^Rezolucja Rady Bezpieczeństwa Przerwać ogień na Bilskim Wschodzi SPRZECIW PAŃSTW ZACHODNICH UNIEMOŻLIWIŁ PODJĘCIE DECYZJI W SPRAWIE WYCOFANIA WOJSK OBU STRON NA POZYCJE SPRZED 5 BM. NOWY JORK (PAP) Rada Bezpieczeństwa uchwaliła w nocy z wtorku na środę rezolucję w sprawie natychmiastowego przerwania ognia na Bliskim Wschodzie. W czwartym kwartale br. zakończy sit; rozbudowa najmłodszej w turecko-konińskim zagłębiu kopalni węgla brunatnego „Kazimierz", oddanej do eksploatacji w 1965 roku. Całe wydobycie w wysokości do 5 milionów ton rocznie przeznaczone będzie dla elektrowni w Pątnowie. Na zdjęciu: koparka łańcuchowa w „Kazimierzu". CAF — Staszyszyn Zlof młodych przodowników pracy 1 nauk! Trzy koszalińskie DNI MŁODOŚCI JUŻ tylko dzień dzieli nas od rozpoczęcia w Koszalinie Zlotu Młodych Przodowników Pracy i Nauki, organizowanego przez koszaliński ZMS w związku z 10-leciem organizacji. Trzy dni upłyną więc w Koszalinie pod znakiem młodości. Miasto wojewódzkie gościć będzie ponad 10 tysięcy młodych z całego regionu. Młodzież przygotowała bogaty program zlotu. W PIĄTEK odbędzie się również w piątek wesoły kar-sympozjum historyczne na te- nawał młodzieży, żakinady, o-mat tradycji w pracy ideowo- gnisko. -wychowawczej z młodzieżą. Wygłoszone będą referaty i komunikaty, młodzi przedstawią W SOBOTĘ hasło dnia zlotowego brzmi: „Wszystko Tobie ukochana ziemio". Naj- materiały historyczne dotyczą- ważniejszą imprezą w tym ce tradycji ruchu młodzieżo- dniu będzie wielkie spotkanie wego w województwie, zebrane w toku przygotowań do zlotu. W tym samym dniu o- działaczy ZMS w koszalińskiej hali sportowej. Odbędą się dwa seminaria: młodych wy- Rezolucja wzywa zaintereso wane kraje do natychmiastowego przerwania ognia i poniechania wszelkich działań wojskowych w strefie Bliskiego Wschodu. Rezolucja stwierdza, że przerwanie walk ma być „pierwszym krokiem" w kierunku uregulowania konfliktu. Delegat ZSRR oraz niektóre inne delegacje uczestniczące w debacie domagały się w toku rozmów, aby Rada zażądała także wycofania wojsk obu stron na pozycje sprzed 5 bm., jednakże wobec sprzeciwu państw zachodnich punkt ten nie znalazł się w rezolucji. W skład Rady Bezpieczeństwa or>róc7 ZSRR, USA, W. Brytanii, Francji wchodzą o-becnie Argentyna, Brazylia, Bułgaria, Dania, Etiopia, India, Japonia, Kanada, Mali, i Nigeria oraz przedstawiciel kliki czangkaiszekowskiej. W posiedzeniu uczestniczyli także, bez prawa głosowania, (Dokończenie na str. 2) m* Potępienie agresji Izraela Sprawy wiejskich kobiet * (INFORMACJA. WŁASNA) * Wczoraj odbyło się w Słupsku plenum Komitetu do Spraw Rolnictwa przy KMiP PZPR, z udziałem przewodniczących kół gospodyń wiejskich oraz aktywu powiatowej rady KGW. W posiedzeniu wzięła także udział przewodnicząca ZW Ligi Kobiet w Koszalinie, posłanka na Sejm PRL — II, Stępnio-wa oraz przedstawiciele słupskich władz partyjnych i państwowych. W powiecie słupskim działa 100 kół gospodyń, które zaliczane są do najlepszych w wo jewództwie. Wszystkie ściśle współpracują z kółkami rolniczymi. a wiele aktywistek KGW jest jednocześnie człpn kami zarządów kółek. Do naj PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ PSK ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE aktywniejszych należy koło we Włynkdwie. t)orównują mu w działaniu kobiety z kilku in nych miejscowości: Bierkowa, Gardny Małej, Pobłocia, Char nowa i innych. Ocena pracy kpł i ich zadania zawarte były w referacie przewodniczącej powiatowej rady KGW — Wacławy Paczyńskiej. Działalność KGW o-ceniono pozytywnie. Celem dalszej aktywizacji kół podję to uchwałę, w której określono zadania w pracy organizacyjnej, gospodarczej i kulturalno--oświatowej. Zebrane na posiedzeniu kobiety uchwaliły rezolucję potę piającą agresję Izraela — domagając się natychmiastowego przerwania działań wojennych. (am) Prognoza pogody Dziś będzie zachmurzenie duże z zanikającymi opadami deszczu. Wiatry zachodnie umiarkowane. Temperatura ok. 15 stopni. Rok XV Czwartek, 8 czerwca 1967 r. Nr 137 (4555) twarte zostanie u podnóża chowawców i młodych tury- Góry Chełmskiej wielkie mia- stów. Ponadto zakłady pracy i steczko zlotowe oraz wystawa instytucje koszalińskie zapro-pt. „Rośliśmy z Polską Ludową". Program przewiduje (Dokończenie na S<>Ł<30 ' na sir. o. Przed świętem WOP 22 lata służby na strat; naszych granic * (INFORMACJA WŁASNA) 10 cfcerwca br. przypada 22. rocznica powstania Wojsk Ochrony Pogranicza. Dzień ten uroczyście obchodzić będzie całe społeczeństwo Ziemi Koszalińskiej i żołnierze Bałtyckiej Brygady WOP. W czwartek 8 bm. o godz. 18.30 w sali Bałtyckiego Teatru Dramatycznego odbędzie się akademia poświęcona rocz nicy. W piątek w koszarach Bałtyckiej Brygady WOP prze prowadzony będzie o godz. 21 apel poległych, poświęcony pa mięci żołnierzy i oficerów bry gady, poległych zarówno w walkach z bandami na połud-niowo-wschodnich terenach kraju jak i tych, którzy zginęli na posterunku na morskiej granicy PRL. Główne uroczystości odbędą się w sobotę, 10 bm. na dziedzińcu koszar brygady. Po odczytaniu rozkazu ministra o-brony narodowej, sztandar Bał tyckiej Brygady WOP odznaczony zostanie złotą odznaką PCK, nadaną brygadzie przez Zarząd Główny tej organizacji. Uroczystość zakończy przysięga wopistów młodego rocznika i wspólny obiad żołnierski. (V) telegraficznym © WARSZAWA, Problemy, związane ze zbliżającym się Kongresem Związków Zawodowych, były wczoraj tematem obrad plenarnych Zarządu Głównego ZNP, • KATOWICB Sprawy, związane z realizacja budownictwa szkolnego ze środków społecznych, były tematem rozszerzonego posiedzenia komisji inwestycyjnej Krajowego Komitetu SFBSil, która obradowała w Katowicach. • BELGRAD Opublikowano tu jugosło-wiańsko-bułgarski wspólny komunikat o rozmowach między prezydentem Titc l premierem Bułgarii Żiwkowem. Obie strony wyraziły solidarność z walką ZRA, Syrii i innych krajów arabskich oraz potwierdziły swój punkt widzenia na agresję USA w Wietnamie. MORDERSTWO Powszechne oburzenie w środowisku młodzieży zachodniober-lińskiej wywołało cyniczne stwierdzenie radiowe burmistrza miasta Albertza, iż w pełni solidaryzuje się z działalnością policji, która w czasie ostatnich demonstracji (o których informowaliśmy), zamordowała jednego z jej uczestników, a ponad stu pobiła do utraty przytomności. Na zdjęciu: oto student Benno Ohnesorg, zastrzelony podczas demonstracji przez urzędnika policji kryminalnej Berlina zachcfd-aiegc* (CAF) Str. 2 ■GŁOS Nr 137 (4555) Rezolucja Rady Bezpieczeństwa Przerwać ogień ci izarelskich sił zbrojnych na indyjski oddział wojsk ONZ, w wyniku której zginęło 8 żołnierzy indyjskich a 13 odniosło rany. Minister spraw zagranicznych (Dokończenie ze str. 1) przedstawiciele zainteresowanych krajów arabskich i Izraela. Po uchwaleniu rezolucji Rada wysłuchała przemówień delega- Iraku — Adnan Badżadżi wyraził tów, którzy wyjaśniali motywy ubolewanie, iż Rada zadowoliła głosowania oraz wystąpień przed- gję apelem o przerwanie ognia stawicieli zainteresowanych kra- i nie potępiła Izraela ani nie we- jów. zwała go do wycofania wojsk po- Przemówienia delegatów usa i ^ linię rozejmową. Badżadżi W. Brytanii zmierzały do tego, stwierdził, że nie nastapiło to dla- by zatuszować prowadzoną przez tego, iż usa sprzeciwiły się ża- te mocarstwa politykę popierania daniu wycofania wojsk izrael- agresji izraelskiej i tym samym skich. Delegat Iraku dodał, iż zahamować falę oburzenia w kra- izrael pragnie utrzymać kontro- jach arabskiego Wschodu. \ą n5d obszarami, które zajął w Przedstawiciel zsrr — N. Fie- wyniku swej wiarołomnej napaści, dorenko oświadczył, że Izrael nie kolejnym mówcą był minister mógłby prowadzić, swej agresyw- spraw zagranicznych Izraela — nej polityki, gdyby nie popierały Eban. Nie powiedział on jasno, go określone koła imperialistycz- czy jego knaj zamierza natych- ne, uważające Izrael za główną miast wykonać rezolucję Rady, siłę przeciwko państwom arab- wzywającą do przerwania ognia, skim. Eban dał do zrozumienia, iż Delegacja radziecka uważa, Izrael uzależni wycofanie wojsk iż Rada powinna była podjąć m- od zniesienia kontroli zra > • u i nad Cieśniną Tirańską i od uzna- rownoczesnie uchwałę W spia n^a państwa Izrael przez kraje wie natychmiastowego wyco- arabskie. fania wojsk agresora za linię Delegat Syrii g. Tomeh wyra- rn7PimnuTa TpH7131t7p w^lciifpk z ił ubolewanie, iż Rada Bezpie— rozejmową JęanaKze wskuwk czeąstwa nie wy.pełni}a swego o- sprzeciwu USA i W. Brytanii bowiązku, Fj. nie potępiła agresji nie udało się osiągnąć porożu i nie uchwaliła sankcji przeciw- Na zakończenie posiedzenia krótkie oświadczenie złożył de legat ZSRR Fiedorenko. Delegacja radziecka — powiedział on — sądzi, że jednomyślna rezolucja Rady w sprawie na tychmiastowego przerwania ognia i wszelkich działań wojskowych zostanie wykonana jeszcze dziś i bez żadnej zwłoki. Fiedorenko wezwał przewodniczącego Rady, aby podjął kroki niezbędne do jak najszybszego położenia kresu agresji. mienia w tej ważnej sprawie. Delegacja radziecka, potępiając zdecydowanie agresję Izraela, uważa, iż obowiązkiem Rady Bezpieczeństwa jęst przyjęcie bez dalszej zwło ki uchwały przewidującej natychmiastowe i bezwarunkowe wycofanie wojsk Izraela za linię rozejmową. Również delegat Indii stwier dził, że Rada powinna niezwłocznie zażądać wycofania wojsk, ponieważ nie może pozwolić agresorowi, aby korzystał z owoców agresji. Delegat indyjski złożył zdecydowany protest przeciwko „zdra dzieckiej" nikczemnej i podjętej z premedytacją napaś- ko agresorowi. Min. A. Rapacki przyigł ambasadora ZRA WARSZAWA (PAF) 6 bm. minister spraw zagranicznych Adam Rapacki przyjął ambasadora Zjednoczonej Republiki Arabskiej Saad A, Afra i wręczył mu tekst oświadczenia rządu polskiego w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Amb. Afra przekazał na ręce ministra Rapackiego podziękowanie rządu ZRA za postawę rządu i społeczeństwa polskiego wobec agresji ze strony Izraela. Nowa pokojowa inicjatywa strony wietnamskiej Już 2001 samolotem USA przetrąsetf® skrzydła HANOI (PAP) Wicepremier DRW Nguyen Duy Trinh oświadczył w wywiadzie udzielonym japońskim dziennikarzom, iż „jesteśmy w pełni zdecydowani walczyć aż do całkowitego zwycięstwa, wykazując równocześnie gotowość otwarcia drogi do uregulowania problemu wietnamskiego na zasadzie poszanowania przez Stany Zjednoczone naszych praw narodowych". Rząd DRW — kontynuował partyzanci dokonali ataku na wicepremier — uważa, iż pod- stację radiową w prowincji stawą sprawiedliwego politycz- Quang Tri, zabijając 6 amery- nego uregulowania próbie- kańskich „marines". Partyzan- mu wietnamskiego jest jego sta ci zaatakowali i zniszczyli nowisko opierające sięs na wielki zbiornik z paliwem o- 4 punktach. . Rozmowy mię- raz magazyn amunicji w woj- dzy DRW a USA są możliwe skowym kompleksie USA w po bezwarunkowym zaprze- pobliżu Eon Son, 560 km na staniu amerykańskich bombar- północny wschód od Sajgonu dowań i wszelkich innych Szkody spowodowane przez po działań wojskowych skiero- żar uznano za ciężkie. Źródła wanych przeciwko Wietnamo- nieoficjalne podają, że szaleją Na żądanie Związku Radzieckiego Nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa NOWY JORK (PAP) W związku z kontynuowaniem przez Izrael działań wojennych przeciwko krajom arabskim, Związek Radziecki zażądał zwołania w trybie pilnym Rady Bezpieczeństwa dla rozpatrzenia problemu realizacji rezolucji Rady Bezpieczeństwa wzywającej do niezwłocznego wstrzymania ognia i działań wojennych. Nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa miało rozpocząć się wczoraj o godz. 17.30 czasu warszawskiego. ZERWANIE STOSUNKÓW DYPLOMATYCZNYCH Z USA PRZEZ ZRA, SYRIĘ, ALGIERIĘ, SUDAN I IRAK Umacnia się solidarność świata arabskiego ~ . ze Stanami Zjednoczonymi i Burgiba wysłał swego przed- dyplomatyczne ze Stanami \v|e]kj, Brytanią. Decyzja ta stawiciela Sadoka Mokadema • _ -1 .. ________rl A-M«*kr«« fO _ . W • -m PARYŻ, KAIR (PAP) Radio Kair donosi, że rząd ZRA zerwał stosunki dyplomatyczne ze Stanami Zjednoczonymi. Rząd syryjski zerwał stosunki dyplomatyczne ze Stanami Zjednoczonymi * i Wielką Brytanią — donosi radio Dama* stek. Algieria zerwała stosunki Zjednoczonymi — donosi ra dio Algier. została podjęta po rozmowie do Kairu w celu przeprowa-premiera Sudanu z ambasado- dzenia rozmów z prezydentem ^ iii A V- i M ^ ^ ^ * v Rząd Sudanu postanowił zer- rami amerykańskim i angiel- Nasserem. Będzie to pierwszy WaĆ StOSUnki dyplomatyczne „ i,;.__hpTnrłćrołlni lrnnfnl'f m i pfl 713 MOSKWA Ambasador Socjalistycznej Republiki Rumunii T. Marine-scu złożył wizytę sekretarzowi generalnemu KC KPZR — L. Breżniewowi. O BRUKSEL.A Zakończyła się tutaj dwudniowa sesja rady ministerialnej EWG Nie powzięła ona żadnych poważniejszych decyzji ze względu na nieobecność ministrów spraw zagranicznych czołowych krajów szóstki. Postanowiono, że kwestia kandydatury W. Brytanii do EWG będzie omówiona na kolejnej sesji, która odbędzie się w Luksemburgu. • BONN Kanclerz NRF — Kiesinger uda się z wizytą do Waszyngtonu na zaproszenie prezydenta Johnsona w dniach 7 i 8 lipca br. Kanclerz przeprowadzi rozmowy polityczne z prezydentem USA. skim — podaje korespondent bezpośredni kontakt między TASS z Chartumu. rządem Tunezji a ZRA cd cza- Radio Bagdad Informuje, że s" zerwania^ w październiku rząd Iraku zerwał stosunki ub- stosunków dyplomatycz- dyplomatyczne z USA ł W. n>ch między tymi krajan" Brytanią. ^ Rządy tych krajów, uzasad- niając swoją decyzję powołują Saudyjskie radio Rijad ogło- sję na twierdzenie dowodztwa silo> że rząd tego kraju p0_ S'.' zbrojnych /.RA o udziela- s(an0\vił natychmiast zawiesić mu przez lotnictwo amerykaa- wysylki naftv do krajów sto- skie ochrony powietrznej Izra- jących po slronie Izraela. Radowi. Minister spraw zagranicz- stanowiły natychmiast zam- dio nie wymieniło tych krajów. W związku z decyzją rządu irackiego wstrzymania wysył-, _ , , , _ ki nafty z północnego Iraku nych Maroka, dr Ahmed La- portów nad Morzem Śród-raki, przyjął amoasadora USA ciemnym, władze syryjskie po-w Rabacie i wyraził mu zaniepokojenie rządu marokańskiego wobec zaostrzenia się RafW sytuacji na Bliskim Wschodzie.* Marokański minister spraw zagranicznych odbył w tym samym dniu rozmowę z ambasadorem Tunezji w Rabacie na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie. Jak informuje z Tunisu korespondent Reutera, prezydent wi Północnemu. Problem wietnamski nie może być uregulowany bez udziału Narodowego Frontu Wyzwolenia Wietnamu Południowego. PARYŻ — LONDYN — HANOI (PAP) Piraci powietrzni USA bezustannie obrzucają bombami Demokratyczną Republikę Wietnamu. Lotnictwo USA nadal koncentruje swe ataki na różne urządzenia kolejowe na północ od stolicy DRW. O-statnio bombarowano m. in. dworce kolejowe leżące w odległości 50 km na północny wschód i północny zachód od Hanoi. W części południowej DRW Amerykanie zniszczyli trzy mosty a dwa inne uszkodzili. Samoloty USA dokonujące terrorystycznych rajdów na DRW napotykają na coraz silniejszy ogień obrony przeciwlotniczej. Ich barbarzyńskie akcje nie uchodzą bezkarnie. Jak podaje Wietnamska Agencja Informacyjna nad prowincją Nghe An jednostki obrony przeciwlotniczej strąciły w ubiegły wtorek jeden samolot amerykański. Tak więc ogólna liczba amerykańskich samolotów zestrzelonych nad 0RW wynosi już 2.001. cy ogień uszkodził dwa samoloty i wiele helikopterów. Dni młodości (Dokończenie ze str. 1) szą do siebie na spotkania grupy młodzieży biorącej u~ dział w zlocie. Bogaty jest również program imprez w dru gim dniu zlotu. Przewiduje on rozpoczęcie szkolnych igrzysk sportowych, przegląd młodzieżowych zespołów estradowych, występy estradowe, zabawy, pokazy filmowe/ popisy orkiestr itp. Hasło trzeciego dnia zlotu: „Młodzież zawsze z partią" Dzień ten rozpocznie się od wielkiej manifestacji młodzieży na rynku koszalińskim. W czasie manifestacji organizacja wojewódzka ZMS otrzyma sztandar ufundowany przez KW PZPR. Na stadionie, na zakończenie igrzysk sportowych, oglądać będziemy wielki pokaz gimnastyki artystycznej. Program uzupełniają imprezy estradowe i zabawy. (tk) Sport * Sport Genewskie obrady rozbrojeniowe GENEWA (PAP) Na posiedzeniu Komitetu Rozbrojeniowego 18 państw przemawiali ostatnio delegaci Polski, Szwecji i Brazylii. Przedstawiciel Polski polemizował z twierdzeniem, jakoby państwa, które wyrzekły się broni jądrowej, były skazane na niedorozwój nuklearnej technologii pokojowej. Przykłady takich państw jak Szwecja, Kanada, Indie czy Czechosłowacja świadczą o czymś wręcz przeciwnym — powiedział przedstawiciel PRL M. Blusztajn. Układ o nieroz-powszechnianiu broni jądrowej otworzyłby szerokie perspektywy współpracy międzynarodowej. Mówca przypomniał, że plan Rapackiego przewiduje udzielenie przez mocarstwa nuklearne gwarancji, że powstrzymają się one od wszelkich kroków, które mogłyby naruszyć w sposób pośredni lub bez- Gwardia — Polonia Bdg. 6:1 (3:1) Hutnik — Lechia 3:0 (2:0) Odra — Lotnik 1:0 (1:0) Olimpia — Start 2:1 (1:1) Stal M. — Górnik Włb. 0:0 Warmia — Garbarnia 1:0 (1:0) w pośredni status strefy bezato- W Wietnamie Południowym I mowej. Ma skrzydłach » LOT« (Dokończenie te str. 1) czynnymi do 9 września br. Kierownictwo oddziału „LOT" lot o 14.10 i przylot do Ko- w naszym mieście czyni jednak szalina o 16.10. Ten sam samo- starania, by komunikację z lot o godz. 16.45 odlatywać bę- Krakowem utrzymać przez ca-dzie do Warszawy (18.20). ły rok. Dotychczasowa frek- Tak więc jest to rozkład bar wencja podróżnych z Krakowa dzo dogodny dla nas — kosza- wskazuje, że linia ta ma pełną linian i dla turystów z War- szansę powodzenia. Na razie sza wy oraz Krakowa, którzy w do Koszalina latać będą sa-sezonie licznie odwiedzają woj. moloty IŁ-14. Po zainstalowa-koszalińskie. Szczególnie cen- niu na lotnisku specjalnych ne jest połączenie z Krako- zbiorników na paliwo zastą-wem, gdyż podróż koleją do pią je szybsze i zabierające tego miasta trwa kilkanaście więcej pasażerów AN-24. Wów godzin, z przesiadkami. Żarów- czas czas przelotu do Warsza-no drugi lot do Warszawy, jak wy i Krakowa zostanie skró-knąć port Baaias dla eksportu I i linia Koszalin — Kraków są eony. (peL) I połączeniami sezonowymi, MZKS Gdynia (1:0) Odra Gwardia Górnik Wlb. MZKS Gdynia Unia Hutnik Garbarnia Thorez Olimpia Victoria Lotnik Stal Mielec Start Warmia Lechia Polonia Bdg. Yictoria 1:1 38:16 37:17 35:19 30:24 29:23 29:25 28:26 26:26 24:30 24:30 24:30 24:30 23:31 22:32 21:33 16:38 40—16 50—21 36—26 29—28 40—33 28—21 25—21 37—30 36—41 30—37 28—36 30—37 24—33 35—53 18-^32 28—46 PP TOTALIZATOR SPORTOWY ODDZIAŁ WOJEWÓDZKI W KOSZALINIE zawiadamia grających, że na terenie naszego województwa w zakładach na dzień 4 VI 1967 r. PADŁY WYGRANE: TOTO-LOTEK III stopnia 2 w tym w Bytowie 1 w Sławnie 1 IV stopnia 82 V stopnia 2.140 TOTEK PIŁKARSKI po 18.081 zł Kol. 17/67 Kol. 17/16 po PO 423 zł 21 zł 278 zł II stopnia — 5 — po w tym w Koszalinie 1, Świdwinie 1, Sławnie 2, Darłowie 1 HI stopnia — 34 — po IV stopnia —156 — po 35 zł 7 zł K-1808 Z frontÓW bliskowschodniego konfliktu KAIR, LONDYN, PARYŻ (PAP) Sytuacja w dniu wczorajszym — wnosząc z komunikatów agencji prasowych — przedstawia się następująco: Od wschodu, na froncie sy-ryjsko-izraelskim nie było limie, Galilei i Dżenin. Oświad czenie to podane zostało przez stwierdza, że oddziały atakujące na odcinku północnym przesunęły się na zachód od zajętego przez Izrael miasta Al Arisz i zajęły miejscowość Romani. Na froncie środko- większych akcji wojskowych. Radio Amman. Rzecznik jor- wym zajęto Dżebel Libni oraz Komunikat radia Damaszek mówił o utarczkach powietrznych. Front jordański był spokojny, chociaż w nocy z wtorku na środę Amman przeżył pra wie dwugodzinny alarm lotni czy. Według agencji Reutera. Izrael zajął otoczone murami stare miasto Jerozolimy. Komunikat radia Kair podał, że wojska ZRA walczą bohatersko na ziemi egipskiej stawiając czoła atakom nieprzyjaciela na pozycje arabskie w Al Arisz, Abu Egeila i El Kusaima. Komunikat pod dański podkreślił, że w Jerozolimie Izrael poniósł bardzo ciężkie straty. Ponad 500 Izraelczyków zostało zabitych i ran nych od ognia z moździerzy. Według oficjalnego komunikatu opublikowanego w Tel-- Awiwie, kolumny sił izraelskich posuwają się naprzód przez Pustynię Synaj ską i zmierzają w kierunku Kanału Sueskiego. Komunikat precyzuje, że kolumny atakują w trzech kierunkach na trasach prowadzących do Kantara (na północy) do Ismaili (środkowy sektor) oraz do portu Tufik miejscowość El Hama. Jak informują światowe a-gencje prasowe, komunikaty powyższe mogą nie przedstawiać w pełni prawdziwego o-brazu sytuacji militarnej na frontach Bliskiego Wschodu. Są one powtarzane za komunikatami stron walczących. LIGA OKRĘGOWA KOTWICA — CZARNI i* Wczoraj w Kołobrzegu odbyło się zaległe spotkanie piłkarskie o mistrzostwo ligi okręgowej między miejscową Kotwicą a Czarnymi Słupsk. Pojedynek miał duży ciężar gatunkowy dla obu drużyn. Ewentualne zwycięstwo Czarnych dawało słupszczanom jeszcze cień nadziei na zdobycie tytułu mistrza województwa i awans do III ligi międzywojewódzkiej. Natomiast dla zespołu portowców zdobycie punktów liczone jest na wagę . . . przedłużenia ich bytu w lidze okręgowej. Pojedynek zakończył się po dość ciekawej grze zwycięstwem Kotwicy 2:0 Wynik meczu ustalony został do przerwy. Zwycięskie bramki dla portowców zdobyli: Pałka i Rybicki. W tabeli nie zaszły zmiany. Prowadzi nadal Victoria przewagą trzech punktów nad Czarnymi. Do zakończenia rozgrywek pozostały jeszcze dwie kolejki spotkań. Zarówno Yictoria, jak i Czarni ostatnie pojedynki rozegrają na własnych boiskach. Viccoria zmierzy się z Bytovią i Kotwicą, a Czarni — z Pogonią i Drawą. (sf) Wyrazy głębokiego współczucia przewodniczącemu Rady Spółdzielni Aleksandrowi Maksymiukowi z powodu śmierci ŻONY składają RADA, ZARZĄD i ZAŁOGA OSM W GOŚCINIE kreślą, że nieprzyjaciel dyspo (południowy sektor). ^Samoloty nuje silnym poparciem lotniczym. Rzecznik jordański oświadczył, że wojska jordańskie od niosły zwycięstwo nad woj- izraelskie wspierają operacje sił pancernych. Komunikat izraelski, pierwszy od chwili uchwalenia rezolucji Rady Bezpieczeństwa Skami przeciwnika w. Jerozo- w sprawię wstrzymania walki W dniu 6 czerwca 1967 roku zmarł, przeżywszy lat 5$ Mieczysław Głębocki długoletni pracownik Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Człuchowie. W Zmarłym tracimy dobrego, cenionego pracownika i kolegę. Cześć Jego Pamięci! PREZ. PRN, RADA ZAKŁADOWA W CZŁUCHOWIE t GŁOS Nr 137 (4555) i mm Str. 3 PRZEZ dwa miesiące — marzec i kwiecień — trwały wybory do kolegiów karno-administracyjnych w naszym województwie. Kandydatów typowano na ponad 3S0 zebraniach wiejskich i załóg zakładów pracy. Spośród wysuniętych na zebraniach kandydatów, rady narodowe — powiatowe i wojewódzka •— wybrały na członków kolegiów ponad 800 osób, które przez 4 lata nowej kadencji orzekać będą o karach za wykroczenia. Kolegia są więc reprezentacją społeczeństwa, której najważniejsze zadanie polega na współudziale w zapewnieniu porządku i bezpieczeństwa w miastach, wsiach i zakładach pracy. Dlatego wybierano do kolegiów ludzi cieszących się nienaganny opinią i poważaniem w swoim środowisku o-raz dysponujących niemałym zasoljem doświadczeń w rozstrzyganiu konfliktów między ludźmi. Zebrania były również okazją do wyrażenia opinii o dzia łalności kolegiów. A opinia ta, chociaż w ogóle pozytywna, nie jest pozbawiona krytycznych uwag. Niemało bowiem zanotowano postulatów i wnio sków, a ich skrupulatne wykonanie leży w obopólnym interesie wybranych i wybierających. Zaniepokojenie budzi zwłasz cza stale duża liczba wykroczeń chuligańskich i drogowych. Wystarczy napisać, że w ubiegłym roku właśnie w tych sprawach orzekano ponad 11 tys. razy. Skoro uświa domić sobie, że w tym samfm czasie kolegia rozpatrzyły o-gółem ponad 16.500 spraw, doj dziemy do wniosku, że ta gru pa wykroczeń decyduje o stop niu zagrożenia porządku i bez pieczeństwa w województwie. Stwierdzenie to należy jeszcze uzupełnić. Wiadomo bowiem, że od dość niewinnych z pozoru wykroczeń chuligańskich i coraz częstszego zaglądania do kieliszka, zaczynało karierę przestępczą wielu spośród tych, których trzeba było póź niej karać, nawet na sądowych rozprawach w trybie doraźnym. Opinia społeczna naszego województwa dostrzega, że problemu nie można rozstrzygnąć tylko przy pomocy kar. Chodzi o dobór coraz skuteczniejszych metod wychowawczego oddziaływania. I chociaż pod tym względem wię^ cej powinności, być może, cią ży na szkołach, rodzicach, zakładach pracy i organizacjach społecznych — wyraźnie postu lowano, żeby kolegia alarmowały społeczeństwo o przyczy nach i okolicznościach sprzy- być koszalińskie miejskie kolegium. Tu przecież wcale nie o brak samochodów rzecz się rozbija... Potwierdzeniem niechęci do tego rodzaju działalności kolegium jest oportu-nistyczne stanowisko dyrekcji zakładów pracy do ogłoszenia orzeczeń w sprawach przeciw własnym pracownikom. Wydaje się, że gdyby sprawą zainteresowały się np. zakładowe organizacje partyjne czy związkowe, sytuacja uległaby zmianie. Tym bardziej, że spra wa ma dość ścisły związek z W KOŁOBRZESKIM PORCIE sprawiedliwych jających popełnianiu wykroczeń. Celowi temu służą np. wyjazdowe rozprawy, odbywające się w miejscu zamieszka nia lub pracy osoby, która do puściła się wykroczenia. Dobre doświadczenia mają już kolegia w powiatach — słupskim, człuchowskim oraz wałeckim, chociaż i tu nie było za dużo wyjazdowych rozpraw. Dziwi natomiast, że w Koszalinie, ta ze wszeęh miar słusz na praktyka, jest prawie zupełnie nieznana. W ubiegłym roku nie zorganizowano ani jednej rozprawy w zakładzie pracy. Po kilka zaledwie rozpraw wyjazdowych mają na swoim koncie kolegia w Kołobrzegu, Bytowie i Sla#/nie. Placzego? Okazuje się, że wyjazdy utrudnia niedostatek środków lokomocji, którymi członkowie kolegium, a właściwie kilka osób z kompletu orzekającego, mogliby dojechać na miejsce rozprawy. Tyle sprawozdania i oficjalne stwierdzenia. A tak naprawdę? Wydaje się, że rację mają po prostu członkowie kolegiów karno--administracyjnych, którzy nie są w zakładach pracy mile wi dziani. Potwierdzeniem może Szwedzcy kuracjusze w Kołobrzegu - ■ :V * (inf. włj, W KOŁOBRZEGU bawi o-becnie kilkunastoosobowa grupa Szwedów. Nasi sąsiedzi zza morza przyjechali do Zakładu Przyrodolecz niczego na zabiegi rehabilitacyjne, przeważnie ze schorzeniami reumatycznymi. Wielu z nich przyjechało bezpośrednio po zabiegach operacyjnych. W Zakładzie Przyrodoleczniczym poddawani są leczeniu rehabili tacyjnemu. Gimnastyka czynna i bierna przy pomocy spec jalnych przyrządów, kąpiele, masaże, naświetlania — to zabiegi, dzięki którym pacjenci odzyskują zdrowie. Jest to pierwsza, rekonesansowa grupa kuracjuszy ze Skandynawii. Wielu z nich przyjechało do Kołobrzegu w bardzo ciężkim stanie, niektórzy nawet nie mogli chodzić. Jednakże już po kilkunastu dniach zabiegów leczniczych stwierdzili znaczną poprawę stanu swego zdrowia. | Goście szwedzcy zadowoleni są z zakwaterowania, a przede wszystkim z opieki lekarskiej i -stosowanych zabiegów w ko łobrzeskim uzdrowisku. Prawdopodobnie już wkrótce przyjedzie następna grupa kuracju szy szwedzkich. W przyszłości szwedzkie władze zdrowia chcą kierować swoich pacjentów do Kołobrze gu przez cały rok, z wyjątkiem miesięcy letnich. (ep) NA ZDJĘCIU: p. Sonia Larsson z Ositcrswid podczas ćwiczeń na jednym z urządzeń do ćwiczeń oporowych stawów, kolan i łokci. Fot. Eliza Pelczar owa problematyką rozpatrywaną niedawno na plenarnych posiedzeniach powiatowych instancji partyjnych, jak np. w Koszalinie i Słupsku. Na rozprawach przed kolegiami niejeden raz wychodzi, jak przysłowiowe szydło z worka, niedowład organizacyjny w niektórych przedsiębiorstwach, instytucjach czy też urzędach. Oto ilustracja. PIH zaskarżyła kierownika jednej z koszalińskich piekarń za to, że chleb dostarczany do sklepów jest zbyt kwaśny. O-czywista wina kierownika? Wcale nie. Bo okazało się, że nie ma on żadnej możliwości sprawdzenia zawartości kwasu w chlebie. Odpowiednie u-rządzenia znajdują się na dru gim końcu miasta, a na wynik badań musiałby czekać co najmniej tak długo, aż chleb byłby już czerstwy. I w tym przypadku rozprawa w zakładzie pracy miałaby swój sens. Co najmniej jednak, powinien na niej być obecny przedstawiciel zakładu pracy. Wybory kolegiów karno-administracyjnych były okazją do konfrontacji osiągnięć i nie dostatków. A że na wielu zebraniach nie szczędzono pochwał i .krytyki, świadczy to tylko o gotowości wielu środowisk do współdziałania z or ganami orzecznictwa karno--administracyjnego. Zakończone więc niedawno wybory są okazją, którą należy skrzętnie wykorzystać. Nad sposobami nawiązania współpracy niech pomyślą prezydia rad narodowych, organy powołane do kon troli i nadzoru nad działalnoś cią kolegiów. L. LOOS * ZOBOWIĄZANIA. 0 WIELE IMPREZ WARTY PRODUKCYJNE Pomyślnie wykonali swoje miesięczne zadania w maju ko łobrzescy portowcy. Zamiast 9 tys. ton, przeładowali ogółem 10.146 ton. W maju do portu zawinęły 24 statki, w większoś ci bandery NRF i Danii. Prze ładowywano: dreny, drewno, szkliwo, wysłodki i chemikalia. W maju wydział przeładunkowy otrzymał dwie barki, któ re wykorzystywane są jako zjazdach magazyny pływające dla towa rów drobnicowych. Dzięki posiadaniu tych magazynów port kołobrzeski ponownie przyjął do przeładunku sodę amoniakalną i inne chemikalia wyma gające składowania w szczelnych magazynach. Niestety, w dalszym ciągu zbyt mało statków kieruje się do Kołobrzegu. W ciągu miesiąca jest zwy kle kilka dni, kiedy przy nabrzeżu nie stoi żaden statek. Przed Vi Kongresem Związków Zawodowych (wł) ZALEDWIE kilkanaście dni dzieli nas od VI Kon gresu Związków Zawodowych, : który będzie obradował w ■ dniach 19—24 czerwca br. w Warszawie. Prawie 200-tysięcz na rzesza związkowców nasze go województwa będzie repre zentowana przez 25 delegatów wybranych na krajowych tzw. branżowych związków oraz 13 delegatów z głosem doradczym. Poza tym obradom Kongresu przysłuchiwać się będzie około 40 działaczy związkowych z woje wództwa koszalińskiego. Wszyscy delegaci otrzymali tezy oraz projekty niektórych uchwał kongresowych, które poddawane są obecnie pod o-gólną dyskusję załóg większych zakładów pracy oraz śro dowisk pracowniczych na spot kaniach z delegatami na Kongres. "Wnioski i postulaty zgła szane delegatom na spotka- 10 — 12 czerwca Zjazd człsnków FIS w Koszalinie Województwo koszalińskie odwiedzą w najbliższym czasie geografowie polscy — profesorowie wyższych uczelni, pracownicy instytutów naukowych, pedagodzy. Na kolejny Zjazd Regionalny Polskiego Towarzystwa Geograficznego, który odbędzie się w dniach od 10—12 czerwca, przyjadą również geografowie z NRD i CSRS. Zjazdy ptg stały się już tradycją; po raz pierwszy jednak przedstawiciele wszystkich ośrodków akademickich w kraju zjadą do Koszalina. Program trzydniowego pobytu jest bogaty. W pierwszym dniu odbędą się posiedzenia naukowe, poświęcone problematyce województwa koszalińskiego. Referenci (wszyscy z Koszalina) przedstawią podstawowe problemy gospodarcze,* demograficzne i krajoznawczo - turystyczne naszego województwa. Specjalnie omówione zostaną zagadnienia małych miast oraz rybołówstwa morskiego, leśnictwa i gospodarki leśnej, zasobów i perspektyw zagospodarowania torfowisk w Koszalińskiem. Dwa następne dni wypełnią wyciecz ki. Jedna z tras prowadzi przez Mielno, Ustronie Morskie do Kołobrzegu i przez Bia łogard, Tychowo z powrotem do Koszalina, druga — szla- nadmorskim, przez do Kluk i z powro- kiem Słupsk tem. Podczas zjazdu w dniu 20 czerwca w Klubie MPiK nastąpi o-twarcie wystawy fotogramów red. Krzysztofa Baranowskiego, jednego z uczestników wyprawy jachtem „Śmiałym", organizowanej — jak wiadomo — właśnie przez PTG. (Fil) niach, jak również te, które zgłoszono w czasie minionej kampanii sprawozdawczej rad zakładowych, są przedmiotem zainteresowania władz związkowych naszego województwa — WKZZ i poszczególnych zarządów okręgu koszalińskie go. Okres poprzedzający vi Kon gres wyzwolił inicjatywę wie lu załóg do podejmowania zobowiązań produkcyjnych i czy nów społecznych. Realizując zobowiązania produkcyjne załogi naszych zakładów pracy dostarczyły na rynek wiele poszukiwanych towarów i artykułów. Np. załoga tartaku w Nowej Wsi w powiecie by-towskim wyprodukowała dodatkowo ponad 1100 m sześć, ogólnie poszukiwanej tarcicy. Załoga Szczecineckiego Przedsiębiorstwa Budowlanego „Po jezierze" postanowiła skrócić cykl budowy dwóch bloków mieszkalnych na osiedlu Kościuszki w Szczecinku. Wartość zobowiązań podjętych dla uczczenia 50. rocznicy Wielkiej Rewolucji Październikowej i VI Kongresu Związków Zawo dowych szacuje się na ponad 139 min zł. W czasie trwania Kongresu załogi koszalińskich przedsiębiorstw zaciągać będą warty kongresowe. W dniach poprzedzających rozpoczęcie Kongresu oraz w czasie jego obrad przewiduje się w naszym województwie wiele imprez artystycznych i sportowych. W miastach odbywać się będą występy amatorskich zespołów muzycznych i estradowych. Masowe impre zy sportowe będą organizowane w ramach „Dni otwartych stadionów", zlotów turystycznych itd. (LL) Trwa dobra passa rybaków morskich Znakomite wyniki usteckiep .Korabia Ponad 5.500 ton ryb złowili w maju rybacy trzech państwowych przedsiębiorstw rybackich środkowego wybrzeża. Jest to wynik nie notowany w dotychczasowej historii tych przedsiębiorstw. Rybacy darłowskiego „Kutra" złowili 2.063 tony, a usteckiego „Korabia" — 1.933 tony ryb. Ci ostatni od początku roku wyładowali już w swej bazie ponad 8 tys. ton, co jest absolutnym rekordem! Do pełnego wykonania zadań, wynikających z planu rocznego, brakuje im jeszcze około 3 tys. ton. W bieżącym roku po raz pierwszy w rybołówstwie morskim liczba złowionych ryb nie jest wskaźnikiem dyrektywnym, podstawowym miernikiem oceny wykonania zadań planowych jest wartość złowionych ryb. I pod tym względem wszystkie przedsiębiorstwa środkowego wybrzeża są w korzystnej sytuacji. Dzięki obfitym połowom śledzi wszystkie wykonały już swoje półroczne zadania. Również pomyślnie przebiegały połowy w pierwszych dniach, czerwca. W ciągu pierwszych 4 dni rybacy „Korabia" złowili 318 ton, „Kutra" — 253 tony i „Barki" — 198 ton ryb. (wł) Pieniędzy nie brakuje... J\ AWNE to już czasy, gdy ^ w przypadku pożaru strażak stawał przy strażaku, a o-statni w rządku wiadrem pole wał płonącą chałupę. Przy takiej akcji wystarczała średniej głębokości studniarz dobrym żurawiem. Dziś, gdy na miejsce pożaru zjeżdża kilka strażackich jednostek z motopompami, setkami metrów gumowych wężów, nawet kilka studni nie wystarczy. Osusząm je w parę minut. Toteż nie dziwm.y się strażakom, że wszędzie, przy każdej okazji mówią o potrzebie budowy zbiorników wodnych. Bo nic tak nie denerwuje, jak przyglądanie się płonącym budynkom z prądnicami w ręku, z których woda siknie od czasu do czasu, bądź też bieganie z motopompą nad brzegiem jeziora i bezradne szukanie głębszego miejsca, z którego wodę można by było pompować bez obaw, że motopompa udławi się błotem i szlamem. Każdemu, kto patrzy na ma pę województwa, usianą niebieskimi plamkami jezior, poprzecinaną nitkami rzek, wydawać się może, że gdzie jak gdziet ale w Koszalińskiem wo dy do gaszenia pożarów brako wać nie powinno. A tymczasem. statystyki straży pożarnych i PZU dowodzą niezbicie, że straty w budynkach wywołane pożarami w trzech nadmorskich województwach najwyższe są w koszalińskim, że wskaźnik rozszerzalności po żaru jest również u nas najwyższy i wzrósł z 1.8 w 1962 roku do 2,4 w 1964 roku. Ozna cza to, że w 1962 roku jeden pożar niszczył średnio prawie dwa budynki, a w dwa lata później już prawie dwa i pół budynku. Mógłbym tu jeszcze przytaczać inne wskaźniki dowodzące np. że procent znisz-czenia płonących obiektów jest również u nas najwyższy itd. itp. Wniosek z tych wszystkich statystyk wyciągnąć można tyl ko jeden: w województwie brakuje wody do gaszenia po żarów. Brakuje, gdyż ślamazar nie buduje się zastawki na NOTESU rzeczkach t a pomosty i studzienki czerpalne na jeziorach i różnych stawkach. Uważa się, że jeśli we wsi mają gdzie pływać kaczki, to strażacy nie powinni już narzekać. I dlatego też chyba nie wykorzystuje się pieniędzy, które na ten cel chętnie asygnuje PZU. Z 1861 tys. złotych przeznaczanych przez PZU w ostatnich dwóch latach, na te właśnie cele — wykorzystano tylko 922 tysią ce złotych. Nie wykorzystują również pieniędzy oferowanych przez PZU na te cele — koszalińskie pegeery. W ostatnich latach miały do dyspozycji 1.400 tys. zł, a spożytkowały zaledwie 396 tys. złotych. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku ~ tluma czenie jest identyczne. Przeciw pożarowych basenów, zastawek, pomostów i studzienek czerpalnych nie ma ponoć kto w województwie naszym budować. Ba — nie ma nawet kto oczyścić z szlamu istniejących już zbiorników i sadzawek Nie ma — choć istnieje specjalistyczne przedsiębiorstwo „Wod roi", choć świetnie rozwijają się przedsiębiorstwa melioracyjne. Ale też i „Wodrol" i przedsiębiorstwa melioracyjne oferty strażaków zbywają pogardliwym milczeniem, a kom petentne w tych sprawach władze administracyjne województwa są tak samo bezsilne jak strażacy mający gasić pożar,, w miejscowości w której wody brakuje. W rezultacie pieniądze przepadają, a zbiór ników nie ma, bądź też te, któ re są — jak np. przy suszar niach zielonek (nazywanych przez strażaków prochowniami) — przeciekają, utrzymując kilkudzie się ciocenty metrową warstwę wody. Wydaje się że zamiast liczyć na świętego Floriana należałoby powołać przy „Wodrolu" bądź przy którymś z przedsiębiorstw melioracyjnych — specjalistyczną ekipę, która by budowała (i to dobrze), nadzorowała, udzielała pomocy i fachowych rad mieszkańcom wsit którzy w czynie społecznym, zrobić mogąt i chcą bardzo wie le. Również Trupełnie niezrozumiale są dla mnie powody nie wykorzystania funduszów PZU przeznaczanych na budo- wę wodociągów i studni głębinowych we wsiach i pegeerach. Mimo że w ok. 300 wsiach występuje ostry brak wody do picia i do celów gospodarczych, że bardzo wiele wsi i pegeerów z utęsknieniem czeka na wodociągi, uzależnia jąc rozwój hodowli od dostat ku wody, z 4 milionów 683 ty sięcy zł oferowanych na te cele przez PZU% tylko w ostatnich dwóch latach — wykorzy stano zaledwie 3.005 tys. zł. 1 to w sytuacji, gdy wydziały rolni ctwa prezydiów powiatowych rad narodowych mają już ponoć opracowane wieloletnie plany zaopatrzenia wsi i rolni ctwa w wodę. Nietrudno policzyć, że w o-statnich dwóch latach województwo nasze straciło 3.621 tys. złotych oferowanych przez PZU na zabezpieczenie wsi w wodę do celów gaśniczych i gospodarczych. Fachowcom i zainteresowanym pozostawiam wyliczenie, co można było za tę sumę wybudować. Wydaje mi się, że istnieje pilna konieczność porozumienia się PZU, związków i komend straży pożarnej oraz wydziałów rolnictwa. Uzgodnienie planów, połączenie fun duszy spowoduje, że ive wsiach w których mają być budowane niedługo wodociągi, przyśpieszy się prace i zamiast przeciekających basenów, zamulonych (zimą zamarzniętych) zbiorników — na strażaków bę dą czekały w każdej chwili hydranty przeciwpożarowe. JOZEF. K1EŁB StP. l W drugiej poloww XX wieku stan nauk! I techniki określa, jak nigdy dotąd w historii, pozycję każdego s . państw. Jest jedną z podstaw ich siły ekonomicznej i politycznej. Jaka jest, patrząc z tego punktu widzenia, pozycja Francji? PRZEŁOMOWYM okresem, który zdecydował o coraz pełniejszym włą czeniu się Francji do grupy państw przodujących współcześnie w dziedzinie nauki, by ło ostatnie dziesięciolecie. Wy siłek, na jaki zdobyła się Fran cja, by pospiesznie odrobić liczne zaległości uzmysławiają pewne liczby, ściśle związane z nakładami finansowymi. Wy znacznik ten ma swoje uzasad nienie, bowiem rozwój badań w licznych dziedzinach pociąga dziś za sobą olbrzymie koszty. Otóż począwszy od 1958 r. francuskie nakłady na naukę wzrastały co roku o 25 proc. (największy wskaźnik na świe cie), podczas gdy roczne budżety państwa zwiększały się o około 9 proc. Jakie są tego skutki? W odpowiedzi najpierw wypunktujemy osiągnięcia najistotniejsze. OSIĄGNIĘCIA I PLANY Przede wszystkim rozszerzył się, co jest szczególnie godne podkreślenia, krąg kadry naukowej w latach 1958— —i966 liczba pracowników naukowych wzrosła we Francji ponad 3-krotnie. Powołano wiele zespołów, których prace rozsławiły naukę francuską (po raz pierwszy od 30 lat, w roku 1955 Nagrodę No- bla przyznano francuskim u-czonym). Wyposażenie badaw cze wyższych uczelni zostało gruntownie zmodernizowane. Francja stała się trzecią w świecie siłą, torującą drogę podbojowi Kosmosu, zajęła też py do Stanów Zjednoczonych było tylko 500 Francuzów. I część z nich powróciła do kraju, kiedy przekonali się, że nasz program badań stale się rozszerza". A przecież, mimo tych sukcesów, raz po raz rozlegają się we Francji głosy krytyki. Zwracają one uwagę, że na tle państw przodujących fran cuskie wysiłki w dziedzinie nauki są niewystarczające. W Franc la-- r • pogam za swiatew czołówką naukow jedno z pierwszych miejsc wśród państw konstruujących i eksportujących reaktory jądrowe. Wszystko to stworzyło uczo nym warunki sprzyjające pra cy twórczej. Charakterystyczne jest tu stwierdzenie ministra do spraw badań naukowych, M. A. Peyrefitte'a: „U-cieczka uczonych do USA, która tak bardzo osłabia możliwości badawcze w wielu państwach europejskich, przestała być dla Francji problemem. Wśród 15.000 pracowników naukowych, którzy w latach 1958—1963 wyjechali z Euro- < | i i i '•••• NOWY PAWILON FRANCUSKI NA MTP Na terenie Międzynarodowych Targów w Poznaniu trwa wykańczanie nowego pawilonu, przeznaczonego dla ekspozycji francuskiej. Francja, tradycyjny uczestnik Targów Poznańskich, nie miała dotychczas własnego pawilonu. W tym roku wystawcy lego kraju b^dą mieli do dyspozycji powierzchnię fJCO m kw. (serr.) Na zdjęciu: w pawilonie francuskim trwają prace wykończeniom we. (CAF — Staszyszytt) Jubileusz Instytutu Onkologii 'pRZED 35 LATY, 29 maja 1932 roku, MARIA SKŁODOW-' SKA-CURIE dokonała otwarcia INSTYTUTU RADOWEGO w Warszawie przy ulicy Wawelskiej. Była to podniosła uroczystość przy udziale przedstaioicieli polskiego świata naukowego i rodziny naszej wielkiej rodaczki. Instytut Radowy, pod którym Maria Skłodowska-Curie polo żyła kamień węgielny w roku 1925, został zbudowany z funduszy zebranych staraniem komitetu „Daru Narodowego dla Curie-Skłodowskiej" pod przewodnictwem profesora Pieńkowskiego. Gram radu dla Instytutu ofiarowali przyjaciele Polski na całym świecie, głównie Polonia Amerykańska. W pierwszych dniach okupacji rad został ukryty w ogrodzie Instytutu Radowego przez ówczesnego dyrektora — prof. Franciszka Łukaszczyka. W czasie Powstania Warszawskiego hitlerowcy podpalili gmach Instytutu, a przebywających w nim chorych i pozostałe przy nich pielęgniarki — bestialsko wymordowali. Po wojnie, w ROKU 1947, Instytut Radowy został całkowicie odbudowany i powiększony, a w kilka lat później dekretem Rady Państwa przemianowany na INSTYTUT ONKOLOGII IM. MARII SKŁODOWSKIEJ-CURIE, z oddziałami w Krakowie i Gliwicach. W okresie powojennym onkologia polska miała dwa zasadnicze zadania: organizację walki z rakiem w Polsce oraz pra cę naukowo-badawczą. Walka z rakiem w kraju opiera się na zorganizowanej sieci onkologicznej, na którą składają się instytuty naukowo-badawcze (Warszawa, Gliwice, Kraków), zajmujące się organizacją niższych szczebli sieci onkologicznej, profilaktyką i lecznictwem nowotworów, szkoleniem kadry specjalistów oraz opracowywaniem danych statystycznych i epidemiologicznych. W skład wspomnianej sieci wchodzą również szpitalne ośrodki onkologiczne w większych miastach wojewódzkich oraz poradnie onkologiczne mające na celu wczesne wykrywanie nowotworów, leczenie tzw. stanóio przedrakowych opiekę nad nieuleczalnie chorymi na danym terenie. Instytut Onkologiczny, wraz ze swymi oddziałami, został wyposażony w nowoczesną aparaturę do leczenia promienia m,i o wysokich energiach. W okresie powojennym Instytut Onkologii w Warszawie i jego krakowskie i gliwickie oddziały ogłosiły ponad 12G0 prac naukowych, W trakcie obchodów setnej rocznicy urodzin Marii Skłodowskiej-Curie Instytut Onkologii zorganizuje uroczyste po* siedzenie Rady Naukowej Onkologii i Zjazd Towarzystwa Radiologicznego. Towarzystwo Onkologiczne zorganizuje rów nież w Lublinie wystawę nnświeconą pracy naukowej naszej wielkiej rodaczki, iWiT-AR) tej sprawie min. M. A. Peyre-fitte tak określił swoje stanowisko: Pokaźny dystans dzieli Francję od USA, które — mając 4 razy więcej ludności, a produkt narodowy 7 razy wię kszy — wydają na badania naukowe 12 razy większe sumy i posiadają 12 razy więcej pracowników naukowych. Podobne proporcje kształtują się też w porównaniu z ZSRR. Nie w tym jednak tkwi sedno spra wy. To znaczne opóźnienie „ab solutne" wynika z poważnych różnic w potencjałach ekonomicznych. Rzecz głównie w tym, że Francja jest również opóźniona relatywnie, w stosunku do własnych możliwości. I dlatego tempo nakładów na naukę i technikę będzie nadal szybko wzrastało. Znalazło to odbicie we fran cuskim V Planie Narodowym na lata 1966—1970, który przewiduje podwojenie zarówno liczby pracowników naukowych, jak i wartości inwestycji w dziedzinie nauki. Tym postępom ilościowym mają towarzyszyć zmiany jakościowe prz?de wszystkim lepsze wykorzystywanie rezultatów badań i inicjatyw naukowych w gospodarce francuskiej. A trzeba powiedzieć, że był to dotychczas punkt newralgiczny: zdarzało* się nieraz, że francuskie odkrycia służyły najpierw firmom i przedsiębiorstwom zagranicznym. Zbyt rozległy, i wszechstron ny jest plan rozwoju francuskich badań naukowych na la- ta 1966—1970, by można było — w krótkim artykule — zrelacjonować wszystkie wytyczo ne zadania. Dla przykładu wymieńmy tylko kilka spośród najbardziej eksponowanych. OD SATELITÓW — DO MEDYCYNY Przewiduje się wzmożenie wysiłków Francji w dziedzinie eksperymentów kosmicznych. Celem jest umieszczenie na orbicie Ziemi satelity telekomunikacyjnego, a ponadto wielu satelitów mniejszego ka libru dla realizacji programów naukowych. Szczególnie trudne zadanie postawił plan przed konstruktorami reaktorów. Francja bowiem przestawia się na produk cję reaktorów nowego typu, które w porównaniu z istniejącymi są w eksploatacji znacz nie bardziej ekonomiczne. No wy reaktor wytwarza — obok energii •— nowe materiały rozszczepialne, w czym szukać należy choćby częściowego rozwiązania problemu zaopatrzenia w „paliwo" nuklearnych central energetycznych. W medycynie największe wy siłki skoncentrowane zostaną na badaniach problemów chorób układu krążenia krwi, raka i leukemii, chorób neurologicznych, a także na chirurgii eksperymentalnej. O rozmachu zaplanowanych badań świadczyć może plan utworzenia do 1970 roku przez Narodowy Instytut Zdrowia i Badań Medycznych ponad 40 nowych placówek naukowych. Na uwagę zasługuje też zapowiedź wydatnego rozszerzania zapoczątkowanej przed rokiem pomocy państwa dla prze mysłu w postaci dotacji na badania rozwojowe. Jest to dla przedsiębiorstw rodzaj zachęty do szybszego podnoszenia poziomu techniki w nowych, awangardowych działach produkcji. Jak z tego widać, Francja dokłada z roku na rok coraz więcej starań, by dorobek jej nauki i techniki rósł szybko. Służą temu nie tylko wielkie nakłady finansowe, lecz także podjęte wysiłki w kierunku najbardziej racjonalnego, skoordynowanego i efektywnego prowadzenia badań oraz maksymalnego wykorzystywania ich rezultatów w gospodarce. Opracował: m. j. (WiT-AR) Czy poleci? iL YYfŁODY rolnik JAN OH A *'lLIK z mazurskiej wsi Kwietniewo buduje samolot własnej konstrukcji, który bę dzie poruszany mięśniami rąk konstruktora. Od lat czytał on książki o budowie szybowców zasadach pilotażu itp. oraz prze prowadzał specjalne ćwiczenia wzmacniające mięśnie rąk, które muszą poruszać mechanizm obracający śmigła. Do startu Ohalik wybrał pobliskie wzgórze. Obliczył już, że sa- molot jego konstrukcji oderwie się od ziemi przy prędkoś ci Śmigla wynoszącej około 1000 obrotów na minutę. Mięś niolot — bo tak go należałoby nazyicać — ma 6—15 m! długoś ci, średnicę śmigła 2 metry i będzie ważył wraz z pilotem do 280 kg. Sąsiedzi zapalonego konstruktora z niecierpliwością czekają na próbę lotu. Na zdjęciu: Jan Ohalik przy swoim samolocie. (CAF — Moroz) Nowości naukowo-techniczne Herman Klejman: ..Masery i lasery nowe zdobycze elektroniki". (Wyd. MON) — wyd. II rmieniome i uzupełnione z przedmową prof. drr Arkadiusza Piekary; Samuel M. Rapoport: „Krew** (Wiedza Powszechna, z niem. tłum. G. Feodorowski) — popularne o-Dracawani-e traktujące © funkcji krwi, jej powstawaniu, składzie i własnościach; ,,Urządzenia nawigacyjne" (Wyd. Morskie, Bibl. Nawigatora) — oraca zbiorowa omawiająca urządzenia nawigacyjne znajdujące sie na polski-ch statkach handlowych i rybackich, przeznaczona dla o-ficerów pokładowych i dla uczniów szkół morskich; Jan Przeradowski: „Poradnik domowy" (Wyd. Przem. Lekkiego i Spożywczego} — zbiór praktycznych nad o naprawie wszystkiego co znajduje sie we współczesnym mieszkaniu jak również o jego u-rzadzani'1 n^rad z zakresu hi- gieny, kosmetyki i pielęgnacji chorych; dr Jerzy Tetzlaw: „Eksport mięsny" (PWKiL) — stadium możliwości produkcji i eksportu mięsa w Polsce; Krystyna Kusiorska: „Rośliny o-leiste" (PWRiL) — popularny po-radrJSłlc uprawy ęoślin oleistych wy dany w ramach Biblioteki Przysposobienia Rolniczego; Jan Waszczyński: „Odszkodowanie za niesłuszne skazanie i bezzasadne aresztowanie w polskim procesie karnym" (Wyd. Prawnicze): „Kodeks budowlany*' — (Wyd. Praw.) — Przepisy i objaśnienia — zebrał i opracował Ludwik Bar wedłuft stanu prawnego na d^eń 1 X 1966 r. J. K. NOTATNIK MORSKI NOWY KANAŁ Włoscy i jugosłowiańscy eksperci rozpoczną niebawem studia nad projektem kanału, który ma połączyć Triest z Morzem Czarnym. Kanał będzie móął być eksploatowany przez statki o nośności 1350 DWT i długości 80 metrów. MODA NA NAFTO CIĄGI Ostatnio rozpoczęto układanie naftociągu. który połączy Euro-poort w Rotterdamie z Zagłębiem fi»Th*y. Brdzie wi«*r to dru^i naftociąg na tej samej trasie. Zakończenia prac ma nastąpić przed końcem 1953 roku. Z osiggnięć nauki i techniki radzieckiej Niedawno agencja TA5S doniosła z Taszkientu, że ogromna lawina wody i kamieni, zwana Do rosyjsku „siei", runęła w nocy z gór na liczące r,o tysięcy mieszkańców miasio Andiżan, poło/one w żyznej Dolinie Fergańskiej. Wśród mieszkańców były ofiary. Zniszczone zostały zasiewy bawełny, sady, plantacje winogron, budynki mieszkalne i przedsiębiorstwa przemysłowe. Przyczyną katastrofy było gwałtowne podniesienie się temperatury w górach i raptowne topnienie śniegu. W Azji Środkowej — obok trzesień zirmi — tego rodzaju klęski żywiołowe zdarzają się często. Ale z lawinami wodno-kamie-nistymi naiłka i technika radziecka toczy zwycięską walkę. nał doprowadzający wodę z ne trzęsienie ziemi, zatruć at-Irtyszu do zagłębia górniczo- mosferę gazami. Ale autorzy -hutniczego w Karagandzie, projektu zapewnili ojców mia Wybuchem kierowanym zata- sta, że ludności ani zabudowa rasowano łożysko rzeki Wachsz niom nie grozi najmniejsze nie na Pamirze, na której powsta- bezpieczeństwo. Groźny „siei" je najwyższa w świecie górska zbliżał się tymczasem coraz elektrownia wodna. W samym bardziej w stronę Ałma-Aty. tylko Kazachstanie utworzono Wzniesienie tradycyjnymi tą metodą około 300 zbiorni- środkami tamy, zagradzającej ków wodnych. mu drogę, trwałoby kilka lat Uczeni z Nowosybirska i z i wymagałoby zgromadzenia z Moskwy, którzy opracowali te £órą setek koparek, samocho- i NAJWIĘKSZY miasteczka Akademii Nauk w orię"wybuchu"kierowanego^ za dów ciężarowych, tysięcy lu W HISTORII Nowosybirsku oraz generał każdym razem przewidują, jak WYBUCH KIEROWANY Grigorij Pokrowski z Moskwy, rozłożą się masy gruntu i skał Pamiętano tu jeszcze groźny autor licznych prac teoretycz wyrzucono w powietrze. Ani r°k, w którym „siei" Ą A KWIETNIA 1967 ro- nych z zakresu kosmonautyki jeden kamień nie poleciał jesz zniszczył część miasta i po-I UL ku o godzinie 10 minut chłonął życie 500 ludzi oraz ™----------Si 0 0 f ku o godzinie 10 minut 30 rano rozgłośnia radio wa w Ahna-Acie zaczęła nadawać Pierwszy Koncert Czaj kowskiego. Był to umowny sy gnał dla... saperów. Godzina 10 minut 59. Wraz z ostatnimi akordami muzyki pada rozkaz: „ZACZYNAMY". chow kierowanych. Godzina 11.90. 779 ton mate przesuwa gory i rakietnictwa —- czołowi w cze dalej, nii wyznaczono na ZSRR specjaliści od wybu- deskach kreślarskich. Seria wybuchów, mających u-Eksplozja w uroczysku Me- ratować od zagłady Ałma-Atę, riałów wybuchowych rozłu- ^eo zakończyła operację, którą należała do najtrudniejszych. puje jak orzech całą górę, a o kroniki wielkich przedsię- Prowadzono je w ^ bezpośred- uratowały Ałma-Atę. Tama o 150 milisekund później wylatu wzięć inżynieryjnych odnoto- sąsiedztwie miasta, liczą- wysokości 90 metrów, usypana je w powietrze inna góra, roz wały jako 34 w historii użycie ceS° kilkaset tysięcy mieszkań przez wybuchy w górskim wą sadzona przez dalsze" 337* ton niszczycielskiej siły wybuchu ców. Obawiano się początko- wozie Medeo, stać będzie wiecz 1963 r.fw którym lawina skalno -błotna starła z powierzchni ziemi i z atlasów geograficznych malownicze jezioro Issyk położone w odległości 70 km od Ałma-Aty. To zdeterminowało zwrócenie się o pomoc do specjalistów od wybuchów kierowanych. W ten sposób dwie sekundy materiałów wybuchowych. dla przeprowadzenia wielkich wo> że wybuch może naruszyć nie. Jest to iednak tvlko nr-v- prac konstrukcyjno-budowla- strukturę gruntu pod stolicą grywka do właściwego Su Kazachstanu, wywołać sztucz- RYSZARD BADOWSKI (WiT-AR) akcji. Jeszcze dwie sekundy i eksploduje jednocześnie 2.825 ton materiałów wybuchowych zawartość przeszło 70 wago nów kolejowych. Głęboki wą- DWIE SEKUNDY I WIECZNOŚĆ W innych krajach istnieją na wóz prowadzący z gór Tień- razie jedynie projekty zastoso -Szaniu do stolicy Kazachsta- wania wybuchów dla przepro nu, pięknej Ałma-Aty, zostaje wadzenia ogromnych prac przegrodzony milionem me- ziemnych. Stany Zjednoczone trów sześciennych skał. W cią planują zbudowanie w ten spo gu dwu sekund dokonana zo- sób drugiego Kanału Panam-stała praca, równa przeniesie- skiego łączącego przez przesmyk niu z miejsca na miejsce kilku środkowoamerykański Ocean egipskich piramid. Atlantycki z Pacyfikiem. Roz- Ten niezwykły faierwerek ważają przy tym możliwość oglądali ze szczytu * ry Kok- użycia ładunku jądrowego. Tiule liczni mieszkańcy Ałma- W ZSRR prowadzi się od kil -Aty oraz członkowie specjał ku budowę licznych obiek-nej komisji rządu radzieckie- tów przy zastosowaniu trądy go, przewiezieni helikopterami cyjnych środków wybucho-na wysokość 2:500 metrów do wych, aby uniknąć skażenia królestwa wiecznych śniegów, gruntu i atmosfery opadami Towarzyszyli im konsultanci radioaktywnymi. naukowi prof. Ławrentiew z Tak zbudowano wielki ką-? Przy budowie 200 - kilometrowego kanału w Uzbekistanie, którym zostaną skierowane w«afły śro-d kowoaz jatyckie j rzeki Amu-Darii dla nawodnienia Karszyńskie-go Stepu. Na trasie kanału powstaje 6 stacji pomp, z których każda będzie w ciągu doby podnosić ok. 200 metrów ku-bicznych wody na wysokość piętrowego domu. — Budowa kanału wymaga wykopania i przerżuce-nia poza jego koryto ponad 10® milionów metrów ku bieżnych xie-mi. (woy| v,..... . mmmm jŁOS Wr 137 (4555) Sb. £ STAiY DODATEK GŁOSU KOSZALIŃSKIEGO* Konkurs na najlepszy budynek inwentarski, prowadzony mierzą Guzmana i murarza — Józefa Jarzębskiego. ..... . Warto nadmienić, iż budy- pn. „Złota Wiecha . cieszy się nejc inwentarski posiada do- dużą popularnością w powie- brze działającą wentylację, że cie złotowskim. Temu powia- rolnik równocześnie zainstalo- towi przypadła w 1S65 r. pierw wa* hydrofor, doprowadzający . , _ ; . . wodę do pomieszczeń gospodar sza nagroda w województwie i czych j młeSzkalnych. Ponadto jedna z 10 pierwszych nagród wybudował betonowy zbiornik w kraju. Również obecnie, w na gnojówkę i cementowy si- ,______.. los na obornik. PZU oszacował kampanu poświęconej podsu- nowy obiekt na 3g tys_ zł F mowamu wyników konkursu Dąbr0Wski jest zdania, iż bu- w ub. roku, rolnicy złotowscy dowa, nie licząc własnej robo- zamierzają zająć przodujące cizny, kosztowała go około 60 miejsce. W ub. roku wybudo- z których większość warunki konkursowe. tys. zł. Jednakże przy ocenia- .........., . niu budynku nie wzięto pod wali 34 budynki inwentarskie, uwagę rachunków, a także te- spełnia go, iż w obiekcie są pomieszcze nia dla 4 sztuk bydła, 16 sztuk trzody chlewnej, dla konia, Odwiedziliśmy jednego z kan że jest oddzielne miejsce na dydatów do nagrody w kon- pasze treściwe i parnik oraz kursie — Feliksa Dąbrowskie- obszerny strych na pasze obję go w Górznie. Posiada on 8- tościowe. Powierzchownie spo-hektarowe gospodarstwo, które rządzony szacunek, decydujący założył w budynkach odpowia- o wysokości ulgi inwestycyj-dających potrzebom 2—3-hek- nej, nie zniechęcił rolnika do tarowego rolnika. Obórka i snucia planów inwestycyjnych chlew mieściły się pod jednym na następne lata. Zamierza dachem z domem mieszkał- budować szopę na maszyny nym. Nie było warunków do rolnicze i silos na kiszonki. F. powiększania pogłowia zwie- Dąbrowski w ciągu roku rząt, nie było miejsca na coraz podwoił liczbę inwentarza ho-wyższe plony. F. Dąbrowski z dowlanego. Wykorzystał już gleb IV klasy osiąga około 25 niemal wszystkie wolne miej-q podstawowych zbóż z ha, sca w nowym, konkursowym ziemniaków — do 260 q z ha. budynku inwentarskim, Plan budowy obiektu dla inwentarza żywego powstał przed kilku laty, ale został zrealizowany w ub. roku. Rolnik wczesną wiosną zaopatrzył się w typową dokumentację bu dynku, figurującego w katalogu pod nr WB-3322, pobrał z banku kredyt na sumę 30 tys. zł, zakupił pustaki typu DMS, dachówkę eternitową i inne materiały budowlane. Prace przy wznoszeniu obiektu rozpo czął w marcu i zakończył w lipcu. Cykl budowy znacznie się przedłużył, bowiem trzeba było wmieść poprawki do dokumentacji: zlikwidować zbędne przegrody i ścianki, inaczej rozmieścić otwory okienne i drzwiowe. Wprowadzone zmiany w duŻ3'm stopniu poprawiły funkcjonalność budynku: skrócono drogę do gno jownika, lepiej oświetlono chlewj, oddzielono od obory i chlew. pomieszczenie przeznaczone na parnik i paszę. Ko rektę dokumentacji F. Dąbrowski przeprowadził przy pomocy architekta inż. Kazi- (ś) Plon pomowskiej specjalizacji frANSTY/OWE ośrodki maszynowe od lat były jednym * z głównych pomocników rolnictwa w jego staraniach o uzyskanie jak najwyższych plonów. Ta pomoc przybierała różne formy. Obecnie pomom przypadł w' udziale o-bowiązek sprawowania wszechstronnej opieki technicznej nad powiększanym ustawicznie parkiem maszynowym rolnictwa. Nad majątkiem, którego wartość oblicza się już w miliardach złotych. Czy nasze przedsiębiorstwa me-chanizacji rolnictwa dobrze wywiązują się z postawionych im zadań? Zanim szerzej odpowiemy ra 40-11 z województw kosza-na to pytanie, warto przypom- lińskiego, bydgoskiego i gdań-nieć, iż pomy i zakłady na- skiego, zakłady w Mścicach i prawcze nie przyglądały się Połczynie — silników samocho bezczynnie szybko postępują- dowych, POM w Karlinie — cej rekonstrukcji technicznej ciągników gąsienicowych i ła-koszalińskiego rolnictwa. Dość dowaczy obornika., POM w wcześnie, bo już w 1962 roku Szczecinku — nośników narzę-przystąpiono do opracowania dzi. Ten podział na specjalnoś programu rozbudowy i moder ci zakładów ułatwiał wprowa nizacji zakładów, do wprowa- dzenie organizacji remontów dzania nowej organizacji pra- maszyn tzw. systemem potoko cy w warsztatach i brygadach wo-gniazdowym, pozwalał ra-eksploatacyjnych. Brak środ- cjonalnie wykorzystać taśmy, ków na inwestycje i brak wy przenośniki, myjnie i stanowis konawców niwelowano rozwi ka robocze w warsztatach, jając niemal masowo ruch ra- Specjalizacja sprzyjała podno cjonalizatorski, mobilizując za szeniu kwalifikacji kadry war łogi do systematycznego pod- sztatowej, która obecnie ma do noszenia wydajności pracy, czynienia z 2—3 typami ma-Długo można wyliczać nowe szyn. urządzenia, skonstruowane Co prze2 to zyskało rolni-przez kadrę pomów w Karli- ctwo? Wartość usług pomów nie, Świdwinie, Słupsku, Szcze j zakładów naprawczych wzro cinku czy Czaplinku. Wiele sla w ciągu 4 lat ze 170 mln koszalińskich pomysłów racjo do 606 mln zł. Warsztaty za-nalizatorskich wprowadzono kładu w słupsku 3 lata temu we wszystkich przedsiębior- remontowały do 2 tys. silni-stwach pomowskich w kraju. ków rocznje> zaś obecnie mo-Równocześnie dokonano po- przekazać rolnictwu do 10 działu pracy między zakłada- t Snników rocznie. Kilkami. Lepiej wyposażonym i wię krotnie wzrosła moc produk-kszym przedsiębiorstwom zle- cyjna przedsiębiorstw: w Bar cono wykonywanie kapitał- wicach Świdwinie, Wałczu, nych remontow bardziej skom Mirosławcu } innych. Dużej po plisowanych ciągników i kom prawie uiegła jakość remon-bajnow, zas mniejszyni re- tów, znacznie skrócono czas monty maszyn, usługi instala- p^to^ ciągników i maszyn w cyjno-montazowe i w zakresie warsztatach, obniżono koszty Nie tylko produkowano. Bryga dy z pomów wykonują także prace instalacyjno-montażowe w pegeerowskich obiektach, a nawet wiercą studnie, zakłada ją hydrofory i instalację elek tryczną. Z usług tych brygad korzystają zakłady przemysłu rolnego, spółdzielczość wiejska, pegeery i coraz częściej także rolnicy. Nie trzeba podkreślać znaczenia tych usług dla wzrostu produkcji rolnej, podobnie jak działalności przedsiębiorstw pomowskich w dziedzinie agrotechnicznej. Specjalizacja pozwoliła pomom i zakładom wygospodaro wać dodatkowe środki na orga nizację stałej opieki technicznej nad sprzętem maszynowym pegeerów i kółek rolniczych, na udzielanie pomocy międzykółkowym bazom maszynowym. Należy tu odnotować iż pod bezpośrednim nad zorem pomów pracuje 11 em-beemów, zaś w przyszłym roku liczba baz kierowanych przez te przedsiębiorstwa wzro śnie do około 20. Wprawdzie z dużymi trudnościami ale jed nak powiększa się sieć filii po mów, które w perspektywie wykonywać będą wszystkie mniejsze naprawy maszyn znajdujących się w kółkach i u rolników. Nowością w orga nizacji opieki technicznej są stałe punkty konserwacji i przeglądów maszyn. Pomy za niewielką opłatą zobowiązały się wykonywać okresowe prze glądy sprzętu, w ustalonych terminach i na miejscu, w kół kach rolniczych. W tym celu utworzono około 80 ekip tech nicznych, dysponujących spec jalnymi samochodami wyposa żonymi w urządzenia do diagnostycznych badań maszyn, w części zamienne a nawet w radiotelefony. Omawiając zmiany w kierun kach, metodach i efektach dzia łania naszych pomów nie moż na pominąć załóg. Właśnie zasługą załóg jest to, iż małym nakładem środków finansowych udało się gruntownie przekształcić przedsiębiorstwa mechanizacji rolnictwa. Udało się właśnie dzięki temu iż kadra pomowska stanowi zespół fachowców z dużym doświadczeniem i wysokimi kwa lifikacjami zawodowymi. Ponad 90 proc. legitymuje się ty tułem robotnika wykwalifikowanego lub dyplomem mistrza około 400 pracowników posiada wyższe lub średnie wykształcenie techniczne! Wymieniliśmy jedynie zasad nicze przykłady ilustrujące do robek przedsiębiorstw, uzyskamy dzięki wprowadzeniu specjalizacji. Nie oznacza to, iż ten podział pracy rozwiązał wszystkie problemy występują ce na linii: pomy — rolnictwo. Jednakże nie przesadzimy stwierdzając, iż specjalizacja stworzyła lepsze warunki zacieśniania współpracy przedsiębiorstw mechanizacji z pegeerami i kółkami, że pomaga pomom w coraz lepszym spełnianiu roli dobrego pomocnika rolnictwa. P. ŚLEWA chemizacji rolnictwa, Np. Budynek inwentarski Feliksa dąbrowskiego z Górzna zgłoszony do konkursu „Złota Wiecha". Fot. W. VOGEL . napraw traktorów. Większość ZNMR w Słupsku otrzymał za specjalistvcznych zakładów danie „leczenia" silników trak ^prowadziła wymianę silni-torowych ursusa C-328 i zeto- ków traktorowych, co ma o- gromne znaczenie zwłaszcza w okresie nasilonych prac polowych. Podział pracy wpłynął także na lepsze wykorzystanie części zamiennych, które teraz dostarczane są zakładom zgodnie z kierunkiem specjalizacji. Nowa organizacja prafey przyczyniła się do rozszerzenia pozawarsztatowych usług na rzecz rolnictwa. Mniejsze zakłady jak: w Bobolicach, Wiekowie, Rymaniu, Człuchowie, Złocieńcu rozpoczęły produkcję urządzeń tzw. małej mechanizacji: wentylatorów do dosuszania traw, samoczynnych poideł, transporterów, podnośników, specjalnych u-rządzeń do obór, chlewni, owczarni. W ub. roku wyproduko wano ich za ponad 90 mln zł. Slrobiazgiilli Na 3. mśefscu Trudno dokładnie określić, ile w Polsce uprawia się hektarów lnu, ponieważ kontraktują go również i tacy „rolnicy", którzy nawet ogród ka przydomowego nie mają. Wiemy natomiast, że w roku 1965 zebraliśmy 340 tys. ton lnu na włókno i że pod tym względem zajmujemy trzecie miejsce w świecie. Mimo to musimy importować włókno ze Związku Radzieckiego, Belgii i Francji, gdyż za mało mamy lnianego włókna wysokiej jakości i o odpowiedniej długości. Również i osiągane plony (ok. 30 q z ha) nie należą do rekordowych, bo we Francji czy Belgii zbierają z hekta ra nawet po 80 kwintali. A tymczasem len na światowych Przypominamy... ...źe 15 czerwca upływa termin nadsyłania zgłoszeń do .naszego konkursu pn. „Złota Wiecha". Niżej zamieszczamy kupon — zgłoszenie, który należy wyciąć, wypełnić i jak najszybciej przesłać do wydziału budownictwa, urbanistyki i ar chitektury prezydium PRN. KUPON „Ziotej Wieciiy" Nazwisko i imię .................... Wieś ____________________________________ Gromada...........-....................... Powiat ....................................... Niniejszym zgłaszam do konkursu „Złota Wiecha" budynek inwentarski, któ^ rego budowę zakończono w 1966 roku. podpis rzemieślnika budowlanego spółdzielni do wyremontowania w tym roku jednej zagrody chłopskiej. Delegatura postanowiła również wyposażyć spółdzielcze z,ele- służbą budowlaną rad narodo-stu jednego z marcowych gatura Związku Rzemieślni- wych i komisjami kierującymi wieczorów zorganizowano i czych Spółdzielni Zaopatrzę- kompleksową odbudową wsi. rolnikami wsi Kruszyna spot- nia i Zbytu w Słupsku. Orga- W apelu nawołuje się każdego kanie poświęcone odbudowie __ zagród. Nie był to temat nowy Tr"|| J dla mieszkańców wsi, a jed- |j3 flKB iO^lg nak wywołał większe niż zwy- 1 III |j ; fl kle zainteresowanie. Wzbudziła je przede wszystkim forma *81 H • * TB w odbudowie zaorod sowej odbudowy wsi. Nie a- Jp pelowali, że należy i trzeba remontować, lecz zwrócili się z konkretnymi pytaniami: ile i jakich potrzeba rzemieślników, komu i jakie dostarczyć materiały budowlane, kto reflektuje na kredyt bankowy. Rezultatem tego spotkania było powołanie komitetu odbudowy wsi, który w kilka dni później, już z udziałem fachowców przeprowadził lustrację 36 zagród. Z miejsca przystąpiono do spisywania umów na gruntowną odbudowę o-biektów i w kwietniu przybyły do Kruszyny pierwsze ekipy rzemieślników. Rozpoczęły prace remontowe od zabudowań Stanisława Kępskiego Kazimierza Marcinkowskiego i Piotra Ściany — rolników. którzy w pierwszej kolejności zamówili usługi budowlane. W ciągu dwóch miesięcy wieś. niegdyś zaliczana do najbardziej zaniedbanych w powiecie, zmieniła się nie do poznania. Znikły ruiny, walące się dachy, przewrócone parkany. Wiele zabudowań pokryto nową dachówką, nowymi tynkami, wzdłuż wiejskiej drogi założono chodniki. Pracowali przy tym rzemieślnicy, pracowali — mieszkańcy wsi. Jednym z głównych inicja- nizacja, która nie tylko tym przykładem udowodniła, iż może być cennym pomocnikiem w kampanii remontów i odbudowy zagród wiejskich. W naszym województwie rozwija działalność 15 rzemieślniczych spółdzielni, które prowadzą około 1150 warsztatów usługowych. Ponad 80 proc. fachowców zrzeszonych w spół dzielniach — to murarze, dekarze, betoniarze, cieśle, stolarze, elektrycy, hydraulicy, malarze. W ub. roku wykonali oni usługi wartości ponad 200 mln zł. Remontowali i wyposażali w urządzenia m. iń. szkoły, ośrodki zdrowia, kluby i świetlice wiejskie, budowali pomieszczenia na sprzęt w kółkach rolniczych, zaplecze techniczne dla geesów. Rzemieślnicy spółdzielni nie omijali także gospodarstw chłopskich. Kierownictwo koszalińskich rzemieślniczych spółdzielni zaopatrzenia i zbytu zamierza u-powszechnić doświadczenia zdobyte w akcji odbudowy Kruszyn^ i więcej faehpwców skierować bezpośrednio do wsi. Plan usług rzemieślniczych podniesiono do około 250 min zł. Do wszystkich zakładów wystosowano apel wzywając/ 20 betoniarek, w pustaczarki, dachówczarki, środki transportu i inny sprzęt budowlany. Planuje rozwinąć produkcję prefabrykatów i uruchomić wypożyczalnię maszyn budowlanych. I tak jak w Kruszynie, organizować spotkania z mieszkańcami wsi, w których pilnie są potrzebni budowlani fachowcy. Należy się spodziewać, iż apel organizacji spółdzielczej spotka się z uznaniem nie tylko rzemieślników i rolników. Zainteresuje om z pewnością również prezydia rad narodowych i służbę architektoniczno-budowlaną. (ś) *"• y M .. M K D ci 3 OD o xi ■Sn a ię .2 £ -i CJ 3 etJ 0) jq Tp N a$ów, który w roku 1986 oceniany był na ok. 90 mln ton. Spowodowane to było m. in. rosnącym gwałtownie zużyciem zbóż w chowie zwierząt* J» K. Sb, f •GŁOS Nr 187 (4555) Rejs Przyjaźni (Inf. wł.) posażenia. Spędzili również wiele godzin na omawianiu wszelkich najdrobniejszych na żą brafnich organizacji Ligi wet szczegółów związanych z Obrony Kraju w państwach, t{* daleką wyprawą, aby za- KOSZALIŃSCY żeglarze przez które będą przepływali, pewnić jej powodzenie i wy przygotowują się do da- Honorowym komandorem „Rej eliminować ryzyko niespodzia lekiej wyprawy, która su Przyjaźni" żeglarze wybra ne^-będzie zarówno dużej miary li naczelnego redaktora „Gło- W trakcie przygotowań do imprezą turystyczną jak i wy su Koszalińskiego", tow. Zdzi- spływu żeglarze spotkali się czynem sportowym. 20-osobo- sława Pisia, gdyż „Rejs" ma z pomocą i życzliwością władz wa grupa żeglarzy z Klubu Morskiego „TRAMP" w sierpniu wybiera się na spływ Du najem. Trasa licząca ponad 1700 km będzie prowadziła z Bratysławy w CSRS przez Wę gry, Jugosławię, Rumunię i Bułgarię do miejscowości Rus se na granicy rumuńsko-bułgarskiej. Pokonanie tak dłu- Koszalińscy żeglarze wybierają się na Dunaj być również formą uczelnia oraz niektórych instytucji i 15-lecia „Głosu Koszalińskie- przedsiębiorstw, które party-giej trasy stanowić będzie *<>"• cypują w pokrywaniu sporych sprawdzian umiejętności że- Przygotowania do spływu kosztów wyprawy. Pomoc glarskich. trwają już od kilku miesięcy. ta jes^ niezbędna, gdyż uczest Spływ nazwano „Rejsem Kandydaci do udziału w tej njcy spływu nie byliby w sta Przyjaźni", gdyż organizowa- wielkiej imprezie sportowej nje pokryć wszystkich kosz-ny jest w Międzynarodowym poświęcili już setki godzin na tów. Mamy nadzieję, że w dal-Roku Turystyki. Żeglarze na- przygotowanie sprzętu i kom szym ciągu wszyscy zaintere-wiązali już kontakty z młodzie pletowanie najróżniejszego wy sowani, do których zwrócą się o pomoc, będą z życzliwością traktowali prośby żeglarzy wy bierających się na rzadko odwiedzany szlak turystyczny. (wł) o o -O o N O N co > a o u < u INFORMUJMY o AOZ1I** &POWIAPAMY sze — od 54 zł do 62,10 zł za OGRÓDKI DLA RENCISTÓW 1 tonę zebranych ziemniaków, zaś przy wydajności od 120 do W. Z. pow. Człuchów: Obo 180 q z ha zapłata wynosi od je z żoną, jako byli pracow- 49,50 zł do 56,90 zł za 1 tonę nicy pegeeru, otrzymujemy zebranych ziemniaków. Ostat-rentę. Jakiej powierzchni nia pozycja w tabeli stawek działkę powinniśmy otrzy- określa wynagrodzenie za mać pod ogródek przydomo- zbieranie ziemniaków na po-- wy bo dyrektor gospodarstwa lu o wydajności ponad 180 q z twierdzi, iż należy się jedy- ha. Zbierający otrzymuje od nie 5 arów. 44,20 zł do 51,80 zł za 1 tonę Układ zbiorowy pracy, niestety, ziemniaków. Ponadto wszyst-nie wyjaśnia dokładnie czy ziemię kim pracującym dorywczo W ood ogródek przydomowy przydzie praCach polowych W pege- SUlS erach przysługuje tzw premia sty który przed nabyciem praw sezonowa W wysokosci 15 proc. do' renty był pracownikiem sta- UZvskanego wynagrodzenia łym gospodarstwa. W układzie , zbiorowym stwierdza się. iż osoby Druiiu. dobierające zaopatrzenie emerytal r.e które nie posiadają poza ren- (ś) tą 'innego źródła dochodu opodatkowanej podatkami: od wynagro rTT\iriTT<27TT dzeń, dochodowym, gruntowym PODATEK OD FLNDUSZU lub obrotowym mają prawo do PREMIOWEGO bezpłatnego mieszkania wspólne- To lub samodzielnego (w zależności od warunków), offródka domowego do 5 arów przy własr.ej ob-róbcer wytuczenia i tucznika w roku, utrzymania 10 sztuk drobiu, zakupu 1 1 mleka dziennie po cenie płaconej przez pracowników zakładu oraz do zakupu onału na wairunkach określonych dla pracowników stałych samotnych. U-Drawnienia do tych świadczeń przy sługują rencistom, bez względu na rodzaj pobieranej renty, którzy nrzepracowali w rolnictwie z zachowaniem ciągłości pracy co naiwniej 5 lat w okresie be^oośrednio rozrzedzającym uzvsVqr.ie renty. °omeważ w art. 102 układ*' wv1qś J. P. pow. Złotów: Jestem pracownikiem PGR. Otrzymałem fundusz premiowy w łącznej kwocie 1.273 zł, od którego potrącono mi podatek od wynagrodzeń w kwo cie 230 zł. Od jakiej kwoty przysługuje podatek i czy właściwie został wyliczony? Podatek potrąca się od wy-Ma sie iż każdy pracownik stałv nagrodzeń, przekraczających ie nosiadający własnej ziemi otrzy i.wotp in()0 zł miesiecznie. 230 nu je pod ogródek orzydomowy Kw°xę ^uu zi 'zisłkę o Dowierzchni 5 arów a złotych tygodniowo, 40 Zł dzień wynika stad wnios°k,że do nie, 500 zł półmiesięcznie, 460 'akiej działki powinien mieć -nra vintvrv, rhx7ntvcrnHninwn \ 400 wo również każdy rencista. którv dwutygodniowo 1 nrzed nabvci°m nraw do rentv bvł złotych dziesięciodniowo. Poda nracownikiem stałvm gosnoda^-st- tek potracono słusznie, ale czy S3;»Xy tek od wynagrodzeń wyniesie posnodarstwo rolne płaci od 222.40 zł. Będzie to podatek o-64,60 zł do 73.90 zł. Przy wvź- bliczony od łącznej sumy po-szej wydajności od ftO do l*>0q borów i funduszu premiowe-z ha. wynagrodzenie jest niż- go, TS/b Ponad 120 łys. zł dla wynalazców i racjonalizatorów Nagrody Wojewódzkiego Oddziału NOT (INF. WŁ.) w nowo powstających regio- tematyki wiodącej. Przyzna- nach przemysłowych. wane w bieżącym roku nagro Wojewódzki Oddział NOT W Nagrody NOT dzielą się na dy będą kwitowały dotychcza-Koszalinie, korzystając z przy indywidualne i zespołowe sowy dorobek w dziedzinie znanych mu uprawnień, za- pierwszego i drugiego stopnia techniki w naszym wojewódz-mierza w bieżącym roku przy oraz wyróżnienia. W sumie Wo twie. znać nagrody za wybitne osiąg jewódzki Komitet Nagród NOT Zgodnie z regulaminem na-nięcia w dziedzinie techniki, może przyznać nagrody i wy- gród NOT, upoważnionymi do Powołany został już Woje- różnienia o łącznej wartości zgłaszania wniosków o przy-wódzki Komitet Nagród NOT, 121 tys. zł! znanie nagród są: koła zakłado w którego skład weszli przed Zgodnie z obowiązującym we stowarzyszeń w uzgodnie-stawiciele Oddz. Wojewódzkie regulaminem nagród NOT, Wo niu z kierownictwem zakładu go NOT, Prez. WRN, WKZZ jewódzki Komitet Nagród na którego terenie działają, za oraz wszystkich stowarzyszeń NOT powinien w porozumie- rządy oddziałów stowarzyszeń, naukowo-technicznych działają niu z władzami terenowymi u- Wszyscy zainteresowani o-cych w województwie. Prze- stalić tematykę uwzględniają- trzymali regulaminy: nagród wodniczącym Wojewódzkiego cą główne problemy regionu, oraz pracy komitetu. Mamy Komitetu Nagród NOT miano w zakresie której przyznawa- więc nadzieję, że Wojewódzki wano mgra inż. Jerzego Kręt- ne będą nagrody. Komitet Nagród NOT otrzym* kowskiego. Jak nas poinformował prze- sporą liczbę wniosków. Przy- Nagrody mają na celu mię- wodniczący Woj. Komitetu pominamy termin: 30 sierpnia dzy innymi wyróżnienie zespo Nagród NOT, tow. Jerzy Kręt 1967 r. ,adres nadsyłania zgło-łów lub osób indywidualnych, kowski, w roku bieżącym, z szeń — Oddział Wojewódzki które swymi opracowaniami uwagi na zbyt krótki termin NOT. przyczynią się do szybkiego nadsyłania zgłoszeń — 30 rozwoju techniki, szczególnie sierpnia 1967 r., nie ustalono (wł) MIEJSKI ZARZĄD BUDYNKÓW MIESZKALNYCH W KOSZALINIE, UL. BIERUTA 24, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie wpisów do około 1300 tablic pod nazwą „spis lokatorów" i tabliczek „dozorca domowy". Wykonanie polega na wpisaniu tuszem pismem technicznym na tablicach blaszanych, pokrytych farbą olejną danych informacyjnych oraz nazwisk lokatorów. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty prosimy składać pod wyżej podanym adresem. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 12 czerwca 1967 r., o godz. 9, w biurze MZBM. K-1743-0 DYREKCJA ZAKŁADÓW ZBOŻOWO-MŁYNARSKICH „PZZ" W BIAŁOGARDZIE, UL. GEN. ŚWIERCZEWSKIEGO NR 1 ogłasza PRZETARG na roboty dekarskie, ciesielskie i posadzkowe, w pomieszczeniu gospodarczym PGR Sta-nomino. Bliższych informacji odnośnie prac remontowych u-dziela Dział Techniczny ZZM, w godzinach od 7—15. Termin wykonania prac do dnia 20 lipca 1967 r. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać w sekretariacie ZZM „PZZ", do dnia 14 czerwca 1967 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 15 VI br., o godz. 10, w biurze ZZM „PZZ". Udział w przetargu mogą brać przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Dyrekcja zastrzega sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-1767-0 PREZYDIUM POWIATOWEJ RADY NARODOWEJ, WYDZIAŁ BUDŻETOWO-GOSPODARCZY W SŁAWNIE ogłasza PRZETARG na wykonanie robót remontowo-elewacyj-nych w budynku biurowym i gospodarczym Inspektoratu Oświaty w Sławnie, przy ul. Armii Czerwonej nr 24. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 16 czerwca 1967 r., o godzinie 10, w pokoju nr 25. Kosztorysy do wglądu w Wydziale Budżetowo-Gospodarczym w Sławnie. Zastrzega się prawo wyboru oferenta. K-1786 TRANSFORMATOR nowy nie używany typu TON 75/20 o mocy 75 KVA odstąpi Zarząd Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Koszalinie, ul. Zwycięstwa nr 16, tel. 50-66. _K-1790 SPRZEDAM meble różne oraz pia nino starego typu. Koszalin, 1 Ma ja 1/3, po godz. 15. Gp-1731 SAMOCHÓD adller sprzedam lub na części. Górczyóski, teL Pie-trzykowo 9, pow. Miastko. Gp-1733 SPRZEDAM motocykl marki WFM skrzynię biegów warszawy. Koszalin, Zwycięstwa 265. Gp-1711 WARTBURG — 1000 de lUX (28.000 km) i^rzedam. Oglądać: godz. 16 —18, garaż Koszalin, Kolejowa 30. Gp-1712 SILNIK do wartburga 312 — sprzedam. Koszalin, telefon 27-89. Gp-1713 SPRZEDAM pianino — Koszalin, Zwycięstwa 193 — Antonow. Gp-1714 SPRZEDAM pieska trzymiesięcz-neeo, rasy pekińczyk. Słupsk, ul. Kołłątaja 34 m. 1. Gp-1715 SPRZEDAM octavię przebieg 28.000 km. Ustka telefon 383. Gp-1716 SPRZEDAM 3 nowe opony samochodowe 590X15 import (octavia — wartburg). MatusińskŁ, Słupsk, Pankowa 22/3, tel. 46-83 po południu. Gp-1718 SPRZEDAM duży fikus. Słupsk, Nad Śluzami 3/6. Gp-1719 DOMEK jednorodzinny — cztero-izbowy — murowany, budynki gos podarcze z ogrodem lub bez — pilnie sprzedam. Henryk Pawłowski, Radom Namysłowskiego 10. Gp-1720-0 SPRZEDAM samochód warszawę z taksometrem politaks. Stan dobry. Słupsk, Gdyńska 53/1 Gp-1721 SPRZEDAM motocykl WFM. Słupsk, Wyspiańskiego 10/1. Gp-1722 SAMOCHOD warszawę używaną sprzedam. Koszalin, Władysława IV 21 m. 7. Gp-173 ZAMIENIĘ mieszkanie czteropoko jowe, centrum na dwupokojowe. Kr szalin, telefon 27-14. Gp-1724 SŁUPSK: zamienię trzy pokoje komfort centrum na mieszkanie w domku jedno- lub dwurodzinnym przeznaczonym do sprzedaży — tel. 24-05. Gp-1727 ZAMIENIĘ pokój z kuchnią w Rze szowie na Kołobrzeg lub Koszalin. Wiadomość: Wanda Orłowska^ Ko lobrzcc. Kniewskiego 16/11. Gp-1726 ZBoWiD KOSZALIN zgłasza zgubienie legitymacji związkowej nr 1711/61 Huberta Młodzińskiego. Gp-1706 ZBoWiD KOSZALIN zgłasza zgubienie legitymacji związkowej A-lojzego Antonowicza, zam. Kończę wo, pow. Słupsk. Gp-159l ZSZ NR 2 Koszalin zgłasza zgubie nie legitymacji ucznia Franciszka Kawalerskiego. Gp-1707 KIEROWNICTWO Szkoły Podstawowej nr 1 Ustka zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 201 Karola Zielińskiego. Gp-1708 KIEROWNICTWO Szkoły Podstawowej nr 5 w Białogardzie zgłasza zgubienie legitymacji ucznia Bogusława Brzozowskego. K-1789 SZKOŁA Podstawowa nr 2 Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji uczniów: Andrzeja Plichty, Andrzeja Go.pki. Gp-1732 DYREKCJA ZSO Słupsk zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej Marii Rozwory. Gp-1709 KIEROWNICTWO Szkoły Podstawowej nr 1 Ustka zgłasza zgubienie legitymacji nr 224 uczennicy Grażyny Jankowskiej. Gp-1710 MURARZY i robotników do robót remontowo-budowlanych zatrudnię na stałe w Zakładzie Murarskim. Koszalin, Matejki ii m. 14 — Król. Gp-1729 MAŁŻEŃSTWO poszukuje pokoju z używalnością kuchni. Oferty: Re dakcja „Głosu Słupskiego" pod nr 1728. Gp-1728 MIESZKANIA na kilka miesięcy pilnie potrzebują. Jadwiga Krajewska, Bełchatów, ul Czapleniec-ka 107. " Gp-1730 f PRZEDSIĘBIORSTWO POŁOWÓW i USŁUG RYBACKICH „BARKA' KOŁOBRZEG, ł ul. Pawła Findera 1 f oferuje sprzedaż odpadów sieci stylonowych w ilości 4 000 kg, po cenie 10,98 zł za 1 kilogram Prawo zakupu mają przed fsiębiorstwa państwowe, J spółdzielcze i osoby pry-J watne. J Zamówienia kierować pod f ww adresem. f K-1785-0 PKP WAGONOWNIA SŁUPSK, UL. GRUNWALDZKA 82 przyjmie 40 uczniów do nauki zawodu Ślusarza naprawy taboru kolejowego. Nauka trwa 2 lata. Uczniowie otrzymują wynagrodzenie według stawek f dla uczniów szkół zawodowych oraz świadczenia bran-f żowe, na zasadach przewidzianych dla pracowników PKP. Warunkiem przyjęcia jest posiadanie świadectwa u-kończenia kl. VIII szkoły podstawowej i I kategoria zdrowia. ZGŁOSZENIA przyjmuje sekretariat, PRZY UL. GRUNWALDZKIEJ 82, w godzinach od 7—15. SZKOŁA INTERNATU NIE POSIADA. K-1787-0 DYREKCJA I RADA ROBOTNICZA PRZEDSIĘBIORSTWA SPRZĘTOWO-TRANSPORTOWEGO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W KOSZALINIE, UL. MORSKA 49 przystępuję do podziału nagród z funduszu zakładowego za 1966 r. Wykazy uprawnionych do otrżymahia nagrody są wywieszone do wglądu w Zarządzie Przedsiębiorstwa o-raz w bazach transportowych. Ewentualne REKLAMACJE z tego tytułu mogą być zgłaszane DO DNIA 23 CZERWCA 1967 r. Po tym terminie żadne reklamacje nie będą uwzględniane. K-1784-0 ZARZĄD „SPOŁEM" WSS KOSZALIN ODDZIAŁ W ŚWIDWINIE zatrudni DEKORATORA WNĘTRZ I WYSTAW SKLEPOWYCH. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. K-1763-0 DYREKCJA SŁUPSKICH ZAKŁADÓW PRZEMYSŁU TERENOWEGO W SŁUPSKU, UL. KILIŃSKIEGO 40 zatrudni 10 PRACOWNIKÓW NA PRZYUCZENIE DO ZAWODU względnie pracowników o zawodach pokrewnych na stanowisko GALWANIZATORÓW i SZLIFIERZY. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. K-1769-0 ZARZĄD SPÓŁDZIELNI PRA£Y KRAWIECKO-KONFEKCYJNEJ „SŁUPIANKA* w Słupsku, al. Wojska Polskiego 46a, zatrudni natychmiast KIEROWNIKA TECHNICZNEGO. Wymagane kwalifikacje wyższe lub średnie wykształcenie w branży odzieżowej i praktyka w produkcji odzieżowej. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia z Zarządem Spółdzielni. K-1770-0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMU-NALNEJ W SŁUPSKU, UL. SZCZECIŃSKA NR 112, zatrudni natychmiast: KIEROWNIKA WARSZTATU — wymagane wykształcenie średnie techniczne, ELEKTRYKA SAMOCHODOWEGO, PALACZA — kotły wysokoprężne, ŚLUSARZA, 2 KIEROWCÓW z II lub III kat. (odbyta służba wojskowa) oraz 5 ŁADOWACZY i 5 PRACOWNIKÓW RĘCZNEGO OCZYSZCZANIA ULIC (kobiety). Wynagrodzenie do uzgodnienia na miejscu. K-1750-0 Zatrudnimy od zaraz SPRZEDAWCÓW i KIEROWNIKÓW SKLEPÓW SPOŻYWCZYCH, SPRZEDAWCĘ DO KIOSKU i SPRZEDAWCÓW NA STRAGANY WARZYWNO-OWOCO-WE. Informacji udziela komórka kadr T.IHD ARTYKUŁAMI SPOŻYWCZYMI W KOSZALINIE, UL. ZWYCIĘSTWA 136. K-1755-0 PRZEDSIĘBIORSTWO INSTALACJI PRZEMYSŁOWYCH GDAŃSK, KIEROWNICTWO GRUPY ROBÓT W KOSZALINIE UL. DĄBROWSKIEGO 19/23 (barak), tel. 37-15 przyjmie do pracy: MONTERÓW WOD.-KAN. i C.O., MONTERÓW SPAWACZY, HYDRAULIKÓW. Gwarantujemy wysokie zarobki oraz pracę na miejscu. K-1431-0 PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE LĄBRSKO, pow. Świdwin zatrudni od 1 lipca 1967 r. CZTERY RODZINY, zapewniające po 2 osoby do pracy, w tym TRAKTORZYSTĘ oraz TECHNIKA BUDOWLANEGO z uprawnieniami — na stanowisko kierownika brygady remontowo-budowlanej. Mieszkanie w nowym budownictwie zapewnione. Szkoła, sklep, stacja kolejowa i przystanek PKS na miejscu. K-1773 WOJEWÓDZKA KOMENDA STRAŻY POŻARNYCH W KOSZALINIE, UL. ALFREDA LAMPEGO 34, pokój 247 zatrudni KIEROWNIKA i DWÓCH PRACOWNIKÓW DO WARSZTATU ŁĄCZNOŚCI. Wymagane wykształcenie średnie w zakresie RADIOTECHNIKA lub TELETECHNIKA albo u-prawnienia mistrzowskie ewentualnie czeladnicze. Warunki płacy do omówienia na miejscu. K-1780 ■ GŁOS Nr 136 (4554) Str, 5 Codzienne sprawy MINĄŁ pierwszy dzień czerwca — w kalendarzu odnotowany jako Międzynarodowy Dzień Dziecka. Młodzi słupszczanie spędzili go na wielu radosnych imprezach, wycieczkach i zabawach. Dopisała pogoda, więc dzie cięce święto udało się tym bardziej. Od rana na uli- werzyści mogli wiedzieć, że tak jeździć nie wolno, skoro wielu z nich nie posiada ło kart rowerowych i nie zdawało egzaminów ze zna jomości zasad ruchu na dro gach. Wiele dzieci wybrało się w tym dniu nad morze i je ziora, również bez opieki do rosłych. W Ustce na przy- Świcąti niebezpieczeństwo cach panował wzmożony ruch. Liczne grupy dzieci podążały na zbiórki w szko łach, inne spieszyły pod o-pieką wychowawców na wycieczki poza miasto. Wie le dzieci wyjechało na dalsze eskapady do Ustki, Gardny Wielkiej i innych miejscowości. Pisaliśmy o tym obszernie w poniedziałek, a i dziś — w innym miejscu. Na marginesie dzie cięcego święta trzeba jednak wspomnieć o kilku zasadniczych mankamentach, śktóre nie powinny zdarzyć isię w przyszłości. Oto jeden z nich. Ustecką drogą, ciągnęła w dniu 1 »czerwca kolumna rowerzy-: stów. Różny był ich wiek ii różne umiejętności poruszania się po jezdniach. Nie zauważyliśmy ani jednej grupy jadącej pod opieką osoby dorosłej. W rezultacie dzieci jeździły nieuważnie, zajmując niejednokrotnie całą szerokość jezdni, co w myśl przepisów jest niedo puszczalne i mogło stać się przyczyną nieszczęśliwego wypadku. Skąd młodzi ro- kład, widzieliśmy jak „świę tujące" dzieciaki hasały po zagospodarowanych wydmach plaży miejskiej, niszcząc urządzenia. Sporo było także amatorów kąpieli w morzu i jeziorach, chociaż, jak wiadomo, pora po temu nie jest jeszcze odpowiednia. Rozmawialiśmy na ten te mat z wieloma pedagogami. Ich zdaniem, a także naszym, w dniu pierwszego czerwca dzieci powinny u-czestniczyć tylko w zorgani zowanych imprezach. AKM L %tm0cie „KAWALER SREBRNEJ BURZY . . ." Z programem pod tym tytułem wystąpi dziś o godz. 19.15 na ,,Scenie Amatora" Zespół Estradowy Marynarki Wojennej Na „Kawalera Srebrnej Burzy" ważne są abonamenty „B" KOS z 27 kwietnia br. Bilety sprzedaje dzisiaj od godz. 17 kasa starego teatru. ELIMINACJE DO TELETURNIEJU W powiatowych eliminacjach II stopnia do teleturnieju pod nazwą „Polaćy na morzach świata", organizowanego przez Zarząd Miasta i Powiatu Ligi Obrony Kraju oraz Inspektorat Oświaty, pierwsze miejsce i prawo reprezentowania ziemi słupskiej na e-liminacjach wojewódzkich zdobył zespół Zasadniczej Szkoły Budowlanej w składzie: Mieczysław Za-konek, Jan Paszki i Zygmunt Jaz-dżyk. Wojewódzkie eliminacje odbyły się w ubiegłą niedzielę. Na 13 zespołów szkolnych, które w nich brały udział — słupski zajął czwar te miejsce. NA FESTYN DO DĘBNICY KASZUBSKIEJ W najbliższą niedzielę w Dębnicy Kaszubskiej oobędzie się staraniem Zarządu Oddziału Powiatowego ZNP — wielki sportowy festyn dla nauczycieli ze Słupska i powiatu. Przewidziane są rozgrywki w różnych dyscyplinach sportowych dla nauczycieli i ich dzieci Po nich odbędzie się zabawa taneczna. Opiekę nad dziećmi podczas zabawy zapewniają harcerze ze szkoły w Dębnicy. Wyjazd autokarami nastąpi o godz. 10 z placu Armii Czerwonej. Zgłoszenia przyjmuje £arząd od~ działu ZNP. Cykoriowa sałata Cykoria dostarcza człowiekowi wartości odżywczych w postaci witaminy ,,C" i innych składników. Spożywa się ją w stanie surowym Cykorię sałatową uprawiamy na każdej glebie, ale nie należy wysiewać jej w pierwszym roku po oborniku. Nawozy mineralne stosujemy tak jak pod warzywa korzeniowe. Okres wysiewu cykorii sałatowej, to koniec maja lub początek czerwca. W październiku wykopujemy korzenie, obcinamy liście 3—4 cm nad główką. Korzenie zdrowe przechowujemy w kopcach słabo przykrywając. Najlepsze warunki do pędzenia cykorii mają ogrodnicy pod parapetami w szklarniach i w skrzynkach inspektowych. Na potrzeby własne można pędzić cykorię w piwnicy o temperaturze 10—15 stopni, w skrzynkach o głębokości 40 cm. Do połowy skrzynki naSypujemy ziemię, w którą dołujemy korzenie cykorii i przesypujemy piaskiem. Następnie mocno zlewamy wodą i zakrywamy skrzynki. Po 20—30 dniach cykoria zacznie wybijać z ziemi liście, które należy zaraz odciąć 3—i cm od korzenia. JOZEF CACKOWSKI W trosce o kadry „SŁUPSKI TRAKTAT O DOBREJ ROBOCIE" — takim wymownym tytułem zaopatrzono w TV program, poświęcony przygotowaniom w naszym mieście kadry fachowców dla powstających zakładów produkcyjnych. M. in. dla Fabryki Obuwia. O kształceniu przyszłych o- kilkunastoosobowej grupy od-buwników pomyślano już 3 la- bywającej studia za granicą ta temu. Przy Zasadniczej — skieruje się do Słupska. Na Szkole Zawodowej utworzono tomiast przy naborze praco-wówczas klasę obuwniczą, wników ze średnim wykształ-Dziś zawodu tego uczy się w ceniem trzeba będzie oprzeć szkole 300 uczniów i uczennic, się na miejscowej ludności. W Ale zakład potrzebować bę- tym celu do Technikum O-dzie nie tylko wykwalifikowa buwniczego w Radomiu wysy-nych robotników. Potrzebni są łani będą na naukę absolwen-inżynierowie i technicy obu- ci szkół podstawowych z na-wnictwa. A także kadra inży- szego miasta. Ponadto od no-nieryjno-techniczna innych spe wego roku szkolnego powsta-cjalności, ekonomiści z wyż- je w Słupsku Technikum O-szym i średnim wykształcę- buwnicze dla Pracujących, niem, kwalifikowani pracowni Wstąpi do niego około 20 ab-cy administracyjni. Skąd ich solwentów Zasadniczej Szkoły wziąć, skoro w województwie Odzieżowej, mających już po-nie ma wyższych uczelni? O za sobą 2-letni staż pracy. Czy trudnościach tych mówiono w nione są ponadto starania w Słupsku na naradzie przed- Kuratorium Okręgu Szkolne- stawicieli Zjednoczenia Przemysłu Obuwniczego, Ministerstwa Przemysłu Lekkiego, władz partyjnych i terenowych. Jak powiedział dyrektor Zjednoczenia Przemysłu O-buwniczego J. Działowski — 3 inżynierów-obuwników — z Szkoleniem kadr zajmuje się warsztat przy ul. Jaracza. Jakże może poświęcić się głównie zagadnieniom wyuczenia pracowników zawodu, skoro obowiązuje w nim akordowy system płac? Mówił o tym na naradzie kierownik warsztatów, postulując, by wprowadzono system wynagro dzenia dniówkowo-premiowy. Załatwienie tej sprawy jest na dobrej drodze. * W IV KWARTALE przyszłego roku w halach Północnych Zakładów Obuwia przystąpi się do montażu maszyn. Od I kwartału 1969 r., co trzy miesiące uruchamiane będą po dwie taśmy produkcyjne, zatrudniające łącznie 400 pracowników. Część z nich przeszkalana będzie, począwszy od końca bieżącego roku, na kilkumiesięcznych kursach w hangarze przekaza u COGDZSE-KIEDY Z 8 CZWARTEK Sewery na- go o wydanie zezwolenia, by tegoroczni absolwenci klas o- buwniczych — bez obowiązko- nym przez aeroklub. „Dobra wego 2-letniego stażu pracy robota" prowadzona jest bo- w przemyśle, mogli podjąć na- wiem wieloma kanałami, ukę w Technikum. (H. M.) Teren, zajmowany przez ośrodek wypoczynkowy Politechniki Wrocławskiej w Ustce, został ostatnio rozgiodzony. Przejście od ulicy Wczasowej do ul. Kościuszki jest wolne chociaż rozkopane W przyszłości wybrukuje się w tym miejscu drogę. Na zdjęciu: pracownicy z Wrocławia rozbierają i przenoszą za ogrodzenie domki wczasowe. (Fot. At Maślankiewicz) Turystyczny zwiad W Rowach i Objeździe Z Ustki, piękną drogą przez Przewłokę i Machowino, jedziemy do Objazdy. W gromadzkiej wsi zaglądamy do gospody. Jak wiele innych tego typu placówek, została ona przekazana prywatnemu ajentowi. Gminna Spółdzielnia w Ustce nie wywiązała się ze swego obowiązku, należytego przygotowania obiektu. Powiatowy Inspektor Sanitarny — Zb. Tre-czyński stwierdził że nieczynna jest lada chłodnicza. Od dłuższego czasu instalacja elektryczna wymaga generalnego remontu. Mimo wcześniejszych zaleceń władz sanitarnych, nie wykonano pokrywy na śmietniku. W sali konsumpcyjnej naprawy wymaga podłoga z gumoleum. W gromadzkiej radzie zastajemy przewodniczącego — Tadeusza Roszkowskiego. — W sezonie przebywa jednorazowo w gromadzie około 10 tys. osób. W związku z tym do rangi problemu urasta zagadnienie utworzenia przez GRN referatu gospodarki komunalnej. Zanim to nastąpi musimy jakoś sobie radzić z różnymi problemami. W budynkach szkolnych przeznaczonych na dziecięce kolonie w Przewłoce, Wytownie, Gąbinie i Objeździe, dobiegają końca remonty. Już 25 czerwca zacznie przyjeżdżać kolonijna młodzież. W Rowach gromadzka władza wyznaczyła miejsce na pole namiotowe dla turystów — na lewo od ośrodka wypoczynkowego Huty Baildon. Natomiast po prawej stronie od drogi prowadzącej do ośrodka łódzkiego — rezerwuje się miejsce na nie strzeżony parking. Wkrótce we wsi zainstaluje się kosze na odpadki. Ale oto i ta rybacka wieś. Po obu stronach dojazdowej drogi — wysadzono młode drzewka. Przed gospodą GS — piękne trawniki (w ubiegłym roku nie było ich). Zachęceni estetycznie utrzymanym obejściem — wchodzimy do wnętrza. Czekając ponad pół godziny na nadejście kelnerki — obserwujemy salę. Konsumentów pełno, a obsługa kelnerska składa się tylko z 2 osób. Nic dziwnego, że nie panują nad sytuacją. Jak się później dowiedzieliśmy w Zarządzie GS w Ustce — nie spodziewano się w Rowach tak dużej liczby gości. W sezonie — & więc od 25 czerwca — zatrudni się tu 8 kelnerów. Sądzimy, że kierownictwo gospody nie zapomni o umieszczeniu wywieszki z zakazem wchodzenia na salę w kąpielówkach. Przy stolikach widzieliśmy bowiem kilku „gentel-manów" w plażowych strojach. Zapomniano również o popielniczkach, co wyraźnie odbiło się na czystości obrusów. Stan sanitarny miejscowego sklepu GS — nie budzi zastrzeżeń. Natomiast przy uporządkowaniu zaniedbanego o-bejścia drugiej rowneńskiej gospody — „Słowińskiej" — będzie sporo pracy. Obowiązku porządkowania obejść nie pamiętają także gospodarze zarówno w Rowach jak i Objeździe. W Rowach do tej pory wynajęcie pokoju polega na zawieraniu indywidualnych umów z rybakami. Obecnie... ale oddajmy głos kierownikowi Spółdzielni Turystyczno-Wypoczyn?-kowej „Gromada" — Wł. Stępniowi. — W roku bieżącym zorganizowaliśmy w Rowach dwutygodniowe turnusy wczasbwe, po 100 miejsc w każdym. Kwatery załatwiliśmy u rybaków. Stołowaniem wczasowiczów zajmie się jedna z miejscowych gospodyń. Koszt skierowania dla 1 osoby — wynosi 966 zł. Spodziewamy się przyjazdu gości z południowych województw. Oby tylko dopisała pogodą! - (ha) leszcze o obchodach Dnia Dziecka We wczorajszej poczcie nadeszło jeszcze kilka listów w których były relacje z imprez z okazji Dni Dziecka. Tak na przykład w szkole nr 10 wszyscy uczniowie poszli do kina. Bilety zafundował Ko mitet Rodzicielski. Ponadto zuychowawcy poszczególnych klas organizowali wycieczki za miasto, zawody sportowe i zabawy. Nie zapomniało o dzieciach we wsi Zaleskie miejscowe Społeczne Ognisko Muzyczne. Zorganizowało ono spotkanie na którym oprócz licznych konkursów z nagrodami odbył się popis uczniów ogniska miizyęznego. Również usteckie Społeczne Ognisko Muzyczne zorganizowało ,spotkan>ie z przedszkolakami. Bardzo podobały się popisy najmłodszych, a szczegół nie na pianinie 5-letniego Da riusza Krawczykowicza. * Stocznia w Ustce zorganizowała dla dzieci pracowników zawody sportowe. Triumfatorami w różnych dyscyplinach sportowych w grupie przedszkolaków byli: Ewa Orywał, Darius\z Krawczykowicz, Artur Zaręba, Barbara Kubicka i Bogusław Laskowski. W gru pie dzieci w wieku 7 do 9 lat pierwsze miejsce zajęli: Tere sa Karaś, Edward Kiwak, Witold Wiankowski, Krzysztof Szer, Jadwiga Osika i Kazimierz Kowalski. W grupie dzie ci w wieku 10 do 12 lat uplasowali się na pierwszych miej scach: Krystyna Kiwak, Zdzisław Czarnecki, Kazimierz Ry fa, Elżbieta Laskowska, Jerzy Pelczar i Zbigniew Kulczak. Dzieci uczestniczące w zawo dach otrzymały upominki. * Pomysłowo zorganizowała obchody Międzynarodowego Dnia Dziecka — Rada Zakładowa Słupskiej Fabryki Narzę dzi Rolniczych. Z funduszu za kładowego, zorganizowano w ostatnią niedzielę wyjazd do Rowów. Ogółem uczestniczyło w nim 700 osób (w tym 300 dzieci). Wszystkie dostały paez ki a ponadto przygotowano dla nich spartakiadę, zawody sprawnościowe i mnóstwo innych atrakcji. Przewodniczącemu Rady Za kładowej i jego zastępcy — za dobrą organizację — należą się słowa uznania. * Z okazji MDD odwiedziły na szą redakcję m. in. dzieci z u-steckiego TPD oraz przedszko laki ze Słupska. Dziękujemy im za pozdrowienia i kwiaty. Szwoni tel. 54-66 Za mato ławek — Park Kultury i Wypoczynku nad Słupią cieszy się już wśród mieszkańców Słupska dużą popularnością — mówi nam Czytelniczka, Zofia Majewska. W pogodne dni peł no tu ludzi. Szkoda tylko, że kierownictwo parku nie prze loidując widocznie takiego wzrostu jego popularności — ustawiło zbyt małą liczbę ławek. A alejce wejściowej od strony ul. Zamkowej w traw nikach są tzw. zatoczki, ale tylko w co drugiej stoi ławka. W imieniu osób starszych prosimy o więcej miejsc do siedzenia w tym miłym zakątku. ^telefony 97 — MO. 98 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe. TAXI 51-37 — ul. Grodzka. 39-09 —• ul. Starzyńskiego. 38-24 — plac Dworcowy. Idyzury Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. Pawła Findera 38, tel. 47-16, WYSTAWY MUZEUM POMORZA SRODKO* WEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. MUZEUM SKANSENOWSKIE W KLUKACH — czynne od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy uL Zamenhofa — Wystawa malarstwa plastyka Zdzisława Kadziewicza. O*- |Mo MILENIUM — Fantomas (fr.-wł., od lat 11). Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Było nas czworo (radź., od lat 12) — panoram. Seanse: 14, 16.15, 18.30 i 20.45, GWARDIA — godz. 17.30 — Przepustka na ląd (radz., od lat 12). Godz. 20 — Zbrodnia (włoski, od lat 16). USTKA DELFIN — Tygrys lubi świeże mięso (francuski, od lat 16)# Seanse o godz. 18 i 20. j GŁÓWCZYCE STOLICA — Dawid i Liza (VSA, od lat 16). Seans o godz. 20.30. UWAGT&. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajmu Filmów w Koszalinie. „Mur się wali • •• Pod takim tytułem w ubiegłym miesiącu zamieściliśmy ostrzeżenie pod adresem ADM nr 4, że murowane ogrodzenie przy ulicy Drewnianej grozi zawaleniem. Na notatkę otrzymaliśmy z ADM wyjaśnienie następującej treści: „Ogrodzenie posesji nr 6—8 przy ul. Drewnianej, wykonane z prefabrykatów, jest dobre i nie grozi zawaleniem. Pochylony jest natomiast płot, również z prefabrykatów, stanowiący zaplecze ulicy Słowackiego 37, stojący naprzeciwko posesji nr 13 przy ul. Drewnianej. Mając na uwadze "bezpieczeństwo przechodniów, dokonamy rozbiórki istniejącego ogrodzenia i wykonamy nowe. Odnośnie notatki, dotyczącej nieestetycznych chłodziarek przy ul. Łukasiewicza 10, wyjaśniamy, że właścicielem tej posesji jest Spółdzielnia Mi e s zik^ni 0!W a „Kolejarz" w Słupsku'% . j HR J\O I O PROGRAM I 1322 m oraz UKF 66,17 MHa na dzień 8 bm. (czwartek) Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 12.06, 15.00, 17.55, 20.00, 23.00, 24.00, I.00, 2.00, 2.55. 5.06 Rozm. rolnicze. 5.28 Muzyka. 5.5o Gimn. 6.10 Muzyka. 7.05 Muzyka i aktualności. 7.30 Piosenka mies. 7.45 Błękitna sztafeta. 8.15 Kapela Dzierżanowskiego. 8.49 Z cyklu: „Moralność i obyczaje". 9.00 Dla kl. III i IV — audycja slowno-muz. 9.20 Muzyka baletowa. 10.00 „Adora*eje" — J. Borela. 10.20 Z melodią przez kontynenty. II.00 Dla kl. VII — „Porządek w dźwiękowym kramiku". 11.20 Koncert solistów. 12.10 Na swojską nutę. 13.00 Dla kl. IV — „Ko-smatka z niebieskiego ula" — słuch. 13.20 Przed festiwalem w Zielonej Górze. 13.30 Koncert symf. 14.00 O twórczości K. Bunscha. 15.05 Z życia ZSRR. 15.25 Zespoły amat. 15.50 Eldom radzi. 16.00—19.00 Popołudnie z młodością. 18.45 Kurs jęz. franc. 19.00 Z księgarskiej lady. 19.10 Ludzie i kontynenty. 19.30 Pieśni franc. Ruchu Oporu 20.30—23.00 Wieczór literacko-muzyczny: — Wieczór nad Sekwaną — audycja słow-no-muz. 23.15 Współczesna muzyka francuska. 0.05 Kalendarz rad. 0.10 Program nocny z Poznania. PROGRAM n 367 m oraz UKF 69,92 MHj na dzień 8 bm. (czwartek) Wiad.: 5.00, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, *0.00, 12.06, 16.00, 19.00, 23.50. 5.06 Muzyka. 6.20 Gimnastyka. .40 Skrzynka PCK. 7.00 Muzyka. 7.45 Piosenka mies. 7.49 Melodie na dzień dobry 8.15 Kurs jęz. franc. 8.35 Nie ma marginesu. 8,55 Melodie rozr. 9.40 Reportaż literacki. 10.05 Koncert symfon. 10.35 Przed festiwalem w Zielonej Górze 10.50 ,,Korzenie nieba" — R. Gary. 11.10 Postęp w gospodarstwie domowym. 11.20 Koncert życzeń. 12.25 Zespoły instrument. 13.00 Koncert franc. zespołów chóralnych. 13.30 „Szosa Wołokołam-ska" — A. Beka. 14.00 Suity komp. polskich. 14.25 Reportaż. 14.45 Błękitna sztafeta 15.00 Koncert. 15.30 Dla dzieci — Piosenka, zabawa i ja. 16.05 Public, międzynarod. 16.15—18.45 W Warszawie i na Mazowszu. 18.45 Melodie r5zr. 18.49 Uniw Rad. 19.05 Muzyka i aktualności. 19.30 Audycja dokum. 20.00 Koncert symf. 21.00 Z kraju i ze świata. 21.27 Kronika sport. 21.40 Muzyka tan i rozr. 22.00 Poezja wieków. 22.30 Pół wieku radzieckiej kultury muzycznej. 23.10 Francuska muzyka taneczna. (pTELEWIZJA na dzień 8 bm. (czwartek) 16.25 Program dnia. - 16.30 Dla dzieci: Kino „Ptyś". 16.40 Dla młodych widzów: „Fizyka na piątkę". 17.10 Wiadomości. 17.15 „Tramp" — magazyn turystyczno-krajoznawczy. 17.40 Kwadrans zagadek, 17.55 To, co najlepsze. 18.25 Przegląd muzyczny. 18.55 ^„Historia z nagim chłopcem" — film prod. CSRS. 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik. 20.05 „Polacy na równiku" — reportaż filmowy. 20.25 Teatr Sensacji: „MGF-07" — I odcinek z cyklu: „Pocztówka z Buenos Aires" 21.35 Wszechnica TV: „O czym się wie i nie wie". 21.55 Dziennik. 22.10 Program na jutro. i „Głos Słupski" — mutacja J i „Głosu Koszalińskiego" w Ko-\ szalinie — organu KW PZPR. f Redaguje Kolegium Redakcyj- $ ne, Koszalin, uL Alfreda Lam- J pego 20. Telefon Redakcji w \ Koszalinie: centrala 62-61 do 65. f Wydawnictwo Prasowe „Głos J Koszaliński" RS W Koszalin. _ „Głos Stupski", Słupsk, -A J Zwycięstwa 2, 1 piętro. Tele- y fony: sekretariat (łączy z kie- i W© „łJrtUS f „Prasa", A npsk, pt £ równikiem) — 51-95; dział o* i i głoszeń — 51-95; redakcja — \ \ 54-66. $ \ Dział ogłoszeń czynny od ^ f godz. i0—16, w soboty od 10—14. i Wpłaty na prenumeratę (mie- \ ^ sięczna — 13 zł, kwartalna — f (39 zł, półroczna — 78 zl, rocz- f F na — 156 zł) przyjmują urzędy * 4 pocztowe, listonosze oraz Od- • i dział „Rucb". Tłoczono KZGraf., Koszalin, [uL Alfreda Lampego 18. W-ii !5tr. 8 iGLOS Nr 137 (4555) • . .. -.i-.-i, .• •».» .wiit.. Gdzieś w Europie... Powrót dyliżansu Drugorzędna linia kolejowa. biegnąca w pobliżu mia sta Derby, łączyła trzy mniejsze miejscowości: Dar ley Dale, Rowsley i Bees-ley. Niedawno linię zlikwi dowano i miejscowości te postanowiły innym sposobem utrzymywać nadal łącz ność. Służbę objęły dyliżanse, pomalowane na żółto i czer wono. Każdy pojazd ciągną cztery konie. Podróż kosztuje nieco dro żej, niż koleją.. Sposób deficyt na Poczta angielska przyczy nia się do przywracania sta bilizacji gospodarczej swego kraju. Ostatnio np. uruchomiono nową służbę: telefoniczną grającą szafę .Każdy abonent może po prostu wy kręcić odpowiedni numer i poprosić o ulubioną płytę. Ze słuchawki popłynie ulubiona melodia. Rachunek będzie doliczany klientowi tak, jak za inne usługi. Minister poczt spodziewa się, że fanatycy „szlagierów" muzycznych powinni dostarczać państwu co najmniej milion funtów sztej-lingów rocznie. Rozmyślił się Mer malej mieściny Con ge-sur-Orne (Sarthe, Francja) i trzydziestu gości ocze kiwało w towarzystwie księ dza, na pana młodego. Oczekiwała również pan* na młoda, w białym welo-nie i z kwiatami w ręku, Wreszcie jej siostra straciła cierpliwość i udała się do odległej o kilka kilometrów miejscowości, gdzie mieszkał pan młody. Okazało się, że pan młody w najlepsze spał. Po roz budzeniu oświadczył, że się ...rozmyślił i że rezygnuje z małżeństwa. Kenie mcchanmzne i... Właścicielka samochodu i Nantes (FTancja) zwróciła się do mechanika z prośbą o dokładne przeglądnięcie swego nowego samochodu. Denerwo* wało "ją zwłaszcza złe funkcjonowanie świateł. Mechanik ze zdumieniem do. strzegł pod pokrywą samochodu szczura-piżmowca, który zdążył już pociąć na części przewody od oświetlenia i za« bierał się właśnie do obgryzania baterii* i... a dokładniej — w szwaj carskich Alpach, spotkać ' można w niejednej wiosce pasterza, który — jak jego pradziadowie — posługuje się jeszcze rogiem alpejskim. Instrument ten, aczkolwiek pokaźnych rozmiarów, wydaje nadzwyczaj subtelne tony, których słuchają z ukontentowaniem otaczające pasterza krowy. (CAF — Photopress) m H Igi HI rMfll U1I*1 Ntifi lnuI W w *cfc-K ^ m-m Precz z przęsłami! Wbrew zakorzenionym przesądom, mieszkaniec sio necznej Italii, p. Paul Pala-zollo, 13 maja wyruszył na wycieczkę przez 13 krajów europejskich. Jedzie 10 „minibusie" marki volkswa gen ze swoją rodziną, liczą cą 13 osób. Najtrudniejsze było jednak zorganizowanie samej podróży: p. Palazollo napisał do 600 hoteli na trasie z prośbą o zarezerwowanie miejsca, po czym otrzymał aż 240 odpowiedzi odmownych. Zabrakło miejsca dla 11 dzieci... ZŁOTY u... Flamingi w warszawskim ZOO nie chcą pić byle czego. Trzeba ustawiać im w sadzawce miski z czystą wodą. Godna uznania dbałość ó higienę... (CAF — Miedzai Podczas pracy i; na molo jedne-; mu z bosmanów ; zsunął z palca do wody wartościowy pierScio-g nck — rodzinna > pamiątka, z po-; mocą pospieszyli | koledzy płetiwo-J; nurkowie. Wielo-|§ krotne pró!iy nie przyniosły rezultatu. Aż wresz-- cie szt ika uda- |a S£ę jOSlll. 15 0-lesławowi Jackiewiczowi. Na zdjęciu: bosman Bolesław Jackiewicz skacze do lodowatej wody, by za chwilę wypłynąć ze zdobyczą w ręce CAF-WAF fot. Zawadzki ż Mistrzostwa świata w koszykówce Kolejna porażka Polaków Kolejnym przeciwnikiem Polaków w finałach V mistrzostw świata w koszykówce mężczyzn byli reprezentanci Brazylii. Z drużyną tą Polacy zmierzyli się już w eliminacjach przegrywając różnicą 16 pkt Trener brazylijski Kanela mimo poprzedniego zwycięstwa nie lekceważył drużyny polskiej i wystawił do gry swych najlepszych zawodników. Koszykarze brazylijscy grając uważnie w obronie, szybko uzyskali przewagę dzięki celnym strzałom Menonai i Ubiratana. Na początku drugiej połowy Brazylijczycy nadal przeważali, prowadząc 60:50. W tej części meczu doskonale spisywał się Łopatka. Jego pojedynki z Brazylij-czykiem Menonem pobliczność oklaskiwała wielokrotnie, w o-statnich minutach Polacy, którzy lepiej wytrzymali trudy meczu, zwiększyli tempo 1 zaczęli odrabiać straty. Przewaga Brazylij-czyków 85 :72 stopniała do 85:82. Polscy koszykarze mieli świetną serię zdobywając kolejno 10 punktów. W końcówce wzorowa gra Menona zadecydowała o sukcesie drużyny brazylijskiej. A oto wyniki wczorajszych spotkań: GRUPA „A" Brazylia — Polska 90:85 (47:35). USA — ZSRR 59:58 (29:23). GRUPA „B" Japonia — Paragwaj 80:55# Włochy — Peru 68:46. Aktualna tabela grupy „A": 1. ZSRR 3 1 7 318:255 2. USA 3 0 6 223:177 3. Brazylia 2 2 6 311:25$ 4. Jugosławia 2 0 4 169:162 5. Argentyna 1 2 4 206:247 6. Polska 0 3 3 224:253 7. Urugwaj 0 3 3 175:236 Występy bokserów w Neubr&ndenburga Na zaproszenie okręgowego Związku Bokserskiego /W Neu-brandenburgu wyjeżdża do NRD reprezentacja bokserska okręgu koszalińskiego (juniorów I seniorów). Pojedynki pięściarzy koszalińskich z niemieckimi odbędą się w najbliższą niedzielę w Neu-brandenburgu. OZB ustalił skład reprezentacji naszego okręgu jeszcze w ubiegłym tygodniu na podstawie przeprowadzonego w Koszalinie turnieju z okazji 35-lecia „ Głosu Koszalińskiego", (sf) Pawłowski zwycięzcą X etapu Ule będzie pokus Senat Berlina zachodniego podjął ostatnio doniosłą decyzję: klucze na potrzeby więzienia Tegel będzie odtąd produkować rzemieśl nik z zewnątrz, a nie — jak dotychczas — specjaliści--więźniowie. Decyzję podjęto po opublikowaniu w jednym z dzienników artykułu, w któ rym dawny więzień oświad czył, iż więźniowie oraz o-soby z. zewnątrz posiadają całe stosy więziennych kluczy. Można nimi otworzyć drzwi wszystkich cel, bram. Ponadto ofiarował przedstawicielom władz sądowych dowód rzeczowy — pokaźny pęk kluczy. W następstwie tej rewela cji wszystkie zamki w wię zieniu zostały zmienione. Na dziesiątym etapie międzynarodowego wyścigu kolarskiego dookoła Anglii przodownik w klasy fikacji indywidualnej Polak Władysław Kozłowski miał upadek, odniósł kontuzje i przybył na mtT-tę dopiero na 42. miejscu ze stra-| tą 16,54 min. do zwycięzcy. Tym • samym nasz reprezentant stracił gj koszulkę lidera. Świetnie spisał się natomiast Stanisław Pawłowski, który wygrał dziesiąty etap, prowadzacy z Skegness do Bridlington dłu- ones innego „Zatrzymajcie ją. to moja żona!" — krzyknął pewien mieszkaniec Gizeh (Egipt), który przypadkowo był świadkiem ślubu, vjy-ciągając dłoń w kierunku pięknej panny młodej. Okazało się, że ta ostatnia opuściła swego męża przed kilku miesiącami. O-becnie odpowie przed sądem za bigamię. Kolejaa ronda spotkań 0 Piłkarski Puchar Polski W najbliższą niedzielę rozegrana zostanie kolejna runda spot-, kań o Piłkarski Puchar Polski. W związKu z tym niektóre spotkania o mistrzostwo klasy A zo-- stały przesunięte na termin późniejszy ll bm. pauzować będą 1 zespoły ligi okręgowej, które już od poprzedniej rundy uczestniczą w pucharowych rozgrywkach. A oto zestawienie par na niedzielne spotkania o Piłkarski Puchar Polski (na pierwszym miejscu gospodarze): LZS Dębnica Kaszubska — By-tovia, Czarni Ib Słupsk — Gryf Słupsk, LKS Wielim — LKS Sokół Karlico, LKS Żagiel Debrzno — LZS Sypniewo, Iskra Krajenka — Włókniarz Białogard, LZS Cha-rzyno — Kotwica KołoSirzeg, LKS Wiekowo — LKS Głaz Tychowo, LKS Pomorzanin Sławoborze — i Lechia Szczecinek. LZS Parsęcko — LZS Mirosławiec, LKS Jedność Tuczno — Olimp Złocieniec. Iskra Białogard spotka się ze zwycięzcą meczu Płomień Koszalin — Santos Kłębowiec. Na marginesie warto nadmienić, że w spotkaniu tym drużyna .Płomienia wystąpi już pod nazwą EES Bałtyk Koszalin. gości 217 km. Pawłowski uzyskał czas 5:19.20 godz. Hanusik sklasyfikowany został na siódmej pozycji w czasie 5:20.17, a Demd — na dziesiątej — 5:21.09 godz. Drużynowo etap wygrał zespół ZSRR przed Polską i W. Brytanią. Nowym liderem w klasyfikacji indywidualnej jest Anglik West, który na dziesiątym etapie zajął ósme miejsce. West ma łączny czas 40:43.07. Wiceliderem jest Włoch Giroli — 40:44.18, trzecie miejsce zajmuje Pawłowski — 40:44.57 godz., a czwarte — drogi nasz reprezentant Demel — 40:47.21 godz. Dalsze miejsca Polaków: 6) Hanusik — 40:52^7, 9) Mikołajczyk — 40:53.59. Klasyfikacja drużynowa po dziesięciu etapach: 1) Polska — 122:28.28 ; 2) ZSRR — 12233.37; 3) W. Brytania — 122:50.40. PŁYWANIE WOJEWODZKIE MISTRZOSTWA PŁYWACKIE SZKÓŁ ROLNICZYCH Przedwczoraj w Szczecinku odbyły się wojewódzkie mistrzostwa pływackie szkół rolniczych, leśnych i CRS, które były równocześnie eliminacjami do centralnych igrzysk młodzieży szkół wiejskich w Sopocie. A oto wyniki: w wyścigu na 50 m stylem klasycznym dziewcząt zwyciężyła Jóźwiąk (PTRol. Szczecinek) — 58,7 przed Tokarską i Pawelską (PTRol. Szczecinek). W wyścigu chłopców na 100 m stylem klasycznym zwyciężył Wo-jar (PTR Złotów) — 1.44,2 wyprzedzając Kosenciuka (PTMR Świdwin) i Kasprzyka (PTR Szczecinek), W wyścigu na 100 m stylem dowolnym zwycięży? Dąbrowski (PTR Złotów) — 1,31 przed Myszką 1 Cholawą (PTMR Świdwin). (sf) R WADIM KOZEWNIKOW łflTpTa I lhlfllf £& - j Mś i!% Jfc wtl £\ m w lal P wtA«,M«MTV *OWł«a Przekład Janiny Dzlarnowskiej (27) Johann zahamował w miejscu, gdzie furgonetka rozbiła ogrodzenie z grubych słupów kamiennych i stoczyła się do parowu^ zarośniętego krzakami. Teraz leżała na dnie, kołami do góry. Drzwiczki zaklinowało i nie można było wyciągnąć kierowcy. Steinglitz, korzystając z radiostacji w wozie pancernym, zakomunikował kapitanowi Dietrichowi o wydarzeniu, które przede wszystkim zainteresowało kontrwywiad. Żołnierze, przeszkadzając sobie wzajemnie usiłowali otworzyć zaklinowane drzwiczki. Johann wskoczył na stopień ciężarówki z przeciwnej strony, wdrapał się na chłodnicę i z niej wczołgał się do kabiny przez rozbitą szybę przednią. Leżący tu człowiek nie zdradzał oznak życia. Johann się wzdrygnął, gdy dotknął zakrwawionego, skręconego ciała. Żołnierze wyłamali wreszcie drzwi, pomogli odgiąć kierownicę i wyciągnęli szofera. Poszarpane, lepkie ciało położyli na trawie. Strzęp zdartej z czoła skóry zasłaniał twarz. Podszedł Steinglitz, pochylił się i ostrożnie nasunął ten strzęp skóry z powrotem na czoło. Wtedy Johann zobaczył. Była to twarz Brunona. Szofer wozu pancernego nakierował światło reflektora na rozpłaszczone ciało. Podeszli sanitariusze z noszami, przyszedł lekarz z podręczną torbą. W tej chwili nadjechał przedstawiciel kontrwywiadu — kapitan Dietrich. Od tej chwili pułkownicy nie mieli już aic do gadania. Cofnęli się, pozostawiając mu wolną ręk& Dietrich polecił lekarzowi zbadać rannego od razu, na miejscu. Lekarz rozciął mundur Brunona. Z piersi sterczał kawałek żebra, które przebiło skórę. Jedna noga była wykręcona. Dłoń zmiażdżona, podobna do czerwonej rękawiczki. Lekarz wyprostował się i oświadczył, że ranny umiera. Nie ma po co próbować go cucić, to przysporzy mu tylko niepotrzebnych cierpień. — On musi przemówić — rzekł twardo Dietrich. I uśmiechając się do lekarza dorzucił: — Radzę panu nie tracić czasu, Iierr Doktor, jeżeli oczywiście nie chce pan stracić czegoś ważniejszego. Doktor zaczął pośpiesznie odłamywać szyjki ampułek, napełniał strzykawkę i robił rannemu jeden zastrzyk za drugim. Dietrich schylał się i zbierał ostrożnie ampułki. Lekarz obejrzał się i Dietrich wyjaśnił: — Czy pozwoli mi pan, Herr Doktor, zwołać później niewielkie konsylium, aby ustalić, czy pan sumiennie wykonywał moje polecenie? Lekarz zbladł, ale ręce mu nie zadrżały, gdy ponownie wbił igłę w pierś Brunona. Johannowi się wydało, że wbija ją w samo serce. Brunon zachrypiał, otworzył oczy. — Doskonale — pochwalił lekarza Dietrich. Rozkazał Stein -glitzowi: — Usunąć zbędnych... — Ale lekarzowi powiedział: — Pan zostanie. — Przysiadł na ziemi, pomacawszy ją uprzednio dłonią i poskarżył się: — Trochę mokro. Steinglitz zdjął płaszcz, zwinął go i podsunął Dietrichowi pod siedzenie. Kapitan podziękował mu skinieniem głowy i pochylając się nad Brunonem powiedział z uśmiechem: — Na czyje polecenie i krótko — treść transmisji. — Pogłaskał Brunona po nie uszkodzonej ręce. — Potem doktor zrobi panu zastrzyk i zgaśnie pan zupełnie bezboleśnie. Więc proszę.-. Weiss zrobił krok w stronę wozu, ale jeden z pułkowników, podrzucając na dłoni pistolet, rozkazał szeptem; „Marsz"! i odprowadził go nawet na wierzch nasypu. W ciszy nocnej słychać było doskonale zirytowany głos Dietricha^ — Którą nogę pan kręci, doktorze? Przecież panu powiedziałem, że chorą! Teraz w przeciwnym kierunku. Ależ weź pan do diabła tę szmatę! Niech widzi... Proszę, jeszcze zastrzyk. Bardzo dobrze. Lepiej koniaku. No, niech mu pan nadepnie na łapkę. Ale niechże się pan nie krępuje, doktorze! To wzmacnia lepiej od pańskich zastrzyków. Johann wyprężał się cały, miał wrażenie, że to wszystko dzieje się tuż obok niego, na górze. W same uszy, pod czaszkę wwiercał się ohydny głos Dietricha. I ciągnęło się to bez końca. Nagle błysnął ogień, rozeszła się jakaś straszliwa woń. Po pewnym czasie na nasyp wdrapali się pułkownicy, Dietrich i Steinglitz. Dietrich pożegnał pułkowników: — Dobrej nocy, panowie! — Jedziemy! — rozkazał Steinglitz, ledwo Johann usiadł za kierownicę. Zaczynało świtać. Niebo w tej stronie, gdzie była ojczyzna Johanna rozjaśniało się coraz mocniej. Ciepłe powietrze było czyste i pełne blasków wschodzącego słońca. Przez opuszczoną szybę dolatywała rośna, odurzająca woń ziół. Johann prowadził samochód automatycznie. Ogarnęło go martwe odrętwienie. Wyczerpały się wszystkie siły ducha. Zaraz odwróci się i po prostu zastrzeli swoich pasażerów. Potem pojedzie do oddziału i znów będzie strzelać, strzelać, tylko strzelać! To jedyne do czego teraz jest zdolny, jedyne, co mu pozostało. Ręka Johanna sama sięgnęła po automat. I wtedy usłyszał jakby głos Brunona, jego ostatnią przestrogę: „Cokolwiek nastąpi — wcielać się. Wcielać się — w imię zwycięstwa, życia ludzkiego — wcielać się". Co osiągnie Johann swoją małodusznością? To już nawet nie małoduszność — to zdrada. Bruno by mu tego nie wybaczył. Ale dlaczego Bruno? Przecież ten człowiek ma swoje imię i nazwisko. Ma w Moskwie rodzinę — żonę, dzieci. W tej chwili jeszcze śpią# lecz wkrótce się obudzą, dzieci zaczną się wybierać do szkoły, matka przygotuje im drugie śniadanie, zawinie w pergamin, wyprawi dzieci i sama pójdzie do pracy. C.4.B,