SPECJALISTYCZNY GABINET PROTEZOWANIA SŁUCHU o ©@BI[!€T©IM o Rok założenia 1989 APARATY SŁUCHOWE Wysoka jakość światowego producenta Słupsk, PL. DĄBROWSKIEGO 6 codz. w godz. 8.00-16.00 Informacja tel. 59 840 24 35 OFERUJEMY: - profesjonalną obsługę - bezpłatne przymiarki aparatów - bezpłatne badania słuchu - serwis - PROMOCJA baterie na cały rok - najtańsze baterie/ 12 zł UBEZPIECZENI - ZNIŻKA NFZ 2,90 n. W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 Nr indeksu 348-570 9 770137 952046 ABC bezrobotnego i szukającego pracy - str. 8 Głos jWIfflnBlIM I łllTWTlT^M Czwartek 21 maja 2020 Opiekunowie przechodzą testy na SARS-COY-2 Dzieci wrócą do miejskich placówek od poniedziałku Gmina Słupsk będzie miała swój herb. flagę i pieczęć STRONA 2 Placówki kulturalne z regionu słupskiego otrzymały dotacje z Kultury w Sieci STRONA 14 Siłownie w Słupsku czekają na otwarcie, ale nie wszystkie wrócą od razu STRONA 4 Słupska Inicjatywa Obywatelska kontra Forum LGBT Stupsk Słupska Inicjatywa Obywatelska chce rozwiązania Forum LGBT, które ma swoją siedzibę w miejskim budynku przy ul. Niedziałkowskiego. SIO wystosowało wniosek o wyrzucenie z niego Forum do prezydenta miasta Słupska. Powód to spalenie polskiej flagi przez Sławomira K., działacza Forum. Za to i za inne podobne czyny ciążą na nim prokuratorskie zarzuty. STRONA4 Zmiana szefa prokuratury rejonowej Sbq*sk - Z dniem 20 maja Prokurator Generalny powołał prokurator Magdalenę Gadoś do pełnienia funkcji prokuratora rejonowego w Słupsku, natomiast dotychczasowy szef słupskiej prokuratury rejonowej - prokurator Piotr Nierebiński - został delegowany do prokuratury okręgowej - informuje Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku. STRONA 4 Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Stupsk Słupsk przygotowuje się do zaplanowanego na poniedziałek otwarcia miejskich przedszkoli i żłobków. Miasto zdecydowało się opłacić testy na obecność koronawirusa pracownikom tych placówek. Testy dla pracowników miejskich żłobków i przedszkoli rozpoczęły się w środę. Wczoraj pobrano krew do badań laboratoryjnych od 125 osób, a dzisiaj i jutro tej procedurze poddanych zostanie po 200 osób. Nie wszystkie zgłoszone przez rodziców dzieci będą jednak mogły 25 maja uczęszczać do placówek. Powód? Ograniczenia wynikające z reżimu sanitarnego narzuconego przez rząd, bo zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego, zarówno w przedszkolach, jak i żłobkach grupy powinny liczyć maksymalnie do 12 dzieci i przebywać w jednej wyznaczonej sali pod opieką tego samego opiekuna. ©® STRONA 3 Od wczoraj pracownicy miejskich żłobków i przedszkoli w Słupsku poddawani są testom na obecność koronawirusa SARS-COV-2 977013795204621 02 Druga strona Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Pogoda w regionie Dzisiaj 15°C 3°C '-; Wiatr pn.-zach. 9 km/h Uwaga cz ęściowo słonecznie Piątek Sobota Niedziela 18°C 9°c 15°C 8°c 15°C io°c ^ Uwaga: w sobotę przelotne opady Testy na SARS-CoV-2 w Słupsku i powiecie Słupsk Anna Czerny-Marecka anna.marecka@gp24.pl W Słupsku i powiecie słupskim do 18 maja wykonano w sumie2738badań testami na obecność koronawirusa SARS CoV-2. W dziewięciu przypadkach potwierdzono zakażenie. Wszystkie te osoby są już zdrowe. Obecnie trwa badanie podopiecznych i pracowników domów pomocy społecznej. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Słupsku informuje, że do tej pory w powiecie słupskim przeprowadzonobadania materiału pobranego od pacjentów/pensjonariuszy oraz personelu w kierunku SARS CoV- 2 w Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Słupsku i Domu Pomocy Społecznej w Ma-chowinku. Testy wypadły negatywnie. Pobrano materiał do badania również od podopiecznych i pracowników Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego Psychiatrycznego w Kobylnicy i z Domu Opieki „Dolina Słupi" w Kobylnicy, w realizacji są wymazy w Domu Pomocy Społecznej w Lubuczewie. W sumie do 18 maja wymazy pobrano u 199 pracowników i 52 pensjonariuszy. Akcja wykonywania badań w tej grupie placówek (DPS, ZOL, hospicja) jest kontynuowana na terenie całego województwa pomorskiego. Materiał do badania w tych placówkach pobierany jest przez personel przeznaczonych do tego celu karetek. Elżbieta Zięciak teraz tańczy w zaświatach Wspomnienie Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Elu! Zasnęłaś.byłaś moim słońcem każdego dnia. byłaś moim największym skarbem, śpij w spokoju. Tak 20 maja. kilka godzin po śmierci żony Elżbiety, na Facebooku napisał Adam Zięciak, jej wieloletni partner życiowy i partner na tanecznym parkiecie, z którym wielokrotnie odnosiła sukcesy podczas krajowych i międzynarodowych imprez tanecznych. Obydwoje od lat byli związani ze Słupskiem i regionem słupskim. To z nimi, jako głównymi organizatorami, są kojarzone odbywające się co roku w Kobylnicy Wakacjady Taneczne oraz Grand Prix Polski Ekstraklasy FTS. Jednak zanim do tego doszło, od 1979roku zaczęli wspólną przygodę w tańcu towarzyskim, która trwała 18 lat. W tańcu amatorskim doszli do klasy międzynarodowej S. Trzy lata tańczyli zawodowo. Zarówno dla pani Elżbiety, jak i jej męża, ważne było, aby radością i pięknem tańca dzielić się z innymi. Dlatego powołali Paktan Klub Tańca Sportowego w Słupsku, gdzie przez lata trenowali młodych ludzi, z których wielu odniosło już wiele własnych sukcesów tanecznych. Jednocześnie organizowali wiele prestiżowych imprez tanecznych, w tym o zasięgu międzynarodowym. Pani Elżbieta zawsze znajdowała się wśród jurorów oceniających występy tancerzy, miała też czas, aby tańca uczyć w wielu szkołach w Słupsku i regionie. Gmina Słupsk będzie miała herb, flagę i pieczęć Gmina Słupsk Gmina Słupsk, jako jedyny samorząd w powiecie słupskim, funkcjonowała dotychczas bez oficjalnego herbu. Od wielu lat jej oficjalnym znakiem graficznym było jedynie logo. Rozmowy w sprawie nadania herbu w gminie Słupsk były prowadzone od kilku lat. W zeszłym roku działania wyraźnie przyspieszyły. A teraz wreszcie mają swój finał. Żeby można było w ogóle zacząć wszelkie wymagane prawem działania związane z nadaniem herbu, konieczne było przede wszystkim uzyskanie dwóch najbardziej kluczowych dokumentów: pozytywnej opinii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz uchwały Komisji Heraldycznej, która działa przy MSWiA. Oba postanowienia gmina już uzyskała. Najważniejsze było zdobycie uchwały Komisji Heraldycznej. Jest to organ doradczy ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawach Głowa gryfa, koło wodne i zielone gałązki - takie motywy są na herbie związanych z heraldyką (nauką 0 herbach) i weksylologią (nauką o weksyliach,to znaczy flagach, sztandarach, banne-rach itp.). Jej działalność dotyczy właściwego stosowania symbolów państwowych i samorządowych. To właśnie Komisja Heraldyczne ma ostateczny głos w opracowaniu herbu. - W przypadku naszej gminy pod uwagę brano szereg elementów. Na przykład położenie geograficzne na Pomorzu 1 sąsiedztwo Słupska, stąd w herbie umieszczono wizerunek głowy Gryfa - tłumaczy Barbara Dykier, wójt gminy Słupsk. Pełen opis herbu brzmi: w polu srebrnym, między dwiema, stylizowanymi gałązkami roślinnymi zielonymi, głowa gryfa pomorskiego nad kołem wodnym czerwonym. Czerwone koło młyńskie symbolizuje elektrownie wodne na rzece Słupia, natomiast zielone gałązki symbolizują Park Krajobrazowy Dolina Słupi. Na podstawie uchwały Komisji Heraldycznej pozytywną opinię dotyczącą nadania herbu gminie Słupsk wydało Ministerstwo Sprawa Wewnętrznych i Administracji. Uchwała w sprawie ustanowienia herbu, weksyliów i pieczęci gminy Słupsk oraz zasad ich używania była procedo-wana na sesji Rady Gminy Słupsk wczoraj, 20 maja. Wyjątkową okazją do nadania gminie Słupsk herbu jest przypadająca w tym roku 30. rocznica ustanowienia samorządu terytorialnego. ©® Wojciech Frełichowski 96 paneli słonecznych na dachu Centrum Zdrowia Psychicznego Słupsk Magdalena Olechnowicz magdalena.olechnowia@polskapre5s.pl Na dachu Centrum Zdrowia Psychicznego zamontowano 96 paneli słonecznych. Dzięki temu wydatki na energię elektryczną zmniejszą się o 20 tys. zł rocznie. Inwestycja zwróci się po pięciu latach. Będzie też bardziej ekologicznie. Koszt to prawie 232 tys. zł, z czego prawie całą kwotę przekazał samorząd województwa pomorskiego. Na urządzenia i montaż wydano ponad 144 tys. zł, a prace budowlane wyniosły 86 tys. zł. - Wyremontowano dachbu-dynku technicznego oraz odnowiono elewację. Następnie zamontowano instalację elektrowni fotowoltaicznej, która składa się z systemu sieciowego 96 paneli słonecznych. Wytwarzana jest energia elektryczna o mocy 230 V - mówi Michał Piotrowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - Powierzchnia generatora PV wynosi 160 mkw. Szacowana średnia produkcja instalacji fotowoltaicznej o mocy 32,16 kWp wynosić będzie około 26 466 kWh rocznie. Dzięki panelom zmniejszą się koszty zużycia energii. Zwrot poniesionych nakładów nastąpi po 5 latach od uruchomienia. Ograniczona zostanie emisja szkodliwych substancji, m.in. tlenków siarki i pyłów. Inwestycja pozwoli zaoszczędzić ok. 20 tys. zł brutto rocznie. Zwrot poniesionych na inwestycję nakładów nastąpi po 5 latach od uruchomienia. Będzie też bardziej ekologicznie, gdyż ograniczy się emisję szkodliwych substancji m.in. tlenków siarki czy pyłów littUI Na Czytelników czekamy w redakcji „Głosu Pomorza" w Słupsku przy ul. Henryka Pobożnego 19 te!. 59 848 8100 KALENDARIUM 21 maja 1660 Antonio Pignatelli został nuncjuszem apostolskim w Polsce. 1674 Jan Sobieski został wybrany na króla Polski. 1687 Kardynał Michał Stefan Radziejowski został mianowany arcybiskupem gnieźnieńskim i prymasem Polski. 1819 Namiestnik Królestwa Polskiego gen. Józef Zajączek wydał dekret wprowadzający cenzurę. 1831 Powstanie listopadowe: zwycięstwo powstańców w bitwie pod Tykocinem. 1999 Sejm RP przyjął ustawę o broni i amunicji. 2002 Rozpoczęły się Narodowy Spis Powszechny i Spis Rolny. 2019 Odsłonięto Pomnik Feliksa Stamma w Warszawie. LOTTO 19.05.2020godzina 21:40 Lotto: 12151930 4547 Ekstra Pensja: 19 20 25 28 35 +4 Ekstra Premia: 318 20 3435 +4 Kaskada: 1,2,5.6,8,9,12,14,15, 16,21,23 Mułti Multi: 1,5,12,15,16,18,19, 24,28,42,47,48,52,61,66,67, 69,75,78,80 plus to 69 Super Szansa: 0,0,7,0,3,7,9 20.052020godzina 14:00 Multi Multi: 11,12.18, 20,21,26, 34,36,37,38.39,41,42, 46, 52, 54, 56,57, 58, 77, plus 21 Kaskada: 12 5 6 7 8161719 2122 24 Super Szansa: 6 6 48 2 61 WALUTY Z 20.05.2020 USD EUR CHF GBP 4.1619 ( ) 4,5540 o 43013 (+) 5.0962 (-) (+ .'wzrost ceny w stosunku do notowania poprzedniego (-)spadek ceny w stosunku do notowania poprzedniego Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Wydarzenia 03 Trwąją przygotowania do otwarcia miejskich żłobków i przedszkoli w Słupsku są jj Zbigniew Marecki |k ? zbigniew.marecki@polskapress.pl f / Słupsk W poniedziałek w Słupsku zostaną ponownie otwarte miejskie żłobki i przedszkola, bo część prywatnych placówek już funkcjonuje. Wczoraj rozpoczęły się grupowe testy na obecność koronawirusa dla pracowników. Do 30 kwietnia do miejskich żłobków wpłynęło 499 kart zgłoszeniowych. Po ich weryfikacji ostatecznie zdecydowano o przyjęciu 347 dzieci. Natomiast w przypadku przedszkoli wniosek o przyjęcie do nich dzieci złożyło 776 rodziców. Przyjęto tylko 664. To rezultat ograniczeń wy-nikających z reżimu sanitarnego narzuconego przez rząd. - W trakcie weryfikacji wniosków były brane pod uwagę wytyczne rządu dotyczące preferencji dla niektórych grup zawodowych - mówi Bogna Niepubliczne przedszkola, takie jak np. Zielona Dolina, przyjęły dzieci o wiele wcześniej niż planują to zrobić placówki miejskie Winiarczyk, zastępca dyrektora Wydziału Edukacji w ratuszu. Chodzi o preferencje m.in. dla dzieci pracowników służby zdrowia. Zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego, zarówno w przedszkolach, jak i żłobkach grupy powinny liczyć maksymalnie do 12 dzieci i przebywać w jednej wyznaczonej sali, wietrzonej przynajmniej raz na godzinę, pod opieką tego samego opiekuna. Jedynie w pewnych uzasadnionych przypadkach, za zgodą organu prowadzącego, można grupę powiększyć, jednak nie więcej niż o dwoje dzieci. Należy też dbać o zachowanie odpowiedniego dystansu społecznego, higienę oraz o dezynfekcję pomieszczeń i sprzętu. Grupy dzieci nie powinny stykać się ze sobą. Sanepid zaleca też, by do grupy przyporządkowani byli ci sami opiekunowie. Minimalna przestrzeń do wypoczynku, za- bawy i zajęć dla dzieci w sali nie może być mniejsza niż cztery mkw. na jedno dziecko i każdego opiekuna. Ponadto w sali, w której przebywać będą dzieci, nie może być zabawek, przedmiotów, sprzętów, których nie można skutecznie uprać lub dezynfekować (np. pluszowe zabawki), a wykorzystywane przybory sportowe - piłki, ska-kanki, obręcze - trzeba dokładnie czyścić lub dezynfekować. Dzieci nie powinny przynosić ze sobą niepotrzebnych przedmiotów i zabawek. Opiekunowie między sobą powinni zachować dystans wynoszący minimalnie 1,5 m, a osoby przyprowadzające i odbieraj ące dzieci nie powinny podchodzić do osób tam przebywających, zarówno do dzieci, jak i dorosłych, bliżej niż na 2 m. Obowiązuje też zasada, że na 15 mkw. w placówce powinien przebywać tylko jeden rodzic z dzieckiem. Sanepid wskazuje też, że do przedszkola czy żłobka mogą uczęszczać tylko dzieci zdrowe, bez objawów sugerujących chorobę zakaźną. Rów- nież opiekunowie muszą być zdrowi. Gdy w domu przebywa osoba na kwarantannie lub izolacji w warunkach domowych, nie wolno przyprowadzać dziecka do placówki. Jeśli chodzi o personel pomocniczy i kuchenny, to nie może on kontaktować się z dziećmi i z opiekunami grup. Ponadto osoby trzecie mogą w placówce przebywać tylko w uzasadnionych przypadkach, przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności -osłona ust i nosa, rękawiczki jednorazowe, dezynfekcja rąk. W poniedziałek i wtorek placówki zostały wyposażone w materiały dezynfekcyjne i ochronne. Przeprowadzono także badania wody. Teraz odbywają się rady pedagogiczne oraz spotkania z pracownikami administracji i obsługi, podczas których wyjaśniane są zasady reżimu sanitarnego, który ma obowiązywać w placówkach. - Ponadto w środę rozpoczęły się testy dla pracowników . na obecność koronawirusa. Koszty badania zostaną pokryte przez samorząd Słupska - dodaje dyr. Winiarczyk. ©® Władze Słupska prostują to, co powiedział Robert Biedroń Stupsk Grzegorz Hilarecki grzegorz.hilarecki@gp24.pl Władze Słupska oficjalnie potwierdzają. że Robert Biedroń mówił nieprawdę w wywiadzie radiowym, podając, że zamykał dla ruchu aut ulice Tuwima i Nowobramską. Jest oficjalna odpowiedź władz Słupska na zapytanie radnego Jacka Szarana z PiS. Zapytał on, w nawiązaniu do wywiadu Biedronia w Radiu Zet, kiedy były zamykane ulice Nowo-bramska i Tuwima, w jaki sposób ograniczono ruch pojazdów na Tuwima w latach 2014 - 2018 oraz ile buspasów w latach prezydentury Roberta Biedronia w Słupsku powstało. Przypomnijmy, 24 kwietnia były prezydent Słupska, a obecnie kandydat Lewicy na prezydenta RP, został w radiu zapytany o ograniczenia ruchu pojazdów w centrum Słupska, które wprowadził. Na życzenie jednego z radiosłuchaczy dziennikarka prowadząca wywiad poprosiła Biedronia, aby wymienił dwie ulice, które zamknął dla ruchu w centrum Słupska, kiedy był jego prezydentem. Pytanie to zbiło z « Władze Słupska oficjalnie potwierdzają, że Robert Biedroń mówił nieprawdę w wywiadzie radiowym tropu Roberta Biedronia. Wreszcie wypalił: zamknąłem ulicę Nowobramską, i powtórzył to kilkukrotnie. Dociskany przez redaktor, jako drugą z ulic wymienił Juliana Tuwima. Teraz władze Słupska w odpowiedzi na zapytanie radnego odpowiedziały, że ul. Nowo-bramska, dawniej Zawadzkiego, została zamknięta dla ruchu aut w latach 70. ubiegłego wieku. Natomiast Tuwima nie była i nie jest ulicą wyłączoną z ruchu. Były tam tylko incydentalne ograniczenia z powodu prac remontowych czy imprez typu: „przejście procesji Orszaku Trzech Króli". Co do buspasów, to jeden nawet powstał, na Sobieskiego, przed krzyżówką ze Szczecińską. Z odpowiedzi wynika, że ma 0,080 km. Urzędnicy nie dopisali, że to specjalny buspas dla autobusów, z którego nie sposób autobusem skręcić, zachowując prawidłowy tor jazdy. To jednak nie wina Biedronia, buspas zaplanowano przed jego prezydenturą i pozyskano środki na jego realizację z UE przed wyborami samorządowymi w 2014 r. ©® Zabójstwo, masakra i uduszenie. Sąd za zamkniętymi drzwiami Słupsk Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeakowska@gp24.pl W sądzie okręgowym ruszyły procesy. Głównie sprawy o zabójstwo. do których oskarżeni są od dłuższego czasu aresztowani. Rozprawy toczą się bez udziału publiczności. Na wokandę Sądu Okręgowego w Słupsku wróciły wstrzymane przez pandemię procesy. - To sprawy, w których oskarżeni są tymczasowo aresztowani - mówi sędzia Jacek Żółć, przewodniczący wydziału karnego.-Te procesy ruszyły ze względu na dobro wymiaru sprawiedliwości. Inną kategorią rozpoznawanych obecnie spraw są te o wydanie wyroku łącznego w sytuacjach, gdy skazany już odbywa karę i mogłoby się okazać, że wyrok łączny byłby krótszy niż rzeczywiste odbywanie kary. Skład sędziowski został wyposażony w przyłbice, chroni go płyta z tworzywa. Strony, pełnomocnicy i świadkowie muszą nosić maseczki lub przyłbice. Po każdym świadku odkażany jest pulpit. Wprowadzono obowiązkowe przerwy i wietrzenie pomieszczeń. Od tego tygodnia na wokandę Sądu Okręgowego w Słupsku wróciły wstrzymane przez pandemię procesy Publiczność nie ma wstępu. Sąd orzeka za zamkniętymi drzwiami nie tylko sal, lecz i gmachu sądu, bo mogą do niego wejść tylko osoby wezwane lub zawiadomione o rozprawie. W tym tygodniu Sąd Okręgowy w Słupsku wrócił po przerwie do zbrodni w Hotelu Słupsk. Oskarżony 43-letni Piotr O. odpowiada za zabójstwo 45-letniego Jacka B., którego - według prokuratury -wypchnął z hotelowego okna z przywiązanym do szyi telewizorem. Ta akurat sprawa i tak się toczy niejawnie niezależnie od pandemii. Rozpoczął się też proces 50-letniego Waldemara M. ze Słupska, oskarżonego o uduszenie konkubiny Katarzyny K. Na wokandę trafiła rówież sprawa z Chojnic - zmasakrowania 41-letniego Zbigniewa Ch. Oskarżeni to 49-letni Ireneusz K. i 29-letni Artur P. Według prokuratury narzędziami zbrodni, do której doszło w pustostanie podczas libacji alkoholowej bezdomnych, były kafle ceramiczne, trzonek od miotły i nóż. ©® ^ 04 Wydarzenia Glos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Siłownie czekają na otwarcie, ale nie wszystkie wrócą od razu Kinga Siwiec kinga.siwiec@p0lskapre5s.pl Shtpsk Kluby fitness w planie odmrażania gospodarki uwzględnione są w czwartym, ostatnim etapie. Optymistyczny scenariusz zakłada, że otwarcie nastąpi już na początku czerwca. Zapytaliśmy słupskie siłownie, jak spędziły kwarantannę i co szykują na otwarcie. Kontakt z większością siłowni jest utrudniony ze względu na to, że przeważnie budynki stoją zamknięte, a telefony odbierane są sporadycznie. Część klubów nie chce udzielać szczegółowych informacji, bo sytuacja nadal jest niepewna i trudno odpowiedzieć, czy otwarcie sal dla klientów będzie opłacalne przy planowanych obostrzeniach. Dlatego musimy się przygotować na to, że nawet jeśli rząd da zielone światło do otwarcia, to niekoniecznie uda nam się wrócić do naszego ulubionego klubu czy siłowni. - Nam się otwarcie prawdopodobnie po prostu nie opłaci, bo jesteśmy za mali. Duże kluby mogą sobie pozwolić na zorganizowanie zajęć z zachowaniem odpowiednich odległości, my tego miejsca po prostu nie mamy. Do naszych sal, przy zachowaniu przewidywanych zaleceń rządowych, najpewniej wejdzie zaledwie po kilka osób - informuje jeden z małych klubów fitness w Słupsku. Są jednak siłownie, które już teraz są pewne, że gdy tylko dostaną pozwolenie; będą czekać na klientów z otwartymi szeroko drzwiami. - Kiedy tylko zakaz zostanie zdjęty, ruszamy ze wszystkimi & Just Gym już odlicza dni do otwarcia po czasowym zamknięciu zajęciami i oferowanymi przez nas usługami - siłownią, zajęciami fitness, spinningiem, spa, solarium. W czasie kwarantanny nasi instruktorzy byli w stałym kontakcie ze swoimi podopiecznymi, prowadzili nawet zajęcia w plenerze na świeżym powietrzu. Były to zarówno treningi cardio, jak i siłowe. Przeprowadzane oczywiście w miarę możliwości -mówi Jacek Gudrowski, właściciel BesterGym Fitness Club. Jednak aktywność w czasie kwarantanny nie uchroniła siłowni przed dużymi stratami. Właściciel szacuje, że przez epidemię stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych. Inną siłownią, tym razem sieciową, która niecierpliwie czeka na pozwolenie na otwarcie, jest Just Gym. - Czas zamknięcia klubów fitness dla Just Gym nie jest czasem straconym. Nasza sieć zadbała o bezpieczeństwo klubowiczów, którzy będą mogli do nas wrócić i ćwiczyć. Przeprowadzona została całościowa dezynfekcja klubów obejmująca maszyny, sprzęty do ćwiczeń i wszystkie pozostałe powierzchnie. Dokonaliśmy również czyszczenia i wymiany filtrów w klimatyzacjach i centralach wentylacyjnych przez profesjonalne firmy posiadające stosowne certyfikaty, co daje nam pewność oddania czystej ibezpiecznej siłowni dla ćwiczących - mówi Agata Chmielewska, manager Just Gym ds. marketingu. - Opieramy się na doświadczeniach innych klubów fitness i siłowni z całego świata. Jeszcze przed ogłoszeniem zamknięcia klubów fitness i siłowni nasz personel sprzątający wykonywał prace dezynfekujące częś- ciej i intensywniej dla bezpieczeństwa naszych trenujących. Na terenie klubów zostały zamontowane dozowniki z płynami dezynfekującymi. Jesteśmy też w trakcie montażu automatycznego systemu pomiaru temperatury i licznika klientów, zespolonego z naszym systemem śluz wejściowych. Obecny czas zamknięcia klubów został również przeznaczony przez nas na odświeżenie klubów, wykonanie remontów oraz delikatne zmiany w wyglądzie i funkcjonalności naszych placówek. Otwarcie siłowni, klubów fitness i klubów tanecznych to ostatni z deklarowanych etapów przywracania aktywności sportowej. Do tej pory rząd nie wypowiedział się na temat otwarcia basenów i wszystko wskazuje na to, że będziemy musieli na to poczekać. ©® W Małe sikorki uratowane Mieszkaniec z okolic Trzebielina uratował 9 piskląt sikorki. - Nasz bohater, na posesji którego sikorki uwiły gniazdo, zauważył pewnego dnia, jak jeden z rodziców piskląt padł łupem jastrzębia. Po paru godzinach obserwacji gnizada okazało się, że do małych sikorek nie przylatuje drugi z rodziców. Wtedy nasz bohater zdecydował, że pisklakom trzeba pomóc. Karmił je przygotowaną przez siebie karmą za pomocą strzykawki - opowiadają pracownicy Nadleśnictwa Trzebielino. Teraz ptaki są już pod troskliwą opieką w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Ostoja" (ANG) Magdalena Gadoś została prokurator rejonową w Słupsku Kadry Bogumiła Rzeczkowska bogumila.tzeakowska@gp24.pl Magdalena Gadoś została szefową Prokuratury Rejonowej w Słupsku. Poprzedni prokurator rejonowy Piotr Nierebiń-ski przeszedł do Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - Z dniem 20 maja Prokurator Generalny powołał prokurator Magdalenę Gadoś do pełnienia funkcji prokuratora rejonowego, natomiast dotychczasowy szef słupskiej prokuratury rejonowej - prokurator Piotr Nierebiński - został delegowany do prokuratury okręgowej, gdzie oczekuje na wyznaczenie mu nowych obowiązków w Dziale Przestępczości Finansowo-Skarbowej -informuje Paweł Wnuk, rzecznik prokuratury okręgowej. Prokurator Magdalena Gadoś aplikację prokuratorską ukończyła w Prokuraturze Rejonowej w Słupsku we wrześniu 2004 r. Następnie od stycznia 2005 r. pracowała na stanowisku asesora, a od lutego 2006 r. na stanowisku prokuratora, najpierw w Prokuraturze Rejonowej w Chojnicach, a potem, od stycznia2008 r., w Prokuraturze Rejonowej w Słupsku. Od maja 2012 r. do maja 2015 r. pełniła funkcję zastępcy prokuratora rejonowego w Miastku, a od maja 2015 r. do kwietnia 2016 r. funkcję zastępcy prokuratora rejonowego w Słupsku. W kwietniu 2017 r. przeniosła się do Prokuratury Rejonowej w Wolsztynie, gdzie pracowała do września ubiegłego roku, po czym wróciła do Prokuratury Rejonowej w Słupsku. Prokurator Piotr Nierebiński aplikację prokuratorską ukończył również w Prokuraturze Rejonowej w Słupsku. Od lutego 2003 r. pracował na stanowisku asesora, a od lutego 2005 r. na stanowisku prokuratora w Prokuraturze Rejonowej w Sławnie. Od lutego 2008 r. do marca 2017 r. pełnił funkcję zastępcy prokuratora rejonowego w Sławnie. Do Prokuratury Rejonowej w Słupsku powrócił w październiku 2017 r. W lutym 2018 r. objął stanowisko prokuratora rejonowego. Od dzisiaj pracuje w Prokuraturze Okręgowej w Słupsku. ©® Pomoc dla Mateusza. Muzyka na żywo Aktfr Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl W pomoc dla 20-letniego Mateusza walczącego z rakiem trzustki włączają się grupy DJ-ów. Już w najbliższą niedzielę zagrają na żywo. Podczas transmisji live na Facebooku prowadzona będzie zbiórka. Mateusz to 20-letni mieszkaniec Wolinii (gm. Główczyce). Półtora miesiąca temu usłyszał diagnozę: rak trzustki z przerzutami na płuca i wątrobę. Nie poddał się i rozpoczął walkę z chorobą. Walczy o życie i może liczyć na wsparcie. - W najbliższą niedzielę organizujemy audycję live na Facebooku - informuje Patryk Felczak (Dj Usher). -W sumie to siedem godzin transmisji na żywo z najlepszą muzyką klubową. W trakcie całego wydarzenia będzie prowadzona zbiórka na leczenie Mateusza. Od godz. 13.45 zaczynamy nadawanie i w tym czasie pojawi się link, za pomocą którego będzie można w czasie realnym wpłacać pieniążki. Na ekranach za naszymi plecami będzie widoczny licznik i każda złotówka, która wpły- nie. Całą akcję można już znaleźć na Facebooku pod naszymi profilami i na profilu licytacji dla Mateusza. Dj Usher przyznaje, że liczy się każda złotówka. Podkreśla, że transmitowany koncert będzie się dziać u Mateusza i jego rodziny. - Zaplecze techniczne, które mamy przygotowane dzięki Andrzejowi Dąbrowskiemu, pozwala nam na stworzenie ciekawej scenerii i ujęć wprost z ogrodu, gdzie będziemy grać - tłumaczy Patryk Felczak. -Mateusz powiedział mi, że marzy mu się taki mały Sunrise Festival. My postaramy się to dla niego stworzyć. Organizatorzy uczulają, aby w dniu koncertu nie odwiedzać Mateusza ze względu na zakazy, które jeszcze trwają. Koncertowa zbiórka rozpocznie się o godz. 13.45 i potrwa do godz. 21. Niewykluczone, że kilku światowej klasy DJ-ów pomoże w nagłośnieniu wydarzenia. W niedzielę zagrają: Patryk Felczak (Dj Usher), Marcin Kaszkur (Dj Freeą), Adrian Romowski (Adi), Jakub Suder (q-bson), Damian Romowski (Steed), Mateusz Lipski (Dj Mathew), Tomasz Iwanicki (dj Fever). ©® Glos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Stupsk__05 Słupska Inicjatywa Obywatelska chce usunięcia Forum LGBT Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Kontrowersje Stowarzyszenie Forum LGBT, które ma swoją siedzibę w miejskim budynku, do rozwiązania. Wnioskuje o to SIO. czyli Słupska Inicjatywa Obywatelska. Powód to spalenie polskiej flagi przez Sławomira K.. działacza Forum, na którym ciążą prokuratorskie zarzuty. - Wnoszę o wszczęcie przez prezydenta Słupska jako organu kontrolnego postępowania zmierzającego do delegalizacji (rozwiązania) Stowarzyszenia Forum LGBT z siedzibą wbudynku należącym do miasta oraz do niezwłocznego wyrzucenia tego stowarzyszenia z tej siedziby - pisze we wniosku do prezydent Słupska Antoni Górecki ze Słupskiej Inicjatywy Obywatelskiej. Powody SIO wyłuszcza w uzasadnieniu wniosku. IM Sławomir R. mówi, że ludzie, którzy wystąpili z wnioskiem o delegalizację, nie znają powodów, dla których spalił flagę Mowa tam przede wszystkim o spaleniu flagi Rzeczypospolitej Polskiej przez Sławomira K., reprezentanta Forum LGBT. Przypomnijmy, że słupsz-czanin nagranie, którym udokumentował swój czyn popełniony 2 maja, zamieścił w internecie. Jak powiedział, „warto uczcić" Dzień Flagi. Szkolne konsultacje dla klas VIII i maturzystów. Dużo niewiadomych Edukacja Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Od poniedziałku, 25 maja. podstawówki i szkoły średnie mają umożliwić uczniom klas VIII oraz maturzystom uczestnictwo na terenie szkoły w konsultacjach indywidualnych lub w małych grupach. Według Ministerstwa Edukacji Narodowej wymiar tych konsultacji będzie uzależniony od potrzeb uczniów, a także warunków pracy szkoły. Ich harmonogram i organizację ustalić mają dyrektorzy szkół w porozumieniu z nauczycielami. Konsultacje mają charakter dobrowolny dla uczniów. Są skierowane do tych, którzy już wkrótce przystąpią do egzaminów sprawdzających ich wiedzę. Dlatego konsultacje mają przede wszystkim dotyczyć przedmiotów zdawanych na egzaminach. Uczeń powinien mieć możliwość wyjaśnienia trudnych kwestii, usystematyzowania materiału czy rozmowy z nauczycielem. Jak się dowiedzieliśmy, dyrektorzy podstawówek z re- gionu słupskiego i ich podwładni dopiero zastanawiają się, jak zorganizować konsultacje dla uczniów klas ósmych. Nie wiadomo także, czy będzie zainteresowanie tą formą kontaktu, bo i tak nauczyciele i uczniowie kontaktują się na różne sposoby codziennie. Ministerstwo Edukacji Narodowej apeluje również do samorządów i dyrektorów Konsultacje dła uczniów mają przede wszystkim dotyczyć przedmiotów zdawanych na egzaminach szkół, aby przed maturą wesprzeć szczególnie uczniów z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego, którzy w tym roku przystąpią do egzaminu maturalnego. Prosi też o zorganizowanie konsultacji pozostałym maturzystom. - Na razie jeszcze nie dotarło do nas ministerialne rozporządzenie w tej sprawie. Spraw- dzimy, czy nasi absolwenci będą zainteresowani tego typu zajęciami. Jeśli tak, to zorganizujemy je przy zachowaniu reżimu sanitarnego po godzinie 15, bo wcześniej nauczyciele prowadzą zajęcia z innymi klasami - mówi Mariusz Domański, dyrektor n Liceum Ogólnokształcącego w Słupsku. Według Ministerstwa Edukacji Narodowej od l czerwca uczniowie pozostałych klas ze szkół dla dzieci i młodzieży będą mieli możliwość korzystania z konsultacji ze wszystkich przedmiotów na terenie szkoły. O formie i terminach tych konsultacji rodziców i dzieci poinformuje dyrektor szkoły, biorąc pod uwagę także sytuację epidemiczną na terenie jego gminy. Przypomnijmy, że według zapowiedzi ministra edukacji narodowej, egzaminy maturalne mają się rozpocząć 9 czerwca. W tym roku, ze względu na bezpieczeństwo sanitarne, planuje się przeprowadzenie tylko egzaminów pisemnych. Natomiast termin egzaminów dla ósmoklasistów ustalono na 16 czerwca. ©® Sądowego adresu siedziby przy ul. Niedziałkowskiego 6 -podnosi Górecki. - Na dziś żaden tego typu wniosek jeszcze do nas nie trafił - przyznaje Krystyna Danilecka - Wojewódzka, prezydent Słupska. - Zajmiemy się tym, jak się pojawi. Sławomir K. informuje, że o sprawie pozbawienia Forum miejsca w SCOPIES nic mu nie Miał to być protest przeciwko niesprawiedliwości w Polsce. - Bez wątpienia palenie flag Polski nie jest działaniem wykonywanym na rzecz mieszkańców Słupska, wobec czego zasadne jest nakazanie opuszczenia zajmowanego lokalu, odebranie kluczy i zażądanie usunięcia z Krajowego Rejestru SIO zapewnia, źe o podjęcie czynności zmierzających do delegalizacji Forum LGBT zwróci się też do prokuratury wiadomo. Uważa jednocześnie, że władze miasta powinny przedstawić na piśmie taki zarzut, jeśli się pojawi, i pozwolić organizacji ustosunkować się do niego. Sławomir K. dodaje, że jego zdaniem ludzie, którzy wystąpili z takim wnioskiem nie znają powodów, dla których spalił flagę. Słupska Inicjatywa Obywatelska zapewnia, że o podjęcie czynności zmierzających do delegalizacji Forum LGBT zwróci się również do słupskiej prokuratury. Dodajmy, że ta zdążyła już postawić Sławomirowi K. cztery zarzuty. Dwa pierwsze dotyczą spalenia i podeptania flagi Polski i podarcia flagi Watykanu, do czego miało dojść na początku marca tego roku, natomiast trzeci - spalenia i podeptania flagi polskiej dokonanych pod koniec marca tego roku. Ostatni zarzut dotyczy właśnie wydarzenia z 2 maja - spalenia flagi polskiej. Prokuratura poinformowała, że podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, że takie zachowania są protestem przeciwko Rzeczypospolitej. Wobec Sławomira K. zastosowano środki zapobiegawcze. Jest to zakaz umieszczania w internecie wszelkich zapisów audio i wideo oraz obowiązek zawiadamiania I Komisariatu Policji w Słupsku o każdym wyjeździe trwającym dłużej niż trzy dni. ©® KRÓTKO Kotmmikaęja Powiat słupski uruchomiłkolejne połączenia autobusowe Nowe połączenia to: Słupsk-Wrząca- Słupsk; Słupsk-Bukówka-Słupsk; Słupsk-Głobino- Dębnica Kaszubska; Słupsk- Żelkówko-Główczyce; Słupsk - Damnica -Główczyce. Jak twierdzi Marcin Kowalczyk, który w Zarządzie Powiatu Słupskiego odpowiada za komunikację, uruchomienie nowych połączeń to odpowiedź na postulaty ze strony mieszkańców powiatu, którzy mają problem z dojazdem do pracy, bo coraz większa grupa zakładów w regionie wznawia działalność. - W marcu ograniczyliśmy liczbę połączeń autobusowych, bo wtedy radykalnie zmniejszyła się liczba osób, które korzystały z przejazdów autobusowych. W lutym na naszych liniach z przewozów skorzystało 90 tysięcy osób, a w kwietniu już tylko 18 tysięcy osób. Z tego powodu musieliśmy ograniczyć koszty, bo po prostu rósł deficyt. Średni deficyt wynosi 3,5 złotego na wozokilo-metrze. W praktyce obcięliśmy kursy, które nie były uczęszczane. Teraz zaczynamy je ponownie uruchamiać - tłumaczy Kowalczyk. Powiat jako organizator komunikacji utrzymuje własne linie autobusowe z funduszy, które pozyskał w wyniku umów zawartych z gminami. (MAŹ) AUTOPROMOCJA Pomorza i Prosto do Ciebie! Wyjqtkowa promocja cenowa - przy zamówieniu prenumeraty na 3 m-ce za 40 zł miesięcznie. Oszczędzasz 128 zł w porównaniu do ceny w kiosku w miesiqcach czerwiec-sierpień 2020. Oferta tylko dla nowych prenumeratorów. Gazetę dostarczamy codziennie do Twojego domu, biura, tam gdzie chcesz. zadzwoń: 94 3401114 od poniedziałku do piqtku w godz. 9:00-15:00 email: prenumerata.gdp@polskapress.pl ct> TERAZ TANIEJ! 06 Polska i świat Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Weselnicy czekają na odmrożenie branży ślubnej. Kiedy? Umrssmm Joanna Sarnat joanna.sarnat@polskapress.pl Ze względu na epidemię koronawirusa wesela w2020 r. są masowo przekładane. Młodzi nie chcą brać ślubu przy ograniczonej liczbie gości. nie mogąc się bawić po nabożeństwie. Dla branży ślubnej to tragedia. Do tej pory ceremonie ślubne mogły się odbywać, ale przy ograniczonej liczbie osób. Ze względu na to, że od 18 maja 2020 wszedł w życie trzeci etap odmrażania polskiej gospodarki, dużo mówi się w mediach o uruchomieniu branży ślubnej. Oficjalnych wytycznych jeszcze nie ma, chociaż spekuluje się, że branża niedługo mogłaby znowu zacząć działać. Janusz Cieszyński, wiceminister resortu zdrowia, udzielił wywiadu serwisowi WP. Przyznał w nim, że na dniach powinniśmy poznać szczegółowe wytyczne dotyczące uruchamiania branży ślubnej. Jeżeli chodzi o wiadomości dla osób planujących wesele, to już wkrótce, a mam nadzieję, że nastąpi to jeszcze w tym tygodniu, będziemy mieli gotowy komunikat. Na ten moment jest jeszcze za wcześnie, natomiast prowadzimy intensywne prace analityczne - mówił. Słowa Janusza Cieszyńskiego potwierdziła wiceminister rozwoju Olga Semeniuk. We wtorek odbyło się specjalne spotkanie online z przedstawicielami m.in. branży ślubnej. Olga Semeniuk poinformowała na Twitterze, że właśnie ustalane są zasady odmrożenia tego sektora. - Chcemy jak najszybciej opracować wytyczne dotyczące bezpieczeństwa organizacji wesel. Na ten moment ślub można wziąć, ale w bardzo ograniczonym gronie. Ciągle imprezy z dużą liczbą osób są wykluczone. Pod koniec kwietnia Łukasz Szumowski uznał, że należy rezygnować z imprez towarzyskich - jego zdaniem takie spotkania mogą okazać się bombą ekologiczną. Dla Business Insider Polska o trudnych czasach dla branży ślubnej wypowiedział się Jacek Węgierski, właściciel warszawskiej firmy oferującej organizację uroczystości okolicznościowych.- Przychody z przyszłego roku nie pokryją tegorocznych kosztów i wiele firm - jeżeli obostrzenia nie zostaną poluzowane - może po prostu nie przetrwać. Wszystko też zależy od tego, czy ludzie będą decydować się na mniejsze przyjęcia. Część Urzędów Stanu Cywilnego - przynajmniej na jakiś czas - przerwało przeprowadzanie ślubów, inne z kolei pozwoliły na przebywanie w USC jedynie pary młodej i świadków. ©® Z KRAJU; ZŁ 5^ # Studenci nie wrócą na razie na uczelnię Uniwersytet w Cambridge przedłuża wykłady online przynajmniej do lata 2021 r. Tym samym, w całym roku akademickim 2020/2021, nie odbędzie się ani jeden tradycyjny wykład. Brytyjska wszechnica chce w ten sposób chronić swoich studentów przed epidemią koronawirusa SARS-CoV-2. Zgodnie z danymi serwisu uniwersytet w Cambridge nie wątpi, że zasady dotyczące utrzymywania dystansu społecznego z pewnością będą musiały być zachowane także w przyszłym roku. (aip) WwssIWW U przedsiębiorców lepsze nastroje Nastroje przedsiębiorców się poprawiają. 8 proc. przedsiębiorców planuje dalszą redukcję zatrudnienia, podczas gdy pod koniec marca zwolnienia planowało 28 proc. firm. Z kolei 7 proc. chce zwiększyć liczbę pracowników. - Trzeba powiedzieć, że maj wraz z odmrażaniem gospodarki odmroził część tych bardzo negatywnych trendów, które widzieliśmy w przedsiębiorstwach - tłumaczy Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora PIE ds. badań i analiz, (aip) Watssmm Miasta radzą sobie z dziką zwierzyną NIK sprawdziła, czy i jak miasta działały w związku z obecnością dzikich zwierząt na ich terenie. Zarówno w aspekcie ich ochrony, jak i zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom. - Skontrolowane gminy prawidło i skutecznie zajmowały się ochroną mieszkańców i ich mienia przed zagrożeniami powodowanymi przez takie zwierzęta - mówi prezes NIK. (aip) (Czarne chmury nad ministrem. Szumowski się tłumaczy Jakub Oworuszko Twitter: @KubaOworuszko Waanmmm ..Łukasz Szumowski, a potem jego żona Anna weszli we wspólny interes z Danielem O., aresztowanym pod zarzutem wielomilionowych oszustw, prania pieniędzy i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą" - ustalił portal OKO.press. To kolejne - po sprawie z zakupem fe-lernych maseczek - doniesienia obciążające wizerunek ministra zdrowia w rządzie PiS. O ustaleniach OKO.press pisze „Gazeta Wyborcza". Należąca m.in. do Daniela O. i Łukasza Szumowskiego spółka Necor „miała otworzyć klinikę kardiologii inwazyjnej w Bielsku Podlaskim. By zdobyć pieniądze, emitowała obligacje. Inwestorzy chętnie je kupowali, bo reklamowano je jako papiery firmy »związanej ze znanym kardiologiem -prof. Szumowskim«. W ich sprzedaży pośredniczyła należąca do Daniela O. spółka Bondegard. Gdy biznesmen został aresztowany, prokuratura informowała, że jego firmy mogły oszukać kilkaset osób na ok. 600 min zł, ale sprawa jest rozwojowa". Ile jeszcze maseczek, które nie spełniają norm. jest w rękach Polaków? Daniel O. to były piłkarz Wigier Suwałki, a później wspólnik i członek władz kilkudziesięciu spółek z różnych branż. Gdy OKO.press zadał w tej sprawie pytania ministrowi Szumowskiemu, ten wyprzedzająco opowiedział o sprawie w wywiadzie dla Money.pl. Minister podkreśla w nim, że Necor była martwą spółką: „Lata temu miałem pomysł, by na północy Polski otworzyć klinikę leczenia chorób serca, w miejscu, gdzie brakowało takiej usługi - konkretnie w Bielsku Podlaskim. Tam samorząd zgłosił takie zapotrzebowanie, więc zgromadziliśmy grupę lekarzy. I szukaliśmy inwestora z pieniędzmi, który sfinansowałby budowę. Jeden z kole- gów lekarzy przyprowadził pana Daniela O. Przedstawiony nam był jako młody biznesmen, podpisaliśmy umowę i... pieniędzy nigdy nie zobaczyliśmy. Dawno temu wyszedłem z tego biznesu i moja żona też próbowała. Chciała sprzedać udziały w martwej spółce komandytowej, która miała działać na rzecz tej inwestycji, ale Daniel O. nie zrealizował umowy przejęcia udziałów. Później trafił do aresztu. Ostatecznie jednak i żona wyszła z tego biznesu". Szumowski przyznał, że o zatrzymaniu Daniela O. dowiedział się w ubiegłym roku. „Przeczytałem, że biznesmen z Suwalszczyzny został zatrzymany. I wtedy mnie tknęło. Oczywiście kontakt z takim człowiekiem zgłosiłem odpowiednim służbom. Trzeba jednak podkreślić, że spółka, w której występuje nazwisko mojej żony, nie była objęta żadnym śledztwem, nie prowadziła też w efekcie braku finansowania żadnej działalności. Może to nawet lepiej, że ten biznes nie wypalił" - powiedział minister zdrowia w rozmowie z Money.pl. Niedawno informowaliśmy, że Ministerstwo Zdrowia zapłaciło 5 min zł za maseczki ochronne, które nie spełniają norm jakościowych. Sprzedał je instruktor narciarstwa Łukasz G., znajomy rodziny ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. „Zgłosił się do resortu jako normalny kontrahent, (...) poszukiwał kontaktu. Dostał ten kontakt, z tego, co wiem, od mojego brata i to na tyle była tzw. pomoc, czyli przekierowanie do odpowiednich osób. Znam tego pana sprzed kilku lat, jeździłem z nim na nartach - przyznał kilka dni temu minister Szumowski w Radiu Zet. - Jeśli nie dostaniemy zwrotu, wymiany towaru na taki, który spełnia wszystkie wymogi, to oczywiście (będzie zawiadomienie do prokuratury) - mówił wówczas minister Szumowski. Ostatecznie sprawa trafiła do prokuratury. ©® „Trójka" już bez najlepszych dziennikarzy. Władze milczą HiwStSunwi Tomasz Dereszyński Twitter; @TomDeresz Z ..Trójki" odchodzą wybitni dziennikarze muzyczni. Od wtorku nie ma już Piotra Kaczkowskiego, wczoraj pożegnał się z Trójką Piotr Stelmach. Sytuacja w stacji po tym, jak ujawniono, że dyrektor Trójki naciskał na szefa muzycznego telefonicznie i SMS-owo, by skasował piosenkę Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój", wygląda, delikatnie mówiąc, słabo. Nikt odpowiedzialny za skandal do dziś nie odpowiedział za to głową. A powinien. Co gorsze, władze stacji oraz ich przełożeni nie widzą nic złego w całej sytuacji. A powinny. Mleko się wylało już dawno, a nikt nie zamierza po tym posprzątać. Do tego informacja o próbach „wykasowania" piosenki, w której Kazik publicystycznie odnosi się do szefa partii rządzącej, wylała się daleko poza nasze media. O aferze napisały m.in. The Times oraz poinformowała stacja BBC. Kolejne „recenzje" są przed nami. Zapewne w piątkowy wieczór nikt nie przewidywał, że wybuchnie afera. Pewnie by jej niebyło, gdyby najpierwtelefon, a później SMS z naciskami dotyczącymi piosenki Kazika Staszewskiego „Twój ból jest lepszy niż mój" nie zmącił błogostanu na antenach radia publicznego. Przypomnijmy, że Piotr Metz, szef muzyczny stacji, otrzymał SMS-em dyrektywę od dyrektora-redaktora naczelnego Trójki Tomasza Kowalczewskiego z treścią „Piotrze, dopilnuj, aby piosenka, o której rozmawialiśmy, nie była na Antenie". SMS przyszedł do Metza w nocy z piątku na sobotę. Według Bartosza Gila, dziennikarza pracującego przy przygotowywaniu listy przebojów Trójki, krótko po emisji piątkowej listy z notowaniem 1998. Kowalczewski zadzwonił do Metza z prośbą o „zrobienie czegoś z tym Kazikiem", a potem wysłał SMS-a ujawnionego przez Metza we wtorek. Bartosz Gil został zawieszony w sobotę, po tym jak odmówił podpisania oświadcze- Marun Kydryrtsfei Piotr nia dla szefostwa stacji stwierdzającego, że przy liczeniu głosów doszło do manipulacji. W poniedziałek na konferen-ęjiprasowej góraradiaprzekony-wała, że doszło do manipulacji wynikami notowania, by wygrał Kazik. Na dowód opublikowano wyniki wewnętrznego śledztwa w tej sprawie. To oświadczenie wciąż można znaleźć na stronie głównej Trójki. Tymczasem bardzo duża grupa zasłużonych i lubianych przez słuchaczy dziennikarzy opuściła statek pod nazwą „Trójka". We wtorek wieczorem opuścił Trójkę Piotr Kaczkowski, dziennikarz stacji z 57-letnim stażem. Pan Piotr, jak nazywają go słuchacze, od zawsze stronił od rozgłosu i publikacji swojego wizerunku, był autorem kultowej audycji radiowej pt. Mini Max. Wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego stać było wczoraj jedynie na słowa, że „nie powinno być zdejmowania piosenek w związku z tym, że ich treść nam się nie podoba". ©® Glos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Polska i świat 07 Dokument o pedofilii wśród celebrytów „Nic się nie stało" Warszawa redakcja@polskatjmes.pl „Nic się nie stało" - taki tytuł nosi film Sylwestra Latkowskiego, który w środę. 20 maja ogodz. 21 został wyemitowany na antenie TVP1. W produkcji poruszony został temat pedofilii wśród celebrytów. Reżyser zapowiadał, że padną znane nazwiska. „Nic się nie stało" ma być początkiem całej serii filmów ujawniających skalę zjawiska pedofilii w środowisku polskich elit. Sylwester Latkowski - reżyser filmów dokumentalnych, prezenter telewizyjny i dziennikarz, w ubiegłym roku poinformował, że pracuje nad nowym filmem, w którym poruszy temat pedofilii wśród polskich elit. Prowadzone przez dziennikarza śledztwo miało wykazać, że wśród elit panuje przyzwolenie na pedofilię. - Jest też system „krycia" osób wpływowych przez środowisko - tłumaczył Latkowski. - Ludzie sławni, znani są bezkarni, natomiast ściga się tylko maluczkich. Sylwester Latkowski więcej o swoim filmie opowiedział Wirtualnym Mediom. - Moje śledztwo było kilkuwątkowe. Film, który pokaże telewizja, to zamknięta całość, ale dotyczy tylko jednego z jego wątków -mówił w wywiadzie reżyser. - Powiedziałem prezesowi Kursłaemu (ówczesnemu szefowi TYP - przyp. red.), że mam materiały na kolejne filmy. Nie wiem, jak telewizja się do tego ustosunkuje. Być może będą zamawiane kolejne dokumenty, a może tylko cykl reportaży będących pokłosiem filmu. Wyraźnie jednak podkreślam, że jeśli TVP nie będzie chciała kolejnych filmów, skończę je sam i umieszczę w sieci. Te materiały są mocne, muszą ujrzeć światło dzienne. I ujrzą -zapowiadał dziennikarz. Premiera dokumentu miała odbyć się w styczniu2020r., ale zdecydowano o przesunięciu daty emisji na przełom lutego i marca, bo wtedy początkowo wypuszczony miał zostać także film braci Sekielskich o pedofilii w Kościele. Z powodu epidemii koronawirusa premiery obu filmów trzeba było ponownie odsuwać; „Zabawa w chowanego" została opublikowana na YouTube w sobotę, 16 maja. Kilka dni później TVP zdecydowało się wyemitować w odpowiedzi film Latowsłtiego. „Nic się nie stało" można było zobaczyć w środę 20 maja o godz. 21 na antenie TVPl. O pedofilii w środowisku kultury mówił też dziennikarz i pisarz kryminałów Mariusz Zielke. Moje śledztwo było kilkuwątkowe. Film, który pokaże TVP, to zamknięta całość, ale dotyczy Jednego z wątków - Ja pedofilom nie daruję. Szukam na nich dowodów winy. Poświęcę na to parę lat, ale naprawię swój błąd - to, że początkowo myślałem, że ten temat nie jest istotny - mówił w wywiadzie dla „Polska The Times" w sierpniu 2019 r. Zielke zasugerował, że jednym z bohaterów afery poedofilskiej jest znany pianista jazzowy i kompozytor Krzysztof S. Krzysztof S. wg słów pisarza i dziennikarza był pedofilem zorganizowanym. Muzyk był prezesem Polskiego Towarzystwa Jazzowego, współtwórcą programu TVP „Tęczowego Musie Box". ©® Sylwester Latkowski zapowiada kolejne filmy poświęcone pedofilii wśród celebrytów Weteran zebrał miliony funtów dla lekarzy. Dostanie tytuł „Sir" Kazimierz Sikorski k.siko5ki@poiskatimes.pl Londyn Cały świat żył historią stuletniego brytyjskiego weterana, który zorganizował zbiórkę pieniędzy na służbę zdrowia. Chciał zebrać tysiąc funtów, na konto wpłynęło trzydzieści dziewięć milionów funtów. Dlatego premier brytyjski wystąpił do królowej, by nadała weteranowi tytuł szlachecki. Brytyjski premier był wyraźnie wzruszony, gdy mówił o tym, że złożył wniosek o nadanie tytułu szlacheckiego stuletniemu weteranowi. Tom Moore dokonał bowiem niebywałej rzeczy, urządził zbiórkę dla pracowników brytyjskiej służby zdrowia, którzy walczyli i nadal walczą z epidemią koronawirusa. W planach miał zebrać tysiąc funtów, na specjalne konto zebrał 39 min fiintów! - Fantastyczna zbiórka pieniędzy pułkownika Toma pobiła rekordy, zainspirowała kraj i dała nam promyk światła w mgle koronawirusa. W imieniu wszystkich, którzy byli poruszeni jego niesamowitą historią, chcę powiedzieć „dziękuję". On jest prawdziwym narodowym skarbem - mówił Stuletni weteran doczekał się muralu. Teraz otrzyma tytuł szlachecki C0VIP19 W WIELKIEJ BRYTANII Według danych Johns Hopkins University, który prowadzi rejestr zachorowań, Wielka Brytania wciąż zmaga się z pandemią koronawirusa. Liczba zakażonych w tym kraju od początku pandemii wynosi co najmniej 250138. Z tej liczby zmarło co najmniej 35422 pacjentów. Wyzdrowiało na razie 1099 osób. Przypomnijmy, że chory był także premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Jego stan wymagał hospitalizacji. Po powrocie do zdrowia, z krótką przerwą, pracuje przy Downing Street 10 w Londynie. premier Johnson, który formalnie wystąpił do królowej Elżbiety II o nadanie Moore'owi tytułu szlacheckiego. Świat oszalał na punkcie brytyjskiego weterana od początku jego akcji. Zbiórkę rozpoczął 8 kwietnia, zapowiadając, że do swoich setnych urodzin sto razy pokona 25-me-trową trasę wokół ogrodu swo-jego domu w Bedfordshire. Moore był inżynierem budownictwa, wstąpił do wojska, służył w Indiach i Birmie. Jak przyznał, zbiórka przekroczyła jego najśmielsze oczekiwania. O koronawirusie mówi: niewidzialny, groźny wróg, przeciwko któremu powinniśmy się zjednoczyć. Dostał podziękowania od sekretarza zdrowia Matta Hancocka, który na nazwał go inspiracją dla wszystkich. Rodzina kapitana jest z niego dumna, jego wnuk jest też oszołomiony wynikami zbiórki. To niesamowite, powtarza. Sam kapitan jest przytłoczony, bo nawet książę William i Kate Middleton wysłali mu nagraną na wideo wiadomość, że jest on „jednoosobową maszyną do zbierania funduszy, która zainspirowała wszystkich". - To absolutnie niesamowite, że mój super książę może powiedzieć o mnie coś takiego. Weteran przed czasem wypełnił swoje zadanie. Potrzebował tylko doby na zebranie 5 min funtów. Ponad 800 tysięcy osób podpisało w sieci petycję, by nadać mu tytuł szlachecki. Mówił, że byłby zdumiony, gdyby spotkał go taki zaszczyt i chciałby poznać monarchi-nię. Dodaje, że kocha wszystko, co Jej Wysokość zrobiła dla kraju. Dumna z ojca jest jego córka Hannah Ingram-Moore. - Wiemy, że ta historia będzie miała swoje życie, więc dopóki ludzie będą przekazywać środki, będziemy Toma wspierać, aby to nadal robił - dodaje. Moore to weteran II wojny światowej i porusza się dziś z pomocą chodzika na kółkach. ©® W USA w stanie Missouri dokonano egzekucji więźnia Mimturi Kazimierz Sikorski k.sikorski@polskatimes.pl Walter Barton jako pierwszy został stracony w czasie pandemii koronawirusa w USA. Inne stany zawiesiły wykonywanie kary. 64-letni Walter Barton był pierwszym straconym w USA od egzekucji Nathaniela Woodsa w Alabamie 5 marca. Pandemia koronawirusa spowodowała zawieszenie egzekucji, nie zastosowano jej jednak wobec Bartona. Skazano go za bicie, napaść seksualną i zamordowanie Gladys Kuehler w 1991 roku. Była to kontrowersyjna egzekucja, bo choć testy DNA wykazały, że na ubraniu Bartona była krew ofiary, to jednak nowe dowody podważały jego winę. Nawet niektórzy przysięgli „czuli się niekomfortowo z powodu kary śmierci". Chwilę przed egzekucją Barton powiedział: Ja, Walter „Arkie" Barton, jestem niewinny i zabijacie niewinnego człowieka! Skazaniec do końca powtarzał, że jest niewinny i westchnął głęboko pięć razy po tym, gdy w jego żyły popłynęła trucizna. Jego sprawa od lat przeplatana była apelacjami, błędami i dwoma unieważnionymi wyrokami. Jego los został przypieczętowany, gdy ani sądy, ani gubernator Mike Parson nie podjęły interwencji. Parson wyjaśnił, że nie słyszał nic, co zmusiłoby go do ponownego rozważenia egzekucji. Jeden z obrońców Bartona, Fred Duchardt Jr., powiedział, że Parson mógł nie mieć czasu na rozważenie ułaskawienia z powodu zajęć przy walce z pandemią. Adwokaci skazańca walczyli 0 jego życie do końca. Wyrażali obawy dotyczące kontaktów tych, którzy mieli uczestniczyć w egzekucji i zarażać się nawzajem, co mogłoby doprowadzić do rozprzestrzenienia się C0VID-19. Egzekucja odbyła się w Bonne Terre, sto km na południe od St. Louis, w więzieniu, w którym nie było przypadków wirusa. Wprowadzono ścisłe reguły, by chronić pracowników zakładu oraz gości przed zakażeniem korona-wirusem. Rzeczniczka władz penitencjarnych Missouri mówiła, że wchodzącym do więzienia sprawdzano temperaturę, dawano maseczki, rękawiczki 1 rozdzielono te osoby w trzech pokojach. Ofiara mordu, czyli Gladys Kuehler mieszkała w miejscowości Ozark w Missouri w pobliżu Springfield. W październiku 1991 r. znaleziono ją martwą w sypialni. Śledczy stwierdzili, że kobieta była bita, napastowana seksualnie i dźgana nożem ponad 50 razy. Walter Barton był tamtego feralnego dnia z wnuczką ofiary i sąsiadką. Policja znalazła plamy krwi na ubraniu Bartona. Testy DNA potwierdziły, że to krew ofiary. Jej wnuczka jednak zeznała potem, że Barton nigdy nie wszedł do sypialni. Barton został skazany na karę śmierci w 1994 r. Sąd Najwyższy uchylił wyrok. Barton ponownie został skazany na śmierć, uznał, że prokuratura nie ujawniła zeznań wszystkich świadków. Na piątym procesie w 2006 roku Barton został skazany po raz trzeci na śmierć. Stanowy Sąd Najwyższy utrzymał wyrok w 2007 r. Barton nadal apelował. PORADNIK NA CZAS KORONAWIRUSA Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 4i Co zi*obeć, gdy strat >sz pracę? Jako osoba bezrobotna może skorzystać z wielu przywilejów ABC bezrobotnego i szukającego pracy WAŻNE TELEFONY •Infolinia NFZ 800190 590 • Infolinia ZUS 22 290 87 01 #lnfolinia ZUS dla przedsiębiorców 22 290 87 02 • Infolinia MSZ 22 523 88 80 e Wsparcie psychologiczne 800100102 WAŻNASTRONA « Praca.gov.pl umożliwia m.in. elektroniczną rejestrację osób bezrobotnych lub poszukujących pracy. Dla pełnej rejestracji konieczne jest posiadanie Profilu Zaufanego lub kwalifikowanego podpisu elektronicznego Porady Zarejestrować się jako osoba bezrobotna można na trzy sposoby. Znosić się do powiatowego urzędu pracy właściwego ze względu na miejsce zameldowania stałego, czasowego, a w przypadku braku adresu zameldowania wg miejsca zamieszkania. Możesz też skorzystać z uproszczonego spo-sobu elektronicznej rejestracji, który jest adresowany do wszystkich osób mających dostęp do Internetu albo skorzystać z w pełni elektronicznej rejestracji w urzędzie pracy. W okresie stanu epidemii wiele urzędów pracy ograniczyło możliwość osobistej obsługi klienta, co często wiąże się z tym, że rejestracja jest możliwa tylko elektronicznie. Dlatego chcąc dokonać trady-cyjnęj rejestracji, sprawdź na stronie internetowej swojegopośred-niaka lub skontaktuj sięznimtele-fonicznie, czyumożliwiarejestra-qębezpośredniowuizędzie. Elektroniczna rejestracja w urzędzie pracy Procedura rejestracji nie jest skomplikowana. Odbywa się na dwa sposoby, w zależności od tego czy posiadasz profil zaufany lub kwalifikowany podpis elektroniczny, czy też nie. Jeśli jednak nie masz profilu zaufanego, to możesz go uzyskać przy pomocy bankowości internetowej (listę banków znaj -dziesz na stronie pz.gov.pl) lub przy pomocy serwisu envelo.pl, któryjest obsługiwany przez Pocztę Polską. Od niedawna jest również możliwość założenia tzw. tymczasowego profilu zaufanego. Informacje dotyczące Praca.gov.pl umożliwia m.in. elektroniczną rejestrację osób bezrobotnych lub poszukujących pracy profilu zaufanego znajdziesz na https://www.gov.pl/web/gov/ zaloz-profil-zaufany. Co ważne założenie i używanie profilu zaufanego jest całkowicie bezpłatne. Pełna rejestracja bez wychodzenia z domu Jeżeli posiadasz profil zaufany lub kwalifikowany podpis elektroniczny możesz zarejestrować się w urzędzie pracy bez wychodzenia z domu, wybierając „Rejestrację w powiatowym urzędzie pracy" (na portalu praca.gov.pl po wypełnieniu ankiety należy wybrać ikonę zielonego komputera na żółtym tle). Nie jest wtedy konieczna wizyta w urzędzie pracy. Do wniosku odokonanierejestracji konieczne jest dołączenie skanów (zdjęć) wszystkich wymaganych dokumentów. Wypełniony wniosek wraz z załącznikami należy podpisać kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub podpisem potwierdzonym profilem zaufanym. Zaletą tego trybu - oprócz braku konieczności wizyty w urzędzie - jest to, że status bezrobotnego przyznawany jest z dniem prawidłowego wypełnienia formularza i jego elektronicznego podpisania, nawet w święta i dni wolne od pracy. Zgłoszenie w urzędzie pracy Jeśli jednaknie masz profilu zaufanego lub kwalifikowanego podpisu elektronicznego, wybierz ścieżkę „Zgłoszenie do rejestracji w powiatowym urzędzie pracy" (ikona ludzika przechodzącego przez drzwi na czerwonym tle). Wprawdzie nie ma obowiązku dołączenia kopii czy zdjęć dokumentów potwierdzających wykształcenie, kwalifikacje czy zatrudnienie to jednak w obecnej sytuacji jest to praktycznie niezbędne. Umożliwi to przyśpieszenie procesu rejestracji. W przypadku, gdy Twój urząd pracy wprowadził ograniczenia wbezpośredniej obsłudze klientów, pracownik urzędu pracy zadzwoni do Ciebie i zostaniesz zarejestrowany z dniem przeprowadzenia rozmowy te- lefonicznej z urzędnikiem. Jak widać ten sposób rejestracji ma jedną dużą wadę, gdyż rejestracja nastąpi dopiero w dniu, w którym zostanie przeprowadzona rozmowa telefoniczna i zostaną wyjaśnione wszystkie wątpliwości, uzupełnione braki. Dopiero od tego dnia zostaniesz objęty ubezpieczeniem zdrowotnym, nie w dniu, kiedy złożyłeś wniosek przez Internet. Inicjatorem tej rozmowy jest zawsze pracownik urzędu pracy. Dlatego podczas wypełniania wniosku, nie zapomnij podać numem telefonu kontaktowego, który jest niezbędny do zakończenia procesu rejestracji. Jeżeli jednak Twój urząd pracy pracuje normalnie, po przesłaniu wniosku do właściwego PUP zostanie ustalony termin wizyty wurzędzie. W sytuacji, gdy nie stawisz się w wyznaczonym przez urząd terminie, dane przekazane zostają usunięte z systemu teleinformatycznego urzędu pracy. - Na chwilę obecną powiatowe urzędy pracy skupione są na realizacji dwóch bardzo ważnych działań, tj. na wsparciu istniejących miejscpracywramach Tarczy Anty kryzysowej oraz właśnie rejestracji osób, które utraciły zatrudnienie - mówi Olimpia Szpunar, zastępca dy-rektora PUP w Jarosławiu.- Jeżeli zależy Państwu na szybkiej rejestracji proszę wybrać rejestrację elektronicznąiścieżkę „Rejestracja w powiatowym urzędzie pracy", a więc z podpisem zau-fanymlub kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Bardzo ważne jest, aby przed przystąpieniem do wypełniania wniosku sprawdzić jakie dokumenty wymaga Twój urząd. Ula Sobol Jesteś osobą bezrobotną, zarejestrowaną w PUP? Masz obowiązki Wskazówki Status bezrobotnego wiąże się także z szeregiem obowiązków. Zgłaszanie się do właściwego powiatowego urzędu pracy w wyznaczonych terminach czy przyjmowanie propozycji odpowiedniej pracy to tytko niektóre z nich. Osoba bezrobotna, która zarejestruje się w urzędzie pracy, nabywa szereg uprawnień, ale ma też obowiązki, które musi wypełniać. Jednym z nich jest zgłaszanie się do właściwego powiatowego urzędu pracy w wyzna- czonych terminach w celu przyjęcia propozycji odpowiedniej pracy lub innej formy pomocy proponowanej przez urząd. Jeżeli niemożemystawićsięwtym terminie, to w okresie do 7 dni powinniśmy powiadomić o uzasadnionej przyczynie naszej nieobecności. Bezrobotny musi również powiadomić w ciągu 7 dni urząd pracy o podjęciu zatrudnienia, innej pracy zarobkowej (np. umowa zlecenie, umowa o dzieło), bez względu na wysokość wynagrodzenia lub o złożeniu wniosku o wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodar- czej oraz o zaistnieniu innych okoliczności powodujących utratę statusubezrobotnego albo utratę prawa do zasiłku. Jeżeli zamierzasz wyjechać za granice lub zajdzie inna okoliczność powodująca brakgotowości do podjęcia zatrudnienia zawiadom o tym swojego doradcę klienta. Nie zostaniesz wyrejestrowany z urzędu, jeśli okres ten nie będzie dłuższy niż 10 dni w okresie jednego roku kalendarzowego. Twoim obowiązkiem jest uczestniczenie w szkoleniu, stażu, przygotowaniu zawodowym dorosłych lub innej formie pomocy określonej w ustawie, przystąpienie do egzaminu kwalifikacyjnego, czeladniczego lub sprawdzającego jeżeli zostałeś skierowany przez urząd pracy. Jeżeli otrzymasz skierowanie, musisz poddać się badaniom lekarskim lub psychologicznym, mającym na celu ustalenie zdolności do pracy. Obowiązkiem bezrobotnego zarejestrowanego jest też powiadomienie urzędu pracy o odbywaniu wolontariatulub praktyki absolwenckiej i przedstawienia zawartego porozumienia lub umowy. Należy przy tym pamiętać, że nie zawsze jest to okoliczność powodująca utratę statusu bezrobotnego. Jeżeli zmieniasz miejsca zameldowania lub pobytu i zmusisz powiadomić 0 tym swój urząd i zgłosić się do powiatowego urzędu pracy właściwego dla nowego miejsca zamieszkania w terminie 14 dni od dnia zmiany miejsca zameldowania. -Tojesttylkomaływyci-nek Twoich obowiązków - mówi OlimpiaSzpunar, zastępca dyrektora PUP w Jarosławiu. - W dniu rejestracji o wszystkich zostaniesz poinformowany i otrzymasz dokument, gdzie zapisane będą zarówno Twoje prawa jak 1 obowiązki jakoosoby bezrobotnej lub poszukującej pracy, us 1 WAŻNE 1 I*rawa (tsoby bezrobotnej Masz prawo do: * rejestracji jako osoba bezrobotna lub poszukująca pracy we właściwym PUP po przedstawieniu niezbędnych dokumentów i spełnieniu odpowiednich warunków; * ubezpieczenia zdrowotnego, o ile nie podlegasz ubezpieczeniu zdrowotnemu z innego tytułu np. KRUS; * zasiłku dla bezrobotnych, jeżeli spełniasz ustawowe warunki do jego nabycia; * korzystania nieodpłatnie z usług rynku pracy, takich jak: pośrednictwo pracy na terenie kraju i za granicą oraz poradnictwo zawodowe, które jest organizowane w powiatowych i wojewódzkich urzędach pracy; * ubiegania się m.in. o: * środki na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej; * środki na założenie lub przystąpienie do spółdzielni socjalnej; * skierowanie na przygotowanie zawodowe dorosłych; * skierowanie na staż; * udział w szkoleniach finansowanych ze środków Funduszu Pracy; •stypendium z tytułu podjęcia dalszej nauki; * sfinansowanie kosztów egzaminów i licencji; * pożyczkę szkoleniową; * pożyczkę na podjęcie działalności gospodarczej; * dofinansowanie do studiów podyplomowych; * skierowanie do podmiotów, gmin, pracodawców, przedsiębiorców, na subsydiowane zatrudnienie, np. w ramach prac interwencyjnych, robót publicznych, prac społecznie użytecznych, grantu na telepracę, świadczenia aktywizacyjnego po przerwie związanej z wychowaniem dziecka lub sprawowaniem opieki nad osobą zależną; * dodatek aktywizacyjny (dotyczy tylko osób posiadających prawo do zasiłku) - o ile podjąłeś zatrudnienie. * wsparcie tylko dla osób do 30 roku życia: * bon zatrudnieniowy; * bon na zasiedlenie; * bon stażowy; * bon szkoleniowy. us Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Po godzinach 09 ZŻYCIA GWIAZD CELEBRYCI Cleo martwi się o brata, który jest w szpitalu Dowiedzieliśmy się niedawno, że popularna piosenkarka ma brata bliźniaka. Jutro czeka gowszpitalu operacja. Proszę wasowysłanie mu dużej dawki pozytywnej energii i ciepłych myśli, żeby nie czułsię sam. Gdyby nie pandemia, czuwałabym przy nim. Niestety, pozostaje mi czuwanie sercem i myśl^ na odległość"-napisała Cleo na Instagramie. „Cudowniejest mieć brata bliźniaka - spotykasz go pod sercem mamy i zostaje twoim przyjacielem na cale życie" - dodała. Katarzyna Cichopek rozbiera męża Gwiazda postanowiła podbić TikToka, internetowy serwis wideo, skierowany głównie do dzieci i nastolatków. Zamieściła na nim filmik, na którym w takt piosenki „Umbrella" Rihanny... zagląda sobie z mężem pod ubrania. Wideo wywołało oburzenie fanek pary tancerzy. „Poczułam zażenowanie i to takie fest" - napisała jedna z nich. Ciężarna Radwańska pozdrawia z ogrodu Agnieszka Radwańska pochwaliła się na Instagramie zdjęciem ze sporym już ciążowym brzuszkiem. 31-letnia była tenisistka i jej mąż Dawid Celt - tenisista i trener - oczekują swojego pierwszego dziecka. Teraz Radwańska w spokoju spędza czas na tarasie, w otoczeniu bujnego, kwitnącego ogrodu. „Pozdrowienia z Los Ogrodos" - podpisała zdjęcie gwiazda sportu. CELEBRYCI Agata Kulesza nie może się rozwieść Gwiazda „Idy" i „Zimnej wojny" rok temu wystąpiła do sądu o rozwód z mężem, który jest operatorem filmowym. Sprawa ciągnie się tak długo, bo domaga się on od aktorki alimentów. „Trudno mu znaleźć pracę. Aona z kolei, mimo kryzysu, już dostaje nowe propozycje" -twierdzi informator „Rewii". Kulesza nie chce się zgodzić na żądania męża. Okazuje się, że stosował on przemoc domową. Po stronie aktorki zeznawała już jej córka i część ekipy serialu „Rodzinka.pl". (gzl) Krzyżówka nr 78 Poziomo: 1) walka między linami ringu, 6) baran bez szans na potomstwo, 11) postać w sztuce teatralnej, 12) symptom choroby, 13) oszustwo na wielką skalę, 14) zadrapanie na szkle, 15) utwór opiewający czyny bohaterów, 16) swojska waluta, 17) cenne grzyby wyszukiwane przez świnie, 18) figura z teatru marionetek, 19) włóknista tkanka pod korą topoli, 20) imię filmowej lwicy, 21) niewieścia uroda, 24) silny mężczyzna taki jak Schwarzenegger, 25) „Siedzą, jedzą, ... palą", 30) kartoflany szkodnik przywleczony z Ameryki, 31) nalot na miedzi, 34) świąteczny dzień u Żydów, 38) koński rząd, 39) podziemny bunkier chroniący przed bombami, 40) woreczek Sarmaty na pieniądze, 41) japoński telewizor, 42) mieszkaniec stolicy z Big Benem. Pionowo: 1) wiklinowy na zakupy, 2) staroświecki mebel z szufladami, 3) duża beczka, 4) brukowa lub Rubika, 4) chronione rośliny górskie, 6) jednoosobowe sanki sportowe, 7) zespół muzyków ludowych, 8) jednostka ciśnienia, 9) Angela, kanclerz Niemiec, 10) sucha kiełbasa jak gatunek sera, 22) metal o symbolu Ru, 23) zimowy pojazd na płozach, 26) wystawne przyjęcie, 27) imię Preis, aktorki z serialu „Ojciec Mateusza", 28) wielkie naczynie w browarze, 29) planeta najbliższa Ziemi, 31) niewielka z gwintem dokręcana wkrętakiem, 32) kraj z kibucami, 33) wysoki, rosły mężczyzna, 35) klema akumulatora, 36) Maciej, mąż Jagny z „Chłopów", 37) śpiewająca Irena („Tych lat nie odda nikt"). 6) jednoosobowe sanki sportowe, 7) zespół muzyków ludowych, 8) jednostka ciśnienia, 9) Angela, kanclerz Niemiec, 10) sucha kiełbasa jak gatunek sera, 22) metal o symbolu Ru, 23) zimowy pojazd na płozach, 26) wystawne przyjęcie, 27) imię Preis, aktorki z serialu „Ojciec Mateusza", 28) wielkie naczynie w browarze, 29) planeta najbliższa Ziemi, 31) niewielka z gwintem dokręcana wkrętakiem, 32) kraj z kibucami, 33) wysoki, rosły mężczyzna, 35) klema akumulatora, 36) Maciej, mąż Jagny z „Chłopów", 37) śpiewająca Irena („Tych lat nie odda nikt"). Rozwiązanie nr Tl Rozwiązanie nr Tl TV HIT Pitch Perfect TVN 7 20:00 Introwertyczna Beca rozpoczyna pierwszy rok studiów. Przyłącza się do grupy wokalnej śpiewającej a cappella. Dzięki niej zespół podejmuje rywalizację z męskim chórem. Kobiety bez wstydu POLSAT 22:00 Opowieść o czarującym kelnerze, który otwiera poradnię psychoanalityczną. Mężczyzna z radością radzi sobie z oblężeniem gabinetu i sypialni. Wkrótce jego dobra passa może się skończyć. DOKUMENT UST ^ Windsor... TVP HISTORIA 21:10 Seria opowiada o historii zamku Windsor. Dzięki rekonstrukcjom, wywiadom i nowym materiałom archiwalnym, seria ujawnia prawdę o najsłynniejszej brytyjskiej rodzinie. Człowiek z magicznym pudełkiem TVN 23:05 Warszawa, rok2030. Adam przeprowadza się do stolicy. Rozpoczyna pracę w korporacji. Poznaje -Gorię, w której się zakochuje. Pewnego dnia znajduje stare radio, które umożliwia teleportację. Wodnik (20.01-18.02) Ambitne plany, jakie dzisiaj przed sobą postawisz, prawdopodobnie rozbiją się o brak możliwości ich realizacji. Horoskop dzienny zapowiada, że chyba musisz nieco spuśtić z tonu. Ryby (19.02 - 20.03) Musisz dzisiaj przełknąć gorzką pigułkęczy-ichś pretensji. Horoskop na dziś wróży, że będzie to dojmującedoświadczenie, które może negatywnie odbić się na Twojej psychice... Baran (21.03-19.04) Wszelkie wątpliwości będą rozstrzygane na Twoją korzyść. Horoskop dzienny na czwartek to rada, by w związku z tym brać się za to, co wydawało Ci się niemożliwe do realizacji. Byk (20.04-20.05) Musisz dzisiaj dostosować się do potrzeb i oczekiwań innych osób. Horoskop dzienny wróży, że będzie Ci to przychodziło opornie. Bliźnięta (21.05-21.06) Musisz wykazaćsię wyrozumiałośaą wobeclu-dzi, którzy nie będą podzielać Twojego zdania. Horoskop na dziś zapowiada trudne chwile... Rak (22.06-22.07) Ze zdwojoną siłą przystąpisz do codziennych obowiązków. Horoskop dzienny na czwartek mówi, że uda Ci się bardzo wiele osiągnąć. Lew (23.07-22.08) Nie rozpamiętuj dzisiaj wydarzeń z przeszłość, tylko patrz odważnie w przyszłość i planuj najbliższedni. Horoskop dzienny doda Ci uporu oraz wytrwałości w dążeniu do celu. Panna (23.08-22.09) Możesz liczyć na wsparcie innych osób. Horoskop na dziś to wskazówka,by prosićopo-moc tylko wtedy, gdy będzie to niezbędne. Nie wykorzystuj czyjegoś dobrego sera. Waga (23.09-22.10) Nie licz na szybkie realizowanie wyznaczonych na dzisiaj zadań. Horoskop dzienny na czwartek mówi, że musisz uzbroić się w cierpliwość i czekać na lepsze czasy. Skorpion (23.10-21.11) Wykażesz się wyjątkową spostrzegawczością. Horoskop dzienny wróży, że dostrzeżesz to, co niektórzy próbowali zamieść pod dywan. Strzelec (22.11-21.12) Staniesz dzisiaj przed koniecznośtią podjęcia trudnej decyzji. Horoskop na dziś radzi wcześniej zasięgnąć opinii życzliwych Ci ludzi. Koziorożec (22.12 -19.01) Dzień upłynie Ci w miłej atmosferze. Horoskop dzienny na czwartek mówi, że dobry nastrój będzie Ci towarzyszył aż do wieczora. wwwgp24pl wwwgk24.pl ww*tgs24ł Prezes oddziału Potska Press Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy YnonaHusaim-Sobecka Marcin Stefanowski (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, teL 94 347 35 00 Dyrektor drukami Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor dziahi marketingu Robert Gromowski, tel. 94 3473512 Prenumerata. teL 94 J40 łl 14 Głos Koszaliński -www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 9434735 00, fax 94 3473513 tel. reklama: 943473572, redakcja.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl Głos Pomorza-wwwgp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama: 59 848 8111, Gk>sSzaeański-wwwgs24.pl ul. Nowy Rynek 3, 70-533 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 9148133 60, tel. reklama: 9148133 92, reklama.gp24@polskapress.pl reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818,fa* 94 374 23 89 Stargard ul. Wojska Polskiego 42.73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama tel. 91578 4728 ©© - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresd,www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP ANiSKanaumnrmtiPun POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax:-22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wkeprezes zarządu Dariusz Świąder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38, joanna. pazio@polskapress.pl 10_Region Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Miasto chce z Czerwonej Szopy uczynić dodatkową atrakcję W Kępicach ulica Niepodległości idzie do rewitalizacji. Co się zmieni? Wojciech Frełkhowski wojciech.freiichow5ki@polskapress.pl Inwestycje Urząd Miejski w Kępicach chce rewitalizować ulicę Niepodległości. Plany są bardzo rozlegle. a nawet odważne. Właśnie trwają konsultacje społeczne na temat tej inwestycji. Ulica Niepodległości to jedna z głównych ulic w mieście. To przy niej zlokalizowany jest magistrat, dworzec kolejowy oraz wiele punktów handlowych i usługowych. Już w zeszłym roku władze samorządowe poinformowały mieszkańców 0 kierunku zmian, które dotyczyłyby ul. Niepodległości. - Koncepcję rewitalizacji opracowaliśmy, wsłuchując się w głos mieszkańców w różnym wieku, nieraz z odmiennymi oczekiwaniami. Myślę, że udało nam się pogodzić większość otrzymanych sugestii 1 stworzyć projekt łączący wszystkie pokolenia - mówi Ulica Niepodległości to jedna głównych ulic w mieście. Proponowane zmiany jej dotyczące są dość radykalne. Konsultacje trwały do 19 maja Magdalena Majewska, burmistrz Kępic. Proponowane zmiany są dość radykalne. Przede wszystkim część ul. Niepodległości -od pawilonu handlowego do skrzyżowania z ul. Szkolną -zostanie zamknięty dla ruchu samochodowego. Mieszkańcy budynków na tym odcinku zy- skają dojazd do domów drogą wewnętrzną. To jednak wymaga zlikwidowania komórek i składzików graniczących z budynkami wielorodzinnymi od strony ul. Kościelnej. - Mieszkańcy, którzy magazynują wtych składzikach opał, zanim stracą dotychczasowe pomieszczenia, zostaną podłą- czeni do sieci centralnego ogrzewania. Zyskają również nowe pomieszczenia gospodarcze - informuje pani burmistrz. Planowane jest także wyburzenie budynku przy ul. Sikorskiego 4. W tym miejscu ma powstać targowisko po połączeniu dawnego postoju taksówek. Targowisko będzie grani- czyło z ul. Sikorskiego. Na ul. Niepodległości pomiędzy budynkami nr l i 2 oraz 2 i 3 powstaną obiekty gospodarcze z funkcją handlowo-usługową. Powstaną dwa ronda -u zbiegu ulic: Niepodległości, Pomorskiej i Tadeusza Kościuszki oraz naprzeciwko dworca. Pomysły urbanistyczne dotyczą także samego dworca i jego otoczenia. - Mamy zamiar przejąć od PKP dworzec i jego otoczenie. Zarówno gminie, jak i PKP zależy na tym, aby tereny wokół torów i dworca, jak i sam dworzec, były estetyczne i służyły mieszkańcom. Przebudowa ma spowodować, że centrum Kępic ożyje - mówi Magdalena Majewska. Od budynku dworca wzdłuż torów planowane są parkingi i droga do nowego placu handlowego. Naprzeciwko dworca powstanie parking Kiss&Drive, a także dla rowerów. Dodatkowe miejsca parkingowe powstaną wzdłuż nowych dróg, a także przy ul. Pomorskiej. - Remont dworca będzie realizowany w ramach rządowej rekompensaty na tarczę anty- rakietową w Redzikowie - dodaje burmistrz Kępic. Są też plany na plac księdza Osipowicza. Zimą powstało tu lodowisko. Latem planowana jest fontanna, przez cały rokmabyć dostępny skatepark. Z centrum miasta mają też zniknąć garaże. -1 tu spodziewamy się największego oporu. W zamian jednak planujemy budowę parkingu podziemnego - wyjaśnia Magdalena Majewska. Prace będą prowadzone w kilku etapach, najbliższe miesiące to czas uzgodnień, konsultacji, projektów i uregulowania spraw własnościowych. Do 19 maja trwały konsultacje społeczne. - Projekt stworzony wspólnie z mieszkańcami z pewnością przyczyni się nie tylko do poprawy estetyki Kępic, ale i, co ważniejsze, ożywi nasze miasto - uważa burmistrz Majewska. Przypomnijmy, że przy ul. Niepodległości stanęły trzy nowe budynki mieszkalne oraz dwa handlowo-usługowe, które właśnie zostały oddane do użytku. ©® Agenci CBA weszli do ZK w Czarnem Czarne Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeczkowska@polskapress.pl Prokuratura Okręgowa w Słupsku nadzoruje śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy budowie szpitala za murami więziennymi w Czarnem. Agenci CBA prześwietlają dokumentację. Jak informuje Temistokles Brodowski, rzecznik CBA, funkcjonariusze Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Szczecinie prowadzą śledztwo między innymi w sprawie poświadczenia nieprawdy w dokumentacji związanej z realizacją budowy szpitala w Zakładzie Karnym w Czarnem. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Słupsku. - W ramach postępowania funkcjonariusze Delegatury CBA w Szczecinie i Gdańsku przeszukali siedziby czterech podmiotów, w tym Zakład Karny w Czarnem i siedzibę przedsiębiorcy wykonującego prace na rzecz budowy szpitala - relacjonuje rzecznik CBA. - Zabezpieczono dokumentację, nośniki danych, które będą stanowiły dowód w sprawie. Zabezpieczony materiał dowo- dowy trafi do Prokuratury Okręgowej w Słupsku. Trwające od stycznia śledztwo jest następstwem przeprowadzonych czynności ana-lityczno-informacyjnych CBA. Dotyczyły one Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Koszalinie, Pomorskiej Instytucji Gospodarki Budżetowej Pomerania z siedzibą w Koszalinie (spółki Skarbu Państwa, która jest inwestorem w zakładach karnych) oraz w Zakładzie Karnym w Czarnem. - Przedmiotem śledztwa jest poświadczenie nieprawdy w dokumentacji. Do jego wszczęcia doprowadziły ustalenia własne CBA - mówi Krzysztof Młynarczyk, słupski prokurator okręgowy. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że prace zostały wykonane zgodnie ze specyfikacją przetargową i kosztami. Jednak zapisy w dzienniku budowy, dotyczące na przykład odbioru robót, dotyczą innych dat niż rzeczywiście miało to miejsce. Wyjaśniamy przyczynę. To wstępny etap postępowania. Najnowocześniejszy w Polsce szpital penitencjarny w Polsce otwarto 15 lutego 2017 roku. Obiekt powstawał pięć lat. ©® Szopa czeka na pomysły Listka Bogumiła Rzeczkowska bogumila.r2eczkowska@polskapress.pl W Ustce wraca temat odrestaurowania i nowego przeznaczenia Czerwonej Szopy. Wiadomo, że potrzebny jest remont generalny, a na początku lipca poznamy, co będzie mieścić się w obiekcie. Burmistrz Ustki Jacek Graczyk w sprawie darowanej miastu przez słupskie starostwo Czerwonej Szopy powołał dwa zespoły: ds. oceny stanu technicznego i ds. opracowania koncepcji wykorzystania budynku. - Pierwszy zespół wskazał przede wszystkim na brak możliwości użytkowania poddasza ze względu na zły stan schodów, drabiny oraz dachu. Awaryjny stan poszycia dachowego ma negatywny wpływ na pozostałe elementy budynku - mówi Eliza Mordal, rzeczniczka usteckiego ratusza. - Zespół rekomenduje wykonanie niezbędnych remontów przed przystąpieniem do użytkowania Czerwonej Szopy. Podnosi także, że budynek z zewnątrz jest obecnie mało reprezentacyjny z uwagi na wieloletnie zaniechanie prac remontowych. Zespół zarekomendował, jakie prace należy wykonać i przygotował harmonogram ich realizacji w okresie od maja tego roku do czerwca 2022. Zespół stwierdził też, że zewnętrzne schody nadają się tylko do rozbiórki. Trzeba wymienić kanalizację, stolarkę okienną sprzed kilkudziesięciu lat, która różni się od pierwotnej. Część obiektu od strony kanału portowego osiada. I, co ciekawe, dobudówka nie istnieje w żadnej ewidencji budynków i gruntów. Nie wia- domo, kiedy powstała. Miasto chce też wystąpić do starostwa o przekazanie terenu przyległego, bo na razie jest właścicielem budynku po obrysie. Natomiast zespół ds. opracowania koncepcji wykorzystania budynku z powodu pandemii przedłużył swoje prace do 30 czerwca. Miasto chce z Czerwonej Szopy uczynić dodatkową atrakcję mieszkańców i turystów. Wszystko zależy od pomysłów. A tych jest wiele. Wśród nich - działalność wystawiennicza, multimedia, dla mieszkańców i turystów zmieniające się ekspozycje. Słowem: coś, co będzie żyło i zarabiało na siebie. Co do wyglądu - pojawiają się dwie wersje. Pierwsza, żeby nie stracić pierwotnej architektury. Druga - żebybudynekunowocześnić, przeszklić i tym przyciągnąć turystów. To wszystko kwestia kilku lat i kilku milionów złotych. Najlepiej - z dofinansowania. * * * Historia dawnej bazy ratowników, zwanej Czerwoną Szopą, zaczyna się na długo przed 1867 rokiem. Wówczas wzdłuż wybrzeża powstawały szopy, ze sprzętem do ratowania załóg statków z katastrof morskich. W miejscu drewnianej szopy właśnie w 1887 roku powstał budynek z czerwonej cegły. W latach 1867-1945 usteccy ratownicy uratowali 166 rozbitków. Baza mieściła się tu aż do 2010 roku. Ale w latach 60. i 70. ubiegłego wieku w Czerwonej Szopie stacjonowała też portowa straż pożarna. W 2010 roku starostwo przejęło budynek od Skarbu Państwa. W marcu 2029 roku starosta słupski Paweł Lisowski oficjalnie przekazał Czerwoną Szopę Ustce aktem notarialnym w drodze darowizny. ©® Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Zbliżenia 11 Kulczyński z łatką komunisty. Lwowscy profesorowie nigdy łatwo nie mieli Iwona Zielińska iwona.zielinska@polskapress.pl Historia Dwa dni po kapitulacji Breslau. gdy już w siedzibie Bolesława Drobnera, na budynku przy ul. Poniatowskiego 27, zawisła pierwsza polska flaga, do Wrocławia dotarł ostatni rektor Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie prof. Stanisław Kulczyński. W: ybitny botanik przyjechał 8 maja 1945 r. ze swoją 26-oso-bową grupą. Dołączyli do nich także ci profesorowie, którzy pracowali w Breslau jako przymusowi robotnicy. Niektórzy z nich znaleźli się tutaj po słynnej na całą Europę akcji Sonderaktion Krakau, gdy w głównym gmachu Uniwersytetu Jagiellońskiego, w listopadzie 1939 roku, w podstępny sposób hitlerowcy uwięzilii wywieźli do obozu w Sachsenhausen grupę 183 pracowników naukowych. W drodze do tego obozu profesorowie trafili do Wrocławia. Z dworca kolejowego ok. 100 więźniów przewieziono do więzienia śledczego przy Freiburgerstrasse (ul. Świebodzka), ponad siedemdziesięciu pozostałych do więzienia karnego przy Klet-schkauerstrasse (ul. Kleczkow-ska). W obronę krakowskich uczonych włączyli się naukowcy francuscy, amerykańscy i włoscy, a także grupa uczonych niemieckich na czele ze słynnym slawistą Maxem Vasmerem i przyrodnikiem Karlem von Frischem. Protestowali ambasadorowie obcych państw w Niemczech. Dzięki temu 140 uczonych zwolniono. Były też jednak ofiary śmiertelne. Zupełnie inny los spotkał polskich uczonych we Lwowie. Zamordowano ich tam w 1941 r. Dzięki wysiłkowi i wieloletniej pracy lwowskiego prof. Zygmunta Alberta, który przyjechał do Wrocławia w grudniu 1945 roku (był tu też rektorem Akademii Medycznej), wiemy, jak wyglądały ostatnie godziny zamordowanych. Jego dokumentalną relację wydał Uniwersytet Wrocławski w 1989 roku. Tam też znajdujemy wypowiedź Hansa Franka dla oficerów SS: „Nie da się opisać, ileśmy mieli zawracania głowy z krakowskimi profesorami. Gdybyśmy sprawę załatwili na miejscu, Prof. Stanisław Kulczyński przyjechał do Wrocławia 8 maja 1945 miałaby ona całkiem inny przebieg. Proszę więc panówusilnie, by nie kierowali już Panowie nikogo więcej do obozów koncentracyjnych w Rzeszy, lecz podejmowali likwidację na miejscu lub wyznaczali zgodną z przepisami karę. Każdy inny sposób postępowania stanowi obciążenie dla Rzeszy i dodatkowe utrudnienie dla nas". No, i załatwili „sprawę inaczej". Zgodnie z rozkazem Hitlera, że „wszystkich przedstawicieli polskiej inteligencji należy zgładzić" rozstrzelali ich 4 lipca 1941 r. w piaszczystych dołach na Wzgórzach Wuleckich we Lwowie. Pamięć i praca następców W1964 roku we Wrocławiu postawiono pomnik zamordowanym, których listę mieli dostarczyć Niemcom nacjonaliści ukraińscy, ale ówczesne polskie władze nie chciały, by był poświęcony on wyłącznie profesorom lwowskim. Miał być natury ogólnej, ku pamięci całej zamordowanej inteligencji. Jednak prof. Stanisław Kulczyński, wbrew zakazowi, na uroczy- stości odsłonięcia pomnika całe przemówienie właśnie im poświęcił. Powiedział m.in.: „Pamiętam imiona i widzę oblicza kolegówmoichiprzyjaciół, którzy stanęli pod ścianą śmierci wpiaskowni lwowskiej. Pamiętam słowa i myśli, które łączyły mnie z nimi w jedno z najszlachetniejszych środowisk naukowych w Polsce. Poznaję ich twarze i słyszę ich krzyk. Imieniem tych ludzi otwierałem 18 lat temu Uniwersytet i Politechnikę we Wrocławiu. Miałem ich mandat. Byłem jednym z nich". Dopiero w listopadzie 1981 roku odsłonięto ufundowaną przez senaty wrocławskich szkół wyższych tablicę z nazwiskami rozstrzelanych profesorów oraz wmurowano urnę z ziemią przywiezioną z miejsca kaźni. Pionier i komunista W grupie prof. Kulczyńskiego, która w maju 1945 znalazła się we Wrocławiu, byli naukowcy ze Lwowa, ale także z Warszawy i Krakowa. M.in. fizyk Stanisław Loria, historyk Karol Maleczyński i prawnik Kamil Stefko, a do grupy przyłączyli się wywiezieni tu na roboty przymusowe matematyk Edward Marczewski, chemik Dionizy Smoleński i biolog Edward Zubik. Niedługo potem dołączył immunolog i bakteriolog (odkrywca grup krwi) Ludwik Hirszfeld, a z nim jego koledzy ze Lwowa, lekarze: internista Antoni Falkiewicz i ginekolog Kazimierz Nowosad oraz radiolog Witold Grabowski. W kolejnych tygodniach przybywali: lwowski matematyk o światowej marce Hugo Steinhaus. Chemik prof. Edward Sucharda, specjalista w zakresie kolejnictwa prof. Kazimierz Zipser, prof. Kazimierz Idaszewski, który wykładał budowę maszyn elektrycznych, chirurgprof. Wiktor Bross, prof. Eugeniusz Geppert i wielu innych. To z nimi prof. Stanisław Kulczyński budował. Przez dekady podnosił ze współpracownikami uczelnie i naukę z gruzów. W 2005 roku rektor prof. Tadeusz Luty, przy okazji odsłonięcia pomnika z popiersiem Dionizego Smoleńskiego, który po wojnie kierował odbudową Politechniki, mówił 0 profesorach pionierach: „W 1945 roku była ich garstka; chcieli normalnie żyć, pracować, uczyć się. Pragnęli zapomnieć o wojennych tragediach 1 jak najszybciej przywrócić „normalność". W budynkach, które nas otaczają, są obecnie nowoczesne laboratoria, sale wykładowe, ale trzeba pamiętać, że jest to dzieło zapoczątkowane przez Nich. Twórców polskiego środowiska akademickiego we Wrocławiu". O Kulczyńskim mówiono, że był twardy i odważny. Przed wojną - jako rektor uniwersytetu we Lwowie - sprzeciwiał się antysemickim bojówkom na uczelni. Za co stracił funkcję. W czasie wojny był delegatem rządu londyńskiego. Prowadził tajne komplety najpierw we Lwowie, potem w Krakowie, do którego przeniósł się ze Lwowa. Dwalata temu IPN, okrajając życiorys profesora do własnych potrzeb, uznał, że zgodnie z ustawą o dekomunizacji nie jest on godny, by mieć swoją ulicę. Bo był członkiem i prezesem Stronnictwa Demokratycznego (od 1938 roku) i w ten sposób umacniał ustrój totalitarny w Polsce. Spotkało się to z wielkim oburzeniem i naukowców, i części ówczesnych władz miasta. I to ich decyzją Stanisław Kulczyński uzyskał tytuł honorowego obywatela miasta. A senat Politechniki Wrocławskiej nazwał jeden z najpiękniejszych nadodrzańskicłi bulwarów jego imieniem. Jacek Ossowski, ówczesny przewodniczący Rady Miejskiej Wrocławia, powiedział wtedy, że prof. Kulczyński był mądrym, prawym i szlachetnym człowiekiem. - Niech już nigdy nikomu nie przyjdzie do głowy psuć jego dobrego imienia - zaapelował Ossowski. Są daty ważniejsze... W styczniu br. prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zaapelował do rady miejskiej, by rok 2020 mianować rokiem Profesorów Lwowskich. W uzasadnieniu uchwały przyjętej 23 stycznia czytamy: „Rada Miejska Wrocławia, pragnąc uczcić 75. rocznicę powrotu Wrocławia do Polski oraz oddać hołd tym, którzy położyli fundamenty pod rozwój polskiego Wrocławia, ustanawia rok 2020 Rokiem Profesorów Lwowskich". I znowu nie obyło się bez problemów. Radni PiS chcieli, by rok 2020 był Rokiem Bitwy Warszawskiej. 28 radnych było „za", 6 radnych PiS się wstrzymało: Robert Grzechnik, Andrzej Kilijanek, Michał Kurczewski, Robert Pieńkowski, Jerzy Skoczylas, Piotr Maryński. Chciałam wiedzieć, dlaczego? Odpowiedziało trzech. Andrzej Kilijanek: - Tamtego dnia zgłosiłem wniosek o skierowanie uchwały do drugiego czytania. Klub PiS wygrał to głosowanie. Niestety, obóz prezydenta Sutryka wymusił na przewodniczącym powtórzenie głosowania. W drugiej turze wniosek odrzucono. Zawnioskowa-łem o drugie czytanie dlatego, że projekt rezolucji zawierał błąd, amianowiciebrakadresata. Rezolucja jest wezwaniem do jednorazowego działania, amy nie wiedzieliśmy kogo mobilizujemy. Podniosłem na sali głos, że nie wiem, czy prezydent Jacek Sutryk wnioskuje o przyjęcie rezolucji do prezydenta Jacka Sutryka. Czy może jest to wezwanie do działania Sejmu, aby zmienił decyzję o tym, że rok 2020jest rokiem Świętego Jana Pawła n. Ze względu na kontrowersyjne powtórzenie głosowania i brak odpowiedzi referenta na moje uwagi, nie pozostało mi nic innego jak wstrzymać się odgłosu. Michał Kurczewski: - Rok 2020tom.in. 100. rocznica Bitwy Warszawskiej, 80. rocznica zbrodni w Katyniu czy 10. rocznica katastrofy smoleńskiej. Jednocześnie rok2020 to 75. rocznica powołania polskich szkół wyższych we Wrocławiu, na co niewątpliwie wpływ miało przybycie Profesorów Lwowskich. To zapewne istotna rocznica w roku 2020, ale niekoniecznie najważniejsza. Druga kwestia tyczy się wątpliwości związanych w po-staciąStanisławaKulczyńskiego - czołowej postaci w gronie Profesorów Lwowskich. To postać niewątpliwie zasłużona dla Wrocławia i nauki, ale jednocześnie silnie związana z aparatem państwa komunistycznego. W czasach stalinowskich Stanisław Kulczyński pełnił funkcję wicemarszałka sejmu (1952-1956), natomiast w okresie późniejszym (1956-1969) był m.in. zastępcą przewodniczącego Rady Państwa. I jeszcze odpowiedź Roberta Grzechnika: - Czytając nagłówek uchwały, ucieszyłem się, że uhonorujemy Profesorów Lwowskich. Jest to dla mnie osobiście ważna kwestia z uwagi na to, że mój świętej pamięci dziadek przyjechał do Wrocławia z Kresów. Niestety Prezydent Wrocławia w treści dokumentu wyróżnił tylko jedną osobę - profesora Stanisława Kulczyńskiego, moim zdaniem licząc, że jego współpraca z komunistycznymi władzami sprawi, iż radni o prawicowych poglądach zagłosują przeciwko tej uchwale. Wstrzymałem się od głosu ponieważ nie podobała mi się próba wywoływania konfliktu w sytuacji, która powinna łączyć wszystkich wrocławian. Historyk prof. Grzegorz Strauchold powiedział na łamach „Gazety Wrocławskiej" w20l7roku, że kiedy przeczytał biogram Kulczyńskiego napisany przez IPN, jaki miał być podstawą do uznania profesora za współtwórcę państwa totalitarnego, to jakby piorun wniego strzelił: - Stracił syna wZwiązku Radzieckim. Żonę aresztowano we Lwowie jako polską nacjo-nalistkę, którą przez rokprzesłu-chiwało NKWD, czyli ją torturowano. A on w tym czasie budował dla Polski uniwersytet w mieście, w którym nigdy nie było polsldej uczelni. Ile osób wie, że władze centralne nie były zadowolone z tej działalności, z tego, że do Wrocławia przyjechała grupa zapaleńców, którzy nie mogli odbudować uniwersytetu we Lwowie, bo Polska ten Lwów straciła? Ci ludzie nie mieli się gdzie podziać, ale zdecydowali, że trzeba walczyć o przyszłość. Polski, nie komunizmu. Cóż, jakpokazuje historia i ta sprzed kilkudziesięciu lat, i ta najnowsza, profesorowie lwowscy nigdy łatwo nie mieli... ©® 12_Motoryzacja Glos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 VARJS CROSS HYBRtD PREMIERY Napęd hybrydowy z silnikiem 1.5 to mniejsza wersja układów opartych na silnikach 2.0 i 2.5. które znalazły zastosowanie m.in. w nowych modelach Corolli motofakty.pl Wszystko o samochodach Mariusz Michalak Pandemia COVID-19 to wyzwanie. które wymusiło ogromne zmiany także jeśli chodzi o premiery aut. Debiut nowego modelu Toyoty to pierwsza prezentacja online podczas pandemii w jakiej uczestniczyła redakcja Motofaktów. Dla producentów aut trwająca pandemia koronawirusa oznacza konieczność dostosowania się do zupełnie nowej sytuacji nie tylko w kwestii sprzedaży aut. To także inna forma prezentacji samochodowych nowości. Auta nie debiutują na salonach motoryzacyjnych, czy specjalnie przygotowanych pokazach dla mediów, ale w sieci. To dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy nie lubią podróżować sa- molotem. Wszystko dzieje się online, bez konieczności wychodzenia z domu. Na prezentację możemy zatem udać się w kapciach i z własnym kubkiem herbaty. Toyota stanęła przed zadaniem zaprezentowania nowego modelu z segmentu B SUV, który miał zadebiutować na odwołanym tegorocznym salonie samochodowym w Genewie. I poradziła sobie świetnie. Mimo tego tęsknimy za premierami samochodów w takiej formule jak odbywały się przed epidemią koronawirusa. „W obliczu globalnej epidemii musieliśmy na nowo przemyśleć nasz harmonogram, by w pełni dostosować się do sytuacji na świecie. Obecnie, kiedy kolejne kraje stopniowo otwierają się na powrót aktywności w różnych dziedzinach życia, pragniemy zaprosić na premierę medialną nowej Toyoty B-SUV za pośrednictwem cyfrowej prezentacji -napisano w informacji rozesła- nej do przedstawicieli mediów na kilka dni przed premierą. - Formuła pokazu online spowodowała wewnętrzną dyskusję nad schematem wydarzenia. W pierwszej kolejności odrzuciliśmy wariant transmisji klasycznych wystąpień w aranżacji stoiska marki. Naszym zdaniem to by nie oddało dynamiki prezentacji. Tak samo mało ciekawym wydał nam się wariant kreowania wirtualnego standu Toyoty. Ćwiczyliśmy takie rozwiązanie rok temu i nie mieliśmy o nim W czasach pandemii aula nie debiutują na salonach samochodowych, czy specjalnie przygotowanych pokazach dla mediów, ale w sieci. Ten transmitowany był z Brukseli najlepszego zdania. Dlatego postawiliśmy na koncepgę dynamicznej prezentacji auta, czyli m.in. filmy i przejazdy -wyjaśnia Robert Mularczyk, PR Senior Manager Toyota Motor Poland oraz PR Senior Manager Toyota Central Europę. Ponieważ samochód będzie dostępny w salonach dopiero jesienią 2021 roku, o pomoc poproszono zarówno komputerowe studia graficzne (generowanie samego pojazdu oraz ruchu w realnym środowisku), jak i sięgnąć do zasobów aut studyjnych i pojazdów przed-seryjnych ze studia designerskiego Toyota Europę we Francji. Nikt nie zabrał głosu z ramienia Toyoty. Osiem minut wystarczyło do przekazania przez zawodowych lektorów, kluczowych informacji. - Widzimy, że taki format wystarcza w zupełności do statycznego zaprezentowania nowego modelu. Dlatego nie wykluczamy korzystania z tego typu rozwiązania w przysz- łości. Mamy jednocześnie świadomość, iż nie zastąpimy nim prezentacji dynamicznych czy jazd testowych - komentuje Robert Mularyczk. Yaris Cross to klasyczny SUV, którego twórcy korzystali z 25-letniego doświadczenia Toyoty w produkcji tego rodzaju samochodów. Nowość należy do segmentu B-SUV. Pojazd został oparty na nowej platformie GA-B, podobnie jak spokrewniony z nim miejski hatchback Toyota Yaris. Rozstaw osi jest taki sam jak w nowym Yarisie (2 560 mm), lecz nadwozie zostało poszerzone o 20 mm i wydłużone o 240 mm. Przedni zwis jest dłuższy o 60 mm, zaś tylny o 180 mm w porównaniu z wersją hatchback. Napęd hybrydowy z silnikiem 1.5 to mniejsza wersja układów opartych na silnikach 2.0 i 2.5, które znalazły zastosowanie w nowych modelach m.in. Corolli. Jest oparty na 1.5-litrowym, 3-cy-lindrowym silniku. Nowy Yaris Cross ma moc 116 KM. ©® Premiery aut przeniosły się do sieci. To skutek pandemii Lexus LC po liftingu Po czterech latach obecności na rynku producent zdecydował się na jego modernizację. Po liftingu auto zyskało nieco inny wygląd nadwozia i wnętrza, ale przede wszystkim mocno zmodyfikowano technikę. Lexus LC 500to benzyniak V8 o mocy 464 KM, a LC 500h to hybryda, która dostarcza 359 KM. Poprawiono działanie skrzyni biegów. Skupiono się także na nowym dostrojeniu zawieszenia. Przy okazji nie zapomniano również o multimediach. Lexus LC na rok modelowy 2021 standardowo otrzymał Apple CarPlay i Android Auto. Toyota C-HR dla Chin Toyota C-HR EV i IZOA EVto bliźniacze modele zaprojektowane na platformie TNGA, wchodzące do sprzedaży w Chinach. Baterie zostały zamontowane bezpośrednio pod podłogą, co pozwoliło zaoszczędzić miejsce we wnętrzu i bagażniku oraz obniżyć środek ciężkości. Dokładna moc silnika i szczegółowe dane techniczne nie zostały podane. Zastosowany napęd ma pozwolić na przejechanie 270-290 kilometrów w trybie mieszanym bez konieczności ładowania pojazdu. Hyundai Veloster N Nowy Hyundai Veloster N jest teraz dostępny z zupełnie nową 8-biegową dwusprzęgłową skrzynią biegów z mokrymi sprzęgłami (N DCT). Napędzany jest 2-litrowym benzynowym silnikiem turbo o mocy 275 KM. Skrzynia N DCT jest wyposażona w elektroniczne siłowniki, które sterują dwoma sprzęgłami. W przeciwieństwie do przekładni dwusprzęgłowej z suchymi sprzęgłami, N DCT wykorzystuje olej, który znacznie poprawia wydajność smarowania i chłodzenia, co pozwala na przeniesienie większego momentu obrotowego. Dzięki N DCT nowy Veloster N może przyspieszyć od 0 do 100 km / h w 5,6 sekundy czyli dokładnie o 0,5 sekundy szybciej niż odpowiednik ze skrzynią manualną. Glos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Motoryzacja/Ogłoszenia drobne 13 W SKRÓCIE Rynek Najpopularniejszy VW Tej wiosny Volkswagen wyprodukował sześciomilionowy egzemplarz Tiguana. W samym 2019 roku powstało 910 926 sztuk popularnego SUV-a. Tiguan stał się najchętniej kupowanym samochodem marki i koncernu Volkswagen. W zeszłym roku średnio co 35 sekund w którejś z fabryk koncernu zjeżdżał z taśmy nowy Tiguan. Model pierwszej generacji miał swoją premierę w 2007 roku podczas międzynarodowego salonu we Frankfurcie. W kwietniu 2016 roku na rynek trafił Tiguan drugiej generacji. Nowością było m.in. to, że do jego budowy wykorzystano modułową płytę podłogową (MQB). Kiedy wymienić płyn chłodzący? motofakty.pl Wszystko o samochodach Dariusz Kowalczuk Obok oleju silnikowego i płynu hamulcowego, płyn chłodzący jest trzecim, najważniejszym płynem eksploatacyjnym w naszym samochodzie. Niestety, choć pełni bardzo ważną rolę. to często jest niedocenianym i zapomnianym podczas codziennej eksploatacji. Jego zadaniem jest utrzymywanie temperatury jednostki napędowej w optymalnym zakresie. A kiedy ona wzrasta, wtedy płyn chłodzący zaczyna przenosić energię cieplną między silnikiem a chłodnicą, w której się wychładza, by na nowo móc odprowadzać temperaturę w układzie. Inną, poboczną funkcją płynu jest też ogrzewanie wnętrza samochodu. Jednostkę napędową można oczywiście chłodzić powietrzem - to tzw. chłodzenie bezpośrednie (jak to było np. w słynnym Maluchu), jednak rozwiązanie to - choć tańsze -ma sporo wad, które w sumie skłaniają większość producentów do zastosowania klasycznego układu chłodzącego wykorzystującego płyn (tzw. chłodzenie pośrednie). Warunki w jakich „pracuje" płyn chłodzący są nie do pozazdroszczenia. W zimie - minusowe temperatury, nierzadko sięgające minus 20, minus 30 stopni C. W lecie ponad 110 stopni C. I aż trudno w to uwierzyć, że kiedyś stosowano w celu chłodzenia sil- nika normalną kranówkę! Dziś parującą znad chłodnicy wodę zobaczymy na szczęście jedynie na archiwalnych fil- 5 lat, to maksymalny okres, podczas którego układ chłodzący silnik może pracować bez wymiany płynu mach. Płyn chłodniczy musi zatem charakteryzować się niską, bo sięgającą nawet -35, -40 st. C. temperaturą krzepnięcia, oraz wysoką temperaturą wrzenia. Płyn chłodzący składa się z wody, glikolu etylenowego lub propylenowego oraz pakietu dodatków uszlachetnia- jących. Zadaniem glikolu jest obniżenie temperatury krzepnięcia płynu. Ponieważ glikol jest żrący, w skład dodatków wchodzą m. in. dodatki antykorozyjne (tzw. inhibitory korozji), stabilizatory, dodatla anty-pienne, barwnik. W chwili obecnej wytwarza się trzy typy dodatków antykorozyjnych stosowanych w płynach chłodzących. W zależności od typu dodatku, rozróżnia się płyny IAT, OAT lub HOAT. Producent pojazdu określa w instrukcji obsługi auta, jaki typ dodatków antykorozyjnych powinien być stosowany w danym silniku. Z upływem czasu płyn chłodzący stopniowo traci swoje właściwości i to niezależnie od tego, czy auto stoi w garażu czy jest używane. Dlatego też - w zależności od rodzaju płynu - należy go wymieniać co 2,3 lub maksymalnie 5 lat. Informację o tym jaki typ płynu powinniśmy zastosować w danym aucie i po jakim czasie należy go wymienić znajdziemy w instrukcji obsługi pojazdu lub w serwisie. Znajdziemy ją także na opakowaniu płynu, ale musimy uprzednio wiedzieć jaki typ zastosować. Koniecznie wymieńmy płyn chłodzący w przypadku zakupu samochodu używanego. Podobnie jak od razu powinniśmy wymienić płyn hamulcowy i olej silnikowy wraz z kompletem filtrów. Wprawdzie płyny oparte o glikol etylenowy można ze sobą mieszać, to jednak stosujmy to rozwiązanie jedynie w sytuacji nadzwyczajnej, gdy po prostu musimy awaryjnie dolać płyn (w sytuacji awaryjnej możemy także dolać wodę destylowaną).©® Drobne Jak zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Przez internet: ogloszenia.gratka.pl W Biurze Ogłoszeń: Oddział Koszalin-, ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516.347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 Oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19.76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103. fax 59 848 8156 Oddział Szczecin ul. Nowy Rynek 3.71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 1 ZDROWIE 1 USŁUGI 1 TURYSTYKA 1 BANK KWATER 1 ZWIERZĘTA 1 ROŚLINY, OGRODY 1 MATRYMONIALNE 1 RÓŻNE KOMUNIKATY 1 ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA 1 GASTRONOMIA 1 ROLNICZE 1 TOWARZYSKIE RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES t HANDLOWE MOTORYZACJA 1 NAUKA 1 PRACA 1 ZDROWIE 1 USŁUGI 1 TURYSTYKA 1 BANK KWATER 1 ZWIERZĘTA 1 ROŚLINY, OGRODY 1 MATRYMONIALNE 1 RÓŻNE KOMUNIKATY 1 ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA 1 GASTRONOMIA 1 ROLNICZE 1 TOWARZYSKIE Nieruchomości 4 POK. 65m2 Koszalin 600-433-971 SPRZEDAM aptekę przy przychodni w Kobylnicy, aga.kobylnica@wp.pl GARAŻE blaszane, drewnopodobne, kojce dla psów, partnerstal.pl, 798-710-329 KUPIĘ Garaż tel. 600029882 NIERUCHOMOŚCI' 577 410 005 ul. Zwycięstwa 10, Koszalin, w godz. 9-17 Mamy na sprzedaż - okazja! Sarbinowo Nowy Pensjonat 300 m od morza, na 90 osób l www.prodaheim.pl J Handlowe MATERIAŁY BUDOWLANE ! NAJTANIEJ Używane konstrukcje stalowe, blachy dachowe, profile i rury stalowe tel.889009001 NIEMICA SW , - illi DREWNO Słupsk 694-295-410 ZŁOM kupią, potnę, przyjadę i odbiorę, tel. 607703135. Motoryzacja OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup-skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 Absolutny skup aut, 728773160. AUTO skup wszystkie 695-640-611 SKUP AUT do 25 000 zł, 577-740- NEPTUN-AUTOGAZ Tel. 512 170 975 KONSERWACJA podwozia, 883080883 SPRZEDAM kolekcję aut zabytkowych oraz przyczepkę samochodową 2009 tel. 512 965530 ELEKTRYK - praca od zaraz/ NIEMCY-tel. 774270543 Cert. 9875 ELEKTRYKÓW -> Niemcy 666 709 709 FIRMA DOMAR Tatów zatrudni magazyniera. Oferty prosimy przesyłać tomasz.dorszynski® domar-k.pl. Tel. 664-410-796 GLAZURNIKÓW, wykończeniowców tel. 510-125-131 MALOWANIE, tapetowanie, docieplenia - praca od zaraz/ NIEMCY-tel. 774270543. Cert. 9875 NIEMCY, murarze, cieśle, malarze, elektrycy, spawacze: 730-011-300. OPIEKA Niemcy do 2000 euro. Germania Care 943424056, 509 780 868. OPIEKUNKĘ, 4 godz. dziennie, 25zł/ ha. Darłowo, 782-282-795, e-mail: bogiemilvze@gmail.com OŚRODEK Wczasowy nad morzem zatrudni osobę do prac naprawczych i porządkowych. Oferujemy: umowę o pracę, zakwaterowanie, wyżywienie. Kontakt telefoniczny 664-410-798 OŚRODEK Wczasowy nad morzem zatrudni Panią do sprzątania domków letniskowych. Oferujemy: umowę o pracę, zakwaterowanie, wyżywienie. Kontakt telefoniczny 664-410-79 PRACA w Anglii: Opiekunka seniorów. Wynagrodzenie nawet 18900zł za trzy miesiące. Zapewniamy bezpieczną rekrutację, podróż w obie strony, wyżywienie i zakwaterowanie. Zadzwoń 514781060. Promedica24. STOLARZ - praca od zaraz/ NIEMCY-tel. 774270543 Cert. 9875 ŚLUSARZ/ spawacz - praca od zaraz/ NIEMCY - tel. 774270543 Cert. 9875 ZATRUDNIMY Handlowca do Obsługi klientów firmowych z branży elekt ryka-fotowoltaika, praca biurowa, umowa o pracę wynagrodzenia prowizyjne tel. 601700 300. Praca w Centrum Koszalina. Zdrowie GINEKOLOGIA A-Z, 501-776-232 Ginekolog INNE SPECJALIZACJE ALKOHOLIZM esperal 602-773-762 ALKOHOLOWE odtrucia 509-306-317. Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA RTV,wszystkie typy, anteny, bezpłatny dojazd, tel. 94/3457461. PRALKI Naprawa w domu. 603775878 HM BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKLINOWANIE bezpyłowe, lakierowanie,olejowanie, strukturyzacja 696-727-338 DACHY- dekarstwo 94/3412184 KAFELKI, gładzie tel. 513-770-408 GK STANY surowe 94/3412184 SUCHE zabudowy 94/3412184. WYKOŃCZENIA mieszkań deweloperskich tel. 502-612-675 INSTALACYJNE C.O. hydraul. wod. kan.515-708-887 GK HYDRAULICZNE, tel. 607703135. PRODUCENT siatki ogrodzeniowej, wykonanie ogrodzeń tel. 883080883 PORZĄDKOWE SPRZĄTANIE strychów, garaży, piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. PRALNIA "Renifer" Koszalin 666-553-829. Np. - spodnie 12 zł. Turystyka PRZEWOZY ANGLIA, osoby + paczki, z adresu na adres, w każdy piątek, tel. 503 198450 NIEMCY, HOLANDIA, BELGIA, codziennie z domu pod dom, Trans Glass Okonek, tel. 503 198 446, 672669491 Komunikaty ZGUBIONO pęk kluczy 662 245119 Rolnicze KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 535135507. Towarzyskie DOJRZAŁA dla dojrzałych, 661177611 SŁODKA Asia Koszalin 516 603 622 #zostańwdomu Zleć ogłoszenie drobne zadzwoń: 59-848-81-03 email: bo.gp24@polskapress.pl Pracujemy od poniedziałku do pigtku w godz. 8:00-16:00 14 Informator - kultura Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 Pieniądze z programu Kultura w Sieci przyznane Anna Czerny-Marecka anna.marecka@polskapress.pl J| Stupsk powiat stupski Teatr Lalki Tęcza i Centrum Edukacji Regionalnej w Słupsku oraz Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylnicy - te placówki ze Słupska i powiatu słupskiego otrzymają wsparcie z programu Kultura w Sieci. Narodowe Centrum Kultury rozstrzygnęło nabór do programu dotacyjnego Kultura w Sieci, finansowanego ze środków MKIDN. 60 milionów zł trafi do 1182 beneficjentów w całym kraju na wsparcie i rozwój działalności kulturalnej i artystycznej w sieci w czasie epidemii. Wszystkie efekty działań dostępne będą za darmo w Internecie. 0 pieniądze starało się wiele placówek kulturalnych z regionu słupskiego. Teatr Lalki Tęcza Lalkarze otrzymali 47 tysięcy złotych na „Śnieżkę", która wcześniej miała być wystawiona na scenie, ale z powodu epidemii będzie komiksem-mu-sicalem, dostępnym w wersji audio jako słuchowisko i w wersji filmowej. - To nowatorski, multimedialny projekt artystyczny, łączący w sobie elementy słuchowiska, teatru kamishibai i animowanego teledysku - czytamy I" : _J| Jednym z beneficjentów jest biblioteka w Kobylnicy we wniosku Tęczy do programu NCK. - Powstanie w ten sposób, atrakcyjne dla odbiorcy, dzieło 0 wysokich walorach artystycznych: muzycznych, literackich 1 plastycznych, oparte na klasycznej baśni i zawierające przesłanie ważne i zrozumiałe dla dzisiejszych dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkol-nym. W ramach projektu powstanie również pakiet pomocy dydaktycznych i zabaw edukacyjnych (pliki karaoke czy ko- miksy do samodzielnego zakończenia). Ostateczny kształt „Śnieżki" jeszcze jest dopracowywany, bo pieniędzy na ten projekt Tęcza dostała nieco mniej niż zawnio-skowała (wpisała we wniosku 69tys.900zł). Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylnicy Kobylnicka biblioteka otrzyma 17 tys. zł na E-spotkania www kwarantannie. - Wnioskowaliśmy o więcej, więcteraz musimy nasz projekt dopasować do nowej kwoty -mówi Renata Sztabnik, dyrektor GBP. - Zamierzamy zorganizować onlinowe spotkania z pisarzami, z udziałem wirtualnej publiczności i możliwością zadawania pytań na czacie. Miało być do października 10 spotkań, będzie pewnie osiem. Na pewno wśród zaproszonych będzie nasza poetka Katarzyna Lavmel mieszkająca w Portugalii i przygotowująca antologię poezji pol-sko-portugalskiej, poza tym Izabela Frączyk, Justyna Bednarek, Wojciech Chmielarz, Agnieszka Lis i Renata Piątkowska. Centrum Edukacji Regionalnej CER otrzyma z NCK 8 tys. zł na Powiatowy Przegląd Poezji Śpiewanej, online. - To impreza, którą od lat realizujemy w realu, tylko że teraz odbędzie się w sieci - mówi Mariusz Smoliński, dyrektor CER. -Uczestnicy, młodzi wokaliści ze Słupska i powiatu słupskiego, nagrają swoje występy w domach, a następnie zostaną one opublikowane i poddane ocenie internautów oraz jury. Przegląd odbędzie się w dwóch kategoriach - poezji śpiewanej głównego nurtu oraz poezji śpiewanej z wykorzystaniem utworów lokalnych poetów. W przypadku tej drugiej grupy CER planuje w przyszłości wydać płytę z najlepszymi wykonaniami. Laureaci otrzymają nagrody pieniężne -za I miejsce to 500 zł. ©® POGODA Pogoda dla Pomorza Krzysztof Ścibor Biuro Calyus^, Stan morza (Bft) Siła wiatru (Bft) Kierunek wiatru 10 km/h 10 o MSffl Świnoujście Czwartek 21.05.2020 Nad Pomorze dociera suche powietrze z północy. W ciągu dnia będzie pogodnie i sucho. Temperatura max do 12:18°C. Wiatr słaby z północy. W nocy pogodnie, rano chłodno. Jutro zachmurzenie małe, umiarkowane i bez opadów. Będzie cieplej max 16:20°C. Wiatr słaby z zachodu. W weekend niestety będzie się chmurzyć pojawi się deszcz i będzie chłodniej, max do 14:16 °C. Wiatr silniejszy w niedzielę. pogodnie zachmurzenie umiarkowane ciągły deszcz » ciągły deszcz i burza mgła y marznąca mgła .■/. śliska droga 19° temp. w dzień m temp. w nocy . 1-2 1-2 N a Pnk 1026 hPa i 9 Łeba 32® Władysławowo 05WM °Ustka O SŁUPSK Lębork Wejherowo 11 10 o Kołobrzeg d Rewal nas 02E Mielno — 3SBI CEH Kartuzy GDAŃSK #0 cm firm 37KI Połczyn-Zdrój Bytów IIMS Człuchów Kościerzyna san $25 cm $0 cm Starogard Gdański ł SZCZECIN © lis®! IZB* o Stargard Drawsko Pomorskie B73BI 5 km/h OSKI nmmmsmmssMnamm ! M & y # ! # 20° 16° 15° 14° 19° 20° przelotny deszcz ^ przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka przelotny śnieg ciągły śnieg przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem marznąca mżawka marznący deszcz zamieć śnieżna Ł opad gradu V kierunek i prędkość wiatru temp. wody grubość pokrywy śnieżnej 1011 tiN t ^ ciśnienie i tendencja =« smog Gdańsk 14° 15° Kraków 17° 16° Jjk Lublin 14° 14° Olsztyn 13° 13° # Poznań 18° 18° jfr Toruń 17° 16° y- Wrocław 18° 18° Warszawa 15° 14 ° # Karpacz 17° 16T Ustrzyki Dolne 16° 14° Zakopane 11° 11° INFORMATOR KINA Słupsk KfaBliBuyiiiezpfliiwdHgiHHiJ KfcionlBuyiBiezpowDdiicpMaiJ Ustka Khio nloi/yim z powodu cphtanB Lębork IC>ionlcayiiiczpsk-608205830, PSSE Człuchów-791220895. PSSELęborfc-604 7557RPSSEBytów-736333550 w tygodniu podn 590 «telefonu800190 StrałMc£kawSI^KlaiMofin^żedodysp* zyijsl^pszaanjest telefon seniora lH.-SBt.lfch mer TB.-5BI598433217obstashmyJest pnci Slrałlfl4dqwSkq^MefonScnioraayMy jeMwirarapracyayziaiijuisu^MUwodpo-niedzłalaido|)tątkuwgodŁ&30-2Llieiefon I tiifHWi ■■I. ■ . I I ITIiliBil.lilil.il J Am, LPgZW^iwkldOSODilBWCniroflZliyL REKLAMA 009495207 |/^/1.|taXI baf\ ~r«on I tiifHWi ■■I. ■ . I I ITIiliBil.lilil.il J Am, LPgZW^iwkldOSODilBWCniroflZliyL I/', 5984 22 700j 607 271717 NAJTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 PORADNIK NA CZAS KORONAWIRUSA 15 Przestępcy bezw zględnie wykorzystują strach ludzi w czasie epidemii i pozbawiają ich oszczędności Seniorze, nie daj się oszustom! WAŻNE TELEFONY •Infolinia NFZ 800190 590 • Infolinia ZUS22 290 87 01 •Infolinia ZUS dla przedsiębiorców 22 290 87 02 • Infolinia MSZ22 523 88 80 •Wsparcie psychologiczne800100102 WAŻNE ZASADY «Jak najczęściej myj ręce • Kiedy kichasz lub kaszlesz, zakryj usta chusteczką lub swoim zgiętym łokciem • Unikaj bliskiego kontaktu z osobami, które mają gorączkę i kaszlą Bezpieczeństwo Do 80-letniej kobiety zadzwonił 19-latek. podając się za policjanta. Poinformował, że jej oszczędności są zagrożone i że się nimi „zaopiekuje". Seniorka miała wypłacić 20 tysięcy z banku i przekazać je „funkcjonariuszowi". Na szczęście nie dała się nabrać i powiadomiła prawdziwą policję. Pewien mężczyzna, który czekał na przesyłkę zamówioną przez internet, otrzymał SMS-a, że jego paczka została wstrzymana z uwagi na potrzebę dezynfekcji i że należy kliknąć w link i postępować według instrukcji. Mężczyzna to zrobił i został przekie-rowany na fałszywą stronę internetową. W efekcie stracił wszystkie pieniądze z konta wbanku. 92-latka wpuściła do mieszkania obcą kobietę, która przedstawiła się jako pracownica zajmująca się kontrolą poboru wody. Obie udały się do łazienki, a w tym czasie wspólniczka oszustki splądrowała mieszkanie. Staruszka straciła 3 tys. zł. 83-letnią seniorkę przestępcy oszukali metodą „na dezynfekcję mieszkania", wykorzystując jej strach przed koronawirusem. Weszli do jej mieszkania przebrani w kombinezony, a następnie - udając, że przeprowadzają dezynfekcję - przeszukali pokoje i ukradli cenną biżuterię. Takie przykłady, niestety, można mnożyć. Oszuści wymyślają coraz to nowe metody okradania ludzi i ich mieszkań, czyszczenia kont bankowych itp. Metody „na wnuczka", „na policjanta", „na pracownika sanepidu" - wyobraźnia naciągaczy nie zna granic... W dodatku są niezwykle pomysłowi. - Błyskawicznie dostosowują swe metody do aktualnej sytuacji, w zależności od tego, jakie tematy są akurat ważnespołecznie, np. gdy weszły w życie przepisy dotyczące wymiany starych pieców, oszuści natychmiast to wykorzystali i zaczęli się podszywać pod pracowników firm zajmujących się wymianą pieców. Teraz z kolei mamy epidemię, więc przestępcy wymyślili metody „na pracownika sanepidu", „na dezynfekcję mieszkania" czy „na szczepienia przeciw koronawi-rusowi". Nie wolno więc tracić czujności! - przestrzegapodkom. Beata Wcisło z Wydziału Prewencji małopolskiej Komendy Wojewódzkiej Policji. Jedną z grup społecznych, najbardziej narażonych na ataki Pamiętaj, nigdy nie przekazuj pieniędzy, biżuterii lub innych cennych rzeczy obcym osobom oszustów oraz zagrożenia związane z kradzieżami i wyłudzeniami, są osoby starsze. Często są bowiem nadmiernie ufne, nie zachowują czujności, gdyż wierzą w ludzką dobroć i bezinteresowność. Łatwym celem dla naciągaczy są zwłaszcza seniorzy samotni, nieutrzymujący stałego kontaktu z rodziną. Jak działają oszuści? Jakie zagrożenia czyhają na seniorów? Najczęściej oszuści dzwonią do swych potencjalnych ofiar lub odwiedzają je osobiście. Pukają do drzwi i przedstawiają sięnp. jako pracownicy gazowni, wodociągów czy administracji, jako akwizytorzy kuszący promocjami na atrakcyjne towary itp. Ostatnio przestępcy wykorzystują panującą epidemię iudająnp. medyków oferujących testy na koronawirusa, przedstawicieli sanepidu albo pracowników socjalnych. Ta ostatnia metoda jest wyjątkowo perfidna, bo naciągacze pytają seniora, czypo-tizebujeon wsparcia wtych trudnych czasach, a gdy starszy człowiek - ucieszony fektem, że ktoś okazuje mu serce i chce pomóc -wpuszcza fałszywych „pracowników socjalnych" do środka, ci plądrują mu mieszkanie. Schemat działania naciągaczy zawsze wyglądapodobnie: jeden z oszustów, który został wpuszczony do mieszkania, zagaduje seniora, odwracającjego uwagę, adrugiwtym czasie wchodzi po cichu, by przetrząsnąć wszystkie szafy, szafki i szuflady w domu. Często właściciel mieszkania nie ma pojęcia, że padł ofiarą oszustwa i dopiero po wielu godzinach bądź nawet dniach odkrywa, że został okradziony. Ulubionymnarzędziem „pracy" przestępcówjest również te- lefon. Tu do najbardziej chyba znanych metod oszustwa należy metoda „na wnuczka". Przestępca dzwoni do seniora, przedstawia się jako jego krewny, opowiada np. o tym, że uczestniczył w wypadku i pilnie musi zapłacić kaucję policji, bo inaczej trafi do aresztu. Prosi o pieniądze, wy-jaśniającjednocześnie, że nie może zgłosić się po nie osobiście, dlatego wyśle kolegę czy koleżankę. Gdy łatwowierny senior przekaże pieniądze, już ich raczej nie odzyska... -Ktośmożepomyśleć „Tonie do wiary! Jak można obcą osobę wziąć za krewnego?". Pamię-tajmyjednak, że oszuści są świetnymi manipulantami. Grają na emocjach ofiary, dezorientują ją, wywołują wrażenie, że trzeba działaćjaknajszybciej, bo inaczej zdarzy się coś złego (presja czasu). Krótko mówiąc: stosują wy-rafinowanemetodymanipulacji, wobec których senior często jest bezbronny - tłumaczy podkom. Beata Wcisło. Niezwykle często stosowana przez oszustów - zwłaszcza ostatnimi czasy - jest również metoda „na policjanta". Polega na tym, że do seniora dzwoni osoba podająca się za policjanta i informuje, że np. prowadzi akcję przeciwko oszustom bankowym albo akcję mającą na celu ujęcie groźnego przestępcy. Czasem senior może też usłyszeć historyjkę o tym, że ktoś zaciągnął na niego kredyt i potrzebna jest opłata w celu odblokowania konta albo że miał miejsce atak hakerów i teraz trzeba zapłacić, by uniknąć wycieku wrażliwych danych. Takich historyjek jest mnóstwo, ale cel jeden: wyłudze-niepieniędzy. Oszuści są tak perfidni, że nawet sugerują seniorowi, by - nie rozłączając się - zadzwonił pod numer 112 i zweryfikował prawdziwość tego, co mówią. Następnie przekazują telefon wspólnikowi, a ten również udaje poli-q'anta i potwierdza, że wszystko jest prawdą. Gdy ofiara uwierzy, przestępcy nakłaniają ją do tego, by przekazała impieniądze. Proszą o pozostawienie gotówki w umówionym miejscu i gdy senior się oddali, zabierają ją. Coraz częściej naciągacze do wyłudzania pieniędzy wykorzystują internet. Wysyłają SMS-y bądźmejle,podszywającsiępod różne instytucje zaufania publicznego, jak np. sanepid, banki czy Ministerstwo Zdrowia (ten rodzaj oszustwa nosi nazwę phi-shingu). Proceder taki nasilił się zwłaszcza teraz - w czasie epidemii. Ofiara otrzymuje wiadomość z informacją, że np. konieczne jestszczepienienakoronawirusa bądź dezynfekq'a mieszkania albo że jej pieniądze zostaną przekierowane do rezerw NBP w celu walki z pandemią. W tego typu wiadomości znajduje się link, w który ofiara ma kliknąć, agdy to zrobi, zostanie przekierowana na fałszywą stronę internetową, za pomocą której przestępcy wyłudzają wrażliwe dane - takie jak np. login i hasło do konta bankowego. Jeśli udaimsięte dane pozyskać, wyczyszczą ofierze konto do zera... Jak się bronić? Zagrożeń czyhających na seniorów jest mnóstwo, dlatego należy mieć się na baczności i zachowywać szczególną ostrożność. Jak nie dać się oszustom, naciągaczom i złodziejom? •Zawsze pamiętaj o najważniejszej zasadzie: ograniczonego zaufania. Nigdy nie przekazuj pieniędzy, biżuterii lub innych wartościowych rzeczy obcym osobom, nawet jeślipróbują cię przekonać, że znają kogoś z twoich krewnych. Pamiętaj również o tym, że jeśliprzechowujesz gotówkę lub wartościowe rzeczy w domu, powinieneś je schować w jak najmniej dostępnym i nieoczywistym miejscu (a nie np. w szkatułce na kredensie czy w szufladzie z bielizną). •Pod żadnym pozorem nie wpuszczaj obcej osoby do domu. Najpierw spójrz przez wizjer, spytaj przez drzwi o cel wizyty, zażądaj okazania legitymacji służbowej itp. Możesz otworzyć tylko wówczas, gdy zyskasz pewność, że jesteś bezpieczny. Gdy zdecydujesz się otworzyć drzwi, możesz np. poprosić sąsiada (telefonicznie), by towarzyszył ci podczas wizyty nieznajomego w domu. Jeśli natomiast masz jakiekolwiek wątpliwości, zadzwoń na policję. ^Koniecznie zweryfikuj tożsamość osoby, z którą rozmawiasz telefoniczne bądź osobiście. Jeśli ktoś podaje się za twojego wnuczka, rozłącz się i zadzwoń do tego wnuczka. Gdy odwiedzi cię ktoś, kto twierdzi, że jest pracownikiem gazowni, wodociągów, sanepidu czy ośrodka pomocy społecznej, poproś go o identyfikator, spytaj o jego dane i miejsce pracy, a następnie zadzwoń do tejże instytucji, by potwierdzić, czy faktycznie wysłała ona do ciebie swojego pracownika. •Jeśli dzwoni do ciebie ktoś podający się za policjanta, zanotuj sobie jego imię i nazwisko, stopień oraz numer służbowy, a następnie rozłącz się i zadzwoń na numer alarmowy 112, by po-twierdzić dane dzwoniącego. Pamiętaj: policja NIGDY nie prosi 0 przekazanie pieniędzy ani nie pytaonumerykont, loginy,hasła 1 inne wrażliwe dane. Nigdy też nieinformujetelefonicznieopro-wadzonych przez siebie sprawach ani nie proponuje osobom postronnym udziału w policyjnych akcjach. •Nigdy nie podawaj obcej osobie-czy to przez telefon, czy osobiśde-infbnnaginaswój temat. Nie zdradzaj imion członków swojej rodziny, nie mów, ile masz oszczędnościi gdzie jetrzy-masz, czy masz w domu jakieś cenne rzeczy, biżuterię. Nie podawaj również nikomu swojego numeru PESEL, numeru konta, loginów, haseł, PIN-ów, kodów dostępu itp. Paulina Szymczewska WAŻNE Uwaga na reklamy! Zagrożenia czyhają na nas wszędzie, także pod postacia nachalnych, agresywnych reklam. Ich cel jest jeden: za wszelką cenę „upolować" klienta. Bywają też groźne-fałszywymi reklamami mogą się posługiwać przestępcy czyhający na nasze dane i pieniądze. Jak się bronić? Przede wszystkim pamiętajmy, że dane osobowe są cennym „towarem", którym chętniesię handluje-itonietylkowcelach marketingowych. Dlatego trzeba je szczególnie chronić. Urząd Ochrony Danych Osobowych radzi: I* Kupując np. coś np. wsklepie internetowym, sprawdź go. Zwracaj uwagę, komu i jakich zgód udzielasz (np. marketingowych, zgód na przekazywanie twych danych innym podmiotom itp.). To ważne dla ochrony twojej prywatności. ►Uważaj, co i komu udostępniasz o sobie w internecie, także w mediach spotecznościowych. ►Chroń swoje dokumenty i karty, nie podawaj nikomu numeru dowodu osobistego, PESEL-u czy numeru karty kredytowej. ►Nie podawaj swoich danych przez telefon, szczególnie gdy nie wiesz, z kim rozmawiasz. ►Uważaj na różne formularze, poprzez które udostępniasz swoje dane. Mogą to być np. ankiety, umowy lojalnościowe itp. ►Używaj programów chroniących komputer i urządzenia mobilne. ►Nie otwieraj mejli od nieznanych nadawców, nie odpowiadaj na nie, absolutnie nie klikaj w linki ani nie otwieraj załączników. Najlepiej od razu kasuj takie wiadomości. Uważaj, bo oszuści wysyłają mejle, podszywając się np. pod banki, urzędy, firmy kurierskie itp. Mogą to być także mejle typu „Gratulacje! Wygrałeś laptopa! By go otrzymać, wystarczy, że klikniesz". ►Często zmieniaj hasła - do komputera, do poczty, do bankowości elektronicznej, do sklepów internetowych itd. To niezwykle ważna czynność z punktu widzenia ochrony danych osobowych. Jeśli ktoś nie życzy sobie przetwarzania jego danych, może dopisać siędotzw. listy Robinsonów, stworzonej przez Stowarzyszenie Marketingu Bezpośredniego. Lista jest prowadzona od1996 r. na stronie listarobinsonow.pl. Każdy konsument może bezpłatnie zarejestrować swoje dane kontaktowe (adres, e-mail, telefon) w celu ich zastrzeżenia, (psz) 16 Sport Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 21.05.2020 MWiSU m W Anglii wracają do treningów, ale się boją PMkanożna Tomasz Dębek. STEN Twitter: @themback Sześć pozytywnych testów na koronawirasa, treningi tylko w małych grupach, piłkarze obawiający się powrotu do zajęć Na nieco ponad trzy tygodnie przed planowanym restartem Premier League sytuacja nie jest zbyt kolorowa. W zeszły weekend do gry wróciła niemiecka Bundesliga, kolejne kraje szykują się do wznowienia rozgrywek. Jest wśród nich Anglia, gdzie jako poten- cjalną datę restartu Premier League wymienia się 12 czerwca. Najbogatsza liga świata może mieć jednak spore kłopoty z wyrobieniem się w tym terminie. Drużyny we wtorek wróciły do „bezkontak-towych" treningów w grupach maksymalnie pięciu osób. Wcześniej przebadano 748 piłkarzy i członków sztabów szkoleniowych. Pozytywne wyniki dały próbki sześciu osób z trzech klubów. Bumley potwierdziło, że chodzi o drugiego trenera zespołu lana Woana. W Watford chory jest jeden piłkarz i dwóch trenerów. Pozo- stałe dwa przypadki pozostają na razie tajemnicą. Brytyjskie media taką liczbę zachorowań przyjęły jednak z ulgą. Inne odczucia ma TroyDeeney, kapitan Watfordu. Jeszcze przed ogłoszeniem przypadków C0VE)-19 w jego klubie Anglik ogłosił, że nie ma zamiaru wracać do treningów. - Wystarczy, że zachoruje jedna osoba w klubie. Mój pięciomiesięczny syn ma problemy z oddychaniem. Nie chcę przywlec czegoś do domu i go narazić. Podczas wideokon-ferencji z władzami Premier League zapytałem o dodatkowe badania dla czarnoskó- rych, Azjatów i osób o mieszanym pochodzeniu etnicznym. Według badań są oni czterokrotnie bardziej narażeni na zakażenie C0VID-19 i mają dwa razy większą szansę na poważne powikłania, łącznie ze śmiercią. Nikt nie był w stanie mi odpowiedzieć. Nie z powodu złej woli, oni po prostu nie mieli takich informacji. Skoro tak, to dlaczego mam się narażać? Do połowy czerwca nie mogę iść do fryzjera, ale pozwolą mi biegać w polu karnym z 20 innymi facetami? - podkreślał Deeney w programie „Talk The Talk". ©® Na 65-leciu Pom.ZPN w 2010 r. Grzegorz Lato i A. Szczepański Naj, naj, naj... upadki i wzloty Lewandowskiego w Niemczech Andrzej Szczepański podczas prowadzenia walnego zebrania W piątek pogrzeb prezesa Andrzeja Szczepańskiego Piika nożna Krzysztof Niekrasz k17ysztof.niekrasz@pol5kapre5s.pl Medycyna okazała się bezsilna Oiorobanowotwcrowa. niestety, zwyciężyła. Andrzej Szczepański zmarł 28 marca. Miał 73 lata Epidemia koronawirasa wprowadziła sporo zamieszania w kraju Z tego też powodu ceremonia pogrzebowa odbę-dziesięwpiątek(22mąja)na Starym Gmentaniiw Słijpsku. Wystawienie irnyogodz.1330i wyprowadzenie o godz. 14. Andrzej Szczepański mocno związany był z piłką nożną (jako piłkarz Budowlanych Szczecin iPiastaCzłuchówwrolibramka-rza, trener, sędzia, obserwator i działacz sportowy). W latach 1985-1991 pełnił funkcję przewodniczącego RW LZS w Słupsku. Odl994do2000 roku zarządzał Słupskim Okręgowym Związkiem Piłki Nożnej (najpierw jako wiceprezes, a następnie jako prezes). Zasiadał też w zarządzie Pomorskiego Związku Piłtó Nożnej w Gdańsku jako I wiceprezes, awlatach2009-20i2 wypełniał obowiązki prezesa Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Był również delegatem szczebla centralnego PZPN. Za rzetelne wykonywanie swoich obowiązków spotkały Go liczne dowody uznania, wyróżnienia i odznaczenia. Swoją działalność społecznikowską w futbolu potrafił dobrze pogodzić z pracą zawo- dową. Warto przypomnieć, że Andrzej Szczepański był wojewodą słupskim (1989-1991) i se-natoremRP(l993 -1997). Zawsze służył swoim doświadczeniem. Dobrze mi się z Nim współpracowało. Wiele razy dyskutowali-śmyosłupskimipomorskim futbolu. W Jego działaniach czuło się troskę opiłkę nożną. Zależało Jemu na jej rozwoju i sukcesach. - Andrzej był dla mnie mentorem. Zawsze można było liczyć na Jego wyważone i cenne rady-wspomina ustczanin Józef Dąbrowski, sekretarz Pom. ZPN. - Jego miłością, poza rodziną, był futbol. Razem graliśmy w Skalpelu i Szwagrach. Andrzej był wspaniałym kolegą - ocenił Jacek Pankau, były piłkarz Czarnych. Żegnaj Wielki Przyjacielu Futbolu. Cześć Jego Pamięci! ©® V// U Prezes Andrzej Szczepański ze sztandarem Pom. ZPN Hubert Zdankiewicz redakcja@polskapress.pl PUkanożna Bez cienia przesady można napisać, że Robert Lewandowski jest dziś największą gwiazdą Bundesligi. Nie zawsze tak było. a dekada spędzona przez Polaka w Niemczech obfitowała w sukcesy, ale nie brakowało w niej również przykrych chwil. A skoro piszemy, że nie zawsze było z górki, zacząć wypada od złych wspomnień. Zatem: NAJgorszy sezon Zdecydowanie pierwszy. Gdy latem 2010 roku Lewandowski przechodził z Lecha Poznań do Borussii Dortmund za 4,75 min euro niektórym wydawało się, że w nowym otoczeniu szybko zostanie gwiazdą. Tym bardziej, że opuszczał Polskę jako król strzelców ekstraklasy. Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała te plany, bo zaczął swoją przygodę w ekipie Jurgena Kloppa jako zmiennik Lucasa Barriosa. Co gorsza, gdy już dostawał szansę, to spektakularnie pudłował. W całym sezonie zdobył co prawda w lidze osiem bramek, ale z tamtych czasów bardziej zapamiętaliśmy niewybredny przydomek „Lewandoofski" - („doof" to po niemiecku „głupek"), jakim obdarzył go dziennik „Bild". NAJlepszy sezon Były to na szczęście złe miłego początki, bo w kolejnym sezonie Polak wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce, a jego 22 bramki pomogły Borussii odzyskać tytuł mistrza Niemiec. Był to pierwszy z serii W tym sezonie Bundesligi Lew udanych sezonów „Lewego" wBundeslidze. Który był najlepszy? Wygląda na to, że chyba ten, który właśnie rozpoczął się na nowo, bo jesienią Polak był w życiowej formie. „To fenomen. Każdy chce mieć takiego napastnika. Ma go Bayem" -podsumował jego dokonania (tu akurat chodziło o Ligę Mistrzów) internetowy serwis stacji BBC. NAJpiękniejsza chwila Tu wybór jest prosty, bo czy może być coś piękniejszego niż strzelenie pięciu goli w dziewięć minut (22 września 2015 roku, w meczu z Wolfsburgiem). Pamiętacie minę Pepa Guardioli? NAJgorsza chwila Było ich kilka, ale większość łączy ze sobą data. Przypadają na drugą połowę sezonu 2017/18. To wówczas Lewandowski poszedł na wojnę z Bayemem, by wymusić zgodę na odejście do Realu Madryt. Ztransfem wyszły nici, a całe zamieszanie (i fala medialnej krytyki, jaka na niego spłynęła) odbiło się czkawką na formie kapitana Biało-Czerwonych podczas mundialu w Rosji. „Po tych mistrzostwach Lewandowski powinien się cieszyć, że ma ważny kontrakt z Bayemem do 2021 roku" - kpił z niego „Sport Bild". NAJlepszy trener Niejeden pomyśli w tym momencie o Moppie. Tym bardziej że sam Lewandowski nieraz powtarzał, jak wiele zawdzięcza obecnemu szkoleniowcowi Li-verpoolu. Kiedyś nawet powie- dział, że był dla niego jak drugi ojciec. Dopytywany przyznał, że najlepszym trenerem, z jakim pracował był jednak Guardiola. NAJlepszy kolega Przez lata był nim Marco Reus, a przyjaźń obu panów nie osła-bła nawet po odejściu „Lewego" do Bayemu (Niemiec był gościem na ślubie Polaka). Miejscowe media sugerowały co prawda kilka razy, że od pewnego czasu lubią się już jakby trochę mniej, ale kto wie, jak jest naprawdę... Poza nimi dwoma. NAJgorszy wróg Sporo mówiło się i pisało o trudnych relacjach Lewandowskiego z Jakubem Błaszczy-kowskim i Łukaszem Piszczkiem, w czasach wspólnej gry wBorussii (rodacy mieli pretensje, że woli spędzać czas wtowa-rzystwie Niemców - patrz wyżej). Gdyby jednak wybrać piłkarza, który żywi do „Lewego" najgłębszą niechęć, to byłby nim zapewne Mario Mandżukić. Chorwat był gwiazdą Bayemu, gdy w klubie pojawił się Guardiola i w ciągu jednego sezonu utracił swój status (wiele razy wspominał później, że był przez Katalończyka wręcz lekceważony). A po jego odejściu w Monachium pojawił się Lewandowski i szybko stał się jednym z ulubieńców Pepa. Tego urażona duma Mandżukicia znieść nie mogła, a efekty widzieliśmy w 2016 roku, gdy Bayem zmierzył się w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Juventusem. Pomiędzy tą dwójką kilka razy potężnie zaiskrzyło i bynajmniej nie z winy Polaka. NAJwiększy sukces Mamy nadzieję, że dopiero nadejdzie, choć już raczej nie w Bundeslidze. Tutaj „Lewy" może co najwyżej pościgać się jeszcze z Gerdem Mullerem. ©®