Poci -głębo ziemniaki orki! kie Ziemniak jest szczególnie wdzięczny 7.1 głębokie spulchnianie gleby. Tylko na dobrze i głęboko na jesieni przeoranej glebie intensywnie rozwiną się łodygi podziemne, na których wytwarzają się bulwy Wielu naszych rolników popełnia tu zasadnicze błędy, pozostawiając gleb? na zimę tylko podoraną. Na jesieni głęboko spulchniona ziemia magazynuje więcej wilgoci, a mróz i powietrze wywierają dobroczynny wpiyw na strukturę gleby. Na zdjęciu: głęboka orka na polach. (CAF — wołoszc/uk) PROLETARIUSZB WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ Szkolenie diapracown kó^paityjnych i pgnstwowycfi w MOSKWA (PAP) Jak podaje agencja TASS, KC KPZR, zgodnie z uchwała mi XXIII Zjazdu partii postanowił zorganizować w poszczę gólnych republikach, krajach i obwodach, poczynając od stycznia 1963 r. stałe kursy dla pracowników partyjnych i państwowych. Szkolenie na tych kursach będzie trwało 3 do 4 tygodni i będzie dotyczyło historii KPZR oraz jej polityki, problemów naukowego komunizmu oraz gospodarki i organizacji produkcji. Kolefny etap dalszego wszechstronnego rozwoju ROK w polskiej gospodarce Rada Ministrów rozpatriyła ostatnio i przyjęła pro- Istnieje oczywiście możliwość jekt Narodowego Planu Gospodarczego na rok 1968 (wraz uzyskania lepszych wyników z założeniami na rok 1969). W połowie bież, tygodnia projekt jeśli warunki atmosferyczne ten będzie dyskutowany przez komisję sejmową. W oparciu będą znów sprzyjające. Ż mv o materiały, udostępnione nam przez Komisję Planowania, ślą o dalszym rozwoju i inten publikujemy podstawowe informacje o programie rozwoju syfikaeji produkcji rolnej prze gospodarczego w przyszłym roku. widuje sie znaczny wzrost na Otóż dochód narodowy wy- kładów inwestycyjnych na roi tworzony wzrośnie w nieco nictwo (o 6,3 proc.), zwiększe-wiekszym tempie, niż w roku nie dostaw nawozów sztucz-bieżacym, bo o 4,3 proc. (w nych (o 15 proc.) oraz maszyn br. Cena 50 gT A B S Ł UPS ORGAN KVV PZPR W KOSZALINIE ROK XVI Wtorek, 14 listopada 1367 r. Nr 273 (4691) 14 bm. będzie zachmurzenie duże i okresami orvady; w ciągu dnia większe przejaśnienia. Temperatura od 5 st: do 3 st. Wiatry umiarkowane z kierunków południowo-zachodnich i zachodnich. in. spraw zagranicznych Norwegii J. 0. Lyng zakończy! wizyt? w Polsce o 4,3 proc.). Podstawowym czynnikiem tego wzrpstu będzie dalszy rozwój przemysłu uspołecznionego, który zwiększy produkcje globalną o 7,1 proc. W dalszym ciągu najszyb ci ej rozwijać, się będzie prze mysł chemiczny, w którym produkcja Wzrośhie ó 11,8 proc. i przemysł maszynowy o 10,2 proc., a następnie energetyka, hutnictwo metąli nie że ląznych. Przemysł odzieżowy osiągnie wzrost o 6,7 proc., po dobnie — przemysł skórzano--cbuwniczy o 6,2 proc., włókienniczy o 5,6 proc., materiałów budowlanych o 4,5 proc. oraz spożywczy o 1,7 proc. W projekcie planu przyjmu je się założenie zgodnie z meto dą szącowania plonów podstawowych roślin uprawnych na poziomie osiągniętych średnich poprzedniego 4-lecia — że pro dukcja globalna rolnictwa będzie w przyszłym roku o ok. 3,5 procent wyższa w porówna niu ze średnią ostatnich 4 lat. (Dokończenie na str. Z) Delegacja PZPR ■ Wyjechała do Włoch' * WARSZ.AWA (PAP) Na zaproszenie Komitetu Centralnego Włoskiej Partii Komunistycznej udała sie 13 bm. 7 kilkudniową wizytą dc Włoch delegacja Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Delegacji przewodniczy członek Biura Politycznego i sekretarz KC PZPR Ryszard Strzelecki. Na lotnisku Okęcie delegację żegnali członkowie kierownictwa partii oraz kierownicy wydziałów KC. Przed Dniem handlowych i gospodarczych. W czasie pobytu w Polsce min Lyng zwiedził stolicę i Wybrzeże gdańskie. 13 bm. w godzinach rannych min John D. Lyng i je WARSZAWA (PAP) Minister sprawT zagranicznych Królestwa Norwegii John D. Lyng zakończył oficjalną wizytę w Polsce, która trwała od 9 bm. Głównym go współpracownicy opuścili punktem wizyty były rozmo- Polskę udając się samolotem wy polityczne przeprowadzo- w drogę powrotną do swego ne z ministrem spraw zagra- kraju. nicznych PRL — Adamem Rapackim. Min. Lyng był przyjęty przez przewodniczącego Rady Państwa — Edwarda Ochaba i wiceprezesa Rady Ministrów — Franciszka Waniołkę. Prze prowadził również rozmowy z ministrem handlu zagranicznego — Witoldem Trąmpczyń skini na temat aktualnego sta nu i perspektyw rozwroju polsko-norweskich stosunków JULA I Ttg i-.B W AP ICZMYM SKRÓCIE Osławiony przywódca białych najemników, wal- I czących w Kon-gu, mjr Jean S c h r a m m e (w środku) w otoczeniu s w e rr o sztabu w miejscowości Shan-guęu (Ruanda), dok^d wycofali się najemnicy po zdobyciu Buka-wn przez wojska kongijskie. CAF — Photofax iMnra Rozbieżności w sprawi© rzqdu &RODA, 14 LISTOPADA 1917 R. UPŁYNĄŁ pierwszy tydzień władzy radzieckiej. Tego dnia rano wojska radzieckie zajęły Gatczynę' General Krasnow i sztab 3 korpusu zostali aresztowani. Kozacy przeszli na stronę wojsk rewolucyjnych, część u-ciekła nad Don. do Kaledina. Na polecenie Ordżonikidze, Krasnowa przewieziono c!o Swolnego. W rozmowie z kierownikami rządu uwięziony generał przyznał beznadziejność dalszej walki przeciwko nowej władzy, oświadczył, że osobiście rezygt z dalszego udziału w podobnych przedsięwzięciach i pro^T o uwolnienie go na „generalskie słowo honoru". Rząd radziecki, dążąc do najszybszego ustanowienia spokoju wewnetrznesro i obcy uczuciu zemsty wobec pokonam^-' zwolnił go. Krasnow jednak wkrótce wyjechał z Piotrogro-du nad Don. gdzie naruszając dane słowo w maju 1918 r. stanął po śmierci Kaledina na czele wojsk kozackich. W n (Dokończenie na str. 2) e WARSZAWA Z okazji święta narodowego Jordanii, przypadającego w dniu 14 bfn.. przewodniczący Rady Państwa Edward Ochab wystosował depeszę gratulacyjną do króla Jordanii — Husajna I. e KRAKÓW W niedzielę przekazana została do eksploatacji kaskada rzeki Soły. Utworzyły ja nowo wzniesione zapory j zbiorniki wodne w Treśnej i Czańcu, Jazy oraz powstała przed wojną zapora ze zbiornikiem w Porąbce. W Treśnej ruszyła też hydroelektrownia o mocy 21 MW, Koszty inwestycji wyniosły ok. 1 mld zł. e WARSZAWA. W niedzielę przybył do Polski minister budownictwa i rozwoju miast Węgierskiej Republiki Ludowej — Rezsoe Trautmann wraz z małżonką. Podczas kilkudniowego pobytu w naszym kraju minister Tra\,J-mann zwiedzi Warszawę, Lublin, Katowice i Kraków. e SOFIA Rzad Turcji wystosował pod adresem rządu greckiego o-strzeżenie. iż w przypadku naruszenia obszaru powietrznego Turcji przez samoloty greckie będą one zestrzeliwa-ne. Ostrzeżenie to wystosowano' po wtargnięciu przed dwoma dniami w obszar powietrzny Turcji wojskowego samolotu greckiego. (Inf. wł.) We wszystkich powiatach od będą się w dniu 18 bm. uroczy TRWAJĄ ostatnie przygoto ste akademie. We wszystkich wania do tradycyjnego szkołach i placówkach oświa-Dnia Nauczyciela. W przy towych komitety rodzicielskie padku naszego województwa i młodzież szkolna przygotowu jest to święto ponad 9 tysięcy ja miłe uroczystości. Do prac nauczycieli i wychowawców, z tych włączają sie także zakła-przedszkoli i szkół podstawo- dy opiekuńcze. Tradycja w na wych, szkół zawodowych, tąch szym województwie są spotka ników i liceów, zakładów nia nauczycieli wiejskich z ra kształcenia nauczycieli, domów dnymi gromadzkich rad narodo dziecka i internatów, świetlic wych — spotkania takie wy-i bibliotek szkolnych oraz pra- znaczono na niedzielę —- 19 cewników nadzoru pedagogicz bm. Odbeda sie również w nie nego. których powiatach m. in. w drawskim, człuchowTskim. złotowskim spotkania środowiskc we. (Dokończenie na str. 2) ■ . „a po*ita min. A. Rapackiego WARSZAWA (PAP) Na zaproszenie rządu duńskiego udaje się dnia 15 bm. z wizytą oficjalną do Danii minister spraw zagranicznych Adam Rapacki z małżonką. Ministrowi Rapackiemu w czasie wizyty w Danii, która potrwa do 20 bm. będą towarzyszyli: dyrektor generalny MSZ, ambasador P. Ogrodziń-ski, dyrektor departamentu MSZ, ambasador E. Milnikiel oraz grupa doradców. GESTAPOWSKIE METODY — W AMERYKAŃSKIM WYDANIU Tak wygląda przesłuchanie c.hłopki pohidniowowietnamskiej — podejrzanej o „współpracę z part yzantami". (CAF — Photofax) ROSNĄ STRATY USA — ME POMAGAJĄ AKCJE ..ŁATAJĄCYCH SUPER FORTEC" Krwawe wali wśród wzgórz M" Apel Warszawy do narodów świata w sprawie Wietnamu HANOI, PARYŻ, NOWY JORK (PAP) Od jedenastu dni toczą się krwawe, zaciekłe walki w górzystych okolicach centralnej części Wietnamu Południowego. Obie strony ponoszą poważne straty. piechoty morskiej. Rozległa akcja lotnictwa amerykańskie go nie zdołała dotychczas osła bić aktywności oddziałów par tyzanckich. * O trudnej sytuacji walczą- rymi dostarcza się zaopatrzę cych tam wojsk amerykan- nie i składy patriotycznych sił Mimo nie sprżvjaiacyeh im skich świadczy fakt potwier- zbrojnych. warunków atmosferycznych dzony przez rzecznika wojsko Wojska amerykańskie dozna Amerykanie kontynuują swe wego USA, że ostatnio dowódz ły w rejonie Dak To szczegół- zbrodnicze naloty na Demokra two amerykańskie musiało nie ciężkich strat w toku tyczną Republikę Wietnamu, skierować tam grupę 8-silni- trzech gwałtownych starć z w niedzielę amerykańskie my kowych „superfortec latają- partyzantami. Siły patriotycz- cycłr', które obrzuciły bomba ne zaatakowoły z moździerzy mi bunkry, obozy, drogi, któ- izolowaną bazę amerykańskiej Wypadki i pożary WARSZAWA (PAP) W sobotę i niedzielę Komen da Główna MO zanotowała na terenie kraju 52 wypadki drogowe, w których zginęły 23 osoby (w tym 1 dziecko), a 30 (w tym 2 dzieci) odniosło rany. W ciągu ostatnich dwóch dni zańotowańo na tereńie kraju 88 pożar ów* Nfcjczęstśz^ ich przyczyną byl brak opieki nad dziećmi. r.ykańskiej Nowa szkolą budowlana w Słupsku ^ (INF. WŁ.) Budynek szkolny posiada 5 Izb lekcyjnych. W internacie Po niespełna dwunastu mię- natomiast może się pomieścić, siącach zakończono w Słupsku w wygodnych czteroosobowych budowę szkoły budowlanej pokojach, 130 uczniów*. Budo-wraz z internatem — Słupskie wa łącznie z wyposażeniem go Przedsiębiorstwa Budowla- kosztowała ponad 6 min zł. nego. W obecności licznie ze- Większość prac budowlanych branych władz m. in. członka wykonali uczniowie Szkoły Bu egzekutywy KW PZPR w Ko- dowlanej. Pracowali solidnie, szalinie, I sekretarza KMiP by jak najszybciej przenieść w Słupsku — tow. Karola Szu się z obskurnych baraków do flity •— nastąpiło przekazanie nowej jasnej szkoły wyposażo-młodzieży i nauczycielom no- nej w gąbinety. sale wykładowej śzkóły. W uroczystości w&, stołówkę, łaźnie. W szkole wzięli także udział dyrektorzy uczy się 200 uczniów. tego typu szkół z innych miast naszego województwa. lam) (Dokończenie na str. 2) Na stronie 2 publikujemy apel mieszkańców WARSZAWY do narodów świata W SPRAWIE WIETNAMU £ finalistów z Polski • POZNAŃ (PAP) Jury V Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im H. Wieniawskiego w Poznaniu ogłosiło w poniedziałek w godzinach południowych wyniki drugiego etapu konkursu. W finałowej dziesiątce znaleźli się: Michaił Bez-wierchnyj (ZSRR). Małgorzata Błażejewska (Polska). Maria' Bry-lanka (Polska). Kala Danczowska (Polaka). Gmka Giczkowa (Bułgaria).'Michał Grabarczyk (Polska), Piotr Janowsk1 ,-Polska). Anatolij Mielników (ZSRR). Minczo Min-czew (Bułgaria) i Edward Tate-wosjan (ZSRR). Przesłuchania finałowe rozpoczną się we wtorek wieczorem. i str. 2 JŁOS Nr 273 (4691) Krwawe walki wśród wzgórz (Dokończenie ze str. I) oliwce bombardujące atakowa ły elektrownię w Uong Bi odległą o 21 km od Hajfongu. Amerykanie bombardowali szlaki komunikacyjne, a zwłasz cza mosty wokół Hajfongu, a-by uniemożliwić transport towarów z tego miasta. Celem barbarzyńskich rajdów były również obszary położone na północ od strefy zdemilitary-zowanej oraz wokół Dong: Hoi. W Wietnamie Południowym w nocy z niedzieli na poniedziałek siły wyzwoleńcze o-strzelały z moździerzy obóz brygady amerykańskiej piecho ty leżący w odległości 119 km na północny wschód od Sajgo nu. Wietnamska Agencja Prasowa VNA informuje, że grupa 15 kobiet, należących do Milicji Ludowej DRW zestrzeliła w sobotę ogniem karabinów piechoty samolot odrzutowy USA, który przelatywał nad Hoang Hoa w prowincji Thanh Hoa, w odległości około 120 km na południe od Hanoi. Dzię ki temu łączna liczba samolotów USA, zestrzelonych pod- czas pirackich ataków na Wiet nam Północny od roku 1964 wzrosła do 2.523. Z drugiej strony, partyzanckie siły zbrój ne w Południowym Wietnamie zniszczyły już w powietrzu lub na lądzie, łącznie 1400 samolotów i helikopterów a-merykańskich. W niedzielę zakończył się w Chicago dwudniowy zjazd przedstawicieli największych związków zawodowych Amery ki, na którym omówiono wpływ polityki zagranicznej USA i wojny w Wietnamie na amerykańską gospodarkę i rozwój społeczny kraju. Na zjeździe poddano druzgocącej krytyce politykę kierownictwa centrali związkowej AFL--CIO, popierającej bez zastrze żeń agresję USA w Wietnamie. Kierownik międzynarodowego wydziału Zjednoczonego Związku Robotników Przemy słu Samochodowego i Lotnicze go, Reuter oświadczył podczas dyskusji, że rozwiązanie problemu wietnamskiego w drodze wojny jest niemożliwe. Zaapelował on o zaprzestanie nalotów na DRW. Apel ludu Warszawy do narodow świata: Brońcie Wietnamu! Na wielkim wiecu ludności stolicy w dniu wczorajszym, uchwalono projekt rezolucji-apelu mieszkańców Warszawy odczytanego przez znaną pisarkę Monikę Warneńską. Z WARSZAWY — miasta, które przezywało własną zagładę i pokonało własną śmierć — przesyłamy pozdrowienia i wyrazy braterskiej solidarności wszystkim Wam — Drodzy Wietnamscy Przyjaciele i Towarzysze, Siostry i Bracia. Jesteśmy z Wami w Waszej słusznej i sprawiedliwej walce, jesteśmy z Wami w walce przeciw- imperializmowi amerykańskiemu, który spełnia dziś szczególnie haniebną rolę! Nasze myśli i serca towarzyszą Wam nieodstępnie w Waszych zmaganiach z USA — napastnikiem, dokonującym w Waszej ojczyźnie podobnych zbrodni, jakich ćwierć wieku temu dokonywali na naszej bierni okupanci hitlerowscy. WARSZAWA odbudowana poświęceniem i wysiłkiem nadludzkim jednego pokolenia, — wzywa narody świata do podniesienia raz jeszcze głosu w obronie Wietnamu! — w obronie miasta HANOI, jego mieszkańców, domów, zakładów pracy, prawa człowieka do życia i zwykłego ludzkiego szczęścia! Lud Warsziawy wielokrotnie protestował i burzył się przeciw amerykańskiemu barbarzyństwu. Protestujemy przeciwko niemu i teraz. Pomagamy walczącemu Wietnamowi. — Będziemy pomagać mu nadal. Wasz front,choć odległy — jest naszym wspólnym frontem. Wierzymy w słuszność Waszej walki i w Wasze ostateczne zwycięstwo. — Zaświeci słońce na spokojnym niebicw — Odetchnie Wasza umęczona ziemia. Warszawa — miasto bohater — miasto odrodzone z ruin i zgliszc^, z popiołu i nieustępliwej woli narodu woła do wszystkich narodów: BROŃCIE WIETNAMU ! Domagamy się natychmiastowego przerwania bombardowań Hanoi! Pokój i wolność dla Wietnamu! Precz z agresją USA w Wietnamie! Rok 1968 w polskiej e gospodarce (Dokończenie zie str. 1) równoczesnym podjęciu kro- br. dostawy z przemysłu lefc- ków, zapobiegających ewentu kiego (według wartości) pod-i narzędzi rolniczych, pasz prze alnernu spadkowi pogłowia trzo niosą się o 9,4 proc., w tym myślowych i środków ochrony dy. najszybciej wyrobów dziewiar roślin. Jeśli chodzi o podział docho skich. W zakresie artykułów Szczególnie istotnym zada- du narodowego, to musi on za przemysłowych trwałego użyt-niem jest uzyskanie wzrostu pewnie, przede wszystkim, nie ku dostawy przytłaczającej ilo produkcji zbóż w gospodar- zbędny poziom inwestowania ści wyrobów powinny w peł-stwach indywidualnych. oraz wzrost spożycia. I tak ni pokryć przewidywane po- t W hodowli podstawowy na- część dochodu narodowego, trzeby rynku. cisk będzie położony na zwięk przeznaczona na spożycie ma W handlu zagranicznym prze szenie pogłowia bydła przy wzrosnąć o prawie 5 proc., w widuje się wzrost zarówno eks tym na spożycie indywidualne portu jak i importu o ok. 7 £ o ok. 4,6 proc., zaś zbiorowe o proc. Rozwój jednak ekspor- £ ok. 6,2 proc. Oznacza to wzrost tu maszyn i urządzeń sięgnąć ^ spożycia na jednego mieszkań ma prawie 13 proc., a towa-ca o blisko 4 proc. w porów rów konsumpcyjnych przemy- ^ naniu z rokiem bieżącym. słowych — niemal 12 proc. ^ Projekt planu zakłada, że Zatrudnienie w gospodarce f globalne pieniężne dochody uspołecznionej zwiększy się o ^ ludności zwiększą się o 6,2 3,1 proc., czyli o 273 tys. o- ^ proc. sięgając około 496 mld sód. Wydajność pracy w prze ^ zł. W kwocie tej mieszczą się myślę powinna podnieść się o ^ 273 mld zł, stanowiące wyna- 4,4 proc., a w budownictwie grodzenia z funduszu płac. Prze o 4,7 proc. (w obu przypadkach "Widywany wzrost spożycia licząc na jednego zatrudnione znajduje pokrycie w planie o- go w przedsiębiorstwie)._ Dziś posiadanie Rady Bezpieczeństwa NOWY JORK (PAP) Wczoraj, tj. w poniedziałek w Nowym Jorku późnym wieczorem zebrała się Rada Bezpieczeństwa, aby wznowić dyskusję na temat kryzysu bliskowschodniego. Zgłoszono dwie rezolucje: krajów afro--azjatyckich i Stanów Z jedno czonych. Obie proponują wysłanie na Bliski Wschód specjalnego przedstawiciela ONZ. ale poza tym różnią się zasadniczo. Rezolucja afro-azjatyc ka stawia na pierwszym miejscu, zgodnie z postulatami a-rabskimi, konieczność ewakuacji sił zbrojnych agresora. Rezolucja amerykańska nie ustala żadnego terminu takiej ewakuacji i w swoich ogólnikowych sformułowaniach wyraźnie stara się uwzględnić życzenia Izraela. Izrael stanowczo odrzuca rezolucję a-fro-azjatycką i ustosunkowuje się z zastrzeżeniem nawet do rezolucji USA, domagając się uporczywie „bezpośrednich rozmów pokojowych" z państwami arabskimi. Podziękowanie Konsulatu Gen. ZSRR W związku z 50.rocznicą Wielkiej Socjalistycznej Re wolucji Październikowej! Konsulat Generalny ZSRR tv Gdańsku otrzymał wiele listów i depesz od organiza cji partyjnych, państwowych i społecznych, od załóg zakładów przemysłowych oraz różnych instytucji i osób prywatnych z ser decznymi pozdrowieniami i życzeniami dla Komitetu Centralnego KPZR, rządu ZSRR, narodów Kraju Rad i pracowników Konsulatu Generalnego ZSRR w Gdań sku. Konsulat Generalny przyji muje je za jeszcze jeden z licznych dowodów braterskich uczuć przyjazni, łączących nierozerwalnymi więzami narody Związku Radzieckiego i Polski Ludo wej i serdecznie dziękuje za nadesłane pozdrowienia. Z serdecznym braterskim pozdrowieniem — pracownicy Konsulatu Generalnego ZSRR w Gdańsku. brotu towarowego. Akumulowana część dochodu narodowego zwiększy się o 4,5 proc., a jej podstawowy składnik — inwestycje netto — będą wyższe o ok. 4 proc. Udział jednak inwestycji w do chodzie narodowym utrzymać się ma w zasadzie na poziomie roku 1967. Kwoty na inwestycje wyniosą 172,5 mld zł, przy czym podstawowe inwestycje w gospodarce uspołecznionej będą rosły nadal w dość szybkim tempie (o 10,6 proc.). Jeszcze nieco najważniejszych danych. W przyszłym roku przewiduje się dalsze zwiększenie produkcji wyrobów rynkowych (o ponad 5 proc.), a łączny wzrost warto ści towarów przeznaczonych na zaopatrzenie rynku wyniesie 6,8 proc. W stosunku do Przed Dniem Nauczyciela (Dokończenie ze str. 1) Jak się dowiadujemy, z okazji Dnia Nauczyciela Prezydium WRN zamierza nadać Eksplozja w somoloci© © NOWY JORK (PAP) Chwile grozy przeżyli pasażerowie i załoga amerykańskiego odrzutowego samolotu pasażerskiego, na pokładzie którego podczas lotu nastąpiła eksplozja ukrytej bomby. Na jego pokładzie znajdowało się 78 pasażerów i 6 człon ków załogi. W chwili, gdy maszyna znajdowała się nad miastem A-lamosa w Kolorado, stąpiła eksplozja w pomieszczeniach bagażowych. Wybuch spowodował zniszczenie części bagaży i wyposażenia kabiny. Na szczęście nikt z podróżnych ani też załogi nie poznał obrażeń, a samolot szizęs.iwie wylądował. Z plenum WKZZ Wiedza dla pracujących (Inf. wł.) WCZORAJ odbyło się w Koszalinie posiedzenie plenarne Woj. Komisji Związków Zawodowych poświęcono szkolnictwu dla pracujących. W posiedzeniu uczestniczył aktyw związkowy oraz przedstawiciele zainteresowanych władz i instytucji. Obrady zagaił i prowadził członek egzekutywy KW PZPR, przewodniczący WKZZ tow. Michał Piechocki. Jak wynika z analizy, w dziedzinie dokształcania dorosłych wiele jest jeszcze do zro- Śmierć na zakręcie O ilnf. W sobotę na trasie Różewo — Skrzatusz (pow. wałecki) wyda-✓:ył się tragiczny wypadek dro-wy. Jadący motocyklem ju-k-35o Jan Gaworek — magazy-ler z PGR Pluty — rozwinął admiefńą szybkość, a później nie zdołał wyprowadzić motocykla z zatóęitu. PojatzcT uderźyił w drzewo. Motocyklista i jego pasażer — rolnik ze Skrzatusza Kazimierz Kowalski — ponieśli śmierć a* mietecu. fcarfc bienia. Mimo wyraźnych zale ceń, zakłady pracy i instytucje nie zawsze wykazują zrozu mienie ludzi pragnących uzupełnić wykształcenie ogólne czy zawodowe. Niedostateczny jest wpływ kierownictw i czynników społecznych na tych wszystkich, którzy sami nie dostrzegają potrzeby zdobywania i uzupełniania swej wiedzy. Sprawdzianem takiej sytuacji są liczby, z których wynika, że w minionej pięciolatce wykształcenie z zakresu szkoły podstawowej uzyskało zaledwie 60 proc. tych wszystkich, którzy powinni je zdobyć. Niedostatecznie obsadzone są zwłaszcza szkoły podsta wowe dla pracujących, co spo wodowało zamknięcie szkół te go typu w Białogardzie i Złoto wie. Największą liczbę absolwentów, około 14 tys. osób, miały kursy z zakresu szkoły podstawowej. Problemu z naborem nie mają natomiast działające w województwie średnie szkoły dla pracujących. W ubiegłym roku do 17 liceów tego typu uczęszczało około 7,2 tys osób, a ponad 3 tys. zdobywało wiedzę zawo dową w technikach. Nadal trzeba poprawiać warunki pra cy szkolnictwa dla pracujących. Większego zainteresowa nia ze strony władz oświatowych i przedsiębiorstw, wyma ga rozwijające się szkolnictwo przyzakładowe i międzyzakładowe oraz szeroko stosowane formy szkolenia pracujących na kursach zawodowych, orga nizowanych przez organizacje, stowarzyszenia i zakłady pracy. Analiza szkolnictwa dla pra cujących w naszym wojewódz twie, oraz głosy w dyskusji! działaczami związkowymi, wielu zasłużonym pedagogom odznaki honorowe ,;Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego", 31 pedagogów otrzyma również Złote Odznaki Związku Nauczycielstwa Polskiego. Dla wyróżniających się w pracy zawodowej i społecznej przygotowano również nagrody. Pomyślały także o święcie nauczycielskim organizacje spo łeczne. Tak nr>. w ubiegłą so botę Zarząd Okręgu Związku Zawodowego Pracowników Handlu i Spółdzielczości, współ nie z instytucjami handlowymi, zorganizował spotkanie z nauczycielami miasta Koszalina, którzy szkolą kadry dla handlu i spółdzielczości. W czasie tego spotkania znalazł się czas na poważną dyspu tę na temat rezultatów szkole nia i wychowania młodzieży i czas na miłą uroczystość, w czasie której młodzież obdaro wała nauczycieli kwiatami i popisywała się przed nimi swo imi umiejętnościami artystyc? nymi. Podobnych spotkań odbędzie się w województwie wiele. Np. we wszystkich prawie hu* cach harcerskich, podczas zbió rek kręgów pracy spotkają sie z działaczami nauczyciele, któ rzy są instruktorami ZNP. ZO ZNP przewidział spotkanie z byłymi pracownikami nadzoru pedagogicznego i b. by na plenum WKZZ posłużyły do sformułowania wielu cennych wniosków, (mg) j wykorzystać je dla wymiany * doświadczeń. 10-osobowa delegacja pedagogów koszalińskich wyjeżdża do Warszawy, by w dniu 16 bm. wziąć udział w akademii i uroczystościach centralnych. (tk) W Manii ii (Filipiny) rozpocznie się w środę 14-d-Kiowa konferencja komisji ONZ do spraw meteorologii rolniczej. Około 60 delegatów z 25 krajó*^ przedyskutuje sprawę wpływu pogody na wyniki upraw rolnych. 0 GDAŃSK W nocy i w poniedziałek rano na Bałtyku panowała sztormowa pogoda. Siła wiatru dochodziła do 9 st. w skali Beauforta. Dla wybrzeża wschodniego ogłoszono pogotowie przeciwsztormowe. Kutry rybackie zdążyły się schronić w bazach. KRONIKA REWOLUCJI (Dokończenie ze str. 1) lutym 1919 r., wskutek rozbieżności z A. Dcnikinem, podał się do dymisji i wyjechał do Niemiec, gdzie występował przeciw ZSRR, współpracując w okresie drugiej wojny światowej z hitlerowcami. Osiągnięte zwycięstwo militarne nad Kiereńskim i Kras-nowem nie rozstrzygało wszystkiego. Sytuacja polityczna Rady Komisarzy Ludowych pozostawała nieustabilizowana. Otwarty był problem rozszerzenia rządu o przedstawicieli innych partii. W nocy z 13 na 14 listopada odbyło się kolejne posiedzenie Komisji Międzypartyjnej, poświęcone tej sprawie. Przedstawiciele Partii Bolszewickiej Kamieniew i Sokol-nikow (z ramienia KC) oraz Riazanow wyrazili zgodę, wbrew decyzjom KC, na utworzenie Rady Ludowej i zastąpienia nią Centralnego Komitetu Wykonawczego, wybranego na II Zjeździe Rad. Kiedy mieńszewicy i prawicowi eserowcy ostro oponowali przeciwko udziałowi Lenina w rządzie — Kamieniew, Sokolnikow i Riazanow nie nalegali, by Lenin w nim pozostał. Złożony z mieńszewików i eserowców „Wikżel" — kierowniczy organ Ogólnorosyjskiego Związku Kolejarzy groził rozpoczęciem powszechnego strajku kolei w wypadku odrzucenia jego propozycji, co do składu przyszłego rządu koalicyjnego. Na rozszerzonym posiedzeniu KC Partii Bolszewickiej Kamieniew poinformował o przebiegu rozmów z przedstawicielami innych partii. Postępowanie delegatów KC poddał ostrej krytyce F Dzierżyński i zaproponował odwołanie dotychczasowych delegatów i wybranie nowych. W tym samym duchu występował M. IJrycki, Dum (A. Lunaczarski), A. Słucki i inni. Zabrał głos również Lenin — trzykrotnie. Jest rzeczą jasną — stwierdził, że Wikżel stoi po stronie Kaledinów i Korniłowów. Wahać się nie wolno. Mamy za sobą większość robotników i chłopów oraz armii. Lenin wypowiedział się też przeciw prowadzeniu rozmów z Wifczel^r^ W głosowaniu za przerwaniem rokowań wypowiedziały się 4 osoby, za ich kontynuowaniem 10. W przyjętej rezolucji KC stwierdził, że partie ugodowe toczą rokowania nie w celu utworzenia jednolitej władzy radzieckimi, r w cclu wniesienia rozłamu do środowiska robotników i żołnierzy, jednakże ze względu na popularność w masach idei rokowań, przedstawiciele KC jeszcze raz, już ostatni, wezmą udział w rozmowach. Bezpośrednio po zakończeniu posiedzenia KC rozpoczął obrady Centralny Komitet Wykonawczy. Większością głosów przyjęta została rezolucja bolszewicka. Uznajac porozumienie partii socjalistycznych ! rozszerzenie składu CKW Rad za pożądane, bolszewicy wysuwali w niej warunki porozumienia — m. in. uznanie przyjętych dekretów, bezwzględna walka z Kiereńskim, Korniłowem i Kaledinem, odpowiedzialność rządu prze CKW. Opr. JAN SOBCZAK Zbici r ewowi Hasowi zastępcy dyrektora do spraw technicznych wyrazy głębokiego współczucia z powodu « zgonu MATKI składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, RADA ROBOTNICZA, POP MIEJSKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA WODOCIĄGÓW I KANALiZACJI W SŁUPSKU Dnia 12 listopada 1967 roku zmarła, w wieku lat 29 mgr Alfreda Januszewska dyrektor Liceum Ogólnokształcącego dla Pracujących w Drawsku. W Zmarłej tracimy cenionego pedagoga i działacza Związku Nauczycielstwa Polskiego. Cześć Jej Pamięci! Wyrazy głębokiego współczucia Mężowi i Rodzinie Zmarłej składają INSPEKTORAT OŚWIATY, ZARZĄD ODDZIAŁU ZNP W DRAWSKU I NAUCZYCIELE. Sport ★ Sport ZAPAŚNICZE MISTRZOSTWA &WIATA Niezbyt udany jesit udział Polaków w tegorocznych mistrzostwach zapaśniczych świata w stylu wolnym. Kropp w w. muszej i Długosz w półciężkiej zostali z turnieju wyeliminowani. Najlepiej, jak dotychczas, spisuje się Kowalski w wadze koguciej. Po zwycięstwie w pierwszej turze nad Ba zerem (Mongolia) w drugiej turze Polak przegrał na punkty z AJfje-wem (ZSRR), zawodnikiem, zaliczającym się do ścisłej czołówki światowej. Kowalski ma obecnie 4 punkty stracone 1 minimalne szanse na zajęcie czołowego miejsca. Drugim zapaśnikiem polskim, który nie został jeszcze wyeliminowany z turnieju, jest Godyń w wadze piórkowej. Polak w pierwszej turze zremisował z Ra-wuu (Mongolia), a w drugiej przegrał na punkty z Rumunem Comanem i ma na swoim koncie 5 punktów straconych. Tak więc nawet gdyby Godyń następną walkę wygrał, ale tylko na punkty, zostanie z turnieju wyeliminowany. WISŁA — HAMBURGER SC NA ANTENIE PR Jutro, tj. w środę 15 bm., Polskie Radio przeprowadzi transmisję z końcowych fragmentów meczu piłkarskiego o Puchar Zdobywców Pucharów między Wisałą Kraków i Hamburger SC. Początek transmisji o tfodz. 15.05 w programie Z, .....iii......'■nTmMcjaB Str. S Samorządność Było to na zebraniu podstawowej organizacji partyjnej, w Jednym z koszalińskich przedsiębiorstw. Dyrektor omówił uchwałę VII Plenum KG PZPR. Rozpoczęła się dyskusja. Wstał robotnik. Spoglądając na kartkę zapisaną różnymi uwagami począł mówić, co przeszkadza mu pracować wydajniej niż dotychczas. Był tokarzem. Dawniej — mówił — nie było kłopotu z naostrzeniem stępionych noży. Wysyłał do sąsiedniego oddziału ucznia. Tam noże ostrzono i po niedługim czasie wystarczyło jeszcze tylko je odebrać. „Teraz coś się zepsuło. Nie ma komu oddawać noży i majster musi sam, przerywając pracę na tokarce, ostrzyć je. Decyzja najważniejsza Robotnik przytoczył kilka przykładów. Podobnie, jak w pierwszym przypadku, oczywiste się stało, że ma rację. Drobne z pozoru zakłócenia w organizacji pracy odbijają się rykoszetem na wydajności, zarobkach robotnika i jego samopoczuciu przy warsztacie. Tak się wyda wało! Zanim zabrał głos następny robotnik, przemówił dyrektor. Powołał się na fakt, że przedsiębiorstwo jest dopiero w sta dium budowy, że konsekwencją tego jest wiele obiektyw- rozumowanie daje się zwłaszcza w przedsiębiorstwach, które mają więcej od innych powodów do uskarża- na 70 (spośród 141) konferencjach przedstawiono korefera-ty. Czyżby robotnicy nie wyrażali swego zdania o projek-Załogi naszych przedsię- tach planu? Wykluczone! Sens biorstw mają prawo uczestni- w tym, że plany w niektórych czyć w zarządzaniu produkcją, przedsiębiorstwach przyszło Wynika to ze wspólnoty inte- uchwalać w nadzwyczajnym resów robotnika i przedsiębior wręcz pośpiechu. stwa. Rzecz w tym, żeby Zjednoczenie Budownictwa wszyscy mogli się o tym w spo przekazało podległym przedsię sób oczywisty przekonać. A biorstwom wskaźniki do pla-okazją po temu jest wcale nie nów dopiero 7 grudnia ub. r., krótki, bo trwający wiele mie Zjednoczenie Przemysłu Skó-sięcy, okres, w którym przy- rżanego w Łodzi — 25 grud-gotowuje się, a następnie u- nia. Zjednoczenie Gospodarki chwała na konferencjach samo Rybnej — 20 grudnia itd. Ilu rządu robotniczego ■— plan słusznych postulatów załóg nie odczuć działalności gospodarczej można było na skutek pośpie- przedsiębiorstwa. ^ chu uwzględnić? Zeby decydować, trzeba wie Na skutek opieszałości nie-le wiedzieć. Projekty planu których zjednoczeń i dyrekcji ma wiele twarzy nia się na kłopoty z dyscypliną. Należy do nich np. Słupska Fabryka Narzędzi Rolniczych. Jeden z największych, wśród przedsiębiorstw tej samej branży, wskaźnik nieuspra wiedliwionej nieobecności w nych trudności, które jeszcze Pracy, tak samo jak jeden z przez długi czas będą dawać najwyższych, bo wynoszący w przygotowują więc fachowcy, przedsiębiorstw wiele załóg Plan jest niezwykle naszpiko- jeszcze w połowie bieżącego wany niezrozumiałymi dla o- roku nie znało kryteriów przy gółu pojęciami ekonomiczny- znawania funduszu zakładowe mi i wskaźnikami. I w tym £o. W zakładach drzewnych i tkwi sedno problemu. W ubiegłym roku wprowadzono tzw. dwuetapowpść opracowywania meblarskich np. powiadomiono o tym załogi dopiero w mar cu i kwietniu, załogi przedsię- się we znaki tak dyrekcji, jak ubiegłym roku aż 14,5 proc. (kwiecień, maj, czerwiec) nale i załodze. Wywody* dyrektora — wskaźnik straty czasu robo żało przeprowadzić dyskusje też były dla wszystkich oczywiste. Sęk jednak w tym, że dyrektor tłumaczył obiektywnymi trudnościami coś, co mia lo zupełnie subiektywne przyczyny. czego. Utrapieniem kierownic- we wszystkich oddziałach pro twa przedsiębiorstwa jest mło dzież. To oni najczęściej bez u-spra wiedli wienia opuszczają pracę, najczęściej też muszą opuścić fabrykę na zawsze. Świadomie czy nie - trud- r6^nych sposobów, któ- stwierdzić. Faktem jest, ze re mjajy na ceju emocjonal-podobnych spraw nikt juz w dyskusji nie podniósł. Kry tyka Mówią w SFNR, że uciekano poszczególnych stanowiskach pracy itd. Chodziło również o wyjaśnienie sobie wszystkich ne przywiązanie młodzieży do współzależności między wyko-zakładu pracy. Jeden z dyrek naniem planu, a zarobkami i dotyczyła nieobecnych na ze- tor6w z chłopcami nawet w braniu — zjednoczenia, przed- piłkę przez jakiś czas grywał. ..... _____________ Siębiorstw budowlanych, któ- Bez skutku! W tej sytuacji nienie pozwoli załodze uzys-re nie dotrzymują terminów mówić 0 jawności...? planów. W pierwszym etapie biorstw przemysłu materiałów budowlanych oraz budownictwa powiadomiono: jedną w styczniu, dwie w maju i czerw cu, a pozostałych 6 załóg nie po wiadomiono wcale. Nic też dziwnego, że w niektórych przedsiębiorstwach bodziec, ja kim jest przecież fundusz zakładowy, w ogóle przestał od grywać jakąkolwiek rolę. Ile na tym traci gospodarka narodowa? He robotnicy? Nikt tego nie obliczy. Niepodjęte, zasadami premiowania, ustalę lub opóźnione decyzje, nie nie warunków, których speł- sprzyjają gospodarczej aktywi dukcyjnych, skonfrontować projekty planów z opinią robotników, zebrać ich propozy cje usprawnień organizacji pra cy w oddziałach, a nawet na oddania do użytku budowanych dla przedsiębiorstwa o-biektów itp. Jakby ktoś czaro dziejską czapkę nałożył — ani słowa więcej o tym, co można poprawić w zakładzie pracy. Czyżby więc naprawdę nie by ło ku temu powodu? Bezpośrednio nie można odpowiedzieć na pytanie. Pośred nio natomiast znajdziemy wyjaśnienie w wypowiedziach niektórych towarzyszy, w cza sie przeprowadzonych rozmów kać fundusz zakładowy. W dru zacji załóg, odbijają tym, co najważniejsze W sukurs dziennikarzowi 8™ etapie, tzn. w IV kwarta- biają zaangażowanie przychodzi jednak robotnik. le> opracowane w przedsiębior ka w wykonywaniu Trafił do rady zakładowej, że stwach projekty, po otrzyma- oraz podważają poczucie, że się na — osła robotni-planów, by zapytać: „Czy są już pie- niu wskaźników ze zjednoczeń załoga jest współgospodarzem niądze?" Nie "wyszczególnia za miały zostać przedstawione swego zakładu pracy. co, gdyż wszyscy dobrze wie- jeszcze raz pod dyskusje załóg i uchwalone przez KSR. w Poza planami zalecono przed- dzą, że grupa 12 robotników dwa miesiące temu, na podsta wie podpisanej z przedsiębior stawić na konferencjach kore-stwem umowy, uwijała się po feraty, które miały^ wyjaśnić za godzinami pracy przy uru- 1 chomieniu malarni. skończyli już dawno. pory co pewien czas, w godzi- kwestie sporne i przedstawić Robotę postulaty i wnioski robotni-Od tej ków. Słowem chodziło o jak - .. * godzi- największe zaangażowanie za- przed wymianą legitymacji nach pracy> kt6ryś z nich przy Mg. „Czy Tymczasem — jak wykazały badania przeprowadzone przez Wojewódzką Komisję Związ- partyjnych. Nie jest bowiem przypadkiem, że przykłady ta kiego zachowania się przedsta wicieli kierownictwa zakładu na zebraniach partyjnych, naradach z załogami oddziałów produkcyjnych itd. niejeden raz rozumiano jako przejaw krępowania krytyki i ograniczania ram jawności podejmo wania decyzji w przedsiębiorstwach. W zgodzie z dyscyplina Jawność decyzji w przedsiębiorstwie? Ależ ona właśnie sprzyja rozluźnieniu dyscypliny pracy! — ripostują niektórzy dyrektorzy, a nawet działacze związkowi. Niesłuszne leszcze do 20 bm chodzi i pyta o to samo są już pieniądze?" Wyjaśnienia, jak do tej ry, są zawsze Takie^a^e^ ków Zawodowych — zaledwie fundusz płac jest przekroczony, trzeba poczekać, aż będą oszczędności. Kiedy będą o-szczędności? Nikt nie wie. Ro botnicy przychodzą dalej, prze rywajq Pracę, żeby zapytać o to samo. — A czy odsetki nam też ros ną? Bo jak ja nie zapłacę komornego na czas, to muszę pła cić! — nie bez uszczypliwości kwituje uzyskane wyjaśnienia robotnik. A przewodniczący ra dy zakładowej reaguje machnięciem ręki i stwierdza, że sprawy takie są na porządku dziennym. I kto w tym przypadku ponosi winę za straty czasu robotników? Nie ulega wątpliwości, że zakład pracy. Cóż mo że robotnika obchodzić, że przekroczono fundusz płac, sko ro za wykonaną pracę musi i tak otrzymać wynagrodzenie. Owszem, mógłby poczekać, ale nikt nie wytłumaczył mu jak długo! Zło tkwi w tym, że nie dostrzega się tej przyczyny. O-bojętna jest nawet rada zakładowa, która przecież ma obowiązek występować w o-bronie słusznych interesów Rezerwy. Wielu przywykło dopatrywać się rezerw w sferze działalności produk cyjnej. Nie brakuje ich jednak wcale i gdzie indziej. Chociażby, jak w tym przypadku — w sposobie rozstrzy gania spraw, zarówno tych drobnych, jak i tych wielkich. LUDWIK LOOS ...można zgłaszać zamówienia do radiowego świą-teczno-noworocznego koncertu życzeń dla Polaków za granicą, który Polskie Radio urządza wzorem ubie głych lat. Teksty życzeń — z dokładnie i czytelnie podanymi nazwiskami i adresami osób, dla których życzenia są przeznaczone — należy kierować pod adre- j pracowniczych. Tymczasem w sem Polskie Radio, audy cje dla Polaków za granicą — Warszawa 1, skrytka pocztowa 46. Pożegnanie z widzem W naszym województwie przeprowadzono weryfikację kin, zgodnie z odpowiednim zarządzeniem ministra kultury, znoszącym dotychczasowy podział na trzy kategorie i wprowadzającym czwartą ka tegorię. W wyniku prac komi sji musiano niestety podjąć decyzję o zlikwidowaniu siedmiu kin wiejskich, które nie odpowiadały minimalnym na wet warunkom. SFNR rada, a potwierdzają to wypowiedzi i przewódniczące^ go i sekretarza rady (obaj zresztą są zatrudnieni w radzie na pełnych etatach) jak również protokoły z posiedzeń rady — zajmuje się przede wszystkim rozdziałem pożyczek na wstąpienie do spółdzielni mieszkaniowej, rozprowadzaniem biletów na imprezy artystyczne oraz opiniowaniem wniosków dyrekcji o zwolnienie niektórych pracowników. Wnioski o zwolnienie opiniuje się niemal na każdym posiedzeniu rady. Natomiast do rzadkości należą przypadki, żeby rada zakładowa zaintere sowała się, co powoduje lawinę tych wniosków. Nic też dziwnego, że jak w opisanym przykładzie, na straty — materialne i moralne — narażone są tak samo interesy przed siębiorstwa, jak pracowników. Rzemieślnicy w fabryce Przy Koszalińskiej Izbie Rzemieślniczej w Słupsku istnieje Klub Postępu Technicznego, którego głównym zadaniem jest krzewienie myśli technicznej i postępu w kręgach koszalińskich rzemieślników. Działaczom klubu, któ rego kierownikiem jest A. Petras, nie brakuje inwencji i pomysłów. Ostatnio na przykład podjęto inicjatywę zorganizowania wycieczki rzemieślników branży metalowej do jednego ze słupskich zakładów. WYBÓR padł na przodujący zakład, jakim są Słupskie Zakłady Sprzę tu Okrętowego. W planie wy cieczki przewidziano zapozna nie uczestników z technologią niektórych ciekawszych wyrobów, zademonstrowanie efektów uzyskanych dzięki systematycznie wprowadzane mu w zakładzie postępowi technicznemu ^Rzemieślnicy bę dą także mieli okazję zobaczyć najnowsze maszyny, zapoznać się z organizacją pracy gwarantującą osiąganie wysokich wskaźników ekonomicznych. Podczas tej wizyty główny technolog SZSO inż. Henryk Chrynkiewicz wygłosi prelekcję na temat nowoczesnych form plastycznych i wzorów technologicznych w przemyśle metalowym. Ta rzemieślnicza wycieczka odbędzie się 20 bm. Kierowni ctwo Klubu zaprasza na nią koszalińskich rzemieślników. Od powodzenia imprezy będzie zależało organizowanie następnych dla rzemieślników innych branż. (am) PARADA koszalińskiej piosenki Bardzo udaną i pożyteczną imprezę kulturalną — „Giełdę koszalińskiej piosenki" — przeprowadził w ub. sobotę w klubie WDK Wydział Kultury Prezydium WRN oraz WDK i WKZZ. Pozwoliła ona na ujawnienie talentów autorskich i kompozytorskich z Koszalina, Słupska, Świdwina i Kołobrzegu. Jury ze znanymi twórcami lekkiej piosenki, Agnieszką Osiecką i Adamem Skorupką na czele, oceniło 14 nadesłanych utworów wykonanych na estradzie WDK przez A. Krze-ską, K. Giżowską, K. Kuczew-ską, Zb. Tach era i in. Pierwsze trzy nagrody przyznano parze autorsko-kompo-zytorskiej: Adamowi Goliń-skiemu i Ryszardowi Szutto z Koszalina za piosenki: „Stra gan miłości", „A jeśli przyjdzie noc", „Nie czekaj na mnie, mamo". Przyznano również dwa wy różnienia — piosence „Bałtycki wiatr" Januszkiewicza i U-lickiego oraz utworowi Goliń skiego i Szutt pt. „Szedł ulicą". W niedzielę odbył się w klu bie WDK koncert nagrodzonych piosenek. tkb Zbliża się zima. Czas najwyż szy zabezpieczyć maszyny rolnicze przed jej skutkami. Wcześnie pomyślano o tym w przedsiębiorstwie „Agroma kórego dyrekcja zarządziła lu strację baz. Na zdjęciu: tak zabezpiecza się kolumnę parnikową. Trzeba spuścić wodę z paleniska i maszyna spokojnie może „zi mować". (mrt) Fot. J. Piątkowski B P S w spółdzielczości spożywców * (INF. WŁ.) Ostatnio uchwałą Zarządu Okręgu Związku Zawodowego Pracowników Handlu i Spółdzielczości nadano tytuł Brygady Pracy Socjalistycznej 8-osobowemu zespołowi pracownic z dzia łu planowania i sprawozdawczości WSS „Społem" w Koszalinie. Młodzieżowa, złożona z członkiń ZMS, brygada zdobyła zaszczytne miano dzięki bardzo dobrym wynikom pracy, szyb kiemu, terminowemu i prawidłowemu wywiązywaniu się z zawodowych obowiązków oraz udziałowi w pracy społecznej. Warto przypomnieć, że rywalizacja o tytuł BPS jest również jed ną z form udziału w ogłoszonym przez Centralę „Społem" konkursu pn. „Jak pracować, jak się bawić?" Brygada Pracy Socjalistycznej jest pierwszym te go rodzaju zespołem wśród pracowników administracji WSS w Koszalińskiem. (beś) RADIO I TELEWIZJA Za dwa tygodnie w Dsbncy Kaszubskiej (Inf. wł.) W powiecie słupskim najwcześniej w gromadzie Dębnica Kaszubska uruchomiono wiejski punkt naprawy telewizorów i radioodbiorników. Dębniczanie wykazują bowiem wyjątkowo duże zainteresowania radiowo-telewi-zyjne. W związku z tym 25 bm. będą gospodarzami imprezy, związanej z 15. rocznicą powstania Koszalińskiej Rozgłośni Polskiego Radia i Telewizji oraz ZURiT. Pracownicy ZURiT ze Słupska uruchomią w dniach 25 J 26 bm. stoisko ze sprzętem telewizyjnym. Każdy mieszkaniec tej gromady, kupujący w tych dniach telewizor, otrzyma w prezencie płytę gramofonową, a ponadto ZURiT bezpłatnie zainstaluje mu antenę. W gromadzie trwają przygotowania do tej imprezy. Gospodarze ze swej strony czynią wszystko, aby zaprezentować się jak nallepiel. Natomiast redaktorzy z Koszalińskiej Rozgłośni Polskiego Radia i kierownictwo ZURiT przeprowadzają wywiady i. rozmowy, aby zorientować się, jakie będzie zainteresowanie tą imprezą, (an) 8 kanał „Rodzina nie cieszy, nie cieszy, gdy jest, lecz kiedy jej nie ma samotnyś jak pies, tralalalala itd,". (Z niezapomnianego Kabareiu Starszych Panów) DA SIĘ UKRYĆ, że temat „ro-dżina" z niezmiennym powodzeniem przetacza się po rubrykach gazet i czasopism tudzież falach radiowo-t elewi-zyjnych. Tak było zresztą i dawniej, a-le obecna dyskusja nad rodziną ma zupełnie inny charakter. Jej prowokacją był głoszony (lub stwierdzony) kryzys rodzinnego pożycia, któremu to zjawisku różni myśliciele i głosiciele przypisują diametralnie różne znaczenia. Jedni widzą rozsypywanie się zbyt starej, nie wytrzymującej próby czasu konstrukcji rodzinnej i objawiają to jako ruch konieczny i postępowy, inni akurat odwrotnie — boleją nad upadłością tej najbliższej każdemu z nas społecznej komórki. Oczywiście/ ilu zainteresowanych — tyle punktów widzenia. Od całkiem, pry watnego, osobistego poczynając, na spo łecznym kończąc. Błyskawiczną próbkę przeglądu aktualnej sytuacji w tej dziedzinie podjęły ostatnie „Refleksje", zapowiadając zresztą, iż do tych spraw jeszcze powrócą. No i słusznie, bo temat obchodzący wszystkich, a czwartkowe sygnałówki zaledwie tu i ówdzie dotknęły niektórych rodzinnych zjawisk. Z pewnością autorzy chcieli być ory ginalni (jeśli w tym przypadku jest to w ogóle możliwe) i pogawędzić z nami o kilku rodzinnych aspektach: a więc czy istnieje w Polsce a raczej czy funkcjonuje władza rodzinna, jakie czynniki składają się na przemiany rodziny we współczesnym świecie i Polsce. Jak zwykle zaczerpnięto kilka opinii z uli- J2afGliżói W* przedstawiono też prawdziwą, a wzruszającą historię ojcowskiej miłości do nieszczęśliwego syna. Wprawdzie niektórzy z moich znajomych byli zdania, że „Refleksje" potraktowały temat nieco żartobliwie, ale wydaje mi się, iż nie było to planowanym zamierzeniem. Niektóre fragmenty „Refleksji" rzeczywiście tak właśnie wypadły, z pewnością jednak wbrew za mierzeniom autorów. Zresztą nie można mówić o rodzinie tylko i wyłącznie tonem poważnie — sentymentalnym, choć to przecież samo nasze życie, a ono takie znów jednostajne i jednoznacznie nie jest. Trafiają się i „niepoważne" przypadki, dlaczegóżby nie. Ale można się zastanawiać, czy uparcie powtarzający się refren — liczby rozwodów — był tam słusznie wiodącym akcentem czioartkowych rozmyślań. Ze taka jest rzeczywistość? Zgoda, ale w jakiej pro-procji mają się na przykład rozwody tego zdaje się nam nie powiedziano, a to byłoby już bliższe prawdy. Tak czy owak znów mamy kolejną publiczną dyskusję o rodzinie. Czy rów nie pożyteczną jak sławetne akcje „Życia Warszawy" lub cykle „Życia Literackiego" — to się dopiero okaże. Nie ulega jednak wątpliwości, że im więcej prawdy o współczesnym społeczeństwie sobie uświadomimy, tym korzystniej u-łoży się pożycie niejednej rodziny. Może to herezja ale nowy program rozrywkowy van de Gruzy i van de Fe dorowicza „Małżeństwo doskonałe" jest także elementem składowym tej dyskusji. W końcu chodzi o sprawdzenie, czy istnieje rodzina umiejąca się szybko porozumieć bez słów, mało tego —~ „ten trzeci" (ktoś z rodziny, albo i nie) wydaje się nie tylko dawcipem autorów, ale postacią wziętą z życia. I tak od filozoficznych rozważań J. Kuczyńskiego po zabawę Gruzy i Fedorowicza pozostajemy w rodzinnym, zmieniającym się kręgu. Czyli wśród najbliższych, czyli sami swoi. (zetem) ■Str. 4 ■GŁOS Nr 273 (4691) Czajkowski - Prokofiew - Chaczaturian *T RZY nazwiska w tytule, to symbol rozwoju rosyjskiej i radzieckiej twórczości muzycznej na przestrzeni stu lat. neoromantyzm rosyjskiej szkoły narodoioej, jego negacja przez pokolenie rosyjskich kompozytorów pierwszych dziesięcioleci naszego wieku, a wreszcie dotarcie do nurtu radzieckiej muzyki nowych źródeł narodowej sztuki innych narodów przy jednoczesnym nawiązaniu do spuścizny rosyjskiej klasyki XIX wieku... dramatycznych uniesień. Postać, jaką kształtował Andrzej Cwojdziński zdążała raczej do podkreślenia liryzmu. Tak odczuwałem rozwój drugiego tematu pierwszej części, nawet go od zastrzeżeń, głównym pun ktem był Koncert skrzypcowy ARAM A CHACZATURIANA. Grał go WIKTOR PIKAJZEN. Jak wszyscy występujący na za granicznych estradach skrzypkowie radzieccy, także i solista koszalińskich koncertów, odznacza się kolosalną pewnością techniczną. Śmiałe pociągnięcia smyczka, technika lewej rę tragiczne przetworzenie miało ki niezawodne, tak samo jak Kiedy przed dziesięcioma bo dajże laty nagrywałem rozmo wę z jedną z nielicznych wów czas słuchaczek symfonicznych koncertów KOS, spytałem jaki utwór chciałaby usłyszeć. W odpowiedzi usłyszałem: V sym fonię Piotra Czajkowskiego. rŻy czenie to pozostawało wówczas w sferze marzeń. Dzisiaj Koszalińska Orkiestra Symfonicz na ma już w swoim repertuarze nie tylko Czwartą i Piątą symfonię autora „Oniegina", a-le także SYMFONIĘ PATETYCZNĄ. Usłyszeliśmy ją na ostatnim koncercie, którego program związany był z. obchodami jubileuszu Rewolucji. Po inauguracyjnym koncercie z II symfonią Szymanowskiego , pojawienie się VI symfonii Czajkowskiego świadczy o tym, że KOS rozpoczęła obec ny sezon od pozycji ambitnych, trudnych... Nieliczny zespół — szczególnie instrumentów smyczkowych — musi w takiej sytuacji podołać pracy wykraczającej nawet poza jego możliwości. Jest to na pewno temat do przemyśleń. I znów, jak w przypadku po przedniego koncertu, winniśmy zwrócić uwagę na wiele pozytywnych momentów wykonania. Nade wszystko na to, że OGÓLNA postać symfonii, temperatura — jeśli tak można określić — jej przygotowania i wykonania, pozwoliły tę prapremierę koszalińskiego zespo łu powitać z zadowoleniem^. Jak każde prapremierowe wykonanie, ma ona także elementy, które w przyszłości — miej my nadzieję — zostaną udoskonalone. Skromny zespół smyczkowy nie bardzo, co jest zupełnie zrozumiale, może sobie poradzić z gęstą fakturą i wielkim emocjonalnym napięciem tragicznego finału. Stąd pewne nierówności w atakowa niu dźwięku, prowadzeniu fra zy, czy wreszcie współdziała niu z grupą instrumentów dętych, drewnianych (uwagi te nie dotyczą świetnie spisujących się wiolonczel, które stają się coraz silniejszym elementem koszalińskiego zespołu) Niestety, instrumenty dęte drewniane, nie mogą podczas koncertu pochlubić się czystoś clą intonacji i wyrównaniem brzmienia. Z całą za to przyjemnością można mówić o wykonaniu dru giej i trzeciej części, A wcale nie prosty jest dla zespołu ów quasi ivalc na pięć czwartych W wielu nie najświetniejszych zespołach jego wykonanie na trafia na trudności. Tutaj ich nie dostrzegliśmy, zasługa tc nade wszystko wiolonczel (w części środkowej przydałoby się jednak więcej subtelności iv uparcie powtarzanym dźwię ku kotła). ANDRZEJ CWOJDZIŃSKI poprowadził całą symfonię w ciekawy sposób. Tak, jakby chciał obronić Czajkowskiego przed zarzutem ekshibicjonizmu. Skrajne części (I i IV) o tym najbardziej świadczyły. In terpretacja tego dzieła może iść w dwóch kierunkach: z pod kreśleniem wszystkich elemen tów romantycznego przeżywania lub też przez stonowanie RADZI- REGULAMIN HOTELOWY L. S. — Ustka: Odmówiono mi wynajęcia w hotelu wspólnego pokoju z towarzyszącą mi osobą odmiennej płci, motywując tym, że nie jesteśmy małżeństwem. Uważam to za niesłuszne. Zastrzeżenia Obywatela są nieuzasadnione. Gości hotelowych obowiązuje regulamin, który w hotelach w Polsce przewiduje kwestionowane przez Obywatela ograniczenie. Stąd brak podstaw do podważania stanowiska recepcji hotelowej w opisanym przypadku. (kam) ZASIŁEK Z TYTUŁU URODZENIA SIĘ DZIECKA J. N. pow. Sławno: Od roku 1950 do 1964 pracowałem w organach MO. Następnie — bez jednego dnia przerwy — podjąłem pracę w przedsiębiorstwie państwowym. Informowano mnie, że zacho wałem ciągłość pracy. Tym czasem kiedy po 2 latach pracy w nowym zakładzie zostałem ojcem, odmówiono mi zasiłku związkowego z tytułu urodzin dztecka.Człon kiem związku byłem od roku 1964, przedtem, pracując w milicji nie należałem do związku zawodowego. Czy słusznie pozbawiono mnie za siłku, skoro pracuję bez przerwy kilkanaście lat? Warunkiem otrzymania za- iłku związkowego, o który ?anu idzie, jest co najmniej trzyletni staż związkowy. Sko ro jako funkcjonariusz MO nie był Pan członkiem związku zawodowego i w chwili wy stąpienia o zasiłek z tytułu u-rodzenia sie dziecka — miał Pan zaledwie dwuletni staż członkowski — nie nabył Pan jeszcze uprawnień do owego zasiłku. Ciągłość pracy, którą Pan zachował, przechodząc do nowego zakładu, dotyczy takich uprawnień pracowniczych jak urlopowe, rentowe, zasiłkowe (odnośnie zasiłków z ubezpieczenia społecznego) pre mii jubileuszowych itp., to zna czy pozwala Panu zachować te prawa pracownika, które już Pan posiadał, względnie nabyć uprawnienia, związane z przepracowaniem określonego okresu. Nie może jednak być podstawą do zaliczenia Pa nu członkostwa organizacji, której członkiem przecież Pan przez poprzednie 14 lat nie był. (b) KWALIFIKACJA CZYNSZU NAJMU DO TABELI II I. W. — pow. Miastko: ,ies tem nauczycielką a mój mąż pracuje prywatnie jako kra wiec. Prez. MRN zażądało od nas opłaty za mieszkanie ze zwiększoną stawką, taką jaka stosowana jest dla podatników podatku o-brotowego i dochodowego. Nauczyciele nie płacą za mieszkanie, czy więc w tej sytuacji Prez. MRN postępuje słusznie? Trudno jest na to pytanie odpowiedzieć jednoznacznie, bowiem w liście Pani jest zbyt mało informacji dotyczących pracy rrtęża. Zgodnie z § 6 ust. 1 Rozporządzenia Rady Mi nistrów z dnia 20 VII 1965 r. w sprawie czynszów najmu za lokale mieszkalne — najemcy uprawnieni do opłacania czynszu najmu według stawek przewidzianych dla pracowników zatrudnionych w in stytucjach i przedsiębiorstwach państwowych, tracą te uprawnienia, jeżeli wspólnie i nimi mieszka członek rodziny będący płatnikiem podatku obrotowego lub dochodowego. Jednakże ust. 3 pkt 5 ww. paragrafu wyraźnie postanawia, że przepisu tego nie sto suje się do rzemieślników zatrudniających w swoim zakładzie najwyżej 1 członka ro dżiny i 1 pracownika najemnego, przy cz^m uczniów zatrudnionych na podstawie pisemnej umowy o naukę, zarejestrowanych w izbie rzemieśl niczej, nie uważa się za pracowników najemnych. Nie znając dokładnie sytuacji męża,radzimy zwrócić się w tej sprawie do Wydz. Gosp. Kom. Prez. PRN w Miastku. (zet) w miarę łagodny przebieg. To samo można odnieść do finału. Umiarkowanie, oto czym — jak mi się zdaje — kierował się dyrygent. Dobrze to? De gustibus... Osobiście (i na ogół) lubię dzieła rosyjskich kompozytorów prezentowane z pełnym zaangażowaniem z całym bagażem ro-manty czn ec:o „przeżywania". Może wtedy są one bardziej szczere i prawdziwe? Ale — jak podkreślam — są to moje yjłasne upodobania —- które nie przeczą faktom, że loykona nie i logiczna postać VI sym-fonii „Patetycznej" Piotra Czajkowskiego słusznie zostały tak serdecznie przez słuchaczy przyjęte. W pierwszej części obok wy konania „Uwertury Rosyj- i autentyczna muzykalność. W odniesieniu do sztuki Pikajze-na podkreślić należy jeszcze po tężne brzmienie skrzypiec (ory ginalny Guadanini),Dość usspom nieć, że głos instrumentu swo bodnie górował nad zespołem. Była to wiolinistyką jeśli nie porywająca, to w każdym razie bardzo wysokiej marki. Po wykonaniu Koncertu Chacza turlana bisy stały się dodatko i cym półrecitalem Kaprysów Paganiniego (znakomity Kaprys 24.). Chociaż orkiestra — jak się okazało — miała tylko jedną próbę wspólną z solistą (Kto tak układa program tournee za granicznych solistów? Czyżby nie orientowano się, że orkiestry w mniejszych ośrodkach nie stać na takie „eksperymen-ty"?), to przecież wywiązała się skiej" SERGIUSZA PROKO- z zadania bardzo przyzwoicie. FIEWA, wykonania nie wolne- ZBIGNIEW PAWLICKI £ oś Q >«o o O KĘPICKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO W KĘPICACH, pow. Miastko ogłaszają PRZETARG na wykonanie uchwytów do skór z sukcesywną dostawą w IV kw. 1967 r. oraz I i II kw. 1968 r., wg danych: uchwyty z tworzywa sztucznego, z wkładką metalową wewnątrz, do wieszania skór twardych, o wadze 8—10 kg, pracujące w temperaturze 35°C do 40°C, w ilości 40.000 szt. Pierwsza dostawa w ilości co najmniej 10.000 szt. powinna nastąpić w IV kwartale br. Bliższych informacji odnośnie wykonania omawianych uchwytów udzieli Dział Głównego Mechanika KZPS w Kępicach, pow. Miastko, telefon centr. 3 i 19. Oferty składać mogą przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne w kopertach zalakowanych pod ww adresem, w terminie do dnia 25 Xl 1967 r. W tym dniu o godz. 12 nastąpi komisyjne otwarcie ofert. Zastrzega się prawo dowolnego wyboru oferenta bez podania powodów. K-3292-0 ZGUBIONO koncesję nr 2/66, wydaną przez Prezydium Powiatowej Rady Narodowej — Wydział Komunikacji — na nazwisko Henryk Ryiuiński, Sławno, Polanow-ska nr z. G-3491 CENTRALNE Więzienie Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji służbowej nr 000574, wydanej na nazwisko Edmund Janiel. Gp-3485 SPRZEDAM okazyjnie elektrokardiograf simensa laboratoryjny, przenośny, jednokanałowy, automatycznie zapisujący, fabryczni nowy. Wiadomość: Koszalin, telefon 71-35, po południu. pr-3449 Ł.ISY piesaki hodowlane uciekły z fermy przy ulicy Kolejowej 18. Koszalin. Nagroda za wskazanie miejsca pobytu lub zwrot. Gp-3487 „SPOŁEM" WSS w Koszalinie — Oddział w Wałczu — unieważnia zgubioną pieczątkę o treści: PSS Wałcz, sklep nr 9. K-3314 WYDZIAŁ Organizacyjno-Prawny Prezydium PRN w Białogardzie zgłasza zgubienie legitymacji służbowej nr 271, wydanej dnia 24 sierpnia 1966 r. na nazwisko Danuta Czapraga. K-3313 RADA Zakładowa Terenowych Zakładów Gastronomicznych w Słupsku, ul. Wojska Polskiego nr 1, zgłasza, że w dniu 29 września br. w pociągu na trasie Koszalin — Słupsk zginęła aktówka skórzana. W aktówce znajdował się bloczek zleceń CRZZ na przejazdy kolejowe z trzema zleceniami — bilety seria GS nr 005368— —005370 nie wykorzystane. K-3310 GARAŻ blaszany pilnie sprzedam. Cena 6.080 zł, po godz. 16. Świdwin 3, BI. 16/27 — Kazimierz Łu-biarz. G-3189 ŁOZKA, szafy — tanio sprzedam. Koszalin, Moniuszki 14/1. Gp-3486 SPRZEDAM 25 m kabla antygrom, dwa kompresory z silnikiem, zbiornikiem, cztery opony 560 x 15, maszynę elektryczną ręczną do szlifowania. Koszalin, Księżnej Anastazji 5/8. Gp-3485 PRZYJMĘ dwoje dzieci do pilnowania. Koszalin, Wojska Polskiego 12/4. Gp-3490 MASZYNĘ dziewiarską 5 x 90 — sprzedam. Wykonu ję "\ „ zelkie remonty. Zakład ślusarski, Łódź. Próchnika 36, Walczak. K-228/B SPRZEDAM natychmiast 300 sześcioletnich krzewów czarnej porzeczki, dobrej odmiany, obficie owocującej. Kierownictwo Szkoły Podstawowej, Ruda, poczta Koczała, pow. Miastko. G-3493 DOMEK sprzedam. Jan Cieślewicz, Kunice Żarskie, ul. 22 Lipca 15, pow. Żary. G-3494 ZAKŁAD Energetyczny Koszalin, Rejon Szczecinek, unieważnia zgubioną plombownicę o znakach , ,ZE_ 7".__G-3492 SPRZEDAM gospodarstwo rolne niedaleko Poznania. Sprzedaż inwentarza żywego, martwego do uzgodnienia. Katarzyna Belowska, Bociniec, poczta Pobiedziska. Gp-3445 PRZEŚWIETLA prywatnie lekarz rentgenolog Majewski, Siupsk, ul. Wojska Polskiego 37. G-3462-0 RADA ROBOTNICZA przy ZAKŁADACH SPRZĘTU INSTALACYJNEGO „A-22" W SZCZECINKU podaje do wiadomości wszystkim zainteresowanym, że WYPŁACANA JEST NAGRODA Z FUNDUSZU ZAKŁADOWEGO ZA 1966 R. REKLAMACJE przyjmowane będą W TERMINIE 11-DNIOWYM od daty ukazania się ogłoszenia w prasie. K-3285-0 Dyrekc> WP „Arged" w Koszalinie 23U?jŁ£4. 97 — MO. 98 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe. TAXI 51-37 — ul. Grodzka. 39-09 — uł. Starzyńskiego/ 38-24 — plac Dworcowy. tlYZURY Dyżuruje apteka nr 51 przy ul. Zawadzkiego, tel. 41-80. MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. — Wystawa dzieł Jana Matejki. MU£fc~n, nroMemom i postaciom współczesnej kultury światowej. Niedziela, godz. 17.50 „INNY" Zapowiadany już dawno program o dziwnym konstruktorze samolotu w powiecie Posłęk. O rolniku, którego marzeniem była i je9t a wiać ja. Koszykarze MKS Znicz poz^cgę przodownika Zespoły klasy A w koszyków ce mężczyzn rozegrały czwartą kolejkę spotkań mistrzowskich. Po niedzielnych meczach w czołówce tabeli nie zaszły większe zmiany. Pozycję lidera umocnili młodzi koszykarze MKS Znicz Koszalin po zwycięstwie w Szczecinku nad tamtejszym Darzborem. O największą niespodziankę postarały się rezerwy koszalińskiego Bałtyku, które pokonały aktualnego mistrza wo jewództwa — zespół wałeckiego Orła. Przykry zawód sprawili swoim sympat3Tkom koszykarze złotowskiej Sparty, ulegając na własnym boisku Spójni Świdwin. Mimo porażki Sparta utrzymała druga pozycję w tabeli. A oto wyniki i krótkie relacje z ostatnich spotkań: NIESPODZIANKA W KOSZALINIE Sensacyjnie zakończyło się w Koszalinie spo-tkanie między Bałtykiem Ib a Orłem Wałcz. Aktualny mistrz województwa i faworyt tego pojedynku — koszykarze Orła musieli uznać wyższość swoich przeciwników, ulegając im po zaciętej i wyrównanej grze 52:56 (23:27). Najwięcej punktów dia Bałtyku uzyskali: Zagórski — 23, Grabski — 14, Żarnowski — 10, a dla Orła: Omelczuk — 22, Basiński — 13, Różański — 8. Tabela po czterech kolejkach spotkań: MKS Znica Sparta Bałtyk Ib Lechia Orzeł Kotwica Spójnia Darzbór Iskra 4:0 2:2 2:2 2:2 2:1 2:1 1:3 1:2 0:3 251—198 211—210 207—214 187—205 202—162 169—163 209—236 149—152 128—173 DARZBOR MKS ZNICZ 47:63 Czwarte kolejne zwycięstwo odnieśli młodzi koszykarze MKS Znicz Koszalin w rozgrywkach o mistrzostwo klasy A. Tym razem kosżarinianie po-kcnałi w Szczecinku miejscowy Darzbór — 63:47, prowadząc do przerwy 18:3. Spotkanie stało na przeciętnym poziomie. Przez cały czas meczu wyraźną przewagę posiadali goście, odnosząc w efekcie zasłużone zwycięstwo. Najcelniej w Zniczu strzelali: Pindor — 21 pkt, Michalik — 16 pkt, Wołowski — 13 pkt, a w Darzborze — Kuźnieki — 14, Aukszt'ulewićz — 10, Koralewski — 8. SPARTA — SPÓJNIA 45:56 Do dużej niespodzianki doszło w Złotowie. Koszykarze miejscowej Sparty będąc faworytem pojedynku ze świdwińską Spójnią doznali nieoczekiwanej porażki, ulegając gościom 45:56 (23:24). Dodajmy, że by!o to pierwsze zwycięstwo Spójni w rozgrywkach. Najwięcej punktów dla Spójni zdobyli: Lesiuk — 23, Cuch — 16, Idziniak — 9, a dla Sparty: Pieńkowski i Stacewicz — po 13, Czep-nik — 11. KOLEJNA PORAŻKA ISKRY Nadal nie wiedzie się w tegorocznych rozgrywkach koszykarzom Iskry. Zespół białogar.dzki, który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, doznał znowu porażki. Tym razem Iskra przegrała w Szczecinku z beniamiłkiem rozgrywek — L^ohią — 51165. W klasie A kobiet BAŁTYK Ib — ŁĄCZNOŚCIOWIEC — 35:30 Rozegrane w Koszalinie spotkanie o mistrzostwo klasy A kobiet międży zespołami Bałtyku Ib a Łącznościowcem Drawsko przyniosło zwycięstwo koszykarkom koszalińskim 35:30 (18:10). Najwięcej punktów dla zwycięzczyń u-zyskały: Łaszczyk — 14, Grzesiak — 12, a dla pokonanych: Turska — 14. DARZGOR Ib —MKS ZNICZ 30:83 Koszykarki szczecineckiego Darz-boru Ib doznały wysokiej porażki na własnym bodsku, ulegając drużynie MKS Znicz Koszalin — 30:83 (14:37). Zespół koszalinianek przewyższał przynajmniej o klasę koszykarki Darzboru. Bogatym łupem punktowym dla nod^ieliły się: Serwa — 29, Wojtkowiak — 18. Gębka — 16, Rakoczy — 12. Najwięcej punktów dla Darzboru zdobyły: Dziedziejko — 10, Orłowska i Sobolewska po 8. Pod koszem iun orów Rozgrywki o mistrzostwo województwa zainaugurowali juniorzy. W Słupsku zmierzyły się zespoły miejscowego Gryfa i Bałtyku Koszalin. Pojedynek zakończył się po wyrównanej grze zwycięstwem juniorów Gryfa — 39:34 (19:19). Najwięcej punktów dla gospodarzy uzyskali: Fierek — 14. Kobiel-ski — 9. a dla gości: Dajnowicz — 1*0, Milawski — 9. (sf) PltKA NOŻNA Drawa Ib LZS Wielim mistrzami jesieni w klasie B Piłkarze klasy B zakończyli już rozgrywki mistrzowskie rundy jesiennej. Ostatnio Wydział Gier i Dyscypliny koszalińskiego PZPN zweryfikował wszystkie mecze w grupach drawskiej i szczecineckiej. Tytuły mistrzów jesieni zdobyły zespoty: w grupie drawskiej — rezerwy Drawy, które wyprzedziły Drzewiarza Swierczyna, a w grupie szczecineckiej — zespół LZŚ Wielim Gwda Wielka przed Spartą Złotów. Oto tabele po pierwszej rundzie rozgrywek: GRUPA DRAWSKA Drawa Ib 14:4 33—15 Drzewiarz Swierczyna 13:5 20—12 Zelgazbet Kalisz P. 12:6 25—15 Motor-Santos 11:7 31—22 Huragan Bierzwnica 9:9 20—27 Olimp Złocieniec 8:10 23—27 Pomorzanin Sławoborze 7:11 24—23 Lech Stawno 7:11 24—28 LZS Wierzchowo 6:12 21—32 Zorza Ib Połczyn 3:15 9—29 GRUPA SZCZECINECKA Wielim Gwda Wielka 17:1 Sparta Złotów 17:1 Iskra Krajenka 12:6 Polonia Jastrowie 9:9 Tęcza Biały Bór 8:10 Żagiel Debrzno 7:11 Brda Przechlewo 7:11 Czarni Lipka 5:13 Błękitni Lotyń 4:14 Krajna Słowianowo 4:14 55—1 39—11 18—20 24—23 28—25 30—24 15—39 24—32 12—31 28—58 GRUPA SZCZECINECKA Wielim Gwda Wielka 17:1 Sparta Złotów 17:1 Iskra Krajenka 12:6 Polonia Jastrowie 9:9 Tęcza Biały Bór 8:10 Żagiel Debrzno 7:11 Brda Przechlewo 7:11 Czarni Lipka 5:13 Błękitni Lotyń 4:14 Krajna Słowianowo 4:14 55—1 39—11 18—20 24—23 28—25 30—24 15—39 24—32 12—31 28—58 msn Tłumaczyła: R. Grzybowska (8) Ciągle odwracając oczy od matki Żebrak odezwał się: — Wszystkie dzieci mają słabe nogi, tak mówił misyjny doktor. Mówił też, że gdybyście mi pozwolili chodzić, posługiwać się moimi nogami to by się wzmocniły. Nawet u nas w wiosce parę osób mówiło to samo. Moje nogi stały się bezwładne, bo nie pozwalaliście mi wstawać i chodzić. A powinienem się był posługiwać moimi nogami. Na Boga, dlaczego nie pozwalaliście mi chodzić... — Co z tobą, Ali? Przecież ci mówię, że nie mogliśmy na to pozwolić. Dlaczego nie chcesz zrozumieć? Dwa, może trzy razy próbowałeś, ale za każdym razem się przewracałeś. Nie rozumiesz, Ali? Musieliśmy cię nosić. Patrzyła na syna, jak siedział ze spuszczoną głową, milczący, niepocieszony, z nogami bezwładnie zwisającymi z krzesła. Zbliżyła się i położyła mu rękę na plecach. — Nie martw się, synu, Bóg jest litościwy, On wszystkich widzi. Nie nam w7ątpić o jego wyrokach. Taki los wybrał dla ciebie i ani ty, ani ja, ani nikt nie może go zmienić. Bądź mu wdzięczny. On cię nagrodzi za wszystkie cierpienia. — Głaszcząc go po ramieniu dodała: — Pomagałam ci i wszystko przy tobie robiłam przez tyle lat. i dalej będę robiła. Póki żyję, będę z tobą i będę ci pomagać* Nie musisz się O nic trapić. Chodź, pomogę ci zejść i zaraz przygotuję coś do zjedzenia. Pomogła mu zejść z krzesła i usadowić się na wózku. Po chwili przeniósł się do drugiej izby, a matka zabrała się do przyrządzenia śniadania. Zjadł szybko, po czym oznajmił, że musi już iść do pracy, i natychmiast opuścił chatę. Jeżeli się przekonam, że spała z tym pijanym sukinsynem, zabiję ją, na Boga, zabiję. Wieczorem pójdę do niej i po- wiem... powiem... słuchaj, Sara, jesteś kobietą rozpustną, ludzie słusznie tak o tobie mówią, słusznie mówią, że nie jesteś porządna. Powiem jej, że powinienem był ich słuchać, kiedy mnie ostrzegali, że moja dobroć dla niej idzie na marne. Powiem jej: Sara, powinnaś się wstydzić, powinnaś się wstydzić sama siebie. A potem już, wychodząc z jej chaty, wyjmę z kieszeni pięć lirów i powiem, oto pieniądze, które chciałaś, ale nie mam zamiaru ci ich dawać. Nie dam ci, bo nie jesteś porządną kobietą. Powiem, nie dbam o twoje przyrzeczenia... nie, tego powiedzieć nie mogę, to byłby grzech, życie Brzyduli jest w niebezpieczeństwie. Pochłonięty takimi myślami Żebrak raptownie puścił się naprzód. Muszę zdobyć dla niej te pieniądze. Wiem, że to wcale nie będzie łatwe, mimo wszystko pięć lirów to nie... jakby to powiedzieć... to nie bagatelka. Jałówkę można za to kupić. Ale muszę je zdobyć, po prostu muszę. Poproszę... jak ona się nazywa... Sitt Maryam, ją poproszę, jak będzie przechodziła. Ona mi da na pewno, tyle razy przecież modliłem się za jej dzieci, jak były chore. A może gdyby nie moje modlitwy, to by umarły? Pomodlę się za nie znowu, nie mam nic przeciw temu. A potem wieczorem pójdę do Sary z pieniędzmi. Ale zanim jej dam, powiem, a przy okazji, Saro... nie, nie powiem, przy okazji, to zbyt oczywiste... powiem, dlaczego, Saro, ty i ja nie spaliśmy razem już przez dwa miesiące? Ciekawe, co mi odpowie. Ale nie, nie wolno mi tak mówić, dam jej pieniądze i bardzo spokojnie... tak, muszę być bardzo spokojny... powiem, oto pieniądze, które chciałaś, Saro, niech Bóg ma w opiece ciebie i twoją córkę. I po tym wyjdę. Zawstydzi się, pobiegnie za mną z podziękowaniami i będzie dla mnie czuła. A ja pozostanę spokojny i chłodny i powiem, że nie musi mi okazywać tyle czułości, może ją zachować dla Drwala. Jeżeli zaprotestuje, powiem, słuchaj, Sara, nie jestem dzieckiem, wiem o was i wcale mnie to nie obchodzi. Po prostu nie obchodzi. Nawet się za was pomodlę. A teraz odchodzę i nigdy już nie wrócę. Niech cię Bóg błogosławi, Saro. I wtedy spokojnie opuszczę jej chatę. O Boże, a jak mi pozwoli odejść? A jak wcale za mną nie pobiegnie? Nie mogę tak ryi zykować. Co ja myślę? Jestem szalony. Jestem naprawdę szalony. Co ja bym bez niej robił? Boże mój, jak ja lubię leżeć przytulony do niej. Muszę ją mieć dziś wieczorem. Już Itak długo jej nie miałem, Ale dziś wieczór muszę ja mieć. Żebrak postawił przed sobą blaszane pudełko i oparł się 0 ścianę. Na ulicy było już gwarno, ludzie, jedni na osłach, inni pieszo, szli do swojej pracy, w gajach albo na polach. Dzieci, niektóre boso, a wszystkie w ponurych brudnych mundurkach, zmierzały do szkoły. Po drugiej stronie ulicy sklepy były już otwarte, a w nich kobiety targowały się ze sprzedawcami. Mustafa Hassan odcinał kawały mięsa ze zwisających z sufitu krwawych połci. Na wystaw7ie spoczywało na niewielkim podwyższeniu kilka odciętych łbów. Widząc Sitt Maryam po drugiej stronie ulicy Żebrak zawołał na nią. Jezdnią szły właśnie długim sznurem osły 1 musiała zaczekać, aż przejdą. — Niechaj Bóg ma w opiece twoje dzieci — powitał ją Żebrak. — Jak się dzisiaj czuje twój chłopak? — Oby Bóg był łaskawszy — odparła poprzez zasłonę — jeszcze choruje. Nic mu nie lepiej od wczoraj. Ciągle ma drgawki. — Kiedy ktoś ma takie drgawki, to znaczy, że zawładnęły nim złe duchy. Musisz się ich pozbyć. — Właśnie huśtaliśmy go dziś rano nad studnią, żeby gro przestraszyć i wypędzić duchy, które się w nim zagnieździły. Ale krzyczał tak okropnie, że musieliśmy go zanieść z po* wrotem do łóżka. — To babskie bajdury. Wiem, co mówię. Jak chcesz, żeby wyzdrowiał, włóż mu do łóżka zdechłego szczura albo rozdeptaną żabę i to odstraszy duchy, a on przestanie mieć drgawki. Żona Ahmada Yussefa tak zrobiła, jak zachorowało jej dziecko, i wydobrzało. A ja się pomodlę za niego, odprawie specjalne modły. — O tak, Ali, pomódl się za mojego synka. Może Bóg ciebie wysłucha? — Bóg zawsze wysłuchuje modły tych, którzych wybrał, aby cierpieli. Nie muszę ci mówić, sama to wiesz. W zeszłym tygodniu modliłem się o zdrowie twojego męża i widziałaś, jak szybko wyzdrowiał. Teraz znów porozmawiam z Bogiem. Nie martw s!e, Sitti, on wyzdrowieje. — Żebrak przerwał i patrząc daleko prfced siebie dodał: — Muszę Go też poprosić o łaskę dla córki Wdowy. — A co jej jest? {D.c,aJ ~ 8432