Zatwierdzenie programa i porządku obrad 1-9 października obradować będzie KULTURY POLSKIEJ Jf WARSZAWA (PAP) POD przewodnictwem ministra kultury i sztuki — Lucjana Motyki od było się 6 bm. w siedzibie MKiS kolejne posiedzenie Komisji Progra mowej Kongresu Kultury Polskiej. Obecny był kierownik Wydziału Kultury KC PZPR — Wincenty Krasko i przewodniczący Komisji Organizacyjnej Kongresu wiceminister kultury i sztuki — Zygmunt Garstecki. Komisja zatwierdziła przedstawiony przez ministra Motykę program i porządek obrad Kongresu. fi ""i Na zaproszenie min. spraw zagranicznych A. Rapackiego gości w Polsce z oficjalną wizytą minister spraw zagranicznych Belgii — Pierre Harmel. Na zdjęciu: powitanie miłego gościa na lotnisku Okęcie. Od lewej — min. P. Harmel i min. A. Rapacki. (CAF — Czarnogórski) Rozmowy WARSZAWA (PAP) Minister spraw zagranicznych Belgii Pierre Harmel kontynuuje rozpoczęte przedwczoraj rozmowy z ministrem A. Rapackim. Wczoraj w godzinach rannych na placu Zwycięstwa od była się tradycyjna uroczystość: gość belgijski złożył wieniec u grobu Nieznanego Żołnierza. PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 50 gr fm W^"-UjŚ W ł-,', jm PSK ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XV Środa, 7 września 1966 roku Nr 214 (4319) W dyskusji zabrali glos: Waldemar Babinicz, inż. arch. Henryk Buszko, Andrzej Cybulski — działacz ZSL z Gdań ska, prof. dr Witold Hensel, Władysław Krasnowiecki, Win centy Krasko, prof. dr Stanisław Lorentz, prof. dr Jerzy Remer, Jan Rybkowski, prof. Stefan Śledziński, Włodzimierz Sokorski, prof. Jerzy Toeplitz, prof. Stefan Żółkiewski. Obrady Kongresu toczyć się będą w dniach od 7 do 9 paź dziernika br. w sali Teatru Wielkiego w Warszawie. W pierwszym i ostatnim dniu to czye się będą obrady plenarne Kongresu. Przewidzianych jest kilkanaście referatów i wystą pień poruszających węzłowe problemy współczesnej kultury. Drugi dzień Kongresu poświęcony będzie obradom w komisjach problemowych. Pol ska kultura w świecie, działał ność kulturalna na wsi i w śro (Dokończenie na str. 2) 40 m'n km na liczniku „Profonss-3" Laiiiratsriisin fcassniczne większe niż wagsi kolejowy MOSKWA (WiT—AR) SPECJALIŚCI radzieccy opublikowali interesujące szcze góły o największym z dotychczasowych obiektów kosmicznych — stacji „PROTON-3", której masa wynosi 12 ton. To ogromne laboratorium służące do badania promie ni kosmicznych nie mieści się po zmontowaniu na największej platformie kolejowej. Stacja „Proton-3" wyposażo mosie ogromne „skrzydła' na jest w baterie słoneczne. Aparat ten rozwinął w Kos- • WARSZAWA Z okazji święta narodowego Brazylii, przypadającego w dniu 7 bm., przewodniczący Rady Państwa E. Ochab wystosował depeszę gratulacyjną do prezydenta Stanów Zjednoczonych Brazylii Humberto de Alen car Castello Branco. • BUKARESZT Sekretarz generalny KC Rumuńskiej Partii Komunistycznej Nicolae Ceausescu przyjął przebywałaceSo w Rumunii sekretarza KC KPZR — I. Kapi-tonowa. Odbyli oni rozmowę, która upłynęła w serdecznej, partyjnej atmosferze. • NOWY JORK Przewodniczący organizacji murzyńskiej w Chicago zapowiedział dwa dalsze marsze bojowników o prawa obywatelskie w dwóch dzielnicach tego miasta. na których znajdują się urządzenia do przetwarzania ener gii słonecznej w elektryczną. Inżynierowie W. Pawłów i B. Siemionow, którzy widzieli stację „Proton-3" na Ziemi, przed jej wysłaniem na orbitę, twierdzą, że wygląd jej jest imponujący. INTERESUJĄCE Jest również stwierdzenie, że stacja prowadzi badania, mające wielkie znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa załogowych lotów kosmicznych na trasie Ziemia — Księżyc. Aparatura naukowa stacji „Proton-3" jest pod wieloma względami unikalna. Wewnątrz stacji u-trzymane jest normalne ziemskie ciśnienie oraz odpowiednia temperatura. „Jest to Właściwie zwykłe laboratorium, -przeniesione w Kosmos"' — piszą autorzy obszernego artykułu w moskiewskim dzienniku „Trud". Artykuł ten wzbudził wielkie zainteresowanie w kręgach obserwatorów wydarzeń astronautycznych. Można sądzić, że stacja ,,Proton-3" stanowi w pewnym stopniu prototyp nowego statku kosmicznego. ,, Proton-3" posiada masę niemal 2 razy większą niż pojazdy typu ,,Woschod", na których odbyły podróż orbitalną załogi dwu- i trzyosobowe. Jeśli domysły dziennikarzy są słuszne, ra 12*o.r.owym statku znajdzie się miejsce dla znacznie większych załóg oraz dla uczonych różnych specjalności. Ńa zdjęciu — kierownik skupu GS w Miastku — Marian Sułkowski bada wilgotność żyta siewnego, dostarczonego na wymianę przez PGR Miłocice. Fot. J. Piątkowski Rozpoczęła się jesienna wymia na zbóż siewnych. W tym roku rolnicy koszalińscy zamienią ziar no konsumpcyjne na ponad 5,300 ton ziarna siewnego. Przed siewami Rozpoczęto wymianę zbóż (Inf. wł.) Trwają intensj^wne przygotowania do siewów zbóż ozimych. Wstępem do tych prac były siewy rzepaku i jęczmie nia rozpoczęte w połowie sierpnia i w zasadzie już zakończone oraz siewy wyki ozimej wykonane na powierzchni około 5 tys. ha. Pod uprawę tej cennej rośliny pastewnej przeznacza się w tym roku w województwie 8,5 tys. ha. Orki przedsiewne pod żyto go odsiewu. Próbki około 11 Nieznani sprawcy podłożyli w ostatnią niedzielę rano ładunek wybuchowy w gmachu, w którym mieszczą się władze KP USA. Eksplozja zniszczyła pomieszczenia redakcji organu KP USA --„The Worker". przedsiewne pod żyto i pszenicę są wykonane w oko ło 45 proc. Przodują gospodar stwa chłopskie i państwowe w powiatach: świdwińskim, sła-wieńSKim, białogardzkim i drawskim. Wprawdzie siewy podstawowych zbóż ozimych planuje się, zgodnie z terminem agrotechnicznym, rozpocząć w drugiej połowie września, ale gleba pod zasiew żyta musi się uleżeć. Należy więc przyspieszyć wykonanie orek, zwłaszcza w powiatach znacznie opóźnionych w tych pracach: w bytowskim, koszalińskim i kołobrzeskim. W powiatach: koszalińskim, kołobrzeskim i świdwińskim nie rozpoczęto jeszcze wymiany zboża siewnego. Gospodarstwa nasienne i reprodukcyjne przygotowały już około 16 tys. ton ziarna w stopniu pierwsze tys. ton przesłano do stacji oce ny nasion i na około 7 tys. ton żyta i pszenicy otrzymano już świadectwa kwalifikacyjne. Rolnicy na poczet wymiany do starczyli około 2 tys. ton zboża konsumpcyjnego, ale w zamian pobrali zaledwie 500 ton ziarna siewnego. Najwięćej zboża, bo około 30 proc. planu, (Dokończenie na str. 2) Z Wietnamu ^ NFW wzywa do bojkotu wyborów Partyzanci atakują Podróż prezydenta Prezydent de Gaulle, odbywający podróż po krajach Afryki, Azji i Oceanii, gościł m. in. z wizytą w południowej części Facyfiku, Nowej Kaledonu. Na lotnisku Magenta w pobliżu stolicy państwa Numea szefa państwa francuskiego entuzjastycznie witał tłum mieszkańców tej wyspy. (CAF — Photofax) Walki powietrzne Lotnicy wietnamscy strqcafq amerykańskich piratów powietrznych HANOI — LONDYN — NOWY JORK (PAP) Wietnamska Agencja Prasowa zamieściła za dziennikiem „Quan Doi Nhan Dan" reportaż z walki powietrznej nad prowincją Nam Ha podczas której lotnicy DRW zestrzelili w ubiegły poniedziałek dwa samoloty amerykańskie w odle głości 80 km na południe od Hanoi. nad terytorium & Rzecznik wojskowy USA po twierdził zastrzelenie w Ubiegłą niedzielę czterech samolotów USA nad Wietnamem pół nocnym. Rzecznik powiedział, że trzy z nich zostały zestrzelone w okolicach Hanoi, czwar ty zaś — w pobliżu miasta Dong Hoi. Czterech pilotów uznano za zaginionych. Tymczasem Wietnamska A-gencja Prasowa doniosła o zestrzeleniu następnych 4 samolotów nad DRW. Dwa z nich zestrzelono w ubiegły poniedziałek po południu, zanim zdążyły rozpocząć swą niszczy cieiską działalność. Dwa inne — według uzupełniających do niesień zostały zestrzelone w prowincji Ha Tinh. Są to samoloty typu „F-I05" i „A-6'\ Łączna liczba zestrzelonych nad Wietnamem północnym samolotów USA wzrosła do 1.395. AP doniosła o nowych ofiarach wśród południowowiet- Dong Tra runął wkrótce po starcie amerykański samolot transportowy Co najmniej czte rech mieszkańców wsi zginęło, a 20 do 25 zostało rannych. LONDYN — PARYŻ (PAP) W Wietnamie Południowym wzrasta napięcie w miarę zbli żania się terminu wyborów do zgromadzenia ustawodawczego wyznaczonych na najbliższą niedzielę przez sajgońską klikę rządzącą. Mnożą się akty sabotażu organizowane przez patriotów południowo- Zachmurzenie duże z zanikającymi opadami deszczu. Po południu rozpogodzenie. Wiatry u-miarkowane z kierunków zachosl-nich. Temperatura 14—16 stopni. namskiej ludności cywilnej wietnamskich. Narodowy wskutek kolejnej katastrofy Front Wyzwolenia wezwał lud samolotu wojskowego USA. ność kraju do zbojkotowania Tym razem na południowo- wyborów. wietnamską wieś w pobliżu (Dokończenie na str. 2) Twórco apartheidu - hańby XX wieko premier—rasisfa Verw©erd zasztyletowany w parlamencie LONDYN (PAP) Mężczyzna o nie ustalonym nazwisku zasztyletował wczoraj tj. we wtorek w Kapsztadzie premiera rasistowskiego rządu Republiki Południowej Afryki, Hendrika Yerwoerda. Zamachowiec, o którym pierw- powiedzieć. Wówczas zamachowiec sże donićserra agencyjne mówią, zadał mu kilifa śmiertelnych cio-że jest pochodzenia greckiego i snv nożem w szyję i w pierś, pracował w parlamencie południo- Zamachowca ujęto, woafrykańskim jako posłaniec, Natychmiast po zamachu na ugodził Vervo?rda kilkakrotnie premiera Verwoerda obie izby no?em w szyję. parlamentu przerwały swe obrastało się to w saM posiedzeń dy. izby pc-sl£»w parlamentu oołudnio- Mniej w:ęcej w półtorej godzi- weafrykańskiero na krótko przed ny później nadeszła, wiadomość, rozpoczęciem obrad. Zamachowiec że Verwoerd zmarł w szpitalu, ubrany w l:ber"ę posłańca zbliżył Raaio południowoafrykańskie po- się do premiera z nożem. Ver- daje imię i nazwisko zabójcy pre- woerd spojrzał na niego, jakby miera — Dimitri Stafendasa, spodziewał się, że chce mu coś Odznaczeni (INF. WŁ.) Około 100 przedstawicieli polskiego rolnictwa otrzymało z okazji tegorocznych Centralnych Dożynek wyso kie odznaczenia państwowe przyznane im przez Radę Państwa. Wśród wyróżnionych znaleźli się także przedstawiciele koszalińskie go rolnictwa. Jak już poda waliśmy Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał: Jan Pernal — dy rektor Koszalińskiego Przed siębiorstwa Obrotu Nasiona mi „Centrala Nasienna", Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski otrzyma li: Ludwik Dąbrówka — dy rektor PGR Tychowo w po wiecie białogardzkim i Eugeniusz Fijałkowski — czło nek Spółdzielni Produkcyjnej w Dygowie w powiecie kołobrzeskim, Złoty Krzyż Zasługi — Zofia Szymańska z PGR Wrołcza Wielka w po wiecie miasteckim. Srebrne Krzyże Zasługi: Genowefa Kubów — zootechnik z PGR Zalesie w powfecie złotowskim, Józef Antkiewicz — rolnik z Mścię w powiecie koszalińskim i Jan Ołupski — dyspozytor Kółka Rolni czego w Postominie w powiecie sławieńskim. Około 20 przedstawicieli koszalińskiego rolnictwa, którym Rada Państwa rów nież przyznała Złote i Srebr ne Krzyże, otrzyma te odznaczenia w czasie Wojewódzkich Dożynek w Mści cach. (ś) Pa's' n.ow£i restaurację, dwie a będzie tych zmian je-przecież od samego początku Piekarnie, zorganizuje sieć han szcze więcej. Wszystko zmia-stanęło wiele trudności. Nawet dlową (pawilony) na nowym o- ny na lepsze. To jest, argu- siedlu. Słowem koordynacja ment dla wszystkich, również działalności niektórych władz dla tych, którzy po cichu je-i instytucji usytuowanych w szcze nie wierzą we wspólno-mieście wojewódzkim. I tu tę interesów miasta i Uzdro-jest również w dalszym ciągu wiska. pole do działania Zespołu Do * * * radczego, powołanego przez nalnych i socjalnych, na mo- WRN\ i ®zanse r-\iapńufoL' Władz Połczyna, w dodatku mo nad Wogrą dawna związani był z Uzdrowiskiem. I w tym układzie nie wiele się do dziś zmieniło. Łat budżet mało różnił się od bud zetów innych małych miast. Ranga miasta uzdrowiskowego zaś wymagała nie tylko odbu dowy ze zniszczeń wojennych. Skąd wziąć pieniądze na este tykę, na rozwój usług komu- oznaczałoby znaczne zwiększenie liczby miejsc dla kuracjuszy. Zapytajmy: czy miastu zawsze zależało na tym, aby w końcu własnym kosztem pomagać Uzdrowisku? Nie trzeba chyba odpowiedzi. Teraz co innego. Już od roku w Rozwojowi miasta wiele u-wagi poświęcono na ostatniej dernizację placówek handlo- konferencji miejskiej partii, wych, na ożywienie życia kul • ... P ^ 'WinCimv r>nafn 533VS& skromne^A ,Widzimy, że wreszcie postu- nie kończyły się kłopoty. Nie poza tym mają one wiele do za było również porozumienia mię . . . . ... dzy władzami miejskimi a kie łatwiema na miejscu, u siebie. rownictwem Uzdrowiska. Ow- LUDWIK LOOS Połczyna zostały uwzględnione* Od nas zależy pełne wyko rzystanie otwierających się mo Dla Połczyna, podobnie zre żliwości... Są to oznaki przeło szem, przewodniczący Prezy- sztą jak dla wielu innych mia mu w historii naszego miasta, dium MRN był członkiem Ko steczek uzdrowiskowych, no- przełomu spowodowanego ak-misji Zdrój owej, ale fakt ten wa ustawa oznacza również de tywną postawą mieszkańców, stanowił raczej formalność. A centralizację. I to nie tylko a wśród nich członków partii", to znaczyło bardzo mało. zadań, lecz również środków Wiele w tym prawdy. Wierzy - O ile sytuację tę zmienia nie potrzebnych dla ich wykona- my, że tej aktywności nadal dawno przyjęta przez Sejm u- nia oraz uprawnień. Zmianie nie będzie brakowało mieszkań stawa o uzdrowiskach i lecz- ulegną przede wszystkim od- com Połczyna. Również w or-nictwie uzdrowiskowym? Bez powiednie pozycje w budżecie ganizowaniu czynów społecz-uciekania się do przesady, mo miasta, po którym do tej pory nych. A miastu będzie to zaw żemy napisać — zasadniczo, trudno było się zorientować, że sze potrzebne. Od 1 stycznia 1967 roku, od to jest budżet właśnie uzdro tego czasu bowiem ustawa wiskowej miejscowości. Przy-wchodzi w życie, Miejska Ra- będzie więc pieniędzy na spe da Narodowa podejmie nowe cyficzne przecież potrzeby Poł zadania. Wyszczególnijmy choć czyna. Ale to wydaje się, że niektóre: jeszcze nie wyczerpuje potrzeb — rozwijanie gospodarki dla na środki. Pozostaje problem potrzeb Uzdrowiska, wykonawstwa, problem już — prowadzenie jednostek ge dziś odczuwany i sygnalizowa spodarczych, które będą za- ny. Swego czasu była tam gru spokajały niektóre wspólne po pa remontowo-budowlana, te-trzeby. Uzdrowiska i ośrodków raz jej już nie ma. Czy ist-wczasowych oraz turystycz- nieje potrzeba ponownego po-nych, woływania tej grupy? Trudno — budowa i rozbudowa urzą jednoznacznie rozstrzygnąć. dzeó komunalnych, kultura!- Przy Uzdrowisku istnieje już nych i usługowych służących teraz taka grupa, składająca kuracjuszom, turystom i wcza- się z ponad 70 pracowników. sowiczom, Kto wie, może wystarczyłoby — ochrona warunków natu tylko ją rozbudować? Koncep-ralnych Uzdrowiska przed zni cja co najmniej godna zasta-szczeniem lub ewentualnym nowienia w nowym układzie zniekształceniem tych warun- stosunków miasto — Uzdrowi ków. sko. Wniosek, że zarówno intere- Przybędzie też uprawnień oj Remonty leśniczówek i osad leśnych Systematycznej poprawie u-iegają warunki mieszkaniowe pracowników leśnych w woj. koszalińskim. W ubiegłej pięciolatce na remonty bieżące le śniczówek i osad leśnych wydano 78 min zł, na remonty ka pitalne 21 min zł Nakłady finansowe na te cele wzrosły ogromnie w tym roku. Ponad 20 min przeznaczono na budo wę nowych osad leśnych, na remonty kapitalne w br. prze kazano tyle, co w ostatnim pię cioleciu. (ZAP) sy miasta, jak również Uzdro wiska są wspólne, nasuwa się sam. W przypadku Połczyna oznacza to jeszcze więcej; wy mienione zadania będą należa ły do najważniejszych. Ich so lidne wykonywanie decydować bowiem będzie o rozwoju mia steczka, o jego aktywizacji. A więc ukoronowanie starań podjętych kilka lat temu przez aktyw społeczny Połczyna? Na pewno, chociaż nie tylko. Kie dy w lipcu 1965 roku w Połczynie obradowało Prezydium WRN podjęto korzystną dla miasta uchwałę. Czytamy w niej, że „biorąc pod uwagę postulaty wyborców uznaje (Pre zydium WRN — przyp. LL) ko nieczność rozwoju miasta Poł czyna-Zdroju jako uzdrowiska i ośrodka ruchu turystycznego...". Miasto otrzymało pieniądze, zaczęto budować, remontować. Dziś wystarczy zwiedzić ulice i place, aby prze konać się, że rzeczywiście dzie je się tam bardzo wiele. Powołano też przy Prezydium WRN specjalny, Zesgół Dorad* Przygotowania w pełnym toku Przed Kongresem Kultury Polskiej W okresie przygotowań do ród nich — 910 wybrano na które wydawnictwa przyspie-Kongresu Kultury Polskiej sejmikach kultury, 300 wyłoni sza ją edycję specjalnych lub trwa w całym kraju bogata w ły stowarzyszenia twórców, ok. wiążących z problematyką o-setki imprez, spotkań, dyskusji 100 — to delegaci organizacji brad pozycji , jak np. Państwo i sejmików kampania kultural politycznych, społecznych i we Wydawnictwo Ekonomiczna. młodzieżowych. Na Kongres ne — wspomnianą już „Kul- W obradach Kongresu weź- przybędą także pirzedstawicie-mie udział ok. 1950 uczestni- le świata nauki i sztuki wszy ków z kraju i zagranicy. Spoś IH na szpitalna W ostatnich dwu latach przy było nam około 6 tys. łóżek Szpitalnych; służba zdrowia dysponuje jujś ponad 152 tys. miejsc w lecznictwie zamknię tym (bez psychiatrycznego). Daje to. wskaźnik 48,7 łóżka na 10.000 mieszkańców. Według wyliczeń specjalistów, a-by ^ w sposób zadowalający skrócić oczekiwanie na miejsce w szpitalu, potrzeba nam 60 łóżek na 10.000 ludności. Deficyt jest wciąż jeszcze du ży. Jedną z form złagodzenia tej sytuacji jest maksymalne wykorzystanie miejsc szpitalnych. W roku ubiegłym zanotowano poprawę o 3 dni w skali kraj o wej, co znaczy, że o trzy dni w roku krócej łóżko było nie zaję te. Najwyższe wskaźniki osiągnięto w instytutach (323 dni w roku) oraz w szpitalach kii nicznych (319 dni). W ostatnich dwu latach wy raźnie zwiększyła się kadra pracowników lecznictwa zamkniętego. Przybyło naszym szpitalom 1.200 lekarzy i około 3 tys. pielęgniarek. Sprawiło to, że zarówno lekarz, jak i pielęgniarka opiekują się mniejszą liczbą chorych. Używając przyjętej w statystyce służby zdrowia nomenklatury, na lekarza przypada obecnie 11,4 łóżka, a na pielęgniarkę 4,6 łóżka. Natomiast wciąż jeszcze w wTielu placówkach szwankuje organizacja życia szpitalnego, żywienie, a nawet czystość. (AR) stkich europejskich krajów socjalistycznych, a także 11 'krajów zachodnioeuropejskich. Gościć będziemy również przedstawicieli zamorskich o~ środków polonijnych — USA i Kanady. turę Polski Ludowej", Główny Urząd Statystyczny — „Statys tykę kultury", dzieło zawierające cenne dane porównawcze, którego brak od dawna odczu waliśmy na rynku księgarskim Państwowe Wydawnictwo Naukowe — książkę Z. Baumana pt. „Kultura a spo- Obraay Kongresu odbywać łeczeństwo", wreszcie wydaw się będą w sali Teatru Wiel- nictwo „Czytelnik* przyspiesza kiego w Warszawie. Delegaci edycję „Pamiętników inży krajowi zajmą miejsca na po- nierów", obrazujących rów-łowie parteru, większej części nież szeroko stosunek nowej amfiteatru i drugiego balkonu, inteligencji technicznej do Każdy z uczestników otrzyma spraw kultury. (AR) teczkę zawierającą: księgę albumową pt. „Kultura Polski Ludowej" (stanowiącą zarys węzłowych etapów i przemian procesu kształtowania się naszej kultury w 20-leciu PRL) oraz szczegółowy informator programu Kongresu i towarzy szących imprez, listownik z ozdobnym stemplem i specjalną edycją znaczków pocztowych, znaczek pamiątkowy Kongresu i karnet biletów wstępu na imprezy. Jak informują organizatorzy kwatery dla uczestników Kon gresu zostały już zabezpieczone w najlepszych hotelach sto licy. Większość krajowych de legatów zamieszka w „Domu Chłopa", goście zagraniczni zaj mą pokoje w hotelu „Europej skim". Program przewiduje, iż obra dy plenarne nie powinny prze ciągać się ponad 6 godzin dziennie. W drugim dniu obrad rozpocznie się praca ko misji problemowych, w liczbie około 12-tu, których robocze spotkania i dyskusje odby wać się będą już bez żadnych ograniczeń w czasie. Sekcja informacyjno-praso-wa Kongresu, która wydała do tychczas 3 biuletyny specjalne, zawierające wypowiedzi delę gatów i bieżące informacje, przygotowuje jeszcze 2 numery biuletynu. W związku ze zbliżającym się Kongresem nie W usteckiej stoczni obok łodzi ratunkowych z napędem mechanicz nym produkuje się także lodzie z napędem ręcz nym. Na zdjęciu: fragment takiej łodzi. Fot. Andrzej Maślankiewicz Nowa specjalność na uczelni w Dreźnie Przewiduje się, że już w nie długim czasie liczba obywateli NRD udających się w ciągu ro ku za granicę osiągnie milion. Równie szybko wzrastają u na szych zachodnich sąsiadów wi zyty cudzoziemców. Z myślą o właściwej ich obsłudze utworzono na Wyższej Szkole Komunikacyjnej im. Friedricha Lista w Dreźnie nową specjalność: obsługa zagranicznych tu rystów, W czasie 5-letnich stu diów młodzież poznaje ekonomiczne i społeczne zagadnienia poszczególnych krajów. Na specjalności tej obowiązują trzy, a nie jak gdzie indziej dwa obce języki: rosyjski, angielski i — do wyboru — fran cuski lub hiszpański. W 1968 roku pierwszych 30 studentów stacjonarnych i 20 zaocznych otrzyma dyplomy inżynierów--ekonomistów z zakresu obsłu gi cudzoziemców. (ZAP) Na tematy dnia 1SAZDA SOBOTA i niedziela przyno '^szą tragiczne serie wypadków drogowych. Dziesiątki zabitych, setki rannych. Prasa bije na alarm, ostrzega, przypomina. Mimo to — liczba wypadków nie maleje, a co gorśze, opinia pu bliczna zdaje się przyjmować wiadomoś ci o coraz to nowych ofiarach ze wzrasta jącym spokojem. Jako zło konieczne wy nikające z rozwoju motoryzacji. O kata strofie kolejowej, w wyniku której ginie kilka osób, a kilkanaście jest rannych, mówi się przez wiele dni. Tak sa mo w przypadku katastrofy lotniczej. Dwadzieścia — trzydzieści śmiertelnych ofiar niedzielnych wyjazdów nie robi wrażenia. Co gorsze, również i użytków nicy dróg nie są tym zbytnio przejęci i w dalszym ciągu jeżdżą z karygodną lekkomyślnością, wierząc, że to, co się zdarzyło komu innemu, nie może się im zdarzyć. Trzeba, oczywiście, zdać sobie z tego sprawę, że pewna liczba wypadków jest nieunikniona. Chodzi jednak o to, żeby byto. wypadków, które całkowicie obciążają winą kierowcóio. Jedyną receptą jest zalecenie rozsądku i przestrze gania przepisów. Zdawałoby się — wy-wymagania niezbyt duże. Niestety, my, naród indywidualistów, nie lubimy się podporządkowywać, a że i fantazji nam nie brak, więc w rezultacie skutki tragiczne. Milicja drogowa robi co może, żeby pohamować zbyt wybujałych indywidualistów w ich poczynaniach na szosach. Trudno jednak, żeby za każdym samo- Nie mrugać chodem jechał wóz milicyjny, a chyba tylko wtedy byłby porządek. Obecnie milicja jest bardzo często bez silna, a to głównie dzięki solidarności kierowców. Solidarność piękna cecha. Coś nawali — możesz liczyć na pomoc, a w każdym razie na dobrą radę. Zabrakło benzyny — pożyczą, albo od-sprzedadzą. Gorzej jednak, że kieroiv-cy w ramach solidarności czują się w ębowiągku wjajemneyo ostrzegania sią przed milicją. Mija cię samochód i mijając mruga filuternie światłami — wia domo, że gdzieś niedaleko jest patrol milicyjny. Nie wiem, skąd się wziął ten zwyczaj wiem natomiast, że należy z nim skończyć. Bo zastanówcie się, kogo ostrzegacie? Przecież ci, którzy nic nie mają na sumieniu, ostrzeżeń nie potrzebują! Więc kogo? Pijaków za kierownicą? Ryzykantów jadących np. bez hamulców? Czy może złodziei, którzy przed godziną ukradli komuś samochód? A może tych, którzy w ogóle nie mają pra wa jazdy? Zastanówcie się. To oni właśnie są naszym wspólnym niebezpieczeństwem, to właśnie przez nich giną w wypadkach ludzie. „Wykiwanie" milicjanta uważa się za dobry żart, dający kierowcy satysfakcję. Można było na takie zabawy patrzeć z przymrużeniem oka dopóty, dopóki szosy i ulice były puste4 a tym samym niebezpieczeństwa wypadków były zni korne. Dziś żarty się już skończyły, a figlarne mruganie światłami może kosz tować życie człowieka* ZER Kto poprowadzi traktor? * DO ROKU 1970 TRZEBA BĘDZIE WYSZKOLIĆ 150 TYSIĘCY TRAKTORZYSTÓW POM GŁÓWNYM ORGANIZATOREM SZKOLENIA P0DNOSZENIK KWALIFIKACJI — OBOWIĄZKOWE O dalszym, pomyślnyrn rozwoju mechanizacji rolnictwa w dużej mierze decydować będzie odpowiednie przygotowanie kadry mechanizatorów. Po ważne osiągnięcia w tej dziedzinie mają Państwowe Ośrod ki Maszynowe, które w latach 1961—1965 przeszkoliły 67 tys. traktorzystów, czyli prawie dwie trzecie ogółu traktorzystów szkolnych dla rolnictwa. Na kursach organizowanych przez POM zdobyło ponadto zawód 3 tys. fachowców, .któr rzy pracują dziś w placówkach związanych z mechanizacją rolnictwa. W bieżącym 5-leciu zadania szkoleniowe znacznie wzrastają. W latach 1966—70 trzeba będzie przygotować do pracy na traktorze ponad 150 tys. lu dzi, a więc przeszło dwa razy więcej, niż wyszkoliły pomy dotychczas. Głównym organizatorem szkolenia będą, tak jak dotych czas, Państwowe Ośrodki Maszynowe, których jest obecnie na terenie kraju 360. Aby pomyślnie przeprowadzić akcję szkoleniową, pomy szykują od powiednie pomieszczenia, budu ją internaty, przygotowują po moce naukowe i kompletują ka drę nauczycielską. Prowadzone są także prace nad doskonaleniem systemu nauczania. Poza szkoleniem nowych kadr ważnym zagadnieniem jest również systematyczne do kształcanie. Obecnie wprowadzono zasadę, zgodnie z którą każdy mechanizator w zależności od zajmowanego stanowiska po przepracowaniu 1,5 do 3 lat będzie musiał powtór nie zasiąść w szkolnej ławce, aby zdobyć wyższe kwalifikacje, 4AR* STT. 4 GŁOS Nr 214 (4349) PRACUJESZ na lądzie, odpoczywaj na wodzie" —* głoszą w całej Polsce propagandowe plansze PP Żeglugi Warszawskiej. Świetna myśl. Jedziesz np. na wczasy do Kazimierza nad Wisłą. Dlaczego masz tłoczyć się w pociągu? Można przecież statkiem, / f z Gdańska. Można, ale jak załatwić bilety i miejsce na statku? Niestety, z Koszalina czy Słupska trzeba jechać specjalnie do Gdańska. A dlaczego „Orbis" nie może prowadzić sprzedaży biletów na tak atrakcyjną podróż? Chociaż może i dobrze, że nie prowadzi. Ostatnio, jakiś rozgoryczony czytelnik wylewał gorzkie łzy w „Życiu Warszawy" na pracowników tej placówki. Kupił właśnie bilety na przejazd statkiem po Wiśle i został w skwarny sierpniowy dzień na lodzie. Miejsc nie było. Załóżmy jednak, że bilety udało się załatwić... i płyniemy. Trasa jest przepiękna. Zwiedzamy po drodze mało znany przeciętnemu obywatelo wi Grudziądz, dwie i pół godziny czasu w Płocku, no więc koniecznie eskapada autobusem do kombinatu — gigantu. Jest też czas na ^ zwiedzenie, wieczorem, uniwersyteckiego miasta Torunia. Kajuty na statku dobre. Obsługa przy jem na. wyżywienie niedrogie i do ściąga turystów: Kazimierz czy Puławy. W Puławach właś nie spotkaliśmy grupę plastyków, m. in. pp. Fedorowiczów z Koszalina na sympozjonie w azotach. Nikt z plastyków nie zaglądnął nawet do tradycyj nego Kazimierza, tak bardzo urzekł ich powstający nowy kombinat. Potężne kominy i zbiorniki widoczne są jak na dłoni z kazimierzowskiego zamku i z baszty. Nocą kiedy przejeżdża się przez stację Pu Dolina Wisły w okolicach Janowca koło Puław. (CAF) Patrząc z Kazimierza brze przyrządzone. Do Kazi- ławy — Fabryczna trudno o- nie wychodzę, nie mam poję mierzą jednak ani do Puław derwać wzrok od feerii kolo cia. A zdarza się tak, że pasa dopłynąć nie można. Statki rowych świateł. Fabryka ni- żerowie odchodzą z kwitkiem, kursują tylko priez miesiąc: czym z bajki. Fantazja! bo pociąg pośpieszny (konkret od końca kwietnia do 29 maja. Gospodarze terenu nie zda- nie nP- wrocławski) nikogo nie Dlaczego? Bo potem obniża się ją sobie chyba jeszcze snrawy zabrał, bo wszystkie miejsca poziom wody w Wiśle i nie ze zmiany zainteresowań tury kyły zarezerwowane. sposób płynąć. stycznych przyjezdnych gości. . się buduje, to się budu- • Panie kapitanie, ale w Po czym. to poznać? Wzejdźmy całej okolicy Puław ruch tym roku poziom wody w Wis na małą, niedawno zbudowaną budowlany na wsi ogromny. le, zwłaszcza w sierpniu jest stację PKP Puławy Miasto. No -^adwislanskie kamieniołomy wysoki... ^ Cą przebiega tu kilka ważnych dostarczają taniego budulca. —— Istotnie jest wysoki, ale pociągów ekspresowych: do Protestują przeciw temu przy nie mamy wolnych statków... Warszawy, Szczecina, Ustki, U- rodnicy. Psuje się nie tylko Kożumiemy, nie było w pla- strzyk Dolnych, Rzeszowa itp. krajobraz, ale narusza zbocza nie. Dowiedzieliśmy się jesz- a więc Puławy stały się może doliny Wisły. Jest to szczegół . cze, że nie można zwodzić pa- nie tyle ważnym węzłem kole n*e widoczne na trasie z Puław wet jeśli wyniesie ona tylko sażerów. No bo gdyby okazało jowym, ile dogodnym punktem Kazimierza i w najruchliw 50 proc. się, że statek dalej nie popły- połączeń komunikacyjnych. Za sze3 okolicy, koło Bochotnicy, nie, pasażerowie mogliby ro- miastem buduje się potężny Sdzie wydobywa się właśnie ścić pretensje. Chyba nie. I kombinat. Odczuwają to dotkli kamień do budowy. Bu- tak, i tak muszą przecież tłuc wie przejezdni, bo nocą na sta wszyscy, bo jest bu- się dalej do Kazimierza pocią cji Puławy Miasto roi się od dulec, chociaż nie można po- giem lub autobusem. Gdyby o- pijaków. Staropolskie: „tam wiedzieć, że z tego powodu w kazało się, że statek może jed gdzie budują, tam i piją" w peł Przyrodzie nic nie ginie. Ułat nak płynąć, przyjęliby taką ni się potwierdza. Milicjanta z wieniem jest też na pewno o- nie docenia. Albo, czy nie uwa ża pan, że nasi handlowcy z Koszalina, czy Słupska mogliby wykorzystać takie okazje? Mielibyśmy nie tylko tanie jabłka i gruszki, ale i raz w roku tak dorodne... — Oj, niestety, myli się pan, doktorze. W handlu owocami decyduje marża. Przy niskiej cenie zakupu, będzie ona rów nież niska chociaż nominalnie wyniesie nawet 100 proc. Jeżeli te same jabłka kupią nasi hurtownicy po 5 zł na pniu, to uzyskają większą marżę, na skomplikowa- wiadomość z radością. A jeże przysłowiową świecą szukać, li nie, to nic by się nie zmieni- Skarżą się też taksówkarze: —- Panie, wsiądzie taki do samochodu i każe się wieźć. Wszyst ko jedno gdzie. Nie pojadę, zro bi awanturę, albo i coś więcej. Jest noc. Pojadę, wysiądzie i ani nie chce słuchać o płace- gromny plac budowy w Puła- — Strasznie ne.~ Plaża nad Wisłą w Kazimie rzu. Złoty wiślany piach, zupełnie jak w piosence. Inny niż na naszej morskiej plaży. Strze żone kąpielisko, ale pływać nie sposób. Czerwone boje wyzna czają połać rzeki tuż przy ło. I wreszcie Kazimierz Dolny. W przewodniku turystycznym czytamy: „W północno-zachod niej części Wyżyny Lubelskiej, przy ujściu do Wisły dolinki wach. Tym razem można po- brzegu. Głębokość maksymal-wiedzieć, że „w przyrodzie na 1,5 metra. Wczasowicze, któ coś tam ginie". Kłopoty biuro kratyczne z budownictwem są rzy przybyli tu znad morskich terenów nie mogą się z tym w całej Polsce te same. W Ka pogodzić. Rady jednak nie ma. zimierzu, przy al. Małachow- Rzeczna milicja na szybkich skiego stoi rozgrzebana od ro motorówkach szybko przywra- potoku Grodarza, rozbudowało niu... A więc trochę zamącony ku budowa. Rozmawiamy ze ca zdrowy rozsądek. Jednej tyl się miasteczko, którego urok jest ten obraz powstającego starszym już wiekiem gospoda ko soboty, w rejonie strzezo- i piękno ściągają co roku rze kombinatu. Czy tak musi być? rze™: . . sze turystów i wczasowiczów". Albo inna sprawa. Nocą na sta No i iak* kończycie ten Urocza przewodniczka PTTK, cji w Puławach jest tylko sam na górze trzechkrzyżnej, do- kasjer. Spełnia przeróżne funk powie: — Wieś bardzo spodo cje. Nie ma na peronie niko- bała się kiedyś królowi Kazi- go, żadnego dyspozytora. Kie mierzowi, który nadał jej swo dy zapytać kasjera o jakieś c? syn z wojska, ma więcej je imię i przeobraził w muro bliższe informacje dotyczące ^il> to będzie załatwiał. Do te wany gród. przejeżdżających pociągów, S° czasu niech stoi.- . , . . Można się już spierać z auto można usłyszeć: — Panie, 'ja Co mozna robić w pochmur ku drugiemu brzegowi. Spich- rami przewodnika, co bardziej tu cały czas siedzę, na peron ny dzień targowy na wcza dom? — A panie, tyle latania, papierków, uzgadniania, siły czło nego „płytkiego" kąpieliska, ratownicy wyciągali aż dziewięciu kandydatów na topielców! Z Wisłą nie ma żartów. Hasa sobie od brzegu do brze- wiek nie ma. Za pół roku wra gu. Już w XVII wieku kupcy z Kazimierza mieli z nią wiele kłopotów, kiedy rzeka odsu nęła swoje koryto na zachód, ku drugiemu brzegowi. Spichrze zbożowe straciły rację by sach? Idzie się na" targ. Kupić tu. Można jeszcze kilka z nich INFORMUJEMY nie kupić... zobaczyć można. Zatrzęsienie owoców. Dorodne jabłka, gruszki, śliwki po 2 zł za kilogram, pomidory po 4 lub 5 zł. Kto utarguje, kupi ta oglądać i dziwić się, że kiedyś stały tuż nad wodą, do której teraz trzeba iść dwieście metrów. Wczasowicze mogą nacieszyć TO BYŁ CHOCHLIK Treść notatki „Zwolnienie na opiekę nad dziećmi" została zmieniona ,przez przejęzyczenie: wyraz nie przeniósł się na niewłaściwe miejsce. Zamiast „za czas tak usprawiedli wionej nieobecności w pracy nie przysługuje robotnikowi zasiłek chorobowy — powstało „za czas tak nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy przysługuje..." itd. Przejęzy czenie jest wprawdzie oczy wis te i nietrudne do uchwycenia w kontekście, jednakże uważa my za stosowne zawiadomić o tym Czytelników. (dsz) MIESZKANIE I ROZWÓD M. R. Słupsk. Przed półto ra rokiem wyprowadziłam się wraz z dzieckiem z jed nopokojowego mieszkania, które zajmuje dotąd mój mąż. Mieszkam w pokoiku sublokatorskim. Sprawa roz wodzie będzie trudno — stara nia o mieszkanie spółdzielcze wydają się rozwiązaniem sensownym i można je już rozpocząć, a sfinalizować po o-trzymaniu rozwodu, (b) OPŁATĘ PLANTATORSKĄ POBRANO BEZPRAWNIE Czytelnik z kołobrzeskiego: Zakontraktowałem 0,5 ha żyta i jako pierwszy, bo 10 sierpnia dostarczyłem do GS w Kołobrzegu 10 q ziarna. Przy rozliczeniu Bank Spółdzielczy potrącił mi 29,70 zł od należności za żyto, z tytułu opłaty plantatorskiej. Dlaczego zamiast premiować kontraktujących zboże — ob ciąża iefy dodatkowymi opla tami? i Opłatę pobrano bezprawnie. Składkę plantatorską opłacają jedynie członkowie zrzeszeń i związków branżowych, np. wodowa jest w toku. Czy plantatorzy lnu, rzepaku^ bura przed uzyskaniem wyroku ków cukrowych, a ostatnio tak rozwodowego mogę starać że ziemniaków. Opłata wynosi się o mieszkanie cze? spóldziel- 1 proc. od wartości dostarczonych płodów. Przypadków po W zasadzie najpierw powin bieaania składek od dostawców na Pani uzyskać rozwód. Do zboża było więcej w woje-iwili jego otrzymania stanowi wództwie. Wydział Rolnictwa ie z mężem jedną rodzinę, któ ra ma prawo do jednego tylko i Leśnictwa Prezydium WRN polecił bankom spółdzielczym Mieszkania — a to posiada zwrócić rolnikom bezprawnie mąż. Skoro jednak sprawa roz wodowa jest w toku, skoro o- zainkasowane potrącenia i zabronił pobierania opłat planta puściła Pani sama wspólne kich na rzecz nie ^tnieją-mieszkanie, trafnie oceniając, że podzielić jeden pokój mię- ceS° zrzeszenia Pl^tatorow dzy Panią i męża nawet po roz zbóż. (śi, \, niej. Spotykam znajomego leka wodą do woli. Można się wybrać małymi stateczkami na godzinny spacer po Wiśle. Moż na łodzią motorową (za jakże słoną opłatą 5 zł od osoby!) ~ To jeszcze nic. W ub. ty przejechać jeden kilometr na godniu w Krasnymstawie chło plażę. Można też łodzią popły rza ze Słupska. — Zauważył pan jakie tu piękne owoce, panie doktorze, i jakie tanie? pi przywieźli na targ pełne wozy owoców, sprzedawali po złotówce. Nie było nabywców, wywalili wszystko do rowów i pojechali do domów. a przecież owoce, to witaminy! Dla czego tego się jeszcze wciąż nąć na drugi brzeg Wisły, do Janowca na zwiedzanie ruin ogromnego zamku Firlejów. Jest to jedyny w Polsce zamek należący do prywatnego właś ciciela. ZDZISŁAW PIS CHEMICZNA SPÓŁDZIELNIA PRACY W ŚWIDWINIE ogłasza PRZETARG na dokonanie czyszczenia i naprawy studni głębinowej, na terenie naszej spółdzielni. Bliższe dane można otrzymać w dziale technicznym. Oferty na wykonanie ww prac należy składać pod adresem Spółdzielni, w terminie 10 dni od ukazania się ogłoszenia. Otwarcie ofert nastąpi 12 dnia po ukazaniu się ogłoszenia o przetargu. K-2321 SPÓŁDZIELNIA PRACY PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO I SPRZĘTU MORSKIEGO W SŁUPSKU, UL. SZCZECIŃSKA 9 ogłasza PRZETARG na wykonanie remontu dachów, do 31 XII 1966 r. Dokumentacja do wglądu w Zarządzie Spółdzielni. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze oraz prywatne. Składanie ofert do dnia 30 IX 1966 r., do godz. 12 w sekretariacie. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi dnia 3 X 1966 r« Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta. K-2319-0 Z tajemnic frandlowo-gastronomfeznych Więcej lodówek - cieplejsze piwko? * wiele chłodniczych szaf „nie gra" * wysoka średnia ale dysproporcje w podziale Z inicjatywy MHW bada się obecnie wyposażenie sklepów i restauracji w lady, szafy i urządzenia chłodnicze. Zebrane dotąd materiały obnażają jedną z handlowo-gastrono-micznych tajemnic: ja||kol-wiek średnio przypada obecnie 1,6 urządzenia chłodniczego na każdy statystyczny sklep spożywczy, podczas gdy w roku 1961 przeciętna ta kształtowała się na poziomie 0,5, w podziale terenowym po stęp wygląda mniej różowo. Tak np. w Warszawie na jeden sklep spożywczy przypada przeciętnie 3,5 urządzenia chłodniczego, ale w wojewódz twie warszawskim — niewiele ponad 1 urządzenie. Podobnie przedstawia się sytuacja w woj. poznańskim i wrocławskim. Z przeprowadzonych a-naliz wynika, że najlepiej wyposażone są miasta wojewódz kie, natomiast im bliżej szcze bla powiatowego — tym gorzej. To samo można powiedzieć o zakładach gastronomicznych. Statystyczne nasycenie nie oznacza jeszcze rzeczywistego wykorzystania posiadanych u-rządzeń chłodniczych. Nie da się przecież ukryć, że wiele i nich jest po prostu nieczynnych (długotrwałe remonty) lub co gorsza jeszcze nawet nie zainstalowanych. Skutki takiego „posługiwania się" no woczesnymi urządzeniami odczuwają klienci na własnej skórze, kiedy -— szczególnie la tem — otrzymują ciepłą wodę mineralną lub piwo, nie mówiąc już o podstawowych artykułach żywnościowych, które przechowywane są po prostu w magazynach lub na skle powych półkach zamiast w lodówkach. Przeprowadzane obecnie ba dania mają na celu wyrównanie w najbliższych latach dysproporcji w wyposażeniu skle pów i restauracji w poszczególnych województwach, a tak że lepsze wykorzystanie zainstalowanych już urządzeń. (AR) ZASADNICZA SZKOŁA ROLNICZA W KARZNICZCE, POCZTA DAMNICA, POW. SŁUPSK ogłasza zapisy do klasy 1 WARUNKI PRZYJĘCIA: ukończenie 7 klas podanie < * życiorys, metryka urodzenia; 2 fotografie. KAŻDY UCZEŃ MA ZAPEWNIONE MIEJSCE W INTERNACIE. Przyjazd natychmiast. Równocześnie zawiadamiamy, ze ROZPOCZĘŁA SIĘ NAUKA w szkole 1 - rocznej brygadzistów o specjalności upraw polowych, hodowli bydła i hodowli trzody chlewnej. Kandydaci winni się zgłosić natychmiast. NAUKA ROZPOCZĘŁA się dnia 1 WRZEŚNIA 1966 ROKU. K-2322 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PAŃSTWOWEJ KOMUNIKACJI SAMOCHODOWEJ W KOSZALINIE ogłasza PRZETARG na wykonanie przebrukowania około 6.000 m* placu postojowego, na terenie zajezdni PKS w Koszalinie, ul. Morska 2. Termin wykonania robót do 1 XII 1966 r. Materiały jak: piasek, żwir, kamień brukowy, dostarczy inwestor. Dokumentacja kosztorysowa do wglądu I informacje w Sekcji Inwestycji WP PKS Koszalin, ul. Zwycięstwa 6, gdzie należy składać oferty w zalakowanych kopertach z napisem „przetarg Koszalin". Otwarcie ofert nastąpi dnia 16 września 1966 r., o godz. 10, w sali konferencyjnej Woj. Przeds. PKS w Koszalinie, ul. Zwycięstwa 6. W przetargu mogą uczestniczyć przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-2320 GOSPODARSTWO 3 ha (własność) % zabudowaniami, zelektryfikowane, w pobliżu Bydgoszczy, komunikacja dobra — sprzedam pilnie. Wiadomość: Genowefa Michaś — Bydgoszcz, ul. Beskidzka 12 (o-bok Ujejskiego). Oglądać od 15—25 września br. K-190/B SPRZEDAM wannę z kolumienką oraz kredens kuchenny mato używany. Słupsk, Sportowa 34. Gp-2655 stocznia „ustka" zatrudni natychmiast dwóch pracowników w dziale eksportu z dobrą znajomością jednego z niżej wymienionych języków obcych: angielskiego, francuskiego lub niemieckiego. Wymagane wykształcenie średnie lub wyższe. Warunki pracy i płacy do omówienia. Mieszkania nie zapewniamy. Zgłoszenia kierować do wydziału osobowego Stoczni. K-2313-0 spółdzielnia pracy robót drzewnych „czyn" w miastku zatrudni natychmiast dwóch techników drzewnych, na stanowiska kierownika produkcji i normowania pracy. Warunki jatracy ij&aęy. do uzgod-sMeoia w łuuue Sa&isielaŁ £-2317 SPRZEDAM pianino marki Au gust Roth. Słupsk, ul. Wojska Polakiego 2/2. Gp-2656 SPRZEDAM pilnie pól domu: 3 pokoje, komfort — wolne. — Szczecinek, Kosińskiego 3. G-2631-0 SPRZEDAM. skodę 10W MB. Kosza lin, ŻwiTlti « Wagwry S, tele- fon 57-5$. Gg-2659 SPRZEDAM samochód marki wartburg. Szczecinek, tek od TS IT-36. Gp-2661 SPRZEDAM domek Jednorodzinny plęclopokojowy. Sławno, Żeromskiego 12. G-2663 PILNIE sprzedam samochód warszawa. Oglądać 16—19. Szczecinek, pl. Wolności 15/2 — Żeromski. G-2662 SPRZEDAM samochód skoda-oc-ta-rLa. Dębnica Kaszubska, tefl. 33. G-26G4-0 DYREKCJA Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 2 w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 46/64 ucznia Tadeusza Próch-rtlckiego. Gp-2654 ZESPÓŁ Szkół Zawodowych CRS w Szczecinku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej, wydanej na nazwisko Lucyna Ziółkowska. K-2316 TECHNIKUM Ekonomiczne w Ko-szalintie zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej, wydanej na nazwisko Halina Bocian. Gp-2GG« SKRADZIONO prawo jazdy — wtórnik, dowód rejestracyjny, na nazwisko Sławomir Kisieliński o-raz dowód rejestracyjny na motor — Zbigniew Wrożyóski. Gp-2658 KURSY zaoczne monterów małych urządzeń chłodniczych organizuje Oddział Stołeczny TKWP, Warszawa, Konopacka 21, telefon 19-33-52. K-180/B-0 ZAMIENIĘ w Słupsku mieszkanie czteropokojowe (wygody) na dwa pokoje, najchętniej w nowym budownictwie. Słupsk, Tuwima 21C/4, tel. 49-53. Gp-2657 POWRÓCIŁEM — dr St. R. Olszewski, Poznań, Świerczewskiego 11A (Lecznictwo owrzodzę ń nóg). G-2665 SPAWACZA-HYDRAULIKA, 4 hv-draulików, 3 uczniów przyjmę natychmiast. Zgłoszenia: Kołobrzeg, Lubelska 14/5, tel. 21-38 — Palmow&ki. Gp-2603-fl DYREKCJA Technikum Hotelarskiego w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej na nazwisko Czesława Krawczyk. Gp-2653 WIECZOREM s 1 na 2 września zabrano s ulicy psa, białego, kudłatego, 13 lat, w szelkach, ze smyczą. WypuścdC względnie odprowadzić; Bieruta V3 — Fiedo-jGp-2652 DYREKCJA MIEJSKIEGO HANDLU DETALICZNEGO W BIAŁOGARDZIE zawrze umowę na prowadzenie sklepów warzfwnfczysEi w Białogardzie na zasadzie zryczałtowanej odpłatności. Bliższe informacje w dziale kadr. K-2306-0 GŁOS Nr 214 (4349) i Str, 5 TM ^redaketmtĄ SripoCZTY NIE ZRZESZENI PROPONUJĄ Dlaczego w Słupsku nie organizuje się wyścigów kolarskich dla nie zrzeszonych? Chcielibyśmy wypróbować w sezonie swoje siły. Zaręczamy władzom sportowym, że ko^arzy-amatorów jest wiciu. Kończy się lato, na zimę nogi przydałoby się rozruszać. Może więc władze sportowe zorganizują taki wyścig. Nie zrzeszeń/i PRZYCZYNY 0P02N1EN W jednym z sierpniowych numerów „Głosu" pisaliśmy o spóźnionych dostawach gazety do Sło-nowic. O ich przyczynach napisał do redakcji dyrektor OUPT Bogusław Sikorski. W wyjaśnieniu czytamy m. in.: >,W 18 przypadkach w tym roku „Głos Słupski" — wydanie sobotnio-niedzielne — dotarło do UPT "Wrząca z opóźnieniem. 3 sierpnia tar. ,,Ruch" w Koszalinie powiadomił naczelnika we Wrzącej, że opóźnienia następują z winy wydawcy. Od tego czasu prasę, przeznaczoną dla UPT Wrząca — „Ruch" dowozi samochodem do Słupska 2. Nie zawsze jednak samochód ten może przyjechać planowo i w takich przypadkach paczka z gazetami leży w Słupsku do godz. 13, skąd dostarczana jest dopiero konwojem kolejowym do Szczecinka. W ten sposób gazety docierają do Wrzącej o godz. 19.15. Ponieważ jest to sobota, gazety leżą w urzędzie przez niedzielę i w poniedziałek otrzymują je prenumeratorzy w Słonowicach. Aby uniknąć takich opóźnień OUPT Słupsk proponuje dowożenie samochodem prasy do wsi Wrząca. Trasa przejazdu w tym Przypadku byłaby następująca: Słupsk — Reblino — Wrząca — Słonowiczki — Tychowo — Sławno — Koszalin. Zdaniem OUPT nie dłuższa niż Słupsk — Kosza-kn przez Sławno. Nadmieniamy, że w wyniku złej dostawy „Głosu" liczba prenumeratorów spadła w sierpniu o 61 egzemplarzy". TO JUZ JEST CHULIGAŃSTWO Chciałabym potępić pięciu młodzieńców, którzy w nocy z soboty na niedzielę usiłowali zniszczyć neon nad sklepem „Herbapolu". Proszę sobie wyobrazić, że chuligani ci — bo jak ich inaczej nazwać — obrzucili neon kąm.ienia-rni« Byłam sama w domu i nie ; J^ogłam interweniować, ale w tym oudynj;u mieszkają mężczyźni, Którzy mają w dodatku telefony. ■Niestety, nikt nie interweniował. już zapewne Pan Redaktor zauważył, neon ma uszkodzone in. dwa listki. Napisałam to *yiko dlatego, gdyż łudzę się, że S2eCZyta list choć jeden ze «Kaw,có'w 1 d(>wie się w ten spo-ot>» że postąpił jak chuligan. W. Z. (nazwisko znane redakcji) MAŁY szyldzik MPGK. Skrót który oznacza: Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej wyjaśnia wiele. Przedsiębior stwo istnieje od pierwszych dni wolności Słupska. Nie tyl istnieje, ale rozwija się. f^ytm nowych ulic, dzielnic — |Utaj znaczy się zwiększoną ^czbą pojemników na śmieci, samochodów... Dziedziniec wyłożony trylin k3. To dyrektor — powiadają Pracownicy — zlikwidował dawne błoto. Teraz nie tylko Wygodnie i sucho, ale przede Wszystkim czysto. Podwórze obstawione ze wszech stron zabudowaniami. Po lewej „biu rowiec" zarządu, z prawej Zakład Oczyszczania Miasta, w zaś warsztaty i garaże. r°dkiem stoi kilkanaście sa pochodów, dla których braku 3e miejsca pod dachem. . Jest godzina 6 rano. Przyszli Już kierowcy, jest dyspozytor-Wanda Morawska. Przydział pojazdów, sprzętu i na Placu wśród wczesnorarinej ci szy narasta warkot silników, fedne „palą" natychmiast, w l?\nych skowyczą rozruszniki. już krzątają się dyżurni Pracownicy warsztatów. Usu-n34 drobne usterki i wszystkie Pojazdy ruszą, by oczyścić piasto przed nowym dniem. plac powoli pustoszeje. W gabinecie dyrektora Izy-p0ra Orlika krótka narada. ■Hrzybywa przedsiębiorstwu no Wy zakład — salon pralniczy, dyrektor interesuje się spra- Podliczając sezon 0 Ustce głosy bywalców W naszych rozważaniach na temat podsumowania sezonu letniego najwięcej mówimy o Ustce. Dzieje się tak dlatego, że m. in. naszej gazecie zależy na tym, by miejscowość ta stała się kurortem z prawdziwego zdarzenia. Ponieważ usteckie władze uważają, że „wczasowicze i tak są zadowoleni", oddajemy w dzisiejszym podsumowa niu głos właśnie wczasowiczom. Pani Anna Kwapińska przy Plagą Ustki jest także rozjeżdża do Ustki od dziesięciu winięta na szeroką skalę ho-lat. Taki wczasowicz może dowla drobiu. Wystarczy mieć wiele spostrzeżeń i porów przejść np. ulicą Sprzymie-nań. Oto co pisze m. in. w rzeńców, by się o tym przeko swym liście na temat Ustki: nać. Zapachy są bardzo nie- „...To co się działo w tym przyjemne, a ponadto rano roku w zakresie plaży można ptactwo organizuje zbiorowe nazwać po prostu skandalem, koncerty. Spać nie można..." Ponieważ 0 ratownikach, bez- Inni wczasowicze Maria i pieczeństwie kąpieli i o sprzę- Tadeusz O. z Lublina rów- cie ratowniczym pisano — po nież byli niemile zaskoczeni ruszę sprawę koszy. Kiero- nieporządkami w Ustce. Znają wnictwo plaży dysponuje to miasteczko od prawie 20 właściwie zdewastowanymi ko lat, ale, jak powiadają, takich szami. (Na pewno zniszczyli je brudów nigdy tu nie widzieli, chuligani wieczorami lub w Szczególnie brudno i niechluj- nocy. Ale gdzież jest stróż?), nie jest w pasie nadmorskim. Parę koszy, nadających się do Przy wejściu na plażę w o- użytku oznacza się w Ustce kolicy ulicy Kopernika usta- mianem „zarezerwowane", wiono ustronny budyneczek. Przy okazji słowo o kasjerce, Nie kwestionują wczasowicze urzędującej przy głównym jego potrzeby, ale mają preten wejściu na plażę. Jest bardzo sje, że szalet nie jest utrzymy opryskliwa. Niejednokrotnie wany w czystości. Aby przejść widziałam ostre konflikty mię na plażę trzeba dosłownie nos dzy nią, a wczasowiczami. zatykać. Odniosłam wrażenie, że w A więc jeszcze jedna uwa- Ustce o nic się nie dba, niko- ga, która na pewno nie przy- go nie obchodzą nieporządki, nosi chwały Ustce. (am) wczasowicza, który ze zrozumiałych względów ma wyma gania, nie dostrzega się, Kiedyś na przykład wejście na plażę było zamknięte do godz. 9.30, bo podobno „pan kierownik" zgubił klucz. Z po wodu „klucza" ludzie długo czekali przed wejściem. Wrzesień w „Milenium" i „Polami" Wrześniowy repertuar „MILENIUM" inauguruje II seria ekranizacji popularnej wśród młodzieży powieści Karola Ma ya „Winnetou". Od 10 września na ekran te go kina wchodzi film produkcji polskiej „Don Gabriel" ret. Ewy i Czesława Petelskich. U-kazuje on toojenne przeżycia młodego naukowca, rozmilowa nego w kulturze germańskiej. Tytułową rolę kreuje Broni- li W „Empiku" Pantomima i piosenka" Kierownictwo Klubu Mie dzynarodowej Prasy i Książ ki „Ruch" zaprasza . swych sympatyków na czwartkową imprezę artystyczną. Wystąpią w niej: Marcel Novek z warszawskiego kabaretu studenckiego „Hybry dy" oraz Marek Gołębiowski i Leszek Niedzielski z wrocławskiego kabaretu stu dentów „Gest". Program zatytułowano „Pantomima i piosenka". Po czątek o godz. 19. wami zatrudnienia. 10 osób będzie w salonie. Kandydatów znacznie więcej. Trzeba wszyst kich pogodzić. Tymczasem z innych zakładów (MPGK zrze sza ich pięć) dzwonią kierów nicy. W poniedziałek była wspólna narada. Są jednak sprawy bieżące, które trzeba rozstrzygnąć z pomocą dyrektora. Bo np. w Pralni Miejskiej Rodzina komunalnych zakładów Do TOS od ulicy Marchlewskiego Od dłuższego czasu w stacji j Technicznej Obsługi Samocho dów trwała modernizacja war j sztatów. Sposobem prawie go-| spodarczym unowocześniono stację — oczywiście w miarę | słupskich możliwości. Głównie i chodziło o oddzielenie części tzw. przeglądowej od remontowej. W tym celu trzeba by ło wybudować portiernię i u-ruchomić drugi wjazd na teren stacji. Kilka dni temu zakończono budowę płotu dzielącego dwie części placu oraz nowego w jaz du. Obecnie wjeżdża się do stacji od ulicy Marchlewskiego. Natomiast brama od ulicy Szczecińskiej jest dla klientów TOS zamknięta. Oddzielenie części przeglądo wej od pozostałych hal stacji umożliwia posiadaczom samochodów swobodne asystowanie przy przeglądach i konserwacjach. (a) Zbiórka w MDK W najbliższych dniach w Główczycach odbędą się uroczystości dożynkowe. Wystąpią na nich m. in zespoły Miodzie żowego Domu Kultury. W celu odbycia próby przed wystę pem — kierownictwo MDK pro si o przybycie dziś członków zespołu muzycznego i akordeo nistów. Zbiórka o godz. 15.30. Kwiat jaśminu... ...przyniósł nam p. Józef Nie kraś, posiadacz ogródka przy pl. Powstańców Warszawy. g^j INĘŁA uroczystość I na ■ budowie szkoły międzyza- ! KrzeW zakwitł po raz drugi w kładowej toczy się normalna Praca. Mury wznosi między innymi zasłużony pracownik SPB — murarz Edward Borosz ko (na zdjęciu). tym roku, a kwiaty zapachem przypominały nam... wiosną (jeden z zakładów podległych) z powodu trwającego remontu kapitalnego kłopotów jest wiele. Prać trzeba, a remont jest konieczny. Czyste prześcieradła sprawa ważna, o zimie jednak należy też pomyśleć. Dyktuje więc dyrektor Orlik polecenia: „Plac pod mieszalnię piasku będzie przy ul. M. Buczka..." Zbliża się zima. Ranki i wieczory będą ciemne. Koniecznie więc trzeba zmienić oświetlenie na placu. To dobrze, że w MPGK nie brak fachowców różnych branż. Są samowystar czalnym przedsiębiorstwem. Zrobią więc i oświetlenie. Fot. A. Maślankiewicz Swoje królestwo — czyli warsztaty, demonstruje nam kierownik Edward Wielik-dzień. Niedawno z dwóch gara ży adaptowano pomieszczenia na łaźnie pracownicze. Teraz z braku innego lokum — trzeci garaż przeznaczono na spawał nię. Murarze dobudowują niezbędny „kantorek" na sprzęt. Obok w kuźni odgłosy uderzeń w blachę. To Wacław Paprocki prostuje pojemniki, a jednocześnie dorabia części do wózka na śmieci. Jako dobry kowaT potrafi także wykuć no we resory, dorobić narzędzia i wiele innych drobnych rzeczy. W stolarni — taka też tu jest — trwa remont hotelowych me bli. Hotele również naieżą do tej komunalnej rodzinj'. Wyżej lakiernia, a obok warsztaty samochodowe. Największe — bo i najwięcej jest pojazdów. Teraz pusto „na kanałach". Wszystkie wozy sprawne. Ale na skraju dziedzińca — tam gdzie niebawem będzie nowa wiata — stoi „zbolały" żuk. Kazimierz Tyszkiewicz re montuje jego silnik. Czasem jak trzeba — mówi — robimy nawet kapitalne remonty. Po co kogoś prosić... KOŃCZYMY wizytę. Dzie dziniec zapełnia się pojazdami. Zjeżdżają z mia sta. Znów robi się ścisk. Wywrotki, ogromne bezpylne sko dy. Za rok będzie ich jeszcze więcej ale podobno i plac się wówczas powiększy... A. M. t Płaszcz damski do odebrania Komenda Miasta i Powiatu MO (ul. Reymonta 7) jest w posiadaniu płaszcza damskiego (pikowany), pochodzącego z kradzieży w* jednej z piwnic na Starówce. Osoba poszkodowana proszo na jest o przybycie do komen dy, pokój nr 23, w godzinach od 8 do 9. i ZDARZENIA WV PA D K I UWAGA, GRZYBY! W Dębnicy Kaszubskiej zanotowano lekkie, na szczęście, zatrucie grzybami. Lekarz pogotowia stwierdził to u 40-letniego Wła dysława D. i udzielił mu na miejscu poimocy. PRZEŁADOWANE — WYWRÓCIŁY SIĘ Szosą z Damnicy do Lojewa jechał traktor z dwiema przyczepami, naładowanymi nawozem sztucznym. Ponieważ były one przeładowane, na zakręcie przechyliły się i stoczyły do rowu. Ofiar w ludziach nie było. Traktor należał do PGR Łojewo. POD KOŁAMI PRZYCZEPY W Swięcichowie wpadł pod koła przyczepy, ciągnionej przez traktor, głuenoniemy mężczyzna o nie ustalonym nazwisku. Lekarz pogotowia stwierdził zwichnięcie lewego stawu biodrowego i przewiózł ofiarę wypadku do szpitala. SPADŁ ZE SCHODÓW We wsi Bydlino spadł ze schodów Zdzisław W. Doznał on wstrząśn.ienia mózgu i przebywa w szpitalu. W* sałw Pawlik. Obok niego występują B. Krafftówna, I. Smia łoioski i inni. Następnym filmem jest barw na panorama „Poznańskie sło-wiki•' w reżyserii H. Przybyłym Na tle żmudnej pracy słynnego chłopięcego chóru, przedsta wia on dramatyczne przeżycia dziecka. Wrześniowy repertuar „Mile nium" zamyka przygodowa ko media kostiumowa prod. fran-cusko-yjłoskiej — przesunięta z repertuaru sierpniowego — „Viva Maria". Tego filmu w którym występują dwie najbar dziej popularne aktorki francusku?: Brigit Bardot i Jeanne Moreau — nie trzeba reklamo wać. Bardzo interesująco przedstawia się we wrześniu reper tuar „POLONII". Po loyświe tlanym od 12 do 14 bm. „Prometeuszu z Dalmacji" prod. jugosłowiańskiej, na ekran te go kina wejdzie głośny dramat psychologiczny „Żołnierki Obejrzymy w nim drastycz ny problem ostatniej wojny — konwojowanie do przyfronto-icych domów publicznych grec kich prostytutek. Zagadnienie to ukazał reżyser z całą wni kliwością, protestując przeciw upodleniu godności człowieka jakie niesie z sobą wojna. Miłośników komedii i piosen karskiego talentu Doris Day zachęcamy do obejrzenia lekkiego,, kolorowego filmu prod. USA „Nie przysyłaj mi kwiatów", natomiast zwolennikom kryminałów polecamy „Tremę" mistrza tego gatunku filmowe go — Alfreda Hitchcocka. Walory artystyczne „Tremy" pod nosi udział wielkiej gwiazdy Marleny Dietrich. I wreszcie w końcu miesiąca „Polonia" wyświetli „Kronikę pewnej zbrodni" prod. NRD. Jest to film kryminalny, w którym główną rolę odtwarza Ange-lica Domrose. (ex) PROGRAM II na dzień 7 bm. v*ro