.OJ s i 4,20 ZŁ W TYM 8%VAT O" O str £ 0 8 sj 1 Nr ISSN 0137-9526 7 70137 Nr indeksu 348-570 952145 Czwartek-piątek30 kwietnia-1 maja 2020 magazyn m 48 milionów nowych obligacji strona 3 jfpB: W -JB WSPIERAMY Ł ALNY MBmm wm$ SJJJŁI Rząd odmraża hotele, galerie handlowe, żłobki. Czas luzowania zakazów ife ,i-i V*. ' ......... !*: Nasza akcja Dzisiaj w „Głosie Pomorza" finalistki akcji Kobieca Twarz Pomorza z regionu słupskiego strona 15 **" > -m ( l| gffgt V ; 7 r r Wydarzenia. Na granicy polsko-niemieckiej odbyły się protesty strona 12 ^klama SPECJALISTYCZNY GABINET PROTEZOWANIA SŁUCHU o ©©^EGCT©IM o Rok założenia 1989 APARATY SŁUCHOWE Wysoka jakość światowego producenta Słupsk, PL. DĄBROWSKIEGO 6 codz. wgodz. 8.00-16.00 Informacja tel. 59 840 24 35 OFERUJEMY: - profesjonalną obsługę - bezpłatne przymiarki aparatów - bezpłatne badania słuchu - serwis - PROMOCJA baterie na cały rok - najtańsze baterie / 12 zł UBEZPIECZENI - ZNIŻKA NFZ l'l# Hf 977013795214518 02 peryskop Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 Hotele od 4 maja uwolnione. Przygotowania do sezonu Region Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeczkowska@polskapress.pl W środę premier ogłosił otwarcie hoteli, pensjonatów i miejsc noclegowych. Dlatego dopiero od 4 maja. „byśmy tłumnie nie ruszyli na majówkę". Branża hotelowa w regionie już stoi w blokach startowych. przelicza gości na pokoje i odmierza odległości między stolikami. Od poniedziałku do życia wraca branża hotelowa. To spora część pracowników z naszego regionu. Z rządowych wieści cieszą się hotelarze, właściciele pensjonatów i kwaterodawcy. Jednak nie od razu wszystko będzie czynne, bo nadal obowiązują zakazy, nakazy i ścisłe wytyczne. - Jesteśmy gotowi. Zapraszamy wszystkich do Ustki! -cieszy się z nowej normalności Jacek Traczyk, przewodniczący zarządu Lokalnej Organizacji Turystycznej „Ustka i Ziemia Słupska". - Na początku będzie ciężko, ale myślę, że damy radę. Branża jest zdeterminowana i chętnie weźmie się do pracy. Dostosuje się do zaleceń rządu. Jacek Traczyk podkreśla, że odmrożenie hotelarstwa nastąpiło w psychologicznie dobrym momencie, bo ludzie mają czas, by zaplanować wakacje i zrobić rezerwacje. A o te było trudno w ostatnim czasie. - Nikt nie dzwonił. Moi wczasowicze, którzy co roku do mnie przyjeżdżają, dzwonili w lutym i od tego czasu milczą. Może teraz coś się ruszy, gdy zostaną otwarte hotele i pensjonaty -mówi pani Elżbieta z Ustki, która wynajmuje letnikom mieszkanie. Na to pospolite ruszenie liczą i mali, i duzi. - Po dzisiejszej konferencji premiera telefony zaczęły dzwonić, a maile płynąć - przyznaje Łukasz de Lubicz-Szeliski, prezes spółki Uzdrowisko Ustka. - W poniedziałek planujemy otworzyć nasz najmniejszy obiekt - The Sun by Lubicz na ulicy Chopina. 11 maja startuje Hotel Lubicz. Z Grand Lubiczem wstrzymujemy się do 22 maja, gdy prawdopodobnie rozpocznie się trzecia faza powrotu do normalności. Mimo że rozporządzenie rządu w środę po południu nie ukazało się jeszcze w Dzienniku Ustaw, hotelarze jak na zbawienie czekali na wytyczne dla swojej branży. Znaleźli je na stronie rządowej i z tym przewodnikiem w ręku rozpoczęli przygotowania. Łukasz de Lubicz-Szeliski zauważa, że trochę zamieszania wprowadzono na konferencji premiera, bo w hotelach mogą być otwarte restauracje, ale wyłącznie dla zameldowanych gości. A tych może być po dwie osoby w pokoju. - Początkowo planowano, by do dyspozycji gości był co drugi pokój. Jednak Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego podjęła skutecznie działania. Zrobiła kawał dobrej roboty - podkreśla Łukasz de Lubicz-Szeliski. - Możemy więc przyjąć gości, mnożąc liczbę pokoi razy dwa. Jednak nie będziemy wpuszczali niezameldowanych u nas gości. Pracownikom i gościom będziemy mierzyli temperaturę. Wprowadzamy ograniczenia zgodnie z zaleceniami i wytycznymi dla hoteli - hotelarz mówi o zakazie organizowania posiłków w formie bufetu, możliwości serwowania posiłków tylko dla gości hotelu w przestrzeni restauracji pod warun- kiem zachowania minimum dwóch metrów odległości między osobami spożywającymi posiłek oraz ochronie gości i pracowników. - Nie wyobrażam sobie jednak rehabilitanta w kombinezonie i przyłbicy. Maseczki, przyłbice, dezynfekcja i dystans to norma. Jednak lista wytycznych i zaleceń jest długa. W hotelach jest zakaz używania suszarek nadmuchowych w łazienkach pokojowych, zakaz korzystania ze wspólnych pomieszczeń - sal telewizyjnych, sal zabaw dla dzieci, basenów, saun, siłowni, dyskotek oraz wszystkich, gdzie mogą tworzyć się skupiska ludzi. Te przestrzenie będą dostępne tylko dla gości wspólnie zakwaterowanych. Mimo że rehabilitacja została uwolniona, nadal nieczynne będą gabinety masażu. Także inne gabinety usługowe w hotelach. Wytyczne rządu ograniczają też rutynowe sprzątanie pokoi, które powinno się odbywać jedynie na życzenie klienta. Zalecają systematyczne wietrzenie, ozonowanie dekontaminację. W związku z zagrożeniem koronawirusem hotel ma prawo do zawieszenia lub ograniczenia usług, zwiększających zagrożenie gości oraz personelu. To np. dostarczanie bagaży do pokoi. - Ludzie tęsknią za morzem - podsumowuje ustecki hotelarz. - Zwłaszcza ci z dużych aglomeracji będą czuli się bezpieczniej u nas niż u siebie. Mam nadzieję, że społeczeństwo lokalne to zrozumie i nie wyleje się fala hejtu na tych, którzy do nas przyjadą. W naszych trzech obiektach pracuje 360 osób. To 360 umów o pracę. Mimo odcięcia od dochodów nikogo nie zwolniliśmy. ©® Otwarcie hoteli, pensjonatów i kwater to dobra wiadomość dla prowadzących taką działalność. Wszyscy w Ustce liczą, że wkrótce spacerowiczów nad morzem będzie więcej Pogoda w regionie Majowy weekend nie bedzie długi jak zwykle, do tego mokry Po stosunkowo ciepłym początku tygodnia długi majowy weekend (w tym roku nie taki długi jak zwykle) wysta-wił nas do wiartu. A właściwie to na deszcz i chłód. Może to zresztą i dobrze, bo epidemi-czne ograniczenia dotyczące turystyki nadal obowiązują, a pewne poluzowanie w tej branży nastąpi - jak na ironię -od poniedziałku, czyli po długim weekendzie. Nie będzie zatem pokusy, żeby łamać przepisy. Ajuż wszyscy wiemy, jak trudno wytrzymać w maseczce na twarzy, gdy jest ciepło i słonecznie. Pierwsza dekada maja zapowiada się deszczowo, ale - niestety - nie na tyle by rozwiązało to problem suszy. ©® W sobotę Współczesny patriotyzm Jest postrzegany różnie: pod kątem historii, ekonomii czy kultury Kuchnia ui Grillowane warzywa Mogą być odrębnym daniem lub zdrowym dodatkiem do mięsa. ~' j t * m Ogród Wiosenne tulipany Były czasy, kiedy ich cebulki kosztowały fortunę. If 17°C io°c Barometr 1008 mbar Wiatr płd.-wsch., 17 km/h Uwaga przelotne opady Piątek 15°C 6"C Barometr 1004.3 mbar Wiatr płn.-wsch.. 15 km/h Uwaga deszcz Sobota 14°C 6°C Barometr 1012 mbar Wiatr płd.. 11 km/h Uwaga pochmurno Umiemy rozmawiać, ale niekoniecznie chcemy Komentarz Krzysztof Nałęcz, red. naczelny ki7ysztof.nalea@polskapress.pl Hęjtstop- tą inicjatywą spróbujemy po raz kolejny powiedzieć - rozmawiajmy ze sobą jak najwięcej. Ale na poziomie. Odrazu wyznam. To nie pierwsza nasza inicjatywa w walce z z hejtem internetowym (czytaj str 4.) Ale fala posługiwania się nienawiścią i uprzedzeniami w rozmowach w sieci wydaje się rozlewać coraz większąfalą. Mało tego. Stała się orężem w walce biznesowej, sportowej i ochoczo zaczęły z niej korzystać partie polityczne w swoim sporze. I to sporze o co? O idee i wartości. Hejt doczekał się już artykułów, prac naukowych i filmów fabularnych. Szkoda. Internet pełne jest bardzo war- tościowych komentarzy, informacji, opinii. Sam korzystam z nich ochoczo. Jaka szkoda, że ta zdrowa część intemetu przegrywa z wulgarnością i chamstwem. Walczymy z tym jak potrafimy. Ludzie cenią sobie wolność słowa, a wszellae ograniczenia wywołują u użytkowników intemetu odruch - „to cenzura". Ciężki zarzut i nieprawdziwy. To próba opanowania sytuacji. Sytuacji, w której bardzo chcemy aby możliwość swobodnej i nieskrępowanej wypowiedzi istniała i była jak najszersza. Bo jest solą i istotą demokracji. Ale napisane słowa nie mogą obrażać, ranić, niszczyć a zdarza się już, że i zabijać. Nie ma to zgody i przyzwolenia. Wiemy, że taka akcja uda się tylko wówczas, kiedy będziemy mieli sojuszników w was, drodzy Czytelnicy. ©® W dniu 20 kwietnia 2020 roku w Warszawie odeszła w wieku 98 lat, urodzona w Wilnie, nasza kochana Mama, Babcia, Prababcia i Praprababcia śtp Jadwiga Subocz oddana życiu teatralnemu i muzycznemu Słupska przez ponad 25 lat, ciepły i życzliwy Człowiek. Poświęcona zostanie też symboliczna tablica w 75- rocznicę śmierci w obozie w Dzierżyńsku, ZSRR, Jej męża, 28-letniego Augustyna Subocza, żołnierza AK Wileńszczyzny. Nabożeństwo żałobne odbędzie się w sobotę 2 maja 2020 roku o godz. 13.00 w kościele św. Jacka w Słupsku, po czym Prochy zostaną złożone w grobie na Starym Cmentarzu. Pogrążona w smutku Rodzina INNOWACYJNY SYSTEM PRANIA DYWANÓW NA WSKROŚ Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 Zdalna sesja w ratuszu: nowe długi, cięcia i żłobki Prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka i Wojciech Gajewski byli na sali obrad. Inni radni byli w domach Stupsk Alek Radomski aleksander.radomski@polskapress.pl W rękawiczkach ochronnych, w bezpiecznej odległości od siebie i w mocno okrojonym składzie na sali obrad. Słupska rada miejska obradowała zdalnie. Przegłosowano obligacje, zwolnienia z opłat za żłobek i kąpielisko. Zapowiedziano też inwestycyjne cięcia z powodu pandemii. Prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka, przewodnicząca Rady Miasta Beata Chrzanowska i radny Wojciech Gajewski w roli sekretarza to jedyni przedstawiciele władzy, którzy w środę zasiedli na sali obrad. Pozostali radni w sesji uczestniczyli i glosowali online. Rada zgodziła się na emisję papierów wartościowych na łączną kwotę 48 milionów złotych. - Obligacje zostały zaplanowane w tegorocznej uchwale budżetowej - tłumaczyła Anna Gajda-Szewczuk, skarbnik Słupska. - Środki pozyskane z emisji zostaną przeznaczone na sfinansowanie planowanego deficytu, w związku z realizacją zadań majątkowych, oraz spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań. Za opowiedziało się 15 radnych tak z Platformy jaki klub prezydent miasta Słupska. Przeciw był tylko Tadeusz Bobrowski, a pozostali członkowie klubu PiS wstrzymali się od głosu. Wstrzymał się też Paweł Szewczyk (PO). W środę zdecydowano też o wsparciu Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Janusza Korczaka w Słupsku kwotą 50 tys. zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup separatora komórkowego na potrzeby Oddziału Hematologicznego i Transplantacji Szpiku. To jedna czwarta potrzebnej na ten cel kwoty. Radni w tym przypadku byli jednogłośni. Zdalnie dopięto też formalności związane z opłatami za nieczynne żłobki. Mowa o okresie od połowy marca do 10 kwietnia. Słupsk wzorem innych miast zadecydował, że opłaty za czas, w którym miejskie żłobki nie pracują w związku z pandemią koronawirusa, nie powinny być pobierane. W sumie chodzi o ponad 146 tys. zł, o które pomniejszone zostaną dochody urzędu. Rada podjęła też decyzję dotyczącą kąpieliska miejskiego Parku Trendla. O niepodejmowanie uchwały w tej sprawie do miasta zwrócił się Rej onowy Zarząd Inwestycji z Gdyni. Wojskowi obawiają się, że kąpielisko w sąsiedztwie strzelnicy narzuca ostrzejsze normy hałasu, których nie są w stanie spełnić. Oznacza, to, że teraz będą musieli strzelać gdzie indziej. Władze Słupska zapewniły o kontynuacji dużych remontów i modernizacji. Chodzi m.in. o budowę ul. Legionów Polskich czy ul. Piłsudskiego. Zapewniono też o prowadzeniu prac projektowych do kilku innych przedsięwzięć. Jednocześnie padała deklaracja o możliwych rezygnacjach z wybranych zadań. - Do 15 maja przekażę rekomendacje dotyczące zadań inwestycyjnych przesunięć lub rezygnacji - mówiła prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka. - Mogłyby to dotyczyć zadań na kwotę 8 min zł. To ostateczność. Nie podjęłam decyzji o odrzuceniu albo ograniczeniu, chcę to uczynić wspólnie z państwem. Jeżeli znajdziemy wspólne porozumienie, to będziemy ograniczać. Ratusz przyznał, że po pięciu tygodniach epidemii wpływy do budżetu są niższe o 4 min zł. Pierwszą możliwą ofiarą cięć może stać się budżet obywatelski, który dla niektórych radnych w warunkach kryzysu nie ma uzasadnienia. Nie można wykluczyć też innych redukcji. ©® peryskop Pożegnanie Jadwigi Subocz Słupsk / Wsobotę ogodz. 13 w kościele św. Jacka rozpocznie się msza pogrzebowa Jadwigi Subocz. długoletniej kierowniczki słupskiej sceny Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie. Potem urna z jej prochami zostanie złożona na Starym Cmentarzu. W ten sposób po 40 latach Jadwiga Subocz, która ciągle żyje we wspomnieniach wielu star- szych mieszkańców Słupska, już na stałe wróci do miasta, z którym związała się w 1946 roku, gdy razem z trzyletnią córką Renatą bydlęcym wagonem musiała wyjechać z rodzinnego Wilna do komunistycznej Polski. Pracowała w sklepie odzieżowym i Orbisie, a potem została kierowniczką słupskiej sceny Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie. Zadebiutowała „Przemysławem Drugim". Ta historyczna premiera - jak wtedy mówiono - odbyła się 13 grudnia 1958 roku, w odnowionym budynku starego teatru, który wówczas zajmował część terenu dzisiejszego Parku im. Jerzego Waldorffa. - Miała charyzmę i talent do zjednywania sobie ludzi -ocenia Marian Boratyński,prezes Towarzystwa Przyjaciół Wilna i Grodna, którego Jadwiga Subocz była członkiem. Swoją działalność jako kierowniczka słupskiej sceny Jadwiga Subocz zakończyła w 1977 roku. Trzy lata później wyjechała do Warszawy, aby pomóc córce w wychowaniu wnuczki Aldony. Zmarła nagle, w wieku 98 lat. W najbliższą sobotę na stałe powróci do Słupska. Mszy pogrzebowej i ceremonii na cmentarzu towarzyszyła będzie kopia obrazu Matki Boskiej Ostrobramskiej, aby podkreślić, że zmarła była wilnianką. Żegnać ją będzie najbliższa rodzina i znajomi. (MAZ) AUTOMATYCZNA PRALNIA DYWANÓW %»TRZEPANIE MECHANICZNE OBRANIE AUTOMATYCZNE ••SPŁUKANIE^-** -WIROWANIE -SUSZENIE - OZONOWANIE - TRANSPORT OD / DO KLIENTA ,',#y SŁUPSK, ul. PRZEMYSŁOWA 34, tel. 504 710 352 (Karcher serwis) www.pralniadywanow-slupsk.pl 04 na dobry początek Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04 1.05.2020 KALENDARIUM 1895 W Krynicy Morskiej uruchomiono latarnię morską. 1925 W nocy z 30 kwietnia na 1 maja niemieccy sabotażyści wykoleili wokolicach Starogardu Gdańskiego jadący do Królewca niemiecki tranzytowy pociąg pasażerski, w wyniku czego zginęło 29 osób, a 14 zostało rannych. Celem powtarzających się niemieckich ataków na linii Chojnice-Tczew było udowodnienie, że polscy kolejarze nie potrafią zapewnić bezpiecznego ruchu pociągów. 1947 W Kartuzach otwarto Muzeum Kaszubskie, pierwszym kierownikiem zostałjego twórca, a obecnie patron - nauczyciel Franciszek Treder. 1951 .Zgodnie z hasłem rzuconym przez Centralną Radę Związków Zawodowych wsprawie likwidacji analfabetyzmu, do dnia 1 maja analfabetyzm w województwie gdańskim zostałzlikwidowany. Liczba przeszkolonych ostatnio analfabetów wyniosła1670osób" - donosi „Dziennik Bałtycki". 1954 Zakończono elektryfikację odcinka kolejowego Gdańsk-Sopot-Gdynia. 1958 WŁazienkach Południowych wSo-pocie otwarto młodzieżowy lokal bezalkoholowy, czynny od godz. 20.00do godz. 22.00. Do tańca przygrywała młodzieżowa orkiestra. 1984 Po nabożeństwie w kościele św. Brygidy wielotysięczny tłum próbował przemaszerować w stronę Stoczni Gdańskiej, ale został zaatakowany przez ZOMO. Kilka godzin trwały starcia w różnych punktach Gdańska, milicja atakowała także ludzi uczestniczących w oficjalnym pochodzie. 1987 Przed halą „Olivia" odbył się festyn z udziałem zespołów Jaguar, Mietek Blus Band, Dżem, Korba i grupy Tadeusza Nalepy, (gran) TWITT Masek pozbyli się tuż przed epidemią. Zboża pozbywają się na początku suszy. Górników wspieralą węglem z Kolumbii. Bronią szpitali przed prywatyzacją, do której tylko sami mogą dopuścić. A „w tej chwili" dbają o Konstytucję „jak nigdy" wcześniej. Nazywają to wszystko #DobraZmiana marek belka. europoseł koalicji europejskiej, były premier. były prezes narodowego banku polskiego Minęło 12 lat od ingresu abp. Sławoja Leszka Głódzia w katedrze oliwskiej oraz od objęcia przez niego stanowiska metropolity gdańskiego. Podczas rocznicowej mszy świętej w minioną niedzielę mianowano też nowego proboszcza katedry ks. kanonika Krystiana Kletkiewicza. Msza w rocznicę ingresu abp. Głódzia była także mszą odpustową diecezji f gdańskiej z okazji 1 święta jej patrona świętego Wojciecha. Z powodu epidemii koronawirusa wyjątkowo nie odbył się on na Wzgórzu Świętego Wojciecha. .................... ■ CYTAT TYGODNIA Broniłam tego, w co wierzyłam i wierzę. Broniłam władzy sądowniczej, odrębnej i niezależnej od innych władz. (...) Nie udało się zatrzymać destrukcji państwa prawa, ale udało się dopomóc wielu ludziom w zrozumieniu, jak wielkie znaczenie dla obrony ich praw ma konstytucja i sędziowie. Małgorzata Gersdorf, ustępująca pierwsza prezes Sądu Najwyższego. Jej kadencja upływa z końcem kwietnia Nasza akcja przeciw hejtowi w internecie. Zapraszamy na gp24.pl bez hejtu Zapraszamy do dyskusji, ale tylko bez hejtu! Walczymy z przemocą słowną w internecie. promujemy zasady kulturalnej dyskusji. Ruszamy z akcją #HejTySTOP. Chcemy, aby nasz serwis gp24.pl był miejscem bez słownej przemocy. Aby przestrzeń, w której czytacie nasze artykuły oraz dyskutujecie o sprawach istotnych dla Was, była bezpieczna i komfortowa. Dlatego walczymy z hejtem (z ang. „hate", wym. hejt - nienawiść) i w związku z tym dajemy możliwość wprowadzania komen- HEJ STOP tarzy tylko tym Internautom, którzy dokonali rejestracji w naszym portalu lub zalogują się przy użyciu Facebooka. Mamy nadzieję, że Wy - nasi Czytelnicy - staniecie się ambasadorami akcji #HejTySTOP. Wie- STOP PRZEMOCY SŁOWNEJ rżymy w to, że będziecie przestrzegać poniższych zasad oraz zwracać uwagę wszystkim tym, którzy się do nich nie stosują. Aby być zalogowanym użytkownikiem, wystarczy założyć profil w naszym serwisie. Jeśli go jeszcze nie posiadasz - możesz go założyć. Zapraszamy do dyskusji na gp24.pl: komentujcie, dyskutujcie, krytykujcie jeśli trzeba, ale zawsze z szacunkiem i bez hejtowania. Zgodnie z zasadami #HejTySTOP Oto żasady dyskusji na poziomie #HejTySTOP: Zasady akcji #HejTySTOP: 1. Szanuj innych, nie obrażaj. Pamiętaj, że każda osoba ma prawo do swojego zdania i nie musi się z Tobą zgadzać. Rozmawiaj kulturalnie - naprzeciwko siebie masz drugiego człowieka. 2. Przestrzegaj prawa. Przepisy obowiązują także w Internecie, a sprawcy mogą być ustaleni i ukarani przez wymiar sprawiedliwości. 3. Nie oceniaj innych ze względu na ich pochodzenie, status społeczny, wyznanie, płeć, stopień niepełnosprawności czy orientację seksualną. Nie hejtuj nikogo z tego powodu. 4. Nie używaj wulgaryzmów. 5. NIE KRZYCZ! Tekst pisany wielkimi literami powszechnie uważany jest za formę podnoszenia głosu. 6. Pisz na temat. Nie przesyłaj informacji, które nie dotyczą trwającej dyskusji. 7. Nie przesyłaj informacji nieprawdziwych, nie rozpowszechniaj fake newsów. 8. Nie spamuj. To nie jest miejsce do przesyłania ofert handlowych czy łańcuszków. 9. Plagiat stop. Nie powielaj czyjejś własności: tekstów czy fotografii, a jeśli robisz to zgodnie z prawem, pamiętaj o podaniu źródła. 10. Pisz poprawnie. Przestrzegaj zasad pisowni i interpunkcji. ©® Materiał Informacyjny Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 materialinformacyjny 05 Otwieranie gospodarki Społeczna dyscyplina to szybszy powrót normalności Po majówce otwarte zostaną centra handlowe, wznowią działalność hotele. Żłobki i przedszkola mogą otworzyć swoje drzwi dla dzieci, a osoby schorowane będą mogły skorzystać z rehabilitacji. Jest też zielone światło dla stopniowego otwierania muzeów i bibliotek. To kolejny etap powrotu do normalności w rygorze bezpieczeństwa epidemicznego. Materiał Informacyjny Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 e=) CENTRA HANDLOWE Fot warte od 4 maja Ale z pewnymi ograniczeniami - na 1 osobę musi przypadać 15m2 powierzchni handlowej. Zamknięte pozostają: miejsca zabaw dla dzieci, przestrzenie rekreacyjne (fitness, siłownie), zakłady fryzjerskie i kosmetyczne oraz punkty, w których spożywa się posiłki na miejscu. HOTELE I MIEJSCA NOCLEGOWE fotwarte od 4 maja Usługi hotelarskie i noclegowe będą mogły być świadczone pod warunkiem, że zachowane zostaną szczególne zasady bezpieczeństwa. W hotelach i obiektach noclegowych ograniczona zostaje nadal działalność restauracji hotelowych i przestrzeni rekreacyjnych -np. siłowni i basenów. REHABILITACJA pot warte od 4 maja Osoby chore i cierpiące na dolegliwości bólowe, będą mogły ponownie korzystać z rehabilitacji leczniczej. Salony masażu nadal pozostają zamknięte. BIBLIOTEKI I MUZEA * fotwarte od 4 maja Instytucje kultury będą otwierane stopniowo i w różnym czasie. O konkretnym terminie decydować będzie organ prowadzący daną placówkę po konsultacji z powiatową stacją sanitarno-epidemiologiczną. PRZEDSZKOLA I ŻŁOBKI {^Otwarte od 6 maja Dzieci pracujących rodziców będą mogły wrócić do żłobków lub przedszkoli. Jednak decyzję o otwarciu danej placówki będzie podejmował organ prowadzący, mając na uwadze wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego, stosownych ministerstw (MEN i MRPiPS) oraz biorąc pod uwagę stan epidemiczny na swoim terenie. Każdego dnia, stosując się do zaleceń i obostrzeń, jesteśmy odrobinę bliżej pokonania epidemii. Ważne! Kolejne etapy powrotu do względnej normalności w naszym życiu rodzinnym i zawodowym, zależą tylko i wyłącznie od naszej odpowiedzialności i ścisłego przestrzegania zasad bezpieczeństwa. L^J Więcej wiarygodnych informacji znajdziesz na: goy.pł/koronawiMIS KPRM 06 wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 , | MENU: KEBAB DUŻY i li kebab mały """" I ^BAB WEGETARIAŃSKĄ J kebab 1E(?ETARiański 01 r/fn TALERZU DUŻY R§ oooatoATALER2Umałv E nSf MIĘSA ooźy... pf u? K M'?SA WAŁY P HAMBURGER......... Eg doppelburger P hot DOG............................... tortilla ............... f I KUBEK KEBAB DUŻY.............. kubek nuggets FRYTKf....... ..................... NUGGETSY... .................. SURÓWKA ...................... s SOS.......................................... » KAWA, HERBATA ................. u GRATIS -CZEKAMY NA ZAMÓWIENIA TELEFONICZNE Z DOWOZEM ORAZIDSTÓR OSOBISTY 009672003 REKLAMA Zapraszamy-fi Qi 537 009672144 REKLAMA Burmistrz Miastka stosownie do art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2020 r., poz. 65 ze zm.) informuje, że na tablicach ogłoszeń tut. urzędu oraz na stronie http:/ www.bip.miastko.pl/zamieszczone zostały na okres 21 dni wykazy nieruchomości położonych w obrębie Przęsin, gm. Miastko, przeznaczonych do dzierżawy na rzecz dotychczasowych użytkowników, stanowiących działki oznaczone numerami ewidencyjnymi: 455, 458, 454 i 442, 456 i 445. KOSZALIN Komunikat Prezydenta Miasta Koszalina Na podstawie art. 36 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. Kodeks wyborczy (t.j. Dz.U. z 2019 r. . poz. 684 z późn. zm.) podaję do wiadomości wyborców informację: W godz. pracy Urzędu Miejskiego w budynku przy ul. Rynek Staromiejski 6-7 w Koszalinie | wyborca może po złożeniu „wniosku o udostępnienie spisu wyborców" sprawdzić, czy jest ujęty w spisie wyborców sporządzonym do wyborów Prezydenta RP zarządzonych na 10.05.2020 r. ! Prezydent Piotr Jedliński ^ 009495207 AUTOPROMOCJA (/<, 5984 22 700 607 271717 UTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU DZIEŃ DOBRY W PONIEDZIAŁEK Nowy tydzień! nowe wydanie Głos Pomorza Podpalenia na cmentarzu w Kępicach. Wyznaczono nagrodę za wskazanie sprawcy Wojciech Frelichowski wojciech.frelidiowski@gp24.pl Kępkę Urząd Miejski w Kępicach wyznaczył nagrodę za wskazanie sprawcy podpaleń, które w ostatnich dniach miały miejsce na miejscowym cmentarzu. W ciągu kilku minionych dni na cmentarzu w Kępicach nieznany sprawca (lub sprawcy) dwukrotnie podpalił kontenery na odpady. Przy obecnej suchej aurze spowodowało to duże zagrożenie rozprzestrzeniania się pożarów. Poza tym zachowanie wandali doprowadziło do kolejnych strat materialnych. - Kontenery na odpady nasz gmina pozyskała z dofinansowania, obecnie takich programów już nie ma. Każde zniszczenie gminnego mienia obciąża budżet gminy. Za bezmyślne zachowanie wandali zapłacą wszyscy mieszkańcy gminy - mówi Magdalena Majewska, burmistrz Kępic. Jeden kontener na odpady kosztuje ok. 6 tys. zł. Burmistrz Kępic dodaje, że takie sytuacje mogą wkrótce spowodować wzrost kosztów utrzymania systemu gospodarowania odpadami, a w efekcie mogą zostać zwiększone stawki za odbiór i utylizację odpadów. Potępiając takie nieuzasadnione przejawy agresji i niszcze- Jeden kontener na odpady kosztuje ok. 6 tys. zł. Burmistrz Kępic dodaje, że takie sytuacje mogą wkrótce spowodować wzrost kosztów utrzymania systemu gospodarowania odpadami, a w efekcie mogą zostać zwiększone stawki za odbiór i utylizację odpadów nia mienia, gmina Kępice ape-luje o pomoc w znalezieniu sprawców. Sprawa podpaleń została zgłoszona policji, tym niemniej gmina Kępice wyznaczył nagrodę za pomoc w ustaleniu wandali. Wszystkie osoby, które są w stanie pomóc w ustaleniu sprawcy, lub sprawców podpaleń, proszone są o kontakt telefoniczny lub mailowy z Urzędem Gminy wKępicach: tel. 59 857 66 21; mail: po-czta@kepice.pl. Urząd zapewnia anonimowość. Nagrodą za przekazanie wiarygodnych informacji będzie dwudniowy pobyt dla dwóch osób w Ośrodku Wypoczynkowym „Sobótka" nad jeziorem Obłęże. ©® Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 artykutreklamowy 07 O BESTSELLER powraca - ostatnie sztuki w polskim magazynie MOCNY SŁUCH W 24 H PODGŁAŚNIA DŹWIĘKI I WYOSTRZA MOWĘ LUDZKA O WYRAŹNY SŁUCH JUŻ UD 1. ZASTUSUWANIA ► Do Polskich magazynów trafiła limitowana ekstra-pula pionierskiego regeneratora słuchu, który od 2019 roku poprawił jakość słyszenia już ponad 117 900 Polaków. Potrzebujesz tyl ko 24 h, by wzmocnić słuch, zmniejszyć uporczywe szumy i wyostrzyć wszystkie dźwięki z otoczenia. Tylko w tym miesigcu producent przygotował specjalną ofertę, dzięki której możesz odebrać rewolucyjną formułę za darmo! „Szumy uszne zmniejszyły się, . o ja słyszę lepiej niż kiedykolwiek wcześniej". Danuta, 43 L Od 20 lat pracuję w szkole muzycznej - pogłębiający się ubytek słuchu oznaczał dla mnie koniec marzeń, stabilności finansowej, samodzielności. Od kilku tygodni już ledwo cokolwiek słyszałam, wysilałam się żeby wyłapać każdy dźwięk na lekcjach gry na pianinie, nie rozumiałam co mówią do mnie uczniowie. Gdybym nie trafiła na te nakładki wspierające naprawę nerwu słuchowego, dziś pewnie siedziałabym już zamknięta w domu, odizolowana od ludzi z którymi nie umiem się porozumieć, załamana i samotna. Na szczęście zaufałam specjalistom -zaczęłam stosować te maleńkie plasterki i cały mój świat na nowo nabrał barw... a raczej dźwięków - i to w jakości stereo!" - ze wzruszeniem opowiada Urszula, która na własnej skórze przekonała się o skuteczności super-nowoczesnej metody eliminującej szumy i szmery uszne ze Szwajcarii. To właśnie ta formuła odpowiada za za znaczną poprawę słuchu u ponad 400 tysięcy osób w Europie, poprawiając jakość słyszenia średnio o 85-95% natychmiast po przyklejeniu pierwszej nakładki. Efekty słyszalne od 1. minuty Stymulacja narządu słuchu aktywnym biopolem z wykorzystaniem oryginalnego ziarna Vaccaria to w 100% naturalne i skuteczne rozwiązanie stworzone przez wybitnych specjalistów. Niebywale silna moc tej terapii każdego dnia polepsza słuch średnio 16 osobom w Polsce, oraz pomaga uwolnić ich od uciążliwych AKUPUNKTURA BfZiCHOWA z ziarnem Vaccaria -j może nawet 4-krotnie • wyostrzyć i wzmocnić dźwięki „Odkąd stosuję tę metodę, mój słuch znacznie się poprawił - teraz słyszę nawet szept" Mirosław, 62 I. szumów usznych i pomaga głośniej usłyszeć wszystkie dźwięki z otoczenia - od najniższych do najwyższych tonów. Biopolarne nakładki do użytku domowego są idealne dla Ciebie, jeśli chcesz wzmocnić swój słuch i wesprzeć regenerację uszkodzonych komórek p wyostrzyć słuch i usprawnić pracę nerwu słuchowego poprawić jakość odbieranych dźwięków nawet 13-krotnie zmniejszyć ubytki w układzie słuchu. Czysty dźwięk* głośne i wyraźne słyszenie mowy ludzkie! „To było niezwykłe - po kilku dniach kuracji dokładniej słyszałam samochody przejeżdżające za oknem i stukot obcasów sąsiadki na klatce schodowej. Z każdą godziną wyostrzeniu ulegały kolejne dźwięki: szum gotowanej w czajniku wody, ćwierkanie ptaków na zewnątrz, płacz niemowlęcia w mieszkaniu nade mną. Nie mogłam się nadziwić, jak szybko i wyraźnie słyszałam wszystko wokół. Po 3 dniach mogłam wrócić do pracy w szkole i znów swobodnie uczyć innych gry na instrumentach. Kto wie, być może te plastry uratowały mnie przed głuchotą?" - podsumowuje Urszula. Podobnych historii jest coraz więcej, bo aż 98% użytkowników innowacyjnych bioplastrów deklaruje, że zminimalizowali szumienie w uszach, a ich słuch zdecydowanie się wyostrzył w ciągu 7 dni! Przed upływem 24 godzin u każdego ze Żadnych zastrzyków, zabiegów na bębenkach i niewygodnych, wypadających z ucha aparatów! „Skończyły się bóle głowy, trudności ze snem i przede wszystkim słyszę wszystko głośniej wyraźniej*. Teresa, 58 I. stosujących głośność wszystkich słyszanych dźwięków podniosła się nawet o 76%, a cichy szept 2-krotnie się wyostrzył. Numer 1 na poprawę słyszenia w 2020 roku W ostatnich miesiącach przełomową metodę biopolarnej regeneracji słuchu wybrało aż 92% wszystkich osób skarżących się na zaburzenia słyszenia oraz szumy uszne. Coraz więcej ludzi zaczęło zdawać sobie sprawę, że tradycyjne wzmacniacze to niewygodny przeżytek, który na dodatek kosztuje majątek. Zapomnij o uwierających, drogich urządzeniach, które działają tylko doraźnie, dopóki nie wyciągniesz ich z ucha. Zaufaj doświadczeniu wybitnych specjalistów oraz opiniom tysięcy ludzi i wesprzyj swój słuch w pełni naturalnie i w 100% skutecznie - wykorzystując innowacyjne, samoprzylepne nakładki z ziarnem Vaccaria. To jedyna formuła, która wspiera regenerację słuchu na poziomie komórkowym oraz może pogłośnić słyszane dźwięki nawet o 84% tuż po zaałożeniu. Jest tyle wspaniałych dźwięków, które możesz jeszcze usłyszeć Słaby słuch - bez względu na to, czy wynika z postępującego ubytku słuchu, czy z wieku senioralne-go - nie jest już dziś zjawiskiem nieodwracalnym. Wyobraź sobie, że już niedługo możesz głośno i wyraźnie usłyszeć otaczający Cię świat, głos Twoich bliskich, dźwięki przyrody, ulubione seriale w telewizji albo muzykę. Nie zwlekaj - sięgnij po biomedyczne plastry regenerujące słuch już teraz, a być SAMOPRZYLEPNE NAKŁADKI WYOSTRZAJĄ CAŁE SPEKTRUM DŹWIĘKÓW W 24 H iUlĄCB ' Sq W 100% ' ^widoczne osób wokół Ciebie POTWIERDZONE PRZEZ 49/50 OSÓB: O Łatwość rozpoznania i izolowania głosów w tłumie, I zgiełku, sklepowym gwarze itd. - pisków, dudnienia, trzasków i szmerów każdego pochodzenia i natężenia ' Likwidacja dyskomfortu i uczucia 'zatkanego' ucha (3) Lepsze, wyraźniejsze słyszenie - nawet | i czytelność mowy ludzkiej, dźwięków z TV, radia oraz otoczenia Mól słuch polepszył się we dni „Do wypróbowania tych plastrów namówiła mnie córka, po tym jak omal nie wpadłem pod nadjeżdżający samochód - kompletnie go nie słyszałem... To niesamowite. ale już parę minut po przyklejeniu plasterka mój słuch jakby się wyostrzył. Mogłem wreszcie ściszyć telewizor dudniący dotąd na całe mieszkaniet po raz pierwszy od wielu miesięcy porozmawiałem też swobodnie z wnuczką przez telefon. Bez ciągłego dopytywania „proszę?" „słucham?", „możesz powtórzyć?". Dziś słyszę wszystko znacznie dokładniej i wyraźniej. a z plasterków korzystam nadal od czasu do czasu - żeby zachować taki rewelacyjny słuch do późnej starości. Polecam". Tadeusz, 66 lat, Poznań może właśnie Tobie przypadnie opakowanie z pełną refundacją producenta. WAŻNE: jeżeli Twój słuch się poprawi, zachowaj pozostałe plastry z ziarnem Vaccaria w apteczce, by sięgnąć po nie w razie potrzeby np. za kilka lat. ttsłysiysi imm zakres dźwięków tez żadnycn zakłóceń „Specjalistyczne badania nad nową formułą jednoznacznie pokazują, że terapia biomedycznym ziarnem S/accaria poprzez uciskanie newralgicznych punktów w obrębie narządu słuchu wspiera regenerację uszkodzonego nerwu słuchowego. Jak również, może przywrócić zdolność izolowania głosów w tłumie. Producent zapewnia, że komfort słyszenia zwiększa się aż do 85% nawet u osób, które miały bardzo słaby słuch. To bezspornie najskuteczniejsza metoda wzmacniania słuchu I eliminacji szumów fantomowych, z jaką kiedykolwiek mieliśmy do czynienia". fi L&sfę&.l, spec. w zakresie laryngologii Metoda biomedycznej regeneracji słuchu jest O 80% TAŃSZA niż stosowanie przestarzałych metod poprawy słuchu. NIE WYRZUCAJ PIENIĘDZY W BŁOTO mm Pierwsze 100 osób, które zadzwonią do 21.05.2020 r.# otrzyma 100% REFUNDACJI PRODUCENTA! ZADZWOŃ: 48 68513 25 jg™ Czekamy na pon. - pt 08:00 - 20:00, sob. - nd> 09:00 - 20:00, Twój teiefon; Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat, w " ■ 009671345 REKLAMA 08 wydarzenia OGŁOSZENIE BURMISTRZA MIASTKA o odwołaniu I publicznego nieograniczonego przetargu ustnego na sprzedaż nieruchomości lokalowej stanowiącej własność Gminy Miastko Stosownie do zapisów art. 38 ust. 4 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z 2020 r., poz. 65 ze zm.) - Burmistrz Miastka odwołuje ogłoszony na dzień 30 kwietnia 2020 r. I publiczny nieograniczony przetarg ustny na sprzedaż lokalu użytkowego nr X, położonego przy ul. Wielkopolskiej 6 w Miastku wraz z udziałem 614/10000 w częściach wspólnych budynku oraz w prawie własności działki nr 73/4 o pow. 1926 m2. Odwołanie przetargu następuje w związku z koniecznością zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2 (koronawirusa). Termin przetargu na zbycie przedmiotowej nieruchomości ustalony zostanie w późniejszym terminie. Informacja o odwołaniu przetargu zostaje wywieszona na tablicach ogłoszeń w siedzibie Urzędu Miejskiego w Miastku oraz zamieszczona na stronach internetowych: www.miastko.pl,www.bip.miastko.pl. OGŁOSZENIE BURMISTRZA MIASTKA o odwołaniu I publicznego nieograniczonego przetargu ustnego na sprzedaż nieruchomości lokalowej stanowiącej własność Gminy Miastko Stosownie do zapisów art. 38 ust. 4 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z 2020 r., poz. 65 ze zm.) - Burmistrz Miastka odwołuje ogłoszony na dzień 5 maja 2020 r. I publiczny nieograniczony przetarg ustny na sprzedaż lokalu użytkowego nr II, położonego przy ul. Armii Krajowej 36 w Miastku wraz z udziałem 13/100 w częściach wspólnych budynku oraz w prawie własności działki nr 398/1 o pow. 267 m2. Odwołanie przetargu następuje w związku z koniecznością zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2 (koronawirusa). Termin przetargu na zbycie przedmiotowej nieruchomości ustalony zostanie w późniejszym terminie. Informacja o odwołaniu przetargu zostaje wywieszona na tablicach ogłoszeń w siedzibie Urzędu Miejskiego w Miastku oraz zamieszczona na stronach internetowych: www.miastko.pl,www.bip.miastko.pl. Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04 1.05.2020 Rewitalizacja Parku Waldorffa. Zobacz, co się w nim zmieni Wojciech Frelichowski ; wojciech.frelichowski@gp24.pl ML W Słupsk Miasto Słupsk kontynuuje większość inwestycji rozpoczętych kilka miesięcy temu. Dotyczy to również prac w Parku Waldorffa. Oprócz nowych elementów tzw. małej architektury teren ten zostanie uatrakcyjniony nowymi nasadzeniami roślin. Park Jerzego Waldorffa to jedna z zielonych wizytówek Słupska. Najbardziej charakterystycznym elementem parku jest pomnik Karola Szymanowskiego. Teraz słynnemu kompozytorowi będzie towarzyszyć wiele innych ciekawych rozwiązań, zarówno architektonicznych, jak i przyrodniczych. Właśnie trwają prace przy rewitalizacji Parku Waldorffa. Jak informuje Urząd Miejski w Słupsku, administrator tego terenu i inwe- W ramach rewitalizacji, zmieniaj; stor robót, przebudowa odbywa się z poszanowaniem historycznych elementów zagospodarowania parku oraz zgodnie z zaleceniami Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Dotyczy to zarówno analizy historycznej tego miejsca, jak i oceny dendrologicznej. Zatem w otoczeniu pomnika Karola Szymanowskiego pojawiły się elementy nawiązujące do muzycznego charak- teru parku. To ławki, których kształt, ciemna kolorystyka oraz posadowienie na jasnych płytach chodnikowych przypominają klawiaturę fortepianu. W opisie projektu rewitalizacji to miejsce otrzymało nazwę placu spotkań „Przy klawiaturze". Jednocześnie trwają tam prace przy realizacji elementów aranżacji wodnej. W pobliżu pomnika powstanie niewielka fontanna. To zresztą powrót a. w tym park Waldorffa do przeszłości, gdyż niewielkie źródło wody istniało przy pomniku Szymanowskiego już przed laty. Zostało jednak zlikwidowane, jak niemal wszystke miejskie fontanny, z powodu oszczędności. Zmodernizowany zostanie także ciąg pieszy od strony ul. Jana Pawła II oraz uzupełnione oświetlenie parkowe, w tym iluminacja kaplicy św. Jerzego. ©® Glos Dziennik Pomorza Czwartekpiątek, 30.04-1.05.2020 wydarzenia 09 Jesteśmy dumni z flagi biało-czerwonej Htstona KaroGna Wrońska redakqa@polskatimes.pl Święto Flagi Rzeczypospolitej Polskiej będziemy celebrować po raz 16. Ustanowiono je na mocy ustawy z dn. 20 lutego 2004r. Niejest to także święto specyficznie polskie. Celebrę własnej flagi obchodzi się również m.in. w Stanach Zjednoczonych, Meksyku, Argentynie czy w Finlandii. tym roku-z powodu pandemii koronawirusa -Święto Flagi będziemy obchodzili mniej hucznie niż w poprzednich latach, kiedy w wielu miastach Polski odbywały się parady i pikniki historyczne. Jednak święto naszych barw narodowych możemy uczcić sami - wywieszając flagę w oknie czy na balkonie. Pamiętajmy, że musimy ją potraktować z szacunkiem - powinna być czysta i nie-postrzępiona, nie należy na niej nic pisać. Dlaczego biało-czerwona? Wiele osób zastanawia się, dlaczego flaga Polski jest akurat biało-czerwona. Skąd się wzięły te barwy? Potocznie wiele osób uważa, że kolor biały symbolizuje niewinność, a kolor czerwony - krew. Jednak te kolory zaczerpnięto z polskiego godła. Tak jak większość flag narodowych i nasza powiela barwy występujące naherbie państwowym: biały orzeł na czerwonej tarczy. - Biały jest na górze, bo godło heraldyczne w postaci białego orła jest ważniejsze od czerwonego tła tarczy. Dlategoczer-wony jest na dole - tłumaczy Przemysław Rey z Muzeum Hymnu Narodowego w Będo-minie. Orzeł był godłem Polski od czasów wczesnopiastow-skich - jego wizerunek pojawia się na pierwszych bitych w Polsce monetach. Wiele osób pamięta z dzieciństwa legendę, która głosiła, że mityczny Lech (legenda o Lechu, Czechu i Rusie) zobaczył pięlmego białego orła na tle czerwonego zachodzącego słońca. Dlatego też Lech miał zdecydować, że właśnie biały orzeł na czerwonym zostanie jego znakiem. Z czasem ten orzeł stał się herbem Królestwa Polskiego, zaś już w czasach królów Władysława Łokietka oraz Kazimierza Wielkiego i Władysława Jagiełły używano chorągwi w kolorach białym i czerwonym. Kronikarz Jan Długosz, opisując bitwę pod Grunwaldem, wspomina o „chorągwi wielkiej, na której wyszyty był misternie orzeł biały z rozciągnionemi skrzydły, dziobem rozwartym i z koroną na głowie, jako herb i godło całego Królestwa Polskiego". Ci, którzy pamiętają film „Krzyżacy" Aleksandra Forda, z pewnością w tym momencie mają przed oczami scenę, gdy polska chorągiewpada, a odbija ją dzielny Zbyszko z Bogdańca. To raczej wizja reżysera, a nie fakt historyczny, tym niemniej utrata chorągwi uważana była przez żołnierzy za hańbę - i tak jest do dziś. Bo też początkowo flagi czy chorągwie służyły właśnie wojskom - dzięki odmiennym barwom walczący potrafili się rozpoznać na polu walki. Flaguży-walijuż starożytni Rzymianie. Pamiętajmy też, że w czasie kampanii wrześniowej polskie oddziały, które walczyły do końca lub ostatecznie kapitulowały, ukrywały przed Niemcami swoje sztandary. Zdobycie wrogiej chorągwi to do dziś jest splendor dla żołnierza, zaś utrata własnej wciąż jest uważana za hańbę. Polskie flagi miały przez wieki różny wygląd - ale kolorystyka pozostawała niezmienna - wciąż związana z naszym biało-czerwonym godłem. Po raz pierwszy barwy biała i czerwona zostały uznane za narodowe 3 maja1792r., czyli równo rok po uchwaleniu konstytucji. Podczas uroczystych obchodów kobiety nosiły białe suknie przepasane czerwonymi pasami, zaś mężczyźni nosili biało-czerwone szarfy. Zkolei po raz pierwszy nasze narodowe barwy zostały oficjalnie uznane w 1831 r. uchwałą Sejmu Królestwa Polskiego. „Izba Senatorska i Izba Poselska po wysłuchaniu Wniosków Komisji Sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni się łączyć Polacy, postanowiły i stanowią: „Kokardę Narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym Wszyscy Polacy, a mianowicie Wojsko Polskie te kolory nosić mają wmiej-scu, gdzie takowe oznaki dotąd noszonymi były. Przyjęto na posiedzeniu Izby Poselskiej dnia 7 lutego 1831 roku". Po odzyskaniu niepodległości barwy i kształt flagi określił Sejm Ustawodawczy l sierpnia 1919. Zapisano, że „za barwy Rzeczypospolitej Polskiej uznaje siękolorbiałyiczerwonywpod-łużnych pasach równoległych, z którychgómy - biały, dolny zaś -czerwony". I tak już zostało, tradycję uszanowano nawet po wojnie w czasach PRL. Obecnie obowiązują dwie flagi państwowe - biało-czer- wona oraz flaga z godłem Polski umieszczonym na białym tle. Skąd się wzięło Święto Flagi? Wszystko zaczęło się 15 października 2003 r., kiedy do laski marszałkowskiej wpłynął poselski projekt autorstwa posła Edwarda Płonki z Platformy Obywatelskiej. Postulował zmiany ustawy o godle, barwach i hymnie RP oraz ustanowienie Dnia Flagi RP. Senat w uchwale z dnia 12 lutego 2004 r. zaproponował poprawki m.in.: zastąpienie Dnia Flagi RP Dniem Orła Białego, uznając godło za naczelne spośród symboli RP. Ostatecznie Sejm odrzucił ww. poprawkę i 20 lutego tegoż roku ustanowił Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Przeważył argument historyczny. Bowiem właśnie 2 maja 1945 r., w czasie bitwy o Berlin, polscy żołnierze zawiesili biało--czerwoną flagę na berlińskiej Kolumnie Zwycięstwa. Dzień Flagi pośrednio upamiętniałby w pewien sposób triumf polskiego oręża w czasie ostatniej wojny. Ale powody ustanowienia święta były też czysto praktyczne. Zgodnie z polskim prawem, flagi państwowe nie mogą wisieć na budynkach bez powodu. W związku z tym 2 maja powinno się je było zdejmować po obchodach l maja, by znów wywiesić na 3 maja. Ustawodawca usankcjonował więc ten stan rzeczy. . Kary za znieważenie flagi Pamiętajmy, że niezgodnie z prawem jest umieszczanie na polskiej fladze jakichkolwiek napisów, co często robią kibice. Znieważenie, niszczenie, uszkadzanie lub usuwanie flagi Polski to występek zagrożony karą grzywny adbo karą pozbawienia wolności do roku. Dotyczy to również godła, sztandaru, chorągwi, bandery, flagi lub innego polskiego znaku państwowego. DLA WSZYSTKICH, KTÓRZY NIOSĄ POMOC 2 MAJA - DZIEŃ FLAGI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ WYWIEŚMY FLAGĘ. POKAŻMY, ŻE JESTEŚMY RAZEM NIEZALEŻNIE OD SYTUACJI. ORLEN 10 wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 4 mąja otwarcie galerii i hoteli. Przedszkola i żłobki startują 6 mąja Jakub Oworuszko jakub.oworuszko@ poiskapress.pl Minami Premier Mateusz Morawiecki przedstawił szczegóły dotyczące drugiego etapu „odmrażania" gospodarki. 4 maja otwarte zostaną m.in. galerie handlowe, hotele, muzea i biblioteki. Od 6 maja wznowione zostaną zajęcia w przedszkolach i żłobkach. Rządzący apelują o zachowanie rozsądku. - Dziś jest pierwszy szczególny dzień. Mamy na tę chwilę 370 osób, które wyzdrowiały. To pierwszy taki dzień, gdy możemy powiedzieć, że jest przyrost osób, które zdrowieją -w porównaniu do nowych zachorowań - przyznał premier, który podkreślił, że na zachodzie Europy jest o wiele więcej zakażeń. - Jesteśmy przekonani, że pewną kontrolę nad koronawirusem przejęliśmy. Nie jest to jednak pehia kontrola. Musimy działać ostrożnie i elastycznie. Czasami przyspieszamy luzowanie obostrzeń, ale czasami być może będzie potrzebny krok wstecz. Taka jest natura koronawirusa. Z pokorą przyznajemy, że koronawirus może przyspieszać - wyjaśniał. - Wczoraj mieliśmy niewiele ponad300 zarażeń, wykonano ponad 14 tysięcy testów. Więcej osób zdrowieje, niż ulega zakażeniu - z tego się niezwykle cieszymy. Chciałbym, żeby wtym kierunku wszystko przebiegało - mówił z kolei minister zdrowia Łukasz Szumowski. $ Galerie handlowe, hotele i instytucje kultury ponownie rozpoczną działalność 4 maja. Dzieci wrócą do żłobków i przedszkoli 6 maja. Dzięki temu ich rodzice będę mogli wrócić do pracy - Otwieramy gospodarkę, ale ani na centymetr nie luzu-jemy obostrzeń, dotyczących ochrony zdrowia. Trzymajmy się tych zasad - zastrzegł premier. - W drugiej fazie możemy podjąć odpowiedzialną decyzję, bo widzimy, jak zachowaliśmy się my, społeczeństwo, ale także jak agresywny jest koronawirus przez ostatnie dwa tygodnie - przyznał Morawiecki. II etap otwierania kraju 4 maja otwarte zostaną galerie handlowe (z wyłączeniem stref rekreacyjnych, restauracji i kin). Na jedną osobę w centrum handlowym ma przypadać 15 m2 powierzchni. Co ważne -do tego limitu nie wlicza się powierzchnia korytarzy. W centrach handlowych nie będą mogły funkcjonować kluby fitness i przestrzenie rekreacyjne (np. place zabaw). Nie będą działać także miejsca, w których spożywa się posiłki na miejscu (tzw. food court). Uchylony zostaje zakaz handlu w weekendy dla wielkopowierzchniowych sklepów budowlanych. Również 4 maja zostaną otwarte hotele i inne miejsca noclegowe. Ograniczona w nich zostaje nadal działal- ność restauracji hotelowych i przestrzeni rekreacyjnych -np. siłowni, sal pobytu, basenów. Od 4 maja znowu będzie można zwiedzać muzea, galerie sztuki, otwarte zostaną biblioteki. Tego dnia zostanie przywrócona również rehabilitacja (nie dotyczy salonów masażu). 6 maja otwarcie żłobków i przedszkoli Dzieci pracujących rodziców będą mogły wrócić do żłobków lub przedszkoli. Od środy, 6 maj a organy prowadzące te pla-cówkimogą je otworzyć, mając na uwadze wytyczne Głów- nego Inspektoratu Sanitarnego, a także Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ze względu na sytuację epidemii organ prowadzący może ograniczyć liczebność grupy przedszkolnej lub ograniczyć liczbę dzieci objętych opieką w żłobkach. Jednostka samorządu terytorialnego na podstawie dotychczasowych przepisów może zamknąć wszystkie żłobki i przedszkola na swoim terenie. Zasiłek opiekuńczy jest wypłacany rodzicom, gdy: przedszkole i żłobek są zamknięte na mocy decyzji jednostki samorządu terytorialnego; gdy żłobek lub przedszkole nie może zapewnić opieki ze względu na ograniczenia spowodowane C0VID-19. Zasiłek dla rodziców obowiązuje do 24 maja. Niewykluczone, że zostanie wydłużony. Szumowski: nośmy maseczki - Proszę o dyscyplinę społeczną - zaapelował ponownie premier. - Z domów wychodzimy do pracy, po zakupy i w życiowo koniecznych sprawach -przypomniał. Minister zdrowia przypomniał o obowiązku zakrywania nosa i ust. - Wczoraj jechałem do pracy rowerem i ogromna rzesza ludzi na ulicy albo nie ma maski w ogóle, albo ma zsuniętą maskę na brodę. To nie jest odwaga. To nie jest pokazanie, jaki ja jestem dzielny i nie boję się wirusa. To jest lekceważenie tego, że mogę zakazić innych. To jest objaw egoizmu. Dlatego bardzo proszę i bardzo apeluję, w przestrzeni publicznej zakładajmy te maski - mówił Łukasz Szumowski. ©® Wybory prezydenckie 10 mąja coraz mniej realne. PiS szuka planu awaryjnego Warszawa Kacper Rogacin iwitter:@krogacin - Możfiwesą wybory17 lub 23 maja.Tedecyzje będziemy po-degmowali w odpowiednim czasie- powiedział premier Mate-jsz Morawiecki. Z naszych informacji wynika, że wybory 10 Tiaja są mało prawdopodobne. Wszystko wskazuje na to, że ^awo i Sprawiedliwość szuka Dbecnie planu awaryjnego, do- tyczącego terminu wyborów prezydenckich. Do tej pory jedyną datą, którą PiS dopuszczało, była niedziela, 10 maja. Teraz rząd zmienił już narrację. - Zdaniem konstytucjonalistów, możliwesą wybory wkolej-nych terminach, I7lub23 maja. Te decyzje będziemy podejmowali w odpowiednim czasie - oświadczył premier Mateusz Morawiecki podczas środowej konferencji prasowej. W partii Jarosława Kaczyńskiego już wiedzą, że 10 maja wybory raczej się nie odbędą. Senat, Gowin i prezydent Przeszkód jest bardzo wiele. Po pierwsze, piach w tryby rządowej maszyny sypie Senat. Marszałek Tomasz Grodzki od początku zapowiadał, że ustawa dot. głosowania korespondencyjnego będzie proce-dowana w izbie wyższej tak długo, jak to możliwe. Sejm mógłby więc ją uchwalić na kilkadziesiąt godzin przed wyborami, co znacząco utrudnia organizację głosowania (i to mimo że wicepremier Jacek Sasin już nakazał drukowanie kart do głosowania korespondencyjnego). Senat to jednak dopiero początek góry problemów. PiS wciąż nie jest pewne, czy ustawa w ogóle wejdzie w życie. Trwa walka o głosy posłów partii Porozumienie Jarosława Gowina. Jeśli partii rządzącej nie uda się przekonać wystarczającej liczby polityków, ustawa zostanie odrzucona, ponieważ Gowin już zapowiedział, że jej nie poprze. Nakoniec zostaje jeszcze prezydent, który - jakprzyznałposeł Porozumienia Andrzej Sośnierz - przychyla się do części wątpliwości Gowina i nie jest pewien, czy wybory udasię zorganizować 10 maja. Z naszych informacji wynika wręcz, że takie rozwiązanie jest dziś traktowane w Pałacu Prezydenckim jako mało prawdopodobne. Pytanie brzmi: na kiedy przełożyć wybory? Stan klęski na kilka dni? Choć PiS zapiera się przed tym z całej siły, to wciąż realny jest scenariusz, w którym na początku maja wprowadzony zostanie stan klęski żywiołowej. Jego ogłoszenie automatycznie przesuwa konstytucyjny ter- JAK BĘDĄ DZIAŁAĆ ŻŁOBKI? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło wytyczne dotyczące otwierania żłobków. Prowadzący mogą podjąć decyzję o ograniczeniu liczby dzieci w żłobku, klubie dziecięcym oraz u dziennego opiekuna. Nie narzucono liczby dzieci przypadających na opiekuna. Osoby odpowiedzialne za prace żłobków będą musiały zebrać zdalnie dane od rodziców, m.in. telefonicznie lub mailowo. Dodatkowo prowadzący muszą zapewnić środki higieniczne i dezynfekujące, które są niezbędne do funkcjonowania żłobka. W razie potrzeby - jak czytamy w wytycznych -pracownicy żłobka mogą zostać wyposażeni przez organ prowadzący w środki ochrony osobistej, takie jak przyłbice, rękawiczki czy fartuchy ochronne. Jednocześnie resort rodziny poinformował o zakazie przynoszenia przez dzieci swoich zabawek z domów. Place zabaw, przylegające do żłobków, będą mogły być użytkowane. To samo dotyczy zabawek należących do instytucji -one również mogą być używane, jednak należy je dezynfekować. Żłobki mają obowiązek zrezygnowania z mycia zębów dzieci w placówkach. min, w którym muszą odbyć się wybory. Stan klęski żywiołowej można by de facto wprowadzić nawet na kilka dni. Po jego zakończeniu wybory nie mogą odbyć się przez 90 dni, co oznacza, że najbliższy termin, wktó-rym mogłyby zostać przeprowadzone, to sierpień. Taki pomysł forsuje Jarosław Gowin. Mimo początkowej niechęci coraz więcej opcji politycznych jest w stanie poprzeć to rozwiązanie. Zrobiłby to zapewne Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL oraz -co niedawno wydawało się nieprawdopodobne - Włodzimierz Czarzasty z Lewicy. Kluczowych dla tej sprawy będzie najbliższych kilka dni. ©® Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 11 Jak uratować kawiarnię w dobie epidemii Str. 13 Ona ubiera największe polskie gwiazd> Str. 16 To ja zaraziłam moją mamę. Czyli tragiczny łańcuch zakażeń magazyn W miniony piątek na granicy polsko-niemieckiej i polsko-czeskiej odbyły się protesty. Miały formę „spacerów obywatelskich" Dramaty pogranicza Mieszkańcy przygranicznych miejscowości mają dość! Chcą wrócić do pracy, chcą wrócić do domów! Str. 12 12 ««« Glos Dziennik Pomorza WFlUgUZyWl Czwartek piątek, 30.04 1.05.2020 *%:j§ Bogna Skarul 4^ ^ bogna.skarul@polskapress.pl Pogranicze Od ponad miesiąca nie mogą dostać się do swoich domów, albo do pracy. Nie mogą iść do swojego lekarza, a czasem nawet otrzymać zwykłej recepty na leki. Na całej polsko-niemieckiej i polsko-czeskiej granicy jest ich ponad 170 tysięcy. Z rodzinami to ponad 300tysięcy osób. i Biznes i M W marcu stanęła na podium Mistrzostw Polski Baristów. W kwietniu miała świętować rocznicę swojej małej kawiarni na starówce w Toruniu. Ale przyszedł koronawirus i Kamila Adamiec zaczęła walkę 0 byt. Na razie wygrywa. Pewnie, że lubi zwyciężać. Ma 26 lat, ale już kilka znaczących tytułów na koncie. W 2018 roku została mistrzynią zawodów Brewers Cup, czyli parzenia kawy metodami alternatywnymi. W szczecińskim Pucharze Latte Art 2018 zajęła III miejsce. No, 1 najważniejsze - w marcu tego roku, w Łodzi, stanęła na podium Mistrzostw Polski Baristów. Zdobywając laury w Łodzi, a było to 7 marca, Kamila Adamiec mogła już coś podejrzewać. O wirusie mówiło się już głośno. 13 marca w całym kraju bary, restauracja i kawiarnie musiały zamknąć drzwi. Możliwa stała się tylko sprzedaż na wynos. Pierwsza reakcja? Siąść i płakać. W kwietniu „Projekt Nano", czyli malutka kawiarnia Kamili na starówce w Toruniu, miała obchodzić roczek. Czy 26-letnia baristka, od roku na rynku, może mieć oszczędności na przetrwanie kilku miesięcy kryzysu? Nie. Ale może mieć odwagę, pomysły i wolę walki. Łez zatem nie było. „Zostałam dostawcą ziarna" Wystarczyło jej kilka dni w domu, by obmyślić zmianę strategii. Pozamykani w czterech ścianach kawosze dopytywali ją o ziarno. - Zostałam więc jego dostawcą prosto pod drzwi zamawiającego. Później do ziarna dołączyliśmy sprzęty do parzenia kawy, a do nich kilka słów od nas, które miały pomóc w samodzielnym przygotowaniu naparu. Okazało się, że wiele osób wykorzystuje czas kwarantanny jako ten, w którym warto zdobyć nowe umiejętności. Dobra kawa w domu idealnie wpasowała się w klimat, a my robiliśmy co w naszej mocy, żeby dodać do tego coś od siebie - opowiada. Do dziś „Projekt Nano" kontynuuje akcję, ale od ponad miesiąca znów działa też metodą „na wynos". To stwarza dodatkowe możliwości. - Przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności staramy się teraz naszych gości rozpieszczać jak tylko się da, żeby możliwie najmocniej zrekompensować im konieczność wypicia kawy w papierowym kubku -podkreśla baristka. Jak uratować kawiarnię? Ziarno pod drzwi, azot na wynos Azot na ciepłe dni Na czym polega to rozpieszczanie? W ciepłe dni lokal oferuje przynajmniej kilka wersji kawy na zimno, np. rzadko spotykane espresso na świeżym soku z pomarańczy nitro. - To czarna kawa „podłączona" pod azot, dzięki czemu zyskuje konsystencję piwa stoufowego- objaśnia Kamila. W lodówce jej kawiarenki zawsze można znaleźć świeżutkie domowe ciasto. - Poszerzyliśmy też ofertę sprzętów do parzenia kawy, które można u nas kupić. A na nasze półki i bar ściągamy kawy wyselekcjonowane w naprawdę skrupulatny sposób -tłumaczy. Co będzie dalej? To pytanie Kamila Adamiec i pracująca z nią baristka Katarzyna Lewandowska zadają sobie codziennie. Normalny maj oznaczałby na starówce Torunia tłumy turystów. Ale ten maj jest inny, koronawirusowy... Nadzieja w tych stoliczkach Dla każdego lokalu na starówce w sezonie najważniejszy jest tzw. ogródek. Tutaj przesiadują klienci, na tym się zarabia. W okresie pandemii ogródki stają się kluczowe. Jeśli nawet rząd pozwoli na obsługę gości wewnątrz lokalu, to goście i tak najbezpieczniej będą czuć się na zewnątrz. „Projekt Nano" w minionym sezonie miał ogródek skromny, w postaci małych stoliczków wystawionych na wąskim chodniku. - Właśnie zaczęliśmy starać się o zgodę na rozstawienie przed kawiarnią ogródka. Byłby ogromnym wsparciem dla nas . Ale musimy czekać na decyzję - kończy Kamila. Jest środek słonecznego dnia. Ulica Podmurna prawie pusta. Ale przed jej kawiarenką stoi kolejka. Zamaskowani goście zachowują dystans. Wychodzą z kawą na wynos i papierowymi torbami, kryjącymi w sobie świeżo upieczone ciasta. - Dlaczego tu przyszliśmy? To pani nie wie, kto prowadzi kawiarnię? - odpowiada mi pytaniem na pytanie para 30-latków. To sukces, którego każdy może baristce pozazdrościć. Arcydzieła grzechu warte Ile kawiarni, tyle pomysłów na przetrwanie pandemii. Oczywiście, pomijając te -a uczyniło to część nawet najbardziej renomowanych lokali - które zamknęły się do „odwołania". Kamila Adamiec, 26-letnia baristka z Torunia, w swojej kawiarence. Walczy o nią i wygrywa! Kawiarnia „Landschaft" w Bydgoszczy postawiła nie tylko na kawę na wynos, ale i na wypieki. Torty okolicznościowe, które dotąd przygotowywał lokal na zamówienie, zawsze budziły zainteresowanie. Cukiernikom nigdy nie brakowało pomysłów. Jednak w marcu i kwietniu przeszli samych siebie. Prezentowane na Facebooku „Landschaftu" torty z okazji urodzin dzieci to prawdziwe arcydzieła. Oczywiście, okazją do pracy i zarobku była także Wielkanoc. Tuż po niej ekipa kawiarni meldowała: „Święta, święta i po świętach. Co się napiekliśmy placków, to nasze! W międzyczasie spalił się narp robot, potem piekarnik. Ale nie poddajemy się i walczymy dalej! Nadal można zamawiać vouchery - za 20, 50 i 100 zł. Ciągle możecie zamawiać ciasta i torty z dowozem pod drzwi. Vouchery to pomysł, który pojawił się w wielu miejscach kraju. Opłacone usługi czy towary na przyszłość bądź wykupione jako prezent, okazały się ratunkiem dla małej gastronomii. Zakręcone w Krakowie Poradziły sobie z pandemią także krakowianki, prowadzące Zakręconą Kawiarenkę. Mama i córka - Joanna Jankiewicz i Zuzanna - błyskawicznie przestawiły swoją pracę na dostawy domowe. Odbiorcy byli szczęśliwi, bo to jedno z nielicznych miejsc, które oferuje wypieki szczególne... „Wszystko bez glutenu, bezpieczne dla celiaków i wszystko bez cukru!" - podkreślają krakowianki. Zakręcona Kawiarenka to pracownia wypieków artystycznych i dla osób na diecie bezglutenowej, bezmlecznej, bezcu-krowęj, wegańskiej, paleo, keto czy AIP. Codziennie wychodzą z niej świeże pieczywo, ciasta, babeczki, ciasteczka oraz zindywidualizowane wypieki, aby każdy alergik mógł rozkoszować się smakiem" - reklamuje się lokal. ©® Materiał Informacyjny BAT W niektórych firmach rekrutacja idzie pełną parą. Mimo pandemii. Czas pandemii zmusił wiele firm do częściowej, a czasem wręcz całkowitej zmiany sposobu dotychczasowego działania. Konieczność pozostania w domach przez wiele tygodni i brak możliwości spotykania się z partnerami biznesowymi to duże ograniczenie w wielu branżach, ale to czasem również okazja. aby na szerszą skalę wykorzystywać nowoczesne rozwiązania technologiczne wspierające funkcjonowanie Przed takim wyzwaniem stanęła także branża rekrutacyjna. Pomimo sytuacji, jaka obecnie ma miejsce, wiele firm nadal poszukuje pracowników. Na trudną sytuację związaną z procesem rekrutacyjnym szybko zareagowali sami pracodawcy. Firmy mają do wyboru: albo zawieszać procesy rekrutacyj- ne w oczekiwaniu na moment, gdy będą mogły spotykać się z kandydatami, lub zrobić tak, jak British American Tobacco i przemodelować procesy rekrutacyjne, całkowicie zdając się na rozwiązania komunikacji zdalnej. - W British American Tobacco staramy się szybko odpowiadać na to, co dzieje się w naszym otoczeniu, a jednym z takich obszarów, w których odczuwa się wpływ braku możliwości spotkań, jest rekrutacja pracowników - mówi Bożena Soberka, Head of HR Poland & Baltics w BAT. - Jako firma mamy już kilkuletnie doświadczenie w prowadzeniu zdalnych procesów rekrutacyjnych, np. w siłach sprzedaży i w sytuacjach, w których różne okoliczności wykluczają możliwość spotkania face to face. Teraz przenieśliśmy te doświadczenia na wszystkie stanowiska w firmie. Poszliśmy również o krok dalej, zaprojektowaliśmy specjalną formę tzw. assessment centre, czyli serii case studies, w czasie których kandydaci przedstawiają swój pomysł na rozwiązanie zadanego problemu biznesowego - dodaje. British American Tobacco jest obecnie w trakcie przeprowadzania kampanii rekrutacyjnej obejmującej dwa programy rozwojowe dla młodych talentów. Można było rozciągnąć ten proces w czasie, ryzykując utratę najbardziej uzdolnionych kandydatów, albo zaprojektować rozwiązanie, które umożliwiłoby zmierzenie się z wyzwaniem, które spowodowała w tym zakresie walka z pandemią. W BAT wybrano ten drugi scenariusz, ponieważ pozyskiwanie młodych talentów, które w przyszłości będą pełnić role menedżerskie, jest, jak słyszymy w firmie, jednym z kluczowych i strategicznych projektów w obszarze zarządzania ludźmi. - Jesteśmy w trakcie wspomnianych procesów rekrutacyjnych, złożyliśmy już kilka ofert i wiemy, że jeśli nowe rozwiązania są zaprojektowane z myślą o dopasowaniu do szans i ograniczeń wynikających z rekrutacji zdalnej, a nie stanowią jedynie kopii poprzedniego podejścia, dają świetne efekty. Już czekamy na dołączenie do naszej organizacji wyłonionych w ramach tych działań przyszłych pracowników - mówi Bożena Soberka, odpowiadająca za politykę kadrową BAT w Polsce i krajach bałtyckich. Szczegółowe informacje dotyczące rekrutacji można znaleźć na stronie www.pracawbat.pl m ■ i PKBmSiiIHUVJH3MBHI 14 magazyn Głos Dziennik Pomorza Czwartekpiątek, 30.04 1.05.2020 Tragiczny łańcuch zakażeń. To ja zaraziłam mamę - mówi córka Karolina Wojna karolina.wojna@po)skapress.pi Konmawirus Pani Ewa była pierwszą zmarłą na COVlD-19 w powiecie piotrkowskim. -Toja ją zaraziłam -przyznaje córka 75-latki. Pani Barbara zawiozła mamie zakupy,gdy jeszcze nie wiedziała, że dzień wcześniej miała kontakt z chorym kolegą z pracy. Łańcuch zakażeń okazał się bezfi-tosnydlatejrodziny-łącznie zachorowały 4 osoby, z których jedna nie żyje. f™ -letnia piotrko-/ | wianka zmarła / szpitalu i lw Zgierzu. Tra- i - .. J fiła tam w ciężkim stanie. Po raz ostatni z rodziną rozmawiała, będąc w karetce. Później córka dopytywała lekarkę o ostatnie chwile mamy. - Chciałam przynajmniej, żeby mi „to" opowiedziała... Była przecież przy niej od przyjęcia do śmierci. Mama gasła spokojnie - mówi pani Barbara. Nie ukrywa, że to ona zakaziła ją wirusem: - Można powiedzieć, że córka przyniosła chorobę matce, i to chcąc ją chronić... Sama się zgłosiła jako kontakt Dramatrodziny zaczął siępodko-niec marca. Pani Barbara, córka zmarłej, wróciła do pracy po operacji. To był jej pierwszy tydzień po zwolnieniu lekarskim. W weekend podała zakupy mamie, która mieszkała oddzielnie. W poniedziałek w zakładzie pracy pani Barbary pojawiła się informacja ozakażonym pracowniku. - Wiedziałam, że miałam z nim kontakt - przyznaje. Gdy dzień później sanepid ustalał kontakty zakażonego z innymi pracownikami firmy, na liście nie było pani Barbary. Kobieta pracuje na recepcji i mierzyła zakażonemu temperaturę, stąd zaczęła zabiegać, żeby sanepid ją też wpisał na listę „kontaktów". W zakładzie pracy, gdy o tym mówiła, twierdzono jednak, że panikuje. Do listy kontaktów została dopisana kolejnego dnia. Tego samego dnia została z mężem objęta kwarantanną. Zajęła górne piętro domu, amążparter. Tak mieszkali przez 3 tygodnie. Kilka dni później straciła węch i smak. Wynik testu potwierdził najgrosze przypuszczenia. Nie była zgłoszona W tym samym czasie mama pani Barbary zaczęła gorączkować. 31-JS Brak wystarczającej liczby testów i częste odmowy ich wykonywania, nawet w wyraźnych wskazaniach, przynoszą straszne skutki... Rodzina postanowiła zabiegać o udzielenie pomocy chorej, w tym wykonanie testu. 75-latka nie była objęta kwarantanną, bo jak podkreśla sanepid - nie została zgłoszona jako kontakt przez już „potwierdzoną" córkę. Stąd nie mogła mieć wykonanego badania. - Pacjentka nie mogła być objęta kwarantanną, ponieważ na kwarantannę kieruje się osoby, w stosunku do których ustalono kontakt z osobą „dodatnią" lub podejrzaną o zakażenie w trakcie prowadzonego dochodzenia epidemiologicznego -wyjaśnia Elżbieta Dobrzyńska, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Piotrkowie Trybunalskim. 5 kwietnia, po konsultacji z sanepidem i przekazaniu informacji o pogarszającym się samopoczuciu 75-latki, rodzina skontaktowała się z lekarzem nocnej pomocy. To z tego źródła o potencjalnym kontakcie pani Ewy z chorą córką miał się dowiedzieć sanepid, który podkreśla, że córka zmarłej miała zataić in-formację o swojej wizycie u mamy. - Po co miałam zatajać? - pyta z kolei pani Barbara. Jak dodaje, gdy sama była obejmowana kwarantanną, nie brała pod uwagę, że może być zakażona, tym bardziej że w momencie wizyty u mamy nie wiedziała, że dwa dni później koronawirus pojawi się w jej zakładzie pracy. Jak dodaje, pod- czas wywiadu nie była pytana o kontakty, ale o to, z kim mieszka. Uznał, że nie ma COVID-19 Rodzina nie ma pretensji do sanepidu, docenia też stara-nia lekarzy, bo o zdrowie 75-latki walczyli do samego końca. Gdy okazało się, że kobieta nie zostanie przebadana na okoliczność C0VID-19, krewni chcieli przeprowadzić testy odpłatnie. To jednak wiązałoby się z hospitalizacją kobiety w szpitalu im. Biegańskiego. Zrezygnowali, bo bali się, że 75-latka zarazi się tam wirusem. Do Piotrkowa ściągnęli ratownika ze szpitala w Zgierzu, ale on po przeprowadzeniu wywiadu uznał, że 75-latkaniejest zakażona. - Wypisał nawet takie zaświadczenie, a my przekazaliśmy je do szpitala razem z babcią - mówi pani Sylwia, wnuczka zmarłej. Dla rodziny to trudne wspomnienia. Wiedzą, że stracili ok. 3 dni, które mogły zdecydować Gdyby nie starania przyjaciół, wynik testu pojawiłby się najprawdopo-dobniej dopiero po śmierci Adama. W akcie zgonu widnieje informacja, że wynik testu jest nieoficjalny 0 życiu pani Ewy. -Ratownik zmierzył jej temperaturę i mówił, że jest OK, ale babcia zmierzyła ją termometrem rtęciowym i miała powyżej 39 stopni. Ostatecznie, ze względu na nasilające sięobjawy, rodzina doprowadziła do tego, że chora -wtedy ciągle bez wykonanego testu - trafiła do szpitala w Bełchatowie. Był 6 kwietnia. Tu wreszcie pobrano od niej wymaz. Wynik wyszedł dodatni. Gdy stan pani Ewy się pogorszył, została przewieziona do szpitala im. Biegańskiego w Łodzi. Później, 10 kwietnia, już w cięższym stanie - do szpitala w Zgierzu. Tam została zaintubowana, itobyłjej ostatni kontakt z najbliszymi. Zmarłal8 kwietniaogodz.23. -Niemogliśmy się nawet pożegnać - mówi córka, która oswaja się z myślą, że zwłoki matki zostały zapakowane w worki razem z rurkami aparatury, do której była podłączona. Ze względu na kwarantannę i zagrożenie epidemiologiczne, nie mogła zobaczyć matki, zidentyfikować jej zwłok. Dopiero po wielu telefonach 1 usilnych prośbach odzyskała osobiste rzeczy po zmarłej. Jakwdominie Rodzina 75-latki przeżywa dramat, bo koronawirusem zaraziła się również wnuczka, która wiozła babcię do szpitala oraz jej mąż. Oboje wychowują małe dziecko. Ono jest zdrowe, „ujemny" jest także mąż pani Barbary. - Czekamy z pogrzebem, bo ze względu na kwarantannę rodzina nie może w nim uczestniczyć. Przeżywamy koszmar - mówi córka zmarłej. Rodzina w żałobie czuje się naznaczona, wiele osób wytykają palcami.-Traktują nas jak trędowatych - przyznaje pani Barbara. W banku czy w PZU, gdzie teraz załatwia formalności związane ze śmiercią mamy, jak opowiada, wszystko jest w porządku, dopóki nie pada pytanie o powód śmierci. Określenie „koronawirus" wywołuje niemal paraliż wobsługującychjąurzędnikach. To nic, że tłumaczy, iż sama ma wynik ujemny, że ma zaświadczenie. Pojawia się panika istrach. Sama też go czuje.-Teraz boję się wyjść, boję się tych ludzi, bo ja jestem sprawdzona, ale oni nie-mówi. Cztery razy nie Takich historii jest więcej. Opowiadają je pozostawieni w żałobie bliscy zmarłych na C0VID-19. Choćby historia wdowy po 5l-latku z Tych, która też zadaje sobie pytanie, czy gdyby wirus został zdiagnozowany wcześniej, to pan Adam by ciągle żył. „Ciągle nie mogę uwierzyć, że mój młody, bo 5l-letni, wysportowany i zawsze pełen sił witalnych mąż, nie żyje. Nie wierzę, że przez prawie miesiąc chorował na C0VID-19 i dopiero po 3 tygodniach zaczęto go leczyć na tę chorobę - wtedy, gdy było jużzapóźno" -napisała w liście do redakcji „Dziennika Zachodniego" pani Izabela. Pierwsze objawy, uznane za infekcję bakteryjną gardła, pojawiły się na początku marca. W piątek, 13 marca pan Adam skontaktował się z lekarzem rodzinnym, który przeprowadził z nim ankietę. Pytał czy pacjent wrócił z zagranicy, z miejsca zagrożonego koronawirusem, czy miał kontakt z osobą wracającą z zagranicy i czy miał kontakt z osobą chorą na COVID-19? - Na wszystkie zpowyższych pytań odpowiedź brzmiała: NIE" - podkreśla wdowa. Leczenie zaleconym antybiotykiem nie przyniosło poprawy, objawy były ciągle takie same: tylko ból i pieczenie w gardle. 23 marca pa-cj ent ponownie skontaktował się z lekarzem rodzinnym. Powtórnie odpowiedział trzy razy „nie" i dostał inny antybiotyk, bo kolejny lekarz też nie uznał objawów za tożsame z zakażeniem koronawirusem. Wtedy poja-wiłasię podwyższona temperatura 38 st. C, ale rodzina myślała, że to reakcja na zażyty lek. Po kolejnych dwóch dniach zaczęły się pierwsze trudności z oddychaniem. 26 marca bliscy chorego zaczęli się starać w sanepidzie o skierowanie na test. Również tam usłyszeli trzy pytania. Te same padły w szpitalu zakaźnym wBytomiu, gdzie chory został przekierowany przez sanepid. Później jeszcze rodzina usłyszała je raz od lekarza rodzinnego, który przepisał kolejny antybiotyk. Pan Adam miał już 39 stopni, stracił apetyt. - 28 marca, po wykonaniu szeregu telefonów do szpitali, udaje się w końcu wybłagać wykonanie testu na C0VID-19 -relacjonuje pani Izabela. Wymaz jest pobierany w Częstochowie, ale pan Adam nie zostaje w szpitalu - przy badaniu są tylko labo-rantki, nie ma lekarza, który mógłby ocenić, czy chorego należy hospitalizować. Wynik ma być dopiero za 4 dni, bo jest tyle zaległych próbek. W nocy z 29 na 30 marca 51-latek trafia do szpitala w Tychach. Próbka nadal czeka na badanie. W południe w poniedziałek, 30 marcastanpacjenta staje się krytyczny. Rodzina, dzięki przyjaciołom, przyspiesza testy - wynikjestpozytywny. Lekarze rozpoczynają leczenie z wykorzystaniem leków przeciwmala-rycznych. We wtorek rano, 31 marca żona słyszy od lekarza, że mąż został podłączony do respiratora. Gdy dzwoni wieczorem, dowiaduje się, że mąż nie żyje... ©® Głos Dziennik Pomorza Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 plebiscyt 15 Kobieca Twarz Pomorza. Przedstawiamy finalistki naszej akcji z regionu słupskiego Ewelina Żuberek ewelinaiuberek@polskapress.pl \aszaakxja Zobaczcie jak piękne są kobiety w naszym regionie! Głosami Czytelników zostały wybrane Kobiece Twarze Pomorza w czterech kategoriach: córki, matki, kobiety dojrzałe i seniorki. Dziś przedstawiamy kobiety z regionu słupskiego, które znalazły się wśród czterdziestu finalistek w naszej wyjątkowej akcji. Plebiscyt Kobieca Twarz Regionu skierowany był do kobiet w każdym wieku. Żadna z czterech kategorii nie miała określonych przedziałów wiekowych. To nasze uczestniczki decydowały, z którą z nich się utożsamiają: córka, matka, a może kobieta dojrzała lub seniorka. Choć wymogiem akceptacji zgłoszenia było zamieszczenie zdjęcia, to jednak w naszej akcji chcemy pokazać, że liczy się coś więcej niż wizerunek zewnętrzny. To osobowość sprawia, że ludzie są wyjątkowi i takich właśnie kobiet szukamy w naszej akcji. - Każda kobieta lubi czuć się piękna i słyszeć, że jest piękna - mówi Edyta Pytka, koordynator akcji. - Ale od komplementów dotyczących urody bardziej cenimy te, które dotyczą piękna duszy i umysłu. Kobiety to piękno, ale kobiety to także siła! Nasza akcja ma pokazać coś więcej, niż widać na zdjęciach. Piękno wymyka się bowiem poza wszelkie ramy, w które próbujemy je zamknąć. Głosowanie w plebiscycie trwało ponad miesiąc - rozpoczęliśmy je 9 marca, a zakończyliśmy tydzień temu - 22 kwietnia. To nasi czytelnicy wyłonili 40 kobiet, które zwyciężyły w naszej akcji. Dziś przedstawiamy kobiety z regionu słupskiego, które znalazły się wśród finalistek z województwa pomorskiego. Wyjątkowe Forum Kobiecości Każda z laureatek otrzyma nagrody oraz limitowane zaproszenie na FORUM KOBIECOŚCI - pełną atrakcji imprezę wyłącznie dla laureatek akcji. To będzie dzień, jakiego jeszcze nie było! Podczas FORUM KOBIECOŚCI panie wezmą udział w castingu, gdzie jury pod przewodnictwem re- Karolina Kapeluch, Bytów, kategoria córki w* Dorota Pawłowska, Słupsk, kategoria kobiety dojrzałe Edyta Jarząbek, Słupsk, kategoria kobiety dojrzałe daktora naczelnego „Głosu" spotka się i porozmawia z każdą kandydatką, aby ją lepiej poznać. Będzie okazja, aby opowiedzieć więcej o sobie. Każda uczestniczka FORUM stanie także przed obiektywem naszego fotografa, który zrobi jej pamiątkowe zdjęcia. Nie zabraknie także paneli szkoleniowych, a eksperci od wizażu, nauczą, jak najlepiej zadbać o swój wy-gląd. Imprezę zakończy wręczenie nagród i ogłoszenie werdyktu jury - laureatek w każdej kategorii pokoleniowej. Natalia Grzegorczyk, Ustka, kategoria córki Magdalena Krzyżek, Słupsk, kategoria kobiety dojrzałe i ^ * " mmmmm Beata Kokradzka, Słupsk, kategoria kobiety dojrzałe Zdobędą one tytuł KOBIECA TWARZ POMORZA ZACHODNIEGO i główne nagrody, a także awansują do ogólnopolskiego finału akcji. Informujemy, że ze względu na obecną sytuację epidemiologiczną w kraju i na świecie, zaplanowane na maj Forum Kobiecości zostanie przesunięte na najbliższy możliwy termin. O jego terminie poinformujemy laureatki telefonicznie. Dodatkowe nagrody Każda z dziesięciu Pań w każdej kategorii otrzyma wyjąt- kową srebrną bransoletkę z limitowanej serii tylko dla laureatek naszej akcji. Głównym elementem delikatnej bransoletki jest symbolizujące pozytywną energię drzewko szczęścia. 5 pań w każdej kategorii pokoleniowej, które zdobędą najwięcej głosów otrzyma także książki z ciekawą, kobiecą literaturą orz zaproszenie naDaySpa. Kobiety, które zdobędą największą ilość głosów w każdej z kategorii otrzymają natomiast dwuosobowe zaproszenie na weekend w hotelu SPA oraz voucher na profesjonalną, studyjną sesję zdjęciową. Finał ogólnopolski W finale ogólnopolskim wezmą laureatki z każdego województwa wyłonione podczas castingów na Forum Kobiety. Zwyciężczynie w każdej kategorii pokoleniowej zdobędą tytuły KOBIECA TWARZ POLSKI oraz główne nagrody: dwuosobowe zaproszenie na tygodniowy pobyt w luksusowym kompleksie SPA Dolina Charlotty oraz udział w ogólnopolskiej kampanii promocyjnej serwisu ONA Strona Kobiet oraz związane z nim honorarium w wysokości 1500 złotych. W ramach kampanii promocyjnej laureatki wezmą udział w nagraniu profesjonalnego filmu wideo prezentującego dzień z jej życia, jej pracę, życie rodzinne oraz zainteresowania. Film ten zostanie opublikowany w serwisie ONA Strona Kobiet we wszystkich województwach. Zdjęcia laureatek zilustrują natomiast reklamy internetowe kierujące do serwisu ONA Strona Kobiet. 16 m Glos Dziennik Pomorza magazyn Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 MMMM Ona ubiera największe polskie gwiazdy. Jak to robi? Mateusz Bołechowski rnateusz-bolechowski @pokkapres5.pl Moda Anna Lewandowska, Edyta Górniak. Małgorzata Rozenek i mnóstwo innych znanych osób ubiera się w odzież marki ZAQUAD. Firma stworzona kilka lat temu przez młodą projektantkę ze Skarżyska Kościelnego zyskała uznanie największych gwiazd. Co jest receptą na sukces Anny Banaczek? modą i krawiectwem r zetknęła się już f w dzieciństwie. Mama projektantki Da-ZLmhnuta Banaczek od wielu lat prowadzi w Skarżysku firmę odzieżową Dana. - To właśnie mama przekazała mi wielką miłość i szacunek do mody - podkreśla nasza bohaterka. Córka branżę poznała, nomen omen, od podszewki. I trochę na przekór*postanowiła nie wiązać się z modą. Została ekonomistką, ale podjęła też studia podyplomowe - zarządzanie w sektorach mody. Po ich ukończeniu postanowiła spróbować swoich sił w fachu mamy. - Dałam sobie na to dwa lata. I stworzyłam markę ZAQUAD. Choć większość osób, z mamą włącznie, mi to odradzała - mówi Anna Banaczek. Skąd taka nazwa? Projektantka nawiązała do świetnych tradycji dawnych, polskich zakładów krawieckich. Nie bez powodu w nazwie zawarta jest litera „Q", czyli znak jakości, od angielskiego „ąuality". Postawiła na jakość Znakiem rozpoznawczym marki są niestandardowe kroje, unikatowe tkaniny, printy oraz dbałość o wysoką jakość wykończenia. Celem ZAQUAD jest wydobycie zmysłowości, która rodzi się pomiędzy współczesną kobietą a modą - to motto firmy ze Skarżyska. Młoda projektantka trafiła w gusta pań. Jej kolekcjami szybko zainteresowały się gwiazdy. Ubrania ze znakiem ZAQUAD prezentują najbardziej prestiżowe magazyny modowe. W jaki sposób udało się jej przekonać do swojej marki tyle znanych osób? Pracowitość jest kluczowa Jak ubiera się Anna Banaczek? Jak przyznaje, w pracy wygląda czasem jak... trener. - Noszę różne rzeczy. Nie kolekcjonuję butów ani torebek, nie przywiązuję się raczej do rzeczy materialnych. Stawiam na dobrej jakości, klasyczne modele, które służą mi potem latami. Chociaż przyznam, że zdarza mi się skusić na ubrania bądź dodatki, które aktualnie są w trendach. Wbrew pozorom do mody mam duży dystans - zdradza projektantka. Moda to jej największa pasja. Ale uwielbia też sport oraz interesuje się fotografią. -Lubię adrenalinę i szaleńcze tempo, a panująca w modzie zmienność nie pozwala się nudzić. Uważam, że zmęczenie z powodu braku zajęć jest znacznie gorsze niż to spowodowane ich nadmiarem, zwłaszcza gdy praca jest twoją pasją - przekonuje. Jaka jest jej recepta na sukces? - Pracowitość jest kluczową sprawą. A gdy równocześnie wkładamy w to, co robimy serce, to prędzej czy później osiągniemy swój cel -uważa pani Anna. Od elegancji do... maseczek ZAQUAD nie bez powodu nazywany jest „marką gwiazd". W maju 2019 roku w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie odbył się pierwszy wielki pokaz projektantki ze Skarżyska Kościelnego. W pierwszych rzędach siedziały między innymi Anna Lewandowska, Joanna Koroniewska, Agnieszka Hyży i Joanna Jabłczyńska. O tym wydarzeniu rozpisywały się modowe magazyny i portale. Co ciekawe, ubrania zaprojektowane przez Annę Banaczek wcale nie szokują cenami. Fanki mody i eleganqi już za kilkaset złotych mogą kupić ubrania, jakie na co dzień noszą znane Polki. W ostatnim czasie ZAQUAD przeszedł również prawdziwą rewolucję. Gdy wybuchła epidemia koronawirusa, pani Anna wraz z mamą podjęły decyzję, że szycie ubrań z najnowszych kolekcji trzeba zawiesić -w ciągu dwóch dni dwa zakłady przestawiły się na szycie masek ochronnych i kombinezonów. Oczywiście z wykorzystaniem materiałów najwyższej jakości. Tej decyzji Anna Banaczek nie traktuje jak wielkiego poświęcenia, ale jako naturalną odpowiedź na wyzwanie, które dziś jest najważniejsze. ©® Anna Banaczek, właścicielka Dobra energia działa - Kiedy zaczynałam przygodę z modą, współpraca z gwiazdami nawet mi się nie marzyła. Ostatnio zrobiłam jednak krótkie podsumowanie i okazało się, że nie ma w Polsce wielu gwiazd, których nie ubieraliśmy, może poza Anją Rubik. Nie mam pojęcia, dlaczego znanym Polkom tak przypadają do gustu nasze ubrania. Może chodzi o dobrą energię? Otwierając śwoją markę, wkładałam w nią bardzo dużo czasu, pracy i serca. Jeśli chodzi o relację z ludźmi, to zawsze sprawdzają się czyste intencje. Kiedy je masz, dobra energia sprawia, że ludzie do ciebie wracają. To się samo dzieje. Pokora to klucz do wszystkiego. Wiele osób mówi mi, że mam tę dobrą energię i przyciągam nią innych - zdradza projektantka. Przyjaciółka gwiazd Bezpośrednie kontakty z klientkami to bardzo ważna sprawa. - Często kontaktujemy się przez internet, spotykamy na mieście albo w butiku, rozmawiamy. Mamy dobre relacje, z większością gwiazd zdążyłyśmy się zaprzyjaźnić - wyjaśnia pani Anna. Anna Lewandowska Aktorki, prezenterki telewizyjne, piosenkarki i celeb-rytki na co dzień zakładają ubrania z metką ZAQUAD, ogólnie dostępne w butiku i internetowym sklepie. Na specjalne okazje - gale, koncerty czy inne ważne wydarzenia, zamawiają u Anny Banaczek coś wyjątkowego, szytego specjalnie dla nich. Ma być wygodnie Ideą skarżyszczanki jest tworzenie ubrań, które kobiety będą mogły i chciały zakładać na co dzień. Materiały, z jakich powstają sukienki, bluzki czy płaszcze mają być wygodne i przyjemne w noszeniu. - Nie tworzę udziwnionych kreacji, tylko rzeczy, które kobiety będą chciały nosić - wyjaśnia Anna Banaczek. Ogromne znaczenie przywiązuje do Kobiety utożsamiające się z marką ZAQUAD są odważne, pełne pasji, cenią sobie niepowtarzalność i oryginalność Anna Banaczek Katarzyna Zielińska poczucie wyjątkowości i pewności siebie. - Chcę, żeby kobiety mogły wyrażać własną osobowość poprzez swoje stylizacje - tłumaczyAnna Banaczek. Moda to nie tylko wymyślanie i szycie odzieży, ale cała filozofia. Anna Banaczek chętnie sięga do trendów z lat 80. Ale nie tylko. - Inspiracje odnajduję w różnych miejscach i sytuacjach. Zależy, w jakim momencie życia akurat jestem. Punktem wyjścia jest dla mnie zawsze kobieta i jej potrzeby. Wzory czerpię głównie z ich życia. Priorytetem jest komfort i poczucie pewności siebie. Czasem, dopiero po realizacji projektu, łączę fakty i uświadamiam sobie, co było moją inspiracją -mówi. - Nieraz zaczynam od tkaniny. Znajduję u mamy w magazynie zapomniane, szlachetne materiały, które stają się moim natchnieniem. Pobudzają wyobraźnię i wtedy tworzę wizję finalnego projektu. Kobiety utożsamiające się z marką ZAQUAD są odważne, pełne pasji, cenią sobie niepowtarzalność i oryginalność - mówi Anna Banaczek. Anna Dereszowska właściwej techniki wykonywania odzieży. - Nie liczy się wyłącznie projekt. Ważny jest również krój. Trzeba mieć niemałe doświadczenie, aby tworzyć rzeczy dobrze skrojone -zaznacza. Tak to się robi Jak powstają kolekcje marki ZAQUAD? Pani Anna zazwyczaj do projektowania siada wieczorami. Wtedy rodzą się najlepsze pomysły. - Jeżdżę na targi tekstylne, gdzie wyszukuję najlepszych producentów tkanin i muszę przyznać, że tam też w mojej głowie rodzą się różne koncepcje. Śledzę trendy, wiem, co dzieje się w sztuce, biznesie i społecznościach. Obserwuję świat wokół mnie, patrzenie z perspektywy innych dziedzin jest odkrywcze. Od czego zaczyna? Za każdym razem od czego innego. Raz od tkanin, innym razem od elementu konstrukcyjnego. - Zawsze dążę do tego, by kobiety chciały ubierać się w stworzone przeze mnie ubrania, a nie jedynie oglądać je - opowiada skarżyszczanka. Filozofia mody Jej zdaniem najważniejsze, by kreacje dawały jednocześnie Głos Dziennik Pomorza Czwartek piątek, 30.04-1.05.2020 krzyżówka 17 dawna spiżarnia -v szwajcarska Omega przeciwnik kasiarza Kwinto naprawianie ubrania płynie przez Wrocław -v studenckie święto r~ auto z Rosji urządzenie do pomiaru siły mięsni Ostaszewska manatki ~v duchowny z synagogi ~v firma, producent wiertarek kamień ozdobny miasto Kraywą Wieżą r~ Stolica Piotrowa program rozrywkowy wTVP pojazd jednośladowy pomór, epidemia pukle ... pociągów na dworcu \ ♦ \ i \ \ 4 14 - \ \ r surowiec mineralny - 22 świetlna reklama - szkodnik kuchenny z wieloma otworami - 27 sprzęt filmowca ujściowe ramię Wisły 10 uszkodzenie maszyny - rasa psa znany producent nart i czarna w piosence 15 największa z antylop honorowe odznaczenie czepliwe za^i|cie pręty W sklepie mięsnym - tragedia krótki opis imię Blixen, pisarki - 16 część kartki w zeszycie l 1 20 \ 6 dawne polowanie -> poemat opiewający bohaterskie czyny fotel dla cesarza doświadczony człowiek grecka bogini niezgody - \ montowane w autach - płaci za korzystanie z kablówki - ł \ czarny sokole u futrzany szal nocny ptak część skoczni narciarskiej - 9 i ł wpisywane do diagramu marka proszku do prania kobiece imię z Ateny 7 afry-kański kraj z Rabatem siódme w tytule serialu część epoki zanosi się od płaczu \ pszczoła lub ważka mocny argument tkanina na wsypy - T skazańca - i \ l \ \ cząstki elementarne - 24 8 plan z czasów Kmicica { stolica Armenii - \ Zamów prenumeratę Głosu! ozdobna roślina ogrodowa Biskajska lub Gwinej-ska struś z pam-pasów mityczne uosobienie ironii szlam, muł ozdobna tkanina ścienna - 17 ł 1 ł matka mitycznego Edypa siedzi na grzędzie Hanz „Gwiezdnych wojen" roślina wodna, wodorost . ,4. mm* .tss^er^msmt** £' ppslfeg - 23 u 4 ł \ lip n i i i ...... ;........... mm r 4 wstęp do powieści powinowata w rodzinie król Troi, ojciec Parysa imię niemieckich cesarzy zasiali górale * *1 śte' -w m źe w\hor j/m* ^ aromatyczna przyprawa strach, obawa chlebowy napoi z Rosji śpiewa-Jagda - 1 ł \ 1(KlZE/*; wygoda życia ♦ -*• ł u . * 2ss ~"™5 trzeźwiejące odrobina ostra krawędź wstawka w tekście, wypowiedzi turystyczna fódka Zadzwoń pod numer: 943401114, imię matki Słowackiego klocki z Danii anglosaski kilometr wstążka zamiast krawata od poniedziałku do piątku, w godzinach od 9.00 do 15 00 ł u i ♦ U i 3 \ \ rodzaj żaglowca ~v jaszczurka, smok latający najdłuższy bieg „Opty" Leonida Teligi ~V placówka dyplomatyczna za granicą model Opla bieg przełajowy ożywianie lalek wypukły wklęsły w naczyniu - zapada w porzekadle i 1 ł ...Aida, aktor z USA ł ł obejście iarskie przodek kury domowej lichy dziennikarz doświadczony żołnierz niewielki potok - 2 kost-niwo siekacza -*■ 26 i i ii \ drewniany sufit 1 ł bagienna mgła - 12 pod torami kolejowymi zagadka obrazkowa baśniowy czarnoksiężnik 5 frontalny na wojnie - końcowe dni karnawału Pięcioksiąg Mojżesza zbiornik na P Niemcy 666709 709 MALOWANIE, tapetowanie, docieplenia - praca od zaraz/ NIEMCY-tel. 774270543. Cert. 9875 MAŁŻEŃSTWO do gospodarstwa na wsi. 506-022-528 OPERATORA maszyn budowlanych z umiejętnością spawania, zatrudnię na pełny etat. Tel. 606180341. OPIEKA Niemcy do 2000 euro. Germania Care 943424056, 509 780 868. PRACOWNIKA biurowego do internetowej obsługi klientów niemiecko- i anglojęzycznych. Wymagana znajomość zarówno języka niemieckiego i angielskiego. Gwarantujemy wysokie zarobki (od 5000 -8000 zł netto), elastyczne godziny pracy, możliwość pracy zdalnej, kartę Fitprofit, prywatną opiekę medyczną oraz dodatkowe bonusy pieniężne dla najlepszych, 609-647-437 SPRZĄTANIE biur (z grupą niepełnosprawności) Stargard 784-074-035 STOLARZ - praca od zaraz/ NIEMCY-tel. 774270543 Cert. 9875 ŚLUSARZ/ spawacz - praca od zaraz/ NIEMCY - tel. 774270543 Cert. 9875 W gospodarstwie mlecznym, z doświad.- zamieszkanie, 517-433-784 ZOM Salusmed zatrudni opiekunki/ ów do pracy w Niemczech, atrakcyjne zarobki, tel.: 501651704, 518187 355,533 017 907, niem. 004917632794429 #zostańwdomu Zleć ogłoszenie drobne 59-848-81 -03 e-mail: bo.gp24@polskapress.pl Pracujemy od poniedziałku do pigtku w godzinach 8:00-16:00 ZWROT podatku z Niemiec i Kindergeld. Tel. 668167770 Zdrowie NEUROLOGIA SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. INNE SPECJALIZACJE ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 ALKOHOLOWE odtrucia 509-306-317. Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA RTV,wszystkie typy, anteny, bezpłatny dojazd, tel. 94/3457461. PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 PRALKI, urządzenia elektr. gastronomia. Chłodnictwo. 507-380-118. BUDGWtftNO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699 CYKLINOWANIE bezpyłowe 502302147 CYKLINOWANIE bezpyłowe, lakierowanie,olejowanie, strukturyzacja 696-727-338 DACHY- dekarstwo 94/3412184 MALOWANIE dachów788-016-988 STANY surowe 94/3412184 SUCHE zabudowy 94/3412184 INSTALACYJNE C.O. hydraul. wod. kan.515-708-887 GK STOLARSKIE SZALOWANIE schodów, schody drewniane, 608858270. Różne STARE książki- skup 881-934-948 Rolnicze MASZYNY ROLNICZE KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 535135507. PŁODY ROLNE PSZENICĘ sprzedam, 723526750. ZIEMNIAKI Vineta, zboże tel787552028 ZWIERZĘTA HODOWLANE KURKI odchowane 784461566 Towarzyskie ADA Słupsk, 513 751-832. SŁODKA Asia; 'alin 516 603 622 PRZEDSIĘBIORSTWO KOMUNIKACJI SAMOCHODOWEJ W BYTOWIE S.A. ul. Wybickiego 2, 77-100 Bytów OGŁASZA PRZETARG NIEOGRANICZONY NA SPRZEDAŻ PRAWA UŻYTKOWANIA WIECZYSTEGO NIERUCHOMOŚCI położonych w Bytowie przy ul. Wybickiego 2. • Działki niezabudowanej nr: 25/4 o pow. 0.3384 ha wraz z udziału w działce 25/5 o łącznej pow. 0.0445 ha, cena wywoławcza 506.000,00 zł (do ceny sprzedaży zostanie doliczony podatek VAT 23%). • Działki zabudowanej o nr 25/ 6 o pow. 0.3109 ha (na nieruchomości posadowiony jest jednokondygnacyjny budynek biurowo-magazynowo-produkcyjny o powierzchni 235 m2, podłączony do miejskiej sieci wodno-kanalizacyjnej oraz do sieci elektroenergetycznej), wraz z V* udziału w działce 25/5 o łącznej pow. 0.0445 ha, cena wywoławcza 677.000,00 zł. Działki są opisane w księdze wieczystej KW SL1B/00027206/2. Szczegółowe informacje o przedmiotach i warunkach przetargu zawiera Regulamin. 1. Warunkiem udziału w przetargu jest: 1.1 Zapoznanie się z regulaminem przetargu opublikowanym na stronie internetowej Organizatora: www. pksbytow.pl w zakładce BIP. 1.2 Wpłata wadium w wysokości 50 600,00 zł lub 67 700,00 zł odpowiednio do przedmiotu, którego doWczyć ma oferta. Wadium należy wpłacić przelewem na rachunek bankowy Organizatora o numerze 40 1240 3783 1111 0000 4080 8428 w banku PEKAO S.A. l/O Bytów najpóźniej do dnia 13 maja 2020 r. 1.3 Złożenie oferty zgodnej z warunkami opisanymi w Regulaminie, w przewidzianym w nim terminie, z kompletem wymaganych załączników. 2. Oferty należy wysłać za pośrednictwem operatora pocztowego, kuriera lub doręczyć osobiście na adres OrganL atc a. 3. Ostateczny termin składania ofert upływa w dniu 14 maja 2020 r. o godz. 15.00. Za datę złożenia oferty przyjmuje "ię datę jej wpływu do siedziby Organizatora. 4. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 15 maja 2020 r. o godz. 9.00 w siedzibie PKS Bytów S.A. w Bytowie przy ul. Wybickiego 2, pokój nr 24. 5. Uczestnikowi przetargu, który zwyciężył w przetargu, wadium zostanie zaliczone na poczet ceny nabycia nieruchomości, zaś pozostałym uczestnikom przetargu wpłacone przez nich wadium zostanie niezwłocznie zwrócone. W przypadku uchylenia się od zawarcia umowy wadium przepadnie na rzecz PKS w Bytowie S.A. Koszty sporządzenia umowy poniesie nabywca. Oferta jest wiążąca przez 6 miesięcy od dnia rozstrzygnięcia przetargu. 6. Organizator zastrzega sobie prawo do odwołania przetargu bez podania przyczyny oraz do zamknięcia przetargu bez wybrania oferty. wwvtgp24.pl www.gk24.pl wwwgs24.p Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy YnonaHusaim-Sobecka Marcin Stefanowski (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 94 347 35 00 Dyrektor drukarni Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 94 347 3512 Prenumerata, teł. 943401114 GtaKoszaiński-wwwgk24pl ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 94 347 35 00, fax 94 347 3513 tel. reklama: 943473572, redakqa.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl Glos Pomorza -wwwgp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, tel. 59 848 8100. fax 59 848 8104. tel. reklama: 59 848 8111. redakqa.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - ww¥Łgs24pł ul. Nowy Rynek 3, 70-533 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 9148133 60, tel. reklama: 9148133 92, redakqa.gs24@polskapress.pl reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tel. 91578 47 28. fax 9157817 97, reklama tel. 915784728 ©© - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresci.www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP nitu mmmmi pac POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Świąder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38, joanna. pazio@polskapress.pl Glos Dziennik Pomorza 1A Czwartek-piątek, 30.04-1.05.2020 SpUlt lZs > Zasady udostępniania obiektów sportowych w Słupsku i Kobylnicy Sport Jarosław Stenceł jaroslawstencel@polskapress.pl Decyzją Rady Ministrówod4 maja będą mogły być udostęp-nione boiska (główne i treningowe) w całej Polsce. Zasady korzystania z boisk pozostają takie same jak przed ogłoszeniem stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epkiemii z po-wodu COVID-19. Osoby korzystające z obiektów sportowych muszą przestrzegać określonych przez Radę Ministrów ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Udostępnienie boisk i tych miejsc uprawiania sportu, które są na otwartej przestrzeni - maksymalnie będzie mogło na nich przebywać do 6 osób. Otwarte zostaną: stadiony sportowe, boiska szkolne i wielofunkcyjne, pola golfowe, strzelnice, tory łucznicze, tory gokartowe, stadniny koni, tory wrotkarskie i rolkowe. Maksymalnie dla 2 osób będzie otwarta infrastruktura zewnętrzna do uprawiania sportów wodnych: kajak, łódka, rower wodny. Maksymalnie 4 osoby na jeden kort: korty tenisowe otwarte i półotwarte. Słupsk Jak będą funkcjonować sportowy na słupskich obiektach od 4 maja? Oto instrukcja SOSiR: Od 4 maja udostępnione zostaną następujące obiekty Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Słupsku o charakterze otwartym: - Stadion Gryf Słupsk przy ul. Zielonej w Słupsku -płyta główna, płyta treningowa na boiskach przy ulicy Zielonej sztuczna oraz płyta trawiasta boczna - Stadion 650-lecia przy ul. Madalińskiego 4 w Słupsku -płyta piłkarska oraz urządzenia LA (bieżnia lekkoatletyczna, skocznia w dal, stanowiska rzutowe) - Boiska wielofunkcyjne typu Orlik przy ul. Krzywoustego - boisko treningowe ze sztuczną nawierzchnią do piłki nożnej oraz boisko syntetyczne do koszykówki - Boiska wielofunkcyjne typu Orlik przy Wiatracznej/Konarskiego - boisko treningowe ze sztuczną nawierzchnią do piłki nożnej oraz dwa boiska syntetyczne do koszykówki - Korty tenisowe przy ul. Madalińskiego 4 - dwa korty ziemne. Ogólne zasady korzystania z infrastruktury Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Słupsku o charakterze otwartym, obowiązujące od 4 maja do odwołania: - zachowanie dystansu społecznego - obowiązek zasłaniania twarzy w drodze na obiekt, przebywając na boisku nie ma obowiązku zakrywania twarzy - ograniczona liczba osób - 6 osób na każdym z boisk, 6 osób w części lekkoatletycznej lub 2 osoby na korcie - weryfikacja uczestników -podmioty wynajmujące boisko mają obowiązek zgłaszać swoją obecność pracownikowi jednostki - brak możliwości korzystania z szatni i węzła sanitarnego (poza toaletami) - dezynfekcja urządzeń po każdym użyciu i każdej grupie - obowiązkowa dezynfekcja rąk dla wchodzących i opuszczających obiekt - w widocznych miejscach zostaną zorganizowane miejsca do dezynfekcji rąk - korzystanie z osobistego sprzętu treningowego lub de- Również w Kobylnicy i w całej gminie będą otwarte obiekty sportowe zynfekcja po każdym użyciu - osoby korzystające z obiektu zobowiązane są do bezwzględnego opuszczenia obiektu bezpośrednio po zakończeniu jednostki treningowej. Zasady korzystania z boisk typu Orlik przy ul. Krzywoustego (boisko treningowe ze sztuczną nawierzchnią do piłki nożnej oraz boisko wielofunkcyjne) oraz boisk typu Orlik przy Wiatracznej/Konarskiego (boisko treningowe ze sztuczną nawierzchnią dopiłkinożnej oraz dwa boiska wielofunkcyjne) obowiązujące od 4 maja do odwołania. Zasady funkcjonowania: - boiska typu Orlik otwarte dla społeczności lokalnej, - grupy zorganizowane korzystają z obiektu w godzinach ustalonych przez zarządcę, grafik takich zajęć udostępniony na obiekcie - uruchomienie oświetlenia obiektu w postaci aplikacji na telefony mobilne umożli- wiającej włączanie oświetlenia w określonych godzinach popołudniowych i wieczornych (na obiektach udostępniona instrukcja i oznaczony punkt załączania oświetlenia bluetooth) - z każdego z boisk może jednocześnie korzystać max 6 osób - obowiązuje zachowanie dystansu społecznego - obowiązek zasłaniania twarzy w drodze na obiekt, przebywający na obiekcie nie mają obowiązku zakrywania twarzy - obowiązuje dezynfekcja rąk dla wchodzących i opuszczających obiekt - w widocznych miejscach zostaną zorganizowane miejsca do dezynfekcji rąk - obowiązuje korzystanie wyłącznie z osobistego sprzętu treningowego osoby korzystające z obiektu zobowiązane są do bezwzględnego opuszczenia obiektu bezpośrednio po zakończeniu jednostki treningowej. Zasady korzystania z kortów tenisowych przy ul. Madalińskiego 4 (dwa korty ziemne) obowiązujące od 4 maja: - zachowanie dystansu społecznego - obowiązek zasłaniania twarzy w drodze na obiekt, przebywając na korcie nie ma obowiązku zakrywania twarzy - ograniczona liczba osób -po 2 osoby na korcie - korzystanie z kortów na podstawie zawartych umów lub po zakupie biletu lub karnetu w recepcji Centrum Lekkoatletycznego im. Ryszarda Ksieniewicza - brak możliwości korzystania z szatni i węzła sanitarnego (poza toaletami) - obowiązkowa dezynfekcja rąk dla wchodzących i opuszczających obiekt - w widocznych miejscach zostaną zorganizowane miejsca do dezynfekcji rąk; - korzystanie wyłącznie z osobistego sprzętu treningowego; - osoby korzystające z obiektu zobowiązane są do bezwzględnego opuszczenia obiektu bezpośrednio po zakończeniu jednostki treningowej. Kobylnica 7 maja 2020 roku zostaną otwarte boiska sportowe trawiaste i wielofunkcyjne w Gminie Kobylnica. Od tego dnia kluby sportowe i stowarzyszenia będą mogły korzystać z obiektów. Warunkiem jest wcześniejsze zgłoszenie zamiaru użytkowania i zastosowanie się do zasad higieniczno - sanitarnych. Ustalenia dotyczące terminów, rodzajów zajęć, liczby osób, zabezpieczeń, trwają. ©® Inter Mediolan wykorzystuje problemy klubu FC Barcelona PUkanożna Hubert Zdankiewicz 90 min euro, a do tęgo Arturo Vkłal i Antoine Griezmann - takie warunki stawia Inter Mediolan Barcelonie. W zamian do Katalonii miałby się przenieść Lautaro Martinez. Jeśli doniesienia „Sport Mediaset" są prawdziwe, to trzeba przyznać, że Włosi mają rozmach. Nawet jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że tylko Yidal miałby przenieść się do Mediolanu na zasadzie transferu definitywnego, a Griezmann tylko wypożyczenia (nie wiadomo na razie, na jak długo). Działacze Intern doskonale zdają sobie jednak sprawę z tego, że Barca od dawna interesuje się ich napastnikiem, w którym widzi idealnego następcę coraz starszego Luisa Suareza. Zdaniem dziennika „Sport" żądania Intern są nie do przyjęcia i Barcelonę czekają długie negocjacje. W ostateczności Katalończycy mogą jeszcze ak- tywować klauzulę wykupu zapisaną w kontrakcie Argentyńczyka, a ta przez pierwsze dwa tygodnie czerwca będzie wynosić lll min euro. Zdaniem hiszpańskich mediów, mająca poważne problemy finansowe FC Barcelona wolałabyjednak wynegocjować mniejszą kwotę i dołożyć w rozliczeniu któregoś ze swoich piłkarzy. Najprawdopodobniej właśnie Vidala, choć klub z Mediolanu interesował się również swojego czasu Ivanem Rakiticiem. Do gry w Interze przymierzany był również ostatnio Arthur, którym interesuje się również Juventus. Brazylijczykpostawiłjednak sprawę jasno i wysłał do mediów oświadczenie (opublikowały je m.in. „Mundo Deportivo" i „Sport"). Zapewnił w nim, że nie jest zainteresowany zmianą klubu i chce kontynuować swoją karierę na Camp Nou. Sporo dzieję się ostatnio również w Manchesterze United, którego sternicy od dawna walczą o to, by ściąg- nąć do siebie Jadona Sancho. Rozmowy z władzami Borussii Dortmund trwają, choć wciąż nie doczekały się przełomu. „SportBild" donosi, że młody Anglik może kosztować nawet 130 min euro. Wiele może zależeć od tego, czy MU znajdzie chętnego na AlexisaSancheza. Niechciany na Old Trafford Chilijczyk został latem ubiegłego roku wypożyczony do Intern, ale Serie A również -najdelikatniej mówiąc - nie podbił i Włosi nie planują go wykupić. ©® iliiii Wtorek. 28.04 MULTIMULTI - GODZ. 21.40 3,4,8,10,13,20,25, [26], 27,28, 29,32,43,47,54,57,62,63,72,73 KASKADA - GODZ. 21.40 2,3,6,8,9,14,15,18,19,20,21,23 EKSTRA PENSJA: 1, 3, 8,18, 35, + 2 EKSTRA PREMIA: 1, 6,11,19, 34, + 3 LOTTO: 9,13, 23, 24, 38, 44 LOTTO PLUS:14,21,25,30,40,48 MINI LOTTO: 15, 20, 23, 41, 42 SUPER SZANSA -21.40:6,7,4,5,5,3,3 Środa. 29.04 MULTI MULTI - GODZ. 14.00 1,3,4, [6], 18,30,32,33,34,40,43, 47,50,54,57,60,61,62,64,68 KASKADA - GODZ. 14.00 1,7,8,11,12,13,18,19,20,21,23,24 (STEN) REKLAMA 009672026 Głos Dziennik Pomorza Czwartekpiątek, 30.04 1.05.2020 reklama ZALEZY Cl NA STAŁYM ZATRUDNIENIU Firma Perlą Polska Sp. z o.o. Sp. Komandytowa ul. Przemysłowa 26 Głobino, 76-200 Słupsk poszukuje pracowników do pracy przy przetwórstwie spożywczym. prześlij nam swoje CV na adres kadry@perlaeurope.com dzwoń tel. 59 728 5122 OCZEKUJEMY: • chęci do pracy i zaangażowania OFERUJEMY: • bezpłatny dowóz pracowników ze Słupska • zatrudnienie na podstawie umowy o pracę • atrakcyjne wynagrodzenie • miłą atmosferę • pracę w nowoczesnych halach produkcyjnych