PROT.ET AVTV$ZE WSZYSTKICH FCR/1 MW f.ACZCTE SIE! Przemysł terenowy przygotowuje się do TARGÓW JESIENNYCH * (INF. WL.) JUŻ ZALEDWIE miesiąc dzieli nas od wielkiej imprezy handlowej, jaką niewątpliwie będą Targi Krajowe Jesień 65. 12 września nastąpi oficjalne otwarcie targów. Do udziału w targach przygotowuje się 8 przed iębiorstw Podległych Zjednoczeniu Przedsiębiorstw Państwowego Przemysłu Terenowego w Ko Stalinie. Wartość ich oferty Wynosi prawie 32 min zł. O-Prócz ekspozycji towarów Proponowanych do sprzedaży na targach, koszalińskie zakła dy wystawią kilkanaście eksponatów nowych 'wzorów, któ re zamierzaja wprowadzić do Produkcji. Będą to przede Wszystkim nowe wzory mebli. Chodzi o uzyskanie opinii han dlowców i ewentualnych przy £zł.vch odbiorców. Człuchowskie Zakłady Prze ttiysłu Terenowego wystawią nowy rodzaj stolika uniwersalnego pod radio lub telewizor oraz szafę biblioteczną Przystosowaną do nowych rnieszkań. BiałogaHzkie ZPT wystawią nowoczesny tapczan tapi-cerski, kanare-łóżko oraz nowy typ krzesła. Szczecineckie ZPT pokażą ^ typów foteli i 5 typów stolików okolicznościowych. Te same zakłady zaoferuja do st>rzedażv odzież z tkanin po siekanych (sztuczna skóra). Beda to kurtki, skafandry o-ra* płaszcze. Z innych artykułów przemy iłowych Płun^kie ZPT wysta- Na stronie 5 i 6 wia parasolki damskie, młodzieżowe i dziecięce, a Koszalińskie Zakłady Przemysłu Terenowego - pasty podłogowe (Dokończenie na str. 2) Junacy zjechali do pegeeróiu Me ma wakacji w czasie żniw Tak już informowaliśmy, do pegeerów naszego województwa przyjecha ły w sierpniu ochotnicze hufce pracy, zrzeszające młodzież szkolną. W powiatach miastec kim, drawskim, czluchow-skim, słupskim, koszalińskim i złotowskim przebywa 58 hufców, skupiających około 1200 junaków z województwa kieleckiego, łódzkiego i koszalińskiego. 400 uczniów z Koszalińskiego pracuje w pegeerach w powiecie słupskim. Są wśród nich uczniowie z liceów ogólnokształcących z Białogardu, Szczecinka, Złotowa, Wałcza, Słupska, techników ekonomicznych z Koszalina i Słup Jutro 10 stron. Drukujemy m. in.: „Ziemia nie klam ie" — reportaż o pracy arche ologów w Czaplinku; -¥• „Dla stu tysięcy turystów" — omówienie planu turystycznego zagospodarowania Pojezierza Draw skiego (II nagroda koszalińskich urbanistów); „Odpryski wielki ej polityki" — „Bieguny"; -¥■ „Za co kochać kie równika?" — icyniki badań angielskich naukowca w; „Trzy lusterka fo rtuny" — o ludzkiej naiwnoś ci i ukaranym cwaniac twie; „Cafe pod Trójzą bem", nowe książki, kącik mody. Sputnikowy ofert * WARSZAWA (BNT-PAP) 19 sierpnia zaczyna się w Europie 10-dniowy „sputniko wy alert": do 29 bm. placów ki obserwacji sztucznych sate litów Ziemi w zachodniej czę ści ZSRR, w Polsce, na Węgrzech, w CSRS, NRD oraz we Włoszech i Szwecji — będą dokonyweły pomiarów krą żących wokół Ziemi radzieckich i amerykańskich pojazdów kosmicznych. Drugi taki alert dla astronomów będzie trwał Drzez 10 dni września (16—26). Celem tego miedzyna rodowego programu, nazwane go „Operacja Interobs" — są badania struktury wysokich warstw atmosfery przy pomo cv wizualnych pomiarów lotu takich sztucznych mikroksię-życów Ziemi, które przelatują stosunkowo nisko nad nami i są dobrze widoczne. Z polskich stacji obserwacyjnych do międzynarodowego programu „Interobs" zapro szono 4 ośrodki: stację w Olsztynie (placówkę cenioną i znaną już ze swych wyników w tej dziedzinie) stację w Krakowie — działającą przy AG-H oraz 2 warszawskie sta cje obserwacyjne — przy ob serwatorium astronomicznym UW i WAT. WCZASy iTUR\)STyKA delegacja radziecka w pheni anie © PHENIAN Do Phenianu przybyła delegacja radziecka, na której c?e-ie stoi członek Prezydiom KC KPZR, sekretarz KC — A. Sze-lepin. Goście radzieccy wezmą udział w obchodach 20. rocznicy wyzwolenia Korei. ska oraz szkół zawodowych z Czaplinka, Słupska i Koszalina. Mimo, iż turnusy rozpoczynały się na początku sierp nia, okazuje się, że część młodzieży nie zdążyła jeszcze dojechać na miejsce pracy. Przyjazdu młodzieży z Liceum O-gólnokształcącego w Darłowie nie doczekano się w PGR Grąbkowo w powiecie słupskim. Na ogół dyrekcje gospodarstw są bardzo zadowolone z młodych pomocników. Junacy pracują przede wszystkim przy ustawianiu snopów w stygi. Na szczególne wyróżnienie zasłużył już w pierwszvch dnkch pracy hufiec młodzieży z Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 1 w Słupsku przebywający w gospodarstwie Ża-ruchewo po w. słupski oraz junacy z Technikum i Zasadniczej Szkoły Galanterii Metalowej w Łodzi, którzy pracują w PGR Sępólno Wielkie pow. Miastko. Młodzież tych szkół przywiozła ze sobą komplety narzędzi ślusarskich i zorganizowała społeczne brygady remontowe dla dokonywania drobnych napraw sprzętu rolniczego. Dobrze spisują się również dziewczęta z Technikum Ekonomicznego w Koszalinie, które pomagają przy żniwach w PGR Poganice pow. słnnski. W powiecie drawskim przebywało już w lipCu 335 junaków z województwa kieleckiego. Pracowali oni przy sprzęcie rzenaku, oczyszczaniu plan tacji ziemniaków. 330 osób bie rze udział w drugim turnusie. (beś) 0 HANOl (PAP) Prezydent DRW, przewodniczący Wietnamskiej Partii Pracujących, Ho Chi Minh przyjął 12 bm. przebywających w Hanoi dziennikarzy polskich: korespondenta PAP St. Głąbiń-skiego, Telewizji Warszawskiej — J. Tepli i AR — J. Mara. W spotkaniu uczestniczył ambasador polski w DRW J. Siedlecki. W toku bezpośredniej, bardzo serdecznej rozmowy Ho Chi Minh podkreślił jedność krajów socjalistycznych w walce z imperializmem i a-merykańską agresją na Wietnam. Prezydent wskazał rów nież na polityczną, moralną i materialną pomoc udzielaną przez Polskę walczącej DRW. A oto relacja z tego przyjęcia: Prezydent Ho Chi Minh za czy na swój dzień pracy bardzo wcześnie. Nasza wizyta została wyznaczona na godz. 7 rano. Na kilka minut przed określonym terminem przyby warny do stojącego w środku wielkiego parku pałacu, gdzie mieści się siedziba prezydenta i rządu. Kilka minut oczekujemy w skromnie umeblowanym pokoju przyjęć. O gndz. 7 wchodzi Ho Chi Minh. Wygląda na znacznie młodszego niż jest w rzeczywistości. Jest uśmiechnięty, ruchliwy. Idzie szybko, pewnie. Ubrany jest w zwykłą drelichową, zapiętą pod szyją bluzę i spodnie z t?go samego materiału. Tak ubrana jest większość wietnamskich robotników. Na bosych nogach — sandały z czarnej gu my, jakie nosi niemal każdy człowiek w Wietnamie. Prezy dent gościnnie zaprasza nas do zajęcia miejsc i wietnamskim zwyczajem, jako gospodarz, nalewa kawę, częstuje ciasteczkami, podaje ogień do papierosów. W jego zachowaniu, ruchach, głosie jest tyle skromności, taktu, serdecznej (Dokończenie na str. 2) Pierwsze żyto w magazynie * 'INF. WŁ.) Jak poinformował nas starszy księgowy PGR Las ki w powiecie sławieńskim ob. Liniewicz, załoga tego gospodarstwa odstawiła w dniu 11 bm. pierwsze 2,5 tony żyta z tegorocznych zbiorów. (kr) Wielka wygrana w „Gryfa" W ubiegłą niedzielę stwierdzono „6", na którą padło 218.393 złotych Szczęśliwy kupon został oddany w Punkcie Specjalnym „GRYFA" mieszczącym się w SZCZECINIE, przy ulicy Mickiewicza róg Trętowskiego Wygrana z 5 trafieniami z liczbą dodatkową w wysokości 11.042 zł paZU wyniK .lUZ nie Rewanżowy mecz z Duklą o uległ zmianie. Kiedy sędzia CTekiwany był z dużym zainte- ogłosił koniec spotkania, WŚrÓd . rescwaniem. w środę drutyny licznie zebranych na trybu- wyszly na boisko w składach: „„„i, POLONIA - Szymkowiak, Orze- naCth ^lblCÓw Polonu chowski, Winkler, Anczok, Nie- wała wielka radość. Piłkarzy roba, Grzegorczyk, Faber, zniesiono na ramionach z Srmidt, Banaś, Pogrzeba, jóź- boiska, śpiewając na ich wiak; DUKLA — Kouba, Cma- r7(,iA 5łn rada, Cadek, Novak, Pluskał, cze Q "sro 131 • Masopust, Brumovsky, vacenov- Wczoraj, piłkarze bytom- »ky, Knebort, Rocder, Nedorost. skiej Polonii opuścili już Nowy Sędziował John di Salvatore Jork, udając się w drogę po- (USA). Mecz zaczał się sen- WTOtną do kraju. sacyjnie. Już w 6 min. gry Vacenovsky popisał się pięknym strzałem z odległości 20 m i Dukla prowadziła 1:0. Drużyna czechosłowacka grała szybko, stosując taktykę krótkich podań. Większość a-taków Czechosłowacy przepro wadzali prawym skrzydłem. W 23 min. jeden z kontrataków Polonii zakończył się bramką. .Tóźwiak przejął podanie od Banasia, sprytnie mi nął obrońców czechosłowac- PRZEMYSŁ TERENOWY \J (Dokończenie ze str. 1) obuwiowe i politury podłogowe. Z artykułów spożywczych koszalińska „Bogusławka" zaoferuje do sprzedaży 10 rodzajów cukierków, natomiast Swidwińskie ZPT buraczki w occie, chrzan z buraczkami i ogórki konserwowe. Niezależnie od tego, niektóre przedsiębiorstwa będą rów nież oferowały do sprzedaży lewne nadwyżki mebli z bie -ącęj produkcji, ale tylko w •łych rodzajach, w których miejscowy rynek jest w pełni nasycony. (wł) Zakaz demonsfracji w Grecji * PARYŻ (PAP) Jak donoszą z Aten, rząd grecki wydał zakaz wszelkich demonstracji ulicznych w sto licy, po wtorkowych masowych demonstracjach w Atenach, jak również w Salonikach i Larisie. Policja aresztowała 60 uczestników tych demonstracji, z których 57 zostało następnie zwolnionych, lecz pozostali trzej odpowiadać będą za „zakłócenie ruchu ulicznego". Według informacji agencji zachodnich, b. premier Papan dreu zWrócił się do króla Kon stantyog z prośbą o audiencję. W ateńskich kołach politycznych przypuszcza się, iż chodzi o kompromisowe uregu lowanie kryzysu, który trwa już dzień. Prezydent Ho Chi NSinh przyjął dziennikarzy polskich (Dokończenie ze str. 1) Droga została wybrana i na- taczającego go parku. W cza- ród wietnamski nie da się z sje zwiedzania opowiada nam gościnności, że czujemy się niej zawrócić. Prezydent nie historię pałacu i mówi: Tu- nie jak na wizycie u głowy ukrywa trudności, jakie pię- taj francuski gubernator pod- państwa, a jak w zwykłym trzą się przed Republiką, pisał na mnie wyrok śmierci, wietnamskim domu. Prezy- Partia nasza — mówi — prze Gubernator ten zresztą da- dent mówi po francusku, widziała te trudności i roz- wno już umarł. wtrąca zdania w języku rosyj wiązuje je razem z narodem, Ho Chi Minh nie mieszka skim. Wiem, że włada jeszcze stanowimy jedność z całym w pałacu, lecz w małym dom angielskim i chińskim. społeczeństwem. Bardzo wie- ku stojącym w jednym z za- Ho Chi Minh wypytuje nas le uwagi poświęca Ho Chi cisznych zakątków wielkiego o wrażenia z pobytu w Wiet- Minh sprawie jedności kra- parku. O tym domku — mó- namie, o materiały, jakie prze jów socjalistycznych, ich bra wi z uśmiechem prezydent — kazujemy do polskiej prasy, terskiej pomocy dla walczą- pisał polski literat Żukrowski. potem sam zaczyna mówić, cego Wietnamu. Wiele mówi Był tu moim gościem. Po woj Mówi o tym, że jego kraj o pomocy Polski i prosi o nie ten park i pałac odda- ma dwa wyjścia: albo wal- przekazanie polskiemu społe- my pionierom. czyć do zwycięstwa, albo zgo czeństwu pozdrowień i po- Żegnamy się, czas przezna- dzić się na los niewolnika, dziękowań od narodu wietnam czony na audiencję i tak zo- skiego. stał dawno przekroczony. Mamy możność stwierdzić, Drobna postać Ho Chi Minha że prezydent dobrze zna hi- ginie nam z oczu pośród tro- storię naszego kraju. Przypo- pikalnych drzew i krzewów mina on straty, jakie ponio- wielkiego parku. sła Polska w czasie II wojny Neues Deutschland" o wyborach w NRF Dzienniki NRD zamieszcza szej republice. Polityka prowa ją artykuły poświęcone zbliża dzona przez Bonn grozi wciąg jącym się wyborom w Niem- nięciem całego narodu nie-czech zachodnich. „Neues mieckiego do nowej wojny. Deutschland" pisze na ten te- Czyż więc możemy się tu obo mat w artykule wstępnym jętnie przyglądać? m. in.: Polityka rządzącej w Bonn O zagrażającej pokojowi po partii wymierzona jest rów-lityce sąsiadującego z nami nież przeciw jedności narodo państwa mielibyśmy prawo wei- mówić nawet wówczas, gdyby Przemawiając w imieniu ca zamieszkiwała je ludność od- ^eSo narodu, NRD nie rości rębnej narodowości. Ale w Re sobie prawa do wyłącznej republice Federalnej mieszkają prezentacji narodu niemiec-Niemcy, podobnie jak i w na kiego, jak to czyni Bonn. Jeśli ludność Republiki Federal nej chce korzystać ze swego prawa do samostanowienia, musi pozbyć się rządu CDU/CSU. Mówimy o tym szczerze i wyraźnie, nawet je śli się to nie podoba kołom rządzącym w Bonn". GŁOS Nz^-193 (4019) Różane\ corso w Kołobrzegu * (INF. WŁ.) W dniach 21—22 &m. w Kołobrzegu odbędzie Wojewódzki Pokaz Róż. Powołano już komitet organizacyjny, w skład którego weszli pr^sdsta wiciele Centrali Spółdaelni Ogrodniczych, Stowarzyszania Inżynierów i Techników \0-grodnictwa, RSOP oraz zanzą dów zieleni miejskiej. Udział w pokazie jest dostępny dla wszystkich hodow ców róż, zarówno instytucji jak i osób prywatnych. Zgłoszenia przyjmuje Zarzad Zieleni Miejskiej w Kołobrzegu (ul. Długa nr 11), w terminie do 18 bm. Przyszłych widzów informu jemy zaś, że pokaz zostanie zorganizowany w _ sali Studium Nauczycielskiego w Ko łobrzegu, przy ul. Cyrankiewicza, (e!) V światowej. Mówi: Ponieśliście ogromne ofiary, ale wraz ze Związkiem Radzieckim zwyciężyliście. Wasz naród budu je dziś nową Polskę. Tak samo zwycięży i nasz naród. Po bez mała godzinnej rozmowie prezydent zaprasza nas do obejrzenia pałacu i o- Sytuacja w Sudanie CHARTUM (PAP) W Sudanie południowym doszło do kilku niewielkich potyczek 10—20 osobowych grup rebelianckich z patrolami armii regularnej. W górach Jamundri w pro wincji Ekwatoria obóz rebeliantów został zaskoczony przez siły bezpieczeństwa. Czterech powstańców zginęło, a obóz spalono. terror w kurpystanie • PARYŻ Armia iracka przeprowadziła w ostatnich tygodniach nowe akcje pacyfikacyjne w Kurdy-stanie, skierowane przeciwko powstańcom. Przywódca powstańców kurdyjskich El Bar-zani znajduje się w pobliżu granicy turecko-irańskiej. List Nassera do króla Fajsala KAIR (PAP) Ambasador Arabii Saudyjskiej w Kairze, Mohammed Ali Red opuścił stolicę ZRA, udając się do swego kraju z listem prezydenta Nassera do króla Fajsala. Jest to odpowiedź na pismo króla Arabii Saudyjskiej przekazane Nas-serowi w środę. Jak się przewiduje, oba listy dotyczą spo ru między obu krajami w sprawie Jemenu. Obserwatorzy polityczni w Kairze uważają, iż po środowym spotkaniu Nassera z ambasadorem Arabii Saudyjskiej wzrosły nadzieje na po kojowe uregulowanie konflik iu. Duc Co poi! gradem pocisków (Dokończenie ze str. 1) skisgo stanu Rhode Island, Człd^ik Rady Najwyższej ' ważnie uszkodziły wyrzutnię John Chafes oświadczył, że Sudanu — Mahdi zatrzymał i rakiet przeciwlotniczych w doniesienia o liczbie partyzan się w środę w Bejrucie, w | pobliżu Hanoi. Na wyrzutni tów zabitych w czasie ata-rirnHzp rin Damaszku, dokąd nie było pocisków, a jedynie ków lotniczych ,,są fikcją". zaopatrzona była ona w urzą Gubernator stwierdził na kon drodze do Damaszku, dokąd udaje się z wizytą oficjalną. Mahdi oświadczył przedsta wicielowi Agencji France Presse, że obecny rząd sudań-ski powziął wszelkie koniecz ne decyzje, aby zabezoieczyć jedność Sudanu. Zdaniem Mahdiego, środki zastosowane przez rząd dały już rezul taty: wielka liczba rebeliantów złożyła broń, a dowódcy szczepów plemienia Szylluk przeszli wraz ze swymi oddziałami na stronę wojsk rzą dowych. Utworzyli oni prorzą dową federację liczącą ponad milion ludzi. ROZSTRZYGNIĘCIE III KON KURSU-ANK JĘTY Co tam w polityce? Nasz kolejny konkurs pt. „CO tam w polityce?" cieszył się wśród Czytelników ogrom nym powodzeniem. Liczba na desłanych odpowiedzi była dwukrotnie wyższa niż na poprzednie konkursy, mimo że pytania nie były bynajmniej łatwe.- Dotyczy to szczególnie drugiego pytania: Kto wywołał I wojn^ światową i co było bezpośrednim powodem jej wybuchu? Liczny udział w konkursie--ankiecie i trafne odpowiedzi na oba pytania, (przypominamy jednak, że nadesłanie od powiedzi tylko na jedno z nich wystarcza do uczestniczenia w losowaniu nagród) świadczą o dobrej orientacji w najistotniejszych problemach politycznych współczesnego świata. W odpowiedziach na nasze pytania uczestnicy konkursu słusznie uzasadniali, że zrzucenie bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki było nie tylko największą zbrodnią na bezbronnej ludności cywilnej, ale również począt- kiem atomowego szantażu ze strony USA. Podobnie w odpowiedziach na drugie pytanie Czytelnicy trafnie odróżniali pretekst do wojny śWia towej od istotnej przyczyny jej wybuchu, Niemcy. W obszerniejszych uzasadnieniach przypominano jednak, że prócz bezspornej winy Niemiec. odpowiedzialność za wybuch I wojny światowej ponosiły również inne morar stwa imperialistyczne: Anglia, Francja, Rosja. W wyniku losowania nagrody książkowe otrzvmali: I. — JANUSZ ROZMUS ze wsi Pałówko, poczta Pieszcz w pow. Sławno, n. — TOMASZ JACKOWSKI, Koszalin, ul. Morska nr 73. Gratulujemy nagrodzonym i zachęcamy naszych Czytelników do wzięcia udziału w następnym Konkursie „Co tam w polityce?", który będzie ogłoszony w jutrzejszym numerze „Głosu „Tygodnia". dzenia radarowe. SAMOLOT STRĄCONY PRZEZ RAKIETĘ PARYŻ (PAP) Agencja AFP donosi z Saj-gonu, że w nocy ze środy na ferencji prasowej, że nie mo ■te pojąć, w jaki sposób piloci bombowców i myśliwców są w stanie określić dokładną liczbę żołnierzy przeciwnika zabitych w każdym nalocie. Agencja UPI podała, że am czwartek zestrzelony został basador amerykański w Wiat w odległości ok. 80 km na po namie Cabot Lodge, oświad- łudniowy zachód od Hanoi, a- czył ostatnio w senackiej ko merykański samolot wojsko- misji spraw zagranicznych, wy typu „Skyhawk". Samo- iż Stany Zjednoczone nie wy lot został zestrzelony rakietą cofają swych wojsk z Wietna typu ziemia—powietrze. mu Południowego, nawet gdy by tamtejszy rsąd domagał WASZYNGTON (PAP) się tego. Cabot Lcdge złożył W czwartek rzecznik pre- to oświadczenie na krótko zydenta Johnsona zapytany przed mianowaniem go amba przez dziennikarzy oświadczył, że w , najbliższym czasie nie będzie żadnych zmian w polityce Stanów Zjednoczo nych odnośnie kwestii wietnamskiej. Oznacza to więc dalsze naloty bombowe na De mokratyczną Republikę Wiet narau oraz intensyfikację działań przeciwko partyzantom. Równocześnie minister o-brony McNamara musiał przyznać na konferencji pra sowej, że siły sajgońskie ponoszą w walce z partyzantami poważne straty. Oświadczył on, że w ciągu trzech u-biegłych miesięcy zginęło co najmniej 3.100 żołnierzy i o-fiesrów wojsk rządowych. W tym samym czasie, jego zdaniem, miało utracić życie w Południowym Wietnamie oko ło 130 żołnierzy i oficerów a-merykańskich. Oficjalne dane opublikowane przez rząd Stanów Zjedno czonych bądź też dowództwo amerykańskie w Południowym Wietnamie w sprawie strat ponoszonych przez siły rządowe, wojska amerykańskie i partyzantów wzbudzają poważne wątpliwości. M. in. gubernator amerykań- sadorem w Sajgonie. NIEUGIĘTE STANOWISKO HANOI (PAP) Zakończył się tu zjazd u-czestników współzawodnictwa ludowych sił zbrojnych DRW, który przebiegał pod hasłem: „Jesteśmy zdecydowani zadać klęskę agresorom amerykańskim". Na zjeździe — jak informuje agencja VNA — prze mawiali prezydent DRW Ho Chi Minh i minister obrony narodowej generał Vo Ngu-yen Giap. Imperialiści amerykańscy — powiedział Ho Chi Minh — poczynając od 5 sierpnia 1964 r. wykorzystują swe lot nictwo wojskowe do bombar dowania Demokratycznej Republiki Wietnamu, mając na dzieję, że uda im się zastraszyć naród wietnamski. Jednak ich plany haniebnie zawiodły. Nasza armia i naród zestrzeliły już 449 samolotów amerykańskich. Naród wietnamski — kontynuował prezydent DRW — niechybnie zada klęskę agresorom amerykańskim i zdrajcom oraz udaremni ich nikczemne pla- W Kaszmirze leje się krew DELHI (PAP) niewoli. Straty indyjskie wy- Sytuacja na terenie Kasz- niosły 29 zabitych (w tym je-miru jest nadal poważna — den oficer) i około 23 ran-pisze korespondent PAP red. nych. M. Kluźniak. Oficjalny rzecz Rzecznik podał, iż zaobser-nik rządu indyjskiego oświad wowano także znaczną aktyw czył, że wzdłuż całej linii za- ność wojsk pakistańskich po wieszenia broni, a także w o- drugiej stronie linii zawiesze kolicy stolicy Kaszmiru Szri- nia broni: ruch oddziałów, nagar i w niektórych innycli kopanie okopów, ewakuację punktach trwają operacje po z niektórych rejonów ludno-licji i wojska przeciwko gru- ści cywiltiej. pom dywersyjnym określa- W Szrinagarze panuje spo-nym jako grup^ infiltratorów kój i życie w mieście prze-pakistańskich. _ biega normalnie. Większość tych grup. które miały przeniknąć na terytorium Kaszmiru w nocy z pią tego na szóstego bm. i których łączna siła wynosi 1200 do 1500 ludzi nadal pozostaje na terytorium indyjskim. W starciach, do jakich doszło na terenie Kaszmiru w ciągu o-statnich pięciu dni, dywersan ci mieli, według informacji rzecznika, ponieść straty w wysokości 84 zabitych (w tym dwóch oficerów), około 150 rannych i 19 wziętych do BBWKMBmBBBSmm* lokautt MEKSYK Około 1200 robotników wpne-ruelskich /ostało wyrzuconych na bruk po zamknięciu przez amerykańskie towarzystwo — „Ford Motor Company" swo^ ich fabryk w mieście Valencia. Towarzystwo uciekło się do lo- uj-sl€#fcei& kautu w odpowiedzi na postulaty robotników, domagających się zwiększenia zarobków i poprawy warunków pracy- kosmonauta — filmowcem Lotnik-kosmonauta Herman Titow otrzymał ostatnio nagroda ir~. Łomonosowa za realizację filmu naukowego. Po raz pierwszy w dziejach wykonał on zdjęcia filmowe w Kosmosie. Te unikalne kadry filmowe włączone zostały do filmu „Znowu do gwiazd", poświęconego lotowi pojazdu kosmicznego „Wostok-2". Wyroki śmierci na sabotaźystów I-IAWANA (PAP) Trzej agenci Centralnej A-gencji Wywiadowczej USA skazani zostali przez trybunał rewolucyjny w Hawanie na śmierć za próby sabotażu na statkach kubańskiej floty handlowej. Roberto Fernandez Cobo, Raul Pereira Castąneda i Ro bert Sabino Inojoza, przeszli specjalne przeszkolenie w działalności szpiegowskiej i sabotażowej oraz otrzymali niezbędne wyposażenie — specjalną aparaturę do wywoływania pożarów i wybuchów na statkach i w magazynach portowych, radiostację, szyfry, walutę. Wszystko to znaleziono przy nich w mo mencie aresztowania. Wyrok został wykonany. RjpDZINIE ZMARŁEGO wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci f\ syna £ Stefana Szczepaniaka składają: DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, POP I PRACOWNICY PRZEDSIĘBIORSTWA BR W dniu 11 sierpnia 1965 roku zmarł śmiercią tragiczną w wieku lat 25 Stefan Szczepaniak pracownik Przedsiębiorstwa Budownictwa Rolniczego w Koszalinie. Załoga traci w Nim oddanego robotnika i kolegę. DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, POP I ZAŁOGA W dniu 11 VIII 1965 roku zmarła po długich, ciężkich cierpieniach kol. Zofia Nowicka długoletnia pracownica Wydziału Finansowego Prez. PRN w Szczecinku. W Zmarłej tracimy ofiarnego pracownika, serdecznego przyjaciela i koleżankę. CZESC JEJ PAMIĘCI PREZYDIUM PRN W SZCZECINKU RADA ZAKŁADOWA ZZPPiS KOLEŻANKI I KOLEDZY GŁOS Nr 193 (4019) i ■ Stf. 8 WTNTKT WSPÓŁZAWODNICTWA ZA ROK 1963/64 Najlepsi wśród leśników * (INF. WŁ.) ; Rok gospodarczy w leśnictwie trwa od 1 października do 30 września. Wszystkie jed nostki, podległe Okręgowemu Zarządowi Lasów Państwowych w Szczecinku brały u-dział we współzawodnictwie pracy w roku gospodarczym 1963/64. Obliczanie wyników trwało jednak długo, ponieważ wyniki wielu prac można ocenić dopiero po kilku miesiącach. Komisja, działająca pod przewodnictwem zastępcy dyrektora OZPL — mgra inż. Piotra Habrzyka — zakończyła swe prace w ub. miesiącu. Wśród nadleśnictw pierwsze miejsce za najlepsze wyniki eospodarcze przyznano Nadleśnictwu Bobolice, drugie — Nadleśnictwu "">ołczyn-Zdrój, trzecie — Nadl. Białogard. Najlepszym wśród zespołu f" ładnie jest Białogard. Pierw sze miejsce wśród składnic spedycyjno - manipulacyjnych zajął Mirosławiec, wśród zespołów zalesieniowych —mia no najlepszego zdobył zespół z Nadleśnictwa Połczyn-Zdrój a najlepszym zespołem szkółkarskim jest zespół z Nadleśnictwa Zlotów. Pierwszą nagrodę dla wyróż niających się leśniczych przyznano Władysławowi Dudzie (leśniczy z Nadl. Niedźwiady). We współzawodnictwie najlepszych drwali pił ręcznych przoduje Władysław Witos (Nadl. Zdrojowa Góra), a wśród drwali pił mechanicznych — Władysław Pacyna (Nadl. Wałcz). Tytuł przodującego żywiczarza przyznano Stanisławowi Kozelskiemu (Nadl. Radawnica), zaś wśród,, wozaków transportu konnego pierwsze miejsce zajął Marian Adamczyk (Nadl. Dobrzy ca). Najlepszych' ładowaczy składnicy spedycyjno-manipu lacyjnej ma Bytów (zespół 6--osobowy). Przyznano również nagrody nadleśniczym - kierownikom trzech wyróżnionych we współzawodnictwie nadleśnictw oraz kierownikowi Zespołu Składnic w Białogardzie. Podaliśmy tylko nazwy i nazwiska tych, którzy zajęli pierwsze miejsca. Protokół komisji jest obszerniejszy, za Wiera dokładny opis jej pracy. W naszych lasach, w zespołach składnic, zespołach za lesieniowych, wśród pracowni ków szkółek — mamy wielu sumiennych, ofiarnych pracow ników, świetnych fachowców. Po to, bv rozstrzygać o kolej ności — komisja wszechstronnie analizowała prace wszystkich jednostek i osób, zgłoszonych do ostatniego etapu. W przodujących jednostkach administracji lasów pań stwowych odbyły się już uroczyste zebrania 7. ok^z.ii przyznania czołowych miejsc. Ze swej stronv gratulujemy wyróżnionym i ży|zyirv pczosł"-łyro, bv w przvs7łvm r^-u wpijali sip rn listę" ko szalińskiego leśnictwa. W PGR Dębno w powiecie białogardzkim każdego pogod nego dnia gromadka dzieci pracowników zapełnia gwarem niewielki ogródek jordanowski. Przychodzą tu oczywiście tylko dzieci kilkuletnie. Dla starszych zjeżdżalnia, karuzela i huśtawki nie stanowią już atrakcji. Malcami o-piekuje się p. Jadwiga Fir-kowska. Wywiązuje się .sumień nie z obowiązku opieki nad dziećmi, ale rola jej polega tylko na doglądaniu; od czasu do czasu organizuje jakieś gry. Po pierwszym kroku, jakim było urządzenie ogródka, dyrekcja gospodarstwa chce poczynić dalsze, zmierzające do zapewnienia opieki i rozryw ki większej liczbie dzieci. Naprzeciwko ogródka znajduje się dom mieszkalny. Z chwilą przekazania go gospodarstwu (czyni si? już w tym kierunku starania), planuje się u- Pierwszy krok - ogródek tworzenie w nim stałego przedszkola. Dziecińca w tym roku jeszcze nie zaprojektowa no z uwagi na brak pomieszczenia. Ogródek sąsiaduje z tzw. domem ludowym, w któ rym mieści się duża sala. Od czasu do czasu wyświetla się w niej filmy. Podczas deszczu chronią się w sali bywalcy ogródka. Czy nie można by w porozumieniu z Prez. GRN w Sadkowie urządzić tam sali zabaw dla dzieci? Wystarczyłoby wnętrze uporządkować, ozdobić, zakupić trochę mebel ków i zabawek. Opiekunka polubiła już pra cę z dziećmi. Warto skierować ją na kurs organizowany corocznie przez Kuratorium. Bę dzie mogła w przyszłym roku poprowadzić również zajęcia dla dzieci starszych. A-pelujeroy o trochę dobrej woli, dyrekcji pegeeru, rodziców i władz gromadzkich... (beś) I Jeden z dwóch w EUROPIE Sławieńskic Zakłady Przemysłu Terenowego w Darłowie produkują — jako jeden z dwóch zakładów w Europie — pełny zestaw maszyn do preparowania nasion buraków. Zestaw tych maszyn, składający się ze szlifierki, segmentatora i kalibrowni-ka, uzyskał bardzo wysoką ocenę na katowickiej wystawie i został zaliczony do wyrobów na najwyższym poziomie światowym. Maszyny przeszły zwycięsko wszystkie pró by techniczne i darłowski zakład podjął już ich produkcję. W planach przewidziana jest produkcja 10 zestawów rocznie. Na zdjęciu: przedstawiciele wtawz wofe-wódzkich: sekretarz KW PZPR tow. Stefan Krzakiewicz, przew. Prez. WRN, inż. Zdzisław Toinal oraz wiceprzew. Prez. WRN, mgr Jan Jabłoński w towarzystwie dyrektora Zjednoczenia Przemysłu Terenowego, tow. Władysława Mazura, oglądają elementy zestawu. (wł) Fot. Józef Piątkowski Samowola dyrektora Szcze cineckiego Przedsiębiorstwa Budownictwa „Pojezierze" sprawia, że prędzej czy później dochodzi do konfliktu między inżynierami a dyrekcją. W rezultacie inżynierowie bądź odchodzą sami, bądź — z bła hycli przeważnie powodów — bywają zwalniani. W ub. roku, iv krótkich odstępach czasu odeszło z przedsiębiorstwa trzech inżynierów. Obecnie pracuje w „Pojezierzu" tylko jeden. Dyrektor jest dyktatorem, a organizacje partyjne i związkowe siedzą cicho i potakują. Cierpi na tym interes przedsiębiorstwa. T AK przedstawił sytuację w „Pojezierzu" wypłacić pobory za trzymiesięczny okres wypowiedzenia oraz pokryć koszty sądowe. No cóż, nie będę bronił dy rektora. Rzeczywiście przeholował. Tylko... Wynurzenia inżyniera na publicznej nara dzie nie były wcale taką bła hostką, jakby to z pozoru wy glądało. Nie, nie chodzi tu o podrywanie autorytetu. Raczej o sianie defetyzmu wśród obecność inżyniera, który był rr__u_______ szefem produkcji przedsiębior kierowników budów, których w obszernym liście stwa, właśnie w przededniu praca i bez tego nie jest lek- do redakcji — inży- zakończenia roku, kiedy do ka. Najlepszy dowód, że ża- nier G., jedna z ,,o- oddania pozostało jeszcze 5 cjen z inżynierów nie kwapi dyrektorskiej budynków. Wiadomo, jak wy sję d0 objęcia takiego stano- glądają ostatnie tygodnie ro wiska. ku w przedsiębiorstwach bu- Kierownikami budów są z dyrektor nadal dowlanych. Wiadomo, ze właś reguły technicy. Panuje zresa nie pozwalając r4e na *en okres przypada, tą powszechna opinia (także niestety, największa liczba w Zjednoczeniu), że przy bu- odbiorów końcowych. Można downictwie tradycyjnym, le- pochwalać, więcej, piej się do tej pracy nadają fiar" „samowoli". Prosił nas o interwencję. Zwolnionego dy scyplinarnie szykanuje, spokojnie zająć się pracą w nowym miejscu zatrudnienia. Chodzi o mieszkanie, które tego ni władze miejscowe „pod presją dyrektora", jak zaznacza inżynier G., każą opuścić, po nieważ jest to podobno miesz kanie służbowe przedsiębiorstwa. Grożą eksmisją. Groźbę spełniono — przenosząc komisyjnie jego rzeczy do hotelu robotniczego. Po dwóch dniach przyjechał do redakcji. Był rozgorycz© Czy neprawdę szykanowani ? trzeba dążyć do przezwycię- niż inżynierowie. Łatwiej znaj ny. Poinformował nasT że ma żenią tych niechlubnych prak dują wspólny język z załogą. tyk. Ale nie przez wyjazd Stanowiska te zaspokajają też właśnie wtedy na urlop, na ogół ich aspiracje za wodo Zwłaszcza jeżeli się jest sze- we i finansowa. Płynność kadr jest tu minimalna. Czy niechęć inżynierów do du na tych, którzy tu zostają tor miał prawo odmówić u- tej pracy bierze się stąd, że i—3^ —dzielenia urlopu w tym termi właśnie w warunkach budów nie. nictwa tradycyjnego, nie da- Inna sprawa czy kara — ona więkęzych możliwości natychmiastowe zwolnienie —• spożytkowania posiadanych .... ... \jvła rzeczywiście wsoółmier wiadomości? Częściowo tak, przed świętami, wyjechał sa ^ ^ przewjn=en}a Może wy a^e P°za tym, to spora odporno wolnie, mimo sprzeciwu starczyłobv zwolnienie z trzy wiedzialność, konieczność dyrekcji, na przysnigujące J _ mu jeszcze za ów rok 11 dni urlopu. Przedłużył sobie ten urlop o dalsze 3 dni, przedkładając jako usprawiedliwienie, zaświadczenie lekar- ... , , . , skie od dentysty z Ciechocin ^atego. ze natychm.ast^ zna zamiar opuścić miasto i województwo, w którym w ten sposób obchodzą się z kadrą fachowców. Prosił jednak o fem produkcji pfzedsiębior zajęcie się tą sprawą ze wzglę stwa... Dlatego chyba dyrek du na tych, którzy tu bądź przyjdą po nim. Badałem sprawę w Szczecin ku. Inżyniera zwolniono, ponieważ w grudniu 1963 r., miesięcznym wypowiedze- współpracy z niełatwą do nad niem. Może... " zorowania załogą. To także Inżynier twierdzi, że gdy- zajęcie bardzo absorbujące, by się od tej decyzji odwo- Wygodniejszą i przyjemniej- łał — nie zrobił tego tylko sz3 jest praca w jednostkach ka. Do przedsiębiorstwa wró cił 2 stycznia 1964 r. Uważał, że miał prawo odwiedzić w święta rodzinę, która nie zde cydowała się na osiedlenie wraz z nim w Szczecinku i na dal mieszka w Katowicach. Uważał również, że miał prawo do urlopu; który gwaran tuje mu ,'.ustawa, wszelkiego rodzaju przepisy i układ zbio lazł pracę w DBRol i nie jest nadzorczych i projektowych. Łatwość zdobycia innego, pieniaczem — wygrałby tak często lepszego zajęcia spra- jak jego następca. I tu następuje opowieść o okolicznościach towarzyszących natychmiastowemu zwolnieniu drugiego inżyniera, mająca świadczyć o tym, że jest to ulubiony sposób postępowania dyrektora. Ten drugi inżynier praco- wia, żc inżynierowie zatrudnieni w kierownictwie przed siębiorstwa, z chwilą powsta nia najmniejszego zatargu, po prostu odchodzą. Inne instytucje już na nich czekają. Są również inżynierowie, któ rzy po to przychodzą do przed siębiorstwa, żeby szybciej do stać mieszkanie. Gdy iuu^.aja i uivi,.tu tv1ko tr?v mipąisra 7vvni stac mieszkanie. Gdy je o- rowy", więc nie zależy to od waI lJiKo trz? miesiące zwoi . odchodza ^od bvlp widzimisie byle ii"7<'dnika'M mono 23 to» ze publicznie zżymają, oacnoazą poa Dyie „\.lcuirmsię Dj.e u.z^an.Ka . n*rarf7.i« ^ pretekstem. Wreszcie częsc na naradzie z kierownikami Tylko przecież nikt nie kwe budów powiedział, że ma do-stionował jego prawa do od- syć „Pojezierza" i jego spraw wiedzenia rodziny, ani do ur i chce odejść z przedsiębior stwa. Odwołał się do sądu i lopu. Mogła jednak dyrekcji fmrf* I nie odpowiadać tak długa nie przedsiębiorstwo musiało mu Jf (INF. WŁ.) Tegoroczne deszczowe Na bezgrzyfoiu i kurka prawdziwkiem Ponadto wysłano znaczne nież malina leśna. Zbiór brusz ilości jagody do chłodnic skła nicy i malin jest bardzo sła- i chłodne lato wpłynęło na zmniejszenie urouzaju runa leśnego. Szczególnie ucierpiała czarna jagoda. Na skutek wiosennych przymrozków zmarzło ok. 40 proc. jagód. Dlatego też w tym roku eksport jagód na rynki zagraniczne jest mniejszy, niż w dowych w Toruniu i Pozna- by. latach ubiegłych. .Tak nas poinformował dyrektor Kosz. Przeds. Prod. Niedrzewnej „Las" — tow. Markowski, dotychczas wyeks portowano 650 ton świeżej, czarnej jagody do Anglii i KRF« niu na eksportowe mrożonki. Częściowo dopisuje zbiór Trwają także dostawy do za- grzybów, zv>łasicza kurek. Do kładów przetwórstwa owoco- tychczas wyeksportowano do wego. NRF 230 ton kurek w stanie Nie dopisała brusznica. Na świeżym. Niewielkie ilości skutek deszczów owoce obła- tych grzybów wysłano do tują z krzewinek i leżą na zie Szwecji, mi, Z krzaków oblatuję rów- pretekstem, wreszcie częsc kadry, decydująca się na pra cę, w małych miastach stano wią ci, którym na innym te-, renie, z różnych powodów nie powiodło się, bądź ci, którzy otwarcie przyznają, że chcą się wygodnie urządzić, dobrze zarobić. Oczywiście, wolno im. Tylko niektórzy spośród nich uważają, że ośmiogodzin tiy dzień pracy w przedsiębiorstwie ich nie obowiązuje. Chętnie podejmują się wyko nywania właśnie w tym czasie wielu innych zajęć ubocz nych. A na to dyrektor, który stara się — i trzeba przyznać, że z pozytywnym wyni kjem — zaprowadzić ład w przedsiębiorstwie oraz dąży do uzyskiwania coraz lepszych wyników produkcyjnych, nie chce się godzić. Przyczyną wielu starć jest właśnie różnica postaw: — inżynierów ftft . j _ dyrektora, fctóęy -p.4 nieb,. tak jak od wszystkich pracow ników, wymaga zdyscyplinowania oraz zaangażowania się w sprawy przedsiębiorstwa. Nie, nie chcę generalizować. Nie zawsze dyrektor ma rację. Również sekretarz miej scowej organizacji partyjnej, którego inżynier G. pomawia o kumoterską solidarność ze zwierzchnikiem przyznaje, że nieraz dyrektora ponosi. Ala te wychylenia się, można jeżeli nie usprawiedliwić, to przynajmniej częściowo wytłumaczyć scharakteryzowaną wyżej sytuacją. W Szczecinku usłyszałem też taką opinię: — Dyrektor nie we wszystkim ma rację, czasem postępuje nierozważnie. Ale za nim przemawiają i okoliczno ści, i osiagnięcia przedsiębior stwa, które jest jednym z lep szych w województwie. Mimo odolywu inżynierów. Wtedy obruszyłem się. Teraz jestem gotów przychylił' się do tej opinii. Ale... i tę obiekcję wysunąłem również wtedy: Co będzie na dłuższą metę? Jak długo przedsiębior stwo poradzi sobie bez kadry inżynierskiej? Nie będę dawał ani zbawiennych recept, ani „podsu mowywał". Nie chcę też niko go stawiać pod pręgierzem. Starałem się ograniczyć do pokazania podłoża konfliktów. Niemniej drażni pseudo społeczna frazeologia, jaką niektórzy inżynierowie próbu ją osłaniać swoją nie zawsze społeczną postawę. Na zakończenie warto chyba powrócić krótko do sprawy mieszkania inż. G. Było ono rzeczywiście mieszkaniem służbowym przedsiębior stwa. Zresztą inżynier o tym wiedział. Miało więc „Pojezierze" pra wo upomnieć się o mieszkanie, którego potrzebowało dla swego pracownika. Polecenie jego opuszczenia, wyda ne w maju, nie było pierwszym. Był już przedtem jeden nakaz eksmisji, którą jednak zdecydowano się chwilowo wstrzymać. Powiedziano mi w Prez. MRN, że gdyby wtedy inżynier złożył do rady wniosek o przydział innego mieszkania i dołączył zaświad czenie z Katowic, że tam nie zajmuje innego mieszkania, to by taki przydział otrzymał, mimo dużych trudności lokalowych. On jednak wolał cze kać. Na co? Czy się odważą go usunąć? A już po dokonaniu eksmi sji, podczas której inżynier nie uważał za stosowne zjawić się w mieszkaniu, choć wiedział o terminie, zaproponowano mu — nie bardzo zgodnie z obowiązującymi przepisami — pokój przy ul. Koszalińskiej 51. Nie przyjął go i oznajmił, że wyjeżdża z Koszalińskiego. Inż. G. pomawia miejscowe władze o nieudolność i ustępliwość wobec tyrańskiego dy rektora. Owszem, zauważyłem ustępliwość władz, ale wobec niego. Podyktowaną chęcią zah-zymania — mimo wszystko — fachowca w mis ście, JŁ KOZŁOWSKI Król dróg (AR). Rower srtal się prawdziwym królem polskich szos i ulic: ponad sześć milionów tych tanich i pifktycznych pojazdów posiada-ją obecnie mieszkańcy naszego kraju. Jeden rower przypada dziś r.a pięć osób, podczas gdy przed wojną — na 42 osoby. Nasz przemysł jest jednym z większych producentów w skali światowej; wszystkie wytwórnie świata produkują roc?.nie ok. 27 min szt. rowerów, z czego polskie — prawie 800 tys. Wysoka jakość krajowych rowerów, wytwarzanych głównie przez zespół fabryk w Bydgoszczy, o-tv;orzyła przed nimi zagraniczna rynki. Rowery 40 typów sprzedawana są do trzydziestu kraiów obu Ameryk, Europy, Afryki, Australii. U zagranicznych odbiorców znajduje s;ę już ponad pół miliona rowerów, a posiadane obecnie kontrakty pozwalają na eksportowanie tr7ec'e,i części produkcji. Mimo wysokiego już nasycenia krajowego rynku popularność rowerów wcale nie maleje. W oparciu o n-oęnoze zapotrzebowania — ekonomiści liczą na wystąpienie wzmożonego ponytu, spowodowanego koniecznością wymiany fta-ryrii pojazdów — wytwórnie flte-r.ują podniesienie rocznej produkcji w przyszłym p;ecio!eciu do miliona sztuk. Podstawą tych planów sa też spodziewane zamówienia zagraniczne, związane z rosnącą popularnością rowerów nawet w krabach tak zmotoryzowanych jak USA. Co słychać ? NA SLĄSKU I W ZAGŁĘBIU... Coraz więcej młodych łudzi zakłada mieszkaniowe ksią-żec7.ki PKO. Do czerwca zarejestrowano już 1.282 książeczki. 17 kopalń sprezentowało młodym górnikom książeczki z wkładem od 100 do 400 złotych. W przyszłym roku rozpocznie się budowa wesołego miasteczka w Tychach. Nie będzie to ..sobowtór" chorzowskiego miasteczka, ale i tak ma być udane. * 100 katowickich taksówkarzy rozpoczyna naukę języków obcych: niemieckiego, angielskiego i rosyjskiego. ..W KRAKOWI* , Po raz pierwszy kfakowrtrie oary mleczne srtaną się w :ym roku rentowne. Sceptycy twierdzą, iż dlatego, że Jest ich stanowczo za mało, a sgłodniałe wycieczki robią duży obrót. * Po urlopie Teatr t«4o«ry w Nowej Hucie wznawia działalność spektaklem ,.Don Kichota" Cervante«a oraz „Weselem na osiedlu" — Brosz-kiewicza. ,..W ŁODZI Szajka włamywaczy w ef!ą- «cu dwóch nocy (z 2 ni 3 i z 5 na « sierpnia) dokonała kilku włamań w Kolumnie i Pabianicach. Włamywacze raczej nic mieli szczęścia, toteż brali, :o ponadło. Dwukrotnie wła-.nali s:ę do kościołów, kradnąc bilon z pliszek ofiarnych, fl/ypili w kościele dwie butel-ri wina mszalnego i zakąsili... opłatkami. Największy łup w Pabianicach w pawilonie „Domino" — towar warte^ci 8# tys. rłotych. Zostali ujęci w dro-Ize cło meliny. Są to: J. Mro» viński, J. Skowroński, J. Rau-rher, T. Twaftcruk — najłtar-»ry ni a 22 lata. Nigdzie nie >racowali, cotowaul w MO. GŁOS Nr 193 (4019), 1 „Wielka Sprzedaż Premiowa' ^ Gminne Spółdzielnie „Samopomoc Chłopska" oraz 4 PZGS na terenie województwa koszalińskiego pro-X wadzą V | » Wielką Sprzedaż Premiową « * następujących artykułów: * * * * * * * TELEWIZORÓW PRODUKCJI KRAJOWEJ 11 i 17 CAL. RADIOODBIORNIKÓW MASZYN DO SZYCIA LODÓWEK PRALEK ELEKTRYCZNYCH APARATÓW FOTOGRAFICZNYCH PRODUKCJI KRAJOWEJ FENIKS I START ORAZ IMPORTOWANYCH ROWERÓW RADZIECKICH DAMSKICH ZEGARKÓW PRODUKCJI KRAJOWEJ Kupując jeden z wymienionych artykułów w sklepie Gminnej Spółdzielni lub PZGS otrzymasz talon, który uprawnia Cię do brania udziału w losowaniu wielu cennych nagród jak: pralki elektryczne, radioodbiorniki, zegarki, maszynki do golenia i wielu innych artykułów przemysłowych. !%1B& ztwBefo&g z kupnem Jednego z wybranych -——----- oriykuSów bowiem ■ - „Wielka Sprzedaż Premiowa trwa tylko €#© SM for* SZCZEGÓŁOWYCH INFORMACJI SKLEPY GS i PZGS. UDZIELAJĄ K-1853-0 BIAŁOGARDZKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU TERENOWEGO W BIAŁOGARDZIE, UL. DRZYMAŁY 3, ogłaszają przetarg nieograniczony na sprzedaż samochodu ciężarowego marki warszawa-furgon, typ P-200, nr rej. EA 05-98, nr silnika 038804, nr podw. 50522, cena wywoławcza 19 tys. zł. Osoby prywatne winny posiadać zaświadczenie z Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej, Wydziału Komunikacji uprawniające do kupna. Przetarg odbędzie się w dniu 20 \TttI 1965 r. o godz. 10. w miejscu garażowania w Białogardzie, ul. Drzymały 3. gdzie można oglądać ww pojazd. Wadium w wysokości 10 procent ceny wywoławczej należy wpłacić do kasy BZPT, najpóźniej w przeddzień przetargu. K-1894-0 POWIATOWA SPÓŁDZIELNIA PRACY USŁUG WIELOBRANŻOWYCH W MIASTKU ogłasza II przetarg ograniczony na sprzedaż ciągnika ursus C-45, nr silnika 5612114, nr podwozia 5612114. nr rej. 73-71. Cena wywoławcza 15.000 zł. Przetarg odbędzie się w dniu 30 VIII 1965 r. o godz. 11 w biurze Powiatowej Spółdzielni Pracy Usług Wielobranżowych w Miastku, ul. Rynek 3, gdzie można oglądać ww pojazd. Wadium w wysokości 10 procent ceny wywoławczej należy wpłacić do kasy Pow. Spółdzielni Pracy Usług Wielobranżowych najpóźniej w przeddzień przetargu. K-1893 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU MIESNEGO W KOSZALINIE, UL. MORSKA NR 6 ogłasza przetarg na wykonanie: 1) przystosowanie istniejącego maga zynu opakowań na magazyn przypraw oraz pomieszczenie magazyniera przez wykonanie ścian działowych oraz ocieplenie stropodachu, 2) adaptację pomieszczeń magazynowych na pralnię, 3) adaptację byłych pomieszczeń mieszkalnych wraz z pralnią i świetlica na pomieszczenia biurowe • i stołówkę. Szczegółowych informacji udzieli oraz przedstawi do wglądu dokumentację techniczną na ww roboty dział głównego mechanika Przedsiębiorstwa. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, sr>ół-r^Mcze i prywatne. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 25 VIII 5965 r. Zastrzega się możliwość unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-1892-0 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HUFTIJ SPO?YW CZEGO HURTOWNIA W SŁUPSKU UL. PRZEMYSŁOWA NR 10 ogłasza przetarg na roboty dekarskie na terenie tut. Hurtowni, a mianowicie: w Słupsku, ul. Przemysłowa 10 drobne naprawy i konserwacja, w Słupsku ul. Szezec!ńska 51.3* btsdynek magazynowy średni remont, pozostałe dachy drobne nanrawy i konserwacja, w Sławnie ul. Świerczewskiego 40 i 49 budynek magazynowy średni remont, pozostał'* dachy drobne nanrawy i konserwacja. Roznoczęcie robót trzeci kwartał 1965 r. Zakończenie robót trzeci kwartał 1965 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prvwatne. Otwarcie ofert nastani w dniu 25 VIII 1935 r. o godz. 11. K-1873 OŚRODEK TRANSPORTU LEŚNEGO W SŁUPSKU Ogłasza PRZETARG na roboty remontowo-instalacyjne siły i światła etektr. w naszych warsztatach przy ul. Poznańskiej 83 w Słupsku. Oferty wraz ze wstępnym kosztorysem na remont, należy Fkładać w biurze OTL pok. nr 19 do dnia 20 sierpnia br. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 21 sierpnia br. o godz. 12. W przetargu mogą brać udział wykonawcy państwowi, uspo łecznieni i prywatni. OTL zastrzega sobie prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. Bliższe szczegóły robót można uzyskać w biurze OTL, pok. nr 19. K-1376-0 ZARZĄD SPÓŁDZIELNI INWALIDÓW W SŁAWNIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie remontu: 1) budynku produkcyjnego położonego w Darłowie, przy ul. Powstańców Warszawskich 61. W zakresie orsc przewidziane są roboty: budowlane, dekarskie, instalacji elektrycznych, tynkarskie i malarskie; 2) remontu budynku administracyjno-produkcyjnego w Sławnie, przy ul. Świerczewskiego 39, roboty murarskie, dekarskie, elewacja i malarskie. Dokumentacja techniczna do wglądu w biurze Spółdzielni w Sławnie, ul. Świerczewskiego 39 do dnia 23 viii 1965 r. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 25 VIII 1965 r. w biurze Spółdzielni o godz. 11. W przetargu mogą brać udział wykonawcy: państwowi, spółdzielczy i prywatni. Zarząd Spółdzielni zastrzega sobie prawo wyboru oferent*, . ~ " — K-1851-0 WYDZIAŁ ZDROWIA I OPIEKI SPOŁECZNEJ W MIASTKU ogłasza przetarg nieograniczony na budowę garaży dla Powiatowej Kolumny Transportu Sanitarnego w Miastku. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 23 VIII 1965 r. w biurze Wydziału Zdrowia w Miastku. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. Dokumentacja techniczna do wglądu w FKTS Miastko. K-1877 Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze Dyrekcja Zakładów Wytwórczych w Miastku przyjmie od zaraz 10 STOLARZY MEBLOWYCH. K-1858-0 Wojewódzki Zakład Uslugowo-Frodukcyjny Zw. OSP Dział Elektryczny w Koszalinie, ul. Morska nr 9, tel. 51-61 zatrudni od zaraz MONTERÓW ELEKTRYKÓW i POMOCNIKÓW MONTERÓW ELEKTRYKÓW. Praca w akordzie. Szczegółowe warunki płacy i pracy do uzgodnienia na miej scu. K-1849-0 WOJEWÓDZKIE BIURO PROJEKTÓW BUDOWNICTWA WIEJSKIEGO W KOSZALINIE zatrudni od zaraz 6 MASZYNISTEK. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w dziale kadr WBPBW, ul. Armii Czerwonej 11—15, pok. 13 II piętro. K-1862-0 WOJEWÓDZKIE BIURO PROJEKTÓW BUDOWNICTWA WIEJSKIEGO W KOSZALINIE zatrudni w biurze projektów w Koszalinie oraz w pracowniach terenowych w Słupsku i Szczecinku INŻYNIERÓW I TECHNIKÓW w następujących branżach: architektonicznej, konstrukcyjnej, elektrycznej, sanitarnej, geologicznej. Warunki pracy i możliwości uzyskania mieszkania do uzgodnienia w Dyrekcji Biura. K-1840-0 WOJEWÓDZKA STACJA KRWIODAWSTWA W SŁUPSKU UL. TUWIMA 37 pokój 102 zatrudni z dniem 15 sierpnia 1965 r. następujących pracowników': LEKARZA CHIRURGA, LEKARZA INTERNISTĘ. 6 LABORANTÓW MED. lub TECHNIKÓW ANALITYKI, PALACZA do obsługi kotłów wysokoprężnych z uprawnieniami, POMOCNIKA PALACZA. Warunki płacy i pracy do uzgodnienia na miejscu. Zgłoszenia przyjmujemy listownie lub osobiście w biurze Stacji. K-1375-0 STACJA HODOWLI ROŚLIN PODOLE WIELKIE P-TA STOWIĘCINO, POW. SŁUPSK przyjmie natychmiast 2 EO DŻINY do pracy w oborze. Reflektujemy po dwie osoby z każdej rodziny do pracy w oborze. Mieszkanie zapewnione. Sklep, szkoła 4-klasowa, orzystanek PKS na miejscu. K-1891-0 FABRYKA CUKRÓW „POMORZANKA" W SŁUPSKU przyjmie do pracy 2 ELEKTRYKÓW KONSERWATORÓW z grupami kwalifikacyjnymi. O warunkach płacy i pracy zainteresowani mogą dowiedzieć się w dziale kadr względnie u głównego energetyka. ' K-1890-0 PKP, ODDZTAŁ RUCHOWO-HANDLOWY W SŁUPSKU, UL. WOJSKA POLSKIEGO NR 28 przyjmie do pracy na stanowiska: KONDUKTORA ZWROTNICZEGO, manewrowego — mężczyzn do 35 lat. Bliższych informacji o warunkach pracy i płacv można uzyskać u zawiadowcy stacji w Słupsku, Białogardzie, Szczecinku, Koszalinie i Kołobrzegu. K-1889-0 DYREKCJA PAŃSTWOWEGO OŚRODKA MASZYNOWEGO W RYMANIU. POW. KOŁOBRZEG zatrudni od zaraz MONTERÓW CIĄGNIKOWYCH. Mieszkania rodzinne zapewniamy. • K-1888-0 PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI W SŁUPSKU zatrudni 2 ZOOTECHNIKÓW ewentualnie rolników z wykształceniem wyższym lub średnim. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. Słupsk, ul. Starzyńskiego 3, tel. 35-86. K-1883-0 PAŃSTWOWY DOM SPECJALNY W MGDRZEWCU, P-TA RĄBINO, POW. ŚWIDWIN zatrudni od z?raz 2 pracowników na stanowisko MAGAZYNIERA i OBOROWEGO. Warunki płacy i pracy do omówienia na miejscu. Reflektujemy wyłącznie na osoby samotne. K-1887 ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA W SŁUPSKU, plac D^browski"«ro 3 przyjmie do pracy od zaraz 3 TECWNIKÓW-MECHANIKÓW, względnie ze 'znajomością obróbki meta)'. Wvmagana kilkuletnia praktyka w zawodzie. Warunki płacy do uzgodnienia na miejscu. Podania wraz 7. odpisem świadectw oraz zaświadczeń z odbytej praktyki przesłać pod wyżej wymieniony adres. Mieśzkania nie zapewniamy. K-1S60-0 ZAMIENIĘ mieszkanie — 2 pokoie, kuchnie, «"?rid, garai w Oławie koło Wrocławia na podobne w Knstalinie. Koszalin, Powstańców Wielkopolskich 16/4. Gp-3925 DOM pięcioizbowy, 0 33 ha ziemi pod Warszawa, sprzedam. Wiadomość: Marian Truszkowski., Świeszyno, pow. Koszalin. Gp-3829 JAWĘ ogar pilnie sprzedam. — Słupsk, Kaszubska 13/3 po godz. 15. Gp-3923 SPRZEDAM motocykl M-72 z koszem — stan dobry. Ustronie Morskie — „Foto-Łeiea". Gp-3320 SPRZEDAM s-^nszyle hodowłare stare lub młodo. j*drcs wskaże Redakcja „Głosu Słupskiego". Gp-3922 MOTOR M-72 z koszem — stin b. dobry — pilnie sorzedam. Ustka, Darłowska 12b, m. 5, godz. 17—*!0. Gp-3921 SPRZEDAM gosooiiarstwo z zasiewem 40 ha. Budynki, ziemia, komunikacja dobra. Również sprzedam pałac z parkiem i ogredem. Łaniecki — Pępowo Stare, poczta Śmigiel, pow. Kościan. Gp-3805 t0 «WF0RWUJ£MY ZAKŁADY PRZEMYSŁU ZIEMNIACZANEGO „ŁOBEZ" posiadają d o sprzedaży większą i-łość WORKÓW UŻYWANYCH do ziemniaków (po pierwszej rotacji). Cena jednego worka 16 zł. Zainteresowani mogą obej rzeć worki w magazynie Zakładów w Marianowie, pow. Stargard Szcz. u ob. Chełstowskiej Bogusławy. Zamówienia kierować pod | w w adresem. K-1836 fSSłW! ZGUBIONO pieczątkę meldunkową. Drawsko, Moniuszki 6. G-390S SZAJNER Czrs"aw, Słupsk, Sportowa U/1, zgubił notes oraz zdjęcia z Holandii na tras:'? Piła — Słupsk lub w Słupsku. Za zwrot wynagrodzę. Gp-3930 ZGUBIONO książeczkę chałupniczą nr 81 na wyrób bielizny, wydana przez Wydział Przemysłu i FlardHi w Słupsku na nazwisko Zofia Falińska. Gp-3931 ZGUBIONO legitymację szkolny, wydana przez Zasadniczą Szkołę Ogrodniczą w Słupsku, ul. Szczecińska 82, na nazwisko Rysz-ml Michalak. G-3936 -— /—■— ZGUBIONO prawo jazdy kat. III, wydane przez Prez, MRN — Piła na nazwisko Kazimierz Łubiarz. G-3935 ZGUBIONO świadectwo dojrzałości, wydane przez Państwowe Technikum Rolnicze w Zarzeczu na nazwisko Bronisława Nykiel. -------------------^ <3-3934 RENTA INWALIDZKA, OPRÓŻNIENIE MIESZKANIA SŁUŻBOWEGO R. B. — Słupsk: Jakie mam szanse uzyskania renty w związku z chorobą? Ja kie mam prawo do mieszka nia służbowego wobec wygaśnięcia umowy o pracę? Renta inwalidzka przysługuje pracownikowi, który o-siągnął wymagany okres zatrudnienia (od 1 roku do 5 lat w zależności od wiaku zainteresowanego) i stał się inwalidą w czasie zatrudnienia lub w ciągu 2 lat po ustaniu zatrudnienia. 0 ile jest Pani częściowo lub całkowicie niezdolna do pracy, radzimy złożyć wniosek o przyznanie renty w Od dziale ZUS w Słupsku, który po przeprowadzeniu właściwego postępowania wyda decyzję. Zgodnie z przepisami rozpo rządzenia Rady Ministrów z dnia 25. 3. 1959 r. w sprawie warunków przydziału i opróż niania mieszkań służbowych, właściwości organów w tych sprawach i trybu postępowa nia (Dz. U. nr 24, poz. 152) — zakład pracy obowiązany jest zapewnić pracownikowi lokal zastępczy w przypadkach, gdy rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło przez pracownika m. in. ze względu na szkodliwy wpływ wykonywanej pra cy na jego zdrowie bądź przez pracodawcę bez winy pracownika. W innych przypadkach zakład pracy doręcza pracowni kowi nakaz opróżnienia mieszkania, który podlega wykonaniu przez właściwą władzę egzekucyjną (wydział lokalowy rady narodowej). W tych przypadkach władza obowiązana jest prze kwaterować daną osobę. (kam) ODSZKODOWANIE Z PZU J. K. Koszalin: W wypad ku straciłem cko. Wypadek ten nie zdarzył się ani w pracy ani też w drodzfc do 1 z pracy. W zakładzie pracy ubezpieczony jestem od wypadków na 5 tys. zł. Czy nałeży mi się odszkodowanie z PZU? Wypłata odszkodowania z PZU uzależniona jest od typu ubezpieczenia. Jeśii zakład pracy ubezpieczył Pana w pełnym zakresie od nieszczęśliwych wypadków to odszkodowanie będzie przysługiwało. Jeśii natomiast za kład ubezpieczył w zakresie ograniczonym (w drodze do pracy i z powrotem oraz pod czas trwania pracy) to odszkodowanie wypłacone nie będzie. Jeśli uległ Pan wypadkowi na skutek najechania lub potrącenia przez pry watny pojazd mechaniczny, to niezależnie od tego, czy był Pan ubezpieczony czy też nie — PZU wypłaci odszkodowanie. jzet) CZAS PRACY W PEGEERACH J. L. Białogard: Jeszcze przed akcją żniwną pracu- TRACZYK Grażyna zgubiła legitymację nr 72, wydaną przez Liceum Ogólnokształcące w Złotowie. G-3933 WOJEWÓDZKA Lekarska Spółdzielnia Pracy w Koszalinie, ul. Zwycięstwa S7, peszukuje dwóch pokoi sublokatorskich w Koszalinie. Warunki najmu do uzgodnienia z Zarządem Spółdzielni. K-18S7-0 SAMOTNY poszukuje pokoju sublokatorskiego w Słupsku. Oferty kierować: Redakcja „Głosu Słupskiego" pcd nr 3927. Gp-3927 POSZUKUJĘ w Słupsku stałej pracy do dzieci. Zgłoszenia: Redakcja „Głosu Słupskiego" pod nr 3932. Gp-3332 n 1/N/EMŻŹ42MEN/A DYREKCJA Państwowego Gospodarstwa Rolnego w Biesowicach unieważnia zagubioną pieczątkę o treści: „Państwowe Gospodarstwo Rolno Przedsiębiorstwo Państwowe Biewyice". /' y IŁ-1895 jemy w naszym pegeerze po 10 godzin dziennie. Jaki czas pracy obowiązuje w pegeerach i czy kierownictwo obowiązane jest pła ció za godziny nadliczbowe Art. 22 układu zbiorowego pracy ustala 7-godzinny dzień pracy w miesiącach: styczniu, lutym i grudniu oraz 8 godzin dziennie w pozostałych miesiącach roku. Czas pracy może być przedłużony w uzasadnionych przypadkach przez kierownictwo zakładu w porozumieniu z radą zakładową. Normy te nie ma ją zastosowania do robotników zatrudnionych przy obsłudze inwentarza żywego, ry baków jeziorowych i stawowych oraz personelu stołówkowego. Art. 42 wyjaśnia, że za pra cę w godzinach nadliczbowych pracownikom wymienionym w art. 22 przysługują następujące dodatki: — 50 proc. za pierwsze dwie godziny nadliczbowe i 100 proc. za następne. W przypadku przedłużenia czasu pracy w miesiącach: styczniu, lutym i w grudniu za ósmą godzinę pracy dodatek za godziny nadliczbowe nie przysługuje. (zet) ZWOLNIENIE W ZWIĄZKU Z KSZTAŁCENIEM SIĘ G. G. Człuchów: Pracuje my na akord i uczymy się w szkole wieczorowej. Ile godzin wolnych powinniśmy otrzymywać w związku z kształceniem się? Czy przy sługuje wynagrodzenie sta czas tych zwolnień? Wynagrodzenie nie przysłu guje, skoro praca jest akordo wa, choć w zasadzie pracownikom uczęszczającym do szkół lub na kursy zawodowe przysługują zwolnienia z pra cy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Uczęszczający do szkół średnich dla dorosłych mają prawo ido zwolnienia z pracy do 6 godzin tygodniowo, zależnie od potrzeby. W sprawie zwiększenia wymiaru zwolnień radzimy zwrócić się do swego związku zawodowego. (dsz) KURS DLA GORZELNIANYCH N. B. — Słupsk: Proszę o podanie informacji o kursie clia pracowników gorzelni. Pomimo zapowiedzi, kurs dla pracowników gorzelni nie został jeszcze zorganizowany. Przewiduje się, że kursy tego rodzaju b^da się odbywały w NIECHCICACH pow. Piotrków Trybunalski, woj. łódzkie. Termin rozpoczęcia kursów nie jest nam znany. Pro jektuje się, że na kursy będą przyjmowani pracownicy z 10-Ietnim stażem pracy w przemyśle spirytusowym. O terminie rozpoczęcia kursów zostaną powiadomieni kierów nicy poszczególnych górze*ni. . (JC) KUPIĘ inkubator do wylęgu kurczaków, nowy lub w dobrym stanie. Jadwiga Makuch — Głobino, pow. Słupsk. Gp-3924 ZAWIADAMIAM, że w ogródku przy ul. Sanatoryjnej 12 rozsiewam truciznę przeciw gryzoniom. Ryszard Chojnacki — Koszalin. Gp-3926 OGŁOSZENIA DROBNE O przyimuiq WSZYSTKIE URZĘDY I AGENCJE POCZTOWE itr. V HTimm.iimi W ROZPISANEJ niedawno przez GKKFiT ankiecie na temat: „Gdzie chciałbyś spędzić urlop?", Koszalińskie zajęło drugie miejsce, tuż za Krakowskiem. Wymaga o-no jednak znacznej rozbudowy zaplecza w postaci domów wczasowych, schro nisk, moteli, zakładów zbio rowego żywienia, lokali roz rywkowych itp. Urbaniści opracowali już plany ogólne zagospodarowania tury-styczno-wczasowego tak pa sa wybrzeża jak i malow niczego Pojezierza Drawskiego. Za ten ostatni pro jekt otrzymali, jak wiadomo, nagrodę ministra budownictwa i materiałów bu dowlanych. Obecnie przystępują do opracowywania planów szczegółowych dla lak wypoczywać ? różnych miejscowości. Na pierwszy ogień pójdzie Mielno wraz z Mielenkiem i Unieściem. Autorzy projektu zapew-niaja, że powstanie tu ,.ku rort" na miarę europejską. Dodają jednak, że aby te piękne plany, i w Mielnie i we wszystkich pozostałych miejscowościach wcza sowych zostały zrealizowane, konieczna jest koncentracja nakładów inwestycyjnych w jednym reku. Powinno powstać specjalne przedsiębiorstwo typu DBOR, które zajęłoby się przygotowaniem wspólnych dokumentacji i ogólnym nadzorem inwestorskim. Przydałoby się także przed siebiorstwo budowlane spec jalizujące się w budownictwie wczasowym oraz... przedsiębiorstwo, które zajęłoby się właściwą eksplo atacją, zarzadzaniem i kon serwacją tych urządzeń w poszczególnych ośrodkach. I na jeszcze jedna sprawę, niezmiernie ważną, a (Dokończenie na str. 8) przymiarka ŹS 05 ES Ośrodek turystyczno-wczasowy nad j'ez. Dlusko został zbudowany przez złocicniecki oddział PTTK z kredytów Centralnego Funduszu Wczasów i Wypoczynku. Zbudowano tu, oprócz pawilonu głównego (na zdjęciu) 13 domków kempingowych o 40 miejscach. Ośrodek posiada 24 kajaki, 3 łodzie do wędkowania oraz 3 roioe ry wodne. Zdjęcia W. VOGEL Na Ziemi Koszalińskiej Świat zwierzęcy Bogata szata roślinna Ziemi Koszalińskiej, liczne jeziora, rzeki oraz wybrzeże morskie, tworzą sprzyjające warunki bytowania dla wielu gatunków zwierząt. Z przedstawicieli świata zwierzęcego zamieszkujących nasze lasy i pola wymienić należy przede wszystkim: jelenie, daniele, sarny, dziki i rające, z drapieżników: lisy, kuny, tchórze, borsuki i rysie. Brzegi jezior i lasy zamieszkują licznie dzikie kaczki, dzikie gęsi, łabędzie, czaple siwe i coraz częściej spotykane kormorany. Z rzadszych gatunków ptaków spotykamy w naszym województwie głuszce (koło Szczecinka i Bytowa), orły morskie albo bieliki (okolice Koszalina) oraz żurawie, które spotykamy w pow. drawskim w okolicach Złocieńca. W pasie nadmorskim Bałtyku mieszka wiele gatunków charakterystycznych dla tego regionu: rybiiwy, mewy-śmie-szki. mewy pospolite, mewy srebrzyste (spotykane przeważ, nie z;mą), ogorzałki, perkozy, lodówki. Pod Koszalinem, w gromadzie Manowo, posiadamy rezerwat ptasi — Jezioro Lubiatowskie utworzony dla ochrony łabędzia niemego. Inny rezerwat ptasi, zwany Osiedlem Kormoranów znajdu je się nad Jez. Szczytno w gromadzie Przechlewo w pow. człu chowskim. Utworzono go dla ochrony miejsc lęgu kormora na czarnego. ' W Słowińskim Parku Narodowym, pomiędzy jeziorami Łebsko, Gardno i Sarbsko. na torfowiskach i terenach leśnych znajduje się, jeden z naj większych w Europie, teren odpoczynku ptactwa przelotnego. Wody śródlądowe na^ze.fo województwa posiadają ok. 40 gatunków ryb. (V) KILKA MIGAWEK z V Ogólnopolskiego Zlotu Turystycznego szlakiem walk o Wał Pomorski ZAMIESZCZAMY na str. 6 Następny numer dodatku .WCZASY I TURYSTYKA" ukaże 'się w „Głosie Tygodnia" w sobotę 21 sierpnia br. NFORMOWA.LISMY obszernie o wstępnych planach inwestycji turystycznych na rok przyszły. W końcu lipca I pierwszych dniach sierpnia br. WKKFiT przeprowadzi! konsultacje z przewodniczącymi prezydiów po wiatowych rad narodowych 1 powiatowych komitetów kultury fizycznej i turystyki. Treścią tych rozmów by ły potrzeby powiatów na tle ogólnego kierunku so^-woju turystyki w woje wódz twie oraz możliwości wyko Ranią zaplanowanych obiek tów. Z wielogodzinnych na rad wyłonił się plan bucrow nietwa turystycznego na rok 1966, który uzgodniono następnie z GKKFiT. W dniu 2 września br. władze powiatowe, jako inwestorzy bezpośredni, złożą w GKKFiT odpowiednie wnio ski, A więc już nie przymiarka, lecz plan, który obowią żuje. W porównaniu z projektem wstępnym, w planie budownictwa turystycznego na rok przyszły obserwujemy korzyst sie zmiany w wielu przypadkach realizujące postulaty wy suwane na naszych łamach. PO PIERWSZE: zwrócono wię kszą uwagę na miejscowości, które w naszych publikacjach nazywaliśmy zapomnia i nymi przez lud® i władze wo j jewódzkie. W Dźwirzynie prze znaczono 130 tys. zł na budowę plaży i urządzeń sanitarnych oraz 50 tys. zł na urządzenie pola biwakowego. W pow. słupskim inwestycje tu rystyczne skoncentrowano w pięknych, lecz nie docenianych Iłowach. Kosztem 550 tys. zł zbudujemy tam kemping, odpowiednie urządzenia sanitarne oraz pole biwakowe. W pow. slaAvieńskim powstanie kemping z urządze- niami sanitarnymi w Jaro- daje spokoju działaczom rławcu (650 tys. zł) oraz pla- WKKFiT oraz Zarządu Okrę ża (wraz z zejściem na nią) gu PTTK. W pow. bytowskira i urządzenia sanitarne w Dąb przerwano w tym roku prace kach. budowlane w ośrodku nad PO DRUGIE: w planie na jez. Jeleń z -powodu braku.. rok 1866 przewidziano dalsze desek, mało chlubną nazwę środki na rozbudowę oowsta- „budowlanych tasiemców" zdo łych już powiatowych ośrod- były sobie inwestycje PT'[\C ków sportu, turystyki i wypo w Mielnie i Czaplinku. Nie- czynku. Rozbudowywane bę- wiele lepiej jest w ośrodku dzie Byszyno (kosztem pra- szczecineckim. W Czaplinku wie 500 tys. zl), ośrodek nad ośrodek czeka... na dostawę jez. Jeleń w pow. bytowskim łóżek. (200 tys. zł), w Karlinie prze- Nie wszystkie te sprawy i prowadzony będzie kapitalny sprawki można złożyć na remont schroniska i wybudo karb budownictwa, choć jest wane będzie pole biwakowe ono — i będzie również w (350 tys. zł). Ponad 700 tys. roku przyszłym — głównym złotych przewidziano dla wykonawcą inwestycji tury-Szczecinka na zagospodarowa stycznych. Istnieje jeszcze ob-nie ośrodka powiatowego oraz szerny zakres tzw. drobiaz-rozbudowę kempingu PTTK. gów, wybitnie denerwujących Z satysfakcją zobaczyliśmy i przeszkadzających, graniczą w planie pozycję pół miliona cych nieraz z indolencją, złotych na budowę kempingu Dlatego na zakończenie trze z urządzeniami sanitarnymi ba przypomnieć dwa poprzed w Starym Drawsku. Dołącza- nio już przez nas wysuwane my nasz dezyderat pod adre- postulaty: utworzenie stano-sem Prezydium WRN: urzą- wislsa szefa zagospodprowadzenie w Zamku Drahimskim nia turystycznego w WKKFiT pawilonu — wystawy, przed- oraz powołanie grup budow-stawiającej plastycznie histo- nietwa turystycznego przy rię zamku i starostwa drahim istniejących już przedsiębior-skiego. stwach budowlanych. PÓ TRZECIE: utrzymano Sądzimy, że załatwienie koncentrację nakładów na te obu tych postulatów może w renach walk 1. Armii WP na znacznym stopniu usprawnić Wale Pomorskim. Zlotów o- działalność inwestycyjną. A trzyma w przyszłym roku mo wówczas, pod koniec przy-tel i położone przy nim pole szłego roku, nikt nie bodzie biwakowe (560 tys. zł), Ledy- z lekiem spoglsdał na kalen-czek — pole biwakowe. Naj- darz, nikt nie będzie zmuszo większa inwestycja turystycz- ny liczyć, ile złotówek inwena przyszłego roku przewidzia stycyjnych przejdzie „poślizną jest w Zdbicach. Kosztem giem" na rok następny. I nikt 600 tys. zł odbudowany zosta- nie będzie potrzebował oba-nie gmach b. szkoły. Powsta- wiać się, że w r. 1967 fundu-nie w nim schronisko tury- sze inwestycyjne na budow-sfyczne, a obok niego — pole nictwo turystyczne w woje-biwakowe. W Wałczu będzie- wództwńe koszalińskim zosta my budować motel i również ną zmniejszone... do granic pole biwakowe (560 tys. zł), realnych możliwości ^rykona-W Tucznie zbudowane zosta- nia budów. CzapHrtek może liczyć przede wszystkim na młodych turystów, młodzie* szkolną, miłośników sportów wodnych. Ta Krupa dziewcząt, uczennic Liceum Medycznego. zawirowała do Czaplinka aż z Nowego ■ S:łcz;l. miasta, Zwanego z tzw. eksperymentu nowosądeckiego. Piesko, kajakami i autobusami uczennice z Nawesro Sącza wędrują po Ziemi Koszalińskiej. Sootka?iśmy je na kempingu LZS właśnie w Czaplinku, ?kad wvruszvłv na szlak Szwaj -"arii Kaszubskiej. ną urządzenia sanitarne, a w Strącznie — dobrze wyposażo ny kemping. I wreszcie — stoMea województwa. Na ośrodek w Mo-stówie przewidziano milion złotych. Za sumę tę powstanie tu motel (36 miejsc) o-raz kemping wraz z urządzeniami sanitarnymi. Na Górze Chełmskiej przebudowany bę dzie, kosztem 400 tys. zł dotychczasowy budynek administracyjny ośrodka. Kemping PTTK w Mielnie otrzyma 200 tys. zł na rozbudowę. Na tym właściwie można by zamknąć to, niemal szczegółowe omówienie planu budownictwa turystycznego na rok przyszły, jeszcze raz stwierdzając, iz zasadnicze jego kierunki uważamy za słuszne. Pozostaje sprawa wykonaw stwa. Wypłynęła ona z całą ostrością podczas ostatniej wizyty przewodniczącego GKKFiT, Iow. Wł. Reczka, nie W. YOGEL no z największych na środko wym Pomorzu. Kilkadziesiąt kilometrów urozmaiconej linii brzegowej; leśne zatoki, plaże, czysta toń wody. Stąd wie dzie malowniczy szlak rzeką Drawą. Czaplinek więc może stać się popularnym punktem wyjściowym masowej tury- miotów przygodnych turystów. Już czwarty rok istnieje Ośrodek Sportowo-Turystycz ny LZS „Camping". Kilkadziesiąt miejsc noclegowych w kolorowych domkach, około sto miejsc — w namiotach. Poza tym pole namiotowe dla Z POZNANIA, Wrocławia i Górnego Śląska najbliższa droga na bałtyckie wybrzeże wiedzie przez mały Czaplinek. W sezonie letnim przez miasteczko ciągnie od rana do wieczora sznur samochodów. Kierunek: Kołobrzeg! Czym dysponuje Czaplinek? Czym może zaimponować? Ja kie argumenty przemawiają za rozwojem czaplineckich o-kolic, ich turystyczną perspektywą? Czaplinek może liczyć przede wszystkim na młodych turystów, młodzież szkolną, miłośników sportów wodnych, wa styki wodnej, ośrodkiem że- turystów z własnym wyposa-gabundów-kajakarzy. Sprzyja glarskim. W mniejszym stop- żeniem. Stołówki tu brakuje, ją temu warunki naturalne, niu — miejscowością kąpie- jest tylko niewielki bar — Miasteczko leży na przesmyku liskową, letniskową. Chociaż kiosk spożywczy. Wczasowicze dwóch jezior. W bliskiej o- i tej szansy nie należy tracić, organizują sobie posiłki we kolicy — kilkanaście innych, CZAPLINECKI DOROBEK własnym zakresie lub też, po powiązanych ^ ze sobą nicią Miasteczko liczy niewiele prostu, stołują się w geesow-rzek i kanałów. Najbardziej ponad pięć tysięcy stałych skiej gospodzie. Jest przystań atrakcyjne jest tu niewątpli- mieszkańców. Drugie tyle ścią kajakowa. Z braku pomiesz-wie Jezioro Drawskie; z cza- ga tu na wypoczynek w sezo czeń ośrodek często odmawia plineckiego rynku na jego nie letnim. Na brzegu jeziora usług turystom. brzeg — nie więcej niż dwieś powsiało kilka ośrodków tury W sąsiedztwie jest rozbudo cie metrów! _ styki i wczasów. Pełno tu wywany inny ośrodek — z 1 A jw Kosza- Złoiy inleres Czaplinka... linie. Obok — jeszcze inny — Dom Wycieczkowy PTTK. Jak informuje jego kierownik •— Bogdan Stępiński, w przyszłym roku mstąpi zespolenie tych dwóch oddzielnych ośrodków pod zarządem miej scowego oddziału PTTK. Przy będzie tu dodatkowo 30 miejsc noclegowych w turystycznym hotelu, który — niestety •— zbyt ślamazarnie jest remontowany i przygotowywany do... sezonu letniego. Pow stanie jadłodajnia dla 150 o-sób. Rozbuduje się przystań kajakową, molo, pomosty żeglarskie. Przybędzie kilkanaś cie domków kempingowych, pole namiotowe, plac zabaw i gier, trochę sprzętu pływającego. W Czaplinku powstało wreszcie biuro oddziału PTTK oraz punkt informacyjny „IT". Oddział PTTK dysponu je dodatkową bazą noclegową w pobliskim Starym Drawsku — na 60 miejsc. Posiada też w swej dyspozycji 73 kaiaki. TO DOPIERO POCZĄTKI... Oczywiście, są to początki tur^stycznego, awansu Czaplia. ka. Powiedzmy szczerze — trudne początki. Brak jest jeszcze planu działania, wszę dzie — więcej żywiołowości niż przemyślanych operacji. Uderza przede wszystkim brak orientacji w jakim kierunku powinien się rozwijać region czaplinecki. Jeśli zgodzimy się z tym, że Czaplinek ma szansę w turystyce wodnej, to jednym z najważniejszych zadań staje się zwiększenie bazy sprzętu pływającego. Brak tego sprzętu — kruszy podstawy ruchu turystycznego i sportów wodnych w okolicy. W Czaplinku trudno byłoby naliczyć sto-kajaków, w tym wiele nie nadaje się do użytkowania. A gdzie żaglów ki, motorówki, narty wodne, czy chociażby prymitywne ro wery wodne? Jeziora i rzeki nie wystarczą! Szerokie rzesze turystów, wczasowiczów może ściągnąć do Czaplinka głów nie możliwość kajakowania, żeglowania, wędrć-wek wzdłuż pi. knych wybrzeży. W tej sytuacji na podkreślenie zasługuje powstanie w Coraz więcej dobrych przewodników W UBIEGŁYM sezonie let nim przybyło do naszego województwa około pół miliona wczasowiczów i turystów. Liczne wycieczki z najdalszych zakątków kraju składają zapotrzebowanie na dobrych, inteligentnych przewodników — fachowców. Ktoś przecież musi doradzić, co w województwie jest godne zwiedzenia, zaznajomić z historią zwiedzanych miejscowości, przemianami gospodar czymi i kulturalnymi Koszalińskiego. Niestety, województwo koszalińskie nie dysponuje odpowiednią kadrą tego rodzaju fachowców. Jest ich niewiele więcej niż pół setki. Nastąpi jednak pod tym względem pewna poprawa. Niedawno ukończyło kurs, zdało egzamin i uzyskało uprawnienia państwowe kilkunastu kandydatów na przewodników. Dwudziestu kilku innych ukończy ło podobny kurs w ubiegłym miesiącu. Kursy są organizowane przez WKKFiT oraz PTTK. Będą one kontynuowane w okresie je^ennym i zimowym. Planuje się na przyszły rok zwiększyć liczbę przewodników przynajmniej do stu o-sób. Będą oni zatrudnieni głów nie w większych ośrodkach ruchu turystycznego: w Koszalinie, Słupsku, Kołobrzegu, Szczecinku, Wałczu, Bytowie i innych mniejszych, choć nie mniej atrakcyjnych miejscowościach. Odczuwa się też pewną potrzebę doszkalania tych, którzy w ubiegłych latach otrzymali owe uprawnie nia: wiosną zorganizuje sie dla nich kurs. Będzie on miał na celu przygotowanie przewodników do następnego sezonu ^tuęystjcznego. '* ~ .{Eta) UJ SPOMNIENIA żyć będą W jeszcze długo. Zwłaszcza w pamięci tych setek, dziewcząt i chłopców, którzy mimo ulewy trwającej z nie wielkim.i tylko przerwami przez oba dni zlotu, mimo zmęczenia, z uśmiechem krzą tali się przy swoich namiotowych „gospodarstwach", z ża lem. żegnali się, wielokrotnie powtarzając: do zobaczenia... Wśród uczestników zlotu dużą grupę stanowili koszaliń scy motorowcy, którzy już to piątek ub. tygodnia wyruszyli na trasę. A ponadto wzięli na siebie cały ciężar przygotowania i przeprowadzenia motorowych konkurencji sprawnościowych. Pierwszy z prawej to właśnie sędzia główny tych konkurencji tow. St. Zawadzki.:. Na trasach motorowych i pieszych — wszędzie tabliczki „zlot", „zlot"... Zabłądzić było niepodobieństwem. Ponad 400 takich tabliczek przy bili na trasach własnoręcznie organizatorzy zlotu. Piękną, doskonale wyposażoną i zdyscyplinowaną grupę tworzyli motorowcy ze Stargardu. Pracownicy Stargardzkich Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego u-stawili swe pojazdy i namio ty „pod sznurek", w foremnym czworoboku. Przez cały czas zlotu nad tym star gardź kim „miasteczkiem" łopotał estetyczny transparent: „ZNTK — Stargard Szczeciński". Nad brzegiem jez. hubie za kwaterował się „sztab" kaja GŁOS Nr 193 (4019) m O Ziemi Koszalińskiej Interes kowego spływu zlotowego. Na mioty ozdobione symbolem ka jakarzy •— wiosłami, kajaki ustawiono na m.urawie lub w improwizowanej przystani. Gdy rozbito już namioty, uporządkowano sprzęt, przy-czedł czas najprzyjemniejszy: własnoręcznie gotowanej kolacji. Nie było z nią — co trze ba zapisać na dobro organizatorów zlotu ■—• najmniejsze go kłopotu. Ci, którzy nic nazbierali po drodze grzybów, którzy nie zaopatrzyli się w wiktuały na trasie, mogli na być je w miasteczku zlotowym. Drawska PSS, oddział RSOP oraz PZGS ustawiły 6 kiosków, w których można Słusznie t z dumą mógł powiedzieć do uczestników zlo tu przedstawiciel dowództwa POW gen. bryg. J. Kolasa: — Jako uczestnik walk o Wał Pomorski, jestem głęboko wzruszony Waszą piękną imprezą zorganizoioaną dla uczczenia bohaterstwa polskie go żołnierza w największej bitwie na tych ziemiach. A żołnierze, zwłaszcza żołnierze frontowi, wzruszają się niełatwo. Tekst i zdjęcia: W. VOGEL Nad właściwym urządzeniem części wypoczynkowej i zorganizowaniem wy poczynku, będą przeprowadzane konsultacje z lekarzami, specjalistami wycho wania fizycznego. Lecz autorzy tych planów chcą rów nież poznać opinię samych zainteresowanych — wczasowiczów i turystów. W tym celu przeprowadzą wśród nich, w bieżącym miesiącu, ankietę na temat: „Jak cftcialbyiĄ wypoć ty-waćl* , K. K. Złoty (Ciąg dalszy ze str. 5) ostatnich tygodniach klubu żeglarskiego „Conrad". Na ra zie skupia on kilkunastu człon ków i chlubi się posiadaniem dwóch żaglówek. Ale to jest pierwszy krok do powstania wielkiego ośrodka sportów wodnych. Powinny znaleźć się pieniądze na zakup dodatkowego sprzętu żeglarskiego i działalność szkoleniową. A-trakcją byłby tu rozwój spor tu podwodnego. Sekcja płetwo nurków cieszyłaby się na pew Czaplinka... TUCZNO ZAMEK W TUCZNIE, rezydencja ro dżiny Wedlów-Tuczyńskich, uległ zniszczeniu przez pożar w 1945 r. Zachowały się jedynie mury z resztkami sklepień zamku, wznoszącego się na wzgó rzu o stromych zboczach z trzech stron oblanego wodami jezior. Zabudowania zamkowe tworzą podkowę. Trzy okrągłe baszty (fragment jednej z nich na zdjęciu obok) umieszczone są w narożnikach od wschodu i północnego zachodu. Południowe i wschodnie skrzydła oraz baszty zostały zbudowane w XVI w. Pewne partie murów w piwnicach tych skrzydeł są star sze; sięgają prawdopodobnie XIV w. W początkach XVIII w. zamek był mocno zrujnowany i wówczas rodzina Tuczyń-skich rezydowała w pobliskich Marcinkowicach. Skrzydło zachodnie, zbudowane w początku XVIII w., zostało w 1846 r. gruntownie przebudowane. W pobliżu zamku wznosi się ocalały z pożogi wojennej kościół parafialny. Był on wielokrotnie przebudowywany, lecz mimo to zachował zasadniczą formę późno gotyckiego trójnawowego kościoła halowego. W kościele znajdują się liczne portrety trumienne poszczególnych członków rodziny Tuczyńskich. Wśród nich na u-^wagę zasługuje portret kasztelana gnieźnieńskiego Stanisława Krzysztofa Tu-_ czyńskiego zmarlego^w 1695 r. ho dużym powodzeniem. I znów problem: skąd wziąć środki na sprzęt i szkolenie? Z innych zamierzeń: ośrodek LZS chce w przyszłym se zonie wybudować hangar na sprzęt pływający, zakupić więcej kajaków. PTTK taki hangar już wybudowało. ŁOWY NA WĘDROWCÓW Czaplinek widzi swoje rozwojowe perspektywy również w oparciu o ruch tury styczny motorowy, autobusowy, ro werowy, pieszy. Coraz częściej zaglądają tu autostopowicze. Przez Czaplinek, jak już powiedzieliśmy, przebiega szlak z Polski zachodniej i południowej •— nad Bałtyk, głównie na wybrzeże kołobrzeskie. Ten strumień samo chodów może się w przyszłych latach przemienić w rzekę; jak zatrzymać przejezdnych, zdążających nad mo rze i powracających w rodzin ne strony — chociażby na jeden lub dwa dni w Czaplinku? W ciągu sezonu przynosiłoby to pokaźny dochód z dziesiątków tysięcy noclegów, sprzedanych obiadów, ze zwię kszonych obrotów handlu, de talicznego i innych turystycz nych usług. Wiceprezes do spraw zaopatrzenia GS w Cza plinku, Ireneusz Majsner twierdzi, że już obecnie cza-plinecki handel detaliczny i gastronomia otrzymują dodat kowo w sezonie ponad dwieście tysięcy Zysku. W ciągu miesiąca, w leinim sezonie, obroty zwiększają się o milion złotych! Tak więc turystyka może się okazać złotym intere-sm dla okolicy. Aby przyjezdni' chcieli się zatrzymać w Czaplinka, potrzebne są do tego odpowiednie warunki. Jest kate^orn ludzi, którzy wyjr?gnją wy-£ O cl. P o t vv C' h 0 7. rł ^ tHf? zn a i d O ich w tym miasteczku* Na razie nie jest potrzebna budowa nowego hotelu. Wy starczy odpowiednie urządzenie dotychczasowego. Niezbęd na jest jednak renowacja bu dynku. Znajduje się tu czterdzieści miejsc noclegowych. Mogłoby być dwukrotnie wię cej. Drugie piętro tegoż budynku nie jest wykorzystane. Jest to hotel geesowski. Zarząd spółdzielni nie chce inwestować, bo twierdzi, że jest to działalność pozastatutowa. Chce oddać obiekt gospodarce komunalnej. Miejska Rada Narodowa nie kwapi się jednak z przyjęciem, bo trzeba będzie na remonty i urządzenie wnętrza wydać przynajmniej kilkaset tysięcy złotych. Błędne koło zamyka się. Może władze wojewódzkie pomogą rozwiązać ten czapli necki supeł? W projekcie jest budowa motelu nad brzegiem jeziora, parkingu, warsztatów napraw czych. Oby jak najszybciej. Planuje się w przyszłym roku rozpocząć budowę stadionu sportowego. Bardzo słuszna myśl! Turysta nie lubi gnuśnieć na wakacjach; pragnie aktywnego odpoczynku poprzez rozrywki sportowe. Istnieje pilna potrzeba rozwoju gastronomii. Jedna niewielka gospoda oraz kawiarenka „Meduza" nie rozwiązuje sprawy wyżywienia tysięcznej rzeszy turystów. W niektóre dni, dzieją się tu dantejskie sceny: każdy chce obiad zjeść, a miejsc przy sto likach brakuje... Oprócz wspomnianej jadło d?jni w ośrodku PTTK, zamierza się w przyszłym roku ' c:'"!Ć do użytku nową restau racje. Jeszcze w tym roku, w centrum miasteczka, pow- Vi'bo-kawiarnia na 80 W następnym sezonie ttr*yśc: r?«**vrA n1 — Turystykę pieszą tjprawlam od czternastego roku życia. Województwo szczecińskie przemierzyłam wzdłuż i wszerz. Znam również spory szmat Ziemi Koszalińskiej. Na Pojezierzu Drawskim byłam po raz pierwszy. Oczom własnym nie wierzyłam, jak tu pięknie. Trasa — Drawsko - Gu-dowo — jez. Lubię — była doskonale oznakowana, trochę zbyt mało jedynie wiedzieliśmy o historii regionu, przez który przechodziliśmy. Ale to już całe osobne zagadnienie, występujące nie tylko w województwie koszalińskim. — Wydaje mi się, że PTTK — zresztą my w kole „Wiercipięty" popełniamy ten sam grzech — zapomina, że w swojej nazwie ma również przymiotnik: „krajoznawcze". Krajoznawstwo często kończy się na folderach, z których dość niewiele i nie zawsze dokładnie można dowiedzieć się o regionie. A tymczasem wychowawcze znaczenie turystyki polesa nie tyle na zdobywaniu umiejętności pokonywania wysiłków, nie tyle na odczuciach piękna przyrody, lecz przede wszystkim na poznawaniu tradycji i historii szlaków, którymi wędrujemy. Ziemia Koszalińska ma oopate tradvcje, chociażby te, którym poświęcony był nasz zlot: historia walk 1 Armii WP na Wale Pomorskim. Turysta ma do swojej dyspoz»'i albo o-pracowania ściśle wojskowe albo szczątki wiadomości, nie obrazujących ani nastrojów, ani atmosfery sprzed dwudziestu laty. Wydaje ml się, że o tym krajoznawczym aspekcie turystyki trzeba szczególni o Domyśleć na Ziemi Koszalińskiej. v KRYSTYNA CYRANOWSKA technik, pracownik Biura ^ Urządzeń Jądrowych w k Bydgoszczy Jak odpoczywać ? jest wręcz przeciwwskazane. WTielu potrzebny jest właśnie ruch — tzw. wy po czynek czynny: trochę nie, wyczerpującego sportu, gry i zabawy, trochę turystyki. Ale do tego potrzebna jest odpowiednia organizacja: wczasowiczom nie bar dzo się chce samym pomyśleć o zorganizowaniu właś nie takiego wypoczynku. Potrzebne też są odpowied nio urządzone tereny: z boiskami, kortami, ciągami spacerowymi, nawet basena mi z podgrzewaną wodą morską. Wbrew pozorom, ostatnia z wymienionych inwestycji nie jest wcale taka droga. Szybko się a-mortyzuje — do podgrzewania wody służyłaby normalna kotłownia c.o., ogrze wająca w zimie budynki stałe. A sezon na wybrzeżu można w ten sposób przedłużyć. (Dokończenie ze str. 5) dotychczas kompletnie zaniedbaną, zwracają uwagę urbaniści. Na właściwą organizację masowego wypoczynku. „Ludzi trzeba nauczyć wypoczywać tak, aby urlop przyczynił się rzeczy wiście do maksymalnej regeneracji ich sił — mówią. — Wielogodzinne „leżenie plackiem" na plaży oraz dla odmiany przesiadywanie w kawiarniach, tego e~ fektu nie daje, a często ssą ■ Str. h Eika" znów działa Kierownictwo Klubu Ligi Kobiet „Elka", mieszczącego się przy ul. Wojska Polskiego 54, poinformowało nas, że po generalnym remoncie lokalu ,— Klub wznawia swoją działalność. Otwarcie Klubu nastąpi dziś, tj. 13 bm. Nowe osiedle mieszkaniowe powstaje przy ulicy Marchlewskiego. Zza płotów otaczających tę budowę wystają już mury pierwszych bloków. Budowę tego osiedla wśród ogrodów rozpoczęto wiosną br. Fot. Andrzej Maślankiewicz Przed pierwszym dzwonkiem * Zeszytów pod dostatkiem ¥ Fartuszki, mundurki - czekają Za dwa tygodnie — począ- dlu Artykułami Papierniczy- tek nowego roku szkolnego, mi i Sportowymi — Aleksan- Atmosferę kończących się tirem liociuto, który poinfor- wakacji, można już wyczuć mował nas, że zaopatrzenie Jutro, tj. 14 sierpnia, Komitet w sklepach papierniczych, w artykuły szkolne jest wy- Miasta i powiatu pzpr oraz Prez. gdzie coraz więcej klientów, starczające. W hurtowni są mrn organ'zują w ratuszu (sala vvrS7.yScy ci którzy chcą uni-k zapasy wszystkich rodzajów aąć czekania w kolejkach za zeszytów lącrnie z-bruliooa- opatrują się w artykuły szkol mi. Większosc sklepom juz ne już teraz. — A jak wyglą zaopatrzyła się w te artyku- da zaopatrzenie? , ły. Najwcześniej, bo jeszcze na początku lipca pobrał to- Skontaktowaliśmy się z za wgr PZGS Qby równie szyb- "tępcą dyrektoia Y\ ojewodz- prZybory szkolne dotarły kiego Przedsiębiorstwa Han- do wiejskich sklepów. również staló- PLENARNE POSIEDZENIE KM FJN W sobotę 14 bm. odbędzie się plenarne posiedzenie Miejskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu. Będzie ono poświęcone ocenie dotychczasowej realizacji postulatów i wniosków przedwyborczych. Posiedzenie odbędzie s^ę w sali konferencyjnej słupskiego ratusza. Początek o gedz. 12. narada dyrektorów prpzrsów spółdzielni oraz sekretarzy podstawowych organizacji p-1 "tyjnych. Tematem narady będzie nowa polityka mieszkaniowa : czynszowa oraz pomoc zaklaT^w pracy w kampanii żniwnej. Narada rozpocznie się o godz. 9. K1ED¥ Skorygowane plany rozbiórki domów Swego czasu informowaliś- Plan rozbiórek na rok 1966 my o planach rozbiórki do- zmniejszono o 7 domów, a na mów. Jedne budynki są w dalsze lata przesunięto roz-tak złym stanie technicznym, biórkę 4 budynków. Podob--że nie opłaca się ich remon- nie skorygowano plan na rok tować inne stare domy nale- 1967. ży rozebrać ze względu na Jak się zastrzega komisja potrzeby inwestycyjne mia- — nie są to ustalenia oslatecz ne. Może się bowiem zdarzyć, że zajdzie konieczność skory NALEŻNOŚĆ ZA URLOP WYPOCZYNKOWY Wł. Baradziej — Słupsk: Pracuję ponad 10 lat i o-trzymuję urlop w wymiarze jednego miesiąca (30 dni). Należność za urlop o- ODPOWIADAMY bliczono uwzględniając 26 , . dni — uważam, że nieslusz- przypadkach przeciętnej pia- ------------------- -------- nie. c_y> przypadającej za jeden i zastepcą kierownika hurtów Wystarczy wek, ołówków, linijek, ekierek, liczydeł itp. Ale „pierwszacy" będą ńa pewno trochę zmartwieni, ponieważ mało jest plasteliny.. Kierownictwo hurtowni liczy jednał-:, że jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego nadejdą dodat kowe dostawy. Rozmawialiśmy również z sta. W maju br. ukazało się zarządzenie prezesa Rady Ministrów zobowiązujące rady gowanFaT n^którTcłT terrni-narodowe do ponownego prze nów, jeśli będzie tego wyma analizowania stanów technicz gał pcg.arszaiącv się stan nych domow przeznaczonych techniczny budynku, do rozbiórki. Niedawno powołana przy Prez. MRN komisja, w skład której weszli przedstawiciele Wydziału Budownictwa, Urbanistyki i Architektury, Wy działu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej oraz Miej skiego Zarządu Budynków Mieszkalnych przeprowadziła lustrację budynków zakwali fikowanych uprzednio do roz biórki w latach 1965—1967. Po przeprowadzeniu analizy warunków technicznych, komisja skreśliła z planu roz biórki 16 domów. Ponadto na dalsze lata przesunięto do roz biórki domy przy ul. Wiejskiej lOa, Skłodowskiej 13 (oficyna), Drewnianej 8 i Kopernika 26. Nie będzie się także burzyło domów przy ul. Grodzkiej 17, 18 i 19 oraz przy ul. Filmowej 9. (ha) dzień urlopu, należy obliczyć Jest zasada, że urlopowany według cennika bielącego, o-pracownik otrzymuje za każ- bo wiązującego w czasie urlo- dy dzień urlopu wynagrodzę- P^1 zarobek piacownika zgod nie, jakie otrzymałby, gdyby nie z . ilością wykonanej w tym dniu był zatrudniony P:'zez nic-go _ w okresie^ osta- (art. 4 ustawy o urlopach). Za tnich 3 miesięcy pracy i uzys sada ta nie nastręcza trud- kana w ten spor-ob kwotę po ności przy płacy stałej (dniów dzielić przez liczbę dni robo- kowej, godzinSbwej, miesięcz- czych,_przypadających w tym nej^ 3-miesięcznym okresie (scisle Natomiast przy płacy zmień przez liczbę dni faktycznie prze nej (akordowej, premiowej pracowanych), a następnie u-itp.) należało przyjąć inną za zyskany w ten sposób przesadę. O ile zatem praca od- 9ętny zarob8k dziennv nale-bywa się na akord lub na Z.V pomnożyć przez liczbę dni sztuki, wynagrodzenie za czas roboczych, przypadających w urlopu określa się na podsta- ^!?rGSie ur*0Pu pracownika (§ wie' przeciętnego wynagrodzę 28 rozporządzenia z 11 6. 1923 r. nia pracownika w ciągu * pismo CRZZ nr 15/1813/56). trzech poprzedzających bez- Powyższe zasady zostały za pośrednio urlop miesięcy (§ akceptowane przez wszystkie 26 rozporządzenia z dnia na cgół układy zbiorowe prali. 6. 1923 r.). Celem ustalenia w tych cy. (kam) ni odzieżowej — Ireną Klima szewską, pytając czy jest kon fekcja dla uczniów. Hurt po siada fartuszki szkolne, białe bluzeczki dla dziewcząt, mundurki szkolne oraz ubrania dla chłopców. Co najważ niejsze są wszystkie rozmiary tych ubiorów. Od dwóch tygodni w uczniowskie unifor my zaopatruje się handel. Są zatem zeszyty i ubranka. Nie należy zwlekać z ich kupnem. Liga rusza Zielony liść nie przynosi ujmy ★ Śmierć w kieliszku ■¥• Coraz więcej kraks Interesująca prelekda w Empiku Kierownictwo Klubu Międzynarodowej Prasy i Książki „Kuch" zaprasza dzisiaj na interesujący odczyt dcc. Ireny Wojnar pt. „Wychowanie przez sztukę". Odczyt rozpocznie s.ę o gedz. 19 w czy-telni klubu. Na szosach i drogach mn ożą się nadal tragiczne wypadki. Jak podaje „Expre ss", w dniach od 2 do 5 sierp nia zanotowano w kraju 60 wypadków, w których ponio sło śmierć 35 osób (w tym 9 dzieci), a 45 odniosło rany. W'raportach, kronikach milicyjnych ciągle powtarza się to samo — utrata panowa nia nad kierownicą, w wyniku „kawalerskiej jazdy", nieprawidłowe wyprzedzanie. wymuszanie pierwszeństwa przejazdu, pijaństwo itp. Oto więc skutki i przyczyny nierozważnej jazdy, lekkomyślności wielu kierowców. w powiecie słupskim svtuacja ciężarowych oraz motocykliś-nie wyglrda dobrze. Jak nxs infor- i 4 • i ii.* * 1 mu je kierownik Inspektoratu Dro- C1" Cl ostatni traktują często gowego przv Komendzie ipowiato- ulice i drogi jak tory wyści- wej MO w Słupsku por. Kazimierz gowe. Szymański, w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłe- a tvmp7acpm na Hrnff-łrh ." , , , , go w pierwszych sześciu miesią- mczasem na drogacn zwlę'KSza bezpieczeństwo jaz cach br. nastali Wzrost liczby wy- wzrasta nieustannie ruch. W , li4cil padków na drogach. W pierwszym tej sytuacji szczególnego zna- 1P nćłrczu 19S5 roku w mieście wy- czenia nabiera ostrożna i zdv mają się pojawić w sklepach nej jazdy, a jednocześnie informuje pozostałych użytkowników dróg kto jest przed nimi. Nakazuje im opiekę nad początkującym. Dotychczas stosunkowo nie wielu „świeżych" kierowców zaopatrzyło się w liść. Powodem jest brak tego znaku w sprzedaży, a często także niczym nie wytłumaczone opory. Przecież zielony liść nie przynosi ujmy, a na pewno ☆ W sobotę deray # Bez Hawrota >2 Korab—Orzeł Już w najbliższą sobotę rozpoczyna się jesienna runda rozgrywek ligi okręgowej. — Występują w niej zespoły Gryfa i Czarnych oraz ustccki Korab, który awansował z klasy A, zdobywając jej zdecydowane mistrzostwo. W pierwszej kolejce ligowych spotkań dojdzie w Słupsku do pojedynku pomiędzy zespołami Gryfa i Czarnych. Po okresie wypoczynku, obozów i spotkań towarzyskich z dobrymi niejednokrotnie drużynami — derby mogą być interesującym widowiskiem. Oba słupskie zespoły wystąpią w swych najsilniejszych składach. W drużynie Gryfa zabraknie jedynie Hawrota, który jeszcze nie wyleczył kontuzji po meczu z Wisłą. Natomiast w drużynie Czarnych zabraknie Kawki i Kurzydly. Obaj ci zawodnicy zmienili barwy, przechodzą do drużyny Gryfa. Derby rozegrane zostaną na Stadionie G50-!ecia. Początek spotkania o godzinie 17. Korabiowcy z Ustki również nie przespali sezonu letniego. Często rozgrywali mecze z ligowymi drużynami, przebywającymi na zgrupowaniach w naszym powiecie lub województwie. Warto chyba przypomnieć, że W rewanżowym . - ----------aauicia uDuuu:a i iu,» ----n '—j *------- przypomnieć, ze w rewanżowym nieZ nczbT ta 'do *13? Na" scyplinowana jazda, koniecz- motoryzacyjnych, wydziałach | szczacie Ofiar śmiertelnych było nose współdziałania kierów- komunikacji i stacjach CPN. j będzie grała ta drożyna po po- mniej, natomiast wiecej osób od- ców miedzy sobą oraz kierów c, , . - niosło rany. Również w powiecie „ń™ -7 n™rlinf!nńm; oądzimy, ze wszyscy rozsaaiii | pow: wzrost 7iczbv wvpadków cow z przecnoaniami. Śladem naszej krytyki MYŚLANO O „PIASTOWSKIEJ" — PISANO — „SŁOWIAŃSKA" W jednym z felietonów Jacka Kurzawy pisnTiśmy niedawno, że w Hov,ach w jednej z tamtejszych restauracji jrst bardzo brudno. Kierownictwo OS w Ustce przyssało nam wyjaśnienie, stwierdzające, że w restauracji „Słowiańska" nie r.;a parkietu ani obrusów na stołach, wobec tego nie mogą być brudne. Dziękuiemy za wyjaśnienie i jednocześnie informujemy, że w oddalonej o 3r0 m restauracji „Piastowska" (bowiem myśleliśmy o niej, a pomyłkowo napraliśmy nazwę „Słowipńska") można znaleźć brudre obrusy i stale zaśmiecony parkiet. Nic czekamy więc na takie wyjaśnienie, lecz na rorzndek w restauracji „Piastowska". wrocie doi ligi — trudno przewidzieć. Niemniej przypuszczać na- rirni»nwiiir>h o siupszczanie będą się W nie i leży, że Po spadku przed kilkoma 7 , - ofiar smiertel- ja^ zapobiegać wypadkom dro- , i laty wyciągnięto na pewno od- n> c i wzrosła z 2 c.o 5 osób. . gowym? Słupskie organa kontro!- zaopatrywać, powiednie wnioski. Pr7vp7vna prowadzą spotkania z kierów- | \v pierwszym ligowym meczu iyca cami w więksZyCh przetlsiębior- i Koiab spotka się z drużyną Orła wypactKOW Dyia nadmierna stwach, organizują kursy rowero- j Wałcz. Spotkanie to rozegrane szybkość oraz pijaństwo kie- wf W szkołach miasta i powiatu. I zr-stanifi VV Ustce, (a) rowców. Wielu kierowców na K,pdJ'ś na spotkaniu w bazie pe-• , , . . . , . k.aesu dyskusja ponu^day kierow- dal nie zdaje sobie sprawy Z cami a inspektorami rucTiu trwa- tego, że W każdym kieliszku ła prawie 6 gedzin. Ale wydaje , wypitvm przed prowadzeniem nam siuczka zde- wo VP,CCZ0"yn1"-.Wielu z nich n'e , J . , .. . pamięta o tym, ze pewne prowa- rzył się motoc\kAista z samo dzenie rojazdu jest suma wiado- chodem. Badania wykazały, iż mości teoretycznych i umiejętno- obaj kierowcy prowadzili po- ®ci praktycznych, nabywanych j . . . poprzez wieloletnią praktykę. — jazdy po spożyciu alkoholu. Mocne trzymanie kierownicy i wy- V»7 drugim wypadku, u zbiegu czuwanie „gazu" nie zawsze v.y- ulic Wolności i 22 Lipca, cię- starcza. żarówka wjechała na wysta- w wieIu krajach> na przy. we sklepową. Bezpośrednią kład w Związku Radzieckim przyczyną tego wypadku by- k?żd „świeży" ^kierowca ło naruszenie przepisów nr-ez z okreg roku jeź(jzi _ specjalnym znakiem. ze jącą z ulicy podporżadkowa- hasirzieibnego''liścik dYa "tej nej. A;e jeonocze^nie kierów- kierowców rzucił przed ca ciężarówki był pijany. tegorocznym sezonem war- Z danych Komendy Powia- szawski „Express". Ta mała towej MO w Słupsku wyni- nalepka, jak wskazują spo- ka, że najczęściej powodują strzeżenia, zobowiązuje kie- wypadki kierowcy pojazdów rowcę nowicjusza do ostroż- kierowce (kobietę), wyjeżdża- Brama wiodąca na Stadion kanie piłkarskie pomiędzy 650-lecia w Słupsku. Już ju- słupskimi drużynami Gryfa i tro przejdą tędy setki tysią- Czarnych. cy kibiców, by oglądać pierw sze w jesiennej rundzie spot Fot. Andrzej Maślankiewicz 97 — MO. 98 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe^ Apteka nr 31 prxy ul. Wojska Polskiego, tel. 28-93. iyustgii/3 KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — wystawa fotograficzna pt. „Piękno Polski w fotografii". MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne oprócz poniedziałków i dni poświątecznych w godzinach od 10 do 17. MUZEUM SKANSENOWSKIE w KI.LKACH — czynne jak wyżej. MILENIUM — Szeherezada (fr.« -hiszp.-włoski, od lat 16). Seansa o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Na szlakach Au-itralii (radz., od lat 9). Seans o godz. 14. Ape Regina (włoski, od lat 16). r. <»odz. 16-15. 18.30 i 20.45. GWARDIA — Sokół stepowy (radz., cd lat 14) — panoram. Seanse o godz. 17.30 i 20. WIEDZA — nieczynne, USTKA DELFIN — Szeherezada (franc.--hiszp.-włoski, cd lat 16). Seanse o godz. 18 i 20. Pechowiec na prerii (USA, od lat 12). GŁÓWCZYCE STOLICA — Pamiętnik pani Hanki (polski, od lat 16). Seans o gedz. 20.30. UWAGA. Repertuar kfn poda-jemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajmu Filmów w Koszalinie. PROGRAM I na dzień 13 bm. (piątek) Wiad.: 16.00. 18.00 , 20.00, 23.00. 16.06 Radio-reklama. 16.16 Muzyka rozr. 16.35 Program młodzieżowy — „Na zielonej trawce". 17.05 Kultura p:lnie poszukiwana. 17.25 Koncert chóru PR we Wrocławiu. 17.50 Audycja Ośrodka Badań Opinii Publ. 18.05 Z cyklu: „O fizyce — inaczej". 18.20 Koncert dnia. 19.05 Radic-reklama 19.15 Ze wsi i o ws:. 19.30 Trzy rytmy i... trzy orkiestry. 20.26 Wiad. sportowe. 20.35 Program z dywanikiem. 21.40 „Śmierć słonia" — reportaż. 22.10 Z cyklu: „Najpiękniejsze kwartety Mozarta". 22.39 Notatnik kulturalny. 22.49 Melodie wieczoru. 23.15 Koncert nocny. PROGRAM II na dzień 13 bm. (piątek) | Wiad.: 5.00, 5-30, 8.30. 7.30, 8.00, 3.30, 12.05, 16.00, 19.00, 23.50. 5.06 Muzvk8 6.00 Rr>7ma1to$ci rolnicze. 6.45 Muzyka. 7.09 Kalendarz. 7.05 Gimnastyka. 7.25 Odpowiedzi. 7.50 Muzyka. 8.35 „Spotkanie po łatach". 8.55 Koncert. 9.30 Dla dziecińców wiejskich i przedszkoli: „Sieroniowe zabawy". 9.50 Public, międzynar. 10.00 Kalejdoskop muzyczny. 10.40 Z życia Zw. Rsdz. 11.00 Muzyka operowa. 11.35 Reoortaż. 12.45 Uniwersytet Rad. 13.00 Utwór Fr. Liszta na dwa fort. 13.20 Zagadka literacka. 13.40 Koncert rozr. dla wczasowiczów. 14.30 Mówi technika. 14.45 Muzyka rozr. 15.00 Kompozytor tygodnia — A. Glazunow. 15.30 Dla dzieci: „Pan Biega^ek w Etiopii". 16.05 Orkiestra PR w Łodzi. 16.45' C. Herzog — sopran. 17.15 Melodie filmowe. 18.00 Pieśni i tańce świata. 18.45 Klub E-ituziastów Nowoczesności". 13-05 Muzyka i aktualności. 19.70 Koncert svmf. 21.08 Z kraju i ze świata. 21.35 Wiad. tortowe. 21.48 Melodie i piosenki po zachodzie słońca. 22.05 Nowości literatury światowej.' 22.25 Muzyka taneczna. TELEWIZJA na dzień 13 bm. (piątek) 17.45 Lekcja jęz. ros. 18.05 „Nie tylko dla pań". 18.30 „Film pod psem" — z cyklu: „W starym kinie". 19.25 Wszechnica TV — „Czy państwo wierzą w Marsjan?". 19.50 Dobranoc. 20.00 Dziennik. 20.20 Z kamerą po kraju. 20.35 Państw. Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach: j(Uciekła mi przepióreczka". Ok. 22.35 Dziennik. „Głas Słupski" — mutacja „CJłosu Koszalińskiego" w Koszalinie — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednocxonej Partii RoDotniczeJ. Redaguje Kolegium Redabcyjuf f Koszalin ul. Alfreda Lampego 20. Telefony Redakcji w Koszalinie: centrala 20-34 I 20-35 łączy ze wszystkimi działami. I .Glos Słupski". Słupsk, pl. Zwycięstwa 2. I piętro Telefony: sekretariat (łączy t kierownikiem Oddziału) — 51-95; dział ogłoszeń — 51-95: redakcja — 54-66. ^ Wydawnictwo Prasowe „Głos Koszaliński" RSW „PRASA", Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. I Wpłaty na prenumeratę (miesięczna — 12,50 zł, kwartalna — 37,50 zł, roczna — 150 »ł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch*. Tłoczono KZGr&Ł ) Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. < .«.•« .-.i T-2 # Żyć, nie umierać m... sfin;e Między mr Dixie Blandy a mr Eougiem Jonesem, mieszkańcami Newport w stanie Louizjana, rozgorzała zaciekła walka o pryzmat w długości siedzenia na słupie. Wszelkie szanse po stronie mr Jonesa, który już siedzi na słupie 101 dni, a zamierza wytrzymać jeszcze 54 dni. Dotychczasowy „rekord światowy" wynosi 153 dni. Jones nie narzeka na nudę, przeciągnął bowiem na słup linię telefoniczną. „O-trzymuję dziennie 150 telefonów, piszę codzienną notatkę dla gazety naszego miasteczka, wielokrotnie dostrzegłem z mojego 17-metrowego słupa pożary i zaalarmowałem straż pożarną" — chwali sobie sytua- ^ cję amator rekordu. Są już w sprzedaży pierwsze partie krajowych koszul z tkanin niemnących, z usztyw nionym kołnierzykiem. Produkcję ich podjęły Zjednoczone Zakłady Odzieżowe „Wólczan-ka" w Łodzi. Koszule te szyte są z materiałów białych i kolorowych, mają mankiety na spinki. Sprzedawane są w estetycznych opakowaniach, zawierających wieszak i gąbkę do prania. Początek został zrobiony, zobaczymy jak wypadnie prak tyczny egzamin „non--ironów" z „Wólczanki". Na zdjęciu: kompletowanie koszul do wysyłki. CAF-fot. Rozmysłowicz Problemy 'współczesnej medycyny Przed paroma dzieciątkami/lat świat oszołomiony był chemią. Zawrotną karierę robić?zaczęły leki otrzymywane na drodze syntezy chemicznej i wydawało się, że zioła i w ogóle wszelkie leki pochodzenia roślinnego skazane sa na zagładę. Ich żywot obliczany był na czas niedługi, mówiono że nastąpił zmierzch fitoterapii. Czy tak jest istotnie, czy rzeczywiście leki pochodzenia rośłinnnego będą zastąpione preparatami dostarczanymi -Przez chemię? Z pytaniem tym zwracamy się do kierownika\Zakladu Botaniki Farmaceutycznej Akademii Medycznej^w Warszawie — prof. dra Henryka Bukowieckiego. J — medycynę Wschodu. W naszych czasach został jednak dopiero dokładnie zbadany. 1&52 rok był w tych badaniach datą przełomową — wyizolowano wówczas z Rauwolfii główny alkaloid — rezerpinę. Substancja ta znalazła szerokie zastosowanie jako lek u-spckajający i obniżający ciśnienie. W naszym kraju znamy go pod nazwą Eaupasil. Warto przy tym jeszcze dodać, że rezerpina stosowana jest z UCZNIOWIE CZARNOKSIĘŻNIKU® STARE JAK ŚWIAT ' \\ — Leki roślinne są najstar- \ szymi spośród znanych prepa- A ratów leczniczych. Wiele z | nich stosuje z powodzeniem t człowiek już od zarania swych dziejów. Na wiedzę o leczni- , czych właściwościach roślin | złożyło się doświadczenie wie-| lu pokoleń; znajomość ziół by| wała przywilejem znachorów J _________________ i czarnoksiężników. Jest nią w niektórych krajach i dziś jesz- ipołożył Oriechow, który dla powodzeniem w leczeniu mecze' _ mówi prof. Bukowiec- wypraw naukowych zorgani- których chorób psychicznych. ki, _ Np. jedna z naszych ko- ; zował pociąg-laboratorium. To Swego rodzaju rewolucją w leżanek przebywająca obecnie laboratorium na szynach prze- farmacji stało się dokładne w Ghanie zajmuje się... zbie-\ mierzało tysiące kilometrów, przebadanie rodzaju Dioscore" raniem roślin używanych ; przez miejscowych zaklinaczy, tl i OD REZERPINY DC I nie jest to wcale zajęcie po- '■ HORMONÓW zbawione sensu, a przeciwnie —przvnieść może interesujące — Istotnie — mówi prof rezultaty. Bukowiecki — były czasy, kie zagadnieniem: jak zastąpić by Oczywiście, poszukiwanie no dy jeden po drugim lek roś- dło rzeźne, które do tej pory wych roślin leczniczych czy linny zastępowany był przez stanowiło b?zę dla produkcji substancji leczniczo czynnych leki syntetyczne (taki los spot hormonów. Produkcja prepa-w nich zawartych odbywa się kał nawet chininę). Lata ostat ratów hormonalnych jest wów inaczej niż przed wiekami. Po niej wojny przyniosły jednak czas kłopotliwa i zależna od mijając już prace w laborato- penicylinę, powojenne zaś — ilości bydła przeznaczonego Z roślin tych otrzymywać można substancje stanowiące produkt wyjściowy do syntezy wielu hormonów. Od lat bowiem farmacja boryka się z Tiy przez organizowane są duże ekspe- kazało się, iż wszelkie obawy ich produkcji, otrzymuje się dycje naukowe, prowadzące i przepowiednie na temat już z roślin. W ten sposób o-poszukiwania na terenach do- zmierzchu fitoterapii są abso- trzymywany już dziś być mo-tychczas mało zbadanych. lutnie przedwczesne. że np. kortizon — lek przeciw- Wróciłem niedawno ze Rauwolfia serpentina nie by artretyczny, który do tej pory Związku Radzieckiego — mó- ła jednak odkryciem całkowi- preparowano z kwasów żółwi profesor — gdzie prace ba- cie współczesnym. Ten pół ciowych zwierząt. Liczne wydawcze w' tej dziedzinie pro- krzew, rosnący w Indii, noszą- prawy naukowców, zwłaszcza wadzone są na szeroką skalę, cy tam nazwę Chandra, znany do krajów tropikalnych, po-Ogromne zasługi na tym polu był od dawna przez Ayurwedę zwoliły odnaleźć rośliny z ro- dzaju Strophantus, które mogą być o wiele lepszym półproduktem kortizonu niż kwasy żółciowe. /Trudno wymienić wszystkie powojenne sukcesy — mówi prof. Bukowiecki. Lista nowych substancji leczniczych pochodzenia roślinnego jest długa. Wymienią jeszcze przykładowo roślinę egipską o naz wie ammi visnaga. W niej właśnie zawarta jest kellina, mająca duże znaczenie w leczeniu dusznicy bolesnej i astmy bronchialnej. TROPIK I NADZIEJE Jaka przyszłość pisana jest lekom roślinnym? Nikt chyba nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, ile jeszcze niespodzianek zgotują nam rośliny. Warto jednak przytoczyć pew ne znamienne liczby. W Polsce znamy 2200 rodzimych gatunków roślin. W strefie tropi kalnej rośnie ich około 200 tysięcy. Stosunek więc jak 1:100. Dodajmy zaś, że w naszym kraju badania prowadzone są już od dawna, a np. nad silnymi narkotycznymi roślinami, rosnącymi w dorzeczu wielkiej Amazonki i u-ważanymi za rośliny czarodziejskie, prace badawcze dopiero trwają. Sama zresztą Brazylia — kraina 40 tysięcy roślin — jest już krainą wielkich obietnic. Jest nią również Afryka, i na tych dwóch kontynentach: południowoamerykańskim i afrykańskim prowadzone będą w przyszłości najbardziej intensywne poszu-kiwania- Notowała: Hanna Lewandowska (WiT-AR) • 8PORT SPORT iPORT SPORT Inauguracja sezonu pod znakiem derbów Sympatycy piłki nożnej w województwie jeszcze nie o-chłonęli od emocji rozgrywek dwóch koszalińskich zespołów o wejście do II ligi, a już po dwóch tygodniach czeka ich porcja nowych wrażeń, niespodzianek i zawodów. Tym razem przeżywać będą sukcesy i gorycze porażek swoich pupilów. W sobotę nastąpi inauguracja nowego sezonu piłkarskiego 1965/66 rozgrywek o mistrzostwo koszalińskiej ligi okręgowej. Na starcie znowu stanie 12 zespołów, które ubiegać się będą o tytuł mistrza województwa i prawo reprezentowania Koszalińskiego w meczach o awans do II ligi w 1966 roku. W rozpoczynających się roz grywkach serdecznie witamy dwóch beniaminków III ligi zespoły: Korabia Ustka i Granit Świdwin. Drużyny te znane są wszystkim sympatykom futbolu w województwie. Nie pierwszy raz startują one w rozgrywkach ligi okręgowej. Po niepowodzeniach i degradacji z ligi okręgowej — znów znalazły się w jej szeregach. Tegoroczna premiera piłkarska przebiegnie pod znakiem derbów. W Koszalinie, Słupsku i Szczecinku zmierza się odwieczni rywale: Gwardia z Bałtykiem, Gryf z Czarnymi i Lecliia z Darzborem. Benia- minki walczyć będą na własnych boiskach: ustecki Korab z Orłem Wałcz, a Granit Swid win z Pog-onią Połczyn. W szós tym meczu koszaliński Płomień podejmować będzie u siebie białogardzkiego Włókniarza. Trudno snuć horoskopy na temat wyników koszalińskiej premiery piłkarskiej, tym bar dziej, że aż trzy mecze — to lokalne derby. W pojedynkach lokalnych rywali nigdy nic nie wiadomo... Wszystkim sympatykom war to przypomnieć wyniki spotkań (z wiosennej rundy) tych par, które zainaugurują obecny sezon. W derbach Koszalina Gwardia pokonała Bałtyk 3:2, w Słupsku Gryf wygrał z Czarnymi 3:1, a w Szczecinku — Lechia uległa Darzborowi, co wówczas stało się największą niespodzianką, gdyż była to pierwsza porażka obecnego mistrza województwa w rozgrywkach. Jeśli chodzi o mecz Płomienia z Włókniarzem, war to przypomnieć, że w pierwszej rundzie rozgrywek wojskowi z Koszalina rozgromili wówczas na własnym boisku Włókniarza aż 7:0. (sf) Jak Polonie ? O godzinie 6 rano zaczynają pracę redakcyjne dalekopisy. Wczoraj zaraz po uruchomię niu dalekopisów oraz naszej centrali telefonicznej rozdzwo niły się telefony nie tylko z Koszalina, lecz również z całego województwa. Wszyscy pytali o wynik rewanżowego meczu o Puchar Ameryki pomiędzy Polonią Bytom a Duklą Praga. Do godziny drugiej nie usta wały telefony do działu sportowego. Teletypistka nie łączy ła już z działem, a od razu informowała, że minęła era Dukli w rozgrywkach Interli gi. Polonia spełniła pokładane w niej nadzieje, przełamu jąc 5-letnią hegemonię Cze-chosłowaków. REKORD ŚWIATA TAMARY PRESS Podczas spartakiady związków zawodowych w Moskwie lekkoat-letka radziecka Tamara Press u-stanowiła nowy rekord świata w rzucie dyskiem, uzyskując wspaniały wynik 59,70. Rezultat ten padł podczas eliminacji, W finale Press osiągnęła 57,25. HERRMANN — 13.30,6 W doskonałej formie jest znany długodystansowiec NRD — Siegfried Herrmann. W środę podczas zawodów w Poczdamie ustanowił on nowy rekord NRD w biegu na 5000 m wynikiem 13.30,0. Po zwycięstwie w pierwszym meczu 2:0, w drugim po jedynku zremisowała 1:1. Właśnie remis potrzebny był Polonii do zdetronizowania Dukli. Nic dziwnego, że pani Makowska (nasza teletypistka) otrzymała setki gratu lacji od wszystkich uradowanych sympatyków sportu za podanie im tej radosnej nowiny. P.S. Przebieg meczu Polonia — Dukla zamieszczamy na str. 1. 700 lekkoatletów na starcie MP w Szczucinie Po meczu Polska — USA zainteresowanie lekkoatletyką poważnie wzrosło. Bohaterowie warszawskich zawodów — Kirszenstein, Kłobukowska, Badeński, Dudziak, Głogowski, Begier staną teraz na starcie mistrzostw Polski, które dziś rozpoczynają się w Szczecinie. Do mistrzostw zgłoszono 510 zawodników i 180 zawodniczek. Na starcie staną niemal wszyscy nasi najlepsi lekkoatleci. Mistrzostwa szczecińskie zadecydują bowiem o składach reprezentacji na Puchar Europy. Półfinały Pucharu Europy mężczyzn odbędą się w dniach 21—22 bm. w Rzymie, a kobiet — 22 bm. w Lipsku. UJ cn -Z £3 zz. CM CZs s — Nie odgrzebujmy umarłych, Franie. W przeszłości człowiek nigdy nie ma nic do roboty. Chciałbym się z tobą zobaczyć. —- Kiedy? Wolałbym/ odłożyć to spotkanie. Mam teraz paskudną sprawę na warsztacie. —- Jak daleko do mety? — Zbyt blisko, żebym był z tego zadowolony. To taka paskudna sprawa, że nie wiem, co szef powie, kiedy dojdę do mety. Kto wie, czy na mecie nie trzyma taśmy któryś z naszych chłopców... Masz coś pilnego? — Bardzo, Frank. Inaczej bym nie dzwonił. I po co sie w to pchasz, pomyślałem. Szukasz guza? Mało ich masz? Kiedy wreszcie nauczysz się obojętności, bez której, tak jak bez umiejętności milczenia, możesz skręcić kark? Co ciebie obchodzi pensjonarska miłość Loretty Flynn? Stop, stop, Mike, take it easy — uspokój się, wiesz dobrze, że nie chodzi o miłość Loretty Flynn, ale o jeszcze jedną grandę, jedną z tych, które zawsze będą ciebie obchodzić... — Dobra, Mike — powiedział Beesley — możemy się spotkać. Co wybierasz? — Jeżeli masz ochotę, wpadnij do mnie. Nie wychodzę dzisiaj z domu. Przygotuję ci to, co tygrysy lubią jiaj-bsrdzic j — Yes, sir — powiedział Frank Beesley i odłożył słu-chsiwkę* Zadzwonił telefon. Odczekałem chwilę, ale telefon wciąż dzwonił. — Hallo. ; — Dobry wleozórpana. 1 - Kto mówj? r~ —' | —- Mówi Loretta Flynn. —■ Dobry wieczór, Loretto, jak się pani czuje? — Jestem trochę spokojniejsza, proszę pana. Wytłumaczyłam sobie wiele spraw po naszej rozmowie, ale nerwy nie są posłuszne, pan wie, jak to jest, nie mogę czytać, ani spać, ani nawet gapić się bezmyślnie w telewizor... Czy pan coś załatwił w tej sprawie? Zacząłem załatwiać, i mam nadzieję, że skończę jeszcze dzisiaj wieczorem. — A później? —- Nie rozumiem. — Co pan robi później? Czy nie zechciałby pan przyjechać do mnie? Moglibyśmy pójść do jakiegoś lokalu, mam ochotę na coś mocnego. Właśnie, pomyślałem, tylko tego mi brakuje do szczęścia, nic więcej. —- Jeżeli załatwiam coś dla pani, nikt nie powinien nas widzieć razem, w publicznym lokalu. — Przecież nie będziemy tańczyć. Pan wie, że po tej historii nie mogę tańczyć... Zobaczymy się u mnie i tu zostaniemy. Zapraszam pana na kolację. Jeżeli jestem natrętna, proszę mi o tym powiedzieć. — W tej chwili nic jeszcze nie wiem... może później... — Och — przerwała — niech pan mnie źle nie zrozumie. To nie jest sprawa sympatii, ani iym bardziej, nagła miłość, ale... Ale tylko pan potrafi mnie uspokoić, i tylko przy panu czuję się bezpieczna. Boję się czegoś, mam przeczucie, że coś mi zagraża... Pan sam mnie nastraszył, i proszę teraz zająć się mną. Niech pan mnie nie opuszcza. —- Proszę na razie nie wychodzić z domu i nie przyjmować nikogo obcego. To wszystko, co może pani zrobić. Porozumiem się z kimś w pani sprawie i za dwie godziny zadzwonię. Wtedy zobaczymy, jak będzie z naszym spotkaniem. Niech pani poszuka teraz jakąś głupią, najgłupszą audycję w radiu, o to nigdy nietrudno i postara się zrozumieć o co tam chodzi. — Spróbuję — powiedziała bez przekonania. — I będę siedziała przy telefonie. Czekałem, aż odwiesi słuchawkę, ~I_wxeszcie samodłoży-rj^m^^Lorej^t^e^kał^ Murphy przeleciał nad Mayport, okrążył Jacksonville. Po raz pierwszy w życiu leciał nad Florydą. Co później? Lantana jest tylko etapem. A dalej? O tym dowie się w Lantariie. Jezu, pomyślał, tyle tych tajemnic, że można dostać czkawki. Grunt, że dobrze płacą. Czy trafi mu się jeszcze taki lot? Zbyt dobrze płacą, żeby wszystko było w porządku. Wszędzie, gdzie zbyt dobrze płacą, coś jest nie w porządku. Tak samo jak wtedy, kiedy za mało płacą. Cholerny świat, zawsze coś jest nie w porządku. Spojrzał w dół. St. Johns River. Wolałby być bardziej na południu Florydy, bliżej celu. Na przykład nad jeziorem Okeechobee Takie nazwy przyciągają jak magnez, działają na wyobraźnię jak filmy o polowaniu na lwy. Jeszcze kiedyś musi polecieć do Chihuahua. Poprawił stery. A ten stary na noszach, w bagażniku? Chyba się nie ocknął po zastrzyku. Wpakowali mu jakiś zastrzyk, żeby nie cierpiał, żeby spał... Niech śpi. Jeżeli ktoś ma rodzinę siedzącą na dolarach, może spokojnie spać. Spokojny sen w samolocie wymyślono dla facetów nadzianych dolarami. Sprawdził kurs. Teraz leci na wysokości De Land. Więc kazali mu wylądować w Lantanie, chyba dobrze pamięta, tak, w Lantanie, tam czeka Octavio de la Maza. Weźmie od niego trzecią ratę i poleci z tym starym na noszach i z Octaviem po czwartą ratę. Zdąży, i wszystko będzie o'key. Premię tak£e odpalą. Odpocznie dzień, albo dwa — jeżeli mu pozwolą, bo mogą nie pozwolić. Wróci znowu do Linden, odda maszynę i znowu zjawi się Lana; żując gumę, znowu zaproponuje mu tańce, i znowu przyczepi się jak kleszcz. Znowu, znowu... W życiu wszystko tak się powtarza— I co dalej? Dobrze płacą, ale czy nie wpakował się w jakąś kabałę? Co go to zresztą obchodzi? Nic mu nie mogą zrobić. ,, ~