t HcUsmara nie rozumie, dlaczego nie wystarcza wlelokratna przewaga przeciw patriotom Nawe traiisis^rty wojslc do Wietnamu Naloty piratów ! sin Wietnam Pin. * hanoi (pap) Lotnictwo amerykańskie do konało w środę nowych pirac :jch nalotów na DRW, ostr żeliwując i bombardując osie-:*a i obiekty gospodarcze w prowincjach Than Hoa, Nghe H Ha Tinh. | Samoloty amerykańskie co-częściej bombardują rejo y leżące na wysokości Ha-P i. Misja łącznikowa naczel ^ '^go dowództwa Wietnam-kiej Armii Ludowej przęsła a w środę protest Międzyna k°dowej Komisji Nadzoru i kontroli w Wietnamie, w któ zwraca uwagę na to, że °tnictwo amerykańskie prze J.^a coraz głębiej na teryto-DRW. Naloty na Wiet-Północny są poważnym ^gwałceniem porozumień ge liwskich w sprawie Wietna-i Elementarnych norm pra międzynarodowego. Samoloty startujące z lotni j^owców VII floty nieustan-bombardowały w czwar-obiekty położone na tery ^ium DRW. Samoloty typu »kyvarriorM i „Śkyhawk". ■ Jflirtujące z lotniskowca „Mid atakowały obiekty w j^ejscowości Yen Phu, obrzu-l8^c je bombami wielkokali Nowymi. Inne samoloty ostrzeliwały ^tostradę w odległości około ^ km na południe od Thanh j0a- W akcji użyto rakiet 250-funtowych bomb. • Londyn, NOWY JORK (PAP) Partyzanci dokonali w śro ata!^u na rządowy ośrodek ^ministracyjny w Tu Duc jj Uległości 24 km od Sajgo u. W tym samym dniu zorga ję Zowali oni również zasadz § na oddział wojsk rządo-W ocJleSł°ści około 24 od stolicy Południowego ^etnamu. s,__dokończeni? na str. 2) 'ózefiua Baker s matka idealna * PARY2 (PAP) Salach ambasady PRL w Pa-\vre od^yia się mila uroczystość Hie t®nia znanej artystce Józefinę ^a^er odznaki „Przyjaciela Ua»a a".» która przyznana jej zo-n*eej ponad pól milio-cOer*Ve*. Dziewięciu du-^y°h ,kt^rzy byli przy wód *zt01 ^onstracji, zostało are j>o|| .anVch przez policję. Oto Janci południowokore-^o karetki wię-fucir,e^i^Wu duchownych kon iyCV'ich ubranych w tra-J7^ białe szaty i kapelu-końskiego włosia. CAF PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ' Cena 50 gr ORGAN KW PZPR W KOb7*LINlE Uok XIII Piątek, 18 czerwca 1965 roku NY 145 (3971) W dniu 16 VI 1965 r. mini ster kultury i sztuki ZSRR K. Furcewa złożyła wizytę 10 MSZ wiceministrouń spraw zagranicznych M. Naszkow-skiemu. Na zdjęciu: od prawej M. Naszkowski w rozmowie z K. Furcewa i A. Aristowem. CAF — fot. Uchirmiak Kołobrzescy portowcy Już w drugim półroczu (Inf. wł.) Kołobrzescy portowcy pra przygotowania przeładunków do podjęcia innych towa- cują już na poczet II półro- rów. W tym celu zakończono cza. Do połowy czerwca obsłu żyli pni 151 statków, przełado wując około 67 tys. ton ładun ków, czyli o 5 tys. ton ponad plan pierwszego półrocza. War to przy okazji przypomnieć, że w ubiegłym roku obsłużyli oni 309 statków, co Dyło re kordem w 5-letniej historii portu. Sądząc po dotychczaso wym tempie przeładunków, rekord ten zostanie pobity. Kołobrzescy portowcy specjalizują się w przeładunkach towarów eksportowanych przez Centralę Handlu Zagranicznego „Minex". Prze ładowują głównie kamień gipsowy, kostkę granitową, cegły, szamot, sączki drenarskie itp. Na zlecenie PZZ przeładowali również kilkanaście tysięcy ton zbóż. W porcie trwają również prace porządkowe na terenach żnajdujących się w drugiej linii portu. Duży teren został już utwardzony i o-świetlony. Kołobrzescy portowcy przygotowani są do przeładunków drewna. (wł) Od dziś-spis rolny WARSZAWA (PAP) spółdzielczych i państwowych, a także u bezrolnych właści-Dzisiaj ok. 60 tys. zespołów cieli żywego inwentarza. W spisowych zaczyna od wczes- uspołecznionych gospodarnych godzin rannych odwie- stwach dane spisowe zbiorą dzać gospodarstwa rolne w ich kierownicy. całym kraju, aby zebrać infor Warto przypomnieć, że wy- macje do dorocznego czerwco wego spisu rolnego. Spis będzie przeprowadzony — jak co roku — zarówno we niki spisu — służącego wyłącznie do celów statystycznych — zależą od rzetelnej pracy rachmistrzów spiso- wsiach, jak i w miastach we wych. Chodzi o to, aby odwie wszystkich rolnych gospodarstwach indywidualnych, .,Róża aiatróur' - z obłoków szklanych igiełek RAKIETA ..METEOR" * 9 W wystrzelona w rejonie Ustki Sondaż górnych warstw atnusfcry KOSZALIN (PAP) 16 bm. w rejonie USTKI wystrzelona została po raz pierwszy w Polsce rakieta meteorologiczna dla zbadania gór nych warstw atmosfery. Przygotowania do wystrzelenia rakiety trwały około trzech lat. W ciągu tego czasu grupa specjalistów z Instytutu Lotnictwa dokonała widu prób, które doprowadziły do skonstruowania rakiety mogącej wznieść się na wysokość ponad 35 kilometrów. R- AKIETA nazwana „Me- rowe zasygnalizowały wiado-teor" waży 32 kilogra- mość o spełnieniu przez rakie my. Jest ona dwustop- tę wyznaczonego jej zadania, niowa. Długość całej rakiety" wynosi 2,5 metra. Rakieta po siada w swej górnej części około pół kilograma tzw. „dipoli" czyli szklanych maleńkich igiełek, które po osiągnięciu przez rakietę oznaczonego pułapu wyrzucane są z jej wnętrza, rozsypując się w gęsty obłok. Średnica obłoku ,,dipoli" wynosi kilka kilometrów. Zarówno lot rakiety jak i rozwiewane potem prze£ wiatr igiełki śledzone są przez rozmieszczone w terenie gniaz da radarowe. WYSTRZELENIE rakiety meteorologicznej nastąpiło punktualnie o godzinie trzynastej zero. W bun krze dowodzenia przebywała wtedy jedynie grupa konstruk torów i pracowników PIHM oraz trzej dziennikarze. Po naciśnięciu guzika precy zyjnego mechanizmu rakieta ciągnąc za sobą kłąb czerwono - żółtych płomieni poszybowała w przestrzeń z szybkością około 1100 metrów na sekundę. W minutę i parę sekui.d później gniazda rada Rakieta „Meteor" osiągnęły pułay 37 tys. metrów. Zgodnie z założeniem naukowców po zwoli to na dokładne zbada nie prędkości i kierunków wia tru nu różnych wysokościach Warto podkreślić ogromn sukces nauki polskiej z okazj udanego wystrzelenia rakie ty. Podobne doświadczenia b wiem z rakietami meteorolog cżnymi obok ZSRR i USA przeprowadzane są jedyni we Francji, Japonii i we Wło szech. dzali oni osobiście gospodarstwa rolne, a nie — jak częstokroć zdarzało się w ub. la tach — zbierali informacje zaoczne, bez sprawdzenia po dawanych przez rolników danych. Materiały spisowe, niezgod ne z faktycznym stanem rzeczy, mogą spowodować niewłaściwą ocenę sytuacji gospodarczej na wsi, potrzeb wsi w zakresie pomocy państwa itp. Spis trwać będzie do 24 bm. Wf telegraficznym smzmm, OSTATNIA PODROŻ • PARYŻ W środę prezydent de Gaulle wyruszył w podróż po departamentach, sąsiadujących ze stolicą. Jest to ostatnia podróż po prowincjach francuskich podczas obecnej kadencji prezydenckiej dc Gaul!e?a. ATOI.E WODOROWEJ ŚMIERCI • PARYŻ Rząd francuski zaprosił dziennikarzy na atole Polinezji francuskiej dla zwiedzenia budującego się tam eksperymentalnego ośrodka nuklearnego na Pacyfiku. Zespół baz składa się z trzech ośrodków: w Papeete (Taiti), na atolu Hao i na dwóch wyspach, na których przeprowadzane będą eksperymenty — wyspy Mu-rurua i Fangataufa. WIZYTA PREZ. TITO • BELGRAD W stolicy Jugosławii podano oficjalnie do wiadomości, że prezydent Tito uda się w piątek 18 bm. wraz z małżonką do Związku Radzieckiego. Wizyta potrwa do końca miesiąca. ZNOW STRZAŁY NA GRANICY PAKISTAŃSKO-INDYJSKIEJ • DELHI Względny spokój, trwający od trzech tygodni na granicy pa-kistańsko-indyjskiej w rejonie Runn of Kutch, przerwał w dniu 16 bm. nowy incydent, w wyniku którego kilku żołnierzy pakistańskich, zostało zabitych. Incydent miał miejsce w miejscowości Sadar. i FESTIWAL czy przegląd ? Jak już informowaliśmy naszych Czytelników —■ w tym roku toruński festiwal zamienił się w przegląd dorobku teatrów Polski Północnej, prezentowanego niemal wyłącznie przed toruńską publicznością. Jeszcze nie pora na ostateczne wnioski, ale wydaje się, że Komitet Organizacyjny — czyli sami dyrektorzy zainteresowanych teatrów — protestując przeciwko jury, ocenom i nagrodom spowodowali, że Festiwal Teatrów Polski Północnej stracił swoją ogólnopolską rangę. Na scenie toruńskiej, po tralnej, wybitnym przedstawie „Dziadach" A. Mickiewicza, niem był „Frank V" Diirren przygotowanych przez gospo- matta i „Kaukaskie kredowe darzy, teatr olsztyński prezen kolo" Brechta, czy też w roku tował już nie najlepsze przed- ubiegłym „Komu bije dzwon" stawienie „Śmiertki na gru- Hemingwaya. szy" Witolda Wandurskiegę; , , .__. . . . Ał Teatr im. A. Węgierki z Bil u^a^wien-e sztuk, A ; łegostoku — nie najlepszej ^ * niewatoUwie zmdbuSie f sta- w podróży" i Samuela Aloszy ^°LZr,duzą pfsią ?" na „Operacja trwa"; wreszcie Państwowy Teatr „Wybrzeże" Wypac?a wystąpił z cieszącym sie po- 1 z wypowie wodzeniem melodramatem Ed ą znanego wydawcy Richar (Dokończenie na str. 2) warda Albeego „Kto się boi Virginii Woolf?" i widowiskiem poświęconym pamięci' bo haterów Westerplatte. Od lat Teatr „Wybrzeże" jest w centrum zainteresowania krytyki teatralnej.' Ambitny repertuar, wysokiej rangi artystycznej przedstawienia spowodowały, że występy tego tea tru cieszyły się szczególnym powodzeniem i wywoływały'o-żywione dyskusje. Oceniałam już przed laty bardzo dobre przedstawienie „Nosorożca" Ionesco w reżyserii Zygmunta Hiibnera i wy jątkowo pięknie zrealizowaną „Zabawą jak nigdy" Saroya-na, reżyserowaną przez Jerzego Golińskiego. Zasługą Jerzego Golińskiego, dyrektora Tea tru „Wybrzeże", była ciekawa propozycja „Wesela" Wyspiań skiego. Tenże teatr pokazał pierwszy „Indyka" Mrożka i za ten spektakl przyznano mu nagrodę Klubu Krytyki Tea- Dziennikarze polscy w Paryżu PARYŻ (PAP) Na zaproszenie francuskiego ministerstwa spraw zagra nicznych przybyła do Paryża 6-osobowa delegacja dziennikarzy polskich, która w ciągu 10-dniowego pobytu zosta w 10-stronicowej objętości przyniesie m. in. $ artykuł „W rok po Zjeździe" — merwsze rezultaty IV Zjazdu PZPR: # ..Poznańska oferta nr 34" — korespondencja wlas na z MTP; V 0 .WWć poza abc" — czyli jak zdobyć kadry dla kultury; 9 ..Stoczni- realnych nadziei" — korespondencja wł-ma ze stoczni im. Dymitrowa w Warnie; # „Ofiletti, ale czy wypoczęci" — jak korzystnie spędzić urlop; A „Znad białych wydm" — fotoreportaż z wczasów Bałtykiem; # kąciki: morski, wędkarski, filmy i książki, moda. nie przyjęta przez wiele osobistości oficjalnych, zwiedzi Francję oraz zapozna się z życiem i pracą jej mieszkańców. Delegacji przewodniczy redaktor naczelny „Trybuny Robotniczej", poseł na Sejm Włodzimierz Janiurek, zaś w jej skład wchodzą: red. red. Urszula Kozierowska („Trybuna Mazowiecka"), Kazimierz Golde („Trybuna Ludu"), Zygmunt Greń („Życie Literackie"), Tadeusz Myślik („Ty godnik Powszechny") oraz Ta deusz Pasierbiński („Polityka"). Spotkanie w Bukareszcie • BUKARESZT Pierwszy sekretarz KC Rumuńskiej Partii Robotniczej — Nicolae Ceausescu 16 bm. przyjął naczelnego dowódcę zjednoczonych sił zbrojnych państw Układu Warszawskiego, marszałka Związku Radzieckiego — A. A. Greczkę. W spotkaniu uczestniczył kandydat na członka Biura Politycznego KC RPR, minister sił zbrojnych RRL, generał armii L. Salajan. Podczas spotkania odbyła się — przyjacielska rozmowa. Str. 2 ■GŁOS Nr 145 (3971)" Naloty piratów (Dokończenie ze str. 1) -4 W pobliżu Pleiku (20 km od miasta) zderzyły się w po wietrzu dwa samoloty amery kańskie. Pilot jednego z nich uratował się przy pomocy spa dochronu, natomiast wszyscy członkowie załogi drugiego sa molotu — zginęli. SPORT IMPONUJĄCE ŚWIĘTO Podobni« jak tydzień temn słup-szczani€ przeżyją najbliższą niedzielę pod znakiem sportu. W Słupsku bowiem odbędzie się Wojewódzkie Święto Kultury Fizycznej. Po zbiórce uczestników tej imprezy na pl. Zwycięstwa i przemarszu kolumny sportowej przez miasto, o godz. 10.45 rozpocznie się na Stadionie 650-lecia wielkie święto. Najpierw — uroczyste o-twarcie zawodów, a od godz. 11.30 — masowy pokaz gimnastyczny o-koło 900 uczennic i uczniów słupskich szkół średnich. Na stadionie odbędą się następnie zawody lekkoatletyczne, turnieje tenisa i piłki siatkowej. Zawody będą przeprowadzone również w innych punktach Słupska. W sumie — sportoWCy Ziemi Koszalińskiej walczyć będą w 17 dyscyplinach sportowych. Przewiduje się start około 3 tys. zawodniczek i zawodników. Podczas święta Ludowe Zespoły Sportowe otrzymają sztandar federacji, ufundowany przez mieszkańców Ziemi Koszalińskiej, (el) LIGA * • PARYŻ (PAP) Generał Nguyen Cao Ky za kończył — jak donosi agencja AFP — formowanie swego rzą du składającego się z 14 ministrów. Tekę ministra spraw zagranicznych w rządzie o-trzvmał Tran Van Do. • WASZYNGTON (PAP) Robert McNamara, minister obrony USA, oznajmił w środę, że liczebność wojsk a-merykańskich w Południowym Wietnamie zostanie zwiększona do 70—75 tys. żoł nierzy. W chwili obecnej w Połud niowym Wietnamie przebywa około 54 tys. żołnierzy amery kańskich. McNamara powiedział, że na jednego powstańca połud niowowietnamskiego wypada obecnie 4 żołnierzy armii saj gońskiej. Ta przewaga liczeb na — zdaniem McNamary — jest za mała, aby „można było skutecznie walczyć" z partyzantami. Wobec tego rząd saj goński próbuje zwerbować je szcze 100 tys. żołnierzy. Ponie waż jednak i to nie wystarczy, U.bA — jak oświadczył minister — „starają się poprawić ten niekorzystny stosunek sił", ściągając do Południowego Wietnamu oddzia ły amerykańskie, australijskie i południowokoreańskie. • LONDYN (PAP) Nowi wojskowi przywódcy po-łudniowowietnamscy — donosi agencja Reutera — polecili w środę przygotowanie placów straceń w Sajgonie i innych miastach. W Sajgonie taki plac egzekucyjny zorganizowano na placu targowym. W ciągu najbliższych dni — jak infprmuje Reuter — ma się tam odtfyć egzekucja przynajmniej pięciu osób. • WASZYNGTON (PAP) Pięciuset profesorów wyższych uczelni w stanie Illinois zaprotestowało w liście otwartym do prezydenta Johnsona przeciwko rozszerzaniu wojny w Wietnamie. # Prowokacje amerykańskie # Debata w Radzie Bezpieczeństwa Gwałtowne walki w Sanlo Domingo NOWY JORK (PAP) 67 ludzi, a 265 zostało ran-Trzech żołnierzy amerykańskich zostało zabitych a 33 nych. Wojska amerykańskie rannych podczas gwałtownych walk, jakie wybuchły w otwarły ogień z karabinów środę między oddziałami USA a siłami powstańców płk maszynowych, a następnie Caamano. Zgodnie z oświadczeniem płk Caamano, szefa również z ciężkiej broni, rządu konstytucjonalistów, strzelanina wybuchła po incydencie, podczas którego żołnierz amerykański wtargnął do DEBATA W RADZIE strefy kontrolowanej przez powstańców i zastrzelił żołnie- BEZPIECZEŃSTWA rza dominikańskiego. Walki toczyły się w pobliżu elek- -ntOWV TnT?rr rpAP^ trowni, gdzie poprzedniego dnia tzw. międzyamerykańskie -NUWY jołtłs. (FAr; siły pokojowe wyparły powstańców z kilku zajmowanych . dotąd przez nich ulic. Przypuszcza się, że liczba zabitych w .srodków, W2 _ _ _ ga, naiuralistyespre- tak ślepy moralnie, tak per- scen podbudowanych wersyjny, że Virginia Woolf sją. Wydaje się, ze ta« ^ stała się sukcesem". wiska mają rację oytu, Dla teatru polskiego sztuki ba w nich stosowa^obrona tego typu mają niewątpliwie dziej rapsodyczną. ę7je^ wartości poznawcze, dają akto sterplatte nadal rom wielkie pole do popisu, bo na swego^ autora, ryr~rtiaty&'' napisane są z dużą znajomoś- Bałtycki Teatr wystęT cią praw sceny. Nie bez zna- ny w pierwszym d"1 -e y>ifi czenia jest tu także ich dema- pów wystawia ^^m-ypides^ skatorstwo. Trudno się jednak genię w \ Qo&° nimi pasjonować. w drugim — »»s^d0ckandal * Drugim przedstawieniem te- rę" Giraudoux i ";~^icza. go teatru była kronika sied- HeUbergu" Broszkiew miu dni z obrony Westerplatte 59 GŁOS NT 1*3 CSSrm W_SZPML Wykonali pian 5-letni Zmieniają produkc(Q Potrzebują fachowców tof. wł.) Siupskie Zakłady Przemy "u Maszynowego Leśnic- W; a przez wieie lat produ- pwały, nie wiele mające ^sPóinego z ich nazwą — jjzyczepy do ciągników. W r. przedsiębiorstwo ^Prowadziło do produkcji Uniki elektryczne do pił jj^ywanych przy wyrębie la ow. w rok później wypromowano pierwsze modele ^znego typu maszyn do próbki drewna. Od tej po / wszelkie szlifierki, po-'erW itp. ze SZPML uzu-pniają wyposażenie fa-^yk meblarskich, wytwór 1 Płyt pilśniowych itp. . £o zmianie profilu pro-?ukcji SZPML potrzebują anych niż do tej pory fa-.łowców. Zamiast ślusarzy spawaczy przydatni są ^ecnie najbardziej tokarze, Szerzy i wytaczarze. Zna-?na część załogi będzie mu *ała zmienić kwalifikacje. e Wrześniu br. rozpocznie szkolenie w^ewnątrzza-Jadowe. Ponadto dyrekcja ^ zamiar otworzyć I kia (40 miejsc) przyzakładowi^ szkoły. ^ ^limo przechodzenia na Owe asortymenty, załoga 2PMLi już w maju wyko zadania planu 5-letnie *Q. Wartość dodatkowej r°dukcji wyniesie do koń-J bieżącego roku 60 min . Warto dodać że w ciągu -całych pięciu lat dostar ??no odbiorcom 11 tys. jpuk przyczep. Z tego po-^d 8 tys. sztuk wysłano eksport do Czechosłowa ^ i na Węgrv. (o.y latach 196C—70 war-^s° Planu znacznie spadnie, ^niejszy sie bowiem zuży materiałów, wzrośnie ^a^'ad robocizny. Nowa pro hj c-ia iest bowiem znacz-® bardziej oracochłonna. j^A zątem w SZPML — zie droga dla fachowców. A! ś : Alternatywa LTERNATYWA może Inny problem. Wiele mło- ni,e do prowadzenia gospodarT być tylko jedna. Wła dzieży dojeżdża z Bobolic do ki. i ściwie* użyte słowo o- szkół w Koszalinie. W mieście O Niekłonicach zwykło się znacza bowiem ko- jest bowiem tylko szkoła pod mówić, że ludzie lubią na ze- nieczność wyboru jed stawowa i rachunkowości roi braniach biadolić, mimo że nej z dwóch wyklu- nej. Do szkoły powszechnej nie powodzi im się aż tak źle. czających się nawzajem mó- uczęszcza 816 uczniów. Są po Rzeczywiście, przed dwoma żliwości. Tłumacząc na język nadto aż trzy klasy siódme, co jeszcze laty było tu wiele na powszechnie zrozumiały, jest oznacza, że ponad setka mło- rzekań na to, że cena nawo- to dokonanie wyboru jednego dzieży musi już w tym roku zów sztucznych jest za wyso- z dwojga. W tym sensie poję- zdecydować o sobie, dokąd da ka i dlatego chłopi ich nie ku cie alternatywy dodatkowej lej iść, co robić w życiu. Nie powali. Bo się nie opłacało... nie miałoby żadnego sensu, ulega wątpliwości, że w Bobo Teraz rolnicy uderzyli w in- Jeżeli jednak dodać, że pod licach potrzebna jest szkoła ny ton. Nie proszą o nawozy, tym trochę wyszukanym okre przysposabiająca młodzież do ale ich żądają. Domagają się śleniem kryje się dodatkowa zawodu. Szkoła, która rozwią tak gwałtownie, że w kosza- możliwość wyboru, albo po- zywałaby nie tylko problemy lińskim geesie trzeba było pro wiedzmy jeszcze lepiej, ulep- samego miasta, ale i oścień- sić w sukurs milicję celem szone alternatywnie rozwiąza- nych rejonów. Jaka szkoła? przywrócenia porządku. Rozmówcy jednak zapominają o treści swoich wystąpień, których przypominanie byłoby im nie na rękę. „Łąki zdzicza łe, mówił na spotkaniu dobry nie, językoznawcy nie powin- Bobolicką inteligencję usatys gospodarz, ob. Jankę. Nawo- ni mieć do autora większych fakcjonowałoby liceum ogól- zów nie dają, jak tu rozsze- pretensji. nokształcące, które jest jesz- rzać hodowlę bydła?^ Jeżeli są W ogóle nie chodzi o teore- cze ciągle wyrazem rangi mia aż tak duże trudności z na- tyczne rozw7ażania, lecz o sta czy ośrodka. Można by po wozami, to może i mleczarnia próbę oceny wniosków i postulatów ludności zgłaszanych na spotkaniach z kandydatami na posłów i radnych. W miasteczkach i we wsiach istnieją plany rozwojowe, nie myśleć o odciążeniu Techni- przydzielałaby nam nawozy opracowywano jednak pla- kum Ekonomicznego w Kosza na łąki i pastwiska". I zno- nów alternatywnych. Stąd Unie, powołując w Boboli- wu alternatywa do rozważę wnioski zgłaszane przez spo- ca^ dodatkowo I, II i III kia nia. Nawozów będzie więcej łeczeństwo, ukazujące nowe Sę# Niektórzy proponują utwo dopiero po 1968 roku, tzn. po możliwości rozwiązań, są nie rżenie zasadniczej szkoły za- ukończeniu prac nad unowo- jako dodatkowym alternatyw wodowej. Owszem, ale o ja- cześnieniem starych i budową nym projektem. kim kierunku szkolenia? I nowych zakładów produkują- Dla Bobolic, gdzie wielu jeszcze jedno, dla kogo ma cych nawozy sztuczne. Czy mieszkańców marzy o podnie- być ta szkoła, dla dziewcząt można czekać z założonymi sieniu rangi miasteczka do czy dla chłopców? Osiemd^ie rękoma? Jak wyglądają łąki miasta powiatowego, sprawą siąt procent dojeżdżających w Niekłonicach? Rzeczywiście najważniejszą jest realne okre do szkół w Koszalinie to chłop są zapuszczone, zdziczałe. Ale ślenie ekonomicznych pod- cy. Ale jest i druga strona nie tylko z powodu braku na staw egzystencji. Gdyby ogło medalu: 70 proc. dziewcząt wozów sztucznych. Przede sić dziś Bobolice siedzibą p0 skończeniu szkoły podsta wszystkim muszą być one od władz powiatowych, niewiele wowej nie uczy się dalej kwaszone, wapnowane, trze- zmieniłoby to w samej rze- właśnie ze względu na* niedo ba dbać o stan rowów i urzą czy. Miasto leżące na styku godności dojazdu. Kuratorium dzeń melioracyjnych. Mini- kilku powiatów (koszalińskie Okręgu Szkolnego musi do- ster M. Jagielski powiedział go, miasteckiego, sławieńskie kładnie rozważyć wszystkie na spotkaniu z aktywem roi- go, białogardzkiego i szczeci- argumenty przed podjęciem nym w Koszalinie: —* Dopro- neckiego) mogłoby pełnić fun ostatecznej decyzji. wadźmy łąki i użytki zielone keję ośrodka gospodarczego i -TT v . , , , przez trzy, cztery lata do kulturalnego. I to bez potrze Bobolice mogłyby odegrać WZOrowego porządku. W tym by wprowadzania zmian w * ^ kulturalnego. czas;e będzie już znacznie podziale administracyjnym . ,m , . Prz®puao- więcej nawozów mineralnych, województwa. W tym celu jed S1^a1J Wysiane na dobrze zagospo nak muszą rozwinąć się w dodatkowa „ Jfta!) salę kinową. Gdyby darowane "łąkfdadżą wysokie Bobolicach usługi, głównie y,a w, ml®scle odpowiednia pionyt na rzecz rolnictwa i zgodnie widowiskowa, mógłby re Mi9,zkańcy miast i wsi z potrzebami wsi, muszą po- Sularme dojeżdżać do Bobo- wn;e§]i wieie ciekawych u- wstać zakłady przemysłu roi- lub Orkiestra Sym^o WQg j spostrzeżeń w czasie no-spożywczego. Poseł na 7 j2?®' 7, Ten §P°s°k wielu spotkań i zebrań przedwybor Sejm, przewodniczący Prez. z„ 0<3da.onych Kosza CZyC^ Zgłoszone wnioski i po WEN, ob. Zdzisław Tomal fa. lodków mogłoby regu stulat stanowłą cenne uzupeł larme chodzić do teatru lub podpowiadał gospodarzom po nienie miejskich, gromadzkich '-u yw i J wiatu koszalińskiego i Bobo- a Koncerly» czy też wiejskich programów lic, by zastanowili się nad Niekłonice i Karnieszewice rozwojowych. Nowo wybrane możliwościami rozwoju wa- określane są mianem najtrud rady narodowe muszą skru- rzywnictwa i sadownictwa, niejszych wsi w pow. kosza- pulatnie rozpatrzyć wsz^st- Warzywa i owoce z rejonu lińskim. Podobno są jeszcze kie uwagi; i te bardzo real- Bobolic byłyby podstawą do takie tylko dwie. W Niekłoni- ne, na czasie, i te oceniane rozwijania przetwórstwa. cach w mniejszym, a Karnie- 1 ^ m wyrost, przekryć-" szewicach w większym stop- jące nasze możliwości. Moż-niu jest to widoczne. W Kar- ha zaryzykować twierdzenie, nieszewicach rolnicy nie prze że nie było wniosków niere-prowadzają żadnych remon- alnych. Jeśli każdy kto rzą-tów zabudowań, mimo że ce- dzi, w gromadzie czy na gły jest pod dostatkiem, a i szczeblu państwa, ograniczał cementu nie brakuje. Przecho by się tylko do spraw, któ-dzącego przez wieś niemile rych rozwiązanie jest dziś zaskakują stada kaczek na możliwe, hamował bidzie pro podwórkach (300 do 500 szt.) cesy rozwojowe. Postęp w ży i opłakany stan zabudowań, ciu jest możliwy tylko wtedy, Odpada argument: jesteśmy gdy nasze dążenia i zamiary biedni, nie mamy pieniędzy, będą wyprzedzać to, co robi-Piszący zaryzykowałby twier my i z czego nawet mamy dzenie: pieniędzy nie brakuje, niezaprzeczalne prawo do duale nie przeznacza się ich na my. Krytyczne spojrzenie na rozwrój własnego gospodar- siebie, na to, czego dokona-stwa. Na co więc idą? Ludzie liśmy, wybieganie w planach we wsi dobrze wiedzą, cho- i zamierzeniach naprzód, jest ciaż publicznie nie wypowia- wypróbowaną metodą partyj-dają się na ten temat. Plan nego działania. . 'ka Akordeonów w Bydgoszczy przystępuje do wy-^ serii próbnej nowych gitar elektrycznych „Sarnia ^uż także gotowy prototyp nowego typu akor-\ *1 *^-basowego o nazwie „Mazur" (na zdjęciu). Odzna on bardzo estetycznym wykonaniem, ma 11 rejęi-v c CAF — fot. Gili s '^nowacjo, kłóra się przyjęła wł.) ; t Usług Radiowych W ten sposób ma on spo- :^0 Wizyjnych v/prowadziły sobność wypróbowania odbior Przyj^tą przez nika, zanim zdecyduje się na z za^ow°leniern- W kupno. W przypadku defek- ^ Słupsku zorgani tu, placówki ZURiT obowiąza VC° wypożyczalnie telewi ne są do natychmiastowej, ^6 i ^bętni mogą wypoży- ekspresowej naprawy. ^ n. ^wizory za stosunko Że innowacja ta się przyję ^wielką opłatą miesięcz ła świadczy to, że w nowo , \ iai?ra zr£sztą zaliczana otwartym lokalu w Koszali- , ków z Mury zabrz Drug^i jui rok trwa budowa nowej kopalni siarki w Machowie. Będzie ona znacznie większa od kopalni w Piasecznie. CAF — fot. Matuszewski „Rok bhp na budoiuach" Co stwierdzili inspektorzy ? rozwojowy wsi jest nieskomplikowany. Po prostu trzeba wziąć się solidnie do roboty. W obejściach gospodarskich i na roli. Za pięć lat w gromadzie Sianów rolnicy powinni zbierać 23,5 q czterech zbóż z hektara, 225 q ziemniaków, 50 q siana z łąk. Na 100 hektarów będzie przypadać 65 sztuk bydła. Czy rolnicy gospodarujący w Karnieszewi-cach dojdą w ciągu 5 lat do takiego poziomu, skoro dziś osiągają ledwie połowę tego. Prawdą jest jednak, że jeśli udaje się bez większych nakładów wyciągnąć z ziemi wszystko, niszcząc nawet gospodarkę, chłopi z Karniesze-wic potrafią pracować. Jest coś niepokojącego, że nie czu ją potrzeby podnoszenia stanu swoich gospodarstw. Prze wodniczący Gromadzkiej Rady Narodowej słusznie powie dział na spotkaniu: — Państwo przyjdzie wam z większą niż dotąd pomocą. Zacznijmy vod rob* en i a porz~d- ZD55ISŁAW PIS Związek Zawodowy Pra- wanym przez siebie pojeź- cowników Budownictwa dzie. Maszynista w drodze da i Przemysłu Materiałów Bu- szpitala zmarł. Okazało się, dowlanych ogłosił rok bieżą- że na pochylni nie było za cy „Rokiem bezpieczeństwa i czepów powodujących wyko higieny pracy na budowach" lejanie się urwanych wóz^ i w tym celu dokonał — o- ków. a reperowany pojazd usta statnio poprzez inspektorów wiony był do naprawy w nici Technicznej Inspekcji Pracy odpowiednim miejscu. lustracji budów i zakładów \7 licznych przypadkach in materiałów budowlanych w spektorzy stwierdzili na buda całym kraju. wach niefrasobliwość jeśli i- Również w naszym woje- dz:e o zabezpieczenie życia wództwie inspektorzy TIP pracujących robotników, brakh (wybrani z innych woje- elementarnych wygód w pot wództw, by inspekcja wypad staci przechowalni odzieży, u-T ła bezstronnie) dokonali lu- mywalni czy miejsc do spoży; stracji wTarunków pracy i bez wania posiłków. Najwięcej pieczeństwa na budowach i pochwał zebrało Słupskid w przedsiębiorstwach mate- Przedsiębiorstwo Budowlane riałów budowlanych. Wynika i jego budowy w powiecie by* mi kontroli inspektorzy ci po towskim. Naiwiększe „cięgi"' dzielili się z przedstawiciela dostały się KPII i Koszaliń-5 mi prasy, dyrektorami zjed- skiemu Przedsiębiorstwu noczeń i niektórych przedsię Transportowo - Sprzętowe-1 biorstw budowlanych nasze- mu Budownictwa. W KPII iń go województwa podczas spe spektorzy odnotowali nieodpó cjalnego spotkania, zorganizo wiednie traktowanie młodo- wanego w ubiegły piątek w cianych, a w KPT-SB — po- klubie robotniczym KPB w ważne zaniedbania w bazach Koszalinie. zaplecza w poszczególnych Trzeba przyznać, że kontro miastach powiatowych. lerzy pracowali bardzo su- W wyniku kontroli, przepro miennie, a przedstawione wadzonej siłą rzeczy w sposób przez nich wyniki inspekcji wyrywkowy, inspektorzy TIP nie wypadły niestety korzyst dostrzegli w ciąsu jednego pie. Tak np. jeden z inspek tygodnia aż 900 uchybień na torów, który badał warunki budowach, ukarali 27 pracow pracy i bezpieczeństwo w r»'ków r»rzed«*"eh?orstw i w Drawskich Zakładach Cerami kilku przypadkach wydali po ki Budowlanej w Złocieńcu, lecenia wstrzymania pracy w stał się świadkiem śrruertel- kilku zakładach, warsztatach nego wypadku w cegielni i na niektórych budowach. W „Zieleniec". Krytycznego dnl-a wielu przypadkach dyrekto- urwał się na pochylni wózek rzy przedsiębiorstw nie znali załadowany gliną i uderzył szczegółów zarządzeń, wyda^ maszynistę, który manipulo- nych kiedyś przez nich... sa- wał wieczorem przy obsługi mych. (kr) rata, jeśli klient zde nie, przy uL 1 Maja. wypoży j dowań w Kar nieszewicach jLą zakup telewizo- czanie odbiorników jest wyż- nadaja się na razie do tła sta - -----N fitou historycznego, a W sobotę (Inf. wł.) Na sobotę i niedzielę wy znaczyli sobie spotkanie działacze oświatowi, kierów nicy powiatowych ośrodków propagandy partyjnej, kierownicy wydziałów kultury, inspektorzy oświaty, aktywiści TWP. W Uniwer sytecie Ludowym w Radaw nicy odbywać się będzie konferencja poświęcona podsumowaniu dotychczas© wych osiągnięć w dziedzł-ł ' 3 popularyzacji wiedzy i wytyczeniu zadań na przysz ły rok oświatowy. Konfe rencję organizuje Zarząd Wojewódzki Towarzystwa Wiedzy Powszechne}. TWP ma niemałe osiągnięcia w popularyzacji wie dzy wśród dorosłych. W roku oświatowym 1964/65 w naszym województwie 114 uniwersytetów Powszechnych. Prelegenci TWP wygłosili także 3 745 odczytów. Było to możliwe dzięki współpracy dyrekcji i inspektoratów państwowych gospodarstw rolnych (22 uniwersytety finansowa ne były przez pegeery), sa morządów GS, prezydiów gromadzkich rad narodowych i powiatowych rad na rodowych z TWP. Wykładowcy i prelegenci (ludzie z wyższym wykształceniem) Rendez vous działaczy (światowych przekazują mieszkańcom wsi i miast wiadomości z zakresu zagadnień społecznych, prawnych, rolniczych medycznych. Uniwersytety w wielu przypadkacn pracują po kilka lat i zdążyły w tym czasie stać się kolek tywami, podejmującymi działalność społeczną i kul turalną. Obok tych niewątpliwych osiągnięć notujemy jednak wTiele niezbyt pocieszających objawów. Odczyty w stałych punktach odczytowych lub wykłady w uniwersytetach są jeszcze ciąg le w niewielkim stopniu ilustrowane filmem i innymi pomocami naukowymi. Mało korzysta się jeszcze z telewizji. Sporo uniwersy tetów zawiesza swoją dzia łalność ponieważ ta forma racy oświatowej nie zdoła ła się jeszcze należycie „nrzyjąć". Za mało popularyzuje się współczesną prob lematykę techniczną, ekono mierną, przyrodniczą. Wszystkie te braki — na równi z sukcesami omówio ne zostaną na radawnickim spotkaniu, którego głównym celem jest rzeczowa dy skusja nad podniesieniem jakości pracy TWP i współ pracujących z nim istytucji w przyszłym roku oświatowym. (sten) Sir, i GŁOS Nr-145 (39715« informujemy teI RAPZI*^ Spółdzielcze mieszkanie Zapowiedź rychłego pojawienia się uchwały rządu w sprawie nowych zasad polity ki mieszkaniowej wzbudziła powszechne zainteresowanie. Do redakcji napływają nieomal codziennie listy z zapytaniami o szczegóły dotyczące uzyskania mieszkania spółdzielczego. Nie na wszystkie można wyczerpująco odpowie dzieć właśnie dlatego, że szczegółowej uchwały dotych czas nie opublikowano. Znane są jedynie ogólne założenia nowej polityki mieszkanio wej. W tym duchu spróbujemy odpowiedzieć naszym Czy telnikom. Z. W. z Jastrowia pyta: 1. Jakie warunki należy spełnić, aby zostać członkiem spółdzielni mieszkaniowej? Warunkiem przyjęcia na członka spółdzielni będzie wniesienie początkowego wkła du w wysokości zależnej od typu spółdzielni i standardu wyposażenia mieszkania. W spółdzielni lokatorskiej przy standardzie podstawowym — 15 proc. kosztów mieszkania; przy podwyższonym — 33 do 22 proc., w zależności od wiel kości miasta, od dzielnicy w jakiej budynek się znajduje. W wielorodzinnej spółdzielni własnościowej, odpowiednio 40 bądź *50 proc. kosztu budowy. W spółdzielni własnościo wej budownictwa niskiego (domków jednorodzinnych) na terc. ach nie uzbrojonych — od 20 do 25 proc. kosztów bu dowy. Pracownicy zakładów uspołecznionych mogą korzystać z pożyczek na opłacenie wkładów początkowych w w dwóch trzecich ich wartości w przypadku przystępowa nia do spółdzielni lokatorskiej oraz 10 proc., gdy chcą zostać członkami spółdzielni własnościowej. Pożyczki wypłacane będą z ZFM, a w tych przedsiębiorstwach które takich funduszów nie posiadają, z kredytów bankowych. Pożyczki te mogą być w okre ślonych przypadkach . umorzo ne. Wprowadzony zostanie okres kandydacki na członka spółdzielni. Kandydatem zostanie osoba, która wpisała się do rejestru kandydatów i rozpoczęła systematyczne oszczędzanie na wkład począt kowy na książeczce mieszkaniowej PKO. Tylko co najmniej czteroletnie gromadzę nie wkładu upoważniać będzie do wpisu na członka spół dzielni. * Radzimy zainteresowanym Czytelnikom zgłosić się do spółdzielni w ich miejscu' za mieszkania, gdzie otrzymają szczegółowe informacje o mo żliwościach i warunkach przy stąpienia do niej. W województwie naszym spółdzielnie mieszkaniowe istnieją już w prawie wszystkich miastach powiatowych, poza Sławnem i Miastkiem oraz w wiefck-mniejszych miastach. 2. Jaka jest różnica między spółdzielnią lokatorską a wła snościową. O zróżnicowaniu wysokości j ; wkładów początkowych pisa- j liśmy wyżej. Zróżnicowane są też okresy spłat pozostałej części kosztu budowy mieszkania. Typem spółdzielni przeznaczonej dla szerokie go ogółu ludzi pracy, szczególnie w większych miastach będzie spółdzielnia lokatorska. Do spółdzielni własnościowej, wielorodzinnej mogą przystępować ci, którzy dysponując odpowiednimi środkami finansowymi, chcą otrzymać mieszkanie szybciej, o nieco większej powierzchni. Członkowie mogą dać część wkładu w postaci własnej pracy; domy takie mogą być budowane systemem gospodarczym. Spółdziel cze budownictwo domków jednorodzinnych na terenach nie uzbrojonych jest nowym typem spółdzielczości własno ściowej, przeznaczonej szczególnie dla małych miasteczek, nie posiadających tere nów wyposażonych w takie urządzenia jak instalacje wo dociągowe, gazowe, kanalizacyjne, oraz dla budowy osiedli przyfabrycznych. I tu mo że być wkład pracy własnej, okres czekania jest krótszy, i nie obowiązuje ścisły metraż. Mieszkanie w tego typu spół dzielniach może być odstępowane tylko spółdzielni a nie osobom prywatnym. 3. Czy można zostać członkiem spółdzielni mieszkaniowej i w przyszłości dostać mieszkanie w innym województwie? Można. Kandydat na spółdzielcę zarejestrowany w aktualnym miejscu zamieszkania może, po zgromadzeniu wkładu, zostać członkiem spół dzielni w dowolnej miejscowości do której się przeniesie, poza tymi miastami w których obowiązują ograniczę nia meldunkowe. Planuje się też wprowadzenie dużych u-łatwień w zamianie mieszkań i to zarówno w ramach jednej spółdzielni, jak i między spół dzielniami oraz między użytkownikami mieszkań spółdzielczych i kwaterunkowych. Powyższe stanowi również odpowiedź na pytanie — J. W. z Bobolic, który wraz z narzeczoną zameldowany jest na stałe w innym województwie, pracuje od niedawna i mieszka w Koszalińskiem i py ta w jaki sposób mogliby o~ boje otrzymać mieszkanie spółdzielcze w Koszalinie. Jeżeli aktualnie przemeido-wanie się do Koszalina jest z jakichś względów niemożliwe, radzimy postarać się o wpisanie do rejestru kandydatów w miejscu zameldowa nia i założyć książeczkę o-szczędnościową. P. E. x Koszalina — pyta czy w Koszalinie istnieje spół dzielnia budująca domki jednorodzinne? Nie, nie istnieje. O warunki kupna działki i przystąpienia do budowy indywidualnego domku jednorodzinnego pyta również A. K. z Debrzna. W tej sprawie należy zwró cić się do wydziału gospodar ki komunalnej Prez. PRN swo jego powiatu, który udzieli wszystkich niezbędnych infor macji, K. K, 83 stopnie mrozu j Ja»k podaje prasa radziecka, na Antarktydzie w ostatnich dniach I na radzieckiej stacji badawczej ,,Wc*?tok" zanotowano temperaturę 83 stopnie poniżej zera. Na stacji tej notowano już kilkakrotnie rekordowe mrozy, ale w pierwszych dniach czerwca nigdy jeszcze nie było tak zim.no. Na stacji „Wostok", która leży na wysokości 3,5 tys. metrów nad poziomem morza i w pobliżu bieguna zimna, przebywa obecnie 15 polarników radzieckich. — Gtmwt? Świetna. Pj$xę niech pan spój rzy*. Ryl Henry BLANC mM. ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ZASADNICZA SZKOŁA PRZYZAKŁADOWA KOSZALIŃSKIEJ WYTWORNI CZĘŚCI SAMOCHODOWYCH w KOSZALINIE, ul. POLSKIEGO PAŹDZIERNIKA 3, OGŁASZA ZAPISY na rok szkolny 1965|66 w następujących zawodach: ★ TOKARZ * ŚLUSARZ WARUNKIEM PRZYJĘCIA do szkoły jest: ukończenie 7 klas szkoły podstawowej oraz 14 lat życia. W czasie trwania nauki uczniowie otrzymują wynagrodzenie w wysokości przewidzianej przepisami dla pracowników młodocianych. ZAPISY przyjmuje Dyrekcja KWCS DO DNIA 31 LIPCA 1965 r. Do podania należy załączyć: 1) oryginał świadectwa ukończenia szkoły podstawowej, 2) metr}'kę urodzenia, 3) świadectwo lekarskie, stwierdzające przydatność do zawodu, 4) życiorys, 5) zaświadczenie o stanie majątkowym rodziców lub opiekunów. Podania bez kompletil dokumentów nie będą rozpatrywane. K-1368-0 ♦ ♦ * ♦ ♦ ♦ ł ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ * ł ♦ ♦ 4 ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ł ♦ ♦ ☆ o specjalności — obróbka skrawaniem ZASADNICZA SZKOŁA ZAWODOWA W KOSZALINIE, UL. LASKONOGIEGO nr 21. przyjmuje zopisy do kl. I 5-IETNE83 TECHNIKUM MECHANICZNEGO WARUNKIEM PRZYJĘCIA jest ukończenie szkoły podstawowej, zdanie egzaminu wstępnego z języka polskiego i matematyku K-1433 4 DYREKCJA TERENOWYCH ZAKŁADÓW { ▲ GASTRONOMICZNYC H^ J W SŁUPSKU, AL. WOJSKA POLSKIEGO J. J ♦ przekaże z dniem 1 lipca 1965 roku ♦ ♦ ♦ na podstawie Zarządzenia MHW nr 59, z dnia 25 IV 1964 r. ♦ NA SPRZEDAŻ AJENCYJNĄ BUFET NA DWORCU ♦ ♦ + W POŁCZYNIE-ZDROJU. 4 Bliższych informacji udziela Dyrekcja Terenowych ł Zakładów Gastronomicznych w Słupsku osobiście. A K-1445-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY PRZEMYSŁU SKORZANEGO I SPRZĘTU MORSKIEGO W SŁUPSKU, UL. SZCZECIN-SKA nr 9, zatrudni RYMARZA w podległym zakładzie w Główczycach. Bliższych informacji odnośnie zatrudnienia udzieli Zarząd Spółdzielni. K-1408-9 DYREKCJA KOSZALIŃSKICH ZAKŁADÓW GASTRONOMICZNYCH W KOSZALINIE zatrudni od zaraz w podległych zakładach w Koszalinie i Mielnie następujących pracowników: BLOKIERKI, KUCHARZY, WYKWALIFIKOWANE POMOCE KUCHENNE, KASJERKI, KELNERÓW i BUFETOWYCH. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w biurze Dyrekcji. K-1417-0 PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY W BOBOLICACH zatrudni TECHNIKA ELEKTRYKA lub ELEKTRYKA w zawodzie z 3-letnią praktyką, na stanowisko kierownika grupy elektrycznej. Warunki pracy i płacy oraz mieszkaniowe do omówienia na miejscu. K-1416-0 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA PRZEMYSŁOWEGO W KOSZALINIE, UL. RACŁAWICKA, barak 2, pokój nr 2, zatrudni niezwłocznie: 25 MURARZY, 30 BETONIARZY, 20 CIEŚLI, 3 BLACHARZY, 2 DEKARZY, 3 PŁYTKARZY, 4 MALARZY, 2 STOLARZY, 50 PRACOWNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH oraz od dnia 15 VI br. 40 PRACOWNIKÓW FIZYCZNYCH na drugą zmianę od godziny 15,30 (praca na czas określony lub na stałe). Na drugą zmianę mogą się zgłaszać pracownicy z innych przedsiębiorstw za pisemną zgodą tych przedsiębiorstw. Dla pracowników zamiejscowych zapewnia się kwatery w hotelu robotniczym. K-1392-0 WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA TRANSPORTU I USŁUG TECHNICZNYCH W KOSZALINIE, PRZY UL. POLSKIEGO PAŹDZIERNIKA nr 32, zatrudni od zaraz 10 ŁADOWACZY DO TRANSPORTU i 3 KIEROWCÓW samochodowych z I, II, i III kat. prawa jazdy. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. K-1436-0 MIEJSKI ZARZĄD BUDYNKÓW MIESZKALNYCH W SŁUPSKU, AL. SIENKIEWICZx\ nr 20, zatrudni od zaraz INŻYNIERÓW i TECHNIKÓW BUDOWLANYCH na stanowiska: a) z-cy kierownika zakładu remontowego, b) inspektorów nadzoru technicznego, c) projektantów i kosztorysantów, d) inspektorów technicznych, e) inspektorów kontroli technicznej ADM oraz INŻYNIERÓW I TECHNIKÓW INSTALACJI SANITARNYCH — na stanowiska projektantów i kosztorysantów. Wynagrodzenie wg obowiązującego Układu zbiorowego w gospodarce komunalnej. Mieszkań nie zapewniamy. K-1435-0' PSS „PIONIER" W KOSZALINIE zatrudni od zaraz dwóch pracowników, posiadających uprawnienia do prowadzenia wózków akumulatorowych oraz 5 PIEKARZY i 4 CIAST-KARZY. Zgłoszenia należy kierować do działu spraw pracowniczych pokój nr 214, PSS Koszalin, ul. Polskiego Października nr 32. K-1430-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY „ELEKTRO-METAL" W KOSZALINIE, UL. DZIERŻYŃSKIEGO 3, zatrudni od zaraz MISTRZA lub CZELADNIKA-KOTLARZA na stanowisko kierownika zakładu usługowego czyszczenia kotłów parowych. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Zarządzie Spółdzielni. K-1414-0 CENTRALA RYBNA W SŁUPSKU zatrudni natychmiast sezonowych SPRZEDAWCÓW PROWIZYJNYCH do następujących miejscowości wczasowych: Jarosławca (pow. Sławno), Darlówka, Ustronia Morskiego, IJniest (pow. Koszalin), Dźwirzyna (pow. Kołobrzeg). Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Dyrekcji Centrali Rybnej w Słupsku, &X3EP*aL -JOcGBftoft-BtiKkiieco nr 1, telefon 40-13- K~1429~6 DYREKCJA PAŃSTWOWEJ SZKOŁY POŁOŻNYCH w Słupsku, ul. Prof. Lotha 26, tel 24-78 ogłasza ZAPISY NA I ROK STUDIÓW Przyjmuje się kandydatki z świadectwem doj' rzałości średniej szkoły, ogólnokształcącej lub równorzędnej zawodowej NAUKA TRWA 2 i PÓŁ ROKU Po zdobyciu dyplomu miejsce pracy jest zapewnione Podania należy nadsyłać do sekretariatu szkoły do dnia 5 lipca 1965 r. Do podania należy dołączyć: 1. świadectwo dojrzałości 2. życiorys 3. świadectwo lekarskie stwierdzające przy* datność do zawodu 4. zaświadczenie o stanie majątkowym 5. dwie fotografie ROK SZKOLNY ROZPOCZYNA SIĘ Z DNIEM 1 WRZEŚNIA 1965 r. Przy szkole mieści się internat ^ Dla dobrze uczących się przyznawane są stypendia dyrekcja: K-1423 POWIATOWY ZWIĄZEK GMINNYCH SPOŁDZI^ .j0 ,.SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W KOSZALINIE pTWfi, 1 do pracy: 20 MURARZY, 20 POMOCNIKÓW Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu Koszalin, ul. Kolejowa 1 (w kadrach I p.). ____^ REJONOWE ZAKŁADY ZBOŻOWE „PZZ" W BIAŁO^^ \ DZIE zatrudnią MAGAZYNIERA ZBOŻOWEGO, y ne wykształcenie średnie rolnicze lub ekonomiczne, ^ ^ lic W v SICUIUC 1U1UH-ŁC J.UŁU --------1llb r" praktyki w przedsiębiorstwie zbożowo-młynarskim 1___i._t______3 „i._________ : A 1 wwnlrf irlri Xl7 prZe zbożowo-młynarskim oraz kurs dla magazynierów wych. Warunki płacy i pracy do omówienia na nlieItr 13 5, !|| iii! Białogard, pl. Wolności 16/17. ZARZĄD SPÓŁDZIELNI BUDOWI,ANO-MIESZKANIO^. '■ „OSIEDLE MŁODYCH" W KOSZALINIE, PRZY , CHICKIEJ nr 36, zatrudni z dniem 1 lipca ? JA* * _____________y ________ _ _______ _ _ Ifc RÓWNIKA BUDOWY I MAJSTRA BUDOWY, posm*fi cych przygotowanie zawodowe. Warunki pracy 1 • omowienia na miejscu. situ/ STACJA HODOWLI ROŚLIN RZECHCINO, f ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonam mon tu kapitalnego budynku mieszkalnego. I-)oklarncr.1 jest do wglądu w biurze SHR Rzechcino. W przetar^^ gą brać udział przedsiębiorstwa państwowe,^ SP°*V. prywatne. Oferty należy składać w terminie 28 czerwca 1965 r. w Stacji Hodowli Roślin Kz ^ ^ Otwarcie ofert nastąpi w dniu 30 czerwca 1965^r* 10 w biurze SHR. Zastrzega się prawo wyboru oter podania przyczyn. _ DYREKCJA ZASADNICZEJ SZKOŁY RYBOŁOWS^ MORSKIEGO W DARŁOWIE, UL. SZPITALNA L PRZETARG na roboty malarskie w budynkach Szkolnych Darłowo, ul. Wyspiańskiego, Internatu ul. Żeromskiego 25. W przetargu mogą brać udzia* 5^^-biorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. K°s0w. 342, w godz. od 8—15. Gp-2971-0 PRZYJMĘ kulturalnego pana na po kój przejściowy. Wiadomość: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-3021 PRZYJMĘ sublokatora na pokój (męiczyznę). Słupsk, Wielicka 2/1. Gp-3022 POSZUKUJĘ lokalu na pracowmię bieliźniarską w Koszalinie. Oferty: Bm^ogtonot^Kotnałia* fi»Jtó Mscice-fct>ło ZGUBY j SZYDŁOWSKA legitymację, Koszalin i bilet KASPRZYK MariL^fnprze* *** mację nikum Budowla»e ZGUBIONO świag^ły Kol^' nia ósmej klasy j^Tna Dobrocinie, w>d sko Janina Oporek^ ------------- -___. bil^.^ MAKAREWICZ Jan,^ydaną JJjł gitymację szkolną* OV TE w Koszalmie Leokadia szkolną *r WASILA Bilard. PItACA --rt5-aĄS|t| PRZYJMĘ wodzie piekarskim, pina 9. Mieszkania się. __—-----„ ij< _ ———1 — , V POMOC do dziecka °RoSZalin, „j! trzebna. Wiadomość. GV ' Żwirki 'i Wigury 8- ~źXmTa N A ZAMIENIE pokój, wygody w Ska^ini ^ ^ podobne lub W1^ks^?łn Wiadomość: Koszalin^. Gp^, 5/15, od szesn, czych —,—w—————— -fjv ZAMIENIĘ 2 P°k0J€JtlpskaV I piętrze w centrum ^iqirZe i ^ dobne również na 1 ^szaji trum Słupska lub K głapsk 2 R&dakcja „Glo6U ty: pod nr 3027. r o i.N Ł«. : GŁOS Nr 145 (3971) 'iwa premiera „TĘCZY" ty k niedzielę, w Objazdo-Teatrze Lalki „Tęcza" l %>sku odbędzie się czwar vte§oroczna premiera. Tym L ^ zespół przygotował baj 10. Jugosłowiańskiego autora 3ie Rabadana pt. „Czary y, c*ary, któż temu da wia-^ (»Rusałeczka"). !j-s Odstawienie gościnnie re r°wała Julia Całkowa, a ^j°grafię i lalki projekto-Liliana Jankowska. opowiada o śnie Sambora, w którym piękną Rusałeczkę. !os, °n i Rusałeczka opętani ;1^ złymi mocami. Drwal ^ a się uratować Rusałecz-^ Poświęcając wszystko co tarj na.jP^knie3sze: młodość, ^ ^ itp. Pomagają mu dzie widowni. Bajka kończy każdy sen. ^feniierowe przedstawienie w.Wiie się 20 bm. o godzi- ys. arto przy okazji dodać, bajką tą zespół „Tęczy" •^j^rza wyjechać na festi-L. teatrów lalkowych do To ty!*- Następną premierą „Tę i. będzie w październiku X^kio". (am) to Smołdzina nad morze fyw^nie się ze Smołdzina nad e nie jest sprawą łatwą. Pol-% !jro§3> biegnącą do Czołpina, ^Krzejedzie żaden samochód. A f9w V,°!pinie iest P^kna plaża i in- $ 8tSrJJ?3cy obiekt do zwiedzania — •ś\ 'Vu lę Si&j stt, 6 "jf . Si"*13 morska- na względzie uatrakcyjniaj tych okolic dla turystów, gromadzkie w Smołdzinie ^ projekt wybudowania *r<^ Pom°c przy budowie zade-O W*ala miejscowa ludność. ^ ie'iono już część kamieni, wy-,aj s^ę drzewa na poboczu. Po Ję; a*kowitym usunięciu specjali ^^tyczą szerokość dro*?i. Być Wr'w Przyszłym rrku będrie już \ jeździć na plażę do Czołpi- Codzienne spramy 0 Dniach obiektywnie i bez emocji O Dniach Słupska napisaliśmy już wiele ciepłych a nawet entuzjastycznych słów. Dostatecznie w.iele, by teraz w tydzień po uroczystościach bez wzruszeń i emocji bardziej obiektywnie spojrzeć na organizacyjną stronę obchodów. Przede wszystkim zawiodła wszelkie oczekiwania oprawa plastyczna uroczystości. Abstrahujemy w tej, chwili od zapowiedzi drukowanych przez nas w styczniu br., że zadanie to powierzone będzie studentom Akademii Sztuk Plastycznych w Warszawie. Na pewno, z finansowego punktu widzenia, było to zamierzenie przerastające możliwości miasta. Ale nawet przy skromnych środkach finansowych dekoracje mogły wypaść już jeśli nie atrakcyjnie, to przynajmniej gustownie. To co widzieliśmy, ani z gustem ani z solidnym wykonaniem — niewiele miało wspólnego. Wystarczy wspomnieć kolorowe flagi (nawiasem mówiąc nieforemnie skrojone), które zawieszone na linkach, zsuwały się na jedną stronę. Wystarczy wymienić słabo wykonane liternictwo wszelkich napisów, haseł itp., czy chociażby, umieszczenie transparentu „Osiedle 20-lecia PRL'* — po najmniej odpowiedniej stronie pl. Armii Czerwonej i zbyt nisko. Te mankamenty można wytłumaczyć tylko tym, że w sprawie dekoracji Komitet Obchodu Dni zbyt późno podejmował de-dyzje. Zastrzeżenia budzi również organizacyjna strona uroczystości nadania starówce nowej nazwy i odsłonięcie tablicy. Nie chodzi nam o to. by w uroczystości tej u-czestniczyły tłumy. Słusznie chyba uznano, że wystarczyła parę dni wTcześniej, kilkunastotysięczna manifestacja na pl. Zwycięstwa. Ale w tych samych, kameralnych rozmiarach można było stworzyć odpowiednio uroczysty nastrój. Zamiast bezładnego zgrupowania wokół odsłanianej tablicy można było ustawić szpaler harcerzy, który z większej odległości umożliwiłby obejrzenie uroczystego momentu dużej liczbie zcnromadz^nych a nie tylko tym, którym udało docisnąć się najbliżej. Doszły też do nas głosy niezadowolenia z powodu wcześniejszego —* niż to głosiły afisze — pokazu ogni sztucznych. To piękne widowisko miało się rozposząć o godz. 22. Tymczasem na 10 min. przed godziną rozpoczęcia — było po wszystkim. Wymienione przez nas mankamenty nie przyćmiły ogólnego wrażenia. Niemniej warto było o nich wspomnieć, w myśl zasady „uczymy się na błędach". H. K. M. P. S. A jednak w naszych poprzednich relacjach nie skwitowaliśmy wszystkich dodatnich stron Dni Słupska Słowa pochwały należą się przedsiębiorstwom handlowym, które z barowozami, strag-anami, kioskami itp. wyszły naprzeciw konsumentom. Brawo handlowcy! 20—lecie SZPITALA MIEJSKIEGO Dziś akademia Jutro sesja naukowa Dziś, tj. 18 i jutro 19 czerwca dyrekcja Szpitala Miejskiego w Słupsku i Oddział Polskiego Towarzystwa Lekarskiego organizują z okazji 20-lecia Szpitala Miejskiego uroczystoś ci jubileuszowe. W godzinach rannych prze- Bogaty program Oni Morza Kilka dni temu powołano w Słupska Kc -litet Obchodu Dni Morza, na którego czele stanął I sekretarz Komitetu Miasta i Powiatu PZPR tow. Karol Szuflita. W skład Komi tetu weszli m. in. również: przewodniczący Prezydiów Miejskiej i Powiatowej Rady Narodowej tow. tow. Jan Stępień i Czesław Sosnowski, se kretarz Komitetu Miejskiego PZPR w tntce tow. Piekarski, dyrektor PP*Ur „Korab" w Ustce tcw. Zenon Lewand, dy rektor Koszalińskiego Urzędu Morskiego tow. Józef Gruszczyński i dyrektor Stoczni w ustce tow. £ /italski. Na swym pierwszym posiedzeniu Komitet ustalił program obchodów Dni Morza. 23 bm. odbędzie się w sali starego teatru akademia. Wystąpi na niej Centralny Zespół Marynarki Wojennej. Liczne imprezy odbędą się w Ustce. M. in. akademie w „Korabiu" i Stoczni, pokazy sprawności ratownictwa morskiego,' otwarta zostanie wystawa obrazująca osiągnięcia Stoczni, odbędą się spotkania młodzieży z pracownikami mo rza itp. uielka impreza Wojewódzkie Święto Kultury Fizycznej ^ibj Wbliższą niedzielę słupskich łem 900 uczniów słuDskich szkół oczekuje następna porcja średnich i zawodowych. Wojewódzkie Następnie na wielu obiektach Kultury Fizycznej. Ze sportowych, w salach gimnastycz- sportowych le tkich powiatów naszego wo-NwVa Przyjadą do Słupska lift • e zesP°ly i zawodnicy, wy-w wyniku wielotygodniowi eliminacji. ^b(Marcie tej wielkiej imprezy 5* 1 ? si^ 20 bm- ° £°dz. 10-15 .^y^onie 650-lecia. Po przemó- cł-l> zapaleniu . ortowców r-_-Pokaz gimnastyczny z udzia- zapaleniu znicza i defi-sportowców przewidziany Pionierzy słupskiego lecznictwa h * ^^ocześnie z jubileuszem %i*a}a Miejskiego, dwudzie-Pracy w tej instytucji \ °°^ 9i*upa pracownikóio. "Mzuyisika: dr med. Al-\ odrze je v>ski, dr med. k> M0sinykiewicz, pielągniar-V to1 Adamska' Maria Mo aria Pawłowska, Stani tost **us*nek, Elżbieta Racz % J1' Michalina Wernerów • .anisława Wierzbowska ni7Ia W opiel, lobarantka Bymnicka, położna Le • a Szmit WTnr.rln Tin. Szmit oraz Wanda Ba \k^a' Weronika Domin- *^ska ^h f_________ przed tygodniem dobrych ^ cenzji. Jeśli więc Gwardia g gra dobrze, ma chyba na wywiezienie z Tor choćby jednego punktu. * W pozostałych spotkań ^ w tej grupie Bałtyk Górnikiem a Hutnik z Ol^' pią Poznań. A Lechia Szczecinek po P ^ ce z liderem swej grupy» znańskim Lechem, w tę # dziele gościć będzie u si zespół Star ze Staracho*^ Star jest w czołówce ta ^ bo pierwszy mecz wygra ^ Czarnymi Szczecin ^ daje sie jednak, że na w nym boisku, przy dobrym j pingu ze strony szczecinem ^ publiczności, jedenastkę_ stać na osiągnięcie Pe sukcesu. Od wyniku tego ^ kania zależeć będzie, czy^ chia nawiąże kontakt z j łówką. A że lechiśri są J z ambitnej gry, można na oba punkty. ^ W pozostałych mccza* L ją: Czarni Szczecin z liae; tabeli, rewelacyjnym fl. -e^ pucharu folski swym 1 nikiem z Żagania, zas 1 Ełk z Lechem Poznan. Pod koszett1 W ramach Wojewódzkie^ Święta Kultury Fizyczn ^ najbliższą niedzielę w sacłuP' cerskiej Szkoły MO w..ani3 sku odbędą się trzy SP° ^ pod koszem. Jako PieJ;W*reZefl' stąpią koszykarki. Rep tantki federacji Start cjj wych Zespołów Sportowy rozegrają mecz o godz. - ^ Następnie na. b?isk° egraja ną zespoły męskie. J sZyrti one dwa mecze. W P1 repfc' Start walczyć będzie 0(jo' zentacją Związków ^ wych, w drugim zas orto' na Szkolnego Związku.*v } wego — z gwardzistam . OPOWIADANIE Tłumaczył: Al. Mat (1) Nie wiedziałem, był to Rosjanin, Białorusin czy Niemiec, brunet czy blondyn, jakiego wzrostu, czy posiadał jakieś cechy szczególne... Nikt z partyzantów i ludzi podziemia, z którymi utrzymywałem kontakt nie znał go z twarzy. A jeżeli i byli tacy — nic powiedzieć nie mogli: boa dusiciel nie pozostawiał świadków przy życiu. Nawet doskonale zorientowani oficerowie naszego zgrupowania, którym nigdy do głowy by nie przyszło, ie Ober-feldfebel Zygfryd Krauch jest agentem wywiadu radzieckiego i dowierzający mi bez zastrzeżeń, znali boa dusiciela jedynie na podstawie krążących o nim pogłosek. Początkowo myślałem, że boa dusiciel — to po prostu kolejny wymysł gestapo, obliczony na to, by nastraszyć partyzantów i patriotów działających w ukryciu, pogmatwać ich plany, posiać w ich szeregach nieufność. Ale nie! Straszliwe ślady prowokatora — zdekonspiro-wane miejsca spotkań, trupy bojowników kołyszące się na szubienicach w miastach i miasteczkach: partyzanci — wywiadowcy zwabieni w chytrze zastawione sieci i likwidowani do ostatniego — wszystkie te okropne i jak najbardziej realne fakty mówiły same za siebie. Rozkaz, otrzymany przeze mnie z Moskwy, by! surowy i wyraźny: bezwzględnie schwytać boa dusiciela, jeżeli nie uda się ująć żywego — zniszczyć^, ...W szary zimowy dzień spotkałem się w lesie pod Lachowiczami z Głuszewem.^ Dowódca ugrupowania Abwehry Oberst 'Muller posyłając mnie do miasteczka nie domyślał się, oczywiście, że po wykonaniu jego zaleceń, skoczę na punkt, gdzie zostawiałem lub odbierałem informacje i instrukcje związane z moją pracą agenta. Przyznaję, że zdziwiłem się mocno, gdy zamiast jak zwykle posłańca-łącznika, spotkałem w lesie Głuszewa — dowódcę oddziału partyzanckiego. Widać było, że go coś trapi. Przywitawszy się ze mną stał długo zasępiony, w milczeniu paląc fajeczkę, którą chował do rękawa swego mocno już sfatygowanego białego, ochronnego płaszcza. Taki miał zwyczaj: zanim powiedział coś ważkiego, musiał przed tym popalić i pomedytować w milczeniu. Nie ponaglałem go. Kierowca Schubert, z którym jeździłem do Lachowicz, oddawna wiedział kim jestem i pomagał mi. Był antyhitlerowcem. Teraz, oczekując mnie na skraju lasu, grzebał się przy samochodzie, udając, że coś się zepsuło w motorze. Zbliżał się wieczór, szary zimowy mrok gęstniał coraz bardziej. Trudno było przypuszczać, że któremuś z hitlerowców przyjdzie ochota jechać przez las o takiej porze. — WTczoraj uciekł Charitonow — odezwał się wreszcie Głuszew. Szczerze mówiąc byłem przygotowany na tę nieprzyjemną wiadomość. Jadący poprzedniego dnia rano oficerowie niemieccy znaleźli na drodze niedaleko Brześcia jakiegoś na wpół żywego, zmarzniętego człowieka, który zeznał, że jest partyzantem. 2ywy partyzant a przy tym dezerter — zjawisko tak rzad kie i niezwykłe, że cała brzeska Abwehra zleciała się, by popatrzeć na jeńca prowadzonego pod silną eskortą do komendantury, W przesłuchaniu udziału nie brałem, lecz siedziałem w poczekalni i kiądy oficerowie wchodzili lub wychodzili z gabinetu słyszałem urywki zeznań uciekiniera skwapliwie odpowiadającego na wszystkie pytania Mullera przekazy- wane przez tłumacza. Ze łzami w oczach usilowslI . ,0mo^ że znalazł się w oddziale przez głupotę i niesWi i błagał o darowanie mu życia. , + gleb*6' Gdy zbiega wyprowadzono, Muller wezwał nrzy£0' — Słuchaj no, Krauch — powiedział. — Trze^ ^nej °^' tować w pobliżu jakieś przyzwoite locum dla Pc powiedzialnej osoby. I zacierając ręce z uciechy dodał: Dzwonili z gestapo, już dwukrotnie. Proszą wjedni° partyzanta. Ale nic z tego, sam potrafię go 9*7* sukces' wykorzystać... Powiodło się nam, Krauch! To duzy ^^n[e Tak więc, o dezercji partyzanta już wiedziałem .efr zamierzałem powiadomić o tym Głuszewa. Nigdy wjaśnie nak nie przypuszczał, że zdrajcą okaże się człowie z jego oddziału. Z oddziału, który przekazywał n Ziemię zdobyte przeze mnie materiały... ^ — Czy ten nędznik wie coś o twoich powiązać * spytałem. Głuszew pokręcił głową. * j&X\ — Nie, nie wie. Prócz mnie nikt nie wic. ^^5 sp0" nasz łącznik nie ma pojęcia kim jesteś. kojny... Charitonow bywał jednak na naszych P1 Wie gdzie znajduje się obóz... jiie Wiedziałem co to znaczy. Oczywiście, zmarnują okazji, by zniszczyć oddział Głuszewa, wjetr^e rządził im wiele szkód, odpłacić za wysadzone w V transporty i rozbite garnizony. A przy tym iranspony i roznue garnizony. A przy którego *%( soką nagrodę za głowę partyzanckiego dowódcy, k nlj si°* wa rozbrzmiewała po całej zachodniej Białorusi. Jn • wy, Głuszew nie mógł pozostać na miejscu, to ^zje niebezpieczne. Musiał przenieść się z oddziałem s dziej... -mniej ^ Dla mnie oznaczało to utratę łączności, Przyna0J£Ci? I jakiś czas. A cóż wart wywiadowca bez f^cznwCy peł^ w tak gorącym okresie? W okresie kiedy do parą przygotowują się do ofensywy pod ^urs ucają prowadzenia operacji „cytadela", kiedy przerz siątki i setki agentów przez linię frontu?..