Spotkanie w KC PZPR * (INF. WŁ.) W sobotę, 30 grudnia 1967 r. t odbyło się w Komitecie Wojewódzkim PZPR spotka nie z udziałem tow. Antoniego Kuligowskiego, sekre tarzy i członków egzekuty wy KW, pierwszych sekretarzy komitetów powiatowych partii i kierowników wydziałów KW. Tow. Anto ńi Kuligowski podzielił się wrażeniami z noworocznego spotkania w Komitecie Cen tralnym partii. Omówił jed nocześnie wstępne wyniki gospodarowania w naszym województwie w kończącym się roku 1967 oraz naj ważniejsze zadania na rok bieżący. Tow. A. Kuligowski przekazał pracownikom aparatu partyjnego, działaczom, aktywistom komitetów powiatowych, miejskich i gromadzkich, złożone przez I sekretarza KC PZPR, tow. Władysława Go mułkę, podziękowania za wkład pracy w budownictwo socjalizmu w naszym ! kraju. Przekazał też życzę nia noworoczne tow. Włady i sława Gomułki. Ze swej strony, I sekretarz KW PZPR, życzył wszystkim członkom partii, aktywistom i ich rodzinom osiągnięć w pracy dla Polski Lu dowej, zdrowia i pomyślności w życiu osobistym. Z. P. proletariusze wszystkich krajów łączcie się Z ufnością patrzymy w przyszłość noworoczne przewodniczącego Rady Państwa Edwarda Ochaba towarzysze i obywatele! drodzy przyjaciele: U progu Nowego Roku pragnę w imieniu Rady Państwa i Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu przekazać wszystkim ludziom pracy w mieście i na wsi najlepsze życzenia i serdeczne pozdrowienia noworoczne. Pragnę również przekazać pów i pracowników wszyst- nym trudem zapewnili wyko-wyrazy uznania i wdzięczności kich dziedzin gospodarki naro nanie i przekroczenie nieła-milionom robotników, chło- tJowej, którzy swym rzetel- twych zadań Narodowego Pla nu Gospodarczego w roku 1967. Szczególnie serdeczne słowa i myśli kierujemy ku tym, którzy pracują w cezkkh warunkach, na przykład w górnictwie pod ziemia, w hutnictwie przy robotach gorących, w działach szkodliwych dla zdrowia, w transporcie borykającym się nieraz z trudnościami stwarzanymi przez zimę, mrozy i zawieje. j Braterskie pozdrowienia śle- j my żołnierzom, milicjantom, marynarzom, pracownikom służby zdrowia i tysiącom robotników, którzy wieczoru syl westrowego nie. spędzą w grenie swych rodzin, lecz na posterunkach służbowych, w zakładach o ciągłym ruchu. Wysiłek milionów ludzi pra cy dał piękne rezultaty w ciągu dwu pierwszych lat realizacji bieżącego planu 5-letnie-go. Zwłaszcza zasługują na podkreślenie rezultaty osiągnię Cena 50 gr ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE • WARSZAWA. Z okazji 20. rocznicy proklamowania Rumuńskiej Republiki Ludowej, przypadającej w dniu 30 grudnia 1967 roku, przewodniczący Rady Państwa Edward Ochab wystosował depeszą gratulacyjną do przewodniczącego Rady Państwa Socjalistycznej Republiki Ru-, munii — Nicolae Ceausescu. • MEKSYK Prezydent Brazylii Arthur da Costa e Silva poitKii} natychmiast udzielić pomocy stanowi -S-jE9uiŁ— TSS 1CZNYM 1 Bahia, gdzie ponad 30 tys. osób zostało pozbawionych w ostatnich dniach dachu nad głową w wyniku groźnej powodzi. Według nie potwierdzonych danych, 20 osób poniosło śmierć w nurtach wezbranych rzek. • MOSKWA Do Moskwy przybył minister handlu zagranicznego Rumunii Gheorghe Cicara. Oczekuje się, że podpisze on pro*okoł o radziecko-rumuńskiej wymianie handlowej w roku 1968. • BONN Bundestag będzie wkrótce omawiać socjalne następstwa planowanej redukcji amerykańskich sił zbrojnych w Republice Federalnej o około 35 tysięcy żołnieryy. Po realizacji cego planu w NRF pozostanie jeszcze około 220 tys. żołnierzy amerykańskich. ROK XVI Wtorek, 2 stycznia 1968 roku Nr 2 (4732) (Dokończenie na str. 2) Wesoło, $poko*nie, w dobrym ncstro*u... POWITANIE roku 1968 WARSZAWA (PAP) (Inf. wł.) Wesoło, spokojnie i w do- Na licznych balach, zaba- brym nastroju minęła w ca- wach oraz „prywatKach" po w! łym kraju noc sylwestrowa, tali mieszkańcy na?zego woje- Nie zawiodła pogoda. Termo- wództwa Nowy Rok 1968. Do metry wskazywały temperatu białego rana bawiono się we rę poniżej zera, w wielu rejo- wszystkich prawie restaura- na-ch prószył śnieg. cjach i gospodach oraz w za- Nowy Rok powitano — jak kładach pracy. Polska długa i szeroka — ty- Na balu w KW PZPR w Ko siącami balów i zabaw. Nie szalinie, gdzie bawili się pra- mniej hucznie, jak w lokalach, cownicy Komitetu Wojewódz- bawiono się w domach pry- kiego oraz aktyw partyjny i watnych. społeczny z miasta, życzenia po Nie wszystkim dane było myślnego Nowego Roku złożył świętować. Noc sylwestrową i uczestnikom zabawy sylwestro Nowy Rok spędziły pracowicie wej sekretarz KW PZPR, tow. załogi zakładów wymagających Zdzisław Kanarek. ciągłej produkcji, liczni pra- Do bardziej udanych zabaw cownicy komunikacji i łącz- sylwestrowych w wojewódz- ności, służby zdrowia, MO, twie zaliczyć należy bal w sal; Przewodniczący Rady Państwa , EDWARD OCHAB. CAF — Czarnogórski ICAS! tow. Władysława Gomułki na balu sylwestrowym w KC PZPR WARSZAWA (PAP) Tradycyjnym zwyczajem żegnano stary rok i witano Nowy Rok — 1968 na zabawie sylwestrowej w Komitecie Centralnym PZPR. Spotkanie przebiegało w miłej, bezpośredniej atmosferze. A oto treść toastu sylwestrowego wzniesionego przez I sekretarza KC PZPR tow. Władysława Gomułkę. DROGIE TOWARZYSZKI I TOWARZYSZE! KIEDY w tę noc sylwestro wą wysłuchaliśmy przed chwilą dźwięków 12 ude rzeń zegara, które zamknęły żywot roku starego — 1967 i jednocześnie otworzyły pierw szą kartę księgi życia roku nowego 1968 — to pierwsza na sza reakcja na tę zmianę cza- (Dokoćczenie na str. 2) Życzenia w Belwederze Fot. .1. Piątkowski straży pożarnej itp. 160 żubrów żyje w Białowieży • BIAŁYSTOK (PAP) Na obszarze Puszczy Białowieskiej żyje obecnie 160 żubrów, z tego 30 sztuk tych zwierząt zamkniętych jest w rezerwatach hodowlanych, reszta zaś przebywa na wolności. Mimo łagodnej zimy oraz obfitości pożywienia w puszczy przebywające na wolności żubry korzystają najchętniej z karmy, wyłożonej do paśników i kormników, gdzie wykładane jest s:ano, brukiew, marchew i buraltj pastewne. Każdej zimy służba leśna oraz dyrekcja Parku Narodowego w Białowieży przeznaczają na dokarmianie żubrów kilkanaście, a o-becnie już vnawet kilkadziesiąt ton rozmaitych pasz. Jednakże przysmakiem żubrów są żołędzie, których zapas sięga również paru ton. Zamilkły działa w Cieśninie Tajwańskiej • PEKIN (PAP) r>u^?eczn*k kwatery głównej Chińskiej Armii Ludowo-Wy-zwoleńczej na froncie Fukien ogłosił 30 grudnia komunikat, w którym zapowiedział przerwę w ostrzeliwaniu wysp w Cieśninie Tajwańskiej. Przerwy zapowiedziano na dwa dni tj. na 31 grudnia 1967 r. i I stycznia 1968 r. Zadania prasy omawiano w ZG RSW „Prasa" • WARSZAWA (PAP) Z okazji Nowego Roku odby ło się w Zarządzie Głównym RSW „Prasa" spotkanie redak torów naczelnych pism i agen cji prasowych oraz kierowniczego aktywu wydawnictw i drukarni. W spotkaniu wzięli udział sekretarz KC PZPR — Artur Starewicz i kierownik Biura Prasy KC PZPR — Stefan Olszowski. Witając gości, prezes RSW „Prasa" Tadeusz Galiński przy pomniał o osiągnięciach prasy w minionym 1967 roku. A. Starewicz, mówiąc o zadaniach prasy wskazał na podstawowe zadania, jakie czeka ją dziennikarstwo polskie w nadchodzącym roku. Pięcioraczki w Australii 9 LONDYN (PAP) 31 grudnia ubiegłego roku przyszły na świat w szpitalu w Brisbane pierwsze australijskie pię-cioraczki — trzy dziewczynki i dwóch chłopców. Ich rodz.ee — 36-ietnia Patricia i 34-letni Roger Braham — mają już czworo dzieci, dziewczynki w wieku 5 i 7 lat oraz bliźniaki — chłopca i dziewczynkę, urodzone przed rokiem. Matka czuję się dobrze, zas pięcioraczkom — jak stwierdzili lekarze — nie zagraza niebezpieczeństwo, lecz muszą one być przetrzymywane w inkubatorach przez około 10 dni. W ehwili obecnej żyje na świecie 6 rodzin pięcioraczków, rycerskiej słupskiego Muzeum. A balem, na który przybyli nie tylko Koszalinianie,aIe rów nież mieszkańcy województw sąsiednich, Warszawy, Wrocła wia, a nawet cudzoziemcy — 16 Szwedów — był ((Sylwester* w kołobrzeskim „Skanpolu". Jak na „międzynarodowy" bal (Dokończenie na str. 2) 7 stycznia wodowanie f USA rozszerzafę zolcres wybuchów podziemnych • WASZYNGTON Stany Zjednoczone szukają możliwości przeprowadzenia podziemnych prób atomowych o zwiększonej, nie wypróbowanej dotychczas sile wybuchu. Przeprowadza się próbne wiercenia dla przygotowania nowych obszarów doświadczalnych na Amezitce w Archipelagu Aleutów na północnym Pacyfiku. »Zienia Koszaliński« pod patronatem społeczeństwa naszego województwa (Inf. wł.) dzie reprezentantem całego wo jewództwa. W OSTATNICH dniach u- Przy okazji przypominamy, biegłego roku dyrektor że w składzie floty szczeci-naczelny Polskiej Żeg- neekiego armatora jest kilka ługi Morskiej, tow. Ryszard statków, których nazwy zwią Karger zawiadomił przewodni zane są z naszym wojewódz-czącego Prezydium WRN w Ko twem: „Ustka". „Sławno", „Ko szalinie o zatwierdzeniu przez łobrzeg" i niedługo przekaza-ministra żeglugi wniosku dy- ny zostanie do eksploatacji mc rekcji PŻM o nadanie nazwy torowiec „Bytów" — budowa-„ZIEMIA KOSZALIŃSKA" ny w Warnie, podobnie jak nowemu statkowi tego armato „Kołobrzeg". Pod banderą Pol ra. Jednocześnie dyrektor PŻM skich Linii Oceanicznych re-zwrócił się do władz woje- prezentują nasze województwo wództwa z prośbą o objęcie pa dwa statki: „Koszalin" i tronatu nad statkiem. Prośba dyrekcji PŻM została bardzo życzliwie przyjęta przez władze. Później ustalone zostaną formy sprawowania pa tronatu nad statkiem, który bę .Słupsk". (Dokończenie na str. 2) * WARSZAWA (PAP) Jak co roku, 1 bm. w godzinach południowych wyłóżo na była w Sali Pompejańskiej w Belwederze księga życzeń noworocznych. Do wyłożonej księgi życzenia pomyślnego Nowego Roku dla Rady Państwa PRL i jej przewodniczącego EDWARDA OCHABA wpisywały delega-jeje: Frontu Jedności Narodu, | organizacji politycznych 1 spo jłecznych, rad narodowych. ; przedstawiciele świata nauki ' i kultury, stowarzyszeń twór czych, przedstawiciele duchowieństwa różnych wyznań, liczne delegacje załóg zakładów pracy z Warszawy i całego kraju, młodzieży oraz o-soby prywatne. Życzenia noworoczne wpisy wali do księgi również szefowie i członkowie przedstawicielstw dyplomatycznych a-kredytowani w Polsce. Przy ^pisywaniu życzeń o-becni byli; sekretarz Rady Państwa — Julian Horodecki i dyrektor gabinetu przewodniczącego Rady Państwa — Franciszek Nowak. Wbrew protestom opinii publicznej na całym świec'e Amerykanie zapowiadają wzmozsnie działań wojennych w Wietnamie, półmilionowa armia interwentów, wyposażona w najnowocześniejszą broń, ponosi coraz większe straty w ludziach i sprzęci-?. Delta Mekongu jest jednym z rejonów, w którym Amerykanie ponoszą szczególnie dotkliwe straty w walkach z siłami wyzwolenia. Na zdjęciu: desant marines w delcie Mekongu w czasie przeprowadzanej ostatnio operacji „Coronado", (CAF — Unifax) Krótki rozejm w Wietnamie Pd. -¥■ LONDYN (PAP) że w 16-godzinnej bitwie w re Agencja Reutera donosi, że jonie wsi Thon Tham Kbe w niedzielę o godz. 18 czasu wojska amerykańskie piechoty sajgońskiego (tzn. o 11 czasu morskiej straciły 48 zabitych, warszawskiego) weszło w ży- a 81 Amerykanów zostało" ran cie zawieszenie broni, prokla- nych. W bitwie tej, według mowane na okres Nowego Ro ku. Stany Zjednoczone i reżim sajgoński ograniczyły czas trwania rozejmu do 36 go dzin, pomimo że Front Wyzwo lenia Narodowego ogłosił ze swej strony 3-dniowe wstrzymanie się od działań wojskowych. Rzecznik dowództwa a-merykańskiego oświadczył, że wkrótce po wejściu w życie ro zejmu. ustały walki na wszy stkich frontach. Ostatnie dni przed wejściem w życie rozejmu przyniosły Stanom Zjednoczonym bardzo dotkliwe straty. Rzecznik amerykański oświadczył, (Dokończenie na str. 2) 2 — 3 — 6 7 — 10 — 22 Dodatkouij. .W Str. 2 GŁOS Nir 2 (4732) Przemówienie noworoczne Edwarda Ochaba (Dokończenie ze str. 1) te w przemyśle i rolnictwie, co pozwala nam sądzić, że rów nież zadania dalszego wzrostu gospodarki i kultury narodowej w roku 1968 będą w pełni wykonane, a Polska Ludowa umocni swą pozycję w brater skiej rodzinie krajów socjalistycznych i w życiu międzynarodowym. Wspólnie z bratnimi krajami socjalistycznymi będziemy przeciwdziałać knowaniom sił militaryzmu i imperializmu. Będziemy pomagać ofiarom a-gresji w Wietnamie i w krajach Arabskiego Wschodu, będziemy nadal konsekwentnie bronić sprawy pokoju i w imię nokoju współdziałać z wszystkimi ludimi dobrej li. Horyzont Tiiędzynarodo ' pokry wają , rsne ciemne hmury, ale mano to ludzie pracy i ufnością patrza w przyszłość. Rozwój historyczny niesie wzrost sil pokoju, postępu i so cjal^uio, wzrost systematyczny cłioć nierównomierny, wzrusf tych sił. dr órych na loast tow. Władysława Gomułki leży przyszłość całej ludzkości. Trzydziestodwumilionowa Pol ska Ludowa stanowi silne i nie złomne ogniwo w wielkim międzynarodowym froncie wal ki o wolność wszystkich narodów, o braterstwo wszystkich ludzi pracy, o pokój na całym świecie. Z wiarą w przyszłość, skupieni wokół naszej partii i pro gramu Frontu Jedności Naro- j du będziemy wytrwale praco- i wać w imię naszych wielkich j humanistycznych ideałów, w j imię zwycięstwa naszej wiel- j kiej socjalistycznej sprawy. Wszystkim rodakom w kraju i za granicą życzę wszelkiej po myślr.ości oraz najlepszych re zultatów w pracy dla Polski Ludowej, w pracy dla dobra pokoju i przyjaźni między narodami wszystkich ras i wszyst kich kontynentów. Niech żyje i umacnia się Front Jedności Narodu w pracy i walce o pokój i socjalizm. NIECH ŻYJE I ROZKWITA NASZA OJCZYZNA — POLSKA LUDOWA! W izydium WRN W sobotę, v inach po południowych c 'ło się w Prezydium WRN .potkanie z okazji Nowej" oku 1968. Uczestniczyli v. nim: I sekretarz KW V >R, tow. Antoni Kuligo', ri, sekretarz KW, tow. Władysław Przygedzfei, wic< prezes WK ZSL, ob. Stanisław Wiodar czyfc, przewodu :zący WK SD, ob. Alojzy Czarnecki i sekretarz WK. ob. Adam Ma twijowKki, uzi mfcowie Prezydium i przev/odniczący komi.sji V RH, dyrektorzy zjednoczeń i w .ewódzkich związków. Przewodniczmy Prezydium WRN, ob Tadeusz Makowski i I sekretarz KW PZPP tow Ar oni Kuli-gowski, omówił wyniki go-- podarowania roku 1967 raz przed'; - główne za lania Apołe -gospodarcze wojev. w nowym roku. Złożyli też działa- Na piechotę z Pragi do Meksyku • PARYŻ (PAP) Pod takim tytułem AFP na dała depeszę informującą, że do Paryża dotarły 4 młode tu rystki czechosłowackie zmierzające do Meksyku na igrzyska olimpijskie. Wyszły one z Pragi 13 października. Większość trasy zamierzają przebyć na piechotę, wyłącza jąc, oczywiście kanał La Man che i Ocean Atlantycki. Statek dowiezie je z Anglii do Montrealu, skąd dotrą autostopem do Waszyngtonu, a dalej będą liczyły, wyłącznie na włas ne nogi. Wizyty przyjaźni • MOSKWA (PAP) „Wizyty radzieckich okrętów wojenych w Zjednoczonej Republice Arabskiej stają się już tradycją" — pisze spe cjalny wysłannik gazety wojskowej „Krasnaja Zwiezda", który we wrześniu i październiku był na pokładzie okrętu •— bazy „Mahomet Gadżijew" podczas rejsu na Morzu Śródziemnym. Okręt ten złożył drugą Już wizytę w* ZRA. Poprzednio był on tam w roku ubiegłym wraz z dwiema innymi jedno stkami radzieckiej marynarki wojennej. Korespondent pisze o serdecznym przyjęciu, które zgoto-vano marynarzom radzieckim v Aleksandrii. „Wyraźnie po ;pieszyły się pewne burżuazyj ne agencje prasowe przepowia dając, iż największa formacja radzieckiej wloty wojennej, która kiedykolwiek odwie dzika Egipt spotka się tam z czom rad narodowych oraz aktywowi społeczno-gospo-darczemu noworoczne życzenia, Z. P., Pomyślne wyniki reformy • MOSKWA (PAP) Wszystkie 15 radzieckich re publik związkowych wykonało przedterminowe plany na rok 1967. Produkcja wzrosła w przybliżeniu o 10,2 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, czyli o 2 procent więcej, niż to przewidywał plan. Agencja TASS przewiduje, że wysokie tempo rozwoju przemysłowego zachowa się również w latach następnych. Chodzi o to, że obecnie coraz większą rolę odgrywają przed siębiorstwa działające na nowych zasadach gospodarowania i uzyskujące znacznie lep sze wyniki od pozostałych za kładów. W roku 1967 przedsiębiorstwa te stanowiły 40 procent ogólnej liczby zakła dów produkcyjnych. W roku 1968 reforma obejmie wszystkie jednostki gospodarcze, co niewątpliwie przyczyni się do podniesienia krajowej przeciętnej. Bardzo pomyślnym zjawiskiem jest 7-procentowy wzrost wydajności pracy. Tak dobrego wyniku nie notowano już od wielu lat. Gzy Izba Reprezentantów łtybierze prezydenta USA? * WASZYNGTON (PAP) Przywódca partii republikań skiej w Izbie Reprezentantów Gerald Ford oświadczył, że ist nieje możliwość wyboru przyszłego prezydenta przez Izbę Reprezentantów. Zdarza się to bardzo rzadko w historii USA. Ostatni taki wypadek nastąpił 143 lata temu. Dzieje się to wówczas, gdy dwaj kandydaci otrzymu ją jednakową liczbę głosów i kiedy pojawia się kandydat trzeciej silnej partii. Poszukiwonia nafły KAIR (PAP) W Kairze podpisano kontrakt między radziecką orga nizacją „Lechnoeksport" a e-gipską firmą naftową na poszukiwanie ropy w rejonie oazy Siwa, położonej na Pusty ni Zachodniej. Kontrakt ten zawarto w oparciu o radziec-ko-egipską umowę o współpra cy gospodarczej i technicznej podpisaną w 1964 r. Przeprowadzenie prac poszu kiwawczych stwarza perspektywy stworzenia w zachodniej części kraju nowego rejonu ii. mis, naftowej (Dokończenie ze str. I) su kalendarzowego wyraża się w pytaniu: Jakim będzie ten rok nowy? Co niesie dla każdego z nas, dla naszego kraju i narodu, dla świata i ludzkoś ci? I chociaż nikt na pytanie to odpowiedzieć nie może, to prze cież wszyscy witamy ten rok nowy z ufnością i optymizmem składamy sobie wzajemnie naj lepsze życzenia, wierzymy, że nie zawiedzie on naszych nadziei, Ta wiara w lepsze jutro jest cenną wartością człowieka i narodu, jest źródłem z którego wszyscy czerpiemy wolę i siłę do pracy i-walki o realizację celów osobistych i społecznych, jakie przed sobą stawiamy. Rok 1967, który przeszedł już do historii, w sumie był ro kiem korzystnym dla naszego kraju. W ciągu tego minionego roku zwiększyliśmy nasz majątek ogólnonarodowy, rozbudowaliśmy ekonomikę kraju, osiągnęliśmy znaczny przy rost produkcji w przemyśle i rolnictwie, zwiększył się dochód narodowy wytworzony pracą całego narodu, miał miej sce dalszy postęp w dziedzinie oświaty i nauki, służby zdrowia i ubezpieczeń społecznych. Nasza socjalistyczna ojczyzna Polska Ludowa przybrała nowych sił, umocniła swe pozycje w Europie i świecie. Dziś, kiedy wchodzimy w nowy rok, pragnę w imieniu Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej złożyć z tego miejsca gorące podziękowania wszystkim ludziom pracy, którzy swym trudem i wysiłkiem przy czynili się do osiągnięć naszego kraju w roku ubiegłym. W Nowym Roku życzymy so bie wszyscy, abyśmy mogli powiększyć i pomnożyć dobrą spuściznę roku ubiegłego, a za razem usunąć niedostatki i u-jemne pozycje z jego bilansu. Pomyślna realizacja zadań nakreślonych w Narodowym Pla nie Gospodarczym na- rok nowy — 1968 trzeci z kolei rok bieżącej pięciolatki, będzie tym łatwiejsza, im większe po czucie odpowiedzialności, dyscypliny zawodowej i społecznej cechować będzie każdego człowieka pracy. Wśród życzeń noworocznych, których spełnienia pragniemy wszyscy szczególnie gorąco i które powszechnie w świecie zajmuje miejsce czołowe, jest życzenie, aby rok nowy rozproszył zwisające nad naszym globem chmury wojny, aby umocnił naszą socjalistyczną i ogólnoludzką ideę pokoju. Pod tym względem rok ubiegły pozostawił nam złą spuściznę. Pożar wojny szaleje nadal w Wietnamie, a odpowiedzialny za to imperializm amerykański przygotowuje rozszerzenie jego płomieni na całe Indochiny. Nad Bliskim Wscho dem ciągle wisi niebezpieczeń stwo ponownego wybuchu dzia łań wojennych wskutek anek-sjonistycznych planów Izraela wobec państw arabskich, w in teresy pokoju godzi również polityka Bonn zmierzająca do obalenia terytorialnego status quo w E.uropie. Nasze życzenia i dążenia do zapewnienia pokoju staną się tym bardziej możliwe do urze czywistnienia, im większy wkład wnosić będzie każdy z nas, każdy obywatel naszego kraju w budowę siły Polski Ludowej, w umacnianie morał no-politycznej jedności narodu. Niech rok 1968 będzie pomyślny i sprzyjający dla naszej socjalistycznej ojczyzny, dla naszej walki o pokój, dla naszych przyjaciół i sojuszników, dla wszystkich narodów i państw pragnących żyć w po koju i przyjaźni, dla wszystkich krajów i narodów walczą cych o swoją wolność. Z okazji Nowego Roku, w imieniu Komitetu Centralnego partii składam Wam wszystkim jak najlepsze życzenia. Życzę młodzieży, aby się do brze uczyła i rzetelnie pracowała, aby chowała się zdrowo i rozumnie korzystała z lat młodości, aby wyrosła na twór czych, dzielnych obywateli i patriotów swej ojczyzny. Życzę wszystkim ludziom pracy, aby w swej dzałalności zawodowej znajdowali dużo za dowolenia, aby pomnażając do robek we wszystkich dziedzinach budownictwa socjalistycz nego wiązali swe własne dobro z dobrem społecznym, swą własną pomyślność z pomyślnością Polski Ludowej. Życzę wszystkim członkom partii jak najlepszych wyników w pracy zawodowej i spo łecznej, organizacyjnego i ideo logicznego umacniania swych organizacji partyjnych, dobrego przygotowania V Zjazdu naszej partii. W Nowym Roku życzę wszystkim dużo zdrowia, szczę ścia i radosnych dni. Wesołej zabawy — Drodzy Towarzysze. DO SIEGO ROKU! Za pomyślność naszej ojczyzny — Polski Ludowej! Wesoło, , ' ; * w dobrym nastroju.,. (Dokończenie ze str. 1) przystało, „Skanpol" uraczył swych gości daniami z bażantów, kuropatw, dzikich kaczek, a główną nagrodę w prze prowadzonych konkursach sta nowił... pieczony prosiak. O-statni goście wyjeżdżali dopie ro wczoraj po południu. W pierwszym dniu rozpoczy nającego się roku duży ruch panował na kolei i PKS. Do domu i pracy wracali ci, którzy spędzali Sylwestra poza miejscem swego zamieszkania A takich gości było w naszym województwie sporo. Mimo szampańskiej zabawy obeszło się bez burd i wypad ków. Jak nas poinformowano w KW MO, w całym wojewódz twie panował spokój i porządek. (kk) 7 stycznia - wodowanie (Dokończenie ze str. 1) „Ziemia Koszalińska" będzie jednak z nich największa. W ogóle, przez najbliższe trzy lata, będzie jednym z największych statków polskiej floty handlowej. Podobnie jak „Zie mia Wielkopolska" będzie po siadała nośność 26.200 ton. Inż. Stanisław Strabel z dzia łu inwestycyjnego PŻM udzie lił nam kilku. informacji o szczegółach technicznych. A więc „Ziemia Koszalińska" bu dowana jest według tej samej dokumentacji technicznej co „Ziemia Szczecińska" i inne staki tej serii, ale z pewnymi ulepszeniami i wzmocnienia mi pozwalającymi zwiększyć ładowność o 2,4 ty»3. ton. Wypo sażona zostanie w silnik fiata o mocy 11,2 tys. koni mecha nicznych, zapewniający eksploatacyjną szybkość 16,5 wę zła, a na próbach, pod balastem nawet 17,5 węzła! Statek będzie miał zanurzenie 10,55 m, jego załoga składać się będzie z 40 osób. Statek budu je stocznia włoska w miejsco wości Castellammare di Sta-bia. Tam też, w dniu 7 stycznia 1968 roku odbędzie się u-roczystość wodowania statku. Przewiduje się, że do eksploa tacji statek zostanie przekaza ny w maju. W pierwszych dniach stycznia do Włoch wy jadą pierwsi członkowie załogi „naszego" statku, (wł) Pozdrowienia ministra obrony narodowej Marsz. i. Spychalskiego ŻOŁNIERZE! Nowy, 1968 rok witamy — my, żołnierze Ludowych Sił Zbrojnych Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — dobrym wykonaniem podwyższonych zadań obronnych mijającego, 1967 roku. Meldunek taki składamy kierownictwu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej — przewodniej sile naszej klasy robotniczej i naszego budującego socjalizm narodu, składamy kierownictwom związanych z partią nierozerwalnym sojuszem stronnictw politycznych, składamy naczelnym władzom państwowym oraz Ogólnopolskiemu Komitetowi Frontu Jedności Narodu jednoczącemu wszystkich Polaków — patriotów. Jednocześnie przekazuję Wam w imieniu tych, prowadzących Polskę do coraz nowych zwycięstw, kierownictw życia politycznego, państwowego i społecznego najserdeczniejsze pozdrowienia i życzenia z okazji Nowego Roku. Przekazuję Wam również najlepsze życzenia w imieniu kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej i swoim własnym wraz z podziękowaniem za rzetelną, ofiarną żołnierską służbę narodowi, socjalizmowi, pokojowi — w okresie minionego roku. Przesyłam razem z Wami pozdrowienia i składam najlep-> sze życzenia noworoczne inwalidom wojennym i weteranom wojny wyzwoleńczej z najeźdźcą hitlerowskim, członkom organizacji społecznych służących umacnianiu obronności kraju oraz wszystkim, którzy swą pracą zawodową i działalnością społeczną przyczyniają się do umacniania siły obronnej PRL. Pozdrawiam serdecznie t nadchodzącym Nowym Rokiem w Waszym — żołnierze — imieniu naszych najbliższych towarzyszy broni, żołnierzy Armii Radzieckiej, która w tym roku obchodzić będzie półwiecze swej ofiarnej służby socjalizmowi, postępowi, pokojowi i bezpieczeństwu narodów świata. Pozdrawiam żołnierzy Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej, Niemieckiej Republiki Demokratycznej i wszystkich krajów — uczestników Układu Warszawskiego. Pozdrawiam żołnierzy wszystkich krajów budujących socjalizm i krajów antyimperialistycznych. Szczególnie gorące pozdrowienia oraz wyrazy najwyższego uznania i solidarności ślemy żołnierzom bohaterskiego narodu wietnamskiego, nieugięcie walczącym t ludobójczą agresją amerykańskiego imperializmu. Życzę Wam, abyście w nadchodzącym roku uczcili 25-Iecie Ludowego Wojska Polskiego nowymi, jak największymi o-siągnięciami w służbie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, jak największym wkładem w wielką sprawę zapewnienia bezpieczeństwa naszego i wszystkich miłujących wolność narodów. Życzę jednocześnie Wam i Waszym bliskim jak najlepszego zdrowia i wszelkiej pomyślności w życiu osobistym. Minister obrony narodowej MARIAN SPYCHALSKI Fiałskl Rozmowy z przedstawicielami KP Grecji w Moskwie * MOSKWA (PAP) Sekretarze Komitetu Central nego KPZR, Michaił Susłow i Borys Ponomaricw, spotkali się w Moskwie z pierwszym sekretarzem KC Komunistycznej Partii Grecji, Koliannisem i członkiem Biura Politycznego KC tej partii, Zografcsem, dla przedyskutowania problemów, interesujących obie partie. Wydany po spotkaniu komunikat stwierdza, iż obie strony wyraziły poparcie dla zbliżającej się konsultatywnej kon ferencji partii komunistycznych i robotniczych,której celem jest przygotowanie nowej międzynarodowej narady. Delegacja KP Grecji wyrazi ła wdzięczność za pomoc, którą KPZR i naród radziecki o- j kazują patriotom greckim w ich walce przeciwko reżimowi wojskowej dyktatury oraz na rzecz przywrócenia demokracji i wolności w Grecji. Komu nikat stwierdza, że spotkanie przeszło w ciepłej, przyjacielskiej atmosferze. Krótki rozejm iv Wietnamie Pd. (Dokończenie ze str. 1) źródeł USA, zginęło 27 żołnie rzy Frontu Wyzwolenia Naro dowego. Według tych samych źródeł, w czwartkowej walce obok Hoi An zginęło 19 żołnie rzy amerykańskiej piechoty morskiej, a 25 zostało rannych, W sobotę obok Sajgonu czte rech żołnierzy amerykańskich zginęło w wyniku wybuchu po cisku artyleryjskiego. Również w sobotę partyzanci wietnam scy zestrzelili 4 wojskowe helikoptery amerykańskie, dowo żące posiłki do rejonu delty Mekongu, zaś artyleria przeciwlotnicza Wietnamskiej Republiki Demokratycznej zestrzeliła amerykański odrzuto więc typu „phantom", uczestni czący w nalocie na Hanoi. Według doniesień agencji za chodnich, w ciągu pierwszych godzin noworocznego zawiesze nia działań wojennych w Wie tnamie doszło jednak do szeregu zbrojnych incydentów. Komunikat radziecko-mauretański ® MOSKWA (PAP) Ministrowie spraw zagranicznych: Związku Radzieckiego — A. Gromyko i Mauretanii — B. Mamadou podpisali tu wspólny komunikat opowia dający się za kontynuowaniem walki o całkowitą likwidację kolonializmu i neokolonializ-mu. Obie strony domagają się natychmiastowego i bezwarunkowego wycofania wojsk izraelskich na pozycje sprzed 5 czerwca i potępiają politykę imperializmu, który wykorzystuje państwo izraelskie jako narzędzie przeciwko niezależ losm ŹZWm arafestó®. Przed relormq systemu cen na Węgrzech W prasie węgierskiej ukazało się zarządzenie Rady Ministrów WRL zawierające wytyczne w sprawie nowej polityki cen, jaka będzie stosowana od 1 stycznia 1968 roku, z chwilą wejścia w życie nowego systemu zarządzania gospo darką narodową. Jak wynika z zarządzenia, wprowadzone zostaną: ceny u-rzędowe, ceny maksymalne i ceny kształtujące się swobodnie w zależności od podaży i popytu. Zarządzenie podkreśla, że na leży zwrócić baczną uwagę na kontrolę cen oraz stosować o-stre sankcje karne w stosunku do tych, którzy pragnęliby je samowolnie podnosić. Zbyt głośne powitanie • łódź; (pap) w śródmieściu Łodzi w not rfl- westrową rozległa się głośna detonacja. Jak się okazało, jeden z mieszkańców domu przy ul. Kilińskiego 43 pragnąc hucznie powitać Nowy Rok, sporządził petardę i wyrzucił ją o północy na podwórko. Nastąpiła eksplozja, w wyniku której w otfcodicy domu wyleciało kilkaset szyb. Wybryk teaa spotkał gttę z myśSstłim wtósńsń*** — B$4B GŁOS Nr 2 (4732) Str, S A WRZEŚNIA ub. r. wcześnie rano, jadące gro rowe /j I! rem przez wieś Robuń ob. Piotra Capałę zatrzymał, a następnie pobił ob. Marian Adamiec. Obaj są mieszkańcami wsi... Tego incydentu nie zrelacjonowano jednak w „Zdarzeniach i wypadkach". Nie interweniowała milicja, nie było potrzeby wzywania pogotowia ratunkowego. Wydawać by się mogło, że Incydent nie zasługuje na wię kszą uwagę. A jednak właśnie jemu postanowiliśmy poświęcić w gazecie więcej miejsca. Dotyczy bowiem nie tylko Ca-pały lub Adamca, lecz prawie całęj wsi. Skrytykował Przedstawmy pokrótce u-czestników zajścia! Capała jest rolnikiem, a jednocześnie radnym Gromadzkiej Rady Narodowej. Co zawinił wobec A-damca? Otóż 3 dni wcześniej, na sesji rady narodowej najpierw skrytykował inseminato ra. W „dalszym ciągu swej wy powiedzi poruszył sprawę słabej działalności spółki wodnej oraz niewłaściwej konserwacji urządzeń melioracyjnych, za co jego zdaniem winę ponosi agromeliorant Adamiec, który nie przywiązuje większej wagi do prac melioracyjnych". Słowem nic nadzwyczajnego. Skrytykował dwóch pracowników służby rolnej. Jako miesz kaniec wsi miał do tego prawo, jako Ładny — miał nawet obowiązek, skoro był przekonany o słuszności krytyki. Poznajmy agromelioranta 'Adamca. Że służbowej opinii wynika, że przerwał naukę w technikum, nie ukończył kursu, na który skierowano go swego czasu do Mielna. „Nie stara się zwiększyć swoich kwalifikacji". Był „mało staranny, nie potrafi sprostać stawianym zadaniom..." Krytyczne uwagi radnego znalazły oficjalne potwierdzenie w opinii. Dziwić tylko rao że, że człowiek nie nadający się na agromelioranta — tak należy przecież rozumieć opinię jego przełożonych — został zwolniony z pracy dopiero teraz — „za pobicie..." Mówią we wsi, że Adamiec był zawsze w bójce sprytniejszy od innych. Niejeden wybryk uchodził mu bezkarnie, Materiały X Plenum KG PZPR Nakładem „Książki i Wie dzy" w specjalnej broszurze ukazały się podstawowe materiały X Plenum KC PZPR obradującego 24 listopada 1967 r. Broszura za tytułowana: „X Plenum KC PZPR. O aktualnych problemach zaopatrzenia rynku" — zawiera referat Biu ra Politycznego wygłoszony na Plenum przez tow. Stefana Jędrychowskiego oraz przemówienie końcowe tow. Władysława Gomułki. J. K. Prasoznawslwo -teoria i praktyka (AR). Wśród kilkudziesięciu tematów, opracowywanych w ostatnich miesiącach przez jedyny w kraju Ośrodek Hadań Prasozuaw-czych w Krakowie, zdecydowaną większość reprezentują pozycje, zaproponowane przez wydawnictwa i redakcje. Sprzyja to zarówno użyteczności podejmowanych badań, jak i zainteresowaniu uzyskanymi wynikami. Dla przylciadu zacytujemy dwa najciekawsze zagadnienia, opracowywane w b-cżącym roku. pierwsze wiąże się z faktem ukazywania się w wielu miastach wojewódzkich dwu lub trzech denników. Jak kształtuje się poiTz.ai funkcji społecznych między nimi pod względem treści i formy? W jakim stopniu gazety wojewódzkie uwzględniają tematykę lokalną? W jakich proporcjach te same treści publikowane są w różnych gazetach? — oto problemy, których analizę zawierają materiały Ośrodka. Drugi temat_ ze-środkowywał się na formie językowej publikowanych w prasie tekstów. Prócz wymienionych na szczególną uwagę zasługują badania kolportażu dzienników, roli rzeczników prasowych jako źródeł informacji, stylu współczesnego reportażu prasowego oraz zawartości i czytelnictwa sobotnio-niedzielnych wydań dzienników. Drugi kierunek pracy Ośrodka Badań Prasoznawczych to działalność wydawnicza. W tym zakresie przygotowano do druku tom, poświęcony czytelnictwu prasy na wsi. Rozpoczęto również wstępne prace nad dwoma interesującymi i ambitnymi pozycjami. Pierwsza to „who is who" polskiego współczesnego dziennikarstwa. Druga — zakrojona na dużą skalę ency-fctapedią prasom o-wydawnicza. ./ na skutek czego czasem rozstrzygał różne spory przy pomocy gróźb, a kiedy i one nie skutkowały odwoływał się do swych pięści. Doszło do tego, że nawet w urzędzie, w miejscowym biurze gromadzkim, pobił ongiś jednego z niewygodnych interesantów. To był już nie byle jaki wyczyn! A kiedy okazało się, że i ten wy bryk uszedł mu bezkarnie — ludzie zaczęli się go po prostu bać. Pewny siebie, uznał, że rad- ratu Wodnych Melioracji. A że by i teraz wszystko nie minęło bez echa, sporządzono odpis skargi i posłano do wiadomoś ci Dyrekcji Wojewódzkiego Zarządu Wodnych Melioracji w Koszalinie. „Na wszelki wypadek!" — mówią rolnicy. Cóż jednak z tego, skoro wo łania o pomoc dalej pozostawa ły bez echa, a czas szybko mi jał. Na sesjach, posiedzeniach prezydium geerenu, komitetu gromadzkiego partii i ZSL co rusz wracano do nie załatwionej sprawy. Też bez skutku! Wreszcie jesienią ubiegłego roku poproszono na posiedzenie prezydium przedstawiciela Powiatowego Inspektoratu Wodnych Melioracji. Powołano specjalną komisję. Przepro wadzono na łąkach „wizję lo- ny sposób. Nie płacą należności na rzecz spółki wodnej. Odnosi się wrażenie, a w prezydium geerenu twierdzą, że to prawda, iż rolnicy celowo oczekują na komornika. Co roku biuro gromadzkie roz syła po 20 i więcej tzw. tytułów wykonawczych, a komornik odwiedza po kolei jednego rolnika • za drugim. „Może wreszcie władzom się sprzykrzy" — przypuszcza ten i ów z rolników. Urzędnicy mają jednak grubą skórę i chyba nie tak wcześnie spełnią życzenia rolników. Kilkakrotnie więc przychodzili już ludzie na zebrania, nawet na posiedzenia Prezydium Gromadzkiej Rady Naro dowej, z żądaniem rozwiązania spółki wodnej. 79 Brunatna" baza energetyki Ko walili m ny przebrał miarę. Inni miesz kańcy też krytykowali spółkę wodną, też narzekali na zebra niach wiejskich, że urządzenia melioracyjne są kiepsko konserwowane, ale Capała skryty kował go imiennie, obciążył winą za istniejący stan rzeczy. Postanowił więc „zamknąć mu gębę". Miało się jednak okazać, że tym razem trafiła kosa na kamień. Capała jako radny Gro- kalną". Ustalono, że Inspektorat zajmie się wykopaniem 2 nowych rowów odpływowych, przeprowadzi także remont przewodów drenarskich na kilku łąkach itd. Wydawało się już, że sprawa zostanie pomyślnie załatwiona. Wykopano 1 rów, na pola zwieziono rury drenarskie, zaczęto je nawet już u-kładać. I wtedy robotnicy o-puśeili chłopskie łąki i więcej I wydawać by się mogło, że agromeliorant, żc instytucja, w której pracował, a więc w tym przypadku Powiatowy In spektorat Wodnych Melioracji, czy nawet Wojewódzki Zarząd — są na usługach rolnika! Jakże się czasem można pomylić! ¥ Pobicie Capały jest zaledwie jednym z wielu — chociaż bardzo drastycznym — e- madzkiej Rady jest chroniony specjalnymi przepisami. Nie musiał — jak poprzednie ofiary samowoli —■ występować do sądu, szukać pomocy u adwokatów itd. Sprawą zajął się prokurator z urzędu i wszczął przeciwko Adamcowi dochodzenie. Ale do czasu rozprawy panowało fałszywe przekonanie o zupełnej bezkarności krewkiego agromelioranta. Dlatego np. kilku świadków pobicia Capały zrezygnowało ze zgłoszenia się do milicji i złożenia zeznań. „Kto ich tam wie — mówili — Adamiec zawsze był górą..." Sprawa wsi Sprawa poruszona przez Ca pałę na sesji, od kilku już lat żywo interesowała większość rolników. Zaczęło się w 1964 roku. Wtedy uradzono bowiem, że pomelioracyjną upra wę łąk najlepiej będzie powie rzyć fachowcom — z wyspecjalizowanego przedsiębiorstwa. Koszt był niemały. Za każdy hektar uprawionej łąki pła cono po 2,5 tys. zł. Niektórym, którzy mieli więcej łąk, przyszło zapłacić po 5, 6 a nawet 8 tysięcy. Nikt jednak specjał nie nie żałował pieniędzy. Kai kulowano, że większe zbiory i lepsze siano szybko zrekompensują poniesione nakłady. W tej kalkulacji — rzecz jasna — trzeba było bardziej niż dotąd uwzględniać poszanowa nie urządzeń melioracyjnych — rowów odpływowych, drenów itp. Tymczasem wiosną, kiedy trzeba było przystąpić do koszenia trawy, na niektórych łąkach stała jeszcze woda. Nikt zresztą, jeszcze wtedy nie podnosił z tego powodu krzyku. Sprawę omówiono na zebraniu spółki wodnej. Uważa no, i chyba słusznie, że niedomogi w funkcjonowaniu melio racyjnych urządzeń łatwo moż na by usunąć. Należało jedynie zainteresować sprawą Powiatowy Inspektorat Wodnych Melioracji. Załatwienie sprawy powierzono agromeliorantowi. Wydawało się, że wkrótce będzie po kłopocie. We znaki ludziom miało się dać to, co o agromeliorancie napisano w służbowej opinii — „niestaranny, nie potrafi sprostać stawianym zadaniom". Rzeczywiście — nie sprostał. Wiosną 1966 roku znów nie można było przystąpić do koszenia trawy, bo woda stała na łąkach. W dodatku tu i ów diie pojawiać się zaczęło sitowie. Widomy znak, że jeśli bę dzie tak dalej — wszystko pój dzie na marne. Ludzie nie chcieli jednak dać za wygraną. Na spotkaniu z radnym WRN, które akurat się we wsi odbywało, spróbowano po raz pierwszy interweniować. Otrzymali nawet obietnicę, że sprawa zostanie załatwiona. Nie została. W imieniu wszystkich rolników skargę napisał S. Skierowano Powiatowego Inspekto- Narodowej, się na nich nie pojawili. Ślady pizodów zmagań wsi o zała- spartaczonej roboty można o-glądać do dziś. „Nie ma na nich sposobu" — mówią rolnicy, i tak naprawdę sami już nie wiedzą kogo winić, ani gdzie szukać pomocy. Wzięli się więc na in twienie słusznej sprawy. Nie można dziś jeszcze napisać, że na tym się skończyło. Agrome lioranta słusznie zwolniono z pracy i ukarano za pobicie człowieka, który wystąpił w obronie interesu wsi. Kto zostanie ukarany za karygodne lekceważenie obowiązku załatwienia żywotnej sprawy rolników? LUDWIK' LOOS Hi 1 W 1967 roku Warszawska Fabryka Platerów wyprodukowała 5 min sztuk nakryć ze stali nierdzewnej, przeszło milion nakryć posrebrzanych i 130 tys. sztuk nakryć ze srebra. CAF — Rosiak W OKRESIE dziesięciu u-biegłych lat zbudowana została nowa gałąź górni ctwa — kopalnictwo węgla nie opalające kotły węglem brunatnym dostarczą w tym roku blisko 17 miliardów kWh — z około 52 mld kWh brunatnego. Wydobycie tego produkcji ogólnej — czyli ta-taniego paliwa powiększono w ką ilość energii, jaką wytwo tym czasie czterokrotnie, do o- rzyły wszystkie krajowe elek koło 25 milionów ton w roku trownie w roku 1955. Przebu-bieżącym. 18 milionów ton bru dowa bazy surowcowej krajo-natnego surowca zużyje w wej energetyki, w której kró-tym roku energetyka, 7 mi- lował niegdyś niepodzielnie wę lionów ton przeznacza się na giel kamienny, stała się fak-eksport, na produkcję brykie tem dokonanym. Inwestycje tów oraz na lokalne zużycie wniesione w górnictwo węgla. brunatnego przyczyniły się w dużym stopniu do zmniejsze- dla celów opałowych. Kariera węgla brunatnego wiąże się ściśle z rozwojem energetyki. W latach 1956— —1965 powstał trzon górnictwa węgla brunatnego, rozpo częły pracę kopalnie „Gosławice", „Adamów", „Pątnów", „Turów II", „Kazimierz" zlokalizowane przy wielkich elek trowniach i dostarczające im paliwa. Obecnie na węglu bru natnym pracują bloki energetyczne o mocy ponad 3000 me gawatów, czyli mniej niż trze cia część krajowego potencjału energetycznego. Elektrow- nia ostrych niegdyś napięć bilansie paliwowo-energetycznym kraju. W roku przyszłym wydobycie brunatnego surowca energetycznego zwiększone zostanie o około 3 miliony ton. Należy tu dodać, iż do końca bie żacego pięciolecia projektowany wzrost wydobycia osiągany będzie wyłącznie poprzez intensyfikację względnie rozszerzenie frontu wydobycia w istniejących już kopalniach. (AR) Wirost absencji chorobowej W ciągru ostatnich czterech lat obserwuje się stały wzrost absencji chorobowej. W roku 1964 z tego powodu gospodarka narodowa utraciła 3,71 proc. dni roboczych, w roku ubiegłym już 4,03 proc., a w pierwszym półroczu br. 4,35 proc. Jak wynika z danych Ministerstwa Zdrowia i Opieki Spo łecznej, na pierwszym miejscu wśród przyczyn absencji chorobowej od wielu już lat znaj dują się wypadki i urazy pow stałe poza miejscem pracy. Wskaźnik absencji spowodowanej tego typu wypadkami wynosił w roku ubiegłym 14,2 proc. Na drugim z kolei miejscu uplasowały się choroby układu oddechowego, a wśród nich dominowało ostre zapale nie dróg oddechowych. Wzrost, zwłaszcza w ciągu dwóch o-statnich lat, nastąpił także w chorobach układu krążenia. Przyczyną coraz większej absencji spowodowanej choroba mi serca jest m. in. proces sta rżenia się załóg robotniczych. Sporą ilość zwolnień wystawia ją kardiolodzy szczególnie robotnikom zatrudnionym w hut nictwie, przemyśle paliw i włókiennictwie. Wśród hutników i górników obserwuje się także zwiększoną zachorowalność na chorobę wrzodową. Absencja z powodu choro by wrzodowej w tej grupie za wodowej jest około 50 proc. wyższa niż w innych braiH żach. Grupa chorób wykazujących tendencję spadkową jest stosunkowo nieliczna. Zalicza się do niej przede wszystkim gruźlica. Absencja z powodu tej choroby w ciągu kilku o-statnich lat wydatnie się zmniejszyła. W kopalniach wę gla kamiennego i brunatnego oraz w hutach absencja choro bowsf z powodu gruźlicy spadła już na piąte miejsce, a w fabrykach włókienniczych i dziewiarskich nawet na szóste. Mniej zachorowań notuje się również na ropne choroby skó ry i tkanki podskórnej, co wią że się niewątpliwie z poprawą higieny osobistej pracowników. Tendencję do zmniejszania się wykazuje też absencja z powodu chorób gośćcowych. Na wzrost absencji chorobo wej, jak wykazały to liczne przeprowadzone ostatnio kontrole, mają wpływ przypadki nieprawidłowo wydawanych orzeczeń o czasowej niezdolności do pracy. Według szacun kowych danych, około 3—5 proc. zwolnień lekarskich budzi uzasadnione zastrzeżenia. Po koncercie KOS TEN SEZON rozpoczął się szczęśliwie dla koszalińskich i słupskich słuchaczy, gdyż Koszalińska _ Orkiestra Symfoniczna zadbała o zaproszenie na koncerty ciekawych solistów. Pianista Ringeissen, skrzypek Pikajzen, a teraz RADU ALDULESCU! Trzeba przyznać, że każda kolejna wizyta jest frapująca. Radu ALDULESCU należy niewątpliwie do grona najświetniejszych „władców" wiolonczeli. Piszę „władców" gdyż poziom wykonawczy połączony jest z pełnym opanowaniem instrumentu. Radu Aldulescu wykonał koncert wiolonczelowy Antoniego Dworzaka. Z jaką wspaniałą swobodą grał on trudną partię solową tego dzieła! Ze swobodą, której jednak nie należy utożsamiać z nonszalancją! Każda fraza dworzakow skiej muzyki miała głęboki ładunek e-mocji: od pierwszego, zdecydowanie brzmiącego motywu, do pełnych zamy ślenia i jakby filozoficznej zadumy, końcowych taktów solowej partii fina łu. Słuchając ostatnich fraz, aż szkoda, że po chorałowych akordach orkiestry kompozytor jednak dał stereotypową codę. A może Dworzak, domyślając się pewnej nieszczerości w tym zakończeniu, powrócił doń po napisaniu dzieła i usiłował poprawić? Jeśli tak było, to gra Aldulescu udowodniła, że obawy kompozytora były słuszne. Brzmienie instrumentu równie wspaniałe. Nawet pełna orkiestra nie przykrywała jego donośności, a pianissimo początku prze tworzenia wywoływało wręcz wrażenie „niematerialności". Występ Radu Aldulescu na pewno należeć będzie do najgłębszych doznań muzycznych meloma nów obu miast. Tylko brak orientacji może tłumaczyć tych, którzy nie skorzystali z tak wspaniałej okazji. Nie słyszeć Aldulescu to tak jakby przegapić występ Szerynga albo Van Cli-burna! Cały koncert miał dwa dominujące akcenty: występ rumuńskich artystów i wykonanie dwóch największych dzieł symfonicznych Dworzaka. Paradoksem było, że prezentowali je właśnie goście z Rumunii. Wprawdzie jeden akcent ru muńskiej muzyki także się znalazł. Mircea LUCESCU, dyrygent Filharmonii w Brasov przywiózł także Pas-sacaglię młodej kompozytorki Iriny Odagescu. Kompozycja ta, chyba jed- Rumuńscy goście nak nietypowa dla nowych poszukiwań młodej sztuki rumuńskiej, ma swe formalne uzasadnienie w pierwotnym, organowym kształcie. Jednak zwarta i na pisana z wyczuciem właściwego organizowania napięć, była dowodem dobrego opanowania rzemiosła kompozytorki. Symfonia „Z Nowego Świata", Antoniego Dworzaka, to pozycja do której chętnie się wraca. Wprawdzie już w Koncercie wiolonczelowym dyrygent mógł przedstawić swe umiejętności, ale tutaj pozostawał „sam na sam" z orkie strą, mając poza sobą ograniczoną liczbę wspólnych prób. Ale jednak nie godzi się zapominać o przygotowaniu partii orkiestrowej goncęrtu. Mimo zna- nych niedomagań szczupłego kwintetu, a nade wszystko grupy skrzypiec, towarzyszenie było uwieńczone z pełnym powodzeniem. Nie wiem jednak czy słusznie przy przejmowaniu tematu przez orkiestrę od solisty dyrygent nadawał zespołowi przyspieszenie. Wydaje mi się, że cierpiała na tym jednolitość formy. Naturalnie, podobnych problemów nie było w Symfonii. Po pierw szym jej wysłuchaniu w Słupsku, wra żenie nie było tak korzystne, tak jak w Koszalinie. Tutaj orkiestra brzmiała bardzo solidnie, wyrównanie było również bardzo udane, z tym jednak, że pod tym określeniem nie należy u-mieszczać jakiegokolwiek tuszowania głosu dętych instrumentów. Czasami podczas koncertu KOS odczuwam pewien niedosyt brzmienia; daleko w głąb sceny cofnięte instrumenty dęte nie mogą się przebić ku widowni. Mircea Lucescu nie żałował „blachy", która przecież w tej Symfonii odgrywa niepoślednią rolę. Soczyste — na swe możliwości — brzmienie kwintetu, ładnie i równo wykonane kameralizujące zakończenie larga, czy wreszcie dobrze w Koszalinie zagrane wszystkie partie solistyczne, dawały w efekcie udany obraz 3/4 Symfonii. Tę 1/4 pozostawiam dla scherza, które było wyraźnie niedopracowane. Stąd też i niepewne i nie brzmiące instrumenty smyczkowe; stąd nie dość precyzyjny rytm. Ale poza tym i dwoma drobnymi szczegółami (początek chorału „blachy" w largo i nieczysto wykonany przez skrzypce motyw scherza podczas jego przeprowadzenia w finale), całość symfonii wykazała umiejętność pracy dyrygenta z zespołem. Koncert w Koszalinie był wy razem jego sugestywnej sztuki dyrygenckiej. ZBIGNIEW PAWUKSa Str. i GŁOS Nr 2 (4732) 13 I 68 Wiekowo godz. 10 19 I 68 Sianów ,, 10 23 I 68 Bobolice » 10 241 68 Karlino 99 10 25 I 68 Sławno H 10 26 I 68 Polanów W 10 30 I 68 Czaplinek 10 31 I 68 Miastko » 10 PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI W SŁUPSKU, UL STARZYŃSKIEGO 3, TEL. 45-21, konie rzeźne na eksport w mieesiącu styczniu 1968 r. TERMINY SPĘDÓW: 4168 Kołobrzeg godz. 10 5 I 68 Będzino - 10 9 168 Bytów „ 10 10 I 68 Zlotów „ 10 11 I 68 Drawsko „ 10 Kalisz Pom. „ 10 12 I 68 Białogard „ 10 16 163 Świdwin „ 10 17 I 68 Szczecinek „ 10 Barwice „ 10 oraz w każdą sobotę w Słupsku na Punkcie Skupu Żywca GS przy ul. Grunwaldzkiej o godz. 10. UWAGA: Wiek koni od 3 lat wzwyż, waga minimalna 320 kg, CENA za 1 kg — klasa I — 14 zł J klasa II — 12 zł J klasa III — 8 zł 5 K-4-0 OQQQeQOQ9QQQQQQQQQ®®©Q®QQ®Q®®®&®QQQ®QQe® ^ SPÓŁDZIELNIA PRACY ^ PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO l SPRZĘTU MORSKIEGO W SŁUPSKU, UL. SZCZECIŃSKA 9 ogłasza PRZETARG na wykonanie detali metalowych na rok 1988 1) oczka plandekowe 0 18 mm 2) „ „ 0 12 mm 4) „ „ „ 0 30 mm 3) klamerki wraz z końcówkami 0 20 mm Wyroby te musi cechować wysoka ich jakość z tym, że należy je ocynkować oraz wybić monogram Spółdzielni. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa uspołecznione i warsztaty rzemieślnicze. Otwarcie ofert nastąpi w dziesiątym dniu od ukazania się ogłoszenia. Spółdzielnia zastrzega sobie prawo do unieważnienia przetargu, jak również wyboru oferenta bez podania przyczyn. _ K-17 KOMUNIKAT Zgodnie z zarządzeniem Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Słupsku z dnia 13 XII 1967 r. W OKRTSIE OD 2 I 1968 DO 29 II 1968 R. przeprowadza s; powszechną akcię OD5ZCZURZANIA na fererre ccłeco mlesła Ponieważ akcja ma charakter powszechny, zostaną objęte nią wszystkie domy mieszkalnie, zabudowania przemysłowe, gospodarskie, magazyny, oraz sklepy, warsztaty itp. W czasie przeprowadzania odszczurzania należy zwrócić szczególną uwagę na dzieci, ściśle je nadzorować i pouczyć o niebezpieczeństwie zatrucia trutką na szczury. ZWIERZĘTA DOMOWE I ŻYWY INWENTARZ TRZYMAĆ W ZAMKNIĘCIU. Skuteczność akcji w dużej mierze zależy od pozytywnej postawy społeczeństwa. Uprasza się o współpracę z ekipami wykładającymi trutkę, ułatwienie dostępu do wszystkich pomieszczeń i wskazywanie miejsc gnieżdżenia i żerowania szczurów. GDAŃSKI ZAKŁAD DEZYNFEKCJI, DEZYNSEKCJI I DERATYZACJI Przedsiębiorstwo Państwowe GDANSK-WRZESZCZ, UL. SŁOWACKIEGO 14 BAZA W SŁUPSKU UL. MICKIEWICZA 58 m. 6, teł. 55-77 1 K-i3 \ SPÓŁDZIELNIA PRACY MEBLARZY „JEDNOŚĆ" W SŁUPSKU UL. GARNCARSKA 19 ogłasza PRZETARG na wykonanie robót wentylacyjnych (odwiórowania) w Zakła-. dzie Stolarskim, przy ul. Garncarskiej 19. Termin wykonania robót do końca I kw. 1968 r. W przetargu mogą brać u-dział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zleceniodawca zastrzega sobie wybór oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 11 I 1968, o godz. 9, w Biurze Spółdzielni. Oferty składać w biurze Spółdzielni. K-12 „SPOŁEM" WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW W KOSZALINIE ODDZIAŁ W SZCZECINKU, UL. 1 MAJA 2 ogłasza PRZETARG OGRANICZONY na sprzedaż samochodu ciężarowego marki piek-up, nr rejestracyjny ET 01-25, nr podwozia 51305, nr silnika 51226. Cena wywoławcza 24.600 zł. Przetarg odbędzie się dnia 16 stycznia 1968 r., o godz. 10, w biurze WSS Oddział Szczecinek. Przystępujący do przetargu winni wpłacić do kasy spółdzielni wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej, najpóźniej w przeddzień przetargu. Samochód oglądać można codziennie w godz. 9—13. K-13 ZAKŁADY NAPRAWCZE TABORU KOLEJOWEGO „GDAŃSK" W GDAŃSKU, ODDZIAŁ W SŁUPSKU, UL. KOLEJOWA NR 1 przyjmą od zaraz za (Skierowaniem z Wydziału Zatrudnienia Prez. MRN w Słupsku: 16 ŚLUSARZY OGÓLNYCH, 6 STOLARZY, 3 SPAWACZY ELEKTR., 3 SPAWACZY AUTOGEN., 12 ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH, Wynagrodzenie za pracę y?g stawek przemysłu maszynowego oraz świadczenia ustalońe w karcie kolejarza, tj. bezpłatne umundurowanie, deputat węglowy (wzgl. ekwiwalent pieniężny), 80 proc. zniżki na przejazdy środkami lokomocji PKP i bezpłatne bilety pracownicze i rodzinne. _ K-7-0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ — USTKA zatrudni natychmiast pracownika na stanowisku KIEROWNIKA TECHNICZNEGO. Wymagane wykształcenie minimum średnie. Warunki pracy i płacy do omówienia w dziale kadr. K-6 l i | będzie kupowało w miesiącach styczniu, lutym i marcu bydło rasy neb, jałówki użytkowe I PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI W SŁUPSKU, UL STARZYŃSKIEGO 3, TEL. 45-21, cielne w wadze 430 kg i 4 m-ce cielne w cenie 8.500—-—12.000 zł. Doprowadzony materiał musi być badany dwukrotnie na gruźlicę i chorobę Banga oraz posiadać świadectwo miejsca pochodzenia jak również świadectwo pokrycia. Rolnicy posiadający jałówki kontraktowane powinni dostarczyć pełną dokumentację dotyczącą pochodzenia dawnej sztuki. TERMINY SPĘDÓW: S t y c z e ń 3 I 68 Będzino godz. 10 12 I 68 Darłowo godz. 10 Kołobrzeg Ił 10 Naćmierz 99 10 4 I 68 Bytów M 10 16 I 68 Drawsko 99 10 Złotów M 10 Złocieniec 99 10 5 I 68 Sianów 99 10 17 I 68 Barwice 99 10 , Bobolice 10 Połczyn 99 10 9 I 68 Białogard 99 10 18 I 68 Czaplinek 99 10 Gościno 99 10 Szczecinek 10 10 I 68 Sławoborze 9♦ 10 19 I 68 Biały Bór 99 10 Świdwin 10 Potęgowo 99 10 11 I 63 Sławno 10 23 I 68 Smołdzino 99 10 Wiekowo Pf 10 Ustka M 10 Luty Luty 1 II 68 Będzino godz. 10 13 II 68 Darłowo godz. 0 Kołobrzeg „ 10 Naćmierz 99 0 2 II 68 Bytów 10 14 II 68 Drawsko 99 0 Złotów „ 10 Złocieniec 0 6 n 68 Sianów „ 10 15 II 68 Barwice *9 0 Bobolice „ 10 Połczyn 99 0 7 II 68 Białogard „ 10 16 II 68 Czaplinek 9* 0 Gościno „ 10 Szczecinek *9 0 8 II 68 Sławoborze „ 10 20 II 68 Biały Bór 99 0 Świdwin „ 10 Potęgowo 99 0 9 II 68 Sławno „ 10 21 II 68 Smołdzino 99 0 Wiekowo „ 10 Ustka 99 0 Marzec 1 III 68 Będzino godz. 10 13 III 68 Darłowo godz. 0 Kołobrzeg „ 10 Naćmierz 99 0 5 III 68 Bytów 10 14 III 68 Drawsko 99 0 Złotów „ 10 Złocieniec 0 6 III 68 Sianów „ 10 15 III 68 Barwice 99 0 Bobolice „ 10 Połczyn 99 0 7 III 68 Białogard „ 10 19 III 68 Czaplinek 0 Gościno „ 10 Szczecinek 0 8 III 68 Sławoborze „ 10 20 HI 68 Biały Bór 0 Świdwin „ 10 Potęgowo 99 0 12 III 68 Sławno „ 10 21 III 68 Smołdzino 0 Wiekowo „ 10 Ustka 0 W Słupsku w każdą sobotę — Punkt Skupu Żywca GS ul. Grunwaldzka. f K-5-0 ul. Grunwaldzka. f K-5-0 A ZARZĄD GMINNEJ SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA-W MIASTKU zawiadamia WSZYSTKICH CZŁONKÓW z terenu działalności Gromadzkiej Rady Narodowej WAŁDOWO, że z dniem 1 stycznia 1968 r. działalność na tym terenie GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W KOCZALE. Wszelkiego rodzaju rozszczenia finansowe do Gminnej Spółdzielni Miastko osób zainteresowanych z przekazywanego terenu należy ogłaszać do Zarządu Gminnej Spółdzielni Miastko do dnia 15 stycznia 1968 r. K-8-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO I SPRZĘTU MORSKIEGO W SŁUPSKU, UL. SZCZECIŃSKA 9 przyjmuje uczniów CELEM PRZYUCZENIA DO ZAWODU SZEWCA I RYMARZA. Praktykę uczniowie odbywają w podległych zakładach w miastach i powiatach: Słupsk, Bytów, Sławno i Miastko. Szczegółowych informacji udziela Dział Kadr Spółdzielni. K-16 SPÓŁDZIELNIA INWALIDÓW „INPROMET" W KOSZALINIE, UL. MŁYŃSKA 19, TEL. 58-47 zatrudni od zaraz następujących pracowników: SPAWACZA — SPAWANIE ELEKTRYCZNE — AUTOGENICZNE z uprawnieniami, ŚLUSARZY NARZĘDZIOWYCH o wysokich kwalifikacjach zawodowych na wykrojniki. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. K-10 SPÓŁDZIELNIA PRACY PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO I SPRZĘTU MORSKIEGO W SŁUPSKU, UL. SZCZECIŃSKA 9 ĘĘjąjBt&nuje w ramach usług dla ludności pokrowce — garaże Z TKANINY POWLEKANEJ NA SAMOCHODY MARKI SYRENA, MOSKWICZ, WARTBURG i WARSZAWA. Pokrowce doskonale chronią samochody przed niszczącymi wpływami atmosferycznymi, jak też przed osiadaniem brudu oraz uszkodzeniami mechanicznymi w czasie parkowania. Zamówienia kierować pod adresem Spółdzielni. K-15 i PRZEDSIĘBIORSTWO ZAOPATRZENIA SZKÓŁ „CEZAS" W KOSZALINIE powiadamia, że DO DNIA 10 STYCZNIA 1968 R. sprzedaży i wydawania towaru NIE BĘDZIE z powodu rocznef inwentaryzacji. Zawiadamia się równocześnie, że wszystkie zamówienia, dotyczące 1967 roku, które nie zostały zrealizowane do dnia 31 XII 1967 r., UWAŻA SIĘ ZA NIEAKTUALNE. „Cezas" prosi o składanie zamówień na 1968 rok. Realizacja ich będzie uzależniona od daty wpływu zamówienia. " K-14 SPÓŁDZIELNIA PRACY PRODUKCYJNO-USŁUGOWA PRZEMYSŁU GUMOWEGO „GUMA POMORSKA" W SŁUPSKU, UL. PARTYZANTÓW 18, telefon 49-92, 21-20 przyjmie do pracy od zaraz: inżyniera lub technika-mecha-nika z długoletnią praktyką na stanowisko GŁÓWNEGO MECHANIKA, CZTERECH INŻYNIERÓW lub TECHNI-KÓW-CHEMIKÓW z praktyką na stanowiska samodzielne oraz RADCĘ PRAWNEGO na 1/2 etatu. Zgłoszenia osobiste lub pisemne prosimy kierować na adres jak wyżej. K-3-0/68 ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA W SŁUPSKU, PL. DĄBROWSKIEGO 3 przyjmie do pracy natychmiast INŻYNIERA względnie TECHNIK A-MECHAN1-KA z co najmniej 5-letnią praktyką w zawodzie na stanowisko GŁÓWNEGO MECHANIKA — mieszkania nie zapewniamy oraz TECIINIKA-MECHANIKA względnie TECHNIKA ROLNIKA na stanowisko KIEROWNIKA w podległej nam Międzykółkowej Bazie Maszynowej w Duninowie, pow. Słupsk. Mieszkanie zapewniamy. Podania wraz z życiorysem, zaświadczenia i opinie z pracy kierować pod adresem jak wyżej. Warunki płacy do omówienia na miejscu. K-9-0 OGŁOSZENIA DROBNE WIELOCH Henryk zgubił zezwolenie na wyrób płyt skórzanych i wkładów do obuwia, wydane 3 maja 1957 r. nr 332-1/67 przez Pre zydium MRN Słupsk. Gp-38(55 STANISŁAW Jura zgubił zezwolc nie na prowadzenie robót budowlanych oraz kartę rejestracyjną, wydane przez Prez. MRN Wydz. Handlu i Przemysłu Koszalin. Gp-3863 EUGENIUSZ Ośko zgubił pozwolę nie kinooperatora II kat., wydane przez Min. Kultury i Sztuki. Gp-386i SPRZEDAM dom z ogrodem w Gnieźnie. Wiadomość: Anna Ostrowska, Koszalin, Bieruta 74/11. Gp-3867 SPRZEDAM telewizor marki alga z anteną. Koszalin, teł. 27-94, w godzinach 8—20. Gp-3866 RADIO samochodowe — sprzedam. Słupsk, telefon 55-57. Gp-3874 KUPIĘ wózek dziecinny. Wiadomość: Słupsk, Mickiewicza 7/8 — oficyna. Gp-3859 j ZAKŁAD krawiecki nowo otwar j ty przyjmie ucznia do zawodu j krawieckiego. Koszalin, B. Chro-j brego 2/1 — Feliks Grudziel. Gp-3860 ! ZAMIENIĘ mieszkanie 2 pokoje, l kuchnia, łazienka w Jastrowiu i na podobne w Koszalinie. Jastrowie, Żymierskiego 14 — Słomski. ----Gp-3871 PP-2 w Czarnem zgłasza zgubie- __ nie przepustek stałych, upoważnia i TAUNUSA 17 super 1966 r. sprze- KRASULAK Marian zgubił prawo ;jazdy kat. II nr 316/63, wydane przez Prez. MRN w Gryficach o-; dowód rej. samochodu marki żuk 02-66 EK. Gp-3862 jących do wstępu na teren PP-2 i ZK w Czarnem, wystawionych na nazwiska: Henryk Rus i Paweł Ławer. K-ll RUT KOSZALIN zgłasza zgubienie legitymacji służbowej Martv Hertig. Gp-3857 LESISZ Jan zgubił prawo jazdy dam lub zamienię na tańszy. Słupsk, teł. 48-71, po osiemnastej. Gp-3873 POKÓJ z kuchnią (kwaterunkowe) nowe budownictwo w Koszalinie zamienię na większe. Oferty: Koszalin — Biuro Ogłoszeń. ( Gp-3861 i łian u u ii jii dwu j<*Auy . . . kat. II oraz legitymację związko J SAMOTNA poszukuje pokoju w Ga-3858 Słupsku lub Ustce na 8 miesięcy. * Słupsk, telefon 52-51. Gp-3870 wą nr 5164573. POLSKIE BIURO PODRÓŻY „O R B I S" ZAPRASZA NA Interesujące zagraniczne wycieczki wyjazdowe do: * oC£cxNV WRL, NRD, CSRS, ZSRR, SZWECJi, EGIPTU, BUŁGARII, RUMUNII, JUGOSŁAWII 1988 Szczegółowych informacji udzielają oddziały PBP „ORBIS' K-l/B MŁODE małżeństwo poszukuje po koju w Słupsku. Mękarska — ul. Traugutta 19/4. Gp-3869 POSZUKUJĘ pokoju w Koszalinie. Zgłoszenia: Biuro Ogłoszeń. Gp-1 PRZYJMĘ dziecko pod opiekę. Koszalin, Waryńskiego 14/1. Gp-3868 KOBIETA dochodząca do dziecka, na 8 godzin potrzebna natych miast. Koszalin, Bałtycka 47/10. Gp-3875 „FOTO JANTAR", Koszalin, aL Zawadzkiego (pawilon) poleca u-sługi: wywoływanie tilmów Z x « i 16 mm odwracalnych czarno-białych i kolorowych oraz usługi w zakresie fotografii kolorowej. K-3633-U OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców LOK w Koszalinie, uL Racławicka l, telefon 43-56, przyjmuje zapisy na kurs samochodo-wo-naotocyklowy oraz na kat. I plus n. Otwarcie kursu w dniu 3 stycznia 1968 r., godz. 17. Praktyczna nauka jazdy prowadzona jest przy pomocy elektrycznego instruktora samochodowego ora* samochodów marki warszawa i syrena 184, *-3695-0 GŁOS Nr 2 (4732)1 Wizja Słupska roku 1970 Str. 5 NOWOROCZNA ROZMOWA Z PRZEWODNICZĄCYM PREZYDIUM MRN DREM J. STĘPNIEM rady narodowej miasto otrzyma 700 izb oraz z budownic- Udany „Sylwester" Taką opinię o nocy sylwe- domu po nocnej hulance w tak strowej wydała na pewno prze złym humorze, że wypędził z ważająca większość mieszkań niego żonę i dzieci. Nie pomo-ców Słupska i powiatu. Bawiliś gły perswazje funkcjonariuszy my się bowiem bez rozróbek, MO i Andrzej Sz. zabrany zo-wesoło, hucznie, ze śpiewem i stał do aresztu. Natomiast ca-iLia i u« iŁU uiai i unuu w . toastami. We wszystkich loka łą noc sylwestrową spędził w twa 'zakładowego 360" izb. [ lach słupskich, a także w Ust- areszcie Bogan Ch zamieszka Łącznie na Zatorzu mieszkać j ce, Główczycach i innych miej ły przy u /.eromsk-ego, który będzie w 1970 r. około 5 tys. scowosciach powiatu, na roz- o godz. 21.4a wszczął awantu-os5b i licznych balach, zabawach i rę w restauracji „Metro .^Ra- — Jakie najważniejsze in ! prywatkach tańczono do białe rem z nim trzeźwieli dwaj inwestycje otrzyma miasto do j r?r.a. 1970 roku w resortach, o któ j _ O tym, że na ogoł bawiono ry^h do tej pory rue mówi- ! s- Redaguje Kolegiom Redss- * cyjne. Koszalin, uL Alfteda f Lampego 20. Telefon Redakcji / {w Koszalinie: centrata S2-61 / do 65. * \ „Głos Słupski", Słupsk, pi- * Zwycięstwa l I piętro. Tele-i fony: sekretariat (łączy t «•»-^równikiem) - Sl-95: dział o- * Kłoszeń — 51-95; redakcja — ( 54-8*. 4 Wpłaty oa prenumeratę (roie / stęczna — 13 et, kwartalna — * 29 a, półroczna — 78 a. roc*-t oa — 156 ił) przyjmują ar/.ęo\ f pocztowe, listonosze ora a Od i iział „Racb". i Tłoczono KZGrat_ Koszalin \ HL Alfreda Lampego 18, . i i »~Str. « GŁOS Nr 2 (4732) Dobry sezon lekkoatletek Fakty i liczby są najlepszymi argumentami, którym trudno się jest oprzeć. Bywają jednak przypadki, co prawda nie liczne, że magia liczb może być zwodnicza. Nawet w przypad ku tak wymiernej dyscypliny, jaką jest królowa sportu, cyfry też mogą zaciemnić obraz ogólnej rzeczywistości, lub też nadać jej rumieńców. Zamieszczona w dzisiejszym numerze „Głosu" tabela 10 najlepszych wyników lekkoatletek uzyskana w 1987 roku może być właśnie w taki sposób interpretowana. Jednak liczby zmuszają do refleksji, do wyciągnięcia wniosków. Porównując tabelę z wynikami z poprzedniego sezonu i pozycję lekkoatletek w skali ogólnopolskiej z zadowoleniem należy stwierdzić, że koszalińskie lekkoatletki poczyniły dal szy postęp. Szczególnie cieszy fakt, że najlepsze wyniki w ta belach seniorek są dziełem juniorek, które prawie we wszystkich konkurencjach zdecydo wanie zdystansowały swoje starsze koleżanki. Pozytywna ocena wyników lekkoatletek jest wypadkową kilku czynników, które wpłynęły na dalszy wzrost przecięt nej lekkoatletek. Sukcesy zawodniczek są wynikiem nie tylko umiejętności, lecz. również mozolnej pracy szkoleniowców, trenerów i działaczy sportowych, którzy dyspo nując skromnymi środkami dużym nakładem sił realizują plany szkoleniowe i rozwojowe koszalińskiej lekkoatletyki wśród kobiet. Duże słowa Li- nia fizycznego w Białogardzie, Koszalinie, Szczecinku i Wałczu, którzy nie szczędzą sił w popularyzacji królowej sportu w swoich szkołach i których uczennice znajdują się na pierwszych miejscach na liście najlepszych w województwie. Najlepszym potwierdzeniem miary wysiłków nauczycieli wf jest ustanowienie nowych rekordów okręgu przez młode zawodniczki. W ubiegłym sezonie zawodniczką nr 1 była reprezentantka koszalińskiego Bałtyku, wychowanka trenera W. Podbielskiego — Bożena Smyczyńska, Która legitymuje się najlepszymi wynikami w biegach na 100, 200 i 400 m o-raz w skoku w dal. Szczególnie cenny jest jej rezultat w biegu na 400 m — 57,4 sek., i który daje jej lokatę w pierw szej dziesiątce najlepszych zawodniczek w kraju. Dodajmy, że zawodniczka ta reprezento NA&Cl/KRSTVVOl , wała barwy naszego kraju w znania należą ste przede wiszy gpotkaniach międzynarodo-stkim nauczycielom wychowa- WyCv._ Duże postępy poczyniła w ub. roku koleżanka klubowa Smyczyńskiej — Irena Boroń oraz Teresa Rubaj (Iskra), Bukowska (Iskra) i Muchlado (Żagiel), Hetman (Ża giel), Wasilewska (Iskra) i Ksepko (Orzeł Wałcz), które znacznie poprawiły swoje rezultaty życiowe. Na szczególne podkreślenie zasługuje wynik juniorki Wasilewskiej w rzucie dyskiem, która na IV Central nej Spartakiadzie w Katowicach wynikiem 38,48 m zakwa lifikowała się do szerokiego finału. Gorzej natomiast przedstawia się sytuacja — nie biorąc pod uwagę wyników Wasilewskiej — w konkurencjach tech DOBRZE WYSTARTOWALI NARCIARZE — BIEGACZE W Szczyrbskim Jeziorze, po słowackiej stronie Tatr, odby ły się zawody narciarskie — bieg mężczyzn na dystansie li km, z udziałem kadr olimpij skich Polski i Czechosłowacji. Miłą niespodziankę sprawili nasi reprezentanci. Po nie zwykle zaciętej walce, dwa pierwisze miejsca zajęli zakopiańscy górale Wawrzyniec Ga sienica i Józef Rysula, zdoby wając pierwsze miejsca. nicznych, w których poza poprawieniem rekordu okręgu w rzucie oszczepem przez G. Ksepkową nie zanotowano lep szych wyników niż w poprzed nich latach. Oceniając miniony sezon pod kątem wyników i perspektyw na zbliżający się sezon nasuwa się kilka wniosków. Bardziej zdecydowany rozwój kró lowej sportu wśród kobiet — moim zdaniem — wymagać bę dzie od aktywu lekkoatletycznego, trenerów objęcia zasięgiem jeszcze większej liczby dziewcząt w szkołach, które uprawiają lekkoatletykę oraz jej1 popularyzację przez nauczycieli wf w szkołach podstawowych; organizowanie jak najwięcej imprez szkolnych. Aby królowa sportu zrobiła jeszcze większy postęp, władze sportowe województwa otoczy ły jeszcze większą niż dotąd opieką i troską wszystkie sekcje lekkoatletyczne w naszym województwie, (sf) Pierwsza nagroda na Konkers-Plefcscyt »Głosu« Od chwili ogłoszenia Konkursu-Plebiscytu na 10 naj lepszych sportowców Ziemi Koszalińskiej w 1987 r. u-płynęło siedem dni. W ub. tygodniu podaliśmy pierwsze kandydatury na listę pic biscytową, które nadesłali Czytelnicy i działacze spor towi. W dniu jutrzejszym zamieścimy dalsz>e wypowie dzi dyskusyjne oraz nowe nazwiska kandydatów na listę najlepszych. Z zadowoleniem fnformu jemy, że wpłynęło już pierw sze zgłoszenie nagrody, u-fundowanej dla najlepszych sportowców województwa. Fundatorem jej jest Koszalińskie Przedsiębiorstwo Instalacji Budownictwa. Dziękujemy i czekamy na dalsze zgłoszenia. Noworoczne meldunki sportowe TRIUMF GASTONA ROELANTSA W Sao Paulo rozegrany został 43. bieg sylwestrowy. Zawodnicy mieli «ło {/okonan.a 8.500 m. Zwyciężył znakomity biegacz belgijski G&ste-n Roelants, uzyskując czas — 24.51,8. Tym razem Belg nie mśal godnych siebie rywali, bowiem drugi zawodnik na mecie — Brytyjczyk Johnston uzyskał czas — 24.55,7. Trzecie miejsce zajął Kanadyjczyk Ellis — 25.12,7. SANECZKARZE NRD LEPSI OD POLAKÓW Do pierwszego pojedynku w tym sezonie między saneczkarzami Polski i NRD doszło na zawodach o puchar Skandynawii w szwedzkiej miejscowości Hammarstrand. Zawodnicy NRD, dla których te zawody były jednocześnie eliminacją przed Igrzyskami Olimpijskimi w Grenoble okazali się lepsi cd Polaków, chociaż nasi najlepsi stoczyli z Niemcami bardzo wyrównane pojedynki. Emocjonujący pojedynek stoczyła w jedynkach kobiet Polka Dam-se z zawodniczką NRD — Anną--Marią Mueller. Ostatecznie wygrała Niemka z czasem — 2.42,77, wyprzedzając Polkę tylko o 6 setnych sekundy. W jedynkach mężczyzn reprezentanci NRD odnieśli podwójne zwycięstwo. Wygrał Scheidel — 2.36,65 przed Hoernleinem — 2.37,22. Na trzeciej pozycji uplasował się startujący po chorobie Wojnar. Uzyskał on czas tylko o 2 setne sekundy gorszy od Hoernleina — 2.37,24. W dwójkach triumfowali mistrzowie świata zawodnicy NRD — Bonsack i Koehler — 1,28,28. Polska załoga Raiwan i Matlak u-plasowała się na drugiej pozycji z czasem gorszym o 17 setnycn sekundy od zwycięzców — 1.28,45. Heuendorf najlepszy w Oberstdorfie 16. międzynarodowy turniej na czterech skoczniach narciar skich NRF i Austrii rozpoczął się 31 grudnia na skoczni w Oberstdorfie. Na starcie stanęło 88 zawodników z 15 państw. Triumfatorem niedzielnego konkursu i pierwszym liderem turnieju został skoczek NRD Neuendorf, który za sko ki długości 76,5 oraz 77,5 m o-trzymał notę 223 pkt. Ńa dalszych dwóch pozycjach uplasowali się świetni skoczkowie norwescy: Grini — 222,2 pkt (skoki 77 i 76,5 m) oraz Wirkola — 221,9 pkt (75 i 78 m). W pierwszej dziesiątce uplasowało się 5 Norwegów i 3 zawodników NRD. Z Polaków niestety żaden nie zdołał znaleźć się w pierw szej dziesiątce. Zajęli oni dale kie pozycje. Najlepszym z naszych zawodników okazał się tym razem Witkę, który zajął 18. miej sce. Za skoki 76 i 74 m otrzymał on notę 203,6 pkt. A oto miejsca pozostałych naszych zawodników: 19. Kardaś 202,3 pkt (74 i 73 m). 31. Kocjan 193,9 pkt (73 i 70 m.). 40. Sztolf 189,3 pkt (72,5 i 72 m). 55. Przybyła 176,4 pkt (73,5 i 74,5 m). 69. Wala 158,3 pkt (71 i 71 m). 84. Mu-rzyniak 129,6 pkt (71,5 i 71 m). Łyżwiarstwo 7 REKORDÓW POLSKI W ZAKOPANEM Z okazji 60-lecia zasłużonego Klubu Zakopiańskiego SNPTT, odbyły się w Zakopa nem zawody w łyżwiarstwie szybkim na lodzie, obok naszej czołówki startowali rów- padł rekord na 5 tys. m. Usta nież Holendrzy — drugi rzut nowił go zawodnik SNPTT zawodników tego kraju. Mimo to Holendrzy dominowali na lodowisku niepodzielnie i obnażyli wielkie braki naszego łyżwiarstwa szybkiego w konkurencjach męskich. Osłodą pięknych zawodów w Zakopanem było tylko to, że nasi łyżwiarze ustanowili 7 re kordów Polski. W konkurencji seniorów Stanisław Kłotkowski wynikiem 8.15,9. Prawdziwym bohaterem zawodów był junior Orła Elbląg Szandala, który ustanowił rekordy PoLski we wszystkich konkurencjach, w których star tował, a więc na 500 m, 1500 m, 3000 m oraz 5.000 m w wieloboju. Autorką ostatniego rekordu była juniorka Troicka z Sarmaty Warszawa. W biegu na 1500 m uzyskała czas 2.38.4. Fen© bez siudy Tabela najlepszych wyników seiisrsk w 1987 r, 100 metrów Smyczyńska — Bałtyk — 12,4 Boroń — Bałtyk — 12,5 Szerszenowicz — Bałtyk — 12,6 Rubaj — Iskra — 12,7 Bukowska — Iskra — 12,7 Kłosiewicz — MKS Sztorm — 12,3 Branicka — MKS Słupsk — 12,8 Keller — Orzeł Walcz — 12,8 Duszyńska — Bałtyk — 12,9 Sulikowska — Bałtyk — 12,9 200 metrów Smyczyńska — Bałtyk — 25,4 Szerszenowicz — Bałtyk — 25,9 Rumaczyk — Iskra — 26,* Rubaj — Iskra — 26,3 Bukowska — Iskra — 26,5 Boroń — Bałtyk — 26,9 Bukis — Orzeł Wał-oz — 27,2 Keller — Orzeł Wałcz — 26,8 Marecka — Iskra Drobkiewicz — Żagiel 400 metrów Smyczyńska Szerszenowicjt Rumaczyk Rubaj Brawer — Bałtyk Leszczyk — Żagiel Koszalin Keller Marecka Kukuła — ISkra 800 metrów Le&zezyk — Marecka — Braw er — Wojnowsika — Iskra — Jansen — Żagiel — Bernat — Bałtyk — — 27,3 Ter kała — Żagiel — 2!7,4 Romiejko — Iskra 4 x 180 metrów — 57,4 Bałtyk — 58,0 iskra — 53,5 Orzeł Wałcz — MKS Sztorm — 60.3 MKS Piast StupSK - 61,8 LZS Żagiel Koszalin - 62,3 Technikum Bud. Koszalin - 62,0 LO Białogard > - 63,4 Bałtyk II Żagiel Wałc* 80 metrów przez płotki 2.20.6 2.20.7 Szmidt — Orzeł 2.30,9 Boroń 2.28.8 Muchlado — Żagiel K. 2.30,0 Ruimaczyk 2.30,8 Wiśniewska — Żagiel K. 2.35,4 Maliszewska — I skra 2.39,8 Krupiczojć — Żagiel W. Sulikowska — Bałtyk 49,6 51,0 52.4 53.6 53.7 53.8 54,0 54.0 54.8 55,0 12.3 12.4 12,4 12.9 13,0 Skok w dal Smyczyńska Dąbrowska — Iskra Drobkiewicz — Żagiel K. Boroń Szreder — Bałtyk Muchlado Literska — Żagiel B. Maliszewska Skok wzwyż Much !?i do Pawelec — Iskra Wintach — Żagiel Koł. Duszyńska — Bałtyk Szreder Krupiczojć Rybaik — Żagiel Kol. 13,0 13.0 13.1 5,22 3,18 5.06 5,05 5,00 4,99 4,95 4,91 14S 143 140 140 140 140 138 Pchnięcie kHlą Hetman — Żagiel Koszalin — 11,04 Kspeko — WTS Orzeł Wałcz 10,75 Wiśniewska — Żagiel Kosz. 10,64 Wasilc ska — Iskra — 10,44 Firewicz — Iskra — 10,32 Kłos — Bałtyk — 10,19 Sikorska — Żagiel W. — 9,87 Krzewińska — MKS Burza — 9,58 Rzut dyskiem Wasilewska — Iskra — 38,48 Jacuk — WTS Orzeł W. — 36,78 Florek — Żagiel Kosz. — 35,02 Rogoża — Iskra — 33,98 Sikorska — Żagiel W. — 32,80 Rzut oszczepem Kseipko — WTS Orzeł W. — 30,32 Ordak — Żagiel Koszalin — 38,0-5 Jacuk — 35,51 Błażejewa — Piafrt Słupsk — "J.04 Gis — Żagiel Złotów — 31,34 „BISURMANY" „CETANY", „OMY" I „START" WALCZĄ 0 PALMĘ PIERWSZEŃSTWA Dziś, o godz. 11 rozpoczynają się finałowe pojedynki turnie ju „dzikich drużyn" w koszy kówce, turnieju organizowane go przez redakcje „Głosu Koszalińskiego", KOSTiW i ognisko TKKF „Delfin" dla mło dzieży szkolnej Koszalina z o-kazji ferii zimowych. Znamy już finalistów turnie ju którzy wyłonieni zostali spośród 14 drużyn startujących w naszej imprezie. Awans za pewniły sobie zespoły „Bisur-manów", „Cetanów", „Omów" 1 „Startu", które przez trzy dni toczyły zaciete pojedynki eli minacyjne. W ostatnim dniu zawodów eliminacyjnych doszło do dużej niespodzianki. Postarał się o nią zespół „O-mów", który w decydującym pojedynku o awans do finału wyeliminował ogólnego faworyta turnieju — drużynę „Ko lorowych". A to wyniki ostatniego dnia pojedynków eliminacyjnych: Sputnik — Wybrzeże 23:6 Andromedy — Obotryci 6:12 Omy — Kolorowi 16:11 Rapid — Żubry 10:12 Bisurmany — Spójnia 18:4 Polanie — Cetany 15:16 Zespól Startu zdobył punkty walkowerem w związku z wycofaniem się z turnieju drożyny „Małych". Finałowe spotkania rozgrywane będą przez trzy dni systemem każdy z każdym. Dziś o godz. 11 w pierwszym poje dynku zmierzą się Bisurmany z Omami, a w drugim — Cetany — Start. - A to zestawienie par na 3 bm.: Omy — Cetany, Bisurmany — Start i 4 bm.: Omy — Start, Cetany — Bisurmany. (sf) TOTEK 15, 19, 23, 35, 39, 41 dodatk. 28. USTT CENTAUR ZttjO&tEW ZEyąiER-ZBOrttoy^SKI. (21) — Nie sądzi pani, że to trochę za późno na odwiedziny? — Ależ nie. Joachim prowadzi nocny tryb życia. U niego dopiero około dziesiątej zbierają się goście. Zobaczy pan jaki to sympatyczny dziwak. — Nie zaczekamy na pana Łosieckiego? — A po co? Czy nam jest źle we dwoje? Kiedy otwierała drzwiczki czerwonego „jaguara", Downar miał chwilę wahania. Nie był pewny czy dobrze robi, że jedzie z tą babką do Jastrzębiej Góry. Było jednak za późno, żeby się wycofać. Widocznie wyczuła jego wątpliwości, bo roześmiała się. — Niech pan się nie boi. To bardzo szybki wóz, ale ja jeżdżę ostrożnie. I nigdy nie piję tyle alkoholu, żeby ryzykować życie przy kierownicy. Miał pan zresztą okazję zauważyć. Proszę, niech pan siada przy mnie. Prowadziła po mistrzowsku, ale nie tak znowu ostrożnie. Szybkomierz często wskazywał sporo ponad sto kilometrów. Zatrzymali się przed białą, piętrową willą otoczoną drzewami. Dwa rosłe wilczury biegały po ogrodzie. Zwęszywszy obcych zaczęły ujadać z zajadłą natarczywością. Liza nacisnęła dzwonek. Po chwili przybiegła zgrabna dziewczyna w podkasanej spódniczce. — O, dobry wieczór — zawołała wesoło. — Pan się bardzo ucieszy, że pani przyjechała. Akurat są u nas goście. — A kiedy u was nie ma gości? — uśmiechnęła się Liza. Weszli do dużego hallu. W złotawym półmroku rysowały się kształty mebli przykryte jasnymi pokrowcami. — Zaraz powiem panu, że pani przyjechała — powiedziała pośpiesznie dziewczyna, ciągle ignorując obecność obcego mężczyzny. Joachim Tarnowiecki był wysoki i chudy. Długa twarz, zakończona końską szczęką przypominała Fernandela. W ciemnych, inteligentnych oczach często pojawiała się drwina. Serdecznie przywitał się z Lizą i pytające spojrzenie skierował na jej towarzysza. — To jest mój nowy przyjaciel — wyjaśniła. — Przyjaciele naszych przyjaciół są naszymi przyjaciółmi — powiedział ściskając długimi palcami dłoń Downara. — Cieszę się, że was widzę. Jest u mnie kilka miłych osób. Właśnie mieliśmy zamiar obejrzeć nieprzyzwoite filmy. Chyba się nie zgorszysz, Lizo? — Na pewno nie — zaśmiała się. —- Wiesz przecież, że ja tak łatwo się nie gorszę. — Jesteście po kolacji? — Tak. — To świetnie. Dostaniecie coś przyjemnego do picia. Chodźcie, bo widownia już się niecierpliwi. W dużym pokoju siedzieli mężczyźni i kobiety. Pili cocktaile i palili papierosy. Na ścianie był ekran. Przy aparacie projekcyjnym stał młody, jasnowłosy chłopiec o twarzy ra-faelowskiego cherubina. Oglądał taśmy. Ogólne powitanie. Tarnowiecki, czyniąc honory domu, napełnił dwa kieliszki różowym płynem. — Siadajcie, moi mili, na tych tu fotelach i patrzcie. Jeżeli znudzicie się to szczerze powiedzcie. Obmyślimy coś innego. Do rana jeszcze daleko. Światło zgasło. Jakaś kobieta westchnęła głęboko. Krótkometrażówki były pornograficzne. Błyskawiczne scenki realizowane przez amatorów. Mężczyźni i kobiety, ukazujący się w drastycznych sytuacjach na ekranie, byli dobrze znani zebranemu towarzystwu. Co chwila wybuchały śmiechy i słychać było niezbyt wybredne komentarze. Wypity alkohol sprzyjał swobodnej atmosferze. Downarowi nie bardzo podobała się ta zabawa. Czuł niesmak. Miał ochotę wrócić do hotelu i położyć się spać. Nie mógł jednak tego zrobić. „Kiedy wejdziesz między wrony..." pomyślał i cierpliwie czekał końca tej zabawy. W pewnej chwili na ekranie pojawił się samochód. Duże zbliżenie. Na dachu tego samochodu tańczyła naga dziewczy na, a na masce siedział tęgi mężczyzna w sutannie i grał na gitarze, w następnej zaraz scenie dziewczyną w sutannie tańczyła na dachu samochodu, a zupełnie nagi mężczyzna przygrywał jej na gitarze. Nad kierownicą wozu kołysała się, dobrze widoczna, oryginalna maskotka, złoty centaur. Downar poczuł, że fala gorącej krwi uderza mu do głowy. Jak urzeczony wpatrywał się w ekran. Nie v. ierzył własnym oczom. Zabłysło światłe. — O, widzę, panie Stefanie, że jest pan pod wrażeniem — powiedziała wesoło Liza. — Jeszcze nie takie rzeczy pan tutaj zobaczy. Wpadniemy do Joachima w przyszłym tygodniu. Będzie wesoło. — Nie wiedziałem, że nawet księża biorą udział w tego rodzaju zabawach — uśmiechnął się Downar. Tarnowiecki, który do nich podszedł i usłyszał ostatnie zdanie, roześmiał się. — Nie każdy, kto ma na sobie sutannę, jest księdzem. Habit nie czyni mnicha, jak powiadają Włosi. Rozmowa stała się ogólna. Wymieniano między sobą wra żenią, krytykowano niektóre ujęcia. Kobiety miały wypieki na policzkach. Mężczyźni udawali bardziej zblazowanych aniżeli byli nimi istotnie. Pojawiły się butelki z koniakiem. — Wracamy — szepnęła Liza, pochylając się do Downara. W powrotnej drodze prowadziła jaguara z jeszcze większą brawurą. Chwilami zapierało mu dech w piersiach. Przyrzekł sobie, że już więcej nie siądzie z nią do tej piekielnej maszyny. Był już dzień kiedy przyjechali przed Grand Hotel. — Nie wiadomo, czy to bardzo późno, czy bardzo wcześnie — uśmiechnęła się Liza. — To prawda — przytaknął Downar. — Ale tak czy Inaczej wydaje mi się, że należy nam się trochę snu. Nie myślał jednak o spaniu. Połączył się z portiernią i zamówił błyskawiczną rozmowę z Warszawą. Głos Nowickiego był rozpaczliwie zaspany. — Czyś ty zwariował, Stefan? Czy ty się orientujesz, która to godzina? — Orientuję się. Za piętnaście czwarta. Przetrzyj oczy i słuchaj uważnie, co ci powiem. — Nie mogłeś zadzwonić trochę późniei? al