W Słupskich Zakładach Sprzętu Okrętowego rozpoczęto produkcję ogniw Kentona do łączenia łańcuchów kotwicznych. Na zdjęciu jedno z pierwszych ogniw Kentona, wyprodukowane w SZSO. Na stronie 7 piszemy obszernie o problemach zakładu. Fot. A. Maślankiewicz Uchwały plenum CZKR telegraficznym • KAIR Specjalny wysłannik prezydenta Johnsona Avere!l Har-riman został przyjęty przez prezydenta Nassera. Rozmowa koncentrowała się głównie na problemie Wietnamu. Opierając się na otrzymanych informacjach Kair nawiąże nowe kontakty z Hanoi, Pekinem. Moskwą, Belgradem, New Delhi, Akra, Bamako, Konakri, Dar es-Salam i innymi stolicami niezaangażowa-nego świata. • WARSZAWA Występem w sali Teatru Klasycznego w Warszawie zainaugurował tournee po Polsce 48-osobowy Jaotański zespół pieśni i tańca. Z Warszawy zespół uda się do Białegostoku i Bydgoszczy. • KRAKÓW W tych dniach z Jaroszow-ca pod Olkuszem odeszły pierwsze transporty konstrukcji stalowych, i urządzeń dla trzeciej z kolei huty szkła, której budowę prowadzić będziemy w miejscowości Zaiicar (Jugosławia). » PARYŻ W siedzibie UNESCO w Paryżu odbyło się spotkanie z dyrektorem odbudowy Skop.ie z ramienia ONZ, b. naczelnym architektem Warszawy inż. Adolfem Ciborowskim. Odbudowa Skopje ma kosztować miliard dolarów i zostanie ukończona do roku 1980. Miasto zamieszkiwać będzie wówczas 330 tys. osób. DALSZY ROZWÓJ KÓŁEK ROLNICZYCH WARSZAWA (PAP) Pewna liczba kółek rolniczych — a zwłaszcza te, które mają już po kilkanaście zestawów traktorowo-maszyno-wych — rozpoczęła już w 1964 r. łączenie swTojego majątku oraz FUR, ustanawiając m. in. kółka patronackie, wspólne bazy maszyn itp. Ma to na celu właściwą eks ploatację tego sprzętu, zapew nienie mu odpowiedniego nad zoru fachowego i technicznego oraz usprawnienie i rozszerza nie usług maszynowych dla rolnictwa. Tak więc wiele kółek, zwła szcza w województwach: poznańskim, bydgoskim, KOSZA LIŃSKIM i szczecińskim zdo było już cenne doświadczenia. Nadszedł więc czas, aby na dać tym poczynaniom odpowiednie formy organizacyjne. W br. rozpocznie się orga nizowanie dalszych międzykół kowych baz maszynowych (MBM) — część przy kółkach rolniczych i część przy POM lub ich filiach. Embeemom ma się zapewnić wysoko kwa lifikowane kadry, odpowiednie zaplecze techniczno-remon towe i kontrolę nad sprzętem. Natomiast te kółka, które mai a duży gospodarczy i społeczny dorobek oraz właści wie eksploatują swój sprzęt — a takich jest przecież zdecy dowana większość — dalej bę dą same zarządzać maszynami, nie stworzą embeemów. Kółkom tym zapewni się sta łą pomoc pomów. Tym właśnie problemom koncentracji sprzętu traktoro (Dokończenie na str. 2) Plenum KW PZPR w Krakowie ^ WARSZAWA (PAP) Wczoraj rozpoczęły się ob rady plenarne KW PZPR w7 Krakowie, poświęcone omówieniu zadań, wynikających z uchwał IV plenum KC PZPR W obradach bierze udział członek Biura Politycznego KC PZPR premier JÓZEF CYRANKIEWICZ. PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 50 er ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XIV Czwartek, 6 stycznia J9(t6 r. Nr 5 (łH3) mm w! Jak już Informowaliśmy, w najwyższych władz partyjnych i dniu 4 stycznia 1966 r. rozpoczął państwowych. W pierwszym rzę- się w Warszawie VI Kongres Zrze- dz:e td prawej: R. Strzelecki, E. szenia Studentów Polskich. Krassowska, l. Loga-Sowiński, L. Na zdjęciu: fragment sali ob- Motyka, M. Moczar, H. Jabłoński, rad. Wśród gości — przedstawiciele (CAF — Langda) „Dzień Wietea na Kenferencji Salidsrioścl HAWANA (PAP) Konferencja Solidarności Na rodów Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej kontynuuje obra dy. Posiedzenie wtorkowe śmiało można nazwać dniem Wietnamu. Otwierając ję prze wodniczący konferencji minister spraw zagranicznych Kuby,' Raul Roa wskazał na o-gromne znaczenie bohaterskiej wałki narodu wietnamskiego przeciwko . imperializmowi a-merykańskiemu. Następnie u-dzielił on głosu szefowi delegacji Narodowego Frontu Wy zwolenia Wietnamu Południo wego Nguyem Van. Thienowi, będącemu zarazem wiceprzewodniczącym konferencji. ne wieści z TASZKIENTU TASZKIENT (PAP) \ W hotelu „Taszkient" o-dby ły się osobne konferencje pra sowe rzeczników delegacji indyjskiej i pakistańskiej. Rzecznik delegacji indyjskiej oświadczył, iż wtorkowe obrady stanowiły dobry począ tek. Bezpośrednio po rozpoczęciu spotkania premier Sha stri i prezydent Ayub Khan odbyli 35-mńvaLową rozmowę w cztery oczy. Rzecznik aełe-gacji pakistańskiej powiedział, iż spotkanie zapowiada się ;ako pożyteczne Delegacja pakistańska będzie działała w kierunku usta nowienus pokojowych dobrosąsiedzkich 5to.funków z Indią stosunków pokoju i przy jaźni. W ś^odc w podmiejskiej rezydencji Burrnen odbyło się spotkanie prezydenta Pakista nu Ayub PChana i premiera Indii Shastri. Kontynuowano rozmowy rozpoczęte 4 bm. Przedstawiciel delegacji indyjskiej oświadczył że radziec ki premier Aleksiej Kosygin odgrywa konstruktywną rolę i ze wszech miar sprzyja sukcesowi spotkania taszkienckie go. Je stępmy -- powiedział on pc-lni nadziei i sądzimy, że nie ma powodów do rozczarowania. a zdjęciu: premier Shastri (z lewej), prezydent Ayub Khan (w elki;) i premier Kosygin pozują do wspólnej fotografii po pierw- Na środki:. szej turze rozmów w Taszkiencie, (C AF-I*hotofax) Dwukrotny wzrost wymiany POLSKA - RUMUNIA 4 bm. w Warszawie podpisana została między rządami Polski 1 Rumunii umowa o wzajemnych dostawach towarów i płatnościach w latach 1966—1970. Obroty handlowe między obu krajami wzrosną w tym czasie — w cenach porównywalnych — ponad 2-krotnie w porównaniu z założeniami analogicznej umowy na lata 1961—1965. Polska otrzymywać będzie z Rumunii m. in.: obrabiarki do metali, lokomotywy Diesla wagony-cysterny, statki morskie, urządzenia i sprzęt wiert niczy, samochody ciężarowe, produkty naftowe, wyroby hut nicze, surowce i półfabrykaty chemiczne i farmaceutycz ne oraz towary rolno-spożyw cze i przemysłowo-konsump-cyjne. Polskie dostawy do Ru munii obejmują m. in. obrabiarki, silniki i agregaty „Wo la", silniki i wyposażenie okre towe, wagony, maszyny budo wlane i drogowe, koks, wyroby hutnicze, surowce i półprodukty chemiczne oraz arty kuły k o n s u m pc v j n o - pr zem y -slowe i spożywcze. Zwiększone zostaną dostawy pomidorów, winogron, wina i mebli w zamian za nasze artykuły gospodarstwa domowego, piwo, wyroby przemysłu włókienniczego itp. Aktywność partyzantów na północy u pokojową zasłonił UW polęga}q agresję Mówca stwierdził, że naród Wietnamu Południowego — będzie walczył dopóty, dopóki w kraju nie pozostanie żaden okupant amerykański. Naród nasz jest narodem miłującym pokój — oświadczył mówca. Jednakże gotów jest on ponieść wszelkie ofiary w imię zwTycięstwa i pokoju. Następnie obszerne przemówienie wygłosił przewodniczą cy delegacji Demokratycznej Republiki Wietnamu Tuyen Tran Danh. W związku z doniosłością problemu wietnamskiego szef delegacji DRW wezwał konfe rencję do uchwalenia specjał nej rezolucji w sprawie Wietnamu, w której potępiono by zdecydowanie amerykańską a-gresję i zbrodnie dokonane w tym kraju. Komunikat Rady Miirstróa Posiedzenie HERM WARSZAWA (PAP) Komitet' Ekonomiczny Rady Ministrów na posiedzeniu w dniu 4 bm. rozpatrzył i zatwierdził plan obrotów detalicznych oraz dostaw towarów z produkcji i importu na rynek w I kwartale 1966 r. Roz patrzono także bilans dochodów i wydatków pieniężnych ludności w tym kwartale. Na wniosek ministra finan sów ustalono plan kasowy na I kwartał br., a na wnięsek przewodniczącego Komisji Pla nowania przy Radzie Ministrów plan rozdziału węgla i koksu na ten kwartał. „Przygotowania wojenne USA w Wietnamie wzmagają się" — podkreśla zwykle dobrze poinformowane czasopismo „U. S. NEWS AND WORLD REPORT". Według doniesienia pisma „Time", w końcu 1966 roku liczebność amerykańskich sił lądowych w Wietnamie Południowym osiągnie poziom 400 tys. żołnierzy. Stany Zjednoczone nadal wstrzymują się cd bombardo wań terytorium DRW, konty nuowane są jednak rajdy samolotów zwiadowczych. Korespondent AP donosi z Sajgonu, że oddział partyzanc ki dwukrotnie atakował w STARKA NA EKSPORT Od rozpoczęcia eksploatacji kopalni s:arki w Tarnobrzegu wy* eksportowaro już ponad fOO tysięcy ton te«?o cennesrc surowca. Do największych odbiorców polskiej siarki należv CSRS. a oonadto A u-s*r;a, Węgr v. NRF, Szwecja, Norwegią, Fir-łar?d:a. a Ostatnio także nelgia Na zdjęciu: załadunek siarki w porcie. CAF — Uktejewski ciągu ostatniej doby miejsco wość Khe Sanh położoną 650 km od Sajgonu. W miejscowo ści tej stacjonowały jednostki W Słupsku pierwsza w woj. '.iro&ernta win Inf. wł. MHD Artykułami Spożywczymi otworzył w Słupsku w tych dniach w śród.nieściu pierwszą w województwie pro biernię win importowanych. Patronat nad nią objęły centralne piwnice win importowanych w Toruaiu, które, na początek, zagwarantowały 40 gatunków. Probiernia dysponuje m. in. różnymi gatunkami win radzieckich, włoskich, węgierskich, bułgarskich. Lo kal ma bardzo estetyczne wnę trze zaprojektowane przez ze spół architektów Prezydium MRN w Słupsku. Sprzedaż wi na w lampkach prowadzona jest po cenach detalicznych. W wojsk reżimowych i amerykańskich. Koszary specjalnego oddziału amerykańskiego w tym mieście zostały zniszczone w wyniku gwałtownego ostrzeliwania. * Departament obrony USA podał, że straty wśród żołnierzy amerykańskich w Wiet namie zwiększyły się w 1965 j roku 10-krotnie w porównaniu z rokiem poprzednim. Równocześnie departament za komunikował, iż liczba wojskowych USA w tym kraju wzrosła z 23 tys. (stan na koniec 1964 r.) do 181 tys. według danych z 31 grudnia !965 roku. WASZYNGTON (PAP) Sta]v przedstawiciel USA w ONZ A. Goldberg, który •w ostatnich dniach jako wysłannik Johnson? Przedstawił punkt widzenia USA na spra (T^nkończ^n?? na str. 2) Dziś będzie słonecznie, lecz mroźno. Wiatry słabe z kierunków zmiennych. Temperatura o-kolo minus 10 st. 2; dzień obrad Kongresu ZSP WARSZAWA (PAP) W środę VI Kongres Zrzeszenia Studentów Polskich kontynuował obrady. W dalszym ciągu toczyła się dysku sja na sesji plenarnej oraz w kilkunastu komisjach problemowych. W obradach uczestniczyli w tym dniu członkowie Biura Politycznego KC PZPR — Stefan Jędrychow-ski i Franciszek Waniołka. 138 kufrów w przeds ęhicrstwzch środt. onego vsyl&rze2a Inf. wł. Bardzo ambitae są tegorocz ne plany państwowych przed siębiorstw rybackich środko wego wybrzeża. Trzy przed się biorstwa mają złowić 30.200 ton ryb. Dotychczas dysponu ją one flotą 134 kutrów. W liczbie tej jest 26 superkutrów stalowych i drewnianych. W ciągu roku flota ta ma po-większyć się o dodatkowe 4 superkutry. Najwyższy plan połowów mają rybacy kołobrzeskiej „Barki". Wynosi on 10 700 ton. W maju otrzymają oni dwa nowe superkutry stalowe. (wł) Sir. 2 GŁOS Nr 5 (4113) Dalszy rozwój kółek rolniczych (Dokończenie ze str. 1) wo-maszynowego i dalszego rozwijania usług mechaniza-cyjnych było poświęcone ostat nie, grudniowe plenum Zarżą du Centralnego Związku Kółek Rolniczych, na którym po wzięto odpowiednie uchwały. Plenum CZKR powzięło rów nież uchwałę w sprawie zarządzania i finansowania dzia łalności międzykółkowych baz maszynowych. Baza, która jest wspólnym zakładem usługowym kółek ma być prowadzo na na zasądach pełnego, wewnętrznego rozrachunku gospodarczego. Wsie, w których nie ma kółek, przekazują bazie co najmniej 75 proc. zgro madzonych sum na kontach FRR. Członkowie kółek, którzy wnieśli pełne udziały, płacą za usługi bazy ceny podstawowe, natomiast pozostali roi nicy — opłaty o 20 proc. wyż sze. Aktywność partyzantów (Dokończenie ze str. 1) wę Wietnamu sekretarzowi generalnemu ONZ U Thanto wi, papieżowi Pawłowi VI, przywódcom włoskim, prezydentowi de Gaulle'owi oraz premierowi brytyjskiemu, za komunikował, że za zgodą pre zydenta przedstawi członkom ONZ sprawozdanie na temat ostatnich podróży wysłanników Johnsona do różnych sto lic świata. Sprawozdanie to opublikowane zostanie w porozumieniu z sekretarzem generalnym ONZ U Thantem ja ko dokument ON2L Tragedia 12—osobowej rodziny • HAGA (PAP) 12-osobowa rodzina z miejscowości Goirle w Holandii przeżyła tragiczne chwile w dniu sylwestrowym. W ich do mostwie wybuchł pożar. Tro je dzieci w wieku 3, 7 i 10 lat zginęło w ogniu. W trakcie pożaru ojciec skoczył przez okno, dzięki czemu ura tował sześcioro swoich dzieci i pomógł wydostać się z płomieni swej żonie. Jedno z dzieci znajdowało się w tym czasie u sąsiadów i dzięki temu uniknęło śmierci. Pó? miliarda zł dewizowych uzyskaliśmy za statki WARSZAWA (PAP) nym Taboru Morskiego. W grudniu 1964 r. dok, którego W dokach i na pochylniach produkcja jest niezmiernie — ruch. Jak poinformował skomplikowana, został wodowa przedstawiciela PAP dyrek- ry. obecnie przekazano już tor generalny Zjednoczenia gq eksploatacji w gdyń-Przemysłu Okrętowego skiej stoczni remontowej. Dłu mgr inż. Bohdan Perkowski, gość doku wynosi 110 me-w ub. roku nasze stocznie wy trów, szerokość 25,5 metra, wy produkowały 55 statków peł posażony jest w dwa dźwigi nomorskich — towarowych i 0 udźwigu 6,3 tony. rybackich o łącznej nośno Wartość doku pływającego ści 359 tys. DWT. Globalna zbudowanego w Gdańsku wv-produkcja przemysłu stocznio nosi okolo 70 miiionów -owego była o 12 proc. wyższa tych, przy czym udział części w porównaniu z 1964 r. importowanych w tej sumie Z nadwyżką zrealizowano jest minimalny; produkcja do ubiegłoroczny plan eksportu ków sprowadzanych dotąd z statków i wyposażenia okrę- zagranicy ma więc wybitnie towego; w porównaniu z antyimportowy charakter. 1964 r. eksport zwiększył się o 16,4 proc. (przy czym do krajów kapitalistycznych — o ponad połowę), a ogólna je-gp wartość wyniosła — 451 min zł dew. W tegorocznym planie zakłada się produkcję co praw da 51 statków, ale o większym tonażu — 377,5 tys. DWT. Na eksport przeznacza się 35 stat ków z tego 5 do krajów kapi talistycznych. Przemysł okrętowy znajduje się w awangardzie pod względem poziomu techniki. Wszystkie produkowane w na szych stoczniach statki uzysku ją wysokie standardy światowe. * (AR) Gdańska Stocznia Remontowa przekazała do eksploatacji pierwszy wyprodukowany w Polsce prototypowy dok pływający o nośności 3.500 ton. Urządzenie to zaprojektowano w Biurze Konstrukcyj Śmierć gen. Nimmo • LONDYN We wtorek zmarł australijski generał Robert Nimrao, szef grupy obserwatorów wojskowych ONZ w Kaszmirze. Gen. Nimmo zmarł w wieku 72 lat. IK i telegraficznym • PARYŻ Nowy rząd środkowoafrykański zebrał się po raz pierwszy pod przewodnictwem płk Bokassa. Na posiedzeniu tym postanowiono unieważnić konstytucję, rozwiązać zgromadzenie narodowe. • HAGA Amsterdam, miejsce Olimpiady w roku 1928, zamierza u-biegać się o zorganizowanie Olimpiady w roku 1972. • WASZYNGTON W Tuskegee (stan Alabama) biały pracownik stacji autobusowej zastrzelił 21-Ietniego Murzyna Samuela Younga, działacza ruchu o równe prawa dla Murzynów. • LONDYN Rząd grecki wystąpił z wnioskiem, by sekretarz generalny ONZ — U Thant przejął osobiście obowiązki mediatora w kryzysie cypryjskim.'Jak wiadomo, w ubiegły czwartek dotychczasowy mediator Gal0 Plaża podał się do dymisji. 1 • GENEWA Komitet Ml ędzyn arod owe# o Czerwonego Krzyża zakomunikował o podjęciu decyzji w sprawie wysłania ekip lekarskich z pomocą ofiarom wojny w obu częściach Wietnamu. Katastrofalny wybuch ) PARYŻ (PAP) Zbliżają się do produkcji 10 min ton stali KATOWICE (PAP) tys. ton więcej niż w ub. ro- Rok 1966 będzie okresem ku. Produkcja wyrobów wal dalszego intensywnego rozwo cowanych wzrasta do 6,5 min ju polskiego hutnictwa żelaza ton (o blisko 400 tys. ton — i stali. w porównaniu z 1965 r.), a Przemysł hutniczy ma w rur — do 130 tys. km (o 14,4 br. wyprodukować 9,7 min tys. km); wieLkopiecownicy ton stali, tj. o przeszło 600 wyprodukują 5,8 min ton su rówki (o 160 tys. ton więcej Miejscowość Feyzin, gdzie w dniu wczorajszym doszło do katastrofalnej eksplozji w rafinerii, opustoszała. Przytłaczająca część mieszkańców uciekła w popłochu z Feyzin. Wiele domów jest uszkodzonych. Z doniesień otrzymanych w środę rano wynika, iż eksplozja pociągnęła za sobą przypuszczalnie śmierć 12 o-sób, a 65 odniosło rany, w tym 20 znajduje się w ciężkim sta nie. Odnalazło się 30 urzędników rafinerii, których uzna no za zaginionych. W środę rano sytuacja została w zasadzie już opanowa na i prawdopodobnie nie grożą dalsze eksplozje gazu. Rafineria w Feyzin oddana została do użytku w połowie 1964 r. i należy do najbardziej nowoczesnych i zautomatyzowanych w Europie. Przerabia ona ropę naftową sprowadza ną rurociągiem południowoeuropejskim (głównie ropę z Algierii). Adenauer wycofuje się, ale... decyduje o polityce HRF BONN (PAP) Tematem dnia jest w Bonn sprawa koalicji rządowej. We wtorek — jak wiadomo — do szło do otwartego spięcia pod czas noworocznego przyjęcia u prezydenta NRF Luebkego. Kanclerz Erhard w wygłoszonym przemówieniu bronił celowości istniejącej „małej koa licji" między CDU/CSU a FDP, natomiast Luebke podjął pole mikę z szefem rządu, wypowiadając się raz jeszcze za „wielką koalicją", tzn. za współpracą chadecji z socjaldemokratami. Luebkemu pospieszył w sukurs przewodniczący Bundestagu — Gersten-maier. To wszystko stało się Tłok w szoferce, skutek - śmierć 2 ludzi + BIAŁYSTOK (PAP) Tragiczny wypadek miał miejsce na nie strzeżonym przejeździe w Dąbrowie Białostockiej, gdzie pod zdążający z Warszawy do Suwałk pociąg osobowy wpadił samochód ciężarowy star. Kierowca — 25-letni Leszek Kunicki zabrał do swojej kabiny az $ pasażerów, z .tórych dwóch poniosło śmierć. Pojazd uległ kompletnemu rozbiciu. Wstępne dochodzenie ustaliło winę kierowcy, kt&ry nie zachował należytd gertro&noAęi aa prze-łeżdaku ~ w sytuacji, kiedy Adenauer wystąpił raz jeszcze jako rzecz nik „wielkiej koalicji". (90-let ni Adenauer zapowiedział wy cofanie się ze stanowiska prze wodniczącego CDU). Cała sprawa urosła do gigantycznych rozmiarów. Prasa zachodnioniemiecka zamieś ciła w środę wiele alarmistycz nych komentarzy. Odzwiercie dlają to niektóre tytuły: „O-twarte starcie między Erhardem i Luebkem" („Stutgarter Zeitung"), „Różnice stanowisk między Erhardem i Luebkem w sprawie koalicji" („Koelni-sche Rundschau"), „Kontrower sja na przyjęciu noworocznym u prezydenta federalnego" („General Anzeiger"), „Luebke i Erhard kłócą się w sprawie „wielkiej koalicji" („Neue Rhein-Ruhr Zeitung"). Decyzja... rządu Dominikany • NOWY JORK (PAP) Rząd Republiki Dominikańskiej polecił 30 wojskowym o-puścić kraj. Celem tej decyzji ma być przywrócenie spokoju. Jak dotąd nie ogłoszono nazwisk osc>b, którym polecono wyjechać, ani też terminu, w jakim mają opuścić kraj. Pre zydent Godoy powiedział jedy nie, że są wśród nich przedsta wiciele obu ugrupowań, tj. zwolennicy powstańców płka Caamano i przedstawiciele sił zbrojnych dawnej junty wojskowej. Agencje zachodnie przewidują, że wbrew założeniu decyzja rządu prezydenta Godo-ya spowoduje nową falę napięcia. Na ulicach Santo Domingo wzmocniono patrole spadochroniarzy amerykańskich, wchodzących w skład tzw. sił pokojowych OPA oraz policji dominikańskiej.f B. prezydent Dominikany Juan Bosch wezwał mieszkań ców tego kraju, by przystąpili do demonstracji przeciwko rządowi Godoya potępiając go za to, iż odmówił ukarania sprawców zajść w Santiago w grudniu ub. roku, kiedy to w wyniku napaści oddziałów lotnictwa zginęło kilkudziesię ciu zwolenników pułkownika Caamano. (o niż w 1965 r.) a koksownicy ponad 13,6 min ton koksu (wzrost o 385 tys. ton). Wykonanie zadań w produk cji stali wymagać będzie prze de wszystkim uruchomienia i pełnego opanowania super nowoczesnego konwertorowo-- tlen owego procesu wytopu stali w Kombinacie im. Lenina. Znaczny wzrost produkcji stali ma być uzyskany dro gą intensyfikacji i unowocześ nienia procesów oraz poprawy organizacji pracy w stalowniach. Przewiduje się m. in. przebudowę dalszych 6 mar tenów. Wielki nacisk położą stalownicy na uszlachetnienie produkcji. Wśród nowych", wielkich* in westycji, które uruchomione zostaną w br., będzie wielki pdec w Hucie im. Lenina o pojemności 2 tys. m sześć, (jeden z największych tego ty pu agregatów w Europie). Do eksploatacji przekazana zostanie nowa bateria koksowni cza w koksowni „Radlin" o-raz 4 taśmy spiekalnicze w Hucie im. Lenina. jedność lewicy - kluczem do przyszłości Francji yjr PARYŻ (PAP) Drugim i o wiele ważniej- szym aspektem na teraz i *ia Na plenum KC KPF sekre- przyszłość jest skupienie się tarz -generalny FPK Waldeck sił demokratycznych i repu-Rochet stwierdził m. in. blikańskich wokół nazwiska Jeśli chodzi o wyniki wy- jedynego kandydata francus borów możemy rozróżnić dwa kiej lewicy. podstawowe aspekty: pierw- Partia komunistyczna trwa szym jest nadwyrężenie wła- ża, że kluczem do przyszłości dzy jednostki. Krajowy gaz dla Slqska ^ RZESZÓW (PAP) Po wybudowaniu wielkiej, biegnącej od wschodniej granicy państwa do Puław magistrali gazowej, którą dostar czany jest gaz ziemny ze Zwiąż ku Radzieckiego do tamtejszych zakładów chemicznych, rozpocznie się w tym roku bu dowę dwóch dalszych gazocią gów przesyłowych. Pierwszy z nich Tarnów— —Skawina umożliwi korzysta nie z gazu miejscowościom położonym w południowej czę ści woj. krakowskiego, a poprzez rozdzielnię popłynie na Górny Śląsk. Gazociągiem tym który ma być przekazany do eksploatacji w 1967 r., dostarczany będzie gaz ziemny ze złóż krajowych. Natomiast już w końcu br. ma być oddaay do użytku ga zociąg Opole Lubelskie—Lublin. jest umocnienie jedności par tii lewicy. „W tym celu partie te muszą porozumieć się ze so bą na bazie wspól-nego progra mu rządowego". Plenum FPK podjęło wiele uchwał, a wśród nich rezolucję domagającą się położenia kresu amerykańskiej agresji w Wietnamie « Mowę ognisko napięcia •> PARYŻ (PAP) Prasa irańska wiele uwagi poświęca ostremu napięciu stosunków między Irakiem a Iranem. Jak już informowaliśmy, Teheran wysłał do Bagdadu notę protestacyjną przeciwko bombardowaniu przez samolo ty irackie pewnych pogranicz nych miejscowości irańskich. Władze Iraku nie przyznają się do tego i zarzucają Irano wi popieranie Kurdów. W Bagdadzie dzienniki piszą o koncentracji irańskich sił morskich i lądowych. W Rodezji PM. stopniowo braknie materiałów pędnych LONDYN (PAP) pracował z W. Brytanią w dziedzinie sankcji gospodar- Władze rooezyjskie wprowa czych przeciwko Rodezji, dziły dalsze ograniczenia w r sprzedaży benzyny. O 50 proc. zmniejszono możliwości zaku pu benzyny przez firmy i przedsiębiorstwa, które dotych czas ńabywały paliwo hurto wo. Za podstawę do obliczenia kwot przyznawanych tym firmom wzięto przeciętne zakupy dokonywane przez nie w ostatnich 3 miesiącach. We wtorek samoloty wojskowe lotnictwa brytyjskiego po raz ostatni przewiozły ładu nek materiałów pędnych z Tanzanii do Zambii. Poczynając od środy służbę w tym zakresie pełnić będą maszyny brytyjskiego lotnictwa cywilnego. Przebywający z wizytą w Peru brytyjski minister spraw zagranicznych Stewart uzyskał zapewnienie rządu te go kraju, iż będzie on współ- Prowokują pod 38 równoleżnikiem # PHENIAN (PAP) strefy zdemilitaryzowanej. Jak donosi Koreańska A- Szczególnie podkreślił on fakt gencja Prasowa z Phenianu, że 1 stycznia br. wojskowi a- na wniosek strony koreańsko- merykańscy siedmiokrotnie -chińskiej odbyło się we wto- wtargnęli w celach prowo- rek w Panmundżonie spotka- kacyjnych na obszary kontro- nie oficerów wojskowej komi lowane przez stronę koreań- sji rozejmowej. Przedstawiciel sko-chińską. strony koreańsko-chińskiej wy raził na spotkaniu protest wo bec strony amerykańskiej w związku z nieustającymi działaniami prowokacyjnymi Stanów Zjednoczonych w rejonie Przedstawiciel strony koreańsko-chińskiej domagał się od strony amerykańskiej pod jęcia zdecydowanych kroków, które zapobiegłyby podobnym poczynaniom w przyszłości. Deszcze, lawiny, susze. PRAGA (PAP) dów deszczu wystąpiła z brze wać około 200 tys. sztuk owiec gów rzeka Dyja. Pod wodą na nowe pastwiska. Niezwykle kapryśna jest te znajdują się jeszcze setki hek^ NOWY JORK (PAP) goroczna zima w Czechosło 1_i ł" ^ wacji. W Południowych Morawach wskutek silnych opa- Opłacalna hodowla yęr WARSZAWA (PAP) rynki ok. 1700 kg wełny an- gorskiej. Na rynkach zagranicznych, z uwagi aa to, że coraz wię zwłaszcza zachodnioeuropej- cej osób w naszym kraju jest skich, utrzymuje się w dal- zainteresowanych opłacalnym szym ciągu duży popyt na weł chowem tych zwierząt, Minis nę z królików angora. Każda terstwo Rolnictwa sprowadzi ilość tcigo towaru znajduje ło ostatnio z Danii 600 sztuk natychmiast chętnych nabyw- królików angorskich najlep- ;ców,-płacących bardzo opłacał szych odmian. Zostały one roz ne ceny. Nasi hodowcy, wyko prowadzone wśród przodują- rzystując koniunkturę, dostar cych hodowców całym kra , czy_li w minionym roku oą te ju., tarów, które rzeki Dyja i Mo' W rejonie kalifornijskiej rawa zalały podczas zeszło- miejscowości Eureka padają- rocznej powodzi. W dniu 4 ce od wielu dni ulewne desz- bm. ogłoszono również stan po cze spowodowały wystąpienie gotowia przeciwpowodziowego z brzegów lokalnych potoków, w północnych Czechach. które zmusiły ponad tysiąc Podniósł się również poziom osób do opuszczenia niżej poło wody na Łabie. żonych rejonów. Setki ludzi Natomiast w okolicach Kar- zostało odciętych od świata. lovych Varów pada gęsty Groźna sytuacja wytworzyła śnieg. Wiatr utworzył na się także w zachodniej części głównej górskiej trasie komu- stanu Oregon. nikacyjnej koło Bożego Daru W kilku stanach zanotowa- aż dwumetrowe zaspy. no duże opady śniegu. Lawina w śnieżna przerwała linię kole- ^ jową z południową Kalifornią. LONDYN (PAP) Warto przypomnieć, że w Wyjątkowa susza panuje czasie Bożego Narodzenia od pewnego czasu na znacz- przed rokiem powódź w tej nym obszarze Rodezji. Już o- części Stanów Zjednoczonych Jbecnię trzeba przetransporto- spowodowała śmierć 23 ludzi. Sport M Sport Polska - Anglia 1:1 (1.0) Sprawozdanie z meczu zamieścimy w numerze jutrzejszym. O POLSKA Agencja Prasowa przeprowadziła noworoczną ankietę na 10 najlepszych sportowców Europy w 1965 r. W plebiscycie zwyciężył doskonały biegacz francuski polskiego pochodzenia — Michel Jazy. Drugie miejsce zajęła Irena Kirszen stein, wyprzedizając czechosłowackiego dyskobola — Danka, Zsivotzkyego (Węgry), Sa-n-tanę (Hiszpania), Maya (NRD). Irinę Press (ZSRR), Clarka (Wielka Brytania), Wieganda (NRD) i Verę Caslavską (Czechosłowacja). W ankiecie wzięły udział 22 agencje, prawie ze wszystkich krajów Europy. Q W ANDRYCHOWIE odbył się turniej młodych siatkarzy z udziałem dwóch drużyn Polsiki, reprezentacji juniorów Bułgarii i drużyny Boskklu (Andrychów). Turniej zakończył się zwycięstwem juniorów bułgarskich, którzy w decydujący meczu pokonali Pol-ske I _ 3*2 0 HOKEJOWA reprezemtacja Finlandii, która przebywa na tournee w Kanadzie, pokonała w ostat nim meczu drużynę St. John 3:1. 0 PRZEBYWAJĄCA na tournśe w USA reprezentacja Polski w koszykówce mężczyzn rozegrała koleiny mecz w Clevela>nd. Spotkanie przyniosło zwycięstwo zespołowi tamtejszego uniwersytetu — 70:61. 50-lecie urodzin W. Szewczyka KATOWICE (PAP) Wilhelm Szewczyk — wybit ny pisarz i publicysta śląski, obchodzi 50-lecie swoich u-rodzin. Z tej okazji otrzymał on tytuł Honorowego Górni ka kop. „Dębieńsko" — za popularyzację w swoich dzie* łach górniczego trudu. W śr® dę jubilat przyjęty został przez członka Biura Politycznego KC i I sekretarza KW PZPR Edwarda Gierka i prze wodniczącego Prez. WRN — Jerzego Ziętka, którzy złożyli pisarzowi wyrazy uznania za jego twórczość. GŁOS Nę-S (4143) Str, 3 ujfeśdzW ' WZ PGR w Koszalinie zawarło ostatnio umowy stypendialne z 47 studentami wyższych szkół rolniczych w Poznaniu, Olsztynie, Szczecinie, Szkoły Głównej Go-na światowej liście jest kukurydza. Uprawiana — co najmniej w 30 krajach — na powierzchni 108,2 min ha — dostarczyła światu 220700 tys. ton ziarna. Pszenicznym po tentatem (pierwsze miejsce pod względem powierzchni i zbiorów) jest ZSRR, ryżowym — Chińska Republika Ludowa, a kukurydzianym — Sta ny Zjednoczone Ameryki. ^ JL EL obszarze odpowiedniej bazy w postaci punktów skupu zboża, ziemniaków, żywca itd. o-" raz magazynów zaopatrzenia. W takiej bazie rolnik będzie mógł załatwić wszystkie, inte resujące go transakcje. Ponadto zamierzamy dalej rozbu dowywać sieć sklepów, masar ni, piekarni, przetwórni pasz itd. — Czy geesy mają zapewnione wykonanie zamierzonych inwestycji? — W latach ubiegłych nie było z tym najlepiej. Jak wiemy, moc przerobowa przedsiębiorstw budowlanych w województwie jest za mała w stosunku do potrzeb. Konieczność zmusiła geesy do angażowania przy budowie obiektów własnych grup remontowo-budowlanych, które siłą rzeczy musiały w ten sposób ograniczać swe usługi na rzecz rolników. Zdajemy sobie sprawę, że niełatwo będzie i w przyszłości. Dlatego rozwijamy grupy remontowo-budowlane, chcemy, aiby zdolne one były wykonywać roboty wartości 100—120 min zł rocznie. Grupy te będą mogły wówczas w szerszym zakresie wykonywać inwestycje dla geesów, a jednocześnie więcej dopomagać rolnikom w remontach za,gród. Oczywiście w budowie dużych obiektów, przede wszysitkim magazynów zbożowych, dopomóc nam muszą większe, wyspecjalizowane przedsiębiorstwa. — Wiele się mówi o konieczności zorganizowania przez geesy odbioru płodów rolnych bezpośrednio z zagród chłopskich. Jakie są mo żliwości zrealizowania tego zamierzenia? — Obecnie nie jest to w na szym województwie możliwe. Geesy nie dysponują odpowiednią ilością środków tran sportu. Podjęto jednak kroki, by tego rodzaju organizacja skupu była możliwa w przysz łości. Mianowicie już w końcu ubiegłego roku zorganizowaliś my dla potrzeb geesów wojewódzka spółdzielnię transportu. Koncentracja środków transportu w tej spółdzielni niewątpliwie przyczyni się do ich lepszego wykorzystania. Jeśli jednocześnie otrzymamy zwiększony przydział samo- chodów, to być może już w bliskiej przyszłości niektóre z geesów będą mogły, podjąć się skupu płodów rolnych bez pośrednio w zagrodach rolników. [ — Na wsi powstają między kółkowe bazy usług maszyno wych. Zakłada się, że m. in. będą one rozlewały wodę amo niakalną, przeprowadzały wap nowanie pól i świadczyły wie le innych usług, wykonyum-nych obecnie również przez geesy. W związku z tym niektórzy działacze kółek rolniczych wyrażają wątpliwości, czy rozwijanie tego rodzaju usług przez geesy jest celowe. — Moim zdaniem, nie stano wi to problemu. Zapotrzebowanie na usługi na wsi jest znacznie większe niż ich podaż. Przynajmniej obecnie nie ma żadnych obaw, by ekipy usługowe geesów i międzykół kowych baz maszynowych nie miały zapewnionego frontu pracy. Geesy nadal będą więc rozwijały usługi w dziedzinie rozlewania wody amoniakalnej, wapnowania pól itd., a w przyszłości, jeśli zajdzie po trzeba, chętnie przekażą tę działalność kółkom rolniczym. — Jak wiemy, palącą sprawą na koszalińskiej wsi jest rozwój usług rzemieślniczych. Chodzi przede wszystkim o usługowe punkty naprawy sprzętu gospodarstwa domowego, pralek, telewizorów itd. Jakie są zamierzenia geesów w tej dziedzinie?. — Dążymy do tego, aby bez pośrednio na wsi można było zlecić do naprawy wszystkie te towary, które są do naby cia w wiejskich sklepach. O-czywiście, istniejąca sieć punk tów usługowych nie zaspokaja potrzeb wsi. Podstawową trud nością jest brak fachowców. Na wsi niełatwo jest o elektryka, radiotechnika czy wy kwalifikowanego mechanika. Myślę jednak, że i ten problem w przyszłych latach zostanie pomyślnie rozwiązany. Chciałbym podkreślić, że sto sunkowo duże środki inwesty cyjne, umożliwią geesom znaczną rozbudowę sieci punktów skupu, magazynów, w tym tak że punktów usługowych. \ Rozmawiał: J. LESIAK STAŁY DODATEK „GŁOSU KOSZALIŃSKIEGO" Agronom z gromad! ŚWIESZYNO Gromada Świeszyno należy do najgospodarniejszych w pow. koszalińskim. W ostatnim roku średnie zbiory zbóż wzrosły tu do 20 kwintali z ha, wysokie były1 plony ziemniaków, siana a pogłowie byd ła zwiększyło się do ponad 70 sztuk w przeliczeniu na 100 ha... Do osiągnięć gromady w dużym stopniu przyczynił się agronom ZBIGNIEW ZAJĄC. Dobrze znają go i cenią miej scowi rolnicy, uważając za swego wypróbowanego dorad cę i przyjaciela. Zbigniew Zając wychował się we wsi Bartkowice w woj. rzeszowskim. Jego ojciec do dziś ma tam 2-hektarowe go spodarstwo. W 1956 roku Zbig niew skończył technikum roi nicze i przyjechał w Koszalińskie. Początkowo pracował w Prezydium PRN w Koszalinie, potem w PZKR i wresz cie w 1962 roku objął agrono mówkę w Świeszynie. Twierdzi, że zdecydował się na to z wielką chęcią, gdyż nie lubi siedzenia za biurkiem. W 1962 roku w gromadzie Świeszyno wiele spraw czeka ło na załatwienie. Nie najlepiej pracowały kółka rolnicze; np. kółko w Świeszynie miało ponad 150 tys. zł strat. Niewielu rolników stosowało kwalifikowane ziarno siewne, zabiegi chemiczne, a ogromne połacie łąk w zasadzie leżały odłogiem. Agronom z zapałem zabrał się do pracy. Młody, e-nergiczny i dobrze znający wieś umiał trafiać rolnikom do przekonania, pozyskał ich zaufanie, w każdej wsi zdobył pomocników. Zbigniew Zając Jif Koszalińskie porny dysponują Obecnie 8 filiami, lecz do 1070 r. ich liczba wzrośnie do 35. W tym roku nowe filie mają być uruchomione w Białogardzie, Ostrowicach w pow. drawskim, Zieleniewie i Dygowie w pow. kołobrzeskim, Sianowie w powiecie koszalińskim, Malechowie w pow. sławieńskim, Brzeźnie i Rąbinie w pow. świdwińskim, pocn-adto w Szydłowie w pow. wałeckim i Lipce w pow. złotowsikim. Dla pomowskich filii adaptuje się już istniejące pomieszczenia względnie buduje nowe obiekty według typowego projektu. Taką właśnie filię (na zdję-ciiu) otrzymała w ubiegłym roku wieś Siemyśl w pow. kołobrzeskim/ Koszt budowy i wyposażenia wyniósł po^ad 4 min zł. Fot. J. Lesiak dobrze rozumie, że warunkiem intensyfikacji produkcji rolnej w gromadzie jest przede wszystkim rozwój mechanizacji, toteż nie szczędził wysił ku, by umocnić kółka rolnicze. Dziś dysponują one już 15 ciągnikami, uprawiają kil kadziesiąt ha gruntów PFZ, corocznie osiągają zyski. Zbig niew Zając wspólnie z agro-meliorantem i zarazem preze sem kółka w Świeszynie Michałem Antoszko wiele praco wał nad tym, by zorganizować spółki wodne, przekonać rolników do udziału w kosztach melioracji i zagospodarowania łąk, do uczestnictwa w „Wiel kim Zielonym Konkursie Łąkarskim"... Długo można by pisać o me todach pracy i osiągnięciach agronoma. Jest to człowiek niezwykle pracowity i ofiarny. Nie stroni od pracy społe cznej. Jest radnym PRN, ław nikiem w sądzie, działaczem ZMW, prezesem gromadzkiego komitetu ZSL, nie licząc innych funkcji. Rzadko można spotkać go w domu. Najczęś ciej spędza czas w chłopskich zagrodach, dopomaga rolnikom w organizowaniu produk cji. na co dzień służy im radą i pomocą. Teraz, w zimowe wieczory, agronom prowadzi szkolenie w trzech wsiach, jest takie wykładowca w szko le przysposobienia rolniczego w Konika wie... Agronom rozumje, że w gro madzie Świeszyno, leżącej bli sko Koszalina, przede wszyst kim należy rozwijać produkcję owoców i warzyw. Dlatego dopomaga rolnikom w zakładaniu sadów, plantacji trus kawek i krzewów owocowych. W nowo założonym hektarowym sadzie w gospodarstwie Franciszka Szućko sam pielęgnuje drzewa i formuje ich korony. Agronom ma wiele planów na najbliższe lata. W Świeszynie powstaje międzykółkowa baza maszynowa. Trzeba będzie dołożyć wiele wysiłku, by bazę tę wyposażyć w bardziej nowoczesny sprzęt, pozyskać do pracy wielu fachowców. Trzeba będzie umocnić istniejące już spółki wodne, zorganizować zespołowe koszenie łąk i sprzęt siana za pomocą mechanicznego sprzętu. Nadal rozwijać warzywnictwo i sadownictwo . ., Zbigniew Zając ma i osobi ste plany. Razem z żoną prag nie rozpocząć zaoczne studia w Wyższej Szkole Rolniczej, obydwoje zamierzają zdobyć inżynierskie dyplomy. Są mło dzi, pełni zapału, być może więc, że uda się im zrealizować to ambitne zamierzenie. (1.) Dyskutujemy W DYSKUSJI „Kółka rolnicze zmieniają oblicze wsi" oddajemy głos Ka zimierzowi Banachowi — naczelnikowi Wydziału Szkolenia i Instruktażu WZ PMR w Koszalinie: — Od wielu lat borykamy się w naszym województwie z rozwiązaniem problemu kadr mechanizatorów dla kółek rolniczych. To co dotąd robimy w tej dziedzinie jest tylko improwizacją. Sprzętu w kółkach ciągle przybywa, zaś traktorzystów brakuje i aby mieć ich szybciej, organi żujemy 2-miesięczne lub 4--miesięczne kursy w pomach. Z reguły w kursach uczestniczą ludzie młodzi. W ciągu kil kunastu tygodni nauki jako tako opanowują cmi zasady ruchu drogowego, podstawowe zasady obsługi i konserwacji ciągnika, lecz o wykonywaniu wielu różnych prac eksploatacyjnych w rolnictwie niewiele mają pojęcia. Stąd niska jakość wykonywanych przez nich usług i często god ny pożałowania stan technicz ny ciągników. Dodam równieżę że młodzi traktorzyści wsku§ tek niedostatecznych kwalifikacji na ogół, szybko zniechę cają się do pracy i dążą do zmiany zajęcia. Prócz szkół w Postominie, Drawsku i w Jastrowiu posiadamy sześć 3-letnich zasadniczych szikół mechanizacji rolnictwa, zorganizowanych przez Kuratorium. Ich uczniowie odbywają praktyki warsztatowe w pomach i kształceni są z myślą o zatrudnieniu przede wszystkim przy naprawie maszyn rolniczych. Szkół, które kształciłyby mechanizatorów do pracy przy eksploatacji sprzętu, a więc bezpośrednio w międzykółkowych Skończyć z improwizacją! Nie uwzględnia potrzeb roi nictwa istniejąca w wojewódz twie sieć szkół zawodowych. Uczniowie zasadniczych szkół mechanizacji rolnictwa w Ja strowiu, Drauisku i Postomi nie przeważnie zajęci są w warsztatach przy seryjnej pro dykcji różnych detali, wykonywanych przez szkoły na sprzedaż. Nie uczy się ich ob sługi i konserwacji ciągników, naprawy maszyn rolniczych, zasad ich eksploatacji itd. Szkoły te związane są z rolnictwem jedynie.^ nazwą, bazach maszynowych i w kółkach rolniczych, jeszcze nie posiadamy. A przecież mechanizator w nowoczesnym rolnictwie to za wód szczególnie trudny. Traktorzysta coraz bardziej jednoczyć musi umiejętności kierowcy, mechanika i nawet e-lektryka z umiejętnościami rolnika-chemika! Tych umiejętności w żadnym przypadku nie zdobędzie na kilkutygod niowym kursie. Jeśli obecnie 2 lata kształcimy w szkole za wodowej np. tokarza, to tym hardziej 3 lata w specjalnej szkole zawodowej należy u-czyć mechanizatora rolnictwa, którv w swej zawodowej prak tyce będzie miał do czynienia z dziesiątkami skomplikowanych maszyn. Uioażam, że szkoły mechani zatorów rolnictwa należałoby organizować w oparciu o istniejące już szkoły zawodowa innych branż, do których u-częszcza znaczny odsetek mło dzieży wiejskiej. Tym bardziej-że młodzież po ukończeniu tych szkół coraz częściej wra ca ri", wieś i ponownie zdobywać musi zawód, tym razem związany z rolnictwem. Wydaje się również koniecz ne zorganizowanie w naszym województwie 3-letniego tech nikum mechanizacji rolnictwa, w którym mogliby kon tynuować naukę najzdolniejsi absolwenci szkół zasadni-czych. KAZIMIERZ BANACH >VZ PMR w Koszalinie Str, 1 GLOS Nr 5 (1143) i KOSMOS - ZIEAAIA-LUDZIE-KOSMOS-ZIEMIA-LUOIIE W sojuszu z magnetofonem Mowoczesność w nauczaniu języków Istnieje już trzy lata i stanowi novum wśród uczelni w na szym kraju. Za rok wyruszą w świat pierwsi dyplomanci i wtedy właśnie będzie moi na dokonać pełnej oceny war tosci studiów tego rodzaju. A jednak działalność naukową Wyższego Studium Języków Obcych Uniwersytetu Warszawskiego, bo o nim jest tu mowa, trudno nazwać ekspery mentem. BRAK jeszcze skrystalizowanego obrazu całokształtu umiejętności przyszłych absolwentów studium; już dzisiaj można* jednak powiedzieć, że jest ono niezbędne w warunkach wzra słuchawki) we wszystkich wy kładanych językach. Przy wy kładach wykorzystuje się iei, szeroko pomoce wizualne. Przeciętnie co roku Stujdium przyjmuje 125 kandydatów. Tę małą liczbę studiujących stającego w naszym kraju za- narzucają trudne warunld loka potrzebowania na biegłą zna- lowe: uczelnia mieści się ką- jomosć języków obcych w róż nych dziedzinach. WSJO daje wiedzę językową i umiejętności w trzech specjalnościach: tłumaczeń tek stówych, tłumaczeń kabinowych oraz w zakresie dydaktyki ligwistycznej. Absolwenci Studium są potrzebni i w handlu zagranicznym, i w placówkach utrzymujących ży wy kontakt z różnymi instytu cjami za granicą, jako tłumacze tekstów, specjaliści w zakresie korespondencji, nauczy ciele języków obcych w szko* łach, czy też wysoko wykwali fikowane sekretarki. Program Studium obejmuje 2 języki. Studenci wybierają jeden z czterech języków: angielski, francuski, niemiecki lub rosyjski — jako język główny. Drugim językiem, do wyboru, jest jeden z pozostałych trzech, albo hiszpański. Nauka języków odbywa się na szerokim tle problematyki ekonomicznej, politycznej, hi storii społecznej i gospodarczej danego kraju. Ćwiczenia w laboratoriach językowych są nieodłączna czę ścią nauczania. Jako jedyna w kraiu placówka naukowa po siada WSJO własne studia na grań wzorcowych (kabiny za opatrzone w magnetofony i tem w gmachu wydziału geologii UW w Warszawie. I tak będzie do chwili zrealizowania planów zbudowania włas nego gmachu w miasteczku uniwersyteckim na Powiślu, co nastapi prawdopodobnie o-koło roku 1970, Wymagania rosną. W przy szłym roku a- kademickim, oprócz egzaminu typu teksto wego z dwóch języków, obowiązywać będzie kandydatów również egzamin z języ ka polskiego. Przeciętnie o 1 miejsce ubiega się 5—7 kandy datów. Okazuje się, że przy gotowanie, jakie młodzież wynosi ze szko }y średniej, nie zawsze jest wy starczające, a Studium wybiera najlepszych. (WiT-AR) Złudzenia optyczne w K OSMONAUCI, reali atmosfera do obrazu obserwo żujący coraz bar- wanego przedmiotu. dziej złożone misje, Nasz system percepcji wyko zaczynają mieć w praktyce do czynienia z nowym zjawiskiem: ze złudzeniami optycznymi, jakim ulega człowiek w przestrzeni. JAK DALEKO JEST DO KSIĘŻYCA? Zdolności percepcyyie, jaki był precyzyjny aparat radarowy, pozwalający w sposob całkowicie ooieKiywny usta- rzystuje wiele innych źródeł lać wzajemne położenie od u pojazdów w dowolnym momencie. Na podstawie tych u-staleń automatyczna maszyna cyfrowa obliczała natychmiast parametry, niezbędne do wykonania prawidłowego ma newru. Iow? prciiieisi kosmoeaDtyki Tego typu urządzenia trzeba traktować jako nieodłącz- mi dysponuje człowiek, opiera infnrni^4: , — ___________ „---- --------r__ ją się dotąd wyłącznie na do względnie' trafną ocein^wfel- ny element dalszego procesu ćtiri a Hr>7oni ar>V» vr»Vi wr n J • x olrc?T"\lr»T«Q r»4J nr7ocłv7orii RoHo kości i odległości. W krańco wo obcym otoczeniu, jakie napotyka człowiek w przestrze ni kosmicmej, informacje te świadczeniach zdobytych w na turalnych warunkach Ziemi. Odległość, dzielącą nas od o-kreślonego przedmiotu, potra firny ocenić porównując jego ^ i ^ 7n-<-ia nam nieiako nominał 8ą dostarczyc nam złudne zn^ną nam, niejaKo nominai h ną wielkość — z wielkością po zorną, właśnie zaobserwowaną. Uwzględniamy przy tym nawykowo również powięk- go, bądź z gruntu fałszywego obrazu rzeczywistości. Przykłady tego zjawiska możemy znaleźć również na Ziemi. Na przykład przy odpo eksploracji przestrzeni. Będą one wspomagać zarówno wzrok człowieka, jak i jego umysł, któremu przypadają i zawsze przypadać będą w udztiale wszelkie nadrzędne funkcje kierownicze. R.D (WiT-AR) LEK przeciwko bilharziozie Szwajcarska firma farmaceutyczna „Ciba" ogłosi ła, źe badacze pracujący w jej laboratorium w Bazylei stworzyli lek — Am-bilhar — który skutecznie leczy tropikalną chorobę pasożytniczą, bilharziozę (schizostomiazę). Bilharzioza należy do naj bardziej rozpowszechnionych na świecie chorób po malarii. Oblicza się, że o-koło 250 milionów ludzi pa da jej ofiarą. Nie jest to choroba śmiertelna, ale stopniowo wyniszcza cały organizm. Po katastrofie platformy miertniczej K ATASTROFA platformy wiertniczej British Petroleum Company zwróciła uwagę na trudne t ■ . , V * J * ' J niebezpieczne przedsięwzięcie sze — celem ich było wydoby techniczne, jakim jest prowadzenie poszukiwań naftowych na dnie Morza Północnego. Poszukiwania te, trwające już od 15 lat, nie dały dotychczas efektów na skalę przemysłową. Liczne przesłanki geologiczne świadczą jednakf że ba sen Morza Północnego zawie ra bogactwa równe zasobom Zatoki Perskiej. WYBUCH W REJONIE KELGOLANDU Nie był to pierwszy wypadek podczas prac wiertniczych na tym obszarze. W czerwcu 1964 roku załoga piat formy „Mr Louie" przeżyła groźne chwile przy wybuchu gazu podczas prac prowadzonych w rejonie wyspy Helgo-land. Gdy mimo wysokiego ci śnienia wydzielającego się ga zu, głowicę przeciwwybuchową szybu udało się zamknąć, gaz znalazł ujście poza kolum ną rur. W odległości 250 m od sztu cznej wyspy nastąpiło coś zb!i dobnie jak na Morzu Kaspij spowodowanych prądami mor skim i w Zatoce Perskiej, pra skimi, siłami wiatru i falowa ce wiertnicze usytuowane by niem. Ifn^Lrh'!11011 wodac.h przy: TECHNIKA I KLIMAT brzeznych i — co najwazniej Stałej regulacji wymaga cie ropy ze złóż znanych na także długość „nóg" w piat-lądzie, a rozciągających się formach typu stojącego, jaką pod dnem zbiorników wod- była „Sea Gem". Pod wpły-nych. Trudności techniczne by wem uderzeń fal i drgań urzą ły więc o wiele mniejsze. dzeń wiertniczych słupy zagłę Natomiast obecne wiercenia biają się bowiem w dno morskie nie zawsze równomiernie. Do regulacji służy system dźwigni hydraulicznych, które go uszkodzenie stało się praw dopodotaie — według opinii ekspertów — przyczyną kata strofy na Morzu Północnym. Obszar ten jest płytkim ba senem związanym budową ge ologiczną z blokiem kontynen tu europejskiego. Głębokość wód wynosi tam średnio oko r£jąCrn^nn" wied* ™ Py^nie, jak daleko cym' dystansem - wprowadza ^a^Kn^omegST80^00 kilometrów. Ale, tak na oko, może to być z równym powodzeniem kilkadziesiąt co kil kaset metrów. NIBY W GABINECIE OSOBLIWOŚCI Problem ten, do niedawna o znaczeniu głównie teoretycz nym, nabiera obecnie — w do bie rozwijających się załogowych lotów kosmicznych — cech wyraźnie praktycznych. Jak można walczyć z jego u-jemnyrtl konsekwencjami? Okazało się, że wiele zjawisk optycmych spotykanych w przestrzeni można z powo dzeniem symulować na Ziemi. Nauka dysponuje dziś specjalnymi laboratoriami, przystosowanymi do badań różnego typu zaburzeń w pro cesach wizualnych. Ciemność absolutna, efekty luminescan cyjne, modele o nietypowych — niespotykanych w życiu co dziennym — kształtach, gra świateł i cieni... Rekwizyty niby z jakiegoś gabinetu oso bliwości. W tego rodzaju laboratoriach przyszły kosmonauta może oswoić się nieco ze zja wiskami optycznymi, oczekującymi go w przestrzeni i przygotować psychicznie na ich spotkanie. Spotkanie ułat wionę również dzięki temu, iż jego narząd wzroku wspomagać będą różnego rodzaju u-rz^d^enia elektronowe. Podczas spotkania „Oemini--6" i „Gemini-7" odstawowym urządzaniem tego typu Przy pomocy zmechanizowanego'* pulpitu wykładowca w każdej chwili może nawiązać łączność ze studentami. \Fot - AR, Z. Wdowiński) TRAGEDIA na Morzu Północnym na Morzu Północnym i przygotowywane plany dla innych ło 30 m, maksymalnie docho- rejonów są dopiero poszukiwa niami, z całym związanym z tym ryzykiem. NA 150-METROWYCH „NOGACH" Technika wierceń pełnomorskich . reaC,iaowana może być dwiema metodami. W pierwszej z nich, stosowanej dotychczas, platforma ze żcnego do podwodnej erupcji wszystkimi urządzeniami zmon wulkanu. Uchodzący gaz wy rzucał wodę na wysokość kil ku metrów. Wkrótce potem o-tworzył się drugi podwodny krater, jeszcze bliżej sztucznej wyspy i prace trzeba by ło przerwać. GDY NAFTA SCHODZI FOD WODĘ Pierwsze podwodne wiercenie naftowe przeprowadzono w 1896 r. w Kalifornii, a na towana jest na słupach wspar tych o dno morskie. Wyspę nazwać więc można w tym dzi do 60 m, co nie stwarza już obecnie dla wierceń specjalnych problemów technicznych. Istotne są natomiast trudności spowodowane przez klimat. Sztormy Morza Półno cnego znane są z siły, długotrwałości, częstych nawrotów. Niejednokrotnie były już przyczyną morskich katastrof. Zaledwie kilkanaście dni przed katastrofą wiertnicy ,.Sea Gem" osiągnęli istotny sukces: z otworu wypłynął gaz w ilości około 300 tys. m Bliiei serca W nowoczesnych klinikach urodzeniu ze względów higie położniczych noworodka od- nicznych. Nie ulega wątpliwoś dzieła się od matki zaraz po CZAR czlerscii kóffsk DWANAŚCIE BIEGÓW Zakłady Kruppa rozpoczęły seryjną produkcję 16-tonowej ciężarówki z podwójną skrzynką przekładniową, która ma łącznie 12 biegów. Pozwala to racjonalniej wykorzystywać moc silnika i zmniejsza zużycie paliwa. DO POŻARU — W LAMINACIE Węgierska firma Csepel produkuje samochody pożarnicze o karoseriach z aluminium i laminatów poliestrowo^-szklany eh. Lekkość i wytrzymałość tych wozów pozwala im osiągać w warunkach terenowych szybkość ponad 40 km n-a godzinę. OSOBOWE PODUSZKOWCE i Szwedzkie zakłady Saab skonstruowały osobowy poduszkowiec. Poia^d rozwija szybkość 80 km na godzinę i może poruszać się zarówno nad droga, jak nad wodą, wznoisząc się 9 cm nad powierzchnią. POROZUMIENIE W CELI Policja Arabii Saudyjskiej za-sf0isowa\i osobliwy .s o osób rozstrzygania najbardziej zawiłych sporów miedzy automobilistami o ódisizkodowamia po zderzeniach dr o owych. Obaj zainteresowani żarn vk ani sa we wspólnej celi tak długo, aż dojdą do porozumienia. Zdarzyło się, że trwało to. . . cztery miesiące. (WiT-AR) Z uszczerbkiem dla płuc i kłoszeni Sprawa walki z zadymieniem przygotowały projekt ustawy i zanieczyszczeniem otaczają- mającej na celu ochronę po- cej atmosfery staje cię coraz wietrzą atmosferycznego w czasie transportu. Najwięk sze z dotychczasowych urządzeń tego typu, zbudowane dla wierceń w Zatoce Meksy kańskiej, ma „nogi" o długoś d 150 m. Druga metoda, znajdująca się w fazie przygotowań, polega na prowadzeniu wierceń z jednostki, która pływa stępnie od 1938 r. na wybrze przez cały czas robót. Zwiaza przypadku „pływaiacą" tylko sześć, dziennie. Było to dopie żach Zatoki Meksykańskiej i na jeziorze Maracaibo w We ne jest to z trudnościami sta bilizacji platformy, przeciw- nezueli. W. rejonach tych, po.r dziąłanią ruchom mas wody, ro 20 proc. potrzebnej dla opła calnej budowy 70-kilometro-we<*o podwodnego rurociągu, jednak wobec odkrycia złoża stało się to już tylko kwestią czasu. Tragiczny wypadek nie zatrzyma dal^^ch prac na tym obszarze. Będą jednak rapewne podjęte wysiłki ce lem zwiekszenia bezpieczeństwa tych niewątpliwie naj-cieżej pracujących ludzi morza. J.BIER (WiT-AR) ważniejszym problemem medycyny współczesnej. Ze stałym zanieczyszczeniem powie trza łączą lekarze wiele ciężkich schorzeń układu oddecho wego, choroby alergiczne, a nawet raka płuc i przyśpieszenia procesów starzenia. Gdyby istniejące w Polsce zapylenie rozłożyć równomier nie na całą powierzchnię, na każdy km kw. przypadałoby około 16 ton pyłu rocznie. Naj groźniej sytuacja wygląda w Górnośląskim Okręgu Przemy słowym: Np. w Chorzowie ana liza powietrza wykazała, że w jednym cm kw. znajduje się ponad 1.000 różnorodnych pył ków. Dym i pył grozi zdrowiu ludzi, zwierząt i roślin przy nosi równocześnie poważne straty ekonomiczne, giną bowiem w ten sposób cenne pier wiastki, które przy odpowied niej gospodarce zmienić moż na w tony potrzebnych, czosto deficytowych, surowców. Wed ług obliczeń specjalistów, stra ty spowodowane pójściem z dymem wielu składników wy noszą około 8—10 miliardów zł rocznie. Ministerstwo Zdrowia I O-pieki Społecznej oraz Central ny Urząd Gospodarki Wodnej przed szkodliwymi dla zdrowia substancjami. Między innymi postuluje się utworzenie specjalnych komórek nad zoru w wojewódzkich radach narodowych, które współpracować będą ściśle z Państwo wą Inspekcją Sanitarną. Usta lenie władzy nadzorczej i san kcji wobec opornych zakładów umożliwiłoby walkę o czystość naszego nieba. - (AK) ci, że przede wszystkim higienie należy zawdzięczać spa dek śmiertelności zarówno wśród noworodków jak i wśród matek. Obecnie jednak w wielu klinikach stawia się znowu łóżeczko noworodka przy łóżku matki i pozwala się matce brać często dziecko w ramiona. Wielu lekarzy doszło do wniosku, że najważniejsze zna czenie mają wzajemne stosua ki między matką a dzieckiem. Aby usunąć wszelkie niebezpieczeństwo „sterylizują" w miarę możliwości matkę i jej otoczenie. Ginekolog amerykański dr. L. Salk udowodnił, że dziecko, które czuje bliskie bicie ser ca matki rozwija się lepiej niż jeśli jest tego pozbawio- nS- Według statystyk 60 proc. matek, które mają przy sobie dziecko, karmi je, podczas gdy tylko 30 proc. matek kar mi swe dzieci piersią jeśli zostały one separowane od dziecka po jego urodzeniu. (NNT-PAP) Jedna największych In westycji przemysłowych w azjatyckiej części Związku Radzieckiego jest budowa wielkiego rurociągu gazowego na pustyni Kara-Kum. Pierwsza nitka rurociągu o dłu gości 2 800 kilometrów zostanie położona w 1967 r. Przy jej budowie pracują ekipy to pografów, techników, mechaników — i oczywiście maszyny. Przerzucanie kolejnych odcinków rur w specjalnie wykonanych wykopach na piaszczystym terenie — stano wi obecnie główny cel robot ników. Z różnych stron Azji Środkowej — z wschodniej części Turkmenii, z Zachodnie go Uzbekistanu i z centralnych obszarów pustyni Kara--Kum doprowadzone będą przewody, którymi popłynie gaz ziemny do zakładów przemysłowych w środkowej części ZSRR. Po zakończeniu pierwszego etapu budowy, w ciągu jednego roku rurociąg będzie transportować 20 miliar dów metrów kubicznych gazu. Na zdjęciu: członek ekipy topograficznej, Borys Ułajew, z nieodstępnym przyrządem pomiarowym. CAF) Konflikty uj cieniu drzetu 7Z czy — powinien być nie tylko dobrym fachowcem. Leśni czy jest jednym z autorytetów Skłóceni Pogarszają się wzajemne cesie. Ale usłyszałem, że do Historia zaczęła się cztery lata temu. Do Nadarzyć przy- na wsi. Jeżeli tego autorytetu był Jan G., by objąć leśnictwo Brody. Po wyremontowaniu nie ma — to widocznie nie służbowego budynku wprowadził się do niego z żoną i troj- potrafi znaleźć drogi do ludzi, giem dzieci. Jego najbliższymi sąsiadami są rodziny J., D. Nie usprawiedliwiając w ni- i Cz. Poprzednim leśniczym był Jan Cz., przeniesiony do in- czym drugiej strony — można negro nadleśnictwa. część winy położyć na karb usposobienia leśniczego. Być TRUDNO dzisiaj dojść, leśnictwa, OZLP, inspektor z może — jest zbyt porywczy? co było przyczyną kłót Naczelnego Zarządu Lasów Może zbyt rygorystyczny? Jak ni, pierwszym rzuco- Państwowych. Śledztwo nie wybrnąć z tej sytuacji? nym kamieniem. Są- potwierdziło zarzutów. Wręcz To, co działo się od czterech siedzi zarzucają leśni przeciwnie: przedstawiciele in lat systemem „eskalacji" — czemu, że nie reguło- stancji nadrzędnych stwierdzi spowodowało w jakimś stop- "wał zaciągniętych długów pry li, że gospodarka w leśnictwie niu demoralizację obu stron, watnych, on sam natomiast jest prawidłowa, a nawet wy Trudno oprzeć się temu wra- twierdzi, że sąsiedzi, powiążą razili uznanie leśniczemu. żeniu. Wzajemne zarzuty są ni więzami rodzinnymi z po- niemal symetryczne, łącznie przednim leśniczym — niewie "m M ACHINA, raz puszczona z opisem słów i „rekwizy- le/pracowaii w lasacl\ ale ży- (VI w ruch, kręciła się na co tów", używanych w niesław- li bardzo wygodnie. Stąd mia- raz szybszych obrotach, nych „akcjach". Eskalacja ^a się wziąć ich niechęć do Leśniczy otrzymał wezwanie wciąga coraz więcej osób. Do nowego leśniczego, który — do kolegium. Zarzut: nie trzy tychczas byli to tylko doro- jak sam twierdzi — zaczął ma psa na uwięzi. Następny: śli: oskarżający, oskarżeni, prowadzić uczciwą gospodar- zakłóca spokój nocny. Przegry świadkowie. W gronie przeciw kę. wa obie te sprawy, płaci ników G. wszyscy — nawet Ziemia w Nadarzycach jest grzywny. Sam z kolei pozywa członkowie najbliższej rodzi- licha. Sporo ludzi pracowało przed kolegium Adama Cz. i ny — mogą mówić o sobie sezonowo w lesie. Pracowali wygrywa. Cz. płaci koszty po per „świadek". Wszyscy świad również najbliżsi sąsiedzi, po stępowania. czyli w takim czy innym pro-siadający niewiele tej ziemi. Po roku przestali. Teraz — za trudniają się dorywczo w sąsiednich leśnictwach, m. in. w Iłowcu. Leśniczy ma obecnie we wsi zaledwie dwu sta 2ych robotników, brak natomiast sezonowych. Sprowadza ich z Lubelskiego, Kieleckiego. «Sr!^^e ?ąs*ec*z? za~ stosunki, współżycie sąsiadów, rozgrywki dorosłych zaczyna Uhp crn rf nieg0 niema* Wzajemne oskarżenia są nie- ją już włączać dzieci. Słyszą ii darczą. Spowo- mal identyczne: jedni zarzu- na co dzień „odpowiednie" sło J ie oc* Pracy rpbot cają nawzajem drugim, że nie wa, opinie, jakie się wypowia zonowyclh ze wsi, od pozwalają spokojnie przecho- da o przeciwniku, jednócześ- nr^-"a5ltUJ3 J0b„0t~ dzić drogą do sklepu, że uży- nie - najbliższym sąsiedzie, mn \xrnhr-^e5+ T Trudno wają obraźliwych słów, rzuca Już rodzice zdążyli sobie wza nifr7Phnn lir k680 zwerbować ją obelgi. To nowe powody jemnie zarzucić pobicie dziec tC .t j pracownikow. do następnych procesów. Ale ka przez drugie, z „wrogie- Do władz powiatowych, do między procesami ludzie — go" obozu. Tylko, że dzieci — Nadleśnictwa w Wałczu, do O- chcą czy nie chcą —■ żyją o- jeśli nie będzie się im prze- kręgowego Zarządu Lasów bok siebie. szkadzać — szybko się pogo- Państwowych w^ Szczecinku Teraz — obie strony zaan- dzą. Gorzej z dorosłymi. do*iesienia gażowały do pomocy Prokura Jeśli sytuacja nie zmieni się n»diirvn'nrVi J gospodarce, o turę i Sąd w Wałczu. Do Na- na pewno będzie coraz więcej popełnianych darzyć raz po raz płyną pis- gwałtowniejszych starć. przez leśniczego. Przyjezdzah ma z urzędowymi pieczęciami. Najczęściej — wezwanie .^a zakończenie rozmowy leś do sądu lub akt oskarżenia. niczy powiedział mi: Do akcji wkraczają nowe _ Mam już dość ciągłych osoby: w lutym tego roku do utarczek, użerania się. Zaczy pracy w leśnictwie zgłosili^ się nam siwieć od zmartwień. Teresa M. i Józef K. Zamiesz pr0szę władze, wszystkich, któ kali u J. Józef K. zaczął pra- rZy m0gą pomóc, o stworzenie cować w lesie. Po miesiącu warunków do spokojnej, nor-— przestał. Twierdził, że leśni malnej pracy, normalnego życzy nieuczciwie wycenia pra- cja> zagwarantowania spoko-cę, że wypłaca mniej, niż się ju żonie, dzieciom. Nie chcę należy. Znów interwencje w niczego więcej! Nadleśnictwie, u obwodowego . ... inspektora. Jego sąsiedzi tez chcieliby W czerwcu — sprawa przed spokoju, zaprzestania ciągłych sądem o pobicie między kobie sprzeczek, napaści. tami: żona leśniczego, Waleń- a jednak — do władz, do tyna G. oskarża Krystynę D., Sądu płyną skargi i oskarże- która ze swej strony również nia. „Eskalacja" trwa. wnosi oskarżenie o pobicie , , . przeciwko G. Sąd umorzył o- Kto pomoże tym ludziom bie snrawv wyjsc z zamkniętego kręgu Nie ustają sprzeczki. Płyną wzajemnej podejrzliwości, wro wzajemne oskarżenia o obel- g gi, napaści, pobicie, groźby. Sprawą interesował się Ko W dalszym ciągu instancje po mitet Powiatowy partii w Wał wiatowe i wojewódzkie otrzy czu. Interesowały się władze, mu ją listy ze skargami. Listy Zna ją wieś, zna powiat, bę- otrzymuje również i nasza re- dzie znać niedługo całe woje- dakcja. wództwo. Ale nikt nie może 1 września dochodzi do bój załatwić jej do końca, bo nikt ki na ulicy. Teresa M. ma zła Poza zainteresowanymi po kolei przedstawiciele Nad- „Tygodnik Morski" pismem całego regionu nadmorskiego „Tygodnik Morski", ukazujący się od 8 lat jako pismo Wybrzeża Gdańskiego, od 1 stycznia 1966 roku rozszerzył »wój zasięg i tematykę o zagadnienia ekonomi-czno-morskie województw szczecińskiego i koszalińskiego, stając się tym samym pismem całego regionu nadmorskiego. Jednocześnie z tą zmianą została zwiększona objętość tygodnika z 8 na 12 artron. t,Tygodnik Morski" jest obszernym źródłem wiadomości 0 polskiej gospodarce morskiej, o naszych portach, stoczniach, flocie handlowej, rybołówstwie, żegludze śródlądowej 1 ich powiązaniu z życiem całego kraju. Pism0 omawia te zagadnienia zarówno z punktu widzenia ich roli w ekonomice Polski Ludowej, jak i perspektyw, które morze otwiera przed młodzieżą, przed przyszłymi marynarzami, rybakami dalekomorskimi, budowniczymi o-krętów. Bogato reprezentowane są w nim także zagrdinienia społeczne, wiążące się ze sprawami morza oraz sprawy tu-ry.5?tvki morskiej. ,,Tygodnik Morski" posiada dział kulturalny, przynoszący ciekawe podróżnicze opowiadania, reportaże z dalekich mórz i portów, felietony, recenzje książek, wystaw, filmów morskich, co umożliwia czytelnikom bieżące orientowanie s*ę w najważniejszych wydarzeniach kulturalno-mor-skich. Pierwsi numer ,.Tygodnika Morskiego", rozszerzonego' ppd względem tematycznym, regionalnym, a także objętościowym ukazał się już w sprzedaży. Sól bogata w jod Zabłockie warzelnie soli działające w oparciu o obfite źródła solankowe występujące w rejonie Strumienia, dostarczają na rynek coraz lepszej jakościowo soli kąpielowej. Zgodnie z najnowszymi pomiarami jeden litr solanki za błockiej zawiera około 140 mg jodu. W pozostałych warzelniach krajowych obecność jodu w solroce szacuje się na około 6 do 9 mg na litr. Dzięki doskonałemu składowi, sól za błocka stała się artykułem po szukiwanym na rynku krajowym. (ZĄP), ^ --------- x maną rękę. G. otrzymuje z n*? ma takich możliwości. Lu- Prokuratury akt oskarżenia. dz*e. mieszkają obok siebie, Następny proces. Ale to nie zna^ s^> s3 sobie nawzajem koniec bo... potrzebni. Powinni dojsc do po ' ' # f rozumienia. Od samych uczest Stop! Nie można wyliczać ników konfliktu zależy jego bez końca tego, co się dzieje zakończenie. To trudne, ale w okolicy, zamieszkałej przez najlepsze wyjście. cztery rodziny. Nie żyją one przecież same. Wszystko odby wa się na oczach wsi. Większość jej mieszkańców nie chce jednak mieszać się do tych spraw. Z urzędu — interesuje się i dość często przyjeżdża milicja z Jastrowia. Ona musi się interesować. Ale też ma dość stale tych samych spraw. Nie można przecież na stałe posta wić na straży funkcjonariusza, obarczonego misją zapew nienia spokoju między skłóco nymi grupami. W WAŁCZU zastanawiano się, co zrobić, by unormować sytuację. Obecnie sprawy zaszły już tak da leko, że trudno sobie wyobra zić pogodzenie obu stron. Wła dze próbowały znaleźć inne rozwiązanie: przenieść leśniczego gdzie indziej. Jednakże warunki mieszkaniowe w pro ponowanych miejscowościach były dla niego nie do przyjęcia. Przeniesienie byłoby również przyznaniem zupełnej racji sąsiadom, którym z kolei G. zarzuca nieuczciwe postępo wanie, organizowanie stałej na gonki. Nadleśnictwo uważa, że G. jest dobrym lęśniczym, że wi nę ponoszą przede wszystkim jego sąsiedzi. Być może, iż tak T. MARTYCHEWICZ Na morzach we wschodniej części radzieckiej Arktyki u-stał zupełnie ruch nawigacyjny. Co roku w tym czasie wo dy opływające wybrzeże półwyspu Czukotka zostają skute lodem, który ustąpi dopiero po upływie 5 miesięcy. Stat ki i lodołamacze wróciły do macierzystych portów, oddalonych od koła polarnego o wiele kilometrów. Ostatnie tygodnie łączności morskiej z Czukotką były dla marynarzy i transportowców morskich okresem szczególnie wytężonej pracy i pośpiechu. Do północnych portów trzeba było dostarczyć ogromną ilość towarów. W tym „exodusie" polarnym brało udział około 200 statków, którym pomagało 9 lodołamaczy dalekowschodniej służby morskiej i 4 — które przybyły z portów zachodnich. Załogi tych jednostek nawigacyjnych wywiązały się \v pore z trudnego obo wiązku. Mieszkańcy Czukotki zostali zaopatrzeni w żywność zapasy paliwa, materiały budowlane, sprzęt górniczy i wie le innych to. arów. Na zdjęciu: ostatni konwój statków opuszcza zatokę O-patrzności — wróci tu dopiero za 5 miesięcy. CAF DLA MIŁOŚNIKÓW FOLKLORU UKRAIŃSKIEGO Wkrótce „małanka" 0 (Inf. wł.) Członków i sympatyków U-kraińskiego Towarzystwa Spo łeczno-Kulturalnego czeka wkrótce atrakcja. Tradycyjna „małanka" czyli zabawa noworoczna będzie okazją do spotkań miłośników folkloru ukraińskiego z całego województwa. „Małanka" odbędzie się 15 stycznia w Domu Kul tury „Gryf" w Słupsku. Wy stąpią na niej soliści z repertuarem piosenek w języku na rodowym, (aka) Punkty opieki nad dziećmi fe (Inf. wł.) PROWADZONA od dwóch lat akcja pn. „Szklanka gorącego mleka" nabrała rozmachu i — co godne pod kreślenia — została wzboga eona o nowe, cenne formy o-pieki nad dziećmi pracowników pegeerów. Np. pomoc pozalekcyjna dla dzieci szkolnych. W ub. roku zorganizowano ją zaledwie w 8 gospo darstwach, m. in. w dwóch pegeer?oh w powiecie wałeckim. Obecnie czynnych jest już ponad 100 punktów, w któ rych dzieci powracające ze szkoły mogą pod fachową o-pieką odrabiać lekcje, bawić sie i wypoczywać. Większość tych punktów prowadza absolwenci wyższych i średnich szkół rolniczych, którzy odbywają prak tykę w gospodarstwach. Oko ło PO absolwentów zetoowiąza ?o sie organ^cwa* zajęcia po-ralekcyine dla dzieci. Pomaga im w tvm wielu nauczvcieli ~zkół wiHs^irh. "Pracowników świptli^ i klubów w pegeerach. Zajęcia prowadzone są w świetlicach lub innych pomieszczeniach administracyjnych, które po odnowieniu zo stały wyposażone w stoliki i inne urządzenia. Przygotowa niem tych dziecięcych świet lic zajęły się rady zakładowe wspólnie z kierownictwem go spod ar st w. Pomoc pozalekcyjna dzieciom pracowników pegeerów udzielana jest w czynie społecznym. Niemniej, istnieją możliwości wynagradzania o-piekunów społecznych. Zarząd Okręgu ZZPR postanowił wzo rowym opiekunom dzieci przy znać bezpłatne wczasy pracownicze. W niektórych gospodarstwach KSR zobowiąza ły się wypłacić kierownikom punktów dodatkowe nagrody przy podziale funduszu premiowego. Te nagrody również powinny się przyczynić do u-powszechnienia nowe i formy opieki nad dziećmi. Możliwo ści zorganizowania zajęć wy cbowawczych poza szkołą istnieją przecież w każdym pań stwow^m gospodarstwie rolnym. (ś) owe efekt; i kfopoty • (Inf. wł.) U naszych sąsiadów Monografia Kołobrzegu OPRACOWANA zosta-a no wa cenna pozycja książkowa, opisująca dzieje starosłowiań skiego Kołobrzegu. 17-arku-szowe „Dzieje Kołobrzegu" stanowią pracę zbiorową histo ryków warszawskich, poznań skich i szczecińskich. Prócz najdawniejszych dziejów, związku tego miasta z Polską, monografia sporo miejsca po- . ę święcą powojennemu dwudzie ^ \ dokonują wypłat stoleciu Kołobrzegu, jego o- J becnej roli gospodarczej, roz wojowi rybołówstwa, portu i uzdrowiska („Głos Szczeciński") tuszyło „Csesenkc" ROZPOCZĘŁA produkcję oszczędności na książeczkach SOP, wystawionych przez ban ki ludowe w tym powiecie. Wysokość wpłat oszczędnościo wych na książeczkę jest nieograniczona, natomiast wielkość jednej wypłaty nie może przekraczać tysiąca złotych dziennie. Posiadacze książe-Toruńska Przędzalnia Czesan czek SOP "przyjęli tę innowa-kowa. W 13 oddziałach zain- cję z dużym zadowoleniem, stalowano nowoczesne maszy \V przyszłości podobne udo-ny z Polski, NRD, Czechosło- godnienia zamierza się wpro-wacji, Anglii, Francji i Włoch, wadzić w innych powiatach. Obecnie „Czesanka" zatrudnia („Gazeta Pomorska") i Świdwinie. Ponadto — za co należy się szczególna po-W ostatniej pięciolatce wo- chwała — handel państwowy jewództwo nasze wzbogaciło zmodernizował lub przebudo-się o wiele nowych sklepów wał 80 proc. wszystkich swo-i lokali gastronomicznych, ich sklepów. Usprawniono Przybyły 3 pawilony handlo- też znacznie transport, co we i 6 gastronomicznych (w wpłynęło na poprawę organi-Kołobrzegu, Koszalinie, Słup- zacji dostaw towarów do skle sku i Drawsku) oraz bar samo pów. ZZl pwifim osiągnięto wvch dwa bary powstały w kosztem prawie 51 min zł, z Białogardzie i Szczecinku, czego ponad 17 min zł zapięć lokali gastronomicznych czerpnięto z kredytów banko-uzyskano z nowego budowni- , ^ ,, , , ctwa. Wybudowano też dwa wych" Ponadt° 7-5 mln zł wy składy opałowe (w Ko!obrze- korzystano na kapitalne oraz gu i Połczynie,>. Dzięki wy- 56 min zł na bieżące remon-budowaniu magazynu w Wał czu, można było zorganizować sDrzedaż materiałów budów- Być może wyniki te byłyby lanych. W budowie natomiast jeszcze lepsze, gdvby państwo znajduią się: kawiarnia w wy handel w realizacji swych Koszalinie oraz pawUony han zamierzeń inwestycyjnych nie dlowe w Wałczu, Koszalinie musiał borykać się z przeszko dami. Budowlane przedsiebior stwa państwowe i spółdzielcze nie chcą podejmować się wykonvvvTania robót budowlanych dla handlu, gdyż są dla nich — iak ^stwierdzają — „zbyt drobne". To sie im ponoć nie onłaca. Handel zatem zdany jest na łnskę prvwat-nego rzemieślnika, któr^o możliwości w tym przypadku są rzeczywiście bardzo skrom np. Przede wszystkim t.r^ha s+arać sie ni°m,,il o wszystkie mat°rir*v budowlane, przy °7vm sTi,Abq w r>ry<;^o^r»rfńiri v~h prędsi eb?or-brH~»wv^h r^an^z0 ęie r70 "NTjp moż na pip wifsrł driw'A. doku-r^nta^i0 rn<* sa n*leżvci^ i na rt7as rł"Tvrr«trwf»n^. a potem — rpal^Ha 5łvTT'?sty,;i pr^^- r> * q r\ -/ vr prrAlo V>67 f5/-,VnYP<3ir)f Tnk T>°- ■»TTę.łr>)-rr rPW*1^V •^^zegu i restauracja w Miel- sze. Nakłady inwestycji limitowanych przekraczają 32 min zł, ponad 50 min zł przeznacza się na remonty kapitalne i bieżące, nie licząc kredytów bankowych, (hz) dukcyjnym czuwa 40 inżynie rów. W I kwartale br. Toruń ska Przędzalnia Czesankowa ma dostarczyć tkalniom w Eielsku i Lodzi 300 ton przędzy. („Gazeta Pomorska") Oszczędności SOP na poczcie Z DNIEM 1 stycznia br. wszystkie placówki pocztowe w powiecie grudziądzkim, tytułem eksperymentu, przyjmu jest rzeczywiście. Alę leśni- ,2200 osóbka nad cyklem pręh Sprawy te podnosili dyrektorzy przedsiębiorstw handlowych i przemysłu gastronomi cznego na ostatnim kolegium WZPIT w Koszalinie. Wymagają one szybkiego rozwiązania, tym bardziej, że w nowej pięciolatce zadania inwe -stycyjne nie będą wcale mniej Surowce ze śmietnika e 4,5 MLN TON SZMAT, MAKULATURY, STŁUCZKI m DLA JEDNYCH INTERES RENTOWNY, INNI MAJĄ OPORY Około 4,5 min ton różnego rodzaju surowców wtórnych — szmat, makulatury, stłucz ki szklanej, kości itp. — zebra no w kraju w okresie powojennym. Organizacja skupu odpadków użytkowych obejmuje prawie 3,5 tys. punktów i zbiornic, podległych jednostkom „Samopomocy Chłopskiej" oraz ponad 700 placówek prowadzonych przy Cen fralr-rrr Związku Spółdzielczości Pracy. Według oceny Komitetu Drobnej Wytwórczości, w większości województw wyniki skupu sa jednak mało zadowalające. Aparat skupu nie może rozwPać s" r ności, ponieważ nie ma gwarancji pełnego wykorzystania zebranych surowców przez przemysł drobny. Aby nie ograniczać skupu. Centrala Surowców Wtómyćh postanowiła zorganizować prz« twórstwo nagromadzonych w magazynach odpadów. W zakładach przetwórczych CSW wytwarza się już m. in. róv rc rodzaje środków czyszczących. tarcze polerskie, szarpan kę stylonowa, tłuszcz i przetwory kostne. Prowadzi się re nowację opakowań z drewna i papieru, puszek blaszanych. Interes okazał się wysoce ren towny; ciekawe więc, dlaczego nie opłaca się zakładom przemysłu drobnego? - (AR) Sfr. 8 •GŁOŚ Nr 5 (4143)' Zamiast wesela Pora roku jak najbardziej sposobna jest po temu, zeby nieco porozmawiać o tradycji. Objadł się już człowiek do granic wytrzymałości w czasie świąt, musiał szampańsko się bawić na powitanie Nowego Roku, teraz czeka go okres karnawału, czyli zapustów, mówiąc po staropolsku. ZGODNIE też z tradycją, tysiące par bądź już przysięgły sobie dozgon ną miłość na ślubnym kobier cu, bądź też uczynią to w naj bliższym czasie. Życzę im wszystkiego najlepszego, szczęścia, radości, wszelakiej pomyślności na tej nowej dro dze życia, no a przede' wszyst kim jak najszybciej samodziel nych mieszkań. Wiadomo, że z mieszkaniami sprawa ciągle niełatwa, nie tylko trzeba czekać, ale również mieć i pewną sumę pieniędzy, wcale nie taką bagatel ną, szczególnie dla młodych ludzi, będących dopiero na do robku. Żeby jeszcze nie te tra dycje... Byłem niedawno na weselu, miód, wino i inne trunki piłem, a wraz ze mną jakaś obłędna ilość gości. Pytałem państwa młodych, po co im było urządzanie tego wesela, Umowy handlowe NRD z Włochami i Austrlq Ostatnio podpisane zostały przez rząd Niemieckiej Republiki Demokratycznej dwie umowy handlowe: z Włochami (na lata 1966—1969) oraz z Austrią (na rok bieżący). Pierwsza przewiduje w r. 1966 wzrost wzajemnej wymia ny towarowej o 14 proc. w sto sunku do roku ubiegłego i zna czne poszerzcie listy ekspor towanych przez obie strony artykułów. Umowa z Austrią zakłada wzrost obrotów z 51 min dolarów w roku ubiegłym, do 66,4 min w bieżącym, a więc o 30 proc. czy nie rozsądniej byłoby pie niądze wydane na jedzenie i picie przeznaczyć właśnie na mieszkanie, na wpłatę do spół dzielni? Rozkładali w odpowie dzi bezradnie ręce. To nie oni, to rodzice pospraszali krewnych z całej Polski, kazali im zaprosić przyjaciół i znajomych, to rodzice pokryli wszystkie koszty. Gdyby tych ludzi było stać na taki wydatek, wówczas nie byłoby problemu. Znam jednak dobrze zarówno rodziców panny, jak i pana młodego. Ciężko pracujący ludzie, z tru dem odkładający niewielkie kwoty miesięcznie. Cały rok musieli młodzi czekać na możliwość zawarcia ślubu, bo iyle czasu potrzeba było ich rodzicom, żeby uzupełnić o-szczędności do wysokości umo żliwiającej urządzenie huczne go wesela. Zastaw się, a postaw się. Cie kawe, że ta zła tradycja ciągle jeszcze w szerokich kręgach naszego społeczeństwa nie przestaje obowiązywać. Ciekawe, bo na ogół nie ocenia się już u nas ludzi wedle stopnia ich zamożności. Nie znaczy to oczywiście, żebyśmy zaczęli lekceważyć pieniądze, jednakże, co potwierdziły licz ne^ badania socjologów, bardziej niż pieniądze, ceni się np. wykształcenie. Przychodzą jednak, takie okazje, jak śluby, chrzciny, rocznice it-p. i wtedy rozsądek skrupulatnie bywa chowany w naj ciemniej szych zakamarkach, a wszystko po to, żeby tradycji stało się zadość. A ta tradycja nie znaczy nic innego, jak opinia rodziny, sąsiadów, przyjaciół i wrogów. Na co dzień można narzekać na brak pieniędzy i pożyczać 100 zł do pierwsze go. Tego się nikt nie wstydzi, to nikogo nie dyskryminuje. Na co dzień wolno nie mieć INFORMUJMY DPOWtłkOAMY aADZlM* ZMIANA WYSOKOŚCI RENTY St. G. — powiat Słupsk: W 1953 r. otrzymałem rentę inwalidzką, której wysokość uległa zmianom, aż w 1963 roku ustalona została w kwocie 575 zł. Czy należy mi się wyrównanie? Nie znane nam są przyczyny powodujące wskazane przez Pana zmiany wysokości renty. Zgodnie jednak z obowiązują cymi przepisami postępowania w sprawach rentowych zręiia ny te wynikały z doręczonych Panu jako zainteresowanemu decyzji ZUS. Decyzje te miał Pan prawo (w przewidzianym terminie) kwestionować, odwo łując się do wskazanych w nich organów. Obecnie nie wi dzimy możliwości kwestionowania prawomocnych już decyzji organów ubezpieczeniowych. , Szczegółowo zorientować może Pana w tej sprawie Od dział ZUS w Słupsku, dokąd radzimy się zwrócić. (kam) ZWOLNIENIE PRZYSŁUGUJE RÓWNIEŻ OJCU nikacb, gdy określa zasady usprawiedliwiania nieobecności w pracy. § 4 ust. 3 pkt. 3 tej uchwały stwierdza mianowicie, że opuszczenie pracy usprawiedliwiają ważne przy czyny, a w szczególności okoliczności wymagające sprawowania przez pracownika osobistej opieki nad dzieckieni w wieku do lat 8. Skoro więc konieczność ta została poświadczona przez Prez. MRN, nie widzimy powodu, dla któ rego pracodawca miałby nie uznać Pańskiej nieobecności za usprawiedliwioną. Jako pra cownikowi umysłowemu przy sługuje Panu wynagrodzenie za czas nieobecności. Radzimy wystąpić o wycofanie z akt karty urlopowej, a w razie odmowy zwrócić się do związku zawodowego. (dsz) WCZEŚNIEJSZE ZWOLNIENIE W. K. ChJebowo: Chodzimy do szkoły podstawowej dla praęująćych. Czy mamy prawo wychodzić z pracy godzinę wcześniej i czy ta godzina jest płatna? Pracujemy fizycznie. pieniędzy. Jeżeli jednak zdarzy się jakaś rodzinna uroczy stość, wtedy trudno... Zastaw się, a postaw się, nie zważając na rzeczywiste potrzeby czy to własne, czy to swoich najbliż szych. Współczuję wszystkim młodym parom, które ulegają presji rodziców, bo to z reguły starsze pokolenie staje na straży dawnych zwyczajów, i obliczają ileż to potrzebnych rzeczy mogliby sobie kupić, ile problemów rozwiązać, gdy by zamiast karmić i poić nieznane ciocie i nieznanych wuj ków, mogli pieniądze na ten cel przeznaczone dostać do ręki. Jeszcze raz składając najserdeczniejsze życzenia wszyst kim młodym parom, namawiam je równocześnie do bun tu. Nie wyrzucajcie zupełnie niepotrzebnie tych pieniędzy, które Wam tak bardzo by się przydały. Choćby właśnie na pierwszą wpłatę na mieszkanie. , . '( ŻER } SZLAKIEM 1000-LECIA Chata zw. „Kasztelanką" to jeden z zabytkowych bu dynków świeckich w Sierp cu. Pochodzi prawaopodob nie z XVIII wieku. Miejscowa legenda mówi, że ma ona podziemne poiącze nie z klasztorem pochodzącym z tego samego okresu. CAF-Dzierzgowska __ , _ _ , W uchwale nr 327 Rady Mi W. H. Krajenka. Podczas nis^rów, która reguluje m. in. połogu zony byłem zmuszo- SpraWy jest mowa tylko o ny sam opiekować się dziec zwolnieniach pracowników u- mJ, gdy zona przebywała w częszczającv-, do szk6ł śred szpitalu. Pracodawca nic u- nkh { wyższych brak nato- znał zaświadczenia Prez j t isu dotycZącego MRN, ze znajduję się w wa wrfikó^ _ uczni6w runkach, które wykluczają ^ podstaWowych. Skoro możliwość opiekowania się nraca kończy sie o eo dziećmi przez ktoregoś z jeanaK praca ko czy sę o g członków rodziny, bo nie dżinie 15, to me widzimy ko- mam krewnych - i zaliczył nieczności wcześniejszego mi nieobecność w pracy na zwalniania się, by zdązyć na poczet urlopu wypoczynko- lekcje. Zajęcia w szkołach wie wego. Twierdzi, że w prze- ozorowych zaczynają się p.rze pisach mówi się tylko o u- cież później. Argument, ze prawnteniu kobiet do płatne przed pójściem clo szkody mu- go urlopu okolicznościowe- sicie zdążyć odrobić iekcje, go w takiej sytuacji, nato- nie jest do przyjęcia. W tej miast mężczyzna pracujący sytuacji należy lekcje odra- może otrzymać jedynie ur- biać po powrocie ze szkoły. lop wypoczynkowy. Nie jest to wygodne, lecz do- Pracodawca jest w błędzie, kształcanie wymaga wyrze- Uchwała nr 327 Rady Mini- czeń. To. rzecz ogólnie wiado- strów, na którą się Pan powo ma* \ . łuje, wyrżnie mówi o praco w Bilet wizytowi klasy ósmej yp 5,5 IWLN EGZ. NOWYCH PODRĘCZNIKÓW V 11 TYTUŁÓW — JUŻ W PRODUKCJI Państwowe Zakłady Wydaw nictw Szkolnych przygotowu ją obecnie podręczniki dla zor ganizowanej po raz pierwszy od września 1966 r. Viii kia sy szkoły podstawowej, W produkcji znajdują się wszystkie książki dla tej kia sy, w liczbie 11 tytułów, łącz nie z podręcznikami do nowych przedmiotów: wychowa nia obywatelskiego i wychowania muzycznego. Podręczniki, o których mowa, powsta ły w wyniku konkursu. Pro dukcja wszystkich książek dla klasy VIII, jak przewidują PZWS, powinna być ukończo na w czerwcu 1966 r. Podręczniki, jako pierwszy w historii polskiego szl:3l-nictwa bilet wizytowy klasy VIII, wydane będą szczególnie starannie, przeważnie w trwa łych oprawach, na dobrym pa pierze, z ilustracjami i koloro wymi wkładkami, a także ma teriałami uzupełniającymi . Łączny nakład książek wy nosi 5 min 500 tys. egzempla rzy — po 500 tys. egzemplarzy każdego tytułu. Mają one wystarczyć na 4 lata. (AR) t^: DYREKCJA LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO DLA PRACUJĄCYCH W SŁUPSKU przyjmuj® zapisy 1. Do następnych, kolejnych oddziałów 0 systemie nauki zespołami przedmiotów, to jest — do zespołu przyrodniczego — warunek wiek 21 lat. — do zespołu matematyczno-fizycznego, warunek wiek 21 lat Ten system nauki umożliwia ukończenie liceum 1 uzyskanie świadectwa dojrzałości w ciągu trzech lat. 2. Do normalnej ósmej klasy o semestralnym systemie promowania — wiek 16 lat. WARUNKI PRZYJĘCIA: świadectwo ukończenia szkoły podstawowej i złożenie egzaminu wstępnego z wynikiem dobrym. Bliższe szczegóły w sekretariacie Szkoły, w godzinach od 17 do 21, tel. 49—26. K-18-0 ZAKŁAD GOSPODARKI CIEPLNEJ MZBM W KOSZALINIE. UL. BIERUTA 26, zatrudni od zaraz: 20 PALACZY ze świadectwami, 20 PRACOWNIKÓW do wożenia opału — mężczyzn lub kobiety, 20 KONSERWATORÓW INSTALACJI CENTRALNEGO OGRZEWANIA. K-25-0 PREZYDIUM WOJEWÓDZKIEJ RADY NARODOWEJ WYDZIAŁ BUDOWNICTWA, URBANISTYKI I ARCHITEKTURY w KOSZALINIE zawiadamia, że przyjmowane będą podania OD OSÓB UBIEGAJĄCYCH SIĘ, o uprawnienia budowlane w budownictwie powszechnym Zainteresowani winni zgłaszać się w prezydiach powiatowych rad narodowych, wydziałach budownictwa urbanistyki i architektury, w następujących miastach: BIAŁOGARD — od osób zamieszkałych na terenie pow. Białogard — dnia 12 1 1966 r. godz. od 10—15 CZŁUCHÓW — od osób zamieszkałych na terenie pow. Człuchów — dnia 11 1 1966 r. godz. od 10—15 KOŁOBRZEG — od osób zamieszkałych na terenie pow. Kołobrzeg i pow. Świdwin — dnia 11 1 1966 r. godz. od 10—15 KOSZALIN (Prez. WRN) — od osób Źa-mieszkałych na terenie pow. i miasta Koszalina — dnia 101 1966 r. godz. od 10—15 SŁAWNO — od osób zamieszkałych na terenie pow. Sławno — dnia 121 1966 r. godz. od 10—15 SŁUPSK (Prez. MRN) — od osób zamieszkałych na terenie pow. i miasta Słupsk oraz pow. Bytów dnia 10 1 1966 r. godz. od 10—15 SZCZECINEK — od osób zamieszkałych na terenie pow; Szczecinek i Miastko — dnia 11 1 1966 r. godz. od 1.0—15 WAŁCZ — od osób zamieszkałych na terenie pow. Wałcz i Drawsko — dnia 10 1 1966 r. godz. od 10—15 ZŁOTÓW — od osób zamieszkałych na terenie pow. Złotów — dnia 12 1 1966 r. godz. od 10—15 Do podania należy dołączyć: życiorys, zaświadczenia z odbytej praktyki zawodowej, odpis notarialny świadectwa lub dyplomu, opłaty skarbowe (10 zł za podanie i po 2 zł za każdy załącznik), dowód wpłaty I części opłaty egzaminacyjnej, w wysokości 100 zł, na konto NBP II Oddział Miejski w Koszalinie nr 617-94-396/2 — Wydział Budżetowo-Gospodarczy Prezydium WRN w Koszalinie. K-28-0i ^j|l SSIlSIIISISIlilSSUIlSKfiliSlinSiiiniliiliSIMISBHiSnilllllilllinifSlHUUIiliiilintiHMlIiilHiiUIll^ i PRZEDSIĘBIORSTWO 1 5 OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI = W SŁUPSKU, ul. STARZYŃSKIEGO 3, tel. 45-21 | | BĘDZIE KUPOWAŁO | | konie ro&acze pełnowartościowe 1 i konie ekstra na eksport 1 TERMINY SPĘDÓW i 13 I br. Słupsk godz. 8 Koszalin „ 11 19 I br. Sławno godz. 8 Kołobrzeg „ 12 g Poza tym w miesiącu styczniu 1966 r. BĘDĄ KUPO- = | WANE KONIE RZEŹNE NA EKSPORT, w następu- S k jących miejscowościach i terminach; g 11 I br. Słupsk, godz. 10 21 I br. Czaplinek, godz. 10 1 55 12 I br. Złotów „ 10 25 I br. Złocieniec „ 10 3 1 13 I br. Wałcz „ 10 26 I br. Człuchów „ 10 £ 3 14 I br. Bytów „ 9 27 I br. Miastko „ 10 = « K-17-0 ~ OGŁOSZENIA DROBNE PRZEDSIĘBIORSTWO PREFABRYK AC JI NR 2 W CZARNEM k. SZCZECINKA, tel 29, zatrudni natychmiast: ZASTĘPCĘ DYREK TORA ds. TECHNICZNYCH — wynagrodzenie 4000 zł plus premii, GŁÓWNEGO KSIĘGOWEGO wynagrodzenie — 3 500 zł plus premia, KIEROWNIKA DZIAŁU KONTROLI TECHNICZNEJ, 3 KIEROWCÓW SAMOCHODOWYCH z prawem jazdy I—II kat., 4 TRAKTORZYSTÓW oraz MASZYNISTĘ DO OBSŁUGI LOKOMOBILI SPALINOWEJ. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. Dla zastępcy dyrektora, głównego księgowego i kierownika działu KT przewidziane mieszkania jednorodzinne po przepracowaniu jednego roku. K-27 OKRĘGOWA SPÓŁDZIELNIA MLECZARSKA W KOSZALINIE, ul. P. PAŹDZIERNIKA NR 10, zatrudni od zaraz 2 pracowników: ELEK TRYKA i MURARZA — wymagane kwalifikacje minimum czeladnicze. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w biurze OSM K-26 mmmmBmmmmmsmmsimmmsmmMEmimsmmmmMmssmmm § 55! a ZAKŁADY Jajczarsko-Drobiarskie w Sławnie, Oddział Jajczarski w Koszalinie, ul. Polskiego Października nr 34/36, unieważnia zgubioną w dniu 18 grudnia 19t5 r. pieczątkę służbową następującej treści: Zakłady Jajczarsko-Drobiarskie w Sławnie, Oddział Jajczarski w Koszalinie, Brakarz-Konwo-jent nr 1. Gp-43 LOIiENT Ireneusz, zam. Rarzowi-ce, pow. Sławno, zgubił kwit dostawy słorny nr 127874, seria CR, na kwotę 1600 zł. G-2G-0 STOLTMAN Marceli, zam. Dąbrowa, pow. Człuchów, zgubił kartę rejestracyjną motocykla WFM nr EC 01-04, wydaną przez Wydział Komunikacji Człuchów. G-28-0 PREZYDIUM PRN — Inspektorat Oświaty w Białogardzie — zgłasza zgubienie legitymacji służbowej nr 938, wystawionej na nazwisko Irena Jaciubek. K-24 ZGUBIONO dowód rejestracyjny autobusu san nr rej. EK 63-51, wydany przez Wydział Komunikacji w Koszalinie. Gp-29 DYREKCJA Liceum Medycznego w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 59 uczennicy Danuty Ga worek. Gp-30 Dobry początek Nowego Roku — TO NABYCIE SZCZĘŚLIWEGO LOSU KRAJOWEJ LOTERII PIENIĘŻNEJ 1 §8 w kolekturze Polskiego Monopolu Loteryjnego jg Koszalina Laskonogtego 2 Słupsk - PI. Zwycięstwa 11, PDT | I W styczniu wielkie atrakcje jubileuszowe!gj SPRZEDAM samochCd syrenę-102, Józef Grześków, Nosówko, pow. Białogard. Gp-32 ODSTĄPIĘ gospodarstwo rolne lub zamienię na mieszkanie w Słupsku. Wiadomość: Krępa, pow. Słupsk, A. Abramczyk. Gp-33 KUPIĘ nowoczesny wózek dziecięcy. Jakóbczak, Koszalin, tel. 57-00. Gp-31 KUPIĘ aparat słucho\vy kostny, produkcji szwedzkiej. Kazimierz Wójcik, Drawsko Pomorskie, Sta-rogrodzka 5. Gp-42 PRZYJMĘ na mieszkanie 2 uczennice. Oferty: Redakcja „Głosu Słupskiego" pcd. nr 37. Gp-37 POSZUKUJĘ pokoju sublokatorskiego w Koszalinie. Oferty: Koszalin — Biuro Ogłoszeń. Gp-41 POTRZEBNA pomoc do dziecka, dochodząca lub na stale. Koszalin, Chopina 23A/10, od godz. 16. Gp-38 PRZYJMĘ pomoc do dziecka. — Słupsk, Zawadzkiego 1/27, po godzinie 16. Gp-39 PODZIĘKOWANIE Dyrekcji, Radzie Zaklado-j wej oraz pracownikom | PPiUR „Barka" w Kołobrzegu i wszystkim, którzy wzięli udział w pogrzebie Bernarda Wenty serdeczne podziękowanie składa RODZINA ■GŁOS Nr 5 (4143) Str, 5 Na niektórych przystankach autobusowych leżą zwały śniegu. Exemplum: przystanek przy Al. Sienkiewicza — kolo PZU. Zgar nięty śnieg ułatwia dojazd autobusom, ale utrudnia pasażerom wsiadanie i wy siadanie z wozu. a Niektóre przedsiębiorstwa handlowe są przekonane, że preselekcja jest. formą sprzedaży samą przez się atrakcyjną — nie wymagającą np. ingerencji plastyka. Wynik — ponure wnętrza, przypomi nające zaniedbany magazyn. Najwymowniejszym tego przykładem jest sklep preselekcyjny przy ulicy Mostnika. Mieszkańcy ul. Lelewela wołają gromkim głosem SOS — ZOMIE — przyślij cie nam — przynajmniej od czasu do czasu — pług odśnieżny, (ex) la niesprzątanie śniegu \mwk się kary Zgodnie z zapowiedzią Wicherka, mamy nawrót zimy. Częste opady śniegu cieszą naszych najmłodszych i — przy sparzają kłopotów przedsiębiorstwom powołanym do o czyszczania miasta. Nic tylko zresztą im - Miejskiej Służ bie Drogowej, Zarządowi Oczyszczania Miasta i MZBM. Prywatni właściciele domów oraz zarządy zakładów handlo wych, gastronomicznych, usługowych, produkcyjnych i in. — mają obowiązek usuwania śniegu z chodników i posypy wanie ich piaskiem. Niedawno wymieniliśmy w stwowy Zakład Ubezpieczeń, „Głosie" tych, którzy nie pa- Koszaliński Zakład Do skona mięta ją o tym obowiązku. Jak lenia Zawodowego, spółdziel-się dowiadujemy od pełnomoc rjie mieszkaniowe „Czyn" i nika akcji zimowej — zastęp- „Kolejarz" oraz wszystkie in-cy przewodniczącego Prez. tematy szkolne. Sprawy te MRN — Włodzimierza Tyrasa przekazr»io już kolegium o-— w czasie ostatniej kontroli rzekającemu. stwierdzono, że kilka z wymienionych w gazecie przedsiębiorstw i instytucji nadal k nie sprząta śniegu. Przzdc wszystkim PKP nie sprząta śniegu w okolicy „Domu Kole jarza" oraz pomieszczeń zajmowanych Przy okazji nasz rozmówca przypomniał, że miasto zostało podzielone na trzy strefy o-czyszczo;iia. Strefa pierwsza obejmuje przelotowe trasy ko munikacyjne. Są to m. in. uli ce: Szczecińska, Tuwima, Po z nańska, Buczka, P1- Zwycięst ~a Polskiego i Szczecińskiej. Nie wywiązuje się z tego obo wiązku również „Ruch", Pań- Tealr zaprasza na „Wdowy" W DNIACH 7, 8 i 9 stycznia br. w BTD przy ul. Wałowej wystawiana będzie sztuka wę gierskiego dramatopisarza Gy ula Hay'a — „Wdowy". Przed stawienie reżyserował Włady sław Jeżewski, oprawę sceniczną zaprojektowała Krysty na Husarska. W przedstawieniu udział bio rą: Marta Woźniak, Alfreda Bayll, Wojciech Nowicki, Tadeusz Zadora, Władysław Jeżewski, Noemi Korsan, Stefan Buczek, Kaja Kijowska, Krystyna WTolska, Helena Su chodolska, Sylwia Skotnicka, Marek Kępiński, Mirosław Ga wlicki i fedward MączewskL Poniżej zamieszczamy kupon, który upoważnia do nabycia dwóch ulgowych biletów na jedno z przedstawień w dniach 7, 8 i 9 stycznia br. Przy okazji informujemy, że dziś w Gromadzkim Ośrod ku Kultury w Główczycach, wystawiona będzie cieszącą się nie słabnącym powodzeniem komedia Zapolskiej pt. „Moralność Pani Dulskiej". Administracja BTD wysłała do zakładów pracy, szkół i instytucji 220 afiszy. Okazuje się, że nie wszędzie zostały one wywieszone. Tymczasem dyrekcji teatru chodzi nie tylko o rozplakatowanie afiszy, ale również o napisanie na nich, kto w danym zakładzie pracy przyjmuje zgłoszenia na bilety, lub je sprzedaje. BTD apeluje również«by rady zakładowe, zorganizowały zbiorowe wycieczki do teatru. wa, 9 Marca, Jagiełły, Zamko w a i wiele innych. W strefie tej oczyszczanie jezdni i chód ników winno być prowadzone ciągle — przez całą dobę, aż do ustania opadów lub zamie ci. Do strefy drugiej wchodzą mniejsze ulice śródmieścia (jak ijo. Solskiego, Wyspiańskiego, Żeromskiego, Deotymy i inne), nie ujęte w strefie pierwszej. Te ulice uprząta się ze śniegu po oczyszczeniu ulic strefy pierwszej. Strefa trzecia obej muje ulice peryferyjne, uprzą tana jest bez pomocy środków mechanicznych, (ha) Znów zima. Pięknie wyglądają okolice Zamku w bia łej szacie. Na zdjęciu: fragmenty starego młyna i Bramy Młyń skiej. Fot. A. Maślankiewicz POCZTY Dowgiałła i Kołodz ej w kadrze Od poniedziałku przebywają na obozie w Cetniewie dwaj bokserzy Czarnych — Dowgiałło i Kołodziej. Zgrupowanie ma na celu „wyłowienie" i przygotowanie dziesięciu najlepszych młodzieżowców, którzy będą reprezentować barwy narodowe w półfinałowym stpetkaniu o Puchar Europy — z Irlandią. Jest to duże wyróżnienie dla trenera Włod-kowskiego i jego wychowanków. Liczymy, że obaj nie zawiodą licznych sympatyków pięściarstwa w Słupsku. Życzymy powodzenia, (sz) PRZYSTANEK DALEJ OD KIOSKU Z PIWEM W imieniu mieszkańców ul. Wolności i okolicznych proszę dyrekcję Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego o przeniesienie przystanku autobusowego, iriu^zeziłCC&o się ki i/k a metrów od kiosku z piwem przy ul. Wolności. Można by go umieścić na przykład między ulicami 22 Lipca i Mickiewicza. Prosimy o to, gdyż obecnie pasażerowie, oczekujący na autobus (w tym kobiety i dzieci) muszą wysłuchiwać wulgarnych słów osób nietrzeźwych, oblegających kiosk z piwem. Myślę, że nie sprawi to dyrekcji MPK większej trudności. O. P. GRN NIE STAWIA SPRZECIWU W grudniu ubiegłego roku pisaliśmy o złych warunkach mieszkaniowych lekarza w Główczycach — Tytusa Zawadzkiego. W związku z tym przewodniczący GRN w Główczycach Daniel Ko-siak nadesłał do naszej redakcji pLsmo, w którym m. in. stwierdza: „GRN nie dysponuje żadnym wolnym mieszkaniem. Jeżeli Powiatowa Przychodnia Obwodowa uzna za słuszne zlikwidować Izbę Porodową — GRN nie będzie stawiała sprzeciwu, aby zwolnione w ten sposób lokale przeznaczyć na mieszkania dla pracowników służby zdrowia. Innego rozwiązania w tej sprawie nie widzimy. WIECZOREK DLA NAUCZYCIELI EMERYTÓW Z okazji Nowego Roku przed kilkoma dniami odbył się w Mło- dzieżowym Domu Kultury wieczorek dla nauczycieli-emerytów. Wzięli w nim udział przedstawiciele władz z posłanką na Sejm H. Stępniową i zastępcą przewodniczącego Prezydium MRN — Stanisławem Wysockim. Życzenia noworoczne złożyli nauczycielom zaproszeni goście oraz przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego. W części artystycznej wystąpiły zespoły MDK. Następnie odbyła się zabawa taneczna. Nauczyciele-emeryci mile wspominają ten udany wieczorek. St. Repelowski przewodniczący Sekcji • Nauczycieli-Emerytów BTD „WDOWY" KUPON UPOWAŻNIA DO NABYCIA 2 ULGOWYCH BILETÓW KOŃCU ubiegłego ro ku w Zakładach Sprzę tu Okrętowego rozpoczęto produkcję nowe go asortymentu — tak zwanych ogniw Ken-tona. Ciężkie, duże ogniwa, których kaliber liczy się w dziesiątkach centymetrów — służą do łączenia łańcuchów kotwicznych. Ten nowy produkt SZSO jest początkiem przemian jakie nastąpią w najbliższych latach w tym zakładzie. U wylotu miasta, przy ulicy Szczecińskiej, jest wyznaczona parcela pod nową fabrykę. W gabinecie dyrektora SZSO inż. Jana Garwackiego od dawna stoi makieta nowego zakładu. Codziennie może on oglądać przestronną halę pro dukcyjną, bryłę nowego biurowca .Może porównywać je z obecnym „gospodarstwem" wciśniętym niezręcznie w śro dek miasta. Tu właśnie, w dawnej odlewni żeliwa powstała mała fabryczka — zwana w skrócie SZSO. Produkcję zaczęto wówczas od kratek ściekowych na statki. Wkrótce zwiększył się asortyment wyrobów, wyrosły zada nia i na ile możliwości pozwo liły, rozbudował się zakład. Dzień dzisiejszy w SZSO mija na produkcji m. in. toczysk dennych, suwnic montażowych, wciągówr elektrycznych, motoreduktorów i wspomnianych ogniw Kentona. Zwrot w produkcji zakładu nastąpił lat temu kilka, za ka dencji młodego, energicznego dyrektora Jerzego Filipowicza. To jemu właśnie między innymi należy zawdzięczać, że podjęto decyzję o budowie w Słupsku dużego zakładu koope rującego ze stoczniami w Gdańsku i Szczecinie. W pierwszjmi kwartale bieżącego roku na plac budowy fabryki wjadą koparki. Jeszcze w tym roku powstaną fun damenty, a cztery lata będzie trwało wznoszenie hal i wyposażenie fabryki. Rozruch ma nastąpić w III kwartale 1969 roku. W nowym zakładzie — który będzie nastawiony głównie na produkcję wind łodziowych i łańcuchów kotwicznych — znajdzie zatrudnienie ponad 600 osób. Około 200 więcej niż obecnie. Skąd wziąć tylu nowych ludzi? $ą ogniwa będą łańcuchy Kierownictwo zakładu już znacznie wcześniej zastanawia się nad zapewnieniem so bie nowej, kwalifikowanej ka dry. Zanim powstał projekt nowej fabryki, przy zakładzie zorganizowano szkołę zawodo wą. W skromnych pomieszcze niach wygospodarowano miej sce na warsztaty. Pierwsze miesiące szkoły przyzakładowej nie były łatwe. Trzeba było czasu, aby nie tylko dyrekcja zakładu, ale i załoga zrozumiała potrze bę szkolenia młodych kadr. Celem związania starych pra cowników z uczniami, w SZSO wybrano najsłuszniejszą drogę. Uczniowie drugich i trze- cich klas po prostu zaczęli od bywać praktyczne zajęcia przy produkcji. Ma to tę zaletę, że uczniowie zapoznają się z przy szłą pracą, a majstrowie (zainteresowani także materialnie) szkolą ich pod swą opieką. W sumie uczniowie stali się oczkiem w głowie słupskie go zakładu okrętowego. Szkoła zaś uchodzi za najlepiej zor ganizowaną w Słupsku. Henryk Adamkiewicz — szef produkcji SZSO jest jednocześnie mianowanym przez dyrekcję „szefem" do spraw szkoły. Zagadnienia produkcji 1 szkoły traktuje bardzo sumiennie i — co najważniejsze — umiejętnie je łączy. Or.a tak że instruktorzy utrzymują sta ły kontakt z Zasadniczą Szko łą Zawodową nr 1. Uczestniczą w posiedzeniach rady pedagogicznej, kontaktują się z rodzicami uczniów. Obecnie 110 chłopców — pra wie pięciokrotnie więcej niż na początku — szkoli się w trzech klasach. Uczą się zawo du tokarza i ślusarza, a najzdolniejsi zostają kwalifikowanymi frezerami. Fachowców tej specjalności będzie potrzebował nowy zakład. Ucz niowie „wciągają" się także do produkcji nowych asortymentów, jak np.: ogniw Kentona. W UBIEGŁYM roku szkołę przyzakładową opuścili pierwsi jej absolwen ci. Kilku już teraz pracuje w zakładzie. Niektórzy w pierw szym roku pracy zarabiają po 2 tysiące zł. Uznaje się ich za dobrych robotników, wyszkolo nych fachowców. Dyrekcja SZSO może więc spokojnie myśleć o załodze nowej fabry ki, która powstanie przy ul. Szczecińskiej. (am) L gifuncii RECITAL WŁ. KĘDRY Dzir# w czytelni „Empiku" przy ul. Zamenhofa rozpocznie się (o gedz. 19) recital znanego pianisty — Władysława Kędry. W programie sonaty Bcethove-na: „Appa-sionata", „Patetyczna", „Księżycowa" i inne. KUPUJCIE ABONAMENTY KOS' W kasie BTD przy ul. Wałowej są do nabycia abonamenty kwartalne na koncerty KOS. Koszt abonamentu (na 7 koncertów) wynosi dla młodzieży i rencistów — 35 zł, dla pozostałych — 70 zł. W następny czwartek — 13 stycznia br. — KOS organizuje w sali BTD atrakcyjną imprezę pt. „Muzyka i poezja". Oprócz orkiestry wystąpi zespół Koszalińskiego Teatru Propozycji „Dialog". Wierzenia • WE WSI KWAKOWO wpadł w poślizg samochód osobowy marki skoda i uderzył w ścianę przydrożnego domu. Ofiar w ludziach nie było. Samochód został lekko uszkodzony. O NIESZCZĘŚLIWEMU wypadkowi uległ jednoroczny Dariusiz W., zam. przy ul. Solskiego. Chłopiec oblał sobie twarz gorącą wodą. Zaszła Dotrze ba skierowania go do szpitala. © PRZY UL. KOPERNIKA U-padła na chcdmik 75-3etnia Apolonia Z. Lekarz pogotowia stwierdził złamanie kości lewej nogi. Gd/toMfeWzi REDAKCJI&, Z. T., USTKA. — Wyczerpujących informacji na interesujący Panią temat udzieli Wydział Zatrudnienia na Miasto i Powiat, mieszczący się w gmachu Prez. MRN w Słupsku. GS Damnica wyjaśnia... W grudniu ubiegłego roku pisaliśmy o zapieczonym w chlebie sznurku i niezbyt dobrej jakości pieczywa, pochrdizącego z piekarni GS w Damnicy. W zwązku z tym Zarząd GS nadesłał nam wyjaśnienie, w którym m. in. czytamy: „Piekarnia GS w Damnicy jest wyposażona w niezbędny sprzęt do przesiewania mąki. Ustaliliśmy, że za nieprzesiewanie jej i nieracjonalne solenie ciasta winę ponoszą pracownicy. Zostali oni ukarani. Za powstałe przez nich niedociągnięcia — przepraszamy konsumentów". COGDZ1E-KIEDY > ^riBJEFaNw 97 — MO. 38 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe. :DV1URV Apteka nr 31 przy ul. Wojska Polskiego 9, tel, 28-9Ł UWISTAWA KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — wystawa fotograficzna Zenona Kmiecika pt. „Ziemia Lubuska". MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — nieczynne. MILENIUM — Szukajcie gitary {/ra»rc.-wioski, od lat 14). Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Dziecko czeka (USA, od lat 16). Seanse: 14, 16.15, 18.30 i 20.45. GWARDIA — Biały Kanion (USA od lat 14). Seanse o odz. 17.30 i 20. WIEDZA — gedz. 17 — Kronika jednego dnia (radź., od lat 12). Godz. 19 — Gorąca linia (polski, od lat 14). USTKA DELFIN — Mandrin (fr.-włoski, od lat 11) — panoramiczny. Seanse o godz. 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Ręce nad miasteip (włoski, od lat 16). Seans o godz. 20.30. UWAGA. Repertuar kin poda-jemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajmu Filmów w Koszalinie. PROGRAM I na dzień 6 bm. (czwartek) Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 12.06, 1.00, 2.00, 2.55. 5.06 Muzyka. 6.10 Rozm. roln. 6.30 Muzyka. 7.15 Piosenka mies. 7.45 Błękitna sztafeta. 8.05 Muzyka i aktualności. 8.30 Polska muzyka lud. 9.00 Dla kl. III i IV: „Sztuczny człowiek" — słuch. 9.20 Od melodii do melodii. 10.00 „Przyjaciel z Luliczang" —- W. Żukrow-skiego. 10.15 Koncert symf. 11.00 Dla kl. VII — „Żywioł ujarzmiony". 11.30 Orkiestra mamdolini-stów. 13.00 Dla kl. IV — „Listy z lasu". 13.20 Muzyka symf. 14.00 Książki, które na was czekają. 14.33 K. Borzyk — wiolonczela. 15.05 Z życia ZSRR. 15.25 Rytmy Trójmiasta. 15.45 Melodie rozrywk. 16.10 Studio Rytm. 17.05 Koncert życzeń. 17.40 „Popioły" — S. Żeromskiego. 18.05 Koncert dnia. 13.45 Kurs jęz. franc. 19.10 Nowości programu III. 20.35 Magazyn literacki. 21.35 Koncert. 22.01 Fragm. prozy J. Kolano. 22.31 Muzyka tan. 22.55 O wychowaniu. 23.10 Koncert nocą. 0.05—3.00 Progr. nocny. KOSZALIN na dzień 6 bm. (czwartek) na falach średnich 188,2 m oraz 202,2 m (Słupsk i Szczecinek) 6.50 Ekspres poranny. 8.00 Komunikat o stanie tiróg w woj. koszalińskim. 17.00 „Słupsk na przełomie dwóch pięcioleci" — rozmowa z przewodniczącym Prezydium MRN — J. Stęnniem. 17.15 Aud. ukraińska. i8.20 Wiad. koszalińskie. 18.25 W rytmie walca. [priLEWllJA na dzień 6 bm. (czwartek) 16.10 Kurs rolniczy: „Żywienie i pielęgnowanie macior". 16.55 Wiad. 17.00 Dla dzieci: „Sroka złodziejka". 17.15 Dla młodych widzów: „Wszystko o gitarze". 17.40 „Nie tylko dla pań". 13.05 Z cyklu: „Wybitni artyści" — śpiewa Elisabeta Cartis. 18.25 „Czwarta zmiana". 19.00 Teleturniej. 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik. 20.00 „Na ścianie Bezinga" — film (polski). 20.15 Teatr Sensacji: „Kwiaty dla Sheili" — widowisko sensac.-szpiegowskie. Ok. 21.15 Z cyklu: „Pod znakiem jakości". 21.40 Dziennik telewizyjny. „Głos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Telefony Redakcji w Koszalinie: centrala 20-34 I 20-35 łączy ze wszystkimi działami. „Glos Słupski", Słupsk, pl. Zwycięstwa 2, I piętro. Telefony: sekretariat (łączy z kierownikiem Oddziału) — 51-95; dział ogłoszeń — 51-95; redakcja 54-66. Wydawnictwo Prasowe „Głos Koszaliński" RS W „PRASA" Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Wpłaty na prenumeratę (miesięczna —- 12,50 zł, kwartalna — 37,50 zl, roczna — 150 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch". Tłoczono KZGraf., Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18, K-2 Str. 8 GŁOS Nr 5 (4143s.i rai mmmmmm JLm^mmaaSF: Koń-;ubilał W jednym z londyńskich browarów odbyła się nieco dzienna uroczystość. Koń zwany „SteveM będący własnością firmy, obchodził właśnie 21. rocznicę urodzin. Mężczyźni w tym wie ku uzyskują dopiero pełno letność, dla koni jednak jest to już wiek sędziwy, oceniany jako równy 147 latom życia ludzkiego. Koń —• jubilat otrzymał swą zwykłą porcję piwa, które go tygodniowo wypija kilkanaście litrów. Nie prać pieniędzy! Przed kilkoma dniami pe wien kupiec z Oyonnax (departament Ain) oddał w kasie poczty 100-frankowy banknot w przekonaniu, że jest on fałszywy. Banknot przesłano do Paryża, gdzie dokładnie zbadano go w centralnym urzędzie sfałszowanych pieniędzy. Okazało się. że banknot jest jak najbardziej prawdziwy. Musiał on najwidoczniej dostać się do pral ki, wskutek czego jego dłu gość zmniejszyła się o 6 mm, szerokość — o 2 mm. Bliźniacy i różnych lat U-rząd stanu cywilnego w miej scowości Brescia (Włochy poi nocne) zarejestrował przyjście na świat bliźniąt: pierwszego urodzonego według informacji lekarza w dniu 31 grud nia 1965 r. o godz. 23.57, a dru giego w 4 minuty później w dniu 1 stycznia 1966 r. o godz. 0.01. Są to bliźnięta płci żeńskiej Doris i Nicóletta. Złodziej pogryź! policjanta Niebanalną przygodę przeżył rzymski policjant, Niedźwiedź i wizytą u myśliwego Długoletni myśliwy Fiodor Guliałow był niewymownie zdziwiony, kiedy zastał w swojej leśnej cha cie niecodziennego gościa — ogromnego niedźwiedzia Korzystając z długiej nieobecności gospodarza, zwie rzę obrało sobie jego domostwo za legowisko. Dzia ło się to w odległości 200 km od miasta Gorki nad Wołgą. Otworzywszy drzwi, myśliwy zdrętwiał: pod piecem spał spokojnie ogromny miś. Rozbudziły go psy, które szczęśliwie dla gosj^o darza, pierwsze wtargnęły do wnętrza. W momencie kiedy niedźwiedź odganiał od siebie psy, Guliałow zdą żył zdjąć z ramienia strzel bę i przygotować ją do strzału. Gdy niedźwiedź rzucił się na myśliwego, ten zabił go w ciągu ułam ka sekundy. Guliałow powiedział, że przeszło tydzień szukał w lesie legowiska niedźwiedzia nie podejrzewając, że znajduje się ono w jego własnym" domu. Zadziwiające również jest to, że niedźwiedź zamknął za sobą drzwi. Widocznie zamie rzał pozostać tam dłużej. Racco La Torre. Podczas nocnego patrolu policjant za trzymał trzech osobników, którzy — jak sądził — za bardzo interesują się parkowanymi samochodami. Jeden z opryszków, nie na myślając się, poszczuł stró ża porządku wielkim owczarkiem. La Torre wystrzelił w powietrze, alarmując swych kolegów. Pomoc przyszła natychmiast. D\vóch złodziei zatrzymano. Wówczas jeden z nich niespodziewanie ugryzł po licjanta w ramię, dokonując tego, na co nie zdobył się jego pies. Rezultat: La Torre otrzymał 10 dni przy musowego wypoczynku, a agresywny złodziej dodatkową kare za „ludożer-stwo". v. SPORT SPORT • SPORT SPORT Muzykant Konkurs-Plebiscut ,,Głosu" i Phoenix (Arizona) do- Dyskusja trwa Z Phoenix (Arizona) donosi Associated Press, że senator Barry Gol dwa ter (niefortunny republikański kandydat na prezydenta) opanował już grę na puzonie i obecnie przerzuca się na trąbkę, którą ofiarowała mu rodzina na minione święta. Podczas wigilii 1964 r. Goldwater triumf al nie zagrał na puzonie kolę oę „Cicha noc". Ostatnio przy takiej samej okazji odegrał tę samą melodię na trąbce. Sam jednak przyznaje, że daleko mu jeszcze do doskonałości. © ® Bezkrwawe łowy Przez pola — wśród hrzy ku i hałasu — posuwa się naganka. Wystraszone szaraki mkną przed siebie stwarzając idealny cel dla m.yśliwych. Strzałów jednak nie słychać, a rozpędzone szaraki wpadają jedynie na rozstawione sieci, przewracając swym cię żarem paliki z siatką (na zdjęcih), z której wyjście jest już niemożliwe. Wolność odzyskują dopiero... ice Francji lub Włoszech, stały się bowiem cennym artykułem eksportowym. CAF-Staszyszyn Zdec* ł p es-strażak Przed kilku dniami zdechł w Madrycie pies „Delahaye", któ ry od 7 lat towarzyszył jednemu z zespołów straży pożar nej w każdej wyprawie do ga szenia ognia. Strażacy znaleźli psa w 1933 roku podczas jed nej z akcji. Od tego czasu stał się on ich maskotką i na sygnał alarmowy pierwszy wskakiwał do wozu. ,,Dela-haye" przed kilku laty uratował życie jednemu ze strażaków, który stracił przytomność w wyniku zaczadzenia. Pobożny złodziej Kilka dni po włamaniu się do katolickiego kościo ła pod wezwaniem Św. Krzyża w Columbus (w sta nie Ohio) złodziej odesłał z powrotem dwa kielichy, załączając przy tym kartkę: „Miałem wyrzuty sumienia. Życzę wesołych świąt". Pechowy mosi Widocznie jakieś fatum prześladuje rodzinę Whis-lerów z miejscowości Eure ka w stanie Kalifornia. Na tym samym moście wydarzmy! się wypadek trzem członkom rodziny kilku po koleń. Na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia rozbił się tam %?mo- chód, zabijając stojącego obok roweru Denisa Whis-lera w wieku 14 lat. Podobny wypadek wydarzył się w tym samym miejscu jego dziadkowi i pradziadkowi. Prołesł dróżnika W miejscowości Shep-ton Mallet na terenie W. Brytanii zamieszkiwał #i pracował od wielu lat drpż nik kolejowy, Ernest Croff. Pasją.jego życia była służ ba na liczącej już 100 lat linii kolejowej biegnącej przez hrabstwa Sommerset i Dorset. Linia ta została uznana za zbyt przestarzałą, by można ją było eksploatować w dotychczasowych rozmiarach. W dzień Nowe go Roku wszedł w życie no wy rozkład jazdy pocią- gów, w którym zredukowa no ich liczbę z 20 do 8 dzień nie. Pan Croff postanowił za protestować. W ubiegłą so bote zatrzymał on czerwo nym światłem pociąg wiozący 400 wycieczkowiczów, a gdy pasażerowie wylegli z wagonów i zebrali się w pobliżu lokomotywy, wyjął z" zanadrza kartkę papieru i odczytał rezolucję protestacyjną. Po kilku minutach pociąg mćgł ruszyć da lej. Wczorajsza poczta redakcyjna znowu przyniosła nową porcję kuponów i wypowiedzi Czytelników. Dziś w dyskusji plebiscytowej zabiera głos sekretarz KKS „Bałtyk" w Koszalinie — Tadeusz TRYMMEL. — Podając swoje propozycje na 10 najlepszych sportowców pragnę dokładniej uza sadnić kandydata na pierwszą pozycję. Nazwisk dalszych kandydatów nie będę już mo tywował, ponieważ ich osiąg nięcia były obszernie omówione w poprzednich numerach „Głosu", Na pierwszym miejscu postawiłbym lekkoatletkę kosza lińskiego Bałtyku — Wandę Szerszenowicz, najwszechstron niejszą lekkoatletkę naszego okręgu. Zawodniczka ta legitymuje się następującymi wynikami: 100 m — 12,2 sek., 200 m 25,o sek., 40C m — 59,0, skok w dal — 5.60 m. pięciobój — 3793 pkt. . Wyniki te są rekordami okręgu juniorek, a w biesni na 100 m — rekordem p^-niorek. Zawodniczka ta startując w lito. roku jeszcze jako juniorka uzyskała kilka b. dobrych wyników w kategorii seniorek. Jej największym sukcesem było piąte miejsce w finałowym biegu na 200 m na mistrzostwach Polski w Szczecinie. W biegu na 100 m uzyskała orsa dziesiąty czas na szczecińskich mistrzostwach..— Biorąc pod uwagę poziom polskiego sprintu kobiecego, osiągnięcia Szer szenowicz są duże. Na międzynarodowych mityngach w Szczecinie — z zawodniczkami NRD oraz na mityngu w Kaliszu — z zawodniczkami Jugosławii. Czechosłowacji, NRD i Węgier — Wanda Szerszenowicz zajęła -drugie miejsca w finałowych biegach na 200 metrów przegrywając nieznacznie z jedną z najlepszych sprinterek NRD. Dodać jeszcze warto, że w tradycv:invm czwórmeczu juniorek: Gdańsk — Bydgcszcz — Olsztyn — Koszalin Szerszenowicz odniosła zdecydowane zwycięstwa na 100 I 200 m. Sądzę, że tymi osiągnięciami reprezentantka Bałtyku zasłużyła sobie na wysunięcie jej kandydatury na pierwsze miejsce w Plebiscycie .,Głosu" na 10 najlepszych sportowców województwa. A oto moje kolejne kandy datury: 2. B. Ligocki (podnoszeni^ ciężarów), 3. W. Firko wsk i (lekkoatletyka), 4. J. Kuczek (podnoszenie ciężarów), 5. M. Barta (lekkoatlety ka), 6. K. Głębocki (judo), 7. W. Marczvk (lekkoatletyka), 8. J. Kuciński (podnoszenie ciężarów), 9. Maria £ycka (ko szykówka), 10. J. Rusin (podnoszenie ciężarów). Mecze siatkarek i siatkarzu z ostatniej kolejki I raady » przełożona Strach cuda czyni. Rys. G. Spachholz Komisja weryfikacyjna ligi międzywojewódzkiej w siatkówce kobiet i mężczyzn na ostatnim posiedzeniu dokonała weryfikacji spotkań mistrzowskich siatkarek i siatkarzy. Zespoły kobiet i mężczyzn rozegrały 9 kolejek spotkań. Do zakończenia pierwszej rundy pozostała jeszcze jedna seria pojedynków, przewidziana w terminarzu spotkań na 8—9 bm. W kolejce tej za wyjątkiem siatkarek bytowskiej Basszty drużyny koszalińskie: Sparta i Bałtyk (kobiety) oraz Gryf, Bałtyk i Wybrzeże (mężczyźni) będą gospodarzami spotkań. Zestawienie par jest nader pomyślne dla koszalińskich zespołów. Lider tabeli — słupski Gryf oraz Bałtyk pode -mować będa zespoły szczecińskie: Rybaka Świnoujście i AZS Szczecin, natomiast Wybrzeże Kołobrzeg — Gryfa i- Włókniarza z Torunia. W szczególnie dogodnej sytuacji znajdują się siatkarze słupscy, którzy nie powinni mieć większych trudności z wygraniem obu spotkań, a co za tym sg idzie — umocnieniem sio na pozycji przodownika tabeli. Rów-m n'eż siatkarki Sparty i Bałtyku mają szanse poprawienia swoich lokat. Zwłaszcza Snarta, która po zdobyciu obu punktów może zostać w i celi der em I rundy rozgrywek. W ostatmel chwili dowiedzieliśmy s>. że komisja ligi międzywojewódzkiej w Toruniu postanowiła wszystkie sobotni o-nie-(tzielne mecze z d/nia 8—9 bm. przełożyć na 22—23 bm. Taik więc siatkarkom i siatkarzom przedłużono ferie świąteczne. Czy wyjdzie to drużynom na korzyść — przekonamy się za dwa tygodnie. Sądzimy, że zespoły nasze wykorzystają dłuższą przerwę w rozgrywkach na solidny trening i jeszcze lepsze przygotowanie się do druftiei, decydującej rundy mistrzowskiej. A oto aktualne tabele po ostatniej weryfikacji* KOBIETY AZS Poznań 9 8 26:8 AZS Toruń 9 8 24:10 SPARTA Z* CTÓW 9 7 24:7 MKS Poznań 9 7 24:11 7^viązkowriee Bydgoszcz 9 6 21:12 AZS Szczecin 9 5 21:16 B AŁTYK KOSZALIN 9 4 15:20 Baszta Bytów 9 4 14:19 MKS Szamotułv 9 2 1.1:21 Chojnicrank.a Chojnice 9 2 10:23 Kłos Galowo 9 1 ?5:24 Zryw Szczecin 9 0 1:27 MĘ2CZY2NI GRYF SŁUPSK 9 8 25:12 Astoria Bydgoszcz 9 7 25:9 AZS Poznań 9 7 24:14 AZS Szczecin 9 7 22:16 Stal Grudziądz 9 6 21:15 Gryf Toruń 9 5 18:17 WYBRZEŻE Kołobrzeg 9 4 17:18 BAŁTYK Koszalir 9 3 13:21 LZS Miłosław 9 3 13:20 Skra Wolsztyn 9 2 14:23 Włókniarz Toruń 0 2 14:24 Rybak Świnoujście 9 0 3:27 (135) Usłyszałem trzy wystrzały, głośny krzyk, dwa strzały, jesz cze jeden. Po sile detonacji poznałem, że to kaliber pistoletu Moniki, a po ich ilości, że opróżniła cały bęben. Ostatni strzał, wyprzedził tylko o ułamek sekundy kilka głośnych i szybkich wybuchów pistoletu automatycznego, i bezładne strzały wielkokalibrowego rewolweru. To wszystko słyszałem już na parterze, już w bramie, bo kiedy Monika strzelała, zbiegłem po schodach. Chyłkiem okrążyłem podwórze, i zatrzymałem się w cieniu pierwszej bramy, tej wychodzącej na Płaza del Congres so. Kilka metrów dalej stały trzy wozy: mój, Tapurucuary i cheyrolet agentów. Przy kierownicy mojego mercedesa siedział jakiś mężczyzna. Powoli, krok za krokiem, przemykałem się pod murami, oddalając się od samochodów. Martwiałem, kiedy mężczyzna przy kierownicy poruszał się, widocznie obserwował ulicę. Na niebie wybuchło kilka rakiet, usłyszałem szum motorów. i zobaczyłem pikujące samoloty; leciały nisko, prawie muskając skrzydłami co wyższe domy. Od kilku dni wciąż widziałem te pikujące samoloty, przelatywały nad całą Republiką. Kiedy wybuchły rakiety, pomyślałem, że człowiek w mercedesie w pierwszym odruchu zadrze głowę ku górze. Tak się stało. Przebiegłem kilkanaście kroków i znowu znieruchomiałem. Tak posuwajac się, przejęty obawą, ie za chwilę wynurzy się z bramy Tapurucuara. lub któryś z agentów ocalałych w wymianie strzałów z Moniką — dotarłem do pierwszej przecznicy. Chciałem biec — i wtedy zobaczyłem przed so- bą żołnierzy z karabinami w dłoniach, posuwających się pod murami prawej i lewej strony ulicy. Kilku szło środkiem jezdni. Zauważyli mnie. Usłyszałem okrzyk. — Alte! Stój! — i drugi, żebym podniósł ręce. Zatrzymałem się, podniosłem ręce. Podszedł dowódca patrolu. Żołnierze z obu stron ulicy skierowali ku mnie lufy karabinów. Powiedziałem, źe jestem cudzoziemcem, wręczyłem im paszport i podałem nazwę hotelu, w którym mieszkam. Oficer pokazał ten paszport jednemu z żołnierzy, kazał mu zadzwonić ze stojącej tuż o-bok budki telefonicznej, i sprawdzić. — Co pan tu robi? — zapytał. Przesunął dłońmi wzdłuż całego ubrania; sprawdzał, czy nie mam broni. — Ogłoszono stan wyjątkowy. Nikomu nie wolno chodzić o tej porze. — Nic o tym nie wiedziałem. Cały dzień byłem w hotelu, I dopiero teraz wyszedłem. Czy stało się coś? — Jeżeli coś się stało, przeczyta pan jutro w gazetach. Z budki telefonicznej wyszedł żołnierz. —• Mi capitan! — powiedział — zgadza się. Numer pokoju, i numer paszportu. Mieszka w „Cosmosie". Z Plaża del Congresso dobiegł nas odgłos zapuszczanego motoru. Kapitan oddał mi paszport. — Kapitanie — powiedziałem — może pan wyznaczy żołnierza, który odprowadzi mnie do hotelu. — Nie mogę osłabiać patrolu. — Można to zrobić pod pretekstem sprawdzenia, czy naprawdę mieszkam w tym hotelu, i dla zabezpieczenia mnie jako cudzoziemca. Mówiąc to, wsunąłem mu w dłoń banknot. Skinął na żołnierza, który przed chwilą telefonował. — Odprowadzisz tego pana do hotelu. Szliśmy dość szybko. Mijały nas liczne patrole policji i wojska, ale nie zatrzymywały cywila eskortowanego przez żołnierza. Dotarliśmy bez przeszkód do bramy hotelu. Pomyślałem o Harriet siedzącej na wprost Escudery, z odberpie czonym rewolwerem. Pomyślałem, że muszę natychmiast dzwonić do Athwooda, i powiedzieć mu, że uniknąłem aresz towania. Przed wejściem do „Cosmosu" stali dwaj mężczyźni. Jeden z nich zagrodził mi drogę. *—' — Scnor Castagno? — zapytał. — ? Iria Ud. a dar un pasco cen nosotros? — zapytał dru gł. — Czy poszedłby pan z nami, przejść się? — Tengo mucha prisa — powiedziałem — śpieszę się bardzo. Chciałem go wyminąć. Na górze czekała Harriet. — Pronto — powiedział ten pierwszy, i pchnął mnie w kierunku otwartego wozu policyjnego. Jeszcze coś krzyknął do zdumionego żołnierza. Major Miguel Angela Paulino zerwał się z fotela i ustąpił miejsca wchodzącemu do gabinetu pułkownikowi. Abbez usiadł za biurkiem. Miał ziemistą cerę i silnie podkrążone oczy, wybałuszone ze zdenerwowania i strachu. — Gdzie jest ten człowiek? — Posłałem go do ambulatorium na opatrunek. Ma przestrzelone ramię. Posłałem także lekarza do mieszkania Gonzales, zaraz tam pojedzie. Człowiek, który wrócił z tej jatki, powiedział, że kule z automatu rozniosły Monikę na strzępy. Tapurucuara dostał w pierś, w żołądek i jedną kulę w gardło, kiedy się pochylił. :.Tie żyje. Drugi agent, jeden z tych, co śledzili Gordona, ma przestrzelone płuco, w dwóch miejscach. Z tej zabawki — wskazał na biurku mały bębenkowiec inkrustowany kością słoniową i srebrem — wystrzeliła sześć razy. I sześć razy trafiła. — Ładnie. Ale nic nie rozumiem. Zupełnie zwariowana historia. Gonzales ślicznie pracowała. Po co Tapurucuara tam jeździł? Kto mu kazał? — Może Monika wezwała go telefonicznie? — Po co? — Obaj agenci, panie pułkowniku, ten co ocalał w strzelaninie, i ten co czekał w mercedesie, wyjaśnili, że zatrzymali się pod bramą domu Gonzales, bo tam właśnie wyszedł Gordon. Nagle zjawił się Tapurucuara. Jednego agenta zostawił na dole, przy samochodach, a dwóch wziął z sobą. — Przecież polecałeś Monice, żeby utrzymywała kontakt z Gordonem, Dala mu swój adres? CC. d. n.)