W Słupsku rewia siatkówki Dziś na słupskich kortach rozpoczyna się IV ogólnopolska spartakiada w siatkówce kobiet. W rozgrywkach bierze udział osiem najlepszych kra jowych zespołów z aktualnym mistrzem Polski Wisłą Kraków na czele. Ponadto startują drużyny: Legia Warszawa, Start Łódź, AZS Gdańsk, Start Gdynia, Gwardia Wrocław, AZS—AWF Warszawa oraz Polonia Świdnica. Spotkania eliminacyjne rozpocz ną się dziś o godzinie 10. .Natomiast po południu o godzinie 15.&0 po złożeniu kwiatów pod pomnikiem Zwycięstwa i po przemarszu siatkarek przez miasto, na stadionie 650-iecia nastąpi uroczyste otwarcie sportakiady. Po tej uroczystości odbędą się dwa dalsze mecze eliminacyjne. Runda spotkań eliminacyjnych zostanie zakończona w dniu 7 bm. 8 i 9 bm. odbywać się będą finały z udziałem zwycięskich zespołów z dwu grup eliminacyjnych. Wczoraj delegacje patronujące poszczególnym zespołom serdecznie witały siatkarki^ ... „ (am) Jak już Informowaliśmy, 3 bm. rozpoczął się w Warszawie IV Międzynarodowy Kongres Techniki Pomiarowej — IMEKO IV, zorganizowany przez Naczclną O* ganizację Techniczny W obraaach tego światowego zjazdu specjalistów techniki pomiarowej bierze Udział ponad 500 ekspertów z 16 Państw. Na obrady przybył m. in. wicepremier E. Szyr. NA ZDJĘCIU — w prezydium Kongresu od lewej: przew. Rady Głównej NOT — prof. J. Bu kowski, przew. Prezt St.RN — J. Zarzycki, wicepremier E. Szyr, Wicemin. przemysłu ciężkiego — J. Chyliński, sekretarz generalny IMEKO — doc. dr Gyorgy Striker (Węgry) i prezes PAN — prof. J. Groszkowski. (CAF — Miedza) Rozmowy francusko-rad zieckie na Kremlu mmmmm MOSKWA (PAP) że rząd francuski gotów jest Oficjalne rozmowy radziecko-francuskie rozpoczęły się we współpracować nad ustanowić wtorek na Kremlu. Między GEORGESEM POMPIBOU, ALEKSIEJEM KOSYGINEM i innymi uczestnikami rozmów odbyła się wszechstronna wymiana poglądów na temat niektórych aktualnych spraw międzynarodowych. Znalazło znów potwierdzenie wTzajemne zrozumienie między ZSRR a Francją w całym szeregu ważnych problemów. Premier Francji, Georges nym na jego cześć przez rząd Pompidou przemawiał w po- ZSRR w pałacu kremlowskim. niedziałek na przyjęciu wyda- pompidou oświadczył m. in., PhOLETARWSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 50 SIU PS ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XV Środa, 5 lipca 1967 roku Nr 160 (4578) publiki Houaricgo Boumedie-na. niem sprawiedliwego i trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie. Podkreślił on, że Francja z zadowoleniem powitała fakt. iż w ciągu całego dramatycznego okresu w rejonie Bliskie go Wschodu istniały francus-ko-radzieckie kontakty na naj wyższym szczeblu. Premier oświadczył, że na Bliskim Wschodzie należy roz wiązać istotne problemy, tak. aby mieszKające tam narody mogły nie tylko współistnieć, lecz również żyć w zgodzie, a nawet pomagać sobie wspólnie w realizowaniu zbieżnych zadań. Oczywiście — zaznaczył Pompidou — wielkie mo carstwa ponoszą specjalną od powiedzialność i do nich należy (Dokończenie na str. 2) Jak już informowaliśmy, 3 lipca przybył do Moskwy z wizy tą oficjalną na zaproszenie rządu radzieckie'- o premier Francji Georges Pompidou Na lotnisku powitali go A- Kosygin, K. Mazurów, D. Polański, J .Andropoxv i inne osobistości. Na zdjęciu: Aleksiej Kosygin j Georges poinpidou przechodzą wzdłuż szpaleru mieszkańców Moskwy witaMcycft francuskiego gościa na lotnisku. a (yo) CA^m Photofax Sesja nadzwyczajna ONZ Kuluarowe, n & Przemówienie A. Gromyk NOWY JORK (PAP) Jak już informowaliśmy w poniedziałek w późnyc nach wieczornych nadzwyczajna sesja Zgromadzenia go NZ wznowiła obrady. Poszczególni delegaci pr stanowiska swych krajów przed głosowaniem, uwagę zwróciło przemówienie ministra spra^ ZSRR, A. Gromyki oraz reprezentanta Franj doux. Minister Gromyko wypowiedział się za projektemrezolu- publiki Houaricgo Boumedie-na. SLIN OKOPOWYCH ZBÓŻ Wkrótc 50-fysięcznik dla We wtorek podpisana zosta- flocie PZM wejdzie on na po ła w Gdyni umowa między dy czątku 1970 r. rekcją Stoczni im. Komuny Pa Ten największy statek w hi ryskiej i armatorem szczeciń- storii polskiego przemysłu o- skim — Polską Żeglugą Mor- krętowego i naszej floty, bę- ską dotycząca budowy pierw- dzie mieć 213 metrów długoś- szego polskiego statku do prze ci, szerokość 32 i zanurzenie wozu towarów masowych o 11,5 m. Będzie to jednostka u- nośności 50 tys. DWT. niwersalna, przystosowana dojsokie i np. w wielu spółkach Przewiduje się, że budowę przewozu węgla, rudy, surow j wodnych sięgają 60 q siana z statku rozpocznie się jesieni?, ców fosforowych i zboża na i ha. Warto dodać, iż uczestnicy 1968 r. zaś do eksploatacji we szlakach oceanicznych. I konkursu, którzy wcześniej za Nowe dywizje USA wysłane będą do Wietnamu? Krwawy bilans wa w pobliżu strefy zdeiailitaryzi (Inf. wl.) Czerwcowa, kapryśna pogoda sprawiła wiele kłopotu koszalińskim rolnikom. O kilka dni opóźniła zakończenie zielonych żniw. Według ostatniej informacji, kończyli sianokosy, przystąpi-gospodarstwa chłopskie i pań li (zgodnie z regulaminem) do stwowe w województwie sko zasilania łąk nawozami mine-siły trawy z około 98 proc. po ralnymi. Prace pielęgnacyjne wierzchni łąk i zwiozły do sto na łąkach wykonało już wiele dół około 95 proc. suchego sia pegeerów i rolników w powiatach: szczecineckim, wałeckim i złotowskim. (Uokoficzenie na str. 2) Lipiec zaczął sV z nieco lep szą pogodą i można przewidywać, iż do końca tygodnia znaj dzie się pod dachem cały plon tegorocznych, zielonych żniw. Za wcześnie na ocenę zbiorów siana. Służba agromelio-racyina nie zakończyła jeszcze prac przy szacunku wydaj ności użytków zielonych. Wia tfomo już, że plony z łąk zagospodarowanych i objętych Zielonym konkursem" są wy Depesza z Polski do I Boumedśena WARSZAWA (PAP) Z okazji 5. rocznicy niepodległości Algierskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, przy padającej w dniu 5 bm., przewodniczący Rady Państwa Ed ward Ochab wystosował depe cji grupy krajów niezaangażo szę gratulacyjną do przewodni, wanych i podkreślił, że odpo-czącego Rady Rewolucyjnej Re j wiada ona życzeniom wszystkich, którzy pragnęliby „przerzucić most" w celu rozwiązania problemów Bliskiego Wschodu. Trzeba wycofać woj ska izraelskie, a wówczas atmosfera stanie się dużo spokoj niejsza i otworzą się nowe per spektywy — podkreślił A. Gro myko. Radziecki minister zaznaczył ponadto, że jeżeli w Tel Awiwie stan upojenia militarnego nie zatriumfował jeszcze całko wicie i jeżeli izraelscy przywódcy mają jeszcze pewien rozsądek, wówczas spostrzegą oni, że Izrael „podcina gałąź, na której siedzi". Wszystko to, co zagarnął a-gresor, powinno być zwrócone jego ofiarom — powiedział mi nister Gromyko — a wszystko co odbiega od tego naglącego goclfcl** SIANO POD DACHEM @ SEZON PIELĘGNACJI RO-g PRZYGOTOWANIA DO SPRZĘTU (Dokończenie na str. NOWY JORK, PARYŻ (PAP) na zaspokojenie prośby naczel wojsk do Wietnamu zostanie USA omawiane są obec- nego dowódcy wojsk USA w podjęta przez prezydenta John Wietnamie generała Westmore sona w oparciu o zalecenia mi w nie plany dalszego spotę gowania wysiłków wojen nych w Wietnamie — informu je prasa amerykańska. Kolegium szefów sztabów nalega Eksport słupskich truskawek (INF. WŁ.) Przez wiele lat Rejonowa Spółdzielnia Ogrodnicza sprowadzała do Słupska truskawki z innych województw. Od para lat wokół miasta oraz na trasie wiodącej do Ustki zaczę to zakładać truskawkowe plan tacje. Obecnie plantatorzy do starczają w sezonie około 400 ton tego smacznego owocu. 1 Naj więcej plantacji zgrupowano w Strzel inku i Gałęzi nowie. Odmianami, które na naszym terenie najlepiej się udają jest talizman i senga — sengana. Około 30 ton najbardziej do godnych truskawek wysyła się [w bieżącym sezonie na eksport y do NRF, " „SC©rswó|" statków kosmicznych NOWTY JORK (PAP) Stany Zjednoczone zamierzają wystrzelić 3 statki kosmiczne w kierunku Księżyca w o-kresie trzytygodniowym, rozpoczynającym się 13 lipca. Celem tych eksperymentów będzie fotografowanie powierzchni Srebrnego Globu, uzyskanie dalszych informacji o strefie otaczającej Księżyc oraz zbadanie potencjalnych miejsc lądowania przyszłych kosmonautów. Dwa z pojazdów kosmicznych mają wejść na ^ orbitę ^ okołoksiężycową, a 3 ze statków będzie próbował wylądować na powierzchni Księżyca, a następnie w ciągu dw6ch tygodni będzie dokonywał zdjęć i przy pomocy mi niaturowej koparki zbada twardość gruntu księżycowego. landa i wysłania do tego kra ju minimum jeszcze 70 tys. żołnierzy i oficerów. Obecnie w Wietnamie Połud niowym przebywa 466 tys. a-merykańskich wojskowych. Jednakże gen. Westrnoreland i połączone kolegium szefów sztabów — stwierdza w ostatnim numerze tygodnik „Time" — uważają, że w Wietnamie potrzeba będzie około 600 tys. ludzi. „Time" informuje, że de cyzja w sprawie wysłania dodatkowych kontyngentów nistra obrony McNamary, który pod koniec bieżącego tygod nia odlatuje do Sajgonu. Barbarzyńskie bombardowania Demokratycznej Republiki Wietnamu nie ustają. Amery- (Dokończenle na str. 2) Wizyta ze Szwecji WARSZAWA. (PAP). W Polsce przebywała 12-o-sobowa wycieczka turystyczna parlamentarzystów szwedzkich, z którą przyjechał także wybitny filozof i lingwista szwedzki Johannes Hedberg. Goście zwiedzili atrakcyjne ośrodki turystyczne, jak również wiele zakładów produkcyjnych i ośrodków leczniczych. Teodor Parnicki powrócił do krain WARSZAWA (PAP* Teodor Parnicki, znany pisarz, autor „Ae-cjusza", „Srebrnych orłów" i szeregu innych znakomitych powieści wydanych przez PIW i PAX, przebywający od roku 1940 poza granicami kraju, a przez ostatnie 20 lat w Meksyku, powrócił do kraju. Pisarz wraz z małżonką zamierza osiedlić się na stałe w Warszawie. Delegacja parlamentarzystów bry tyjskich, która 3 bm. przybyła do Warszawy, tego samego dnia zło żyła wizytę mar szałkowi Sejmu — Czesławowi Wy cech owi. Na zdjęciu: na pierwszym planie od lewej: wi cemarszałek J. K Wende, marszałek Cz. Wycech i przewodniczący delegacji brytyjskiej Arthur Blen kinsop, CAF—Miedza We wtorek kio przewodr Zwiszku Rad ZSRR. I. W. Spi ży on wizyty ministrowi spraw nych Miki oraz ważniejsze ośrodki PRAGA. 5 bm. rozpoczyna dze ogólnokrajowy zja gatek kobiet. Na zjefcd powstanie nowa orga Czechosłowacki Zwiąże biet. BELGRAD# Trzy osoby zostały r około 30 odniosło rarky nisku wyspy Korfu, (d<~ wtorek przybył krć Konstantyn, by spędzić W chwi-i wylądowania tu z królem na pokładzie lił sie na lotnisku taras pełniony ludźmi, powoduj tastrofe. TURYSTYK Dziś wznawiamy wydawanie — ukazującego się co roku w sezonie turystycznym — dodatku pt. ,,Wczasy i turystyka"'. Będzie się on ukazywał w każdą środę, w obJ^tości 2 stron* • 4 Str, J ■GŁOS Nr 160 (4578) i łwmeittan ). "S^DDRJoAi Na linii Paryż-Moskwa "D OK TEMU w czerwcu, o-* pinia światowa z wielkim 2a77i/eresowaniem śledziła prze ł>*(g wizyty prezydenta DE GAULLE'A to Związku Ra-d-iechim. W grudniu 1966 r. premier KOSYGIN złożył wi-.unt ye Francji. \y rezultacie Y<>zmóu> czerwcowych i oołoszo nej wówczas &eKi'aracji podpi-* ne zostc^uclwai ważne poro smmtenia:Ęf^vSjfółpracy nau. i ekonomie z oraz o J&spótipracy w dzie J°weQMo opanowywa okresie osiat-i FRANCJA Keję kultur al i, protokół ko innych J^ro--a. ienić należy u-współpracy w dziedzicowego wykorzystania atomowej, W rezulta-'ółpracy radzieckich i ich uczonych i inżynie j,enią tego roku telewi [lcu krajów rozpoczną larnych progra h. [:wijają się sto oparte na wie podpisanej w 7tworzona zo-radziecka izba okie kontakty firmy i przed ydwu krajów, znaną umowę ladami Renault Fabryką Samo-Urazowych. O-wienia wymagało• kulturalna mię-i ZSRR. em niektóre tylko fakty, świadczące u wzajemnych stosun óch krajów, odgryniewielką rolę na poli i gospodarczej arenie państw reprezentują-ne systemy, a mimo to sobie, zwłaszcza w ■znych dla świata chwi-sp^awach. Dowodem te ydarzenia ostatnich ty-stanowisko de Gaulle'a c agresji Izraela, popar-rztz Francję radzieckich bzycji zwołania nadzioy- ☆ Zakończenie rozmów radziecko-irackich ☆ Sytuacja na Bliskim Wschodzie W 9 Umacnia się przyjazn krajów arabskich ze Związkiem Radzieckim KAIR (PAP) Przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej Związku Radzieckiego N. Podgorny opuścił we wtorek Bagdad w drodze powrotnej do Moskwy, po dwudniowej wizycie przyjaźni w Iraku. Uprzednio N. Podgorny spotkał się ponownie z prezydentem Iraku, Arifem. Ogłoszony w Bagdadzie oficjalny komunikat stwierdza, że wizyta N. Podgornego była wy razem przyjaźni i sympatii łączących narody obu krajów. uzna aneksji Jerozolimy przez Izrael. Prezydent Francji praw dopodobnie złożył obietnicę po mocy i poparcia dla Jordanii. Król Maroka Hasan II wezwał papieża Pawła VI, by użył swego wpływu dla przywrócę nia politycznego i religijnego statusu Jerozolimy, jaki posia dało to miasto przed wybu-wojny izraelsko-arab- między narodami Związku Ra dzieckiego i Iraku. We wtorek przed południem krcl Jordanii Husajn spotkał się chem z prezydentem de Gaulle'em. skiej. Przeprowadzone rozmowy to- Rozmowa w Pałacu Elizej- Zerwanie stosunków dyplo-czyły się w duchu przyjaźni i skim, która trwała około pię- matycznych z Izraelem, ekono-wzajemnego zrozumienia. Doty ciu kwadransów, dotyczyła miczny, polityczny i kulturalny czyły one problemów blisko- przede wszystkim kryzysu blis bojkot tego kraju — oto linie wschodnich w związku z agre sją Izraela przeciwko krajom arabskim oraz środków, które należy podjąć celem zlikwidowania następstw tej napaści. Rozpatrzono również problemy dalszego umocnienia stosun ków przyjaźni i współpracy kowschodniego. Opuszczając siedzibę prezydenta Republiki Francuskiej król Jordanii wyraził żywe zadowolenie z odbytej rozmowy. Jak podaje agencja Reutera gen. de Gaulle zapewnił monarchę jordańskiego, że nic na, Sesja nadzwyczajna ONZ (Dokończenie ze str. 1) wtak zadania i co przeznaczone jest dla kuluarowych manewrów i przetargów w ONZ, nie leży w interesie pokoju. Minister Gromyko wystąpił które przeciwko tym, którzy uzależniają wycofanie wojsk Izraela od spełnienia rozmaitych wstępnych warunków. Za projektem rezolucji krajów niezaangażowanych wypowiedział się również reprezentant Francji w ONZ, Roger Identyczne stanowisko zajęli przedstawiciele Irlandii i Ka nady. W późnych godzinach nocnych posiedzenie odroczono do dnia następnego, ponieważ nie delegacje zgłosiły chęć kontynuowania konsultacji. Wbrew powszechnym oczeki waniom, w poniedziałek nie doszło jeszcze do głosowania nad żadnym projektem rezolucji zgłoszonym na forum Zgromadzenia Ogólnego NZ. Jest to związane z tym, iż wyjątkowo sesy* C^ólnego Oh spotkania: Kosygi Ir. Zbieżne są pur nia na wojnę w na niebezpieczeństw< jqce z amerykański cji tej wojny, Szczególne zna; zbliżenie francuz dla Europy, dla rozwiązań problemom kontynentu, w kto i ■poszukiwaniach aiąv czestniczy 'nasz kra.]-czestnitzy ^ POPRZ gromadzenia dwukrotne — de Gaul fety w idze-{ietnamie i wynika j eskala- enie m.a radzieckie ęukiwania naszego których to nie u-- .1 :zko Seydoux. Stanął on na stano- wiele delegacji pragnie wyjaś wisku, że jest rzeczą ważną po nić swe stanowisko meryto- szukiwanie bez zwłoki rozwią ryczne przed głosowaniem, a zania całości problemów Blis- nie po nim, a ponadto przedłu- kiego Wschodu; dodał on, że żają się konsultacje kuluaro- dopóki trwać będzie okupacja we, które pozwalają poszczę- terytoriów arabskich przez gólnym delegacjom uzyskać Izrael, nic nie będzie można bliższe instrukcje od swych przedsięwziąć. Delegat USA, ambasador Goldbcrg zakomunikował, że będzie głosował za projektem rezolucji przedstawionym przez grupę krajów Ameryki Łacińskiej. Skrytykował on re zolucję krajów niezaangażowa nych, określając ją jako „nie konstruktywną". ,Kosmos 188" na orbicie MOSKWA (PAP*, Związek Radriecki wystrzelił we wiórek na orbitę około-zJemską sztucznego satelitę Ziemi „Kosmos 168", którego zadaniem jest kontynuowanie badań przestrzeni kosmicznej. „Kosmos 168" okrąża Ziemię w ciągu 39,1 minuty. Wspśtprapa dla pokoju (Dokończenie 7.e 1) po pierwsze ułatwić, a jpo dru gie za gw ar anto w ać /sprawie liwe rozstrzygnięcia jola wszy stkich stron zainteresowanych Mówca powiedział następnik. -W2.motanie działań wojennych w Wietnamie zwiększa Cierpienia ludności tego kraju, czyni sytuację w sąsiednich państwach coraz bardziej nie ustabilizowaną i zwiększa szansą bezpośrednich starć we wszystkich częściach świata. Coraz bardziej wyraźnie wy stępuje konieczność uregulowania sprawy Wietnamu na podstawie porozumień genewskich i 1^54 roku — powiedział dalej Pompidou. premier Francji podkreślił. zarówno ZSRR jak i Fran-'-ę——— -- Pogrzeb J. Mansfield nowy jork (pap> W pomedziałok w małym mćas teczku pensylwańskim Pen Argyl odbył się pogrzeb słynnej gwiazdy' filmu amerykańskiego Jane Mansfield. W miejscowości tej aktorka spędziła znaczną część swe go dzieciństwa. Jak wiadomo, J. Mansfield zginęła w ostatni czwartek w wypadku samochodowym. W pogrzebie tragicznie zmarłe] aktorki miała wziąć udział Jedynie Jej najbliższa rodzina. Zebrane tłumy wielokrotnie przerywały kordony policji, aby sfotografować trumnę pokrytą różowymi różami falubfany kotoc cja są zdecydowane pracowac w celu unormowania sytuacji w Europie i rozwijać stosunki między wszystkimi krajami europejskimi. Praca ta — jak zaznaczył premier — może stop niowo stworzyć sprzyjające wa runki dla przedyskutowania i pokojowego uregulowania poważnych problemów, które dzielą jeszcze Europę i nie po zwalają jei w całej pełni odgrywać roii, jaka przypada jej z tradycji i możliwości. Aleksiej Kosygin, przewodniczący Rady Ministrów ZSRR oświadczył, że Związek Radziecki i Francja dysponują dobrymi możliwościami dalszej współpracy na rzecz pokojowego uregulowania sytua cji na Bliskim Wschodzie. Przemawiając na Kremlu podczas obiadu na cześć premiera Francji, Georgesa Pompidou szef rządu radzieckiego wyraził głębokie zadowolę nie z wymiany poglądów z prezydentem de Gaulle^m. Oświadczył on, że wymiana ta „wykazała bliskość stanowisk obu krajów w sprawach zasadniczych, a zwłaszcza co do konieczności przywrócenia wa runków pokoju na Bliskim Wschodzie, zlikwidowania następstw napaści Izraela na pań stwa arabskie, poczynienia wszelkich wysiłków w celu likwidacji ognisk agresji w In bych teiwiftch świata,. rządów, PRZEMÓWIENIE PRZEDSTAWICIELA POLSKI Na nadzwyczajnej sesji Zgro madzenia Ogólnego NZ zabrał we wtorek głos stały przedsta wiciel Polski w ONZ ambasa dor Bohdan Tomorowicz. Mówca przypomniał słowa premiera Cyrankiewicza, który 23 czerwca oświadczył w ONZ: „Jako przedstawiciel kraju, który sam padł w nie dawnej przeszłoś-ci ofiarą bru talnej agresji i okrutnej okupa cji, i który uważa pokój między narodami za największą wrartość w świecie współczesnym — stwierdzam, że delegacja polska w żadnym wypadku nie pogodzi się z tym, aby oręż i agresja stały się uznanym narzędziem rozstrzygania konfliktów międzynarodowych i aby powodzenie agresji pre miowane było uznaniem pretensji agresora". Delegacja polska będzie głosowała za projektem rezolucji, przedłożonym przez grupę kra jów niezaangażowanych o-świadczył mówca w zakończeniu. przewodnie apelu zawartego w rezolucji końcowej nadzwyczaj nej sesji konferencji Organizacji Solidarności Narodów A-fryki i Azji. W wyniku swych trzydniowych obrad zebrani wzywają narody trzech kontynentów — Afryki, Azji i Ameryki Łaciń skiej i wszystkie kraje postępowe, aby użyły wszelkich środków celem doprowadzenia do natychmiastowego i bezwarunkowego wycofania sił izraelskich z arabskich terytoriów okupowanych oraz celem zlikwidowania pozostałości agresji Izraela. Rezolucja domaga się, aby Izrael wypłacił zaatakowanym krajom arabskim odszkodowania za straty poniesione w wy niku agresji. Wzywa ona naro dy, aby udzieliły moralnego i politycznego poparcia słusznej sprawie krajów arabskich. Według doniesień bagdadz-kiego pisma „Al Dżumhurija", prezydent Iraku, Arif przybędzie wkrótce z oficjalną wizy tą do Algierii. Przedmiotem rozmów będzie problem ujednolicenia stanowiska krajów arabskich. Ambasador Francji w Am-manie przekazał przedstawicie lom władz jordańskich 9,5 tony namiotów, ofiarowanych przez rząd francuski uchodźcom arabskim. Namioty przetransportowano drogą lotniczą. Drugi samolot z 13-tonowTym ładunkiem oczekiwany jest ko lejno w Damaszku i Amma-nie. Zetemesowskie lato (Inf. wł.) Do pięknego ośrodka szkoleniowo -wypoczynkowego w U-stroniu Morskim przybyła dzi siaj zetemesowska młodzież za trudniona w różnych zakładach pracy Koszalińskiego. Ośrodek rozpoczyna następny turnus szkoleniowo-wypoczynkowy „Lata 1967". Poprzednio gościli w Ustroniu uczniowie szkół ogólnokształcących i zawodowych z całego województwa. Przez dwa tygodnie w ośrodku odpoczywało i szkoliło się ponad 120 dziewcząt i chłopców pełniących funkcje przewodniczą cych kół, organizatorów życia kulturalnego i oświatowego, o-raz zetemesowcy zajmujący się kołami młodych racjonalistów Uczestnicy wypoczęli i wyv?ieź li z Ustronia wiele cennych wiadomości, które z powodzeniem posłużą im w dalszej dzia łalności organizacyjnej. Młodzi przebywali tutaj pod opie ką instruktorów, którym przewodził działacz ze środowiska koszalińskich studentów — Adam Siwula. Zamknięcie turnusu zbiegło się z miłą uroczystością podczas której komendant obozu Adam Siwula otrzymał z rąk przewodniczącego ZW ZMS tow. Jerzego Millera, brązowe likafa Biafry * LONDYN (PAP) Dowództwo nigeryjskiej ma rynarki wojennej w LAGOS podało wiadomość o ostrzelaniu i zatrzymaniu statku, pły waiącego pod flagą panamską, który w nocy z niedzieli na po niedziałek opuścił zablokowa-np port BONNY w Biafrze. Jak oświadczył rzecznik ma rynarki, statek po dwóch o-strzegawczych strzałach nie zatrzymał się, wobec czego od dano kolejny strzał, który u-godził w pokład. Statek został odprowadzony pod eskortą do bazy morskiej Apapa, załoga zaś wraz z kapitanem została aresztowana. Rząd w Lagos stosuje blokadę lądową, morską i powietrz ną Republiki Biafra. Wszystkie statki otrzymały ostrzeżenie, by trzymały się w odległości około 20 km od wybrzeży Biafry. Krwawy bilans waik (Dokończenie ze str. 1) słowe. W Wietnamie Poludnlo kańscy piraci powietrzni obrzu wym natomiast lotnictwo stra cali bombami szlaki komunika tegiczne atakuje bez przerwy cyjne i różne obiekty przemy- Knowania w SbhIii PHENIAN (PAP) W Seulu odbyło się spotkanie na wysokim szczeblu przed stawicieli USA, Japonii, kliki czangkajszekowskiej, Płd. Wiet namu i Płd. Korei. Uczestnicy spotkania wyrazili zgodę co do konieczności zwiększenia współpracy gospodarczej między swoimi krajami. Prezydent Płd. Korei, Pak Dżong Ilyi spotkał się we wtorek z wiceprezydentem USA, Humphreyem. Rzecznik seul-ski oświadczył, że spotkanie po święcone było „współpracy w zagwarantowaniu bezpieczeństwa w Azji Południowo--wschodniej W dniu 1 lipca 1967 r. zmarł w Sławianowi© Jan Barabasz długoletni działacz społeczny, członek Komitetu Powiatowego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, radny Powiatowej Rady Narodowej w Złotowie, odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Cześć Jego Pamięci! EGZEKUTYWA KOMITETU POWIATOWEGO PZPK, PREZYDIUM POWIATOWEJ RADY NARODOWEJ W ZŁOTOWIE W dniu 2 lipca 1967 r. zmarła TERESA SIEPiETOWSKA pracownica Państwowego Gospodarstwa Rolnego Płonica, pow. Człuchowy W Zmarłej traciłby dobrą i cenioną pracownicę i koleżankę. Cześć Jej Pam'ici! DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA r i WSPÓŁPRACOWNICY domniemane pozycje partyzan tów, zwłaszcza w pobliżu strefy zdemilitaryzowanej. Partyzanci południowowiet-namscy urządzili udaną zasadz kę na konwój ciężarówek wojsk reżimowych na głównej nadbrzeżnej drodze północnej między bazą Da Nang i lotniskiem Phu Bai. Zginęło 17 osób. Zniszczono 36 samochodów. Straty poniesione przez partyzantów nie są znane. Strona amerykańska zakomu nikowała, że podczas krwawych walk, które toczyły się w niedzielę i w poniedziałek w pobliżu strefy zdemilitaryzowa nej i amerykańskiej bazy Con Thien zginęło 58 żołnierzy USA, a 170 zostało rannych. 27 żołnierzy uznano za zaginionych. odznaczenie im. Janka Krasit kiego przyznane mu przez Pre zydium ZG ZMS za działalność w ruchu młodzieżowym. _ (mg) Wkrótce mate żniwa (Dokończenie ze str. 1) Obecnie najważniejszymi pra cami w rolnictwie są zabiegi pielęgnacyjne na plantacjach roślin okopowych. Duże opady deszczu, przy wysokiej temperaturze, przyspieszyły także rozwój chwastów. Zagrażają one zwłaszcza ziemniakom póź nych odmian. Służba rolna zwraca uwTagę, iż należy przyspieszyć prace przy oczyszcza niu plantacji z chwastów. Rów nież dlatego, że w drugiej de kadzie lipca rozpoczną się ma łe żniwa. W naszym województwie małe żniwa prowadzone będą na powierzchni około 15 tys. ha (w tym około 12,5 tys. ha rzepaku). Przygotowania do tych żniw są w zasadzie zakończone, do sprzętu pierwszych plonów zamierza się wy korzystać przede wszystkim kombajny. Te wydajne maszy ny żniwne posiadają pegeery, a także kilkanaście kółek rolniczych, głównie w rejonach intensywnej uprawy rzepaku ozimego. W przyszłym tygodniu odbędzie się narada poświęcona ostatecznemu zaakceptowaniu planu skupu rzepaków i zbóż z tegorocznych zbiorów. L. Teliga penłpts sio Sydney Śmiały żeglarz polski, kpt. Leonid Teliga rozpoczyna nowy etap podróży dookoła świa ta, udając się w kierunku Sydney. Teliga zszedł na ląd w strefie Kanału Panamskiego pod koniec ub. tygodnia po załatwieniu pewnych formalności z władzami USA. Początkowo — jak informuje AP — niektórzy urzędnicy amerykań sćy odmawiali mu prawa lądowania, ale później inni prze prosili go i upoważnili do zejścia na ląd. Spor! * Spor* Sśedmioraczki Ekipa na Moskwę Podczas tegorocznych zawodów o Memoriał braci Zna-I mieńskich, które zostaną rozegrane w dniach 8—9 lipca v? Moskwie, wystąpi 14-osobowa ekipa polskich lekkoatletów. Startować będą: Baran (1500 m), Bednarkówna (80 ppł.)» Brehmer (5000 m), Czernik (skok wzwyż), Jędrak (800 m), Kirszenstein (110 m), Kłobu-kowska (100 m), Markowski (tyczka), Sałacińska (skok w dal), Snoch (5000 m), Styran-ka (100 m), Tkaczyk (1500 m), Gubiec, Weinstand (400 ppł.). Z MISTRZOSTW POLSKI JUNIORÓW Na odbywających się w Słupsku Mistrzostwach Polski Juniorów w piłce nożnej, wczoraj rozegrano mecze półfinałowe, Zawioza Byd goszcz — Arkonia Szczecin 2:0 (1:0), Łechia Gdańsk — Cieśliki 2:0 (0:0). * MEKSYK (PAP) Czasopismo „Presente" ukazujące się w Bogocie (Kolumbia) podaje, że 20 maja br. w jednej z osad położonej w głę bi puszczy urodziły się si. lilii•: •• • „Zielone żniwa"'ha ukończeniu. Do skoszenia pozostało zaledwie 2 proc łąk (2 tys. ha). Najwcześniej, pomimo kapryśnej pogody, zakończyły sianokosy pegeery wyposażone w duże, wydajne maszyny łąkarskie. Na zdjęciu: sianokosy w PGR Strzepowo w powiecie koszalińskim. Do tzw. wałowania przesuszonych traw wykorzystano tu sprzężone przetrząsaczo-zgrabiarki. Fot. J. Lesiak M IĘDZY jedną, a drugą wizytacją obozu udaje nam się schwytać w dziennikarskie sidła komendanta Koszalińskiej Chorągwi ZHP druha STANISŁAWA LITER-SKIEGO. Rezygnując z obcych harcerstwu konwenansów, przeprowadzamy błyskawiczną rozmowę. i Rowach, teraz ma powstać o-środek w Jarosławcu, a w dal szej perspektywie następne. Kiedy już będziemy mieli o-erodki, łatwą sprawą będzie wymiana obozów (dobrze urzą — Założenia programowe brzy, obowiązkowi młodzi wy- dzonych i usytuowanych) z in-harcerskiej akęji letniej są chowawcy... nymi Chorągwiami. Już w tym nam na ogół znane. Kontynu- — A lato nieobozowe? roku Słupsk na tej zasadzie ujecie akcję „Kłosy na oko- — Utworzyliśmy stanice w wymienia obozy z Koninem. pach" uwzględniając ponadto miastach dla dzieci wiejskich — Wydaje się nam ten pro- te treści, które niesie z sobą 25. rocznica PPR i zbliżające się 50-lecie Wielkiego Października. Zamierzaliście jednak pobić w tym roku rekordy zasięgu akcji letniej. Udało się? — W pełni. W dwu turnu- Laio... lato (harcerskie) reny powiatów miactArlcWn i przedstawi rolę nauki w cywilizacji współcze bytowskie&m 'itwalfi M&iąfe agaaJdą m łgAgjgy. ipformacyjn i na wsi, przy obozach, dla jekt b. ciekawym i ambitnym. dzieci wiejskich. Będą w nich Jeszcze kilka pytań... Pierwsze przebywać 20—50-osobowe ze dotyczy obozów żeglarskich. społy, a więc przewinie się — Jest ich kilka, m. in. zor przez nie ok. 4 tysiące dzieci, ganizowały je hufce: kołobrzes — Które stanice polecałbyś ki ,słupski i drawski. naszej uwadze jako wzorowe? — Mało jak na tiasz gust. A — Słupską mieszczącą się w wojaże zagraniczne? sach lata obozowego weźmie MKDiM oraz słupskie stanice — Kadra i młodzież wyjeż-udział 7,5 tysiąca młodzieży, w wiejskie rozmieszczone wzdłuż dża niemal do wszystkich kra tym 4,5 tysiąca młodzieży wiej skiej. Po raz pierwszy w dziejach harcerstwa więcej na o-bozy wyjedzie dzieci wiejskich niż miejskich. — Czemu to zawdzięczać? Przede wszystkim hojne- Bałtyku umożliwiające węd- jów demokracji ludowej i do rówki „błękitnym szlakiem". ZSRR. M. in. wymieniliśmy A inne formy lata nie- grupy młodzieży z zaprzyjaźnionym Neubrandenburgiem. półkolonie — Czy nie spadło zaintereso zuchowe. Np. w Bytowskim wanie innych Chorągwi na-jest 7 takich półkolonii prowa szym terenem? dzonych przy współudziale — Nie. Ok. 7 tysięcy harce-TPD. Są przeszkoleni funkcyj rzy z zewnątrz będzie u nas ni grup podwórkowych. Pro- wypoczywać, realizując prowadzić oni będą dorywcze za- gram „Kano". jęcia, imprezy, zabawy. — Skąd głównie? — Powiedz, dlaczego nasze — Łódź (najliczniejsza), Wro harcerstwo tak kurczowo trzy cław, Kraków, Poznań, Warsza ma su* własnych terenów? wa. — Bo atrakcyjne, bo pobyt — 7 ostatnie już pytanie. Sły Sławnie, partycypowały w ak- na obozach na Ziemi Kosza- szeliśmy o harcerskiej ofensy-cji kółka rolnicze. Ale są to lińskiej sprzyja prowadzeniu wie na runo leśne. dopiero pierwsze jaskółki — ciekawych akcji wychowaw- — Tak chcemy podczas ak-zwiastuny wiosny. czych. Mamy też na uwadze cji letniej zebrać i sprzedać — Przy takim rozm.achu ak- inny cel dalekosiężny. Chce- ok. 100 ton runa. Czwartą część cji letniej były pewno kłopoty my stworzyć stałe ośrodki o- dochodu przeznaczymy na po-2 kadrą? bozowe. Ośrodek taki, położo- moc dla dzieci wietnamskich, — Nie można narzekać, by- ny w atrakcyjnym miejscu o przeznaczeniu reszty wpły-ły. Na szczęście można używać składał by się ze stałego pawi- wów zdecyduje sama młodzież czasu przeszłego. Kierownicza łonu (gastronomia obozowa), — Zatem życzymy powodzeń kadra obozów składa się z do- pola namiotowego i kolonii organizatorskich i pogody do rosłych, doświadczonych „we- domków kempingowych, prze- tego... teranów obozownictwa". Fun- znaczonej dla zuchów i byłby keję drużynowych pełnią mło- wyposażony w podstawowe u- Rozmawiał: dzi, z Młodzieżowych Kręgów rządzenia sanitarne. Mamy juź JT. KWĄBNIEWSKI mu mecenatowi i dbałości o wypoczynek dzieci ze strony państwowych gospodarstw roi- obozowego? nych. WZ PGR, współdziałając — Prowadzimy z nami, wyasygnował kilka mi lionów złotych na akcję letnią, w tym 2,5 min zł na zakup nie zbędnego sprzętu obozowego. — Chwała mu! Zamierzaliście znaleźć na wsi również in nych mecenasów akcji letniej, biorąc pod uwagę wypoczynek dzieci rolników. — To się po części udało. W niektórych powiatach, np. w e i odsylaczowe. _ ________________________— __ .. jgriT-gAfft i Instruktorskich, go_■ BŁlał» da-; dwa takie ośrodki K AJpgtflWi* ? **rs IGŁOS Nr 160 (4578) (o &el mm TURYSTYKA Wzorem lat ubiegłych, wznawiamy dziś wydanie cotygodniowego dodatku pt. „Wczasy i turystyka". Będzie się on ukazywał do końca sierpnia — w każdą środę, w objętości 2 stron. Dodatek adresujemy do tych wszystkich, którzy w miesiącach letnich odpoczywają na naszym wybrzeżu i nad jeziorami, bądź wędrują pieszo, kajakiem czy samochodem przez województwo. Witamy Was wszystkich serdecznie na gościnnej Ziemi Koszalińskiej. Idea wydawania niniejszego dodatku zrodziła się z chęci przybliżenia Wam naszego województwa, ukazania uroków jego przyrody, zapoznania z historią i dniem dzisiejszym . Chcielibyśmy, abyście po powrocie do domu siali się ambasadorami naszego regionu w swoich środowiskach. Zdajemy sobie sprawę, że stanie się tak wówczas, kiedy będziecie się u nas dobrze czuli, kiedy Waaz urlop w Koszalińskiem uznacie za atrakcyjny. Dlatego na łamach dodatku będziemy zamieszczali informacje i reportaże z godnych zobaczenia zakątków i miejscowości regionu, ciekawostki historyczne i materiały mówiące i perspektywach rozwojowych województwa — szcze golnie w zakresie urządzeń wczasowo-turystycznych. Nasza gościnność nakazuje nam także, poświęcić sporo uwagi jakości usług świadczących turystom i wczasowiczom. Nie zamierzamy przy tym ukrywać ani łagodzić występujących jeszcze tu i ówdzie niedociągnięć, a przeciwnie, poprzez ich wytykanie, dążyć do poprawienia sytuacji. Wreszcie zamierzamy się zająć wszystkimi tymi zagadnieniami, które określamy ogólnie mianem kultury wypoczynku. Do współpracy z nami zapraszamy Was wszystkich — wczasowiczów i turystów spędzających wakacje na Ziemi Koszalińskiej. Piszcie do nas o wszelkich swoich spostrzeżeniach — co Wam się u nas podobało i co, Waszym zdaniem, należałoby zmienić. W miarę naszych możliwości, postaramy się Wam pomóc. Pierwsi goście PIERWSZYMI wśród naj młodszych letnich gości, którzy przybyli tego lata na kolonie do powiatu kołobrzeskiego, są dzieci pracowni ków Bielawskich Zakładów Przemysłu Bawełnianego. Fabryka liczy 7 tys. pracowników, toteż postarano się aby jak najwięcej malców mogło wypocząć nad morzem, w bar dzo korzystnych dla dzieci z Bielawy klimacie kołobrzeskim. Zorganizowano trzy turnusy 200-osobowe. Uczestnicy pierwszego zjechali do Kołobrzegu już 2o czerwca rano. Dziewczęta i chłopcy z najmłodszych klas szkoły podstawowej, skorzystali w ten sposób z możliwości wcześniejszego zakończenia roku szkolnego. Odwiedziliśmy kolonię w drugim dniu jej trwania i nie Foldery — Bytów, Darłowo, Kołobrzeg, Koszalin, Mielno, Ustka, Zlotów —• takie tytuły noszą foldery, wydane staraniem WKKFśT, WOłT oraz zainteresowanych PRN, — Foldery te zawierają: plany miejscowości i mapki okolic, informacje o historii miejscowości, warunkach klimatycznych, walorach turystycznych, komunikacji i usługach. Informują o obiektach, godnych zwiedzenia, zawierają propozycje wycieczek w okolice. Ilustrację folderów-iaiformatorów stanowią ciekawe zdjęcia z miejscowości, którym są poświęcone. — W druku znajdują się kolejne foldery-informatory o Słupsku, Sławnie, Czaplinku, Miastku, Jastrowiu, Białogardzie i Człuchowie. Powinny się ukazać w sierpniu. — Wojewódzki Ośrodek Informacji Turystycznej wydał takż* ogólny „Informator turystyczny województwa koszalińskiego", kto ry zawiera adresy i informacjo, niezbędne turystom i wczasowiczom, przybywającym do nas na wypoczynek — Ze wszystkimi tymi wydawnictwami zapoznać można się w punktach informacji turystycznej. Piszemy „zapoznać się", ponieważ z ich zdobyciem na własność (nieodpłatnie) mogą być kłopoty, gdyż wydane zostały, niestety, w niezbyt wysokich nakładach. — „Na szlakach turystycznych Ziemi Koszalińskiej" — to tytuł °apy turystycznej województwa. a mapie zaznaczono opatrzone linkami graficznymi szlak? piesze i kajakowo, prowadzące przez województwo uraz z informacjami o mijanych miejscowościach. Mapy można także nabyć w punktach „U" — cena 12 zł. (kk) mogliśmy wyjść z podziwu: ani śladu tzw. organizowania się tzn. bałaganu, który lubi to warzy szyć początkom niektórych turnusów wczasowych i kolonijnych. Kolonia mieści się w budynku przy ulicy Portowej we własnym obiekcie zakładów. Ma prawo obchodzić mały jubileusz. Urządza się ją bowiem w Kołobrzegu już po raz 10. Od 10 lat również jej organizatorką jest ob. Józefa Sawicka, która nie ogranicza się tyl ko do przygotowania domu na przyjęcie małych gości, ale towarzyszy im przez pierwsze dni turnusu. Kierowniczką, z kilkuletnim również stażem, jest nauczycielka — ob. Bronisława Wereszczyńska. Wychowawczyniami starszych dzieci na następnych turnusach będą także nauczycielki. Malcy czują się doskonale pod opieką wychowawczyń — studentek. Uśmiechnięte, rozśpiewane dzieci czynią wrażenie już dobrze zżytej grupy. W sypialniach i na korytarzach idealna czystość. Posiłki w estetycznej stołówce, zajęcia w czasie wol nym od plaży i spacerów w doprawdy godnej pozazdroszczenia, bardzo debrze wyposażonej świetlicy. Zanim dzieci same zaczną zbierać wiadomości o Ziemi Koszalińskiej, przynosić plony z leśnych i nadmorskich wycie czek, mogą dowiedzieć się spo ro o wybrzeżu, na które wielu przyjechało po raz pierwszy, z przygotowanej przez ubiegłoroczny turnus gazetki ściennej „Poznajemy piękno Ziemi Koszalińskiej". Wystawka zaś, rzeźbionych w fantastyczne kształty zwierząt korzeni, już zachęca małych bielawian do ■ pójścia w ślady poprzedników. | Wrażenia reportera, iż zakła ; dy bielawskie potrafią dobrze ' organizować kolonie, potwierdza lektura dziennika z poprzednich turnusów, z ocenami kołobrzeskich władz oświatowych. Same pochlebne uwagi. Nam zaś miło było usłyszeć nie kurtuazją przecież podyktowane słowa organizatorki o bardzo przychylnym stosunku gospodarzy do kolonii a zwłasz cza pochwałę kołobrzeskiego zaopatrzenia, które poprawia się zdaniem P. Sawickiej z roku na rok, obecnie zaś jest wy jątkowo dobre. Oby taką opinię wyrażać mogły zawsze wszystkie kolonijne turnusy i nie tylko w Kołobrzegu.* „Od wczoraj wieje silny wiatr, który przegina drzewa nadbrzeżne do ziemi. W lesie szaleje prawdziwa burza wietrzna(...) Za to morze w tej burzy osiąga pełnię swej odrębności i wspaniale świadczy o sobie, czym jest". JERZY ZAWIEYSKI — „NOTATNIK LIRYCZNY" Czym jest morze? Żywiołem o potężnej sile, którą wola i inteligencja człowieka stale stara się u jarz mić. Spójrzmy na ten żywioł nie od strony rybaka czy marynarza, ale pracownika zatrudnionego na granicy morza i lądu. Granicę tę stanowi zagrożony przez żywioł — pas ochrony zwany również technicznym. Jego szerokość wyrżną cza ją betonowe słupki z napisem: Koszaliński Urząd Morski. Posłuchajmy opowieści kierownika Zagospodarowa nia Wybrzeża KUM — inż. Jana Pasikowskiego. — Długość pasa technicznego Koszalińskiego Urzędu Mor skiego wynosi 148,5 km, szerokość przeciętnie dochodzi do 185 m. Obejmuje on plażę, wy dmę i las przy wydmowy, a nie kiedy tylko plażę i skarpę wyd mową. Wczasowiczów i turystów, zwłaszcza tych, którzy przyjeżdżają nad morze po raz pierwszy, ^ pociąga egzotyka nadmorskiego krajobrazu. Znu żeni plażowaniem, pragną wzdłuż i wszerz przemierzyć wydmy, a tu tablice ostrzegaw cze i służba nadzorcza KUM — zabraniają im tego. „Czy nie przesadzacie w tych zakazach" — spotvkamy się często z pytaniami? Należy się więc chyba wyjaśnienie. Gdyby spacerowano i biwakowano na wydmach, u-traciłyby one obecny charakter. Stałyby się wałami ruchomego piasku, stale przesuwającego się w głąb lądu. Dlatego tak dużą wagę przy wiązu jemy do zagospodarowania wydm. W ochronie wybrzeża dużą rolę odgrywa także plaża. Odbiera ona pierwsze u-derzenie fal, osłabia ich niszczącą siłę i osłania znajdujące się za nią tereny. Różnica poziomu wód morskich, siła ziło jej przerwanie. KUM pobudował tam umocnienia hydrotechniczne. W ciągu roku plaża „narosła" stwarzając mo żliwość utworzenia wału wydmowego. W ten sam sposób uratowano znikającą plażę w Dźwirzynie. Ujemną stroną tych procesów, jest zapiaszcze nie kanałów przystani rybackich (jeśli taki* się znajdują). Zjawisko to najdotkliwiej wy admorska opowieść fal i prądów wodnych, wreszcie kierunki wiatrów stale zmieniają ukształtowanie plaży. Mimo tej zmienności, stanowi ona miejsce, na które morze wyrzuca tzw. rumowisko. Wyschnięte i rozrzucone przez wiatr, tworzy ono przy pomocy człowieka ochronne wa ły wydmowe, chroniące ląd przed zalewem morza w czasie sztormów. Czasem siła mo rza jest tak wielka, że plaża znika. Człowiek stosuje wówczas umocnienia hydrotechnicz ne. Prostopadle do brzegu wbi ja się w głąb morza, szeregiem, drewniane pale, tworząc tzw. ^ ostrogi. Wiele osób sądzi, że zadaniem ich jest rozbijanie fal i tym samym osłabianie niszczycielskiej siły żywiołu. Jest to pojęcie błędne. Drewniane ostrogi powstrzymują przemieszczające się rumowiska. umożliwiając osadzę nie na brzegu — morskiego piasku. W 1962 r. abrazja czyli niszczycielska siła morza dała się we znaki Mierzei Bukowskiej (pow. sławieński). Gro- stępuje w Rowach. Jest to już jednak odrębne zagadnienie. Dodam jeszcze, że na całym koszalińskim wybrzeżu istnieje około 550 ostróg. Jeszcze kilka zdań o kolejnych elementach pasa technicznego, a raczej nadawania mu ochronnego charakteru. Wydma ruchoma może bowiem przemieszczać się w głąb lądu, zasypując tereny uprawne. Dla utrwalania wydm, człowiek stosuje płotki i szachownice z chrustu. Najlepiej jednak zabezpiecza wydmy trawa morska, tzw. wydmuchrzy ca. Trawa morska, abstrahując od jej pożytecznej funkcji stanowić może interesujący ma teriał do obserwacji, jak rośli na potrafi przystosować się do najmniej znośnych warunków. Wydmuchrzyca bowiem tym lepiej się rozwija, im silniej narażona jest na zasypywanie piaskiem. Przy czym, nigdy nie daje się zasypać. Wyrwane, względnie zniszczenie jej — pociąga za sobą uruchomienie wydmy, Tak wjęc zakaz urządzania spacerów na wydmach, to nie czyjeś „widzimisię". W miarę oddalania się od-brzegu, napotykamy na tzw. szare wydmy. Miejsce, lubiąc cych stałe zasypywanie, wy-dmuchrzyc — zajmują porosty i inne zespoły roślin wydmowych. Po kilku lub kilkunastu latach postępujące powo li procesy glebotwórcze — stwarzają już warunki do o-statniego etapu w akcji zagospodarowania wydm. Jest nim posadzenie lasu. Zabezpiecza on najlepiej piaski przed przemieszczaniem. Chroni ludzkie Gsiedla przed sztormowymi wiatrami, przyczynia się do podnoszenia poziomu wód grun towych. Stanowi wreszcie głów ną ozdobę wybrzeża. Turysta spacerujący po terenach objętych ochroną — nie dostrzega często małej sadzon ki. Przez nieświadomość, bez złej woli — niszczy efekt wie loletniej pracy. Notowała! H. MASLANKIEWICZ Tłumnie oblegany jest w wczasowc-wypoczynkowy w każdą sobotę i niedzielę ośrodek Bukowcu pod Świdwinem. Fot Eliza Pelczarowa NIEODŁĄCZNA tn, niestety, część lata: wypadki, a zwłasz cza utonięcia. Woda ciągnie, zachęca... Zwłaszcza w na szym województwie, posiadającym 160 km wybrzeża morskiego, 1.353 jezior (o powierzchni co najmniej 1 ha), około 4 tys. km rzek. Nad te rzek j, jeziora, na morskie wybrzeże, przybywa z roku na rok coraz więcej turystów i wczasowiczów. Co roku w bilansie sezonu turystycznego pojawia się również smutna statystyka utonięć. Większość tych wypadków przypada na miesiące letnie: czerwiec, lipiec, sierpień. W latach 1963—1966 utonęło w naszym województwie 225 osób. Na trzy letnie miesiące przypada 155 ofiar. Wbrew zakorzenionym przekonaniom — nie morze jest naj groźniejsze. Większość utonięć zdarzyła się w jeziorach — aż 111. 34 osoby utonęły w morzu, 30 — w rzekach, 32 — w stawach, gliniankach, kanałach, 18 — w sadzawkach, torfowiskach itp. Przyczyny tych tragedii są znane od lat, Nad morzem w dal! szym ciągu mamy za mało plaż strzeżonych, brak też kąpie- LT. , , , , i Nie bogatszy od naszych po- dali przewodniki i informatory m fi m m ; wiatów Pojezierza. Krajobraz reklamujące walory poszczegól m 0% ra jjptk w% ftlkUŚPIk ^9 śfc §J ; podobny do koszalińskiego — nych regionów. O samej B li ll#ii iP m ifli ® li fi! dM H j P°la> duże połacie lasów, tu i Trzciance ukazało się kilka W w ma iS lirfi aj ówdzie poprzetykane taflami wydawnictw turystycznych, za * | jezior. Mniej jednak wznie- równo przewodniki jak i krót Iisk strzeżonych na wodach śródlądowych (tylko 46). Skutek? .sień, które w dużym stopniu kie informatory. I znów porów Turyści, wczasowicze, miejscowa ludność korzysta głównie i decydują o atrakcyjności tere- najmy z naszym wojewódz- Przywykliśmy uważać, że Wielkopolska jest jednym z mniej ciekawych regionów turystycznych. Województwo nizinne, poza Pojezierzem Międzychodzko-Sierakowskim, nie posiadające większej liczby jezior. Jednak nawet krót ki wypad na tereny sąsiadujące z naszym województwem skłania do zweryfikowania takiej opinii. J OWIAT TRZCIANECKI ko dobrzy handlowcy, pomyśle graniczy z naszymi — li o odpowiedniej reklamie swo wałeckim i złotowskim, ich terenów turystycznych. Wy malowniczym jeziorem SARCZ powstał w ostatnich latach piękny ośrodek wczasowo-tury styczny, administrowany przez POSTiW. Oferuje on ponad 200 miejsc w domkach kempin z „dzikich" plaż i niestrzeżonych kąpielisk. Ale przyczyną nie mniej ważną jest ludzka lekkomyślność. To cna pcha do kąpieli w miejscach niedozwolonych, ciągnie do wody ludzi nie umiejących pływać, czasem też — osoby, które powinny ze względów zdrowotnych wstrzymać się od kąpieli, nie mówiąc już o nietrzeźwych. Wśród ofiar kąpieli przeważają dzieci i młodzież do lat 18. Nadal szwankuje opieka nad najmłodszymi. Winę ponoszą w znacznym stopniu dorośli, zachowujący się w karygodnie lekkomyślny sposób, zapominający nie tylko o swoim własnym bezpieczeństwie, ale również narażający własne dzieci. Trzeba tu dodać, że z roku na rok wzrasta stopień bezpie- j gowych. Do dyspozycji amato-czeństwa na wodach. Do czuwania nad bezpieczeństwem włą " ? czono całą służbę mundurową MO, zainteresowano tymi spra wami również funkcjonariuszy ruchu drogowego. Sporymi osiągnięciami może się poszczycić służba wodna MO naszego województwa. W ub. roku np. wprowadzono pra cę załóg łodzi motorowych na 2 zmiany. Uratowano 61 tono-cych, ujawniono ogółem ponad 2.100 wykroczeń przeciwko przepisom o bezpieczeństwie na wodach, udzielono pouczeń prawie 900 osobom. Komendy MO wysłały prawie 600 zawiadomień do rodziców nieletnich o sprawowaniu się ich dzieci. Jednakże naruszanie przepisów często kończące się tragicz nie, jest nadal nagminne. Podejmuje się w związku z tym akcję wychowawczą, mającą na celu zapoznanie — zwłaszcza dzieci i młodzieży — z przepisami i z niebezpieczeństwem, jakie niesie z sobą lekkomyślność na wodzie, (mrt) nu. Gospodarze powiatu trzcia twem. Jakże skromna jest u neckiego potrafili już w znacz nas liczba wydawnictw turys-nej mierze wykorzystać te wa tycznych. W niektórych powia lory turystyczne regionu. 1,5 km od centrum Trzcianki, nad Dr AłeVsander Met ech (84 lata) jest najsta^sz^m w Polsce autostopowiczem. W tym roku wyruszył r B^ęoszczy na Wybrzeże, a nastanie ma zamiar udać się do Warszawy. Jesienią wybiera sio do ZSPR na obch-o-dv ro-"ecia Wielkiej So-j^listy^z-nej Rewolucji Pa #dznrnikowej, w której w J*17 roku brał udział jako lekarz. N/z: dr Al^ksan der HIcłech w porcie gdyńskim. C*.F — Uklejew-ski. Za rów wypoczynku są dwa strze żone kąpieliska, sprzęt wodny i turystyczny, restauracja, kawiarnia, kioski, piękna, szeroka plaża, na którą nawieziono tach próżno szukać bodaj jakie wiele piasku. Zazdrość w ser- goś folderu, pozycje wydane cu koszalinianina budzi zwłasz przed kilkoma laty dawno już cza wyposażenie wypożyczalni, znikły z księgarń. Obok dużej ilości sprzętu pod- ~ , ... , . _ stawowego, są płetwy i maski . ° ****.• . Powodzeniem do pływania pod woda a nawet "eszy .sl<< grodek nad jez. wędki. Sezonowy wędkarz za Sarcz świadczy najlepiej fakt, opłatą 50 zł otrzymuje kartę ze gospodarze planują * wędkarską ważną dwa tygod- najbliższych latach zwiększyć nie. Dla amatorów wędki zbu 7m,e^ noclegowych at dowano na jeziorze wiele „bo- °. 300' Juz ™krotce otwarty * cianich gniazd", z których moż sDtan!e Pawilon restauracyjny- na wygodnie łowić. Jeśli się ?° dru§le3 stron:e Jezl0r? 3es' nie ma własnej wędki - moż- Je,szcz® ni"°mni«?s*Z na ją wypożyczyć na miejscu os.r°dek TKKF Zbudowali g? za skromną opłatą. miejscowi entuzjaści turystyki. bez większej pomocy fmanso* Żaden z naszych ośrodków wej władz. nad jeziorami nie wpadł jeszcze na podobny pomysł. Na W powiecie trzcianeckim wy pewno rzecz nie jest trudna do datkuje się rocznie na inwesty zrealizowania, nie wymaga du- cje turystyczne 2,2—Z min zł-żych nakładów finansowych, a Skąd pochodzą te pieniądze-dobrze świadczy o trosce gospo Z Funduszu Rozwoju Turysty darzy o uatrakcyjnienie wypo ki* z dotacji Totalizatora Spof czynku wczasowiczom. W o- towego ale i niemała część ^ środku trzcianeckim -naleźć kasy PRN. W ub. r. wyasygno* można i inne innowacje, które wano^ np. z budżetu nowiatu warto by zastosować w Kosza- prawie 600 tys. zł. A ile prze-lińskiem. Np. planuje się uru- znaczają na cele turystyczne chomić pralnię, która uwolni władze naszych powiatów? wczasowiczów od kłopotów _ , , . . , zwiazanych z urządzaniem pra Trzciance, podobnie jak nia w warunkach kempingo- u. naSi kłopoty ze znalezień Wych. niem przedsiębiorstw budowli I * nvch — wykonawców inwestv-I Poznaniacy, znani zresztą ja cji turystycznych. Mimo to włćj f iGŁOS Nr 160 (4578)" Więcej połączeń niż w ub. roku Autobusami po województwie l ZNÓW JA.K CO ROKU. ciągną w Koszalińskie turyści o i 7klek wystarczy przewodnik po najciekawszych regio- biorstwo do sezonu: — W miarę swych możliwości — mówi zastępca kierowni ka działu przewozów pasażerskich WP ~ PKS w Koszalinie — mgr Jan Zachaczewski. — Niestety nie będziemy mogli zawsze oferować swoim klientom podróży w obszernych jel czach, gdyż mamy ich za mało. Kosztem ograniczenia połączeń dalekobieżnych z innymi regionami kraju wprowadziliśmy w obrębie województwa bądź nowe kursy, bądź zwiększyliśmy częstotliwość kursowania autobusów na trasach najbardziej uczęszczanych. — To przede wszystkim tzw. mosty: Koszalin — Mielno i Słupsk — Ustka — Na tych trasach oczywiście też zwiększyliśmy liczbę kursów, ale przede wszystkim liczbę miejsc w pojazdach. Kil kanaście kursów obsługują autobusy z przyczepami. Od dnia 24 czerwca, uznanego u nas za początek sezonu, Ustkę ze Słupskiem łączy 90 kursów (w obie strony), Mielno z Koszalinem — 84, a Darłówko z Darłowem — 48. Aby odciązyc nieco Mielno od najazdu wypoczywających, ustalono dogodniejsze połączenia Koszalina z Łazami (10 kursów, tj. o 6 więcej niż w ubiegłorocznym sezonie). Z nowych połączeń letnich wymienić można bezpośrednie kursowanie auto busów z Ustki do Sławna i do Jarosławca oraz z Koszalina do Sarbinowa. Ogólnie można dze miejscowe jakoś sobie radzą. r\ OWNIEŻ władze Cho-dzieży zrobiły bardzo wiele, aby ich powiat stał się atrakcyjnym regionem turystycznym. Dorobkiem o-statnich lat jest nowoczesny Dom Wycieczkowy PTTK, stan dardem nie ustępujący hotelo wi I kategorii oraz ośrodek kempingowy. Gigantycznych rozmiarów restauracja obok, nazwana przekornie „Zaciszem", jest w stanie obsłużyć jednocześnie kilkuset gości. Chodzież leży na ważnym szlaku turystycznym prowadzącym ze Śląska na wybrzeże koszalińskie. Gospodarze po powiedzieć, że prawie na każdej trasie uznanej w naszym województwie za turystyczną zwiększono liczbę kursów. — Czy uwzględniono przy ustalaniu rozkładu jazdy wypoczynek sobotnio-niedzielny? — Staraliśmy się. I w tym roku więc kontynuować będzie my zwyczaj wprowadzania do wyjazdów niedzielnych i świątecznych wszystkich rez®r^°", wych autobusów. „Dodatki kursować będą przede wszystkim na trasach Koszalin — Mielno i Słupsk — Ustka. Ale także z Koszalina do Mostowa. Do tej ostatniej miejscowości oprócz kursów przewidzianych w rozkładzie jazdy, ustalono jeszcze 12. _ Nadal jednak nie zapewniono dogodnego powrotu wypoczywającym w Byszynie pod Białogardem. Ostatni autobus powrotny do Białogardu o 19.36 nie jest rozwiązaniem... — Oddział PKS w Kołobrzegu został zobowiązany do co-niedzielnego wysyłania do Bia łogardu autobusów dodatkowych. Zależnie od sytuacji będą one mogły kursować o dogodnej porze do Byszyna i z powrotem. Podobne zalecenie otrzymał oddział bytowski (organizowanie wv^a^-w jez. Jasień). Wszystko zalezy więc od odpowiedniej organi- ZaCJ' Rozmawiała: K. FILCEK „ReuMi" miedzą ki0 an? ju * ietf & ą i sz) i i y * 'jrt Li £ ty* insc i * ve^ ln 5 ądZ< ys« SP( ĘŚĆ ffĄ wi»; przf yetf ;? ileZ'1 vesty, to Wiatu wyciągnęli z tego faktu Właściwe wnioski. Chcą zatrzy mać bodaj na kilka dni przejezdnych turystów. Oferują im Wypoczynek nad pobliskimi je ziorami, np. w odległym o kilkanaście kilometrów Margoninie. Główną jednak v atrakcją Chodzieży są znane szeroko Za kłady Porcelany i Porcelitu, udostępnione do zwiedzania Wycieczkom. Właśnie z myślą o wycieczkach chodziesitie PTTK czyni starania o otwarcie tzw. hotelu dziennego, czy li miejsca, w którym nie korzystając z noclegu ^ na przechować bagaż, umyc się, wypocząć przez kilka godzin. Dotychczas w Polsce tylko Zakopane posiada hotel dzienny. Jeżeli jeszcze czegoś można pozazdrościć Poznaniakom to na pewno gospody GS w Bogdanowie, również przy sz.a ku «• Koszalina do Poznania. Chciałoby się widzieć w Kosza lińskiem takie gospody! Zakład w Bogdanowie polecam tym wszystkim, którzy udają się do Poznania własnym śred kiem lokomocji. _ . U sąsiadów za miedzą dzieje się więc w turystyce wiele cie kawego. Warto tam czasem zaj rzek, ° J. PELCZAR Informacja dotyczy budowli, zwanych przez drawszczan reutówkami. Na myśli mamy stanice wodne, budowane w powiecie drawskim dzięki m. in. zabiegom prezesa miejscowego oddziału PTTK i przewodniczącego PKPG zarazem, tow. Tadeusza Reutta. Pierwszy tego rodzaju obieKt stanął przeszło rok temu nad brzegiem Drawy w samym Drawsku. Złożony z kilku pokojów gościnnych, pomieszczenia na sprzęt, mini-kawiaren-ki oraz mieszkania dla gospoda rza i zarazem opiekuna, przysłużył się już w ub. roku braci wodniackiej. Budowa następ nei „reutówki", tym razem nad jeziorem Okra pod Drawskiem, jest już na ukonczeniu. Wygląda ona o wiele efektowniej0 z racji swego położenia na pagórku. Od strony jeziora do stanicy prowadzą szerokie schody, zakończone przed budynkiem obszernym tarasem. Pewnie w tym sezonie jeszcze beda mogli gościć tam wczasowicze. Do ich dyspozycji jest spore jezioro z czystą wodą i piaszczystym dnem, sprzęt turystyczny i czynny od czasu do czasu kiosk spożywczy drawskiego MHD. Już na dniach po winna być nad Okrą gotowa przystań kajakowa i po^ty Str. 5 Za co dodatek ? CHODZI o tzw. dodatek sezonowy do cen potraw i napojów w niektórych zakładach gastronomicznych naszego województwa, pobierany w czasie sezonu tury-styczno-wczasowego, ściślej od 1 czerwca do ostatniego sierpnia. Dodatek wynosi 10 proc. i jest nieraz pobierany wraz z innymi. W szczecineckiej restauracji „Gryf" np. po godz. 22 łącznie z dodatkiem za tzw. działalność rozrywkową (orkiestra) i za działalność w porze nocnej. „Gryf" jest jedynym lokalem, czynnym obecnie w Szczecinku po godz. 22, turysta więc lub mieszkaniec miasta, który chce zjeść kolację po godz. 22 musi płacić za nią o 35 procent drożej (15 + 10 + 10 proc.), Zasady przyznawania prawa pobierania dodatku sezonowe go do cen w zakładach gastro nomiczny-ch ustalone zostały ostatnio Zarządzeniem nr 131/67 Państwowej Komisji Cen z dnia 19 kwietnia br. Prawo pobierania dodatku po siadają zakłady w rejonach o sezonowym napływie ludności (miejscowości uzdrowiskowe, wczasowe, tereny turystyczne) ni podstawie zezwolenia Wojewódzkiej Komisji Cen. Wydanie zezwolenia uzależnione jest od udowodnienia przez za kład, że obroty jego w ubieg łym sezonie były przynajmniej o 30 proc. wyższe od! obrotów w czasie pierwszych pięciu miesięcy tego roku. Ponadto prawo pobierania dodatku po siadają, już bez starania się o zezwolenia, wszystkie zakła* dy czynne jedynie w sezonie turystyczno-wczasowym. Powróćmy jednak jeszcze do zakładów, które muszą uzyskać zezwolenie WKC. Wydanie jego nie jest uzależnione — jak można by przypuszczać ani od przygotowania zakładu do sezonu (unowocześnienie po miesaczeń. przygotowanie zaplecza, zaangażowanie dodatkowego personelu) ani od po ziornu tzw. usług gastronomi cznych. Decyduje — można po wiedzieć mechanicznie — wysokość obrotów. Powoduje to nieraz paradoksalne sytuacje. W Czaplinku np. zezwolono na pobieranie dodatku sezo* nowego trzem zakładom: restauracji GS w rynku miasteczka, kawiarni „Meduza" oraz barowi samoobsługowemu przy ul. Drahimskiej. O ile nie przy jąć by *do wiadomości istotnych, rzeczowych zastrzeżeń wobec dwóch pierwszych zakładów (w restauracji w ryn ku nie zrobiono nic, aby zakład doprowadzić do przyzwoi tszego wyglądu zaś od kierów nictwa „Meduzy" władze miej skie i powiatowe nie mogły dc prosić się wprowadzenia ciep łych potraw), o tyle pobieranie dodatku przez bar przy ul. Drahimskiej jest już nieporozu mieniem. „Sam" przy ul. Dra himskiej należy do kategorii zakładów, które w potocznym jeżyku zyskały sobie mało elegancki, lecz dosadny przy domek „mordowni". Gdy w o-kresie sezonu turystycznego nie starcza miejsca dla amato rów głebszej z kropelkami (b. często bez kropelek) w pozostałych dwóch zakładach, wód ka leje się szeroką strugą w „Samie" przy ul. Drahimskiej. Im szerszą, tym bardziej rosną obroty, tym pewniejsze sta je się... uzyskanie zezwolenia na pobieranie dodatku sezonowego w roku przyszłym. Sprawa jest absolutnie posta wioną „na głowie". I jeszcze dwie uwagi. Zarżą dzenie PKC mówi o rejonach „o sezonowym napływie ludności". Wydaje się, że przy wy daniu zezwoleń należałoby dą żyć do maksymalnego sprecy zowania tych rejonów, choćby drogą konsultacji z kierownictwem Wojewódzkiego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki. Zarządzenie mówi, że dodatek sezonowy nie może być wyższy niż 10 procent. Koszalińska WKC przyjęła jako zasadę wydawania zezwoleń na pobieranie dodat ku w tej właśnie maksymalnej wysokości. Czy nie można — w zależności od walorów i przygotowania zakładu do sezonu — różnicować wysokości dodatku? Taka chyba była in tencja zarządzenia (V) Konkurs dla wczasowiczów i turystów „Mój urlop na Ziemi Koszalińskiej" SZYSTKICH wypoczywających obecnie w naszym województwie, w ośrodkach zakładowych, FWP i innych, bądź prywatnie, zapraszamy do udziału w konkursie pn. „MOJ URLOP NA ZIEMI KOSZALIŃSKIEJ", organizowanym przez Wojewódzki Ośrodek Informacji Turystycznej, Rozgłośnię PR i Redakcję „Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie. Aby wziąć udział w konkursie należy nadesłać pod adresem WOIT w Koszernie, ul. iiTrzymały 1 lub naszej redakcji (ul. A. Lampego 20) swoje a wagi na tematy związane z wypoczynkiem w woj. koszalińskim. Chodzi o spostrzeżenia, zarówno pozytywne jak i krytyczne, dotyczące obsługi turystów przez biura podróży („Orbis", „Gromada", „Turysta" itp.) organizacje i instytucje turystyczne, opinie o działalności ośrodków wczasom wych, zakładów żywienia zbiorowego, o komunikacji, zaopatrzeniu, usługach motoryzacyjnych, imprezach kulturalnych i turystycznych, wyglądzie estetycznym poszczególnych miejscowości itp. Celem konkursu jest zebranie opinii o poziomie usług turystycznych w woj. koszalińskim. Niektóre listy publikujemy na łamach „Głosu". Uwagi krytyczne przekazywać będziemy bezpośrednio zain teresowanym władzom. Wypowiedzi uczestników konkursu będa cennym materiałem dla organizacji i instytucji turystycznych, dla władz odpowiedzialnych za przygotowanie województwa do sezonu letniego. Zapraszamy więc do szczerego podzielenia się z nami swoimi wrażeniami z pobytu urlopowego w Koszalińskiem, do przedstawienia propozycji usprawnień. Konkurs trwa do końca września br. zaś ogłoszenie wyników nastąpi do dnia 20 października br. Autorzy najbardziej wartościowych listów otrzymają nagrody w posta^L sprzętu turystycznego i wydawnictw albumowych* Str4 6 INFORMUJEMY DODATKOWE DNI URLOPU F. K. — Drawsko: Jestem pracownikiem fizycznym. Przepracowałem 3 lata z za chowaniem ciągłości pracy. Urlop za rok bieżący już wy korzystałem. Czy w związku z tym, że już po urlopie, któ ry trwał 12 dni, nabyłem prawo do urlopu 15-dnio-wego, będę mógł otrzymać dodatkowe 3 dni? Jeżeli w danym roku kalendarzowym pracownik po wykorzystaniu 12-dniowego urlo pu nabędzie prawo do urlopu w wymiarze 15 dni (po 3 latach pracy) — należy mu u-dzielić dodatkowo 3 dni urlopu (wyjaśnienie MPiOS z 10 I 1952 r.). (b) OGŁOSZENIE O ZAGUBIENIU ŚWIADECTWA Do notatki pt. „ZNISZCZONE ŚWIADECTWO" zamiesz-| czonej w tej rubryce 15 bm. za| kradł się błąd, polegający na stwierdzeniu, jakoby ogłosze-J nia w sprawie zagubionych lut zniszczonych świadectw szkol| nych mogły ukazywać się v| prasie codziennej. Tymczasen ■szenia takie zamieszcza si| JAK OPODATKOWAĆ PREMIĘ? P. J. — Połczyn-Zdrój: U-zyskałem premię za oszczęd ność ogumienia, w kwocie 3.500 zł. Pracodawca obliczył podatek od wynagrodzeń w ten sposób, że potraktował to wynagrodzenie jako pochodzące od drugiego płatnika, stosując zwyżkę podatku 50 proc. Podatek wyniósł 3.039 zł. Czy prawid Iowo zosfał obliczony? W zasadzie pracodawca obliczył podatek prawidłowo i zgodnie z zarządzeniem Min. Finansów. Nie zważył jednak, który z możliwych sposobów obliczania podatku będzie dla Pana korzystniejszy. W opisanej sytuacji należało opodatkować otrzymane wynagrodzę nie w sposób przewidziany dla wynagrodzeń za osiągnięcia w pracy (przy czym — jeżeli pre mia przypada za okres dłuższy, niż rok, należy ją traktować — dla obliczenia właściwej stopy podatku — jako przypadającą za okres roczny). Przykład: wynagrodzenie za miesiąc, w którym wypłaco no premię wynosiło kwotę 2.000 i otrzymana premia 3.500 zł. Razem 5.500 zł. Z kwoty premii przypada na jeden o-kres wypłaty 3.500 zł : 12 miesięcy — 290 zł. Kwotę tę dodaje się do miesięcznego wynagrodzenia, tj. 2.000 zł i odnajduje się stopę procentowi podatku, właściwą dla wynaj grodzenia 2.000 + 290 zł. Stop. procentowa podatku dla wy nagrodzenia 2.290 zł wynosi 7,9 proc. Według tej stopy ob] liczą się podatek od całego w? nagrodzenia 5.500 zł (który pol winien wynieść 434,50 zł). " przypadku, gdy premia nie b:| ła wypłacona równocześnie wynagrodzeniem miesięczny: — potrąca się podatek pobraj ny od kwoty 2.000 zł tj. 12( zł. W związku z powyższym m leży złożyć do pracodawcy wniosek o obliczenie podatki w sposób opisany wyżej i prc sić o zwrot nadmiernie potrąconego podatku. (TS-b) WYNAGRODZENIE ZA DODATKOWE PROWADZENIE SAMOCHODU DOSTAWCZEGO B. S. Przechlewo: Jesten zatrudniony jako elektronie-! chanik w Usługowych War-| sztatach Naprawczych GS Przechlewie. Posiadając za-| wodowe prawo jazdy, na złe] cenie kierownika warsztatóv często prowadzę samochód dostawczy w celach usługoJ wych, a co za tym idzie mu-J szę go też odpowiednio koni serwować. Czy słusznie Zal rząd GS odmówił mi dodatl kowej zapłaty za prowadze| nie tego pojazdu? Zgodnie z wyjaśnienier Działu Zatrudnienia i Płal WZGS — pracownik zatrudnił ny jako elektromechanill przyjmując dodatkowe zadał nia prowadzenia samochodf dostawczego, może otrzymyl wać dodatkowe wynagrodzeni! w wysokości 0,40 zł za każdj kilometr przebiegu, (zet) SŁUPSKA FABRYKA NARZĘDZI ROLNIC SKU, UL. POZNAŃSKA NR 1 ogłasza PRZETARG NIE-1 OGRANICZONY na wykonanie 45 egz. różnych detali do maszyn rolniczych, w ilości około 4.500 szt. z materiału włas- I ncgo lub powierzonego — stal, odlew żeliwny i odkuwki I —- prace tokarskie, frezersk-ie i szlifierskie. DokumentacjaI techniczna do wglądu w Dziale Zaopatrzenia Słupskiej Fa-I bryki Narzędzi Rolniczych, tel. 32-71 wewru 34. Do prze-l targu mogą się zgłaszać przedsiębiorstwa państwowe, spół-l dzielcze i prywatne, posiadające odpowiednie uprawnienia.I Oferty w zalakowanych kopertach należy składać w sekre-l tariacie fabryki. Oferty należy składać w terminie do dniał 10 Vn 1967 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi dnia 14 VIl| 1967 r. o godz. 10. Zastrzega się wybór oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-2036-0| * ---—---—— PREZYDIUM POWIATOWEJ RADY NARODOWEJ IN-| SPEKTORAT O $ WIATY W SŁAWNIE ogłasza PRZETARĆ NIEOGRANICZONY na wykonanie pra-c budowlano-monta-] żowych, rozbudowy w czynie społecznym następujących szkół podstawowych: w Glęźnowie — 3 izby lekcyjne, Karsienie — 4 izby, w Sierakowie — 3 izby, w Starym Kraj kowie — 3 izby, w Karwicach — 3 izby, w Gwiazdkowid — 4 izby oraz remontu kapitalnego szkół: Niemica i Sław-J no nr 2. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa jest ćj wglądu w Inspektoracie Oświaty Prezydium Powiatow^ Rady Narodowej. W przetargu mogą brać udział przedsię biorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty nale' składać w biurze Inspektoratu Oświaty w Sławnie codzie nie w godzinach od 8 do 15 oprócz sobót. Otwarcie ofei nastąp! w dniu 10 lipęa 1967 r. wj)iurgc Inspektoratu Oświf W Sławnie W : 4 )T-do |da-w Ko-13-0 DYREKCJA KOSZALIŃSKICH ZAKŁADÓW GASTRONOMICZNYCH PRZEKAŻE JEDEN WÓZEK BAROWY I DWA ROŻNA ELEKTRYCZNE NA WARUNKACH PROWIZJI. Zgłoszenia należy kierować do dnia 7 lipca 1967 r. pod adresem: KZG — DZIAŁ HANDLOWY, UL. ZWYCIĘSTWA 16, TEL. 54-27 wewn. 1. K-2019-0 ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA W SŁUPSKU, PL. DĄBROWSKIEGO 3, TEL. 20-41 POSIADA DO UPŁYNNIENIA CZĘŚCI NOWE DO SAMOCHODÓW MARKI LUBLIN. WARSZAWA M-20 I STAR 20. Na żądanie wyślemy wykaz posiadanych części z podaniem nazwy i numerem katalogowym. Informacji telefonicznych udziela DZIAŁ ZAOPATRZENIA. Zamówienia na zakup części przesłać pod wyżej wspom nianym adresem. K-2030-0 SI ZARZĄD SŁUPSKIEJ SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ „C Z Y N" W SŁUPSKU zawiadamia członków spółdzielni oraz zainteresowane osoby, że W DNIACH OD 11 VII DO 24 VH 1967 R. w lokalu Spółdzielni WYWIESZONY BĘDZIE PROJEKT DODATKOWEJ LISTY IMIENNYCH PRZYDZIAŁÓW MIESZKAŃ NA ROK 1967. Zastrzeżenia i uwagi odnośnie projektu dodatkowej listy imiennych przydziałów mieszkań na rok 1967 mogą zgłaszać członkowie oraz inne osoby w terminie do dnia 24 VII 1967 r. K-2078 o-un-|sa-|an. ogą |raz do |er-VII fert llni, pfe- 1073 REJONOWE PRZEDSIĘBIORSTWO MELIORACYJNE W KOŁOBRZEGU zatrudni natychmiast RADCĘ PRAWNEGO na pół etatu. K-2074-0 CZSM ZAKŁAD REMONTOWO-MONTAŻOWY W KOSZALINIE, UL. ZWYCIĘSTWA 278 przyjmie natychmiast do pracy: KIEROWNIKA DZIAŁU EKONOMICZNEGO, wykształcenie wyższe ekonomiczne, KIEROWNIKA KONTROLI TECHNICZNEJ — wykształcenie wyższe lub średnie techniczne, KIEROWNIKA PRODUKCJI ZMIANOWEJ — wykształcenie wyższe lub średnie techniczne, ST. REF. ADMIN. GOSP. —* wykształcenie średnie. Warunki pra-cy i płacy do uzgodnienia na miejscu. K-2048-0 SPRZEDAM gospodarstwo 10 ha w tym 2 ha łąki. Budynki murowane i zelektryfikowane. Komunikacja PKP i PKS na miejscu. Na listy nie odpowiadam. Pieprzak Jan, Drpżyska Wielkie, p-ta Zakrzewo, pow. Złotów, woj Koszalin. G-2082 SPRZEDAM velorex na chodzie. Złocieniec, 3 Pułku 2 — Lubosie-wicz. G-2083 SPRZEDAM komplet stołowy. Koszalin. Armii Czerwonej nr 86. Gp-2069 SPRZEDAM motor SHL-150, stan b. dobry. Wiadomość: Koszalin, ul. Wojska Polskiego 5/8, telefon 58-54. Gp-2071 ZGUBIONO kartę rejestracyjną motoru WFM nr 2351 EK, wydaną przez Wydział Komunikacji Draw sko Pomorskie. G-2079 ZGUBIONO: dowód rejestracyjny EJ-1164, prawo jazdy amatorskie 0187/58, wydane przez Prez. PRM Kołobrzeg i inne dokumenty na nazwisko Grzegorza Barszczaka Kołobrzeg, ul. Pstrowskiego 21/4. Uczciwego znalazcę proszę o zwrot za wynagrodzeniem. G-2080 GMINNA Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska" w Siemyślu, pow. Kołobrzeg zgła'sza zagubienie ltwi tu obowiązkowych dostaw żywca przeznaczonych dla prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej w Charzynie pow. Kołobrzeg, wystawionych w dniu 9 I 2967 r. nr od 015254 do 015253, 015252, 015251 015250 K-2085 SZKOŁA Podstawowa w Cżarnem zgłasza zgubienie legitymacji nr 396, ucznia Kołatki Zenona. G-2076 DYREKCJA PWGR Dobrowo zgłasza zgubienie zużytego bloczka pochodzenia zwierząt od nr 5 0245 L—502500. K-2083 Prezydium Powiatowej Rady Narodowej Inspektorat Oświaty w Miastku zgłasza zagubienie legitymacji służbowej nr 349/62, na nazwisko Rutecka Helena. K-2082 PZW DAMNICA zgłasza zgubienie legitymacji służbowej wydanej przez KOS Koszalin nr 375/66, ha nazwisko Stanisława Szy-biaka. K-2079 ZAMIENIĘ 2 pokoje, kuchnia — śródmieście Torunia na podobne Koszalin — Słupsk. Oferty, infor macje: Toruń, Kopernika 14 — Just. G-2081 SŁUPSKI Zakład Przemysłu Maszynowego Leśnictwa w Słupsku poszukuje dwóch pokoi sublokatorskich dla samotnych męzczyzn od dnia 30 VII 1967 r. Zgłoszenia kierować pod adresem: Słupsk, ul. Szczecińska 17 — SZPML. K-2084 M zgubienie pieczątki ^on stan ty 1-2068 losza Jiacji |k -2070 leśni-1 zgu-] dre-p-2072 |zgła-cznia £-2073 zgła ■olnej [T-2074 owe Bu-tłasza pie -2075 ista-jibie-IrDa-liewa 1-2077 UWAGA! Ostrzegam, że na moim polu, położonym we wsi Masłowice pow. Bytów wysiewam tru ;iznę przeciw gryzoniom. Anasta zy Rekowski. G-2078 POMOC domową lubiącą dzieci przyjmę natychmiast na stałe. Wa runki bardzo dobre. Wiadomość: Koszalin — Biuro Ogłoszeń. Gp-2084-Q BIURO Matrymonialne „Syrenka", Warszawa, Elektoralna li, poleca swoje usługi. Informacja 10,— zł znaczkami. K-107B-0 KURS SAMOCHODOWO-MOTO-CYKLOWY na pozwolenie amatorskie organizuj? Ośrodek Szkolenia Motorowego TKWP w Słupsku. Zapisy przyjmuje sekretariat TKWP SłupsI?, uL Starzyńskiego 10, teL 28-11. K-2064-0 KURSY DLA KIEROWCÓW ZAWODOWYCH na kategorie I, II i III organizuje Ośrodek Szkolenia Motorowego TKWP w Słupsku. Zapisy przyjmuje sekre tariat TKWP Słupsk, uL Starzyńskiego 10, teL 28-11. K-2065-0 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców LOK w Koszalinie, uL Racławicka 1, tel. 43-56 przyjmuje zapisy na kurs podwyższenia kwalifikacji (kat. I i II). Wykłady rozpoczynają się w dniu 4 VIX 1967 r. o godz* 17 w siedzibie ośrodka, JŁ»2063-€ Dziś otwarcie spartakiady Wczorai: Powitanie stałkarek & Konferencja Dziś o godz. 10 na kortach Stadionu 650-lecia rozpoczynają się pierwsze eliminacyjne me cze w siatkówce kobiet, rozgrywane w ramach IV Ogólno polskiej Spartakiady. W pierw szym meczu spotkają się zespo ły: Start Łódź i Start Gdynia. Około godziny 11.30 rozpocznie się mecz AZS—AWF War- Bilety na kolejne spotkania można nabywać w przedprze-daży oraz dziś w kasach na stadionie. Jeżeli nie dopisze pogoda (deszcz) wówczas z o-gromną niechęcią organizatorzy przeniosą rozgrywki do sal przy ulicach: Ogrodowej oraz Niedziałkowskiego. Bilety upoważniające do wstępu szawa — AZS Gdańsk. Będą na korty stadionu stracą waż-to pierwsze spotkania towa- ność, a w kasach będą zwra-rzyskie. cane pieniądze. Bądźmy jed-Wczoraj odbyła się konferen nak dobrej myśli i szykujmy cja techniczno-prasowa, na l£tó się na stadionowe emocje, rej kierowników drużyn, dzień Jutro i pojutrze 7 bm. konik ar zy i gości zapoznano z lejne mecze eliminacyjne. W programem otwarcia Spartakia czwartek o godzinie 10 grają: dy. Omówiono także sprawy Legia Warszawa — AZS regulaminowe. Najwcześniej — Gdańsk, a o godzinie 11.30 Po w poniedziałek — przyjechała lonia Świdnica — Start Gdy-do Słupska drużyna AZS AWF. nia. Natomiast popołudniową We wtorek ,,zameldowały" sie serię spotkań rozpoczną siat-pozostałe zespoły. Siatkarki za karki: AZS AWF i Gwardii mieszkały w dwóch punktach Wrocław. Po tym spotkaniu od miasta niezbyt odległych od sta będzie sie mecz pomiędzy Wi-dionu w Domu Wycieczkowym słą Kraków i Starłem Łódź. Półrocze w słupskich zakładach Z myślq o akcji wykopkowej ☆ W SZSO ponad 300 asortymentów ☆ Automat nadrobił zaległości ☆ Kontynuujemy dziś informację o wykonaniu planów półrocznych w słupskich zakładach pracy. Przedsiębiorstwa branży metalowej — zakończyły II kwartał — pomyślnie. Oto poszczególne meldunki. FABRYKA NARZĘDZI liśmy w produkcji globalnej ROLNICZYCH raz wyprodukował 5900 hydraulicznych podnośników i 12 mechanicznych myjni. ZNMR wywiązał się ponadto ze swych zobowiązań kooperacyjnych względem Fabry- w.rowefw .« "SSf&S « »««"> PTTK oraz hotelu ŚPMO. Dziś rano pierwsze śniadanie spożyły w kawiarni „Piastowska". O godzinie 15. nastąpi oficjalne rozpoczęcie Spartakiady. Na placu Zwycięstwa zbio rą się uczestniczki tej imprezy i po złożeniu wieńców i wiązanek kwiatów pod pomnikiem, przemaszerują na Stadion 650-lecia. Tam około go dżiny 15.40 nastąpi uroczysto otwarcie Spartakiady. Po prze mówieniach, wciągnięciu flag na maszty oraz zapaleniu znicza, na kortach rozegrane zostaną następne dwa mecze eliminacyjne. Około godz. 16 Legia Warszawa zmierzy się z Gwardią Wrocław, a następnie Polonia Świdnica z Wisłą Kra ków. Słupszczan serdecznie zapra szamy na Stadion 650-lecia. W dniu otwrarcia Spartakiady wstęp jest bezpłatny. Zaproszenie kierujemy także pod adresem młodzieży przebywającej w Słupsku na koloniach letnich. Niewątpliwie na spotkania siatkarek zechcą także przyje chaó wczasowicze z Ustki. W związku z tym prosimy dyrek cję PKS by w dniach rozgrywek stosownie do potrzeb zwiększyła liczbę autobusów na usteckiej trasie. (am) Jak si, dowiadujemy od za SmpóŁ stępcy dyrektora - inż. K. kowala na wyposażenie stat- bjraczan^h J Frankiewicza — w pierwszym ków: łączniki kentera, prze- * ' półroczu br. zakład dostarczył kładnie obiegowe, utylizatory SPÓŁDZIELNIA PRACY odbiorcom 395 kombajnów bu ciepła, prasy do ryb, suwnice AUTOMAT" raczanych i 1673 zgrabiarki. i wciągi. Dla kombinatu mie- " Ponadto wykonano plan asor- dzi w Lubinie: zapory torowe i stacje zwrotne. Łącznie Awaria tartaku w Kołczygło wach, która sprawiła, że na tymentowy w częściach zamień nych. Ma to duże znaczenie w SZSO produkują obecnie oko- XuYek ^braku?ta^Hrv związku ze zbliżającą się ak- ło 300 asortymentów. cją wykopkową. Zakład wywiązał się ponadto ze swych zobowiązań kooperacyjnych. nie wy- ZAKŁADY PRZEMYSŁU MASZYNOWEGO LEŚNICTWA SŁUPSKIE ZAKŁADY SPRZĘTU OKRĘTOWEGO W zakładzie tym w ciągu sześciu miesięcy br. wyprodu-Dyrektor — inż. J. Garwacki kowano 206 obrabiarek do wy- powiaoamia nas: — Półroczny plan wykona- Jako ten seter irlandzki lub jaki Scherlock bez fajki (nie palę i jak powiadają w „Prze kroju"' mam rację) przeczesu-lem ostatnio usteckie połacie. Tropiłem po śladach przygoto wań do sezonu. Żadnych odchyleń od normy nie zauważyłem,. Wszystko przebiega zgodnie z tradycjami: niedokładnie i ospale. O wykopkach na usteckich ulicach pozwolę pomilczeć, bowiem w przeciw nym razie dwa takie „myśląco — piszące" listy musiałbym napisać. Z przyjemnością natomiast informuję mego chlebodawcę, że na plaży można już sezono j wać. Atrakcję stanowią rozbie | ralnie w liczbie siedmiu sztuk. ., ] Bez owijania się W koce i ręcz .. ci laureaci | niki można zmienić nieicymow i uczestnicy V Krajowego Fe- ! ne na slipy. W trakcie prze-stiwalu Polskiej Piosenki w j biórki nie tylko nogi spod para Opolu wystąpią dziś w starym I wanu widać. Po nogach trud- Festiwalowy Autobus Piosenki Bronisława Baranowska, Bar bara Dunin, Fryderyka Elka-na, Bożena Grabowska, Hanna Konieczna, Halina Kunicka, Janusz Sent, Dana Lerska, Łucja Prus, Joanna Rawik, Urszu la Sipińska, Teresa Tutinas, Zbigniew Kurtycz i Andrzej Tomecki to czołówka polskiej piosenki. Wszyscy Mnslę - mięć piszę Panie Redaktorze! Jak już informowaliśmy o-statnio przebywał w powiecie słupskim poseł na Sejm PRL, I sekretarz KW PZPR, tow. Antoni Kulikowski. Między innymi zapoznał się on z pracą pegeeru w Sycewicach, planami rozwojowymi tego gospodarstwa itp. Na zdjęciu tow. A. Kuligowski w towarzystwie członka egzekutywy KW partii, I sekretarza KMiP par lii w Słupsku i dyrektora pegeeru inż. Andrzeja Wernera ogląda zabudowania pegeerów skiego dziedzińca w Sycewicach. Fot. A. Maślankiewicz kańczania elementów meblarskich. W tym 68 sztuk stanowią polerki, reszta to jedno taśmowe szlifierki. 50 sztuk tych ostatnich wysłano na eksport do Czechosłowacji. Od dy rektora inż. St. Szczęśniaka do wiedzieliśmy się ponadto, że w III kwartale zakład przystąpi do produkcji nowego, pracochłonnego asortymentu. Będą to półautomatyczne szlifierki taśmowe. FABRYKA URZĄDZEŃ TRANSPORTOWYCH Mimo trudności materiałowych. które jak się dowiaduje mv od dyrektora — inż. E. Ret zlaffa — obecnie na szczęście nie występują — zakład wyko nał plan produkcji globalnej i towarowej. Podstawowe asorty menty te<*o zakładu to żurawie i wyciągi budowlane. Niedawno wprowadzono do produkcji nowe, 3-tonowe wciągarki. Załoga wywiązała się z zamó wień eksportowych wysyłając na eksport do Rumunii i Czechosłowacji ponad 50 wycią gów. ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA Od dyrektora — F. Stokłosa dowiadujemy się. że zakład wyremontował w I półroczu 3650 traktorowych silników o- teatrze na imprezach o godz. 18 i 20.30. Grać będą: zespół instrumentalny Janusza Senta i „Czarne Koty" — Piotra Kot-ta. Zapowiada Lucjan Kydryń ski. Sprzedaż biletów prowadzi kasa star-ego teatru w godz. 11—13 oraz 17—19. ff; darzenia i (WypADK! / L/U mmmmmmm Poniedziałkowa burza, która przeszła nad Słupskiem spowodowała awarię sieci wodociągowej. Przez kilka godzin brakowało wody. Natomiast w wielu piwnicach było jej bardzo dużo. • PODCZAS ulewy w Byd-li-nie na przydrożne drzewo wpadł samochód osobowy warszawa, należący do Przedsiębiorstwa Obrotu Zwierzętami Hodowlanymi. Kierowca i pasażer wyszli z wypadku cało, natomiast zniszczenie pojazdu szacuje się na sumę 4 tys złotych. Milicja prowadzi dochodzenie w celu ustalenia przyczyn wypadku. 9 W STRZELINKU na drzewo wpadł motocykl prowadzony przez Kazimierza S. Powodem jak, wykazało wstępne dochodzenie było włożenie przez pasażera stopy w szprychy tylnego koła. Pasażer do.inał ogólnych obrażeń. 9 WE WRZĄCEJ w gospodarstwie Zygmunta P. dnia 3 bm wy buchł pożar. Spaliły się zabudowania gospodarcze. Straty szacowane są na 40 tysięcy złotych. Dochonłzemie w no jednak rozróżnić płeć. Wczo raj właśnie widziałam jak jeden młodzian nadział s\ię. O-włosione łydki nie zawsze są męskie. Sądzę Panie redaktorze, że na przebieralniach zabrakło tabliczek o treści: „wol na" i „zajęta". Skoro mowa o tabliczkach spotkałem ich w Ustce wiele. Niektóre dobrze służą wczaso wieżom, ale szkoda, że przybi to je do pni drzew. Inne tabli ce umieszczone przy zejściach na plażę ogłaszają wszem plażowiczom przepisy obowiązują ce podczas kąpieli i przebyica nia na morskim brzegu. I cóż my tam czytamy. Flaga czarna — kąpiel wzbroniona. Flaga żółta... Boja czerwona — granica dla... Boja... granica dla „nieumie-jących" pływać. Trzeba przyznać, że pływanie w ortografii istotnie nie jest sprawą łatroą. Najlepszy dowód — autorzy usteckich plansz utonęli na progu sezonu. Żegna pański ratownik — Pozdrowienia z Karpacza i Piechowic W Karpaczu i Piechowicach przebywa na koloniach prawie 400 dzieci i młodzieży ze słupskich szkół. Wczoraj rozmawialiśmy telefonicznie z kierownikami obu kolonii. Oto co nam powiedział kierownik kolonii w Karpaczu — Józef Osmański: — Wszystkie dzieci czują się wyśmienicie. Tak* pięknej pogody w końcu czerwca nie pamiętają starzy mieszkańcy Karpacza. Twierdzą, że zasługa to słupskiej kolonii. W sobotę zorganizowaliśmy pierwsze ognisko na które zaprosiliśmy miejscową ludność. Przedstawiliśmy urozmaicony i udany program. W najbliższych dniach wybieramy się wyciągiem na Śnieżkę. Apetyty dopisują! Wszystkie dzieci przesyłają swym rodzicom serdeczne pozdrowienia i ucałowania. Mówi kierownik kolonii w Piechowicach — Romuald Proszowski: — Mieszkamy w bardzo ładnym budynku. Oszklony, więc i dużo w nim słońca. Pogoda wymarzona. Wszystkim zdrowie i apetyty dopisują. W niedzielę zainaugurowaliśmy nasz pobyt w Piechowicach starannie przygotowanym ogniskiem. Codziennie dzieci korzystają z miejscowego basenu, rzecz prosta pod czujnym okiem wychowawców. Byliśmy już w miejscowej Hucie Szkła i Muzeum Kryształów. Przed nami jeszcze wiele interesujących wycieczek. Dzieci przesyłają uściski i u-całowania. Notował: J. KISS-ORSKI Zełemesowskie lało na starcie Z POCZĄTKIEM lipca br. nej rozegrany został pomiędzy zainaugurowano tego- zespołami Państwowego Ośrod roczną młodzieżową ak-„LATO ZMS-67". W pro- ka cję „LATO ZMS-67". W pro- Maszynowego a Szkołą gramie jest wiele imprez spor Podoficerską Milicji Obywatel towych i turystycznych. Młodzież z zakładów pracy będzie miała okazję startować w tur nieju piłki • siatkowej, tenisa, kometki, piłki nożnej oraz pię cioboju lekkoatletycznym, zaś amatorzy kolarstwa — w rajdach turystycznych. Pierwszy mecz piłkarski roz konano planu I kwartału — została usunięta. Zaległości u-dało się nadrobić i plan półro cza został wykonany. Od kierownika technicznego — Piotra Detceni — dowiadujemy się, że wykonano także plany eksportowe wysyłając 3 wagi piętnasto i dwudziestotono-we do Albanii. Notowała: H. Maślankiewicz Moina zosłeć ratownikiem Od 7 do 10 lipca w Ustce bę dzie organizowany kurs ratow ników. Umiejętność ratowania tonących przydaje się w wielu różnych przykrych wypadkach na wycieczkach, niestrze żonych plażach morza i jezior. Nie tylko przy ratowaniu toną cych. Im więcej w społeczeństwie osób potrafi ratować tonących i udzielać pierwszej po mocy, tym bezpieczniej na wo dach. Pt ad zimy więc — szczególnie ludziom młodym — skorzystać z okazji i zapisać się na kurs ratowników. Zapisy przyjmowane są w punkcie ratowniczym usteckiej plaży. Na miej scu plażowy lekarz przeprowa dzi badania kandydatów. (a) Hufce czekafq Podobnie jak ZMS — Związek Młodzieży Wiejskiej organizuje ochotnicze hufce pra-cy. Istnieją one już obecnie w kilku pegeerach i stacjach hodowli roślin. W hufcach tych pracują i zdobywają intratne zawody dziewczęta, które ukończyły szesnasty rok ży cia. Niektóre dobrze zarabiają, najmniej l20o zł. Chętne dziewczęta mogą zgłaszać się w ZP ZMW w Słupsku, ul. Murarska 15. (a) 1 COGDZiE-KIEDY ! 5 środa Antoniego TELEFONY skiej. Wygrali pomowcy 5:4. Do udziału w zetemesow-skiej akcji letniej zapraszamy młodzież kół ZMS oraz nie zrzeszoną młodzież pracującą. Zgłoszenia przyjmuje do 7 bm. Henryk Kopyto (numer telefo- leoęsjraajas* toaiej piłki ĄOŻ-. w. 3MI)« .(»>, RADIO PROGRAM Tl na dzień 5 bm. (środa) 367 m oraz UKF 69,92 MHf wiad.: 5.00, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 10.00, 12.06, 16.00, 19.00, 23.50. 5.06 Muz. 5.36 Głos mazowieckiej wsi 5.46 Muz. 6.20 Gimn. 7.00 Muz. 7.45 Pios. miesiąca 7.49 Melodie na dzień dobry. 8.15 Melodie na orga nach Hammonda. 8.45 Polskie mel. ludowe 9.00 ,,Wesoły autobus" 10.05 Z muzyki XX w. 10.50 „Cichy Don" — ode. pow 11.10 Publ. mię-dzynar. 11.20 Mozaika pogodnych mel. i piosenek 12.06 „Z kraju i ze świata" 12.25 Grają zespoły rozr, PR 13.0o Poemat symf. ,,Młodość Herkulesa" 14.00 Wiązanka mel. 14.10 Spotkanie z pios. radz. 14.30 Samokontrola jakości" — aud. B. Henia 14.45 Od melodii do melodii 15.10 Konc. Chóru Rozgł. Wrocł. 15..30 Dla dzieci — słuch. 16.05 Public. miedz. 16.15—18.45 „W Warsza wie i na Mazowszu" 18.45 „Polskie skrzydła" 19.05 Muz. i Aktualn. 19.30 Teatr PR — „Schody" 20.40 Muz. rozrywk 21.00 „Z kraju i ze świata" 21.27 Kronika sport. 21.40 Muz. tan 22.10 Rozm. literacka 22.25 Gra ork. A. Kostelanetza 22.55 Kwintet fort. f-moll 23.30 Melodie taneczne. PROGRAM III na dzień 5 bm. (środa) na UKF 66,17 MHz w godz. 19—24 1322 m oraz UKF 66,17 MHz 18.05 Przebój za przebojem 19.00 J. Lee Lewis po 10 ltftach 19.35 Sylwetka piosenkarza — A. German 21.15 Pół żartem przy pół czar nej ź Z, Lengrenem 20.35 Jazz z es trądy 21.00 Herbatka przy samowarze 21.20 Songi Harlemu 21.40 Przygody prelegenta 22.00 Fakty dnia 22.07 Gwiazda siedmiu wiecz. 22.25 Od Lopka do kabaretu „U Lopka" 23.00 Muz. nocą — konc. rozrywk. 23.50—24.00 Na dobranoc śpiewa F, Hardtf 97 — MO. 98 — Straż Pożarna, 99 — Pogotowie Ratunkowe, TAXI 51-37 — ul. Grodzka. 39-09 — ul. Starzyńskiego. 38-24 — plac Dworcowy. (@DYZURY Dyżuruje apteka nr 19 przy uL Pawła Findera 38, teL 47-16 gwwsiAwif MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. Wystawa — 1000 lat polskiej monety- MUZEUM SKANSENOWSKIE W KLUKACH — czynne od godz. 10 do 16 KLUB „EMPIK" przy uL Zamenhofa — Wystawa rzeźbiarstwa Anny Knihinickiej. W USTCE w salach ekspozycyjnych MPS ul. Marynarki Polskiej 10, wystawa grafiki marynistycznej. Q€ i FU o MILENIUM — A to historia (USA, od lat 14). Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 POLONIA — Upadek Cesarstwa Rzymskiego (USA, od lat 12) — panorama Seanse o godz. 16.15 i 19.30 GWARDIA — Cartoućhe zbójca (franc., od lat 14). — panorama Seanse o godz. 17.30 i 20 USTKA DELFIN — Casanowa 70 (włoski, od lat 16). Seanse o godz. 18 i 20.30 GŁÓWCZYCE STOLICA — Wyspa Artura (w!., od lat 16). Seans o godz. 20.30 KOSZALIN na dzień 5 bm. (środa) oa falach średnich 188,2 I 202,2 od oraz UKF 69.92 Mila 5.36 „Pocztówka z NRD" — aud. J. Żesławskiego 5.46 Muzyka por. w programie ogólnopolskim II 7.00 Ekspres Poranny 17.00 Przegląd Aktualn. Wybrzeża 17.15 Pio senka dnia i komunikaty 17.20 Mu zyka i reklama 17.25 „W podtytule: Koszalin — felieton H. Piotrowskiego 18.00 Przeglądamy nowe książki 18.10 Śpiewa Barbara Rylska 13.2o Słuchamy „Czerwonych Gitar'* 18.40 Serwis informac. dla rybaków. prajEWizjA na dzień 5 bm. (środa) 10.00 — „Szczęście w teczce" — film fab. prod. jugosłowiańskiej, 11.25 Przerwa; 16.55 Program dnia 17.00 Wiadomości; 17.05 PKF; 17.15 „Nie tylko dla pań"; 17.35 „Miasto żyjące z morza"; 18.00 „Studio u nas" 18.45 Spotkanie z Pragą; 19.15 Rozmawa z I sekretarzem Komitetu Miejskiego KPCz. w Pradze tow. Martinem Vaculikiem; 19.25 Dobranoc; 19.30 Dziennik TV; 20.05 „Pod znakiem jakości"; 20.35 „Pos te restante" — film telewizyjny z serii „Podziemny front"; 21.00 „Światowid"; 21.30 „Człowiek z blizną" cz. II — film telewizyjny prod. USA; 22.20 Dziennik TV; 22.35 Program na jutro# „Glos Słupsk!" — mutacja* „Głosu Koszalińskiego" w Ko- J szalinie — organu KW PZPR. t Redaguje Kolegium Redakcyj-^ net Koszalin, uL Alfreda Lam-^ pego 20. Telefon Redakcji wi Koszalinie: centrala 62-61 do65.\ Wydawnictwo Prasowe „Głosf Koszaliński" RSW „Prasa" " Koszalin. „Głos Słupski", Słupsk, Zwycięstwa 8, I piętro. Tek. fony: sekretariat (łączy * kie-f równikiem) — 51-95: dział o-i głoszeń — 51-95; redakcja — * ' 54-66. ę Wpłaty na prenumeratę fraie-> sięczna — 13 zł, kwartalna — ^ 39 zł, półroczna — 78 zł. roct .na — 156 zł) przyjmują urzert ' pocztowe, listonosze oraz Ort ) dział „Ruch". Tłoczono KZGraf., Koszali* , uL Alfreda Lampego 1& 3łosF sa»f> u W-5 Str. 8 GŁOS Nr 160 (4578) i Tam, gdzie Sadyk Pasza i Mistrz Adam symbolem ich przywiązania do kraju pradziadów. Na szczycie cmentarnego wzgórza w A-dampolu bieleje strzaskana ko lumna. To nagrobek małżonki byłego wodza Kozaków Otto-mańskich, Ludwiki ze Śniadec kich Sadyk-Czajkowskiej, zmarłej w r. 1866 i, jak głosi napis, „pochowanej na ziemi polskiej w Adampolu". Kawał żywej polskiej historii zakrzep lej w tym nagrobku w Polsce spopielał zapewne już w ku-rzu niepamięci — tutaj jednak znają go wszyscy. W r. 1850 Michał Czajkowski — postać barwna i pełna nie byle jakiej fantazji — przyjął islam, co otworzyło mu drogę do kariery dla dobra sprawy polskiej. Trzy lata później, kiedy wojna między Turcją a Rosją wy dawała się nieunikniona, A-dam Czartoryski poleca swemu wiernemu „agentowi" pod jąć starania u Wielkiej Porty, by tworzyć pod Stambułem pułki polskie. A trzeba wie- (KORESPONDENCJA WŁASNA AR) C ŁOŃCE praży te wyschłe, choć gęsto zakrzewione wzgó-rza tak jak wtedy. Kopyta końskie wzbijają hen pod niebo kurzawę jak półtora wieku temu. Przez pożółkłą trawę przewinie się z sykiem czarny zygzak węża, także jak w ten dzień, kiedy pierwsza grupa osadników — żołnierzy, z ich żonami, łopatą i siekierą zaatakowała ową ziemię jałową i niewdzięczną. Ziemię turecką? Ziemię polską? Powiedzieć o niej i jedno i drugie dziś stokilkadziesiąt lat później byłoby najzupełniej słuszne. Adampol czy raczej — o-jicjalnie „Polenezkóy" („polskie osiedle") — zakwitł Polską tutaj, o 40 kilometrów od Bosforu, w samym sercu ojczyzny Półksiężyca. Wiatr od ciepłego morza niesie tu inny powiew, niż ten znad Wisły, Bugu i Warty, którego zapachu nie zapomnieli do ostatniego tchnienia swojego życia pradziadowie obecnych adampolan. Polskę zaszczepili tu oni swym pionierskim trudem, swoją żołnierską gotowością, by na skinienie Ojczyzny ruszyć „za Waszą ioolność i naszą"; swoimi kośćmi i prochami, spoczywającymi od przeszło stulecia na tym wiejskim cmentarzyku rozłożonym na wyniosłym pagórku. Polska żyje w sercu trzeciego i czwartego już pokole nia Adampola. W ich ślicznej XIX-wiecznej polskiej mowie przechowanej i wypielęgnowanej jako świętość. W ich pracowitych rękach wreszcie, które ten ugór zamieniły we wdzięczący się sadami ogród: w bielejące wśród zieleni gospodarstwa — schludne, drewniane jakby staropolskie dworki z gankami. Losie, smętny polski losie!.* Tutaj w Polenezkóy trop •• twój odczytujemy pełni zadumy jak tylu innych rodaków, którzy trafili na ten szlak dziejowy — powikłany i splątany, jak tylko polski być może. Gdy w r. 1842 książę Adam Czartoryski zakupił od Zakonu Lazarystów kilkaset hektarów lasów, by przeznaczyć je na obszar tymczasowego osiedle-nia się powstańców 1830 roku przybyłych aż do Stambułu, by walczyć z Rosją carską u boku sułtana ,ani jemu ,ani za pewne nikomu innemu nie śniło się, że tę samą wykar-czowaną ziemię orać będą jesz cze wnuki tych żołnierzy. Organizatorem osiedla, jak i pol skich jednostek w armii turec . . , _ kiej (tzw. „Kozaków Ottomań A ja Sofia w Stambule (Foto-AR) skich") był ówczesny „agent tureckie obłożyły adampolan dzieć, że było wtedy na ziemi dyplomatyczny" księcia Ada- normalnymi podatkami, a nie- tureckiej niemało Polaków. Zima, słynny Michał Czajkowski y*iQie później cesarski ,,fir- czestnicy powstania węgier-albo raczej Mehmed Sadyk Pa man" zaginął tak, że po dziś skiego 1848 roku, bojownicy sza — późniejszy wódz zastę- dzień własność ziemi adampol „Wiosny Ludów" z innych pów „Kozaków Ottomań skich". ski.ej pozostaje sporna... stron, kombatanci z lat 1830 Na^ mocy jego rozporządzenia 22 żołnierzy polskich wraz i 1831 — wszyscy oni czekali każdy osadnik otrzymał zapo- ze swymi rodzinami utioorzyło na skinienie, by ponownie ru-mogę, drzewo budulcowe oraz w latach po wojnie krymskiej szyć w bój o Polskę. Był to żoł jeden hektar lasu (po wykar- trzon stałych osadników Adam nierz zahartowany w walkach, czowaniu) ^ na uprawę. Do woj p0ia. Zawiesili na kołku strzel doświadczony i odważny. Nic ny krymskiej (1853)^ przewaz- i szablę, by wojenne zaję- dziwnego, że sułtan przychylił żali osadnicy przejściowi. Do c{a zastąpić uprawą kukury- się łaskawie do prośby muzuł-piero potem, gdy jej niefortun dzy, ziemniaków, pszenicy, ow mańskiego neofity, eks-Czaj-ne dla Turcji koleje przynio- sa, ogrodowizną,pasiekami. O- kowskiego, a obecnie Sadyk sły carskie zwycięstwo, sułtan statnim z tej grupy pionierów Paszy, wydając w r. 1853 nastę Abdul Medżyd rozwiązał 8 fryi żołnierz Ignacy Kępka, kto pujący zaadresowany do niego sierpnia 1856 „Polską Dywizję ry doczekał się niepodległości „firman": „Ten pełen zaszczy Kozaków", która pod dowódz- Ojczyzny, umierając w roku tu mój Firman gdy dojdzie do twern generała Władysława Za 1923 jako 102-letni starzec. Na Ciebie, wiedz że mym rożka-mojskiego walczyła u boku około 500 hektarach gruntów zem, organizować się mającym armii sułtańskiej. Ten sam rozsiadło się przed wojną 165 pułkom Kozackim, potrzebny sułtan specjalnym „firmanem" osadników, z których dzisiaj jest naczelny dowódca. Ty nim nadał b. zołnierzom polskim pozostało w Polenezkóy 120. Paszo jesteś: Ty, rozumny, pra adampolską ziemię, zwalniając Ludzie ci nie zaprzestali nig- wy i pełen godności — zdatny ich „po wsze czasy" od wszel- dy żyć Polską, a po dziś dzień na dowódcę tego wojska". kich danin i podatków. Niecllu bojowe godło pułków polskich Od pierwszych dni dziesiąt-go jednak trwały te %przywile- — biały orzeł piastowski z sza ki ,a potem setki byłych poje, skoro już w r. 1871 władze 5^ w szponach — pozostał wstańców polskich zaczęły na H§ pływać do formujących się jed nostek. W r. 1854 utworzono już drugi pułk (ten pod dowództwem gen. Zamoyskiego) — tylu było ochotników. Duszą armii od pierwszych chwil stała się dzielna pani Ludwika kórej nie tylko wielkie serce, ale ponoć także bystry umysł temperował w niejednym przedsięwzięciu gorącego patriotę ale i trochę kondotiera Sa dyka Paszę. Pułk stacjonował najpierw koło Warny. Jesienią 1855 roku ściągnięto go pod Stambuł. To właśnie wtedy spędził ostatni bojowy epizod swego tułaczego życia Adam Mickiewicz — wśród szczęku polskiego oręża, przy ognisku żołnierskiego obozu. Wraz z Władysławem Czartoryskim (synem Adama) bawił on wśród żołnierzy w obozowisku przez 15 dni. Przemawiał do ochotników. Zagrzewał ich sło wem. Podnosił na duchu recy towanym wierszem. Po dwóch tygodniach nagle zaniemógł. Przewieziono go natychmiast do Stambułu, gdzie w skromnym dreionianym domku „A~ dam Sok ok" (ulicy Adama) zmarł wkrótce w nie wyjaśnio nych dotąd dokładnie okolicznościach... J ednostki polskie ruszyły tymczasem do walki, spisując się bardzo dzielnie i zyskując najwyższe odznaczenia tureckie. W r. 1855 istniała już w pełnym składzie dywizja polska. Tworzyły ją dwa pułki kawalerii, 4 baterie artyleryjskie i oddziały pieszych strzel ców — łącznie ok. 2000 ludzi. Smutny był koniec tego 1 ooj-ska. Po zawarciu pokoju dywizje rozwiązano w sierpniu 1866. Część żołnierzy locielono do nowo sformowanych drago nów sułtańskich, inni zapisali się do Legii Cudzoziemskiej, jeszcze inni podążyli za Kaukaz, by walczyć — i po większej części zginąć — po stronie Czerkiesów. Pozostali zasiedla li Adampol. Byli i tacy, którzy założyli drugą polską kolonię w Turcji — w dobrach Wielkiego Wezyra Reszyda Paszy to Rumelii. Tam po kilku zaledwie latach wymarli, bezlitośnie dziesiątkowani przez fe brę... W żywej tradycji adampolan zachowały się wszystkie kolej ne polskie zrywy narodowe. Powstaniami w dalekiej Polsce odmierzano tu czas. Na bo jowe zawołanie z kraju ojców i dziadów chwytano za broń, by przedrzeć sie do Ojczyzny. Tak było w roku 1863, kiedy to wszyscy bez wyjątku legio^ niści z Adampola chcieli udać się do Polski. Było to wówczas prawie że niemożliwe; udało się przedrzeć do kraju — poprzez Rumunię — zaledwie kil ku. Do dziś mieszkańcy Polen ezkóy przechowują z dumą za śiuiadczenie wystawione jedne mu z adampolan, uczestników powstania 1863. Był to szeregowy Szczepan Kłoń. który 16 lipca 1863 na polu bitwy mianowany został podoficerem... IGNACY KRASICKI •SPORT* SPORT* SPORT* SPORT* PRÓBA SPRAWNOSCI KIEROWCÓW I POJAZDÓW luż prawie 100 zgłoszonych do IV TMMP W sobotę I niedzielę odbędzie się Eliminacja Okręgowa IV Turystycznych Motorowych Mistrzostw Polski, impreza or ganizowana w tym roku przez Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Motorowego w Koszalinie, Okręgową Komisję Turystyki Motorowej PTTK i Redakcję „Głosu Koszalińskiego", Do chwili obecnej zgłosiło się już 92 uczestników, a przy puszczalnie będzie ich około 120. Kierowcy samochodów i motocykli wystartują z dwu miast: Wałcza i Człuchowa. Na starcie otrzymają pytania z za- Sukcesy Połukarda Polscy żużlowcy startowali w dwóch międzynarodowych zawodach rozegranych w Holandii, odnosząc w nich sukcesy. W pierwszych zawodach, w Tilburgu, w których uczestniczyli reprezentanci Australii, Szwecji, Anglii, NRF, Danii, Finlandii i Holandii, zwyciężył Połukard — 14, przed Bettsem (Anglia) — 14 pkt, Joseffsso-nem (Szwecja) — 11 pkt oraz Kupczyńskim. W drugich zawodach, które odbyły się w takiej samej obsadzie w Amsterdamie, pierwsze miejsce ponownie wywalczył Połukard — 15 pkt, przed Kupczyńskim — 14 pkt, Juen-gelingiem (NRF) — 12 pkt i Svenssonem (Szwecja) — 11 pkt. kresu historii i geografii woje wództwa, znajomości przepisów drogowych i ubezpieczeń. Odpowiedzi udzielą na mecie w Koszalinie. Po przyjeździe na G6rę Chełmską (meta) odbędzie się próba sprawności, której wyniki w połączeniu z odpowiedziami na pisemne pytania, zsl decydują o końcowej klasyfikacji. To będzie w sobotę. W nie* dzielę natomiast na placu Bo* jowników PPR nastąpi krótka uroczystość, poczem cała zrkh toryzowana kolumna wyje* dzie do Mielna, gdzie przy nad morskiej muszli zostaną ogło-» szone końcowe wyniki elimina cji. Nagrody będą przyznane w klasyfikacji indywidualnej, klubowej i okręgowej. Oprócz bowiem reprezentantów Kosza lina, Słupska, Bytowa i Zło-cieńca startować będą kierowcy z Warszawy i Szczecina. Szczególnie interesująco zapowiada się próba sprawności Dojazdów na boisku Góry Chełmskiej. Już dziś zaprasza my na nią mieszkańców Kosza lina: sobota godz. 13.30 — 17.30. • OLBRZYMIM SUKCESEM na szych strzelców zakończył siej rozegrany w Sztokholmie międzypaństwowy mecz Polska — Szwecja. Polacy odnieśli wysokie zwycięstwo 6:1, ustanawiając 3 nowe rekordy kraju. • POLSKI JEŹDZIEC — Jan Kowalczyk zajął w kolejnym kon kursie rozegranym podczas wielkich zawodów hippicznych w \kwizgranie, czwarte miejsce. Polak startował na koniu „Ronce-vaP' i uzyskał czas 86,3 sek. Pierw sze miejsce w tym konkursie zajął reprezentant Włoch — G. Manci-nełli na „Petter Panter* — 79,1. 0 W WARSZAWIE rozegrany został towarzyski mecz piłkarski między OMV Stadlau (Wiedeń) i Polonią Warszawa. Zwyciężyli piłkarze Polonii 3:0 (1:0). • AMERYKAŃSKI SZTANGISTA wagi średniej Knipp ustanowił w wyciskaniu w wadże średniej nowy rekord świata osiągając 157 kg. Poprzedni rekord należał do radzieckiego zawodnika Kurencowa i wynosił 155,5 kg Kierunek bezpieczne wody Lato, ciepło, a więc tysiące ludzi nad brzegami morza, jezior i rzek. Corocznie jednak wody zbierają okrutne żniwo wśród niedoświadczonych i lek komyślnych pływaków. Dlatego z pełnym uznaniem należy powitać ogólnopolski konkurs na najlepszą drużynę Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ra tunkowego w sezonie 1967. Konkurs, którego regulamin wszystkim zainteresowanym może dostarczyć WKKFiT trwa już od 15 czerw ca i kończy się 15 września. Zgłoszenia można jeszcze nadsyłać do 15 lipca. Pod uwagę brane będą zarówno dyżury nad wodami jak i odpowiednia akcja propagandowa, organizowanie strzeżonych kąpielisk, akcje ratunkowe i ich wyniki. Wyróżnione drużyny WOPR otrzymają cenne nagrody zespołowe i indywidualne, a najlepsze wezmą udział w ogólnopolskich pokazach ratownictwa wodnego. WADIM KOZEWNIKOW Przekład Ronma And^rskiego (50) Na pożegnanie ,»AsM wyciągnął rękę i serdecznie powiedział: — Porządny z ciebie chłop — a po chwili dodał: — Nie bardzo szanowałem takich, jak ty, bracie. Ale teraz widzę, jacy są u was ludzie — partyjnego wyrobu! — Dobra — powiedział Weiss. — Trzymajcie się! — Oczywiście! — obiecał „As". — Przecież teraz jestem dobro państwowe!... W kilka dni później Johann znalazł w skrytce wskazanej przez Elzę oczekiwany list, o który prosił w Centrum — list żony kursanta „Gwoździa" do męża. Opinia o „Gwoździu", jaką Weiss otrzymał od „Asa" przed odesłaniem go do obozu i bezpośrednie obserwacje, umocniły go w przekonaniu, że z „Gwoździem" można zacząć robotę. Wezwawszy go na kolejną polityczną rozmowę Johann za-cżął klucząc z daleka: — JaK oświadczył marszałek Goering, wszystkie okupowane terytoria na wschodzie będą eksploatowane jako kolonie przy pomocy metod kolonialnych. Toteż poszczególni ludzie ze wschodnich narodów, którzy zgłosili się do służby dla Wielkich Niemiec mogą liczyć na pewne przywileje w porównaniu do swych współplemieńców. — Jasne — powiedział „Gwóźdź". — Dziękuję za wyjaśnienie, bo to niektórzy durnie myślą, że Niemcy są tylko wrogami bolszewizmu. A z tego wychodzi, że jesteście mądrzy i myślicie po gospodarsku. Kolonia i już! —- wyzwoleni© wschodnich narodów z bolszewicKiej niewoli Niemcy muszą otrzymać ekonomiczne odszkodowanie i to jest sprawiedliwe — zauważył Johann i nagle ostro i surowo zapytał: — Czy poszliście do niewoli dobrowolnie? „Gwóźdź" nieufnie spojrzał Weissowi w oczy. Z jego twarzy znikną! uśmiech, mięśnie policzków stężały. Weiss powiedział pogardliwie: — A więc poddałeś się jak tchórz? — i powtórzy! gniewnie: — Jak tchórz! „Gwóźdź" poruszy! się jakby chciał wstać, ale opamiętał się i otworzył zaciśnięte pięści. — Zgadza się — i pochylając się do przodu, zapytał: — A pan co by chciał? Żebym był bohaterem? — A chciałbym! — A to jak? Żeby, znaczy się, na froncie bić waszych, a potem tak samo swoich? Nie ma tak dobrze! Kto dokumentnie bił waszych na froncie, ten swoich nie ruszy. Choćby go ćwiartowano — nie ruszy! — Więc uważasz, że są tu tylko tchórze? — Nie, dlaczego? Bohaterowie! Dalej nie ma drogi! — Nie ma? — Niekoniecznie, adresik jest: na szubienicę! — Gdzie? — I tu, i tam. — A gdzie ty wolisz? — Proszę nie łapać mnie za słówka, po co? — pobłażliwie poprosił „Gwóźdź". — Komunista? — Masz ci los! Znów zaczynacie kręcić od początku? —A „As" — komunista? — Kto to taki? — Członek Komitetu Związku Jeńców Wojennych. — Nikogo nie znam i nic nie wiem. — No, dobrze, zaczniemy z innej beczki. — Chce pan bić? Nie szkodzi, można. Po lagrze trochę odwykłem. Wygląda na to, że niepotrzebnie odwykłem. Lecz Weiss ciągnął dalej, udając, że nie dosłyszał: — „As" dał do zrozumienia, że zgodzicie się, wykonywać jego zadania. „Gwóźdź" posępnie spojrzał na swoje stopy i zaproponował: — Ty, freitrze, lepiej przestań mydlić oczy! Niepotrzebnie słowami łapiecie mnie za gardło, nie takim znów miękki! = Ach tak! = Johann odpiął kabury _ „Gwóźdź" uśmiechnął się. — Po co w pomieszczeniu paskudzić podłogę? Twoje dowództwo będzie niezadowolone. — Ruszaj — rozkazał Johann. Podprowadził „Gwoździa" pod płot za składami, postaw!! twarzą do bierwion, pchnął go lufą pistoletu kilka razy w kark i powiedział: — Ostatni raz pytam! — WTal! — odpowiedział „Gwóźdź". — Wal, frycu, nie patyczkuj się. — Pochyl się! — rozkazał Weiss. — Co to, gdzie, chcesz żebym dla twojej wygody jeszcze ci się kłaniał? — „Gwóźdź" odwrócił się gwałtownie i wściekle patrząc Johannowi w oczy. zażądał: — Strzelaj w mordę! No! Weiss włożył pistolet do kabury. — Musiałem tak postąpić — i wskazując leżącą obok belkę, zaproponował: — Siądziemy? — po czym wyjął zwinięty w ustniku papierosa list pisany na bibułce i podał go „Gwoździowi". — To od twojej żony. Myślę, że teraz nie będzie żadnych wątpliwości. „Gwóźdź" z niedowierzaniem wziął ustnik, wyjął list i zaczął czytać. Jego twarz stopniowo traciła wyraz okrucieństwa, a potem zaczęła drżeć i nagle Johann usłyszą! ni to kaszel, ni to chrypliwe łkanie. Wstał i odszedł na bok. Wysoki więzienny płot z nawisem z desek, opleciony drutem kolczastym, rzucał czarny cień, jakby wzdłuż zia! nie kończący się rów. Było cicho jak w jamie. „Gwóźdź" podszedł do Weissa. W ciągu tych kilku minut jego twarz zapadła się, ale oczy błyszczały. Zapytał ssep-tem: ^ # ^ _ — Czy pozwolicie mi powiedzieć do siebie „towarzyszu'*? Czy to możliwe? Czy może jeszcze nie wolno, dopóki »ię czym nie wykażę? Johann wyciągnął do niego rękę i wyjaśnił: — Ze zrozumiałych powodów jestem dla was nadal frel-trem Weissem. „Gwóźdź" z przejęciem uścisnął mu dłoń. wm Mechanik ~ kierowca sierżant Tichon Łukta.