Piątek 3 stycznia 2020 Głos Pomorza LUDZIE SŁUPSKI RZEŹBIARZ SPRAWIŁ ŚWIĄTECZNĄ PRZYJEMNOŚĆ RODZINIE I SĄSIADOM STRONY VI-VIISŁUPSK+ PIĘKNE SZOPKI W SŁUPSKICH KOŚCIOŁACH %M':- u STRONA VIII SŁUPSK+ C^.U2.CU*» LEGALNY 11! STRAJK Prosimy, zrozumcie nas! Drodzy Rodzice' STR. IV-V DŁUGI WEEKEND Przed nami pierwszy długi weekend. Sprawdź rozkłady jazdy, dyżury aptek i przychodni STRONA 3 INFORMATOR Imprezy na weekend i ferie Będzie się sporo działo. Zobacz, co, gdzie ikiedy? STRONY 4-5 ATO CIEKAWE Nieważne, czy Gwiezdne Wojny znasz z opowiadań, czv jesteś * meprzej STRONA III SŁUPSK* obojętnie. SPORT Lekkoatletyka. W Grand Prix Słupska Biegamy Razem zwyciężył Marcin Czerniewski STRONA 8 73 6 0 02 Druga strona Glos Słupska Piątek, 3.01.2020 Grzegorz Hilarecki AMERYKANIE POZNALI SŁUPSKIE RODZINY Komentarz ««»ie zdziwiło mnie, I że akcja „zaadop-I I tuj amerykań- skiego marynarza JL ^1 na święta" zakończyła się wielkim odzewem ze strony mieszkańców naszego regionu, a nawet Warszawy. O czym mówi z radością nowy dowódca marynarzy US Navy z wciąż powstającej bazy w Redzikowie. Rozmowa z komandorem obok, choć warto zauważyć, że on sam od świąt w Słupsku wybrał świąteczną atmosferę w... Paryżu. Temu też się nie dziwię. Dziwię się natomiast temu, jak ślimaczy się budowa amerykańskiej bazy pod Słupskiem. Tak jakby budowali ją słupscy oficjele, ci od szpitala wojewódzkiego i ci od miejskiego Parku Wodnego Trzy Fale. Ciekawe, czy Amerykanie pobiją te tak bardzo wyśrubowane rekordy wbudowie obiektów w naszym mieście. Przypominam, że Tarcza Antyrakietowa, która stoi taką ością w gardle putinowskiej Rosji, miała być oddana w 2014 roku, potem 2018, teraz mówi się o końcu obecnego roku. Jak zwykle na przełomie roku, podsumowaliśmy ten, który się skończył. A ubiegłoroczny styczeń kojarzy się z wielkimi tragediami, śmiercią pięciu nastolatek w koszalińskim escape roomie i zabójstwem prezydenta Gdańska podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w tym mieście. Podsumowanie roku na stronach IV-V Magazynu Reporterów. Oby ten rok, który przywitaliśmy, tym razem bez miejskich fajerwerków w Słupsku, był spokojniejszy i lepszy. Czego wszystkim czytelnikom życzę. Oby w naszym mieście, więcej mieszkańców potrafiło realizować swoje, nawet fantazyjne pomysły. Tak jak robi to Krzysztof Grzejszczak, słupski rzeźbiarz amator. - Kiedy pan wystawi swoją szopkę? - pytały sąsiadki, gdy w tym roku nie mogły się doczekać rzeźbionej szopki bożonarodzeniowej przed drzwiami garażu domu rodziny Grzejszczaków w Słupsku. I szopka się pojawiła. O tej wyjątkowej szopce i jej autorze piszemy na stronach VI-VH Magazynu Reporterów. Zachęcam do lektury. ©® ywwwifclllu; hf Słupsk Dostali od PCK rowery Słupski oddział PCK sprawił świąteczny prezent dwóm, niepełnosprawnym chłopcom z gminy Kępice. 14-letniemu Grzegorzowi z Kępic (na zdjęciu z mamą) i 9-letni Rafałowi z Barcina (na zdjęciu z tatą), trzykołowe rowery posłużą nie tylko do rekreacji, ale również do rehabilitacji. (WF) AMERYKANIE Z REDZIKOWA ZAADOPTOWANI NA ŚWIĘTA Komandor Erick Williams, dowódca amerykańskiej bazy w Redzikowie Rozmowa \ Kilkunastu amerykańskich marynarzy z budowanej bazy pod Słupskiem spędziło święta z polskimi rodzinami. Jak pańskie święta? Moje święta były świetne. Przyjechała moja żona, więc mogłem spędzić z nią trochę czasu i wyjechać na kilka dni. Ogólnie święta spędziłem częściowo z żoną, a częściowo z marynarzami w bazie. Krótko przed Bożym Narodzeniem poprosiliście o zapraszanie amerykańskich marynarzy z Redzikowa na święta, do adoptowania ich na czas świąt. Jaki był odzew od polskich rodzin i ilu marynarzy faktycznie spędziło z nimi ten czas? Odzew był wyśmienity, a sami marynarze byli podekscytowani możliwością spotkania się z rodzinami w ich domach i dzielenia świętami. Mieliśmy zgłoszenia nawet z Warszawy, ale finalnie 15 marynarzy połączyliśmy z dziesięcioma rodzinami z regionu. To było dla nich bardzo interesujące. Rozmawiałem z kilkoma dzisiaj. Byli bardzo podekscytowani możliwością wspólnego jedzenia, zabawy i spotkania. A czy wspominali o czymś osobliwym, dziwnym czy innym? Myślę o odmiennych zwyczajach, jedzeniu, kolędach czy opłatku? Nie powiedziałbym dziwnym. Niektóre rzeczy się różnią, ale jeśli wszystko sprowadza się do tradycyjnych świąt, gdzie jest wspólne jedzenie i rodzina, to rzeczy dzieją się naturalnie. Odzew od marynarzy był taki, że świetnie spędzili ten czas. Program Adopt-a-Sailor nie jest nowy. Działa od czasów II wojny światowej. Nie jest nowy, ale jest nowością tutaj. Nie j estem pewien, ale chyba nie był prowadzony wcześniej w Polsce. Na pewno był nowością dla marynarzy i samych rodzin i pewnie dlatego otrzymaliśmy tyle odpowiedzi od ludzi, którzy chcieli wziąć w nim udział. Zdaje się. że zaadoptować marynarza można było też na Nowy Rok. Taka była intencja, aby program działał aż do Nowego Roku, ale nie otrzymaliśmy żadnych chętnych na ten czas. A jak toczy się życie w bazie? Dobrze. Jesteśmy otwarci Amerykanie podkreślają, że dzięki programowi mogą zrodzić się wieloletnie przyjaźnie. Informują też, że marynarzom i rodzinom ich goszczącym podobał się duch i doświadczenie tej akcji. na społeczność, dużo się dzieje, a współpraca z naszymi gospodarzami układa się bardzo dobrze. Jesteśmy z tego faktu bardzo zadowoleni. Ilu marynarzy ma pan aktualnie pod swoją komendą? Około sześćdziesięciu, plus marynarze w samej bazie. Niektórzy z nich pewnie zdecydowali się pojechać na czas świąt do swoich domów? Tak, a niektórzy skorzystali z okazji i wybrali się w podróże po Europie. Teraz jesteście wszyscy zlokalizowani w Słupsku i w Ustce, ale docelowo marynarze będą mieszkać w Redzikowie. Tak. W mieście mieszkać będzie w większości personel cywilny, ale marynarze będą stacjonować w bazie. Planujecie nowe wydarzenia? Nowe wydarzenia? Każdego dnia. Nic szczególnego teraz, może kolejna rzecz pojawi się przy okazji przeprowadzki do bazy, ale to później, w przyszłym roku. Przyszły rok to ostateczny termin? Nie powiedziałbym ostateczny, ale termin, na który spoglądamy, myśląc o przeprowadzce. Ewentualnie początek następnego. Najlepszego w Nowym Roku. Dziękuję. Najlepszego dla ciebie i wszystkich. Rozmawiał Alek Radomski głos słupska ADRES REDAKCJI Stupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 www.gp24.pl, e-mail: redakcja.gp24@polskapress.pl REDAKTOR NACZELNY GŁOSU DZIENNIK POMORZA Krzysztof Nałęcz krzysztof.nalecz@polskapress.pl REDAKTOR PROWADZĄCY Piotr Peichert tel.59848-81-48 grzegorz.hilarecki@polskapress.pl BIURO OGŁOSZEŃ Słupsk ul. Henryka Pobożnego 19 al. Sienkiewicza tel. 59 848 8103 BIURO REKLAMY Słupsk, ul. Henryka Pobożnego19 tel. 59 848 8101 DZIAŁ ONLINE Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 tel. 59 848 8101 PRENUMERATA tel. 94 347 35 37 POLSKA PRESS WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o., O. Koszalin 75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24, www.gk24.pl, PREZES OOOZIAŁU Piotr Grabowski DRUK Polska Press Sp. z o.o. ul.Słowiańska 3a, Koszalin PROJEKT GRAFICZNY Tomasz Bocheński ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci,www.gp24.pl/tresci. www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Glos Słupska Piątek, 3.01.2020 Długi weekend 03 Pierwszy długi weekend w roku - sprawdź jak w święto Trzech Króli zmienią się rozkłady jazdy, dyżury aptek i przychodni Kinga Siwiec kiriga.siwiec@polskapress.pl Słupsk Przed nami pierwszy długi weekend w tym roku. Święto Trzech Króli wypada w poniedziałek. więc powinniśmy się przygotować na zmiany w rozkładach jazdy oraz zamknięcie sklepów. Komunikacja miejska Od czwartku, 2 stycznia, autobusy MZK po okresie świą-teczno-noworocznym wróciły do kursowania według normalnego rozkładu jazdy, bez ograniczeń związanych z feriami. Jednak w poniedziałek, 6 stycznia, z uwagi na przypadające w tym dniu święto Trzech Króli na wszystkich liniach obowiązywać będzie rozkład jazdy ważny w niedziele i święta. Przypominamy również, że od 2 stycznia zlikwidowane zostały wszystkie autobusy linii nr 6. Autobusem poza miasto Komunikacja podmiejska także będzie jeździć inaczej, powinniśmy także pamiętać o drobnych zmianach w roskładach, które od nowego roku wprowadzone zostały na stałe. Autobusy Nord Expressu 6 stycznia kursować będą według rozkładu dla niedziel i dni świątecznych. Przypominamy, że od l stycznia przewoźnik wprowadził nowe rozkłady jazdy. Zmiany dotyczą linii 101, 102 i 105 i dostępne są na stronie internetowej Nord Expressu. W PKS Słupsk autobusy pojadą według rozkładu dla niedziel i dni świątecznych. Przypominamy, że także PKS wprowadził drobne zmiany w kursowaniu autobusów z początkiem nowego roku. Zmiany dotyczą kursów na trasie Słupsk -Gałęzinowo oraz Słupsk -Maleniec. Utworzono także nowe połączenia na trasie Lębork - Stowięcino - Wicko -Lębork. Uruchomiono też nowy kurs do Bruskowa Wielkiego, który prawdopodobnie zastąpi linię nr 6. Wraz z nowym rokiem przewo Autobusy firmy Ramzes w święto Trzech Króli jeździć będą jak w niedziele i święta. Pociągi do Ustki W święto Trzech Króli pociągi do Ustki będą kursować wed- ług ustalonego rozkładu dla niedziel i świąt. Sklepy i pomoc medyczna Wszystkie sklepy wielkopo-wierzchniowe będą zamknięte 6 stycznia. Przypominamy też, w rozkładach jazdy że nadchodząca niedziela nie jest niedzielą handlową, więc zakupy musimy zrobić już w sobotę.Najbliższa niedziela handlowa wypada 26 stycznia. Nie tylko markety, ale także większość aptek będzie zam- knięta 6 stycznia - oprócz tych, które pełnić będą świąteczny dyżur. W Słupsku jak każdego dnia dyżur pełnić będzie apteka Dom Leków na ul. Tuwima 4. Tel. 59 842 49 57. W Ustce dyżur pełnić będzie apteka Pod Smokiem, ul. Kilińskiego 8, tel. 59 814 53 95.. W Bytowie, jak zazwyczaj, dyżur będzie miała apteka Centrum Zdrowia na ul. ks. Bernarda Sychty 3, tel. 59 822 66 45. W Miastku leki będziemy mogli kupić w aptece Nova, ul. Kazimierza Wielldego 24, tel. 59 8576732. W Człuchowie dyżur będzie miała apteka Oberland, ul. Długosza 29, tel. 59 83417 52. W Lęborku czynna będzie apteka Gemini, al. Wolności 40, tel. 59 863 42 05. Jak zwykle w dni świąteczne i niedziele możemy skorzystać z trzech przychodni pomocy doraźnej - na ul. Hubalczyków l w Słupsku (tel. 59 846 0102), na ul. Głównej 54a w Kobylnicy, (tel. 59 842 90 49) oraz na ul. Mickiewicza 12 wUstce (tel. 59 815 42 28 lub 59 815 42 29). ©® Q701210236A REKLAMA sprawdź gp24.pl http://www.gp24.pl 04 Informator Głos Słupska Piątek, 3.01.2020 INFORMATOR KINA Słupsk ftitroz misia, pt. sob., niedz. godz. 14.25,16.45, 19.05,21.25; Gwiezdne wojny: Skywalker. Odro-dzenie(2D, dubbing), pt., sob., niedz. godz. 11.20,14.20,17.30; Gwiezdne wojny; Skywalker. Odrodzenie(2D, napisy), pt., sob., niedz. godz. 20.30; Jakzostałem gangsterem. Historia prawdziwa, pt., sob., niedz. godz. 11,14,17,18.20, 20,21.15; Jumanji: Następny poziom (2D, dubbing), pt., sob., niedz. godz. 11.50,13.15,14.30, 17.10, Jumanji: Następny poziom (20, napisy), pt., sob., niedz. godz. 19.50;The Grundge: Klądtwa, pt., sob., niedz. godz. 15.55,18.05, 20.15; Kraina Lodu2, pt., sob., niedz. godz. 10.50,12.05; Mlsiekichińsidśkaib. pt., sob., niedz. godz. 10; Urwis, pt., sob., niedz. godz. 10, 12.05,14.10,16.15 Gordon i Paddy, pt., sob. godz. 1430, niedz. godz. 14.30; Pani, pt. godz. 15.45, sob. 20.30, niedz. godz. 18, Oficeriszpieg. pt. godz. 20, sob. godz. 18. niedz. godz. 15.30; Sokółzmastem orzechowym, pt. godz. 18, sob. godz. 16, niedz. godz. 20.15; Ustka Oficeriszpieg pt. godz. 17, sob. godz. 20, niedz. godz. 16; Judy, pt. godz. 19.15, sob. godz. 18, niedz. godz. 20.15; Pani, sob.,niedz. godz. 16 Lębork firegarta Gwiezdne wojny; Skywalker. Odrodzenie, pt., sob., niedz. godz. 14,17; Futrozmisia, pt. sob., niedz. godz. 20 KOMUNIKACJA_ Słupsk; PKP 118 000:2219436; PKS5984242 56; dyżurny ruchu 59 8437110; MZK 59 848 93 06; Lębork: PKS 59 8621972; MZK 59 8621451; Bytów: PKS 59 822 22 38; Człuchów: PKS 59 8342213; Miastko. PKS 59 8572149. DYŻURY APTEK Słupsk_ pt.-niedz. Dom Leków, ul. Tuwima 4, tel. 59 842 4957 Ustka_ pt. Centrum leków, ul. Grunwaldzka 26, tel. 692 761116; sob. Jantar, ul. Grunwaldzka 27a, tel. 59 8144672; niedz. Panaceum, ul. Kopernika 18, tel. 59 81443 67 Bytów_ pt.-niedz„ Centrum Zdrowia, ul. ks. Bernarda Sychty 3. tel. 59 822 6645 Miastko pt.-niedz., Piastowska, ul. Długa 10, tel. 59857 2245 Człuchów pt., Aspirynka, ul. Sobieskiego 1, tel. 506 656 948; sob.. Centrum zdrowia, ul. Szczecińska 13, tel. 59 8343142; niedz. Dr Max, ul. Królewska 2, tel. 59 83432 58 Lębork pt., Dbam o zdrowie, ul. Wolności 40; sob., Miraculum, ul. Grunwaldzka 18. tel. 59 862 24 77; niedz. Dr Max, ul. Boh. Monte Casino 16 a, tel. 598633422 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubalczykówl, informacjate-lefoniczna 59 846 0100; Ustka: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12 tel. 59 81469 68. Poradnia Zdrowia POZ, ul. Kopernika 18, tel. 59 8146011; Pogotowie Ratunkowe - 59 81470 09; Lębork: Szpitalny Oddział Ratunkowy59 86330 00; Szpital, ul. Węgrzynowicza 13,59 86352 02; Bytów: Szpital, ul. Lęborska 13. tel. 59 822 85 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 59 85709 00 Człuchów: Pogotowie ratunkowe, tel. 59 834 53 09. WAŻNE NIEBIESKA UNIA Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, tel. 59 848 0111.801120 002; Słupsk: PoGqa997; uL Reymonta, tei.S98480645; Pogotowie Ratunkowe999; Straż Mqska986;598433217; Straż Gminna598485997; UrządCebiy-587740830; Straż Pożarna998; Pogotowie Energetyczne 991; Pogotowie Gazownicze 99Ł Pogotowie Ciepłownicze993; Pogotowie Wodno-Kanafizacyjne994; Straż Miejska aiarm986: Ustka 598146761.697696498; Bytów 598222569 AUTOPROMOCJA lim 3PP» Czytaj tak, jak lubisz gp24.pl [24.pl PREMIERY SPEKTAKLI W NOWYM TEATRZE - CO NOWEGO DO KOŃCA SEZONU W SŁUPSKU Kinga Siwiec kinga.siwiec@polskapress.pl Słupsk W tym sezonie w Nowym Teatrze w Słupsku odbędą się jeszcze trzy premiery. Czarownica W lutym swoją premierę będzie miała „Czarownica" w reżyserii Iwo Vedrala. To autorski tekst inspirowany historią Triny Papisten, znanej słup-szczanom jako ostatnia czarownica ze Słupska, która w 1701 roku została skazana za czary przez protestancki sąd pruski, a po wielu dniach tortur spalono ją na stosie przy słynnej Baszcie Czarownic. Jej historia to zlepek tragicznych konfliktów, które stają w sprzeczności ze stereotypami na temat relacji międzyludzkich, istnienia jednostki w społeczeństwie czy roli kobiety w budowaniu kultury europejskiej. Żona potrzebna od zaraz „Żona potrzebna od zaraz" to komediowa propozycja od słupskiego teatru. Jej premiera planowana jest na marzec. W rolę reżysera wcieli się Dominik Nowak, dyrektor Nowego Teatru. Historia opowiada o młodym i ambitnym mężczyźnie, który zaprasza swojego szefa do domu na ko- f r™Wm „Pasztety do boju" porusza tematy hejtu i ich wpływu na życie nastolatek. Premiera odbyła się 14 grudnia, ale reszta przedstawień została odwołana ze względu na wypadek jednej z aktorek lację, która ma zapewnić mu awans, a która okazuje się jednak koszmarem. Z opresji może wybawić go tylko wierna i kochająca żona. Co jednak, gdy okaże się, że mężczyzna ma kilka żon i to nie do końca swoich? Wzór na pole trójkąta „Wzór ńa pole trójkąta" autorstwa Miachała Zdunika w reży- serii Jana Hussakowskiego to opowieść o miłości, która natrafia na stereotypy, archetypy, normy społeczne i pojęcie grzechu zagnieżdżone zarówno w nas samych, jak i w społeczeństwie. Punktem wyjścia spektaklu jest biblijna postać Marii Magdaleny oraz inne archetypy kobiece w literaturze starożytnej. Premiera odbędzie się w kwietniu. Pasztety, do boju Chociaż „Pasztety..." swoją premierę miały 14 grudnia, to przez nieszczęśliwy wypadek jednej z głównych aktorek odbył się tylko jeden spektakl z kilku planowanych. Przedstawienie dla młodzieży „Pasztety, do boju!" będzie można zobaczyć ponownie 28, 29 i 30 stycznia. ©® Krzysztof Ścibor Biuro Calvus Piątek 3.01.2020 [Nad Pomorze dociera łagodnie i wilgotne powietrze polarno-j Morskie. W ciągu dnia coraz więcej chmur i po południu od zach., pojawi się deszcz okresami intensywny. Temperatura max do 3:5 "C. Wiatr silny z płd.-zach. W nocy odwilż i zanikający deszcz. Jutro sporo chmur i okresami pojawi się śnieg z [deszczem i śnieg. Będzie chłodniej max 2:4 °C. Wiatr silny i porywisty, groźny. Od niedzieli noce mroźne Pogoda dla Pomorza Stan morza (Bft) 4-5 Siła wiatru (Bft) 6-8 Ar\A ^ ur> i Kierunek wiatru sw 1012 hPa f ŁebalOEB WtadySłaW0W° Sztorm o - ° h Ustka p Wejherowo M © Lęb°rk — Darłowo 0 SŁUPSK E~~HKl Sławno EOHi 75 km/n Mielno-. 5 °whq „ . ° ^KOSZALIN ' — _o. Kołobrzeg Bytów 0 o Rewal Kościerzyna 5ZKS □ ioInrfoM H_l mn-j Miactl/A v b ogŁU Starogard u—Gdański Pogoda dla Polski © Kartuzy GDAŃSK o ;s"^eb Świnoujście *3 cm E2MS " ' n Historia Głos Słupska Piątek, 3.01.2020 TAK SŁUPSZCZANIE WITALI NOWY ROK. CZAR MINIONYCH BALÓW SYLWESTROWYCH O północy czas na życzenia Bal kostiumowy w noc sylwestrową z 1974 na 1975 rok w Garnizonowym Klubie Oficerskim w Redzikowie Ireneusz Wojtkiewicz wojtkiewia@ct.com.pl ^ | Przed laty Im bliżej było sylwestrowych nocy, tym się robiło na dworze coraz głośniej wskutek wybuchów fajerwerków, których przecież nie możnabyło kupić w marketach. Parę godzin przed balami zwiększał się ruch na ulicach Słupska, wydłużały kolejki na postojach taksówek. Taką atmosferę pamiętamy z dekady lat 70. minionego wieku. Wśród przechodniów wtedy widywano panie z fryzurami owiniętymi dużymi chustami lub salami. Spod płaszczy lub kożuchów wystawały balowe suknie. Obuwie taneczne było noszone w podręcznych siatkach. Panowie też byli niecodziennie eleganccy, pod krawatami lub muszkami, w garniturach lub frakach. W zależności kto i gdzie organizował noworoczne zabawy brano podręczny bagaż. Były to jadło i napitki, dekoracje sal i osobiste ozdoby. Skromniej było w szkolnych salach gimna- stycznych, wynajmowanych na zabawy, a bardziej wystawnie w klubach i osiedlowych przybytkach kultury. Taki obraz zapamiętujemy także dzięki przewertowaniu archiwum fotograficznego z tamtego okresu. To był noworoczny bal kostiumowy w noc sylwestrową z 1974 na 1975 rok w Garnizonowym Klubie Oficerskim przy lotniczych pułkach wojskowych w podmiejskim Redzikowie. Tam już nie ma ani naszego lotnictwa, ani klubu, który legł w gruzach. Poza tym upamiętniliśmy na fotografiach zabawy w noce sylwestrowe 1976 -1977w ówczesnym Wojewódzkim Domu Kultury (obecnie Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego przy ul. Armii Krajowej) oraz klubach Nadrzecze (teraz osiedlowy market spożywczy przy ul. Mieszka I) oraz Parnas (dziś prawdopodobnie to jeden z obiektów handlowych przy ul. 11 Listopada na Zatorzu). A jeśli w czymś nas pamięć myli, to prosimy o sprostowanie lub też dopisanie czegoś z osobistych wspomnień. Bo na przykład nie wiemy, jak i po co na balu w Redzikowie znalazła się żywa kaczka. ©® Żywa kaczka na balu w Redzikowie (1974/75) Tradycyjnie nie mogło zabraknąć szampana. Przy orkiestrze bawiono się do białego rana. Głos Słupska Piątek, 3.01.2020 A to ciekawe in GWIEZDNE WOJNY NIE TYLKO NA EKRANIE. JEDYNA TAKA KOLEKCJA I STUDIO W KRAJU r* Jacek Gałan, właściciel tematycznego studia tatuażu w Szczecinie oraz kolekcjoner gadżetów z Gwiezdnych Wojen Agata Maksymiuk agata.maksymiuk@ polslcapress.pl $8C2&CŚm Nieważne, czy Gwiezdne Wojny znasz tyiko z opowiadań znajomych, czy jesteś wiernym fanem sagi. obok tej kolekcji nie przejdziesz obojęt-nie. Kilkaset gadżetów -od mieczy świetlnych, przez zestawy Lega hełm TIE Fightera. aż po figurę Hana Solo w karbonicie. Nie zrozumcie nas źle. to nie jest zapowiedź wystawy. To historia kolekcji Jacka Gała na. właściciela tematycznego studia tatuażu w Szczecinie i wielkiego fana Gwiezdnych Wojen. Od czego zaczęła się twoja fascynacja Gwiezdnymi Wojnami? To tata we mnie ją zaszczepił. Od najmłodszych lat oglądałem pierwsze epizody. Pamiętam, że szczególnie urzekł mnie Epizod I: The Phantom Menace - Mroczne widmo. Chronologicznie to pierwsza część serii, ale w kolejności publikacji czwarta. Spodobała mi się tam postać Dartha Maula i w zasadzie ca- ła wizualna strona filmu. Przed tym oczywiście oglądałem Epizod IV, V i VI, ale dla mnie jako dla dziecka, nie były aż tak atrakcyjne. Zmieniło się to dopiero kiedy wyszedł Atak klonów i Zemsta Sithów. No i kiedy pojawił się internet. W ten sposób zyskałem większy dostęp do całej serii i mogłem zacząć jej dokładne "studiowanie". Twoja kolekcja dziś wypełnia znaczną część studia, ile tu tego wszystkiego jest? Myślę, że wszystkich gadżetów w studiu mam 200, może 300... ale istnieje też duże prawdopodobieństwo, że się mylę i jest ich znacznie więcej (śmiech). Polski rynek sprzyja poszerzaniu kolekcji? Od kiedy zorientowałem się, ile tu tego jest, to staram się już niczego nie poszerzać (śmiech). Ale jeśli chodzi o polski rynek, to jest on raczej słabo rozwinięty. Perełki kryją się na amerykańskim ebay, ale to bardzo droga sprawa. Ciekawostką jest, że wiele gadżetów można znaleźć w niemieckich, czy szwajcarskich antykwariatach. Te sklepy wyglądają zupełnie inaczej niż nasze polskie. Na półkach czekają nie tylko książki i spora porcja kurzu, ale też stare radia, płyty, czy zabawki. W jednym z nich zdarzyło mi się znaleźć figurę Jar Jara w oryginalnym opakowaniu. Fajna sprawa, bo to rzadki model. Leżał między innymi kartonami. Moje oko szybko wyłapało charakterystyczne logo. Innym razem, też w Niemczech, znalazłem na wyprzedaży w sklepie z zabawkami figurę Hana Solo zamrożonego w karbonicie -ok 20 cm wysokości, ciężka, solidna w dodatku z limitowanej serii - tylko 1200 sztuk na cały świat. Kiedy wziąłem ją do rąk, pomyślałem, że ktoś się pomylił i niechcący umieścił ją na wyprzedaży. Pomyłki niebyło. Ale skoro perełki kryją się głównie na amerykańskich stronach, zdarzyło ci się sprowadzać stamtąd gadżety? Zamówiłem hełm TIE Fightera pilota komandora. Oryginalna replika na licencji wyprodukowana przez firmę Anovos - jedną z najbardziej uznanych firm w tej branży. Jednak, tak jak wspomniałem, to dość kosztowna i skomplikowana sprawa. Niestety, nieadekwatna do warunków naszego rynku. Oczywiście można sięgać po repliki tworzone przez naszych polskich rzemieślników, tylko to zupełnie inna jakość. To jakby zestawić ze sobą autentyk i... parodię. Repliki hełmów tworzone na licencji pozwalają uzyskać wrażenie, że ma się do czynienia z oryginałem. W środku są gąbki, odpowiednie zabezpieczenia, zapięcia. Całość ma właściwą wagę. Przymierzając, można się poczuć trochę jak w kasku motocyklowym (uśmiech). Czy każda rzecz jaką trafiłeś była strzałem w dziesiątkę czy zdarzały się wpadki? Zdaje się. że dla kolekcjonera liczy się przede wszystkim nikatowość. Miałem fajny epizod z kasetami magnetofonowymi z muzyką z pierwszych trzech części. Znalazłem je na FB i kupiłem za grosze. Wydawało mi się, że trafiłem super okazję, ale okazało się, że jest ich pełno na rynku (śmiech). Mówi się trudno. Na wiele rzeczy trafiam przypadkiem. Kiedyś szukając prezentu dla taty, znalazłem winyl z soundtrackiem z pierwszej części Gwiezdnych Wojen z lat 70, płyta z pierwszego wytłoczenia. Wygrzebałem ją na giełdzie organizowanej w jednym ze szczecińskich centrów handlowych. Leżała w kartonach wypełnionych muzyką, którą nieprędko uda się znowu sprzedać (śmiech). Tak naprawdę każda „odkryta" rzecz to fajna sprawa, trzeba tylko umieć odróżnić prawdziwy gadżet od tandety, której jest teraz sporo. Wychodzi nowy film, a razem z nim setki tysięcy produktów. Trzeba je selekcjonować. Inaczej łatwo zamienić mieszkanie w pokój dziecięcy. Taką kolekcję można traktować jako inwestycję? Ja to traktuję jako hobby. Gdybym chciał zrobić z tego inwestycję musiałbym zbierać wszystkie instrukcje, pudełka, kwity, dokumenty. A ja kupuję to dla siebie. Tak naprawdę pomysł na poszerzenie kolekcji pojawił się gdzieś 3 - 4 lata temu, kiedy podjęliśmy decyzję, że nasze studio tatuażu będzie studiem tematycznym. Przed tym wiele z tych rzeczy trzymałem w domu. Znajomi się nie dziwili? Zdarzało się, że przychodzili, rozglądali się i w końcu pytali - ale gdzie ten dzieciak? Bo jakoś tu cicho (śmiech). Mimo wszystko kolekcja jest dość spora, musi mieć swoją wartość. W Polsce trudno o wycenę takich rzeczy, bo tak jak mówiłem, polski rynek nie jest 18 grudnia 2019 roku odbyta się światowa pnerraera raęśd sagi Gwiezdne Wofny -.Skywaiker. Odrodzeń*?" rozbudowany pod tym kątem. Świetnie funkcjonuje to w Stanach i w Anglii, jednak tam jest też inna dostępność produktów. Przez to rzeczy, które dla nas są rzadkie i unikatowe, dla nich mogą być trochę mniej rzadkie i mniej unikatowe, a na pewno tańsze. Nawet jeśli udałoby się „coś trafić" myślę, że koszty wysyłki i proces sprzedaży nie byłyby tego warte. Trze- ba by mieć prawdziwego białego kruka. Zatem, które rzeczy są tymi bardziej wyjątkowymi? Za którymi powinniśmy się oglądać, gdybyśmy sami chcieli rozpocząć przygodę z kolekcjonerstwem? Hełmy, miecze, niektóre figurki, ale pod warunkiem, że są wyprodukowane na licencji. Pozostałe przedmioty dostępne powszechnie w sklepach jak kubki, koszulki, piórniki mogą mieć jedynie wartość sentymentalną. Przez ostatnie lata zgromadziłeś tylu bohaterów, kogo jeszcze wam brakuje? Na pewno wciąż aktywnym tematem jest sprowadzenie figury Yody w skali 1:1. Myślę o figurze przygotowanej przez prestiżową firmę Sideshów. Zdarza się. że ludzie zaglądają tu jak do „muzeum"? Jest sporo takich osób - zaglądają, bo myślą, że działa tu sklepik z gadżetami z Gwiezdnych*Wojen. A żeby było zabawniej, w tym miejscu dawniej był punkt z zabawkami - wiele osób go jeszcze pamięta. To, jak studio wygląda, odbiło się sporym echem nie tylko w Szczecinie, ale w całej Polsce. Widzę to po zainteresowaniu tatuażem o tematyce GW. Cieszę się, bo długo nad tym pracowaliśmy. Całe studio jest stylizowane na Gwiazdę Śjnier-ci. Wystrój powstał w oparciu 0 grubą książkę ze zdjęciami. Byliśmy pierwszym i myślę, że nadal jesteśmy jedynym oficjalnym studiem tematycznym GW w kraju. Teraz jak to wszystko już wiemy, to chyba zostało nam tylko iść do kina na Rise of Skywalker. Nie cierpię filmowych premier, panuje wtedy za duże zamieszanie. Ale produkcję chętnie obejrzę, tyle że w swoim czasie. Na fanów czeka tam kilka zagadek, np. postać C-3PO, który na jednym z plakatów trzyma kuszę Chewbacci. Śmieję się, że przecież to postać, która wiedziała wszystko i słyszała wszystko od samego początku. Pewnie się wkurzył 1 wziął sprawy w swoje ręce (śmiech). Jedno jest pewne, to nie koniec historii Gwiezdnych Wojen. ©® IV___Minął rok Głos Słupska Piątek, 3.01.2020 Podsumowanie minionego roku. Tymi tematami żył nie tylko nasz region Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Minął rok Jak zawsze ctziało się dużo. Strajki, protesty, zwolnienia z pracy i sprawy kryminalne mieszkały się z tragediami. Nie zabrakło obietnic bez pokrycia, politycznych zapewnień przedwyborczych i rekordów frekwencji i temperatur. Styczeń Miniony rok rozpoczął się od tragedii, które wstrząsnęły całą Polską. 4 stycznia po godz. 17 w escape roomie przy ul. Piłsudskiego w Koszalinie wybuchł pożar. Zginęło w nim pięć 15-letnich dziewcząt, które świętowały urodziny jednej z nich. W niedzielę, 13 stycznia, na scenę podczas świętowania 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku Stefan wtargnął 27-letni mężczyzna i nożem zaatakował Pawła Adamowicza. Prezydent Gdańska zmarł w szpitalu. Luty Opłata za śmieci w Słupsku podskoczyła w górę. Dotychczasowe stawki z 10 zł od osoby miesięcznie w przypadku segregowanych odpadków i 16 zł, kiedy wybieramy opcję śmieci zmieszanych, uległy zmianie na, odpowiednio, 12 i 24 zł. Nie było to najważniejsze pod względem finansowym wydarzenie tego miesiąca. W bytowskim Druteksie miało dojść do próby wrogiego przejęcia spółki przez najbliższą rodzinę prezesa Leszka Gierszewskiego, który z zamieszania wyszedł z obronną ręką. Marzec Słupsk zelektryzowała afera kablowa. Przez trzy lata wzdłuż słupskiego ringu leżał światłowód, o którym słupscy urzędnicy oficjalnie „nic nie wiedzieli". Dowiedzieli się, gdy jego właściciel nagle poprosił o legalizację nielegalnego kabla. Miasto straciło pieniądze za położenie kabla i opłaty za trzy lata użytkowania. Konsekwencje? Na razie brak. W tym samym czasie na oddziale onkologii i chemioterapii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku czworo lekarzy złożyło wypowiedzenia z pracy, w tym koordynator oddziału. Był to efekt sporu i rzekomych nieprawid- łowości, do których miało dochodzić w oddziale. Zawiadomienie trafiło do prokuratury. Pod koniec miesiąca Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, podpisał program inwestycyjny na odcinek S6 między obwodnicą Koszalina a Słupska. Padł konkret: mamy pieniądze na wykup gruntów, robimy to i przygotowujemy przetarg na zaprojektowanie drogi. Całą S6 między Szczecinem a Gdańskiem mamy pojechać do końca 2023 roku. Czekamy. Kwiecień Strajk albo L-4. W kwietniu nauczyciele odeszli od tablic. Nie wszyscy, bo część wybrała normalną pracę. Pierwszego dnia ogólnopolskiego strajku w oświacie aktywny udział brało 805 z 1593 pracowników zatrudnionych w miejskich szkołach w Słupsku. Liczba ta zmieniała się w trakcie protestów. Protest zawieszono po trzech tygodniach. Maj W Kępicach otwarto stację regazyfikacji gazu ziemnego LNG. Inwestycję zrealizowała Polska Spółka Gazownictwa. To pierwsza taka stacja w województwie pomorskim i jedna z pierwszych w kraju. Z kolei władze Słupska zapowiedziały na październik otwarcie nowego schroniska dla zwierząt. Budowa tego ostatniego dalej się toczy. W tym miesiącu swoje 50-lecie obchodziła Akademia Pomorska, której mury opuściło już 50 tysięcy absolwentów. Maj przyniósł też polityczne rozstrzygnięcia. W naszym okręgu w wyborach do Parlamentu Europejskiego dwa mandaty przypadły dla Koalicji Europejskiej i jeden dla Prawa i Sprawiedliwości. Magdalena Adamowicz, Janusz Le- wandowski i Anna Fotyga stali się nowymi reprezentantami Pomorza w Brukseli. Czerwiec Wakacyjna zmiana rozkładu jazdy zwiększyła siatkę połączeń kolejowych nad morze, a podwójny rocznik walczył o miejsce w szkłach średnich. Było gorąco i rekordowo. 12 czerwca odnotowano najbardziej upalny dzień, przyniósł 33 stopnie Celsjusza i skrócone godziny pracy. Lipiec Zabójstwo w Głobinie. 23-latka dźgnęła nożem kolegę. Jeden cios i rana penetrująca do samego serca wystarczyła, aby mężczyzna padł na ziemię. Zmarł mimo akcji reanimacyjnej. Od 1 lipca weszła w życie nowa lista leków refundowanych. Niestety, nie było na niej leku na odczulanie Novo Helisen Depot 3. Zamiast dotychczasowych 3,20 zł pacjenci płacili 225 złotych. W lipcu otwarto też Biały Spichlerz w Słupsku, gdzie trafiła największa kolekcja dzieł Witkacego. Adaptacja budynku na potrzeby Muzeum Pomorza Środkowego kosztowała 20 min zł. Sierpień Ogromny sukces Nowego Teatru. Na 23. Festiwalu Szekspirowskim spektakl „Kupiec wenecki" został uznany za najlepszą inscenizację szekspirowską w roku 2018/2019. Rząd zapowiedział przekazanie regionowi 115 milionów złotych w ramach rekompensaty z tytułu budowy amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Redzikowie, a słupski szpital pochwalił się wyremontowanym SOR-em. Ratownicy, pielęgniarki i lekarze są bliżej tam pacjenta, bo dosłownie naprzeciwko i za konsoletą, na której kontrolują jednocześnie parametry życiowe 13 osób. Wrzesień Początek roku szkolnego i kłopotów w firmie Bajcar. We wrześniu informowaliśmy, że zakład produkcyjny przy ul. Portowej nie działa, a pracownicy w sierpniu nie otrzymali w ogóle albo tylko część wynagrodzenia za lipiec. Cięcie nie ominęły PKS-u i uczniów dojeżdżających z regionu do szkół w Słupsku. Przewoźnik zlikwidował wybrane połączenia, co wzbudziło protesty. W tym samym czasie o podwyżki walczyli fizjoterapeuci ze słupskiego szpitala. Październik Wybory parlamentarne. Najlepszy indywidualny wynik w wyborach w Słupsku i powiecie słupskim otrzymał Piotr Muller z PiS. Wygrał ze Zbigniewem Konwińskim z PO. Frekwencja w Słupsku wyniosła 62,29 proc. Głosowało 42.643 osób z 68.457 uprawnionych do głosowania słupszczan. Dla porównania w wyborach do Sejmu w 2011 roku frekwencja w Słupsku wyniosła - 52.18 proc. Cztery lata temu - spadła do 49,83 proc. Listopad Kilka okazałych dzików buszowało w centrum Słupska. Strzelbę ze środkiem nasennym trzeba było pożyczyć najpierw z Kobylnicy, a później wezwać fachowca z Wejherowa. SP 6 zyskała nowy plac zabaw z miejskiego budżetu partycypacyjnego, a w amerykańskiej bazie w Redzikowie doszło do zmiany wachty. Komandora Johna Granta zastąpił komandor Erick Williams. Równocześnie resort gospodarki morskiej ujawnił ..... Styczeń. Ogromny dramat w Koszalinie. Zginęło pięć dziewcząt j0; p) ZJAZD A8SOIW6WTÓW 24.QS20.13 : Maj. 50-lecie obchodziła Akademia Pomorska w Słupsku plany likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku. Grudzień Końcówka roku to kolejne wyłudzenia metodą na „wnuczka" i „policjanta". W ciągu zaledwie kilku dni złodzieje wyłudzili od osób starszych około 200 tys. zł. Kryminalnych spraw było więcej. CBŚP i po- licja ze Słupska zatrzymała kilka osób w sprawie zabójstwa Wojciecha N., którego ciało zakopano w lesie pod Słupskiem. Chwilę później w Dębnicy Kaszubskiej doszło do napadu. Skradziono gotówkę i diamenty warte kilka milionów złotych. ©® r^" ifHp 1 V" * I |6 1 llilłl mim, Wrzesień. Początek kłopotów w firmie Bajcar Październik. Ten miesiąc minął pod znakiem wyborów parlamentarnych Głos Słupska Piątek, 3.01.2020 Minął rok '_V strajk JEST LEGALNY tit STRAJK Prosimy, zrozumcie nas! Drodzy Rodnej Marzec. Nielelegalnie położony światłowód pod ringiem Kwiecień. Do strajku przystąpili nauczyciele Listopad. Resort gospodarki morskiej ujawnił plany likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku Grudzień. Zabjstwo, kradzież diamentów i wyłudzenia Luty. Opłata za śmieci w Słupsku wzrosła i to sporo Czerwiec. Rekordowa liczba pasażerów „Słonecznego" Lipiec. Przy Szarych Szeregów otwarty został Biały Spichlerz Sierpień. Nowy Teatr z nagrodą festiwalu szekspirowskiego VI Ludzie Głos Słupska Piątek, 3.01.2020 SŁUPSKI RZEŹBIARZ SPRAWIŁ ŚWIĄTECZNĄ PRZYJE JEGO RZEŹBIONA SZOPKA BOŻONARODZENI Zbigniew Marecki ludzie - Kiedy pan wystawi swoją szopkę? - pytały sąsiadki, gdy w tym roku nie mogły się doczekać rzeźbionej szopki bożonarodzeniowej przed drzwiami garażu domu rodziny Grzejszczaków w Słupsku. W końcu stało się. W tym roku, po raz drugi z rzędu, Krzysztof Grzejszczak, słupski rzeźbiarz amator, tuż przed świętami Bożego Narodzenia postanowił zrobić przyjemność sobie, swojej rodzinie i sąsiadom na osiedlu Słowińskim w Słupsku. We wnęce prowadzącej do garażu, który od 2005 roku został przez niego przekształcony w pracownię rzeźby, stanęła tradycyjna szopka, na którą składają się osobiście przez niego wyrzeźbione postaci zawsze umieszczane w takiej świątecznej stajence, symbolicznie nawiązującej do miejsca, gdzie w Betlejem urodził się Jezus Chrystus, Syn Boży. Nie zabrakło więc w niej zarówno postaci ludzkich, jak i zwierząt. Wszystkie są nie tylko bardzo realistyczne, ale na dodatek zostały efektownie pokolorowane, a całość uzupełnia dekoracja z siana, które było również w rzeczywistej stajence. Ta rzeźbiarska grupa przez całe święta zwracała uwagę wielu ludzi, którzy się przy niej zatrzymywali, często w drodze na stary cmentarz komunalny, aby świątecznie odwiedzić groby najbliższych i zgodnie z wieloletnim zwyczajem zapalić na nich świeczki i odmówić modlitwę za dusze zmarłych. - Ta szopka jest dla mnie cenniejsza niż wiele żłobków kościelnych, bo tamte to stały element świątecznego wystroju kościoła, a tu widać, że żłobek został stworzony z prawdziwej potrzeby i przywiązania do tradycji. Tak samo jak jeden z mieszkańców ulicy Wiśniowej w Słupsku Krzysztof Grzejszczak najbardziej łubu rzeźbić ludzi z przechodzącymi do historii urządzeniami domowymi i sprzętami gospodarskimi umieścił na swoim domu figurę Matki Boskiej. To świadczy, że naprawdę chce, aby chroniła jego i jego rodzinę - mówi pani Maria, którą spotkałem, gdy zatrzymała się przed domem rzeźbiarza. Do Słupska przyjechali z Łodzi Tuż po świętach odwiedziłem pana Grzejszczaka. Przyjął mnie z żoną Mariolą w domu, który dzieli z rodziną córki. Gospodarze poczęstowali mnie herbatą i świątecznym ciastem, które sami upiekli, a na koniec wyciągnęli coś mocniejszego. W tej miłej atmosferze dowiedziałem się, że w rodzinie państwa Grzejszczaków, która wywodzi się z Łodzi, nigdy nie było tradycji rzeźbiarskich. - Ja jakoś tak od małego najpierw próbowałem malować, a potem rzeźbić. Teraz myślę, że gdybym został przy malowaniu, to byłoby mi lżej, bo drewno do rzeźbienia jest dość ciężkie, a z wiekiem jego przenoszenie odczuwa się bardziej - nie ukrywa mój rozmówca, choć z rzeźbienia w drewnie nie zrezygnuje, bo każdy kawałek kłody ma swoją duszę, a niekiedy sam pokazuje, co należy z niego zrobić. Zakochany w rzeźbie mechanizator rolnictwa Pan Krzysztof z wykształcenia jest mechanizatorem roLiictwa. Własnego gospodarstwa nigdy nie miał, ale w latach 80. dość długo pracował w łódzkiej Agromie. W Słupsku wraz z żoną pojawił się, gdy jego rodzice zamienili Łódź na miasto nad Słupią, bo - jako jedynak - chciał być blisko nich. W 1984 roku Grzejszczakowie wprowadzili się do swojego nowego domu, który zbudowali na osiedlu Słowińskim, a pan Krzysztof zawodowo związał się ze słupskim Famarolem. - Choć mąż już jest emerytem, to pasje związane z rolnictwem pozostały mu nadal, bo gdy rzeźbi, to najlepiej wychodzą mu figury związane z czynnościami i maszynami rolniczymi. Właściwie to utrwala w drewnie sprzęty i maszyny, które już przechodzą do historii, bo - jak się okazuje - dzieci na przykład już nie wiedzą, jak wyglądał moździerz albo ręczny młynek do kawy, nie wspominając już o gablach czy tarkach do prania - dodaje pani Mariola. Rzeźbienia uczył się sam Pan Krzysztof nie ukrywa także, że lubi przebywać w lesie i słuchać tam ptaków. W praktyce natura jest często jego inspiracją i motywacją do rzeźbienia. - Mogę chyba powiedzieć, że rzeźbienia uczyłem się sam, podpatrując różne obrazy z rzeczywistości. Już w szkole podstawowej za pomocą scyzoryka strugałem w mydle, korze i w mniejszych bryłach drewna lipowego. Jednak dopiero w 2005 roku stworzyłem pracownię i odtąd całkowicie poświęciłem się rzeźbiarstwu - precyzuje, oprowadzając po garażu-pracowni wypełnionej skończonymi i dopiero rozpoczętymi rzeźbami. Choć wielu współczesnych rzeźbiarzy wstępnie obrabia drewno piłami mechanicznymi, to on woli klasyczne dłuta, bo są precyzyjniejsze i pozwalają na dopracowanie detali i nadanie twarzom realistycznych rysów i szczegółów. Rzeźby powstają najpierw w jego wyobraźni. Wpatrując się w kłodę drewna, powoli dostrzega zarys przyszłej postaci, która w kolejnych fazach pracy nabiera realnych kształtów. Niekiedy rzeźby pozostawia w naturalnej formie, ale wiele z nich maluje bejcami w szerokiej gamie kolorystycznej, co nadaje jego dziełom oryginalnego charakteru. Najpierw rzeźbił dla siebie W rezultacie rzeźby są dokładnie dopracowane w najmniejszych detalach. Artysta rzeźbi głównie z potrzeby tworzenia oraz dla rodziny, choć niektóre jego prace trafiły już także w ręce znajomych albo zamawiających. Kilka lat temu uległ namowom najbliższych i zaczął pokazywać swoje prace na jarmarkach w Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach, w Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie czy na Jarmarku Gryfitów w Słupsku. Brał też udział w Nocy w Ratuszu w Słupsku, po której jego prace wystawione były przez miesiąc w głównym holu słupskiego magistratu, a teraz Głos Słupska Piątek, 3.01.2020 Ludzie vn - '-i':-;. ': m Rzeźbiona szopka przed garażem Grzejszczaków przyciąga uwagę wielu przechodniów Bejcowanie nadaje rzeźbom dodatkowych walorów można niektóre z nich podziwiać na wystawie w Parku Wodnym „Trzy fale". Dzięki temu prace pana Grzejszczaka trafiły do odbiorców z: Lodzi, Krakowa, Rawy Mazowieckiej oraz różnych części Pomorza. Szopki betlejemskie mają w Polsce długą tradycję Każdego roku zarówno w kościołach, jak i wielu innych prywatnych i publicznych miejscach przyciągają tysiące zwiedzających. Ich oglądanie sprawia wielu ludziom ogromną radość, a rodzinne przybywanie do stajenki w czasie świąt dla wielu stało się tradycją. W wielu parafiach tradycją jest także wspólne śpiewanie dzieci i dorosłych kolęd przed bożonarodzeniowymi szopkami. Z najpiękniejszych szopek bożonarodzeniowych słynie Kraków. Każdego roku w pierwszy czwartek grudnia organizowany jest tam konkurs na najpiękniejszą szopkę krakowską. Wśród wielu tradycji polskich szopek, najbardziej znane są tzw. szopki krakowskie. W Krakowie zrodził się fenomen szopki krakowskiej. Taka forma szopki wykształciła się w XIX w., a rozpropagowana w XX w., do dziś kultywowana, stała się wzorem dla współczesnych. Wykonywane są specjalnie na Konkurs na Najpiękniejszą Szopkę Krakowską. Ich twórcami są amatorzy, zarówno dorośli, jak i dzieci. Konkursy zaczęły się jeszcze przed II wojną światową. Pierwszy był w 1937 roku. Wojna przerwała te konkursy. Zostały wznowione w 1945 roku. Konkursy były organizowane tuż przed świętami, aby dochować tradycji kolędowania z szopką, z szopką krakowską, która ma tradycję od XIX wieku, takiej innej formy szopki - budowli z wieżami i elementami architektury krakowskiej. Z czasem w tej szopce obok tradycyjnych kukiełek przedstawiających scenę Bożego Narodzenia zaczęły dochodzić postacie legendarne i historyczne, związane z Krakowem i tradycją Polską. Tradycyjnie szopki upamiętniają narodzenie Chrystusa, dlatego w każdej z nich znajdujemy całą Świętą Rodzinę: figurki Dzieciątka, Marii i Józefa. Najczęściej towarzyszą im aniołowie, Trzej Królowie i pasterze. Z czasem szopka coraz bardziej się „aktualizowała". Coraz częściej przy żłóbku, Świętej Rodzinie towarzyszą charakterystyczni przedstawiciele danego narodu - np. chłopi, mieszczanie, rzemieślnicy, górale, przedstawiciele władzy, wojsko itd. Szopki są bardzo mocno zakorzenione w naszej tradycji. Zwykle nie wyobrażamy sobie świąt bez symbolicznej szopki. Często ich miniatury pojawiają się także - obok choinki - w polskich domach. Historia szopki związana jest z św. Franciszkiem z Asyżu. Z czasem wokół żłóbka pojawiały się kolejne figurki osób świeckich. Szopki są cały czas uwspółcześniane. Pierwotnie szopki stawiano i budowano dla celów parafialnych. Przyjmuje się powszechnie, że szopki te zaczęły pojawiać się także w domach prywatnych dopiero od XVIII wieku. Polskie szopki są pochodzenia włoskiego. Elementem rzeźby pana Krzysztofa jest także żelazko z duszą, czyli specjalnie nagrzewanym metalem do prasowania MNOSC SOBIE, RODZINIE INAJBLIZSZYM SĄSIADOM OWA PODOBA SIE WIELU OGLĄDAJĄCYM Vm Fotoreportaż Glos Słupska Piątek, 3.01.2020 Szopka bożonarodzeniowa w kościele pw. Świętej Rodziny w Słupsku PIĘKNE SZOPKI WKOŚCIOŁACH Słupsk Kinga Siwiec kinga.siwiec@polskapress.pl Zwyczaj wystawiania szopek bożonarodzeniowych jest bardzo stary i wywodzi się już z średniowiecznych misteriów, które były rodzajem teatru liturgicznego, który miał przybliżyć wiernym tradycje Kościoła. W Polsce do dziś w kościołach możemy podziwiać szopki przedstawiające miejsce narodzin Jezusa. Oprócz nowo narodzonego dzieciątka w szopkach znajdziemy postacie Maryi, Józefa oraz Trzech Króli, a także aniołów i zwierzęta. fi M f Szopka bożonarodzeniowa w parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku Szopka bożonarodzeniowa w kościele Mariackim w Słupsku 1 Szpoka bożonarodzeniowa w kościele klasztornym św. Ottona w Słupsku Szopka bożonarodzeniowa w kościele pw. św. Jacka w Słupsku Szopka bożonarodzeniowa w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego w Słupsku Głos Słupska Piątek, 3.01.2020 Informator 05 Ferie zimowe będzie można spędzić między innymi w bibliotece. Poszczególne filie przygotowały różnorodne zajęcia ZAJĘCIA W FERIE ZIMOWE Stupsk Kinga Siwiec kinga.siwiec@polskapress.pl Ferie w województwie pomorskim w tym roku przypadają na drugą połowę stycz-nia. W tym czasie odbywać się będą spotkania, warsztaty i zajęcia dla dzieci i młodzieży. Ferie w bibliotece Od 13 do 25 stycznia w filiach bilioteki w Słupsku odbywać się będą zajęcia dla dzieci i młodzieży. Ferie w bibliotece będą nie tylko czytelnicze. Czas będzie można spędzić między innymi na zajęciach plastycznych, muzycznych czy z grami planszowymi. Hasłem przewodnim ferii z biblioteki jest „Zimowe Bajkowisko." Szczegółowy plan zajęć można znaleźć na stronie MBP www.bib-lioteka.slupsk.pl. Podany harmonogram przeznaczony jest dla osób indywidualnych, ale grupy zorganizowane też mogą skorzystać z oferty biblioteki, ale po wcześniejszym umówieniu się. Ferie z Bałtycką Galerią Sztuki Współczesnej Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej organizuje ferie dla dzieci i młodzieży. Zajęcia będą się odbywać w Słupsku i w Ustce a uczestnicy podzielą się na grupy wiekowe. Udział we wszystkich zajęciach jest bezpłatny, ale obowiązują zapisy. W pierwszym tygodniu ferii zajęcia odbywać się będą w Słupsku. 13,14 i 15 stycznia dzieci w wieku 6-12 lat mogą wziąć udział w warsztatach artystycznych z zakresu designu, podczas których zaprojektują i wykonają między innymi pojazdy przyszłości i kostiumy bohaterów z bajek, a także stworzą komiksy na podstawie własnych przygód. Warsztaty odbywać się będą w Galerii Kameralnej przy ul. Partyzantów 3la w Słupsku w godz. 11-14. ZapisyJoanna Żuraw tel. 515 089 986 lub mail: j.zuraw@bgsw.pl. 16 i 17 stycznia warsztaty przeznaczone będą dla dzieci w wieku 12-15 lat. Będą to dwudniowe zajęcia w Baszcie Czarownic w Słupsku. Warsztaty nawiązywać będą do aktualnie prezentowanej w Baszcie wystawy edukacyjnej dzieci „Podwórko sztuki". Wystawa ta sięga po tematy zaczerpnięte z życia codziennego bliskie każdemu: młodemu i dorosłemu (wspominania, przyszłość, marzenia, zabawa). Za pomocą różnych form wyrazu młodzi uczestnicy będą mieli okazję wypowiedzieć się twórczo. Warsztaty odbywać się będą w Baszcie Czarownic przy al. Nullo 8 w Słupsku w godz. 11-13. Zapisy: Małgorzata Różańska tel. 515 089 698 lub mail: m.rozanska@bgsw.pl. W drugim tygodniu ferii warsztaty przeniosą się do Ustki. Obie propozycje przeznaczone będą dla starszej grupy dzieci w wieku 12-15 lat. Pierwsze będą zajęcia „Taka akcja animacja" - dwudniowe warsztaty łączące fotografię z filmem. W trakcie zajęć dzieci wykonywać będą zdjęcia, na bazie których stworzą później film animowany. Zajęcia odbywać się będą 20 i 21 stycznia w godz. 12-14 w Centrum Aktywności Twórczej w Ustce przy ul. Zaruskiego la. Zgłoszenia: Krzysztof Tomasik tel. 515 089 686 lub mail: k.tomasik@bgsw.pl. Ostatnią propozycją Bałtyckiej Galerii Współczesnej są warsztaty w pracowni rzeźby i ceramiki. Warsztaty pozwolą zapoznać się ze sposobami ręcznego tworzenia ceramiki zdobionej angobą. Zajęcia przewidziane są jako 3 spotkania, podczas których uczestnicy po-znają metody i wykonają pracę. Zajęcia odbywać się będą od 22 do 24 stycznia w godz. 12-13.30 w Centrum Aktywności Twórczej w Ustce przy ul. Zaruskiego la. Zgłoszenia: Michał Żesławski tel. 530 558 750 lub mail: m.zeslawski-@bgsw.pl. Półkolonie w Trzech Falach Słupski Park Wodny Trzy Fale także przygotował swoją ofertę. Skorzystać z niej mogą dzieci w wielu od 6 do 12 lat. Zajęcia, jakie przygotowali organizatorzy, odbywać się będą w dwóch turnusach - od 13 do 17 stycznie oraz od 20 do 24 stycznia. Program zakłada zajęcia od godz. 10 do 16. W tym czasie dzieci spędzą 3 godz. dziennie na basenie. Przewidziane są także lekcje nauki pływania, anima- cje, gry i zabawy sportowe i zręcznościowe, zajęcia plastyczne a nawet elementy żeglarstwa i nauki samoobrony. W cenie półkolonii będą również trzy posiłki dziennie - drugie śniadanie, obiad oraz deser. Uczestnicy podzieleni zostaną na grupy wiekowe - od 6 do 8 lat oraz od 8 do 12 lat. Na półkolonie organizatorzy przewidzieli 60 miejsc a zapisy przyjmowane są do 7 stycznia do godz. 12. Cena jednego turnusu za jedno dziecko wynosi 400 zł. Za dwoje dzieci (rodzeństwo) zapłacimy po 350 zł. Jeśli natomiast chcemy zapisać dziecko na oba turnusy, to zapłacimy 700 zł. Ferie w Muzeum Pomorza Środkowego Zajęcia dla dzieci w czasie ferii zimowych prowadzić będzie też Muzeum Pomorza Środkowego. Spotkania trwać będą przez pełne dwa tygodnie -od 13 do 26 stycznia. Organizatorzy przygotowali 14 spotkań o różnej tematyce. Spotkania odbywać się będą codziennie od godz. 12 do 14. Wstęp na jedno spotkanie kosztuje 8 zł. Dzieci przychodzących indywidualnie, nie obowiązują zapisy, ale grupy zorganizowane przyjmowane będą w innych terminach tylko po wcześniejszym ustaleniu terminu. Można to zrobić pod numerem telefonu 59 842 40 81. Plan zajęć można znaleźć na stronie internetowek www.muzeum.plupsk.pl. ©® Karnawał ■ czas na lżejszą muzykę Słupsk Kinga Siwiec kinga.siwiec@polskapress.pl Polska Filharmonia Sinfonia Baltica im. Wojciecha Kilara szykuje szereg koncertów karnawałowych. Pierwszy z nich już w piątek. 10 stycznia. Wszystkie z nich będą charakteryzowały się „lżejszym" podejściem do muzyki symfonicznej. Z Nowego Jorku do Texasu -american pops concert „Z Nowego Jorku do Texasu" to koncert w formule pop concert, który charakteryzuje się doborem lżejszych utworów niż na tradycyjnym koncercie muzyki poważnej. Pop concert został wypracowany i spopularyzowany kilkadziesiąt lat temu głównie przez orkiestrę symfoniczną w Bostonie pod dyrekcją Artura Fiedlera. Słynną dziś tradycję Boston Pops kontynuują niemal wszystkie profesjonalne orkiestry symfoniczne w Stanach Zjednoczonych, prezentuj ąc tego typu koncerty w każdym sezonie. Na repertuar takiego koncertu składają się utwory jazzujące, lżejsze dzieła symfoniczne, utwory z teatrów muzycznych, filmów i znanych z muzyki popularnej a także aranżacje oparte na folkowo-etnicznych fundamentach Ameryki. Koncert poprowadzi Mariusz Smolij, jeden z najwybitniejszych dyrygentów swojego pokolenia, który prowadzi orkiestry w Stanach Zjednoczonych i Europie. Koncert odbędzie się w piątek, 10 stycznia, w budynku słupskiej filarmonii. Start koncertu o godz. 19. Bilety w cenie 55 zł. Czar operetki Drugim koncertem karnawałowym będzie „Czar operetki", na którym usłyszymy najbardziej znane utwory operetkowe, ale też arie, duety i sceny grupowe z mniej znanych operetek. Zaprezentowane będą fragmenty takich utworów scenicznych, jak „Bajadera i Księżniczka cyrkówka" Kalmana, „Bal w Sawoyu" Abrahama, „Dama od Maxima" Sielickiego czy „Miłość szejka" Mariana Lidy i wiele, wiele innych. Na scenie zobaczymy Bogumiłę Dziel-Wawrowską (sopran), Katarzynę Laskowską (sopran), Piotra Rafałko (tenor), Roberta Szpręgiela (baryton) oraz Rubena Silvę w roli dyrygenta. Koncert w piątek, 24 stycznia, o godz. 19. Bilety w cenie 65 zł. Bo to się zwykle tak zaczyna... „Bo to się zwykle tak zaczyna... czyli od piosenki do musicalu" to koncert, którego repertuar składa się z popularnych piosenek o miłości oraz z utworami z wielkich musicali. Podczas koncertu usłyszeć można piosenki „Powróćmy jak za dawnych lat", „Nigdy więcej", „Dumka na dwa serca", a także utwory z „My fair Lady", „Chicago", „West Side Story", „Mamma mia" czy „Upiór w operze". Muzyce towarzyszy oryginalna oprawa sceniczna, którą stanowią nie tylko elementy wystroju, lecz również wkomponowane fragmenty filmów i animacje. Na scenie zobaczymy Kamila Pękałę, Elżbietę Kaczmarczyk, Tomasza Janczaka, Julię Iwaszkiewicz, Agę Tyrawską-Kopeć, Joannę Hanzel, Dariyę Lahotską, Joannę Deoczyńską, Julię Bednarz, Agnes Łazarowicz, Rafała Wróblewskiego i Tomasza Mazura. W roli dyrygenta wystąpi Szymon Makowski. Są to artyści znani z występów w Operze Wrocławskiej, Teatrze Muzycznym Roma, Teatrze Muzycznym w Lublinie, Operze Narodowej w Warszawie, Teatrze Wielkim w Poznaniu, Teatrze Wielkim w Łodzi, Teatrze Rampa w Warszawie oraz w Filharmonii Dowcipu Waldemara Malickiego. Artyści występują w towarzystwie chóru i orkiestry. Koncert odbędzie się w piątek, 7 lutego, o godz. 19. Bilety w cenie 70 zł. Miłość jak z nut - propozycja na walentynki Na walentynkowo-karnawało-wym koncercie zobaczymy Magdalenę Meisel, wokalistkę znaną z popularnych programów rozrywkowych, takich jak The Voice of Poland, Bitwa na głosy i Szansa na sukces. Artystka na scenie wystąpi z Orkiestrą Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica im. Wojciecha Kilara dyrygowaną przez Rubena Silvę. Podczas koncertu usłyszymy światowe przeboje muzyki rozrywkowej, takie jak „When I fali in love" Nat King Cole'a, „O mnie się nie martw" Kasi Sobczyk, „Power of love" Jennifer Rush czy „Imagine" Johna Lennona. Wszystko zostało przygotowane w symfonicznych aranżacjach przez Klaudiusza Janię. Koncert odbędzie się w piątek, 14 lutego, o godz. 19. Bilety na walentynkowy koncert można kupić w cenie 55 zł. ©® 06 Życzenia Glos Słupska Piątek, 3.01.2020 W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Agnieszka Bamberska i Robert Fudala. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Agnieszka Gajżewska i Konrad Rogala. Błażej Sroczyński ze Słupska, syn Hanny i Łukasza, ur. 6.12,3650 g. 59 cm Miłosz Podgórny ze Słupska, syn Karoliny i Michała, ur. 6.12,4330 g. 58 cm W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Katarzyna Skibicka i Mateusz Duszyński. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Karolina Pol i Arkadiusz Woźniak. Złóż życzenia swoim bliskim i znajomym Twoi bliscy obchodzą święto: urodziny. imieniny, rocznicę ślubu? Zrób im prezent i złóż życzenia w „Głosie Pomorza". A może bierzesz ślub i chcesz się tym pochwalić? Zapraszamy i czekamy na zdjęcia. Fotografie oraz życzenia można przynieść do redakcji lub przesłać pocztą na adres: „Głos Pomorza", ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk z dopiskiem SERDECZNOŚCI. Życzenia dla najbliższych i zdjęcia można też przesłać na adres: kinga.siwiec@polskapress.pl. Z uwagi na ograniczone miejsce bardzo prosimy, aby treść życzeń była dostosowana do pojemności ramek tekstowych. Prosimy również o podanie najbardziej optymalnej daty emisji życzeń. Życzeń bez zdjęć jubilata lub solenizanta nie publikujemy. Kacper Galant z Wielogłów, syn Doroty i Kamila, ur. 7.12,3930 g. 53 cm Hanna Budzińska ze Słupska, córka Anny i Patryka, ur. 8.12,3160 g A / s* Michał Bubeła z Głobina, syn Katarzyny i Wojciecha, ur. 6.12,4020 g. 60 cm Hanna Ciepiel ze Słupska, córka Aleksandry i Przemysława, ur. 8.12,3200 g, 51 cm Z okazji diamentowej 60. rocznicy ślubu państwa Teresy i Mariana Dyków najserdeczniejsze życzenia szczęścia i miłości składają dzieci, wnuki i prawnuki. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Kamila Brzezińska i Błażej Szkit. Głos Słupska Piątek, 3.01.2020 Życzenia 07 Karolina Heleniak z Ustki, córka Tetyany i Daniela, ur. 25.11.1920 g. 47 cm Nadia Milińska ze Słupska, córka Izabeli i Tomasza, ur. 16.12,3445 g. 57 cm Złóż życzenia swoim bliskim i znajomym Twoi bliscy obchodzą święto: urodziny, imieniny, rocznicę ślubu? Zrób im prezent i złóż życzenia w „Głosie Pomorza". A może bierzesz ślub i chcesz się tym pochwalić? Zapraszamy i czekamy na zdjęcia. Fotografie oraz życzenia można przynieść do redakcji lub przesłać pocztą na adres: „Głos Pomorza", ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk z dopiskiem SERDECZNOŚCI. Życzenia dla najbliższych i zdjęcia można też przesłać na adres: kinga.siwiec@polskapress.pl. Z uwagi na ograniczone miejsce bardzo prosimy, aby treść życzeń była dostosowana do pojemności ramek tekstowych. Prosimy również o podanie najbardziej optymalnej daty emisji życzeń. Życzeń bez zdjęć jubilata lub solenizanta nie publikujemy. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Anna Skuza i Tomasz Sypniewski. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Marcelina Juszczak i Marcin Budziński. zawarli Elżbieta i Władysław Szymańscy. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Aneta Rolka i Tomasz Wielgus. - Piotr Symczyk z Pieniężnicy, syn Natalii i Karola, ur. 5.12 Paweł Symczyk z Pieniężnicy, syn Natalii i Karola, ur. 5.12 Oliwier Szczerbiak z Siemianic, ur. 15.11, 1900 g. 44 cm Marcel Szczerbiak z Siemianic, ur. 15.11,1800 g, 39 cm W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Ewa Linko i Andrzej Ciszewski. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Roksana Ciechanowicz i Remigiusz Nowak. 08 Sport Glos Słupska Piątek, 3.01.2020 W Grand Prix Słupska Biegamy Razem zwyciężył Marcin Czerniewski Lekkoatletyka Jarosław Stencei jaroslawitencel@gp24.pl Marcin Czerniewski zwyciężył w Grand Prix Słupska "Biegamy Razem". Piędokilometro-wą trasę zawodnik AML Słupsk pokonał w16 minut i54 sekundy. Na mecie wyprzedził Pawła Piotraschke (Szkoła Policji Słupsk) -17:02. Trzecią lokatę zajął Krzysztof Rudnik, któremu zmierzono czas 17:58. Na czwartym miejscu uplasował się Leszek Wróblewski (Świat Płytek u Kryspina), który pobiegł w czasie 18 minut i 49 sekund. Piątą lokatę zajęła najlepsza wśród kobiet Weronika Lewna. Zawodniczka LKS Fenix Słupsk pobiegła w czasie 18 minut i 52 sekund. Szóste miejsce zajął Damian Roszkowski (Bagna Izbickie) z czasem 18:59- Na siódmym miejscu uplasował się Mateusz Masłowski (Team Rogelli) -19:09. Osmy na metę wpadł Robert Skorupski reprezentujący Stopę Słupsk. Jego czas to 20:15. Dziewiąte miejsce zajął Jacek Piekarski z Dębnicy Kaszubskiej, a dziesiąte Maciej Cerapiński ze Słupska. Wśród kobiet druga była Anna Raczyńska, a trzecia Barbara Litwin (Stopa Słupsk). ©®