I 4,20 Nr ISSN 0137-9526 Nr indeksu 348-570 ZŁ W TYM 8%VAT 9 M7 7 013 7 952053 Piątek 18 grudnia2020 magazyn k 0 CNI 1 I Głos KURKI ODCHOWANE-R0SA1 BARDZO DOBRE NIOSKI ZAMÓWIENIA NA 2021 ROK HUBERT LEWNA 83-335 ŁĄCZYŃSKA HUTA 118 KOM. 534 855 252 Ranking Sukcesy słupskiego szpitala strona 8 autopromocja 3 DNI by zamówić prenumeratę „Głosu" na 2021 rok Żegnaj, łączniczko z Powstani Wwieku 91 lat zmarła Krystyna Wasiuszko, uczestniczka Powstania Warszawskiego, nauczycielka, która sw oje życie związała ze Słupskiem *.2 w ii M i HT- 1 "flPlil do 31 Weź udział w loterii od 26 ^ • Wgj autopromocja 009976797 mm w 95V KONMCT faserplast wSIord Evssfcc V Wi/riŁ/ aw#«( *s*i»w STAKO» 977013795205351 02 peryskop Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 autopromocja f «• «r% f Fimni PODOLE WIEŁKfE Mnnin metpol MDWI ZDJĘCIE DNIA WALUTY Z 17.12.2020 USD 3.6254 (-) EUR 4/4348(o) CHF 4,1084) GB? 4,9251 +) (+) wzrost ceny w stosunku do notowania poprzedniego (-) spadek ceny (o) bez zmiany ceny „Tato, Tatusiu... Czas ma być bez Ciebie? A ja chcę... piórnik życia z wyposażeniem: Kredkę wielokolorową, aby mieć tęczowe nastroje Ołówek, by naszkicować swoją przyszłość Linijkę, by prosto do celu Gumkę, by wymazać to, co niepotrzebne Nożyczki, by odciąć to, co nieważne Dużo pisaków, by malować marzenia I pióro, by pisać o Tobie..." U Wyrazy głębokiego współczucia oraz słowa wsparcia i otuchy Pani Beacie Chrzanowskiej Przewodniczącej Rady Miejskiej w Słupsku z powodu śmierci ukochanego Taty składają Krystyna Pracownicy Danilecka-Wojewódzka Urzędu Miejskiego Prezydent Miasta Słupska w Słupsku Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 15 grudnia 2020 r. odszedł w wieku 94 lat Franciszek Kubeczka Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 19 grudnia 2020 r. na Starym Cmentarzu. Wystawienie o godz. 8.40, wyprowadzenie o godz. 9.10. Rodzina Ul N nj oj -si "5 Pogoda w regionie Dzisiaj 7°C 2°C Barometr 1024 hPa Wiatr SW 13 km/h Uwaga ponuro Sobota 7°C 2°C , Barometr y-Ł>~>k 1022 hPa J J \ Wiatr ■W"1 W S13 km/h ( J Uwaga Niedziela 7°C 2"C Barometr 1022 hPa Wiatr S15 km/h Uwaga zachmurzenie 009991966 009991966 16.12.2020, godz. 2130 Muiti Multi: 5,7,9,10.11,33,35.37, 40,41,43,45,47,48,58,61,65, 67,75,80 plusem jest 33 Ekstra Pensja: 1,5,6,27,28+3 Ekstra Premia: 2,22,23,26,32+2 Mini Lotto: 7.10.16.23.31 Kaskada: 2.7.8.9.10.11.14.16.18. 19.21.23 Super Szansa: 5,3.5,0.3.9.6 17.12.2020, godz. 14 Multi Multi: 8,9,15.19.20.23.25. 26,28,31,32,36,37,56.58,59, 68,71,75.77 plusem jest 19 Kaskada: 1,5.6.8.10.11.12,14,17, 18.19.24 Super Szansa: 5.0.6.4.8,5,3 Nie żyje Krystyna Wasiuszko. Żegnaj. Łączniczko z Powstania Słupsk Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeakowska@polskapfess.pl W środę 16 grudnia w szpitalu w Gdyni w wieku 91 lat zmarła Krystyna Wasiuszko, Łączniczka z Powstania Warszawskiego, nauczycielka, która swoje życie związała ze Słupskiem. Krystyna Wasiuszko, emerytowana nauczycielka ze Słupska, przeżyła Powstanie Warszawskie i hitlerowski obóz. Urodziła się 26 marca 1929 roku w Budzyniu. Kiedy miała 15 lat, w godzinie „W" wyruszyła do swojego punktu i czekała na rozkazy. Młoda łączniczka Szarych Szeregów z batalionu „Wigry" biegała po powstańczej Starówce, znała każdy adres, każdą bramę, każde potajemne przejście. Roznosiła prasę podziemną i listy do rodzin, że powstańcy żyją, że walczą wciąż jeszcze, że nadzieja nie umiera - pisaliśmy o niej tak niedawno, gdy odwiedziła redakcję „Głosu"... - W pierwszej godzinie Powstania szukałam swojego miej- Krystyna Wasiuszko, emerytowana nauczycielka ze Słupska, przeżyła Powstanie Warszawskie i hitlerowski obóz. Urodziła się 26 marca 1929 roku w Budzyniu sca, punktu, do którego miałam się zgłosić. Nasze zgrupowanie „Wigry" zostało przydzielone na Starówkę koło koś- cioła świętego Jana. Komendant odesłał mnie do harcmistrza, a ten przydzielił mi kolportaż prasy powstańczej. Ro- znosiłam także listy od powstańców do rodzin. Później był obóz koncentracyjny - wspominała. W1949roku po ukończeniu Liceum Pedagogicznego w Radzyminie pani Krystyna przyjechała do Słupska z nakazem pracy. W mieście nad Słupią czekała już na nią siostra. Młoda Krystyna, wówczas Gu-mienna, poznała tu przyszłego męża - Aleksandra. Poświęciła się nauczaniu młodzieży. Była prezesem słupskiego oddziału Związku Inwalidów Wojennych RP. - Mama zmarła 16 grudnia w Szpitalu Morskim w Gdyni - poinformował nas Dariusz Wasiuszko, syn pani Krystyny. - O chorobie nowotworowej dowiedziała się pod koniec sierpnia. Rak rozwijał się szybko. Było zbyt późno, by podjąć leczenie. Ciężko, gdy matka umiera... Znalazłem jej pamiętnik pisany w ostatnim czasie życia. Łzy same płyną... Uroczystość pogrzebowa rozpocznie się na Starym Cmentarzu w Słupsku w środę 23 grudnia o godzinie 13-30. Miastecki zespół One Futurę (Piotr Jarmoła, Tomasz Kruszczyński, Mateusz Drożdż) nagrał nowy utwór „Bądź sobą". Nagrany został też teledysk z udziałem mieszkańców Miastka. - Są to ludzie, którzy mają swoje pasje i kochają to, co robią - mówią członkowie One Futurę. W klipie wystąpili: Iga Marciszonek, Marcin Jupi Zwierzchowski (na zdjęciu), Marcin Jesiołowski, Robert Czarnowski, MKS „Start" Miastko oraz Krzysztof Bryndal Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 materialinformacyjny 03 materiał informacyjny sieci biedronka STANOWISKO SIECI BIEDRONKA W SPRAWIE DECYZJI PREZESA UOKiK Szanowni Państwo, Jerónimo Martins Polska stanowczo sprzeciwia się stronniczej, pozbawionej podstaw prawnych i faktycznych, decyzji 0 karze nałożonej przez UOKiK, a tym samym uważają za niesprawiedliwą i niezasłużoną. Co więcej, UOKiK podjął tę decyzję nie przestrzegając należytych procedur prawnych, nawet nie wysłuchując samych dostawców. Największa liczba podmiotów objętych postępowaniem to dostawcy żywności przetworzonej. Wbrew temu, co ogłosił publicznie Prezes UOKiK, dostawcy owoców i warzyw są reprezentowani w tej sprawie w niewielkiej liczbie, a jeśli już -są to głównie importerzy. Decyzja UOKiK świadczy o niezrozumieniu charakteru prowadzenia działalności gospodarczej oraz dynamiki negocjacji. Rabaty, o których mówi publicznie Prezes UOKiK, są w rzeczywistości uzgadniane z góry przez obie strony umowy 1 mają zastosowanie do obrotu osiągniętego w określonym okresie. Negocjacje z Biedronką są zawsze transparentne i uczciwe, a ich nadrzędnym celem jest budowanie długotrwałych relacji, niezbędnych dla zachowania ciągłości łańcucha dostaw sieci. Wbrew stanowisku UOKiK, negocjacje przede wszystkim mają na celu przyniesienie korzyści polskim konsumentom, pozwalając sieci Biedronka zaoferować, wspólnie z jej partnerami, najwyższą jakość w najniższych cenach nieprzerwanie od 25 lat. Ubolewamy nad tym, że ta niesprawiedliwa decyzja oraz agresywność formy i treści jej ogłoszenia pojawia się w szczególnie trudnym czasie, kiedy Biedronka znajduje się na pierwszej linii wsparcia Klientów we wspólnym wysiłku walki z pandemią, jednocześnie przyczyniając się do wzmocnienia polskiej gospodarki. W tym świetle z całą mocą i zaangażowaniem będziemy dochodzić swoich racji w sądzie. Głęboko wierzymy, że polskie sądy zbadają tę sprawę kompleksowo, obiektywnie i bezstronnie oraz, że sprawiedliwości stanie się zadość. Lufs Araujo Dyrektor Generalny Sieci Biedronka Manuela Barros Członek Zarządu Dyrektor Finansowy Beata Jankowiak Członkini Zarządu Dyrektorka Marketingu Maciej Łukowski Członek Zarządu Dyrektor Działu Zakupów Jarosław Sobczyk Członek Zarządu Dyrektor Personalny Biedronka Codziennie niskie ceny im*£ US?«A USTKA i?St«A Ambasador miasta i ustczanin roku. Jacek Łepkowski i Mieczysław Nycz zostali nagrodzeni. Kapituła doceniła ich zasługi dla kurortu Ustka x / Bogumiła Rzeczkowska bogumild.rzeczkowska@polskapress.pl W Ustce wręczono honorowe nagrody. Jacek Łepkowski został Ambasadorem Miasta Ustka 2019, a Mieczysław Nycz Ustczaninem Roku 2019. - Kapituła Honorowych Nagród, w której zasiadają przedstawiciele różnych środowisk usteckich, nominowała do ubiegania się o wyróżnienia czterech kandydatów na Ambasadora i sześciu kandydatów na Ustczanina Roku - informuje Eliza Mordal, rzeczniczka usteckiego ratusza. - Kandydatury zgłaszali wcześniej mieszkańcy, instytucje oraz stowarzyszenia. W środę w usteckim ratuszu odbyło się uroczyste ogłoszenie nominacji, laureatów i wręczenie statuetek zwycięzcom. - Gratulujemy wam i jesteśmy z was dumni! Chcielibyśmy wręczać wyróżnienia w obecności ustczan, wśród braw i aplauzu, jednak sytuacja epidemiczna nam na to nie pozwala. Z całego serca dziękujemy za wasze zaangażowanie, liczymy, że nadal będziecie działać w naszym mieście - mówił pełniący obowiązki burmistrza Bartosz Gwóźdź-Sproketowski, który razem z Jackiem Maniszewskim, przewodniczącym Rady Miasta i Jackiem Traczykiem, przewodniczącym Kapituły Honorowych Nagród wręczył nagrody zwycięzcom. Ambasador kurortu Ambasadorem Miasta Ustka 2019 został Jacek Łepkowski, który promuje miasto, jego tradycje, kulturę, miejskie organizacje i instytucje. Kapituła doceniła jego ogromne zasługi w promowaniu sukcesów uczniów Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Ustce poprzez działania, które realizuje jako nauczyciel i pasjonat filmu. Jest pomysłodawcą i nieprzerwanie od 17 lat organizatorem Usteckiego Festiwalu Filmów Amatorskich UFF(o)A, który jest wydarzeniem kulturalnym o zasięgu ogólnopolskim. Jako nauczyciel koordynuje udział uczniów usteckiej szkoły w programie Erasmus +. Dzięki realizowanym projektom młodzież regularnie uczestniczy w stażach zawodowych w Hiszpanii i Niem- Wręczenie nagród honorowych w usteckim ratuszu. W uroczystości wzięli udział wszyscy nominowani w dwóch kategoriach, ale spotkania odbyły się w dwóch grupach czech i podczas każdego wyjazdu młodzież czynnie promuje Ustkę, ukazując walory turystyczne i przyrodnicze miasta. Jacek Łepkowski zbudował markę staży branżowych pod nazwą „Na fali praktyk do sukcesu", nawiązując w ten sposób do hasła promocyjnego Ustki. Człowiek roku Ustczanin Roku 2019 Mieczysław Nycz mieszka w Ustce od urodzenia. Od 1973 roku jest członkiem PTTK i dzieli się swoją pasją z innymi. Miłośnik turystyki rowerowej - z tego zamiłowania w1994 roku powołał wraz z przyjaciółmi Klub Turystyki Rowerowej „Bezkres", będący dziś częścią Stowarzyszenia Turystyczno-Sportowego Ustka. Kapituła uznała go za świetnego organizatora, umiejącego porwać i zaangażować do aktywności ludzi w różnym wieku: dzieci, rodziców, seniorów. Mieczysław Nycz nieprzerwanie od wielu lat promuje walory turystyczne Ustki, organizując rajdy rowerowe i wycieczki piesze. Wspiera wydarzenia miejskie, zapewniając wolontariuszy. W 1999 roku został uhonorowany tytułem Ambasadora Miasta. W 2007 roku otrzymał odznakę „Zasłużony dla turystyki" podczas Światowego Dnia Turystyki. - Przypomnijmy, że tytuł Ambasadora Miasta Ustka wręczany jest od 1998 roku osobom, które popularyzują Ustkę w kraju i za granicą. Natomiast wyróżnienie Ustczanin Roku wręczane jest po raz drugi - nagrodę tę zaproponował zmarły w tym roku burmistrz Jacek Graczyk. Mogą otrzymać je osoby będące autorami wniosków, koncepcji oraz inicjatyw, które mają wpływ na rozwój miasta i aktywność jego mieszkańców. Wyróżnienia otrzymuje się za rok poprzedni i lata wcześniejsze - dodaje Eliza Mordal. ©® A Ą „ _. ^1 ^ Glos Dziennik Pomorza (J4 wydarzenia Piątek, 1&12.2020 009970304 reklamą świąteczną oferta naturalnych wyrobów wfaónycli 2)ofiny Ć^łiariotty Zapraszamy do składania zamówień na wyroby własne przygotowywane w wędzarni w Dolinie Charlotty. Wieloletnie doświadczenie i wiedza Mistrza Stefana Warcholaka to gwarancja dobrych receptur i wysokiej jakości produkowanych wyrobów. .amowtema 667 710 814 / 667 710 742 Dolina Charlotty Resort & SPA Glos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 wydarzenia 05 Zmiana warty. Nowy kapitan za sterami amerykańskiej bazy i nowy szef polskich żołnierzy Redzikowo \ Alek Radomski aleksander.radomski@polskapress.pl Amerykańska jednostka z Redzikowa ma nowego dowódcę. Stery po capt. William-sie. przejął capt. Samuel J. Da-vis. Zmiany też w polskiej jednostce w Redzikowie. To piąty już kapitan amerykańskiego okrętu zacumowanego na dawnym lotnisku. Na początku grudnia capt. Erie M. Williams przekazał ster nowemu dowódcy capt. Samuelowi J. Davisowi. Formalna zmiana została dokonana z zachowaniem marynarskiej formuły i miała miejsce na terenie bazy, a nie jak działo się to wcześniej w Szkole Policji w Słupsku. Z uwagi na obostrzenia związane z pandemią nie zaproszono mediów oraz gości. Nowy sternik NSF Redzikowo jest już po pierwszych oficjalnych spotkaniach m.in. w słupskim ratuszu. - Spotkanie było okazją do poznania wzajemnych oczekiwań co do współpracy między jednostką a słupskim samorządem - poinformował Ma- Nowy sternik Naval Support Facility Redzikowo jest już po pierwszych oficjalnych spotkaniach m.in. w słupskim ratuszu rek Goliński, wiceprezydent Słupska. - Również do ustalenia zasad współdziałania przy różnego rodzaju wydarzeniach okolicznościowych, świętach państwowych czy, jeśli sytuacja epidemiologiczna pozwoli, imprezach kulturalnych w przyszłości. Nie była to jedyna zmiana w ostatnim okresie na wysokim szczeblu w Redzikowie. Nowego szefa mają nie tylko amerykańscy marynarze, ale i polscy żołnierze z Batalionu Ochrony Bazy. Pułkownika Radosława Sułka zastąpił tymczasowo jego zastępca major Sebastian Radziwonka. Pułkownik Sułek dowodził Batalionem Ochrony Bazy w Redzikowie od 2 stycznia 2019 roku. Dalszą służbę wojskową pełnić będzie w strukturach Sztabu Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych w Bydgoszczy. ©© materiał promocyjny Świąteczne ciasta i ciasteczka Wśród świątecznych słodkości królują pierniczki. A gdyby tak ich charakterystyczny, korzenny aromat wykorzystać także przy pieczeniu innych deserów? Lubella podpowiada, jak przygotować kruche ciasto, które posłuży nam do pieczenia pierniczków, a także jako spód pod pyszny sernik. PtlRNICZKI Sztuk: 30 Przygotowanie: 30 min. SKŁADNIKI: 1. CIASTO: • 600g mąki puszystej Lubella Krupczatka • 300g zimnego masła • 200g cukru pudru • 50 g kakao DecoMorreno • 20 g przyprawy do piernika • 2 łyżeczki proszku do pieczenia • 3 jaja DODATKOWO: •2 łyżki miodu 2. POLEWA: • 150 g czekolady mlecznej • 50 g deserowej • 1 łyżka oleju PRZYGOTOWANIE: Ze składników na kruche ciasto wyrobić masę, podzielić na 2 części. Z jednej części odkroić 1/4, zawinąć w folię i włożyć do zamrażalnika, a pozostałą wstawić do lodówki. Do drugiej części, na pierniczki, dodać miód i wyrobić ciasto ponownie. Odłożyć je do lodówki, na 15 min. Odłożone ciasto na pierniczki wyjąć, rozwałkować na grubość ok. 4 mm i wykrawać kształty. Ułożyć je na blaszce z papierem do pieczenia i piec przez 8-10 min w 150°C. Potem wyjąć i ostudzić. Czekolady rozpuścić z dodatkiem oleju. Pierniczki zamaczać w czekoladzie, odłożyć do wystudzenia polewy. SERNIKZPIERNtKOWYM SPODEM Porcje: 12-15 Przygotowanie: 70 min. SKŁADNIKI: Ciasto na pierniczki SERNIK: • 1 kg sera mielonego z wiaderka • 200g miękkiego masła • 150 g drobnego cukru • 1 op. cukru z wanilią • 4 jaja- żółtka i białka oddzielnie • 2op. budyniu waniliowego • sól CZEKOLADA PRZYGOTOWANIE: Blaszkę 25 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia, wyjąć z lodówki odłożone ciasto i wyłożyć na spód. Piec w piekarniku przez 18 min w 150°C i ostudzić. W międzyczasie ser utrzeć z żółtkami i cukrem waniliowym, potem dodać masło, wsypać budyń i zmiksować. Ubić białka na sztywno ze szczyptą soli i wmieszać delikatnie do masy serowej. Na kruchy spód wylać masę, na wierzchu zetrzeć na dużej tarce zmrożone ciasto. Wstawić do piekarnika na 150°C. Piec 50 min, wyłączyć piekarnik, nie otwierać go, zostawić piekarnik zamknięty na 30 min. Potem uchylić i zostawić do pełnego wystudzenia, po czym włożyć do lodówki na min. 6 godz. Przed podaniem, na wierzch zetrzeć czekoladę. Po więcej przepisów zajrzyj na materiał informacyjny ministerstwa rozwoju, pracy i technologii Budownictwo społeczne z nowym, silnym wsparciem Jednym ze skutków pandemii są problemy finansowe gmin. Niezbędne, dla pobudzenia budownictwa mieszkaniowego i poprawy jakości życia, stało się wypracowanie nowych narzędzi finansowania gminnych inwestycji. Tak powstał pakiet mieszkaniowy, stanowiący pomost między potrzebami gmin, inwestorów i ogółu społeczeństwa. To inicjatywa ustawodawcza przygotowana przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii. Pakiet korzyści dla gmin Gminy otrzymają większe dofinansowanie na budowę mieszkań komunalnych i czynszowych oraz wyższe granty na remonty istniejących zasobów mieszkaniowych. Ale nie tylko. Na założenie nowej Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej lub objęcie udziału w już istniejącym TBS-ie gminy będą mogły ubiegać się o pieniądze z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa, który będzie dysponował środkami w wysokości 1,5 mld zł. Zyskają też dostęp do gruntów Krajowego Zasobu Nieruchomości, z którym będą mogły współpracować przy realizacji swoich inwestycji. Liczba gmin decydujących się na zawarcie porozumień z KZN w sprawie budowy przystępnych cenowo mieszkań, systematycznie rośnie. Inwestycje są przygotowywane zarówno w dużych miastach, jak i mniejszych miejscowościach. - Rozwój mieszkalnictwa dostępnego dla wszystkich jest dla nas dziś priorytetem. Proponowane przez rząd rozwią- zania mają wesprzeć zarowno gminy w realizacji ich polityki mieszkaniowej, jak i mieszkańców o różnym poziomie zarobków w znalezieniu rozwiązań mieszkaniowych dopasowanych do ich indywidualnej sytuacji - mówi Michał Sroka, wiceprezes KZN. - Jestem przekonany, że współpraca KZN z gminami przyczyni się do zwiększenia liczby mieszkań dostosowanych do możliwości finansowych Polaków. To oczekiwane i potrzebne rozwiązanie - dodaje wiceprezes Sroka. Korzyści dla ogółu społeczeństwa Nową, interesującą formą budownictwa społecznego są Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe. Lokatorzy, którzy zdecydują się na wyższą partycypację w kosztach budowy (udział 20-25 proc.), zyskają możliwość zmiany umowy najmu na umowę z dojściem do własności. Twórcy społecznej części pakietu nie zapomnieli również o najemcach Towarzystw Budownictwa Społecznego. W ramach tzw. wakacji czynszowych, będą oni mogli otrzymać częściowy zwrot swojego wkładu partycypacyjnego. Konkretne wsparcie finansowe otrzymają także osoby, których sytuacja pogorszyła się z powodu pandemii. Dla nich przewidziane są dopłaty do czynszu. Mogą na nie liczyć niezależnie od tego, czy wynaj- mują mieszkanie społeczne, komunalne czy na rynku komercyjnym. Zmiany czekają też program Mieszkanie na start, który obejmie dodatkowo podnajemców mieszkań wynajmowanych przez gminę od inwestora. Umożliwi to skorzystanie z programu również przez osoby o najniższych dochodach. Ponadto, podczas prowadzenia naboru na najem mieszkania, posiadacze książeczek mieszkaniowych będą uzyskiwali dodatkowe punkty z tego tytułu. Ich również zainteresuje większa łatwość w uzyskaniu premii gwarancyjnej z tytułu likwidacji książeczki. Pakiet mieszkaniowy to duży krok w stronę poprawy polityki mieszkaniowej państwa i - co najważniejsze - poczucia bezpieczeństwa mieszkańców. Udowadnia, że własność to nieje-dyna i nie zawsze najlepsza forma zaspokajania potrzeb mieszkaniowych. Dostępne są też inne, oferujące szereg udogodnień. Z pewnością warto z nich korzystać! ■ 38^ II PLAN DLA PRACY I ROZWOJU Pakiet mieszkaniowy i WAKACJE UMOWY CZYNSZOWE Z MOŻLIWOŚCIĄ DOJŚCIA DO WŁASNOŚCI UŁATWIENIA DLA POSIADACZY KSIĄŻECZEK MIESZKANIOWYCH „Poprawa sytuacji mieszkaniowej w naszym kraju to jedno z kluczowych zadań stojących przed rządzącymi. Przygotowaliśmy w tym obszarze konkretne rozwiązania, które dają polskim samorządom narzędzia do prowadzenia, przy wsparciu rządu, efektywnej lokalnej polityki mieszkaniowej. Ułatwią one realizację inwestycji zarówno społecznych, jak i komunalnych. Chcemy, aby do gmin trafiały większe środki na budowę mieszkań. Chcemy, aby w Polsce było więcej mieszkań na wynajem, także z możliwością dojścia do ich własności w dłuższej perspektywie. Warto podkreślić, że przygotowane rozwiązania zaspokoją potrzeby mieszkaniowe wielu grup społecznych znajdujących się w bardzo różnej sytuacji życiowej i finansowej". Jarosław Gowin Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Rozwoju, Pracy i Technologii 06 wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 Wójt Kobylnicy, po przejściu COVID-19, oddał osocze. Apel regionalnej stacji krwiodawstwa Regkm Anna Czerny-Marecka anna.marecka@polskapress.pl V Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica, który przeszedł COVID-19. oddał osoczezprze-awdałami w słupskiej stacji krwiodawstwa. Od 9 listopada przyjęto tam 187 donacji osocza. - Jest w niesieniu pomocy coś niesamowitego. Uczucie, które trudno porównać do jakiejkolwiek innej inicjatywy czy działania. Daje o sobie znać to, co w nas najpiękniejsze - empatia, życzliwość, ludzka solidarność - napisał na swoim profilu na Facebooku wójt gminy Kobylnica Leszek Kuliński. - Oddałem osocze w RCKiK im. Jana Pawła II w Słupsku. Z wewnętrznej potrzeby pomagania innym. Z poczucia tego, jak ważnym lekarstwem jest osocze. Kilka chwil, które mają ogromną wartość. Bądź przyjacielem drugiego człowieka i spróbuj to zrobić... - Od 9 listopada w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Słupsku odnotowaliśmy 187 donacji osocza, z czego otrzymaliśmy 540 jednostek, które mogliśmy przekazać do szpitali w regionie - informuje Magdalena Zynis, kierownik Sekcji ds. Organizacyjnych i Sprawozdawczości RCKiK Słupsk. - Zainteresowanie oddaniem osocza jest bardzo duże, otrzymujemy wiele telefonów w tej sprawie. Nie- v > *4 - Wójt Kobylnicy Leszek Kuliński po przejściu COVID-19 jako ozdrowieniec zdecydował się oddać osocze krwi z przeciwciałami stety, dużo osób nie może być zakwalifikowanych do tego zabiegu z powodu przyjmowanych leków bądź chorób przewlekłych. W związku z tym zachęcamy wszystkie osoby do kontaktu z nami pod numerem telefonu 59 842 20 21, poprzez adres e-mail ozdrowiency@krwiodaw-stwo.slupsk.pl oraz poprzez portale społecznościowe Facebook, Instagram. Każda indywidualna decyzja dotycząca oddania osocza to dar życia dla drugiego człowieka. Państwa pomoc w tym obecnym, trudnym dla nas wszystkich czasie to piękny przykład umiejętności zsoMaryzowania się i empatii. Na liście osób, które już oddały osocze ozdrowieńców, jest, oprócz wójta Kobylnicy, między innymi prezes klubu Czarni Słupsk Michał Jankowski. Tuż przed samymi świętami Bożego Narodzenia planowane jest oddanie osocza od ozdrowieńców przez kilku zawodników z drużyny Czarni Słupsk. - Jesteśmy wdzięczni każdemu, kto wspiera nas i promuje akcję, ponieważ jest to szansa na dotarcie do jeszcze większej liczby potencjalnych dawców - dodaje Magdalena Żynis. W związku z dużym zainteresowaniem oddawania osocza w styczniu centrum będzie otwarte w dodatkowe dni -10.01 niedziela (godz. 7-13) oraz 30.01 sobota (7-13). - Zapraszamy także Państwa do oddawania krwi, szczególny apel kierujemy do osób z grupą kirwi o- i B-, ponieważ to tych grup krwi potrzebujemy obecnie najbardziej - mówi Magdalena Żynis. Aby oddać osocze metodą plazmaferezy, należy zadzwonić do Regionalnego OZDROWIENIEC KTO TO JEST OZDROWIENIEC? •Osoba, u której wykryto wcześniej obecność wirusa SARS-CoV-2 za pomocą badania PCR lub testem antygenowym (może przebyć zakażenie bezobjawowo lub objawowo o różnym stopniu nasilenia objawów COVID-19). • Osoba, która nie miała wcześniej stwierdzonego zakażenia, ale obecnie w jej krwi wykrywa się przeciwciała przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 w klasie IgG (metodą PRZED ODDANIEM JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO ODDANIA OSOCZA? •bądź wyspany •w ciągu doby poprzedzającej oddanie osocza wypij około 21 płynów •spożyj lekkostrawny Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa im. Jana Pawła II w Słupsku pod numer tel. 59 842 20 21 (rejestracja w godzinach 7.30-14) lub skontaktować się z centrum poprzez adres e-mail: ilościową), bez konieczności wykonywania badań wymazu z nosogardzieli metodą PCR. UWAGA: fakt przebycia ciężkiej infekcji dróg oddechowych, bez potwierdzenia patogenu, który spowodował infekcję, nie pozwala traktować takiej osoby jako ozdrowieńca C0VID-19 / SARS-CoV-2. RCKiK nie zleca wykonywania badań przeciwciał oraz wymazów. Badania są wykonywane na zlecenie lekarzy, którzy sprawują opiekę nad pacjentem w czasie infekcji. posiłek • unikaj nadmiernego wysiłku fizycznego w dniu oddania •ogranicz palenie papierosów • nie przychodź po spożyciu alkoholu lub innych substancji zmieniających nastrój ozdrowi^ncy(a)krwiodaw-stwo.slupsk.pl. Na pobranie krwi pełnej, z której można uzyskać osocze, RCKiK zaprasza od poniedziałku do piątku w godzinach 7-14. AUTOPROMOCJA Prenumerata pocztowa na 2021 rok miesięczna kwartalna półroczna • roczna - 48 zł (oszczędzasz 29,50 zł) - 144 zł (oszczędzasz 96,90 zł) - 288 zł (oszczędzasz 206,70 zł) - 588 zł (oszczędzasz 437,90 zł) Pomorza AUTOPROMOCJA 61.Plebiscyt Sportowy „Głosu Pomorza" Oddaj swój głos i wybierz najpopularniejszego sportowca dekady! Szczegóły plebiscytu: www.gp24.pl/plebiscyt-sportowy ZAMÓW Mecenas Szczegóły u listonosza i w najbliższym urzędzie pocztowym zadzwoń: 94 340 1114 od poniedziałku do piqtku w godz. 9:00-15:00 email: prenumerata.gdp@polskapress.pl CZEKAMY DO 21 GRUDNIA! DRUTEX ENGINEERED FOR YOU wybierz Lębork, pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 artykuł reklamowy 07 SB roku zapobiec gwałtownym wyrzutom insuliny? fsąiiM.IśiiSISiiSiWafi Eksperci przekonują: WYSTARCZY 1 ZASTOSOWANIE DZIENNIE w normie - mimo świątecznego podjadania? .........• —■————«------- TAK! Możesz unormować poziom glukozy i schudnąć nawet 7 kg Dodatkowa OKAZJA: świąteczna niespodzianka GRATIS! .:$f m | - ~ \ ■ęą - / zm ''JgfpFT ' ^ 17 &jjg " pod choinkę - profesjonalny stabilizator cukru ZA DARMO! IMH? Jeśli przy wigilijnym stole i w nadchodzącym nowym roku nie chcesz martwić się skaczącym cukrem i dodatkowymi kilogramami, koniecznie przeczytaj o innowacyjnym stabilizatorze cukru. Pomaga on powstrzymać groźne wahania glukozy, zbić cukier i chudnąć nawet do 2,8 kg tygodniowo. Podaruj sobie lub komuś bliskiemu najlepszy możliwy prezent: szansę na zdrowie i lepszą figurę. f | 1 może brzmieć niepraw-I dopodobnie, ale odkąd V-/ stosuję ten preparat, cukier przestał skakać, mimo źe wciąż zdarza mi się zjeść ulubioną szarlotkę czy czekoladki" - tak swoją opowieść zaczyna pani Maria, jedna z użytkowniczek innowacyjnego blokera SugarBa!ance+, Już po 3 tygodniach stosowania preparatu w domowym zaciszu, kobieta poprawiła poziom glukozy we krwi, TERAZ MASZ SZANSĘ NA 5 SZYBKICH REZULTATÓW! Wsparcie prawidłowej produkcji insuliny ^ Zahamowanie wahań i nagłych skoków glukozy Zmniejszenie stężenia cu-'D kru we krwi nawet o 59% Redukcja zbędnej tkanki tłuszczowej - likwidacja {>) otyłości brzusznej Obniżenie ciśnienia tętniczego i cholesterolu LOL zredukowała poziom złego cholesterolu i zmniejszyła tendencje cukrzycowe. „Gdyby nie ten środek, nie wiem w jakim stanie byłoby dziś moje zdrowie - tymczasem znów czuję się doskonale, pozbyłam się nadciśnienia, zapanowałam nad cukrem, zyskałam mnóstwo energii i na dodatek schudłam aż 10,5 kg". Sięgnij po bloker cukru, a zyskasz ( } J szansę na: Pozbycie się napadów wilczego głodu i ochoty na słodycze Schudniecie do 7-12 kg, wysmuklenie talii i brzucha -► Powstrzymanie ciągłej senności, drętwienia nóg, rozdrażnienia, boli mięśniowych H* Poprawę wzroku Ustąpienie ciągłego pragnienia i konieczność częstego oddawania moczu Insulina pod nadzorem Eksperci przyznają, że rewolucyjny stabilizator cukru wzbogacony o kompleks SugarBa!anc e+ .1 u................ może okazać się niezwykle skuteczny w walce ze skaczącym cukrem. Dlaczego? Ponieważ pomaga unormować gospodarkę węglowodanową organizmu, a częstotliwość nagłych wyrzutów insuliny może zmniejszyć się nawet o 62%, To dlatego aż 9/10 osób już w trzeciej dobie zauważa wyraźny wzrost sił i pozbycie się ospałości oraz mniejszy apetyt na słodycze. fmmmrnm----- tyif ramach koiąkczi^j ańcjt wfltwdacyjtiej mim- ózartóą i i % jwUllukł -łpodzimikę- nteA "Szansa na poskromienie cukru j utrzymanie idealnej sylwetki -teraz to możliwe" „ Analizy pozwalają stwierdzić, że substancje czynne zawarte w preparacie mogą pomóc regulować pracę trzustki i wpływać na prawidłowe wydzielanie naturalnej insuliny. To może być olbrzymia szansa zwłaszcza dla osób z otyłością brzuszną, stanem przedcukrzycowym i zaburzoną gospodarką węglowodanową. Już po 3-4 dniach stosowania środka stężenie glukozy we krwi może ulec zmniejszeniu, poziom cukru ustabilizować sięf a wahania i nadmierne wyrzuty insuliny mogą znacznie się zmniejszyć . Ekspert MedicReporters cukier i schudłam 9 kg" "Problemy ze skaczącym cukrem nasiliły się u mnie jakieś 6 lat temu. Napady głodu, pragnienia, poczucie rozdygotania, ciągłe zmęczenie ~~ to była moja codzienność. Wszystko zmieniło się, od kiedy zaczęłam stosować ten wspaniały środek! Senność ustąpiła, a ja mam więcej energii. Napady głodu zniknęły i zaczęłam systematycznie chudnąć. Po wypróbowaniu tego cudownego środka na sobie mam zamiar podarować go mojej mamie pod choinkę. Mam nadzieję, że na nią podziała równie niesamowicie jak na mnie!". Klara, 49 lat, Bydgoszcz Niższy cukier = szybszy spadek wagi Warto mieć świadomość, że substancje czynne zawarte w preparacie - poza złagodzeniem nieprzyjemnych objawów związanych z zaburzeniami wydzielania insuliny - pomagają w walce z problemami cukrzycowymi u źródła. Regularne stosowanie blokera spowalnia proces rozkładu cukrów, zmniejszając tym samym hiper-glikemię poposiłkową. Ponadto zwiększa wychwyt glukozy z krwi, nie dopuszczając do wystąpienia nadmiernego stężenia cukru w organizmie. Jeśli więc w tym roku nie chcesz odmawiać sobie świątecznych smakołyków - innowacyjna formuła jest właśnie dla Ciebie. Pionierski specyfik pomoże utrzymać w ryzach poziom glukozy | i cholesterolu, dając Ci kontrolę nad t apetytem, nawet 2 x szybszy meta-f boi izm i naturalną łatwość w zrzucaniu zbędnych kilogramów. Nie pozwól, by cukier się rozszalał Noworoczne postanowienie o pozbyciu się nadprogramowych kilogramów i zapanowaniu nad szalejącym cukrem jeszcze nigdy nie było tak proste w realizacji. Zadbaj o siebie i bliskie osoby. Już wkrótce możecie unormować paziom glukozy we krwi, spalić zbędną tkankę tłuszczową, odzyskać energię do życia i poprawić wyniki badań. Na co więc jeszcze czekasz? Pionierski kompleks SugarBalance+ R m Pomaga blokować nagłe wyrzuty ^ insuliny i stabilizować poziom glukozy /s\ Wspiera zmniejszenie stężenia cukru we krwi Łagodzi objawy (f) insulinooporności nawet po kilku dniach .Czuję »ę. jak nowonarodzony" „Przez lata mierzyłem się z napadami głodu, sennością i chronicznym zmęczeniem. Czasami po sytym obiedzie mój cukier szybował w górę tak bardzo, że nie miałem siły nawet na rozmowę, a co dopiero spacer Od kiedy stosuję ten preparat mój cukier już nie skacze. Zniknęły również spadki energii i czuję się świetnie. i Polecam!". ■4 Jan, 67 lat, Łódź Ranking i MedicReporters : NUMER 1 w naturalnym : wspieraniu pracy trzustki ROKU TWÓJ WNORMIE. Ć-SCHUDNIESZ! f • 1 ., s Pierwsze 100 osób, które zadzwonią do 31.12.2020 r., otrzyma 100% REFUNDACJI OD PRODUCENTA ZADZWOŃ: 87 730 31 79 pon. - pt. 08:00 - 20:60, sob. - nd. 09:00 - 20:00. ŚŻYBKA Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat. DOSTAWA jPOSPIKSZ SIĘ! jeśli zadzwonisz w ciągu S dni. możesz otrzymać DRtIGI PREZENT i -świąteczną NIESPODZIANKĘ dla Ciebie lub kogoś bliskiego. 08 wydarzenia Rątek>m2.2(G0O,,,OrZa niż myślisz reklama 009992715 MAKI,! A? Pierwszy w Pomorskiem, czwarty w Polsce Słupsk \ Magdalena Olechnowicz magdalena.olechnowicz@poiskapress.pl Czwarte miejsce wśród nąj lepszych placówek medycznych w Polsce. To tegoroczny wynik Wojewódzkiego Szpitala Spe-ęjalistytznego w Słupsku w rankingu szpital przygotowywanym przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia (CMJ) we współpracy z dziennikiem „Rzeczpospolita". Prezes gratuluje pracownikom i zachęca pacjentów, aby leczyć sięwsłup-skiej placówce. Osiągnięte W2020wyniki Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku są najlepsze w historii rankingu szpitali. Oprócz bardzo wysokiego miejsca w ogólnopolskim rankingu wkategorii szpitali zabiegowych, wielospecjalistycznychi onkologicznych Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku zdobył także l. miejsce wśród szpitali województwa pomorskiego. Natomiast w zestawieniu sieci szpitali na poziomie DI Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku uplasował się także na wysokiej pierwszej lokacie. Zarząd słupskiego szpitala zadowolony jest z tego, że mimo bardzo trudnego dlasłużby zdrowia roku spowodowanego pandemią COVID-i9we wszystkichka-tegoriach rankingu placówka zdobyła więcej punktów niż przed rokiem i w latach ubiegłych. Rok 2020 - rokiem sukcesów słupskiego szpitala - Tak wysoki wynik w rankingu i dwa pierwsze miejsca w poszczególnych kategoriach jest osiągnięciem wszystkich pracowników naszego szpitala, którzy swoją ofiarną pracą, zaangażowaniem i wielkim wysiłkiem wypracowują wysoką jakość świadczeń zdrowotnych -mówi Andrzej Sapiński, prezes Zarządu Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku. - Pragnę wyrazić nadzieję, że wysokie miejsca w rankingu będą również zachętą dla pacjen tów do korzystania z usług szpitala w Słupsku oraz gwarancją, że mogą bez obaw powierzyć nam swoje zdrowie ibezpiecznie leczyć się w naszym szpitalu. Prowadzący ranking oraz redakcja dziennika „Rzeczpospolita" szczególnie podkreślili, iż lokalni liderzy wśród szpitali skupili się na walce z COVID-l9, ale dbają też o pacjenta i jakość leczenia innych choróbW komentarzu do rankingu wskazano, że Wojewódzki Szpital Specjalistyczny wSłupsku, razem z działającym pizy nim Ośrodkiem Ko- ordynowanej Opieki Bariatrycznęj,jakojedenzpierw-szych w kraju wprowadził do swojej praktyki prehabilitację. W tym miejscu pacjenci walczący z otyłością mogą się kompleksowo przygotować do leczenia operacyjnego. W skład ośrodka wchodzą poradnie specjalistyczne, lekarze specjaliści, personel pielęgniarski, wyspecjalizowany personel anestezjologiczny, fizj oterapeuta oraz psycholog i dietetyk. Konsultaqe psychologa i dietetyka zapewnione są za darmo. Wysokie miejsca w rankingu CMJ i „Rzeczpospolitej" WSzS w Słupsku zdobywa od kilku lat. Przed rokiem słupski szpital znalazł się na l. miejscu w województwie pomorskim. W rankingu krajowym szpitali zabiegowych, wielospecjalistycznych i onkologicznych WSzS w Słupsku znalazł się na 6. miejscu wśród sklasyfikowanej setki polskich szpitali. Natomiast w rankingu szpitali na El poziomie sieci WSzS w Słupsku znalazł się na2. miejscu.©® Konkurs za zamkniętymi drzwiami. Szopki wykonane przez więźniów Szczecinek Rajmund Wełnie rajmund.welnic@polskapress.pl Już po raz 26. więźniowie z całej Polski nadesłali własnoręcznie wykonane szopki bożonarodzeniowe na konkurs organizowany przez Zakład Karny w Czamem koło Szczecinka. Jest słynny konkurs szopekbożo-narodzeniowychwKrakowieJest i mający 26-letnią tradycję konkurs organizowany przez Zakład Karny w Czamem koło Szczecinka. W tegorocznym konkursie wystawiono 33 prace osadzonych z 18 jednostek penitenqamych. Do ich wykonania posłużono się drewnem, gipsem, słomą, zapałkami, papierem czy płótnem. Najwięcej powodów do zadowolenia mieli artyści zza krat z Za- Jedna z szopek wykonanych przez więźniów kładu Karnego w Wierzchowie, dla których przypadły dwa pierwsze miejsca. Trzecie miejsce uzyskała praca osadzonego z Zakładu Karnego w Koziegłowach. - Zwycięzcom serdecznie gratulujemy, a dla wszystkich uczestników składamy ser-deczne podziękowania - podkre- śla kapitan Paweł Herchel, zaangażowany w przeprowadzenie konkursu. - Inicjatywa konkursu zrodziła się na początku lat 90. w środowisku wychowawców działu penitencjarnego - informuje Paweł Herchel. - Po zmianach społeczno-politycznych następowały zmiany w metodach pracy ze skazanymi. Zaczęliśmy wdrażać nowe formy pracy ukierunkowane zwłaszcza na sprawy rodzinne i tradycje między innymi wspólne wieczerze wigilijne, choinki dla dzieci skazanych, dni matki dziecka. Wzorem lat ubiegłychjedna z szopek zostanie przekazana do Archidiecezji Warszawskiej dla Kardynała Kazimierza Nycza. Jest to kontynuacja tradycji rozpoczętej, gdy był on biskupem diecezji koszalińsko-kołobrze- skiej. ©® TAXI baf\ 607 271717 NAJTANSZE TAXI W SŁUPSKU DZIEŃ DOBRY W PONIEDZIAŁEK ' Nowy tydz-eń. ncfwe wydanie 4 Głos Glos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 Polska 09 Szczepienia Warszawa Pracownicy tzw. szpitali węzłowych tylko do 18grudnia zgłaszać mogą chęć przyjęcia szczepionki przeciwko koronawirusowi. Resort zdrowia przedstawił szczegółowy plan szczepień dla lekarzy, pracowników służby zdrowia i innych osób szczególnie narażonych na działanie Covid-19. Ministerstwo przypomina, że Narodowy Program Szczepień przeciw Covid-l9 zakłada, iż przed akcją szczepienia populacyjnego Polaków, zaszczepieni zostaną pracownicy służb medycznych w tzw. szpitalach węzłowych. Placówki zaszczepią swój personel oraz innych jednostek sektora ochrony zdrowia m.in. szpitali, przychodni, aptek i pracowników administracyjno-technicz-nych. Zgłoszenia personelu ze szpitali węzłowych powinny zostać przesłane do 18 grudnia br. Natomiast zgłoszenia personelu z innych placówek należy przesłać do 20 grudnia br. Zgodnie z Narodowym Programem Szczepień, osoby pracujące w sektorze ochrony zdrowia mają możliwość zaszczepienia się przeciw Covid-l9 w pierwszej kolejności. mi pierwsi W pierwszej kolejności (tzw. etap o) szczepienia przeciwko koronawirusowi otrzymać mogą pracownicy szpitala węzłowego oraz pracownicy pozostałych podmiotów wykonujących dzia-łalność leczniczą w tym stacji sa-nitamo-epidemiologicznydi. Zaszczepieni na tym etapie mogą zostać również pracownicy Domów Pomocy Społecznej i pracownicy Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej, pracownicy aptek, punktów aptecznych, punktów zaopatrzenia w wyroby medyczne, hurtowni farmaceutycznych, w tym firm transportujących leki, a także pracownicy uczelni medycznych i studenci kierunków medycznych. Do szczepienia mogą się zgłosić i zostać zaszczepione osoby wymienione w etapie o, nieza-leżnieodtego, czyjuż chorowały na Covid-l9, czy jeszcze nie. W dalszej kolejności (etap i) szczepionkę otrzymają: funkcjonariusze i pracownicy policji, ratownicy i pracownicy Państwowej Straży Pożarnej i Druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej, a także pozostali pracownicy sektora o<±rony zdrowia i pozostali pracownicy z firm współpracujących z podmiotami z etapu o, tj. tacy, którzy nie prze-bywają w trybie ciągłym w podmiocie. ©®(LR) W czasie zagrożenia zdrowia, kiedy mamy wyzwania na skalę światową, dzięki współpracy z wieloma partnerami: • opracowujemy nowe leki • udoskonalamy sposób ich dystrybucji • nieprzerwanie dostarczamy leki pacjentom na całym świecie \[''i Bristol Myers Squibb" Dowiedz się więcej na bms.com Znów czeka nas narodowa kwarantanna. Czy ostatnia? MATERIAŁ INFORMACYJNY BRISTOL-MYERS SQUIBB COMPANY 009988791 Zmieniamy życie pacjentów dzięki nauce™ Warszawa Kacper Rogacin k.rogacin@polskatimes.pl Od 28 grudnia do 17 stycznia w Polsce wprowadzona zostanie kwarantanna narodowa -poinformował minister zdrowia Andrzej Niedzielski. Zostaną wprowadzone nowe obostrzenia - m.in. zamknięcie hoteli, stoków narciarskich i galerii handlowych. W Sylwestra będzie obowiązywał zakaz przemieszczania się. - Mamy za sobą blisko dwumiesięczną, wyczerpującą walkę z drugą falą pandemii. Swoje apogeum osiągnęła ona na początku listopada. Z poziomu tysiąca zachorowań dziennie osiągnęła poziom ok. 28 tys. dziennie. Co ważne, nie wróciliśmy do poziomu tysiąca zakażeń sprzed fali. Niestety, można zauważyć, że ta fala wyhamowała, ale na poziomie mniej więcej 10 tys. zakażeń dziennie - powiedział minister zdrowia. - Niestety, niewykluczone, że przed nami jeszcze trudniejsze dni i tygodnie. Trudno liczyć, że szczepienia ochronią nas w tej najbliższej perspektywie. Efekt szczepienia populacyjnego w styczniu i lutym jeszcze się nie pojawi-dodał. Andrzej Niedzielski dodał, że widmo trzeciej fali, która rozpocznie się z poziomu 10 tys. zachorowań będzie oznaczało przekroczenie granic wydolności służby zdrowia. - Jeśli to ryzyko zmaterializuj e się, nasz system opieki zdrowotnej nie będzie działał w sposób wydajny. Szpitale tymczasowe, którebudowaliśmy od października,będą nasząrezerwą na czas trzeciej fali. Minister stwierdził, że skutki trzecief Mlkórbn&wi-rusa mogą być o wiele gorsze, niż skutki drugiej fali. Dodał, że ma na myśli wysoką liczbę zgonów i załamanie systemu służby zdrowia. - Zobaczmy, co robią nasi sąsiedzi. Holandia i Niemcy w ostatnich dniach wprowadziły całkowity lockdown. Słowacja i Włochy wprowadziły poważne ograniczenia w poruszaniu się, a Austria i Francja wprowadziły godzinę policyjną. Dlatego od28 grudnia do 17 stycznia wprowadzamy kwarantannę narodową. Minister zdrowia Andrzej Niedzielski nie miał w czwartek dobrych wieści dla Polaków - Oprócz dotychczasowych obostrzeń, zamykamy hotele, również na ruch służbowy. Wyjątki będą ograniczone do naprawdę minimum. Zamykamy również stoki, które nie będą funkcjonować do 17 stycznia. Kolejnym elementem jest zamknięcie galerii handlowych, oprócz sklepów, które zapewniają zaspokojenie podstawowych potrzeb - powiedział. Oprócz tego, obiekty sportowe będą otwarte tylko dla osób profesjonalnie uprawiających sport. W Sylwestra wprowadzony zostanie zakaz i ograniczenia w przemieszczaniu się od godz. 21:00 31 grudnia do 6:00 rano dnia następnego. Wszystkie osoby, które przyjadą do Polski transportem zorganizowanym, będą musiały odbyć 10-dniową kwarantannę. Dodatkowo w czasie ferii szkolnych od 28 grudnia do 17 stycznia, dzieci i młodzież do 16. roku życia będzie miała zakaz wychodzenia z domów bez opieki do godz. 16:00. - Każdy, kto będzie wyłamywał się z obostrzeń, bierze na siebie dużą odpowiedzialność. Mam nadzieję, że ta kwarantanna narodowa przygotuje nas do szczepień - mówił Andrzej Niedzielski. - Co jest niezbędne, bo koniec epidemii jużwzasadzie widzimy - gdy zaczną się masowe szczepienia - powiedział obecny na konferencji prasowej prof. Andrzej Horban, doradca premiera ds. walki z Covid-i9. - Obserwujemy wzrost liczby osób umierających nie tylko z powodu Covid-i9. Jest to sygnał alarmujący. Apelujemy otrzymaniesię zasad. Zaich nieprzestrzeganie, oprócz kar administracyjnych, grozi przede wszystkim kara zachorowania lub przeniesienia zakażenia - dodał prof. Horban. ©® 10 świat Glos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 Teraz Księżycem zajmują się Chiny. Sonda przywiozła próbki skał Pekin Kapsuła chińskiej sondy Chanie 5 przywiozła z Księżyca około 2 kilogramów skał. Chińska kapsuła księżycowa wróciła na Ziemię w czwartek z pierwszymi od ponad 40 lat świeżymi próbkami skał Księżyca. To ważna misja szyblco rozwijającego się chińskiego programu kosmicznego. Kapsuła sondy Chang'e 5 wylądowała w dystrykcie Siziwang w regionie Mongolii Wewnętrznej. Kapsułę wraz z próbkami przewieziono do centrum programu kosmicznego w Pekinie, tam rozpocznie się analiza księżycowych skał. To przełomowa pod względem technicznym misja kosmiczna, Chang'e 5 dokonał wielu odkryć - mówili pracownicy centrum. Dwa z czterech modułów Chang'e 5 osiadły na Księżycu l grudnia i zebrały około 2 kilogramów próbek, zgarniając je nie tylko z powierzchni, ale z dwumetrowej głębokości odwiertów zrobionych w skorupie księżyca. Próbki umieszczono w specjalnym pojemniku, który następnie został przewieziony na ziemię. Chiński przywódca Xi Jinping w oświadczeniu odczytanym w Beijing Aerospace Control Center nazwał to wielkim osiągnięciem, które stanowi wielki krok chińskiego przemysłu kosmicznego. Ekipy ratownicze przygotowały helikoptery i pojazdy terenowe, aby trafiły na sygnały wysyłane przez księżycowy statek kosmiczny i zlokalizowały go w ciemności okrywającej rozlewy pokryty śniegiem region na dalekiej północy Chin. Od dawna miejsce to jest używane jako lądowisko dla chińskich załogowych statków kosmicznych. Powrót sondy był pierwszy od chwili, w której naukowcy uzyskali próbki skał księżycowych od radzieckiej sondy Luna 24 w 1976 roku. Uważa się, że nowo zebrane skały są miliardy lat młodsze niż te uzyskane wcześniej przez Stany Zjednoczone i ZSRR, co da nowe spojrzenie na historię Księżyca i innych ciał w Układzie Słonecznym. Pobrane skały pochodzą z części księżyca znanej jako Ocean Burz. Podobnie jak w przypadku 382 kilogramów próbek księżycowych przywiezionych przez amerykańskich astronautów wiatach 1969-1972, zostaną one przeanalizowane pod kątem ich wieku i składu i oczekuje się, że wyniki tych badań pozna cały świat. Wiek tych próbek może pomóc w wypełnieniu luki w wiedzy o historii Księżyca od około 1 miliarda do trzech miliardów lat temu, ocenia Brad JollifF, dyrektor centrum nauk kosmicznych na Washington University w amerykańskim mieście St. Louis. ©® Kazimierz Sikorski Eutanazja. Hiszpania coraz bliżej śmierci na życzenie Madryt Kazimierz Sikorski k.sikorski@polskatimes.pl Hiszpański Kościół wzywa do modlitw przeciwko kontrowersyjnej ustawie, która dopuszczałaby stosowanie wobec nieuleczalnie chorych eutanazji. Burza w Hiszpanii po tym, jak lewicowy rząd forsuje nową ustawę, która ma wejść w życie jużw najbliższym czasie, aktora dopuszcza w określonych przy- poy^Miriich prótódti^eutana-zję. Jeśli tak się stanie, Hiszpania stałaby się piątym krajem na świecie (nieliczącniektórych amerykańskich stanów), które dopuszczają śmierćna życzenie. Dlatego hierarchowie hiszpańskiego Kościoła nawołują do modlitw w całym kraju w proteście przeciwko rządowemu pomysłowi na przyjęcie kontrowersyjnej ustawy. Na dzień ogólnokrajowej, protestacyjnej modlitwy wybrano przedświąteczną środę, tuż przed głosowaniem kontrowersyjnej ustawy w hiszpańskim parlamencie. Kardynał Antonio Canizares, biskup Walencji, określił pomysł rządu jako okrutny i nieludzki, stąd jego apel do wyznawców wszystkich religii, by sprzeciwili się nowym przepisom. Wszystko jednak wskazuje na to, że lewicowy rząd koalicyjny ma wystarczające wspar- ■ '::ł# W 2018 roku na świecie wielką dyskusję o eutanazji wywołała sprawa Alfiego Evansa tym krajem na świecie, który zalegalizowałby eutanazję w całym kraju. Proponowane przepisy pozwolą pacjentom cierpiącym na poważną i nieuleczalną, powodującą niepełnosprawność chorobę, która powoduje ogromne cierpienie, na zwrócenie się do lekarza o rozpoczęcie procedury eutanazji. Lekarz musiałby zasięgnąć opinii niezależnego specjalisty, zanim zespół złożony z pracowników służby zdrowia podpisałby decyzję o zakończeniu życia pacjenta lub dostarczeniu mu leków ułatwiających samobójstwo. W wielu miejscach Hiszpanii odbywają się z kolei wiece popierające eutanazję. Przed jednym z madryckich sądów uczestnicy manifestacji mieli Zgodnie z proponowaną ustawą eutanazja dotyczyłaby tylko osób dorosłych, które legalnie przebywają na terenie Hiszpanii cie w parlamencie, aby wprowadzić w życie ustawę, która pozwala na eutanazję pacjentów, których życie, jak to określono, jest nie do zniesienia z powodu przewlekłej i nieuleczalnej choroby. Eutanazja odbywałaby się pod ścisłym nadzorem i kontrolą lekarza. Tym samym Hiszpania stałaby się po Holandii, Belgii, Luksemburgu i Kanadzie pią- transparenty z napisami: „Nikt nie decyduje za mnie" i „Ja decyduję, jak i kiedy umrzeć". Zgodnie z proponowaną ustawą eutanazja dotyczyłaby tylko osób dorosłych, które legalnie przebywają na terenie Hiszpanii. Pomysłowi sprzeciwia się stanowczo hiszpańska opozycja. Jej główna siła, konserwatywna Partia Ludowa, określa rządowy pomysł jako niesprawiedliwy, nieodpowiedni i niekonstytucyjny. W zamian aktywiści Partii Ludowej domagają się szerszej opieki paliatywnej dla pacjentów dotkmętych nieuleczalnymi chorobami. Rzecznik skrajnie prawicowej partii Vox, Ivan Espinosa, oskarża hiszpański rząd o wprowadzanie „kultu śmierci". Ostrzega też Hiszpanów przed niebezpieczeństwem wykorzystywania takiego prawa przez dzieci osób starszych i ciężko chorych do pozbycia się ich jako zbędnego „balastu". W sytuacji gdy nieuleczalnie chory nie byłby w stanie przedstawić swojej prośby o eutanazję, z takim wnioskiem mógłby się zwrócić jego opiekun prawny. Potrzebne byłoby jednak przedstawienie wcześniejszej woli chorego, że w przypadku ciężkiej, nieuleczalnej choroby chciałby umrzeć na życzenie. Poparcie dla ustawy dopuszczającej eutanazję wynosi około 80 procent mieszkańców tego kraju.©® euro euro sklep Szczegóły na www.eurosklep.eu oraz www.facebook.com/SiecEuroSklep Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z naszymi konkursami 009985400 materiał promocyjny kampanii lokalne sklepy to więcej niż myślisz O WARTOŚCI Glos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 artykułreklamowy artykuł reklamowy 11 ,Nigdy więcej mokrych plam' Nietrzymaniu moczu powiedz: DOŚĆ! !il§ Nietrzymanie moczu to dla wielu osób dolegliwość wstydliwa i niezwykle uciążliwa, a przede wszystkim znacznie utrudniająca codzienne funkcjonowanie. Panika na myśl o kichnięciu? Niechęć do podnoszenia czegoś ciężkiego? Obawa, że wybuch śmiechu skończy się „mokrym incydentem"? To tylko niektóre z wielu lęków, jakie towarzyszą cierpiącym na nietrzymanie moczu. Na szczęście powstała metoda, która skutecznie wspomaga proces regeneracji i uszczelnienia pęcherza - skorzystało z niej już ponad 138 tys. Amerykanów. Mimowolne wycieki moczu podczas intensywnego wysiłku fizycznego, śmiechu czy kaszlu, popuszczanie 0 charakterze neurologicznym albo takie, które pojawiło się po ciąży. Problem ten dotyczy coraz większej liczby osób - szacuje się, że z inkofi-tyfteftcją wałczy go draga kobieta po 40. roku życia. Jednak coraz częściej problem ten dotyczy osób młodszych, niezależnie od płci. Dlatego nadszedł czas na znalezienie uniwersalnego rozwiązania, czegoś co w prosty i szybki sposób sprawi, że spacer nie będzie już ryzykowną wyprawą. 100% sita naturalnych składników Nowa formuła opracowana przez amerykańskich specjalistów stanowi połączenie niezwykle silnych składników aktywnych oraz ekstraktów roślinnych, które działają regenerująco 1 przeciwzapalnie, dzięki czemu może: /^y Uszczelnić układ moczo-wy i zmniejszyć problem popuszczania ry Zwiększyć szczelność i sprężystość cewki moczo- fy Wzmocnić mięśnie dna miednicy ry Wzmocnić komórki i tkanki odpowiedzialne za trzymanie moczu Warto mieć świadomość, że nowatorska formuła może być najsilniejszą metodą wspomagającą walkę z nietrzymaniem moczu, jaka kiedykolwiek powstała. Skupia się ona na pobudzaniu komórek do zwiększonej produkcji estrogenów i testosteronu, czyli hormonów odpowiedzialnych za przywracanie prawidłowego odruchu opróżniania pęcherza. Dlatego też w zaskakująco krótkim czasie widać efekty - bez względu na wiek, płeć czy przyczynę dolegliwości! ODKRYCIE NA SKALĘ ŚWIATOWĄ Eksperci są zgodni, że ten preparat, to przełom na skalę światową, który może łagodzić problem nietrzyma-nia moczu na niespotykanym dotychczas poziomie. To zasługa silnie stężonych składników aktywnych, które wykazują zdolność hamowania nadreaktywności pęcherza, jednocześnie wzmacniając mięśnie odpowiedzialne za zaciskanie cewki moczowej. Szacuje się, że nawet 99% osób, które skorzystały z tej metody odzyskało większą kontrolę nad nietrzymaniem moczu już po 5-6 zastosowaniach. https://medycyna-naturalna24.com/uristin MOŻESZ ODZYSKAĆ KONTROLĘ NAD SWOIM PĘCHERZEM - to łatwiejsze niż myślisz Kiedy usłyszałem o nowej formułę skutecznej w walce z nietrzymaniem moczu miałem mieszane odczucia. Na rynku dostępnych jest wiele tego typu preparatów; niestety nie mogę potwierdzić ich skuteczności. Jednak kilka tygodni temu wraz ze znajomą postanowiliśmy przetestować tę metodę. Rezultaty, które otrzymaliśmy były fenomenalne! Już po kilkunastu dniach było widać zdecydowaną poprawę. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że ten środek działa cuda. Antoni Gradziński, spec. ds. schorzeń urologicznych Pieluchomajtki mogę i wyrzucić w kąt! Stosuję ten nowy środek od miesiąca i od tego czasu zdecydowanie rzadziej dochodzi do przykrych incydentów. Ustąpił ból i nieprzyjemne uczucie parcia, nawet po skorzystaniu z toalety. W końcu mogłam zrezygnować z noszenia pielucho-majtek. Znowu jestem niezależna i nie muszę się obawiać śmiechu, kaszlu ani wychodzenia z domu na dłuższe spacery. Polecam każdemu, kto wie jakim problemem jest nietrzymanie moczu. Teresa, 73 lata zdrowy pęcherz pęcherz nadreaktywny się opakowanie Z metody zkorzystało już ponad 138 tys. Amerykanów, od kilku tygodni jest ona również dostępna w Polsce. Akcja promocyjna jest przeznaczona dla pierwszych 100 osób, które otrzymają 100% refundacji od producenta. I Ty możesz odzyskać kontrolę nad swoim pęcherzem już w kilkanaście dni! Już rtie boję się kompromitacji w pracy Przed ostatnie 15 lat borykart się z nietrzymaniem moczu. Na początku zbagatelizowałam sprawę, myślałam, że to normalne po ciąży... Cały czas się stresowałam, że popuszczę, szczególnie w pracy. Jednak wszystko zmieniło się kilkanaście dni temu, kiedy dowiedziałam się o nowej formułę. Teraz w końcu czuję, że mam kontrolę nad własny pęcherzem. Alicja, 48 lat Ten preparat będzie Twoją tajną bronią w walce z nietrzymaniem moczu. Przesyłka, która do Ciebie trafi będzie dyskretnie zapakowana, a jej zawartość będziesz znał wyłącznie Ty. JUZ DZiŚ ODZYSKAJ PEŁNĄ KONTROLĘ NAD TRZYMANIEM MOCZU! Pierwsze 100 osób, które zadzwonią do 24.12.2020r., otrzyma 100% REFUNDACJI OD PRODUCENTA. ZADZWOŃ: 22 270 11 78 pon. - pt.: 8:00 - 20:00, sb. - nd.: 9:00 - 20:00 24.12.2020 9:00-15:00 f| Zwykłe połączenia lokalne bez dodatkowych opłat 12 krzyżówka Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 „pojazd" Gagarina ~v wada krego-słupa smar maszynowy r~ duże miasto w Uzbekistanie wychowany przez małpy (- literatka (- ziomek niski stół -V polska rock-opera r~ filar , przyścienny chronione powieką kieruje spychaczem V geodety r~ poetycka przenośnia rodzaj tkaniny łóżko w tropikach pleciony z wikliny sfilmowana powieść Coopera ochota w płocie polowe w namiocie narzuta - i 4 4 4 4 12 ♦ i 4 4 13 4 u 9 żrąca lub kaustyczna - podobny do elipsy - 16 narzędzie do przerzucania węgla 4 składowany w magazynie - 11 imię Chaczaturiana - dzieje rodu - część Tour de France - r łowi bezpańskie psy - miasto świętego Franciszka - 25 Wielka Koralowa - Zygmunt ... Zak 6 wzmacnia siłę głosu domena Mike Tysona pieśń z opery „Carmen pieszczotliwie 0 ojcu styl pły- wacki -"V stawka w pokerze wali w izbice miasto w stanie Ne-braska Wr ogonek z tyłu głowy kobiecy rower dotykowy lub biały kołatka u drzwi 4 i l w kole roweru 1 ł i popiersie mamona - i ł pewność siebie młody zys u 4 4 dodatkowa praca jaŁ Nel obóz tatarski - atmosfera, klimat - 2 owad widliszek i roślina warzywna - cienka tkanina - stopa lub metr - A dla fizyka Twardowska lub Bovary ssak z Andów 4 pies Stasia i Nel - ignorant - internetowy odsyłacz bokserski cios - 4 15 rzymski cesarz kolor śniegu u l koło zębate irański złoty 4 \ 22 * ■ *v mUgm; ,f ' Hi •• ■, iflff iMr /Wf ii /■ 'tSI ^ !*•% r. #iH IJC ■ "-c ^ ' '?^8h L ^ JP r xj Zeusa - 4 ł stan w USA państwo w Afryce eleganckie przyjęcie 1 gancja, dobry smak poślubił Jagnę ludożerca szef juhasów otoczony linami powieść Emila Zoli r i l 4 - i 4 4 kokosowy Rafał Majka 14 U - gbur, arogant koszyczek ostu po-działka na mapie pani sprzed wieków 20 chińska układanka 21 gaz w jarzeniówce młotem lub oszczepem kolej podziemna U 1 4 ł u 4 i 4 dziesięć dni papuga z czubem jarskie w karcie naczynie na kościelne datki wyrób mleczarski ekran kontrolny rodzaj gimnastyki dokucza bydłu zagrana przez aktora U 4 4 -\ 7 \ 4 przewóz ludzi -V gromada zwierząt -v mała osłona lampy stop metalu z rtęcią -V właściciel masowca roślina na paszę r i U roślina lecznicza - i arktycz-ssak - 1 gra ruchowa ptak drapieżny manna na mleku budynek gospodarski masońska album filatelisty i 24 szwedzki kwartet - ptak śmieszka - 4 objęcie diecezji przez biskupa 17 Jerzy Brzęczek u i i gdy nic się nie dzieje - 5 król z dramatu Szekspira - pobory posła pły- walni a 4 4 badana przez speleologa olej skalny 18 zasypka kosmetyczna Saska w naszej stolicy r~ ukryty w sezamie pogrzebacz - stado koni stopień - 4 przepływa przez Katowice drzewo z orzeszkami U 1 1 - 23 r~ pożywka bakterii w parze z katodą - 4 sąsiad Bułgara - 4 4 na rękawie dyżurnego -*• polski pies myśliwski - .^or, dyscyp-lina - 8 pora wstawania - r wydechowa w ciężarówce - 3 stała posada —► 10 Joachim, historyk i polityk - 19 cenne kamienie ozdobne morski skorupiak - pasie się na hali - machina burząca mury - film z Bogusławem Lindą - 1 2 3 4 5 6 1 I7 8 9 1" 12 13 14 15 16 17 1 I'8 19 20 21 22 23 24 25 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 25 utworzą rozwiązanie - sentencję łacińską. "A^IOAMZ I V>H3IM iS3f VQMVad :3INVZVlMZ0ti Litery z pól ponumerowanych od 1 do 25 utworzą rozwiązanie - sentencję łacińską. "A^IOAMZ I V>H3IM iS3f VQMVad :3INVZVlMZ0ti Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 Informatyk kupił bunkier, by chronić nasze dyski Str. 14 W grudniu 1970 strzelano do mieszkańców Szczecina Str. 18-19 magazyn 13 Matki niepełnosprawnych dzieci zostały na lodzie Str. 20-21 magazyn Urszula, piosenkarka popularna od niemal 40 lat. wydała właśnie płytę z kolędami i pastorałkami Urszula została babcią W Peerelu wszyscy mnie znali, a jednak cały mój dobytek stanowił telewizor i jugosłowiański zestaw wypoczynkowy, choć byłam już dawno po „Dmuchawcach" str. is-i? 14 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 Archiwum naszego życia będzie w bunkrze koło Drohiczyna OłgaGoździewska oJga.gozdziewska @poiskapress.pł Społeczeństwo Kamil Stasiak od kilku miesięcy remontuje stary bunkier koło Drohiczyna. Chce wnim stworzyć cyfrowe archiwum wykorzystujące najnowsze technologie. A wszystko po to, by przechowywać tam m.in. nasze zdjęcia. Każdy z nas może stać się częścią projektu Kopia Życia i przekazać coś dla przyszłych pokoleń. Każdego tygodnia ktoś przychodzi do mnie z uszkodzonym pendrive'em, kartą pamięci czy laptopem, na którym przechowywał zdjęcia lub ważne dokumenty i właśnie je stracił - opowiada Kamil Stasiak, infomiatyk i autor projektu Kopia Życia. - Dziś już mało kto drukuje swoje zdjęcia na papierze, więc w łatwy sposób możemy stracić to, co tworzymy i przechowujemy na cyfrowych nośnikach, które często się psują. Ja chcę zachować choć część tych danych, byśmy mieli co przekazać^ przyszłym pokoleniom. Bieżące archiwum danych chce utworzyć w znajdującym się koło Drohiczyna bunkrze. w* V _jHH Bunkier znajduje się na tzw. Linii Mołotowa, na południu województwa podlaskiego Z własnych oszczędności remontuje tę budowlę, stojącą na tzw. Linii Mołotowa. To pas umocnień wzdłuż dawnej so-wiecko-niemieckiej granicy, wytyczonej w wyniku paktu Ribbentrop-Mołotow. W miejscu ważnym dla historii znajdzie się też przestrzeń na opowieść o życiu współczesnych ludzi. - Pomysł na archiwum w bunkrze jest innowacyjny. Chętne osoby będą mogły do mnie przyjść ze swoimi danymi i podpisać umowę na 20-30 lat, z możliwością przekazania całego materiału dla potomków - wyjaśnia Karmi Stasiak. - Archiwum będzie całkowicie bezpieczne, bez podłączenia do intemetu. Dane zostaną umieszczone na zaawansowanych technologicznie nośnikach. Firma, która je produkuje, daje tysiąc lat gwarancji - zdradza informatyk. Zimą prace budowlano-re-montowe zostały wstrzymane. Informatyk ma teraz czas na ro -zmyślanie o tym, jak powinien wyglądać zmodernizowany bunkier na zewnątrz i w środku. Początkowo rozważał pomalowanie go w wojskowe barwy lotnicze, by budynek wyróżniał się wśród pól i przyciągał wzrok. - Dumałem nad tym długo, zapytałem też o zdanie wiele osób, które widziały bunkier. I postanowiłem, beton zostaje nienaruszony, surowy i brutalny. Chciałbym jedynie wykonać na nim skaryfikację. Planuję ponacinać bruzdo wnicą wzór ścieżek elektronicznych, które znajdują się np. na płytach głównych komputera. Chciałbym też użyć taśm ledowych i zalać to niebieską żywicą. To będzie wielki, żyjący, elektroniczny układ połączony z bunkrem. To, co nam znane i to, co minione, połączymy z nowoczesnością - tłumaczy Stasiak. W środku bunkier ma być naszym snem o przyszłości. Potencjał jest ogromny, bo choć z zewnątrz budowla wygląda niepozornie, to w środku jest bardzo dużo miejsca. To trzypoziomowa konstrukcja, w której jest około stu metrów kwadratowych do zagospodarowania. - Na wiosnę chcemy zdjąć z bunkra 1,5 metra ziemi, żeby wpełnej okazałości było widać, jaką ma wielkość. Jest jeszcze część podziemna, która niegdyś służyła za magazyn na wodęibenzynę - zdradzain-formatyk. - Mamy więc spore pole do działania, które chcę wykorzystać na stworzenie niesamowicie nowoczesnej technologicznie konstrukcji. Nie zdradzę szczegółów, ale zapewniam, że będzie robić wrażenie co najmniej takie, jakie towarzyszy nam podczas oglądania filmów science fiction - obiecuje Stasiak. Pomysł stworzenia archiwum odpornego na działanie czasu i włamań do serwerów -kiełkował w głowie Kamila Stasiaka od kilku lat. Dziś chce przekonać nas do tego, że archiwizacja może być tania, szybka i prosta. Do tego potrzebował bunkra, bo jest to budowla trwała i kojarzy się z bezpieczeństwem. Jednak idealne miejsce znalazł dopiero w tym roku i dość szybko dostał zgodę na modernizację. Znajdujący się koło Drohiczyna bunkier należał niegdyś - jak wiele podobnych budowli - do Agencji Mienia Wojskowego. Agencja pozbyła się go, przekazując gminie, a gmina przyłączyła do terenów właścicielskich. Stasiak musiał więc dogadać się z właścicielami terenu, którzy na początek zaproponowali mu dzierżawę. Docelowo jednak informatyk chce zakupić bunkier, by móc np. wziąć kredyt na inwestowanie w ten niezwykły projekt. A wydatków jest mnóstwo! Technologia jest droga, a jeszcze droższe są pomysły m.in. na... ogrodzenie. Informatyk chce je bowiem stworzyć z poliwęglanu - bardzo mocnego i trwałego materiału. „Szklana" tafla - ustawiona jedna przy drugiej - ma tworzyć okrąg. Pod konstiiikcją zostaną zamontowane paski LED i czujniki ruchu. Jeśli ktoś podjedzie do ogrodzenia, ledy zaczną podświetlać się na czerwono, wydając ostrzeżenie. Do tego teren bunkra będą patrolować drony, by włamanie nie było możliwe. Trochę na wzór „skynetu" z „Terminatora". - Wciąż szukam sponsorów i partnerów do tego projektu. Pojawiły się duże firmy żywo zainteresowane tym, co tworzę, jednak gdy w grę wchodzą pieniądze, to pojawia się naturalna potrzeba wpływu na daną inwestycję. A ja diciałbym tworzyć to dzieło po swojemu, na własnych zasadach, realizować własne marzenie - przyznaje Stasiak. Projekt zakłada również powstanie kapsuły czasu. Nośniki informacji zostaną zapakowane do ognioodpornego sejfu, który dodatkowo będzie zabezpieczony betonem. ©® LOTERIA do Wybranoj tkwi - 'V»t> W min.lS z' • X y <-c> n\ r* ! c>r3$fcMś' ? < * . . ' 3r/? ••. materiał promocyjny kampanii lokalne sklepy to więcej niż myślisz 009985404 APAKf Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 materiał informacyjny 15 MATERIAŁ INFORMACYJNY PZU Bezpieczeństwo całej rodziny Tylko co czwarty Polak ma oszczędności przekraczające sześć miesięcznych pensji. Jak wynika z badań przeprowadzonych w listopadzie na zlecenie PZU, większość z nas ma niewielkie zaskórniaki na koncie - równowartość jednej czy maksymalnie dwóch pensji. Są też tacy, którzy oszczędności nie mają wcale. Jak więc zabezpieczyć finanse rodziny na wypadek różnych sytuacji losowych? Okazuje się, że Polacy coraz chętniej sięgają po indywidualne polisy na życie, który to trend rynkowy dodatkowo przyspieszyła pandemia koronawirusa. Ubezpieczyciele rozszerzają swoją ofertę - wśród nich jest PZU, który proponuje od grudnia wspólną polisę dla całej rodziny: małżonka, partnera oraz dzieci. Polisa skrojona na miarę Zakup ubezpieczenia na życie można porównać do szycia garnituru na miarę u dobrego krawca - oferta jest ogromna, a kompetentny doradca ubezpieczeniowy musi jak najlepiej dopasować polisę do wieku, stylu życia, zawodu czy sytuacji rodzinnej klienta. Jednym słowem ubezpieczenie powinno odpowiadać na potrzeby klienta. Odpowiednio dobrane zapewni nam finansową poduszkę bezpieczeństwa na wypadek różnych zdarzeń losowych - śmierci najbliższych, ciężkiej choroby, hospitalizacji czy utraty sprawności. Dzięki nowości wprowadzonej przez PZU, w ramach jednej polisy można objąć ochroną małżonka, partnera oraz dzieci. Zapewnia to korzystniejsze warunki ubezpieczenia niż w przypadku zawierania pojedynczych umów, a także ułatwia zarządzanie samą polisą, która obejmuje całą rodzinę. W szerokiej ofercie ubezpieczeń na zdrowie i życie oferowanych przez PZU dopasowany do swoich potrzeb produkt znajdzie zarówno wielodzietna rodzina, jak i para, czy singiel. Co może zawierać polisa na życie Warto mieć ubezpieczenie na życie - taki wniosek można wysnuć z badań przeprowadzonych na zlecenie PZU. Polacy doskonale wiedzą, że polisa jest przydatna. Gorzej jest ze świadomością tego, jak szeroka jest ochrona ubezpieczeniowa. Prawie połowa pytanych osób była przekonana, że z tytułu polisy na życie ubezpieczyciel wypłaci świadczenie rodzinie jedynie w przypadku naszej śmierci. Respondenci nie zdawali sobie sprawy z tego, że ubezpieczony może liczyć na pomoc finansową również za życia. Zdarzeń, na wypadek których warto się ubezpieczyć, jest wiele, o czym najlepiej świadczą historie klientów PZU, którzy dzięki odpowiednio dobranej polisie otrzymali wsparcie w trudnym czasie. A ubezpieczyć się można choćby na wypadek koniecznego i nieprzewidzianego pobytu w szpitalu, ciężkiej choroby, utraty sprawności w stopniu, który przeszkadza w wykonywaniu zwyczajnych czynności, jak chodzenie po schodach czy schylanie się. Polisa może objąć również pokrycie kosztów leczenia poza terytorium Polski, których wysokość w wielu przypadkach może sięgać setek tysięcy euro, a ponadto ubezpieczyciel w całości zorganizuje to leczenie. Nowa oferta dotyczy ubezpieczeń indywidualnych PZU Gwarantowane Jutro, PZU Wsparcie Najbliż- nik jednej z warszawskich korporacji. W trakcie pracy poczuł silny ból w klatce piersiowej. Natychmiast pojechał do szpitala, gdzie lekarze zdiagnozo-wali zawał. Mężczyzna wykorzystał pieniądze z ubezpieczenia na prywatne leczenie: regularne badania kontrolne i prywatne wizyty u kardiologa. Zmienił dietę i zaczął regularnie ćwiczyć z trenerem. na leczenie w prywatnych placówkach, wizyty u specjalistów, a także na utrzymanie ubezpieczonego i jego rodziny w czasie, gdy choroba nie pozwala na podjęcie pracy. Leczenie w szpitalu to koszty dodatkowe Choroba często wiąże się z koniecznością hospitaliza- trafiają na minimum 48 godzin na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Pacjenci poddani chemio- lub radioterapii ze względu na nowotwór złośliwy otrzymają dodatkową wypłatę z polisy. Podobnie jest w przypadku, gdy pobyt w szpitalu nastąpi w razie zawału lub udaru, który jak się okazuje, może przytrafić się także osobie w sile wieku. V v;'r: szych, PZU Ochrona Każdego Dnia oraz PZU Na Dobry Początek. Warto dowiedzieć się, jakie zdarzenia i świadczenia obejmują poszczególne dodatkowe ubezpieczenia, które rozszerzają ochronę. Wsparcie w ciężkiej chorobie Choroby układu krążenia dotykają coraz młodszych pacjentów - stres, nadmierne obciążenie pracą oraz niewłaściwa dieta to dziś częste przyczyny zawałów. Właśnie taka historia przytrafiła się Robertowi - ubezpieczony w PZU, niespełna pięćdziesięcioletni pracow- Mógł także spokojnie szukać nowej, mniej stresującej pracy. Bezpieczeństwo finansowe zapewniły mu środki z ubezpieczenia na wypadek ciężkich chorób. W tym przypadku było to 200 tysięcy złotych - kwota ta ułatwiła Robertowi powrót do zdrowia i pełni życia. Inne, częste przypadki ciężkich chorób to nowotwory i udary mózgu, ale polisa zapewnia wsparcie również w przypadku wystąpienia rzadszej choroby -przykładowo neuroboreliozy, stwardnienia rozsianego czy choroby Parkinsona. Pieniądze otrzymane z ubezpieczenia można przeznaczyć m.in. cji, o czym warto zawczasu pomyśleć i mieć dodatkowe wsparcie finansowe z ubezpieczenia. Świadczenie wypłacane jest za każdy dzień pobytu w szpitalu - nawet do 180 dni w ciągu roku. Przysługuje ono ubezpieczonym, którzy trafiają do szpitala w wyniku nieszczęśliwego wypadku i spędzają w placówce przynajmniej dwa dni oraz tym, którzy pozostają na trwającym co najmniej cztery dni leczeniu szpitalnym z powodu choroby (w zależności od wariantu umowy). Na wypłatę świadczenia mogą również liczyć osoby poszkodowane w wypadkach, które Przekonała się o tym na własnej skórze czterdziestolatka z Zabrza, również klientka PZU. Pani Sylwia niespodziewanie poczuła przeszywający ból głowy, problemy z zachowaniem równowagi i mówieniem. W szpitalu zdiagnozo-wano udar, w efekcie którego za brzanka spędziła w szpitalu pełne trzy tygodnie. Niestety, nie udało jej się w tym czasie w pełni wrócić do zdrowia. Dzięki świadczeniu z polisy na życie kobieta mogła od razu rozpocząć rehabilitację w prywatnej placówce oraz pokryć inne, konieczne wydatki. Gdy niezbędna jest operacja lub leczenie za granicą Do ubezpieczenia można również dodać opcje, dzięki którym ubezpieczony otrzyma od pięciu do stu procent sumy ubezpieczenia, jeżeli będzie musiał poddać się operacji chirurgicznej (czyli od 750 zł do 100 000 zł). Wysokość świadczenia uzależniona jest od wagi operacji, a kategorie zabiegów i przypisane do nich świadczenia określone są precyzyjnie w warunkach ubezpieczeniowych. Katalog zabiegów chirurgicznych objętych ubezpieczeniem obejmuje blisko 600 pozycji. Świadczenie można przeznaczyć nie tylko na pokrycie kosztów poniesionych w związku z operacją, na opłacenie wizyt u specjalistów czy badań kontrolnych, ale również na bieżące wydatki, jeżeli operacja uniemożliwia pracę. Polisa chroni ubezpieczonych również za granicą - jeżeli w razie nagłej sytuacji muszą poddać się zabiegowi poza krajem. Dzięki zabezpieczeniu finansowemu można również zdecydować się w razie potrzeby na przeprowadzenie zabiegu chirurgicznego w prywatnej klinice. Czasem jest to jedyny sposób, aby poddać się niezbędnemu zabiegowi w szybkim terminie, a w przypadku większości schorzeń niepotrzebna zwłoka gra na niekorzyść chorego. Cena zabiegów chirurgicznych w prywatnych placówkach sprawia, że nie każdy może sobie na nie pozwolić - ubezpieczenie na wypadek operacji chirurgicznej jest w takiej sytuacji idealnym rozwiązaniem. Doskonale ilustruje to przykład pacjentki, która rozszerzyła swoje ubezpieczenie o opcję leczenia na granicą. Po zdiag-nozowaniu zaawansowanego nowotworu piersi poprosiła PZU o weryfikację diagnozy i metody leczenia. Dzięki temu, jej przypadkiem zajął się onkolog z Bostonu. Zgodnie z jego zaleceniami skierowano ubezpieczoną do kliniki w Genewie, gdzie przeprowadzono terapię i operację usunięcia nowotworu. Leczenie, dwumiesięczny pobyt w genewskiej klinice oraz przepisane leki przekroczyły koszt 200 tysięcy euro. Kwota ta została w całości pokryta przez ubezpieczyciela. 16 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 Urszula Wigilijne prezenty i stary miś bez oczka Paweł Gzyf pawel45zyl@polskapre5s.pl Gwiazda „Cud nadziei" - to tytuł świątecznego albumu Urszuli. Nam piosenkarka wyznaje, że niedawno została babcią i Boże Narodzenie to dla niej okazja do rozpieszczania wnuczki. W2002roku nagrała pani swą pierwszą płytę z kolędami. Cb skłoniło panią, by wrócić do bożonarodzeniowej tematyki? Miałam już w dorobku płytę z kolędami, ale teraz postanowiłam uzupełnić ją o płytę pastorałkową. W tym roku ze względu na pandemię i brak koncertów, miałam trochę więcej czasu, żeby pochylić się nad tym pomysłem. I poprosiłam Andrzeja Kosmalę, menedżera Krzysia Krawczyka, który ma szerokie znajomości wśród autorów tekstów i kompozytorów, o zebranie takich utworów. Zaczął wczesną wiosną - i tych piosenek znalazło się sporo, bo aż trzynaście. Wtedy zaczęliśmy pracować nad ich aranżacjami. Mamy na albumie pastorałki i kolędy, ale o bardzo różnorodnym charakterze: są tu elementy folka country, reggae czy rocka. Lubi pani takie nowoczesne podejście do świątecznych piosenek? Absolutnie. Jestem otwarta na muzykę każdego rodzaju. Dlatego te utwory są utrzymane w bardzo różnych stylach. Łączy je jednak wspólne brzmienie - akustyczne i gitarowe. Kiedy więc dostałam te podkłady muzyczne, okazało się, że ich nagranie w środku lata nie będzie tak karkołomnym zadaniem, jak można by się spodziewać. Które z tych kolęd i pastorałek są pani najbliższe? Z kolędami właściwie się rodzimy. Są one w nas w naturalny sposób, od dziecka. Dlatego lubimy właściwie wszystkie. Najbardziej podoba mi się „Lulajże Jezuniu", bo jest wyjątkowo nastrojowa. Ale piękna jest też „Przy-bieżeli do Betlejem", ze względu na to, że jest najbardziej dynamiczna. Z pastorałkami jest już inaczej - to nowe piosenki, które mogą mieć dłuższy żywot, bo mogą funkcjonować nie tylko w okresie świąt. Przykładem może być tytułowy utwór z mojej płyty - „Cud nadziei". Ponieważ nie znałam osobiście autorów tych pastorałek, dopiero później dowiedziałam się, że autor jest z zawodu chirurgiem. Wtedy to przesłanie nadziei, które zawarł w swoim utworze, stało się dla mnie jeszcze bardziej przejmujące. Śpiewa pani również pastorałkę „Chciałabym znów dzieckiem być" w duecie z Kalinką Kalicką. I faktycznie: święta mają dla nas najbardziej magiczny charakter, kiedy jesteśmy dziećmi. Tak było też w pani przypadku? Oczywiście. Było nas dużo, ponieważ przychodzili do nas bracia i siostry moich rodziców z najbliższymi. Zbieraliśmy się u nas, gdyż tylko my nie mieszkaliśmy w bloku. Były to więc duże rodzinne spotkania, pełne kolędowania. W takiej dużej grupie jest łatwiej śpiewać, bo każdy coś podchwyci i głosy same się ładnie układają. Te rodzinne spotkania sprawiały, że nocowały u nas moje siostry i bardzo się z tego cieszyłam. Naszą ulubioną zabawą było wyjadanie cukierków z choinki, po których wieszałyśmy na drzewku tylko puste papierki. W domu było wtedy bardzę ciepło, bo tata odkręcał wtedy kaloryfery na maksa. A prezenty? Było ich wiele, ale utkwiły mi w pamięci szczególnie dwa, które dostałam pod choinkę. Pierwszy to olbrzymi miś pluszowy. Kiedy go zobaczyłam, zachwyciłam się nim - ale po chwili pojawiła się myśl, gdzie jest ten mój stary miś bez oczka, którego gdzieś odrzuciłam. Powiedziałam o tym na głos i bardzo to rozczuliło moich rodziców. Potem najczęściej dostawałam książki. Wyjątkowo ucieszyła mnie jedna z nich - „Dzieci z Bullerbyn". Pamiętam, jak z wypiekami na twarzy czytałam o swoich rówieśnikach ze Szwecji i zwierzątkach, które miały w swoich zagrodach. Kiedyś rodzice lubifi kupować dzieciom pod choinkę praktyczne prezenty-czapki lub rękawkzki. Wtedy by- ło rozczarowanie. U pani też tak się zdarzało? Oczywiście. Ale to też mnie cieszyło. Może dlatego że byłam dziewczynką. Teraz coś takiego raczej się nie zdarza. „Ubranie to i tak musisz mi kupić. Ale co dla mnie?" -mówią dzieciaki. Dlatego odchodzi się od tego. Aczkolwiek ja lubię dostawać jakieś rękawiczki czy skarpetki ze świątecznymi motywami -choinką, reniferami czy świętym Mikołajem. Zakłada się je raz w roku - właśnie na święta. Ma pani starszą siostrę. Nie byłyście zazdrosne o swoje prezenty, jakie dostawałyście od rodziców? Szczerze mówiąc nie pamiętam. Siostra jest starsza ode mnie o cztery lata. Kiedy jest się dzieckiem, to naprawdę dużo. Dlatego ona na pewno dostawała inne prezenty niż ja. Pomagały paniewprzygo-towaniu wigHijnych potraw? Na ile tylko mogłyśmy. Kiedy ujrzałam mamę zasypiającą ze zmęczenia przy stole wigilijnym, pomyślałam więc, czy podołam takim wyzwaniom jak Wigilia, kiedy będę już dorosła. Ale wtedy było trochę inaczej: trudno było zdobyć różne produkty, z których robiło się przysmaki na wigilijny czy świąteczny stół. Dzisiaj wszystko jest -wystarczy tylko wyjść do sklepu. To zupełnie inna rzeczywistość. Dużo było potraw na wigilijnym stołewpani rodzinnym domu? Chyba zawsze udawało się przygotować dwanaście -z tym, że liczyliśmy wszystkie rzeczy osobno, łącznie z chlebem czy napojami. Chodziła pani na pasterkę? Tak - kiedy byłam nastolatką. Wtedy właściwie co roku, potem już rzadziej. U nas w Lublinie chodziło się na pasterkę do katedry, a to jest Kiedyś ujrzałam mamę zasypiającą ze zmęczenia przy stole wigilijnym. Pomyślałam wtedy, czy podołam, gdy sama będę dorosła Urszula: - Przyzwyczaiłam się do roli babci. Nie ma tego zmęczenia, które jest przy własnym dziecku wspaniały kościół. Ma niepowtarzalny klimat. Zawsze takie kościoły mnie zachwycały. Było mnóstwo ludzi, jedni przy drugich. Dlatego aż czuło się czasem oddechy innych, pachnące alkoholem. Pamiętam to jak dziś. Na pani płycie jest też „Australijska kolęda" napisana z perspektywy emigranta. Skąd taki pomysł? To utwór Rysia Kniata i Andrzeja Kosmali. Być może któryś z nich był w czasie Bożego Narodzenia na Antypodach? Bo powstała naprawdę przejmująca pastorałka. Pani świętowała kiedyś Boże Narodzenie za granicą? Na przełomie lat 80. i 90. spędziłam kilka lat w USA. Wynajmowałam wtedy z mężem poddasze w domu, w którym na każdym piętrze mieszkali inni Polacy. Było nas kilkanaście osób. Dlatego staraliśmy się zorganizować dokładnie takie same święta, jak w Polsce. Na każdym piętrze była choinka, a jakby tego było mało - ubraliśmy też choinkę na zewnątrz przy basenie. Niedaleko stał też polski kościół. Było więc wszystko jak w Polsce - tylko większe, jak to w Ameryce. Święta w Ameryce są bardziej wystawne? Oczywiście. Pamiętam taką ogromną choinkę przed Rockefeller Center. Tuż obok jest specjalne lodowisko, na którym jeżdżą tłumy nowojorczyków. Czasem pokazują to na hollywoodzkich filmach. Pojechałam raz tam specjalnie, aby zobaczyć, jak to wygląda. I rzeczywiście ten widok zrobił na mnie wielkie wrażenie. Podpatrzyła pani jakieś amerykańskie zwyczaje związane ze świętami? Najbardziej zaskoczyło mnie, że tam nie wszyscy obchodzą święta. Nasi sąsiedzi przez siatkę to byli wyznawcy judaizmu. Może nie tacy ortodoksyjni, ale obchodzili swoje własne święta. Próbowaliśmy podpatrzeć, co będzie w Boże Narodzenie i okazało się, że w ogóle go nie celebrowali. W Wigilię i kolejne dni świąt -stołowali się w chińskich restauracjach - ponieważ były to często jedyne otwarte w tym czasie lokale. Są na pani płycie dwie smutne pastorałki - „Na mojej twarzy łza" i „Noc nie przyszła pod mój dach". Opowiadają o takich świętach, podczas których zabrakło kogoś bliskiego. Przeżyła pani i takie Boże Narodzenie? Mój mąż zmarł 22 listopada 2001 roku. Święta były już miesiąc później. Kilka lat potem tego samego dnia zmarła moja mama. W Boże Narodzenie, szczególnie wtedy czułam brak tych, którzy odeszli. Staraliśmy się więc być wszyscy razem. I wspierać się nawzajem. W takich momentach tylko rodzina pozwala nam przetrwać. Jesteśmy razem - i życie toczy się dalej. Skoro my żyjemy, to znaczy, że mamy w tym życiu jeszcze coś do zrobienia. No właśnie: artyści nie zawsze mają czas na założenie rodziny. Pani się udało mimo dużej aktywności muzycznej. Docenia pani ten fakt? Oczywiście. Nie wyobrażałam sobie, by mogło być inaczej. Ja zawsze pragnęłam mieć własną rodzinę. Samotność? Chyba że z wyboru. Nigdy z konieczności. Ja lubię mieć swoją przestrzeń w domu, lubię czasem pobyć sama ze sobą. Ale taka samotność z konieczności musi być czymś ciężkim i przygnębiającym. Pani syn Piotr jest już dorosły. Odziedziczył po pani muzyczne zainteresowania? Do pewnego stopnia. Jako dziecko grał na perkusji. Potem został technicznym w moim zespole. Przygotowuje całe zaplecze występu: rozkłada perkusję, stroi gitary, ustawia mikrofony. To trudne zadanie - ale daje sobie radę. Dlatego teraz jeździ nie tylko ze mną, ale również z innymi zespołami. Oczywiście obecnie ma przerwę, bo nikt nie gra koncertów. Glos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 magazyn 17 Kiedyś był chyba zafascynowany motocyklami. To dlatego, że jego mama wychowała się w Lublinie, gdzie jest klub żużlowy Motor? Niewykluczone. Pamiętam takie wakacje nad jeziorem lubelskim, gdzie słuchaliśmy przez radio transmisji z wyścigów motocyklowych. Piotrek to uwielbiał. Był na tym punkcie zakręcony. Teraz już mniej - bo jest dorosły i ma inne obowiązki. Ale czasem wyjeżdża z kolegami na motorach na zwariowane wypady w Bieszczady. Założył już rodzinę? Tak. Te najbliższe święta organizujemy właśnie pod kątem mojej wnusi - będzie wspaniała choinka i mnóstwo prezentów pod nią. To znaczy, że jest pani już babcią? Tak. Od półtora roku. Niewiarygodne. Jak się pani czuje w tej roli? Już się przyzwyczaiłam, bo trochę to trwa. Ale to naprawdę superuczucie. Nie ma tego zmęczenia dzieckiem, co przy własnym - bo to rodzice muszą do niego wstawać w nocy, a nie babcia czy dziadek. To również rodzice muszą wymagać od dziecka. Ababcia ma wnusię raz na ja- kiś czas, może więc ją rozpieszczać do woli. Jest więc cudnie. Kiedy urodził się pani młodszy syn Szymon. powiedziała pan i, że jest cudem, bo przyszedł na świat kiedy miała pani 43 lata. Jakie są korzyści z późnego macierzyństwa? Przerwa w pracy. Zrobiłam sobie wtedy trzy lata urlopu, który poświęciłam tylko Szymonowi. Zorganizowałam też nowy zespół, z którym potem mogłam jeździć po Polsce. Piotrkowi nie mogłam poświęcić tyle czasu, bo byliśmy wtedy z mężem rozkręceni i dużo nagrywaliśmy czy koncertowaliśmy. Dla Szymona miałam już więcej czasu tylko dla niego. Niedawno obchodziła pani 35-lecie swej kariery pod hasłem „Najlepsze osiemdziesiąte". To właśnie tamten czas był najfajniejszy w pani działalności? Fajny, ale nie najlepszy. O wiele lepsze były lata 90. W sensie muzycznym bardziej przytomne, bardziej moje, bardziej dojrzałe. Miałam bowiem większy wpływ na swoje piosenia, choćby przez to, że pisałam własne teksty. A wcześniej - nie. Lata 80. były ważne, bo wtedy zaczynałam. To była więc inna sytuacja. Jak to było zostać gwiazdą wczasach Peerelu? Najlepsze było to, że wszyscy mnie znali. Byłam „tą Urszulą". Najgorsze z kolei było to, że nijak się nie można było dorobić. Kiedy pod koniec lat 80. przeprowadzałam się od rodziców do wynajętego mieszkania w Warszawie, zabrałam ze sobą telewizor i jugosłowiański zestaw wypoczynkowy, (śmiech) To był cały mój majątek. A miałam już w dorobku „Dmuchawce, latawce, wiatr" i inne przeboje z Budką Suflera. Teraz jest trochę lepiej - przede wszystkim są tantiemy wykonawcze, których nie było za czasów Peerelu. Dlatego artystom żyje się godniej. W latach 80. fani byli wyjątkowo oddani w uwielbieniu dla swych idoli. Nie brakuje pani tego dzisiaj? Dzisiaj mam bliższy kontakt z fanami dzięki mediom społecznościowym. Dlatego wiedzą dokładnie, gdzie jestem i co robię. Mają wszystkie informacje na bieżąco. W latach 80. fani nie mieli takiego dostępu do artystów. Czasem było tak, że wracałam z koncertów do Lublina, a tam pod moim domem koce rozłożone i fani czekają już na mnie. Do tego mama robi im kanapki, (śmiech). ©® at - -K / Ą *............ W / \ I / \ ^ * Z okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz zbliżającego się Nowego Roku 2021 dziękując za dotychczasowe zaufanie i współpracę życzymy radości, spełnienia oraz wszelkiej pomyślności. Zarząd, Rada Nadzorcza oraz Pracownicy GAZ-SYSTEM QERS materiał informacyjny t-mobile Światłowód od T-Mobile. Wykorzystaj w pełni możliwości technologii przyszłości Superszybki internet światłowodowy dociera do coraz większej liczby polskich miast. Aby jednak w pełni się nim cieszyć, warto postawić na operatora, który dostosuje swoją ofertę do naszych bieżących potrzeb. T-Mobile przygotował właśnie dla klientów atrakcyjny cenowo zestaw, łączący internet światłowodowy i dekoder 4K z 109 kanałami z pakietów Ipli. Technologia oparta na przesyle danych za pomocą fali światła widzialnego, szturmem zdobywa rodzimy rynek telekomunikacyjny. Trudno się dziwić, gdyż to nowoczesne rozwiązanie niesie ze sobą ogromne korzyści, jak choćby mniejsze zużycie energii, a także 0 wiele większą odporność na oddziaływanie czynników atmosferycznych, niż w przypadku tradycyjnych łączy. Internet prowadzony za pomocą przezroczystych szklanych włókien, z domieszką tworzyw sztucznych jest o wiele lżejszy 1 tańszy, niż ten w którym wykorzystuje się miedziane kable. Ale najważniejszą, bo zauważalną przez użytkowników, zaletą jest ultraszybki przesył danych oraz znacznie wyższa odporność na potencjalne zakłócenia sygnału. Wszystkie wymienione zalety światłowodu, sprawiają, że cieszy się on coraz większą popularnością wśród dostawców usług telekomunikacyjnych, a co za tym idzie także ich odbiorców. Teraz jest to szczególnie ważne, gdyż domowy internet jest dla nas już nie tylko źródłem rozrywki, ale i często wygodną formą kontaktu z najbliższymi i nieodłącznym narzędziem do święcącej obecnie triumfy pracy zdalnej. Światłowód nie tylko w dużych miastach Myli się jednak ten, kto uważa, że superszybki internet dostępny jest jedynie dla mieszkańców rodzimych metropolii. Dzięki ofercie T-Mobile mogą korzystać z niego także mieszkańcy mniejszych miejscowości, nawet tych poniżej 20. tysięcy mieszkańców. Dla przykładu z przesyłu danych udostępnionego przez magentowego operatora skorzystają osoby mieszkające w 12-tysięcz-nych łódzkich Brzezinach, czy liczących tyle samo Błoniach pod Warszawą, a nawet w dolnośląskim Bierutowie, w którym mieszka niecałe 5 tysięcy osób. Oferta światłowodowa T-Mobile jest obecnie dostępna dla blisko 3,5 milionów gospodarstw domowych, a liczba ta systematycznie rośnie. Jeśli chcesz sprawdzić, czy superszybki internet jest także w twoim miejscu zamieszkania, wystarczy, że wejdziesz w wyszukiwarkę na stronie https://www.t-mobile.pl/in-ternet/formularz-adresowy i wpiszesz nazwę swojej miejscowości. Ultraszybki internet osobno lub w pakiecie Internet światłowodowy w T-Mobile dostępny jest w trzech prędkościach - do 300,600 lub 900 Mb/s. Użytkownik może zdecydować czy jego łącze obsługiwane będzie przez standardowy router, czy bardziej zaawansowane urządzanie (wersja premium). W T-Mobile możemy stać się użytkownikami światłowodu w wersji solo, warto jednak pomyśleć o połączeniu w pakiet usług oferowanych przez operatora - nie tylko ze względu na wygodę związaną z różnymi rozwiązaniami dostępnymi na jednym rachunku, ale także ze względu na opłacalność takiego rozwiązania. Więcej znaczy taniej W swojej ofercie dostawca usług komunikacyjnych przewidział m.in. zakup światłowodu wraz z abonamentem komórkowym. W takim zestawie użytkownik zyskuje zniżki do 15 zł miesięcznie na każdy abonament w ofercie rodzinnej. Co więcej, jeśli nowi posiadacze światłowodu zdecydują się na takie rozwiązanie, będą mogli skorzystać z rabatu w wysokości do 300 zł na zakup smartfona. Istnieje również możliwość zakupu laptopa TechBite Arc 11.6 za 35 zł miesięcznie, który z pewnością stanie się nie tylko źródłem rozrywki, ale przyda się w nauce lub pracy zdalnej. Ci, dla których internet stanowi źródło rozrywki i relaksu, z pewnością docenią pakiet łączący superszybki internet z dostępem do gigantycznej bazy filmów i kanałów telewizyjnych. Rozrywka nie tylko na święta W tym roku Święta Bożego Narodzenia spędzimy głównie w domu. Z kolei młodzi ludzie, poprzez połączenie ferii świątecznych z zimowymi, będą mieli niemal miesiąc na odpoczynek od szkolnych obowiązków. W oderwaniu się od szkolnej i zawodowej codzienności z pewnością pomoże niezwykle bogaty pakiet filmowo-te-lewizyjny. Miłośnicy filmów i seriali dostaną bowiem w nim dostęp do 105 kanałów jednego z największych serwisów VOD, czyli IPLA TV. Z kolei fani sportowej rywalizacji, nie ominą żadnych ruchowych zmagań, dzięki dostępowi do 4 kanałów pakietu IPLA ELEVEN SPORTS. Cały zestaw dostępny jest teraz w promocyjnej cenie 49 zł miesięcznie w umowie na 24 miesiące z dekoderem za symboliczną złotówkę. Pakiet TV, wraz z dekoderem 4K można nabyć także z Internetem światłowodowym w cenie 40 zł przez pierwsze 3 miesiące, niezależnie na jaką prędkość internetu się zdecydujemy. Jednorazowa opłata za dekoder wynosi symboliczne 1 zł. Oferta obowiązuje w umowie na 24 miesiące. 18 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 Mija pół wieku od Grudnia 70, kiedy strzelano do szczecinian - Z kontrrewolucją się nie rozmawia, do kontrrewolucji się strzela - mówił Zenon Kliszko, najbliższy współpracownik Władysława Gomułki. Wiemy jak to wyglądało w praktyce. W grudniu1970roku strzelano do mieszkańców Szczecina. Marek Jaszczyński mare(ciaszczyiislcii@polskĄ)ress.pl M łodzi chłopcy zaczęli rzucać koszami do śmieci w skota (kołowy transporter opancerzony w LWP - przyp. red.) - opowiada Henryk Michałowski ze Szczecina. -Krzywdy mu nie robiły. A jednak w pewnym momencie z transportera zaczęto do nich strzelać. Jakieś pięć metrów ode mnie na ziemię osunął się młody chłopak. Trysnęła krew. Wszyscy zaczęli uciekać przerażeni. To jedno ze świadectw Grudnia 1970 roku. Wypada się zastanowić jak doszło do tragicznego w skutkach buntu robotników. 12 grudnia 1970 roku pojawiła się informacja o podwyżkach cen. Wśród towarów, których ceny wzrosły, znalazły się żywność. Oprócz artykułów spożywczych drożał również, m.in. węgiel. Ogólnie można powiedzieć, iż podrożały te towary, które kupuje się często - przede wszystkim żywność, taniały zaś te, które nabywa się rzadko. - Już w połowie miesiąca w efekcie podniesienia cen żywności doszło do wystąpień robotników na terenie Szczecina. Doświadczenie to zapisało się w pamięci mieszkańców nadodrzańskiego miasta widokiem płonącego Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Na ulicach pojawiły się pojazdy szczecińskiej 12. Dywizji Zmechanizowanej. Do podobnych wypadków doszło wkrótce na terenie Gdyni i Gdańska. Dlaczego ludność nadbałtyckich miast wyraziła swój sprzeciw? Było to spowodowane trudami życia robotników oraz prawdopodobnie dynamiką życia na wybrzeżu, gdzie kontakt ze światem był tu o wiele bardziej intensywny niż w innych częściach kraju -mówi dr Jakub Ciechanowski, szczeciński historyk. - Dynamikę wydarzeń utożsamiał Gomułka z aktem kontrrewolucji, a tę trzeba zdusić. Słownik pro- mm > 17 grudnia 1970 roku wprowadzono godzinę milicyjną pagandy opisywał sprawców zdarzeń jako akty wichrzycieli, chuliganów i podpalaczy. Przywódca zapomniał o swojej tezie że gdy robotnicy wychodzą na ulice, to zawsze mają rację. W tych okolicznościach wydał rozkaz użycia broni palnej. Wiemy jak to wyglądało z perspektywy uczestnika tych wydarzeń. Tak wspominał tamte Marian Juszczuk, pracownik Stoczni im. Adolfa War-skiego w Szczecinie (cyt za M. Szejnert, P. Zalewski, Szczecin. Grudzień - sierpień - grudzień, Londyn 1986). „Nie wiem, jak długo stałem pod Komitetem Wojewódzkim. Potem pojawiły się skoty. Z ulicy Małopolskiej, od Komendy Wojewódzkiej MO odezwały się pierwsze strzały. Ja już wtedy stołem z boku, bardziej od ulicy Wyzwolenia, gdzie przystanek „dziesiątki". Ale mego kolegę z wydziału zahaczył niechcący kołami wojskowy skot, podgamął pod siebie i zmiażdżył mu nogi. Ten kolega nazywał się Czesiek No- Zniszczenia w komitecie wojewódzkim w Szczecinie wak, był konserwatorem na hali, przeżył, ale już nie wrócił do pracy. Kiedy odezwały się strzały, cały tłum ruszył na gmach MO, nie bacząc zupełnie na niebezpieczeństwo. Potężne drzwi budynku były zaryglowane. Na placyku naprzeciw stała szalupa dla zabawy dla dzieci. Tłum ja uniósł i zaczął taranować drzwi. Bez skutku. Tuz przy drzwiach palił się skot. Z gmachu wyrzucano rakiety z gazem. Myśmy je odrzucali. Wkrótce zaczęły się palić firanki, story. Oni mieli wodę i gasili. Od strony Małopolskiej wychodziły tyraliery, które rozjuszony tłum wpierał, wciskał znowu w głąb ulicy. Ktoś krzyknął, że na Małopolskiej jest kasyno MO. Złapano jakąś belkę, staranowano drzwi. Ludzie chcieli się tam wepchnąć. Ja nie zdążyłem. Widziałem, jak ludzie wychodzili z wódką. Potrącali się, rozbijali butelki." Apogeum rozruchów stanowiło zdemolowanie i spalenie siedziby Komitetu Wojewódzkiego PZPR, pod którą w szczytowym momencie zgromadziło się ponad 20 tys. ludzi. Jaki był bilans ofiar Grudnia w Szczecinie? Szesnastu zabitych (niektórzy dodają do tej liczby dziecko, utracone przez ciężarną kobietę wypchniętą podczas zajść z tramwaju) i co najmniej stu kilkudziesięciu rannych. Z wyżyn na samo dno Wiemy kim był człowiek, który w grudniu 1970 roku przygotował rodakom ten los. - Przeszedł na świat w 1905 roku. Dorastał w biedzie. Jako samouk ukończył 7 klas szkoły powszechnej i dwa lata szkoły wieczorowej. Poziom edukacji rzutował na jego później ciasne rozumienie świata. W niepodległej Polsce, zainfekowany komunizmem, pracownik rafinerii w Krośnie, uczestniczył na szkoleniach w Moskwie, gdzie wyrobił o sobie znakomitą opinię - wyjaśnia dr Jakub Ciechanowski. - Mimo to obcowanie z sowiecką rzeczywistością wykształciło w nim niechęć do zaprowadzanej przez sowietów brutalną ręką kolektywizacji, czyli przekształcania indywidualnych gospodarstw Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 magazyn 19 GOTUJĘ NASZ KANAfc KULINARNY gotuj? z imm&m *S**Sfc 1*0* ... x Pobierz w aplikację T „Mój Lewiatan", sprawdź promocje świąteczne insp?rac) kulinarne! Scena sprzed komitetu partyjnego. Protestujący na pancerzu skota, na drzwiach hasło buntu w wieś gdzie rządziły stosunki feudalne. Polityka ta była nieefektywna i szczególnie dewastująca na terenie Ukrainy. Postawa ta miała wpłynąć na jego losy. Jako członek Komunistycznej Partii Polski, nielegalnego w IIRP związki, został wtrącony przed wojną do polskiego więzienia. Tym samym ocalił życie, unikając wyjazdu do Moskwy, gdzie zostałby niechybnie stracony. Po wojnie sięgnął po władzę, ale szybko trafił za kratki, bo nie zgadzał się z sowiecką wersją przyszłości Polski. - Rok 1956 wyznaczał tajny referat Chruszczowa, śmierć Bieruta, wypadki poznańskie, czyli brutalne spacyfikowanie robotniczego buntu. Rozwój zdarzeń sprawił, że nad Polską, późną jesienią, zawisła groźba sowieckiej interwencji. Obrazu grozy potęgowały relacje z Budapesztu. W stolicy Węgier, równolegle do wydarzeń w Polsce, jesienią 1956, Rosjanie doprowadzili do krwawej rozprawy z kontrrewolucją, czyli ze zrywem niepodległościowym, do zaś Warszawy zbliżały się radzieckie czołgi - przypomina Jakub Ciechanowski. -W tym kryzysie nadszedł czas Władysława Gomułki, który w krótkim czasie objął stanowisko I sekretarza PZPR. W tych krytycznych chwilach nowy przywódca PRL negocjował z Chruszczowem. Efektem ostrych rozmów oraz nacisku chińskiego przywódcy Mao Zedonga na Nikitę Chruszczowa, było to że Warszawa nie podzieliła losu Budapesztu. Jak była epoka Gomułki? Dla wielu czasy te zapisały się jako lata siermiężne. Przeciętny obywatel PRL doby lat 60-tych żył na kiepskim choć stabilnym poziomie na jakie pozwalała tzw. mała stabilizacja. Często w jednym telewizorze na całą kamienicę można obejrzeć seriale takie jak, „Wojna domowa", „Stawka większa niż życie" czy „Czterej Pancerni...". Z czasem przykręcano jednak przykręcano śrubę cenzury. Symbolem tego stanu był los tygodnika „Po Prostu", który zawieszono w październiku 1957 r. Narastał konflikt z kościołem, jego szczytem były ob- Tłum stoczniowców idzie ulicą Malczewskiego w tle powstający Dom Marynarza chody tysiąclecia chrztu Polski, którym równolegle towarzyszyły oficjalne obchody państwowe. - Jednocześnie dorastało nowe pokolenie. Łaknący zmian młodzi odwracali się sztywnego kursu i ogólnej stagnacji. Dobiegająca zza żelaznej kurtyny twórczość The Beatles czy łomot Rolling Stones, oddziaływały ożywczo na wyobraźnię. Rytmy z zachodu nadawały ton eksplozji kulturalnej PRL. Polska cieszyła się opinią „najweselszego baraku obozu". Młodzież szukała środków wyrazu j ednym z nich był big beat - mówi Jakub Ciechanowski. - Zespoły powstały na terenie całego kraju, jak na przykład szczecińska grupa „Następcy Królów". Teksty ze- społu odwoływały się do ludzkich codziennych spraw, ale i także do sytuacji na świecie, o czym świadczy tekst noszący tytuł „Czy słyszysz płacz wietnamskich dzieci?". Los członku zespołu był charakterystyczny. Grupę tworzyła żydowska młodzież. W1968 r. młodzi ludzie opuścili Polskę. Skutki Grudnia w partii - Zaostrzający się kryzys spowodował zapoczątkowanie rozmów o ewentualnych zmianach. Decydującym okazał się głos z Kremla. Nacisk z tej strony sugerował, że Władysław Gomułka stracił kontakt z rzeczywistością. Faktycznie towarzysz Wiesław nie był w stanie sprostać wymogom chwili. W apogeum kryzysu stracił wzrok. Rozwój wypadków spowodował zmiany porównywalne z Październikiem 1956 roku - wyjaśnia Jakub Ciechanowski. - Nowe kierownictwo na czele którego stali Edward Gierek oraz Wojciech Jaruzelski szybko parło do przejęcia władzy. Przetasowanie w kręgu władzy spowodowało, że Polska dojrzała do zmiany, którą podsumowało słynne zapytanie Edwarda Gierka, jakie zadał gdańskim robotnikom w styczniu 1971 r. Pomożecie towarzysze? Gromadna odpowiedź brzmiała: Pomożemy. Tym samym uzyskał on legitymizację, aby realizować funkcję I sekretarza PZPR do 1980 roku. materiał promocyjny kampanii lokalne sklepy to więcej niż myślisz TWOJ DOBRY SAS!AD gotuję z 20 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 & Bunt matek niepełnosprawnych dzieci, Katarzyna Piojda katarzyna.piojda@ potskapress.pl Rodzice: - Lekarka na komisji pyta dziecko, czy ono jeździ na rowerze. Jeśli tak. to pani doktor uznaje je za zdrowe. Ink nie robi sobie ze sterty dokumentów, będących potwierdzeniem niepełnosprawności małego pacjenta. Chłopiec urodził się 5,5 roku temu w Bydgoszczy. Całkiem zdrowy. Miał niespełna rok, gdy mama zauważyła, że jest coś nie tak. Mały nie chciał się bawić, a przecież każdy roczniak lubi zabawę. Młoda mama najpierw obwiniała siebie. - Myślałam, że może jestem nadopiekuńcza albo że robię problem z niczego - wspomina 30-latka. Matczyne przeczucia nie zawiodły. To, że jej synek jest niepełnosprawny, lekarze stwierdzili później. Autyzm. Ujawniły się także, jak to teraz modnie się je nazywa, choroby współistniejące, m.in. astma. Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna nr l w Bydgoszczy opisuje stan dziecka: „Stwierdzono wysoki poziom objawów związanych ze spektrum zaburzeń autystycznych. Chłopiec przejawia te zaburzenia w zakresie komunikacji, wzajemności w interakcjach społecznych oraz ograniczonych i powtarzanych wzor- cach zachowań (...). Rozwój umysłowy na poziomie znacznie poniżej przeciętnej, o nie-harmonijnym przebiegu". Stymulacja rozwoju Wojewódzka Przychodnia Zdrowia Psychicznego w Bydgoszczy podziela tę diagnozę. Tutejsi lekarze uznali, że mały, owszem, jest pogodny, ale jego zachowanie i ruchy zdradzają niepokój. „Niezbędne jest objęcie chłopca kształceniem specjalnym oraz wielokierunkowa stymulacja rozwoju" - podkreślili lekarze z przychodni. Rodzice chłopcu to wsparcie zapewniają. Mały pozostaje pod stałą opieką rzeszy specjalistów - psychologa, psychiatry, logopedy, gastrologa i alergologa. - Rokowania są niepomyślne, ponieważ synek choruje przewlekle. To nie jest tak, że dam mu tabletkę i nagle wszystkie jego dysfunkcje znikną. Na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale synek kryje w sobie wiele niepełnosprawności - opowiada bydgoszczanka. Kobieta wcześniej pracowała, ale musiała zrezygnować z pracy zawodowej, żeby zająć się chłopcem. Mały od września uczęszcza do przedszkola. Łatwo mu nie jest. Dyrekcja placówki informuje: - Jego mowa jest niewyraźna. Chłopiec jest często w swoich wypowiedziach niezrozumiały dla rówieśników, co utrudnia mu nawiązywanie kontaktów z innymi dziećmi. Mały nie spędza wielu godzin w przedszkolu, bo mama ■JO SiiimiY Miesięcznie na samą rehabilitację syna wydajemy ponad lOOO złotych. Dochodzą leki, dieta bezmleczna i bezglutenowa Matka Rodzice uważają, że lekarka z komisji nawet nie przejrzała dokumentów małego pacjenta MATERIAŁ PROMOCYJNY KAMPANII LOKALNE SKLEPY TO WIĘCEJ NIŻ MYŚLISZ 009985401 Glos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 magazyn 21 czyli co ma rowerek do orzeczenia musi z nim jeździć na terapie i rehabilitacje. Prawie dzień w dzień. Skoro kobieta musiała zwolnić się z pracy, to przysługuje jej rekompensata. - Świadczenie pielęgnacyjne z tytułu rezygnacji z zatrudnienia - precyzuje czytelniczka. - Obecnie wynosi ono 1830 złotych miesięcznie. Tak naprawdę nic nie mam z tych pieniędzy. Wszystko idzie na pokrycie kosztówreha-bilitacji synka i porad lekarskich. Nowy wniosek Matka otrzymywała świadczenie przez pewien okres. Gdy minął, miała stawić się z synem przed komisją Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Stopniu Niepełnoprawności w Bydgoszczy. Przepisy wskazują , iż „osoba niepełnosprawna, mająca orzeczenie o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności wydane na czas określony, może wystąpić z wnioskiem o wydanie orzeczenia o ponowne ustalenie niepełnosprawności lub stopnia niepełnosprawności". - Komisja ocenia stan zdrowia pacjenta i stwierdza, czy nadal jest on niepełnosprawny, czyjego stan uległ poprawie -tłumaczy bydgoszczanka. Koronawirus sprawił jednak, że mama z chłopcem na komisji się nie stawili - zgodnie z procedurami obowiązującymi w dobie pandemii. - W okresie od 8 marca2020roku do upływu 90. dnia od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii skład orzekający może rozpoznać sprawę i wydać orzeczenie o niepełnosprawności lub o stopniu niepełnosprawności bez uczestnictwa wposiedzeniu składu orzekającego osoby zainteresowanej lub dziecka i jego przedstawiciela ustawowego - wyjaśnia Barbara Fryckowska, przewodnicząca zespołu ds. orzekania w Bydgoszczy. 30-latka dostarczyła komisji gruby plik dokumentów syna. Dostała informację zwrotną i się zmartwiła. - Skład orzekający stwierdził, że moje dziecko nie wymaga stałej, długotrwałej opieki w związku z mocno ogra-niczoną możliwością samodzielnej egzystencji .Tym samym nie należy mi się świadczenie pielęgnacyjne. Komisja pewnie nawet nie przejrzała nawet połowy dokumentacji syna. Przewodnicząca Fryckowska nie zgadza się z taką opinią. Przybliża proces postępowania. - W posiedzeniu składu orzekającego zespołu powiatowego uczestniczy co najmniej dwóch specjalistów: członków zespołu orzekającego, z których co najmniej jednym jest lekarz sprawujący jednocześnie funkcję przewodniczącego składu orzekającego. Drugim członkiem składu może być pedagog, psycholog, pracownik socjalny, doradca zawodowy albo inny lekarz. Podstawą uznania osoby, która nie ukończyła 16. roku życia za niepełnosprawną jest ustalenie, że ma naruszoną sprawność fizyczną lub psychiczną; przewidywany okres trwania upośledzenia stanu zdrowia przekracza 12 miesięcy; wymaga zapewnienia jej całkowitej opieki lub pomocy w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych w sposób przewyższający wsparcie potrzebne osobie w danym wieku z powodu wady wrodzonej, długotrwałej choroby lub uszkodzenia organizmu. Skład orzekający Ocena stopnia naruszenia sprawności danej osoby należy do składu orzekającego. - Aby ocenić dysfunkcję zgodnie z obowiązującymi przepisami, oprócz ich znajomości należy również zdać egzamin państwowy i legitymować się zaświadczeniem uprawniającym do orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności - tłumaczy pani przewodnicząca. - Każdy członek składu orzekającego posiada stosowne zaświadczenie. Przedstawiciele powiatowego zespołu nie chcą wypowiadać się na temat sprawy syna 30-latki. - To ze względu na ochronę danych osobowych wnioskodawców (RODO) - zastrzegają. Informują zaś, że w orzeczeniu o niepełnosprawności znajduje się pouczenie o prawie złożenia odwołania do Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Bydgoszcz, jeżeli wnioskodawca nie zgadza się z decyzją. Mama chłopca z autyzmem już się odwołuje. Nie ona pierwsza. - Z taką odmową spotkało się wielu rodziców w Bydgoszczy. Sama znam przynajmniej sześć takich matek - twierdzi. - Za każdą odmową stoi ta sama lekarka. Z tego, co nam wiadomo, pani doktor została zawieszona w orzecznictwie właśnie z tego powodu. Wróciła jednak do pracy i znowu są niemal hurtowe odmowy. Przez takie działania lekarka pozbawia nas, rodziców dzieci niepełnosprawnych, środków do życia. Trzeba poczuć, jak ciężko jest zajmować się niepełnosprawną osobą. Pani doktor tej empatii brakuje. Jestem wstanie zmobilizować innych rodziców do złożenia wniosku zbiorowego przeciw tej lekarce. Może nawet pikietę zorganizujemy pod powiatowym zespołem. Przewodnicząca Fryckowska prostuje: -Pani doktornigdy nie była zawieszona lub odsunięta od wykonywania pracy w charakterze przewodniczącego składu orzekającego w Powiatowym Zespole ds. Orzekania 0 Niepełnosprawności w Bydgoszczy. Młoda bydgoszczanka nie podda się. - Jeżeli wojewódzki zespół nie stanie po mojej stronie, pójdę do sądu - zapowiada. Przysiad przed komisją Inna mama drogę sądową już pokonała. Jej syn ma teraz 10 lat 1 zespół Aspergera. Chłopiec uczy się w trzeciej klasie integra- cyjnej szkoły podstawowej. Potrafi rzucić się z pięściami na nauczyciela. Reagowanie agresją jest jednym z objawów choroby. - Prawie rok walczyłam o sprawiedliwość i o przyznanie świadczenia pielęgnacyjnego - przyznaje mama. - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uznał moje racje. Latem dostałam spłatę za okres od września ubiegłego roku. Mama 10-letniego chłopca dodaje: - Ta sama pani doktor wcześniej diagnozowałamojego syna. To było jeszcze przed pandemią, więc stawiliśmy się na komisji. Poprosiła, żeby syn zrobił przysiad. Zrobił, chociaż z trudem. Potem miał dotknąć nosa palcem. Wykonał. Wtedy zapytała, czy syn umie jeździć na rowerze. Przytaknął. To jej wystarczyło, żeby skreślić naszą szansę na świadczenie pielęgnacyjne. Ta lekarka jest znana-z zadawania pytania o rower. Rodzic dodaje: Wedługniej ktoś, kto jeździ na rowerze, jest zdrowy. A rodzice wymyślają sobie choroby dzieci. I dziesiątki specjalistów, pod których opieką są nasze córki i synowie, też zmyślają. U niej kwestia jazdy rowerem jest decydująca. © * kM \ / -jr v ■ -« L Dorsz w orzechowo-ziołowej panierce. śledź z marynowanymi rydzami, tatar z wędzonego łososia keczupu • ziarenka smaku. Cebulę obrać, pokroić w plastry izeszklićna oleju. Dodać keczup, koncentrat pomidorowy i rodzynki. Doprawić ziarenkami smaku, cukrem i pieprzem. Sos śmietankowy: • 3 łyżki kwaśnej śmietany • 2 łyżki majonezu • cebula •jabłko • sok z cytryny • łyżka posiekanego koperku • sól • pieprz • cukier. Cebulę obrać, pokroić w plastry i posypać cukrem. Połączyć wszystkie składniki i doprawić do smaku. Sałatkazoliwą: • 1/2 puszki czerwonej fasoli • cebula • 2 ogórki konserwowe • maggi ®4 łyżki oleju • cukier • sól • ocet •pieprz. Fasolę odsączyć i przelać wodą. Cebulę, ogórkipokroić wpaseczki. Wszystkie składniki połączyć z olejem i doprawić dosmaku. Jeśli jest okazja, to warto spróbować karpia odławianego z jeziora. Taka ryba ma inny smak niż hodowana w stawie Pizygotowaniecdości: Filety moczyć przez godzinę, odsączyć, pokroićnakawałki wzdłuż. Skropić sokiem z cytryny i posypać cukrem. Naśrodkupółmiska ułożyć kawałki śledzi i obłożyć sosami. Barbara z Iłowej Karp gotowany w piwie Składniki: •lkarp^lłyżka masła • 2 cebule • 2 pietruszki • 2 marchewki • 2 łyżeczki miodu •500 ml jasnego piwa^lpęczek natki pietruszki • świeżo zmielony czarny pieprz •sól. Przygotowanie: Sprawionego i umytego karpia dzielimy na dzwonka, solimy, wkładamy do płaskiego, szerokiego rondla wysmarowanego masłem. Dodajemy obrane i pokrojone wpaseczki jarzyny, rozpuszczony w odrobione wody miód, solimy, pieprzymy, zalewamy piwem i doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy na silnym ogniu ok. 5 minut, zmniejszamy ogień i delikatnie gotujemy 10-15 minut. Kawałki ryby wykładamy na półmisek, polewamy przecedzonym wywarem i posypu-jemyposiekanąnatkąpietruszki, podajemy. Karp po żydowsku Składniki: • 1 karp (około 1,5 kg) •głowy i ogony z karpi przeznaczonych do usmażenia • 4 duże cebule • l marchewka • 50 g migdałów • 50 g rodzynek • 1 listek żelatyny •świeżo zmielony czarny pieprz • cukier • sól. Przygotowanie: Rybę sprawiamy, odcinamy głowę i ogon, wkładamy do garnka razem z pozostałymi głowami i ogonami, dodajemy marchewkę i 2 cebule pokrojone w talarki, solimy do smaku, zalewamy 11 wody i gotujemy na małym ogniu 1,5 godziny, odcedzamy. Pozostałe cebule kroimy w kostkę, zalewamy połową wywaru i gotujemy do miękkości. Rybę kroimy w dzwonka,, zalewamy drugą połową wywaru, gotujemy na małym ogniu ok. 20 minut. Wyjmujemy ją łyżką cedza-kową na głęboki półmisek, wywary łączymy, miksujemy. Dodajemy rodzynki, sparzone i obrane ze skórki migdały, żela-tynę rozpuszczoną wedługprze-pisu na opakowaniu, doprawiamy solą, obficie pieprzem, nieco cukrem. Zalewamy tym rybę na półmisku, odstawiamy na noc w chłodne miejsce. Izabela Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 promocja 25 Zagłosu j w Plebiscycie Sportowym Naszuakefa Ewelina Żuberek ewelina2uberek@p0lskapress.pl Trwa losowanie w tegorocznej edycji Plebiscytu Sporto-wego. W tym wyjątkowym roku, w którym pandemia tak bardzo wypłynęła na nasze życie, plebiscyt będzie dotyczyć nie tylko mijającego roku, lecz ostatniego dziesięciolecia. Laureatów wyłonią czytelnicy. Plebiscyt Sportowy „Głosu Pomorza" to najstarszy i najbardziej prestiżowy ranking sportowy w naszym regionie. W tym roku nagrody dla najpopularniejszych sportowców, trenerów i drużyny zostaną przyznane już po raz 61. Od kilku lat plebiscyt jest prowadzony w szerokiej formule, w której głosami naszych Czytelników nagradzani są nie tylko zawodnicy, lecz takie trenerzy, drużyny i ludzie sportu wszystkich dyscyplin i wszystkich szczebli. Jednak tegoroczna edycja akcji będzie wyjątkowa. Pandemia koronawirusa zmieniła wszystkie dziedziny życia -także sport. Ograniczenia związane z pandemią zmieniły terminarze rozgrywek. Biorąc pod uwagę te wyjątkowe okoliczności postanowiliśmy, że w tym roku środowisko sportowe naszego regionu doce-nimyw dłuższej perspektywie -ostatniego dziesięciolecia. Sześć kategorii Głosami naszych czytelników zostaną przyznane tytuły najpopularniejszego Sportowca Dekady (osobno wśród kobiet i mężczyzn), Trenera Dekady i Drużyny Dekady. Nagrodzimy - . ■ W akcji wybierzemy Sportowców( Trenerów. Działaczy Sportowych oraz Drużyny Dekady także menedżerów sportu, organizatorów i animatorów życia sportowego, przyznając gło- sami czytelników tytuł Działacza Sportowego Dekady. Podobnie jak wpoprzednich edy- cjach plebiscytu, tak i w tym roku zaprezentujemy też młodych sportowców, którzy są na początku swojej kariery. W tym przypadku tytuł Sportowy Talent nie będzie oczywiście dotyczyć dekady. Niezależnie od wyboru najpopularniejszych sportowców w głosowaniu naszych czytelników, kapituła plebiscytu przyzna prestiżowe tytuły w trzech kategoriach: Sportowiec Roku, Trener Roku, Drużyna Roku. Nagrody dla laureatów Zwycięzcy w każdej kategorii plebiscytu z każdego miasta i powiatu otrzymają: dyplom gratulacyjny potwierdzający zdobycie tytułu, medal Plebiscytu Sportowego, oraz nagrody finansowe w wysokości 2000 złotych za zdobycie pierwszego miejsca oraz 1500 złotych i 1000 złotych za zdobycie odpowiednio miejsca drugiego i trzeciego. Głosowanie w plebiscycie będzie trwać do wtorku, 19 stycznia 2021 roku do godziny 21.00. Po zakończeniu akcji ukaże się dodatek podumowujący plebiscyt i prezentujący laureatów. Jak glosować? Głosowanie w akcji odbywa się na dwa sposoby: za pomocą SMS Premium oraz tzw. KLIK-a oddanego na naszej stronie internetowej gp24.pl/plebiscyt-sportowy. Tam też znajduje się pełna lista kandydatów. Mecenasem plebiscytu jest firma Drutex. Partnerami akcji są Faster Piast, Powiat Słupski, Miasto Lębork, Wodociągi Słupsk oraz Gmina Miastko. MECENAS PLEBISCYTU DDRUTEX ENGINEERED FOR YOU PARTNERZY taserpiast Powiat Słupski *vmflprvj tu wybierzLębork-pi fodm;iqgt Słupsk AUTOPROMOCJA w Głosie Pomorza magazyn na święta, a w nim: mmmmmm SKOKI NARCIARSKIE: Puchar Świata Tegóroc zna edycja Turnieju Czterech Skoczni zaczyna się we wtorek w niemieckim Oberstdof fie> Czy pandemia zabija magię świąt? Czy Wigilia to już tylko zwykła kolacja? Przejmujące rozmowy lekarza z rodzicami dzieci w hospicjum. Nie tylko w Wigilię zwierzęta do nas mówią - rozmowa z behawiorystą o tym, jak dogadać się ze swoim psem. 26 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 7 przepisów na jadalne prezenty. Idealne na święta Jg» W H Małgorzata Kijowska, blogerka kulinarna, zdradza przepisy na smakowite prezenty Magda Wekłner 510026972 nfiweidner@gazetalubuska.pl Kuchnia Szukacie pomysłu na prezent? Może skusicie się na coś niebanalnego? Ciekawy sposób na obdarowanie bliskiej osoby ma Małgorzata Kijowska, blogerka kulinarna. Mowa o jadalnych upominkach. Według moich doświadczeń jest to jeden z najlepszych sposobów, aby sprawić komuś radość prezentem. Najprościej jest kupić coś w sklepie, zapakować w kolorowy papier i gotowe. Coś, co przygotowuje się własnoręcznie, ma niezaprzeczalną wartość dodaną, bo razem z tym podarunkiem dajemy swój czas, a to jest w obecnych czasach deficytowe. Czasami, kiedy umawiam się z kimś zna-j omym lub po prostu wybieram się w odwiedziny, słyszę: Weź ze sobą coś dobrego. I wcale nie chodzi o bombonierkę, a o jakieś ciasto lub coś z mojej spiżarni. To zawsze jest bardzo miłe i dla mnie, i dlaobdarowa-nego - przyznaje Małgorzata. Co najczęściej się sprawdza? Jak zauważa blogerka, na pewno najpopularniejszym sposobem jest upieczenie dobrego ciasta czymuffinek. -Moibliscy ode mnie dostają buteleczkę waniliowej esencji ze słoiczkiem cukru z kawałkami wanilii, kandyzowane owoce, konfitury czy mieszanki suszonych owoców. Staram się każdą z tych rzeczy niebanalnie zapakować i ozdobić. Kiedy w sezonie robię przetwory, wtedy część z nich jest od razu zapakowana w ładne słoiczki czy buteleczki z myślą o prezentach - dodaje Małgorzata. Przygotowanie takich jadalnych prezentównie jest trudne. A skąd inspiracje czerpie autorka błoga www.daylicoo-king.pl? - Najczęściej z własnych smaków. Dla przykładu: lubię wiśnie i lubię kardamon, więc przygotowanie konfitur wiśniowych właśnie z kardamonem to jakby wypadkowa moich upo- dobań smakowych. Natomiast kandyzowane lub suszone owoce to doskonały zamiennik dla sklepowych słodyczy. Jestem łasuchem, nie ma co ukrywać, więc skoro nie potrafię się im oprzeć, to dlaczego nie jeść czegoś zdrowszego i z mniejszą ilością cukru? Inspiracje to także obserwowanie bliskich i znajomych, ich smaków i ulubionych dań. To akurat jest metoda na idealne trafienie z prezentem, bo wiem, kto lubi śledzie, a kto mieszanki przypraw. Komu sprezentować wielkąbla-chę z owocowym ciastem, akomu sprawi radość pachnące cynamonem drożdżowe ciasto. Czasami trafiam na ciekawe przepisy i je wykorzystuję. Rewelacyjne pomysły znajduję na zagranicznych blogach kulinarnych, jak i naszych polskich. Mam kilka ulubionych blogerek, które dla mnie są inspiracją - przyznaje Małgorzata i zdradza kilka sprawdzonych przepisów. Słodko-kwaśny sos chilli z czosnkiem Składniki: • 2 ostre papryczki • 3-4 średnie ząbki czosnku • 1/2 szklanki cukru • 300 ml wody • 1-2 łyżeczki mąki ziemniaczanej • 1/3 łyżeczki soli • 90-100 ml octu spirytusowego 10 proc. Przygotowanie: Zacznij od posiekania drobno papry-czek (wielbiciele bardzo ostrych smaków mogą razem z pestkami). Następnie obierz czosnek i także drobno posiekaj. Do garnuszka wlej wodę, dodaj papryczki i czosnek. Do-syp sól i cukier, wlej ocet. Wszystko zagotuj. Zmniejsz maksymalnie ogień i gotuj jeszcze przez kilka minut. Jeśli chcesz uzyskać bardziej czerwony kolor, to dodaj 1-2 łyżeczki mielonej słodkiej papryki. Teraz czas na mąkę ziemniaczaną. Rozprowadź ją z niewielką ilością wody. Przygotowaną zawiesinę wlej stopniowo do gotującego się sosu, aż uzyska odpowiednią gęstość. Uwaga: sos po wystygnięciu jest odrobinę gęstszy niż gorący. Gotowy, wrzący sos możesz przelać do malutkiego słoiczka czy buteleczki. Wystarczy wyparzyć malutkie słoiczki lub buteleczki. Zakręcić od razu i ustawić do góry dnem, aż się pozamykają (buteleczki ustawiam w kubku do góry dnem). Jeśli taki sos miałby stać tak długo, jak standardowe przetwory przygotowywane na zimę, wtedy - dla bezpieczeństwa - należy słoiczki z sosem pasteryzować przez 10-15 minut. Dżem dyniowo-pomarańczowy Składniki na 4-5 słoiczków: #4 pomarańcze • 3 szklanki puree z dyni • 300-330 g cukru (1 i 1/2 szklanki) • około 370 ml wody (1 i 1/2 szklanki) • l większa cytryna #4 cm średniej grubości świeżego imbiru •li 1/2 łyżeczki goździków • 2 gwiazdki anyżu. Przygotowanie: Wyszoruj dobrze i sparz wrzątkiem pomarańcze. Następnie obierz je ostrym nożem ze skóry, wykra-wając jednocześnie albedo, czyli białą błonkę. Ze skórek również należy odkroić białe części, a następnie pokroić w cieniutkie paseczki lub drobną kostkę. Skórki przełóż do garnka, zalej wodą i na niewielkim ogniu obgotuj przez 3-4 minuty. Wodę odlej, a skórki ponownie zalej świeżą wodą i ponownie gotuj przez 3-4 minuty. Po tym czasie wodę odlej kolejny raz. Do skórek wsyp cukier i wlej połowę wody, dodaj goździki, anyż i na niewielkim ogniu gotuj przez ok. 20 minut. Pomarańcze przekrój na pół, ze Kiedy w sezonie robię przetwory, część z nidi od razu pakuję w ładne słoiczki czy buteleczki z myślą o prezentach Małgorzata Kijowska środka usuń podłużną białą błonkę. Przełóż je do garnka ze skórkami, wlej drugą połowę wody i gotuj przez ok. 10 minut - na niewielkim ogniu i pod przykryciem. Na końcu dodaj puree z dyni i ponownie gotuj przez kilka minut. Pilnuj, aby nic się nie przypaliło. Pamiętaj, że goździki i anyż z czasem dodają coraz więcej smaku i aromatu. Dlatego można je z dżemu wyjąć lub pozostawić -w zależności, czy lubimy mocno aromatyczne przetwory czy mniej. Kandyzowany; Składniki: • i większy świeży ananas • 2 szklanki wody • 2 szklanki cukru • l łyżka soku z cytryny • cukier do obtoczenia - użyłam mieszanki pudru i drobnego cukru. Przygotowanie: Ananas pokrój w kostkę (dowolnej wielkości) lub w plastry. Następnie w garnku zagotuj wodę z cukrem i sokiem z cytryny, dodaj do tego ananasa. Gotuj na niewielkim ogniu przez ok. 10 minut. Po tym czasie zdejmij z ognia i pozostaw przez 24 godziny. Drugiego i trzeciego dnia czynność powtórzyć, czyli zagotuj i gotuj przez ok. 10 minut - odstaw. Czwartego dnia musisz dokładnie odsączyć ananasa na sicie, a następnie na ręczniku papierowym. Przełóż go na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury 50-80 stopni. Przy uchylonych drzwiczkach i (o ile to możliwe) włączonym termoobiegu susz owoce przez kilka-kilkanaście godzin. Pamiętaj : w trakcie suszenia możesz je przemieszać kilkukrotnie. Kiedy owoce będą wydawały się już dobrze podsuszone, wyjmij je z piekarnika, a następnie przełóż na czysty papier lub czystą bawełnianą ściereczkę. Pozostaw na 2-3 dni, aby się dosuszyły. Po wysuszeniu owoce przesyp cukrem pudrem i przełóż do słoiczka. Syrop piernikowy Składniki: • 1/2 litra wody • 3/4 szklanki cukru (najlepiej trzcinowego) • 2 łyżki miodu • 1 łyżeczka goździków • 1/2 łyżeczki ziaren ziela angielskiego • 2 laski cynamonu • l laska wanilii • 5-7 cm świeżego imbiru • 5-7 ziaren pieprzu • szczypta gałki muszkatołowej. Przygotowanie: Laskę wanilii przekrój wzdłuż. Imbir delikatnie oskrob i pokrój w plasterki. Do garnuszka wlej wodę, dodaj do niej miód, cukier, pokruszoną korę cynamonową i resztę przypraw. Całość gotuj przez ok. pół godziny na niewielkim ogniu - pod przykryciem. Po tym czasie zdejmij pokrywkę i odparuj płyn do momentu, aż stanie się lekko gęsty, jak to syrop. Powinno go zostać mniej więcej połowa. Syrop przecedź i przelej do słoiczka lub buteleczki. Trzymaj w chłodnym miejscu. Syrop imbirowy Składniki: • 250-300 g świeżego imbiru • około 500 ml wody • sok z jednej limonki, ewentualnie z cytryny • 300-400 g cukru • cukier do obtoczenia imbiru po ugotowaniu. Przygotowanie: Imbir oskrob ze skórki - nie trzeba go obierać. Pamiętaj, że pod nią znajduje się najwięcej smaku i aromatu. Następnie pokrój w plasterki o dowolnej grubości. Przełóż je do garnka, zalej wodą tak, aby przykryła imbir. Dosyp cukier i gotuj na wolnym ogniu przez ok. pół godziny, często mieszając. Ostateczna ilość cukru zależna jest od tego, jak słodkie syropy lubimy. Pod koniec gotowania dodaj sok z limonki. Ugotowany imbir wyjmij z syropu, dokładnie odsącz na sicie, a następnie na papierowym ręczniku. Każdy kawałek obtocz w cukrze. Syrop pozostały po gotowaniu imbiru przelej do wyparzonych buteleczek i przechowuj w lodówce. Domowe praliny Składniki na około 60 sztuk: • 100 g suszonych daktyli • szczypta ostrej papryki • 100 g gorzkiej czekolady • 200 ml słodkiej śmietanki lub mleczka kokosowego #100 g łuskanego słonecznika • 6-8 łyżek mąki kokosowej. Przygotowanie: Słonecznik upraż na suchej patelni, wy-studź. Śmietankę lub mleczko kokosowe podgrzej na tyle, aby dało się rozpuścić czekoladę. Do blendera wsyp przestudzony słonecznik i zmiksuj go. Daktyle drobno posiekaj. Do miseczki przełóż słonecznik z daktylami, dodaj ostrą paprykę, wlej śmietankę z rozpuszczoną czekoladą i całość wymieszaj. Na końcu dodaj mąkę kokosową w takiej ilości, aby powstała w miarę zbita masa. Następnie formuj niewielkie kuleczki, które można opcjonalnie obtaczać w mące kokosowej, cukrze pudrze lub kakao. Wielbiciele mocno czekoladowych smaków mogą te praliny oblać roztopioną czekoladą. Puszyste kokosanki Składniki na 16 kokosanek: #3 jajka • 3/4 szklanki drobnego cukru • 2 łyżki cukru waniliowego • szczypta soli • 200 g wiórków kokosowych. Przygotowanie: Białka oddziel od żółtek, ubij je z cukrem, cukrem waniliowym i szczyptą soli na sztywną pianę. Następnie dodaj żółtka i chwilę jeszcze ubijaj do dokładnego połączenia. Wsyp do tego wiórki kokosowe i wymieszaj. Nakładaj łyżką do pa-pilotek muffinkowych, do 3/4 wysokości. Piecz w temperaturze 180 st. C przez 20-25 minut. Po wyjęciu i lekkim przestudzeniu zdejmij papilotki (najłatwiej odkleją się właśnie na ciepło.) Kokosanki są dość słodkie, więc na górę można nałożyć roztopioną gorzką czekoladę. ©® Glos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 ogłoszenia drobne 27 VI I* A ll RIA zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 1 Ml# IIC Przez internet: ibo.polskapress.pl Oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 W Biurze Ogłoszeń: Oddział Szczecin ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ ZDROWIE ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ USŁUGI ■ MOTORYZACJA ■ PRACA ■ TURYSTYKA i BANK KWATER i ZWIERZĘTA i ROŚLINY. OGRODY i MATRYMONIALNE i RÓŻNE i KOMUNIKATY i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA ■ ROLNICZE ■ TOWARZYSKIE Nieruchomości DOMY - SPRZEDAM NOWY dom ok 65m kw stan deweloperski gotowy do odbioru na działce 650 m kw Bierkowo k Słupska tel608025016 DZIAŁA GRUNTY SPRZEDAM DZIAŁKI 1,1 ha i 3,2 ha Szczeglino, tanio 571808954 DZIAŁKI, GRUNTY KUPIĘ KUPIĘ ziemię rolną do 1 hektara, 609-499-555. "OMEGA" - wyceny, obrót Słupsk, ul. Starzyńskiego 11, tel. 598414420,601654572 www. nieruchomoscLslupsk.pl NIERUCHOr 577 410 005 ul. Zwycięstwa 10, Koszalin, w godz. 9-17 mości] Bil ^ www.prodaheim.pl J SPRZEDAM MIESZKANIE W MIELNIE Pow. 65,20 m2,4 pokoje, kuchnia, łazienka, loggia 5 m.b.! piwnica i przynależne 2 miejsca parkingowe!!! Mielno II piętro w budynku 2-piętrowym Cena tylko: 350.000,- zł ABAKUS Najchętniej wybierane biuro nieruchomości z licencją państwową i ubezpieczeniem www.abakus-nieruchomosci.pl zapraszamy Kupujących i Sprzedających (obok Związkowca) teł. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl 48 m2, duża loggia, Przylesie 253 000,- do negocjacji (klucze w biurze) i M > i OKAZJA! 2 pok., 183 000,-do negocjacji rej. Sikorskiego tylko 189 000,- do negocjacji 2 pok. Przylesie, balkon III p Handlowe STAROCIE, antyki kupię, 506022528. MASZYNY URZĄDZENIA KUPIĘ wiertarkę stołową, kowadło, tel. 790-246-933. CHOINKI formowane od 20 zł. Punkt sprzedaży: Kobylnica ul. Klonowa 19, 604990412. ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, tel. 607703135. Motoryzacja OSOBOWE SPRZEDAM HONDA CRV, (2014), przebieg 96 tys. km, bogate wyposażenie, 502657171. OPEL COMBO, 2016r., 1,6 DIESEL, Srebrny, 103000km,5 drzwi, pierwszy właściciel, stan idealny. 693998648 OSOBOWE KUPIĘ ABASKUS -Auto skup tel. 533-299-577 Absolutny skup aut, 728773liC~l AUTO skup wszystkie 695-640-611 TŁUMIKI, katalizatory, złącza. Czekaj Zbigniew. Koszalin, Szczecińska 13A (VIS). Tel: 94-3477-143; 501-692-322. KUPIĘ stary samochód lub motocykl, min. 40-letni. Może być niekompletny lub uszkodzony, 609-499-555. Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI Brak gotówki przed świętami? Skorzystaj z szybkiej pożyczki bez zbędnych formalności. Zadzwoń 604490 630 KREDYT 50 tys. rata 545 zł RRSO 8,3%. Tel. 730809809 KREDYTY tanio Słupsk, 609300225. ZATRUDNIĘ BUDOWLAŃCÓW tel. 508-158-100 ELEKTRYK - praca od zaraz/ NIEMCY -tel. 774270543 Cert. 9875 KSIĘGOWĄ do prowadzenia ksiąg handlowych. Słupsk, tel. 598428041, e-mail: biuro@finanser.eu MALOWANIE, tapetowanie, docieplenia - praca od zaraz/ NIEMCY -tel. 774270543. Cert. 9875 PANIE do sprzątania z orzeczeniem w Szczecinie. Umowa o pracę. TEL 664032479 POMOCNIK na budowę, 693-462-137 PRACA w OPIECE NIEMCY. Legalne zatrudnienie, stawki do 1600 euro. Tylko sprawdzone oferty, elastyczne terminy wyjazdów, bezpłatny transport. Bonus świąteczny do 300 euro na rękę. ZADZWOŃ TERAZ: 505 404 214, 501409214. PRP Mors Bydlino - zatrudnimy pracownika ds. nadzoru produkcji. Zatrudnienie od 4.01.2021r. Płaca zasadnicza 3500 zł brutto. Tel. 59-847-13-66 lub e-mail: molender@mors-ryby.pl STOLARZ - praca od zaraz/ NIEMCY -tel. 774270543 Cert. 9875 ŚLUSARZ/ spawacz - praca od zaraz/ NIEMCY - tel. 774270543 Cert. 9875 Zdrowie NEUROLOGIA SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. stronaZDROWIA Czytaj dla zdrowia ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 Usługi AOD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma PRALKI Naprawa w domu. 603775878 BUDÓW LAMO-REMONTOWE REMONTY mieszkań. Tel. 604743127 INSTALACYJNE HYDRAULICZNE, tel. 607703135. PORZĄDKOWE CZYSZCZENIE dywanów, 889-571-282 SPRZĄTANIE strychów, garaży, piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. STOLARSKIE RENOWACJE, NAPRAWY, 694-917-319 Zwierzęta KARP handlowy.609065680, 943111586 Różne STARE książki- skup 881-934-948 Rolnicze MASZYNY ROLNICZE KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 535135507. ZWIERZĘTA HODOWLANE SPRZEDAŻ kur rocznych oraz kurek odhodowanych tel. 785-188-999 WOJEWODZKA STACJA POGOTOWIA RATUNKOWEGO VI Mieszka I 33, 71-011 Szczecin Ogłasza II przetarg w formie ofert pisemnych na sprzedaż nw. środka trwałego: Termin składania ofert do dnia 29.12.2020 r. w sekretariacie do godziny 8:30. Przetarg odbędzie się w dniu 29.12.2020 r. o godzinie 9:00 w budynku administracyjnym (sala konferencyjna) Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie, ul. Mieszka I 33. Nw. samochód można obejrzeć w dniu 23.12.2020 r. na miejscu postoju podanym w tabeli w godzinach od 9:00 do 11:00. Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wpłacenie 10% wadium przelewem na konto WSPR numer konta 38 1240 3813 1111 0010 2474 8802 do dnia 28.12.2020 r. do godz. 12:00 lub gotówką w dniu przetargu do godziny 8:30. Szczegółowych informacji można uzyskać pod numerem telefonu 91 888 42 41, regulamin przetargu na stronie internetowej www.999szczecin.pl w zakładce BIP. Lp. Marka/Typ/Rodzaj pojazdu Nr rej. Rok prod. Cena wywoławcza brutto (zł) Miejsce postoju 2 Mercedes Sprinter 316 (ambulans - powypadkowy) ZS9410R 2009 8.250 ASO Mojsiuk ul. Pomorska 88 Szczecin-Dąbie www.gp24.pl www.gk24.pl www.gs24.p Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski, piotr.grabowski@polskapress.pl Redaktor naczelny Marcin Stefanowski, tel. 697 770 227 marcin.stefanowski@połskapress.pl Zastępcy redaktora naczelnego Ynona Husaim-Sobecka, Szczecin, tel. 697 770 218 ynona.sobecka@polskapress.pl Wojciech Frelichowski, Słupsk, tel. 519 503 638 wojciech.frelichowski@polskapress.pl Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 500 324 240 ewa.zalazko@polskapress.pl Dyrektor drukami Stanisław Sikora, tel. 602740087 s.sikora@pprint.pl Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 502 339113 robert.gromowski@polskapress.pl Prenumerata. teL 94 340 H14 Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 94 347 35 00, fax 94 347 3513 tel. reklama: 94 347 35 72, redakqa.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl Głos Pomorza -www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama: 59 848 8111, redakcja.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - wwwgs24.pl ul. Nowy Rynek 3, 70-533 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 9148133 60, tel. reklama: 9148133 92, redakqa.gs24@polskapress.pl reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818. fax 94 374 23 89 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama tel. 91578 47 28 ©© - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci,www.gp24.pl/tresci, www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa P8C Nakład Kontrolowany ZKDP jŚL. POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z 0.0. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Swiąder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38, joanna. pazio@polskapress.pl BRAMY Ga razowe KOJCE dla Psów POŚREDNICTWO GARAŻE blaszane nowoczesne -drewnopodobne, 798-710-329 009929062 GARAŻE Blaszane Najniższe CENY Różne wymiary Transport cały kraj Montaż GRATIS Dogodne RATY 94-318-80-02 58-588-36-02 59-727-30-74 91-311-11-94 95-737.63-39 512-853-323 www.konstal-garaze.p ^lOROW-^l II Czarni i Słupia powalczą u siebie SfKHimw wydarzenia KOSZYKÓWKA I liga mężczyzn: Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Pogoń Prudnik (sobota - godz. 18, hala Gryfiaprzyul. Szczecińskiej). Liga strefowa U-19: Energa MJMS Słupsk - Trójeczka Olsztyn (niedziela - godz. 14, hala przy ul. St. Banacha 17). LEKKOATLETYKA Akcja „Biegam, bo lubię" (sobota - godz. 9-30) - sympatyków zapraszamy na stadion 650-lecia przy ul. A. Madalińskiego w Słupsku. Drugie zawody w ramach XX Grand Prix Słupska w Skoku Wzwyż (sobota - godz. 11, hala lekkoatletyczna na stadionie 650-lecia przy ul. A. Madalińskiego). SIATKÓWKA Liga wojewódzka kadetek: Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot (niedziela - godz. 11, hala przy ul. St. Banacha 17). PUKA RĘCZNA n liga kobiet: Słupia Słupsk -KU AZS Politechnika Koszalińska (sobota - godz. 18, hala ILO przy ul. Szarych Szeregów). REKREACJA Bezpłatne spotkanie sympatyków nordic walking z instruktorem (sobota - godz. 11) - Tablica „Nordic Walking Park Słupsk'' koło „Leśnej Chaty" na terenie OSiR w Parku Kultury i Wypoczynku. FUTSAL W Ustce rozpoczną się dziś ogodz. 13 mistrzostwa Polski U-13 w futsalu. Rywalizacja w obiekcie sportowym Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych przy ul. Bursztynowej i2 potrwa do niedzieli. (FEN) Głos Dziennik Pomorza Piątek, 18.12.2020 EMsmam Jan Huruk numrtończykstidecktwhisti 1. Bieg 21,1 km czy maraton? Zdecydowanie maraton, ponieważ przyniósł mi sukcesy sportowe i finansowe. Bieganie połówek należały do rzadkości, bo niewiele takich biegów odbywało się w kraju. Lubiłem je biegać. Kilka razy uzyskałem czas poniżej 1.03.00 godz. Moja żydówka to 1.02.17 godz. 2. YaredShegumo czy Henryk Szost? Obaj zawodnicy różnili się stopniem przygotowań do maratonu. Jarek bardziej spontanicznie podchodził do treningu, ale zdobył srebro w mistrzostwach Europy w Zurychu (2014). Heniek biegał jak zawodowiec. Był dziewiąty na igrzyskach olimpijskich w Londynie (2012 - czas 2.12.28 godz.). Do Szósta należy aktualny rekord Polski 2.07.39 godz. 3. Adam Kszczot czy Marcin Lewandowski? Kszczot i Lewandowski to profesjonaliści biegów średnich. Adam to „profesor" w biegu na800 metrów. Ma profesorskie podejście do treningu i taktyki biegowej. Marcin tylko „docent" na 1500 m, ale tytan pracy i jeszcze długa kariera przed nim. Obaj mają medale mistrzostw świata. Marcin to nadzieja na poprawę rekordu Polski na5000 m. 4. Tomasz Czubak czy Piotr Rysiukiewkz? Tomek to niespełniona nadzieja. Przyczyna - kontuzja. Jedyny Polak, który biegał na400 m narówni ze wszystkimi na świecie. Jego wynik 44,62 s (24 sierpnia 1999 r.) jest do dnia dzisiejszego rekordem Polski. Obaj należą do złotej sztafety 4x400m z Sewilli (1998). Tomek jest moim przyjacielem, z którym często spotykaliśmy się na balach sportowych i wspominaliśmy piękne czasy słupskiej lekkiej atletyki. Gratuluję mu trenerskich sukcesów, bo jego podopieczni zdobywają medale i o nich było głośno podczas tegorocznych mistrzostw Polski U-16 w Słupsku. 5. Paweł Fajdek - Wojciech Nowicki? Fajdek to król rzutu młotem, ale na igrzyskach olimpijskich „słabiutki psychicznie", bo nie wytrzymywał presji. Wielkie osiągnięcia na stadionach świata: 4-krot-ny mistrz świata, 4-krotny mistrz Uniwersjady, mistrz Europy. Nowicki w cieniu mistrza Fajdka, ale z brązem igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro (2016). ii polskiej lekkoatletyki 6. Anita Włodarczyk czy Joanna Rodorow? Anita to indywidualistka i mistrzyni w swoim fachu (młot). MultimedalistkalO, MŚ i Europy. Rekordzistka świata na długo zostanie w pamięci kibiców. Nadal będzie przysparzała kolejnych sukcesów dla polskiej królowej sportu. Na każdych zawodach pewniaczka do zwycięstwa. Asia to kobieta „wschodu" z Podlasia, medalistka MŚ i ME, ma wzór do naśladowania. 7. Daria Książek czy Milena Patejuk? Obie młode zawodniczki ze Słupska, przed którymi otwiera się wielka kariera sportowa. Zdobywając medale w mistrzostwach Polski U-16 mają otwartą drogę do sławy i podróży. Widziałem Darię w akcji na 1000 m z przeszkodami. Ma straszne zacięcie i wolę walki. To może być przyszłość polskich biegów żeńskich. Skoczkini wzwyż Milena ma doskonałe warunki i ponoć już wysłannicy innych klubów nią się interesują. 8. Mizuno czy Brooks? Firma Mizuno ma dobre japońskie wyroby do uprawiania sportów zimowych i lekkoatletycznych. Właśnie firma Mizuno zapewniła mi środki na przygotowania do igrzysk olimpijskich w Barcelonie. Miałem z nią zawodowy kontrakt. Brooks to znakomite obuwie dobiegania, w których teraz biegam. Obecnie testuję najnowsze buty treningowe i startowe dobiegania długodystansowego. 9. Barcelona czy Rzym? Zdecydowanie Barcelona. Miasto do końca życia będzie się kojarzyło z niespełnionymi marzeniem o medalu olimpijskim. 10. Karim Benzema czy Robert Lewandowski? Robert ta wspaniały piłkarz wszechczasów w Polsce i na świecie, a za razem skromny zawodnik, który przysparza ogromne emocje. A Karim to tylko dobry napastnik. 11. Nordic walking czy narty? Zawsze chciałem zjeżdżać na nartach ze stromych stoków, ale zostały tylko marzenia. Chodzenie z łajkami zdecydowanie bezpieczniejsze. 12. Whisky Chivas Regal 12 czy Johnnie Walker? Dobry zawodnik to dobry trunek. Szklaneczka Chivasa jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a w doborowym towarzystwie smakuje podwójnie. Johnnie to trunek z lat młodości i był dobry, a teraz ciężko przełknąć. 13. Bob Dylan czy Carlos Santana? Dylan znacznie wyżej stoi w plebiscytach gitarzystów wszechczasów. Rzadko słuchałem jego utworów może dlatego bardziej cenię Carlosa Santanę. Jego solowe utwory, których słucham, bardzo często przysparzają gęsiej skórki, a szczególnie mając dobry sprzęt. Dwukrotnie byłem na koncercie Carlosa Santany w Dolinie Charlotty. 14. Jarosławiec czy Rowy? Obydwie te miejscowości nieformalnie rywalizowały o prym na Środkowym Wybrzeżu. Na przestrzeni lat to Jarosławiec bryluje i bardziej prężnie się rozwija. Widać to po inwestycjach. 15. Grecja czy Luksemburg? Grecja ma cudownie ciepłą wodę w morzach, gdzie można spędzić urlop na słonecznych plażach. Z kolei Luksemburg to spokojne, czyste, bezpieczne miejsce, malutkie państwo, w którym chciałbym mieszkać. 16. Seat Cupra czy Audi A8? Od początku kariery sportowej moim marzeniem były szybkie auta. Pierwsze auto to audi i do tej marki mam sentyment. Posiadałem audi, bmw, volkswagena, skodę. Audi A8 to szybka mocna limuzyna. Obecnie przesiadłem się na małego seata cuprę z motorem dwulitrowym i 300 km pod „maską". Nie rzuca się w oczy, ale robi doskonałe wrażenie na szosie. PRZEPYTYWAŁ KRZYSZTOF NIEKRASZ 28 sport Pięć medali słupszczanki, jeden krążek lęborczanki Zadowolona słupska para w składzie: Maciej Kowalewski (trener) i Wiktoria Pałicka Pływanie Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl Sześć medali (cztery srebra, dwa brązy) zdobyły zawodniczki ze Słupska (Wiktoria Palicka) i Lęborka (Weronika Klejna) na zimowych MP U-15 w pływaniu w Łodzi. Do rywalizacji przystąpiło 413 pływaków z 21 klubów. Było 3 przedstawicieli Skalara Słupsk i jedna reprezentantka Soleksu Lębork. Wszyscy zaprezentowali bardzo dobrą formę. Łódź okazała się szczęśliwa dla Wiktorii Palickiej. Słupszczanka pływała znakomicie. Dowodem na to jest pięć medali. Osiągnięcia Palickiej: 3 srebrne medale - na200metrów stylem grzbietowym (czas2.09,84 min to nowe rekordy okręgu pomorskiego 15,16,17 i 18-latek), na 200 m stylem zmiennym (2.17,71 min - to rekord okręgu pomorskiego 15,16 i 17-latków), na 100 m stylem grzbietowym (1.01,44 s - nowy rekord okręgu pomorskiego); 2 brązowe krążki - na 50 m stylem grzbietowym (28,66 s), na 100 m stylem zmiennym (1.04.40 min). Trenerem pięciokrotnej medalistki jest Maciej Kowalewski. Ze słupszczan startowali jeszcze dwaj pływacy, ale nie zdobyli medali. Dawid Plaga był ósmy na 400 m stylem dowolnym i dziewiąty na 400 m stylem dowolnym. Gracjan Krumplewski zajął cztery razy dziesiąte lokaty stylem dowolnym na 50 m, 100 m, 200 m i400m. Pływaczka Weronika Klejna (Solex Lębork) wywalczyła drugie miejsce na200m stylem klasycznym. Srebrny medal zapewniła sobie czasem 2.29,82 min (to nowy rekord życiowy). Lęborczanka była czwarta na 100 m stylem klasycznym (1.10,12 min). Ponadto Klejna pływała jeszcze na 50 m stylem klasycznym i ostatecznie uplasowała się na ósmym miejscu (33,13 s). - Jestem dumny ze startu swojej podopiecznej. Weronika osiągnęła szczyt formy, poprawiając rekordy Lęborka Weroniki Hallmann w kategorii juniorek 15-letnich na 100 m i 200 m stylem klasycznym. Do szczęścia, czyli do złota, zabrakło niewiele, bo siedem setnych sekundy. Mistrzynią Polski na 200 m stylem klasycznym została Wiktoria Radek z Tych z czasem 2.29,75 min. Dla Klejny osiągnięte rezultaty są motywacją do dalszej pracy treningowej - stwierdził Dariusz Gromulsła, trener lęborskiego Soleksu. ©®