c i 3,20 Zł W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 9 770 137 952060 Nr indeksu 348-570 _14 Trwa głosowanie w akcji Pokaż Talent! - str. 9 § s l Głos Sobota-niedziela 4-5 kwietnia 2020 Słupszczanin oddał szpik młodemu Amerykaninowi, którego pewnie nigdy riie pozna STRONA 3 KURKI ODCHOWANE -R0SA1 BARDZO DOBRE NIOSKI Zamówienia: H.Lewna ^ ŁĄCZYŃSKA HUTA 118 TEL: 58 684 2711. KOM. 534 855 252 Rozmowa z szefem MOPR. W Ustce paraliż, a jak w czasie kryzysu radzi sobie Słupsk? STRONA 2 < WSPIERAMY ALNY BIZNES . ■ jt v 24.pl/wspieramy-Iokalny-biznes - str. 6 & . u,. * Ustecki ratusz rozpoczął rozdawanie maseczek mieszkańcom STRONA 3 To handlowa niedziela... Kiedy i gdzie pójść na zakupy w ten weekend? STRONA 4 „Stan wyjątkowy" -spektakl o tragicznej śmierci młodego kibica i późniejszych zamieszkach STRONA 8 nagazyn Temat dnia Święta uratują nowe technologie? Niektórzy nie mają do nich dostępu Gwiazda Ida Nowakowska spełnia swój amerykański sen, odnosząc sukcesy w Polsce strona 4 strona 1 Kuchnia Smaczne przepisy na wielkanocne potrawy strony 5-6 9770137952060 02 im sti o -3L Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 Pogoda w regionie Dzisiaj 8°C in/ 11 - i i Barometr 1025 hPa Wiatr WNW18 km/h Uwaga częściowo słonecznie Niedziela 14°C Poniedziałek 4°C 17°C Wtorek 16°C 2°c £}> £}> Uwaga: przed nami tydzień wiosennej pogody Krzysztof Nałęcz redaktor naczelny WYŻSZA CENA WYDAŃ „GŁOSU POMORZA" Btmmm&ał Szanowni Czytelnicy! Od dzisiaj drożeją wydania egzemplarzowe „Głosu". Cena wydań poniedziałkowego i sobotniego wzrasta do 3,2o zł, wydań codziennych - ukazujących się od wtorku do czwartku -do 2,90 zł, a gazety piątkowej, wydania magazynowego, ukazującego się wraz z lokalnym tygodnikiem oraz dodatkiem telewizyjnym do 4,20 zł. Jednocześnie gorąco zachęcamy państwa do korzystania z prenumeraty „Głosu", którą można zamówić przez pocztę oraz przez lokalnych dystrybutorów (tel. informacyjny 943401114). Podwyżki nie mają bezpośredniego związku z nadzwyczajną sytuacją, jaka ma miejsce obecnie z powodu światowej pandemii. Była zaplanowana wcześniej i wynika z rosnących kosztów wydawniczych. Trudno jednak tej podwyżki nie skonfrontować z obecną sytuacją. Wobec wielkich trudności gospodarczych, które mają miejsce wokół, żywimy nadzieję, że podniesienie ceny gazety przyjmiecie Państwo z tym większym zrozumieniem. Zdajemy sobie sprawę, że tym trudnym czasie spadają na nas szczególne obowiązki, gdyż rzetelna i użyteczna informacja jest teraz sprawą najwyższej wagi. Postaramy się nie zawieść Państwa oczekiwań, a tym bardziej zaufania, które jest w naszej pracy sprawą najważniejszą REDAKTOR NACZELNY Miód pana Krzysztofa trafił do ośrodka zdrowia w Kobylnicy Miód dla służby zdrowia Gmina Krzysztof Startek. pszczelarz z gminy Kobylnica, przekazał 30 słoików miodu z własnej pasieki pracownikom służby zdrowia. - Wszyscy dzielą się dziś życzliwością i pomagają tym, którzy dbają o nasze życie i zdrowie -uważa Krzysztof Startek. Jego dar trafił do pracowników placówek służby zdrowia działających w gminie Kobylnica - m.in. do ośrodka zdrowia. - Inaczej postąpić się nie da. Niech moje miody dodają sił i zdrowia wszystkim obdarowanym - dodaje Startek. Obdarowani nie kryli zaskoczenia tym pięknym gestem. ©® Zbigniew Marecki W Ustce paraliż, a jak radzi sobie Słupsk? V Sprawdziliśmy, co w tym trudnym czasie dzieje się w słupskim Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie. Rozmawiamy z Marcinem Ttederem. pełniącym obowiązki dyrektora MOPR. Kilka dni temu pisaliśmy o tym. że pomoc społeczna w Ustce została sparaliżowana przez koronawirusa - Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w znacznej części przestał świadczyć swoje usługi, bo najzwyczajniej zabrakło tam kadry. Jak wygląda sytuacja w Słupsku? Czy Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie też jest w tak trudnej sytuacji? Jak wygląda praca w czasie epidemii? MOPR nadal pracuje, nie zamykamy się na ludzi, bo też taka jest specyfika naszego zawodu, że musimy być blisko nich. Oczywiście ograniczyliśmy bezpośrednią obsługę interesantów i większość spraw załatwiamy drogą telefoniczną lub elektroniczną -a nasi klienci to chętnie wykorzystują. I tu chciałbym podziękować wszystkim za zrozumienie, z którym spotykamy się na co dzień. Nasi klienci bardzo szybko zrozumieli, że wprowadzone zmiany są konieczne dla naszego wspólnego dobra. Jeśli chodzi o sprawy, których nie można załatwić zdalnie, to przygotowaliśmy jedno pomieszczenie -to była kiedyś kasa - które dobrze spełnia wymogi bezpieczeństwa. Jest tam duża szyba, z wąską szczeliną na dole, przez którą można podać dokumenty. Marcin Treder, p.o. szefa słupskiego MOPR To jak wygląda praca w terenie? Czasami nie da się uniknąć wyjścia do ludzi... Oczywiście, wychodzimy, kiedy jest to konieczne. Przede wszystkim w przypadkach, kiedy sprawy dotyczą nowych klientów, przemocy w rodzinie czy nagłych sytuacji, w których pilnie wymagana jest nasza interwencja. Przy każdym wyjściu staramy się zachować wszelkie środki bezpieczeństwa, choć czasami to klienci narażają nas na niepotrzebne ryzyko. Tak było, kiedy pracownicy musieli odwiedzić jednego z naszych podopiecznych, który przebywał na kwarantannie i zataił tę informację przed nami. Mimo że pytaliśmy o to w wywiadzie telefonicznym, zanim udaliśmy się na wizytę, mężczyzna stanowczo zaprzeczał, że jest objęty kwarantanną. Dopiero na miejscu nasz pracownik ustalił, że klient wrócił z Belgii - gdyby mężczyzna był chory, nasi pracownicy też musieliby zostać odseparowani, a to jeszcze bardziej utrudniłoby naszą pracę. Dlatego proszę naszych klientów - nie okłamujcie nas. Jeśli przebywacie na kwarantannie, to poinfor- mujcie nas o tym. Od tego zależy sprawność naszego działania. Ajakmasię sprawa z opiekunkami? W krytycznym momencie w usteckim MOPS-ie z dziesięciu zostały trzy... Na razie u nas jest lepiej, ale z około 60 opiekunek aż 20 jest nieobecnych. A pod naszą opieką aktualnie przebywa około 150 osób, które wymagają bezpośredniej pomocy. Sporym utrudnieniem jest też wprowadzone 1 kwietnia obostrzenie o godzinach zakupów tylko dla seniorów. Wiem, że ma ono ułatwić starszym ludziom życie w czasie epidemii, jednak zabrakło tam zapisu o osobach, które robią zakupy dla seniorów... W tym momencie jest tak, że opiekunka, która przebywa u osoby starszej w godzinach 10-12, nie może wyjść, aby zrobić tej osobie zakupy. Sklepy traktują zakaz bardzo poważnie i nie przyjmują tłumaczenia, że opiekunki wykonują swoją pracę. To są dopiero pierwsze dni od wprowadzenia nowych restrykcyjnych ograniczeń, więc mam nadzieję, że zapisy te zostaną szybko zweryfikowane. A co z wypłacaniem świadczeń? Tutaj nie mamy żadnych opóźnień. Wszystkie zasiłki są wypłacane zgodnie z harmonogramem. Dziękuję jednocześnie wszystkim pracownikom za zaangażowanie w tym trudnym okresie i otwartość na potrzeby drugiego człowieka. Rozmawiała Kinga Siwiec % Podszyta wiatrem, przelotnymi opadami deszczu i gradu niepogoda nie jest w stanie pokrzyżować planów drogowców podczas remontu ulicy Piłsudskiego w Słupsku. Robotnicy spisują się bardzo dobrze, układając metr po metrze nową nawierzchnię ima Magdalena Olechnowicz mm 4 kwietnia J Na Elbę przypłynął statek ze skazanym na zesłanie Napoleonem Bonaparte. W Szczecinie zwodowano transatlantyk „Kaiser Wilhelm der Grofce". CKM Charles Stewart Rolls i Henry Royce podpisali w Manchesterze umowę o założeniu przedsiębiorstwa motoryzacyjnego Rolls Royce. t&m Pod Narwikiem niemieckie samoloty zatopiły niszczyciel ORP „Grom", w wyniku czego zginęło 59 członków załogi. Hans Frank (w okresie 1939-1945 generalny gubernator okupowanych ziem polskich) zostałaresz-towany przez porucznika amerykańskiego wywiadu wojskowego Waltera Steina w bawarskiej miejscowości NeuhausamSchliersee, gdzie zorganizował „filię Generalnego Gubernatorstwa w Polsce". I9SW Łotwa proklamowała niepodległość (od ZSRR). A TW n iff I H_a Sebastian Kaleta. wiceminister sprawiedliwości Opozycja zajmuje się tylko tym, by wymusić zmianę terminów wyborów prezydenckich. Dzisiaj musimy ratować przedsiębiorców i miejsca pracy, ale nie w atmosferze permanentnej kampanii wyborczej, dlatego należy ją zakończyć i przeprowadzić najbezpieczniejsze możliwe głosowanie. Marcin Makowski, dziennikarz Wczoraj „wpływowi politycy opozycji" chcieli zrobić z Gowina marszałka Sejmu, dzisiaj premiera. Jutro prezydenta? |mOTYM64®1 USD EUR CHF GBP 4.2396 45792 4.3403 5.2164 wzrost ceny w stosunku do notowania poprzedniego (-)spadekcenywstosunku do notowania poprzedniego Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 Wydarzenia 03 Oddał szpik młodemu Amerykaninowi Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@polskapress.p Gdy leżałem w szpitalu, zdałem sobie sprawę, że przez oddanie szpiku mogę komuś uratować życie - mówi słupszczanin Marcin Uganowski, który przed niespełna 2 miesiącami poddał się zabiegowi pobrania szpiku z kości biodrowej. Za kilka miesięcy dowie się,czy przyjął się w ciele biorcy i przywrócił mu zdrowie. Napomysł, aby zapisać się wba-zie potencjalnych dawców, wpadła jego narzeczona Paulina Kowalska. Właściwie to ona namówiła go, aby złożył wniosek na stronie Fundacji DKMS i otrzymał pakiet rejestracyjny do bazy potencjalnych dawców szpiku. Szybko go odesłał, a po kilkunastu dniach dostał kartę informującą, że jest w bazie potencjalnych dawców. Potem mijały miesiące i lata, kiedy zapominał o swojej deklaracji. W styczniu2020roku przypomniał mu o niej telefon z Warszawy, gdy razem z narzeczoną Pauliną wracali ze wspólnego weekendu. - Czy jest pan jeszcze zainteresowany oddaniem szpiku? -usłyszał, gdy odebrał telefon. Był, więc dano mu jeszcze kilka dni na zastanowienie, a potem zaproszono na pobranie krwi do słupskiego Salusa. Wszystko odbyło się sprawnie i w terminie, który munajlepiej pasował. Po półtora tygodnia dowiedział się, że wszystkie wymagane parametry są zgodne z ewentualnym biorcą. Znowu więc zapytano go, czy się nie wy-coftije, bo w jego przypadku szpik będzie pobierany poprzez nakłucie kości biodrowej. - Alternatywną metodą jest pobranie materiału z krwi obwodowej, ale lekarz prowadzący biorcę zdecydował, że w tym przypadku należy szpik pobrać zkości biodrowej. Jaksiędowie-działem, tak podobno częściej postępuje się w przypadku młodszych osób chorujących na białaczkę - dodaje pan Marcin. On się nie wycofał, choć podobno wiele osób tak robi, gdy się dowiadują, że pobranie szpiku z kości wiąże się z narkozą i intubowaniem, czyli oddychaniem przy pomocy rurki w trakcie zabiegu. W j ego przypadku zabieg odbył się w Centrum Onkologii w Gliwicach. Zanim do niego doszło, przeszedł kilka specjalistycznych badań. Wykonano mu m.in. USG, prześwietlenie oraz Marcin Uganowski z rodziną. Na pomysł, aby zapisać się w bazie potencjalnych dawców, wpadła jego narzeczona Paulina autotransfuzję krwi, czyli pobrano mu ok. pół litra krwi, aby po zabiegu pobrania szpiku ponownie mu ją wtłoczyć, żeby osłabiony organizm poczuł nową energię i zaczął szybciej produkqę brakującego szpiku. Na sam zabieg pojechał z narzeczoną. Zamieszkali w hotelu w pobliżu szpitala. - Bardzo się denerwowałam, gdy Marcin poszedł do szpitala na zabieg, bo zawsze jest pewna doza niepewności - mówi pani Paulina. - Na sali leżałem z chorymi na białaczkę. Nasłuchałem się różnych opowieści, widziałem cierpiących ludzi i zdałem sobie sprawę, jakie mam szczęście, że mnie ich choroby ominęły. Dlatego byłem pewny, żedobrze robię, że postanowiłem oddać szpik - nie ukrywa pan Marcin. W dniu zabiegu w szpitalu obudzono go już ok. 5 rano, rozpoczęły się przygotowania do zabiegu. Sam zabieg trwał ok. 1,5 godziny. W czasie zabiegu leżał na brzuchu, materiał pobierany był z talerza kości biodrowej przy użyciu dwóch igieł. Przyich pomocy pobrano ok. 1 litra szpiku. - Gdy się obudziłem, poczułem ból, ale szybko dostałemleki przeciwbólowe i osocze z pobranej wcześniej krwi. Na stoliku obok łóżka zobaczyłem legitymację dawcy i małą odznakę. Ok. godziny 14 już mogłem zadzwonić doPauUny, abyjąuspo-koić. Odpisałem także naSMS-y, które dostałem od rodziny. Następnego dnia rano lekarz powiedział mi w tajemnicy, że mój szpik już leci do biorcy, ponieważ nic więcej zdradzić mi nie mógł. Poprosiłem, aby mnie szybko wypisano, bo jeszcze tego samego dnia chciałem wrócić samochodem do domu. Jak zakładałem buty, to szybko poczułem zmęczenie, ale gdy wsiadłem do samochodu z Pauliną przy boku, to przyjechaliśmy do Słupska bez problemu -wspomina pan Marcin. Obiorcy wie tylko tyle, że jest Amerykaninem w wieku od 10 do 19 lat, choć raczej młodszym, bo - jak usłyszał od personelu szpitala, metoda ta skierowana jest głównie do pomocy młodszym pacj entom (ilość szpiku konieczna do pobrania zależy od masy ciała dawcy i biorcy, grupy krwi itp.). Wie, że istnieje niebezpieczeństwo, że szpik może się nie przyjąć w ciele biorcy. Już zadeklarował, że gdyby trzeba było powtórzyć zabieg, to jest to gotów zrobić. - Za drugim razem prawdopodobnie byłobyjednakłatwiej, bo wtedy materiał byłby pobierany zkrwi. Cała procedura trwa podobno ok. 5 godzin - dodaje. Właściwie to nie jest ciekaw, komu pomógł uratować życie, ale jeślibiorcasię odezwie, to będzie mu bardzo miło. Na razie lubi patrzeć na ceramiczną figurkę i pisemne podziękowania, które otrzymał od Fundacji DKMS. Gratulacje odebrał już także w Plasmecie wWidzinie, gdzie pracuje na co dzień. Jan Czechowicz, właściciel firmy, nie ukrywa dumy, że wśród jego pracowników jest człowiek, który tak bezinteresownie postanowił pomóc obcemu człowiekowi. Tymczasem pan Marcin czuje się już bardzo dobrze, bo gdy od zabiegu minęło 1,5 tygodnia, to przestał odczuwać zmęczenie. Niedługo przejdzie pierwsze z obowiązkowych badań kontrolnych. Potem przez 9 lat będzie je co roku powtarzał. -Zdecydowałem się opowiedzieć, jak wyglądało pobranie szpiku w moim przypadku, bo myślę, że wiele osób z obawy albo niewiedzy nie decyduje się na to, abypo-móc innym - uważa. Przypomnijmy: Potencjalny dawca szpiku to człowiek, który j est w stanie oddać cząstkę siebie innej, potrzebującej osobie. Re-jestracjidobazymożnadokonać jedynie wtedy, gdy nie istnieją żadne medyczne przeciwwskazania. Mówi się o tym, że dawcą szpiku może zostać każda zdrowa osoba, będąca między 18. a 55. rokiem życia. Musi ona ważyć nie mniej niż 50 kg, a jej BMI nie może przekraczać 40. ©® Ustecki ratusz rozpoczął rozdawanie maseczek mieszkańcom tstka Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeakowska@polskapress.pl Od piątku, 3 kwietnia, można zaopatrzyć się w maseczkę wielokrotnego użytku. Już można zaopatrzyć się w maseczkę wielokrotnego użytku. Urząd miasta rozpoczął ich dystrybucję. To akcja dla mieszkańców. Wcześniej maseczki sprezentowane przez zaprzyjaźnione miasto Bielsko-Biała rozdawano przedsiębiorcom. - W czwartek dotarła do nas pierwsza partia maseczek wielokrotnego użytku, które chcemy rozdystrybuować wśród mieszkańców Ustki. Dlatego już od piątku mogą zgłaszać się do urzędu miasta osoby, które jeszcze nie zaopatrzyły się w maseczki - informuje Eliza Mordal, rzeczniczka usteckiego ratusza. - Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że w aktualnej sytuacji dostęp do środków ochrony indywidualnej, w tym maseczek, jest utrudniony. Na zamówienia czeka się czasem kilka tygodni. Zamówione przez miasto maseczki spełniają wytyczne kon- , Jhh| HUS UM w Ustce rozpoczął dystrybucję maseczek sultanta krajowego ds. chorób zakaźnych dla maseczek przeznaczonych dla osób, które nie wykonują zawodów medycznych oraz nie potwierdzono u nich aktywnego zakażenia COVID19. Eliza Mordal zaznacza, że liczba maseczek jest ograniczona, ale będą do Ustki docierały sukcesywnie. Dlatego apel jest taki, by w pierwszej kolejności trafiły do osób starszych, a dopiero później do pozostałych dorosłych mieszkańców. - Na razie prosimy nie składać zapotrzebowania na maseczki dla dzieci. Jeśli zostaną, rozdamy także dla nich - mówi rzeczniczka. Aby proces dystrybucji maseczek przebiegał sprawnie, miasto zostało podzielone na cztery obszary według obwodów głosowania. - Przydzieliliśmy danemu obszarowi numer telefonu, pod którym można w godzinach 9-14 zgłaszać zapotrzebowanie. Należy podać imię, nazwisko, adres i liczbę dorosłych domowników. Zgłosić się można również poprzez formularz kontaktowy dostępny na stronie miasta ustka.pl. Maseczki będą wrzucane do skrzynek pocztowych - Eliza Mordal wyjaśnia zasady dystrybucji. - W związku z tym, że zamówione maseczki mogą nie wystarczyć dla wszystkich mieszkańców, równolegle zakupiliśmy materiał, z którego chcemy uszyć dodatkowe maseczki. Część już przekazana została paniom z Usteckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz przedszkoli nr l i 3, które szyją maseczki. Pierwsza partia już jest prawie gotowa. Maseczki są wielokrotnego użytku. Maseczkę można prać w temperaturze 60 stopni C i prasować w temperaturze 200 stopni. ©® 1' * > - "" kup dost* fi ę-Ą X • / r " • M * * 04 Wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 Piły poszły w ruch. Rzeź drzew nad Słupią rozpoczęta, słupszczanie zbulwersowani Grzegorz Hilaredci grzegorz.hilarecki@gp24.pl V/ Pierwsze zdrowe drzewa w pobliżu Baszty Czarownic już pocięte. Tak rozpoczęła się budowa bulwarów nad Słupią. Wycięte zostaną 174 drzewa z ponad 800 rosnących między mostami zamkowym a kaszubskim. Pod piły pójdą takie gatunki: ro-binia biała, wierzba biała, jabłoń domowa, śliwa ałycza, olsza czarna, klon jawor, klon pospolity, jesion wyniosły, lipa drobnolistna, głóg dwuszyj-kowy, grusza pospolita, leszczyna pospolita, topola włoska, jarząb pospolity, daglezja zielona i brzoza brodawkowata. Do przesadzenia wyznaczono tylko 13. Będą to jesiony wyniosłe oraz klony pospolite. Smutne, bo obok baszty ścięte zostały już trzy zdrowe drzewa. Jak informowaliśmy wcześniej, w sprawie rosnącej 3ś * * ' o ■ ■ Pierwsze zdrowe drzewa w pobliżu Baszty Czarownic już pocięte. Tak rozpoczęła się budowa bulwarów nad Słupią... tam pięknej lipy były aż cztery spotkania. Nic jednak nie dało się zrobić. Tam będzie kładka przez rzekę, przenieść ją w inne miejsce się nie dato. A jest tam pod rzeką kabel energetyczny, łączący dwie części miasta, a lipa była za duża. Paweł Krzemień, z wydziału zarządzania funduszami w słupskim urzę- dzie miejskim, tłumaczył, iż była to sytuacjabez wyjścia: ani kładki w innym miejscu, ani przesadzenia drzewa się nie dało przeprowadzić. Po naszej pierwszej informacji o tym, ile drzew zniknie z brzegów Słupi docierało do nas mnóstwo e-maili, telefonów i wiadomości na portalach społecznościowych od zbulwersowanych słupszczan. Wielu wspominało urok drzew rosnących przed sądem. Inni wskazywali, że to skandal, iż pod piły idą też zdrowe drzewa. Ich zdaniem trzeba było tak zmienić projekty bulwarów, by drzewa ocalały. Urzędnicy się bronią, mówiąc, że zrobili wszystko, by wycinka była jak najmniejsza i żadne z drzew nie zostanie ścięte bez ważnego powodu. Np. są zbyt blisko urządzeń technicznych. Przypomnijmy, nasadzonych nowych drzew będzie -ok. 120, dojdzie też kilkanaście tysięcy krzewów. Projekt bulwarów, jak podkreślają specjaliści z ZIM, przerasta rozmachem nawet największą zrealizowaną do tej pory inwestycję w Słupsku, czyli pierwsze trzy etapy ringu. Oprócz typowo drogowych zadań, jak przebudowa ulicy Szarych Szeregów i Armii Krajowej, w grę wchodzi też branża mostowa. W tym wypadku obok remontu istniejących przepraw wybudowane zostaną nowe kładki. W planach jest też zagospodarowanie terenów parkowych na samych bulwarach Słupi, w rejonie parku i pomnika Chopina oraz okolicy miejskiej biblioteki. Na liście zadań jest oświetlenie całego terenu łącznie z iluminacją najatrakcyjniejszych obiektów oraz ciągiem świetlnym w linii nieistniejących murów obronnych. Będą nowe chodniki i ścieżki rowerowe. Zmian będzie więcej. Przy ulicy Szarych Szeregów na wysokości Białego Spichlerza oraz przy bibliotece miejskiej powstaną dwa nowe place miejskie. Zakończenie wszystkich prac planowane jest na koniec marca 2022 roku. Realizacja projektu jest już opóźniona o ponad rok. Miasto dostało unijną dotację, w sumie bulwary kosztować będą ok. 32 min zł. ©® Handlowa niedziela i przedświąteczny tydzień. Kiedy i gdzie pójść na zakupy? Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeakowska@polskapress.pl Przed nami handlowa przedświąteczna niedziela. Zróbmy zakupy z głową, przestrzegając zakazów i zaleceń, by niepotrzebnie nie tracić nerwów i czasu. Podpowiadamy, gdzie i w jakim czasie można na nie się wybrać. Sklepy większych i mniejszych sieci w trudnych czasach wyszły klientom naprzeciw. Nowe godziny otwarcia warto wziąć pod uwagę, by z zakupów nie wrócić z obawą o własne zdrowie. W Słupsku i Ustce sklepy sieci Lidl otwarte są od godz. 6 do 24. W tych godzinach zrobimy zakupy także w Biedronce. Według informacji, które zamieściła sieć na swojej stronie internetowej wynika, że w naszym regionie w Kołczy-głowach, Główczycach, Bytowie i Wicku sklepy Biedronki są czynne od godz. 6 do 22. Sklepy Netto w Słupsku otwarte są od godz. 6 do 21, a w niedzielę od 8 do 20. Sklep przy ul. Małcużyńskiego we wtorek będzie czynny do 20.30. Natomiast Netto mśW Laptopy dla uczniów Sklepy większych i mniejszych sieci wyszły klientom naprzeciw. Np. sklepy sieci Lidl w Słupsku i Ustce otwarte są od godz. 6 do 24 przy ul. Malinowej w każdy dzień z wyjątkiem niedzieli jest czynny od godz. 6 do 22. W Ustce Netto czynne jest od godz. 6 do 21, a w niedzielę od 8 do 21. Natomiast ustecki Polomarket otwarty jest od 7 do 21, a w niedzielę od 9 do 20. Szybko i z dystansem Pamiętajmy, że we wszystkich sklepikach, sklepach i marketach obowiązuje bezwzględny zakaz robienia zakupów przez młodsze pokolenia w czasie wyznaczonym dla seniorów powyżej 65. roku życia. To godziny od 10 do 12. W tym czasie osoby młodsze nie mogą robić też zakupów dla starszych członków rodziny czy podopiecznych. Chodzi o to, by seniorzy byli bezpieczni i nie warto dyskutować na ten temat ze sprzedawcami lub ochroną. Należy tego ściśle przestrzegać. Nie potępiamy seniorów, gdy przyjdą o innej porze, bo mają do tego prawo. Na zakupy nie idziemy całą rodziną! Powinien je robić wyznaczony do tego domownik, najlepiej z listą sprawunków na kartce czy w telefonie i z własną torbą lub wózkiem. Zachowujemy bezpieczną odległość, czekamy, zwykle na zewnątrz, na swoją kolej, bo sklepy wpuszczają ograniczoną liczbę klientów. Należy pamiętać o tym, by nie przebierać w towarze gołymi rękoma. Sklep powinien zapewnić jednorazowe rękawiczki, a także żele antybakte-ryjne do rąk. Nie tłoczymy się przy regałach, ladach i kasach, przestrzegamy znaków stop i żółtych taśm. Nie kichamy i nie kaszlemy na innych ludzi i towary. Nie przepychamy się, nie poganiamy w kolejce, nie komentujemy cudzych dużych zakupów, bo ludzie robią je po to, by dłużej zostać w domu. Płacimy kartą. Wychodzimy ze sklepu i dopiero wtedy bezpiecznie pozbywamy się rękawiczek i znowu odkażamy ręce.©® Zbigniew Marecki izbigniew.marecki@polskapress.pl Blisko 340laptopów potrzebowałyby szkoły samorządowe, aby wszyscy uczniowie mogli uczyć się bez problemów na odległość. Tak wynika z sondażu wydziału edukacji ratusza wśród dyrektorówpodlegjych mu placówek - szkół podstawowych i średnich. Zapotrzebowanie dyrektorzy oszacowali wstępnie na 1,5 min zł. To oszacowanie przeprowadzono w ramach przygotowań do złożenia wniosku do rządowego programu. „Zdalna szkoła". - Finansowe wsparcie, na które możemy liczyć, to ok. 100 tys. zł. Za tę kwotę możemy kupić 50 laptopów - mówi Anna Sadlak, dyr. wydziału edukaqi.- Szkoły już wypożyczyły uczniom swój sprzęt. Mimo to potrzeby są nadal duże, szczególnie w rodzinach, gdzie jest więcej dzieci, a rodzice także pracują zdalnie przy komputerach. Wyrazy współczucia Pani Danusi Tyńskiej z powodu śmierci Męża składają Przyjaciele z Towarzystwa Przyjaciół Ustki Trudno jest pogodzić się z tak wielką stratą. Śmierć Bolesława Ostrowskiego jest dla nas ciosem. Jego odejście spowodowało pustkę w sercach wszystkich, którzy Go doskonale znali. * Nie ma słów, by opisać żal, jaki w tej chwili czujemy. Krystynie i Jej Rodzinie wyrazy najszczerszego współczucia składają przyjaciele Krzysztof Niekrasz i Teresa Żurek z Krakowa Głos Dziennik Pomorza Sobotaniedziela, 4-5.04.2020 Materiały informacyjne 05 i 1 Zrób dobry uczynek Pomóż medykom. Zostań w weekend w domu Kochani Rodacy! Koronawirusa możemy pokonać tylko wszyscy razem. To od naszej dyscypliny, odpowiedzialności i przestrzegania reguł zależy to, kiedy nasze codzienne życie zacznie wracać powoli do normalności. Weekendów będzie jeszcze mnóstwo, zdrowie mamy tylko jedno. Głos Dziennik Pomorza Sobotaniedziela, 4-5.04.2020 Chcę wyjść z domu, to wychodzę Spotkam się ze znajomymi Mogę wyjść z domu, to wychodzę Pojadę ze znajomymi Wychodzę z domu, kiedy naprawdę muszę » Zadzwonię do znajomych Pójdę pobiegać Pojeżdżę na rowerze Zostanę w domu W sklepie tylko z koszykiem 0 W sklepie z koszykiem i w rękawiczkach W sklepie w rękawiczkach, w maseczce i z własną torbą 06 Polska Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 Gowin chce zmienić konstytucję. Opozycja jest przeciwna. A PiS? Kacper Rogacin Twitter: @krogacin Po kilkudniowych tarciach w jednoczonej Prawicy, Jarosław Gowin zaproponował zmianę konstytucji. Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy miałaby zostać wydłużona do2022roku, ale nie mógłby on startować w kolejnych wyborach. Opozycja jest pizeciwna. Zamieszanie w Zjednoczonej Prawicy rozpoczęło się kilka dni temu, kiedy Jarosław Kaczyński zażądał od Jarosława Gowina poparcia pomysłu PiS, by wybory prezydenckie przeprowadzić 10 maja metodą głosowania korespondencyjnego. Wicepremier nie zgodził się na takie rozwiązanie. W mediach pojawiały się informacje o tym, żespórmożedo-prowadzić nawet do opuszczenia przez Porozumienie Zjednoczonej Koalicji, co skutkowałoby utraceniem większości rządzącej. W czwartek wieczorem w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej odbyła się narada liderów partii, prowadzona właśnie wokół tego tematu. Jednocześnie Jarosław Gowin zastanawiał się, jaką decyzję podjąć. Miał ogłosić ją nakonferencji prasowej wpiątek Jarosław Kaczyński mówił w piątek rano, że wybory muszą odbyć się 10 maja. Kilka godzin później Jarosław Gowin stwierdził, że to niemożliwe i ogłosił swoją propozycję o godz. 10.30, ale ostatecznie zrobił to dwie i pół godziny później. Według naszych informacji -jednąz długo rozważanych opcji było m.in. przeniesienie wybo-równa jesień, ale wkońcu zdecydowano się na inny wariant. Projekt Porozumienia wymagałby zmiany konstytucji, na co potrzebna byłaby współpraca również klubów opozycyjnych. Eksperci od razu przypomnieli, że zgodnie z konstytucją, projekt ustawy o jej zmianie może przedłożyć co najmniej 1/5 ustawowej liczby posłów, czyli 92. Porozumienie Gowina posiada natomiast 18 posłów. „Mając na uwadze interes Polski popieramy i będziemy popierać propozycję premiera Gowina, oczywiściejeśliznajdziesię większość w Sejmie i Senacie dla poparcia takiego rozwiązania" - napisała na Twitterze Anita Czerwińska, rzecznik PiS. Zkolei Onet podał, że prezydent Andrzej JAROSŁAW GOWIN: „WYBORY ZA DWA LATA" - Stajemy wobec wyboru życia albo śmierci. Wybory 10 maja nie mogą się odbyć. Bezpiecznym terminem jest przesunięcie wyborów o 2 lata. Składamy projekt, w którym możliwe jest wprowadzenie jednej siedmioletniej kadencji przy założeniu, że obecny prezydent Andrzej Duda nie będzie kandydował za 2 lata. Zmiana konstytucji wymaga szerokiego porozumienia wszystkich sił politycznych. Apelujemy do posłów KO, Lewicy, KP PSL-K15, do posłów Konfederacji, by w poniedziałek zebrać niezbędne podpisy, by ten projekt został procedowany. Pan prezydent będzie mógł podpisać go 9 maja. To jedyny konstytucyjny sposób - powiedział w piątek Gowin. Duda poparłby propozycję Gowina, jeśli uzyskałaby ona poparcie w Sejmie. Borys Budka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, stwierdził, że obecna konstytucja nie wymaga zmiany, ponieważ już gwarantuje możliwość przesunięcia wyborów. - Obowiązująca konstytucja daje możliwości, by zgodnie z tym, co faktycznie ma miejsce w Polsce, stanem klęski żywiołowej, przesunąć wybory na termin, który będzie bezpieczny dla wszystkich. Ale każdy, kto próbuje w tej sytuacji zmieniać ustrój Polski, powinien się dwa razy zastanowić, czy proponuje rozwiązania, które są wtej chwili najlepsze - powiedział na briefingu prasowym. „Jarosław Gowin przedstawia absurdalny pomysł, by majstrować przy konstytucji. To albo targi z Jarosławem Kaczyńskim, albo realizacja ich wspólnej strategii, by wreszcie zatopić zęby wkonstytucji, na co tak długo czekali" - napisał z kolei na Twitterze Robert Biedroń. Z kolei politycy Konfederacji twierdzą, że to oni jako pierwsi postulowali wydłużenie kaden-cji prezydenta do siedmiu lat, ale poczynaj ąc od następcy An-drzeja Dudy. Zdaniem ich oraz ekspertów zmiana konstytucji w taki sposób, by Andrzej Duda był prezydentem do 2022 roku, jest niezgodna z prawem. Co dalej z wyborami? Jeśli opozycja nie poprze pomysłu Gowina, to PiS będzie mogło twierdzić, że de facto kluby opo-zycyjne nie chcą przełożenia wyborów z 10 maja. Nie wiadomo też jeszcze, jak na projekt wicepremiera zareaguje Jarosław Kaczyński. ©® Wspólnie wspieramy nasze lokalne firmy. Baza jest otwarta dla Was Pomagamy kontaktować się firmom z odbiorcami. Co więcej, firmy mogą dodawać swój działający lokalnie biznes na specjalnej platformie. Wszyscy - i firmy, i klienci - musimy na nowo nauczyć się żyć, pracować, kupować, działać, załatwiać sprawy w tych nadzwyczajnych warunkach. Najważniejsze jest to, aby właśnie teraz pokazać naszą lokalną solidarność. Wspólnie wspieramy nasze firmy - właśnie stąd! Choćby kupując lokalnie, oczywiście „na wynos" i w ramach „#zostańwdomu". Pozyskując lokalnych i regionalnych klientów. Bo właśnie to daje miejsca pracy, generuje podatki, jest podstawą bytu mieszkańców naszego regionu, naszych miast i gmin. W naszych regionalnych serwisach internetowych chcemy zaprezentować Czytelnikom właśnie lokalne firmy, które obecnie potrzebują wsparcia klientów. Pomożemy pokazać, jak lokalni przedsiębiorcy przystosowują się do obecnych warunkowi z jaką ofertą wychodzą do klientów. Oto niektóre branże, do których w pierwszej kolejności kierujemy naszą bazę. Prezentujemy je w naszym serwisie. Oto niektóre z nich: ŻYWNOŚĆ - gotowe jedzenie z dostawą do domu (restauracje, bary jadłodajnie). ZDROWIE I URODA - kosmetyki, higiena, lokalne drogerie - dostępne sklepy. MOTORYZACJA - warsztaty samochodowe. ELEKTRONIKA I AGD -sklepy z elektroniką i z AGD. SPORT I FITNESS - sklepy -odzież i sprzęt. EDUKACJA - nauczanie zdalne, platformy, kursy, szkoły językowe etc.) oraz szkolenia, kursy, doradztwo (w tym webinaria i e-leamingi). KULTURA dostępna online (wirtualne teatry, muzea, streamingi). NIERUCHOMOŚCI - sprzedaż mieszkań online bez wychodzenia z domu. Będziemy dodawać także inne branże, możecie je Państwo sami proponować. Prosimy o kontakt na naszej stronie internetowej. I* V-K <♦. A- - X -y • X*. Nasza akcja: Wspieramy Lokalny Biznes - więcej szczegółów nastrefabiznesu.pl WOŚP kupi 37 respiratorów Fundacja WOŚP, w ramach wsparcia szpitali walczących z koronawirusem, zdecydowała o zamówieniu 37 respiratorów uniwersalnych. Wartość - blisko 2,5 miliona złotych. Urządzenia trafią do szpitali w całej Polsce z tzw. II linii walki z epidemią, a więc szpitali postawionych przez wojewodów w stan podwyższonej gotowości. Będzie to zakup realizowany dzięki uruchomionemu przez Fundację Funduszowi Interwencyjnemu na rzecz walki z koronawirusem w Polsce. (aip) „Szkoła z TVP" pod gradem krytyki za błędy merytoryczne Od momentu swojej premiery program,.Szkoła z TVP", który ma pomagać uczniom w czasie, kiedy nie ma lekcji w szkole, budzi wielkie kontrowersje. Dotyczą one nie tylko poziomu nagrań, ale również merytorycznych aspektów programu. Tymczasem na nauczycieli występujących w programach spadłhęjt. Internauci wytykają nieprzygotowanie, ale również wygląd, sposób wysławiania się czy zachowanie. Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, jak stresująca może być praca z kamerą w studiu, dla osób, które nie mają doświadczenia w tego typu występach. W obronie nauczycieli stanął Instytut Edukacji Pozytywnej. Dyskredytowanie nauczycieli, którzy realizując swoją misję zdecydowali się zaangażować w projekt edukacyjny, którego celem jest zapewnienie ciągłości nauczania, świadczy o niedostrzeganiu powagi sytuacji i wyzwań, które stoją przed naszym społeczeństwem w tej trudnej chwili, (aip) Apel środowiska medycznego do premiera Personel medyczny walczący każdego dnia o zdrowie i życie pacjentów zarażonych koronawirusem zwraca się do polskiego rządu z prośbą. W piśmie wystosowanym do premiera Mateusza Morawieckiego apelują o objęcie personelu medycznego udzielającego świadczeń zdrowotnych w okresie epidemii ochroną ubezpieczeniową od następstw nieszczęśliwych wypadków. Bilety miesięczne za złotówkę Już od soboty pracownicy ochrony zdrowia będą mogli kupić bilety miesięczne na pociągi Polregio za symboliczną złotówkę. Bilety miesięczne za 1 zł pracownicy ochrony zdrowia mogą kupić na konkretny odcinek, na przejazdy w obie strony, a zakup możliwy będzie m.in. w kasach biletowych, przez internet, w aplikacji mobilnej Polregio czy u obsługi pociągu. (aip) Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 Polska i świat 07 Listonosze obawiają się zakażenia w czasie wyborów listownych Koronawirus dotarł niemal wszędzie na świecie Kazimierz Sikorski k.sikorski@polskatimes.pl Hwfliirt Epidemia koronawirusa wybuchła pod koniec ubiegłego roku w Chinach i szybko rozlała się po całym świecie. Przybywa zakażeń, jest ich już milion i wciąż nie widać końca zarazy. Po wybuchu pandemii koronawirusa w Chinach doliczono się na świecie już milion zakażonych. Koronawirus zabił już ponad 52 tysiące osób, najwięcej zgonów odnotowano we Włoszech i Hiszpanii. Pierwsze 100 tysięcy przypadków zakażeń zgłoszono 55 dni po wybuchu epidemii wChi-nach, na pół miliona czekaliśmy tylko 76 dni. Liczba zakażeń podwoiła się do miliona w ciągu zaledwie ośmiu dni i nadal rośnie. Tylko ostatniej doby liczba przypadków zachorowań wzrosła o 10 procent. Po raz pierwszy wskaźnik ten osiągnął wartość dwucyfrową, odkąd wirus wyszedł poza Chiny. W117 krajach odnotowano ponad setkę zakażeń na koronawirusa, 50 państw ma ogniska z co najmniej tysiącem zachorowań, a siedemmapo 50 tysięcy i więcej przypadków COYID-19, głównie w Europie. W tych czasach chyba nikomu nie jest do śmiechu. Liczba zachorowań na świecie przekroczyła magiczny milion Chiny, w których wybuch epidemii miał miejsce w grudniu ubiegłego roku, oficjalnie odnotowały 81 470 przypadków zakażeń i 3340 zgonów. Kraj ten ogłosił koniec epidemii, miasto Wuhan uważane za jej centrum zostało już odblokowane, życie wraca do normy. Pojawiają się co prawda w Kraju Środka nieliczne przypadki stwierdzonych zakażeń, ale - jak informują tamtejsze władze - chodzi wyłącznie o przyjeżdżających. Nie ma zachorowań w Chinach kontynentalnych, zapewnia Pekin. Globalny wskaźnik śmiertelności wynosi obecnie ponad 5 procent zgłoszonych zakażeń. Europa odpowiada dziś za ponad połowę wszystkich zakażeń i 70 procent zgonów związanych z wirusem. Szczególnie dotknięte epidemią są kraje Europy Południowej. 3,9 miliarda ludzi, czyli połowa światowej populacji, powinna na mocy zarządzeń pozostać w domach. To jeden ze sposobów powstrzymania rozprzestrzeniania się COVID-19. Takie restrykcje, jak godziny policyjne i kwarantanny obowiązują w ponad 90 krajach. 2,78 miliarda mieszkańców 49 krajów ma zakaz wychodzenia z domów. Takie ograniczenia obejmują w Europie między innymi Wielką Brytanię, Francję, Włochy i Hiszpanię. W Azji podobne nakazy dotyczą m.in. Indii, Nepalu i Sri Lanki. Podobnie jest też już w większości stanów USA. Najpóźniej C0VID-19 trafił na Czarny Ląd, zaatakowane zostały już między innymi Maroko i Republika Południowej Afryki i Erytrea. W co najmniej 10 krajach, zamieszkałych przez 600 min ludzi, wezwano mieszkańców do pozostania w domach, ale bez wprowadzania jakichkolwiek środków przymusu, takich jak grzywny lub aresztowania. Dotyczy to np. Niemiec, Kanady, Meksyku i Iranu. 26 innych państw, zamieszkałych przez 500 min ludzi, wprowadziło godziny policyjne, nakazując pozostanie w domu przez całą noc. Ograniczenia te są stosowane w Afryce, w tym wKenii,EgipcieiMaliorazwkra-jach Ameryki Łacińskiej (Chile, Panama). W siedmiu krajach restrykcje skoncentrowały się na głównych skupiskach ludzi. Zakazy obowiązują teraz każdego, kto opuszcza lub wjeżdża do Arabii Saudyjskiej - Rijadu, Medyny iMeklri. Finlandia zareądziła podobne obostrzenia dla Helsinek, a Demokratyczna Republika Konga dlaKinszasy. W183 krajach na kuli ziemskiej odnotowano ponad 52 tysiące śmiertelnych ofiar. Epicentrum epidemii jest teraz w Stanach Zjednoczonych, z prawie 150 tysiącami zakażonych i po-nad2500śmiertelnymi ofiarami. Stan Nowy Jork: Respiratorów wystarczy tylko na sześć dni Leszek Rudziński leszek.rndzinski@polskapress.pl Pracownicy Poczty Polskiej twierdzą, że obsługa przez tę instytucję wyborów prezydenckich, które miałyby się odbyć korespondencyjnie, to bardzo zły pomysł. PiS uparł się, aby wybory prezydenckie odbyły się w ustalony terminie - czyli 10 maja 2020 r. W związku z tym proponuje, aby Polacy miast iść do urn wyborczych przekazali swoje karty do głosowania listonoszom. Takie rozwiązanie miałoby zminimalizować możliwość zakażenia - zarówno wśród wyborców, jak i członków komisji obwodowych. Jednak jak wskazuje piątkowa „Rzeczpospolita", ten pomysł źle oceniają pracownicy Poczty Polskiej, którzy będą odbierali od wyborców karty do głosowania. - Jeśli znamy sondaże, to wiemy, że już 80 proc. Polaków jest przeciwnych terminowi wyborów 10 maja. Pamiętajmy więc, że listonosze to też są Polacy, którzy boją się o swoje zdrowie - mówi Agencji Informacyjnej Polska Press przewodniczący prezydium Związku Zawodowego Pracowników Poczty Sławomir Redmer. Szef związku zawodowego zwraca również uwagę, że Poczta Polska nie jest w stanie dostarczyć wszystkim pracownikom środków zabezpieczających, pomimo „wielkich wysiłków i starań służb zaopatrzeniowych. - Dzisiaj listonosze operują talom terminem, że „ja mam wrejonie 1400 klamek". Oni nie liczą, ile mają ludzi, mieszkań, klientów, tylko ile mają klamek. Liczą po prostu miejsca, w których muszą coś dotykać, czy z czymś się stykać - mówi. Sławomir Redmer podkreśla, że na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, jak głosowanie korespondencyjne miałoby wyglądać. - Ja sobie nie za bardzo to sobie wyobrażam, bo pakiety wyborcze i karty do głosowania, to druki ścisłego zarachowania (formularze powszechnego użytku, w zakresie których obowiązuje specjalna ewidencja, mająca zapobiegać ewentualnym nadużyciom - red.). Komisja wyborcza liczy je, wyborcy podpisują się na listach, że odebrali te karty do głosowania i głosują. Jednak w momencie doręczania tych kilkunastu milionów pakietów wyborczych jako druki bezadresowe, ktoś go może nie dostać. Wówczas może złożyć protest wyborczy. Jeśli to będzie przesyłka niere-jestrowana, to nie ma śladu, że listonosz wręczył komuś pakiet wyborczy - tłumaczy. - Ubolewam nad tym, że Poczta Polska, nie ze swojej woli, została wciągnięta centrum burzliwego i wielkiego konfliktu politycznego, który się toczy na tle terminu wyborów parlamentarnych - kwituje Sławomir Redmer. Tymczasem minister aktywów państwowych Jacek Sasin poinformował na antenie TVN24, że „techniczna strona operacji" głosowania korespondencyjnego byłaby wykonywana przez pocztę i nadzorowana przez niego. Sasin dodał, że w Polsce jest prawie 30 min wyborców, ale adresów, pod którymi wyborcy mieszkają, jest ok. 14 min. -Poczta jest przygotowana, żeby podjąćtego typu działania. Tutaj nie mam żadnych wątpliwości. ©® "i Kazimierz Sikorski k.sikorski@polskatimes.pl Nowy Jork nazywany dumnie stolicą świata zyskał teraz niechlubne miano światowej stolicy pandemii koronawirusa. Już niemal2500osób nie żyje. a szczyt zachorowań dopiero przed mieszkańcami tej metropolii. Zagrożony jest nie tylko Nowy Jork, epidemia rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie w wielu hrabstwach stanu. Gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo ostrzegł, że za sześć dni mogą wyczerpać się zapasy respiratorów, ponieważ liczba zgonów w całym stanie zwiększyła się tylko jednej doby z 1941 do2373. Był to największy przyrost ofiar w tak krótkim czasie. Respiratory są dziś najbardziej poszukiwanymi urządzeniami do walki z wirusem. Każdego dnia setki pacjentów trafiają na oddziały intensywnej opieki medycznej. - Przy obecnym tempie ich wykorzystania za kilka dni nasze magazyny będą już puste - mówił gubernator Cuomo podczas briefingu na Kapitolu. Wtedy, jak mówią urzędnicy odpowiedzialni za służbę zdrowia, uruchomi się procedury awaryjne, czyli wykorzystywanie aparatów używanych w leczeniu bezdechu sennego lub umieszczenie więcej niż jednego pacjenta pod jednym respiratorem. Nowojorscy urzędnicy są również przygotowani do przenoszenia respiratorów z północnych rejonów stanu do Nowego Jorku, gdzie potrzeby są najpilniejsze. Już ponad 92 tysiące mieszkańców stanu Nowy Jork zostało zakażonych wirusem. Prawdziwa liczba jest prawdopodobnie znacznie wyższa, bo testy są reglamentowane, bada się tylko ludzi z najbardziej widocznymi objawami choroby, innych odsyła się do domu na kwarantannę. Liczba zakażeń i zgonów w Nowym Jorku rośnie w alarmującym tempie, epidemia zbliża się do szczytu, który ma wystąpić, wedle ocen specjalistów, w kwietniu. Tylko ostatniej doby zgłoszono 432 zgony. W całym stanie hospitalizowano 13,3 tys. osób, z czego 3500 przebywa na oddziałach intensywnej opiekimedycznej. Większość zakażonych wirusem ma łagodne lub umiarkowane objawy, w tym gorączkę i kaszel. Inne rozwijają zapalenie płuc, czasem wyma- gające hospitalizacji. Ryzyko śmierci jest największe w przypadku starszych osób dorosłych i osób z innymi problemami zdrowotnymi. Gubernator Cuomo mówi, że systemy opieki zdrowotnej „są tak silne, jak ich najsłabsze ogniwo". I dodaje, że na przedmieściach Long Island i w hrabstwie Westchester zanotowano ostatnio niepokojący wzrost zakażeń. Mark Poloncarz z władz hrabstwa Erie, zapowiada, że Centrum Kongresowe Buffalo Niagara może zostać wykorzystane jako szpital do intensywnej terapii medycznej, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba. Wirus nie oszczędził żadnej części Nowego Jorku, ale z najnowszych danych wynika, że biedniejsze rej ony miasta, takie jak Queens, Bronx i Brooklyn, są bardziej dotknięte epidemią niż zamożny Manhattan. Mieszkańcy jednej z części Oueens na południe od lotniska LaGuardia są cztery razy bardziej zagrożeni zakażeniem koronawirusem niż w innych częściach miasta. ©® Takie widoki to już prawie codzienność. W piątek rano takie ekipy odkażające opanowały Warszawę 08_____Wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 Spektakl o tragicznej śmierci młodego kibica Czarnych Kinga Siwiec Nowy Teatr im. Witkacego w Słupsku udostępni zapis techniczny kolejnego ze swoich przedstawień. Tym razem w sobotę, 4 kwietnia, zobaczymy „Stan wyjątkowy", czyli historię zamieszek po śmierci kibica Przemka Czai. 10 stycznia 2018 roku minęła dwudziesta rocznica tragicznej śmierci młodego kibica Czarnych Słupsk, która zapoczątkowała największe zamieszki w powojennej historii Słupska. To właśnie ta data była inspiracją do napisania sztuki „Stan wyjątkowy", która na historię patrzy z perspektywy minionych lat. Autorami scenariusza są Daniel Odija, Wojciech Marcinkowski oraz Ludomir Franczak, który zajął się też reżyserią spektaklu. Na scenie występują Bożena Borek, Wojciech Marcinkowski oraz Rafał Szymański i Piotr Sulik. Dwaj ostatni odpowiadają tez za muzykę do spektaklu, a wyjątkowe grafiki wykonał Wojciech Stefaniec. Link do spektaklu udostępniony zostanie w sobotę o godz. 20 na stronie Nowego Teatru oraz na profilu na Facebooku. Spektakl będzie można obejrzeć przez następne 24 godziny od jego pojawienia się. ©® Nowy Teatr iw. Witkecegó fłai^lOdłja +. zespół •• :P!ur-S2W • ; mm. lii Sztuka jest przypomnieniem największych zamieszek w Słupsku ZAPROSZENIA Nowa książka Stephena Kinga „Jest krew..." to nowa książka Stephena Kinga wydana przez wydawnictwo Prószyński i s-ka. Czytelnicy kochają powieści Stephena Kinga, ale i jego opowiadania - zawsze mocne i zapadające w pamięć - są prawdziwą mroczną ucztą dla zmysłów. Jest krew..." to cztery nowe, znakomite opowieści, które z pewnością staną się równie sławne jak „Skazani na Shawshank." King po raz kolejny pokazuje pełnię swojego kunsztu. (mk) Wystawa online Wystawę prac Grupy Fotograficznej, która działa przy Centrum Kultury i Bibliotece Publicznej Gminy Słupsk oraz przy Słupskim Ośrodku Kultury, będzie można zobaczyć wsieci. Takjak wszystkie wydarzenia kulturalne, tak i wystawa Grupy Fotograficznej przenosi się do Internetu. W poniedziałek, 6 kwietnia, zdjęcia pojawią się na profilu CKiBPGS na Facebooku, a dzień później będą dostępne na stronie internetowej Słupskiego Ośrodka Kultury oraz ich profilu na Facebooku. Wystawa jest efektem kilku miesięcy spotkań, prezentacji i warsztatów. Prace, jakie będzie można obejrzeć, należą do dwunastu autorów - każdy z nich miał inne doświadczenie fotograficzne oraz odmienne spojrzenie, (kis) Tęcza czyta Leśmiana Teatr Lalki Tęcza zamiast premiery zorganizował czytanie bajek. Aktorzy przez pięć dni czytali „Niezwykłe przygody dziesięciu skarpetek." Pomysł się przyjął, więc w sobotę ruszył kolejny cykl czytelniczy dla dzieci. Tym razem czytany jest utwór Bolesława Leśmiana „Ali Baba i czterdziestu rozbójników." Tęcza podzieliła cykl na dziesięć odcinków. Każego dnia jeden z aktorów teatru przeczyta fragment opowieści. Posłu- chać go można codziennie o godz. 11 na profilu Tęczy na Facebooku. (KIS) Sbątsk Siłownie wsieci Okres kwarantanny nie musi się zakończyć gwałtownym przybraniem na wadze i spadkiem formy. Słupskie siłownie i kluby fitness również przenoszą swoje działania do Internetu. W sieci działają między innymi Aktywna Fabryka, Fit Garaż czy Just Gym. Najczęściej wystarczy wejść na profil na Facebooku danej siłowni, a tam znajdziemy informację o proponowanych trenigach. Zachęcamy do sprawdzania swoich siłowi, (kis) POGODA Pogoda dla Pomorza Pogoda oia r Krzysztof Ścibor : Biuro Cah/uj^ Sobota 4.04.2020 Nad Pomorze dociera suche powietrze z zachodu. W ciągu dnia będzie pogodnie przed południem tylko na poj. Drawskim możliwy przelotny deszcz. Temperatura max do 6:10 °C. Wiatr zachodni nad morzem jeszcze silny. W nocy pogodnie, rano możliwe są przymrozki. Od niedzieli słonecznie, sucho i coraz cieplej max do 12:14°C. Wiatr płd.-wsch, umiarkowany. Przed nami tydzień wiosennej pogody. Stan morza (Bft) Siła wiatru (Bft) Kierunek wiatru 1025 hPa t OB °Ustka © SŁUPSK 35 km/h 7 o OE Świnoujście o Mielno e Kołobrzeg o Rewal 17 °B83 ES a Lębork PEPBl Władysławowo o Htf Wejherowo F"e. Kartuzy GDAŃSK # ■dfc. $Setn B "Ba Połczyn-Zdrój Bytów 103B8 Człuchów Kościerzyna llTrMMm Starogard Gdański 4P> 5fc 130 cm $£ cm ™aian Drawsko Pomorskie rIOIKI 20 km/h tlifWd Stargard PjQ>jJ|gg 14° 18° 14° 18° 20° 18° pogodnie zachmurzenie umiarkowane przelotny deszcz ^ przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka » ciągły deszcz ^ ciągły deszcz i burza przelotny śnieg ciągły śnieg przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem mgła V marznąca mgła ;■} śliska droga marznąca mżawka marznący deszcz : > zamieć śnieżna A opad gradu \ kierunek i prędkość wiatru 19° temp. w dzień ES temp. w nocy . temp. wody grubość pokrywy śnieżnej ciśnienie i tendencja w smog Gdańsk 8 ° 12° .....# Kraków 10° 14° # Lublin 9 0 12° # Olsztyn 9 0 12° * Poznań 10° 16° Toruń 9 14° M Wrocław 10° 16° 0 Warszawa ior : 13° Karpacz 8 ° 12 Ustrzyki Dolne 8 ° 12° fjk Zakopane 7 ° 11° •# 4P> 5fc 130 cm $£ cm 20° 18° mmmm KINA Słupsk Kino nieczynne z powodu epidemii Kino nieczynne z powodu epidemii Ustka Kino nieczynne z powodu epidemii Lębork Kino nieczynne z powodu epidemii KOMUNIKACJA Słupsk: PKP 118000:2219436: PKS5984242 56: dyżurny ruchu59 8437110; MZK 59 848 93 06; Lębork: PKS 59 8621972; MZK 59 8621451; Bytów: PKS 59 822 22 38; Człuchów: PKS 59 8342213; Miastko: PKS 59 8572149. DYŻURY APTEK Słupsk sob.-niedz. Dom Leków. ul. Tuwima 4, tel. 59 8424957 Ustka sob. Pod Smokiem, ul. Kilińskiego 8, tel. 59 814 53 95; niedz. Remedium, ul. kard. Wyszyńskiego Ib. tel. 59 814 69 69 Bytów sob.-niedz. Centrum Zdrowia, ul. ks. Bernarda Sychty 3, tel. 59 822 66 45 Miastko sob.-niedz. Centralna, ul. Armii Krajowej 22, tel. 598579001 Człuchów pt. Oberland, ul. Długosza 29, tel. 59 8341752; sob. Prima, ul. Długosza 11, tel. 5972122 03; niedz. Rodzinna, ul. Długosza 5. tel. 59 7212177 Lębork sob. Dbam o zdrowie, al. Wolności 40, tel. 59 862 83 00; niedz. Cefarm 36,6, ul. Armii Krajowej 32/1, tel. 59 863 40 90 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk:_ Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubalczy ków 1, informacja telefoniczna 59 846 0100; Ustka:_ Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12 tel. 59 814 6968; Poradnia Zdrowia P0Z, ul. Kopernika 18, tel. 59 8146011; Pogotowie Ratunkowe - 59 81470 09; Lębork:_ Szpitalny Oddział Ratunkowy59 86330 00; Szpital, ul. Węgrzynowicza 13,59 86352 02; Bytów: Szpital, ul. Lęborska 13, tel. 59 822 85 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 59 857 09 00 Człuchów: Stacja pogotowia ratunkowego, tel. 59 83453 09 WAŻNE Słupsk: Pofiqa997;ul. Reymonta, tel. 59 848 0645; Pogotowie Ratunkowe999; Straż Miejska986:598433217; 5trażGmiima398485997; Urząd Cekiy-587740830; Straż Pożarna998; Pogotowie Energetyczne 991; Pogotowie Gazownicze992; Pogotowie Gepłownkze993; Pogotowie Wodno-Kanalizacyjne994; Straż Miejska alarm986: Ustka 5981467 61.697696498; Bytów 598222569; KULTURA _ Nowy Teatr, ul. Lutosławskiego 1, tel. 59 84670 00; Filharmonia Sinfonia Baltica, ul. Jana Pawła II3, tel. 59 842 3839; TeatrTęcza, ul. Waryńskiego 2, tel. 59 842 39 35; Teatr Rondo, ul. Niedziałkowskiego 5a, tel. 59 8426349; Słupski Ośrodek Kultury, ul. Braci Gierymskich 1, tel.59 8456441; Emcek, al. 3 Maja 22, tel. 59 8431130; Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Grodzka 3, tel. 598405838. USŁUGI*8""""..................................................... POGRZEBOWE_ Kalla, ul. Armii Krajowej 15. tel. 59 842 8196,601 928 600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleń tel. (24h/dobę) telefon502 525 005 lub 59 8411315, ul. Kaszubska 3 A. Winda i baldachim przy grobie; Hades. ul. Kopernika 15, całodobowo: tel. 59 842 98 91,601663796. Winda i baldachim przy grobie. Hermes, ul. Obrońców Wybrzeża 1, (całodobowo),tel.59842 8495,604434441. Winda i baldachim przy grobie. PORADNICTWO Słupskie Biuro Porad Obywatelskich, ulica Niedziałkowskiego 6. Czynne poniedziałek -piątek w godz. 9 -13 i 14-18; Bliżej Prawa - bezpłatne porady prawne i obywatelskie, ul. Jana Pawła II (7 piętro, pok. 718.719) czynne: poniedz.-środa godz. 8-16, czwartek godz. 10-18, tel. 690 489 658. Telefon zaufania Tama - 59 84140 46. czynny: poniedziałek - piątek wgodz. 16-20; Alkoholowy telefon zaufania Krokus - czynny 17-22,598414605. Wprzypadiaj podejrzenia zakażenia koronawimsem dzwonimy dostaj Sanepidu: Telefony alarmowe: PSSESłupsk-608205830; PSSE Człuchów-791220895; PSSELębor1(-604 755717; PSSEBytów-736333550. InfbfiniaNFZ działa catodobom siedem dni wtygodniu pod numerem telefonu 800190590. Straż Iffi^wSIiąKlaiinfbn^ zytlsłufKzezanjest telefon seniora TB.-SEN. NianerTEL-SEN598433217obsługiwany jest przez Straż Mie^wSłupsku. Telefon Seniora aynnyjestwtratóe pracy dyżumydi strażników od poniedziałku do piątiajwgodz. 630-21. Telefon przeznaczony jest dla osób, które pazo-stająsame, bez wsparcia osób bliskich i rodziny. REKLAMA 009495207 ^1/A^|taxi bat\ \jXfy \jXfy 8422 70*^ 607 271717 wloĄ, _ Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 Promocja 09 Kandydaci z regionu słupskiego w akcji Pokaż Talent! Wciąż możesz przesłać zgłoszenie Ewelina Żuberek ewelina.zuberek@polskapress.pl Przedłużamy przyjmowanie zgłoszeń do naszej wyjątkowej akcji Pokaż Talent. Głosami naszych czytelników wybierzemy tych, którzy mają szansę na sławę i karierę, albo świetną zabawę i wspaniałe nagrody! Dziś przedstawiamy kandydatów z regionu słupskiego. Każdy z nas ma jakiś talent -wyjątkową zdolność, dar. Można go rozwijać lub zmarnować. Często niestety pozostaje on nieodkryty. Czasem z braku czasu, czasem z powodu nieśmiałości, obawy przed wystąpieniami publicznymi, oceną innych i krytyką, a czasem tylko dlatego, że nie zdarza nam się okazja, szansa, aby pokazać, na co nas stać. Cokolwiek robisz - pokaż się! Do akcji zapraszamy tych, którzy mają talent muzyczny -śpiewająigrają, ale też tych, dla których muzyka i rytm, to przede wszystkim taniec. Nie zabraknie miejsca dla osób, które dysponują innymi niezwykłymi umiejętnościami oraz dla tych, których pasją jest fotografia. Do udziału zapraszamy zarówno tych, którzy mają nakoncie pierwsze sukcesy, jak i tych, dla których to będzie debiut, osoby, które już rozwijają i szlifują swój talent, jaki i tych, którzy sami go w sobie odkryli i jeszcze nie pokazali światu. W naszej akcji nie ma ograniczeń wiekowych. Mogą w niej wziąć udział nawet utalentowane dzieci, które skończyły 4 lata. Nagrodzimy je w kategorii Małe Talenty. Docenimy także tych, którzy na co dzień wspierają rozwój talentów - nauczycieli, założycieli i opiekunów zespołów artystycznych, osoby, które prowadzą zajęcia rozwijające kreatywność u małych dzieci. Do nagrody Anioł Talentu Roku będzie można także nominować osoby, które pełnią rolę mecenasa i wspierają finansowo rozwój talentów, a także np. pracowników samorządu zaangażowanych we wspieranie utalentowanych osób. Statuetki i nagrody dla laureatów zostaną wręczone podczas wielkiej regionalnej gali POKAŻ TALENT! Osobno nagrodzimy także osoby, które rozbudzają w innych pasję do tańca. W głoso- waniu publiczności zostanie przyznany tytuł Instruktora Tańca Roku. Ważne terminy i zasady głosowania W związku z wprowadzonymi w całej Polsce i obowiązującymi do odwołania ograniczeniami wynikającymi z trwającej epidemii koronawirusa organizacja regionalnej gali plebiscytu Pokaż Talent! w pierwotnie planowanym terminie (pod koniec kwietnia) nie będzie możliwa. Co za tym idzie, konieczna jest również zmiana terminów przeprowadzenia kolejnych etapów głosowania -finałów wojewódzkich, półfinałów ogólnopolskich oraz ogólnopolskiej gali i finału. Głosowanie publiczności w pierwszym etapie akcji będzie trwać do wtorku, 12 maja do godziny 21.3 0. Aby wesprzeć swojego kandydata należy wysłać SMS na numer 72355 w treści wpisując numer danego uczestnika lub wejść nanaszą stronę gp24.pl/talenty i oddać głos za pomocą tzw. KLIK-a Wyjątkowe nagrody Na zwycięzców czekają nie tylko dyplomy i statuetki, ale także dodatkowe upominki m.in. zaproszenia na weekendowy pobyt w hotelu ze SPA, a także nagrody pieniężne. Zostaną one wręczone podczas regionalnej gali POKAŻ TALENT! Jej termin oraz kolejnych etapów głosowania zostanie ustalony po zniesieniu ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa. Jak przesyłać zgłoszenie Zmianie uległ także termin zgłoszeń. Ich przyjmowanie przedłużyliśmy do 10 kwietnia. Aby zgłosić siebie lub swoje dziecko do akcji POKAŻ TALENT!, należy wypełnić formularz zgłoszeniowy na stronie gp24.pl/talent. W przypadku większości kategorii kluczowym elementem zgłoszenia jest filmik prezentujący talent. To nie musi być profesjonalne nagranie czy film. Może to być amatorski, domowy, ale autentyczny filmik nagrany telefonem komórkowym, aparatem fotograficznym czy kamerą. Później wystarczy opublikować filmik w serwisie Facebook lub Youtube i link do niego wpisać w formularzu zgłoszeniowym. Śpiewasz, tańczysz, grasz na instrumencie? Może robisz świetne zdjęcia lub masz inny, oryginalny talent? Nie czekaj i zgłoś siebie lub swoje uzdolnione dziecko do naszej akcji. Nikola Smutek. Słupsk, WSG.33 Dorian Mrozik. Słupsk, WSG.96 Aleksandra Barcikowska, Słupsk, WSG.13 Natalia Adamkiewicz, Słupsk, WSG.47 Biznesu Kamil Sułkowski. Słupsk, WSG.5 Eliza Dąbrowska, Słupsk, WSG.94 Karina Hermann, Słupsk, PMT.138 Patrycja Konopa. Kobylnica. WSG.74 Małgorzata Flisikowska. Kluki, WSG.76 Wioletta Kaszuba. Ustka. ATG.48 10 Zbliżenia Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 Edukacja przyszłości właśnie przechodzi bojowy test Edukacja Rozmowa z dr. Jerzym Lackowskim, dyrektorem Studium Pedagogicznego UJ. Czy nauczanie na odległość rzeczywiście działa? Dopiero się o tym przekonamy, dlatego że od 25 marca nauczyciele mają obowiązek realizacji podstawy programowej. Dotąd były tylko sugestie, aby starać się pracować z uczniami na odległość. W efekcie dominowało powtarzanie i utrwalanie treści programowych na podstawie przesyłanych uczniom materiałów oraz zadań do samodzielnego rozwiązania. A teraz są już wyraźne dyspozycje. To rozporządzenie jest bardzo elastyczne, umożliwia nauczycielom wybór optymalnego dla uczniów sposobu zdalnego nauczania. Ale po- Nieruchomości POŚREDNICTWO 009634223 NIERUCHOMOŚCI 577 410 005 PSa ul. Zwycięstwa 10, Koszalin, w godz. 9-17 I Mamy „klientów od ręki" na mieszkania i działki NAS NAJNIŻSZA PROWIZJflTj Handlowe MATERIAŁY OPAŁOWE DREWNO Stupsk 694-295-410 INNE ZŁOM kupią, potną, przyjadą i odbiorę, tel. 607703135. zostaje pytanie, jak wygląda w wielu domach dostęp do komputera i intemetu. Najczęściej w domach jest np. komputer stacjonarny i laptop, ewentualnie dwa laptopy, a jeżeli teraz jeszcze rodzice zdalnie pracują, to mamy problem. Do tego na pewno gorzej wygląda wyposażenie w sprzęt komputerowy w biedniejszych środowiskach. Jeżeli dziecko nie ma własnego komputera, to np. prowadzenie zajęć w czasie rzeczywistym zgodnie z harmonogramem szkolnym jest niemożliwe. Dzieci mogą być w różnych szkołach, ale zajęcia miałyby w tym samym czasie. Jest też kwestia łączy internetowych oraz prędkości przesyłania danych. Zdalne nauczanie jest wstanie faktycznie zastąpić lekcje w szkołach? Motoryzacja OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup-skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 Absolutny skup aut, 728773160. AUTO skup wszystkie 695-640-611 USŁUGI NEPTUN-AUTOGAZ Tel. 512 170 975 Mmmmmm KONSERWACJA podwozia, 883080883 KUPIĘ camping 501944586 Koszalin Finanse biznes MOTOFINANSE KREDYT 50 000 zł, rata 572, 730809809 Właśnie testujemy to „w boju". Dotąd mieliśmy projekty, takie jak „Cyfrowa szkoła" czy też „Tablet dla każdego ucznia" (ogłaszane z dużym zadęciem medialnym na początku obecnej dekady), które następnie rozpływały się we mgle. A gdyby - nawet rozłożone na lata - te pomysły zostały zrealizowane, to może dzisiaj każde dziecko dysponowałoby narzędziem, na którym mogłoby pracować. Oczekiwałbym, żeby wszyscy nauczyciele podeszli do zdalnego nauczania poważnie, ale również rozważnie. Przygotowanie materiałów do zdalnego nauczania - sam się o tym przekonałem, korzystając obecnie z metod zdalnych w pracy ze studentami - zajmuje dwa albo trzy razy więcej czasu niż w tradycyjnym modelu nauczania. Materiały muszą być obszerniejsze, bardziej szczegółowe, trzeba uwzględnić wiele niuan- Praca ZATRUDNIĘ ELEKTRYK - praca od zaraz/ NIEMCY -tel. 774270543 Cert. 9875 ELEKTRYKÓW > Niemcy 666 709709 MALOWANIE, tapetowanie, docieplenia - praca od zaraz /NIEMCY-tel. 774270543. Cert. 9875 OPIEKA Niemcy do 2000 euro. Germania Care 943424056, 509 780 868. PRO-WAM Sp. z 0.0. w Koszalinie zatrudni elektryków. Kontakt telefoniczny 94 345 46 30 STOLARZ - praca od zaraz/ NIEMCY -tel. 774270543 Cert. 9875 ŚLUSARZ/ spawacz - praca od zaraz /NIEMCY-tel. 774270543 Cert. 9875 sów i możliwych pytań. Trzeba sobie również zdawać sprawę, że nawet prowadzenie lekcji przez internet w czasie rzeczywistym nie do końca zastępuje bezpośredni kontakt. To zawsze będzie tylko pewnego rodzaju element wsparcia czy -jak w obecnej sytuacji - niepełny zamiennik. Niektórych zajęć w ogóle nie da się poprowadzić zdalnie. Na co uczulić rodziców? Dziecko w tej nadzwyczajnej sytuacji samodzielnej nauki w domu musi być odpowiednio dyscyplinowane, albo lepiej: motywowane. I tu jest zadanie dla rodziców. Nie wiadoma kiedy znów będzie normalnie. Aca jeśli dzieci nie wrócą do szkół do końca roku szkolnego... Uważam, że już należałoby poważnie się zastanowić ■ MATRYMONIALNE ■ RÓŻNE ■ KOMUNIKATY Zdrowie GINEKOLOGIA A-Z GINEKOLOG, 795-719-104 INNE SPECJALIZACJE ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 ALKOHOLOWE odtrucia 509-306-317. Usługi AGDRTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 PRALKI, urządzenia elektr. gastronomia. Chłodnictwo. 507-380-118. BUDOWLANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699 CYKLINOWANIE bezpyłowe 502302147 nad ustaleniem nowych terminów egzaminów zewnętrznych. To by też uspokoiło sytuację, uczniowie wiedzieliby, na czym stoją, ile mają czasu na przygotowanie. Pierwszy z egzaminów, ósmoklasisty, ma się odbywać od 21 do 23 kwietnia - i moim zdaniem to jest już nierealny termin. Czy zostaną do tego czasu zdjęte obostrzenia dotyczące gromadzenia się? Moglibyśmy zaproponować już w tym momencie terminy egzaminów ósmoklasistów np. w czerwcu, a przeprowadzenie matury na początku lipca. Wtedy rekrutacje do szkół ponadpodstawowych i na uczelnie miałyby przesunięte terminy, ale poza tym odbyłyby się prawie normalnie. Ataka rewolucja, jak wydłużenie roku szkolnego?To możliwy scenariusz? ■ ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA ■ GASTRONOMIA CYKLINOWANIE bezpyłowe, lakierowanie,olejowanie, strukturyzacja 696-727-338 DACHY- dekarstwo 94/3412184 STANY surowe 94/3412184 SUCHE zabudowy 94/3412184 USŁUGI glazur., łazienki 696498391. ZLECĘ budowę domu 502537526 WYCINKI niwelacje trawniki 792669632 Rolnicze KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 535135507. KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 535135507. ZWIERZĘTA HODOWLANE SPRZEDAM kury nioski młode. Tel. 782 827428,792 732 052 Towarzyskie FAJNA foczka 35, Koszalin 883979170 Jeżeli okaże się, że powrót po Wielkanocy do normalnych zajęć jest nierealny, to raczej bezprzedmiotowa będzie dyskusja, czy przesuwać terminy egzaminów - bo oczywiście trzeba będzie to zrobić - ale też wtedy trzeba będzie rozważyć, czy nie wydłużyć roku szkolnego. Na przykład ten rok zakończylibyśmy 15 lipca. Wtedy nastąpiłoby jednak większe uderzenie w branżę wypoczynkową, bo straciłaby dwa czy trzy tygodnie dochodów. Ale można też zdecydować, że teraz uczymy się do 15 lipca, a nowy rok szkolny zaczęlibyśmy 15 września. Aby zakończyć go już w zwykłym terminie, można by zrezygnować z części dodatkowych dni wolnych od nauki, którymi dysponuje dyrektor szkoły, czy też wydłużanych weekendów, i w ten sposób uzupełnić dni nauczania szkolnego. ©® Małgorzata Mrowieć ■ ROLNICZE ■ TOWARU SKIE i fy vi»v kiUiMMUiCiily ,pl #zostańwdomu Zleć ogłoszenie drobne zadzwoń: % 59-848-81-0$ e-mail: bo.gp24@polskapress.pl Pracujemy od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-16:00 Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor maiketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38. joanna. pazio@polskapress.pl wwwngp24.pl www.gk24.pl www.gs24.p Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy YnonaHusaim-Sobecka Marcin Stefanowski (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 9434735 00 Dyrektor drukami Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 94 347 3512 Prenumerata, teL 94340Tl 40 Głos Koszaliński - wwwLgk24.pl ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 94 34735 00, fax 94 347 3513 tel. reklama: 94 3473572, redakqa.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl Głos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama: 59 848 8111, redakcja.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3, 70-533 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 9148133 60, tel. reklama: 9148133 92, redakqa.gs24@polskapress.pl reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama tel. 915784728 ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule. w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresci,www.gs24.pl/tresci.iv z postanowieniami niniqszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa P6 Nakład Kontrolowany ZKOP jśk. lUtll I0I1HUIM1 POLSKA PRESS WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Świąder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Drobne Jakzamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Przez inter ie:: ogloszenia.gratka.pl W Biurze Ogłoszeń: Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 Oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 OddziałSzczecii ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 ■ MATRYMONIALNE ■ RÓŻNE ■ KOMUNIKATY ■ ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA ■ GASTRONOMIA RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ ZDROWIE ■ BANK KWATER ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ USŁUGI ■ZWIERZĘTA ■ MOTORYZACJA ■ PRACA ■ TURYSTYKA ■ ROŚLINY, OGRODY Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 PORADNIK NA CZAS KORONAWIRUSA mv 11 Jal przygotować się do świąt podczas epidemii koronawirusa? Wielkanoc bez święconki i rezurekcji WAŻNE TELEFONY • Infolinia NFZ800190 590 • Infolinia ZUS 22 290 87 01 * Infolinia ZUS dla przedsiębiorców 22 290 87 02 • Infolinia MSZ 22 523 88 80 • Wsparcie psychologiczne 800100102 WAŻNE ZASADY Jak najczęściej myj ręce • Kiedy kichasz lub kaszlesz, zakryj usta chusteczką lub swoim zgiętym łokciem # Unikaj bliskiego kontaktu z osobami, które mają gorączkę i kaszlą Śnięta Zamknięte kościoły, zakaz zgro-madzeń i brak możfiwość święcenia pokarmów. To tylko nie-którez obostrzeń, jakie dotykają katolików w czasie epidemii.-Święta będą, tylko będziemy je inaczej przeżywać -podkreślają duchowni i teologowie. Zapytaliśmy ich.jak przygotować się doWiekanocy. - Nikt z nas nigdy nie mierzył się z tego typu zagrożeniem o charakterze globalnym. Doświad-czenia ostatnich tygodni uczą nas pokory. W kontekście zbliżających się świąt rodzi to wiele refleksji - przyznaje ks. prof. Jaro-sław Popławski, teolog i historyk duchowości z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Duchowny jest jedną z osób, którą zapytaliśmy o wskazówki dla wiernych, jak przygotować się do świąt. Tegoroczny Wielki Post upływa pod znakiem pandemii koronawirusa. W związku z tym rząd wprowadził ograniczenia. Nie można swobodnie przemieszczać się poza celami bytowymi, zdrowotnymi i zawodowymi. Zakaz nie dotyczy również osób, które chcą uczestniczyć w wydarzeniach o charakterze religijnym, aleitak we mszy lub innym obrzędzie religijnym nie może uczestniczyć jednocześnie więcej niż 5 osób - wyłączając z tego osoby sprawujące posługę. - Dla osób wierzących to trudna sytuacja. Święta są, ale nie mamy możliwości podkreślenia ich wymiaru duchowego poprzez tradycyjną oprawę, spotkania w gronie przyjaciół i rodziny. Wielkanoc zawsze miała niepowtarzalny klimat i to nie tylko m Święta będą. ale będziemy je inaczej przeżywać - podkreśla teolog prof. Michał Wyrostkiewicz w kontekście wyjątkowej celebracji. Tym razem będziemy ją przeżywać tylko wśród najbliższych - mówi teolog. Ograniczenia 9kwietnia wypada Wielki Czwartek. Tego dnia, podczas mszy Wieczerzy Pańskiej, zwyczajowo księża obmywają stopy grupie wiernych. Zgodnie ze wskazaniami Stolicy Apostolskiej, w tym roku ten gest zostanie pominięty. To nie koniec zaleceń. „Wyrazy pobożności ludowej i procesje, które wzbogacają dni Wielkiego Tygodnia i Triduum Paschalne, mogą, decyzjąbiskupa diecezjalnego, zostaćprzeniesione nainne dogodnedni,np. 14 i 15 września" - wskazuje kongregacja do spraw kultu bożego i dyscypliny sakramentów w Kurii Rzymskiej. Nie będzie więc rozpalania ognia podczas Wigilii Paschalnej i procesji rezurekcyjnych wokół kościołów. - Decyzje są jednoznaczne. Nie będzie procesji rezurekcyjnej i święconki. Warto pamiętać, że pokarmy na wielkanocny stół może pobłogosławić głowa rodziny, żeby w ten sposób zadośćuczynić tradycji. Chociaż liczba wiernych w kościołach nie może przekroczyć pięciu osób, to biskupi sugerują duchownym, żeby w uroczystość zmartwychwstania przed wejściem do kościoła błogosławili wiernym Najświętszym Sakramentem - mówi ks. prof. Popławski. Ograniczeniaidąowieledalej. Biskupi poszczególnych diecezji udzielili do odwołania dyspensy od obowiązku uczestnictwa we mszy świętej. - To nie jest tak, że biskup może nas zwolnić z dzie- sięciu przykazań Bożych. Dyspensa oznacza, że jesteśmy zwolnieni z pójścia do kościoła, a nie od świątecznego charakteru dnia. Nie robimy jednej rzeczy, ale w zamian zróbmy inną, która pozwoli rzeczywiście przeżyć święto - wyjaśnia prof. Michał Wyrostkiewicz, teolog i specjalista ds. relacji społecznych z KUL. Przypomina, że w wydarzeniach religijnych można uczestniczyć za pośrednictwem telewizji, radia i intemetu. Rekolekcje - Jeżeli miałbym na plebanii wejście na dach, to bym i stamtąd ewangelizował - zapewnia ks. KrzysztofKrzaczek, duszpasterz z parafii św. Józefa w Lublinie. Codziennie o godz. 10 prowadzi naFacebookurekolekcjept. „Miłość w czasie zarazy". Dlaczego? - Bo Dobra Nowina o Jezusie, jak czytamy w Liście do Koryntian, mabiec Askoro mamy teraz czas braku nadziei, to tym bardziej moim zadaniem, jako tego, który spotkał Jezusa i któremu dał On Nowe Życie, jest o Nim mówić i dawać nadzieję bliźnim - wyjaśnia ks. Krzaczek. Podobnych propozycji jest wiele. Niemal każda parafia w dużym mieście, duszpasterstwo akademickie i diecezja ma własny kanał na YouTube lub profil na Facebooku. Można tam znaleźć wiele materiałów do rozważań, które pomagają wiernym przygotować się do Wielkanocy. - Każdy musi znaleźć swój sposób, żeby te święta miały wymiar duchowy. Każdy w swojej domowej „pustelni" może znaleźć chwilę na refleksję, lekturę Biblii lub np. „Dzienniczka" św. siostry Faustyny. Ostatni czas można potraktować jako swojego rodzaju „znak", który uświadamia nam, jak kruche jest życie i jak wiele dobrego można zrobić, żeby stało się piękne. Ciekawą ofertę rekolekcji można znaleźć w intemecie - przyznaje ks. prof. Jarosław Popławski. Do rekolekcji trzeba się dobrze przygotować Przed uruchomieniem transmisji online warto godnie się ubrać, wyciszyć i odłożyć inne sprawy na bok. Pomoże to lepiej skupić się na naukach i właściwie przeżyć rekolekcje. Nieodłącznym elementem Wielkiego Postu jest jałmużna. Duchowni zalecają, żeby nie zapominać o niej nawet w okresie epidemii. - Nie tylko w sensie materialnego dawania, ale też dzielenia się sobą, swoim czasem. To dobro, które jest potęgowane, za-chwycai wraca - wyjaśnia teolog. Piotr Nowak Możesz sam pobłogosławić wielkanocne pokarmy w domu Obrzęd)' Zamiast tradycyjnego święcenia pokarmów w kościele, duchowni proponują wiernym błogosławienie stołu przed wielkanocnym posiłkiem. Taki obrzęd można wykonać samodzielnie w gronie rodzinnym w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego. Jak powinno przebiegać błogosławieństwo? Na początku ojciec rodziny lub przewodniczący zapala świecę umieszczoną na stole i mówi: „Chrystus zmartwychwstał. Alleluja!" # Wszyscy odpowiadają: „Prawdziwie zmartwychwstał. Alleluja!" # Następnie ktoś z uczestników odczytuje tekst Pisma Świętego. Do wyboru są dwa fragmenty: l. Pierwszy list św. Pawła do Tesaloniczan (l Tes 5,16-18): „Bracia i siostry, posłuchajcie słów świętego Pawła Apostoła do Tesaloniczan. Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie. W Każdym położeniu dziękujcie, takajest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was". 2. Ewangelia według św. Mateusza (Mt 6,31 ab.32b-33): „Bracia i siostry, posłuchajmy słów Ewangelii według świętego Mateusza. Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie troszczcie się zbytnio i nie mówicie: co będziemy jeść? co będziemy pić? Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrze-bujecie. Starajcie się naprzód o laólestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, ato wszystko będzie wam dodane". Po odczytaniu tekstu przewodniczący mówi: „Módlmy się. Z radością wysławiamy Ciebie, Panie Jezu Chryste, kory po swoim zmartwychwstaniu ukazałeś się uczniom przy łamaniu chleba. Bądź z nami, kiedy z wdzięcznością spożywać będziemy te dary, ijak dzisiaj w braciach przyjmujemy Ciebie w gościnę, przyjmij nas jako biesiadników w Twoim królestwie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków". Na te słowa wszyscy odpowiadają: „Amen". # Po posiłku ojciec rodziny lub przewodniczący mówi: „Uczniowie poznali Pana. Alleluja!" # Wszyscy odpowiadają: „Przy łamaniu chleba. Alleluja!" Przewodniczący: „Módlmy się. Boże, źródło życia, napełnij nasze serca paschalną radością i podobnie jak dałeś nam pokarm pochodzący z ziemi, spraw, aby zawsze trwało wnas nowe życie, które wysłużył nam Chrystus przez swoją śmierć i zmartwychwstanie i w swoim miłosierdziu nam go udzielił. Który żyje i króluje na wieki wieków". Wszyscy: „Amen". Źródło: „Obrzędy błogosławieństw dostosowane do zwyczajów diecezji polskich". (PN) WAŻNE viedź iakrament pokuty i pojednania W poszczególnych diecezjach biskupi wystąpili do księży 0 wsparcie wiernym w uzyskaniu sakramentu pokuty i pojednania. Powinni udostępnić wiernym numer telefonu i adres e-mailowy, poprzez który można umówić się z duszpasterzem na indywidualną spowiedź. Według zaleceń biskupów, spowiedź może mieć miejsce w często dezynfekowanych otwartych konfesjonałach lub w osobnych pomieszczeniach, umożliwiających sprawowanie tego sakramentu z zachowaniem większej odległości między penitentem a spowiednikiem. - Ważny jest osobisty akt żalu oraz postanowienie, że spowiedź odbędzie przy najbliższej sprzyjającej okazji. W tradycji chrześcijańskiej znana jest także spowiedź „ogólna". Stosuje się ją w sytuacji zagrożenia życia czy wojny. Natomiast nie ma możliwości odbycia sakramentu pokuty 1 pojednania przez internet lub telefon - zastrzega teolog, ks. prof. Jarosław Popławski. Biskupi zalecili księżom, żeby po ustaniu epidemii we wszystkich parafiach zorganizowali spowiedzi parafialne. (PN) Święconka Zamiast święcenia pokarmów w kościele Episkopat przestrzega, żeby w Wielką Sobotę nie organizować poświęcenia pokarmów na stół wielkanocny. W tym roku tzw. święconka ma mieć charakter liturgii domowej (patrz tekst obok). - To sytuacja trudna dla wiernych, jak i duszpasterzy. Pamiętajmy jednak, że czekające nas święta są tak ważne, i to nie dlatego, że koncentrujemy się na Krzyżu i ofierze Chrystusa. One są dla nas ważne, bo uświadamiają nam, że Chrystus pokonał śmierć, że jest źródłem naszej nadziei. To z Jego pomocą możemy pokonać wszelki lęk, słabości i przeciwności życia. Także pandemię. Dlatego, nie bójmy się! Niech zatem i w te święta towarzyszy nam radość -mówi ks. prof. Jarosław Popławski. (PN) 12 Sport Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 Jeśli ligi w naszym kraju ruszą, będą rozgrywkami dla koni Tomasz Biliński tomasz.bilinski@potskapress.pl PSkanazna Jeśli dograć sezon w Polsce, to kiedy,jeśfigo skończyć, to jak?-Nie ma złotego środka, ani sensu rozgrywaćgp wcałości - oceniają byli piłkarze ekstraklasy. Pandemia koronawirusa niemal w całej Europie wstrzymała rozgrywki. Termin ich wznowienia wciąż jest przesuwany. Wśród opcji rozwiązania problemu jest przedwczesne zakończenie sezonu i jego rozstrzygnięcia. Jako pierwsze od rozważań do wstępnych decyzji przeszły władze belgijskiej ekstraklasy (system jest podobny jak w Polsce). Proponują klubom, by sezon zakończyć i uznać obecną tabelę, gdzie rozegrano 29 z 30 kolejek, bez fazy play-off wyłaniającej mistrza i zespoły awansujące do europejskich pucharów oraz spad-kowiczów. Wniosekwejdziewżycie,jeśli zaakceptuje go 13 z 16 klubów. Choć UEFA radzi o wstrzymanie się z przedwczesnym kończeniem ligi uprzedza, że może nie dopuścićdoeuropejskich pucharów drużyn z miejsc premiowanych awansem. „Uważamy, że decyzja o zakończeniu rozgrywekkrajowych byłaby na tym etapie przedwczesna i nieuzasadniona. Od osiągniętych w nich rezultatów jest uzależnione uczestnictwo w turniejach klubowych UEFA. W przypadku zamknięcia sezonu, spełnienie tego warunku byłoby wątpliwe. UEFA zastrzega sobie prawo do decyzji o upoważnienia klubów do udziału w rozgrywkach europejskich w sezonie 2020/21, w zgodzie z ich regulaminem" - iSiS Jeśli ligi nie zostaną dokończone, spadki będą krzywdzące? piszą w otwartym liście UEFA, Europejskiego Stowarzyszenia Klubów i Stowarzyszenia Europejskich Zawodowych LigPiłkar-skichwysłanymdoligwEuropie i ich klubów. Niewykluczone, że sugestie dodatkowo wpłyną na decyzje w poszczególnych krajach. Zanim list został wysłany, Holandia, ośmielona decyzją Belgii, zaczęła przychylać się do projektu sąsiada. W PZPN i Ekstraklasie, także z uwagi na straty finansowe, wciąż liczą, żeudasię wrócić do gry i nie będzie trzeba podejmować trudnej decyzji. Największym problemem wydaje się kwestia spadków. - Nie ma złotego środka, każda opcja byłaby dla kogoś niesprawiedliwa - ocenił były obrońca m.in. GKS Katowice, Wisły Kraków i Cracovii, a obecnie ekspert Canal+ Sport Kazimierz Węgrzyn. - Większość sezonu jest już zanami. G, którym dobrze szło, byliby zawiedzeni. Zdrugiej strony kilka kolejek zostało i odebralibyśmy szanse tym, którzy gonią. Bardzo trudna decyzja. Po 26 z 30 kolejek fazy zasadniczej liderem jest Legia Warszawa. Na drugim i trzecim miejscu, czyli dających prawo gry w kwalifikacjach do ligi Europy, są - odpowiednio - Piast Gliwice i Cracovia. Dziś z ligi spadają Korona Kielce, Arka Gdynia i ŁKS Łódź. Podobne dylematy są na wszystkich szczeblach. - Nie chcę i nie lubię gdybać, ale j eśli sezon miałby zostać niedokończony, to krzywdzące byłyby spadki - nie miał wątpH- wości Łukasz Surma, rekordzista pod względem meczów w ekstraklasie (559), a dziś trener dru-goligowej Garbami Kraków. Jego zespół po 22 z 34 meczów zajmuje bezpieczne, 12. miejsce. - Sezon jest zawieszony i to nasza podstawa. Rozmawiam z chłopakami codziennie i przygotowuję ich, jak byśmy mieli dokończyć granie. Oczywiście każdy trenuje indywidualnie -zaznaczył były pomocnik m.in. Legii Warszawa, Ruchu Chorzów i Lechii Gdańsk. Tyle tylko, czy dokończenie rozgrywek wpierwszej połowie roku jest możliwe? - Czasucieka, a z tego co słyszymy, liczba zachorowań będzie rosła. Każdy jest inny, ale wydaje mi się, że trudno będzie o właściwą mentalność u piłkarzy. Jeżeli ligi miałaby ruszyćnawet wczerwcu, to może, ale przeciąganie tego na dłużej chyba nie ma sensu -ocenił Węgrzyn. Szansę dokończenia widzi też Dariusz Gęsior, ale nie w całości. Taka opcja też jest wśród pomysłów, by rozegrać tylko fazę zasadniczą. - Drużyny trenują, ale każdy piłkarz ćwiczy indywidualnie. Po czymś takim trudno przystąpić od razu do meczów, więc potrzebny byłby okres przygotowawczy. Inaczej skończy się pandemia, zaczną się kontuzje - zwrócił uwagę wicemistrz olimpijski z 1992 r. Pozostałe ligi w Polsce grają standardowym systemem. Wlilllidzepozostałodo rozegrania 12 kolejek. W niższych jest ich więcej. - Tak czy inaczej musimy być gotowi na wznowienie rozgrywek. Choć jeśli zaczniemy grać, to mogą to być rozgrywki dla koni, patrząc ile meczów będziemy musieli zagrać wkrótkim okresie. Ale w Garbami przygotujemy sięna to, jesteśmy zawodowcami, więcjak będą nam kazali grać, zrobimy to - zapowiedział Surma.©® Polska kadra swoje spotkania ma rozgrywać w Dublinie i Bilbao UEFA boi się, że straci gospodarzy Euro IHfkanożna Michał SkS>a @Skibowy Euro nie odbędzie się w dwina-stu miastach? UEFA chce, by układ gier pozostał ten sam, ale rozważa wiele możfiwośd-Chcemy, aby format turnieju nie uległ zmianie, ale rozmawiamy z wszystkimi gospodarzami-napisały wkomurrikacie władze Europejskiej Federacji. Od kilkunastu dni wiemy, że mistrzostwa Europy zostały przełożone na przyszły rok. Ta zmiana zapoczątkowała debatę na temat formatu rozgrywek. UEFA chciała uczcić 60-lecie istnienia turniejem w dwunastu miastach, ale teraz wydała wtej sprawie komunikat, wktórymrozważarów-nież inne możliwości. Euro 2020 (wciąż tak brzmi oficjalna nazwa turnieju) ma gościć w Monachium, Rzymie, Baku, St. Petersburgu, Kopenhadze, Londynie, Glasgow, Amsterdamie, Bukareszcie, Bilbao, Dublinie i Budapeszcie. EuropejskaFederacjanie chce zmieniać tego planu, chce również postawić na dokładnie ten sam układ spotkań. Istnieje jednak spore zagrożenie, że z powodu pandemii koronawirusa niektóre miasta-gospodarze nie będę chciały gościć u siebie przyszłorocznych mistrzostw Lubański: Kluby skłaniają się do przerwania sezonu w Belgii Pitka mtżna Filip Bares Twitter: @Bares34 - Większość klubów w Belgii chce przerwania sezonu - mówił nam były piłkarz Lokeren Włodzimierz Lubański. Zna pan belgijską piłkę jak mało kto. Jak oceniłby pan dotychczasowe działania jej włodarzy? Od wielu lat zachowują się bardzo spokojnie i ostrożnie. Zmiany szefów federacji spowodowały, że brakuje ciągłości, bo każdy prowadzi ją inaczej. Obecna sytuacja na świecie sprawia, że nikt nie wie, co właściwie robić. Każdy ma swoje interesy i dba o swoje finanse, ale to wszystko musi w tym momencie zejść na bok, bo są rzeczy ważniejsze. Jak ocenia pan doniesienia, że Club Brugge będzie ukoronowane mistrzem Belgii, a reszta meczów zostanie odwołana? To jest na razie propozycja, która musi zostać zatwierdzona przez większość klubów. Trzeba znaleźć wyjście z tej trudnej sytuacji. Jeśli będzie ogólna aprobata, to trudno wy- myślić coś innego. Nie tylko belgijska piłka znajduje się w trudnej sytuacji, ale i światowa. Jest to wyjątkowy czas i mistrz może zostać koronowany poprzez decyzję klubów. Do końca sezonu została tylko jedna kolejka, ale przecież prawdziwa gra miała się dopiero rozpocząć. Tak, mistrza wyłania faza play--off. Nie ukrywajmy, że sezon zasadniczy jest dopiero początkiem drogi do zostania mistrzem. Są jeszcze zespoły, które mają szansę na występ w nich, na wygranie rozgrywek i to jest ważne, żeby miały swój głos w tych dyskusjach. Większość skłania się jednak to przerwania ligi i uznania obecnych wyników. W pana ocenie jest to właściwe rozwiązanie? Trzeba zadać sobie pytanie, czy jest inne rozwiązanie? Zdrowie jest najważniejsze i trzeba podjąć jakieś kroki, które i rozwiążą problem rozgrywek i nikogo niepotrzebnie nie narażą. W innych ligach są też propozycje anulowania sezonu. Nie wiemy, ile to wszystko będzie trwało. Największe organi- zacje już podjęły swoje decyzje - UEFA z mistrzostwami Europy i MKOl z igrzyskami olim-pijskimi, które zostały przełożone. Konfrontujemy się z czymś, co sparaliżowało cały sport. Krajowe federacje muszą znaleźć sposób na opanowanie sytuacji, ale też brać pod uwagę decyzję większych instytucji. Myśli pan, że Polska może zrobić to samo co Belgia? Trudno powiedzieć. Wydaje mi się, że Polska jest w tej chwili w podobnej sytuacji, liczba zakażeń rośnie z dnia na dzień, umierają ludzie, ale nikt nie wie, co będzie jutro. ©® Europy. - Każdy musi teraz potwierdzić UEFA, że nadal chce u siebie Euro. Jeśli ktoś chce zrezygnować, to jest to odpowiedni moment - mówi Philipp Lahm, wieloletnia gwiazda Bayernu, a obecnie ambasador turnieju. UEFA wciąż nie rezygnuje z planu dokończenia rozgrywek Ligi Mistrzów i Ligi Europy, gorąco kibicuje wszystkim krajom, by dograły do końca rozgrywki ligowe. Już wiemy, że z tej idei najprawdopodobniej wycofają się Belgowie, którzy chcą zakończyć ligę już teraz. Mistrzem kraju za sezon 2019/20 miałby zostać Club Brugge. UEFAzareago-wała szybko. „Nie kończcie sezonów ligowych już teraz, bo grozi za to kara niedopuszczenia do europejskich pucharów. Jesteśmy pewni, że w najbliższych miesiącach będzie szansa na wznowienie gier. Kończenie krajowych rozgrywek jest na razie przedwczesne i nieuzasadnione - napisała w liście europejska centrala. Z kryzysem w brutalny sposób zaczęła walczyć Legia Warszawa. Jak informuje portal le-gia.net, stołeczny klub zwolnił około 40 pracowników z różnych działów. Pozostali pracownicy będązarabiaćosoproc mniej. To dotyczy również trenerów akademii, drużyn młodzieżowych ipierwszego zespołu. ©® Lotto Czwartek, godz. 21.40 MułtiMułti 5,6,9.14,19,20,22,33,35,38,41, 42,43,49,50,51,61,62,65,75 plus 41 Kaskada 1,5,7,9,10,11,12,14,16,18,21,24 Ekstra Pensja 1,4,5,7,23 plus 3 Ekstra Premia 2,9,12,14,22 plus 1 Lotto 1,11,16,22,27,30 Lotto Plus 4,9,23,35,42,46 Mini Lotto 14,22,34,37,42 Piątek, godz. 14.00 MułtiMułti 3,4,8,10,16,17,19, 20,32,36,52,55,59,61,62,67, 68,70,71,79 plus 32 Kaskada 3,4,6,8,9,10,12,13,15, 16,18,21 (sten) KUCHNIA KRZYŻÓWKI PORADY GWIAZDY magazyn WYKLUCZENIE CYFROWE I SAMOTNA WIELKANOC Osoby starsze bez internetu, uczniowie, którzy nie mają jak uczestniczyć w e-lekacjach, w końcu osoby, które straciły pracę i nie mają gdzie szukać nowej. To wszystko skutki wykluczenia cyfrowego. Jak je minimalizować? Społeczeństwo Gabriela Jelonek Według danydiEurostatu w 2018 roku dostęp do internetu deklarowało 84 proc go-spodarstw domowych w Polsce, a korzystać z niego miały osoby w wieku 16-74 lata. Dlaczego w Polsce wciąż 16 proc. rodzin nie ma dostępu do sieci? Największy odsetek badanych, bo aż 66 proc., deklaruje brak takiej potrzeby. Na kolejnych miejscach znalazły się brak odpowiednich umiejętności - mówiła o tym ponad połowa badanych (51 proc.), oraz zbyt kosztowny sprzęt konieczny do połączenia z intemetem (23 proc.). Znaczenie komputerów i internetu rośnie praktycznie w każdej dziedzinie życia. W ostatnim czasie są one istotnym środkiem komunikacji międzyludzkiej. Wielkanoc bez rodziny Większość z nas po raz pierwszy w życiu dotyka konieczność izolacji, a na dodatek przymusowe spędzanie świąt bez spotkań w gronie rodziny. - W wielu rodzinach pojawi się problem, nie będziemy mogli się spotkać „namacalnie". Musimy uświadomić sobie, że nie mamy innego wyjścia, ale to jednostkowa sytuacja - tłumaczy doktor Jakub Kuś, psycholog z Uniwersytetu SWPS. Jeżeli jesteśmy w stanie wykorzystać nowe technologie do kontaktu, powinniśmy z nich korzystać. Niestety, wiele osób, szczególnie starszych czy ubogich, nie ma takiej możliwości. - Ciekawym pomysłem jest umówienie się na nieoficjalne przełożenie Wielkano- cy, tzn. teraz nie możemy się spotkać, ale umówmy się rodzinnie, że wspólne świętowanie odbędzie się wtedy, kiedy zagrożenie minie. Być może takie oczekiwanie na coś dobrego, co ma nastąpić za miesiąc, dwa czy trzy, pomoże nam przetrwać trudny czas - dodaje dr Jakub Kuś. Niektóre osoby, szczególnie starsze, próbują wymuszać kontakt bezpośredni na rodzinie, grając na emocjach, mówiąc np.: „kolejnych świąt mogę nie dożyć". - Możemy spróbować wytłumaczyć takiej osobie, że izolujemy się dla jej dobra, a nie dlatego, że jej nie kochamy . Zdecydowana większość osób na szczęście ma świadomość, że wielkanocne spotkanie może być śmiertelnym zagrożeniem - wyjaśnia psycholog. Niestety, w czasie obowiązkowej izolacji cyfrowe wykluczenie dla wielu będzie jeszcze bardziej odczuwalne. Osoby, które nie będą potrafiły się posługiwać nowymi technologiami, będą w coraz większym stopniu wykluczone z życia społecznego. Naukowcy określają taki stan nawet jako „upośledzenie społeczne" czy „cyfrowy analfabetyzm". Cyfrowy podział widoczny jest szczególnie pomiędzy osobami młodymi i seniorami. Sprawia to, że coraz trudniejsze jest porozumienie osób z różnych pokoleń, gdyż światy, w których żyją, różnią się od siebie. Przykład? Gdy wszyscy mówią o jakimś filmiku, który zobaczyli w intemecie, osoba bez dostępu do sieci nie ma pojęcia, o co chodzi. Przez to czuje się odrzucona społecznie. Na dodatek np.: senior pozbawiony swojego rytmu dnia niespotyka się ze znajo- mymi i sąsiadami na ulicy, nie może z nimi bezpośrednio porozmawiać. To wpędza w poczucie osamotnienia. Wykluczenie cyfrowe pracowników Wykluczenie cyfrowe to coś więcej niż cyfrowy podział społeczeństwa, różnice w dostępie czy umiejętnościach. Przede wszystkim prowadzi do społecznego i ekonomicznego wykluczenia. Osobom bez dostępu do sieci brakuje także tzw. elntegracji, polegającej na uczestnictwie we wszystkich wymiarach życia społeczeństwa, także tych w świecie internetu. Dostęp do nowych mediów jest niezbędny do wykonywania coraz większej liczby zawodów czy prowadzenia i własnej działalności. A także przy poszukiwaniu pracy. - Długofalowo będzie to największy problem naszego społeczeństwa. Jest duża rzesza ludzi, która znalazła się w sytuacji, która wydaje się być bez wyjścia: stracili pracę i nie mają gdzie jej szukać. U takich osób może rodzić się duże poczucie beznadziei. Trzeba jednak próbować, nie bać się zmian. Tutaj widzę rolę państwa, które powinno zadbać o osoby, które nie mają dostępu do internetu. Nie bez powodu przecież mamy w Polsce Ministerstwo Cyfry-zacji - mówi dr Kuś. - Cały świat raczej na stałe nie przejdzie do internetu, ale to dobra okazja, wręcz życie zmusza nas do tego, aby zacząć korzystać z sieci. Sytuacja po czasie wróci do normalności, ale już zmienionej. Być może firmy postanowią, że część zatrudnionych będzie pracować z domu-dodaje. Okazuje się, że osoby korzystające z internetu znacznie częściej podejmują lepiej płatną lub dodatkową pracę. Według raportu „Diagnoza społeczna. Warunki i jakość życia Polaków", opublikowanego w 2015 rolai przez Aka- demię Ekonomiczno-Humanistyczną w Warszawie, aż 15,7 proc. internautów znalazło lepszą pracę, podczas gdy wśród pozostałych osób 6,1 proc. Dodatkowo internauci znacznie częściej podnoszą swoje kwalifikacje - w ciągu roku robi to aż 24 proc. z nich, a wśród osób, które z sieci nie korzystają, zaledwie 3,5 proc. Jak wynika z analizy Dominika Batorskiego, socjologa z Uniwersytetu Warszawskiego, przeprowadzonej dla Biura Analiz i Dokumentacji Senatu, już teraz obserwujemy bardzo silny związek aktywności zawodowej osób w wieku 50+ z korzystaniem z komputerów i internetu. Nieznajomość nowych technologii może wpływać na niechęć do zatrudniania osób w wieku 50-60 lat. To bardzo poważny problem społeczny, szczególnie dlatego, że osoby w wieku przedemerytalnym rzadko dążą do zmiany miejsca pracy, ale bywa, że ją tracą. Znajomość nowych tech- nologii daje większe szanse na uniknięcie bezrobocia i łatwiejsze z niego wychodzenie. E-lekcje? Nie mam internetu Problem braku dostępu do technologii dotyka też dzieci. W dobie pandemii konieczne jest przeprowadzanie e-lekcji, jednak nie wszystkie mogą w nich uczestniczyć. Według danych GUS z 2018 r. w domach, w których są osoby uczące się, komputery posiada aż 91 proc. rodzin, a 79 proc. również dostęp do internetu. Natomiast w gospodarstwach, w których nie ma uczniów ani studentów, komputer jest zaledwie w 40 proc. z nich, a dostęp do sieci w co trzecim. Motywacją jest więc posiadanie dzieci w wieku szkolnym i chęć zadbania o ich edukację. Badania pokazują, że najbiedniejszym rodzinom łatwiej przychodzi odłożenie pieniędzy na sprzęt niż wzięcie na siebie dodatkowego miesięcznego obciążenia finansowego, jakim jest rachunek za łącze. W domach często jest tylko jeden komputer, a korzystać z niego musi np.: trójka rodzeństwa, która w tym samym czasie ma e-lekcje. - Polska szkoła błyskawicznie musiała przeskoczyć z XIX do XXI wieku. Nasz system jest zupełnie do tego nieprzygotowany. Dzieci, które nie mają komputera, mogą korzystać z telefonów. Jest sporo aplikacji do nauki na smartfo-nach, ale takie rozwiązania nie powodują, że problem całkiem znika - mówi dr Jakub Kuś.-Starajmy się solidaryzować z takimi osobami. Zaoferujmy swoją pomoc. Może mamy starszy, zbędny sprzęt, który możemy pożyczyć? Taka pomoc na pewno się przyda. 02 rodzinny Głos Dziennik Pomorza Sobotaniedziela, 4-5.04.2020 To, kiedy skończy się epidemia, zależy od nas wszystkich zegau zaiecen i .postępował! spokojnie, ale ostrożnie, ten okropny st doświadczamy, dobiegnie końca - rasowi Warta Alicla Trzeciak, Anna Czerrry-Ma recka anna.marecka@polskapress.pl Marta Alicja Trzeciak, pochodząca ze Słupska, jest autorką książek literackich i popularnonaukowych. a także dziennikarką naukową. Rozmawiamy z nią o koronawirusowych informacjach - fałszywych i prawdziwych. Jak odróżnić jedne od drugich? Dlaczego fałszywe newsy cieszą się taką popularnością? A także o tym, czy należy nosić maseczki, czy też nie. I o zasadach przetrwania w izolacji od innych. Jako dziennikarka naukowa zajmuje się pani popularyzacją nauki, czyli pisaniem o niej w sposób zrozumiały dla każdego, a jednocześnie odpowiedzialny. To ważne właśnie teraz, kiedy na temat koronawi-rusa ukazuje się ogromna masa tekstów, w tym wiele kłamliwych. Jakie źródła informacji na ten temat uważa pani za wiarygodne, którym można ufać? Najbardziej wiarygodne są oczywiście publikacje naukowe, ponieważ to właśnie one są najbardziej rzetelne. Gdyby ktoś z Czytelników czuł się na siłach, to bardzo polecam całkowicie darmową i dostępną dla wszystkich wyszukiwarkę Google Scholar, w której można znaleźć wszystkie potrzebne materiały w języku angielskim. Czytelnikom, którzy nie czują się pewnie w raportach naukowych, proponuję czytać materiały przygotowane przez doświadczonych, merytorycznie przygotowanych dziennikarzy naukowych, którzy nie opierają swoich artykułów na doniesieniach z innych serwisów, lecz na pierwotnych danych naukowych. Informacji najlepiej szukać na stronach Nauka w Polsce PAP, na stronach rządowych dedykowanych specjalnie koronawirusowi, na stronach związanych z WHOiECDP. Jak zwykły odbiorca może sam informacje zweryfikować? Prostym sposobem wstępnej weryfikacji wiarygodności tekstu jest przyjrzenie się jego tytułowi i językowi, w ja- Marta Alicja Trzeciak, dziennikarka naukowa, pisarka, matka dwóch małych córeczek kim artykuł jest pisany. Jeżeli został on stworzony w taki sposób, by wywołać sensację, „tanią" kontrowersję lub nieuzasadniony strach, to powinniśmy podchodzić do niego z dużym dystansem. Dodatkowo, proponuję przy każdym tekście, który Państwo czytają, sprawdzić obecność przypisów. Jeżeli artykuł jest merytorycznie poprawny, to jego autor powinien powołać się na źródła swoich informacji. Proponuję prosty przewodnik. Im więcej odpowiedzi „TAK", tym bardziej wiarygodne jest dany tekst: - Czy artykuł pochodzi z oficjalnej strony organizacji zajmującej się ochroną zdrowia? - Czy wskazany jest autor tekstu? - Czy autor tekstu ma „na koncie" inne artykuły wyglądające wiarygodnie (czy raczej „pudełkowe" tematy)? - Czy autor tekstu posiada doświadczenie lub wykształcenie, które uprawnia go do pisania na dany temat? - Czy język publikacji jest stonowany i czy reprezentuje wysoki poziom stylistyczny, lingwistyczny itp.? - Czy w treści tekstu lub pod jego koniec autor zamieścił spis źródeł, z jakich korzystał (bibliografię)? - Czy podane przez autora źródła to publikacje naukowe (czy odniesienia do plotkarskich portali)? - Czy z tekstu wynika, że jego autor potrafi odróżnić opinię od faktu (czy miesza te pojęcia)? Wirus SAJRS-CoV- 2 i powodowana przez niego choroba COVID-19 mają jeszcze wiele tajemnic, dlatego tak- że oficjalne wytyczne się zmieniają, co komplikuje rozróżnianie prawdy od fałszu. Na przykład w sprawie testów. W Polsce są gjosy krytyczne, że za mało się ich robi. a rząd powołuje się na kryteria WHO. Tylko one też chyba się zmieniły. To dlatego, że zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia są odmienne w zależności od tego, jaki jest aktualny stan rozwoju epidemii w danym kraju oraz od tego, jakie są cele ochrony zdrowia publicznego i możliwości danego kraju. Co więcej, WHO zawsze zastrzega, że wszystko odbywa się zgodnie z wewnętrznymi protokołami danego państwa. To prawda, że niektóre kraje, takie jak Korea Południowa postawiły na wykonywanie mnóstwa testów i ogromną ich dostępność dla obywateli, którzy mogli wykonać test mniej więcej w taki sposób, w jaki korzysta się z usług typu Drive Through (bez wysiadania z samochodu). Wedle mojej opinii to bardzo korzystne rozwiązanie, ale też niezwykle drogie. Nie czuję się w wystarczającym stopniu kompetentna merytorycznie żeby orzekać, czy w naszym kraju powinno się zainwestować tak duże środki na wykonywanie testów, czy też powinniśmy szukać innych rozwiązań. Podobne emocje wywołuje kwestia maseczek. Coraz więcej ekspertów mówi. że powinni je nosić wszyscy i powołuje się przy tym na przykład Korei Południowej, która świetnie radzi sobie z epidemią podobno między innymi dzięki nakazowi noszenia ma- seczek przez wszystkich. Bliżej nas takim państwem są Czechy. Jakie jest pani stanowisko w tej sprawie, osoby, która codziennie śledzi naukowe doniesienia z całego świata? Tak, z maseczkami to jest nieoczywista sprawa. Wyjaśnię dlaczego. Z badań wynika, że te maseczki, których używa większość osób, absolutnie nie są w stanie zabezpieczyć nas przed wirusem -po prostu dlatego, że pory w materiale są zbyt duże. To tak, jakbyśmy chcieli złapać pchłę w sieć rybacką. Ponadto, wiele publikacji wskazuje, że osoby, które noszą maseczki, czują się „bezpieczniejsze", więc zaniedbują inne działania prewencyjne. Co więcej, część osób, która używa maseczek, nakłada je nie-odkażonymi rękoma, co jest absolutną pomyłką. Wtedy, zamiast chronić się, zwiększamy ryzyko infekcji, ponieważ dotykamy dłońmi twarzy. Inna sprawa jest taka, że niektórzy używają takiej maseczki jakby była wielorazo-wego użytku. To również błąd. Gdyby faktycznie na jej powierzchni znalazły się fragmenty wydzielin, stanowiłaby idealne podłoże dla wirusa, a zatem zwiększałaby, a nie zmniejszała ryzyko zakażenia. Maseczki należałoby więc używać wyłącznie jednorazowo i to tylko do momentu, w którym przestanie być sucha. Innymi słowy, osoby zdrowe w zasadzie nie powinny nosić maseczek. Ale to jest tylko jedna strona medalu. Druga jest taka, że WHO zaleca, aby maseczkę nosiły osoby mające jakiekolwiek objawy (kaszel, katar itp.), a także osoby, które wprawdzie są zdrowe, ale opiekują się osobami chorymi. Maseczka nie zatrzymuje bowiem wirusa, ale jednak stanowi pewną barierę, na przykład dla wydzielin. Trudno się również dziwić właścicielom sklepów, którzy proszą, aby do środka wchodzić w maseczce. Dlaczego? Ponieważ osoba zakażona może tu i teraz nie mieć objawów, ale zaraz okaże się, że wejdzie do sklepu, złapie ją atak kaszlu i nakaszle na wiele produktów spożywczych, które potem znajdą się na stołach innych ludzi. Chyba należałoby podsumować tak: ważniejsze od samej maseczki jest to, jak ją nosimy, jak zakładamy i jak dbamy o pozostałe kwestie profilaktyczne. Jeżeli maseczka zakładana jest odkażonymi rękoma, jeżeli jest noszona tylko raz i to do momentu, w którym pozostaje sucha, jeżeli w trakcie noszenia nie poprawiamy jej co chwilę (a tym samym, nie dotykamy twarzy, oczu) i jeżeli myjemy ręce zgodnie z zaleceniami, to nie ma nic nieprawidłowego w tym, że ktoś pragnie ją założyć. Ale całkowitą pomyłką jest założenie maseczki, która służy nam od tygodnia, zakładanie jej i poprawianie brudnymi rękoma, czy noszenie maseczki w taki sposób, że nie zakrywa szczelnie całego nosa i ust. Jakie tzw. fejki korona wirusowe są najczęstsze, czy chodzi o zwykłą głupotę, sianie paniki, czy na przykład politykę albo biznes? Niestety, obecnie mamy wszystkie rodzaje fake newsów i dezinformacji - zarówno te tworzone - mówiąc eufemistycznie - z niefrasobliwości, jak i te tworzone celowo, na potrzeby szerokiej dezinformacji. Są i takie tworzone dla zysku. Musimy być bardzo ostrożni, ponieważ jedna fałszywa wiadomość tego typu może bardzo niekorzystnie wpływać na nas i na naszych bliskich, potęgując poczucie lęku, panikę czy wręcz histerię. Niestety, niektórzy przyczyniają się do tego bez złych intencji. Dlatego mam do Czytelników serdeczną prośbę: nie udostępniajmy żadnych „tajnych" informacji, które przekazał nam stryjeczny brat cioci kuzyna pracującego w szpitalu albo w sklepie. Możemy chcieć dobrze, ale przyczynimy się tylko do chaosu i wywołamy u kogoś niepotrzebny niepokój. Jak pani, matka dwóch małych córeczek, na co dzień radzi sobie z restrykcjami związanymi z epidemią, i jakie środki bezpieczeństwa pani stosuje? Mam kilka zasad dotyczących życia w czasach pandemii, zwłaszcza przy pracy zdalnej, z dwójką dzieci w domu. Po pierwsze, stosuję się do wszystkich oficjalnych za- leceń, które otrzymujemy, ponieważ one zostały stworzone po to, aby nas chronić, a nie po to, żeby nam utrudnić życie. Po zakupy jeździ oczywiście tylko jedna osoba i stara się w tym czasie zachować wszelkie środki ostrożności. Córeczki - siłą rzeczy -nie chodzą teraz do przedszkola czy innych placówek typu kluby dziecięce i nie kontaktują się z innymi dziećmi, ani też - choć to bardzo dla nas trudne - z dziadkami. Poza tymi oficjalnymi zaleceniami mam też kilka swoich własnych. Po pierwsze, sprawdzam informacje dotyczące koronawirusa raz - dwa razy dziennie i nigdy nie robię tego wieczorem, przed snem. Wieczorem czytamy książki, słuchamy muzyki, oglądamy filmu przyrodnicze, słuchamy słuchowisk, zwiedzamy wirtualnie muzea itp. W tych trudnych czasach oferta naukowa i kulturalna jest przebogata w wersji online, dlatego staramy się z niej korzystać. Po drugie i być może najważniejsze -staram się, byśmy naprawdę ze sobą BYLI. Odpowiadam na pytania dzieci dotyczące epidemii, ale nigdy nie przekazuję im strachu, wychodząc z założenia, że rodzic ma być dla nich ostoją bezpieczeństwa. Ponadto, staram się skupić na dwóch kwestiach. Po pierwsze, nasi dziadkowie i rodzice pamiętają czasy wojny, PRL-u, stanu wojennego itp. i sądzę, że żadne z nich nie miało tego przywileju, że wystarczy siedzieć w domu, by czuć się bezpiecznie. Dlatego mimo wszystko staram się myśleć o tym, co nas spotkało, jako 0 przejściowej trudności, a nie jako o tragedii. Druga sprawa jest taka - myślę, że jak już to wszystko przejdziemy, jak pandemia się wyciszy, my wszyscy będziemy inni 1 bardzo liczę na to, że będziemy w coś bogatsi. Może uda nam się docenić, jak bardzo potrzebujemy siebie nawzajem. Liczę, że ta pandemia to jest taka nasza choroba ogólnoświatowa, a każda choroba - choć nie jest przyjemna dodaje jakąś nową wartość do życia człowieka. Czy da się obecnie przewidzieć, jak epidemia będzie rozwijała się w Polsce, śladem którego kraju pójdziemy i kiedy się to zakończy? Liczymy na to, że niedługo nastąpi szczyt zachorowań, a po nim dojdzie do wyciszania się epidemii. To, czy tak będzie, zależy ode mnie, zależy od Pani, zależy od Pani sąsiadów i od Czytelników; zależy od nas. Jeżeli będziemy przestrzegali zaleceń i postępowali spokojnie, ale ostrożnie, ten okropny stan rzeczy, którego obecnie doświadczamy, dobiegnie końca. Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 rodzinny 03 Jak rozwija się infekcja koronawirusem i iak • • • • zmieniają się jej oojawyr ? )iu ch ch 3K70 m Anna Rokicka-Żuk anna.roklcka@polskapress.pl Scenariusz rozwoju COVID-19 najczęściej wygląda w następujący sposób: w pierwszej kolejności koronawirus atakuje komórki nabłonka oddechowego, czyli warstwy komórek wyściełających układ oddechowy. Ponieważ receptory dla wirusa, a więc miejsca, przez które przedostaje się do komórek, znajdują się też w nabłonku układu pokarmowego. może on infekować organizm również tą drogą. takując organizm, wirus wnika do komórek, zamieniając jew,,minifabry-ki" produkujące jego kopie. Sam posiada tylko materiał genetyczny w postaci RNA oraz osłonkę. Nie ma własnej komórki, a więc również układów niezbędnych do namnażania się, i samodzielnie może jedynie przetrwać. Po dostaniu do komór- JAKIE SĄ PRZYCZYNY PANDEMII? Naukowcy szukają przyczyny szybkiego rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wskazówką są dane z Chin. Ich analizę opublikowano na łamach pisma „Science". Wynika z nich, że przed wprowadzeniem kwarantanny w Wuhan i innych miastach prowincji Hubei nawet 86 proc. przypadków zakażenia koronawirusem było nieudokumentowanych. Obliczono, że właśnie ci ludzie przyczynili się do zainfekowania nowym patogenem aż 79 proc. osób, u których później wykryto SARS-CoV-2. Analogiczna sytuacja ma teraz miejsce na świecie. :liwe bezpośrednie i odległe skutki COVID- k Aktualne analizy danych wskazują, że tylko ok. 1 procent pacjentów z objawami infekcji koronawirusem nie ma gorączki, czyli temperatury ciała powyżej 38 stopni Celsjusza ki ludzkiej namnaża się i zaczyna rozprzestrzeniać na dalsze tkanki. W tej wczesnej fazie rozwoju nie występują jeszcze objawy infekcji. Pierwsze symptomy zakażenia Czas pojawienia się pierwszych objawów choroby od momentu zainfekowania jest zróżnicowany. Wynosi zwykle od l do 14 dni, ale chorzy obserwują je zwykle po upływie 5-6 dni. U 8 na 10 osób objawy zakażenia mają łagodny przebieg i przypominają symptomy grypy. Są jed-nakbardzo charakterystyczne. W 99 proc. przypadków pojawia się gorączka, czyli temperatura ciała powyżej 38 stopni Celsjusza. W 70 proc. przypadków odczuwane jest zmęczenie, a w 60 proc. przypadków występuje suchy kaszel. Pojawiają się też bóle mięśni (najczęściej w związku z gorączką), a dodatkowo pacjentów męczą duszności i trudności w swobodnym oddychaniu. Możliwe jest też wystąpienie bólu gardła, natomiast u chorych rzadko pojawia się katar. Na tej podstawie w warunkach domowych można prawdopodobnie stwierdzić, że ma się zwykłe przeziębienie. Jak jednak sugerują wyniki badań z 3 marca 2020 roku, na razie dostępne w formie przeddruku na platformie medRxiv, obecność wirusa potwierdzono też w nosie, co sugeruje możliwe objawy w postaci jego nieżytu. Występujący w COVID-19 kaszel jest początkowo suchy, tj. nie towarzyszy mu odkrztuszanie wydzieliny. Najprawdopodobniej ma on związek z podrażnieniem komórek zainfekowanych przez wirusa. U niektórych osób pojawia się następnie gęsta wydzielina zawierająca martwe komórki dróg oddechowych. Ten etap infekcji trwa około tygodnia. Jak sobie radzić z pierwszymi objawami? Zalecany jest wtedy odpoczynek w łóżku, uzupełnianie płynów i ew. przyjmowanie paracetamolu. Osoby, których organizm zwalczył wirusa, wracają wtedy do zdrowia. Według danych WHO przy łagodnym przebiegu choroby całkowite wyzdrowienie zajmuje zwykle 2 tygodnie. U innych może dojść do zaostrze- nia przebiegu infekcji i powikłań. W ciężkich przypadkach leczenie zakończone sukcesem trwa 3-6 tygodni. Ciężka postać COVID-19 Jeżeli układ odpornościowy zareaguje w przesadny sposób na kopie koronawirusa obecne w ustroju, choroba postępuje. Stan zapalny się rozszerza i rozwija się zapalenie płuc. Pęcherzyki płucne napełniają się płynem zapalnym, co utrudnia oddychanie. U niektórych pacjentów musi być ono wspomagane za pomocą respiratora. W stanie krytycznym znajduje się około 6 procent osób zarażonych SARS-CoV-2. Działanie układu odpornościowego wymyka się u nich spod kontroli, powodując zniszczenia w organizmie, które mogą skończyć się fatalnie. Oprócz płuc uszkodzeniu mogą ulec też inne narządy, zwłaszcza serce, nerki, jelita i wątroba. Bywa, że dochodzi do wstrząsu septycz-nego: ciśnienie krwi spada, a narządy przestają prawidłowo funkcjonować lub dochodzi do ich całkowitej niewydolności. Zakażenie SARS-CoV-2 nie jest obojętne dla organizmu Powikłania i odległe skutki COVID-19 Zmiany w organizmie mogą być wywoływane przez wirusa w sposób bezpośredni, a także być rezultatem stosowania intensywnych procedur medycznych u pacjentów w ciężkim stanie. Do najczęstszych „pamiątek" po infekcji koronawirusem należą blizny w płucach, uszkodzenia nerwów i trauma psychiczna. Zakażenie powoduje uszkodzenia zlokalizowane nie tylko w układzie oddechowym, ale też w sercu. Możliwe konsekwencje to zapalenie mięśnia sercowego, a w skrajnych przypadkach jego niewydolność. U części osób przyjmowanych na oddział intensywnej opieki medycznej (OIOM) z infekcją koronawirusową rozwija się zagrażający życiu zespół ostrej niewydolności oddechowej. Powoduje on zmniejszenie pojemność płuc o 20-30 procent i wiąże się ze znaczną utratą zdolności płuc do wymiany tlenu i dwutlenku węgla, skutkując niedotlenieniem narządów. W niektó- rych sytuacjach wyniki tomografii komputerowej pokazują, że płynem zapalnym wypełnione jest nawet 80-90 procent objętości płuc. Stwarza to konieczność pozaustro-jowego dostarczenia tlenu za pomocą sztucznego płuca. U ozdrowieńców ten narząd może wrócić do w miarę normalnego stanu po upływie co najmniej pół roku. U innych pacjentów, którzy przeżyli, czas gojenia płuc może wynosić 15 lat. (arż) m rv Choroba COVID-19 stanowi zagrożenie dla seniorów Organizm posiada własne mechanizmy ochronne przed infekcją. Jak radzi sobie z koronawirusem? W łagodnym i umiarkowanym przebiegu C0VID-19 układ odpornościowy organizuje się do walki z najeźdźcą. Zwiększa produkcję komórek układu odpornościowego, których podwyższony poziom utrzymuje się jeszcze przez tydzień od momentu pełnego ustąpienia objawów infekcji. Są to m.in. specyficzne immu-noglobuliny, czy przeciwciała, które wiążą SARS-CoV-2, co prowadzi do jego unieszkodliwienia. Wykrycie tych przeciwciał to sposób na potwier- dzenie obecności wirusa w organizmie, który zastąpiłby stosowane obecnie drogie i czasochłonne testy molekularne. Podawanie przeciwciał pacjentom jest najbardziej obiecującą metodą leczenia zakażenia. Badacze planują rozpoczęcie masowej produkcji leku zawierającego dwa z najsilniej działających przeciwciał do połowy kwietnia 2020. Preparat ma wspomagać leczenie C0VID-19 i działać profilaktycznie, (arż) 4lJs •* *%• k i '%i Pnwl > 1 i I Naukowcy szukają szczepionki na koronawirusa. Intensywne prace trwają również nad lekiem dla chorych na COVID-19 04 rodzinny gwiazda Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 Ida Nowakowska ma w sobie pozytywną energię od Boga ciec był słynnym pisarzem. Ona jednak nie poszła w jego ślady. Całe życie mu zaimponować. Dlatego wybrała się na studia aż za ocean. Tam poznała złego męża. Kariera sprawiła, ze muszą zyć w małżeństwie na odległość. IDA NOWAKOWSKA-HERNDON Polska tancerka, aktorka i prezenterka. Urodziła się w Warszawie w 1990 roku. Ukończyła Ogólnokształcącą Szkolę Baletową im. R. Turczynowicza. Już jako dziecko występowała w Teatrze Muzycznym Roma i Teatrze Studio Buffo. Jest laureatką licznych konkursów tanecznych i baletowych o ogólnopolskim zasięgu. Studiowała na wydziale teatru, filmu i telewizji na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, który ukończyła w 2014 roku. Ma za sobą również studia nauk politycznych ze specjalizacją w relacjach międzynarodowych. Zagrała główną rolę w filmie „Poza zasięgiem" u boku Stevena Seagala. Była jurorką w amerykańskim talent-show „The World's Best", a potem w polskich „You Can Dance" i „Dance Dance Dance". Później została prowadzącą „The Voice Kids" i „Pytania na śniadanie". W 2015 roku poślubiła Jacka Herndona, który obecnie pracuje jako dyplomata. łą" - usłyszała dziewczynka i kilka dni później trenowała z dorosłymi aktorami, by wystąpić w słynnym musicalu „Metro". Kolejne lata przyniosły sukcesy Idy w polskich konkursach tańca nowoczesnego. Idąc tym śladem, już jako nastolatka wystąpiła w telewizyjnym show „You Can Dance". Nie wygrała - i wtedy postanowiła pomyśleć o czymś poważniejszym. Ponieważ od dziecka starała się zaimponować słynnemu tacie, zdecydowała się na studia za oceanem - i to dwóch kierunków: aktorstwa i nauk politycznych. * Studiując na Uniwersytecie Kalifornijskim, Ida chodziła co niedziela na msze do polskiego kościoła. To mama przekazała jej dar wiary. Pewnego dnia polska studentka trafiła na spotkanie modlitewne, podczas którego wspólnie modliło się pół tysiąca młodych ludzi. To dodało skrzydeł jej wierze. - To był właśnie taki jeden z przełomowych momentów w mojej wierze. I po tym czasie nadszedł też taki okres oświecenia. Że powoli zaczęłam odkrywać kolejne prawdy wiary. Zrozumiałam, jak ważny jest sam Kościół jako wspólnota. Doceniłam też swoją polskość - deklaruje w serwisie Aleteia. Niestety: niebawem przyszedł dla Idy trudny czas. Najpierw zmarł jej ojciec, a potem - wujek i cioto. To wywołało w dziewczynie bunt wobec Boga. Ale to znów wiara przyniosła jej ukojenie. Dziewczyna trafiła bowiem na książkę „Sztuka żałoby", która pokazała jej, jak pożegnać bliskie osoby z Jezusem w sercu. - Nie ma się co łudzić, że życie po stracie danej osoby wróci do swojego dawnego porządku. Ono już nigdy nie będzie takie same. Powoli uczyłam się żyć tylko ze wspomnieniami o tacie. Wiem, że on jest już w lepszym miejscu. Że tam już jest spełniony - podkreśla. * Podczas studenckich spektakli w ramach zajęć na uniwersytecie Ida poznała pewnego dnia Jacka Hemdona. Początkowo zainteresowała się nim bliżej jej koleżanka, ale z czasem okazało się, że to Idę i Jacka ciągnie do siebie. Najpierw zostali przyjaciółmi, a dopiero potem zakochali się w sobie. Kiedy Ida opłakiwała tatę, Jack niespodziewanie przyleciał do Polski i... oświadczył się jej. - Nie chciałam wtedy z nim być. A on się uparł i powiedział, że wie, że znajduję się teraz w bardzo trudnym okresie życia, on wielu rzeczy nie rozumie, ale tylko on do mnie pasuje, że będzie przy mnie, nauczy się być dla mnie wsparciem i chce być moim mężem - śmieje się. Tak też się stało: Ida i Jack wzięli ślub w polskim kościele w Los Angeles i zaczęli wspólnie budować przyszłość. Chłopak w pewnym momencie postanowił jednak rzucić aktorstwo i wyjechać do Chin, by uczyć się dyplomacji. Ida jedną decyzją przekreśliła swoje plany w Hollywood i pojechała z mężem do Azji. Dzięki temu ich związek przetrwał. Dziś Jack pracuje w Paryżu, a Ida w Warszawie. - Trudno się żyje w związku na odległość. Bardzo. Ale to też ma swoje dobre strony. O dziwo. Jest taka nowość, świeżość, miłość, która odżywa co jakiś czas, zatęsknić można za sobą - mówi Ida w Płotku. Kiedy tancerka wróciła do Stanów, dostała propozycję jurorowania w polskim „You Can Dance". Znów czekała ją trudna decyzja. Nie potrafiła jednak sobie odmówić tej szansy - i przeniosła się do Polski. Potem zobaczyliśmy ją w „The Voice Kids", poprowadziła też Eurowizję Junior. Dziś jest gospodynią programu „Pytanie na śniadanie". Ida stała się gwiazdą telewizji. Teraz marzy jej się rodzina. - Nie ukrywam, że chciałabym mieć dzieci. Mój mąż ma dwójkę rodzeństwa, więc myślę, że trójka dzieci jest i dla nas idealna. Uważam jednak, że życia nie trzeba jakoś specjalnie dokładnie planować -podkreśla w Party. M % *- $$ • Paweł Gzyl p.gzyl@gk.pl dy miała osiemnaście lat, obchodziła jubileusz... O dziesięciolecia swej kariery. Zaczynała bowiem tańczyć, kiedy ledwo odrosła od ziemi. Dziś jest gwiazdą tele-wizji: juroruje w talent-show „Dance Dance Dance" i prowadzi poranny program „Pytanie na śniadanie". Tu i tu emanuje zaskakująco pozytywną energią. Skąd ją bierze? - Pan Bóg jest nieodłączną częścią mojego życia i nie potrafię Go schować do kieszeni. Często dostaję też od obcych ludzi wiadomości, w których piszą, że zawsze biła ode mnie pozytywna energia i kiedy dowiadują się, że jestem osobą wierzącą, to już wiedzą skąd to mam - tłumaczy w rozmowie z serwisem Aleteia. * Wychowała się w artystycznej rodzinie. Jej ojcem był słynny pisarz Marek Nowakowski, który zasłynął w czasach PRL-u z opozycyjnej postawy i mrocznych powieści. Został w pełni doceniony dopiero w wolnej Polsce. - Mój tato całymi dniami czytał i pisał. Szedł na spacer. Wracał - czytał i pisał. Odbierał mnie ze szkoły, wracaliśmy - i czytaliśmy wspólnie. Zawsze byłam częścią jego pisarstwa. Mówił: „Ida... masz czas? Chciałbym ci przeczytać, co napisałem" - wspomina w serwisie Plejada. Mama fascynowała się filmem i tańcem. W czasach PRL-u wyemigrowała do Starów Zjednoczonych. Tam poznała Marka Nowakowskiego podczas jednego z jego wyjazdów i wróciła z nim do Polski, ru para się pobrała - a owocem ch związku stała się Ida. Dzię-ń temu dziewczynka miała xi urodzenia podwójne oby-/vatelstwo - polskie oraz ame- ykańskie. ♦ Rodzina Nowakowskich :yła skromnie. Kiedy Ida ma-ąc pięć lat postanowiła, że - Dzięki temu, że pozwoliłam Bogu prowadzić swoje życie i poszłam za mężem i za swoim sercem, jestem dziś szczęśliwa. Pozostałam sobą. chce być tancerką, większość oszczędności pochłonęłyjej kursy i szkoły. Trudne chwile dały jednak dziewczynce pokorę wobec życia i upór w dążeniu do celu. Najpierw Ida uczęszczała na zajęcia z tańca nowoczesnego. Była energicznym dzieckiem, więc szybko odnalazła się w tym stylu. Potem mama zapisała ją do szkoły baletowej. - Na początku średnio odnajdywałam się wbalecie. Trochę robiłam sobie żarty. Skakałam. Tylko pani się odwróciła -już coś kombinowałam. Nudziła mnie taka klasyczna praca przy drążku. Ostatecznie jednak zawsze tańczyłam pra- widłowo, więc wynikami nie dawałam powodów do nerwów - opowiada. Ida nie dała za wygraną -i w weekendy chodziła na zajęcia z tańca nowoczesnego do Teatru Buffo. Pewnego dnia pojawił się na nich dyrektor artystyczny tej sceny - Janusz Józefowicz. „Bierzemy tę ma- Hanna Wieczorek hanna.wieaorek@gazeta.wrocpl ielkanocny stół powinien uginać się od różnego rodzaju mięsiw i wędlin. W tym roku jednak świąteczne śniadanie będzie raczej skromne, a zasiądziemy do niego w towarzystwie najbliższej rodziny (często jedynie tych osób, z którymi mieszkamy). Aby zachować tradycyjny charakter wielkanocnego śniadania, proponuję przygotowanie żurku i białej kiełbasy. I jedno, i drugie danie możemy bez problemu przygotować w domu. BIAŁA KlfifcBAŚA Składniki: 2,5 kg karkówki wieprzowej bez kości, l kg łopatki wieprzowej bez kości, 0,5 kg podgardla wieprzowego, 8 sporych ząbków czosnku (po 2 na każdy kilogram mięsa), 72 g soli zwykłej (po 18 gna każdy kilogram), 8 g cukru (po 2 gna każdy kg), 8 g pieprzu (po 2 g na każdy kg), 8 g majeranku suszonego (po 2 gna każdy kg), 400 ml lodowatej wody Wykonanie: Zaczynamy od pokrojenia mocno schłodzonego mięsa. Warto od razu odkładać osobno tłuste kawałki (z podgardla i mięsa) i chude (z łopatki i karkówki). Następnie mielimy mięso -chude używając sitka numer 8, tłuste - nr 4. Z tłustymi kawałkami mielimy czosnek. Do zmielonego mięsa dodajemy przyprawy i wyrabiamy masę, dolewając po odrobinie lodowatej wody. Masa jest gotowa, kiedy wchłonie całą wodę i zrobi się kleista. Wtedy naczynie z masą przykry- Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 rodzinny KAMERALNA WIELKANOC W GRONIE NAJBLIŻSZEJ RODZINY wamy i odstawiamy na 2-3 godziny w chłodne miejsce. Teraz zabieramy się za przygotowanie osłonek do kiełbasy. W sprzedaży są osłonki syntetyczne i naturalne. Jelita do wyrobu kiełbas można kupić w hipermarketach. Od nas zależy, co wybierzemy, a przygotować osłonki/jelita należy według przepisu na opakowaniu. Możemy już nadziewać przygotowaną masą osłonek/jelit. Do maszynki mocujemy specjalną końcówkę, na którą ostrożnie nasuwamy całe jelito/osłonkę. Nakładamy nieco masy do maszynki i uruchamiamy, tak aby w końcówce pokazała się masa. Zsuwamy trochę osłonki/jelita z końcówki, zawiązujemy, by masa nie „uciekła" nam i zaczynamy nadziewanie. Do tej czynności najlepiej zatrudnić drugą osobę, która będzie pilnowała nadziewania lub nakładała masę do maszynki. Przy nadziewaniu trzeba pilnować, by w osłonkach nie zostawały wolne przestrzenie z powietrzem. Kiełbaski dzielimy na mniejsze kawałki, okręcając kilka razy jelito wokół własnej osi. Można to robić od razu lub po napełnieniu całego jelita. Biała kiełbasa jest już gotowa. Teraz decydujemy, czy chcemy ją obgotować, upiec czy też zamrozić. Wbrew pozorom „produkcja" białej kiełbasy nie jest skomplikowana. Warto jednak zaangażować do pomocy drugą osobę. łilhldll Składniki na zakwas: 7łyżek mąki żytniej, 500 ml ciepłej przegotowanej wody, skórka z razowego chleba Wykonanie: Do słoika wsypujemy 7 łyżek mąki, wlewamy 500 ml ciepłej przegotowanej wody, wkładamy skórkę z chleba i przykrywamy ście-reczką. Zakwas odstawiamy na 4-5 dni (powinien być trzymany w temp. pokojowej). W tym czasie kilka razy go mieszamy. Składniki na żurek: 2 litry bulionu, 500 ml zakwasu żytnie- go, cztery surowe białe kiełbasy, 200gb0czku, cebula, 1-2 łyżeczki chrzanu, ząbek czosnku, 3 łyżki śmietany, majeranek, sól i pieprz do smaku Wykonanie: Zaczynamy od ugotowania lub podgrzania bulionu warzywnego, następnie kroimy w kostkę boczek i cebulę. Boczek podsmażamy na patelni, kiedy tłuszcz zacznie się wytapiać, dodajemy cebulkę i smażymy do momentu, kiedy się zrumienią. Boczek, cebulkę oraz białą kiełbasę dodajemy do bulionu i gotujemy 30 minut na małym ogniu. Teraz do wywaru dodajemy połowę zakwasu, jeśli żurek jest za słaby, dodajemy zakwas. Do żurku dodajemy majeranek (przed dodaniem rozcieramy go w dłoniach), czosnek oraz chrzan. Zupę gotujemy jeszcze chwilę, wyjmujemy białą kiełbasę, zaprawiamy śmietaną, a potem doprawiamy do smaku. Białą kiełbasę kroimy i wrzucamy do żurku. Podajemy z pokrojonym w ćwiartki jajkiem na twardo. Przepis na żurek z błoga zaja-dam.pl rodzinny Na wielkanocnym stole nie powinno zabraknąć chrzanu, to symbol goryczy męki Chrystusa, a także siły fizycznej i zdrowia Potrawy, które wkładamy do koszyczka wielkanocnego mają symboliczne znaczenie. Chrzan ma przypominać nam o goryczy męki Chrystusa. Symbolizuje również się siłę fizyczną i zdrowie. Chrzan możemy kupić gotowy - słoiczku. Warto jednak przygotować go samemu. Oto przepis: Składniki: 300 g chrzanu (3 korzenie), 3 łyżki soku z cytry- ny, 3-5 łyżek wrzącej wody, łyżeczka cukru, pół łyżeczki soli Wykonanie: Chrzan trzemy na tarce o drobnych oczkach (można też zblendować, ale nie próbowałam tego sposobu). Do miski z chrzanem dodajemy sok z cytryny, sól, cukier i kilka łyżek wrzącej wody. Chrzan dokładanie mieszamy i przekładamy do słoiczków. Do przygotowaniu chrzanu używamy świeżych korzeni, jeśli są podwiędnięte wkładamy je na kilka godzin do wody. Chrzan możemy przed podaniem łączyć z innymi składnikami - śmietaną, jogurtem, buraczkami (ćwikła). Popularny jest sos chrzanowy z jajkami. 2 łyżki tartego chrzanu mieszamy ze szklanką śmietany, posiekanym szczypiorkiem oraz 4 jajkami ugotowanymi na twardo i przetartymi przez sitko. Sos doprawiamy solą i pieprzem. Głos Dziennik Pomorza Sobota niedziela, 4-5.04.2020 Kilka przepisów na potrawy wielkanocne. Proste w przygotowaniu, ale nie mniej smaczne niz te, które wymagają skomplikowanych działań kuchennych. Na dodatek większość możemy wykonać z łatwo dostępnych produktów Smacznego! Pieczeń rzymska zwana czasem klopsem Łatwa do przygotowania, smaczna i bardzo wielkanocna. Na dodatek możemy ją serwować na ciepło (np. jako danie obiadowe) lub na zimno do kanapek. Smacznego! Skfadnftfc_ 1 kg mielonego mięsa wieprzowego 4 jaja ugotowane natwardojedno surowe cebula 600gtartej bułki plus jedna łyżka do posypania formy 3 ząbki czosnku 2 łyżki oleju 2 łyżka musztardy (najlepiej miodowej) łyżka słodkiej papryki łyżeczka majeranku sól pieprz 1. Pokrojoną w kostkę cebulę szklimy na patelni, pod koniec dodajemy posiekany czosnek. Do mięsa dodajemy zeszkloną cebulkę z czosnkiem, posiekaną natkę pietruszki, tartą bułkę, musztardę oraz przyprawy i wyrabiamy całość na gładką masę. 2. Ugotowane jajka obieramy ze skorupek. 3. Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. Celsjusza. Keksówkę smarujemy tłuszczem i wysypujemy tartą bułką. Teraz na dno keksówki wykładamy połowę masy mięsnej, wygładzamy ją ręka zmoczona w zimnej wodzie i układamy na niej jajka, które przykrywamy resztą masy mięsnej i wyrównujemy górę pieczeni. 4. Pieczeń rzymską pieczemy50-55 minut, możemy podawać na ciepło i na zimno. Ręjbak prosto z Kurpiów Ręjbak to nic innego, jak babka ziemniaczana. Doskonałe danie na sytuacje kryzysowe. Smacznego! Składniki:__ 3 kg kartofli 500g cebuli 300g boczku 200gkiełbasy 2jąjka sól, pieprz i majeranek do smaku olej do smażenia i wysmarowania formy t Ziemniaki trzemy na tarce i odciskamy nadmiar wody. Kroimy w małą kostkę boczek i kiełbasę, rumienimy je na patelni, pod koniec dodajemy cebule pokrojoną także w kostkę i smażymy do momentu, kiedy się zeszkli. 2. Do ziemniaków dodajemy boczek, kiełbasę i cebulę oraz jajka, dokładnie mieszamy, doprawiamy do smaku. Tak przygotowaną masę przekładamy do formy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą. 3. Rejbak zapiekamy 1-2 godziny w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. 4. Gotową, gorąca babkę najlepiej podać z kefirem, jogurtem lub kwaśna śmietaną. Przepis marki Pekpol Biała kiełbasa pieczona z cebulką Jeśli jesteśmy tradycjonalistami, biała kiełbasa powinna nam zastąpić wielkanocne pieczenie i pasztety. Smacznego! Skfadnati:_ 1 kg białej kiełbasy 2 cebule pół szklanki oleju sól piepiz 1. Cebulę kroimy w krążki, zalewamy olejem, dodajemy przyprawy i mieszamy. Tak przygotowaną zalewę wykładamy na surową białą kiełbasę. Kiełbasę nakłuwamy widelcem i odstawiamy na noc do lodówki. 2. Następnego dnia przekładamy białą kiełbasę (razem z cebulką) do dużego naczynia żaroodpornego i zapiekamy około 1,5 godziny w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza. Połowę tego czasu kiełbasa powinna być przykryta, po 45 minutach zdejmujemy przykrywkę i pieczemy do momentu, aż kiełbasa i cebulka się zrumienią. 3. Kiełbasę podajemy na gorąco, doskonale smakuje z chlebem. 4. Dobrym dodatkiem do pieczonej białej kiełbasy jest ćwikła, chrzan lub zasmażane buraczki. Przepis marki Pekpol Roladki drobiowe z suszonymi pomidorami Danie „błyskawiczne", jak mówią moje dzieci, bo szybko się je przygotowuje i równie szybko znika ze stołu. Smacznego! Składnio:__ 400g piersi z kurczaka suszone pomidory musztarda, sól, pieprz, ulubione przyprawy lub pół cytryny, dwie łyżtó oleju, sól pieprz, uktfone przyprawy 1. Filet przekrawamy wzdłuż na dwa cienkie płaty. Mięso delikatnie rozbijamy, nacieramy solą, pieprzem i innymi przyprawami, jedną stronę smarujemy musztardą . Jeśli nie lubimy musztardy możemy rozbite roladki natrzeć marynatą przygotowaną z cytryny, oleju i przypraw. 2. Na stronę posmarowaną musztardą nakładamy suszone pomidory, filet rolujemy i spinamy wykałaczką. 3. Roladki przekładamy do naczynia żaroodpornego, podlewamy wodą i zapiekamy 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni Celsjusza. 4. Roladki podajemy z ryżem, kaszą lub ziemniakami. P.S.: Roladki możemy przygotować także z innym nadzieniem, na przykład pieczarkami i żółtym serem. Można je także ugotować na parze, zamiast zapiekać w piekarniku. Glos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 rodzinny 07 BABA SWOIE DZIAD SWOJE] ZAPISKI ZZA ZAMKNIĘTYCH DRZWI. WŁASNYCH I CUDZYCH Anna Czerny-Maredca anna.marecka@polskapress.pl Dawno, dawno temu. kiedy światem nie rządził bezwzględny 5ARS-CoV-2, dorośli wychodzili co dzień do pracy, a dzieci do szkoły. Po powrocie jadło się obiad, po czym rodzice usilnie zachęcali młodych, aby wyszli z domu, a nie ślęczeli przed komputerami. I trwały wieczne kłótnie o to, kto wyniesie śmieci albo wyjdzie z psem na spacer. Teraz to wszystko stanęło na głowie. Pani A: Rano ścigamy się z mężem, kto szybciej wstanie i wyprowadzi Mietka (dwuletni labrador) na spacer. Wcześniej w tym wyścigu brał udział także 15-letni syn, ale w wyniku nowych obostrzeń został z tej dyscypliny zdyskwalifikowany. Po kilku dniach bezpardonowej walki doszliśmy z mężem do wniosku, że albo się pozabijamy smyczą, albo podpiszemy rozejm. Wyprowadzamy psa naprzemiennie. Mietek nie posiada się ze szczęścia, ale jest też niepomiernie zdziwiony, że spacery z nim trwają teraz około godziny, a nie do krzaczka na wysikanie i do domu. Pani B: Byłam u mojej fryzjerki dzień przed zamknięciem zakładów fryzjerskich. Mąż nie był. Teraz dyskutujemy, co będzie lepsze -kitka czy samurąjski koczek. Popadł w traumę, bo fryzjer zakrywał mu zakola, a teraz będą one widoczne jak na dłoni. Zastanawia się nad noszeniem czapki w domu. Baba: Zarasta mąż, zarasta syn. Proponuję, że ich ostrzygę, ale syn ucieka z wrzaskiem, wspominając, jak w dzieciństwie zrobiłam z niego Piasta Kołodzieja. Zbigniew Marecki *v „ zbigniew.marecki@polskapress.pl Pan A: Zdalna praca przez pierwsze dni była wspaniała. Dresik, luzik. Ale się znudziło. Na piwo z kumplami nie wyskoczy człowiek, telewizor mamy jeden, z żoną wojny o pilota nie wygram, więc oglądam jakieś dziwne seriale. Kiedy wprowadzili nakaz, żeby na spacerach chodzić dwa metry od siebie, najpierw się wkurzyłem na tę głupotę - bo przecież w domu i tak siedzimy razem - ale teraz zrozumiałem. Możemy chociaż tak od siebie odetchnąć. Bo ja kocham swoją żonę i dziecko, ale lubię ich tak jakoś coraz mniej. Dziad: W łazience obok mydła stanął płyn dezynfekujący. Kiedy wracam ze sklepu, Marecka, jak mityczny Cerber, staje przede mną (cokolwiek by wcześniej robiła, zawsze jakoś się odrywa od tego i staje) i patrzy oraz liczy. Sekundy. Myję. Zawsze za krótko. Poprawiam. Jeszcze płyn. Na ręce, na kluczyki od auta, na komórkę. Jak mam zakupy, to na opakowania też. Mam więc w domu nie tylko dwuosobową filię redakcji i jednoosobową uniwersytetu (starszy syn), ale również Głównego Inspektoratu Sanitarnego. I zaczynam się zastanawiać nad tym, co mówi pan C. Pan C: Ty jesteś dziennikarzem, to dowiedz się swoimi kanałami, czy kłótnie podczas epidemii będą w sądzie wystarczające do rozwodu jako „niezgodność charakteru". Dzisiaj żona uznała, że tylko ona będzie robić zakupy, bo ja jestem nieodpowiedzialny i wrócę z wirusem. Człowieku, to wyjście do sklepu raz na trzy dni ratowało mi życie! Na kanale National Geographic Wild Bezwzględna i bezpardonowa walka o przetrwanie W świecie zwierząt wygrywa się sprytem, siłą, wytrzymałością. Zabijanie i unikanie bycia zabitym są codziennością. Zaczyna się drapieżny miesiąc na National Geographic Wild. Dzikie zwierzęta bywają bezlitosne, gdy intruz wkracza na ich teren. Tym intruzem bywa człowiek. „Myśliwy kontra ofiara" -premiery w niedziele od 5 kwietnia o godz. 14. Król zwierząt wydaje się być niepokonany. W rzeczy- wistości jego polowania często kończą się porażką. Mimo to trudno znaleźć zabójcę budzącego większą grozę. „Najgroźniejsze zwierzęta świata: lwy" - premiera w tę niedzielę o godz. 15. Kiedy człowiek zasypia, przyroda budzi się do życia. Drapieżniki zaczynają łowy, a ofiary - walkę a życie. „Śmierć przychodzi po zmroku - emisje w niedziele od 5 kwietnia o godz. 16. (mara) K Nie wywołuj wilka z lasu karina bonowicz Drugi tom serii „Gdzie diabeł mówi dobranoc". Opis od wydawcy: „Według legendy wiele stuleci temu czwórka przyjaciół została wygnana z rodzinnej wioski, gdyż ludzie lękali się ich czarów. Rozeszli się w cztery strony świata, ale zadziwiającym zbiegiem okoliczności i tak wszyscy dotarli w to samo miejsce - do czarciego kamienia. Tam wywołali diabła i dobili z nim targu... Ich potomkowie przez wieki odczuwali skutki tego paktu i bezskutecznie próbowali się z niego wywikłać. Czy przedstawicielom kolejnego pokolenia uda się wreszcie wrócić do normalności? Małe miasteczko na odludziu stanie się sceną niezwykłych wydarzeń. Związani magiczną przysięgą Alicja i Nikodem nie ustają w poszukiwaniach naczynia niezbędnego do odprawienia upragnionego rytuału. Tymczasem dokoła nich dochodzi do serii morderstw, jednak część ofiar szybko wraca z martwych. Para nastolatków może ufać wyłącznie sobie. Kiedy wokół szaleje prawdziwe zagrożenie, warto może uciec w świat jeszcze straszniejszy, ale - ku naszej uldze - fikcyjny. Ta książka jest dobrze napisana, więc i wciągająca. Pozwoli oderwać się od rzeczywistości, (mara) Piankowe niebo cathycassidy Skye, jedna z czterech sióstr Tan-berry,jest wesołą i uroczą 4 dziewczyną z odrobiną szaleństwa i zamiłowaniem do staroci. Ma siostrę bliźniaczkę Summer - niby są identyczne, ale Skye od zawsze czuje się gorsza od siostry. Wciąż czuje się „tą drugą". Nawet Alfie, najlepszy przyjaciel Skye, ostatecznie przyznaje, że zakochał się nie w niej, ale w Summer-to boli... Chociaż Sky kocha siostrę najbardziej na świecie, także chciałaby zostać zauważona, chciałaby wreszcie zabłysnąć. Tylko jak wyjść z cienia, pozostając sobą? Powieść dla młodych czytelników, druga część z serii „Bombonierki" (pierwsza to „Wiśniowe serce"). Tytuł serii i książek sugeruje, że jest słodko, ale uprzedzam, że bywa także gorzko. No i dobrze, bo inaczej nie byłoby dobrej historii. Nastoletnia bohaterka, którą czytelnik szybko polubi, ma prawdziwe dylematy. Czuje się samotna, ucieka w świat marzeń, śni o tajemniczym chłopaku. Przenosi się także w przeszłość (za sprawą znalezionego na strychu starego kufra), by wyjaśnić samobójczą (a może nie samobójczą) śmierć ciotki swojej matki. Polecam gorąco. (mara) Zaczekaj na miłość ilona gołębiewska jgąjr * Klara ma f niespełna 30 lat, jest wziętą modelką. Od-| nosisuk-I cesy w Paryżu. Dobra passa kończy się nieoczekiwanie osobistym dramatem i rozstaniem z ukochanym. Poturbowana i samotna wraca do Polski. Nie radzi sobie z emocjami. Prosi o pomoc babcię Anielę, która zabierają na Podlasie do dworu na Lipowym Wzgórzu. Klara zatrudnia się w Akademii Sztuk Anielskich, na nowo odkrywa malarską pasję i myśli o powrocie na studia artystyczne. Niespodziewanie otrzymuje wiadomość o śmierci ojca, który nigdy nie utrzymywał z córką kontaktu. To wydarzenie stawia na jej drodze osoby, z którymi łączą ją więzy krwi, a dzieli krzywdząca przeszłość. Nawiązuje z nimi bliskie relacje i przez to naraża siebie samą na niebezpieczeństwo. Jej nadzieją staje się Jakub -mężczyzna mający zagadkową przeszłość. Podlasie w tej książce jest magiczne. To bardzo kobieca literatura o samotności, ludzkich relacjach, miłości, życiowych porażkach i wychodzeniu z nich, subtelnie napisana. I ostatecznie nastrajająca do życia pozytywnie, co w dzisiejszych, trudnych czasach, jest bardzo cenne. (mara) Zbrodnia na blokowisku aleksandra rumin Igi •• •; Skompromitowany dziennikarz Piotr Kasztelan podejmuje pracę w lokalnej gazecie -„Bielań-czyku". Czas upływa mu na tropieniu dzielnicowych sensacji, aż pewnego dnia na jego drodze staje właściciel wydawnictwa Złota Rybka. Ze znanych tylko sobie powodów Kasztelan morduje Dagmara Homon-cika, spychając go z mostku nad Potokiem Bielańskim. Brak świadków, brak motywu, brak dowodów przestępstwa. Wydaje się, że potworna zbrodnia ujdzie Piotrowi na z sucho, gdy pod drzwi redakcji zostaje podrzucony anonimowy list. Na kartce y apieru ktoś nabazgrał tylko trzy słowa: „Wiem, co zrobiłeś". Bielany warszawskie to specyficzne miejsce w tej powieści: kwaśne deszcze, zatruty potok, dzik Chrumczy-sław buszujący po śmietniku, sąsiedzkie wojenki. No i bohaterowie to cała galeria mętnych, dziwacznych postaci. Duży wątek to nienawiść między grafomanami a wydawnictwami, który skutkuje zarówno zbrodniami, jak i prezydenckim ułaskawieniem. Szalone, absurdalne, zabawne, jazda bez trzymania. Pomysły pisarki dziwnymi idą drogami i to mi się podoba. Relaks, (mara) Uwaga, zbliżają się święta - do roboty! Bogna Skaml bogna.skarul@polskapress.pl Zostaliście w domu? Nie wychodzicie zbyt często? Uff! To całe szczęście! Ale mam nadzieję, że się nie nudzicie w swoich czterech ścianach. Nie macie pomysłu, jak spędzić kolejne wieczory w zaciszu domowym? Przecież zbliżają się święta! Do roboty! wmmą m o już tylko tydzień został do śniadania wielkanocnego. Za wcześnie jeszcze na gotowanie jaj i pieczenie babek. Ale za to warto sprawdzić, co macie w swoich szufladach. To w ra- mach przedświątecznych porządków. Przyznajcie się, że bardzo dawno tam nie zaglądaliście. Teraz przyszedł na nie czas. - Odkryłam w pokoju Kaśki dwie szuflady w szafce - przyznała się moja przyja- ciółka, mama 15-letniej Kaśki. -1 jak zobaczyłam, co w nich jest, to złapałam sie za głowę! - Ale kto ci pozwolił da nich zaglądać? - zapytałam trochę wystraszona, że ta moja przyjaciółka „odkrywa" jakieś tajemnice swojej nastoletniej córki. - Nie masz prawa tam zaglądać - dodałam dobitnie. - Ale Kaśka mi pozwoliła - uspokoiła mnie moja przyjaciółka. - Wiesz, bo szukałyśmy miejsca, skąd ulatnia się w jej pokoju taki nieprzyjemny zapach. Do tych szuflad więc trafiłam za pomocą no- sa. - To aż tak? - zdziwiłam się. - No tak, bo na sprzątanie tych szuflad nigdy nie było czasu - usprawiedliwiała swoją córkę mama nastolatki. - Zawsze trzeba było coś zrobić „przede wszystkim". -1 co znalazłaś w tej szufladzie? - zapytałam więc zaciekawiona. - Właśnie, czego tam nie było!!! - odparła mama Kaśki i rozpoczęła wyliczanie: -Znalazłam stare śniadanie, zgniłą pomarańczę, obślizgłą kiełbasę i całe mnóstwo różnych guzików, spinek, kokardek. Był też klucz do piwnicy, którego całą rodziną szukaliśmy usilnie jakieś pół roku temu. Całe szczęście, że są te porządki, bo już myślałam, że będę musiała poprosić jakiegoś włamywacza, aby nam tę piwnicę otworzył. Tam zresztą też zaczyna śmierdzieć. 08 rodzinny krzyżówka Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.04.2020 „Wiem, że może nam się nudzić i chcielibyśmy poszaleć/ale pragnę, żebyśmy zrozumieli: niestety, musimy usiąść na tyłku. Mamy filmy, seriale i mamy rodziny, którym teraz możemy poświęcić więcej czasu". Maryla Rodowicz, piosenkarka Krzyżówka panoramiczna rzecz łatwa do wykonania hiszpańska kraina r- cenny kamień r~ zbiorowy lęk płynie j>rzez Żuławy Wiślane r~ państwo w Polinezji r~ biały lub żółty zbliżenie się jednym susem r~ metal odporny na korozję r~ stan uniesienia rodzicielka kamień ozdobny mała chmara owadów budka na baza blagier, kłamca kwesta dobroczynna morze, nad którym leży Stambuł zagajnik drzew iglastych - 1 ł ; * l 1 twardy z danymi planeta bliska Ziemi ł ł \ ł mowa środowiskowa U konkuruje z „Dosią" - szlachetny gaz - glina ogniotrwała - kamie-nistość gruntu - 4 30 czerwony kwiat polny 26 śląska gra w Karty - Eiżo-fowicz". powieść - 21 ptaszek na wieży kościelnej - 14 falujący zagon zboża - ssak morski, uchatka - włoski region z Catan-zaro z Jackiem w dobranocce - r 17 kula ziemska stan w USA muzealny eksponat - ł 27 potocznie 0 przełożonym zasypka kosmetyczna kraj z kastami młoda samica dzika zapada wieczorem wodna lub młoda pachnie na łące U 29 i wyciągana do zgody - 6 poczet, świta - ł ł ślepa uliczka ł metropolia Turcji - grecka wyspa na Morzu Egejskim zimowe obuwie kobiece 13 pląs W walcu - 15 nocne widmo u łuska naboju pierwsza polska rock-opera pomieszczenie mieszkalne pula w grze hazardowej - i \ gotowość przystąpienia ao organizacji środek owadobójczy stawiają piece awitaminoza harmonijka ustna 1 l 23 1 Ag-. meszka Dygant mieszkanka portu w Algierii - 24 4 sklepowa kolejka czasem czyni cuda r 1 śpiewa przebój „Tomaszów" - \ \ 16 28 choroba układu oddechowego narkotyk znakf rmowy 25 narzuta na łóżko 5 powabny życia 1 moment ostateczny, koniec model Poloneza 1 9 popis, rewia Jan, reżyser filmowy wyspa koralowa pora dnia przyjęcie U ł ł „Mam program rozrywkowy znawca prawa _ i ł ptak drapieżny szybko przemija malaiski sztylet szkolna ocena - tubylec z Antyli _ i dziewczyna z Zielonego Wzgórza beza lub napole-onka 1 1 3 roślina jak imię r wymarły koń 1 1 19 Pola, aktorka z serialu wojennego 18 wiązka pszenicy stan umysłu podczas seansu hipnotycznego siała go baba trunek z Jamajki rybka z animacji reflektor samochodowy - * \ - ♦ Zebrzydowska w Polsce Wojciech, malarz kiwi z Nowej Zelandii koleje życia - szałas pasterski * środki pieniężne - 12 r~ cudowny napój młodości planeta jak pierwiastek drapieżny kuzyn psa r 22 męczy po libacji \ kawiarniany muzyk z ceną na towarze zdobi spodnie oficera - i 8 i muzeum etnograficzne jadalne bulwy kolo-kazji śni się dłużnikowi cieszy kibica sportowe obuwie i 1 20 imię Winsiet, aktorka z filmu „Titanic" zwój tkaniny kamień ozdobny stos desek i ł \ teatralna dla VIP-a - 11 rzeka z wojskowej piosenki do radości", hymn Unii Europejskiej gorąca wyspa z Hawaną i ł gimnastyczna 10 imię doktora House'a - obowiązuje przed świętami - l 2 resztka, końcówka \ odmiana marchwi zabawa ruchowa - sędzia islamski - kolą-żanka Bolka i Lolka - liczba na mapie - lek dla anemików - świetlny nabój - piłkarski klub z Anglii - 7 12 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 30 utworzą rozwiązanie - sentencję łacińską. p$AZU0>i i aiduazo N3i vzvavN ^is oi>ł 3iNVzViMZoa Litery z pól ponumerowanych od 1 do 30 utworzą rozwiązanie - sentencję łacińską. p$AZU0>i i aiduazo N3i vzvavN ^is oi>ł 3iNVzViMZoa