____^raurrc i pokojowa piiitflca państwa tematem obrad ¥11! Pienana KC PZPR WARSZAWA (PAP) Wczoraj o godz. 9 wznowione zostały obrady VIII Plenum KC PZPR. W drugim dniu obrad była kontynuowana dyskusja. Pierwszym mówcą był I sekretarz KW we Wrocławiu —- Władysław PiłatowTski. Jak juz informowaliśmy, 16 bm. rozpoczęło się w Warszawie VIII plenarne posiedzenie Komitetu Centralnego PZFR Obrady otworzył I sekretarz KC — Władysław Gomułka, po czym referat „O aktualnych zadaniach w pracy politycznej partii" wygłosił członek Biura Politycznego, sekretarz^ KC — Zenon Kliszko. Na zdjęciu: obrady otwiera Władysław Gomułka, Od lewej: Marian Spychalski, Edward Ochab, Władysław Gomułka, Józef Cyrankiewicz, Zenon Kliszko i Edward Gierek. CAF — Matuszewski Komu dorsze i śledzie! Porty zapchane rybami -Ust-4" wykonał pkui roczny Kolejno głos w dyskusji zabierali: kierownik Wydziału Propagandy i Agitacji KC — Leon Stasiak, przewodniczący PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! A f* Cena 50 et BEHISL m-m (Inf. wł.) WCZORAJ, podobnie jak w poprzednich dniach, rybacy z przedsiębiorstw środkowego wybrzeża wykorzystywali dobrą pogodę i kontynuowali po łowy. Na łowiskach przebywa ły załogi ponad stu kutrów z trzech państwowych przedsię biorstw. Wyniki miały na o-gół zadowalające. Zdarzały się nawet bardzo dobre. Zespół superkutrów „Ust-99", i „Ust-100" Józefa Wojtalika i Kazimierza Jermakowicza z pierwszego zaciągu uzyskał 250 skrzyń śledzi. Na Rynnie Słupskiej część kutrów łowiła szproty, część dorsze. W więk szóści jednak w połowTach prze wążają śledzie tzw. „S", na k^óre obecnie nie ma zbytu. Wszystkie przedsiębiorstwa złowiły już znaczne ilości ryb. Darłowski „Kuter" złowił już prawie 1.500 ton ryb, „Korab" — 1.150 ton, „Barka" — 950 ton. „Kuter" zamierza w bm. złowić 1.700 ton, z czego znacz ną część przeznacza do przero bu na mączkę rybną. Tymczasem wystąpiły nieprzewidzia- (Dokończenie na str, Z) SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok X\ Czwartek, 18 maja 1967 r. Nr 119 (4537) Komitetu do Spraw Radia i Telewizji — Włodzimierz So-korski, I sekretarz KW w Szczecinie— Antoni Walaszek sekretarz Komitetu Łódzkiego — Hieronim Rejniak, redaktor naczelny „Polityki" — Mieczysław Rakowski, I sekretarz KW w Zielonej Górze — Tadeusz Wieczorek, prezes „Książki i Wiedzy" — Stanisław Wroński, przewodniczący CKKP — Roman Nowak, sekretarz KC — Witold Jarosiński, I sekretarz KW w Bydgoszczy — Józef Majchrzak, sekretarz KW w Koszalinie — ZDZISŁAW KANAREK, szef GZP WP — gen. Józef Urbanowicz, kierownik Wydziału Kultury KC — Wincenty Kraś ko, I sekretarz KW w Olsztynie — Stanisław Tomaszewski. Dyskusja trwała również po południu. Łącznie w dyskusji nad aktualnymi zadaniami w pracy politycznej w partii zabrało głos 32 mówców. (Ich wy powiedzi opublikujemy w nas tępnych numerach „Głosu"). W drugim punkcie porządku dziennego zabrał głos I sekretarz Komitetu Centralnego towarzysz WŁADYSŁAW GOMUŁKA. Poinformował on uczestników plenum o układach międzypaństwowych zawartych przez Polskę z Czechosłowacją, NRD i Bułgarią oraz o naradzie partii komunistycznych i robotniczych w Karłowych Warach. W chwili oddawania numeru do druku VIII Plenum KC PZPR kontynuowało obrady. Omówienie referatu „O aktualnych zadaniach w pracy politycznej partiił wygłoszonego przez członka Biura Politycznego, sekretarza KC PZPR — tow. ZENONA KLISZKĘ zamieszczamy na str. 3 — 4 — 5 Na str. 5 zamieszczamy również omówienie wystąpień w dyskusji w pierwszym dniu obrad VIII Plenum KC PZPR. W DNIU JUTRZEJSZYM opublikujemy kolejne materiały z VIII PLENUM KC PZPR Do portu gdańskiego powrócił z rejsu dookoła świata motorowiec Ziemia SzezecińskV\ Rejs ten roz począł się 20 października ub. roku i był najdłuższym jaki odbył statek handlowy pod biało-czerwoną banderą w okresie powojennym. Statek przepłynął 44 tys. mil morskich przewożąc 110 tvs. ton węgla, zbo?a i rudy, zawijając m. in. do portów Japonii, Australii, Kanady i Związku Radzieckiego. Na zdjęciu: „Ziemia Szczecińska" w porcie gdańskim. CAF — Uklejftwskf Dziś rozpoczyna sią --— patriotów spadają coraz ezifściej la pozycje wroga ☆ Amerykańskie patrole dywersyjne na terenie DRW Zlot Turystyczny „Krajns-Sf" N(Inf. w^.) ACII rozpoczyna się dziś Ogólnopolski Zlot Turystyczny „Krajna 67", którego zakończenie odbędzie się w niedzielę, 21 maja br. na półwyspie strą-czyńskim pod Wałczem. W Komitecie Honorowym zadań związanych z historią zlotu widzimy nazwiska pierw walk żołnierza polskiego na szych sekretarzy komitetów Ziemi Koszalińskiej. (V) wojewódzkich PZPR w Bydgoszczy i Koszalinie, tow. tow. J. Majchrzaka i A. Kuligow-skiego, przewodniczących prezydiów wojewódzkich rad narodowych obu województw — ob. ob. A. Szmidta i T. Maków I. Eroz-Tito ponownie wybrany prezydentem SFRf * BELGRAD (PAP) W dniu 17 maja marszałek J. Broz-Tito został po raz czwarty wybrany prezydentem Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii. Wyboru dokonało Zgromadzenie Związkowe pod przewodnictwem M. Po povicia__ 642 głosami na o- gólną liczbę 644 głosujących. Po raz pierwszy J. Broz-Tito został wybrany prezydentem .Jugosławii w styczniu 1953 roku. Obecna jego kadencja — tak jak po przednie — trwać będzie cztery lata. * MOSKWA — NOWY JORK — PARYŻ (PAP) Nie ustają pirackie naloty na Demokratyczną Republikę Wietnamu. Już czwarty dzień z rzędu lotnictwo USA atakowało różne obiekty wojskowe położone w pobliżu strefy zdemilitaryzowanej. Amerykańskie bomby spada ły również na konwoje ciężaró wek, pociągi towarowe oraz szlaki komunikacyjne. W Wietnamie Południowym amerykańskie superfortece powietrzne „B-52" obrzucały no cą bombami obszary w prowin cji Thua Khien w odległości 48 km na południowy zachód od Hue. Wojskowe władze USA przypuszczają, iż znajdują się tarn zgrupowania sił patriotycznych. Na środkowym wybrzeżu prowincji Binh Dinh doszło w nocy do kolejnej „po myłki". Helikopter USA zrzucił pocisk rakietowy na pozy- cje wojsk amerykańskich. Dwóch żołnierzy USA poniosło śmierć, a 4 zostało rannych W nocy z wtorku na środę partyzanci południowowiet * namscy ostrzelali 140 mm po ciskami rakietowymi stanowisko wojsk rządowych w sektorze bazy Da Nang. 4 rakiety spadły na stanowiska dowodzę nia. Pociski spadły również na fDokończenfe na str. 7!) DEMOKRATYCZNA REPUBLIKA WIETNAMU Jeden z posterunków obrony przeciwlotniczej, broniący portu w Hajfongu. Przed kilkunastu dniami żołnierze tego oddziału zestrzelili w ciągu jednego dnia aż 5 jednostek powietrznych USA. CAF — VNA Wizyta ze Siwecjs WARSZAWA (PAP) Na zaproszenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych, 17 bm. przybył do Polski z kilkudniową wizytą sekretarz generalny szwedzkiego MSZ — Leif Belfrage z małżonką. Podczas pobytu w Polsce gość szwedzki odbędzie rozmowy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Ministerstwie Handlu Zagranicznego oraz odwiedzi Kraków. skiego, prezesa ZG PTTK. tow. P. Gajewskiego, dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojskowego, gen, dyw. J. Kamiń-skiego. Komitetowi Organizacyjnemu zlotu przewodniczy tow. Stefan Zicmkowski z Zarządu Oddziału PTTK w Wałczu. Do środy, 17 bm. wpłynęły zgłoszenia ok. tysiąca uczestników zlotu. Trasy rajdu turystów pieszych prowadzą z Czaplinka, Płytnicy, Człopy, Nadarzyć, Wierzchowa i Zdbic; turyści-kolarze wyruszają dziś z Połczyna-Zdroju, Człuchowa, Trzcianki i Złotowa, turyś ci zmotoryzowani — z Łobżenicy, Połczyna-Zdroju i Draw ska Pomorskiego. Wszystkie trasy prowadzą przez upamiet nione walkami 1. Armii WP miejscowości powiatów złotowskiego, szczecineckiego, drawskiego i wałeckiego. W regulaminie zlotu przewidziano m. in. rozwiązywanie zadań o tematyce turystyczno-krajo-znawczej, wśród nich również SOLMiCTWO i WIESf STAvr PODATEK: »Qfcosu' f- wadzą jedynie grupy złożone W czwartek rano w Sajgo- wyłącznie z żołnierzy sajgoń- jiie odbędzie się pogrzeb mło- skich. dej mniszki buddyjskiej'Phan Akcje wywiadowcze i sabo- Thi Mai, która we wtorek spa tażowe w południowych okrę- liła się na znak protestu prze- gach DRW prowadzone są ciwko wojnie wietnamskiej, przez małe zespoły, liczące Wokół trumny czuwają bez 7—9 żołnierzy sajgońskich oraz przerwy bonzowie, wznosząc 3 Amerykanów. modły o przywrócenie pokoju. Grupy są przerzucane przy Buddyści domagają się przedłu pomocy helikopterów lub zrzu źenia na czas nieokreślony wy tów spadochronowych na pół- maczonego na dzień 23 maja noc od strefy zdemilitaryzowa zawieszenia broni. nej* Głównym ich zadaniem ma być śledzenie szlaków ko- Do londyńskich' obserwato- munikacyjnych z północy na rów eskalacji działań wojen- południe oraz kierowanie ak- nych w, Wietnamie dotarły wie cją samolotów „B-52", które śct że Amerykanie biorą u- startują Thai, ' & Ochrony Przeciwpożarowa! (Inf. wł.) bezpieczeństwa przeciwpożaro- Już po raz drugi w Polsce wego, staną się okazją do licz-Ludowej obchodzony będzie w nych spotkań, pogadanek i od nadchodzącą niedzielę, 21 bm. czytów propagandowych. Np. Dzień Strażaka. W przeddzień 25 bm. odbędą się uroczystoś-czyli 20 bm. w miastach odbę- ci powiatowe w Kołobrzegu, dą się uroczyste capstrzyki i podczas których Zarząd Od-akademie, w licznych miejsco działu miejscowego Związku wościach pokazy sprawności OSP otrzyma sztandar. Podob straży. ny sztandar otrzyma również W Dniu Strażaka natomiast 28 bm. człuchowski ZO ZOSP. przeprowadzona będzie m. in. Przewiduje się ponadto otwar-kwesta uliczna; strażacy zbie- cie świetlicy strażackiej we rać mają datki na poprawę o- wsi Bińcze w pow. człuchow-chrony przeciwpożarowej i skim w dniu 25,bm. działalność ochotniczych stra- 19 bm. wyjeżdża z Koszali-ży. Przewidziane są ponadto na 30~osobowa delegacja propagandowe pokazy spraw- władz strażackich, przedsta-ności i manewry. Dzień Stra- wicieli organizacji i instytu-żaka zapoczątkuje w naszym cji, związanych ze strażą na województwie I>ni Ochrony centralną akademię, która od-rr^eciwpożarowej. Będą . one będzie się z okazji Dnia Stra-miały na celu propagowanie żaka w Lublinie, (rom) I Dnia 16 maja 1967 r. zmarła nagi© kol. Eleonora Kupnicha długoletnia nauczycielka szkól podstawowych w Bytowie, emerytka. Odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi. Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie składa ZARZĄD ODDZIAŁU POWIATOWEGO ZNP i INSPEKTORAT OŚWIATY W BYTOWIE Dnia 16 maja 1967 r. zmarła nagle kol. Eleonora Kopnicka długoletnia nauczycielka przebywająca na emeryturze od 2 lat odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi. Wyrazy współczucia Rodzinie składają RADA PEDAGOGICZNA, PRACOWNICY i UCZNIOWIE SZKOŁY PODSTAWOWEJ W BYTOWIE I WSK&ŚGi^ M. Georgacfze w Polsce WARSZAWA (PAP) Przebywający w Polsce sekretarz Prezydium Rady Najwyższej ZSRR — Michaił Ge-orgadze oraz grupa' działaczy rad delegatów ludu pracującego ZSRR spotkali się 17 bm. z członkami Prezydium St. RN a następnie zwiedzili miasto. • KAZIMIERZ W Kazimierzu nad Wisłą trwa spotkanie przedstawicieli prasy, radia i TV z kierownictwem Komendy Gł. MO. Przestępczość kryminalna w Polsce oraz metody jej zapobiegania były tematem pierwszego dnia spotkania. W spotkaniu wziął udział komendant ■ główny MO gen. bryg. Tadeusz Pietrzak. • GDYNIA Transatlantyk , Batory** wyruszył w trzecią w br. podróż atlantycką. Motorowiec zabrał do Kanady ok. 50T pasażerów. Statek wyszedł w rejs z kilkudniowym opóźnieniem, które nastąpiło na skutek konieczności przeprowadzenia remontu kadłuba. • BELGRAD Na pierwszym posiedzeniu nowo obranego Zgromadzenia Związkowego SFRJ przewodniczącym Zgromadzenia wybrany został M. Popovic. • NOWY JORK Na specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ w rezultacie konsultacji 76 krajów afro-azjatyckich i Ameryki Łacińskiej oraz Jugosławia zgło-say nowy projekt rezolucji w sprawie Afryki Południowo--Zachodniej. Przewiduje on rn in. wycofanie wszystkich sił zbrojnych i policyjnych Republiki Południowej Afryki z terytorium Afryki Południowo-Zachodniej. JUBILEUSZOWY Hah, KOLARSKI WYŚCIG POKOJU (Dokończenie ze str< 1) Oficjalne wyniki ósmego etapu Berlin — Lipsk 210 tan: rzy, wśród których jest Kegel. INDYWIDUALNE Szybko jednak grupy się łączą i na 115. kilometrze jadą razem. 1 p Tesselaar (Holandia) — Niedługo. Znowu ucieczka dwóch 4.49.54 *(Z bonifikatą); *2. Grabę kolarzy: Juszko i Bobekow, ale (n;re)) — 4:50.24 (z bonifikatą); kontratak, prowadzony przez Po- 3 H Tesselaar (Holandia) — 4:50.39 lewiaka, Grabego i El Mhaini bonifikatą); 4. Smolik (CSRS), (Maroko) jest skuteczny. Cały re- 5 Mintjens (Belgia), 6. Zivkovic zultat to pierwsze miejsce Bobe- (jugosławia), 7. Daehne (NRD), kowa i drugie Juszki na lotnym g Moiceanu (Rumunia), 9. Bavani finiszu w Torgau. Zaraz za pre- Algieria), 10 Cosma (Rumunia), mią znajduje się bufet. Z ogólne- ^ serpenti (Holandia) — wszyscy go rozprzężenia korzystają bracia w czasie 4:50.58. Tesselaar i uciekają, ile sił w polacy przyjechali na dalszych nogach. Idzie za nimi wychowa- miejScach w dużej grupie i skla- nek Schura — Grabę. Świetne syfikowani zostali w takim sa- zmiany, ogromne tempo. Przewa- mym czasie — 4:50.58. ga nad peletonem rośnie w o- czach. Ale czy wytrzymają? Do WYNIKI drtjZYNOWB mety prawie 60 kilometrów! WYNIKI Zaczyna się najbardziej pasjo- Holandia - 14.32.46; 2. NRD ^ąC^C^CM^ri"?^Ziar,n?u: - 14:32.50 ; 3. Rumunia. 4. Belgia, 5. Jugosławia, 8. CSRS, 14. wszystkie 14:32.54. Polską 27:27.52; 27:29.07; 27:29.32; goń. W peletonie szaleją Francuzi, Czechosłowacy, Polacy. Kolarze NRD i Holendrzy starają się hamować, ale nie dają rady. Czo- _ xi,? łowa trójka wyraźnie odczuwa INDYWlDUALWis _ a zmęczenie tą imponującą uciecz- PO OŚMIU ETAPACH ką. Na ulicach Lipska peleton już ich widzi. Wydaje się, że złapie i, Smolik (CSRS) — przed stadionem. Ale goniącym 2. Heintp (Francja) — zabrakło choćby kilometra. A 3. Berland (Francja) — tymczasem na bieżni Grabę mimo 4. Marks (NRD) — 27:29.40; 5. Ki- szalonego dopingu widowni nie riłow (Bułgaria) — 27:30.22; 6. Jusz- może dać rady rodzinie Tasse- ko (Węgry) — 27:30.35; 7. Duche- laar. min (Francja) — 27:30.50; 8. Maes Polacy jechali wczoraj rozsąd- (Belgia) — 27:30.57; 9. Tkaczenko nie. Cały czas kontrolowali czoło (ZSRR) — 27:31^2; 10. Novak peletonu. Ucieczka Holendrów nie (CSRS) — 27:31.10; 13. KEGEL była groźna, ale pracowali nad (Polska) — 27:32.11; 17. MAGIERA doścignięciem Grabego. — 27:34.43; 22. BŁAWDZIN — Dziś ciężki dzień! Najpierw dru- 27:35.33; 25. CZECHOWSKI — ga indywidualna jazda na czas: 38 km z Lipska do Halle, a potem 112 kilometrów z Halle do Gery już po górach. W Weissenfels — pierwsza górska premia. Dziś można zyskać lub 27:36.05 ; 35. POLEWIAK — 27:40.17. DRUŻYNOWE PO 8. ETAPACH kwadranse. Mleczarnia gigant ŁÓDŹ (PAP) Jeden z największych w kra ju kombinatów mleczarskich powstaje w Kutnie. W ciągu, doby przerabiać się tu będzie ponad 270 tys. litrów mleka. Głównym działem produkcyjnym, w pełni zautomatyzować nym, będzie proszkowanie mleka. Oprócz mleka sproszkowanego zakład będzie dostarczał mleko butelkowane, śmietanę, masło i napoje mleczne. Mleczarnia zostanie wyposażona w maszyny i agregaty głównie produkcji krajowej. , 1. Francja — 82:30.20; 2. NRD — stracić nawet 52:33.35; 3. CSRS — 82:34.56; 4. Bułgaria 82:37.20; 5. ZSRR — 82:39.43; 6. POLSKA — 82:10.16; 7. Węgry — 82:44.35* 8. Belgia — 82:46.25; 9. NRF/Berlin zach. — 82:48.40; 10. Holandia — 82:50.00. Mgr Inż. Joannie Szumowskiej wyrazy głębokiego współczucia z powodu zgonu OJCA składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA oraz WSPÓŁPRACOWNICY INSTYTUTU ZIEMNIAKA STACJA HODOWLANO--BADAWCZA W BONINIE mc< SkiW 18 maja (czwartek) POLSKIE RADIO (program II) Godz. 11.10 —• transmisja z zakończenia dziewiątego etapu jazdy indywidualnej na czas na trasie Lipsk — Halle długości 38 km. Godz. 15.30 — transmisja z trasy dziesiątego etapu Halle — Gera długości 112 km. Kolejne meldunki z trasy o godz. 16.00 i 16.30. Godz. 16.45 — transmisja z zakończenia dziesiątego etapu w Gera. Godz. 21.27 — Kronika sportowa i oficjalne wyniki. TELEWIZJA Godz. 16.35 — sprawozdanie z zakończenia dziewiątego i dziesiątego etapu Lipsk — Halle otm Halle — Gera. Z OKAZJI DNIA BUDOWLANYCH Turniej brydżowy Z okazji Dnia Budowlanych Rada Zakładowa Miastoprojektu w Koszalinie organizuje w dniu dzisiejszym (czwartek) o godzinie 17 w świetlicy Miastoprojek-tu, ul. Armii Czerwonej otwarty turniej brydża sportowego parami. W turnieju mogą wxiąć udział nie tylko „budowlańcy". Organizatorzy zapraszają na im* prezę wszystkich chętnych. Zgło« szenia przyjmowane będą jeszcM przed ^ezpoczęcieia iGŁOS Nr 119 (4537) i Str 2 O aktualnych zadaniach w pracy politycznej partii (Omówienie referatu Biura Politycznego KC PZPR wygłoszonego na VIII Plenum KC) REFERAT stwierdził na wstępie, że w okresie od IV Zjazdu partii prace Komitetu Centralnego koncentrowały się na rozwiązywaniu węzłowych problemów Jkonomicznych. Pomyślny rozwój gospodarki narodowej '^orzy bowiem fundament całej polityki państwa i budownictwa socjalizmu, decyduje o poziomie życiowym ludności, jest najważniejszym sprawdzianem słuszności linii ^litycznej. W płaszczyźnie ekonomiki przebiega — zgodnie z wy-jteznymi IV Zjazdu — „główny front działalności wszystkich instancji i organizacji partyjnych". Wyniki osiągane na vtn głównym froncie rozstrzygają o więzi partii z klasą **botniczą, z całym społeczeństwem. ostatnich latach stanęliśmy w obliczu nowych, pod Melu względami bardziej łożonych zadań ekonomicznych. We wszystkich działach ^zej ekonomiki musimy to^ejść do bardziej intensywnych metod gospodarowania i Urażania nowoczesnej techniki. Podstawowym warunkiem ^alizacji naszych zadań i Mąnów gospodarczych było jest świadome zaangażowane się klasy robotniczej i sze f°kich mas pracujących, zrozumienie i aktywne poparcie ^lityki partii przez załogi f°botnicze, przez chłopstwo, ^fcez inteligencję, przez licz-H kadrę działaczy państwo- Potężna fala ruchu narodowowyzwoleńczego zburzyła impe ria kolonialne, powołując do życia ponad 60 nowych niepodległych państw. DLA NIKOGO nie ulega wątpliwości, że obecne zdobycze socjalne i polityczne klasy robotniczej w krajach rozwiniętego kapitalizmu nie byłyby możliwe, gdyby nie istniał system państw socjalistycznych. Rewolucja Październikowa przerwała krwawy bieg pierw szej wojny światowej. Zrodzony z tej rewolucji Związek Radziecki i partie komunistyczne, jako główna siła ruchu oporu, wniosły decydujący wkład w zwycięstwo nad Referat „O aktualnych zadaniach w pracy politycznej wygłasza członek Biura Politycznego KC, sekretarz *C PZPR — tow. Zenon Kliszko. CAF —Czarnogórski *ych I gospodarczych na Wszystkich szczeblach. Partia ^sza powinna wyjaśniać w *Posób zrozumiały i konkretny programy i cele wytyczone przez najwyższe instancje ^rtyjne, wpajać społeczeń-Jtwu poczucie odpowiedzialno jci za kraj, za jego rozwój, za ^teresy państwa. Podkreślając, iż budowa socjalizmu w Polsce jest częścią °gólnoświatowego procesu ^alki i rywalizacji systemów Socjalistycznego i kapitalistycznego, referat wskazuje, że Podstawą socjalistycznej świa tfomości jest głębokie przeświadczenie o politycznej, ekonomicznej i moralnej wyższości socjalizmu nad kapitalizmem, o nieuchronnym zwycięstwie nowego ustroju w skali światowej Za upowszechnieniem w ca-fifym narodzie prawdy o wyższości socjalizmu przemawia w naszych czasach nie tylko teoria naukowa, lecz nade Wszystko praktyczne rezultaty 50-letniego pochodu socjalizmu w świecie. W ciągu tego — w skali historycznej — krótkiego okresu zmienił się gruntownie obraz świata. Decydującą siłą współczesności stał się światowy system socjalistyczny. Za sprawą socjalizmu Zwią zek Radziecki stał się mocarstwem światowym, silnym swym niezwykle dynamicznym przemysłem, przodującym w rozwoju oświaty oraz w najbardziej nowoczesnych dziedzinach nauki i techniki, realizującym po raz pierwszy w dziejach w praktyce zasady sprawiedliwości społecznej. Za sprawą socjalizmu narody państw demokracji ludowej odzyskały i ugruntowały swą niezawisłość narodową, weszły na drogę szybkiego rozwoju nowoczesnej gospodarki, oświaty i kultury. Socjalizm przyczynił się w sposób decy-- dujący do uwolnienia ludzko-mci od hańby kolonializmu. faszyzmem w II wojnie światowej. Dziś socjalizm stwarza główną zaporę na drodze nowej wojny światowej. Przechodzenie od kapitalizmu do socjalizmu nie przebiega po linii prostej, od zwycięstwa do zwycięstwa. Doświadczenie 50 lat dowiodło jednak niezbicie, że socjalizm spełnia podstawowy warunek niezbędny dla zwycięstwa jednej formacji społecznej nad drugą, a mianowicie zapewnia wyższe tempo wzrostu społecz nej wydajności pracy, że w podstawowych dziedzir>ach politycznej, ekonomicznej i kulturalnej działalności człowieka odpowiada na problemy e-poki. Do najtrudniejszych i najważniejszych wśród tych problemów należy przezwyciężenie rosnącej z każdym rokiem dysproporcji między potencjalnymi możliwościami produkcyjnymi, jakie otwiera postęp nauki i techniki a rzeczywistością społeczną kapitalizmu, w której ponad połowa ludzkości cierpi głód i wegetuje w niesłychanej nędzy. Ta dramatyczna dysproporcja jest rezultatem pięciowie-kowej kolonialnej ekspansji państw europejskich, która wy kopała przepaść między bogatymi metropoliami a wyzyskiwanymi i spychanymi na dno nędzy koloniami. Nasza partia w swej pracy politycznej powinna więcej u-wagi poświęcić kontynentom pozaeuropejskim, zamieszkałym przez większość ludzkości. Bez właściwej orientacji w sytuacji narodów trzeciego świata nie można orientować się w problemach polityki światowej, nie można wyrobić sobie właściwego poglądu na hierarchię problemów społeczno-politycznych współczesności. Referat przytacza dane ONZ, z których wynika, że roczny dochód narodowy w kapitalistycznych krajach gos podarczo rozwiniętych jest 12 razy większy niż w krajach słabo rozwiniętych, przy czym dysproporcja ta uległa w ostatnich latach pogłębieniu Szczególnie alarmujące sa dane o produkcji środków żywności w słabo rozwiniętych krajach kapitalistycznych. Również stopa wzrostu produkcji przemysłowej w tych krajach chronicznie pozostaje w tyle za krajami rozwiniętymi. Dane te są najcięższym oskarżeniem współczesnego kapitalizmu, który nadal wyciąga z gospodorski państw trzeciego świata wszystkie soki żywotne i odbiera krajom sła bo rozwiniętym szanse wyrwa nia się z zacofania. Toteż narody tych krajów coraz głębiej uświadamiają sobie, że możliwość postępu na kapitalistycznej drodze rozwoju jest przed nimi zamknięta. Kierują one swój wzrok ku socjalizmowi — przede wszystkim dlatego, że dotychczas jedynie kraje socjalistyczne znalazły drogę prowadzącą od zacofania i nędzy ku rozwojowi gospodarki i kultury, ku sprawiedliwości społecznej i pełnej niezawisłości. W dalszym ciągu referatu omawia się kluczową rolę sys temu socjalistycznego i ruchu komunistycznego — w sprawie wojny i pokoju. Socjalistyczna formacja społeczna zrodzona z bohaterskiej walki proletariuszy i chłopów Rosji zdołała ugruntować swą pozycję w świecie właśnie wówczas, gdy nauka i technika oddały w ręce człqwieka nieograniczoną moc zarówno tworzenia jak i niszczenia. Nieprzemijającą, historyczną zasługą narodu radzieckiego pozostanie to, że wysiłkiem swych uczonych, inżynierów i robotników przekreślił monopol USA na broń termojądrową i stworzył potęgę militarną w służbie pokoju, która — pozbawiając imperializm szans na zwycięstwo w przyszłej wojnie światowej — stała się doniosłym czynnikiem paraliżującym politykę agresji. Od zakończenia II wojny światowej trwa nieprzerwana walka sił socjalizmu przeciw imperialistycznej polityce woj ny i agresji. Państwa imperialistyczne wznieciły dziesiątki groźnych ognisk konfliktów. Siły socjalizmu i ruchu narodowowyzwoleńczego nie pozwoliły jednakże imperializmowi osiągnąć jego wojennych celów, zmuszały go do odwrotu, zapobiegały wojnie światowej. Najbardziej jaskrawym prze jawem agresywnej polityki imperializmu w chwili obecnej jest barbarzyńska wojna interwencyjna w Wietnamie. Stany Zjednoczone rozpętały ją licząc na to, że osłabienie spoistości obozu socjalistycznego sparaliżuje jego zdolność działania i pozwoli im tym razem na osiągnięcie zbrodniczych celów. Wojna ta skierowana przeciw całemu narodowi wietnamskiemu odsłoniła w pełni przed światem rzeczywiste oblicze USA, mieniących się obrońcą „wolnego świata". Wojna ta ukazała równocześnie słabość pozycji międzynarodowej Stanów Zjednoczonych oraz nieskuteczność polityki siły w naszych czasach. Dziś — po 5 latach bezpośrednich amerykańskich działań wojennych — stało się jasne, że tak powszechnej i masowej walki narodowowyzwoleńczej, jaka toczy się w Wietnamie, złamać nie można. Polska Ludowa wraz z innymi krajami socjalistycznymi okazuje i nadal okazywać będzie bohaterskiemu narodowi wietnamskiemu wszechstronną, braterską pomoc i po parcie w tej walce. Coraz bardziej oczywiste sta je się, że imperializm utracił szansę militarnego zwycięstwa nie tylko w wojnie globalnej Również poprzez lokalne woj--ny interwencyjne nie jest on już w stanie zapobiec dalszym postępom socjalizmu i ruchu narodowowyzwoleńczego. Pc lityka „z pozycji siły" traci grunt pod nogami. Konsekwentna pokojowa polityka państw socjalistycznych poder wała w szerokich kręgach o-< pinii publicznej mit o rzekomej groźbie „komunistycznej agresji". Wiele państw zachód nioeuropejskich odczuwa dziś zagrożenie nie z powodu polityki państw socjalistycznych lecz z powodu ekspansji kapitału amerykańskiego, z powodu awanturniczej i agresywnej polityki USA, polityki, któ ra może je wciągnąć w konflikty nie mające nic wspólnego z rzeczywistymi interesami Europy. Wystąpiło to naj wyraźniej w związku z wojną w Wietnamie. Perspektywa politycznej i ekonomicznej hegemonii Stanów Zjednoczonych nad tzw. zjednoczoną pod ich batutą Europą zachodnią, w której pierwsze skrzypce grałby najsilniejszy i najbardziej agresywny partner amerykański — NRF wzbudza rosnący sprzeciw we Francji, a także w wielu innych krajach europejskich. W Europie zach. wzmogły się tendencje do u-wolnienia się spod kurateli USA, a równocześnie dążenia do ustanowienia dobrosąsiedzkich stosunków z krajami so« cjalistycznymi. Stany Zjednoczone liczą o-becnie przede wszystkim na tendencje odśrodkowe w obozie socjalistycznym, na pogłębienie rozłamu między Związkiem Radzieckim a Chinami, chciałyby osłabić jedność : zwartość państw Układu War szawskiego. Tym celom ma służyć osławiona polityka „bu dowania mostów do Europy wschodniej" oraz wzmożona wojna psychologiczna przeciwko krajom socjalistycznym. Polityka ta zmierza do osłabienia jedności obozu socjalistycznego, a przede wszyst kim do wbicia klina między Związek Radziecki a inne kra je socjalistyczne. Stany Zjednoczone chciałyby rozkładać kraje socjalistyczne od wewnątrz, wygrywając zarówno tendencje libe-ralno-burżuazyjne i socjaldemokratyczne, jak i nacjonalistyczne i antyradzieckie. Odpowiednikiem tej polityki USA w Europie jest tzw. nowa polityka wschodnia NRF. Cała taktyka Bonn wobec kra jów socjalistycznych w najnowszym wydaniu obliczona jest na osłabienie pozycji NRD która w sojuszu ze Związkiem Radzieckim, Polską i innymi krajami socjalistycznymi stanowi filar pokoju w Europie i przegrodę na drodze realizacji agresywnych planów imperializmu. REFERAT przypomina, ie socjalistyczne kraje Europy wyraziły w r. ub. w Deklaracji Bukareszteńskiej solidarne stanowisko wobec polityki imperializmu amerykańskiego i zachodnioniemiec kiego militaryzmu; przypomina o zawartych i odnowionych układach, mających na celu obronę bezpieczeństwa krajów socjalistycznych przed agresywnymi dążeniami za-chodnioniemieckich odwetowców; podkreśla znaczenie programu, z którym wystąpiła konferencja partii komunistycznych i robotniczych w Karłowych Warach. Perspektywa zastąpienia przeciwstawnych, bloków wojskowych w Europie systemem bezpieczeństwa zbiorowego, opartego o uznanie istniejących granic i obu państw niemieckich, sta nowi alternatywę polityki imperializmu i stwarza dogodną platformę wspólnych działań komunistów z wszystkimi pokojowymi , demokratycznymi 5 postępowymi siłami na naszym kontynencie. Uprawiając taktykę „selektywnego współistnienia" wobec państw socjalistycznych, imperializm amerykański występuje nadal w roli żandarma kapttaUzmii i reakcji, trzy- mając się kurczowo zbankrutowanej „polityki siły". Z. Kliszko podkreślił dalej, że kierownicze koła USA nadają coraz większą rangę wojnie psychologicznej przeciw krajom socjalistycznym oraz ruchowi komunistycznemu i socjalistycznemu*1 w całym świecie. Głównym narzędziem wojny psychologicznej stały się agendy „Wolnej Europy" Polska jest szczególnie „uprzy wilejowanym" obiektem tej wrogiej akcji. Obok „Wolnej Europy" dziesiątki instytucji finansowanych przez agendy rządowe i wywiadowcze państw zachodnich — w pierw szym rzędzie przez USA i NRF — zajmują się organizowaniem propagandy wymierzonej prze ciw Polsce, przeciw socjalizmowi. Wojna psychologiczna obliczona jest na współdziałanie zarówno z tymi tendencjami politycznymi w naszym kraju, które atakują socjalizm i wła dzę ludową z otwarcie wrogich reakcyjnych pozycji, jak i z ty mi, które z pozycji rewizjonistycznych i liberalno-miesz-czańskich czy nacjonalistycznych, godzą v/ kierowniczą rolę partii, w demokrację socjali styczną i w nasze sojusze mięr dzynarodowe. Dla dywersji po lityczne] imperializmu dobra jest każda orientacja i każda grupka, niezależnie od jej ob liczą politycznego, jeśli tylko występuje przeciw polityce na szej partii. Partia nasza powin na być w pełni świadoma tej nasilającej się wrogiej działalności z zagranicy, zachowywać wobec niej czujność, uod porniać na jej wpływ nasze społeczeństwo. PODKREŚLAJĄC, że par tia nasza ma za sobą naj bardziej trudne i * rozstrzygające etapy walki politycznej i ideologicznej, mówca przypomniał wielkie batalie polityczne lat powojennych, które hartowały partię oraz wywierały głęboki wpływ na świadomość najrodu. W ciągu 22 lat władzy ludowej radykał nie zmieniło się oblicze naszego społeczeństwa na korzyść socjalizmu. O sile i wpływach idei socjalizmu w naszym spo łeczeństwie decyduje przede wszystkim praktyka, materiał ny i duchowy dorobek narodu i państwa. Referat wskazuje następnie, że partia powinna stale doprowadzać do świadomości narodu prawdę o osiągnięciach socjalizmu: przyniósł on Polsce nie tylko wyzwolenie społeczne, ale i odrodzenie narodowe, zlikwidował reakcyjne i pasożytnicze klasy, uspołecznił I rozwinął bazę wytwórczą, stwo rzył nowe socjalistyczne państwo, zapewni! Polsce bezpieczeństwo i nowe, odpowiadające interesom narodu polskie go, miejsce w Europie. Dzięki socjalizmowi rozwiązaliśmy w nadzwyczaj krótkim czasie pod stawowe problemy narodowego bytu. Nasz socjalistyczny przemysł wytwarza dziś w ciągu miesiąca prawie tyle, co cały polski przemysł przed wojną w ciągu roku. Nasze rolnictwo produkuje dziś o około 50 proc więcej niż przed wojną, choć zatrudnia o 3 min ludzi mniej. Dochód narodowy w Polsce bę dzie w tym roku ponad 4-krot nie wyższy niż w r. 1937. Socja lizm przeobraził do gruntu całą strukturę społeczną i zawodowa kraju. Mamy blisko 400 tys. ludzi z pełnym wyższym wykształceniem, w tym 120 tys. inżynierów różnych specjalności, blisko 1,5 min ludzi ze średnim wykształceniem zawodowym i ogólnym i 850 tys. z zasadniczym wykształceniem zawodowym. PODSTAWOWĄ oporą so cjalizmu w naszym kra ju jest klasa robotnicza, czterokrotnie liczniejsza niż w okresie międzywojennym, nieporównanie wyżej wykształcona i kwalifikowana, najbardziej społecznie aktywna. Wiel ką siłę socjalizmu stanowi no wa inteligencja, dziesięciokrot nie liczniejsza: W sojuszu z klasą robotniczą ukształtowa ło się nowe oblicze społeczne chłopów. Mimo że przytłaczająca więk szość narodu aprobuje socjalizm, w świadomości określonych warstw społecznych po zostało jeszcze niemało nieso-cjalistycznych, czasem wręcz reakcyjnych poglądów, starych nawyków i obyczajów. Niemniej wpływy przeciwni ków socjalizmu i ich własne możliwości oddziaływania na postawę różnych warstw społecznych są dość ograniczone. Nie znaczy to jednak, że można ich działalność lekceważyć. Mu simy zawsze pamiętać, że impe rializm przy pomocy wszystkich dostępnych mu środków odwołuje się nieustannie do sił antysocjalistycznych. Ostoją sił wrogich socjalizmowi wewnątrz kraju stała się reakcyjna część hierarchii kościelnej, która spekuluje na uczuciach religijnych wierzącej części społeczeństwa. Podkreślając, że zakres i głę bia przemian we współczesnym świecie muszą wywierać wpływ nawet na kościół katolicki, Z. Kliszko zwrócił uwagę na coraz wyraźniej zarysowujące się w Watykanie i ko łach kościelnych wielu krajów dążenie do unowocześnienia doktryny katolickiej i dostoso wania jej do wymagań naszych czasów. Zmiany te znalazły swój dobitnv wyraz w en cykli kach Jana XXIII. „Mater et magistra" i „Pacem in terris", w soborowej konstytucji „O Kościele w świecie współczesnym", a zwłaszcza w ostatniej encyklice Pawła VI — „Popu-lornm progressio". Watykan, który jeszcze przed 25 laty nie zdobył się na wet na potępienie agresji i lu dobóistwa hitlerowskiego, o-becnie coraz częściej wypowiada się na rzecz zapewnienia pokoju i gotowości współdziałania w dążeniu do tego celu ze wszystkimi pokojowymi siłami świata. Stanowisko Watykanu, który dawniej popierał politykę krucjaty antykomunistycznej, ulega stopnio wej ewolucji w kierunku uznania polityki pokojowego współistnienia i dopuszczenia możliwości współpracy katolików z marksistami w imię za pewnienia ludzkości pokoju i dobrobytu. Stanowisko w sprawach spo łecznych, wyrażone w encykli kach ostatnich papieży, oznacza częściową akceptację poglądów od dawna już głoszonych przez postępowe i pokojowe siły na świecie. W sytuacji, gdy w najważniejszych kołach kościoła katolickiego w świecie dojrzewa zrozumienie konieczności porzucenia wojującego antyko-munizmu, należałoby oczekiwać co najmniej takiegoż zrozumienia tej konieczności od kierownictwa kościoła katolickiego, działającego w naszym, buduj ącvm socjalizm społeczeństwie. Wszystko, czym Polska dziś się chlubi, jest wspólnym dzie łem i wspólnym dobrem wierzących i niewierzących. Partia, która stoi na stano--wisku rozdziału kościoła od państwa, od wstępujących w jej szeregi wymaga określonego stosunku do marksistowsko-leninowskiego programu politycznego, a nie do religii. Jesteśmy bowiem wraz z bratnimi stronnictwami Frontu Jedności Narodu reprezentantami milionowych rzesz zwolen ników socjalizmu — wierzących i niewierzących — głosi referat. DRUGA część referatu, poświęcona problemom pracy wewnątrzpartyjnej, podkreśla przede wszystkim, że tempo przemian świa dcmości politycznej naszego narodu w duchu socjalizmu w decydującej mierze zależy od postawy naszej partii, od jej jedności ideologicznej i ofen-sywności politycznej. (Ciąg dalszy na sir. 4) Cc,fl GŁOS Nr 119 (4537) i O aktualnych zadaniach w pracy politycznej partii f (Cląc dalszy zt str. 3) Oceniając pozytywnie rezultaty ogólnonarodowych kampanii, które zajmowały szczególne miejsce w działalności partyjnej w ostatnich latach, referat zwraca uwagę na to, że w toku ich trwania partia wykazuje znacznie więcej aktywności niż w swojej codzien nej działalności politycznej. Dotyczy to również prasy, radia i telewizji, które, generał nie biorąc, realizują prawidłowo politykę partii, propagują zadania, stawiane przed społeczeństwem, należycie rea gują na głosy opinii publicznej, na wydarzenia w kraju i za granicą. Pozostaje to w ścis łym związku z większą, niż przed paroma laty, dojrzałością polityczną środowiska dziennikarskiego, z żywszym jego zaangażowaniem ideowym na rzecz polityki partii, ze wzrostem ambicji zawodowych i kwalifikacji podstawo wej kadry pracowników tej dziedziny. Z. Kliszko zaznaczył jednak, że nasza działalność propagan dowa nie w pełni odpowiada aktualnym potrzebom kształtowania świadomości socjalistycznej. Wyższe wymagania powinniśmy stawiać przed prasą partyjną, a w pierwszym rzędzie przed centralnymi organami partyjnymi. W propagandzie naszej zbyt słabi i bezbarwna jest polemika z propagandą burżuazyjną w sprawie demokracji, z fałszywymi t lukrowanym obrazem stosunków politycznych i praw obywatelskich w krajach kapi talistycznych. Należy na podstawie faktów pokazywać naszemu społeczeństwu rzeczywi śte oblicze tej demokracji, któ rą Stany Zjednoczone eksportują do krajów, gdzie mają bazy wojskowe, gdzie kapitał amerykański lokuje swoje inwestycje. Referat przypomina że w ciągu ostatnich 7 lat USA opierając się na najbardziej reakcyjnych i sprzedajnych klikach wojsko wo-obszarniczych, doprowadzi ły w 10 krajach Ameryki Łacińskiej do obalenia legalnych rządów i ustanowienia posłusz nych rozkazom Waszyngtonu dyktatur. Metody wypróbowane w Ameryce Łacińskiej zastosowano ostatnio w Grecji. W samych Stanąch Zjednoczonych, gdzie życie polityczne pozornie toczy się jawnie — zmiany grupy u władzy i kur su politycznego dokonano przez haniebny mord popełnio ny na prezydencie. Szczególnie kompromitująca mit demo kracji burżuazyjnej była afera CIA. Wśród rozreklamowanej demokratycznej scenerii Centralna Agencja Wywiadów cza stała się państwem w pań stwie, które przez całe lata penetruje i korumpuje dziesiątki organizacji społecznych, studen ckich, zawodowych, politycznych i kulturalnych — zarówno amerykańskich jak i zagra nicznych, czyniąc z ich działaczy narzędzie szpiegostwa i po litycznej dywersji wobec innych państw, a w szczególności wobec ruchów postępowych ł kraiów socjalistycznych. NASZA informacja i publicystyka — jak stwierdził Z. Kliszko — rzadko i powierzchownie oświetla stosunki społeczne i mechanizm sprawowania władzy, walkę klasy robotniczej i par tii komunistycznych przeciw dominacji kapitału monopolistycznego, położenie mas pracujących, warunki socjalne w państwach zachodnich. Z drugiej strony nie udzielamy dostateczni^ miejsca, a na pewno już nie pokazujemy w sposób dość barwny, konkretny i rzeczowy życia i rozwoju kra jów Socjalistycznych. Publicystyka krajowa i mię dzynarodowa nie uwolniła się jeszcze od deklaratywności, i powierzchowności, często cierpi na ubóstwo argumentów, faktów i danych dokumentalnych. Publicystyka ekonomiczna nie zawsze idzie w parze z dostateczną znajomo ścią rzecZy i potrzebami naszej polityki gospodarki. Prasa, radio i telewizja niedostatecznie omawiają problemy socjalistycznego stosunku do pracy, kultury pracy wysoko wydajnej i rzetelnej, stanowiącej główne źródło postępu gospodarczego. W społeczeństwie, zwłaszcza wśród młodzieży, istnieje zapo trzebowanie na przekonywają ce wzorce postępowania. Świadczy o Hym np. wielka popularność niektórych audycji telewizyjnych, takich, jak seria filmowa „Czterej pancerni i pies", lub cykl widowisk pt. „Stawka większa niż życie*' Należy rozwinąć produkcję fil mów telewizyjnych. Na łamach naszej prasy u-prawiamy rozległą i nieraz o-strą krytykę błędów, braków czy biurokratycznych wypaczeń w różnych dziedzinach gospodarki, administracji, kul tury itd. Jest to na ogół krytyka konstruktywna. Partia nasza jest zainteresowana w rozwijaniu krytyki, sama ją inicjuje i domaga się od odpowiednich władz i instytucji wyciągania z niej należytych wniosków. Jednakże jesteśmy i będziemy przeciwni krytyce destrukcyjnej i demagogicznej, oczernianiu naszej rzeczywisto . ści przez jednostronną koncen trację zjawisk ujemnych w pogoni za poklaskiem malkon tentów. Na łamach prasy, przed mikrofonami radiowymi i ekrana mi telewizji prowadzimy dyskusje na różne tematy. Jednakże dyskusje te niekiedy stwarzają okazję do popularyzacji poglądów fałszywych, bę dących reliktem starych, prze brzmiałych dawno, reakcyjnych teorii, częściej zaś aktualnych teorii i poglądów burżu azyjnych, lansowanych przez obrońców kapitalizmu na zachodzie. Dotyczy to zwłaszcza niektórych problemów socjologii. Odnosi się to po części również do licznych w ostatnich latach dyskusji i publika cji na tematy historyczne. Ani polityka jedności narodu, którą partia nasza prowadzi, ani szacunek dla patriotyzmu I ofiarności ludzi, którzy pod różnymi sztandarami walczyli z hitlerowskim* okupantem, ani żadne inne względy nie usprawiedliwiają rehabilitacji politycznej tych sił, które w imię antykomunizmu i teorii „dwu wrogów" usiłowały w przeszłości sprowadzać naród na ma nówce. Partia nasza, jej aktyw ideologiczny i naukowy, historycy--marksiści powinni dać odpór tym i im podobnym tendencjom w dziedzinie nauk społecznych. Nawiązując do wskazań xiii Plenum kc referat powołuje się na doświadczenie ubiegłych 4 lat, które potwierdziło z całą mocą, że nie ma i być nie może pokojowego współistnienia w ideologii, że postępujące odprężenie między krajami kapitalistycznymi a socjalistycznymi nie osłabiło bynajmniej walki między ideologią burżuazyjną a socjalistyczną. Ci, którzy tego nie dostrzegają, ulegają niebezpiecznym złudzeniom. Siły starego świata nie wyrzekną się wszelkich dostępnych im środków, aby wstrzymać postęp socjalizmu. Tego nas uczy doświadczenie naszych czasów. Powinniśmy bacznie obserwować świat współczesny. Nie wolno nam tracić ani na chwilę czujności i trzeźwości spojrzenia na rzeczywistość. Zasięg oddziaływania naszych masowych środków propagandy w ostatnich latach dynamicznie się rozszerzył. W sytuacji, w której prasa, radio i telewizja stały się najbardziej powszechnym i codziennym środkiem informacji i kształtowania opinii, konieczne jest skrócenie czasu budowy przewidzianych w planie zakładów poligraficznych, warszawskiego centrum radio-wo-telewizyjnego oraz urządzeń i stacji nadawczych, a także 2wą$ksz£ftie lasięgu. mocy i sprawności technicznej radia i telewizji. Należy też podjąć opracowanie koncepcji II programu telewizyjnego oraz telewizji kolorowej, która w najbliższych latach wkracza do krajów sąsiednich. Z. KLISZKO stwierdził następnie, że środki masowego oddziaływania nie są w stanie zastąpić żywej, codziennej działalności organizacji partyjnych i ich członków w miejscu pracy i zamieszkania. Możliwości partii w tej dziedzinie poważnie wzrosły. Składają się na to: słuszna polityka partii, jedność szeregów partyjnych oraz obserwowany od wielu lat dynamiczny wzrost partii. Staliśmy się wielką, masową, dwumilionową partią. W ciągu ostatnich 7 lat partia podwoiła swoje szeregi. Liczba podstawowych organizacji zwiększyła się o 17 tys. W ostatnich latach nastąpiło umocnienie trzonu robotniczego w partii. Wzmógł się napływ wysoko kwalifikowanych robotników. Szerokie o-parcie posiada partia na wsi, wśród chłopów. Wśród nowo przyjętych wzrósł odsetek ludzi młodych. Blisko 60 proc. składu partii to ludzie, którzy nie ukończyli 40 lat. Znacznie zwiększyła się liczba członków partii — inżynierów, techników, nauczycieli i działaczy kultury. Ponad 30 procent ogółu członków i kandydatów partii posiada wykształcenie średnie i wyższe. Dalszy rozwój partii musi być nadal kształtowany tak, aby w jej szeregi wstępowali ludzie o wysokich walorach zawodowych, społecznych i moralnych. REFERAT stwierdza dalsze umocnienie ideologicznej i politycznej jedności szeregów partyjnych. Większość członków partii, którzy zajmowali przed 8—10 laty błędne — rewizjonistyczne bądź dogmatyczne stanowisko, wyzbyła się fałszywych poglądów i skupiła się wokół linii politycznej, wytyczonej przez zjazdy partii. Umacnianie się jedności partii i utrata wpływu przez dogmatyzm i ^ewizjonizm stały się przyczyną politycznego rozkładu grupek, ulegających tym anty-p&rtyjnym tendencjom. Wszystkie siły antysocjalistyczne lansują liberalno-bur-żuazyjny model demokracji i wolnej gry sił politycznych. Burżuazja wytworzyła określoną formę demokracji politycznej dla klas posiadających i ich partii. Socjalizm stoi wobec zadania odmiennego, nieporównanie bardziej postępowego, lecz i bardziej złożonego. Tworzy on. demokrację dla całego ludu pracującego, umożliwiającego wszystkim udział w rządzeniu. W ciągu 20-lecia wykształcił się w Polsce system polityczny, który w pełni odpowiada potrzebom socjalistycznego budownictwa, nawiązuje do tradycji i doświadczeń historycznych oraz odzwierciedla istniejący układ stosunków społecznych. System ten opiera się na współdziałaniu z naszą partią — jako kierowniczą siłą budownictwa socjalistycznego — stronnictw politycznych, zespolonych z nami sojuszem i wspólnym programem — Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego. ZSL, które skupia ponad 360 tys. członków i SD, posiadające 75 tys. członków, swoją działalnością rozszerzają podstawę polityczną i społeczną socjalistycznego ustroju, Rozbudzają aktywność społeczną chłopów i miejskich warstw pośrednich, utrwalają wśród nich idee sojuszu z główną siłą rozwojową socjalizmu — z klasą robotniczą. Dalszy rozwój sojuszniczych partii w środowiskach stanowiących teren ich działam#, icb aktyw- ność w realizacji zadań gospodarczych leży w interesie socjalistycznych przeobrażeń narodu. ZNACZNA część referatu poświęcona jest potrzebie stałego ulepszania, doskonalenia treści i metod pracy wewnątrzpartyjnej. Podstawowe organizacje partyjne — główne ogniwo w działalności partii — stały się poważną siłą, wcielającą w życie nasz program gospodarczy. W warunkach uspołecznienia środków produkcji szczególnego znaczenia nabiera poszanowanie własności społecznej, pogłębianie odpowiedzialności za właściwe, oszczędne gospodarowanie mieniem społecznym, zwalczanie wszelkich nadużyć i marnotrawstwa. Nie chodzi tu tylko o straty gospodarcze, ale i o przekształcenie świadomości społecznej tak. aby poszanowanie i ochrona wspólnego dobra stały się powszechną i nienaruszalną zasada. Jest to jedno z najważniejszych zadań wszystkich organizacji i instancji partyjnych. Organizacje i instancje partyjne powinny przejawiać inicjatywę w zwalczaniu wszelkiego zła, które hamuje nasz rozwój i rodzi uzasadnioną krytykę ze strony ludzi pracy, wypływającą z chęci przezwyciężenia zjawisk negatywnych w naszym życiu, z dążenia do umacniania socjalistycznego kierunku rozwojowego. Znaczna część krytycznych opinii i oceny wskazuje przede wszystkim na niską sprawność wieli; ośrodków administracji i zarządzania, na zjawiska biurokratyzmu w ich pracy. Należy wzmóc walkę z nadmiernym rozrostem aparatu administracyjnego, likwidować zbyt rozbudowaną sprawozdawczość i papierkową biurokrację, nie majacą praktycznego znaczenia dla kierowania życiem gospodarczym. W stosunkach urząd — obywatel do niezbcdnego minimum należy redukować for-malno-ppierkowe wymagania. O autorytecie i wpływie każdej organizacji partyjnej decyduje codzienne postępowanie jej członków — zgodność słów z czynami. Toteż organizacje partyjne powinny zaostrzyć wymagania wobec nich, dążyć do tego, aby swym postępowaniem dawali dobry przykład otoczeniu. Przy tym — im wyższa funkcja członka partii, tym większa odpowiedzialność i wyższe wymagania. Musi być przestrzegana ważna statutowa zasada, że o-gólne zebranie jest najwyższą władzą organizacji partyjnej, że na jego forum powinny być kolektywnie omawiane i roz strzygane istotne problemy zakładu pracy, wsi, instytucja, czy środowiska. Dlatego niesłuszny i sprzeczny z zasadami pracy partyjnej jest stosowany nierzadko zwyczaj podejmowania decyzji o ważnych dla całej organizacji partyjnej sprawach przez same egzekutywy. Wszystkie instancje powinny wzmacniać stałą więź z podstawowymi organizacjami, pobudzać ich samodzielność i inicjatywę, systematycznie a-nalizować i uogólniać ich doświadczenia, udzielać im skuteczniejszej niż dotychczas pomocy, zapewniać informację o węzłowych problemach życia politycznego i gospodarczego kraju, stwarzać warunki dla swobodnej wymiany poglądów i szczerej krytyki. Dorobkiem naszych organizacji partyjnych są żywe i głębokie zainteresowania dla spraw ekonomicznych. Nie można jednak akceptować jednostronności tematyki zebrań i braku szerszej problematyką politycznej — wewnętrznej i międzynarodowej. Ważną rolę w rozwoju ak-fcywno&c£ wszystkich członków partii i w polepszeniu pracy podstawowych organizacji powinna odegrać akcja wymiany legitymacji. Nie będzie ona miała charakteru weryfikacji, ale też nie powinna się sprowadzać do mechanicznej zmiany jednej legitymacji na drugą. Powinna przyczynić się do wzrostu dyscypliny partyjnej i aktywności członków w realizacji przydzielonych irn zadań partyjnych. WSKAZUJĄC na znaczenie szkolenia partyjnego, mówca podkreślił, że w bieżącym roku uczestniczy w nim ok. 1,5 min osób, w tym 260 tys. bezpartyjnych, a liczba zespołów wzrosła z 34 tys. w 1963 roku do 49 tys. Kadra wykładowców liczy 56 tys. Referat omawia również braki, pomniejszające e-fektywność szkolenia. Są to przede wszystkim: niedostateczne podejmowanie spraw i problemów, zniekształcanych i fałszowanych przez wrogą propagandę, niedostateczne na sycenie wykładów o polityce partii polemiką ze stanowiskiem naszych przeciwników, tendencje do unikania trudnych i drażliwych problemów, schematyzm, powierzchowność i werbalizm, a także niedostateczne przygotowanie części wykładowców. Instancje partyjne powinny otoczyć większą niż dotychczas troską wykładowców i lektorów, powinny udzielać im stałej merytorycznej i metodycznej pomocy, organizować różne formy dokształcania oraz systematycznie informować o aktualnych sprawach politycznych, gospodarczych i wewnątrzpartyjnych. Na czoło wysuwa się zadanie objęcia powszechnym szkoleniem kandydatów i nowych • członków partii. Należy przystąpić do rozbudowy grup szkoleniowych obejmujących słuchaczy w miejscu zamieszkania — w osiedlach, odległych dzielnicach czy wsiach, skąd dojeżdżają do pracy. Większą uwagę powinny instancje zwrócić na rozwój samokształcenia stanowiącego dla wielu tysięcy aktywistów podstawową formę pracy nad sobą. Zadaniem instancji jest również stworzenie odpowiednich warunków dla pracy ideologicznej aktywu, organizowa nie seminariów i dyskusji. Na leży rozbudowywać też wieczo rowe szkoły aktywu oraz wieczorowe uniwersytety marksiz mu-leninizmu, a zwłaszcza ich filie w powiatach, większych przedsiębiorstwach i instytucjach. Zdecydowanej poprawy wymaga czytelnictwo literatury społeczno-politycznej. Wzrosły również rola i zadania działalności odczytowej. Zainteresowania polityczne wzmożone pod wpływem rozwoju czytelnictwa, radia i telewizji zwiększają zapotrzebowanie na ustną propagandę partyjną. INSTANCJE partyjne ma szą się czuć w pełni odpo wiedzialne za całokształt pracy ideowo-wychowawczej. Muszą zapewnić jej prawidłowe kierownictwo i dbać o stałe zwiększanie jej zasięgu. Nie które instancje wciąż jeszcze w stopniu niedostatecznym zaj mują się pracą ideowo-wycho wawczą. Nie można godzić się z tą błędną i szkodliwą praktyką. Podkreślając ogromną rolę szkoły w realizacji zadań ide-owo-politycznych partii, referat stwierdza, że lepsze warun ki dla realizacji zadań wycho wawczych stworzyła reforma szkolna, wprowadzająca w kia sach VII i VIII oraz ostatnich klasach szkół zawodowych i średnich nowy przedmiot „wy chowanie obywatelskie". Jednak nowe programy a w szcze gólności nowe podręczniki historii, literatury, wychowania obywatelskiego, nie są wolne od błędów i uproszczeń, od przeładowania i werbalizmu. Toteż należy dalej doskonalić programy i podręczniki szkol-ae, zinteiisyfikowąć pracę wśród nauczycielstwa nad sta* łym podnoszeniem wiedzy, kul tury pedagogicznej i pogłębianiem świadomości politycznej; W r. 1961 z inicjatywy partii wprowadzono do programó^ nauczania w szkołach wyższych wykłady z filozofii, 2 marksistowskiej teorii rozwoju społecznego oraz ekonomi1 politycznej, a następnie od roku 1965 — „podstawy nauk P° litycznych". Dyscypliny te ją na celu umożliwić młodzieży zaznajomienie się z naukowymi podstawami ideologii * polityki partii, aby w ten spo-sób pogłębić jej zainteresowCj™ nie problematyką polityczną stworzyć przesłanki bardzie^ sprzyjające ukształtowani^ światopoglądu i postaw. T? strona działalności szkoły wy* szej jest jednak nie przeZ wszystkich pracowników naukowo-dydaktycznych w pełfl* doceniana. Chcąc poprawić o-becny stan rzeczy i przygoto-wać kadry nauczycielskie dl* nauczania „wychowania oby' watelskiego" w szkolnictwie podstawowym i średnim, trze ba zorganizować studia mag}' sterskie z zakresu nauk poli' tycznych. Referat zwraca uwagę na niedostateczną realizację u-chwały XIII Plenum KC, które wskazało na potrzebę na' silenia pracy politycznej ^ środowisku naukowym i peda' gogicznym oraz zaleciło, aM w pracy partyjnej z kadrą Pe dagogiczną i studentami ucze' stniczył czołowy aktyw party) ny i gospodarczy. KOŃCOWA część referatu podkreśla znaczeni® centralnej tegorocznej kampanii politycznej i ideolo-gicznej —- obchodów 50-leci* Rewolucji Październikowej* największego wydarzenia1 dziejach najnowszych, kto^ dało początek nowej epoce hi' storycznej. Rewolucja Październikowy obalając imperializm rosyjski* wywarła decydujący wpły^ na odzyskanie przez nasz naród niepodległości w 1918 Związek Radziecki wniósł decydujący wkład do rozgromienia śmiertelnego wroga Polski — hitleryzmu i utorował Pol' sce drogę do wolności, niepodległości i zjednoczenia naszych ziem po Bałtyk, Odrę * Nysę, a polskim masom pracU jącym drogę do zdobycia władzy i budowy socjalizmu pod przewodem naszej partii. Minione 50-lecie pogłębił® więzi pomiędzy rewolucyjnymi i postępowymi siłami naszych narodów, utrwaliło szczytne tradycje wspólnych walk ki* sy robotniczej Polski i ZwiąZ' ku Radzieckiego, których doniosłym wyrazem był udzia* polskich rewolucjonistów * zwycięstwie Wielkiego Października. W okresie wojny i okupacji Polska Partia Robot nicza, Gwardia i Armia Ludo wa oraz Ludowe Wojsko Pol' skie, wespół z narodami Zwią^ ku Radzieckiego, u boku zwy'^1 cięskiej Armii Czerwonej wal' czyły z hitlerowskim naje^ dźcą. W ogniu tej walki, w br? terstwie broni, hartowała si< niezłomna przyjaźń i współpr* ca naszych narodów. Okres powojenny, lata Pol" ski Ludowej przyniosły dalsze umocnienie przyjaźni polsko--radzieckiej i ugruntowanie jej na leninowskich zasadach' Rozwijamy wszechstronny współpracę pomiędzy naszyitfj krajami na zasadach równości i wzajemnej pomocy. Przyjaźń i sojusz tworzą skuteczną zaporę przed odwetowymi zakusami imperializmu zachodnio-niemieckiego, umacniają suwerenność i pozycje Polski ^ świecie. Zarówno ^—ześniejsza-jak i najnowsza historia dow® dzą, że potęga i rozkwit ZSR# leżą w najżywotniejszym inte resie Polski, a silna i niepodległa Polska-leży w najżywotniejszym interesie Związki Radzieckiego. Toteż 50-lecie Rewolucji Październikowej staje się świętem nie tylko na szej partii, ale całego narodu. (Dokończenie na str. 5) r SU. 5 Z dyskusji na WARSZAWA (PAP) dzielnej oceny ziawisk i fak- celu zwiekszenie wkładu na- bardziej ofensywnej działalności szedł analizując przebieg kilku- kresie nauk politycznych — w Pi™ „w™, v ^ W FoIs^ świeciti k w dzieło umocnię- ^ celu kształcenia, kadr nauczy- zabrał głos W dysku W wielu zakłatech pracy Śląska nia jedności międzynarodo- ziomu wiedzy teoretycznej i po- sji Edward Gierek — członek niCTytao-robotofcM któ?e odSry- wych sił rewolucyjnych. Współ litycznej muszą zajmować należne Biura Politycznego KC, I sc- wają dużą opracowywaniu czesna sytuacja w świecie, wy ®'?®1 w ™i'Scz«ICw or-cr kretarz KW w Katowicach, i wd^a i u nowych masztu- mogi walki 0 zwiększenie za- ScjlMpR."'2^ W P~y wpfyTetrawsXCh' ™ po^mu kuliuty kresu Pokojowego współistnie kaEIMIERZ ROKOSZEW-wpi>V, em wszech- Motorem tych integrujących pro- nia, a także obowiązek połoze- Mówił on o jakie pod . tan wyv;n liiicgi JI pro- "*«-», t» *■-*.. wwt stronnej działalności partu do cesow jest partia, nasz program, nia kresu imoerialistycznej a- sekretarz WKW PZPR konały się i dokonują W spo- będący rezultatem systematyczne- łeczeństwie woj. katowickiego. £ °d^,ł^cioŁ % świata,™ wkuwają na" plan organizacji wojewódzkiej li _ pu. . . . Stanowią one doniosłe potwier najskuteczniejszych dróg realiza- pierwszy konieczność starań o gżącej obeeme .jU,z p+ - wołując się na doświadczenia c • wa,niei dzenie słusznosci ideologii cji uchwal zjazdów l posiedzeń umocnienie jedności i współ- Js' . cz.onków 1 K ari ^ y t o w, praCy w środowisku inteligenc " ™ PZPR 1 jej programu. kc Metody konsultacji Z akty- działania pa-rtii komunistycz- stawla Prze^ instancjami PZPR vim __ KtwWrl7i,a ^ mfnr,7i Na Śląsku i w Zagłębiu - wTrgUlaĆTpSrlyjnej w^ kato! nych i robotniczych. zadaRIa ? zakr^® jak i w innych regionach kra- wieki ego od dłuższego czasu — ' sekretarz kvv fzpk w Lu- kształtowania postawy 1 różnych " obszarach Podkreślił, że _ szybki rozwój osób czaj narzekań, wiele postulatów i CielsklCh. Z mysią O tym, na wniosków, jest to jednak kryty- Uniwersytecie Warszawskim ka, która zmierza do doskonale- powołuje się już do Życia In- nia naszej gospodarki, ulepszania Nauk Politycznych Ko- pracy aparatu władzy, podnoszę- Sty tut JNaUK l^OUiycznycn. r^o nia na wyższy poziom naszej nau- nieczna jest także, zdaniem ki i wychowania młodzieży. mówcy, rozbudowa podyplo- BARBARA KRUPA — pra- mowych studiów naukowych cownik naukowy Akademii dla działaczy politycznych ł Medycznej w Gdańsku — po- nauczycieli wykładających wy -howanie obywatelskie. I sekretarz KW PZPR w Rze kim"- stwierdziła, że młodzi •WADYSŁAW pracownicy nauki i studenci , ^ mówił o osiągn ę- ciach woj, rzeszowskiego, o ju — jesteśmy świadkami P^ede wszystkim dlatego, aby banie - władysław kozdra przyjmowanych do partii. Waz przygotowania do uareumen- wkładzie w te osiągnięcia akty t™. kształtować w aktywie poczucie wskazał na pozytywny proces nvm C7.vrlnikiem w tei dzie- Prz5 gotowania ao uargumen- r,łnntów nartii nolitvcz- kształtowania się nowego typu współodpowiedzialności za prawi- ideowo inteligencji. Są to przede wszy dłową realizację wytyczonych stkim środowiska bezopśrednio daó. związane z robotnikami. Łączy E* Glerck następnie łeczeństwa angażowi .... ________ _____ __________ __ twórczych. Zaznaczył jednocześ- członków oraz 78 proc. kandy- . . . . , .. - wagę na poważną leszcze dyspro- ni«, że na inwestycje w dziedzi- datów PZPR tę nową kadrę inteligencji Z porcję między zasięgiem pracy nie kultury przeznacza się za mało dzieżowych, którzy mają ogra P°^°33ce zjawisko dyspropor-niczony kontakt z głównym c» ml(?dzy ekonomiczną a ide- "h ^ 4. porcję między zasięgiem pracy «« n u a tu* y yi w/mak*.* za mwju ,uuv;z.uii"s^ jedynie Przy P0"?0 je rozwój etocmomiki społeczeństw, se reakcyjna częsc kleru stanęła rn_hnfaowanv i cknmnliknwa- QOwac nasz U5trO] nieraz cy bodźców materialnych, lepsze i bardziej wszechstronne na czcle sil antysocjalistycznych rozouuowaiiy i s&umyiiiŁUWeł wciągaliśmy ludzi bardzo mło Q kt6- iS^Jała^wro jące rezerwy. Ale mamy rów- — dała nar on owi odpowiadają mimo dużych wysiikow hierarchii je potrzeba udoskonalenia o- 7 „„t R.ruczeK przeć. v. aziaidiue nież do czynienia z innego ty- cy jego aktualnym i historycz kościelnej nie udało się jej osiąg- bowiazującego systemu szkole t J. giej propagandzie. Wypowie- nąć swych cc,t>w- . nia Dartvineeo Należy ie u- y5.\ • , , . . .. dział się też za bardziej syste WŁ Kozdra powiedział następ- nia partyjnego, i a zy je u Crfowiek nie może legity- mafvr7nvm nodeimowaniem nie, ie ważnym elementem pa- proscić, zmniejszyć liczbę pro mować si tylko dyPi0mem, „roWem^ki Fdeow™ rTol^ •etycznego i internacjonaiistycz- gramów oraz Zapewnie Cią- tvtułom naukowym- rnu^i rnr ł9eowo P°. pu krytyką, z wystąpieniami nym interesom program w naszych wrogów. Głównym kwestii niemieckiej, program źródłem rosnącej odporności szerokiego i szczerego popar-ludzi pracy na antysocjalistycz cia dla NRD i bezkompromiso ną propagandę jest wzrost o- wej walki z tendencjami rewi sobistego zaangażowania w pra zjonistycznymi i militarystycz cę plityczną, wzrost wiedzy i- nymi NRF. deowo-politycznej, wykształcę Takiego samego poparcia — nia ogólnego i kwalifikacji za- stwierdził EL Gierek — udziela wodowych, umiejętności samo my decyzjom KC, mającym na Dokończenie referatu Biura Politycznego (Dokończenie ze str. 4^ dawnictwa przygotowują nowe prace naukowe i społeczno Spontanicznym wyrazem u- -popularne poświęcone ZSRR, znania polskiej klasy robotni- wspomnienia i pamiętniki oraz czej i mas pracujących dla i- wznowienia najcenniejszych dei Wielkiego Października o- pozycji literatury pięknej o teraz stosunku do obchodów je- matyce rewolucyjnej. Płaców-go 50-lecia stał się czyn pro- ki ośrodki kulturalne i środo dukcyjny załóg fabrycznych, wiska twórcze organizują fe-podjęty przez robotników Hu- stiwale i konkursy artystyczne, ty im. Lenina i podchwycony Przewodnią myślą obchodów przez zakłady pracy we wszy- powinno być pogłębienie w ca stkich zakątkach kraju. Czyn łym naszym społeczeństwie ten mierzy się przede wszyst- zrozumienia histerycznej roli kim siłą moralno-politycznego Rewolucji Październikowej w poparcia dla socjalizmu, dla dziejach * ludzkości oraz decy-polityki naszej partii, dla idei dującego znaczenia sojuszu I przyjaźni i sojuszu polsko-ra- przyjaźni z ZSRR dla ugrun-dzieckiego. towanla bezpieczeństwa i su- Nasze instancje i organiza- werenności Polski dla zapew-cje partyjne powinny rozwinąć nienia pomyślnego, socjali-ogólnospołeczną kampanię pt- stycznego rozwoju naszego kra święconą Rewolucji Paździer- ju. nikowej, objąć nią wszystkie Proponujemy, aby Plenum środowiska ludzi pracy. przyjęło specjalną uchwałę w Z uznaniem witamy — mó- sprawie obchodów 50. rocznicy wił Z. Kliszko — wielostronną Rewolucji Październikowej, działalność organizacji mło- W zakończeniu Z. Kliszko o-dzieżowych, które przekazują świadczył: młodemu pokoleniu idee i zna ^Wypracowane na Plenum czenie Wielkiego Października, wytyczne, wdrożone w dzia-zacieśniają wzajemne kontak- łalność organizacji i instancji ty z młodzieżą radziecką oraz partyjnych oraz instytucji na-umacniają więzy ideowe pol- szego frontu ideologicznego, skich i radzieckich organizacji powinny przynieść dalsze oży-młodzieżowych. Wysoko ceni- wienie życia ideowo-poiitycz-my twórczy wkład środowisk nego narodu. naukowych w obchody 50-le- Powinny orre przyczynić się cia. Głównym ich akcentem do umocnienia jedności ideo-będzie sesja PAN, poświęcona wej partii i zwartości jej sze-znaczeniu Rewolucji Paździer- regów, powinny stać się waż-nikowej dla Polski i polskiego nym czynnikiem, podnoszą-ruchu robotniczego oraz dla cym autorytet partii wśród kia kształtowania się form pań- sy robotniczej i w całym spo-stwoworści socjalistycznej. Wy łeczeństwie. mtfiycŁaego l lmcriłacjuŁiciiiaiy c.*.- HiaillUW UlćiZ MUfWllli: Lici- ~ ____ ^ £■ ' ----- — ^ — --------% . nego wychowywania społeczeń- głość forra od niższych do wyż tycznej w naszej propagandzie, stwa jest ukazywanie jego pełne- | Naiwiecei uwa*i nale- f?rz^dzac osobistym dorob- Większą też uwagę — zdaniem go udziału W walce z bitierow- ozycn. _ JN_ajwięcej u^a^i n*i kiem, wynikającym z głębo- mówcy — należy zwrócić na go udziału w walc skim okupantem. Uznając za słus?- źy poświęcić opracow3rwaniU j^ie^o 7Rancra70wanifl idpowp- ------ ~" - "" ne dążenie do opracowania syn- systemu szkolenia kandyda- nnęfon„, walory wychowawcze środków tezy ruchu partyzanckiego i inte- ^ czł0nków partii Z małym gracji srodowiska b. kombatan- ' ^ tów, wypowiedział się on jedno- stażem oraz samokształceniu cześnie przeciwko zacieraniu aktywu. dawnych podziałów politycznych. Mówiąc o stosunkach pań- Omawiając następnie problemy, f kośriół K Rokosz^w-dotyczące kształtowania postaw S;W0 ^ K0SC10£ iv. ItOKOSZew ideowo - wychowawczych wśród ski stwierdził, iz doswiaacze- go, z własnej postawy. Zycie masowego przekazu, zwłasz-zmusi nas do legitymowania cza w odniesieniu do młodzie-się imieniem i nazwiskiem — £y oświadczyła ™ ^----- — — kończeniu. B. Krupa w za- JERZY PUTRABIENT — se kretarz organizacji partyjnej PROF. MARIAN fcYCIIOW- ZLP — poruszając sprawy, nasunęły w działaczy administracyjnych i go- nia woj. warszawskiego, na te S&.I — kierownik Centralne- które mu ^ się spodarczych, wł. Kozdra wskazał renje którego znajduje się ar- sro Ośrodka Metodycznego związku z jego pracą pisarza dziedzSie^spw^wają ^na^podsta- chidiecezja potwierdzają dąż- Nauk Politycznych — mówił i działacza politycznego pod- wowych organizacjach partyjnych, ności polityczne kierownictwa o potrzebie jedności wykształ- kreślił, że na wielu pracowni-* irtfu a episkopatu oraz wykorzysty- cenią i wychowania ideowego kach frontu ideologicznego 1 » i + wanie uczuć ludzi wierzących młodego pokolenia — jako o ciąży jeszcze wiele przesta- KW PZPR wskazał na sta- ce|5w nje mających nic jednym z centralnych próbie- rzałych koncepcji, jeśli cho-te zainteresowanie stołecznych WSpóinego z wierzeniami reli- mów związanych z procesem 0 technikę propagandy, Oi ganizacji partyjnych próbce gijnym^# Kurs kierownictwa kształcenia. niedocenianie^ konieczności matyką ideologiczną; wyraża epjskopatu nie został przyjęty Część pedagogów ma wątpli szybszego informowania o stę to wzrastającym zasięgiem przez olbrzj^mią większość lu- wości co do ukazywania mło- niektórych ważnych wydarze- szkolema partyjnego, w kto- ^z. wierzących. dzieży wielkich perspektyw riiach w naszym kraju. Infor- rym w J31*- uczestniczy ok. 6o ArkAVr K-uTT^^irnw^irT rozwoju socjalizmu, w obawie macja — powiedział J. Pu- tys. osob. ADAM. KRUCZKOy^SKI — ż& są Qne zbyt ogromne j odle trament — jest jednym z e- Generalnym niedostatkiem cyr. Polskiego Instytutu hpraw głe od konkretnych przeżyć i lementów skutecznego prze- kolenia partyjnego jest brak Międzynarodowych — nawią- doświadczeń młodych A prze ciwstawiania się wrogiej pro- „ ^-----— ----------- ------------------------. . . . , muuo cc* w w r I oi CTUli K i Proces pogłębiania wiedzy n»e socjalizmu i ruchów na- przedmiotu „wychowanie oby-politycznej powinien odbywać rodowo - wyzwoleńczych jako watelskie", a w uczelniach — 11 erłnumoon łirrnrro A nłvlrnmn_ ' v«w«»i.Mvił politycznych' szkolenia partyjnego jest_____ dobrze zaprogramowanego sy- do problemów wojny psy cieź ?deały nie mogą mieć Łtyl_ pagandzie. stemu. Konieczne jest objęcie cnologicznej i dywersji ideo- ko odświętnego charakteru a Mówiąc o słusznej walce z wszystkich kandydatów PZPR logicznej imperializmu wobec p0Winny by£ ściśle związane narodowym nihilizmem z lek-obowiązkowym szkoleniem, a krajów socjalistycznych pod- z życiem i pracą. ceważeniem zasług naszego także dalsze szkolenie człon- kreślił ze u podstaw polityki Wprowadzenie' w szkołach narodu i jego dorobku, J. Puków partii z krótkim stażem, imperializmu lezy traktowa- podstawowych i średnich trament krytycznie ocenił prze -------- ------ — —i—» ' —^ ' jawy płaszczenia się przed zachodem, zwłaszcza w niektórych środowiskach inteligencji. Zwrócił też uwagę na niebezpieczeństwo akcentów na- -----0------^ . . , . . vllwoll urvx X ,vxxi Hicuum rvv.. cjonalistycznych w uzasadnio- informacjami i dyskusjami na ^ oaaziaiywac na ludzi mniej podstawy nauk politycznych nych przejawach walki z na-tematy ideowo-polityczne, a uświadomionych _ _ wprowadzono już dziś w 21 rodowym nihilizmem. także poprzez rozbudowę form Kruczkowski stwierdził uczeinjach Jeśli chodzi o bojowników o oriartvch na zasadach następnie, ze istnieje koniecz- w Polskę, o tych wszystkich, którzy opartycn na zasadacn samo nod'ecia kroków dn e\ph perspektywie przedmio- walczyli o nią z niesłusznych po- kształcenia. szee-o rozpoznani? kierunków tem tym ob^te zostaną wszy- *ycji politycznych, chociaż w,naj szego rozpoznanie Kierunków gtkie szkoł wyźsze. Odgrvwa i metod jakimi posługują się on większą rolę w wy- osrodki wojny psychologicznej chowaniu polityeznym studen L i tów, spełniając istotne funkcje bę oaaan w tym zakresie po- _ _________^ się poprzez aktywny udział głównego wroga. Antykomu- pocjstaw nauk członków partii w zebraniach "lzrn.7~ powiedział A Krucz- _ m<3wca 0Cenił jako doniosły organizacji PZPR, powinien kowski — me może odwiocić fakt dokonany w wyniku u- być wzbogacany odczytami. Procesu historycznego, ale mo- chwał XI j xiii plenum KC. _____•___• .• j___i____•____7.P nHr?"7in?v^xrnr na luHn mm^i _ . . . ^ * Warszawska organizacja partyjna realizując zadania, stawiane przez Komitet Centralny, systematycznie zwięks>za szeregi, umacnia jedność, coraz lepiej prowadzi polityczną walkę działaniami, niezgodnymi z linią polityczną PZPR Sekretarz KW postawami oraz dejrruie PISM Korieczn* ^est w.wa^ce ideologicznej. Przed- odnymi z limą ^ miot ten zyskuje coraz wiek- . Sekretarz KW bowiem nie tylko coraz bar- umanie i zroznmipnip stwierdził poprawę sytuacji w or- dziej skuteczne przeciwdziała- uznanie i zrozumienie, ganizacji partyjnej Uniwersytetu nronasraridzie wroea cze Warszawskiego, która przez długi piu^gdnazie wrogd, czę lepszej wierze i z wielkim poświę cenicm, nie wolno zapominać, że przyjniujemy ich bez balastu daw nych poglądów politycznychr w żadnym jednak razie poglądów tych rehabilitować nie wolno. Mówca zajął się następnie stosunkiem urzędów do obywateli, wskazując na potrzebę jeszcze większego . , _ . ni^noutsu wyczulenia partii na CnOC wprowadzenie go napoty sprawiedliwość społeczną, poświę-kało na pewne opory. Treścią cenia większej uwagi tym, którzy Ul °vv ° iVAt5u» Cl Z-CZi Cli U5I J 1 r r • • . . « J m __ _______ ___ _ __________ okres nie była zdolna przezwy- st0 dosć umiejętnie przykrytej nanl_ nnlitvr»7nvrh ipet fn rn 2 tych czy inn>rCh powodów znaj słabości. Nastąpiło frazesami d budowie mostów ł* U?l C w trudnej sytuacji. ciężyć swych również ożywienie działania par- porozumienia i ponadklasowej PoSkfch. W Zwlą U Llteratów czy ponadustrojowej misji na-j. Kępa podkreślił potrzebę u^i; konieczne jest prowadze-stwarzania w podstawowych or- nie ofensywy ideologicznej, ganizacjach PZPR właściwego Uznając za słuszne zwracanie partia realizuje na CO dzień — Końcową część wystąpienia 3 przy jednoczesnym nieumniej- Putrament poświęcił niektórym sza ni 11 walorów nankowvrh t p sprawom srodowiska literackiego zaniU waiorow naUKOWycn te Scharakterj^zował en tło i kornpl gO przedmiotu. kacje, towarzyszące konfliktom MÓWCa podkreślił potrzebę niektórych pisarzy z partia; zwró wicxa-awcev uznając za siuszne zwracanie ; —. ^--------- ^, 7—cił takżi» nwns-o na tPnrtf»nrvi« klimatu pracy partyjnej. Jest to nwasi na niebeziiieczeństwo, kt6- uruchamiania w uczelniach popici"ndrielwie^akim pfsarMn możl,iwe. P°d warunkiem zwlęk- re wynika z wojny psychologie®- magisterskich studiów W za- praez zachodnie wydawnictwa szanda bojowości i ofesnsywności nej i dywersji ideologicznej, A. x- _____________.........." organizacji, ix>przez konsekwentne Kruczkowski stwierdził, że nie na- przestrzeganie wymogów statuto- leży przeceniać skuteczności od- wych przez wszystkich b<*z wyjąt- działywanla propagandv wroga. Job członków partii Problemy Do takiego wnioskn mówca do- DOKOŃCZENIE DYSKUSJI NA VIII PLENUM KC PZPR ZAMIEŚCIMY W JUTRZEJSZYM NUMERZE Str. 4* GŁOS 119 (4537) Chiny zwiększają import zbóż Kto przeglądał ostatnie rocz strączkowymi, ziemniakami niki statystyczne zauważył za- batatami po przeliczeniu na pewne, że pod pozycją Chi A- zboże) ustalony na lata 1953 ska Republika Ludowa najeżę — 1657, został przekroczony w ściej brak danych, bądź też 1956 roku. Nie wykonano jed- są to dane z roku 1959. Od te- nak planu produkcji roślin go roku nie są bowiem publikowane żadne liczby dotyczące produkcji rolnej. Jednak na podstawie różnych informacji w prasie chińskiej i światowej oraz szacunków specjalistów można w miarę dokładnie spróbować przedstawić ak tualną sytuację chińskiego rolnictwa. Trzeba stwierdzić, że ten olbrzymi kraj (9 612 130 km2, ok. 750 min ludności) jest obecnie nie tylko importerem produktów rolnych, lecz również eksporterem. Eksport artykułów rolnych w 1965 roku szacowany był przez specjalistów światowego handlu artykułami rolnymi na sumę 800 min i 10 proc. niższe od zbiorów u-zyskanych w 1965 r. (ok. 21,5 min ton). Według ostatnich sza cunków produkcja ryżu wyniosła w 1966 roku ok. 82 min ton. Sytuacja ta powodowała, że przemysłowych, toteż podniesiono plon produkcji zbóż w w ostatnich latach ChRL zwięk 1957 r. do 191 min ton. Ilości szała import zbóż. W latach tej nie udało się jednak zebrać* 1961 — 1965 sprowadzono głów Również nie został w pełni wykonany w tym okresie plan produkcji zwierzęcej. (ftpoSJic Nio^o/K NICTWO Sariecie nie z Australii, KanadjP i Fran cji ok. 5 — 6 min ton zbóż rocznie. Łącznie w tych pięciu latach sprowadzono 27 580 tys. ton zbóż, w tym pszenicy i mą ki pszennej 24 065 tys. ton. Jak już wspomnieliśmy najwięcej kupiono zboża w Austra lii, która samej pszenicy sprze dała Chinom ok. 12 min ton. Natomiast w Kanadzie zakupiono 7 850 tys. ton pszenicy, w Argentynie — 4,2 min ton, a we Francji — 2 min ton. W 1965 roku ChRL zawarła z Kanadą następną długotermi nową umowę, w myśl której Kanada do lipca 1969 roku STAŁY PO P ATĘ K es-tło S L-4 KONKURS dla wsi W okresie drugiej pięciolatki (1958 — 1962) — mimo bardzo pomyślnych wyników w dolarów. Warto dodać, że w pierwszym roku — sytuacja 1962 r. wartość tego eksportu uległa pogorszeniu, na skutek . _ _____ szacowano na 430 min dola- nieurodzajów spowodowanych sPrzeda Chinom minimum 4 536 rów. Widzimy więc, że rolnic- długotrwałą suszą. Według nie *ys. ton a maksimum 7 560 two odgrywa poważną rolę w oficjalnych szacunków w 1965 ton pszenicy. Natomiast zdobywaniu przez ChRL po- roku zebrano w ChRL ok. 180 Australia, zgodnie z zawartą trzebnych dewiz. ton zbóż chlebowych, a więc umow3> ma sprzedać Chinom Z informacji prasy chińskiej ° °k- 3 *n*n ton mniej niż w ?£j„grudT1^a 1966 do czerwca wiadomo, że plan produkcji 1965 roku. W 1963 roku zbiory 1967 roku 1-663 tys. ton psze-zbóż chlebowych (łącznie ze tych zbóż szacowano na 179 mcy- min ton. Z szacunków wynikat J. K. że w 1965 roku wzrosły w po- równaniu z 1964 rokiem o 3 m- podstawie proc. zbiory ryżu, natomiast PAP: Rolnictwo w świe zbiory pszenicy spadły o 7 proc* le nr 1967 r** Zmniejszyły się o ok. 3 proc. zbiory innych zbóż. Ten spadek produkcji rolniczej w 1965 r. oznacza, że od 1958 roku produkcja żywności w Chinach mimo znacznego importu zbóż, nie zaspokajała potrzeb szybko wzrastającej liczby ludności. Produkcja zbóż na 1 mieszkańca w 1965 roku była szacunkowo o 17 proc. mniejsza niż w 1957 roku, który Chińczycy przyjmują za podstawę wszelkich porównań. Przy imporcie zbóż w wysokości 5,6 min ton średnio rocznie, zaopatrzenie na 1 mieszkańca w latach 1965 — 1966 było o 15 proc. mniejsze niż w latach 1957 — 1958. Okres trzeciego planu 5-let-niego rozpoczął się w 1966 roku. Nie opublikowano wprawdzie jego założeń, ale różne informacje wskazują, że położono w nim nacisk głównie na zwiększenie produkcji roślinnej i zbóż chlebowych. Nie sprzyjające warunki atmosfery czne sprawiły, że zbiory zbóż były w 1966 roku najniższe w ciągu ostatnich 5 lat. Szacuje się, że zbiory ryżu, pszenicy i innych zbóż (a więc również strączkowych oraz ziemniaków i ba tatów przeliczonych na zboże) — wyniosły w ub. roku ok. 175 min ton, a więc o ok. 5 min ton mniej niż w 1965 roku. Niemal całe rolnictwo w Chi nach ucierpiało w 1966 roku na skutek susz/, która była szczególnie dotkliwa w prewin cjach północnych, a więc tych, w których uprawia się najwięcej pszenicy ozimej. Przypuszcza się, że w jesieni 1966 roku pszenicą ozimą obsiano mniejsze obszary niż w poprzednich latach, a uzyskane w tym roku zbiory były o ok. Z okazji Dni Oświaty, Książki i Prasy oraz Święta Ludowego Zarząd Wojewódzki Związku Młodzieży Wiejskiej w Koszalinie przy współudziale instytucji rolniczych szczebla wojewódzkiego oraz przedsiębiorstw „Dom Książki" i „Ruch" ogłosił konkurs pod hasłem „UPOWSZECHNIA MY CZYTELNICTWO KSIĄŻKI ROLNICZEJ". Konkurs trwa do 30 lipca. Mogą w nim uczestniczyć wszyscy (również in-: stytuc je, przedsiębiorstwa, * biblioteki, organizacje itd.), którzy w tym terminie żaku pią książki rolnicze i prześlą niżej zamieszczony kupon pod adresem: Zarząd Wojewódzki Związku Młodzieży Wiejskiej Koszalin, ul. Zwycięstwa 37, z dopiskiem na kopercie: „konkurs". Konieczne jest, by wartość zakupionych książek rolniczych potwierdzona była na kuponie przez punkt sprzedaży (księgarnie, kluby ^Ruchuvt itd.). Dla uczestników konkursu przeznaczone są nagrody. Kupony, na których po twierdzono zakup książek rolniczych wartości do 50 zł wezmą udział w losowaniu 25 nagród po 300 zł., w przy padku gdy wartość zakupio nych książek wynosi 50— —100 zł kupon weźmie u-dział w losowaniu jednej z 6 nagród po 500 zł, zaś kupony, stwierdzające kupno książek wartości od 100 do 200 złotych —* udział w losowaniu jednej z 4 nagród po 1000 zł. Publiczne losowanie nagród odbędzie się w czasie uroczystości dożynkowych w tym powiecie, w którym konkurs pozyska najwięcej uczestników. A oto kupor, konkursu, który po wypełnieniu i potwierdzeniu przez punkt sprzedaży ksią żek należy przesłać na adres Zairzadu wojewódzkiego Zwiąż ku Młodzicy Wiejskiej w Koszalinie w terminie do 30 lip- * ca br. i Kadry dla geesów W Zespole Szkół Zawodowych Centrali Rolniczych Spół dzielni „Samopomoc Chłopska" w Nałęczowie w woj. lubelskim kształci się dla potrzeb spółdzielczości wiejskiej ponad 1500 młodzieży. Słuchacze kierowani są tu przez Powiatowe Związki Gminnych Spółdzielni i po złożeniu egzaminu wstępnego kształcą się w różnorodnych kierunkach. Wszyst kie kierunki przygotowują do pracy w placówkach handlu wiejskiego. Szkoła stara się również wdrożyć młodzież do działalności społecznej. Na zdjęciu: w pracowni organizacji i techniki handlu młodzież przechodzi praktyczne szkolenie z zakresu czynności, wykonywanych przez sprzedawcę w sklepie i zaznajamia się z prawidłową organizacją handlu. CAF — Grzęda i§ Anłykoń czy 13 „Kuc Wielu rolników trudno decyduje się na sprzedaż konia nie tylko ze względu na to, że nie zawsze może liczyć na pracę maszyn wypożyczanych z ośrodków kółek rolniczych do robót polowych, ale również z tego powodu, że siwek czy gniady niezbędny jest do transportu. Tym potrzebom wychodzą naprzeciw naukowcy z Instytutu Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa. Wykonany tam został prototyp wózka nazwany „Kucem", który służyć ma przede wszystkim do transportu gospodarczego pole --zagroda. Wózek ma ładowność pół tony, rozwija szybkość 15 km/godz, wyposażony jest w 6,5-konny silnik WS1C „Kuc" może także zostać zamieniony na nośnik narzędzi, szczególności zaś na opielacz. Prototyp wózka zostanie przekazany do próbnej eksple^ atacji w jednym z chłopskich gospodarstw rejonu podgórz skiego. Będą także prowadzone prace nad jego dalszym udoskonaleniem i modyfikacją. Trudno jeszcze powiedzieć, jaka będzie cena „Kuca", gdy wejdzie on do seryjnej produkcji. Cena ta jednak nie po-( winna być wyższa od ceny konia z wozem. (AR) DrobiazdlUiUTOl Dwa zbiory w roku 6 zł, gdy tymczasem koszt ta~ kiego samego białka w tnie-O tym, że w Egipcie, w nie szankach paszowych — 18 których południowych krajach a w ziarnie zbóż — 36 zł. Do zbiera się po dwa plony z jed rachunku doliczyć trzeba plon nego pola w roku, wiedziano ziemniaków z tego samego po* nie od dziś. Rzecz w tym, że Koszalińskie najlepsze 7 . . ___. W przeszłości koszalińskich ■wniosku ze np żytem zasia- M , różni nym do 10 września można juz - _ * . . . - Mew tamie WU,. ■»<. «"■J ,»«•. "* nie wszyscy i nie wszędzie jed nakowe wyciągali z tej wiedzy wnioski. Poznańscy rolnicy doszli do w w pierwszych dniach maja znamy ocenę dorobku kółek 1966 roku dokonaną na u- sprzątnąc ,e na kiszonkę, bądz bieK,oty(rotlniowym planom przeznaczyc na suszenie. A na CZRR w całvm kraju kółka nolnyrn polu zasadzić ziemnia umocn„ , liczebnie> pomno ki. Eksperymenty rozpoczęli w 1960 roku dopiero, a w bieżącym zbierają już zielone żyto z 200 tys. hektarów. Po 200 kwintali zielonej masy z hektara. Fachowcy obliczyli, że kilogram białka uzyskany w ten sposób kosztuje najwyżej O uprawie ziemniaków nasiennych i przemysłowych GŁOWN IM cclem uprą- w okolice bulwy. Selekcja che w plonie głównym. Oczywiście, wy ziemniaków nasien- miezna umożliwi znaczne ogra ziemniaki muszą być zasadzo- ie Wy" mcz*nle nakładów pracy. Zwal ne możliwie wcześnie, natych-soRiego plonu kłębów w wa- czani7ara7v ______ • i t 'tAt\ on -----"t zarazy ziemniaczanej miast po zbiorze żyta, z tych mńwt ^ (40—80 gra- musi być dokonywane przy też względów obornik i nawo- • yl . PTmny °n,® UZ7,CIU wysokowydajnych apa- zy fosforowo-potasowe stosu-Łw?? • °We 3 ratÓW'. P^ystosowanych do jemy już jesienią pod żyto, a Wy:ŚTWy- . . , « opryskiwania krzewów ziem- nawożenie azotowe Najlepiej stosować kłęby maków również od WIELBŁĄDZIE FARMY MLECZNE W licżnych kołchozach Karach- •tanu częstokroć zamiast krów hoduj* się na Jarmach wielbłądy. Dostarczają one rocznie wielu milionów litrów mleka. Mleko to ma bardzo wysoką zawartość tłuszczu i białka, dzięki czemu uważane iest przez specjalistów za napój leczniczy i wzmacniaJący. ziemuia- _ _____ „ . . , - - - - . . ......— — strony kćw przy pierwszym redleniu. podkiełkowane, sadząc je bez- spodniej. Zwalczamy zarazę w Do przygotowania pola po rtawle fist ^rZyne90W™°Z; CiągU, n.'ew'^u godzin po ko spicie żyta na zielono wy-S ^ a munikacie służby sygnaliza- starczy zastosować pług z za- i,> K i • gćyz w okresie czepioną włóczką, a najlepiej zyskania dużej liczby sadze- pózniejszym nie przyniesie pługofrezarkę, która jednocześ nie odwraca, kruszy i miesza \ zyskania niaków. Sadzimy możliwie już korzyści i tylko narazi "roi wcześnie, już od połowy kwiet nika na dodatkowe koszty nia. Sadzeniaki podkiełkowane wykazują w niskich temperaturach większą energię wzrostu od ziemniaków nie podkieł kowanych. W okresie od posadzenia do wschodów ziemniaków planta- żyły swój majątek. Coraz szer sży jest front ich pracy, zaś usługi lepsze i sprawniejsze. Wartość tych usług szacuje się na 5 miliardów 700 min złotych. Cieszy, że dochód z mechanizacji na jedno kółko wzrósł ze 112 tys. zł w 1965 roku do 142,5 tys. w roku ubfe grłym. Ale szczególnie cieszy nas, że najwyższe dochody (239,4 tys. zł średnio na kółko) z działalności mechanizacyj-nej osiągnęły kółka koszalh»-i skie. Dowód gospodarności, pracowitości kółek oraz nowo-' czesności naszego rolnictwa. Na*więcej w Polsce W ostatnich latach zmniej^ szył się skup cieląt. W 1961 r© ku punkty skupu kupiły 1517 tys. sztuk cieląt, a w 1965 roku już tylko 903 tys. sztuk. Zdawać by się więc mogło, że rzeź cieląt będzie można za-? cząć zaliczać do historii. Niestety, w tym samym czasie wzrósł skup skór cielęcych z uboju gospodarczego z 1.128 tys. do 1.531 tys. sztuk. Szacu Tfnkintier RADZI skibę. Ziemniaki sadzimy za • je się, że nadal pod nóż idzie pomocą sadzarki z talerzowy- , co roku od 2.430 do 2.795 tys. mi zgarniaczami formującymi! sztuk cieląt. Wśród krajów eu- skibę. Zwykłe radło będzie się zapychało resztkami ścierni żyta. Ziemniaki przemysłowe sadzimy hiecó rzadziej. Przy rozstawie Upowszechniamy czytelnictwo ksiqżki rolniczej Nazwisko i imię lub nazwa instytucji ——-- Dokładny adres Podpis nabywcy Stwierdza się, że nabywca zakuptl książki o tematyce rolniczej wartości -----—- rf, słownie Data . zł. Pieczęć f podpis . . L . . Na Plantacjach nasiennych „„„„ — cja nasienna powinna byc pie- coraz szerzej stosuje się nisz- rzędów co 62,5 cm kłęby umiesz- lęgnowana szczególnie inten- czenie naci. Zabieg ten jest czamy co zg-ao cm. sywnle. Redlenie, bronowanie szczególnie wskazany w przy- Pielęgnacja plantacji do wscko- chwastownikiem lub lekką bro padku zaatakowania plantacji ną przeprow rony. mian przynajmniej co 5—7 raz w gospodarstwach wysoko Po wschodach roślin możemy sto dni. ro wzejściu roślin, z uwa- wyspecjalizowanych w produk "bocznym *£11% gi na możliwość rozprzestrze- cji sadzeniaków w celu zapo- i' radło. nienia chorób, pielęgnowanie bieżenia przejścia wirusów z ziemniaki odmian późnych ros- mechaniczne powinno być o- nadziemnej części rośliny do rąd?14oPnleWSSwir.nriIraT0OTt^ graniczone i dlatego korzystne kłębów. Niszczenie naci prze- szyć się z ich zbiorem i niszczę- jest. opryskanie plantacji przed prowadzamy za pomocą me- niem naci. w przypadku uprawy wschodami ziemniaków prepa chanic7nych rozbiiaczy zawie- °fmia,n . przemysłowych, niszczę- __, _. ____1 • . iU£Uijd^, fdWie" nie naci ma r.a celu ułatwienie ratami herbicydowymi, jak szanych na ciągnikach lub przy zbiorów mechanicznych i powipno np. Afalon, Aresin i inne w użyciu środków chemicznych przeprowadzane 7 — 10 dn' ilości 2-3 kg na ha. („p. Reglone) w ilości 5-6 li- WW Zastosowanie herbicydów u- trow na ha (w 600—800 litrach ziemniak6vv bardziej wskazane jest możliwia utrzymanie plantacji wody). Bardziej skuteczne jest zastosowanie kopaczki elewatoro-w stanie wolnym od chwas- łączne zastosowanie mechanicz konaSi ^ewatóro^i^ożn^Te-tów do momentu zwierania nego i chemicznego sposobu Diei organizować pracę zbieraczy rzędów. niszczenia naci. czym straty ziemniaków s'a W celu uzyskania plonu Nieco inne zabiegi obowią- ie p0CwinnyPpS zdrowych sadzeniaków, trzeba żują przy uprawie ziemnia- kroczyć w proc. plonu, przeprowadzić na plantacji od ków przemysłowych. Dążymy Zamiast bronować ziemnia-powiednie zabiegi, przede w tym przypadku do uzyska- czysko korzystniej jest jeszcze wszystkim selekcję negratywną nia wysokiego plonu kłębów raz zastosować kopaczkę ele-oraz zwalczanie zarazy ziem- o dużej zawartości skrobi i watorową, w ten sposób, by maczanej. białka oraz przy możliwie nis- pracowała o pół śladu w bok Prawdopodobnie już w nie- kich nakładach pracy. w stosunku do pierwszego dalekiej przyszłości przy selek Ziemniaki odmian późnych kopania. Pole po ziemniakach, cji negatywnej szeroko stoso- mog-ą być uprawiane po ży- na których zniszczono nać i u-wane będą niszczące kłąb i cie, przeznaczonym do sprzętu żyto kopaczki elewatorowej, krzak mateczny preparaty che na zielonkę, kiszonkę lub susz. nie wymaga orki przed zasie-miczne (np. preparat Vapam) Jak wykazały doświadczenia, wem roślin jarych, a nawet które przy użyciu specjalnie suma plonów żyta i ziemnia- ozimin. przystosowanego opryskiwacza ków jest w takim przypadku DR MAEIUSZ FOTYMA b&da wstrzykiwane do gleb# wyższa od zbioru ziemniaków Instytut Ziemniaka Bonin j ropejskich najwięcej cieląt, na dających się w większości do chowu, ubija się w Polsce, Równocześnie w wielu rejonach kraju rolnicy nie wiedzą co robić z sianem. A przecież łatwiej przewozić cielęta niż siano. Tak robi się we wszystkich krajach o wysokiej kulturze rolnej, W rolnictwie łyiko 5 min W Stanach Zjednoczonych fachowcy coraz częściej posługują się terminem „agri-busi-ness" (czytaj: agri-biznes). O-kreśla się nim wszystkie działy gospodarki związane z rolni ctwem. Zatrudniają one obecnie 24 min osób (38 proc. siły roboczej USA), ale samo „czyste" rolnictwo zatrudnia z tej liczby tylko 5 min osób. Nato miast ok. 11 min osób zatrudnia przemysł rolniczy, handel i transport rolniczy, a ok. 8 min osób pracuje w przedsiębiorstwach zaopatrujących rolnictwo, w oświacie i rolniczych instytucjach naukowych, kredytowych itp. Warto dodać, że im szybsze jest tempo zmniejszania się liczby zatrudnionych w samym rolnictwie, tym szybciej rośnie liczba pracow ników w działach gospodarki pracujących dla rolnictwa lub dzięki niemu. A Ł igłcw lis mrn Str. S KOSZA L IKISKIEGO* - 30 e Rok gospodarczy w pegeerach kończy się za kilka tygodni. W PGR RĘDZIKOWO w pow. słupskim sporządzono już pierwszą przymiarkę bilansu. Nie ulega wątpliwości, że dochód sięgnie półtora miliona zł! Gospodarstwo w ciągu niewielu lat z zaniedbanego stało się przodującym. Przed czterema laty wartość produkcji towarowej w Rędzi-kowie wyniosła 3 min zł, w tym roku przekroczy 10 min złotych! Trzykrotny wzrost! Dyrektorem jest tow. Konrad Zubkowski. W koszalińskich pegeerach pracuje ponad 22 lata, w Rędzikowie szósty rok. Kończył średnią szkołę rolniczą w Grudziądzu, zdobył bogatą praktykę zawodową, należy dziś do grona najbardziej doświadczonych dyrektorów w państwowych gospodarstwach rolnych województwa. Rędzikowo obejmuje 1000 ha użytków rolnych, w tym 900 ha ziemi ornej w klasie IV. Pogłowie bydła liczy prawie 700 sztuk, krów dojnych 250 sztuk, ponadto pegeer dysponuje niewielką tu czarnią, sprzedając rocznie 400—500 q żywca wieprzowego. Warto podkreślić, że dzięki stosowaniu tanich pasz w postaci kiszonych ziemniaków, odpadków browarnych, a przede wszystkim silorybu, koszt pro dukcji kg żywca wieprzowego kształtuje się w Rędzikowie zaledwie w wysokości 13 zł, a więc stosunkowo najniżej w pegeerowskich tuczarniach wo jewództwa. Umiejętna, oszczęd na gospodarka paszami stanowi bodajże podstawę sukcesów załogi Rędzikowa. Tow. Zubkowski wyznaje zasadę: w żywieniu inwentarza stosować jak najwięcej własnych, tanich pasz gospodarskich i jak najmniej drogich, kupnych pasa treściwych! Rezultat? Pod względem produkcji zbóż pegeer należy do najbardziej towarowych w Koszalińskiem. Ze zbiorów ubiegłorocznych Rędzikowo sprzedało państwu 700 ton zbóż, zakupując tylko 200 ton przemysłowych mieszanek pasz treściwych. Dostawy towarowe netto wyniosły więc 500 ton! Po pół tony w przeliczeniu z hektara użytków rolnych! Więcej takich gospodarstw, a nie będziemy potrzebowali sprowadzać zbóż z zagranicy! W Rędzikowie obszar łąk wynosi zaledwie 30 ha, pasze dla inwentarza trzeba w więk szóści produkować na gruntach ornych. Tow. Zubkowski na szeroką skalę stosuje uprawę poplonów ozimych — wyki z żytem, które już w maju sprząta się na kiszonki i na t tych samych polach sadzi ziemniaki, brukiew, sieje buraki pastewne lub jare mieszanki paszowe. Dwa zbiory pasź z tych samych pól w ciągu roku! Nic dziwnego, że w przeliczeniu na tzw. dużą sztukę inwentarza przypada w tym pegeerze tylko 0,7 ha u-żytków rolnych, o prawie 0,5 ha mniej niż średnio w pegeerach województwa! Rędzikowo znane jest z pro dukcji ziemniaków kwalifikowanych. Ze zbiorów ubiegłorocznych gospodarstwo sprzedało ponad 1000 ton sadzeniaków wartości ponad półtora miliona zł. Tow. Zubkowski lubi eksperymenty. Na doświadczalnych polach stosuje bardzo intensywne nawożenie ziemniaków, chcąc się przekonać jak wysokie mogą wydać plony. Wyniki są zachęcające. Np. ziemniaki odmiany flora, zasadzone na obszarze 5 ha, wydały średnio po 500 q kłębów z ha, zaś le-nino — po 475 q z ha! Załoga Rędzikowa pełna jest optymizmu. Z tytułu funduszu premiowego uzyskała ponad 700 tys. zł! Rok bieżący również zapowiada się bardzo dobrze. Zużyto więcej nawozów sztucznych, jeszcze lepiej uprą wiono pola, w terminie dokonano zasiewów. W ubiegłym roku plony zbóż w Rędzikowie wyniosły średnio 21 q z ha, w tym roku przewyższą 25 q z ha. Szybko rozwija się hodowla, dla której trzeba jed nak przyspieszyć budowę nowych pomieszczeń. Wysoki plon wróżą rzepaki. Tow. Zubkowski uważa, że uzyskanie plonów zbóż w wysokości 30 q z ha jest w Rędzikowie sprawą 2—3 lat i zależy tylko od zwiększenia ilości nawozów sztucznych. (1) Toro. Konrad Zubkowski dyrektor PGR Rędzikowo Czy grozi nam „klęska" urodzaju ? Nie może być nowoczesnego rolnictwa bez nowocześnie zorganizowanej, sprawnej sieci zaopatrzenia wsi w środki produkcji i skupu płodów rolnych. Zaopatrzenie i skup to domena pracy geesów. Jak zamierzają one rozwijać swą działalność, jak przygotowują się do zwiększających się z roku na rok zadań, to temat rozmowy, którą w cyklu wywiadów^,,Czy grozi nam „klęska" urodzaju przeprowadzamy z prezesem WZGS w Koszalinie tow. BOLESŁAWEM BIELANKIEWICZEM. zbożowych. Ogółem w końcu sażonymi samochodami i nie — Kolejki chłopśkich ido- wydatkowaliśmy na inwesty- bieżącego roku pojemność ma- ma nadziei, byśmy je mogli zów przed magazynami nai>o- eje 290 min zł, to w bieżącym gazynów zbożowych w naszych wkrótce otrzymać. Rozbudo-zowymi, punktami skupu zbóż pięcioleciu zamierzamy wy- geesach powinna być już pra- wujemy natomiast sieć punk-i żywca to jeszcze dość pow- datkować najmniej 750 min wie dwukrotnie większa niż tów skupu żywca, staramy się. szechne zjawisko w naszym zł. Rozbudowujemy bazy w w roku ubiegłym. w miarę możliwości lepiej je województwie. Zgodzicie śię, większości geesów j pezetge- — Czy to oznacza, że rolnicy wyposażać w odpowiednie u-że w miarę intensyfikacji pro esów, lokalizując poszczególne nie będą już czekali z odsta- rządzenia, częściej organizo- magazynów na jed- wą ziarna? mogła być stosowana na szeroką skalę. — Czy i kiedy koszalińskie cy własnych grup remontowo- gessy będą mogły organizować -budowlanych, które już w bezpośrednio w poszczególnych tym roku wykonają roboty wsiach skup zwierząt rzeź-wartości 90—95 min zł. Dodam nych? też, że dzięki pracy tych grup — Nie jest to zadanie łatwe już w tym roku przybędzie i w ciągu najbliższych kilku nam kilkadziesiąt nowych ma- lat — praktycznie niewyko-gazynów i punktów skupu nalne. Nie dysponujemy w przede wszystkim magazynów tym celu odpowiednio wypo- dukcji rolniczej ogromnie wzra rodzaje sta cena chłopskiego czasu, że organizacja zaopatrzenia wsi i skupu płodów rolnych pilnie wymaga usprawnienia. — Niewątpliwie tak. W naszym województwie rzecz sprowadza się przede wszystkim do inwestycji. Główną bo łączką koszalińskich geesów jest brak wystarczającej liczby magazynów, odpowiednia przy tym zmechanizowanych, nym placu, by rolnik mógł w "7 r\ o i om tt cnKin crsyniro rr r\ _______ ___' "____ _______j _ i _■ Decydują inwestycje wać spędy zwierząt rzeźnych. — I ostatnia sprawa. W ro ku 1970 dostawy nawozów sztucznych dla koszalińskiej wsi, nie licząc wapna mają wynieść najmniej 240 tys. ton w ogólnej masie, dwa razy wię cej niż dostawy pod zbiory te-goroczne. Co Waszym zdaniem zadecyduje o sprawnej dystry bucji tych zwiększonych ilości? . . , — Stosowane dotąd formy Nie mogę tego obiecywac. dystrybucji nawozów sztucz- Zdajemy sobie sprawę, że bez jednym miejscu sprzedać pło- Nie mogę też z całą pewnością nvch sip nrzpstarTał#* i rozwiązania problemu maga- dy orne i kupić potrzebne to- stwierdzić, że nie bedzie ko- Kosztowne Z reguły Veesv wv zynów sytuacja już w bliskiej wary. Obecnie jeszcze w wie- lejek w roku 1970. Zadaniem }adowllia nawozy z wasonów przyszłości może być bardzo lu geesach i pezetgeesach ma- geesów jest skup zbóż, a nie irniPi0wvob skHdaia w im<*a trudna. Koszalińscy rolnicy gazyny są rozrzucone w pro- ich magazynowanie. Buduje- cynach f stad .nrzida^ ™ini kupują coraz więcej nawozów mieniu kilkuset metrów, a na- my magazyny o niewielkiej i/nm ctn,n^;|; IT" sztucznych, materiałów budo- wet kilku kilometrów. Może- pojemności, gdyż skupione * DOłaczonc bvłohv z o- wlanych, maszyn, środków my sobie wyobrazić, jak wiele od rolników zboże dostarcza- eromnvmi iwdałknmi na hn- chemicznych. Podam dla przy czasu z tego powodu tracą my do elewatorów PZZ. Jeże- ^owe odpowiedniei liczby no- kładu ze jeżeli w pierwszym rolnicy... li powstają „korki" w elewa- wyc£ J^azynów Możemy kwartale w r. ub. sprzedaliś- — Czy planowana suma 750 torach, automatycznie tworzą ioHnak wrzątki t<* nffranir»rvć my wsi środków produkcji za min zł w pełni wystarczy na się one w naszych punktach niezbednecn minimum ip- 154 min zł, to w pierwszym pokrycie potrzeb inwestycyj- skupu. Geesy w żadnym przy- api: nawozy z wagonów' be- kwartale br. już za prawie nych geesów? padku nie będą w stanie zbu- a^iemy beznośrednio do«?tar- 200 min zł. Szczególnie wzro- — Potrzeby są znacznie dować takiej liczby magazy- ezać rolnikom. Praktycznie sła sprzedaż nawozów sztucz- większe. Do roku 1970 ocenia- nów i o takiej pojemności, k.ażdv r0]n jk zńaidzip w swe i nych. Rezultatem tych zwięk- my je na sumę prawie miliar- by pomieścić w nich wszystko zagrodzie mieisop w którym szonych zakupów będą wyższe da i 200 milionów zł. Pienią- zboże, skupione w ciągu roku będzie mógł złoży dostawy płodow rolnych. O- dze mamy, rzecz jednak w tym od rolników. Byłoby to zresztą n0ść nawozów Nawiazu- sprawy rozbu- że na inwestycje w takich niecelowe. Rozwiązanie próbie jemy w tej dziedzinie współ- przy- rozmiarach nie znajdziemy w mu skupu i magazynowania nrarp „ kółkami roiniVrvrn« 5 wiązujemy szczególną uwagę, województwie .....'---------£ - -..........pracę Z K0IKamł rolniczymi j czy wiście do dowy sieci magazynów znajdziemy w mu skupu i magazynowe Jeżeli w latach lofti i«M r> wykonawców, zbóż w naszym województwie m7śTęrże'pV"z^ńTeśie"ona"dobre jezeu w latacn Wbi — 1965 Buaujertiy głownie przy pomo w decydującym stopniu za- rezultaty Z drugiej strony leży od budowy przez PZZ no- środki> - przeznaczone na bu- wych elewatorow Naszym dow magazynów nawozowych zadaniem jest systematyczne bQdziemv mogli wydatkować rozszerzanie sieci punktów na inne; bardziej potrzebne skupu i jej zbliżenie do roi- inwestycje nika. Rozmawiał: J. LESIAK „Biednyś - boś głupi" i/łSPOŁCZESNY rolnik, łobrzeski Oddział Rejonowej wiedź, w której poinformowa chcąc dobrze prowadzić Spółdzielni Ogrodniczo-Pszcze no go, że o wypadku zatru gospodarstwo rolne, musi po- larskiej w Koszalinie, z którai cia pszczół należy zawiadomić siadać nie tylko minimum wie zawarli umowę na uprawę Związek Pszczelarzy, który w dzy rolniczej. Musi się znać na ziemniaków. Spółdzielnia do- takich przypadkach ' powołuje nawozach i nasionach, na ra- starczyła im sadzeniaki, a jej komisję, która przy udziale rze sach i klasach, bo sam prze- przedstawiciel stwierdził, że czoznawcy higieny i zdrowot- cież najczęściej podejmuje de- 100 kg kosztować będzie ok. ności pasiek dokonuje oglę- cyzje i sam musi sobie odpo- 190 zł. Mimo że obciążono ich dżin opylonego lasu, pobiera wiedzieć na bardzo wiele nie- po 230 zł za 100 kg, nie prote próbki ziemi, kwiatów runa łatwych pytań. To wszystko stowali, tylko nie mogli zrozu- leśnego, pszczół w pasiece i jednak wcale jeszcze nie wró mieć, dlaczego jeden z plan- pszczół' leżących na ziemi w ży mu powodzenia w prowa- tatorów zapłacił za sadzenia- lesie i wokół uli. Dalej napisa- iti /incnnWnrefm/i Ronlrin Tj>£ 1 Cl1? + ml-. O f.7«^*__... dzeniu gospodarstwa. Będzie ki po 197 złotych? Zwrócili się bowiem ponosił straty i klęski jeśli nie opanuje sztuki utrzymywania kontaktów z rozlicznymi instytucjami handlowymi i spółdzielczymi, które odbierają od niego produkty i do starczają różnych środków. Musi po prostu nauczyć się za o pomoc do naszej Redakcji. no mu, że „pobrane komisyjnie próbki należało wysłać do badania chemicznego w laboratorium analiz Wyższej Szkoły Rolniczej Wydział Weterynarii — Katedra Farmakologii w celu zbadania przyczyn zamierania pszczół". Gdyby w ten sposób poinformowało ob. Przygockiego — Jak rciemy, począwszy już od przyszłego roku, w przy-j padku gdy rolnik zaoferuje do- ^ $ m jednorazowej sprzedaży ponadl ff n/O O/lj 3 tony zboża, geesy będą zobo\ wiązane odebrać je bezpośred' nio z zagrody. Jak geesy przy gotowują się do wykonania te go zadania? — Skup zbóż kontraktowanych bezpośrednio w zagrodach chłopskich zorganizujemy eksperymentalnie już w tym roku w 15 geesach, a więc w jednej czwartej ogólnej liczby geesów w województwie. Otrzymujemy w tym celu odpowiednią liczbę samochodów, zakupujemy wagi. szkolimy aparat skupu. Tegoroczne doświadczenia niewątpliwie dopomogą nam w spraw niejszym zorganizowaniu nowej formy skupu zbóż już we wszystkich gromadach. Dodam też, że wysyłając do poszczególnych wsi środki transportu po zboże, będziemy jed nocześnie dowozić rolnikom W odpowiedzi na naszą in-łatwiania urzędowych i gospo terwencję Dyrekcja Okręgu dar czy ch spraw, poznać przepi CSO odpowiedziała, że wszy- r sy i różnorodne zarządzenia. stko jest w porządku, gdyż ten ^ adlcsmctwo w Warcinie na-Obserwowałem niejednokrot * Plantatorów, który za ^ne^raZ flkoTzieVbu°ć nie gospody w dniach, w któ- ^kL^lT-aś 'wsTy- może udałoby mu szlaką ko- Zio°ZnZ17L3maSwZ: W pozosmtw ftópZu lygi- mi* Powołać. NiesLy, o tym ______________ __________________ starczy uważnie posłuchać roz nał- Dopiero po kolejnych in- ™szys,.ktm napisano mu dopić, mieszanki paszowe i w miarę mów bu zorientować sio że terwencjach, gdy rolnicy udo- ro w lutym 1967 roku, no i o- możliwości inne, zamawiane ^decudowana większość rolni- uiadniali, że wszyscy otrzyma- czywiscte odmowiono wypłacę przez nich towary. W każdym kówJwłaśnie vrzu pomocy bu- ^ sadzeniaki z jednego tran- r}ta odszkodowania. Sprawdzi- razie wymiana zbóż na mie-fetu próbuje nawiązać dobre sPortu, a więc identyczne, no- ło więc znane przysłowie: szanki pasz treściwych bez-fZsunTz LZvnTrcm kZ dyrektor Okręgu polecił .Mednyś - boi głupi". pośrednio w zagrodach rolni- suiikalorem dyspozytorem sprawę gruntownie zbadać. I . ków w przyszłym roku w ZeTsZn czy kimś z ?akZ™* ^ ^ J°ZEF KIEŁB Caiym województwie będzie zarządu. Jeśli ich nie nawiąże, WQSć spółdzielni zapomniała to może się okazać, że kiedyś prostu obciążyć jednego tam zabraknie samochodu by Plantatora odpowiednią sumą odebrać od rolnika produkty, dopłaty. nie dotrze wiadomość o nadej- Zdarza się często, ze rolnik, ściu takiego czy innego nawo mtrno ze racja jest po jego stro zu, maszyny lub urządzenia, ni?> przegrywa, gdyż nie dopeł znajdą się podstawy do obni- nił wszystkich formalności żenią klasy, standardu dosiar- Pr^Vr składaniu odwołań. Tak właśnie stało się w przypadku STEFANA PRZYGOCKIEGO czanych przez rolnika towarów, okaże się, że traktor ze który zabiegał o odszkodoicanie za pszczoły wytrute podczas o-pylania lasów środkami chemicznymi. Rolnik ten wziął wprawdzie psuł się akurat wtedy, kiedy z Warcina pow. Miastko, ... , i , 7 yn n ? nnnJ /-» r\rt crlrnrl r\-i rolnik na niego czekał, a odpowiedź i wyjaśnienie przyjdzie W terminie, który nie pozwoli już na odtooływanie się. Zresztą nie podejmuje sie wy . . _ . _ mieniać nawet drobnej części udzlał ™ naradzie zwołane] tych różnych okoliczności. Zna vrzez Nadleśnictwo w Karcicie je lepiej od autora. ff, w sprawie wywozu pszczół, _ ., . . , tylko ze narada odbyła się 30 Oczywiście, można odpowie- sierpnia 1966 roku o godzinie dziec niżej podpisanemu ze a 0pyianie lasów rozpoczę-me jest tak zle, gdy z każdy te Z0Stai0 29 sierpnia w godzi-rolnik, który nie zgadza się z wieczornych i prowadzo jakąś tam decyzją może napi- ne ^yi0 w godzinach rannych sac skargę do zwierzchnich in 3q y/jjr ^ w dniach następ-stancji, które ją rozpatrzą i za nych Napisał również l wrze łotwią. Rzeczywiście, może na £nia $0 Nadleśnictwa doniesie-pisać. Tylko ze z jej załatwię- n^e Q ^/codzie, ale na stoój list niem bywa bardzo rożnie. n^e otrzymał żadnej odpowie-Jeszcze w grudniu ubiegłego dzi. Interweniował później w roku dziewięciu plantatorów Dyrekcji OZLP. Również bez ziemniaka z RU SOWA pow. skutku. Dopiero po interwen-Kolobrzeg sfcarżylo się na ko- cji Redakcji otrzymał odpo- Koszalinowi przybył nowy producent nowalijek — Wojewódzka Stacja Oceny Sadzeniaków. Placówka ta dysponuje szklarniami o powierzchni 1700 rrt kwadratowych. Dla przeprowadzania badań nad jakością sadzeniaków szklarnie potrzebne są tylko kilka miesięcy w roku, w pozostałym okresie pracownicy stacji postanowili wykorzystać je do hodowli wczesnych warzyw. Stacja już w marcu dostarczyła na rynek kilka tysięcy sztuk główek sałaty, zaś w końcu maja dostarczy pierwszą partię wczesnych pomidorów Na zdjęciu: fragment jednej ze szklarni. Fot. J. Łeslak W latach 1966—1970 planowano zbudować w koszalińskich pegeerach 11.600 nowych izb mieszkalnych, ostatnio Jednak podjęto decyzję? w sprawie powiększenia tej liczby do 13.400 nowych izb. Produkcja rolna wzrasta bowiem szybciej niż zakładano, przy czym jej dalszy rozwój w większości gospodarstw zależny jest ściśle od zwiększenia stanu zatrudnienia. Warto podkreślić, że przedsiębiorstwa budownictwa roi niczego stosunkowo dobrze opanowały technologię budowy typowych domów mieszkalnych dla pracowników rolnych i gwarantują w tej dziedzinie pełne wykonanie zwiększonych zadań. W ciągu 10 miesięcy biei. roku gospodarczego w naszych pegeerach uzyskano średnio od krowy o 112 1 mleka więcej niż w analogicznym okresie w roku poprzednim. Przewiduje się, że średnia roczna mleczność krów w przeliczeniu od sztuki wyniesie 3550—257o 1. Koszalińskie pegeery zbliżą się pod tym względem do poziomu, który w roku ubiegłym osiągnięto w państwowych gospodarstwach rolnych w województwie poznańskimi Fachowcy z Ministerstwa Rolnictwa dokonali szczegółowej kalkulacji kosztów produkcji suszu ziemniaczanego, którą w roku u-biegłym po raz pierwszy podjęło kilkanaście pegeerowskich suszarni w kraju. Koszt jednej tony kształtował się w poszczególnych zakładach w wysokości od 3407 do 4fi00 zł. Stosunkowo dobry wynik uzyskała załoga suszarni w PGR Nasutowo w pow. białogardzkim. Kcszt produkcji tony suSżu z u-względnieniem 5-procentowego zya ku gospodarstwa wyniósł w Na-sutowife 3750 zł. Kośzt ten, jak wykazała analiza, może być znacznie obniżony pod warunkiem wykorzystania do produkcji suszu ziemniaków o większej zawartości skrobi oraz zmniejszenia do minimum przestojów urządzeń suszarni. * Pegeery w naszym województwie uprawiają ponad 30 odmian ziemniaków. które z nich wydają najwyższe plony? Przekonamy się o tym niebawem. Fachowcy z WZ PGR opracowują dokładną analizę plonów ziemniaków poszczególnych odmian w okresie ostatnich 6 lat. Analizą objęto wszystkie pegeery. Warto wspomnieć, że np. w roku ubiegłym stosunkowo najwyższe plony ziemniaków — śred nio po 308 q z ha — uzyskano w PGR Chomice w pow. bytowskim, w P,GR Zagorki (305 q z ha) i PGR Głuszyn ko (301 q z baj w pow. słupskim* Str, 8 •GŁOS Nr m (4537) Drogowe konfrontacje D OPOKI kierowca jeździ po polskich szosach między pijanym woźnicą, nierozsądnym rowerzystą czy baraszkującym bydłem, wydaje mu się, że tak już zaw-być powinno. Sytuacja zmienia się diametralnie, kiedy kierowca wyjedzie poza rogatki naszego kraju. Dużo pożytecznych spostrzeżeń dostarczy kierowcy jazda po drogach Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Wystarczy przejechać na przykład około 4 tysiące kilometrów, by stwierdzić, że w NRD jeździ się dobrze i wygodnie. Ruch na drogach różny. Przepisy podobne do polskich. Kilka nowych znaków drogowych nie utrudnia obcokrajowcowi poruszanie się, lecz w znacznej mierze mu pomaga. Na przykład bardzo dokładnie oznaczone są drogi z pierwszeństwem przejazdu. Przed każdym skrzyżowaniem Niemcy informują kierowcę, że znajduje się na drodze głównej i na przykład skręcać ona będzie w prawo lub w lewo. Oglądając w czasie jazdy schemat takiego skrzyżowania, kierowca wie ponadto, że droga główna krzyżuje się z trze ma drogami podporządkowanymi Niby drobna rzecz, a jali że cieszy zmotoryzowanego tu rystę... Polscy kierowcy znają dosko nale ten kłopot, szczególnie kiedy przyjeżdżają do dużych miast. Przed każdym skrzyżowaniem mają wątpliwości, czy znajdują się na ulicy z pierwszeństwem przejazdu. A może skrzyżowanie jest równorzędne? Czy przepuścić tego nadjeżdżającego z prawej? Nie zawsze widać trójkątny znak stojący z prawej strony ulicy. Takie właśnie rozterki przeżywa się w Warszawie, Poznaniu i innych dużych miastach. A tymczasem „tubylcy", którzy jeżdżą w swoim mieś- cie „na pamięć", denerwują się i określają turystę wcale nie pieszczotliwymi przydomkami. Znaki, znaki. Często mówimy, że mamy ich za dużo. Tymczasem w NRD jest ich jeszcze więcej. W miastach czasem umieszczone są po obu stronach jezdni. Słusznie! W ruchu miejskim należy się szybko orientować, a bywa tak, że po prawej stronie zasłoniła znak drogowy ciężarówka. W takiej sytuacji na przykład znak zakazu wjazdu znajdzie kierowca po lewej stronie. Przepisy i znaki są bezwzględnie przestrzegane. Oto jeden z przykładów dyscypliny kierowców niemieckich. Niestrzeżony przejazd zaopatrzony jedynie w sygnalizację świetlną. Kiedy dojeżdżamy stało już przed nim kil ka samochodów. Czerwone światło pulsowało monotonnie, a w odległości około 700 metrów od przejazdu sapała ciężko lokomotywa, ciągnąca długi sznur wagonów towarowych. Można było swobodnie przejechać. W pobliżu nie było policjanta. Jednakże nikt z kierowców nie ryzykował. Czerwone światło. Stop. Nikomu się nie spieszyło... INFORMUJMY &POWM&AMY ZMIANY W ULGACH Z GRUNTÓW V i VI KLASY H. Ch. pow. Sławno: Na zebraniu wiejskim mówiono o nowych ulgach w dostawie żywca z gospodarstw posiadających znaczną część gleb V i VI klasy. Niestety, w geerenie i powiatowej radzie narodowej nic o tym nie wiedzą. Minister przemysłu spożywczego i skupu wydał 27 lu tego br. zarządzenie zmieniające dotychczasowe przepisy o ulgach w obowiązkowych dostawach zwierząt rzeźnych. W zarządzeniu tym stwierdza się m. in., iż gospodarstwom rolnym, w których użytki rolne V i IV klasy stanowią od 30 do 40 proc. ogólnego obszaru, przysługuje ulga z gruntów VI klasy w wysokości 40 proc. wymiaru dostaw żywca. Jeżeli użytki rolne V i VI klasy zajmują od 40 do 50 proc. obszaru gospodarstwa — to ulga z gruntów VI klasy wynosi 60 proc. wymiaru dostaw. Natomiast gospodarstwom, w których użytki rolne V i VI klasy stanowią ponad 50 proc. o-gólnego obszaru, przysługuje ulga w wysokości 50 proc. wymiaru żywca z użytków V kia sy i 80 proc. z użytków VI klasy. Zarządzenie to obowiązuje również wstecz, bo od 1 stycznia bieżącego roku. (ś) CHCĘ BYC MARYNARZEM L. D. Białogard: Chciałbym pracować na statkach towaro- wych jak: drobnicowce, rudowę-glowce i tankowce. Obecnie cho dzę do 8 klasy. Proszę o adresy szkół morskich. We flocie handlowej nie ma podziału na marynarzy pływających na drobnicowcach, rudowęglow-cach itp. Wszyscy marynarze muszą posiadać kwalifikacje, umożli wiające obsługę różnych typów statków. Istnieje natomiast podział na o-ficerów i marynarzy oraz służby: pokładową, maszynową i hotelową. Przedsiębiorstwa armatorskie — PŻM i PLO — przyjmują do pracy na statkach przede wszystkim rezerwistów Marynarki Wojennej i Wojsk Ochrony Pogranicza. Do służby maszynowej starają się przyjmować głównie kandydatów, którzy ukończyli szkoły mechaniczne, a do służby hotelowej absolwentów zasadniczych szkół zawodowych i techników ho telarsko-gastronomicznych. Absolwenci techników mają szansę a-wansowania w przyszłości do stanowiska oficerskiego — ochmistrza. O pracę na morzu ubiega się wielu kandydatów7. I choć nasza flota handlowa rozwija się barc5zo szybko, nie starcza miejsc dla wszystkich chętnych. Np. w u-biegłym roku do Polskich Linii O-ceanicznych zgłosiło się 3.709 kandydatów na marynarzy; przyjęto tylko 620. Od kandydatów na stanowisko marynarzy wymaga się- dobrego stanu zdrowia, ukończenia przynajmniej 7 klas i zamieszkiwania w jednym z województw nadmorskich. O stanowiska oficerskie mogą ubiegać się absolwenci Państwowych Szkół Morskich w Szczecinie (ul. Wały Chrobrego 1-2) i w Gdyni (ul. Czerwonych Kosynierów). Warunkiem przyjęcia do szkół morskich jest: nie przekroczony 23. rok życia, matura, dobry stan zdrowia, zdany egzamin konkursowy z matematyki i fizyki oraz języka obcego, a po wstępnym przyjęciu zaliczony próbny rejs na statku morskim, (mł) Wyskakiwanie z bocznej dro gi, czyli wymuszanie pierwszeństwa przejazdu, należy u nas do „polskiej szkoły" jazdy. Wśród kierowców taksówek można to zjawisko nawet określić mianem „choroby zawodowej". Czasem srodze się złościmy, gdy wyjeżdża nam z podporządkowanej ulicy motocyklista czy ciężki samochód. Hamujemy, redukujemy biegi i robimy wszystko, by uniknąć zderzenia. A potem jedziemy na tak zwanym ogonie. Przez trzy tygodnie w NRD ani razu mi się nie zdarzyło, by jakiś niemiecki samochód wyskoczył „przed nosem" z bocznej drogi. Początkowo nawet dziwiłem się, dlaczego ci Niemcy tak cierpliwie czekają na skrzyżowaniach. Grzeczni? Uprzejmi? Okazało się jednak, że u nich rzeczywiście w praktyce istnieje zasada pierwszeństwa przejazdu. Bo u nas w większości przypadków, nie stety, ten silniejszy ma pierwszeństwo. Drogi na całej swej długości podzielone są białą linią. Szwedzi, którzy latem przyjeżdżają z Sassnitz na południe (to takie niemieckie Świnoujście, gdzie dobija morski prom) nie mają kłopotów z prawą stroną. • Trudno im o tym zapomnieć, skoro cały czas droga podzielona jest na połowy. Na drogach czasem nawet drugorzędnych nie brakuje nigdy znaków ostrzegają cych przed przeszkodami. Nie ma również niespodzianek w postaci nie oznaczonych zakrętów. No i jeszcze jedno charakterystyczne zdarzenie* Berlin, centrum, plac Aleksandra. Do ronda zbiegają się promieniście ulice. Duży ruch, dwóch policjantów na rondzie „pomaga" kierowcom. Nagle słychać głośny sygnał karetki pogotowia. W kilku sekundach na rondzie zatrzymują się pojazdy. Nie wiadomo skąd zjawia się dodatkowo kilku policjantów i zatrzymują w jeż dżające na rondo samochody. Karetka jak w motorowym slalomie przemyka między sto jącymi pojazdami. Najkrótszą drogą — pod prąd. Potem ruszają samochody, a policjanci, którzy nagle zjawili się na jezdni, nie pełnili służby, lecz z dobrej woli jfomagali swym kolegom... Tych kilka spostrzeżeń pozwala sądzić, że na drogach naszych sąsiadów może być bezpiecznie. Warunkiem jednak jest dyscyplina. Niedawno czytałem w reportażu Andrzeja Brychta z NRF, że tam nauczono jeździć w miastach „pięćdziesiątką", ale kiedyś za tego typu przekroczenia, karano kierowców nawet więzieniem. Różne są metody, ważne by były skuteczne* A. MASLANKIEWICZ Co mówiq sami Niemcy? A oto autentyczna opinia niemieckiego kierowcy (z re dakcji „Freie Erde"), który przejeździł kilkaset kilometrów po polskich drogach: „Drogi są u was gorzej u-trzymane niż w NRD, Szczególnie zaniedbane są pobocza, nie ma swobodnego spły wu wody z jezdni. Utrudnia to jazdę i powoduje przedwczesne psucie się jezdni. Oznakowanie dróg za to jest bez porównania lepsze, aniżeli u nas. Na drogowskazach oznaczony jest, jako pierwszy, główny kierunek docelowy. Pod spodem najbliższa miejscowość. U nas, w NRD, główny kierunek o-znaczony jest tylko w miastach. Na trasie zaś uwidocznione są jedynie miejscowoś ci, które mijamy. Trzeba znać te nazwy na pamięć, żeby się zorientować dokąd wiedzie droga. W Polsce świetnie orientowałem się według drogowskazów". (Z. P.) PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE W NIEPOGLĘ-DZIU, pow. Bytów, zatrudni natychmiast 2 TRAKTORZYSTÓW z uprawnieniami prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz 2 PRACOWNIKÓW DO PRACY W BRYGADZIE POLOWEJ. Wymagane po 2 pracowników z rodziiny. Szkoła ośmioklasowa, sklep, przystanek PKS na miejscu. K-1524 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ W SŁAWNIE ogłasza PRZETARG na roboty remontowo-budowlane garażu w ramach remontu kapitalnego. Remont obejmuje roboty budowlane, elektryczne, c.o. Koszt około 350 tys. zł. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa do wglądu w dziale technicznym. Oferty należy składać do dnia 24 maja 1967 r.t pod adresem jak wyżej. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 26 maja 1967 r., o godz. 11. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta, jak również unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1517-0 GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W WIEKOWIE, pow. Sławno ogłasza PRZETARG na budowę sklepu T-24 w Bukowie Morskim i baru gastronomicznego T-85 w Pękaninie, wg typowej dokumentacji. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać w biurze Spółdzielni w zalakowanych kopertach do 26 V 1967 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 29 V 1967 r. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-1459-0 TECHNIKA lub MISTRZA DRZEWIARZA na stanowisko mistrza ZAKŁADU DRZEWNEGO W TUCZNIE przyjmą natychmiast WAŁECKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU TERENOWEGO W WAŁCZU, UL. ŻYMIERSKIEGO 20. Warunki pracy i płacy do omówienia w dyrekcji. K-1485-0 Pilawskie Zakłady Kamienia Budowlanego (woj. wrocławskie) wydobywają w trzech kamieniołomach sjenit, surowiec, który obrabiany jest na okładziny elewacyjne, płyty posadzkowe i grysy do wyrobu strunobetonów Szlifowane i polerowane płytki są eksportowane m. in. do USA, Anglii, Belgii, Holandii i NRF. Mimo że plan eksportowy za ubiegły rok Zakłady wykonały w 141 proc., stanowi to zaledwie jedną trzecią zapotrzebowania, zgłaszanego przez kupców zagranicznych. Niestety, bez nowych inwestycji (Jak szlifiernie 1 polernie) — zwiększenie eksportu nie bidzie mołJwe. Wprawdzie dotacje na rozbudowę zositały przyznane, ale prace zaczną się dopiero w 1969 roku. Na zdjęciu: fragment zakładu produkcji grys&ur budowlanych w kamieniołomie Kośmia, " ICAF ~ Wołoszęzufc^ ZAKŁADY PRZEMYSŁU ZIEMNIACZANEGO „SŁUPSK" W SŁUPSKU zatrudnią-natychmiast PRACOWNIKA UMYSŁOWEGO do prowadzenia spraw reklamy wyrobów przemysłu ziemniaczanego. Wymagane wykształcenie wyższe lub średnie znajomość zagadnień zbytowych oraz pożądana znajomość języka angielskiego lub niemieckiego i rosyjskiego. Warunki do uzgodnienia na miejscu. K-1490-0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO REMONTOWO-BUDOWLANE W KOSZALINIE, UL. LUTYKÓW NR 4—6 zatrudni natychmiast PRACOWNIKA NA SAMODZIELNE STANOWISKO w Sekcji Techniczno-Produkcyjnej. Warunki pra cy i płacy do uzgodnienia w przedsiębiorstwie, adres jak wyżej. K-1489-0 MHD ARTYKUŁAMI PRZEMYSŁOWYMI W SŁUPSKU oferuje DO SPRZEDAŻY indywidualnej i zbiorowej MASZYNY DO PISANIA «*■ „OPTIMA" M-16 32 cm-M-16 47 cm W CENIE 6 I KALOSZE DIELEKTR. PRZEWÓD ALY 0 50 PUSZKI 135X135 PUSZKI 95X95 7 TYS. ZŁOTYCH w cenie 102,90 zł para pt >» 11,50 „ m 99 99 4,55 „ szt. 99 99 2,40 „ ,, NEONOWY WSKAŹNIK NAPIĘĆ 110X750, w cenie 70, 80 zł szt ROZETKI TELEFONICZNE w cenie 6,80 zł. szt. K-151S f \ \ > \ \ \ \ \ \ \ \ \ \ \ \ \ i i i DYREKCJA KOSZALIŃSKICH ZAKŁADÓW GASTRONOMICZNYCH W KOSZALINIE, UL. ZWYCIĘSTWA NR 1« przekaże W DZIERŻAWĘ na zasadach zryczałtowanej odpłatności bar s/o „NAD JAMNEM" w Mielnie ZGŁOSZENIA ' pisemne kandydatów przyjmował* będą DO 24 MAJA br. Bliższych informacji udziela kier. sekcji finansów KZG pokój nr 3. K-1522-0 ♦ ♦ ♦ WZGS „SCh" ZAKŁAD HANDLU W KOSZALINIE zawiadamia, że DNIA 21 V 1967 O GODZ. 14 w sali kina „GRYF** w Jastrowiu odbędzie się publiczne losowanie nagród rzeczowycli Z "". Sprzedaży Premiowej" trwającej od 1 XI 1966 r. do 31 III 1967 r. LOSOWANIE NAGRÓD połączone będzie z POKAZEM MODY oraz częścią artystyczną. K-1521-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY METALOWCÓW „MŁOT" W ZŁOTOWIE, UL. KUJANSKA 7 ogłasza PRZETARG NIE-OGRANICZONY na wykonanie robót tokarsko-frezarskich na 8 000 roboczogodzin, z materiału powierzonego. Oferty należy składać w biurze Spółdzielni pod w/w adresem, w terminie do dnia 20 V 1967 r. Otwarcie ofert nastąpi w dnia 22 V 1967 r., o godz. 10. Udział w przetargu mogą brać przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i osoby prywatne. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta. K-1514 państwowe gospodarstwo rolne nakielno, poczta Strączno, pow. Wałcz, ogłasza PRZETARG NIEOGRA NICZONY na wykonanie kapitalnego remontu budynku mieszkalnego pięciorodzinnego. Do przetargu zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe i spółdzielcze. Oferty w zalakowanych kopertach należy przesyłać pod wyżej wymienionym adresem, do dnia 25 V 1967 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 27 V 1967 r. Zastrzegamy sobie wybór oferenta bez podania przyczyn. K-1515 REJONOWE PRZEDSIĘBIORSTWO MELIORACYJNE W SZCZECINKU, UL. W. PROLETARIATU 10, zatrudni natychmiast 100 ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH do prac melioracyjnych na teren działalności Przedsiębiorstwa oraz 4 pracowników z wykształceniem wyższym lub średnim melioracyjnym na stanowiska KIEROWNIKÓW BUDÓW i pracownika z wykształceniem wyższym lub średnim ekonomicznym na stanowisko KIEROWNIKA DZIAŁU PLANOWANIA I EKONOMIKI. Stawka zaszeregowania dla wszystkich pracowników zgodna z UZP w Budownictwie. Budowy wyposażone są w hotele robotnicze i odpłatną stołówkę. Dla pracowników umysłowych istnieje możliwość otrzymania mieszkania w 1967 r. K-1525-0 OGŁOSZENIA DROBNE SPRZEDAM pianino krzyżowe, płyta metalowa. Koszalin, telefon 42-24. Gp-1467 SZKOŁA Podstawowa nr 4 Koszalin, zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej uczennicy Renaty Pankowskiej. Gp-1463 DYREKCJA Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza Słupsk zgłasza zgubienie legitymacji uczniowskiej nr 1039 Zbigniewa Mudryka. Gp-1464 KOŁOBRZESKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANO-MONTAŻOWE W KOŁOBRZEGU zatrudni EKONOMISTOW z wyższym lub średnim wykształceniem w Dziale Ekonomicznym i Dziale Zatrudnienia i Plac. Pożądana praktyka w przedsiębiorstwach budowlanych. Wynagrodzenie wg Ukła du zbiorowego MB i PMB. Informacji udziela i zgłoszenia przyjmuje Dział Kadr Przedsiębiorstwa Kołobrzeg, ul. Chopina 5. K-1492-0 PRZEDSIĘBIORSTWO INSTALACJI PRZEMYSŁOWYCH GDAŃSK, KIEROWNICTWO GRUPY ROBOT W KOSZALINIE, UL. DĄDROWSKIEGO 19/23 (barak), tel. 37-15 przyjmie do pracy: MONTERÓW WOD.-KAN. i C.O. MONTERÓW SPAWACZY, HYDRAULIKÓW. Gwarantujemy wyso-kie zarobki oraz pracę aa miejscu, Ł-1431 -0 SZKOŁA Ćwiczeń w Świdwinie zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 38 uczennicy Danuty Mindy. K-1533 SZKOŁA Podstawowa 3000-lecia im. Marii Konopnickiej w Drawsku zgłasza zgubienie legityma cji uczniowskich: Anny Sieradziń-skiej nr 285/64 i Krzysztofa Siuty nr 132/66. K-1532 KURS s amoch od owo-motocy kłowy na pozwolenie amatorskie organizuje Ośrodek Szkolenia Moto-rowego TKWP Słupsk. Zapisy przyjmuje sekretariat TKWP Słupsk, ni. Starzyńskiego 10, telefon 28-11. K-1526-0 POWIATOWA SPÓŁDZIELNIA PRACY i USŁUG WIELOBRANŻOWYCH w CZŁUCHOWIE ul. Armii Czerwonej 7 przyjmie ZAMÓWIENIA f na wykonanie w 1967 roku i następujących wyrobów betonowych: płytki chodnikowe* o wymiarach 35X35X5 > płytki sześciokątne] ftryUnka) o wymiarach 20X40X15 -1519-0< KURS samochod owo-motocy kłowy na pozwolenie amatorskie organizuje w Miastku Ośrodek Szkolenia Motorowego TKWP. Otwarcie kursu dnia 17 maja 1967 roku (środa), godz. 18. Dodatkowe zapisy przyjmuje się w Ośrodku TKWP w Miastku, uL Długa 34, tel. 199, wtorki, czwartki, soboty w godz. 15.30 do 20. K-1527-0 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców LOK w Koszalinie, ul. Racławicka 1, tel. 43-56, przyjmuje dodatkowe zapisy na wszystkie kategorie prawa jazdy (I, n, Iii, IV). Rozpoczęcie kursów w dniu 18 maja 1967 r. o godz. 17 w siedzibie Ośrodka. K-1474-6 ZAMIENIĘ kwaterunkowe mieszkanie — 3 pokoje, kuchnia, stare budownictwo — na 2 pokoje w nowym. Koszalin, Chrobrego 16, po godz. 16. Gp-1465 i TUCZARNIA Bystrzno ostrzega posiadaczy drobiu, że przez cały rok wykładana będzie trucizna przeciw gryzoniom na użytkach rolnych i innych Tuczarni Bystrzno. G-l469-4 UNIEWAŻNIA się zgubione pieczątki o treści: 1) WSTW O/Człu chów Konwojent nr 12, Towar zdany, 2) WSTW O/Człuchów Kon* wojent nr 6, Towar zdany. K-1494 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO--ODZIEZOWE W KOSZALINIE I przyimuie zamówienia od zakładów, instytucji konsumentów zbiorowych na odzież roboczą na rok 1968 TYLKO DO 25 MAJA «R.\ K-1430-0 fi 4210 iGŁOS Nr 119 (4537)1 Str. 9 BTD wystawił dramat St. Przybyszewskiego „Śnieg" Sztukę tę reżyserował Lech Komarnieki, scenografię opracował K. Wiśniak. Występują: Wela Lam, Cecylia Putro, Hanna Wolicka, Stefan Iżyłowski, Władysław Jeżewski, Jan Miłowski. W Słupsku „Śnieg" oglądać możemy w dniach 19, 20 i 21 maja. Fot. Gr. Wyszomirska GDZIE PIASEK? Nie wiem już kogo prosić, więc proszę redakcję. Chodzi mi o przywiezienie na podwór *,ko przy ul. Wita Stwosza 3 piasku do piaskownicy. Dzieci bawią się w tak brudnym pia sku, że trudno je domyć jak przyjdą do domu. Czytałam kiedyś w „Głosie", że u nas na podwórku ma być coś w ro dzaju ogródka jordanowskiego, ale kiedy? Zanim to jednak nastąpi — prosimy dla na szych dzieci o czysty piasek. Stała czytelniczka Od red.: Na marginesie pozwalamy sobie zauważyć, że większość w Słupsku piasków nic nie otrzymało jeszcze czystego piasku. Apelujemy do adeemów, aby uczyniły to jak najszybciej. PRZYKŁAD UCZCIWOŚCI Spotkałem się z przypadkiem szczególnej uczciwości. 3 maja br. pobierałem do samochodu oliwę w stacji CPN przy ul. Szczecińskiej. Nie po siadając drobnych dałem pracownikowi stacji (starszy wiekiem sprzedawca) banknot 1000-złotowy. Spieszyło mi się więc szybko wsiadłem do samochodu i odjechałem zapomniawszy pobrać reszty. Przyj pomniałem sobie o niepobra-niu reszty kilka godzin później. Szczerze mówiąc jechałem do stacji bez przekonania. Tymczasem starszy pan czekał na mnie i szczerze niecierpliwił się czy mnie odnajdzie. S. F. Sport * Spor! MŁODZIEŻ POD SIATKĄ I KOSZEM Oddział Powiatowy SZS oraz KKFiT przeprowadziły w Słupsku rozgrywki w piłce koszykowej i siatkowej z udziałem drużyn szkół średnich. W koszykówce rozgrywki trwały kilka miesięcy i prowadzone były w czterech grupach wiekowych. W grupie dziewcząt najmłodszych pierwsze miejsca zdobyły zespoły: Liceum Ogólnokształcącego w Ustce, Technikum Rolniczego, Technikum Gospodarczego o-raz Liceum Ogólnokształcącego nr 1. Wśród juniorek najlepszymi okazały się: LO Ustka, Tech. Roln. i Tech. Gospodarcze. W kategorii chłopców z zespołów młodzików zwyciężyli koszykarze LO nr 1 wyprzedzając Tech. Mech., LO nr 14 oraz Tech. Roln. Natomiast w zespołach juniorów pierwsze miejsce zdobyła drużyna LO nr 1 przed Tech. Mech., Tech. Ekonomicznym i LO nr 14. Poza konkursem startowały zespoły Studium Nauczycielskiego. W tym samym czasie trwały rozgrywki w piłce siatkowej. Wśród dziewcząt pierwsze miejsce zdobyły siatkarki Tech. Gosp., wyprzedzając Tech. Roln., Tech. Przemysłu Drzewnego ocaz Liceum Pedagogiczne. Zaś najlepszymi sia-tkarzami okazali się w tym turnieju uczniowie Tech. Mech. Dalsze miejsca zajęły: LO nr 1, Tech. Roln. i Tech, Przemysłu Drzewnego, (a) LEKKOATLECI NA STARCIE Dziś na Stadionie 650-lecia o godzinie 15.3o rozpoczynają się mistrzostwa szkół średnich w lekkiej atletyce. Jutro o tej samej porze dalszy ciąg zawodów. STUDENCI WALCZĄ O PUCHAR Jutro na boisku Studium Nauczycielskiego przy ul. Arciszewskiego rozegrany zostanie turniej piłki ręcznej esenów i szkół pomaturalnych naszego województwa. Grać będą zespoły ŚN Koszalin, SN Kołobrzeg, Państwowej Szkoły Technicznej z Koszalina oraz drużyna słupskiego Studium. Nagrodą główną jest puchar, u-fundowany przez Zarząd Woj. ZMS w Koszalinie. Pierwsza seria meczów rozpocznie się o godz. 11, a druga — o godz. 15. (sz) Kasztany nie zakwitły, ale matury już w sobotę Kasztany wprawdzie jeszcze w Słupsku nie zakwitły, ale jedenastoklasiści żyją pod wrażeniem zbliżających się matur. Już w sobotę 20 maja pisać będzie prace z języka polskiego 113 maturzystów LO im. B. Krzywoustego i tyleż samo w LO im. A. Mickiewicza. W poniedziałek 22 maja — egzaminy pisemne z matematyki. W pierwszym z wymienionych li ceów egzaminy ustne rozpoczną się 26 maja, w drugim — 30 bm. Od 2 bm. w obu szkołach działają tzw. zespoły konsulta cyjne. Pod kierunkiem nauczy cieli, maturzyści powtarzają przedmioty objęte egzaminem: język polski, matematykę oraz jeden z wybranych przedmiotów: biologię, geografię, chemię lub fizykę. U „Krzywoustego" — jak się dowiadujemy od zastępcy dyrektora — Edwina Zielińskiego — najwięcej maturzystów wybrało chemię i geografię — najmniej powodzenia miała fizyka. Los ten spotkał u „Mickiewicza" — chemię. Z języków obcych w obu liceach zde cydowaną przewagę nad angielskim odniósł rosyjski. War to podkreślić, że u „Krzywoustego" po raz pierwszy zdaje maturę klasa z rozszerzonym programem nauczania języka rosyjskiego. Prawie wszyscy uczniowie tej klasy zostali zre sztą zwolnieni z egzaminu z te go przedmiotu. Większość abiturientów słup skich ogólniaków wybiera się na studia wyższe. Największym powodzeniem cieszą się kierunki techniczne, uniwersy teckie (z przewagą humanisty ki), zaledwie 10 kandydatów z obu szkół ubiegać się będzie o przyjęcie na medycynę. W LO im. Mickiewicza — jak nas powiadomił dyrektor Bronisław Wilczewski — wielu a-biturientów preferuje rolnictwo. Obecnie wszyscy mają zaprzątnięte głowy maturami. Trzymamy kciuki, (h) ffflSlSfJfl DZIENNIKARZE „DOOKOŁA ŚWIATA" O PROBLEMACH MŁODZIEŻY Dziś w Klubie Rybaka w Ustce w godz. od 11 do 18 oczekiwać będą na tamtejszą młodzież dzień nIkarze tygodnika „Dookoła świata": red. red. Wojciech Gieiżyń-ski, Andrzej Kantowicz i Włodzimierz Stępiński. O godz. 18 w Dr;-mu Rybaka red. W. Giełżyński odbędzie spotkanie autorskie. Jutro dziennikarze zapraszają do dyskusji młodych mieszkańców Słupska w godz. od 11 do 18 w Klubie „Plejady''. Tego dnia o godz. 19 w Klubie Międzynarodowej Prasy i Książki rozpocznie się spokanie autorskie red. W. Giełżyńskiego. NIE Z WINY AEROKLUBU Na liczne zapytania odpowiadamy, że pokaz lotniczy w dniu zakończenia czwartego etapu Wyścigu Pokoju nie odbył się nie z winy kierownictwa słupskiego Aeroklubu i jego pilotów. Zrezygnowano •/, nich wobec przeładowania programu imprezami, organizowanymi tego dnia. W WYKONANIU KOS — „BAL MASKOWY" Dziś o godz. 19.15 w sali BTD — kolejny koncert KOS W programie montaż znanej opery Giuseppe Verdiego „Bal maskowy". Solistami będą Anna Poraj (sopran), Ewa Luhn (mezzosopran), Czesław Kozak (baryton), Marian Kouba (tenor). Orkiestra dyryguje Wacraw Geiger. Ważne abonamenty „B". Rendez vous działaczy kultury Dni Oświaty Książki i Prasy są także okazją do podsumowania dorobku lu dzi, którzy z racji swTych zainteresowań czy pracy za wodowej zajmują się upow szechnianiem kultury. Dziś, o godz. 18, w kawiarence PDK- odbędzie się spotkanie przodujących działaczy kultury z przedstawicielami centralnego re sortu kultury, władzami par tyjnymi i administracyjny mi. W części artystycznej spot kania wystąpi reprezentacyjny zespół estradowy PDK. __(ex) COGDZIE KIEDY 18 CZWARTEK Eryka TELEFONY 97 — MO. 98 —• Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe. ilYIUllY Dyżuruje apteka nr 31 przy uL I si^e 777 lat gWWAWY MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. MUZEUM SKANSENOWSKIE W KLUKACH — czynne od godz. 1« do 16. KLUB „EMPIK" przy uL Zamenhofa — Wystawa filatelistyczna uczniów Liceum Pedagogicznego w Słupsku. I MO MILENIUM — Rio Conchos (USA, od lat 14) — panoram. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Małżeństwo z rozsądku (polski, od lat 16) — panor. Seanse: 14, 18.15, 18.30 i 20.45. GWARDIA — Fanfan Tulipan (francuski, od lat 14). Seanse o godz. 17.30 i USTKA DELFIN — Kruk (USA, od L 14) — panoramiczny. Seanse o godz. 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Dzwonić North- Wojska Polskiego 9, teL 28-93. TAXI 51-37 — ul. Grodzka. 39-09 — ul. Starzyńskiego. 38-24 — plac Dworcowy. Seans o godz. 20.30. MeRY EUPSKIE Ulica Waryńskiego jest kfót ka i niezbyt reprezentacyjna. Niezależnie od tego tablica z jej nazwą jest potrzebna chociażby dla informacji przyjezd nych. Tymczasem — jak infor mują nas Czytelnicy — przepadła gdzieś bez wieści. Również Czytelnicy sygnalizują, że przy ul. Bałtyckiej miały być przeprowadzone po-strzyźyny lip. Ale w nawale zajęć widocznie w ZZM zapom niano o tym. Drzewa już teraz przy rozwiniętych liściach za słaniają okna domów nr 30 i 31, A co będzie latem? Wdarzertia f MMl!..... PODRZUCONY NOWORODEK W ubiegły wtorek w godzinach wieczornych znaleziony został na daszku w podwórzu posesji nr 46 przy ul. Wojsxa Polskiego pakunek, w którym znajdowały się zwłoki noworodka płci męskiej. Wszczęte natychmiast energiczne śledztwo ujawniło sprawczynię podrzucenia noworodka. Dla dobra dalszego śiedztwa nazwisko jej utrzymane będzie chwilowo w tajemnicy. Sekcja zwłok noworodka wykaże, czy urodziło się ono żywe czy martwe, KONIE NA JEZDNI Dwa konie, które niespodziewanie wkroczyły na szosę w pobliżu wsi Głobino, spowodowały wypadek. Przejeżdżał tamtędy motocyklem Paweł H. ze Słupska, który widząc konie raptownie zaha-mował i w rezultacie nastąpiła wywrotka. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności motocyklista doznał jedynie niegroźnych obrażeń. Pojazd natomiast jest uszkodzony. POTRĄCONY PRZEZ AUTOBUS U zbiegu ulic Wojska Polskiego i 22 Lipca potrącony został przez autobus PKS Henryk J. ze Słupska. Lekarz pogotowia po stwierdzeniu ogólnych potłuczeń skierował go do szpitala. Jak wykazało dochodzenie, winę ponosi Henryk J., gdyż będąc w stanie nietrzeźwym wszedł raptownie na jezdnię wprost na autobus. Maszynistka redakcji poszukuję pokoju w Słupsku. Zgłoszenia prosimy kierować do sekretariatu redakcji, pl. Zwycięstwa 2, teł. 51—95, w godz. 10—16. OKÓJ przedzielony re Gotowi. Barwne grzbie ty książek. Trochę ce-B peliowskich „glinia-* ków". Dużo zasuszonych bukietóio. Ładnie# kolorowog aż trudno uwierzyć, że nigdy nie zagląda tu słońce, bo okna wychodzą na północ. Do półek jest w zasadzie wol ny dostęp. Ale na ladzie pani bibliotekarka wyłożyła najbar dziej „chodliwe" książki. Właśnie zabrzmiał dzwonek. Do biblioteki wpadło kilka dziewcząt. — Pani profesorko ona odda je „Potop", to ja teraz wezmę! — Nic z tego — tyle razy mówiłam, że nie daję książki „z rączki do rączki". Muszę przejrzeć, czy nie jest zniszczoną. Głos kierowniczki biblioteki brzmi niby srogo, bo wiadomo że pani Mertkowa lubi trochę fukać" ale w rzeczy samej jest bezpośrednia, wyrozumiała i zawsze dopisuje jej hur mor. Tu do biblioteki pod stary, kaflowy piec przychodzą zwierzać się jej ze swych największych zmartwień... —- Rogaczewska po coś mi tu przyszła. Masz już w domu filię naszej biblioteki. Fruwaj. — „Potopu" nie ma, jak czte ry klasy jednocześnie go prze rabiają, to nic nie poradzę... * Z WYKSZTAŁCENIA pani MARIA MERTKOWA jest ekonomistą (dyplom magisterski) — i muzykiem. Z miłości 0* książek, jak samą mówi, skończyła wszystkie możliwe kursy i mając poza sobą różne funkcje w szkolnictwie (m. in. dyrekturę szkoły muzycznej) —została kierowniczką bi blioteki w Technikum Ekono-miczmjm. Rozległa wiedza i za interesowania oraz osobiste za angażowanie sprawiają, że czy telnictwo w szkole rozwija się imponująco. Jednocześnie biblioteka, mimo szczupłości po- blioteczny aktyw. MARYSIA HUBISZ, IRENKA KORZENIEWSKA, WIESIA DUDEK — to doskonałe informatorki. Potrafią doradzić, znaleźć potrzebną literaturę. Pomagają też w zaprowadzeniu bibliografii w tematycznych działach: Trzeci świat, Morze, EWG. DANUSIA WIECZOREK i ELA MASLANKÓW-NA celują w okładaniu ksią- Jak karta czytelnicza zapisana jest na niebiesko, wiadomo, że mamy do czynienia ze zwolen niczką „Wakacji z duchami" i tym podobnych lektur. Swoje spostrzeżenia o gustach czytel niczych, przekazuję polonistkom i wychowawcom. Tę grupę czytelników staramy się wspólnymi silami przekonać do literatury wartościowej. * Wśfód bibliotecznych przyjaciół mieszczeń jest rodzajem pracowni naukowej. Żeby wychować sobie młodych czytelników, trzeba było przeprowadzić lekcje biblioteczne. Pani Maria wytłumaczyła jak należy korzystać z biblioteki, nauczyła szukać w księgozbiorze działów. Następnym stopniem wtajemniczenia była umiejętność sporządzania notatek („najpierw przeczytaj całość i dopiero czytając ponownie — notuj swoimi słowa mi najważniejsze zagadnienia"). Wreszcie sporządzanie bibliografii i korzystanie z fa chowych czasopism jak „Ekonomika i organizacja pracy", „Rachunkowość", „Życie gospodarcze„Gospodarka planowa".*, 7 NAJBARDZIEJ pojętnych czytelników wyłonił się bi żek w folię. Wszystkie dziewczęta są bardzo oczytane. Jedna z nich interesuje się szczególnie chemią. Zna wszystkie pozycje z tej dziedziny. Wszystkie są dużą pomocą. Zagorzałych czytelników jest zresz tą wielu. Są tacy jak St. KOZYRA z Jezierzyc, którzy jak zobaczą, że p. Mertkowa niesie paczkę książek z księgarni, to nie odejdą dopóki nie przejrzą nowych zakupów. — Zależy mi — mówi p. Ma ria — żeby młodzież nie tylko dużo czytała, ale potrafiła dokonywać wyboru. W tym celu wprowadziłam w kart-tach wypożyczeń specjalne o-znaczenia. Numer książki wpisany kolorem czerwonym ozna cza publikację popularnonaukową lub naukową, zielonym obowiązkową lekturę, błękitnym =■= lekturę rozrywkową. TJDRĘKA wielu bibliotek, ^przetrzymywanie książek — w tej bibliotece nie istnieje. Termin dopuszczalny mo że trwać do miesiąca. Jeśli czytelnik trzyma książkę choć by dzień dłużej — cała klasa nie ma prawa do korzystania z wypożyczeń. Presja kolegów sprawia, że zapominalski najczęściej przynosi książkę już na drugi dzień. Myliłby się ten kto by sądził że rola biblioteki ogranicza się do wypożyczeń. Od czasu do czasu pani Maria organizuje imprezy. W tym roku szkolnym był wieczór poświęcony życiu i twórczości Ii. Sienkie wicza. Ostatnio, przeprowadza ny na wzór telewizji, „Archi medesŻeby nie być posądzo nym o zarozumialstwo — nazwano imprezę „Mini-Archime-desem'\ Przedstawioną trzecią bohaterów: Boyya, Skłodowską -Curie i Paderewskiego. Dlaczego icłaśnie ci? — Starałam się — mówi p. Maria — wybrać ludzi zasłużonych, o których z programu nauki młodzież wie bardzo ma ło. Dodajmyf że impreza przygo towana z podkładem muzycznym bardzo się udała. Młodzi widzowie mają wypowiedzieć swe zdanie w głosowaniu za tydzień. Na przerwach prowa dzone są zażarte dyskusje... A o to przecież chodzi. yjIGDY nie odrobiona robo L ta. Katalogowanie nowych książek, prowadzenie działów bibliograficznych, sporządzanie recenzji dla nauczycieli, a mimo to p. Maria znalazła czas by napisać naukowy referat o pracy szkolnego bibliotekarza. Nie był najgorszyf skoro autor ka dostała zaproszenie z War szawy na wygłoszenie go w Centralnym Ośrodku Metodycz nym. Z pewnością odczyt reprezentuje wysoki poziom metodyczno-dydaktyczny. Ale czy ci, dla których jest przeznaczo ny odczują specyficzną atmosferę królestwa pani Marii? Czy znajdą w nim przepis jak nawiązać przyjaźń z młodymi czytelnikami? Dzwonek. Wchodzi grupa z młodszych klas. — Co nowego chłopcy? O, jest też Jankowska. Tylko zno wu mi nie mów, że chcesz „coś do chlipania". H, MASLANKIEWICZ §1R l\DIO PROGRAM I 1322 m oraz UKF 66,17 MHz na dzień 18 Bm. (czwartek) 5.06 Rozm. roln. 5.26 Muzyka. 5.50 Gimn. 6.13 Muzyka. 7.05 Muzyka i aktualności. 7.45 Błękitna sztafeta. 8.15 Kapela Dzierżanow-skiego. 8.49 Z cyKłu: „Moralność i obyczaje". 9.00 Dla kl. III i IV: „Pan Drops i jego trupa", słuch. 9.30 Muzyka polska. 10.10 „Głęboki las" — opow. A. Vuletic. 10.30 Muzyka rozr. 11.00 Dla kl. VII: Wychowanie obywatelskie. 11.20 Z nagrań wybitnych solistów. 12.10 Na swojską nutę. 13.00 Spotkanie z przyrodą. 13.25 Koncert. 14.00 „Sny" — opow. M. Dąbrowskiej. l4 3o Zagadki muz. 15.05 Z życia ZSRR. 15.25 Zespoły amat. 15.50 Eldom radzi. 16.00—19.00 Popołudnie z młodością. 18.45 Kurs jęz. franc. 19.00 Z księgarskiej lady. 19.10 Ludzie i kontynenty. 19.30 Najnowsze nagrania płytowe. 20.30—23.00 Wieczór literacko-mu-zyczny: „Wieczór dziwnych pomysłów". 23.15 Koncerty na orkiestrę. 0.05 Kalendarz radiowy. 0.10 Program nocny z Bydgoszczy, PROGRAM n 367 m oraz UKF 69.92 MHz na dzień 18 bm. (czwartek) Wiad.: 5.00, 5.30. 6.30, 7.30. 8.30. 10.00, 12.06, 16.05, 19:00. 23.50. Transmisje z Wyścigu Pokoju: 11.10, 15.30, 16.00* 16.30 i 16.45. 5.06 Muzyka. 6.20 Gimnastyka. 6.40 Skrzynka PCK. 7.00 Muzyka. 7.48 Piosenka dnia. 7.52 Melodie na dzień dobry. 8.15 Kurs jęz. franc. 8.35 Osiem godzin na dobę. 8.55 Kalejdoskop ulubionych przebojów. 9,40 Reportaż literacki. 10.05 Muzyka franc. 10.50 „Inkluzo-wy kuferek" — B. Koguta. 11.40 Koncert życzeń. 12.25 Koncert rozr. 13.00 Rzeszowskie rozm, li-teracko-muz. 14.00 Utwory fort. na cztery ręce. 14.25 Reportaż 14.45 Błękitna sztafeta. 15.00 Muzyka.' 15.35 Dla dzieci starszych — „Piosenka, zabawa i ja". 16.10 Public, międzynar. 16.20 Muzyka. 16.35 Gra orkiestra E. Barclaya. 17.30— —18.45 W Warszawie i na Mazowszu. 18.45 Melodie rozr. 18.49 Uniw. Rad 19.05 Muzyka 1 aktualności. 19.30 Muzyka. 19.45 W. A: Mozart: „Don Juan" — opera w 2 aktach. 21.00 Z kraju i ze świata. 21.27 Kronika sportowa i oficjalne wyniki dziesiątego etapu Wyścigu Pokoju. 21.45 D. c. opery. prELEWlZJA na dzień 18 bm. (czwartek) 15.55 Program dnia. 16.00 Kurs rolniczy: „Trując szkodniki — nie trujmy się sami". 16.35 Sprawozdanie z zakończenia dziewiątego i dziesiątego etapu WP na trasie Lipsk — Gera. 17.45 Wiadomości 17.50 Dla młodych widzów: „Czy umiesz mówić po polsku?". 18.10 Z cyklu: „Medale i detale". 18.25 Przegląd muzyczny. 18.50 Klub dobrych gospodarzy. 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik telewizyjny. 20.05 „Kazik" — reportaż film. 20.25 „Podwójna gra" — c. d. filmu prod. NRD. 21.40 Refleksje. 22.10 Dziennik telewizyjny. 22.25 Program na jutro. „Głos Słupski" — mutacja^ „Głosu Koszalińskiego" w Ko- a szalinie — organu KW PZPR. Redaguje Kolegium Redakcyjne, Koszalin, ul. Alfreda Lam-^ pego 20. Telefon Redakcji w j Koszalinie: centrala 62-61 do 65. . Wydawnictwo Prasowe „Głos \ Koszaliński" RSW „Prasa", ( Koszalin. „Głos Słupski", Słupsk, pl. Zwycięstwa 2, I piętro. Tele- * fony: sekretariat (łączy z kid- ( równikiem) — 51-95; dział o- i , głoszeń — 51-95; redakcja r 54-66. f Dział ogłoszeń czynny od t # godz. 10—16, w soboty od 10—14. ( \ Wpłaty na prenumeratę (mie- , sięczna — 13 zł, kwartalna — * 39 zł, półroczna — 78 zł, rocz- ' ^ na — 156 zł) przyjmują urzędy { £ pocztowe, listonosze oraz Ód- | „ dział „Ruch". Tłoczono KZGraf., Koszalin, 1 ul. Alfreda Lampego lft. W-5 Str. 10 GŁOS Nr 119 (4537) ■ Jedną z cech charakterystycznych przemysłu radzieckiego jest wielkość budowanych fabryk. Oto jedna z cementowni w Nowosybirsku — w której zdolność wytwórcza jednego tvjko pieca wynosi około 200 tys. ton w skali rocznej. (Fot. — B. Kozłowa APN-AR) mieszkaniach ledwo się żarzyły. Dnieproges zaczęto budować w roku 1927, a budowę tej największej wówczas w świecie elektrowni wodnej zakończono w roku 1932. Dziś sławę Dnieprogesu przyciemniły giganty kujby szewski, stalingradzki, brac ki, irkucki a także — również pierwsza na świecie — uruchomiona 27 czerwca 1954 roku w pobliżu Kaługi, elektrownia o napędzie ato mowym. I ona już obecnie ma większe od siebie, następczynie.- MAGNITOGORSK MAGNITOGORSK jest prawie rówieśnikiem Dnieprogesu i „dzieckiem" proklamowanego przez XIV Zjazd w grud- Z WIĄZEK Radziecki jest światową potęgą przemysłową. Zajmuje pierwsze miejsce w świe cie w wytwarzaniu cementu i wydobyciu rud żelaza, drugie w produkcji ener gii elektrycznej, stali, kwasu siarkowego, ropy naftowej, węgla kamiennego. Pro dukuje rocznie około 230 ton obrabiarek. A osiągnięcia w dziedzinie atomistyki, a sukcesy w podboju Kosmosu... O wielkim skoku jakiegro ZSRR dokonał świadczy na stępujące porównanie: jeżeli wielkość produkcji glo balnej i środków trwałych z roku 1940 przyjąć za 10G„ to pod datą 1917 trzeba u-mieścić liczbę 8, a pod datą 1966 — 800! WŁADZA RAD PLUS ELEKTRYFIKACJA WSZYSCY znamy tę słynną leninowską de finicję komunizmu. Dziś rozumiemy ją chyba lepiej niż w czasach współ czesnych Leninowi. To właś nie elektryfikacja utorowa ła drogę rozwoju radzieckiego przemysłu. , O WOŁCHOSTROJU u-czą się dziś dzieci w szkołach radzieckich. Była to pierwsza radziecka elektrownia wodna o dużej, jak na owe czasy mocy. Jej bu dowę przygotowano z inicjatywy Lenina już w roku 1918. Potem był plan GOELRO — faktycznie pierwszy wie loletni plan gospodarczy ZSRR, pierwowzór późniejszych pięciolatek: II) GRUDNIU 1920 roku w nie opalonej sali Te atru Wielkiego w Moskwie, VIII Zjazd Rad akceptuje leninowski plan budowy 30 wielkich elektrowni w ciągu 10 lat oraz program wszechstronnego wykorzystania ich energii. Podobno, kiedy na umiesz czonej na sali mapie Kraju Rad zapaliły się żarówki w miejscach, gdzie miały powstać nowe obiekty, w ca- Zjazdu KPZRL lym mieście żarówki v> : mmmm niu 1925 r. „kursu industria lizacyjnego" oraz uchwał XV Zjazdu, postulujących skoncentrowanie głównego wysiłku na przemyśle ciężkim. W Wielkiej Encyklopedii Powszechnej PWN czytamy dziś: „MAGNITOGORSK, miasto w Ros. FSRR, w obwodzie czelabińskim, na wschodnich stokach tJraiu, u podnóża góry Magnitrna, nad rzeką Ural; po\vstało w r. 1S29—1931 w z wiąz ku z budową Magnitogorskiego Kombinatu Metalurgicznego; 330 tys. mieszkańców (1S62), jeden z największych ośrodków hutnictwa żelaza w ZSRR, wy . dobycie magnetytu, przemysł ' koksochemiczny, maszynowy Wczoraj... Dnieprostroj — budowa tamy Elektrowni Wodnej im. Lenina (1927—33) dziś Fragment nadwołżańskiej Elektrowni Wodnej im. XXII mm CAF — TASS mmmmmm (m. in. urządzenia dla górnictwa); 2 szkoły wyższe (górn.--hutn. i pedagog.), muzeum regionalne". Sucha, lakoniczna notka. Tymczasem na przełomie lat dwudziestych i trzydzie stych Magnitogorsk fascynował nie tylko ludzi radzieckich. §1RONIEWSKI tak pisze ®o tym w wierszu pt. „Magnitogorsk albo rozmowa z Jenem" (w polskim areszcie): Stęknął, ocknął się i beztrosko wyprostował zgarbione plecy: „Wiesz — powiada — w Magnitogorsku dziś ruszają dwa wielkie piece..." I o Janie myślałem -jeszcze, i gdzie Rzym, gdzie Krym, a gdzie Polska, i płonęły w śledczym areszcie wielkie piece Magnitogorska. fUIE TYLKO komuniści, ' ■ ludzie zbliżeni do lewicy, zafascynowani byli tym co wówczas działo się w ZSRR. Oto Melchior Wańkowicz, daleki raczej od ko munizmu, swój reportaż z COP — Centralnego Okręgu Przemysłowego, którego budowę na obszarze obecnych województw: kieleckiego, lubelskiego i rzeszów skiego rozpoczęto w roku 1936, zaczyna tymi słowy: — Uwaga! Uwaga! Tu mó wi polski Magnitogorsk! Tu mówi polski Magnito gorsk! Podajemy fakty i cyfry. Podajemy fakty i cyfry. (Cytujemy z pamięci) Do sztandarowych miejsc budowy z tamtych lat należy również KOMSOMOLSK« Jego budowę rozpoczęli komsomolcy w tajdze nad Amurem w roku 1932. Dziś jest to'duży ośrodek przemysłowy i kulturalny Za trudne, głodne lata bu dowy, radziecki przemysł spłaca obecnie ludności ZSRR dług w postaci: ponad 10 min telewizorów, i radioodbiorników, 3,9 min pralek, 2 min lodówek, 230 tys,samochodów osobowych produkowanych rocznie. A jeżeli chcemy poznać atmosferę owych pionierskich lat, zajrzyjmy do Majakowskiego „Opowiadania o Kuznieckostroju i o ludziach Kuzniecka": Po niebie pędzą stada chmur, ciemność z ulewą w parze Pod starym wozem stary wór Okrywa robociarzy. I dumny szept ich słyfczy wiatr i step i woda w krąg: „Tutaj w przeciągu czterech lat powstanie miasto-ogród" Mury się będą tutaj piąć i z syren para sypnie My setka martenowskieh słońc rozpłoroienimy Sybir SPORT • SPORT • SPORT • SPORT • Kolejna impreza »Głosu« »Szulamy talentów bokserskieh«... ... pod takim hasłem OKRĘ- trenerzy dokonają podsumowa GOWY ZWIĄZEK BOKSER- nia działalności pracy Kosza-SKI, KOSZALIŃSKI OSRO- lińskiego OZB oraz nakreślą DEK SPORTU TURYSTYKI i zadania organizacyjne i szko-WYPOCZYNKU oraz Redak- leniowe na najbliższy okres, cja „GŁOSU KOSZALIŃSKIE Turniej będzie posiadał bo-GO" organizują w dniach 27— gatą oprawę. Na ringu wystą-—28 maja br. wielki turniej pią najlepsi pięściarze naszego bokserski w kategorii junio- okręgu w kategorii juniorów i rów i seniorów. Impreza ma seniorów. Organizatorzy planu na celu dalszą popularyzację ją także, dla uatrakcyjnienia pięściarstwa w województwie imprezy i nadania pej jeszcze oraz wiąże się z imprezami or- większego znaczenia zaprosić ganizowanymi przez redakcję na pokazowe walki kilku zna-„Głosu" z okazji 15-lecia na- nych pięściarzy, reprezentan-szej gazety. tów Polski, dla których, nie- Warto podkreślić, że kolej- stety zabrakło miejsca w naro na impreza, której współorga- dowej dziesiątce na mistrzo-nizatorem jest „Głos Koszaliń stwa Europy w Rzymie, ski" zbiega się z mistrzostwa Należy liczyć, że dwudniowy mi Europy w boksie, które w turniej wywoła duże zaintere-tym roku odbywać się będą w sowanie licznych sympatyków Rzymie, w tym samym Pałacu pięściarstwa nie tylko w Ko-Sportowym, na ringu którego szalinie, lecz także w woje-polscy pięściarze święcili w wództwie i ściągnie do kosza-1960 r. wielkie triumfy, zdoby lińskiej hali sportowej kom-wając złote, srebrne i brązo- piet widzów. we medale olimpijskie. Ponad Na łamach „Głosu" będzie-to w dniu 28 bm. odbędzie się my systematycznie informo-w Koszalinie Walne Zebranie wać naszych Czytelników o Okręgowego Związku Bokser- zgłoszeniach zawodników do skiego, na którym działacze, turnieju. __(sf) Powiatowe spartakiady 1 Bfatym Borze ciężył LZS — Zasadnicza Szkoła 9tf Zawodowa Drawsko — 120 pkt przed PZGS — 105 pkt i GS Ka- W Białym Borze odbyła się po- iisZ p0m. — 102 pkt. wóatowa spartakiada LZS — w TURNIEJU PIŁKI NOŻNEJ PZGS. W imprezie uczestniczyło zwyciężył zespół ZSZ Drawsko ponad 140 zawodników i zawód- przed LZS Dębsko. W turnieju niczek. W ogólnej punktacji spar- siatkówki kobiet zwyciężył zespół takiady zwyciężył GS Biały Bór Technikum Ekonomicznego ze Zło-przed GS Miastko i GS Kępice cieńca, a w siatkówce mężczyzn A oto wyniki: _ pierwsze miejsce zajął LZS Bia- W TURNIEJU PIŁKI NOŻNEJ jy Zdrój. zwyciężył Biały Bór przed Ko Biały Bór czałą i Kępicami. W TURNIEJU SIATKÓWKI pierwsze miejsce zdobył GS Kępice przed Miastkiem i Białym Berem. Podczas zawodów lekkoatletycznych uzyskano kilka niezłych wyników. Oto ciekawsze rezultaty: KOBIETY. 100 m: (B. Bór) — 13,0; rzut Pierwsze miejsca w zapasach w stylu wolnym zdobyli: Korczyk, Prykas, Rączyc i Jurglewicz. W podnoszeniu ciężarów najlepszy wynik uzyskał Sobociński (w wadze średniej) osiągając 295 kg. W zawodach lekkoatletycznych ciekawsze rezultaty uzyskali: w konkurencji mężczyzn: 100 m — Puna (ZSZ Drawsko) — 11,2; Kosowska Wzw;*ż — Kurowski (PZGS) — oszczepem: i$2 cm. Ten sam zawodnik zwy- Kcpeć (Miastko) — 35,85, Ta sa- ciężył w rzucie dyskiem — 30,60 ma zawodniczka zwyciężyła w i w rzucie oszczepem — 48,22. pchnięciu kulą — 8,95. w konkurencji kobiet należy od- MĘZCZYŻNI. 100 m: Barwiń- notować wyniki: Śląskiej (Kalisz) ski (Kępice) — 11,2 sek.; 1.500 m: _ w biegu na 100 m — 12,9 sek. Piekarski (Miastko) — 4.30,0. Skok oraz w skoku w dal — 4,57. w dal: Barwiński — 6,15; wzwyż: w zlocie motorowym zwycięży- Sieniewicz (Miastko) oszczep: Kazienko 42,00. ••• J szu Hm. Na starcie spartakiady powiatowej w Kaliszu stanęło około 600 zawodniczek i zawodników w następujących dyscyplinach: siatkówce, piłce nożnej, kolarstwie, zapasach, strzelectwie, podnoszeniu ciężarów, lekkiej atletyce o-raz sportach motorowych. W o-gólnej punktacji drużynowej zwy- WADIM KOZEWN1KOW W §1 m f|j§ ĘM Przekład Janiny Dziaraowskiej O) I chociaż wszyscy Niemcy w Rydze, nie wyłączając oczywiście Weissa, wiedzieli, że Nachbarfiihrer Papkę od dawna jest współpracownikiem Gestapo — czego zresztą nie ukrywał — Johann zaprotestował obrażonym tonem: — Nie rozumiem, czemu pan, panie Papkę, usiłuje mi w dziwnym świetle przedstawić działalność Gestapo. Ale jeżeli będę miał zaszczyt w jakikolwiek sposób być pożyteczny Reichowi, postaram się to uczynić wszelkimi dostępnymi mi środkami. Papkę słuchał jak gdyby z roztargnieniem. Potem mimochodem, jakby gro to nie bardzo interesowało, zapytał: — A co tam słychać u Henryka Schwarzkopfa? Czy ndało mu się odzyskać wszystkie papiery ojca? — Czy pana interesują papiery należące wyłącznie do Schwarzkopfa, czy w ogóle wszystkie? Wszystkie — powtórzył z naciskiem — które można byłoby zabrać profesorowi Goldblattowi? » — Przypuśćmy, że tak — odparł Papkę. Weiss westchnął i rozłożył ręce. — Niestety, wynikły pewne trudności natury czysto prawnej. Tak mówił Henryk. — I co on zamierza przedsięwziąć? — Mam wrażenie, że Henryka interesuje teraz tylko spotkanie ze stryjaszkiem, Willim Schwarzkopfenu Nic więcej go nie obchodzi. _ Wielka szkoda! — z niezadowoleniem pokręcił głową Papkę. — Wielka! — i dorzucił: — Niestety, nie możemy kategorycznie wpływać na Henryka. Musimy się liczyć z jego stryjem, • Weiss zapytał niepewnie: — Zdaje się, że Sturmbannfuhrer początkowo życzył sobie, żeby Henryk tu pozostał, — Po co? Weiss się uśmiechnął. — Myślę, że po to, aby tu był pożyteczny dla Reichu. — No, do takiej roli Henryk zupełnie się nie nadaje — mruknął gniewnie Papkę. — Wiadomo mi, że do takiego celu zostali wyznaczeni odpowiedniejsi ludzie. — Zapytał z urazą: — Czyżby Sturmbannfuhrerowi nie podobały się nasze kandydatury? ► Tego nie mogę wiedzieć — rzekł Weiss i dodał przybierając ton spryciarza: — A gdyby tak poprosić Henryka, żeby się dowiedział od Willi Schwarzkopfa, co sądzi o tych osobach, które pan wyznaczył? — I dorzucił pośpiesznie: — Proponuję to dlatego, że wiem, jaki wpływ na Henryka ma Funk. A Funk, jak pan wie, nie jest zbyt życzliwie usposobiony dla pana i wątpię, czyby się bardzo zmartwił, gdyby pana spotkała jakaś przykrość. — Wiem o tym — przytaknął posępnie Papkę. Nagle uśmiechnął się i powiedział z rozbrajającą szczerością: — Widzisz chłopcze, jeszcze nie dojechaliśmy do Reichu, jeszcze nie spełniliśmy obowiązku w stosunku do ojczyzny, a już zaczynamy wzajemnie przeszkadzać sobie w spełnianiu tego obowiązku. I dlaczego? Bo każdy stara się porwać lepszy kąsek, chociaż nie każdy ma na to dostatecznie mocne zęby. — Uśmiech jego stał się jeszcze życzliwszy: — Prawdę mówiąc początkowo nie miałem do ciebie wielkiego zaufania. Były do tego pewne podstawy. Ale teraz upewniłem się.„że moje obawy były niesłuszne. — Bardzo mi nrzykro, panie Nachbarfiihrcrc — Dlaczego? — Że pan dopiero teraz doszedł do wniosku, że można mi ufać. — Sam byłeś temu winien. — Ależ, panie Papkę, cóż ja takiego zrobiłem? — Zbyt długo się wahałeś, czy się repatriować. — Ależ, panie Papkę, nie chciałem stracić zarobku u Rudolfa Schwarzkopfa. On zawsze hojnie płacił. - CLd.il* W NIEDZIELĘ: Kclefna runda Piłkarskiego Pucharu Polski W najbliższą niedzielę piłkarze naszego województwa wszystkich klas, z wyjątkiem zespołów Le-chii i Darzboru, które walczą w III lidze, będą mieć przerwę w rozgrywkach mistrzowskich. Nie znaczy to, że drużyny będą odpoczywać. Przerwa w rozgrywkach mistrzowskich zarezerwowana została na spotkania eliminacyjne o Piłkarski Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim. Przed dwoma tygodniami rozegrana została pierwsza runda rozgrywek pucharowych, która wyłoniła pierwszych kandydatów do tęgo samego trofeum. Wówczas walczyły zespoły klas niższych oraz klasy A. Jak zwykle nie o-beszło się bez niespodzianek. W niedzielę 21 bm. o awans do następnej rundy pucharowej walczyć będą drużyny ligi okręgowej. Zgodnie z regulaminem Piłkarskiego Pucharu Polski drużyny klas niższych będą gospodarzami spotkań. A oto zestawienie par na niedzielne pojedynki (na pierwszym miejscu gospodarze): Piast Słupsk — I..ZS Główczyce, MKS Cieśliki — Korab Ustka, Dębnica Kaszubska — Biesowice, Kuter Darłowo — Gryf Słupsk, Ł.ZS Przechlewo — LKS Sokół, Błonie Barwice — Włókniarz Białogard, LKS Głaz Tychowo — Gwardia Koszalin, LZS Pomorzanin Sławoborze — Darzbór Ib Szczecinek, Lecliia Ib Szczecinek — Pogoń Połczyn, Iskra Ib Białogard — Lech Czaplinek, Santos Kłębowiec — Płomień Koszalin, LKS Wielim Gwda Wielka — Czarni Słupsk, Gryf Polanów — Czarni Ib Słupsk, Gryf Ib Słupsk — Bytovia Bytów, LZS Sypniewo — Zawisza Grzmiąca, LZS Żagiel Debrzno — Orieł Wałcz, Sparta Zło-tów —LZS Jedność Zakrzewo, LZS Charzyno — Aśtra Ustronie Morskie, Orkan Wicewo — Kotwica Kołobrzeg, Parsęcko — Bierzwni-ca, LZS Mirosławiec — Vićtoria Sianów, Drzewiarz Swierc2yna — Jedność Tuczno, Oliiop Ib — Dcawa Drawsko. 360 cm; Ja sztafeta ZSZ Drawsko, nato-(Miastko) — miast w indywidualnych próbach sprawnościowych najlepszym okazał się Pomagalski (LZS Dębsko) . (sf) Dziś dwa etapy Dzisiaj kolarze rozegrają dwa etapy. Dziewiąty etap rozegrany zostanie na trasie Lipsk — Halle (38 km). Będzie to jazda indywidualna na czas. Pierwszy kolarz wystartuje o godz. 8, a ostatni — około godz. 11. Dziesiąty etap rozegrany zostanie na trasie Halle — Gera (112 km). Start ostry o godz. 14.40. Przyjazd kolarzy do Gera około godz. 17.15—17.45. W miejscowości Weissenfels (30 km) będzie premia górska, a w Schmoeln (80 km) — lotny finisz. KUPON KONKURSOWY Typuję zwycięzców XX Wyścigu Pokoju A. Zwycięzca indywidual ny (podać tylko nazwisko): B. Najlepszy z kolarzy polskich (podać nazwisko): C. Trzy pierwsze miejsca w klasyfikacji drużynowej: 1. 2L 3_____________________________ Imię i nazwisko uczestni ka i dokładny adres: Kupon należy wysłać do dnia 20 maja włącznie (liczy się data stempla pocztowego) pod adresem Redakcji „Głosu Koszalińskie go" ul. Alfreda Lampego 20 Na kopercie prosimy zazna czyó: „WYŚCIG POKOJU**.