Rolnicy złotowscy kraju i województwie (Inf, wł.) Służba skupu gminnych spółdzielni naszego województwa spisuje się nadal dobrze. Świadczą o tyra wyniki jej pracy w powiecie złotowskim. Powiat wykonał plan kontraktacji zbóż na 1968 r. już na koniec lipca br. jako pierwszy w kraju. Spośród gminnych spółdzielni, iako pierwsza zrealizowała zadania służba skupu złotowskiej GS „Rolnik", po niej Gminna Spółdzielnia w Okonku w pow. szczecineckim. W WZGS w Koszalinie dowiedzieliśmy się, że plan kontraktacji zbóż na 1968 rM poza powiatem złotowskim, wykonał przed trzema dniami również powiat świdwiński oraz gminne spółdzielnie w Przechlewie (powiat człu-chowski) i w Tucznie (pow. wałecki). W kontraktacji zbóż nasze województwo zajmuje obecnie w tabeli krajowrej II miejsce, po białostockim. Pierwsze zbo*e z tegorocznych zbiorów dostarczyli już rolnicy Iz terenu województwa bydgoskiego do magazynów Państwowych Zakładów Zbożowych oraz punktóf-skupu GS. Na zdjęciu: 21 pegeerów z terd nu powiatu bydgoskiego dostarl-czyło zboże do magazynów PZ.r w Bydgoszczy. Oto platformy workami zboża przed magazynem! CAF — PHOLETAR1USZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! "W/M Cesia 50 Cf Dziś będzie zachmurzenie u-miarkowane, okresami niewiel kie. Wiatry słabe zmienne. Temperatura w ciągu dnia — 25 stopni. Stu PSK ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XV Czwartek, 10 sierpnia 1967 r. Nr 191 (4609) Pomyślna akcja ratunkowa * GDAŃSK (PAP) Wczoraj późnym wieczorem czerwonymi, rakietami zaalarmowano służbę ratowniczą w Gdyni, że u ujścia Wisły koło I Swibna jacht „Bryzg" wszedł na mieliznę. Akcję ratowniczą jod,strony morza rozpoczął sta tek PRO „Alga". Na brzegu czuwały, w tym czasie dwie za łogi stacji ratownictwa brzego wego ze Świbna i Sztutowa. 0 godz. 2 w nocy żeglarze byli już bezpieczni. t Warto zaznaczyć, że u ujść Wisły koło Górek Wschodnich 1 Świbna jachty grzęzły niejed nokrotnie na mieliznach utwo rzonych przez piasek niesiony nurtem rzeki. Wizyta misispa żeg W - - <1 • * annie (Inf. w!.) ' I WOJEWÓDZTWO nasze przezl dwa dni gościło tow. JANUSZA BURAKIEWICZA —I- ministra żeglugi. Przedwczoraj, tj. we wtorek, minister wziął udział w spotkaniu z młodzieżą kielecką, spędlzaj^cą wakacje na obozie zetemesowskim w Ustroniu Morlkini. jZetemasowcy żywo intereso-jWlłli się problemami gospodar kil morskiej w Polsce, życiem i prącą ludzi morza — marynarzy i rybaków. Tow. Bura-kijewicz odpowiadał na wiele tań dotyczących perspektyw tej dziedzinie gospodarki, wagi i udziału w naszym hajndlu zagranicznym. Padło tefe sporo pytań o zachowanie 'fpcłlskich marynarzy, których 5-za|wierucha wojenna na Blis-Wschodzie zatrzymała na stiŁtkach w rejonie Jeziora ■Gorzkiego. Minister podkreś-że odWażna i humanistycz postawa naszych załóg nie t odosobnionym przykładem w Ipolskiej tradycji żeglarstwa. Poldobne przykłady możemy znfcleźć. w każdym okresie mor sk|ej historii. |V drugim dniu pobytu tow. Rutrakiewicz spotkał się z człon kaijni egzekutywy Komitetu Woljewódzkiego PZPR. Podczas społtkania przedyskutowano Wełtawę problemy gospodarki morskiej na koszalińskim wybrzeżu. Minister w towarzystwie tow. Stefana Krzakiewi — sekretarza KW — od- • NOWY JORK Przebywający z wizytą w Kanadzie minister handlu zą-: granicznego ZSRR — N. Pa-toliczew złożył wizytę premierowi Kanady — Pearsono-wi i ministrowi spraw zag*ra-nicznycfi tego kraju. — Martinowi. • LONDYN v Trybunał wojskowy w Atenach skazał na karę więzienia 3 osoby, oskarżone o „obrazą osoby króla". Nie podano jednak do wiadomości, w jakich okolicznościach doszło do owego „przestępstwa". • PARYŻ Na Cyprze doszło w okolicach miejscowości I^arnaca do gwałtownej strzelaniny pomiędzy Turkami cypryjskimi i gwardią narodową. Po dwugodzinnej wymianie strzałów j interweniowały oddziały ON£ stacjonujące na Cyprze. I (Dokończenie na str. 2) W potrzasku Jak już Informowaliśmy, na pici nrnĄ;M OT>s!C TOcł ______„ 1 C « /-»4 4 stali do jednego z więzień na terytorium Izraela. Ich los jest nieznany* przygotowaniach do realizacji wysuwanych przez rząd w Tel Awiwie planów utworzenia marionetkowego „państwa a-rabskiego". Natomiast ludność arabska zieit zaanektowanych stawia coraz powszechniej bier dysława, w tej wisi rozstali się obaj w przededniu wybuchu XI wojny światowej. Podobne minimalne niezgod noś ci zdarzają się dość często Rywal ortalionu OPOLE (PAP). Strojem „narodowym" Polaków w słotne dni jest płaszcz ortalionowy. W Prudnickich Nakładach Przemysłu Bawełnianego wyprodukowano nowy gatunek tkaniny, która może okazać się poważnym rywalem ortalionu. Prudnicka nowość — to cienka tkanina płaszczowa, o popelinowej osnowie, wodoodporna i niemnąca się dzięki nasyceniu materiału spe cjalnymi żywicami silikonowy mi. Obecnie „rywal ortalionu" przechodzi ostatnie próby przed uruchomieniem jego pro dukcji na szeroką skalę. Problem Rodezji • LONDYN Premier reaimiu rodezyj-sklego lam Smith wystosował list do premii era brytyjskiego Wilsona, w którym oświadcza, iż zamierza prowadzić rozmowy na temat tzw. niepodległości Rodezji z pozycji siły i dyktować warunki porozumienia. Z kroniki wypadków Władysław Mordań liczy sobie obecnie 53 lata, jest traktorzystą, pracownikiem działu transportu Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska" w Postominie. Spotkaliśmy go w momencie, gdy powrócił z wyjazdu z towarem do placówek geesu we wsi Ruisinowo. W pełnej wzruszenia chwili do wiedzieliśmy się, że w najbliż szym czasie wybierze się do Podgajów, aby złożyć pod porg nikiem wiązankę kwiatów. (V) Okupanci zaostrzają terror danii, mówią o kontynuowaniu iia całym okupowanym teryto- strajku rozpoczętego przez lud riiun J«rda*ii i w ikonie Ga- ność arabską przed kilku dnia ^zy. W •kr#si« #statnich 24 g#- mi w Nabulus i innych mia-"^zin policja izraelska areszto- steczkach. We wszystkich tych Ry ^pór •kupantewi nie przyj wała 26 nauczycieli arabskich miejscowościach podczas ostat mując do wiadomości i nie res w miejscowościach Dżenin i nich nocy trwały aresztowa- pektując zarządzeń władz Nabulus oraz 27 obywateli jor nia. Tel Awiwie, zmierzających d< dańskich w wioskach otaczają Rosnący terror stosowany administracyjnego i gospodar cych Jerozolimę. Wszystkich przez Izrael na terenach oku- czego złączenia Cisjordanii cz; aresztowanych oskarżono o powanych wywołuje głosy pro Gazy z Izraelem. „działalność polityczną wymię ZDZISŁAW MORAWSK rzoną przeciw Izraelowi". Gro zi im sąd wojskowy. Jak podało wczoraj rano radio Amman, kilku członków władz miejskich z tej części Je rozolimy, która wchodzi w skład Jordanii a obecnie jest okupowana, zostało w ostatnich dniach poddanych torturom przez policję izraelską. Tym sposobem usiłowano zmu sić rajców miejskich arabskiej części Jerozolimy do podpisania deklaracji opowiadającej się za współpracą z okupantem. Inne doniesienia, które nadeszły z okupowanej części Jor Zginął harcerz z Łodzi * (taf. wł.) Obóz harcerski z Łodzi, rozbity w Jarosławcu w pow. sławieńskim, zaalarmował w ubiegły poniedziałek Komendę Powiatową MO w Sławnie, że tego, dnia zaginął u-czesfcndik obozu, 16-letni harcerz Mirosław Popiel. Ustalono, iż chłopiec przed pobudką o godz. 6 rano ubrał się, a następnie opuścił namiot i udał ( się w stronę morza, aby się wy-"tejpać. W odległości półtora kilo-^«tra od Jarosławca dwóch wczasowiczów znalaTio na "brzegu nie strzeżonej plaży ubranie, które nosił zaginiony harcerz. Istnieje więc podejrzenie, że chłopiec utonął w morzu podczas kąpieli, (hz) Samochód z owocami w płomieniach • (luf. wł.) Przez powiat miastecki przejeżdża! przedwczoraj samochód ciężarowy star 20 z Kółka Ro-łniczego w Grójcu, woj. warszawskie. Ciężarówka była załadowana owocami. Na drodze pomiędzy Wałczą Małą i Miastkiem zapaliła się tyi-opona, a od niej następnie zynia ciężarówki. Ogień ogarnął też znajdujący się pod skrzynią zbiornik z paliwem, na skutek czego nastąpił wybuch. ' Na szczęście kierowca i jadący z nim konwojent zdążyli wyskoczyć z płonącego pojazdu i u-ratowali się nie ponosząc żacłnych obrażeń. (tez> Dziewczynka zginęła pod samochodem ® (Inf. wł.) Tragiczny wypadek drogowy vy darzył się przedwczoraj w □ rawsku. Samochód sanitarny, ' .vioząc ciężko chorego? wjechał na syrenie w jednokierunkową ulicę Walki Młodych. W momencie, kiedy sanitarka wyprzedzała stojący na tej ułićy samochód żuk:, zza pojazdu wybiegła 12-letnda Grażyna Wąsik. Dziewczynka wpadła pod pędząpą sanitarkę i * - • * M »Frankfurter Allgemeine Zeituni« o atomowych apetytach Bundeswehry • BONN (PAP) Komentator wojskowy dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung" Adalber Weinstein, który zazwyczaj nieoficjalnie wyraża politykę końską w sprawach wojskowych, zabrał głos na temat „atomowych składników" Bundeswehry. W środowym numerze gazety opublikował on, chyba nieprzypadkowo w chwili decydujących dyskusji nad przyszłością armii zachodnioinemieckiej artykuł wstępny pt. „Polityka atomowa w detalach". Weinstein stwierdza na Wiednie wcześniejsze obietni-wstępię, że w razie konfliktu w Europie środkowej, amery kańska VII armia stacjonująca w NRF będzie musiała zastosować broń nuklearną. W tej sytuacji — pisze on „trudno sobie wyobrazić" — pozbawioną broni atomowej i są siadującą z Amerykanami Bun deswehrę. Trzeba jej będzie pozostawić co najmniej środki do przenoszenia broni atomowej. W dalszej części artykułu ko mentator wskazując na „prawo" państw nieatomowyoh do uczestniczenia w strategii a-tomowej, przypomina odpo- ce USA poczynione NRF, „przy których można obstawać". „Nie wolno nam lekkomyśl nie porzucać zdobytych już strategicznych bastionów" — pisze Weinstein. Sytuacja w Wieinamie Nagrody »pocieszenia«| dla jeńców USA w DRW (Dokończenie ze str. 1) WASZYNGTON (PAP) , ską, która próbowała zejść z Senat amerykański dyski barek desantowych na brzeg je obecnie nad rzeki w odległości 15 km na tem ustawy przyzna, północny zachód od Sajgonu. wojskowym USA wzięi Żołnierze USA natrafili na hu do niewoli w raganowy ogień z karabinów namie dodatkowy żołd w maszynowych, moździerzy i in sokości 3 dolarów dziei nej broni. Podkreśla się, że by Jak pisze korespondent Rei ła to druga udana zasadzka w ra, ta „premia" przypa< pobliżu Sajgonu w ciągu ostat 194 żołnierzom USA, o nich 2 dni. W pierwszej zasadz rych wiadomo, że zostali ce zorganizowanej w odległoś ci do niewoli oraz 492, któi ci 4 km na północ od Sajgonu powstańcy zniszczyli bądź poważnie uszkodzili 15 helikopte rów USA. Np WY JORK (PAP). Jak donoszą agencje zachód nie z Sajgonu szef reżimu Saj gońskiego, gen. Nguyen Van Thieu ponownie zażądał zwięk szenia liczebności wojsk USA w agresywnej wojnie w Południowym Wietnamie. Jak podaje korespondent AP Thieu dał do zrozumienia, że 45—50 tys. żołnierzy amerykańskich niedawno obiecanych przez prezydenta USA Johnso na, to jeszcze za mało. tó- yzię zarejestrowano jako „zagi| nych". Przypuszcza Się,, oni również jeńcami wojer| mi. HITr 'Pnał Podwyżka cen gazu w W. Brytanii LONDYN (PAP) Dziennik „Daily Telegraph" doncisi, że wkrótce nastąpi w Wielkiej Brytanii podwyżka ce ny gazu o 5 proc. Jak wiadomo, niedawno podwyższono tam cenę paliw płynnych. Rwanda będzie się bronić przed białymi najemnikami uciekającymi & Konga PARYŻ (PAP) Uciekający przed pościgiem biali najemnicy grasujący dotychczas we wschodniej części Konga zamierzają się przedrzeć do sąsiedniego państwa Rwandy. Brak jest bliższych informacji o posunięciach armii kongijskiej. Wiadomo, że we wtorek rano główna kolumna białych najemników próbowała się wedrzeć do kongijskiego miasta Bukawu leżącego o kilka kilometrów od granicy sąsiedniego państwa Rwandy. W akcji brała udział artyleria kongijiska, Oddziały białych najemników zostały rozproszone. Minister informacji Rwan- jemników i żandarmów Czom dy, F. Minani, oświadczył, że bego. Rwanda jest niewielkim w kraju tym podejmowane są krajem i liczy zaledwie 1000 kroki zmierzające do odparcia żołnierzy. ewentualnego ataku bandy na _ Senator William Fulbright: NOWY JORK (PAP) WILLIAM Fulbright przewodniczący senackiej komisji spraw zagra nicznych, wygłosił przemówienie na zjeździe amerykańskiego stowarzyszenia adwokatów „Wojna w Wietnamie nie tyl obradującego w Honolulu. Ful- ko pozbawia nasze gnijące mia „USA-chore spsłsczrósłwi" blemów socjalnych i zatwierdzeniem programów ich roz- bright gwałtownie zaatakował sta zasobów ludzkich i materiał wiązania. Statystyka nie wyka- wewnętrzną i zagraniczną poli nych; nie tylko umacnia w żuje, jak prezydent zajęty na tykę administracji Johnsona. przekonaniu mieszkańców mu- lotami bombowymi na DRW i Powiedział on, że Stany Zjed rzyńskich slumsów, że kraj o- Wietnam Pd. może zapew- noczone stały się „symbolem bojętnie ustosunkowuje się do gwałtu i niezdyscyplinowanej ich położenia lecz wojna ta pod władzy". Fulbright stwierdził, budowuje także koncepcje sto że wojna wietnamska „zatru- sowania przemocy jako sposo- wa i brutalizuje życie wewnę- bu rozwiązania problemów". trzne USA powodując, że Fulbright podkreślił, że Stany „wielkie społeczeństwo stało Zjednoczone przegrywają woj się chorym społeczeństwem", nę na obu frontach. Senator amerykański katego- Przewodniczący komisji se- rycznie zakwestionował stwier nackiej powiedział dalej, że sta dzenie administracji, iż USA tystyka nie odzwierciedla w nić silne i konsekwentne kierownictwo dla odbudowy naszych miast. > Rząd USA — kontynuował Fulbright — jeszcze bardziej osłabia demokrację „kiedy CIA zmusza organizacje studenckie do zajmowania się działalnością propagandową za granicą oraz kiedy Pentagon wykorzy mogą pozwolić sobie na równo jaki sposób kongres „obarczo- ^tuje kan]5. eksportowo-impor-cześne prowadzenie wojny w ny sprawami wydatków woj- ;owy dla finansowania tajnych Wietnamie oraz wojny przeciw skowych i akcji militarnych" transakcji sprzedaży, broni za Spadek popularno! Johnsona Ci prez. & WASZYNGTON (PA1 Popularność prezyi Johnsona ponownie s] pod wpływem rozruchów łecznych w amerykańi miastach, wojny wietnam;] oraz postulowanej przezeń) wyżki podatków. Informację powyższą p< komentator koncernu pra* go Scripps Howarda — Knap, opierając się na wiadach przeprowadź* kongresmenami z rami obu partii. Komentator przypomin; od kwietnia br. badania nii publicznej wykazy] wzrost popularności pre; ta, która osiągnęła okresie spotkania z prze^ czącym Rady Ministrów A. Kosyginem w Glassboi Później — pisze Knj wybuchły zajścia na łecznym w Newark i D< prezydent zapowiedział nie dodatkowych 45 t: żołnierzy do Wietnamu podwyższenie podatków, opiniach na temat f wojny wietnamskiej coraz częściej pojawia! słowo „impas". Rozmowyj prowadzone ostatnio z kami kongresu wykazują] rzającą zgodność opii do tego, że popularność denta Johnsona jest ol mniejsza niż kiedykolwi^ tychczas. nta dła jspo-kich fciej pod |daje sowe Ted wy- ?h z lenia że | opijały w k>dni SRR o. P — spo-tróit, ysła-sięcy oraz a w iegu :zęło się prze złon-ude- ne Terror w Hcs*f|i ' , ' państwa 0 MEKSYK (PAP). IWedług informacji Tai [Rio de Janeiro, rozpoc; tam nieoczekiWi^^ konsultacje w sprawie cji na Haiti. Kilka rzą> meryki Łacińskiej potęi lę terroru w tym. kraj zastanawia się ■ równj konsekwencjami decyzj li era, anulującej czterj wencje międzyamerj^ wśród nich kfl ipolitycznym. I puga z się boufne fsytua- tów A- piło fa-OPA nad Duva kon- * az; ZRA weźmie wf konferencji afrykańskiego szczytu >ARYŻ (PAP). >ziennik egipski „Al Ah-Im" podaje, że ZRA będzie u Jestniczyć w konferencji na iczycie Organizacji Jedności [frykańskiej (OJA) która od-fyć się ma w przyszłym mie-liącu w Kinszasie. .amroźone [masy płynne [na Księżycu NOWY JORK (PAP). < Analiza fotografii Księżyca dokonanych przez satelitę a-erykańskiego „Lunar Orbi-t — 5" skłania uczonych a-merykańskich do przypuszczeń że w głębi kraterów na Srebrnym Globie mogą znajdować się zamrożone masy płynne — pisze korespondent AFP. Hipoteza ta opiera się na rysunku całej sieci kanałów rozcho dzącyeh się z kraterów, których wnętrze poddane jest bar dzo niskim temperaturom. Kształt tych kraterów o wznie sionych brzegach wydaje się podobny do ukształtowania kraterów ziemskich w pobliżu równika. „Lunar Orbiter 5" przekazał dotychczas 48 fotografii Księżyca. Ma jeszcze przekazać 200 klisz. 'Ś^nSRlnAl Nigeria w ogniu Nigeria — najludniejszy kraj Afryki (55 mirt mieszkańców) już drugi miesiąc jest wi doumią zaciętej wojny domowej. Konflikt zbrojny rozpoczął się tam 6 lipca br. U pod staw tej wojny leżą zadawnio ne waśnie narodowościowe i plemienne spory. Wschodnia część Nigerii zamieszkała jest przez plemiona murzyńskie lboy które od chwili proklamowania niepodległości znajdują się w stałej wojnie z Jorubami — zamieszkującymi zachodnią Ni gerię i z wyznawcami religii muzułmańskiej z północy kraju. Na tym tle głównie doszło do powstania separatystycznej republiki Biafry. Znawcy problemów afrykańskich dorzuca ją tu jeszcze jeden pikantny szczegół, a mianowicie konkurencję w walce o wpływy dwu zaprzyjaźnionych z sobą pułkowników. Płk YAKUBU GAWON — szef państwa federalnego, liczy sobie dziś 32 lata. Jest synem pastora ewangelickiego. Podobnie, jak jego przeciwnik, należy do nielicznej na Czarnym Lądzie warstwy inteligen cji. Ukończył słynną brytyjską uczelnię wojskową w Sand-hurst. W lipcu 1966 r. po kolejnym zamachu stanu w Nigerii stanął na czele rządu. Szef separatystycznej republiki Biafra płk ODUMEGWU OJUKWU — lat 33 — skończył studia w Oksfordzie. Jest synem jednego z najbogatszych ludzi w Afryce. Dowodzi armią 4 tys. żołnierzy. Siły „lotnicze" republiki Biafra dysponują... jednym samolotem, (wojska fe deralnego rządu Nigerii liczą 10 tys. żołnierzy). Wojna domowa w Nigerii trwa. Jej kontynuacja może mieć skutki niebezpieczne dla całego Czarnego Lądu. Wiado mo bowiem, że np. W. Brytania nie zrezygnowała ze swych zainteresowań bogactwami na turalnymi tego kraju. Toteż głos, nawołujący do rozejmu i prób porozumienia obu zwaśnionych przywódców nigeryj-skich, jaki ostatnio opublikowała oficjalna prasa w stolicy Nigerii — Lagos — należy u-znać za głos rozsądku.* (H) t " 1 Eksplozjo • LONDYN We wschodniej części Londynu nastąpiła ekspdozja olbrzymiego zbiornika z gazem. Około 200 osóto ewakuowano x domów -w tym rejonie. Zostały przerwane dostowy ga- 2407 ■GŁOS Nr 191 (4609) •Sir. 3 W *23. rocznicą bitwy szej bitwy. Droga druga — na Warkę, otrzymała nazwę Kapitana Stanisława Lachtary, Ę okolicę zwą truskaw rów. Za ośmioma zwiadowca- partyzanta tej ziemi, szefa szta kowym zagłębiem. W mi radzieckimi stała na brzegu okręgu Radom. A dro- sezonie drogami ciąg- Wiisły 8. Armia Gwardyjska trzecią — przez Grabów ną tu wozy chłopskie, generała Wasyla Czujkowa. n.a<^ Pilicą — nazwano imie-a nierzadko i ciężarów Do głównej siedziby Ober- niem Marszałka Czujkowa, ów ki, wyładowane łubian kommando der Wehrmacht nad czesnego dowódcy 8. Armii kami ze świeżym, soczystym owocem. Minęła już pora trus kawek. Jest czas żniw. To są właśnie Studzianki. szedł na początku sierpnia 1944 roku taki oto raport z frontu wschodniego: „...Rosjanom u-dało się wzmocnić przedmoś- Schludne domki w kępach zie- cie Magnuszewa... Dwa głębo-leni. Przeważnie murowane. Z kie przełamania. Konieczne tamtego lipca 44 jest tylko ten ściągnięcie dalszych sił z po- Gwardyjskiej, która wspólnie z polskimi pancernymi walczy ła w rejonie Studzianek. Wówczas była to wieś tylko z nazwy. Dziś jest to miejscowość znana ze społecznej inicjatywy i dużych osiągnięć. Jest Klub Prasy i Książki, pocz ta stempluje listy okolicznościowym datownikiem. Wybudowano ośrodek turystyczny ZHP. Jest nawet gosnoda „Pod kulawym tygrysem". Zniszczyli bowiem polscy scu przełamania frontu..." W gów i dział podczas sławnej taki oto sposób dowódca gru bitwy, oraz setki hitlerowskich py armii „Mitte" gen. lejtn. żołnierzy. truskawki... diabelny upał. No, i czołg-pom wodu grożącego w tym miej- pancerniacy tutaj około 40 czoł nik, który, nim zajął miejsce na cokole w Studziankach, zdołał na szlaku bojowym za pisać na swe konto trzynaście zwycięstw. Studzianki, pole bitwy. I ta kie oto ogłoszenie: Kółko roi nicze poleca usługi: prace polowe traktorami, siew zbóż, ko szenie snopowiązałką... Materiały budowlane własnej produkcji: cegła polowa, dachów ka, puistaki... Wtedy, w ciągu kilku dni sierpnia, wioska przestała istnieć. Były tylko, przemieszane pociskami, rumowiska cha łup, osmalone belki ścian, wy palone żarem urny domów... Zapadał zmierzch. Ciemna li nia iasów powoli wsiąkała w noc. Ale letnie noce nad rzeką są bardzo jasne. Gwiazdy od bijały się w Wiśle i zdawało się, że było jeszcze widniej. Ka pitan Wiereżnikow uściskaj von Vormann precyzował sy- Na cokole stoi czołg numer tuację w rejonie Magnuszewa. „217" jego dowódca Mateusz UTWORZENIE przez Ar- Lach jest dziś pułkownikiem mię Radziecką przyczółka WP. W kiosku można dostać warecko - magnuszewskie pocztówki: na jednej z nich pol go stwarzało dla Niemców re- ski czołg 'w pojedynku z ty- alne niebezpieczeństwo wypro grysem. Tygrys płonie. Zwycię wadzenia .stąd w głąb Polski skim T-34 dowodził wówczas przyszłej ofensywy. Właśnie ppor. Rudolf Szczepaniak, dziś spod Magnuszewa i Warki wy podpułkownik. W 1. Brygadzie szło poteip styczniowe natąr- Pancernej był wraz z dwiema cie półmilionowej armii wojsk siostrami: Lidia była szyfrant radzieckich i polskich. Dlatego ką... Ale koło pomnika w tej wtedy, z po-ezątkiem sierpnia wiosce są także 94 kamienne 44 roku, rozkaz niemieckiego tablice. Wyryto na nich nazwi t ., xi,'- ___ generała Vormanna brzmiał: ska 94 poległych tutaj żołnie- kazdego z tych ośmiu. Ław - wszelką cenę zniszczyć przy rzy polskich. Marszałek Czuj- now podsunął mu ka^ałeK pa- czółek! Do szturmu poszły do kow tak o nich powiedział po pieru: — leżeli nie wrócę... Ka fcorowe niemieckie oddziały bitwie: — Bili się nie jak mło pitan zaklął: ecn ty, jutro ^ dywizji grenadierów, ściąg da brygada, lecz jak gwardziś- wypijemy po sto gram, na tam- nieto z frontu 19. dolnosaksoń ci, jak Stalingradczycy. tym brzegu! _ Była tam 1132. ^ nanppma ?Pn nor. Zanamietai: Studzianki brygada niemieckich grenadie POLACY za granicą Verlag- KIESZONKOWA PROWOKACJA Wielkie -wydawnictwo zachod-nioniemieckie „Deutsche anstalt" opublikowało w mim nakładzie kieszonkowy atlas historyczny, będący przykładem antypolskiej propagandy, osłoniętej pozorami pracy naukowej. Na okoliczność tę zwraca uwagę prasa polonijna, zaniepokojona tym wydawnictwem tym więcej, że prawa wydawnicze na ten tytuł zakupiły już słynne firmy edytorskie, jak „Le Livre Poche" we Francji, „Penguin Books Lid" w W. Brytanii i „Doubleday Co., Inc." w USA. Zanosi się więc na to, że fałsze i przemilczenia autorów atlasu w sprawach polskich zostaną masowo upowszechnione w całym świecie zachodnim. Do najbardziej prowokacyjnych fałszów należy sformWowanie faktycznie odwracające odpowiedzialność III Rzeszy za rozpętanie wojny światowej. Winę za nią ponosić ma Polska, która odrzuciła żądanie wysłania do Berlina pełnomocnika do układów kapi-tulacyjnych. Jeszcze bardziej interesujące są przemilczenia, proporcje i podteksty. Ruchowi oporu w Polsce atlas poświęca najmniej miejsca ze wszystkich krajów europejskich, bo tylko 3 wiersze druku. Najbardziej jednak antyhitlerowskim, sądząc z ilości poświęconego miejsca, krajem w Eurome były. . . Nicmcy, opisany „ruch oporu" z trudnością pomieścił się na 57 wierszach. Najperfidniejsza jest zaś mapa, która oznacza miejsca eksterminacji Żydów tylko na terenie Polski i Czechosłowacji. Całość ma sugerować, że wobec oporu narodu niemieckiego i innych „likwidacja" narodu żydowskiego mogrła znaleźć sprzyjającą atmosferę jedynie w Polsce. (Interpress) ską dywizję pancerną gen. por. Zapamiętaj: Studzianki. Sie-Hansa Kollera, rzucono do a- demdziesiąt kilometrów od taku 17. dywizję piechoty, Warszawy. Tam, gdzie rosną wzmocniono baon grenadierów truskawki. pancernych. A 8 sierpnia Czuj kow otrzymał meldunek zwia du: Niemcy ściągnęli do obrony przyczółka jednostkę pancerną, odwód feldmarszałka Kesselringa — osławioną dy-oibrzy- wizję pancerną SS „Hermann ' Goering". Dzień później, nocą z 9 na 10 sierpnia, wchodzi do boju na przyczółku 1. Brygada Pancer na im. Bohaterów Westerplatte. Spieszy z pomocą trzem ra dzieckim dywizjom piechoty z IV Korpusu gen. Wasyla Gła-zimowa, które poniosły w walkach o przyczółek poważne straty. Pierwsza Pancerna li-ćzyła wówczas 2200 żołnierzy, 86 czołgów. Był to jej pierwszy bój. Trwał 5 dni i nocy. Studzianki przechodziły kilkakrotnie z rąk do rąk. Doborowa, pancer na dywizja SS dorzuciła prze ciw wojskom polskim i radzie ckim blisko 15 tysięcy żołnierzy, 150 czołgów, 90 samobieżnych dział. Pięć dni i pięć nocy. Unieruchomione polskie czołgi zamieniają »się w strzelające bunkry. Gdy braknie pocisków do dział, ocalałe załogi, wymontowawszy karabiny maszy nowe i radiostacje, zajmują 0-bronę nieopodal dopalających sin wraków... O Studzianek wiodą dziś trzy drogi. Pierwsza — od szosy Kozienice — Warszawa, nosi imię generała Jana Mierzycana. Syn łódzkie go ślusarza dowodził Pierwszą Pancerną podczas jej pierw - WOJCIECH KOZŁOWICZ Ważą się losy ^ (INF. WŁ.) W Wyższej Oficerskiej Szkole Wojsk Obrony Przeciwlotniczej im. por. M. Ka linowskiego odbywają się egzaminy państwowe podchorążych trzeciego rocznika. Już za kilka tygodni o-trzymają oni nominacje ofi cerskie i przydział do jednostek. Tymczasem jednak w zdenerwowaniu przeży-waią okres egzaminów. Dotychczasowe dane wskazują, że przyszli podporucznicy wojsk obrony przeciwlotniczej są doskona le przygotowani zarówno w dziedzinie teorii jak i praktyki. Promocja oficerska odbędzie się w Wyższej Oficerskiej Szkole Wojsk Obrony Przeciwlotniczej prawdopodobnie w niedzielę, 3 września br. (V) Czechosłowacka gastronomia turystom Bieżący rok jest W czechosłowackiej gastronomii szczególnie „urodzajny" w nowe pla cówki przeznaczone do obsługi turystów zagranicznych. Sieć usługowa zwiększyła się już o kilkanaście nowych restauracji, winiarni, piwiarni, barów (kilkanaście dalszych w budowie), a ponadto 70 tego rodzaju obiektów zostało w tym roku gruntownie zmodernizowanych. M. in. hotel „Pałace" w O-strawie wzbogacił się o nową staroczeską piwnicę, która nie bawem uzupełniona zostanie także dwiema restauracjami: węgierską i włoską. W brneń-skim hotelu „Slavia" otwarto wiedeńską kawiarnię. W Karłowych Warach zagranicznym turystom służyć będzie nowy bar z włoską obsługą. Nowe placówki gastronomiczne mieć będą także zmodernizowane w tym roku hotele, m. in. w Ma riańskich Łaźniach, Starym Smokowcu, Swratce i w wielu innych miejscowościach na znanych czechosłowackich szla kach turystycznych. Nowy 239--pokojowy hotel z rozbudowaną częścią gastronomiczną otwarto również w Pradze. (AR — WEZ) TRT 18 z Ustki * (INF. WŁ.) 'mor wystawił prototyp na wy stawach w Goteborgu, Londynie, Ankonie. Mimo że proto Go nowego na Wawelu? * * * Z 36 tys. polskich obiektów liksa i Adaukta (X-wiecznej, zabytkowych, w tym 52 — naj odkrytej w roku ubiegłym bu wyższej rangi, wyróżnia się je dowli sakralnej) i w podzie-den, którego odbudowa liczy miach dawnych kuchni królew się już na dziesiątki lat. He- skich. Całość da przegląd drew konstrukcja Zamku na Wawe- nianych i kamiennych frag-lu, a raczej zespołu obiektów mentów zabytkowego budowni na Wzgórzu Wawelskim, zai- ctwa, od epoki romańskiej, po nicjowana została przed 65 la przez gotyk, renesans i barok, ty, dopiero jednak w Polsce Prace związane z tą nową, Ludowej roboty nabrały roz- niezwykłą ekspozycją są niez machu, gdy uchwałą KRN z miernie skomplikowane, gdyż 1946 roku Wawel uznany zo- przodkowie nie zostawili nam stał za Pomnik Przeszłości Na pełnej „dokumentacji" budo-rodu i czołowe Muzeum jego wlanej wzgórza, trzeba więc Historii. działać bardzo umiejętnie i pre Tegoroczne wysiłki renowa- cyzyjnie. Na domiar, część sta cyjne ześrodkowane są głów- rych murów tkwi pod istnieją nie na dziedzińcu zewnętrz- cymi budynkami i wymaga nym. Istniejące tu ongiś koś- wzmocnień w postaci dodatko-cioły św. Michała i Jerzego o- wych konstrukcji żelbetowych raz kamienica zwana Rabsztyn. oraz utrwalania sklepień kon przy której za dawnych cza- strukcjami metalowymi, sów znajdowała się królewską Trudności, jakie natrafiają menażeria, należą, niestety, do aktualnie prace rekonstrukcyj przeszłości. WT czasie porządko ne, komplikują wprawdzie re-wania dziedzińca zarysy alizację bieżących zadań, nale wspomnianych budowli ozna- żą jednak na Wawelu do zja-czone zostaną tylko na zieleń- wisk normalnych. Wzgórze cach, przypominając dawne jest obiektem specyficznym, dzieje. trwają tu przecież równolegle Na wzgórzu przygotowuje największe w kraju prace ar-się równocześnie nie lada at- cheologiczno-badawcze. Nagłe rakcja muzealna: ciąg rezer- odkrycia i cenne znaleziska watów architektoniczno-arche- spowodować mogą zawsze ko-ologicznych czyli budowli pod nieczność zmian w opracowa-ziemnych, który wzbogaci pro nej już dokumentacji, wprowa gram turystycznego zwiedza- dzając korekty do sprecyzowania o świetną, poglądową lek nych zamiarów. To już cecha cię architektury. Części składo szczególna tego niezwykłego we ciągu stanowić będą rezer rezerwatu polskiej historii, waty w okolicy Rotundy Fe- (AR) CAŁKIEM nową produk cję uruchomi w 1969 ro typ nie był jeszcze ukończony ku ustecka stocznia. Na i jako taki — z makietowaną rynki krajowe i światowe wej nadbudówką — nie wyglądał dzie nowa jednostka — traw- zbyt efektownie, spotkał się z ler z tworzyw sztucznych. Roz- olbrzymim zainteresowaniem, budowa stoczni i przygotowa- Brazylia, Kolumbia, Irlandia, nie tej produkcji jest już w Włochy, Liban to tylko niektó pełnym toku. re z państw żądających wiążą , . . , .. . cych ofert sprzedaży. W tej sy Dokumentację jednostki spo ^uacji uruchomienie produkcji rządziła katedra technologu o- jeS2Cze przed wybudowaniem krętów Politechniki Gdańskiej n0weg0 ośrodka kadłubowego pod kierownictwem prof. Doerf (1969 r} nawet w istniejących fera. W celu zbadania mozli- warun^ach i w niewielkich wosci zbytu TRT 18, Centro- rozmjarach (3 jednostki w cią ' fru lata), przyniosłoby znaczny dochód. A oto kilka szczegółów o TRT 18: długość trawlera wynosi 19,8 m, ładowność — 60 m sześć., moc silnika — 220 KM. Będzie to rufowiec odzna czający się małym cieżarem i znaczna szybkością. Kadłub la minowany, niekorodujący. TRT 18 będzie absolutną nowością na rynku. PORZĄDKOWANIE DZIEDZIŃCA ZEWNĘTRZNEGO REZERWATY ARCHITEKTONICZNE PRECYZYJNA ROBOTA (pleva) Wreźowrec spćłtfz elczości rvbackiej stanie w Gilyni Zarząd Krajowego Związku Spółdzielni Rybackich w Gdyni przystępuje do budowy w centrum miasta, konkretnie na placu Kaszubskim, 14 kon-dygnacyjnego punktowca. Budowa tego gmachu ma trwać do 1970 roku. Pomieści on wie le instytucji handlowych i ad ministracyjnych, przede wszy-sfkim spółdzielczości rybackiej a także Wojewódzkiego Zwiąż ku Spółdzielni Pracy. (Interpress) Hodowla smolfów Krajowy Związek Spółdzielni Rybackich pozytywnie zaopiniował projekt budowy Ośrodka hodowli smoltów, troci i łososi w miejscowości Podko morzyce w pow. bytowskim na rzece Łupawie. Koszty budowy zakłada się na 9 min. zł. (Interpress) D Dopiero 7 zgłoszeń Nagrody NOT czekajq Jak informowaliśmy już w wódzkiego Komitetu Nagród, początkach czerwca, po raz mgr inż. Jerzy Krętkowski do pierwszy w tym roku Naczel- tej pory wpłynęło zaledwie 7 na Organizacja Techniczna u- zgłoszeń! tworzyła fundusz nagród za Wydaje się, że dyrekcje za-wybitne osiągnięcia w dziedzi- kładów pracy, kc-ła zakładowe nie techniki. stowarzyszeń naukowo-tech- Do nagród pretendować mo- nicznych w zbyt małym stop-gą indywidualni członkowie niu spopularyzowały regula-stowarzyszeń naukowo-tech- min nagród, bo przecież dziw-nicznych lub zespoły — twór- ne, by nie chciano ubiegać się cy nowych konstrukcji i tech- o nagrody... nologii, rozwiązań w dziedzi- Dla przypomnienia podaje-nie bhp, organizacji pracy itp. my, że Wojewódzki Komitet Nie brak z pewnością w na- Nagród NOT może przyznać szym województwie osób, ma- indywidualne i zespołowe na jących spore osiągnięcia w tej grody I i II stopnia oraz 5 wy dziedzinie. W ostatnim okresie różitień, na łączną sumę po-coraz lepiej rozwija się w Ko nad • 120 tysięcy złotych, szalińskiem ruch wynalazczy i Jeszcze raz więc podajemy: racjonalizatorski. A jednak jak zgłoszenia przyjmuje Oddział poinformował nas przewodni- Wojewódzki NOT w Koszali-czący nowo powołanego Wojenni© do dnia 30 sierpnia bs. Nad listami Czytelników storia jednak się powtórzyła nera zwolniono z pracy. Spfze-— znów zajęło mu pobory za dawczyni z kiosku „Ruchu" -----zaległy rzekomo czynsz — i zwrócono uwagę, że nie jest DAWAŁOBY się, że ze śmiechem młodym matkom, Władysław Ł. znów udał się do powołana do udzielania wskazó liczne akcje o wzajem iż są dość silne, by mogły przy adeemu. Tym razem w przeor- wek wychowawczych klientom ną uprzejmość w sto- nieść dzieci nawet z odległości ganizowanym w międzyczasie a felczera, który był zdania, że sunkach urząd — oby- paru kilometrów, takich skarg, biurze wyjaśnień Czytelnika matki mają dość siły, by mo- watel, apele publicy- mówiących o lekceważeniu in nie chciano naięet słuchać, po gły fatygować się z' dziećmi stów o kulturę słowa teresanta, klienta, pacjenta — traktowano go jako uciążliwe- do odległego ośrodka zdrowia „urzędowegowieloletnia o- wciąż jest dużo, bardzo dużo. go, zakłócającego spokój peten nakłoniono, by uwzględnił jed fiarna działalność Przekrojowe Być może wynika to i stąd, ta. I dopiero wtedy odprawio- nak wniosek mieszkańcóio wsi go Kamyczka przekonały ogół że częściej „mamy za złe", a ny z kwitkiem, dwukrotnie na- i zorganizował szczepienia o- obywateli — po jednej i dru- rzadziej skłonni jesteśmy do rQ± na M t finansowe t chronne w miejscu zamieszka giej stronie urządowego biur- wyrazów uznania, ze drobne człowieka niewunlacal rodziców niemowląt. W ten ka, ze interesant — tez czło- uprzejmości przyjmujemy jako opinię cztowieKa niewypłacai- spos^b -uczenie owych matek wiek rm 1-4- śt 7 on i l* - _ A jednak tak się jakoś dziw nie składa, że takich listów, jak ten od Czytelniczki, dziękującej urzędniczce pocztowej to Kołobrzegu za życzliwe, ludzkie załatwienie jej spóżnio nej o parę minut prośby o przy — odczuwamy jako rzecz należną a nieuprzejmości nego Czytelnik zdenerwował Tylko grzecznie! by służba zdrowia wyszła naprzeciw ich postulatom i u-względniła trudności, jakie stwarzało zbyt odległe usytuo wanie wiejskiego ośrodka zdro toin — zostało spełnione. Każdy z naszych Czytelni-osobistą się nieco i podzielił z redakcją ków otrzymał swoją porcję u-jęcie paczki — marny niewie- obrazę. Być może. Ale Włady swą opinią o pracy adeemu. rzędowej życzliwości i uprzej-le. Natomiast skarg, że np. sławowi Ł. z Koszalina trudno We wszystkich opisanych mości, tak miłej zawsze, lecz kelner restauracji 10 Dzwirzy zarzucić, że nie wykazał dosta przypadkach Czytelnicy otrzy- szczególnie potrzebnej wtedy, nie ordynarnie odniósł się do tecznej cierpliwości. Kiedy jed mali satysfakcję. Władysławo- gdy toładzu, urzędoioi, placów klienta, kiedy ten ośmielił się nego miesiąca ze zdumieniem wi Ł. przyznano rację, wycofa ce — zdarzy sie potkniecie. wnieść uwagę co do zbyt póż- spostrzegł, że potrącono mu w no tytuł egzekucyjny, a win- Cóż — potknięcie — ludzka nego otwarcia lokalu, że kios- drodze przymusowej egzekucji nym omyłki zwrócono uioagę rzecz. I interesant zrozumie, że karka w niewybrednych sło- czynsz, który dawno już opła- na „obowiązek rzetelnego wy- ten z przeciwnej strony biur wach „ustawia" swe młodocia cił, udał się do adeemu, gdzie konywania powierzonej pracy, ka też człowiek, jeśli w odpo-ne klientki, zamiast sprzedać sprawę grzecznie wyjaśnił. U- pouczając o obowiązku uprzej loiednim momencie padnie sło im po prostu żądany towar, że spokojony, że nadpłata zosta- mego załatwiania interesan- zoo „przepraszam.", „dziękuję" proszony o przeproioadzenie nie zarachowana na poczet bie tów'\ Klienta restauracji „Al- jeśli zostanie potraktoioany ży szczepień ochronnych na miej żącego czynszu torócił do do- batros" w Dztoirzynie przepro cjdiwie. I grzecznie, scu we wsi, felczer odpowiada mu. W następnym miesiaęu hi szono, o źle wychowanego kejfi . Zeta • Str. 4 i GŁOS Nr 191 (4609) Czyżby zmierzch świetności duńskiej hodowli? , ROLNICTWO \tu iu/iecie- pracy o 6—7 próc. rocznie! Do chód realny ludności zatrudnionej w miastach zwiększył się w tym czasie o 60 proc. Nic więc dziwnego, że duńskie rolnictwo straciło znaczną część wykwalifikowanych pracowników na rzecz przemysłu, Stworzenie separatystyczne- zaś zatrudnionych w rolni-go ugrupowania gospodarcze- ctwie tylko o 85 proc. Ponie-go w Europie zachodniej — waż jednak ceny na skutek Europejskiej Wspólnot? Gos- inflacji wzrosły w tym okre-podarczej (EWG), która, jak sie o prawie 60 proc., dochód wiadomo, obejmuje obecnie realny w rolnictwie w zasa-Francję, NRF, Włochy, Holan dzie nie wzrósł, mimo prze-dię, Belgię i Luksemburg ro- ciętnego wzrostu wydajności dzi w łonie państw kapitalistycznych wiele sprzeczności. Szczególnie obfituje w trudne sytuacje i' sprzeczności utworzenie w ramach EWG współ nego rynku rolnego. Sprzeczności, wynikające z dużego zróżnicowania poziomu rolnictwa, poziomu cen, kierunków polityki rolnej itd., godzą w interesy nie tylko poszczególnych sygnatariuszy układu, a-le i trzecich państw kapitalistycznych, głównie tych, które eksportują znaczną część swej produkcji rolniczej. W trudnym położeniu znalazła się zwłaszcza Dania. Duńskie rolnictwo reprezentuje poziom bodajże najwyższy w świecie. Średnie zbiory zbóż przewyższają tu 40 q z ha. na 100 ha użytków rolnych przypada około 120 sztuk bydła i stosunkowo najwięcej w świecie, bo aż 260 sztuk trzody chlewnej! Duńscy rolnicy słyną z gospodarności, wysokiej kultury rolnej, umiejętnie stosują zdobycze nauki i techniki. Zużycie nawozów sztucz nych w tym kraju sięga 300 kg NPK w czystym składniku na ha, jeden traktor przypada na około 18 ha użytków rolnych. Na szeroką skalę rozwinęły się różnorakie formy spół dzielczości wiejskiej, zwłaszcza zaopatrzenia i zbytu. Licząca około 4,5 min miesz kańców Dania produkuje rocznie prawie milion ton mięsa wołowego, cielęcego i wieprzo wego (1/70 produkcji światowej!), ponad 5 min kg mleka (tyle samo co np. Brazylia i dwukrotnie więcej niż licząca około 100 min mieszkańców Japonia!), 2,5 mld jaj. Oczywiście, na spożycie wewnętrzne Dania przeznacza zaledwie 1/3 swej produkcji rolniczej, 2/3 wysyłając na eksport. Np. w 1965 roku wartość eksportu rolnego wyniosła 6,9 mld koron, co stanowiło 40 proc. całości eksportu duńskiego. Dzię ki wysokiej jakości produkcji, rozwiniętemu przemysłowi roi no-przetwórczemu, bardzo estetycznym opakowaniom duńskie mięso, przetwory mięsne, jaja, drób, masło, sery itd. zwycięsko konkurowały na rynkach. Zdawało się, że nic nie zdoła Danii wydrzeć pozycji wielkiego, rolnego eksportera. Tymczasem jednak na skutek utworzenia w ramach EWG wspólnego rynku eksport ten w ostatnich latach zaczął się kurczyć. A eksport stanowi być albo nie być duńskiego rolnictwa! Tak np. w 1958 roku, w mo mencie powstania wspólnego rynku, Dania kierowała do krajów EWG 37 proc. swego eksportu rolnego, zaś w 1965 roku już tylko 30 proc. Od 1958 roku kraje EWG zaczęły stopniowo ograniczać import z Danii, dla której trudności eksportowe zaczęły się szczególnie potęgować po roku 1962. Już na jesieni w ubr. stało się oczywiste, że na skutek zarządzeń protekcyjnych, regulu jących rynek wołowiny i pro-dutków mlecznych w krajach EWG, Danii nie będzie się o-płacało eksportować tych produktów do NRF. Drastycznie zmalał ekspert drobiu oraz cielęciny do Włoch, na skutek określonej polityki cen zaistniały znaczne trudności w eksporcie duńskiego masła do Anglii. Duńscy ekonomiści nie kryją swych obaw. Stwierdza się, że tradycyjna i wysoko rozwi nięta dziedzina duńskiego rolnictwa — hodowla bydła —-znalazła się dziś w niebezpieczeństwie, że wielu rolników będzie musiało zrezygnować z prowadzania że duńską wieś masowo zaczę ła opuszczać młodzież. Jednocześnie w coraz trudniejszej sytuacji zaczęły się znajdować mniejsze gospodarstwa rolne, gorzej, na skutek braku środków finansowych wyposażone w środki produkcji. Oblicza się że rocznie ubywa w Danii około 5 tys. gospodarstw. Jak dalej potoczy się sytuacja? Trudno przewidzieć; Jedno jest pewne — tworzenie separatystycznych ugrupowań gospodarczych w Europie zachodniej prowadzi do zahamowania międzynarodowego podziału pracy, w wielu przypad kach staje się czynnikiem hamującym wzrost produkcji, w istocie pomniejsza szanse rozwoju szeroko pojętej międzynarodowej współpracy. (Oprać. J, L.) ROLNICTWO s hr"A -fc. y POP>XT-EK > G-bOSU . Ze wsi do miast Wieś, naturalny rezerwuar Wskazuje na to szereg danych, osób zdolnych do pracy przypada siły roboczej dla gospodarki u ilustrujących dotychczasowe ^Jfiti1i:^L_^Lepro<:iuŁ:cy;,rłym' 2 społecznionej, nie jest w na- rozmiary ruchu ludności oraz szym kraju zbiornikiem nie wy strukturę zatrudnienia w rol-ezerpanym — przekroczenie za nictwie. łożonego na pięciolecie przyro w latach 1646—1966 ze wsi do stu zatrudnienia, ustalonego ^iast przeniosło się — po odliczę-na półtora miliona osób, spowo dowałoby nadmierny i szkodli zająca część przybyszów ze wsi wy odpływ pracowników z roi znalazła pracę w gospodarce uspo nictwa i yakłóruni* w nrnp-ra łecznionej. W roku 1950 ilość o-nictwa 1 zaKfocenia w progra- sób w wfeku zdolnośoi do lnie rozwoju produkcji rolnej, (mężczyźni: 18-64 lata, kobiety: 18—59 lat), zamieszkałych w miastach, określano na 5.680 tys., na wsi — 8.0OO tys. W ciągu następnego piętnastolecia, w wyniku wzmożenia procesów industrializa-cyjnych, układ zasobów siły robo Zakład Pomiarów i Analiz Przemysłowego Instytutu Maszyn Rolniczych w Poznaniu otrzymał nowe laboratorium przewoźne, służące do doświadczalnych prac w terenie. Umożliwia ono przeprowadzanie badań wytrzymałości poszczególnych części maszyn rolniczych w czasie ich pracy. Laboratorium, zainstalowane na samochodzie typu star wyposażone jest w odpowiednią aparaturę telemetryczną oraz wielokanałowy rejestrator, umożliwiający dokonywanie pomiarów jednocześnie w 30 punktach badanej maszyny rolniczej. Z badań Instytutu korzysta przemysł, starając się produkować maszyny rolnicze coraz doskonalsze. Na zdjęciu — fragment aparatury, zainstalowanej wewnątrz wozu. FOT — CAF Staszyszyn Nowe ks^żki rolnicze Nakładem PWRiL ukazał się ostatnio w księgarniach poszu kiwany podręcznik ,,ELEKTROTECHNIKA", opracowany przez T. Gnoińskiego i A. Ney mana. Pozycja, przeznaczona głównie dla uczniów techników mechanizacji rolnictwa, prócz podstawowych wiadomości z dziedziny elektrotechniki zawiera obszerny przegląd urzą dzeń elektrycznych, stosowanych w gospodarce rolnej, podaje zasady ich eksploatacji i naprawy. Dla uczniów techników wo cl no- melioracyjnych przeznaczony jpst opracowany przez W. Sawickiego podręcznik ..WODOCIĄGI I KANALIZACJA". Z popularnych broszur fachowych, wydanych przez PWRiL Głównie dla rolników — praktyków polecamy nastepujace pozycje: „UPRAWA i użytkowanie LUCERNY", autor T. Plebański, ^ROśliny OLEISTE" — autor K. Kusjorska oraz ..sadzonki i rozsada roślin zielarSKICH" — autor D. Tyszyń-ska. Z serii nozycji z dziadziny ekonomiki i organizacji roi nictwa warto odnotować METODY MATEMATYCZNE W ORGANIZACJI GOSPODARstwa ROLNICZEGO" — a Wo sia i J. Zegara. Ksi~żka przeznaczona jest głównie d^a inżynierów rolnictwa., zajmujących sie problemami planowania produkcji rolniczej. czego 20 starców. W miarę postępów w uprze mysławianiu Polski systematycznie spada udział ludności, utrzymującej się z pracy w rolnictwie. W r. 1931 60 proc. mieszkańców utrzymywało się z pracy na roli, w r. 1950 — 47 proc. w r. 1960 — 38 proc. w r. 1965 — 36 proc. W niektó rych rejonach kraju ilość siły roboczej jest już nicdostatecz na, mniejsza niż w krajach o intensywnej produkcji rolnej, W tej sytuacji realizacja pro- czej został całkowicie zmieniony: gramów rozwoju rolnictwa wy w miastach zanotowano 8.860 tys lu diności w wieku produkcyjnym, na SZJ bkiegO rozwoju me- wsi — 7.990. Równocześnie zmieni- chanizacji i racjonalnego stero ły się w sposób niekorzystny pro- wania przepływem siły robo- DOrcje między ludnością wiejską w _ rnlnirtwu rln Tir7i*rnv«" wieku produkcyjnym a nieproduk- c'eJ z roinicivva ao przemy cyjnym — obecnie na wsi na sto słu. (AR) nrobiazdllfMI Struktura i plony proc.. Wiele przyczyn składa się na to zjawisko. Przede Wśród wielu naszych rolni- wszystkim uzyskujemy jes\zcze ków pokutuje pogląd, że duży zbyt niskie plony roślin pastę-udział zbóż w strukturze zasie wnych, co przy zwiększa-wów prowadzi do obniżenia jącym się pogłowiu bydła i ro plonów z ha. Przeczy tym po- snącym zapotrzebowaniu na pa glądom przykład krajów o wy- st£C prowadzi do zwiększenia sokim poziomie rolnictwa. Np. obszaru zasiewów tych roślin w Danii pod uprawę zbóż prze kosztem zbóż. znacza się 60 proc. gruntów or j • * nych, co nie przeszkadza tam- Najbardziej tejszym rolnikom uzyskiwać ponad 40 q ziarna z ha. W NRF ■ ODrliOne udział zbóż w strukturze zasie %ł. , _« . .. . . . _ , , . . . , , . . Niewątpliwie najbardziej roz- wow wzrósł W ostatnich latach drobnione rolnictwo istnieje w Ja Z 52 do 60 proc., jednocześnie ponii. 6 min ha ziemi uprawnej w również zwiększyły się plony z ty™ .kra^{\ użytkuje ponad 6 min 7 * • 'j * • rodzin chłonskich. Rolnik, posia- ha. W naszym województwie dający gospodarstwo 3-hektarowe udział zbóż W strukturze zasie zalicza się już do bardziej zamoż- wów wynosi około 50 proc., zaś nych» .za.ś gospodarstwa 10-hektaro ° , 71 « i S .. we należą do rzadkości. W wym- w pegeerach zaledwie około $4 podziałów rodzinnych brednia wielkość gospodarstwa maleje i np, Z historii naszego rolnictwa niaków, które w Austrii były Siemiatyczach nakazuje sadzić wcześniej znane, pilnie przyka jak najwięcej ilości ziemnia-————żując, aby część kłębów zasa- ków w ogrodach warzywnych, łłj HISTORII naszego rolnictwa żadna inna roślina nie dzić w ogrodzie wilanowskim, bo „ten pokarm zdrowy, w w zrobiła tak oszałamiającej kariery jak ziemniaki. Paweł Wienczarek, ogrodnik czasie strzeż Boże nieurodzaju Obecnie przeznaczamy w Polsce pod ziemniaki prawie 3 królewski, skrupulatnie wy- zastąpić chleb może". Inni, jak min ha, to znaczy bez mała 20 proc. ziemi uprawnej, pełnił ten rozkaz i widocznie np. Feliks Łubieński, po to, Roczny zbiór sięga zawrotnej ilości ponad 60 min ton. Pod hodowla ziemniaków powiodła aby zapoznać się z uprawą względem globalnej produkcji ziemniaków, zajmujemy po mli sie, bo w kilka lat potem, ziemniaków, wyjeżdżają spe-ZSRR, drugie miejsce w świecie. Bez ziemniaków trudno wydając córkę za mąż za ogrod cjalnie za granicę, głównie ao dziś byłoby wyobrazić sobie polskie rolnictwo i aż wie- nika Pawła Łubę z Nowolipia Niemiec. Ukazują się coraz li-rzyć się nie chce, że swe uprzywilejowane miejsce rośli- pod Warszawą, dał jej w posa czniejisze prace w fachowej li na ta zdobywała u nas długo i z wielkim trudem, napoty gu worek ziemniaków, a zięcia kając na wielu zdecydowanych przeciwnikóio... wyuczył sztuki ich uprawia- nia. Łuba z kolei przekazał »e Ojczyzną ziemniaka jest A- ^Walter jRaleigh przywiezione ^z kret uprawy swym synom. Oni teraturze rolniczej, poświęcone ziemniakom. Pierwsze wskja zówki pielęgnacji ziemniaków ^ __v___t ___________________^_________ _ - . ________^_____„ ____„_______ ukazały się w 1760 r. w książ meryka Południowa. Na długo ^esrwvc^obra^h°^ dostarczali ziemniaki na ce Mitzlera de Kolof: „Nowe ...... w swych dobrach w Irlandii. Zna- , r , ■ . . przed naszą erą dzikimi ziem iazły one tu dobre warunki gie- dwor Królewski. niakami żywili się Indianie, a bowe i klimatyczne, toteż sto- Do końca XVIII wieku ziem gdy Kolumb dotarł do Amery sunkowo szybko rozwinęła się ich niaki w Polsce były głównie owoc na dól w z\emi rosnący, u: Uprawa polowa. Filip II częśc O" rnćlin^ 'Mi rnl! miL ini i wiadomości ekonomiczne i u-czone". Pisał on „Tartofl jest ki, uprawa tej rośliny była tam rozwinięta już na szeroką ska lę, głównie w północnej części Andów, na terenie dzisiejszego Peru, Boliwii i Chile. Ziemniaki, nazywrane przez In dian „papa", stanowiły obok kukurydzy podstawę wyżywię nia. Przede wszystkim mrożo no je, isuszono i przyrządzano rodzaj kaszy zwanej „chunno", +łmłVS_ . . . , którą gotowano z dodatkiem częsc o- rośiiną ogrodową, uprawianą Na roli miękkiej i łagodnej... która by barziej sucha aniżeli wilgotna była dobrze rośnie i tak ludziom, jak bydlętom jest niepospolitym pokarmem. Na wiosnę ten owoc podług linii prostej w ziemię na trzy cale głęboko wkopany bywa i kiedy wierchołki do ośmiu lub dziewięciu cal ów wysokości do chodzą z pilnością ziemię spra-przede wszystkim w ogrodach wioną około latorośli do kupy królewskich i magnackich, zgromadzić trzeba... W jesieni Szlachta i chłopi nieufnie od zaś, około św. Marcina wyko-nosili się do nowej rośliny, pują się". Twierdzono, że ziemniaki są, Również w kalendarzach, któ szkodliwe dla zdrowia, że spo- re w tym okresie stanowiły Worek ziemniaków w posagu... __r . .w darze papieżowi, zalecając mu mięsa i przypraw. W dzienni- tę egzotyczną roślinę jako lek, kach i wspomnieniach Ówczes- bardzo skuteczny na wiele dole- nvch oodróżników sootvka sie Sliwości. z kolei papież kilka nycn pucuozmKuw spuiy^a się bulw podarował prefek,towi mia- obszerne opisy wyglądu, uprą- s^a Mons, znajdującego się na te- wy i użytkowania „papa". Pe- renie dzisiejszej Belgii, ten zaś dro de Cieza de Leon, admi- dwie. bulwy przekazał uczonem-u żywający je ludzie stają się skarbnicę wszelkich, użytecz- rał hiszpański z XVI w., opi- ^°^zasa?ził01 z^emn^aki1US°™o- leniwi i ospali. Chłopom zabra nych wiadomości, podawano co suje ziemniaki jako „rośliny grodach botanlcznych^w Wiedniu ?ian(? uprawy ziemniaków, bo raz liczniejsze przepisy upra- o kwiatach purpurowych i mą i we Frankfurcie nad Menem, po- jąc się, „żeby ludzie, przywyk- wy i użytkowania ziemnia- czystych korzeniach", korzenie te_m .zaś uzyskane z własnej ho- nąwszy niemieckim smakiem ków, a więc „O sposobie rotyie zaś, tj. bulwy, charakteryzuje j^nicznych wZpadwie°i °Koi:jniK do kartofJi. m»ki z nich jak nia sera z kartoflów", „Nowy jako „rodzaj orzechów ziem- z tych ogrodów ziemniaki roze- tamci nie robili i za pszenną użyteczny sposób palenia wód nych, które po ugotowaniu są szły się stopniowo po całej Euro- nie przedawali". Niektórzy pa kj z kartofli", „Sposób robie- tak miękkie jak pieczone kasz Pie • • • nowie zakazywali sadzić swym n*a kaszy z kartofli czylizjab- tany, ale skórkę mają cien\ą Kto pierwszy sprowadził chłopom ziemniaków „jako roś lek ziemnych", „Sposób goto- jak trufle i podobnie jak truf ziemniaki do Polski, trudno liny, dającej pokarm niezdro- wania i suszenia kartoflów le rosną w ziemi". dzisiaj stwierdzić. M. in. przy- wy i mitręgę czasu w skroba- itd. _ W ładunkach, które wiozły pisywano tę zasługę sekcie a- nkT\.. Mimo tej propagandy jesz- okręty z Ameryki do Europy rian, którzy otrzymawszy ziem Pod koniec XVIII wieku o- cze na początku XIX wieku nie zabrakło również ziemnia niaki od braci z Niderlandów pory zaczynają powoli ustępo- na terenie Poznańskiego, Kłtlis ków. Znalazły się one na okrę mieli je uprawiać na Podgó- wać. Swiatlejsi Polacy zaczęli kiego i Warszawskiego pod u* cie Franciszka Drakę i Walte rzu. Najprawdopodobniejsza zdawać sobie sprawę z ogrom prawę ziemniaków przeznacza ^______________ gospodarstw ze j ra Raleigha, isłynnego korsa- wydaje jię teza, że ziemniaki nego gospodarczego znaczę- no zaledwie 1 proc. gruntów u- wzgl<(du na brak zbytu swych! rza, a zarazem admirała kró- sprowadził do Polski Jan III nia ziemniaków i dążyć do roz prawnych. Przełomowym okre produktów i niewielka już o- lowej angielskiej Elżbiety, za- Sobieski. Jest rzeczą history- szerzenia ich uprawy. Bartło- scn* stały się lata 1816—1818, płacalność mleczarstwa. brał je również John Hawkins, eznie stwierdzoną, że ogrodni- miej Bziekoóski w swym pod- Były to lata wielkiego nięuro irlandzki handlarz niewolników, ctwo było ulubionym zajęciem ręczniku z 179(5 r. „Przepisy dzaju. Ziemniaki ratując wów skrzynie ziemniaków otrzymał wielkiego pogromcy Turków, rolnictwa i ogrodnictwa" pisze czas wielu ludzi od śmierci w darze król hiszpański Filip interesowały go rzadkie rośli- z żalem: „Dziwić się więc trze głodowej ^ rozpoczęły po całej II. Nie zdawano sobie wów- ny, sprowadzał je do iswych o- ba, że ta tak roślina u nas ro- Polsce triumfalny pochć/d i czas sprawy, żę te małe, szare grodów, sam je nawet sadził dzaca się nie bywa obficie za rychło stały się znane w/każ- bulwy odegrają w życiu i roz- i pielęgnował. Przesyłając z sadzana, czasu wiosny jak by dym zakątku kraju. woju gospodarczym starego wyprawy wiedeńskiej swej u- ona służyła do odpędzania gło kontynentu o wiele większą i kochanej żonie Marysieńce róż du tylu nieszczęśliwym nęd^a- Mgr ANNA BOJANOWSKA j trwalszą rolę niż złoto I inne ne dary i pamiątki, Sobieski rzom". Anna z Sapiehów Ja? Instytut Ziemniaka Na początku lat pięćdziesiątych istniała w Danii mniej więcej równowaga w poziomie dochodów ludności, zatrudnionej w rolnictwie i w innych dziedzinach gospodarki. Tymczasem w 1965 roku, w porównaniu z latami 1950—1994, dochód zatrudnionych w mia- w latach 1948—1985 zmniejszyła się z 1 ha do 0,BG ha. Z reguły każde z gospodarstw posiada ziemię rozrzuconą w kilku niewielkich skrawkach. Wysiłki państwa, zmie rzające do skomasowania gruntów natrafiała na liczn" orzeszkody. Dzięki jednak specyficznym warunkom glebowym i klimatycznym oraz wzrastającemu zużyciu na wozów sztucznych i środków chemicznych produkcja japońskiego rolnictwa znacznie sie zwiększyła i np. plony podstawowej rośliny uprawnej — ryżu tylko w latach —1965 wzrosły z 4 do 5 ton z ha. Części zermfenne w ,,samach" W niektórych krajach, wzorem supermarketów i domów towarowych, handlujących towarami konsumpcyjnymi, zaczęto organizować w rejonach wiejskich samoobsługową sprzedaż części zamiennych I dodatkowego wyposażenia do traktorów i ma§zyn rolniczych. Tego rodzaju „samy" szybko zyskały sobie uznanie rolników i bynajmniej nie narzekają na niskie obroty. Samoob sługowe sklepy, bogato zaopa trzone w części zamienne jesz cze jak przydałyby się również w naszym województwie! 50 łys. sztuk w jednej fermie stach zwiększył sie o 180 aroc.1 ąkarby zagrabione Indianom.,-, doiaAłiłŁ -ziam* hłonowska, pąąi ijg Sacka Boninie Kalifornia w USA znana jest z przemysłowej produkcji wołowiny. Opas 2 min sztuk by dła prowadzony jest tu zaledwie w 600 wyspecjalizowanych przedsiębiorstwach rolnych, przy czym istnieją fermy, w których prowadzi się jednocześnie opas 30—50 tys. jałówek względnie wolców. Bydło trzymane jest w ogrodzonych miejscach na wolnym powietrzu, poza zielonkami i kiszon kami otrzymuje pasze treściwe, obowiązkowo z dodatkiem specjalnych preparatów hormo nalnych, dzięki którym uzyskuje się o 10 proc. wyższy przyrost wagi. Oczywiście, wiel kie fermy są zmechanizowane, obsługiwane przez niewielu wysoko wyspecjalizowanych ł robotników^ • GŁOS Nr 191 ((4609) • Str. 5 I WIES" KOSZA LIŃSKIEGO • Prze w szkołach Wkrótce nowy rok szkolny. Wbrew początkowym obawom, klasy pierwsze w zasad niczych szkołach rolniczych i technikach rolniczych w naszym województwie nie będą świecić pustką. Na ogól kandy datów nie brakowało. Zasadni cza Szkoła Rolnicza w Karż-niczce w pow. słupskim dyspo nuje pełnym kompletem uczniów, podobnie Zasadnicza Szkoła Rachunkowości Rolnej w Bobolicach, Zasadnicza Szko ła Ogrodnicza w Słupsku. Przyjmie jeszcze około 20 ucz niów do klas pierwszych, najchętniej chłopców, nowo zorga nizowana 2-letnia Zasadnicza Szkoła Rolnicza w Sławnie. Ogółem w zasadniczych szko-łaeh rolniczych rozpocznie nowy rok szkolny 320 uczniów, w tym tylko około 80 chłopców i aż ponad 240 dziewcząt. Stosunek nie kształtuje się więc zbyt pomyślnie, tym bar dziej przecież, że zasadnicze szkoły rolnicze stawiają sobie na celu przygotowanie wykwa lifikowanych pracowników dla potrzeb państwowych gos podarstw rolnych, kształcą przyszłych brygadzistów polowych, oborowych, mechaniza-torów, a więc w typowo męskich zawodach. Pełny komplet uczniów mają klasy pierwsze techników rolniczych w Złotowie, Słup- uufeścfz Wt. W Główczycach - wytwórnia sproszkowanego mleka Prawdopodobnie jeszcze w tym roku spółdzielczość mleczarska w naszym woje wództwie rozpocznie prace przy przebudowie obiektu po rozlewni piwa w Główczycach w pow. słupskim, w którym uruchomiona zostanie wytwórnia sproszkowanego odchudzonego mle ka, przeznaczonego na paszę w rolnictwie. Koszt prze budowy i modernizacji zakładu oraz kupna i instalacji urządzeń wyniesie ponad 12 min zł. Przewiduje się, że proszkownia ruszy w 1969 roku, produkując dzień nie do 5 ton mleka w prósz ku. W tym samym obiekcie uruchomiona zostanie także produkcja masła oraz galan terii mlecznej na zaopatrzę nie okolicznych pegeerów* wsi, a przede wszystkim le żących w pobliżu nadmorskich ośrodków wczasowo-- wy po czy n k o wy c h. Trzeba dodać, że uruchomienie dodatkowego zakładu mleczar skiego w powiecie słupskim stało się palącą koniecznoś cią. W powiecie tym szybko rozwija się hodowla bydła i zwiększa produkcja mleka, z którego przerobem za kład mleczarski już dziś na potyka na trudności. (1.) Stawka na młodych W województwie podejmuje się energiczne starania w celu przyspieszenia realizacji planu budownictwa mieszkaniowego w pegeerach. Plan ten przewiduje budowę w latach 1966—1970 prawie 14, tys. nowych izb. W tym roku załogi gospodarstw otrzymają około 150 oz t er ar od 2 kun y eh domów mieszkalnych, przy czym pr z e d s i ęb i o r st wą b u d o wn i et wa rolniczego rozpoczną budową jeszcze ponad 150 domów, które będą dodatkowo przekazane do użytku w roku przysz łym. W toku przyspracownicy koszalińskich pegeerów wzbogacą się łącznie o ponad 3 tys. nowych izb miesz kalnych, to "jest tyle, ile wybudowano ogółem w roku u-biegłym i wybuduje się w roku bieżącym. Podjęte także st^Tania w celu przyspieszenia budowy dodatkowych pomieszczeń dla inwentarza, przede wszystkim zaś w pegeerach w powiecie człuchow-skim, w którym stosunkowo szybko rozwija się hodowla i brak stanowisk w oborach, cieletnikach, j słownikach itd. stał" się ostatnio szczególnie dotkliwy* * W koszalińskich pegeerach odbywa obecnie kilku tygodniowe praktyki kilkudziesięciu studentów III roku studiów wyższych szkół rolniczych. Studenci, odbywający praktyki w powiatach sła-wieńskim i słupskim, spotkali się ostatnio w Kombinacie PGR "Pieńkowo z przedstawicielami rektoratu WSR w Szczecinie oraz KI5 PZPR i Inspektoratu pgr w Sławnie. Studenci zapoznali się z pracą kombinatu, ponadto odwiedzili kilka slawieńskich pegeerów, kerowanych przez ich starszych kolegów ze studiów* młodych inżynierów rolnictwa. W bież. roku kalendarzowym pegeery w naszym wojewódz twie powinny zakupić z gospodarstw chłopskich 7 tys. c;e ląt i przeznaczyć je do dalsze go chowu. Do 20 lipca br. za kupiono już ponad 55^0 cieląt, z czego najwięcej, prawie 2 tys. sztuk nabyły państwowe gospodarstwa rolne w P°w-szczecineckim najmniej zas tyl ko 42 sztuki, kupiły pegeery bytowskie. Jeonoczesn-e jednak w powiece bytowskun musiano przez: .^czyć na rzez ponad 37.0 cieląt nadających się do dalszego chowu, gdyż nie było na nie nabywców. N.epo kojaca sytuacja, tym bardziej, że- pogłowie bydła w bytęw- skich negęerach powiększa ^ się stosunkowo powoli. Niewą,pli wie przyczyną marnotrawstwa nadających się do chowu cię-ląt zajmą się bliżej władze po wiatou* V* Znakomicie prosperującą jer mą kaczek założyła w swym 4-hektarowym gospodarstwie Javina Jakubiak we wsi Kobylnica w pow. słupskim. Posiadając stado, liczące 350 kaczek rasy pekin holenderski, dostarczyła ona w pierwszym półroczu br. do wylęgarni dro biu w Słupsku prawie 35 tys. sztuk jaj wartości ponad... 175 tys. zł! Na zdjęciu — fragment fermy. (I.) Fot. J. Lesiak rolniczych sku, Szczecinku, Technikum Rachunkowości Rolnej w Bia łym Borze; przyjmie jeszcze dodatkowo 10 chłopców Technikum Wodno-Melioracyjne w Sławnie, 20 chłopców Technikum Mechanizacji Rolnictwa w Świdwinie i aż 40 — całą klasę — Technikum Mechanizacji Rolnictwa w Jastrowiu. Dodatkowe egzaminy odbędą się w bieżącym miesiącu. Trzeba podkreślić, że jeżeli w latach ubiegłych większość nowo przyjętych w tech nikach rolniczych stanowiły dziewczęta, to w tym roku sto simek zmienił się zdecydowanie na korzyść chłopców. Zjawisko jak najbardziej pocieszające. Prawdziwy nawał kandydatów, prawie 600 (!) absolwentów szkół przysposobienia roi niczego ubiegało się o przyjęcie do 3-łetniego Technikum Rolniczego w Wałczu. Przyjęto tylko 80 osób. W wałeckim technikum liczba kandydatów corocznie kilkakrotnie przewyższa liczbę miejsc w klasach pierwszych. Sygnał, iż to jedno technikum dla absol wentów espeerów, zdecydowanie nie wystarcza, że istnieje pilna konieczność zorganizowania w Wałczu przynajmniej jeszcze dwóch dodatkowych klas pierwszych (wiąże się to z koniecznością inwestycji •— przede wśzystkim budowy internatu i dodatkowego budynku szkolnego) oraz utworzenie nowego, 3-letniego technikum w którymś z powiatów północ nych. Dodajmy, że do techników 3-!etnieh zgłasza się młodzież starsza, posiadająca prak tykę w rolnictwie, przy czym młodzież ta daje największą gwarancje, że po ukończeniu nauki podejmie pracę bezpośrednio w produkcji rolniczej. We wrześniu rozpoczną nabór kandydatów teehnika korespondencyjne, a więc; 3-let-nie Technikum Rolnicze dla absolwentów espeerów w Słupsku, 5-letnie Technikum Rolnicze w Słupsku, 5-letnie Technikum Wodno-Melioracyj ne w Sławnie oraz 3-letnie Technikum Mechanizacji Rolnictwa w Świdwinie (dla absolwentów zasadniczych szkół zawodowych). Po raz drugi szkoły te przeprowadzą nabór kandydatów w lutym w przy szłym roku. (1) nn\rvr^ CMmomawr . ....... g'J Je f"*!!!,.#! I Franciszek Prądzynski co dzień nie dostarcza do miejscowej siewni 120—140 1 mleka wyso-Pięknie tu i malowniczo, klej jakości, corocznie sprze-gdyż dużo jezior, stawów, dane na aukcjach hodowlanych strumyków i leśnych pagór- 2—3 rasowe cielne jałówki, u ków, ale i ubogo, bo gleby pia zyskując po 20—21 tys. zł za soczyste, trudne do uprawy, sztukę. Ponadto specjalizuje We wsi Ciemno w powiecie się w produkcji bekonów posia bytowskim nikt nie narzeka da trzy hodowlane maciory, jednak na biedę. Wielu tu za sprzedając do dalszej produk wołanych rolnikówv którzy i z cji rasowe loszki i knurki, piaszczystych, pagórkowatych Średnio od maciory odchowu-pól potrafią uzyskiwać wysc- je rocznie 18 prosiąt... kie zbiory. W gospodarowaniu Franciszek Prądzynski posia w tej wsi niewątpliwie wie- da 15 ha własnej ziemi, ponad dzie prym Franciszek Prądzyń to dzierżawi 5 ha gruntów ski. Zbudował nowy dom, sto- PFZ. Z 20 ha — 12 stanowią dołę, zamierza przebudować grunty orne, 2 ha las, a resztę budynek inwentarski. W do- — 6 ha, łąki i pastwiska. Gle-mu dostatnio, w oborze prawie by V i VI klasy! Sztuka w ta 20 sztuk bydła, w chlewni peł kim gospodarstwie hodować no bekonów, a w garażu włas- prawie 20 sztuk bydła, w tym ny samochód warszawa... 7 krów dojnych ocaz liczne po Franciszek Prądzynski liczy głowie bekonów. Franciszek 39 lat, gospodarzy z żoną i 73- Prądzynski stwierdza, że decy -letnim ojcem. Gospodarzy duje umiejętna produkcja pasz, wzorowo. Przede wszystkim Dba o łąki. Z najlepszych wyspecjalizował się w hodowli skrawków nad jeziorem, dzię-bydła. I to jakiego bydła! O- ki odpowiedniej pielęgnacji i glądaliśmy książki kontroli u- nawożeniu zbiera po 70 q do~ żytkowości krów. A oto dane: brego sia^a z ha. Charaktery -krowa „Drabina" dała w ostat styczne, że przeznaczając pod nim roku 6394 kg mleka o za- upravrę zbóż 60 proc. gruntów wartości 3,21 proc. tłuszczu, ornych, paszy ma pod dostat „Bolesa I" •— 6*344 kg i 3.26 kiem, ńiekiedy nawet nadmiar proę. tłuszczu, „Bolęsa ij,? — siana i brukwi sprzedaje do 4338 kg. „Nowa" — 0543 kg, geesu. Obowiązkowo jednak ,?Sroka" i „Bplesa III" — po stosuje przedpiony, śródplony ponad 6 tys, kg i młoda „Ni- względnie poplony, stara się, ną XII" tylko w ciągu 3 mie- by możliwie każdy kawr^k si£cy Brawie 1500 Kg}. W lecie ziemi przeznaczony god rośli- INSPEKTORAT PGH w Sławnie bliski jest przekroczenia progu rentowności. W 1965/66 roku gospodarczym deficyt w skali Inspektoratu wyniósł prawie 10 min zł, w ostatnim, 1968/67 roku zmniejszył fcię do 2 min zł. Zdecydowana poprawa stanowi rezultat zwiększenia produkcji i obniżenia jej kosztów. Dwa lata temu spośród 24 pegeerów, wchodzących w skład Inspektoratu, było tylko 7 rentownych, w ostatnim roku liczba ta powiększyła się do 13. W 7 pegeerach deficyty byty raczej symboliczne, wahały się w granicach o i kilku do kilkudziesięciu tys. zł. Trudny problem stanowią tylko 4 gospodarstwa, mianowicie BQ#ENXCA, ŚWIERCZYNA, ŁASKI i CHOCIMINO, położone niemal po sąsiedzku, w okolicach Polanowa, w rejonie słabszych gleb. Próby umocnienia tych pegeerów w latach ubiegłych praktycznie nie dawały rezultatów. Dyrektorzy zmieniali się raz po raz, zawodziły próby realizacji planów niezbędnego uproszczenia produkcji. W ostatnim, 1966/67 roku gospodarczym łączny deficyt Bożenicy, Świcrczyny, Lasek i Chocimina wyniósł ponad 8 min zł. Gdyby te gospodarstwa zamknęły hilanre nawet zerem, dochód w skali Inspektoratu już w o-statnim roku przekroczyłby 10 min zł! — Problem rentowności w skali Inspektoratu — stwierdza ją I sekretarz KP PZPR w Sławnie, tow. Arendt i sekretarz KP, tow, Walicki — w zasadzie sprowadza się do tych 4 gospodarstw w rejonie Polanowa. Tam właśnie koncentrujemy największa uwagę. yyf SŁAWNIE zdecydowa-nc się na posunięcie, które jeszcze w wielu innych powia tach w naszym województwie uważano by za niebezpieczne ryzyko. Mianowicie do najsłab szych, najbardziej zaniedbanych gospodarstw skierowano na stanowiska dyrektorów mło dych inżynierów rolnictwa, któ rzy dopiero co ukończyli studia. W sławieńskich pegee rach zdecydowanie postawiono na młodą kadrę. Półtora roku temu w państwowych gospodarstwach powiatu pracowało 6 inżynierów, dziś na stanowiskach dyrektorów, zastępców dyrektorów i specjalistów (łącz nie z Kombinatem PGR Pień-kowo) pracuje 32. Wszyscy w wieku dwudziestu paru lat, większość zdobyła dyplomy in żynierów w W£>R w Szczecinie w latach 1964—1966. Odwiedziliśmy najsłabsze pe geery w rejonie Polanowa. Naj pierw Bożenicę. Tym tysiąc- hektarowym gospodarstwem od 15 lipca br. kieruje inż. mgr Edward Gmiński (studia wT WSR w Szczecinie ukończył w r. ub.) i jego zastępca — doświadczony praktyk (20 lat stażu w pegeerach!) Edward Szewczyk. Edward Gmiń ski nie był w najlepszym hu morze. Najpierw pokazał nam mandat, stwierdzający, że musi zapłacić 1000 zł kary, gdyż nie dopilnował zabezpieczenia przeciwpożarowego gospodarstwa... — Jeszcze nie zdążyłem ro zejrzeć się po pegeerze, jeszcze nie wypłacono mi pierwszej pensji, a już wlepiono ka rę — mówi z goryczą. Czy to kara na zachętę? Inż. mgr Gmiński objął gospodarstwo niezwykle zaniedbane. Po nad 1000 ha gleb V i VI klasy, zaperzonych, zaniedbanych, 520 sztuk bydła, 2,6 min zł de ficytu. Pastwiska wypaliła su sza. W połowie lata nie ma pa szy dla bydła! Ani krzty paszy na zimę! Park maszynowy w przysłowiowym proszku. Mało zdyscyplinowana, nieliczna za łoga. Rozbabrany remont kilku zabudowań. Pieniądze wypłacono, nie wiadomo kto ma dokończyć robotę. Trudna, napię ta sytuacja. Odnieśliśmy wra- nv pastewne, dał mu dwa zbio ry w ciągu roku. Tak np. sieje wykę ozimą, a po jej zbiorze sadzi brukiew, stosuje wsiewki seradeli w żyto, z traw łąkowych, z trzeciego pokosu seradeli i liści buraczanych sporządza na zimę kiszonki, które gromadzi w trzech wielkich betonowych si losach... Gospodarz pełną garścią czerpie fachową wiedzę z książek i czasopism rolniczych, bierze udział w szkoleniu, organizowanym przez miejscowe kółko rolnicze, koło hodowców bydła i koło prodrucen- Franciszek Prądzyńsk! wzorowy rolnik ze wsi Ciem-n aa / " tów trzody chlewnej. Nie żałuj?, pieniędzy na nawozy, wydatkując na ich kupno 12—13 tys. zł rocznie. Dzięki dobremu nawożeniu gleb Franciszek Prądzynski może pochwalić się zbiorami żyta w wysokości 22 ci z ha, owsa w wysokości 30 q z ha, ziemniaków 230—300 q z ha. Warto też dodać, że wzorowy rolnik kontraktuje zbożą, nie skarmia czystego ziarna inwentarzem, własne zboże wymier.ia na mieszanki pasz tre-ściw<\ch- —Pragnąłb3rm wiele zmienić w gospodarstwie — zwierzył się nsm Franciszek Prądzynski •— Samochód warszawę naj chętniej zamierałbym na traktu*. nr i c~30$. Samego mnie śmieszy, że do geesu by załatwić jakąś sprawę jeżdżę własnym samochodem a po to by zaorać hektar ziemi muszę przejść pieszo ponad 40 kilometrów za konnym płu giem! Kółkowe traktory nie sa w stanie wykonać w naszej wsi wszystkich zamówień. Koniecznie też muszę kupić elek tryczną dojarkę i pomyśleć o ?vł"veh masz*Tnf»eh, Mó re by ulżyły w pracy przy obsłudze inwentarza... Franciszek Prądzynski cieszy się szacunkiem wśród sąsia dów, wielu z nich chętnie korzysta z jego fachowej porady. Wieś z uznaniem przyjęła fakt odznaczenia Franciszka Prądzyń skiego na zjeździe przodu jących rolników honorową od 7n^ra w ro?woiii województwa koszalińskiego". .W żenie, że jeżeli Inspektorat PGR nie zdecyduje się działać szybko, inż. mgr Gmiński mo że się zniechęcić do pegeerów na długie lata.. Następnie Laski. Tu jui jasna sytuacja. Mgr inż. Ireneusz Włochyń (dyplom uzyskał w 1965 roku w wsr w Szczecinie) na ogół zwycięsko wybrnął z trudności. W Laskach pracuje drugi rok. Pomaga mu zastępca, doświadczony praktyk Marian Du dziński. W powiecie sławień-skim dąży się do tego, by do pomocy młodym inżynierom kierować doświadczonych prak tyków. Inż, Włochyń wprowa dził niezbędne uproszczenia w organizacji produkcji, skrupulatnie przestrzega opracowane go w tej dziedzinie planu. Re zultaty są widoczne. Rozwiązane zostało decydujące dla Lasek zagadnienie pasz. Zgromadzono znaczne zapasy na zi mę. Plony zbóż zapowiadają się w wysokości 17—18 q ź ha! Młody dyrektor pozyskał zaufanie załogi, dużej pomocy udziela mu miejscowa podsta wowa organizacja partyjna, której jest członkiem. Stwierdza, że w 1968/69 roku gospo darczym Laski powinny być rentowne. Q TANOWISKO dyrektora w pobliskim gospodar-stwie Świerczyna od 1 lu teęo br. objął mgr inż. Alfons Melka (ukończył WSR w Szczć cinie w r. ub.), na stanowisku zastępcy pomaga mu młodszy kolega ze studiów, mgr inż. Paweł Rystwej. W ub. roku deficyt w PGR Świerczyna wyniósł prawie 3 min zł. Mło dy dyrektor musiał zaczynać od podstaw, kupić pasze dla bydła, nasiona, sadzeniaki itd. Niezbędne wydatki zwrócą się już w bieżącym roku gospodar czym. Alfons Melka stwierdza, że deficyt zostanie zmniejszony o 2 min zł, a za dwa lata pegeer będzie rentowny. — Mam prawie rozwiązaną sytuację — rr.owi — moi poprzednicy podzielili p<"Ja na kilkadziesiąt kawałków,, os-iłowali na słabych glebach siąć rzepak, pszenicę, stale brakowało paszy. Ma-, my już dosyć paszy na zimę, stwarzamy większe kompleksy pól, by móc w pełni wykorzystać maszyny. Dotkliwą trudność stanowi brak pomieszczeń dla bydła. Od roku stoi nie dokończona bukaciąrnia. Obawiam s:ę, że z br3ku pomieszczeń bądę musiał sprzedać jałówki na zimę... Młody dyrektor radzi śobie e-nergicznie, z dużą pewnością siebie. Podkreśla dużą pomoc, której udziela mu tow. Kazimierz Krajewski, dyrektor PGR Ostrowiec, gdzie młody inżyn-er odbywał staż pracy. Gdy mam do rozwiązania jakiś trudny proolem — nv'nvi mgr inż. Melka — z mieis"-} jadę do Ostrowca... I ostatnie ze słabych gospodarstw — PGR, Chocimino. 1100 ha użytków rolnych, pola rozrzucone w promieniu kilku nastu km, słabe gleby, pagór kowate, trudne do uprawy po la, w ostatnim roku 1,8 min zł strat. Mgr inż. Marek Moryson (ukończył WSR w Poznaniu W 1962 r.) stwierdza, że pracuje w Chociminie 31. miesiąc i jest w gospodarstwie z kolei 31. dyrektorem. Gdy tu przybył, plony zbóż wynosiły 6 q z ha, w roku bieżącym kształ tuja się na poziomie 14 q z ha. Na każdym kroku ogromna po prawa, na ogół dobra współpraca z załogą, wprowadzono niezbedne uproszczenia w pro dukcji. Jednak trudności nie brakuje. Przede wszystkim brak ludzi do pracy, w ciągu roku zmieniło się kilku głównych księgowych. Na gwałt po trzebne są inwestycje, przede wszystkim nowe mieszkania. MŁODA kadra nie ma więc cieplarnianych warunków. Pracuje jednak z dużą energią, zapałem. Najważniejsze, że młodzi inżynierowie na ogół bez uprzedzeń i chętnie wprowadzają w orga nizacji produkcji niezbędne u-proszczenia, starają sie organi zować produkcje po nowemu, osiągają to, co nie udawało się ponrzednim dyrektorm, z reguły przyzwyczajonym do trat dycyjnych sposobów gospodaro wania. Stawka na młodvch w powiecie sławieńskim niewątpliwie brzemienna będzie w jak najlepsze skutki, doświad czenia powiatu zaczynają jasno wskazywać, że młodym, jeżeli sie tylko udzieli im odpowiedniej pomocy, śmiało moż na powierzać najtrudniejsze od cinki pracy! J. LESIAK Str. I GŁOS Nr 191 (4609) i Jerzy Mańkowski mieszka w Piastowie k. Warszawy. Przez trzy lata budował w swoim ogródku jacht peł nomorski. Na Wybrzeże przetransportował go samochodem ze specjalną przyczepą, zakotwiczył w gdańskiej Stoczni Jachtowej i rozpoczął przygotoioania do rejsu po Bałtyku. Jacht, naz wany „Rairewa" m.a 27 metrów kwadratowych żagla oraz silnik pomocniczy. Jerzy Mańkowski — kapitan jachtóio morskich — żeglar stwo uprawia od wielu lat. Jeśli rejs bałtycki wypadnie pomyślnie, ma zawdar wypłynąć w rejon Morza Czerwonego. Na zdjęciu: jacht „Rairewa CAF — Uklejewski Lato - czas urlopów Okres urlopowy w pełni. Wśród napływających do ga-* zety pytań wiele dotyczy właś nie uprawnień urlopowych pracowników. Np. Stanisława S. z Darłowa pragnie wiedzieć, czy pra cownik, korzystający z 30 dni urlopu, w ciągu którego przy padło aż 5 niedziel, ma prawo do dodatkowego jednego dnia urlopu. „Kierownictwo twierdzi, że takiej ustawy nie ma, — pisze Czytelniczka — a ja wiem, że w innych zakładach pracy dodano pracownikom wykorzystania jeden dzień za piątą niedzielę ni en wynikać w czasie lipcowego urlopu' Istotnie, w tym roku tak się złożyło, że tak „urlopowy" miesiąc, jak lipiec liczył sobie więcej, niż 4 niedziele. Sytuacja powtórzy się zresztą w październiku i grudniu, kiedy to również wypadnie po 5 niedziel w miesiącu. Tymczasem zasadą jest, że niedziel w cią gu miesięcznego urlopu nie powinno być ani mniej, ani więcej niż 4. Nawet, jeśli na życzenie pracownika urlop udzielany jest w częściach — dni urlopu powinny być tak ustalone, by w łącznym trzy- wego urlopowego okresu wypadły 4 dni niedzielne. Frzy okazji warto przypomnieć inne elementarne zasady, dotyczące udzielania i wykorzystywania urlopów. Np. tę, że urlop powinien być udzielany na bieżąco — to ma czy że zakład pracy zobowiązany jest udzielać urlopu w tym roku kalendarzowym, za który on pracownikowi przysługuje. Przesuwanie urlopow na rok następny dopuszczalne jest jedynie wyjątkowo. Czas urlopu powi-planu urlopów opracowanego przez kierownictwo zakładu pracy i u-względniającego w takim zakresie, jak to jest możliwe — wnioski pracowników. Niedopuszczalne jest udzielanie pracownikom urlopów w marcu i listopadzie, chyba że sam pracownik życzy sobie otrzymać urlop w tych miesiącach. Ponieważ celem urlopu jest stworzenie pracownikowi jak Natomiast choroba pracownika, trwająca ponad 3 dni, powoduje przerwanie urlopu. Nie wykorzystanej z powodu choroby części urlopu należy pracownikowi udzielić w późniejszym terminie. Sporo wątpliwości wśród Czytelników - budzi też kwe stia wykorzystywania urlopu w okresie wypowiedzenia. Jak wiadomo — pracownik, który sam wypowiada umowę o pracę, traci urlop bieżący za ten rok, w którym następuje rozwiązanie tej umowy, Podobnie jest w razie dyscyplinarnego zwolnienia pracownika. Natomiast zachowują uprawnienia urlopowe pracownicy, którym zakład wypowiada pracę w tryoie ustawowym. Wówczas n.aczej kształ tują się obowiązki zakładu wobec pracowników fizycznych, a inaczej umysłowych; Robotnikowi, za nie wykorzystany przed wypowiedzeniem urlop — przysługuje ekwiwalent pieniężny, ponie- dziestodniowym okresie przy- być wykorzystywany w ca- najpełniejszych możliwości waż nie wolno udzielać mu wTypoczynku i regeneracji sił urlopu w krótkim okresie do dalszej pracy — obowiązu- wypowiedzenia. Natomiast je zasada, że urlop powinien padły dokładnie 4 niedziele. Jak należy więc postępować, jeśli jakiś miesiąc liczy więcej dni niedzielnych? Czy — jak sugeruje Czytelniczka — dodawać jeden dzień do 30 dni urlopu? Nie — odrzucając takie rozwiązanie zakład pracy Czytelniczki ma rację — istotnie brak podstaw, by przedłu żać pracownikowi urlop. Jest jednak inny prosty sposób: tak ustalać początek i zakończenie urlopu, by w ciągu o SFORMUJEMY m NAPRAWA APARATÓW FOTOGRAFICZNYCH W. J. — po w. Sławno: Pro szę o podanie adresu zakładu naprawiającego aparaty fotograficzne. Warsztat „Fotooptyki" zajmujący się naprawą aparatów fotograficznych mieści się w Bydgoszczy, przy ul. 1 Maja 53. W okresie gwarancyjnym u-szkodzony aparat należy od- 1936 r) oraz zarządzenie Min. Finansów z 7 IX 66 (tamże) po lecające usprawnienie obsługi pieniężnej ludności m. in. przez przyjmowanie w PKO oraz placówkach pocztowych wpłat na rzecz przedsiębiorstw komunalnych za usługi i świad czenia o charakterze powszech nym, jak światło, gaz, telefon, czynsze, itp. Sposób i zasady dokonywania tych rozliczeń przez PKO dać w sklepie, w którym został określa szczegółowo instrukcja kupiony — lub w najbliższym PKO nr 3-B/I, wydana w o-sklepie Fotooptyki miejsca za parciu o cytowane wyżej za- mieszkania właściciela aparatu. Opłaca się wówczas koszty przesyłki w wysokości 36 złotych. Za pośrednictwem sklepów „Foto-optyki* można również przesyłać do warsztatu napra rządzenia. Pkt. 2 tej instrukcji wymienia wszystkie rodzą je wpłat pieniężnych ludności, od których PKO nie pobiera opłat. Są to: opłaty telefonicz ne, spłaty kredytów ORS, zaliczki opłaty za e'az i ener- łości. Dzielony na krótkie, kilkudniowe okresy, nie spełniłby swej właściwej roli. Toteż jedynie na wniosek pracownika, uzasadniony ważnymi przyczynami, można udzielać urlopu w niepełnym wymiarze. Z raz przyznanego urlopu zakład nie powinien też pracownika odwoływać. zaś zaistnieje jakaś kowa sytuacja,w której trzeba wezwać np. z wczasów kogoś bardzo potrzebnego w zakładzie — pracodawca powinien zwrócić mu koszty podróży do miejsca urlopowego pobytu i z powrotem oraz ewentualny wszystkim zwrot nie wykorzystanych opłat za pobyt w domu wczasowym. pracownikowi "umysłowemu w trakcie 3 miesięcy wypowiedzenia należy udzielić jednomiesięcznego urlopu. Podobnie postępuje się W przypadku, jeśli robotnik — w pegeerach np. — korzysta z trzymiesięcznego okresu wypowie dzenia. Nie dotyczy to jednak urlopów zaległych, za które należy pracownikowi umysłowemu (czy robotnikowi np, Jeżeli pegeeru) wypłacić ekwiwalent, wyjąt- Oczywiście, tych kilkadziesiąt wierszy nie wyczerpuje szerokiego zagadnienia „jak należy udzielać urlopów pracownikom" i służyć ma jedynie przypomnieniu spraw — miejmy nadzieję — znanych zainteresowanym. (Zeta) MIĘDZYPOWIATOWE PRZEDSIĘBIORSTWO USŁUG PRZEMYSŁU TERENOWEGO W SŁUPSKU, UL. DOMINIKAŃSKA 11 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót budowlanych, w ramach remontu kapitalnego budynku, w Bytowie, przy ul. Zielonej 10. Termin zakończenia robót ustala się na dzień 31 X 1967 r. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać w terminie do dnia 15 VIII 1967 r. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 16 VIII 1967 r. o godz. 10, w Dziale Głównego Mechanika MPUPT w Słupsku; W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-24Ó7 DYREKCJA PAŃSTWOWEGO GOSPODARSTWA OGRODNICZEGO W SŁUPSKU, UL. WIATRACZNA 3 ogłasza PRZETARG na dzierżawę 2 ha sadu. Przetarg odbędzie się w biurze gospodarstwa w dniu 15 sierpnia 1967 r. o godz. 10. W przetargu mogą brać udział jednastki uspołecznione oraz osoby prywatne. K-2410-0 wczego wszelkie typy apara- elektryczną, składki na tów fotograficznych nie oosla dających gwarancji. Koszty przesyłki oraz — w tym przy padku — koszty naprawy a-paratu ponosi właściciel. Warsztat naprawczy „Fotooptyki" w Bydgoszczy przyjmuje do naprawy aparaty fotograficzne z województw: byd goskie^o., szczecińskiego i koszalińskiego. (ml) rzecz PZU z tytułu ubezpieczenia komunikacyjnego, rozliczenia, dokonywane przy użyciu blankietu nadawczego, na którym jest nadruk „opła tę pobierze PKO" — oraz wszelkie opłaty regulowane w formie bezgotówkowego od pisu z książeczki oszczędnościowej PKO płatnika należno ści. Ponieważ to wyczerpujące wyliczenie nie wymienia wśród zwolnionych od opłaty kosztów manipulacyjnych wpłat z tytułu czynszu — PKO pobiera swoją należność od kładu zajmującego się sprze wpłacającego czynsz lokatora, dążą peruk. Czy słusznie administracje budynków stanowią pod tym kupić jedy- względem wyjątek — w po-komisowych, równaniu z ORS, pocztą, ga-prywatnych, ZGUBIONO dokumenty i bilet miesięczny PKS na nazwisko Ryszard Krupa. Gp-2493 GDZIE KUPIĆ PERUKĘ? J. J. — pow. Koszalin: Proszę o podanie adresu za- Perukę można nie w sklepach lub w sklepach handlujących towarami zagr nicznymi. ml. z ORS, zownią itp. to już inna sprawa — być może warta dyskusji. . (b) KOSZTY OPŁATY CZYNSZU W PKO P. K. — Słupsk: W związ ku z wprowadzeniem książeczek opłat czynszu mieszkaniowego za pośrednictwem PKO proszę o wyjaśnienie, jakim zarządzeniem sprawa ta jest uregulowana i kto powinien ponosić koszt usług PKO: administracje budynków mieszkalnych, w których interesie wpłaty są dokonywane, czy — jak to jest w praktyce Możliwości regulowania należności czynszowych za pośre dnictwem urzędów pocztowych i PKO stworzyło zarządzenie 1^re" R. M nr 57 7 5 IX 66 r. (M. P. nr 49 poz. 240 z Pracownicy Okręgu FWP obrońcami przyrody * (INF. WŁ.) Niedawno powołano koło Li gi Ochrony Przyrody w Zarżą dzie Okręgu FWP w Mielnie. Pracownicy Funduszu Wczasów Pracowniczych, którzy na co dzień mają do czynienia z wczasowiczami przybyfymi z całej Polski — mogą podjąć szczególnie skuteczną kampanię propagującą ochronę przyrody, zapoznającą równocześnie z walorami przyrodniczymi Ziemi Koszalińskiej. Życzymy Dowodzenia! tmrt) UNIEWAŻNA się zagubioną pieczątkę o treści: Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Wiekowie, Dział Obrotu Rolnego. Gp-2401 MIEJSKI Zarząd Budynków Mieszkalnych w Słupsku unieważnia zaświadczenie rejestracji powielacza nr C-V-31/S7 z dnia 9 września 1954 r., wydanego przez Wojewódzki Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk w Słupsku K-2416 SPRZEDAM tapczan, amerykankę, duży zegar, fotele, biblioteczkę. Słupsk, telefon 34-38. Gp-2497 ZA prowadzenie domu, dam utrzymanie. Sidor, Wojęcin, powiat Koszalin. Gp-2506 WDOWA po kapitanie poprowadzi dom jednej osobie starszej. Ciężkie prace wykluczone. Oferty: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-2507 GOSPODARSTWO 5 ha, zabudowania i kurnik 280 m kw. koło Koluszek — sprzedam. Wiadomość: Prusaczyk, Łódź, al. Róż 14, telefon 554-20. K-146/B SPRZEDAM gospodarstwo rolne 8 ha. Franciszek Szymaniak — Świeszyno, kolonia Włoki, pow. Koszalin Gp-2499 SKODĘ 1101 oraz WFM sprzedam. Koszalin, Dzierżyńskiego 33/1, telefon 26-95. Gp-2500 GOSPODARSTWO 4 ha, nowy dom — wolny, zabudowania, 5 km od Kościerzyny — sprzedam. Kościerzyna, Partyzantów 6, Skrzyp-ko\vski. G-2479 SPRZEDAJĘ nutrie szafiry z powodu likwidacji. Słupsk, Portowa 2/8. Stanisława Simoniuk. Gp-2495 PRZYJMĘ pomoc względnie oddam dziecko do godz. 15. Kosza lin, ul. Kniewsfciego 20/12. Gp-2508 PRZYJMĘ pana na pokój dwuosobowy. Koszalin, Piastowska 3/1. GP-25I0 POKOJU w centrum Koszalina poszukuje — Płockie Przedsiębiorstwo Robót Mostowych, ul. Zwycięstwa 110, telefon 61-55. Gp-2511-O ZAMIENIĘ pokój z kuchnią kwaterunkowe w Zamościu, woj. Lub-l*i, na dwa pokoje z kuchnią łub jeden w Słupsku. Wiadomość: Słupsk, Chocimska 2/1. Gp-2501 ZAMIENIĘ pokój, kuchnię (w nowym budownictwie) w centrum Koszalina, teł. 41-31, na dwa pokoje w nowym budownictwie w Koszalinie lub Kołobrzegu. Gp-2502 SPRZEDAM pilnie dzinny. Józef Leeg szubska, Podgórna dom jednoro-Dębnica Ka-3. Gp-2494 SPRZEDAM 10 ha ziemi, 50 km od Warszawy. Zgłoszenia: K. Kuczyńska, Warszawa, Narbutta 8/2b Gp-249a DWA małe pokoje, kuchnia — Koszalin, Lutyków 14/5, zamienię na trzy małe albo dwa duże z kuchnią w śródmieściu. Oglądać po godz. 16. Gp-2503 MIEJSCA W SZKOLE LEŚNEJ OKRĘGOWY ZARZAD LASÓW PAŃSTWOWYCH W SZCZECINKU PRZYJMUJE ZAPISY do 2- lub 3-letn'ej ZASADNICZEJ SZKOŁY ZAWODOWEJ LEŚNEJ w ORLU, pow. Wałcz, na rok szk. 1967/68, SPECJALNOŚĆ LEŚNIK (WYŁĄCZNIE CHŁOPCOW). WARUNKI PRZYJĘCIA: wiek 15—17 lat, ukończenie szkoły podstawowej 8-klasowej na 2-letnią szkołę, lub 7-klasowej na 3-letnią szkołę. Kandydaci mogą SKŁADAĆ DOKUMENTY do Wydziału Kadr OZLP w Szczecinku, ul. Kościuszki 22, do dnia 23 SIERPNIA 1967 R; podanie, świadectwo ukończenia szkoły podstawowej 7- lub 8-klasowej, zobowiązanie rodziców do pokrycia różnicy kosztów wyżywienia. EGZAMINÓW WSTĘPNYCH NIE MA. Uczniowie otrzymują: — wynagrodzenie miesięczne 150—300 zł, — możliwość otrzymania ponadto bezzwrotnego zą?3-ku pieniężnego, — bezpłatne zakwaterowanie w internacie, — bezpłatną odzież ochronną. Po ukończeniu szkoły absolwent posiada pierwszeństwo przyjęcia do II klasy Technikum Leśnego bez egzaminu, względnie otrzymuje pracę na stanowisku wykwalifikowanego pracownika 'gajowego lub inną. K-2415-0 i 1 \ \ y WIELOBRANŻOWA SPÓŁDZIELNIA INWALIDÓW W SŁUPSKU, UL. JARACZA 28 ogłasza ZAPISY DO SZKOŁY ZAWODOWEJ BRANŻY DZIEWIARSKIEJ. dla absolwentów szkoły specjalnej stopnia podstawowego « ZAPISY PRZYJMUJE Inspektorat Oświaty w Słupsku DO DNIA 15 VIII 1967 R. K-2406-0 ZAMIENIĘ kawalerkę, nowe bu downićtwo w Słupsku, na pokój z kuchnią lub kawalerkę w Koszalinie. Oferty: Biuro Ogłoszeń Koszalin. Gp-2504 AUTA: skoda 14 B, wołga, zastawa, moskwicz i inne — oferuje Pośrednictwo przy Kupnie, Sprzedaży Samochodów. Ireneusz Opor-ski, Słupsk, Wojska Polskiego 2/4, tel. 40-37, po godz. 18. Oczekuję zgłoszeń samochodów, przeznaczonych do sprzedaży, £xp~25Ug MIESZKANIE kwaterunkowe, jeden pokój z kuchnią w Szczecinie zamienię na podobne lub 2 pokoje w Słupsku. Słupsk, Mickiewicza 7, warsztat w podwórzu, od godz. 8 do 17. Gp-2505 DOMEK w Koszalinie, całkowicie spłacony: 3 pokoje, kuchnia, łazienka, c. o., ogród, garaż, zamienię na domek w innej dzielnicy; różnicę wartości dopłacę. Kowalski. K.oszaUxu Hibnera 100. £P-2fW BIURO ZBYTU DREWNA W SZCZECINKU powiadamia, że w związku z przeprowadzoną inwentaryzacją roczną £ BĘDZIE ZAMKNIĘTY SKŁAD HANDLOWY W SZCZECINKU. PRZY UL. KRAIŃSKIEJ NR 2 OD DNIA 15 DO 31 SIERPNIA 1967 R. W czasie inwentaryzacji skład handlowy nie będzie prowadził sprzedaży. K-2405 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W KOSZALINIE, UL. MIESZKA I NR 32 zatrudni od dnia 1 września bi., w organizowanej pracowni projektowej, następujących pracowników: STARSZEGO PROJEKTANTA KONSTRUKTORA I ARCHITEKTA z uprawnieniami do projektowania oraz KALKULATORA i KREŚLARZY. System płac obowiązujący w biurach projektów. Warunki pra-cy i płacy do uzgodnienia na miejscu. K-2409-0 GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W RĄBINIE, pow. Świdwin zatrudni natychmiast PRACOWNIKÓW FIZYCZNYCH do prac załadunkowych I wyładunkowych. w ekipie transportowej. Wynagrodzenie wg obowiązujących stawek w akordzie. K-2411 GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W RĄBINIE, pow. Świdwin zatrudni natychmiast KIEROWNIKA ZAKŁADU SPRZĘTU USŁUGOWEGO NAPRAWY SPRZĘTU RADIOTELEWIZYJNEGO. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. K-2412 ZAKŁADY PŁYT WIÓROWYCH W SZCZECINKU zatrudnią natychmiast 3 ELEKTROMONTERÓW. Warunki płacy do uzgodnienia w Dziale Kadr. Mieszkań nie zapewniamy. K-2413-0 PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE W TRZEBIENIU, pow. Koszalin, p-ta Drzewiany zatrudni natychmiast STELMACHA. Mieszkanie rodzinne zapewnione. Wynagrodzenie wg UZP dla państwowych przedsiębiorstw rolnych. Działka ziemniaków zasadzona. Przyjmuje się tylko zgłoszenia osobiste-_____K-2414 SPÓŁDZIELNIA INWALIDÓW W SŁAWNIE zatrudni ME-CHANIKA MASZYN SZYJĄCYCH. Wymagane udokumen-towane wykształcenie zawodowe oraz staż pracy. K-2408 ZARZĄD SPÓŁDZIELNI PRACY KRAWIECKO-KONFEK-CYJNEJ „SŁUPIANKA" W SŁUPSKU, UL. WOJSKA POLSKIEGO NR 46a, zatrudni od dnia 1 września br. EKONOMISTĘ — PLANISTĘ, ze średnim wykształceniem ekonomicznym i co najmniej 5-letnią praktyką w przedsiębior-Łh^rzemysłowych.oraz w Arminie natychmiastowym MECHANIKA, ze specjalnością maszyn szwalniczych. ______ K-2388-0 WARSZAWSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA LĄDOWO I WODNO-INŻYNIERYJNEGO „HYDROBUDOWA 6" WARSZAWA, UL. SKOCZYLASA 4, KIEROWNICTWO BUDOWY NR 3 W ŻYDOWIE, tel. Żydowo 91 lub 22 zatrudni natychmiast inżynierów i techników na stanowisko KIEROWNIKA OBIEKTU, MAJSTRÓW ROBÓT ™S2lNYCH' budowlANYCH I MELIORACYJNYCH, CIEKLI, ZBROJARZY, BETONIARZY. Po zakończeniu pracy na budowie Żydowo istnieje możliwość wyjazdu do pracy w NRD; Hotel i stołówka zapewnione. Warunki płacy i pracy clo omówienia. Zgłoszenia kierować pod adresem budowy lub telefonicznie tel. Żydowo 91 lub 22. K-2362-0 INSPEKTORATY POWIATOWE PZU na terenie wojewódz twa koszalińskiego zatrudnią natychmiast rencistów za wy- w charakterze AJENTÓW J YCZENIOWY'CH. Miesięczna wysokość zarobków do 1000 zj. nie powoduje zawieszenia praw do renty. Bliższych informacji o warunkach PXa££i £>ła££ vU$zielają inspektoraty RWiat&we ESŁ/ --- K-2396-o iGŁOS Nr 191 (4609) i Str. 7 Nowy rok szkolny za pasem Podręczniki jak... świeże bulki sza dla dzieci i młodziezy z miasta, druga z powiatu — syasissssr —»•£, fJS&S. '°Bl SŁS'SX%3^S; V10"* r PMy.hP„ut,ow,ora.a'^k!S -I.S^piSwSgo") ss dy i języka rosyjskiego. Taio- si metks. Tornistry tekturowe dv nade?dSaVeTeffn W^ne*,e *tóre w większości nie domy ay nadejdą.' Tego, niestety, kają sie, gdyż maia 71p nca księgarnie me wiedzą. Radzi- dzone zamki - wyprodukowa my zainteresowanym uczniom ła Zgorzelecka Wytwórnia Wa co kilka dni zachodzić do księ liz w Zgorzelcu. Na dziesiec 5Ss bil™ « nabycia jeszcze do ze wytwórnia tamtejsza przv- •,,u" * p^w™iSk?;/,X7" Ą MXSS£S$Ż stwiercMliśmy _ S2ed I m>o Sto' i!'tof','"8"' *? .** g° dzież z te.wi.lu Dodam, je- zwrcz,mJmy P.pfet^™jLt"jl dynie ze ta księgarnia posia- ko znikomą'część można sprze da jeszcze w wolnej sprzeda- dać na rachunek Tymczasem zy pomoce naukowe dla klas zgłas^aia sie s-r^ońir^ i ? Pierwszych, (z wyjątkiem ele- nie którym n , KaT'takkfy \SSt al6na ta" waź be* rachunku Wydaje^ lony), a także słowniki orto- że Wydział Przemysłu r Won graficzne no i podobnie jak,.Ra dlu Prez MRN +« jaw&ss sssSjs Peesesowski sklep „Jaś i Małgosia" oddany został nie dawno do użyt ku po generalnym remoncie i adaptacji. Trzeba więc coś kupić synowi... Fot, J. Piątkowski (o) Lato pracujących ludzi O nieświętojańskizn chlebie Proponujemy mały test - mąki p3zennej i dwóch gatun ków żytniej - mówi k"e nić kilka skojarzeń, ze słowa równik piekarni nr 1 przv ul mi. piekarnia, piekarz. Naj- Drewnianej 11 — prawdopodobniej będą to: Walkusz. — wygniatanie ciasta w o-gromnych dzieżach, Władysław gromnycn aziezacn, noszenie l^do "lT toi dcWelfaWNl°S1-°d Z'Swm&£'mow"n,e bo- a> r?piek«"" i s - ludzie imiąćzeni od stóp dztofp?z°.'z kSu'6",""16"-do złów r? J Pizez konsumenta poszu — swoździe sznurki ; f„„- kl™any- Oprócz tego z naszej ,. gwozazie sznurki i inne piekarni pochodzi chleb D-aqv; roznosci znajdywane w pieczy grahama, pszennÓ^azowy czy Rzeczywistość jest całkiem i^innT^' mi°doWy' mleczny odmienna. W piekarni pracują poza piekarzami mechaniczne podnośniki, przenoszące worki mąki z górnych maga zynów, maszyny podnoszące jak piórko dzieże z ciastem, które wlewają do swego wnętrza, a wyrzucają już wy porcjowane ciasto, mechaniczne sita do przesiewania mąki. Su rowe jeszcze bochenki chleba poukładane w równych odst"i pach wjeżdżają do pieca na sporej platformie. Piekarze, szczególnie, ci, którzy pełnią funkcje piecowych są nie tyle umączeni, co... spoceni. Przy piecach chlebowych zawsze jest gorąco, a w czasie tegoro cznego, tropikalnego lipca nie wiele pomagała wentylacja, wo da sodowa czy rezygnacja z górnych części garderoby. NIE Z KAŻDEJ MĄKI BĘDZIE CHLEB... — W naszej piekarni używTa się głównie dwóch gatunków (pleva) ~Wm SJFI3»S#f Powiat nadal przoduje Minęło już siedem pełnych czą o tym wpływy w ubieg- miesięcy zbiórki na Społeczny łym miesiącu. Najwięcej, bo Fundusz Budowy Szkół i Inter ponad 5 tysięcy złotych zebra natów. Przed nami leżą trzy no w gromadzie Duninowo, po sprawozdania: wyniki zbiórki tem we wsiach gromady Strze w powiecie, wśród rolników linko — prawie 4 tys. zł. Nie i w mieście. Cóż z nich wyni- zmarnował też lipca aktyw gro ka? Przede wszystkim to, że mad Damnica i Gardna Wiel- powiat — wyłączając rolników ka. Damnicki zebrał ponad 3 — w dalszym ciągu nie daje tyis. zł a z Gardny prawie 2,5 się miastu i zebrał już ponad tys. zł. 76 proc. zaplanowanej w tym A jak przebiega zbiórka w roku kwoty na SFBSil. Miasto pozostałych gromada-ch? Prze- bowicm posiada prawie 68 de wszystkim były takie, kt<3 proc. wykonania rocznych zało re w rubryce „wpłaty w lip-r żeń zbiórki. A więc brawa dla cu" mają pauzę. Trzeba je wy powiatu z małym ale. Chodzi mienić, aby tym samym za- o to, że rolnicy powiatu słup wstydzić tamtejszy aktyw. O- skiego, niestety, nie wpłacają to one: Słupsk — wykonanie zadeklarowanych kwot tak su- rocznego planu zaledwie w 16,1 miennie i systematycznie jak proc., Stowięelno — 28,7 proc., czynią to inne zawody i dzia- Kruszyna — 33 proc., Wrzeście ły. Dotychczas bowiem, mimo — 34,1 proc. i Potęgowo — 44 iż minął przecież półmetek proc. Proponujemy aktywowi zbiórki — rolnicy powiatu słup tych gromad, aby nawiązał skiego nie wrpłacili jeszcze po kontakt z przodownikami ta- łowy kwoty przewidzianej w beli i dowiedział się jakimi me tj^rn roku. todami' prowadzi zbiórkę. Nie Jedyny wyjątek stanowią należy zrobić nic innego, jak mieszkańcy gromady Ustka i tylko skorzystać z doświad- Bruskowo Wielkie, którzy cjzen. Szczególnego' zairitereso- świadczenia na SFBSil świad- wania wymagają gromady czą w tym roku bardzo su- Słupsk i Łupawa. Mimo okre- miennie i wpłacili już całą za su urlotsoweso Powiatowy Ko deklarowaną stawkę. Pochwa- mit et SFBSil zainteresuje się lić trzeba również rolników i chyba żywiej sytuacją zbiórki aktyw gromad Objazda — 72 w tych gromadach. Czekamy proc., Główczyce — 69,2 proc., Duninowo — 66,2 proc., Strze linko — 55,3 proc. i Smołdzino — prawie 55 proc. wykonania rocznych założeń zbiórki na budowę szkół i internatów. Aktywowi tych gromad należą się słowa pochwały przede wszystkim za systematyczne zajmowanie się zbiórką. Świad Bezmyślność czy złośliwość? Prawdziwy problem stanowią znaki geodezyjne zakładane na wyznaczonych przez władze miernicze brzegach dróg. Z reguły nie są one respektowane. Tymczasem woranie się w drogę jest świadomym naruszeniem państwowej własności, co samo przez się jest wykroczeniem. Wykroczę nie to pociąga za sobą następ ne uszkadzanie lub usuwanie znaków geodezyjnych. Artykuł 16 dekretu z 13 VI 1956 r. 0 państwowej służbie geodezyj nej i kartograficznej stanowi: „Kto (...) usuwa lub uszkadza znaki punktów geodezyjnych, podlega karze aresztu do 6 miesięcy lub grzywny do 3.000 zł". Sankcja surowa, a tymczasem na brzegach wielu dróg leżą sobie pokotem bezużyteczne znaki geodezyjne. Znaki mające służyć dobru publicznemu. Każdy taki bezmyślnie lub złośliwie usunięty znak jest powodem (oskarży cielem) w procesie sądowym. Procesów nie będzie. Służba geodezyjna ma wiele pilniejszych i ważniejszych zadań, m. in. stawianie nowych znaków na nowo wyznaczonych pasach drogowych. Dlatego w imieniu obu służb — drogowej i geodezyjnej apeluję do rolników: nic naruszajcie wyznaczonych brzegów dróg, nie usuwajcie znaków geodezyjnych! Drogi 1 znaki służą dobru ogólnemu, a więc także Waszemu. (maso) OOGPZIE*KIEDY ! Usteckie MPGK stara się utrzymywać miasto we wzorowym porządku. Łatwiej jednak isprzątać peryferyjne ulice, bo w śródmieściu, choćbyś szczoteczką do zębów pucował jezdnię — i tak będzie bałagan przez te rozgrzebane chodniki, Fot. J. Piątkowski Myślę - więc piszę Panie Redaktorze! do Pana o dość nie- jeździe z urlopu. Bo przyzwy-zwykłej porze. Głęboka noc czaiłem się sypiać w ciszy. No, przechodzi właśnie w szary a mieszkając przy ul. Konop-brzask. Nawet radiowy pro- nickiej, trzeba sobie ruz na g< am nocny juz się skończył, zawsze wybić z głowy takie Nie jestem rannym ptaszkiem śmieszne nawyki. Wszystko za z wyboru kładłem się spać czyna się już około godziny 23, raczej zmęczony po kilku o- kiedy właśnie przeciętnego statnich nocach. człowieka pracy zaczyna ogar W ogóle to, Panie Redakto- niać senność. W robotników rze, zawinił urlop. Proszę nie wtedy wstępuje nowy duch. Z myśleć, że jakąkolwiek winę zapałem rzucają się w poszu-ponoszą pracowici robotnicy z kiwaniu zajęcia, zwalając po „Mechanika" (róg ul. Konop- drodze kupy żelastwa. Tak się nickiej i 22 Lipca), choć właś- składa, że wynajdują sobie w nie tak twierdzi moja żona. końcu najgłośniejsze z możli-Moja bezsenność zaczęła się wych zajęć. Dźwięczny ton mło zaraz pierwszej nocy po przy tów walących o blachę niesie hen, daleko... W każdym razie jest wnbornie słyszalny w moim pokoju — nawet pod kołdrą. Próbowałem zastosoioać metodę telefonów. Dzwoniłem, mianowicie do portierni błaga jąc o chwilę ciszy. A że Polacy, to naród przekorny i dowcipny, robotnicy nucąc „Nasza jest noc..." kuli jeszcze zawzię dej. Przewiduję Pana następną radę i śpieszę z odpowiedzią: nie, Panie Redaktorze, wata w uszach nie pom.aga — przekonałem się dzisiejszej no cy. Zauważam już u siebie niepokojące objawy. Po jakim o-kresie bezsenności następują halucynacje? Proszę o szybką odpowiedź, bo może być za późno. JACEK KURZAWĄ na wiadomość w tej sprawie. __(o)_ Mieszkanka Ustki przebywająca w Krzemienicy: Listu nie wykorzystamy nie tylko dlatego, że jest nie podpisany, ale również z tej prostej przyczyny, że nie ma w nim nic konkretnego. Traktujemy go jako zapowiedź korespondencji, rzecz prosta nie anonimowej. Czy wiecie, że ...w powiecie słupskim notujemy duży rozwój przemysłu. Zakładem o znaczeniu ogólnokrajowym jest na pewno Stocz nia w Ustce. Obecnie rozbudo wuje się ona. Jej wizytówką produkcyjną są eksportowane do wielu krajów łodzie i kutry z tworzyw sztucznych. Roz budowuje swój potencjał tech niczno-produkcyjny Przedsiębiorstwo Połowów i Usług Rybackich „Korab"} legitymujące się najlepszymi osiągnięciami na Wybrzeżu. Wdarzenia j PP7ypAPKI © I ZNÓW kroniki milicyjne i Pogotowia Ratunkowego zanotowały kilka wypadków na drogach i ulicach. Na ul. Nadmorskiej motocykl WFM, prowadzony przez Ludwika M., wpadł w poślizg na zanieczyszczonej jezdni i wywrócił się. Motocyklista doznał ogólnych potłuczeń i obrażeń ciała i przewieziony został do szpitala. 0 we wsi chocmihowko 34-letni Tadeusz B. spadł z motocykla i skierowano go do szpi-tala. Wypadek spowodował sam poszkodowany, gdyż podczas jazdy zahaczył nogą o ziemię. 9 U ZBIEGU ulic Zawadzkiego 1 Mostnika kierowca syreny Bogdan G. wymuszając pierwszeństwo przejazdu spowodował zderzenie z motocyklem. Ofiar w ludziach nie było, ale naprawa pojazdów będzie kosztowała około 2 tys. zł. • JADĄCY motocyklem przez Swołowo Franciszek i Anna S. ulegli wypadkowi. Motocykl wywrócił się i Anna S. doznała m. in. urazu brzucha. Franciszkowi S. nie stało się nic groźnego. a WE WSI DOMARADZ Maria G. uderzona została przez męża młotkiem w czoło. W ambulatorium Pogotowia Ratunkowego założono jej opatrunek. , 10 CZWARTEK Wawrzyńca ^TELEFONY 97 — MO. 98 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkom*, TAXI 51-37 — ul. Grodzka. 39-09 — ul. Starzyńskiego. 38-24 — plac Dworcowy. fpirzuiiY Dyżuruje apteka nr 31 przy ut Wojska Polskiego 9, teL 28-93. MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. MUZEUM SKANSENOWSKIE W KLUKACH — czynne od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — Wystawa grafiki Stefana Morawskiego i fotowystaw-ka „EXPO-67" Tadeusza Baruc- kiego. SALE EKSPOZYCYJNE W USTCE, ul. Marynarki Polskiej 10 — Wystawa grafiki marynistycznej. ÓFc Y R K CYRK — plac koło Gazowni • ;odz. 19.15. |—EKL INO MILENIUM — Lebiediew contra L(!biediew (radz., od lat 16) — pan. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Z piekła do Teksasu (USA, od lat 14) — panoram. Seanse o godz. 16.15, 18.30 i 20.45. GWARDIA — Pieczone gołąbki (polski, od lat 11). Seanse o godz. 17.30 i 20. USTKA DELFIN — Wózek dla wnuka (franc., od lat 16) — panoram. Seanse o godz. 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Śmierć Belli (francuski, od lat 16). Seans o godz. 20.30. tTWAGA. Repertuar kin iK>da- jemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajmu Filmów w Koszalinie. HFH J\ O 1 O E. Buczaka. 18.10 Koncert dla wczasowiczów. 18.30 Audycja dla ludności ukraińskiej. 18.40 Serwis informacyjny dla rybaków. ni tel. 51-95 — Ponad dwa tygodnie temu budynek nr 10 przy ul. Wojska Polskiego „obłożono'' rusztowaniami i robotnicy przystąpili do prac elewacyj-nych. Początkowo nawet im to dość sprawnie szło. Cóż z tego, kiedy od kilku dni zniknęli robotnicy i praca ustała. Dla nas, mieszkańców, jest to bardzo uciążliwe, bo ani otworzyć okna, ani bezpiecznie przejść. Liczymy bardzo, że po tym publicznym napomnieniu robotnicy się odnajdą i prace e-lewacyjne doprowadzą szybko do szczęśliwego końca. PROGRAM II 367 m oraz UKF 69,92 MHz na dzień 10 bm. (czwartek) Wiad.: 5.00, 5.30, 8,30. 1.30. 8.3(1 to.00, 12.06, 16.Oli, 19.00, 23.50. 3.57 Początek audycji. 4.00 Transmisja z Montrealu (Kanada) meczu lekkoatletycznego Europa — Ameryka. 4.50 Muzyka. 6.20 Gimnastyka. 6.40 Skrzynka PCK. 7.00 Muzyka. 7.45 Piosenka miesiąca. 7.49 Melodie na dzjen dobry. 8.35 ,,Nie ma marginesu". 8.55 Kalejdoskop rozr. 9.40 Reportaż literacki. 10.05 Z twórczości L. Beet-hovena. 10.50 ,,Cichy Don" — M. Szołochowa, li.io Postęp w gospodarstwie domowym. 12.25 Koncert estradowy. 13.00 Koncert kameralny. 13.30 ,,Podziemia wolności" — J. Amado. 14.00 Melodie filmowe. 14.25 Ze zwierzeń wiejskich lekarzy 14 45 Muzyka lud. Czechosłowacji. 15.00 Koncert solistów. 15.30 Dla dzieci — „Piosenka, zabawa i ja". 16.05 Public, międzynar. 16.15—18.45 W Warszawie i na Mazowszu. 18.45 Melodie rozr. 18.50 Z wizytą u radzieckich historyków. 19.05 Muzyka i aktualności. 19.30 Świadkowie agresji. 29.00 Koncert. 21.00 Z kraju i ze świata. 21.27% Kronika sportowa. 21.40 Muzyka tan 22.10 Poezja wieków — „Sztuka kochania" — Owidiusza. 22.30 Pół wieku radzieckiej kultury muzycznej. 23.15 Muz. tan. 'Ikoszalin aa falacb Średnich 188,2 I 202,2 aa oi aa UKF 69,92 MHa na dzień 10 bm. (czwartek) 15.55 Program dnia. 16.00 Sprawozdanie filmowe z mdę&zynar. zawodów lekkoatletycznych w Montrealu. 18.50 „Na ratunek" — film produkcji angielskiej. 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik. 19.55 „Szlak znaczony historią" — film prod. polskiej. 20.25 Teatr Sensacji: „Simone wzywa Hermana" (odcinek 3) z cyklu: „Pajęczyna" — widowisko sensacyjno-szpiegowskiie Andrzeja Wydrzyńskiego. 21.50 „Wostan" — film dokum, o Stanisławie Wojcieszyńskim. 22.05 Dziennik. 22.20 Program na jutro. PROGRAM na dzień 10 bm. (czwartek) 7.00 Ekspres poranny. 17.00 Przegląd aktualności Wybrzeża. 17.15 Piosenka i komunikaty. 17.20 Muzyka i reklama. 17.25 „Trudne problemy współczesnego małżeństwa" —• rozmowa z drem E Krigele-wiczem. 18.00 „o szersze uprawnienia raćl narodowych" rz a ud. „Głos Słupski* — aiutacji*| „Głosu Koszalińskiego* Ro-f f szalinie — organu KW PZPIŁ f wyaawmctwo msow« „tłłos^ Koszaliński" RS W mPT*s*".A Kosza im. a Redaguje Kolegiom Redakcy)-* ne, Koszalin, u). Alfreda Lam-f pego 20. Telefon Redakcji Koszalinie: cenrrala 62-61 do 65 -a „Głos Słupski*. Słupsbu ptf Zwycięstwa Ł, I piętro. Teie-f fony: sekretariat (łączy * równikiem) - Sl-95; dział głoszeń — 51-95} redakcja — J 54-66. 9 f Wpłaty na prenumeratę cmle- 0 i sieczna — 13 zł, kwartalna f J 39 zł, półroczna - 78 eł. roc*- ^ f na — 156 złi prrylmuja arze*!* f pocztowe, listonosze oraz Od-i dział ..Ruch* a Tłoczono KZGrat.. KoszaUn \ ut Alfreda Lampego ^ I; ■ I iGŁOS Nr 191 (4609) MEDALE I SERCA C ZNURY samochodów u bram stadionu, zaaferowani ludzie, od czasu do czasu — głośne szczekanie a nad tym wszystkim atmos fera zainteresowania, pod-niecenia i... zachwytu. Było czym się zachwycać: przedstawiciele 33 psich ras prezentowali bogatą galerię ty pów, fizjonomii, charakterów. Psy, świadome powagi chwili, zachowywały się jak przystoi szlachetnie urodzo nym, zaopatrzonym w metryki, świadectwa pochodzę nia itp. Szło przecież o oceny, medale i tytuły. Konku rencja była więc zażarta. Wielu z tych, którzy zwie dzali wystwę, ma na pewno własne psy. Nie rasowe, ot — takie zwykłe mieszańce, nie wyróżniające się szczególnymi cechami. Niejeden też pewnie westchnął: „Żeby to mieć takiego rasowego psa!" Psy rasowe są jednak drogie i kończy się najeżę ściej na westchnieniu, a w domu pozostaje po staremu „nierasowy". Zresztą —- ciężko byłoby właścicielowi pożegnać się nawet ze swym psem. Choć bez świadectwa pochodzenia i bez „szlachetnej" krwi — ma przecież jedną wielką zaletę: przywiązanie do pana. Zaczęło się to bardzo daw no temu, kiedy człowiek po raz pierwszy zapolował na zwierzynę z psem. Współpraca, a później przyjaźń po łączyła na trwałe człowieka z nieodłącznym towarzy szem doli i niedoli. Pod róż nymi szerokościami geogra ficznymi, w różnych warun kach bezinteresownie służy pies człowiekowi. Inaczej sprawa ma się ze stosunkiem człowieka do psa. Najczęściej psy hoduje się dla doraźnych korzyści: ot, chociażby psy myśliwskie, z pielę gnov:anym od wieków instynktem, ■ Grzeczny pacjent godzi się na zastrzyk z rezygnacją i uległo jcią, nawet gdy jest dużym i bardzo silnym psem... Psy dalekiej Północy, peł niące służbę u Eskimosów lub w wyprawach polarnych albo antarktycznych, psy pasterskie, stróże domów, psy — przewodnicy niewidomych, jeszcze inne, pomagające organom sprawiedliwości w ściganiu prze stępców, „pracujące" w pra sie i radiu („Przekrojowy Fafik i Puzon p. Waldorffa). Mnóstwo jest psich zawodów i specjalności, mnóstwo prac, które pies wyko nuje w służbie człowieka. Specjalności tych przybywa; okazało się np.t że pies lepiej niż specjalne aparaty potrafi wykrywać „przecie ki" gazu. W naszym kraju zorganizowano już w kilku miastach specjalne psie dru żyny, niezawodnie wykrywające pęknięcia w gazowych przewodach. A pamiętacie Łajkę? Psa kosmonautę, który krążył w jednym z pierwszych statków kosmicznych, a następ nie zginął? Łajce postawiono pomnik a na podbój Kos mosu wyruszyły następne psy. Nie pienoszy to raz uczczono szlachetność i bezinteresowność psa. Choćby taki „Zakochany kundel" Walta Disneya — uroczy film, który na pewno zmie nił niejedną złą opinię o tych czworonogach. Albo li teratura piękna. Kto może zapomnieć Lassie — szkoc kiego owczarka — bohatera książki Erica Knighta? Albo psa z powieści Curwo-oda „Bari syn Szarej Wilczycy"? Odważnego Bucka czy Białego Kła z powieści Londona? Większość tych powieści jest adresowana do dzieci i młodzieży. Nie przypadkiem: dziecko czasem od . pierwszych swych chwil jest pod psią opieką (bo są również i psy-niańki). Dziec ko szczególnie wrażliwie od czuwa psią niedolę, czułe jest na los czworonożnego przyjaciela. Może dlatego, że również lepiej potrafi ce nić bezinteresowną przyjaźń i przywiązanie? Ceni — jak żaden dorosły — usposobienie psa, jego gotowość do zabawy. Dzieci na pierwszym miej scu stawiają te przymioty — niezależnie od tego, czy i jaką rasę reprezentuje pies. Cenią je przede wszystkim za przywiązanie i serce. A poza tym instynktem wyczuwają, że mają rację. Bo choć przeważnie psy ra sowe najwyżej się ceni, to wielu specjalistów przyzna je, że „mieszańce" — nie odznaczane tytułami i meda lami — są nie mniej inteli gentne, pojętne, miłe i potrafią być równie cennymi towarzyszami człowieka, jak i te mające imponujące drzewo genealogiczne. W za mian — oczekują tylko odrobinę przyjaźni i serca... TEKST — T. Martychewicz ZDJĘCIA — CAF — AP i Józef Piątkowski; •SPORT* SPORT • SPORT • SPORT • Sukces szczecineckiego żeglarza ia Centralnej Spartakiadzie Na wodach Zalewu Szczecińskiego odbywa się IV Centralna Spartakiada w żeglarstwie. Duży sukces zanotował na swym koncie reprezentant MES Orlę Szczecinek — J. PIOTROWSKI zajmując pierw sze miejsce w wyścigu w klasie „Cadet". Żeglarz szczecinecki wyprzedził L. Wróbla (AZS Warszawa) i St. Stawką (Stal Nysa). Po dwóch wyścigach w tej klasie zawodnik MKS Orlę ma szanse na zdobycie tytułu mistrza spartakia dy. A oto zwycięzcy w pozostałych klasach: Klasa „Finn" — Cz. Zając (AZS Warszawa), Klasa ,.FD" — Szadziewski (AZS) Olsztyn). Klasa ,JHornet" — Szamow-ski (MKS Warszawa). Csf) KUDRA zwycięzcci etapu w Jugosławii Ostatni etap wyścigu kolarskiego dookoła Jugosławii wygrał reprezentant Polski — Kudra. Przejechał on trasę 95 km w 2:40.15. Polak wyprzedził na finiszu Włochów — Gobbi i Santantonio. W końcowej klasyfikacji wyścig wygrał Jugosłowianin — Skerlj — 31:17.56 przed swymi rodakami Bezicnikiem — 31:25.44 i Cubricem — 31:25.54, Włochami Santantonio — 31:27.09, Gobbi — 31:27.17, Jugosłowianinem Bolte-zarem — 31:27.47, Holendrem — Deelenem — 31:29.25, Jugosłowianinem Valenoicem — 31:32.00 oraz Polakami — Kudrą — 31:34.59 i De-melem — 31:35.13. W końcowej klasyfikacji pozostali reprezentanci Polski zajęli miejsca: 13. Gałeczka — 31:40.13, 14. Macyszyn — 31:40.25, 15. Stachura — 31:45.17, 31. Kowalska — 31:16.04 MECZ Ameryka -Europa na antenie PB i IV Polskie Radio będzie transmitować bezpośrednio z Montrealu końcowe fragmenty lekkoatletycznego. meczu Ameryka — Europa. 10 sierpnia transmisja z pierw szego dnia zawodów nadana zostanie w programie II oraz w programach wszystkich rozgłośni wojewódzkich na falach średnich i UKF o godzinie 4.CO. Trwać ona będzie ok. 50 minut. Powtórzenie transmisji nastąpi tego samego dnia w programie I na fali długiej 1322 m i na UKF między godziną 7.05 a 17.55. W drugim dniu meczu 11 bm transmisję i powtórzenie transmisji z Montrealu nadane zostaną w identycznych godzinach jak 10 bm. W dniach 10 i 11 bm telewizja nada zarejestrowane ńa taśmie filmowej sprawozdania z meczu lekkoatletycznego Europa — Ameryka, rozgrywanego w Montrealu w Kanadzie. Film, wykonany przez telewizję kanadyjska, przywieziony będzie samolotem do Europy, do Hamburga, skąd za pomocą sieci Euro- i Inter wizji zostanie przekazany do Polski Sprawozdania zostaną nadane w dniach 10 i 11 sierpnia (czwartek i piątek) o godz. 16.00. Będą one obejmowały cały program zawodów. Jednocześnie TV zawiadamia, że projektowana poprzednio Bezpośrednia transmisja za pomocą satelity została przez telewizję kanadyjską odwołana. Drużynowo wyścig wygrała Jugosławia — 94:33.42 przed Włochami — 94:35.18 i Polską — 94:35.25. TENIS STOtOWY PINGPONGISCI LZS TECHNIK ŚWIDWIN # AWANSOWALI DO LIGI MIĘDZYWOJEWÓDZKIEJ W Kołobrzegu rozegrano eli minacyjne spotkanie w tenisie stołowym między zespołami LZS Technik Świdwin a Budowlanymi Koszalin. Pojedynek między obu zespołami decydował o wyłonieniu jednej z drużyn do ligi międzywojewódzkiej. Spotkanie zakończy ło się zwycięstwem pingpongi stów LZS Technik Świdwin 7:4. Dzięki temu zwycięstwu drużyna Technika zdobyła pierwsze miejsce w kląsie A i tym samym awansowała do ligi międzywojewódzkiej Koszalin — Szczecin — Gdańsk. Szeregi klasy A opuszczają dwa zespoły: Natomiast do kia sy A awansuje drużyna LZS Echo Biesowice (pow. Miastko). Oto końcowa tabela rozgrywek: 1) LZS Technik 24:6 2) Budowlani , 22:8 3) LKS Wielim Gwda W. 16:12 4)lłZS Wybrzeże 5) LKS Piast Człe 14:14 14:14 6) LZS Błękitni Ostrów. 10:18 7) PTWM Sławno 8) LZS Żagiel 8:20 2:26 PIŁKARZE LZS ZORZA NOWE POLE — MISTRZAMI POWIATU MIASTECKIEGO Zakończane zastały rozgrywki piłkarskie o mistrzostwo klasy C pow. miasteckiego, prowadzone przez Radę Powiatową LZS. Tytuł mistrza zdobyła drużyna LZS Zorza Nowe Pole, która tym samym awansowała do klasy B w grupie słupskiej. Oto końcowa tabela rozgrywek: LZS Zorza N. Pole 15:5 #0—13 LZS Czerwoni Korzybie 14:6 31—15 LZS Granit Koczała 11:9 28—19 LZS Rolnik Przytocko 11:9 17—15 LZS Burza Świerzno 5:15 11—34 LZS Czarni Suchorze 4:16 WADIM KOZEWNIKOW w o w i Przekład Romana Auderskiego (81) Na operatywnych naradach podkreślano, źe Blełow jest skłonny do improwizacji, dopuszcza się niebezpiecznych odchyleń w pracy i nieraz narusza dyscyplinę wywiadowcy przez zajmowanie się pobocznymi operacjami, nie związanymi bezpośrednio z jego zadaniami. W odpowiedzi na te zarzuty Baryszew częstokroć zgadzał się z nimi, na przykład, że wciągając Zubowa i jego grupę do różnych zadań, Biełow nie potrafi dość dobrze kierować ludźmi. — Lecz pomijając wszelkie błędy Saszy Biełowa — nieoczekiwanie dla wszystkich oświadczył z uśmiechem Baryszew — jego praca, jak dotąd, nie tyle mnie martwi, co cieszy. Zwróćcie uwagę na to, że w swych sprawozdaniach nigdy się nie chwali i zawsze sam siebie krytykuje. Pisze: „Nie starczyło mi opanowania i wplątałem się w zleconą Zubowowi operację uwolnienia więźniów", to zupełnie tak, jakby chłop uciekł na front. Johann miał wielką ochotę wziąć udział w akcji ratowania skazanych na śmierć niemieckich wojskowych, ale mimo wszystko odmówił sobie prawa uczestnictwa. Możliwe, że Baryszew powiedziałby, że Biełow po wielu niedojrzałych decyzjach i postępkach, osiągnął wreszcie dojrzałość wywiadowcy. Po wziąwszy tę decyzję Johann zmuszony był postawić się wobec Zubowa w dość żałosnej sytuacji. Trzeba było pokornie przełknąć pobłażlwKa aprobatę Zubawsu Jtabap* w*-; czuł również, że Zubow w głębi duszy gorąco pragnie zostać dowódcą w czekającej ich oneracii i odmowa Weissa bardzo go ucieszyła. Johann zjawił się u Henryka dużo wcześniej, niż obiecał 1 został przywitany wyraźnie niechętnie. Rozmawiali na temat egzekucji niemieckich wojskowych. — Jak myślisz — po długim milczeniu zapytał Weiss — gdyby dla wykonania wyroku wezwać katów-ochotników z obozu jeńców, to czy każdy Rosjanin chętnie by się zgodził? — Oczywiście. — A jeżeli znajdą się tacy, którzy odmówią? — Dlaczego? Zabić Niemca, to dla nich wielka przyjemność! — A gdyby tak zamiast zabić skazanych Niemców, próbowali ich uratować? — To nieprawdopodobne! — Ale przecież tych czterech Niemców nie chciało uczestniczyć w rozstrzeliwaniu rosyjskich jeńców! — Ci Niemcy naruszyli swój obowiązek wojskowy. — To obowiązek być katem? — Naruszenie wojskowej dyscypliny sprzyja zwycięstwu Rosjan! — A gdyby Rosjanie uratowali tych czterech, to uważasz, że pomogliby przez to Niemcom zwyciężyć Związek Radziecki? — zapytał Weiss. — Przestań! Pleciesz jakieś wierutne bzdury!... — Powtarzam — powiedział Johann bacznie wpatrując się Henrykowi w oczy — jeżeli to się stanie i Rosjanie uwolnią skazanych Niemców, a ty będziesz miał okazje zobaczyć się z nimi i wysłuchać ich, to co wtedy? — To niemożliwe! — Proszę cię powiedz, jak byś postąpił? — Spotkałbym się z nimi... — Słowo? — Tak nalegasz, że zaczynam myśleć, czy aby nie polecono ci sprawdzić moją lojalność, w — Kto? — No cóż — z namysłem, powoli powiedział Johann — masz rację. Więc żeby cię przekonać •— tu spojrzał na zegarek — zadzwoń za godzinę do więzienia, a dowiesz się, że czterech niemieckich skazańców wojskowych zbiegło. — Ho, ho! Okazuje się, że jesteś dobrze poinformowanym oficerem Abwehry. Ale po co odkładać? Zadzwonię teraz 1 dowiem się o ich ucieczce. — Nie — nie zgodził się Weiss. — Jeszcze za wcześnie. — A jeżeli zaraz zadzwonię? — No, to nie uda się ich uratować. — Więc gdybym nie telefonował, to stałbym się jakby współuczestnikiem ich ucieczki? — Tak samo jak ja — powiedział Weiss. — I uprzedzam cię: jeżeli nie zadzwonisz w ciągu pół godziny — dodał chłodno — to staniesz się współuczestnikiem ich ucieczki. — Wiesz co, zapomnijmy o tej rozmowie — poprosił Henryk. — Po co mamy się nawzajem badać i doświadczać? Przecież to wszystko bzdura! — Nie, to prawda! Henryk wyciągnął rękę po butelkę koniaku, ale Weiss powstrzymał go: — Nie pij, proszę cię. — Słusznie — zgodził się Henryk. — Urżnąć się teraz było by tchórzostwem. Przeszedł się po pokoju i zatrzymał przy stoliku, na którym stał aparat telefoniczny. Nie spuszczając wzroku z Jo-hanna. zdjął słuchawkę. Ręka Weissa oparła się na kaburze. Henryk, nie odrywając ed niego wzroku, zaczął nakręcać numer. Weiss już ściskał w dłoni pistolet i w miarę jak Henryk nakręcał kolejne numery, dłoń Johanna podnosiła się coraz wyżej. Henryk powiedział do słuchawki kilka zdawkowych zdań i zakończył słowami: — Tak, oczywiście. Proszę przyjąć wyrazy szacunku.... Odłożywszy słuchawkę uśmiechnął się triumfalnie i szyderczo. Twarz Johanna była blada, na skroniach wystąpiły *iiu kronle potu. — Teraz dopiero clę sprawdziłem — powiedział Henryk i zapytał łagodnie: — No, i co Johann? To nie takie proste sprzątnąć starego przyjaciela? A, przecież mogłeś,