje, że spra s-ię n& cierpliwym papierze Z natury rzeczy najwcześ- wa ta dotyczy zakładów en er znajduje potem odbicie w ży niej powinny bvć rozpatrzone getycznych. A chociażby nawet cm. Zuarzyło się nawet — (słu tp wnioski "którvch załatwię- urządzenia te były w gestu chajcic!) ze Zakład Energe-nie leży w' kompetencji władz *vch zakładów? Ładna mi wła tyczny w Koszalinie wysłaf Gromadzkich nowiatowvch ^za terenowa, która w ten spo SU.CS° sekretarka Ol oo ko g^zeń ' ter€swwych itp! sóh odpowiada! mitetu, by ten dowiedział się Trudniej jest bowiem zadecydować szybko w sprawach wy „Las" w Białogardzie zwodzi magając.ych np. decyzji inwes ło z terminami naprawienia tycyjnych, a nawet zmiany prze drogi w okolicach Pękanina, pisów i norm prawnych. Nie drogi zniszczonej przez samo- przestając bynajmniej przy- chody przedsiębiorstwa. Komi nagiąć władz wyższego stop- tet Powiatowy partii tak dłu Oczywiście póki co, partia zaw sze będzie wysłuchiwała i pró bowała rozwiązywać każdą sprawę. Ale też nie może być w nieskończoność instancją od w trze ba rozwiązywać innym trybem. Jeśli więc w czasie konferencji partyjnych czy zebrań organizacji partyjnych będzie się rozpatrywało efekty załat wiania spraw poruszonych w dyskusji przed zjazdowej, war-to przy okazji zbadać cały me chanizm. T. KWAŚNIEWSKI 20 lat Ośrodka Informacji Kultury Polskiej w Pradze Str. 3® Polska na placu Wacława (OD STAŁEGO KORESPONDENTA P. A. INTERPRESS W PRADZE) WSZYSTKO to, co dzieje się w polskiej kulturze, nąuce, gospodarce, przemyśle i w polityce — znajduje odzwierciedlenie w nia polskich filmów, głównie dokumentalnych. Biblioteka^ li cząca przeszło 12 tys. tomów ma ponad 400 stałych abonen tów. Czytelnia prasy polskiej pracy~naszego ośrodka w Pra zawsze aktualnej w pełnyih dze. I tak już jest od 20 lat. wyborze, nawet przed 12 laty. Z okazji jubileuszu — do- kiedy w Pradze polskich gazet kładnie 8 stycznia 1949 roku nie można było dostać, cieszy nastopiło uroczyste otwarcie się również powodzenie::: ośrodka w Pradze — jego o- Czytelnia ośrodka przemien. becny dyrektor Jan Krzyżanowski przedstawił nam dorobek placówki i obecne formy działania i plany na przyszłość. Zacząć trzeba od nauki języ ka polskiego. ' Nie dlatego, ze jest to najstarsza forma pracy ośrodka a dlatego, że z pomyślnym wynikiem ukończyło te kursy już ponad 5 tys. obywateTT czechosłowackich. Nowością w pracy ośrodka odpo ośrodka się w najbliższym czasie w klub polskiej prasy i książki. Zmiana polegać ma na tym, że oprócz gazet i pism będą na miejscu także najnowsze wydawnictwa książkowe. Ponieważ ośrodek nasz znajduje sie w znakomitym punkcie Pragi — przy placu Wacława — fre.: wencja jest niemal z góry zagwarantowana. Ośrodek działa jednak nie tylko w Pradze. Praktycznie nie ma ani jednego miasta w wiedź^prowadzorw* wspólnie Czechach i na Morawach z biurem radcy handlowego gdzie by nie dotarło P°-^ie i PIHZ. Raz na miesiąc wybit słowo polska piesn, muzy ni polscy fachowcy odpowia- plastyka. Obok licznych im- dają na pytania z określonej Prez jak konkursy wiedzy o dziedziny gospodarki czy prze P°lsce> kultury polsk ej mysłu, jak np. na temat pol- ^p., organizowanych od lat w skiej elektroniki, przemysłu ?zw. terenie ośrodek wydaje stoczniowego, gospodarki mor 1 r(>zs\ła własny biule - n skiej itp. Imprezy te uzu- Pogląd najciekawszych, naj pełniane są zawsze ciekawymi ważniejszych artyku ow pra- filmami i wystawami plansz. sy polskiej. w ym toku d. Drugi nowy cykl, który rów nież spotkał się z dużym zainteresowaniem to imprezy pod nazwą „Panorama polskich województw". Ale wróćmy jeszcze do sta rych, wypróbowanych i nadal kontynuowanych form pracy ośrodka. A więc wypożyczał- ich służba irwa okrągły rok... odpowi Hi Kilka razy przedsiębiorstwo |aK-ie^ wnioski pod ache^em • tego przedsiębiorstwa padły w dyskusji przedZjazdowej w mieście i powiecie. Jest to tak piękne, że aż się wierzyć nie chciało. Intryguje nas jednak jesz nia (na wnioski adresowane do go pilnował sprawy, aż zosta ki, czy też wyciągać wnioski z wniosków? władz wojewódzkich przez or ła załatwiona. Inny przykład: ganizacje partyjne Koszalina KMiP PZPR. w Koszalinie uz-odpowiedziało dotąd w zasa- nał za niezadowalającą odpo- dzie tylko Kuratorium Okręgu Szkolnego), skoncentrujemy wiedź Prezydium MRN w spra wie remontu ulicy Lechickiej. się na razie na tych, które już Zmuszono władze do zrewido mogły być załatwione. Na wstępie kilka przykładów. wania swego stanowiska i wnio sek przedzgazdowy w tej O COZ TUTAJ CHODZI? Znowu posłużmy się przykładem. Bardzo dużo postula tów organizacji partyjnych z „Na zebraniu POP w Tycho wie wiele uwagi poświęcono ELEKTRYCZNE „DOJENIE" PSZCZÓŁ Jad peaoczeLi używa r.-y jest w lecznictwie. Aby go uzyskać — trzeba ocJdzielić od gruczołu Ja-d otwór czego pszczoły znajdujący się przy nim maleńki pęcherzyk, napełniony jadem i następnie wycisnąć jego zawartość. Operacja taka powoduje jednak śmierć pozy teermego owada. Ostatnio we Francji skonstruowano specjalny przyrząd do „dojenia" pszczół. Pszezołę-rcbotr.icę usypia się najpierw tlenkiem azotu, wkłada do aluminiowej rurki i poddaje działaniu bardzo słabego prądu elektrycznego." Pod jego wpływem następuje skurcz mięsr ni, otaczających pęcherzyk z jadem, jego zawartość wypływa na zewnątrz. Pszczoła pozostaje przy tym nieuszkodzona i po pewnym czasie wytwarza nową porcję jadu. Każda robotnica może więc być , .dojona" kilkakrotnie, nie tracąc przy tym życia. ZEBRO WIELORYBA Niedawno dwaj rybacy wyłowili u wybrzeży włoskich ogromna. 5-metrową kość, ważącą około 400 kg. Archeologowie zidentyfikowali znalezisko jako żebro gigantycznego wymarłego wieloryba. WYDATKI FRANCUZA Pnzeszlo 1.500 franków wydaje statystyczny Francuz w ciągu roku na swe auto. Na zdrowie przeznacza w tym czasie 300 fran- sprawie doczeka się realizacji, okolic Darłowa dotyczyło us-Przykład z innej nieco dzie prawnienia komunikacji auto dżiny. Wniosek z terenu po- busowej w obrębie działania wiatu sławieńskiego brzmiał: tamtejszego oddziału PKS. Są zlikwidować zlecenia na sprze trudności z taborem, jest roz-daż pasz treściwych, wprowa- kład jazdy, nic nie możemy po dzić wolnorynkową sprzedaż, radzić. Dobrze wiemy, jakie Odpowiedź GS — bo tam skie trudności z autobusami ma pe rowano wniosek! — brzmi: są kaes, wiemy, że rozkład jaz-zarządzenia, jest instrukcja, dy jest rzeczą świętą, a przy-sprzedaży wolnoryrokow e j nie najmniej sztywną. Ale też nie i będzie. Czysty formalizm. Ten można biernie wyczekiwać na kto postulował na pewno wie, załatwienie sprawy. Dlatego że takie zarządzenia istnieją, słuszną jest decyzja towarzy-Należało zatem wytłumaczyć szy ze sławieńskiego komitetu dlaczego jeszcze teraz nie rno powiatowego, którzy pragną że być wolnorynkowej sprze- spotkać się z towarzyszami • z j dąży pasz. Jeśli tego nie potra transportu i generalnie omó fiła zrobić GS w Sławnie, to wić ten problem. Latem i zimą, w clzięń i w nocy pełnią svsą służbę żołnierze Ludowego Wojska Polskiego. Doskonalą gotowość bojową swych jednostek. Strzegą lądowych, morskich i powietrznych granic Polski, aby nikt nie naruszył pokojowej pracy naszego narodu. Za. tę ich gotowość i wzorową postawę jesteśmy wdzięczni żołnierzom wszystkich specjalności i broni. Towarzyszymy im myślami w ich trudnej służbie, a z początkiem roku życzymy im sukcesów przez okrągły rok. Na zdjęciu: nad bezpieczeństwem naszych górskich granic czuwają w zimie narciarskie patrole Wojsk Ochrony Pogranicza. CAF — WAF W 80. rocznic1? urodzin I. Leszczyfiskigge-Łefisjdega NaiE DOŻYŁ wyzwolenia wej i publicystycznej. W jego misariatu do spraw polskich J kraju, o które walczył późniejszych charakterysty- i tu jeszcze raz łączy sw7oje przez całe swe życie. A kach partyjnych raz po raz p0 przywiązanie do Polski z obo walkę tę rozpoczął jeszcze wtarza się zdanie: „Świetny wiązkami rewolucjonisty. Roz wówczas, kiedy o wolnej Pol publicysta, jego broszury i ar tacza opiekę materialną i du- sce mówili tylko poeci i bo- tykuły zyskują ogromną pepu cnową nad ucnodżcami polski larność, przyczyniają się do mi, a gdy wychodzi sławny de syjne dla jednych, aprobowane przez drugich wywierały zawsze poważny wpływ na kształtowanie ludzkich postaw i idei, Znalazło to szczególnie mocny wyraz w dniach narastania groźby faszyzmu. To właśnie Julian Leszczyński-Leński był jednym z głównych rzeczników walki o jednolity Walczył o edność szeregów jowmey o sprawę. Strajk szkolny 1905 roku był dla młodego Juliana Leszczyńskiego (urodził się 8 stycznia 1889 r. w Płocku, zmarł 20 sier pnia 1939 r.), pierwszym zrywem. Odtąd życie jego już na zawsze związało się z tymi, szerzenia idei rewolucyjnych, kret o opiece nad zabytkami front robotniczy i ludowy — co głosili hasła wyzwolenia na zjednują ludzi do walki". polskimi — obok podpisów jedyną rękojmię zwycięstwa rodowego i społecznego. Aresztowany w styczniu 1914 przywódców radzieckich figu- w walce o wolność i niepod- Gdy w 1909 roku zapisuje i skazany na zesłanie do Rosji ruje podpis Leszczyńskiego. ległość kraju, się na studia historii, literatu z chwilą uwolnienia przez Re W tym czasie nie doszło nie ry i języka polskiego na Uni- wrolucję Lutową — natych- Nie można oddzielić życia stety do zjednoczenia wszyst- wersytecie Jagiellońskim — miast rzuca się w wir walki i działalności Leszczyńskiego- kich sił demokratycznych prze trafia na liczne środowisko rewolucyjnej. -Leńskiego od walki Komuni- ćiwko narastającej groźbie fa- emigracji politycznej z Kongre „Nie widzem i gościem wi- stycznej Partii Polski. Gdy się szyzmu, Jednakże idea antyfa sówki. Rozpoczyna działalność nien być demokrata ludu w gamy do zbiorów dokumentów szystowskiego frontu ludowe- w Związku Młodzieży Socjali rewolucyjnej Rosji, ale bojow i materiałów KPP — na każ- go, frontu obrony niepodległo stycznej, by już w 1912 roku nikiem wspólnej sprawy" — dym kroku natrafiamy na śla ści Polski legła u podstaw pro wstanie na drogę walki rewo napisze na łamach „Trybuny" dy działalności, wystąpień, po- gramu PPR, która dzięki utwo lucyjnej w szeregach SDKPiL. (10 listopada 1917 r.). Za tymi lemik tow. Leńskiego. W tych rżeniu antyfaszystowskiego Od tej chwili datuje się roz słowami poszły czyny. Julian latach, w ogniu walk i pole- frontu narodowego przyniosła kwit prowadzonej przezeń z Leszczyński-Leński zostaje mik dojrzewał ideologicznie, krajowi wyzwolenie narodowe rozmachem pracy propagando mianowany kierownikiem ko- Jego wystąpienia, kontrower- i społeczne K. S . łalność wydawnicza ośrodka powiększyła się o tłumaczenia aktualnych politycznych prze mówień naszych czołowych przedstawicieli partii i rządu. W najbliższej przyszłości planuje się cykl nowych imprez — w miastach współpra cujących z polskimi partnera mi. Np. w Ostrawie odbędą się „Dni Katowic", w Brnie ..Dni Poznania", w Hradec Kralove ,.Dni Wrocławia". Z okazji 25-lecia PRL i zbliżają cej się 25. rocznicy wyzwolenia Czechosłowacji w czym niemały udział mieli żołnierze II Armii Wojska Polskiego, dwa bratnie ośrodki: polski w Pradze i czechosłowacki w Warszawie przeprowadzą wspólną akcie zbierania pamiątek i dokumentów dotyczących 1 at walki o wyzwolę nie narodowe i społeczne naszych krajów. ••W sumie Ośrodek Informacji Kultury Polskiej w tra dze dobrze reprezentuje inte resy naszego kraju, jest nas7? dohrp wizytówka przvjaźni cd 20 lat. MAREK^ DUNIN-WĄSOWICZ Komu pasze treściwe? W roku gospodarczym 1368/69 rolnictwo otizyma ponad 3,ó min ton pasz treściwych. Z tego 1,2 mli.' lon dostaną pegeery, resztę zaś gospodarstwa chłopskie. Naj-więcej — ponad milion ton — przeznacza się dla gospodarstw, kontraktujących trzodę chlewną. Za każdego zakontraktowanego tucznika rolnik ma prawo zakupie 75—150 kg mieszanek treściwych, zależnie od jakości tucznika oraz norm, obowiązujących w danym rejonie. Najkorzystniejsze dla rolnictwa jest dostarczanie prosiąt i warchlaków w ramach wieloletnich umów kontraktacyjnych: za każdy zakontraktowany miot mają oni prawo nabyć 30o kg pasz treściwych, pódczas gdy rolnicy, którzy nie zawarli umów wieloletnich, tylko 100—150 kg mieszanek. Blisko pół miliona ton pasz treściwych przeznaczono dla rolników, kontraktujących zboże, a ponad 300 tys. ton — dla dostawców mleka. Z' oddzielnej pulii zaopatrzeni będą hodowcy zwierząt rozpłodowych, dostawcy bydła rzeźnego na eksport oraz hodowcy drobiu. Pewną część pasz treściwych — 40 tys. ton — przeznacza się do wolnej sprzedaży. Dla uniknięcia ewentualnych niespodzianek pozostawiono w rezerwie kilkadziesiąt tys. ton pasz treściwych. (AR) Uwaga palacze! Lekarze czechosłowaccy badając wpływ nikotyny na organizm przeprowadzili sekcje zwłok 1.067 osób. Wśród tych, którzy wypalili 500 tys. papierosów na raka płuc chorowało 33,3 proc., 200—500 tys. — 20,3 proc., a ok. 200 tys. — 14,1 proc. U niepalących raka płuc stwierdzono jedynie u 1,5 proc. Analogicznie przedstawia się sytuacja wśród osób, które uległy zawałowi serca, cierpiących na choroby wrzodowe żołądka i dwunastnicy, chroniczne zapalenie oskrze U i irm-e. 'Str. 4 GŁOS Nr 8 (5051) Postępy rolnictwa NRD /.NTENSYFIKACJA produkcji rolnej obok szybkiego rozwoju i modernizacji przemysłu jest podstawowym zagadnieniem w gospodarce Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Na każde bowiem 100 ha użytków rolnych przypada 268 mieszkańców tego kraju, podczas gdy dla Polsk.i wskaźnik ten wynosi 150 mieszkańc&LO dla Danii 147 dla Węgier 144, dla ZSRR 43. Pełne pokrycie rosnącego zapotrzebowania na środki żywnościowe i surowce dla przemysłu rolno-przetwórczego — bez importu w tej dziedzinie — wymaga więc systematycznego i szybkiego podnoszenia zbiorów, zwiększania pogłowia zwierząt gospodarczych i rocjonalnego rozwijania hodowli. Rolnicy w NRD umieją spro stać tym zadaniom. Już na po czątku lat 50-tych przekroczo ne zostały wyniki, jakie osią gano w roku 1939, a obecny poziom rolnictwa plasuje NRD na jednym z czołowych miejsc w Europie. Przeciętne plony zbóż wyniosły tu w ro dukcyjno-rolniczych. Coraz sil ku 1967 31,8 q z ha, ziemnia- niejsze są ich związki z insty ROI NICTWO witińeeie ków 205 q, buraków cukrowych 332,8 q. Dobre wyniki notuje się również w hodowli. Pogłowie trzody chlewnej prze kroczyło 9,2 min sztuk, pogło wie bydła 5 min sztuk, a prze tucjami prowadzącymi skup i przetwórstwo płodów rolnych. Powstają np. wspólnoty kooperacyjne, obejmujące mleczarnie i fermy hodowli krów. Szczegółowe umowy wiążą go ciętna roczna wydajność mle spodarstwa z przedsiębiorstwa ka od krowy wyniosła 3.160 kg. Osiągnięcia te w znacznym stopniu są wynikiem wielko-towarowej, zmechanizowanej produkcji. Z ogólnej powierzchni 6,4 min hektarów użytków rolnych w tym kraju — ponad 5,4 min hektarów zajmują spółdzielnie produkcyjne, a 434 tys. hektarów gospo darstwa państwowe. W rękach indywidualnych właścicieli znajdują się tylko gospodarstwa o charakterze ogrodniczym bądź też położone w du żej odległości od spółdzielni produkcyjnych. Charakterystyczne dla procesów Jakie zachodzą w ostatnim okresie w strukturze rolnictwa NRD, jest zwiększanie areału spółdzielni pro dukcyjnych przez łączenie kilku gospodarstw tego typu. Przeciętna wielkość gospodarstwa spółdzielczego wzrosła z 281 hektarów w r. 1960 do 415 hektarów w roku ubie głym. Proces umacniania wielko-towarowej produkcji rolnej pole ga nie tylko na łączeniu poszczególnych gospodarstw. W ubiegłym roku liczne, sąsiadujące ze sobą spółdzielnie produkcyjne bądź też stykające się granicami gospodarr stwa państwowe i spółdzielcze pod jęły wspólną uprawę przyległych gruntów. Dzięki temu można w sposób bardziej racjonalny wykorzystać wielkie po-lacie pól o tym samym rodzaju gruntów pod upra wę jednorodnych roślin. Ułatwia to także wprowadzenie na szeroką skalę pełnej mechanizacji robót polowych, osiąganie wyższej wydajności jak również opłacalno ści produkcji. Koncentracja sprzy ja też specjalizowaniu się gospodarstw w określonych uprawach czy dziedzinach hodowli. Gospodarstwa państwowe i spółdzielcze, pozostają samodzielnymi jednostkami z punktu widzenia formalno-prawnego, a współdziałają między sobą nie tylko w celach pro- mi odbierającymi płody rolne i zaopatrującytai w środki pro dukcji. Dowodzi to, jak szyb ko. w rolnictwie NRD postępu ją procesy, które nazywa się kooDeracją pionową i poziomą. Wszystkie te przemiany na tury strukturalnej, jak również daleko posuniętą mechanizacja prac polowych i hodó wlanych sprawiają, że rolnictwo NRD staje się coraz bar dziej wydajne i rentowne. Inwestycje rolne, które w u-biegłych latach były w znacz nej części finansowane ze środków państwowych — dziś pokrywane są z własnej akumulacji gospodarstw. Pro wadzone są one w dalszym cią gu na szeroką skalę, bowiem zamierzenia produkcyjne rolni ków NRD są bardzo ambitne. Jako cel stawiają sobie oni o-siągnięcie 50—60 q zbóż z hek tara, 280—320 ą ziemniaków, 400—4.50 q buraków cukrowych. O zasięgu intensyfikacji hodowli świadczy zamiar uzyskania przeciętnej rocznej wydajności mleka od krowy w wysokości 4,5 tys. kg. Oczywiście, planom tym to warzyszą nie tylko doskonale nie struktury organizacyjnej rolnictwa, przeprowadzanie in westycji i dalsze zasilanie go spodarstw nowoczesnymi środ kami produkcji, ale również wykorzystywanie najnowszych zdobyczy naukowych agro- i zootechniki. Powszechne szko lenie rolników zatrudnionych w spółdzielniach produkcyjnych i gospodarstwach państwowych umożliwia szybkie wprowadzenie tych zdobyczy nauki do codziennej praktyki. (AR-WEZ) ELEKTRONICZNA PSZCZOŁA W Instytucie Fizjologii im. Pawłowa w Leningradzie skon struowano urządzenie, które na określonej długości fal radiowych emituje specjalne syg nały pobudzające rój pszczół do wylotu i zbioru nektarów z kwiatów w określonych miej scu. Za pomocą takiej elektronicznej pszczoły — jak wykazały doświadczenia — można sterować rojami pszczół. DLA ŚWIĘTYCH KRÓW — KARTKI NA ŻYWNOŚĆ... W Indiach, w Stanie Radżas [ tan, w wyniku panującej su- | szy zawiodły ostatnio zbiory roślin uprawnych. Masowo tu żyjącym świętym krowom, podobnie jak ludności, grozi głód. Na interwencję sfanatyzowa- 1 nych tłumów, władze stanowe | będą musiały wprowadzić kar g ty żywnościowe dla tych zwie- 8 rząt. Karty przywiązywane bę | dą do rogów i odnotowywać się na nich będzie wydanie por cje żywności. KWIATY NA SŁOMIE W wielkich zakładach ogrod niczych Lee Valley, w Anglii, rozpoczęto ostatnio uprawę kwiatów w szklarniach — na podłożu ze słomy. Metoda ta polega na układaniu kilkunastocentymetrowej warstwy sio my, którą okrywa sie cienką, kilkucentymetrową warstwą ziemi. Takie sterylne podłoże ma szereg zalet: zapobiega roz przestrzenianiu się szkodników utrzymuje wysoką temperaturę i butwiejąc — wydziela dwutlenek węgla, który przyspiesza wzrost roślin. MONGOLSKI GIGANT W stolicy Mongolii rozpoczyna produkcję największy na kontynencie azjatyckim kombinat przemysłu mięsnego, wy posażony w automatyczne urzą dzenia do uboju i roabiórki mię sa, w transportery i zespół chłodni. Zdolność przerobowa kombinatu wynosi około 1,5 mim owiec, 130 tys. szt. bydła i 30 tys. tuczników w skali rocznej. feto rekord Cerery? j ESZCZE przed stu laty 1200 kg mielca rocznie od krowy było rekordem, dziś 5 tys. kg nikogo nie dziwi. Ba, mieliśmy w województwie płynną Cererę. krowę z o-bory Franciszka Klawi tera z PGR Ceeenowo w powiecie słupskim. W 1952 roku dała ona 11.927 kg mleka — rekord Polski dotąd nie pobity. Dziś także posiadamy wiele obór, którymi można się szczycić, jak choćby w gospodarstwie Jeziorki w Państwowym Ośrodku; Hodowli Zarodowej Bobrowniki. W oborze tej od każdej z 53 krów uzyskano średnio po 6002 kg mleka o zawartości'3,57 proc. tłuszczu. W ubiegłym roku naliczono w województwie kilkanaście krów o mleczności 7.000-—8.000 kg. Zaiste, prawdziwe to mleczne fabryki. Jalcie krowy będziemy mieli nich latach także białka i su-np. za 30 lat? Rekord Cerery chej masy. Wyniki badań są napewno zostanie w tyle. Zmie rzecz jasna ściśle ewidencjo-rzają ku temu wysiłki nauko w nowane, stanowiąc podstawę ców i hodowców — praktyków, dla oceny poszczególnych zwie Stałemu polepszaniu rasy byd rząt. Krowy o odpowiednio ła i zwiększaniu jego wartości wysokiej mleczności i zawar-sprzyjają coraz lepsze metody tości tłuszczu w mleku oraz żywienia i pielęgnacji, sztucz odpowiadające innym wyrno-na inseminacja krów w opar- goni, określonym normami pań ci u o naj wyższej wartości bu stwowymi, uznawane są ja-haje, szeroko prowadzona w ko zarodowe i wpisywane do całym kraju selekcja stad. ( ksiąg hodowlanych: wstępnej, W naszym województwie 'kontrolą użytkowości Ważną rolę W tej ^dziedzmie objęto w naszym województwie spełnia Wojewódzka Stacja O so tys. krów, z czego do księgi fcnv Kwieryat Plnrrrarlra 7a wstępnej wpisano 15 tys., do księ- ceny ^wierząc. Placówka .a za gi standard ponad 350, jednak do 'trudnią odpowiednich specja- księgi elity jeszcze ani jednej. Nie ' listów, W terenie zaś 125 fa- 3est to zresztą sprawa łatwa. Do ichnwfńw którzv w kq?(ivm ellty zaliczyć można krowy o cnowcow, Którzy w Kazaym szczgóinie wySokich walorach u- panstwowym gospodarstwie żytkowości nie tylko własnej ale rolnym oraz W kilkuset gospo * potomstwa, a także kilku poko- darstwa rh chłftDskif*H lirowa.— leń rodziców. Jak dotąd o awans aar^iwacn cmopsKicn prowa do ksiĘgi elity dla dwóch kr6w dzą kontrolę użytkowości Starają się hodowcy z POHZ w krów a jednocześnie zobowią Bobrownikach, lecz decyzja w tej zani są służyć hodowcom ra- sprawie należy do państwowej ko , . * J . misji, w skład której wchodzą i pomocą w stosowaniu również naukowcy. właściwych metod żywienia Cieliczki, pochodzące od krów i uic*If*'finnOrl zarodowych i zarodosA/ych rozpłod 1 pielęgnacji zwierząt. ua nik6w przeznaczane są do dalszej lcrow, objętych kontrolą, sys- hodowli, z nich właśnie kompletu tematycznie pobiera się i wa je się w pegeerach obory zarodo- ży próbne udoje, zaś próbki iost^czaj^p^chóS pege- mleka przesyła się do woje- crowskim oborom produkcyjnym wódzkiego laboratorium W Ko i rolnikom indywidualnym. Cie- szalinie w celu - zbadania za- liczki od krów ° niniejszej wartoś sza urnę,_ w ceu zoacu.ni a za ci użytkowej z reguły przeznacza wartości, tłuszczu, a w ostat- sie do chowu na rzeź. ROLNICTWO Wały o o o ^ K ® C34łOS Sitowie no łqkach ni@zoi0 niszczyć chemicznie I W 1968 roku Wojewódzka Stacja Oceny Zwierząt otrzymała do dyspozycji nowy budynek, a w nim dobrze wyposażone laboratoria. Liczący około 30 osób zespół laborantek corocznie bada kilkaset tysięcy próbek mleka, określając procent zawartego w nim tłuszczu Zapoczątkowano także badania zawartości białka i suchej masy. Na zdjęciu górnym — badanie zawartości tłuszczu w mleku, na zdjęciu obok te same badania, lecz już przy pomocy importowanego z Danii najnowocześniejszego, elektronowego aparatu ..Milko-tester", który sta*cja otrzymała w końcu ub. roku. Fot. J. Lesiak Czy zostanie pobity Koszalińscy rolnicy od lat szukają tanich i skutecznych sposobów zniszczenia sitowia, które w wielu przypadkach gęsto rośnie na łąkach i pastwiskach i to bardzo często również na nowozagospodaro wanych. Rośliny te nie przedstawiają żadnej wartości paszowej, zaś krzewiąc się szyb ko i bujnie powodują wyginięcie szlachetnych gatunków traw, toteż użytki zielone przestają przenosić korzyści. Sitowie wyrasta na podmokłych, źle pielęgnowanych i słabo nawożonych łąkach i pastwiskach, na których bądź wadliwie zbudowano urządzenia melioracyjne bądź też zaniedbano ich konserwację. Dodajmy, że chwasty są bardzo trudne do wytępienia, rozmnażają się bowiem zarówno z kłączy jak i z nasion, które zachowują żywotność nawet przez kilkanaście lat, a kiełkują p-«y dużej wil gotnpści gleby i dostępie światła. W celu zniszczenia sitowia na obszarach zmeliorowanych zwykle stosowano orkę i zasiewano nowe trawy. Jest to jednak zabieg bardzo kosztow ny i nie zawsze daje dobre re zultaty. W ubiegłym roku Wydział Rolnictwa i Leśnictwa Prezydium WRN oraz Wojewódzka Stacja Ochrony i Kwarantanny Roślin wystąpiły z inicjatywą chemicznego niszczenia sitowia. Doświadczenia przeprowadzono na obszarze ponad 100 ha w kilkunastu pań stwowyeh gospodarstwach roi nych głównie w powiatach ko ssalmsklm, szczecineckim, mia steckim i białogardzkim. Próby wypadły pomyślnie. Stosowano środki chemiczne chwastox i pielik, przy czym zabieg przeprowadzano wiosną, gdy młode sitowie dopiero wyrastało z ziemi. Uległy zniszczeniu także kłącza chwa stów w ziemi. Zachęcona dobrymi wynika mi służba rolna rad narodowych zamierza w tym roku chemiczne niszczenie sitowia zorganizować na szeroką skalę. W każdym powiecie opracowuje sie odpowiedni program działania, ustalając zadania dla przedsiębiorstw i in stytucji obsługujących rolnie two. Zabiegów chemicznych dokonają specjalnie przeszko leni traktorzyści z pomow-skich brygad chemizacji rolnictwa, międzykółkowych baz maszynowych oraz kółek rolniczych. Zainteresowani rolnicy winni zwrócić się do agronomów gromadzkich, któ rzy udzielą im bliższych infor macji. Oczywiście, chemiczne niszczenie sitowia da pełne rezultaty, jeżeli będzie powiążą ne z całym zespołem zabiegów agrotechnicznych i uregu lowaniem stosunków wodnych. Łąki i pastwiska muszą być starannie pielęgnowane i silnie nawożone, trzeba również starannie konserwować urządzenia melioracyjne, w przeciwnym przypadku po ro ku czy dwóch sitowie znów wyrośnie, (j. 1.) roblazgi Szybkie tempo Zużycie nawozów sztucznych rośnie w Polsce w ostatnich latach w tak szybkim tempie, jakie notowane jest w niewielu krajach świata. W pięciu zaledwie ostatnich latach zużycie nawozów sztucz nych wzrosło dwukrotnie. W ostatnim roku gospodarczym 1867/68 przeciętnie zużyto w kraju 82,5 kg ŃPK na 1 hektar użytków rolnych. W bieżącym roku poziom nawożenia przekroczy już X#5 kg na hektar a tym samym niewiele już będzie ustępował poziomo wi nawożenia w wysoko uprze mysłowionych krajach Europy jak Francja, Anglia czy Szwecja. Ile godzin pracy ...potrzeba na uprawę 1 ha pszenicy? Na to pytanie stara ją się odpowiedzieć naukowcy z Instytutu Ekonomiki Rolni ctwa. Chodzi im oczywiście nie tylko o nakloA pracy ludz kiejf ale również żywej siły pociągowej oraz ciągników, Selekcja bydła, prowadzona w oparciu o kontrolę użytko wości posiada ogromne znaczę nie gospodarcze. Polepszenie wartości użytkowej krów, zwiększenie ich mleczności, a przede wszystkim zwiększenie zawartości tłuszczu i białką w mleku nawet o ułamek procenta, oznacza w skali całego kraju dodatkową produkcję ty siięcy ton masła i sera rocznie. Oczywiście, praca nad polepszeniem wartości genetycznej zwierząt dopiero po wielu la tach daje rezultaty. Są one zresztą w ogromnej mierze za leżne od samych rolników. Naj lepsza przecież krowa, dziedzicząca najwyższe wartości po swych rodzicach, nie da wiele mleka, jeżeli nde otrzyma dość dobrej paszy, będzie źle pielęgnowana i trzymana w źle zbudowanej oborze. Fachowcy z Wojewódzkiej Stacji Oceny Zwierząt stwierdzają, że genetyczna wartość stada krów, które już dziś mamy w województwie, tylko pod warunkiem polepszenia żywienia i pielęgnacji pozwoliłaby na zwiększenie rocznej wydajności o kilkaset litrów mleka w jprzeliczeiuu od każdej szlukii Podkreśliliśmy, że kontrolą użytkowości objęte jest w wo jewództwie w zasadzie całe pegeerowskie stado krów, go rzej jednak w gospodarstwach chłopskich. Kontrolerzy Wojewódzkiej Stacji Oceny Zwie rząt odwiedzają zaledwie 930 indywidualnych zagród, ocenia jąc wartość użytkową tylko 2700 krów. Zjawisko niepomyślne. Wartościowe krowy, w pełni zasługujące na wpisa nie do ksiąg hodowlanych, po siada znacznie więcej koszalińskich rolników. Cena za ciel ną jałówkę, pochodzącą od krowy zarodowej, z reguły jest wyższa o kilka tys. zł. Rozszerzenie kontroli użytków noś ci za chęciłoby wielu rolni ków do powiększania pogłowia bydła i większej dbałości o jego jakość. Wojewódzka Stacja Oceny Zwierząt niekoniecznie musi uzyskać dodat kowe etaty. Kontrolą użytkowości zwierząt w gospodarstwach chłopskich, można by, za niewielką dodatkową opłatą, obarczyć zootechników, za trudnionych w gromadzkich radach narodowych. Decyzja w tej sprawie należy jednak do Ministerstwa Rolnictwa. QX) maszyn i silników. Jak wynika z ostatnich badań, w 1967 roku, gospodarstwo chłopskie przeznaczało na 1 ha pszenicy przy średnim plonie 21,3 q przeciętnie 263 godziny pracy. W nas\zym województwie i po znariskim nakłady te były niz sze od przeciętnej i wynosiły w koszalińskim — 212 godzin, zaś w poznańskim — 235 godzin. Najwyższe nakłady pracy na 1 ha pszenicy notowano w krakowskim (294), rzeszowskim (300) i katowickim (314 godzin). Gostyń na czele Bardzo różna jest wielkość produkcji globalnej gospodarstw chłopskich w poszczególnych powiatach naszego kraju. Przypomnijmy tu, że na produkcję globalną składa się absolutnie wszyst ko co gospodarstwa wyprodukowa ły w danym roku (łącznie z, paszami, nasionami itp. artykułami zużywanymi w toku produkcji). Jak wynika z ostatnio opublikowanych obliczeń GUS — produkcja globalna liczona w złotych na hektar użytków rolnych wynosiła: w 15 powiatach od 9—11 tys. zł, w 39 od 11—13 tys. zł, w 77 od 13 —15 tys. zł, w 102 od 15—18 tys. zł, w 64 od 18—a>l tys. zł, a tylko w 20 powiatach powyżej 21 tys. zł. Najwyższą wartość produkcji globalnej osiąga z hektara powiat Gostyń (26364 zł) w woj. poznańskim, a najniższą Szczytno (9.635 zł) w woj. olsztyńskim. Chłopski wkład Pomyślnie rozwijające się w ostatnich latach rolnictwo wnosi coraz większy wkład w wytwarzany przez wszystkich dochód narodowy. Wartość produkcji czystej wytworzonej w 1961 roku przez rolnictwo chłopskie wyniosła 82,4 mld zł, a w 1967 roku — już 92 mld zł. A zatem jego wkład w ogólnokrajowy dochód narc dowy wzrósł we wspomnianym okresie o 11.8 proc. Prz^ pomnijmy, iż ogólna wartość dochodu narodowego wynos; ła w 1967 roku — 576 mld z5 czyli wkład rolnictwa chłop skiego wynosił 16 proc. Kląska pszczelarzy To prawda, że wszelkiego rodzaju szkodniki powodują w światowym rolnictwie stra ty szacowane na 12,8 proc. glo balnych zbiorów. W przeliczeniu na dolary straty te wynoszą ok. Ź9,7 mld . — a zatem nic dziwnego, że do zwalczania szkodników (nie mówiąc o chwastach i chorobach roślin) stosuje się liczne środki chemiczne. Niestety — nic zaws\ze pamięta się o tym, iz pestycydy są silną trucizną grożącą ludziom bezpośrednio lub pośrednio. I tak np. maso we, lekkomyślne stosowanie środków owadobójczych w Ka lifornii w USA spowodowało zagładę pszczół, których w 1967 roku było już o ok. 40 proc. mniej niż w roku poprzednim. Ta strata jaką ponieśli pszczelarze będzie również niestety powodem klęski wszystkich plantatorów drzew owocowych i krzewów. Któż bowiem będzie je zapylał? 4 Ł GŁOS Nr 8 (5051) I WIES KOSZA L I KI S K I EGO • _ Ludzie dobrej roboty Montażyści wielkich obór Zima nie jest już okresem martwym w budownictwie roi niczym. Przed kilku dniami od wiedziliśmy Stację Hodowli Roślin w NACŁAWIU w po wiecie koszalińskim. Chociaż śnieg pokrywał pola i brał moc ny mróz, na budowach trwała wytężona praca. Murarze grza li wodę w kotłach, podgrzewa li żwir do murarskiej zaprawy, warczały betoniarki, a bry gada JÓZEFA ZESŁAWSKIE-GO montowała z prefabrykatów szkielet wielkiej obory. Brygada Józefa Żesławskie-go przoduje w pracy w Przedsiębiorstwie Budownictwa Roi niczego w Koszalinie. To wła śnie ona montowała szkielety wielkich obór w Kraśniku, Ce bulinie, Dunowie, Parnowie, Mielnie, budowała suszarnie zielonek w Skibnie i Tymie-niu. Dyrektorzy z PBR w Ko szalinie stwierdzają, iż nie zda rzyło się by Józef Zesławski Już w przyszłym roku w okolicach Wałcza zostanie rozpoczęta budowa pierwszej w naszym województwie przemysłowej, pegeer owsikiej tuczami trzody chlewnej, która dostarczy co najmniej 1000 ton żywca wieprzowego rocznie. Dokumentacja techniczna będzie gotowa w tym roku. Koszt inwestycji wyniesie o-ko-ło 42 min zł. Tuczarnia zostanie wyposażona w importowane uowoezesne urządzenia mechaniczne. Przy tuczarni powstanie także chlewnia macior, licz^ea ponad 1000 sztuk. + Na planowaną ilość 8 tys. ton -suszu z ziemniaków koszalińskie pegeery wyprodukowały w czasie ubiegłorocznej kampanii 7.300 ton. Z rjad wyżką wykonały plany suszarnie w Marcinkowicach, Kędrzynie, Suchorzu, Rozdołach, Brzeźnie i Klemcewie. Załoga suszarni w Klemcewie najlepiej wywiązała się z zadań, dostarczyła bowiem dodatkowo prawie 140 ton suszu. Wskutek braku surowca lub częstych awarii urządzeń r.ie wykonały planów suszarnie w Suliszewie, Różewie, Nasutowie i Rzęcinie. Ponadto w ogóle nie uruchomiono produkcji suszu ziemniaków w nowo zbudowanych suszarniach w Dobrowie i w Tymieniu. Do Dobrowa rv- PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI W KOSZALINIE ? ODDZIAŁ REJONOWY W SŁUPSKU, f ul. Starzyńskiego 3. teł. 40-93 4 będzie kupowało konie robocze i TYPU POGRUBIONEGO PEŁNOWARTOŚCIOWEGO ▼ na eksport DO WŁOCH Wiek koni od 3 do 10 lat MAKSYMALNA CENA za 1 konia 14.000 zł. TERMINY SPĘDÓW: 9 I 1969 r. godz. 10 Czaplinek 99 „ 12 Złocieniec 10 I 1969 r. godz. 10 Kalisz Pomorski ,, 13 Drawsko 16 I 1969 r. godz. 10 Koszalin 99 12 Białogard 17 I 1969 r. godz. 9 Sławno „ „ 11 Słupsk 23 I 1969 r. godz. 10 Szczecinek 99 „ 14 Słupsk 24 I 1969 r. godz. 10 Bytów tt „ 13 Człuchów l przypominamy, że za konia z jed- nośtronnym pochodzeniem płacimy dodatek w wysokości 500 zł, a z dwustronnym p-ochodzeniem 1.000 zł. K-49-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W SŁUPSKU, ul. Leszczyńskiego, tel. 20-24, 20-25 przyjmie do pracy: KIEROWNIKA PRODUKCJI POMOCNICZEJ — wymagane wykształcenie średnie oraz staż w określonym zawodzie, każdą liczbę ROBOTNIKÓW WYKWALIFIKOWANYCH I NIEWYKWALIFIKOWANYCH. Warunki pracy i płacy zgodnie z Układem zbiorowym w budownictwie. Pra cownikom terenowym gwarantuje się kwatery i stołówki. K-36-0 PRZEDSIĘBIORSTWO POŁOWÓW I USŁUG RYBACKICH „BARKA" W KOŁOBRZEGU zatrudni natychmiast na okres sezonu 40 MĘŹCZIZN i 25 KOBIET do pracy w przetwórstwie rybnym. Warun-ki pracy i płacy do omówienia na miejscu. Zakwaterowania nie zapewniamy. K-70-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W SZCZECINKU zatrudni natychmiast KIEROWNIKA DZIA ŁU ZAOPATRZENIA, 4 KIEROWNIKÓW BUDÓW z upraw nieniami budowlanymi oraz każdą liczbę MURARZY-TYN KARZY, BETONIARZY i ROBOTNIKÓW NIEWYKWALI FIKOWANYCH. Wynagrodzenie wg Układu zbiorowego pr cy w budownictwie. Dla robotników praca w systemie akordu zryczałtowanego z premią do 40 proc. Naj chętnie reflektujemy na pracowników z terenu powiatu szczecineckiego. Zamiejscowym gwarantujemy stołówkę i posiłki regeneracyjne, bezpłatne zakwaterowanie oraz dodatek rozłąkc-wy w1 wysokości 18 zł dziennie. Raz w miesiącu zwracany koszty przejazdu celem odwiedzenia rodziny. Zgłoszenia należy kierować do Działu Zatrudnienia i Płac w Przedsic biorstwie. K-80-f ZAKŁADY PRZEMYSŁU ELEKTRONICZNEGO „KAZEL W KOSZALINIE, ul. Morska 33/35, przyjmą natychmiast. INSPEKTORA D.S. SZKOLENIA ZAWODOWEGO Kl£^ RÓWNIKA SEKCJI TRANSPORTU, TECHNIKA BUDOWLANEGO z uprawnieniami budowlanymi do Działu I»-n westycji oraz INŻ. MECHANIKA na stanowisko KIEROWNIKA WYDZIAŁU METALOWEGO, Wymagane wykształcenie wyższe i średnie oraz staż pracy na zajmowanych stanowiskach. Ponadto przyjmiemy TOKARZY, SZLIFIERZA OSTRZAŻY i SZLIFIERZY na okrągło oraz FREZERA. Pła ce zgodnie z Układem zbiorowym dla przemysłu metale wegp przedsiębiorstw II kategorii podległych MPC. Bliz .szych informacji udziela Dział Spraw Osobowych i Szkc lenia Zawodowego. K-85-- PliD „JUBILER" W GDAŃSKU zatrudni natychmiast ZI-GARMIS1RZÓW i JUBILERÓW-ZŁOTNIKÓW w Zakła dzie Usługoyyyni w Słupsku i Koszalinie. Podania wraz odpisami świadectw oraz opinii kierować do Dyrekcji PE „Jubiler" Gdańsk-Wrzeszcz, ul. Partyzantów 6. Warun pracy i płacy do omówienia w Dyrekcji. K-8Ł PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE GŁÓWCZYf zatrudni natychmiast DZIESIĘĆ RODZIN DO PRACY, tym 3 rodziny do pracy przy produkcji zwierzęcej (ob. wy d oj owa i wypajalnia cieląt). Z rodziny co najmniej 2 o by do pracy. Mieszkania w nowym budownictwie (z łazić kami). Duża osada, szkoła 8-klasowa, sklepy wszyst-' branż oraz przystanek PKS na miejscu (12 kursów do Si ska). K-9 watne. Oferty w zalakowanych k*v w biurze przedsiębiorstwa w Slup 1 ofert nastąpi w dniu 25 stycz.;ra Zastrzega się prawo wyboru oferent,, przetargu bez podania przyczyn. składać ■ 6 Otwarcie o godz. 10. unieważnienia DYREKCJA PGR WIESZYNO, p-ta Słupsk zatrudni naty miast PRACOWNIKÓW DO PRACY W OBORZE (doiar-oraz DO PRACY PRZY OBSŁUDZE JAŁOWIZNY. __________K-S.r PAŃSTWOWE PRZEDSIĘBIORSTWO „DOM KSIĄŻ! W KOSZALINIE zatrudni natychmiast REFERENTA INY*. TYCJI, REFERENTA TRANSPORTU, INWENTARYZA^ RA w Koszalinie oraz KIEROWNIKA i SPRZEDAWCÓW księgarni w Świdwinie. Zgłoszenia w Dyrekcji, Koszul. Grunwaldzka 1. F t-AŃSTWO IVE GOSPODARSTWO ROLNE W GOCKOY ™™V^'.£zluchów Przyjmie natychmiast 6 ROBOTNIKÓW ] 1 RACY w BRYGADZIE HODOWLANEJ, w tym robotn-na stanowisko STARSZEGO OBOROWEGO. Pożądane, a z jednej rodziny pracowały dwie osoby. Przyjmiemy róv nicz Każdą liczbę ROBOTNIKÓW do pracy w brygadzie r o\vęj. Wymagane wykształcenie podstawowe. Zapewnia-mieszkania w nowym budownictwie. Płace wg Układu zc rowego pracy dla pracowników rolnych. K- SPRZEOAM domek wolny s/ ścioizbowy w Sianowie, Łub szań 39, Józef Skrzeczko-wski Gp UNIEWAŻNIA się zagubioną pieczątkę o następującej treści: Gdańskie Przedsiębiorstwo Elektryfikacji Rolnictwa Punkt Usług Elektrotechnicznych na pow. koszaliński z siedzibą w Bobolicach, ul. Bieruta 4. Gp-55 WOLKOWSKI Wiktor zgubił do-w ód rejestracyjny motocykla nr Eli 24-03, wydany przez Wydział Komunikacji Koszalin. ' GP-56 PEKIŃCZYK — suka „Fefina", maść rudawa, zginęła 28 grudnia, sobota, w okolicy Delikatesów w Szczecinku. Wiadomości proszę tel. 21-20, Szczecinek, E. Plater 17, m. 10. G-49-0 SPRZEDAM nadwozie po wypadku marki trabant GOI /. wyposażaniem elektrycznym i tapicer-„ : Koszalin, ul. Kasprowicza 9, K-63-0 j tel. 63-70v Gr* K SPRZEDAM gospodarstwo z m wenlarzem. Możliwość wydzieli nia 16 działek budowlanych. — Anna Grochal, Solec Kujawski ul. Leśna 28. 1'OIRZEBNA pomoc do dzieci. Koszalin, Matejki 9/3, po godz. i.: GP"-5? MŁODE małżeństwo poszukuje pokoju w Koszalinie. Wiadomość" tel. 59-93 od dziewiątej do osiemnastej. Gp>-33-ti PANNA poszukuje pokoju w Koszalinie. Oferty: Biuro Ogłoszeń. Cp-61 'GŁOS Nr 8 (5051) Str. 7| W warsztatach .meialówki" »»■ Uczniowie Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 1 w ramach praktyk warsztatowych produkują wiele elementów w ramach kooperacji z kilkoma zakładami pracy. Wytwarzają mianowicie wyroby metalowe o różnym przeznaczeniu. Na przykład dla Słupskich Fal), yk Mebli produkują barierki tapczanowe ora-z kompletne przenośniki rolkowe. Słupskie Zakłady Przemyślu Maszynowego Leśnictwa są odbiorcami wyposażenia do produkowanych obrabiarek. Ustecka Stocznia odbiera ze szkolnych warsztatów 11 asortymentów. Jak nas ponadto poinformować kierownik warsztatów szkolnych Arkadiusz Ułasik — młodzież produkuje również widoczne na naszym zdjęciu zawory spustowe do tak zwanych beczkowozów, które z kolei wytwarza się w POM. W roku bieżącym uczniowie wyprodukują 1.390 takich •zaworów, (am) Fot. Andrzej Ma Stankiewicz Tu SFESiJf Pasażerowie MPK nie pozwo zakończyć dyskusji Rok podsumowany Zbiórka na Społecznj' Fundusz Budowy Szkół i Inlerna-natów przebiegała w roku ubiegłym na ogół dobrze. W mieście i powiecie zakończono ją przed terminem. Do końca roku.zebrano łącznie od mieszkańców Słupska i po Wiatu dodatkowo ponad 800 tys. zł. Można więc słupszcza nom, ofiarmc świadczącym na ten wzniosły ceł, pogratulować sukcesu. Szkoda jedynie, że nie potra przekroczono progu 70 proc. fili zrealizować w pełni swych planu. zobowiązań Wszyscy rolnicy Nie spisali się natomiast roi powiatu słupskiego. Jedynie w fiiejr ŁUP A WY, SŁUPSKA i USTCE rolnicy wykonali 104,7 STAREJ DĄBROWY. Te trzy proc. rocznego planu zbiórki gromady uplasowały się na os oraz w 32RUSKOWIE 101,2 tatnich miejscach w tabeli po proc. Niewiele brakowało do wiatowej. Również bardzo sła wykonania zadań rolnikom bo świadczyli rolnicy WRZĄ-groiliady DUNINOWO. Na za- CEJ, STOW1ĘCINA i STRZE-planowaflą kwotę 74 tys. zł ze LINKA. brali oni 61 tys. zł. Wiele tak Jeszcze jeden rok gromadzę że starań dołożył aktyw w PO nia złotówek na SFRSil został BŁOCIU i OBJEŹDZIE. Ale w podsumowany. Zaczął się na-pozostałych gromadach nie stępny. Warto pomyśleć o sku tecznycn sposobach przeprowa dzenia zbiórki. (an) Wczłłraj zapowiedzieliśmy wprawdzie zakończenie dyskusji odnośme zmian w rozkładzie jazdy MPK, ale okazało się to niemoż&we. Nadał bowiem wpływa do nas bardzo dużo ustnych i pisemnych interwencji od rozgoryczonych zmianami w komunikacji miejskie/ pasażerów. Nie wszystkie propozycje nadają się do wykorzystania. Jedne ze względu na to że były już przez innych Czytelników uwzględniane, drugie, że nie mają aa celu interesów ogółu. Niektórzy Czytelnicy np. źle zrozumieli główny cel naszej dyskusji. Zadaniem jej bowiem jest przywrócenie na niektórych trasach dawnego rozkładu jazdy. Tymczasem niektórzy dyskutanci proponują... przedłużenie tras autobusowyeh. Tej treści wypowiedzi, oczywiście, nie wykorzystujemy, gdyż nie ma obecnie warunków na ich spełnienia. W dalszym ciągu pasażero- 5aady wprowadzono w okresie wie wyrażają żal, że MPK nie kiedy korzystających z ko- „Odcinek trasy autobusu na linii nr 2 — od internatu Technikum Ekonomicznego przy ul. Kaszubskiej do końcowego przy-stsku — jest wieczorem rzadko uczęszczany. Ditżo tu zarośli i drzew, a majo domów. O kilku napadach na kobiety w tym rojenie wiedzą organa milicyjne. Rodzice boją się o swoje dzieci, które muszą tędy przechodzić go i Przemysłu Terenowego. Jeszcze przed wprowadzeniem nowego rozkładu • były trudności z dostaniem suę do autobusu zarówno linii nr 5, jak i 6. Obecnie jest jeszcze gorzej. Począwszy od przystanku przy ul. 9 Marca autobus zatrzymuje się, ale bez otwierania drzwi odjeżdża. Pozostali na przystanku pasażerowie z konieczności decydują się na poranny spacer w przyspieszonym tempie. Podobnie wygląda sytuacja w godzinach popołudniowych. Pierwszy autobus sprzed „KAPENY" odjeżdża o godzinie 15. Niewiele osób może na niego zdążyć. Drugi autobus, kursujący o 15.08, jest przepełniony, a o godz. 15.45 odjeżdża pusty, czasem nie dojeżdża do końcowogo przystanku (r.!p. wieczorem. Warto może \vziąć te ' 4 bm. o'godz. 15.30 dotarł M"/(TU»fl\r Txr,/i nir.rorro > i\r7T7T.vri;vri(; ' v względy pod uwagę i przywrócić na linii „ryczewskiej" dawny rozkład jazdy". Czytelnik Julian J. z ulicy Piastów wypowiedział się w sprawie linii 5 i 6. Przypomniał on, że kilkanaście tylko do 7."PZ i r.ie zabierając nikogo zjechał do zajezdni). Reasumując proponujemy: 1. Zwiększyć częstotliwość przejazdów autobusów rano przed godz. 7. 2. Po pracy ustalić odejście autobusów sprzed „KAPENY" następująco: godz. 15.03, 15.16 oraz . , . , . . munikacji miejskiej jest znacz- . . poinformował wcześniej na- nie Więcej niż w lecie, jestem cv przy której zamieszkują o bywców biletów miesięcznych mieszkańcem Ryczewa i korzy miesięcy temu w ratuszu w 15.30. czasie dyskusji podsumowują ,,Jesteśmy mieszkańcami Ustki, cej redakcyjna akcję „Na wira Nasz pociąg przyjeżdża do Smp- p/m rpiorm uli ska ° ^odz. Y.52. Pieszo w zad- zacn mies^icancam lejonuuii razie nie możemy zdążyć do pracy na godz. 8 do odległych biecano, że „jedynka" jadąc w zakątków miasta. Autobusem li- o zmianę tras. Czytelnicy pi- stam z autobusowej linii nr 2. kierunku miasta z końcowego mi nr 6 jeźdź.u pracownicy: Do tej pory większość pasażerów nrzvstanku nrzv ui Cidvńskiei szultaUl' Wojewod-zkiej Stacji t«i mips7ikańcv Prz/sid.iiKu przy Ul. mciynsKiej SAxtKP szą: ,Jesteśmy zdania, że „„„ tej trasy stanowili mieszkańcy f-j "" SANEPID, kilku przychodni le- , . . . , . , naszej dzielnicy. W godzinach Skręcac będzie po Oa«aniU qo karskich przy ul. Buczka, Fabry- dn-iu ubiegłego raku, kiedy na- szczytu z autobusów korzystało użytku Szkoły Podstawowej ki Maszyn Rolniczych, PZGS przy ul. Poznańskiej, POM i oraz młodzież . . ,.v ^muY.jCh przy ul. Szy- jest rnanowskiego. W związku MPK^wiLem Ta^lg^ź ^ wielu Pasażerów, że na przy- przy ul. Lotha — W ul. Lele nas powiadomić, że autobusy Stankach przy ul. Kilińskiego i W8]a. Niestety, obietnicy nie kursować będą bądź na skróco- godowy nyth trasach, bądź rzadziej niz »Je zaDrac wszystKicn czt Kają to było dotychczas. Notatka pra- yc • Argument sowa, która nia, nawet gdyby autobusy ją w grudniu, niewiele by tu spełniono. Czytelnia ten deficytowości zdania, że warto byłoby prze- zmianą kursu autobusu nie ko- komunikacji miej ukazała sie 3 stycz- MP,K jest zaskakujący, jeśli się analizować zmiany W trasach rzystaimy [dyb; wydrukowano weźmie pod uwagę, że wycofy- j;piątki" i „szóstki", ponieważ sklej. W o silnikach, W rezultacie spóźniamy się do pracy i do szkói. Naszym airnlir^^r nie napędzanych benzyną, a na ich częściowo prowadzą one tymi autebus nr 6 powinien zmieniła, przede wszystkim me miejsce wprowadza się pojazdy samymi ulicami Czytelnik pro odjeżdżać sprzed dworca PKP o znacznie tańszym napędzie ropr ponuje Wycofanie Z rozkładu tak jak poprzednio — o godzi- jazdy linii nr 5 i pozostawię- nis 7.55". nie na linii nr 6 dwu autobu- Treść listu mieszkańców ulicy sów, które wykonywałyby po sportowej a9 i .->7 podrywa się , , ■ . z tym, cośmy juz o Unii nr 2 zmniejszy się 9 Kursów dziennie. ^ ^ pisali. Dodają oni poiT.adto, i;': do I jeszcze dwie wypowiedzi o końcowego przystanku w Ryeze- tych liniach. Kilkanaście pod wie dochodzą także pracu.ląey w pisów znajdujemy' pod listem Siupsku mieszkańcy Siemianic i MnwjNiew.arowa, których me zawsze znaleźliśmy w niej tak istotnej informacji, jak godziny odjazdu autobusów po wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy. Co z tego, iż piodano, że np. w szczycie z Kobylnicy kursować będzie co drugi autobus, skoro nikt nie był w stanie podać godzin odjazdu". nym. Skrócenie tras i zniniejsze nie częstotliwości kursiowialnia autobusów nie obniży kosztów komunikacji miejskiej, ale je podwyższy, gdyż liczba pasażerów. Z rozmów* TI7 „, . _ , mieszkańcami Ryczewa wiem, że W Uście Tadeusza SadOW- zamiast czekać pól godziny lub więcej na przyjazd audobusu, wolą iść pieszo do miasta". skiego czytamy m. in.: „Dziwi mnie, że nowy rozkład KEDAMCjm, Autorzy listu o kierowcy PKS: List przekazaliśmy do Oddziału PKS w Słupsku. pracowników Centrali Nasien jest w stanie zabrać autobus linii nr 7. Czytelnicy ci dooK.gają „W naszym zakładzie — czy- si(? też, by r.'a ostatnim przy-taomy w nim — rozpoczynamy s;a!nku w ftyc zewie zbudowano igo wzrostu mają trudności z dostaniem się do wnętrza wozu. Podobne wypowiedzi znaleź nej przy ul. Leszczyńskiego. liśmy w listach podpisanych przez mieszkańców ul. Sporto wej i Rozy Luksemhuig. Maria ja]^ pracownicy „kapeny", Za- niższego wzrostu Swarcewicz zwraca uwagę na kładów Przemysłu Ziemniaczane to, że taksówkarze odmawiają wyjazdów na ul. Sportową, gdyż jej nawierzchnia ma du żo wyboi. Marian Dumanowski jeszcze raz podnosi problem bezpieczeństwa w rejonie Ryczewa. Tyle nasi Czytelnicy. Jutro poinformujemy jakie stanowisko w sprawie nowego rozkładu zajęły władze miejskie. I>o ponownego bowiem rozpatrzenia decyz.ii w tej sprawie egzekutywa Komitetu Miasta i Powiatu PZPR — zobowiązała Prezydium MRN. ' (II. M.) PRZYGOTOWANIA do cie. Jest ich 39 i skupiają 1150 ogólnego stanu liczebnego posia 60 proc. Z dyscypliną partyj- obeonego roku szkolenia słuchaczy. da staż partyjny poniżej 4 lat. ną jest więc niezbyt dobrze, partyjnego rozpoczęto Dla aktywu miejskiego i Biorąc jeszcze pod uwagę fakt, Jak stwierdzono na posiedzę wyjątkowo wcześnie, a miano członków paartii, posiadają- że w .roku ubiegłym przyjęto niu egzekutywy Komitetu wicie już w czerwcu ubiegł?- cych długi staż powołano gro- w mieście i powiecie ponad Miasta i Powiatu PZPR, któ- go roku. Zgodnie bowiem z madzkie szkoły aktywu. Szko 1200 kandydatów — sprawa ra w tych dniach analizowała instrukcją Komitetu Central- ły takie istnieją także przy pizekazania im wiedzy o partii przebieg szkolenia, najlepiej nego PZPR — szkolenie par- Kombinacie Łąkarskim w jest bardzo ważnym zadaniem przebiega ono w rejonie dzia- tyjne zostało zreformowane. Główczycach i Ośrodku Ho- organizacji i instancji partyj- łania KG Potęgowo, Komitetu Obecnie zasadniczą jego fosr dowli Zarodowej w Bobrowni- nej. Miejskiego w Ustce, w Komite mą jest dwuletnie szkolenie kach. . Szkolenie kandydatów pro- cie Zakładowym przy PKP o- podstawowe, obejmujące człon ków partii zamieszkujących w mieście ze stażem do 5 lat i na wsi — do 6 lat. Szkolenie obejmuje dwa cykle tematycz ne: podstawy wiedzy społeczno-politycznej oraz podstawy wiedzy ekonomicznej. Pierwszy tematyczny cykl rozpoczęło 140 zespołów, w tym 91 na wsi. Zespoły te sku piają prawie 3.500 słuchaczy Szkolenie partyjne -rozpoczęte raz w POP przy Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Słupsku. Słabo natomiast w rejonach działania komitetów gromadź kich Kruszyna, Stowięcino i Duninowo. Niektóre tamtejsze organizacje partyjne nie rozpo częły jeszcze w ogóle zajęć szkoleniowych. Członkowie egzekutywy za Wołanie o pomoc z Zatorza W ostatnich dniach otrzymaliśmy kilka sygnałów telefonicznych z dzielnicy Zatorze. Mieszkańcy nowych bloków skarżyli się przede wszystkim na bardzo słabe ogrzewanie mieszkań. Na przykład w bloku przy ul. Zygmunta Augusta 76 w niektórych mieszkaniach temperatura wynosiła zaledwie 15 stopni. Tak było ubiegłej soboty, w niedzielę i por nicdzialek. Interweniującemu mieszkańcowi odpowiedziano w administracji spółdzielni „Czyn" beztrosko, że powodem niedogrzania jest chwilowy brak węgla w kotłowni. No tak, któż się spodziewał, że w styczniu nastaną rak srogie mrozy. A może cdpowiedzialni za sprawne <" a'anife kotłowni sądzili, że skromne zapasy węgla wystarczą do wiosny? Tak czy o iv a k w wysoce lekceważący sposób traktuje się mieszkańców nowych bloków. Nie chodzi tylko o ogrzewanie. Zasygnalizowano nam ponadto, że od miesiąca nie by?y wywożone śmieci z pojemników. Obecnie przed blokami nr 3 i 5 przy ul. Marchlewskiego oraz prży ulicy Zygmunta Augusta 78 piętrzą się na podwórzach już nie zwały, alp góry odpadków. Przypuszczać należy, że administracja demów przypomni sobie o uporządkowaniu śmietników, nie czekając na zelżenie mrozu, (an) {''1 r- .*r,r w 9 CZWARTEK Jułiana ^TELEFON* 97 — MO 98 — 8traf Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe, lnl. kolej. 32-51. TAXI 51-37 — ul. Grodzka. 39-09 — Ul. Starzyńskiego 38-24 — plac Dworcowy. Taxi bagaż. 49-80. flYZURY Dyżuruje apteka nr 31 przy ul Wojska Polskiego 9, teL 28-93. gWfllAlT MUZEUM POMORZA SRODKO WEGO — Zamek Książąt Porrior skich — czynne od godz. 10 do 16 MŁYN ZAMKOWY — czynny godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy ul. Za menhofa — Wystawa fotografie? na Ryszarda Kośmińskiego pt Kulisy telewizji". ZAGRODA SŁOWIŃSKA V KLUKACH: zwiedzanie — po u przednim zgłoszeniu (4 dni prze terminem) w dziale etnografie/ liym Muzeum w Słupsku. B FW r MILENIUM — Czarny mustar.: (USA, od lat 11). Seanse o gedz. 11 i 13.45. Panienki z Rcchefort (francuski, od lat 14) — panoram. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — w remoncie. GWARDIA — W cleniu dobrego drzewa (USA, od lat 14) — panor Seanse o gedz. 17.30 i 20. USTKA DELFIN — Zabawa w masakre (francuski, od lat 10). Seanse o godz. 18 i 20, GŁÓWCZYCE STOLICA — Winnetou — III s (jMgosł.. od lat 11) — panoram. Seans o godz. 17.30 Natomiast w Słupsku i Ust wadzi się nie tylko przy korni poznani zostali ponadto z dzia Druei cvkl do^MpIy 1?3 zesno- ce rozP°cz(?10 P^acę siedem wie tetaeh gromadzkich i zakłado łalnością Wieczorowego Uni- łv (78 ria ws- ękunininrV nnl carowych szkół aktywu. Szko wvch, ale również bardzo sys wersytetu Marksizmu-Leniniz riad 2 500 słuchaczy * li się w nich 206 aktywistów, tematycznie przy Komitecie mu. W obecnym roku szkole- Najlepiej, według oceny Ko- Miasta i Powiatu PZPR. Zaję niowym pracują na nim dwa Drugą istotną forma szkole- mit et u Miasta i Powiatu cia szkoleniowe odbywają się wydziały. Na Wydziale Rkono nia partyjnego są roczne stu- PZPR, pracują szkoły przy raz w miesiącu, a prowadzą micznym kształci się 53 towa dia specjalistyczne. Studiują PKP w Słupsku i Komitecie je najlepsi lektorzy i pra co w rzyszy, a na Wydziale fllsto- na nich członkowie partii, któ Miejskim PZPR w Ustce. nicy komitetów partii. Jak wy rycznc-Scc.frlogicznym — 67. rych staż przynależności wy- Wszystkie zespoły, ośrodki nika z analizy, zaintereśowa- Spośród słuchaczy Większość nosi ponad 5 lat. Są tu cztery i szkoły przywiązują szczegół nie szkoleniem jest duże. stanowią dyrektorzy przedsię- zespoły tematyczne: historycz ną uwagę do szkolenia kandy Świadczą o tym min. pytania biorstw, inżynierowie, ekono- no-społeezny; polityki między- dat ów i młodych stażem człon uczestników zajęć kierowane maści, tiauczyciele, kierownicy narodowej; ekonomiczny i stu ków partii. Jest to w warur- c'o lektorów. Nie udało się je- placówek oświatowych, pra- diowania materiałów V Zjaz- kach słupskiej organizacji tym dynie, zapewnić na tych zaję cownicy polityczni aparatu du PZPR. Tego typu zespoły bardziej uzasadnione, gdyż ciach właściwej frekwencji, partyjnego i pracownicy służ «>rganiz)owano tylko w mieś- prawie 38 proc. członków iej która waha sie w granicach do by zdrowia, (kaojr Uh adip PROGRAM I 1322 m oraz UKF 66,1? MHz na dzień 9 bm. (czwartek) Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00 12.05, 15.00, 17.55. 20.00, 23.00, 24.00. 1.00, 2.00 , 2.55. 5.05 Rozmaitości rolnicze. 5.30 Muzyka. 5.50 fcrimn. 6.C5 Skrzynka PCK. 6.2o Muzyka. . 6.45 Język frenb; 7.10 Public, międzynarod. 7.20 Piosenka miesiąca. 7.24 Melodie r.a dzioń dobry. 7.45 Błękitna sztafeta. 8.20 Na różi.ycb instrumen tach. 8.44 Bezpieczeństwo na jezdni zależy c«l r.as samych. 9.00 Dla kl. III—IV — ,,Teatr małego Christiana", słuch. 9.20 Muzyka ros. 10.20 Felieton muzyczny J. Waldorffa. 16.50 Z c.ykiu: „Szlakiem przedkoUimb'1-skich kultur". 11.00 Dla kl. VII — Geografia. 11.39 Koncert. 11.50 Poradnia rodzir.T.a. 12.10 Koncert 1 polonezem. 13.00 Dla kl. IV — „Zgubiliśmy drogą" — słuchów. 13.20 Śpiewy staropolskie. 14.10 Piosenki radz. 14.30 Z muzyki baroku. 15.05 Z życia ZSRR. 15 30 Dla dzieci: „Kulig w Czarnole-sje" — słuch. 16.Oti—18.40 Popołudnie z młodością, 18.4j Muzyka i aktualności. 19.20 List z Polsk'. 19.35 Grają orkiestry rozrywkowe. 20.26 Kronika sportowa. 20.40 „Czarodziejski flet" — W. A. Mo-"-arta. 21.20 Rozmowy o wycho-warjiu obywatelskim. 21.30 ..Żegar nie śpi" — słuch. 22.00 Ludzie i kontynenty. 22.20 Karnawałowa rewia taneczna — t. 23.10 Wiad. sportowe. 23.15 Karnawałowa rewia taneczna — II. 0.05 Kalendarz radiowy. 0.10 Koncert życzeń. 0.30 Program nocny z Bydgoszczy. PROGRAM m na UKF 66,17 MHz na dzień 9 bm. (czwartek) 17.05 Piosenki. 17.30 „Mieć i nie mieć". 17.40 Aktualności polskiego biłr-beatu. 18.05 Ballady jazzowe. 13.20 Powracająca melodyjka 18.45 Tylkr po portugalsku. 19.00 Czytamy pamiętniki. 19.15 Orkiestry symf 19.35 Pod szafirowa 'gla. 20.15 Wiersze śpiewane 20.35 Symfonia praska" — gawęda. 20.50 Gdzie jest przebój? 21.15 W stylu folk 21.30 Album poezji mi-łcsncj. 21.50 Opera tygodnia 22 00 T ;krv i->!a 22.08 Gwiazd? siedmiu wieczorów. 2215 ..Zwycięstwo". 22.45 Kabaret „To Tu" 23.05 Muzyka nocą. 23.50 Na dobranoc. ilfessir.Ai.im na falach średnich 188,2 1 202.i <1 ora? UKF 69.92 M H1 na dzień 9 bm. (czwartek) 7.15 Serwis mi. dla rybaków. 7.17 Ekspres poranny. 16.43 Pi<~-sei.ka dnia. 16.55 R3diowa skrzyń l;a techniczna w oprav :nz. Leitgebera. 17.00 Przegląd ?.stuó. nośćj wybrzeża 17.40 orodńu w CSarnem'' — audycja ■> Ster nowskiego. 18.00 Preiud:8 . p-:v. gra Zbigniew Szym f „G los Słupski" Słupsk o ^Zwycięstwa t, I piętro, ff-łf j i fonyj sekretariat (łączy » (tu* f f równikiem) — 51-95: dział o^ " 1 ▼ szeń 51-95; redakcja — $4-#o. $ f Wpłaty na prenumeratę ,n"t f i stęczna — 13 zł. kwarfilo? -^ 39 zl. półroczna - W «t. roc» i na 156 zł) przyjmują nr/' i-^ pocztowe, listonosze oraj Od v dział „Racbn. ^ Wszelkich informacji o w»-^ runkach prenameraty ndzlela ź Ją wszystkie placówki „Raco ^ ' poczty 4 R-38 FStr. 8 GŁOS Nr 8 (5051) NÓ, ROZPOCZĘLIŚMY kolejny, Nowy. Rok. W noc sylwestrową witaliśmy go wesoło i hucznie na balach z na dzieją, że będzie lepszy od poprzedniego, że przyniesie nam. szczęście, sukcesy, powodzenie. Z tą myślą, wychylając kielich szampa na składaliśmy sobie wzajemnie życzenia. Zwyczaj ten stał się niemal (bo np. Anglicy nie witają Nowego Roku) powszechną tradycją od lat, lat, lat. Ale co to jest rok? — Przyjmujemy go za jed.nost kę rachuby czasu związaną z okresem biegu Ziemi wokół Słońca. Potocznie na zywamy okres ten rokiem słonecznym. Właściwym zaś okresem obiegu Ziemi jest rok gwiezdny, czyli jest to po prostu odstęp cza su, po którym Słońce znów znajdzie sie na tle tych. samych gwiazd. Ą okres ten wynosi 365 dni 6 godzin 9 minut 10 sekund. Taka jest współczesna definicja roku, która podaje Powszechna Encyklopedia PWN. Zostało też ustalone; że każdy rok rozpoczyna się 1 stycznia. Przyzwyczailiśmy się do takiej rachuby czasu i jakakolwiek zmiana wy-davxiłaby się nam dziroo-lągiem. A jednak w dawnych wiekach różne narody obchodziły Nowy Rok w róż nych terminach. U ludów rolniczych —- stojących na niższym, stopniu cywilizacji bywał w powszechnym użyciu rok naturalny, jako odmiana tzw. roku słonccz nego. Stanowił on zaś o-kres międ.zy kolejnymi sie wami-żniwami lub zjavHs-kami decydującymi dla roi nictwa na danym terenie. Ale rachubę lat rozpoczynano też w dawnych wiekach od różnych, przeioąż-nie mitycznych wydarzeń. Na przykład starożytni E-gipcjanie rozpoczynali Nowy Rok w połowie lipca, gdyż w tym czasie wy stępo wał ważny dla. rolnictwa wjflew Nilu. Sygnałem zbli żania się Nowego Roku sta wato się zjawienie po dłuż szej przerwie przed wscho dem Słońca najjaśniejszej gwiazdy nieba północnego — Syriusza. Rachubę lat natomiast prowadzono oddzielnie dla każdego faraona. Podobnie u starożytnych Greków Nowy Rok przypa dał często w lipcu. Lecz Grecy mieli kalendarz tak pogmatwany, iż mogło to się zdarzyć w innym miesiącu. Rachubę lat ustalili sobie natomiast od pierwszej zanotowanej olimpiady tj. 776 r. p.n.e. Róumież na różne miesią cc mógł ongiś przypadać po czątek roku żydowskiego. Obecnie jednak obchodzi się go we torześniu lub paź dzierniku. A rachubę lat Żydzi wprowadzili od daty „stworzenia świata", które miało rzekomo nastąpić 3761 r. p.n.e. Rzecz miała się podobnie w Bizancjum, z tym tylko, że „stworzenie świata" wyznaczono na 5 508 p.n.e. Rachubę tę sto sowano również w Rosji do 1700 r. I tak można by wyliczać różne daty rozpoczynania Nou>ego Roku, róż ne rachuby lat u różnych ■narodów. Do obecnego naszego roku i rachuby lat przyczyni li się Rzymianie. Zanim jednak do tego doszło, No wy Rok rozpoczynali oni w marcu i był on poświęcony chodzi właśnie łacińska nazwa stycznia — Janu-arius. Zdeformowany kalendarz — zwany juliańskim — miał jednak tę wadęt iż co 128 lat powstawał 1 dzień różnicy, wynikającej z rzeczywistego obrotu Ziemi dookoła Słońca. Grzegorz XII zatem w 1582 r. polecił w dniu 4 października dodać 10 dni. W ten sposób 5 październik stał się 15 dniem miesiąca i dzięki takiemu rozwiązaniu już tylko co kilka tysięcy lat powstaje dzień różnicy. Przez tę poprawkę kalendarz zmienił nazwę na gre goriański. Starożytni Słowianie rok swój rozpoczynali prawdopodobnie na wiosnę. Lecz kiedy wprowadzono w życie gregoriańską poprawkę januimus ~ ®^i STYCZEŃ bogouń wojny — Marsowi. Był to pieriuszy początek kalendarza Rzymian, który ustanowić miał legendarny król rzymski Sabińczyk Nu ma o przydomku Pompi-liusz, panujący w latach 715—672 p.n.e. Rok wtedy liczył 10 miesięcy nierównej długości, tj. 304 dni. Kalendarz ten utrzymywał się do 46 r. p.n.e., czyli do czasów Juliusza Cezara. Władca bowiem ten zabrał się do porządkowania rachuby czasu. W tym celu sprowadził z Egiptu astronoma Sosigenesa, który zre formoioał kalendarz, stosu jąc go jedynie do roku sło nccznego. 4 miesiącom nadał po 30 dni, 7 miesiącom po 31 dni. Rachubę lat zaczęto liczyć od założenia Rzymu tj. 25 grudnia 709 roku. Taki sposób liczenia przyjęli też chrześcijanie, lec później się z tego wycofali i za początek nowej ery ustanouńli narodzenie Chrystusa. W roku 153 p.n.e., kiedy ustalono termin obejmowa nia urzędu przez: konsulów na pierwszego Jamiariusa, zarazem dzień ten ustanowiono pierwszym dniem ro ku. Przeniesienie Nowego Roku na styczeń wiązało się też z kultem Janusa, jednego z najstarszych bóstw rzymskich. Był on opiekunem bram miasto, (ianna), wszystkich wejśó i wyjść. Po prostu był bogiem wszelkiego początku i końca, jak rćrwrdeż światła. Od tego imienia po- — jak podaje Gloger w „Encyklopedii Staropolskiej" — w tym czasie obra dował sejm w Warszawie i to przyspieszyło wprowadzenie reformy kalendarza w Polsce. Już akta urzędowe Stefana Batorego, wyda ne podczas sejmu, mają da tę poprawioną. A rok 1582 Polacy nazwali rokiemi poprawy kalendarza. Zmiana ta nie wywołała w kraju oporu. Ale za to nabruź-dzili Szwedzi, podburzając Rygę do buntu przeciw Ba toremu. Było to w 1585 roku. Pierwszy miesiąc w roku w nazwie różnych narodów zbliżony jest do rzymskiego J anuariusa. Wśród języków słowiańskich Rosjanie nazy wają go Janwar. Natomiast Ukraińczycy — Siczeń, Cze si — Leden a Bułgarzy — Studeni. My Polacy nazwaliśmy miesiąc ten styczniem cd stykania się stare go roku z nowym. Czy na tym Kończy się historia rachuby czasu? O nie! Nie bylibyśmy przecież homo sapiens. Szukamy wciąż lepszego rozwiązania. Przed 40 laty ówczesnej or ganizacji międzynarodowej — Lidze Narodów przedłożono nowe poprawki do o-bo wiązującego kalendarza. Proponowano zrównanie długości kwartałów i miesięcy, podporządkowanie dat miesięcy stałym dniom tygodnia i unieruchomienie świoct kościelnych. Decyzji nie zdążono poioziąć, ze względu na ówczesny zgon Ligi. Przypomniano so bie o tym po wojnie. Przed 20 laty kolejna reforma ka lenadrza stała się przedmio tem rozważań międzynaro dowych w ONZ. Gdyby ją przyjęto, a przede wszystkim daty miesiąca zostały związane ze stałymi dniami. tygodnia, wtedy w roku mielibyśmy 1 dzień bez daty, a w roku przestępnym nawet dwa dni. No, no. I to miało być bardziej idealne rozwiązanie. Liczono, że zre formowany kalendarz rocj-dzie w życic od 1950 roku, gdyż akurat Nowy Rok przygadał na niedzielę. Ja kie są dalsze losy zgłoszonej io ONZ reformy kalen dar za — nie wiadomo. W każdym razie styczniowi nic nie grozi i nadal hono roioo otwiera Nowy Rok. Oprać. HZ Karta tytułowa kalendarzy ka krakowskie go z r. 1669, •SPORT • SPORT • SPORT • SPORT • JUTRO PIERWSZE EMOCJE FOP KOSZEM Inauguracyjne spotkania ® Pieliar ZNiN • W piątek, 10 bin. rozpocznie się w hali sportowej KOSTiW w Koszalinie tradycyjny turniej w koszykówce mężczyzn o Puchar Ziem Nadodrzańskich i Nadbałtyckich, ufundowany przez przewodniczącego GKKIiT, Włodzimierza Reczka. Tegoroczna impreza będzie jubileuszową, bowiem już po raz dziesiąty reprezentanci ośmiu okręgów walczyć będą o to cenne trofeum. Na margi nesie kilka słów o historii Pu charu. Pierwsze trzy turnieje w latach 1955—1957 nie były rozgrywane w naszym województwie, jednak reprezentacja okręgu koszalińskiego u-czestniczyła w nich. Do roku 1963 nastąpiła przerwa w roz grywkach.. Dzięki staraniom Okręgowego Związku Koszykówki turniej reaktywowano. Zapadła decyzja, że w następ nych latach gospodarzem tur nieju będzie OZKosz. w Koszalinie. Pierwsza impreza w Koszalinie wywołała zrozum Lale zainteresowanie sympatyków koszykówki. Na starcie stanęły reprezen tac j e ośmiu o-kręgow, a niektóre z mi-ch oparte były na Ł-ligowych .zespołach. Na parkiecie koszalińskiej hali występowało wielu reprezentantów Polski, olimpijczyków, m. in. Łopatka, Frelkiewicz, Dre-gier, Młynarczyk, Olszewski. Na turnieju w 1S63 roku zdobywcą Pucharu została reprezentacja Wrocławia, oparta wówczas r.a za wodnik eh I-ligowego Śląska. Tylko rok uaa-lo się Wrocławiowi uurzymać Puchar, bowiem w 1964 roku musieli go oddać drużynie Gdańska, którą reprezentował zespół I-ligowego Wybrzeża. W tiWa roku w turnieju triumfowali znowu gdańszczanie, w następnym roku przekazali or.i Puchar Toruniowi, którego barw bronił zespół I-ligowego AZS. w 1967 r. znowu triumfował zespół Wrocławia, przekazując trofeum z kolei do Gdańska. Tak więc gdańszczanie w tegorocznym turnieju są obrońcami Pucharu. Czy uda im się go utrzymać — trudno przewidzieć. Jak już informowaliśmy, w tym roku zespół Gdańska reprezentować będzie nie I-ligowa drużyna Wybrzeża, która wyjechała i.-a tournee za granicę, a Spójr.ia, aktualny przodownik rozgrywek o mistrzostwo II ligi. Do wczoraj nie wpłynęły jeszcze imienne zgłoszenia zespołu Wrocławia. Jeśli by drużynę wrocławską reprezentowali koszykarze 5; ::;a z Łopatką na czele, wówcz.. byliby oni najpoważniejszymi pretendentami do zdobycia Pucharu ZNiN po raz trzeci. » Zgodnie z poprawkami prze prowadzonymi w regulaminie w ub. roku, tym razem nie bę dzie spotkań eliminacyjnych jak w poprzednich latach, gdzie zwycięzcy pierwszych pojedynków kwalifikowali się do grupy A, walczac o miejsca od 1 do 4. Natomiast pokonani boczyli pojedynki w grupie B o miejsca od 5 do 8. Obecnie w finałowej grupie zmierzą się te zespoły, które w ub. roku zajęły cztery pierwsze miejsca: Gdańsk, To ruń, Wrocław i Szczecin, a w grupie B walczyć będą zespoły Z. Góry, Opola,, Olsztyna i Ko szalina. Przedwczoraj na posiedzeniu zarządu OZKosj. ustalono skład reprezentacji naszego okręgu. Barw Koszalina bronić będą: Piszczek, Miliński. Szyszka, Z. Przybysz, Pocho-daj, Ogórek, Broniewski (Bałtyk Koszalin), Zagórski, Z. Wołowski, R. Przybysz (AZS — W.S.I. Koszalin), Omelczuk (Orzeł Wałcz) i Kaniewski (MKS Znicz Koszalin). Pierwsze dwa pojedynki rozegrane zostaną w piątek, o godz. 15, a po ich zakończeniu nastąpi uroczyste otwarcie tur nieju, po czym o godz. 18 odbędą się dwa dalsze pojedynki, które zakończą pierwszy dzień turnieju.