We Francji o naszych MWkWA 2ACIICD ICH * PARYŻ (PAP) Granica na Odrze i Nysie jest sprawą, co do której wszy stkie francuskie ugrupowania polityczne okazują jednomyślność" — stwierdził gaullistow ski deputowany do Zgromadzę na Narodowego Xavier Daniau w toku uroczystości inauguracji w Montargis w departamencie Loiret wystawy poświę conej polskim Ziemiom Zachodnim. Wzięli w niej udział przedstawiciele miejscowych władz z podprefektem regionu mert-n Montargis oraz licz nymi deputowanymi i merami pobliskich miejscowości. Ze strony polskiej obecny był am basador PRL Jan Druto oraz konsul generalny PRL w Paryżu Janusz Mickiewicz. W wygłoszonych z tej okazji prze mówieniach osobistości francu skie i polskie podkreślały, że ostatnie bezpośrednie kontakty działaczy obu krajów wniosły nowe elementy polityczne do problemu współpracy międzynarodowej i zbliżenia między państwami europejskimi. Posiedzenie Konrsjj Programowej KONGRESU KULTURY POLSKIEJ WARSZAWA (PAP) Pod przewodnictwem ministra kultury i sztuki Lucjana Motyki, odbyło się wczoraj w Warszawie wspólne posiedzenie Komisji Programowej Kon gresu Kultury Polskiej i prezydium Komisji Organizacyjnej Kongresu. W posiedzeniu wziął udział kierownik Wydziału Kultury KC PZPR — Wincenty Krasko. O aktulanym stanie przygo towań do Kongresu i planach pracy poinformowali — przewodniczący Komisji Programowej — min. L. Motyka i przewodniczący Komisji Orga nizacyjnej — wicemin. Zygmunt Garstecki. W dyskusji głos zabrali: inż. arch. Henryk Buszko, red. Edward Csato, prof. dr Witold Hensel, prof. Jerzy Hryniewiecki, prof. Stanisław Lorentz, Stefan Otwinowski, prof. Jerzy Remer, prof. Juliusz Starzyński, prof. Kazimierz Wyka, prof. Stefan Żółkiewski. Minister A. Rapacki ☆ Korespondencja z ZSRR De Gaulie Jak podawaliśmy, de Gaulle od wiedził ostatnio siedzibę syberyjskiego oddziału Akademii Nauk ZSRR w pobliżu Nowosybirska. Na zdjęciu: prezydent de Gaulle w nowosybirskim „miasteczku na uki". (CAF Photofax) Zakończona wizyta * WARSZAWA (PAP) 27 bm. opuścił Polskę na cze le rządowej delegacji — mini ster handlu zagranicznego Re publiki Włoch — senator Giu-sto Tolloy. Delegacja włoska przebywała w naszym kraju w związku z XXXV Międzynarodowymi Targami Poznańskimi. Konferenc;cE • KAIR W gmachu Ligi Arabskiej w Kairze zebrała się konferen cia osobistych przedstawicieli szefów państw arabskich. Jest to wstępne spotkanie przed planowaną konferencją na szczycie w Algierze we wrześ niu br. na CMENTARZU KOMBATANIOW Po raz drugi w czasie swego pobytu w ZSRR prezydent de Gaulle wystąpił w generalskim mundurze Pierwszy raz, było to w dniu jego wylądowania w Moskwie, w której gościł w czasie wojny jako przywidca Wolnej Francji; drugi raz założył mundur 26 czerwca w Leningradzie, gdy składał hołd pamięci 470 ty- PHOLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 50 gr ORGAN KYV PZPR W KOSZALINIE Rob XIV Wtorek, 28 czerwca 1968 roku Nr 153 (4290) pamięci sięcy poległych w walkach i zmarłych z głodu obywateli tego miasta i żołnierzy Armii Radzieckiej, którzy przez 990 dni bronili w czasie blokady kolebki radzieckiej rewolucji. Poprzedniego dnia de Gaulle powiedział na lotnisku lenin-gradzkim, iż odczuwa ogromne zadowolenie i ukontentowa nie, znajdując się w historycz- (Dokończenie na str. 2) Hasło „Cały naród swoiej młodzież)" szeroki * WARSZAWA (PAP) Przewodniczący Krajowego Komitetu Społecznego Fundu szu Budowy Szkół i Internatów, marszałek Sejmu — Cze slaw Wyeech udzielił przedsta wicielowi PAP — red. Hannie Dębowskiej wypowiedzi na temat wyników dotychczasowej działalności i zamierzeń SFBSil. W ciągu 7 lat powstało na terenie kraju 1.400 szkół Tysiąclecia, posiadających 13 ty sięcy izb lekcyjnych oraz ok. 7 tys. izb mieszkalnych dla nauczycieli. Był to wysiłek o-gromnej miary, a jednocześnie dowód głębokiego patriotyzmu i obywatelskiej troski całego (Dokończenie na str. 2) D/iś sesja Wojeuód'kie] Rady Narodoiuei Porz^ek i bezniczeństwo piTaiiszng © (Inf. wł.) Dziś, o godz. 10 rozpoczyna obrady sesja Wojewódzkiej Rady Narodowej. Przedmiotem obrad będzie ochrona porządku i bezpieczeństwa publicznego oraz bezpieczeństwo i higiena pracy w województwie koszalińskim. Na sesji nastąpi podsumowanie wyników szeroko zakrojonej akcji spo-. łecznej, którą zapoczątkowano jesienią ubiegłego roku. Na porządku obrad sesji znajdują się również sprawy organizacyjne. (L) Kabu Minister spraw zagranicznych PRL, Adam Rapacki oraz towarzyszący mu dyrektor ge neralny w MSZ, ambasador Je rzy Michałowski opuścili 26 bm. Kabul. Na lotnisku ministra A. Rapackiego żegnali: pierwszy wi cepremier i minister spraw za granicznych Afganistanu, Nur Ahmad Etemadi, ministrowie, szefowie placówek dyplomatycznych oraz przedstawiciele Polonii. Obecny był ambasador PRL w Afganistanie, Jan Petrus. Z IV Krajouego Zjazdu LK i i 1 iii i; Dyskusja o sprawach kraju i kobiet polskich WARSZAWA (PAP) Jak już wczoraj informowaliśmy w sali Filharmonii Narodowej w Warszawie trwają obrady IV Krajowego Zjazdu Ligi Kobiet. W zjeździe bierze udział ok. 800 delegatek repre zentujących wszystkie terenowe ogniwa organizacji oraz wie le aktywistek i działaczek ruchu kobiecego, współzałożycielek powołanej przed 20 laty organizacji. W pierwszym dniu obrad go Wczoraj tj. w poniedziałek rąco . witani przez uczestniczki — drugim dniu IV Krajowego zjazdu przybyli przedstawicie- Zjazdu Ligi Kobiet — uczest-le najwyższych władz: Edward niczki obrad kontynuowały dy Ochab, Ignacy Loga-Sowiński, skusję. Pierwsza zabrała głos Józef Ozga-Michalski, Eugenia przedstawicielka Rzeszowa — Krassowska, Zenon Nowak, Irena Kruczkowa. Mówiła ona kierownik Wydziału Organiza o pracy organizacji kobiecej cyjnego KC PZPR — Edward w miejscu zamieszkania. Babiuch, członkowie Rady Państwa i rządu, sekretarz CK FJN — Mieczysław Marzec. \ przedstawiciele organizacji spółdzielczych, wojska i organizacji społecznych. W trakcie obrad przemowie nie wygłosił przewodniczący Rady Państwa — Edward O-chab. Przemówienie E. Ochaba przyjęte zostało przez delegatki gorącymi oklaskami. Referat sprawozdawczy wygłosiła przewodnicząca ZG LK — St. Zawadecka. W dniu 26 bm. w pcw. kartuskim nad jeziorem Wielkie Brodno odbyła się uroczystość wmurowania kamiania węgielnego pod Pom nik Bojowników Ruchu Cporu Po mona Gdańskiego, Wziął w niej udział m. in. członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Z. Kliszko. Na zdjęciu: uroczvstość wmurowania kamienia węgielnego. W środku stoi Zenon Kliszko. D-ziś b^ttóie zachmurzenie duże z oDadami deszczu. Wiatry umiar kowane z kierunków południowych j poiudTfowo-zac h od"> ich. Temperatura od 14 — 17 stopni. |—III f| II l|| fffflf" W Dar-es-Sa-lam zostiła uruchomienia pierwsza tanzańska ra fineria ropy naftowej. Jest to r6 wr.ocześnie jeden z więl szych zakładów petroche micznych w A-fryce. Na zdjęciu: tan kowi'c „Ogusti" z ładunkiem irań skiej ropy w por cie Dar-es-Salam. 29 lim. XVIII plenum Uli • WARSZAWA (PAP) 29 bm. obradować będzie w War szawie XVIII plenum CRZZ. Po-, rządek dzienny plenum przewidu je: 1. Sprawozdanie z dz:alalrości CRZZ w dziedzinie prawa pracy; 2. Informacje z obrad XXII sesji Komitetu Wykonawczego SFZZ; 3. Zatwierdzę i a wykonania budżetu CRZZ za rok 1965 oraz sprawy organizacyjne. * KRWAWE WALKI W WIETNAMIE PŁD. * JUŻ 1135 PIRACKICH SAMOLOTÓW AMERYKAŃSKICH STRĄCONO NAD DRW USA zamierzają bombardować Hanoi i Hajfong George Bali, podsekretarz stanu USA oświadczył, że Sta ny Zjednoczone noszą się z zamiarem bombardowania w przyszłości zarówno stolicy „ „ „ _ , , . _ . DRW Hanoi, jak i portu pół- „ Szosa Da. ~ ?ue- je_ Reuter donosi z Sajgonu ze nocnowietnamskiego Hajfon- ?yRy w. ostatnim czasie nada- odrzutowce amerykańskie gu. Oba te gęsto zaludnione -W S1dc!n.ck zbombardowały w niedzielę miasta nie były dotychczas o ™dbrzeznej wiodącej z składy paliwa na obszarze bicktem bombardowań. Sajgonu do Lanoi została DRW, 56 km na połnocny za- . . przerwana wskutek wysadzę- chód od miasta Vinh. Zbiorni w Wietnamie Południowym nja mostu przez partyzantów ki stanęły w płomieniach, a toczą się nada,, krwawe walki p0iuflni;>wowietnamskich — słup dymu, według pilotów między wojskami rządów ymi, donosi AFP z Sajgonu. Most USA, sięgał ■ tysiąca metrów a partyzantami. W pobliżu 0 konstrukcji metalowej dłu- wysokości. Hue stoczona zestala zacięta g0£cj ]g metrów został podmi Oddziały obrony przeciwlot nowany. Komunikat południo niczej Wietnamskiej Armii wowietnamskich władz woj- Ludowej strąciły nad teryto-skowych podaje, że most ten rium prowincji Nghe An dwa 'J/telegraficznym 'lUTłUSIgllfl PROBLEMY NOWEJ TECHNOLOGII 9 KRAKÓW Obraduje tu czołowy aktvw inżynieryjno-techniczny prze-~odlewniczego. Obrady po świecone są zastosowaniu nowych technologii w tej podst.a wows) dziedzinie naszej gospo da.rki. W najdzie bierze udział 7-?tonca c£łrvva T>i-ira ^o^tycz nego, sekretarz KC PZPR B. Jaszczuk. DELEGACJA RADY NAJWY2SZKJ ZSRR W KANADZIE 9 NOWY JORK D0 Ottawy przybyła z rv?>Ł'i zvtą delegacja Rady Najwyższej ZSRR. Na czele delegacji stoi cis outów a ny do Rady Naj wyższej ZSRR. pierwszy za-steDca przewodniczącego Rady Ministrów ZSRR D. Polański. KONFERENCJA UZE • BRUKSELA Pod przewodnictwem belgijskiego ministra do spraw euro pe.iskich, van Elslande, trwa w Brukseli konferencja minist rów unii zachodnioeuropejskiej. PO RAZ PIERWSZY... • PARYŻ Po raz pierwszy w historii Maroka kobieta została skocz kiem spadochronowym. 21-let-nia Fatima Maria Balhoury do konała w Casablance skoku ze spadochronem z wysokości 600 metrów. Chciałam pokazać mo im rówieśniczkom — oświadczyła on.a po udanym skoku — że kobiety mogą uprawiać wszystkie sporty. bitwa, która trwała 2 dni. Bra ły w niej udział oddziały po-ludniowowietnamskie i je- ¥tc°* „ piechoty___^morskiej okolicach Phu Loc) znisz- samoloty USA. Ogólna liczba czony został w 50 procentach samolotów amerykańskich i że ruch na tej trasie został straconych nad DRW wynosi wstrzymany. 1.135. USA wspierane przez lotnictwo i artylerię. Pierirsza tanzańska rafineria g% Ir® %%%%%*! Samolotem z Koszalina do Z ielonej Góry i Katowic Dziś na stronie 4 i 5 0 (Inf. wl.) Sezon turystyczny w pełni. Na wybrzeże koszalińskie przybywa codziennie tysiące turystów z ca lego kraju. Nieznaczny odsetek przyjeżdża jednak samolotem. Ko rzystają z niego głównie turyści 1 wczasowicze z Wars7awy, Rzeszowa i Krakowa, z którymi koszaliński Oddział LCT ma bezpośrednie (Warszawa) i tranzytowo polączeiia (Rzeszów, Kraków). Do tychcz?s na Imii Warszawa — Ko szalin kursował tylko jeden sa-- o!ot. Ja'c się dowiadujemy w dniu 1 lipca uruchomiony zostanie drugi lot. Z KoszaKra pierws7y samolot odlatywać bidzie o godz. 7.,?0, a drugi o gedz. 10.50. Z Warszawy odloty: o godz. 8.45 i 18.20. Ponadto w lipcu uruchomione zoS'ta'"ie bezpośrednie połączante z Zielona Górą z lądowaniem" w Poznaniu. Natom!ast w sierpni^i, jak nas poinformował zastępca kierownika Oddziału LOT w Koszalinie — p. Jerzy Żuehowski — Koszalin otrzyma bezpośrednie po łączenie z Katowicami (sf) GŁOS Nr 153 (4290) Przemówienie tom. E. Ochaba na Zjeździe Ligi Kobiet Partia i władza ludowa wysoko ceniq WASZĄ AKTYWNOŚĆ f CIĄGU 20-lecia swej działalności — stwierdził na .wstępie Edward Ochab — Liga Kobiet wniosła ważki i trwały wkład w dzieło budownictwa socjalistycz nego w Polsce, przyczyniła się do awansu społecznego milionów kobiet, pomagała rozwiązywać wiele problemów istotnych dla całego społeczeństwa: kształtowania socjalistycznej rodziny, patriotycznego i internacjonalistycznego wychowania młodego pokolenia, systematycznego zwiększania udziału kobiet w kierowaniu i zarządzaniu krajem. Mówca podkreślił wzrasta- dowego Państwa o zapewnie- jące poczucie odpowiedzialnoś nie im i ich rodzinom coraz ci milionów kobiet polskich lepszych warunków nauki, za losy ojczyzny, coraz bar- pracy i poziomu życia, E- dziej powszechne wiązanie dward Ochab wskazał, że nie własnych losów i perspektyw tylko od państwa, ale rćw- swych rodzin z rozwojem bu- nież od samych obywateli, od downictwa socjalistycznego w ich aktywności, od wzrostu naązym kraju. Dążenia matek wydajności pracy zależy tem do zapewnienia dzieciom ra- po wzrostu stopy życiowej dosnego dzieciństwa, do wy- każdej rodziny i całego kra- chowania swoich synów i có ju. Praca zawodowa i społecz rek ńa zdrowych, wykształco- no-polityczna kobiet-matek nych i społecznie zaangażowa ma wielkie znaczenie dla gos nych ludzi, na patriotów swe podarki narodowej, dla społe g.ęjf kraju, w pełni odpowiaaa- czeństwa. ją dążeniom partii i rządu lu Nie zamykamy oczu — dowego. oświadczył dalej E. Ochab — ; E. Ochab podkreślił, że par na wiele trudności, jakie tia, władze i całe społeczeń- sprawia kobietom łączenie stwo wysoko cenią aktywność pracy zawodowej z obowiąz- Ligi Kobiet. kami rodzinnymi i dlatego Realizacja bieżącej 5-latki nadal musimy wspólnie pra- Wymagać będzie dalszego cować nad dalszym uspra- wzmóżenia aktywności zawo- wnieniem i rozszerzaniem dzia doWej kobiet. Wśród 1.500 łalności handlu, usług, opieki tys. nowych miejsc pracy, ia nad dziećmi. kie powstaną w latach 1966 Mówca przypomniał> że w -70 ponad 630 tys przezna- latach 1966_7(f ma b ć czonych jest dla kooiet budowanych ponad 2.200 tys. Stwierdzając, ze kobiety pol izb mieszkalnych w miastach, skie wysoko cenią troskę Lu żyCie rodziny koncentruje się ' w osiedlu i dzielnicy. W na- Służymy coraz lepiej Polsce Ludowej Wybitne miejsce uroczystości płockich w obcho- dach Tysiąclecia Państwa Polskiego — stwierdził na wstępie Ryszard Strzelecki — wynika z historycznej przeszłości tego miasta z nagromadzonych w nim tradycji walk o wolność ojczyzny, o postęp społeczny, o socjalizm, z poważnej roli dzisiejszego Płocka w szybkim rozwoju Mazowsza i całego kraju. Budowa największej inwestycji minionej 5-latki — kombinatu petrochemicznego ( go — otworzyła miastu nowe perspektywy, kładąc pod-i waliny pod płocki region prze mysłowy. Miarą wielkości tego kombinatu są inwestycje które w ub. 5-leciu wyniosły Przemawianie tow. R. Strzeleckiego w Piecku Podpisanie protokołu między Watykanem a Jugosławia BELGRAD (PAP) Agencja Tanjug podaje, że 25 bm. podpisany został w Belgradzie protokół między Watykanem a Jugosławią w sprawie normalizacji wzajem nych stosunków i wymiany ija wpół oficjalnych przedstawicieli. Protokół w sprawie nawiązania półoficjalnych, niedyplomatycznych stosunków między Jugosławią i W a tykanem — jak zaznacza a-gcncja Tanjug — został „sfor ifiułowany w oparciu o stano wiska obu stron w sprawie po ztfejj i funkcji Kościoła Rzym sko-Katoliekiego w jugosłowiańskim ustroju socjalistycz nym". Rząd jugosłowiański gwarantuje w protokole działalność kościoła katolickiego, zgodnie z konstytucją, i uzna je kompetencje Stolicy Apos tulskiej w zakresie praw jej jurysdykcji nad kościołem ka tolickim w Jugosławii w spra wach duchownych oraz w sprawach o charakterze kościelnym i wyznaniowym o ile nię są one sprzeczne z ładem wewnętrzny n SFRJ. Watykan stwierdza w pro tokole, iż „działalność księży katolickich w spełnianiu ich obowiązków jako duchownych powinna mieścić się w ramach religijnych i kościel nych, wobec czego nie mogą oni nadużywać swoich funk ;cji religijnych i kościelnych do celów, które miałyby cha rakter polityczny". Obie strony wyrażają goto wość konsultowania się fów nież w przyszłości za każdym razem, gdy uznają to za konieczne, we wszystkich spra wach dotyczących stosunków między Jugosłąwią a kościołem katolickim. Szaleństwa Wielbicieli beatlesów • BONN W Hamburgu doszło do starć między policją a wielbicielami beatlesów, którzy występują właśnie' w tym mieście. Rozwydrzone grupy młodych ludzi wybijały witryny sklepów i niszczyły samochody blokując całkowicie ruch. Policja u-żyła pc^ok i arpiateds wcKłn^cłi, leżytym, zespołowym rozwią zywaniu małych i wielkich problemów osiedli, w kształtowaniu przyjacielskich stosunków i rozwijaniu aktywności społecznej ich mieszkańców doniosła rola przypada Lidze Kobiet i jej aktywo wi. Przewodniczący Kady Pań stwa wyraża w związku z tym przekonanie, że realizacja programu opracowanego przez zjazd Ligi Kobiet przyniesie Wzrost społecznej i po litycznej aktywności kobiet w samorządzie, że program ten, realizowany w oparciu o komitety blokowe i komitety FJN przy pomocy organizacji partyjnych i społecznych — uruchomi dalsze rezerwy, któ re już dziś mogą uczynić życie kobiet i ich rodzin lżejszym i coraz lepszym. Wzrastające znaczenie udzia łu kobiet w całokształcie naszego życia — stwierdził w zakończeniu E. Ochab — zobowiązuje nas do traktowania problemów pracy i życia kobiet jako ważnego problemu ogólnonarodowego. W tych warunkach szczególne zadania przypadać będą Krajowej Radzie Kobiet Polskich, która, jako autorytatywny reprezentant interesów wszystkich kobiet w Polsce, powinna u-łatwić konkretne współdziała nie wszystkich zainteresowanych organizacji w wytyczaniu głównych kierunków pracy wśród kobiet i na rzecz kobiet. nie, że historia dawna żyje w skim, ustanowienie władzy Polsce dzisiejszej, która po- ludowej, przywrócenie Polsce budownictwo socjalis- prastarych Ziem Piastowskich tyczne realizuje testament po- były możliwe dzięki przesta-koleń bojowników o wyzwolę- wieniu polityki zagranicznej nie narodowe i społeczne, o Polski na nowe tory sojuszu „Polskę rządną i sprawiedli- z ZSRR. Nasze ideowe i poli-wą", jak to określił kiedyś tyczne związki z socjalistycz-Staszic. Historia przekazuje nymi sąsiadami — ZSRR, nam nie tylko żywe i przy- NRD i CSRS — ścisła współ-datne dziś tradycje i wzorce, praca z państwami socjalis-lecz zarazem wskazuje koniecz tycznymi w ramach Układu ność nieprzejednanej walki z Warszawskiego i RWPG dają wciąż jeszcze niestety żywym nam poczucie bezpieczeństwa dziedzictwem anarchii, sobie- i siły. Potrzeba umocnienia państwa i prywaty. Z.\ stc - współpracy; sojuszu polsko-nowczym odporem — oświad- radzieckiego jest obecnie tym czył R. Strzelecki — muszą bardziej nieodzowna, że w świecie daleko 5,8 mld zł., a w obecnej 5-lat .... , . . , . . . ce wzrosną o dalsze 10,2 mld Wi£?c spotykać się reakcyjne dzisiejszym zł. W Płocku mieście gdzie Poczynania tych przedstawi- jeszcze do skutecznych gwa- , . . , ? r j 'i . _ nioli or\iclrnnof ii lrłr\r7^r 7 Q no . ronfii mian7vnorAH ATirorfn Km urodził się i które tak ukochał Władysław Broniewski, rzeczy wistością stają się wizje poety. Zespalając miłość i przywiązanie do miejsc, gdzie wy W X Ci /-.Cł Ł1 jL V_- M v/ 1 1A X K ty j ~ r r r , •• rośliśmy i żyjemy z miłością Jedność społeczeństwa i zy do całego kraju* z ogólnonaro- "^otne interesy narodu, dowym, socjalistycznym patriotyzmem — służymy coraz lepiej Polsce Ludowej — kontynuował mówca. — Tę właśnie treść patriotyczną wyrażają ogólnonarodowe obchody cieli episkopatu, którzy za pa- rancji międzynarodowego bez-rawanem obchodów kościel- pieczeństwa i wcielenia w nych, nadużywając uczuć i praktykę zasad pokojowego zaufania wierzących, organizu współistnienia. Światowa opiją akcje polityczne, godzące w nia publiczna coraz powszechniej wyraża oburzenie Mówca zaznaczył dalej, że w toku obchodów Tysiąclecia umacnia się jedność ideowo- wobec krwawej agresji USA w Wietnamie i jej eskalacji. Rów nież mężowie stanu wielu państw Europy pragną rozluź -polityczna narodu zespolona więź z awanturniczą pcli-wokół zadań budownictwa tyką Pentagonu. W Europie pierwszym so- socjalistycznego. Właśnie w _____ Tysiąclecia Państwa Polskie- jedności tkwi _ rękojmia zwy- jusznikiem imperializmu USA go. Potwierdzają one z nową cięskiej realizacji nowych, j głównym źródłem napięcia siłą słuszność drogi, po której ambitnych zadań obecnego 5- jest reakcyjny rząd NRF. Sła kroczymy, jej powszechną afir lecia. ^ _ . wetna nota rządu bońskiego, mację przez cały naród polski. Nasz współudział w zwycięs a ostatnio usilnie reklamowa-R. Strzelecki wskazał następ twie nad faszyzmem hitlerow- ne przemówienie Barzela, — to obłudny manewr pokrywający nowymi słowami wszystkie stare treści niemieckiego mili taryzmu i rewizjonizmu, których sens sprowadza się do próby przekreślenia wyniku ostatniej wojny i powrotu na szlaku osławionego „Drang nach Osten. SZEROKI ODZEW (Dokończenie ze str. 1) społeczeństwa o przyszłość mło dego pokolenia. dowę szkół i internatów dopie ro zaczynają. Potrzeby w dziedzinie budownictwa szkolnego są jesz-TT , „ . , , , . cze duże. Aby zapewnić szko- Has o „Cały naród swojej łom niezbędne warunki pracy, łodziczv' wialazłn szeroki od trzeba w najbiiższych latach wybudować ze środków społecznych 7 tys. izb lekcyjnych, (W tym 2 tys. izb dla szkolni- młodzieży" znalazło szeroki od zew, czego dowodem choćby fakt, że od początku bież. roku zebraliśmy na SFBSil pra wie oOO min zł. Nasze tegorocz c^wa zawodowego) oraz 56 tys. ne osiągnięcia równają się wy miejsc w internatach i f tys. -biorki w analogicznym jj£ejsc w warsztatach szkol- nikom okresie ub. roku. Świadczenia hu Si' liSil przebiegają pomyśl nie we wszystkich okręgach, przy czym na szczególne wyróżnienie zasługują wojewódz twa bydgoskie, poznańskie, warszawskie, wrocławskie, nych. Wysiłek społeczny chcemy jak najściślej połączyć z szeroką działalnością inwestycyj ną państwa. Według wstępnych założeń planu w bieżącym 5-leciu, ze środków pań- SJte, krakowskie KOSZA- Stwowych i'społecznych wybu 1 rzeszows^ie* dowanych zostanie około 28 ty Warto podkreślić, że ludność sięcy izb lekcyjnych, podczas niektórych wsi wywiązała się gdy w ubiegłej 5-latce przy by już ze swoich całorocznych zo- ło 25 tys. izb. Liczba nowych bowiązań. Są jednak jeszcze izb lekcyjnych dla szkolnictwa i takie osiedla wiejskie, któ- zawodowego powinna w tym rych mieszkańcy zbiórkę na bu okresie wzrosnąć z 2 tys. do 6 tys. Przewiduje się ponadto wybudowanie internatów o 85.715 miejscach (4-krotnie wię cej niż w ubiegłym 5-leciu). O-gólna liczba miejsc w tych pta cówkach wzrośnie z 239.600 do 325.300. W zakończeniu Cz. Wy cech podkreślił potrzebę dalszej pomocy społeczeństwa w budowie szkół i internatów, zgromadzenia środków pieniężnych i opracowania szczegółowego programu działalności inwestycyjnej komitetów wojewódzkich SFBSil. Bardzo istotnj^m problemem jest też uaktywnienie powiatowych i gromadzkich ko mitetów oraz pozyskanie do współpracy z funduszem nowych działaczy społecznych. Sesja SEATO LONDYN (PAP) W stolicy Australii trwa doroczna sesja paktu Azji po łudniowowschodniej (SEATO) z udziałem ministrów spraw zagranicznych: Stanów Zjed noczonych, W. Brytanii, Australii, Nowej Zelandii, Filipin i Syjamu (dwaj pozostali członkowie SEATO — Fran cja i Pakistan przysłali na konferencję delegatów niższej rangi). Tu, w Płocku — powiedział R. Strzelecki — przed niespełna dwoma laty tow. Wie sław zgłosił w imieniu Polski propozycję pokojową, któ ra pod nazwą „PLANU GOMUŁKI" znana jest całej świa. towej opinii publicznej i po dziś dzień zachowuje pełną aktualność. Powtarzamy raz: jeszcze: nie ma problemu granic, jest problem pokoju w Europie. Minęły i nigdy nie wrócą cza sy słabości i osamotnienia na szego kraju. Polska Ludowa swój rosnący autorytet międzynarodowy, swą nową rolę w świec;e opiera na socja listycznej polityce, umacniają cej pokój; i współpracę z wszy stkimi narodami. W zakończeniu R. Strzelec ki zakomunikował, że Rada Państwa w uznaniu roli Płoc ka w historii Polski, za zasłu gi w ruchu robotniczym, za jego wkład w budownictwo socjalizmu przyznała miastu Order Sztandaru Pracy I Klasy. Prezydent de Gauile w Kijewie (Dokończenie ze str. D metku wizyty prezydenta Francji, czeka nas jeszcze wyjazd z nim do Kijowa i Woł- gogradu, po czym odbędzie się dur, który przywdział, był nawiązaniem do wojennego sojuszu ZSRR i Francji w ramach koalicji antyhitlerowskiej. Gdy de Gaulle odwie- miasto. Dzień był upalny, na cmentarzu znajdującym się za nym mieście, w którym miała miastem znalazło się wiele o- zakończenie oficjalnych roz- miejsce rewolucja — najwięk- sób, które przybyły odwiedzić mów radziecko-francuskich w sze wydarzenie w historii groby swych bliskich, nie wie- Moskwie. Nie siląc się na pod- Związku Radzieckiego. Mun- dząc, że spotkają tam prezy- sumowanie wizyty, można jed denta Francji. Wiele osób pła- nak już dziś odnotować, że kało. W tłumie rozlegały się przebieg jej przyczynia się do okrzyki: „Niech żyje de Gaul- zbliżenia tych dwu wielkich le!". mocarstw naszego kontynentu, Wysoki francuski gość zjed- należących do różnych ugrupo dził Związek Radziecki w 1944 nał sobie jeszcze większą ser- wań politycznych, ale ponoszą-roku, widział okrwawione rui- deczność bardzo życzliwie go cych wspólną odpowiedzialny Stalingradu. Do Lęningra- przyjmujących mieszkańców ność za pokój W Europie. Przy du wtedy nię dotarł. Dziś na Leningradu. Gdzie tylko poja- kład Francji i ŻSRR, jak oce-cmentarzu drugiego miasta ra wiała się otwarta, czarna limu nią większość zagranicznych dzieckiego, wsławionego w cza zyna de Gaulle'a, tworzyły się korespondentów towarzyszą-sie ostatniej wojny światowej, gęste szpalery ludzi, wyma- cych prezydentowi de Gaulle-oddał hołd pamięci martwych chujących przyjaźnie rękami i owi, zachęci inne państwa do i bohaterstwu żywych. Po zło- wznoszących spontaniczne o- przejawienia inicjatyw w rażeniu wieńca przed pomnikiem krzyki na cześć prezydenta mach ^ polityki pokojowego ofiar blokady, wmieszał się w Francji. Nową przyjaźń Fran- współistnienia. tłum leningradczyków, ściskał cji i ZSRR oraz hasła współ-ręce ludziom, którzy podobnie pracy obu krajów głoszą także jak on walczyli przeciwko hi- transparenty na trasie podró-tleryzmowi, rozmawiał serdecz ży de Gaulle'a. Ryszard Badowski (AR) Wczoraj tj. w poniedziałek nie z tymi, którzy, odbudowali Jesteśmy, dopjerp aa gółv de Gaulle udał się do Kijową. Hcwe udegednienie pcczty W celu ułatwiania knemom na bywania płatnych druków (formu la.rzy) potrzebnych do nadawa:nia paczek, przekazów i telegramów oraz dokonywania wpłat na rachunki czekowe, placówki pt. bę dą wykładały je od 1 lipca br. w swoich poczekalniach do dyspozy cji zainteresowanych. Należności za te drujci będą po bierane przy okienku pocztowym w chwili przyjmowania zleceń na wykonanie usług. W związku z tym osoby, któ>re posiadają zapasy wymienionych druków przekraczające możliwości ich wykorzystania w miesiącu czerwcu, powinny w terminie do dnia 29 czerwca br. zwrócić je placówkom pocztowo-telekomuni-kacyjnym za zwrotem należności wpłaconej przy zakupie. Spotkanie Kardelja z sekretarzem KC PZPR WARSZAWA (PAP) 27 bm. odbyło się spotkanie przebywającego w Polsce członka Komitetu Wykonawczego, sekretarza KC ZKJ i przew. Zgromadzenia Skup szczyny Związkowej SFRJ — E. Kardelja z sekretarzami KC PZPR — Z. Klissko, W Jarosińskim i A. Starowiczem. Obecni byli także: kierownik Wydziału Zagranicznego KC PZPR — J. Czesak oraż ambasador SFRJ w Polsce — S. Babic. W czasie spotkania, które przebiegło w bezpośredniej, partyjnej atmosferze wymię niono informacje i poglądy na szereg spraw interesujących obie .strony. Witaminowy zwiail Sezon truskawkowy w naszym województwie rozpoczął się. Plantatorzy dostarczyli do punktów skupu spółdzielni o-grodniczych do dnia wczorajszego ponad 85 ton truskawek. Największe dostawy notuje się w powiatach szczecineckim i słupskim, a następnie sławien skim. W tych powiatach znajdują się też największe planta eje. Jak wysokie będą w tym roku zbiory truskawek w naszym województwie, trudno po wiedzieć. Zamierzano zebrać ponad 2 600 ton, spółdzielnie ogrodnicze przewidywały sku pić ok. 1 100 ton. Tak planowa no. Czerwcowe susze wyrządziły jednak duże szkody na plantacjach. Sytuację nieco po prawiły ostatnie deszcze i jeśli nie nastąpią znowu bezdesz czowe dni upalne, można mieć nadzieję, że wydajność planta cji znacznie podniesie się. W każdym razie na dostawców truskawek czekają ponad 90 sezonowych i około 40 stałych punktów skupu spółdzielni o-grodniczych. Ceny skupu są różne, w zależności od wyboru. Radzimy zatem plantatorom sortować truskawki podczas zbioru. Za lepszą jakość płaci , się bowiem więcej. hz DYREKTOR czucia Zboczeniec z Olszanowa skazany na dożywocie • (Inf. wł.) W dniach od 21 do 24 bm. przed Sądem Wojewódzkim w Koszalinie na sesji wyjazdowej w Człuchowie odbywała się rozprawa przeciwko 42-letniemu mieszkańcowi Olszanowa w powiecie człu chowskim, Bolesławowi Bauzie. 30 eierpnia ub. r. w Grodzisku w pow, człuchowskim dopuścił się gwałtu na ll-letniej E. K., a następnie udusił ją. Krytycznego dnia po południu matka dziewczynki wysłała ją z kro wami na pastwisko. Około godz. 17 jeden z mieszkańców Grodziska, Łukasz K., zauważył, że krowy, należące do K. pasą się w je go brukwi, zaalarmował więc wła ścicieli bydła. Ci wszczęli wówczas poszukiwania córeczki i w ten sposób znaleźli ją nieżywą w zaroślach brzozowych. Powiadomiono natychmiast MO. O dokonanie zbrodniczego czynu podejrzewano od początku Sa-uzę. Tym bardziej, że owego dnia plątał się po wsi dziwnie zdenerwowany i podniecony. Na palcu je go prawej ręki dostrzeżono ślady krwi. Ekspertyza nie ujawniła jednak dó końca udziału B^uzy w przestępstwie. Nie przyznał Się też on do winy. Niemniej wszyst kie fakty i poszlaki a także zezna nia licznych świadków wskazywa ły nań jako ©prawcę zbrodni. W oparciu o ó te właśnie poszlako we dowody Sąd Wojewódzki nabrał przekonania o winie Bauzy i wymierzył mu karę dożywotnie go więzienia, pozbawiając go rów nocześnie praw publicznych i oby wate'skich praw honorowych na zawsze. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, (rom) mm Z powodu śmierci Męia w;yrazy głębokiego współ- Krystynie Snoplcowskiej składają ZARZĄD I PRACOWNICY ODDZIAŁU POWIATOWEGO TKWP W SŁUPSKU 'GŁOS Nr 153.14290) str. 8 Rzemieślnicy MAKOWITE torty i ciastka, jakie zademonstrowa- pek. Tym razem — ""•'-zedsię-biorstwa Spedycji jjowej. W pierwszych dniach czerwca nie przyjęło ono na słupskim dworcu pieców c. o. przywiezionych własnym transportem przez wytwórców twierdząc, SMAKOWITE torty i cmstKa, jąKie zaaemonsirowa- że całoś/transportu i wysyłki li w czasie DNI SŁUPSKA cukiernicy z tego miasta załatwia psK B nie na . , } Powiatu, przypomniały, ze istnieją u nas praw- tym, Kazano rzemieślnikom dziwi mistrzowie sztuki cukierniczej. odwieźć nieszczęsne piece z Czy inne wyroby rzemieśl- BODŹCE BODŹCAMI, ALE... powrotem do domów i tam cze ników w naszym wojewódz- kać na wozy PSK. Tak też zro twie zasługują również na u- Zmiany w opodatkowaniach biono. Piece ponownie zostały znanie? Na pewno, ale dosko- powszechnie uznano za jedno przewiezione na dworzec, tym nale wiemy, że istnieje niedo- z zielonych świateł dla rzemio razem już „legalnie" — samo-statek rzemieślniczych produk sła. Jednak w niektórych o- chodami PSK. •tów i usług. No cóż, upłynąć kolicznościach nowe zasady o- Nie trzeba dodawać, że ta-musi trochę czasu, nim rozpo podatkowania stają się przesz- kie postępowanie niektórych częta zmianami w polityce fi- kodą w rozwoju. Np. Darłowo, instytucji psuje krew. Ważne nansowej „odnowa" rzemiosła z chwilą gdy przekroczono jest nie tylko rozpropagowa-przyniesie spodziewane efekty. Stworzono rzemiosłu niewątpli wie lepsze warunki rozwoju. Umiarkowane obciążenia podatkowe, a zwłaszcza różnego rodzaju ulgi są czynnikiem za chęcającym. Ostatnio np. wiele warsztatów zaczęło się roz- granjce V «"» O 4" O /-» A /"\ ł* i rr/-vłłTr\ A f s~\ -v» rt też ludzie 10 tys. mieszkańców, nie nowo wprowadzonych udo Godzina „D" rastac, modernizować, sporo zaczęjy obowiązywać nowe, in godnień, ale i życzliwy stosu powstało zupełnie nowych. Są ne p^episy^ wyższe podatki, nek do prywatnych wytwórco rezultaty stosowania tzw. Rzemieśinik darłowski, w grun ców. Przede wszystkim wyzby ulg inwestycyjnych. W ub. ro- cje rzeczy nje mający jeszcze cie się zakorzenionej wśród ku rzemieślnicy skorzystali z wjpCej klientów, ma płacić wielu przedstawicieli przedsię Hu? ^T^^łP°m0CJr W 2ramcack według nowych wyliczeń po- biorstw niechęci typu „będzie datki kilkakrotnie wyższe. my zadawać się z prywaciarza Mówiąc o trudnościach, z a potem mogą być kłopo- którymi boryka się jeszcze rze ty..." Dlatego tez przypadki , , . 10 , . , . miosło, nie sposób pominąć przekazania na złom wyeksplo Pod koniec 1965 r działało kłopotów z zaopatrzeniem su- atowanych maszyn na które w naszym województwie 2.32o rowcowym To że indywidual reflektowali rzemieślnicy, me ne zakłady budowlane nie mo powinny się powtórzyć, gą przyjąć i wykonać czasami zielone światło zapaliły akty 4,5 min zt TO JUŻ HISTORIA warsztatów zatrudniających prawie 5,5 tys. S^w' P«wne. Hes.ta, c? n, ---------najważmejsza) zaiezy od ludzi. wsi. Co jest szczególnie ważne, rzemiosło w ostatnich latach towanie obiektów kolonijnych czy wczasowych) wynika z ... ... .. , chronicznego braku farb i in-coraz lepiej realizuje roznorod h materfał6w budowlanyeh. n=.if gV ludn°sc'; Z. ,a~ Jeżeli braki te wynikają z o-.?.lai.Ubl!: gólnie notowanego deficytu ja (Fil) /RODZINA o której — wcyl ług umownych założeń po kazu sprawności terenowych oddziałów samoobrony w pow. słupskim — wszystkie- siły i środki miały być gotowe do na tychmiastowego rozpoczęcia akcji. Zadanie wykonano z se kundową dokładnością. I to było pienwsze wrażenie, jakie nieodparcie nasunęło się obserwatorom sobotniego poka zu. Drugie — to powaga, z ja ką wszyscy od przedstawiające Wykonywano wszystkie czyn-go gościom założenia ćwiczeń ności, z jakimi drużyny samo do młodziutkiej dzieuiczynki z obrony mogłyby mieć do czy-oddziału pierwszej pomocy me nienia na polu walki. Nie po-dycznej, która powagą zatrzy- minięto bandażowania ,,ran-mała podpułkownika MO, gdyż nych", wyszukiwania i dopro-...„nawaliła" jej maska. wadzania do punktów pierw- r Pokaz był wszechstronny. szej pomocy „poszkodowanych". Dowodem wszechstron ności pokazu było przeprowadzone ćwiczenie dezaktywacji inwentarza żywego po uprzed nim dokonaniu pomiarów stop nia skażenia. Zdjęcia: W. VOGEL -----% kiegoś artykułu, jak choćby tarcicy lepszego gatunku, sytu ację można zrozumieć. Gorzej, gdy utrudnienia powodowane głego pięciolecia wynika, że jeżeli ogólny plan wartości obrotów został przekroczony o 8 procent, to w usługach — *1° " pr?'en'' P^™ie }° są biurokratycznymi i absur- 'enpunifctowuisiu d«]n j zar/ąćze'niami lokal_ ^ ?r W nych władz handlowych. Po cvfndTwFduSn?Z'h rZemleSlm Przykłady nie trzeba sięgać cv indywidualni. daleko. Prezydium PRN w . Największą dynamikę rozwo Drawsku wydało niedawno za Hu wykazują warsztaty bran- kaz sprzedaży prywatnym rze ży budowlanej. Liczba ich od mieślnikom kilku gatunków 1960 r. niemal podwoiła się (do mąkj Wydział Handlu Prezy-827 w roku ubiegłym). Cieszy dium MRN w Słupsku zabro-fakt, że około 30 proc. tych nij zakupu jaj w tym mieście, warsztatów istnieje na wsi. polecając prywatnym wytwór-Nie oznacza to jednak wca- com dokonywanie tych transie, że mamy dosyć zakładów akcji w... Sławieńskim Zakła-usługowych zarówno we wspo dzie Jajczarsko-Drobiarskim. mnianej branży budowlanej jak i innych. Do roku 1970 licz ba warsztatów rzemieślniczych ma wzrosnąć do 3.400. Wydaje się, że tym razem, w odróżnię niu od minionej 5-latki, zadanie zostanie wykonane. I to w sytuacji, gdy jaj mamy pod dostatkiem. KAŻDY SOBIE. I wreszcie innego rodzaju godny napiętnowania postę- Spotksnie z u iceministrem toiu. F. Herokiem Rozmowy z działaczami modzieżowyml i oświatowymi 0 (Inf. wł.). W ub. sobotę przebywający w Koszalinie wiceminister oś rzysta ponad 1.500 dzieci. U- wagę gościa zajęły również sprawy dotyczące tzw. „nie-obozowego lata", które obej- wiaty, tow. Ferdynand Herok mie na naszym terenie około spotkał się z działaczami or- 55 tys. dzieci. Gość intereso-ganizacji młodzieżowych w wał się także działalnością i siedzibie Zarządu Wojewódz- rodzajem ochotniczych hufców kiego ZMS. Gościowi t&warzy pracy w środowisku młoazie-szył kurator Koszalińskiego ży szkolnej liceów i szkół za- Z obrad Zarządu Okręgu ZBoWiD Ofiarna pomoc lekarzy-społeczników (Inf. wł.) powiedział tow. St. Kujda — Spore osiągnięcia w tej dzie znajdują się w centrum uwagi dżinie mają również zarządy W ub. niedzielę odbyło się Zarządu Okręgu. Właściwe za- powiatowe w Koszalinie, Draw w Koszalinie posiedzenie Za- łatwienie tego rodzaju spraw sku, Białogardzie i Kołobrze- rządu Okręgu ZBoWiD po- upływa na stwarzaniu odpo- gu. Niestety, nie we wszyst-święcone głównie sprawom lecz wiedniego klimatu dla dzia-nictwa członków koszalińskiej łalności organizacji w woje- kich powiatach sprawy pomocy lekarskiej dla członków organizacji zbowidowskiej. W wództwie i dalszy wzrost jej ZBoWiD znajdują takie zrozumienie wśród personelu służby zdrowia. Powiatowe zarządy ZBoWiD, przy współudziale władz partyjnych i pań- go kilku komisji działających przy Zarządzie Okręgowym Okręgu Szkolnego tow. Alfons Prondziński. W spotkaniu, o- wodowych. Na spotkaniu w Kuratorium bok aktywu ZW ZMS oraz in mówiono o aktualnych zadc.- struktorów Komendy Chorą- niach i trudnościach koszaliń gwi ZHP wziął udział przed- skiego szkolnictwa. Tutaj wi- stawiciel Komendy Głównej ceminister interesował się OHP, tow. gielski. Władysław Szczy- szczegółowo postępem zmian wynikających z reformy szkol Móijjteono o działalności or- nej, a szczególnie stanem przy ganizroji harcerskiej i zeteme gotowań do przejścia na sys-sowskiej w środowiskach mło tem 8-letniego nauczania. dzieży szkolnej Koszalińskie- W go. Zwrócono uwagę na wzra wych stający rozwój obu organizacji wśród młodzieży szkolnej Przedsiębiorstwie na rozwój harcerstwa w szko wej Komunikacji godzinach popołudnio-wiceminister tow. F. Herok gościł w Wojewódzkim Państwo-Samochodo łach wiejskich oraz działał- wej. Gość z zainteresowaniem ność kształceniową podejmo- wysłuchał informacji, udzielo waną przez szkolne koła zete nych przez dyrektora WP mesowskie. Szeroko, z uwagi PKS — Zb. Wróblewskiego na aktualność tematu, omó- o strukturze organizacyjnej wiono sprawy związane z ak przedsiębiorstwa i perspekty- cją letnią oraz przedsięwzię- wach rozwojowych transportu cia świadczące o rozwoju zainteresowań młodzieży szkolnej sportem i turystyką. samochodowego w najbliższych 5 latach, a także o staraniach, mających na celu Wiceminister interesował się stały dopływ kwalifikowa- zwłaszcza formami wypoczyn nych kadr. Zespół średnich ku wakacyjnego szczególnie szkół samochodowych, zorga- dzieci pegeerowskich, które nizowanych wspólnie z Kura- dzięki porozumieniu koszalińskiej Komendy Chorągwi i WZ PGR będą w nie spotykanej dotąd liczbie odpoczywały na obozach harcerskich. Z tej formy wypoczynku sko- torium rozrósł się do 56 klas, przedsiębiorstwo rokroernie też ustanawia 30 styoendiów fundowanych dla studentów. (mg) obradach uczestniczyli prezesi autorytetu wśród społeczeń- zarządów powiatowych, prze- stwa. wodniczący komisji socjalno- Następnie głos zabrał dr Jó-bytowych działających przy zef Lechojda "z Wałcza, który zarządach powiatowych, kie- omówił wyniki badań prze-rownik Wydziału Zdrowia prowadzonych wśród członków stwowych powinny znaleźć Prez. WRN — Lech Wróblew- ZBoWiD w powiecie wałec- sposób na otoczenie opieką leski oraz zaproszeni lekarze i kim przez tamtejszych leka- karską najbardziej potrzebu-pracownicy służby zdrowia z rzy. Warto podkreślić, że de- . ' niektórych powiatów. cyzję przeprowadzenia okreso- J^cycn pomocy. Prezes Zarządu Okręgu wych badań lekarskich byłych Na posiedzeniu zatwierdzo- ZBoWiD, sekretarz KW PZPR uczestników walk o wolność no poszerzenie składu osobowe tow. Stanisław Kujda otwiera i demokrację podV Wydział _ VfW,.o.. jąc obrady serdecznie powitał Zdrowia i Opieki społecznej przybyłych na plenum leka- Prez. PRN w Wałczu po prze- rzy-społeczników, udzielają- analizowaniu wspólnie z Pod- oraz dokonano wyboru nowego cych bezinteresownie pomocy stawową Organizacją Partyj- wiceprezesa i sekretarza w lekarskiej członkom organi- ną służby zdrowia i kierowni- . . " ... zacji, a następnie, scharaktery- kami zakładów leczniczych ZW1^ z Przejściem na eme-zował osiągnięcia organizacji stanu zdrowotności zbowidow ryturę tow. Stanisława Witów w dziedzinie niesienia pomo- ców. Badania specjalistyczna skiego. Wiceprezesem wybra- cy lekarskiej członkom przeprowadzono w ramach no dotychczasowego sekreta- ZBoWiD i ich rodzinom. Roz- czynu społecznego w dniach _ szerzenie pomocy lekarskiej i wolnych od pracy (niedziela). rza Z,arz^ciu> Mieczysława Pro- opieki dla najbardziej potrze- W dniach 8 i 15 maja do ba- kopa, a sekretarzem — Bogda- bujących członków naszej or- dań lekarskich zgłosiło się o- na Odrąwoża-Petrykowskiego. ganizacji oraz dalsze rozwija- gółem.315 osób, na ogólną nie działalności w zakresie liczbę 532 członków organi- ' (sf) spraw socjalnych i zdrowia — zacji. ODZNAK! „Za zasług! w rozwo.n województwa" dla LUDZI MORZA Jak już informowaliśmy, pod czas wojewódzkiej akademii t. o* kazji Dni Morza, która odbyła się w ubiegłą sobotę w U&tce, 13 pi* cowników gospodarki morskiej środkowego wybrzeża otrzymał** odznaki „Za zasługi w rozwoju województwa". Odznaki otrzymali: Henryk Ku ryj — Kapitan Portu Kołobrzeg, Jozef Gruszczyński — dyr. Kosza lińskiego Urzędu Morskiego, St. Farbowski — naczelnik wydzia łu KUM, Mieczysław Nowicki — prezes spółdzielni! „Bałtyk", Stefan Patka — pracownik spółdzielni „Bałtyk", Władysław Sochoń — szyper z Darłowa, Piotr Łnkjanowicz — pracownik Kutra", Zenon Lewantl — dyr. „Korabia", Artur Czarnec ki — sekretarz KZ PZPR w Stoc* ni Ustka, Wiesław Kusalewicz — szyper z „Korabia", Adolf Jae kiewicz — rybak z „Korabia", Stefan Maćkowiak — brygadzista z „Barki" i Stefan Szymański — szyper z „Barki". Go słychać? WE WROCŁAWIU, „Gazeta Robotnicza" don* si o entuzjastycznym przyjęciu przez paryską krytykę wrocławskiego Teatru Labora torium Jerzego Grotowskiego. Na Politechnice kończą się zajęcia na pierwszym w Pol sce podyplomowym studium matematyki stosowanej dla in żynierów zatrudnionych w o-środkach obliczeniowych resortu górnictwa. ...W KRAKOWIE Rada Uczelniana ZSP Poli techniki zorganizowała wysta wę Prac Dzieci i Młodzieży połączoną z k ermaszem. Dochód przeznaczony na budo* wę „Miasteczka Dzieci Kale» kich". ...W OPOLU Kędzierzyński Dom Towaro wy uruchom i na sezon — spe cjalne stoisko ze słoikami, wieczkami, gumkami itp. akcesoriami potrzebnymi do spo rządzańia „wecków". wałem wprawdzie iż zabrakło choćby na jednym koncercie Jacka Fedorowicza z jego nie powtarzalnym wdziękiem, ref leksem i olbrzymim poczuciem humoru ale sporą część tych aby w trakcie koncertu zapew na kilka dni przed rozpoczę- nić nieprzerwanie wizję i fo- ciem Festiwalu i właśnie dzię nie. ki nim nie „przegapiono" ani To nie mecz piłkarski na jednego interesującego szczegó przykład, kiedy kamerzysta łu trzech kolejnych koncer- musi nadążyć za lotem piłki tów. To przecież duża sztuka i akcjami nawet bez piłki. To zsynchronizować kamerę z pio nadziei zrekompensował mi spora połać boiska, jak np. na senką tak aby przedstawić i Lucjan Kydryński, swobodny Stadionie Dziesięciolecia, która „grającą" twarz piosenkarza i sympatycznie złośliwy (np. UjlECH krytycy i znawcy w ogromnym pomniejszeniu i jego ręce (vide Młynarski) i gdy wskazywał na odwagę Kry r*■ spierają się o artystyczną jawi się nam na ekranach. Na nogi (vide Tomecki) i we właś styny Tutinas śpiewającej pio wartość tegorocznego opolskie opolskiej estradzie można uję ciwym momencie przejść na or senki z repertuaru uznanych go Festiwalu, niech chwalą lub cie wypieścić długo, długo kiestrę jako całość, poszczegól gwiazd: „...Jeśli państwo choć wybrzydzają repertuar, poziom kompozycji oraz interpre tację. W gruncie rzeczy nasza telewizja, a o jej udział w Fe stiwalu mi chodzi, zrobiła co do niej należało, wrażenia i dy Łączymy się z Opolem trochę znają piosenkarki, wie dzq na co się naraża"). Rzeczo wa, kulturalna konferansjerka nie zaniedbująca ani minimum informacji ani szczypty plotek z piosenkarskiego światka, tak skusję rozniosła na cały kraj. przedtem nim zabrzmi festiwa nych muzyków, dyrygenta, czy towna wobec występujących i Chcę pisać o tym jak to uczy Iowy sygnał. wreszcie uchwycić zachowanie słuchających, wpłynęła z pęto niła. Biorąc więc tę poprawkę na się i nastrój widowni. Mówiąc nością w dużym stopniu na wy Pozornie wszystko jest łat- statyczność imprezy chciałbym nawiasem, opolska widownia tworzenie przyjemnego nastro we i proste. Wiadomo — estra jednak dodać kamerzystom na bardzo mi przypadła do gustu ju. Przy okazji: tak jak spopu da ciągle w tym samym miej- leżne im honory. I nie tylko zwłaszcza podczas niedzielnego laryzowało się powiedzenia scu, orkiestry siedzą na tych kamerzystom, także tym wszy- koncertu, gdy spontanicznie „mam. to z głowy" tak i z pew samych miejscach, tym samym stkim, którzy czuwali nad o- współtworzyła wydarzenia na nością przyjmie się kydryń- wejściem wchodzą piosenka- brązem, światłem, dźwiękiem, estradzie (np. chóralny śpiew skie „dla mnie to bomba". Krót rze, innym, ale ciągle tym sa którzy tkwili w wozie transmi „żyje się raz" po występie Re ko, dosadnie, wiadomo o co mym konferansjerzy. Także i syjnym i katowickiej stacji TV giny Bielskiej). chodzi. publiczność nigdzie indziej się emitującej piosenkarski festi- Za to wszystko dziękuję eki Z przyjemnością poczekam nie usadowi a tylko tam, gdzie wal. Krótko: podobała mi się pie realizacyjnej. przez rok na plansze z naoi- mozna. Więc wystarczy usta- praca ekipy technicznej, kato- Parę słów o konferansjerce, sem: „Łączymy sie z wo-em wic kamery w określonych wickiej TV, nad której dzia- W tym roku od początku im- transmisyjnym". Katowicka miejscach a potem tylko z lalnością czuwał dobrze nam prezy do jej końca towarzyszy TV zdobyła moje zaufanie czterec.i kamer wybierać- naj- znany były dyrektor BTD — li nam Irena Dziedzic i Lu- Przynajmniej jeśli chodzi o ta własciwszy obraz. Zadbać o Tadeusz Aleksandrowicz. Pró- cjan Kydryński, rutyniarze te kie transmisje % właściwe połączenia kabli tak by kamerowe odbywały się go. rodzaju przedsięwzięć. Zała ' (zetem) Str. 4 r Dla 900 tysięcy Rozpoczynają się „turystyczne żniwa". 1 my wraz z pełnią sezonu wzna "wiamy cotygodniowy dodatek „WCZA SY I TURYSTYKA" oddając go w służbą tym, którzy będą korzystać z toalo-rów naturalnych Ziemi Ko szalińskiej. Według wstępnych pro gnostyk będzie ich w sezonie 1966 około 900 TYSIĘCY. Jeśli by się przewidywania spełniły, padnie rewelacyjny rekord. Cóż nam przyniesie ten sezon? Nie bawiąc się w przepowiednie, zazwyczaj zawodne, przyjrzyjmy się strukturze ruchu wczasowe go, turystycznego. Zacznijmy od własnego podwórka. Różnymi formami wypoczynku (świątecznego, popołudniowego itp.) pragniemy objąć ok. 250 tysięcy osób. Zamierzenie rów nie ambitne co trudne, nawet biorąc pod uwagę, że mamy już pewne doświadczenia i lepsze możli wości wynikające chociażby stąd, że już wszystkie większe miasta Koszalińskiego mają na miejscu lub w sąsiedztwie dobrze zorga nizowane ośrodki rekreacyj nę. Wysyłamy nieco więcej dzieci niż w roku ubiegłym na kolonie i obozy, co nas jednak nie uwalnia od oto ezenia opieką i zapewnienia godziwego wypoczynku pozostałym — zarówno w mie śeie jak i na u)si. Nic więc nie straciła na aktualności nasza akcja „KWIATY pol NE", a jeszcze większego znaczenia nabrała akcja „LATO W MIEŚCIE". Spodziewamy się ok. 700 TYSIĘCY PRZYBYSZÓW, W TYM 20 TYS. GOŚCI Z ZAGRANICY. Już są wy pełnione domy Funduszu Wczasów Pracowniczych, a za kilka dni podobna sytuacja będzie w zakładowych ośrodkach wypoczynkowych. Z wycieczkami krajoznawczymi i indywidualnie przywędruje do nas ok. 150 tys. osób, ponad SO tysięcy zaś przemierzy woje wództwo „tranzytem". Spodziewamy się też około 80 tysięcy wczasowiczów, któ rzy skorzystają z kwater prywatnych. No e, jak zwy kle, zjedzie z całej Polski ponad stutysięczna armia dzieci — na kolonie i obozy. Przewidywać należy większą niż dotychczas ruchli wość przybyszów, coraz wię cej bowiem jest zwolenników aktywnego wypoczynku połączonego z krajozna wstwem. Coraz też WIĘCEJ AMATORÓW nic tylko skrawka morza, lecz KRAINY TYSIĄCA JEZIOR. Sezon przynosi zawsze bo gate w treści wychowaw-czo-poznawcze imprezy — a tym ostatnim ton nadawać będą OBCHODY TYSIĄCLECIA PAŃSTWA POLSKIEGO. Piszemy o tym wszystkim dlatego, że tymi zjawis kami pragniemy się zająć na łamach dodatku „Wcza sy i turystyka", A przy tym wszystkim zwrócić szczególną uwagę z jednej strony na JĄKOSC USŁUG świadczonych wypoczywającym i perygrynującym, a z drugiej na — nazwijmy to umownie — KULTURĘ WYPOCZYNKU. A poza tym, na tyle na ile pozwala szczupłość łamów naszego dodatku, chce my popularyzować wśród przybyszów WALORY ZI& Ml KOSZALIŃSKIEJ. A więc od dzisiaj w każdy WTOREK zapraszamy do lektury dwu stronicowego dodatku „Wczasy i tury styka". Kiedy zaprosimy turystów? do SlovJńsh'8go Parku Narodowego Kluki, Smołdzino, Gardna, Rowokół... Te naiwy są dobrze znane w województwie. To właśnie ziemia Słowińców — słowiańskiego plemienia, które przez długie wieki opierało się germanizacji. To równocześnie teren unikalny pod względem przyrodniczym i krajobrazowym, z lasami, jeziorami, bagnami, z ruchomymi wydmami między morzem a jez. Łebskim. Od lat proponowano utworzenie Słowińskiego Parku Narodowego, obejmującego te właśnie tereny w eelu ochrony ich wartości historycznych, przyrodniczych i krajobrazowych. Sprawa nie była łatwa, napotykała na wiele trudności. Wszystko wskazuje jednak na to, że już w bieżącym roku zainteresowane resorty dojdą do porozumienia i doczekamy się ustanowienia Słowińskiego Parku Narodowego, obejmującego około 20 tysięcy hektarów (z tego 90 procent w woj. koszalińskim i 10 proc. w gdańskim). Ale sprawa rozgrywała się nie tylko na szczeblu resortów. Mamy w województwie i w całym kraju wiele ludzi, którym leży na sercu sprawa tego regionu. To przecież dzięki zapałowi tych ludzi powstał skromny skansen w Klukach, zorganizowany pod patronatem i zarządem Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku. Działacze turystyczni, reprezentanci Ligi Ochrony Przyrody i innych organinzacji — powołali swego czasu w Gdańsku Zespół Słowińskiego Parku Narodowego przy Komisji Sprawozdawczej Zarządu Głównego PTTK. Nazwa może nieco za długa, ale samo powstanie zespołu oznacza nowy etap: nadanie pewnych form organizacyjnych społecznym poczynaniom, A zdań jest niemało. Jak właściwie powinno wyglądać zagospodarowanie tego regionu? Jak powinny się przedstawiać stosunki: park narodowy — turystyka? Problemy niełatwe. Trzeba przecież w jakiś sposób pogodzić dążność do zachowania w nienaruszonym stanie zasobów tej pięknej ziemi z koniecznością turystycznego zagospodarowania. Bez tego będzie on w dalszym ciągu nieznany w kraju. Lojalnie trzeba przyznać, że dotychczas działacie z Gdańska i Lęborka interesowali się tymi sprawami w stopniu takim samym jak nasi koszalińscy jeśli nie większym (chociaż woj. gdańskie ma zaledwie dziesiątą część tego rejonu). Ale nie chodzi o interesy każdego województwa. Rejon jest wspólny i działacze z koszalińskiego i gdańskiego powinni łączyć swe wysiłki. W dyskusjach o przyszłym turystycznym kształcie regio- j nu, mało jeszcze zagospodarowanego, uczestniczą również działacze turystyki z innych części kraju, m.in. z Warszawy, Katowic i Krakowa. Te środowiska były reprezentowane na ostatnim posiedzeniu Zespołu Słowińskiego (tak nazywa się go w skrócie), które odbyło się w Słupsku. Ustalono, że siedzibą zespołu będzie Słupsk, ,a więc miasto najbliższe regionowi i posiadające wyrobiony aktyw turystyczny. Przewodniczącym zespołu jest mgr Henryk Paszkowski z Koszalina, sekretarzem — mgr Kazimierz Swiderski ze Słupska, członkami — działacze z Gdańska, Warszawy, Lęborka i Koszalina, (mrt) cepcje mieścić się będą w ho telach miejskich. NA POCZĄTEK DWA MOTELE Po długich a ciężkich cierpieniach przystępujemy wresz cie do budowy moteli z praw dziwego zdarzenia. Na począ tek wybudowane zostaną dwa — w Wałczu i Złotowie. Koszt motelu — ok. 3,2 min zł. KONKURSY FAWORYZUJĄ JAKOSC Aby poprawić jakość różnych usług świadczonych w sezonie wczasowiczom i turystom, ogłoszono kilka konkursów, których regulaminy faworyzują poziom pracy. Rozpisano więc gastronomicz ny konkurs o „Złotą patelnię". Jest konkurs na prowadzenie tzw. zajazdu turystycznego (może to być restau racja lub gospoda, która ma jednak odpowiedni parking, salę bezalkoholową i zestaw potraw, które o każdej porze może podać turyście). Kilka miejscowości zgłosiło się do wojewódzkiego konkursu na najlepiej przygotowaną do se zonu miejscowość. I wreszcie — podobnie jak w roku ubie głym — trwa konkurs na naj lepszy ośrodek kempingowy. Mamy w tym konkursie dobre tradycje — bowiem w ro ku ubiegłym kemping LZS w Czaplinku zdobył pierwsze miejsce w kraju. Wszystkie kempingi uczestniczące w tym konkursie mają w naj- na trasie Samochodem W-Z przez województwo Główną trasą przelotową przez województwo: ze Szczecina do Gdańska — od Rymania po Potęgowo i Główczyce przemierzyliśmy redakcyjnym samochodem chcąc sprawdzić, w jakim stopniu jest ona przy gotowana na przyjęcie „tranzytowych" gości. Przy okazji, zawadziliśmy (via Mielno i U-stronie) o Kołobrzeg, a za Słup skiem przejechaliśmy oba odgałęzienia przelotowego szlaku: to skręcające bardziej na północ — na Puck, i to biegną ce na wschód — do Gdańska. Pokaźne stado dorodnych krasul z miejscowego pegeeru, w które wpadliśmy tuż przed Rymaniem, oraz budowaną tuż za tą miejscowością tzw. zato kę drogową (zjazd z szosy z miejscem na zaparkowanie wym. Na trasie Mielno — Ko łobrzeg autobus PKS (nr rej. EK-0336) przez dobrych kilka minut tarasował środek drogi, nim wreszcie zdecydował się łaskawie narn ustąpić. Budowli podobnych do wspomnianej drogowej zatoki więcej nie spotkaliśmy. Jest wprawdzie jedną z siedmiu w województwie, których ukończenie zaplanowano do końca czerwca i jedną z czternastu mających w ogóle powstać do końca lipca (czy nie za późno?), ale na naszym szlaku je dyną. Niemniej znać niejakie starania o przystosowanie tra sy wschód -— zachód do potrzeb turystyki. • Stacji benzynowych naliczy liśmy na naszej trasie 16 w od stępach do 30 km. Pierwsza — fcSŚ&Sp IliS na jego zaopatrzenie liczyć i trzeba szukać dodatkowych źródeł, np. w spółdzielczości pracy. Ponieważ na wszystkich sta cjach wiszą różnojęzyczne ta blice informujące o rodzajach świadczonych usług, godzinach otwarcia itp. zainteresowaliśmy się także „językowym przy gotowaniem" safhych ajentów do przyjęcia zagranicznych tu rystów. Znajomość rosyjskiego i niemieckiego jest dosyć częsta, choć może nie zawsze biegła, ze znajomością angielskiego spotkaliśmy tylko jednego ajenta, w Kołobrzegu. Gdzie indziej dowiedzieliśmy się, że angielski jest przecież tak podobny do niemieckiego, iż jest jakby jego gwarową od mianą! Także w Kołobrzegu, ajenci pomagają sobie w obsłudze cudzoziemców... telefonicznie — jeden zna rosyjski, drugi angielski i niemiecki... (Dokończenie na str. 5) Tuż za Rymaniem buduje się tzw. zatokę drogową. W brzozowym lasku ustciioione zostaną łaioki i stoliki pod o-chronnym daszkiem a cały teren obsadzony będzie rabatami kwietnymi. Fot. j. Piątkowski kilku pojazdów oraz ławkami i stolikiem nad daszkiem dla podróżnych) można by na siłę podnieść do rangi symboli naszej podróży. Na siłę, bo w rzeczywistości nie jest ani tak źle; ani tak dobrze. Stad krów, pędzonych niezgodnie z przepisami więcej nie spotkaliśmy. Sporo natomiast kur, kaczek i gęsi oraz psów — wyczynowców ścigają cych się z samochodem, pchało się pod koła wozu. I sporo — nie pilnowanych dzieci na jezdni. W Wielkiej Wsi, niespodziewanie wybiegł na jezdnię chyba roczny chło piec. Z zainteresowaniem i „olimpijskim spokojem" przyglądał się hamującej gwałtów nie wołdze. Nie przyniosą nam też chyba chluby „ambicje" niektórych kierowców autobusów i wozów ciężarowych — żeby przypadkiem nie dać się wy przedzie samochodom osobo- bliższym czasie otrzymać specjalne, jednolite tablice. (tk) DLA GOŚCI ZAGRANICZNYCH Spodziewamy się pobytu ok. 20 tysięcy turystów z za granicy. Niektórzy z nich, za trzymają się tylko na krótko i skorzystają tylko z noclegów, odpoczną, zwiedzą i pojadą dalej. Inni zatrzymają się na dłuższy czas. Turystom zagranicznym za pewni ono miejsca w hotelach niektórych miast województwa i w kempingach o klasie międzynarodowej. Wytypowano też w 5 miastach (Kołobrzeg, Połczyn, Koszalin, Szczecinek i Wałcz) 71 kwater prywatnych ze 119 miejscami. Są to kwatery o najlepszym standardzie, a ich rę- NA EKRANIE Jeden dzień na POJEZIERZU DRAWSKIM W Ośrodku LZS Camping w Cza pli.-.ku przebywa obecnie 8-oso-bowa ekipa z Wytwórni Filmów Oświatowych w Łouzi. Pytamy o cel pobytu. — Przyj achaliśmy tutaj — mówi szef ekipy, reżyser Stanisław Gra bowsiki — by zrealizować film o Pojezierzu Drawskim, Pracujemy w porozumieniu z Centrainym O Informacji Turystycznej kloory pragnie zainlCłŁSować tury stów urokami tego pięknego, a maio jasicze spopularyzowanego regionu turystycznego. Nasz film pokaże jeden dzień na jędrnym z jezior. Chodzi nam nie tylko o piękno regionu, ale również 0 sprawy gospodarcze po jezierza, a m. in. rybołówstwo, le śnictwo. Chcs*ny pokazać również atraikcje sportowe, a więc regaty pgipadto — stadninę w Białym Bo rzs. — Co panowie sądzą o Czaplinku jako _ miejscowości wezssowo--turystycznej? — Przede wszystkim jesteśmy za dowoleni ze spokoju. W porówna niu z takim np, bydgeskim — to województwo wydaje się oazą spokoju. Ale może to tylko terąz, przed \yiąściwym sezonem... Warunki do wypoczynku bardzo dobre. Ale my musimy pracować. Gdyby jeszcze domki kempingowe były. wygodniejsze.^ (mrt) w Rymaniu, dwie ostatnie w Potęgowie j Główczycach. Z te go trzy (po jednej w Kolobrze gu, Koszalinie i Słupsku) czyn ne całą dobę. Pozostałe od 6 do 22, a w dni świąteczne od 7 do 15. ^Przynajmniej powinny być w tych godzinach czynne. 16-godzinny dzień pracy stacji wprowadzono dopiero niedaw no, a część ajentów nie chce się na to zgodzić, twierdząc, że bez pomocy drugiej osoby trudno wysiedzieć 16 godzin, a brać pomocnika podobno nie bardzo się opłaca. Argumentują też, że właściwy ruch zaczyna się dopiero o 7.30 i kończy się o 18. Niezadowolenie ajentów wzbudza fakt, że są oni pozbawieni normalnych pracowniczych ubezpieczeń. Czyni się starania, aby zapew nić im conajmniej takie, jakie posiadają rzemieślnicy. Większość stacji dysponuje tylko dwoma rodzajami paliwa, olejem napędowym i tzw. „czerwoną" benzyną (70-okta-nową). Tylko trzy największe stacje oferują trzy rodzaje ben zyny: „czerwoną", „niebieską" (80) i „żółtą" (87), a nieliczne dwa rodzaje. Od lipca w ogóle mają być w sprzedaży tylko dwa gatunki o nieco podwyższonej liczbie oktanowej (76 i 88). Usługi jak mycie wozów, drobne naprawy, pompowanie kół, świadczą tylko większe stacje. Sprzedaż akcesoriów prowadzą wszystkie, ale ich asortyment jest dalece nie wystarczający. Zaopatruje w nie nasze stacje, w ramach rejonizacji, gdański Motozbyt, lecz ponoć nie bardzo można Warto poznać OSIEDLE KORMOMM Piotr Szczepanik rozsławił kormorany w piosence, która stała się szlagierem . Mało kto jednak zawarł bliższą znajomość z tymi ciekawymi ptaka mi. Nic dziwnego. Kiedyś by ły one b. pospolite, ale ponie waż są wielkimi amatorami ryb zaczęto je tępić i dzisiaj w większych stadach żyją jedynie na Mazurach i u nag, na Pomorzu Zachodnim. Rezerwat czarnego kormorana zwany „Osiedlem Kormoranów" znajduje się w powie cie człuchowskim, na terenie gromady Przechlewo, nad jeziorem Szczytno. Rezerwat o-bejmuje 22 hektary. Siedlisko kormoranów znajduje się tutaj wśród starego bukowego la su. Ptak, świetnie pływa, nurku je i dobrze fruwa. Jest żarłocz n^ i ma pewne cechy ptaka drapieżnego. Przylatuje do nas w marcu, a już w lipcu opuszcza żerowiska. Zjada codziennie ponad kilogram ryb a chwytanie zdobyczy ułatwia mu hakowaty dziób. Rodzice przynoszą w wolu pokarm dla piskląt, które wyciągają go stamtąd samodzielnie. Nasz rysunek przedstawia o-kaz kormorana. Kołobrzeską stąęję benzynową odwiedził kolejny klient: Wspólnik ajenta już krząta się koło jego wozu. Stacja, o-prócz sprzedaży benzyny i akcesoriów, świadczy również usługi. Fot. J. Piątkowski GŁOS Nr 153 (4290) Str, S Żywioł !*•» WCZASOWICZE ...niszczą pas przybrzeżny. Żywioł — tzn. fale morskie. Zwłaszcza w czasie sztormu morze podmywa plaże. Roczny ubytek brzegu np. w Ustce wynosi około 2,8 m. Zejście na plażę w roku 1962 znajdowało się w wydmie. Obecnie sięga prawie morza i trzeba je było zamknąć. Poniemiecka ko puła radiolokacyjna ukrytą była przed laty w lesie, prawie 50 m. od brzegu —- teraz jest w morzu. Dla ochrony pasa nadmorskiego i urządzeń znajdujących się na jego zapleczu bu-* duje się umocnienia. Przede wszystkim tzw. ostrogi (rzędy pali wbijanych w dno morskie pionowo do linii brzegowej). Rozbijają one impet fal oraz hamują wędrówkę wzdłuż brzegu tzw. rumoszu (tego wszystkiego co morze zabiela z sobą z brzegu). Buduje się też mury oporowe oraz o-paski sztormowe. Niezwykle żmudne są prace nad umacnianiem wydm. Naj" pierw układa się szachownicę z chrustu i płotki, potem sadzi specjalne gatunki traw. Dosłownie sadzi — po jednym ździebełku. Kiedy trawa się przyjmie przychodzi kolej na obsadzanie wydm krzewami i lasem. Wszystko to jest niezwykle kosztowne i pracochłonne. Jed na tylko ostroga kosztuje 300 tys. złotych. Ale jest to koniecz ne. W noc sylwestrową 1922— —1923 r. podczas szalejącego sztormu, morze przerwało mie rzeję nąd jeziorem Bukowe. Woda zagroziła wówczas na* wet Darłowu. Ostatnio wybudowano na mierzei ostrogi. Powstała piękna, szeroka plaża. Wszystkie te zabiegi i praca »— które prowadzi Wydział Ochrony Wybrzeża Koszalińskiego Urzędu Morskiego — są ciągle narażone na ponowne ataki morza. Coroczne szkody sztormowe sięgają milionów złotych. Tylko w roku bieżącym szkody spowodowane przez sztormy wyniosły już 431 tys. złotych. W roku ubiegłym — 3,5 min zł. Ale taki jest żywioł i ludzie zmuszeni są z nim walczyć od— zarania ludzkości. Gorzej, że ludzie ochraniają cy nasze wybrzeże muszą także walczyć z... ludźmi niszczącymi brzegi równie bezmyślnie jak żywioł. Mowa oczywiś eie o wczasowiczach, plażowiczach i turystach zjeżdżających corocznie tłumnie nad morze. Wielu z tych „wielbicieli" morza wyrywa pracowicie u-łoźone szachownice, żeby chrust zużyć na budowę „graj dołków", wyleguje się na wyd mach, przechodzi przez nie w miejscach niedozwolonych. „Miłośnicy" morzą wyrywają też tabliczki informacyjne, wjeżdżają samochodami do la su, niszcząc delikatne i z wiel kim trudem wyhodowane poszycie. Niektórzy najchętniej wjechaliby samochodem wprost na plażę. Roczne straty wyrządzane przez turystów wynoszą ponad 20Q tys. zł! Służba ochrony wybrzeża ma prawo karania mandatami (od 10 do 50 a nawet 100 zł). Robi to niechętnie, woli prze konywać, uświadamiać. O tym jak zachowywać się nad morzem informują ustawione na plażach tablice, w ośrodkach wczasowych wygłaszane są po gadanki. Mimo to, stale powtarza się to samo. Czy i w bieżącym ro ku będzie podobnie?.. (K. K.) Małe miagteczko nad Jeziorem Drawskim nie mogło dotychczas poszczycić si? postępami w rozbudowie usług dla turystów. Zwłaszcza w dziedzi nie gastronomii było w ubiegłych latach sporo uchybień. W tym roku wprawdzie ta sama gospoda GS przy rynku obsługuje turystów i „nie zorganizowanych," wczasowiczów, ale jest już trochę lepiej. Po remoncie — jest czysta, przyjemniejsza. Czy te wrażenia estetyczne idą w parze z zado woleniem z pracy restauracji — to już inna sprawa. Wybór dań nie jest na razie zbyt duży. Przeważają tradycyjne potrawy. Już na początku sezonu często brakuje rzeczy tanich a smacznych- Kefir z ziemniakami „idzie" błyskawicznie, o czym sam miałem okazję się przekonać, gdy już o godz. 15.30 usłyszałem „nie ma"! Niestety, to samo dotyczyło również wody minerał-ntj i sodowej. Gospoda oferu je gościom jedynie piwo i cie płą oranżadę, ewentualnie „mocniejsze" napoje. Na szczęście szczupła dotych ezas „baza wyżywieniowa" jak to określają specjaliści gastro nomii i turystyki, powiększyła się w tym roku w Czaplinku. Polskie Towarzystwo Turysty czno-Krajoznaweze, które obję ło we władanie dawny ośrodek kolonijny (nad jeziorem) należący poprzednio do jednego z zakładów w Tarnowie wy dzieliło część swych pomieszczeń. Zawarto umowę z Terenowymi Zakładami Gastronomicznymi w Słupsku, które podjęły się prowadzęnia w o-środku restauracji, Przeprawa dzono również odpowiednie prace adaptaeyjne. Jest więc kuchnia z zapleczem, z magazy nami, wyposażonymi w odpowiednie urządzenia Iw tym WCHODZĄC DO LASU ZAPOMNI? O PAPIEROSACH. dwie szafy chłodnicze). W sali konsumpcyjnej mieści się swo bodnie 120 osób czyli znacznie więcej niż w jednej dotychczas gospodzie GS. Ponieważ w ośrodku czaplineckim noco wać mogą codziennie tylko 84 osoby, nowa restauracja nasta wia się również na obsługiwa nie gości z zewnątrz, turystów i przejezdnych. Będą także w oddzielnych punktach sprzeda wane napoje chłodzące. Najwięcej kłopotów nastręczało skompletowanie persone lu nowej placówki. Te kłopoty również pokonano. Ponieważ Czaplinek jest ne wralgicznym punktem turystycznym na Drawskim Pojezierzu przywiązujemy dużą wa gę i do poziomu zaopatrzenia i do jakości pracy tamtejszych placówek handlowych i gastro nomicznych. Z uwagą też będziemy śledzić ich pracę. (mrt) fili W należy do najodważ ■ IW B niejszych i najwcześ niej zaczyna sezon. W tym roku aura wsparła odwagę i w tej chwili w całym okręgu FWP są już komplety wczasowiczów. Bez wielkich inwestycji O-kręg Koszaliński FWP w każ dym roku zwiększa liczbę miejsc. W porównaniu z sezonem ubiegłym wzrosły one o prawie 15 procent. W 8, a nawet 9 turnusach letnich w do mach wczasowych i w kwate rach prywatnych powiązanych z FWP wypoczywać będzie jednorazowo dokładnie 3.507 osób. Skoro już jesteśmy przy problemie rozwoju nasze go okręgu dodajmy, że lada dzień rozpocznie, się w Miel nie budowę pierwszego nowe go domu wczasowego. Będzie to nowoczesny, trzykondygna eyjny pawilon, przeznaczony w I fazie dla 75, a w drugiej dla 150 osób. I co ciekawsze — okręg nie oglądając się na szczupłe „moce przerobowe" koszalińskich przedsiębiorstw budowlanych przystępuje do budowy siłami własnej grupy budowlanej. * Standart wyposażenia domów wczasowych FWP znacz nie się poprawił, a ostatnio położono też większy nacisk na nowoczesne wyposażenie kuehni, jadalni, pomieszczeń gospodarczych. Są na koszaliń skim wybrzeżu domy wczasowe, w których wyposażenie jednego miejsca ma średnią wartość 8 a nawet 10 tysięcy złotych. Fakt ten, jak również doświadczenia w obsłudze ruchu wczasowego, pozwala ko szalińskiemu FWP ze spokojem oczekiwać przybycia gości zza granicy. Skandynawo- I Wczasy pod znakiem FWP wie spodziewani są w Mielnic już 7 lipca i, jak w roku ubie głym, zamieszkają w „Jantarze". Charakterystyczne zjawisko ruchliwości wczasowiczów i wzrostu zainteresowania regio nem ma również swe odbicie we wczasach pracowniczych. Stąd bowiem olbrzymie zainteresowanie wyprawami krajoznawczymi organizowanymi przez FWP do Kołobrzegu i Ustki (połączonymi z wyjazda mi statkiem w morze) oraz wycieczkami dookoła wyspy Wolin. Problemy zaopatrzenia wcza sowiczów w żywność nie nastręczają FWP zbytnich kłopo tów. Zajmujmy się więc „strawą duchową", do której przy wiązuje się tutaj duże znaczę nie. „Duchowe menu" będzie w tym roku urozmaicone. W lipcu wczasowiczów koszalińskich z programem „Polacyś-my, Polacy" odwiedza studenc ki kabaret z Poznania — „Nurt". W sierpniu przyjeżdża 6-osobowa ekipa solistów Ope retki Gliwickiej. Projektuje się sprowadzenie „Stodoły". Na wczasach przebywać będą związkowe zespoły artystyczne. Kontynuowana jest tradycja „czwartków koszalińskich", w czasie których przybysze mają możliwość zaznajomienia się z twórcami ze środowiska koszalińskiego, z problemami środkowego wybrzeża. Staje się również FWP me- j cenasem kultury. Przebywał u nas na wczasach artysta-plas tyk Michał Gawlik z Warszawy. Efektem jego pobytu jest 18 płócien, do których inspira cją był nadmorski pejzaż. O-kręg zakupił płótna i zorganizował wystawę. Piękna i godna kontynuacji inicjatywa! (tk) Znaki turystyczne Tytułem eksperymentu na szlakach turystycznych województwa koszalińskiego usta wiono drogowe znaki informacyjne (jest ich już ok, 180). Ułatwią one przyjezdnym w rientację w terenie i kto wie, czy kiedyś jako trwała pozycja nie wejdą w skład kodeksu drogowego. Oto schematy znaków i ich znaczenie: Zabytki przyrodnicze Kio kogo ... po kieszeni Namnożyło się instytucji organizujących wczasy i turysty kę. Coraz bardziej szanujące się regiony powołały też do życia regionalne przedsiębiorstwa. Od przybytku głowa nie boli — konkurencja jest motorem rozwoju. Byle się nie odbywała kosztem klienta. Nie mając pieniędzy na inwestycje wszystkie te instytucje poszukują na wybrzeżu koszalińskim kwater prywatnych. Zbożna to inicjatywa, za którą przyznałbym odznakę honorową „Za zasługi dla województwa koszalińskiego". Nie mając czasu i nie chcąc traeić energii prześcigają się jednak te szacowne instytucje w zdobywaniu kwater. Najprostszym zaś sposobem ich zdobycia jest... podbijanie cen. Dam 10 złotych więcej, wykiwam konkurenta. A kto za to zapłaci? Klient oczywiście! Mamy szacunek do cen regulowanych przez prawo podaży i popytu. Ale nie do cen kosmicznych. Łacno się bowiem może okazać, że za byle łóżko na kwaterze prywatnej płacić będziemy tyle co za pokój z łazienką w hotelu orbi-sowskim. Naszym więc zdaniem powinny być ustalone jakieś gór ne granice stawek, dostosowane do standardu kwatery. A w ogóle, w sezonie, powinniśmy zwracać szczególną uwagę na to czy w ferworze towarzyszą cym sezonowi ktoś na siłę nie będzie chciał zbić kabzy... Samochodem przez województwo (Dokończenie ze str. 1) Kompletny „klops" z parkin gami, zwłaszcza strzeżonjTni. Nie posiada ich nawet gród wojewódzki, Słupskie hotele posiadają trzy(!) miejsca w garażach, większość samochodów parku je na placyku przed hotelami (nie strzeżonym). W Kołobrzegu jest zapuszczona łączka z tabliczką „Parking strzeżony", ale chyba na zasadzie: niech was bóg strzeże. Jedyny jaki taki parking strzeżony napotkaliśmy w Mielnie. Może są inne, ale wobec tego gdzie ich szukać? Nigdzie, ani śladu oznakowań czy tablic informa cyjąych. W ogóle oznakowanie to ko lejny poważny mankament. Stoją tylko podstawowe znaki drogowe. Pół biedy, gdy stacja benzynowa jest tuż przy drodze, ale jeżeli — jak w Potęgowie — jest od niej nieco oddalona, samochody po pros tu jej nie dostrzegają. Niektórzy kierowcy, wracając, twier dzą, że wzięli ją za... skład o-pału, bo obok leżą sterty płotków ustawianych przy drodze zimą. Daremnie szukać by także tablic informujących, że w da nej miejscowości znajduje się hotel czy schronisko. Na przy kład o całkiem przyzwoitym i czystym schronisku, w Karlinie, prowadzonym (?) przez PKKFiT w Białogardzie, dowiedzieliśmy się zupełnie przy padkowo. To samo dotyczy po każnej i schludnej stacji PTTK w Gardnie. Podobno istnieje obowiązek oznaczania tylko hoteli i schronisk o stan dardzie międzynarodowym. Wo bec wiecznego tłoku w hotelach Koszalina i Słupska, które nie tylko w sezonie pękają w szwach (jedynie hotel sła-wieński jest w nieco lepszej sytuacji i z reguły dysponuje pewną liczbą wolnych miejsc) brak informacji o schroniskach, które mogłyby choć częściowo ten tłok rozładować, jest niedopuszczalny. Restauracje we wsiach i ma łych miasteczkach zaskoczyły nas swoją czystością (czy tak będzie zawsze, czy tylko w o-kresie przedsezonowej mobilizacji?) oraz... imponującym ze stawem wódek gatunkowych, godnym stołecznej restauracji kategorii „S". Menu obiadowe — sądząc z przejrzanych jadło spisów — nawet urozmaicone. Nie tylko schabowy, ale gdzie niegdzie nawet ryba, zjawisko rzadko na wybrzeżu spotykąr-ne. Gorzej z daniami zimnymi. W większości szaf chłodniczych — jeden lub dwa gatun ki niezbyt apetycznie wyglądającej kiełbasy, kawałki sera, równie nie pociągające i czasem sterty jaj (na twardo). Podsumujmy. Nie jest jeszcze najlepiej. Ale od ubiegłego roku znać pewien postęp, zwłaszcza gdy usunie się te spośród wytkniętych mankamentów, które łatwo naprawić. Trzeba się jednak spieszyć. Sezon już się rozpoczął... K. KOZŁOWSKI Miejsca kąpielowe Zabytki architektoniczne Punkty widokowe Plaże Przystań wodna lub żeglugowa Kawiarnia Restauracja Hotel P * Złocieniec bez stanic;?! Głównie młodzież korzysta z ośrodka wypoczynkowego nad jezioręm w pobliżu Okonka. ti~t, J. Pic^tkęioski Tutaj zaczynają spływ Dra wą liczne wycieczki. Tutaj też złodeniecki Oddział PTTK prowadził własną stanicę wodną. Drawa płynie pod wysoką skarpą. Do stanicy schodzi się po drewnianych, wykrzywionych schodach. Mały budynek otoczony zielenią, przed budynkiem — drewniany pomost. A po obu stronach pomostu i przy drugim brzegu rzeki trzcina zarasta ponad połowę koryta rzeki. Stanica mą 30 kajaków. Ni gdy nie narzeka na brak chętnych. Nawet w ub. roku, kiedy lato było zimne i dżdżyste, wycieczki urządzały stamtąd spływy do Drawna i Krzyża. W ciepłą, słoneczną sobotę rozchwvtvwany jest cały kom piet kajaków. Dla mieszkańców Złocfeńca i licznych turystów, jest to więc bardzo pożyteczna pła^ cówka turystyczna. Niestety, jak poinformowała nas Irena Hotownią. oracująca na przy Stani, kajakowemu ośrodkowi zagraża duże niebezpieczeństwo. SANEPID z Drawska za groził zamknięciem stanicy, jeśli do końca bm. nie będzie poprawiony stan sanitarny. SANEPID ma rację. Rzeczy wiście stanicy wiele brakuje do spełnienia minimum warunków sanitarnych. Ale nie jest to wyłącznie sprawa samej stanicy. Bez pomocy miasta nie uda się polepszyć stanu sanitarnego naj bliższego otoczenia. Chodzi przede wszystkim o likwidację zanieczyszczeń rzeki (ujścia kanalizacyjne). Drugą ważną sprawą jest oczyszczenie rzeki od nadmiaru roślinności. Wreszcie pozostaje upo rządkowanie samego otoczenia stanicy. W tej ostatniej sprawie najwięcej do powiedzenia ma Biuro Ekonomicz-no-Fin^nsowe Zarządu Okręgu PTTK w Koszalinie, któ-rę dysponuje funduszami, przęzńąęzęmymi na utrzymanie'obiektów PTTK. Złocieniec nie może być pozbawiony stanicy! tfnrt) Str. 6 GŁOS Ni; 153 (4290>i FESTIWAL ui Opolu m Pierwszy radawnicki Na zdjęciu: opolskie piosen karki, siostry Ewa i Hanka Pa nas. CAF — Okoński PRZYJECHALI przedstawiciele władz wojewódz kich i powiatowych, przyjechali goście z Warszawy — przedstawiciele Rady Głównej Uniwersytetów Ludowych, Centralnej Poradni Ama torskiego Ruchu Artystycznego, nadesłali depesze inni — m. in. przewodniczący ZG ZMW, Z. Kurowski. Odbywało się zakończenie kursu w Uniwersytecie Ludowym w Ra dawnicy. Jubileuszowego, dwu dziestego kursu. I pierwszego zarazem. Zakończyli bowiem ośmiomiesięczną naukę w UL słuchacze kierunku kulturalno-oświatowego, przyszli kierownicy wiejskich klubów i świetlic. 46 absolwentów. Według wyliczeń w wiejskich pla cówkach kulturalnych od zaraz potrzeba 292 pracowników. Już zestawienie tych dwóch liczb daje pojęcie o skali potrzeb, o konieczności kształcę nia kadr kulturalnych. Przy organizacji kursu kierowano się przede wszystkim założeniem, że w wiejskich placówkach potrzebni są nie tylko or ganizatorzy imprez oświatowo-kulturalnych, ale także działa cze, realizujący ogromnie waż ne zadania polityczno-wycho-wawcze. Dlatego położono na- INFORMU5EMY iPPOWIADAMY PRACA W PRZEDSZKOLU I W SZKOLE L. S. * Czarnkowa: Od 1952 r. pracuję jako księgo wa w przedszkolu. Z rozpo częciem roku szkolnego 1S66/67 zamierzam pracować w szkolnictwie jako na uczycielka. W jakiej wysokości wynagrodzenie będzie mi przysługiwało i czy będą zaliczone do stażu pra cy w nauczycielstwie poprzednie lata? Jeżeli ma Pani pełne kwalifikacje do wykonywania zawodu nauczycielskiego, to u-posażenie będzie Pani otrzymywać zgodnie z przepisami w Dzienniku Ustaw Nr 44, z 1965 r. Wysokość uposażenia jest uzależniona od ilości przepracowanych lat. Zatrudnionym przez 10—15 lat przysługuje 1.350 zł miesięcznie. Pracę w przedszkolu będzie Pani miała zaliczoną do stażu pracy w szkolnictwie bo każdą pracę w resorcie oświaty zalicza się do tego stażu. '<*sz) INFORMACJE O OBLIGACJACH Wiktor Nawrot Zakrzewo pow. Złotów. — Jaka instytu cja może udzielić bliższych informacji w sprawie przed wojennych obligacji 3 proc. Pożyczki Inwestycyjnej war tości imiennej sto zł w zlocie, która traci ważność w 1985 rc Wyczerpujących Inrormacji udzieli Ministerstwo Finansów Warszawa ul. Świętokrzyska 12. Należy dokładnie opisać posiadaną obligację — rok wypuszczenia, przez który bank itp. ^wł) ZA DŁUGI MĘŻA.* Ob. J. C. Plaszczyce: za długi męża, zaciągnięte przez niego w czasie trwania małżeństwa odpowiadać można majątkiem, nabytym przed zawarciem związku małżeńskiego i czy obecnie pracując odpowiadam swoimi poborami za takie długi? Za długi męża, zaciągnięte w czasie trwania związku mał żeńskiego nie odpowiada Pani swoim majątkiem, nabytym przed zawarciem tego związku. Odpowiada Pani jednak majątkiem, objętym ustawową wspólnością majątkową małżeńską tzn. majątkiem nabytym w czasie trwania małżeństwa — ale tylko w połowie, przypadającej na rzecz męża, gdyby closzło do podziału. Sprawę tę regulują art. od 31 do 54 kodeksu rodzinnego, a w szczególności art. 41 k. r. (Pol-bi NIELETNI I REJESTR SKAZANYCH F. J. Szczecinek. Czy prze stępstwa, popełnione przed ukończeniem 17 roku życia powinny być wykazywane w Centralnym Rejestrze Ska zanych? Jak z samej nazwy wynika, nie jest to rejestr przestępstw, lecz rejestr osób, skazanych prawomocnymi wyrokami na „kary zwykłe lub środki, ulegające wpisowi do rejestru ska zanych" (art. 491 kpk). Do ta kich środków należy skazanie na pobyt w zakładzie popraw czym, którą to karę sąd może orzec wobec nieletniego w wie ku między 13 a 17 rokiem życia (art. 70 kk). Jakkolwiek więc zakład poprawczy nie jest uważany za karę w ścisłym znaczeniu tego słowa, to skazanie nań uwidocznione jest w rejestrze skazanych, mimo, iż dotyczy nieletniego. Natomiast zastosowanych wobec nieletniego środków wychowawczych, jak umieszczenie w za kładzie wychowawczym, dozór kuratora lub odpowiedzialny dozór rodziców — nie odnoto wuje się w Centralnym Rejestrze Skazanych. (b) ZAGUBIONE ŚWIADECTWO SZKOLNE H. K. — Słupsk: W jaki sposób uzykać duplikat u-traconego świadectwa ukończenia szkoły zawodowej. Szkoła ta już nie istnieje, a dokumenty znajdują się w Kuratorium Okręgu Szkolne go w Lublinie. Obecnie pra sa nie przyjmuje ogłoszeń w tej sprawie. Gdzie można za mieścić ogłoszenie i ile to kosztuje? Ogłoszenia w sprawie zagu bienia świadectw szkolnych przyjmuje Dziennik Urzędowy Ministerstwa Oświaty. Ceny ogłoszeń: obwieszczenie sądowe, zagubione świadectwa szkolne — 30 groszy za wyraz plus zł 4,50 za egzemplarz dowodowy Dziennika łącznie z kosztami przesyłki. Wpłaty za ogłoszenia należy przekazywać pod adresem: Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych Warszawa, pl. Dąbrowskiego 8 lub na konto NBP VIII O/M Warszawa nr 1532-6-178, albo na konto PKO nr 1-6-100240 zaznaczając cel wpłaty. Ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Min. Oświaty umieszcza się na wniosek szkół i innych placówek oświatowo-wychowawczych albo sądów powiatowych ,a nie na wniosek osób bezpośrednio zainteresowanych A wiec podanie o zamieszcze nie takiego ogłoszenia należy skierować do Kuratorium O-kręgu Szkolnego w Lublinie lub do sądu powiatowego, na którego terytorium działała zlikwidowana szkoła. Izet) cisk na przekazywanie konkret nych wiadomości z zakresu form i metod działalności kulturalnej, opartych wszakże na bazie teoretycznej. Ta dyskusja: teoria czy praktyka, toczyła się i toczy nadal. W bez imiennych ankietach słuchacze UL oceniając swój w nim pobyt pisali, że potrzeba im więcej pracy w terenie, dłuższych praktyk, pozwalających sprawdzić osobistą przydatność do działania, że warto or ganizować kursy specjalistyczne z zakresu tańca, teatru, muzyki, dających wiedzę potrzebną do prowadzenia zespo łów artystycznych. 902 godziny zajęć, które obejmował pro gram kursu uzupełnione były szeroko zakrojoną pracą społeczną. Słuchacze UL utrzymy wali kontakty z piętnastoma kołami ZMW w trzech sąsiednich gromadach, organizowali odczyty także u siebie działaczy gospodarczych i politycznych, aktorów, literatów, oglą dali filmy, spektakle teatralne i telewizyjne, uczestniczyli w konkursach — recytatorskim i piosenkarskim, utworzyli zes pół pieśni i tańca, ukończyli kurs kinooperatorów. To im w sumie przyniosło wiele korzyści a — jak słusznie mówi ła na uroczystości zamknięcia kursu p. M. Honkowicz, przed stawicielka Rady Głównej UL i kierowniczka UL w Wierzchosławicach w woj. kra kowskim — uniwersytety ludo we nie dają i dawać nie powin ny zbioru gotowych recept na działalność. Ich zadaniem jest przygotowanie młodych ludzi do samodzielnego działania i myślenia. Absolwenci radawnickiego UL utworzyli „stowarzyszenie absolwentów kierunku kulturalno-oświatowego UL w Radawnicy z siedzibą przy ZW ZMW". Stowarzyszenie za kłada systematyczne kontakty, wzajemną wymianę doświadczeń i pomoc. Społeczne stówa rzyszenie daje pole do działania. Ogłoszono rekrutację na następny kurs UL. Przyjmowa ni nań będą młodzi ludzie ze średnim wykształceniem, chęt ni do pracy kulturalnej. Nabór już rozpoczęty — jest więc nadzieja, że błędy i pomyłki ubiegłego roku zostaną wyeli- minowane, że sprawy organizacyjne zostaną rozwiązane pomyślnie. Organizacja i prowadzenie długoterminowych kursów nakłada na organizatorów: Wydział Kultury Prez. WRN i ZW ZMW ogromną odpowiedzialność i stwarza na pewno wiele trudnych problemów. Jest to jednak zadanie pierwszopla nowe, najistotniejsze obecnie z punktu widzenia perspektyw rozwoju kulturalnego koszalińskiej wsi. Na jego realizację skierowana więc musi być odpowiednia do rangi problemu uwaga. Braki kadrowe w wiejskich-placówkach trzeba jak najszybciej uzupełniać. Świetnie się stało, że w tej trudnej sytuacji nie poprzesta no na półśrodkach, że organizuje się kurs, rzetelnie przygo towujący do pracy. S. ZAJKOWSKA 9 przemianach la.cyzacyjnych (Inf. wł.) Z udziałem 80 przedstawicieli organizacji laickich Słup ska i powiatu, odbyło się w Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku interesujące sympozjum o przemianach laicy-zacyjnych społeczeństwa słupskiego. Podstawowy referat, wygłoszony przez przewodniczącego Oddziału Stowarzyszenia Ateistów i Wolnomyślicieli w Słupsku, mgra J. Orlińskiego, podjął próbę oceny przemian laicyzacji środkowis ka słupskiego. Uczestniczący w obradach dr Konstanty Judenko z Centralnego Ośrodka Kadr Laickich w Warszawie, omawiając problematykę laicyzacji życia społecznego w skali kraju, wskazał na ciekawą inicjatywę laickiego aktywu społeczne go w Słupsku, polegającą na badaniach ankietowych. W ożywionej dyskusji mówiono o postępującej laicyzacji młodzieży szkolnej, młodzieży zorganizowanej w ZMS i ZMW oraz społeczeństwa star szego z różnych środowisk, (o) Zanim iryruszą za granicę Sam na sam i celnikiem nie musi być groźne Jeszcze nie zaczął się na dobre sezon zagranicznych wyjaz dów, a już "celnicy zatrzymali nielegalnie przywiezione towa ry za kilka milionów złotych i w tysiącach przypadków „tu rystycznego importu" rozpoczę li postępowanie karne. Wciąż niestety wśród turystów zdarza się wielu zakonspirowanych handlowców. • Aby zaoszczędzić przykrości turystom z prawdziwego zdarzenia, którzy mogą popełniać wykroczenia nie znając przepi sów, Główny Urząd Ceł przypomina wszystkim wyjeżdżającym kilka podstawowych „przykazań" z nowych przepisów celnych. Pierwsza zasada celnej praworządności brzmi: do kraju możemy przywozić jedynie to wary kupione za legalnie o-trzymane środki płatnicze. Jeśli więc ktoś przywozi przedmioty np. o wartości dwukrot nie wyższej od sumy wymienionych pieniędzy — musi się liczyć z niemiłym powitaniem na granicy. Druga zasada, której muszą przestrzegać turyści, to kupo- wanie wyłącznie dla własnego użytku. Nowe przepisy pozwą łają przywieźć przedmioty, za które cło nie przekracza 1500 złotych, czyli zezwalają na zakupy w granicach 5—6 tys. zł. Ale jeśli ktoś kupi za tę sumę tuzin koszul non-iron czy parę kilogramów pieprzu — celnicy na pewno zaprotestują a „im portujący turysta" będzie miał wiele kłopotów. Nowe przepisy celne zezwalają na wywóz z kraju 2 aparatów fotograficznych, odbiornika tranzystorowego, aparatu filmowego, maszyny do pisania itp. oraz różnorodnego sprzętu turystycznego pod jed nym warunkiem: wszystkie te przedmioty muszą wrócić do kraju. W przeciwnym przypad ku — handlujący turysta będzie musiał płacić równowartość ich ceny. Próby przechytrzenia celników nie popłacają. Świadczy o tym liczba 15 min złotych grzywny zapłacona w zeszłym roku przez tych, którzy myślę li, że „im się uda". (AR) ZAKŁAD ENERGETYCZNY KOSZALIN zawiadamia Odbiorców energii elektrycznej, że związku z planowanymi urlopami inkasentów inkaso za energię elektryczną w rejonach energetycznych: DRAWSKO, SZCZECINEK, I WAŁCZ w m-cu LIPCU BR. nie będzie prowadzone. W związku z tym cykl inkasa zostanie wydłużony do 3 miesięcy. Odbiorcy, pragnący dokonać przedpłaty mogą wpłacać na poczet należności w wysokości co najmniej 50°/o poprzedniego rachunku na konto w NBP uwidocznione na każdym rachunku odpowiedniego rejonu energetycznego. K-1756 REJONOWE PRZEDSIĘBIORSTWO MELIORACYJNE W SŁUPSKU UL. PRZEMYSŁOWA 128 zatrudni natychmiast robotników przy robotach melioracyjnych. Kwatery, stołówki ubrania robocze zapewnione. Ponadto zatrudnimy OFERATOROW KOPAREK i CIĄGNIKÓW GĄSIENICOWYCH z uprawnieniami. Wynagrodzenie wg U-kładu zbiorowego pracy w budownictwie. K-1715-0 OŚRODEK REMONTOWO-BUDOWLANY LASÓW PAŃSTWOWYCH * W CZARNOHORZE K. SZCZECINKA przyjmie do pracy na stanowiska: KIEROWNIKA TECHNICZNEGO z wykształceniem wyższym lub średnim i kilkuletnia praktyką w danym zawodzie, GŁOWNEGO KSIĘGOWEGO z wykształceniem wyższym lub średnim i kilkuletnią praktyką zawodową. Warunki pracy i płacy wg Układu zbiorowego pracy w budownictwie. Mieszkanie zapewnione po okresie prób-pym-__K-1740-0 SŁAWIENSKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU TERENOWEGO W DARŁO WIE zatrudnią następujących pracowników: INŻYNIERA MECHANIKA na stanowisko kierownicze — INŻYNIERA ODLEWNIKA względnie TECHNIKA ODLEWNIKA z praktyką na stanowisko kierownika Zakładu Odlewrtj, 5 SPAWACZY ELEKTRYCZNYCH lub autogenicznych. Warunki płacy i pracy oraz sprawy mieszkaniowe do omówienia na miejscu. K-1742-0 MIEJSKA PRZYCHODNIA REJONOWA W USTCE poszukuje LEKARZA na pełny etat do pracy w ambulatorium Stocznji „Ustka". Mieszkanie zagwarantowane. Istnieje możność specjalizacji z dziedziny medycyny przemysłowej, możliwość pracy naukowej oraz dodatkowej pracy zarobkowej. K-1739-0 WOJEWÓDZKIE PRZED SI ĘEIOR SWO PRZEM. MIĘSNEGO W KOSZALINIE, UL. MORSKA 6 zatrudni natychmiast TECHNIKA TECHNOLOGA na stanowisko starszego magazyniera mięsa w Rzeźni Drawsko, TECHNIKA TECHNOLOGA lub mistrza rzeźniczego na stanowisko majstra uboju w Rzeźni Białogard, 10 MISTRZÓW lub czeladników rzeźniczych do Rzeźni Koszalin, na stanowisko klasyfikatora do Rzeźni Białogard, MASZYNISTKĘ, STARSZEGO INSTRUKTORA DS INWESTYCJI. Szczegółowe warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. Mieszkań nie gwarantujemy. K-1758-0 ZARZĄD GMINNEJ SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W KOSZALINIE ogłasza PRZETARG na wykonanie ogrodzenia bazy GS-u, przy ulicy Polskiego Października 27. Dokumentacja do wglądu w biurze Spółdzielni przy ul. Polskiego Października 23. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatnfe. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać w biurze GS Koszalin do dnia 5 LIPCA BR. Otwarcie ofert nastąpi 6 lipca br. o godz. 10 w biurze GS Koszalin. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-1719-0 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCJI LEŚNEJ „LAS" W KOSZALINIE UL. 1 MAJA 22a ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót insta-« lacji chłodniczych w naszej chłodni Fermy Zwierząt Futerkowych w Czechyniu k/Wałcza. W zakres robót wchodzi m.in. wykonanie parowników amoniakalnych i powiększenie skraplacza. Na wykonanie parowników — inwestor posiada własne rury. Termin wykonania powyższych robót 30 X 1966 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa pań-: stwowe, spółdzielcze i wykonawcy nie uspołecznieni. Zainte-* resowani mogą uzyskać bliższe dane w dziale inwestycji tut. przedsiębiorstwa. Oferty w zalakowanych kopertach prosimy składać w terminie, do dnia 8 VII 1966 r. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 9 VII 1966 r. o godzinie 10 w biurze naszego przedsiębiorstwa w Koszalinie przy ul. 1 Maja 22a. Zastrze-? gamy sobie dowolny wybór oferenta lub unieważnienie prze-! targu bez podania przyczyn. K-1757-0 SĄD POWIATOWY W KOŁOBRZEGU podaje do publicznej wiadomości, iż postanowieniem z dnia 4 czerwca 1966 r. ukończone zostało postępowanie upadłościowe POWIATOWEJ SPÓŁDZIELNI PRACY I USŁUG WIELOBRANŻOWYCH W KOŁOBRZEGU. _K-1754 OKRĘGOWA SPÓŁDZIELNIA MLECZARSKA W BARWI-CACH, UL. SPOKOJNA 28 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie elewacji budynku produkcyjnego i administracyjnego. Termin wykonania: rozpoczęcie natychmiast po przyjęciu oferty — zakończenie robót do dnia 15 X 1966 r. Kosztorys i kolorystyka do wglądu w biurze OSM Barwice. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać pod powyższym adresem do dnia 11 lipca 1966 r. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 12 lipca 1966 r. o godz. 12. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bądź unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-1755-0 OGŁOSZENIA DROBN E ZALEŻY OD UZNANIA J. R. pow. Miastko: Od 17 lat pracuję w biurze gromadzkim. Zarabiam 1000 zł miesięcznie. Za rok idę na emeryturę. Czy przysługuje mi podwyżka uposażenia? Nie ma przepisów prawnych, które by zobowiązywały prezy dia geerenów do podniesienia uposażenia pracownikom, tylko za to, że nieprzerwanie przepracowali w biurze gro.r madzkim określoną liczbę lat. Prezydium awansując jest jed nak zobowiązane uwzględnić takie kryteria jak np. kwali fikacje pracownika, wyniki o-siągane w pracy, staż pracy itp. Rzecz jasna, że okolicznoś ci, które Obywatel wymienia, a więc długoletni staż pracy oraz konieczność rychłego przejścia na emeryturę, powin no prezydium GRN rozpatrzyć przy najbliższym podejmowaniu decyzji w sprawie awansów, (L) PRZEJMĘ ucznia lat 17, najchętniej ze znajomością fotografii, Swirski — Zakład Fotograficzny Koszalin, ul. Zwycięstwa 39, II p. Gp-1892 DYREKCJA Liceum Ogólnokształcącego im. J. H. Dąbrowskiego w Sławnie zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej wydanej, na nazwi sko Arllrzej Buchański. G-1889 SZKOŁA Podstawowa w Czarnem zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 354 — uczennicy Marii Szymczak. G-1888 SZKOŁA Podstawowa nr 1 w Zło cieńcu zgłasza zgubienie legityma o ii n|r 133 ucznia Lecha D emskiego. G-1887 RECLAW Jan zgubił dowód rejestracyjny motoru MZ, wydany przez Prez. PRN w Bytowie. Gp-1882 DYREKCJA I LO w Koszalinie zgłasza zgubienie legitymacji u-czenaicy Haliny Żołądkowskiej. Gd-1833 SPRZEDAM warszawę 203, prae* bieg 10 tys. km. Koszalin, Jana - Kolna 6/7. Gp-1884 SPRZEDAM dom nowy, pół hektara sadu. Reda k. Gdyni, Nowa 17, Rudziński. K-lSsflB SPRZEDAM gospodarstwo 20 ha, budynki, ziemia, komunikacja dobra. Łaniecki, Łopowo Stare, po czta Śmigiel, pow. Kościan. G-I891 KOSZALIŃSKIE Biuro Matrymonialne ,,Venus" Koszalin, ul. Kolejowa 7/1 przyjmie niatychmiast SEKRETARKĘ. Warunki pracy i płacy dobre. Gp-1885 PRZYJMĘ natychmiast pomoc do mową. Uczciwą^ lubiącą dzieci. Wynagrodzenie bardzo dobre. Wia domość: Biuro Ogłoszeń. Gp-1888 OB. Stanisławowi Goszkiewiczowi i ob. Henrykowi Krakowiakowi za oddanie krwi dla ratowania zdrowia Jana Mrówczyńskiego składam podziękowanie — Stanisław Mrówczyński, Gp-1883 GŁOS Nr *53 (4290) Str. t śm Reklama jest dźwignią handlu. W myśl tego znanego powiedzonka, MHD Artykułami Przemysłowymi powitało W Ustce tegorocznych wczasowiczów pokazem mody. Odbył się on w ubiegłym tygodniu na deptaku nad brzegiem morza. W tej przyjemnej scenerii pokazano ubiory damskie i męskie — wszystkie pod kątem lata. Pokaz cieszył się dużym zainteresowaniem, o czym świadczą licznie zebrani wokół podestu wczasowicze i dzieci. Fot. A. Maślankiewicz Udane uczasy W domach I ofrodksch FWP W Funduszu Wczasów P racowniczych pełnia sezonu. W Ustce we wszystkich domach i ośrodkach przebywają kolejne turnusy wczasowiczów. Wyeliminowani wszyst kie drobne braki występujące w pierwszych dniach tego rocznego sezonu i w tej chwili dni wczasowe przebieg ją planowo, bez zakłóceń. Na poparcie tych słów poprosiliśmy o kilka informacji kier. po szczególnych ośrodków wcza sowych FWP w Ustce. Na początek „Przystań". — 2 lipca zakończy się trze ci turnus wczasowy. Obecnie w domach i kwaterach „PRZYSTANI" przebywa 210 osób. Cała ta potężna grupa — mówi nam zastępca kierów niczki — Irena Krzemień — nie narzeka. Nawet, obecnie, kiedy zepsuła się pogoda Z posiedzenia egzekutqtuq KMiP partii Szkolenie partyjne - zakończone Szkolenie partyjne w organizacjach w Słupsku rozpo- Koszalińskim Przedsiębior- częte zostało w październiku, a na wsi w listopadzie u- stwie Instalacyjno-Inżynieryj- biegłego roku. Rozpoczęło je ogółem 238 zespołów: 122 w nym oraz w Oddziale „Ruch", mieście i 116 na wsi. Najliczniejszy udział w szkoleniu Jeśli chodzi o powiat, to naj partyjnym brali członkowie i kandydaci PZPR — pra- lepiej pracują zespoły szkole- wie 5600 osób, następnie bezpartyjni — 1017 osób. Nie- niowe w rejonie działania ko- wiele, bo zaledwie 162 członków Zjednoczonego Stronni- mitetu Gromadzkiego PZPR clwa Ludowego, 189 członków ZMS i 202 członków ZMW* w Potęgowie, Stowięcinie, Bię ukończyło szkolenie. cinie, Żelazie, Strzelinie, Miko Dominującą formą szkole- ku szkolenia partyjnego zaję- jOW*e * Komorczynie.\\ j kłania w mieście były zespoły cia w Słupskich Fabrykach dowcy w tych wsiach wyko-studiujące program: „Rozmo- Mebli. Koordynatorem był 1 zysiywah do zajęć szkolemo-o gospodarce PRL" nrai tam y,alrłarin\w O«rorlelc Pro J fh pxOgiam.\ telewizyjne, wy u guspuuiuw i i\lj oraz tam Zakładowy Ośrodek Pro - , - . - - „Ekonomikę i politykę gospo- pagandy Partyjnej. Dziesśąóio ł"m.y. oswia.owe, plansze, ma darcza PRL" W sowiecie nrze osobowy zesnół lektorów skła l innf P°moce nauKOwe. Prowadzone oyło darczą PRL" W powiecie prze osobowy zespół lektorów ważały tematy: „Wiejskie ko- dający się z czołowego akty- ła szkoleniowe" i „Ekonomi- wu zakładowego podzielił mię ^KOienie K'11 Programy ciohio łpmat- uiirnnnmilra. golem objęto również kandydatów partii, nim prawie 900 ka rolnictwa". Programy te dzy siebie temat: „Ekonomika , ,, uzupełnione zostały problema- gospodarcza PRL" i każdy ko oso ' d°^iem. Osi odka Pro- tyka 1000-lecia Państwa Pol- lejno realizował go w poszczę P^gan .V artyjnej taka liczba skiego oraz IV i V Plenum gólnych organizacjach partyj- szkolonych kandydatów ieat KC. nych. Brano pod uwagę prze- Jak wynika z informacji, de wszystkim problemy wystę którą na ostatnim posiedze- pujące w fabryce. niu egzekutywy Komitetu Prawidłowo prowadzone by czór sobótkowy. Va tę imprezę przy ognisku, zaproszono wczasowiczów z sąsiedniej „Cciwiśkozy" oraz „Czarodziejki". Zabawa była bardzo mila i udana. W „Celwiikozie" czy'i w o-środku wypoczynkowym Je- zkolonych kandydatów jes stanowczo za mała i dlatego w przyszłym roku szkoleniowym powoła się więcej zespo łów. Miasta i Powiatu PZPR prze ło także szkolenie w Koszaliń Egzekutywą KMiP stwier-dlożył Ośrodek Prooagandy skim Przedsiębiorstwie Obro- Z1 a> ze nastąpił dalszy pos-Partyjnej — realizacja pro- tu Produktami Naftowymi ,w. szkoleniu partyjnym, gramów szkolenia przebiega- CPN, Oddziale NBP, Prezy- Właściwiej dobierani są wyła na ogół prawidłowo. Prze- dium MRN, Fabryce Cukrów kładowcy i dzięki temu po-prowadzane okresowo semina ,.Pomorzanka" i w Mpjiił. „0 Zj'^c. ^es cora2 wyższy. Zagadnienia świa,opog)ądo- ria z wykładowcami gwaran- towały właściwe przygotowa- we oraz międzynarodowe cie- - , . . . . . ni. ,fa członkowie organizacji młodzie nie ich do zajęć. Dobrze zorganizowano w minionym ro- Siadem naszej krytyki . . , _ , . ,. ~ , Odpowiadając na notatkę za- lemogorskich Zakładów Celu : m.eszczoną w ,.Głosie" w dniu loizy i Włókden Sztucznych przebywa obecnie ponad 160 wczasowicze czują się bardzo osób. Z informacji kierownicy dobrze. Korzystają z zajęć w ki - Reginy Pankąnin wyni klubie, oglądają telewizję, or ka, że jest to już trzeci tur ganizują wycieczki. Bardzo ak nus. -Dotychczas goście wyjsz tywnie pracuje rada turńuso dżali zadowoleni jak bę-Wa ze starostą Marianem Hae genbarthem. Z „Przystani" przenosimy Się do „CZARODZIEJKI". Kierowniczka Maria Malino-wicz wita nas z serdecznością dobrej mamy. Taką też opinią cieszy się wśród wczasowiczów. Wielu z nich zostaje ha drugi turnus, tak bardzo im się tu podoba. — Obecnie — mówi kierów niczka — na drugim turnusie przebywa łącznie 177 osób. Wszyscy pięknie opaleni i wy poczęci. Teraz, kiedy nie ma słońca, lub pojawia się tylko okresami, wczasowicze z „Cza rodziejki" nie mogą narzekać na brak rozrywek. Poczynając od gier zespołowych dzie dalej, trudno przewidzieć. Nastroje i humory na wczasach w dużej mierze za ieżą od pogody. Staramy się więc, by jej okresowy brak zastąpić ciekawymi zajęciami — mówi kierowniczka — ale i to po pewnym czasie może się znudzić, (an) 2« maja br. pt. „Zakład TICWP zakłóca spokój — i odbiór telewi zji" uprzejmie informujemy, że w dniu 31 maja br. przeprowadzona została kontrola pr/iez Ośro dek Służby Przeciwzakłóceniowej w Koszalinie. Zalecenia pokontrolne zostały wykonane. Jednocześnie informujemy, że nas :e warsztaty szkoleniowe z^aj dujące się przy ni. Kopem'ka 3Vr> muszą być czynne w godzinach popołudniowych i wieczornych, gdyż na kursy motorowe, które prowadzimy na wszystkie kategorie prawa jazdy, uczęszczają 1 i dzie pracujący, którzy nie rri"gą szkolić się w godzinach przedpo łudniowych. Eugeniusz Szy^nńc^k Prezes TKWp Propozycje urbanistó u Węzeł komunikacyjny w śródmieściu szaiina wjeadżae się będzie do Słupska po okrążeniu pla nowanego ronda przy pl, Ja roslawa Dąbrowskiego — ul. Deotymy: W planach perspektywicznych urbaniści przewidują u Opinię najbardziej „zakor kowanej" przez pojazdy me-świetlicowych, a kończąc na ; chaniczne arterii miejskiej — oglądaniu telewizji i wyciecz- i zyskała sebie w Słupsku ul. kach — wszystko zapewnia j Szczecińska i jej przedłużenie im kierownictwo domu wcza i ul. Tuwima. Już od przyszle-sowego. i So roku na tej ostatniej wpro Rzauko np. spotyka się w do- j wadzony zostanie ruch jedno mach wczasowych gimnastyku.,., kierunkowy. Tak więc z Ko cych się wczasowiczów. W „Czarodziejce" gimnastyka poranna cieszy się dużą popularnością. Wprowadzono ją eksperymentalnie i dobrowolnie. Jak się okazu je wczasowiczom to się bardzo po doba. Podobnie jak w „Przystani" do brze działa tu rada turnusu. Szczególnie aktywnie pracuje sta rościna JANINA MACIEJSKA. Pomaga ona organizować wyciecz ki w morze, wyjazdy do Słupska i Trójr.ia.sta. Ponadto członkowie rady są współorganizatorami wie czorkow towarzyskich. Szczególną opieką otoczone są w ■„Czarodziejce" dzieci . Codziennie otrzy:n\]„i> smaczne drugie śniada nie, po południu zabawiane są opowiadaniem bajek, a wieczora mi wyświetla się im przeźrocza. W „Czarodziejce" wśród gości jest takżt jeden obcokrajowiec. Przyjechał na wczasy do Po'ski W ramach wymiany z NRD. GER HARD HAU je>t z zawodu inżynie rem budówlan\m. Po „Czarodzk.;ce" trafiamy do „Włókniarza". V tym największym ośrodku przebywa ponaj ,"00 oićb. W oiątek jak nas poinformował kierownik BCGUSŁAW KLONOWSKI, zorganizowano wie Dziś sesja PRN Handel w bo^i ci D?iś, o godz. 10 rozpoczną się obrady ix Sesji Powiatowej Ra dy Narodowej. Tematem będą problemy wisjsk ego handlu. PZGS przedstawi radnym spra Rozdanie za swej działalności za okres ostatniego roku. (a) zbiegu ulic Deotymy i Jara cza tzw. ciąg komunikacyjny. Mianowicie po wyburzeniu (w przyszłości) budynku starego teatru, ulicą Deotymy będzie można w prostej linii dotrzeć do ul. Jagiełły. Koncepcję tę przedstawia rysunek pracownika Miej-kie go Zespołu Urbanistycznego mgra inż. arch. B Szyłańsliie-go. Praktyczne zastosowani? tego projektu usprawni w na szvrn mieście ruch tranzyto szyły się szczególnym zainteresowaniem w szkołach. Na za^ych- . ^.atoi"^st tematyka wyróżnienie w tej grupie zes- ,b^ Parzona o za- połów zasługuje POP przy fff"16!1114 swlatopofls*d?we 1 Studium Nauczycielskim. Po- £Istorn "c.h" robotniczego. trafiono tu zainteresować szko ' Praua u ziału większej licz leniem również studentów. Za ^ t Cz kratmeb stron- jęcia prowadzone były w for- ę Zl6- ten}ate^} sPe" mie dyskusyjnej z wykorzysta cjsinego posiedzenia Komisji niem wszelkich dostępnych Porozumiewawczej _ materiałów poglądowych. J- Kiss-Orski Kontrole przeprowadzone przez członków Rady Ośrodka Propagandy Partyjnej wykaza ły, że nie wszystkie POP traktują we właściwy sposób szkolenie. Tak na przykład zlekceważone" ono zostało w wy na tras ę Gdańsk, (h) Szczecin — Dzwoni tel.51-95 — Mamy nie lada kłopot z prywatnym zakładem ślusarsko-blacharskim — informują nas mieszkańcy domu nr 9 przy ul. Tuwima.- Dopóki działalność jego ograniczała się do drobnych robót, nie wnosiliś m,y pretensji. Tymczasem o-statnio z małego warsztatu zro biła siec niemal fabryczka. Od 6430 przez czasami 12 godzin, bez przerwy na naszym podwórku wre tempo pracy, stukają młoty, słowem ruch jak w dużym zakładzie. W naszym domu mieszka kilka osób, którym lekarze zalecają spokój. Mówiliśmy o tym właścicielowi warsztatu, odpouńedzial: mam zezwolenie i nikt mi nic nie Urobi. ChmFelibyśmy jeszcze dodać, że iMaściciel warsztatu za at nam pół podwórka, tak starań nie przez nas to czynie społecz nym uporządkowanego. Tym samym ograniczył w dużej mie rze dzieciom swobodę zabawy. 9\ctarzenia i £^/VpAdki i ■¥■ NA TRASIE rrrędzy wsiami Komiiio i Czysta, jadący na mo tocyklu marki iż — Bolesław P. strać 1 panowanie nad kierownicą i wpadł na przydrożne drze-wo. Doznał on m. in. złamania kości lewego podudzia i prawej ftogi. Poszkodowane-o przywiózł do-- pogotowia m:eszkaniec ' Korni na Zenon Uznański. Z pogotowia motocyklista przewieziony został tlo szpitala. + U ZBIEGU ulic Pankowa i Przemysłowej zderzyły się dwa samochody. Z winy kierowcy ny sy (należącej do cementowni w Goleszowie) samochód jego zderzył się ze starem słupskiej ba zy Koszalińskiego Przedsiębiorst wa Transportowo-Sprzętowego Budownictwa. Ofiar w ludziach nie było. Oba pojazdy są l?kko uszkodzone. BARBARZE N. zamieszkałej przy ul. Długiej — spadł na no gę drewniany kloc. Lekarz podejrzewając złamanie kości skie rował ją do ambulatorium pogo towia. ■¥■ WE WSI Dobieszewo potrą eony został przez przejeżdżajacv motocykl trzyletni Zenon K. Le karz pogotowia po stwierdzeniu u chłopca wstrziśnienii mózgu przewiózł go do szpitala. ■¥■ S0-LETNI Eryk A. z Bydli "a uległ wypadkowi w piwnicy. Według op.:?T.ii 1-etkar'i.a wią do/n^ł on urazu czaszkowro-mózgowego. Ofiarę wypadku przewieziono do szpitala. ¥ W GARDNIE WIELKIEJ uległ wypadkowi czteroletni Ma rek O. Spadł on z wysokości oko ło czterech me'rów. Szczęśliwemu zbiegowi okoliczności należy przypisać, jże chłopiec posiada tylko nigroźie ob-ażenia. Skie rowany ón został jednak na obserwację do szpitala. X>GDZ1E-KIEDY Dyżuruje apteka nr 51, uL Zawadzkiego, tel. 41-80. KLUB EMPIK" Jiiy ul. Zamenhofa — wystawa „Architektu ra słupska w grafice mgra Miro sława Jarugi". . o.>,D!tZA ŚRODKOWEGO — Zamek Poborskich — czynne w godz. od 10—1S. i im m MILENIUM — Dwaj z Teksasu IUSA, od lat 11) panoram. Seanse o god? 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Zagubione kroki (fr. od 1. 16) — panoramiczny. Seanse o godz. li, x6,15, 18.30 i 20,ł1* GWARELi — Kobiety strzczcie się (od 1. 16) — panoram. O *0 iii .ł). WIEDZA — godz. 17 — Wojna trojńśka (wł. od 1. 12). Godz. 19 — Wojenna przyjaźń (węg. od 1. 14). DELFIN — Okropna żona (CSKS, od 1. 16) panoramiczny. Seanse o godi. U , d). C CE STOLICA — Pantalaskas (fr. od 1. 18). Seans o godz. 20.3a pTELEMfBZJA na dzień 28 bm. (wtorek) 10.00 „Pierwszy krzyk" — film CSRS. 11.15 .PrzerWa. 16.45 Program dnia.. 16.55 Dziennik TV. 17.00 Dla dzieci: „Kino Ptyś" 17.20 Dla miodych widzów: TV klub trzypa stoiatków. 17.40 „Siedem wieków Bibie". 18.05 „Złote piaski nad Bałtykiem" — rep. z Gdańska o zagospodarowaniu turystycznym wybrzeża. 18.40 „Słoneczny ogród" — film prod. radz. 18.55 „Co może zdarzyć się w nocy" — prog. roz. Wykonawcy: Iga Cembrzyńska Andrzej Łapicki. 19.20 Dobranoc. 19."0 Dziennik TV. 20.00 „Pierwszy krzyk" — film prod. CSRS (od lat lfi). 21.20 „Próby" — miesięcznik konsumenta. 21.50 „Radar" — wojskowy magazyn filmowy. 22.00 Dziennik TV. PROGRAMY OŚWIATOWE 16.15 i 22.10 Politechnika TV kurs przygotowawczy: Fizyka. Wykładowca Józef Hurwic. 22.40 23-cia lekcja języka francuskiego. PROGRAM I na dzień 28 bm. (wtorek) 5.06 „Por. rozm. roln.", 5.50 Gimn. 6.10 Koncert Ork. PR 6.32 Program dnia 6.45 Kał. Rad. 6.50 „Kwiaty polskie" — radiokronika tysiąclatek", 7.00 Stan pog. i wiad. 7.05 „Muz. i Aktualn." 7.30. Pios. dnia 7.45 „Błęk. sztafeta" 8.00 Stan pog., Dzienn. Por. i Przegl. prasy o.15 „Mozaika pogodnych melodii" 8.44 „Książki o życiu. Ziemi i Kosmosie" 9.00 „Duety instrumen talne" 9.40 Aud,. dla przedszkoli 10.00 „Ich trzydziestu sześciu"' — fragm. opow. 10.20 „Rytm i piosen ka" 11.00 Kone. Ork. Mandolini-stów pod dyr. E. Ciukszy 11.25 Mu zyka popularna 11.49 „Rodzice a dziecko" 11.57 Sygnał czasu 1 hejnał, 12.06 Wiad 12.10 „Na swojską nutę" 12.25 ,,Roln. kwadrans" 12.40 „Więcej, lepiej, taniej", 13.00 „So liści z ork. w rep. polskim" 13.30 Ork. Gitarowa T. Garetta i Ork. Al. Neyina 14.00 „Karty i naszych dziejów" 15.00 Wiad. 15.18 Kon.c. solistów 15.45 Radio-reklama 16.00—19.00 „Popołudnie z młodością" 19.00 „Praktyczna pani" 19.10 „Pod rozwagę opinii" — aud. Red Społ. 20.00 Dziennik 20.26 Wiad. sport. 20.30—23.00 „Wieczór lite-racko-muzyczny" 23.00 Dziennik Wiecż. 23.10 Wiad. sport. 23.30 Muz tan. 24.00 Wiad. 0.05—3.00 Program nocny z Katowic. PROGRAM II .'na dzień 28 bm. (wtorek) 5.30 Stan pog. i wiad. 6.40 Skrz. PCK 6.45 Radio-reklama 7.00 Muz. 7.30 Stan pog., Dzienn Por. i Prze gląd prasy 7.45 „Pios. dnia" 8.15 Rad. kurs jęz. ros.—wyższy. 8.30 Stan pog. i Wiad. 8.45 „O problemach ZBoWiD" 9.00 „Koncert dnia" 9.40 Z życia Zw. Rad?. 10.00 Wiad. 10.05 „Z twórczości wielkich mistrzów" 10.50 „Miasto" odcinek pow. W. Faulknera 11.10 „W o-biektywie nauki" 11.25 Konc. estr. muz. radz. 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.06 „Z kraju i ze świata" 12.25 Muz. lud. różnych narodów 12.50 Audycja literacka 13.00 Korne, muz. rozr. 13.30 Rep. z Fest. Ork. Symf. w Ciechocinku 14.15 „Kwa drans pios." 14.30 „Ziel. sygnały" 14.45 „Błęk. sztafeta" 16.00 Wiad. 16.15 Konc. muz. oper. 18.50 Uniw. Radiowy 19.00 Wiad. 19.05 „Muz. i Aktualn." 19.30 „Kalejdoskop kult." 21.00 „Z kraju i ze świata" 21.27 Kronika sportowa i wyniki Totalizatora Sport. 21.50 ^Radiowe Studio Piosenki". 22.20 Z cyklu „Z tradycji polskiej myśli socjalistycz nej". 22.33 Muz. taneczna, 43.5^— 24.00 Ostatnie Wiadomości. KOSZALIN na dzień 28 bm. (wtorek) 5.36 Koszaliński Kalejdoskop Ro piczy. 7.00 Ekspres Poranny. 17.00 Pfregląd Aktualności Wvbrzeża. 17.15 Młodzieżowe lato 196ś. 17.25 Zespoły bi^heatowe. 17.40 ..w bytomskiej tyfaaęlitce" — aud. ' 3. Narkowicza. 18.20 Audycja dla wsi 18.30 Sfuewa Ch. Aznavour. 18.4H7V i łania. Przed dwoftia laty ame rvk?ńscy specjaliści zagadnień NATO uznaM nrawdonodobień stwo francuskiego żądani??, i pr-ręd 18 miesiącami prrystą-pili do opracowania planów nowych, omijających Francję szlaków dostaw. Plan ten zos tał zakończony w grudniu u-biegłego roku. A więc nie zaskoczenie jest przyczyną obecnego zamiesza nia. I na pewnó nie miliardowe koszty, ani też techniczno kłopoty z przeprowadzką o-środków dowódczych Paktu Atlantyckiego z terenu Francji. Amerykański budżet sprosta tym wydatkom, amerykańska machina wojskowa potrafi zapewnić sprawną przeprowadzkę. Nie można wreszcie brać całkiem na serio strategicz- nych rozważań, jak dalece brak francuskiego ogniwa o słabi wartość obronną Paktu Atlantyckiego w zachodniej E uropie. Generałowie, rzecz jasna, biadają nad tym całkiem szczerze. Ale waszyngtońscy politycy wiedzą równie dobrze jak i zachodnioeuropejscy, że Pakt Atlantycki nie ma kogo i przed kim bronić. Podobnie jak w zachodniej Europie, tak i w Amery ce nie wierzy się w skompromitowany już mit o „zagrożeniu ze Wschodu". Zresztą wielu tutejszych pu blicystów i działaczy politycz nych wskazywało już od daw na, że Pakt Atlantycki w o-becnej postaci się przeżył. Po pierwsze — wskutek odprężę nia stosunków międzynarodowych w Europie. Po drugie — wskutek zmiany stosunku sił między Stanami Zjednoczonymi a ich zachodnioeuropejskimi sojusznikami. Dzień nik wielkiego kapitału „Wall Street Journal" wskazał, że również bez de Gaulle'a we Francji i innych krajach zachodnioeuropejskich, w miarę ódbudowy gospodarczej i podniesienia morale, doszłoby do odrodzenia uczuć narodowych i poczucia europejskiej tożsamości. Co innego jednak mówić o-gólnikowo o potrzebie modyfikacji czy rewizji Paktu A-tlantyckiego, co innego zaś, kiedy Francja występuje z konkretnymi działaniami. W oczach Waszyngtonu francuskie posunięcia oznaczają no wy etap dezamerykanizacji ca łej Europy zachodniej. Francuską inicjatywę potraktowano by o wiele spokojniej, gdy by tutejsze koła polityczne mogły wierzyć własnym zapewnieniom, iż de Gaulle izo luje się beznadziejnie od resz ty europejskich. członków NATO, że negatywna reakcja na gaullizm wzmoże nastroje proatlantyckie, że mniejsze państwa będzie można postraszyć — jak to się obecnie próbuje — wizją dyrektoriatu amerykańsko-brytyjsko--bońskiego. Waszyngtońscy po litycy nie bardzo w to wszyst ko jednak wierzą. W rzeczywistości obawiają się, że hasło „Europa europejska" stało się zawołaniem międzynarodowym. W tej czy innej formie, pod tą czy inną nazwą sojusz mię dzy Ameryką a zachodnią E-uropą niewątpliwie się utrzy ma. Ale bynajmniej nie jest dzisiaj pewne, tak sądzili pla niści polityczni przed kilku laty, że będzie to scentralizowany sojusz z ośrodkiem dys pozycyjnym w Waszyngtonie. Nawet gdyby de Gaulle'a miało zabraknąć, obecne procesy będą się rozwijały, nie zostały one bowiem wyig^ślo ne przez jednostkę. BARTOSZ JANISZEWSKI SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT O uje iście do Tl ligi piłkarskie] Kolejna porażka Lechii Nie wiedzie się w tegorocznych rozgrywkach piłkarskich o wejście do II ligi drużynie naszego mistrza województwa — szczecineckiej Lechii. Po czterech kolejkach spotkań Le chia ma nadal bezpunktowe konto. W niedzielę doznała ona kolejnej porażki, tym razem w Olsztynie z tamtejszą Warmią 0:5 (0:4). Włókniarz Łódź — Stal St. Wola 2:1 Avia Świdnik — Lotnik Wro cław 0:2. 1. Wyzwolenia 8:0 11—6 2. Lotnik 7:1 7—2 3. Górnik 3:5 4—6 4. Stal 2:6 8—9 5. Włókniarz 2:6 6—9 6. Avia 2:6 3—7 Włókniarz Łódź — Stal St. Wola 2:1 Avia Świdnik — Lotnik Wro cław 0:2. W tabeli girupy IV po niedzielnych meczach nie zaszły żadne zmiany. Liderem jest nadal Warmia, wyprzedzając starachowicki Star — przy jednakowej liczbie puruktów — korzystniejszym kontem bramkowym. Zespół Stara od niósł w niedzielę również wyso kie zwycięstwo, gromiąc w Starachowicach pierwszego lidera gru py — Orła Międzyrzecz 7:0. W trzecim meczu tej grupy ŁKS Łomża zdobył pierwszy punkt, re masując na własnym boisku z O-kęciem 0:0. W związku z tym le chiści zostali „czerwoną latarnią" grupy. W najbliższą niedzielę 3 bm. Lechia gościć będzie u siebie ŁKS Łomża. A oto wyniki i tabele; GRUPA I Wyzwolenie Chorzów — Gór nik Jaworzno 1:0 GRUPA II Włókniarz Pabianice — Vic-toria Wałbrzych 4:1 Nysa — Górnik Radlin 1:2 Wawel Kraków — Olimpia Poznań 0:1. Finały drużyno mych mistrzostw LA Zwycięstwo iskry w Białogardzie Przez 2 dni, na stadionie białogardzkiej Iskry toczyły się zacię te pojedynki o drużynowe mistrzostwo Polski w lekkiej atletyce! Na starcie zawodów stanęły zespoły LZS Żagiel Koszalin, WTS Orzeł Walcz, Bałtyku Koszalin, LZS Wybrzeże Kołobrzeg, LZS Kłos Złotów i Iskry Białogard, iroza konkursem startowała rep^e zentacja juniorów okręgu Neu brandenburg (NRD). Podczas za wodów os ągnięto kilka niezłych rezultatów. Nowy rekord okręgu ustanowiła Ksepko (Orzeł Wałcz) w rzucie oszczepem, osiągając 39,4 m. W klasyfikacji zespołowej zwy Wałcz, Bałtykiem, Kłosem i Wy ciężyła Iskra — 41.498 pkt, przed brzeżem. LZS Żagiel — 43.083 pkt, Orłem Imprezy na DNI MORZA REGATY W MIELNIE Z okazji Dni Morza na jeziorze Jamno odbyły się regaty żeglarskie, z udziałem sekcji żeglarskich Gwardii i LOK Koszalin) oraz ŁKS Saturn Mielno. W ogólnej kiasyfi kacji drużynowej zwyciężył Saturn przed Gwardią i LOK Kosza lin. A oto wyniki indywidualne: Klasa „Kadet": 1) Graczyk (LKS SaituiT), 2) Kajdal (Saturn). Klasa „Fin": 1) Chomicz (Gwar dia), 2) kałuża (Saturn). Klasa „CK Dingh": 1) Karczew ski (Gwardia), 2) Mass (Saturn). Klasa „Kornet": Gawałkiewicz i Toeke~(I) Malich zdobyli wspólnie pierwsz miejsie. ZAWODY PŁYWACKIE I KAJAKOWE W BY SI NIC A oto ciekawsze wyniki: KOBIETY: 10 J m: Ruinaczyk (I) — 12,5; 200 m: Rumaczyk — 25,8, 2) Smyczyńska (Bał ,vk) — 26.5, 3) Drobkiewicz (Żagiel) — 26 5; 400 m: 1) Wendt (NilD) — 59.6, 2) Brawer (Bałtyk) — <50,9; 4X100 m: 1) NRD — 50,7, 2) Iskra — 51,3; skok wzwyż: Kraczlrow-ska (Orzei) — 143 cm; 800 m: i> Vv enat (NRD) — 2.53,8, 2) Leszcz vii (Żagiel) — 2.24,7, 3) Kukułka (iskra) — 2.26,7; 80 m ppł.: l) Schu macher (NRD) — 12,1, 2) A. Szmidt (Żagiel) — 12,8; skok w dal: Rumaczyk — 3,36- 5-bój: 1) Talecka ((Żagiel) — 3.Ó3) pkt, 2) Mieczkowska — 2.436 pkt. MĘZCZYŻNI: 100 m: Jakubów ski (Ż) — 10,9; 200 m: Chmara (I) — 22,6; 403 m: Marczyk (I) — 49,9; 800 m: Marczyk — l".5S,6; 1500 m: 1) Tietz (NRD) — 3.57,8, 2) F.on-cz'o (Ż) — 4.06,6- 3000 m: Kokow ski (Kłos) — 9.09,5; 400 m ppł.: 56,6; 1500 m z przesz kodami: Rondzio — 4.31,1; 5000 m Tietz (NRD) — 15.27,6; 4X100 m. Iskra — 43,5: 4X400 m: 1) NRD -3.30,3, 2) Iskra — 3.34,0- 1?.0 m ppł.: 1) Jakubowski —' 15,7, 2) Kruszyński (I) — 15,8; oszczep: Barta (Z) — 67,89: dysk: Smolik ski (Ż) — 42,90; skok w dal: Ja cewicz (3) — 6.54; trójskok: Zalej ko (Z) — 13,98. (sf) Powiatowy Komitet Obchodów Dni Morza w Białogardzie zorgani zował na jeziorze w Eys'nie zawo dy pływackie i kajakowe. Oto zwycięzcy zawodów pływackich : MĘZCZY2NI: S0 m st. dow.: — Ziółkowski — 23,2; 100 m: Sasin — 1.1P0; 2C0 m: Smcluk — 2.3:,0; 50, m st. klas.: Smoluk — 34,0. Wyścigi kajakowe odbyły się na kajakach turystycznych i wyczynowych. W wyścigu mężczyzn" na ! PORAŻKI JUNIOROW dystansie roo m (kajaki turysitycz I ne) zwyciężyła osada: Szko'ak —I, W _ Szczecinku _ rozgrywany jest Maćkojć — 1.45,0. Na dystansie J^h^^w^ o Fu 1030 m triumfowała osada braci " "" " * -i 7-!. O Puchar Michałowicza Marciniaków yi cz?sie 3.34,0. W wyścigach kobiet na 300 m zwyciężyły. Szołonicwicz — Szo-besto — 2.59 0; a na 500 m: Kukli nowska — Olszewska — 3.10.0. W wyścigach jedynek mężczyzn na kajak ich wyczynowych zwycię żył Kuciński — 2.31,0, przed Zającem — 2.33 0. Pierwsze roie.issc w dwójkach nja 500 m zdobyła osada: Zając — Z. Marciniak — 1.'0 0 W wyścigu na dystansie 300 ni tri umfowali: Słowiński — Wilga w czasie 1.10,0. (sf) char Michałowicza z udziałem re prezentacji Wrocławia, Szczecina, Poznania i Koszalina. Ttirmej zakończy się w dniu dzisiejszym. W ostatnjjch meczach (28 bm), na stadionie Lechii zmierzą się: Koszalin z P.z.ir.niem i Wrocław ze Szczecinem. Niestety, juniorzy koszalińscy nie zanotowali na swym koncie sukcesów. W inaugurującym po jedynku przegrali z Wrocławiem 1:3. Również drugi mecz za kończył się porażką naszych re prezentantów. Tym razem ulegli oni drużynie Szczecina 1:2, (sf) Olimpia Górnik Włókniai% Wawel Nysa Yictoria 8:0 ,17—5 6:2 4:4 3:5 2:6 1:7 9—4 7—7 2—2 6—13 4—11 GRUPA III Górnik Wojkowice — Bałtyk Gdynia 1:1 Arkonia Szczecin — Warta Poznań 6:1 Polonia Bydgoszcz — Polonia W-wa 2:0. 1. Polonia Bdg. 8:0 8—2 2. Warta 4:4 8—8 3. Bałtyk 4:4 2—2 4. Arkonia 3:5 9—7 5. Polonia W-wa 3:5 1—4 6. Górnik 2:6 5—10 GRUPA IV Star Starachowice — Orzeł Międzyrzecz 7:0 Warmia Olsztyn — Lechia Szczecinek 0:5 ŁKS Łomża — Okęcie Warszawa 0:0. Warmia Star Orzeł Okęcie ŁKS Lechia 7:1 7:1 5:3 4:4 1:7 0:8 14—0 15—1 6—9 2—4 0—10 2—15 Koszalin-Szczecin 1:1 Reprezentacja młodzieżowa okrę gu koszalińskiego rozegrała kolej ne spotkanie z cyklu eliminacji do Centralnej Spartakiady. Tym razem przeciwnikiem koszalinian była reprezentacja Szczecina. Ze spół Koszalina oparty był jedynie na zawodnikach Czarnych Słupsk i MKS Cieśliki, bowiem wyznaczę ni do reprezentacji piłkarze — Swiderski (Gwardia) i Szpa.kowski (Płomień) nie stawili się na mecz w Słupsku. Pojedynek zakończył gię wynikiem remisowym 1:1. Do przerwy prowadził Szczecin 1:0. Bramkę dla Szczecina zdobył Krystyniak w 3 minucie, a dla Koszalina wy równał Szwerbel z rzutu karnego w 62 minucie. Zawody prowadził sędzia Lerman z Gdańska. Widzów ponad tysiąc. Pierwsza połowa meczu upłynę ła pod znakiem lekkiej przewagi Szczecina. Po przerwie gra się wy równała. Do głesu coraz częściej zaczęli dochodzić młodzi piłkarze słupscy. Napastnicy gospodarzy często atakowali. Dwukrotnie strzały Czubaka i Justka z wiel kim trudem obronił bramkarz Szczecina — Kędzierski. W zespole młodzieżówki wyróżnili się: Bonk owaki, Lebiediewicz, Garbów ski i Czubak. Poniżej swoich moż liwości zagrał Szwerbel. (sf) MK0t;AJ GORBACZOW w Tłum. Aleksander Matuszyn <46) Spór i kontrowersyjne sądy spowodowały postawienie przez niego zagadnienia: czy możliwa jest taka przyjaźń między chłopcem i dziewczyną jaka łączy dwoje młodych? No — pomyślałem — teraz dobiera się do mnie, jeżeli wie wszystko Niestierow, wie i on! A lejtenant opowiedział o sobie: przyjaźnił się z dziewczyną — witali się i żegnali uściskiem ręki, żadnych aluzji na temat uczucia — o potem już w szkole, dowiedział się jej opinii o sobie: nieczuły jak drewno". A więc o czym tu — jasne jak słońce. Po cóż w takim razie rozmowy o platonicznej przyjaźni! Żołnierze zareagowali jednak nadspodziewanie gorąco: jedni zaprzeczali drudzy niemniej namiętnie potwierdzali. Ktoś nawet zerwał się z miejsca: „A Romeo i Julia, to co, bajki?" Lecz go osadzono: Patrzcie tylko do jakich zamierzchłych czasów sięgnął? „Można i nie do zamierzchłych! Jest przyjaciel z ławy szkolnej..." Nie, chłopcy nie byli w ciemię bici, i naraz złapałem siebie na myśli, że wcale nie jest mi to obojętne i od dawna już uważnie z napięciem słucham ich wypowiedzi. Nieoczekiwanym i zadziwiającym wydarzeniem stało się wystąpienie żołnierza - kontrolera z przejścia. Podniósł nic-niało rękę przed nosem, przestępował z nogi na nogę przy )le, nie wiedząc widocznie, jak zacząć, złapał wreszcie w rść szeroki podbródek: — A więc, opowiem zdarzenie. Tak jak było„ Przychodzi w tygodniu jakaś kobieta. Niczego sobie, młoda, obok chłop czyk z grzywką, — Żołnierz uśmiechnął się do własnych jakichś myśli. Fala ożywienia przemknęła przez rzędy; zabaw na jakaś historia. — Chcę, mówi, oddać pięć rubli... Komu? Waha się — tak i owak. Sierżantowi. O takiego wzrostu, ramiona,.. Masz ci los, myślę: dług, a nie wie komu ma zwrócić! Coś tu nie w porządku. Zadzwoniłem do dyżurnego jednostki. A ona to samo opowiada starszemu lejtenan-towi, kiedy ten przyszedł. „Posłałam chłopaka do sklepu po zakupy, byłam chora, dałam mu pieniądze. Poszedł, ja do kuchni, a tam na podłodze pieniądze. Wypadły mu znaczy się. Wróci, myślę! Widzę wraca zadowolony, z zakupami, a oczy ma zapłakane... Coś dziwnego!" „Zgubiłem pieniądze — mówi — ale wujek wojskowy napotkał się, wypytał mnie i mówi: „Znalazłem twoje pieniądze". „Domyśliłam się, że człowiek oddał własne pieniądze, żal mu się zrobiło chłopca. To był sierżant, pewna jestem swego chłopca: wszystko wie i zapamięta". Starszy lejtenant do jednostki liniowej, tam wyszukali, kto wówczas był na przepustce. Człowiek chciał się sfotografować, zabawić w mieście, książkę kupić, tymczasem zawrócił z powrotem. Ot jak. Chłopczyk od razu go poznał: „Wujku, prawda, że oddałeś mi swoje pieniądze?" A był to sierżant Dołgow. Tak... Żołnierz chciał jeszcze coś dodać, lecz ktoś uderzył w dłonie, za nim inni. Uśmiechnąwszy się domyślnie, machnął ręką i poszedł na swoje miejsce. Oklaskiwali Dołgowa, siedzącego z tyłu, przy samej ścianie — wszyscy odwrócili się w tamtą stronę. Bił w dłonie Awiłow, bili żołnierze całego pod oddziału. Starał się i Siergiej: podniósłszy się walił rękami aż dźwięczało. I rzeczywiście, ten „niedźwiedź" wystrugał, co się zowie, numer! Od skupionej na nim uwagi wszystkich, nieoczekiwanych oklasków, Dołgow ściskał w zakłopotaniu ramionami, guzy brwiowe ruszały się zbierając skórę na czole w drobne zmarszczki, na kościach policzkowych wystąpił nikły rumieniec... Wydarzenie to wprawiło obecnych w pogodny, podniosły nastrój. Długo nie uspokajano się. Wszystko to wyglądało, jak w tym przypadku, kiedy to dziecku proponuje się by zajrzało za kotarę, a ono waha się, boi niewiadomego, wreszcie jednak decyduje się i nagle odkrywa tam cały stos zabawek — radości nie ma granic. No cóż ludzie rozumieją co to szlachetność. Uczucie piękna żyje w nich, nie umar ło, chociaż może i utkwiło w najdalszym zakamarku labiryn tu duszy, skąd nie wyciągniesz go nawet liną stalowa. A iak często ludzie sami przejawiają szlachetność? Nie łudźmy się zanadto! Indywidua takie, jak Dołgow — eksponaty wykopaliskowe w rodzaju tych nielicznych brontozaurów, jakie spotyka się jeszcze gdzieś w Azji. Może u ludzi tych inna struktura, specjalne jakieś narządy, czy jak? Weźmy ciebie, Goszka Kolcow, czy postąpiłbyś podobnie w określonych wa runkach? Nie wiem, nie umiem powiedzieć... Kiedy wszystko się skończyło i zaczęli się rozchodzić, Awiłow powiedział niegłośno: — Szkoda, żeście nie zabrali głosu. Ciekawe... Przed ludźmi trzeba się wywnętrzać, tylko oni pomogą. Nie odpowiedziałem. A w głowie zakołatała spóźniona myśl: czy aby nie dla mnie opowiedział on tę historię z dziewczyną? Albo są to aluzje do mojego krytycyzmu? I ten współczujący ton... Do capstrzyku zostało jeszcze dość czasu i żołnierze nie ostudzeni jeszcze z zapału, zbierali się grupkami: wielu, którzy nie wystąpili publicznie, nadrabiali straty. Przysiadłszy do stołu, przeglądałem zszywkę gazet. Nie zauważyłem, jak obok znalazł się Niestierow. Nawiązał już z kimś dyskusję, lecz nie wnikałem w jej sens. Zresztą notatki w gazecie też przebiegałem tylko oczami, nie zastanawiając się nad treścią. Jakoś niewyraźnie, niespokojnie było mi na duszy, jak gdyby jakiś wewnętrzny głos podpowiadał szeptem: „Spójrz dookoła, spójrz", a do świadomości przenikały chaotyczne i przez to jeszcze bardziej jątrzące myśli, o ojcu, o tamtym z nim spotkaniu; przed oczyma zjawiali się — Romka, zbieracz „śmietanki", oszukujący nas smarkaczy; cicisbeo Władźka, wyczekujący, kiedy „odwalę się" od Ijki; Rubcow... — Ale, zapytajmy jeszcze Goszkę! — raczej domyśliłem się, niż usłyszałem glos Niestierowa. — Jak uważasz? Myślę, że dyskusja wypadła na medal. Tak jest? — Słów dużo. Gdyby z nich można było domy budować... — Na to są cegły. — Siergiej zmarszczył się niezadowolony. — O co ci chodzi? — O co? — wytrzymałem jego spojrzenie, odpowiedziałem spokojnie: — Przyjaźń, koleżeństwo, honor... Rzeczywiście, słowa piękne. Ale jak się spojrzy dokoła — podłości co niemiara. — Romkę swojego masz na uwadze? (C. d.ą.)