Parlamentarzyści z Szczecin SZCZECIN (PAP) Goszcząca w Polsce na zaproszenie Prezydium sejmu 1*RL delegacja fińskich parła ftientarzj tiiów wczoraj tj. w środę przybyła do Szczecina. ■Ueiegacji przewodniczy Kau-*jo Klctnula. Delegacji Fiń-kicgo parlamentu w podróży Po kraju towarzyszy wicernar szałck Sejmu — Jan Karol Wende oraz grupa posłów i Pracowników Kancelarii Sejmu. Na dworcu w Szczecinie de sgację powitał przewodniczą Cy Prezydium Woj. Rady Na rodowej w Szczecinie — Ma-ian Łempięki w towarzystwie grupy posłów ziemi szczeciń-Kiej w czasie jednodniowego ^°t>ytu w Szczecinie goście J^^cy zapoznali się z pracą Portu, stoczni oraz zwiedzili powyżej: Publiki* parlamentu Re-Hic7v *in!andii, której przewod-MoHnio ° Kleornola — p Par1amentu Republiki ~ ostała przyjęta przez Rady Państwa war da Ochaba. CAF, fot. Uchymiak Dziś 8 stron oosznies strona 3 Więks7a sprzedaż produktów roIńic7Tjch Koszalińskie pegeery dostarczyły 70 lys. ton zbóż! (Inf. wł.) ZE ZBIORÓW ubiegłorocznych państwowe gospodarstwa rolne w naszym województwie dostarczyły państwu już praw e 70 tys. ton zbóż, o \ tys. ton więcei niż planowano i o 15 tys. ton więcej niż ze zb orów w roku 1963! Najlepiej wywą.ały się z dostaw załogi gospodarstw w pow. sław eńskim (120 proc. planu), w pow białog rdzk m (117 proc. planu) oraz w powiataeh: słupskim, koszalińsk"m, kołobrzeskim i świdwińskim. Nie wykonały jeszcze planowych zadań pegeery w powiatach drawskim, wałeckim W styczniu dwie nowe PROLETARIUSZE WSZYSTK ICIi KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! & (Inf. wł.). W STYCZNIU oddane zostaną w naszym województwie do użytku dwie dalsze szkoły Tysiąclecia: w Miastku i Drawsku. Obydwa budynki szkolne mają po 15 izb lekcyjnych, ga binety przedmiotowe i inne urządzenia pomocnicze. Obydwa zostały wybudowane ze składek społeczeństwa całego województwa. Otwarcie szkoły Tysiąclecia w Miastku odbędzie się 10 bra,, a szkoły w Drawsku 16 bm. (tk) Cena 50 gi SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE R«»k XOJ Czwartek, 7 stycznia 1985 r. Nr 6 (3833) i złotowsk;m, jednakże i one w najbliższych dniach powinny dostarczyć brakujące zbo że. Przewiduje się. że ze zb;o rów w 1964 roku koszalińskie pegeery dostarczą państwu ogółem 7—8 tys. ton zboża po nad plan! Obecnie w wielu pegeerach młóci się już zboża jare na siew i dostarcza próbki do sta eji oceny nasion. Pomyśln:e realizowane są zadania także w innych dz!e dżinach. W porównaniu z (Dokończenie na str. 2) PŁOCK na ,,pełnych obrotach" T WARSZAWA (PAP) Pomyślnie wystartowała za łoga budowanrgr Płockiego Kombinatu Rafineryjno-Petro ',hcm:c7ncg0 do realizacji .zadań 19fi5 r. — pierwszego roku normalnej produkcji Oddane już do eksoloatacr ood • tawowf instalacje technolog czner dział d^ctvlacii rurowO--weżowp' i reformineu oracu ią na ,.pełnvch obrotach" o-siagaipc zaplanowany dobowy przerób. Przetworzono w nich w ub. roku — na benzyne oraz oleje napędowe : onatowe — ok oó' min ton ropy Rynek krajowy otrzymuje ponadto codziennie 30 ton płvnnego pazu. Znaczna cześć wyrobów ołockiej Petrocfiemii" przeznacza się na eksport. Tegoroczny plan zakłada przeróbkę 2 m!n ton ropy ; uzyskanie produktów wartości 3.5 mld zl. Na dalszą rozbudowę kombinatu przeznacza się w br. ok. 1,5 mld zł. Mimo zimy — praca przy budowie kombinatu przebiega bez zakłóceń, co świadczy o dobrym przygotowaniu budowniczych do r.ed,arstwa .rolne o pra analogicznym okres~e w po-ie 1500 ton zwiększyły do- przednim roku go<:-:pOdar-stawy , żywca wieprzowego i czym' (1) wołowego oraz o 4 tys. ton dostawy ziemniaków, głównie sadzeń aków na eksport i zaopatrzeń'e innych rejonów kraju. Stosunkowo szybko rozwija się hodowla bydła i trzody chlewnej. W jesieni zwiększono obszar uprawy pszenicy, jęczmienia, wyki' o-zimej, po raz perwszy od lat w 100 proc. wykonano orki zimowe oraz na obszarze kil ku tys. ha przyoranó obornik. Dzięki temu hędz:e można sprawniej przeprowadzić siewy wiosenne. Z szacunkowych wyliczeń n ka także, że w pierwszym półroczu 1964/65 roku Chińscy eksperci handlowi w Moskwie * MOSKWA (PAP) Minister handlu zagraniczne go ZSRR, N. Patoliczew przyjął w środę rano ekspertów handlowej delegacji ChRL na czele z Liu Si-wienem. Chińscy eksperci przybyli do Moskwy przed dwoma dnia mi w celu przeprowadzenia rozmów na temat wymiany handlowej między Związkiem Radzieckim a ChRL na rok 1965. .Spotkanie chińskich eksper tów z N. Patoliczewem upłynęło — jak stwierdza komuni kat — „w serdecznej i przyja cielskiej atmosferze". Mord ncs gmnicy • PRAGA (PAP) Jak poinformowała agencja PTK, w czasie wykonywania o-bowiązków służbowych na granicy CSRS i NRF został zabity żołnierz Wojsk Ochrony Pogranicza Jośef Ulrich. Zabójstwa dokonał żołnierz Wojsk ochrony. Pogranicza Milo-slav Dobrzihowski. Znajdując s;ę na wieży obserwacyjnej Dobrzi-hbwskj dwukrotnie wystrzelił nieoczekiwanie i automatu do odwróconego ty'em Ulricha, przy czym . jednym strzałem trafił go w plecy.' Następnie zrźucił Ulricha z 12-metrowej wieży eb&er-wacyjnej i zbiegł do Niemieckiej Republiki Federalnej. W wyniku ciężkich ran .T. Ulrich zmarł w czasie przewożenia go do szpitala. Organa sądowe CSRS za pośrednictwem Ministerstwa Spraw Za-• gcanięzny.ęh CSRS domagają się Wydania mordercy. Jednocześnie strona czechosłowacka przekazała do" "ŃRF materiały o tym przestępstwie dokonanym na terytorium- CSRS. Turcja gości de!e^ac[ę Rady Ncrwyżssej ZSR.1 * ANKARA (PAP) W Turcji gości delegacja Rady Najwyższej ZSRR. Wczo raj członkowie delegacji Rady Najwyższej ZSRR z członkiem Prezydium Rady, N. W. Pod-gornym na czele wzięli udział we wspólnym posiedzeniu obli izb parlamentu tureckiego. W wystąpieniu swoim prze wodniczący delegacji N. W. Podgorny oświadczył, iż wszjs, stko to, co w przeszłości zakłócało stosunki radziecko-tu-reckie, winno zostać puszczone w niepamięć, ażebv nie u-trudniać rozwoju dobrosąsiedz kich stosunków między obu krajami. 20-lecie poirrotii Ziem Zachodnich do Polski Bogaty program uroczystości ® WARSZAWA (PAP) W DNIACH od 19 stycznia (data wyzwolenia pierwszego miasta na teren'e Ziem Zachodnich — Kluczborka) do 19 maja, (w dniu tym wyzwolone zostały iie już na Ziemiach Zacliodn ch miejscowości — Zię widuje zorganizowanie w szkołach, świetlicach i klubach młodzieżowych spotkań młodzieży i przedstawicieli społeczeństwa różnych resio-nów kraju z uczestnikami walk o wyzwolenie Ziem Za ostatnie już na Ziemiach Zacliodn ch miejscowości b'ce, Dzierżoniów, M ędzyles'c i Bystrzyca Kłodzka) ob chodzić będziemy.w krajii 20. rocznicę' powrotu do macie- ^^idT'z"pTe^szy^osad- rzy Ziem Zachodnich i Północnych. n;kami óraz czołowymi dzia Obchody, wokpł których sta. Przewiduje się zorganizo łączami. Zaprojektowano rów koncentrować się będzie te- wanie 9 maja na Stadionie neż wiele wystaw, ilustru- goroczna dzałalność Towa- Olimpijskim we Wrocławiu jących dorobek zarówno go- rzystwa Rozwoju Ziem Za- wielkiego wiecu. spodarczy, jak i kulturalny chodnich, zostaną zainauguro Obchody zamknie VIII Ty- Ziem Zachodnich. warte III Ogólnopolskim Zjaz dzień Z em Zachodn:ch i Pół W związku z obchodami od dem TRZZ w Opolu (w nocnych, który w br. przepro będą się także zloty turystycz dniach 23—24 bm.). Central- wadzony zostanie na terenie ne, festyny oraz wiele różne uroczystości. odbędą się 8 całego kraju w dniach od 8 norodnych imprez artystycz-i 9 maja We Wrocłswiu w Go 16 maja. nych, kulturalnych, sporto-20-lećie-wyzwolenia tego mia Program uroczystości prze wych i rozrywkowych. Perspektywy zw'ąlcszeisia dym any hansilowe] WSCHÓD-ZACHÓD Perspektywy zwiększenia wymiany handlowej między USA a ZSRR i europejskimi krajami demokracji ludowej — pisze z Waszyngtonu korespondent PAP, Henryk Zwiren — wydają się w roku ka m. in. z orędzia Johnso- zwalają im konkurować sku-bieżącym lepsze niż kiodykol na o stanę państwa, popiera tecznie z firmami zagranicz- wieic. Administracja, jak to wyni OŚWIADCZENIE MINISTERSTWA -—-fl. SPRAW ZAGRANICZNYCH DRW Protest i ostrzeżenie Ministerstwo spraw zagranicznych Demokratycznej Republiki Wietnamu opublikowało oświadczenie, w którym stanowczo potępia wysłanie na wody przylegające do Azji południowo-wschodniej amerykańskiego okrętu podwodnego o napędzie atomowym wyposażonego w rakiety „Pola-ris" zdolne do przenoszenia ładunków nuklearnych. Naród wietnamski, podobnie Wszystkie te groźby i pro-jak i pozostałe narody Azji i wokacje Stanów Ziednoczo-innych krajów miłujących po nych — podkreśla oświadcze-kój stwierdza m. in. oświad nie — niewątpliwie zakończą czenie nie może pozosta- się całkowitym fiaskiem, wać obojętny wobec tak po- Jf ważnej sprawy. Posunięcie-rzą Misja ..Łącznikowa Dowódz-du USA dokonane zostało w twa Naczelnego Wietnamskiej tym momencie, kiedy w Azji Armii Ludowej przesłała do narasta ruch naredowowy- Międzynarodowej Komisji zwoleńczy, a imperialiści a- Nadzoru i Kontroli w Wietna merykańscy ^ ponoszą porażki mie list protestujący przeciw w. Wietnamie Południowym, ko przerzucaniu przez rząd Najwidoczniej wysłaniem ato USA na terytorium Wietnamu mowych okrętów podwodnych Południowego odrzutowych sa rząd USA usiłuje _ zastraszyć molotów typu „F--105". narody krajów azjatyckich i 'Przerzucanie tych samolo-zrekom pens owa ć fiasko swej tów stanowi poważne naruszę agresywnej polityki w tym re nie porozumień genewskich w sprawie Wietnamu i wzmaga niebesspieczeństwo • rozszerzenia działań wojskowych w tym kraju. Misja Łącznikowa zwraca się do Komisji Międzynarodowej z prośbą o zbadanie tej sprawy jako aktu naruszenia porozumień genewskich i podjęcia skutecznych kroków w sprawie nat^chmia stowego wycofania z Wietnamu Południowego zarówno wyżej wspomnianych samolo tów. jak również wszelkich in nych rodzajów uzbrojenia. ' jonie. frg na S Siarze •' ALGIER (PAP) Napływająca, od strony Sahary, nienotowana fala zimna sypwor dowala w południowej Algier-i*: niezwykle obfite oóady śniegu. W okolicach ma sta Dżelfa w córach Atlasu w ocTeęłości 400 km na południe oo Algieru grubość pokrywy śnieżnej sięgała 30. cm. D/elfa leży na granicy pustyni, i południowoalgie-rskich obszarów stepowych. tego rodzaju kroki. nymi. W roku 1964 eksport Ńa wytworzenie atmosfery USA do ZSRR i europejskich bardziej sprzyjającej śmiel- krajów demokracji ludowej szym poczynan'om w tej dzie wyniósł 355 min dolarów (z dżinie złożyło się kilka przy czego 120 min przypadło na czyn, natury politycznej i go pszenicę sprzedaną Związko- spodarezej m. in. spadek na- wi Radzieckiemu), podczas pięcia między Wschodem i Za gdy eksport pozostałych kra- chodem, kurczenie się amery jów kapitalistycznych do kańskich rynków zbytu za wspomnianych wyżej państw granicą, wzmożone zaintereso osiągnął około 10 mld dola- wanie businessrnenów amery rów. kańskich w handlu ze Wscho Wszystko to, oczywiście, dem, mniej wrogie wobec nie oznacza, że należy ocze- handlu ze Wschodem nastro- kiwać szybkiego wzrostu o- je. w Kongresie oraz przychyl brotów handlowych między na postawa nowego min:stra USA i krajami socjalistyczny handlu, Co n nora, który uwa- mi. ża, iż spółki smerykańsk:e W przyszłym tygodniu pre powinny móc sprzedawać kra zydent Johnson spotka się z jem . socjalistycznym wszelkie grupą 90 businessmanów, któ towary, jakie kraje, te mogą rzy ostatnio byli w ZSRR i nabyć gdzie. indz"ej. ustosunkowani sa przychylnie Businessmeni amerykańscy do .rozszerzania wymiany han są niezadowoleni z istnieją- diowej ze Związkiem Radziec cych ograniczeń, które nie po k:m. ZATWIERDZONO MANDAT KONOFESM fcNÓW Z MISSISIPI Incydsnt w Kongresie I3SA 9 WASZYNGTON (PAP) Intruz w błazeńskiej czapce z twarzą pomalowaną czar ną farbą wpadł do sali Izby Reprezentantów Kongresu TTSA, gdzie nowo wybrani kongresmeni składali przysięgę. Intruz krzyczał: „jestem z Nazista zjawił się w Kongre delegacji Missisipi!" — po- sie, ponieważ jak oświadczył czem gdy kongresmeni wez- „chciał zaprotestować" przewali straż porządkową, za- ciwko wnioskowi Demokra-czął wrzeszczeć „Niech żyje tycznej Partii Wolności Mis-fuehrer Rockwell!" sisipi, by nie uznać manda-Na posterunku policji oka- tów rasistowskich kongresme zało się, że jest to niejaki nów z Missisipi, jako że w Robert Lloyd, członek amery wyborach w tym stanie dy-kańskiej partii nazistowskiej, skryminowa.no Murzynów. POZORNIE nic się nie t- v .. . stało. Nie zaistniał żaden horesponaenc ja z Monn fakt. Po prostu rząd ^_Ł J NRF odbył jedno więcej por . . ŚLEPY TOR Po posiedzeniu rządu odbyła się konferencja prasowa z sekretarzem stanu von Hase. Jej głównym celem była próba uspokojenia przede wszyst kim opinii zachodnioniemie-ckiej. Powołując się na przebieg wizyty, jaką ambasador amerykański w Bonn, Mc Ghee złożył kanclerzowi Er- siedzenie, na którym jako je den z punktów porządku o-brąd .omówiono .sprawę ostatnich „niedyskrecji" amerykańskich, związanych z boń- skimi wezwaniami do roko- , , ..... . . T , , , _ . łiu^i iva«uci6uwi w ań ze Związkiem Radzieckim Pr°.M?mu memieck.ego co na) s>« tu - miałyby być gram- hardowi von !Iase na tematy niemieckie. Na tym ,mnlej .sceptycznie. Jeśliby ro- ce z -1937 roku... akompaniamencie śmiechu ze- wlaśnie posiedzeniu ujawniło kowania te miały hyc poojęte W intencji Bonn nie jest to br ch dziennikarzy zadekIa się,-iż rząd NRF wbrew temu z o icn powpezenm, kpina ze zdrowego rozsądku. rowa, jż , zmieni)o się co głosi - wyrzeka sic zjedno NRF wlnlen ufrze" t0 Po.prostu blokada pro postawie amervkańskiei Wo czenia Niemiec. dnio sprecyzowac swe stano- blemu niemieckiego. Rząd b0c blemu niemieckiego. wisko w trzech podstawowych NRF odrzucając radę, jaką o- V7raźpni-p ndnipsinnp nr7nr nra ••'Właściwie było to wiadome sprawach: sprawie granic trzymał od swego sojusznika sp _ jest fałszy czy od da\vna. Wskazywało na to niemieckich (jak niektórzy i protektora, nie może nie być ^ NJ5 . • wiele faktów.. Ale tym razem twierdzą, Rusk miał wyrazić świadom, iż zanim doszłoby M„' r hee zdementował "w vnf? zostało dowiedzione jasno ,i się wręcz: — sprawa uznania do ewentualnych rokowań z logicznie od początku do koń- granicy na Odrze iNysie), ZSRR, musiałby przekonań "m,^ wikła ąc ca. gwarancji bezpieczeństwa dla o slusznosci swego stanowiska •• odnowiPdziPĆ nryprysm Przygotowaniem opinii pu- narodów Europy (m. in. wspo- własnych sojuszników. ^ ^ ą ' blicznej do rezultatów posie- mniano o projektach stref roz Podzielając przez 15 lat Wedle rzecznika rządu „spra dzenia było ogólne nastawie- rzedzonych zbrojeń), wreszcie atlantycką politykę zbrojeń wa jest wyjaśniona". Skoro nie, przedstawione prasie za- stosunku do problemu rozbro oraz obiecując swemu społe- tak, znaczy to, iż problem nic- chodnioniemieękiej. Streścił jenia. czeństwu, iż jednoSc Niemiec mieck! — mimo wszystkich i- je w swym tytule „Frankfur- Rząd boński odpowiedział zostanie przywrócona przy po nicjatyw, jakich Bonn będzie ter AUgcmcine Zeitung": na sugestie amerykańskie mocy paktu atlantyckiego — donośnie się domagać od so- „Hżąd NRF nie ma zamiaru głośnym „NIE"! rząd NRF stoi w obliczu ban- juszriików ^a jest to rok wybo- składać Moskwie oferty". Granicę na Odrze i Nysie kructwą Swej polityki w tej rów w NRF i trzeba liczyć się Jak wiadomo, amerykański — oświadcza się tu — może najważniejszej •— jak sam to z nastrojami części społeczeń- seki-etarz stanu, Rusk w roz- uznać tylko rząd zjednoczo- niejednokrotnie określał — stwa) — zeszedł ostatecznie na mowie z korespondentami pra nych Niemiec. Rząd NRF nie narodowej sprawie Niemiec, ślepy tor. Rzsłd NRF, odrzucił r**r ATT? TT1 rrf 1 "\X7 fi C *r 1 Cf f T O 11— iocf rl r\ fcki A? d r>\7 7ll' linrnttrniA- v> a f o •» niAfiłłfnłr A sy NRF w Waszyngtonie u- jest do tej decyzji uprawnio-jawnił — i to jest właśnie o- ny. Wedle Bonn — sprawa gra wa „niedyskrecja" — iż USA nic niemieckich nie.-może- by.ó ustosunkowują się do boń- punktem wyjścia dla wśzel-skiej chęci wznowienia per- kich rokowań na tematy nie-traktacji ze Związkiem. Ra- mieckie, lecz ich rezultatem! lltatem — nie ukrywa po raz pierwszy przekazane do Cytowany „Frankfurter .wia^omo^ci sno^e.czcństwu za-Allgemeine Zeitung" stwicr ^^nlorie^ic^kieńiu warun-dza, iż Bonn nie ma zamia- wi wstępne swoich sojuszni-ru składać propozycji Mo- ków. skwie. A komu?! Panu Twar dowskiemu na Księżycu? RYSZARD WOJNA (AR) Nikt nie wie, jak to się sta ło. że dziwacznie wyglądający intruz zdołał przedrzeć ' się przez kordony straży porząd kowej. Jak na ironię przedsta wioieli Demokratycznej Partii Wolności' nie wpuszczono do sali Izby Reprezentantów, gdzie rozpatrywano sprawę pełnomocnictw kongresme-nów z Missisipi. Przełamawszy niezdecydowany opór kongresmenów liberalnych większość członków Izby Reprezentantów zatwierdziła peł nomocni otwa przedstawicieli Missisipi. Z obrad egzekutywy KW PZPR (Dokończenie ze str. D — poinformował o wykon; niu planu rzeczowego za rc 1964 przez Zjednoczenie Bi downictwa Rolniczego. Wa: tość planowanych robót w ; ku bieżącym wyniesie 676 m złotych i będzie o 38 pre wyższa od poziomu wykon nia w roku ubiegłym. J jednym z posiedzeń (w lutyr egzekutywa zapozna się z p nem zabezpieczającym wyk nanie tak bardzo napiętyi zadań. Z. PIS $ SPORT 9 SPOR1 PRZYBYŁA DOPIERO PIĄTY W środę w Bischofshofen roi grany został czwarty konkurs cyklu turnieju ,,na 4 skoczniacf Polakom nie powiodło się. Jó2 Przybyła zajął 22 miejsce ł w klasyfikacji ogólnej turnie na piątą pozycję. W łącznej klasyfikacji zwyc: stwo odniósł B.randtzaeg. Drv był jego rodak Wirkola. na trJ cią awansował Czeehosłowak Motejlek, a czwartym skoczki^ turnieju został Zubariew. Aresztowania wśród załogi bazy lotnictwa strategicznego USA Bomby icfdrowe w rękach narkomanów Przedstawiciel sił powiet nych USA przyznał, że stwi dzono, iż pewna liczba lot ków z bazy lotnictwa strat gicznego w Plattsburghu (sti Nowy Jork) zażywa narkot; MARIHUANĘ. W gestii lotnictwa strategi nego znajdują się bomboW •dalekiego zasięgu uzbrojon w bomby jądrowe. O tym, że wśród lotnikę bazy znajdują się narkoma' doniosła prasa amerykańsl^ gdy władze cywilne areszt wały jednego z lotników, 2 -letniego L. Ramireza. po obrębem obiektu pod zarz tem posiadania marihuar Dzienniki podawały że W wrześniu w czasie wielkiej : cnej akcji policyjnej zatrzyt. no ogółem 178 lotników. J' informuje agencja Associat* Press, przedstawiciel ba2 kpt, J. Townson zapytany tej sprawie oświadczył, ż liczba zatrzymanych iest pr sadzona, powiedział, iż nie n że ujawnić wyników śled twa, ale dodał, że nie licz: Ramireza, zwolniono z ba: dvscyplinarnie siedmiu lo ników. Wyrazy nłębokiegc współczucia Zonie i Rodzinie tragicznie zmarłego łow. FRANOSZKA DZIEMIANKO dyrektora Rejonowych Zakładów Zbożowych „PZZ" w Szczecinku składają PRACOWNICY RZZ „PZZ" SZCZECINEK POP i RADA ZAKŁADOWA i W dniu 5 stycznia 1965 r. zmarł tragicznie w czasie pełnienia obowiązków służbowych lew. Fraisc szek Dzleiónka dyrektor Rejonowych Zakładów Zbożowych Szczecinku. ,PZZ' w W Zmarłym tracimy cenionego działacza gospodarczego oraz oddanego Tow.rzysza pracy^ Cześć Jego Pamięci! WOJ. ZJEDNOCZENIE PRZEMYSŁU ZBOŻOWO-MŁYNARSKIEGO „PZZ" W KOSZALINIE Wyprowadzenie zwłok nastąpi w dniu 7 stycznia 19G5 r. o godz. 14, z domu żałoby, przy ul. Szczecińskiej nr 3. flasza uiies _ STAŁY PODATEK „GŁOSU KOSZALIŃSKIEGO" Dyliżans, świetlica i piątki... i fown^USc ,Czyźkowski' kie- ny staż pracy jed-en inżynier i ^ r. ^ ZAoiy Podstawowej i siedmiu techników rolnic-.twiEf" Yr* P°w. złotowskim twa. Każdy z nich na zmianę Sbałni iS z^asECza w o- dyżuruje w świetlicy i poma PohJiJti • Rodniach dzieci z ga dzieciom w nauce. Dzieci ślin w e1 l!,tac,i Hodowli Ro- zachowują się bardzo grzeczne* ^ ^eh°lastykowic są le- nie, pilnie się uczą i mamy są i •ane ^cji spokojne o swe pociechy... Wvnik' ° 2 n c^ za dobre Ostatnio inż. Jerzy Kozłow ttr.,wnV ^ nauce uzyskało u- ski dopomógł dzieciom w urzą Dvrlnfą Plątk?/ . . dzeniu ślizgawki. Znajduje Koziows^ stac^' . inż. _ Jeray się ona w parku, ogrodzona doh?- 1 zaPewn-^ dzieciom jest płotem, wieczorami oś wie i:czb?e> warunj^- Wszystkie, w tlona i... zradiofonizowana! s? j ^ dowożone Mogą więc maluchy tańczyć £w.ahl«J!' 0ly" krytym wozem, na łyżwach w takt walca. Sem"1 T^r-U ,Pie .jdyliżan- Inż. Kozłowski zapewnia, ^ nar" + ^anB"' ^P^żomy że po feriach świątecznych gęsich ko-ni, kursuje dzieci otrzymywać będą v. . .- - Wsią Łakie a Soho- swkolf* corace mI»»ko Dn ą Łąkie a Scho- szkole gorące mleko. Dowozić si kowa w specjalnym termo- ^astykowem kilka razy dzień- zić się je będzie ze Scholasty- d-a • 6dzie dzieci groma- sie. się w swielicy, w której * się Znajduje sie specjalnie dla Warto podkreślić, że dyrek cja SIIR dba również o na- Hiob ' r4 Uld Ł-jct oniv UłJci lUWUlW U na- ka °na-&a^a' ^>'0^ o:!:>*e u1lC^ starszych. Szesnastu mło cję odrabiają tu lek dych pracowników stacji u- \ SHR w Scholastyko- częszeza do Szkoły Przysposo OCtOy^y^ ftK/iAw i . —.-i.- _ t~» _ I_2____ _ r „ 1.2 [życia kófek rolniczych Kółfco Kolnicze -w Kraience -1uż zobowiązanie, Podjęte dla uczczenia 20. rocznicy wyzwolenia Ziemi Złotowskiej. Z gruntów PFZ zakupiono 5-hektarowa działkę i na powierzchni i ha zasadzono arzewka owocowe. Kółkowy ^ad będzie stopniowo powiększany. w br. planuje się za-so«łzjc krzewy jagodowe i roy-rt ™raw? warzyw. Warto oodac, iż zarząd korka przystąpi} do organizowania specjalnej brygady, która przejmie opiekę nad zespołowym Cenny prezent gwiaz Staumicy to listopadzie ub. roku. Stół prezydialny z przed stawicielami władz powiatowych % gromadzkich, nad stołem duży napis: „X-LECIE KGW". Następne zdjęcia prezentują liczne grono obywateli Stawnicy przy suto zosta-imonych stołach, moment wręczenia nagród i koszów z kwiatami, występy zespołów artystycznych, wspólną zabawę. Konkursy stały się modne. Objęto nimi także najważniej szą dziedzinę pracy gospodyń wiejskich — hodowlę bydła i trzody chlewnej. W dokumentach KGW nie ma wzmianki o wynikach osiągniętych w wychowie cieliczek i loszek. Nie brak natomiast - Otrzymaliśmy bardzo du zespołu zobowiązuje; Nastąp- Lnł^5'' ba^ziC-'. konkretnych życzeń — mówi przewodni ne lata Drzvnosza nchvc suk- (iowodow' Stawnica ma nOAą, zo życzeń — mowi przewodni ne lata przynoszą nowe suk- , , cząca kola gospodyń, Teodo- cesy, rośnie'liczba wystawio- w>'bu<*°waną częściowo w czy z ja Dyba — od koła ZMW, nych sztuk, przrbywa nagród, fie sp^l.<:c?n^ P1 .z spółdzielni uczniowskiej, od dyplomów. Kobiety są organi .ka: V,ies SIy.m€ 2 hodowli PZKR w Złotowie, no i od zatorkami wieczorów artysty- *r°Y Drzoduje w naszych mężów. Życzenia na cznych, zabaw, wszystkich ob costewie oekonow w 1 klas.e. desłała także pierwsza prze- ,-hodów okolicznościowych u- za£r<>da sprzedaje po wodnicząca koła — Franeisz- roczystych spotkań z miejsco- s'zl.uk sw:Jl • rocznie; ka Mirowa, Były również licz Wvm nauczvc;elstwem w Dniu S,wa nr7f»r>'ia'/ \ni +<•*-. Av< f* py Złotowie teatrów objazdowych w re V™** w teł dziedzinie Przewodnicząca KGW — Teodozja Dyba PHe, nawiazują Produkcji rolne] spelmajs naj kontakty z" innymi kotami, w 1 <*£ Zakrzewie, Wiśńiewce. Radaw Skl" We. *«• )est row?'" • v kółko rolnicze zrzeszające "wszystkich chłopów. Wpraw-W nawale tych bardzo poży d^ie jak wieść głosi powsta-tecznych zajęć nie zapomina- k> ono ,.na złość kobietom, ją o codziennych sprawach bo wieczory spędzaja na róż-wsi, potrzebach gospodarstwa nych zebraniach, naradach, a domowego. Organizują kursy my , chłopi nie możemy przekroju, szycia, racjonalnego ży cież.być gorsi", ale kółko za-wlenia. Ukończyły je wszyst- kupiło już. 2 zestawy tra-kto-kię gospodynie, Pomogła w rowe i prowadzi działalność tym wydatnie Gminna -Społ- rentowną,, z pożytkiem dla ca. dziel nią ..Rolnik"', a także łej wsi. PZKR. Obecnie niemal w każ ★ dym domu jest własna ma- 10 lat pracy KGW w Staw- szyna do szycia w każdej ro- nicy. Nie sposób odnotować dżinie krawcowa Przykład ko wszystkich spraw, które z.ło- biet zachęcił nawet dzieci żyły. się na ciekawą i bogatą szkolne starszTCh klas do or- działalność koła gospodyń, ga niżowa nią konkursów wy- przedstawić zmiany' 'i akie do dzieci, młodzieży, spółdzielni ?if1V1 ciast. nrzA-rzadzania ^a konały się we wsi przy udzia mleczarskie! Bvło też dużo **t«K Sztuki kulmarnei próbo le kobiet. Pani Teodozja pre- wspomnień z minionv,h 10 w!lf. '*"> ^wnież .tarsi zentuje nam jeszcze serię lat rolr>"cy. Do dzis wspominają zdjęć o wspólnej nazwie -jf- w Stawnicy zorganizowany ..Technika ułatwia życie". przez mężczrr.n ..dzień chło- Przedstawiają one bogaty ze- pa". który miał uświetnić przy staw sprzętu gospodarstwa do smaki przygotowane przez mowego, w tym także pralkę Piotra Zycha. Ok^zgsię elektryczna, robot kuchenny, nak. iż w te i dziedzinie nikt pro^;ż, odkurzacz ił d. 'est w. st*,,,-i« z«?łop!ć. nie —To nagrody przv7nsne nam ________ ________ tety, pracowitych rąk gospo- za udział w konkursach, za dzona od lat przez stawnickie wyniki w nracv społeczne] kobiety działalność kultural- Albo konkurs czystości. Go- mowi. — Sprzęt ten stanowił no-oświatową Wvstępy zespo spody nie wybrały, specjalny zaczątek naszej wspólnej wy łu teatralnego stały się jed- komitet, który chodził od za- pożyczalni. naszego zespoło-nak bardziej zorganizowane, grody do zagrody i ustalał Wffo gospodarstwa. Obecnie unowocześniono repertuar. Po terminy naprawy parkanów, większość kob.;et ma iuż włas pisy aktorów ze Stawnicy co remontu budynków, założenia ne pralki, własny róbo^y kuraż częściej podziwiali miesz kwietników i ogródków przy chenne. odkurzacze. Coraz wię kańcy wielu wsi złotowskich, domowych. Kobiety przewo- cei ludzi zakłada anteny tele I nie tylko oni. W 1955 r. ze dziły w tym konkursie, nie w:zvjne. myśli o nowszych spół wziął udział w elimina- szczędziły uwag pod adresem 9v*obyczach techniki dostarcza cjach wojewódzkich w Ko- opóźniających się. W Stawni jacvch rozrywki. ułatwia;ia-szalinie. gdzie zidobył III miej cy nie ma już słomianych cvch pracę w gospodarstwie, sce. 1 Koło gospodyń powstało w jesieni 1954 r. Z inicjatywy 22 kobiet i przy pomocy instruktorki ZSCh — ob. Gorczyńskiej. Pierwszy plan pra cy w zasadzie utrwalał prowa Tak zaszczytne wyróżnienie Sukces kołobrzeskich pegeerów Rok ubiegły był bardzo po- czają znacznie lepszej praey, myśiny dla państwowych go- podniesieniu poziomu agro-spodarstw rolnych w powiecie techniki, powszechnemu sto-kołobrzeskim. Uzyskały one sowaniu kwalifikowanych na-przeciętnie z ha po prawie 19 sion i sadzeniaków. W nic-q zbóż, 177 q ziemniaków, 16,4 których gospodarstwach, np. q rzepaku oraz 270 q buraków w Czerninie. Myślinie, cukrowych. Dzięki tym zbio- Wrzosowie i w Jarkowie prze-rom, stosunkowo najwyższym ciętne plony zbóż wyniosły w województwie, kołobrzeskie 27—32 q z ha! Wstępne obli-pegeery w bieżącym 1964/65 czenia wskazują, że pegeery roku gospodarczym po raz w Myślinie i w Jarkowie przy pierwszy w swej historii przy niosą w tym roku milionowe niosą państwu dochód w wy- zyski. sokości kilkudziesięciu wzglę- Załogi kołobrzeskich pege dnie kilkuset tysięcy zł. erów współzawodniczą w wo- j więcej w powiatach: złotow Dyrektor Inspektoratu PGR jewództwie o palmę pierwszeń j skim, w Kołobrzegu, inż. Józef Po- stwa t załogami państwowych j skim żerski podkreśla, strzech i walących się zagród, Jak pomagać w osiągnięciu a kolonia została całkowicie ty eh zamierzeń? odbudowana. Nie będzie prac Są to już nastepne. podykto sady jeśli powiemy, że dużo w wane życiem zadania kola go tym zasługi gosóodyń. Dzięki swodyń w Stawnicy. Zadania kobietom przyjął się we wsi na nowe lata pracy 33 kobiet, zwyczaj organizowania dorocz które jak głosiło jadno z ha- nych wystaw kwiatów i wa- -Seł na ich 10-lecie .;Umieją rzyw, oceniania dorobku uzys pracować i bawić się". ' kanego zarówno w pracy śpo łecznej jak i gospodarczej. p. SleWA kupić ; nsEczmć Pań«traw>w^ Wydawnict-ł o Roi nicze i Leśne wydrukowało w końcu ub. rokuPORADNIK PRACY OGNIW POLSKIEGO ZRZESZENIA PLANTATORÓW ROŚLIN WŁÓKNISTYCH". — Jest to Już drug'e poszerzone wj-danie poradnika, .zamówione przez zrzeszenie planteto-' rów. Autor (B. Tomasze?.«skł) omawia w poradniku w soo-sób ciekawy fśą także łJćztte. zdjęcia) formy działalności sekcji plantatorów, kierunki współoracy z innymi -zrzeszeniami' branżowymi i związkami oraz współdziałanie z odbiorcami roślin włóknistych. Cenna pozycja dla -„licznych,, w na&zym województwie S£kejł plantatorów lnu. Kierownikom , państwowych icosnodarstw rolnych, polecamy, monografię <86 str., cena l»"zł>' PGR GAJEWO W WOJEWÓDZTWIE GDAŃSKIM. O-pracowaną przes E. Jelenscie-go i St. Luboradzkiego. Wydanie zawiera szjezegółowy ®-pi« i analizę działalności gospodarstwa. obszernie omawia jego warunki przyrodnicze r ekonomiczne. Warto wietteiec. iż PGR Gajewo posiada duzy areał użytków żieisnych 1 specjalizuje się w bodCKjflł bydła. Pracuje wiec w takitfh warunkach jak wiele koszift-nsk,.cn pegeerów,. Warto zapcte»ać. się 7 wynikami i doświadcisemaaal Gajewa. Ośrodki szkol enio mechanizałorów W każdym z. powiatów naszego województwa przy po-mach względnie przy zakładach naprawczych mechanizacji rolnictwa organizowane pą powiatowe ośrodki szkolenia kadr mechanizatorów. Ośrodki takie działają już m. in. w _Złó towie, w Wałczu, w Świdwinie i w Człuchowie. Począwszy od 1!)66 roku ośrodki otrzymywać będą własne siedziby, wyposażone w sale wykładowe oraz internaty na .60 miejsc. Koszt budowy każdego z ośrodków wyniesie 1.200 tys. zł. Ponadto kosztem około 4 min zł zostanie zbudowany w Mielnie wpje wódzki ośrodek szkolenia kadr mechanizatorów, wyposażony w internat dla 200 osób. Powiatowe ośrodki organku ją głównie kursy dla traktorrzy stów, kursy dokształcające dla robotników wykwalifikowanych, kursy zaczepowych maszyn, dyspozytorów kółek rolniczych, przodowników ochrony roślin itd., zaś ośrodek wojewódzki kształcił będzie brygadzistów dla pomów i pegeerów, kierowników filii pomo-wskich, elektryków. Ogółem w latach 1965—1970 ośrodki przeszkolą ponad 10 tys. pracowników koszalińskiego rolnictwa. . (1) LEN - rośliną dochodową W stycznia planujemy za- jone. Jaki stąd nasuwa się tylkowych), utrzymane w wy kończenie kontraktacji lnu wniosek? Zwiększyć areał u- sokiej kulturze, bez ehwa- przeznaczonego dla zakładów prawy lnu? Wyjście bardao stów. ściśle przestrzegają roszarniezych w' Koszalinie, proste, ale odbiłoby się to terminów wysiewu, które ir I.ęborku i Pile. . Datychczas ujemnie na strukturze zasde- naszych warunkach przypa- i zawarto już około 30 proc. u- wów. Pozostaje więc drugi dają w końca kwietnia i po-* - J mów kontraktacyjnych (naj- sposób —podniesienie wydaj czątku maja, stosują pełna w powiatach: złotow- noś ci z hektara. nawożenie mineralne. Przodu słupskim, człuchow- w ostatnich 3 latach kosza jacy plantatorzy dbają także miasteckim), a pełne lińscy plantatorzy uzyskali o terminowe przeprowadze- żc sukces gospodarstw rolnych w^ powie j wykonanie zadań oznacza u- średnio po około 30 kwintali nie zabiegów ochrony roślin, ten załogi pegeerów zawdzię- cie złotowskim. Ostatnio dy- j prawę. ponad 9 tys. ha lnu. lnu z 1 ha. a w ub. roku, wy- prawidłowy sprzęt i staranne- 70 tys. TON! W końcu 1970 roku koszaliń skie pegeery dysponou-ać będą ogółem 50 nowoczesnymi stiszarniami zielonek o zdolno j ści produkcyjnej 70 tys. ton su j szu rocznie. Na budowę suszar ni przeznaczamy prawie ćwierć miliarda zł. Już obecnie pegeery dysponują 8 suszarniami, zaś dwie, w PGR Skibno w pow. koszalińskim i i PGP Bartoszkowo w pow. złotowskim, znajdują się w budoiaie. Na zdjęciu — budo- wa magazynu dla suszarni w PGR Skibno. Zakład. ten roz pocznie produkcję w po-otcie maja br. W najbliższych tygodniach roznocznie się montaż urządzeń. Suszarnia to Skibnie eksploatować będzie ponad 400 ha łąk, leżących w do&nie rzeki Urtiesty. FaL.JL. Uukdt rektorzy pegeerów tych dwóch | powiatów założyli wspólne ko | ło porad sąsiedzkich, posta.no-| wili organizować wycieczki do i najlepszych gospodarstw i dzielić się doświadczeniami. (i) , . Istnieje jednak obawa, że bitnie nie sprzyjającym uprą- przygotowanie fara do odsta- potrzeby surowcowe nrzenoy wie tej rośliny, zaledwie po wy. siu roszaraiczego j włókienni jg kwintali lnu z ha. Ale i w Sf>€fcnienie t?oh wcirów >*y czego, a UkKze porrr-eoy wy- tych trudnych dla lniarzy !a w możJiwościach i interesie każ- twórn-i płyt psździersowyeh tach było wielu rolników, ««go, so^podarsiwa. Tyra bardziej, nie zostaną w peińt zaspoko- którzy dostarczyli zakładom samł^Sfe.^Wo no 50—80 kw.ntali słomy Ima wsiach driaŁaia sekcje, które ptra- nei nieodziarnionej' z 1 ha. ««m ze służbą agrotaeh- 4, ^ .__. i_ niczną. Organtzuja specjai'.«t?cuui HCjestr wzorowych, p:arttato- rolników, spotkania i rów obeimuje kilkuset chło- narady orodukcyjmę oraz wyciecz pów, a m. in. takich jak: Ja- ki do wzorowych iniarzy. Te f«- . . j mv pomocy, -wyasze o:€wątjpJitr.e rohn- _ , , . . , . kó"w «r> uprawy lnu. do pracy Brzeczkowski z Krijen^i na mieli czym nakarmić ludzkość na dziadków. Fremlina, będzie raczej niemożliwe, gdyż trudności z od p r o w a dz a n i em dodatkowe go ciepła stałyby się powyżej tej granicy niezmierne wielkie. PRZESTROGA nie taki poziom techniczny, ze wytwarzanie elektryczności w reaktorach termojądrowych oraz instalowanie luster-gigantów w Kosmosie będzie dla nas zadaniem w pełni wykonalnym. Później nauczymy się też konstruować i wy. syiać w przestrzeń zwierciad a, które będą odbijały ku Ziemi tylko pożyteczną część promieni słonecznych. To pozwoli zwiększyć ilość promieniowania, kiera- Nie wiadomo też wanego w stronę planety bez o- -,7 , • t , bawy o jej przegrzanie. Na Zie- ^y* mi. wystawionej na nieprzerwane onow działanie Słońca, zapanuje wszędzie klimat tropikalny. Lodowce arktyczne i antarktyczne pozosta- Dla wielu z nas wizja świa ta, w którym na metr kwadratowy powierzchni wypada 120 ludzi, jest niesamowita. czy taki życia spodofoa się naszym potomkom. Jest to temat do rozmyślań dla czytelników. W każdym razie dr Fremlin zaznacza w konkluzji, że jeśli nie będziemy świadomie planowali przyrostu naturalnego, by zahamować obecną eksplozję demograficzną, to świat osiągnie wspomnianą straszliwą gęstość zaludnienia. Nauka i techn ka zapewnia bowiem 60 000-bilicnowej chmarze ludzkiej żywność i miejsce do życia. Czy to życie będzie ludziom odpowiadało — to już sprawa samych ludzi. Opr. R. P. (NNT-PAP) Rsronalny wypoczynek - sztuka nieznana SKUTECZNE „leczenie" zmęczenia, jak każdej choroby, wyma ga postawienia trafnej „diagnozy". Istnieją różne jego postacie, kształtowane przez śro dowisko pracy i warunki bytowe. Charakterystycznym ob jawem czasów, w których żyjemy, jest wszakże coraz więk sza dominacja zmęczenia nerwowego. Rzecz oczywista inne przyczyny kształtują zmęczenie głównego inżyniera, a inne robotnika z tej samej fa bryki. Im wyższe są wymagania intelektualne zawodu, im większe powodują napięcie nerwowe, tym intensywniej przebiega proces wydatkowania sił psychicznych. Szkopuł w tym, że o wicie łatwiej wprowadzić w stan odpoczynku mięśnie niż układ nerwowy. Mięsień wyłączony z działania odpoczywa i rege neru je swe siły, a mózg pra cuje nawet wbrew naszej wo Id, niejako pod wpływem bez władności. I nie jest prostą sprawa uwolnić się od myśli, które go w dalszym ciągu „o-kupują". Najskuteczniejszym tego sposobem są rozmaite atrakcyjne formy odpoczynku czynnego, połączonego z ruchem, realizowanego w pełnej odprężenia atmosferze. Nuda i bezczynność są wrogami od poczynku, sprzyjają zmęczeniu. Podstawowym warunkiem skuteczności czynnego odpoczynku jest należyta jeco orga nizacja: dobór zajęć ułatwiający odprężenie organizmu, przystosowany do struktury zmęczenia. Odpoczynek nie r>o winien angażować nadmiernie tych samych zmysłów, co wykonywana praca. Jeśli jest to praca, pełna nanięcia — od poczynek winien się cechować spokojem i rytmem. Po pracy monotonne} należy sobie orga nizować urozmaicony program zajęć wypoczynkowych. Słowem: stosować zasadę kontr as towoś ci. „Gwoździem'* racjonalnego programu wypoczynkowego jest ruch na świeżym powietrzu: spacery, turystyka, soort. Chodzi tu głównie o wy równanie niedoboru tlenu w organizmie, którego brak przy spieszą zmęczenie. Ponadto umiarkowany wysiłek fizycz-nv wprowadza równowagę w na&ietz staa .procesów, jnózgo poziomie dąlszych 3 podwojeń. Re zultat : 3 biliony najedzonych ludzi w roku 2334. Na jednego mieszkańca wypada już tylko 160 metrów kwadratowych powierzchni Ziemi (lądowej i morskiej). WYSTRZELIWANIE ZWIERCIADEŁ Słońce jako źródło światła . WYPAD B. KAR. AS: 50 lat mieszkam już w Warszawie i tyleż nad Wisłą. Można powiedzieć — zna się rzekę, jej oba brze gi: ten nasz praski i tamten czerniakowski, pierwsze dwadzieścia lat -mieszkałem przecież na Czeraiakowie. Każdy ruch, błysk światła, dymek nad przeciwległym brzegiem mówił ml więcej niż oficerom, w których pamięci długa droga zatarła nawet znany z młodzieńczych lat obraz rzeki i miasta. Wyruszyliśmy ośmioosobowa grupą w ciemny wieczór, 8 grudnia. Płynęliśmy dwoma, starymi łódkami rybackimi, które w drodze powrotnej za częły nam przeciekać. Dostałem automat, z którego przed tern mozolnie uczono mnie strzelać. Jak długo płynęliśmy? Nie wiem. Nie liczyłem czasu, wypatrywałem brzegu, aby możliwie bezszelestnie przybić do niego. Wreszcie — wylądowaliśmy. Najpierw saperzy przez kilka minut mor dowali sie z zasiekami z drutu kolczastego, potem piątka żołnierzy z por. Kubiszem, czołgając się, ruszyła w kierunku niemieckich ziemianek. Z Pieńkiem, żołnierzem które go nazwiska dziś już nie pamiętam. pozostaliśmy w odwodzie, przy łódkach. Niedługo jednak wytrzymałem. Zostawiłem chłopca, a sam schy lony nisko przy ziemi, zacząłem posuwać się za poruczni kiem. Usłyszałem jakaś niemiecka rozmowę, następnie strzał, w kilkanaście sekund po nim krótką serie. 7. ciemności wy kmili sie dwa i żołnierze prowadzący zakneblowanego hitlerowca. Gdy zobaczył rnnie, próbował rzucić sie do tyłu. Mocnie;?--e przyciśniecie wykręconych rak zmusiło ?o do posłuszeństwa. Pędem pobiegliśmy do lc~d?l i niebawem by liśmy już na środku rzeki. Do piero wówczas odbiła druga łódź 7. porucznikiem, Gdy by liśmy już u siebie. Niemcy rozpoczęli strzelać seriami po rzece i naszym brzegu. Pamięriam jeszcze wybuch radości por Kubisca, który u~ całowął mnie, chwycił w ramiona i odtańczył ze raną przed ziemianką jakiś dziki taniec. Następnego dnia w "Miedzeszyn'> odbyła się uroczystość nadania odznaczeń do wódcy wypadu, żołnierzom. no i mnie. Od tego dnia bywałem częstym gościem w różnych oddziałach 10 pp. Moią legi ty macją, swego rodzaju znakiem rozpoznawczym, była— broda. Pik. E. KONIŃSKI: Wypad W nocy z 8 na 9 grudnia raz sławił imię 10. pułku w całej armii. Wzięty do niewoli stabs gefreiter 183. -miłku piechoty Johann Vinkf'31ler dostarczy! naszemu dowództwu wielu cennych informacji. Przed 8 grudnia zorganizowano liczne wyprawy czwartej i innych dywizji na brzeg czerniakowski. że przypomnę słynną akcję bo-'ową 2 t>P we wrześniu 1944 r., wyoady z 1 i 12 października oddziałów zwia dowców 10. pp. Wszystkie on« jednak kończyły sie mniejszy- mi lub większymi porażkami i nie doprowadziły do ujęcia „języka"'. Nie można napominać również, że w ówczesnej sytuacji, niepowodzenia naszych wypraw za Wisłę wpiy wały deprymująco na nastroje ludności. Dopiero wypad z 8 grudnia przełamał złą passę. Stanowi on zarazem zaczątek nowej, ważnej akcji bobowej —rozpoznania walką, przeprowadzonego przez grupę 40 o-chotników w nocy z 21 na 22 grudnia. DZIEŃ POWSZEDNI St. KACPROWICZ: Pierwsze nasze zetknięcie z żołnierzem polskim, po tylu latach, nastąpiło w końcu sierpnia. Był to, zdaje się 4. pułk piechoty z 2 DP. Płaszczyzną po rozumienia, potem serdecznej przyjaźni, była wspólna walka, wzajemna pomoc, dążenie do uporządkowania życia. Miejscowi znali doskonale o-ba brzegi Wisły: od Kępy Goc ławskiej przez Zbytki, Kuligów do Błot i od Siekierek przez Zawady do Kępy Lewandowskiej. Znali szczegóło wo ukształtowanie terenu, kę py, dróżki i ścieżyny, dojścia i zasłony. Cóż za kopalnia wiadomości dla żołnierza i do wócky. W pierwszych dniach po przybyciu nad Wisłę, gdy punkty zaopatrzenia 1. Armii znajdowały się jeszcze daleko w tyle, dostarczaliśmy żołnie rzorn. co kto miał: mąkę. ziemniaki, warzywa. Cukier, podobnie jak tłuszcz, był rary lasem. Już w kilkanaście dni P"ż-r.i-j sytuacja uległa odwróceniu. Wzr.,;-■;zające były dary żołnierzy ula dzieci warszaw- , ■ l ■■■ }y-*. y*;' Bolesław Karaś otr&ymuj* * rąk ren. dyw. Wł. Korczyna Srebrny Krzyż ZastWgS W dniti § XII 19M r. (reprodukcja % książki pik. Stefana Waysa. „Od Stocówki do Łaby" str. 29). ezej. Perspektywy, obejmującej całość gospodarki, a więc wszystkie jej gałęzie w takim związku, jaki wynika z warunków terenowych. A z warunków terenowych wynikać może wiele: niekiedy potrzeba innego rozwiązania układów kooperacyjnych w przemyśle; bardzo często konieczność lepszego dostosowania szkolnictwa zawodowego do potrzeb rozwojowych regionu; czasem możliwość dekoncentra ćii przemysłu; często okazja do skorygowania zamierzonych inwestycji. Krótko mówiąc, wy nikać może to wszystko, co nie zawsze można ująć dokładnie i trafnie w pionowym, „mini-sterialno-zjednoczeniowo-zakładowym"* schemacie planowania i zarządzania. REGIONALNE Szczególnie ważną dziedziną planowania w układzie regionalnym jest dzisiaj kojarzenie nowych inwestycji oraz nie wykorzystanych jeszcze mocy wytwórczych w przemyśle w zasobami siły roboczej, niejednolicie rozmieszcza nej w różnych częściach kraju. Tutaj samo Planowanie resortowo-branżowe nie wystarcza. Brak spojrzenia od strony lokalnej, tere-nowej, doprowadza do narastania zbędnej, cza sem wręcz szkodliwej koncentracji zakładów przemysłowych w miastach i rejonach odczu-wających niedobór rąk do pracy, przy równoczesnym tworzeniu się nadwyżek siły roboczej na innych terenach. Dotychczasowa, nie za wielka jeszcze praktyka w zakresie koordynacji terenowej i planowania regionalnego napotyka tymczasem na roznezne trudnoścŁ Resorty i zjednoczenia nie zawsze chętnym okiem patrzą na koordy-^.wtrącanie się" władz terenowych w ich piany czy decyzje inwestycyjne bądź pro-cyjne. Opinie i wnioski rad narodowych, mające aą czej różnych resortów zgodnie z warunkami i potrzebami określonego terenu, prawie zawsze są przyjmowane, ale rzadko realizowane. Obowiązujące obecnie przepisy prawne dotyczące koordynacji terenowej i planowania regionalnego oraz roli rad narodowych w tym zakresie są jeszcze niedostateczne. TI Plenum KC PZPR zapowiedziało wiele ^istot nych zmian w tej dziedzinie, wskazało również na konieczność wydania wielu przepisów precyzujących niektóre sprawy w ujęciu szczegółowym, jak np. sprawę finansowania wspólnych inwestycji w zakładach podległych różnym ogniwom zarządzania itp. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie dopracowaliśmy się jeszcze skrystalizowanego, jednolitego poglądu na to. czym jest w istocie planowanie regionalne i jakim powinno odpowiadać zasadom. Dobrze byłoby więc, gdyby, niezależnie od spodziewanych zmian, opracowane zostało przy współudziale zarówno naukowców, jak i praktyków, coś w rodzaju monografii przedmiotu, zawierającej ocenę obecnego stanu w tym zakresie, teoretyczny „kurs" planowania regionalnego i koordynacji terenowej oraz postulaty organizacyjne pod adresem zainteresowanych czynników na wszystkich szczeblach zarządzania. Problem jest w naszych warunkach stosunkowo nowy i trudny, nie zaszkodziłoby go jeszcze wszechstronnie naświetlić w sposób możliwie kompleksowy. A tymczasem, zanim w tej czy innej formie doczekamy się „pozytywnego wykładu" — kodyfikującego wszystkie wydane już przepisy i zalecenia oraz precyzującego zadania w tym zakresie — trzeba działać *w oparciu o dotychczasowe doświadczenia, dotychczasową wiedzę i najlepsze intencje. Problem jest nie tylko ważny, ale i. w związku z pracami riari jola t k ą, niezwykle aktualny... KAROL RZEMIJfcMKCKI St. Kacprówkz — w grudniu 1964 r. skich znajdujących się w sierocińcach w Miedzeszynie, da ry żołnierzy 2. pp dla uchodź ców z Warszawy mieszkających w Czaplowiźnie. dla lud ności Pragi. Oczywiście, nadal coraz serdeczniej, gościliśmy w naszych domach żoł nierzy i oficerów, szczególnie z okazji świąt i uroczystości. W swoim domu gościłem w czasie Bożego Narodzenia gru pę żołnierzy i oficerów 10. pp z por. Goryszem. Niezapomniane to były święta. Projek tom, nadziejom i marzeniom nie było końca... Płk. E. KONIŃSKI: Pierwszym zadaniem garnizonu woj skowego Pragi, a był nim przez prawie 4 miesiące właś nic nasz pułk. było zaprowa dzenie porządku, a później pomoc Milicji Obywatelskiej w utrzymaniu ładu. Przy ko misariaiach MO ustanowiono komendantury wojskowe, wzię to pod ochronę wszystkie o-biektv bezpańskie, państwowe i wojskowe. Rozpoczęto, i pro wadzono do końca naszego stacjonowania na Pradze, wal kę z mamders+wem i elemen faroi kombinatorskimi. To by ła bardzo trudna robota. Na ooczatku brc>k było przecież jasnych dyrektyw w sprawie adotojcyr •wojemiycŁu Z inicjatywy wojska powstały przy komisariatach MO komitety obywatelskie. Działały w nich sekcje* żywnościowa. kwaterunkowa, sanitarna. szkolna, techniczna i opieki społecznej. Entuzjastycznie przyjęty a> stał orzez ludność dar rządu radzieckiego: 10 tys. ton mąki. Organizacja wydawarua maki. po 3 kg na osobę, i wy piekiem chleba za^ął się wydział aprowizacji. Współoraca wojska polegała r.a dostar-czeniu transportu, konwojentów i kontroli, aby nie było nadużyć w magazynach. Chet lrn na łatwo wzbogacenie się ze ctrony kombinatorów b^-ła wielka, na naszych oficerów fcpadły więc nowe obowiązki. ,,1'ór. Kulięowskt —) rwdaje: robotnicy magazynu głównego maki przy ul. Otcsianej 14 uedlug zecnafi śicicd?*ćic sta-wałt rta wecę, gdy tyUco vrzyj mający odterócU si — 45, a w drodze zrzue-nli S. Kontroler -t0 głównym trudno uważać za. ziikwiao-ioane". CZ meWunkn «ako. i)ł«ndar]ta m. st. Warszawy ćo stefa Zarządu Pof.-Wych. 3 Armii WP — CA W lll-« (230, s. ICfC). St. KACPROWICZ: W Ząbkach żołnierze oscklili szkołę i zaopatrzyli ją w opał na zimę v/ zamian za co miejscowe kobiety poświęciły kilkadziesiąt godzin na szycie rękawic dla żołnierzy na zimę. W Mie dzeszynie nasza pomoc woj-f>ku polegała na fachowych doradach przy trrzygo-towywa niu zapasów zimowych: kiszeniu kapusty, soleniu jarzyn. magazynowaniu, ziemniaków. Znikły przypadki swoiście •pojętej gościnności: soi j ani a żołnierzy bimbrem, który mi mo wysyłania patroli dla likwidacji ..wytwórni*' napojów wysokotprocen towy ch. produkowano przecież nadal. SZTANDAR Pik. E. KONIŃSKI: Na przełomie listopada i grudnia wśród społeczeństwa XV Dziej nicy Pragi powstała myśl u-fundowania sztandaru dla 10. pp. Powstał komitet fundacji sztandaru w składzie: Julia Skarb Ińska. Zygmunt Chmielewski, Ignacy Kaczmarski, Eugeniusz Kośnie, Marian Oi-dżeński, Włodzimierz R<>s«-ozyński, Stanisław Słupski i por. Antoni Rychlicki *"*). Gdy po drugiej sti-onie Wis lv płonęła Warszawa, a na Pragę spadały codziennie hitlerowskie pociski, mieszkańcy Pragi ufundowali wojsku sztandar. Wręczenie jego odby ło się 26 grudnia 1944 r. fia placu przy ul. Kawęczyńskiej. Przvbyf na nie, na kilka zaledwie dni przed swym odejściem na stanowisko szefa sztabu głównego WP, ów-caawiy dowódca WP gen. dyw. Władysław Kor-czyc. B, KAR AS: Byłem ns tej uroczystości. Byłą wzruszająca. pozbawiona. zbędnych »łóW. W OCZEKIWANIU S4. KACPROWICZ: 7, liu-b!h»a, 7. Kongresu Chłopskiego. który odby* się tam 31 grudnia 1944 r, powróciłem do piero w Tłierwszrch dniach stycznia 1945 r. Nie zastałem na miejscu już starych orzy-iuciół, żołnierzy i oficerów*. Przybyła nowa dywizia. To potwierdziło, przywiezione przeze mnie wiadomości, że niebawem rozpocznie się ofen sywa. Żyliśmy w napięciu, w oczekiwaniu wydarzeń, które przeczuwali wn y ... 12 stycznia 1945 r. roszyła wielka ofensywa. Rozmowy przeprowadzi! i zestawił: WrrOLD VOGEL Zd>ęc4* 1 reprodukcja — autora. •) Mianowany Tor,1tattem MON nr ZS MOS % Ania 26 marca 1957 r. **> Według voi>ssdy pens^jralnej stanowisk e-Utowych Zarzadu Pol-Wych. l Armii WP 7 21 IX 1944 r." ppor, Antoni Kuiigowsk; (obatfnie r sekretarz KW PZPR w KosMlinie) by> wówczas ispektorem w w&rstsrwsfctej grupie opc-racyjne| CA w TH-4 im, str. 6). «»*) „Życit Wjsrs^awy" x li grudnia łS44 r. powrócili z zimowiska (Inf. wł.) Z zimowisk powróciła li czjia grupa koszalińskich harcerzy. Wykorzystując fe He szkolne przebywali oni na obozach szkoleniowo-wypoczynkowych w Bożko wie i Polanicy w wojewó dztwie wrocławskim Ogó lem zimową akcją objęto ?60 harcerzy i instruktorów. Po raz pierwszy w dziejach organizacji zorganizowano szkolenie dla in struktorów drużyn harcer skich ze sjJęół przyspoi?obie ! nia rolniczego i opiekunów j tych drużyn. Przeszkolono także kierowników wiejskich rejonów harcerskich, szczepowych ze szkół miej | skich. W czasie zimowiska Odbyła się konferencja harcmistrzowska, na której omawiano plany organizacyjne i program wycho wawczy letniej akcji obozowej. Jak ocenia komenda zimowiska — program szko leniowy i wypoczynkowy so&tał wykonany pomyślnie. (8c) Str. e GŁOS 2¥r 6 <3833) i W SETNĄ rocznicę urodzin Stefana Żeromskie go, córka pisarza Monika Żeromska otrzymała tytuł onorowego kierownika War-zawskiej Księgarni im. Żeromskiego. Na zdjęciu: M. Żeromska zwiedza księgarnię w towarzy stwie dyrektora stołecznego oddziału „Domu Książki" Ta deusza Żwana i kierownika księgarni K. Łukaszewicza. CAF — fot. Tymiński Klientom PKP pod rozmagę Równe tempo - ułatwia pracą transportu (Inf. wł.) Od dwóch tygodni obserwujemy niepokojące zja wisko w pracy transportu kolejowego. Oddział Rucho wo-Handlowy PKP w Słupsku, obejmujący zasię giem swego działania całe nasze województwo, notuje nadwyżki wagonów wszelkich typów wynoszące na dobę średnio, ok. 500 szt. Klienci PKP, jak wynika z zestawień dokonanych przez władze kolejowe nie wykonują systema tycznie operatywnych planów załadunku wagonów co powoduje wspomniane nadwyżki, e W drugiej poło wie miesiąca natomiast, szczególnie w jego ostatniej dekadzie, stacje PKP zasypywane będą zamówię niami, których nie będą mogły wykonać. Pojawią się wówczas skargi i narze kania, że wskutek złej pra cv transportu, przedsiębior stwa nie mogą wykonać planów miesięcznych. ..Przodujące" miejsca w tym nierytmicznym wyko nywaniu planów załadunku, ustalonych przecież przez same przedsiębiorstwa, zajmują fabryki mebli oraz zakłady podległe Woj. Przedsiębiorstwu Kra szyw Mineralnych. ro V (Inf. wł.) Powiatowa organizacja S t ro n n ic t w a D emokr a ty czn ego w Złotowie należy *do grupy bogatszych w tradycję działa nia. Ta tradycja i aktywność zaskarbiły jej autorytet, tak niezbędny w poszerzaniu oddziaływania. W latach 1S63— —1964 szeregi Stronnictwa, działającego nie tylko w samym mieście powiatowym, lecz także w Krajence i Lipce, wzrosły ze 169 do 300 o~ sób. Autorytet budują organizacji jej działacze pracujący w radach narodowych i różnych or ganizacjach społecznych. Od 1945 roku należy do SD nauczycielka Jadwiga Chudzikie-wicz. Z pełnym poświęceniem pracuje ona obecnie w Polskim Komitecie Opieki Społecznej. W Lidze Kobiet działa Wanda Hildcbrandt, w Związku Harcerstwa Polskie go — Klotylda Szmycińska. Sędzia Zbigniew Sobczyk jest cenionym radnym, a ponadto jednym z inicjatorów spółdzielczości mieszkaniowej w Złotowie. Działaczem i starszym cechu jest członek SD, Ludwik Lewandowski. Z je go to inicjatywy, z inicjatywy rzemieślników złotowskich, u-fundowano sztandar dla zespołu szkół zawodowych w mieście powiatowym i za 50 tys. złotych, (składki rzemieśl ników) ufunduje się gabinet lekarski dla złotowskiego szpi tala. Cała powiatowa organizacja SD, a zwłaszcza cech, wiele Działacze budują autorytet uwagi poświęcają młodzieży. W rzemiośle i spółdzielczości pracy zatrudnionych jest ok. 400 młodych ludzi, Dlatego też kładzie się nacisk na kształcę nie młodzieży i zapewnienie jej odpowiedniej rozrywki (sport, turystyka). Cech złotowski nawiązał ścisłą współ pracę ze szkołą zawodową, w której dwa razy w tygodniu odbywają się zajęcia dla młodych rzemieślników. Nad kształceniem tej młodzieży roztoczono dwustronną kontrolę, przedstawiciele cechu Makrele „dojrzewające" 6 miesięcy Zakłady Przetwórstwa Ry- cy „dojrzewają" w temperatu bnego „Gryf" w Szczecinie, na rze 30 st. C. „Dojrzewanie" zamówienie Greków i według powoduje zaparzanie się ryby, dostarczonej przez nich techno zmianę jej smaku i koloru na logii, produkują konserwy z łososiowy. makreli, które przez 6 miesię * (WiT-AR) CIĄGŁOŚĆ PRACY ZACHOWANA St. H. Charzyno. —- Pracuję od 1954 r. w przedsiębiorstwie, z którego zwolni lem się 30 XI 1959 r. na własne żądanie i 20 H 1960 powróciłem do tego przed się biorstwa. Jestem pracownikiem fizycznym. W 1964 r. przysługiwałby mi urlop 30-dniowy, gdyż przepracowałem już 10 lat. Pracodawca twierdzi jednak, że należy mi się jedynie urlop 15-dniowy, ponieważ wypowiadając prace w 1959 r. u-traeiłem ciągłość pracy. Czy słusznie? Niesłusznie. Jeżeli umowa o pracę zostaje rozwiązana bądź przez zakład pracy, bądź przez pracownika, a następnie nawiązana na nowo w ciągu najbliższych 3 miesięcy, to pra cownik nie traci poprzednio nabytych praw co <ło długości urlopu i korzysta z^ urlopu w każdym rofcu kalendarzowym. Czas przepracowany w przedsiębiorstwie przed przerwą w umowie o pracę zo staje zaliczony do czasu pracy, nadającego mu uprawnienia do urlopu (arl 7 Ustawy z 1922 o urlopach w przemy- INF0RMUJEMY RADZIMY ODPOWIADAMY! śle i handlu. J. Zieliński —-Prawo Pracy sto- 444 i 449). (dsz) DODATEK DLA SEZONOWYCH J, Z. —- Czaplinek. Pracowałam w Okręgowej Spół dzielni Mleczarskiej jako pracownica sezonowa. Czy należy mi się dodatek dla sezonowych, jaki otrzymują pracownicy sezonowi w innych zakładach pracy? Nie. Według Układu zbioro wcgo pracy obowiązującego W przemyśle mleczarskim, do datek taki pracownikom me przysługuje, (dsz) ZASIŁEK RODZINNY NA ZONĘ Leon W. Złocieniec: Jestem rencistą 13 grupy jnwa lidzkiej. Żona, która ukoń czyta 52 lata, jest na moim wyłącznym utrzymaniu. Czy — Zakład V- f bezpieczeń? i Czy zabawki są ubezpieczone? - % przysługuje mi na nią doda tek do renty? Tak. Ponieważ żona ukończy ła 50 lat i nie pracuje zarobkowo, powinien Pan otrzymać dodatek do renty w wysokości zasiłku rodzinnego na żonę tj. 30 zł. * Czesław H. Rorzytuchom. Zona otrzymuje rentę inwa lidzką III grupy. Ja pracuję. Czy należy mi się zasiłek rodzinny na żonę? Wprawdzie wyjaśnienie ZUS ust. 17 stwierdza, że na nie zarobkującą żonę — inwalidkę I, II lub Iii grupy przysługuje zasiłek rodzinny, ale jeśli pozostaje ona na cał kowitym i wyłącznym utrzymaniu pracującego męża. Tym czasem osoba, pobierajaea jak Pan podaje 479 zł renty — nie jest na Pana całkowitym i wyłącznym utrzymaniu. Za siłefc więc nie należy się Panu. (b) NAUKA OŚRODEK SwkoSema Kierowców Zawodowych Ligi Obrony Kraju w Koszalinie ogłasza xapisy na kursy wszystkich kategorii prawa jazdy o ras kura „mistrzów mechaników, Zapisy przyjmuje się w siedzibie Ośrodka, al. Racławicka »r l, teł. 43-5?, w godzinach od S do » do dnia lfl stycznia 1965 r. K-l-e LIGA Obrony Kraju, Ośrodek Szkolenia Kierowców Zawodowych w Słupsku przyjmuje zapisy na kursy kierowców wszystkich kategorii oraz kursy mistrzów i czeladników samochodowych. Otwarcie kursów odbędzie się dnia 21 stycznia 1963 r. o godzinie 17 w sali Ośrodka, ul. Wojska Polskiego 1. Zapisy przyjmuje Biuro Ośrodka codseiennie od godz. 8—15. K-33-0 weszli w skład rady opiekun czej szkoły. Powiatowa organizacja SD zadbała poprzez członków Stronnictwa o rozwinięcie cha łupnictwa. Spółdzielnia Pracy Krawieckiej „Odzież" zatrud nia już 50 chałupników, a w połowie bieżącego roku przewiduje zatrudnienie dalszych siedemdziesięciu. Aktywnością w pracy rad wyróżniają się nie tylko radni członkowie Stronnictwa, lecz także społeczni członkowie ko misji rad narodowych. Można też wyrazić się z pełnym u-znaniem o pracy tych kolegów, którzy działają w Towa rzystwie Rozwoju Ziem Zachodnich i innych organizacjach. Jednym słowem — ludzie swoją pracą, postawą spo łeczną, inicjatywą budują au torytet Stronnictwu Demokra tycznemu w Złotowie, (tk) Go drygi Polak mieszka wmieście W 1939 roku w miastach i osiedlach typu miejskiego zamieszkiwało w Polsce 10.2 min ludzi. Bezpośrednio po wojnie w 1S46 r. tyl ko 7,4 min. Natomiast w chwili obecnej liczba mie szkańców miast wynosi ok. 15 min osób, co oznacza, że co drugi obywatel polski żyje w mieście lub osiedlu, typu miejskiego. Tak znaczny wzrost lud ności miejskiej powoduje konieczność szybkiego roz woju bazy komunalnej. W tej dziedzinie w okresie 20-lecia PRL nastąpiły po ważne — chociaż wciąż je szcze niedostateczne — zmiany. Np. ilość izb mie szkalnych w miastach wzro sła z 5 465 tys. w .1939 r. do przeszło 9 430 tys. w 1962 r. Pozwoliło to na ob niżenie statystycznego wskaźnika zagęszczenia z 1.9 mieszkańca na izbę w 1939 r. do 1,51 mieszkańca w 1962 r. Poważnie zwiększyła się również liczba mieszkańców korzystających z u-rządzeń wodociąeowych. g"a zowych, kanalizacyjnych itp. Z urządzeń wodociągo wych korzysta obecnie ok. 70 proc. ogółu mieszkańców miast i osiedli, podczas gdv przed wojną zaledwie 36 proc. W gaz zao pat rydwany eh było przed 1939 r. 116 miast, a obecnie prawie 300. PRACA PRZYJMĘ dziecko do pilnowania. Koszalin, Lechrcka 13, m. s. Gp-SO PODZIĘKOWANIA LEKARZOM: St. lachowskiemu 1 Pi Kisze* ukowi za uratowanie życia mojej żonie przez pomyślne przeprowadzenie operacji oraz personelowi Oddziału Położnictte-go w Słupsku za troskliwą opiekę najserdeczniejsze podziękowanie składa Bogusiaw Skałbania. Gp-81 NAJSERDECZNIEJSZE podziękowanie Dyrekcji, Kadzie Zakładowej i pracownikom Browaru Koszalińskiego ora-z wszystkim znajomym, którzy brali udział w pogrzebie Bolesłaiwa Marczaka, składają — żona i brat. Gp-82 UNIEWAŻNIENIA DYREKCJA Budowy Osiedli Robotniczych w Kołobrzegu unieważnia zagubiony dowód rejestr.* -cyjny na samochód osobowy marki warszawa nr rej. EK 43-31, karty drogowe oraz rachunki, wystawiam® CRU K«ł