WARSZAWA (PAP? ' CZORA,! o godzinie 9 Sejm wznowił posiedzenie plenarne, roz- W poczynając debatę nad jektami ustaw rolnych. zreferowanymi w dniu poprzednim pro Jak już informowaliśmy, 22 bm. przybył do Moskwy z oficjalną wizytą brytyjski premier H. Wilson. Po przybyciu na lotnisko Szeremietiew© Wilson złożył o-świadczenie dla prr.sy. Z prawej premier ZSRR — A. Kosygin. . CAF — Unifax PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! W SOBOTĘ, 27 B3Ł Plenum * (Inf. wł.) W sobotę, 27 stycznia br. odbędzie się plenarne posiedzenie Komitetu Wojewódzkiego PZFR. Plenum oceni przebieg prac związanych z wymianą legitymacji partyjnych oraz przyjmie plan kam panii sprawozdawczo-wybor czej w organizacjach partyjnych. (Z. P.) ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK gVl Czwartek, 25 stycznia 1968 r. Nr 22 (4752) Nad morzem już spokom'ei Worli z piaskiem i fiszy zatrzvmaf|? watfę WE WTOREK, 23 bm. pojechaliśmy na wybrzeże w skutkaSSWienSki,m- -aby na miejsCU P"ekonać s!e o (X, powodzi , pracach przeciwpowodziowych żikowim''iS£,r" WImaCnianlu walow Obronnych pod Otwierając obrady marszałek Czesław Wy cech powitał przybyłego na nie przebywającego w Polsce na zaproszenie Prezydium Sejmu przewodniczącego parlamentu Finlandii Johannesa Virolainena. W dyskusji nad projektami ustaw rolnych, zreferowanych przez pcis. Józefa Tejehmę w imieniu Klubu Poselskiego PZPR głos zabrał pos. Stefan Godlewski (PZPR). Omawiając przedłożone Sejmowi 3 projek ty rolne stwierdził, że ich ideą przewodnią jest stworzenie wa runków umożliwiających realizację jednego z podstawowych zadań polityki rolnej, ja kim jest pełne i racjonalne wy korzystanie wszystkich rolniczych zasobów gruntów. Wypada podkreślić — powie dział pos. Godlewski — że interes ogółu w racjonalnym wy korzystaniu gruntów ornych znajduje w świadomości społecznej wyraźne odczucie, cze go wyrazem są m. in. przeja- (Dokończenie na str. 2) CAP iMig ' Jak juz informowaliśmy, 23 bm. przybyła do stolicy Japonii delegacja KC PZPR, na której czele stoi członek Biura Politycznego, sekretarz KC Zenon Ki szko. Na zdjęciu: Zenon Kliszko, witany na lotnisku w Tokio DZIŚ obraduje Wojewódzka Rada Narodowa. Uchwa li ona plan gospodarczy i budżet województwa roku bieżącego, jak również wstępne plany na rok 1969. Radni uchwalą też plan pracy. Zespół Radnych — członków PZPR obradował w poniedziałek. Na uwagi i pytania radnvch odpowiadali: wiceprzewodniczący WKPG, tow. Józef Dąbkowsfei, kierownik Wydziału Finansowego Frez. WRN, tow. Józef Hok oraz przewodniczący Komisji Planu Gospodarczego. Budżetu Finansów i Zatrudnienia WRN, tow. Bronisław Stępień. Zespół przyjął plan pracy na rok bieżący. Z. P. Naszą relację zaczynamy od stwierdzenia, że groźba powo dzi została już zażegnana. Zna cznie gorsza sytuacja pano- Z obrad plenum MK FJN (Inf. wł.) W Słupsku obradowało ple narne zebranie Miejskiego Ko mitetu FJN.Uczcstniczył w nim także m. in. I sekretarz KMiP PZPR - tow. K. Szuflita. Głów nym tematem obrad była a-naliza planu porządkowania miasta w latach 1963—1970. Referat na ten temat wygło sił zastępca przewodniczącego Prezydium MRN — Władysław Tyras. W dyskusji zgłoszono dodatkowe propozycje do planu Powołano komisję, która o-pracuje ostateczną wersję trzy letniego planu porządkowania miasta, (h) wała w rejonie Darłówka i Żukowa Morskiego przed kilkoma dniami, kiedy wysoki poziom wody groził zalaniem dużych obszarów i niektórych zabudowań. Na domiar złego w Żukowie wybuchł pożar właśnie wtedy, kiedy większość mieszkańców zajęta była powstrzymywaniem wody zalewającej wciąż nowe połacie ziemi. (Spaliła się sto doła). Pod Darłćwkiem trzeba by ło przekopać wał ochronny nad rzeką, aby woda z okolicznych łąk mogła spłynąć do koryta rzeki. Poziom wody w Grabowej był bowiem niż szy niż wody na łąkach. Woda runęła, rozmyła ziemny wał na odcinku kilkunastu metrów. Teraz weda spływa już spokojniej, a gdy sytuacja ulegnie dalszej poprawie, wał ochronny zostanie naprawiony. Fot. J. Piątkowski (Dokończenie na str. 3) Z plenarnego posiedzenia Sejmu. Na zdjęcia: E-Ochab, S. Kulczyński i M. Klimaszewski w ławie Rady Państwa. CAF — Szypcrko Syłucc|q w Wiefnqm?e W Ofensywa sił wyzwoleńczych • PARYŻ (PAP) JAK dowiaduje się saj-goński korespondent AFP ze źródeł amerykańskich samoloty USA konty (nitują naloty terrorystyczne na i DRW. Z powodu złych warunków atmosferycznych lotnictwo j amerykańskie używa do bom bardowania urządzeń radarowych. Główny atak skierowa no na obiekty znajdujące się na północ od 17 równoleżnika. Piraci amerykańscy wtargnęli także do strefy znajdują cej się w pobliżu Hanoi. Bom bardowano obiekty, znajdujące się w odległości ok. 40—70 km na północny wschód od sto licy DRW. Obiektem bombar dowań były drogi komunikacyjne i znajdujące się przy nich osiedla ludzkie. Dowódca amerykańskiej f!o SKRĆJCTE © NOWY JORK Stały orzedstawiciel Polski przy ONZ ambasador B. To-morowicz oraz delegacja polska'. uczestnicząca w obradach piątej sesj: Rady Programu Rozwoju ONZ. wydali cocktail, na który przybyli uczestnicy sesji oraz szefowie misii wielu państw przy ONZ. • NOWY JORK Podano oficjalnie do wiadomości. że sekretarz generalny ONZ — U Thant otworzy drugą światową Konferencją Handlu i Rozwoju, która rozpocznie sie w przyszłym miesiącu w Delhi. • PARYŻ Przedstawiciel Francji Lip- kowski oświadczył w Strasburgu, że 1eśh Wielka Brytania chce zostać przyjęta do Wspólrego Rynku, to musi sie uzbroić w cierpliwość i przejść kilka wstępnych faz przystosowania się do Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. ty wojennej w bazie morskiej Khe Sanh zakomunikował ofi cjalnie w środę 24 bm. rano, że oddziały partyzanckie zaję ły leżące niedaleko tej bazy miasto Khe Sanh. Baza znajduje się odległości 4 km od miasta. Poprzednio interwenci wydali nakaz ewakuacji ludno ści cvwilnej. Wokół miasta i bazy Khe Sanh od 4 dni toczą się zaczep ne działania partyzanckie. In terwenci amerykańscy i wspo magająoe ich oddziały sajgoń skie znajdują się w wyraźnej defensywie. Nie pomaga inter wencja lotnictwa amerykańskiego, w tym wielkich bom bcwców strategicznych 8-silni kowych ,,13-52". W ostatnich dniach siły narodowowyzwoleńcze zestrzeliły w tym rejo nie 3 amerykańskie myśliwce bombardujące. Z broni maszy nowej partyzanci zestrzelili także tutaj jeden z wielkich śmigłowców amerykańskich. (Dokończenie na str. 2) PO WYBORACH do dymisji POSZUKIWANIA BOMB WODOROWYCH NA GRENLANDII (Rozmowy w Delhi Jak podaje PIHM — w całym kraju zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Miejscami przelotne opady mokrego śniegu. Temperatura maksymalna od zera do plus 2 st. © WASZYNGTON (PAP) Amerykański Departament Obrony zachowuje ścisłe mil cienie na temat katastrofy samolotu USA, który z czterema bombami wodorowymi runął na dno zatoki North Star na Grenlandii w pobliżu bazy wojskowej THULE. 9 BELGRAD (PAP) Jak donosi agencja Tanjug z Delhi, prezydent SFRJ — J. Brcz T:to przyjął tam ambasadora USA w Ir.dii Chesterą Bowlesa. O audiencje prosił ambasador a-merykański Podczas spotkania obecni był: sekretarz prezydenta V. Popovic oraz S. Komar — ambasador jugosłowiański w Delhi. Prezydent Tito bawi z oficiataą wizytą w Do bazy tej skierowano już trzech ekspertów amerykańskich, w środę przybył tam 5-osobowy zespół specjalistów duńskich. Fachowcy nie ukrywają, że odnalezienie nie bezpiecznego ładunku będzie sprawą skomplikowana i mo że pochłonąć nawet kilka lat Agencja prasowa AP poda je, że oficjalne źródła w Waszyngtonie stwierdziły, iż na miejscu katastrofy samolotu „B-5.2" w pobliżu Thule trafiono na ślady radioaktyw ncści. Promieniowanie to u-znano za „nie niebezpieczne". Londyński dziennik ..Guardian" pisze w środę w artykule redakcyjnym, że jakkolwiek nie ma niebezpieczeństwa wybuchu zagubionych bomb wodorowych, to lednsk istnieje bardzo realna greźba radicaktywncści. Bomba którei nie wydotęćzie się z dna morskiego, przez tysiące lat stanowić bsdzie ródło promieniowania, tym bardziej, że powłoka zostanie przeżarta korozją' w sto-, sunkowo krótkiją czasie. KOPENHAGA (PAP) W wyniku wyborów powszechnych, jakie odbywały się we wtorek w Danii, rza dząca od 14 lat partia socjaldemokratyczna utraciła 6 man datów i w związku z tym o-czekiwana była wczoraj rezyg nacja gabinetu premiera Kra-ga. W nowym parlamencie so cjaldemokraci będą mieli 63 mandaty. Zdaniem obserwatorów, nowy rząd będzie koalicja konserwatystów. partii liberalnej i liberałów radykalnych. Łąc2 nie te trzy partie pozostające dotychczas w opozycji maja w nowym parlamencie 1Ó1 miejsc na ogólną liczbę 179. Nowym premietrem zostanie najprawdopodobniej przywódca liberałów radykalnych Hil-mar Baunsgaard. STAŁ* PODATEK 'Stosu KC'Si* UWSKUOC- na sir. 4. i 5. Intensyfikacja produkcji i zabezpieczenie byłu rolników Zakończenie plenarnego posiedzenia Sernu PRL Str.g Z obrad Prezydium WRN Program budownictwa mieszkaniowego w latach 1971-1985 (luf. włj wnictwa mieszkaniowego z 46 tys. izb w bieżącej pięciolatce Decyzją przewodniczącego do 175 tys. izb w latach 1981— Prez. WRN w połowie ubieg- 1&85. Taki wzrost pozwoli u-łego roku powołany został zes zyskać wskaźnik zagęszczenia pół rzeczoznawców, któremu na jedną izbę 1,03 osoby, polecono opracowanie progra- Z przedstawionego programu mu rozwoju budownictwa mie- rozszerzenia budownictwa wy-szkaniowego w województwie nika potrzeba znacznego po-koszalińskim w latach 1971— stępu w uprzemysłowieniu bu-1985. Rezultatem półrocznej downictwa. Główną formą bę-pracy zespołu, który współpra dzie budownictwo wielkopłyto cował z władzami terenowymi we i wielkoblokowe w oparciu oraz zainteresowanymi resorta o stałe tzw. fabryki domów, md i instytutami, jest obszer- Prez. WRN po zapoznaniu się na praca omawiająca wszech- z przedstawionym programem stronnie program budownictwa uznało go jako wytyczne do mieszkaniowego w miastach działania swoich jednostek or do roku 1985. ganizacyjnych. Jednocześnie zo Zespół wychodząc z założę- bowiązało WKPG do opracowa nia, że do roku 1985 ludność nia wszystkich zagadnień zwią zamieszkała w miastach woje- zanych z programem budowni wództwa koszalińskiego zwię- ctwa mieszkaniowego ze szcze kszy się do 655 tys. osóbj uznał gólnym uwzględnieniem przy-za konieczne zwiększenie budo szłej pięciolatki. (wł) Przed IV Zjazdem ZMS Patrona! zobowiązuje • ZETEMESOWCT NA NAJTRUDNIEJSZYCH ODCINKACH PRACY # DROGA DO AWANSU I POGŁĘBIENIA WIEDZY Z inicjatywy zakładowych maszynowego, chemicznego, organizacji ZMS i skupiających elektrotechnicznego, stocznio-poważną część młodych pra- wego oraz górnictwa, cowników przemysłu, szcze- Działalność patronacka golnie ważne i trudne odcin- ZMS jest jedną z najbardziej ki pracy w wielu zakładach pożytecznych i sprawdzonych objęto zetemesowskim patro- w praktyce form i metod an natem. Po okresie patrona- gazowania młodzieży robotni tów sprawowanych przez orga czej do wypełniania zadań nizacje krajową i wojewódz- gospodarczych, społecznych i kie na wielkich budowach, politycznych. Obok wielkiego takich jak Puławy, Turoszów. znaczenia wychowawczego. Lubin, Konin, Tarnobrzeg i' kształtującego poczucie współ inne, ZMS obejmuje opieką odpowiedzialności młodzieży określone odcinki produkcji za realizację trudnych za-wewnątrz zakładów różnych dań, przynosi poważne efek-gałęzi przemysłu, głównie ty ekonomiczne. Inicjatywy polegające na podejmowaniu konkretnych zadań w zakładzie pracy, zdo były uznanie wśród całej friło dzieży, zainteresowały młodych robotników, techników i inżynierów, coraz częściej po dejmujących trudne i odpowiedzialne zadania. Uchwalenie ustaw rolnych H. Wilson złożył wizytę N. Podgornemu MOSKWA (PAP* Przebywający z wizytą w ZSRR premier Wielkiej Brytanii, Harold Wilson złożył w środę rano wizytę na Kremlu przewodniczącemu Rady Najwyższej ZSRR, N. Podgórnemu i odbył z nim rozmowę. W rozmowie uczestniczyli: minister spraw zagranicznych ZSRR, A. Gromyko, ambasador ZSRR w Wielkiej Brytanii, M. Smtrnowski oraz osoby towarzyszące premierowi brytyjskiemu jak ró^ nież ambasador Wielkiej Bry tanii w Moskwie. J. Harrison. W środę premier Wilson odleciał do Londynu, Premier Kosygin udał si; do Indii MOSKWA (PAP) Przewodniczący Rady Ministrów ZSRR A. Kosygin u-dał się w dniu 24 stycznia do Indii — na zaproszenie premiera rządu indyjskiego pani Indiry Gandhi. Jest to czwarta Kosygina w Indii. wizyta A. Przywrócenie kursowania pociągów Dyrekcja Okręgowa Kolei Państwowych w Szczecinie postanowiła z dniem 26 stycznia br. przywrócić kursowanie niektórych pociągów, odwołanych przed kilkoma dniami. I tok od dziś kursują ponownie pociągi: nr 33215 relacji Grzmiąca — Poł-czyn-Zdrój (odjeżdżający z Grzmią cej o godz. 13.20, Połczyn-Zdrój przyjazd 14.13), rcr 33252 relacji Połczyn-Zdrój — Grzmiąca (Połczyn odj. S.37, Grzmiąca przyj. 10.35), nr 33222 relacji Świdwin — Połczyn-Zdrój (Świdwin odj 13.54, Połczyn przyj. 14.33), nr 33223 relacji Połczyn-Zdrój — Świdwin (Połczyn ofij. 8.05, Świdwin przyj. 8.45), n>r 6613 relacji Bytów — Sławno (Bytów odj. 4.34, Sławno przyj. 5.44) i nr 6616 relacji Sławno — Bytów (Sławno odj. 21.35, Bytów przyj. 22.50). W komunikacie DOKP nie znajdujemy natomiast żadnej wzmianki na temat możliwości ponownego kursowania pociągu ze Słupska do Poznania i z powrotem,Przypominamy więc że wielu Czytelników naszej gazety w listach do redakcji domagało się przywrócenia te go właśnie pociągu. Liczymy że DOKP w Szczecinie ustosun kuje się do postulatu Koszali nian. (p) (Dokończenie ze str. 1) OSŁOWIE zabierający ten sposób należy je trakto- | głos w dyskusji szezegó- wać. wy żywego reagowania opinii łowo omawiali problemy Nie o to chodzi, aby przej- społecznej w przypadkach mar związane z projektami ustaw mować ziemię dla państwa, notrawstwa gruntów rolnych, rolnych. Wskazywali na to, że lecz przede wszystkim o to, Przechodząc do projektowa- ich myślą przewodnią jest za by zapewnić należyte zagospo nej ustawy o przymusowym sada stworzenia lepszych pod- darowanie każdego ha. Dlate-wykupie nieruchomości roi- staw prawnych, umożliwiają- go też formułując przepisy o nych gospodarstw, które wsku cych pełne i racjonalne wy- ziemi, którą dotychczasowy tek zaniedbania właścicieli o- korzystanie naszych zasobów jej użytkownik wykorzystuje siągają niski poziom, produk- ziemi uprawnej dla wzrostu nienależycie, rozwijamy i cji pos. Godlewski powiedział, produkcji rolnej. wciąż rozszerzamy pomoc tech że spotka się ona z powszech- Pos. Augustyn Pilch (bezp.) niczną i ekonomiczną na rzecz ną aprobatą społeczną żarów wyraził przekonanie, że usta- intensyfikacji produkcji rolno wsi jak i miast. wa o scalaniu gruntów bę- nej. Projekt ten upoważnia wła- dzie ważnym instrumentem in W związku z wypowiedzią dze państwowe do określenia tensyfikacji gospodarki rolnej, posła Łubieńskiego, minister w drodze rozporządzenia za- Pos. Roman Makowski wyjaśnił, że przepisy dotyczą sad i trybu zaliczania gospo- (PZPR) stwierdził, że ustawa ce przejmowania gruntów darstw do kategorii wykazują o przymusowym wykupie nie przez państwo odnoszą się wy cych niski poziom produkcji, ruchomości bidzie elementem łącznie do właścicieli gospo-Istnieje potrzeba, aby w ak- mobilizującym do racjonalne- darstw, którzy nie mogą o wła cie tym możliwie ściśle okre- go gospodarowania. Pos. Józef snych siłach zapewnić intensy ślić kryteria zaliczania gospo Noga (ZSL) zilustrował ko- fikacji produkcji, którzy wo-darstw do tej kategorii, w ce nieczność uchwalenia ustawy bec podeszłego wieku i bratu wyeliminowania ewentual- o scalaniu i wymianie grun- ku następców szukają oparcia nych dowolności ocen. tów przykładami z woj. gdań- w zaopatrzeniu państwowym. O trzecim projekcie ustawy skiego zwłaszcza, z obszarów lub którzy nie przywiązują mówca powiedział, że przewi- Żuław i Powiśla. Niektóre pro właściwej wagi do doskonale-duje on dla rolników przeka blemy gospodarowania ziemią nia warsztatu produkcyjnego, żujących nieruchomości rolne w woj. białostockim przedsta- W dyskusji nad projektem na rzecz państwa, renty pie- wił pos. Jan Mazurek (ZSL). ustawy o przymusowym wyku niężne, prawo korzystania z Pos. Mieczysław Róg-Swio- pie ziemi — powiedział następ mieszkania, działki przyzagro- stek (PZPR) poświęcił w dużej nie minister — duże zaintereso dowej oraz świadczenia na części swoje wystąpienie spo- wanie i obawy wzbudziła za-rzecz ochrony zdrowia. łecznym aspektom omawia- sada, która przewiduje, że zo- W imieniu Klubu Poselskie- nych ustaw. stanie określony tryb zalicza- go ZSL przemawiał pos. Zdzi Pos. Konstanty Łubieński nia gospodarstw objętych przy sław Tomal. Podkreślił on, że (bezp. „Znak") aprobując w za musowym wykupem. Niektó-przedłożone pod obrady Sej- sadzie w imieniu Koła Poseł- rzy obawiają się, czy nie bę-mu 3 projekty ustaw rolnych skiego „Znak" projekty ustaw dzie tu zbyt wielkiej dowol-wynikają z konieczności uru- o scalaniu i wymianie grun- ności. Należy więc dążyć do chomienia nowych środków, tów oraz o rentach dla rolni- tego, aby prezydia rad narodo-mają.cych na celu racjonalne ków — krytycznie odniósł się wych przed podjęciem ostatecz wykorzystanie wszystkich u- do projektu ustawy o przymu- nych decyzji o przymusowym żytków rolnych. Potrzeba pod- sowym wykupie nieruchomoś- wykupie pozostawiły rolniko-jęcia nowych decyzji jest kon ci. Pos. Władysław Gał- wi możliwość zapoczątkowa-sekwencją i wyrazem dynami- ka (ZSL) scharakteryzował e- nia poprawy gospodarowania, ki rozwojowej całej naszej go- konomikę naszych gospodarstw dając mu na to okres jednego spodarki narodowej. rolnych podkreślając, że pod roku. Z kolei pos. Tomal zwrócił koniec 1966 r. mieliśmy jesz- Poruszając niektóre sprawy uwagę na konieczność prawi- cze ponad 52 tys. gospodarstw dotyczące projektu ustawy o dłowego i wnikliwego stosowa uznawanych za zaniedbane. Na scalaniu gruntów, minister pod nia przepisów zawartych w o- utrzymanie takiej sytuacji — kreślił, że opracowany tech- stwierdził poseł — nie może- niczny projekt scalania musi my sobie pozwolić. być okazany rolnikom. Po za Pos. Anna Soroko (PZPR), poznaniu się z tym projektem omawiając projekt ustawy o k?óą mogli zgłaszać odpowied rentach i innych świadczeniach nie uwagi lub wnioski, które dla rolników przekazujących rozpatrywać będą dwa bardzo ogółu rolników, zwłaszcza zaś nieruchomości rolne na włas- • bliskie im organa — rada u-bezpośrednio zainteresowanych riość państwa podkreśliła, że czytników wymiany oraz ko-o treści ustaw i przepisów wy jej realizacja stwarza im o wie ńiiisja specjalnie powołana do konawczych, związanych z ich ie trwalsze i korzystniejsze wa rozpatrywania odwołań. Czyn-realizacją. runki spokojnego życia — bez n]k więc społeczny będzie tu Myślą przewodnią naszej po konieczności, co niezmiernie i- bardzo szeroko reprezentowa-lityki rolnej — stwierdził mów stotne, rezygnacji z dotychcza n^- . . . ca — jest zapewnienie syste- sowego zawodu. Pos. Broni- Wydaje się — powiedział na matycznego wzrostu produkcji sław Kałwak (PZPR) stwier- zakonczenie minister — ze w rolniczej w rozmiarach niezbęd dził, że nowe zasady s-ealania sumie te wszystkie elementy nych do dostatniego zaopatrzę gruntów dopomogą państwo- w pełni zabezpieczają interes nia w artykuły żywnościowe wym gospodarstwom w inten- zainteresowanych roltiikow. ludności kraju. Temu podista- syfikacji produkcji. Pos. Dyz- • zakonczenie dyskusji je-wowemu celowi wytkniętemu ma ^a-łaj (ZSL) wskazał na szcze raz zaorał głos poseł w polityce rolnej podpcrządko ekonomiczne i .społeczne walo sprawozdawca Jozef Tejchma, wane są rozwiązania ekono- rY zawartego w projektach u- udzielając kilku wyjasnien miczne, techniczne i struktura! staw rozwiązania problemu u- związanych z wystąpieniami po ne naszego rolnictwa. padających gospodarstw roi- słow. .... W imieniu Klubu Poselskie nych. Założenia projektowe u- . w głosowaniu Sejm uchwa-go SD przemawiał pos. Florian staw — podkreślił mówca — Jlł u^wf bęJ?Tącowiązania, 12 tys. skrzyń li-łożono już w tak zwane sz tąpie. W warsztatach młodzi wykonują koksowniki. W pianie jeszcze boisko. Ale to, jak będzie cieplej . .. 108 ze;emesowców. 12 pracu-3e w biurze. Największa robotnicza „ organizacja zetem-esowska w po w. słupskim. Pięć kół działa w wydziałach przedsiębiorstwa. 35 ze-tem-■esowców pływa na kutrach. W podstawowej organizacji partyjnej, w radzie robotniczej, w klubie . . . wszędzie są przedstawiciele młodzieżowej organizacji. MIECZYSŁAW USTAWY PROGRAM UZUPEŁNIAJĄCE POLITYKI ROLNEJ (Przemówienie posła Józefa Tejcluny wygłoszone 23 bm.w Sejmie) (PZPR) przedłożył w imieniu nalne wykorzystanie naszych przy czym państwu służyć bę odpowiednia karencja oraz ro2 POS. JÓZEF TEJCHMA Komisji Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego projekty ustaw rządowych: o przymusowym wykupie nieruchomości wchodzących w skład gospodarstw rolnych; o scaleniu i wymianie gruntów oraz o rentach i innych świadczeniach dla rolników przekazujących nieruchomości rolne na własność państwa. Jest faktem znanym stwier- wynosiło około 3 proc. i nale dził mówca — że udział rolnic żało do najwyższych w Euro- majchrzak jest sekretarzem , twa w wytwarzaniu dochodu pie. Ten wskaźnik jest dobrym Rady Zakładowej „Korabia", i j , , ■ . . . ■ , , , / , . J w zetemesie — przewodniczą- I narodowego stale się zrnniej- świadectwem skuteczności na cym zarządu Zakładowego, j sza; udział ten wynosił w rO- szej polityki rolnej. Nasuwa Już prawie od trzech kaoen- i ku 1950 — 39,5 proc., nato- się jednak pytanie: — Dlacze Na początku pracował jako W roku ±965 18,6 proc. ślusarz w korabiowsikich war- j Ludność utrzymująca Się z roi sztatach. W trakcie pracy u- j nictwa zmniejszyła się z 47,1 llceuI?. Od rok u lS^jproc. w 1950 r. do 33,5 proc. pracuje w radzie zafciadowej. Do tow. Majchrzaka przycho- i ^ najbardziej U-dzą korabiowcy z najrótniej- ! niwcrsalne wskaźniki dynami go — skoro zadowalające jest tempo wzrostu produkcji rolnej — odczuwa się deficyt nie których, podstawowych produktów rolnych? Przyczyną tego stanu jest po Nad morzem Już spokojniej (DOKOŃCZENIE ZE STR. 1) W rejonie Żukowa Morskiego znajduje się wiele nisko poło żonych łąk. Tu woda z roztopów tak wypełniła koryto Grabowej że rzeka wylała. Grabowa była przez długi czas pokryta lodem, spływ wód był utrudniony. Przerwały więc one wały, zaczęły zagrażać zabudowaniom. Ekipy z przed siębiorstwa melioracyjnego o-raz miejscowa ludność pospie szyli do pracy. Zgromadzono jednak znaczenia rolnictwa, wzrost ludności miejskiej i po &ruP gospodarstw istnieją du Uridować wielkie marnotraw- zakupione lub wydzierżawione przeciwnie, wyznaczają mu co większanie się ludności nierol- ze •',s£r0£?j.rcJe kcyjne s^wo 7\em[ zajętej przez mie- przez innych rolników. Przej rfl7 trnHnipk7o 7arlnnip t mira nip.'7*»i na wti pOGKrGSlli J. iCjCninł, W -i-. i ITlOWanip £OSDOdcirstW D1TZ02 szymi sprawami. Jeden ma kj rozwojowej i rewolucjn- większanie się liczby ludności kłopoty mieszkaniowe inn v i V - « l • • j « j » nie może umieścić dziecka w i nych przeobrazen naszej gospo kraju i wzrost jej dochodow, a przedszkolu, i tak przez cały j darki i naszego społeczeństwa, przede wszystkim tzw. rewolu dzień. Przewodniczący musi l Przeobrażenia te nie redukują cja urbanistyczna, tj. szybki znajdować czas na pracą w organizacji. Jak to robi? — U nas nikt nie pracuje za kogoś — powiada. — Każdy z siedmiu członków zakładowego zarządu ma swoje zadanie. W przyszłym miesiącu będziemy oceniać wyniki współzawodnictwa korabiowsikich brygad. Ogółem mamy ich 28. W ubiegłym rok u osiem otrzymało tytuły BPS. Są to przeważnie orygady, składające się z załóg pływających. ' Zamierzamy także utworzyć dwie brygady warsztatowe. E>użo miejsca w swej działalności poświęcają usteccy zeternesowcy sprawom organizacji wolnego czasu. Na tablicy ogłoszeń aż trzy zawiadomienia korabiowskich zete.m-esowców. Bal kostiumowy, bigbeatowe spotkanie... Imprezy organizuje się głównie wtedy, gdy w czasie sztormu odpoczywają załogi pływające. W zimie odbywają się zajęcia w klubie. Latem zeternesowcy organizują zawody sportowe, współzawodniczą z innymi organizacjami. (am) skromnych zasobów ziemi u-prawnej dla wzrostu produkcji rolnej. Projekt ustawy o przymuso wym wykupie ziemi stwarza praktyczną możliwość interwencji państwa" w wypadku niskiego poziomu produkcji w gospodarstwie, zwłaszcza wskutek niewykorzystania śro dków wpływających na wzrost tej produkcji. Projekt ustawy stwarza także bodziec, skłaniający właścicieli gospodarstw słabych do podjęcia odpowiednich kroków zaradczych, gdyż w przeciwnym wy padku czynniki państwowe wy stąpią z inicjatywą przymusowego wykupu ziemi. Zarówno w przekroju regio nalnym jak i poszczególnych dzie prawo pierwokupu — po łożenie spłat na kilka lat. cenie ustalonej w trybie licy tacji, a więc cenie, która nie będzie arbitralnie narzucona. Z KOLEI POS. TEJCHMA omówił projekt ustawy o scalaniu i wymianie gruntów, co umożliwi stopniowe rozwiązanie dwu ważnych problemów naszego rolnictwa: poprawę struktury gospodarki chłopskiej oraz trwałe zagospo darowanie tych gruntów, które wykazują niski stan produkcji. Zjawisko rozdrabniania gospodarstw chłopskich w posta ci szachownicy jest znane, nie podlegają także dyskusji korzyści produkcyjne płynące z komasacji. Pozwala ona lik- Mówca podkreślił, że komisja wniosła istotną poprawkę do projektu ustawy, mówiącą o potrzebie określenia trybu koordynacji prac w zakresie sporządzania miejscowych pla nów zagospodarowania przestrzennego — przy realizacji programu scaleniowego. PRZECHODZĄC DO OMĆ W1ENIA PROJEKTU trze ciej ustawy — o rentach dla rolników J. Tejchma stwierdził na wstępie, że jest celowe' i uzasadnione przejma wanie przez państwo ziemi tych gospodarstw, które nie mają perspektyw rozwojowych z braku następców i które nie mogą być w pewnych rejonach raz trudniejsze zadania z uwa gi na wzrost potrzeb surowcowych i żywnościowych. Pomyślny i przyspieszony wzrost produkcji rolnej, jest możliwy dzięki stworzeniu od powiednich warunków ekonomicznych, stanowiących materialny bodziec jej rozwoju. U-kształtowane zostały i utrwalo ne różnorodne formy oddziaływania uspołecznionej, socjalistycznej gospodarki rolnej na gospodarkę chłopską. Szcze gólne znaczenie w pobudzaniu produkcyjnej inicjatywy rzykrotny >rost spożycia SS& "Ipra SS? "ZSZ W * uęsa po wojnie — w przelicze pogarsza .,ą swe wym ki. £>pra pewr iu na 1 mieszkańca — był mo wa z055*3*3 w sposob udo- rolni niczej na wsi. Stąd właśnie wynika zjawisko strukturalnych zmian kon sumpcji, polegające na wzroście spożycia artykułów wyso kobiałkowych, głównie mięsa. Trzy mięsa _ niu na 1 mieszkańca — był żliwy dzięki rozwojowi hodow li, to zaś spowodowało odpowiednie zwiększenie zużycia zboża na p3sze. W roku 1967 np. zużyto na cele paszowe trzykrotnie więcej zbóż niż średnio w latach 1934—38. Należy jednak dodać że rolnictwo podkreślił rolnictwie zawsze istnieć będą pewne nierównomierności; obecnie poważne. Niektóre rejony grupy gospodarstw pogrążone dze, bruzdy i dojazdy, zasto sować mechanizacje, poprawić różnice są jednak zbyt *8r°technikę itp. Podkreślić > Niektóre rejony i nalez^ ze Podjęcie tego pro-A 3-y gramu staje się obecnie real- mowanie gospodarstw przez państwo może być realizowane wtedy, gdy spełnione zostaną dwa warunki: posiadanie przez państwo możliwości racjonal- kumentowany, przedstawiona na IX Plenum KC PZPR. Komisja Rolnictwa i Prze- ne, dzięki przeprowadzeniu gle zagospodarowania przeję tej ziemi oraz możliwość zapewnienia bytu na starość tym rolnikom, którzy przekażą zie Komasacja powinna umożli mię państwu i którym przy-wić rozwiązywanie ważnej zna się rentę. Jest ekonomicznie uzasadnia ne zróżnicowanie wysokości jektu ustawy intencją, by przep j warty bardziej konkretnie o- sprawy, jaką jest trwałe i racjo mysłu Spożywczego zapropono nalnf zagospodarowanie tych ^ wała ważną poprawkę do pro areałów które obecnie wyka renty, jcj uzależnienie w o- kierujac się »u» niski poziom produkcji. krcś£n„.t, sranicach od „id >is w nim za Zjawiska te znalazły m. m o- koSc, /ospo|arst„.a. Podkreś. wsi odgrywa Dolitvka cen i warty bardziej Konkretnie o- Kreślenie w pojęciu tzw. gospo t . t że nawet kontraktacja, inwestycje państ ze rolmCtW° zaspokaja rosną kreślał sytuację, w której może Carstw podupadłych. Reanzo- zaproponowanym zróżni- wowe w rolnictwie, Fundusz cy Popyt w zakresie takich ar być podjęta inicjatywa przy- wany od lat program porno- ^JaniuPrentt ich koszt w prze Rozwoju Rolnictwa, kredyty, tykułow» mleko, jaja, tłu mU)30wego wykupu. Obecne o- cy tym gospodarstwom pozwo- H eni r j hektar będzie nauka rolnicza i slJżba facho- f?-cze'- Przetwory zbożowe, cu- kreślenie niskiego poziomu pro ™ części z nich prze-.wycię- więto3zy, im mniejsze bę- wa. kier 1 Pewne Przetwory owo- dukcji nie daje możliwości do- zyc trudności. Wiele jednak - przejmowane gospodar-,.A Ł. , . , cowo-warzywne. _ , .. wolnej interpreUcji przepisu, gospodarstw wykazało trwałe PftlnP! i ęrnfl- 7mi!JTixr itr camc'a lłrKaniTfiAii , •» 4-octr\ 7io«ri.slrQ rv-\ urtrni , ' , w —, . , . . , chanizacyjnych itp. Projekto- ^ kow rolnictwa. Prawie w kaz przemysłu stworzył materialne wana ustawa i przewidywane n , . Przejmowanie gospodarstw dej wsi istnieją kółka rolnicze, przesłanki dla przyspieszenia zarząłjzenia wykonawcze nie Badania wykazały konty j^o^e być realne i racjonalną placóv/ki spółdzielczości wiej wzrostu produkcji rolnej. Przy 7,amierzaja uruchomić środków nu?wai mówca — ze w rolnic pocj warunkiem koncentracji skiej. Korzystne procesy zacho ograniczonych zasobach ziemi które działałyby mechanicznie' U7\e 1?tn/'e:5e 1 Powiększa się tego rodzaju rozwiązań w pew dzą też w pegeerach. Umacnia istnieje tylko jedna droga po schematycznic> nic uwzględnia' Si* pro- nyc}-j rejonach, gdzie większe się tam fachowe kierownictwo większenia produkcji rolnej, - ^siych 'sytuacji życio- w?dzcjnych "a wysokim pozio- gospodarstwa na skutek wspom sprawowane coraz częściej droga uzyskiwania maksymal wych ^e sytuacje powinny , torych. Perspektywy są nianych przyczyn znalazły się przez ludzi wykształconych, ro nej produkcji z każdego hek- być brane pod uwagę przy każ " szczególnych trudnościach. dei decv7ii wszczęcia ooste- st^Pcow- Szacuje się, ze takie w rejonach o rozdrobnionej aej aec.>z.n wszcz, pos ę gospodarstwa zajmują w skali <,trnk.tn„7P rnlnoi nraktwynia powania o przymusowy wykup k • • d 8 nowi«r7ch strukturze rolnej, praktycznie 7iemi Pr^v4eto słuszna ?asade • • P^nad » proc. poy, lerzcn bardziej realne i łatwiejsze ziemi. Fr„y„ęto słuszną zajadę. nj u2ytków rclnych. Zjawisko jcst przechodzenie ziemi do drodze poddanej . • śnie poziom zawodowy i kultu tara. Tu dochodzimy do moty ralny pracowników gospo- wów, dla których celowe jest darstw. podjęcie nowych ustaw.. Wymienione oraz inne środ I CH myślą przewodnią że nabywcą ziemi ki sprawiły że średnioroczne | jest stworzenie lepszych przymusowemu wy.Uł™ ^ niowego starzenia się ludności sorzedażyTub^dzie-żawY" tempo wzrostu produkcji roi- podstaw prawnych, u- ze byc rolnik, który zapewni czynne;| zawodowo w rolnic- sprzeaazy luD nzie^zawj. nej w ostatnim' dziesięcioleciu możliwiających pełne i racjo racjonalne gospodarowanie, twie_ Nalezy także podkreślić" Wysokość rent w granicach że znaczne areały — z 1 min 8°0—l200 zł, świadczenia lecz- ha należących do Państwowego nicze, pozostawienie na włas Funduszu Ziemi nie są także ność domu mieszkalnego, moż- zagospodarowane racjonalnie, liwość zachowania działki do W wielu rejonach i w licznych 1 ha — stanowią realistyczne sytuacjach trwałe zagospodaro rozwiązanie, zarówno z punk wanie takich areałów jest moż tu widzenia możliwości pań- sporo faszyny oraz wiele wor dziowego w Sławnie pilnie śle ków z piaskiem i z tego mate- dzą sytuację. Częste wizytacje riału zaczęto tworzyć zaporę, zagrożonego terenu pozwalają łatając rozmyty wał ziemny, należycie zorganizować pomoc. Prace te trwały jeszcze we wtorek. Warto dodać, że członkowie pow. komitetu przeciwpowo- (el) Na naszych zdjęciach wznoszenie nowego wału nad rzeką Fot. J. Piątkowski OLIMPIADA ZIMOWA w polskiej telewizji (WiT-AR). Znicz Olimpiady Zimowej, zapalony 6 lutego w Grenoble, rozbłyśnie kolorami francuskiego systemu SECAM (transkodowanego także na system PAL czy NTSC) — na wielu milionach ekranów telewizyjnych. Zdecydowana większość miłośników sportu i telewizji ujrzy jednakże ten obraz w bardziej odpowiednich do sezonu zimowego odcieniach bieli i czerni. Igrzyska, rozgrywane w dniach 6—18 lutego, obsługuje telewizja francuska ORTF. W Grenoble-Malhebre powstaje, centrum zbudowane specjalnie na potrzeby radiofonii i telewizji. Tu mieścić się będą wszystkie służby techniczne i pomocnicze, a więc: planowanie, koordynacja, przełączanie, kontrola, biura redakcyjne itp. Oprócz wozów transmisyjnych, zainstalowanych w miejscach rozgrywania konkurencji, na potrzeby telewizji zbudowano cztery studia. W tym jedno przystosowane zostało do programów barwnych. W centrum pracować będzie także 10 videomagnetofo-nów do zapisu obrazu i dźwięku na taśmie magnetycznej, telerecording (zapis filmowy) i 17 stołów montażowych z możliwością kopiowania, udźwiękowienia czy dubbingu materiałów filmowych oraz 5 telekin. W każdym punkcie transmisji przewidziano 25 stanowisk komentatorskich. Wszystkie transmisje czarno-białe telewizja francuska realizować będzie w standardzie 625--liniowym (eksploatowanym w zdecydowanej większości krajów) mimo, iż podstawowy standard francuski przewiduje 819 linii w obrazie. Zmiana standardu dla Francji dokonywana będzie w Paryżu. Transmisje barwne przeprowadzone będą w systemie SECAM. Cały szereg konkurencji — np. skoki, slalom czy mecze hokeja grupy A, a także ceremonie otwarcia i zamknięcia Igrzysk Zimowych, transmitowanych będzie wyłącznie w kolorze. Widzowie polscy oglądać będą te transmisje — rzecz jasna — na ekranach czarno-białych, chociaż sygnały emitowane w eter nieść będą obraz barwny. Posiadacze telewizorów przystosowanych do odbioru programów kolorowych SECAM mogliby z dużym prawdopodobieństwem oglądać w Polsce niektóre konkurencje w kolorze. Telewizja nasza transmitować będzie 27 godzin programów bezpośrednich i 7 godzin programów zarejestrowanych z Grenoble. Wszystkie programy olimpijskie przesłane zostaną do Polski trasą łącz Interwizji, poprzez Berlin. liwe jedynie na drodze ich przejęcia przez uspołecznione gospodarstwa rolne. Praktycznie byłoby to jednak możliwe pod warunkiem wcześniejszego scalania w większe komplek renty w wypadku zadłużenia, sy roi.proiszonych areałów i a zwłaszcza zaniedbania gleb, przyiączema ich do sąsiednie- określonego jako utrata ich stwa jak i z punktu widzenia zabezpieczenia starości. Liczne dyskusje budziły te przepisy projektu, które mówią o możliwości obniżenia go gospodarstwa rolnego lub przez utworzenie nowego go- żyzności. Jest to przepis konie czny m. in. w tym celu, by spod ars tu a. Należy zatem, po- przeciwdziałać zaniedbywa-ejmując program scaleniowy, nju gospodarstw, których ro^ rozwiązywać i ten problem. Chodzi o to, by stan koniecz nej tymczasowości w okresie prac scaleniowych trwał moż iiwie najkrócej. Równocześnie chodzi o to, by decyzje były nicy nastawiają sie na przeka zanie ziemi państwu. Należy podkreślić, że przy rozważaniu problemu przejmo wania gospodarstw przez pań stwo ciąży często punkt wi- . uzyskały zrozumie- dzenia ukształtowany ustawą nie.. Szybkie przeprowadzenie prac scaleniowych w danej wsi lub gromadzie i ochrona interesów rolników leżały u podstaw ustawowego przepisu, przewidującego podejmowanie ostatecznych decyzji przez pre zydia peerenów. z 1962 r. mówiącą o przejmo waniu gospodarstw zadłużonych. W obecnych projektach ustaw chodzi o to, by stworzyć warunki umożliwiające przejmowanie gospodarstw nie w stadium ich upadku, lecz by uprzedzić ten proces, zapew-Ustawa oddaje inicjatywę "ić kontynuację intensywnej w zakresie scalania zarówno produkcji, także na tych area rolnikom jak i władzom pań- lach, na których gospodarują stwowym, przewidując podej- rolnicy bez następców, motanie prac na wniosek więk W zakończeniu pos. Tejch-szości rolników danej wsi lub ma stwierdził, że przedłożone z urzędu. Zapewnia to możli- projekty mają charakter ogól-wość podjęcia komasacji zaw ny i pewne życiowe sytuacje, sze i wszedzie tam, gdzie ist- których nie przewidują przepi-nieć będzie uzasadniona potrze sy ramowe, znajdą rozwiązanie ba* w odpowiednich decyzjach, co Ponieważ komasacja na wnio do których ustawa daje dele-sek rolników ma być przez £acJe rządowi. nich finansowana, należy pod Projektowane ustawy będa kreślić, że koszty ustalone zo stanowić ważne uzupełnienie staną na poziomie niskim, w programu polityki rolnej, któ-istosunku do korzyści produk- ra prowadzona jest z dobrym cyjnych, jakie przyniesie sca- skutkiem od wielu lat i która lenie, że przewidziana będzie bodzie kontynuowana. Str.i GŁOS Nr 22 (47S2) Zmiany w duńskim rolnictwie PRACOWITOŚĆ, gospodarność, a przede wszystkim jajczarskiej, zajmującej się bardzo wysoki poziom fachowej wiedzy duńskich zbytem jabłek, spółdzielni spo _ rolników szeroko znane są w świecie. Dania jest żywców, oszczędnościowo-poży niewielkim, stosunkowo gęsto zaludnionym krajem, ale czkowej, zaopatrzenia w nawo dzięki nieprzeciętnie rozwiniętemu rolnictwu w produkcji zy, w pasze, członkiem spół-zbóż, w przeliczeniu na głowę mieszkańca zajmuje po Ka- dzielczej stacji maszynowej madzie pierwsze miejsce w świecie, drugie (po Nowej Ze- (dysponującej bardziej specja-landii) w produkcji mięsa, mleka i przetworów, pierw- listycznymi maszynami, któ-sze w produkcji jaj i mięsa drobiowego. Chociaż w prze- rych kupno dla pojedyńczego liczeniu na jednego mieszkańca przypada w Danii 0,65 ha użytków rolnych (dla porównania — w Polsce 0,63 ha) kraj ten eksportuje ponad 65 proc. produktów rolniczych. Ekonomiści wyrażają przy tym pogląd, że eksport nadwyżek rolnych będzie możliwy przy dalszym powiększeniu ludności kraju i zmniejszeniu obszaru użytków rolnych do 0,3 ha w przeliczeniu na głowę mieszkańca. Gleby w Danii nie są najbar mechanizacja. Jeden traktor przy-dziej urodzajne. Od stu lat pro Pada- na 15. ha zierni .ornej, me- wadzi się prace nad zagospo darowaniem znacznych obszarów wrzosowisk i bagien oraz przekształceniem ich w tereny uprawne. Klimat również nie jest najbardziej sprzyjający. Dzięki jednak bardzo intensyw nej uprawie roli, mechanizacji, nawożeniu mineralnemu (około 170 kg NPK w czystym skła dniku na ha) stosowaniu selek cjonowanych nasion, rozwinię tej ochronie roślin plony są bardzo wysokie. Np. w 1966 ro ku Wyniosły one średnio z ha: psjjenicy 41,5 q żyta 30,2 q, ję czmienia 37,2 q, owsa 36,7 q, ziemniaków 234 q, buraków cu krowych 383 q. 50 proc, gruntów ornych przeznacza się pod zfooża, głównie jęczmień, 15 proc. pod okopowe, zaś użytki zielone najczęściej zasiewane koniczyną i lucerną, zajmują 30 proc. Duńscy rolnicy najwięcej uwagi poświęcają produkcji zwierzęcej. W przeliczeniu na 100 ha użytków rolnych przypada około 110 sztuk bydła, w tym ponad 50 krów mlecznych oraz ponad chlewnej. Mleczność krów się ga 4 tys. kg w przeliczeniu od sztuki rocznie. 85 proc. spasa nych pasz jest pochodzenia kra jowego, pozostałe 15 proc.stanowią importowane zboża pastewne i pasze wysokobiałko-we. 65 proc. produkcji zwierzę cej wysyła się na eksport, co stanowi 46 proc. wartości całego eksportu Danii. Po drugiej wojnie ś\viaf*bwej w rolnictwie Danii zachodzą szybkie zmiany! Liczba pracujących w rolnictwie prrzez cały rak tylko w latach 1950—66 zmalała o połowę. Obecnie w rolnictwie Danii pracuje około 14 proc. zawodowo czynnej ludności kraju. Ludność odchodzi ze wsi do przemysłu, po prostu dlatego, że w miastach może liczyć na wyższe dochody. Zmniejsza się liczba gospodarstw. W 1931 roku było ich 206 tys., o-becnie jest około 173 tys. Przeciętny obszar wynosi 18 ha. Ponad 100 tys. gospodarstw użytkuje od 10 do 60 ha. Są to typowe gospodarstwa rodzinne, obywające się w większości bez najemnej siły roboczej. Znacznie rozwinęła się farmera byłoby nieopłacalne) itd. Duńskie spółdzielnie rolnicze z reguły są niewielkie, o bardzo ograniczonym zasięgu terytorialnym, niektóre, np. mleczarskie zrzeszają zaledwie po kilkudziesięciu farmerów. Jednak i w ruchu spółdzielczym, podobnie jak w ca łym rolnictwie, zachodzą zja- ROiNICTWO \w4udeeie liczni z duńskich rolników posila dają konie. Drobne farmy wchłaniane są przez większe lub też łączą się wiska, polegające na łączeniu między sobą. Przewiduje się, że się kilku mniejszych jednostek proces ten będzie postępował, że w większe. Jest to proces jesz w przyszłość i_ liczba gospodarstw nmvnlnv alp iuv «stałv i w Danii zmniejszy się do około c. P0W0in>, ale JUZ s„aiy 7o tys. Będą to nadal gospodar- nieunikniony. Wzrastająca kon stwa rodzinne z tym, że o więk- kurencja na rynkach świato- 2313021116 bardziej wych zmusza do obniżenia ko zmechanizowane sztow produktow rolniczych, do eksportu produktów o coraz wyższej jakości. Niewielki przetwórczy zakład spółdzielczy nie jest w stanie zakupić najnowocześniejszych maszyn i urządzeń. Obecnie wszystkie rodzaje duńskich spółdzielni rolniczych tworzą federacje na szczeblu krajowym, które z ko lei należą do centralnego komi tetu spółdzielczego Danii. Peł nią one funkcje reprezentacyj ne i zajmują się szkoleniem. Coraz więcej zwolenników zdo bywa jednak pogląd, że poszczególne spółdzielnie w ramach federacji i centralnego komitetu spółdzielczego powin ny być również powiązane go spodarczo, że autonomiczna demokracja Wewnątrzspółdziel cza powinna być zachowana, lecz coraz bardziej przesuwana ze szczebla lokalnego na szczebel ogólnokrajowy. Duńs cy rolnicy coraz bardziej zdają sobie sprawę, że bez istnie Charakterystyczne, że w Danii powiększa się liczba chłopo-fobot-ników. Pracują w przemyśle lub w innych dziedzinach gospodarki, a ich rodziny zajmują się rolnictwem. Przypuszcza się, że dtiłopo-robotnicy przez wiele lat stanowić będą oddzielną grupę w duńskim rolnictwie. Przemawia za tym choćby fakt, że mają oni na wsi stosunkowo dobre domy mieszkalne, z których niełatwo zrezygnować wobec dużych trudności mieszkaniowych w duńsikich miastach. Ogromną rolę w rozwoju duńskiego rolnictwa spełnia 200 sztuk^trzody spółdzielczość zaopatrzenia, sztuK trzody zbytu^ przetwórstwa itd> Jej charakterystyczną cechą jest daleko posunięta specjalizacja. Każda spółdzielnia zajmu je się jedną konkretną dziedzi ną, spełnia jedną funkcję. Każ nia silnych, wzajemnie wspo- dy rolnik, zależnie od tego w magających się, prowadzących jakiej dziedzinie produkcji spe wspólną politykę gospodarczą cjalizuje się jest z reguły organizacji spółdzielczych, ob- członkiem kilku, a nawet kil- rona ich interesów będzie kunastu różnych spółdzielni sprawą trudną. (1.) np. mleczarskiej, bekoniarskiej. ROLNICTWO W trosce o nosze zdrowie W walce z chwastami, szkód się szkolenie personelu lekar- i Higieny Wsi w Lublinie. Na-1 nikami i chorobami roślin zu skiego, instruuje ludność itd. ukowcy zmierzają do opracowa żywa się w Polsce ponad 100 Badania nad oddziaływaniem nia takich metod, których sto tys. ton rocznie różnego ro- środków chemicznej ochrony sowanie zmniejszyłoby do mi-dzaju środków chemicznych, to roślin na zdrowie ludzi i zwie- nimum niebezpieczeństwo za-jest średnio po około 3 kg w rząt na szeroką skalę prowa- truć. przeliczeniu na głowę miesz- dzi Instytut Medycyny Pracy kańca. Około 15 proc. stosowanych środków to silne trucizny. Mimo rozwiniętej walki chemicznej straty, powodowa ne przez chwasty, choroby i szkodniki sięgają w rolinictwie jeszcze wielu miliardów zł rocz nie. Walkę chemiczną trzeba więc intensyfikować, a jednocześnie bardzo ściśle przestrze gać zasady, by stosowane środ ki w żadnym przypadku nie wpływały ujemnie na zdrowie ludzi. Przede wszystkim unowocześnia się produkcję prepa ratów, stosując coraz to nowsze, które w kilka względnie kilkanaście dni po użyciu rozkładają się na związki nieszko dliwe dla zdrowia, organizuje IrobiazgiĘ JUGOSŁOWIAŃSKIE DYSPROPORCJE Aż 87 proc. powierzchni u-prawnej należało w 1964 roku do indywidualnych darstw. W posiadaniu jugosło wiańskich gospodarstw pań- * , wysokobiałkowe odmiany" owsa Drogą krzyżówek z różnymi dzikimi formami owsa uczeni amerykańscy uzyskali na fermach doświadczalnych nowe odmiany tej cennej rośliny pa stewnej. Odznaczają się one wy sokimi walorami użytkowymi. Nowe rodzaje owsa dawały na poletkach doświadczalnych do 50 q ziarna z hektara o rekordo wej zawartości białka — około 30 proc. Utrwalenie tych cech wymagać będzie jednak jeszcze kilkuletnich prac selekcyj-no-hodowlanych. Kierownik Zakładu Szkodliwości Chemicznych w Rolnictwie w Instytucie Medycyny Pracy i Higieny Wsi w Lublinie dr Bohdan Szucki w pracowni przemian toksycznych. Fot. CAF — Tymiński KŁOPOTY SŁUPSKIEGO MILIONERA gospodarstwa osiągnęły różne wyniki w tuczu trzody osią- dziły się już interwencje w tej t pnW * , wyniki. W Dobroczynie od kil ga chlewmistrz Adam Wasiak, sprawie. LEBY stosunkowo dobrej ku lat 28—30 q zbóż z ha, w troskliwie opiekuje się rasowy Załoga jest stosunkowo nieli- lecz zabudowania w nie Słonowicach zaledwie 15 — 13 mi jałówkami Edmund Paw- czna, w warunkach szybkiej in najlepszym stanie. Pru- q z w Dobroczynie docho- lik, na wyróżnienie zasługuje tensyfikacji produkcji, problem skie mury. W budynku, obliczo *e Dobrocinem kieruje Jerzy * pary^że *>bro<*yńŁi milio- Miecznikowski W Koszalińskie możliwości zwiększenia produ- 7^pilnflSZe S,ą ^westy- przyjechał w 19o3 toku, na pod kc-. ogromne -1 ZałoSa Jak rooze stara się stawie nakazu pracy, bezpo- . t ui -ix utrzymać stare zabudowania z średnio po ukończeniu ówczes Można by szybko powiększyć „pruskiego muru" w możliwym nego liceum rolniczego w Byd pogłowie bydła,^ lecz brakuje stanie, na remonty corocznie goszczy. Kilka lat był zootechni Pomieszczeń, zas budowę no- wydatkowuje się znaczne środkiem w zespole PGR Noskowo zaPląnowano „gdzieś po dalszą jednak metę ła- od 1959 roku pracuje w Dobro J9'0 roku . Denerwuje to za- tania chwiejących się budyn- czynie. Rolnik, który zna swój J3® P^szy w pegeerze jest kć>w niewiele zdziała. Czyżby fach, dobry organizator, a przy w orod. Zapasy okopowych więC nie można w trybie przy tym ma wśród załogi wielu starczą na awa lata, obszar łąk spieszonym zbudować w Dobro dzielnych pomocników. Bardzo * pastwisk wynosi prawie 200 czynie nowej obory i kilku bu dobrze wywiązuje się ze swych "'a obecnego stanu pogło- dynków mieszkalnych? Opłaci- obowiązków długoletni bryga- w^a wystarcza już jeden do- łoby się W Dobroczynie moż dzista polowy Józef Wyrzlic, bry pokos z łąk, a przecież mo- na powiększyć pogłowie bydła dba o park maszynowy (14 cią ^na ^bicrać trzy! do ponad .100 sztuk w przeli- gników i kilka kombajnów) O oborze w Dobroczynie pięć czeniu na 100 ha, załoga twier- chanik Zygfryd Obie, pracotunik brygady polowej — Wla bardzo dobry mechanik Zy- lat temu PRIM ze Słupska za- dzi, że osiągnięcie plonów dysław Gajewski pracownik brygady oborowej — Ed- gfryd Obie, wśród traktorzy- instalowano dojarkę mechanicz zbóż w wysokości 35 q z ha ■rnund Pawlik chlewmistrz — Adam Wasiak i traktorzy- stów wiedzie prym Tadeusz To ną, czegoś jednak tam nie do- już w bliskiej przyszłości nie tts, — Tadeusz Tokarz. karz mimo trudnych warun- kończono i dojarka nieczynna przysporzy jej .większego kło \ JM. J. LBSłAK k6w firac* m. cktewta aaeade do daś. Dyrektorowi aiu-; gojfai^ * ** " ^ Czołowi pracownicy z załogi Dobroczyna. U góry od lewej _ brygadzista polowy Józef Wyrzlic, kolejno — me- Wydajność z jednego hektara' należącego do sektora uspołecz nionego — mierzona ilością to waru dostarczonego na rynefe — była 3,1 razy większa niż 47lrt^łń wydajność z 1 ha w sektorze prywatnym. Po prostu wydaj monym. Znacznie gorsze jest za pośrednictwem skupu, proc. rolniczych produktów. ctwa indywWualnego w ma- szyny i sprzęt. JESZCZE 3,5 MLN Budowlany obraz wsi polskiej zmienia się szybko i radykalnie. Coraz więcej budyń ków murowanych, coraz mniej słomianych dachów. Do całkó witego optymizmu brak jeszcze podstaw, gdyż nadal jeszcze 40 proc. budynków w kra ju jest pod strzechą. Oczywiście, prawie wszystkie z tych 3.541 tys. domów, budynków inwentarskich i stodół, znajdują się we wsiach i małych mia steczkach. Obowiązuje wpraw dzie uchwała Rady Ministrów zabraniająca kryć dachy słomą, ale zdarza się, zwłaszcza przy remontach, że z braku in nych materiałów, budujący lub remontujący znowu sięga po słomę. Bo o nią po prostu naj łatwiej. WIEJSKIE PIEKARNIE Geesowskie oraz wiejskie piekarnie prywatne zdalne byłyj pracując na dwie zmiany, wypiekać na początku 1967 roku około 124.345 ton chleba miesięcznie. Wspomagały je piekarnie miejskie, które dysponując nadwyżką zdolności produkcyjnych, dostarczały dla ludności wiejskiej około 5.792 tony chleba miesięcznie. Mimo to do pełnego zaopatrzenia mieszkańców wsi w chleb brakowało ok. 98 tys. ton mięsuęcznie. Nic też dziwnego, że budowę nowych i modernizację starych piekarni traktuje się w geesach jako zadanie pierwszoplanowe. Pozwoliło to zwiększyć w roku ubiegłym wypiek chleba o 6.318 ton miesięcznie. Do końca kwietnia tego roku zdolność produkcyjna geesowskich piekarni wzrośnie jeszcze o 1.495 ton pieczywa miesięcznie. Największy przyrost W stosunku do stycznia 1967 roku osiągnie woj. białostockie (o 14,7 proc.), rzeszowskie (o 10,6 proc.), zielonogórskie (o 8,6 proc.) oraz koszalińskie i lubelskie (po 8,4 proc.). NAJWIĘCEJ GOSPODARCZYCH Tego, że w całym kraju ruch budowlany jest na wsi ogromny nikt już nie kwestionuje. Zdarzają się natomiast malkontenci, którzy próbują za rzucać rolnikom nadmierne a-petyty na nowe domy mieszkalne. Nie mają racji gdyż wieś najwięcej wznosi budyń ków gospodarczych. Z analiz wynika, iż tempo budowy domów mieszkalnych jest znacznie słabsze, niż tempo budownictwa gospodarczego. W latach 1960—1966 nakłady na bu downictwo mieszkaniowe wzro sły o 35 proc., zaś na gospodarcze o 104 proc. Podwojenie nakładów na budownictwo go spodarcze przekona chyba naj większych niedowiarków. SZWAJCARSKA KOMASACJA Szwajcarii nikt z Czytelników nie zaliczy do krajów biednych. W kraju tym, posiadającym 2.165 tysięcy hektarów użytków rolnych (52,4 proc. powierzchni kraju), w tym gruntów ornych z sadami tylko 422 tys. ha, prowadzi się komasację, ale rocznie koma-suje się tylk0 około 10 tys. ha. Po prostu państwu nie starcza pieniędzy. Z uwagi, że scalenia wymaga około 450 tys. ha, co o-znacza zakończenie komasacji dopiero za 45 lat, zdecydowano się na uproszczenie tych prac. Ko-masuje się tylko grunty, natomiast budowę dróg, regulacje wodne itp. zostawia się na później. Oczywiście skomasowanych gruntów dzielić ponownie nie wolno, a od tych, którzy chaieliby to zrobić, żąda się zwrotu kwot, wydatkowanych na komasację przez państwo oraz pokrycia wszeBtfcta strat, wynikłych ź podziału. dzi do pracy staje się coraz bardziej dotkliwy. Do udoj.u krów w oborze w Słonowicach trzy razy dziennie muszą chodzić pracownicy z Dobroczyna, ponad dwa km w jedną stronę. Jednocześnie 8 mieszkań w pegeerze zajmują ludzie, którzy pracują w różnych zakładach w Słupsku. Co prawda za mieszkania płacą podwyższony czynsz, ale i tak jest on o wiele niższy niż za mieszkania w mieście. Problem podobnie zajętych mieszkań z całą ostrością występuje niemal we wszystkich pegeerach w okolicach Słupska, lecz wła dze miasta i powiatu ani kwapią się go rozwiązać. Chociaż rozwiązań można znaleźć wiele. Na paradoks zakrawa również, że jeden pegeer znajdu- 'GŁOS Nr 22 (4752? 1 WIE? KOSZALIŃSKIEGO • Niebezpieczna beztrosko! W końcu ubiegłego roku pa nic, któremu nie można było trole ruchu drogowego Mili- nic zarzucić! cji Obywatelskiej przeprowa- Swoisty rekord pobiły kółka dziły w koszalińskich kółkach rolnicze i międzykółkowe ba-rolndczych i międzykółkowych zy maszynowe w powiecie słup bazach maszynowych kontrolę skim. Zbadano tu ogółem 95 stanu technicznego ciągników, ciągników i przyczep, stwier-przyczep ciągnikowych oraz dzając aż 223 różnego rodzaju innych pojazdów mechanicz- braki techniczne. W 25 ciągni-nych, stosowanych w transpor- kach brak było sprawnych ha cie rolniczym. Wyniki kontro mulców, w 21 stwierdzono nie li są wręcz alarmujące. Oka- sprawne układy kierownicze, zało się, że traktorzyści i dy- W powiecie bytowskim zbada spozytorzy z wielką jeszcze no stan techniczny 95 pojaz-beztroską traktują odpowied- dów, stwierdzając 155 braków, nie przepisy, stosując w tran- Okazało się, że stosunkowo je sporcie pojazdy, których stan szcze najlepiej dbają o swój techniczny w żadnym przypad sprzęt traktorzyści i dyspozyto ku nie gwarantuje pełnego bez rzy w powiatach człuchow-pieczeństwa na drogach! skim, świdwińskim i sławicń- W końcu ubiegłego roku 910 skim, chociaż i tutaj daleko kółek rolniczych i międzykół jeszcze do ideału. kowych baz maszynowych w W 36 przypadkach kierow-naszym województwie dyspo- cy ciągników nie posiadali pra nowało łącznie prawie 2300 wa jazdy i w żadnym przy-ciągnikami oraz kilkunastoma padku nie wolno im było wy samochodami. Skontrolowano jeżdżać na drogi publiczne, stan techniczny 496 traktorów Ponadto w 86 przypadkach oraz 369 przyczep. Aż w 106 stwierdzono brak ważnych do ciągnikach stwierdzono brak wodów rejestracyjnych, w pełni sprawnego układu kie Patrole drogowe Milicji Oby rowniczego, w 110 zaś spraw watelskiej zmuszone były w nych hamulców! 51 pojazdów czasie kontroli do natychmia-wyposażonych było w nadmier stowego wycofania z ruchu i nie zużyte ogumienie, w 170 skierowania do baz, w celu na pojazdach stwierdzono braki w prawy, aż 124 pojazdy, których oświetleniu i w 139 braki w zły stan techniczny, stwarzał urządzeniach sygnalizacyjnych! szczególne niebezpieczeństwo Słowem, niewiele ciągników i w ruchu drogowym. 2 trakto-przyczep znajdowało się w sta rzystom, którzy prowadzili ciąg niki w stanie nietrzeźwym ode W GOSPODARCE chłopskiej w naszym województwie rezultacie wprowadzania no- nę, ale pod warunkiem, systematycznie rozwija się chów bydła, jednocześnie -----** *--------- —I,_ " — ' ' jednak bardzo powoli zwiększa się liczba krów mlecznych. Nie jest to zjawisko pomyślne. Bez powiększania liczby krów niemożliwy jest na dalszą metę wzrost powiększyła się. produkcji mleka i mięsa wolowego. Duży wpływ na kształtowanie się kierunków chowu bydła wywiera działalność spółdzielczości mleczarskiej, zwłaszcza organizacja skupu mleka. Temat ten jest przedmiotem naszej roz mowy z dyrektorem koszalińskiego okręgowego oddziału Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich mgrem STEFANEM URBAŃSKIM. — Rozbudowa przemysłu 106 do 188), które obsługują Mleczarskiego stanowi ważny bądź wynajęci wozacy, bądź warunek rozwoju chowu bydła cysterny spółdzielni mleczar-mlecznego. Czy w naszym wo- skich, zabierając ^ mleko bez-jewództwie przemysł ten jest pośrednio z zagród roliykow. ... _ _______________ że wych form skupu ogólna licz jest ono wolne od innych szko ba indywidualnych dostaw- dliwych bakterii i zanieczysz ców mleka w województwie czeń. Najczęściej zdarza się, że gospodarstwo posiada zdro . wą oborę, ale na skutek nie- — Jak w takim razie tłuma przestrzegania higieny udoju czyć zmniejszenie dostaw w ro \ przechowywania mleka, dos ku ubiegłym? tarcza je w standardzie, nie upoważuiającym do korzysta-W I, II i IV kwartale nia z wyższej ceny. Np. w 1967 roku, w porównaniu z iq66 roku zaświadczenia służ-analogicznym okresem w ro- by weterynaryjnej o posiada-ku 1966, dostawy wzrosły, a- ni;u obór woinych od gruili-le jednocześnie znacznie zma Cy przedstawiło 76 pegeerów, lały w lipcu, sierpniu i wrze- a'le mIeko w standardzie „A" śniu. Podobnie kształtowały dostarczało tylko 46. Ogółem się dostawy z pegeerów. Jak: ęjo kilkudziesięciu zakładów w stanie przetworzyć całość Sposób ten chwaią sobie zwła wiadomo, mieliśmy upalne la mleczarskich w wojewódz-mleka, dostarczanego przez pe SZ9Z? rolnicy, posiadający bar to i stan pastwisk w v*ielu re twie dostarczano 2,4 min 1 geery i rolników indywidual- dziej -owarowe gospodarstwa jonach wojewodztwa był mjejęa w standardzie „A", co nych? do zlewni tracili dużo czasu. — Jak najbardziej. W osta- Niektórzy, zamieszkali na bar tnich latach zakłady zostały . „ - rozbudowane i zmodernizowa ne. Budujemy dużą wytwórnię sproszkowanego mleka w Szczecinku, wkrótce rozpoczniemy budowę nowoczesnego zakładu w Kołobrzegu. Należymy do nielicznych jeszere województw w kraju, w których przemysł mleczarski nawet w okresie szczytowych dostaw dysponuje znacznymi rezerwami produkcyjnymi, wyprzedzając rozwój produkcji mleka przynajmniej o kilka lat. którzy na dostarczanie mleka wręcz zły. Brakowało paszy i mleczność szyła. krów się zmniej- DO ZLEWNI czy z zagrody? — W ubiegłym roku, w porównaniu z rokiem 1966 dosta dziej oddalonych koloniach, w okresach pilnych robót w polu wstrzymywali dostawy. Z drugiej jednak strony przy w porównaniu z globalnymi dostawami w wysokości ponad 160 min 1 stanowi niewiel ką ilość. Jest to zarazem odpowiedź, dlaczego oddzielny przerób mleka od krć w wolnych od gruźlicy jest technicz nie niemożliwy. Można będzie rozwiazać ten problem w przyszłości, pod warunkiem, że służba rolna i weterynaryjna doprowadzą do odgruźli czenia bydła w całym zapleczu poszczególnych zakładów mleczarsk.ch. Zarówno mleko od krów chorych jak i zdrowych poddawane jest pastery ' zacji i sprzedawane konsu-— Dyrektorzy pegeerów i roi meritom bez szkodliwych bak nicy indywidualni przy róż- terii. Dodam, że za _ wypłacanych. okazjach podnoszą pro- ne rolnikom dodatki za mle-blem skupu mleka od ' krów ko w standardzie „A" spółdziel wy mleka z gospodarstw chłop stosowaniu nowej formy sku wolnych od gruźlicy. Stwierdza n*e mleczarskie otrz3rmują re skich zmalały o prawie 600 tys pu, w poszczególnych przypad ------ - .• — I. Jednocześnie w latach 1965— kach rezygnują z dostaw rol- spółdzielnie mleczarskie nicy, którzy hodują jedną czy —67 się, ze w zakładach mleczar- fundację i są zainteresowane, skich mleko to jest mieszane ^y tego mleka było jak naj-i przetwarzane z mlekiem od więcej. Z lepszego mleka zmniejszyły liczbę punktów dwie kiepskie krowy i mogą krów chorych. Za mleko od produkować wyższej skupu mleka z 877 do 777. Su sprzedać dziennie zaledwie krów zdrowych spółdzielnie w .>akosci masło, sery i inne geruje to wzajemny związek kilka litrów mleka. W na- sporadycznych "przypadkach przetwory. tych dwóch zjawisk. Tu i ów szym województwie, w któ- płacą wyższą cenę, nie zachę wszystkich dzie rolnicy jeszcze stwierdza- rym przeważają gospodar- cając tym samym hodowcóio mleczarskich Ostatnio we spółdzielniach postanowiliśmy Fachowcy z WZ PGR zastanawiają się nad możliwością zbudowania w jednym z pegeerów województwa nowoczesnej tuczami trzody chlewnej, mieszczącej jednorazowo kilka tysięcy tuczników, Tuczarnia dysponowałaby własną mieszalnią pasz i suszarnią ziem niaków. Tucz trzody chlewnej o-party byłby na tzw. suchym żywię niu, z dużym powodzeniem stosowanym np. w pegeerach w pow. złotowskim. Projekt ma jednak wielu oponentów. Wysuwają oni ważny kontrargument. Tuczarnia byłaby wyposażona w nowoczesne, mechaniczne urządzenia, których funkcjonowanie uzależnione byłoby od nieprzerwanej dostawy energii elektrycznej. A jak dotąd z dostawą energii elektrycznej do naszych pegeerów bywa różnie. Przerwy w dopływie prądu trwa Ją niekiedy po kilka dni. Strach pomyśleć co w takim przypadku działoby się w nowoczesnej tuczar ni. * Zakończyły już prace zespoły fachowców, które dokonały anali zy organizacji produkcji w pegeerach ekonomicznie słabych i przy noszących stosunkowo wysokie de ficyty. Ogółem mamy w wojewódz twie jeszcze 92 tego rodzaju pegeery, przy czym najwięcej w po wiatach miasteckim, szczecineckim i drawskim. Sytuacja w tych gospodarstwach na ogół znacznie się poprawiła. W ubiegłym roku uzyskały one średnie plony 7X>*>* w wysokości 15,4 q z ha oraz ziem niaków w wysokości 161 q z ha. W kilku jednak pegeerach plony zbóż były bardzo niskie. Np. w PGR Trzyniec w pow. miasteckim zaledwie 8,8 q z ha, w Mirosławcu w pow. wałeckim 9 q z ha i w PGR Bralin w pow. drawskim 10,9 q z ha. * Część załogi PGR Malczkowo w pow. słupskim pilnie uczestniczv w organizowanym przez LOK kur sie obsługi... radiotelefonów. Gospodarstwo już w tym roku zaltu puje kilka tego rodząiu środków łączności, przy czym jeclen radiotelefon zostanie zainstalowany w biurze, a pozostałe, zależnie od potrzeb na kombajnach bądź na ciągnikach. Obszar użytków rolnych w Malczkowie wynosi ponad 1000 ha, przy czvm niektóre pola oddalone są od bazy prawie 5 km. f aczność radiowa przyczyni się do znacznego uprawnienia pracy, zwłaszcza w okresie żniw wykopków. (1.) brano prawa jazdy. Kilkudzie sięciu traktorzystów i dyspozytorów musiało zapłacić man daty karne. Rzecz jasna, służ ba drogowa Milicji Obywatelskiej nie ograniczyła się tylko do stosowania sankcji karnych. W wielu powiatach zorganizo- ją, że spółdzielnie nie zabezpie stwa chłopskie o stosunkowo do zwiększenia troski o polep- P°wołać. odpowiedzialnych czają w pełni odbioru mleka, większym obszarze niż w wie szenie zdrowotności zwierząt. pracowników, którzy współ-Niektórzy również wysuwają lu innych rejonach kraju, te- zarzut, że spółdzielnie, w dąże go rodzaju przypadki nie po- — Walkę z gruźlicą u bydła niu do osiągnięcia toyższych do winny jednak stanowić powo rolnicy prowadzą nie tylko w chodów likwidują część zlewni du do rezygnacji _ z nowych interesie konsumentów mle- nierentownych, starają się ob- forrn skupu. Będziemy je roz ka, ale i w swoim własnym. niżyć koszty skupu mleka, go- wijać i doskonalić. Odbiór Zdrowa krowa żyje dłużej, da dząc w ten sposób w interesy mleka bezpośrednio z zagrody je więcej mleka, przysparza hodowców. — Na pewno organizacja skupu mleka w naszym województwie nie jest jeszcze dos konała. Pilnie notujemy i roz pa trujemy wszystkie kry tycz powinien zachęcić rolników do intensyfikacji chowu bydła mlecznego. Dodam, że w hodowcy więcej korzyści. Za mleko z obór bezgruźliczych spółdzielnie płacą wyższą cc pracując z dyrektorami pege erów dopomogą im w odpo-wiednin instruktażu brygad oborowych. Spodziewamy się że również dzięki temu zwięk szą si^; dostawy mleka w standardzie „A". Rozmawiał! J. LESIAK w ano rejonowe narady trak- ne głosy w tej sprawie, torzystów i dyspozytorów, jesz Wkrótce zarządy spółdzielni N*e 80 a 8 fon W przedostatnim numerze do datku „Rolnictwo i Wieś" przedstawiliśmy osiągnięcia wzorowego rolnika ze wsi U-dorpie w pow. bytowskim Jana Oleszko. Posiada on gospodarstwo o obszarze 7,25 ha, u-zyskując rekordowe wyniki w produkcji roślinnej i zwierzęcej. M, in. napisaliśmy, że Jan Oleszko zbiera rocznie... 80 ton zbóż. Oczywiście był to błąd, gdyż chodziło o 8 ton. Za pomyłkę (zgubienie przecinka) Ja na Oleszko i Czytelników ser decznie przepraszamy. (1.) cze raz pouczając ich o koniecz ności przestrzegania zasad ruchu drogowego. Z wyników kontroli powinni wyciągnąć odpowiednie wnioski nie tylko traktorzyści, dyspozytorzy, kierownicy embeemów ale także WZKR, PZKR oraz koszalińskie pomy. Państwowe ośrodki maszynowe zobowiązane są przecież do sprawowania opieki nad tech nicznym stanem maszyn w kół kach rolniczych i embeemach. do dokonywania w tej dziedzinie systematycznych kontroli. Jak dotąd, obowiązek ten nie jest należycie przez pomy wy konywany. Beztroska traktorzystów, zły stan techniczny pojazdów w kółkach rolniczych i embeemach, były w ubiegłym roku bezpośrednią przyczyną 19 wypadków drogowych, w któ rych 2 osoby poniosły śmierć i 7 zostało rannych. Wydaje się, że podobną kon trolę jak w kółkach rolniczych i embeemach przydałoby się przeprowadzić także w koszalińskich pegeerach. Liczne przykłady z terenu dowodzą bo wiem, że i w pegeerach stan techniczny pojazdów transpoc towych, niestety, przedstawia jeszcze bardzo wiele do życzenia. (jel.) wspólnie z rolnikami i gromadzkimi radami narodowymi ponownie dokonają anali-zy organizacji skupu i w koniecznych przypadkach. wprowadzą usprawnienia. Jednak zarzut, że spółdzielnie starają się za wszelką cenę obniżyć kosztv skupu, godząc w ten sposób w interesy dostawców, jest bezpodstawny. Koszty te, w przeliczeniu na litr mleka od lat kształtują się na nie zmiennym poziomie. Faktem jest jednak, że w latach 1965 —67 liczba zlewni uległa zmniejszeniu. Zostało to spowodowane wprowadzeniem nowych form organizacji sku pu. Wieś od dawna domaga się, by zarówno geesy jak i inne przedsiębiorstwa odbiera ły produkty rolnicze bezpośrednio z zagród chłopskich. Sposób ten na coraz szerszą skalę staramy się stosować w spółdzielczości mleczarskiej. W ubiegłym roku zakłady mie Czarskie odbierały mleko już bezpośrednio z 255 obór w pe geerach i w następnych latach odbierać będą w ten spo sób z większości gospodarstw Na wsi chłopskiej zmniejszy Pamiętać a spadkobiercach! Jeszcze przed paru laty takie pominąjąc o prawnych stadko lipca 1967 roku uchylono po-pojęcia jak: spadek, dziedzicze biercach. przednią niesłuszną decyzję — nie | ojcowizna były w naszym Tak właśnie było w przypad ale nie do końca. województwie używane dość ku 8-hektarowego gospodar- Okazuje się bowiem, że do rzadko. Ale lata mijają i w do stwa we wsi PARUSZKA paw, dziś ob. Janina Wojtyczko nie kumenlacji prawnej gospo- Zlotów, należącego do ob. LE- może objąć gospodarstwa, gdyż darstw, oprócz pożółkłych ak- OKADII WOJTYCZKO. Po jej władze powiatowe nie zrobiły tów nadania przybywa nowych śmierci w 1963 roku, mąż wy- nic, by spowodować opuszcze-dokumentów. Przybywa rów- jechał do Wałbrzycha zostawia nie gospodarstwa przez ob. Cza nież pracy notariuszom, a tak- jąc bez opieki siedmioro dzie- plę. Zgłasza on m. in. preten-że i sądom, które coraz częś- ci. Z wyjątkiem najstarszej sję o zwrot kosztów remontu ciej orzekać muszą o prawie córki, która w niedługim cza- zabudowań t ale mimo zawar-do spadku, o dziedziczeniu go- sie wyszła za mąż, pozostałą tej w Sądzie Powiatowym ugo spodarstw. Powie ktoś: zwykła szóstkę zabrano do Domu dy — nie dotrzymał warun-normalna kolej rzeczy — sta- Dziecka. Gospodarstwo zostało ków, próbuje się odwoływać rzy właściciele umierają, a ich faktycznie bez opieki, to też do Sądu Wojewódźkiego itd. miejsce zajmuje drugie pokole dobrze, że jego losem zaintere- itp. nie. Normalne procesy jak w sowały się władze powiatowe. Wypada się dziwić obojętnoś całym kraju. 15 kwietnia 1965 roku Wydział ci złotowskich władz admini- Chciałbym jednak zwrócić Rolnictwa i Leśnictwa Prezy- stracyjnych, które przecież po-uwagę na dwa, bardzo chyba pmmnmwpmjM winny szczególnie troskliwą o-istotne wnioski. Coraz większa pieką otoczyć ob. Janinę Woj- liczba spraw kierowanych do tyczko i w ten sposób zrehabi sądów o ustalenie prawa spad jjl litować się wobec niej i jej To- kowego dowodzi, że ziemia w §|j f| dzeństwa za podjęcie błędnej raz większej cenie, że trakto- dium PRN podjął decyzję o Piszę o tej sprawie tak szcze wana jest jako majątek, o dzie przejęciu gospodarstwa, jako galowo nie tylko dlatego, by dziczenie którego warto żabie opuszczonego, na własność pań przestrzec odpowiednie władze gać! Bardzo wymowny dowód stwa, a następnie drugą decy- przed podejmowaniem pochop siłuszności i skuteczności na- zję o sprzedaży ob. Władysła- nych decyzji. Sądzę, te odpo-szej polityki rolnej. Równocześ wowi Czapli i ob. Weronice Wiednie wnioski wyciągną liśmy liczbę stałych zlewni a- nie ^est to ^ardzo dowodne po- Coli. Szkopuł w tym, że decy wszyscy ci właściciele gospo- le zarazem w latach *1965—67 i twierdzenie politycznej stabili- zja o przejęciu gospodarstwa darstw, którzy zwlekają z - - 1 zacji mieszkańców koszaliń- podjęta została z NARUSZĘ- prawnym przekazaniem swego skiej wsi. Wniosek ten jest dla NIEM ODPOWIEDNICH PRZE majątku dzieciom, narażając nas tak czymś oczywistym, że PISÓW (Rozporządzenie Rady ich tym samym na różne kom brzmi jak slogan. Warto go jed Ministrów z dnia 5 sierpnia plikacje. nak powtarzać, gdyż stanowi 1961 roku w sprawie gospo- ^ Wypada tu jeszcze wspom- on dobrą odpowiedź tym wszy darstw opuszczonych — Dz. U. nieć i o tych spadkobiercach, stkun kołom i grupom poli- nr 39, poz. 198), które w spo- którzy po śmierci właścicieli tycznym na Zachodzie, zwlasz sób wyraźny stanowią, iż do gosfpodarstw nie przeprowadzi cza w Niemieckiej Republice gospodarstw opuszczonych nie li postępowania spadkowego. Federalnej, które ciągle jesz- zalicza się tych, których właś- Ocenia się że w naszym wo- cze bredzą o tymczasowości na cicielami są osoby nieletnie, jewództwie jest około 3 tys. go s\zego sianu posiadania na Zie ubezwłasnowolnione lub ogra- spodarstio, których właściciele miach Zachodnich i Północ- niczone w zdolności do czyn- zmarli, a spadkobiercy nie nych. ncści prawnych albo osoby po przeprowadzili postępowania Wróćmy jednak do zasadni- wołane do służby wojskowej, spadkowego. A jest to koniecz- czego tematu. Jak świat świa- lub odbywające karę pozbawię ne, zarówno w przypadku, gdy tem, wśród spraw spadkowych, nia wolności. Po prostu — zło np. żona właściciela zamierza zwłaszcza w porę nie załatwia towski Wydział Rolnictwa i przekazać gospodarstwo pań- nych, zdarzają się trudne i Leśnictwa nie wziął pod uwa- stwu w zamian za rentę, lub skomplikowane. Zdarzają się gę, że w Domu Dziecka prze- któremuś z dzieci na własność, również i błędy. Zwłaszcza wte bywa sześcioro nieletnich dzie Wydaje się celowym postulo dy, gdy właściciel gospodar- ci, które są prawnymi spadko wanie, by gromadzkie rady na stwa nie załatwił przed śmier- biercami gospodarstwa. rodowe, a przede wszystkim cią wszystkich, prawem wyma W ubiegłym roku ob. Janina wydziałij rolnictwa i leśnictwa ganych formalności związa- Wojtyczko, jako najstarsza z prezydiów PRN zwracały na te nych z przekazaniem gospodar tej szóstki, po opuszczeniu Do sprawy znacznie więcej uwagi, stwa spadkobiercom. Bywa, że mu Dziecka, zwróciła się do spiesząc zainteresowanym z po odpowiednie władze admini- władz, z żądaniem przywrócę mocą, a przede wszystkim z do stracyjne, nie chcąc dopuście nia, własnosci gospodarstwa, kłedną i wyczerpującą infor- do upadku gospodarstwa, po- Trzeba przyznać, że sprawę za macją. deimuia określone decuzie za- łat wiano rtnść szubka — bo ' JÓZEF K1EŁB zwiększyliśmy liczbę tras (zc Na zdjęciu ■— fragment wytwórni skondensowanego mleka w zakładzie mleczarskim w Słupsku. Ókręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Słupsku skupiła w ub. r. 28,3 min l mleka. Prawie 75 proc. tej ilości dostarczyły pe-fleer* Fot. J. Lesiak Str. 6 CS3 GŁOS Nr 22 (4752) IWFOR^UJtMY UPRAWNIENIA INWALIDÓW, STARCÓW I KOBIET CIĘŻARNYCH Czytelnik — Koszalin. Od niedawna posiadam uprawnienia inwalidzkie. Słyszałem, że inwalidzi mogą być obsługiwani w sklepach w pierwszej kolejności. Jakie przepisy regulują te sprawy i kto jest uprawniony do zakupów bez obowiązującej kolejności? Zagadnienie to reguluje pismo okólne nr 10 ministra handlu wewnętrznego z dn. 21. XI. 1962 r. w sprawie nale żytej obsługi kupujących, zamieszczone w Dzienniku Urzę dowym MHW Nr 45, poz. 114 z 1962 r. Najistotniejsza część w/w pi sma ma brzmienie następujące: „W związku z występującymi jeszcze przypadkami nie odpowiedzialnej obsługi przez personel sklepowy inwalidów, kobiet ciężarnych, kobiet z dziećmi na ręku, kalek, starców oraz innych osób o ograniczonej zdolności poruszania się, Ministerstwo Handlu Wewnętrznego podaje, że sprze dawcy obowiązani są do obslu giWania tych osób w pierwszej kolejności i ze szczególną wy rozumiałością. Dla zapewnienia tym osobom odpowiednich warunków przy dokonywaniu zakupów także ze strony innych kupujących, zaleca się umieszczać w sklepach na wi docznych miejscach, wywieszki zawiadamiające o prawie tych osób do dokonywania za kupów poza kolejnością", (zet) ROZWÓD A MIESZKANIE J. K. pow. Drawsko. Zona miała przydział na mieszkanie, Meble kupiliśmy współ nie po zawarciu małżeństwa. Do kogo, w rasie rozwodu i podziału majątku, należeć bę dzie mieszkanie i meble? Wskutek rozwodu ustaje wspólność ustawowa. Każdy z małżonków może od tej chwili domagać sie oodziału majątku wspólnego. W tym przypadku meble są majątkiem wspólnym, który podlegałby podziałowi na dwie równe części (wartoś- Prawo do korzystania z mie szkania mają oboje małżonko wie. Uprawnienia tego nie tracą wskutek rozwodu i dlatego żaden z rozwiedzionych małżonków nie może wprowadzić osoby trzeciej do mieszka ni a lub żądać usunięcia drugie go małżonka ze wspólnego mie szkania. W razie rozwodu małżonkowie mogą zwrócić się do organu do spraw lokalowych o przydział odrębnego lokalu lub o rozważenie możliwości podziału mieszkania na dwa odrębne lokale. Szczegółowe _w tych kwestiach postanowienia zawiera okólnik nr 23 ministra gosnodarki komunalnej z 8 VIII 1960 r. L. 10/0/27/60 w sprawie lokali mieszkalnych rozwiedzionych małżeństw (Dz. Urz. MGK z 30. VIII 1960 r. 1. II poz. 96). (Pa-b) ODZIEŻ ROBOCZA K. Cz. Rzuszcze pow. Słupsk: Pracodawca dotychczasowy obciążył r.as równowartością odzieży roboczej, aczkolwiek rozwiązanie u-mowy nastąpiło z zachowaniem przez nas ciągłości pra cy (przeniesienie do innego przedsiębiorstwa). Zgodnie z ogólnymi zasadami w tym zakresie odzież o-chronna w razie wcześniejsze go ustania zatrudnienia podlega zwrotowi, a w przypadku przedwczesnego, nieuzasadnionego zużycia, pracownik musi zapłacić stosowane odszkodo wanie. Szczegółowy tryb rozliczania się z odzieży regulują w zasadzie branżowe przepisy z tej dziedziny (układy zbioro we pracy). Niektóre z nich mogą przewidywać zatrzymanie o dzieży przez pracownika, jeśli sam nie rozwiązał umowy bądź nie rozwiązano jej z jego winy. Prosimy sprawdzić to w swoim przypadku w obowiązującym w dotychczasowym zakła dzie pracy o układzie • zbioro wym (ewentualnie przy pomocy rady zakładowej). (kam) RENTY Z PZU I ZUS Czytelnik — Białogard: 1) Jestem rolnikiem posiadającym gospodarstwo rolne z zabudowaniami. Obecnie mam 47 lat. Chcąc zapewnie sobie i żonie środki materiał ne na starość zawarłem z PZU ubezpieczenie odroczonej renty oszczędnościowej, wpłacając na ten cel odpowiednią kwotę gotówki. Gdy dojdę do określonego wieku będę mógł gospodarstwo swo je przekazać na skarb państwa w zamian za rentę wy płacaną przez ZUS. Czy ren ta oszczędnościowa z PZU nie zawiesi mi prawa do ren* ty z ZUS? 2) Ojciec mój otrzymuje 885 zł renty za zdane państwu gospodarstwo rolne. Posiadając pewne oszczędno ści chciałby je wpłacić do PZU, za co otrzymywałby rentę natychmiast płatną, jako dodatek do renty otrzy mywanej z ZUS. Ma jednak obawę, że renta zakupiona w PZU wstrzyma wypłatę renty przez ZUS. Proszę o miarodajną odpowiedź na o-ba poruszone zagadnienia. Zgodnie z obowiązującymi przepisami o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym nie uważa się za świadczenia rentowe świadczeń wypłacanych przez różne organizacje z fun duszów tworzonych przez zainteresowanych w drodze skła dek badż w inny sposób (np. z Funduszu Socjalnego Sprzedawców „Ruchu", z Funduszu Socjalnego Rzemiosła, z Funduszu Związków Wyznaniowych itp.), a także świadczeń długoterminowych z tytułu u bezpieczenia osoby zaintereso wanej w Państwowym Zakładzie Ubezpieczeń. Tak więc w Pana przypadku opłacanie świadczeń długoterminowych w PZU celem zapewnienia sobie odroczonej renty oszczędnościowej nie bę dzie mieć żadnego wpływu na zawieszenie renty z ZUS jaką będzie mógł Pan otrzymywać po przekazaniu gospodarstwa rolnego na skarb pań stwa. Sprawa ojca jest odmienna, bowiem już zdał gospodarstwo rolne i już pobierając rentę z ZUS ma zamiar wpłacić swoje oszczędności do PZU celem uzyskania natychmiast wypłacanej drugiej renty. W tej sy tuacji należy najpierw porożu mieć się z Oddziałem ZUS w Słupsku, przedstawiając doku menty, iż zdane zostało całe gospodarstwo, a nie jego część. Decyzja w tej sprawie należy do kompetencji ZUS, a ostrożność ta spowodowana jest przypadkami, że rolnik zdaje tylko część gospodarstwa, a po uzyskaniu renty z ZUS sprzedaje pozostałą część, chcąc tą drogą uzyskać dodatkowe zaopatrzenie z PZU. (zet) Niezwykłe dzieje sztandaru Relację wypadałoby zacząć od opowiedzenia życiorysu bohaterki — JADWIGI NAULEWICZ (Perechoda przed za-mążpójściem). Ponieważ należy ona do osób skromnych i nie życzy sobie by ją rozsławiano, zacznijmy od sztandaru. Tuż po wyzwoleniu Warszawy i słynnej defiladzie styczniowej 1945 r. zwycięskie armie ruszyły na oswobodza-nie dalszych części Polski. Na Bydgoszcz ruszyła m. in. gru pa operacyjna 1. Samodzielnego Pułku Moździerzy, wcho dzącego w skład I Armii WP. W grupie tej były też dwie młcde pracownice kancelarii sekc j i polityczno - wy cho w aw czej pułku, Lucyna Fijałkow ska i kapral, Jadwiga Perechoda. Grupa zatrzymała się w niewielkim folwarczku. Spotkani tam Polacy ucieszyli się na widok polskich mundu rów. Wzięli Perechodę na ręce: — Nasz zarządca zdradzi pa ni ważną tajemnicę — powie dzieli do niej. Naulewicz nie pamięta już dziś jego nazwiska. W każdym razie poinformował ją, że przechowywał z narażeniem życia sztandar harcerski. Była to własność V lub VII hufca ZHP w Warszawie, Uszyty z jedwabnej tkaniny zachował się w bardzo dobrym stanie. Wyhaftowane były na nim słowa: Honor i Ojczyzna oraz godło. Wręczając sztandar zarządca powiedział: — Czekaliśmy wszyscy, by przekazać sztandar w godne ręce. Kapral Perechoda oddała go dowództwu pułku. Urządzo no uroczysty apel. Odczytano listę poległych pod tym sztandarem harcerzy. Wkrótce stał się on znamieniem bo jowym 1. SPM. Pod tym sztandarem bili się żołnierze jednostki o wyzwolenie Pomorza, uczestniczyli w przeła mywan :n umocnień Wału Po morskiego, walczyli o Kołobrzeg, zdobywali Alte Oder i dobijali hitlerowców w Ber linie. Sztandaru harcerskiego nie zabrakło również wśród zwycięskich flag, które po- wiewały triumfalnie nad ruinami stolicy III Rzeszy. Z relacji Jadwigi Naulewicz wynika,że sztandar Samodziel nego Pułku Moździerzy, nazwanego po walkach o przeła manie Wału Pomorskiego — Pomorskim, znalazł się po za kończeniu działań bojowych wraz z jednostką w Rybniku. Tam rozwiązano pułk. Sztan dar wysłano najprawdopodobniej do muzeum wojskowego we Wrocławiu. Miało to być w 1946 r. — Być może — mówi Jadwi ga Naulewicz — obecnie sztandar ten znajduje się w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Jadwiga Naulewicz wstąpiła do Ludowego Wojska Polskiego w 1942 roku i to aż w Sielcach. Chrzest bojowy przeszła pod Tu- _ rżyskiem nad Bugiem, choć puik, ■ w którym służyła, walczył crd Sum począwszy. Pod koniec wojny pełniła funkcję oficera artystycznego. Była redaktOTem gazetek ściennych. Z bogatych przeżyć przypomniała epizod, związany ze zdobyciem Kołobrzegu. Wraz z koleżanką Lucyną, Fijałkowską szyły flagi i sztandary narodowe, na zdobycznej maszynie, którą znalazły w opuszczonym domu za miastem. Widziały potem, jak żołnierze zanurzyli te flagi w falach Bałtyku, w czasie zaślubin Polaki z morzem. W październiku ubiegłego roku minęło wiaśnie 15 lat od podjęcia przez Jadwigę Naulewicz pracy w Powiatowej Spółdzielni Pracy V-sług Wielobranżowych w Złccień-cu. Jest główną księgową. Posiada medale i odznaczenia bojowe, radzieckie i polskie: ,,Za wyzwolenie Warszawy", „Za Odrę, Nysę i Bałtyk", ,,Za zdobycie Berlina", odznakę Grunwaldu XI Klasy, Brązowy Krzyż Zasługi, a także honorową odznakę ,,Za zasługi w rozwoju woj. koszalińskiego". Od majora Jana Popowicza, który był dowódcą 1, Samodzielnego Pomorskiego Pułku i Moździerzy, ma podziękowanie za j udział w wyzwalaniu Złotowa, Ja- j strawią, Nadarzyć, Mirosławca. Drawska i Kołobrzegu. Jadwiga Naulewicz jest obecnie sekretarzem kola ZBoWiD w mieście włókniarzy i ceramików. ROMAN KMIECIK PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE LĄBRSKO, pow. Świdwin ogiasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na remont kapitalny budynku administracyjno-socjalnego. Dokumentacja do wglądu w biurze PGR. Komisyjne otwarcie ofert, złożonych do dnia 3 II 1368 r. nastąpi w dniu 5 II 1968 r., o godz. 10. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-249 OGŁOSZENIA DROBNE ZAKŁAD Specjalny „Caritas" — Parchowo unieważnia zgubioną pieczątkę o treści: Nr 5 prowadzący książkę meldunkową Parchowo. Gp-198 , •' !> <£: <$> od 5—18 lutego transmisja telewizyjna ZAKŁADY Przemysłu Wełnianego „ZJocieniec" w Ziocieńcu zgłaszają zgubienie przepustki stałej, wydanej na nazwisko Czesława Buca. G-200 ZGUBIONO pieczątki — lakową i kauczukową o treści: Urzędowy PróboMorca Materiału Siewnego Koszalin nr 33. G-1S9 ZAMIENIĘ pokój, kuchnię, łazienkę w Szklarskiej Porębie, Słowackiego 3, na podobne mieszkanie w Koszalinie lub okolicy. — Cieślik. Gp-191 9 9\ LEKARKA na stażu poszukuje pokoju w Słupsku. Zapłaci za trzy miesiące z góry. Oferty: Redakcja „Głosu Słupskiego" pod numerem 135. Gp-195 PRZYJMĘ dwóch uczniów do zawodu malarskiego. Zgłoszenia: Koszalin, Niepodległości 1*1/4. — Wąchalski. Gp-198 W STUDIO Nagrań Dźwiękowych na pocztówkach można nagrać melodie wraz z dedykacją. Przyjmuję zamówienia koresponden-cyjn e. Iwiński, Koszalin, Księżnej Anastazji 5/8, II p. Gp-197 TELEWIZOR | ( możesz nabyć na bardzo f dogodne raty w sklepach Ł Alga A Lazuryt Y Tosca Y Fiord v Atol $ Ametyst ^Topaz / Topaz f Opal ZURT i innych 14-cal. 17-cal. 17-cal. 17-cal. 19-cal. 19-cal. 21-cal. 23-cal. 23-cal. zł ł 250$ 270$ 270A 270A 3901 400 V 420 f 440 ' 440 POLSKI Związek Motorowy — O-środek Szkolenia Motorowego w Koszalinie — zawiadamia, że przyjmuje zapisy na kurs kierowców kat. III plus IV prawa jazdy. Otwarcie kursu w dniu 1 lutego 1968 r., godz. 17, w O-śroriku Szkolenia (Koszalin, ul. Kaszubska 21, tel. 59-Gl. K-230-0 KORZYSTAJCIE Z OKAZJI 1 \ Od 15 stycznia do 29 lutego 1968 r. wprowadzona ZOSTAŁA czasowa 30-procsntowa obniżka cen na wiele wzorów obuwia tekstylnego zimowego w takich grupach jak; — TATRZANKI męskie, damskie i dziecięce — BOTKI TEKSTYLNE męskie, damskie i dziecięce — KOZACZKI tekstylne damskie i dziecięce. Sklepy Miejskiego Handlu Detalicznego Wojewódzkiej Spółdzielni Spożywców oraz Wojewódzkiego Związku Gminnych Spółdzielni udzielają przy zakupach 30 proc. obniżki cen. KUPUJCIE PO OBNIŻONYCH CENACH! DYREKCJA WOJ. PRZEDSIĘBIORSTWA HANDLU OBUWIEM W SŁUPSKU K-241-0 WOJEWÓDZKI ZWIĄZEK GMINNYCH SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W KOSZALINIE, UL. MONIUSZKI 15, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na budowę 3 pawilonów wczasowo-mieszkalnych, w naszym Domu Wczasów Rodzinnych w Dąbkach koło Darłowa, pow. Sławno. Projektowane pawilony mają kubaturę 1.100 m3 i pow. zabudowy 177 m2 i dwie kondygnacje. Przewidywana wartość robót ogólno-budcwlanych 1.600.000 „ „ „ instalacyjno-sanitarnych i wodno-kanalizacyj-nych 320.000 „ „ ^ elektrycznych 130.000 ogółem 2.050.000 W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Termin składania ofert ustala się na dzień 12 lutego 1968 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 19 lutego 1968 r., o godz. 10 w gmachu WZGS przy ul. Moniuszki 15. Pełna dokumentacja projektowo-kosztory-sowa znajduje się do wglądu w Dziale Kadr i Szkolenia, pokój nr 12. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. Uwaga: Możemy przeznaczyć jeden pawilon na potrzeby so cjalne (50 miejsc) na okres 2—3 lat dla wykonawcy, który przyjmie wszystkie roboty objęte niniejszym przetargiem. Dom Wczasów Rodzinnych w Dąbkach znajduje się nad samym morzem z dobrze zorganizowaną stołówką, świetlicą itp. Bliższych informacji udzielamy telefonicznie — dzwonić Koszalin 30-61 wewnętrzny 18. K-187 STOCZNIA ,j USTKA" W USTCE zatrudni natychmiast INŻYNIERÓW i' TECHNIKÓW o specjalnościach technicznych oraz KIEROWNIKA DZIAŁU FINANSOWEGO — wymagane wykształcenie wyższe lub średnie ekonomiczne, pełna znajomość zagadnień związanych z finansowaniem i kredytowaniem przedsiębiorstw przemysłowych oraz odpowiednia w tym kierunku praktyka. Wynagrodzenie i sprawy mieszkaniowe do omówienia na miejscu. Oferty prosimy kierować do Wydziału Osobowego i Szkolenia Zawodowego tel. 364, wewn. 25. K-246-0 FABRYKA CUKRÓW „POMORZANKA" W SŁUPSKU zatrudni PRACOWNIKA DO DZIAŁU INWESTYCJI. Pożądane wykształcenie średnie techniczne budowlane lub instalacyjne. Warunki do omówienia na miejscu. K-247-0 TECHNIKUM ROLNICZE W ZŁOTOWIE zaangażuje KIEROWNIKA GOSPODARSTWA i ZASTĘPCĘ na warunkach Zbiorowego układu pracy. Wymagane kwalifikacje, staż pracy i wiek średni. K-243 SIANOWSKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU ZAPAŁCZANEGO W SIANOWIE zatrudnią natychmiast REWIDENTA ZAKŁADOWEGO. Wymagane wykształcenie wyższe ekonomiczne o-raz 5-letni staż pracy w księgowości lub wykształcenie średnie ogólne lub ekonomiczne i 10-letni staż pracy w księgowości oraz DWÓCH TECHNIKÓW TECHNOLOGÓW DREWNA i DWÓCH TECHNIKÓW MECHANIKÓW. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu w Dyrekcji Zakładów. __K-231-0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ W ŚWIDWINIE zatrudni natychmiast ZASTĘPCĘ DYREKTORA DO SPRAW TECHNICZNYCH. Wymagane wykształcenie wyższe lub średnie techniczne z długoletnią praktyką. Warunki płacy do uzgodnienia w biurze przedsiębiorstwa. K-242 PRZEDSIĘBIORSTWO SPRZĘTOWO-TRANSPORTOWE BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W KOSZALINIE, ULICA MORSKA 49, zatrudni natychmiast OPERATORÓW następujących maszyn: spycharki S-100, dźwigów star 6x6. październik, wars i ZB-20, KM-251, koparki białoruś. K-243-0 CRS „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" WYDZIAŁ LUSTRACJI W KOSZALINIE, UL. MONIUSZKI 15, tel. 56-33 zatrudni natychmiast TRZECH KANDYDATÓW DO PRACY W LUSTRACJI. Wymagane wykształcenie wyższe lub średnie e-konomiczne, dwuletni staż pracy i uregulowany stosunek do służby wojskowej. Przed przystąpieniem do samodzielnej pracy kandydat odbywa praktykę lustracyjną oraz dwa kursy centralne, trzymiesięczny i dwumiesięczny. Wynagrodzenie podstawowe w okresie praktyki i szkolenia do 2.600 zł, po otrzymaniu uprawnień lustracyjnych do 4.200 zł. Najchętniej widziani są kandydaci z pionu CRS. Zgłoszenia pisemne lub osobiste należy kierować pod ww adresem. K-244-0 UtATWIA ZAPŁON WSZELKICH O WYC To zwyczajne. Jedna noga w jedną, druga w druga stronę. Rys. HENRY BLANC ilcsć fal ad 24 d) 30 + | Kredytu udziel flUS ♦ K-14/B-0 MIESZANKA PŁYNNO - GAZOWA W POSTACI AEROSOLU. DO NABYCIA W S KHtA DNICACH MASZYN ROLNICZYCH PZC S i C PN K-15/B-0 •GŁOS Nr 22 (4752) Str. 7 PRZED DNIEM HANDLOWCA Wśród farb Od roku 1952 WŁADYSŁAW RAŹNIAK nieprzerwanie pracuje w sklepie. Początkowo słupszczanic spotykali go za la dą stoiska konfekcyjnego. Obce nie od czterech lat kieruje skle pem branży chemicznej w domu towarowym MHD. Przez siedemnaście lat swej nienagan nej pracy zawsze wykonywał plany sprzedaży. Codzienne sprawy Czarne krowy Władysław Raźniak znany jest także jako aktywny działacz społeczny. W przedsiębior stwie spra,wuje funkcję sekretarza organizacji partyjnej, Sądzie Powiatowym — ławnika. Wśród wyróżnień, dyplomów i odznaczeń posiada Brązowy Krzyż Zasługi oraz Medal 10-~lecia PRŁ. Fot. A. Maślankiewicz Dla soortowoów e Panią EUGENIĘ KINOWĄ znają niemal wszyscy sportowo cy oraz działacze sportowi Slup ska. W sklepie przy ul. Wojska Polskiego kupuje się piłki^ .stroje sportowe, sanki i łyżwy Kierowniczka tego sklepu, a nasza rozmówczyni stwierdza, że od dziecka wychowywała się w sklepie. Można więc przy jąć, że od tego czasu związana jest z handlem. Jednak tak na serio pracuje w MHD Artykułami Przemysłowymi Ód 15 lat. Z tego trzynaście lat spędziła za ladą sklepu z artykułami sportowymi i turystycznymi. (am) Fot. A. Maślankiewicz W hodowli powiatu słupskiego dominuje czarna kro wa. Onegdaj był bardzo po puiarny taki wierszyk o czarnej krowie, która miała kropki bordo. Obecnie nie tylko wierszyk, ale także krowy w powiecie słupskim tracą na popularności. Ten nieco żartobliwy ton wcale nie znaczy, że temat jest ma ło poważny. Przeciwnie, w hodowli krów jest wiele bar dzo kłopotliwych problemów. Od pewnego czasu w hodowli krów obserwuje się zjawisko stagnacji. Na przy kład w roku 1961 na każde 100 hektarów użytków rolnych w powiecie przypadało 2G,9 sztuk bydła. W roku 1986 liczba ta zmniejszyła się już do 26,5 sztuk. W roku ubiegłym nastąpił dalszy spadek. Te dane dotyczą oczywiście gospodarki indywidualnej. Tych samych gospodarstw, w których w ostatnich latach wzrosła hodowla bydła rzeźnego. Dlaczego nie krów? Wiadomo, że w gospodarce, a szczególnie w rolni-ctwie ważną rolę odgrywają bodźce. Tymczasem rolni cy powiatu słupskiego narzekają na ich brak. No bo źle, ich zdaniem, zlokalizowany punkt skupu mleka, czy niewłaściwa klasyfikacja — nie sprzyjają wzrostowi hodowli. Ale czy tyl ko to jest hamulcem? Przy czyn jest znacznie więcej i niektóre można w sposób dosyć prosty zlikwidować. W gospodarstwach starych rolników było kiedyś po pięć krów. Teraz, aby so bie ulżyć, staruszkowie zli kwidowali dwie. Dlaczego? Po prostu nie mają mechanicznej dojarki. Nie ma w sprzedaży! A ręce, spracowane przez lata, już nie na dążają. Zdaniem starych rolników, likwidacja jest jedynym wyjściem z sytuaeji. Tymczasem dla gospodarki powiatu jest to duży cios. W roku bieżącym zakłada się, że pogłowie krów w gospodarce całkowitej powiatu wzrośnie o 5 procent. Czyż więc także są możli- fi HM WIECZÓR ROZRYWEK UMYSŁOWYCH W KAWIARNI PDK W niedzielę w kawiarni Powiatowego Domu Kwi'tury odbędzie się kolejny wieczór rozrywek u-mysł owych, przygotowany przez członków Słupskiego Klubu Szaradzistów. W przerwach pomiędzy konkursami (dla szczęśliwych wybrańców k->u przewidziano nagrody) uczestnicy wieczoru bećlą mogli poifcańczyć przy dwiekach muzyki mechanicznej. Początek o godzinie 18. Wstęp za okazaniem legitymacji członkowskiej klubów, zespołów i sekcji działających przy PDK. (buk} ZEBRANIE CZARNYCH — ODŁOŻONE Przewidziane na dzień 26 stycznia br. walne zebranie sprawo-zdawczo-wyborcze Czarnych zostało przełożone na 15 lutego br. Odbędzie się ono w sali Domu Kolejarza w pierwszym terminie o godz. 18, a w drugim — o godzinie 18.30. Na zebraniu dokona się cceny dotychczasowej pracy klubu i wybierze nowy zarząd. wości wzrostu w gospodarstwach chłopskich? Według obliczeń, obecnie w tych go spodarstwach jest około 6 tys. wolnych stanowisk dla bydła. Ale niestety, w parze z tymi rezerwami nie idą możliwości zwiększenia bazy paszowrej. W wielu gro madach mało jest siana. Nie nawożone pastwiska są mało wydajne. Na przykład taka sytuacja panuje w ty powo hodowlanym rejonie Smołdzina i Gardna. W Po-błociu natomiast, gdzie prze prowadzono inwestycje melioracyjne i zagospodarowa no łąki, obsada bydła wzro sła do 74 sztuk na 100 hektarów. Słowem, w gąszczu hodo wlanych problemów powia tu słupskiego na czoło wysuwa się zapewnienie bazy paszowej. To jest właśnie podstawowy warunek wzro stu hodowli bydła, a w tym także krów. Na najbliższej sesji PRN niewątpliwie taki kierunek rolniczego „natarcia" wyznaczą radni oraz władze powiatowe. AKM Jeszcze w tym roku rozpoczęcie budowy oczyszczalni ścieków Już od paru lat miasto czyni starania o budowę oczyszczalni ścieków. Kompletna dokumentacja techniczna tego obiektu była już gotowa w ubiegłym roku. Ponieważ ceny niektórych materiałów przewidzianych do budowy uległy zmianie — dokumentację przekazano do ponownego zatwierdzenia. Kobiecy klub mija poradnictwo Klub ZMiP LK im. M. Curie -Skłodowskiej (dawniej zwany „Elka") zmienił — jak już informowaliśmy — swą siedzibę, Mieści się on przy ul. Wojska Polskiego już nie pod nr 54 ale pod nr 2. Po remoncie — a więc z po czątkiem lutego — w klubie rozwinie się poradnictwo. Do tej pory w klubie była czynna Poradnia Prawna. Czynna jest ona v/ poniedziałki od godz. 16. Największą aktywność w udzie laniu porad wykazały dotychczas: mgr Anna Łoś i mgr Maria Fiderer. Prawniczki z LK nie tylko bezinteresownie udzielają porad, ale także re dagują swym petentkom różne pisma w sprawie pracy, renty, zapomogi oraz pozwy aiimenta cyjne i rozwodowe do sadu. W nowym lokalu Zarząd MiP LK ma zamiar uruchomić także Poradnię Społeczną. Porad będą udzielać psy cholog i pedagodzy. Jaki będzie ich zakres? Na pewno sprawy związane z psycholo gią dziecka, jego wychowaniem. Jeśli chodzi o kulturalną działalność klubu — planuje się spotkania autorskie, koncerty uczniów Szkoły Muzycznej, pogadanki lekarzy, nauczycieli itp. (ex) Jak się dowiadujemy od dy rektora Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kana lizacji - Wacława Kasprzyka - budowę oczyszczalni rozpocznie w bieżącym roku sopocki Odcinek Przedsiębiorstwa Geologicznego „Hydrobudowa" z Poznania. Czas trwania budowy I etapu tej inwestycji obli cza się na 4 lata. Koszt — 60 min zł. Należy dodaćjże w znacznym procencie pokryją je te zakia dy produkcyjne ,które do sieci miejskiej odprowadzają (lub będą odprowadzały) najwięcej nieczystości. Są to: Fabryka Obuwia, SZSO, Zakłady Mięsne, Komunalne Przedsiębiorstwo Napraw Autobusów i in ne. Co będzie ze ściekami Zakła du Ziemniaczanego czyli Kroch malni? Sprawa ta omawiana jest od dziesięciu — nie to nie pomyłka — lat! Chodzi bowiem o to, że ścieki Krochmalni nadają się do rolniczego wykorzystania. Rozejrzano się za odbiorcą. Wybór padł na Stację Hodowli Ziemniaka w Jezierzycach. Kandydatura jest bezkonkurencyjna ze względu na bliskość Jezierzyc (duże oddalenie zwiększa koszt inwesty cji). SHZ wyraziła zgodę — nie otrzymano jednak poparcia .władz wojewódzkich — i spra wa jak dotąd jest nieaktualna. A Krochmalnia ma tylko w perspektywie możliwość mecha nicznego podczyszczania ścieków w obrębie zakładu. Oczyszczanie technologiczne — podobnie jak dziesięć lat temu — znajduje się w fazie propozycji. Tymczasem zaś zalewane ! nieczystościami łąki za Kroch małnią wydzielają latem trud ny do zniesienia odór. Wróćmy jednak do inwesty cji miejskich. Drugie ważne za danie — to stacja pomp. Miasto posiada kilka ujęć wody. Jedno z nich (notabene naj- DZIS KONCERTUJĄ: bardziej wydajne) podłączone jest do ogólnomiejskiej sieci wodociągowej prowizorycznie. Ponadto nie jest wyposażone w urządzenie prądotwórcze, któro można uruchomić w razie braku dopływu energii ele ktrycznej. Gdy doprowadzenie prądu jest przerwane — uruchomienie pomp łączy się z dużymi trudnościami. Dlatego też oprócz budowy centralnej stacji pomp, prze widuje się wykonanie agregatu prądotwórczego. Także zbiorników wyrównawczych i stacji t. zw. uzdatniania w o dy do picia wraz z magistra lą przesyłową. Ta ostatnia jest niezmiernie ważnym ele mentem składowym inwesty cji. Przekroje rur wodoeiągo wych — zainstalowanych kil karisiesiąt lat temu, są o połowę za małe. Tak więc w przyszłym roku, równolegle ze stacją pomp, roz pocznie się budowę głównej magistrali wodociągowej.Głów nym jej zadaniem będzie dostawa wody do nowych dzielnic; mieszkaniowej i przemysłowo--składowej na Zatorzu. (H. M.) t COGDZie KIEDY I 25 CZWARTEK Pawła telefony DZWONI TELEFON 54-66 Trudności liiats i>iy — Filatelistyka to moje hobby — powiedziała nam czytelniczka — Janina H. — Zbieram emisje z zakresu myślistwa i przyrody. Z przykrością muszę stwierdzić, iż dla powiększenia zbioru muszę od pewnego czasu korzystać z wyjazdu do Koszalina. Słupski sklep „Filatelistyka" jes-t bowiem słabo zaopatrzony. Tymczasem w tycn dniach w mieście wojewódzikim nabyłam piękne znaczki z Kuby, Mongolii, Węgier i innych kra-i jów. J. Godziszewski J. Wiłkomirski Dziś kolejny koncert KOS. W programie usłyszymy utwo ry francuskich impresjonistów i szkice symfoniczne C. A. De bussy'ego, Koncert fortepiano wy na 1. rękę — M. Itavela i paradę Satiego. Solistą będzie i laureat VI Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego, znany naszej publiczności z Festiwalu Polskiej Planistyki — Jerzy Godziszewski. Orkie strą dyryguje gościnnie dyrek tor Szczecińskiej Filharmonii — Józef Wiłkomirski. Początek koncertu, organiko wanego jak zwykle w sali BTD, — godz. 13.15. BRAK ZIEMNIAKÓW 9 bm. zamieściliśmy notatkę w której poinformowaliśmy Rejonową Spółdzielnię O-grodniczą o braku w sprzedaży ziemniaków. Zarząd RSO przeprowadził dochodzenie w tej sprawie i nadesłał do reda kcji pismo, w którym m. in. wyjaśnia:. „Zamówienia na ziemniaki przez sklepowych złożono lecz nie dowieziono ich z powodu trudności transportowych. Wy daliśmy już ostre polecenie r*e alizowania zamówień każdego dnia oraz dbania o pełne zaopatrzenie sklepów w owoce i warzywa, będące w tym okresie w obrocie towarowym. Za wiedzionych klientów bardzo przepraszamy". DRZWI WMONTOWANE Dyrekcja Słupskich Zakładów Sprzętu Okrętowego poin formowała nas, że zniszczone drzwi do domu zakładowego, o których pisaliśmy w informa cji „Żałosne sprawy" — już zostały zastąpione nowymi. ADM NR 2 WYJAŚNIA Na temat nie sprzątanej od pół roku klatki schodowej przj ul. Morcinka nr 1 i 2 — pisa liśmy na podstawie skargi lokatorów. Z listu adeemu, nade słanego do redakcji dowiaduje my się, że: „Dozorczyni bloków wywiązuje się w pracy dostatecznie. Cóż z tego, kiedy sami lokatorzy przyczyniają się do nieeste tycznego wyglądu swoich posesji. Poodbijane tynki powybi jane szyby, a nawet barierki Tł iydp0U'!ą^±.ju REDAKCJ Ii W. S. z Kobylnicy i Teresa G. ze Słupska. Bliższych infor macji udzielić może inspektorat Oświaty w Słupsku. Krzysztof S. z Ustki. Wiersz nie nadaje się do publikacji. na schodach powyrywane z muru — oto dzieło zniszczenia przez tamtejsze dzieci. Niestety, takich śladów żniszczenia nie wymiecie sprzątaczka". #11 A PROGRAM I 1322 m oraz UKF 8£,^7 MHz na dzień 25 bm. (czwartek) Wiad.: 5.00, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 15.00, 17.55, 20.00. 23.00, 24.00 1.00 , 2 00, 2.55. 5.06 Rozm. rolnicze. 5.26 Muzyka. 5.50 Gimnastyka. 6.10 Muzyka. 7.05 Muzyka 1 aktualność:. 7.30 Piosenka dnia. 7.45 Bięisitna sztafeta. 8.15 Kapela Dzierżanowskiego. 8.49 „Jaki byłeś, młody człowieku?". 9.00 Dia kl. III i IV „Wesoła lekcja". 9.20 Dawna muzyka baletowa. 10.00 „Spadkobierca" — M. Drynskiego. 10.20 Z optretek, musicali i filmów. 11.00 Dia łd. X: „Warszawianka". ii.3C Koncert solistów. 12 10 Zespoły regionalne. 13.00 Dla kl. III: „Tam, gdzie zwierzęta nie boją się człowieka". 13.30 Felieton muzyczny. 14.00 „Oby dniem wskrzeszenia był" — J krzysztonia. 14.30 Z muzyki skandynawskiej. 15.05 Z życia Zw. Radz. 15.25 Zespoły amatorskie. 16.00—19.00 Popołudnie z młodością. 15.45 Kurs jęz. franc. 19.00 Z księgarskiej lady. 19.10 Dudzie i kontynenty. 19.30 Nowe płyty. 20.30—2^'.'.;0 Wieczór literacKo-mu-zyczny programu III — „1 NIECH WAM" SIĘ W NOCY PRZYŚNI". 23.15 Z twórczości W. A. Mozarta. O.lo Frogram nocny z Bydgoszczy. PROGRAM II 367 m oraz UKF 69,92 MHz na dzień 25 bm. (czwartek) 1 Wiad.: 5.00 , 5.30 . 6.30 , 7.30, 8.30, 10.00, 12.06. 16.00. 19.00, 23.50. 5.36 Muzyka. 6.20 Gimnastyka. 6.40 Skrzynka PCK. 7.00 Muzyka. 7.45 Piosenka dnia. 7.49 Melodie na dzień dobry. 8.15 Kurs jęz. franc. 8.35 „Portrety" — ,,33 lata". 8.55 Mozaika melodii 1 piosenek. 9.40 Reportaż literacki. 10.05 Koncert. 10.50 „Dzień puszczyka". 11.10 Postęp w gospodarstwie domowym. 11.20 Koncert życzeń. 12.25 Muzyka rozr. 13.15 Śpiewa wiedeński chór chłopięcy. 13.30 Książki, które na was czekają. 14 00 Muzyka symf. 14.25 Reportaż. 14.45 Błękitna sztafeta. 15.00 Gra orkiestra włościańska. 15.30 Dla dzieci starszych — „Uczymy się recytować". 16.05 Public, między-* narodowa. 16.15—18.45 W Warszawie i na Mazowszu. 18.50 Umw. Rad. — ,,Z dziejów powstania styczniowego". 19.05 Muzyka i aktualności. 19.30 Audycja dokum. 20.00 Opery w przekroju — K. Kurpiński: „Leśniczy z Puszczy Kozienickiej". 21.Oo Ź kraju i ze świata. 21.27 Kronika sportowa. 21.40 Muzyka rozr. i taneczna. 22.10 Nowości literatury światowej. 97 — MC. 98 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe, TAXI 51-37 — ul. Grodzka. 39-09 — ul. Starzyńskiego. 38-24 — plac Dworcowy. ilYZURY Dyżuruje apteka nr 31 przy aL Wojska Polskiego 9, tel. 28-93. MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — Wystawa barwnych reprodukcji pt. „Cejlon". Qc i ru a MILENIUM — Waleczni przeciw rzymskim legionom (franc., od lat 14). Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Czterej pancerni i pies — Iii s. (poiski, od lat 7). Seanse o godz. 14 i 16.15. Dama z tramwaju (CSRS, od lat 14) — panoramiczny. Seanse o godz. 18.30 i 20.45. GWARDIA — Wikingowie (USA, od lat 14) — panoramiczny. Seanse o godz. 17.30 i 20. USTKA DELFIN — Czterej pancerni i pies — II seria (polski, od lat 7). Kopciuszek w potrzasku (francuski, od lat 16). GŁÓWCZYCE STOLICA — Pod słońcem Indii (h nduski, od lat 12). Seans o godz. 20.30. ii oszaliim na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF C9,92 MHz PROGRAM na dzień 25 bm. (czwartek) 7.00 Ekspres poranny. 17.00 Przegląd aktualności Wybrzeża. 17.15 Piosenka dnia i komunikaty. 17.25 Muzyka i reklama. 17.30 „Przed Dniem Handlowca" — rozmowa z prezesem WZGS w Koszalinie Bolesławem Bielankiewiczem. 18.00 Z cyklu: „Pilnie poszukiwane" — aud. Cz. Czechowicz pt. „Skórzane Miastko". 18.10 Z nagrań dawnej muzyki polskiej. 18.30 Audycja dla ludności ukraińskiej. {pilMWS ŁM na dzień 25 bm. (czwartek) 16.5o Program dnia. 16.55 Wiadomości. 17.00 Dla młodych widzów — „Ekran z bratkiem" — m. in. „Malowane na szkie". 17.30 Teatr Młodego Widza — K. Scłonowicz-Olbrychska i B. Tylicka: „Anioł Gabriel z Paryża". 18.00 Nad Odrą i Bałtykiem. 18.30 „Delhi na gorąco" — film Tele-AR z cyklu: ,,Z kamerą po świecie". 18.45 Portret artysty — Bolesław Szabelski — program muzyczny. 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik. 20.00 Teatr Kobra — „Spokojna noc". Po teatrze około: 21.30 Mistrzostwa Europy w jeździe figurowej na lodzie. Sprawozdanie z Vestetas. Po sprawozdaniu około: 22.00 Refleksje. 22.30 Dziennik. 22.45 Program na jutro. ZAPAŁKI - NIEBEZPIECZNE ZABAWY -ZWRdć UW&0Ę NA DZIECI PROGRAM in na UKF 66,17 MHz W godz. 19—24 na dzień 25 bm. (czwartek) 19.00 Czytamy pamiętniki — A. Wertyński. 19.15 TyJko po rosyjsku. 19.28 M. Ravel: Rapsodia hiszpańska. 19.45 Podobno są podobne — A. German i C. Francis. 20.00 Reportaż. 20.15 Pod szafirową igłą. 20.40 Albośmy to jacy tacy. 20.55 Podobno są podobne — G. Lemaire i M. Mathieu. 21.10 W starych nutach babuni. 21.50 Opera tygodnia. 22.00 "Fakty dnia. 22.07 Gwiazda siedmiu wieczorów. 22.15 Jedenasty odcinek „Potopu". 22.45 Jazz. 23.00 Muzyka nocą. 23,50 Na dobranoc. „Głos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie — organu KW PZPR, Wydawnictwo Prasowe „Głos Koszaliński" RSW „Prasa". Koszalin. Redaguje Kolegium Redakcyjne, Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala 62-61 do 65. „Głos Słupski", Słupsk, pl. Zwycięstwa 2, I piętro. Telefony: sekretariat (łączy z kierownikiem) — 61-95; dział ogło S7eń — 51-95: redakcja — 54-66. Wpłaty na prenumeratę (mie slęczna — 13 zł, kwartalna — 39 zł, półroczna — 78 zł, roczna — 156 zł) przyjmuia urzędv pocztowe, listonosze -raz Oddział ..Ruch". Tłoczono KZGraf., Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. B-2 Str. 8 JŁOS Nr 22 (4752) Mięsopusty, zapusty. Nie chcą państwo kapusty, Wolą^ sarny, jelenie 1 żubrowe pieczenie. Mięsopusty, zapusty. Nie chcą panie kapusty; Pięknie za stołem siejią Kuropatwy jeść będą. A kuropatwy zjadszy Do taneczka powstawszy, Po tańcu w małmazyją 1 tak sobie podpiją... Mięsopust, zapust — to nasz rodzimy odpo wiednik włoskiego „carnavale" — czyli karna wału. W wiekach średnich sposobiono się w tym okresie do wielkiego postu. W obszerniejszym tego słowa znaczeniu karnawał to o-kres zabaw od Nowego Koku lub Trzech Króli do tzw, środy popielcowej. Obecnie kiedy karnawał nie jest „przygotowaniem" do wiel ldego postu, a po prostu zi- mowym okresem zabaw, te ograniczające go daty nie są przestrzegane. „BACHUSY"... Europejski mięsopust — karnawał, nawiązuje do tra dycji rzymskich bachana-liów czy saturnaliów. Na do wód tego rodowodu można przytoczyć m. in. fakt, że w Krakowskiem spotykamy jeszcze w XIX w. nazwę „bachusy" na określenie za baw karnawałowych. ...I „BA CCH AN ALI A " Bacchanalia były to orgia styczne obchody kultu Dioni zosa (Bacchosa). Ustanowio ne zostały jeszcze w Wielkiej Grecji, przeniesione na stępnie do Etrurii, przedostały się z kolei do Rzymu. Początkowo były to uro- czystości nocne, obchodzone wyłącznie przez kobiety, trzy razy do roku. Później odbywały się co 5 miesięcy, przy udziale również mężczyzn. w ścisłej tajemnicy zbierano się nocą w gaju Stimuli w pobliżu Rzymu, przy ujściu Tybru i w O-stii. Stopniowo zaczęły do minować w uroczystościach rozpusta i wyuzdane orgie, co spowodowało w r. 186 p.n.e wielki proces, który objął ponad 7 tys, osób, z których wiele skazano na śmierć. W czasie śledztwa ujawniono nie tylko przestę pstwa natury seksualnej, a-lc morderstioa, otrucia, fałszerstwa a nawet spisek po lityczny. Senat zabronił odtąd obchodzenia Bacchanalii, Na szczęście tego typu o-byczaje do naszych czasów nie dotrwały. „KUSE DNI" Wróćmy więc lepiej do naszej rodzimej tradycji. W dawnej Polsce zapusty, zwane też „kusymi dniami" obchodzono, urządzając po wsiach kuligi, po dworach i zamkach uczty, kończące sie o północy podaniem „maślanej kolacji" — postnej, z nabiałem i śledziami. Podobno znany do dziś wrśród dzieci okrzyk „Z dro gi śledzie, bo pan jedzie", wywodzi sie właśnie z maślanej kolacji. COMBER Po miastach, w pierwszy czwartek postu, przekupki urządzały zabawę uliczną zwaną „comber". Np. w Krakowie: „...przekupki sprawiały sobie ochotę, najęły muzykantów, naznosiły różnego jadła i trunków i w środku rynku, na ulicy, choćby po największym błocie, taii cowały i kogo tylko z mężczyzn mogły złapać, ciągnę ły do tańca". Niechętni zabawie musieli się od udziału w niej wykupić. Radomska odmiana tego obyczaju polega na tym, że kobiety stroją w karczmie lalkę słomianą, wyobrażają cą Mięsopust, chodzą z nią po domach i zmuszają panny i mężatki do okupu. W Poznańskiem „cumber" to zabawa urządzana przez Oto „Dziady", obyczaj UJznawiany rokrocznie w ostatni dzień karnawału w najstarszej wsi polskiej — Babicach pod Krakowem, legitymujących się 800-letnią historią. Rozśpiewana młodzież chodzi od chaty do chaty, zbierając pączki i faworki. dziewczęta parobkom. Z ko lei na Śląsku comber jest karnawałowym przyjęciem dla kucharek. I §. W Krakowie, na początku XIX w. dorobiono do tego obyczaju podanie o burmistrzu-ókrutniku o tym nazwisku, który zmarł w zapusty. KARNAWAŁ Z NAPOLEONEM I PANIĄ WALEWSKĄ Karnawał reku 1307 War szawa obchodziła z Napoleonem. Jak pisze St. Szenic w „Larum na traktach Warszawy": „Podobno było wyraźnym życzeniem Napoleona, aby podczas jego pobytu w War szawie zabawy nie ustawały. Ze wspaniałymi przyjęciami wystąpili książę Ben-wenutu Talleyrand,minister spraw zagranicznych Napoleona oraz obydwaj jego szwagrowie: Wielki Książę Bergski i książę Borghese. Bal u Talleyranda był wspa niały i bardzo wytworny. Napoleon, dla którego w każdej sali do tańców przeznaczonej, ustawione było krzesło pod baldachimem,, niebawem upiększył sobie tron improwizowany, zapro sił do tańca piękną panią Walewską i „z powszechnym zadziwieniem kontre-dansa z nią tańczył: bal ten dla dobrego humoru i szcze gólnego sposobu tańczenia wojownika był nader wesoły". Były to początki romansu cesarza z jego „polską małżonką". a* £ fca fcf O •SPORT® SPORT • SPORT • SPORT Ostatnie dni Plebiscyty redakcji „Stosu' Już tylko pięć dni pozostało do głosowania w Konkursie--Plebiscycie „Głosu Koszalińskiego" na 10 najlepszych spor towców województwa w 1967 roku. Od dnia dzisiejszego będziemy już codziennie zamiesz ćzać kupony konkursowe. O-statni zamieścimy w poniedział kowym numerze gazety, tj. 29 bm. Wczoraj poczta redakcyjna dostarczyła nam nową porcję kuponów. Komisja konkursowa w składzie: red. Stanisław Figiel („Głos Koszaliński") red, Janusz Sternowski (Polskie Ra dio Koszalin) oraz Jerzy Stankiewicz (WKKFiT) rozpoczęła już obliczanie kuponów. Na ra zie nie możemy poinformować, jak kształtuje się lista dziesięciu najlepszych. Możemy tylko zdradzić, że walka o pierwsze miejsce toczy się między Koszykarze Kotwic? zdystansowali Znicz W koszalińskiej hali sportowej odbyło się zalegle spotkanie o mistrzostwo kl. A w koszykówce mężczyzn między zespołami MKS Znicz i Kotwicy Kołobrzeg. Stawka meczu była duża. Ewentualne zwycięstwo gospodarzy umocniłoby ich pozycję wieelidera rozgrywek, natomiast wygrana gości dawała zespołowi Kotwicy drugą lokatę. Z pojedynku obronną ręką wyszli koszykarze kołobrzescy, wygrywając wysoko ze Zniczem — 53:38 (23:18). Spotkanie stało na przeciętnym poziomie. Zawiedli gospodarze, którzy zagrali poniżej swoich możliwości. Najwięcej punktów dla Kotwicy zdobyli: Złotek — 16, Borowik — 15. a dla Znicza: Michalak — 15, Pindor — 10. Po tym spotkaniu w tabeli prowadzi Orzeł przed Kotwicą i Zniczem, (sf) jTENfSSTOtOWY ROSNĄ SZANSE BUDOWLANYCH NA TYTUŁ MISTRZOWSKI Po pierwszej kolejce spotkań rundy rewanżowej o mistrzostwo ligi międzywojewódzkiej tenisa stołowego znacznie wzrosły szanse Budowlanych Koszalin na zdobycie tytułu mistrzowskiego, a co za tym idzie — reprezentowania naszego okręgu w rozgrywkach o wejście do I ligi. Obecnie pingpongiści koszalińscy zajmują trzecie miejsce w tabeli, legitymując s:ę tym samym dorobkiem punktowym, co przodownik tabeli — szczecińska Arkonw. Należy dodać, że 3 ud owiani mają już poza sobą spotkania z najgroźniejszymi rywalami, pretendującymi do tytułu mistrzowskiego. A oto aktualna tabela: Arkonia 10:3 Orzeł Szczecin 10-3 Budowlani Koszalin 10:3 Sparta Gryfice ir dwoma zawodnikami W. Mar-czykiem i A. Pawlakiem. Nadal napływają jeszcze wy powiedzi dyskusyjne. Z zado woleniem informujemy, że sympatycy sportu przeprowadzają wewnętrzne plebiscyty w zakładach pracy, instytucjach, szkołach. Ostatnio pod czas plenum PKKFiT w Miast ku zorganizowano taki plebis cyt wśród uczestników. Ogółem na liście plebiscytowej znalazło się 13 zawodników Po obliczeniu głosów (punktc wano za pierwsze miejsce 10 pkt., drugie —9 itd.) zwyciężył A. Pawlak przed W. Mar ezykiem. Dalsze miejsca zajęli: Piotrowski, Smyczyńska, Kuczek,Kuciński, Barta, Soko łowski, Betscher i Kobus. Dziękujemy za wypowiedzi i czekamy na kupony konkursowe. (sf) 10:3 Pionier Szczecin 9 4 Motława Gdańsk 8:3 Czarni Szczecin 7:6 Polonia Gdańsk 4:7 Start Elbląg 3.8 Wisła Tczew 2r9 Budowlani Szczecin 1:12 Technik Świdwin 0:13 104:39 99:44 94:49 84:59 91:52 77:44 74:49 51:70 48:73 37:84 49:30 6:137 Kupon Plebiscytowy NA3 LEPSZYCH-SPORTOWCÓW ZIEMI KOSZALIŃSKIEJ W 1967 ROKU Ł 2. 3. _______., 4. ;..... 5. 6. 7. =.. 8. = 9. 10. (mię I nazwisko głosującego: Adres: Kupon konkursowy prosi my wypełnić czytelnie przesłać do dnia 29 stycznia 1968 roku do redakcji „Głosu Kos/alióskieKO", Kc szalin, u! Alfreda Lampego 20 z dopiskiem na koper cie: KONKURS-PLEBIS-CYT. iezneśna dziewczpa , ERIE- STANLEY GARDNER Tłum. Ryszard Dzierżko (12) — Zaraz! Zaraz! — zawołał Mason. — Jeszcze cos bardzo istotnego! Czy to ubranie było nowe czy używane? _Nowe. I nie było jeszcze w pralni. Widocznie było specjalnie dla mnie uszyte. Zauważyłam nawet trochę przyfa-strygowanych nitek na szwach. — Czy widziała pani któreś z tych zdjęć? — spytał Mason. . , — Nie. Jedynie tego mężczyznę z aparatem fotograficznym. — W porządku. Niech pani mówi dalej. Co się potem stało? ... — Powiedziano mi, żebym zadzwoniła na pewien nie umieszczony w spisie numer telefonu, po instrukcje. Zadzwoniłam na ten numer, odpowiedziano mi, że wszystko w porządku. Zrobiłam wszystko, co należało zrobić w ciągu dnia i mogłam udać się na spoczynek. — I co dalej? — zapytał Mason. — Zabawiłam się trochę w detektywa — odpowiedziała. . Co takiego? — Połączyłam się zaraz z tym numerem zmieniłam głos i spytałam o Maca. Jakiś mężczyzna odpowiedzi? ł, że zadzwoniłam pod niewłaściwy numer. Spytał o numer, powiedziałam mu pod jaki numer dzwonię. Oczywiście, moim zdaniem był to właściwy numer telefonu. On jednak stwierdził że pomyliłam się i zadzwoniłam pod zły numer. Powiedziałam, że się nie pomyliłam i podkreśliłam, że dobrze pamiętam numer Maca. Wtedy stał się nieco tajemniczy i chyba trochę zaintrygowany. Powiedział: „Panią zapewne to zdziwi ale tu jest „Agencja Detektywów Biilings i Compton", Nie pracuje u nas żaden Mac" i dodał: „Połączyła się pani z Agencją Detektywów" — i położył z trzaskiem słuchawkę. — I co dalej? — Rzuciłam wzrokiem na adres „Agencji Detektywów Biilings i Compton". Zdecydowałam się pojechać tam i zagrać w otwarte karty. Co prawda nie wiedziałam do czego mogłoby to doprowadzić. — I co się później stało? — spytał Mason. — Nigdy tam nie weszłam — odpowiedziała. — Ja... no właśnie coś się stało. Wydało mi się, że zauważyłam swoją podobiznę. — Co to było takiego? — Prowadziłam samochód w kierunku tej właśnie agencji detektywów. W pobliżu budynku, w którym ona się mieściła, znajdował się parking. Zatrzymałam samochód na tym parkingu i gdy wysiadałam, zobaczyłam nagle swojego sobowtóra. — Co pani zobaczyła? — Swojego sobowtóra. — Teraz — rzekła Mason —- zaczynam się domyślać. Jak wyslądał pani sobowtór.? — Ona wyglądała identycznie jak ja. Ubrana była tak samo i dostrzegłam u niej coś więcej niż powierzchowne podobieństwo. To było naprawdę wstrząsające. Była takiego samego wzrostu jak ja, tak samo zbudowana, miała taką samą cerę i, oczywiście, gdy zauważyłam, że ma na sobie identyczną odzież zatrzymałam się, żeby lepiej przypatrzyć się sobowtórowi. Myślałam, że widzę swoje odbicie w lustrze. — I co uczynił pani sobowtór? — Stała w miejscu, oczekując na swój samochód. — A eo pani uczyniła? — Nadal zabawiałam się w detektywa. Otóż siedziałam nadal w samochodzie aż mężczyzna strzegący parkingu dał mi bilet upoważniający do parkowania wozu. Nie wysiadłam jednak, lecz siedziałam aż do chwili, gdy zobaczyłam nadjeżdżający po nia samochód. Miał numer rejestracyjny „WBL 873". — Zauważyła pani numer rejestracyjny? — zdziwił się Mason. — Tak jest. r- I wóz zarejestrowany był na Minerwę Minden? — Tak. — I co dalej? — Zgłosiłam swoje przyjście do pracy następnego dnia. Powiedziano mi, żebym udała się w inny rejon. Tym razem było to skrzyżowanie ulic Sunset i La Brea. Przeszłam ulica pięćdziesiąt razy. — Naprawdę? — Tak. — A czy był tam fotograf? — Jakiś czas kręcił się na chodniku. Potem przejechał w pobliżu samochodem. Raz, czego jestem pewna, miał w samochodzie aparat filmowy. Zatrzymał wóz i wycelował we mnie tym aparatem. — I co dalej? — Połączyłam się ponownie z numerem nie wTyrcn«tiionym w spisie telefonów. Powiedziano mi, że moje zajęcie na ten dzień zostało zakończone, mogę uprawiać relaks, napić się cocktailu, zjeść obiad i że nie potrzebuję już do nich dzwonić. — No i co pani uczyniła? — Doszłam do wniosku, że zostałam odpowiednio ucha-rakteryzowana na kogoś innego i że miałam być... no, jak pan mnie nazwał, aha, Patsy. — Może Mlnerwa Minden potrzebuje alibi — zauważył Mason. — Myślałam o wszystkim. Nie jesteśmy przecież bliźniakami. lecz między nami istnieje z pewnością olbrzymie podobieństwo. Chwileczkę, zaraz pan się dowie, co się stało następnego dnia. — 0'kay, a więc co? — Nazajutrz powiedziano mi, żebym udała się na Hollywood Boulevard i Western i przechadzała się po ulicy. Mia łam przejść koło jednego r bloków mieszkalnych na Hollywood Boulevard, poczekać tam dziesięć minut, wrócić się z powrotem, pójść ulicą Western, następnie Hollywood Bo-ulevard i przejść na drugą stronę ulicy, odczekać dziesięć minut, zawrócić i rozpocząć od nowa to samo. Postępowa łam w ten sposób przez dwie godziny z przerwami dziesię-eiominutowymi. 01. c. n.)