BERLIN (PAP) „Polsko-czechosłowacki U-klad o Przyjaźni, Współpracy i Wzajemnej Pomocy jest ważnym filarem pokoju w Europie i owocnej współpracy równoprawnych narodów" — pisze w artykule wstępnym dziennik „Neues Deutschland". „Jednym z najbardziej gorzkich faktów najnowszej historii jest to, że oba te narody należały do pierwszych ofiar j] agresji niemieckiego imperializmu i najdłużej ze wszystkich narodów Europy cierpieć musiały pod jarzmem okupacji. Dlatego też jest naturalne, że, będąc ponownie celem i o-biektem zachodnioniemieckich planów odwetowych, oba narody zacieśniają sojusz przeciwko temu zagrożeniu". Ogólny widok sali konferencyj nej Prezydium WRN, w której obradowali niejsi rolnicy województwa Koszalińskiego. WCZORAJ w Koszalinie odbył się wojewódzki zjazd przodujacrch rolników. W obradach, którym przewodniczył I sekretarz KW PZPR tow, ANTONI KULI-GOWSKI uczestniczyli wiceminister rolnictwa ob. mgr inż. STANISŁAW GUC W A. zastępca kierownika Wydziału Rolnego KC PZPR tow. EUGENIUSZ MAZURKIEWICZ, prezes WK ZSL w Koszalinie ob. FELIKS STARZEC, członkowie egzekutywy KW PZPR Prezydium WK ZSL i Prezydium WRN, kierownicy wojewódzkich instytucji, związanych ze wsią oraz ponad 200 najlepszych gospodarzy niemal ze wszystkich gromad województwa. imieniu władz politycz- wództwa uczestników zjazdu wczoraj najgospodar- (Fot. J. Piątkowski) Wnych i państwowych woje- Riefsze w nt MIASTA: Szczecinek i Złofów WSIE: Buczek Wielki i Tychowo PEGEERY: Lupowa, Bukowo i Złotów (Inf. wł.) 34 miasta koszalińskie, 507 wsi, 247 pegeerów rywalizowało przez cały rok w konkursie wojewódzkim FJN o miano naj-gospodarniejszych i najpiękniejszych i o wysokie nagrody. Na liście kandydatów znalazły się 24 miejscowości. Po dokładnym zbadaniu efektów produkcyjnych, rozmiarów czynów społecznych, świadczeń wobec państwa i świadczeń społecznych, Prezydium WK FJN, na wniosek komisji konkursowych, zdecydowało o nagrodach za rok 1966. Wśród miast I miejsce i 300 kańców Szczecinka wyniosła tys. zł nagrody zdobył SZCZE- w roku ubiegłym 2.315 tys. zł CINEK. (w tym 446 tys. zł dotacji). O Łączna wartość prac społecz- nagrodzie zdecydowała nie tylnych wykonanych przez miesz- ko wartość materialna, ale również duża społeczna użytkowość wykonanych w czynie społecznym urządzeń. Rozbudowano tutaj stadion „Lechii", w przymiejskim lesie urządzono park, w czynie społecznym wyremontowano trzy szkoły, urządzono w mieście plac defilad, pobudowano i wyposażono place zabaw dla dzieci. Prace inwestycyjne uzupełniły licz ne przedsięwzięcia porządkowe. Szczecinek w 105 proc. wykonał plan świadczeń na SFBSil. II miejsce i nagroda w wysokości 200 tys. zł przypadły w udziale miastu ZŁOTÓW. Prace społeczne wykonane w ramach konkursu szacuje się w tym mieście na ok. 1121 PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 50 cpr AB Łączny nakład: 122.155 Organ KW tfZPB ^ Wjjdanie sobotnio-niedzielne <łok xv 4 i 5 marca 1967 roku Nr 55 (4473) 10 stron ue dziennikarzy PRL i CSRS PRAGA (PAP) W Nachodzie, w pobliżu granicy polskiej, trwa trzydniowe spotkanie dziennikarzy PRL i CSRS. Na spotkaniu obecni są przedstawiciele Słowackiej A-kademii Nauk oraz Czechosłowackiego Komitetu Współpracy Gospodarczej z Zagranicą. Obecny jest także pierwszy sekretarz ambasady PRL w Pradze, Jerzy Mielecki. Jest to trzecie z kolei tego rodzaju spotkanie dziennikarzy obu krajów. Poprzednie miało miejsce przed rokiem w Jabłonnie pod Warszawą. & Uroczysty wieczór tr Zlot zbowidowców (Dokończenie na str. 3) RZEBOGATĄ wyobraź-' nię mają nasi milusińscy. Wierzą w nasze (starszych) możliwości. Szczególnie zaś wierzą we wszechpotęgę techniki. O-statnio jeden z koszalińskich Jacków, pisząc wypracowanie, stworzył sobie taką oto wizję przyszłości: Nasze Jacki i Agatki maluczko, a słabszym uczniom wmontowywać się będzie do głowy takie mini-mózgi elektronowe. Znikną tym samym wszystkie kłopoty z myśleniem... Przyszło mi to na myśl, kiedy studiowałem kolejną stertę listów adresowanych przez młodzież do redakcji. Większość z nich ma wspólny mianownik: kochani, przyjedzcie, napiszcie, dzieje się nam krzywda! Karzą ich niesłusznie? Wyrzucają z pracy? Skądże znowu. Lament właściwie z jednego powodu: nie mamy kawiarni! Nie mamy klubo--kawiarni! Dajcie nam lokal! I chociaż już wielokrot nie mieliśmy zaszczyt odbić tę piłeczkę, wraca ona z u-porem pod fałszywy adres. Są nawet w listach groźby: jeśli dalej nie będzie w mia stach młodzieżowych kawiarni, na złość mamie będziemy sobie robić krzywdę. Wystawać w bramach, szlifować bruki. A wystawajcie i szlifujcie — rzec by się chciało, chociaż to wysoce niepedagogiczne. Chociażby się wszystkie pomieszczenia handlowe zamieniło na młodzieżowe kawiarnie i klubo~-kawiarnie, to i tak miejsca by nie wystarczyło dla wszy stkich. Póki w kawiarni u-patrywać s,ię będzie panaceum na wszelkie dolegliwości i młodzieńczą frustra cję. I póki niemal wszystkie postulaty o zapewnienie godziwej rozrywki adresować się będzie do starszych. Zastanawiający jest ten strumień jednobrzmiących listów ze skargami. Świadczy o pewnym zaniżeniu wymagań w stosunku do sa mego siebie. Nie piszemy z pozycji sta rej zrzędliwej ciotki. Ale hasło „wszystko dla naszych milusińskich" jest czasem wadliwie interpretowane. Nie widziałem by kiedykolwiek w autobusie koszaliński Jacek i Agatka ustąpili miejsca starszemu. Widziałem natomiast jak Ja cek i Agatka usiłują, poza wszelkimi kolejkami w skle pach, dopchać się do lady. Zaczyna się od takich zwyczajów, później dziecięca wyobraźnia wymyśla mini-mózg, potem są listy w spra wie kawiarni i postawy znacznie bardziej beztroskiej — w szkole, w pierwszym miejscu pracy. Jeśli nie jest to nawet zja wisko to w każdym razie jego przejawy, które do dru ku podał, życzliwie skądinąd do młodzieży ustosunkowany: (TK) * (Inf. wł.). Spotkaniem władz koszalińskiego ZBoWiD z młodzieżą szkolną zainaugurowane zostały wczoraj obchody XXII rocznicy wyzwolenia Koszalina, przypadającej 4 marca. W sobotę gościmy w naszym mieście rektorów, profesorów warszawskich uczelni oraz przedstawicieli Rady Naczelnej Zrze szenia Studentów Folskich, któ rzy przybyli na konferencję z władzami wojewódzkimi i miej skimi Koszalina, poświęconą współpracy między ZSP a Ko dziemy" i Zwycięstwa. O godź. 17 w hali sportowej przy ul. B. Głowackiego rozpocznie się uroczysty wieczór z okazji rocznicy wyzwolenia. W ooga-tej części artystycznej wystąpi kilka zespołów koszalińskich w montażu literacko-muzycz-nym zatytułowanym „Tu mówi Koszalin" oraz zespół Zakładów im. R. Luksemburg z War szawy. W niedzielę odbędzie się w Koszalinie wielki zlot zbowidowców. Uczestnicy zbiorą się o godz. 10 w hali sportowej. W — oKe°o£r?0CW SS K MP?K g wręczenie odznaczeń, JviuDu JYi^iłS.. część artystyczna zarząd Od- O godz. 15 mieszkańcy stoli- działu Związku Inwalidów Wo cy województwa zbiorą się na jennych w Koszalinie zaprasza placu Bojowników PPR. by u- również swoich członków do czestniczyć w urocz5rstości zło- udziału w tej manifestacji, żenią wieńców pod pomnikami — „Byliśmy, jesteśmy, bę- Leopold Staff, te dzie chodzą na ślizgawkę i P^rwszy tomik ,ego wierszy zgrywają się w bilard; ja zaś wydany zastał dzięki pozyczce udzielonej przez rodzinę Maryli Wolskiej. Tak stawiał pierwszy krok w literaturze jeden z naszych najwybitniejszych poetów. nudzę się okropnie, spleen'izu-ję. Bardzo wyczekuję Twego przyjazdu do Lwowa, chciałbym już mieć kogoś, z kim by można poważniej pogadać, zwłaszcza że mam dużo kwestii na sercu"... — z listu do Osta-pa Ortwina) i pisane już po wojnie, bez wzniosłego zakończenia „Eviva L'arte" z wieloma wykrzyknikami, pełne rozwagi człowieka, który przekroczył już wiek dojrzały. Dalsi adresaci tych listów: Listy te. zebrane pod współ- Miriam (Zenon Przesmycki), nym tytułem „W kręgu lite- Ludwik Biernacki, Władysław rackich przyjaźni", adresowa- Orkan, Wilhelm Feldman, Jan ne są do ludzi, których na- i Maria Kasprowiczowie, Ste-zwiska zostaną zawsze w his- fan Żeromski, Michał Pawli-torii naszej literatury, kultu- kowski, Tadeusz Pini, Kornel ry, i tych, odsuniętych przez Makuszyński, Julian Tuwim, życie w zapomnienie. Kto dziś Janina i Hieronim Ludwik pamięta Ostapa Ortwina (Os- Morstinowie, Julian Krzyża-kar Katzenellenbogen) albo też nowski, Janina Mortkowiczo-poetkę, Marylę Wolską, która wa, Tadeusz Różewicz. Od sta-donosiła Elizie Orzeszkowej: rej generacji poetyckiej — do „Gromadzi się też na Zaświe- najmłodszej. Kontakt Staffa ci u (dom Wolskich — przyp. ze współczesnymi — to i Kas-aut.) cała grupa młodzieży ar- prowicz i Orkan, ale i Tuwim tystycznej nazywająca się i Różewicza Wśród tych listów „młody Lwów", na którą wiel- — wiele żartobliwych poema-kie mam ambicje. Z grupy tej cików i wierszy, pisanych za-młodzieńczej wyszła właśnie równo przez dwudziestoparo-książka pierwsza wartości du- letniego młodzieńca, jak i se-żej i doniosłej, mianowicie tom dziwego poetę. Ponadto nie wierszy Leopolda Staffa, naz- brak zarówno problemów zwią wany „Sny o potędze"... I da- zanych z wydawnictwami (ko- rekty tłumaczeń przygotowywanych do druku), kłopotów finansowych i po prostu słów zachwytu przysyłanych z podróży z Włoch, Paryża, czy też naszych Karpat. Listy te przybliżają nam poetę, pokazują go od strony najbardziej ludzkiej. Lektura prawdziwie pasjonująca. Tom ten, opracowany przez Jadwigę Czachowską i Irenę Maciejewską, wydal starannie Państwowy Instytut Wydawniczy, poprzedzając informacyjnym wstępem o każdym z adresatów, Ponadto przypisy do listów zawierają wiadomości potrzebne do zrozumienia aluzji zawartych w listach. Książka bogato ilustrowana zajęciami już archiwalnymi. jose lopez bermudez „tragedia CU AUHTF.MOK A i COR-tesa". Autor, poeta meksykański, deputowany do Congreso Na-cfcmal. Tematem jego poematu jest zdobycie Meksyku 1 tragedia Azteków. Poemat tłumaczył Józef o.T^a-Michalski W^tep-^m Poprzedził ambasador Meksyku Eduardo Esoinosa y Prieto. Wydala w starannym opracowaniu graficznym, z fotografiami rzeźb meksykańskich Janiny Gardri^lewskiej. Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza. ROMAN BRATNY „KOLUMBOWIE ROCZNIK 20" (wydanie DC). Edycja Biblioteki Powszechnej Państwowego Instytutu Wydawniczego, JA LU KUREK „RZECZ NTEJPO-DLEGŁA*. Tom wierszy. Wydawnictwo literackie. IRENA SPRUSICKA „SERCE**. Cztery sztuki z piosenkami I tańcami dla dzieci i młodzieży. Muzyka Aleksasrudra Rostana. W serii Biblioteki Teatrów Amatorskich wydała Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza. (Jot.) K>AGIK* GIESnSEEP JEŹDZIECTWO 25 lutego Ministerstwo Łączności wprowadziło do obiegu serię znaczków „Jeździectwo" wydaną z okazji 150-lecia Stadniny Koni w Janowie Podlaskim. Na 8 znaczkach przedstawiono sceny z jeździectwa oraz 2 sławne, wyhodowane w Janowie ogiery a-rabskie, których potomstwo odnosi sukcesy na torach niemal całego świata. Na znacz- ju spotkanie wymienne zaproszono filatelistów z wszystkich kół PZF w województwie. Spotkanie odbędzie się w Klubie Dziennikarskim w Koszalinie, przy ul. Alfreda Lampego 20 w godz. 10—14. NOWOŚCI ZAGRANICZNE W Argentynie ukazała się 5-znaczkowa seria poświęcona argentyńskim uczonym. Wszystkie znaczki mają jednakową wartość i przedstawiają portre ty uczonych. Brazylia upamiętniła 100-le-cie muzeum w Belem wydaniem okolicznościowego znaczka z ceramicznym lichtarzem. XHXJ< 'wSm-/. *~k'' :p " --p „ • 4P* \ • f> <\S ■ W miastach, wsiach, spółdzielniach produkcyjnych i pegeerach odbywają się akademie, pogadanki i odczyty poświęcone 34. rocznicy powstania Armii Radzieckiej. Sesja MRN w Koszalinie podjęła uchwałę o zmianę nazwy ulic i placów: Rooseveita została przemianowana na ul. Ludwika WaryYiskiego, ul. Paderewskiego na ul. Pawła Findera, ul. Czysta na ul. Walerego Wórblewskiego, ul. Przemysłowa na ul. Władysłaioa Hibnera, plac Wilsona na plac Hanki Sawickiej, a plac Botaniczny na plac Róży Luksemburg. * W ubiegłym roku wyremontowano w Koszalinie ponad 2 tys. izb mieszkalnych, a w ramach tzw. odzysku oddano do użytku ok. 2,5 tys. izb. * Kina wyświetlają: „Nowa Huta" w Koszalinie — „Bohaterowie Mandżurii" prod. chińskiej, JM loda Gwardia" — „17 Przed 15 laty KOSZALIŃSKI ocaui *w >cns*tu mowocjema >*«« | Koszalin, 4 marca 1952 r | donosił... padek Berlina" prod. radzieckiej, „Polonia" w Słupsku — „Zwycięski powrót" prod. radzieckiej. * W Koszalinie, oprócz ulicy Zwycięstwa i częściowo Armii Czerwonej — pozostałe ulice prawie całkowicie pozbawione są oświetlenia. Kilkadziesiąt ulic nie posiada ani jednego punktu świetlnego. Prezydium MRN zaniedbało wiele możliwości rozbudowy sieci świetlnej oraz zaopatrzenia się w potrzebny materiał techniczny. W ubiegłym roku nie wykorzy sitano w pełni przyznanych na ten cel kredytów. * W styczniu i lutym powstało w województwie 9 nowych spółdzielni produkcyjnych. W tych dniach nowe spółdzielnie powstały w gromadzie Połomi-no pow. Kołobrzeg i Tuchomie pow. Człuchów. * Od stycznia trwa we wszystkich gminach szkolenie sołtysów. Na konferencji wykładowców okazało się, że najlepiej przebiega ono w powiatach: Białogard, Złotów i Draw sko. * W gromadzie Dołgie w pow. drawskim odbyły się pouńato-we igrzyska harcerskie z u-działem ponad 200 osób. Przeprowadzono bieg patroloroy, wyścig saneczkarski i łyżwiarski. * W dalszym ciągu chłopi podejmują zobowiązania przyśpieszenia dostaw żywca i roą szerzenia konrtaktacji trzody chlewnej. * Ogłoszona ostatnio ustawa Prezydium Rządu w sprawie akcji osiedleńczej spotkała się z pełnym uznaniem chłopów. Liczni chłopi zachęcają swoich krewnych i znajomych do osie dlenia się w ich sąsiedztwie, na wolnych jeszcze działkach ziemi, w wyremontowanych i nadających się do remontu domach. * Apel załogi Pafawagu o uczczenie czynem produkcyjnym 60. rocznicy urodzin prezydenta Bolesława. Bieruta i 1 Maja jako pierwsi podjęli kolejarze słupskiego węzła kolejowego. Cenne zobowiązania podjęli członkowie spółdzielni p1rod.uk cyjnej w Tymieniu. Wystoso- wali oni list do prezydenta. * 3 marca, w 7. rocznicę wyzwolenia Wałcza odbyła się w sali kina Tęcza uroczysta sesja MRN. - Oprać, MAR j £ Z D ZltC T w O •* ••• ak> « y* • v * w' kacli przedsfawiosio njetdSanie. wyścigi płaskie, skok, cross, wyścigi kłusaków, jęrę polo, ogiery „Ofir" i .Skowronek", Powy^etf zamieszczamy kopertę Pierwszego Dnia Obiegu stemplowaną okolicznościowym datownikiem. POPYT CORAZ WIĘKSZY Każdego roku wzrasta zainteresowanie filatelistyką. Coraz więcej ludzi, zarówno młodych jak i starszych, ogarnia hobby kolekcjonerstwa. Znajduje to wyraz w podnoszeniu nakładów znaczków pocztowych oraz w zwiększaniu abonamentów znaczków. Obecnie znaczki polskie za pośrednictwem kół PZF i sklepów PPF „Ruch" abonuje ponad 300 tys. filatelistów, którym dostarcza się prawie 700 tys. tzw. jednostek. Przed dwoma laty liczba abonentów wynosiła 250 tys., a jednostek 568 tys. SPOTKANIE WYMIENNE Zarząd Koła Miejskiego PZF w Koszalinie podjął ciekawą inicjatywę, zmierzająca do zacieśnienia kontaktów filatelistów z całego województwa. W niedzielę 5 marca odbędzie się snotkanie filatelistów, zorganizowane w celu wzajemnej wymiany znaczków pocztowych. Na pierwsze tego rodza- W RtttnunII weszła do obiegu seria poświęcona 100-łeciu rumuńskiej akademii państwowej. W ZSRR okazały się trzy znaczki poświęcone badaniom Księżyca w związku z miek-» kim lądowaniem „Łuny 9**. Francja wydała okolicznościowy znaczek z okazji urucho mienia elektrowni wykorzystującej przypływ morza. NRD upamiętniła 900-lecie Wartburga wydaniem 3 znaczków z reprodukcją zabytkowych budowli. W Algierii weszły do obiegu 3 znaczki z reprodukcjami algierskich miniatur. W Bułgarii ukazało się 5 znaczków poświęconych bojownikom antyfaszystowskim. Hiszpania wydała 3 znaczki z serii „Klasztor w Jercz" z widokami klasztoru. Z okazji Dnia Dziecka w Indii wszedł do obiegu znaczek z reprodukcją dziecka i gołębia z gałązką oliwną. W Belgii ukazały się 2 znacz ki z serii stałej „turystyka" z widokami miast. Maroko wydało dalsze znacz ki z serii „produkty rolnicze". Na znaczkach przedstawiona gałązkę oliwną i warzywa. Monako upamiętniło 1. rocznicę badań głębinowych wydaniem okolicznościowego znaczka ze stacją badań. GŁOS^Słr 55 f44T3) Str. 7i _ którą UdB dwu sąsiadów — Kossalin I Smedn powstała stosunkowo niedawno. Kiedy utworzono województwo koszalińskie — Pomorze Zachodnie podzielono na dwie części, których rozwój poszedł nieco innymi drogami. Wyłoniły się nowe — specyficzne dla obu województw problemy. Nadal jednak wiąże ten region wspólna i burzliwa przeszłość Pomorza Zachodniego. W tych samych warunkach i momencie historycznym kształtowało się poza tym oblicze dwu społeczności — koszalińskiej i szczecińskiej. Ta jednak kłania się nam najbardziej kompetentny autorytet — nauka. Socjologia, historia, demografia... BOGATE POLETKO I UBOGI GOSPODARZ Jest jeszcze jedno, co czyni województwa podobnymi do siebie. Wprawdzie nasz duży sąsiad — Szczecin kształci u siebie lekarzy, inżynierów-rolników, inżynierów--elektryków itd., ale, podobnie jak Koszalin, nie ma uczelni humanistycznej. A tylko ta, dysponująca wystarczającą liczbą kadr naukowych, mogłaby w sposób systematyczny i pełny penetrować to bogactwo źródłowe, jakiego teren dostarcza. Nie znaczy to wcale, że województwa nasze są białą plamą na mapie nauki. Pracownicy różnych uczelni i instytucji naukowych podejmują tematy zachodniopomorskie. Cóż jednak z tego, jeśli spora część tych tematów dotyczy problemów peryferyjnych. Często są to tematy wycinkowe, których zasięg ogranicza się do jednego województwa. Wśród podejmowanych prac badania kompleksowe należą raczej do rzadkości. Decyduje o tym niedobór kadry naukowej, rozproszenie wysiłków, brak koordynacji przy ustalaniu planów naukowych, z drugiej zaś strony — niewielka ochota do współpracy między ośrodkami naukowymi. KTO NA TYM TRACI? Przede wszystkim nauka. Nie łudi-roy się jednak. Tracą również województwa, a szczególnie to mniej zasobne w kadrę naukową, czyli województwo koszalińskie. Nie jesteśmy potentatami w tej dziedzinie. Przed kilku laty jednak było znacznie gorzej. Poza Słupskiem, gdzie od lat działała Stacja Naukowa Polskiego Towarzystwa Historycznego, nie było nic. Owszem, była w Koszalinie grupa ludzi, wykazujących naukowe zainteresowanie, którzy czynili wysiłki, by zorganizować środowisko naukowe. U- mocy archiwum szczecińskiego, szczególnie jego dyrektora — dra Henryka Lesińskiego. Wreszcie koszalińscy historycy u-zyskali niezastąpioną bazę źródłową i można powiedzieć — instytucjonalne potwierdzenie swojego istnienia. NASTĘPNY KROK Było nim z pewnością powstanie następnej placówki naukowej, o którą już było można realnie oprzeć wszelkie ambicje naukowe Koszalina. W roku 1965 przy Koszalińskim Towarzystwie Społeczno-Kultural- w dodatku niesamodzielną. I to zarówno formalnie (stanowi przybudówkę KTSK), jak i merytorycznie — nie posiada statusu pełnoprawnej placówki naukowej. Jego działalność nie jest na razie uwzględniana w planach Polskiej Akademii Nauk i chyba nieprędko to nastąpi. A zatem już w momencie powstania wyniknął problem stary — patronatu naukowego i współpracy z ośrodkiem naukowym o pewnej randze. Współpraca taka została też nawiązana, nie tylko zresztą z jednym ośrodkiem. I tym razem jednak— naukowe dało im się to i w roku 1958 powstało w Koszalinie Towarzystwo Przyjaciół Nauki. Ambicją jednak było stworzenie w województwie terenowej placówki, czy też pracowni naukowej. Mogło to nastąpić jedynie w oparciu o instytucję naukową, która zasiliłaby Koszalin kadrami naukowymi i pokierowała pracą nowo powstałej placówki. Zwrócono się o pomoc do Szczecina. Sąsiad posiadał bowiem instytucje, jakby powołaną do tej roli. W roku 1962 utworzono w Szczecinie Instytut Zachodnio-Pomorski, który w swoim statucie określającym zasięg działalności zobowiązywał się objąć nią całe Pomorze Zachodnie, a więc i województwo koszalińskie. Placówka koszalińska, jak planowano, egzystowałaby na zasadzie filii. Po wynikach jednak można sądzić, że ochoty do takiego mariażu zabrakło obu stronom. Wcześnie, bo w roku 1961 powstała pierwsza placówka, działająca na prawach instytutu naukowo--badawczego, która zatrudnia obecnie czterech pracowników z kwalifikacjami naukowymi. Chodzi o Wojewódzkie Archiwum w Koszalinie, które utworzono przy wydatnej po- nym powstał Ośrodek Badań Naukowych. Jego pracowników można wprawdzie policzyć na palcach jednej ręki, ale oczywiście nie to decyduje o wadze placówki. Ośrodek podejmuje badania z zakresu socjologii i historii. Pierwsze dotyczą problemów młodzieżowych i pegeerowskich. Mieszczą się w tym nurcie takie tematy, jak problem a-daptacji w województwie absolwentów wyższych uczelni, szkół średnich i zawodowych, postaw młodzieży wobec zawodu, motywy wyboru zawodu. Przeprowadza się badania w środowisku młodzieży trudnej i przestępczej. Z problematyki pege-erowskiej podjęto szczególnie interesujący temat — przygotowywana jest mianowicie monografia zespołu PGR, jako przedsiębiorstwa w którym wykształcają się pewne cechy, charakterystyczne dla zakładu prze-, myślowego. Inaczej jest w przypadku badań historycznych. Tutaj tematy są bardziej zróżnicowane. Wybór uzależniony jest przede wszystkim od indywidualnych zainteresowali autorów. To już bardzo dużo. Trudno się jednak zachłystywać sukcesami. O-środek jest niewielką placówką, a „.NIE JEST NIM SZCZECIN Charakterystyczne — członkami Rady Naukowej Ośrodka są naukowcy poznańscy — członkowie Instytutu Zachodniego. Jej przewodniczącym jest dyrektor tegoż Instytutu — prof. dr Władysław Markiewicz. Wszelkie konsultacje, recenzje prac itd. dokonywane są w Poznaniu. Stamtąd też przyjeżdża najwięcej prelegentów, wygłaszających odczyty naukowe. Poznański naukowiec doc. dr Zygmunt Dulczewskl rozpoczął badania nad rybakami wybrzeża koszalińskiego. Niedługo dwaj pracownicy Ośrodka otworzą przewody doktorskie w Instytucie Zachodnim, trzeci w Uniwersytecie Poznańskim. Współpraca układa się dobrze i z innymi środowiskami. Badania nad absolwentami wyższych uczelni zostały podjęte przy współpracy z Międzyuczelnianym Zakładem Badań nad Szkolnictwem Wyższym w Warszawie. Sześć przewodów doktorskich otwarto w Gdańsku, na WSP. Ich promotorem jest doc. dr Bogusław Drewniak (współredaktor „Rocznika Koszalińskiego" i „Zapisek Koszalińskich"). Kierownicy ośrodków — koszaliń- skiego ! olsztyńskiego uzgadniają o- statnio wspólnie problematykę badań w pegeerach, a pośrednio z Zakładem Socjologii Wsi przy Instytucie Filozofii i Socjologii PAN. Listę można zresztą poszerzyć o Ośrodek Badań Opinii Publicznej przy Polskim Radiu, o katedrę socjologii przy WSNS. Na ostatnim, a przynajmniej jednym z ostatnich miejsc znajduje się nasz najbliższy sąsiad — Szczecin. DLACZEGO? Odpowiedzi na to pytanie nie uzyskaliśmy w Szczecinie. Dyrektor Instytutu Zachodnio-Pomorskiego nio chciał (przypadek dość rzadki w praktyce dziennikarskiej!), mówić na temat problemów współpracy między instytucją, którą kieruje a środowiskiem koszalińskim. Brak współpracy tłumaczy się zazwyczaj niedoborem kadr socjologicznych w Szczecinie (szczecińscy socjologowie koncentrują swoje zainteresowania na socjologii miasta i przemysłu — koszalińscy podejmują raczej badania z zakresu socjologii wsi). Argument kadr odpada jednak w przypadku historyków. Bardzo rzadko podejmuje się tematy koszalińskie w Szczecinie i umieszcza je w planach naukowych Instytutu, który i statutem, i nazwą zobowiązał się do obejmowania zasięgiem wojewódzkiego sąsiada. Jedynymi jasnymi punktami w tym ciemnym obrazie są dwa poświęcone problemom koszalińskim numery „Przeglądu Zachodnio-Pomorskiego" i jedna wspólna sesja obu środowisk, którą zorganizowano z okazji XX rocznicy powrotu Pomorza Zachodniego do Polski. Poważniejszym przedsięwzięciem jest również przygotowywana przez doc. Drewniaka i dra Lesińskiego (pod firmą Instytutu Zachodnio-Pomorskiego) monografia miasta Koszalina. Ale trudno inicjatywy te nazwać etapami systematycznej współpracy. Niewidzenie korzyści płynących ze współpracy tylko dziwi — zarówno zresztą w przypadku Koszalina jak i Szczecina. Czy nie za daleko posuwamy się w tych sąsiedzkich animozjach? JERZY CIEŚLAK anwoisa Galeria i wesołe miasteczko Po reuńzjonistycznym „Disneylandzie' to już drugi z serii najświeższych pomysłów kulturalnych starszych panów, zasiadających w kierowiiictwach organizacji ziomkowskich w Niemczech zachodnich. Działają oni w myśl zasady: dla każdego coś miłego. A więc na przedmieściu Monachium powstaje „ziomkowski disney-land" — coś w rodzaju wielkiego lunaparku, gdzie ,jak żyweM mają być wykonane to miniaturze wrocławska hala ludowa i „rybackie chaty znad brzegu Bałtyku", fragment szczecińskiego portu i opolski ratusz. Widoki krzepiące (za kilka fenięów wstępu) rewi- WCZ0RA3 DZIŚ 3UTR0 zjonistyczne serca, pożyteczna i pouczająca rozrywka dla dziatwy, która tego wszystkiego nigdy na oczy wprawdzie nie widziała, ale wykazuje zor ganizowane przywiązanie do ,^ziem wschodnich". W Regensburgu ukonstytuowało. się natomiast ostatnio fundacja pn.: „W schodnionie-miecka galeria". Była z tej o-kazji uroczysta akademia, prze mówienia ziomkowskich i bawarskich notabli, dostojne zgromadzenie uchwaliło odpo-wiedni akt inkorporacyjny, a przy tym pofolgowano sobie w rewizjonistycznym stylu pod adresem wschodnich sąsiadów. Na potrzeby galerii wybuduje się Z ogólnopaństwowej i bawarskiej kiesy specjalne pawilony. Będzie się tutaj wysta wiać dzieła plastyczne autorów wywodzących się z tzw. terenów wschodnich oraz gromadzić obrazy i rzeźby nieżyjących już artystów „wschod-nioniemieckich". — Można sobie wyobrazić jakich to poli-tyczno-artystycznych uczuć i przeżyć będzie dostarczać rewizjonistom zwiedzanie nowej placówki... Nie pierwsze to „inicjatywy kulturalne" rewizjonistycznych organizacji ziomkowskich Zaś w przypadku galerii re-gensburskiej — nie pierwsza próba ustanawiania swoiście pojmowanego mecenatu artystycznego, mającego za zadanie przyciągać artystów do o-kreślonej tematyki i wprzęgać pośrednio lub bezpośrednio w realizację już ściśle politycznych i propagandowych celów ziomkostw. Służą temu również inne, działające już odg datema, fundacje artystyczne i naukowe, specjalnie ustanawiane nagrody literackie, przy znawane co roku pisarzom, krytykom i publicystom pochodzącym z b. terenów wschodnich Rzeszy i uprawiających „wschodnio/niemiecką" tematykę. Organizacje przesiedleńcze mają swych niejako już etatowych piewców. Poziom ich utworów w ogromnej uHększoś ci jest żenujący, także dla za-chodnioniemieckiej krytyki artystycznej, która pomija je na ogół wstydliwym milczeniem. Nie przeszkadza to jednak w różnych „Fommersche Zei-tung" i innych tego rodzaju pismach publikovxić grafomań skie brednie, zaprawione łzawym sentymentem do „stron ojczystych' i pełne barwnych opisów spełniania przez niemieckich herosów misji cywili zacyjnej na W schodzie. Są — jak widać — odbiorcy i jest zapotrzebowanie na tego rodzaju literaturę. Wydaje się zresztą także wiele „wschodnionte-mieckich" ksi.ążek, albumów, serii pocztóivek itp. Organizowane są stale różne imprezy artystyczne i kulturalne o „nie mieckim W schodzie" — odczyty, spotkania autorskie, wysta-loy, projekcje filmów i przezroczy. W rewizjonistycznej orkiestrze potrzebne są t tego rodzaju instrumenty. Zbankrutowani „kulturtraegerzy" ani rusz jakoś nie mogą się bo-wiem oswoić z myślą, że „misja" ich beznotorotnie się skoń czyłtK A. POLAN Ukazał się kolejny, 16. tom, „Biblioteki Słupskiej" noszą- teriały nietrudno zauważyć Ziemi Człuchowskiej. Jakby cy tytuł „Z dziejów Ziemi Człuchowskiej". Odnotowujemy ten pewne różnice w ocenie przy- uzupełnieniem tych rozważań fakt z dużą satysfakcją, gdyż oznacza on, dalsze wypełnianie szłości, a na stronach 54. i 32. jest materiał E. Buczaka na luki w naszej wiedzy o regionie. Książkę opublikowało Wy- uderza rażąca niezgodność w temat ludności kaszubskiej na dawnietwo Poznańskie pod redakcją Kazimierza Śląskiego. dacie sprzedaży Człuchowa przełomie XIX i XX wieku. Nie ulega wątpliwości, że książka jest sumiennie wykona- Krzyżakom przez synów ka- O wyzwoleniu Ziemi Czfti- nym portretem regionu. Jest to portret wszechstronny — I sztelana polskiego w Szczyt- chowskiej pisze T. Gasztold, co najważniejsze — aktualny. Nawet w najbogatszej części nie. Otóż według A. Marci- a najnowszym dziejom poświę- historycznej — podejmuje śmiało polemikę z niesłusznymi niaka, fakt ten zdarzył się w cone są artykuły: J. Zelazne- pog lądami. 1312 roku, a K. Slaski podaje, go, W. Tupaja oraz wspólny że w 1372 roku. A. Nowaka. J. Wysockiego I Są trzy najważniejsze części _f _ W. Stańczyka. tego wydawnictwa: prehisto- f* ^7T T T T \ A T W dziaIe materiały: E. Klos-ryczna, historyczna i współ- ( / Jf lii M l i \/\/ kowski przedstawia sylwetki czesna. V S i—J > ,1 X V V zasłużonych Polaków z Ziemi W prehistorycznej, obejmu- r*k 1 I l l »» Człuchowskiej (Grabowscy, jącej czasy od 8.000 lat przed -A# 12 J L. ]! r+m miinel/tar Lipiński, Kościński, Riemer). n.e. do XII wieku n.e. — Ma- VY jjUlUMUlCuC VIU p5t\SC] E. Buczak opracował motywy rian Sikora daje interesującą legend człuchowsko-kaszub-próbę spojrzenia na dzieje naj- na odnieść jednak wrażenie, Ciekawie przedstawiono dzie skich, T. Gasztold — informu-odłeglejsze, ala będące świa- że materiały te bardzo cieką- je zamku człuchowskiego. Au- 3e o Polakach i obcokrajow-dectwem kultury wschodnio- we i wnikliwe w pewnym torami tej pracy są: A. Kun- cach na robotach przymuso-pomorskiej (słowiańskiej), ma- sensie powtarzają się. Anna zendorf-Samuiowska, E. Kłos- wych w latach 1939—1945; Dającej powiązania z późniejszy- Błażewska-Marciniak w „Za- kowski i K. Slaski. I tutaj nuta Ptaszyńska — publikuje mi wpływami rzymskimi z o- rysie dziejów Ziemi Człuchów- mówi się, że budowę zamku trzeci wykaz (po złotowskim i kresu „złotego wieku" cesar- skiej (1100—1945)" — zgrom a- rozpoczęto po 1312 roku, tj. po słupskim) zabytków na Ziemi stwa. Materiał jest bogato ilu- dziła w oparciu o literaturę sprzedaniu Człuchowa Krzyża- Człuchowskiej. strowany. źródłową mnóstwo interesu- kom. Zamek ten, jak wiado- W sumie otrzymaliśmy cen- Na pierwszy plan wysuwa jących faktów. Zastosowała mo, był obok Malborka drugą wydawnictwo. Oparte na się jednak bogata historia pewne cenzury historyczne, bazą wypadową przeciwko bogatei literaturze naukowej, Ziemi Człuchowskiej. Ziemia które pozwolą czytelnikowi Polsce. Interesujące jest przed- urozmaicone ilustracjami, wy- ta, jak pisze we wstępie K. łatwiej zorientować się we stawienie buntu, do jakiego kresami, tablicami i ciekawy- Slaskl — „...stanowi od wie- wzajemnie nakładajacych się doszło w 1454 roku na zamku m* pomysłami kompozycyjny- ków pogranicze Pomorza wpływach politycznych na tym przed ogłoszeniem inkorpora- mi- Gdańskiego i ziemi Pomorza obszarze. 'cji Pomorza do Polski przez Oczekujemv dalszych tego Nadodrzańskiego... był to ob- Również szkic K. Śląskiego króla Kazimierza Jagielloń-szar szczególnie trudnych zma- pt. „Dzieje Człuchowa do roku czyka. gań z zalewem obcego żywio- 1945" zajmuje się tą samą pro- Szczególnie cenną jest praca łu..." blematyką. Ukazuje czytelni- Ryszarda Kukiera przedsta- Czytając dwa obszerne ma- kowi historię tradycyjnych po- wiająca problemy struktury teriały traktujące o historii wiązań tej ziemi z władcami etnicznej językowej, i wyzna-Ziemi Człuchowskiej — rnoż- Polski. Porównując oba ma- niowej mieszkańców dawnej rodzaju publikacji. biblioteka słupska!*™*? ii „Z dziejów Ziemi Czechowskiej". Praca zbrorowa pod redakcją Kazimierza Śląskiego. Wydawnictwo Poznańskie, ity-ezeń 19€7 r. Stron Z15, cen* al 15. M Z prawej strony Ignacy Bogdanowicz w rozmowie z przewodniczącym Prez. MRN w Słupsku — Janem Stępniem na wernisażu w Klubie MPiK, rot. A. MASLANKIEWICZ A KAŻDYM stoliku palą się świeczki. Panuje przytulny nastrój. Pachnie kawą, przy stolikach ciche rozmowy. Główni bohaterowie — obrazy rozwieszone na ścianach — ledwo widoczne w półmroku. Wreszcie ktoś przedstawia twórczość autora obrazów i odbywa się coś w rodzaju części artystycznej. Przed miesiącem na wernisażu obrazów słupskiego artysty-plastyka — Mariana Zielińskiego — był to koncert jego żony — pianistki. Ostatnio na otwarciu wy?tawv malarstwa Ignacego Bogdanowicza — miejscowy poeta —Anato-liusz Jureń — czytał swoje wierszo. Można się w tym fakcie dopatrzeć zalążków współpracy środowisk twórczych. (Dokończenie na artr. 8) Ttyszard Zgórecki WZYWA FMMCY as> Widno. Czy to czerwone słońce wylai! mad okolicznych lasów? Deszcz iskier zaciągnął czerwone niebo nad wsią i napadniętą strażnicą. — Kiż diabli, już świta? — rozgląda się Michałowski. — Świta. Gustlik, najgorsze przeszło. — Nie gadaj — odpowiada erkaemista Flak — Przecież to od pierońskiego ognia... Ładuj dyski! — Gustlik, kończy się amunicja. — Bierz od Krymowskiego. Pruciak doniesie ze strażnicy. Mówię: bierz. Szybko! Michałowski na kolanach wycofuje się do rowu, gdzie Kry-mowski z Żurkiem ustawiają swego diegtiariewa. Flak leży w dole powstałym od wybuchu „torpedy". Dół łączy się * okopem, jest wysunięty w kierunku zasieków. Druty są nie dalej niż dziesięć — piętnaście metrów. Lewym skrzydłem wyłażą na drogę. Skrzyżowanie głównej drogi z boczną — dobre miejsce do rozwinięcia tyraliery. Już dwa razy próbowali podejść tędy zasieki. I za każdym razem zostali odrzuceni. Nie biegli bezładnie, kupą, lecz skokami i tyralierą. Musieli przejść przeszkolenie w kompaniach. Kompania... Sotnia. Striłećka sotnia w natarciu. Ciekawe, u kogo pobierali edukację bojową? Na pewno mają instruktorów z Wehrmachtu. Znowu idą! Wysypują się na skrzyżowanie drogi i nikną na moment w przydrożnym rowie. Rowem przebiegają najbardziej niebezpieczny odcinek. Rowem podejdą do samych drutów. Dziesięć — piętnaście metrów. Na wprost twarzy — dysk i celownik diegtiariewa. W zasięgu prawej ręki — granaty trzonkowe. Niemieckie, z banderowskiego magazynu. Takim granatem rozerwał się Unteroffizier Hol-der w końcu stycznia 1943 roku, otoczony przez Nowozelandczyków z drugiej dywizji. Holder miał słabe nerwy. Uwie- rzył goebellsowskiej propagandzie, klin głosiła, że Nowozelandczycy wszystkich jeńców wykańczają nożami. Gdyby się poddał, byłby dzisiaj w domu. Unteroffizier Holder * trzeciej baterii Oberstleutnante Beckera. Adres Holderowej: Piekary Śląskie, Szarlej— Flak ma mocniejsze nerwy od Holdera. Banderowcy ręce krępują kolczastym drutem, czego nie robili Nowozelandczycy, i do ziemi! Banderowcy pojmanych żołnierzy wbijają na pal, jak starego Kondratiuka z Tudorkowic. Słyszał ich okrzyki: Prócz z Łachamy! Wyskakują z rowu. Z prawej strony palą się zabudowania wsi. Pali się wszystko wokół strażnicy. Ogień z boków i za plecami. Płonie budynek, w którym była kancelaria i magazyn. W strażnicy została jeszcze amunicja i granaty. Żołnierze wynoszą je z ognia,.. Dlaczego Michałowski nie wraca? Ktoś biegnie rowem. Upada za Flakiem. Czołga się. Do-pełza do stanowiska i erkaemu i ostrzega, jakby Flak liczył iskry, zamiast obserwować skrzyżowanie dróg, i ten kawałek przedpola między rowem a zasiekami: — Idą! Na co czekasz?... Strzelaj! Jeszcze nie. Niech podejdą bliżej. Nie spodziewają się, że erkaem stoi w bliskim sąsiedztwie zasieków. Zaskoczy ich. Z odległości kilkunastu metrów pociągnie po tyralierze długą serią. — Strzelaj! — denerwuje się ten, który doczołgal się do Flaka. To nie Michałowski. Michałowski jeszcze nie wrócił. To Ludwik Szatan, z trzeciej drużyny. Zauważył, że banderowcy pchają się tędy i organizuje obronę zagrożonego odcinka. Za Szatanem zmienia stanowisko starszy strzelec Skowera. Rodzinę zostawił w Starym Zamościu. Ten ma więcej doświadczenia niż Ludwik; walczył już i został ranny pod Warszawą. — Spokojnie! — doradza Skowera. — Gustlik, jeszcze tro-ehę_ Ludwik, do tyłu! Szatan nie słyszy. Szeroko otwartymi oczami wpatruje się w bandycką tyralierę. Już cała wylazła z przydrożnego rowu. Rozwija się do natarcia na ten odcinek obrony. Bandyci podbiegają krótkimi skokami. Otwierają ogień z broni maszynowej. Pociski idą górą, nad głowami ukrytych w dole żołnierzy. Atakujący mierzą w przedpiersie okopu. Nie żałują amunicji. Jeśli tak będą strzelali, opróżnią magazynki zanim dojdą do zasieków. Flak składa się do strzału. Diegtiariew jeszcze milczy. Ryjek lufy ręcznego karabinu maszynowego przesuwa się po tyralierze banderowców i nieruchomieje w punkcie, w którym jest najgęstsza. Zacznę od tyłu i przejadę w prawo — postanawia Flak. — Celować nisko, bo po pierwszych strzałach przylgną do ziemi. Będą pełznąć. Nie zatrzyma ich jedną serią. Przyzwyczailiśmy się mówić „bandyci", ale to przecież dobrze wyszkolone wojsko. Żołnierz-bandyta. W takiego trzeba z bliska i celnie. Inaczej nie odrzucisz go do tyłu. — Jezusie! — denerwuje się Ludwik. Zagapił się w tyralierę nie podnosi pepeszy do oka. — Matko cudowna, więcej nie miałaś tych sukisynów? Gustlik, strzelaj! — Idź do diabła! — odpycha Szatana Skowera. Układa się obok Flaka. Zaczyna liczyć, jakby nawiązywał łączność z idącymi do ataku bandytami: — Cztery, trzy, dwa... — Nie kończy. Zza płonących zabudowań wsi otwierają ogień moździerze. Pocisk roznosi zasieku Druty kolczaste odskakują na boki i zwijają się w spiralę, jakby zakręciła nimi trąba powietrzna. Suchy trzask i okrzyki bandytów: —- Urrra! Urrra!... — Ognia! — krzyczy histerycznie Ludwik. Ale sam n«e strzela. Nie wiadomo: dlaczego. Chyba zapomniał, że przed nim leży pepesza. Zaczyna kląć. Na bandziorów z przekleństwem? Granat skuteczniejszy. Teraz... Ludwik, Skowera... ognia! — komenderuje w myśli Gustlik. Flak ściąga spust erkaemu. Diegtiariew odpowiada kopnięciem i zaczyna podskakiwać jak żywy. Strzela. W sam środek tyraliery. Potem zwraca swój rozgrzany walką ryjek na prawe skrzydło. Środek przygnieciony do ziemi. Prawe skrzydło podchodzi do porwanych wybuchem drutów. Na prawym skrzydle jest pięciu, sześciu^, dziewięciu. Łatwiej było celować na wprost, znacznie trudniej jest mierzyć po przekątnej. Diegtiariew postukuje w ramię i raptem zamiera w bezruchu. Milknie. Koniec amunicji?^. Prawa ręka szarpie zamek do tyłu. Ruchy szybkie, gwałtowne. Palec gniecie język spustowy. Erkaem znów kopie i podrywa się, jakby chciał wyskoczyć z dołu. Bije po prawym skrzydle. Z dziewięciu zostaje sześciu. Trzech leży. Jeden z trzech wstaje i rozkłada ręce. To wszystko, na co go stać. Wali się łbem w rozpadlinę terenu. Zostaje. Sześciu doskakuje do drutów. Już widzą stanowisko Flaka. Pięeiu prowadzi ogień w kierunku dołu, szósty wyrywa zza pasa granat. (C. d. n.) Wnm mzAua Nasi tydzień radiowy zainaugurujemy specjalnym, prawie półtoragodzinnym programem słowno-muzycznym pod znanym hasłem: „Byliśmy, jesteśmy, będziemy" (sobota, 4 marca, godz. 17.15). Program ten rozpoczniemy tuż po Przeglądzie Aktualności Wybrzeża. Na jego treść złożą się w większości audycje, w których ko-szalinianie będą mówili sarni o sobie, w audycjach tych dowiemy się także co inni sądzą o nas. Sobotni program „Byliśmy, jesteśmy, będziemy" przygotowuje zespół pod redakcją Ireny Kwaśniewskiej. W tym samym dniu nadanych zostanie kilka audycji na antenie ogólnopolskiej opracowanych przez red. Barbarę Go-łembiewską: o godz. 9.30 (program II). JZ nagrań koszalińskich kameralistów"; o godz. 11,30 (program I) ,.Koszalińska muzyczka" —? audycja w której wystąpi Chór Rozgłośni Polskiego Radia w Koszalinie. Natomiast o godz. 15,10 fonogram I) nadana zostanie audycja, w której usłyszymy muzykę na koszalińskich organach w wykonaniu I^eona Batora. Ponadto w óągu tygodnia nadamy kilka audycji na które chcemy zwrócić uwagę naszych słuchaczy. NIEDZIELA f5 IH) godz. 11,15 w cyklicznej audycji „300 sek. z poetą" będziemy słuchać nowych wierszy młodej poetki z Ustki, Aldony Żak. O godz. 11.20 premiera nowego słuchowiska Czesława Kuriaty „Zdrapywanie afiszów" w reżyserii "Władysława Jeżewskiego i z udziałem aktorów BTD. PONIEDZIAŁEK (6 IIT) o godz, 5.36 usłyszymy reportaż dźwiękowy red. Jana Żesław-skiego z obrad leaderów koszalińskiego rolnictwa; o godz. 18,00 nadamy komentarz pt. „Dziś, jutro i za 20 lat" na temat pracy koszalińskich urbanistów nad zagospodarowaniem turystycznym koszalińskiego wybrzeża. WTOREK (7 nD godz. 17.30 felieton red. Stefanii Zajkow-skiej „Jak kupowaj-.m radio"; godz. 18,00 — „Pierwszaki" re-oortaż dźwiękowy red. Barbary Cudnik o nowej formie za-oisów szkolpych do klasy nierwszej. ŚRODA (8 JJD godz. 5J6 red. Jan Żesławski rozmawiać będzie przed mikrofonem z dyrektorem Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Handlu Sprzę tern Rolniczym W. Witkowskim, na temat zabezpieczenia części zamiennych do maszyn rolniczych; godz. 17.30 — mi-kropublicystyka red. Henryka Livor-Piotrowskiego o działalności kulturalnej WKZZ. CZWARTEK (9 III) godz. 18,00 „Muzyczny kr amok" — audycja red. Marii Słowik--Tworke o Edith Piaf i zespole „Drużba". PIĄTEK CIO m.) godz. 18.00 z cyklu „Ludzie wśród których żyjemy". W audycji tej, przygotowanej przez red. T. Grze-chowiaka, usłyszymy wspomnienia byłych członków PPR. (Dokończenie ze sir. 7) Inicjatywa Słupskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego i Klubu MPiK — organizowania indywidualnych wystaw plastyków — jak najbardziej odpowiada zapotrzebowaniu społecznemu. Plastyka współczesna nie jest wszak dziedziną sztuki najlepiej znaną odbiorcy. Mimo to (a może właśnie dlatego?) wernisaże są okazją do szerokiej dyskusji o plastyce, jej tendencjach, indywidualnym warsztacie twórczym. Podobno autorowi trudno jest mówić o swym dziele. Ignacy Bogdanowicz, ten najdłużej mieszkający w Słupsku plastyk, b. wychowanek wileńskiej szkoły plastycznej — potrafi mówić o plastyce jasno, szczerze i —* przekonywająco. Wieczory plastyków Jego droga rozwojowa jest długa — od realizmu, poprzez wpływy postimpresjonizmu, kubizmu i taszyanu, doszedł do kompozycji form biologicznych •— a ostatnio linearnych. Na wystawie oglądamy dzieła ostatnich lat. Są tu płótna „faktu,ralne", pokryte grubą warstwą szpachlowanej farby, żywicą i korą drzew. Utrzymane w charakterystycznej gamie kolorów od czerni po- -przez odcienie brunatne, szare, do szaro-złotych. I ostatnie kompozycje, t>owstałe na Plenerze w Osiekach — jasne, pastelowe. Całe doświadczenie plastyczne twórcy wyraża się w układzie linii. I. Bogdanowicz wyznał, że jakkolwiek szuka stale nowych MlfCZYlNl f WUUtt^611 ■ % Miłym i praktycznym upominkiem dla każdej Pam w dniu ŚWIĘTA KOBIET jest: odbiornik tranzystorowy KOLIBER SYLWIA MINOR — zł 950,- — zł 1.000,- — zł 1.250,- Sprzedaż za gotówkę i na raty form wyrazu — żal mu czasem wypróbowanych form malarstwa tradycyjnego. Chciałby, jak również jego słupscy koledzy — plastycy, wyrażać się w farmach przestrzennych. Obecni na wernisażu „ojcowie miasta" — obiecali pomoc w uzyskaniu złomu. Kto wie, może będziemy mieli w Słupsku wystawę na wzór Elbląga? Gdy w drugiej części wieczoru zapalono duże światła i publiczność obejrzała ekspozycje —' wywiązała się ożywiona dyskusja. Rozmawiano o sztuce do późnych godzin wieczornych, (ha) OGŁOSZENIA DROBNE LIGA Obrony Kraju — ośrodek Szkolenia Kierowców Zawodowych w Słupskn przyjmą je zapisy na knrs kategorii I i IŁ Rozpoczęcie kursą dnia 8 marca 1967 r. o godz. 13. Zakończenie kursu nastąpi dnia 15 maja J967 r. Zapisy przyjmuje biuro Ośrodka od godz. 8—15, tel. 25-95. K-640-0 SPRZEDAM akwarium 120 1, zestaw i urządzeniem. Wiadomość? Biuro OgłcSzeń. Cp-542 KULTURALNY pozna zupełnie samotną panią, lat 36—42. Cel matrymonialny. Oferty: Koszalin — Biuro Ogłoszeń pod nr 523. Gp-523 W SALONACH ZURiT NA TERENIE CAŁEGO WOJEWÓDZTWA K-639-0 Bą€$£ fMrzejrojrjygf i już teraz kup na marzec los " ; ; Loterii Pieniężnej Główne wygrane: 509.800, 200.000, 150.000, 100.000 zł i] DYREKCJA SZPITALA POWIATOWEGO W BYTOWIE ogłasza PRZETARG na wykonanie w ramach kapitalnych remontów: robót murarskich, malarskich, elektrycznych, wod.-kan., kotłowych, posadzkowych i betoniarskich — drogowych. Termin składania ofert do 15 JH 1967 r. Komisyjne otwarcie kopert z ofertami nastąpi w dniu 20 m 67 r. o godz. 10 w biurze administracji Szpitala. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta oraz unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-641 SŁUPSKA FABRYKA NARZĘDZI ROLNICZYCH W SŁUP-SKU, UL. POZNAŃSKA NR 1, przyjmie do pracy INŻYNIERÓW I TECHNIKÓW MECHANIKÓW na stanowisko KONSTRUKTORÓW i TECHNOLOGÓW DO DZIAŁU GŁ. KONSTRUKTORA i DZIAŁU GŁ. TECHNOLOGA, REWIDENTA ZAKŁADOWEGO, posiadającego wykształcenie wyższe ekonomiczne lub średnie ekonomiczne z długoletnią praktyka oraz TOKARZY, SPAWACZY i SLUSARZY NARZĘDZIOWYCH. Warunki pracy i płacy do omówienia w Dziale Kadr na miejscu. K-596-0 ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA W SŁUPSKU, przyjmie natychmiast do pracy w podległych nam filiach pracowników: ŚLUSARZY z co najmniej czteroletnią praktyką i znajomością napraw maszyn rolniczych i przyczep oraz SPAWACZA Z UPRAWNIENIAMI SPAWANIA GAZOWEGO i ELEKTRYCZNEGO do filii w Główczy-cych, po w. Słupsk, MONTERÓW CIĄGNIKOWYCH z co najmniej pięcioletnią praktyką do filii Duninowo, paw. Słupsk. Mieszkania dla pracowników filii Główczyce zapewniamy. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. Podanie z życiorysem i zaświadczeniem z ostatniego miejsca pracy kierować pod adresem Zakładu Naprawczego Mechanizacji Rolnictwa w Słupsku, pl. Dąbrowskiego 3. K-619-0 Przyjmiemy MAGAZYNIERA-TECHNOLOGA PRZETWÓRSTWA MIĘSNEGO W ZAKŁADACH MIĘSNYCH W SŁUPSKU, wymagana praktyka w zawodzie od 3 do 5 lat, wykształcenie średnie, opinia i świadectwo pracy. Wynagrodzenie do uzgodnienia na miejscu. Mieszkanie zapewnione. Zgłoszenia kierować pod adresem: Zakłady Mięsne w Słupsku, uL M. Buczka 18, teL 40-11 lub 47-66. Zatrudnimy także DWÓCH PRACOWNIKÓW FIZYCZNYCH w charakterze taczarzy W TUCZARNI USTKA, UL. DARŁOWSKA 17. Zgłoszenia kierować do kierownika Tuczami w Ustce, pod adresem: Tuczarnia w Ustce, aL Daxłowska 17, teL 336 Ustka. K-598-0 1838 GŁOS Bs 55 (4473) ■Str. 9 Spotkanie młodzieży ze ziłowidowcami Wczoraj, w przeddzień 22. rocznicy wyzwolenia Koszalina odbyło się z inicjatywy miejscowego Zarządu Oddziału ZJłoWiD spotkanie młodzieży klas maturalnych z władzami koszalińskiej organizacji zbowidowskiej. Na spotkanie przybyli m. in. sekretarz KMiP PZPR — tow. K. Walewski, przewodniczący Prez. MRN w Koszalinie — tow. Wł. Orłowski oraz zaproszeni goście. Uczestników spotkania powitał wiceprezes ZO ZBoWiD — tow. B. Popławski, który emówił główne cele i zadania organizacji, zwracając szczególną uwagę na działalność dii Ludowej i AL na Kielec-czyźnie, były dowódca oddziału, a obecnie prezes Zarządu Oddziału ZBoWiD płk Stefan Sokołowski, natomiast o u-dziale w walkach AK opowie- wychowawczą ZBoWiD wśród dział — wiceprezes Zarządu młodzieży. Okręgu ZBoWiD tow. Mieczy- Spotkanie upłynęło w nie- sław Prokop. Z wielkim zainte- zwykle serdecznej a zarazem i uroczystej atmosferze. Młodzież ze skupieniem słuchała osobistych wspomnień i przeżyć kombatantów z różnych okresów waik o wyzwolenie narodowe i społeczne Polski. resowaniem przysłuchiwała się młodzież przeżyciom byłego więźnia obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu Albina Kaczorowskiego. O walkach I Armii WP i jej wkładzie w wyzwolenie Ziemi Koszaliń- Wspomnieniami z walk Pow- skiej mówił kpt.rezerwy 3 puł-stańców Wielkopolskich po- ku artylerii 3 Dywizji Piecho-dzielił się Franciszek Gabry- ty I Armii Mieczysław Kalita, siak. Wspomnienia kombatantów O kampanii wrześniowej mó- przeplatane były montażami wił jej uczestnik kpt. rezerwy poetyckimi w wykonaniu mło-Ryszard Degurski, o walkach dzieży szkolnej.(sf) oddziałów partyzanckich Gwar Rafd - „Szlakiem walk o wyzwolenie Kołobrzegu Z okazji rocznicy zakończę- PTTK w Kołobrzegu, ul. nia zwycięskiej bitwy o zdo- Dworcowa 4 w terminie do bycie Kołobrzegu miejscowy dnia 10 bm. W ramach wpiso-oddział PTTK organizuje 19 wego uczestnicy rajdu otrzy-bm. (w niedzielę) trądycyjny mają znaczek pamiątkowy oraz już rajd turystyczny „Szła- tradycyjną grochówkę. Ponad-kiem walk o wyzwolenie Koło- to dla zwycięzców przewidzia-brzegu", w którym uczestni- ne są nagrody rzeczowe i dy-czyć mogą turyści piesi, kola- plomy. (p) rze i zmotoryzowani, zarówno indywidualnie jak i zespołowo. Do wyboru jest 5 tras wiodących przez miejscowości pod-kołobrzeskie. Meta rajdu znajdować się będzie pod pomnikiem Zaślubin z Morzem. Zgłoszenia wraz z wpisowym w wysokości 15 zł od osoby przyjmuje Zarząd Oddziału Sobota — niedziela 4 i 5 III 1967 KFOlłW KOSZALIN i SŁUPSK 97 — MO. 98 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe. KOSZALIN Dyżuruje apteka nr 32 przy uL 22 Lipca 15, teL 28-44. SŁUPSK Dyżuruje apteka nr 52, ul. Świerczewskiego 11/15, tel. 69-69. Nagrody dla kierowców uczestników autostopu Społeczny Komitet Autostop przeprowadził już publiczne losowanie nagród dla kierowców — uczestników autostopu w roku 1966. Ogółem wpłynęły zgłoszenia ł.774 kierowców. Rozlosowano wśród nich 300 nagród za udział w ubiegłorocznym autostopie oraz 200 nagród .za wytrwałość" — dla kierowców, którzy przewozili autostopowiczów bez przerwy od roku 1963 lub 64, a nie otrzymali jeszcze nagród. Ogółem wartość wszystkich nagród wyniosła 450 tysięcy złotych. Miło nam donieść, te wśród nagrodzonych znalazło się również 29 kierowców z naszego województwa. O-trzymają oni nagrody w postaci odkurzaczy, elektrycznych maszynek do golenia, przyborów wędkarskich, sztućców, zegarków itp. Wszyscy nagrodzeni zostaną pisemnie powiadomieni. Uroczyste zakończenie autostopu 1966 odbędzie się 9 bm. (p) uatocn ZJAZD SPRAWOZDAWCZY TURYSTÓW KOŁOBRZESKICH W niedzielę, 5 bm. o godz. 11 w sali Prezydium MRN w Kołobrzegu rozpocznie się walny zjazd sprawozdawczo-wybor-czy miejscowego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystycz no-Krajoznawczego. Organizatorzy zapraszają wszystkich członków PTTK z Kołobrzegu i z powiatu kołobrzeskiego. \ WYSTAWA PRAC K. RAJKOWSKIEGO W BIAŁOGARDZIE Z okazji XXII rocznicy wyzwolenia Białogardu w klubie Powiatowego Domu Kultury otwarta została wystawa prac (malarstwo i grafika) miejscowego artysty plastyka — Kazimierza Rajkowskiego. Wysta wa czynna będzie do dnia 15 bm. w godz. 18—23. (p) mamuwmmu OT Dokąd się wyfcierzeny? COSZTSOWKA L (MĘŻCZYZN® W Swidwtale: ST AKT — ORZEŁ {Wałcz (niedziela, godz. 17). W Złotowie: SPARTĄ — DARZ-BÓB Szczecinek (niedziela, go-idatiw 17). KOBIETY. W Drawsku: ŁĄCZNOŚCIOWIEC — START Bytów (niedziela, godz. 15). KLASA B (MĘZCZYZNP W Sławnie: SŁAWA — ŁĄCZNOŚCIOWIEC Drawsko (sobota, godz. 18). W Szczecinku: DARZBOR IB — MKS ŻAK Wałcz niedziela, godzina 11). W Człuchowie: PIAST — LK-CHIA Szczecinek (niedziela, godzina 11.30). JUNIORZY. W Wałczu: MKS ŻAK — ISKRA Białogard (sobota, godz. 18). W Szczecinko: DARZBOR — SKS CZŁUCHÓW (sobota, godzina 18). SIATKÓWKA LIGA OKRĘGOWA W Sławnie: LZS ZIELONI — KUTER Darłowo (niedziela, godzina 14). W Koszalinie: IHAR BONIN — START Miastko (niedziela, godzina 16). W Drawsku: LZS PRZEŁOM — BAŁTYK IB (niedziela, godz. 11). KLASA A w stopoanrf tom orka* — stoczniowiec gsfisa Jukateł»-m, eoaz, m- W Słupsku: MKS PALE ST RA — LKS SOKÓŁ Karlino (niedziela, godz. 9). W Szczecinku: DARZBOR — LKS LECH Czaplinek Cniedziela, godz. 13). W Lipce: LZS CZARNI — LZS SOKOL Szczecinek (niedziela, godzina 14). KOBIETY. W Wałczu: LZS SEP — ZEW Złocieniec (niedziela, godzina 15). W Słupsku: CZARNI IB — START Miastko (niedziela, godzina 13). W Człuchowie: PIAST — SN KOŁOBRZEG (niedziela, godz. 11). TENIS STOŁOWY LIGA MIĘDZYWOJEWÓDZKA SOBOTA: w Koszalinie: BAŁTYK — ORZEŁ Szczecin (godzina 17). W Słupsku: MEBLOS — START Elbląg (godz. 18). W Bytowie: BASZTA — CONRADIA Gdańsk (godz. 17). NIEDZIEL'A. W Koszalinie: BAŁTYK — CZARNI Szczecin (godz. 10). W Słupsku: MEBLOS — CONRADIA (godz. 10). W Bytowie: BASZTA — START Elbląg (godz. 10). BOKS W Złotowie: SPARTA — LE- CHIA Szczecinek (niedziela, godzina 14) — spotkanie o mistrzostwo klasy A juniorów. KLASjr"^ W Koszalinie; BUDOWLANI — TECHNIK Świdwin (niedziela, godz. 10, sala hotelu robotniczego KPB, uL Findera). W Gwdzie Wielkiej fpowtat USUMrUS PIAST Człuchów, LKS WIELIM — LZS WYBRZEŻE, LKS PIAST Człuchów — LZS WYBRZEZE (niedziela, godz. 10) PIŁKA RĘCZNA W sobotę i w niedzielą z okazji 22. rocznicy wyzwolenia Koszalina odbędzie się w hali WOP masowy turniej piłki ręcznej o puchar przechodAi MKKFiT. początek turnieju w sobotę o godzinie 16, a w niedzielę o godz. 10. GIMNASTYKA W niedzielę o godz. 11 w sali Technikum Ekonomicznego w Koszalinie odbędą się mistrzostwa województwa w gimnastyce sportowej chłopców i dziewcząt. Organizatorem imprezy jest Zarząd Okręgowy Szkolnego ZwiązJsu Sportowego. PIŁKA NOŻNA W niedzielę w Ustce odbędzie się turniej piłkarski z udziałem zespołów: Korabia, Traktora Słupsk, Czarnych i MKS Cieśliki. SPARTAKIADA W MIASTKU W sobotę i w niedzielę odbędzie się w Miastku zimowa spartakiada powiatowa w następujących dyscyplinach: podnoszeniu ciężarka, koszykówce, tenisie stołowym, szachach i warcabach. SZERMIERCZA SPARTAKIADA W SŁUPSKU 4 15 bm. w Słupsku Komitet Kultury Fizycznej i Turystyki wspólnie z Radą Powiatową LZS organizują powiatową spartakiadę szermierczą. Zawody" odbędą się w czterech broniach. Początek w sobotę 4 bm. o go-d£7hie 17 w sali szkoły nr 7 przy nL Kilińskiego w Słupsku. W niedzielę óIT godz. S w tej samej mmsOtek M i AMUR — Droga na zachód (polski, od lat 12). Seanse o gociz. 17.30 i 20. Poranki: godz. 11 i 12.30 — Załoga (polski, od lat f). itOK^A (Sianów) — Telefon 03 (radz., od lat 14) — panoram. FaLA (Mielno) — Szyfry (polski, od lat lb). JUTRZENKA (Bobolice) — O-skarżony (CSRS, od lat 14). SŁUPSK inni KOSZALIN KLUB Międzynarodowej Prasy i Książki — sala wystawowa — wystawa pt. ,„Dzień powszedni w NiłD". Kawiarnia i czytelnia czynna codziennie od 12 do 21. SALA WYSTAWOWA WUK — Wystawa współczesnej grafiki szwedzkiej. CZYTELNIA WDK — Grafika Kazimierza Cebuli z Kołobrzegu. KLUB TPPR — Wystawa pn. „Ziemia Koszalińska w fotogia-fii". SŁUPSK KLUB „EMPIK" przy uL Zamenhofa — Wystawa fotogramów reporterów tygodnika „Świat". MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 11 do 17. — Wystawa malarstwa Emila Pamiry. KOSZALIN — BTD — Antoniusz i Kleopatra — sobota, godz. 19.30. Paryżanka — niedziela, godz. 18. SŁUPSK — BTD, ul. Wałowa, telefon 52-85 — w sobotę i w niedzielę — godz. 13 — utwór S. Mrożka — Tango. KOSZALIN ADRIA — Bokser (pol., od I. 14). Seause o godz. 15.30, 17.45 i 20. W sobotę — godz. 22 — seans awangardowy — Chata wuja Toma (NRF-włoski). Poranki: godz. 11 i 13 — Małpia kuracja (USA, od lat 9). WDK — Niagara (USA, od 1.16). Seanse o godz. IG, 18.15 i 20.30. Poranki: godz. 11 i 13 — Zabawa na sto dwa (ang., od lat 12). ZACISZE — Między linami ringu (USA, od lat 16). Seanse o godz. 17.30 i 20. Poranki: godz. ii i 14.15 —Hrabia Monte Christo (franc., od lat 14) — panoramiczny. MUZA — Markiza Angelika (francuski, od lat 16). Seanse o godz. 17.30 i 20. W niedzielę o godz. 15, 17.30 i 20. Poranki: godz. 11 i 13 — Skarb w Srebrnym Jeziorze (NRF, od lat 11) — panoramiczny. MILENIUM — Chudy (polski, od lat 16). Seanse: w sobotę o godz. 16, 18.15 i 20.30; w niedzielę o l3.4o, 16, 18.15 i 20.30. W sobotę — godz. 22.30 — film awang. — Synowie Wielkiej Niedźwiedzicy (NKlł-jug., od lat 18) — panoramiczny. Poranek: meuziela — godz 11.30 — Święta wojna (pol., od lat 11). POLOj.n1 A — w sobotę o godzinie 14 — Spotkanie z Warszawą (polski, od lac li); o gouz. 16.15, 18.30 i 20.15 — Koiy (fr., od 1. 18). W niedzielę o godz. 16.15, 18.30 i 20.45 — Koiy (L., od lat 18). Poranek: niedziela — godz. 12 — Krzyżacy (pol., od iat 12) — panor, GWAhi>iA — Marysia i napoleon (polski, od L 16) — panoram. Seanse o godz. 17.30 i 20. Poranek: niedziela — Legenda 0 wilku Lobo (USA, od lat 7). USTKA DELFIN — Trzej muszkieterowie — 1 i II s. (fr., od 1. 16), panor. Poranek: niedziela — godz. 12 — Przepustka na ląd (radz., od 1. 12). GŁÓWCZYCE STOLICA — Zawsze w niedzielę (polski, od lat 11). Seans o godz 20.30. t BIAŁOGARD BAŁTYK — Ostatni kurs (polski, od lat 16). CAPITOL — Radość o poranku (USA, od lat 16). BIAŁY BOR — Dwie ncee jednego dnia (jugosł., od lat 16). BYTÓW — Pierwsza Bastylia (radziecki, od lat 14). DARŁOWO — Bumerang (polski, od lat 14). GOŚCINO — Ostatni lot (radz., od lat J.4). KARLINO — Lotnisko nie przyjmuje (CSRS, od lat 16). KĘPICE — Piekło i niebo (polski, od lat 16). KOŁOBRZEG PDK — Głosuję na miłość (jugosłowiański, od lat 16). PIAST — Atak we mgle (NRD, od lat 16). WYBRZEŻE — nieczynne. MIASTKO — Na pokładzie sta-nał kapitan (racz., od lat 11). POLANOW — Złoto Rzymu (włoski, od lat 16). SŁAWNO — Bariera (polski, od lat 16). POŁCZYN-ZDROJ — Jesienny dzień (wietnamski, od lat 14). ŚWIDWIN MEWA — Sklep przy głównej ulicy (CSRS, od lat 16). REGA — My, mężczyźni (radz., od lat 11). WARSZAWA — Węzły rodzinne (radziecki, od lat 14). TYCHOWO — Pieczone gołąbki (polski, od lat 11). USTRONIU MORSKIE — O carski tron (bułgarski, od lat 14). © BARWICE — Nikt nie chciał u-mierać (radz., od lat 16) — panor. CZAPLINEK — Winnetou — II s. (jugosł., od lat 11) — panoram. CZARNE — Poznańskie słowiki (polski, od lat 14) — panoram. CZŁOPA — Koniec naszego świata (polski, od lat 16) — panor. CZŁUCHÓW — Ktokolwiek wie (polski, od lat 16). DEBRZNO — Żywi i martwi — 1 i II s. (radz., od 1. 14) — panor. PIONIER — Ojciec żołnierza (radz., od lat 12). DRAWSKO — Rudobrody (jap., od lat 16) — panoramiczny. JASTROWIE — Cierpkie głogi (polski, od lat 9). KALISZ POMORSKI — Kto je*t bez winy (CSRS, od lat 16). KRAJENKA — Ballada o dziewczynie (wietn., od lat 14). MIROSŁAWIEC — Kronika jednego dnia (radz., od lat 12). OKONEK — Co słychać, młody człowieku? (węg., od lat 16). SZCZECINEK PDK — Zona Lota (NRD, (4 lat 16) — panoramiczny. PRZYJAŹŃ — Kochankowie X Marony (polski, od lat 18). TUCZNO — Cisza (radz., od L 14) — panoramiczny. WAŁCZ MEDUZA — Zbrodnia doskonała (franc., od lat 16) — jjanoram. PDK — Mandrin (francuski, od lat 11) — panoramiczny. TĘCZA — Juana Galio (meks., od lat 16). ZŁOCIENIEC MEWA — Małżeństwo * rozsądku (polski, od lat 16) — panoram. WIEDZA — Kuba w ogniu (kubański, od lat 14). ZŁOTÓW — Jedyna szansa (ang., od lat 14). UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajmu Filmów w Koszalinie. Muzyka. 8.49 Rozmowy na tematy prawne. 9.00 Dla kl. III i IV — „Gawędy muzyczne". 9.20 Koncert rozr. 10.00 „O Marysi Dalekiej" — bpow. K. Przerwy-Tetmajera. 10.20 Z muzyki P. Czajkowskiego. 11.00 Dla kl. V — „Zaba" — słuchów. 11.30 „Koszalińska muzyczka" — audycja regionalna w oprać. B. Gclembiewskiej. 12.10 Melodie rozr. 12.23 Rolniczy kwadrans. 12.40 Więcej, lepiej, taniej. 13.00 Dla kl. III i IV — „Pan Myślicki zjawia się na zawołanie". 13.25 Orkiestra PR w Łodzi. 14.00 Zagadka literacka. 14.30 Co się wam w tej audycji najbardziej podoba?". 15.10 L. Bator gra na organach kościoła NMP w Koszalinie. 15.30 Kultura pilnie poszukiwana. 15.50 Radiore-klama. 16.00—19.Co Popołudnie z młodością. 18.00 Muzyka na parkiecie. 18.45 Kurs jęz. ang. 19.00 Piosenki z pointą. 19.10' Publ*icyst. międzynar. 19.20 Wędrówki muz. po kraju. 20.30- 23.00 Wieczór lite-rscko-muzyczny: 20.33 Podwieczorek przy mikrofonie. 22.20 Z liryki francuskiej. 22.50 Wieczorne melodie. 23.15 Gra Pozn. Piętnastka Radiowa. 23.35 Z nagrań radzieckich artystów. 0.05 Kalendarz. 0.10 Program nocny z Warszawy. PROGRAM n 367 m oraz UKF 69,92 MHi na dzień 4 bm. (sobota) Wiad.: 5.00, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 10.00, 12.06, 16.00, 19.00, 23.50. 5.06 Muzyka. 6.20 Gimnastyka. 6.40 proponujemy, informujemy, przypominamy. 7.0o Muzyka. 7.45 Piosenka dnia. 7.48 Melodie na dzień dobry. 8.15 Kurs jęz. ros. 8.35 „Zakarpacka opowieść partyzancka" — audycja dokumentalna. 9.00 Melodie rozr. 9.3o Z nagrań koszalińskich kameralistów" — audycja B. Gclembiewskiej. 9.50 „Smutna Wenecja" — w.* Kubackiego. 10.05 Koncert melodii operetkowych i filmowych. 10.50 „U-lica Gołębia" — K. Filipowicza. 11.10 Public, międzynar. 11.20 Koncert chopinowski. 12.25 Koncert rozr. 12.50 Mówi technika. 13.00 Koncert muzyki franc. 13.45 Dla każdego coś wesołego. 14.00 Muzyka lud. różnych narodów. 14.30 Uniw. Rad. 14.45 Błękitna szafeta. 15.00 Muzyka. 15.15 Piosenki żołnierskie. 15.30 Dla dzieci — „Byłem partyzantem" — słuch. 16.05 Public, międzynar. 16.15—18.45 W Warszawie i na Mazowszu. 18.50 Felieton M. Jorsta. 19.05 Muzyka i aktualności. 19.30 Matysiakowie. 20.00 Recital tygodnia — A. de Larrocha — fort. 20.3o Koncert polskiej muzyki operowej. 21.00 Z kraju i ze świata. 21.27 Kronika sportowa. 21.45 Melodie rozr. 22.05 Radiovariete. 23.05 Muzyka tan. PROGRAM III na UKF 66,17 MHz w godz. 19—24 na dzień 4 bm. (sobota) 19.00 Kim jest J. Holliday. 19.25 „Trędowatą" czyta I. Kwiatkowska. 19.35 Gdy wspomnę lata dzieciństwa. 20.04 Cyrkowa parada. 20.15 „Spotkanie z lampartem" — reportaż. 20.35 Czarna piątka — mistrzowie bluesa. 20.55 Nagraj i zaśpiewaj. 21.lo „Moje sympatie" — z S. Broszkiewiczem rozmawia A. Wojterzanka. 21.25 Marusia śpiewa stare przeboje. 21.50 Opera tygodnia — G. Verdi: „Otello". 22.00 Fakty dnia. 22.07 Gwiazda siedmiu wieczorów — C. Richard. 22.15 Ankieta romantyczna. 22.30 W blasku mediolańskiej La Scali. 22.55 Poezja Czechosłowacji — F. Hałas. 23.00 Koncert rozr. 23.50 Na dobranoc śpiewa P. Julien. PROGRAM I 1322 m oraz UKF 66,17 MHi na dzień 5 bm. (niedziela) chopinowski. 17.05 Felieton na tematy międzynarodowe. 17.15 Walce, które lubimy. 17.30 Takty i kontakty. 19.00 Rewia piosenek. 19.30 Teatr Polskiego Radia — „Osiem listów" — słuch. 20.00 Orkiestry rozrywkowe. 20.30 Z oper G. Donizettiego. 21.22 Muzyka taneczna. 22.00 Ogólnopolskie wiadomości sportowe. 22.30 Niedzielne wieczory muzyczne. 22.38 Melodie na dobranoc. RAM HKZALIH na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz PROGRAM na dzień 4 bm. (sobota) 7.00 Ekspres poranny. 9.30 Z nagrań koszalińskich kameralistów (w programie ogólnopolskim). 11.30 „Koszalińska muzyczka" — aud. w oprać. B. Gołembiewskiej (tylko w programie I). 15.10 Na koszalińskich organach gra L. Bator (tylko w programie I). 17.00 Przegląd aktualności Wybrzeża. 17.15 „Byliśmy, jesteśmy, będziemy" — program słowno-muzyczny w o-pracowaniu Ireny Kwaśniewskiej. 18.40 Serwis infarrn. dla rybaków. na falach średnich 188,2 i 202,2 nr oraz UKF 69,92 MHz PROGRAM na dzień 5 bm. (niedziela) 9.3o Koncert życzeń. 11.00 „Od Straussa do Straussa" — koncert. 11.15 Trzysta sekund z Aldoną Żak. 11.20 „Zdrapywanie afiszów" — słuch. Cz. Kuriaty. Reż. Wł. Jeżewskiego. Obsada: Irena — H. Wolicka, Partyzant — St. Iżyłow-ski, Krzysztof — Wł. Jeżewski, Bokser — T. Jurasz, lf.45" Chór i kapela Rozgłośni PR w Koszalinie pod dyr. J. Kowalczyka. 22.20 Lokalne wiadomości sportowe i wyniki „Gryfa". TELEWIZJA 9.00, 24.00, PROGRAM y 1322 m oraz UKF 66,17 MHz na dzień 4 bm. (sobota) Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 15.00, 17.55, 20.00, 23.00, 1.00, 2.00, 2.55. 5.06 Rozm. roln. 5.36 Muzyka. 5.50 Gimnastyka. 6.10 Orsiestra PR w Łodzi. 6.45 Kalendarz. 7.05 Muzyka ł alilualnośeL 7.30 Piosenka dnia. 7,45 Błękitna sztafeta, 8.15 12.03, 24.00, Wiad.: 6.00, 7.00, 8.00, 12.05, 16.00, 20.00, 23.00, 1.00, 2.00, 2:55. 5.30 Początek audycji. 5.33 Muzyka. 6.06 Program dnia. 6.16 Muzyka. 6.40 Rozmaitości rolnicze. 7.10 Kalendarz. 7.15 W pięć minut. . -7.30 Kapela Dzierżanowskiego. 8.15 Muzyka. 8.30 Przekrój muzyczny tygodnia. 9.05 Fala 56. 9.15 Magazyn wojskowy. 10.00 Dla dzieci w wieku przedszkolnym — „Święto lalek" — słuch. 10.20 Ptasi koncert. 10.40 Koncert życzeń. 11.40 Zgadnij, sprawdź, odpowiedz. 12.10 „Plamy na mapie". 12.20 Rad. piosenka miesiąca. 12.50 Kultura pilnie poszukiwana. 13.20 Transmisja z Cen tralnej Spartakiady Zimowej. O-twarty konkurs skoków. 14.30 W Jezioranach. 15.00 Mikrorecital E. Demarczyk. 15.15 Muzyka po południu. 16.05 Tygodniowy przegląd wydarzeń międzynarodowych. 16.20 Niedzielny Teatr Popołudniowy — „Polarni kapitanowie" — słuchów. 17.25 Orkiestry 1 zespoły rozrywk. 17.50 Gra duet fort. W. Kisielewski i M. Tomaszewski. 18.00 Wyniki Toto-Lotka oraz regionanych gier liczbowych. 18.05 Koncert rozrywkowy. 18.45 „Stary profesor" — opow. S. Dygata. 19.00 Kabarecik reklamowy. 19.15 Przy muzyce o sporcie. 20.30—23.00 Wieczór lite-racko-muzyczny: 20.33 Matysiakowie. 21.03 To lubię. 21.20 Radioka-baret „Trzy po trzy". 22.20 Wirtuozi muzyki rozrywkowej. 22.45 Groteskowe melodie. 23.15 Nowości programu III. O."^ Kalendarz rad. O.fd Program nóTny z Krakowa. PROGRAM n 367 m oraz UKF 89,92 MHi na dzień S bm. (niedziela) Wiad.J 6.30, 7.3B. 8.30, IJ.05. 17.00, 21.00, 23.50. 5.36 Muzyka. 8.00 Moskwa z melodią i piosenką słuchaczom polskim. 8.35 Radioproblemy. 8.45 Polskie tańce lud. w oprać, artyst. 9.00 Koncert solistów. 9.20 Felieton literacki. 9.30 Melodie i piosenki na tatrzańskie szlaki. 10.00 Nowe płyty. 10.30 Wybrane nowele — „Statek duchów" — nowela O. Hurtado. 11.00 Kiermasz muzyczny. 11.30 Szybkie rytmy. 12.10 Warszawski Tygodnik ^Dźwiękowy. 12.35 Koncert. 13.35 Melodie hawajskie. lCtKT „Ona" — nowela A. Świętochowskiego. 14.30 Gra zespół Studio M-2. 15.00 Radiowy Teatr 'dla Dzieci — „Opowieści starego marynarza ** — słuchów. 15.45 Niedzielne rendez-vous. 16.00 Program satyryczny. W.M Koncert na dzień 4 bm. (sobota) 9.30 „Spacer po linie" — film (ang.). 10.50 Przerwa. 16.05 Program dnia. 16.10 Telekram. 16.20 Pro gram tygodnia. 16.40 Z cyklu: „Wychowanie fizyczne naszych dzieci". 16.50 Wiad. 17.00 Dla młodych widzów: „Konkurs 5 milionów". 17.55 Spotkanie z przyrodą. 18.20 Tele-Echo. 19.05 „W przestworzach" — czyli ciekawe o-powieści lotników. 19.20 Dobranoc. 19.30 Monitor. 20.05 „Pegaz". 20.50 »,Piosenki francuskie" — filmowy koncert estradowy. 21.15 Mistrzostwa świata w jeździe figurowej na lodzie. Konkurencje kobiet (z Wiednia). Ok. 22.45 Dziennik. Ok. 23.00 Wiad. sportowe. Ok. 23.05 „Spacer po linie" — film." Ok. 0.20 Program na Jutro . ; ■ .■ v,. PROGRAMY OŚWIATOWE 10.55 Dla szkół: Biologia dla kl. VII — „Gady". 11.55 Dla szkół: Geografia dla kl. VI. na dzień 5 bm. (niedziela) 10.20 Program dnia. lO^jS Dla młodzieży: „Szkarłatna włócznia"" — film (USA). 11.35 Wiad. 11.45 Reportaż filmowy z Centralnej Spartakiady Narciarskiej w Zakopanem. 12.05 Centr. Spartakiada Narciarska. Konkurs skoków na Dużej Krokwi z Zakopanego. 14.00 Przemiany. Teatrzyk dla Przedszkolaków — A. Chodorska: „Plamka na nosie". 1£.00 Mistrzostwa świata w jeździe figurowej na lodzie (z Wiednia). 17.45 „Portrety" — Tadeusz Boy-Zeleński — film. 18.20 PKF. 18.30 „Brunetka i inne". 19.20 Dobranoc. 19.35 Sprawozdanie z meczu hokejowego CSRS — Kanada (z Pragi). Po transmisji ok. 20.15 Dziennik. 20.45 „Szalone wakacje" — film (jugósł.). 22.10 Laureat Archime-desa. 22.40 Niedziela sportowa. 23.00 Program na jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 8.38 i 9.05 Politechnika TV: Fizyka. 9.30 Politechnika TV: Matematyka. „GŁOS KOSZALIŃSKI" '— organ Komitetu Woje-1 wódzkieg-o Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.' Redaguje Kolegium Redak-| cyjne — Koszalin, ul. Al-| freda Lampego 20. Te-1 ^efony: Centrala — 62-61' t (łącz^ ze wszystkimi działa-' (mi). Redaktor naczelny —' 26-93. Dział Partyjno-Spo-' (łeczny — 44-10. Dział Roi-1 fny — 43-53. Dział Ekono-' , miczno—Morski — 43-53. , — Dział Mutacyjno-Re-' ,porterskl — 46-51, 24-95A Dział Łączności z Czytelni-\ , kami — 32-30. .Głos Słup- ■ ski" Słupsk, pl. Zwycię-1 ,stwa 2, I piętro. Telefon — ,51-95. Biuro Ogłoszeń RSW( ..PRASA** Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20 tel. 22-91. \ ! Wpłaty na prenumeratę^ (miesięczna — 13 zł, kwar- i talna — 39 zł. półroczna — a 78 zł, roczna — 156 zł) przyj i ,mują urzędy pocztowe, 11- a stonosze oraz oddziały dele-i gatury „Ruch". Tłoczono > KZGraf. Koszalin. uL AI-^ freda Lampego 18. 1 W-5 5 -< A Y~* CN O W M 502 cps ro 2. w SL *© 25 2.5" s5 as. 5® ST 53. ro » 5 2 3 " si 3 Ul < - t» M ««S « 2 a C V! ® fia s*^* S s N S 3 3 5*^ V! SU » wrow □ >-"N O £ s a ■ a 3. — &« ? iuwsa« *1 1 J^N S-§3»S 3 3 § fi. ao o ja C jo £ » 03 S > «» w wyn 2-£S§ s g"? P -Ss-a li 50 tT s ro J«3o>; N 05 PT ^ Nt ę»* S5- ^ O o >d w o ol trn Ł) w £ H2.NQ-.aS N ^ «"2.3 3 oatio ao.f Ć«ISO ro -sj pr S c-"a 3 o 2 ro o >f£ f» ® 0 sr 3 5".10 * «=- i° £*-«. 5; •-i 3 a Sp-^ sb s. i-i w uq j3 2no'; ^ T 9 " 31 I *2' <% a"< ■* t* U> N » & a m < rs f a S 5 5?n 2 rc <, 2."~ 1» » ć#^ 5 fi 2 &3 ffl »> N- 0 S ^ oob N TO H 3 O _ o -5 o -g MŁop ST^S® ffl o "1 2 TT) 3 3 rs a v o 2. £.*. JO J3 w « 3 3 3 *-> N* 4 m 3 ffl H 2 « a ) S. tf ro S. S.a su Pi i 0» I ro N o ro •a ro ►1 N Społkanie (Gubałówki) o * ® 2 2.3 ^ ^ «- 5 i na szczycie o rj-j o g-q ag ^ na /D 9? % 2. P> 3 N o - tz. rc jd 0 -3 S S * 5. 2^ P ro N M m N rj M H 3 «1 2} % S !T & x* *< C Q ^ g CA N ^2,21 si§ ^ G *t g-e 5:2 cr £. ffl o *» M. tU B2. ' ra n W zamian gigę W3'W N- N- a, < CŁ t< 3 o Q p , -• 0 rD %-0 O3 0^ £7* £T «W " . [M a» 3 ^ H- 33 - 3 Z.* ■->• O t» :•=.£« £> /t n> ?r 2. » t» r1 c«> • o cc !TO TO O W ^ gi Q- 2 w c 73 o. W W n C ^ N 7> O ® ic X M 0) o » J15 • !0 W 05 2; 3 n g ?;= c/j ca w N 05 C/3 CKl i?r° n '-< * cn C-+- 03 CD I cl o. 03 03 N fT> C/3 ro a 3 o <3 Q3 <--*« rD 03 Dowód O N 03 S* § d o oj n o TO o «•• gj w 3 »-< -~ W1 ta 0 < o, sP«ggg-.-< n pi« m |5. 5? 5" O-£ 2.3! £ liSll Ss J}X "•5«-^bS.-.8» 2 ?? W ° « - ® 5 2 3 ft n » ® r n K-ir—Stf w X 3 A *>T3 n -3 3 ^ o ro •n 3 ^ ST i« ^ 5 50 S c ~ 2 p w- « - ro ^ 3 s4 b m w z. ** s «* m- 3 3 s» £0 — 0 w < c o»_ O W n /d □ o v»> ^ - « 5 n w bt w ®«5 s « s 2 c ?r ^ n w su c ^ o "< » w » (a. r. 3 t. ?r S W< sf ™-« <35 c/s o '3 ?Ta,o k1 > o TO W 03 ™ m ^ ^ % 0 w < 2. N 3 3* jo .ro 3 s f ft"2 3 S - 5 e S a S.o » E?"fi-3 h *psms b B E,5.S'„S'-3'' Ps S s — 2. *> ^ ^ o fl} |M> M JO fi 0< 2s b »>3 s*!"!) w ® tf 'S 9 B 2. ^ 0 ^ 5. < » 5 5- "SON 2. 3 » w ' o j® w u> z» p PS - fa- ro ro p§«3« ciwg* » & s 5 o n ? a 2 o* "• S 2 2- ?£" bo® js p« a. a ti s h ga» l b » S* i 2 ł rEfE 1 (0 o^> □ o S-cb o o* 2T S CS 2.2. p 3 jo * ag S O 2. 5 » n » N SO S. . « < n> a O 3 Q •"* ta o te- 3. O -1 S?. w w>0> SD ss-.s"*' 3 I ł 3 £ *3-1:3 |3?BSE O w.n"*) m n 2 3^-s S 9 ro ro 3 ise® a | 3 0 g o t» w ^ fi.^ 10 -«ł o H. o w o o 2. 3 o W& \