Po podpisaniu polsko-holenderskich umów m nister Joseph M.A.H. Luns gości na wybrzeżu Ze spotkania przewodniczącego Rady Państwa — E. Ochaba — z ministrem spraw zagranicznych Holandii — J. Lunsem. Na zdjęciu: E. Ochab ogląda album malarstwa holenderskiego, wręczony mu przez min. J. Lunsa. HKOl b/l AHIUS/k WSZY SI KICH KHAJOW ŁĄCZCIE SIĘ! CAF Uchymiak Zona i syn sławnego lotnika St. Sb R W WARSZAWA (PAP). W odwiedziny do przybyli z Anglii Julia I Maciej Skarżyńscy — żona J syn jednego z asów polskiego lot nictwa — płk. Stanisława Skarżyńskiego. Jako uczestnik walk polskiego lotnictwa na Zachodzie Stanisław Skar-(Dokończenie na str. 2) ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Przebywający w Polsce z oficjalną wizytą minister spraw zagranicznych Holandii — Joseph M. A. II. Luns zwiedził wczoraj wybrzeże gdańskie. M. in. zapoznał się z odbudową Gdańskiej Starówki i obejrzał port gdański. Jak już informowaliśmy we wtorek Adam Rapacki i Joseph Luns podpisali polsko-holender ską umowę kulturalną i pol-sko-holendcrską umowę o współpracy gospodarczej, przemysłowej i technicznej. Nas tęp nie — wieloletnią umowę handlową między Polską a krajami Beneluxu podpisali: kierów nik Ministerstwa Handlu Zagranicznego — wicemin. Fran clszek Modrzewski oraz min. J. Luns w imieniu Holandii i charge d'affaires Belgii w Po! , , » sce — ivan Genotte w imie-f W październiku 15J rocznica niu Unii Belgijsko-Luksembur r skie j. ZAWARTA na okres 5-let ni umowa o współpracy w dziedzinie nauki i kul tury przewiduje m. in. rozsze rżenie współpracy między u ni wensytetami polskimi i holen derskimi oraz instytutami badawczymi obu krajów. Powięk szona zostanie liczba stypendiów udzielanych przez oba ROK XV Czwartek, 24 sierpnia 1967 r. Nr 203 (4621) Jednym z najciekawszych działów Wszech związkowej Wystawy Osiągnięć Gospodarczych jest niewątpliwie pawilon „Kosmos*; Na zdjęciu — wnętrze pawilonu CAF-TASS z zsrn Łączność Ziemia - Kosmos ziemia W ZSRR budowany jest system łączności telewizyjnej — poprzez Kosmos. Pozwoli on mieszkańcom Syberii, dalekiego wschodu oraz dalekiej północy oglądać audycje, nadawane w Moskwie z odległości ponad 9 tys. km. W roku bieżącym ouduje si° ponad 20 stacji retransmisyjnych, które będą odbierać za pośrednictwem sztucznego satelity telekomunikacyjnego „Mołnia - f* moskiewski program telewizyjny i przekazywać go do ośrodków lokalnych. śmierci Tadeusza Kościuszki (Dokończenie na str. 2) Wokół konfliktu no Bliskim Wschodzie przea ara i spotkania m szczytem icznyiT} DZIENNIK „Al Ahram" pisał wczoraj, że dwustronne rozmowy, które toczą się obecnie między poszczególnymi szefami państw arabskich mają na celu uregulowanie już w chwili obecnej problemów, które mogą wyłonić się podczas rozpoczynającego się 29 sierpnia w Chartumie Spotkania na szczycie i utrudnić osiągnięcie ogólnego porozumienia na tej konferencji. „Al Ahram" stwierdza dalej, że podróże króla Jordanii Husajna, prezydenta Iraku, Arifa, premiera Sudanu Mahdżuba jak również mająca nastąpić wkrótce wizyta przywódcy Syrii w Iraku oraz władcy Kuwejtu w Libanie, mają także na celu przedyskutowanie ogólnej sytuacji w świecie arabskim. Dwustronne konsultacje zmie rzają również do przygotowania konferencji ministrów7 spraw zagranicznych krajów arabskich i zapewnienia jej rozpoczęcia w przewidzianym terminie, tj. 26 sierpnia. Dziennik „Al Ahram" pisze indonezyjskiej i że nie wyklucza się, iż przed 'arabską konferencją na szczy cie w Chartumie, stolicy Libanu — Bejrucie spotkają się król Husajn oraz prezydenci I-raku i Libanu. LONDYN (PAP) Przedstawiciele Jordanii zło żyli protest w organizacji Czer wonego Krzyża w związku z odmową Izraela przedłużenia terminu powrotu uchodźców arabskich do okupowanej zachodniej części Jordanii. W "Ammanie oświadczono, że wszy scy spośród 167 tys. uchodźców, którzy wyrazili gotowość powrotu na obszary okupowa (Dokończenie na str. 2) • djakarta W stolicy wzmocnione posiłki wojskowe i samochody pancerne strzegą strategicznych punktów miasta. Bojówki organizacji prawicowych urządzają na u-licy demonstracje antychiń-skie. ® WARSZAWA (PAP) W PAŹDZIERNIKU przypada 150. rocznica śmierci Tadeusza Kościuszki — bojownika o niepodległość Polski i innych narodów, szermierza wolności i postępu społecznego. Życie i działalność naszego wielkiego rodaka przypomną obchody, organizowane dla uczczenia rocznicy. Uchwałę w tej sprawie podjął w styczniu br. na plenarnej sesji Ogól nopolski Komitet FJN. Obcho dy będą miały na celu zapoznanie społeczeństwa, zwłaszcza młodzieży z postawą Kościuszki, jego walką o narodowe i społeczne wyzwolenie, kościuszkowskich w Polsce, ich znaczę 23. ROCZNICA WYZWOLENIA RUMUNII Gratulacje z Po*sk Z okazji 23. rocznicy wyzwo lenia Rumunii tow. tow. Władysław Gomułka, Edward O-ciiab i Józef CyrankiewtCA wy słali na ręce kierown»?twa j j^ej * tradycji EG Rumuńskiej Partii Komu Mistycznej, Rady Państwa ' | i niem dla umacniania jedności rjnarodu • MEKSYK Mimo oficjalnych zaprzeczeń ze strony rządu argentyńskiego prasa w Buenos Aires nadal informuje, że w Argentynie trwają przygotowania do produkcji bomby atomowej. • DELHI W pobliżu pakistańskiej miejscowości Kohat, leżącej o-keło 320 km na północny zachód od Rawalpindi, spadł w przepaść autobus. 14 osób zginęło, a 35 odniosło rany. W - związku /■? światem 23. rocznicy wyzwolenia Rumunii w par ku na Bielanach wystąpi}, rumuński zespól ludowy „Perinii?.". Na zdjęciu: ludowy taniec rumuński w wykonaniu zespołu. (CAF — rządu rumuńskiego depeszę z j X1£.ruuu .™, ™alce 2 hltlsrow~ serdecznymi pozdrowieniami j i najlepszymi życzeniami dla bratniego narodu rumuńskie- Uchymiak) Trzeci dzień trwają naloty na Hanoi Dywan dla samolotów @ LONDYN, PARYŻ (PAP) TRZECI dzień Z rzędu, pirackie samoloty amery kańskie pojawiły się nad ! Kanoi. Bombardowały one [most na kanale łączącym sto-' licę DRW z Hajfongiem. Most położony jest w północno-wschodniej części Hanoi. Był to drugi atak na ten obiekt w ciąga ostatnich kilkunastu dni. Samoloty USA atakowały także inne cele w pobliżu stolicy północnowietnamskiej Korespondent AFP donosi z Hanoi, że w dzielnicy Hai Ban, na którą we wtorek rano spadły bomby amerykańskie, prowadzone są intensywne prace przy odgruzowywa- _ , , , niu. W pracach tych pomagają przywódców, buldożery i ciężarówki. Jak- ciwko agresji USA w Wietnamie. List podkreśla, że wojna w Wietnamie nie daje się niczym usprawiedliwić, sprzeczna jest z ludzkim rozsądkiem i moralnością. W imię interesów naszego kraju — podkreśla list studen tów — wzywamy do położenia kresu tej wojnie. Jeśli interwencja USA w Wietnamie trwać będzie w dalszym ciągu, młodzież Ameryki na zawsze straci wiarę w swych Jednym z centralnych punk tów obchodów będzie, przewidziane na koniec września, odsłonięcie pomnika Tadeusza Kościuszki w Poznaniu. Stanowić on będzie rekonstrukcje 'monumentu zniszczonego w stolicy Wielkopolski przez oku panta hitlerowskiego. Na Ryn ku Krakowskim, upamiętnionym aktem przysięgi Naczelnika, odbędzie się uroczystość nadania jego imienia Kraków skiej Chorągwi ZHP; na grobie Kościuszki na Wawelu zos taną złożone wieńce. Wieńce bę<3ą również złożone pod urną z jego sercem znajdującym się w Muzeum Narodowym w WTarszawie oraz we wszystkich miejscach upamiętnionych walką Kościuszki — w kraju i za granicą. Do listu dołączono petycję ponad 10 tys. studentów w wieku poborowym, którzy wy powiadają się przeciwko służ bie w armii z „pobudek moralnych". 9 KOPENHAGA (PAP) Przed ambasadą USA w Kopenhadze odbyła się ostatnio toc j sl wielka demonstracja ludności j ore, rebelianckie wojska duńskiej przeciwko bombardo ' waniom Hanoi przez lotnictwo amerykańskie. Demonstrantów zaatakowała policja. Waiki w Nigerii londyn Po zaciętych kolwiek w chwili obecnej trudno ocenić rozmiary zniszczeń ! — relacjonuje dziennikarz francuski — uważa się, że co najmniej 20 budynków mieszkalnych zostało zniszczonych. Podkreśla on, że Hai Ban to jedna z najgęściej zaludnionych i najbardziej ruchliwych dzielnic Hanoi. @ W Wietnamie Południowym, partyzanci kontynuowali wiele operacji przeciwko siłom amerykańskim i sajgońskim. © NOWY JORK (PAP) Przywódcy organizacji studenckich 200 wyższych uczelni Stanów Zjednoczonych wystosowali list do prezydenta Johnsona z protestem prze- Happening w Łazach Ś7T Panoramicz-x>Ol£il\JL ny, morski hap Na lotnisku w Tuluzie (Francja) przeprowadzono próby specjalnego „dywanu" z piany, stwarzającego zabezpieczenie w razie awarii samolotu w czasie lądowania. Zostanie on użyty po raz pierwszy podczas prób prototypu francusko-brytyjskiego samolotu „Concorde 001". Samochód-cysterna o pojemności 75.000 1 wody i 4.800 1 środka emulgującego w ciągu około 10 minut pokrywa tym „dywanem" pas stąftewy długości 1,5 km^ ^CAPj- AFP) /r\ Dziś będzie zachmurzenie niewielkie. Wiatry południowo-za-chodnie — umiarkowane. l_ jsmesistoa-M,, £ 1987 pening rozpoczął się wczoraj o godz. 16. Plaża w Łazach pełna była wcza sowiczów, dziat ~yy szkolnej * plenerowych go ści. Przyszli o-ai, aby uczestni czyć w tej, tak kontrowersyjne opinie wzbudzającej, im prezie. Jedni traktują ją jako nową formę wyrazu artystycz negp, inni jako nowy rodzaj zbiorowej zabawy. Tadeusz Kantor — sławny malarz-artysta, opracował w zarysach kształt imprezy. Pierwszy akt, zatytułowany „koncert morski", składający się z czterech części, był najbardziej widowiskowym fragmentem happeningu. Edward Krasiński („dyrygent" koncertu) — rzeźbiarz, zamiast batutą, wystrzałem z rakietnicy dal znak rozpoczęcia koncertu. Stał na podium umieszczonym w morzu, 5 metrów od brzegu i dyrygował falami. Publiczność siedząca na samym krańcu pla ży przysłuchiwała się muzyce morza. Nagle dyrygent zaczął rzucać śledziami w publiczność. Jeździec na białym koniu przecwałował przez środek wi downi. Między siedzącymi w ławkach, a stojącymi z tyłu u-czestnikami happeningu z hukiem motorów przejechały mo tocykle. Drugi akt .— „tratwa meduzy" — była to żywa rzeźba, wy konywana przez Jerzego Beresia — również znanego rzez biarza. Miała to być żywa kopia obrazu francuskiego roman tyka Gericault. Postacie obrazu wybrane zostały z tłumu i umodelowane, jak w oryginale. Rzeźby oceniało jury: krytycy — Maria i Janusz Boguccy oraz plastycy Teresa Tysz- (Dokończenie na sir. 2) walkach, jakie rejonie m;asta Bia- fry zmuszone zostały do wycofania się w kierunku Benin. Maszerujące w kierunku stolicy Biafry — Enugu — wojska federalne otaczają rebe-liancką stolicę z trzech stron. — Po co mu (reżimowi z Bonn) amerykański fotel? — NATO, właśnie NATO... Rys. M. Abramów „Prawda" ROLMfCTWO i STAŁY PODATEK *<5HtOSU — jednostronna interpretacja sytuacji w Kongu ze zrzuceniem całej winy na machina- Czombe, syn kongijskiego kupca-milione ra, idąc śladami swego ojca, od początku swej kariery biznesmena po szedł całkowicie na usługi eksploatujących bogactwa lonizatorów Czombe uzyskał nawet na 15 miesięcy stanowi ł.ko premiera Konga, pogrąża jąc kraj we krwi i korupcji. Wpływy wyzwalającej się z pęt kolonializmu Afryki musiały również znaleźć swe od-bjcie i w Kongu Czombe zdraj ca własnego narodu, zostaje przez ten naród usunięty. Na cjonalizacja „Union Mimcre" była również ważkim wjda- K ONGO znów stało się a-reną wydarzeń o dużym znaczeniu dla Afryki. Militarna interwencja zgrai białych najemników w Kongu jest jednym z elementów polityki kapitału międzynarodowego, zmierzającego do zachowania swej pozycji w tym kraju. Charakterystyczny dla tej polityki jest przykład Bogactwo przyczyną nieszczęść cje polityczne Czombego, ob- naturalne Konga kolonizato- liczona jest na wprowadzenie w błąd opinii międzynarodowej i zamaskowanie istoty problemu. Niemniej w tym co dzieje się obecnie w Kongu niemałą rolę odegrał Moise Czombe. •omocy jaką zaoferowały USA Uprowadzony ostatnio do Al- f0 min dolarów rocznie) gen. gierii, oczekuje tam na rozpra Mobutu USA jak wiadomo do wę przed ogólnoafrykańskim niedawna finansowały Czom- trybunałem, lub na ekstrady- bego. Tę zmianę frontu tłuma cję do Konga, gdzie zaocznie rów belgijskich. To on m in. kiedy Belgowie opuszczali Kongo, spowodował pierwsze zamieszki w tym kraju, odrywając najbogatszą prowincję Katangę. To Czombe, który w parlamentarnej konkurencji z Lumumbą uzyskał w 1960 r. zaledwie... 7 mandatów — na .150, jest odpowiedzialny za morderstwo swego przeciwnika politycznego. W swojej ką czyć raożaa ~ tylką - ż&_ wydaflfl nań wsifik śmierci, -ri&rze lokaia fcieleiisluch rżeniem na kontynencie afrykańskim, jak nacjonalizacja Kanału Sueskiego. W roku bieżącym Kongo ob chodzi 8 rocznicę swojej niepodległości. Nie zapowiada się ona spokojnie. Pewien finansista włoski mówiąc o sytuacji w Kongu oświadczył: „Ten kraj jest po prostu za bogaty, by go można było pozostawić własnemu losowi." J95 PRZYCZYNY WCIĄŻ TE SAMU Nieostrożność i lekceważenie przepisów OststTiiie deszcze zahamowały serię pożarów w lasach. Obecnie o-gień pożera najczęściej dorobek całorocznej pracy rolników — zbiory zbóż. W POPOWICACH (pow. Miastko) spaliła się stodoła, należąca do Kółka Rolniczego w Wałdowie. Obiekt ten dzierżawił od kółka rolnik Będkowski. Zwiózł on tam tegoroczne zboże. Straty, spowodowane pożarem, wyniosły około 60 tys. zł. Przyczyna — niestety, aż nadto częsta — dziecięca zabawa zapałkami. Sprawcą wypadku był pięcioletni syn rolnika. * Jeszcze większe straty spowodował pożar w Karwinie, pow. bia-łogardzki. Spłonęło tam na pniu zboże na powierzchni około 20 ha, Iskry z komina lokomotywy spowodowały straty w wysokości oko-łp 200 tys. zł. Kosztowne jest lekceważenie przepisów, nieostrożność, lekkomyślność. (el-ef) Oświadczenie rzecznika sekretarza generalnego ONZ • NOWY JORK (PAP) Rzecznik sekretarza generał nego ONZ, U Thanta oświadczył na konferencji prasowej, iż sekretarz generalny jest nadal przekonany, że gdyby Stany Zjednoczone zaprzestały bombardowania Wietnamu Pół nocnego — to po upływie trzech lub czterech tygodni mogłyby się rozpocząć rokowania. Rzecznik złożył to oświadczę nie w odpowiedzi na pytania jednego z dziennikarzy. Największy budżet wojenny w historii USA WASZYNGTON (PAP) Senat amerykański odrzucił we wtorek dwa wnioski domagające się zredukowania budżetu wojskowego J zatwier dził sumę 70,1 mld dolarów — największą w historii USA, przeznaczoną na cele „obronne". Warto zaznaczyć, że pre zydent Johnson żądał jeszcze większego budżetu — senat ob ciął proponowaną przez prezy denta sumę o 1.5 mld dolarów. Na bezpośrednie zadania zwią zane z wojną wietnamską przypada w ogólnym budżecie „obronnym" około 20 mld do larów, chociaż jasne jest, że i reszta pozycji ma ścisły zwią zek z tą wojną. bliskowschodni problem (Dokończenie ze str. 1) ne. powinni uzyskać możliwość zrealizowania tego zamiaru. Potrzeba jednak do tego odpo wiedniego czasu. Natomiast w terminie ustalonym przez wła dze Izraela, tj. do 31 sierpnia, rzekę Jordan będzie mogło przekroczyć najwyżej 30 tys. uchodźców. Z Jerozolimy donoszą, że wła dze izraelskie kategorycznie odmówiły prośbie władz jor-dańskich przedłużenia terminu repatriacji uchodźców arabskich. Na moście Allenby, na rzece Jordan, pod egidą organizacji Czerwonego Krzyża do szło do spotkania przedstawicieli Izraela i Jordanii. Omawiano sprawę realizacji porozumienia o repatriacji. 2DERZE11E • PARYŻ W pobliżu francuskiej miejscowości Agrasse doszło do zderzenia dwóch samochodów z ciężarówką. 4 osoby 2&inęly i 4 odniosły rany — dwie z nich znajdują w iufm sfcaajig* < ^ Osieki - 67 (Dokończenie ze str. 1) kiewicz i Stanisław Fijałkowski. Pod koniec Janusz Bogucki i Mariusz Chórek, teoretyk sztuki, jednocześnie wygłosili przez tuby „referat" i „kore-ferat" na temat związany z rzeźbą. Następne akty były już mniej interesujące. „Barbujasz erotyczny" (siedem dziewcząt w kostiumach kąpielowych tarza ło się w piaskowo-wodnym roz tworze, by potem doganiać i obejmować przerażonych u-czestników. Artura Sandauera napadły aż dwie!) i „kultura agrarna" (sadzenie w piaskr na plaży zawiniętych w rulo ny gazet, na wzór rządków k pusty). Wszyscy byli zadowoleni, a niektórzy nawet usatar«fAkcjo-ii* ■GŁOS Nr 203 (4621) ■Str. 3 0 KONTROLI Kontrola służy korygowaniu działalności. O funkcjonowaniu kontroli urzędów słyszy się o-statnio coraz bardziej krytycz ne opinie. Po pierwsze, kontroli przeprowadza się za wiele; po drugie — mało z nich pożytku. Sądy wypowiadane przez działaczy rad narodowych znalazły ostatnio swój wyraz w dyskusji przeprowadzonej przez redakcję „Gospodarki i Administracji Terenowej", a następnie opublikowa nej na łamach tego czasopisma, ZAGUBIENI WŚRÓD OKÓLNIKÓW Niedostatki urzędniczej kontroli tłumaczy w niemałym stopniu szczególna aktywność w ustanawianiu co raz to nowych, bardzo drobiaz gowych przepisów. Niedobry przykład idzie z góry. Pracow ników organów finansowych ■— jak obliczono w Ministerstwie Finansów — obowiązuje 1771 rozporządzeń, zarządzeń itd. Nietrudno policzyć, że w czasie minionego dwudziestole cia — przeciętnie co czwarty dzień ogłaszano jedno. A po zostałe ministerstwa?... Większość przepisów jest al bo niepotrzebna, albo powinna ulec zmianie. Takie zresztą jest zdanie wielu ministerstw. Np. Ministerstwo Finansów po stanowiło c6tatecznie zmniejszyć liczbę obowiązujących przepisów do około 650. Decy zja to pożyteczna, lecz ani o-na, ani te, które zapewne podejmą inne ministerstwa nie zmienią faktu, że dotychczas gąszcz przepisów obowiązujących administrację państwową — przede wszystkim prezydia rad narodowych i ich wydziały ■— jest wprost nie do przebycia. Nie jest to zresztą jedyna trudność. Jak bowiem postąpić gdy np. jedno pismo okólne Ministerstwa Rolnictwa (Depar tament Weterynarii) upoważnia jedynie wojewódzkiego le karza weterynarii do wydawa nia pegeerom zaświadczeń, że bydło jest wolne od gruźlicy, natomiast inne pismo (Departa mentu Finansów i Księgowoś ci) stwierdza, że zupełnie wy starczy zaświadczenie prezydium powiatowej rady narodo wej ? Pism okólnych, okólników, wytycznych... jest tego bardzo wiele. Słowem cała machina potocznie zwana „prawem po wielaczowym". Wędrują powie lane wytyczne z Warszawy do miast wojewódzkich, stąd do powiatów. Pół biedy gdyby kończyło się na powiecie gdzie większość ministerstw ma swo je — jak mawiają urzędnicy — odpowiedniki" tzn. wydzia ły finansowe, rolnictwa itd. Tragedia zaczyna się w groma dzie, gdzie adresatem niemal wszystkich okólników może być tylko — składające się z 5, czasem 4, a nawet i mniej pracowników — biuro gromadzkie. W ubiegłym roku np. Wydział Zdrowia 1 Opieki Społecznej Prezydium WRN przesłał wydziałom powiatowym 187 różnych wytycznych i pism okólnych, Wydział Skupu — 122, a Wydział Komunikacji — 238, z czego aż 160 na wyraź ne polecenie swego ministerstwa. Niemal wszystkie zaopa trzono też w magiczną klauzu lę: zapewnić kontrolę! Nie wspominam już, ilu ludzi musi się zająć li tylko powielaniem i rozsyłaniem tych pism. Najpierw w Prezydium WRN, a następnie w prezydiach powiatowych rad narodo wych. Pomijam nawet najważniejsze — czy wszystko to można w ogóle w ciągu roku „przetrawić". W tej sytuacji ją zwykle w swej nazwie słowo: instruktaż. Należałoby się spodziewać, że kontrolowani mogą liczyć na pomoc, pouczenie... Cóż bardziej złudnego. Instruktaż, chociaż powinien być równorzędnym partnerem każdej przeprowadzanej kontroli, pozostał na uboczu, zamie nił się w czynność traktowaną już z reguły z przymrużeniem oka. Mamy więc kontrolę, a właś .ci wie- tylko jej połowę — opasłe protokoły, z których wynika, że 10, 20 lub więcej para grafów odpowiedniego zarządzenia nie wykonano oraz tak •samo obszerne pismo z poleceniami do wykonania! Znamy schorzenia, nie znamy natomiast choroby. A cóż dopiero mówić o jej, leczeniu! Możemy bez złudzeń 117 statków PŻM (AR) Już 117 statków ©-ceanicznyeh posiada szczecińskie przedsiębiorstwo że glugowe — Polska Żegluga Morska. Statki te dysponują łącznie 642 574 tonami nośności. Wraz z powiększeniem się taboru pływające go idzie jego odmładzanie. W I półroczu br. przekaza no do kasacji stare parowce: „Jelcz", „Gliwice'% „Chorzów", „Huta Zgoda" i „Huta Zygmunt". Obliczono już, że w I półroczu br. statki liniowe Polskiej Żeglugi Morskiej wykonały 356 podróży, prze wożąc ponad 652 000 ton to warów, a statki żeglugi nie regularnej, stanowiące pod stawę działalności szczecin skiego armatora, wykonały 933 podróże, przewożąc 3 740 800 ton ładunków. Przedsiębiorstwo wypracowało w tym czasie nad wyż kę dewizową. musiała również ucierpieć kon trola. WYKOŚLAWIENIA I EDNĄ z naczelnych, chociaż I niepisanych reguł, stała się szybkość działania, a właści wie pośpiech. Stąd mnogość różnych kontroli, co daje się we znaki zarówno tym, którzy kontrolę przeprowadzają, jak również tym, którzy jej podlegają. I znów, jak na ironię losu, najbardziej cierpią na tym naj słabsze ogniwa — biura gromadzkie. Co roku przybywa tu stert protokołów po każdej kontroli, i zaleceń. W ślad za tym musi pójść lawina sprawo zdań z ich wykonania. W jednej z gromad województwa warszawskiego obliczono, że co roku sporządzano około 180 ta kich sprawozdań, a w innej gromadzie jeszcze więcej, bo aż 240. Nie ulega też wątpliwo śęi, że ta masa usterek w dzia łalności biur gromadzkich skła nia władze sprawujące nadzór nad gromadami do reagowania na sygnalizowane uchybienia,co przejawia się np. w pomnażaniu i tak już niemałej liczby przepisów obowiązujących biura gromadzkie. O ile np. w 1964 roku było ich 798, o tyle w dwa lata później już 938. Nie wspomniałem jeszcze, że w tym samym czasie dokonano również 437 zmian w poprzed nio obowiązujących przepisach, komplikując je tym samym. Kontrola naszej administracji ugina się pod ciężarem for malizmu, czy też mówiąc dosadniej — biurokracji. Jest też niepisaną regułą, że kontroluje się po kolei wykonanie tego, tamtego czy owego zarządzenia. Nic wtedy nie in teresuja osobę prowadzącą kon trolę inne przepisy prawne. Dochodzi wręcz do absurdu. Po wołajmy się np. na zaświadczenia. Czy zawsze są potrzeb ne? Nie trzeba nawet wymię niać tytułów aktów prawnych wydanych w Wanszawie, a na wet w Koszalinie, które przecież wyraźnie polecają korzystać z informacji zawartych w dowodach osobistych lub w in-j nych oficjalnych dokumentach. Po cóż wreszcie są telefony? Nie wiem, czy nawet połowa dotychczas wymaganych zaświadczeń nie okazałaby się zbędna, gdyby zechciano zasięgać informacji telefonicznej. Tymczasem w wielu pro tokołach po kontroli powtarza się jak refren: brakuje zaświad czeń! Dlaczego? Bo określony paragraf zarządzenia., zawiera taką dyspozycje. Na stylu działania urzędniczej kontroli ciąży charaktery styczny dla niej i tradycyjny nawyk — „trzymanie się lite ry prawa". Nawyk pożyteczny, jeśli założyć, że nie ma sprze czności między przepisami. Tymczasem tych sprzeczności jost tym więcej, im więcej sa mych przepisów. I tak kolizje formalne zamieniają się w rze czywistość. Rada Ministrów, czy też prezydia rad narodowych nakazują więc ograniczyć liczbę żądanych od nas zaświad czeń, natomiast inspektorzy mi nisterstw czy wydziałów prezydiów rad narodowych pole cają wręcz coś odwrotnego. O-to jeszcze jeden z wielu przy czynków do źródeł biurokracji. zapomniane SŁOWO: instruktaż INSTYTUCJE powołane do ■ prowadzenia kontroli w pre zydlach rad narodowych ma np. dowiedzieć się po kontroli przeprowadzonej w jednej z gromad, że nie sporządza sic tam protokołów z posiedzeń prezydium rady narodowej. Nie dowiemy się, dlaczego. A-ni słowa o tym, że przewodni czący z sekretarzem drą między sobą przysłowiowe koty. Jakby przy-czyny zupełnie nie interesowały inspektorów. Nic też dziwnego, że już po przeprowadzonej kontroli przewód niczący dalej „na słowo" zwo łuje posiedzenia prezydium. Se kretarz zaś w dalszym ciągu nie pisze protokołów, bo — i tu powołuje się na ustawę o radach narodowych — bez pi isemnego zawiadomienia posiedzenie należy traktować tak jakby się nie odbyło. 1 Konfliktu między, przewodni cząćym a s e k r et a r z em, istotnej przyczyny bałaganu w biurze, chociaż był publiczną tajemnicą pracowników biura gromadzkiego, nie dostrzeżono w czasie kontroli. Na posiedzeniach prezydium podejmowano decyzje i uchwały, których pó za bardzo szczupłym gronem lu dzi nikt nawet nie znał. Z cza sem musieli zapomnieć o u-chwałach także ci, którzy je podejmowali. Szy*dło wyszło i worka dopiero wtedy, kiedy przewodniczący i sekretarz za częli pisać na siebie różne skar gi i donosy. Przykład ilustruje, jakie nie bezpieczeństwa kryją się za nader często tstosowaną prakty ką bardzo powierzchownych kontroli. Kontroli, które w spo sób formalny rejestrują skutki, a nie usiłują pójść dalej. Okazałob3' sie bowiem, być mc że, że w kontrolowanym biurze kuleje organizacja pracv że panują nieznośne stosunki miedzy pracownikami, że niektóre orzepisy są już zbędne że... Słowem dobrano by sie wreszcie do przezwyciężenia trudności i usunięcia przyczyn, które stanowią rzeczywistą,.. a nie pozorną, przeszkodę w funk cjonowaniu naszych urzędów Dopiero wtedy mariaż kontro li z instruktażem nie bvłbv tym, czym jost — niechlubnym mezaliansem, przysnarza jącym więcej kłopotu, niż pożytku. LUDWIK LOOS Ty i Twój dom ..... .............................m m KANAŁ NA UKRAINIE Na radzieckiej Ukrainie trwają prace przy budowie no wego systemu irygacyjnego, który nawodni pól miliona Kek tarów gruntów ornych. Na zdjęciu: buldożery przy budowie jednego z kanałów nowego systemu. x (CAF —• AP) Wędrowna wystawa kopernikowska w Kanadzie Komćtet Budowy Pomnika Mikołaja Kopernika (pomnik ten zdobi centralny plac ,,Expo-67") przystąpił do zorganizowania objazdowej wystawy, która odwiedziłaby większe miasta i środowiska" Polonii kanadyjskiej. Na wystawie poza ilustrującymi historię budowy pomnika w Kanadzie (będącego kopią warszawskiego pomnika dłuta Thord-waldsena), znalazłyby się odbitki dzieł Kopernika, literatura, dotyczącą dzieła wielkiego astronoma polskiego oraz zajęcia z Polski, uwidaczniające wszystkie miejsca, związane z życiem i dziełem Kopernika. (Interpress) Nowo bawełna [uż płynie Opóźniane z powodu zamknięcia Kanału Sueskiego statki wracają do kraju przywożąc partie ładunku bawełny z krajów Wschodu Zaczął się też obecnie sezon bawełniany na Zachodzie. Frachtowiec PLO „Polanica" rozpoczął zwózkę tego artykułu z portów Ameryki Środkowej,. Statek ten zabrał na pokład — poza drobnicą (głównie chemikalia) — 3.700 bel bawełny i-wiezie je do kraju. Nasicpny frachtowiec PLÓ zabierze z tego samego rejonu drugą znacznie 'większą partię. Badzie to ładunek cało-okrętowy, liczący 12.CC© bel ame-r y kańskiej baw eł n y. (Interpress) Z Tcrnowp, Dębicy, M'e!:a, K rosną » mrozu« W koSejoe sio Urzędu Patentowego (AR). Liczba pomysłów wyna- spodarczej. Już ponad 25 tysięcy łazezych, projektów racjonaiiza- wynalazków i usprawnień opa-torskich, różnorodnych udosko- testowanych czeka na zastosowana! eń, nadsyłanych do Urzędu nie. Zaległości rosną w tempie Patentowego, . systematycznie roś- 3^4 tys. spr&w rocznie*. łeby się wydawać Budowa urządzeń chłodni- maganiami Polskiego Rejestru czych jest młodą i bardzo pręż Statków, Morskiego Rejestru ną branżą polskiego -przemy Statków ZSRR oraz Lloyda. W słu. Wytwórnie w Tarnowie, tejże wytwórni powstają agre Dębicy, Mielcu, Krośnie — po gaty skraplające, przeznaczone krywają już wielką część zapo dla chłodni składowych, wyt-trzebowania na urządzenia in wćrni sztucznego lodu, urzą-stalowane na statkach, w chłód dzeń klimatyzacyjnych. Fabry niach składowych, magazy- ka w Krośnie wprowadziła na nach owoców i warzyw, a tak rynek składane komory chłód że w sklepach, barach i restau nicze. Ich konstrukcja pozwa-racjach. Dzięki wysokiej. kultu la na szybki montaż w dowol rze technicznej zakładów pro- nym miejscu, co czyni je urzą dukujących tego rodzaju sprzęt, dzeniami niezwykle cennymi wszystkie elementy wyposażę- dla rolnictwa. Komory monto-nia „fabryk mrozu" — agrega wane na wolnym powietrzu, ty, sprężarki, zamrażarki, in- pozwalają na eksploatację pło stalacje dla samochodów-chłod dów rolnych w pobliżu miej-ni — odznaczają się wysoką sca zbioru. Dla potrzeb rolni-klasą jakości. ctwa uruchomiono również Jednym z serii urządzeń no schładzalniki mleka. W wielu wych i nowoczesnych jest ze- gałęziach gospodarki znalazły staw agregatów freonowych, zastosowanie nowe ruchome budowanych w Tarnowie, a komory chłodnicze / instalowa przeznaczonych do pracy na ne na podwoziach stara i żu-kutrach rybackich i statkach bra. Znaczna część polskich u-morskich. Agregaty tego typu rządzeń chłodniczych jest produkowane są zgodnie z wy przedmiotem eksportu. Interesującą nowością tej branży jest sztuczne lodowisko o powierzchni 300 m kw., które można eksploatować przez cały rok. Producent-wytwór-nia w Dębicy przewidział możliwość wykorzystania wody z basenu przeciwpożarowego. (WiT-AR) nie i mogłoby s:ę wydawać, iż mamy powody do pełnego zadowolenia. Jednakże po bliższym zbadaniu sprawy nasuwają się wnioski krytyczne: w Urzędzie Pat en;! o wy rn powstał swojego rodzaju „koTek"; liczba samych tylko projektów wynalazczych, cze kających w kolejce na rozpatrzenie, wynosi około 10 tys., a całkowity indeks spraw zaległych łącznie z propozycjami racjonalizatorskimi obejmuje ponad 33 tys. pozycji. Pomysły, zgromadzone w szufladach, tracą oczywiście na aktualności. Przyczyn tego stanu rzeczy należy się dopatrywać zarówno w wewnętrznych trudnościach Urzędu — w niepełnej obsadzie etatów, w gwałtownym zwiększeniu literatury patentowej, obejmującej rocznie ponad 330 tys nowych pozycji, jak i w nieodpó wied n im przygotowaniu projektów przez wynalazców, racjonalizatorów i rzeczników patentowych. Mimo rozwoju różnych form szkolenia za mało jest w przemyśle rzeczników; '„sito",' służące do wyławiania propozycji bezwartościowych, ma zbyt duże oczka i właściwej selekcji ookonuje dopiero Urząd Patentowy. Ponadto nie zdołano dotąd wypracować skutecznej formy wdrażania zaakceptowanych już wynalazków do praktyki go- Nad jeziorem Wdzydze, w powiecie kościerskim, mieszkają chyba już ostatnie plecionkarki kaszubskie — siostry Knut. Swoje dzieła wykonują one z pędów korzenia sosnowego. Z tego oryginalnego materiału powstają dzbany, talerze, kubki, koszyki, na które Cepelia otrzymuje ze Stanów Zjednoczonych i Kanady duże zamówienia. Na zdjęciu: siostry Knut plotą przeważnie na świeżym powietrzu, przed swoją chatą. (CAF) Gdyby złożyć znajomym nie zapowiedzianą wizytą, z pew nością panią domu zastaniemy przy pracy. Będzie to zmywanie naczyń, drobna przepierka lub prasowanie. Pani będzie zmęczona i uskarżać się będzie na nawał zajęć i obowiązków. I gdyby bliżej przyjrzeć się postawie, w jakiej wykonuje wiele nieskomplikowanych vi końcu prac, uderza jedno: pie rze, prasuje, obiera ziemniaki i myje talerze STOJĄC. Dla-czego? Tego nie potrafi wytłum,a-czyć żadna gospodyni; twierdzi raczej autorytatywnie, że tak wygodniej., lepiej, jest przyzwyczajona. Tymczasem badania przeprowadzone przez specjalistów wykazują, że w stosunku do postawy leżącej człowiek zużywa czterokrotnie yjięcej wysiłku siedząc, dwu-nastokrotnie więcej — stojąc i aż pięćdziesięciokrotnie więcej —- schylając się. Wiedza o należytej, oszczędzającej nasze siły postawie przy pracy wkracza i do gospodarstw domowych. Według wskazań specjalistów Z Komi ani kłopotliioa. Zacznijmy od cinnym? Prasowanie także od codziennych, zwykłych w każ bywa się „na nogach". Nie star dym domu przepierek. Wiek- cza jakoś fantazji do racjonal szość gospodyń wykonuje tę nego ustawienia domowego tetu Gospodarstwa Domowego pracę iv pozycji mocno pochy warsztatu. Dziś, gdy można na w Warszawie, spółdzielczość i lonej, za każdym razem achy- być żelazko z termoregulato- przemysł kluczowy produkują łając się po nową sztukę bie- rem, naprawdę nie ma potrze- dziś takie meble, sprzęt, naczy lizny i za każdym razem od- by stać i z całej siły naciskać nia, by jak najbardziej ułat- kładając na inne miejsce już na mężowską koszulę. Jak pra wić pracę domową. Oczywiście wypraną. Po kilkunastu minu sować? Na siedząco, z obowiąz nie w każdym jeszcze domu tach takiego stania nad mis- kową oszczędnością ruchów! znajduje &ię sprzęt zmechani- ką czy balią — bolą plecy, bo- Bielizna zwilżona — po lewej zowany — odkurzacze, froter- li kark. Zmęczenia można by stronie, po prawej — miejsce ki, automatyczne roboty i in- uniknąć, gdyby prać z wypro- na już uprasowaną. Mniej „pokłonów" oddawaj- 111 /ST ® • TI Tl ^ my przy szorowaniu lub pasto S /1 WB *8 śZh "B "ITH n iZ1 Ja "im uni ^ H T ™aniu podłogi. Nie na kola- | w i 1 II1] i Rj! łyp JL i. I[_P Ww . nach bez niepotrzebnego i mę- f§ czącego schylania się. Szczotka do szorowania czy szmata do ne urządzenia, ale wiedza na stowanym kręgosłupem. Trze- wycierania kurzu powinny być temat właściwej postawy przy ba tylko miskę ustawić na od osadzone na kiju. Jeśli wycie- pracy powinna dotrzeć wszę- powiednim do naszego wzrostu ramy kurz pod tapczanem, sza dzie. Domowym bowierh spo- poziomie, a więc na wyższym fą Czy inną komodą — przy- sobem także można zraćjonali krzesełku lub podłożyć pod klękajmy na jedno kolano. Tp zoyjać wysiłek, z myślą o u- „normalne" krzesło — klocki, mniej męczy. Nie zamiatajmy niknięciu żylaków, platfusa, Przy icieszaniu bielizny z re nigdy przy pomocy małej skrzywienia łopatek, dejorma- guły każda pani „bije pokło- szczotki i szufelki ręcznej. O- cji kończyn i figury — nieod- ny". Zanim na sznurkach za- sadzona na kiju szczotka ułat- łącznych cbjawów po latach wiśnie odpowiednia porcja bie wi zamiatanie, unikniemy schi pracy wykonywanej w nie- lizny, odda na różne strony lania się. Czy warto liczyć ka właściwej postawie. świata co najmniej tysiąc de schylenie, każdy „pokłon' Ze złą tradycją stania przy skłonów. A gdyby miednicę z Warto, potrafimy to jednak c wszystkich niemal pracach do upranymi sztukami postawić cenić dopiero za parę lat... mowych — należy zerwać. Re- na stoiku lub przewieźć na ta forma naszego warsztatu pra- borecie na kółkach lub choccy nie będzie arii kosztowna, ęiażbu na starym wózku dzie-. IGA ■Str. 4 GŁOS Nr 203 (4621)« (AR) Hciwośoi nauki i techniki SUPERTRWAŁE SUSZONE MASŁO Naukowcy zachodniondemiec-cy opracowali technologię produkcji suszonego masła, które zawiera poniżej 10 proc. wody. Masło to wykazuje nieprzeciętną trwałość: w temperaturze 30 st. ciepła zachowuje ono świeżość przez pół roku, zaś w temperaturze 12 st. C — aż przez 2 lata. KROWA-REKORDZISTKA Jeden z duńskich farmerów ma krowę rasy fryzyjskiej czarno-białej, która dostarcza rocznie lo tys. litrów mleka o zawartości 4,1 proc. tłuszczu! Obwód ,, biustu" rekordzistki: 168 cm. CORAZ WIĘCEJ BURAKÓW W EUROPIE % r Obszar uprawy buraków cukrowych w Europie systematycznie wzrasta. W roku ubiegłym ogólny areał wynosił już 6,8 min hektarów. W br. na skutek zwiększenia powierzchni upraw we Francji, Belgii, Hiszpanii, ZSRR i Rumunii ogólna powierzchnia plantacji buraczanych przekroczy 7 min hektarów. KOSI ARK A-KRĄZOWNIK W Anglii ukazała się w sprze dąży kosiarka mechaniczna crop-cruiser o dużej wydajności i wszechstronnym zastosowaniu. Maszyna, nadająca się do cięcia zielonek zbóż, rzepaku, kukurydzy, ma wysokość cięcia,; regulowana,w granicach 11—60 mm i dostosowana jest do pracy na przyspieszonych prędkościach. Noż,e kośne maszyny wypóssżone-' są t w urządzenia do samoostrze-nia. ROK 1985 Wielki przemysł - intensywne rolnictwa Według opinii specjalistów twórczych i przemysłów wytwa- ny proces intensyfikacji pro- będziemy w 1985 roku naro- rnfe3ą%chposmUyśle"i dukc« "ędzie sic od- dem prawie 40-milionowym i wan,:e gospodarki, obniżenie ko- bywał — jak to wstępnie się wytworzony dochod narodowy sztów. zakłada — w warunkach dal w przeliczeniu na 1 mieszkań Lata do roku 1985 mają szego spadku liczby zatrudnio ca będzie tak zakłada hi- być okresem intensywnego roz nych w rolnictwie. W okre- poteza robocza ponad 2,5 woju rolnictwa, ale zgodnie z sic 20-lecia liczba zawodowo raza większy niż w roku 19Sr>. praktyką, która ostatnio się u czynnych w gospodarce chłop Mimo znacznego zwiększenia nas przyjęła, nie proponuje skiej ma zmaleć o 1.150 tys. produkcji, udział rolnictwa w się dła tego działu gospodar- osób, z czego około 60 proc.' tworzeniu dochodu, tak jak ki zadań przesadnych. W 1985 w latach 1975—85. to jest we wszystkich wysoko roku — zgodnie z hipotezą ro rozwiniętych krajach, ulegnie boczą — produkcja rolna by- dalszemu zmniejszeniu, a u- łaby o 70 proc. wyższa ni? w dział przemysłu wydatnie roku 1965, plony zbóż z hekta wzrośnie. Nasz przemysł bę- ra o 8—9 kwintali większe niż dzie najprawdopodobniej u- w roku 1955, a np. ziemnia- czestniczył w tworzeniu do- ków o jakieś 70 kwintali więk chodu narodowego w roku sze. Biorąc pod uwagę doś- 1985 w 63 proc. wiadczenia innych krajów, a Istotne zm.any nastąpią row- tak^p ro7miirv nakłidńw nro nież w strukturze samego prze- iaKze rozmiary naKiaaow pro mysłu. Podczas gdy wartość pro- ponowanych na rozwoj rol- dukcji całego przemysłu w roku nictwa, trzeJba te zadania pro- 1985 ma być niespełna 4 razy dukcyjne uznać za umiarko- większa niż w roku 1965, produk- wanf» cja przemysłu chemicznego ma w®"e. wzrosnąć w tym samym czasie "O w samej rzeczy: w 1985 7,5 raza, a maszynowego — 5,3 roku na każdy hektar użyt- raza. Uprzywilejowany wzrost ków rolnych ma przypaść — tych dwóch wiodących przemy- co w słów sprawi, że udział przemysłu ZgodttK, z hipotezą 8- kg chemicznego w produkcji global- obornika (obecnie 64 kg) i 270 nej wyniesie w roku 1985 — 18 kg nawozów mineralnych, to procen* (w 1965 roku — 9,5 P^oc.) jest prawie 5 razy więcej niż a przt aysłu maszynowego -3-2 _ p . trafctorowv proc. (rok 1965 — 25,6 proc.). Gdy- w r- i^arK traxiorowy by założenia te sprawdziły się w ma byc 5 razy większy (w życiu, dysponowalibyśmy w koń- przeliczeniu na maszyny po CU 20-lecia przemysłem, w któ- 15 KM) przewiduje się po- rvm więcej niż połowa produkcji M l.onr„ wyrabiana byłaby w gałęziach nadto dalsza stopnnm ą regu- rozstnzygających o nowoczesno- lację stosunków wodnych, roz ści całej gospodarki. wój nasiennictwa, zmiany w Oczywiście wykonanie tych i ln- strukturze upraw na korzyść nvch ambitnvch zamierzeń zalezy - - , . . Od spełnienia wielu warunków, roślin i odmian bardziej wy- Jednym z nich jest znaczne ob- dajnych oraz ogólne podme- niżenie zużycia surowców, półfa- sienie poziomu agrotcchniki brykatów i paliw na jednostkę . w|e(Jzy rolniczej. produkcji, bez czego przy zało- JmA.* żenym rozwoju przemysłów prze- Ten na duzą s.ęąlv zakrojo- Gzy robinson dorówna talizmanowi ? Przewiduje sie, że obszar skutecznych metod che-truskawkowych plantacji w micznego zwalczania chwa województwie powiększy się stów w plantacjach trus-w tym roku do ponad 700 ha. kawek. Na wiosnę dobre re-Rolników zachęciły stosunko- zultaty daje stosowanie sima wo wysokie tegoroczne zbiory ziny, po zbiorze owoców spró i na ogół dość sprawna orga- bowano w Dworku środka nizacja skupu owoców tej roś chemicznego pod nazwą gra-liny. Warto podkreślić, że u- moxone (stosowanego równiej prawę truskawek w woje- do niszczenia naci ziemniaćfca wództwie od wielu lat gorą- nej). Jak dotąd, wyniki są co propaguje Zakład Nauko- zachęcające, riiemniej na wy wo-Badawczy Instytutu Sado danie ostatecznej opinii trzeba wnictwa w Dworku pod Ko- poczekać dwa, trzy lata. szalinem. Zakład pierwszy sprowadził na nasz teren odmiany truskawek — talizman i senga sengana (znana również pod nazwą faworytka), które dają plony w wysokości kilkunastu ton z ha. W tym roku do uprawy w Dworku wprowadzono trzy nowe odmiany, mianowicie robinson, red gaundlet i znaną w Polsce centralnej ananasową z Grójca. Na podstawie doświadczeń jednego roku trudno wysunąć ostateczne wnioski, jednakże zdaniem dyrektora zakładu, mgra inż. Tadeusza "Myszki, są to również odmiany bardzo wartościowe. Wydaje się, że są one mniej plenne, jednakże ananasowa z Grójca dojrzewa znacznie wcześniej, zaś robin son i red gaundlet później niż talizman i faworytka. Wprowadzenie do uprawy nowych odmian może wiec przyczynić się do przedłużenia okresu zaopatrzenia rynku w te cenione owoce. Zakład w Dworku ciągle poszukuje nowych, ROLNICTWO s T AŁY POP E K • GtOŚU 40 łon zboża za tonę wełny a.) Ochrona roślin - dobrym intsrassm Stosowanie chemicznych czania. Nakłady na ochronę karbaminianów manganu i cyn środków ochrony roślin jest roślin zbożowych przynoszą 400 ku. Dzięki zabezpieczeniu bardzo opłacalne, o cz3rm szyb proc. zysku! przed chorobami plony pomidu ko przekonują się rolnicy ko- Bardzo pozytywne rezultaty rów rosną o prawie 70 proc. rzystający z chemikaliów przy daje zwalczanie brunatnej pia zabezpieczaniu przed szkodni- mistości pomidorów za pomocą (BN-T PAP) kami swoich plantacji. Ocena efektów „na oko" jest jednak niedokładna i nie pozwala u-chwycić wszystkich korzyści przynoszonych przez chemiczne środki ochronne. Interesujące badania w tej dziedzinie przeprowadzili naukowcy z In stytutu Ochrony Roślin. A oto wyniki dociekań specjalistów. Zbadano ekonomiczną efektywność zwalczania mącznika rzekomego tytoniu — szkodnika niszczącego całe plantacje tej rośliny. Stwierdzono, że 11 oprysków rozsady i 4 — plantacji kosztuje 2.719 zł na 1 hć> Nie jest to mało, alę dzięki zniszczeniu szkodnika każda zainwestowana w walkę z nim złotówka przynosi plantatorowi 9 zł zysku. Wyniki badań zostały przekazane Zjednoczeniu Przemysłu Tytoniowego. dla spopularyzowania chemic? nych środków walki z mączni kiem. Znacznie szerszy zakres badań miała analiza ekonomiczna programowych założeń ochrony roślin zbożowych na lata 1965—70. W okresie tym plony wzrosną o 20 proc., nakłady na chemiczną ochronę roślin zwiększą s|ę o 1/3. Naukowcy stwierdzili, że zmniejszenie sa mych tylko strat wywołanych przez takie choroby, jak np. głownia wyniesie dla pszenicy 1.11,7 zł na ;1 ha, alą owsa — *03,0 zł i dla jęczmienia 36,4 zł na;. ,1. iia, ..Sipsowanie herbicy ddw uratuj e pi o n y zia r na w wysokości "średnio 62,2 kg zboża na 1 ha, ęó pokryje tz nawiązką koszty odchwasz- Nowe książki śliny. W Polsce, według spisu Zjednoczenia Nasiennictwa O-grodniczego i Szkółkarstwa znajduje się w obrocie 567 od Zaraz po wojnie, w 1945 ro mian róż. Poszczególni produ ku, pogłowie owiec w Polsce cenci mają liczne kolekcje, nie wynosiło zaledwie 727 tys. raz P° 100 odmian, nie mówiąc sztuk, jednakże już w 1955 ro 3U~ 0 amatorach, którzy mają ku stan stada powiększył się ich P° 200 i więcej. Wśród ró-do 4 min sztuk. Potem na- żanych nowości, wchodzących deszła dla owczarstwa mniej ostatnio na nasz rynek, spec ja pomyślna koniunktura i w liści szczególnie polecają nastę okresie dziesięciolecia stado pu^ące odmiany: carla, carina, zmalało do 3 min sztuk. W os mazowsze (wyhodowane w Pol tatnich latach, m. in. dzięki sce), edith piaf, pascali, zorina. podniesieniu cen za wełnę, hodowla owiec znów zaczęła zywS h®kfcir? się rozwijać i w początkach 1987 r. mieliśmy w kraju po- Stara, powszechnie uznawana nad 3,2 min sztuk tych zwie- norma, że jeden Hektar użyków rrat Wśróri kraiów sooialis- roh,ych żywi jedną dorosią sztu-rząt. wsroa Krajów socjans ke bydł£U z03tała w nowoczesnym tycznych w Europie pozostaje rolnictwie całkowicie podważona. my w dziedzinie owczarstwa w krajach europejskich spotyka na szarym końcu, w przelicze SQ już gospodarstwa, w których nin na IftO ha użytków roi- hektar ż>wi 3 do 5 dorosłych mu na lUU na UZ^IKOW sztuk bydła. To nie tylko rezul- nych posiac/amy bowiem trzy- zwiększenia plonów roślin pa-krotnie niższe pogłowie. A stewnych, ale także właściwego warto wspomnieć, że każda dozowania pa«z, umiejętnego ich krajowa tona wełny pozwala tIL°.borH;ł wzbogacenia odpowiedni-i mi składnikami syntetycznym:, na zaoszczędzenie obcych wa m in hormonalnyriL Właściwe lut, przedstawiających wartość dozowanie pasz wydatnie zwięk- 200 ton węgla, 40 ton zboża sza produkcję zwierz:-^. Wy- lub 2 ton żywca bekonowego, mownym przykładem pod tyra względem jest rolnictwo francu- ^ 9 skie. W Latach 1951—1966 pogłowie Róż&nc nowości wołów we Francji zwiększyło się z 16 min do 22 min sztuk, tj o M 35 proc., ale dzięki zmianie rhe- Olhrzymie bogactwo odmian £0lCj żywienia tych zwierząt pro- tóż, które i obecnie szacuje się dukcja mięsa wołowego wzrosła mniej więcej na 15.000, jest o Si proc.! Podobnie pogłowie nhiwnir dnrnhkirm r?łowipka trzody chlewnei zwiększyło się w giąwnie aorooftiem cztowietca, tym czasie 0 32 proc>> lecz waga Który prze? wielokrotne krzy- uzyskiwanego mięsa o 104 proc zowanie gatunków i odmian tworzył stopniowo coraz dosko TmSUfnr i Inń nalsize formy tej wspaniałej ro To, że traktor wypiera konia W „ZIELONYCH" FABRYKACH pełne magazyny s|| PAŃSTWOWE gospodar- by pomieścić produkcję całego stwa rolne stały się w o- sezonu. W związku z tym wy-statnich latach poważ- twarza się trudna sytuacja. W nym producentem suszu z traw większości koszalińskich su-i zielonek nie tylko na potrze- szarni do magazynowania su-by krajowe ale i na eksport, szu wykorzystuje się już ga-Już w ubiegłym roku 100 no- raże, szopy na maszyny, stodó woczesnych suszarni wyprodu ły, stajnie, obory, owczarnie kowało około 150 tys. ton su- itd. ^usz przechowywany jest szu ,w bieżącym roku urucho- częsty w niewłaściwych po-miono 25 nowych zakładów, mieszczeniach, bez zachowania Ogółem w tym roku pegeerów koniecznych warunków bezpie skie suszarnie w kraju dostar czeństwa przeciwpożarowego, czyć mają 200 tys. ton suszu Worki z suszem, układane w z zielonek ,w tym 21 tys. ton zbyt wysokich warstwach czę suszarnie w naszym wojewódz sto pękają, co powoduje stra-twie> ty. Albo przy suszarniach al- _ . . . i . bo przy mieszalniach pasz trze Jak dotąd koszalińskie su- ba ^ięc budować dodatkowe szarnie dobrze realizują rocz- magązyny. Dziś szczególnie pil ne zadania. Wyprodukowano ^ Na zdjęciu dolnym: zbiór nowaniem (na zdjęciu górnym) jest prawdą oczywistą. Tempo zmniejszania się końskiego pogłowia .zależne jest jednak nie tylko od liczby traktorów, dostarczanych rolnictwu, lecz i od wielu innych czynników. W NRF osiągnięto 100-procenlo-wą traktoryzację rolnictwa (je den ciągnik na 10 ha ziemi ornej) a mimo to koń nadal urzy muje swoją pozycję, przy czym w przeliczeniu na 100 ha użyt ków rolnych przypadają 4 sztu ki tych zwierząt. Zachodnionie mieccy ekonomiści uważają, że w najbliższym 10-leciu liczba koni w NRF zmniejszy się nie znacznie. Rolnictwo w NRF jest stosunkowo rozdrobnione (70 proc. ogółu gospodarstw rolnych stanowią gospodarstwa o obszarze 1—10 ha). W wykonywaniu wielu prac w małych gospodarstwach nie onłaca sie używanie traktora i ~koń jest niezastąpiony. (1.) podstaw uprawy ziemniaka, wychodząc z założenia, źe uprawa ziemniaków wtedy jest racjonalna, gdy stosowane zabiegi agrotechniczne w pałni odpowiadają potrzebom zmieniającej się w ciągu swego życia rośliny. ,.Ziemniaki" stanowią niewątpliwie jedną z najwartościowszych pozycji w polskiej literaturze rolniczej os-tatnich lat. Polecamy także „RACHUNKOWOŚĆ KÓŁEK ROLNICZYCH" — podręcznik dla techników i za* sadniczych szkół rachunkowości rclniczćj, opracowany pfzez Wirę Mykietyn i Włodzimierza My-kietyn " (PWRiL, 300 str., cena 28 z$. CU . ną sprawą jest rozładowanie ------ -----„..w., juz ponad 16^ tys. ton suszu i magazynów, w tych suszar- zielonek kosiarko-ładowaczką Warstwa worków z suszem się Nakładem pwRiL. na p«kach Cokte wykonan^w caloścf O- niacri które od września mają w szuązarni Ujazd, należącej ga już po sufit, znaczne ich księgarskich ukazało się przed kii-»rQQ . w>Konan^ w Leuu&ci. w przerabiać ziemniaki, w prze- do PGR Smęcmo w pow. bia- ilości musiano umieścić w hali ku dnia.mii trzecie, poprawione i; becnie niemal wszystkie suszar ciwnim przypadku nie będą łogardzkim. Suszarnia ta produ produkcyjnej co w każdej chwi uzupełnione wydanie pracy prof. " ............" " " 1 dra Mieczysława Bireckiego — „ZIEMNIAKI" (570 str., cena 80 zł). Książka stanowi obszerną encyklopedię, dotyczącą ziemniaka, jego historii, znaczenia gospodarczego, sposobów uprawy, nawożenia, przechowywania, produkcji sadzeniaków, zwalczania choroo i szkodników itd. Autor uwzględniając najnowsze wyniki badan fhrówno w kraju jak i za granicą szczególną uwagę zwraca na zagadnienia biochemicznych nie pracują na owie zmiany, one g^z[e składać wy- kuje obecnie na dobę 10—12 li może grozić pożarem. (I.) surowca bowiem na ogoł jest produkowanego suszu i ziem- ton zielonej paszy. Niestety, i pod dostatkiem. Zwłaszcza os- iu Są trudności z jej magazy- fot. J. Lesiak tatnie deszcze wpłynęły na ^ szybszy porost traw na łąkach oraz przyczyniły się do poprą wy stanu roślin pastewnych, uprawianych na gruntach ornych. Za kilka tygodni sześć suszarni w województwie — mianowicie zakłady w pegeerach: Różewo, Marcinkowice, Nasutowo, Rzęcino, Suliszewo, i Kędrzyno rozpoczną produk cję suszu z ziemniaków. Palącym problemem staje się magazynowanie suszu. Przemysł paszowy produkuje mieszanki paszowe na ogół ryt micznie w ciągu całego roku, gdy tymczasem produkcja w suszarniach koncentruje się od czerwca do września. Przemysł paszowy nie dysponuje odpowiednio dużymi magazynami, zaś magazyny przy suszarniach są za mało pojemne, illlllllll / •' • , - V :r Kupisz s ewnik - wylosu esz kopaczkę W okresie od 20 sierpnia do 30 listopada br. geesy i pezetgeesy w całej Polsce organizują premi' spodarstwie. Za sprzedaż sadzeniaków z tego samego obszaru uzyskamy w ten sposób przynajmniej o 50 proc. wyższe dochody. Stosowanie kłębów pedkicl-kowanych i defoliacja dają niemal pełną gwarancję uchronienia ziemniaków przed zakażeniem chorobami wirusowymi i zarazą ziemniaczaną. Nie bez znaczenia jest i to, że po dcfoliacji pole jest czyste, znacznie łatwiej przeprowa dzić wykopki za pomocą kombajnów. Redlone niszczy nie tylko nać ziemniaczaną, ale i chwasty. To równi aż stanowi dodatkową korzyść... Inż. Edward Pieróg domaga się od Centrali Nasiennej, by zakontraktowała w Myślinie ziemniaki odmiany błntje. Ziemniaki tej odmiany, niezrównane pęd względem smaku, cieszą 3ię niesłab nącym popytem na r'ynkaęh zachodnich, mężna sprzedać każdą ich ilość i to po wysokiej cenie. Jak dotąd, u-prawa tej odmiany nie była rozpowszechnioną ani w kraju ani w naszym województwie jedynie ze względu na całkowity niemal brak odporności na zarazę ziemniaczaną. Zdaniem inż. Edwarda Pieroga zastosowanie kłębów pod kiełkowanych i defoliacja Wykluczają ryzyko opanowania bintji przez tę groźną, niszczycielską w skutkach chorobę. WARTO podkreślić, że w Holandii, która jak wiadomo jest największym eksporterem ziemniaków jadalnych (głównie odmiany bintje) o-raz sadzeniaków w Europie, sadzenie kłębami podkiełkowanymi i niszczenie naci jest stosowane powszechnie. W innych krajach zachodniej Europy wykonanie w odpowiednim terminie zabiegu defoliacji stanowi warunek dopusz czenia sadzeniaków do obrotu. W naszym województwie nowe metody są już powszechnie stosowane w stacjach hodowli roślin Koszalińskiej Hodowli Ziemniaka, lećz w pegeerach dopiero zaczęły torować sobie drogę. Niemniej już w tym roku postęp będzie zna-czny, bowiem Centrala Nasienna zamierza przeprowadzić niszczenie naci za pomo cą środków chemicznych na 20 proc. nasiennych plantacji ziemniaka w państwowych gospodarstwach rolnych w województwie. Powszechne stosowanie do sadzenia kłębów podkiełkowanych zależne będzie od wyposażenia gospodarstw w odpowiednie pomieszczenia tzw. roszczarnie. Warto wiec już dziś planować budowę tych obiektów. 0. U Lepsza agrotechnika, terminowy siew, zwiększone nawożenie mineralne, sprawna organizacji sprzętu — mają decydujące znaczenie dla osiągnięcia wysokich pi on o w rzepa.ku. Najwyższe zbiory — średnio 27 ą z ha, osiągnięto w pegeerach w pow. złotowskim. Duży sukces zanotowała załoga PGR' Zalesie. Rzepak w tym gospodarstwie wy dał po 37 q ziarna z haj W Kombinacie PGR Pieńkowo z powodzeniem przeprowadzono .dwufazowy sprzęt jęczmienia jarego. Zboże to na obszarze 200 ha najpierw ścięto kosiarkami, a następnie, po przesuszeniu zebrano z pokosów za pomocą kombajnów. Warto podkreślić, że dla najlepszych kombajnistów samorząd robotniczy kombinatu ustalił nagrody. I nagroda wynosi 3 tys. zł, II — 2 tys. zł i III — l tvs. zł. Nagrodzeni zostaną ci, którzy zbiorą zboża ze stosunkowo największego obszaru, a przy tym omłocą stosunkowo najwięcej ziarna. PGR Gabarzewo w pow. człu-chowskim (gospodarstwo to odwiedził ostatnio wicepremier prof. dr Stefan Ignar) wyróżnia się szcźególnie umiejętnie zorganizowaną hodowlą bukatów. W ostatnim rpku w przeliczeniu z na użytków rolnych gospodarstwo sprzedało 142 kg żywca wołowego, przy czym koszt własny produkcji 1 kg żywca kształtuje sir w wysokości zaledwie 11 zł! Rezi. tat ten uzyskano dzięki stosowa niu tanich pasz gospodarskich — kięzońęk, wywaru, siana, których w Gabarzewie jest pod dostatkiem. Plony kukurydzy, przeznaczanej na kiszonki, wyniosą w tym roku w Gabirzewie 900—1000 q zielonej masy z hal U* U SYTUACJA zapowiada- ucząc się—zarabiać. Na pierw wód murarza zdecydowało się zgłoszeń aktualny jest aż do ła się pomyślnie. W szym roku uczeń otrzymuje 3 kandydatów, podobnie w rozpoczęcia nowego roku szkol szkołach średnich i za- 150 zł miesięcznie, a w ostat- Świdwinie (także nowa klasa), nego, warto się jednak pospie wodowych naszego wo nim — może liczyć na 300 zł. do szkoły w Złocieńcu nadesz szyć, bo a nuż zabraknie jewództwa było wie- Ważniejszą sprawą jest na pew ło 6 zgłoszeń. W Koszalinie miejsc. cej miejsc niż absol- no perspektywa szybkiego zdo planowano organizację 8 klas Na kształcenie zawodowe w wentów klas ósmych. Kiedy bycia zawodu w ciągu 3 a na budowlanych, a chętnych sty: takich kierunkach jak: mecha jednak doszło do egzaminów, wet dwóch lat. Szkoły przyza- czy zaledwie na 3 klasy spec nik pojazdów samochodowych, wielu kandydatów odpadło. O kładowe dają możliwość dal- jalistyczne tego typu. ślusarz-mechanik, tokarz, elek wyborze przyszłej szkoły decy szego kształcenia w specjał- Wśród 10.447 uczniów, któ- tromonter, monter aparatury dował nie tylko zdrowy rozsą nych technikach. Po dwóch al- rzy otrzmali świadectwa ukoń- radiowej i telewizyjnej, sprze dek, co moda. Młodzież tłum- bo trzech latach — zależnie od czenia szkoły podstawowej zna dawca... nie ma co w tym ro nie oblegała technika. Jak zwy typu szkoły i specjalności — iazj0 s[ą aż 6.485 dziewcząt. liczyć, ponieważ szkoły te kle, dostali się tylko najlep- absolwent zasadniczej szkoły Dla wielu z nich sprawa kie- n*e już miejsc. Podobnie si. Nie było kłopotu z kandy- przyzakładowej lub międzyza runku dalszego kształcenia za iest w szkołach resortu zdro- datami do liceów ogólnokształ kładowej może już rozpoczy- wodowego stała się problema- w*a * rolnictwa, z wyjątkiem cących i zawodowych. Do za- nać pracę zawodową. Przyszły tyczna. To prawda, że nie szkół rolniczych typu zasadni sadniczych szkół przyzakiado- ślusarz, tokarz, frezer czy e- wszystkie zawody budowlane czego, które dysponują jeszcze wych zgłaszały się jednostki, lektryk znajdzie na pewno za są dla. dziewcząt. Bez żadnych Pewn3 ilością wolnych miejsc. zastrzeżeń kobieta może jed- loda i siiiisca Absolwenci szkół wiejskich powinni się zastanowić nad możliwościami dalszej nauki w espeerach. Szkoły te uzyskały prawa zasadniczych szkół zawodowych, dają tym samym prawo dalszego kształcenia w specjalnych technikach. Do Po okresie egzaminów wstęp- trudnienie. nych, wielu młodych ludzi mu siało zmienić decyzję. Kandy daci do techników zdecydowa li się na zasadnicze szkoły zawodowe, a ci, dla których i tu taj zabrakło miejsca, pomyśle li o szkołach przyzakładowych. •* * . . , , . , - . , , - —- ............... — Powoli zaczęły napływać zeło- Najłatwiej o pracę będzie nak pracowac jako malarz po- zdobywania wiedzv w espee szenia jednak absolwentom szkół bu kojowy czy szklarz, nie oba- rac^ V/lnni skłaniać swe dzie dowlanych. Zapotrzebowanie wiając się przy tym braku za- cj rolnicy którzy w niedale-Do dziś w szkołach zawodo- na murarzy- tynkarzy, malarzy trudnienia. O decyzjach dziew kiej przyszłości liczą się z" ko-wych typu zasadniczego są ~3est 1 nadal Pozostanie duże. cząt przesądzają jednak stare niecznością przekazania gospo wolne miejsca. Najwięcej w Wł3ze sl a później do redakcji na- gjVch Mieisoa rnaida a w międzyzakładowych na szkół"^ztałcąct^h^^adry^dla p*y^vają ilst^ "Ma!^ 18 lat 1 Miejsc jest w tym roku wię-l.«45_ : miejsc jest zaledwie 300 budownictwa.' Śek w tym, że Gd°z"f mogę5 zdlbyć 2wóP'" kia, ™ abS0lW6ntÓW 6smych dzież Kalińskiego"' podobl ^ch^dosteegajrdl^Me" Tegoroczne absolwentki jesz- MELANIA GRTJDNIEWSKA nie ^wapT^fdfnauSłS S^SZWSSl - - ' ^ wlanjm. Szczególną niechęcią CZąt czekają miejsca w szko- szansve^ktyPsUtW^r7a ^rzą ^awód murarza- Prz^ łach m. in. w szkołach budo- szansy jaką stwarza jej ta*a końcu lipca do klasy murar- wlanych Oczpkuie sip tutai szkoła, zwłaszcza wtedy, kiedy skiei organizowane! nr/v 7^Y ^}a.nycn- oczekuje s.ę tutaj łt» \ Si n lzo vVa n e.l przy także na chłopców. Uczniowie przecież w szkołac 3edn° P° „pensje", stypendia, miejsca w przeciez w szkoiach przyzakła danie. Warto dodać, ze do klas internatach zapomogi _ to można liczyć^n^zdóbw^eTa*1 WrinnyC/1 specjalnościach zgło wszystko stwarza możliwości wodu rżerni e śInk-7»n ń!n?!a l*' Sł? kand^a^ na wszy*t- spokojnej nauki. Zawód mura wodu rzemieślniczego, można kie miejsca. W Drawsku na za rza, malarza, czy cieśli budo- wlanego jest nie tylko popłatny, ale daje wprost nieograni- &PO«flA0AMY PODSTAWA WYMIARU KENTX Wycofanie wkładów gruntowych w czasie trwania człon kostwa jest niedopuszczalne. W. Z. Gorzyce. - Jestem nabywa członek SHR. wkrótce ctr.yw.m «- ) *tóry bYł przedmio wynikającego z osoo.stego tem wkładu# (PT/b) zaszeregowania pracownika również takie rodzaje dodatków, dopłat, premii i nagród, które posiadają charakter sta ły i wpływają trwale na jego wysokość- Wypłacona Panu premia roczna ze specjalnego funduszu premiowego za o-siągnięcia produkcyjne może być doliczona do tych zarobków za taki okres, w którym przysługiwała, a nie do zarobków z miesiąca, w którym nastąpiła jej faktyczna wypłata. Do podstawy wymiaru renty wlicza się również takie wy nagrodzenia w naturze, któ- „££££; pracownik "f^Tciny :iJ±LVią; nabywa prawo do urlopu w URLOP WYPOCZYNKOWY Z. W. — Sławno: Pracownik fizyczny zatrudniony by! w okresie od 4 lutego 1965 roku do 24 lutego br. Umowa wypowiedziana została przez pracodawcę. Następna praca podjęta została 25 lutego br. Na jakiej pod stawie i w jakim wymiarze przysługuje temu pracowni kowi urlop wypoczynkowy? Zgodnie z art. 2 ustawy o nieodpłatnie i wynikają ze zbiorowego układu pracy lub wymiarze 12 dni roboczych po rocznej pracy. W rozpatry z innych przepisów szczegoi- wanym przypadku okres ten nych, a ponadto ekwiwalent m,nąj więc w dniu 4 lutego pieniężny tych wynagrodzen ^966 z tym dniem nabyte (np. deputat węglowy, płody zostało prawo do urlopu 12-rolne, użytkowanie działki -dniowego. Uprawnienia do rolnej itp.). Ter/b SPÓŁDZIELNIA PRODUKCYJNA WKŁADY następnych urlopów powstają z początkiem każdego roku kalendarzowego. W omawianej sprawie z dniem 1 stycznia br. zainteresowany pracownik nabył zatem prawo do kolejnego urlopu (za G. P. — Kołobrzeg: Mat- ro^ . ka była członkiem spółdziel- Jeśli prawa tego nie zreali- ni produkcyjnej, gdzie pra- z™ał do ma rozwiązania u- cowaliśmy wszyscy do 1957 mowy o pracę (2o. II. 1967 r.), roku, potem wyjechaliśmy zc pracodawca obowiązany był swej wsi, a nasza ziemia po wypłacie ekwiwalent pieniężny została w spółdzielni. Czy o- z\Tnle wykorzystany urlop, f . . Jt-nti Nowy pracodawca obowiąza becme można wycofacgrun r v udzielenia urlo- ty, wniesione jako wkłady? p^czynając od dni^j stycz nia 1968 r., skoro zachowana Zgodnie z art. 97 ustawy o zostanie w podanym stanie spółdzielniach i ich związ- faktycznym ciągłość pracy. kach, członek rolniczej spół- Problem zachowania ciągło- dzielni produkcyjnej, posiadają ści pracy w przypadku pozosta cy grunty, obowiązany jest wania pracownika bez zatru- 7/nieść je jako wkład do spół dnienia z uwagi na pobieraną dzielni Jeżeli statut lub umo- rentę inwalidzką — również wa z członkiem nie określa poruszony w liście Obywatelki inaczej uprawnień spółdzielni, — omawiamy szczegółowo w nabywa ona z chwilą przeję- jednej z bieżących informacji cia wniesionych gruntów aca, Brostag.Brzeglkdać dział IRO. -wo czone możliwości zatrudnienia zarówno w mieście, jak i na wsi. Dla chłopców lubiących las, istnieje od września szansa zdo bycia zawodu. W miejscowości Orle w po w. wałeckim organizuje się szkołę, w której zdo być można podstawowe kwali fikacje leśnika. W czasie nauki uczniowie otrzymują wynagrodzenie. O przyjęciu do tej szkoły, podobnie jak do wszystkich szkół zawodowych typu zasadniczego, decyduje zgłoszę nie wraz ze złożeniem niezbędnych dokumentów. Termin 10 lat argentyńskiego "Kuriera Polskiego" W sierpniu br. wydawany w Buenos Aires tygodnik polonijny „Kurier Polski" obchodzi 10-lecie swego istnienia, ila-inicjowany w czerwcu 1057 roku przez grupę społeczników, pod wpływem przemian, zachodzących w kraju, w zrozumieniu, że istniejąca w Południowej Ameryce prasa polonijna przestała zaspokajać potrzeby czytelników, zdoła/ zyskać sobie duży aktyw czytelniczy, pozostając pismem, niezależnym od istniejących ugTupowań społecznyclh Polonii. Pismo utrzymuje kontakty z Polską poprzez korespondentów, takich jak osiadła na stałe w Polsce po powrocie z Argentyny p. Józefa Radzyrmińska i przyjeżdżający często do naszego kraju znany podróżnik, alpinista i pisarz, związany z ,,Kurierem Polskim" w Buenos Aires — p. Wiktor Ostrowski (Interpress) PRZEDSIĘBIORSTWO TRANSPORTOWE HANDLU WEWNĘTRZNEGO W KOSZALINIE, zawiadamia, że w PRZETARGU na przyczepę marki Starachowice typ D-3, nr podwozia 159, nr rej. E-9068 MYLNIE PODAŁO CENĘ WYWOŁAWCZĄ 7.000 zł, a WINNO BYĆ 5.200 i\. K-2546 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA PRZEMYSŁOWEGO W KOSZALINIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONYT na wykonanie następujących robót budowlanych, w terminie do 30 września 1967 r., na zakładzie Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich w Koszalinie, przy ul. Polskiego Października 11: tynki zewnętrzne — 1.360 m2, roboty malarskie — 3.960 m2, ułożenie lastri.co — 400 m2. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty prosimy składać w Koszalińskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemysłowego Koszalin, ul. Zwycięstwa 115, pokój 16 w terminie do dnia 31 sierpnia 1967 r. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 4 września 1967 r. K-2547 TANIO sprzedam pianin-o. Słupsk, Kasprowicza 4/L. Gp-2C19 SPRZEDAM gospodarstwo rołne w dobrym stanie, 10,70 ha, w tym łąki 56 arów. Szkoła blisko, cena do uzgodnienia na miejscu. Stanisław Składanek, Jezierze, pow. Bytów. G-2658 SPRZEDAM domek jednorodzinny Świdwin, Krakowska 15. Gp-2652 MOSKWICZ 403, po 38.000 km — sprzedam. Cena 80.000. Wiadomość: Koszalin, telefon 57-49, goclz. 17—20. Gp-2653 TAKSOMETR nowy sprzedam. — Oferty: Koszalin — Biuro Ogłoszeń. Gp-2657 POTRZEBNA pomoc do dziecka — dochodząca. Koszalin, Reymon ta 4/11, po osiemnastej. Gp-2660 POTRZEBNA pomoc do dziecka. Koszalin, Pionierów 12/5, po godzinie szesnastej. Gp-2664 PRZYJMĘ na pokój z wygodami w centrum Słupska — dwóch uczniów lub pracujących panów. Wiadomość: Słupsk, Gustawa Morcinka 3/27 GP-2655 SPRZEDAM pieski rasy bokser. Słupsk, Małachowskiego 34/5. Gp-2654 POMOC domowa pilnie potrzebna do rodziny 3-osobowej. Osobny pokój. Koszalin, Ogrodowa 21, telefon 53-38. Gp-2661 MONTERÓW instalacji odgromowych, elektromontera, zatrudnię w prywatnym zakładzie. — Wojciechowski, Białogard, 1 Maja 24. Gp-2663-0 WOJEWÓDZKIE Biuro PTojektOw Budownictwa Wiejskiego w Koszalinie zamieni mieszkanie, składające się z trzech pokoi, kuchni, przedpokoju, łazienki, o łącznej powierzchni użytkowej 61,05 m kw. w Szczytnie na podobne mieszkanie w Koszalinie. Oferty prosimy składać do Dyrekcj WBPBW w Koszalinie — Dział Kadr — telefon 54-78 do 79. K-2533-0 Koszalińskie Przedś Ębiorstwo Handlu Sprzętem Rolniczym Agroma W KOSZALINIE zawiadamia, że z dniem 1 IX 1967 r. nastąpi zmiana naszego konta bankowego Wszystkie operacje finansowe będą załatwiane przez Narodowy Bank Polski I Oddział Miejski w Koszalinie OD 1 WRZEŚNIA DO 16 PAŹDZIERNIKA br. nr konta 607-6-1019 natomiast OD DNIA 17 PAŹDZIERNIKA br. nr konta 617-6-1010. K-2541-0 * * SŁUPSKA FABRYKA NARZĘDZI ROLNICZYCH i W SŁUPSKU, UL. POZNAŃSKA 1 | przyjmie do pracy i INŻYNIERÓW, TECHNIKÓW MECHANIKÓW — i na stanowiska konstruktorów i technologów do Dzia-\ łu Gł. Konstruktora i Głównego Technologa, ^ EKONOMISTĘ do Działu Planowania, TOKĄRZY, FREZERÓW, ŚLUSARZY NARZĘDZIOWYCH, ELEKTRYKA, 2 SZLIFIERZY do ostrzenia narzędzi, WZORCARZA o wyższych kwalifikacjach, do narzędzi o wn i, SPAWACZY, PRACOWNIKÓW FIZYCZNYCH NIEWYKWALIFIKOWANYCH do produkcji oraz DOZORCĘ. Warunki pracy i płacy do omówienia w Dziale Spraw a Osobowy-ch na miejscu. J Zakład wkrótce uruchomi stołówkę. K-2503-0 POZNAŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO REMONTOWO-BUDOWLANE PRZEMYSŁU LEKKIEGO W POZNANIU, UL. KRAUTHOFERA 10 zaangażuje natychmiast: 20 MURA-RZY-TYNKARZY, 10 KIEROWCÓW na samochody ciężarowe, 30 ROBOTNIKÓW. Wynagrodzenie wg Układu zbiorowego pracy w budownictwie. Ponadto dla pracowników zamiejscowych gwarantujemy: wolne zakwaterowanie, diety w wys. 18 zł dziennie, raz w miesiącu wolny przejazd do rodziny. Zgłoszenia przyjmuje: Kierownictwo Budowy PPR3 w Koszalinie, ul. Morska 41 — na terenie Zakładu Przem. Lniarskiego, lub Dział Zatrudnienia i Płac w Poznaniu, ul. Krauthofera 10, pokój 33. K-2360-0 PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI W SŁUPSKU, UL. STARZYŃSKIEGO 3, tel. 35-86, zatrudni GŁÓWNEGO KSIĘGOWEGO oraz TRZECH PRACOWNIKÓW z wykształceniem wyższym lub ŚREDNIM ZO-J OTECHNICZNYM, względnie rolniczym na stanowisko INSPEKTORÓW. Warunki płacy i pracy do omówienia na miejscu._________K-2511-0 PWGR SUCHORZE, pow. Miastko zatrudni natychmiast KIEROWNIKA GRUPY REMONTOWO-BUDOWLANEJ. Wynagrodzenie miesięczne do 2500 zł. Zapewniamy, mieszkanie rodzinne.__K-2537-0 OKRĘGOWA SPÓŁDZIELNIA MLECZARSKA W BOBOLICACH, pow. Koszalin, przyjmie natychmiast pracownika na stanowisko INSTRUKTORA HODOWLI I SKUPU. Wymagane wykształcenie minimum średnie rolnicze. Wynagrodzenie według Układu zbiorowego pracy przemysłu mleczarskiego. Bliższych informacji udziela codziennie dział kadr. ______K-2539-0 STACJA HODOWLI ROŚLIN ROGAWICA tworzy grupę budo wlaną stałą, w związku z powyższym zatrudni natychmiast: MURARZY, CIEŚLI, DEKARŻY, BLACHARZY i ROBOTNIKÓW. Zgłaszać się pod ww adresem. Zakwaterowanie i wyżywienie zapewnione na miejscu. Płaca wg Układu zbiorowego Ministerstwa Gospodarki Komunalnej i Min. Bu-downktwa.__K-2513-0 POWIATOWA SPÓŁDZIELNIA PRACY USŁUG WIELOBRANŻOWYCH W MIASTKU zatrudni natychmiast niżej wymienionych Dracowników: GŁÓWNEGO KSIĘGOWEGO, TECHNIKÓW METALOWCÓW, BUDOWLANYCH. Po okresie próbnym jest możliwość otrzymania mieszkania, a także ŚLUSARZY, TOKARZY i SPAWACZY oraz mistrzów i stażystów tych specjalności. Płace i zakwaterowanie do uzgodnienia na miejscu. K-2538-0 MIEJSKI ZARZĄD BUDYNKÓW MIESZKALNYCH W KOSZALINIE. UL. BIERUTA 24, zaangażuje KIEROWNIKA ADMINISTRACJI DOMÓW MIESZKALNYCH, wymagane wykształcenie przynajmniej średnie techniczne lub ekonomiczne, z odpowiednim stażem pracy. Uposażenie do 3.100 zł plus premia do 40 proc. Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych zatrudni również ADMINISTRATORÓW DOMÓW MIESZKALNYCH, ze średnim wykształceniem, TECHNIKÓW BUDOWLANYCH, DEKARZY i MURARZY w Zakładzie Remontowym MZBM względnie w charakterze konserwatorów w Administracji Domów Mieszkalnych. Warunki pracy i płacy do omówienia w Dyrekcji Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych. K-2549-0 POMOC domową, lubiącą dzieci, przyjmę na stałe z utrzymaniem. Warunki bardzo dobre. Koszalin, Kolejowa 7. Gp-2659-U POTRZEBNY uczeń w zakładzie wyprawy, farbowania i uszlachetniania skór futerkowych, Słupsk, Marchlewskiego 54. Gp-2635-0 DOCHODZĄCĄ pomoc do dziecka przyjmę. Słupsk, Wojska Polskiego 16/4. Oficyna. Gp-2662 WDOWA, rencistka, lat 61, pozna samotnego pana, uczciwego, z mieszkaniem. Cel matrymonialny. Oferty: „Głos Słupski" pod numerem 2656, GP-2656 ROLNICY! Oddziały „Centrali Nasiennej" przystąpiły do zawierania umów na zakup koniczyn z plantacji obsianych własnym materiałem siewnym Nasiona będą skupowane po cenach ustalonych dla dostaw kontraktowanych. Kaidą plantację koniczyny zgłaszajcie w Oddziale „CenfcraH Nasiennej". md K-2523-0 Uwagra absolwenci szkół średnich, którzy nie dostali się na studia wyższe! ZAKŁAD DOSKONALENIA ZAWODOWEGO w Słupsku, al. Sienkiewicza nr 15 OGŁASZA ZAPISY NA ROCZNY KURS KREŚLEŃ TECHNICZNYCH Zajęcia odbywać się będą trzy razy tygodniowo w godzinach popołudniowych w Zasadniczej Szkole Zawodowej ZDZ, ul. Grodzka nr 9. Opłaty na dogodnych ratach miesięcznych. Zgłoszenia przyjmuje — Sekretariat Działu Szkolenia ZDZ w Słupsku, al. Sienkiewicza nr 15, w godzinach od 8 do 15. K-2525-0 "GŁOS Nr 203 (4621) i »Str. 7 PARK KULTURY w cieniu zapomnienia Park Kultury i Wypoczynku nad Słupią. Teren już teraz wśród starszych i młodszych sSupszczan popularny. W części już urządzonej, w pogodne dni — pełno spacerujących. W rejonie placu gier i zabaw oraz brodziku — w okresie ciepłych dni — tłok, jak na przysłowiowym już basenie „Legii" w Warszawie. Nikt chyba nic ma wątpliwości co do tego, że inicjatywa utworzenia parku trafiła w żywotne zapotrzebowanie społeczne. Mimo licznych w REDAKCYOb* BO DWA WYJAŚNIENIA Z PSS W związku z informacją pt. .,W przedszkolach wciąż mało miejsc", zamieszczoną w numerze ,,Głosu" z dnia 16 bm. — Zarząd „Społem" WSS — Oddział w Słupsku — stwierdza w piśmie do reda:kcji: „Celem zlikwidowania wydobywających się z komina piekarni nr 2 nadmiernych ilości spalin postanowiono zainstalować w nim tzw. sztuczny ciąg odpylania spalin piecowych. Na zlecenie spółdzielni — Biuro Projektowo-Kon-strukcyjne w Warszawie opracowało dokumentacją techniczną. Niestety, mimo posiadania dokumentacji, specjalnego odpylacza^ oraz środków finansowych* — nie możemy znaleźć wykonawcy. Występowaliśmy już niejednokrotnie do różnych państwowych i prywatnych przedsiębiorstw, ale spotykamy się z odmową przyjęcia zlecenia. I choć znaleźliśmy się jakby w sytuacji bez wyjścia —• będziemy w dalszym ciągu czynili starania w kierunku znalezienia wykonawcy" „Remont sklepu przy ul. Marchlewskiego nie był przewidziany w bieżącym roku, gdyż ze względu na małą powierzchnię sklepu będzie on zlikwidowany. W czwartym kwartale br. spółdzielnia przystąpi do budowy w tej dzielnicy nowego pawilonu handlowego (o powierzchni sprzedażnej 110 m kw.), który rozwiąże całkowicie zaopatrzenie tamtejszych mieszkańców". PIWO W BUTELKACH — RARYTASEM? Od pewnego czasu w Słupsku trudno dostać piwo w butelkach. Mieszkam w śródmieściu i obchodzę wszystkie sklepy, które prowadzą sprzedaż piwa, ale piwa w butelkach nie mogą znaleźć. W jednej z piwiarni proponowano mi napić się piwa z kufla. Można 1 tak, ale mnie to nie odpowiada, bo w większości piwiarni jest bardzo hałaśliwie A. B. „NIC SIĘ NIE STAŁO?* W czerwcu br. pod takim tytułem opisaliśmy zdarzenie pasażera, który z winy kierowcy autobusu MPK soadł ze stopnia autobusu. W tych dniach dyrekcja MPK nadesłała nam wyjaśnienie w tej sprawie, w którym stwierdza: „Za opisany wypadek całkowita winę ponosi kierowca, który odjechał z przystanku bez sygnału. Sprawa ta została omówiona na naradzie ze służbą ruchu. Kierowcy udzielono upomnienia, aby podobne wynadki nie miały więcej miejsca". mieście placów gier i zabaw, mimo wielu znacznie lepiej za gospodarowanych od parku — skwerów. O powodzeniu tego terenu decydują walory naturalne — usytuowanie w niewielkiej odległości od centrum miasta a jednocześnie szczęśliwe położenie w sąsiedztwie doliny Słupi i Lasku Południowego. Park łączy się bezpośrednio z rozległymi łąkami, będącymi jakby jego naturalnym przedłużeniem. Obserwując od momentu po wstania koncepcji — narodziny parku musimy odnotować spadek zainteresowania realjzacją tego projektu. W roku ubiegłym zamierzenie to mające zmobilizować do społecznego czynu mieszkańców Słupska pozostało w cieniu zakrojonych z dużym rozmachem „Dni Słupska". W roku bieżącym przygotowania do przyjęcia IV etapu Wyścigu Pokoju — przysłoniły swym rozmachem inwestycję nad Słupią. Nie chcemy być źle zrozumiani. To dobrze, że w przeprowadzenie obu imprez włożono tyle wysiłku. Żle jed nak, że zamierzeń tych nie zdo łano pogodzić z zadaniami o charakterze wieloletnim. Na tej podstawie można przypusz czać, że również w roku przyszłym jakaś następna jednora zowa akcja usunie w cień zagospodarowywanie parku. Tym czasem tempo jego urządzania jest obecnie bardzo słabe. Władze miejskie zatrudniły na pełnym etacie jedną osobę powierzając jej funkcję pełnomocnika. Ma on do pracy prze ciętnie 12 do 15 kobiet opłacanych z tzw. funduszu interwencyjnego. Pracownicom tym zleca się głównie pielęgnację i utrzymanie porządku w części parku oddanej już do użyt ku. W pierwszych miesiącach br. większość robót wykonywa ły spychacze — niwelując grunt. Wyrównany teren trzeba nawieźć żyzną glebą. I tu zaczyna się szkopuł. Mimo za lecenia władz miejskich, że cały tzw. urobek ziemi z placów budów należy wywozić na obszar parku, różne jednost ki, a głównie kierowcy Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Transportowo-Sprzętowego Bu downictwa odnoszą się do tego z dużą dowolnością. Deficyt urodzajnej gleby jest główną przyczyną zwolnionego tempa prac ziemnych. Wydawałoby się, że nie po winno być kłopotu z siłą robo czą do rozrzucania ziemi. W roku ubiegłym zakłady ochoczo deklarowały swój udział w pracach dla miasta. Niestety, w większości przypadków był to zapał, który minął z chwilą... podpisania deklaracji. Takie przedsiębiorstwa jak Powiatowy Związek Gminnych Spółdzielni, „Slupianka", PSS, MPRB, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, „Centrowet", „Ruch" czy Rejonowa Spółdzielnia Ogrodnicza nie myślą o wywiązaniu się z dobrowolnie zawartych umów. Nie wszystkie zakłady pracy zlekceważyły sobie ten obowiązek. Z dużą rzetelnością wywiązały się z niego grupy robocze: Spółdzielni Pracy „Żelatyna", Gazowni, Spółdzielni Pracy „Introligator", KMiP MO, Internatu Technikum Przemysłu Drzewnego, Zakładu Energetycznego, ZUS i Z UKT. Dużo słów uznania należy się szkołom podstawowym nr 1 do 6 i nr 10, które przyszły z pomocą w najbardziej odpowiednim okresie. Nie zrealizowane (już w cią gu drugiego lata) zobowiązania wprowadzają tylko w błąd władze miejskie. Wydaje się, że Prez. MRN powinno wobec tych zakładów pracy zająć zde cydowaną postawę. Warto też przypomnieć niektórym zakładom, że realizacja zobowiązań musi być na kilką dni wcześniej uzgodniona z kierownikiem budowy. Zdarzały się bowiem sytuacje, że kierownictwo przedsiębiorstwa bez żadnego uprzedzenia przysyłało Rrupę roboczą do parku. Jednym słowem budowa par ku jest w pewnym sensie szko łą wychowania społecznego słupszczan. Okazję tę warto wykorzystać z większą powagą niż to miało miejsce do tej pory. (H. M.) W podmiejskiej gromadzie Przeprowadziliśmy rozmowę z przewodniczącym GRN w Kobylnicy Wincentym Tomczakiem, który poinformował nas o tym co się w gromadzie ostatnio robi. Spotkanie z pisarkcg Dziś w klubie Zarządu MzP Ligi Kobiet „Elka" odbędzie się spotkanie z pisarką — MA RIĄ SZYPOWSKĄ. Debiut owa la ona w 1958 r. tomikiem „Próba spojrzenia". W roku ubiegłym duży rozgłos zyskała jej książka. „Konopnicka ja kiej nie znamy". Spotkanie rozpocznie się o godz. 19. Wstęp wolny. Największe zmiany przewidziane są w gromadzkiej wsi. Kobylnica powoli szykuje się do przyjęcia zwiększonego ru chu kołowego, jaki nastąpi po rozpoczęciu przebudowy ulicy Szczecińskiej w Słupsku. W związku z tym odbyło się już kilka spotkań z mieszkańcami Kobylnicy, na których funkcjonariusze MO zapoznawali ich z przepisami ruchu drogowego. O tych sprawach mówiono także na sesji GRN. Rozpoczęto prace przy moderni zacji ulicy Górnej w Kobylnicy. Ta do niedawna boczna u-lica stanie się niebawem arterią przelotową. Krawężniki o-raz gładka smoło-betonowa na wierzchnia zmienią radykalnie jej wygląd. Nie tylko planowany objazd wpłynie na zwiększenie ruchu kołowego w Kobylnicy, Na sta ej i kolejowej powstaję bocznica, na której będą wyładowywane materiały budowlane, Stamtąd samochody będą je zabierać do Słupska. Dzięki tym zmianom stanie się Kobylnica typową wsią pod miejską. Bezpośrednie sąsiedztwo" z miastem zobowiązuje do stałego podnoszenia estetyki zabudowań, obejść i ulic. Tym czasem w Kobylnicy nie jest wieczór na głównym Godzina 21. nPociąg osobowy z..." — nie, tego tu nie sly chać, chociaż perony są bardzo blisko... Tylko tutaj „na dwor cu" można dostać piwko po go dżinie 20. Wejście jak do saloon-baru przez drewnianą werandkę i chociaż drzwi nie są wahadło we a wnętrze trochę przyciasne — nastroje raczej kowbojskie. W ogóle piwiarnia dwor cowa przypomina skrzyżowanie budki z piwem i saloonu z westernu. Tłum można podzielić z grub sza na „swoich", w tym: — melancholijnych, spokojnych o mocno mętnym oku, — zaczepnych, z pianą na u-stach i Tćufelkiem w kieszeni oraz „obcych", którzy występują w pojedynkę. Są także trzeźwi i ci czują stię bardzo niepewnie. „Swoi" zajmują wnętrze i rozsiadają się na schodkach. „Obciągają" pomalutku po 3 „duże na głowę. „Obcy" na ogół bojaźliwie wycofują się w najdalsze rejony werandki, ? (pleyą) obecnie z tymi sprawami najlepiej. Nawet główna ulica nie jest utrzymywana w czystości. Przed domami przy tej ulicy sporo jeszcze starych płotów, wiele odrapanych elewacji. A przecież już niedługo przez Ko byinicę będą przejeżdżać wszy istkie pojazdy zdążające z Gdańska do Szczecina. Cóż ponadto w Kobylnicy? Rozpoczęto już budowę nowoczesnej restauracji. Inwestorem jest PZGS. Zgodnie z. zapowiedziami restauracja ma być gotowa w 1970 roku. Dor biega ponadto remont budynku szkolnego. Uczniowie otrzy mają w nowym roku szkolnym dodatkowo trzy izby lekcyjne. Z innych wsi tej gromady warto wspomnieć o Kończę wie. gdzie v/ przyszłym miesiącu ma się rozpocząć remont świet licy wiejskiej. W nie najlepszych warunkach rozpoczną naukę uczniowie szkoły w tej miejscowości. Remont dodatko wej sali na zajęcia praktyczne nie będzie chyba do końca wakacji zakończony. W szkole tej ponadto brakuje ubikacji. Mieszkańcy Łosina — wsi po łożonej tuż za Kobylnicą jeszcze w tym roku doczekają się oświetlenia ulicznego. Wzdłu' głównej drogi przez wieś powstanie 16 punktów świetlnych. Uliczne oświetlenie powitanie z kredytów nadwyżki budżetowej. Liczymy, że zosta nie ono znacznie solidniej wy konane niż chodniki w Kobył nicy, które już wielokrotnie trzeba było naprawiać, (am) COGDŻSE-KIEDY '. 24 CZWARTEK Bartłomieja Itelefomy 97 — MO. 98 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunków®. TAXI 51-37 — ul Grodzka. 39-09 — uli Starzyńskiego, 28-24 — plac Dworcowy. ipYSSJRY Dyżuruje apteka nr 51 przy uL. Zawadzkiego, tel. 41-80. IWISIAWY RtDAhCJm. St. K. ZE SŁUPSKA. Zgodnie z ustawą o zaopatrzeniu rentowym, może Obywatel pod jać każdą pracę z wynagrodzę niem nie przekraczającym 5C0 złotych. KIEROWCO BRAWURA •fl NIE POPŁACA MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. Wystawa: pokaz prac uczestników plenerów w Osiekach. MUZEUM SKANSENOWSKIE W KLUKACH — czynne od godz. 10 do 16- , __ KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — Wystawa fotografii Czesława Romińskiego „Migawki z Węgier". qc i m o MILENIUM — Osiodłać wiatr (USA, od lat 14) panoram. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Długie łodzie Wikingów (ang., od lat 14) — panor. Seanse o godz. 16, 18.30 i 21. GWARDIA — Wielka ucieczka (USA, od lat 11) — panoram. Seanse o godz. 17.30 i 20. USTKA DELFIN — Jak zdobyto Dziki Zachód (USA, od 1. 16) —» panor. Seanse o godz. 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA —' Krążownik szos (francuski, od lat 16). Seans o godz. 20.30, UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajnfti Filmów w Koszalinie OSZALIIU 0K j\OSO PROGRAM I 1323 m oraz UKF 66,17 MHz na dzień 24 bm. (czwartek) Wiad,: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 12.06, 15.CO, 17.55, 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.GO, 2.55. 5.06 Kozma.h.ośc! rolnicze. 5.26 Muzyka. 5.50 Gimn. 6 lo Muzyka. 7.05 Muzyka j aktualności. 7.30 Piosenka dnia. 7.33 Muzyka. 8.15 Melodie rozr. 8.4S U źródeł myśli racjonalistycznej. 9.00 Dla dzieci. 9.20 Polska muzyka baletowa. 10.00 „Rozmowy pod kolorowym parasolem" — J. Wiktora. 10.20 Muzyka rum. 11.00 Z muzyki francuskiej. 12.10 Podlaskie pieśni dożynkowe. 13.00 Koncert rozr. 13.30 Muzyka kameralna. 14.00 „Pięćdziesiątka" — opow. S. Otwinow-skiego. 14.3C Koncert rozr 15.05 Z życia ZSRR. 15 25 Popularne suity. 15.50 Elaom radzi. 16.00—19.00 Popołudnie z młodością 19.00 Ra-dioreklama. 19.10 Ludzie i kontynenty 19.30 50 lat piose.rtki radz. 20.30—23.00 Wieczór literaeko-rmi-zyczny — programu III. 23.15 1 Z muzyki dawnej. 0.05 Kalendarz. 0.10 Program nocny z Bydgoszczy. PROGRAM II 367 m oraz UKF 69,92 MH* na dzień 24 bm. (czwartek) Wiad.: 5.00, 5.30, 6.30, 7,30, 8.30, 10.00, 12.06, 16.00, 19.00, 23.50. 5.06 Muzyka. 6.20 Gimnastyka. 6.40 Skrzynka PCK. 7.00 Muzyka. 7.45 Piosenka dnia. 7.48 Melodie na dzień dobry. 8.15 Polskie melodie lud. 8.35 Audycja Red. Społ. 8.55 Kalejdoskop rozr. 9.40 Reportaż. 10.05 Muzyka romantyczna. 10.50 „Cichy Don" — M Szołochowa. ll.lo Postęp w gospodarstwie domowym. 11.20 Muzyka roz12.25 Koncert rozr. 13.00 Gra rum. orkiestra symf. 13.30 Książki, które na was czekają. 14.00 Muzyka rozr. 14.25 „Nad morzem" — rep. 14.45 W. Landowska — klawesyn. 15.07 Melodie i piosenki. 15.30 Dla dzieci: „Piosenka, zabawa i ja". 16.05 Public, międzynar. 16.15—18.45 W Warszawie i na Mazowszu. 18.45 Melodie rozr. 18.50 „Jak zginął sztab Armii Ludowej" — fel. 19.05 Muzyka i aktualności. 19.30 Audycja aokum. 20.00 Opera w przekroju — R. Wagner: „Tann-hauser". 21.00 Z kraju i ze świata. 21.27 Kronika sportowa. 21.40 Muzyka tan. 22.10 Nowości literatury światowej. 22.30 Międzynar. Trybuna Kompozytorów. 22.56 MU- . i zyfca roarYWfcowa i .te£eęz&ąt ^ PROGRAM na falach średnich 188,2 i 202,2 ns oraz UKF 69,92 MHz na dzień 24 bm. (czwartek) 7.00 Ekspres poranny. 17.00 Frze-gi"Tl aktualności Wybrzeża. 17.15 Piosenka dnia i komunikaty. 17.25 Muzyka i reklama. 17.30 „Happening morski — czyli co się komu podoba" — felieton St. Zajkow-skiej. 18.00 „Małe miasteczko — Biały Bór" — reportaż Cz_ Czechowicz. 18.15 Popołudnie z młodością — koncert rozr. 18.30 Audycja dla ludności ukraińskiej. 18.40 Serwis inf. dla rybaków. ^TELEWIZJA na dzień 24 bm. (czwartek) 17.10 Program dnia. 17.15 „Radar" — wojskowy tygodnik filmowy. 17.25 Wiadomości. 17.30 „Złote łuki" — z cyklu: „Medale i detale". 17.50 „Cebulek" — film (radz.). 18.30 „Urlop po polsku" — z cyklu: „Czwarta zmiana". 19.05 Film krótkometrażowy. 19.2o Dobranoc. 19.30 Dziennik. 20.05 „Czarny monokl" — film fabuł, prod/ francuskiej. 21.40 „Proces Reinefartha" — program specjalny pod redakcją Jana Gronowieckiego. 2*2.10 Dziennik. 22.25 Program na jutro. ? „Glos S!upsklw •- mu tac 3 y „Głosu Koszalińskiego** vr &o fszalinie — organa KW PZPK ś wydawnictwo Krasowe „GłOb 5 Koszaliński" RS W „Prasa* f. Koszalin. 1 Redaguje Kolegiom Redakcy)-Ine, Koszalin, uL Alfreda Lam-|pego 20. Telefon Redakcji w , Koszalinie: centrala do 65. ,Głos Słupski*, Słupsk, pt f Zwycięstwa e, I piętro. Cele-) fony: sekretariat (łączy « kierownikiem) — 51-95; dział o-ełoszeó — 51-95; redakcja —1 154-68. < I Wpłaty na prenumerat* (mie-jstęczna — 13 ct, hrwartalna -.39 zł, półroczna — 7* tx. roct 'aa — 156 zł) przyjmą Ja arzęo I pocztowe, listonosze oraz Ort |dział „Rucb". Tłoczono KZGrat^ Roszalit | uL Alfreda Lampego i& W-3 j MS i Do czytania pod mią Pierwszy w świecie dziennik z plastyku ukazał się niedawno we Francji w departamencie Seine-Maritima. Gazeta wyszła spod prasy loytwórni... worków plastykowych a,opracowała ją grupa młodych przy współpracy z dyrektorem fabryki. „Głos człowieka-żaby" {laki jest tytuł dziennika) wydrukowany w formacie 33X45 cm na kawałku białego nieprzezroczystego polistyrenu ma tylko jedną stro nę, zupełnie tak jak gazety, cźytane niegdyś przed wiekami przez naszych przodków. Ma jednak mnóstwo zalet: nie drze się, jest lekki i można go czytać nawet na deszczu. Pierwszy nakład „Głosu człowieka-ża-by" wydrukowano w 10 tys. egzemplarzy. Autorzy mają zamiar wydać rocznie 10 numerów. . - ^ > „Homer" powrócił pieszo „Homer" — gołąb z Orland (Kalifornia) jest tak wiernym i przywiązanych do swych panów gołębiem, że jeśli nie może latać, to wraca do nich na piechotę. Okazało się to nie dawno, gdy nieznani spraw cy odwiedzili gołębnik i za brali ze sobą 20 ptaków, wśród nich „Homera". Po pewnym czasie większość ptactwa przyleciała do swego dawnego domostwa. Jakież jednak było zdumie nie gospodarzy, gdy ujrzeli „Homera" powracającego pieszo. Gołąb miał podcięte skrzydła, z czego szyb ko właściciele gołębnika wy wnioskowali, że musiał przyjść z, niezbyt odległych okolic, gdzie mieszkali złodzieje. Widoczna na zdjęciu pani Lantlman, mieszkanka Amsterdamu, pozuje do zdjęcia z własnoręcznie złowioną rybą, liczącą od głowy do ogona 91 cm, a waży 6,75 kg. CAF — Unifax Szczęście, źe bez trąbki Rower zwrócono Dwadzieścia siedem lat temu żandarm z Saint-Quentin (Francja) p. Dufrene utraci! podczas wojny w 1940 r. swój ulubiony rower. Myślał, że pojazd skradziono podczas odwrotu, postawił więc na nim krzyżyk i . więcej nie myślał 0 bolesnej stracie. Tym bardziej, że miał inne kłopoty 1 wkrótce miał pójść na emeryturę. a jednak niedawno stała się rzecz niemożliwa: policjanci odnaleźli rower, pozostawiony przez kogoś w pobliżu komisariatu policji. Na rowerze była przymocowana tabliczka z nazwiskiem p. dufrene — żandarma & Saint--Quentin. Witold Orzechowski z GprAa jest kierowcą w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji. Od lat budował samochód dia swych pociech, a obecnie przeprowadza pierwsze próbne jazdy. Samochód wyposażony jest w silnik motocyklowy o pojemności 250 ccm, a maksymalna szybkość samochodu wynosi 20 km na godz. Na zdjęciu — pierwsza podróż rodziny Orzechowskich mini-samochodem CAF — Okoński Po raz pierwszy w małej norweskiej mieścinie Gjo-evik padł rekord świata. Muzyk jazzowy Arild Kri-stiansen grał bez przerwy 49 godzin, bijąc w ten sposób rekord należący niegdyś do Anglika Rory Black wella (47 godzin 34 minuty). Podczas 24 pierwszych go dzin swego wyczynu p. Kri stiansen musiał (nie przestając grać) zmieniać lokale, gdyż sąsiedzi skarżyli się na hałas. Rekordzista, który uderzał w bęben co najmniej trzy razy na sekundę, o-świadczył, że wcale się nie zmęczył tym wyczynem. Po przedni rekordzista musiał natomiast zażywać nawet czystego tlenu. ic l m .... Nafważniefsze sq róże Mieszkaniec angAtrklego miasta Belveder p. Bill Edwards zabierał się właśnie do zrywania kiiku róż w swym ogrodzie, gdy nagle odskoczył przerażony: tuż przed nim o-twarł się w ziemi krater długości 12 metrów i głębokości 30 m, w której zapadły .się róże. Eksperci orzekli, , że obsunięcie ziemi było spowodowane przez podziemne źródło — zjawisko, spotykane w tej części Anglii. Zasypanie szczeliny będzie kosztować starszego pana sporo p:eniędzy. Jego żona o-świaci-zyła w związku' z tym: — To tragedia! Bill tak bardzo lubił swoje róże... * Celnicy uc ekfi Urzędnicy i celnicy portu w Palermo (Sycylia) opuścili pewnego razu w panice swe biura na kilka godzin. Powróci li dopiero wózo czas, gdy specjalna ekipa dokładnie opryskała DDT pomieszczenia. O-kazało się, że ła dunek garbowa nych skór z Tu nezji zawierał olbrzymie gromady pcheł... N'e foka moc Pewien mieszkaniec San Francisco, Robert Tupy — zwolennik narkotyku LSD, którego dość często używał — po pewnym czasie doszedł do przekonania, że środek ten zapewnia nie-zniszczalność. Wobec tego uderzył skuterem w stojący va postoju dużu samochód. Najmniejszej skazy! Przeszedł przez jezdnię podczas największego ruchu na skrzyżowaniu — i to przy czerwonym świetle. I z tego wyszedł cało. „Świadczy to niezbicie — powiedział swej znajomej, — że jestem niezniszczalny". Kilka dni później pani ta została wezwana do kostni cy, aby tam zidentyfikować ciało Roberta Tupy. Okaza ło się, że wierząc coraz wię cej w cudotune działanie LSD — rzucił się pod pociąg. Niestety, tym razem 'narkotyk nie zapewnił nie-zniszc żalno ści... + SPORT # qPOf?T 0 SPORT 0 SPORT Za dwa dni pierwsze emocje na koszalińskim ringu Nastąpiło już losowanie bok już o dodatkowych walkach serskiego Pucharu Europy, w złotych medalistów z Tokio: którym startować mogą tylko Kuleją i Kasprzyka. W tur- zawodnicy, którzy nie ukoń- nieju w Koszalinie startować czyli 21 lat. Znani są już prze będą m. in. wicemistrz Euro- ciwnicy polskich pięściarzy, py — Witold Stachurski oraz Drużyna nasza walczyć będzie uczestnik mistrzostw w Rzy- w grupie, w której znalazły mie — Wiesław Rudkowski, a się reprezentacje NRD i Walii ponadto Zdzisław Adamczyk, Dodać należy, że pierwsze spot Erwin Żurek, Zbigniew Wy- kania bokserzy Polski stoczą pych, Edmund Montewski. na wyjazdach. Nazwiska te mówią same za W związku z tym turniej siebie. r-zedoiirnoijo.ci w Kosv*n>- Do Koszalina przybywa rftw kadry młodżieźowej nabiera nież współtwórca si#kcesów szczególnego znaczenia. Jak polskich pięściarzy — trener już informowaliśmy na kosza- Feliks Sztamm oraz^ wicepre- lińskim ringu wystąpi 40 ka- zesi PZB — Lisowski, Czuper- drowiczów, po czterech zawód ski> Sikorski, jak również kil- ników z każdej wagi. Sympa- ku znanych trenerów. tycy boksu (którym udało się Na marginesie warto przy- otrzymać karty wstępu) będą pomnieć, że po zakończeniu mieli okazję emocjonować się turnieju koszalińskiego ustało pojedynkami wielu utalentowa na zostanie kadra młodzieżo- nych pięściarzy w tym także wa Polski na najbliższe spot- aktualnych mistrzów 3 wice- kania w Pucharze Europy, mistrzów Europy, nie mówiąc (sf) Reprezentacja siatkarek ZSRR wystąpi w Koszalinie i Człuchowie W bieżącym roku, sympatycy sportu w województwie nie mogą narzekać na brak o gólnopolskich i międzynarodowych imprez sportowych. Jeszcze nie przebrzmiały echa międzynarodowego turnieju za paśniczego „nadziei olimpijskich", a już w najbliższą sobotę i niedzielę sympatycy pięściarstwa emocjonować się będą pojedynkami młodzieżowej kadry Polski oraz dodatkowymi walkami mistrzów o limpijskich z Tokio: Kuleją i Kasprzyka. Również wrzesień nie będzie uboższy pod tym względem. Jak się dowiadujemy od 1 września przebywać będzie w Koszalinie na obozie szkoleniowym kadra siatkarek Polski. W związku z tym zaplanowane zostały przez PZPS dwa spotkania międzynarodowe z naszymi siatkarkami. Przeciwniczkami Polek będzie reprezentacja srebrnych meda Sukces młodych knszykarek W swoim trzecim meczu finałowym po przegranych z Bułgar-kami i Jugosłowiankami nasze Juniorki dokonały ładnego wyczynu zwyciężając Czechosłowację — 33:31 (14:12). Koszyka«rki CSRS były obok Związku Radzieckiego najpoważniejszymi pretendentkami do pierwszego miejsca w rozgrywanym w Cagliari turnieju finałowym „A" II mistrzostw Europy w koszykówce juniorek. W pozo-stałycn spotkaniach ZSRR pokonał Jugosławię 61:43, a Bułgaria wygrała z Węgrami 55:38. W tabeli finałowej prowadzi ZSRR — 6 pkt, przed CSRS — 5 pkt, Polską — 4 pkt, Jugosławią — 4 pkt, Bułgarią — 4 pkt, Włochami — 2 pkt i Węgrami — 1 pkt. listek z Tokio — drużyna Związku Radzieckiego. W dniach 7—8 września rozegrane zostaną dwa spotkania z siatkarkami radzieckimi. W pierwszym meczu, który od będzie się w Koszalinie, dru żyna ZSRR zmierzy się z mło dzieżową reprezentacją Polski. Drugie spotkanie odbędzie się w Człuchowie, Tym razem zespół radziecki walczyć będzie z pierwszą reprezentacją Polski. Oba pojedynki nie wymagają reklamy. Na parkiecie w Koszalinie i Człuchowie wystąpią bowiem zespoły należą ce do ekstraklasy światowej. (sf) Grad rekordów na łuczniczych mistrzostwach Polski W Stalowej Woli zakończyły się XXXI Mistrzostwa Polski w Łucz-nictwie, które przejdą do historii światowego i krajowego łucznic-twa. Podczas ich trwania uzyskano bowiem rzadko notowany grad rekordowych wyników. Aktualna mistrzyni świata — M. Mączyńska — uzyskała w czasie czterodniowych mistrzostw imponującą serię doskonałych rezultatów, z których 11 to nowe rekordy Polski, a 5 spośród nich są lepsze od aktualnych rekordów świata. Największym osiągnięciem Mączyń-skiej jest jej wynik w wieloboju — 2.343. Przewyższa on dotychczasowy rekord świata aż o 90 pkt! Pozostałe łuczniczki, a wśród nich mistrzynie świata — I. Szydłowska i Z. Piskorek, a także H. Brzezińska, I ULatowska i K. Wiśniowska uzyskały również wyniki na wysokim poziomi^* WADIM K02EWNIK0W tarcza 1 mlecz >HAtMłNTY yOWiatCI Przekład Romana Auderskieg* (93) — Tylko dwa słowa — z uśmiechem oświadczył Weiss. — Jednemu z naszych agentów w Bernie zostawiłem list do Waltera Schellenberga, w którym wyraziłem przypuszczenie o możliwości podobnej kombinacji i o niebezpieczeństwie grożącym mi ze strony pana Mullera. O tym właśnie uprzedził mnie agent Abwehry, major Steinglitz. — No cóż — powiedział jeden z cywilów — tym prędzej będzie się pan musiał udać tam, gdzie poszedł pan Steinglitz. Biełow, rozważając wszelkie możliwości ratunku, doszedł do wniosku, że gdyby Johann Weiss, żyjący w świecie podłości, poszedł nawet na ugodę, to byłoby to tylko nikczemne odwlekanie końca, kupione za cenę strachu. A do tego właśnie popychało go dwóch ludzi, którzy po kolei zjawiali się w jego celi. Pierwszy, aż do obrzydzenia uprzejmy, zapewne prawnik, przychodził raz w tygodniu. Cierpliwie, logicznie i stanowczo przekonywał Weissa, żeby powiedział wszystko o działalności agentów tajnej dyplomacji Schellenberga w Bernie. Drugi — przychodził do celi tylko w piątki, w dniu, kiedy w więzieniu dokonywano kaźni i egzekucji. Był to liski mężczyzna o byczym karku, szeroki w barach, o nie-uchomej twarzy. Po wejściu do celi najpierw sprawdzał, czy ręce więźnia są dobrze związane, potem zdejmował marynarkę, starannie układał ją na stołku, zakasywał rękawy i naciągając rękawice z grubej skóry, w milczeniu, tak, żeby nie okale- czyć śmiertelnie, bił Weissa przez dwadzieścia minut. Potem siadał, odpoczywał i zaczynał wszystko od początku. Kiedyś Weiss zauważył w kieszeni swego kata psią obrożę i postanowił zmiękczyć jego kamienne serce rozmową o zwierzętach. Ale ten tylko słuchał w milczeniu, wzdychał, wstawał i znów zaczynał pilnie obrabiać Weissa. Po trzech tygodniach takich wizyt oprawca oświadczył p« skończonym seansie: — To wszystko. — Wyciągnął do Weissa rękę i szepnął: — Zauważyłeś, że nie uszkodziłem ci żadnych wewnętrznych organów? A dlaczego? Mam tę samą słabość co i ty. Od wszystkich żywych stworzeń wolę psy. Na tym skończyła się procedura katowania. Urwały się również wizyty uprzejmego prawnika. Przez kilka dni pozostawiono Weissa w spokoju. Pewnego dnia obudzono go, ubrano w koszulę z obciętym kołnierzykiem, związano mu ręce na plecach i wyprowadzono z celi. Najpierw powieszono dwóch ludzi. Potem jeszcze dwóch. A gdy Weiss i stojący obok niego człowiek już podnieśli głowy, żeby założono na nie worki, obu odprowadzono do cel. Weissa prowadzono na stracenie kilka razy i zawsze wracał żywy, ale z uczuciem, jakby go potrójnie zgładzono. Wyrok śmierci wciąż wisiał nad nim, ale Johann nauczył się o nim nie myśleć. Na każdy następny dzień dawał sobie jakieś zadanie. Na przykład, przejść pjęszo z Moskwy do Bakówki i z powrotem. Czterdzieści sześć kilometrów. Najpierw w myślach patrzył w prawo, a w drodze powrotnej — w lewo. Wymyślał sobie różne ćwiczenia gimnastyczne lub zadania matematyczne. Cela Weissa lśniła czystością, którą utrzymywał bardzo starannie. Był więźniem bardzo zdyscyplinowanym, uprzejmym i uczynnym, a przy tym nigdy nie tracił poczucia włas nej godności. Powoli udało mu się przychylnie usposobić dwóch dozorców i mógł teraz czytać dostarczane mu przez nich książki. W końcu lipca nieoczekiwanie przyszli po Weissa strażnicy. „Poprowadzą mnie na śmierć" — pomyślał. Idąc korytarzem słyszał, jak trzaskały żelazne drzwi, szurały po podłodze nogi i stukały podkute buty strażników. Minął go niemiecki generał z rękami skrępowanymi zą plecami i zmasa- krowaną twarzą. Generał szedł przegięty do tyłu, z taką siłą dwaj esesowcy popychali go lufami automatów. Ogólna cela, gdzie nieoczekiwanie znalazł się Weiss, przypominała koszary — tylu w niej było oficerów. Wtem z górnej pryczy Johann usłyszał zdumiony głos: — Mój Boże! Pan ży.Je? Był to niejaki Hugo Lemberg, którego w swoim czasie Weiss poznał w Berlinie i u którego spotkał pułkownika Stauffenberga. Weiss uśmiechnął się do Hugona, a ten zeskoczył z pryczy 1 uściskał go. — Nie mogę powiedzieć, źe miło m! pana powitać, ale skłamałbym, gdybym ukrywał egoistyczne zadowolenie z tego spotkania — powiedział Weiss* — Dobrze się pan trzyma! — A co mi zostało? — Czy pan wie, co zaszło? Weiss zaprzeczył ruchem głowy. Hugo szepnął mu do ucha: — Pamięta pan pułkownika Stauffenberga, no tego bez ręki, poznał go pan u mnk Weiss skinął głową. — Pułkownik dokonał zamachu na Hitlera, ale nie udał się. Bomba wybuchła, ale Hitler ocalał. Mówią, że wypowiedział przy tym historyczne zdanie: „Ach, moje nowe spodnie, dopiero wczoraj je włożyłem!". W ciągu pierwszego tygodnia po zamacha prawie trzecią część więźniów zgładzono natychmiast po badaniu. Po kilku dniach Weissa wezwano do kancelarii więzienia i oświadczono mu, że jest wolny. Przed bramą czekał na niego w samochodzie Gustaw. Poklepał Johanna po ramieniu i oświadczył z uznaniem: -ś Ą jednak okazał się pan człowiekiem wytrzymałym!