6 bm. przybył na występy do Warszawy zesoól Moskiewskiego Teatru Wielkiego Przedstawiciele świata kulturalnego stolicy powitali gości na Dworcu Gdańskim.
Na zdjęciu* dyr. warszawskiego Teatru Wielkiego — J. Jasieński z( prawej) wręcza głównemu re żysei^owi teatru moskiewskiego — J. Tumanowowi — klucz, symbolizujący ^przekazanie zespołowi radzieckiemu scenv Teatru Wielkiego.	(CAF — Rosiak)
Wspólne plenum KW PZPR i W.< Z5L
DALSZY ROZWOl
rolnictwa
(Inf. wł.)
WCZORAJ w Koszalinie odbyto się wspólne plenarne posiedzenie Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Wojewódzkiego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego Plenum oceniło dorobek rolnictwa koszalińskiego w latach 1965—19S7 i wytyczyło zadania wynikające z Uchwały IX Plenum KC PZPR.
W styczniu łow. Breżniew odwiedzi ZRA
KAIR (PAP)
Jak zapowiedział rzecznik rządu ZRA — sekretarz gene ralny KC PZPR, tow. L. Breżniew, złoży oficjalną wizytę w Kairze na początku stycznia 1968 r. Weźmie on też u-dział w uroczystościach z o-kazji ósmej rocznicy prac Przy budowie Tamy Asuańskiej. Tow. Breżniew ma przy być do Kairu 6 stycznia.
PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ!
A B C D E F
Cena 50 zt
stu PS
ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE
ROK XVI
Piątek, 8 grudnia 1967 r. Nr 294 (4712)
Obrady otworzył I sekretarz KW PZPR tow. Antoni Kulikowski, który powitał przybyłych na plenum: zastępcę kierownika Wydziału Roinego KC PZPR, tow. Romana Stactiurkę, zastępcę kierownika Wydziału Ekcnomiczno-Rolnego NK ZSL ob. Tomasza Kocana oraz dzia łączy rad narodowych, kółek rolniczych, kierowników instytucji i przedsiębiorstw dzia łających w rolnictwie.
Materiały omawiające doro bek naszego rolnictwa i zasad nicze rezerwy wzrostu produk cji rolnej zostały przesłane członkom plenum obu instancji wcześniej. Zagajenie do dy skusji egzekutywy KW PZPR i prezydium WK ZSL (omówienie zagajenia zamieszczamy na str. 3) wygłosił prezes WK ZSL, ob. Feliks Starzec. Następ nie plenum powołało 11-osobo wą komisję wnioskową, pod przewodnictwem sekretarza KW tow. Władysława Przy-godzkiego, która na podstawie (Dokończenie na str. 2)
Na zdjęciu — prezydium wspólnego plenum KW PZPR 1 WK ZSL. Obrady otwiera I sekretarz KW PZPR — Anton? Kuligowski.
Fot. J. Piątkowi
Drugi dzień wizyty ministra spraw zagranicznych ZSR&
Wł. Gomułka i J. Cyrankiewicz
gościli A. Gromykę
* warszawa (pap?
t *r»CZORAJ — w drugim dniu oficjalnej wizyty w Pol-y y sce minister spraw zagranicznych ZSRR Andrzej Gro-myko odby! dalsze rozmowy ze swym polskim kolegą — ministrem Adamem Rapackim.
Z prac komisji poselskich
Plan
w
na 1968 centrem
rok uwaęji
WARSZAWA (PAP)
W SEJMIE trwają prace nad przygotowaniem ostatecznego kształtu projektów planu i budżetu na rok przy szły. Jednocześnie analizowane jest sprawozdanie rządu, wraz z uwagami NIK, z wykonania planu i budżetu w roku ubiegłym.
Lotnicy radzieccy goszczqcy w ZRA
obejrzeli Tamę Asusńskq kair <pap>
Jak donosi agencja prasowa MEN eskadra samolotów radzieckich „Tu-16" bawiąca z Wizytą w ZRA, przybyła do Asuanu. Goście obejrzeli te-^en Tamy Asuańskiej i zapowiedzieli odbycie lotu pokazowego,
Ekspioz'3 w Wenezueli
• MEKSYK
12 osób poniosło śmierć w Cyniku eksplozji repy naftowej w Santa Barbara w zachodnie} części weneiuelf.
W rozmowach ze sprawozdawcą parlamentarnym PAP posłowie stwierdzają, że ogólna ocena założenia planu jest pozytywna, Poszczególne komisje sejmowe badają, w jakim stopniu środki przewidzia ne w planie rocznym zaspokoją potrzeby w danej dziedzinie oraz szukają rezerw, które umożliwią bardziej efekty-wne wykonanie zadań wzrostu produkcji.
Sejmowa Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów rozpatrzyła i przyjęła projekt budżetu na rok 1968 w części dotyczącej Ministerstwa Finansów, Komisji Planowania i Państwowej Komisji Cen. W obradach, którym przewodniczył pos. Stanisław Cieślak (ZSi), uczestniczyli urzcdsta wici'e!s wvrnienionych instytucji oraz NIK.
W MSZ trwają rozmowy polsko-radzieckie z soraw zagranicznych - A. Rapackiego i A. Gromyki.
Na zdjęciu: za stołem obrad z prawej — min. A, Gromyko i amb. Aristow Z lewej — wicemin. M. Naszkowsk*: i min. A. Fł.*i-
.	(CAF _ uchynii/V
Rano minister Gromyko zło żył wieńce na Grobie Nieznanego Żołnierza i na Cmentarzu — Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie. Goście radzieccy zwiedzili również wystawę "50-lecie władzy radzieckiej" w Muzeum Historii Polskiego Ruchu Rewolucyjne go.
Małżonka ministra — Lidia Gromyko m. in. zwiedziła Muzeum Narodowe.
I sekretarz Komitetu Centralnego PZPR tow. Władysław Gomułka i prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz przyjęli w czwartek przebywa jącego z oficjalną wizytą w Polsce ministra spraw zagranicznych ZSRR Andrzeja Gromykę.
W rozmowie uczestniczył mi udziałem ministrów nisler spraw zagranicznych PRL — Adam Rapacki.
A
packi.
(Dokończenie na str
Uwaga kierowcy!
Orogi stafą $!ą silelszpiasziie
»SI|||
trnjń
<■

Wczorajsza aura w połączeniu z beztroską odpowiedzialnych za ®tan dróg w mieść:e i poza miastem przyczyniła sie do wielu Wypadków drogowych. Nasz fotoreporter uwiecznił na zdjęciu ^upską taksówkę nr 25, która w Koszalinie pod Górą Chełmską ^Padła w poślizg i stoczyła się do rowu. Nie był to jedyny wypadek w dniu wczorajszym. Tylko do godzin popołudniowych MO Zanotowała trzy kolejne wypadiki (patrz str. 2). (Fot. J. Piątkowski)
Nowe konłyngenły „US Army" przybywają do Wietnamu Pd,
Baza w Gon Thien pod gradem
partyzanckich pocisków
& Superfortece bombardują DRW
NASTROJE antywojenne staczy- wać nadal rozkazów rządu USA, nają ogarniać również amerykan- kiedy widzę, jak torturują i za-
WASZYNGTON — PARYŻ - LONDYN (PAP)
DEMOKRATYCZNA Republika Wietnamu w dalszym ciągu odpiera po bo h&tersku bandyckie naloty loi nśctwa amerykańskiego.
Wczoraj rano dowództwo skcii żołnierzy, wojsk USA skierowało prze-
walczących w bijają ludzi, którzy walczą i u-nicii ifeKce- mierają o to, aby zdobyć należne
WOJSrC USA skierowało prze-	ważac ewentualność surowej kary	sobie prawo do udziału w zarzą-
ciwko DRW superfortece po-	za „buntownicze myśli** — pisze	dzaniu krajem. kiedy do kobiet
wietrzne B-52". Te olbrzymie	do organizacji, występującej	i dzieci strzelają z dz.al okręio-
"	__________ rn. ____ni7oi<:u;k(i	iviNri< fnh Tjiy.upnia irh .TranźlLiiTli
nazwą „Obywatele przeciwko	wyc»; lub zaizurają ich granatami
zbrodniczemu m lczeniu'% Ust/.	w piwnicach domostw. Żołnierz
protestujące przeciwko brudnej	ów, odczuwający wyrzuty sumie-
wtijnie, którą USA prowadzą w	«ia, pisze, te pragnę wiedzieć,
Wietnam**.	co 2 nim stanie, jeśli „/łozy
35 żołnierzy którzy podpisali	*>< on i odmówi udziału w zbrod-
n^wiaocza że Sod	nia"h swego rządu". Zapytuje on
ty wielki nalot tych S-siinikO ^ t -	'obrony wolności"	jednocześnie, czy może śę powo-
wych samolotów na DRW. Ni- svanv zjednoczone ;.zab jają, pa-	JJ« oa postanowienia TryOunaW
szczycielsk 10 ładunki spadły na lą i k*i»czą naróć małpiego	No^be«k,««o,
- • kraju rolniczego
samoloty podczas terrorystycznych rajdów wrzuciły 68 tys. kg bomb na różne obiekty po łożorie w pobliżu strefy zdemi litaryzowanei. Byl to dziewic
mosty, drogi, magazyny i inne obiekty.
Amerykańskie samoloty tran sportowe przerzucają obecnie z USA do Wietnamu Południowego dwie pozostałe brygady 101 dywizji desantowej. Z chwi la zakończenia tej akcji liczeb ność sił zbrojnych USA w Wieł namie Południowym wyniesie 480 tys. żołnierzy.
Cypr siedziba mediatora ONZ
• NOWY JORK (PAP)
Specjalny wysłannik sekretarza generalnego ONZ — U Thanta na Bliski Wschód — G. Jarring wybrał za zgoda rządu cypryjskiej© jako miejsce swej siedziby Cypr*
G. Jarring oświadczył równocześnie w ONZ, że data jego wyjazdu w celu podjęcia rokowań na Bliskim Wschodzie w ramach rezolucji Rady Bezpieczeństwa nie została jeszcze ustalona.
Wymiana
legitymacji partyjnycn
- zakończona
• (Inf. wł.)
Wymiana legitymacji członkowskich w słupskiej organizacji partyjnej została zakończona. Jutro, 9 bm., odbędzie się ostatnie zebranie ogóiaogromadzkie w Strze-
____________	linku, na którym sekretarz KMiP
*W imię po- wykonywania rozkazów z pobudek j pzpr tow. Z. Kołodziej wręczy
jeśli odmówi
WBREW
REWIZJONISTYCZNEJ PROPAGANDZIE
53 procent
społeczeństwa NRF
- za uznaniem granicy
na Odrze i Nysfe
BONN (PAP)
Jak wynika z ankiety na temat polityki wschodniej i niemieckiej rządu NRF, prze prowadzonej przez Instytut Demoskopii w AUensbach, po łowa dorosłej ludności w NRF wypowiada sie za uznaniem srranicy na Odrze i Nysie jako ostatecznej niemieckiej gra nicy wschodniej.
Za uznaniem granicy na Odrze i Nysie wypowiedziało sie 53 proc. zapytywanych, 33 proc. było przeciwnych, 9 proc niezdecydowanych, a 5 proc. nie miało w tej sprawie żadnego zdania.
Żgodnie z wynikami ankiety. 90 proc. zapytanych wypo wiedziało się za podjeciem i kontynuowaniem bezpośrednich ro?mów i rokowań z r/adem NRD.	__
koju tworzymy pustynię. W imię	czysto maralnycłu zagwarantowania bezpieczeństwa
rozniecamy światowy pożar".	w Wietnamie PołndnZowvm
„Uważamy tę wojnę za amoral-	** niemam.e roiuaniowym
ną, uważamy ją za bezprawną,	nadal notuje Się ożywioną dzia
musimy przeciwstawiać się tej	łalnośc bojową oddziałów par
wojnie" — głosi list.	tvzanrkirh
Szeregowiec armii USA w Wiet-	^z^»CKlcn.
narnie pisze: „Nie mogę wykony- (Dokończenie na str. 2)
poleca:
rozmowę z dyrektorem WDK, Krzysztofem Gacr-tigiem, o roli domów kultury
Jf reportaż M. Grudniewskiej „Zwyczajna fotografia"
Jf artykuł K. Filcek „Miejsce dla psychologay reportaż Wł. Łuczaka z Kopenhagi artykuł R. Sierocińskiego „Dramat Florencji9T omówienie nowych książek, kącik filatelistyczny, nową piosenke z koszalińskiego albumu, fotoreportaż.
fi*
cz.onkom partii tego rejonu nowe legitymacje.
Ogółem nowe legitymacje o-! trzymało ponad 7 tysięcy członków partii. Do partii przyjęto 62 nowych kandydatów. Dobrze przygotowane zebrania w powiecie są przede wszystkim zasługą aktywu gromadzkiego (o)
Piąć icn
śpiewania
9 (Inf. wł.)
W tych dniach odbyła się w sali Młodzieżowego Domu Kultury miła uroczystość. Jubileusz pięciolecia istnienia obchodził chór nauczycielski Oddziału Powiatowego ZNP. Jak podkreślali w swych wystąpieniach zaproszeni goście, sekrelarz KM:P PZPR — Śt. Łyczewski, prezes Zjednoczenia Zespołów Śpiewaczych i Instrumentalnych — H. Huczyńsfki oraz wiceprezes ZOP ZNP — Barbara Konoń, nauczycielski chór reprezentuje dobry poziom, o czym świadcza liczne wyróżnienia. zdob_>vane prz<_z mego na różnych przegladach i konkursach. Członkowie chóru oraz jego dyrygent — Henryk Stiller otrzymali dyplomy uznania, a także wiele gratulacji, (o >
str. S
GŁOS Nr 294 (4712) i
Przed konferencjq państw arabskich
Zgodność poglądów
KAIR (PAP)
Dzlenik „Al Ahram" pisze, że obrady rozpoczynającej się w sobotę konferencji arabskich ministrów spraw zagranicznych, toczyć się będą przy zamkniętych drzwiach. Dziennik podaje także, że w zasadzie wszystkie państwa arabskie zgadzają się, aby najbliższa konferencja na szczycie odbyła się możliwie najwcześniej. Istnieje też powszechna zgoda co do tego, aby miejscem spotkania przywódców państw arabskich był Rabat.
„Al Ahram" informuje, że dyplomacji syryjskiej sprawę w Bejrucie przebywa obecnie „udziału Syrii w sobotniej minister spraw zagranicznych konferencji ministerialnej". Iraku, który omawia z szefem
Wysłannicy izraelscy w RPA
Znamienna współpraca
ALGIER (PAP)
Algierska agencja prasowa APS informuje, ie dwaj deputowani do parlamentu izraelskiego odbywają obecnie wizytę przyjaźni w rasistowskiej Republice Południowoafrykańskiej. Oficjalnie celem wizyty jest zbadanie możliwości „dalszego rozszerzenia przyjaznych stosunków między obu państwami".
Bońskie żqdanie
atomowo uzbro ema
Bundeswehry
BONN (PAP)
Generał Bundeswehry Juer-gen Bennecke, b. pułkownik w sztabie generalnym hitlerow skiego Wehrmachtu, zażądał w wywiadzie dla dziennika „Neue Osnabruecker Zeitung" by Bundeswehra w ramach NATO dysponowała również uzbrojeniem atomowym.
Stwierdził on, że „zasadnicza koncep^a atomowego odstraszenia"' musi zostać utrzymana i bez wyposażenia atomowego siły NATO narażo ne byłyby „na szantaż militar ny".
Warto przypomnieć, iż z dniem 1 kwietnia 1968 r. gen. Bennecke, jako następca gen. von Kiełmansega, obejmuje stanowisko dowódcy naczelne _go sił NATO w Europie środkowej.
MO wyjaśnia
dwa tajemnicze zaginięcia
• WARSZAWA (PAP)
Wojewódzka Komenda MO w Warszawie wyjaśniła dwie niezwykle tajemnicze sprawy. Pierwsza związana była z zaginięciem mieszkańca Jeziorny — Steiana przybysza, który 8 marca br. przyjechał do Warszawy na umówione spotkanie i" zaginął. Następnego dnia anonimowy rozmówca poinformował telefonicznie żonę S. Przybysza, że mąż jej wyjechał za granicę, zaś samochód stoi zaparkowany przy jednej z ulic na Służewcu. W samochodzie znaleziono teczkę zaginionego oraz lego dokumenty, co nasunęło podejrzenie morderstwa.
W wyniku śledztwa zatrzymano jako podejrzanego o morderstwo Krzysztofa S. z Konstancina. W śledztwie — jak poinformowano na konferencji prasowej — przyznał się on do zamordowania S. Przybysza i "wskazał miejsce w lasku koło Królewskiej Góry, gdzie ukrył zwłoki. Morderstwo zostało popełnione na tle rabunkowym. S. Przybysz, który zamierzał wybrać się z wycieczką d<5 Francji, pragnął nabyć 2 tys. dolarów. Zwierzył się z tym swemu znajomemu Krzysztofowi S., który obiecał pośredniczyć w transakcji. Od początku jednak myślał nad sposobem obrabowania Przybysza. Początkowo projek tował efektowną kradzież przy pomocy fikcyjnego „milicjanta", który miał ,, skonfiskować" pieniądze. Gdy to się nie udało — próbował dać Przybyszowi silną dawkę luminalu. Gdy i to zawiodło — ,,poczęstował" swoją ofiarę ciastkiem, naszpikowanym cjan-kiem. Następnie zakopał ciało w lesie, nie znalazł jednak w samochodzie pieniędzy. Krzysztof S. w niedługim czasie stanie przed sądem.
Druga sprawa również dotyczy zaginięcia. 15 marca wyszedł z domu 74-letni Stanisław Ptak — mieszkaniec wsi Drąźdżewo koło Makowa Maz. Dopiero w końcu maja na podmokłych łąkach znaleziono przypadkowo jego ciało. Jak wykazała sekcja zwłok, Stanisław P. został zamordowany u-derzeniem w głowę. W śledztwie ustalono, że jego współżycie z
"'jbliższą rodziną — córką i zię-
?m •— układało się b. źle.
Dochodzenia MO wykazały, że -:rytycznego dnia podczas wyprawy po siano na odległe łąki doszło do ostrej kłótni i bójki między S. Ptakiem i jego zięciem — Stanisławem Ogonowskim* który zadał śmierteiay Ofcco* ^
Jednakże — zdaniem prasy algierskiej — w rzeczywistości izraelscy deputowani za poznają 'się w czasie wizyty z organizacją tzw. bantu-sta-nów czyli rezerwatów, w których biali rasiści trzymają czarnych mieszkańców Południowej Afryki. Izrael pragnie bowiem — pisze APS — wyko rzystać doświadczenia ideologów apartheidu w odniesieniu do ludności arabskiej na okupowanych terytoriach ZRA, Jordanii i Syrii.
(Dokończenie ze str. 1)
Podgajów w powiecie tszczeci ży tej zasady stoi kontraktacja
Dalszy rozwój
koszalińskiego
rolnictwa
Krajowa
konferencja RPK ohradujje
BUKARESZT (PAP)
Wczoraj kontynuowała obra dy krajowa konferencja Rumuńskiej Partii Komunistycznej. Przewodniczący Rady Pań stwa SRR Chivu Stoica wysunął propozycję, by w związ ku z koniecznością usunięcia paralelizmu działania Rady Państwa i najwyższych organów partyjnych funkcję prze-
wodniczącego Rady Państwa fTrzeba w gronie praktyków pełnił w przyszłości sekretarz zastanowić się ile maszyn do
zbiorów posiadamy, czy są o-
Nasze organizacje partyjne I koła ZSL są na tyle silne, ma ją takie wpływy, że są zdol-
materiałów i dyskusji epraeo Oczywiście — mówił tow. ne stworzyć nowym poczyna-wała projekt uchwały plenum Kuligowski nawiązując do gło niom w rolnictwie odpowiedni nakreślającej zadania instancji sów dyskusji, potrzebne są klimat. Musimy się przy tym i organizacji PZPR i ZSL w nam wszystkie płody rolne, wszyscy uczyć wykorzystywać dalszej intensyfikacji produk- Ale są potrzeby mniej i bar- jak najracjonalniej zwiększone cji rolnej w województwie. dziej pilne, w mniejszym czy środki i nakłady na rozwój roi
W dyskusji zabrało głos 19 większym stopniu zaspokojone, nictwa.
mówców: Waldemar Arendt ze Musi to brać pod uwagę roi- PoW ka rolna obu naszych Sławna, Piotr Piotrowski z m* planując zasiewy Na stra t,. j shlszna. jcj sUutecz Pnrieaiow w nnwipnp istpzppi 7v t.pi 7.asanv st.m knnt.rnktacia	sprawdza się w prakty-
ce naszego regionu, cieszy sie ona powszechnym poparciem wsi. Z wnioskami które wypły wają z uchwał IX Plenum po winniśmy zaznajomić ogół pro neckim, Stanisław Lewandow- i planowy skup. Niedźwiedzią ducentów i wszystkich pracit ski z Brzeźnicy Kolonii w po przysługę mogą wyświadczyć jących dla rolnictwa. Musimy wiecie wałeckim, Edward Kap rolnicy sobie samym chcąc do dobrze przygotować i przepro sa z Koszalina, Henryk Nar- raźnie podreperować budżet go wadzić, w oparciu o bogaty ma loch z Gatek w powiecie mia- spodarstwa dodatkowymi area- teriał zebrany w czasie po-steekim, Lucjan Stawlszyński lam i np. lnu czy rzepaku. wszechnego przeglądu rezerw, z Sokolna w powiecie złotow- Nauczyliśmy sie w wojewródz wspólne zebrania organizacji skirn, Bolesław Andryszewski twie hodować doskonałe sadze partyjnych i kół ZSL. Przygo z Koszalina, Franciszek Ginter z Jezierza w powiecie bytów -skim, Władysław Kropidłow-ski z Drawska, Jerzy Gacki z Kołobrzegu, Zbigniew Strze-miecki z Człuchowa, Edward Szczur, z Kobylnicy w powie cie słupskim, Halina Dudzik z Białogardu, Kazimierz Zbieę niaki. Dzięki odpowiedniej po tować odpowiednie programy, ze Świdwina, Marian Czerwin utyce rolnej i uzdolnieniom na konkretnie dostosowane do wa ski z Koszalina, Jan Kotwa ze szych rolników, dzięki wzroisto runków każdej wsi i każdego Szczecinka, Władysław Popie- wj kultury rolnej, coraz lepsze gospodarstwa i realizować je z lewski z Rogowa w powiecie wyniki uzyskujemy w produk poczuciem odpowiedzialności bialogardzkim (omówienie dy- cji zbóż. Ale dotąd nie potra- za rozwój rolnictwa.
skusji przedpołudniowej za- filiśmy wykorzystać należycie mieszczamy na str. 3).	szansy i rezerwy, którą stwa-	&
W dyskusji wystąpił również rzają dobrze zagospodarowane przewrodniczący Prezydium trwałe użytki zielone. Łąki i Na zakończenie obrad sekre WRN ob. Tadeusz Makowski, pastwiska dobrze zagospodaro- tarz KW PZPR tow. Włady-który udzielił wyjaśnienia na wane to szansa powiększenia sław Przygodzki odczytał pro-temat nowych przepisów regu- hodowli, a ta jest solidną, trwa jekt uchwały. Został on jedno lujących wysokość opłat nota- łą podstawą do godziwej egzy myślnie zaakceptowany przez riainych przy zakupie lub przej siencji każdego gospod ans twa. zebranych, (ś, TK)
mowaniu w spadku gospodarstw rolnych. Przewodniczący Prez. WRN omówił również odpowiedzialność rad narodowych w kierowaniu rozwojem produkcji rolnej w wojewódz twie.
Dyskusję podsumował I (sekretarz KW PZPR tow. Antoni Kuligowski.
Z wielu różnych wątków dy skusji na plenum tow. Antoni Kuligowski wybrał i omówił te problemy, które wymagają,
szybkiego zainteresowania, zba dania, rozstrzygnięcia.
Do takich należy sprawa zrne chanizowania zbiorów traw i zielonek zarówno w pegeerach jak i w gospodarce chłopskiej
Sytuacja w Wietnamie
generalny KC RPK. Pełnienie tych dwóch funkcji przez tę samą osobę — stwierdził Stoica — zapewni jednolite kierów nictwo całością życia państwo wego i społecznego przez Komitet Centralny RPK w Rumunii. Pozwoli to również na jednolitą reprezentację polityki partii i państwa w stosunkach międzynarodowych.
Wclki w Jemenie
• KAIR
Rozgłośnia radiowa w Sanie podała, te miedzy jemeńskimi siłami republikańskimi a wojskami rojaiistycznymi tocz.ą sie^ od dwóch tygodni zacięte walki. W północno-wschodnim Jemenie w walkach tych wzięły udział samoloty, czołgi i samochody pancerne.
ne odpowiednio rozmieszczone, ile można jeszcze nabyć. W za ieżności od wyników tych badań wystąpić również z odpowiednimi wnioskami pod adre sem przemysłu maszynowego. Mamy w województwie pań stwowe gospodarstwa rolne, mamy dużo pełnorolnycn gospodarstw chłopskich. W tej sytuacji czas rolników liczy sięgną wagę złota. I musimy
Zażarte walki
(Dokończenie ze str. 1)	odległości 30 km na północ od
Jak wynika z depeszy agen-	Sajgonu w pobliżu wielkiej ba
cji AP, patriotyczne siły wiet	zy amerykańskiej Long Binh.
namskie ostrzelały wczoraj z	Garnizon południowowietnam-
dział i moździerzy bazę amery	ski poniósł straty, które uzna-
kańjskich żołnierzy piechoty	no „za lekkie". Partyzanci u-
morskiej w Con Th i en, w po-	szkodzili 7 pojazdów.
bliżu strefy zdemilitaryzowa-	35 pocisków moździerzowych
nej. Był to najcięższy tego ro	spadło w nocy ze środy na
dzaju atak na bazę Con Thien	czwartek na obóz amerykań-
od dwóch miesięcy.	skich ^marines" ^odległy o 10
W środę partyzanci ostrzela	km od Hue, 6 żołnierzy USA
ii z moździerzy i z rakiet o-	zginęło, a dalszych sześciu od
bóz sił regionalnych leżący w	niosło ciężkie rany.
Porażka wietnamskiej polityki
rzqdu Wilsona
>f- LONDYN (PAP)	droga do negocjacji wiedzie
przez całkowite i bezwarunko-
WIETNAMSKA polityka we zawieszenie bombardowań, rządu brytyjskiego dozna
la poważnej porażki pod czas ostatniego posiedzenia ko misji spraw zagranicznych
rozwijając odpowiednie usłu- . frakcji parlamentarnej Labour
gi, sprawiać by rolnicy mogli jak najwięcej czasu przeznaczać na działalność produkcyj ną. Wydać musimy zdecydowaną walkę temu wszystkiemu i tym wszystkim, którzy — mając możliwości — nie u-łatwiają rolnikom pracy.
"Trzęsienie zlemi« pod Gdańskiem
pirotechnicznymi wybuchami
GDAŃSK (PAP)
Niewątpliwie cała historia ma szanse zająć czołowe miejsce w kronikach humorystycznych zdarzeń. Chodzi o głośne już „trzęsienia ziemi", które parokrotnie zanotowano w ostatnich dniach pod Gdańskiem.
Party. Ignorując apel ministra Browna o poparcie stanowiska rządu, komisja ogłosiła deklarację stwierdzającą, że rząd brytyjski powinien się odciąć od polityki amerykańskiej w Wietnamie.
Deklaracja wzy.wa rząd bry iyjski, aby przyłączył się do stanowiska zajętego przez rządy Kanady, Indii, Szwecji, Nor wegii, Danii, Francji, Holandii oraz innych krajów, które udzielają pełnego poparcia za-sadnicznym	propozycjom
U Thanta, stwierdzającym, że
Wstrząsy te wywołały zaniepokojenie mieszkańców Gdańska, w szczególności mieszkańców „Osiedla Młodych" gdzie w domach spadały przedmioty ze stołów. Wzbudziły też zrozumiałe za-
rozpoznanie geologiczne skorupy ziemskiej, pomagają w ustalaniu miejsc ewentualnych bogactw naturalnych. Se ria podziemnych detonacji ma teriałów wybuchowych przypadkowo trafiła na warstwę
interesowanie wśród całego	szczególnie dobrze przewodzą-
społeczeństwa — jako, że mia-	cą drgania, które w niepokoją
ły miejsce w dniach poważ-	cej postaci dały się odczuć zu-
nych trzęsień ziemi w Jugo-	pełnie nieoczekiwanie w odle-
sławii i Albanii.	głości 7 km od miejsca wybu-
Wreszcie zagadka wyjaśniła	chu („Osiedle Młodych").
się niespodziewanie. Oto okazało się, że sprawcą parokrot nego „trzęsienia ziemi" jest przedsiębiorstwo poszukiwań geologicznych w Gdańsku, które od dłuższego już czasu
Natomiast w bezpośrednim rejonie prób nie zanotowano żadnych drgań ziemi.
Tak więc wyjaśniła się cała „tajemnicza" historia. Rzecz tylko w tym, iż mniej zrozu-
przeprowadza na Wybrzeżu	miałą wydaje się tu postawa
Gdańskim badania sejsmiczne-	sprawców wstrząsów, którzy
Polegają one na dokonywaniu	nie ujawnili się wcześniej oraz
pod ziemią silnych wybuchów,	władz miejscowych (WRN),
których skutki notowane są	które były poinformowane o
następnie przy pomocy apara-	zamierzanych próbach i wyda
tów geofizycznych. Takie	ły w tym celu niezbędne ze-
sztucznę wstrząsy, ułatwiają	Zwolenia,
Wypadek tramwajowy w Szczecinie
* SZCZECIN (PAP)
Wczoraj w godzinach rannych miała miejsce w Szczecinie katastrofa tramwajowa. Tramwaj, jadący ulicą Wysza-ka wyskoczył z szyn na zakrę cie i pociągnął za sobą dwa przyczepne wozy, które zostały bardzo poważnie uszkodzone. W wyniku katastrofy zginę ło siedem osób. Dalszych siedem osób zmarło po przewiezieniu do szpitala. Wszyscy ran ni znajdują się w szpitalach pod troskliwą opieką lekarską.
Na miejsce wypadku wyjechała komisja Ministerstwa Go spodarki Komunalnej pod prze wodnictwem wicemin. Jerzego Majewskiego, która zbada ■przyczyny katastrofy.
UWAGA KIEROWCY!
Srogi stają się niebezpieczne
Na trasie Koszalin — Karlino zderzyły się około godz. 11 aż trzy samochody: ciężarowy z przyczepą z PKS (nr EK--75-95), jadący za nim osobowy i wymijający je ciężarowy ził (EK-09-26). W wypadku tym obrażenia odniósł Michał D. z Koszalina, jadący w przy czepie samochodu ciężarowego PKS. Został odwieziony do szpitala.
Pod Bobolicami autobus PKS jadący ze Szczecinka, do jeżdżając do przystanku wpadł w poślizg i stoczył się z nasypu wysokości około 8 m. W autobusie było 12 pasażerów. Trzech z nich odniosło cięższe obrażenia. Po opatrzeniu w Ośrodku Zdrowia w Bobolicach, na szczęście wszyscy mogli udać się do do mu.
Na trasie Sianów — Karni-szewice zderzyły się karetka pogotowia z samochodem o-sobowym. Oba wozy znalazły się w rowie. Ofiar w ludziach nie było.
\kk)
Min. A. Gromyko udał się
na Pojezierze Mazurskie
(Dokończenie ze str. 1)
Obecny był ambasador ZSRR w Polsce — Awierkij Aristow.
Spotkanie upłynęło w serdecznej i przyjacielskiej atmos ferze.
Również przewodniczący Ra dy Państwa Edward Ochab przyjął w Belwederze ministra spraw zagranicznych ZSRR Andrzeja Gromykę.
W rozmowie wziął udział mi nister spraw zagranicznych PRL — Adam Rapacki.
Obecny był ambasador ZSRR w Polsce — Awierkij AristoW.
Wczoraj tj. w czwartek w go dżinach wieczornych min. A. Gromyko z małżonką i towarzyszącymi mu osobami wyjechał z W7arszawy na Pojezierze Mazurskie na krótki odpoczynek.
Min. Gromyce towarzyszą ze strony polskiej: min. A. Rapac ki z małżonką, wicemin. M. Naszkowski i dyrektorzy gene ralni MSZ — amb. M. Wierna i amb. P. Ogrodziński a ze stro ny radzieckiej ambasador ZSRR w Polsce A. Aristow.
NARADA
redaktorów naczelnych
wojewódzkich
gazet
parłyfnych
KIELCE (PAP)
Wczoraj rozpoczęła się w R* domiu dwudniowa narada redaktorów naczelnych wojewódzkich gazet partyjnych i dyrektorów wydawnictw tere nowych, poświęcona omówieniu roli i znaczeniu mutacji w wojewódzkiej prasie partyj ncj. W naradzie, której przewodniczy prezes ZG RSW „Pra sa" Tadeusz Galiński uczestniczą: kierownik Biura Prasy KC PZPR tow. Stefan Olszowski i sekretarz KW PZPR W Kielcach tow. Henryk Soboń.
Nakład gazet partyjnych sy stematycznie wzrasta i przekroczył już 2,6 min egzemplarzy dziennie. Szczególnie zwię kszyły się nakłady pism terenowych „Słowa Ludu" w Kiel cach i „GŁOSU KOSZALIŃSKIEGO". Do wzrostu czytelnictwa gazet w dużym stopniu przyczynił się rozwój mu tacji: obecnie wojewódzkie gazety partyjne posiadają 85 wydań terenowych. Najwięcej mutacji mają: „Gazeta Robotnicza", „Trybuna Robotnicza"* „Gazeta Krakowska", „Gazeta Zielonogórska" i „Słowo Ludu".
W piątek uczestnicy konferencji omówią zamierzenia wy dawnicze na rok 1968.
PO SENSACYJNEJ OPERACJI SERCA
Chory czuje się DOBRZE
• LONDYN (PAP)
Kolejny biuletyn lekarski poda-je, że stan zdrowia 56-letniego Louisa Washkans<ky'ego ulega ciągłej poprawie. Człowiek z obcym sercem po raz pierwszy od chwili dokonania operacji opuścił swą salę szpitalną i został przewieziony do wydziału radioterapii, gdzie jego organizm pcddano naświetleniu izotopem kobaltu. Zabieg ten ni3 pcmóc w zmniejszeniu niebezpieczeństwa odrzucenia przeszczepionego serca przez organizm pacjenta.
Przedstawiciel szpitala Groote Schuur w Kapsztadzie oświadczył że liczne szwy na klatce piersiowej Washkansky'ego usunięte zostaną w ciągu 14 dni. Jeżeli stan jego zdrowia będzie poprawia1 się w takim samym tempie jąK dotychczas, po 3 tygodniach będzie mógł on opuścić szpital.
RZYM
Minister spraw zagranicznych Włoch — Fanfani oświadczył w parlamencie, że Włochy b^-dą zdecydowanie dążyły do tego, by W. Brytania przyjęta została do EWG wbrew opozycji prezydenta Francji i takie stanowisko zajmie on na IKKSi-edzeniu rady ministerialnej
EWG, która zbierze się w dniu 18 grudnia.
• DELHI
Całe Indie ogarnęła fala demonstracji przeciwko próbo# utrzymania języka angielskie go jako języka urzędovve£-W niektórych miastach, np w Agra, doszło do gwałtownych incydentów w czasie starć policji z protestującym1 studentami, którzy zamazuje na ulicach czarna farbą napisy ansielsfcJr-
■ GŁOS Nr 294 (4712)
>Str. i
Z obrad wspólnego plenum KW PZPR i WK ZSL
Niezbędny dalszy rozwój koszalińskiego rolnictwa
BEBBEWaHHBBMEOBi
*
Omówieni® zagajenia
egzekutywy KW PZPR i prezydium WK ZSL
Opracowane przez egzekutywę KW PZPR i prezydium
WK ZSL zagajenie do dyskusji, które wygłosił na plenum prezes WK ZŚL ob. FELIKS STARZEC podkreśla, że w ostatnich latach koszalińskie rolnictwo osiągnęło znaczne postępy w rozwoju produkcji, jednakże — jak wykazały analizy przeprowadzone przez zespoły fachowców w każdej gromadzie i w każdym pegeerze — możliwości jej zwiększenia są ogromne.
Z dyskusji
w
DYSKUSJI w czasie przedpołudniowych obrad wczo- Wyniki tych analiz wskazu-rajszego wspólnego plenum KW PZPR i WK ZSL, w ją na słabe ogniwa występu-której zabrało głos 11 towarzyszy, szeroko omawiano jące w produkcji rolniczej i
słonych w wiejskich i gromadzkich planach rozwoju.
W ostatnich latach znacznie wzrosła w województwie liczba fachowców ze średnim i wyższym wykształceniem rolni czym. Większość z nich podję
ła pracę w pegeerach i w ad- z dziedziny zagadnień pro- cie bieżącego roku na wsi do-
Na nvri?iro'7»	, i	. .	.	ministracji. W gromadach na1 dufccvjnvch rolnictwa akcento tkliwie brakowało np. cemen-
AJWIĘKSZĄ uwagę nale obszaru łąk w województwie. dal odczuwa się brak ludzi z l wano sprawę zwiększenia pro tu, potrzebnego do budowy zy skupie na rozwiązaniu Licząc tylko po -0 q z ha stra przygotowaniem rolniczym. Spo dukcji pasz, zwłaszcza prawidło silosów.
kluczowego dla kraju pro cilismy 30 tys. ton siana. Kon- śr6d 168 agronomów gromadź- i wej eksploatacji użytków zie- JUUGJAN STAWISZYŃSKI,
blemu zbozowo-paszowego. Ist sekwencją zaniedban na uzyt- kich tylko 92 posiada wymaga : lonych oraz dalszego rozwoju rolnik z powiatu złotowskiego przywilejów kontraktacji zbóż, nie ją duze rozmee w wysoko- kach zielonych jest duza po- ne kwalifikacje. Słabe jest hodowli głównie bydła. Gospo mówił o trudnościach w dzie- W szkoleniu rolniczym • sci plonow zboz w poszczegol wierzchnia uprawy roślin pa- przygotowanie zawodowe pra- ! darce na użytkach zielonych dżinie remontów zagród i no- podkreślało wielu dyskutan-nych wsiach, pegeerach, gro stewnych w plonie głównym i COwników związków kółek roi' szczególną uwagę poświęcił w wego budownictwa. Na wsi tów — z reguły nie uc^estni-madach i powiatach. Powodem niski udział zboz w strukturze njczych, spółdzielczości zaopa- dyskusji tow. WALDEMAR dotkliwie brakuje rzemieślni- czą rolnicy, osiągający stosuri niskiej produkcji roślinnej w zasiewów.	trzenia i zbytu oraz instrukto ! ARENDT — I sekretarz KP
znacznej liczbie gospodarstw Wszyscy powinniśmy zdawać rów poradnictwa żywieniowe- PZPR w Sławnie. Przedstawił chłopskich jest niski poziom sobie sprawę — podkreśla za go spółdzielczości mleczarskiej. I on przvczyny niskich efektów kultury rolnej, nieprzestrzega- gajenie — że nie wolno dłu-	.	_ ...	"	-
nie podstawowych zasad agro- żej tolerować marnotrawstwa. Raay narodowe i zamtereso techniki, niestosowanie w prak Aktyw gromadzki, kółka rolni ™®n_e organizacje winny pod-tyce zaleceń programu agromj Cze, spółki wodne, agronomo- działalność zmierzającą do nimum. Jeszcze około 10 proc., wie i agromelioranei powinni uporządkowania spraw zatrud ogólnej liczby rolników w wo podjąć intensywną pracę w ce n^nia kadry fachowej z u-jewództwie w ogóle nie stosu ju poprawienia gospodarki na ^zgieonieniem jej przygotowa je nawozów sztucznych, a co łąkach i pastwiskach. Wysiłki nia i przydatności zawodowej.
czwarty rolnik stosuje je w w tej dziedzinie ze szczególną minimalnych ilościach. Stosun uwagą muszą na bieżąco koor-kowo najmniej upowszechnio- dynować i kontrolować instan ne jest nawożenie mineralne cje oraz organizacje partyjne w powiatach miasteckim, by- j koła ZSL.
tcwiskim i sławieńskim.	^ „7.
Nowe warunki kontraktacji °d wieIuUt r0ZWIjamy przy nie są w pełni wykorzystywa- Pomocy państwa budownictwo ne do kształtowania prawidło- silosów, jednakże w bieżącym wych kierunków produkcji zbo roku 20 proc., ich ogólnej iloś
Ko^odarelwach"1©" przevvadzc f nie *aPełlliono kiszonkami. Niępo£oi, żc udziału w szkole gleb słabych. W pow. kołobrze ** rezultacie zapasy kiszonek niu nie biorą głównie ci rolni skim, posiadającym stosunko- w porównaniu z potrzebami cy. którzy osiągaj# stosunko
dwa podstawowe zagadnienia. Pierwsze dotyczyło konkretnych rezerw produkcyjnych w koszalińskim rolnictwie i trudności-w jego rozwoju, drugie — głównie metod usprawnienia i kierowania rolnictwem, realizacji uchwal IX Plenum KC PZPR i związanych z tym zadań instancji i organizacji partyjnych i kół ZSL, rad narodowych, służby rolnej, organizacji i przedsiębiorstw współdziałających ze wsią.
dnocześnie nakreślają kierun ki działania służby rolnej. W powiecie koszalińskim np. w poszczególnych gromadach istnieją znaczne różnice w po ziomie nawożenia. Jeżeli rolni cy w gromadzie Stare Bielice stosują już 73 kg NPK w prze liczeniu na hektar to rolnicy w gromadzie Gozd zaledwie 26 kg. Znaczna liczba rolników w ogóle nie stosuje nawożenia mineralnego i nie korzysta z
cjalistom takich warunków^ które sprzyjałyby skupieniu ich działalności na podstawowych dziedzinach produkcji i zagadnieniach najbardziej waż nych w danym rejonie.
W
YMAGA usprawnienia
organizacja powszechnego szkolenia rolników.
wo najlepsze gleby, objęto kon traktacją 44 proc. powierzchni uprawy zbóż, ale w powiatach miasteckim, bytowskim i szcze cineckim, w których przeważa
zgromadzono tylko w 40 proc.
wo bardzo niskie wyniki w produkcji. O nie-
ROZWÓJ chowu i hodowli	doskonałości stosowanych me-
bydła należy w naszym	tod szkolenia świadczy miedzy
województwie traktować	moymi i to. ze w wielu wsjąch,
ją gleby słabe — tylko 24 proc. na równi z problemem zbożo-	w których jest ono prowadzo
Prawie 40 proc. ogółu rolni- wo-paszowym. Posiadamy jed-	^e.nie stosuje się powszechnie
ków w województwie jeszcze ną z najniższych w kraju ob-	1 nie przestrzega podstawowych
nie kontraktuje zbóż i nie ko tSadę bydła na 100 ha użytków	zasad agro- i zootechniki,
rzysta z przywilejów z tym rolnych, a jednocześnie tempo	Udoskonalenia wymagają me
związanych. Rolnicy ci stosują przyrostu pogłowia jest, jak	tody pracy wśród młodzieży
minimalne ilo&ci nawozów, o- dotąd, znacznie niższe od. pla	wiejskiej i pegeerowskiej. Mło
siągają niewielkie dochody, ma nowanego. W poszczególnych	dzież te trzeba lepiej przygoto
ją tym samym mniejsze możli gromadach, wsiach i gospodar-	wywae do zawodu rolnika, wię
wości intensyfikacji produkcji, stwach istnieją w każdym po-	Cej pomagać młodym produ-
Konieczne jest podkreśla wiecie znaczne różnice w liczeb	centom. To przecież oni w naj
zagajenie aby w okresie zi- ności inwentarza na 100 ha u-	bliższych latach będą decydo-
my organizacje partyjne i ko- żytków rolnych. To samo do-	wać o poziomie naszego rolnic
ła ZSL, a przede wszystkim ty^y mleczności Jtrów. Realiza	twa i poziomie produkcji roi kadra fachowa przekonały tych cja planów w dziedzinie roz-
rolników o korzyściach, płyn# woju hodowli zależeć będzie od	fs ŁÓWNA odpowiedzial-
cych z kontraktacji. intensyfikacji chowu bydła w	(7 ność za realizację poli-
Niezgodnie z potrzebami go- tych powiatach i gospodar-	tyki rolnej spoczywa na
spodarczymi kształtuje siej stw&cłi, w których liczcbnosc	komitctAch partyjnych, n<i or
struktura kontraktacji. W bieżą inwentarza jest stosunkowo ni	Kanizaciach partyjnych i ko-
cym roku Dian kontraktacji ży ska > w których jednocześnie	łach ZSŁ, na organizacjach i
ta wykonaliśmy w 110 proc., istnieją korzystne warunki aia	instytucjach państwowych i
owsa aż w 164 proc., ale nie zwiększania produkcji mleka	spółdzielczych — wydziałach
wykonaliśmy planów jeżeli cho 1 mięsa. Wiąże się to z koniecz	rolnictwa rad narodowych
dzi o pszenice i jęczmień, i to nością poprawy zaopatrzenia w	przedsiębiorstwach usługo-
głównie w powiatach o stosun Pasze, poprawy ekonomiki ży	wych, spółdzielczości wieSskKi
kowo najlepszych glebach — wienia, polepszeniem struktu	kółkach rolniczych i kadrze fa
kołobrzeskim, słupskim i sła- ry \ zdrowotności stada, pod-	chowej. Zadaniem organizacji
wieńskim O żywiołowym niesieniem poziomu zoohigieny	j instancji partyjnych jest o-
kształtowaniu się kontraktacji 1 opieki weterynaryjnej. Ko-	kreśląc tę odpowiedz1 al ność ja
wymownie świadczy przykład nieczne^ jest przeciwdziałanie	sno koordynować i kontrolo-
powiatu kołobrzeskiego, w kto ubojowi gospodarczemu nowo	wać należyte funkcjonowanie
rvm rfpn knntraktncii nszenicv urodzonych cieląt i skierowa-	systemu oddziaływania na roz-
wykonano So w 60 proc, nie maksymalnej ich liczby do	w6j rolnictwa, dążyć do stwa
owsa aż w 206 proc., jednocześ dalszego chowu, W wielu go-	rzania coraz lenszych warun-
nie rolnicy w tym powiecie bez spodarstwach chłopskich, a tak	jt5w ,313, rozwoju społecznej i
__1 - i — -----4 / 7P XKT nip,ktnrvcll DG^Gerach ist	nrA/łnlmu !r%oJ Jn!n^lłvtirTT nnr<iłll
zawarcia umów kontraktacyj-/że w niektórych pegeerach ist	produkcyjnej iniciatywy osrółu	w sprzęcie zielonek i nie dys- stalować,
nych zasiali 600 ha rzepaku.	nieją jeszcze me wykorzystane	pracowników ro'nictwa. Aktyw	ponują w tym celu odpowaed-	tensjfikaęji prodakcji ziemnia
Z szacunkowych danych Wy-	pomieszczenia inwentarskie.	ność instancji i organizacji	nimi maszynami. Z jednej stro	ko w, zwłaszcza sadzeniaków
nika, że około 200 tys. ton ziar Obecnie, gdy dysponujemy	PZPR 1 kół ZSL. nobudzanie	ny zachęca się rolników^ do u-	ziemniaka.^ Produkcja ta ocł-
na, co stanowi prawie 40 proc.,	większą ilością nowoczesnych	do działania kadry i ogółu pra	prawy poplonów ^ ozimych,
globalnej produkcji zbóż w wo	środków produkcji rozwój roi	cowników rolnictwa stanowią	głównie żyta i wyki, jednak	Koszalińskiego roiniciwa, aia
jewództwie orzeznacza sie co-	nictwa i zwiększenie produk-	Istotny warunek realizacji u-	nie stwarza się możliwości ze-	wielu bowiem gospodarstw,
rocznie na pasze dla ińwenta	cji rolniczej w decydującym	chwał IX Plenum KC PZPR. ! brania ich w terminie. W le-
Yz&. W porównaniu ze stosun-	stopniu zależy od poziomu kul
inwestycji melioracyjnych w pegeerach powiatu, wskazai na zaniedbania w pielęgnacji, na wożeniu i eksploatacji łąk i pastwisk, postuIowTał, by przy ustalaniu wTysokości funduszu premiowego w pegeerach bra no pod uwagę również wydaj ność siana z łąk. Tow7. Arendt podkreślił również, że w gospo darce chłopskiej sprawą eksploatacji użytków zielonych w większym stopniu zajmować się muszą kółka rolnicze, w tym celu jednak trzeba je wy posażyć w odpowiedni sprzęt.
Tow. WŁADYSŁAW KRO-PJDŁOWSKI — prezes PZKR w Drawsku mówrił o konieczności ścisłej współpracy spółek wodnych i kółek rolniczych. Kilku dyskutantów m. in. STANISŁAW LEWANDOWSKI ze wrsi Brzeźnica w pow. wałeckim i pos. FRANCI RZEK GINTER ze wsi Jezierze w pow. bytowskim, starali się wskazać przyczyny powodujące, że rozwój chowu bydła, zwłaszcza krów mlecznych w gospodarce chłopskiej województwa został w ostatnich latach zahamowTany.
Przyczyny tego są różnorod ne. Niedomaga organizacja sztucznej inseminacji na skutek czego krowy jałowieją. Na wsi pracuje stanowczo za mało inseminatorów, nie dysponują oni środkami lokomocji i telefonami. Piotr Piotrowski stwierdził, że rolnicy w jego wsi nie są zainteresowani cho wem krów, gdyż spółdzielnia mleczarska nie umożliwiła im zbytu mleka. Dyskutanci sygna lizowali, że w ostatnim okresie rolnicy zaczęli wyzbywać się krów chorych na gruźlicę, lecz jednocześnie nie hoduje się do statecznej liczby zdrowych jałówek. Franciszek Ginter zwró cił np. uwagę, że znaczną liczbę nowo urodzonych cieląt roi nicy przeznaczają na rze^. Zja wisko to przybrało ostatnio na sile i wyma.ęa zdecydowanego przeciwdziałania.
Wielu zabierających głos w dyskusji krytykowało kółka rolnicze, że nie są przygotow^a ne do świadczenia wsi Usług
Przerwa iv obradach; dyrektor WZ PGR M. Czerwiński dyskutuje z I sekretarzami KP PZPR iv Miastku i Złotowie — M. Lepczyńskim i S. Krausem.
Zdjęcia — J. Piątkowski
ków. W ogromnej większości przeszli oni do pracy w grupach remontowo-budowlanych geesów. Grupy te jednak niemal w-yłącznie realizują własne inwestycje geesów i nie świadczą rolnikom żadnych usług. PIOTR PIOTROWSKI z Podgajów, pow. Szczecinek, poruszył problem elektryfika-
kowo najniższe w^yniki w pro dukcji. Pilnym więc zadaniem jest stworzenie w każdej gro madzie ośrodków do kierowania sprawami produkcji rolniczej. Uzależnione jest to od pozyskania do pracy odpowied niej liczby fachowców. W dys kusji zastanawiano się nad rozwiązaniem problemu gospo
cji zagród położonych na kolo darstw ekonomicznie słabych,
ńiach wiejskich. Z reguły są to większe, towarowe gospodarstwa chłopskie, przy czym elektryfikacja w wrielu przypadkach stanowi główny warunek ich dalszego rozwoju.
głównie tych, których właścicielami sa ludzie w starszym wieku. W wielu przypadkach istnieje konieczność przekazania w zamian za renty uorawia nej przez nich ziemi państwo-
Wskazanym byłoby, aby rolni wrym gospodarstwom rolnym.
cy, którzy na własny koszt e-lektryfikują zagrody, korzysta li z odpowiednich ulg inwestycyjnych podobnie jak w przy padku remontów7 zagród i nowego budownictwa. Mówca sy gnalizował, że wielu starszych wiekiem rolników zwie ka z przekazaniem gospodarstw swym synom z uwagi na wysokie opłaty notarialne. Stanowi to jeden z powodów ucieczki młodzieży ze wsi.
Dr EDWARD KAPSA — dy rektor Koszalińskiej Hodowli
Ziemniaka poświęcił swe wy-
Wiele miejsca w dyskusji poświęcono sprawom rozwoju usług dla rolnictwa i usprawnienia odbioru płodów rolnych. M. in. tow. Jerzy Gacki — sekretarz KP PZPR w Kołobrzegu stwierdził, że w okre sie tegorocznych żniw na sku tek długiego oczekiwania przed elewatorem zbożowym negeerowskie ciągniki straciły ogółęm ponad 20 tys. godzin. Elewator zakupił niezbęd ne urzadzenia do usprawnienia odbioru zboża, jednak nie
ma komu tych urządzeń zain-
kowo niską obsadą bydła na 100 tury rolnej, od wiedzy ogółu ha użytków rolnych i stcisun- producentów.
kowo niską mlecznością krów
jest to ilość stanowrczo za du- ^ I A wsi koszalińskiej dzia ża. Główną przyczyną nie- | >|ła wiele organizacji społe oszczędnego skarmiania zbóż	czno-gospodarczych, które
jest brak tanich pasz gospodar stanowią wielką siłę, w pełni skich, wynikający przede zdolną do wykonania zadań, na wszystkim z ekstensywnej go- kreślonych przez uchwały IX spodarki na użytkach zielo- Plenum KC PZPR główna rola nyrh.	w tym względzie przypada kół
REDNIA wydajność łąk i kom rolniczym, które, jako or Pastwisk jest niska. Na ganizacja masowa, jeszcze le-znacznej części użytków piej niż dotąd powinny reali-zielonych nie stosuje się nawo zować zadania, wynikające z zów mineralnych lub stosuje w programu nasiennego, ^ upow-minimalnych ilościach, nie prze szechniać doświadczenia przo-prowadza zabiegów pielęgna- dujących rolników, racjonalną cyjnych, nie przestrzega agro- ochronę roślin, gospodarkę na technicznych terminów sprzę- wozową, właściwe użytkowa-tu siana. W bieżącym roku, nie łąk i pastwisk, koncentro przy sprzyjających warunkach wać wysiłki swych członków atmosferycznych, zebrano sia- i ogółu mieszkańców wsi ceno tylko z 30 proc., ogólnego lem wykonania zadań, nakre-
W dyskusji podkreślano tak że, że rolnicy domagają się świadczenia usług w rozsiewa niu nawozów sztucznych, ale jak dotąd ani kółka rolnicze ani międzykółkowe bazy ma-nowi podstawowe źródło docho szynowe nie dvsponują w tym dów. Zwiększone dostawy na- celu odpowiednimi siewnika-wozów stwarzają możliwości mi. Zwracano również uwagę,
Przemawia rolnik z Podgajów Piotr Piotrowski.
dalszej; szybkiej intensyfikacji produkcji ziemniaków, pod warunkiem jednak zastosowa nia w tej produkcji nowych metod uprawy i nawożenia.
Kilku dyskutantów m. in. BOLESŁAW ANDRYSZEW-SKI, przewodniczący Prezydium PRN w Koszalinie, ZBIGNIEW STRZEMIECKI — przewodniczący Prezydium PRN w Człuchowie, JERZY GACKI — sekretarz KP PZPR w Kołobrzegu omawiało wyni ki pracy zespołów specjalistów które w ostatnim okresie, w myśl uchwał IX Plenum KC PZPR, przeprowadziły w posz czególnych wsiach i gromadach analizę poziomu produkcji rolniczej i badały możli-^ wości jej zwiększenia,
że kółka rolnicze i embeemy na ogół niechętnie zakupują potrzebne wsi maszyny spęcja listyczne obawiając się, że nie będą one w pełni wykorzysta ne i w związku z tym nie pokryją kosztów amortyzacji. Domagano się również, by przemysł rozpoczął produkcję bardziej wydajnych maszyn do eksploatacji łąk. Produkowane obecnie np. kosiarki traktorowe i konne nie zdają egzaminu przy cięciu traw na intensywnie nawożonych łąkach.
Popołudniowy przebieg dyskusji na plenum zrelacjonujemy w numerze jutrzejszym.
(SD
Sto, i
■GŁOS Kr 294 (4712)
Casus - Chełm Lubelski
O pracownikach służby zdro co kryje przyszłość. Duży nie wia w Chełmie można mówić pokój budzi fakt, że spośród i	——--tylko z uznaniem. Robili oni i osób, które po pierwotnym za
W CHEŁMIE Lubelskim nie doszłoby zapewne do ©pi- robią wszystko co leży w ich truciu wyzdrowiały, sześć demii, której wszystkich następstw dziś przewidzieć je- mocy, aby nie dopuścić do roz zachorowało ponownie z ob-szcze nie można, gdyby kolejowa inspekcja sanitarna, szerzenia się epidemii i zhpobie jawami mogącymi nasuwać po zgodnie z wymogami, przestrzegała obowiązku codziennego żenią dalszym następstwom fa dejrzenie czerwonki.
badania wody w ujęciu zasilającym kolejową sieć wodocią- tałnych zaniedbań. Zmobilizo- W tym stanie rzeczy depar-gową w tym mieście. Gdyby obowiązek ten był spełniony, wani zostali wszyscy chełmscy tament sanitamo-epidemiolo-próbki pobranej wody zaalarmować musiałyby władze sani- lekarze. Wzmocniona została giczny Ministerstwa Zdrowia i tarne jeszcze przed'wystąpieniem w mieście pierwszych za- służba pielęgnianska. Uzupełnić Opieki Społecznej zwrócił się chorowań.	no ilościami znacznie przewyż do odpowiedniej komórki Mi-
szającymi normalne zapotrze- nisterstwa Gospodarki Komu-Spróbujmy odtworzyć prze- część zagadki pozostawała ta- bowanie zapasy leków. Dyżu- nalnej z żądaniem spowodowa bieg wydarzeń. 22 listopada w jemnicą do 26 listopada, kiedy ry trwają pełną dobę, stale od nia, aby począwszy od ponie-jednym z oddziałów zakładu to wreszcie zauważono, że ze wiedza się mieszkania w zagro działku rano mieszkańcom za karnego w Chełmie wyistąpiły	grożonej dzielnicy Chełma do
u kilku osób objawy gwałtów	siarczono beczkowozami wodę
nego zachorowania. Wymioty, tą SfMflflliliP ii i §S| i II '5$ i ^2 I iMli do pic*a 1 celów gospodar-biegunka, bóle głowy i wyso- g&gjg	i 18 O U U U 8 O % ?« w czych. Woda w isieci będzie na
ka, krótkotrwała co prawda go	Jf O	sycana wysokim stężeniem
rączka nasuwały przypuszczę-	chloru, tak że nadawać się bę
nia ostrego zatrucia pokarmo- s{udzienki kanalizacyjnej wy- żonej dzielnicy i poucza lud- dzie jedynie do celów sanitar wego. Nikt nie wiedział, że do pjywa,ją nieczystości, zalewa- ność o niezbędnych zasadach nych.
przychodni lekarskiej w sąsie- jąc obficie znajdującą się w sanitarnych, zwłaszcza zaś o Sprawa chełmska wymaga dniej dzielnicy w tym samym p0bliżu studnię głębinową, zao sposobie korzystania z wody. energicznej ingerencji organów czasie zgłosiło się również kil patrującą w wodę sieć wodocią	pwr*ntual- pr°łkuI?l^IT' które już rozpo-
kanaście osób z analogicznymi ff0wa z której korzysta 7 ty-	.zapobieżenia ewentual częły śledztwo. Sprawcy za-
—------•	ff°wą' z KloreJ «OTZysca 4 17 nym dalszym skutkom medbal niedbań, które doprowadziły
chrn cliifha THrrmHa rnmawe	±____ ______*___•	_____•"
objawami.	sięcy ludzi.
Ludność Chełma korzysta z Było chyba bezsporne, że dwóch układów ^ wodociągo- teraz nie ma już na co czekać,
wych większość z miejskie- tylko natychmiast zrealizować nryne7n<»?Yni go, ale jedna piąta tej ludnos- postulaty służby sanitarno-epi	crdv~
ci czerpie wodę z^ sieci należą demiologicznej, a mianowicie:
cej do węzła kolejowego. I tyl zamknąć sieć, oczyścić ją i od ko wśród tej części nastąpiły kazić, a jednocześnie energicz-zachorowania. Gdy fakt ten zo nje zająć się poszukiwaniem stał niezbicie ujawniony, cho- miejsca, w którym układ kadziło już nie o pojedyncze nalizacyjny został zatkany, ce przypadki^ zachorowań. Do jem zlikwidowania poważnej przychodni zgłaszało się teraz groźby ponownego zanieczyisz-dziennie po 80 90 osób, ^ w czenia już nie tylko wodocią-tym dzieci. Juz wtedy należało gu kolejowego, ale całego miej bezwarunkowo^ przerwać do- skiego systemu wodnego. Wystawę skażonej wody do czasu brano jednak inne wyjście. Od usunięcia zagrożenia i zorgani łączona zostaje tylko zakażona zowac przejściowo zaopatry- studnia, a do nie oczyszczonej do pi- sieci puszcza się wodę z sieci miejskiej, co prawda chlorowa
stwa służba zdrowia rozpoczę	^o stanu zagrożenia zdrowia
ła powszechne szczepienie ca-	dużej dzielnicy miasta, winni
łej ludności przeciwko durowi	zostać przykładnie ukarani, brzusznemu. Na wszelki wy-
nie ma pewności,	JAN KLIGERT (AR)
cia przy pomocy beczkowozów.
tak jak postąpiono przed ro- ną,ale nie czekając na wyniki kiem w podobnej sytuacji w badań analitycznych
Bielawie. Ale nie zrobiono te go.
Na razie nie wiadomo było,
Liczba zachorowań rośnie. W nocy 1 grudnia placówki służ by zdrowia mają już w reje
czym woda jest zatruta i gdzie strze 426 wypadków zgłoszeń, znajduje się ognisko zakażenia Po 24 godzinach liczba ta wzra Snuto się domysły, że chodzi sta do 696. W niedzielę liczba o jakieś substancje chemiczne zgłoszeń spada co prawda- do z któregoś zakładu produkcyj 27 nowych przypadków, ale nego. Pierwszą część wątpliwo służba sanitarno-epidemiolo-ści rozstrzygnęły wyniki ba- giczna uważa, że nie jest to dań analitycznych. Próbki wo koniec epidemii, jest raczej dy zawierały drobnoustroje wy skłonna przypuszczać, że lud-stępujące w kale. Do wodocią ność nie jest dość zorientowa gu musiały więc przenikać na, że ich przychodnie są czyn ścieki z kanalizacji. Druga ne również tego dnia.
I^FOSMU^MY

BEZPŁATNY PRZEJAZD PODCZAS URLOPU
T. B. Miastko: Wskutek po myłki popełnionej przez radę oddziałową związku zawodowego nie mogłem sko rzystać z bezpłatnego prze jazdu kolejowego. Wracając z urlopu opłaciłem pełną należność za bilet. Kiedy je dnak zażądałem zwrotu po niesionych kosztów, odpowiedziano mi, że pieniędzy nie otrzymam, gdyż pracow nik rady oddziałowej, który zawinił, przestał pracować. Czy stanowisko takie jest słuszne?
Nie. Związki Zawodowe przyznały, że poniósł Pan stra tę z winy ich pracownika. W takim przypadku odpowiedzialność za to, co się stało, spada z mocy art. 430 KC na pracodawcę, który nigdy nie może bronić się tym, że pracownik zrezygnował z pracy. Pracodawca zresztą, który wy równał szkodę wyrządzoną przez pracownika, mą do nie go zwrotne roszczenie. Radzimy zwrócić się do wyższej instancji związkowej, która pra wdopodobnie załatwi sprawę, skoro niesporne jest, że zawinił pracownik rady oddziałowej związku zawodowego.
(Pa-b)
Na jes enno-zimowe cMody ciepłe i praktyczne
KOSZULE
&

I
dnia 28 III 1933 r. o ubezpieczeniu społecznym pracownik, który był zatrudniony bez przerwy co najmniej 10 ostat nich tygodni lub z przerwami co najmniej 30 tygodni w ciągu ostatnich 12 miesięcy, ma prawo do opieki lekarskiej, le ków, środków leczniczych i po mocniczych, jeżeli zachoruje w ciągu 3 tygodni od dnia ustania zatrudnienia. W takim przypadku wyżej wymienionych świadczeń udziela się przez okres 13 tygodni.
Powołany przepis nie upraw nia natomiast do świadczeń pieniężnych — to jest zasiłków z ubezpieczenia na wypadek choroby.
Inne zasady mają zastosowa j nie w przypadku chorób o dłuż szym okresie wylęgania, co jed nak rozpatrywanego przypadku nie dotyczy.
Marginesowo list porusza też sprawę świadectwa pracy, któ rego zakład Panu nie wydał, uzależniając to od rozliczenia się z odzieży roboczej. Tego rodzaju warunek jest niedopuszczalny: świadectwo pracy winno być niezwłocznie wyda ne pracownikowi. Za szkody wynikłe dla pracownika z powodu niewydania świadectwa — odpowiada zakład pracy. Gdyby zatem wspomniana nie Kn(i7TT T prypiMTA	możliwość uzyskania pracy wy
PO ROZWIAZANIU UMOWY nikała z Przyczyny braku oma n PRACE wlanego świadectwa, a w kon U fhauą sekwencji pozbawiony zostałby K. Sz. — Słupsk: Zachoro Pan związanych ze stosunkiem wałem (złamanie nogi) po pracy świadczeń z ubezpiecze-rozwiązaniu umowy o pra- nia na wypadek choroby, wów cę. Czy będę ponosił koszty czas można domagać się wyleczenia? równania powstałej szkody od Zgodnie z art. 117 ustawy z zakładu pracy, (kam)_
— Ale będzie potop...
Rys. Jacąues NARET
flcnelowe męskie i chłop*ęce
MOŻNA NABYĆ W SKLEPACH MIEJSKIEGO HANDLU DETALICZNEGO i WOJEWÓDZKIEJ SPÓŁDZIELNI SPOŻYWCÓW ZAOPATRYWANYCH PRZEZ
WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO - ODZIEŻOWE
W KOSZALINIE	K-353 3-0
UWAGA
CZŁONKOWIE I KONSUMENCI!
OŚRODEK „PRAKTYCZNA PANI" WSS „SPOŁEM" W KOSZALINIE, UL. DZIERŻYŃSKIEGO 1
Ktappsasz-os
do odwiedzenia gabinetu kosmetycznego
który udziela BEZPŁATNYCH PORAD. ZABIEGI KOSMETYCZNE WYKONUJE SIĘ W: ŚRODY, CZWARTKI i PIĄTKI OD GODZ. 10 DO 19. DLA CZŁONKÓW WSS 20 PROC. BONIFIKATY.
PRZYJMUJEMY ZGŁOSZENIA TELEFONICZNE pod nr 73-69 CODZIENNIE, od godz. 8 do 21. K-3541-0
CZSM ZAKŁAD REMONTOWO-MONTAŻOWY W KOSZALINIE, UL. ZWYCIĘSTWA 278 przyjmie natychmiast do pracy: 5 ELEKTROMONTERÓW, 5 MURARZY, 8 HYDRAULIKÓW, 4 SLUSARZY. Praca w terenie woj. koszalińskiego. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu.
K-3518-0
SPRZEDAM małorolne gospcMlar-stwo lub zamienię na domek. Kobylnica, Wodna 5.	Gp-3707

SPRZEDAM komplet sypialny. — Koszalin, Krakusa i Wandy 5/6. Telefon 48-22.	Gp-3705
SPRZEDAM norki pastele z urządzeniami. Wiadomu;ić: Koszalin, telefon 20-06, wewn. 68. GP-3704
SPRZEDAM syrenę. Wiadomość: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-370J
GOSPODARSTWO rolne 25 ha, zabudowania, siła, światło (pow. Łask, blisko rzeka) z powodu wyjazdu tanio sprzedam, wydzierżawię lub oczekuję innych propozycji. Oferty ,,46424" Prasa, Łódź, Piotrkowska 96.	K-24&S
SPRZEDAM tapczan. Słupsk, Starzyńskiego 10, III piętro. Gp-3706
SAMOTNY pan poszukuje niekrę-pującego pokoju w Słupsku. Kobylnica, ul. Główna 48. Gp-3708
GOSPODYNIĘ lub pomoc domową na dobrych warunkach przyjmę od zaraz. Samodzielny pokój. Zgłoszenia osobiste: Słupsk, ul. Piekiełko 23 (sklep).	Gp-3709
SPRZEDAM mercedesa-190, rok produkcji 1961, stan idealny. Józef Hołownia, Koszalin, Karłowicza 20.	Gp-3711
WSS „Społem"
ODDZIAŁ W KOSZALINIE ^
zawiadamia, że Z DNIEM 1 XII 1967 R.
ZOSTAŁA ZAINSTALOWANA CENTRALKA TELEFONICZNA
z nr 70-87, 68-32, 56-53
*	TELEFONY
J BEZPOŚREDNIE: ^ prezes i sekretariat 34-95 l obrót towarowy	22-64
a wiceprezes P i dział produkcji
71-73 \ K-3540i
POSZUKUJĘ kulturalnej emerycki w celu opieki nad chorą. Wiadomość: Koszalin, Niepodległości 35/3, po godz. 17 lub telefonicznie 46-06.	Gp-3696
POLSKI Związek Motorowy — Ośrodek Szkolenia Motorowego w Koszalinie organizuje kurs na kat. III plus IV prawa jazdy w Poł-czynie-Zdr^ju. Informacji udziela oraz zapib"/ przyjmuje ob. M e-czysław Wanecki, Połczyn-Zdrój, ul. 20 Października nr 30. Otwarcie kursu w dniu "4 stycznia 1968 r. o godz. 18 w szkole nr 2. K-3528-0
POLSKI Związek Motorowy Ośrodek Szkolenia Motorowego w Koszalinie zawiadamia, że przyjmuje zapisy na kursy kierowców na wszystkie kategorie prawa jazdy. Informacji udziela oraz zapisy przyjmuje Ośrodek Szkolenia Motorowego w Koszalinie, ul. Kaszubska 21, w godz. od 7 do 15. Telefon nr 59-61. Otwarcie kursów w dniu 13 grudnia 1967 r.
K-3527-ił
UWAGA!	UWAGA!
KOMUNIKAT WYDZIAŁ GOSPODARKI KOMUNALNEJ I MIESZKANIOWEJ —
PREZYDIUM MIEJSKIEJ RADY NARODOWEJ w Koszalinie
w związku z nadchodzącą ZIMĄ
PRZYPOMINA O OBOWIĄZKACH CIĄŻĄCYCH NA WŁAŚCICIELACH I ZARZĄDCACH nieruchomości, kierownikach przedsiębiorstw, zakładów i instytucji, wynikających z art. 4 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 22 IV 1959 r., o utrzymaniu czystości i porządku w miastach i osiedlach (Dz. U. nr 27 poz. 167) oraz rozdz. 4 Okólnika nr 25 MGK z dnia 6 listopada 1961 r.
(Dz. Urz. MGK nr 18 poz. 109). Wymienione przepisy zobowiązują osoby I jednostki sprawujące zarząd nad nieruchomościami do
oczY^c^cmla; ze śni©gti Mota i lodu
chodnika i jezdni wzdłuż nieruchomości
i stosowania środków do usuwania GOŁOLEDZI i ŚLIZGAWICY
Równocześnie przypomina się, że kto wykracza przeciw przepisom art. 4 cyt. ustawy — podlega karze aresztu do 3 m«cy lub grzywny do 4.500 zł.	K-3437-0
ZASADNICZA SZKOŁA ZAWODOWA	1 DLA PRACUJĄCYCH
KOSZALIŃSKIEJ WYTWÓRNI	^
CZĘŚCI SAMOCHODOWYCH	f
W KOSZALINIE, UL. POLSKIEGO PAŹDZIERNIKA 3	^
informuje, że	|
posiada wolne miejsca w klasach II	\
| o specjalności ślusarz i tokarz	♦
$ Uczniowie chcący kontynuować naukę w Szkole	^
$ KWCS mogą zgłaszać się w sekretariacie Szkoły co-	a
^ dziennie w godz. 8—15, pod warunkiem posiadania	Y
ą świadectwa ukończenia klasy I ZSZ oraz pozytywnych	j
ocen za I okres nauki w bieżącym roku szkolnym i	V
zgody dyrektora Szkoły,do której dotychczas uczęsz-	h
$ czali. K-3514-0	^
UŁATWIA ZAPŁON WSZELKICH SILNIKÓW SPALINOWYCH
SAMOSTART
mieóxanka ntyłino-gsiKOwa urnostuci aerozolu •
00 nabycia w Składnicach Maszyn Rolniczych PZCS ■
K-226/B
GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W SIANOWIE, pow. Koszalin ogłasza PRZETARG OGRANI-CZONY na sprzedaż samochodu marki „żuk", nr rej. EK 34-77, nr podwozia 6118, nr silnika 137209. Przetarg odbędzie się w dniu 28 XII 1967 r. o godz. 12, w biurze Gminnej Spółdzielni w Sianowie. Przystępujący do przetargu winni przedłożyć zaświadczenie, uprawniające do kupna samochodu zgodnie z Zarządzeniem Min. Komunikacji, z dnia 28 I 1966 roku. Przystępujący do przetargu winni wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej, najpóźniej do dnia 27 XII 1967 r. Cena wywoławcza wynosi 20.000 zł. Samochód można oglądać codziennie, w godzinach od 9 do 12, w garażu GS.	K-3532
PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY W TYCHOWIE, pow. Białogard ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż motocykla marki junak S-03, nr rej. EM 04-03, nr silnika 24373, nr podwozia 25737, cena wywoławcza 2.160 zł. Przetarg odbędzie się w dniu 2.2 XII 1967 r., o godz. 12f w POM Tychowo. Pojazd można oglądać codziennie od godz. 10—12. Przystępujący do przetargu winni wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej, najpóźniej w dzień przetargu do godz. 10, w kasie POM.	K-3531
POWIATOWY ZWIĄZEK GMINNYCH SPÓŁDZIELNI ^SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W KOSZALINIE zatrudni natychmiast KIEROWNIKA SEKCJI SPOŻYWCZEJ. Wymagane wykształcenie średnie z odpowiednią praktyką w handlu. Warunki płacy i pracy do omówienia na miejscu, w PZGS „Samopomoc Chłopska" w Koszalinie, ul. Kolejowa 1. ___K-3536-0
ELEKTRYK TEATRALNY ze znajomością obsługi magnetofonu potrzebny natychmiast. Zgłoszenia: TEATR „TĘCZA" SŁUPSK, WARYŃSKIEGO 2, telefon 32-91. K-3539-0
WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW ODDZIAŁ BYTÓW zatrudni SZEFA KUCHNI, Z-CĘ SZEFA w zakładach gastronomicznych. Wymagane wykształcenie średnie gastronomiczne lub mistrza w zawodzie kucharskim. Warunki płacy do uzgodnienia w biurze Oddziału. K-3537-0
5
Może właśnie na Twej los palnie na GWIAZDKĘ DUŻA WYGRANA 500 000 zł, 200000 zł, 150000 zł, 100000 zł
w Krafowef Loterii Pieniężnej
ADRESY KOLEKTUR: KOSZALIN, ul. Laskonogiego SŁUPSK,plac Zwycięstwa 11


iGŁOS Nr 294 (4712)
St*. 6

„CZWÓRKA" PRZEZ TUWIMA
*	PROŚBA O PRZYSTANEK
*	Z MYŚLĄ O PRZYSZŁOŚCI
Nada! nie słabnie zainteresowanie dyskusją na temat komunikacji miejskiej w Słupsku. Czytelnicy telefonują pod numer 54-68. Listonosz natomiast przynosi po kilka listów dziennie, w których nie brakuje ciekawych propozycji na temat usprawnienia komunikacji w mieście. W niektórych listach spotykamy nawet uwagi dotyczące rozwiązań komunikacyjnych w przyszłości.
Na przykład Edmund Koś- twa Sanitarnego — Paweł cielak, biorąc pod uwagę roz- Mokwa. On oraz kilku innych budowę osiedla Zatorze, pro- pracowników	dojeżdżają
Ponuje utworzenie w przy- „czwórką" do pracy i narzeka szłości ^ takiej linii autobuso- ją, że mieszkając w dzielnicy Wej, która połączyłaby tę dziel Zatorze muszą przesiadać się nicę z dworcami PKP i PKS z „dwójki" lub dochodzić co-oraz innymi odległymi rejona dziennie do przystanku końco-mi miasta. Obecnie Zatorze wego „czwórki", który znajdu-nie ma bezpośredniego dojaz- je się przy dworcu.
du do dworców i zarówno Aby mieszkańcom Zatorza Mieszkańcy ul. Nadmorskiej ułatwić korzystanie z autobu-czy tez Szczecińskiej muszą sów tej linii, Paweł Mokwa do dworca dochodzie pieszo. proponuje zmianę początkowe Proponowana przez E. Koś- go fragmentu trasy. Mianowi-cielaka linia stwarzałaby miesz cie sprzed dworca „czwórka" tańcom tych rejonów miasta mogłaby jeździć ulicą Kołią-stałe połączenie * z dworcem, ^ja do Tuwima. Tu wsiada-^rzebiegałaby ona następują- Hby wszyscy pasażerowie z Za co: z dworca PKP ul. Kołłąta- torza. Dalej ulicą Tuwima Oa, Wolności, Kopernika, Grodź autobus dojeżdżałby do swej ką, Mostnika, Buczka, Panko- normalnej trasy. Drogra po-Wa, Kasprowicza, Stwosza i wrotna przebiegałaby również Kołłątaja do dworca PKP. W	Tuwima i Kołłątaja,
ten sposób powstałaby jedna Propozycja chyba słuszna Pętla. Natomiast po wybudo- tym bardziej, że pomijając Waniu nawierzchni na ulicy wygodę pasażerów, odciąży się Sobieskiego, można będzie u- i tak już ruchliwą ulicę Woj-tworzyć drugą pętlę, kierując ska Polskiego*.
Autobus ulicami: Kołłątaja.
Nadmorską, Sobieskiego, Szcz*	^
cińską i Kołłątaja do dworca.
w imieniu pracownitków Mie-u	szalni Pasz WZGS oraz innych in-
stytucji, zlokalizowanych na koń-,,	cu ulicy Poznańskiej — telefono-
Otrzymalismy ponadto pro- wała do nas pani k. g. chodzi n-7trrMo -7linii nr mianowicie o to, że kilkakrotnie
już zmieniano w tym rejonie przystanek autobusowy. Kiedyś istotnie ku wygodzie pasażerów i pracowników, dojeżdżających tam do pracy, zlokalizowano ten •	|	przystanek kolo Mieszalni Pasz.
IŁi/__Pa Pew-nym czasie zmienio.no, by
/ WW	wreszcie raz jeszcze przystanek
Mm	przesunąć. Ostatnio przystanek
^=»	wffiirfi Cfi 211 ów ,,wrócił" na swoje dawne
anSkW^r	mm miejsce, to znaczy w okolice uiicy
Poprzecznej.
*vkf^?YSTE POSIEI>ZENI®	Pracownicy Mieszalni Pasz nie
lT	są zadowoleni z takiego obrofj
sprawy i proszą uprzejmie dyrekcję MPK, by przynajmniej kolo ich zakładu zlokalizować przystanek „na żądanie". Ponadto poinformowano nas, że obecnie przystanek znajduje się bezpośrednio pod przewodami wysokiego napięcia. Wydaje nam się, że ze względu na bezpieczeństwo oczekujących na autobus — miejsce nie jest najlepsze.
Pozycję zmiany trasy linii nr 4. W tej sprawie dzwonił do *ias kierownik Zespołu Lotnie
Z okazji ,,100 lat-sportu w Pol-^e" odbędzie się dziś uroczyste plenarne posiedzenie Komitetu kultury Fizycznej i Turystyki w Siupsku. Podczas posiedzenia przewidziano m. in.. wręczenie odłączeń i dyplolmów.
^brady rozpoczną się o godzi-**^14 w sali konferencyjnej Prezydium Miejskiej Rady Narodowej. (a)
z żeglarzami
potkanie
£>ziś w Klubie Międzynarodowej Prasy i Książki odbędzie się ^Potkanie z uczestnikami zagranicznych rejsów żeglarskich: j. ^uszczyńskim, St. Hirschem i S*2; Sosnowsk m. Początek o godzinie 19. WT.ęp woin^.
lat technikum gospodarczego
1*,^ najniższą sobotę w słupskim ephnikum Gospodarczym odbędzie S;ę 0 godz. 10 uroczystość ^ okazji dwudziestolecia powsta-te3 placówki oświatowej. W 31U tym szkoła otrzyma sztandar, fundowany przez komitet rodzi--eiskL 0raz Wojewódzkie Zjedno-Handlo-od tego
^enie Przedsiębiorstw Ponacito
Czekamy na dalsze wypowie dzi. Przypominamy, że należy je nadsyłać na adres redakcji „Głos Słupski", pl. Zwycięstwa 2. Można też bez znaczka pocztowego wrzucać do redak cyjnej skrzynki, która znajduje się przy wejściu do gmachu, w którym mieści się redakcja.
Tu SFBSS8B
Rolnicze
zaległości
Jak już informowaliśmy, w roku bieżącym mieszkańcy Słupska a także powiatu wykonali przed terminem swe zobowiązania w zbiórce na Społeczny Fundusz Budowy Szkół i Internatów. Jedynie grupa rolników ma spore zale głości. Ogółem rolnicy naszego powiatu wpłacili na konto SFBSil ponad 485 tys. złotych. Suma ta stanowi 57,5 proc. rocznych założeń.
Są takie gromady, w których rolnicy wpłacili już ponad 90 proc. zadeklarowanych kwot. W Br liskowie Wielkim oraz w Ustce, jak wiadomo, plany już dawno zrealizowano. Ale w 11 gromadach wpła ty rolników na SFBSil nie o-siągnęły jeszcze 50 proc. Najgorzej zbiórka przebiega w gromadach Stara Dąbrowa i Słupsk. Nie lepiej jest w Łu-pawie i Dębnicy Kaszubskiej. W gromadach tych aktyw mógłby dołożyć starań, aby do końca roku poprawić wyniki zbiórki. Natomiast w Główczycach i Objeździe istnie ją realne szanse wykonania planu rocznego w 100 procentach. (am)
Ogródek jordanowski
sumptem
Projekt wybudowania czynem społecznym ogródka jordanowskiego na terenie posesji budynków nr 8 i 9 przy ul. Chopina powstał na zebraniu miejscowego komitetu blokowego. Przekazano go ADM nr 6 z dokładnym wyszczególnieniem jakie do tego celu potrze bne są materiały i jakie prace wykonują społecznie lokatorzy. W adeemie przyklaśnięto inicjatywie, powstał więc komitet budowy ogródka na czele ze Stanisławem Złochem Du ża część lokatorów przystąpiła z zapałem do pracy Zniwelowano teren, ogrodzono go spec jalnymi płytami betonowymi... Spółdzielnia Pracy „Automat" udostępniła maszyny, administracja dała materiał i tak po wstały dwie huśtawki, karuzela, a także dla wygody mieszkańców dwa trzepaki. Huśtawki i karuzela są przenośne i dzięki temu, jak tylko złapie mróz, będzie można zrobić lodowisko.
Pod kierownictwem Stanisła wa Złocha ofiarnie pracowali przy budowie ogródka M. Wie cha, T. Terpiłowski, J. Popiń-ski, .T. Stoehniałek, J. Nowicki, St. Zabielski i P. Grochowski. Ale sa i tacy lokatorzy, którzy nawet nie zwracają uwagi włas nym dzieciom, gdy te niszczą wybudowany społecznym wy siłkiem obiekt.
Śladem jednego wyjaśnienia
szkoła
^ będzie nosić imię wielkiej Pilskie i --------- -*—••• -i-i--*-—'
sic:
uczonej leJ-Curie.
Marii Skłodow-
^Sfo
lne zebranib
pJ5 ?rnitety blokowe nr 3 i 4 or-g^nizują w dniu 9 urn., tj. w so-° godz. 17 w Szkole Pod-^.f^cjwej nr 5 przy ul. Prusa — $^®r3n?e z mieszkańcami ulic: Si?roiTlSkiego, Broniewskiego, Woj-vfa polskiego od nr 15—245, M:c-^ Wieża od nr 35—45, Kołłątaja I5e do 18 i od 20—24, Prusa, Lipca oraz Wolności od nr -33.
22 24-
spr, C0

zebraniu komitety złożą
'a wg zdanie za rok 1^67. z KLAMKĄ?
j>r °śba lokatorów budynku nr 14 0 ul. Niemcewicza. Chodzi im £c.zWykłą klamkę w bramie wej-]°wej. Podczas ostatniego sil-j^.So huraganu, który szalał w przed miesiącem — wy-kr* la si^ klamka i od tego czasu ^tizy najmniejszym podmuchu tiO?tru bfańia zatrzaskuje się i rnożna weiść do budynku. Je-ó\»n 2 !okatorów prosił już bez-^wocnie czterokrotnie w ADM t) 2
u , wstawienie nowej klamki. ^Wieczni} nawet swą prośbę w j-nterwencyjnej. W tej sy-

!^c.1i konieczna jest szTbka in
'Wencja zwierzchnika — MZBM.
^^cik do odebrania
chłopięcy z cholewką ^^arny) z prawej nogi, zinalezio-W ubiegłvm tygodniu na ul. zia 1^5wsdciego przez ob. Ma-^ Kućko — jest do odebrania ^ Sekretariacie redakcji przy pl. wvcjQstwa 2. pierwsze piętro.
władz wiemy,
O tym, że sprzedaż i maga- Znamy stanowisko zynowanie mebli w Słupsku słupskich. Doskonale odbywa się w warunkach zgo że jeżeli chodzi o inwestycje, ła skandalicznych, nie trzeba modernizację i rozbudowę pla nikogo przekonywać. Każdy cówek handlowo-usługowych kto kupował chociażby ku- czynią wszystko, aby ułatwić chenny taboret, zapoznał się załatwienie spraw inwesto-z warunkami sklepu przy ul. rom. Zwróciliśmy się do zas-Zamenhofa oraz magazynów tępcy przewodniczącego Prez. przy ul. Garncarskiej. Nie- MRN Włodzimierza Tyrasa dawno pisaliśmy na ten właśnie temat. W ślad za naszą no tatką nadeszło wyjaśnienie dy rektora Wojewódzkiego Przed siębiorstwa Handlu Meblami w Koszalinie, Wł. Waltosia.
Oto fragmenty wyjaśnienia:

STATNIO podczas sesji Gromadzkiej Rady Narodowej w Ko-
byinicy Władysława i Seweryn W ADO WICZOWIK. otrzymali od-znaczenia, nadane im przez Radę Państwa za wieloletnie pożycie małżeńskie. W roku bieżącym minęło 50 lat od chwili, kiedy Wado-wiczowie stanęli na ślubnym kobiercu. W czasie tego półwiecza dochowali się m. in. 13 prawnuków. Oboje mają obecnie po 74 lata i nadal wzorowo prowadzą 7,5-hektarowe gospodarstwo w Kobylnicy.
Na zdjęciu: p. Wadowiczo«wie otrzymują odznaczenia.
Fot. A. Maśiankiewiz
Handlowe nowinki
Na monotonię życia handlowego nie możemy w Słupsku narzekać. Codziennie po godzinie 15 głośniki w okolicach al. Sienkiewicza rozbrzmiewają hałaśliwymi tonami, z czego, nie odwiedzając tej okolicy można wnioskować, że jesienny kiermasz PSS w salach klu bu „Plejady" — niestety trwa.
„W każdym domu nowy gar nek" — to hasło przyświeca kiermaszowi zorganizowanemu przez stoisko „1001 drobiazgów" w PDT. Czego tu nie ma? Nie tylko szeroki asortyment garnków, ale także rondli, patelni, kubłów, baniek na mleko i innych wyrobów aluminiowych i emaliowanych. War
'darz&n\s
•	W UBIEGŁĄ ŚRODĘ fale
morskie wyrzuciły w Orzechowie koło Ustki zwłoki mężczyzny. Ja-k wykazały oględziny, musiały one przebywać bardzo długo w wodzie, gdyż nastąpił daleko posunięty rozkład ciała. Przy zwłokach nie znaleziono żadnych dokumentów i istnieje przypuszczenie, że megą to być zwłoki jednego z rybaków spółdzielni „Łosoś" w Ustce, który zaginął przed rokiem podczas połowów. '\V dalszym ciągu podejmowane są próby zidentyfikowania zwłok.
•	JAK JUŻ PODAWALIŚMY — we wsi Domaradz znaleziono na szosie nieżywego CzesławTa Kości uszyka z Kępric. Sekcja zwłok wykazała, że mężczyzna zginął pod kołami samochodu. Trwa e-nergiczne śledztwo w celu ustalenia okoliczności śmierci.
•	WE WSI NIECKOWO uległ wypadkowi 13-letni Henryk R. Chłopiec przez nieuwagę wsadzi! rękę w tryby maszyny rolniczej. Ranione lewe przedramię leczy on obecnie w szpitalu.
9 LEKABZ pogotowia wezwany zastał do jednego z mieszkańców ul.. Kołłalaja w Słupsku, u którego stwierdził objawy zatrucia gazem świetlnym. Zaszła potrzeba umieszczenia ofiary wypadku w szpitalu.
to odwiedzić to stoisko, bo wybór jest bardzo duży.
Przy ul. Wojska Polskiego mała niespodzianka. Od paru dni w dawnym sklepie z galan terią skórzaną MHD Art. Prże myślowymi mieści się przeniesiony z ul. Wojska Polskiego 14 sklep z gralaterią włókienniczą. Z reporterskiego obowiązku do nosimy, iż jest on doskonale za patrzony. Spostrzegliśmy tam cepeliowskie swetry, wełniane garsonki i wiele innych dzianin, m. in. ze znanej z wyrobów dobrej jakości spółdzielni „Rękodzieło". Nie zapomniano również o młodszych klientach. Są dla nich tzw. opry-chówki, rajstopy, kolorowe sza liki itp.
(ex)
0 magazynowaniu
mebli
-raz jeszcze
„Istotnie, magazyny meblowe w Słupsku nie spełniają warunków koniecznych przy handlu meblami, z prośbą o wyjaśnienie spra-lecz to nieprawda, że my to Wy budowy magazynów me-lerujemy ten stan. O budo- blowych
wę magazynów i pomiesz- Okazuje się, że dyrekcja czeó na odpowiednią ekspo- WPHM nie interesowała się zycję czynimy starania jut zbytnio budową placówek ma-od sześciu lat. W roku 1961 gazynowych i handlowych w mieliśmy pełną dokumenta- słupsku. Dopiero gdy władze cję oraz lokalizację, lecz miejskie pozbawiły przedsienie było wykonawcy. O po biorstwo magazynów przy ul. moc zwracaliśmy się do Długosza, rozpoczęło się larum. Niedawno zaczęto usilnie poszukiwać wykonawcy. Poszliśmy dalej śladem
władz miejskich w Słupsku, jak również jednostek nadrzędnych w Koszalinie, ale bez skutku. Słupskie Przedsiębiorstwo Budowlane potwierdziło nam przyjęcie bu dowy na rok 1967. ale do portfelu EU**
Wyjaśnienia. Usiłowaliśmy Znaleźć zmiany w pomieszczeniach magazynowych. Niestety, nic nie zrobiono. Nadal personel magazyno-
wy wegetuje w pomieszczeniu skandalicznie zaniedbanym. Nie wspominamy już o wyglądzie estetycznym, a-le nie ma tam zlewu, brakuje urządzeń sanitarnych. W sklepie przy ul. Zamenhofa raz jeszcze zainteresowa liśmy się zaopatrzeniem. Porównaliśmy z tym, co dwa dni wcześniej oglądaliśmy w Koszalinie. I nie zgodzimy się z twierdzeniem dyrektora Wł. Waltosia, że sklep w Słupsku posiada duży asortyment mebli, że były meble kuchenne, a tylko okresowo brakowało niektórych elementów do segmentów M-4 projektu Kowal skich. Ten okresowy brak trwa do chwili obecnej, a nasza poprzednia informacja u-kazała się 12 października. Jeśli chodzi o meble kuchenne to — jak nam wiadomo — klienci poszukują przeważnie szafek wiszących do kuchni w nowych blokach. Szkoda, że tego nie zauważa dyrekcja WPHM.
Zgadzamy się z tą częścią wyjaśnienia, w której mowa o nierytmicznych dostawach mebli. Jesteśmy także zdania, że mimo wszystko władze miejskie powinny udzielić większej pomocy w znalezieniu wykonawcy. Nie zgadzamy się natomiast z twierdzeniem, że Słupsk jest dostatecznie dobrze zaopatrzony w meble.
<ąm)
PROGRAM i
1322 m oraz UKF 66,37 MRs
na dzień 8 bm. (piątek)
wiad.: 5.00, 6.00 , 7.00. 8.00. 12.06 15.00, 17.55, 20.00, 23.00, 24.00 1.0C, 2.00, 2.55.
5.06 Rozmaitości rolnicze. 5.26 Muzyka. 5.50 Gimnastyka. 6.13 Muzyka. 7.05 Muzyka i akualnośei. 7.30 Piosenka mies. 7.45 Błękitna sztafeta. 3.15 Melodie rozr. 8.49 Dr Żabiński przed mikrofonem. 9,00 Dla ki. III — „Wracacie? — Ja zostaję" — opow. 9.20 Muzyka rozr. 9.4o Dla przedszkoli — „Zabawa z piosenką". 10.00 Kalejdoskop kulturalny. 10.30 Melodie z komedii muz. 11.00 D]a kl. VIII — „Ns lewym brzegu Wisły", il.30 Fragmenty operowe. 11.49 Rodzice a dziecko. 12.10 Muzyka lud. narodów radz. 13.00 Dla ki. I i II — ..Dzieci słuchają muzyki". 13.20 J. Blancard — fort. 13.4o Zespół akordeonistów. 14.00 Publicystyka niiędzynar. 14.!n Gra orkiestra PR w Łodzi. 15.05 Dla uczniów szkół średnich — „Żywot chemii poświęcony" — słuch. 15.30 Koncert chóru. 15.50 Z księgarskiej lady. 16.00—19.00 Popołudnie z młodością. 13.45 Kurs jęz. ros. 19.00 RadJore-klama. 19.10 Ze wsi i o wsi. 19.30 Koncert życzeń. 20.30—23.00 Wieczór literacko-muzyczny: 20.31 Rewia piosenek. 21.01 Kabaret poetycki. 21.31 Zespół rozr. 21..52 Kwadrans dla poważnych. 22.12 W. Wiłkomirska — skrzypce. 22.30 Z włoskiej muzjrkf kameralnej. 23.15 Koncert popularny. 0.10 Program nocny ze Szczecina.
PROGRAM H
367 m ©raz UKF 69,92 MHz
na dzień 8 bm. (piątek)
Wiad.: 5.00, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 10.00. 12.06, 16.00P 19.00, 23.50.
5.06 Muzyka. 8.20 Gimnastyka. 7.00 Koncert orkiestry mandolin stów. 7.45 Piosenka miesiąca. 7.49 Melodie na dzień dobry. 8.15 Kurs jęz. franc. 8.35 Audycja Red. Spot. 8.55 Gra orkiestra dęta. 9.40 Z życia ZSRR. 10.05 Polska muzyka lud. 10.20 Koncert. 10.50 „Najjaśniej świeci Jupiter" — S. Brosz-kiewicza. 11.25 Muzyka rozr. 12.25 Orkiestra M. Martina. 12.40 Z gawędą i pieśnią przez kraj. 13.00 Pieśni I tańce świata. 13.20 Grają zespoły rozr. 14.00 Koncert rozr. 14.30 List ze Śląska. 14.45 Błękitna sztafeta. 15.00 Muzyka polska. 15.30 Dla dzieci — „Przygody Tomka Sawyera". 16.05 Felieton Red. Społ. 16.15—18.45 W Warszawie Ina Mazowszu. 18.45 Klub entuzjastów nowoczesności. 19.05 Muzyka i aktualności. 19.30 Koncert symfón. 21.4o Z kraju 1 ze świata. 22.07 Wiad. sportowe. 22.15 „Pierwsza na świecie w Chicago" — słuch. 22.45 Gra orkiestra taneczna PR. 23.15 Melodie na dobranoc.
PROGRAM in
na UKF 66,17 MHz w godz. 1»—Z*
na dzień 8 bm. (piątek)
19.00 Audycja żartobliwa. IS.05 Mój magnetofon. 19.25 „Nasza £ani Radosna". 19.35 Duety, tercety, kwartety. 19.55 Jazz. 20.l'5 „Piórko" — słuch, fantastyczne 20.40 Chór Dana i jego piosenki. 21.00 Jazz. 21.20 Mówi oficer śledczy. 21.35 Tylko po szwedzku. 21.50 Opera.

8 PIĄTEK MARII
Itelefoimy
\SLQUSJb.
97	— MO.
98	— Straż Pożarom.
99	— Pogotowie Ratunkowe.
TAXI
51-37 —	nL Grodzka.
39-09 —	uL Starzyńskiego.
38-24 —	plac Dworcowy.
Odyzury
Dyżuruje apteka nr 32 przy ul-22 Lipca 15, teł. 28-44.
gWYIFAWir
MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 11 d/> 17. — Wystawa dziel «fana Matejki.
KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — Wystawa filatelistyczna.
Q€ I IM o
MILENIUM — Włóczęgi Północy (USA, od łat 11).
Se2?5ise o godz. 13 i 15. Zamrożone błyskawice — I i II s, (N KO, od lat 16) —- panoramiczny. Seanse o godz. 17 i 28. POLONIA —• Monsieur (francuski, od lat 14) — panoramiczny.
Seanse o godz. 14, 16.15, 18.30 i 20.45.
GWARDIA — Wojenka, wojenka (fr.-rum., od lat 14).
Seanse o godz. 17.30 I 20.
USTKA
DELFIN — Paryż—Warszawa bez wizy (polski, od lat ll) — panor. Seanse o godz. 18 i 20.
GŁÓWCZYCE
STOLICA — Bokser (polski* od lat 14).
Seans o godz. 20.30.
UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali wynajmu Filmów w Koszalinie.
tygodnia. 22.00 Fakty dnia. 22.07 Gwiazda siedmiu wieczorów. 22.15 Albośmy to jacy tacy. 22.30 Kram z piosenkami, 23.00 Reminiscencje muzyczne. 23.50 Na dobranoc.
□TELEWIZJA
na dzień 8 bm. (piątek/
10.30 „Poławiacze gąbek" i- film fabuł. prod. radzieckiej. 11.45 Przerwa.
16.55 Wiadomości.
17.00 Dia dzieci; „Miś z okienka". 17.15 ,,Wizyta w Dusznikach" — reportaż filmowy.
17.25 „Włoskie spotkanie" — relacja filmowa z pobytu delegacji PZPR we Włoszech.
17.50 To, co najlepsze.
18.15 TV Kurier Mazowiecki. 18.30 Wszechnica TV: „Klub o-powieści z myszką" — „W zdrowym ciele -- zdrowy duch"# 19.00 „Wielokropek". 19.2o Dobranoc.
19.30 Dziennik.
20.05 „Ciąg dalszy" — program publicystyczny.
' 20.40 Teatr Telewizti — Antoni Czechow: „Sala nr 6". 21.55 Dziesięć minut recenzji. 22.05 Magazyn medyczny. 22 35 Dziennik.
22.50 Program na Jutro.
PROGRAMY OŚWIATOWE
9.55 Dla szfkół: Wychowanie obywatelskie dla klas licealnych.
11.55 Dla szkół: Wychowanie plastyczne dla kl. V — Ćwiczenia rzeźbiarskie.
15.45, 16,25, 22.55 1 23.30 Politechnika TV — Matematyka I roku.
„Glos Słupski" — mutacja ^ „Głosu Koszalińskiego* w K°* < szalinie — organu K.W PZPR, Wydawnictwo Prasowe „Głos Koszaliński" RSW „Prasa"*1 Koszalin.	i
Redaguje Kolegium Redak- ( cyjne, Koszalin, uł» Alf ted a a Lampego 20. Telefon Redakcji? w Koszalinie: centrala $2-61 f
do m.	4
„Głos Stupski", Stupsk, pt* i Zwycięstwa t I piętro. Tele- * tony; sekretariat Oącsy s kie-r równikiem) — 51-95; dział o-1 głoszeń — 51-95; redakcja — i 54-44.	J
Wpłaty sa prenumeratę (mie- f sięczna -Uri, kwartalna — ( 39 cl. półroczna — 78 cl. roc*-na — 156 zł) przyjmują urzęay pocztowe, listonosze ora* Od dział „Rucb».
Tłoczono KZGraf„ Koszalin OL Alfreda Lampego lii.
W-B
mlmm mam*

00216113
Str, 01
GŁOS Nr 294 (4712)
Wpierw „ofensywa pokojowa" a następnie — wojskowa
Przed i po odejściu
McNamaiy
PREZYDENT Johnson za pewnił, że będzie mu bardzo brak Roberta McNamary jako członka gabinetu, bliskiego kolegi i cennego przyjaciela. McNamara z równą kurtuazją oświadczył, iż jest głęboko wdzięczny pre zydentowi za jego „niezawod ne poparcie".
Co się tyczy poparcia, prezy dent odmówił nie tylko „niezawodnego", lecz wszelkiego poparcia stanowisku sekretarza obrony w kwestii bombardowań Wietnamu i budowy sy stemu antyrakietowego.
Przed 3 miesiącami McNamara powiedział w podkomisji senatu i że eskalacja ataków po wietrznych na Północny Wiet nam byłaby „poważnym błędem". Prezydent zignorował to stanowisko, wysłuchał zda nia generałów i nakazał eska lację. McNamara twierdził, iż budowa systemu antyrakietowego byłaby niebezpiecznym nonsensem. Prezydent podjął decyzję budowy systemu, a McNamara musiał w przygoto wanym tekście przemówienia przerobić krytykę antyrakiet na ich pochwałę.	«
Na drugi dzień po obwieszczeniu dymisji sekretarza obrony prasa ujawniła, iż szefowie połączonych sztabów armii lotnictwa i marynarki przygo towali plan inwazji Północne go Wietnamu oraz ataków na terytorium Laosu i Kambodży. Były prezydent Dwight Eisen hower wypowiedział się w tym samym duchu w wywiadzie telewizyjnym. Przedstawiciele rządu dali do zrozumienia
że zatwierdzenie planu inwazji jest całkiem możliwie. Dowód ca wojsk w Wietnamie generał Westmoreland, domaga się ponadto morskiej blokady Kambodży .
Generałowie twierdzą, iż wy graliby już wojnę w Wietnamie, gdyby nie kunktatorstwo Roberta McNamary, i do magają się, aby zezwolić im teraz wypróbować ich teorie strategiczne. Terytorialne rozszerzenie wojny byłoby więc najważniejszym elementem sporu, który doprowadził do u stąpienia McNamary.
Wątpliwe, czy jego pozostanie w gabinecie wywarłoby de cydujący wpływ na dalszą po litykę prezydenta. Część z te
go, co amerykańska prasa pisze o roli odgrywanej w rządzie przez McNamarę, można traktować z pewną rezerwą.
Niemniej obecność przeciwnika dalszego rozszerzania woj ny byłaby dla prezydenta am-barasująca, jeżeli, jak sądzi wielu obserwatorów, planuje on nową radykalną eskalację w przyszłym roku, który jest rokiem wyborczym.
Jeśli prezydent zamierza raz jeszcze pójść za radą genera łów, prawdopodobnie uczyni to po przejściu McNamary do Banku Światowego, to znaczy w lutym lub marcu przy szłego roku. Już poprzednio można było spotkać się z opi nią, iż w grudniu lub styczniu rząd Stanów Zjednoczonych ogłosi pauzę w bombardo waniach i podejmie nową „o-fensywę pokojową, którą wykorzysta następnie jako alibi dla nowej ofensywy wojennej. Ci, którzy traktują z powagą te przepowiednie, widzą w ostatniej misji ambasadora Har-
rimana do różnych stolic początek owej „ofensywy" pokojowej.
W tym kontekście dymisja sekretarza obrony jest nie tyl ko najważniejszą zmianą perso nalną w amerykańskim rządzie od objęcia prezydentury przez Lyndona Johsona, lecz oznacza też kulminacyjny punkt konfliktu między zwolennikami ograniczonej wojny w Wietnamie, a zwolennikami wojny nieograniczonej.
Kilku tutejszych komentatorów wyraża pogląd, że McNamara ustąpił, kiedy utracił wszelką nadzieję, iż może pow strzymać prezydenta od kroku grożącego tragicznymi konsek wencjami.
Były doradca prezydenta Kennedy'ego, Artur Schlesin-ger, uznał dymisję McNamary za fakt złowieszczy i niepokojący.
Barry Goldwater zaś powiedział: „Bardzo się cieszę, że odchodzi".
BARTOSZ JANISZEWSKI
•SPORT* SPORT* SPORT* SPORT*
Po pięknej walce
Gfimury nad Kambodżą
W LUTYM br. przywódca
Kambodży, książę Noro-
dom Sihanouk, pisał w tunezyjskim tygodniku „Jeune Afriąue": „Pentagon i CIA nie szczędzą od 1959 r. wysiłków, by usunąć mnie i moich naj bliższych. Inspirowali oni rece sje, organizowali spiski, usiło wali ząbić moich rodziców, na syłali morderców na mnie i jeszcze dziś popierają zdrajców kambodżański-ch". A od lutego do grudnia sprawy posunę ły się znacznie naprzód. * Rzecz w tym, że Kambodża nie tylko potępia agresję amerykańską w Wietnamie i moralnie udziela swojego po-
Coraz więcej krzyży amerykańskich na zie mi wietnamskiej. Ataki sił wyzwolenia na bazy amerykan skie w Wietnamie Pd. kosztują interwentów coraz więcej o-fiar. Obecnie o-kolice każdej •prawie bazy a-merykańskiej wyglądają tak jak baza Bu Dopj która znajdowa la się pod ogniem sił wyzwo lenia.
Na zdjęciu: patrol marines na przedpolach bazy Bu Dop zamienionej w cmentarz.
CAF — Photofax
parcia Narodowemu Frontowi Wyzwolenia Wietnamu Połud niowego — już to wystarczyło by zresztą CIA i Pentagonowi, by chcieć pozbyć się męża sta nu, prowadzącego taką politykę — ale ponadto Kambodża jest pod względem militarnym neutralna.
Kambodża leży między Wiet namem Południowym a Laosem i Syjamem. Z tego ostatniego kraju startują ogromne ilości amerykańskich samolotów, bombardujących DRW. Gdyby Kambodża nie była neu tralna, gdyby, jak Syjam, pod porządkowała się Stanom Zjed noczonym, cała południowa część Półwyspu Indochińskie-go, od Syjamu po Wietnam Południowy, stanowiłaby połą czoną, jednolitą bazę agresji USA. Ale Kambodża strzeże swej neutralności jak źrenicy oka. Toteż by neutralność tę przekreślić, by usunąć przeszkc dę na drodze agresji, USA za częły przygotowywać przeciw Kambodży akcję, motywując ją tym, że... Kambodża nie jest neutralna.
Prowokacje graniczne trwają od dawna. W kwietniu br. książę Sihanouk stwierdził, że od początku roku 1966 Kambo dża w ich wyniku poniosła stra ty w liczbie 130 zabitych i 353 rannych. Mówił on wtedy, o „codziennych niemal atakach na nasze granice" i o tym, że oczekuje „bezlitosnej eskalacji, jaką Stany Zjednoczone przygotowują przeciw naszemu krajowi".
Kampania antykambodżań-ska w USA, S aj gonie i Syjamie nasiliła 'się. Mimo, iż ks,ią żę Sihanouk zrobił wszystko, by wykazać, że oskarżenia o po
moc militarną Frontowi Wyzwolenia Południowego Wietnamu są prowokacyjnym wymysłem, mimo że umożliwił dy plomatom, członkom Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli, obserwatorom i znanym publicystom zachodnim przemierzenie wzdłuż i wszerz jeepami, helikopterami, samo lotami, a nawet pieszo przygra nicznych prowincji, a nikt tam nie znalazł śladu Frontu Wyzwolenia Narodowego ani jego baz, oskarżenia Kambodży o czynną pomoc frontowi stały się ostatnio tak częste, że istnieją poważne podstawy do obaw, iż USA coś tu szykują. „Być mo że Stany Zjednoczone będą wkrótce zmuszone prowadzić wojnę na terytorium Kambodży, która od końca 1950 roku stała się bazą wypadową komu nistów na Wietnam Południowy" — pisał w sierpniu amerykański tygodnik „U. S. News and World Report". To brzmi jak konkretna zapowiedź.
W ostatnich zaś dniach przy gotowanie gruntu psychologicz nego pod interwencję amerykańską w Kambodży przybrało nasilenie nie notowane nigdy dotychczas. Poparcia dla takiej akcji udzielił b. prezydent Eisenhower. Nie tylko prasa ame rykańska, lecz również sam ge nerał Westmoreland, dowódca amerykańskiego korpusu ekspedycyjnego w Wietnamie Południowym, domaga się bloka dy morskiej Kambodży.
^ Wszystko to razem wzięte skłoniło księcia Sihanouka do oświadczenia w dniu 27 ub. m.; iż „powinniśmy odtąd przewi-dj'wać możliwość amerykańskich bombardowań na wielką skalę oraz okupację części Kam bodży przez wojska amerykań skie. Musimy sdę na to przygotować".	A. P.
ZSRR remisuje z mistrzami świata
Na stadionie Wembley w Londynie rozegrano w środę wieczorem międzypaństwowy mecz piłkarski między reprezentacjami W. Brytanii i ZSRR. Po bardzo interesującej grze piłkarze radzieccy zremisowali z drużyną mistrza świata 2:2, prowadząc do przerwy 2:1. Bramki strzelili: dla W. Brytanii — Bali i Peters, dla ZSRR — Czislenko — dwie. Spotkanie obserwował komplet ok. 100 tys. widzów.
Filka ręczna
<3 niepowodzenie w Gruzji jbSo Jugosławii bez najlepszych
W środę udały się pociągiem do Belgradu reprezentantki Polski w piłce ręcznej, aby wziąć udział w tradycyjnie or ganizowanym w stolicy Jugosławii międzynarodowym turnieju siódemki z udziałem drużyny CSRS i dwóch repre zentacji gospodarzy. W polskim zespole zabraknie, nieste ty, naszej najlepszej zawód-
Radziecki trener
dla poiskch zapaśnków
Zapaśnicy polscy w stylu klasycznym otrzymają wreszcie zagranicznego trenera. Po długich staraniach przyjeżdża do Polski jeden z czołowych trenerów radzieckich w stylu klasycznym — Władimir Bie-łow. Trener radziecki, który przebywać będzie przez pewien czas w Polsce, należy do ścisłej czołówki nauczycieli za paśnictwa w ZSRR. Plan jego (pobytu przewiduje kilkudniowe konsultacje z polskimi trenerami, zajęcia praktyczne z czołówką zapaśników kadry narodowej w stylu klasycznym a także wyjazdy w teren do niektórych okręgów.
Należy zaznaczyć, że po raz pierwszy od kilku lat zapaśni cy polscy w stylu klasycznym ćwiczyć będą pod okiem zagranicznego trenera.
Ostateczno rezultaty turnieju hoke owego
Zwycięzcą międzynarodowego turnieju hokejowego, zorganizowanego z okazji 50. rocz nicy Rewolucji Październikowej, została pierwsza reprezentacja Związku Radzieckiego, która w ostatnim i decydu jącym spotkaniu niespodziewa nie wysoko pokonała pierwszy zespół Czechosłowacji 9:1 (3:1, 4:0, 2:0).
Zwycięzcy uzyskali w turnieju 8 punktów. Drugie miejsce zajął drugi zespół ZSRR — również 8 pkt, przed drugą drużyną CSRS — 7 pkt, pierw szą reprezentacją CSRS — 5 pkt, Kanadą — 2 pkt oraz Polską — 0 pkt.
niczki Danuty Hrynowieckiej z Sośnicy, która przed miesiącem doznała poważnej kontuzji kolana w meczu Polska — NRD. Z tych samych względów nie mogły wyjechać również Gudra, Rekus i Jańczak. *
W Tbilisi rozpoczął się 6 bm II Młodzieżowy Turniej w 7-o-sobowej piłce ręcznej mężczyzn o nagrodę gazety „Zarja Wosto ka". Startują reprezentacje Wę gier, Polski, Jugosławii i Gruzji oraz młodzieżowe zespoły CSRS i ZSRR. W pierwszym spotkaniu Polska przegrała z młodzieżową drużyną ZSRR 17:19, prowadząc w końcowych minutach 17:16. W pozostałych spotkaniach Jugosławia zwyciężyła młodzieżowy zespół CSRS 25:12 (11:17) a Gruzja przegrała z Węgrami 25:27 (11:11).
LONDYN. — W rewanżowym
spotkaniu 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Zdobywców Pucharów szkocki zespół FC Aberdeen zwyciężył zdobywcę pucharu Belgii, drużynę Standard Liege 2:0 (1:0).
STAMBUŁ. — W środę W Stambule rozegrano pierwszy eliminacyjny mecz do piłkarskiego turnieju juniorów UEFA miedzy reprezentacjami Turcji i Bułgarii. Spotkanie przyniosło remis 0:0. Rewanżowy mecz odbędzie się 17 bm. w SofH.
BUKARESZT. — W Bukareszcie rozegrano 6 bm. rewanżowy, eliminacyjny pojedynek do Igrzysk Olimpijskich w Meksyku między reprezentacjami piłkarskimi Rumunii i NRD. Podobnie jak 18 listopada w Berlinie, tak i obecnie zwyciężyli piłkarze NRD 1:0 (l:0V Jedyną bramkę spotkana zdobył w 8. min. Irmscher. Mecz oglądało 60 tys. widzów.
MEKSYK. — przebywająca w Meksyku piłkarska reprezentacja Węgier rozegrała towarzyskie spotkanie z drużyną tego kraju przegrywając — 1:2 (1:1).
BRUKSELA. — Piłkarze praskiej Sparty zakwalifikowali się do ćwierćfinałów Pucharu Europy. W środę wieczorem w Brukseli zremisowali oni 3:3 (1:0) w rewanżowym spotkaniu z mistrzem Belgii, zespołem Anderlecht. Pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem Sparty 3:2.
złoty CENTAUR
ZBIGNIEW ZEYDLER-ZBDttOWSKI
<*>
My 5de swej strony możemy anH	obiecać, że
dołożymy wszelkich starań, aby pan nie otrzymał zbyt wysokiego wyroku. Współpraca z milicją wpłynie niewątpliwie na złagodzenie kary. Jestem skłonny przypuszczać, że pan rzeczywiście nie zna tej dziewczyny. Chcielibyśmy natomiast otrzymać od pana następującą informację: koma pan wiał przekazać towar?
Marceli trząsł się.
—	Więc... więc panowie rzeczywiście nie wierzycie, że ja z tą sprawą nie mam nic wspólnego?
—	Nie i padła sucha, lakoniczna odpowiedź.
—	Jak mam panów przekonać?
—	Najlepiej niech pan nam powie, komu mial pan przekazać towar otrzymany od tej dziewczyny.
—	Nic nie wiem o żadnym towarze — jęknął Marceli. — Nie handluję narkotykami. Rozumie pan? Nie handluję narkotykami!
Oficerowie spojrzeli po sobie*
—	Więc pan odmawia zeznań? — spytał major.
—	Nie mogę powiedzieć tego czego nie wiem. łkajcie mi święty spokój.
—	Pan jest żonaty?
—	Tak.
—	Czy pańska żona jest w tej chwili w Warszawie?
—	Nie. Pojechała na sobotę i niedzielę do matki, do Świdra.
—	Kiedy wróci?
—	Ma wrócić jutro wieczorem.
—	Zawiadomimy pańską żonę.
—	O czym macie ją zawiadomić?
—	Ze chwilowo został pan zatrzymany.
agęsztepaćg
—	A pan sobie wyobraża, że mogłoby być inaczej?
Marceli zerwał się. Z trudem wyrzucał słowa ze ściśniętego
gardła.
—	Ależ, panowie... nie żartujcie. Przecież ja w poniedziałek muszę iść do redakcji... muszę napisać artykuł. Nie możecie mnie zamknąć. To nie ma sensu. Ja o niczym nie wiem. Jestem niewinny!
—	To się okaże — powiedział spokojnie chudy major. — Sprawdzimy, przeprowadzimy dochodzenie. Jeżeli to prawda, że padł pan ofiarą przypadku, to oczywiście będzie pan wolny. Na razie jednak...
—	Na razie jednak zamkniecie mnie do kryminału.
Major rozłożył ręce. — Niestety, tak być musi. W poniedziałek zostanie panu doręczony nakaz aresztowania. Przykro mi, ale nie możemy postąpić inaczej.
Marceli siedział jak sparaliżowany. Gorączkowo szukał jakiegoś argumentu, który mógłby przekonać tych ludzi, że przecież on... Niestety, nic mu nie przychodziło na myśl. Powiedział już wszystko, co mógł powiedzieć w tej sprawie. Czuł chłodną pustkę pod czaszką. I nagle olśnienie.
—	Chciałbym się porozumieć z majorem Downarem*
Wszyscy trzej spojrzeli na niego z zainteresowaniem.
—	To pan zna majora Downara?
—	Nie tylko go znam, ale przyjaźnimy się od dawna. Nie jeden reportaż napisałem korzystając z jego pomocy.
—	Przypuszczam, że w poniedziałek będzie pan mógł się zobaczyć z majorem Downarem — odpowiedział chudy olbrzym. — Nie widzę żadnych przeszkód.
—	A do poniedziałku?
—	Na razie musimy pana zatrzymać. Nic na to nie poradzę.
Marceli wzruszył ramionami. Zaczynała go ogarniać apatia. Miał dosyć już tej całej gadaniny, która nie prowadziła do niczego. Mógł ich całą noc przekonywać o swojej niewinności i tak by nie uwierzyli. Został schwytany na „gorącym uczynku". Prawdę mówiąc nie mógł mieć do nich pretensji, że mu nie wierzą.
Oficerowie patrzyli na niego wyczekująco. Najwidoczniej ciągle jeszcze mieli nadzieję, że zacznie mówić. Niejeden przecież już się załamał mając w perspektywie celę więzien-
ną.
— No więc jak, panie redaktorze? •— Nic jtuż aam aaa nie jwwieg
spytał łagodnie
Marceli popatrzył na niego obojętnie.
—	A cóż ja wam mogę powiedzieć? I tak mi nie uwierzycie. Nie mam żadnych argumentów na poparcie moich słów. Zamykajcie mnie do pudła. Mówi się trudno.
Major pokiwał głową.
—	Uparty z pana człowiek, panie redaktorze.
ROZDZIAŁ II
Joanna zadzwoniła do szpitala, że nie przyjdzie. Zapytana o powód odpowiedziała: — Ważne sprawy rodzinne.
Sprawy rodzinne były rzeczywiście raczej ważne, a nawet poważne. Mąż w kryminale.
Wróciła w niedzielę wieczorem z naręczem polnych kwiatów. Była odurzona słońcem i leśnym powietrzem. Pobyt na „łonie natury" nastroił ją romantycznie. Z rozczuleniem myślała o biednym Marcelim, który w taki upał musi ślęczeć nad jakimś tam artykułem. Miała wielką ochotę być z nim. Myślała o jego ustach, o mocnych, muskularnych ramionach.
A tymczasem Marcelego ani śladu. Krążyła po mieszkaniu, szukając jakiejś kartki, jakiegoś znaku. Absolutnie nic. Otworzyła maszynę i zobaczyła zaczęty artykuł, zaledwie kilka zdań. Zaczęła wzbierać w niej pasja. „Więc to tak" myślała. „Więc nie chciał pojechać do mamy, mówiąc, że ma pilną robotę, że musi napisać na poniedziałek, a tu niedziela wieczór i nic, ani jego, ani artykułu. Na pewno poderwał sobie jakiegoś kociaka. Być może, że już w piątek się umówił". Przypomniała sobie teraz taki jeden tajemniczy telefon. Łajdak, skończony łajdak. Już ona mu pokaże!
Przygotowała kolację i czekała, ale Marceli nie wracał. Zaczęła się niepokoić. „A może mu się coś stało? Przecież wiedział, że ona wraca w niedzielę wieczorem. Gdyby nawet miał zamiar łajdaczyć się, to zrobiłby to w sobotę, z soboty na niedzielę. Gdzie on się podziewa, u licha?".
Około jedenastej zadzwonił telefon. Była pewna, ze Marceli. Jednym susem znalazła się przy aparacie. W słuchawce usłyszała urzędowy głos :— Tu kapitan Nowicki z Ko-Miasta. Ćz* mawia % 9ani* Boniecka?