c I 2,70 zł w tym 8%vat Nr ISSN 0137-9526 770 137 Nrindeksu348-570 11 952022 Zachęta do termo-) modernizacji - Poradnik str. 8 S SK POMO ORZA Wtorek 10 marca 2020 Środowiskowy Dom Samopomocy jest otwarty dla potrzebujących STRONA 2 Nowe lampy uliczne będą stały naprzeciw starych. Mieszkańcy zdziwieni. STRONA 4 m gfejgi „ m wmgm yt> r :-r mi Wybrano wykonawcę bulwarów Zarząd Infrastruktury Miejskiej podpisał umowę na realizację inwestycji nad Słupią STRONA 3 Powojenna historia Słupska w spektaklu „Hanna i Hannerole" strona 10 W tym roku bytowski Drutex zamierza przekroczyć miliard złotych przychodu STRONA 11 » / a Z „Głosem Pomorza" w plener. Tym razem do gminy Kołczygłowy na powitanie wiosny. STRONA 11 zcorazKięk^ą^i Odwołane imprezy, zasięg kwarantanny rośnie każdego dnia Arek Biernat 3bśmmie Mamy potwierdzonych 17 przypadków zarażenia korona wirusem. Ponad 170 osób hospitalizowanych, ponad 4tys. objętych kwarantanną domową - powiedział w poniedziałek Łukasz Szumowski, minister zdrowia na specjalnie zwołanej konferencji w związku z przypadkami koronawirusa w Polsce. Przyznał, że w najbliższych dniach należy spodziewać się znaczącego wzrostu przypadku zachorowań. W poniedziałkowe południe w Ministerstwie Zdrowia podano aktualne informacje związane z koronawirusem w Polsce. Po południu pojawiła się informacja, że stwierdzono w Polsce już 17 przypadków zakażenia koronawirusem. Najnowszy przypadek potwierdzono w Poznaniu. W poniedziałek przybyło pięcioro chorych. Trzech mężczyzn znajduje się w szpitalu w Raciborzu, jeden w Krakowie, a jedna kobieta we Wrocławiu. To osoby, które przyleciały z Włoch, przyjechały z pacjentem zero i osoba, która miała kontakt rodzinny, objęta kwarantanną. Najwięcej chorych przebywa w szpitalu w Raciborzu. Tam jest pięć osób, trzy znajdują się we Wrocławiu, po dwie w Warszawie, Ostródzie, Szczecinie i po jednym w Krakowie i Zielonej Górze. Ponad 170 osób jest hospitalizowanych, ponad 4 tys. objętych kwarantanną domową. liliiiiiiiiia; mmm Na oddziale zakaźnym szpitala w Raciborzu znajduje się już pięć osób zakażonych koronawirusem W najbliższych dniach spodziewany jest znaczny wzrost potwierdzonych przypadków koronawirusa w Polsce. Ministerstwo Zdrowia zapewnia o pełnej gotowości. Szpitale przygotowywane są na zwiększenie ilości łóżek na oddziałach zakaźnych. Niewykluczone jest przekształcanie wybranych placówek w taki oddział. Cały czas przygotowywany jest sprzęt, w tym łóżka z respiratorami, które w krytycznym momencie mogą ratować życie osobom starszym, a więc najbardziej narażonym na działanie koronawirusa. Niewykluczone jest zamykanie szkół (w trzech rybnickich już zostały zawieszone zajęcia). Minister zdrowia zaapelował do wszystkich osób w kwarantannie o poważne podejście do sprawy. - To najważniejsze, żeby nie opuszczać miejsc kwarantanny. We Wło- szech ludzie wychodzili i wiemy, czyn się to skończyło. Chrońmy siebie, bli skich i wszystkich dookoła. W kwarantannie nie możemy wyjść do sklepu na spacer. To jest zakazane - dodał mi nister Łukasz Szumowski. Zwrócił uwagę, że za złamanie kwarantanny grozi odpowiedzialność administracyjna i kama. - Rozważam) wzmocnienie nadzoru nad kwarantanną. Rozmawiamy z resortami na dzorującymi służby mundurowe - do dał minister Szumowski. Premier Mateusz Morawiecki zaa pelował o odwoływanie imprez ma sowych i zapowiada kontrole sani tarne na granicach. Jak poinformo wano, wojewodowie rozważajc odwołanie imprez powyżej iooc uczestników. ©® WIĘCEJ STR. 2.6 9770137952022 02Druga strona Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Pogoda w regionie Dzisiaj 9°C TC ć2) Barometr 1005 mbar Wiatr płd./zach.22km/h Uwaga bezopadów Środa Czwartek Piątek 8°C 5°C 11°C 5°C 8°C 3°C ćCb Uwaga: możliwy przelotny deszcz Jakie przysługują uprawnienia, gdy trafimy na kwarantannę Przepisy Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Z powodu zagrożenia COVID-19 warto przypomnieć, jakie uprawnienia przysługują w wypadku kwarantanny, izolacji czy zamknięcia placówki czy zakładu, do której uczęszcza nasze dziecko lub wktó-rym pracujemy. Państwowy inspektor sanitarny może wydać decyzję o poddaniu kwarantannie lub izolacji uczniów lub pracowników. Jej powodem może być zakażenie lub choroba zakaźna. Może też być nim samo podejrzenie o zakażenie czy chorobę zakaźną albo styczność czynnikiem chorobotwórczym. Dokument ten jest podstawą do wypłaty świadczeń z tytułu choroby, czyli wynagrodzenia chorobowego, które wypłaca pracodawca i zasiłku chorobowego, który wypłaca ZUS. Może być on dostarczony do pracodawcy bądź do ZUS po okresie kwarantanny lub izolacji. Gdy lekarz podda osobę podejrzaną o zachorowanie, chorą lub narażoną na zakażenie hospitalizacji lub kwarantannie oraz badaniom, również wprzy-padku, gdy brak jest decyzji inspektora sanitarnego, a następnie ubezpieczony otrzyma taką decyzję, to będą przysługiwały mu te same świadczenia z tytułu choroby. Jeżeli lekarz uzna, że wtrak-cie hospitalizacji, izolacji lub kwarantanny ze względu na stan zdrowia potrzebne jest orzeczenie o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby, to może wystawić zaświadczenie lekarskie (ZLA). Jest ono podstawą do ustalenia prawa i wypłaty świadczeń z tytułu choroby. W razie konieczności sprawowania osobistej opieki nad chorym dzieckiem lub członkiem rodziny, gdy lekarz wystawił zaświadczenie lekarskie, przysługuje prawo do zasiłku opiekuńczego. Rodzic ma także prawo do zasiłku opiekuńczego z powodu konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem, jeżeli powiatowy inspektor sanitarny wydał decyzję o konieczności izolacji lub kwarantanny dziecka. Prawo do zasiłku opiekuńczego przysługuje również w wypadku konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat w sytuacji nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko. Rodzic ma także prawo do zasiłku opiekuńczego z powodu konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem Tzw. specustawa przewiduje, że ubezpieczonemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem w wieku do lat 8 przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Będzie tak sytuacji, gdy związku ze zwalczaniem zakażenia wirusem i rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej, nastąpi zamknięcie żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły. Nie może on być z dłuższy niż 14 dni. Zasady dotyczące tego zasiłku są takie same jak zasiłku opiekuńczego. - Co ważne, tego dodatkowego zasiłku opiekuńczego nie wlicza się do limitu 60 dni pobierania zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym - dodaje Krzysztof Cieszyński, rzecznik prasowy ZUS w Pomorskiem. Środowiskowy Dom ze wsparciem i pomocą Rozmowa Wsparcie w życiu codziennym dla słupszczan z niepełnosprawnością intelektualną czy zaburzeniami psychicznymi. Również dla osób leczonych psychiatrycznie, które wymagają przystosowania do samodzielnego funkcjonowania. Środowiskowy Dom Samopomocy jest otwarty dla potrzebujących i czeka na nowych podopiecznych. Rozmawiamy z dyrektorem placówki Angeliką Szuran-Karpiej. Kto może się zgłosić do Środowiskowego Domu Pomocy. Osoby, które skończyły 18 lat, mają orzeczenie o stopniu niepełnosprawności lub są w trakcie jego wyrabiania, a mają problemy z przystosowaniem społecznym. Mówiąc o niepełnosprawności mamy na myśli tę intelektualną, ale także zaburzenia i choroby psychiczne. Również nerwice i depresje. Osoby między 18, a 75 rokiem Angelika Szuran-Karpiej. dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy życia, które są w domu, potrzebują naszego wsparcia i specjalistycznej terapii, a tak naprawdę nie wiedzą, że nasz ośrodek funkcjonuje już od 20 lat i przygotowuje takie osoby do powrotu, na przykład na rynek pracy. Nasze zadanie polega na tym, żeby nasi podopieczni jak najsprawniej działali ponownie w społeczeństwie. Wystarczy zadzwonić? Tak, wystarczy do nas zadzwonić, zgłosić się, przyjść, umówić się na rozmowę. Mamy specjalistów, terapeutów i socjoteraupeutów. Chcieliśmy zwrócić uwagę, że bardzo dużo ludzi młodych potrzebuje dziś pomocy w Słupsku. Są to też osoby, które kiedyś miały wcześniej problem z narkotykami, również z dopalaczami. U niektórych zaczynają się pojawiać - nie powiem, że choroba - ale zaczynają inaczej funkcjonować w środowisku i potrzebują specjalistycznej pomocy. My jesteśmy w stanie taką pomoc im zaoferować i naprowadzić na właściwą drogę, korzystając z fachowej pomocy. Jak się z wami skontaktować? Środowiskowy Dom Pomocy mieści się w Słupsku przy ulilcy Kościuszki 3. Nasz telefon to 59 842 26 53- Czekamy na wszystkich, którzy potrzebują wsparcia i pomocy. ©® Aleksander Radomski aleksander.radomski@gp24.pl 31 osób jest objętych monitoringiem epidemiologicznym Zdrowie Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl W Słupsku i powiecie słupskim 31 osób jest objętych monitoringiem epidemiologicznym w związku w kor ona wirusem. Poinformował o tym w poniedziałek podczas konferencji prasowej kierownictwa słupskiego ratusza Włodzimierz Sławny, dyrektor słupskiego sanepidu, który swoją działalnością obejmuje Słupsk i powiat słupski. Według dyrektora Włodzimierza Sławnego w Słupsku i regionie na dzisiaj nie ma żadnego potwierdzonego przypadku zachorowania na koronawirus. Nikt też nie jest objęty kwarantanną domową. Monitoring epidemiologiczny polega na codziennym kontaktowaniu się osobami, które wróciły lub przyjechały z rejonów, gdzie zakażenie koronawirusem stwierdzono. Przy okazji dyrektor słupskiego sanepidumówiłotym, że aby ustrzec sięprzed zachorowaniem, to trzeba zachowywać ogólne zasady higieny. Należy często myć ręce, podczas kaszlu i kichania zakrywać usta i nos zgiętym łokciem lub chusteczką, którą należy natychmiast wyrzucić do kosza, zachowaj cb najmniej l metr odległości między sobąainnymi ludźmi. ©® ZDJĘCIE DNIA mmm* ~i : Na Czytelników czekamy t w redakcji „Głosu Pomorza" i w Słupsku przy ! ul. Henryka Pobożnego 19 ! tel. 59 848 8100 «• Zbigniew Marecki KALENDARIUM 10 marca 1813 Król Prus Fryderyk Wilhelm III ustanowił we Wrocławiu odznaczenie wojskowe Krzyża Żelaznego. 1831 Utworzono francuską Legię Cudzoziemską. 1876 Alexander Graham Bell przeprowadził pierwszą rozmowę telefoniczną. 1939 W Moskwie rozpoczął się XVIII Zjazd WKP(b). Józef Stalin wygłosił tzw. „kasztanową mowę", która była zapowiedzią zbliżenia radziecko-niemieckiego. 1945 Wojna na Pacyfiku: w nocy z 9 marca Amerykanie dokonali nocnego nalotu dywanowego na Tokio, w wyniku którego zginęło ponad 100 tys. osób. 1981 Doszło do pierwszego spotkania premiera gen. Wojciecha Jaruzelskiego i przewodniczącego NSZZ „Solidarność" Lecha Wałęsy. cytaty z twittera Wczoraj w Tuchomiu na skrzyżowaniu ulic Jana III Sobieskiego i Lipowej doszło do zderzenia dwóch samochodów. Nic poważnego nikomu się nie stało. Na miejscu były dwa zespoły ratownictwa medycznego, policja oraz strażacy. Konieczne były wyznaczenie objazdów. Donald Tusk. Platforma Obywatelska Rząd powinien natychmiast podjąć decyzje, także te niepopularne, które utrudnią rozprzestrzenianie się wirusa. Obywatele powinni przyjąć je ze zrozumieniem. Zbliżające się epidemia i recesja będą testem na naszą odpowiedzialność i solidarność. Sytuacja jest bardzo poważna. Robert Gwiazdowski, prawnik Bardzo bym chciał się dowiedzieć jakie konkretnie decyzje powinien podjąć rząd, a ja powinienem przyjąć się ze zrozumieniem? [waluty 09.03.2020 USD EUR CHF GBP 3.78990 43176(0) 4,0799 () 4.9782 <>) (1) wzrost ceny wstosunku o notowania poprzedniego (-)spadek ceny wstosunku do notowania poprzedniego (0)cena bezzmiany Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Wydarzenia 03 Wykonawca przebudowy bulwarów w Słupsku wybrany. Miasto stawia na Strabag Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Stupsk Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku podpisał umowę na budowę bulwarów rzeki Słupi i ulicy Szarych Szeregów. Prace mają rozpocząć się wkrótce. Termin realizacji unijnej inwestycji finansowanej ze środków unijnych to wrzesień2022 roku. Do dwóch razy sztuka. Zarząd Infrastruktury Miejskiej podpisał umowę na realizację inwestycji, która ma odmienić rzekę Słupię od ulicy Garncarskiej do ulicy Jana Kilińskiego. Udało się za drugim podejściem, a do inwestycji trzeba było dopłacić. W październiku ubiegłego roku przetarg unieważniono, ponieważ na rewitalizację bulwarów zapisano 22,3 min zł, kiedy najniższa z czterech propozycji opiewała na 33,6 min zł, a najdroższa już na niecałe 44 min zł. Do dru- giego zamówienia zgłosiły się dwie firmy: pruszkowski Strabag z propozycją opiewającą na 31,7 min zł i miejscowy Krężel z kwotą 31,9 min zł. Obie oferty zmieściły się niemal idealnie w podwyższonym budżecie, który miasto ustaliło na ponad 32 min zł. - Projekt jest niezwykle rozbudowany i rozpiętością tematyczną branż przerasta nawet największy realizowany w ostatnich latach projekt, którym była budowa trzech pierwszych etapów słupskiego ringu - informuje Tomasz Orłowski, z Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. - Oprócz zadania typowo drogowego, jakim jest przebudowa całej ulicy Szarych Szeregów, znajdujemy tutaj też branżę mostową. Słupski ratusz przypomina, że zakres prac przewidzianych w projekcie obejmuje budowę trzech nowych kładek, a także remont istniejących mostów. Pierwsza kładka znajdzie się pomiędzy Miejską Biblioteką Publiczną a Młodzieżowym Domem Kultury, druga między Basztą Czarownic a Białym Spichlerzem. Trzeci most Planujesz zakup nowego smartfona Huawei P40 lite? Dowiedz się. jak łatwo przenieść się ze starego telefonu na nowy Stupsk Oddano hołd pomordowanym 75 lat temu. tuż przed wejściem do miasta Stolp, czyli niemieckiego Słupska, Armii Czerwonej Niemcy rozstrzelali w mieście 22 robotników przymusowych. W poniedziałek w Lasku Południowym przy pomniku ofiar tego wydarzenia odbyła się kolejna uroczystość upamiętniająca hitlerowski mord. Władze miasta zaprosiły na to wydarzenie miesz- kańców Słupska oraz gości przebywających w tym czasie w mieście, aby wspólnie uczcić rozstrzelanych w 1945 roku. Do dziś nie wiadomo, co było przyczyną tej egzekucji. Udało się zidentyfikować jedynie pięć ciał. (MAZ) Najnowszy smartfon Huawei P40 lite jest już dostępny w mistrzowskiej cenie 999 zł. Telefon wyróżnia się szeregiem flagowych rozwiązań, m.in. potężnym, poczwórnym aparatem fotograficznym 48 MP, baterią o pojemności 4200 mAh i dużą pamięcią - 6 GB RAM. Do przeniesienia danych ze starego telefonu na nowy Huawei oferuje aplikację Phone Clone. Wystarczy kilka prostych kroków, żeby przegrać praktycznie wszystko na nowe urządzenie. Smartfon Huawei P40 lite można już zamówić w przedsprzedaży - do 25 marca za 1 zł dodawana jest opaska Huawei Band 4 Pro. W sprzedaży jest też smartfon P40 lite E, który również oferuje wysokie parametry, a jego rekomendowana cena to 699 zł. Do 25 marca, za 1 zł, do telefonu dodawana jest opaska Huawei Band 4. Nabywcy nowych smartfo-nów Huawei, mogą korzystać z bogatej oferty serwisowej, m.in. 2-letniej gwarancji honorowanej przez autoryzowane salony Huawei, również wtedy, gdy użytkownik wprowadził zmiany w oprogramowaniu telefonu, bezpłatnego serwisu door-to-door oraz dedykowanej pomocy technicznej. Kupiłeś Huawei P40 lite? Dowiedz się, jak szybko przenieść dane ze starego urządzenia Nabywcy smartfonów Huawei mogą w prosty sposób praktycznie wszystko ze swojego starego telefonu na nowy. Wystarczy włączyć aplikację Phone Clone na starym telefonie (działa również na telefonach innych niż Huawei). Następnie trzeba zaznaczyć nowe urządzenie, na które zostaną skopiowane dane. Huawei AppGallery AppGallery to oficjalny sklep Huawei z aplikacjami, w którym znajduje się cała gama aplikacji i gier, a oferta w sklepie dynamicznie się powiększa. W sekcji „Prezenty" czekają specjalne oferty. W przypadku niektórych aplikacji, które nie są jeszcze obecne w AppGallery, użytkownicy nowych smartfonów Huawei mogą zainstalować je bezpośrednio z oficjalnych stron właścicieli tych aplikacji. Istnieje też grupa aplikacji, wśród nich te do zamówienia taksówki czy serwisy wideo, z których można korzystać poprzez przeglądarkę. przed biblioteką. Udrożnione zostanie też dojście do parku z Alei Sienkiewicza. Realizacja zaplanowanych prac rozpocznie się w ciągu najbliższych tygodni, a zakończenie robót wyznaczono na wrzesień 2022 r. Przypomnijmy, że zgodnie z pierwotnymi planami miasta bulwary powinny być już budowane. Pierwsze prace miały rozpocząć się w ubiegłym roku. Inwestycja na starcie jest opóźniona, ale jak nas zapewniano, nie ma niebezpieczeństwa, że ratusz nie zdąży z wydatkowaniem przyznanych na ten cel pieniędzy unijnych. Ostatecznie jest to projekt, którego część budowlana ma potrwać dwa lata. Budowa bulwarów to część drugiego etapu rewitalizacji Wizualizacja bulwarów nad Słupią z kładką nad rzeką na wysokości Baszty Czarownic śródmieścia Słupska. W ra- mach ożywiania tej części mia- połączy Bulwar Popiełuszki oraz kładka przy Młynie Zam- łego terenu łącznie z iluminacją sta wyremontowano już m.in. z Rynkiem Rybackim, na któ- kowym. najatrakcyjniejszych obiektów ulicę Długą, Ogrodową, rym znajduje się Spichlerz Projekt przewiduje też zago- i murów obronnych. Sygietyńskiego, Mostnika, Richtera. Nowe kładki do- spodarowanie istniejących tere- Urzędnicy podkreślają, że Polną, Kowalską. W planach stępne będą dla pieszych i ro- nów parkowych wzdłuż rzeki, obszerny jest też zakres prac jest przebudowa Armii Krajo-werzystów. Remontowi pod- parku z pomnikiem Fryderyka zieleniarskich. Prace w obrębie wej. Udało się też odnowić ka-dane zostaną również trzy ak- Chopinaorazogroduprzedbib- zabytkowych murów obron- mienicę Otto Freundlicha, tualnie istniejące przeprawy, lioteką. Zmodernizowana bę- nych obejmą m.in. powstanie a wozownia przy ul. czyli Most Bonawentury dzie też infrastruktura wodno- nowej furty łączącej Park im. Lutosławskiego zmienia się Jezierskiego, Most Kowalski kanalizacyjna i oświetlenie ca- Fryderyka Chopina z parkiem w siedzibę Nowego Teatru.©® 04 Wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Nowe słupy energetyczne będą stały naprzeciw starych Zbigniew Marecki Firma działająca na zlecenie Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku już wkopała 25 podstaw pod słupy na nowe oświetlenie miejskie przy ulicach Wiśniowej, Kwiatowej i Różanej. Jednocześnie mieszkańcy dowiedzieli się. że na osiedlu zostanie przeszło 40 słupów, na których znajdują się dotychczasowe lampy i złącza energetyczne. - Dotychczas mieszkaliśmy w pięknym miejscu. Teraz wychodzi na to, że przy naszych ulicach będą stały słupy naprzeciw słupów. Z takim widokami zetknąłem się w Rumunii. To będzie wyglądało ohydnie. Myśleliśmy, że po zainstalowaniu nowych lamp miasto usunie te stare, które często stoją w ogródkach. Tymczasem na razie się na to nie zanosi - mówi jeden z mieszkańców ulicy Wiśniowej, który wtej sprawie zamierza się spotkać z prezydent Słupska. - Rzeczywiście, na razie stare słupy pozostaną, bo gdybyśmy je zdemontowali, to mieszkańcy dzielnicy nie mieliby prądu. Będziemy jednak rozmawiać z Energą, aby po zakończeniu budowy nowych słupów na oświetlenie uliczne Eneiga zakopała w ziemi podłą- Podstawy pod nowe słupy i podłączenia energetyczne są już gotowe czenia energetyczne - zapowiada Jarosław Borecki, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. To jednak nie jest jedyny problem mieszkańców Słupska z oświetleniem ulicznym. Jak się dowiedzieliśmy, od jesieni ubiegłego roku mieszkańcy bloków nr 2,4 i 12 przy ul. Gen. Tadeusza Bora- Komorowskiego chodzą w ciemnościach, bo wtedy wyłączono uliczne oświetlenie od strony wejść do klatek schodowych do bloków, gdzie mieszkają. - Jesienią te lampy zostały wyłączone. Od tej pory, gdy wieczorem wychodzimy na dwór, drogę oświetlamy ręcznymi lampkami. Ta sytuacja jest bardzo niebezpieczna, atu mieszka wielu seniorów. Wiem, że za-rząd naszej wspólnoty mieszkaniowej kontaktował się z ZIM, ale to nie daje żadnego efektu -mówi jedna z mieszkanek osiedla, która w tej sprawie skontaktowała się z „Głosem". - Lampy w pobliżu tych bloków zostały wyłączone. W ramach wymiany oświetlenia porządkujemy sytuację, bo nie będziemy płacić za oświetlenie, które nie znajduje się w pasie drogowym. Tak samo niedługo wyłączymy lampy przy licy Włodkowica, która jest ulicą prywatną - tłumaczy dyrektor Borecki. Podobna sytuacja miała miejsce przy ul. Dmowskiego 5, gdzie ZIM wyłączył kilka lamp usytuowanych na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej Kolejarz, choć oświetlały miejski chodnik. - Musieliśmy wziąć koszty użytkowania tych lamp na siebie - mówi Tomasz Pląska, prezes SM Kolejarz. Miasto odłączyło też trzy lampy obok bloku przy ul. Frąckowsłaego 13, który należy do SM Dom nad Słupią. - Próbowaliśmy się z miastem dogadać. Ostatecznie jednak trzy lampy umieściliśmy na wiatrołapach przyblokuisąterazzasilanezna-szego źródła prądu - wyjaśnia prezes spółdzielni Leszek Orkisz. Zaginął wilk Klincz uratowany po wypadku przez bytowskiego weterynarza Powkabytomki Sylwia Lis sylwia.lis@polskapress.pl Zaginął wilk Klincz watowany przez bytowskiego weterynarza Piotra Buriińskiego. Stowarzyszenie Dla Natury „Wilk", które opiekowało się zwierzęciem i zamontowało Klinczowi lokalizator prosi o pomoc w odnalezieniu wilka. Są obawy, że mógł zostać zabity. Wilk Klincz pod koniec października ubiegłego roku został potrącony przez samochód w okolicach Kościerzyny. Pierwszy na pomoc pojechał Piotr Burliński, bytowsła weterynarz. Dzięki współpracy wielu osób uratowany i wyleczony wilk został w listopadzie uwolniony z obrożą GPS/GSM w pobliżu miejsca przebywania jego grupy rodzinnej. Wilk Klicz po wypadku został wyleczony, a następnie wypuszczony z obrożą GPS/GSM w okolicach Kościerzyny - Przez cztery miesiące obroża informowała nas regularnie o miejscach jego pobytu z resztą grupy, o wspólnych wędrówkach pomiędzy częściami rozległego terytorium, dzięki niej odnajdy- waliśmy resztkiichposiłków-re-laęjonująprzedstawicielestowa-rzyszenia„Wilk". - W większości były to lasy nadleśnictw Kościerzyna i Kartuzy. Ostatnią lokalizację otrzymaliśmy 28 lu- tego z terenu nadleśnictwa Kolbudy z okolic Kierzkowa. Od tego czasu obroża milczy. Ponieważ poziom prądu w bateriach obroży byłwówczasbardzo wysoki, obawiamy się, że Klincz został zabity, a jego obroża ukryta. Podobnie jak to się stało wprzypadku wilka Miko. Od ponad tygodnia poszukuje go dr Maciej Szewczyk, pracownik Uniwersytetu Gdańskiego. Nasz kolega wykorzystał już wszelkie dostępne formy poszukiwań z wyjątkiem namiarów radiowych z powietrza. Zwracamy się do wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje o obserwacjach wilków w okolicy Kolbud iKościerzyny lub słyszeli o kłusowaniu na wilki na tym obszarze, lub wiedzą o kimś, kto miał lub przetrzymuje martwego wilka prosimy o maila na adres: sabina. pieruzeknowak@gmail. com.©® Kolejne ofiary oszustów, przestępcy stosują nowe metody ZpuHt$ Marcin Wójcik marcin.wojcik@polskapress.pl Oszuści używają nowych metod - „na pracownika administracji i na pracownika wodociągów". Do dwóch tego typu przestępstw doszło w Słupsku. Swoje oszczędności straciły dwie kobiety w wieku 80 i 82 lat. Policja pracuje nad sprawami i przestrzega mieszkańców. W pierwszym przypadku do drzwi starszej pani zapukali dwaj mężczyźni, podający się za pracowników administracji wodociągowej. Wskazując na problem z kanalizacją prosili kobietę o trzymanie przewodu od prysznica w łazience. Prawdopodobnie w tym czasie z mieszkania zabrali kilka tysięcy złotych. Drugie zdarzenie wyglądało podobnie - do drzwi mieszkania seniorki również zapukali dwaj mężczyźni podający się za pracowników wodociągów. Sprawcy prosili, aby kobieta odkręciła wodę w łazience w celu skontrolowania rzekomego problemu przeciekania instalacji. Wizyta oszustów trwała 20 minut, a w tym czasie z mieszkania zginęły pieniądze. Tego samego dnia wieczorem słupscy policjanci zostali poinformowani o zdarzeniach przez pokrzywdzonych, zabezpieczyli miejsca, dokonali oględzin i przystąpili do czynności służbowych w celu ustalenia tożsamości i ukarania przestępców. Policja przypomina - wprzypadku, gdy do naszych drzwi zapuka osoba podająca się za pracownika administracji, sprawdźmy, czy rzeczywiście zaistniał problem, o którym informuje nas pracownik. Najlepiej zrobić to samemu - nigdy nie zostawiajmy takiej osoby bez naszego nadzoru. Powinniśmy towarzyszyć mu przez cały czas trwania jego wizyty w naszym domu. W razie ewentualnych wątpliwości co do prawdziwości składającego nam wizytę pracownika nigdy nie działajmy w pośpiechu i nie wpuszczajmy takiej osoby do mieszkania. Należy wówczas zadzwonić do reprezentowanej przez pracownika instytucji i upewnić się, czy rzeczywiście prowadzone są jakieś prace. O każdej próbie wyłudzenia pieniędzy lub oszustwa należy poinformować policję, wybierając numer 112. Spółka Wodociągi Słupsk informuje, że faktyczni pracownicy Spółki mogą wejść do naszych domów i mieszkań tylko w dwóch celach: odczytu wodomierza i wystawienia faktury (jest to inkasent-odczytywacz) oraz wymiany wodomierza głównego (w praktyce dotyczy to tylko domków). Tak czy inaczej, pracownicy tacy muszą na nasze żądanie okazać upo-ważnienie-identyfikator, na którym znajdują się m.in. jego zdjęcie, imię i nazwisko, stanowisko, pieczątka. ©® Wyrazy głębokiego współczucia Panu Włodzimierzowi Kalinowskiemu Współpracownikowi Banku Spółdzielczego w Ustce z powodu śmierci Ojca składają Rada Nadzorcza, Zarząd Banku Spółdzielczego w Ustce oraz Pracownicy Centrali, Oddziałów i Filii _ Nekrologi zamówisz tutaj: Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19, 59 848 81 03 Szczecin, ul. Nowy Rynek 3, 91481 33 67 Koszalin, ul. Mickiewicza 24,94 347 3511 Szczecinek, ul. Plac Wolności 6, 94 374 23 89 Stargard, ul. Wojska Polskiego 42,91 578 47 28 reklama.slupsk@polskapress.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Materiały informacyjne 05 Koronawirus -co musisz wiedzieć? Pamiętaj! Podejrzewasz u siebie koronawirusa? Sprawdź, czy spełniasz 3 warunki, które świadczą o ryzyku: W ciągu ostatnich 14 dni przebywałeś na terenie objętym wirusem bądź miałeś kontakt z osobą zakażoną. Masz podwyższoną temperaturę (powyżej 38°). Obserwujesz u siebie kaszel połączony z dusznościami. www.gov.pt/koronawirus Jak skutecznie myć ;!wilż sęce ciepłą wodą. Nałóż mydło w płynie w zagłębienie dłoni Namydl obydwie wewnętrzne powierzchni© dłoni Spiec palce i namydi je dokładnie Dłonie dotykają wiem powierzchni, które mogą hyc skażone wirusem. Jeśli dotkniesz oczu. nosa łub ust zanieczyszczonymi rękami, mores? przenieść wirusa z powierzchni na sitóoie. Często myj ręce używając mydła i wody, a jeśli nie masz do nich dostępu, używaj płynów/żeli na bazie alkoholu (min. 60%). NamycH kciuk jednej dłoni drugą ręk$ i na przemian Namydi wierzch jednej dłoni wnętrzem drugiej dłoni i na przemian Sptucz starannie dłonie, żeby usunąć mydło. Wysus, je dokładnie. Całkowity wskazany czas mycia rąk wynosi: 30 sekund https://www.gov.pl/web/zdrowie/co-musisz-wiedziec-o-koronawirusie 06 Kraj Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Rośnie liczba zakażonych. Kontrole na granicach, braki w szpitalach Jakub Oworuszko jakub.owofuszko@polskapress.p) ;W* W poniedziałek w polskich szpitalach przebywało 17 osób. u których potwierdzono koronawirusa. trzy osoby są w stanie ciężkim. Ministerstwo Zdrowia przewiduje, że w najbliższych dniach przyrost chorych będzie bardzo dynamiczny. Rozpoczęły się kontrole sanitarne na granicach Polski. Lekarze biją na alarm - w szpitalach może zabraknąć maseczek, fartuchów i płynów do dezynfekcji. - Wiemy, że ponad 170 osób jest hospitalizowanych, ponad 4 tys. objętych kwarantanną domową - relacjonował w poniedziałek w południe minister zdrowia Łukasz Szumowski, zaznaczając przy tym, że przyrost zakażeń w ciągu najbliższych dni będzie bardzo szybki. Kontrole na granicach W związku z tym ruszają kontrole sanitarne na głównych przejściach granicznych z Niemcami i Czechami. Będą im poddawani przede wszystkim pasażerowie autobusów, a za kilka dni również pociągów (Intercity). Rząd przekonuje, że to pionierskie działania w Europie. Premier Mateusz Morawiecki zaapelował do organizatorów o odwoływanie imprez masowych. Rozważane są także scenariusze zamykania szkół na terenach, gdzie będzie występował wirus. Pacjenci z podejrzeniem zakażenia korona wirusem (COViD-19) proszę kierować się fo WEJŚCIA NR 2 {z boku budynku) - W Polsce przyrost zachorowań w ciągu najbliższych dni będzie bardzo szybki - stwierdził minister zdrowia Łukasz Szumowski, powołując się przy tym na dane z innych krajów Minister zdrowia przekonuje, że szpitale są przygotowane na większą liczbę pacjentów, w razie potrzeby szpitale mają być przekształcane w szpitale zakaźne. Przed każdym ma być możliwość rozstawienia szpitala polowego. Za kilka dni w szpitalach może zabraknąć takich artykułów jak maseczki i fartuchy ochronne czy płyny do dezynfekcji, bez których lekarze i pielęgniarki nie będą w stanie pomagać pacjentom. Sytuacja jest bardzo poważna, bo dostawcy nie realizują zamówień, a hurtownie świecą pustkami. Szpitale liczą na pilne wsparcie z Agencji Re- zerw Materiałowych, ale pierwszeństwo w dostawach mająszpitale zakaźne. Rosną ceny produktów - Od dłuższego czasu zakup artykułów ochrony osobistej i płynów do dezynfekcji jest praktycznie niemożliwy. Dostawcy, z którymi mamy podpisane umowy, nie realizują zamówień - wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press Robert Krawczyk, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Zwraca on uwagę na „spekulacyjne działanie niektórych dostawców". - Za zwykłe maseczki chirurgiczne, za które jeszcze niedawno płaciliśmy w granicach 30 gr za sztukę, w zeszłym tygodniu żądano już nawet 11,5 zł - mówi, nie kryjąc oburzenia. Uniwersyteckie Centrum Kliniczne WUM utworzyło już blisko dwa tygodnie temu magazyn centralny deficytowych materiałów. Artykuły są wydawane jedynie na podstawie konkretnego zapotrzebowania. W ubiegłym tygodniu państwowa Agencja Rezerw Materiałowych dostarczyła do szpitala 300 kombinezonów i 980 masek z filtrem Hepa. Krawczyk wyjaśnia, że w przypadku opieki nad pa- cjentem z potwierdzonym koronawirusem liczba zmian ochronnego stroju wynosi 24 komplety na dobę w opiece intensywnej i 6 kompletów w zwykłej opiece (oddział izolacyjny, SOR, itp.). O brakach mówi również Mariusz Mazurek, rzecznik szpitala dziecięcego przy ul. Niekłańskiej w Warszawie. -Prowadzimy ewidencję wydawanych środków ochrony osobistej, wydaliśmy zalecenia mówiące o tym, że muszą być bardzo rozsądnie użytkowane - wyjaśnia. Jak dodaje, dostawcy nie są w stanie realizować dostaw i wypowiedzieli umowy. Szpi- tal wystąpił już do Agencji Rezerw Materiałowych o dostawę m.in. masek i fartuchów, i czeka na odzew. Problemy z dostawami z Chin Pojawiają się również sygnały o problemach z dostawami jednorazowego sprzętu, który jest sprowadzany z Chin. Nie dość, że szpitalne zapasy powoli się kończą, to w ostatnich dniach na terenie jednego ze stołecznych szpitali doszło nawet do kradzieży kilku dozowników z płynem do dezynfekcji rąk, które były umieszczone w salach pacjentów. Dlatego dyrekcja placówki podjęła decyzję o ich usunię- ciu, a personel nosi płyn w małych buteleczkach przy sobie. O problemach z realizacją zamówień informują sami producenci. „Mając na uwadze obecną sytuację, związaną z drastycznie zwiększającą się ilością zamówień na nasze środki dezynfekcyjne, spowodowaną wystąpieniem koronawirusa informujemy, że dokładamy wszelkich starań, by odpowiedzieć na państwa zgłoszenia i potrzeby. Realizacja poszczególnych zamówień jest uzależniona jednak od dostępności konkretnych produktów, nad czym nieustająco pracujemy" - czytamy w komunikacie Schiilke Polska. Dostawy do szpitali ma zapewniać Agencja Rezerw Materiałowych. Minister zdrowia Łukasz Szumowski przyznał jednak w poniedziałek, że priorytetem są dostawy dla szpitali zakaźnych. Milion litrów płynu do dezynfekcji rąk na specjalne zamówienie rządu ma wyprodukować Orlen, ale ma on trafić przede wszystkim do szkół. Koronawirus w kampanii „Rząd powinien natychmiast podjąć decyzje, także te niepopularne, które utrudnią rozprzestrzenianie się wirusa. Obywatele powinni przyjąć je ze zrozumieniem. Zbliżające się epidemia i recesja będą testem na naszą odpowiedzialność i solidarność. Sytuacja jest bardzo poważna" - stwierdził na Twitterze były premier Donald Tusk. Z organizacji dużych, otwartych spotkań wyborczych zrezygnował niezależny kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. ©© Główny Inspektorat Farmaceutyczny o sytuacji na rynku leków: sygnały nie są alarmujące Arkadiusz Maciejowski afkadiusz.maciejowski@polskapress.pl Polacy w obawie przed koronawirusem zaczęli wykupywać leki i maseczki. W hurtowniach i aptekach w Małopolsce zaczyna brakować m.in. leków przeciwwiru-sowych. Pojawiły się również sygnały o wzroście cen leków. Główny Inspektorat Farmaceutyczny uspokaja jednak, że zjawiska te są marginalne. - Brakuje maseczek, środków dezynfekcyjnych i żeli antybak-teryjnych. Wzrasta też zainteresowanie lekami przeciwwi-rusowymi, m.in. takimi jak akcyklowir, wylicza płk mgr farm. Jerzy Jasiński, małopolski wojewódzki konsultant ds. farmacji aptecznej. - Pacjenci wykupują również spirytus salicylowy, wodę utlenioną oraz leki przeciwbólowe, przeciwzapalne i przeciwgorączkowe stosowane w leczeniu objawów grypopodobnych - mówi. W Tarnowie z leków największe trudności sprawia w tym momencie zakup ibuprofenu - pabi200 mg. - To lek, który lekarze często wypisują pacjentom. Brakuje go już nie tylko w aptekach, bo zapasy się szybko wyczerpały, ale również w hurtowniach -tłumaczą tarnowscy aptekarze. Inaczej sytuacja wygląda w Nowym Sączu. - Leki na grypę nie drożeją, nie ma na nie większego zapotrzebowania. Patrząc przez pryzmat wcześniejszych lat, nie ma obaw przed brakiem leków na grypę w aptekach - zaznacza Maria Wójsik z Apteki Pod Białym Orłem w Nowym Sączu. W Kielcach wczoraj odwiedziliśmy kilkanaście aptek i sklepów medycznych. Okazało się, że w żadnej z placówek nie można już kupić maseczek jednorazowych, brakuje też płynów do dezynfekcji. Tak samo sytuacja wygląda w przypadku popularnych drogerii. Tam również półki, na których jeszcze do niedawna stały mydła antybakteryjne i żele dezynfekujące świecą pustkami. Oprócz dostępności sporym problemem jest gigantyczny wzrost cen. Jeszcze kilka miesięcy temu koszt jednorazowej maseczki ochronnej nie przekraczał kilkudziesięciu groszy. Dziś to już nawet 7 złotych za sztukę. Podobnie ma się sprawa z żelami antybakteryj-nymi. Ich cena wzrosła nawet kilkukrotnie - za buteleczkę, która wcześniej kosztowała 30 złotych, w niektórych miejscach zapłacić trzeba nawet 80 złotych. Rzeczniczka Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego Dominika Walczak uspokaja, że na razie nieprawidłowości na rynku leków jest mało. - Na ten moment dostajemy pojedyncze sygnały, ale nie są one alarmujące - mówi w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press. - Nabieżąco monitorujemy sytuację. Jeżeli zauważamy jakieś niepokojące sygnały, informujemy o nich Ministerstwo Zdrowia, które posiada narzędzia do kreowania polityki lekowej w kraju. W kontekście specustawy, która weszła w życie w niedzielę, minister zdrowia dysponuje narzędziami do przeciwdziałania ewentualnym nieprawidłowościom na rynku - informuje rzeczniczka GIF. ©® Współpraca: Paula Goszczyńska Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Świat 07 Badania na małpach mają pomóc w walce z koronawirusem Waszyngton Kazimierz Sikorski kazimierz.sikorski@polskapress.pl Sposobem na pokonanie śmiertelnego wirusa jest znalezienie zwierząt, które podobnie reagowałyby jak czło-wiek na zakażen ie koronawirusem. Dlatego ośrodek w Teksasie podejmie badania na pawianach. W najlepszych laboratoriach na kuli ziemskiej trwa wyścig o powstrzymanie rozprzestrzeniania się śmiertelnego koronawirusa. Jak na razie bez sukcesu. Zdaniem naukowców, nie pokonamy groźnego wirusa, jeśli nie znajdziemy odpowiedniego zwierzęcia, które będzie idealnym modelem badawczym dla zrozumienia tajemnicy Covid-i9. Wirus, który zainfekował już ponad sto tysięcy ludzi na całym świecie, zabił ponad 3500 osób (najwięcej w Chinach kontynentalnych), od momentu pojawienia się pod ko-niec ubiegłego roku w chińskim Wuhan poczynił ogromne postępy. Dlatego dla armii badaczy wyzwaniem jest znalezienie stworzenia, które po zakażeniu będzie miało podobne objawy jak człowiek. Idealnym wydaje się gatunek małp naczelnych, które mogłyby wykazywać takie objawy po zakażeniu jak kaszel, kichanie, gorączka i przekrwienie klatki piersiowej. „Polowanie" na koronawirusa trwa m.in. w USA, jest ono ściśle koordynowane przez niewielką grupę laboratoriów uprawnionych do hodowli małp w jednym z ośrodków w Teksasie. Eksperymenty na zwierzętach mogą pomóc w odkryciu, jak działa wirus i jakie metody leczenia są najbardziej skuteczne. - To jedyny sposób, aby zrozumieć ten cały mechanizm -mówi Jean Patterson, wirusolog z Texas Biomedical Research Institute, prywatnej organizacji non-profit w San Antonio, która zajmuje się zwalczaniem chorób zakaźnych. Na ten ośrodek kierują się oczy całego świata. Z powodu wielu protestów przeciwko dokonywaniu badań na zwierzętach takich ośrodków jest dziś niewiele, więc laboratoria unikają powielania wysiłków na tym samym gatunku. I tak centrum naukowe University of Wisconsin rozpoczęło badania nad gatunkiem małp Uistiti białoucha, marmozeta zwyczajna, a Rocky Mountain Laboratories w Montanie bada makaki. Jest wreszcie wyjątkowa kolonia pawianów w Texas Biomedical. Ich stado liczy dziś blisko tysiąc osobników. Trzymane są one w klatkach przypominających ogród zoologiczny. Cały teren jest pod przykryciem w kampusie badawczym. Ośrodek jest wyposażony we wszystko, by małpom nie brakowało ruchu, a więc huśtawki, tunele, elementy skalne i różne zabawki. Zwierzęta te wykorzystano już do przetestowania leków przeciw Eboli, które są obecnie wdrażane w Afryce. - Każdy naukowiec z całego świata może do nas zadzwonić, możemy się konsultować - mówi rzeczniczka ośrodka Lisa Cruz. Nie ma gwarancji, że zostanie znaleziony odpowiedni gatunek zwierzęcia, które zachowywałoby się po zakażeniu koronawirusem jak człowiek. Specjaliści twierdzą, że znalezienie terapii lub szczepionki może zająć miesiące lub lata " i kosztować ponad miliard dolarów. ©® Włochy: bunt w więzieniu. Rośnie liczba ofiar wirusa fi! Kazimierz Sikorski Uzym W więzieniu w Modenie doszło do buntu więźniów, protestujących przeciwko wstrzymaniu odwiedzin z powodu koronawirusa. Zginęło sześć osób. Sześciu więźniów zginęło, a kilku strażników zostało wziętych jako zakładnicy w więzieniu w Modenie. Doszło tam do buntu więźniów po tym, jak wstrzymano wizyty rodzin z powodu epidemii koronawirusa - informują media. W telewizyjnej wypowiedzi szef włoskiego więziennictwa Francesco Basentini przekazał informację, że to niejedyne więzienie, w którym doszło do zamieszek. W niektórych podłożono ogień, apożary wywołały duże zniszczenia. Bunty w więzieniach to jeden z efektów surowych restrykcji, jakie władze nałożyły na 14 regionów w północnych Włoszech w związku z szalejącą epidemią koronawirusa. W Lombardii i okolicznych regionach wprowadzono zakaz swobodnego wyjeżdżania i przyjeżdżania, odwołano publiczne imprezy, zawieszono lekcje w szkołach i na uczelniach. Wszystko po to, by ograniczyć skalę epidemii. Włosi są bowiem w szoku po tym, jak tylko jednego dnia - w niedzielę - liczba śmiertelnych ofiar koronawirusa wzrosła o 133, a liczba zarażonych w całym kraju wzrosła do 7500 osób. W sumie izolacja dotyczy 16 milionów mieszkańców północnych Włoch. 366 osób zmarło we Włoszech z powodu koronawirusa. Na północy kraju wprowadzono ograniczenia w poruszaniu się Surowe ograniczenia w podróżowaniu objęły region Lombardii otaczający Mediolan - stolicę gospodarczą i medialną kraju - oraz 14 innych prowincji na bogatej północy, w tym Wenecję i część regionu Emilia Romagna. W zamieszkałym przez 16 milionów ludzi regionie zakazano publicznych spotkań: żadnych wesel, pogrzebów, koncertów, wydarzeń sportowych, dyskotek, gier bingo i mszy -do 3 kwietnia. Restauracje i bary mogą być otwarte tylko od godziny 6 do 18 i tylko wtedy, gdy mogą zapewnić metr przestrzeni między każdym gościem. W całym kraju zamknięto kina, teatry, sale koncertowe, biblioteki i muzea, a kwarantanna dotyczy każdego, kto ma gorączkę powyżej 37,5 stopnia Celsjusza. W ubiegłym tygodniu zamknięto szkoły, ośrodki opieki dziennej i uniwersytety co najmniej do połowy marca. Test na solidarność Europy Włochy stały się laboratorium politycznym i zwiastunem tego, co może wydarzyć się w innych krajach Europy. Czy państwa członkowskie Unii Europejskiej będą współpracować z Włochami, czy pomogą im finansowo? Czy bogatsze kraje Europy północnej, które gromadzą sprzęt medyczny, będą współpracować z biedniejszymi krajami Europy południowej i wschodniej, aby spowolnić wybuch epidemii? Czy Włochy reagują dziś nadmiernie, czy może reszta kontynentu reaguje zbyt słabo? Każdy kraj europejski traktuje koronawirusa na swój sposób. Włochy z kruchym rządem koalicyjnym i silnymi regionami zareagowały szybko, ale chaotycznie. Niemcy, w których odnotowano prawie tysiąc przypadków zakażeń (jak dotąd nie zgłoszono zgonów) mają federalną strukturę, w której re- giony mają autonomię w radzeniu sobie z kryzysami. Niemcy nadal organizują mecze piłki nożnej z dziesiątkami tysięcy kibiców - ku przerażeniu niektórych miejsco-wychlekarzy, którzy uważają, że kraj nie traktuje zagrożenia poważnie - choć minister zdrowia wezwał organizatorów imprez z ponad tysiącem uczestników, aby je anulować. Dodał, że bardziej martwi go panika wywołana wirusem niż sam wirus. Francja ma silny, scentralizowany rząd. Prezydent Emmanuel Macron odwołał publiczne wydarzenia z udziałem ponad 5000 osób, choć nie do końca jest to przestrzegane. Przykładem niedawny marsz z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet. Nawet w swoich zachowaniach europejscy przywódcy różnią się, przynajmniej na razie. Macron i jego żona byli w teatrze, zachęcając w ten sposób innych. Kolejne ofiary w Europie i Azji Resort zdrowia Hiszpanii potwierdził w poniedziałek 24 zgony, a liczba zainfekowanych osób wzrosła do 900. Pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem odnotowano w kwaterze głównej NATO w Brukseli. Jej pracownik wrócił z urlopu w północnych Włoszech. W Japonii zmarła ósma osoba zainfekowana koronawirusem. Z informacji agencji Kyodo wynika, że dotychczas w Japonii stwierdzono 520 przypadków C0VID-19. Iran czasowo zwolnił z więzienia około 70 tysięcy więźniów z powodu groźby rozprzestrzenienia się koronawirusa - poinformowały władze. Liczba ofiar śmiertelnych na skutek zakażenia wirusem w tym kraju wzrosła do 237. ©® Dzięki fundacji miliardera Billa Gatesa testy na obecność koronawirusa wykona się w domu Seattle Kazimierz Sikorski kazimierziikorski@polskapress.pl Znany ze swojego zaangażowania w zwalczanie wielu chorób na świecie Bill Gates. ame-rykański miliarder, ruszył do walki z koronawirusem. Finansowany pizez Billa Gatesa program wkrótce zaoferuje zestawy do testów na obecność koronawirusa, które wykona się w domu. Pozwoli to lu- dziom, którzy obawiają się, że zostali zarażeni, zrobić wymazy z nosa w ich domach i wysłać próbki do analizy, a wyniki będą w ciągu jednego dnia. Scott Dowell, odpowiedzialny za program w fundacji Billa i Melindy Gatesów, mówi, że ma on na celu przetworzenie tysięcy testów dziennie. - Jest wiele do zrobienia, ale mamy szansę na odwrócenie fali epidemii - mówi Dowell. - Jedną z najważniejszych rzeczy jest identyfikacja ludzi. którzy są nosicielami wirusa, dzięki czemu można ich izolować i leczyć, a także identyfikacja ich kontaktów, by innych poddawać kwarantannie - dodaje Dowell. Projekt finansowany przez Gatesów ograniczy potrzebę odwiedzania gabinetów lekarskich i przychodni, zmniejszy to ryzyko narażenia innych osób. Inicjatywa wyrosła z Seattle Fiu Study, projektu badawczego Uniwersytetu Waszyng- tońskiego, mającego na celu śledzenie rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych, takich jak grypa. Finansowany z prywatnych zasobów Billa Gatesa, projekt zwerbował tysiące wolontariuszy wysyłając im zestawy do autotestu. Teraz nacisk położono na koronawirusa, by przy użyciu podobnych metod, wspomóc pracę służby zdrowia. Kiedy system ruszy, ludzie wrejonie Seattle, którzy podej- rzewają, iż są zakażeni koronawirusem, będą mogli on line wypełnić specjalny kwestionariusz. Jeśli ich obawy potwierdzą się, poproszą o testy, które zostaną dostarczone do ich domów w ciągu dwóch godzin. Po pobraniu od nich wymazów zostaną one przekazane do laboratorium. Rejon Seattle jest wtej chwili najgorszy, jeśli chodzi o koronawirusa w USA. Tu zanotowano najwięcej zachorowań, jak i śmiertelnych ofiar wirusa. Potwierdzono ponad 70 zachorowań i 15 zgonów. Zgodnie z prognozami specjalistów do końca marca liczba zachorowań może wzrosnąć do 12 tysięcy. Fundacja Gatesów przeznacza pięć milionów dolarów na walkę z koronawirusem w rejonie Seattle, z czego znaczna część zostanie przeznaczona na testy i analizy. Fundacja Gates przeznaczyła też 100 milionów dolarów na globalne badania nad koronawirusem, kładąc nacisk na rozwój szczepionek i leków oraz ulepszone testy, leczenie i kontrolę w wrażliwych częściach Afryld i Azji Południowej. Badania nad grypą w Seattle już przyczyniły się do lepszego poznania C0VID-19, choroby układu oddechowego spowodowanej przez koronawirusa. ©® 08 Poradnik Zmiany w ustawie o wspieraniu termomodernizaęji i remontów Zachęta do termomodernizacji Sejm przyjął nowelizację ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów. Zmiany mają zachęcić Polaków do poprawiania stanu technicznego budynków. Celem zmian w ustawie jest poprawa warunków mieszkaniowych Polaków. Autorzy nowych przepisów zakładają, że pozwolą one do 2030 r. zmniejszyć liczbę osób mieszkających w warunkach substandar-dowych z 5,3 min do 3,3 min. Dzięki polepszeniu stanu technicznego budynków mieszkalnych oraz zwiększeniu ich efek-tywności energetycznej mają również zmniejszyć się problemy ze smogiem. Nowe przepisy wej dą w życie po 30 dniach od ogłoszenia ustawy. Zmiany były konieczne, bo po przeanalizowaniu funkq'o-nowania Funduszu Termomodernizacji i Remontów urzędnicy znaleźli aż sześć obszarów, które wymagały poprawek. Blokiz wielkiej płyty trzeba wzmocnić Choć ogólny stan techniczny bloków z wielkiej płyty jest zaskakująco dobry (co wykazało w 2018 r. badanie Instytutu Techniki Budowlanej), pewną obawę budzą stalowe kotwy łączące warstwę konstrukcyjną ściany z warstwą fakturową. Ponieważ elementy te mają już sporo lat, przed położeniem na bloku warstwy ocieplenia powinno się je wymienić albo zamontować dodatkowe kotwy. Przegłosowane zmiany w ustawie mają to ułatwić. Po wejściu w życie nowych przepisów właścicielebudynków z wielkiej płyty będą mogli się ubiegać o pokrycie 50 proc. kosztów wykonania opisanych prac wzmacniających. Tak wysokie dofinansowanie powinno zachęcić zarządców bloków do termomodernizacji i znacząco zmniejszyć ryzyko, że przez przeciążone kotwy z bloków zaczną odpadać elementy. Dofinansowaniem objęto pełny zakres czynności niezbędnych do wzmocnienia elewacji: wykonanie dokumentacji technicznej, zakup materiałów oraz przeprowadzenie robót. Budynki komunalne z dodatkowym wsparciem Gminy już od dawna mogły ubiegać się o premię termomodemizacyjną czy remontową, jednakprzepisy były tak sformułowane, że było to dla samorządów mało opłacalne. Obecnie ma się to zmienić, co w Nowe przepisy mają ułatwić Polakom korzystanie ze środków Funduszu Termomodernizacji i Remontów powinno ułatwić remontowanie budynków wielorodzinnych, w których znajdują się lokale wchodzące w skład mieszkaniowego zasobu gminy. Gminy będą mogły odtąd ubiegać się o premię remontową w wysokości 50 proc. wartości przedsięwzięcia. Co więcej, jeśli budynekkomunalny jest objęty ochroną konserwatorską (a tak jest w przypadku wielu kamienic mieszkalnych), gmina będzie mogła otrzymać wsparcie w wysokości 60 proc. wartości przedsięwzięcia. Premia termomodemizacyjna wgórę Do tej pory większość Polaków sięgających po rządową pomoc przy termomodernizacji przeprowadzała tylko podstawowy zakres prac. Tymczasem najlepsze efekty daje termomodemizacja kompleksowa, czyli połączona z wymianą systemu grzewczego na taki, który wykorzystuje odnawialne źródła energii. Ponieważ jednak jest to drogie przedsięwzięcie, decydowało się na to niewiele osób. Do przeprowadzania kompleksowych prac ma teraz zachęcać wyższa premia termomodemizacyjna. Każdy, kto przeprowadzi termo-modernizację, a jednocześnie zamontuje instalację fotowolta-iczną albo turbinę wiatrową, będzie mógł skorzystać z premii w wysokości nie 16, a 21 proc. wartości przedsięwzięcia. Premie bardziej dostępne Dzięki nowelizacji ustawy poszerzy sięrównież lista podmio-tówuprawnionych do ubiegania Termomodemizacja pozwala znacząco zmniejszyć wydatki na ogrzewanie budynku się o premię remontową. Do tego grona dołączą m.in. wspólnoty mieszkaniowe z większościowym udziałem gminy, które do tej pory nie mogły skorzystać z państwowego dofinansowania. Nastąpią również zmiany w sposobie naliczania premii termomodemizacyjnej oraz remontowej - zasady mają zostać uproszczone. Ma się także zwiększyć dostępność premii kompensacyjnej, przeznaczonej dla osób realizujących przedsięwzięcie remontowe lub remont budynku mieszkalnego. Będą kolejne zmiany? W Ministerstwie Rozwoju trwają już prace nad kolejną nowelizacją Ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów. Tym razem chodzi głównie o stworzenie Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków i usprawnienie programu „Stop Smog". W Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków gromadzone będą informacje na temat urządzeń grzewczych montowanych w domach i mieszkaniach, co ma m.in. pomóc w wykrywaniu szkodliwych dla środowiska „kopciu-chów". Z kolei planowane zmiany w programie „Stop Smog" mają ułatwić właścicielom domów jednorodzinnych wymianę źródeł ciepła na bar- dziej ekologiczne, w czym pośredniczy gmina. - Gmina, na podstawie spełnionych kryteriów i porozumienia podpisanego z Ministerstwem Rozwoju, może otrzymać aż do 70 proc. refundacji środków z Funduszu Termomodernizacji i Remontów na przeprowadzenie działań modernizacyjnych w budynkach jednorodzinnych -mówi dr inż. Konrad Witczak, ekspert ds. zrównoważonego rozwoju z firmy ROCKWOOL Polska. - Pozostałe 30 proc. środków na inwestycję gmina musi zarezerwować ze środków własnych, uwzględniając ewentualnie wkłady własne od właścicieli budynków. Maksymalny wkład własny właścicieli nie może przekroczyć 10 proc. inwestycji. Jeśli planowane zmiany wejdą w życie, samorządy będą mogły łatwiej wziąć udział w programie, ponieważ złagodzeniu ulegnie jeden z warunków uczestnictwa. Dotąd gminy musiały wykazać, że w objętych programem budynkach średnia redukcja zapotrzebowania na energię cieplną wyniesie 50 proc. Po zmianach wystarczy redukcja zapotrzebowania na energię o 30 proc. Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy ta kolejna nowelizacja przepisów miałaby wejść w życie. Na razie projekt zmian znajduje się na etapie konsultacji. Przemysław Zańko ŁATWIEJSZA TERMOMODERNIZACJA Po zmianach właściciele domów jednorodzinnych łatwiej uzyskają dofinansowanie na termomodemizację w ramach „Stop Smog", a środki pieniężne będą mogli otrzymać na szerszy zakres prac. Do zmian na plus należy zaliczyć ułatwienia w finansowaniu robót, które muszą być przeprowadzone przy termomodernizacji. Przykładem może być wymiana poszycia dachowego lub nawet konstrukcji dachu przy okazji jego docieplania. Ustawodawca rozbudował też katalog przedsięwzięć niskoemisyjnych objętych wsparciem: projekty budowlane, serwis, nadzór, co ułatwi gminom i inwestorom realizację tych projektów. Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Po godzinach 09 Z ŻYCIA GWIflZB SHOW-BIZNES CELEBRYCI Rozenek i Majdan znaleźli chrzestnych Syn Małgorzaty Rozenek i Radosława Majda na ma przyjść na świat w czerwcu. Niedawno zdradzili, że jużwybrali rodzicówchrzestnych. -Chrzestnymi Stasia i Tadzia są moi rodzice. To nietypowe, ale wiem, że życie różniesię układa i nawet bliskie relacje z przyjaciółmi z czasem potrafią się rozluźnić. Tym razem wybór również może paść na moich rodziców—zdradziła Fleszowi Rozenek. Po porodzie ma niemal do końca roku przebywać na urlopie. (TYM) Krzyżówka nr 38 Poziomo: 3) piękny ptak kojarzony z e-denem, 10) rośnie na polu, 11) prymitywne dawne narzędzie do orki, 12) film przygodowy z Antonio Banderasem, 14) czerni serca (w przysłowiu), 15) włoski placek z dodatkami mięsa i warzyw, 16) gwałtowny, porywczy osobnik, 19) ... Lupa, scenograf i reżyser teatralny, 23) wykształcona kobieta, 27) bystry w potoku, zwłaszcza górskim, 28) placówka dyplomatyczna, 29) roślinny ornament lub miniatura muzyczna, 30) służba na statku, 33) bunt szlachty przeciwko królowi, 37) góma część butelki, 38) łodyga trawy, 39) przed burzą, 40) moda na starocie, 41) napój z jabłek lub brzoskwiń. Pionowo: 1) odgłos z planszy szermierczej, 2) wpływają na konto pracownika, 3) gruntowna naprawa, 4) choroba oczu, glaukoma, 5) lodowa na rzece, 6) matka z Kalkuty, 7) kończy zdanie, Woźniak-Starak wraca z autorską audycją Agnieszka Woźniak-Starak wraca do pracy. Już wkrótce poprowadzi autorską audycję w Newonce.radio—„Life Balance". Dziennikarka co tydzień będzie rozmawiać z kobietami, nie tylko znanymi z pierwszych stron gazet. Pierwszy odcinek nowego programu Woźniak-Starak zostanie wyemitowany w środę, 11 marca o godzinie 16. (TYM) 8) reakcja po wystrzale broni palnej, 9) drewniany strop w wiejskiej chacie, 13) nazwa popularnego radia, 17) German lub Dereszowska, 18) malowane szminką przez kobietę, 20) kubański taniec ludowy, 21) przed matem, 22) wyspa Penelopy, 24) halny w Tatrach, bryza nad Pavlović oceniła nowy Taniec z Gwiazdami Iwona Pavlović oceniła umiejętności uczestników 11. sezonu show „Taniec z Gwiazdami", w którym jest jednym zjurorów. Pavlović stwierdziła, że w każdej kolejnej edycji jest coraz lepiej. „Nie wiem, czy to świadomość nas, Polaków, powoduje, że te gwiazdy naprawdę wiedzą, o co chodzi w tym tańcu" - oceniła ju-rorka. (TYM) Bałtykiem, 25) daleko mu do prymusa, 26) owoc palmy z mleczkiem, symbol dobrych interesów, 30) mężczyzna z obfitym zarostem pod nosem, 31) opłata za mieszkanie, 32) kowbojski stan w USA, 34) wręczane zasłużonym weteranom, 35) szlak planety, 36) znawca świata zwierząt. CELEBRYCI Lewandowski pokazał twarz córki Klary Robert Lewandowski, piłkarz reprezentacji Polski i Bayernu Monachium, leczy kontuzję. W dniu Święta Kobiet złożył życzenia żonie Annie i córce Klarze. Cała rodzina wybrała się też w roli kibiców na mecz Bayernu. W internecie zamieścili później wspólne rodzinne zdjęcia wraz z córką Klarą. Humory im dopisywały, bo Bayern pokonał rywali zAugsburga2-0. (TYM) Rozwiązanie nr 37 TV HIT Tąjemnicze życie sów TVP 113:00 Dwuczęściowy dokument przedstawia historię rodziny sów. Zaprezentowane zostaną wyzwania, z którymi muszą mierzyć się sowy, a także ich niesamowite zdolności adaptacyjne. Niezniszczalni O POLSAT 20:10 Elitarna grupa najemników udaje się do Albanii na zlecenie agenta CIA - Churcha. Na miejscu ekipa wpada w pułapkę zastawioną przez przemytnika broni Jeana Vilaina, który zabija Billy'ego. HOROSKOP Wódnik (20.01-18.02) Złatwością będzie Ci przychodziło realizowanie wyznaczonych na dzisiaj celów. Horoskop dzienny wyraźnie zauważa,że będziewtym spora zasługa chętnych do pomocy ludzi. Ryby (19.02-20.03) Nie odkładaj dzisiaj niczego na później i postaraj się nadrobić niektóre zaległości. Horoskop na dziś zapowiada, że systematyczność pozwoli G uniknąć stresu oraz problemów. Baran (21.03-19.04) Trudno będzie wzbudzićuGebie zainteresowanie czymkolwiek, co wychodzi poza zakres codziennych obowiązków. Horoskop dzienny na wtorek wróży sennyinudnawy dzień. Byk (20.04-20.05) Dużo czasu zajmie O dzisiaj tłumaczenie innym powodów podejmowanych przez Ciebie decyzji. Horoskop dzienny wróży problemy. Bliźnięta (21.05 - 21.06) Musisz dzisiaj pogodzićsięzmyślą, że niektórych planów nie uda O się zrealizować Horoskop na dziś dostrzega wtym źródłofrustracji. Rak (22.06-22.07) Trudno będzie dzisiaj zTobą dojśćdoporozu-mienia.Horoskopdzienny na wtorek zauważa, że problem ztym będą mieli też najbliżsi. FILM Strasznie głośno... STOPKLATKA 20:00 Dzięki ojcu 11-letni Oskar wierzy, że jego dzieciństwo jest wyjątkowe. Gdy mężczyzna ginie 11 września 2001 roku w ataku na WTC, chłopiec próbuje radzić sobie ze stratą. List w butelce TVN 7 21:00 Theresa znajduje na plaży butelkę, a w niej wzruszający list miłosny napisany przez mężczyznę do zmarłej żony. Postanawia odnaleźć nadawcę. Spotkanie tych dwojga zaowocuje wielką miłością. Lew (23.07-22.08) Przez cały dzień towarzyszyć G będą dzisiaj niepewność i wahanie przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji. Horoskopdziennymówi, że będzie to przyczyną sporego dyskomfortu. Panna (23.08-22.09) Zadbaj dzisiajoład i porządek wokółsiebie, bo ktoś będzie uważnie przyglądałsiętemu. c» ro-biszi wyciągał wnioski. Horoskop na dziś mówi, że możeszdzięki temu osiągnąć korzyści. Waga (23.09-22.10) Nie da się dzisiaj niczego przed Tobą ukryć Horoskop dzienny na wtorek zapowiada, że ta przenikliwość nie wszystkim przypadnie dogustu. Może warto ją nieco ograniczyć.. Skorpion (23.10-21.11) Podejmowane przez Ciebie wysiłki zostaną zauważoneidocenione. Horoskop dzienny wróży, że dostarczy G to wiele satysfakcji. Strzelec (22.11-21.12) Cechować Cię będzie otwartość na propozycje innych ludzi. Horoskop na dziś zap>owiada, że taką postawą zapracujesz na uznanie. Koziorożec (22.12 -19.01) Ktoś będzie próbował zakraść się wTwoje łaski. Horoskop dzienny na wtorek ostrzega, że bezinteresowność wtym nie będzie... Głos wwwaiMfi wwwgk24jjl wwwgs24p Prezes oddztakiPofeka Press Piotr Grabowski Krzysztof Nałęcz Zastępcy Ynona Husaim-Sobecka Marcin Stefanowski (internet) Dyrektor dHabrekbmy Ewa Żelazko, te). 943473500 Dyrektor (Mori Stanisław Sikora, teL 94 340 35 98 Dyrektor dziaki marketingu Robert Gromowski, te). 943473512 PreaaMnta.tei.94 34011M GłosKooafiński-ww*Lgk244>l ul. Mickiewicza 24. 75-004 Koszalin, teL 94 340735 00, fax 94 3473513 tel. reklama: 94 347 35 72, redakqa.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapiess.pl Gios Pomorza-wwwgp24pl ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Stupsk, tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama: 59 848 8111, redakqa.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@potskaptess.pl Glos Szczeciński-wwwgs24pl ul. Nowy Rynek 3. 70-533 Szczecin, tel. 9148133 00,fax 9148133 60, tel. reklama: 9148133 92, redakqa.gs24@polskapress.pl retdairags24@potskapress.pl ODDZIAŁY Szczecinek uL Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, teL 94 374 8818. fax 94 374 23 89 Stargard ul. Wojska Polskiego 42.73-110 Stargard, teL 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama tel. 91578 4728 ©©-umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresd, wwwgp24.pl/tresd, www.gs24.pl/tresd, i w zgodzie z postanowieniami niniąszego regulaminu. Pofcfe Badana Czytetaclwa Nakład KuntrotawiyZKDP POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45.02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Świder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski macią kossowski@potskapress.pl Dyrektor kolpottafai Karol Wlazło karol.wiazlo@polskapress.pl Agencja A*> kontakt@aip24.pl Rzecz!* prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38, joanna. pazio@potskapress.pl 10 Akcja redakcja Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Czekamy na Państwa W,7&2Q0§fcip$k letefon dyżurny £mai MMm@gp24.pt taje n \ i ^ Czytelni Oadam: nicy pomagają Panie Eżbieta ze Słupska odda zamrażarkę stojącą z szufladami i stacjonarny rower treningowy. Odbiór własnym transportem. Tel. 695948133 Pani Irena ze Słupska odda seg-ment.Odbiór własnym transportem. Tel. 782 647121. Pani Iwona odda segment oraz dywan duży. Odbiór własnym transportem. Tel. 601895 907. Pani Krystyna odda dwa fotele oraz kanapę z funkcją spania. Odbiór własnym transportem. Tel. 782467121 Pani Telimena ze Słupska ma do oddania ubranka i obuwie dla dziewczynek w wieku 3-7 lat. Kontakt: 59 842 82 68. Pani Barbara z Ustki ma do oddania meblościankę, wersalkę, dwa fotele i szafkę. Tel. 509 706 354. Potrzebuję: Pan Wiesław ze Słupska prosi o kuchenkę gazową. Tel. 730 532 374. Pani Maria ze Słupska prosi o odkurzacz, dwa małe fotele i ławę. Tel. 604618342. Pan Warzyniec prosi o ciśnieniomierz. Tel. 793 350 649. Pan Marian prosi otelewizor i radio. Tel. 794 088130. Pan Grzegorz prosi o wózek inwalidzki. Tel. 791115 253. Skazany z ZK Czarne prosi o akordeon za małą opłatą. Kontakt: 889 915207. Charytatywny Klub Samotnych Przyjaciół prosi o konsolę Play Station 4 z dwoma padami dla wolontariuszy Tel. 794 088130. (K1S) Ludzie mokli na przystanku, bo kierowca nie chciał podjechać Ludzie mokną, a kierowca autobusu czeka na odjazd shtp*k Kinga Siwiec kingaiiwjec@polskapress.pl Na przystanku pod szpitalem na ul. Hubakzyków pasażerowie czekali na deszczu, bo kierowca autobusu nie chciał podjechać i otworzyć drzwi. Pani Dorota napisała do nas z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, jakiej była świadkiem w miniony weekend. Na przystanku pod szpitalem pasażerowie musieli czekać w deszczu, bo kierowca zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej i czekał na godzinę odjazdu autobusu, nikogo do niego nie wpuszczając. - Korzystałam dziś z komunikacji miejskiej. Jechałam autobusem spod szpitala. Przez cały dzień padał deszcz. Na przystanku czekało wiele starszych osób, wielu z nich pewnie schorowanych, bo wra- cali ze szpitala. Autobus linii nr 16 zatrzymał się kawałek dalej. Mimo że do odjazdu było jeszcze kilka minut, to wydaje mi się, że kierowca mógłby podjechać na przystanek i wpuścić pasażerów. Ze zwykłej ludzkiej życzliwości. O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy Huberta Tosika z Zarządu Infrastruktury Miejskiej. - To nie jest kwestia życzliwości. Kiedy przystanek końcowy jest jednocześnie przy-stanldem początkowym (a takim przystankiem jest ten pod szpitalem) to autobus powinien być dostępny dla pasażerów cały czas. Kierowca ma obowiązek wpuścić ludzi do środka, nawet jeśli do odjazdu jest jeszcze dużo czasu -wyjaśnia Hubert Tosik. Takim przystankiem, na którym autobusy kończą i zaczynają trasę jest też przystanek na ulicy Sportowej w Słupsku. ©® 1 liSTY/ORWIE Czekamy na f*afolwa IHtypoóa&mem uf. Hewyfcs Pisjfe luTiafi i 1 i .-j|f Miasto na podglądzie. Monitoring w Słupsku już działa @Goś ć - Czym oni się chwalą? Przy 135 kamerach potrzeba ok. 4 operatorów pracujących jednocześnie, jeśli mają rzeczywiście coś widzieć. Każdy operator przy założeniu, że będzie oglądał obraz 2 godziny a potem godzina przerwy (więcej się nie da bez oczopląsu), to jest w stanie patrzeć w ciągu dwu-nastogodzinnego dyżuru w monitory w sumie przez 8 godzin. Czyli na jedną 12 godzinną zmianę patrzenia na wszystkie 135 kamer non stop, potrzeba 6 operatorów, na dobę 12, a przy systemie trzy-zmianowym, tak żeby każdy pracował co półtorej doby, potrzeba18 operatorów. A żeby zachować przepisy prawa pracy i odpowiedni wymiar godzin w miesiącu zmiany musiałyby być cztery, czyli 24operato-rów. W życiu tylu etatów nie będą mieli, więc tak naprawdę w te kamery nikt nie będzie patrzył, a jeśli nawet, to niewiele będzie widział. Co najwyżej pojakimś zdarzeniu odtworzą z zapisu (o ile będzie odpowiednio długi zapis), co się stało. Na reakcję w czasie rzeczywistym, w trakcie wystąpienia jakiegoś zdarzenia, nie ma co liczyć. @Życiowa prawda - Co do godzin funkcjonowania monitoringu - statystyki chyba mówią i tak podejrzewam, iż najwięcej dziwnych zdarzeń, dzieje się w weekendy po godzinie 22, gdy mieszczanie dają upust swej wyobraźni. I wtedy wielki brat ma wolne ? Dobre to. Życie jak zwykle zweryfikuje poprawność i funkcjonalność działania tych sprzętów i obsługi. @Gość - Taka sugestia: można dać dostęp do obrazu z kamer on-line dla każdego w internecie. Zawsze jakiś ciekawski może coś zauważyć i zaalarmować służby w czasie, kiedy nie nadzorują monitoringu. RODO nie ma tu zastosowania,bo nie ma różnicy czy ktoś patrzy na ulicę przez okno czy przez obiektyw kamery. @Aleksandra - Jak kogoś napadną po 22, to jedyne co będzie można zrobić, to poprosić po wszystkim o nagranie z monitoringu, ale chyba tylko na pamiątkę, bo zapewne jakość po zmroku powali z nóg. @Słupszczanin - Moim zdaniem operator powinien być 24/7 od samego początku. A nie tylko wgodzi-nach urzędowania, bo to śmiech na sali jest. Stażnicy niech nie robią rzeczy niepotrzebnych, tylko niech się czymś zajmą. To jeszcze może w oczach ludzi będą potrzebni w Słupsku. Straż Miejska, która nie współpracuje z policją, to jakiś żart. Patrol straży miejskiej jeździ do 17 przynajmniej ostatnio tak było. I są zawsze zajęci! Niech dalej tak pracują to chętnie podpisze petycję o rozwiązaniu SM w Słupsku, (ws) Powojenna historia Słupska w „Hanna iHannelore' w*. Premierze towarzyszył happaning na dworcu PKP. gdzie wielu słupszczan rozpoczęło nowe życie tHupsto Kinga Siwiec kinga.siwiec@polskapress.pl Publiczność będzie miała szansę jeszcze raz zobaczyć spektakl historyczny „Hanna i Hannelore". który został wyróżniony w rankingu Gazety Świętojańskiej „Naj. naj, naj w pomorskim teatrze 2019." Na uznanie krytyków zasłużyła Bożena Konarowska w kategorii najciekawszy debiut za scenariusz. Przedstawienie oparte jest na autorskim scenariuszu, w którym główne role odgrywają postaci Polki i Niemki, żyjących w rzeczywistości pierwszych kilku lat powojennych. Spektakl opowiada o trudnych relacjach polsko-niemieckich, o losach ludzi, dla których Słupsk stał się nowym domem, oraz tych, którzy musieli go opuścić. Dopiero w1945 roku Słupsk znalazł się w granicach Polski. Z tym stanem rzeczy wiązała się konieczność jego zasiedlenia. Według danych z pierwszego przeprowadzonego po wojnie spisu ludności, Słupsk liczył 33115 osób, wtym 32 026 osób ludności napływowej. O problemach ówczesnych ludzi próbuje opowiedzieć projekt „Hanna i Hannelore". Słupski Ośrodek Kultury we współpracy z Muzeum Pomorza Środkowego i przy wsparciu finansowym Muzeum Historii Polski oraz Miasta Słupska zrealizował projekt, który ma obrazować powojenną rzeczywistość Słupska. W ramach projektu „Hanna i Hannelore" powstał multimedialny spek- takl teatralny, który będzie można ponownie zobaczyć w sobotę, 14 marca, o godz. 19 w Ośrodku Teatralnym Rondo przy ul. Niedziałkowskiego. Premiera spektaklu odbyła się w Słupsku 20 października w Bazie Kultury SOK. Wtedy też przedstawienie poprzedzała inscenizacja na ulicach Słupska, a uzupełniła ją wystawa fotograficzna. W tytułowe role wcieliły się Anna Rau i Ilona Zaremba. Muzykę skomponował Andrzej Szczucki, zaś kostiumy i scenografię opracowała Aleksandra Chrzan. Reżyserią zajął się Stanisław Miedziewski, który pracował na podstawie scenariusza Bożeny Konarowskiej. Bilety na spektakl można kupić w kasie Ośrodka Teatralnego Rondo w cenie 15-20 zł. ©® KROTKO Akcja redakcja Strona od czytelników dla czytelników Na stronach Akcja redakcja piszemy o tym, o czym informują nas czytelnicy. Na Wasze sygnały czeka dziennikarka Kinga Siwec. Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas o tym. Pod adresem: kinga.siwiec@polskapress.pl czekamy na e-maile z opisem sytuacji. Zachęcamy też do przesyłania nam fotografii. Interwencje można również zgłaszać pod nr. tel.: 59 848 81 21. Wszystkie sygnały sprawdzimy, a najważniejsze i najciekawsze zamieścimy na łamach „Głosu Pomorza" i gp24.pl. (KIS) Akcja redakcja U nas czekają oferty pomocy W „Głosie" funkcjonuje Bank Pomocy. Wjego ramach można przekazywać sobie m.in. meble, sprzęt RTV i AGD. Na zgłoszenia czekamy pod nr. tel. 59 848 81 21. Oferty i prośby o pomoc publikujemy we wtorki i czwartki, (kis) Shtmkrcflakcja Zobacz, jak powstaje „Głos Pomorza" Zapraszamy do odwiedzin w słupskiej redakcji „Głosu Pomorza". Nasi goście poznają też dziennikarzy i pracowników z działu promocji, składu i biura ogłoszeń. Będzie także możliwość zrobienia zdjęcia, które zostanie opublikowane w „Głosie". Na zgłoszenia grup czekamy w godz. 10-16 pod nr. tel. 598488121. (Kis) m Tam konsumenci mogą znaleźć pomoc Mieszkańcy Słupska o pomoc mogą prosić miejskiego rzecznika konsumentów. Zbigniew Perzyna przyjmuje interesantów przy ul. Jana Pawła I11, pokój 225 (II piętro), tel. 59 810 52 93, e-mail: mrk@ um.slupsk.pl. Mieszkańcy powiatu słupskiego o pomoc mogą prosić powiatowego rzecznika konsumentów. Marek Kurowski interesantów przyjmuje w pokoju 132, Starostwa Powiatowego, tel. 59 84187 00, e-mail: rzecznikkonsumenta@po-wiat.slupsk.pl. Pomocy w problemach konsumenckich udziela Delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Słupsku, ul. Jana Pawła I11. tel. 59 84254 68, e-mail: ihslupsk@wp.pl. Konsumenci mogą się zgłaszać do Oddziału Federacji Konsumentów w Słupsku, al. 3 Maja 44, tel. 59 842 02 24, e-mail: slupsk@federa-cja-konsumentow.org.pl. Bezpłatną pomoc prawną konsumenci mogą uzyskać pod nr. infolinii Federacji Konsumentów 801 440 220 i 22 290 8916. (ws) Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Region 11 W tym roku firma Drutex zamierza przekroczyć miliard złotych przychodu Wojciech Frełichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl tMÓW W 2019 r. Drutex zanotował rekordowe wyniki. Przychody ze sprzedaży sięgnęły 980 min zł, a zysk netto wyniósł 98 min zł. Był to wzrost odpowiednio o 7 i 15 procent. W tym roku bytowska firma zamierza przekroczyć miliard złotych przychodu. Jeden z największych producentów stolarki okienno-drzwiowej w Europie nie zwalnia tempa rozwoju. Zdaniem Leszka Gierszewskiego, prezesa i twórcy Druteksu, w 2020 roku zarządzana przez niego spółka bez problemu przekroczy magiczny l mld zł przychodów i 100 min zł zysku netto. Spółka osiągnęła rekordowe wyniki mimo wzrostu kosztów prowadzenia działalności. EBITDA (zysk operacyjny firmy Drutex niebawem rozpocznie budowę kolejnej hali, która zostanie wyposażona w najnowocześniejszy na świecie park maszynowy przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych kredytów, obligacji, podatków i amortyzacji) w minionym roku wyniosła 163 min zł przy inwestycjach sięgających 123 min zł. - Powiem nieskromnie, że wyniki za 2019 rok pokazują, że moja wizja rozwoju spółki jest słuszna i dostosowana do dynamicznego rozwoju -uważa Leszek Gierszewski. -Zmiany w zarządzie były bardzo dobrą decyzją, dzięki nim wraz z nowymi menadżerami mogliśmy bez barier wdrożyć konieczne programy zwięk- szające efektywność. Stawiamy na optymalizację i automatyzację zarówno na poziomie produkcyjnym, jak i biznesowym. Uszczelniliśmy i zintegrowaliśmy wiele procesów wewnątrz organizacji. Wynikiem wysiłków nowego zarządu było m.in. istotne ograniczenie kosztów materiałowych przy jednoczesnym zwiększeniu sprzedaży produktów. Okoliczność ta potwierdza tylko, że przez ostatnie trzy kwartały zrobiliśmy znaczący krok ku poprawie jakości zarządzania, co dostrzegają również nasi klienci. Nie spoczywamy jednak na laurach. Z pełną świadomością mogę zadeklarować, że w 2020 r. z łatwością Wyniki za 2019 rok pokazują, te moja wizja rozwoju spółki jest słuszna i dostosowana do rozwoju Leszek Gierszewski przekroczymy l mld zł przychodów i 100 min zł zysku netto. Leszek Gierszewski dodał, że zysk zostanie przeznaczony zgodnie z filozofią spółki na rozwój, osiągany głównie w konsekwencji pracy organicznej. Drutex niebawem rozpocznie budowę kolejnej hali, która zostanie wyposażona w najnowocześniejszy na świecie park maszynowy. - Nie jest sztuką zwiększać wolumen sprzedaży, kosztem zysku. Natomiast nie dla przychodów, lecz dla zysków właśnie prowadzi się biznes, a te ostatnie wzrosły nam rekordowo - podkreśla prezes Drutexu. - Jako analityk obserwuje Drutex od dłuższego czasu. To był trudny rok na rynku europejskim, zatem osiągniecie takiego wyniku jest tym bardziej godne uznania, zaś plany na 2020 r. należy uznać wręcz za imponujące, bo ten rok jak wiemy z wielu powodów będzie bardzo trudny -uważa Michał Sztabler, analityk Noble Securitie.- Drutex kojarzy się z wysoką jakością i dobrą ceną, to niewątpliwie przekłada się na wyniki. Jako Polska jesteśmy liderem stolarki okienno drzwiowej w Europie, doskonale się na nim odnajdujemy i bez kompleksów zdobywamy kolejne części rynku. ©® Nowy sprzęt dla strażaków z Kępic tHfwUstnhąwki Wojciech Freikhowski wojciech.frelichowski@gp24.pl W Kępkach odbyła się uroczystość offcjlanego przekazania sprzętu dla miejscowej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. Głównym nabytkiem OSP jest nowy wóz Volkswagen Crafter. Przekazania pojazdu dla OSP w Kępicach dokonali burmistrz Kępic Magdalena Majewska oraz Dariusz Żywicki, zastępca Pomorskiego Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. Chrzestnymi nowego wozu została pani burmistrz oraz Grzegorz Ławer, zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Warcino. Pojazd kosztował prawie 400 tysięcy złotych. Środki na jego zakup pozyskano od instytucji i firm. Połowę tej kwoty przekazał Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, 130 tys. zł. otrzymano z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, spółka Kegar z Kępic dołożyła 50 tys. zł, Nadleśnictwo Warcino -18 tys. zł, a Urząd Miasta Kępice - 2 tys. zł. Strażacki Volkswagen Crafter otrzymał nazwę „Kiciuś" na cześć śp. druha Jerzego Rybarczyka, członka OSP w Kępicach, którego tak właśnie nazywali jego koledzy. Ponadto zastępca komendanta PSP w Gdańsku przekazał kępickim strażakom samochód operacyjny Skoda Super 400 fyiięgy ^łotyt-H katował V§ik§wapn Crafter dli OSP w Kępach. fWą&ie peiyskan© od instytucji i firm. B, a dla jednostek Oochotniczej Straży Pożarnej z Warcina i Barcina sprzęt w postaci aparatów powietrznych i pilarek do drewna. Sprzęt odebrali prezesi Stanisław Śliwka i Norbert Burdyl. - Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do zakupu nowego sprzętu, zarówno samorządowcom, jak i sponsorom - powiedział Jerzy Kropidłowski, prezes OSP Kępice. ©® Z „Głosem Pomorza" w plener. Tym razem do gminy Kołczygłowy na powitanie wiosny Ntmaakęfa Konrad Remełski kremelski@wp.pl Zapraszamy na 133. rekreacyjną imprezę na orientację. Tym razem w sobotę. 21 marca, czyli na powitanie wiosny ruszamy do Gałąźni Małej w gminie Kołczygłowy w powiecie bytowskim. Imprezę jak zwykle organizuje redakcja „Głosu Pomorza" oraz dyrekcja Parku Krajobrazowego Dolina Słupi. Wspomagają nas władze gminy Kołczygłowy z wójtem Arturem Kalinowskim na czele. Trafimy do samego serca Parku Dolina Słupi, a wędrować będziemy jedną z najpiękniejszych i najbardziej atrakcyjnych ścieżek przyrodniczych Parku - „Gałąźnia Mała". Trasa liczyć będzie ponad 4 kilometry. Chętni, którzy chcą obejrzeć grodzisko, muszą dodatkowo pokonać jeszcze kilka kilometrów. Na trasie zostanie rozlokowanych 11 przystanków i znaków informacyjnych. Zobaczymy m.in: kościółek z 1887 roku, stary park podworski z licznymi drzewami pomni- Jedną z największych atrakcji naszej imprezy będzie dotarcie do największej elektrowni wodnej na Słupi kowymi oraz rezerwat przyrody Dolina Huczka. Sama wieś Gałąźnia Mała położona jest w pięknym otoczeniu pagórków, łąk, lasów i strumieni. Największą chyba atrakcją będzie zwiedzenie elektrowni wodnej, największej na rzece Słupi. Powstała ona w latach 1912 -1914 jako najnowocześniejsza w Północnej Europie. Malowniczo położona elektrownia przypomina zamek na wodzie. Charakterystycznym elementem tego obiektu są dwa rurociągi doprowadzające wodę z zamku wodnego do siłowni, których różnica wysokości między wlotem a wylotem wynosi 36 metrów. Do dziś pracują turbiny i generatory zainstalowane prawie sto lat temu. Są one w stanie wyprodukować prąd o łącznej mocy 3,7 MW. Start i meta zostaną zlokalizowane w tym samym miejscu - na przystani kajakowej nad Słupią, skąd swe kajakowe pływanie rozpoczynał Karol Wojtyła, czyli późniejszy papież Jan Paweł II (co upamiętnia wzniesiony nad rzeka pomnik). Na parkingu zmotoryzowani turyści będą mogli zostawić swoje samochody. Słup-szczanie dojadą do Gałąźni specjalnymi autobusami. Koszt przejazdu podamy w terminie późniejszym. W piątek, 20 marca w „Głosie Pomorza" ukaże się mapka trasy z zaznaczonymi pięcioma punktami, do których trzeba obowiązkowo dotrzeć, by wziąć potem udział w losowaniu upominków ufundowanych przez Starostwo Powiatowe w Bytowie, samorząd Gminy Kołczygłowy, Park Dolina Słupi i „Głos Pomorza". Na mecie czeka nas ognisko z gorącą herbatką (kiełbaski przywozimy ze sobą). Do kupienia będzie smaczny swojski chleb ze smalcem i ogórkiem. Odjazd autobusu ze Słupska o godz. 9 z placu Zwycięstwa. Powrót na godz. 14.30. Szczegóły przedstawimy w kolejnych zapowiedziach imprezy. Już dzisiaj zapraszamy na ten atrakcyjny spacer, w czasie którego wspólnie powitamy wiosnę. ©® 12 Informator - kultura Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Zaprezentują wysportowane ciała w słupskiej filharmonii Kinga Siwiec kinga.siwiec@polskapress.pl Słupsk Zbliżają się 34. Ogólnopolskie Zawody w Kulturystyce iFitnesie. XXXIV Ogólnopolskie Zawody w Kulturystyce i Fitnesie tradycyjnie już odbędą się w sali Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica przy ul. Jana Pawła II, gdzie już od kilku lat organizowana jest to wydarzenie. Co roku impreza ta przyciąga kilkudziesięciu zawodników oraz niemałą publiczność, która docenia ugruntowaną po- zycję zawodów oraz fakt, że na scenie prezentują się nie tylko amatorzy, ale też czołowi polscy zawodnicy, uczestnicy mistrzostw Polski i Europy. Z roku na rok przybywa też zawodniczek płci żeńskiej, które coraz chętniej prezentują swoje wysportowane ciała. Zawodnicy zaprezentują się w kilku kategoriach: fitness sylwetkowe kobiet - open, bikini fitness kobiet, fitness plażowe mężczyzn, kulturystyka mężczyzn, kulturystyka klasyczna - open, classicphysiąue - open i kulturystyka weteranów. XXXIV Ogólnopolskie Zawody w Kulturystyce i Fitnesie odbędą się w niedzielę, 15 marca, o godz. 12. Bilety na wydarzenie można kupić w cenie 20 Zł. ©® Z roku na rok w zawodach bierze udział coraz więcej kobiet zaproszenia j Słupsk Koncert Alicji Majewskiej W marcu koncert Alicji Majewskiej, na którym artystka zaprezentuje premierowy materiał ze swojej najnowszej płyty „Żyć się chce", która ukazała się w ubiegłym roku. Ale podczas występu usłyszymy nie tylko nowe utwory, ale także największe przeboje Majewskiej. Podczas koncertu Alicji Majewskiej towarzyszyć będzie Włodzimierz Korcz na fortepianie oraz Warsaw Opera Ouartet. Koncert odbędzie się w poniedziałek, 30 marca, o godz. 19 w budynku Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica w Słupsku. Bilety 79-99 zł. (ws) Słupsk Beethoven w filharmonii W tym roku obchodzimy również 250 lecie urodzin Ludwiga van Beethovena. Filharmonia uznała to za idealną okazję na wyprawienie hucznych urodziny kompozytora. Z tej okazji odbędzie się kilka koncertów. W piątek, 13 marca, o godz. 20 publiczność usłyszy uwerturę „Ruiny Aten" op. 113, V koncert fortepianowy Es-dur op.73 oraz III Symfonia Es-dur op.55 „Eroica". Solistą pianistą tego wieczoru będzie Edward Wolanin. Artysta o sławie między- narodowej, koncertuje jako solista i kameralista. Jest laureatem wielu konkursów pianistycznych. Orkiestrę Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica im. Wojciecha Kilara poprowadzi jej Dyrektor Ruben Silva. Bilety na koncert kosztują od 30 do 40 złotych. Tydzień później, 20 marca, na drugim koncercie poświęconym Ludwigowi van Be-ethovenowi publiczność usłyszy uwerturę Fidelio, koncert na skrzypce, wiolonczelę i fortepian C-dur op.56, VI Symfonia F-durop.68 Pastoralna. Orkiestrę poprowadzi Jacek Rogala, a solistami koncertu będą młodzi artyści - Wojciech Niedziółka (skrzypce), Antoni Wrona (wio- lonczela), Adam Zakrzewski (fortepian). Koncert rozpocznie się o godz. 19. Bilety w cenie 30-40 zł.(KIS) Stupsk Rozbójnicy i księżniczki Spektakl „0 trzech zaklętych królewnach, czyli opowieści rozbójników" wystawi w sobotę, 14 marca, o godz. 11 Teatr Lalki Tęcza. To historia otym, jak banda zbójców znajduje w lesie dziecko. Chcąc je uspokoić, rozbójnicy opowiadają po kolei bajki o swoich wymarzonych królewnach. Ale co wiedzą rozbójnicy o królewnach i jak je sobie wyobrażają? Przekonamy się już wsobotę. Bilety 18-20 zł. (KIS) pogoda] Pogoda dla Pomorza oda dla Polski Krzysztof Ścibor Biuro Calvus Stan morza (Bft) Siła wiatru (Bft) Kierunek wiatru 1005 hPa łł torek 10.03.2020 Łeba Iff Wejherowo _5 GDAŃSK om ■SŁUPSK Darłowo Ol Sławno m *Qcm Kartuzy 45 km/h mm Mielno KOSZALN Kołobrzeg oRewa^H fe..JBsI Kościerzyna ^170 cm ^15 cm Miastko Starogard Gdański (Nad Pomorze dociera (wilgotne powietrze-polarno morskie. W ciągu dnia coraz 'więcej chmur i po południu od zachodu pojawi się deszcz. Temperatura max do 8:10 °C. Wiatr płd.-zach., umiarkowany n ad morzem silniejszy. W nocy opady deszczu mogą być intensywne. Jutro sporo przejaśnień i nie powinno padać. Na termometrach max do 10:12°C. Wiatr silny z zachodu. Jeszcze w czwartek wietrznie. o OB Świnoujście B3E1 Połczyn-Zdrój Człuchów SZCZECIN O ŚPI Stargard Drawsko Pomorskie OB / 25 km/h 10 ° i10° 8 8 110° pogodnie zachmurzenie umiarkowane przelotny deszcz przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka • ciągły deszcz •, ciągły deszcz i burza przelotny śnieg ciągły śnieg przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem mga V marznąca mga ' śliska droga marznąca mżawka marznący deszcz f"* zamieć śnieżna A opad gradu \ kierunek I prędkość wiatru m temp. w dzień ffO temp. w nocy temp. wody grubość pokrywy śnieżnej 1011 hPa ciśnienie i tendencja smog Gdańsk 1 Cf 10° Kraków 10° 12° Lublin 10° 11° Olsztyn 10° 10° Poznań 1 1 ° 10°^ Toruń 10° 10° Wrocław 12° 12° Warszawa 11° 12° Karpacz 10° ior Ustrzyki Dolne 0 0 10° ^170 cm ^15 cm i informator KINA Słupsk 365dnL godz. 13.50,20.50; Badboy,godz. 16.20,20.10; Dżentelmeni, godz. 11.20; Niewidzialny człowiek, godz.14.30,17.10,19.50; Parasite,godz. 21.20; Sala samobójców Hąter, godz. 11.45,14.40, 17.35,18.45,20.30; Swingersigodz. 17.15,19.20,21.40; Zewkrwi, godz. 12.40; Bayalaiostatnismok,godz. 10; Naprzód, godz. 10.20,11.30.13.50,14.55,16.10, 18.30; Sonic Szybki jak błyskawica, godz. 10,11,12.15, 13.20,15.35,17.50 Matekobietki,godz.19 Ustka Bayala i ostatni smok, godz. 15.15; Swir^ersi, godz. 16.45; Dżentelmeni, godz. 1830; Sala samobójców Hąter, godz. 20.30 Lębork Boże dala godz. 17.45; Swingera,godz.20 KOMUNIKACJA Słupsk: PKP 118000:2219436; PKS59 84242 56; dyżurny ruchu 59 8437110; MZK59 84893 06; Lębork: PKS 59 8621972; MZK59 8621451; Bytów: PKS 59 822 22 38; Człuchów: PKS59 8342213; Miastko: PKS 59 8572149. DYŻURY APTEK Słupsk Dom Leków, ul. Tuwima 4, tel.59 8144672 Ustka Pod Smokiem, ul. Kilińskiego 8, tel. 5981453 95 Bytów___ Centrum Zdrowia, ul. ks. Bernarda Sychty 3, tel. 598226645 Miastko Rodzinna, ul. Wybickiego 30, tel. 59 8578725 Człuchów__ Oberiand, ul. Długosza 29, tel.59 8341752 Lębork Gemini, al. Wolnośd 30, tel. 59 86342 05 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubakzyków 1, informacja telefoniczna 59 846 0100; Ustka: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12 tel.59 8146968; Poradnia Zdrowia P0Z, ul. Kopernika 18, tel. 59 8146011; Pogotowie Ratunkowe - 5981470 09; Lębork: Szpitalny Oddział Ratunkowy59 8633000; Szpital, ul. Węgrzynowicza 13,59 86352 02; Bytów: Szpital, ul. Lęborska 13, tel. 598228500; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, teł.5985709 00 Człuchów: WAŻNE NIEBIESKA UNIA Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, tel. 59 8480111.801120 002; Słupsk: Poiqa997;ul. Reymonta, tel. 59 848 0645; Pogotowie Ratunkowe999; Straż Mejska986;598433217; Straż Gminna598485997; Urząd Cełny-587740830; Straż Pożarna998; Pogotowie Ei leigetyczne 991; Pogotowie Gazownicze992; Pogotowie Ciepłownicze993; PogotowieWodno-Kanafizacyjne994; Straż Mkjska alarm986: Ustka 5981467 61697696498; Bytów 598222569; KULTURA_ Nowy Teatr, ul. Lutosławskiego 1, tel. 59 84670 00; Filharmonia Sinfonia Baltica. ul. Jana Pawła II3, tel.59 8423839; Teatr Tęcza, ul. Waryńskiego 2, tel. 598423935; Teatr Rondo, ul. Niedziałkowskiego5a, tel. 59 8426349; Słupski Ośrodek Kultury, ul. Braci Gierymskich 1, tel.598456441; Emcek, al. 3 Maja 22, tel. 598431130; Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Grodzka 3. tel. 598405838. USŁUGI POGRZEBOWE__ Kalla, ul. Armii Krajowej 15, tel.59 8428196,601 928 600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleń tel. (24h/dobę) telefon502525 005 lub 598411315, ul. Kaszubska 3 A. Winda i balda-chimprzy grobie; Hades. ul. Kopernika 15, całodobowo: tel.59842 9891,601663796. Winda i baldachim przy grobie. Hermes,ul. Obrońców Wybrzeża 1, (całodobowo), tel.598428495,604434441. Winda i baldachim przy grobie. PORADNICTWO Słupskie Biuro Porad Obywatelskich, ulica Niedziałkowskiego 6. Czynne poniedziałek -piątek w godz. 9-13 i 14-18; Bliżej Prawa - bezpłatne porady prawne i obywatelskie, ul. Jana Pawła II (7 piętro, pok. 718.719) czynne: poniedz.-środa godz. 8-16, czwartek godz. 10-18, tel. 690489 658. Telefon zaufania Tama - 59 8414046, czynny: poniedziałek- piątek wgodz. 16-20; Alkoholowy telefon zaufania Krokus - czynny 17-22,598414605. Stacja pogotowia ratunkowego, teł. 5983453 09 REKLAMA 009495207 bat\ mmm \Ja^o 607271717 5*8422700 >Ą, NAJTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU - Zbliżenia 13 Jelena Kostiuczenko Świat Rosjajest jedną z największych światowych gospodarek - pod względem PKB zajmuje szóste miejsce na globie. Jednak mało jest miejsc, gdzie można spotkać się z takimi nierównościami, bezsilnością, biedą i pogwałceniem praw człowieka. Poniżej fragment książki Jeleny Kostiuczenko „Przyszło nam tu żyć. Reportaże z Rosji" (wyd. Czarne. 2020). Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Trzynastoletnia Katia zaszła w ciążę z byłym chłopakiem, Glebem. Idzie już szósty tydzień. Zrób skrobankę - radzi Maga. - Nie marnuj sobie życia, jedno tylko masz. Mama powiedziała, że jeśli usunę, odda mnie do domu dziecka. Albo przyprowadzi tutaj, zepchnie z szybu windowego, a na milicji powie, że sama skoczyłam. Ababcianato, że jeśli przyniosę bękarta, wyrzuci mnie z domu. Maga przemyślała sprawę Katia mieszka u babci, bo mama pije. Urodziła ją, jak miała swoje piętnaście, i pierwsze trzy lata Katia spędziła w bidulu. Jej ulubiona historia rodzinna opowiada o tym, jak babcia zmusiła mamę do zrzeczenia się praw rodzicielskich, a mama w dniu swojej pełnoletniości, grożąc babcino-żem, kazała jej podpisać dokumenty potrzebne do odzyskania dziecka. - Babcia do tej pory żałuje, że mnie z powrotem przyprowadzili z domu dziecka - mówi Katia między łykami taniego wina. - Lepiej nie pij - rzuca Maga. - Pierwszy trymestr. - Rośnie mi tam potwór, a tak może pozwolą mi go od razu oddać, albo jeszcze lepiej, poronię. - Żeby poronić, trzeba wódkę pić, a nie bełt - wtrąca się wyjątkowo drobna dziewczyna, Ania. - Podpowiem ci klinikę, gdzie najlepiej się skrobać. Kosztuje piętnaście patyków, no drogo, drogo, ja to w ogóle za dwadzieścia pięć robiłam. Za to z pełną opieką po zabiegu. Siedemnastoletnia Maga rok temu miała aborcję. Gdy okazało się, że jest w ciąży, jej chłopaka akurat zabierali do wojska. - Dał mi pieniądze i mówi: „Jeśli się zdecydujesz, to zrób". Przemyślałam sprawę. I kto by mnie z porodówki odbierał? Mamę mam dobrą, ale powiedziała, że z małym siedzieć nie będzie. reprezentuje teraz Maga, ale nie chce jej się łowić turystów. Kiedyś biegałam po budynku, słuchałam, co mówią ludzie i ściany, było fajnie, ale teraz już nie muszę, teraz pieniądze mi przynoszą. Z zarobionych pieniędzy trzeba się rozliczać, ale „alko i tak jest wspólne". Niedługo powinni podejść pozostali członkowie ochrony: Szczuro-łap, Aleks Wydział Śledczy, Buhaj Żeka. Mundurowi zjawią się tu od czasu do czasu Tak naprawdę budynku nikt nie pilnuje. Służbę ochroniarską wynajęto w latach dziewięćdziesiątych. A potem w 2007 roku, kiedy kolejny chłopak spadł do szybu windy. Ochroniarze dogad. li się z Magą i pozostałymi, i założyli wspólny biznes. Potem ich odwołano. Zostali rezydenci i kontynuują prowadzenie interesów. By uniknąć komplikacji, dzielą się zyskami z miejscowymi funkcjonariuszami milicji. Mundurowi od czasu do czasu zabierają stąd niepełnoletnich. Magę i innych młodych nie przeganiają. Bez entuzjazmu, ale pozwalają im prowadzić wycieczki dla turystów, a nawet dzielą się alkoholem i papierosami. Ale w razie nalotu psów każdy musi odpowiadać za siebie. Tu w ogóle każdy odpowiada za siebie. * Śródtytuły pochodzą od redakcji WMM1M » a m w w » m m -m> ta sr w i » b » i»rFł .PRZYSZŁO NAM TU ŻYĆ. REPORTAŻE Z ROSJI". JELENA KOSTIUCZENKO W cieniu wielkiej polityki, fortun i wojen jest inna Rosja. Pełna pogubionych ludzi, młodzieży bez przyszłości, beznadziei. Jelena Kostiuczenko opisuje taką Rosję. Przygotowując tę książkę, odwiedziła miejsca, w które turysta nie chciałby trafić. Wyd. Czarne, Wołowiec, 2020. W cieniu wielkiej polityki, fortun i wojen jest inna Rosja.Pełna pogubionych ludzi, młodzieży bez przyszłości, bez nadziei Przyszło nam żyć w Rosji. Tu każdy odpowiada za siebie Trzy skrzydła zapadają się pod ziemię... Rozmowa toczy się na balkonie na drugim piętrze opuszczonego szpitala na skraju Moskwy. To ogromny kompleks z betonu, o trzech skrzydłach, który powoli zapada się pod ziemię. Za naszymi plecami słychać głośne śmiechy. Grupa kilkunastu osób w wieku od dziesięciu do trzydziestu lat to rezydenci szpitala. Są wśród nich stalkerzy, diggerzy, samobójcy, strażnicy, upiory... Budowę szpitalnego kompleksu aż na tysiąc trzysta łóżek rozpoczęto w 1^80 roku, ale już pięć lat później prace zostały wstrzymane. Według jednej z wersji zabrakło pieniędzy na dokończenie, według innej - budowlę zalały wody gruntowe i pobliska rzeczka Lichoborka. W momencie przerwania pracgotowe były wszystkie trzy dziewięciopiętrowe skrzydła budynku, rozchodzącego się jak gwiazda. Okna były już oszklone, sale odmalowane i nawet łóżka wstawione. Wystarczyło założyć windy i poręcze. Budynek był pod strażą do początku lat dziewięćdziesiątych. Potem ochronę zlikwidowano. Niedokończony szpital stał się punktem zaopatrzenia w materiały budowlane dla okolicznych mieszkańców. Wyniesiono stąd dosłownie wszystko. Potem toczył się długotrwały spór o własność między państwowym przedsiębiorstwem unitarnym WPK-Tiechnoteks a moskiewskim departamentem nieruchomości. Wygrało miasto. ... A z sufitu kapie woda W 2004 roku miejskie władze wydały rozporządzenie o wznowieniu prac. Przetarg wygrała firma Miedstroj-inwiest, lecz rekonstrukcji nawet nie rozpoczęto. Po dwudziestu latach działania żywiołów i tubylców nie było już czego „rekonstruować". Szpital zapada się pod ziemię. Niższe piętra są zalane wodą, a na dnie leży nietopnie-jący nigdy lód. Schody bez poręczy, nieogrodzone puste szyby windowe, dziury w podłogach. Wieloletni pył i kurz, żwir, kawałki betonu. Z sufitu kapie woda. Ściany całe w graffiti. Upust spontanicznej i bezmyślnej kolektywnej twórczości: „Patriotyczne potwory", „AveSatan", „Dzielnica Strogino rządzi", deklaracje miłości i deklaracje wojny, wiersze, przekleństwa, imiona. Podczas gdy państwo nie wiedziało, co robić z niedokończonym budynkiem, zjawili się w nim ci, dla których nie starczyło miejsca w zewnętrznym świecie. Na drugim piętrze zebrała się ich spora grupa. Z piętnaście osób stoina betonowym balkonie. Część siedzi na krawędzi, zwieszając nogi w dół. Wiedzą, jak uciekać przed milicją Pośrodku balkonu stoi zrobiony z cegieł i desek „stół". Jest zawalony torebkami. Jeszczejeden stół, tym razem prawdziwy, stoi przy ścianie. Na nim rozsiadła się para. Między ludźmi krążą dwie butelki taniego, gazowanego wina. Większość obecnych nie ma jeszcze piętnastu lat. Znają ten budynek jak własną kieszeń, potrafią skryć się w ciemnych korytarzach przed milicją i naciągać turystów na pieniądze. Balkon na drugim piętrze nieprzypadkowo został wybrany na punkt spotkań. Z niego doskonale widać „wejście", to jest dziurę w ogrodzeniu otoczonym drutem kolczastym. Przez nią przechodzą ciągnący tu goci, stalkerzy, studenci, amatorzy paintballu. Wejście do budynku kosztuje sto pięćdziesiąt rubli od osoby. W cenie „biletu" jest wycieczka (dzieci oprowadzają po budynku, racząc odwiedzających miejscowymi legendami). Przedstawiają się jako „służba ochrony". „Ochronę" 14 Zbliżenia Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Prof. Iwona Mozer - Lisewska, jak sama mówi. nawet gdyby nie została lekarzem, na pewno pracowałaby w służbie zdrowia Pani ordynator z zakaźnego: Nie boję się, adrenalina mnie inspiruje NkołeMłodziejewska n.mlodziejew5ka@glos.com Rozmowa Prof. Iwona Mozer - Lisewska jest pediatrą, ordynatorem oddziału zakaźnego w Szpitalu Miejskim im. J. Strusia w Poznaniu i nauczycielem akademickim. Oprócz tego jest także mamą. babcią i pasjonatką kryminałów. O tym. czy w obliczu ostatnich wydarzeń związanych z korona wirusem nie boi się o siebie i swoich bliskich opowiedziała nam w rozmowie. Pamięta Pani. kiedy zainteresowała Panią tematyka zakaźna? To było wiele lat temu, gdy trafiłam na staż specjalizacyjny z pediatrii do kliniki obserwacyjno-zakaźnęj. Wówczas kierownikiem kliniki była pani profesor Maria Chmielowa, która zachęciła mnie do robienia tej specjalizacji. Pani profesor była człowiekiem ogromnego formatu, moim mentorem, bardzo wiele się od niej nauczyłam i to właśnie jej zawdzięczam wybór tej specjalizacji. A skąd pomysł na medycynę? Czy ktośwPani rodzinie już się tym zajmował? Nie mam żadnych tradycji rodzinnych. Ale nawet gdybym nie zdecydowała się na studiowanie medycyny, to myślę, że i tak zostałabym w kręgu osób pracujących w ochronie zdrowia, gdyż ukończyłam pierwszy rok technikum analityki medycznej. Być może byłabym dzisiaj laborantką, tego nikt nie wie. Tak los przesądził i, patrząc z perspektywy czasu, bardzo się z tego cieszę. Jak wyglądały Para początki wtym zawodzie? Początki nie były łatwe, bo pediatria jest bardzo trudną specjalizacją. Dziecko nie zgłosi dolegliwości czy skargi. Często musimy bazować na informacjach zasłyszanych od rodziców. Ponadto przebieg kliniczny chorób zakaźnych w okresie pediatrycznym może być bardzo nietypowy i skomplikowany przez inne objawy. Dodatkową trudnością jest to, że zwłaszcza małe dzieci płaczą podczas badania. Na początku wydawało mi się, że przez ten płacz nie mogę nic stwierdzić, bo niczego nie słyszę np. przy osłuchiwaniu płuc czy serca. Ale z czasem naturalnie nabiera się wprawy. To, co jest też ujmujące to fakt, że dzieci są bardzo spontaniczne i sam kontakt z nimi jest ciekawym doświadczeniem. Kiedy ząęła się Pani chorobami zakaźnymi, nie miała Pani obaw że może się czymś zarazić? Nie myślałam wówczas o tym. Tak samo, jak nie boję się również teraz. Oczywiście, wszystko, co nowe i nieznane, budzi początkowo lęk, ale z drugiej strony taka adrenalina inspiruje do zdobywania doświadczeń do tego, by zgłębiać swoją wiedzę. Jak wyglądała Pani praca kiedyś, a jak teraz, jeśli chodzi o małych pacjentów? Kiedyś było łatwiej, nie było ruchów antyszczepionko-wych i masowego dostępu do mediów. Pozycja lekarza była zupełnie inna niż teraz. Nie mogę znaleźć uzasadnienia merytorycznego do tego rodzaju postaw rodziców, które dziś mają miejsce. Nie wiem właściwie z czego to wynika, bo już dawno obalono ten mit domniemanego związku między szczepieniem, a wystąpieniem autyzmu. Poza tym, dzięki szczepieniom wiele chorób zostało wyeliminowanych. Podczas praktyki lekarskiej widziałam, jaka tragiczna w skutkach potrafi być odra. Tym, co, zarówno w przeszłości, jak i aktualnie, utrudnia pracę jest fakt, że o dziecku mogą decydować rodzice. Często podejmują oni dużo bardziej wyważone i racjonalne decyzje, gdy chodzi o nich samych, a nie w sytuacji, gdy dotyczy to dziecka. Kto jest trudniejszym pacjentem-dziecko czy osoba dorosła? Zdecydowanie dziecko. Natomiast pacjent dorosły w tej chwili jest może bardziej roszczeniowy, bo tutaj dużą konkurencją dla nas lekarzy jest „doktor Google". Chorzy często twierdzą, że mają większą rację, próbują wymuszać na nas różne decyzje. I bardzo trudno polemizować z takim mało rozsądkowym podejściem. Ale staramy się jakoś tonować te emocje. W ogóle zderzenie się z chorobami zakaźnymi i z pracą z dorosłymi pacjentami początkowo nie było dla mnie łatwym zadaniem. Dlaczego? Dlatego, że jest to zupełnie inny organizm. Byłam przyzwyczajona do zupełnie innego sposobu myślenia. W pediatrii, czego nauczyła mnie prof. Chmielowa, pacjentów traktuje się w sposób interdyscyplinarny, całościowy. A jednak lekarze zajmujący się pacjentami dorosłymi są bardziej ukierunkowani na poszczególne dziedziny. To zapewne spowodo- wane jest rozwojem medycyny i fimacji. Ja jednak nadal hołduję tej zasadzie całościowego spojrzenia na pacjenta. Mówiła Pani. że nie bala się zarażenia od pacjentów. A jak było w momencie, gdy pojawiły się dzieci? Czy była Pani mamą. która cały czas ..dmuchała na zimne"? Próbowałam, tak z perspektywy matki-lekarki, być wrażliwą na pewne problemy. Jeszcze wiele lat temu starałam się wdrożyć u moich dzieci rozszerzony wachlarz szczepień, również takich, które nie wchodziły w skład obowiązkowych. Natomiast dzisiaj, zwłaszcza teraz, te role się trochę odwróciły i to dzieci czują niepokój o to, czy ja jestem bezpieczna. Ale myślę, że całkowicie ufają mojemu profesjonalizmowi. Trudno było połączyć rolę lekarza i matki? Starałam się zapewnić dzieciom dostęp do edukacji. Dzisiaj są to już dorośli ludzie, świetnie prosperujący jako prawnicy, z których jestem bardzo dumna. Ale dawniej bez wątpienia doskwierał im brak mojej dyspozycyjności. Jako młody lekarz, dyżurowałam na okrągło, również w pogotowiu, także trudno było to wszystko pogodzić. Nie wierzę w to, że można być perfekcyjną matką, jednocześnie będąc lekarzem praktykiem, czy naukowcem. Ja miałam to szczęście, że dyspozycyjna była moja mama, a ponadto były też różne opiekunki. Trudno było też dlatego, że mąż przez wiele lat pracował za granicą. Z jednej strony dzięki temu odpadały problemy materialne, gdyż był on głównym „dostarczycielem chleba", ale z drugiej strony dzieci nie miały zbyt często rodziców w życiu codziennym. Do tej pory córka, która jest starsza od syna, śmieje się, że to ona go wychowała. I widać to, że jej zdanie nadal jest dla niego bardzo ważne. Jest pani bardziej mamą. i babcią swoich wnucząt lekarzem czy naukowcem? Chyba wszystkim po trochu. Zawsze mam te wyrzuty sumienia, że nie mogę się jakiejś dziedzinie oddać bez reszty. Doskwiera mi również fakt, że za mało czasu poświęcam swoim ukochanym wnukom. Na pewno angażuję się bardzo w życie zawodowe, mam jakieś poczucie odpowiedzialności. Ale nie ukrywam, że dzieje się to kosztem życia rodzinnego. Jednak tego wymaga ten zawód. Ta praca stawia też różne wyzwania, które wymagają pogłębienia wiedzy i ciągłego dokształcania. Praca dydaktyczna również wymusza ciągłe dokształcanie. Zabiera pani pracę do domu? Zabieram i bardzo dużo pracuję w domu. Nie mam podzielności uwagi. W szpitalu ciężko się skupić, jest dużo pacjentów. Jeśli mam coś zgłębić rzetelnie muszę mieć ciszę i spokój. Zazdroszczę ludziom, którzy potrafią pracować w każdych warunkach - w pociągu, samolocie. Ma pani jakąś pasję, coś da siebie? Na pewno są to książki. I ma Pani na to czas? Tak, nie zasnę bez książki. Staram się, zwłaszcza teraz, w okresie ostatnich wydarzeń, czytać lekką literaturę. Jestem wielką miłośniczką kryminałów Mroza i Bondy. Towcaie nie są lekkie książki Ale ja lubię taki kryminał. Niedawno czytałam też reportaż z przeżyć z obozu koncentracyjnego żyjącej pani doktor. Tytuł to: „Czesałam ciepłe króliki". To książka, która nie skupia się tylko na martyrologii, ale też ma dużo elementów optymistycznych. Bohaterka wychodzi z założenia, że z każdej opresji da się wyjść i trzeba zawsze myśleć pozytywnie. I to działa inspirująco. Zresztą, zawsze hołduję zasadzie „nie ma rzeczy niemożliwych". Jestem zodiakalnym baranem, walecznym. Nie poddaję się przeciwnościom losu, a różne niepowodzenia mnie inspirują. Dążę też do perfekcji, co niestety jak dotąd mi się nie udaje, ale przynajmniej cały czas dążę. Staram się być optymistką i sama też bardzo nie lubię „smutasów". ©® Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Dom 15 Żeby odmienić wygląd łazienki, nie zawsze potrzebny jest duży remont Pomrfgmciamorfo^nąiczęśd^wysiaw^ii^dCTdinMiAwmw^dwftomailstCTfcDiifczar Magdalena Kołwaga redakcja@regiodom.pl Czasem potrzeba naprawdę niewiele, żeby coś zmienić. Nie inaczej sprawa się ma. gdy mówimy o przeróbkach w łazience. Duży remont wymaga czasu i funduszy, poza tym nie zawsze, kiedy czujemy potrzebę zmian, trzeba od razu sięgać po tak drastyczne metody. Wystarczy wprowadzić drobne zmiany, które zmienią oblicze łazienki. Większość z nich można wykonać samodzielnie. Ściany są chyba elementem, który w największym stopniu tworzy klimat pomieszczenia. Jeśli wcześniej zdecydowaliśmy się na ich pełne wykafelkowanie, teraz będzie trudno zmienić ich kolor, jednak coraz częściej spotyka się łazienki, w których przynajmniej część ścian pokryta została farbą bądź tapetą. W takim przypadku zmiana jest dość prosta - zmieniamy kolor. Nowe barwy ożywią wnętrze, dadzą mu nową energię, zmienią nieco klimat i na pewno nasze postrzeganie tego miejsca. Jeśli łazienka nie jest za duża, nie powinno zająć to dużo czasu. Nie musimy zresztą od razu przemalowy-wać wszystkich ścian - czasem wystarczy jedna albo jakieś akcenty w innych kolorach. Nowy przedmiot Dodanie nowego obiektu do pokoju może wyraźnie zmienić jego dynamikę, a jednocześnie zapewnić dodatkowe miejsce na różne akceso- Siatki zabezpieczające balkon - czy warto i czy można stosować je wszędzie? Sławomir Bobbe redakqa@regiodom.pl Siatka zabezpieczająca na balkonie ma do spełnienia dwie role. Z jednej strony ma chronić zwierzęta domowe przed wypadnięciem. Z drugiej -uniemożliwiać ptakom brudzenie i zakładanie gniazd. Standardowy zestaw zabezpieczający, składający się z siatki 4x3 metry, kleju i zaczepów kosztuje od lOO do200 złotych. Siatki wzmacniane kosztują więcej -jeśli trzeba rozkładać je na sporych wysokościach, trzeba wziąć pod uwagę również koszty ekipy, która taką siatkę zamontuje. Narynku dostępnych jest wiele rozwiązań, niektóre nie bazują w ogóle na wierceniu w powierzchni balkonu. Wystarczy odpowiedni klej, którym do różnych powierzchni (beton, często spotykany na balkonach baranek, aluminium, szkło, plastik czy tynk strukturalny) przy-kleić można kotwy, na których zaczepia się siatkę. Raz założona siatka nie powinna być ściągana na zimę. Samodzielny demontaż może spowodować utratę gwarancji. Istotne jest też to, że podejmowanie się tego zadania, gdy część siatki zakotwiczona jest po zewnętrznej stronie balkonu, jest po prostu niebezpieczne. Są jednak i takie rozwiązania, które od razu zakładają częściowy ich demontaż albo możliwość otwarcia tzw. okienka. Można wtedy część siatki zdejmować samemu bez obaw o utratę gwarancji. Część osób, które decydują się na montaż siatki przeciw ptakom, obawia się reakcji ad- ministracji budynku. Czy potrzebna jest jej zgoda, by zainstalować taką ochronę na balkonie? Sprawa nie jest jednoznaczna. Balkon nie jest bowiem częścią prywatną przy- należną do mieszkania - stanowi on część zewnętrzną budynku i jest fragmentem jego elewacji. To oznacza z kolei, że wiele do powiedzenia w sprawie estetyki zewnętrznej części budynku mogą mieć sąsiedzi, spółdzielnia czy wspólnota mieszkaniowa. Można oczywiście siatkę montować, nie pytając o zgodę spółdzielni (wspólnoty) i liczyć, że nikt nie zwróci uwagi na nową „konstrukcję" po sąsiedzku. Zwykle znajdzie się jednak ktoś życzliwy albo szczególnie dociekliwy ibędzie chciał sprawdzić, czy montaż przebiegał za zgodą administracji. Lepiej więc taki zamiar zgłosić - praktyka pokazuje, że administracja nie robi problemów z wydaniem zgody na montaż siatek. Pewne problemy mogą pojawić w budynkach, które przeszły niedawno remont elewacji albo termomodernizację. Wykonywanie prac na odnowionej elewacji może skutkować utratą gwarancji i wątpliwe jest, by spółdzielnia zgodziła się na montaż siatek, które wyma-gają wwiercenia się w jej powierzchnię. Warto zacząć od sprzątnięcia niepotrzebnych rzeczy i zastąpieniu ich kilkoma przemyślanymi dodatkami ria. Nawet jeśli nasza łazienka jest niewielka, specjalne systemy przechowywania sprawdzą się w niej idealnie, zmieniając jednocześnie nieco jej oblicze. Czy będzie to szafka pod umywalkę, dodatkowa komoda czy niewielki stoliczek na ręczniki, możemy być pewni, że odczujemy zmianę. Pamiętajmy jednak, że nowy mebel musi pasować kolorystyką i stylem do łazienki -czy postawimy na ciągłość wybranej wcześniej estetyki czy też na jej przełamanie (na przykład nowoczesne elementy w bardziej tradycyjnej aranża- cji) całość musi ze sobą współgrać i tworzyć spójne wnętrze. Zielona łazienka Bardzo prostym i niedrogim sposobem na odświeżenie pomieszczenia jest wstawienie tam roślin. Zieleń ma cechy ożywiające i energetyzujące, co dodaje każdemu pomieszczeniu energii i sprawia, że przyjemniej spędzamy tam czas. Nie inaczej sprawa ma się w przypadku łazienki. Oczywiście ze względu na specyfikę pomieszczenia muszą być to odpowiednio dobrane rośliny, dobrze reagujące na większą wilgoć, czy czasem na ciemno, które panuje w małych łazienkach, lecz jeśli poszukamy informacji czy zasięgniemy rady eksperta, na pewno wybierzemy coś dla siebie. Drobne rzeczy w naszej łazience: pojemnik na mydło, kubeczek na szczoteczkę do zębów, dywanik na podłodze -na co dzień rzadko zwracamy na nie większą uwagę. Jednak gdy wymienimy te z pozoru drobne elementy, nasza łazienka zyska zupełnie inny wymiar. Kolorowe ręczniki, pudełeczka na przechowywane rzeczy - naprawdę potrafią wyw- rzeć duży wpływ na postrzeganie przestrzeni. Szafka do wszystkiego Jeśli w pomieszczeniu brakowało wcześniej kolorów (dominowała biel, szarość, beż), warto wybrać naprawdę żywą, widoczną barwę, jak na przykład czerwony czy pomarańczowy. Uważajmy jednak, aby te kombinacje dobrze współgrały z kolorami już obecnymi w łazience. Zła konfiguracja barw będzie źle wpływać na użytkowników. Jak często robimy w nich porządki? No cóż, to pytanie cza- sem lepiej pozostawić bez odpowiedzi. Faktem jest, że szafka w łazience jest niezbędna. To właśnie ona zapewnia miejsce na wszystko, czego potrzebujemy: kosmetyki, leki, produkty higieniczne i mnóstwo innych rzeczy. Dlatego ważne jest, aby tę szafkę wybrać odpowiednio do swoich potrzeb, a także starać się pilnować w niej porządku. Jeśli decydujemy się na wymianę tego mebla, będzie to świetny czas, aby pozbyć się nadmiaru rzeczy które w nim przechowujemy. I tak kosmetyki, których już nie używamy, bądź zostały po nich puste pudełeczka, wyrzucamy, podobnie jak wszystkie przeterminowane produkty. Można podzielić przestrzeń tak, by była jak najbardziej funkcjonalna, sposobów na to jest wiele: część jej i jego, kosmetyki używane częściej i rzadziej, oddzielnie stawiamy leki, oddzielnie produkty higieniczne - wedle osobistego upodobania. Ten bardzo prosty i szybki sposób na pewno ułatwi korzystanie z szafki i poranne przygotowania. Ten sam sposób można zastosować do każdego innego mebla w łazience. Przekonacie się, że robi to naprawdę dużą różnicę. Nowa zasłona prysznicowa, roślina, ręcznik, czy uporządkowana szafka - sposobów na niewielką odmianę łazienki jest naprawdę wiele. Proste i szybkie, często zapomniane, potrafią nadać pomieszczeniu zupełnie nowy klimat, odmłodzić przestrzeń, a nam pozwolą poczuć się w tym otoczeniu znacznie lepiej. 16 Dom Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Banki udzielają coraz więcej kredytów mieszkaniowych W wielu miastach będzie coraz trudniej o zakup nieruchomości Wzrost wynagrodzeń nie nadąża za wzrostem cen mieszkań W grupie dużych miast wzrasta odsetek mieszkań, których cena przekracza 10 tys. zł za mkw. - Należy zwrócić uwagę, że w grupie dużych miast wzrasta odsetek mieszkań, których cena przekracza 10 tys. zł za mkw. W piątce największych (oprócz Warszawy) już 28 proc. sprzedawanych na rynku wtórnym mieszkań ma ceny ponad 10 tys. zł. za mkw. To wzrost o 8 pkt. proc. w porównaniu do sytuacji sprzed roku - mówi Marcin Jańczuk, autor raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance. Obok cen mieszkań niezwykle istotny jest poziom zarobków w największych miastach. Dopiero po zestawieniu cen z rynku nieruchomości ze średnią pensją w danej lokalizacji widać dokładnie, gdzie kupić mieszkanie stosunkowo łatwo i względnie tanio, a gdzie jest to niezwykle kosztowne. W zestawieniu, które przygotował Expander, wyniki są naprawdę zaskakujące. Okazuje się bowiem, że najłatwiej kupić mieszkanie w Katowicach i w Łodzi, najtrudniej w Warszawie, gdzie zarobki są najwyższe i w Białymstoku, który pod tym względem znaj-duje się na szarym końcu największych miast. I tak, w Katowicach średnie wynagrodzenie netto (dane Głównego Urzędu Statystycznego) wynosiło w zeszłym roku 4338 złotych, a cena mieszkania o powierzchni 50 metrów kwadratowych wynosiła niewiele ponad 322 tysiące złotych. Przy takim założeniu okazuje się, że trzeba „tylko" 74 miesięcznych pensji, by zakupić tald lokal. Przy czym rata kredytu dla bezdzietnej pary pochłonie zaledwie 18 procent jej dochodów. Po drugiej stronie tabeli znaleźć można Warszawę. Cóż z tego, że średnia pensja w stolicy to 4617 złotych „na rękę", skoro mieszkanie o powierzchni 50 mkw. kosztuje około 500 tysięcy złotych. Oznacza to bowiem, że trzeba aż 108 średnich miesięcznych pensji, by zakupić własne „M". Jak przykleić fototapetę bez błędów? Sławomir Bobbe redakcja@regiodom.pl Ceny mieszkań na rynku wtórnym i pierwotnym rosną w zastraszającym tempie. Mimo to kupujących nie brakuje, co dodatkowo powoduje galopadę cen. Nawet o kilkanaście procent rok do roku drożały mieszkania używane na największych lokalnych rynkach. Mimo to chętnych do zakupu nie brakuje. Powodów taMego wyścigu cen jest wiele, ale głównym wydaje się być nieopłacalność trzymania pieniędzy na bankowych lokatach. Ci, którzy gotówkę mają, a nie chcą, by traciła na wartości, leżąc w bankach, wolą lokować pieniądze w nieruchomości. Klientom w wielu miastach będzie coraz trudniej o zakup nieruchomości. Średnia cena, na jaką trzeba być przygotowanym, kupując mieszkanie, rośnie systematycznie. O ile w stolicy w 2019 roku jeszcze co czwarta transakcja odbywała się po cenie 7 tysięcy złotych ze metr kwadratowy, obecnie takich transakcji jest już zaledwie 7 procent. Średnia cena metra kwadratowego mieszkania w Warszawie zbliżyła się za to do 10 tysięcy złotych i nic nie wskazuje na to, by na tym się skończyło. w skrócie j Co ubezpieczyć w domu, wykupując polisę? Odpowiedź na postawione pytanie nie może być jednoznaczna, ponieważ przy ubezpieczeniach majątkowych sprawę należy rozpatrywać indywidualnie. O tym, co ubezpieczymy, a czego nie -powinny decydować warunki klimatyczne i ukształtowanie terenu, jakie występują w regionie, w którym znajduje się nasz dom lub mieszkanie. Istotny jest także stan posiadanego przez nas majątku oraz nasze aktualne możliwości finansowe. Pamiętajmy jednak, że nigdy nie warto zaniżać wartości zgromadzonego mienia. Co prawda obniżamy w ten sposób składkę na ubezpieczenie, ale jednocześnie w razie wystąpienia szkody - pozbawiamy się możliwości otrzymania odszkodowania współmiernego do poniesionych strat. Wysokość odszkodowania zależy bowiem od ustalonej z ubezpieczycielem sumy ubezpieczenia. (MMI) Garaż blaszany -wady i zalety Garaży blaszanych powstaje w ostatnim czasie coraz więcej. Zdecydowana ich większość znajduje się na terenie większych miast, gdzie zaczyna brakować miejsc do parkowania samochodów. Niewątpliwą zaletą tego rodzaju konstrukcji jest jej niska cena oraz łatwość i szybkość montażu. Jednak z punktu widzenia budownictwa nie jest to konstrukcja solidna, bezpieczna i trwate. Garaż z blachy jest bardzo lekki, co sprawia, że może nie przetrwać huraganów oraz nawałnic, jakie w naszej strefie klimatycznej zdarzają się coraz częściej. Nie jest on także dostatecznym zabezpieczeniem samochodu przed kradzieżą. Łatwo go zdemontować lub po prostu pociąć blachę nożycami przeznaczonymi do tego celu. Dodatkowo, jeżeli takiego garażu się nie ociepli -jest on zimny i chroni samochód jedynie przed opadami atmosferycznymi. Oznacza to, że na zapowiedź większych mrozów - z auta i tak trzeba wyjmować akumulatory. (MMI) Wojciech Lechowski redakcja@polskapress.pl Fototapety coraz częściej goszczą w naszych wnętrzach. Są bardzo dekoracyjne i pozwalają osiągnąć spektakularne efekty aranżacyjne. Ich przyklejanie nie jest trudne. Ściana pokryta fototapetą to świetna baza dla nowych pomysłów na niebanalne urządzenie wnętrza. Warunkiem jest jednak równość oklejanego pola oraz prawidłowość przylegania okładziny do powierzchni. Wszystko sprowadza się do właściwego przygotowania zarówno powierzchni pod fototapetę, jak i jej samej. Niemniej ważne jest też posiadanie odpowiednich narzędzi. W przypadku fototapet innych niż samoprzylepne nie obejdzie się bez kleju. Należy dobrać go do rodzaju okładziny ściennej. Równie przydatny może okazać się grunt do ścian, gips szpachlowy oraz mydło malarskie. Z narzędzi niezbędny będzie szeroki pędzel do nanoszenia kleju, czysta ścierka, poziomica, ostry nożyk oraz gumowy wałek do dociskania tapet. Jeśli znasz wybór padł na fototapetę samoprzylepną -do jej układania najlepsza będzie specjalna rakla. Ściana pod fototapetę musi być czysta, sucha i gładka. Jeżeli na powierzchni znajdują się ubytki, należy uzupełnić je gipsem szpachlowym, a następnie całość wyszlifować. W ścianie nie może być żadnych gwoździ, wkrętów, itp. Ściany pokryte farbą, na których planujemy układać fototapetę samoprzylepną, myjemy mydłem malarskim. Niezależnie od rodzaju fototapety - ze ścian wcześniej tapetowanych Maciej Mituła redakcja@regiodom.pl W ubiegłym roku Polacy zaciągnęli kredyty mieszkaniowe na kwotę 65 mld zł. Rosnące ceny nieruchomości przeło-żyły się też na wzrost wartości branych kredytów. Według statystyk Biura Informacji Kredytowej ubiegły rok na rynku kredytów mieszkaniowych był okresem hossy. Głównymi czynnikami napędzającymi ten segment są rosnące dochody gospodarstw domowych, utrzymujące się niskie stopy procentowe i wzrost cen nieruchomości. Ten ostatni przekłada się na wzrost wartości i liczby udzielanych kredytów wysokokwotowych. Jednak jakość spłaty kredytów mieszkaniowych na koniec grudnia pozostawała na stabilnym poziomie (0,78 proc. nie-spłacanych w terminie). - Ubiegły rok był dobry dla kredytów bankowych. Polacy zaciągnęli 65 mld zł kredytów mieszkaniowych, czyli o prawie 15 proc. więcej rdr, i był to drugi najwyższy wynikwhisto-rii - mówi Mariusz Cholewa, prezes Biura Informaq'i Kredytowej. Na podstawie danych zebranych przez Biuro Informacji Kredytowej w ubiegłym roku średnia wartość udzielanego kredytu hipotecznego wzrosła o 10 proc. do 272,8 tys. zł. Pew- usuwamy stare okładziny. Następnie ścianę trzeba wyczyścić, umyć i zagruntować. Każdą fototapetę (niezależnie od jej rodzaju) zaczyna się kleić od sufitu, przesuwając się równomiernie ku podłodze podczas dociskania okładziny do ściany. Zasadą jest też układanie fototapet w sposób fragmentaryczny. Gumowy wałek prowadzimy kawałek po kawałku, od środka do brzegów i z góry na dół. Dla ułatwienia pracy dobrze jest nakreślić na ścianie pionowe linie, które Do nałożenia fototapety potrzebne będą: pędzeł do kleju, czysta ścierka, poziomka, ostry nożyk oraz gumowy wałek nym zagrożeniem dla tego segmentu rynku jest fakt, że w tej chwili ok. 75 proc. sprzedaży kredytów hipotecznych należy do pięciu banków, co powoduje, że zmiana polityki kredytowej w jednym z nich może wpłynąć na ograniczenie podaży. - Dużą niepewność stwarza ryzyko spowolnienia gospodarczego, co może wpłynąć zarówno na popyt, jak i podaż kredytów mieszkaniowych, lecz także gotówkowych. Wzrost stóp procentowych może spowodować też większe Według szacunków ekspertów w tym roku banki w Polsce mogą udziefić kredytów mieszkaniowych na ponad 70 mld zł obciążenie kredytobiorców ratami bieżącymi i niniejszą zdolność do refinansowania swojego długu. Uważamy jednak, że 2020 rok będzie nadal bardzo dobry dla rynku kredytów mieszkaniowych i sprzedaż może osiągnąć poziom 70 mld zł. Szacujemy, że to może być o około 10 pkt. proc. więcej niż w roku 2019, co może stanowić najlepszy wynik w historii -wskazuje prezes BIK Mariusz Cholewa. wyznaczą pole przeznaczone pod oklejanie. Klejenie zaczyna się od narożników, pozostawiając kilkucentymetrową rezerwę fototapety. Zakład pozwoli nam później dokonać korekty. Niepotrzebną resztkę będzie można odciąć za pomocą nożyka. W miejscach występowania włączników i gniazd elektrycznych wycina się otwory. Ich wielkość powinna być taka, aby zamontowany osprzęt dokładnie je przykrył. Większość tapet przykleja się bryt do brytu (na styk, a nie na zakładkę). Jeżeli pojawiają się pęcherzyki, których gumowy wałek nie jest w stanie usunąć, można delikatnie nakłućje igłą i ponownie docisnąć okładzinę do ściany. Podczas klejenia fototapet trzeba też pamiętać o konieczności bieżącego usuwania nadmiaru kleju. Robimy to czystą i lekko zwilżoną ściereczką. Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Ogłoszenia drobne 17 Drobne Jak zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Przez inteme : ogloszenia.gratka.pl W Biurze Ogłoszeń: Ockiz! ł Koszj. ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 OdcŁ ał Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 Oddział Sza n: ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ MOTORYZACJA ■ PRACA i ZDROWIE i USŁUGI i TURYSTYKA i BANK KWATER i ZWIERZĘTA i ROŚLINY, OGRODY MATRYMONIALNE i RÓŻNE i KOMUNIKATY ■ ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA ■ GASTRONOMIA i ROLNICZE i TOWARZYSKIE ogloszenia.gratka.pl Nieruchomości MIESZKANIA - KUPIĘ MIESZKANIE w Słupsku, 698974248. GARAŻE GARAŻE blaszane, drewnopodobne, kojce dla psów, partnerstal.pl, 798-710-329 Handlowe MATERIAŁY BUDOWLANE ! NAJTANIEJ Używane konstrukcje stalowe, blachy dachowe, profile i rury stalowe tel.889009001 NIEMICA MATERIAŁY OPAŁOWE DREWNO opałowe twarde. 696565087. DREWNO Słupsk 694-295-410 ZŁOM kupię, potną, przyjadę i odbiorą, tel. 607703135. Motoryzacja OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup-skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 AUTO skup wszystkie 695-640-611 NEPTUN-AUTOGAZ Tel. 512 170 975 Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI KREDYTY gotówkowe, 699186581 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. M0T0FINANSE KREDYT 50 000 zł, rata 572, 730809809 AUTOPROMOCJA AKUS Aniela Barzycka •20 lat na rynku pilnie poszukujemy -pokojowych mieszkań na Przylesiu Klienci płacą GOTÓWKĄ (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl LOKAL UŻYTKOWY ul. Zwycięstwa 459 000,- 2 pok. (49), balkon rej. Struga 243 000,- iŚSi' ** 'nWli ł ~ W 3 pok. (61 m2), balkon rej. Lelewela 263 000,- ZATRUDNIĘ ELEKTRYK - praca od zaraz/ NIEMCY -tel. 774270543 Cert. 9875 ELEKTRYKÓW -> Niemcy 666 709 709 MAGAZYNIER - zaopatrzeniowiec, Koszalin, informacje na stronie www. meckoszalin.pl MALOWANIE, tapetowanie, docieplenia - praca od zaraz/ NIEMCY -tel. 774270543. Cert. 9875 NIEMCY, murarze, cieśle, zbrojarze, spawacze, elektrycy: 730-011-300. OPIEKA Niemcy do 2000 euro. Germania Care 943424056, 509 780868. PRACA dla opiekunki seniora w Anglii. 1890 funtów na rękę za 6 tyg pracy. Wyżywienie, zakwaterowanie i lot w obie strony po stronie firmy. Zadzwoń 509892777. Promedica24. PRACA dla Opiekunów seniorów w Polsce z zamieszkaniem u podopiecznego. Wymagane doświadczenie w opiece. Promedica24: Tel. 501356445 STOLARZ - praca od zaraz/ NIEMCY -tel. 774270543 Cert. 9875 ŚLUSARZ/ spawacz - praca od zaraz/ NIEMCY - tel. 774270543 Cert. 9875 ZATRUDNIĘ recepcjonistę/kę. Hotel Słupsk s.c. ul.Poznańska 11. ZATRUDNIĘ spawacza, ślusarza. Stała praca. Koszalin tel. 883-371-404 Zdrowie GINEKOLOGIA A - Z, 24h, 501-385-552 Ginekolog A-Z GINEKOLOG, 795-719-104 STOMATOLOGIA specjalistyczna: dzieci i dorośli, anestezjolog, protetyka. K-lin, ul. Małopolska 1"B"; tel. 94/343-84-68. Również w soboty. ALKOHOLOWE odtrucia 509-306-317. Usługi AGO RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA RTV,wszystkie typy,anteny, bezpłatny dojazd, tel. 94/3457461. PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKLINOWANIE bezpył. 502-302-147 CYKLINOWANIE bezpyłowe, lakierowanie,olejowanie, strukturyzacja 696-727-338 DACHY- dekarstwo 94/3412184 KAFELKI, gładzie tel. 578719600 GK MALOWANIE dachÓw788-016-988 MALOWANIE, remonty, tel. 888051284 PŁYTKI układanie,remont, 508011742. STANY surowe 94/3412184 SUCHE zabudowy 94/3412184 INSTALACYJNE GAZOWE -urządzenia, naprawa/ wymiana 606-579-846 GK HYDRAULICZNE, tel. 607703135. PORZĄDKOWE SPRZĄTANIE strychów, garaży, piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. Turystyka PRZEWOZY ANGLIA, osoby + paczki, z adresu na adres, w każdy piątek, tel. 503198 450 NIEMCY, HOLANDIA, BELGIA, codziennie z domu pod dom, Trans Glass Okonek, tel. 503198 446, 672669491 OBOZY I KOLONIE WAKACJE - Ośrodek "Bosman" w Kołobrzegu - morze 50m,hale sportowe - 512 092 317,www.bosman. net.pl Rolnicze MASZYNY ROLNICZE KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 535135507. PŁODY ROLNE SPRZEDAM siano w rolkach 120, Kretomino 511167474. AUTOPROMOCJA Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. AKTYWNA dojrzała. 507-719-333. GK DOJRZAŁA dla dojrzałych, 661177611 SŁODKA Asia Koszalin, 516-603-622 WIOLA po 40-tce. K-lin, 691-857-735. MSamocfiod sprzedasz szybciej niż zaparkujesz Tutaj zlecisz ogłoszenie! Nie tylko dla Koszalina ul. Mickiewicza 24, 94 347 3511 reklama.koszalin@polskapress.pl Głos Pomorza Środa jest dla zdrowia. Kup gazetę z dodatkiem Strona Zdrowia gp24.pl Czytaj tak, jak lubisz gp24.pl gp 24.pl 18 Sport Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 W Słupsku aktualną formę sprawdziło 161 młodych osób z trzynastu klubów Judo Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapre5s.pl W minioną sobotę odbył się turniej judo dzieci - Gryfek. Organizatorem imprezy było Towarzystwo Sportowe Judo Gryf Słupsk. Rywalizowano w hali lekkoatletycznej na stadionie 650-lecia w Słupsku. Swoimi umiejętnościami popisywali się przedstawiciele bardzo młodego pokolenia z roczników 2008-2012. W zawodach startowało 161 osób, które reprezentowały trzynaście klubów: Judo Gwardia Koszalin, Piast Wrzeście, Samuraj Koszalin, GKS Żukowo, Pantera Bytów, Truso Elbląg, Galeon Gdynia, Orzeł Kończewo, Orlęta Rosnowo, Judo Bytów, Akademia Dragon Gdynia, Olimpijczyk Włocławek i TS Judo Gryf Słupsk. Zawody rozegrane były w pięćdziesięciu sześciu kategoriach wagowych na czterech matach. Walki były na dobrym poziomie. Z gryfitów I miejsca zajęli: dziewczęta - Iga Kawałek, Anna Pacewicz; chłopcy -Gabriel Chrapek, Adam Jaworski, Cyprian Monczak, Jakub Depta, Hubert Olejniczak, Jakub Pacewicz, Marcin Krywuć, Tymoteusz Sośniak, Tomasz Pilawka, Antoni Żuk, Mateusz Kiwka, Damian Cyrganowicz, Borys Poniewodzik, Nataniel Klimek, Natan Labuda. Z Piasta Wrzeście triumfowali chłopcy: Filip Adamiak, Tymoteusz Wierczyński, Jan Dwulit. Z bytowian zwycięzcami zostali: Jan Reca i Bartek Harbaczonek (obaj Judo Bytów) oraz Milan Tsyhanov (Pantera Bytów). Pomocy udzieliły firmy: Stowarzyszenie Życzliwych Ustka, Przetwórstwo Rybne Łosoś, SOSiR, Euro-Industry Słupsk, Milkshake Bar, Malaga - Sywester Pituła, Seritex. ©® W turnieju judo dzieci o nazwie Gryfek najliczniejszą ekipę wystawiło Towarzystwo Sportowe Judo Gryf Słupsk Tak jak te młode zawodniczki, tak też walczyły kiedyś mistrzynie ittflltsłiSlIlili Taki jest tradycyjny ceremoniał przed każdymi zawodami judo 19 medali zawodników Skalara Słupsk i Szkoły Podstawowej nr 8 Pływanie Jarosław Stencel jaroslaw.stencet@polskapress.pl Na pływalni miejskiej RAFA w Lęborku odbył się XI Memoriał Stanisława Uby. Rywalizacja podzielona została na dwa bloki, gdzie w porannym startowali najmłodsi z roczników 2009-2011 oraz popołudniowy z zawodnikami starszymi 2008-2005. Łącznie w zawodach udział wzięło ponad 500 zawodników z 22 klubów. Szkołę Podstawową nr 8 w Słupsku oraz TP Skalar Słupsk reprezentowało 37 młodych pływaków. W klasyfikacji generalnej zajęli VIII miejsce z 19 medalami (4 złote, 8 srebrnych, 7 brązowych. Na uwagę zasługują Wiktoria Palicka (2005) oraz Kacper Maksajda (2006), którzy zostali najlepszymi zawodnikami w swoich kategoriach wiekowych. Medale zdobywali: Kornelia Bengier (2011) - DI miejsce na 50 m st. grzb., Zofia Dłużak (2006) - III m 100 dow, II m 100 kl, Filip Konkel (2006) - II m 100 grzb, Kacper Krumplewski (2005) - II m 100 dow, Julia Leszkiewicz (2005) - III m 100 dow, II m 100 kl, Kacper Makcajda (2006) -Im 100 mot, I m 100 zm, Paulina Mazurek (2009) - III m 50 mot, II m 100 zm, Patrycja Palicka (2011) - HI m 50 dow, Wiktoria Palicka (2005) -1 m 100 grzb, II m 100 mot, Dawid Plaga (2005) -Im 100 ki, II m 100 grzb, Olga Plaga Olga (2007) - HI m 100 grzb, n m 100 mot, Wiktoria Pogorzelska (2008)-nim 100 dow. - Zawodnicy spisali się wyśmienicie. Gratuluję wszystkim, a zwłaszcza najmłodszym-mówił trener Dariusz Grondziewski. ©® Dawid Plaga (rocznik 2005) wy walczył pierwsze miejsce na dystansie 100 metrów stylem klasycznym —a PHkanożna Zagrali remisowo W trzecim meczu kontrolnym piłkarze Karola Pęplino (słupska klasa okręgowa) zmierzyli się z A-klasowym Klubem Sportowym Włynkówko. Mecz rozgrywano 3x30 minut w Ustce. Rywalizacja zakończyła się remisem 1:1. Bramki strzelano tylko w pierwszej tercji. Pierwsi uczynili to podopieczni Grzegorza Malinowskiego za sprawą Kacpra Krawczyka, który pokonał w 12. minucie Marcina Petrusa. Do wyrównania doprowadził w 30. minucie Karol Petrus. Karol: Marcin Petrus, Cisło, Ludko, Kostka, Burak, Gołąb, Karol Petrus, Makowiecki, Ziembiński, Gołaszewski, Gruszka. Zmiennicy: Michał Lubański, Kordian Lubański i Stańczyk. KS: Więcek, Misztal, Abramczuk, Okołotowicz, Jóźwik, Krawczyk, Wardyn, Podgórny, Burżacki, Łopuszyński, Kazubowski. Na zmiany weszli: Krzyk, Przytarski, Sołtys, Sidorenko, Stasiak, Falkowski, (fen) Brydż Marian Nikodemski i Łukasz Gackowski wygrali dziewiąty turniej i zostali liderami Za nami dzieviąty już turniej brydżowy XXXVIII Grand Prix Ustki. Tym razem rywalizacja przebiegała pod dyktando duetu, który stanowili Marian Nikodemski (Ustka) - Łukasz Gackowski (Bruskowo Wielkie). Ta para wpisała się na listę triumfatorów. Na drugim miejscu uplasowała się para małżeńska Karina Drobiniak-Całka - Mirosław Caa (oboje STB Słupsk). Na trzeciej pozycji sklasyfikowana została para z Ustki w składzie: Zenon Mikoda - Zbigniew Czechowski. W długofalówce zmiana liderów. Na prowadzeniu są ustczanin M. Nikdemski i bruskowianinŁ. Gackowski. Obaj mają po 124 punkty. Za prowadzącymi podąża Wiesław Rudnicki. Ustczanin ma 117 punktów. Dziesiąty turniej dziś (10.03 ogodz.17 w Domu Kultury przy ul. Czerwonych Kosynierów 18 w Ustce. (fen) Strzelectwo Zawody dla uczniów klas mundurowych Dzisiaj (10 marca) o godz. 10 odbędą się zawody strzeleckie dla uczniów klas mundurowych. Zmagania będą o puchar dyrektora Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku. Rywalizacja (karabin pneumatyczny i kbks) zaplanowana jest na słupskiej strzelnicy przy ul. Zamiejskiej. Podczas zawodów prezentowane będą najnowsze karabiny wyborowe Firm Cadex i McMillan. (fen) Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 Sport 19 Kubica poszerza horyzonty i uzbraja się w cierpliwość Tomasz Biflński -Uzbrajam się w cierpliwość i nastawiam na poznawanie serii DTM. To samo radzę zrobić kibicom. Jeśli ja będę uśmiechnięty po weekendzie, to oni także - zapowiedział Robert Kubica przed startem sezonu Formuły 1 i testów w nowej dla siebie kategorii. Robert Kubica w2020 r. będzie miał mnóstwo pracy. Głównie przez łączenie dwóch ról. Ta $ówna to bycie kierowcą wyścigowym zespołu Orlen Team Art w serii DTM. Ponadto 35-łetni Polak jest kierowcą rezerwowym i rozwojowym w ekipie Alfa Romeo Racing Orlen w Formule l. Choć ta druga kategoria jest bardziej prestiżowa, to priorytet ma ta pierwsza. - Nie będę zagłębiał się w szczegóły umów - zaznaczył Kubica. - Łączenie dwóch serii nie jest łatwe nie tylko z punktu widzenia sportowca, lecz również partnerów i sponsorów. Dziękuję ludziom, którzy się na to zgodzili. Dzięki ich chęciom mogę coś takiego robić. Zdarzało się, że rezerwowi w Formule l ścigali się wDTM, ale nie byli oni tak zaangażowani w pracę w Fi, jak ja w Alfa Romeo Racing Orlen. Będzie sporo przeszkód i trudności, sporo rzeczy będzie do poznania, alelubię poszerzać horyzonty - dodał z błyskiem w oku jedyny Polak, który ścigał się w królowej motorsportu. W 2020 r. zaplanowano 22 wyścigi Formuły l. Na razie jeden - o Grand Piix Chin - został przełożony ze względu na epidemię koronawirusa i nie wiadomo, kiedy się odbędzie. Bez bardzo wysoki. Należy dodać do tego to, że mają za sobą kilka, anawetkilkanaściesezonów. To wyjadacze. Wchodząc tam, mając ograniczone testy i mało czasu za kierownicą, trudności narastają. Moim celem jest robić swoje najlepiej, jak potrafię. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Mimo że Kubica jest żółtodziobem w DTM, to z miejsca stał się gwiazdą serii. Organizatorzy wyścigu w Zolder wyko-izystujągo, by zachęcić do przyjazdu do Belgii. Także fanów z Polski. - Ich doping jest ważny i bardzo im za niego dziękuję. Emocje na pewno będą, bo dzieje się coś nowego. Przy nowych doświadczeniach, wyzwaniach zawsze jest dreszczyk, jakaś niepewność. Pewna jest jedna rzecz: nie będę przygotowany w 100 proc., bo nie mogę byćna tym samym poziomie, co kierowcy startujący w tej serii od lat. Uzbrajam się w cierpliwość i nastawiam się na poznawanie serii. Kibice powinni zrobić to samo. Mam nadzieję, że weekendy wyścigowe będziemy kończyć w dobrych nastrojach. Zwykle gdy ja mam dobry humor, kibice też mają - stwierdził Kubica, który będzie też pracował w symulatorach obu serii. - Jednego dnia siedzę w DTM, drugiego w Fl. Symulatory są coraz lepsze, ale potrzebne jest wyczucie w aucie, które mimo wszystko najlepiej oddaje jazda na torze - podkreślił Kubica, który ma także za sobą dwie testowe sesje w bolidzie Alfy Romeo ^w Barcelonie. Podczas drugiej miał najlepszy czas dnia. - Ale czasy mają mały sens. Uśmiech, który pewnie pojawił się u kibiców, gdy zobaczyli wy-niła, u mnie pojawił się już na pierwszym zakręcie okrążenia instalacyjnego. Najważniejsze są odczucia z jazdy. Te miałem pozytywne - ocenił najlepszy polski kierowca wyścigowy. W Londynie Lipsk pokonał Tottenham po golu Timo Wernera Tottenham potrzebuje wygranej, Valencia cudu PHku nośfto Tomasz Dębek Twitter:@themback We wtorkowych meczach 1/8 finału Ligi Mistrzów faworyci do awansu są klarowni. RB Lipsk będzie bronił skromnej zaliczki z wyjazdowego spotkania z Tottenhamem. Atalanta trzybramkowej z meczu u siebie z Valencią. Gdyby brać pod uwagę tylko formę w ostatnich tygodniach, piłkarze Tottenhamu mogliby sobie darować wyjazd do Niemiec. Pięć ostatnich meczów Spurs to porażki z Lipskiem (0:1), Chelsea (1:2) i Wolverhampto-nem (2:3), odpadnięcie z Pucharu FA z Norwich (1:1, karne 2:3) i sobotni remis z Burnley (1:1). Zwłaszcza nieobecność konturowanych liderów drużyny, Harry'ego Kane'a i Sona Heung-mina, odcisnęła na wynikach duże piętno. Piłkarze wierząjednak, że druga połowa spotkania z Bumley, w której zagrali dobrze i strzelili gola, będzie dla nich punktem zwrotnym. - Musi być. Pokazaliśmy charakter. Gramy ze sobą od lat. Wiemy, na co nas stać. Przechodzimy teraz trudny okres, ale głęboko wierzę w to,-że będziemy potrafili się przełamać - podkreślał po meczu Dele Alli. Stoch już czuł zapach podium. Kubacki i Żyła byli daleko Skoki narcmrskk Michał Skiba @Skibowy Peter Prevc wygrał konkurs w Lillehammer. Podium uzupełnili Markus Eisenbkhler iStephan Leyhe. Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch, był siódmy. Dawid Kubacki i Piotr Żyła dopiero wtrzeciej dziesiątce. Kwalifikacje w piątek w Oslo, a konkurs w poniedziałek w Lillehammer - tak właśnie wygląda kolejność spraw w tegorocznym Raw Air. Niedzielne skakanie na skoczni Holmen-kollen zepsuła pogoda, co oznacza, że pierwszy raz od 2009 roku mieliśmy konkurs na innej skoczni niż kwalifikacje. Wtedy do takiej sytuacji doszło w fińskim Lahti. Zawody rozegrano na obiekcie K-90, ale kwalifikować się trzebabyło na K-116. Silny wiatr w Lillehammer opóźnił zawody tylko o dziesięć minut. Znimnie poradzili sobie Maciej Koti Jakub Wolny. Pierwszy skoczyłtylko 112,5 metra i zajął 39. miejsce. Dwie lokaty wyżej uplasował się Wolny (114 m). Kamil Stoch w treningu skoczył 135,5 metra, w konkursie - w trudniejszych warunkach - tylko pół metra bliżej. Po pierwszej serii objął nawet prowadzenie w klasyfikacji generalnej Raw Air. W drugiej serii też było loteryjnie. Stracili na tym Karl Geiger (19. miejsce) i Ryoyu Kobayashi (9. lokata). Wiatr w plecy był też problemem dla Stocha. Skoczek z Zębu w drugiej próbie skoczył 121 m. Z drugiego miejsca po pierwszej serii spadł ostatecznie na siódme. W klasyfikacji Raw Air jest czwarty. Zawody w Lillehammer wygrał Słoweniec Peter Prevc, który skoczył 132 i 125,5 m. Z dru- gim Markusem Eisenbichlerem wygrał o 0,4 pkt. W walce o wygraną nie liczył się Constantin Schmid, który prowadził w cyklu Raw Air po pierwszym prologu i konkursie drużynowym. Był dopiero szesnasty. W klasy- Po poniedziałkowych skokach w Lillehammer liderem Raw Air został Marius Lindvik. Drugi jest Stefan Kraft, a trzeci Stephan Leyhe fikacji Raw Air jest teraz siódmy. Dobry sygnał w treningu dał również Piotr Żyła. Skoczył 135 metrów, ale w konkursie poszło mu już gorzej - tylko 124 m w pierwszej serii, 130 metrów w drugiej. Konkurs zakończył na 23. miejscu. To nie był też wymarzony występ Dawida Kubackiego. Z progu wychodził w starym stylu - zbyt wysoko. W ostatniej fazie lotu zabrakło wiatru. Tylko 122,5 m w pierwszej serii i solidna poprawa w drugiej (131,5 m) dało Kubackiemu ostatecznie 25. miejsce. Dziś kolejne kwalifikacje oraz konkurs w Lillehammer. - Duch w drużynie nie zginął. Do Lipska pojedziemy z taką energią, jaką pokazaliśmy w drugiej połowie z Burnley. Jeśli zagramy równie dobrze, mamy spore szanse na awans - wtórował mu Toby Alderweireld. Wjeszcze gorszej sytuacji niż Koguty jest Valencia. Drużynę również dopadła plaga kontuzji (m.in. Maxi Gomez i Ezeąuiel Garay), formę mają przeciętną (zwycięstwo i dwa remisy w siedmiu ostatnich meczach), apodejmąrozpędzonąAtalantę, która w tym roku potrafiła wygrać 5:0 z Parmą, 7:0 z Torino czy 7:2 z Lecce. Rywale będą też wypoczęci, bo z powodu epidemii koronawirusa nie grali od 1 marca. Gdyby nie gol Dienisa Czeryszewa (na 1:4) w końcówce pierwszego meczu, sytuacja Hiszpanów byłaby beznadziejna. Wspomniany koronawirus wywrze też piętno na meczu w Walencji. Piłkarze niebędą podawać sobie dłoni, a trybuny zostaną zamknięte dla kibiców. ©® Liga Mistrzów-1/8 finału: KUB: Lipsk - Tottenham (po pierwszym meczu 1:0, transmisja Polsat Sport Premium 1), Valencia -Atalanta (1:4, Polsat Sport Premium 2); 1103: Liverpool - Atletico (0:1, Polsat Sport Premium 1), PSG - Borussia (1:2, Polsat Sport Premium 2); 1703: Man. Qty - Real (2:1), Juventus - Lyon (0:1); 18.03: Barcelona - Napoli (1:1), Bayem - Chelsea (3:0). Wszystkie mecze rozpoczną się o 21.00. LOTTO PONIEDZIAŁEK. GODZ. 14 Multi Mułti 10,15.18.20.21.26.32,43,52,53. 54.55.60,61,65.66,69,75,76. 79 plus 76 Kaskada 1.3,5.6,8,9.10.11.13.14,17,19 NIEDZIELA. GODZ. 2MO Multi Multi 5.7,8,25,28,29,30,31.44,45, 48,53.55,58,60,63,64,69.76 80 plus 69 Kaskada 1,4,6,7,11,12,14,16,18,19,20,22 Ekstra Pensja 6,8,12,19,33+2 Ekstra Premia 10,21,24,26,30+4 Mini Lotto 3,15,20.24,34 (STEN) Robert Kubica wszędzie może liczyć na wsparcie polskich fanów obecności kibiców kierowcy będą się ścigać w Bahrajnie (22 marca). W najbliższy weekend sezon rozpocznie się rundą w Australii. W każdym razie tylkotrzy weekendy wyścigowe Fl pokrywają sięzDIM, więc siłą rzeczy Kubica jest opuści. Natomiast sezon nowej dla niego serii składa się z dziesięciu wyścigów. Pierwszy odbędzie się w ostatni weekend kwietnia w Zolder (Belgia). Zanim do niego dojdzie, kierowca Orlen Team Art weźmie udział w testach. Początkowo miały się one odbyć na włoskiej Monzy, ale przez koronawirusa przeniesiono je na Hockenheimring w Niemczech. Trwaćbędą od 16 do 19 marca. - To jedyne testy, dlatego do-łączeniedotej serii nie jest łatwe. Mistrzostwa są bardzo trudne i skomplikowane technicznie. Wchodząc do tej kategorii, trzeba uzbroić się w cierpliwość. Zwłaszcza na początku. Ale ja nigdy nie lubiłem łatwych zadań, myślę, że to cennedoświad-czenie i zadanie nie łatwiejsze niż starty w Formule 1 - ocenił kierowca z Krakowa. W DTM ścigało się wielu kierowców, którzy później czy wcześniej rywalizowali w Formule l. Wśród nich jest Michael Schumacher. Siedmiokrotny mistrz śwata w najbardziej prestiżowej serii wyścigowej w DTM sukcesu nie osiągnął. - To specyficzna seria - tłumaczył podczas prezentacji Orlen Teamu Kubica. - Jeżdżą tam specjaliści i kierowcy mający bardzo duży talent. Poziom jest 20 Reklama Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 10.03.2020 START SEZONU W OGRODZIE -i BOROWKA amerykańska doniczka ■i (90 odi zł/op. CEBULA DYMKA opakowanie 250g WAPNO 14 zł/szt. WAPNO do bielenia drzewek i krzewów opakowanie 2kg W% i99 od< DRZEWKA OWOCOWE w balocie - różne rodzaje od polskiego producenta BIOHUMUS do wszystkich roślin opakowanie 11 +25% GRATIS KONEWKI plastikowe - różne kolory . pojemność 3! 90 SZPADEL CELFAST metalowy kompozytowa rączka + wąż 1/2, 10m GRATIS PI H