We Francji walczyli z najeźdźcą jaiai WARSZAWA (PAP) W sobotę — w przeddzień zjazdu organizowanego w ramach obchodów dwudziestolecia zwycięstwa nad hitlerowskim faszyzmem i zwołanego w związku z 20. rocznicą powrotu li), i 29. Zgrupowania Piechoty Pol skiej przy 1 armii francuskiej — minister obrony narodowej Marszałek Polski MARIAN SPYCHALSKI, w obecności szefa Głównego Zarządu Politycznego WP gen. dyw. Józefa Urbanowicza, przyjął delegację byłych żołnierzy polskich, którzy na ziemi francuskiej walczyli przeciwko hitlerowskiemu najeźdźcy. W spotkaniu wzięli udział tów poinformowali Marszalka czołowi organizatorzy polskich Spychalskiego o problematyce jednostek zbrojnych we Fran zjazdu, który odbył się 12 bm. cji: wiceminister obrony na- we Wrocławiu. rodowej, główny inspektor o- Minister obrony narodowej brony terytorialnej gen. dyw. podkreślił znaczenie politycz-Grzegorz Korczyński i płk. ne wkładu bojowego wniesio-rez. Bolesław Jeleń, b. dowód nego przez żołnierzy polskich ca 19. ZPP płk rez. Bolesław walczących na terenie Fran-Maślankiewicz, b. dowódca cji z najeźdźcą hitlerowskim 29. ZPP płk dypl. rez. Jan oraz przekazał za pośrednic-Gerhard a także byli dowódcy twem delegacji uczestnikom innych regularnych i party- zjazdu serdeczne życzenia, zanckich oddziałów polskich, Na zdjęciu: Od lewej J. które walczyły w różnych re- Gerhard, M. Spychalski i G. jonach Francji. Korczyński. Przedstawiciele kombatan- Zjazdy powiatowe ZSoWiD 'ff IlK ii Gemini - 6 i# pozostali! bu Ziemi w kłębach pomasfińczoweifo dymu W niedzielę obradowały w Białogardzie, Bytowie, Miastku i Wałczu zjazdy powiatowe Związku " Bojowników o Wolność i Demokrację. W o-bradach zjazdu miasteckiego Bumedien w ZSRR MOSKWA (PAP) Podano tu oficjalnie do wia domości, że 13 grudnia przybę dzie do Związku Radzieckiego Huari Bumedien. Przewodniczący Rady Rewo lucyjnej i przewodniczący ra dy ministrów Algierskiej Republiki Ludowo-Demokraty cz nej został zaproszony do złożenia oficjalnej wizyty przez Prezydium Rady Najwyższej i rząd ZSRR. uczestniczył prezes Zarządu Okręgu, sekretarz KW PZPR, tow. Stanisław Kujda. W Wał czu, wiceprezes, przewodniczą cy Prez. WRN, poseł ob. Zdzi sław Tomal.. W referatach i wypowiedziach zjazdowych podkreślano dorobek koszalińskiego zbowiau i sprzyjającą atmosferę wokół Związku. Sze regi zbowidu stale rosną. Do organizacji przybywają wartościowi ludzie, którzy walczy li o Wyzwolenie Polski, o jej społeczne przekształcenie, a dotąd stali na uboczu. Zaanga żowanie zbowidowców w dzie ło rozwijania Ziemi Koszalin skiej budzi wśród społeczeństwa zasłużony autorytet dla Związku. Do spraw omawianych na zjazdach powiatowych wrócimy w najbliższych numerach gazety. (Z.) $ NOWY JORK (PAP) Jeszcze w niedzielę przed południem zapowiadano: Dziś o godzinie 15.54 czasu warszawskiego wystrzelony zo stanie z Przylądka Kennedy' ego na Florydzie, amerykański pojazd kosmiczny „GEMI-NI-6", na którego pokładzie znajdować się będa astronauci Walter Schirra i Thomas Staf ford. W 5 godzin i 44 minuty później pojazd ten spotka się PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ' Cena 50 gT ^ ' AB J0 "'' KI KBBSt m mm mm mm mm® |i®lf ■ m §M W tMt ■ - i igr ' Sw ILM mś' StUP S K ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XIV Poniedziałek, 13 grudnia 1985 r. Nr 297 (4122) w Kosmosie ze statkiem „GEMINI-7", który już osiem dni krąży wokół Ziemi. Zasadniczym zadaniem lotu „GEMIN1-6" i „GEM i NI-7" jest przeprowadzenie spotkania w Kosmosie. Jest to część programu lądowania na księżycu. Spotkanie nastąpi w mo mencie, gdy astronauci, Frank Borman i James Lovell kończyć będą 118 okrążenie glb-bu ziemskiego. Borman i Loveil na pokładzie „GEMINI-7" kończą dziś 8 dzień przebywania w Kosmo sie. O godzinie 20.27 czasu war szawskiego pobiją o 1 minutę rekord długości przebywania w przestrzeni kosmicznej, któ ry należy jeszcze do załogi „GEMINI-5'\ Gordona Coopera i Charlesa Conrada. (Dokończenie na sir. 2) Posiedzenie komisji KO PZPR 9 WARSZAWA (PAP) W sobotę odbyło się posiedzenie Komisji KC PZPR do Spraw Młodzieży. W czasie obrad, którym przewodniczył członek Biura Polityczne go, sekretarz KC PZPR RYSZARD STRZELECKI, omówiono plan pracy komisji na przyszły rok oraz przedyskuto wano niektóre problemy pracy Zrzeszenia Studentów Polskich. wznów debaty bisitetiwel w SEJMIE WARSZAWA (PAP) Dziś o godz. 10, po dwudniowej przerwie, Sejm wznawia debatę generalną nad projektami planu i budżetu na rok przyszły oraz nad sprawozdaniem z wykonania planu i budżetu za rok 1964. Obrady potrwają dwa dni. Przewiduje się, że w dalszej dyskusji zabierze jeszcze glos ok. 30 posłów. Debata skupi się przede wszystkim wokół problemów inwestycji, ekspor tu, budownictwa mieszkaniowego, nauki, oświaty i zdrowia. Spodziewane są wystą- pienia przedstawicieli resor-tow. Jutro po zakończeniu dysku sji budżetowej Se.im przystąpi do rozpatrzenia dwóch projektów ustaw: o zmianie prawa o notariacie, oraz o ul gach podatkowych z .tytułu in westycji. JUBILEUSZOWY hONKURS dla doręciiicieli zakończ urn W Moskwie odbył się wiec so lidarności narodu radzieckiego z walką DRW przeciwko agre sji amerykańskiej. Po wiecu jego uczestnicy udali się z transparentami pod gmach ambasadv amerykańskiej, gdzie zamierzano złożyć protest przeciw agresji USA w Wietnamie. Jednak delegacja ludności nie zestala przyjęta, gdyż biura ambasady były zamknięte. Na zdjęciu: uczestnicy wiecu solidarności z Wietnamem przed gmacliem ambasady USA w Moskwie, (CAF-Photofax) Narada aktywu rolnsgo -ix Tisląszna l3glt/masja członkowska ® (Inf. wł.) W Główczycach odbyło się w ub. piątek, wyjazdowe po siedzenie Komitetu do Spraw Rolnictwa przy KMiP PZPR w Słupsku. Uczestniczyli w7 nim: sekretarz KW PZPR w Koszalinie tow. Władysław Przygcdzki. członkowie egzekutywy KMiP z I sekretarzem tow. K. Szufli la, aktywiści z sześciu gromad. Podstawą do dyskusji był referat sekreta rza KMiP tow. Z. Kołodzieja, poświecony ocenie wyników gospodarowania rolników indywidualnych i kółek rolniczych oraz nakreśleniu zadań na najbliższe pieć lat. W dyskusji ocstulowano powołanie przv promrd7kich radach narodowych opiekunów do spraw budownictwa i remontów • zagród. Rołnicy, remontujący zabudowa- nia względnie stawiający nowe,' natrafiają częstokroć r.n duże trudności w zaopatrywaniu s.ę w materiały budowlane. Zachodzi potrzeba zorganizowania w gromadach usiug budowlanych. P:]ne są również sprawy higienizacji wsi. W dyskusji podnoszono także spra wę powoływania gromadzkich komitetów kultury fizycznej. W drugiej części posiedzenia odbyła się uroczystość wrę czenia kilkunastu kandydatom przyjętym do partii — leg-ty roacji. Był w te.i grupie ty się cżny kandydat PZPR, przyję ty w tym roku w mieście i powiecie słupem oraz 250 w rejonie działania Komitetu Gromadzkiego w Główczycach* Kandydaci otrzymali po nadto upominki w postaci ksią żek. Na zakończenie wyś^.ply zesnoły Młodzieżowego Domu Kultury ze Słupska, (kao) mii ,*1A PI jf 5 9 Ł U | «jm m 11 | S iny u i u 5 S ł j) i r jf tj ! d 1 i i- • i © (Inf. wł.) W tych dniach komisja kon kursowa omówiła i podsumo wała wyniki tegorocznego, piątego, z kolei, a więc jubileuszowego konkursu dla doręczycieli, zorganizowanego przez redakcję ,,Głosu Kosza lińskiego" i Dyrekcję Okręgu Poczty i Telekomunikacji w Szczecinie oraz dokonała rozdziału nagród, ufundowanych przez redakcję i DOPiT. Komisja podsumowała także wy niki doręczycieli, urzędów pocztowo - telekomunikacyjnych i obwodowych urzędów pocztowo - telekomunikacyjnych. którzy brali udział" we wszystkich naszych dotychczasowych konkursach oraz nagrodziła tych, którzy uzyskali najlepsze wyniki w podnoszeniu prenumeraty „Głosu Koszalińskiego" na wsi. W ob radach komisji konkursowej wziął także udział radca DOPiT w Szczecinie, Sylwester Marcinkowski. W ub. roku prenumerata pocztowa „Głosu" na wsi wzro sła o 18S2 eęz. Nie jest to dużo w porównaniu z poprzed nimi latami, ale trzeba wziąć pod uwagę, że ogólny stan prenumeraty „Głosu" iest już stosukowo wysoki i obecnie coraz trudniej pozyskiwać no i ft wych prenumeratorów. Obec nie doręczyciele dóstarczają codziennie 36.387 egz. „Głosu Koszalińskiego".., (Dokończenie na 5. str.) PRZED DNIEM WlfcTNA7.iSiUŁJ ARMII LUDOWEJ Dzień 22 grudnia obchodzimy jest przez żołnierzy sil zbioj-rych Demokratycznej Republiki Wietnamu i cały narói wietnamski ifv"co świę to Wietnamskiej Armii Ludowej. Na zdjęciu : fragmert ćwiczeń bojowych cdtfzia-łu Wietnamskiej Armii Ludowej. C AF-radiofoto z Hanoi (% Pierwszy projekt ustawy wnosi o przedłużenie okresu, w Którym prezesi sądów woje wódzkich, a w pewnym zakre sie i kierownicy państwowych biur notarialnych, upoważnię ni są do powierzania pełnienia obowiązków notariusza niektórym pracownikom administracyjnym biur notarial nych. Jest to związane z nieprzezwyciężonymi dotąd trud nościami kadrowymi w notariacie. Drugi projekt wnosi o prze dłużenie do końca 1970 r. o-kresu stosowania ulg podatkowych dla rzemieślników z tytułu dokonanych inwestycji. W myśl projektu ulgi przysługują rzemieślnikom, którzy nabyli i zainstalowali w swym zakładzie maszyny lub urzadzenia, wvbudowali, czy też rozbudowali warsztaty. Na Ziemiach Zachodnich i Północnych ulgi stosuje się także z tytułu poniesionych nakładów na wybudowanie mśeszkpń. WARSZAWA (PAP) Seimowa Komisja Kultury i Sztuki obradująca pod przewodnictwem pos. Stanisława Kaliszewskiego (SD) rozpatry wała zagadnienia polityki wy dawniczei oraz upowszechnia nia książki.. Informacje na ten temat przedstawił wicemi nister kultury i sztuki Kazimierz Rusmek. Stwierdził on, że w naibliższych latach na cele wv dawni cze orzewiduje się zwiększone ilości papieru 'Dokończenie na str. Z) Irsftm / NAGRODA NOBLA DLA M. SZOŁOCHOWA W piątek 10 grudnia w Sztokholmie odbyła się uroczystość wręczenia nagród tegorocznym laureatom Nagrody Nobla. Na zdjęciu: radziecki pisarz Michał Szołochow otrzymuje nagrodę z rak króla Szwecji Gustawa A-dolfa. (CAF-Phctofax) ii zamieszczamy przedruk ARTYKUŁU „Trybuny Ludu pt: W sprawie „orędzia" bislcujiów • MOSKWA W sobotę z oficjalną wizytą do Pragi na zaproszenie rządu czechosłowackiego udał się minister spraw zagranicznych ZSRR — A. Gromy ko. Q GENEWA W Genewie rozpoczęły się rozmowy między przedstawicielami Jugosławii a przedstawicielami krajów, należących do europejskiego zrzeszenia wolnego handlu (EFTA) w sprawie rozszerzenia wzajemnych stosunków handlowych. O BUDAPESZT Premier rządu węgierskiego Gyuia Kallai przyjął przebywającą na Węgrzech delegację Rady Najwyższej ZSRR z członkiem Prezydium KC KPZR — Szelestem na czele. v telegraficznym e MOSKWA W Związku Radzieckim wpro wradzony został na orbitę sztuczny satelita Ziemi — „KOS-MOS-99". 9 RAWALPIND.I Podpisano tu układ pakistań-sko-polski, przewidujący wymianę handlową między obu krajami na sumę 200 milionów rupii. Obroty w handlu między obu krajami ulegną podwojeniu. Pakistan dostarczać będzie Polsce bawełnę, jutę, tkaniny bawełniane oraz inne wyroby przemysłowe i rzemieślnicze. • MEKSYK Panująca obecnie w Brazylii fala upałów spowodowała już śmierć 52 0sób, w większości dzieci. Tysiące dzieci przewieziono do szpitali. Z3 Dziś będzie zachmurzenie zmienne i p-zelotne opady śniegu. Wiatry umiarkowane. Temperatura do plus 3 st. , nr «* • Jmmn 8 — 10 — II 18 — 20 — 23 dodatkouifj 21 Końcówka banderoli 8926 Str. a GŁOS Nr 297 (4122: Dwie ważne USTAWY • WARSZAWA (PAP) Jak już informowaliśmy Sejm uchtcalił dwie ważne u-stawy: o zaopatrzeniu wsi w wodę i o rozciągnięciu współodpowiedzialności majątkowej współpracowników na dalsze przedsiębiorstwa handlowe. Poseł KAZIMIERZ BARCI-KOWSKI (PZPR) omawiając projekt pierwszej ustawy powiedział: Rozwiązanie problemu wo-iy dla wsi mieć będzie zasad nicze znaczenie dla rozwoju produkcji hodowlanej i poprą wy warunków zdrowotnych ludności, prowadzić będzie do dalszego postępu życia na wsi. Dotychczasowa sytuacja w za kresie zaopatrzenia wsi w wo dę jest wysoce niezadowalają ca. Ustawa wprowadza zasadę, że budownictwo wodne finan suje państwo, a dopiero po je go zakończeniu następuje obciążenie opłatami użytkowników w przypadającej na nich części. Ustawa reguluje też ogólne zasady budowy urządzeń zbiorowego zaopatrzenia rolnictwa i wsi w wodę przez kółka rolnicze, spółdzielnie produkcyjne, spółki wodne itp. Przewiduje się, że nakłady inwestycyjne państwa na budownictwo wodne dla wsi wy niosą ok. 1,5 mld zł, co pozwoli na budowę prawie 3 tys. studni głębinowych i około 200 wodociągów wiejskich. Omawiając projekt drugiej ustawy pos. FRANCISZEK JEZIORSKI (ZSL) stwierdził: Realizacja ustawy z 1959 roku przyczyniła się do skuteczniej szej ochrony mienia w sklepach, magazynach, punktach skupu itp., w których pracow nicy podpisali umowy w sprawie wspólnej odpowiedzialnoś ci. Liczba placówek, w której stosuje się tę zasadę wzrosła w okresie lat 1960—1964 z 12 tys. do 23 tys. W szczególności w okresie tym nastąpiło zmniejszenie w tych placówkach liczby mank i nadużyć. Wyciągając wnioski z doświadczeń, postanowiono rozszerzyć zakres działania obo wiązującego obecnie aktu prawnego, przez rozciągnięcie przepisu jej zasady także na pracowników zakładów przemysłu garmażeryjnego, piekar skiego i placówek usługowych Przyjęcie tej noweli —• jak powiedział pos. Jeziorski — powinno stać się dalszym sku tecznym krokiem w zabezpieczeniu mienia społecznego przed nieuczciwymi jednostka mi oraz usprawnianiu organizacji pracy w placówkach, któ rych dotyczy. Wznowienie debaty budżetowej w Sejmie (Dokończenie ze str. 1) ruchomienie 350 tego rodzaju placówek, w tym 270 w maże szczególnym uwzględnię- łych miejscowościach. niem prasy, podręczników Uwagi podkomisji do spraw szkolnych i literatury pięk- prasy i wydawnictw przedsta nej. Wiele też uwagi poświę- wił pos. Stanisław Mojkow-ca się rozbudowie bazy poli- ski (PZPR). Stwierdził on graficznej. m. in., że w związku ze zjawi W roku przyszłym — stwier skiem niedocierania wielu po dził K. Rusinek — na wydaw czytnych książek do księgarń nictwa przeznaczy się 33,4 tys. w małych ośrodkach „Dom ton papieru (blisko o 2 tys. Książki" w szerszym niż do-ton więcej niż w br.). Naj- tychczas zakresie powinien większy wzrost nakładów prze podjąć badania rynku czytel-widuje się w dziale literatury niczego na wsi. Należy zwró pięknej. Projektowane jest wy cić uwagę na wykorzystanie danie 840 tytułów książek. placówek „Ruchu" do sprze-Następny problem to roz- dąży książek w tych miejsco-wój sieci księgarń. W roku wościach, w których nie ma przyszłym planowane jest u- księgarń „Domu Książki". Przed (Inf. wł.) III Woj. Zjazdem SAiW W ubiegłą sobotę odbyło się w Koszalinie IV plenarne po siedzenie Zarządu Wojewódz kiego Stowarzyszenia Atei- towe dokonają podsumowania dotychczasowej działalności, oraz wybiorą delegatów na Zjazd Wojewódzki. W roku 1966 rozpoczynają się obchody X rocznicy istnienia SAiW. stów i Wolnomyślicieli. W po Najlepszymi wynikami legity siedzeniu uczestniczył sekre- mują się dotąd oddziały po tarz ZG SAiW, mgr Arkadiusz wiatowe w Szczecinku i Słup Sikorski. Obrady poświęco^ no omówieniu kierunków dzia łania w okresie poprzedzającym III Wojewódzki Zjazd Stowarzyszenia, który odbędzie się w pierwszym kwarta le przyszłego roku. Dyskutowano nad sposobami rozszerzenia zakresu oddziaływania na środowiska. Postulowano ściślejszą koordynację działał ności oświatowej związanej z laicyzacją naszego życia społecznego, prowadzonej przez TWP, TSŚ oraz inne organizacje społeczne. W kampanii przedzjazdo-wej wszystkie oddziały powia sku. (LL) O LONDYN Prezydent Pakistanu Ayub Khan przybył do Londynu, by przeprowadzić rozmowy z premierem Wilsonem na temat problemu kaiszmirskiego. Prezydent odleci następnie do Niemiec zachodnich, a w następnych dniach uda się do Nowego Jorku, by wystąpić na forum ONZ oraz do Waszyngtonu by spotkać się z Johnsonem. e WARSZAWA 12 bm. udała się do Moskwy na VII posiedzenie stałej komisji statystycznej RWPG — delegacja Głównego Urzędu Statystycznego z prezesem GUS — dr Wincentym Kawalcem. • PARY2 Słynny pisanz brytyjski So-mersot Maugham przewieziony został do jednego ze szpitali w Nicei w południowej Francji. Stan jego zdrowia jest krytyczny. Somerset Maugham nie odzyskał przytomności od momentu przewiezienia go w sobotę do szpitala. • NOWY JORK W nocy z soboty na niedzielę w jednym z lokali rozrywkowych w centrum Chicago wybuchł groźny pożar. W płomieniach zginęło co najmniej 12 osób, a ponad 20 w poważnym stanie przewieziono do szpitala. • BONN Na maszerującą kolumnę 50 żołnierzy zachodnioniemiecikich najechał z tyłu w miejscowości Varel samochód osobowy. W katastrofie zostało rannych 15 żołnierzy, których odwieziono do szpitala. Realizacja rezolucji ONZ W styczniu wznowienie obrad Konferencji Genewskiej Policzek 6\a sprawiedliwości NOWY JORK (PAP) 12-osobowa ława przysięgłych złożona wyłącznie z bia łych postanowiła uwolnić od winy i kary trzech białych ra sistów oskarżonych o bestialskie pobicie białego pastora, który zmarł w wyniku odniesionych ran. Proces toczył się w mieście Selma w stanie A-labama. Rasiści dokonali napaści w marcu br. na pastora Jamesa Reeba z Bostonu, którzy prsy był do Selmy by wziąć udział w walce o prawa obywatelskie Murzynów. Bitwy, w których inicjatywą zachowują patrioci W pobliżu Sajgonu na bagnistym terenie toczyły się zacięte walki między kilkoma pułkami żołnierzy wojsk rządowych a partyzantami. Terenem walk była południowa część delty rzeki Mekong w prowincji Go Cong. Walki roz poczęły się w sobotę pq połud niu. Z pomocą żołnierzom wojsk bezskutecznie usiłują nawiązać kontakt bojowy z partyzan tami na polach ryżowych położonych w odległości 55 km od Sajgonu. Walki w tym rejonie toczyły się do późnych godzin nocnych w sobotę, a na stępnie powstańcy korzystając z ciemności oderwali się od przeciwnika. Również na północy oddzia- rządowych pośpieszyło lotnie- łom amerykańskiej piechoty two USA, które dokonało 29 morskiej i żołnierzom reżimu nalotów na pozycje partyzan- sajgońskiego nie udało się tów. przywrócić kontaktu bojowe- Równocześnie amerykańscy go z partyzantami. „marines" zaatakowali party- Agencja Reutera pisze, że zantów w północnej części Wietnamu Południowego — 570 km na północny wschód od Sajgonu. Jak wiadomo, par tyzanci w tym rejonie zadali w ub. tygodniu ciężkie straty wojskom rządowym. Trwają tu zaciekłe walki. LONDYN (PAP) Agencje zachodnie donoszą, że oddziały armii sajgońskiej Szlachetny protest Artysta Andre Malby zakoń czył swój 27-dniowy strajk głodowy przeprowadzony jako wyraz protestu przeciwko głodowi panującemu na świecie. Artystę w ostatnim dniu jego strajku odwiedził dyrektor ge neralny Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw wyżywienia i rolnjctioa., (FAO) dr gfe&irjgfe niszczyciele VII floty amerykańskiej „Roberts" i „Sper-ry" ostrzeliwały w niedzielę rano rejony na południe od Sajgonu. Ogień tych dział zniszczył 64 budynki. Walki partyzanckie w ostat nim okresie zmieniły swój- charakter. Z doniesień agencji prasowych napływających każdego dnia wynika, że nie są to już potyczki niewielkich oddziałów, ale bitwy, w których bierze udział kilka batalionów z obu stron. Kores pondenći zwracają zwłaszcza uwagę na lepsze uzbrojenie sił patriotycznych. Taki charakter miały walki pod Plei Me oraz w rejonie plantacji drzew kauczukowych „Miche-lin". Według ostatnich doniesień, podobna bitwa toczy się od kilku dni w odległości 570 km na północ od Sajgonu w jgrowiucii ~Quang-Tia. WASZYNGTON (PAP) Rzecznik Departamentu Sta nu podał do wiadomości, iż genewska Konferencja 18 Państw w sprawie rozbrojenia wznowi obrady w dniu 27 stycznia 1966 r. Decyzja zosta ła powzięta przez obu przewodniczących konferencji — przedstawicieli ZSRR i USA — po zasięgnięciu opinii pozo stałych uczestników konferen cji. Rzecznik podkreślił, że zgodnie z niedawną rezolucją Zgromadzenia Ogólnego NZ konferencja powinna przystąpić w trybie pilnym do rozpa trzenia sprawy zawarcia ukła du o nierozprzestrzenianiu bro ni nuklearnej. Rzecznik nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy Francja, która dotychczas w obradach genew skich nie uczestniczyła, zmieniła swoje stanowisko. „Sugestiopedia" * SOFIA. Pracownik bułgarskiego instytutu wiedzy medycznej w Sofii, G. Łozanow, przedstawił oryginalną metodę nauki języków obcych za pomocą su gestii, w stanie całkoioitcgo wypoczynku. Metoda, którą autor nazywa „sugestiopedia" polega na tym, że wyrazy są przez nauczyciela wymawiane ze specjalną intonacją. Nauka przy pomocy tej metody nie wymaga żadnej aparatury ani specjalnych warunków. Wrzenie w Urugwaju & MEKSYK (PAP) Sytuacja w stolicy Urugwaju, Montevideo, jest w dalszym ciągu napięta. Policja przeprowadziła liczne areszto-. wania wśród strajkujących pracowników banków państwowych. W areszcie znalazło się 350 osób. Policjanci pieszo i na koniach otoczyli gmach banku centralnego, gdzie przebywali strajkujący. Nieco wcześniej pracownicy kilku banków pry watnych i państwowych prze prowadzili strajk siedzący, protestując przeciwko ponownemu wprowadzeniu przez rząd nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa. Domagają się oni powrotu do życia konstytucyjnego. Minister spraw wewnętrznych Tejera oświadczył, że na jego polecenie utrzymywany jest stan pogotowia w przypadku, gdyby okazała się nie-, zbędną interwencja sił zbroj-I nych. " ' •; „Barburki" w przemyśle nefteeiym KRAKÓW (PAP) omówił też zadania przemysłu W Krakowie odbyły się w naftowego w latach 1966— sobotę centralne obchody —1970. „Barburki" w przemyśle naftowym. Na akademię z tej o-kazji przybyli przedstawiciele górników — naftowców z całe go kraju^ oraz grupa radzieckich specjalistów, współdziała jących z polskimi załogami w poszukiwaniu złóż ropy nafto wej i gazu ziemnego. Na uroczystość przybył wice premier Piotr Jaroszewicz, któ ry przekazał zebranym serdecz ne pozdrowienia od Władysława Gomułki i Józefa Cyrankiewicza oraz podziękował gór nikom — naftowcom za ich trud i wysiłek. Wicepremier Ułatwienia przy wyjazdach zagranicznych WARSZAWA (PAP) W związku ze stale rozwijającym się ruchem turystyki zagranicznej Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zamierza wprowadzić z początkiem przyszłego roku wiele ułatwień dla obywateli wyjeżdża jących za granicę. Tak więc składanie i odbieranie dokumentów potrzebnych do podróży zagranicznej będzie mogło odbywać się w komendzie powiatowej Milicji Obywatelskiej, właściwej dla miejsca zamieszkania zainteresowanego (dotychczas dokumenty takie wydają jedynie komendy wojewódzkie). Dla osób zamierzających wyjechać na Węgry ma być zniesiony obowiązek przedsta wiania potrzebnych obecnie zaproszeń. Dużym ułatwieniem będzie również i to, że kwestionariusz niezbędny do otrzymania paszportu zagranicznego, obywatel będzie składać nie, jak dotychczas, w każdym przypadku wyjazdu lecz jedy nie raz na 5 lat. W tym 5-let-nim okresie paszporty zagraniczne będą wydawane w skró conym trybie, jedynie na pod stawie zwięzłego podania. Przedłużona zostanie także ważność wkładki paszportowej z 3 do 6 miesięcy. Wiele ułatwień wprowadzonych zostanie także dla biur turystycznych, co będzie miało znaczenie dla zakładów pra cy, organizujących wycieczki zagraniczne dla swych pracow ników. Dnia 9 grudnia 1965 r. zmarła, przeżywszy lat 42 ZOFIA BAŁAZY sekretarka Szkoły Podstawowej nr 5 w Słupsku. W Zmarłej tracimy dobrą pracownicę i nieodżałowaną koleżankę. Wyrazy głębokiego współczucia i żalu godzinie Zmarłej składa KIEROWNICTWO SZKOŁY, RADA PEDAGOGICZNA i KOMITET RODZICIELSKI W dniu 10 grudnia 1965 r. zmarli śmiercią tragiczną RYSZARD CZESZEJKS - lat 23 JERZY KRZEMIEHIERSKI - lat 33 pracownicy Zakładów Usług Radiotechnicznych i Telewizyjnych w Koszali nie. Cześć Ich Pamięci! DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, POP i PRACOWNICY ZURiT Wyprowadzenie zwłok ze Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie odbędzie się w dniu 14 grudnia 1965 r., o godz. 14. Scotland Yard w niebezpieczeństwie LONDYN (PAP) Białe łabędzie podpływają na ulicach Londynu do na wpół zatopionych samochodów. Woda zalała nadbrzeża Tamizy i obecnie trudno jest ustalić, gdzie znajduje się rze ka, a gdzie ląd. Padające od wielu dni ulew ne deszcze oraz wiatr, który wtłacza w głąb Tamizy olbrzy mie masy wody z Morza Północnego, spowodowały wzrost poziomu rzeki, która stopnio wo zalała niżej położone dziel nice. Zagrożony jest pałac westminsterski, gdzie obradu je parlament. Z najniższego piętra ewakuowano już perso nel. Podobna sytuacja istnieje w pobliskim budynku Scotland Yardu. Ostatnia powódź dotknęła 19 hrabstw. Zanotowano już ofiary w ludziach. Po raz o-statni tak wielka powódź mia ła miejsce w W. Brytanii w 1928 roku. W czasie akademii najbardziej zasłużeni pracownicy przemysłu naftowego udekoro wani zostali wysokimi odznaczeniami nadanymi im przez Radę Państwa. „Gemini —6" nie wystartowała (Dokończenie ze str. 1) Kwadrans po czwartej już wiedziano: przewidziany na godzinę 15.54 czasu warszawskiego start amerykańskiego pojazdu kosmicznego „GEMINI-6" nie odbył się z przyczyn jeszcze nie wyjaśnionych. W kilka sekund po uruchomię niu silników rakiety „TI-TAN-II" miejsce startu otoczyły gęste obłoki szarego i pomarańczowego dymu. Start statku kosmicznego „GEMINI-6" został odwołany, przy czym nie podano nowego terminu. Gdyby Brandt by! Erhardem... BERLIN (PAP) • W sobotę wieczorem wygło sił przemówienie przewodniczący SPD, Willy Brandt, na konferencji kierownictwa tej partii w Berlinie. Oświadczył on, że nie należy mieć złudzeń co do „szybkiego rozwią zania problemu zjednoczenia Niemiec". NRF nie powinna występować przeciwko staraniom o -zawarcie układu w sprawie nierozprzestrzeniania broni atomowej. Podróż Erharda do Waszyngtonu nie po sunie naprzód — zdaniem Brandta — problemu uzbroję nia atomowego Niemiec. „Gdy bym był Erhardem, wychodziłbym z założenia, że WSN (wielostronne siły nuklearne) zostały pogrzebane i prawdopodobnie odnosi się to także do ASN (atlantyckie siły nu klearne"). Śnieżyce w HRF BERLIN (PAP) Z różnych części Niemiec zachodnich napływają doniesienia o najwyższych opadach śniegu podczas tej zimy., W Dolnej Saksonii z powo du ulewnych deszczów wielu miejscowościom grozi powódź. Stan wody na Wezerze przekroczył poziom alarmowy. Do pływy tej rzeki wystąpiły w kilku miejscach z brzegów, zalewając niektórej dróg lą- dępącb*: Jak się spisze „Topaz—23"? WARSZAWA (PAP) Wkrótce w salonach i skle pach radiowo-telewizyjnych ukażą się nowe telewizory wy sokiej klasy — „TOPAZ 23". W magazynach ZURiT są już większe partie tych odbiorni ków dostarczanych przez Warszawskie Zakłady Telewi zyjne na Targówku. Odbiornik wyposażony jest w nowoczesną, tzw. ostrokąt ną lampę kineskopową z 23--calowym ekranem oraz w automatyczny układ regula-cyjno-sterowniczy. Mimo dużego stosunkowo ekranu* prze kazywany za jego pośrednictwem obraz można oglądać z niewielkiej odległości. Umożli wia to gęsta i drobna „siatka" obrazu. Cena detaliczna — 13.200 zł. Uratowani! GDAŃSK (PAP) Po długich poszukiwaniach — w godzinach południowych jednostka rybacka „SOP-13", która zaginęła w czasie sztormu została odnaleziona i przyholowana do brzegu. Dwaj rybacy z poszukiwanej łodzi, która miała defekt silnika, byli już kompletnie wyczerpani kilkunastogodzinnym zmaganiem się z rozszalałym żywiołem. W tym samym czasie na Bałtyku trwały poszukiwania małej jednostki rybackiej ban dery szwedzkiej „Kronan". Sy gnały o zaginięciu rybaków szwedzkich nadawane przez radiostację Tingstade-Radio odebrało „Gdynia-Radio". Rów nież poszukiwania rybaków szwedzkich uwieńczone zostały powodzeniem. Porty w Gdańsku i Gdyni r które z powodu opadu deszczu były przez kilkanaście go dzin unieruchomione, po po-AiSdniu^wzaowiJjierąafe 3911 POLSKA opinia publicz na poruszona została do głębi wiadomością o wystosowaniu przez biskupów polskich o-rędzia do biskupów niemieckich pod nazwaniem „Orędzie biskupów polskich do ich niemieckich braci w Chrystusie". Wiadomość ta wywołała zro zumiałą sensację i wzbudziła wiele komentarzy w prasie światowej, szczególnie zachód nioniemieckiej. Liczni komen tatorzy prasowi wyrażali przypuszczenie, źe to publiczne wystąpienie episkopatu pol skiego, na tak doniosły temat jak stosunki polsko-niemiec-kie musiało być poprzedzone mniej lub bardziej oficjalnymi konsultacjami z rządem polskim. W związku z tym warto przypomnieć pewne fakty. Chociaż się to nie mieści w ramach powszechnie przyjętych w każdym społeczeństwie obyczajów politycznych, jest faktem, że rząd polski nie tylko nie znał treści tego listu, ale nie był nawTet poinformowany o fakcie jego wysłania. Delegacja episkopatu polskiego, przebywającego na sesji soboru w Rzymie, złożyła kurtuazyjną wizytę ambasado rowi PRL dokładnie w tym dniu, gdy agencja DPA wypuszczała w świat swą pierw szą informację o orędziu. W •trakcie tej wizyty nie wspom niano o orędziu ani słowem. Nieco później korespondent PAP w Rzymie zwrócił się do sekretariatu kardynała Wyszyńskiego z prośbą o udostęp nienie tekstu, już streszczone go przez DPA. Sekretarz osobisty kardynała odmówił, o-świadczając, że „list został skierowany do biskupów niemieckich i stanowi obecnie ich własność". Co więcej: gdy U-rząd do Spraw Wyznań zwrócił się o kopię tekstu do sekretariatu episkopatu w Warszawie, pełniący funkcję drugiego sekretarza episkopatu ks. biskup Dąbrowski oświad czył, że tekstu tego nie posiada. Do dziś dnia ani władze polskie, ani polska prasa oryginał nego tekstu od władz kościelnych nie otrzymała. Nie naszą jest winą, że i teraz jeszcze posługiwać się musimy tłu maczeniem słów biskupów polskich z tekstu niemieckiego. Dokument ten jest zaopatrzo ny w 36 podpisów, z podpisem kardynała Wyszyńskiego na pierwszym miejscu. Jest to pi smo obszerne i chociaż jego pierwszą część zajmuje rozległy wywód historyczny o tysiącleciu stosunków polsko-nie mieckich i tysiącleciu chrześcijaństwa w Polsce, frzeba od razu stwierdzić, że nie jest to akt ewangeliczny, lecz dokument w całym tego słowa zna czeniu polityczny. Tak też został przyjęty przez całą opinię światową i temu właśnie, a nie rozważaniom historyczno--religijnym zawdzięcza niemały już rozgłos i liczne komentarze. Jest to przy tym wystąpienie dotyczące polityki zagranicznej i publiczne zajęcie sta nowiska w sprawie stosunków polsko-niemieckich, a więc problemu niemieckiego — klu czowej kwestii politycznej, z którą związane są żywotne in teresy narodu polskiego oraz pokojowa przyszłość Europy i świata. Do formułowania zasad pro gramowych ^polskiej polityki zagranicznej i autorytatywnego występowania na zewnątrz w tych sprawach powołany jest rząd PRL. Rząd polski nie był w żadnej formie konsultowany, ani nawet informowany o treści listu. Był natomiast konsulto wany — i to szczegółowo — zupełnie kto inny. Prasa za-chodnioniemiecka obszernie in formowała, że w trakcie przy gotowania orędzia odbyło się w Rzymie szereg spotkań biskupów polskich i niemieckich, na których radzono nad takim opracowaniem tekstu, „aby możliwie wykluczyć z gó ry nieporozumienia". Z ramie nia episkopatu niemieckiego w konsultacjach uczestniczyli biskupi: Franz Hensback, Joseph Schroeffer i Otto Spuel-beck, zaś ze strony episkopatu polskiego arcybiskup Bolesław Kominek, arcybiskup Ka roi Wojtyła oraz biskup sufra gan Jerzy Stroba. W trakcie i w wyniku tych narad tekst li stu był wielokrotnie przerabiany. Jaką konkretnie sytuację polityczną i jaki moment wybrali polscy biskupi do wysunięcia tej samowolnej inicjaty wy? DOBIEGAJĄCY końca rok charakteryzował się wzrostem napięcia międzynarodowego. W Europie na pozycję głównego sojusznika imperializmu amerykańskiego, rzecznika zimnej wojny i eks-ponenta polityki wzmagania zbrojeń wysuwa się aktywnie i zdecydowanie Niemiecka Re publika Federalna. Obejmując powtórnie funkcje kanclerza po wyborach, poprzedzonych kampanią, której ton nadawa ły żądania rewizjonistyczne, Erhard wygłosił 10 październi ka expose? rządowe, zawierające bilans dotychczasowych osiągnięć tego kraju i program żądań na przyszłość. Oznajmił światu, źe skończył się „o-kres powojenny", w którym republika federalna była tylko obiektem polityki światowej, a rozpoczyna się nowa e-ra, w której NRF występuje już „jako aktywnie działająca potęga". V/ jakim kierunku ta potęga zamierza działać? W expose kanclerza znajdujemy stary program powtórzony no wym tonem. Już nie tonem próśb, perswazji i postulatów a tonem żądań, które odzwier ciedlają wzmożoną butę, pew ność siebie i świadomość zdobytej już siły. Jest więc pono wionę żądanie dopuszczenia NRF do broni jądrowej i pozy cji tak zwanego „równoupraw nienia atomowego". Jest uzur powane sobie prawo do „wyłącznej reprezentacji narodu niemieckiego" i nieprzejednana wrogość wobec Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Jest żądanie, by zjednoczenie Niemiec — według recepty i wymogów Bonn, a więc przez likwidację NRD — cały Zachód uznał za warunek wstęp ny do jakichkolwiek układów rozbrojeniowych, do stworzenia trwałego systemu bezpieczeństwa w Europie. Jestwresz cie potwierdzona raz jeszcze teza o „mocy prawnej granic z 1937 roku", a więc jawna akceptacja przez rząd Bonn hasła rewizji granicy na Odrze i Nysie". „Orędzie" do biskupów za-chodnioniemieckich zostało skierowane w chwili, gdy rzecz nik odrodzonego militaryzmu niemieckiego, Strauss, grozi, że gdy żądań niemieckich się nie zaspokoi, naród wyłoni no wego Hitlera, który je wykona siłą. Dzieje się to w okresie, gdy najbardziej zażarte koła odwetowe wzmagają antypolską kampanię i zasypują świat monstrualnymi kłamstwami o „martyrologii" przesiedleńców i o „polskich zbrod niach". Ludzie i ośrodki, które także w NRF przeciwstawiają się tej propagandzie nienawiś ci i próbują wtrącić głos trzeź woścl i dobrej woli, są piętnowani jako zdrajcy i odstęp cy, otrzvmują pogróżki i wyroki sądów kapturowych. Prze konali się o. tym niedawno także autorzy memorandum niemieckiego kościoła ewangelickiego, którzy zajęli bardziej trzeźwe stanowisko w sprawie granicy na Odrze i Nysie. Taki oto okres i taka chwila zostały wybrane przez biskupów polskich na wystosowanie „orędzia" do biskupów niemiec kich. Dodajmy od razu: do biskupów niemieckich, którzy na terenie NRF w pełni solidaryzują się z polityką swego rządu, którzy, jak dotychczas, nigdy nie poparli jakiegokolwiek wystąpienia na rzecz nor malizacji stosunków z Polską, którzy nisdy nie znaleźli słowa potępienia lub przestrogi wobec wybryków szowinizmu i nienawiści. Odwrotnie: episkopat zachodnioniemiecki u-dzielał poparcia i błogosławień stwa antypolskim i nacjonalistycznym imprezom. Z czym w takiej sytuacji i do jakich partnerów zwracają się przedstawiciele nolskiego episkopatu. Co mają im do r>owie dzenia? Czego się od nich domagają lub o co proszą?, PIERWSZA część.,orędzia" składa się z wywodu hi storycznego, stanowiące go spojrzenie na historię Polski — i historię w ogóle — z wąsko pojętego, religianckie-go, bo już nawet nie religijne go punktu widzenia, z domieszką mistycyzmu, anachro nicznego dziś nawet dla średnio postępowej, współczesnej myśli katolickiej. Zapewne historycy polscy ustosunkują się do tego, co księża biskupi mają do powie dzenia na temat dziejów ojczyzny, o 1000-leciu walk prze ciwko niemieckiej zaborczości. Nie należy się dziwić, że księża biskupi musieli sięgać do szowinistycznej niemieckiej historiografii, aby się z niej dowiedzieć, iż Polska u począt ków swego państwowego bytu stawała się równoprawnym członkiem imperium rządzone go przez cesarzy rzymskich na rodu niemieckiego. Każde, jako tako obiektywne źródło historyczne dowodzi, że w walce przeciwko temu imperium naród polski zdobył i bronił praw do swej własnej państwowości. Historycy polscy zapewne wypowiedzą swoje zdanie na temat owych „braci z chrześcijańskiego zachodu", którzy zdaniem księży biskupów przybywali na naszą ziemię „jako zwiastuni prawdziwej kultury". Pozostawmy jed nak wieki średnie. Jest fałszem historycznym twierdzić, że to co spotkało nasz naród ze strony imperializmu i militaryzmu niemieckiego, to tylko epizod przeszłości najnowszej, godny zapomnienia i po części nie z winy Niemiec wy nikły. Bo oto w „orędziu" biskupów polskich czytamy: „Po wszystkim, co stało się w przeszłości — niestety, prze szłości najnowszej — nie należy się dziwić, że cały naród polski znajduje się wciąż pod silną presją elementarnej potrzeby bezpieczeństwa... Obcią żenie obustronnych stosunków jest wciąż jeszćze wielkie, a powiększa ja jeszcze drażliwy problem, związany z sąsiedztwem (polsko-niemieckim). Pol ska granica na Odrze i Nysie jest dla Niemiec, rozumiemy to dobrze, niesłychanie gorzkim owocem ostatniej wojny masowego zniszczenia. Wraz z cierpieniem milionów uchodźców i przesiedleńców niemiec ki eh (co stało się na rniędzy-sojuszniczy rozkaz zwycięskich mocarstw w Poczdamie w 1945 roku)", „....dla naszej ojczyzny, która wyszła z okre su masowych mordów, nie jako państwo zwTycięskie, lecz osłabione w najwyższym stopniu, jest to sprawa dalszej egzystencji (nie sprawa „więk szej przestrzeni życiowej"); chyba że ponad 30-miHonowy naród zostałby wtłoczony w wąski korytarz dawnego „gubernatorstwa generalnego" z lat 1933—1945, bez terenów za chodnich, ale też i bez obszarów wschodnich, z których od roku 1945 musiały się przesiedlić miliony Polaków do „pocz damskich obszarów zachodnich". Dokąd też mieli się oni wówczas udać, jeśli tzw. generalne gubernatorstwo wraz ze stolicą Warszawą leżało w gruzach i popiołach..." (podkr. red.). Któż to pisał te wywody? Spod czyjego pióra wyszła ta akceptacja oszczerczej tezy re. wizjonistycznej propagandy o „cierpieniach milionów niemieckich uchodźców i przesie dleńcęw"? Miliony synów i córek naszego narodu przelały krew na frontach drugiej wojny światowej — uczestnicząc oręż nie czynem żołnierza polskiego we wspólnym z armią radziecką rozgromieniu hitlerow skich armii — walczyły o wol ność dla naszej ojczyzny i wniosły swój wkład w uratowanie Europy i ludzkości, przed brunatną zagładą. Nasza sprawa odniosła zwycięstwo, zostało ono okupione wielką ceną, ale należy do najwspanialszych zwycięstw orężnych i politycznych w dziejach naszego państwa. PrawTdzie o II wojnie światowej urąga więc twierdzenie, że Polska wyszła z tej wojny nie „jako państwo zwycięskie", a historyczna decyzja o zachodnich granicach Polski podjęta w Poczdamie, była — zdaniem autorów orędzia — niemalże pożałowania godnym dyktatem, narzuconym nam przez mocarstwa sojusznicze. Konferencja w Poczdamie zadość uczyniła sprawiedliwym żądaniom narodu polskie go i rządu ludowego uznając prawo Polski do jej historycz nych granic nad Odrą, Nysą i Bałtykiem. POLSCY biskupi przyjmu jąc żywcem od rewizjonistów zachodnioniemiec kich terminologię „poczdamskich obszarów zachodnich" i podając na srebrnej tacy wspa niały żer dla najbardziej antypolskich i odwetowych kół w Niemczech zachodnich, dzia łali nie tylko wbrew polskim interesom narodowym. Stanowisko to jest nie tylko sprzecz ne z pamiętnym oświadczeniem Jana XXIII o „ziemiach po wiekach Polsce zwróconych", ale również oznacza wy cofanie się sygnatariuszy orędzia ze stanowiska, które znalazło wyraz podczas wrześniowych uroczystości wrocławskich w deklaracjach episkopatu. Czemu i komu mogła służyć tak elementarna ignorancja polityczna i Iprak poczu cia odpowiedzialności najlepiej świadczy sposób interpre towania orędzia biskupów pol skich przez bońską propagandę i prasę, która podnosi na cały świat larum o rzekomym „zarysowaniu się różnic" w jednolitej postawie całego narodu polskiego. Oto kilka przykładów z wie lu: Werner von Lojewsky w „Koelnische Rundschau" pisze: „Z orędzia biskupów polskich da się być może wyczytać, iż nie zostało jeszcze wypowiedziane ostatnie słowo na temat przyszłej granicy pol-sko-niemieckiej"... Publicysta „Frankfurter Ali gemeine Zeitung" pochwala kardynała Wyszyńskiego i epi skopat polski za „brak fanfa ronady nacjonalistycznej, jaką można usłyszeć było przed kil ku tygodniami we Wrocławiu" a Hans Zehrer w „Die WTelt" wyławia, że „biskupi polscy nie powołują się na to, iż znaj dujące się dziś pod polską administracją niemieckie obszary wschodnie zostały praw nie zwrócone narodowi polskiemu". Cała praktycznie prasa NRF prześciga się w słowach uzna nia dla „szlachetnego" i „wzru szającego" tonu orędzia, nie omieszkując przeciwstawiać go „sztywnej i nieelastycznej" po stawie rządu polskiego. Akceptuje się oczywiście skwapliwie tę część wywodów histo rycznych, które orędzie naświetla jako pozytywne strony stosunków polsko-niemieckich odgradzając się jednocześnie z niemałą energią od tych fragmentów, w których autorzy orędzia zdecydowali się wskazać na zaborcze, imperia listyczne i antypolskie ostrze polityki niemieckiej w przesz łości. A więc katolicka „Rbeini-sche Post" pisze z satysfakcją: „Niemiecka misja kulturalna na wschodzie została wzię ta w obronę przed stałym zarzutem kolonializmu", ale już wszelkie wzmianki o Frydery ku czy Bismarcku odrzuca się bezpardonowo, jako „tendencyjne" i „niezgodne z prawdą historyczną". Skrupulatnie ^ o-czywiście odnotowano również w' NRF akceptację przez biskupów polskich tezy o „gorz kim owocu wojny" i „cierpieniach milionów wygnanych Niemców". Kropkę nad ,.i" sta wia \,Westfaęlische Rundschau": „Od zakończenia wojny w żadnej polskiej enuncjacji nie przedstawiono tak obiektywnie wzajemnego oddziaływania terroru i nienawiści, jak w obecnym dokumencie. Jeśli również straszne wspomnienia wysiedleń znajdują miejsce w tym szkicu historycznym, to i zbrodnie Niemiec narodowo--socjalistycznych odczytuje się inaczej, aniżeli w dotychczasowych. jednostronnych wersjach" (pedk. red.) Otóż mamy i podziękowanie za wyrazy chrześcijańskie go współczucia. Hitlerowskie ludobójstwo, postawione na jednej płaszczyźnie z akcją wysiedleńczą z Polski. Transporty do Oświęcimia i Majdanka, zrównane z transporta mi repatriacyjnymi do Niemiec. Niewygody, dolegliwości czy incydenty jakie towarzyszyły tej repatriacji (tak jak gdyby Polska opływała wtedy, w 1945 roku w dostatki i pol scy repatrianci jeździli po Eu ropie w luksusowych pulma-nach), znalazły się na jednej szali z 6 milionami Polaków, wymordowanych z zimną krwią i w najokrutniejszy spo sób. Oto bilans „wzajemnego terroru i nienawiści", jaki Bonn gotów jest wspaniałomyślnie na podstawie orędzia biskupów polskich akceptować. Chyba te komentarze i oce ny wyjaśniają, w jakim kierunku wpływali na tekst orędzia biskupi niemieccy i jakie były rezultaty wspomnianych poprzednio „konsultacji". Czyż samym autorom orędzia nie powinien wiele dać do myślenia fakt, że zostali na gle obsypani serdecznościami i słowami uznania przez dokładnie te same ośrodki po lityczne, gazety i osobistości, które przed paru tygodniami ostro atakowały duchowieństwo polskie za uroczystości wrocławskie? Były minister boński do spraw przesiedleńców Ernest Lemmer oświadczył, że „orędzie polskie należy powitać z największą serdecznością" a wyrazy uznania znalazł nawTet notoryczny pola kożerca i herold rewizjonizmu. obecny przewodniczący związ ku przesiedleńców, Wenzel Jaksch, zaszczycony zresztą niedawno audiencją u Pawła VI i wyrazami uznania dla „konstruktywnych wysiłków kierowanej przez niego organizacji". Sygnatariusze orędzia posunęli się w swej pokorze i £l:rusze tak daleko, że tłuma czą i usprawiedliwiają się przed swoimi niemieckimi konfrat arami z tego, że naród polski na ziemię nad Odrą i Nysą wrócił, że je zagospodarował i zasiedlił. By zaś nie było wątpliwości co do intencji, list wyjaśnia: Nie bierzcie nam, drodzy bracia niemieccy, za złe wyli czenia tego, co wydarzj^ło się w ostatnim odcinku naszej ty si^ącletniej historii. Ma to być nie tyle oskarżenie, co raczej nasze własne usprawiedliwienie" (pedkr. red.) I jeszcze wyraźniej, w końcowej już części listu: „W tym ogólnochrześcijań-skim, a zarazem bardzo huma nitarnym duchu wyciągamy do was nasze dłonie z ław koń czącego się soboru. Przebaczamy i prosimy o przebaczenie" (podkr. red.) Tak oto od współczucia dla przesiedleńców, poprzez „u-sprawiedliwianie się", doszliś my już chyba do kresu — do prośby o jTrzekaczenie. Kanclerz Erhard w znanym przemówieniu w 25. rocznicę wybuchu wojny wyraził gotowość pojednania z Polską i... wybaczenia doznanych od niej krzywd! ale nawet on wybaczał z góry. Oszczędził nam łaskawie tego, byśmy w 20 lat po wojnie prosili jeszcze o przebaczenie. Czego? Że nas Rzesza najechała, że wymor dowała piątą część narodu i że pozostawiła nasz kraj w ruinach, w żałobie, na progu śmiertelnego upływu krwi. Są dził widać, że takiej prowoka cji nie przełknie już nikt z Polaków. W trzy miesiące potem, dostojne grono 36 polskich biskupów z prymasem na czele poszło dalej. W publicznym orędziu prosi właśnie niemiec kich biskupów, by naród niemiecki nam, Polakom, wTyba czył! Przez kilka dni trwały spekulacje prasy zachodnionie-mieckiej na temat szybko ocze kiwanej (skoro od dawna adre satom znana była treść listu) odpowiedzi episkopatu niemieckiego. Uboczną sprawą było, czy podjęta zostanie polemika „z nieścisłościami, historyczny- mi", czy też biskupi niemieccy zrezygnują wielkodusznie z rehabilitowania roli Prus, Fryderyka i Bismarcka, Najistotniejsze było pytanie, czy i jakie stanowisko zaj mą oni wobec kluczowej spra wy granic poisko-niemieckich. Czy zrobią chociaż krok naprzód, w porównaniu z oficjalną, rewizjonistyczną i anty polską zasadą obstawania przy granicach z 1937 roku? Jeszcze przed ogłoszeniem odpowiedzi biskupi NR? zro bili wszystko- by takie złudzenia rozproszyć. Zachodnio niemiecki „Handeisblatt" pisał z Rzymu: „Biskupi niemieccy z naciskiem oświadczą że nie są upoważnieni do wy przedzan'ia decyzji politycznych, tak jak i decyzji Watykanu, w sprawie nowych organizacji diecezjalnych na ob szarach wschodnich Niemiec, znajdujących się obecnie pod polską administracją. Biskupi niemieccy chcą w ten sposób wykluczyć prejudykat w spra wie granic na Odrze i Nysie..." CZY JEST do pomyślenia, że o tej postawie biskupów niemieckich, nie wiedzieli nic, prowadzący z nimi długotrwałe rozmowy, bi skupi polscy? Jeśli byli takimi nadziejami łudzeni i póź niej przez swych „niemieckich braci w Chrystusie" wprowadzeni w błąd, to mo gliby to teraz publicznie i wy raźnie powiedzieć. Jednak to odpada, pozostaje tylko jedno wyjaśnienie: episkopat polski zdecydował się na opracowa nie i publiczne wystąpienie z takim dokumentem wiedząc z góry, że nie otrzyma najmniejszego ekwiwalentu za swe liczne ustępstwa i gesty. Możemy jedynie domyśla/ się motywów, które kierowały sygnatariuszami orędzia. Jed no jest pewne: nie wynikały one z polskiej racji stanu i z troski o interesy narodu polskiego. Zrozumiałe jest więc, że e-piskopat niemiecki w swej od powie dzi nie szczędzi słów „wzruszenia, radości i wdzięcz no&ci" po zapoznaniu się (!) z treścią orędzia polskiego. Biskupi niemieccy wykrztusili wprawdzie stwierdzenie, że „naród polski doznał od Niem ców i w imieniu narodu nie mieckiego wielu okropności" i być może poczytują sobie to wryznanie za heroizm. Ale co mówią — poza ogólnikami i frazesami w sprawach najważniejszych. tj. o naszych zie fniacli nad Odrą, Nysą i Bał tykiem? „Zdajemy sobie doskonale sprawę z tego, co te tereny dla dzisiejszej Polski znaczą. Lecz i miliony Niemców mu siały opuścić swoje rodzinne strony, w których żyli ich ojcowie i pradziadowie. Nie przy byli oni w ciągu wieków na te ziemie jako zdobywcy, lecz zostali wezwani przez rodzimych książąt. Z tej racji mu simy wam w miłości i w zgo dzie powiedzieć: ilekroć ci Niemcy mówią o „prawie do rodzinnych stron", to nie ma w tych słowach — pomijając nieliczne wyjątki — agresyw nych zamiarów. Nasi Ślązacy, Pomorzanie i mieszkańcy Frus Wschodnich pragną przez to wyrazić, że w swoich starych stronach rodzinnych mieszkali prawnie, i że nadal pozostają z nimi związa ni. Przy tym są świadomi, że dorasta tam teraz młoda ge neracja, która ziemie przekazane ich ojcom, także za swo je rodzinne strony uważa...", (podkr. red) I dalej biskupi niemieccy wykradają po prostu „kawę na ławę" gdy piszą w swym liście, że miłość chrześcijańska pomoże „przezwyciężyć naprężenie i granice"... „przy czyni się do tego, że wszelkie nieszczęśliwe skutki wojny przezwyciężone zostaną w rozwiązaniu wszechstronnie za dowalającym i sprawiedliwym". Czyżby biskupi polscy, któ rzy wydali już komunikat uz nający „odpowiedź pasterzy niemieckich za pozytywną" JCiąg dalszy na str. £> rawie „orędzia" biskupów (Ciąg dalszy zę str. 3) łego bezpieczeństwa w Europie. Nie ma w nich ani słowa akceptowali również i to sta o szkodliwości i niebezpieczeń nowisko biskupów niemiec- stwach coraz zuchwalszego kich? Czyżby zgadzali się z ni rewizjonizmu. Nie ma słowa mi w imię „miłości chrzęści- potępienia wobec antypolskiej jańskiej", w imię — jak mó- nagonki. Nie ma nawet wią — „ducha pokoju ewange wzmianki o tej realnej groź-licznego i ekumenizmu sobo- bie nie tylko dla narodu pol rowego", że granice Polski na skiego, jaką stwarza wyścig zachodzie są niesprawiedliwe, zbrojeń atomowych, a zwłasz że ustalone zostały w rezulta cza aspiracje nuklearne Bun cie „nieszczęśliwych skutków deswehry. wojny" i wobec tego należy Do czego sprowadza się i-szukać nowego „wszechstron- stotny sens orędzia i co ozna nie zadowalającego rozwiąza- cza przyjęcie za dobrą mone nia", czyli mówiąc krótko tę odpowiedzi biskupów nie-rewizji naszyęh granic zachód * rnieckich? Oba te akty poii-nich, jak to w ślad za zachód i tyczne oznaczają, w istocie nioniemieckimi odwetowcami i rzeczy akceptację narzędzia powtarzają w swym liście bi- * końskiej polityki i propagan-skupi niemieccy? Społeczeńst ■ dy, jakim jest w Bonn napi-wo, naród polski musi wie- < sane i przez Bonn interpreto-dzieć, co zaakceptowali ci bi- * wane „prawo do ojczyzny", skupi polscy, którzy oficjał- ? Oznaczają one autoryzowanie nie uznr^J za pozytywną odpo \ tezy o „krzywdzie niemiec-wiedź biskupów niemieckich.: klej" i przyjęcie fałszywej i W całej historii i genezie j wrogiej Polsce interpretacji powstania „omędzia" biskupów * układu poczdamskiego, polskich, w całej historii tych Orędzie biskupów polskich konsultacji" i „uzgadniań", wystawia na jednej płaszczyźnie treści tego głośnego już orę- ? oba państwa niemieckie — dzia, jakaż ustępliwość i ugo . nie wspomina ani słowem, że dowość wobec tez i postawy {dzięki powstaniu pierwszego, bojowego niemieckiego nacjo | pokój owego państwa nie-nalizmu, ile lekceważenia dla ż mieckiego — Niemieckiej Re najbardziej żywotnych intere4publiki Demokratycznej, które sów narodu i państwa polskie wyrzekło się militaryzmu i od go. wetu, zawarło z Polską u- Historia już wiele razy wy . kład zgorzelecki uznający gra kazała, że za wszelką ugodo nicę na Odrze i Nysie, naród wość i ustępliwość wobec za polski znalazł nie tylko drogę horczego i agresywnego im- pojednania ze społeczeń-perializmu niemieckiego naród stwem NRD, ale też do przy polski musiał zawsze drogo Raźnej współpracy. Jeśli czy-płacić, tak jak płacił drogo za tamy w tym „orędziu", że ca okresy słabości, nierządu we ^ naród polski „wciąż jeszcze wnętrznego i krótkowzrocz- z nieufnością traktuje swego ność polityczną. najbliższego sąsiada na za- Wskazywaliśmy już na to, chodzie", to czyżby znajomość że te agresywne, odwetowe i f^grafii u wysokich dostoj-mocarstwowe dążenia przy- nik?^ kościoła z których bierają w NRF na sile, stają częsc posiada tytuły naukowe się coraz głośniejsze. Zaczy- by.ła ta+k słaba' 12 upomnieli na to niepokoić coraz szersze om. ° tym< najbll^m koła opinii publicznej nawet sąsiadem Polski na zacho- ^StiiTŻrt "S* £leD^okratTc^a nio i w niektórych kręgach N*D nle h.°f^a p"fledIeń USA dawno dawano £& "SfiTSlwS obawom przed rosnącymi na mieckiego militaryzmu, nie po w rojami nacjonalizmu me- iwaja na rehabilitację zbrod-mieckiego, szczególnie groź- nia„y wojennych. z NRD łą ymi w połączeniu z progra- cz^ nas wjęZy głębokiej przy mem rewindykacji terytoria! ja£nj j współpracy. NRD wy nych i z żądaniem dostępu do ^ycza drogę rozwoju całego broni jądrowej. narodu niemieckiego, ku po JA __ , . .... kojowemu współżyciu z inny- AKA w tej sytuacji jest mj narodami Europy, polityczna wymowa 1 A * skutki tego szczególne- Lk , KCJA podjęta przez sy-. _ gnatariuszy „orędzia'' jest go dokumentu podpisanego * gruntu sprzeczna z li- przez biskupów polskich, odpo nią polityki polskiej konse- wiedzi biskupów niemieckich kwentnie rozwijanej od dłu- i komunikatu końcowego pol gich lat. W ramach tej polity skiego episkopatu. ^ ki mieści się dążenie do nor- Nie ma w nich ani słowa o malizacji stosunków między rzeczywistych przeszkodach, Polską a NRF, ale na ściśle stojących na drodze do poprą określonej płaszczyźnie. Czyż wy i normalizacji stosunków trzeba raz jeszcze powtarzać, z całym narodem niemieckim, co tę płaszczyznę normaliza a także na drodze do trwa- cji określa? Określa ją uzna Wzbogacili Polskę Prezes Centralnego Urzędu Geologii mgr inż. M. Mrozowski w rozmowie z przedstawicielem AR ocenił wstępnie pięcioletni dorobek państwowej służby geologicznej: — Prace dobiegającej końca pięciolatki charakteryzował dalszy rozwój badań podstawowych. Prace te pozwoliły na określenie regionów dających nadzieje na odnalezienie surowców deficytowych: ropy i gazu, soli potasowych i niektórych rud metali. Służba geologiczna wzbogaciła w bieżącym pięcioleciu naszą bazę surowcową. Do dużych osiągnięć należy zaliczyć odkrycie nowych zasobów gazu na Przedgórzu^ stwierdzenie występowania ropy naftowej poza Karpatami, w rejonie Krakowa i Krosna Odrzańskiego, fakty te mają istotne znaczenie dla rozwoju dalszych poszukiwań ropy i gazu na Niżu. Uzyskano również duże efekty w poszukiwaniach dalszych zasobów węgla brunatnego w Polsce środkowej. W grupie rud metali geologowie dokonali szczegółowego rozpoznania złóż miedzi w rejonie Lubin — Sieroszewice, osiągnęli pomyślne rezultaty w poszukiwaniach nowych złóż rud cynku i ołowiu w rejonie Górnego Śląska. W grupie surowców dla przemysłu chemicznego nastąpiło dzięki odkryciom geologów zwiększenie bazy soli kamiennej na obszarze przedkarpackim i kujawskim powiększone zostały też zasoby siarki, barytu, bentonitu i inne. Poważnie wzbogacone zostały też zasoby surowcowe dla przemysłu materiałów budowlanych. Dla osiągnięcia tych efektów wykonane zostały poważne prace wiertnicze i geofizyczne. Bilans pięciolecia zamknięty zostanie wykonaniem trzech milionów metrów bieżących wierceń (w licznych przypadkach wiertła dotarły na głębokość 4 tys. metrów) oraz poważną sumą robót geofizycznych (nakłady na te roboty wzrosły o 150 proc. w porównaniu z pięcioleciem ubiegłym). W kończącym się pięcioleciu nastąpił poważny wzrost i rozwój kadry geologicznej. Wiele nowych koncepcji poszukiwawczych wypracowanych przez naszych geologów jest w trakcie realizacji i można liczyć, że w następnym pięcioleciu przyniosą one^alszc wzbogacenie naszego bilansu surowcowego ^ nie nieodwracalnych faktów historycznych, uznanie istniejących granic, uznanie istnie nia NRD, wyrzeczenia się mrzonek o odwecie, przestawienie się z kursu zimnej woj ny i zbrojeń atomowych na kurs rzetelnej pokojowej współpracy i utrwalenia bez pieczeństwa w Europie. Poprzez taką normalizację prowadzi jedyna droga do po jednania. I wreszcie sprawa ostatnia, choć nie najmniej ważna. Kto i kiedy upoważnił episkopat polski do tego rodzaju wystą pień i demonstracji, których polityczny charakter wszyscy — zwolennicy i przeciwni cy — jednoznacznie dostrzegli i podkreślali? Kto jest upraw niony do dyskutowania poli tycznych sformułowań i ocen, w sprawach, które decydują 0 bycie i przyszłości całego narodu i w sprawach, co do których cały naród polski — bez najmniejszych wyjątków — zajmuje jednolitą, bczkom promisową, solidarną postawę? Granice na Odrze i Nysie 1 połączenie Ziem Zachodnich i Północnych z resztą Polski utrwalone zostały olbrzymią i bezgranicznie ofiarną pracą całego społeczeństwa, utrwalo ne zostały braterskim sojuszem ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami socjali stycznymi. Również cały niemal świat uznaje nieodwracalność tych przemian. Jedno lita jest postawa naszego na rodu. Kto i w imię cze?ro ma prawo z tej jednomyślności się wyłamywać? Odpowiedź brzmi: Nikt tego prawa n"r> ma i nikomu ero naród nolski tmi wczora.1 nie udzielał, ani jutro nie udzieli. „TRYBUNA LUDU" z dnia 13 XII 1965 WAGON do transportu samochodów W Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego w Ostródzie dobiega końca montaż prototypu piętrowego wagonu przystosowanego do transportu samochodów osobowych. Wagony takie mają kursować w składzie szybkobieżnych po ciągów osobowych. Buduje się je z myślą o turystach skandynawskich, którzy wybierając się np. do Zakopanego lub Krynicy korzystaliby chętnie z możliwości oddawania swoich samochodów na bagaż w Szczecinie. Obiektywem przez świat NRD Fragment starych murów miejskich w Budziszynie nad Szprewą. CAF Poprawy wymaga też styl pracy Prezydium PRN z wydziałami. Obniżenie dyscypliny w Wydziale Rolnictwa i Le śnictwa oraz przypadki prze wiekłego załatwiania spraw w kilku innych wydziałach najbardziej odczuwają interesan ci. Mimo to Prezydium niesy stematycznie interesowało się (Inf. wł.) ^ ^ organizacją pracy w wydzia- Na posiedzeniu Prezydium WRN w Koszalinie rozpatrzo łach. W czasie ostatnich dwóch no m. in. sprawozdanie z dzia łalności Prezydium PRN w iat tylko 3 wydziały składały Świdwinie. Przedstawione materiały skonfrontowano z wy sprawozdania na posiedzeniu nikami kontroli przeprowadzonej przez Wydział Organiza Prezydium. cyjno-Prawny Prezydium WRN w listopadzie br. \y szkolnictwie dużo do ży W ostatnich trzech latach czyło tylko • 8 radnych. Plany czenia pozostawia nadzór szcze Z OBRAD PREZYDIUM WRN Jak działa Ptezj w Świdwinie nie Głód towarzyszy światu od za rania dziejów. Dziś, w atomowym wieku, w wielu rejonach świata ludzie nie dojadają bądź wręcz głodują. Naukowcy wykazują, że w krajach przemysłowo rozwinie tych produkcja żywności w o-statnim dziesięcioleciu wzrosła na 1 mieszkańca o 14 procent. Ków oocześnie jednak w drugim rejo nie, grupującym kraje niedorozwi nięte, produkcja -żywności wzrosła wprawdzie o 30 proc., ?le przy rost ludności był tu znacznie wi^ kszy. w rezultacie — faktyczny przyrost żywności na l mieszkań ca wyniósł tylko 1 procent. Uwzględniając światowe prognozy demograficzne naukowcy wykazują, że do roku 2000 świat o wa produkcja żywności musi być podwojona. golnie pedagogiczny, nad szko łami. W bieżącym roku szkol nym, aż do listopada br. nie przeprowadzono wizytacji w widoczna jest znaczna poprą- spotkań z reguły nie są wy wa stylu pracy Prezydium konywane. Na pewno trzeba PRN w Świdwinie. Najlepsze uwzględnić i to, że w okresie efektv uzyskuje się w podno żniw i wykopków trudno by . szeniu produkcji rolnej. Istnie ło organizować spotkania. Ale żądnej szkole. Opieszale prze ją jednak jeszcze możliwości radni też niechętnie zgadzają biega _ tez podnoszenie kwali dalszego usprawniania metod się wyjechać w teren, bo i od 1 Przez nauczycieli. Tyl pracy społeczno-organizacyj- powiedzi na postulaty wybór- ^0,4 proc, nauczycieli po- nej. Np. niedostateczna jest cze nie zawsze są jasne, a cza ® ^ jeszcze aktywność radnych. W sem odpowiada się po prostu P _ Ł ^ ubiegłej kadencji było prob- przytoczeniem paragrafu prze ?a..^ twaurw.-, • lemem zapewnienie wymaga- pisćw prawnych. W konsek- ' nega ąuorum radnych na se wencji radny sam nie wie Stwarza to nowe trudności w iach. Nie iest lepiej w bie o co chodzi i nie ma ludziom , , . ,i . . , J - „io ^ szkolnictwa w powiecie świd żącej kadencji. Wiąże się to z nic do powiedzenia, tym, że komisje rady nie są w pełni gospodarzami sesji, nieczęsto też przygotowują samodzielnie koreferaty do za gadnień przedstawianych na obradach. Mimo takiej sytua cji nie podjęto próby przyjścia komisjom z pomocą. Świadczy o tym to, że np. w latach 1961—1965 komisje nie składały radzie sprawozdań ze swej pracy. Od ostatnich wyborów komisje odbyły 24 posiedzenia, lecz tylko w jed nym uczestniczył członek Pre zydium PRN. Czy. komisje mo gą więc wiedzieć, jakimi spra wami zajmuje się Prezydium PRN? Na trudności napotykają radni w pracy z wyborcami. W obecnej kadencji w spotkaniach z ludnością uczestni- sprawnej realizacji reformy świd (IX) wińskim. HANDEL PRZED ŚWIĘTAMI © WIĘCEJ TOWARÓW PIERWSZEJ POTRZEBY PONAD TYSIĄC TON MIĘSA I WĘDLIN (INF. WL.) Przedświąteczne przygotowania handlowe były tematem dyskusji na specjalnej wojewódzkiej naradzie w Koszalinie. Z informacji handlowców wynika, że świąteczne stoły mieszkańców naszego województwa będą mogły być dobrze zastawione. ■■ Towarów pierwszej potrze- tunkowych. Największych doby nie zabraknie — zapewnia staw wyrobów wędliniarskich, Woj. Przedsiębiorstwo Hurtu zwłaszcza szynek gotowanych Spożywczego. Zaopatrzenie należy oczekiwać po 16 grud ludności miejskiej pod każ- nia. Wędliny nietrwałe (biała dym względem będzie lepsze kiełbasa, parówki) ukażą się niż w ubiegłym roku. Znacz- w sprzedaży w ostatnim tygod nie zwiększono dostawy towa rów najbardziej poszukiwanych w okresach przedświątecznych. Tak więc z przetwo rów zbożowych więcej będzie mąki krupczatki i tortowej, niu przed świętami. Do mięsno-wędliniarskiego zaopatrzenia dojdzie jeszcze drób, którego może dostarczyć pod dostatkiem Woj. Przeds. Jajczarsko-Drobiarskie. Ma to zwiększono też- dostawy cu- być drób najwyższej jakości, kru, zwłaszcza rafinowego i w 90 proc. eksportowy. Ponad pudrowego. Będzie też więcej to Przedsiębiorstwo Państwo- drożdży, przypraw, maku,, we „Las" oferuje handlowi różnych koncentratów oraz pewne ilości dziczyzny. Mogą wiele innych towarów potrzeb być dziki, sarny, jelenie oraz W Iraku powstaje kilka zakładów przemysłowych, budo wanych z pomocą Związku Radzieckiego. Jednym z nich jest fabryka aparatury elek irycznej w Bagdadzie. Będzie to największy zakład tego ty pu na środkowym Wschodzie. Na zdjęciu: montaż obrabia rek w jednym z oddziałów fa i bryki bagdadzkiej. (CAF^ nych do wypieku ciast i przyrządzania przysmaków świątecznych. Nie zabraknie różnych prze tworów owocowo-warzywnych. O 40 proc. więcej niż w ubiegł o rocznym grudniowym okresie przedświątecznym sprowadzono wyrobów czekoladowych. Na kilka dni przed świętami ukaże się tokaj. Ponadto sprowadza się 5 wagonów piwa eksportowe-go-gdańskiego i okocimskiego. W znacznie większych ilościach niż w ubiegłym roku ukażą się w sprzedaży owoce importowane. Np. migdałów, fig, śliwek, rodzynków będzie od 15—30 proc., a pomarańcz nawet o 80 proc. więcej. Te ostatnie nadejdą w połowie grudnia. Cytryny, których przydział zwiększono o 70 proc., są już w handlu. Mają też nadejść dwa wagony bananów. Podobnie zapowiada się zaopatrzenie w mięso i wędliny. Na zbliżające się święta dosta wy mięsa zwiększają się o 310 ton, a wędlin lepszej jakości o 100 ton w stosunku do ubie głego roku. Tak więc na nasze świąteczne podniebienia przygotowano 530 ton mięsa oraz 600 ton wędlin wysokoga 2 tony tuszki króliczej i 300 zajęcy. Są to wprawdzie ilości nieduże, lecz w jakiś sposób uzupełnią rynek mięsny. (h. z.) ODZNAK! ćla pracowników słupskiej slużiiY zdrowia 0 (Inf. wł.) W ubiegły piątek w Szpitalu Miejskim w Słupsku przy ul. O-brońców Wybrzeża odbyła się miła uroczystość. Przewodniczący Prez. MRN — mgr Jan Stępień wręczył nagrodę pieniężną wyróżnionemu niedawno przez Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej za osiągnięcia naukowe — dr med. Alfredowi Waniorkowi. Ponadto u-dekorował on kilku zasłużonych pracowników słupskiej służby zdrowia odznakami „Wzorowy Pracownik Służby Zdrowia" — przyznanych przez ministra zdrowia i opieki społecznej. Otrzymali je lekarze: Maria Wosińska, Ryszard Bech, Henryk Kaczyński 1 Stanisław Sojka oraz pielęgniarka oddziałowa oddziału chirurgii ortopedycznej Szpitala^ Miejskiego — Helena Batko. Natomiast pracownicy komórek statystyki medycznej ze Słupska otrzymali za wzorową pracę pisemne pochwały od kierownika Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej Prez. WRN w Koszalinie. / tSŁOS Nr 297 <4122)i Str. 8 RANGA y Współczesny Słownik Ję-zyKa Polskiego wyd. 1962 r. t. 4 ni str. 82 informuje: .lektor — osoba czytająca komuś głośno, osoba, której zajęciem jest głośne czytanie..." NIE CHODZI o rozważania nad historyczną zmiennością pojęcia lektor. Jego sens zmienia się nie wątpliwie i można to zauważyć na przestrzeni kilku lub kilkunastu ostatnich lat. Jesteśmy świadkami olbrzymiej kariery pojęcia lektor. Nie tak dawno w powiecie bytów skim — aktywiści informowa li mnie z przejęciem, że „był u nas bardzo dobry lektor KW". Kiedy prosiłem o podanie jego nazwiska (mimo że przecież wiedziałem o kogo chodzi) — rozmówcy kilkakrot nie podkreślali fakt, że „to ta ki bardzo u nas znany i dosko nały lektor... wyspecjalizowany w tematyce międzynarodo wej". Chociaż moi rozmówcy nie wymienili nazwiska, to jednak wyczułem, że są oni prze konani o daleko posuniętej kompetencji wspomnianego lektora. Lektor ma w dzisiejszych czasach nieograniczone możliwości zdobywania słucha czy i wyrobienia dobrego imie nia nie tylko sobie, ale organizacji, którą reprezentuje. Nie jest to paradoks czasów rozkwitu masowych środków informacji. Żywe słowo będzie miało zawsze przewagę nad tym, co płynie do nas z głośni ków radiowych i z ekranów telewizjinych, co wyczytać mo żemy w prasie i książkach. Myślę, rzecz jasna, o lekto- rach, którzy nie tylko solidnie przygotowują się do odczy tów, ale niemniej starannie precyzują swe myśli w bezpo średnim kontakcie ze słuchaczami. Wojewódzka organizacja partyjna widzi w lektoracie doskonały instrument, przy pomocy którego można popularyzować na szeroką skalę wśród czołowego aktywu województwa — podstawowe kie runki polityki partii i rządu. Zespół lektorski KW liczy o-becnie około 100 osób. Ta nie- * Nietrudno zorientować się, że lektoraty partyjne są już poważną siłą propagandową organizacji wojewódzkiej. U-trzymując dotychczasową licz bę i częstotliwość odczytów w województwie — musimy zwracać uwagę na ich poziom. Jest to problem nie tylko solidnej informacji, ale także sprawa umiejętnej interpreta cji oraz techniki przekazywania posiadanych wiadomości. Wymagania słuchaczy są coraz wyższe. Aktyw społeczno--polityczny w terenie posiada Dewizo wy odsirzał LEKTORA... Da naśladowania Wiele szkół i jednostek Bun deswehry otrzymało ostatnio książkę zatytułowaną „Unter-offiziere", w której z prawdziwie pruską pedanterią .wy liczono m. in. wszystkich — od czasów Fryderyka II — żoł nierzy armii pruskiej a następ nie niemieckiej, którzy od stopnia kaprala doszli aż do rangi generała. Książka przeznaczona jest oczywiście dla podcficerów Bundeswehry gwoli przeczytania i naśladowania tak chlubnych przykła dów. Złośliwi zauważyli tylko, że wśród owych wzorów do naśladowania nie brak rów rież zbrodniarzy z SS. Na stro rie 501 figuruje np. pozycja: ,.Dietrich, Sepp, generał Waf-fen-SS, Leibstandarte Adolf Hitler". (ZAP) wielka — jak na możliwości koszalińskie — grupa lektor-ska, skupia jednak aktyw zaj mujący kierownicze stanowiska administracyjno-gospodar cze i odznacza się przede wszystkim tym, że większość osób posiada wyższe specjalistyczne wykształcenie. Aby zabezpieczyć bieżącą informację zespołowi lektorskiemu, Wydział Propagandy organizu je raz w miesiącu odczyty-re-minaria z udziałem lektora KC. Jest to wypróbowana for ma pomocy dla lektorów KW. Muszę w tym miejscu uczynić dygresję. Lektorat nasz boryka się nadal z trudnością mi organizacyjnymi. Nie dopi suje frekwencja, aktyw uspra wiedliwia się często brakiem czasu. Argument na pewno słuszny, ale niewystarczający. Z powodu tego rodzaju trudności nie możemy przecież rezygnować w ogóle z pracy odczytowej wśród aktywu wo jewódzkiego, powiatowego i gromadzkiego. Chodzi nam o systematyczne organizowanie informacji dla aktywu partyj nego i bezpartyjnego. Przy pomocy aktywu lektorskiego KW organizujemy miesięcznie przeszło 20 odczytów dla aktywu KP. Lektorzy KP, których mamy obecnie 444 — mo gą szybko i na szeroką skalę zapoznawać społeczeństwo z najważniejszymi kierunkami polityki gospodarczej kraju, a także z wydarzeniami międzynarodowymi. Ośrodek Leczniczo-Zapobie gawczy w Zakładach im. Lenina w Nowej Hucie zatrud nia około SO lekarzy różnych specjalności i ponad 300 osób personelu pomocniczego. Ponad 40 tysięcy pracowników kombinatu, przedsiębiorstw budujących i rozbudowujących kombinat, korzysta z o-pieki przyzakładowej Służby Zdrowia. Na zdjęciu: w gabinecie la ryngologicznym — badanie jednego z pacjentów. już „minimum" aktualnej informacji i oczekuje od lektora najczęściej odpowiedniego naświetlenia określonych zagadnień gospodarczych, politycznych, światopoglądowych ilp-. . . , . . . Nie można pominąć tez innego aspektu pracy lektor-skiej. Jest nim nawiązywanie do potrzeb środowiska. Lektorzy prócz przekazywania wiadomości, powinni trafnie oraz przekonywająco odpowia dać na wszystkie nurtujące środowisko pytania. Lektorzy partyjni w terenie reprezentu ją wojewódzką czy też powia tową organizację, partyjną. Fakt ten dodatkowo zobowiązuje lektorów. Ranga lektora partyjnego wzrasta też w wyniku zakrojo nej na szeroką skalę popularyzacji trudnych problemów IV Pienum KC, problemów związanych z kierunkami zmian systemu planowania i zarządzania gospodarką narodowy. Potrzeba dnia wymaga od czołowych działaczy polityczno-gospodarczych, a takimi są lektorzy KW i KP, nie tylko aktywności, ale gruntownej pracy i systematycznego samokształcenia w każdej dziedzinie. T. GAWROŃSKI Olsztyński oddział „Orbi su" podsumował dotychcza sowe wyniki tegorocznego sezonu myśliwskiego, orga nizowanego dla gości zagrań oznych. W lasach mazurskich polowało 48 myśliwych. W okresie rykowisk każdy z zagranicznych myśliwych odstrzelił od 1 do 3 jeleni. Od ich kul padło sporo dzików i sarn. Lasy mazurskie cieszyły się w tym roku największym powodzeniem wśród myśliwych z Austrii, Belgii, Anglii i NRF. Godne uwagi okazały się efekty dewizowe tych polowań. Orientacyjny bilans tegorocznych polowań myśliwych zagranicznych w lasach województwa olsztyń skiego zamknął się kwotą 1/* min zł dewizowych. (ZAP) 'Hliijjlll HnflAzych ląAiadoio ms CENTRALA Rybna okręgu Neubrandenburg uruchomiła kilkanaście samochodów-chłod ni, które zaopatrują gromady i miasteczka w świeże ryby. Handlowcy zapewniają, że ruchome punkty sprzedaży i istniejącą sieć sklepów detalicznych pozwolą w roku 1966 na wystarczające dostawy świeżych rvb i realizacje hasła: „Świeże ryby w każdej wsi". ROZDROBNIENIE sprzedaży pralek elektrycznych, lodó wek i telewizorów wykluczało dotychczas fachową obsługę ludność! i utrudniało ram-wy tych cennych artykułów przemysłowych. W powiatach ANKLAM i WAREN rozpoczęto akcje skumania handlu tymi artykułami w znacznie mniejszej liczbie punktów sprzedaży niż dotychczas, gwa rantujac za to lepszą obsługę klientów. PONAD 100 państwowych gospodarstw rolnych i spółdzielni produkevjnvch w okre ~rh zajęć politechnicznych budują odpowiednie naczynia. 20 LAT 1 czerwca 1945 r. komendant główny MO wydał rozkaz (nr 99) o utworzeniu Centrum Wyszkolenia MO w Słupsku. Latem 1945 r. przybyła do Słupska pierwsza grupa oficerów — organizatorów szkoły. Na obiekt szkolny wytypowano pomieszczenie po b. gimnazjum oraz inne budynki przy ul. Kilińskiego i Pionierów. Obiekty te były w dużym stopniu zniszczone. Brakowało kredytów na remon ty, środków transportu i żywności. Pomimo tego już we wrześniu rozpoczęto naukę w szkole oficerskiej, a 15 grud nia 1945 r. otwarto I kurs w Ogólnopaństwowej Szkole Szeregowych, obecnej Szkole Podoficerskiej MO. W 1954 roku nastąpiła reor ganizacja Centrum Wyszkolę nia MO. W Słupsku pozostała jedynie szkoła szeregowych — przemianowana wkrótce na Szkołę Podoficerską MO. Spe cjalizuje s'^ ora w szkoleniu milicjantów na stanowiska po zacja partyjna SPMO ma pod opieką Komitet Gromadź ki w^Pobłociu, któremu tow. ppłk GOMUŁOWICZ i inni towarzysze udzielają systema tycznej pomocy. Członkowie naszej POP biorą także udział w pracach KMiP PZPR; bądź w instancjach, bądź też jako lektorzy Ośrodka Propagandy Partyjnej. Nasi towarzysze pracują w Zarządzie Miejskim ZMS, w zarządach ZBoWiD, SAiW, w Polskim Towarzystwie Historycznym itp. Słuchacze naszej szkoły Szkoli Podoficerskiej MO CAF-Gawliński ii fili! ' Jubileuszowy konkurs dla doręczycieli zakończony (Dokończenie z 1 str.) W tegorocznym konkursie najlepsze wyniki uzyskał dorę czy ciel MIECZYSŁAW GRZE SIAK z Karlina, który w ciągu roku osiągnął bezwzględny wzrost prenumeraty o 60 egz., a średni o 46 egz. Obecnie do ręczą on codziennie 145 egz. „Głosu". Wskaźnik nasycenia na 100 mieszkańców wsi jego rejonu doręczycielskiego wynosi 23,9. Komisja konkursowa w nagrodę przyznała mu talon na zakup towarów wartości 600 zł. Dalsze miejsca zajęli doręczyciele: Józef Tarnowski z Wierzchowa pow. Drawrsko, Ryszard Orzechowski z Róże-wa pow. Wałcz, Antoni Sałacki z Sypniewa pow. Wałcz i Jerzy Pokorski z Jabłonowa pow. Wałcz. Jako nagrodę uzy skali oni talony wartości po 400 zł. Spośród urzędów pocztowo--telekomunikacyjnych komisja wyróżniła UPT Wierzchowo koło Drawska, Świdwin I i Podwilcze. Naczelnicy tych UPT: Feliks Zielonka, Władysław Grad i Roman Szczekare wicz uzyskali w nagrodę talony wartości po 400 zł. W ub. roku najlepszy wynik osiągnął UPT w Wierzchowie, podnosząc stan prenumeraty „Głosu Koszalińskiego" o 96 egz. Spośród OUPT najwyższy wzrost zanotował OUPT w Złotowie. W pow. złotowskim prenumerata pocztowa „Głosu" wzrosła o 370 egz. Dyrek- torowi OUPT, Piotrowi Nowakowi komisja przyznała na grodę wartości 500 zł, a inspektorowi OUPT, Wojciechowi Żarkowi nagrodę wartości 400 zł. Oceniając wyniki konkursu w ostatnich pięciu latach komisja stwierdziła, że w pięciu kolejnych konkursach „Głosu" najwyższy wTzrost prenumeraty osiągnął doreczyciel JAN WIELGOMAS z Podwil- czyk z Wrzącej oraz Henryk Mielczarek z Drzonowa. Spośród urzędów pocztowo--telekomunikacyjnych najwyższy wzrost prenumeraty — 386 egz. uzyskał w minionym pięcioleciu UPT w Bobolicach. Naczelnik tego UPT, Bernard Górski otrzymał w nagrodę talon na zakup towarów war tości 700 zł. Komisja przyzna ła także nagrody wTartości 500 złotych naczelnikom UPT: Wła NAGRODY DLA NAJLEPSZYCH cza, pow. Białogard. Podniósł on stan prenumeraty z 25 do 162 egz., a wskaźnik nasycenia na 100 mieszkańców wsi wynosi 19,7. Nagroda — 1000 złotych. Na drugim i trzecim miejscu znaleźli się Henryk Pawski z Główczyc i Aleksander Lebowski z Gościna, którzy otrzymali talony na zakup towarów wartości po 800 zł. Henryk Pawski podniósł stan prenumeraty ze 109 do 218 egz., a Aleksander Lebowski z 71 do 183 egz. Za pięcioletnie osiągnięcia w podnoszeniu prenumeraty „Głosu Koszalińskiego" nagro dy wartości 500 zł uzyskali także: Aleksander Gicracz z Okonka, Tadeusz Jedliński z Tychowa, Stanisław Myszk z Łupawy, Marian Sobolewski ze Świeszyna, Marian Adam- dysławowi Staniewskiemu z Karlina, Piotrowi Baranowi z Gościna i Józefie Zelmie z Połczyna-Zdroju. Spośród OUPT najlepsze wy niki w minionym pięcioleciu uzyskał OUPT w Słupsku, pod nosząc stan prenumeraty o 3431 egz. Dyrektor OUPT. Bogusław Sikorski otrzymał nagrodę wartości 1000 zł K a dr u gim miejscu znalazł się OUPT v/ Białogardzie, osiągając wzrost 2544 egz. Dyrektorowi OUPT Alfonsowi Więckowskiemu komisja przyznała na grodę wartości 300 zł. Nagrody w wys. 500 zł przyznano także inspektorom OUPT w Słupsku i Białogardzie: Janowi Wesołemu, Tytusowi Ma-nieckiemu, Edwardowi Ko tulskiemu i Jadwidze Michalskiej. Tradycyjnym zwyczajem, w piątek, 17 grudnia o godz. 10 odbędzie się spotkanie kierów nictwa redakcji i przedstawicieli DOPiT w Szczecinie z wyróżniającymi się pracowni kami łączności, na które zapra szamy wszystkich dyrektorów OUPT oraz wszystkich nagrodzonych w konkursie. Wszyscy nagrodzeni otrzymają także dyplomy uznania. Komisja konkursowa przyzna ła także wielu innym wyróżniającym się pracownikom łączności dyplomy uznania. Za osiągnięcia tegoroczne i oięcio letnie otrzymują je: Eugeniusz Kałucki z Kłębowca, Marian Brzozowski z Tarnów ki, Stefan Mickiewicz ze Świd wrina, Witold Rączka z Bobolic, Stefan Kozioł z Niedalina, Feliks Czemkowski z Potęgowa, Marian Meresiński z Dobrzycy, Stanisław Lebiedź z Rymania, Stefan Kobierowski z Wierzchowa koło Człuchowa, Jan Koźlak z Brzeźnicy, Albin Cybulski z Krajenki, Ignacy Matlak z Gościna, Jadwiga Plak z Karlina i Stanisław Pietrzak z Bukowa; naczelnicy UPT: Stefan Ostrowski 7. Przechlewa, Jan Wojta-nowski z Tychowa, Michał Te refenko z Główczyc, Wacław Chomicz z Pobunia, Czesław Szaliński z Człopy, Józef Labuda 7. Polanowa, Jan Droho-mirecki z Wierzchowa koło Szczecinka. Dyplomy wręczone zostaną dy rektorom OUPT na piątko-Yv7ym spotkaniu w redakcji. (mr) doficerskie w posterunkach rniędzygromadzkich i w jednostkach miejskich MO. W ciągu 20 lat istnienia szkoły przeszkolono kilkanaś cie tysięcy funkcjonariuszy. Wielu z nich zajmuje obecnie eksponowane stanowiska w organach MO. Wielu absol wentów historycznego już dziś I kursu (grudzień 194.5 — kwiecie/) 1946) zapisało się chlubnie w historii milicji, walcząc bohatersko z bandami reakcyjnego podziem:a, tę pisie przestępców kryminalnych, broniąc życia i mienia obywateli. 17 absolwentów I kursu poległo w walce z ban darni o utrwalenie władzy lu dowej. O zlokalizowaniu szkoW w Słupsku — na Ziemiach Odzy skanyeh, zadecydowały m. in. wzgledv polityczne. W sytuacji, gdy grasowali szabrowni cv, a tu i ówdzie pokazywały się bandy „wilkołaków", Cen trum Wyszkolenia MO było jednym z ważnych elementów stabilizacji życia na tych tere nach. Kadra i słuchacze byli pionierami życia społeczno--politycznego na ziemi słupskiej. Grupy propagandowe wysy łane ze szkoły zakładały koła PPR, ZWM i Ligi Kobiet, organizowały wybory do zarzą dów gminnych spółdzielni, prowadziły działalność odczy tową itp. Do 1948 r. wykładów cy szkolenia politycznego PPR w mieście i powiecie rekruto wali się prawie wyłącznie z kadry szkoły, w której organi zacja partyjna była bardzo silna (no. w 1947 r. liczyła 1900 członków). Słuchacze szkoły wmosili du ży wkład pracy w rozwój Słupska. W 1947 r. pomagali v/ odbudowie Słupskich Fabryk Mebli i brali udział w odgruzowywaniu miasta a następnie odbudowali Miejski Stadion Sportowy fobecny — „650-lecia"). W 1949 r. słu chacze z własnych składek zebrali 1 580 tys. zł i zakupili traktor dla jednej ze wsi po wiatu słupskiego. Mało jest w Słupsku ulic i placów, przy porządkowaniu których nie uczestniczyli słuchacze SP MO. Tylko w ostatnich 3 latach na pegeerowskich polach przepracowali oni 3880 roboczodni. Większość prac wykonano w czasie wolnym od zajęć (po południu, w nie dziele i święta), a więc bez uszczerbku dla programu szkolnego. Wielu oficerów bierze u-dzial v/ pracy partyjnej i or ganizaeji społeczno-politycznych. Między innymi organi przodują także w 3kcji hono rowego krwiodawstwa. Prawie 3,5 tys. słuchaczy od. 1962 r. oddało na potrzeby lecznictwa ponad 690 1 krwu 135 osób otrzymało odznaki honorowych krwiodawców. Duże zaangażowanie pracowników i słuchaczy szkcłv w działalności społeczno-poli tycznej znajduje uznanie władz partyjnych i administracyjnych. Wyrazem tego u-znania, obok licznych pism dziękczynnych i dyplomów, było ufundowanie przez społe czeństwo Słupska w roku 1959 sztandaru dla Szkoły Podoficerskiej MO. Na sztandarze tym widnieją również dwie odznaki nadane szkole: Srety* na Odznaka im. J. Krasickie go przyznana przez ZG ZMS za aktywną działalność społeczną i Odznaka Honorowa PCK nadana przez ZG PCK zi honorowe krwiodawstwo. mjr mgr STEFAN LOSIAK I sekretarz KZ PZPR Szkoły Podoficerskiej MO w Słupsku Miesięczna przedprzedaż biletów w kasach PKP $ (INF. WŁ.) Od ub. piątku, do 10 stycznia przyszłego roku Dyrekcja Okręgowa Kolei Państwowych w Szczecinie wprowadziła na wielu stacjach przedprzedaż biletów kolejowych. W naszym województwie tprzedprzedaż biletów będą prowadziły kasy na stacjach PKP w Białogardzie, Darłowie, Kołobrzegu. Koszalinie, Połczynie-Zdroju, Słupsku, Szczecinku i Ustce. Przedprzedaż biletów na od1egłość ponad 100 km bę dzie realizowana na okres dłuższy niż 7 dni i to bez dodatkowych opłat. Wobec bliskiego już nasi lenia ruchu pasażerskiego (święta i Nowy K^k), takie r^zwi^ar?e korzystne dla klientów kolei. Pod wa runkiem jednak, że pasaże rowfe docenią Innowację DOKP i będa dość wcześnie kupować bilety na zamierzoną podróż. > (e!) 555J55555555555555559555555 Str. 8 INFORMUJEMY OPOWIADAMY ZAOCZNE TECHNIKA ZAWODOWE H. D. Cz. D. — Połczyn--Zdrój: Gdzie istnieją zaoczne technika zawodowe kształcące w kierunku pic karskim i samochodowym? Wydział zaoczny technikum przemysłu mięsnego z kierunkiem piekarskim mieści się w Białymstoku, ul. Szosa Żółt kowska 26/2, a przy Zespole Szkół Zawodowych nr 2 w Koszalinie (ul. Mazurska) ist nieje wydział zaoczny o kierunku eksploatacji i naprawy samochodów, (zet) INWALIDZTWO I GRUPY W. C. Białogard: Jestem inwalidą I grupy, wymagają cym stałej opieki. Jestem samotny i dlatego zapytuję, czy nie należy mi się stały dodatek na opłacenie osoby stale się mną opiekującej? Przepisy o powszechnym zaopatrzenia emerytalnym me przewidują specjainy cn douat Ków opiekun czy cn, oowiem 1 krupę inwalidzką otrzymują jedynie ci, którzy wymagają stałej opieki osób trzecich. W związku z koniecznością stałej opieki I grupa jest wyższa cd pozostałych i przy inwaiidz lwie powstałym z tytułu wypadku w zatrudnieniu lub cho roby zawodowej wynosi 100 proc. uposażenia do 1.200 zł, a przy inwalidztwie powstałym z innych przyczyn niż wypadek w zatrudnieniu lub choroba zawodowa — 90 proc. od 1.200 zł przy I kategorii zatrudnienia i 80 proc. od 1.200 zł przy II kategorii zatrudnię nia. Ponadto dla wszystkich kategorii i grup inwalidztwa przewidziane jest 20 proc. — od nadwyżki uposażenia wynoszącego ponad 1.200 zł do 2.000 zł i 15 proc. — od nadwyżki ponad 2.000 zł. W przypadkach bardzo trud nych warunków można starać się w Kadzie Powiatowej Poi skiego Komitetu Pomocy Społecznej — która na ten cel posiada specjalne fundusze — o częściową lub całkowitą odpłatność dla osoby opiekującej się inwalidą. (zet) WYPOWIEDZENIE UMOWY O PRACĘ B. G. — Słupsk: Czy po powrocie pracownicy z urlopu macierzyńskiego można jej wypowiedzieć umowę o pracę? Czy przewidzia ny jest jakiś okres ochronny? Ochrona pracy kobiet uregulowana jest przepisami u-stawy z 2 VII 1924 r. o pracy młodocianych i kobiet. Przepisy te — uwzględniając póź niejsze zmiany — nie przewi dują żadnych ograniczeń co do wypowiedzenia umowy o pracę z pracownicą po jej po wrocie do pracy z urlopu ma cierzyńskiego. (kam) OCHOTNICZA SŁUŻBA WOJSKOWA T. Ch. pow. Miastko: Od ilu lat przyjmowani są kan dydaci do pięcioletniej ochot niczej służby wojskowej, w której można zdobyć zawód? Kto takie zgłoszenia przyjmuje? Do pięcioletniej ochotniczej służby wojskowej przyjmowa ni są obecnie kandydaci urodzeni w roku 1949. Zgłoszenia przyjmują wojskowe komendy rejonowe. (zet) RENTA INWALIDZKA J. M. — powiat Słupsk: W roku 1957 zaliczono mnie do II grupy inwalidów, a obecnie przyznano mi III grupę. Czy słusznie? Wniosłem skarcę do Sądu Ubez pieczeń Społecznych, lecz do dziś nie mam odpowiedzi. O zaliczeniu do poszczególnych grup inwalidzkich decy dują powołane w tym celu ko misje do spraw inwalidztwa oraz organa rentowe (ZUS) na podstawie właściwego materia łu. Nie możemy zatem zająć stanowiska w tej sprawie. O ile uznał Pan stanowisko or ganów rentowych za niesłusz ne i zaskarżył je do właściwe go sądu, należy popierać swo jąfc skargę przed tym sądem. Skoro, zdaniem Pana, sąd zwleka z rozpoznaniem skargi, należy interweniować u prezesa Okręgowego Sądu U-bezpieczeń Społecznych w Szczecinie, (kam) WYKSZTAŁCENIE I STANOWISKO J. K.: Mam 37 lat 1 niepełne średnie wykształcenie. Od 17 lat pracuję na tym samym stanowisku — głównej księgowej. W czasie weryfikacji w roku . 1958 uznano mój ówczesny 10-letni staż oraz wykształ c^nie za wystarczające i od powiednie do zajmowanego stanowiska. Obecnie żąda się ode mnie, bym uzyskała maturę. Czy słusznie? Trudno na to pytanie odpowiedzieć w sposób kategorycz ny, nie wiedząc w jakim zakładzie Pani jest zatrudniona. Wszystko zależy bowiem od tego, jak tę sprawę regulują wewnątrzresortowe zarządzenia i jakich kwalifikacji wy maga się zgodnie z nimi od osobv na Pani stanowisku. U-chwała nr 810 HM z 15 XII 1956 r. w sprawTie dokształcania pracowników w zakresie szkoły podstawowej stwierdza, że dokształceniem tym „obejmuje się pracowników w wieku głównie do lat 35". Natomiast sprawy dokształca nia załóg w zakresie szkół średnich i wyższych poleca u-normować w ramach poszczególnych resortów. Radzimy więc zwrócić się w tej sprawie do swego związku zawo dowego. (b) POTRACENIE BEZPODSTAWNE CZYTELNIK Z KOSZALINA: Robotnikowi dojeżdżającemu do pracy autobu sem usprawiedliwiłem spóź nienie się do pracy, gdy przedstawił zaświadczenie dyżurnego ruchu PKS, że autobus miał opóźnienie. Ale za czas nieobecności tak usprawiedliwionej potrącam z wynagrodzenia. Ro botnik ma pretensje, twier dzi, że w innych zakładach nie potrącają. Czy ma rację? Jak najbardziej. Bo uchwa ła Nr 327 Rady Ministrów w sprawTie przestrzegania porząd ku i dyscypliny pracy stwier dza w § 4 pkt 3 i 4, że opusz czenie pracy lub spóźnienie się do pracy usprawiedliwiają ważne przyczyny m. in. zakłócenia w funkcjonowaniu komunikacji i inne nadzwyczajne wypadki, uniemożliwia jące terminowe przybycie do pracy. Za czas tak usprawiedliwionej nieobecności w pracy przysługuje pełne wynagrodzenie. (dsz) AMBASADA NRF K. K. Słupsk: Czy w Polsce istnieje ambasada NK*\ « jeśli tak, to jaki jest jej adres? Zarówno Polska jak i inne kraje socjalistyczne (poza Związkiem Radzieckim) nie nawiązały jeszcze stosunków dyplomatycznych z NRF i dla tego też nie ma u nas ambasady tego państwa. Wszystkie sprawy dotyczące NRF załatwiane są przez Wysoką Komi sję Aliancką z siedzibą w War szawie, ul. Jezuicka 2. (zet) WYPOŻYCZALNIA TELEWIZORÓW Ł. G. Kołobrzeg: Czy w województwie istnieją wypo życzalnie telewizorów7. Na jakich warunkach można wypożyczać aparaty telewizyjne? Wypożyczalnie telewizorów istnieją przy salonach ZURiT w Koszalinie (ul. 1 Maja 9) i Słupsku (ul. Zawadzkiego 2). Wypożyczane są telewizory produkcji krajowej za opłatą od 170 do 350 zł miesięcznie. Telewizory wypożyczane sa na okres 6 miesięcy. Jeśli klient po tym okresie wyraża chęć nabycia telewizora na własność, to wniesione wpłaty zalicza się na poczet I wpłaty w orsie. Resztę należności moż na spłacić w 30 miesięcznych ratach. V (zet) MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ W SZCZECINKU zawiadamia, MIESZKAŃCÓW MIASTA SZCZECINKA, że w godzinach nocnych z dnia 13 na 14 Xii 1965 r. od godz. 22 do 5 NASTĄPI PRZERWA UJ eiO§$łĘJMJ§& Przerwa nastąpi w związku z podłączeniem do magistrali wodociągowej nowej aparatury pomiarowej. K-2809 Przcinysłcw] Hindhwa Spółdzielnia taiidów W KOSZALINIE, UL. MŁYŃSKA 19 o S & b* ga § e do sprzedaży z nadwyżek prjdjk^yinych krzesła metaSswo-tewaa twarda — w cenie 210 zł za sztukę oraz krzesła metahwo-sJrziwng z siedzeniem półmiękkim — w cenie 370 zł szt. Krzesła są do obejrzenia pod adresem jak wyżej. K-2818-0 Ujwa^JłEMIEŚLN^ miesła Koszalina i powiatu! Cech Rzemiosł Różnych W Kosza! nie wzywa do niezwłocznego wykupienia kart rzemieślniczych NA DZIAŁALNOŚĆ USŁUGOWĄ W 1366 R. W#tym celu należy zgłaszać się do biura Cechowego, aby wypełnić deklarację i uzyskać na niej potwierdzenia. ZARZĄD K-2812_ WPH OBUWIEM W SŁUPSKU, UL. 9 MARCA NR 6, zatrudni natychmiast pracownika na stanowisko ST. MAGAZYNIERA. Warunki pracy i płacy do uzgodnieniaw biurze dyrekcji. K-2SI0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ W USTCE zatrudni od zaraz INŻYNIERA względnie TECHNIKA z długoletnią praktyką na stanowisko kierownika technicznego (z~cv dyrektora). Warunki płacy do omówienia w biurze przedsiębiorstwa. K-2813 „SPOŁEM" ZSS ZAKŁAD PRODUKCJI 1 USŁUG TECHNICZNY Cii W KOSZALINIE zatrudni PRACOWNIKOW UMYSŁOWYCH w działach technologii oraz organizacji i wykonawstwa produkcji. Warunki płacy do uzgodnienia na miejscu, K-2S0J-C STARSZEGO REWIDENTA oraz STARSZEGO INSPEKTORA i*,-cę głównego księgowego) zatrudni WOJEWÓDZKIE ZJEDNOCZENIE PRZEDSIĘBIORSTW MELIORACYJNYCH W KOSZALINIE, UL. MICKIEWICZA 26. Wynagrodzenie do uzgodnienia na miejscu. Wymagane wykształcenie wyższe lub średnie i odpowiednia praktyka. K-2805-0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ZIELENI W KOSZALINIE, UL. PAWŁA FINDERA NR 109, zatrudni od zaraz INSPEKTORA KONTROLI WEWNĘTRZNEJ. Wymagane warunki — wykształcenie średnie ekonomiczne i g lat praktyki. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. K-2795-0 REJON EKSPLOATACJI DRÓG PUBLICZNYCH W MIASTKU, UL. KOSZALIŃSKA 10 ogłasza PRZETARG na wykonanie dokumentacji technicznej i kosztorysowej na kapitalny remont mostu w Bytowie. Udział w przetargu mogą wziąć przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać w zalakowanych kopertach do dnia 27 XII 1965 r., pod adresem: Rejon Eksploatacji Dróg Publicznych w Miastku. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 28 XII 1965 r., o godz. 8, w biurze Rejonu. Zastrzega się wybór oferenta bez podania przyczyn. K-2814 OGŁOSZENIA DROBNE TANIO sprzedam samochód mikrus i syrenę, stan idealny. Czaplinek, Stankiewicz, teł. £02. G-5351 ZGUBIONO legitymację, wydaną przez Zasadniczą Szkołę Zawodową w Koszalinie na nazwisko Jan Cham era. Gp-5369 PAŃSTWOWE Technikum Rolnicze w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 101/65 na nazwisko Maria Ossowska. Gp-5358 NADLEŚNICTWO Swiercz3'na zgła sza zgubienie legitymacji służbowej, wydanej na nazwisko Bronisław Reut. G-5382 PGR Syrkowice zgłasza zgubienie tablicy rejestracyjnej nr EG 01-53, wydarei przrz Wydział Komunikacji Białogard. _G-5382 POK^j""dwj" wynajęcia. kTs caiTrH Moniuszki 18. Gp-5372 L'r8l Koja Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w KoszaiFnie, u'. Mazurska 1 TEL. 28-61 ZAWIADAMIA, że rrzyjmuj 3 zspisj na roi 1968 do mam tęgim said:hooowego NA SEMESTR I po 7 klasach szkoły podstawowej NA SEMESTR I po zasadniczej szkole zawodowej WARUNKI PRZYJĘCIA: 1. Złożenie w Djrrekcji Szkoły: a) podania b) życiorysu c) świadectwa szkolnego (szkoły podstawowej względnie ukończenia zasadniczej szkoły zawodowej) d) skierowania na naukę przez zakład pracy e) zaświadczenia, że kandydat pracuje w zawodzie odpowiadającym kierunkowi kształcenia technikum samochodowego f) zaświadczenia o odbyciu wstępnego stażu pracy, po ukończeniu zasadniczej szkoły zawodowej. 2. Złożenie egzaminu wstępnego,-pisemny i usty z języka polskiego i matematyki oraz ustny z fizyki. 3. Kandydaci winni mieć ukończone 18 lat. TERMIN SKŁADANIA PODA# wTraz z dokumentami do dnia 29 GRUDNIA 1965 r. EGZAMIN WSTĘPNY odbędzie się w dniach 8 i 9 STYCZNIA 1966 R., o godzinie 15. Gp-5365 U W A G A1 Srający w Tato-Lotka Ze względu na krótki okres czasu w tygodniu przedświątecznym pozostający na złożenie kuponu w kolekturze, F. P. TOTALIZATOR SPORTOWY wprowadza NA OKRES ŚWIĄT analogicznie jak w roku ubiegłym UDOGODNIENIE DLA GRAJĄCYCH, a mianowicie: GRAJĄCY OPŁACAJĄC ZAKŁADY NA 19 GRUDNIA MOŻE WPŁACIĆ PODWÓJNĄ KWOTĘ I KUPON JEGO BĘDZIE BRAŁ UDZIAŁ TAKŻE W LOSOWANIU NA 28 GRUDNIA. Na kupony podwójne, biorące udział w dwóch losowaniach, naklejane będą banderole ze znakiem T. Na banderoli T. S. kolektor wpisuje wniesioną przez grającego opłatę pełną, za zakłady na 19 i 26 XII 65 r. Jak z powyższego wynika, te same numery dyscyplin sportowych biorą udział w losowaniu na 19 i 28 XII 1965 r. Do zakładów „podwójnych" mają zastosowanie przepisy Regulaminu i Instrukcja Toto-Lotka, z odpowiednimi zmianami, co nie wpływa na wTvsokość wygranej. Zwracamy uwagę, że na ZAKŁADY FIŁKARSKIE na dzień 18 XII 65 r. NAKLEJANE BĘDA BANDEROLE T, ZE ZNAKIEM P. W dniu 25 XII 65 r. nie organizujemy Zakładów Piłkarskich. Szczegółowych informacji o zakładach „podwójnych" udzielą grającym kolektury „TOTO". WSZYSTKIM SYMPATYKOM TOTALIZATORA zyczymy WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU PP TOTALIZATOR SPORTOWY O/W W KOSZALINIE K-2811 TECHNIKUM Budowlane w Koszalinie zgłasza zgubienie legitymacji, •wydanych na nazwiska: Krystyna Szymaniak, Tadeusz Żukowski, Zencn Klimaszewski, Janina Jabłońska, Józef Wychowa-łek, Elżbieta Sekuła. Gp-5371 TECHNIKUM Budowlane w Koszalinie zgłasza zgubienie legitymacji, wydanych na nazwiska: Bolesław Winiarczyk, Jadwiga Sk Warczyńska, Urszula Wysocka, Ewa Mickiewicz, Elżbieta Serwa, Wiesława Kopij, Grażyna Kondra-ciuk, Danuta Kącka, Tadeusz Jaworski, Roman Miler, Zenon Mur-dza, Henryk Krupa, Felicja Cie-res/.ko, Marian Radzimski, Joanna Lange, Krystyna Urbańska, Maria Różewicz, Krystyna Marciniewska. Jadwiga Górnik. Gp-5370 LICEUM Pedagogiczne w Koszalinie zgłasza zgubienie leg. nr 53, wydanej dla Anny Pyszniak. Gp-5335 ODPRZEDAM cegję rozbiórkową. Koszalin, Morska 88/6. Gp-3560 DOM z dużym ogrodem w Chojnicach, Grunwaldzka 17 — sprzedam. G-5379 1,5 ha ziemi bardzo dobrej na o- grodnictwo, zabudowania nowe — własność, sprzedam: Szreder, Smolno nr 15, poczta i stacja kol. Zelistrzewo, pow. Puck. G-53:i POSZUKUJĘ pokoju sublokatorskiego w nowym budownictwie w Koszalinie. Oferty: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-5375 USŁUGI wykonujemy w zakresie napraw wytwornic acetylenowych do okresowego badania technicznego w ciągu krótkiego terminu. Wszelkich informacji udziela Rzemieślnicza Spółdzielnia „Metalurgia" Gd ans k-Wrzeszcz, ul. waryńskiego 24, tel. 41-03-59 lub 41-16-35. Gp-5339-O ZGUBIONO dowód rejestracyjny nr E 14-016 przyczepy Jarocin, wydany przez Prez. MRN Miastko. Cp-5367 ZASADNICZA Szkoła Zawodowa w Koszalinie zgłasza zgubienie legitymacji, wydanej na nazwisko Jan Myrga. Gp-53S6 ZGUBIONO książkę meldunkową nr 17, gromada Barwice. G-5383 K-300/B K-304/B IGŁOS Nr 297 (4122) i Str. 7 SZENIE C1ĘŻA Drużynoire mistrzostwa Polski lP Rekord świata Baszanawskiep 9 Wójcik z Iskry rewelacją mistrzostw 0 Iskra awansowała do S ligi W piątek, w Szopienicach rozpoczęły się drużynowe mi v Strzostwa Polski, w podnoszeniu ciężarów, w których uczestniczyło 17 drużyn, w tym dwa zespoły okręgu koszalińskiego: Iskra i LZS Orzeł z Białogardu. zespół LZS Orzeł Białogard, oraz Kuch Chorzów, Gwardia Łódź, Lechia Gdańsk, Flota Gdynia, którzy w końcowej klasyfikacji zajęli 12. miejsce. * Walka w kategorii lekkiej była najciekawszym wydarzeniem mistrzostw. Zasługa w tym przede wszystkim naszego W pierwszym dniu zawo- Piąte miejsce zdobył także re dów z reprezentantów kosza- prezentant Iskry Rusin w wa lińskich najlepiej spisał się dze lekkociężkiej wynikiem Kuczek (Iskra), który w wa- 400 kg (120 1-120 + 160). Zwy-dze koguciej zajął czwarte ciężył Zimmermann (IIKS Szo miejsce, wynikiem 290 kg (85 + 90+115). W kategorii tej zwyciężył Szołtysek (HKS Szo pienice) — 300 kg przed Smal cerzem (AZS AWF) — 300 kg i Pielakiem (Legia) — 300 kg. W drugim dniu doskonale spisał się Kuciński (Iskra) zaj mując trzecie miejsce w wadze średniej. Sztangista z Białogardu uzyskał rezultat 360 kg (105 + 105 + 150). W kategorii tej zwyciężył Paprot (AZS AWF) — 395 kg przed Skowy-rą (HKS Szopienice) — 375 kg. Rewelacją sobotnich pojedynków był Wójcik (Iskra) w w. ciężkiej, który nieoczekiwanie uplasował się na piątym miej scu, osiągając doskonały rezultat 427,5 kg (132,5 + 125 + + 170). Sztangistę białogardz-kiego wyprzedzili: były mistrz olimpijski z Rzymu — Paliń-ski, który zajął pierwsze miej sce wynikiem 475 kg, Piątek ... . , , . . w ,, (Lotnik W-wa) — 445 kg Bia pienice) — 445 kg przed Mar- mistrza świata, Waldemara łas (HKS Szopienice) — 440 chlewskim (Lotnik) — 425 kg, Baszanowskiego. Wychowanek kg i Kawko (Lotnik) — 432 5 Gołąbem (Śląsk) — 422,5 kg, trenera Dziedzica nie zawiódł ' Kopczewskim (Legia) — 405 publiczności. Mimo iż od mi-W ostatnim dniu zawodów kS- . . . strzostw świata niewiele tre- bardzo dobrze spisało się w klasyfikacji drużynowej nował zdołał znow wznieść się dwóch dalszych reprezentan- Pierwsze miejsce zdobył ze- na najwyższy poziom osi-ąga-tów naszego okręgu. Smoliń- sPół HKS Szopienice, osiąga- jąc doskonałe wyniki. Najlep-ski (LZS Orzeł) v&zajął piąte -łącznie 2.657,5 kg. Świet- szy rezultat uzyskał w rwaniu miejsce w wadze półciężkiej n*e spisali się sztangiści Iskry, ustanawiając wynikiem 134 kg uzyskując łącznie 2.417,5 kg. rekord świata (o 1 kg lepiej Rezultatom tym zespół Iskry od dotychczasowego, który na uplasował się na 7 miejscu i leży do Łopatina). Tak więc Na zdjęciu W. Baszanowski wynikiem 390 kg (122,5 + + 112,5 + 155). W kategorii tej zwyciężył Ozimek (AZS AWF) wynikiem 445 kg przed Pie- samym zapewnił sobie a- Baszanowski jest znów posia truszkiem (Bielsko) — 425, Sa- T J lą (HKS Szopienice) — 395 i Borowcem (Lotnik) — 490 kg. MAY 3.53,8 na 1 milę Wspaniały rezultat 3.53,8 u-zyskał w biegu na dystansie 1 mili reprezentant NRD Ju ergen May, startując w zawo dach w nowozelandzkiej miej scowości Wanganui. Po zacię tym pojedynku wyprzedził on na mecie reprezentanta Kenii — Kipchoge Keino — 3.53,9. Trzeci na mecie Nowozelandczyk John Davies uzyskał 4.00,6, Bieg rozegrany został przy" znakomitych warunkach atmosferycznych. Od startu pro wadził Keino, który na półmetku (880 yardów) uzyskał czas 1.55,0. Ten międzyczas zapowiadał świetny końcowy rezultat. Na trzecim okrążeniu Keino jednak zwolnił tempo, przeżywając lekki kryzys. Rezultat Juergena Ma*'a u-stępuje tylko rekordowi świa ta Francuza Jazy'ego, który w tegorocznym sezonie osiąg nął 3.53,6. Warto dodać, że Keino ustanowił w tym biegu swój rekord życiowy. wans do I ligi ciężarowej, któ daczem dwóch rekordów świa ra rozpocznie rozgrywki od ta w wadze lekkiej — w rwa- przyszłego roku i składać się niu i trójboju. będzie z 12 zespołów. O drugie miejsce walkę sto Dwa pozostałe miejsca zaj- czyli srebrny medalista wagi mą drużyny wytypowane piórkowej z Teheranu Nowak przez PZPC spośród pięciu, i Benedik. Lepszy okazał się które uplasowały się na mi- Ńowak,mimo że z trudem za- strzostwach od 11 do 17. Na liczył pierwszy bój wyciska- miejsce to kandyduje m. in. jąc dopiero w 3 próbie 115 kg. ZaprZ@piS!CZ9ii p ęśsarzy szansa • ROZEGRANE w Ostrowci/ Świętokrzyskim spotkanie bokserskie reprezentacji juniorów Węgier i drugiej reprezentacji Polski zakończyło się wynikiem remisowym 10:10. • W ŁODZI rozegrany został rewanżowy międzynarodowy mecz pięściarski pomiędzy reprezentacjami Łodzi i Bukaresztu. Zwyciężyli pięściarze rumuńscy 14:6. • W NOWEJ HUCIE zakończyłv się drużynowe mistrzostwa Polski w judo w kategorii młodzieży i juniorów. W obu kategoriach wiekowych zwyciężyli zawodnicy Lr*tnika. • W ELIMINACYJNYM meczu do hokejowych mistrzostw świata, rozgrywanym w Bukareszcie, reprezentacja Francji przegrała z Włochami 2:10. • W WARSZAWIE zakończył się turniej o mistrzostwo Polski juniorek w piłce ręcznej 7-osobo-wej. Tytuł mistrza zdobyła Warszawa wyprzedzając Opole, Kraków i Szczecin. • MIĘDZYPAŃSTWOWE spotkanie w koszykówce kobiet pomiędzy Francją i Holandią zakończyło *ię zwycięstwem drużyny francuskiej 4Q:«a» W Szczecinku odbył się działu w dodatkowych roz-mecz pięściarski o wejście do grywkach o wejście do II ligi. II ligi bokserskiej pomiędzy Ostatnia porażka z Czarnymi Sokołem Piła i miejscową Le Słupsk i wczorajszy remis z chią. Mecz ten zakończył się Sokołem Piła rozbawiły ze-wynikiem remisowym 10:10. spół szczecinecki udziału w Tym samym pięściarze Lechii dalszych rozgrywkach. Należy Szczecinek utracili prawo u- żałować, że Lechia nie potrafi ła utrzymać wysokiej formy, .................... " jaką zademonstrowała w pierwszej części rozgrywek eli minacyjnych. A oto wyniki wczorajszych walk. Na pierwszym miejscu pięściarze Lechii: W. MUSZA: Krazek przegrał z Kafunem, W. KOGUCIA: Ruczyński zremisował z Wykowskim, W. PIÓRKOWA: Żelaźnicki już w pierwszym starciu na skutek przewagi zwyciężył Grzeczyka, W. LEK KA: Zarębski przegrał z Pawełkiem, W. LEKKOPÓŁ-ŚREDNIA: Paszkowski zwycię żył Skrzypczaka. W. PÓL-ŚREDNIA: Franslau uległ Ma ślewskiemu, W. LEKKOŚRED NIA: Damrat zremisował z Jędrzejewskim, W. ŚREDNIA: Sieński odniósł zwycięstwo nad Simonowiczem, W. PÓŁCIĘŻKA: Tas pokonał Wróblewskiego wskutek dyskwali fikaćji, W. CIĘŻKA: Ciechul ski przegrał z Taborowskim. KÓSZYKtfWKA Trzycyfrowe zwycięstwa GWARDII Rozegrany w Koszalinie mecz koszykówki męskiej o mistrzostwo klasy A pomiędzy miejscowymi zespołami Płomienia i Gwardii zakończył się wysokim zwycięstwem gwardzistów 117:30 (57:12). Dla zwycięzców najwięcej punktów zdobyli: Mi-liński — 32, Pożerski — 26, Piszczek — 15, Kowalczyk — 13, Szyszka — 12. Dla Płomie nia: Podborączyński — 12. Pingpongiści Kołobrzegu najlepsi W Kołobrzegu odbyły się wczoraj ^ wojewódzkie mistrzostwa Ludowych Zespołów Sportowych w tenisie stołowym. Wśród mężczyzn zwyciężył Andrzej Pyszora (Kołobrzeg), 2. Marek Giiwiński (Sławno), 3. Zenon Kinol (Szczecinek). Wśród kobiet pierwsze miej sce w turnieju zajęła Wiktoria Czukowska (Szczecinek), 2. Krystyna Bulba (Złotów) 3. Maria Lubkowska (Kołobrzeg). • Zespołowo zwyciężył Kołobrzeg przed Szczecinkiem i Sławnem. ^ Piękny sukces polskiego łyżwiarza Z Wiednia nadeszła radosna wiadomość dla wszystkich kibiców sportu łyżwiarskiego. Wielkie międzynarodowe zawody juniorów wygrał Polak Zdzisław PIEŃKOWSKI, wyprzedzając reprezentantów Czechosłowacji, A-ustrii, NRD, Szwajcarii, ZSRR, Holandii, Węgier, Rumu nii i Wielkiej Brytanii. Jest to największy sukces polskie go zawodnika w historii tej dyscypliny sportu. Od 1939 roku nasi reprezentanci ni e wygrali bowiem iadnyeh międzynarodowych zawodów poza granicami kraju. Impreza odbyła się na lo trzymał reprezentant Czecho- dowisku w Wiedniu. Po jeż- Słowacji Hurych. dzie obowiązkowej Pieńków- 1} pif.Nkowski (Polska) - ski był na drugim miejscu. 17/&03,9; 2) Tuma (CSRS) — ia/809,7; W drugim dniu zawodów Po 3) Schneider (Austria) — 17/310,0; lak zademonstrował efektów- - M/700'3'e)' Ddvel riy układ w jezdzie dowolnej nogę (Szwajc.) — 40/784,7. 7. Woł- i zajął ostatecznie pierwsze guszew (ZSRR) — 53/774,9; 8) Hen- miejsce. Prowadzacy w tei driks (Holandia) — 62/767,2; 9) Pur- lrnnirnr0n«i? • i oi • rucker (NRD) — 59/763,7; 10) Ed- konkurencji Austriak Schnei monds (w. Brytania) — 66/762,2; cer spadł na trzecią pozycję. 11) Czweruchin (zsrr) — 80/744,7; Natomiast na drugie miejsce 12> ROSzko (Polska) — 86/737,7; awansował Czechosłowak Tu £> -INajwcększe okl?iski o- ni (Rumunia) — 103/683,8. ma. USICT L'ga międzyokrggowa Porażka i zwycięstwo LZS Wybrzeże WYBRZEŻE KOŁOBRZEG— —AZS POZNAŃ 2:3 W Kołobrzegu odbył się mecz siatkówki męskiej o mi strzostwo ligi międzyokręgo- DANIA—POLSKA 22:16 Nie powiodło się naszym re prezentantom startującym w eliminacjach do mistrzostw świata w piłce ręcznej. W sobotę wśeczorem drużyna Polski przegrała w Kopenhadze z Danią 16:22 (8:12), Mecz rewanżowy zostanie rozegrany w lutym 1966 roku w Polsce. INAUGURACJA SEZONU Piłkarze ręczni rozpoczęli rozgrywki o mistrzostwo klasy A. W Koszalinie spotkały się zespoły MKS Znicz i LZS Spółdzielca. Zwyciężył Znicz 25:21 (9:12). Najlepszymi strzel cami. w drużynie Spółdzielcy byli: Wilczyński, który strzelił 10 bramek oraz Wandol-ski — zdobywca 4 bramek. wej pomiędzy AZS Poznań i miejscowym Wybrzeżem. Zwyciężyli akademicy 3:2 (7:15 15:8, 15:12, 3:15, 15:13). ZWYCIĘSTWO WYBRZEŻA NAD LZS WOLSZTYN W niedzielę siatkarze LZS Wybrzeże zmierzyli się z dru żyną LZS Wolsztyn. Mecz za kończył się zdecydowanym zwycięstwem siatkarzy kołobrzeskich 3:0 (15:7, 15:10, 15:9). Spotkanie s.tało na przeciętnym poziomie. Przez cały czas meczu przewagę posiada li gospodarze. W drużynie zwy cięzców wyróżnił się Oren-czak. PORAŻKA SIATKAREK BAŁTYKU Ib m Zapowiedziany trójmecz siatkarek o mistrzostwo klasy A nie doszedł do skutku z powodu nieprzybycia do Szczecinka drużyny LZS Płomień Radawnica. Pozostałe dwa zespoły rccze^rały mecz, w którym PTR Sokół Szczecinek pokonał Bałtyk Ib Koszalin — 3:2 (8:15, 15:8, 3:15, 15:13, 16:14). BAŁTYK Ib — SOKÓŁ KARLINO — 3:0 W meczu siatkówki mężczyzn o mistrzostwo grupy północnej klasy A Ba]tyk Ib Koszalin pokonał Sokół Karlino 3:0 (16:14, 15:12, 15:9). LZS CZERNINO — KUTER Ib 3:2 Rozegrane w Kołobrzegu spotkanie o mistrzostwo klasy A w siatkówce mężczyzn pomiędzy LZS Czernino a rezerwami Kutra Darłowo zakończyło się po zaciętej 5-setowej walce zwycięstwem siatkarzy LZS Czernino 3:2. W koszykarskiej. ekstraklasie Legia—AZS AWF 74:70 (29:36) GKS Wybrzeże—Wisła 59:73 (30:28) Start Lublin—Polonia 68:51 (35:23) ŁKS Łódź—Ślęza 92:74 (44:36) AZS Toruń—= —Sparta N. Huta 89:84 (41:37) Lech Poznań-Sląsk Wr, 62:65 (25:36) Tabela po sobotnich meczach Wisła 9 19 822:632 Śląsk 9 18 848:688 Legia 9 17 853:758 AZS AWF 9 17 745:675 GKS Wybrzeże 9 16 792:702 AZS Toruń 9 16 794:779 Start 9 15 742:738 ŁKS 9 13 745:827 Polonia W-wa 9 13 675:735 Sparta 9 13 658:778 Lech 9 12 604:728 Ślęza 9 11 639:877 Tabela po sobotnich meczach siatkówki (uryniki) MĘŻCZYŹNI Gwardia Wrocław— —Chełmiec Włb. 3:1 Hutnik N. Huta— —AZS Olsztyn 3:1 Wawel Kraków— GKS Wybrzeże 3:0 KOBIETY Legia—Start Gdynia 3:0 AZS AWF—Gedania 3:0 Polonia Świdnica— —Wijsła Kraków 2:3 Odra Wr. AZS Kraków 3:0 AZS Gdańsk— —Kolejarz Kat. 3:0 Budowlani Toruń— —Start Łódź 1:3 W lidze okręgotuej Nadal prowadził siatkarze Baszty DWA ZWYCIĘSTWA LZS SĘP WAŁCZ zespół siatkarzy LZS Sęp Wałcz odniósł dwa zwycięstwa nad drużynami ligi okręgowej. W sobotę Sęp pokonał IHAR Bonin 3:2 (4:15, 15:4, 12:15, 15:13, 16:14). Wczoraj natomiast odniósł zwycięstwo nad Zielonymi Sławno 3:0 (15:1, 15:9, 16:14). ZIELONI—GRANIT 3:0 Siatkarze Zielonych Sławno rozegrali w sobotę mecz o mistrzostwo ligi okręgowej z Granitem, odnosząc zwycięst wo 3:0 (15:10, 15:6, 15:1). tabela 5:0 15:3 Granit C: 3 9:12 Kuter 2:3 9:11 LZS Sęp Wałcz 2:0 6:2 Zieloni Sławno 2:6 7:16 AZS Koszalin 1:4 8:12 LKS Głaz 0:4 1:12 DWA ZWYCIĘSTWA LZS SĘP WAŁCZ Baszta Przełom IHAR 4:1 3:2 14:5 14:9 Decyzja w sprawie meczu z Brazylia dopiero za 10 dat Decyzja naszych władz piłkar- ski, która w. 1966 roku rozpoczyna skich w sprawie ewentualnego przygotowania do eliminacji przed przyjęcia zaproszenia polskich pił- turniejem w Meksyku. karzy na diwa mecze do Brazylii -______- podjęta zostanie najwcześniej dopiero za 10 dni. Prawdopodobnie problem ten będzie wstępnie dyskutowany na poniedziałkowym zebraniu zarządu PZPN. Tymczasem do PZPN napłynęło zaproszenie dla naszych piłkarzy, przysłane z Iranu. Związek piłkarski te,go kraju proponuje rozegracie pierwszego spotkania w maju w Teheranie oraz rewanżu w Polsce we wrześniu. Propozycja ta prawdopodobnie zostanie przyjęta. Z Iraóczyk&mi spotka się olimpijska reprezentacja Pol- Jurorzy SKS Sławne o krok od tytułu mistrza województwa Wczoraj w Słupsku, spot- tuł mistrzowski w bieżących kały się dwa aktualnie najlep rozgrywkach. Siatkarze SKS sze zespoły juniorów woje- szczególnie dobrze zagrali w wództwa: SKS LO Sławno pierwszym secie, kiedy to po z miejscowym Gryfem. Po krótkim okresie gry objęli pro dość dobrej grze zwyciężyła wadzenie 7:0, dzięki silnemu drużyna SKS Sławno 2:0 (15:7, atakowi (Czyżniewskiego) i je 17:15). Dzięki temu zwycięst go udanym zagrywkom. Drugi wu szkolny zespół ze Sławna set był bardziej wyrównany, praktycznie zapewnił sobie ty a zwycięstwo siatkarze Sław na zapewnili sobie bardziej dojrzałą i skuteczną grą. Wśród zwy cięzców na wyróż nienie zasługują: Czyżniewski i Górski, a w zespole pokona nym: Bocheński i Kiczkow-ski. Udana impreza TKKF w Koszalinie W koszalińskiej hali spor Pierwsze miejsce zajęła rodzi towej odbyła się wczoraj wo na Poturajów (KKF „Latona") jewódzka impreza sportowa o — 17 pkt. 2. Sobierajowie („La puchar przewodniczącego tona") — 17 pkt, 3. Kłosowie W-KZZ, w której uczestniczyły („Tempo") — 13 pkt., 4. Raga zespoły składające sdę z człon nowie („Latona") — 11 pkt., ków poszczególnych rodzin. 5. Styburscy („Tempo") — 9 Imprezę zorganizował Zarząd pkt, 6. Szał o wio („MaScma") Wojewódzki TKKF przy współ — 9 pkt, udziale koszalińskich ognisk, START M astko umocnił pozycją lidera Siatkarze Startu Miastko od nieśli kolejne zwycięstwo w rozgrywkach klaisy A, tym razem nad LKS Lech Czapli nek 3:1. Jest to już piąte zwy cięstwo Startu w tegorocznych rozgrywkach, w których drużyna Miastka nie poniosła, jak dotąd żadnej porażki. SOKÓŁ—OLIMP 3:2 Siatkarze PTR Sokół Szcze cinek pokonali na swoim terenie Olimp Złocieniec 3:2 (12:15, 15:7, 13:15, 15:13, 15:5). Mecz ten wyrównany w trzech pierwszych setach przyniósł zasłużone zwycięstwo gospoda rzom, którzy dwa ostatnie se ty wyraźnie wygrali. RELAKS—CZARNI 3:0 Siatkarze Relaksu z Połczy* na-Zdroju gościli u siebie LZ& Czarni Lipka, zwyciężając meczu o mistrzostwo klasy A 3:0 (15:4, 15:7, 15:5),. TABELA GRUPY POŁUDNIOWEJ 1. Start 5:0 15:1 2. Olimp 4:2 14:8 3. PTR Sokół 3:2 11:1(1 4. LZS Lipka 2:3 8:10 5. Lech CzapL 2:4 12:14 6. Relaks 2:2 6:7 7. Płyta 1:3 5:11 8. Piast 0:3 0:9 TOTEK I 3 — 6 — 12 — 32 — 35 dodatkowa 36 rs^osifflasa Str. 8 GŁOS Nr 297 (4122) 13 GRUDNIA 1958 r. W starym budynku teatralnym w Słupsku przy ul. Jaracza — premiera „Przemysława II" Romana Brandstaettera, w reżyserii Marii Ursynówny i oprawie scenograficznej Krysty ny Husarskiej. Wydarzenie bez precedensu w życiu kulturalnym miasta. „Prze mysławcm II" zainauguro-wana bowiem została dzia łalność sceny słupskiej Bal tyckiego Teatru Dramatycz nego. Bez przesady można powiedzieć, że teatr był wóio czas w ccntrum uwagi mieszkańców Słupska. Przy chodzili do teatru, pytając pracowników ekip budowlanych p rźc p r owad z o j ą -cych rer^ent budynku czy zdążą na czas. Interesowali sie postępami w pracy akto rów. Odtwórcy głównych ról w „Przemysłucic II" A lina Horanin i Wirgiliusz Gryń (obecnie aktorzy Teatru Polskiego w Pozna- niu) wspominają ten okres z dużą sympatią i wzruszę niem. „Premierę przygotowaliś my w rekordowym tempie. 7 LAT sceny siupskiej TD Pierwsza próba odbyła się w początkach listopada 195S r. Większość z nas mieszkała w garderobach. Nie miało to większego znaczenia, bo i tak prawie nie wychodziliśmy z teatru. Zespół był pełen zapału. Praca na ocenie slup skiej, kontakty z życzliwy mi teatrowi ludźmi — urosły w naszych wspomnieniach praioic do legendy... Minęło 7 lat. W teatrze nie zośtał żaden z aktorów występujących w „Przemy sławie". Pozostały wspomnienia po premierowym spektaklu, aktorach, reżyserze — Marii Ursyn. Zrriie niły się warunki pracy aktorów. Mają oni do swej dyspozycji nowy budyneK z doskonałym zapleczem technicznym. Słujiska publiczność przyzwyczaiła się do premier i do tego, że ma swój teatr. Przykro jest pisać o smut nych sprawach i o dniu rocznicy. Trudno jednak powstrzymać się od stwier dzenia, że poza wąskim krę giem widzów — publiczność słupska zawiodła. Zbyt dużo krzeseł na widowni świeci pustkami. Zy czymy więc scenie słupskiej BTD z okazji 7. rocz nicy jej urodzin —■ stale pełnej sali i oczywiście — tvie7u sukcesów artystycznych. (hm) RZĄDKIEM .F~(A) ma PRZYSTANKACH / >■ * kul io szkćł popierają akcję rowej nocy czar W starym teatrze # U prawników tradycyjnie 800 miejsc w gastronomii Zbliża Sylwester. Co bar dziej zapobiegliwe panie przy gotowały już wieczorowe toalety. Inne gorączkowo poszukają w sklepach z tekstyliami brokatów, lam, szyfonów... „PALIĆ CZY NIE PALIĆ . . . . . . papierosy" — to tytuł prelekcji, która w czwarto!: 16 grudnia wygłesi w kawiarence PDK dr Stanisław Szarmach. O wysłuchanie jej proszeni są nałogowi palacze oraz osoby niepalące. Szczt: golnie mile widziana będzie młodzież. Wstęp wolny. • TYDZIEŃ W „EMPIKU" W najbliższą środą w Klubie Między narodowej Książki i Prasy „Ruch" o godz. 19 aktorzy BTD' Marta Woźniak, M. Gawlicki i W. Nowicki wystąpią z programem poetyckim, poświęconym twórczości Gałczyńskiego pt. „Trzy twarze Konstantego Ildefonsa". Współorganizatorem tej imprezy jest Słupskie Towarzystwo Społeczno--Kulturalne. Zaproszenia można otrzymać u kierowniczki czytelni ,, Empiku". Cd połowy tygodnia w czytelni kluttu czynna będzie wystawa fotograficzna Zbigniewa Polańskiego pt. ,,Kreml". SPOTKANIE Z AKTORAMI Dziś, ti. w poniedziałek, o 20-dzir>:e 19 w klubie Związku Zawodowego Pracowników Służby Zdrowia przy ul. Tuwima 37 odbędzie się spotkanie z aktorami BTD. Wystąpią w nim Kaja Kijowska i Aleksander Gawroński. — Wstęp wolny. darzenia ?/TV7ypAdk! / U\J © W PODDĘBIU zderzyły się l d.vi samochody ciężarowe. Jeden ^ z nich należy do Fabryki Narzędzi Rolniczych. Ofiar w ludziach nie by:o. Oba pojazdy zostały lekko uszkodzone. 0 W RYCZĘ WIE również wydarzył się wypadek drogowy. Sa-mocnód marki warszawa, należący d0 Kolumny Transportu Sanitarnego w wyniku nieprawidłowej jazdy (wymuszenie pierwszeństwa przejazdu) — wpadł na przydroż-l.e drzewo. Lekkich obrażeń ciała doznała pasażerka Krystyna S. O R. WOLOREWICZ z Dębnicy Kaszubskiej będąc w stanie nietrzeźwym znieważył kierowcę autobusu MPK. Przebywał on za to w areszcie milicyjnym do wytrzeźwienia, a ponadto odpowie przed • Kolegium Karno-A&ministracyj-nym. O Z GARAŻU przy ul. Wyspiańskiego nieznany sprawca u-kredł samochód marki zasta.wa, będący własnością Edwarda Ratz-laTfa. Milicja prowadzi w tej sprawie dochodzenie. €> W FABRYKACH Mebli ujęto na gorącym uczynku Tadeusza Walczaka, który usiłował ukraść dwa metry pluszu. Odpowie on za ten czyn przed sądem. Wzrósł również popyt na czar ne garnitury i białe koszule. Gdzie słupszczanie witać bę dą Nowy Kok? Powiatowy Dom Kultury za pras za na bal sylwestrowy do dawnego teatru (obecnie „Sce na Amatora"). Do tańca przygrywać będzie orkiestry Wyższej Szkoły Muzycznej z Gdań ska. Refreny śpiewać będzie solistka Zespołu Gitar Hawajskich, zaś aktorzy BTD: Teresa Wądzińska i Stefan lżyło w ski wystąpią z kabaretowym programem pt. „Piosenki stare jak świat". Organizatorzy balu przewidują wiele atrakcyjnych konkursów. Rada Zakładowa przy prokuraturze powiatowej, wspólnie z oddziałem Zrzeszenia Prawników Polskich organizu je bal sylwestrowy w salach Sądu Powiatowego. Do tańca przygrywać będzie sekcja ryt miczna. Eufet zapewnia restauracja „Metro". Wiele zabaw sylwestrowych przygotowują także inne zakłady pracy i instytucje. M. in. pracownicy Słupskich Fabryk Mebli bawić się będą w Domu Kultury „Gryf". Jak co roku na sylwestrową noc zaprasza mieszkańców Słupska gastronomia. Są jeszcze miejsca w restauracjach „Metro" i „Centralna", natomiast „Czar" okupują lekarze weterynarii, a „Piastowską" pracownicy Prezydium MRN. Łącznie w placówkach gastro nomicznych około 800 osób po wita Nowy Rok. W powiecie najatrakcyjniej zapowiada się bal w Gromadź kim Ośrodku Kultury w Główczycach. Wystąpi na nim solistka zespołu „Kolorowe Rytmy" z Estrady Bydgoskiej. Ponadto organizatorzy zapowiadają wiele konkursów, m. in. wybór królowej balu. (x) Ząbki fa-c perełki Centrala Rolnicz3Tch Spółdzielni zainicjowała ogólnopol ską akcję pod hasłem: „Higie na jamy ustnej". Objęto nią dzieci wiejskich szkół, a orga nizatorami w powiatach są związki gminnych spółdzielni. Dziś, tj. 13 bm. słupski PZGS organizuje spotkanie z młodzieżą szkoły w Dębnicy Kaszubskiej. W spotkaniu u-dział wezmą przedstawiciele PZGS* PCK oraz wydziału zdrowia i opieki społecznej. Na spotkaniu dzieci otrzymają szczoteczki i pastę do zębów. Podobne akcje i spotkania w innych gromadach zorganizują miejscowe geesy. (a) W piątek ub. tygodnia wy stąpiliśmy z apelem do pasa żerów autobusów miejskich o ustawianie się w kolejkach na przystankach. Nasza inicja tywa spotkała się z pełnym poparciem dyrekcji i pracowników MPK oraz funkcjona riuszy MO. Nie podchwycili natomiast naszego apelu sami pasażerowie, chociaż głównie dla ich wygody zainicjowaliś my tę akcję. W ub. piątek tyl ko nieliczni pasażerowie ustawiali się w kolejce, oczekując na autobusy. Ale rewizorzy MFK oraz pełniący dyżur w rejonie pi. Zwycięstwa inspektorzy ruchu Komendy Miasta i Powiatu MO, przypo minali pasażerom o naszej ak cji. Dziękujemy im za pomoc. W pierwszym dniu akcji przeprowadziliśmy kilka blvs kawicznych rozmów z konduk torami, pracownikami MPK oraz milicjantami. Ze spostrze żeń naszych rozmówców wynikało, że bardzo dużo zamie szania na przys^^ka^ ni1** busowych powoduje młodzież szkolna. Uczniowie szkół pod stawowych i średnich nie przestrzegają porządku. Wobec tego rozszerzamy nasz apel i prosimy nauczy cieli, by na lekcjach wychowawczych, pouczali młodzież o zasadach korzystania z komunikacji miejskiej. Warto na pewno przy pomnieć, że wsiadanie do autobusu odbywa się tylnym wejściem, a wysiadanie przednim. Rozmawialiśmy również z dyrektorem MPK mgr Lechem Gajewskim, który stwierdził, że jest mile zasko czony zainicjowaną przez nas 11 akcją. Pomoże ona w pracy pracownikom autobusów, a także- ułatwi korzystanie z ko munikacji samym pasażerom. Przypomniał równocześnie, że w godzinach szczytowego ruchu autobusy na głównych liniach miejskich kursują co 6 minut. Nie trzeba więc się pchać, ale można poczekać w kolejce na następny autobus. Od dziś na przystankach w okolicy pl. Zwycięstwa umie szczone zostaną tablice propa gująee naszą akcję. Liczymy, że pasażerowie zastosują się do wskazań w nich zawartych, oczywiście dla własnego dobra, (am) «®feT ^^dakcipj/HS^ POCZTY „Chimeryczna" sprzedawczyni Cd wielu lat jestem klientką kiosku ,.Ruchu" przy ul. Niedziałkowskiego. Dotychczas zaopatrywałam się w nim m. in. w „Przekrój". Ostatnio nie wiem, z jakiej przyczyny sprzedawczyni odmówiła mi' trzykrotnie sprzedaży tego pisma. Dopiero na osobistą interwencję kierowniczki punktu sprzedaży —■ p. Sawickiej otrzymałam „Przekrój". Uważam, że złe humory sprzcr dawcy nie powinny odbijać się na kliencie. Z. R. (nazwisko znane redakcji) 0ć2p(?tv7Ę3zjjź REDAKCJI* Ewa S. Karżniczka. Do Dwu letniej Szkoły Rachunkowości Rolnej przyjmuje się młodzież starszą w wieku od 16 lat. Warunkiem przyjęcia jest świadectwo ukończenia 7 klas szkoły podstawowej. Egzaminu w zasadzie nie ma, w przypad ku jednak większej liczby kan dydatów niż wolnych miejsc, przeprowadzany jest ustny e-gzamin wstępny z języka polskiego i matematyki. GODZINY SPRZEDAŻY Mieszkanka ul. Lelewela — Słupsk. Czas otwarcia zakładów handlowych i punktów sprzedaży jest regulowany zarządzeniami terenowych orga nów administracji handlu (wy działy handlu prezydiów rad narodowych). Czas sprzedaży zaś reguluje rozporządzenie z 1928 r. o godzinach handlu i godzinach otwarcia zakładów handlowych i niektórych prze mysłowych (Dz. U. nr 38, poz. 364 z późn. zmianami). W usta lonych na tej podstawie godzinach sklep winien być czyn ny. (kam) OSTATNIA (114) — Owszem, był pan tutaj. — Powiedziała mi pani... Spojrzała błagalnie. — Nic nie powiedziałam. Kazałam panu stąd wyjść, i wyprosiłam sobie, by zaprzątano mi głowę podobnie nonsensownymi historyjkami. Dzisiaj jeszcze raz to powtarzam. — Co się z panią stało? — zapytał Athwood. — A co z panami? — Pan Gordon... — Owszem, był tu także pan Gordon. Pół godziny przed wyproszeniem z mojego domu tego pana — wskazała ruchem głowy na van Oppensa — wyrzuciłam stąd pana Gordona... Dowidzenia panom. Podeszła do drzwi, i zawołała: — Panie sędzio! Usłyszałem szybkie kroki odbite echem kilku otwartych na przestrzał pokoi. Tapurucuara wszedł pierwszy, chował coś do kieszeni. Athwood pomyślał, że to aparat podsłuchowy. — No więc? Panowie znają już prawdę? Przykro mi, panie sanatorze, ale ktoś wprowadził pana w błąd. — Wiem kto — odparł Athwood. — Wiem tak samo dobrze, jak pan. Tapurucuara nie odpowiedział. — Jest mi niezmiernie przykro — zwrócił się do Juany — że niepokoiliśmy córkę tak wybitnego i zasłużonego człowieka, jakim był senor Pedro Martinez de Managua. Managua nic nie odpowiedziała. Odezwał się major Pau^ino: — Proszę pani, prawdopodobnie dojdzie do rozprawy sadowej, lub sprawy prowadzonej przez trybunał OPA. — Co to jest OPA? — zapytała Juana. — Organizacja Państw Ameryki. Czy przed sądem lub takim trybunałem, powtórzy pani to, co dzisiaj usłyszał pan senator? — Nie rozumiem pana. majorze. Przecież nie mogę wymyślać czegoś innego. — Mój sekretarz przedłoży na tej rozprawie kopertę adresowaną do pani ręką kapitana de la Mazy — powiedział Athwood. — Nie istnieje taka koperta. Pan dc la Maza nigdy do mnie nie pisał. — Czy dlatego, że tutaj mieszkał? — zapytał van Oppens. Jego basowy głos dudnił w mieszkaniu jak w studni. —- Po raz drugi zarzuca mi pan kłamstwo. Gdyby pan nie był przedstawicielem władz USA, zadzwoniłabym na służbę, i kazała pana odprowadzić do drzwi. — Co pani powie na rozprawie o sińcach na twarzy? — zapytał van Oppens. — Czy to był ten sposób, którym zmuszono panią do milczenia? Wczoraj pani nie miała tych sińców. — Mam je od tygodnia — powiedziała spokojnie Managua. — Tydzień temu złożyłam na policji doniesienie, że pobił mnie pewien mężczyzna. Interesują pana szczegóły? Ten człowiek, który widział mnie zaledwie parę razy, od kilku miesięcy prześladował mnie telefonami, i nagabywał, żebym się z nim zobaczyła. Odmawiałam mu, wreszcie przestałam przyjmować telefony, lub odkładałam słuchawkę, kiedy usłyszałam jego głos. Tydzień temu zjawił się tutaj, ogarnięty furią — Dominikańczycy są bardzo pofywczy, zwłaszcza wobec kobiet. Uderzył mnie wówczas. Może pan sprawdzić w komendzie policji naszego rejonu, tam leży moje doniesienie. — Nie będziemy tego sprawdzać — powiedział Athwood. — Cieszy mnie, że pan mi uwierzył. # — No więc? -— zapytał Tapurucuara. — Przypuszczam, że to panom wystarczy. Generał Espaillat będzie bardzo zadowolony. — Jeszcze jedno — powiedział Athwood, — Pani zapewne zna pilota Julia Ruiz Oliyeirę? Managua zamyśliła się. (cL c. n.) CO GDZIE KIEDY ^1'ES.Ei7 Oiii 97 — MO. 98 — Straż Pożarna. 93 — Pogotowie Ratunkowe. OTSlffmf Apteka nr 32, ul. 22 Lipca, telefon 28-44. WITOWA KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — wystawa rysunków dziecięcych pt. „Tak malujemy". MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — nieczynne. n« b raj o MILENIUM — W kraju Koman, czów (USA, od lat 18). Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Miłość -dwudziestolatków (iranc., od lat 15). Seanse: 14, 16.15, 18.30 i 20.15. GWAłiDIA — Siedem narzeczonych dia Siedmiu braci (USA, o;l lat 12) — panoramiczny. WIEDZA — nieczynne. USTKA DELFIN — Małpia kuracja (austriacki, cd lat 12). Seanse o gedz. 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Zycie nie jest łatwe (włoski, od lat 16). Seanse o godz. 20.30. UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajmu Filmów w Koszalinie. PROGRAM I na dzień 13 bm. (poniedziałek) Wiad.: 5.00, 6.00. 7,00. 8.00, 12.05. 15.00, 18.00, 20.00, 23.00. 5.06 Muzyka. 5.50 Gimn. 6.10 Rozm. roln. 6.30 Muzyka. 8.05 Muzyka i aktualności. 8.50 Porady praktyk, dia kobiet. 9.00 Dla kl. T i II — „Calineczka". 0.20 Muzyka operetkowa i filmowa. 10.00 „U historyków wojskowych". 10.15 Muzyka operowa. 11.00 Dla kl. VII — „Guliwer wśród atomów" słuch. 11.25 Walce. 11.40 Na swojską nutę. 13.00 Dla kl. III i IV — „Uczmy się śpiewać". 13.20 Koncert. 14.00 Podróże i przygód?'. 14.20 Muzyka operetkowa. 14.40 M. Woźniczko — baryton. 15..3.1 „Śpiewamy i tańczymy". 16.;0 Studio Rytm. 17.05 Zespoły amat. 17.30 ,,Dla ciekawych — cieką-/ sprawy". 18.05 Uniw. Rad. 18."0 Koncert dnia. 19.15 Uniw. Rad. 19.35 Muzyka rozr. 20.35 ..Opowiastki spod ciemnej gwiazdki" — A. Marianowicza. 21.05 Koncert. 22.01 „Wspomnienia z teraźniejszości" — K. Brandysa. 22.19 Muzyka tan. 22.45 Kurs jęz. ros. 23.11 Muzyka, 23.25 Muzyka epoki baroku. KOSZALIN na dzień 13 bm. (poniedziałek) na falach średnich 188,2 m oraz 202,2 m (Słupsk i Szczecinek! 6.50 Ekspres poranny. 8.00 Komunikat dla kierowców o star;e dróg. 17.00 •„Kluby wiejskie prz?d konkursem" — audycja I. Bieniek. 17.30 Audycja aktualna. 17.40 Melodie w pogodnym nastroju, 1P °0 Wiadomości koszalińskie. 13.25 T" mówi „Głos Koszaliński". 15.30 Przed koncertem KCS. prn.EwizjM na dzień 13 bm. (poniedziałek) 16.20 „Młodość ojców" — opowieści o udziale w wojnie ojczyźnianej korpusu czeskiego (z Moskwy). 16.55 Wiad. 17.00 Dla dzie:: „Wycieczka" — film z serii: mek i pies". 17.15 Dla młodym widzów: „Rozkosze łamania £•' -wy". 17.35 Z cyklu: ,,7 milion, młodych. 17.55 Południowe rytmy v i Broadwayu. 1820 Kino krótkich F mów. 18.55 „Eureka". 19.25 Dobranoc. 19.30 Dziennik. 20.C0 Lekr * jęz. ang. 20.20 Teatr TV: minut przed północą" — J. Sc "o* vica. Ók. 21.50 Na półkach ksio--arskich. 22.00 Dziennik. 22.15 2 cyklu: „Do was, rodzice". „Głos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Telefony Redakcji w Koszalinie: centrala 20-34 i 20-35 łączy ze wszystkimi działami. „Głos Słupski", Słupsk, pl. Zwycięstwa 2, I piętro. Telefony: sekretariat (łączy z kierownikiem Oddziału) — 51-95; dział ogłoszeń t 51-95; redakcja 54-66. Wydawnictwo Prasowe „Głos Koszaliński" RSW „PRASA" Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Wpłaty na prenumeratę (miesięczna —• 12,50 zł, kwartalna — 37,5Q zł, roczna — 150 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch", Tłoczono KZGraf., Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18.