*k Manifestacja jedności i silidamaści narodów Polski i ZSRR * Pod nsame ośw.adczema radziecko-polskiego my na str. 4) wysłuchane zos tały z wielką uwagą i wielokrotnie przerywane były gorącymi owacjami. PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE S1Ę> MUSKWA (PAP) W soboty w godzinach południowych odbył się w krem- Przemówienia Leonida Brei lowskkn Pałacu Zjazdów wiec przyjaźni radziecko-polskiej. niewa i Władysława Gomułki Gorące oklaski rozległy się Wiec otworzył I sekretarz w wypełnionej do ostatniego Moskiewskiego Komitetu Miej miejsca sali, kiedy w prezy- skiego KPZR Nikołaj Jego-dium pojawił się I sekretarz ryczew. Na sali rozlegają się KC Polskiej Zjednoczonej Par dźwięki hymnów państwowi Robotniczej WŁADYSŁAW wych PRL i ZSRR. GOMUŁKA, członek Biura Następnie przemawiają ope Politycznego KC PZPR, pre- rator warsztatu „450" zakła-zes Rady Ministrów PRL JÓ dów „Sierp i Młot", Aleksiej ZEF CYRANKIEWICZ i inni Biełousow. członek korespon-członkowie polskiej delegacji dent Akademii Nauk ZSRR, partyjno-rządowej. rektor Moskiewskiego Instytu Razem z polskimi przyja- tu Lotniczego im. Sergo Or-ciułmi miejsca w prezydium dżonikidze, Iwan Obrazcow. zajmują LEONID BREŻNIEW Następnie przewodniczący ALEKSIEJ KOSYGIN, NIKO udziela głosu sekretarzowi ge ŁAJ PODGORNY, MICHAIŁ neralnemu KC KPZR LEONI SUSŁOW i inni przywódcy ra DOWI BREŻNIEWOWI. Na dzieccy. sali rozlegają się burzliwe Na sali znajdują się szefo- oklaski. Serdeczne oklaski wie przedstawicielstw dyplo- zrywają się ponownie, kiedy matycrnych akredytowanych na trybunę wchodzi I sekre-w ZSRR, dziennikarze radziec- tarz KC PZPR, WŁADYSŁAW cy i zagraniczni. GOMUŁKA. Wyr'" 1 Dokoń- Powrót delegacji PRL do Warszawy W sobotę w godzinach popo Ministrów — Piotr Jarosze- łudniowych powrócili z Mo- wicz. skwy do Warszawy członko- Przewodniczący delegacji: I wie delegacji partyjno-rządo- sekretarz KC PZPR — Wła- wej PRL: — członkowie Biura Politycznego KC PZPR, se k-etarz KC — Zencn Kłiszko; minister spraw zagranicznych — Adam Rapacki i I sekretarz KW partii w Katowicach Edward Gierek oraz zastępca członka Biura Politycznego KC PZPR, wiceprezes Rady Na stronie 3 publikujemy OŚWIADCZENIE POLSKO-RADZIECKIE podpisane na zakończenie wizyty polskiej delegacji partyjno-rządowej w ZSRR Na stronie 4, przemówienia TOW. WŁADYSŁAWA GOMUŁKI i TOW. LEONIDA BREŻNIEWA dysław Gomułka i prezes Ra dy Ministrów — Józef Cyran kiewicz na zaproszenie KC KPZR i rządu radzieckiego po zostaną jeszcze przez parę dni w Związku Radzieckim. Na lotnisku w Warszawie powracających witali członko wie Biura Politycznego i Sekretariatu KC PZPR, władz naczelnych ZSL i SD, Rady Państwa i rządu oraz kierownicy wydziałów KC PZPR. Obecni byli członkowie ambasady ZSRR w Warszawie. PTzefl prawię ?00 laty, w 1770 roku, V s'n7p c!rszvńsvi Kazimierz Albrecht założył w tistroiru kuźnię. Dziś jest to wi^?ki zakład, zatr.ufltt/aiący 1^00 od- czas korit.T-o-j technicznej kluczy samochodowych. c A f — i?ozm,T słowie? „Polska 1000" w fi!ałe!*slyce WARSZAWA (PAP) „POT.SKA — to nazwa, o- twartej w sobotę w Warszawi® wystąp fi!at^-stycznei. Jest to największa w histeria filateHsl^ln esknoz^c'3 poczto- wych kra/u i raiwi^k^a •*3k dot^eb^ras. wystawa z racz-, ków podsłuch. Iimrez1.? zorganizowano cTa upamiętnienia obchodów Tysiąclecia Państwa Lektor KC KPZR łow. F. Suslow w Koszalinie (Inf. wl.) W województwie naszym przebywa tow. FERDYNAND SUSŁOW, kierownik Wydziału Nauk Społecznych przy Komitecie Centralnym KPZR. O godzinie 15 w sali KW wygłosi dziś odczyt na temat kierunków doskonalenia form i metod zarządzania rolnictwem w Związku Radzieckim. Na odczyt został zaproszony aktyw rolny województwa. We wtorek, tow. F. Susłow udaje się do Szczecinka, gdzie spotka się z aktywem rolnym z powiatów południowych, (ś) Cena 50 gr SŁUPSK! ORGAN KOMITETU WOJEWÓDZKIEGO PZPR Rok XV Poniedziałek, 17 października 1966 r. Nr 248 (4353) Jak informujemy na str. 3, Komitet Centralny KPZR i rząd radziecki wydały w sobotę w Wielkim Pałacu Kremlowskim przyjęcie na cześć delegacji partyjno-rządowej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Na zdjęc;u: Władysław Gomułka i Józef Cyrankiewicz w rozmowie z Aleksiejem Kosyginem podczas przyjęcia. CAF — I~+»rfoto Pegeery s Zalesie -Hyślino ■ * (INF. WŁ.) W Szczecinie odbyło się ostatnio posiedzenie Głównej Komisji Współzawodnictwa Pracy Związku Zawodowego Prac. Rolnych poświęcone podsumowaniu wyników osiągniętych we współzawodnictwie w roku 1965—66 przez pegeery położone w III strefie państwowych gospodarstw rolnych w kraju. Do oceny Ko misji przedstawiono wyniki pierwsze - trzecie! 18 pegeer ówT. po 3 gospod ar stwa z 6 województw. Wielki sukces odniosły załogi koszalińskich gospodarstw. PGR Zalesie zajęło I miej sce, zdobywając sztandar przechodni Ministerstwa Rolnictwa i Zarządu Głów nego ZZPR oraz wysoką na grodę pieniężną, zaś PGR Myślino — III miejsce, dyplom uznania i również nagrodę pieniężną. <ś) Nigdy G'ię nie zawiodę - Ojczyzno! * Ślubowanie podoficerów W9PK w Kołobrzegu sje Powiatowy Zjazd weteranów Związku Bojowników o Wolność i Demokrację (Inf. wł.). siawicieli władz województw dniu wczorajszym Kołobr/eg był świadkiem dwóch kich: I sekretarza KW PZPR podniosłych uroczystości, z kiarych każda z osobna i oby- w Koszalinie tow. Antoniego dwie razem — miały wymownj charakter. Kulikowskiego sekretarza KW W tym dniu pod pomnikiem Zaśiubin Polski z Morzem i prezesa ZO ZBoWiD — Sta-1'Ieżyli ślubowanie podoficerowie Wojsk Obrony Powietrz- nisiawa Kujdc, prezesa WIC nej Kraju; w tym samym dniu przybyli też do Kołobrzegu ZSL — Feliksa Starca, sekre-na zjazd członkowie ZBoWiD powiatu kołobrzeskiego. tarza Prezydium WRN, Sta- nisława Piwowarczyka, przed- A oto relacja naszego spra brony Powietrznej Kraju. Gen stawicieli władz powiatowych wozdawcy z uroczystości: bryg. ROMAN PASZKOWSKI z I sekretarzem KP PZPR tow. kołobrzeska. Pomnik składa raport dowódcy* Wojsk T. Skorupskim i przewodniczą Zaślubin Polski z Morzem. Obrony Powietrznej Kraju cym Prezydium PRN tow. J. Stanęły tu w żołnierskim sze gen. dyw. CZESŁAWOWI Bajsarowiczem na czele. regu pododdziały podofice- MANKIEWICZOWT. Uczestni ntTKZ%%fkTLm7^zCy manifestacjł wite* 'pr2ed* (Dokończenie na str. kańców starego, słowiańskiego grodu, kuracjusze z całego kraju. W zwartych szeregach stanęli członkowie ZBoWiD z miasta i powiatu. Godzina 10.30. Przybywają przedstawiciele władz partyjnych województwa i powiatu, przedstawiciele dowództwa Wojsk O- 2) Kosmo-reporiaż Znad morza chmur MOSKWA (PAP) działa już przeszło 2 miesiące. Serię obrazów powłoki Meteorolog Dmitrij Sonieczkin, chmur, przesłaną przez radziec który objaśniał obrazy, oświad kiego satelitę „KOSMOŚ-122", czył, że seria zdjęć okazała się obejrzeli w piątek w Moskwie już niezwykle pożyteczna, po-uczestnicy międzynarodowego nieważ na obszarze objętym seminarium na temat meteoro przez kamery satelity (od doli-logii satelitarnej. ny Nilu do wschodniej Sybe- Był to swego rodzaju repor- rii) zebrano tego dnia zwykły-taż z lotu tego mikroksiężyca, mi sposobami szczególnie wie- który — jak podał TASS Druga faza rozmów polsko-wietnamskich WARSZAWA (PAP) W Warszawie rozpoczęła się druga faza polsko-wietnam-skich rozmów gospodarczych. Delegacja rządowa Demokratycznej Republiki Wietnamu pod przewodnictwem członka Biura Politycznego KC Wietnamskiej Partii Pracujących, wicepremiera — Le Thanh Nghi przybyła do Polski 4 bm. Po rozpoczęciu rozmów i wstępnej wymianie poglądów delegacja wietnamska udała się do NRD i Czechosłowacji. 15 bm., po ponownym jej przyjeździe do Polski, odbyło się plenarne posiedzenie de- łęśaęji gbu SsMŚSŁ.--<" ^ lę informacji meteorologicznych. Dzięki temu można będzie dokładnie porównać z ni mi dane z satelity i właściwie zinterpretować wiele szczegółów na obrazach. - Uczestnicy seminarium, naukowcy z 30 krajów, byli pełni uznania dla jakości obrazów. Zdolność rozdzielcza aparatu ry „Kosmos-122" jest tak wiel ka, źe uczeni rozróżniali nawet formacje chmur o rozmiarach do jednego kilometra. Błąd w zgraniu obrazów z mapą nie przekracza 50 kilometrów. PROF. DR M. LACHS ODZNACZONY NA KONGRESIE' AŚTRONAUtYCZNYM MADRYT (PAP) Na obradującym w Madrycie XVII Kongresie Międzynarodo (Ottkoacienis m sto, 9 Wspólne posiedzenie sekretariatów KW PZPR i KO SED (Inf. własna) W sobotę odbyło się w Koszalinie, wspólne posiedzenie sekretariatów KW PZPR i Komitetu Okręgowego SED w Neubrandenburgu. Uczestniczyli w nim sekretarze: tow. GERHARD ZETTLER (organizacyjny), tow. HEINZ HERR-MANN (propagandy i agitacji), tow. NORBERT GEIPEL (rolny) oraz sekretariat KW z I sekretarzem tow. ANTONIM KULlG OWSKIM na czele. Obie strony poinformowały się nawzajem o najważniejszych problemach politycznych dotyczących Polski i NRD, jak również województw. Omówio no program międzypartyjnej współpracy na rok 1967. Dy- skusje odbywały się w atmosferze szczerości i serdeczności. Z. P. • WARSZAWA Na zaproszenie Prezydium PAN przybyła w sobotę do Polski delegacja Włoskiej Rady Badań, Naukowych (Con-sigllo Nazionałe delie Ricer-che) z prezesem Rady prof. Vinzenzo Caglioti na czele. W czasie nobytu w naszym kraju uczeni włoscy przeprowadzą rozmowy, dotyczące współpracy naukowej między Polską a Włochami. icznym * WASZYNGTON Z okazji Dnia Wojska Pol-kiefo attache wojskowy PRL w Waszyngtonie pułkownik dyplomowany Eugeniusz Wysokiński wydał w salonach ambasady przyjęcie, na które przybyli licznie przedstawiciele departamentu stanu, atta-clia-tów wojskowych i prasy. • MOSKWA Podano tu, że przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR — Nikołaj Podgor-ny złoży wizytę of:c1alną w Austrii w dniach od 14 do 21 listopada. Por.r.zi. mienie w tej sprawie zostało osiągnięte miedzy stroną radziecką i austriacką. Krwawe walki plemienne między szczepami nigeryjskimi Ibo, Hausa i Joruba spowodowały masowy exostaii odwiezieni do szpitala w Koszalinie. — W Mścicach (pow. koszaliń- - ski) zjeżdżający z pola ciągnik ursus z miejscowego Kółka Rolniczego, uderzył w drzewo. Ciągnik r został uszkodzony. — Szczególnie alarm-ujący wy- - padek zdarzył się w Czarnicy (po--5 wiat miastecki). Ciężarowy lublin 7, PGR Turowo przejechał na drodze 7-letniego głuchoniemego '■p Chłopca — Kazimierza K., który wybiegł z podwórza pod samo-i chód. Kierowca — Marian Zejner zam'ast udz;e]ić nomocy chłopcu — zbiegł z roi^sca wypadku. - Został wkrótce ujęty. Chłooiec ze z>amaną dwiik^ot-j nie lewą np?ą został przewieziony do szpitala w Miastku, (mrt) • BRUKSELA Flamandzcy studenci uniwersytetu w Louvsin zorganizowali ponownie demonstrację, domagając się likwidacji sekcji języka francuskiego na tej uczelni. Policja szarżowała brutalnie na demonstrantów, którzy usiłowali wznieść barykadę. • NOWY JORK Nad, miastem Belmond w stanie Iova w USA przeszło gwałtowne tornado. Zginęło pięć osób, a wiele innych odniosło rany. kowie ZBoWiD, ludzie, którzy oddziały j Armii Wojska Pol-walczyli na wszystkich fron- skieg0 " dokonały zaślubin z tach II wojny światowej i morzem Skąd w którzy wypełnili swą patrio- powieziono do tyczną misję. Młodzi podofi- puchar kryształowy napełnio- referatu i okolicznościowych cerowie _ WOPK — czują się ny sł0ną wodą morską, który przemówień, kilkunastu z spadkobiercami tradycji tych symbolem woli objęcia nich otrzymało odznaki walk, i w pełni zdają sobie zagospodarowania i włączenia i odznaczenia za zasługi w sprawę z odpowiedzialności nad Odrą, Nysą i Bałty walce wyzwoleńczej i „Za za- swej służby. ^ kiem do Macierzy. Po 23 la- sługi w rozwoju wojewódz- Generał kończy swe prze- rnamy prawo powiedzieć twa koszalińskiego" (nazwiska mówienie życzeniami pomyśl — powiedział tow. Kuligów- odznaczonych opublikujemy ski — że trud zbrojny pol- w jutrzejszym numerze). skich żołnierzy, walczących o Przedstawiciele dowództwa Polskę w nowych granicach Wojsk Obrony Powietrznej nie poszedł na marne. Młode Kraju oraz zaproszeni goście roczniki naszych sił zbrojnych spotkali się z podoficerami w łączą szacunek dla wysiłku czasie tradycyjnego obiadu zbrojnego starszych z rzetelną żołnierskiego. Goście zaproszę służbą, pomnażając siły obron ni mieli też okazję zwiedzić re naszego kraju i obozu so- jednostkę wojskową, zapozna-cjalistycznego. Swoje przemó- jąc się ze szkoleniem. wienie zakończył tow. Kuli- Naszą dzisiejszą relację z gowski życzeniami dla podofi- uroczystości uzupełnimy ju-cerów od FJN, stronnictw po- tro zdjęciami i migawkami z litycznych i władz wojewódz tego dnia, który dostarczył kich. tak wiele wrażeń zarówno za Przemawiał również do pod siużonym weteranom walk oficerów Michał Chrystyniak wyzwoleńczych, jak i młodym członek ZBoWiD, jeden z tych podoficerom i mieszkańcom którzy walczyli o Kołobrzeg, nadbałtyckiego grodu — Ko-Mówił prosto, wzruszała co o łobrzegu* tym, co czuje dziś, w 22 lata (TIO Pożar w Złocieńcu * (INF. WŁ.) W piątek wybuchł w Złocieńcu pożar w tamtejszej stolarni należącej do Drawskich Zakładów Przemysłu Terenowego. Pożar objął m. in. suszarnię i maszynownię. Źródłem pożaru była przypuszczalnie awaria wentylatorów elektrycznych (prz.ypuszcza się rów nież, że pożar mógł powstać od spawarki elektrycznej). Straty — według niepełnych obliczeń — przekraczają pół miliona złotych. (mrt) GŁOS Nr 248 (4353}i SWOBODA DŁA.* JEDNOSTKI I PRZEDSIĘBIORSTW Zakończenie zjazdu torysów BLACKPOOL (PAP) W sobotę zakończyła się w Blackpool 84. konferencja brytyjskiej Partii Konserwatywnej. Przemówienie końcowe za wierające zarys programu par tii jako „jedynej partii, któia może zapewnić Wielkiej Brytanii pomyślną przyszłość" wy głosił przywódca opozycji kon serwatywnej, Edward Heath. W przemówieniu swoim Heath przede wszystkim uwypuklił akcenty, odróżniające program współczesnego toryzmu, który — jak się wyraził — jest „programem swobód i wolności dla jednostki i przedsiębiorstw" od programu „labou-rzystowskiego socjalizmu", któ ry wprowadzając restrykcje w zakresie dochodów i cen, ogra nicza zarazem możliwości rozwoju ekonomicznego kraju, o-granicza postęp. Mówca podkreślił szczególnie pilną konieczność przystąpienia W. Brytanii do Wspólne go Rynku, WSPÓŁORGANIZATOR BRUDNEJ WOJNY ZWIEDZIŁ MIEJSCE ZBRODNI AMERYKAŃSCY GANGSTERZY POWIETRZNI KONTYNUUJĄ NALOTY NA DRW ^ LONDYN (PAP) wojsk sajgońskich. W większo- Pirackie rajdy amerykańskich bombowców na DRW nie u- ści wypadków powstańcy o-stają. Jak wynika z doniesień agencji zachodnich, ostatnio strzelali wojska rządowe z piloci tfeA zrzucali swe śmiercionośne ładunki m. in. qa po- moździerzy i armat o kalibrze łudniowe wybrzeże Wietnamu Północnego. • 57 lub 75 mm. W odległości 75 km na po- Rząd USA wyraził „głębokie McNamara, powrócił do Wa- łudnie od Sajgonu zderzyły się ubolewanie'* z powodu incyden szyngtonu z podróży do Wiet- w powietrzu dwa amerykań-tu, podczas którego w dniu 20 namu Południowego. Rozma- skie samoloty obserwacyjne br. dwa helikoptery wiając z dziennikarzami w ba września br. dwa Helikoptery wiając z amerykańskie ostrzelały poste zie lotniczej Andrews, McNa-runek straży kambodżańskiej mara nazwał swą wizytę „bar w następstwie „tragicznego dzo owocną" i szeroko rozwo-błędu" w pilotażu. dził się nad postępami militar Posterunek kambodżański riymi USA w Wietnamie. Mi--usytuowany w pobliżu grani nister oświadczył m. in., że w cy z Wietnamem Południowym najbliższej przyszłości nie został zaatakowany przez dwa przewiduje wzrostu tempa ope helikoptery amerykańskie. Je- racji wojskowych, ani zwięk den ze strażników poniósł szenia liczby amerykańskich śmierć, a dwóch zostało ran- sił zbrojnych, które w tej chwi nych. li sięgają poziomu 328 tys. lu- W związku z tym atakiem dzi. Podkreślił on też kilkakrot rząd kambodżański za pośred n*e> że nie będzie powoływać nictwem rządu francuskiego na pod broń rezerw. tychmiast złożył oficjalny pro ^ , • ■ — - - Sekretarz obrony przyznał, że program pacyfikacji wsi dał rezultaty mniej niż zadowala jące". McNamarze towarzyszył szef połączonych sztabów sił zbrojnych USA generał Wheeler i podsekretarz stanu Katzen-bach. test Białemu Domowi. * WASZYNGTON (PAP) Sekretarz obrony USA, Prof. dr M. Lachs - odznaczony Prof. Lachs otrzymał to wy-kie wyróżnienie za swói typu „mohawk". Spośród czterech członków załogi jeden po niósł śmierć, a trzech dotychczas nie odnaleziono. (M) HO CHI MINII PRZYJĄŁ DELEGACJĘ BUŁGARSKĄ * HANOI (PAP) Prezydent DRW Ho Chi Minh wydał przyjęcie na cześć partyjno-rządowej delegacji Republiki Bułgarii, która prze bywa z wizytą w Hanoi. Na czele delegacji bułgarskiej stoi członek Biura Politycznego KC BPK, zastępca przewodniczące go Rady Ministrów LRFW gene rał armii I. Michajłow. (Dokończenie ze str. 1) wej Federacji Astronautycz-nej podano do wiadomości o przyznaniu najwyższej nagrody w postaci złotego medalu Międzynarodowej Akademii soKie wyróżnienie za swój Wkład w rozwój prawa kosmicznego i wysiłki w kierunku pokojowego wykorzystania przestrzeni kosmicznej, a w szczególności za ogłoszoną o Astronautycznej i Międzynaro- statnio drukiem pracę nauko dowego Instytutu Prawa Kosmicznego prof. dr Manfredowi Lachsowi. NOWI CZŁONKOWIE ONZ Rada Bezpieczeństwa podjęła - uchwałę w sprawie przyjęcia do ONZ dwóch nowych państw a- - frykańskich- l«-,l sotho i Botswany. Pada Bezpieczeństwa w u-chwaonej rezolucji zaleciła Zgromadzeniu O-góinemu przyjęcie do ONZ tych dwóch nowych państw afrykań-skicJi Salisburti PfcD. RODEZJA Bulawayo BOTSWANA (BECZUANA) KALAHAR/ GaberonfSiż NIA PfcP.AFRYKI i SW/AI1LD, LESOTflO (BASUTOlD.) Masera wą traktującą o tym zagadnie niu. Prof. Lachs, który przebywa obecnie w Nowym Jorku na se sji Zgromadzenia Ogólnego w składzie delegacji polskiej, jest szeroko znany nie tylko w śro dowisku prawniczym, lecz rów nież na arenie międzynarodowej. Jest on pierwszym Polakiem, który otrzymał tak wysokie i zaszczytne wyróżnienie. Prof. Luigi Napolitano (Włochy) został wybrany przewodniczącym Międzynarodowej Fe deracji Astronautycznej. Profe sor Napolitano zastępuje na tym stanowisku Amerykanina W. Fickieringa. Radziecki profesor Leonid Siedow „ojciec" pierwszych sputników, pozostaje jednym z czterech wicepraewodniczą-9?£\k Fęję}ęr§uv M. Hofman wiceprzewodniczącym MOD BERLIN (PAP) W sobotę wieczorem zakończył w Berlinie obrady VI Kongres Międzynarodowej Organizacji Dziennikarzy. W centrum poruszanych na kongresie zagadnień i problemów znajdowała się sprawa a-gresji amerykańskiej w Wietnamie. Przewodniczącym organizacji został ponownie Jan Mau-rice Herman (Francja). Wśród wybranych na stanowisko wiceprzewodniczących delegatów znajduje się redaktor naczelny PAP, Michał Hofman. Sekretarzem generalnym MOD został Jirzi Kupka (Czechosłowacja). Ziemia driy u stóp Karpat MOSKWA (PAP) W sobotę przed południem Kiszyniów odczuł podziemny wstrząs o sile około 4 stopni. Sobotnie trzęsienie ziemi w Ki szyniowie — było już drugim w tym miesiącu. Poprzednie wstrząsy o sile 5 stopni zanoto wano 2 października br. Najsilniejsze trzęsienie ziemi wystąpiło w Kiszyniowie w 1940 roku, a jego siła równała się 7 stopniom. Epicentrum ostatnich wstrzą sów podziemnych znajdowało się w Karpatach w odległości 210 km od Kiszyniowa. Warunki atmosferyczne ■— ulewne deszcze i niski pułap chmur — zmusiły lotnictwo a-merykańskie do zmniejszenia w sobotę intensywności nalotów na terytorium Demokratycznej Republiki Wietnamu. Agencja AFP donosi o aktywnej działalności patriotów południowowietnamskich w ciągu ostatniej doby. W okresie tym zanotowano 22 ataki na posterunki marionetkowych Francja—ZSRR spelpraca ■ i l Kosmosie ■ i PARYŻ (PAP) ta, która ma stanąć w Pleu- Alain Peyrefitte, francuski meur-Boudou we-Francji pół- minister badań naukowych, nocno-zachodniej, pozwoli w oświadczył, że Francja zamie- niedalekiej przyszłości uspraw rza zbudować antenę, która mo nić łączność telefoniczną mię- głaby stanowić ogniwo łączące dzy Ameryką i Europą wschód amerykańską i radziecką sieć satelitów telekomunikacyjnych. Minister powiedział w wywiadzie radiowym, że antena Pod ©sfonęg ©krętów, fagnicakćw i ©•• WASZYNGTON (PAP) towca na wypadek, gdyby zna A.merykańskie_władze bezpie lazł* się on w trudnej sytuacji. czeństwa i policja przedsię wzięły maksymalne środki o-strożności w związku z rozpoczynającą się w przyszłym tygodniu podróżą prezydenta Johnsona na Daleki Wschód. Jednostki marynarki wojennej Eskorta samolotów bojowych towarzyszyć będzie Johnsonowi w strefach położonych w pobliżu' Wietnamu. W ubiegłym tygodniu z Waszyngtonu wysłano agentów tajnej policji do wszystkich i statki straży przybrzeżnej bę miast za granicą, w których dą na Pacyfiku strzegły trasy prezydent zamierza się zatrzy przelotu prezydenckiego pdrzu mać. mą. Układ o współpracy naukowej i technicznej między firmami francuskimi Renault i Peugeot z jednej strony a radzieckim przemysłem samochd dowym z drugiej strony, podpisali w gmachu ambasady ZSRR w Paryżu wiceprzewod niczący Komitetu Państwowego do Spraw Nauki i Techniki, Gwisziani oraz naczelni dy rektorzy obu fabryk francuskich Dreyfus i Gautier — dono si Agencja France Presse. W czasie tej samej uroczysto ści, radziecki wiceminister handlu zagranicznego Komarów podpisał z fabryką Renault kontrakt przewidujący dostawę sprzętu wartości 250 min franków na modernizację fabryki samochodów „Mos-kwicz", f 42 i GŁOS Nr 248 (4353) Sta. 1 Odpowiedzialność za losy SOCJALIZMU i POKOJU Polsko-radzieckie oświadczenie w zwiqzku z wizytq delegacji parłyjno-rządowej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w Zwiqzku Radzieckim "jm "T* rA ZAPROSZENIE Komitetu Centralnego Kcmu-1 | nistycznej Partii Związku Radzieckiego i Rady I m j Ministrów Związku Socjalistycznych Republik Ra-I M dzieckich od 10 do 15 października 1966 r. prze-iKi bywała w Związku Radzieckim z oficjalną wizytą przyjaźni delegacja partyjno-rządowa Polskiej Rze czypospolitej Ludowej pod przewodnictwem I sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej — WŁADYSŁAWA GOMUŁKI i członka Biura Politycznego KC PZPR, prezesa Rady Ministrów PRL — JÓZEFA CYRANKIEWICZA. Delegacja PRL odwiedziła 1—- Oprócz Moskwy — Swier- fiłowsk, zwiedziła niektóre za Mady przemysłowe i instytucje naukowe i kulturalne. De legacja spotykała się i prowa dziła rozmowy z robotnikami, naukowcami, przedstawicielami inteligencji technicznej, działaczami partyjnymi i pań stwowymi, zapoznała się z ży ciem norodu radzieckiego, z jego osiągnięciami w wielu dziedzinach gospodarki i kul- — ZE STRONY RADZIECKIEJ: Sekretarz generalny KC KPZR L. I. BREŻNIEW, czło nek Biura Politycznego KG KPZR, przewodniczący Rady Ministrów ZSRR A. Ń. KOSY GIN, członek Biura Politycznego KC KPZR, sekretarz KC KPZR, M. A. SUSŁOW, sekretarz KC KPZR, J. W. ANDROPOW, członek KC KPZR, z-ca przewodniczącego Rady Ministrów i przewodni- Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej — strony ponownie stwierdziły, że zdecydowa ne są nadal doskonalić wszech stronnie formy, metody i skuteczność działania tej między narodowej organizacji państw socjalistycznych w interesie przyspieszenia rozwoju gospodarczego każdego z państw — członków RWPG oraz umocnię nia jedności i siły światowego systemu socjalistycznego jako całości. Obie strony stwierdziły pomyślny rozwój więzi nauko- wych i kulturalnych między Polską i Związkiem Radzieckim oraz wymieniły poglądy na temat sposobów dalszego rozszerzenia i pogłębienia współpracy w tych dziedzinach* Strony oświadczają ponownie, że rozwijająca się wszech stronna współpraca między PRL i ZSRR oraz stale umacniająca się przyjaźń polsko-ra dziecka nadal służyć będą inte resom obu krajów, sprzyjać dalszemu umocnieniu jedności i siły krajów wspólnoty socja listycznei. I! WTOKU rozmów znalazła potwierdzenie całkowita jedność poglądów w oce nie obecnej sytuacji międzyna rodowej. Polska Rzeczpospolita Ludowa i Związek Radziec- ko poótptsantu porozumienia, wzajemne gratulacje. tury. Przedstawiciele bratniego narodu polskiego spotykali się wszędzie z ciepłym i ser decznym przyjęciem. Delegacja partyjno-rządowa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej odbyła wiele spotkań i rozmów z Kierownictwem Partii Komunistycznej oraz rządu Związku Radzieckiego, w których uczestniczyli: — ZE STRONY POLSKIEJ: I sekretarz KC PZPR Wł. GOMUŁKA, członek Biura Politycznego KC PZPR, prezes Rady Ministrów PRL, J. CYRANKIEWICZ, członek Biu ra Politycznego KC PZPR, sekretarz KC PZPR Z. KLISZ KO, członek Biura Politycznego KC PZPR, minister spraw zagranicznych PRL A. RAPACKI, członek Biura Politycznego KC PZPR, I sekretarz KW PZPR w Katowicach E. GIEREK, z-ca członka Biura Politycznego KC PZPR, wiceprezes Rady Ministrów PRL, f\ JAROSZEWICZ oraz członek KC PZPR, ambasador nadzwyczajny i pełnomocny PRL w ZSRR E. PSZCZÓŁ-KOWSKL czący Państwowej Komisji Planowania ZSRR, N. K. BAJ BAKÓW, członek KC KPZR, z-ca przewodniczącego Rady Ministrów ZSRR, M. A. LE-SIECZKO, członek KC KPZR I z-ca ministra spraw zagranicznych ZSRR Wr. W. KUŻ-NIECOW, członek KC KPZR, ambasador nadzwyczajny i pełnomocny ZSRR w PRL, A. B. ARISTOW. W TRAKCIE rozmów, któ re toczyły się w atmosfe rze braterskiej przyjaźni, omówiono zagadnienia dal szego rozwoju i pogłębienia w szechstronne j współpracy między Polską Rzecząpospoli tą Ludową i Związkiem Radzieckim. Dokonano również wymiany poglądów na temat aktualnych problemów sytuacji międzynarodowej, a tak że światowego ruchu komunis tycznego i robotniczego. Obie strony stwierdzają z zadowoleniem pełne wzajemne zrozu miernie i jedność poglądów we wszystkich omawianych spra wach. i OBIE strony poinformowały się wzajemnie o # sytuacji w swych krajach i realizacji planów budo-W3r socjalizmu i komunizmu. Delegacja polska poinformowała stronę radziecką o podstawowych problemach rozwoju gospodarki narodowej PRL, a w szczególności o środkach podejmowanych dla doskonalenia i moderniza c:i przemysłu, o przebiegu realizacji programu rozwoju rolnictwa oraz o posunięciach organizacyjnych i ekonomicznych, zmierzających do intensyfikacji i wzrostu obrotów handlu zagranicznego. Strona radziecka szczegółowo zapoznała delegację PRL z rozwojem przemysłu, realizacją zamierzonego programu rozwoju rolnictwa i pracami nad przebudową systemu zarządzania gospodarką narodową, jak również z udoskonalę niem systemu planowania i stosowania bodźców materiał nych w produkcji Obie strony z wielkim zadowoleniem stwierdzają, że między Polską i Związkiem Radzieckim pomyślnie rozwija się i umacnia m opar- ciu o zasady socjalistycznego internacjonalizmu i braterskiej przyjaźni — wszechstron na współpraca we wszystkich dziedzinach życia politycznego, ekonomicznego i kulturalnego, że realizowana jest stała szeroka wymiana doświadczeń. Wyrażając zadowolenie z przebiegu realizacji wzajemnych zobowiązań, wynikających z umów i porozumień państwowych, obie strony o-kreśliły wiele nowych zadań, zmierzających do dalszego rozwoju polsko-radzieckiej współpracy gospodarczej na gruncie szerszej specjalizacji i kooperacji produkcji przemysłowej jak też, rozszerzenia współpracy naukowo-tech nicznej. Realizację tych zadań powierzono międzyrządo wej polsko-radzieckiej komisji do spraw współpracy ekonomicznej i naukowo-technicznej. Osiągnięto także poro zumienie na temat zwiększenia wzajemnych dostaw towarów i rozszerzenia obrotów handlowych między PRL i ZSRR, Przywiązując szczególną wa gę do współpracy w. ramach Fot. CAF — Czarnogórski ki oświadczają, że nadal kierować się będą podstawowymi interesami swych narodów oraz internacjonalistycznymi zobowiązaniami wobec bratnich krajów socjalistycznych i ludzi pracy całego świata, nadal szukać będą dróg prowadzących do rozwiązania aktualnych problemów międzynaro dowych, kierując się interesami zachowania pokoju i bezpieczeństwa powszechnego o-raz uchronienia ludzkości od groźby nowej wojny światowej. Strony oświadczają, że nadal będą działać na rzecz umacnia nia jedności i zwartości krajów socjalistycznych, dążyć do zapewnienia pomyślnych warunków dalszemu budownictwu socjalizmu i komunizmu w tych krajach, udzielaę popar cia ludom walczącym o wyzwo lenie narodowe, rozwijać przy jaźń z nowo wyzwolonymi państwami, kroczącymi drogą umacniania swej niezawisłości narodowej i demokratycznego rozwoju, konsekwentnie realizować zasady pokojowego współistnienia państw o różnych systemach społecznych. Strony podkreślają, że poli tyka kół imperialistycznych, które ingerują w wewnętrzne sprawy innych państw, zaostrza sytuację międzynarodową i podważa podstawy poko- nelcgacja po7*1ka, pierwszy od prawej tow. Władysław Gomułka na obelisku, w miejscu, gdzie przebiega gTaoica między Europą * icAE = Photolaa) ju I bezpieczeństwa międzyna rodowego w coraz to innych rejonach świata. Wymaga to od krajów socjalistycznych i wszystkich sił pokoju szczegół nej czujności i zwartości. Wraz ze wszystkimi siłami socjalizmu, pokoju i postępu o-bie strony będą i nadal zdecydowanie przeciwstawiać się im perialistycznym siłom agresji. Polska Rzeczpospolita Ludowa i Związek Radziecki w sposób jak najbardziej stanów czy potępiają agresywną dzia łalność Stanów Zjednoczonych w Wietnamie. Interesy bezpie czeństwa i pokoju powszechnego wymagają, by Stany Zjed noczone zaczęły ściśle przestrzegać porozumień genewskich w sprawie Indochin, aby ostatecznie i bezwarunkowo zaprzestały bombardowań tery torium Demokratycznej Republiki Wietnamu, by położyły kres zbrojnej interwencji w Południowym Wietnamie, wycofały swe wojska, jak również wojska swych satelitów, zlikwidowały tam swoje bazy wojskowe, uznały Front Wyzwolenia Narodowego za jedynego, rzeczywistego przed stawiciela ludności Południowego Wietnamu i pozostawiły narodowi wietnamskiemu swo bodę decydowania o swych sprawach wewnętrznych. W związku z tym strony poinformowały .się wzajemnie o krokach podejmowanych przez nie dla realizacji postanowień narady bukareszteńskiej Doradczego Komitetu Politycznego Państwr-Stron Układu War szawskiego i oświadczają, że nadal udzielać będą narodowi wietnamskiemu swego poparcia politycznego i wszechstron nej pomocy w celu odparcia a-gresji amerykańskiej. Omawiając aktualną sytuację w Europie obie strony stwierdziły, że polityka NRF stanowi główne źródło zagrożenia bezpieczeństwa europej-kiego. Koła militarystyczne i odwetowe Niemieckiej Republi ki Federalnej — nie licząc się z żywotnymi interesami narodów europejskich i samego narodu niemieckiego — kontynuują politykę wzmagania napię cia w Europie, dążąc do owład nięcia bronią jądrową i snują plany rewizji wyników II wojny światowej. Ta niebezpieczna dla sprawy pokoju po lityka wymaga zamknięcia wszelkiej możliwości dostępu NRF, w jakiejkolwiek formie, do broni jądrowej. Polska Rzeczpospolita Ludowa i Zwią zek Radziecki będą nadal zde cydowanie dążyć do urzeczywistnienia tego zadania. Obie strony uważają, że u-znanie istnienia dwóch państw niemieckich — Niemieckiej Re publiki Demokratycznej i Nie mieckiej Republiki Federalnej oraz nienaruszalności istnieją cej między nimi granicy jest podstawową przesłanką rozwią zania problemu niemieckiego w interesie pokoju w Europie i w interesie samego narodu niemieckiego. Strony uważają, że interesy normalizacji sytuacji w Europie oraz zapewnienie trwałego pokoju na tym kontynencie wymagają uznania nienaruszalności istniejących granic między państwami europejskimi. Nietykalność granicy na Odrze i Nysie jest jednym z podstawowych warunków bezpieczeństwa w Europie^ Biorąc pod uwagę sytuację istniejącą w Europie obie strony przedyskutowały wszechstronnie zagadnienia dalszego umacniania obronności swych krajów, wynikające ze zobowiązań zawartych w Układzie o Przyjaźni, Współpracy i Wza jemnej Pomocy między PRL j ZSRR. Przy omawianiu aktualnej sytuacji w Europie obie strony jednomyślnie uznały, że przyjęcie konstruktywnych propozycji zawartych w Deklaracji Bukareszteńskiej niewątpliwie sprzyjałoby zasadniczemu uzdrowieniu sytuacji na kontynencie europejskim i odpowiadałoby dążeniom wszy stkich narodów*. Polska Rzeczpospolita Ludowa i Związek Radziecki potwierdzają swą gotowość u-czestniczenia w konferencji o-gólnoeuropejskiej dla przedyskutowania problemów bezpieczeństwa europejskiego i roz-, woju współpracy ogólnoeuropejskiej. Strony przywiązują znaczenie do Organizacji Narodów Zjednoczonych powołanej do tego, by odgrywać poważny rolę w zapewnieniu pokoju i bezpieczeństwa narodów. Obie strony uważają, że jednym z niezbędnych warunków skutecznego działania ONZ jest przekształcenie jej w organizację prawdziwie powszechną, obejmującą wszystkie państwa świata. W związku z tym popierają wniosek Niemieckiej Republiki Demokratycznej o przyjęcie jej do ONZ i przekonane są, że akt taki sprzyjałby umocnieniu sił, opowiadających się na rzecz szerokiej współpracy państw w interesie powszechnego pokoju. Obie strony występują na rzecz zapewnienia Chińskiej Republice Ludowej należnych jej praw w ONZ. iii PRZEDSTAWICIELE Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego omówili zagadnienia dalszego rozwoju braterskich więzi między PZPR i KPZR oraz wymienili poglądy na temat aktualnych problemów światowego ruchu komunistycznego i robotniczego. PrzywTódcy obu partii z zadowoleniem stwierdzają, że między Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą i Komunistyczną Partią Żwiązku Radzieckiego istnieje całkowita jedność poglądów we wszystkich sprawach współczesnego międzynarodowego ruchu komunistycznego i robotniczego. PZPR i KPZR systematycznie prowadzą wymianę delega-c j i pr a cowników p artyjnych różnych ogniw, rozszerzają wzajemne konsultacje i wymianę informacji na temat budownictwa partyjnego oraz ważniejszych problemów ruchu komunistycznego. Istniejące więzi międzypartyjne przyczyniają się do głębszego i wszech stronniejszego poznania wzajemnych doświadczeń w budownictwie socjalizmu i komunizmu. Przywódcy PZPR i KPZR oświadczyli, że będą nadal rozwijać i pogłębiać wszechstronną współpracę i wymianę doświadczeń obu partii, zwłaszcza w dziedzinie pracy ideologicznej, rozpracowywania, za gadnień z teorii marksizmu--leninizmu, wspólnej walki przeciwko wypaczeniom marksizm u -1 en inizmu oraz przeciwko reakcyjnym teoriom anty-kemunizrnu. PZPR wyfeoko ceni pryncypialne stanowisko KPZR w walce o jedność krajów socjalistycznych i międzynarodowe go ruchu komunistycznego, jej wysokie poczucie odpowiedział ności za losy socjalizmu i poko ju. Wielkie sukcesy budownic twa komunistycznego w Zwiąż ku Radzieckim osiągane pod przewodem KPZR pomnażają siły socjalizmu, stanowią nieza wodne oparcie dla światowego frontu pokoju i postępu. KC KPZR: z głębokim zrozumieniem odnosi się do środków podejmowanych przez Pol ską Zjednoczoną Partię Robot niczą dla zapewnienia pomyśl- nego rozwoju budownictwa so cjalistycznego PRL, dla dalsze go umocnienia przyjaźni i wszechstronnej współpracy między PRL i ZSRR oraz dla umocnienia jedności i zwartoś ci wspólnoty krajów socjalistycznych i międzynarodowego ruchu komunistycznego. Przywódcy obu partii stwier dzają, że w obecnej sytuacji międzynarodowej nieodzownym warunkiem jaknajbar-dziej skutecznej walki z impe rializmem, warunkiem umocnienia pokoju i zapewnienia bezpieczeństwa narodów jest jedność działania wszystkich sił demokratycznych, antyim-perialistycznych i pokojowych, zwartość szeregowy miądzyna-rodowego ruchu komunistycznego i robotniczego — a przede wszystkim krajów socjalistycznych, w oparciu o zasady marksizmu-leninizmu, proletariackiego internacjonalizmu, o zasady określone na naradach w latach 1957—1960. PZPR i KPZR uważają, że polityka prowadzona w ostatnim czasie przez przywódców KPCh i ChRL jest sprzeczna z żywotnymi interesami obozu socjalistycznego i międzynarodowego ruchu komunistycznego, marksistowsko-leninowskimi zasadami internacjonaliz mu proletariackiego. Szczególnie znajduje to wyraz w odmo wie przywódców KP Chin przy jęcia propozycji ZSRR, PRL i innych krajów socjalistycznych w sprawie koordynacji wysiłków na rzecz pomocy dla bratniego narodu wietnam skiego walczącego z agresją Stanów Zjednoczonych. W o-becnej sytuacji ta linia prowa dzi do osłabienia walki anty-imperialistycznej, i w praktyce zachęca agresywność imperializmu amerykańskiego. Przywódcy PZPR i KPZR nie bacząc na istniejące trudności zdecydowani są nadal re alizować linię rozwoju przyjaź ni z Komunistyczną Partią Chin, z narodem chińskim i u-czynić wszystko co od nich za leży dla dalszego umacniania jedności państw socjalistycznych i międzynarodowego ruchu komunistycznego i robotni czego w oparciu o zasady marksizmu-leninizmu i internacjo nalizmu proletariackiego. ☆ ☆ OBIE STRONY wyraziły przekonanie, że wizyta przyjaźni delegacji party jno-rządowej PRL w Związku Radzieckim, serdeczna i szczera wymiana poglądów w atmosferze pełnego zrozumienia i wzajemnego poszanowania, była bardzo pożyteczna i I SEKRETARZ KC PZPR (—) WŁ. GOMUŁKA PREZES RADY MINISTRÓW PRL CYRANKIEWICZ przyczyni się do dalszego umoc nienia przyjaźni polsko-radziec kiej oraz wszechstronnej współ pracy, a także pomoże zacieśnieniu jedności wspólnoty kra jów socjalistycznych i sprawie umocnienia pokoju światowego. SEKRETARZ GENERALNY KC KPZR (—) LEONID BREŻNIEW PRZEWODNICZĄCY RADY MINISTRÓW ZSRR i—) ALE&SIEJ KOSYGIN Omówienie przemówień na wiecu przyjaźni w Moskwie ysław ŁADYSŁAW GO-MUŁKA oświadczy! na wstępie, że rozmowy, jakie polska delegacja partyjno--rządowa przeprowadziła t najwyższymi przedstawicielami partii i rządu radzieckiego wykazały całkowitą zgodność stanowisk w omawianych sprawach. Przebieg: wizyty raz jeszcze potwierdził, ie polsko-radzieckie stosunki przyjaźni, współpracy i braterstwa stale się rozszerzają, że wesoły w sposób trwały i nieodwracalny w życie obu naszych krajów i narodów. Sojusz ze Związkiem Radzieckim oznacza dla Polski zabezpieczenie jej niepodległego bytu i eałości jej granic. Dla Związku RadziecKiego sojusz z Polską oznacza poważne zwiększenie jego własnych sił obronnych i bezpieczeństwa jego granicy zachodniej. Potęga i rozkwit Związku Radzieckiego leży w najżywotniejszym interesie Polski, a silne, niepodległe państwo polskie leży w najżywotniejszym interesie ZSRR. Mówca stwierdził następnie, że w całokształcie stosunków polsko-radzieckich szczególną wagę przywiązujemy do współ pracy ekonomicznej. ZSRR jest dla Polski najważniejszym partnerem ekonomicznym. O-broty naszego handlu zagranicznego ze Związkiem Radzieckim osiągają 1/3 całości obrotów Polski z zagranicą. Polska zajmuje trzecie miejsce w han dlu zagranicznym ZSRR. Wzajemne dostawy na okres nowej 5-latki tworzą mocną podstawę dla założeń wieloletniego planu rozwoju Polski. Stwierdzając, że nowa pięciolatka $tanowić bądzie doniosły etap w ekonomicznym rozkwicie Polsfti Ludowej mówca stwierdził, że polsko-radzieckie ofcrroty towarowe mają być w 1S70 roku wiąksze o blisko 50 procent w porównaniu z rokiem 2905 i te wskaźnik ten może być znacznie przekroczony, szczególnie Je&i rewwiniemy specjalizację i kooperację produkcji. Sprawa kooperacji 1 spec ja li-zacji wysuwa się na czoło aktualnych zagadnień we współpracy gospodarczej krajów socjalistycznych, zarówno dwustronnej, vjak i szerszej w ramach RWPG. PRZECHODZĄC do zagadnień międzynarodowych, W. Gomułka zaznaczył, że położenie u podstaw naszej polityki zagranicznej zasady pokojowego współistnienia spo wodowało, iż propaganda imperialistyczna o rzekomym zagrożeniu wojennym Zachodu ze strony ZSRR i pozostałych państw Układu Warszawskiego nie trafia już do przekonania światowej opinii publicznej. Jesteśmy zdecydowani — o-świadczył mówca — nie ustawać w dążeniach do odprężenia i poprawy stosunków z wszystkimi państwami, bez względu na ich ustrój, jeżeli także one będą do tego zmierzały. Jesteśmy również zdecydowani budować wytrwale tamę przeciwko rozpasaniu sił agresywnych naruszających podstawy światowego bezpieczeństwa. I sekretarz KC PZPR wskazał następnie, że w wyniku a-gresji USA przeciwko narodowi wietnamskiemu sytuacja światowa doznała ostatnio znacznego pogorszenia. Problem wietnamski mógłby być dawno rozwiązany w oparciu o Układy Genewskie. Zgodnie z nimi o losach Wietnamu, o jego zjednoczeniu i ustroju społecznym, zadecydować miał naród wietnamski na drodze wyborów, które miały być przeprowadzone w 1956 r. USA poprzez marionetkowy rząd sajgoński nie dopuściły do wyborów, a następnie zaprowadziły w Południowym Wietnamie krwawy reżim gwałtu i terroru. Zrodzony na tym gruncie Narodowy Front Wyzwolenia podjął zbrojną walkę % amerykańskim reżimem saj-goóstópfe Gdy. interwer^cią zbrojna w wewnętrzne sprawy Wietnamu Południowego nie przyniosła rezultatów, imperialiści amerykańscy podjęli bombardowanie DRW. „Interwencję w Południowym Wietnamie — powiedział W. Gomułka — przekształcili w wojnę amerykańską przeciwko całemu narodowi wietnamskiemu. Chcąc nie chcąc, podkreślili w ten sposób, że Wietnam jest jeden, tak jak jeden jest naród wietnamski". Mówca stwierdził dalej, że USA popadają w coraz głębszą izolację. Poza kilkoma marionetkowymi rządami rządy wszystkich pozostałych krajów świata kapitalistycznego, jedne głośno, inne po cichu, nie zgadzają się z polityką interwencji zbrojnej USA w Wietnamie. Nikogo nic wprowadzą w błąd oszukańcze deklaracje o gotowości USA do rokowań. Pierwszym, podstawowym warunkiem wstępnym do wkroczenia na drogę pokojowych poszukiwań politycznego rozwiązania problemu wietnamskiego musi być trwałe zaprzestanie bombardowań DRW przez lotnictwo amerykańskie. Aby rozwiązać problem wietnamski, należy stanąć na gruncie poszanowania Układów Genewskich, zgodnie z którymi rząd DRW i kierownictwo Narodowego Frontu Wyzwolenia w Południowym Wietnamie sformułowały w znanych 4 i 5 punktach swoje stanowisko. Q TWIERDZAJĄC, że kra- ^^je socjalistyczne udzielają narodowi wietnamskiemu niezbędnej pomocy i że swoje stanowisko w związku z agresją USA w Wietnamie wyraziły na Bukareszteńskiej Naradzie Państw Członków U-kładu Warszawskiego, W. Gomułka podkreślił, iż pomoc dla Wietnamu byłaby o wiele bardziej skuteczna, gdyby obóz socjalistyczny działał jednolicie. Z winy KP Chin rzeczy się mają niestety inaczej. KP Chin przeciwstawia się stanowczo skoordynowanemu współdziałaniu państw socjalistycznych w niesieniu pomocy walczącemu Wietnamowi. Kierownictwo KP Chin rozsadza jedność obozu socjalistycznego w walce z imperializmem, wzmaga oszczerczą kampanię przeciwko Związkowi Radzieckiemu, KPZR i innym partiom komunistycznym. Stanowi to i-stotny czynnik zachęcający USA do rozszerzenia agresji w Wietnamie. „Walkę o jedność obozu socjalistycznego — powiedział W. Gomułka — będziemy i musimy prowadzić aż do skutku, gdyż jedność całej wspólnoty socjalistycznej jest niezbędna dla pokonania imperialistycznych sił wojny i skierowania rozwoju sytuacji w świecie na drogę pokojową". WOJNA typu wietnamskie go — stwierdził następnie mówca — grozi konfrontacją między Wschodem i Zachodem. Kontynentem najniebezpieczniejszym jest Europa. Źródłem głównym, z którego wypływa zagrożenie pokoju w Europie, jest polityka NRF. Wejście NRF do NATO przesądziło o amerykańskiej i-stocie polityki zagranicznej tego kraju. NRF stała się for-pocztą zimnej wojny w Europie, a zarazem narzędziem w rękach USA w ich strategicznej polityce antykomunistycznej. Zjednoczenie Niemiec nie na stąpi nigdy na drodze likwidacji NRD, jak to zakłada rząd bońskj, może natomiast dojść do skutku na drodze procesu historycznego opartego na porozumieniu i współdziałaniu w tym kierunku obu państw niemieckich i przy uwzględnieniu żywotnych interesów innycł? państw europejskich. Także drugi cel polityki rządu bońskiego, a mianowicie rewizja granic ustanowionych w Poczdamie, a przede wszystkim zachodniej granicy Polski na Odrze i Nysie, nie ma nic wspólnego z realnością; jest bo wiem równoznaczny z rozpętaniem trzeciej wojny światowej. Wprawdzie iadeii z sojuszników NRF dotychczas otwarcie nie oświadczył, iż nie uważa rządu bońskiego za jedynego przedstawiciela Niemiec, ale już nikt nie żywi wątpliwości co do tego, że nawet USA nie mają zamiaru wyciągać z ognia kasztanów dla swoich bońskich sojuszników. Zjawiskiem pozytywnym dla pokoju i bezpieczeństwa w Europie jest rosnąca na Zachodzie wstrzemięźliwość i niechęć angażowania się mocarstw zachodnich w kluczowe dla polityki NRF zagadnienie tzw. zjednoczenia Ni-smiec, EiWiska koncepcja nie znajd*:# dziś nawet słownego poparcia sojuszników NRF. Tak chyba należy rozumieć wypowiedź prezydenta Johnsona, który mówiąc niedawno o sporach terytorialnych i granicznych jako źródle tarć w Europie, użyć miał następujących słów: „Stany Zjednoczone usilnie nalegają na poszanowanie integralności narodowych linii granicznych w Europie". POPRAWA klimatu między Wschodem i Zachodem, zapewnienie pokoju i bezpieczeństwa w Europie — oświadczył Władysław Gomułka — stanowi przedmiot troski i ciągłych wysiłków wszystkich państw Układu Warszawskiego. Nowojorska wypowiedź prezydenta USA na ten temat będzie wówczas miała wartość, jeśli za jego słowami nastąpią czyny. Nie zejdziemy nigdy z drogi walki z imperializmem, tak jak nie zejdziemy z drogi walki o zabezpieczenie pokoju i bezpieczeństwa narodów Europy i całego świata". W. Gomułka podkreślił następnie, że sytuacja międzynarodowa wymaga od państw socjalistycznych zjednoczonego działania na rzecz pokoju. W chlubnym spełnianiu tego obowiązku szczególne miejsce przypada Związkowi Radzieckiemu. Naród polski, narody wspólnoty socjalistycznej i narody całego świata spoglądają z ufnością na Związek Radziecki, na jego rozumne, doświadczone kierownictwo. Politykę ZSRR cechuje najwyższe poczucie odpowiedzialności za pokojowy rozwój naszego globu; swoje potężne zasoby gospodarcze i wojskowe Związek Radziecki postawił w służbę pokoju. Przynosi mu to wszędzie ogromne uznanie i przysparza wciąż nowych przy jaciół. W zakończeniu W. Gomułka życzył narodowi radzieckiemu dalszych wielkich sukcesów w budowie komunizmu pod przewodem KPZR, życzył Związkowi Radzieckiemu dalszego pokojowego rozkwitu. O SERDECZNYM powitaniu członków polskiej delegacji partyj-no-rządowej z W. GO MUŁKĄ 1 J. CYRANKIEWICZEM na czele LEONID BREŻNIEW podkreślił, że przyjaźń Związku Radzieckiego i Polski jest jednym z ważnych czynników po koju i bezpieczeństwa w Europie. Stwierdził też z zadowolę niem, że rozmowy między o-bu delegacjami były pomyślne i owocne. Poważne miejsce w rozmowach zajęły problemy dalszego rozszerzenia wszechstronnych stosunków gospodarczych między Związkiem Radzieckim a Polską Rzeczypospolitą Ludową. L. Breżniew wyraził przekonanie, że nie chodzi tu tylko o zakres wzajemnych stosunków gospodarczych, ale że dojrzała również sprawa po ważnego udoskonalenia samej formy kontaktów ekonomicznych między krajami socjalistycznymi. Prawa współczesnej produkcji w sposób bardziej ka tegoryczny dyktują konieczność pogłębienia międzynarodo wego, socjalistycznego podziału pracy, specjalizacji i koope racji produkcji. Chodzi tu rzecz jasna o ściśle dobrowolną i wzajemnie korzystną współpracę opartą na wielostronnej, regionalnej lub teź dwustronnej zasadzie, w zależ ności od konkretnego zaintere-j sowania tych lub innych państw socjalistycznych. W tej dziedzinie współpraca radziecko-polska, jak stwierdził mówca, ma już pewne wy niki (np. specjalizacja i koope racja w przemyśle stocznio-iwym, lotniczym, elektrotechnicznym). Obecnie otwierają się znacznie szersze perspekty wy. Dotyczy to przede wszyst kim specjalizacji i kooperacji w takich nowoczesnych gałęziach przemysłu, jak samocho dowy. elektroniczny, produkcji wielu maszyn i urządzeń prze mysłowych itp., a także współ pracy naukowo-technicznej. Sekretarz generalny KC KPZR oświadczył dalej, że obie delegacje wzajemnie poin form owa ły się o przebiegu budownictwa socjalistycznego i komuni stycznego w swoich krajach. Wyrażając radość i dumę z o-siągnięć narodu polskiego, uzy skanych pod przewodnictwem PZPR, mówca wyraził przekonanie, że ścisły, bojowy sojusz KPZR i PZPR będzie nadal rozwijać się i umacniać dla dobra obu narodów i wspólnej sprawy — sprawy pokoju i wol ności narodów, triumfu socjalizmu i komunizmu. L. Breżniew stwierdził, i* w pierwszych 9 miesiącach br. globalna produkcja przemysłowa Związku Radzieckiego wzro-| sła w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku o 8,5 proc. Przedsiębiorstwa, które wprowadziły nowy system gospodarowania, wyróżniają się lepszymi wynikami w pracy. Do dnia 10 października elewatory państwowe przyjęły ponad 74 miliomy ton zboża z nowych Zbiorów. Taką ilość zboża skupiono w Związku Radzieckim po raz pierwszy. PRZECHODZĄC do spraw międzynarodowych, mów- Przyięcfe na cześć delegacji polskiej Komitet Centralny KPZR ! rząd radziecki wydały w sobotę w wielkim pałacu kremlow-skim przyjęcie na cześć delegacji partyjno-rządowej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. * Na przyjęciu obecni byli: Władysław Gomułka, Józef Cyrankiewicz i inni członko- wie delegacji polskiej, a ze strony radzieckiej — Leonid Breżniew, Aleksiej Kosygin, Nikołaj Podgorny i inni. Wśród gości znajdowali się szefowie placówek dyplomatycznych akredytowani w ZSRR, radzieccy i zagraniczni dziennikarze. Odlst delegacji do Warszawy Członkowie polskiej delegacji partyjno-rządowej odlecieli w sobotę z Moskwy do kraju. Władysław Gomułka i Józef Cyrankiewicz pozostaną jeszcze przez kilka dni w Związku Radzieckim na zaproszenie KC KP2.R i rządu radzieckiego. Na lotnisku Wnukowo delegują pofeHą żegnaj; Michaił Susłow, Dmitrij Polański, A-leksander Szelepin, Jurij An-dropow, zastępca przewodniczącego Rady Ministrów ZSRR Nikołaj Bajdakow i inne ofii ejalne osobistości. Delegacja polska przebywała od poniedziałku w ZSRR z o-ficjalną wizytą na zaproszenie KC KPZR i rządu radzieckie* g* ca oświadczył, że przywódcy ZSRR i Polski są jednomyśl ni w ocenie wszystkich najważ niejszych problemów współczesności. Tak samo jak nasi polscy przyjaciele — stwierdził BREŻ NIEW — jesteśmy zdecydowa ni prowadzić dalszą, energiczną i nieustanną walkę o zaprze stanie wyścigu zbrojeń, o realizację całkowitego i powszechnego rozbrojenia, o zabez pieczenie ludzkości przed groź bą wojny nuklearnej. Zawsze poświęcaliśmy wiele uwagi sprawie nierozprzestrze niania broni jądrowej. Jeśli chodzi o ZSRR — jego stanowisko jest dobrze znane. Wita my z zadowoleniem pewne zmiany, które ujawniły się w ostatnim czasie w tej sprawie i będziemy dokładać wysiłków, aby zawarty został odpowiedni układ międzynarodowy. L. Breżniew podkreślił następnie, że podczas rozmów z delegacją polską szczególną uwagę zwrócono na sytuację w Europie. Na naszym kontynencie powstała nowa, socjali styczna Europa, w której granicach mieszka dziś połowa Europejczyków. Wraz z ugrun towaniem socjalizmu szanse po koju w Europie wydatnie wzro sły, powstały realne możliwoś ci pokojowej współpracy wszy stkich narodów europejskich. ZSRR, Polska i wszystkie inne kraje Układu Warszawskiego dążą do tego, aby granice mię dzy krajami europejskimi o różnych ustrojach społecznych nie przypominały przegrody dzielącej dwa ugrupowania mi litarne. Dążą do tego, aby w stosunkach między tymi państwami ugruntowały sie zasady pokojowego współistnienia. „Wysiłki Polski, ZSRR i innych krajów socjalistycznych, zmierzające do zapewnienia bezpieczeństwa Europy, — powiedział L. Breżniew — zespoliły się w jedną całość i zna lazły wspólny wyraz we wnikliwych i jasnych postanowieniach Deklaracji Bukareszteńskiej, której realizację wysuwamy na pierwszy plan swojej polityki w sprawach Euro pyM. L*. Brefcniew zaznaczył dalej, te pokojowy kur$ krajów Układu Warszawskiego coraz bardziej podważa podstawy tzw. polityki północnoatlantyckiej — dyktowanej krajom Europy zachodniej zza oceanu. Pojawiły sie głębokie rysy w agresywnym bloku NATO. Przybierają na sile nastroje na rzecz u-tworzenia ogólnoeuropejskiego systemu stosunków międzypaństwowych. W spo-sób swoisty zareagowano p?a to za oceanem. Prezydent TJSA w wygłoszonym przed kilku dniami przemówieniu prz3fznał# że świat ulega zmianie, nowe siły kołaczą do drzwi, nowe kraje, nowe pragnienia, nowi ludzie . .. Nie widać, niestety, aby w Waszyngtonie z tego decydującego faktu wysnuwano logiczne wnioski. Wrqcz przeciwnie. Imperia11'zm amerykański, jak to wynika ze wspomnianego przemówienia, nadal pretenduje do roli nieproszonego oiga-nizatora spraw europejskich, przy czym oczywiście z pozycji um ronienia kierowanego przez USA W oku militarnego NATO, a w gruncie rzeczy z pozycji osławionej osi Waszyngton — Bonn. W tymże przemówieniu prezydenta USA zawarta jest rów nież próba przedstawienia spra wy w taki sposób, jakoby sto sunki USA ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami socjalisty cznymi Europy mogły bez przeszkód rozwijać się mimo agresji USA przeciwko Wietnamowi i ingerencji Ame rykanów w sprawy innych państw. „Jeśli Stany Zjednoczone — oświadczył L. Breżniew — pra gną rozwijać wzajemnie korzy stne stosunki ze Związkiem Ra dzieckim (a my w zasadzie pra gnęlibyśmy tego), to w tym ce lu należy usunąć z drogi głów ną przeszkodę: zaprzestać pirackich nalotów na socja!*stycz ny kraj <— jDRW; położyć kres agresywnej wojnie przeciwko narodowi wietnamskiemu: nie w słowach lecz w praktyce szanować niezawisłość, suwe-przestrzegać integral ności terytorialnej innych krajów i narodów", WEDŁUG naszego wspólne go przekonania — stwier dził dalej Breżniew — podstawą pokoju w Europie jest uznanie nienaruszalności istniejących granic. Polityka NRF, która domaga się dokonania zmian na mapie Europy, żąda dostępu do broni nuklearnej, grozi Europie i pokojowi na całym świecie. Stanowi to tym większe niebezpieczeństwo, że rządzące koła USA jawnie pobłażają milita-rystyczno-odwetowym planom zachodnioniemieckich imperialistów. Mówca zapewnił, że Związek Radziecki uważa obronę granic nowej Polski, wszystkich krajów Układu Warszawskiego za swój święty obowiązek, za najwyższe internacjonalistycz-ne zadanie. Stwierdzając, że w czasie roz mów polsko-radzieckich rozpa trzono problemy wypływające z amerykańskiej agresji w Wietnamie, Breżniew podkreślił, że nasze kra je, partie i narody udzielają i będą udzielać walczącemu narodowi wietnam skiemu wszechstronnej pomocy politycznej, gospodarczej i wojskowej. Wszystkie państwa socjalistyczne, wszyscy uczciwi ludzie, którzy popierają walkę narodu wietnamskiego przeciw ko agresji USA, stwierdził L. Breżniew, wyrażają głebokie ubolewanie i ostro poteoiają odmowę przywódców Chińskiej Republiki Ludowej uzgod nienia z innymi krajami socja lis tycznymi wspólnych, aktyw nych działań w obronie Wietnamu. Stanowisko chińskiego kierownictwa w tej sprawie po siada tym większe znaczenie, że Chiny są jedynym krajem socjalistycznym posia^a.iacym wspólną granicę z Wietnamem. Niestety, zamiast zjednoczyć swe wysiłki z wszystki mi przyjaciółmi Wietnamu, przywódcy Chin wolą w niewybredny sposób atakować tych, którzy udzielają Wietna mowi w jego walce szerokiej i skutecznej pomocy. „Polityka, którą przywódcy Chin, przywódcy KPCh prowadzą obecnie na arenie mię dzynarodowej, zwłaszcza w związku z wojną w Wietnamie i wobec innych krajów socjali stycznych, rozpętana orzez nich wroga kampania przeciw ko naszej partii i narodowi ra dzieckiemu; rozbijackie poczynania, które usiłują podejmo wać w międzynarodowym ruchu komunistycznym; ń wreszcie to, co odbywa się obecnie w samych Chinach pod flagą „rewolucji kulturalnej" — wszystko to nie ma nic wspólnego z marksizmcm-leniniz-mem, z polityką socjalistyczną — powiedział L. Breżniew. Ta ka polityka, takie poczynania mogą jedynie kompromitować socjalizm w oczach narodów. Są one wyraźnie na rękę impe rialistom". MÓWCA wyraził przekona nie, że wcześniej czy póź niej chińskie masy pracu jące, Komunistyczna Partia Chin pójdą w jednym szeregu ze swymi klasowymi i par tyjnymi braćmi, w jednolitym potężnym froncie walki z imperializmem. Podkreślił jedno cześnie, że obecna sytuacja w sposób szczególnie ostry wysu wa problem umocnienia jednoś ci i zwartości międzynarodowe go ruchu komunistycznego. Jest to dziś równoznaczne z o-broną czystości wielkiej nauki marksizmu-leninizmu. Zwracając się w zakończeniu do członków polskiej delegacji partyjno-rządowei, sekretarz generalny KC KPZR powiedział: „Pragniemy, abyście rnieli w swych sercach głębokie prze konanie o nienaruszalności przyjaźni i braterstwa naszych partii, naszych krajów, naszych narodów. Ta przyjaźń i braterstwo — to nasza wspólna zdobycz. Będziemy więc strzec jej jak źrenicy oka". GŁOS Nr 248 (4353) GARSTKA ŚMIAŁKÓW ZDJĘCIE już nieco przy blakło. Dwie dziewczyny koleżanki szkolne. Pamiątka jakich wiele na dnie szuflady. Jeśli coś może dziwić, to ubiór. Od tamtej chwili minęło... 15 lat. Przyjaciółki mają na sobie drelichowe bluzki na pasku w talii, z kieszeniami, naramiennikami. Mundurowe wdzianko nabrało elegancji przez dopięcie białego kołnierzyka. Ubiór ma charakter wyjściowy. A przecież służył do pracy. Podobnie wyglądały wówczas setki dziewcząt z huf cząt. ców pracy „Służba Polsce". Czas mijał. Był okres, w któ rym pojęcie junaka wydawało się anachronizmem. Teraz to słowo nabrało znowu treści. Organizowane od kilku lat o-chotnicze hufce pracy ZMS i je się jeszcze większa, jeśli liczbę naszych junaków zestawić z liczbą uczniów wszystkich szkół średnich. W liceach, technikach, szkołach zawodowych było ich w ub. roku szkol mu ją nauczyciele mający na POSPOLITE RUSZENIE? swym koncie faktyczne osiągnięcia wychowawze. Tego ro- jT) ĘDZIE ich więcej. Na ku wśród komendantów wyróż |j przyszłe wakacje działa-niły się kobiety. Pod ich okiem cze Wojewódzkiej Komi- pracowały nasze najlepsze huf sji OHP zamierzają organizo-ce wakacyjne złożone z dziew- wać dalsze hufce pracy w środowisku młodzieży szkolnej. Chcą poważnie zwiększyć nie DWIE KIESZENIE tylko ich liczbę, ale zadbać tak że o lepsze warunki zakwatero NA NASZYM terenie mło wania oraz pracy. Współpraca dzież szkolna pracuje w z nadleśnictwami układa się zasadzie w ochotniczych pomyślnie, pegeery zgłaszają hufcach pracy dwojakiego ro- chęć zatrudnienia większej licz dzaju. Są to, nieliczne ciągle by młodzieży, Komisja Głów- jest jednak daleko. CI Z MŁODNIKÓW I CI ZE RŻYSKA Wydaje się, że istnieją obiek tywne warunki do tego, aby OHP stały się pospolitym ruszeniem młodzieży do pracy w czasie wakacji. Bądźmy realistami. Pospolitym w tym sensie, że nie powinno zabraknąć ZMW jednoczą w swych szere nym prawie 35 tysięcy. Zatem jeszcze hufce wakacyjne oraz na OHP obiecała przydział kil gach z roku na rok coraz wię jednostki udało się skłonić do daleko liczniejsze krótkotrwa- ku kuchni polowych, cej młodzieży. Najliczniej u- podjęcia pracy w hufcach. Nie je hufce organizowane przez czestniczą w nich uczniowie ma czym chwalić, to pew- młodzież w trakcie roku szkol szkół średnich. Odżyła idea wy ne- Szkoda tylko, że na piano- neg0 wykonania tąfcich chowania przez pracę. Po wanych 17 hufców naszej mło praCł jak pomoc przy zbiorze powszechnego jej zrozumienia dzieży, pracę podjęło tylko 14. ziemniaków, prace porządko- Zaledwie o 2 więcej niż w ro- we w miastach przy zieleń- ku poprzednim. Szkoda, bo cack, w parkach, na obiektach łłWS HV,WAlliAU przygotowano znacznie lepsze sportowych. W przypadku huf w województwie szkoły bez a w niektórych przypadkach ca wakacyjnego zapracowane OHP. Wiemy, że w okresie W niemal idealne warunki zakwa pieniądze są własnością osoins istnienia „Służby Polsce" mło- AKACJE przy pracy są terowania. Wyraźna poprawa tą junaków, oczywiście po po- dzież z chęcią spędzała część niewątpliwie ze wszech w tym zakresie zaznaczyła się trąceniu pewnej kwoty za wy swoich wakacji w taki właśnie '------ ----zwiaszcza w jednostkach pod- iywienie. Pozostałe świadczę- sposób. Jak twierdzą organiza ległych dyrekcji Lasów Pan- ma, jak zakwaterowanie, dojaz torzy, teraz także nie brak stwowych. Takiej dbałości z dy( rozrywki zapewniają gospo ochotników. Trzeba jedynie jaką spotkali się junacy sta- darze przyjmujący junaków, większej przychylności szkoły, cjonujący w leśniczówce Łyso- Rozpiętość zarobków zależy od zaangażowania wychowawców, mice w pow. słupskim nale- typu podejmowanych prac o- którzy zechcą poświęcić czas żałoby zyczyc wszystkim. raz stawek zagwarantowanych na sprawowanie funkcji' ko- Dziewczętom Z OHP nie zabra nrzpz iikłariv 7.hinrnwp rlla nra f AKACJE przy pracy są niewątpliwie ze wszech miar wskazaną formą czynnego wypoczywania. O za letach takiego wypoczynku wie le może powiedzieć każdy lekarz, a walory wychowawcze winien doceniać każdy nauczy ciel. A jednak! Tego lata, podobnie jak poprzedniego, w szkołach Koszalińskiego znaleźli się uczniowie, którzy spędzili część Z obrad egzekutywy ICW PZPR Szpital, tó bardzo skompli ministracje szpitali do usunię- kowana fabryka — powie- cia prostych zaniedbań, jak dział w czasie obrad egzeku np. wkręcenie żarówki, lub zro tywy KW PZPR, I sekretarz bienie porządków. KW tow. Antoni Kuligów- Biorąc pod uwagę trudną sy ski — to fabryka zdrowia, tuację w naszym szpitalnictwie Leczenie chorego zależy nie egzekutywa zwróciła uwagę na tylko od środków będących konieczność poprawy skutecz- w dyspozycji szpitala i od ności leczenia. Skrócenie o je umiejętności lekarzy, lecz w den dzień pobytu chorego w rówTnym stopniu od troski o chorego: od czystości, spokoju, kultury personelu a na wet od tego w jaki sposób perswaduje się chorym spra wy niewłaściwie przez nich pojmowane. Mamy w Koszalińskiem Szpi tal Wojewódzki, jeden miejski w Słupsku i 11 powiatowych. Powstał też 100-łóżkowy od- szpitalu przynosi w sumie pod wojną korzyść: pacjent może szybciej wrócić do pracy, a szpital na zwolnione miejsce może przyjąć innego chorego. Egzekutywa KW podkreśliła z całą mocą, że braków w lecze niu szpitalnym, niedostatecznej jeszcze troski o chorych nie można usprawiedliwiać tyl ko szczupłością środków na wy posażenie i niedostatecznym f PODN rangę SC dwa kło tutaj żelazka do prasowania, prasy codziennej, telewizo ra. Sensownie odpoczywały ma przez układy zbiorowe dla pra mendanta. Najważniejsze zaś, cowników rolnych czy leśnych. aby wśród junaków pojawili swych wakacji w hufcach pra jąc możliwość organizowania cy. Przez lipiec i sierpień moż ciekawych rozrywek. Nic więc na ich było spotkać w lasach, dziwnego, że powróciły z zaso na pegeerowskich polach, w bem miłych wrażeń, pochwała stacjach hodowli roślin. Dziew mi za dobrą pracę, z sumą kil W przypadku hufców krótkotrwałych zarobione kwoty idą do wspólnej szkolnej kasy, a tylko ich zużytkowanie zależne jest od młodzieżowego kolek tywu. Można za to zrobić wycieczkę, kupić pomoce nauko- się tacy, dla których praca w czasie wakacji jest celem a nie środkiem. Zatem więcej takich, którzy wyjdą w pole nie tylko dla zarobienia kilkuset złotych, zmiany otoczenia. Więcej młodzieży z rodzin dobrze sy- częta z Zasadniczej Szkoły Za kuset złotych w pustych zazwy we. Takie fundusze są zawsze tuowanyrh, gwarantujących wodowej nr 1 w Koszalinie czaj portmonetkach. konieczne. Stąd dyrektorzy SWyTO dzieciom spędzanie a- oczyszczały z chwastów młod ^ chętnie godzą się na pracę trakcyjnych wakacji. Chodzi o niki należące do Nadleśnictwa POCHWAŁA swych podopiecznych w kilku poznanie trudu, wysiłku fizycz Leśny Dwór w powiecie słup- CWANIACTWA? dniowych hufcach wyjazdo- nefo, o cenną 'dla większości skim. Chłopcy z Zasadniczej w Przesiriym sezonie UCzniów możliwość współżycia Szkoły Metalowej w Słupsku \ A MOSENNi azien. KilKa- wykopkowym na zbiory ziem- w kolektywie, kontakty z ob-pracowali w tym samym po- yy naście dziewcząt z tar- niaków wyjeżdżało prawie 25 cym CZęsto otoczeniem. Chodzi i- czami na rękawach zapa tys. uczniów zgrupowanych w q zrozumienie potrzeb naszej mięt ale porządkuje jeden ze 317 hufcach. Ponad 7 tys, ucz-skwerów w centrum Koszali- niów pracowało przy porządna. Grabią zeschłe zielsko, ko- kowaniu miejskich terenów pią, sadzą flance,. Przyjemnie zielonych i obiektów użytecz-popatrzeć jak składnie im to ności społecznej. Dziewczęta i idzie. Trójka z podobnymi tar- chłopcy z koszalińskich szkół czami zadekowała się w poblis średnich zarobili np. tym właś kim sklepie. Stojąc przy o- nie sposobem ok. 400 tys. zł, szklonej witrynie dowcipkują m0£na zaprzeczyć że pra na temat pracowitości koleża- ca młod,,ieży przyniosła tutaj wiecie na polach PGR Brzezi niec przy zbiórce zboża i pielę gnacji roślin okopowych. Podobnie w innych powiatach. 64 wakacyjne szkolne ochotni cze hufce pracy zgromadziły prawie 1200 dziewcząt i chłop ców. Liczba sama w sobie raczej pokaźna. Złożyły się na nią również hufce młodzieży z Łódzkiego oraz Kieleckiego, gospodarki narodowej w dzie dżinach nieznanych młodym mieszkańcom miast. Ci młodzi to przecież nasi następcy. OHP powinny być dla nich także szkołą życia, MELANIA GRUDNIEW7SKA dział Wojewódzkiej Przychód ni Przeciwgruźliczej. W ciągu 15 lat przybyło 365 łóżek w wo stanem zaplecza. Poprawa sku teczności leczenia zależy w o-gromnej mierze od lekarzy i jewództwie, ale tylko szpitale personelu szpitalnego. Sprawa w Koszalinie i Słupsku posia- mi tymi winny stale zajmować dają różnorodne oddziały spec się szpitalne organizacje partyj jalistyczne. Większość prowadzi leczenie w czterech specjał nościach: interny, chirurgii, pe diatrii i ginekologii wraz z po łożnictwem. Zakaźne oddziały, przeciwgruźlicze i laryngologiczne mają tylko niektóre po wiatowe szpitale. Przewiduje się, że w tym pięcioleciu odda nych zostanie do użytku około 700 łóżek szpitalnych. Władze wojewódzkie czynią starania o budowę nowoczesnego szpita la wojewódzkiego. Nowoczesny ne. Na egzekutywie omówiono także pracę partyjna wśród lekarzy i personelu służby zdro wia. Do partii należy co piąty lekarz i co siódma pielęgniarka. 9 lekarzy jest pierwszymi sekretarzami POP. Do wyróżniających się w działalności społecznej należą sekretarze ze szpitali w Bytowie, Koszalinie i Słupsku. W przeciwieństwie do wielu miejskich organizacji partyjnych, które nie przestrze ra -ss w Kołobrzegu. województwa stanowili zaledwie garstkę śmiałków. Było ich ponad 200 licząc łącznie z uczniami Koszalińskiego Tech nikum Budowlanego, którzy pracowali na budowach w Kołobrzegu. Dysproporcja okazu- Wśród tych, uczniowie naszego nek. Ciekawe, czy następnego efe^y wręCZ błyskotliwe. Kie- —dnia porozmawiał z nimi ktoś ^ przyp0mnimy sobie, że na na temat niewłaściwości ich wakacje ta sama młodzież zgło postępowania? ^ siła się do kilkunastu zaledwie Przypadkowe spotkanie OH.P, ogarnia nas zdziwienie? dwóch matek. Mowa o dzie- Skąd ta dysproporcja? Czy rze ciach. czy wiście wynikło to jedynie z — Mój syn znown pojechał niechęci młodych do pracy w ze szkołą na wykopki — in- polu i w lesie. Okazuje się, że formuje sąsiadkę pierwsza. dyrektorom nie brak argumen .. m . * tów kiedy idzie o huice, które — A moj właśnie z tym skon 2as^ają szkolne zasoby finan-czył —- z wyraźną ulgą w gło- gowe DiaCzego n*e potrafią ich sie mówi na to zagadnięta. ^ znaleźć w przypadku hufców, Kobiety krytykują decyzję które zasilają kieszenie ucznia? szkoły, organizacji młodzieżo- przypadek czy rozbieżność in-wych. Jedynym obowiązkiem teresu? Jesteśmy skłonni przy ich dzieci w domu jest nauka, puszczać, że raczej to drugie. Czy słusznie? To musi dziwić. Wszak obo-Wizytacja w jednym z huf- wiązkiem szkoły jest obok nau ców wakacyjnych okazuje się czania także wychowanie. A chybiona. Chociaż adres za- pedagodzy zdają się nie dokwaterowania i termin są zgod s trze gać w wakacyjnych OHP ne z planem Wojewódzkiej Ko tej właśnie szansy. Zdarzało misji OHP. Junacy przyjechali się, że bagatelizowali ją rów-do leśniczówki zaledwie na kil nież odpowiedzialni pracownika dni. Komendant się poja- cy oświaty. Bo jak można tłu-wiał. Poprzedniego dnia zebrał maczyć utrudnienia, które za-podopiecznych i rozwiązał hu istniały kiedy działacze Woje-fiec. Zawarta umowa okazała wódzkiej Komisji OHP zamie-się dla niego papierkiem bez rzali zorganizować kurs szkole większego znaczenia. Kto ma niowy dla przyszłych komen-wytłumaczyć nauczycielowi, że dantów. Uzyskanie zwolnień jego postępek, obok innych, był dla kandydujących do tej fun również kardynalnym błędem kcji nauczycieli wymagało do- „Odra" łowi nowocześnie — NOWE TYPY SIECI — KURS NA TWORZYWA SZTUCZNE — DOSKONALENIE KONSERWACJI RYB W połowach morskich, które w roku 1980 mają osiągnąć około 1,1 miliona ton, blin&ko jedna czwarta przypadnie na przedsiębiorstwo „Odra*', łowiące już od równika po Nową Fundlandię i od Labradoru po Spitsbergen. wobec tak powaŁnycJti zauafi, czekających przedsiębiorstwo, już dziś czynione są wysiłki nie tylko w kierunku budowy lepszych statków rybackich, ale też ra-cjonałizacj; narzędzi połowowych, doskonalenia metod wykrywania ławic 1 ulepszania metod obróbki ryb. Na konto osiągnięć fachowców % „Odry" należy zapisać rozwiązanie w dziedzinie produkcji włoków dennych, których jakość i walory eksploatacyjne nie u-stępują najlepszym włokom w rybołówstwie światowym. Dobre rezultaty uzyskali również szczecińscy rybacy w trakcie prób z innym typem włoka z włókien sztucznych. Wraz z produkcją nowych sieci doskonali się również uzbrojenie narzędzi połowowych przez stosowanie coraz więcej metali lekkich i tworzyw sztucznych. W wypracowywaniu nowych metod połowowych zmodernizowanym i nowoczesnym sprzętem coraz większą ro!ę odgrywa 11-tworzony w przed siebiorstwie przed rokiem Zakładowy Ośrodek Naukowo-Techniczny. Mimo krótkiego okresu działalności O-śrndek zaprojektował wiele narzędzi poiowow na i a owym poziomie. Zaawansowane są również prace nad usprawnieniem manipulacji rybą na ladzie, dzięki czemu poT/ażńie zostanie skrócony cykl produkcyjny. W Ośrodku prowadzi s:ę również próby doskouaiena konserwacji ryb z myślą o d-rstarczeniu konsumentowi produktu uaiwYż&iei Jakości. wychowawczym? Hufce pracy winny być szko łą wychowania przez pracę. O-gólnie*wiadomc, że tym złożonym procesem jakim jest datkowych starań. A przecież chodziło o dobro ucznia. Trzy lata temu minister oświaty wy da! odpowiednie zarządzenie w sprawie opieki i nadzoru peda nym procesem jaruui gogicznego nad działalnością kształtowanie młodego człowTie szięo]nycj1 ochotniczych hufców pracy ZMS i ZMW, gwa- ka, kierują dorośli. Jakże często kierują niewłaściwie. Trud no niekiedy dziwić się temu w przypadku rodziców. Brak rautując im pełne poparcie oraz pomoc szkół i dyrektorów. Ta pomoc jest ciągle jeszcze im przecież odpowiedniego przygotowania pecagog cznego idei łwychow«nia przez pracę Nie spesób ^jednak tolerować najeży właściwie do chlubnych u nauczycieli braku zamtere- wyjątków. Dalekc lepiej spisu sowama tą formą oddziaływa- . przedsiębiorstwa zdecy-rna. A to mestety zjawis. o _ dowane podjąć współdziałanie tak odosobnione, 3axvby sit z Zarówno leśnic- mogło wydawać. twQ -ak . pegeery zapewniają Działacze z OHP dowodzą, warunki zgodnie z przyjętymi że podstawą powodzenia ich zasadami. Front pracy, jak 0-zabiegów organizaęyjnyęh jest kreślą ją działacze OHP nie bu pomoc okazywana przez dyrek dzi zastrzeżeń. Stąd tylu mio-cje szkół oraz wychowawców, dym z Łódzkiego oraz Kielec-Tam gdzie znajduje się przy- kiego można było zapropono-chyiność dyrektora nie brak wać spędzenie wakacji przy chętnej do pracy młodzieży, pracy właśnie w naszym woje-i/4U&£ł€ komendantów pgdąfc yó^twi^ INTERESUJĄCY REPERTUAR Teatr im. Fryderyka Wolfa w Neustrcljptz, na którego scenie wystawiane są utwory dramatyczne, opery, operetki i odbywają się koncerty — otworzył nowy sezon komedią Cottholda Efraima Lessinga „Minna von Bern-heim". Lessing j^st jedynym niemieckim klasykiem, którego u-twór znalazł się w nowym repertuarze teatru. Jako następna przewidziana ,icst inscenizacja sztuki ludowej Wiktora Posov pt. „W dniu weseia", która była już z powodzeniem wystawia na w r> s?rej republice. Po „Pamiętniku Aray Frank" wystawiona zostanie ,.Muttcr Courage" Brechta. Ożywione kontakty sportowe nawiązały ze sobą: województwo koszalińskie i okręg Neubranden-burg. Wielokrotnie witaliśmy w Neubrandenburgu sportowców Ko szaUna. zarówno piłkarzy, jak i lekkoatletów. Także koszykarze z Wałcza są dobrymi znajomymi. Np- koszalińscy lekkoatleci zwyeię żyli w Neubrandenburgu w rozegranym tu mirdzywoiewódpMrri Bertolta spotkaniu młodzieży ^ie^ski'.^. W naszym okręgu podobnie jak Na1 ani bitnie iszym zamierze- w całej Niemieckiej Republice niem zespołu operowego jest wy- Demokratycznej wielką ^wagę stawienie „Iwana SiTzanina" Mi- przywiązuje s'e do snortu dzieeię-e.hała 01 inki. Poza tvm zobaczv- cego i młodzieżowego. Na I Nie-r mv „Rigoletto" Verdiego, „Ma- imecką Spartakiadę Dzieci i Mło-dame Butterfly" Pueciniego oraz dzieży wysialiśmy do Berlina sil-Donizettiego „Napój miłosny". ną reprezentację okręgu. Spor-. . towcy nasi zdobyli 14 złotych, ?4 Nie zapomniano również o iwo- srebrne i Z3 bryzowe medale, lennikach lżejszej muzy. Musical Czołowym biegaczem na Średnich „My fair lady" Alena Jay Lerne- i długich dystansach w kategorii , _ . . , . . . . m?odz czowej jest Klar.s Thietz. ra i Fredericka Loewego będzie zdoby! on ^ ss?artakia^zle 3 z!c- się niewątpliwie cieszył powodze- te medale. Jest równocześnie nie-niem w naszym okręgu. mieckim rekordzistą w biegach na 150#, 3000 i 5000 m oraz ośmiokrot-Program koncertowy obejmuje nym {o^trze^n Niemiec. JBtexy JLO* nia raz w miesiącu zebrań, POP przy szpitalach organizu Obecnie jednak z miejscami ją rocznie od 11 do 14 zebrań, w szpitalach nie jest najlepiej. Tematami ich jest często posta Przedłużające się remonty i nie wa lekarza lub pielęgniarki, dostatecznie rozwinięte zaple- sprawy etyki zawodowej, stosu cze powoduje zamykanie nie- nek do pacjentów, problemy których oddziałów na długie światopoglądowe. Organizacja miesiące. W samym tylko roku partyjna przy Szpitalu Woje-1965 techniczny inspektor pra wódzkim skierowała swoich cy zmuszony był zamknąć aż członków do pracy w 7 korni-10 oddziałów szpitalnych na sjach problemowych, co wpły-skutek złego funkcjonowania wa na lepsze poznanie próbie kuchni, pralni, czy też innych mów w lecznictwie i pozwala urządzeń pomocniczych. Często usprawniać gospodarkę szpita dopiero kontrole zmuszały ad- la, zapewnić lepszą opiekę cho rym. Mamy w koszalińskim szpitalnictwie coraz lepiej przygotowanych lekarzy i personel medyczny. Około 200 lekarzy uzyskało specjalności I i II stopnia właśnie w naszych szpi talach. Dzięki stałej łączności z akademiami medycznymi i le karskimi towarzystwami naukowymi 8 lekarzy zdobyło tytuły doktorskie, a 9 otworzyło przewody na stopień doktora. Połowa z 862 zatrudnionych pielęgniarek posiada pełne kwalifikacje. W czerwcu liceum medyczne ukończyło 110 osób. Po oddaniu do użytku gmachów liceów w Koszalinie, Słupsku i Szczecinku przybywać będzie rocznie 240 dyplomowanych pielęgniarek i około 200 osób średniego persone lu medycznego różnych specjalności. * W obradach egzekutywy KW uczestniczyli: przewodniczący Komisji Socjalnej przy KW PZPR, tow\ Zbigniew Stefan, zastępca przewodniczącego Prez. WRN, tow. Klemens Cieślak, kierownik Wydziału Zdro wia Prez. WRN, tow. Lech Wróblewski, sekretarze organi zacji partyjnych przy szpitalach w Koszalinie i Słupsku oraz przedstawiciele Wydziału Administracyjnego KW. Lekarze mają do czynienia z różnymi pacjentami i 10 różnych warunkach. Na naszym zdjęciu — scena z Ośrodka Zdrowia w Sypniewie (pow, wałecki), (mrt) Fot, J. Piątkowski Pokrótce z Neuhrandenburga dalysa, koncert fortepianowy b-moll Czajkowskiego 1 kantatę „Lidice" .Bohus?ava Martmu- SPORT DZIECIĘCY I MŁODZIEŻOWY z. PIS Domy kultury dla Bogatyni i Lubina Dolny Sl3«k wzbogaci się niedługo o dwa nowe domy kultury. Obydwa powstają w miejscowościach, kt&re dotychczas odczuwały dotkliwy brak podstawowych Brządzert kulturalnych. W Bogatyni kończy się "budowę nowoczesnego domu kultury, który dysponować będzie salą kinową, teatralną, pomleszcz&nlami ńla biblioteki, csytelni, kawiarni itp. Drugi dom kultury buduje »ię w stolicy nowego zagłębia miedziowego — Łubinie. (ZAF) Str, 8 GŁOS Nr 248 ffena , INFORMUJEMY radzić W związku z powołaniem tfo odbycia czynnej służby wojskowej Najaktualniejsza teraz spra Wa dla młodych ludzi, którzy otrzymali powołanie do odby cia zasadniczej służby wojsko wej — to ich uprawnienia w zakładach pracy w związku z odejściem do wojska. Poborowi nie wiedzą, czego mają prawo domagać się od pracodawcy. nie chcą wymagać za wiele, ale nie chcieliby też stracić. Piszą listy do redakcji, prosząc o informacje. Lis tów jest dużo, pytania się powtarzają. Najczęściej chodzi w nich o wysokość odprawy wojskowej, urlop okolicznościowy, sprawy związane z ur lopem wypoczynkowym. Czy odprawa wojskowa jest *awsze jednakowa? Nie, ale nie może ona być mniejsza, niż wynagrodzenie za 14 dni pracy. „Pracownik powołany do odbycia zasadniczej służby wojskowej otrzymuje od zakładu pracy wynagrodzenie do końca miesiąca kalendarze wego, nie mniej jednak niż za dwa tygodnie". (§ 2 Rozp. K. M. z dnia 13 lutego w spra wie wypłaty wynagrodzenia powołanym do wojska). A więc pracownik, który udaje się do wojska np. 10 paździer nika otrzymuje odprawę wojskową w wysokości wynagrc dzenia za 21 dni, których fak tycznie nie mógł już przepracować. Natomiast pracownik udający się ao jednostki wojskowej 26 października o trzy ma odprawę pieniężną w wysokości 14-dniowego uposażenia; wypłaci mu się cało-miesięczne pobory plus odprawę pieniężną w wysokości 10-dnicwego wynagrodze-ria, bo wynagrodzenie za pra tę przysługuje mu tylko za 26 dni. Jaką odprawę otrzyma pracownik udający się do wojska 26 października, któremu zakład pracy wypłaca pobory z góry? Część odprawy już otrzymał na początku miesiąca, a przed udaniem się do jednostki należy mu się jeszcze wypłata za 10 dni. Od prawa wojskowa, popularna „wyprawka", to świadczenie pieniężne na rzecz pracownika, któremu nie przysługuje wynagrodzenie za pracę, któ- ry jednakowoż wynagrodzenie to dostaje w wysokości co najmniej połowy zarobków. Przysługuje ona niemal za każdym razem, gdy pracownik udaje się do wojska. Jeżeli np. pracownik któ remu odbycie służby wojskowej odroczono, zostanie do tej służby ponownie powołany, na prawo do wypłaty jak przy pierwszym powołaniu, z wyjątkiem przypadków, gdy obydwa powołania nastąpiły w tym samym miesiącu kalen riarzowym. Wypłata powinna nastąpić najpóźniej w dniu odejścia pracownika z zakładu pracy w celu stawienia się w jednostce wojskowej w na kazanym terminie, niezależnie od ogólnie przyjętego w danym zakładzie pracy terminu wypłaty wynagrodzenia. Przed udaniem się do jednostki pracownik może skorzystać ze zwyczajowego urlopu okolicznościowego, jakiego udzielają zakłady pracy w wymiarze 1—3 dni, a w wyjątkowych przypadkach (pracownikom służby zdrowia) na wet do 7 dni. Urlop jest bezpłatny. Pracownik obowiązany w danym roku kalendarzowym do stawienia się do poboru, powinien otrzymać należny mu w tym roku urlop wypoczynkowy w terminie u-m ożl i wia j ą cym wykorzystań ie urlopu przed 1 września. Jeżeli pracownik nie mógł wykorzystać urlopu, powinien otrzymać zań ekwiwalent. Szczególną troskę o pracownika podlegającego obowiązkowi służby wojskowej widać w przepisie art. 177 ust. z dnia 30 stycznia 1950 r. o powszechnym obowiązku wojskowym: w okresie między powołaniem pracownika do czynnej służby wojskowej a je i odbyciem stosunek pracy nie może być przez zakład pracy wypowiedziany ani rozwiązany. Jedynie umowa o pracę zawarta na czas określo ny lub na okres wykonania określonej roboty ulega rozwiązaniu z upływem terminu, na który została zawarta. - -r * fdsz) Konsulat Francuski w Gdańsku zawiadamia, że z powodu zamknięcia tutejszej placówki konsularnej Z DNIEM 31 PAŹDZIERNIKA 1966 BIURA KONSULATU OTWARTE BEDA DLA PUBLICZNOŚCI W DNIACH OD 17 DO 25 PAŹDZIERNIKA' jedynie W GODZINACH OD 11 DO 12. Począwszy od dnia 1 listopada 1966 r. wszystkie czynności konsularne wykonywane będą przez KONSULAT FRANCUSKI w Warszawie, ul. Willowa 5, tel. 45-31-54. K-216/B ZAKŁAD GOSPODARKI CIEPLNEJ MZBM W KOSZALINIE, UL. B. BIERUTA 26, zatrudni natychmiast 20 PALACZY i 30 POMOCNIKÓW PALACZY. Jednocześnie zawiadamia, że TOWARZYSTWO KRZEWIENIA WIEDZY PRAKTYCZNEJ w Koszalinie, ul. Armii Czerwonej 6 PALACZY, zarobku znacznie K-2631-0 ORGANIZUJE KURSY Po ukończeniu wzrosną. kursu możliwości OT) CZEGO ZALEŻY ZEZWOLENIE NA NAUKĘ ZAOCZNĄ? J.M. — Barwice: Zacząłem naukę w technikum za ocznym, lecz obecny pracodawca nie chce udzielać ml rwolnień na wyjazdy konsultacyjne, twierdząc, że moja nauka nie jest nieodzowma dla osoby, która jak ja, ma średnie wykształcenie ogólnokształcące. Kierunek n*uki zaocznej musi być zgodny z wykonywa cą praCą. Jest to warunek, od którego zarówno pracodawca uzależnia swą zgodę na naukę zaoczną pracownika, jak też szkoła na przyjęcie ucznia. Ale warunek ten jest ważny tylko na początku sytuacji, bo potem, w razie e-wentualnej zmiany zakłada pracy, nie ma to już istotnego znaczenia. Jeżeli zatem z innego zakładu pracy uzyskał Pan już 'potrzebne zaświadczenie, że jest zatrudniony zgodnie z kierunkiem zamierzonej nauki i załatwił formalności związane z przystąpieniem do nauki w technikum zaocznym, to obecny pra codawca nie powinien sprzeciwiać się kontynuowaniu na uki. Jeśli jednak pracodawca nie wyraził zgody na rozpoczęcie nauki, to nie ma obowiązku udzielać zwolnień na konsultacje ani też pokrywać kosztów przejazdów, (dsz) OPERACJA PLASTYCZNA TWARZY E. W. Złocieniec. Gdzie w Polsce przeprowadza się ope racje plastyczne twarzy? Operacje plastyczne twarzy przeprowadza ośrodek przy PP Uzdrowisko — Polanica--Zdrój, woj. wrocławskie. (zet) ~ u 25 "o o HZ E JB "5 m © I IOTfllil.il]! plłrifi piipsga ■iii pj-itk wili #7 fJrrm GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W MIELNIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na budowę pawilonu gastronomicznego w Sarbinowie — typ KF-II-2/62-63. Koszt budowy ca 500 000 zł. Dokumentacja typowa. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać w biurze Gminnej Spółdzielni w Mielnie, ul. Kościelna 2, w terminie do 20 X 1966 r. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta. K-2643 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU MIĘSNEGO W KOSZALINIE, UL. MORSKA 6 ogłasza PRZETARG na wykonanie remontu kapitalnego szczeciniar-ki. Termin wykonania remontu do dnia 15 XII 1066 r. Maszynę można oglądać codziennie w godz. od 7 do 15, w Zakładach Mięsnych w Koszalinie, ul. Morska 6. Szczegółowych informacji udzieli dział Gł. Mechanika. Planowany koszt remontu 60.000 zł. Oferty należy składać w terminie do dwóch tygodni po ukazaniu się ogłoszenia. K-2641 PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE DROZDOWO, pow. Sławno, p-ta Karsino, ogłasza PRZETARG na remont kapitalny magazynu zbożowego. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać w biurze Gospodarstwa do dnia 28 X 1966 r. Otwarcie ofert nastąpi 29 X 1966 r. K-2642 ZAKŁAD WYTWÓRCZY PTTK W MIASTKU, UL. KOSZALIŃSKA NR 3, przyjmie natychmiast do pracy 5 STOLARZY po ukończonej szkole zawodowej drzewnej lub z kilkuletnią praktyką. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu w biurze Zakładu. K-2633-0 OetOSZfNI A^DRO B NE UNIEWAŻNIA się pieczątkę o treś ci: Sklep nr 4 MHD Świdwin. G-3069 SZKOŁA Podstawowa nr 2 w Draw sku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnei nr 55, na nazwisko Zbigniew Siwek. K-2647 WOJ. Zrzeszenie Sp-ni Pracy Kominiarzy w Szczecinku Punkt Usłu gowy w Słupsku zgłasza zgubienie bloczka pokwitowań nr 2725, wewn. od nr 135201—136250. Gp-3065 DYREKCJA Technikum Przemyślu Drzewnego w Słupsku zgłasza zgu bienie legitymacji uczniowskiej nr 65/64 na nazwisko Ryszard Sko neczny. Gp-306"? 12 PAŹDZIERNIKA zginął piesek dwumiesięczny, rasowy, szaro-ruda wy, uszy zwisające. Znalazcę proszę o odprowadzenie za wynagrodzeniem, po godz. 15. Słupsk, Wojska Polskiego 51/8 — Rydzio. Gp-3062 KUROWSKI Ryszard, Bobolice, zgu bił prawo jazdy kat. ciągnikowej nr 45, wydane przez Wydział Komunikacji w Koszalinie. Gp-3061 KIEROWNICTWO Szkoły Podstawowej nr 4 w Słupsku zgłasza zgii bienie legitymacji uczniowskiej nr 1047, na nazwisko Wiesław Cha-jewski. Gp-3060 PIANINO sprzeda Zakład Naprawy Fortepianów. KoszaUn, Zwycię stwa iy. Gp-3668 SPRZEDAM MZ idealny, 500 km 17.500 zł. Szczecinek, 28 Lutego 25/2. G-3970 WARSZAWĘ 203 nową — sprzedam. Słupsk, tel. 54-68. Gp-3031-0 ZAMIENIĘ dwa pokoje z kuchnią w Elblągu, Karowa 2S/10 na mieszkanie w Koszalinie. Urszula Radoń. Gp-3053 MIESZKANIE trzypokojowe z wy godami, w starym budownictwie, zamienię ra takie same w nowym. Słupsk, Wyspiańskiego 4/7, tel. 33-94. Gp-3052 ODDZIAŁ Wojewódzki PZU w Ko szalinie poszukuje samodzielnego pokoju sublokatorskiego dla zatrudnionego stażysty. Wiadomość: tel. 20-83 wewn. 4. Gp-3056 KIEROWNICTWO Szkoły Podstawowej nr 4 w Słupsku zgłasza zgu bienie legitymacji uczniowskiej nr 1288, na nazwisko Barbara Pru-dzińska. Gp-3059 WYNAJMĘ pokój osobie samotnej. Słupsk, Krajewskiego 29. Gp-3054 DWÓCH uczniów poszukuje pokoju sublokatorskiego w śródmieściu. Zgłoszenia: Słupsk, 9 Marca 4/6. Gp-5055 NAPEŁNIANIE długopisów tuszem zagranicznym, Słupsk, Dom Towarowy. Gp-3067 PISTOLET natryskowy do lakierów z kompresorem zakupi Państwowy Teatr Lalki „Tęcza" w Słupsku, ul. Waryńskiego 2, telefon 31-30. K-2610-0 KUPIĘ pianiwo w dobrym stanie. Koszalin, Okrzei 2. Gp-3058 MOSKWICZ 408, nowy — kupię. Lębork, telefon 792. Gp-3066 KUPIĘ domek w Koszalinie. Piotr Kokar, Wierciszewo, powiat Koszalin. Gp-3057 SPRZEDAM pannonię z przyczepą lub osobno. Barwice, Moniuszki 6. Gp-3050 OKAZYJNIE sprzedam motocykl junak, stan bardzo dobry. Cena 12.500 zł. Barwice, nL Grobla 1, pow. Szczecinek. G-3049 MOTOCYKL MZ, stan hardzo dobry — sprzedam. Słupsk, Zawadzkiego 1/32. Gp-3051 SPRZEDAM spawarkę transforma torową 220—380 V oraz wykonam na zamówienie. Szrubkowski, Gdy- Wszystkim, którzy oddali ostatnią przysługę w pogrzebie mego męża Jana Janła Lipińskiego a szczególnie Dyrekcji, kierownikowi Warsztatów Szkolnych ZSZ nr 1, Gronu Nauczycielskiemu i młodzieży SERDECZNE PODZIĘKOWANIE składa ŻONA Z DZIEĆMI Zawiadamia się wszystkich zainteresowanych mieszkańców ul. Armii Czerwonej w Koszalinie, że WNIOSKI O ODSZKODOWANIE ZA ZNISZCZONE PLONY przy układce kabla należy składać pod adresem: STACJE RADIOWE I TELEWIZYJNE SZCZECIN, al. Niepodległości 41 w nieprzekraczalnym terminie do dnia 15 listopada br. Whioski winny być zweryfikowane w Prezydium Miejskiej Rady Narodowej Wydział Gospodarki Komunalnej. Po 15 listopada br. roszczenia nie będą uwzględniane. ____K-215/B Przedsiębiorstwo Budowlano - inżynieryjne Przemysłu Węglowego RYBNIK, UL. PROSTA U wydzierżawi budynek nadawcy siq na dom wczasowy O OKOŁO 14 POKOJACH, Z MOŻLIWOŚCIĄ URZĄDZENIA KUCHNI. Budynek winien posiadać instalację elektryczną ! wodociągową. K-2640 GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W MIELNIE, zatrudni natychmiast kierownika ekipy remontowo-budowlanej, posiadającego uprawnienia budowlane. Wy- magane kwalifikacje: wykształcenie średnie techniczne i co najmniej 5 lat praktyki. Należy zgłaszać się w biurze GS Mielno, ul. Kościelna 2. K-2644 ZARZĄD OKRĘGOWEJ SPÓŁDZIELNI MLECZARSKIEJ W KOSZALINIE, UL. P. PAŹDZIERNIKA 10 poszukuje kandydata na stanowisko GŁÓWNEGO KSIĘGOWHEGO — wymagane wykształcenie wyższe ekonomiczne lub średnie e-konomiczne (5 lat praktyki w księgowości i znajomość zagadnień mleczarskich). K-2637 DYREKCJA POM WIEKOWO, pow. Sławno, zatrudni natychmiast RADCĘ PRAWNEGO na 1/4 etatu. Warunki zgodnie z uchwałą Rady Ministrów nr 533, z dnia 13 XII 1961 r. (MP nr 96, poz. 406). K-2636-0 GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W BARWICACH, pow. Szczecinek, zatrudni natychmiast GŁÓWNEGO KSIĘGOWEGO. Warunki płacy do uzgodnienia z Zarządem GS. Zapewniamy mieszkanie. K-2635-0 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO INSTALACYJNO--INŻYNIERYJNE W KOSZALINIE, UL. JANA Z KOLNA 7, TEL. 62-24, zatrudni natychmiast TECHNIKÓW URZĄDZĘ# INSTALACJI SANITARNYCH, na stanowiska kierowników robót, którzy będą prowadzić roboty na terenie Sławna i Darłowa. Zgłoszenia wraz z referencjami prosimy kierować pod naszym adresem. K-2634-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY OZDÓB CHOINKOWYCH W KO^ SZALINIE, UL. BIERUTA 56/58, zatrudni natychmiast PALACZA C.O. z uprawnieniami oraz KIEROWCĘ SAMOCHODOWEGO. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. K-2640-0 SŁUPSKIE ZAKŁADY SPRZĘTU OKRĘTOWEGO W SŁUPSKU, UL. MICKIEWICZA 42/44, zatrudnią natychmiast: TOKARZY, FREZERÓW, ŚLUSARZY — praca akor« dowa w dziale produkcji, SPAWACZA z uprawnieniami spawania gazowego i elektrycznego — praca dniówkowa. Wynagrodzenie do uzgodnienia na miejscu. Zgłoszenia przyj-muje Dział Kadr. K-2638-0 WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA PRACY „PRODET" W KOSZALINIE, UL. ZWYCIĘSTWA NR 40, zatrudni natychmiast następujących pracowników: MECHANIKA o specjali ności maszyn elektrycznych szyjących, PALACZA C.O. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. K-2639 DYREKCJA PP „UZDROWISKO KOŁOBRZEG" W KOŁO- BRZEGU poszukuje kandydató^ł*ia stanowisko STARSZEGO TECHNIKA BHP i PPOŻ. Najchętniej zatrudnimy kandydatów z Kołobrzegu, Białogardu lub Koszalina. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Dyrekcji, ul. Ks. Ściegiennego 4, kadry, tel. 24-41 wewn. 204. K-2625-G TEATR LALKI „TĘCZA" W SŁUPSKU zatrudni natych-i miast następujących pracowników: STARSZEGO KSIĘGO* WEGO, ELEKTRYKA ze średnim wykształceniem i znajomością scenicznej aparatury 'oświetleniowej, STOLARZA-^ -KONSTRUKTORA dekoracji teatralnych. Zgłoszenia pisemne lub osobiste prosimy kierować do Dyrekcji Teatru —> Słupsk, ul. Waryńskiego 2, tel. 31-30. K-2618-0 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA PRZEMYSŁOWEGO W KOSZALINIE zatrudni natychmiast do Bazy Sprzętu: OPERATORA DO OBSŁUGI BETONIARKI i MONTERA, OPERATORA NA AGREGAT TYNKARZ SKI, OPERATORÓW NA SPYCHACZE TUR i S-100, KIE-ROWCĘ-MECHANIKA, 3 ŚLUSARZY do naprawy sprzęta budowlanego, KONSERWATORA sprzętu budowlanego, na BS, OPERATORA na suwnicę SBS-45, OPERATORÓW NA ŻURAWIE WIEŻOWE ZW-45 i ZB-20, ELEKTRYKA ze znajomością sprzętu budowlanego oraz PRACOWNIKA UMYSŁOWEGO na ^anowisko z-cy KIEROWNIKA BAZY SPRZĘTU w Koszalinie. Zgłaszać się w Dziale Zatrudnienia i Płac — Koszalin, ul. Racławicka, barak nr 2. K-2632-0 ROBOTNIKÓW do robót melioracyjnych zatrudni natychmiast REJONOWE PRZEDSIĘBIORSTWO MELIORACYJNE W SŁUPSKU, UL. PRZEMYSŁOWA 128. Wynagrodzenie wg Układu zbiorowego pracy w budownictwie. Kwatery, stołówki, ubranie robocze zapewnione. K-2555-0 Nie zwlekaj z kupnem losu KRAJOWEJ LOTERII PIENIĘŻNEJ -Jaz 20 października ciągnienie ===- Głów wygrane: 500.030 zł, 200.000 zł, 150.000 zł, 100.000 zł ? BBo SM/ęgęgrtMwseas zł&iycSfo | „Mała olimpiada" w Meksyka! -te™a ®;3 2J* Parulski piąty we florecie ^ W. Kubica potwierdza wysoką formę Szermierze, gimnastycy, ply Fodobnie jak w wieloboju, wacy i kajakarze występowa tak i w ćwiczeniach na poszli 14 bm. podczas międzynaro czególnych przyrządach za dowych zawodów II tygodnia cięty pojedynek z doskonały -przedolimpijskiego w Meksy- mi gimnastykami radzieckimi ku. stoczył reprezentant Polski W „centrum olimpijskim" Wilhelm Kubica. W ćwicze-rozgrywany był turniej florę- niac'h na koniu z łękami, na towy mężczyzn. Podobnie jak w roku ubiegłym na zawodach przedolimpijskich, tak i tym razem triumfował reprezentant Francji Christian No el. W warunkach meksykańskich czuje się on doskonale * szybciej aklimatyzuje się niż inni zawodnicy. W finale poniósł on tylko jedną porażkę z reprezentantem Polski Pa-rulskim, wygrywając sześć pozostałych walk. Drugie miejsce zajął Swiesznikow (ZSRR) a trzecie Węgier Ka-muti. Obaj mieli po pięć z wy cięstw. O kolejności zadecydo wał stosunek trafień. Swiesz-riikow miał korzystniejsz}' bilans 32:19, podczas gdy Ka- poręczach i na kółkach był drugi za mistrzem świata Wo roninem, w ćwiczeniach wolnych i na drążku — trzeci. Na kanale Ochirnilco kontynuowane były zawody kajakowe. Nasz reprezentant — Władysław Szuszkiewicz zakwalifikował się do półfinałów zwyciężając w swoich przedbiegacli. Na 500 m uzyskał czas 1.59,11, zostawiając daleko w tyle SchultzCa (NKF). Na 1000 m Szuszkiewicz był także pierwszy z czasem 4.09,6 wyprzedzając Pfaf-fa (Austria) — 4.13,8 i Schultze'a (NRF) — 4.22,0. Słabiej wypadła Izabela Antonowicz. W swym przed biegu na 500 m zajęła trzecie miejsce. Triumfowała tu Smoke (USA) — 2.11,2 przed Esser (NRF) — 2.13,2 i Antonowicz — 2.15,6. Polka zakwalifikowała się do finału. W obecności 2 tys.- widzów na pływalni Instytutu Politechniczne muti - 30:23. Ryszard Parul- go kontynuowane były zawody ski zajął dopiero piąte miej- Pływackie. Doskonale spisali się s>ce — 4 zwycięstwa. Warto do zn6w reprezent*n€i Francji, któ-riar 70 \ i_ -r. •. r,Zy w drugim dniu wygrali trzy ' półfinałach Parul- konkurencje. Francuzi są praw ski walczył dobrze i w swej grupie zajął II miejsce za Francuzem Noelem. W półfinale Parulski wygrał trzy pojedynki. Zwycięzcą drugiego półfinału był Związku Radzieckiego Swiesznikow. W turnieju gimnastycznym mistrz świata Michał Woro-nin wygrał pięć konkurencji. W międzypaństwowym meczu piłkarskim młodzi eżo-wych reprezentacji Polski i Rumunii uzyskano wynik remisowy 3:3 (1:2). Bramki dla Polski zdobyli: Obrębski w 38 min., Kot w 56 min., i Lesz czyński z karnego w 58 min. a dla gości Aksente w 36 min. F.ne w 43 min i Groza w 89 min. Sędziował Banasiuk (Ka towice). WTidzów 8 tys. Zwfci^siwo kadry w Chorzowie Przygotowująca się do mię dzypaństwowego meczu z Francją piłkarska kadra narodowa pokonała w trzecim sparringowym spotkaniu cho rzowski Ruch 2:1 (2:0). Radość w Szczecinku dziwą rewelacją zawodów w Meksyku. Słabiej (niż przypuszczano spisują się pływacy USA. Zwycięstwa dla Francji wywalczyli: Caron na • 200 m st. grzb. — 2.35.7, Moscomi na 200 m st. dow. — rpnrp7pntant 2-03'1 1 sztafeta męska 4 x 100 m reprezentant st dQW _ 3 52 ^ Amerykanie liczyli w tym dniu na 5 pierwszych miejsc. Tym czasem wygrali tylko dwie konkurencje: na 100 m st. mott. — Spitz — 1.00.0 i Hickox na 200 m st. zm. — 2.21,2. 0 wejście do ii ligi bokserskiej Kląska pięściarzy Lechii W Słupsku ^ W wago- Kaczmarek w wadze koguciej, nowni PKi w Słupsku odbyło wygrywając z Nowakiem, się spotkanie pięściarskie o Mecz wywołał duże zaintere- wejscie do II ligi. Bratobójczy sowanie. W hali zjawił się pojedynek stoczyły oba kosza- komplet widzów. Poziom walk lińskie zespoły, ubiegające się był przeciętny. Zawody w rin- o awans go II ligi; Czarni i gu prowadził sędzia Sadzisz ze Lechia. ^ ojedynek zakończył Szczecina, a na punkty sędzio- się klęską pięściarzy LeChii, wie: Lukis (Gdańsk), Śpiewak którzy ulegn gospodarzom 2:18. (Poznań) i Pałczyński (Szcze- Jedyne zwycięstwo dla druży- cin) szczecineckiej odniósł # W WARSZAWIE zakończyły się mistrzostwa Polski w gimnastyce. Wśród kobiet zwyciężyła Rogoń (Zgoda Świętochłowice), a wśród mężczyzn — Mikołaj Kubica (Górnik Radlin). # W GDAŃSKU żużlowcy Szwecji w Iii międzypaństwowym test -mec z u odnieśli pierwsze zwycięstwo nad reprezentacją Polski 55:50. # w międzynarodowym meczu żużlowym w Nowej Hucie Śląsk Świętochłowice przegrał z czechosłowackim zespoiem Tatra (Kopszenica) 36:42. 0 W BELGRADZIE w międzynarodowym spotkaniu pięściarskim reprezentacja Belgradu pokonała Warszawę 12:3. $ KOSZYKARZE Dynamo (Berlin) w Gdyni przegrali z GS Wybrzeże 58:86 (30:47). # JUNIORZY Lecha Poznań zostali mistrzem Polski juniorów w koszykówce. Drugie miejsce zajął MKS Zabrze przed AZS Warszawa i Wisłą Kraków. 0 W TRZECIM óiiiu rozgrywanego w Poznaniu szermierczego turnieju klasyfikacyjnego we florecie zwyciężyła Orzechowska (Legia) przed Fukałową (GKS Katowice. W SALONIKACH rozegrano e-liminacyjne spotkanie grupy III do piłkarskich mistrzostw Europy między Grecją i Finlandią. Wygrali Grecy 2:1 (i:o). TENIS STQfcOVVY GRZANKA — NAJLEPSZY W SŁUPSKU W niedzielę odbył się w Słupsku II turniej klasyfikacyj ny w mistrzostwach strefowych Polski w tenisie stołowym kobiet i mężczyzn. Pierwsze miejsce w klasyfikacji mężczyzn zdobył Grzan ka (Wybrzeże) przed Sierpińskim, Bartkiewiczem, Wiśniew skim (Bałtyk) — Pyszorą (Wybrzeże), Dudą (Meblos), Albiń-skim (Wybrzeże) i Gadowskim (Bałtyk). Turniej kobiet wygrała Gór naś (Bałtyk) przed Weraksą (MeblosJ i Rze sku tek (Meblos). A oto wyniki walk: (na pierwszym miejscu gospodarze). W. musza: Drążek wypunktował Springera, w. kogucia: Nowak przegrał z Kaczmarkiem, w. piórkowa: Grabowski zwyciężył Żelażnickie-go, w. lekka: Słomski zwyciężył w II rundzie na skutek kontuzji Baducha, w. lekkopół-średnia: Stoltz wygrał stosunkiem głosów dwa do remisu z Wyrzykowskim, w. pólśrednia: Celiński w drugim starciu na skutek przewagi pokonał Ordona, w. lekkośrednia: Racek II wypunktował Poterackiego, w. średnia: Środa po najładniejszej walce dnia zwyciężył Bieńka, w. półciężka: Kołodziej zdobył punkty walkowerem z powodu braku przeciwnika, w. ciężka: Racek I jednogłośnie wygrał na punkty z Piechuiskim. Darzbór - Polonia Gdańsk 1:0 Wczoraj długo wiwatowali bło. Na obu drużynach widać sympatycy Darzboru na cześć było już zmęczenie. Przez 15 swoich pupilów, którzy pokona minut przewagę posiadają goś Mistrzostwa świata ciężarowców Wachonin (ZSRR) pierwszym złotym medalistą W berlińskiej hali Dynamo teczne składy ustala się tuż rozpoczęły się w sobotę XIX przed startem w poszczegól- Mistrzostwa Świata i Europy nych kategoriach. Tak też by w podnoszeniu ciężarów. Zgło- ło w pierwszym dniu mi- szona została do nich rekordo strzostw, w którym walczyli za wa liczba 140 zawodników, re- wodnicy kategorii koguciej. Z prezentujących 30 państw. Naj 14 zgłoszonych, na starcie sta liczniej wśród nich reprezento nęło ostatecznie 11. Zabrakło wana jest Europa — 20 państw wśród nich reprezentanta Pol- a następnie Azja — 5, Afryka ski — Henryka Trębickiego, —3 i Ameryka 2. Nie oznacza którego kierownictwo postano to jednak, że wszyscy ci zawoa wiło nie włączać do drużyny, nicy będą startować w mistrzo Nie oznacza to wcale, że Trę- stwach. Wiele zespołów bo- bicki jest w słabej formie. Tre wiem przyjechało w znacznie nerzy są jednak zdania, że po- liczniejszych składach, a prze zostali rezerwowi, a więc Pie cież na pomoście może wystą- truszek, a szczególnie Gołąb pić tylko 7 zawodników. Osta- mają w aktualnym układzie szanse zajęcia wyższej lokaty. Walka w wadze koguciej by ła bardzo ciekawa i stała na wysokim poziomie. Zgodnie z przewidywaniami — bój o pier wsze miejsce stoczyli: obrońca tytułu Foeldi (Węgry) i mistrz olimpijski z Tokio — Wacho nin (ZSRR). cie, lecz nie potrafią jej zadokumentować strzałowo. W koń cówce spotkania znowu do gło li wicelidera tabeli III ligi byłego II-ligowca — zespół gdańskiej Polonii 1:0. Zwycięs ką bramkę dla Darzboru zdo- su dochodzi Darzbór. Gospoda ; gim boju" — był Pawłowski w 15 minucie gry. Zawody prowadził sędzia Krawczyn ze Szczecina. Spotkanie zaczęło się bardzo interesująco. Goście od pierw szych minut przystąpili do hu raganowych ataków. Ale obro na gospodarzy grała doskonale 7?lWiS7fl I fi - ! Rn!l!3 3 " 1 nie dopuszczając napastników lu UiuU.Cl U. i Zwyciężył po pasjonującym pojedynku Wachonin, który odrobił stratę aż 12,5 kg do Foeldiego, jaką miał po wyciskaniu. Po dru- Górnik Włb. — Olimpia 2:1 (1:1) Gwardia — Hutnik 2:1 (2:1) Unia — Gwardia 2:3 (1:0) Start — MZKS Gdynia 1:2 (0:1) Garbarnia — Victoria 2:0 (0:0) Górnik Wlb. 17:5 17—11 Odra 16:6 20— 8 Gwardia 15:5 22—10 Unia 12:10 18—16 MZKS Gdynia 12:10 13—12 Garbarnia 12:10 11—10 Warmia 11:11 16—20 Hutnik 10:10 9— 7 Start 10:12 12—14 Thorez 10:12 13—15 Olimpia 8:14 20—18 Lechia 8:12 10—10 Polonia 8:14 16—19 Victoria 8:14 11—19 Lotnik 8:12 9—17 Stal 7:15 13—24 Górnik Włb. — Olimpia 2:1 (1:1) Gwardia — Hutnik 2:1 (2:1) Unia — Gwardia 2:3 (1:0) Start — MZKS Gdynia 1:2 rze atakują, lecz bramkarz wy łapuje wszystkie groźne strza ły napastników gospodarzy. W drużynie Darzboru trudno kogoś wyróżnić. Cały zespół zagrał bardzo ambitnie. Polonii do oddania skutecznych strzałów. Akcje zmienia ły się szybko. Darzbór zaczyna powoli zdobywać przewagę w polu. W 15 min. gry piłkę od obrony przejmuje Ropek, podciąga i centruje do Pawłowskiego, który z odległości 3 me trów zdobywa prowadzenie dla Darzboru. Od tego momentu gospodarze uzyskali zdecydowaną przewagę. Bramkarz goś ci miał pełne ręce roboty. W 40 min. uchronił drużynę przed utratą bramki, broniąc w beznadziejnej sytuacji. Po przerwie tempo gry osła Piłkarze Lechii ponieśli kolejną porażkę, przegrywając w Bydgoszczy z rezerwami Zawi szy. Jedyną bramkę dla Lechii zdobył Janicki. Bramki dla Za wiszy strzelili: Polak, Kasztelan i Kałamaja. SENSACYJNA PORAŻKA PIŁKARZY ZSRR Czwarta drużyna ostatnich mistrzostw świata, reprezenta ćja ZSRR doznała w niedzielę w Moskwie sensacyjnej poraź i ki w towarzyskim meczu z Tur cją. Piłkarze ZSRR przegrali 0:2 (0:1). Falska - 15. międzypaństwowe spotkanie w hokeju na trawie Polska — NRD, rozegrane w niedzielę w Poznaniu, zakończyło się zasłużonym zwycięstwem silnej reprezentacji NRD 2:0 (1:0). Bramki zdobyli: w 12 min. z karnej siódem ki Westphal oraz w 41. mir* Bahner. Sędziowali Doskocil i Zeithammer (Czechosłowacja)- MISTRZOSTWA szkół średnich w Szczecinku Na stadionie Lechii w Szczecinku odbyły się drużynowe mistrzostwa szkół Średnich w lekkiej atletyce o puchar przewod-. niczącego. P r ez, PHN°.. . Na - starcie imprezy stanęło 234 zawodników i zawodniczek. W ogólnej klasyfikacji zwyciężył zesp-ół LO Szczecinek — 515 pkt wyprzedzając Liceum Pedagogiczne — 400 pkt i Technikum Budowlane — 243,5 pkt. W klasyfikacji chłopców zwyciężyło LO — 263 pkt przed TB — 248 i LP — 190 pkt, a wśród dziewcząt: LO — 252 pkt przed LP — 210 pkt. rwaniu, różnica wynosiła już 7,5 kg, a podrzut w wykonaniu Wachonina był fantastyczny. Rozpoczął od ciężaru 135 kg i zaliczył wszystkie trzy podejścia kończąc na ciężarze 142,5, przewyższającym dotychczasowy rekord świata o 1 kg. Oka zało się jednak, że Wachonin miał w tym momencie nadwagę i re ko.rdzistą świata nie został. Podobny wypadek miał zresztą Foeldi, który z nadwagą osiągnął w wyciskaniu wynik lepszy o 5 kg od rekordu świata. Pierwszy dzień mistrzostw miał jeszcze jednego bohatera. Był nim Irańczyk Nassiri, podopieczny polskiego trenera Klemensa Roguskiego, który od kilku miesięcy przygotowywał drużynę Iranu do mistrzostw. Nassiri wywalczył brązowy medal, a ponadto ustanowił dwa rekordy świata. W czwartych, pozakon kursowych podejściach uzyskał on: w wyciskaniu 113 kg oraz w podrzucie — 142,5. Sowy rekorsi okręgo w ©szeieile Michał Barta 73,46 rn V/ Stargardzie Szczecińskim odbył się mityng lekkoatletycz ny tzw. „Srebrny grot" z u-działem najlepszych oszczep-ników w kraju. W zawodach 80,11 m. Na trzecim miejscu uplasował się Saków — 71,28 m, na czwartym — Radziwo-nowicz — 71,12 m, na piątym — Petelka — 71,08 m. Drugi startowali również lekkoatleci reprezentant Koszalina — Mar koszalińskiego LZS Żagiel. Doskonale spisał się Micha! Barta w rzucie oszczepem. O-szczepnik Żagla ustanowił nowy rekord okręgu, osiągając wynik 73,46 m. M. Barta pozo stawia w pobitym polu zna gol zajął szóste miejsce wynikiem 67,99 m. Wynik ten jest rekordem życiowym zawodnika Żagla. Z pozostałych zawodników dobrze spisali się: Smoliński, który zajął trzecie miejsce w Po tygodniowej przerwie szachiści koszalińscy wznowili rozgrywki mistrzowskie run dv rewanżowej. Lider rozgry wek Kobierski umocnił pozycję przodownika, wygrywając z Kozłowskim. W pozostałych partiach Stańczyk pokonał Maszkowskiego, a Kochan wygrał z Wismontem. Po VIII rundzie mistrzostw prowadzi Kobierski — 5,5 pkt przed Kochanem — 4,5 pkt i Stań-ęzjtoeni = 3,5 fiłija ^ nych oszczepników: Sakowa, rzucie dyskiem, wynikiem Radziwonowicza i Petelkę. O- 44,87. Ten sam zawodnik był szczepnika naszego wyprzedził trzeci w pchnięciu kulą, rezul- jedynie Janusz Sidło, który o- tatem 13,92. Fudała zajął siągnął znowu wynik ponad czwarte miejsce w rzucie mło- 80 m, uzyskując w Stargardzie tem wynikiem 45,90. Trójmecz la w Wałczu Wczoraj w Wałczu odbył się 800 m: Omelczuk (O) — 2.02,0; trójmecz lekkoatletyczny 0 druży- a&OO m: Rondzio (Ż) — 9.07,0; nowe mistrzostwo Polski z udzia- 4 x 100 m: 1) Orzeł — 47,2, 2) Sęp Łem zespołów: WTS Orzeł Wałcz, — 48,1; 200 m ppł.: Jastrzębski — LZS Sęp Wałcz i LZS Żagiel Ko- 27,9, Sztolf — 27,9; w dal: Koz- szaiin. Na starcie zabrakło lekko- łowski (O) 6,34; wzwyż:'Kozłowski atletów bialogardzkiej Iskry. i Wiśniewski (O) uzyskali po W nieoficjalnej klasyfikacji 173 cm. Kula: Smoliński (Ż) — zwyciężył Żagiel — 24.498 pkt 14,11; dysk: Smoliński — 45,69; przed WTS Orzeł — 24.298 pkt młot: KargoA (O) — 53,85, Fudała i LZS Sęp — 16.439 pkt. (Ż) — 45,70; oszczep: Barta — 63,90. Podczas zawodów najlepszy re- Zawodnik Żagla doznał kontuzji zuitat uzyskał Smoliński w rzu- i dlatego uzyskał słabszy rezultat cie dyskiem, ustanawiając nowy niż oczekiwano. __ rekord okręgu wynikiem 45, i Poprzedni rekord na leż a? do Ksie-niewicza i wynosił 44,90. A oto wyniki: KOBIETY. 80 m ppł.: A. Szmidt (Orzeł) 12,1; 100 m: Basińska (O) — 13,0; 200 m: Celer (O) — 26,2; 800 m: Leszcz vk (Ż) — 2.29,2; 4 x 100 m: 1) Orzeł — 52,4, 2. Żagiel — 53,0; skok w dal: Basińska — 4,94; skok wzwyż: Win-toch (Ż) — 135 cm; kula: Ksepko (O) — 11,04; oszczep: Ksepko — 38,50. W rzucie dyskiem zwyciężyła Siikorska (Sęp) —- 30,30, która startowała poza konkursem. MĘŻCZYŹNI. 100 m: Jastrzębski (Ż) — 11,1; 200 m: Jastrzębski 4= w m s= sv>i rtfc^AIREGŻNA LZS SPÓŁDZIELCA GWARDIA 22:19 W Koszalinie odbyło się spotkanie o mistrzostwo ligi okręgowej w piłce ręcznej mężczyzn. Zmierzyli się dwaj lokalni rywale — LZS Spółdzielca "i Gwardia. Pojedynek przyniósł zwycięstwo piłkarzom LZS 22:19 (14:12). Najwięcej br a icuek dtla Spółcteielcy zdobyli: Wilczyński — 8, Owczarek, Kozłowski — po 4, a dla Gwardii: MiLiński — 5, Dąbrowic 4, Adamczyk ~ 3* _ O wejście do I Bigi !a W Łodzi i Zielonej Górze rozpoczęły się w sobotę sześciomecze lekkoatletyczne o wejście do I ligi. A oto meldunki z pierwszego dn:a zawodów: W Łodzi startują zespoły Górnika (Wałbrzych), Warty (Poznań), Lechii (Gdańsk), GKS Wybrzeże (Gdańsk), Skry (Warszawa) i ŁKS. A oto ciekawsze wyniki: Grę-dziński (Górnik Wałbrzych) przebiegł 4C0 m w 47,3; Zimny (Lechia Gdańsk) wygrał bieg na 10 km w czasie 29.54,6; Komar (Wybrzeże) pchinął kulą na odległość tylko 17,40; Krawcewicz (ŁKS) rzuciła oszczepom 49,38. Bieg na 15G0 m wygrał Tkaczyk (Górnik) w 3.49,S, a Szudrewicz (Warta) zwyciężył w biegu na 100 m w 10,6 sek. oraz w skoku w dal rezultatem 7,28 m. W Zielonej Górze o palmę p ierwszeństwa waIczą zawód nicy zespołów: Lumel — Zielona Góra, Lotnik — Warszawa, Wawel i Graco via — Kraków oraz Orkan i Olimpia — Poznań. Ciekawsze wyniki: 110 m ppł. — Kołodziejczyk (Cracovia) — 14,6; 100 m — Dudziak (Orkan) — 10,3; 400 m — Filipiuk (Lumel) — 47,8; 1500 m — Szordykowski (Wawel) — 3.46,4; 10 km — Stawiarz (Wawel) — 29.28,0. I !lga hókefowcs Hokeiści Podhala pokonali Górnika Murcki 5:2 (1:1, 1:0, 3:1). W jedynym sobotnim meczu o mistrzostwo I ligi hokejowej na Śląsku, Naprzód Janów po konał GKS Katowice 3:2 (0:1, 1:0, 2:1). W Toruniu hokeiści miejsco wegfo Pomorzanina wygrali z ŁKS 6:1 (2:1, 1:0, 3:0). W Toruniu warszawska Legia pokonała Polonię Bydgoszcz 8:0 (2:0, 2:0, 4:0). fff LIGA Unia — Budowlani 1:0 Darzbór — Polonia Gdańsk 1:0 (1:0) Zawisza Ib — Lechia 3:1 (1:1) Włókniarz — Lech 3:2 Bałtyk — Polonia Poznań 1:0 Calisia — - Warta 1:2 Arkonia • — Flota 1:0 Błękitni - — Czarni 1:2 Arkonia 10 18 43— 5 Darzbór 10 14 12—6 Polonia Gd 10 13 20—13 Lech 8 12 17— 7 Warta 9 12 12— 5 Unia i 0 11 10—21 Calisia 10 10 10—15 Włókniarz 10 9 14—15 Bałtyk 10 9 10—12 Czarni 10 8 12—21 Zawisza Ib 8 7 12—12 Błękitni 10 7 11—16 Budowlani 8 7 8—15 Flota 9 6 11—14 Polonia Poznań 10 5 7—21 Lechia 10 4 9—23 Gryf — Włókniarz 2:0 (0:0) Gwardia — Płomień 1:0 (0:0) Korab — Orzeł 2:1 Drawa — Kotwica 3:1 (2:0) Bytovia — Yictoria 0:4 (0:2) Pogoń — Czarni 0:2 (0:2) Czarni 30 16 16—2 Yictoria 9 13 32—18 Gwardii 10 13 19—15 Płomień 10 12 26—10 Korab 10 12 19—15 Gryf 9 11 19—14 Orzeł 10 9 15—18 Drawa 10 9 20—32 Włókniarz 10 8 11—16 Bytovia 10 7 11—21 Pogoń 10 5 16—27 Kotwica 10 3 11—24 GRUPA I LKS Głaz—LKS Sokół 2:0 (1:0) Korab II — Czarni U 1:4 (0:2) Gryf II — Sława 2:0 (0:0) Kuter — Start 5:1 (2:0) Iskra — pauzowała. Iskra 8 12 19—14 Czarni II 8 11 20—7 Kuter 8 10 17—12 Korab II 8 9 10—11 LKS Sokół 8 8 14—13 Gryf II 7 6 9—10 Start 7 5 13—18 Sława 8 5 9—16 LKS Głaz 8 4 8—21 LIGA aUNIOROW MKS Cieśliki—Sparta 4:0 (0:0) Gwardia — Drawa 8:1 (4:0) Sława — Gryf 1:1 (1:1) MKS Sztorm—Lechia 3:0 (2:0) Pogoń — Darzbór 1:3 (1:2) GRUPA n Olimp — Lechia II, Granit — Zorza Gryf Okonek — LKS Lech Darzbór II — LKS Wielim Tramp — LKS Piast MKS Cieśliki Sława Sparta Gwardia Gryf MKS Sztorm Lechia Darzbór Drawa Pogoń 13:3 11:5 10:6 9:7 9:7 8:8 7:9 5:11 5:11 3:13 26—2 17—12 17—14 19—11 12—11 15—16 12—20 14—19 16—26 10—27 Olimp 9 18 Tramp 10 12 Lechia 13 9 11 Granit 9 9 Darzbór II 9 9 Zorza 9 8 Gryf Okonek 9 7 LKS Wielim 9 7 : Piast 9 6 LKS Lech 9 4 MKS Cieśliki—Sparta 4:0 (0:0) Gwardia — Drawa 8:1 (4:0) Sława — Gryf 1:1 (1:1) MKS Sztorm—Lechia 3:0 (2:0) Pogoń — Darzbór 1:3 (1:2) 15—16 17—17 14—28 11—21 8—27 5:0 (3:0) 2:1 (1:1) 7:0 (4:0) 1:1 (1:0) 3:1 (1:0) 15—16 17—17 14—28 11—21 8—27 TOTEK 8, 10, 26, 27, 29,43 dodatk. » Śladem artykułu Z Grabna do Ustki W „Głosie" z 26 września br. ukazał się 1-st mieszkańców Zimowiska i Grabna w sprawie niEza-trzymy wania się autobusu w wymienionych miejscowościach. W rezultacie osoby, posiadające bilety miesięczne, nie mają możliwości dojazdu do pracy. Pretensje te są w zupełności uzasadnione, W związku z tym zostały one dokładnie zbadane. Oddział PKS otrzymał nową przyczepę autobusową, która w najbliższych dniach wejdzie na linię Słupsk — Ustka i będzie obsługiwać w godzinach rannych pasażerów wspomnianych miejscowości. Inż. Jerzy Gostyński zastępca dyrektora Odidziału PKS SANEPID zainteresował się meblowym magazynem W poniedziałek 10 bm. zamieściliśmy artykuł, w którym zwróci- liśmy uwagę na bardzo krytyczną sytuację w zakresie warunków bhp w magazynie meblowym W ojewodzkiego Przedsiębiorstwa Handlu Meblami. Już _ia. ępnego dnia wojewódzki inspektor sani tarny dr W. Woźniewskj skierował do miejskiego inspektora sanitarnego w Słupsku pismo, w którym prosi go o wnikliwe zbadanie sprawy warunków w magazynie meblowym „z punktu widzenia ewentualnego naruszenia obowiązaijących przepisów sanitarnych i wydanie w tym przypadku konkretnych zarządzeń". Sprawa ma być załatwiona do 24 bm. Cieszy nas natychmiastowa reakcja wojewódzkiego inspektora sanitarnego. Niech weźmie z niego przykład dyrekcja Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Handlu Meblami. Szkółka szermiercza — zaprasza Komitet Kultury Fizycznej i Turystyki organizuje szkółkę szermierczą, w której będą mo gli się uczyć fechtunku chłopacy i dziewczęta urodzeni w latach 1952—1954. Zajęcia odbywają się we wtorki i piątki w godzinach 18—20 w sali szkoły nr 7 przy ulicy Kilińskiego. Tam też przyjmowane są zapi sy przez trenera Józefa Hu-lalkę. W tej samej sali, w czwartki od godz. 17—20, trener Karol Zieliński prowadzi zapisy do szkółki szablowej. Chłopców chcących nauczyć się wła dać tą polską bronią — zapraszamy. (a) Z Jeziorek bliżej do sklepu W czacie żn;w pisaliśmy, iż rolnicy z Jeziorek odczuwają brak sklepu z artykułami pierwszej potrzeby. Na naszą notatkę odpowiedział prezes PŻGS — R. Jagodziński informując, że nieopodal Jeziorek we wsi Świtały o-twarto stoisko sprzedaży pomocniczej. (Jest to nowość w handlu wiejskim). Tak więc dzięki operatywnej działalności PZGS mieszkańcy obu wsi mają rozwiązany problem kupna artykułów żywnościowych. Innego jednak Jest zdania jeden z mieszkańców Jeziorek — Florian Bączyk. W liście swym pisze, że do Świtał jest 3 km, a nie — jak podaje prezes PZGS — 1,5 km. Do Grapie natomiast 2,5 km. Nie sprawdzaliśmy tych odległości. Posługując się mapą jedynie zauważyliśmy, że do Świtał jest jednak bliżej niż do Grapie. Nasz Czytelnik p:sze ponadto, że duży sklep w Grapicach jest źle zaopatrzony. Czasem brak margaryny, tańszych wyrobów masarskich. Czytelnik ów wyraża nadzieję, że byłoby dobrze, gdyby wieś Jeziorki odwiedził przedstawiciel PZGS. Chyba można to z-robić. (an) Rozkopy na w!asnq rękę * gę dziecka do szkoły*' wspomnieliśmy o konieczności wyko nania przed szkołami barierek. Oczywiście mieliśmy na myśli szkoły w śródmieściu, przy ruchliwych ulicach. Propozycje dotyczyły szkół nr 2, 5, Szkoły Ćwiczeń LP oraz Technikum Mechanicznego. Od władz komunikacyjnych nie otrzymaliśmy żadnego sy~ gnału. Tymczasem zaś napisał wyjaśnienie dyr. LP Leszek Mąka, w którym informuje, że 13 X 1964 roku zwrócono się pismem do Wydziału Komum- spraw w MSD upłynął 30 wrze j!:ac'/ p"^- MRN taką ba-śnia br. Mimo to takie przed- j nerkę wykonano przed Szkołą siębiorstwa jak: KPI i, Rej ono . Ćwiczeń przy ul. Zawadzkiego, wa Dyrekcja Inwestycji Mi£j- jZapewniono wówczas dyrekcję że projekt zostanie zre realizuje Za bariery obojętności Pisząc niedawno o harcer- stwa na ulicach rozwiązano skiej akcji „O bezpieczną dro- problem.. Sprawy tej nie moż- Rozkopy ulic związane z wy mianą czy instalacją sieci gazowej, wodociągowej, energetycznej itp. — są zjawiskiem powszednim w każdym mieście. Chodzi tylko o takie synchronizowanie prac, by jedna ulica nie była rozkopywana po parę razy w ciągu roku przez różne przedsiębiorstwa. W tym celu Prezydium MRN podjęło v/ bieżącym roku u-ehwałę zobowiązującą zaintere sowane przedsiębiorstwa do po wiadomienia Miejskiej Służby Drogowej o przekopach ulic w roku przyszłym. Termin załatwienia tych skich, Zakład Energetyczny , MZBM, zlekceważyły sobie j sz*coły uchwałę Prezydium. Sądzimy, j alizowany. No i tak że władze miejskie wyciągną z tego odpowiednie wnioski. (x) Koncert w Empiku - W Klubie Międzynarodo-a wej Prasy i Książki „Ruch" a odbędzie się 21 pażdzierni f ka br. interesujący recital fortepianowy Aleksandry i Utrecht. W programie: Beethoven — Sonata cis--moll opus 27 (księżycowa) Mendelssohn — Rondo-Ca-priccio C-dur opus 14, Chopin — 2 etiudy i 2 mazurki oraz Polonez F-dur opus 22. Od 17 do 19 bm. u kierów niczki czytelni — członkowie STSK będą mogli otrzy mać zaproszenia. Początek J koncertu — godz. 19. * (ex) się" od dwóch lat. Jeżeli zaś chodzi o Technikum Mechaniczne (ul. Niedział kowskiego) sprawa jest poważ niejsza, bowiem niby starsza młodzież, a zachowuje się kary godnie. Chłopcy w czasie przerw przeprowadzają wyścigi przez jezdnię do sklepu. Kto pierwszy? „Pierwszy" już ostat nio wpadł pod samochód doznając obrażeń. Wypadek był ostrzeżeniem. Uczniowie obecnie uważają. Ale za kilka tygodni zapomną i wówczas wy padek może się powtórzyć. W przypadku Technikum Mechanicznego można łatwo poradzić sobie z kłopotem. Uczniowie technikum mogą przecież samodzielnie wykonać barierkę. Mogliby też pomóc innym szkołom. Apelujemy więc do nich o-raz do władz komunalnych, by w celu podniesienia bezpieczeń na traktować obojętnie, (an) OIIifHL-u, ... w Słupsku o godz. 17 na Wydziale Filozof iczno-Religioznaw-czym odbędzie się wykład na temat: „Klasycy marksizmu o religii i rozwój marksistowskiego religioznawstwa". Mi}s'ię - luięc piszę Panie Redaktorze ! Raz się człowiek potknie — to przypadek. Drugi — pech. Ale za trzecim razem — powiada się: bałaganiarz. Niech przegram ten kefir, no i jajecznicę — jeżeli jestem w błędzie. Cztery miesiące tem.u coś nie klapowało na złączach i w związku z tym klapa była z radiofonizacją. Szta- fety wtedy wypuszczaliśmy do Koszalina. Motocykliści radzi nie radzi, musieli od jechać bez głośnikowego po żegnania. Innym razem kabel Był za cienki, a głos mówcy za gruby — czy coś tb tym guście. Nie najważniejsze. Istotne jest to, że głośniki znów milczały. — Ale natomiast ostatnio %tfzed przyjazdem generała Pietrzaka przez całe przedpołudnie głośnikowe tony mąciły powietrze nad pi. Zwycięstwa. Audycja za audycją. Muzyka i słowo wiążące. Czy Pan chciał czy też nie. Bez opłaty i abonamentu trzeba było słuchać... — „Rolniku pamiętaj, że w jesieni ziemię należy zaorać. Najlepiej ciągnikiem z kółek rolniczych... ■— W miesiącu oszczędności — załóż książeczkę, a mieszkanie przyjdzie do cie bie samo..." Leciało to jak woda z tych głośników, więc słucha lem. Wybrałem się także po południu na tę uroczystość. Pamięta Pan, zimno się zrobiło, jak na stu ogrodników, więc już z tego powo du człowiek humor stracił. A na domiar złego znów wy siadła radiofonizacja. Tym razem ponoć wzmacniacz nic wytrzymał. A jak Pan sądzi Redakto rze, czy wytrzymałość władz powinna być bez gra nic... Poczekam na werdykt. A tymczasem wzburzony jak lwia grzywa — żegnam. ^[darzenia ^/wypadki • 48-LETNI mieszkaniec Słupska Stefan N. popełnił samobójstwo trując się gazem świetlnym. Znaleziono go w kuchni przy o-twartyrn palniku gazowym. • WE WSI STOWIĘCINO spaliła się .stodoła, należąca do rolnika Wiesława K. Ogień strawił doszczętnie nie młócono zboże o-raz kilka maszyn rolniczych. — Straty oblicza się na około 100 tysięcy złotych. Jak wykazało dochodzenie, pożar wznieciły dzieci, które w stodole bawiły się zapałkami. • JAN P. z Bydlina jadąc wieczorem w kierunku Ustki motocyklem zderzył się z nie oświetloną furmanką, należącą do Edwarda Sz. z Machowina. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności motocyklista wyszedł z wypadku bez szwanku. Za jazdę bez światła właściciel furmanki poniesie odpowiednią kare. 0 PRZEJEŻDŻAJĄCEMU motocyklem przez wieś Lubuczewo 60-letniemu Janowi N. ze Słupska „wystrzeliła" w kole dętka i pojazd wywrócił się. Motocyklista doznał zwichnięcia prawego stawu barkowego i przebywa w szpitalu. & 40-LETNI JAN P. upadł podczas pracy i nadział się na nóż. Lekarz pogotowia po stwierdzeniu rany kłutej brzucha przewiózł ofiarę wTvpadku do szpitala, gdzie natychmiast zajął się nim chirurg. mxi i CG-GDZJE 97 — MO. 98 — Straż Pożarna. 93 — Pogotowie Ratunkowe. Dyżuruje apteka nr 51 przy ul. Zawadzkiego, tel. 41-80. glWW SffAW* ffatioesfer JWatt uważaj BGfflESZKO <39> Tak mówi każdy czy winny czy niewinny. Dla mnie liczą się tylko fakty, konkretne fakty, a właśnie fakty przema* wiają przeciwko panu. — Jakie fakty? Dlaczego? — Zagrajmy wreszcie w otwarte karty — Lenert wziął do ręki zapisaną kartkę papieru i pochylił się nad biurkiem. — Zmusza mnie pan do tego, żebym wyjaśniał pewne rzeczy, które chyba dla nas obu są zupełnie jasne. Przecież jeżeli tu pana sprowadziłem i tyle czasu z panem rozmawiam, to nie może pan tego uważać za przypadek. Mam po temu poważne powody. — Nie wyobrażam sobie, jakie to mogą być powody — powiedział cicho Zenon. — Niech pan słucha — mówił dalej Lenert. — W zeszłym roku poznał pan Wandę Pławińską, która pracowała w sklepie w Rembertowie. Następnie na ekspedientkę z tego sklepu dokonano napadu. Za pośrednictwem Wandy poznał nan teraz Agnieszkę. Pański przyjaciel wyrobił tej dziew- zynie posadę w sklepie w Falenicy. W7czoraj pojechał pan lo Falenicy w czasie, kiedy dokonano napadu. Nie jest pan w stanie przedstawić żadnego alibi, nikt pana nie widział. W czasie naszej rozmowy tak się pan trzęsie, że o mało pan nie spadnie z krzesła. Czy nie uważa pan, że mogę mieć pewne wątpliwości odnośnie pańskiej osoby? Fryzjer poruszył parę razy wargami, jakby chciał coś powiedzieć, milczał jednak. Wierzchem dłoni otarł spocone czoło. Spuścił głowę i z niespodziewanym zainteresowaniem przyglądał się swym butom. — No więc musi pan przyznać, że mam pewne podstawy, żeby z panem rozmawiać — nalegał Lenert. — To wszystko tylko zbieg okoliczności. — Zbieg okoliczności? To dlaczego wobec tego jest pan taki przerażony? — Nie jestem przerażony. Jestem tylko trochę zdenerwowany. — Spocił się pan tak, że aż marynarka wilgotna. — Gorąco tu. — Nie zauważyłem — powiedział Lenert. — Mnie jest raczej chłodno. Zenon znowu wytarł pot z czoła. — Nie wiem co mi jest, panie majorze. Źle się czuję. Może mam gorączkę. — Najniebezpieczniejsza ze wszystkich gorączek to gorączka złota — uśmiechnął się Lenert. — Zgubiła już niejednego. W tej chwili drzwi się otworzyły i do pokoju wszedł pułkownik Gadecki. Był wypoczęty, świeżo ogolony, w zębach trzymał swą nieodłączną fajkę. — No i jak? — spytał. — Skończyłeś? Lenert skinął głową. — Chyba tak. — Podniósł słuchawkę wezwał porucznika Dworakowskiego i kazał mu wyprowadzić Zenona. — Wróćcie tu potem do nas — powiedział. Gadecki uważnie przyjrzał się przyjacielowi. — Trochę się zharatałeś, co? — A cóżeś ty myślał? Siedziałem tu prawie do drugiej w nocy, a dzisiaj już od ósmej zacząłem maglować tego faceta. — Z jakim rezultatem? Po twojej minie widzę, że ciągle stoimy w miejscu. Lenert wykonał niecierpliwy ruch ręką. — Mówiłem ci już przecież, że jestem na dobrej drodze. Pułkownik wyjął fajkę z zębów i zaczął jej się przyglądać. — Co mi z tego, że jesteś na dobrej drodze, jeżeli się po niej nie posuwasz naprzód. (D. o. n.) PROGRAM I na dzień 17 bm, (poniedziałek) MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — nieczynne. MUZEALNA ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLUKACH — nieczynna. KLUB „EMPIK" przy uL Zamenhofa — wystawa, ekspozycje reprodukcji malarstwa. ItliC MILENIUM — Z piekła do Teksasu (USA, od lat 14) — panor. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Winnetou, li seria (jugosł., od lat 11) — panoram. Seanse: 14, 16.15, 18.30 i £0.45. GWARDIA — Denuncjacja (francuski, 05 Muzyka i aktualności. 19.30 bien *ragm. pow. Koncert z nagrań Wielkiej Orkiestry Symf. PR.; - solistka — B. Hesse-Bu k owska — fort. 21.01 Z kraju i ze świata. 21.28 Kronika soortowa.. 21.41 Muzyka tan. 22.00 Koncert chóru. 22.20 Rozmowy o wychowaniu. 22.30 Ambicje i starty. 22.45 Nastrojowe melodie, ' 23.05 Gra orkiestra taneczna PR. KOSZALIN na dzień 17 bm. (poniedziałek) na falach średnich 202,2 m oraz 188,2 m (Słupsk i Szczecinek) 7.00 Ekspres poranny. 17.00 Przegląd aktualności Wybrzeża. 17.15 Reportaż dźwięk, z uroczystego ślubowania podoficerów wojsk O-brony Przeciwlotniczej Kraju w oprać. J. Steraowskieeo. 17.30 „Twórczość Giusepne Verdiego" — audycja M. Słowik-Tworke. 18.20 „Pieńkowo szkołą umiejętnego zarządzania" — audycja J. Żesławskiego. 18.35 Tu " mówi „Głos Koszaliński". □HEWIŁM Wiad.: 5.00, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 10.00. 12.06. 16.00, 19.00. 23.50. 5.06 Muzyka. 6.20 Gimn. 6.40 Radioreklama. 7.00 Pozn. Piętnastka Radiowa. 7.48 Piosenka dnia. 7.52 Muzyka. 8.15 Kurs iez. ang. 8.35 Międzynar. Uniw. Radiowy. 8.55 Mozaika pogodnych melodii. 9.30 W Jezioranach. 10.05 Koncert muzyki operowej. 10.50 Audycja, pośw. S. Wygodzkiemu. 11.10 Porady praktyczne dla kobiet. 11.20 Koncert rozr. 12.25 Muzvka balet. 12.45 Reflektorem po świecie. 13.00 na dzień 17 bm. (poniedziałek) 16.50 Program dnia. 16.55 Wiad. 17.00 Dla młodych widzów: „Refleks". 17.20 Dla dzieci: „Ślimak, ślimak, wystaw rogi" — opowiadania o zwierzętach. 17.40 „Rok pierwszy ośmiolatki" z cyklu: „7 milionów młodych". 17.55 Kin o krótkich filmów. 18.20 „Eureka". 18.50 „Nadzieja zator" — reportaż filmowy. 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik. 20.00 Teatr TV: „Ucieczka z Betlejem" — sztuka E. Ni-ziurskiego. 21.15 Na półkach księgarskich. 21.25 Giełda reporterów. 21.55 D?!ennik. 22.10 Program film. 22.40 Sprawozd. z mistrzostw świata w podnoszeniu ciężarów (z Berlina). 23.30 Progr. na jutro. „Głos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego- w Koszalinie — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Redaguje Kolegium Redakcyjne, Bralin ul. Alfreda Lampego 20. Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala 62-61 (łączy ze wszystkimi działami). Wydawnictwo Prasowe -Głos Koszaliński" RSW „PRASA" Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. «Glos Słupski" Słupsk, pl. Zwycięstwa 2, I piętro. Telefony: sekretariat (łączy z kierownikiem Oddziału) — 51-95: dział ogłoszeń — 51-95: redakcja — 54-6$. Wpłaty na prenumeratę (miesięczna — 12,50 zł. kwartalna — 37.50 zł. roczna 150 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch", Tłoczono KZGraf* Koszalin, uL Alfreda Lampego 18. K-l l f