Piątek 15 listopada 2019 Głos Pomorza ŚRODKOWOPOMORSKIE 1 TARGI EDUKACJI i PRACY GlobalLooic fair 039370189 KULTURA SCREAM INC. - METALLICA SYMFONICZNIE W SŁUPSKIEJ GRYFU. BYŁO GŁOŚNO I ŻYWIOŁOWO... STRONA III SŁUPSK+ SŁUPSKA KARCZMA POD KLUKA KOŃCZY 50 LAT 11.12.2019 U:00A.15:00 HALA GRYFIA w Stupsku WSTĘP WOLNY www.targipracy.koszalin.pl 02 Druga strona Głos Słupska Piątek, 15.11.2019 Grzegorz Hilaredti grzegorz.hilarecki@gp24.pl SŁUPSK MIASTEM DLA MŁODYCH? A DLACZEGO NIE Komentarz Wysokie miejsce naszego miasta w najnowszym zestawieniu Europolis na początku mnie zdziwiło. Jak to, Słupsk, który się wyludnia i szybko starzeje, bo młodzi uciekają, jest dobrym miastem dla młodych? Przecież nie jest w stanie konkurować z większymi ośrodkami akademickimi, z miastami uznawanymi za stolice kultury itd. Ale po głębszym namyśle, każdy zobaczy, że nasze miasto ma tu przewagę nad polskimi metropoliami. Na przykład w dostępności do liceów czy ogólnie szkół średnich. To doceniono w rankingu stworzonym przez Fundację Schumana i Fundację Konrada Adenauera. Ale zostawmy ranking, który bardzo trafńie określił nasze miasto na mapie komunikacyjnej kraju, jako obszar wykluczenia komunikacyjnego. W zestawieniu nie brano pod uwagę choćby ważnego, moim zdaniem, dla młodych faktu dostępności do żłobków, przedszkoli, rozbudowania sieci szkół podstawowych. Pewnie powodem rodowód owych fundacji i ich polityczna działalność, wszak dla nich ważniejsze jest, by nasze miasta przyjmowały imigrantów, niż by były przyjazne młodym osobom, które chciałyby mieć dzieci. Wracając do meritum, Słupsk akurat ma wielką przewagę nad większymi miastami, jeśli chodzi o zapewnienie miejsc edukacji przedszkolnej. Niestety, ranking rankingiem, a część młodzieży jednak będzie z naszego miasta wyjeżdżać. Nie znaczy to, że my wszyscy i władze miasta powinniśmy już wywiesić białą flagę, przyjmując za pewnik, że z biegiem lat w naszym mieście będzie coraz więcej osób po 60. roku życia, a młodzieży będzie mniej i miasto skazane jest na wyludnienie. Trzeba działać. Jednym z takich pozytywnych przykładów angażowania mieszkańców, w tym młodych, jest budżet obywatelski. Dzisiaj piszemy, które projekty wygrały w tegorocznym głosowaniu. ©® Stopek SŁUŻYMY NIEPODLEGŁEJ Kilkaset osób bawiło się w niedzielę podczas pikniku wojsko- wego w 7. BOW w Słupsku. Podobnie jak w 34 innych miastach w Polsce impreza w Słupsku odbyła się z rozkazu ministra Mariusza Błaszczaka, szefa MON. „HISTORIA KLAWIATURĄ PISANA" - FILM 0 FPP — Mir : * U Twórca FPP prof. Andrzej Cwojdziński Jerzy Waldorff głosił w całej Polsce chwałę FPP Kultura X Festiwal Pianistyki Polskie) w Słupsku to jeden z najdłużej trwających festiwali muzyki poważnej w Polsce. Występowali na nim wszyscy najwięksi polscy pianiści. Mówi o tym film „Historia klawiaturą pisana". którego premiera odbędzie się w czwartek. 21 listopada. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Słupsku. Pierwszy Festiwal Pianistyki Polskiej odbył się we wrześniu 1967 roku. Mało kto wie, że losy tej przygotowanej z rozmachem imprezy (trwała aż 11 dni) spoczywały na barkach, i to dosłownie, tragarzy fortepianu. W filmie „Historia klawiaturą pisana" mówi o tym Mieczysław Jaroszewicz, prezes Słupskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego, wspominając także pierwszych, już nieżyjących organizatorów festi- * walu. Który w Słupsku zagościł trochę przez przypadek, o czym opowiada z kolei prof. Andrzej Cwojdziński, kompozytor i pomysłodawca FPP. Ogólnopolski rozgłos FPP zyskał dzięki Jerzemu Waldorffowi, znanemu krytykowi muzycznemu i publicyście. Tak mocno związał się ze słupską imprezą, że po latach traktował ją jak swoją, aczkolwiek, jak wyjawia w filmie prof. Andrzej Cwojdziński, na początku nie bez oporów zgodził się na swój udział w nikomu nieznanym festiwalu na prowincji. Waldorff przyciągał publiczność, która uwielbiała jego wystąpienia, a pianiści po występie z niepokojem spoglądali w jego stronę, aby sprawdzić jego reakcję na swoją grę. A już od pierwszej edycji na FPP przyjeżdżali najznamienitsi polscy wirtuozi fortepianu. Słupscy melomani na żywo mogli podziwiać największe sławy, na czele z Haliną Czemy-Stefańską, Władysławem Kędrą czy Witoldem Małcużyńskim. Występowali na FPP także młodsi zwycięzcy konkursu chopinowskiego, Krystian Zimerman i Rafał Blechacz. Filmowi rozmówcy, członkowie STSK, zdradzają historie zza kulis, nie szczędząc słuchaczom zabawnych historii i anegdot. W filmie o FPP występują także sami pianiści, wśród nich pochodzący ze Słupska Bogdan Kułakowski. Podkreślają, że FPP jest niezwykle ważny dla polskiej kultury i unikatowy. Duży fragment filmu jest poświęcony materialnym pamiątkom, jakie Słupsk ma dzięki FPP. Należą do nich między innymi pomniki Karola Szymanowskiego i Fryderyka Chopina oraz Klawiatura Gwiazd, kuranty ratuszowe z fragmentem symfonii 21 listopada, godzina 17, Miejska Biblioteka Publiczna w Słupsku - premiera filmu -Historia klawiaturą pisana" Szymanowskiego, gobeliny w Sali Rycerskiej Muzeum Pomorza Środkowego, Ławeczka Waldorffa czy liczne medale i karty pocztowe. O tym opowiadają Mieczysław Jaroszewicz, Stanisław Turczyk z STSK i Jan Radkowski, autor książki „Festiwal Pianistyki Polskiej w Słupsku w medalach i filatelistyce". - Festiwal ma bogatą dokumentację, przede wszystkim kroniki, programy igalerie zdjęć. Są to cenne dokumenty, jednak zawierają głównie fakty, daty, nazwiska, repertuar. Dlatego w filmie skupiliśmy się na bardzo osobistych wspomnieniach osób związanych z FPP - organizatorów, artystów, melomanów. Są to często anegdoty, ciekawostki, wcześniej nigdzie niepublikowane. Kiedy te osoby nagrywaliśmy, pomyślałam, że szkoda, iż taki film nie powstał jakieś dwadzieścia lat temu, bo wielu ludzi tworzących tę imprezę już nie ma wśród nas i ich historii już nie usłyszymy -mówi Anna Czerny-Marecka, dziennikarka, autorka scenariusza i reżyser filmu. Autorem zdjęć i montażystą jest Stanisław Balcerzak, mający na swoim koncie m.in. dokumentalny film „Słupskie Powstanie Warszawskie 2018". Premiera filmu odbędzie się w czwartek, 21 listopada, w czytelni głównej Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Grodzkiej. Początek godz. 17. Spotkanie poprowadzi pasjonat historii Tomasz Częścik. Na fortepianie zagra młody pianista Michał Lasoń z Akademii Pomorskiej w Słupsku. Film „Historia klawiaturą pisana" zrealizowano przy pomocy finansowej województwa pomorskiego. (MAŹ) głos słupska ADRES REDAKCJI Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 www.gp24.pl. e-mail: redakcja.gp24@polskapress.pl REDAKTOR NACZELNY GŁOSU DZIENNIK POMORZA Krzysztof Nałęcz krzysztof.nalecz@polskapress.pl REDAKTOR PROWADZĄCY Piotr Peichert tel.59848-81-48 grzegorz.hilarecki@polskapress.pl BIURO OGŁOSZEŃ Słupsk ul. Henryka Pobożnego 19 al. Sienkiewicza tel. 59 848 8103 BIURO REKLAMY Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 tel. 59 848 8101 DZIAŁ ONLINE Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 tel. 59 848 8101 PRENUMERATA tel. 943473537 POLSKA PRESS WYDAWCA Polska Press Sp. z 0.0., O. Koszalin 75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24, www.gk24.pl, PREZES ODDZIAŁU Piotr Grabowski DRUK Polska Press Sp. z 0.0. uLSłowiańska 3a, Koszalin PROJEKT GRAFICZNY Tomasz Bocheński ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, wszczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresd,www.gp24.pl/tresci, www.gs24.pl/tresd, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Głos Słupska Piątek, 15.11.2019 Wydarzenia 03 Słupsk wysoko w rankingu miast dla młodych Grzegorz Hilaredri grzegorz.hilarecki@gp24.pl » i Ranking Europolis W piątek w Warszawie podczas specjalnej konferencji zaprezentowano najnowszy ranking Europolis: miasta dla młodych. W zestawieniu przygotowanym przez Fundację Schumana i Fundację Konrada Adenauera Słupsk wypadł zaskakująco dobrze. Na 66. polskich miast na prawach powiatu, które jak co roku znalazły się w rankingu, Słupsk jest wysoko, najwyżej od lat, i po raz pierwszy za sobą zostawił Koszalin. W poprzednich zestawieniach normą było, iż Koszalin jest daleko z przodu, a Słupsk daleko z tyłu, a bywało, że wśród krajowych miast-maruderów. Pomysł namiasta przyjazne młodzieży - Na scenę życiowej historii wchodzi pokolenie, któremu mentalnie bliżej do nomadów, nieprzywiązujących się do miejsca niż osadników szukających stabilizacji. W Polsce po 2020 roku miasta będą się kurczyły o 100 tysięcy mieszkańców rocznie. Dla wielu miejscowości to być albo nie być. Muszą już dziś walczyć o to, by młodzi chcieli w nich mieszkać. Miasto musi więc kusić, inspirować, a czasami też prowokować. Inaczej stanie się kształtem poprzecinanym siatką ulic w smartfonowej aplikacji - napisał o najnowszym raporcie Witold Drożdż, członek zarządu Orange Polska. To tłumaczy, skąd pomysł tematu najnowszego rankingu. Jak tłumaczą autorzy, ranking miast dla młodych stworzyli w oparciu o wskaźnik złożony z siedmiu dziedzin (gospodarka lokalna, edukacja, infrastruktura, mobilność, kultura i rozrywka, otwartość, zdrowie i opieka). Każda z nich może przyjąć wartość od O do 100 punktów, które nadawane były na podstawie 37 mierników. Do wyliczenia tych ostatnich wykorzystano dane GUS-u, PKW, BIP, Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej, inspektoratów drogowych i ochrony środowiska oraz udostępnione przez same miasta. Podobnie jak we wcześniejszych raportach z cyklu „Europolis", w niniejszym rankingu porównano 66 polskich miast na prawach powiatu. „Z tego powodu do badania wprowadziliśmy także takie kategorie jak Kultura i rozrywka, Edukacja i Mobilność, które wskazują odpowiednio na bo- gactwo lokalnej oferty kulturalnej i sportowej, możliwość rozwoju przez edukację lub łatwość zmiany miejsca pobytu. W tej ostatniej kategorii szczególnie ważną rolę odgrywa transport publiczny, w tym rowerowy, zdecydowanie najczęściej wykorzystywany przez nastolatków i młodych dorosłych do 25. roku życia" - czytamy w raporcie. Najlepsze polskie miasta dla młodych Podobnie jak w większości poprzednich edycji raportu „Europolis", pierwsze miejsce zajęła Warszawa z wynikiem 55 punktów. W tym roku ocenę wystawiono w skali do 100 punktów. Co ciekawe, stolica wygrała tylko w jednej z ocenianych dziedzin... rozwoju gospodarczym. Na kolejnym miejscu był Rzeszów - 52 pkt, a trzecie Katowice -49 pkt. Skład pierwszej dziesiątki miast dla młodych nie jest zaskoczeniem: za Katowicami plasują się Gdańsk (zwycięzca kategorii Otwartość) i Kraków (zwycięzca kategorii Kultura i rozrywka), a następnie Wrocław, Opole, Poznań, Sopot i Łódź. Z wyjątkiem bogatego i prężnego Sopotu wszystkie są miastami wojewódzkimi -ośrodkami, które ze względu na swój potencjał gospodarczy i kulturalny cieszą się dużą siłą przyciągania. Słupsk dostał w rankingu 33,35 punktu i zajął 23. miejsce. Dla porównania Gdynia była 18. - 35,10 pkt, a Koszalin 26. z oceną 32,69 punktu. Za naszym miastem były ośrodki wojewódzkie, Kielce, Białystok oraz... Toruń! Jak napisano w raporcie: „Drugą połowę zestawienia otwiera Toruń, który obok Zielonej Góry zanotował jeden z dwóch najniższych wyników spośród miast wojewódzkich. Stało się tak mimo bardzo wysokiej noty Torunia w kategorii Kultura i rozrywka - miasto na kulturę przeznacza istotną część swojego budżetu, odbywa się w nim też stosunkowo dużo wydarzeń kulturalnych i funkcjonuje wiele klubów sportowych. W innych kategoriach Toruń osiąga wyniki przeciętne (np. kondycja gospodarcza, infrastruktura, zdrowie) lub po prostu słabe (otwartość, mobilność)". Ostatnia dziesiątka miast, jak zwykle można by podsumować, składa się z miejscowości Górnego Śląska (Bytom, Mysłowice, Ruda Śląska, Świętochłowice, Dąbrowa Górnicza), miast z regionów o słabszej kondycji gospodarczej (Grudziądz z kujawsko-pomorskiego i Elbląg z warmińsko-mazurskiego, Chełm z lubelskiego oraz Suwałki z podlaskiego). Słupsk doceniony za... edukację Za gospodarkę lokalną Słupsk dostał ocenę - 29,26 i był na 34. miejscu. Prawie dokładnie w połowie stawki, ale o jedno miejsce przed Koszalinem. Ale w edukacji nasze miasto oceniono w ściślej polskiej czołówce. Piąte miejsce iponad 50 pkt w ocenie. Zdaniem autorów zadecydowały o tym nasze licea. „Na korzyść niewielkiego Słupska i Przemyśla przemawia wysoka dostępność szkół licealnych" - podsumowano. Tu Słupsk przebił Gdańsk czy Kraków! W kategorii infrastruktura Słupsk oceniono namiejsce 30. z 36,95pkt, też nieznacznie wyżej od Koszalina. W kategorii mobilność nasze miasto zestawiono z maruderami - 51. miejsce i tylko 15,31 pkt. Co najlepiej oddaje problemy komunikacyjne typowe dla prowincjonalnego Słupska, do którego trudno dojechać. A zdaniem autorów raportu dzięki inwestycjom infrastrukturalnym w ciągu ostatniej de- kady znacznie poszerzyła się sieć autostrad, zwiększyła się też liczba lotnisk i kolejowych połączeń międzynarodowych w kraju. Jednocześnie coraz liczniejsze regiony kraju borykają się z wykluczeniem transportowym. I to nasze miejsce. Kultura i rozrywka to dopiero 48. miejsce naszego miasta, które przegrywa rywalizację z większymi ośrodkami pod tym względem. Szkoda, bo bogata oferta kulturalna to jeden z najważniejszych czynników przyciągających do miast turystów i nowych mieszkańców, w tym młodych. Kategoria Otwartość to już jednak inna liga. Tutaj nasze miasto i jego mieszkańcy zostali ocenieni wyżej - 31. miejsce w kraju. Kategoria Zdrowie i opieka ma odzwierciedlać te potrzeby młodych, które wiążą się z udanym, wysokojakościowym życiem rodzinnym. Słupsk zajął 34. miejsce w tej kategorii. Podsumowując, Słupsk ogólnie w tym roku wypadł nieźle, aprzy-pomnijmy, włatach20i5i20i6był wśród miast-maruderów. ©@ eALV^ ŚRODKOWOPOMORSKiE TARG i EDUKACJI 1 PRACY GiobalLoaic fair w ■H % biur© karier ?s!ŚS«tó»iS(ś 4 - ten Hf* BAłMI »iiHi 1 j * j|g|gr' ■ ■■ adftt GiobalLogic I ^ ; • ^HOMANIT ~......|/J , ' ■ ■■ adftt j Słupsk wy praca, mfoludek.pl pOŁ&kje h AD*O OS2AU* HR&f* Vł,Sf ft praea.pl ©*** SW ES"*' GSEES3 [sj§3 MZK 04 Akcja redakcja Głos Słupska Piątek, 15.11.2019 — — 1 Czekamy na Państwa listy po adresem ul. Henryka Pobożnego 19.76-200 Słupsk Telefon dyżurny 59848 8124 E-mall alarm@gp24.pl | Dzisiaj dyżuruje i Magda Olechnowicz | fi Czytelnicy pomagają Oddam: Pani Teresa ze Słupska odda biurko czarne. Tel.: 607501996 Pani Telimena ze Słupska ma do oddania ubranka i obuwie dla dziewczynek w wieku 3-7 lat. Kontakt: 59 842 82 68. Pani Barbara z Ustki ma do oddania meblościankę, wersalkę, dwa fotele i szafkę. Odbiór własnym transportem.Tel.: 509 706 354. Pani Danuta ze Słupska ma do oddania cegłę rozbiórkową. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 59 8413435. Potrzebuję: Pani Helena prosi o meble kuchenne i pokojowe. Tel. 798 315 265. Warzyniec prosi o ciśnieniomierz. Tel. 793 350 649 Pan Marian prosi o telewizor i radio. Tel. 794 088130. Pan Grzegorz prosi o wózek inwalidzki. Tel. 791115 253. Świetlica wiejska w Wierzchocinie prosi o dywan dla dzieci. Kontakt: 691019 314. Pani Józefa ze Słupska prosi o dywan. Kontakt: 663 804 960 Pan Marian ze Słupska prosi o lodówkę. pralkę, segment młodzieżowy i kuchenkę mikrofalową. Kontakt: 511706 900. Pani Sylwia z Kobylnicy prosi o kuchenkę gazową i pralkę. Kontakt: 664448 872. Pan Władysłw przyjmie zamrażarkę skrzyniową i kosiarkę złomową. Tel.: 798 657510. (KIS) Jedyną szansą dla Pawła jest leczenie w Izraelu Zbiórka pieniędzy na leczenie w Izraelu dla Pawła Drojeckiego Słupsk Kinga Siwiec kinga.siwiec@polskapress.pl Serwis internetowy siepo-maga.pl organizuje zbiórkę na leczenie neurochirurga Pawła Drojeckiego. Chirurg pochodzi ze Słupska, jest synem byłego ordynatora oddziału dermatologii w słupskim szpitalu, Andrzeja Drojeckiego. Jeszcze rok temu Paweł Drojecki przeprowadzał skomplikowane operacje, ratując życie wielu pacjentów. Dziś sam potrzebuje pomocy, bo zachorował na stwardnienie zanikowe boczne, które jest jedną z tych chorób, na które ludzkość nie znalazła jeszcze lekarstwa. Nie wiadomo, na jakim tle powstaje, u każdego chorego przebiega inaczej. Najpierw pojawiają się fas cyku-lacje, czyli drżenia włókienek mięśniowych, potem postępu- jące osłabienie grup mięśni, wreszcie całych kończyn oraz mięśni oddechowych. Efektem tego jest konieczność podłączenia do respiratora, następnie śmierć, która następuje zwykle po 3-5 latach od rozpoznania choroby. - Dla chirurga taka choroba jest wyrokiem, bo uniemożliwia mu wykonywanie zawodu. A to tylko początek, jeśli nie uda się zebrać pieniędzy na leczenie, Paweł umrze. Bardzo proszę o pomoc w zebraniu kwoty potrzebnej do leczenia mojego syna - mówi Jadwiga Drojecka, matka chirurga. Zbiórką pieniędzy zajął się serwis internetowy siepomaga, gdzie można dokonywać wpłat. Każda, nawet najmniejsza kwota może pomóc w uratowaniu zdrowia i życia Pawła. Wpłat można dokonywać pod adresem internetowym www.siepomaga.pl/zycie-pawla. ©® Czekamy na Państwa listy po adresem ul. Henryka Pobożnego 19.76-200 Słupsk Telefon dyżurny 598488121 E-mail kinga.siwiec{S)połskapress.pl Dzisiaj dyżuruje Kinga Siwiec Mieszkańcy skarżą się na ciemności na ulicach @Gość - Jaki projekt? Miasto buduje bez projektu. A potem legalizuje samowolę budowlaną. Niech ZIM pokaże projekt. Na Niepodległości to zrobiło się wręcz groteskowo - na Andersa to widać ciemne „plamy" na jezdni, a lampy w linii drzew to istny hit - co one oświetlają? -gniazda ptakom, bo chodnika raczej nie. Ciekawe, kto się podpisze na protokole odbioru. @Gość - Nowe oświetlenie jest jaśniejsze, te stare żółte lampy to tragedia. Wystarczy zobaczyć stare oświetlenie na Hubalczy-ków, Westerplatte czy Armii Krajowej. @Anna - Początek ulicy Owocowej i ulicy Malinowej tonie w ciemnościach, w tym przystanek linii numer 2. @Andrzęj - Ulica Raszyńska - wymiana oświetlenia. Nie dość. że ciemnica, to nie wszystkie lampy świecą. @Katarzyna - Oświetlenie się nie sprawdza. W wielu punktach jest ciemno i faktycznie widoczność jest utrudniona. Bez latarki nie ma co z domu wychodzić. @Emilia - To jest poważny temat do nagłośnienia, bo sposób wykonania zakłada oszczędność dla miasta kosztem bezpieczeństwa mieszkańców zaczynając od tego że „oświetlone" są tylko ulice, a na chodnikach jest ciemno, na przejściach dla pieszych jest ciemno, ciepłe światło powoduje, że jest wrażenie zmierzchu, podczas którego jest najgorsza ostrość dla oczu i ciężko kierują- cemu autem dostrzec człowieka w ciemnym ubraniu. Miasto oszczędza, narażając mieszkańców i robiąc w mieście warunki sprzyjające złodziejom! @Alina - Jest naprawdę bardzo ciemno, plac Zwycięstwa nieoświetlony, w parku obok teatru strasznie ciemno, w Parku Kultury i Wypoczynku tragedia i egipskie ciemności. Można by wymienić dużo takich miejsc. @Gość - A jak fajnie zamontowano lampy przy Stawku Łabędzim. Niektóre z nich ustawiono krzywo (nie w pionie), inne ustawiono w koronach wierzb choć 2 metry dalej jest wolna przestrzeń. Oczywiście połowa lamp już nie świeci. Wiwat, jaka superrobota w Słupsku! @Gość - Zwróćcie uwagę na oświetlenie, a właściwie jego brak na końcu Słupska (Serkol, dawny UKS), tuż przed Kobylnicą. Od razu widać, gdzie się kończy Słuspk, a gdzie zaczyna Kobylnica. Przy zmroku i deszczowej pogodzie o wypadek nietrudno. (KIS) ŚMIECI LEŻĄ JUŻ DWA LATA-CZY KTOŚ W KOŃCU TO POSPRZĄTA? Słupsk Kinga Siwiec kinga.siwiec@polskapress.pl Coraz częściej czytelnicy zgłaszają się do nas z problemem śmieci, które leżą w różnych punktach miasta. Wzeszłym tygodniu pani Paulina poruszyła problem dużego worka, którego nikt nie sprzątnął od dwóch lat. Nasza czytelniczka zgłosiła się do nas z problemem śmieci obok przejścia między ulicą Poznańską a Przemysłową, tuż przybyłym torowisku. Ścieżka, która tamtędy biegnie, pełna jest śmieci, a w jednym miejscu leży ogromny worek, podobny do tego, który zamawia się na odpady remontowe. - To miejsce stanowi ciąg komunikacyjny mieszkańców tego rejonu Słupska. To nie jest miejsce, wktóre absolutnie nikt się nie zapuszcza, więc nie rozumiem, jak może być tak zaniedbane - mówi pani Paulina. -Wszystko tonie w śmieciach. Dwa lata temu ktoś pozbierał część z nich do wielkiego wora, tylko zapomniał wywieźć. Wór stoi już 2 lata i nie zapowiada się, aby ktokolwiek był zainteresowany jego uprzątnięciem. Powoli w miejscu przejścia pomiędzy ulicą Przemysłową a Poznańską robi się dzilde wysypisko śmieci. Sprawą zainteresowaliśmy Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Słupsku, które sprawdziło, do kogo należy teren przy torowisku. Worek leży już od dwóch lat, nikt się tym nie zainteresował - W odpowiedzi na zgłoszenie o odpadach zalegających przy ulicy Przemysłowej w Słupsku pragniemy poinformować, że wskazany teren znajduje się na działce przynależnej do ul. Poznańskiej. Jednoczśnie wyjaśniamy, że na dzień dzisiejszy Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej nie posiada podpisanej z właścicielem umowy na sprzątanie tego terenu -mówi Elżbieta Rokita, prezes zarządu PGK. - Jednak jeszcze tego samego dnia, kiedy do- staliśmy informację o śmieciach przy byłym torowisku, nasi pracownicy udali się w to miejsce. Na razie nie możemy tego terenu uprzątnąć, ale w najbliższym czasie przedstawimy naszą ofertę na usługę sprzątania właścicielowi działki - wyjaśnia Elżbieta Rokita. Możemy mieć jedynie nadzieję, że właściciel będzie taką ofertą zainteresowany. W przeciwnym razie śmieci mogą zalegać tam przez następne lata. ©® MMil .Akcja redakcja Strona od czytelników dla czytelników Na stronach Akcja redakcja piszemy o tym, o czym informują nas czytelnicy. Na Wasze sygnały czeka dziennikarka Kinga Siwec. Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas o tym. Pod adresem: kinga.siwiec@polskapress.pl czekamy na e-maile z opisem sytuacji. Zachęcamy też do przesyłania nam fotografii. Interwencje można również zgłaszać pod nr. tel.: 59 848 8121. Wszystkie sygnały sprawdzimy, a najważniejsze i najciekawsze zamieścimy na łamach „Głosu Pomorza" i gp24.pl. (KIS) sikcja redakcja U nas czekają oferty pomocy W „Głosie" funkcjonuje Bank Pomocy. Wjego ramach można przekazywać sobie m.in. meble, sprzęt RTV i AGD. Na zgłoszenia czekamy pod nr. tel. 59 848 81 21. Oferty i prośby o pomoc publikujemy we wtorki i czwartki. (KIS) Słupsk redakcja Zobacz, jak powstaje „Głos Pomorza" Zapraszamy do odwiedzin w słupskiej redakcji „Głosu Pomorza". Nasi goście poznają też dziennikarzy i pracowników z działu promocji, składu i biura ogłoszeń. Będzie także możliwość zrobienia zdjęcia, które zostanie opublikowane w „Głosie". Na zgłoszenia grup czekamy w godz. 10-16 pod nr. tel. 59 848 8121. (KIS) DLA KONSUMENTÓW Tam konsumenci mogą znaleźć pomoc Mieszkańcy Słupska o pomoc mogą prosić miejskiego rzecznika konsumentów. Zbigniew Perzyna przyjmuje interesantów przy ul. Jana Pawła III, pokój225 (II piętro), tel. 59 810 52 93, e-mail: mrk@ um.slupsk.pl. Mieszkańcy powiatu słupskiego o pomoc mogą prosić powiatowego rzecznika konsumentów. Marek Kurowski interesantów przyjmuje w pokoju 132, Starostwa Powiatowego, tel. 59 84187 00, e-mail: rzecznikkonsumenta@po-wiat.slupsk.pl. Pomocy w problemach konsumenckich udziela Delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Słupsku, ul. Jana Pawła I11. tel. 59 842 54 68. e-mail: ihslupsk@wp.pl. Konsumenci mogą się zgłaszać do Oddziału Federacji Konsumentów w Słupsku, al. 3 Maja 44, tel. 59 842 02 24, e-mail: slupsk@federa-cja-konsumentow.org.pl. Bezpłatną pomoc prawną konsumenci mogą uzyskać pod nr. infolinii Federacji Konsumentów 801 440 220 i 22 290 8916. (Kis) Glos Słupska Piątek, 15.11.2019 Informator 05 14. EDYCJA FESTIWALU MIEJSCE KOBIET Seanse filmowe w trakcie MIEJSCA KOBIET: Cała przyjemność po stronie kobiet - dokumentalny zapis historii pięciu kobiet z Niemiec, Japonii, Brooklynu, Londynu i Indii, które wypowiedziały posłuszeństwo patriarchatowi. Wysoka dziewczyna - trzymający za gardło i gęsty od emocji dramat Kantemira Bałagowa. Opowieść o dwóch przyjaciółkach toczy się w 1945 roku w Leningradzie. Portret kobiety w ogniu - naj-piękniejszalove story roku. Subtelny, a przy tym ognisty melodramat francuskiej reżyserki to pochwała kobiecego spojrzenia i jego imponujący manifest. Maiden - dokument trzymający w napięciu jak dreszczowiec. W1989 roku grupa upartych, odważnych, niezależnych dziewczyn stworzyła pierwszą w historii kobiecą załogę startującą w superprestiżowych i ekstremalnie niebezpiecznych regatach Whitbread Round the World Race. Varda wg Agnes - nietypowy autoportret prawdziwej legendy kina, prekursorki Nowej Fali, cenionej reżyserki i fotografki. Kobieta idzie na wojnę - przepełniona surrealistycznym humorem opowieść o kobiecie, która prowadzi podwójne życie: w pierwszym jest pełną empatii szefową uznanego chóru, w drugim nieprzejednaną aktywistką walczącą o naturalne piękno Islandii. Bóg istnieje, a jej imię to Petrunia - film czołowej macedońskiej reżyserki Teony Strugar Mitevskiej, prowokacyjny komediodramat zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami z 2014 roku, które wywołały falę dyskusji na temat roli kobiet we współczesnym świecie i kościele. Amazing Grace - dokumentalny zapis nagrania legendarnego albumu gospel pod tym samym tytułem. W styczniu 1972 amerykańska królowa soul Aretha Franklin nagrywa na żywo w New Tempie Missionary Baptist Church w Los Angeles album „Amazing Grace", który stał się przełomowym momentem w historii muzyki amerykańskiej. Wszystko dla mojej matki - wstrząsająca historia siedemnastoletniej Oli. Za ciągłe ucieczki z domu dziecka sąd umieścił ją w zakładzie poprawczym. Jedyne, czego pragnie Ola, to odzyskać matkę. Dziewczyna trenuje zawzięcie lekkoatletykę. Wierzy, że jeśli zacznie osiągać sukcesy na zawodach, matka ją odnajdzie. Po seanse spotkanie z reżyserką Małgorzatą Imielską. ©® Słupsk Kinga Siwiec kinga.siwiec@polskapress.pl 25 listopada rozpocznie się 14. edycja festiwalu Miejsce Kobiet. 25 listopada rozpocznie się 14. edycja festiwalu Miejsce Kobiet. Przez tydzień odbędzie się wiele ciekawych wydarzeń, a wszystkie z nich będą dotykać postaci kobiety we współczesnym świecie. Festiwal zakończy się po tygodniu, 1 grudnia. Termin nieprzypadkowo pokrywa się z międzynarodową kampanią „16 dni przeciwko przemocy wobec kobiet". Celem festiwalu jest zwiększanie świadomości i wrażliwości na wciąż aktualny problem nierówności społecznej, a także wymiana doświadczeń i prezentacja dorobku artystycznego kobiet. Wydarzenia w trakcie MIEJSCA KOBIET: 25 listopada godz. 17.30 - Moc słabości, czyli o budowaniu wewnętrznej siły - warsztaty psychologiczne, prowadzenie: Konstancja Szarek i Kamila Rudnik - miejsce: sala prób Teatru RONDO, SOK, ul. Niedziałkowskiego 5, uczestnictwo bezpłatnie, zapisy Warsztaty psychologiczne dla wszystkich kobiet, które chcą poszukać źródeł siły charakteru. Wspólnie porozmawiamy 0 sprawczości, bezradności, determinacji, wytrwałości oraz akceptacji. 27 listopada godz. 17 - ^namiętne (z)myślenia. Kobietnik 1 psychoanaliza złota - wernisaż wystawy prof. Moniki Ja-worsłaej-Witkowskiej, miejsce: galeria Teatru RONDO, SOK, ul. Niedziałkowskiego 5, wstęp bezpłatny. Ujmować rozumem kobietę można było tylko namiętnie, więc namiętnie z myślenia wyjmowałam to, co w kobiecie nienasycone, to, co nigdy nie mówi sobie dość! 27 listopada, godz. 18 - O metaforze miejsc(a) kobiety - wykład prof. Moniki Jaworskiej "Witkowskiej - miejsce: sala prób Teatru RONDO, SOK, ul. Niedziałkowskiego 5, bezpłatnie. Kobiecość (z)rodzona z kultury w projekcjach sztuki i projektach kultury. Konstruowanie kobiecości jako obowiązującego normatywnie projektu na życie. Trochę trudniejsza rozmowa o kobiecości. 28 listopada, godz. 12 - Kiedyje-steś ukryta w słowie w sobie... -indywidualny warsztat rozwoju kobiet, prowadzenie prof. Monika Jaworska-Witkowska, miejsce: garderoba Teatru Rondo, atru Rondo, SOK, ul. Niedziałkowskiego 5, uczestnictwo bezpłatne, zapisy Warsztaty wokalne wielogłosowe, prowadzone przez członkinie zespołu Trzy Dni Później, skierowane są przede wszystkim do amatorów, do osób, które nigdy nie miały możliwości i odwagi wydobyć z siebie głosu. Celem spotkania jest rozwinięcie umiejętności pracy w grupie poprzez formy wielogłosowe, zajęcia emisyjne, rozwijanie świadomości głosu i czerpanie radości ze wspólnego śpiewania. Dodatkową atrakcją dla uczestniczek i uczestników warsztatów będzie możliwość wystąpienia na wieczornym koncercie zespołu Trzy Dni Później. 30 listopada, godz. 19 - koncert zespołu Trzy Dni Później -miejsce: sala widowiskowa Teatru Rondo, SOK, ul. Niedziałkowskiego 5, bilety: 20-15 zł. Trzy Dni Później to trzyosobowa żeńska grupa folkowa założona w 2000 roku przez Joannę Piwowar, Martę Groffik-Perchel i Martę Piwowar. Zespół jest laureatem wielu prestiżowych nagród, w tym Grand Prix Festiwalu Nowa Tradycja w2014 roku, ma na swoim koncie setki koncertów oraz spektakle w kraju i za granicą. 30 listopada, godz. 12 - Dziewczyna z perłą - warsztaty beadingowe (koralikowe) - prowadzenie Roma Linke, miejsce: Rękodzielnia, SOK, ul. Wojska Polskiego 10, wstę: 10 zł, zapisy. Zapraszamy na warsztaty tworzenia unikalnej biżuterii z użyciem najwyższej jakości japońskich koralików szklanych oraz pereł legendarnej firmy Svarowski. Tworzyć będziemy długie kolczyki wkształcie listków. l grudnia, godz. 10 - Otulone miedzią - warsztaty tworzenia biżuterii witrażowej, prowadzenie Agnieszka Pieńkos, miejsce: Rękodzielnia, SOK, ul. Wojska Polskiego 10, bezpłatnie, zapisy. Zapraszamy do Rę-kodzielni na warsztaty artystyczne, podczas których powstanie niepowtarzalna i niebanalna biżuteria witrażowa. Wykorzystując technikę witrażu TifFany'ego, z kawałeczków szkła o wyjątkowych wzorach i kolorach w połączeniu z blachą i drutem miedzianym, każdy uczestnik i uczestniczka wykona wisiory, pierścienie lub brosze autorskiego projektu. 1 grudnia, godzina 18 - spotkanie z reżyserką, Małgorzatą Imielską po pokazie filmu „Wszystkoomojej matce", sala widowiskowa Teatru RONDO, wstęp na spotkanie wyłącznie z biletem na seans. Spektakl „Frida. Życie sztuka rewolucja" będzie można zobaczyć 29 listopada w OT Rondo SOK, ul. Niedziałkowskiego 5, bezpłatnie, zapisy. Psychiczne SPA w programach pomocowych zapobiegania rytualizacji i stereotypizacji życia. Indywidualne spotkania wspomagająco-rozwojowe dla kobiet w kryzysie, w obliczu trudnych decyzji, doświadczających inicjalnych przejść, przełomowych zmian lub potrzebujących wspierającego świadka. 28 listopada, godz. 17 -19 - Kobiecość „próbowana". Malownicze wprowadzanie myśli w ruch - warsztaty plastyczne pod kierunkiem prof. Moniki Jaworskiej-Witkowskiej, miejsce: galeria Teatru Rondo, Słupski Ośrodek Kultury, ul. Niedziałkowskiego 5, bezpłatnie, zapisy. Warsztaty artystyczne dla kobiet, które szukają siebie w sobie w wędrówkach po Krainie Czarów i na marginesach lustra; intuicyjne i instynktowne malowanie osobistej logiki pragnienia, które uporczywie woła. 28 listopada, godzina 18 - Spotkanie z podróżniczką Kamilą Kielar - miejsce: sala widowiskowa Teatru Rondo, SOK, ul. Niedziałkowskiego 5, bezpłatne. Podczas festiwalu podróżniczka opowie o półrocznej samotnej wędrówce Pacific Crest Trail, legendarnym szlakiem biegnącym wzdłuż zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych pomiędzy Kanadą a Meksykiem. Opowieści towarzyszyć będzie fotoreportaż z podróży. 29 listopada, godz. 18 - spektakl FRIDA. Życie Sztuka Rewolucja - miejsce: sala widowiskowa Teatru Rondo, SOK, ul. Niedziałkowskiego 5, bilety: 25-20 zł FRIDA, Życie Sztuka Rewolucja to pierwszy polski tekst dramaturgiczny i spektakl teatralny inspirowany życiem i twórczością meksykańskiej malarki Fridy Kahlo. Jego uroczysta prapremiera odbyła się w Warszawie w październiku 2017 roku. Spektakl, będący autorskim zapisem dramaturgicznym Jakuba Przebindowskie-go, jest zderzeniem teatru, wideo art, performance i wideo teatru. 30 listopada, godz. 9-14 - posłu-chajMY - warsztaty wokalne, miejsce: sala widowiskowa Te- 06 Informator - kultura Głos Słupska Piątek, 15.11.2019 Dużo się będzie działo - imprezy na nąjbliższe dni Kinga Siwiec Sporo wydarzeń odbędzie się w weekend w Słupsku i regionie. Warto znaleźć na nie czas. Jazzowe „Dziady" Jazzową adaptację „Dziadów" Adama Mickiewicza w wykonaniu High Definition Quartet będzie można zobaczyć 15 listopada o godz. 19 w Pałacyku przy Państwowej Szkole Muzycznej I i n stopnia im. IJ. Paderewskiego w Słupsku przy ul. Szczecińskiej 106. Gościnnie wystąpi też Igor Boxx. „Dziady" w interpretacji High Definition Quartet to swego rodzaju improwizowany seans spirytystyczny. Koncepcja Piotra Orzechowskiego „Pianohooligana" zakłada unikalną próbę muzycznej interpretacji II części dramatu Adama Mickiewicza, której wraz z kwartetem podejmuje się współzałożyciel legendarnej grupy Skalpel. Koncert to niecodzienne spotkanie jazzu ze współczesnym ambientem, gdzie patetyczny, romantyczny kontekst ustępuje dynamicznemu ilustrowaniu wewnętrznych przeżyć postaci z tekstu Mickiewicza. Oryginalnie, do wcielenia się w role zjaw z zaświatów zespół zaprosił Igora Boxxa, współtwórcę for- macji Skalpel. Artysta stworzył elektroniczne sety, którym przeciwstawione zostały utwory grane przez High Definition Quartet, przez co muzycznie oddany został podział na ludzką i duchową sferę. Wstęp na koncert jest bezpłatny, jednak obowiązuje rezerwacja miejsc. Bezpłatne wejściówki rezerwować można w Bazie Kultury przy ul. Braci Gierymskich l. Projekt powstał przy współpracy z Agencją Artystyczną GAP, a jego koncertowa premiera odbyła się w ramach programu wydarzeń kulturalnych towarzyszących Kongresowi Open Eyes Economy Summit. Znak niepokoju Nastrojowy koncert to dobra propozycja na jesienny wieczór - na taki zaprasza Kawiarnia Artystyczna Antrakt. Wystąpi Grzegorz Paczkowski. Grzegorz Paczkowski jest wykonawcą z nurtu piosenki autorskiej, stylistycznie nawiązującym do poezji śpiewanej. Na scenie występuje od 10 lat, na swoim koncie ma wiele występów w domach kultury, klubach studenckich, klubokawiarniach, szkołach, muzeach czy bibliotekach. Koncertował w wielu miastach Polski. Uczestniczył również w przeglądach poezji śpiewanej i piosenki autorskiej. Jest laureatem nagrody autorskiej im. Wojciecha Bellona na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie, Nagrody Autorskiej im. Jacka Falkiewicza oraz Nagrody Muzeum Piosenki Polskiej w Opolu. Paczkowski tworzy swoje utwory, zapisując swoje spostrzeżenia na temat świata i otaczających go ludzi. Do tekstu dokłada melodie, które sam wygrywa na gitarze. Jego głos dobrze komponuje się z melancholijnymi kompozycjami. W maju ukazała się debiutancka płyta Grzegorza Paczkowskiego „Znak niepokoju", z której utwory będzie można usłyszeć na sobotnim koncercie. Koncert odbędzie się w sobotę, 16 listopada, w Kawiarni Artystycznej Antrakt. Bilety w cenie 15-20 zł. Wher all problems end Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej zaprasza na wystawę Weroniki Wysockiej pt. „Where all problems end". Tworzona przez artystkę diarystyczna instalacja splata i przechwytuje historie kolektywnego ciała, które w dobie rozwoju przemysłu odpowiadało na binarny podział władzy i pracy: majstra i poddanych mu pracowniczek. Obiekt stworzony z nałożonych na siebie warstw materiału zakupionego w warszawskich i słupskich sklepach z odzieżą używaną, prezentowany od Wejścia aż do najwyższej kondygnacji galerii, materiali-zuje się ostatecznie w postaci wideo. Wernisaż odbędzie się 15 listopada, a samą wystawę będzie można oglądać do 15 grudnia w Baszcie Czarownic w Słupsku. Wstęp wolny. Vefk>n i Unbom Suffer W sobotę w Motor Rock Pubie koncert zespołów Venflon i Unborn Suffer. Venflon to warszawska grupa, która szerszej publiczności dała się poznać podczas trzeciej edycji Must Be The Musie. Tylko Muzyka, w której doszli do półfinału. Venflon grał na największych polskich scenach tj. Przystanek Wood-stock 2015, Ursynalia Festival 2013,2015, które dzielili z wieloma znanymi artystami: HIM, 3 Doors Down, Napalm Death, Hatebreed czy Guano Apes. Ich muzyka to połączenie energii metalu i melodii Grunge'u. Drugim zespołem, jaki wystąpi podczas sobotniego koncertu będzie Unborn Suffer, który powstał w 2001 roku w Bydgoszczy. Ta trzyosobowa kapela swoją muzykę określa jako brutal downtuned death-grind. Na swoim koncie mają 5 albumów, wydawanych przez polskie i zagraniczne studia. Ostatni z nich pt. „Nihilist" wydany został w 2016 roku. Koncert rozpocznie się w sobotę o godz. 20. Bilety w cenie 20-30 zł. Ptanszówki w Słupsku W poniedziałek w miejskiej Bibliotece Publicznej na ul. Grodzkiej będzie można pograć w planszówki. Start godz. 16. Wstęp wolny. ©® POGODA Krzysztof Ścibor Biuro CalYus., Pogoda dla Pomorza as ogoda dla Polski Stan morza (Bft) Siła wiatru (Bft) Kierunek wiatru 3-4 4-5 s 1011 hPa t 7 _ Łeba (OBI Władysławowo °Ustka O SŁUPSK Lębork Wejherowo H<2 40 km/h Świnoujście ( o Kołobrzeg o Rewal obi 9i3ei w*m s o Mielno ^KOSZALIN mm mm mm mmQ Kartuzy GDAŃSK Kościerzyna H ri°KS Starogard lnr ™"" Gdański Piątek 15.11.2019 Nad Pomorze dociera mniej wilgotne powietrze polarno morskie. W ciągu dnia pojawią się przejaśnienia, tylko na wschodzie pochmurno i bez opadów. Temperatura max do 8:12°C. Wiatr nad morzem silny ze wschodu. W nocy sucho. Jutro sporo przejaśnień więcej chmur na wschodzie i bez opadów. Na termometrach max do 10:12 °C. Wiatr płd.-zach., umiarkowany. W niedzielę do 10°C i nie powinno padać. j:: pogodnie zachmurzenie umiarkowane . przelotny deszcz ^ przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka ciągły deszcz # ciągły deszcz i burza ..... przelotny śnieg : ciągły śnieg przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem mgła V marznąca mgła śliska droga marznąca mżawka marznący deszcz zamieć śnieżna A opad gradu \ kierunek i prędkość wiatru 19° temp. w dzień HS temp. w nocy v temc. wody $0 cm Połczyn-Zdrój Bytów flTlgil Człuchów #50 cm $0 cm SZCZECIN © e3ks Drawsko Pomorskie dlJKI 30 km/h Stargard -j ar 10° 10° 10° 8° Jp 8 ° <#* i 8 ° grubość pokrywy śnieżnej lOllhPa ciśnienie i tendencja smog Gdańsk 1cf 11° Kraków 16° 16° Lublin 12° 16° Olsztyn 11° 12° Poznań 14° 12° Toruń 13° 12° Wrocław 15° 13° Warszawa 13° 15 Karpacz 13° Ustrzyki Dolne 14° Zakopane 12° 16 #50 cm $0 cm INFORMATOR KINA Słupsk (Nie)znajoml, sob.,niedz. godz. 13.25; Bliźniak, pt. godz. 15.25.19.05,20.55,23.30, sob., niedz. godz. 15.45,18.20,20.55; Bożedafo pt.godz. 15.35,18.30,21.23.30, sob., niedz. godz. 13.05.15.35.18.10,20.40; Countdown, pt. godz. 12.50.18.55,23.15, sob. godz. 14.05,21, niedz. 13.20,18.55; CzarawnicaZdubbjr%2D, pt. godz. 9.45,14.20,16,18, sob., niedz. godz. 10.30, 14.40,17.15; Czarownica 2, naptsy2D, sob., niedz. godz. 19.55; CzarownicaŹdubbing3D, sob.. niedz. godz. 12.05; Joker, pt. godz. 15.05. 17.45.20.25.23.05. sob.. niedz. godz. 15.05.17.45. 20.25; Legiony; pt. godz. 10.12.25; Obywatel Jones, pt. godz. 19.35, sob. godz. 16.10,19.40, niedz. godz. 16.20,19.40;Poranki: Psi Patrol, sob., niedz., godz. 10.30; Ślicznotki, pt.. godz. 11.20, sob., niedz., godz. 14.50,17.15,19.40; Złe miejsce, pt. godz. 13.45,21,22,22.15, sob. godz. 13.10,18.45, niedz.. godz. 114.05,21; Bytsobie pies 2, pt. godz. 11.30,13, sob.. niedz. godz. 11; 0 Yeti!, pt. godz. 12.50,17, sob. godz. 10.30, 12.50, niedz. godz. 10.35,12.50; Rodzina Adamsów; pt. godz. 10.20,14.55,17, sob. godz. 11.05,15.25.17.30, niedz. godz. 11.15,15.25,17.30 Boże dała pt. godz. 15.45, sob. 20.15, niedz. godz. 18, Ikar. Legenda Mietka Kosza, pt. godz. 18, sob. 15.45, niedz. godz. 20.15; Operacja Czlo-wiekwzemi,sob., niedz. godz. 14 Ustka Czarownica 2, pt. godz. 16.18, sob., niedz. godz. 20; Ikar. Legenda Mietka Kosza, pt. godz. 20, sob., niedz. 18, Joker, niedz. godz.20.15 Lębork Kariera po polsku, spektakl, pt. godz. 20, Był sobie pies 2, sob., niedz. godz.l5.45;Bażedało, sob., niedz. godz.17.45; Obywatel Jones, sob., niedz. godz.20 KOMUNIKACJA_ Słupsk: PKP 118 000:2219436; PKS59 84242 56; dyżurny ruchu 59 8437110; MZK59 84893 06; Lębork: PKS 59 8621972; MZK 59 8621451; Bytów: PKS 59 82222 38; Człuchów: PKS 59 8342213; Miastko: PKS 59 8572149. DYŻURY APTEK Słupsk pt.-niedz. Dom Leków, ul. Tuwima 4, tel. 59842 4957 Ustka pt. Stokrotka, ul. Darłowska7a,tel. 605352 090; sob.. Apteka z pasją, ul. Polna 2. tel. 732 806 600; niedz. Centrum leków. ul. Grunwaldzka 26, tel. 692 761116 Bytów pt.-niedz., Centrum Zdrowia, ul. ks. Bernarda Sychty 3. tel. 59 822 66 45 Miastko pt.-niedz., Wracam do zdrowia, ul. Dworcowa 3.tel.59 8575155 Człuchów pt., Dr Max. ul. Królewska 2, tel. 59 83432 58; sob., Oberland, ul. Długosza 29, tel. 59 8341752; niedz. Prima, ul. Długosza 11, tel. 5972122 03 Lębork pt.. Dr Max, ul. 1 Maja 1. tel. 59726 0919; sob., Dbam o zdrowie, ul. Wolności 40, tel. 59 862 83 00; niedz. Cefarm36,6, ul. Armii Krajowej, tel. 598634090 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk: _ Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Hubal-czyków 1, tel. 59 846 0100; Ustka: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12 tel. 59 81469 68; Poradnia Zdrowia P0Z, ul. Kopernika 18, tel. 59 8146011; Pogotowie Ratunkowe -59 81470 09; Lębork: Szpitalny Oddział Ratunkowy59 863 30 00; Szpital, ul. Węgrzynowicza 13,59 86352 02; Bytów: Szpital, ul. Lęborska 13, tel. 59 822 85 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 59 85709 00; Człuchów: Pogotowie ratunkowe, tel. 59 83453 09. WAŻNE NIEBIESKA LINIA Ogólnpolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy wRodzinie. tel. 598480111,801120 002; Słupsk: Policja 997; ul. Reymonta, tel. 59 848 0645; Straż Miejska986, 598433217; Straż Gminna59 848 59 97; Urząd Celny - 58774 08 30; Straż Pożarna 998; Pogotowie Energetyczne 991; Pogotowie Gazownicze 992; Pogotowie Ciepłownicze 993; Pogotowie Wodno-Kanalizacyjne 994; Straż Miejska alarm 986: Ustka 59 814 6761,697696 498; Bytów 59 822 25 69. KULTURA____ Nowy Teatr. ul. Lutosławskiego 1, tel. 59 84670 00; Filharmonia Sinfonia Baltica, ul. Jana Pawła II3, tel. 59 842 38 39; Teatr Tęcza. ul. Waryńskiego 2, tel. 59 84239 35; Teatr Rondo, ul. Niedziałkowskiego 5a, tel. 59 8426349; Słupski Ośrodek Kultury, ul. Braci Gierymskich 1, tel. 59 845 6441; Emcek, al. 3 Maja 22, tel. 59 8431130. Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Grodzka 3, tel. 598405838. USŁUGI POGRZEBOWE____ Kalla, ul. Armii Krajowej 15, tel. 59842 8196,601 928600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleń tel. (24h/dobę) telefon 502525 005 lub 59 8411315, ul. Kaszubska 3 A. Winda i baldachim przy grobie; Hades, ul. Kopernika 15, całodobowo: tel. 59 842 9891,601663796. Winda i baldachim przy grobie. Hermes, ul. Obrońców Wybrzeża 1, (całodobowo), tel. 59 842 8495,604434441. Winda i baldachim przy grobie. Telefon zaufania Tama - 59 84140 46. czynny: pon.-pt.wgodz. 16-20; Alkoholowy telefon zaufania Krokus - czynny 17-22,598414605. Głos Słupska Piątek, 15.11.2019 Życzenia 07 li :fe mFr . Kornelia Krajewska z Dębnicy Kaszubskiej, córka Kingi i Dawida. ur. 21.09,3750 g, 55 cm Kaja Michalewska z Ustki, córka Żanety i Aleksandra, ur. 20.09,2790 g, 53 cm *v, W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Monika Kuźmińska i Irek Pachulski. Aleksander Wiatrowicz ze Słupska, syn Pauliny i Krzysztofa, ur. 19.09,3390 g. 54 cm Leon Bilski z Kobylnicy, syn Natalii i Krzysztofa, ur. 23.09,3660 g, 57 cm W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Paulina Johanson i Radosław Luty. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Monika i Szymon Szymańscy. Złóż życzenia swoim bliskim i znajomym Twoi bliscy obchodzą święto: urodziny, imieniny, rocznicę ślubu? Zrób im prezent i złóż życzenia w „Głosie Pomorza". A może bierzesz ślub i chcesz się tym pochwalić? Zapraszamy i czekamy na zdjęcia. Fotografie oraz życzenia można przynieść do redakcji lub przesłać pocztą na adres: „Głos Pomorza", ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk z dopiskiem SERDECZNOŚCI. Życzenia dla najbliższych i zdjęcia można też przesłać na adres: daniel.klusek@gp24.pl. Z uwagi na ograniczone miejsce bardzo prosimy, aby treść życzeń była dostosowana do pojemności ramek tekstowych. Prosimy również o podanie najbardziej optymalnej daty emisji życzeń. Życzeń bez zdjęć jubilata lub solenizanta nie publikujemy. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Katarzyna Wełnie i Wojciech Romanów. %Śi Hubert Luty ze Słupska, syn Karoliny i Bartłomieja, ur. 21.09,3810 g. 56 cm Hubuś Kaja z Tychowa, syn Zofii i Zbigniewa, ur. 22.09,3350 g. 52 cm W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Malwina Stępień i Michał Harasi. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Sandra Bilińska i Sebastian Dziwisz. Głos Stupska Piątek, 15.11.2019 .' ' j*:1 . i 121 Lekkoatletyka Jarosław Stenoei 459zawodników wzięło udział w Słupskim Biegu Niepodległości. W biegu na dystansie 10 km zwyciężył Ryszard Sokołowski (7. Brygada Obrony Wybrzeża). Zwycięzca (nr377) przebiegł dystans w 32 minuty i 12 sekund. O 4 sekundy wyprzedził Piotra Drwala (USB Ustka). Trzeci był Adam Struk (Akademia Pomorska) - 32 minuty i 31 sekund. Czwarty na mecie był Marcin Czemiewski (Batalion Ochrony Bazy Redzikowo - 32:55). Piąte miejsce zajął Krzysztof Rudnik (Krępa Słupska - 34:05). Na szóstym miejscu uplasował się Dariusz Szopiński (Urząd Gminy Przechlewo -34:10). Siódme miejsce zajął Aleksander Burzyński (KB Storm Family - 34:19). 15. był Jan Huruk. Wśród pań zwyciężyła Katarzyna Cyprych (Fenix Słupsk). Dystans 10 km przebiegła w 39 minut i 49 sekund. Druga była Magda Witkiewicz (KB Białogard - 40:57), a trzecia Paula Bogdanowicz (Decathlon Power) - 40:59- Czwarta na mecie była Justyna Bargańska (Bytów), piąta Barbara Jaroszewicz, 6. Renata Skoczyńska, a 7. Katarzyna Perlik. Każdy uczestnik z zawodów wrócił z pamiątkowym medalem. Zwycięzcy dostali też nagrody finansowe i rzeczowe.©© MAGAZYN REPORTERÓW Piątek, 15 listopada 2019 n Wokół nas Kątek!tf!S>019 Na rowerze Dobrze oświetlona część śródmieścia nie zwalnia rowerzystów z obowiązku posiadania i korzystania o zmroku z świateł rowerowych Miasto szuka gospodarzy Stupsk Zbigniew Marecki azbigniew.mareckiki@gp24.pl Reforma oświatowa, która doprowadziła do likwidacji gimnazjów, spowodowała, że w Słupsku opustoszały trzy miejskie budynki szkolne. Magistrat dąży do ich zagospodarowania. Na razie udało się znaleźć długoletniego użytkownika budynku po Gimnazjum nr 4 przy ul. Banacha. Za kilka tygodni przeniesiesiętamSłupski Ośrodek Kultury, który opuści swoją wieloletniąsiedzibę wbu-dynku spółdzielczym przy ul. Braci Gierymskich 2, wynajmowaną za około 180 tys. złotych rocznie od Spółdzielni Mieszkaniowej „Kolejarz". - Dzięki tej zmianie trochę zaoszczędzimy. Będziemy mogli te pieniądze częściowo wykorzystać na konieczne prace adaptacyjne - mówi Katarzyna Sygitowicz, zastępca dyrektora SOK. Placówka ta będzie także poszukiwała funduszy zewnętrznych, bo w budynku po gimnazjum obecnie brakuje sceny, która znajduje się w pomieszczeniach przy Braci Gierymskich. W przyszłości scena ma być zbudowana w dawnej szkolnej sali gimnastycznej. Z tego powodu będzie nieco mniejsza niż ta przy ul. Braci Gierymskich. - Dlatego rozważamy pomysł przeniesienia części naszych imprez choćby do hali Gryfia - dodaje Sygitowicz. A jaki pomysł na zagospodarowanie opuszczanych pomieszczeń ma Spółdzielnia Mieszkaniowa „Kolejarz"? - Zarząd spółdzielni postanowił, że ogłosimy przetarg na wynajem pomieszczeń po SOK przy ul. Braci Gierymskich - powiedział w piątek „Głosowi" Tomasz Pląska, prezes SM „Kolejarz" O wiele dłużej trwa próba ponownego zagospodarowania budynku po IV LO przy ul. Grottgera. Czeka on bowiem na ostatecznego użytkownika od momentu, gdy uczniowie i nauczyciele IV LO przenieśli się do budynku III LO przy ul. Zaborowskiej, gdzie już drugi rok szkolny tworzą wspólny nowy organizm szkolny o charakterze sportowym. Mimo rozszerzenia funkcji budynku na pozaoświatowe, dotychczasowe próby jego sprzedania nie powiodły się. - Kolejny przetarg odbędzie się 5 grudnia - poinformowała nas Monika Rapacewicz, rzecznik prasowy słupskiego ratusza. Czy wezmą w nim udział przedstawiciele dwóch chińskich uniwersytetów (państwowego i prywatnego), którzy latem oglądali budynek ibyli zainteresowani jego nabyciem? - Uniwersytet państwowy „ dotychczas nie uzyskał zgody chińskich władz na zakup nieruchomości w Słupsku. Natomiast przedstawiciele uniwersytetu prywatnego, po zastanowieniu, doszli do wniosku, że na razie chcieliby budynek przy ul. Grottgera wydzierżawić na pięć lat, aby sprawdzić, czy w tym czasie uda im się w Słupsku zrealizować ich plany, a przymierzają się do uruchomienia w mieście uczelni wyższej, której celem byłoby kształcenie kadr dla potrzeb regionalnej gospodarki -mówi Edward Kozyra, przewodniczący Polskiego Stowarzyszenia Europa-Demokracja-Esperanto, który sprowadził przedstawicieli obu chińskich uczelni do Słupska. Rozpoczęto przygotowania do wystawienia budynku prx§ uL Partyzantów na przetarg MonftaRapacewkz Tak więc sprawa przyszłości dość dużego budynku i nieruchomości przyul. Grottgerana-dal pozostaje niejasna. Kolejny opuszczony budynek poszkolny to dawna siedziba ekonomika przy ul. Partyzantów. Na razie zdecydowano, że wchodzące w jego skład internat i stołówka pozostaną w zarządzie szkoły ekonomicznej, która od września funkcjonuje w dawnym budynku Gimnazjum nr 2 przy ul. Sobieskiego. Wcześniej przejęciem pozostałych pomieszczeń budynku starego ekonomika był zainteresowany Cech Rzemiosł Różnych w Słupsku, który poszukuje docelowej siedziby dla swojej szkoły branżowej I stopnia „Rzemiosło" obecnie funkcjonującej w pomieszczeniach ZDZ-ówprzy ul. Szczecińskiej. - Jednak zrezygnowaliśmy z przejęcia tego budynku, bo obecnie nie stać nas na pokrycie kosztów remontu, które musielibyśmy ponieść - mówi Roman Hennig, starszy Cechu. Z tego względu - jak informuje rzecznik prasowy słupskiego ratusza - w magistracie rozpoczęto przygotowania do wystawienia budynku przy ul. Partyzantów na przetarg. ©® SIEMA, BO ŚCIEMA (III) FffycUm Ireneusz Wojtkiewicz wojtkiewia@ct.com.pl Mąjącjuż za sobą dwa odcinki preeświetiania ciemności w infrastrukturze komunikacyjnej Słupska na prawobrzeżu Słupi, zdążamy na lewobrzeże, którego ścierna też się ima. I to jak. skoro nawetwDzień Niepocfle-gtośaśrócknkfski skwer itl Pierwszych Słipszczan tonął w ciemności z powodu nawalenia wszystkich sześciu latarń parkowych oraz podświetlenia od spodu. O nieczynnym monitorze jakośa powietrza już wspominałem, nadal nie działa. Grasującym nieopodal tego miejsca i ratusza dzflcom nie ma co się dziwić bo czują się jak usiebie. Drugim takim miejscem może byćStary Rynek. Skopany archeologicznie i opiewany kilkoma konkursami zagospodarowania zrobił się mroczny. Tylko trochę świeci poblaskiem niespełna 80-m ścieżki rowerowej w ul. Kowalskiej i nowych latami w ul. Mostnika, przy czymztej pierwszej mało kto korzysta, a na tej drugiej u zbiegu z ul. Łukasiewicza już nawaliła nowa latarnia nad przejściem dla pieszych. Ale nie ma co psioczyć na zmierzch, gdy nawet za dnia piesi i cykliści potykają się o kable elektryczne, wystające z ziemi na przejściu i przejeździe rowerowym przez ul. Jagiełły nieopodal magistratu. Tekońcówki ulicznych instalacji sygnalizacyjno-oświetlenio-wych sterczą tak od pół roku na trasie między przychodniami rehabilitacyjnymi a przystankiem autobusowym. Zmowa jakaś czy co? Gonię na ring, gdzie ponoć wszystko świeci pełnym blaskiem. Dojazd ścieżkami rowerowymi, ale dwie przestrogi na początek: przejścia i przejazdy rowerowe wiodą pod zepsutymi latarniami ul. Lutosławskiego na skrzyżowaniach z ul. Słowackiego i Moniuszki oraz Poznańskiej i Pomorskiej. Dalej jak w ramce obok. Usterki tylko narondzieu zbieguul. Szczecińskiej i 11 Listopada oraz na wiadukcie nieopodal ronda Usteckiego. Oświetlenie ulicznych latam ringu wystarczające dojazdy drogami rowerowymi. Kto jednak zboczy z ringu w kierunku Bierkowa lub na ul. Braci Staniuków, wiodącą przez SSSE, wjedziew ciemności. Radzę wyposażyć rowery w silne światła. Bo do Bierkowa tylko trzy automatycznie podświetlane przej-ściaiprzejazdy rowerowe. Ciemność także na całej długości dojazdu do strefy i na równoległej drodze rowerowej. Nie wygląda to wcale zachęcająco dla potencjalnych inwestorów, którzy chcieliby tu się zainstalować. W tych iście egipskich ciemnościach dobrze słychać i nawet widać prądotwórcze wiatraki, co też mm Najdłuższa w Słupsku oświetlona trasa rowerowa wiedzie miejskim docinkiem DK nr 21 zwanym ringiem. Łączna długość to ponad 7,5 km, w tym jedyny na całej trasie dwustronny, mający niespełna 400 m długości odcinek drogi rowerowej, usytuowany między rondami u zbiegu ul. Poznańskiej i Słonecznej oraz Przemysłowej i Witkacego (do niedawna Koszalińskiej, przy czym te i inne zmiany jeszcze nie zostały wprowadzone w internetowych, firmowanych przez Google planach miast). Cała trasa rowerowa o szerokości 2 m i kolorowej nawierzchni asfaltowej. Prowadzi przez 14 rond, licząc od wspomnianego w ciągu ul. Poznańskiej do ronda Usteckiego na ul. Portowej. W sześciu miejscach trasa zmienia przebieg na przeciwległą stronę ringu. Związane z tym przejazdy występują najliczniej na sąsiednich rondach w ciągu ul. 11 Listopada, Piłsudskiego i Rejtana, gdzie trzeba zachować szczególną ostrożność. Oświetlenie pozwala rowerzystom korzystać z ringu również po zapadnięciu zmroku. z urągowiskiem się kojarzy. Powrót do śródmieścia ul. Portową w przydrożnym szpalerze instalacyjnych kikutów, mających stanowić nowe oświetlenie. Otako-wych końcówkach" już wspomniałem na ul. Jagiełły, a jeszcze więcej wystaje ich z ziemi także wzdłuż drogi rowerowej na ul. Kołłątaja i w różnych częściach Zatorza. Postęp tych prac nie zapowiada ich rychłego zakończenia, przynajmniej wtymrokuito też zakrawa na ściemę. Pewną pociechą i zachętą do uważania na infrastrukturę oświetleniową miasta jest to, że po pierwszych naszych publikacjach na ten temat rozjaśniono kilka ciemnych miejsc. Np. na szlaku rowerowym w kierunku Głobina czy na alejkach Stawku Łabędziego. Mamy baczenie na resztę, bo nie wszystko naprawiono, a póki co rowerzystom radzimy, aby sami byli widoczni nawet w miejscach oświetlonych. Poza tym pojawił się nowy problem z widzialnością dniem i nocą. To uboczny skutek obsadzenia części ringu między rondami w ciągach ulic Poznańskiej i Szczecińskiej roślinnością szuwarową. Wyrasta już na wysokość ponad 1,5 metra. Ładna, zdobna, ale mocno ogranicza pole widzenia na zakrętach i rondach, a nawet prostych odcinkach o przeciwnych kierunkach ruchu. Czy pomysłodawca tych nasadzeń aby nie cierpi na jakąś ściemę? ©® Glos Słupska Piątek, 15.11.2019 Fotoreportaż HI Scream Inc. zespół oficjalnie namaszczony przez Mettalikę zatrząsł Gryfią jak mało kto Orkiestra zagrała repertuar dokładnie tak, jak ten na albumie „S&M" legendarnej Metalliki KONCERT METALUCA SYMFONICZNIE: ZESPÓŁ DAŁ CZADU I WYSADZIŁ HALĘ Taras Karpenko - gitara basowa, Max Rozkrut - gitara i wokal, Michał Rubano -gitara Piosenką zagraną na bis zespół porwał publiczność pod scenę Gryfii DoHna Chańotty W hali Gryfia w poniedziałkowy wieczór odbył się koncert „Metalika symfonicznie". Było głośno i żywiołowo. W hali słupskiej hali Gryfia w poniedziałkowy wieczór wystąpił zespół Sream Inc. Czwórka bardzo uzdolnionych młodych muzyków z Kijowa wraz z 25-osobową orkiestrą gra utwory słynnej Metalliki zaaranżowane symfonicznie. Prezentują repertuar dokładnie taki, jaki znalazł się na słynnym, nagranym z orkiestrą San Francisco albumie Metalliki „S&M". Hala Gryfia jest obiektem specyficznym, więc efekt akustyczny każdego wydarzenia muzycznego zawsze jest zagadką. Tak było i tym razem, bo zespół zaczął bardzo mocno i już w drugim utworze „padło" nagłośnienie oraz oprawa świetlna. Wydawało się, Scream Inc. wysadzili w powietrze elektrykę hali Gryfia. Okazało się, że było to krótkie przepięcie w dostawie prądu przez Energę, ale powrót nagłośnienia, a tym bardzie świateł musi trochę potrwać. Potem potoczyło się już gładko i bez problemów. Publiczność mogła usłyszeć kultowe nagrania z płyty „S&M": The Cali of Ktulu", „Master of Puppets" „The Memory Remains" czy „Wherever I May Roam" i wydaje się, że dobrze się bawiła. Utwory „Nothing Elsę Matters", „Sad but True" czy „One" wybrzmiały już dobrze i dojrzale. Granie szybkiej, rockowej muzyki w nietypowej aranżacji wcale nie jest sprawą łatwą i wymaga kunsztu oraz wielu prób ze strony wszystkich muzyków. Tym większe oklaski dla całego zespohi muzycznego za wielką sprawność Max Rozkrut niemal perfekcyjnie naśladuje barwę głosu Jamesa Hetfielda i talent. Koncert zakończył spontaniczny bis, w którym ponad 1200-osobowa publiczność gorąco oklaskiwała muzyków. (KAN) Kultowy utwór „Nothing else matters" wprowadził fanów zespołu w nostalgiczny nastrój IV Społeczeństwo Głos Słupska Piątek, 15.11.2019 SŁUPSZCZANIE ZDECYDOWALI. JAKIE ICH PRI # # W SUMIE ODDAL113 617 GŁOSOW, WIĘKSZOŚĆ GŁC Zbigniew Marecki li W tym roku podczas głosowania na budżet obywatelski 2020w Słupsku łącznie oddano 13 617 głosów. Spośród nich tylko879oddano błędnie. Słupszczanie chętniej oddawali głosy na papierze (7670), choć przybyło także głosów elektronicznych (5068). Dzięki tym glosom rozdzielono ponad 2.8 miliona zł. czyli-jak nakazuje ustawa budżetowa -dwa procent budżetu miasta na2020roku. Pieniądze te zostaną wykorzystane na sfinansowanie projektów, które dostały najwięcej głosów mieszkańców. W tym roku słupszczanie mogli głosować: na ogólnomiejski projekt infrastrukturalny, projekt dedykowany szkołom, lokalne projekty infrastrukturalne oraz projekty społeczne. Przypomnijmy: na początek wspólna sprawa, czyli zadania ogólnomiejskie, tj. takie, z których skorzysta słupszczanin bez względu na to, w jakiej części miasta mieszka. W tej kategorii słupszczanie wybrali (3597 głosów) projekt dotyczący powiększenia skateparku przy ul. Małcużynkiego. W ramach projektu ma zostać powiększony istniejący skatepark. Obejmuje to położenie nowej betonowej nawierzchni oraz powstanie nowych przeszkód również z betonu. Projekt ma powstać na terenie poprzedzającym skatepark. Nowa część skateparku ma zostać wykonany z betonu ( konstrukcja monolitu) lub z modułowych przeszkód betonowych. Celem tego zadania jest modernizacja oraz powiększenie o nowe przeszkody istniejącego skateparku. Obecny obiekt jest za mały w stosunku do liczby odwiedzających go osób z osiedla Niepodległości. Przeszkody które się znajdują nie wystarczają użytkownikom pod względem poziomu trudności, ilości oraz rozmieszczenia.Dzięki realizacji tego projektu więcej osób będzie mogło korzystać w tym samym czasie z obiektu. Ponadto powiększenie obiektu wpłynie pozytywnie na po- prawę bezpieczeństwa użytkowników, ponieważ zmniejszy się ryzyko zderzenia użytkowników. Z tego projektu skorzysta głównie młodzież zamieszkała w okolicy skateparku ponieważ użytkownikami będą głównie młode osoby które, ze względu na swój wiek nie mogą oddalać się od domu. Dofinansowanie wyniesie 350 tys. zł. Ciekawie wyglądała też wybrana przez słupszczan (1424 głosy) zgłoszona przez Tomasza Urbaniaka idea przekształcenia zadrzewionego i zaniedbanego terenu przy ul. Młyńskiej obok śluzy łososiowej nad Słupią. W ramach realizacji należy usunąć dziko rosnące krzaki, teren oczyścić z gruzu, następnie wyrównać, posadzić trawę, wykonać ścieżki o nawierzchni żwirowej - czytaliśmy w uzasadnieniu. W planach były też ławki, stoły z planszami do gier, kosze na śmieci i tablice opisujące śluzę łososiową, dawne kąpielisko rzeczne czy sam kanał młyński w Słupsku. Po zagospodarowaniu „lasku" ma on stać się integralną i użytkową częścią Parku Kultury i Wypoczynku. Jak obliczono, rekultywacja i nasadzenia mają pochłonąć 75 tys. zł, a wykonanie ścieżek już 100 tys. zł. W sumie na całość prac zaplanowano kwotę 198,2 tys. zł. Szkoły Jeszcze niedawno projekty szkolne miały łatwiej. Ostatecznie o to, aby głosować na konkretne oświatowe zadania, namawiali dyrektorzy, następnie nauczyciele i kolejno uczniowie. Im szkoła większa i lepiej zorganizowana, tym szansa na zdobycie środków była wyższa. Nie powinno więc dziwić, że dla infrastrukturalnych zadań dotyczących placówek szkolnych wyodrębniono odrębną kategorię. W tym roku w tej kategorii wygrał projek budowy wielofunkcyjnego boiska szkolnego przy IV LO przy ul. Zaborowskiej. Projekt poparło 3018 osób, a dofinansowanie wyniesie 435 tys. zł. W ramach zadania przewiduje się wykonanie nowoczesnego wielofunkcyjnego boiska szkolnego z nawierzchnią poliuretanową w miejscu istniejącego boiska o nawierzchni asfaltowej. Boisko będzie za- Rewitalizacja zaniedbanego terenu przy ul. Młyńskiej obok śluzy łososiowej nad Słupią to jeden z projektów w przyszłorocznym budżecie obywatelskim wierało w sobie boiska do czterech dyscyplin sportowych: boisko do piłki ręcznej; boisko do koszykówki; boisko do siatkówki; boisko do gry w tenisa ziemnego oraz dostawę i montaż wyposażenia sportowego. Zostaną zamontowane piłko chwyty oraz ogrodzenie. Boisko będzie zawierało w sobie boiska do czterech dyscyplin sportowych: boisko do piłki ręcznej; boisko do koszykówki; boisko do siatkówki; boisko do gry w tenisa ziemnego oraz dostawę i montaż wyposażenia sportowego. Zostaną zamontowane piłko chwyty oraz ogrodzenie. Projekty lokalne O wydzieloną pulę 350 tys. zł z budżetu partycypacyjnego na zadania lokalne ubiegało się Gralnia. czyli planszówki dla wszystkich. Projekt ma zagwarantować stały dostęp chętnych do miejsc z grami planszowymi dziewięć projektów. Do podziału było 1400 tys. zł. Okręg I - „"VI etap Parku Witkacego" (strefa relaksu i gier stolikowych oraz dokończenie budowy alejek)" - 3172 głosy, kwota dofinansowania349-998 zł. W rezultacie działka pomiędzy ulicami Frąckowskiego i 11 Listopada ma się stać strefą relaksu i gier stolikowych. Ma służyć głównie dorosłym, w tym w wieku podeszłym, których z roku roku na rok przybywa. - Dokończenie kompleksu alejek jest sprawą oczywistą -mówi radny Bogusław Dobkowski (PO), który zabiegał o realizację tego projektu i już zapowiada starania o kolejne dwa retapy. Okręg II - „Bezpiecznie do szkoły na dwóch kółkach -310 głosów, kwota dofinanso- Projekt rozbudowy skateparku przy ul. Małcużyńskiego zdobył największe poparcie w mieście - 3597 głosów Głos Słupska Piątek, 15.11.2019 Społeczeństwo V MEKTY W2020 ROKU ZREALIZUJE MIASTO SOWAŁA TRADYCYJNIE, CZYLI NA PAPIERZE % ■ »'■ ^ Dziecko budżetu obywatelskiego, czyli park Witkacego na os. Niepodległości. Projekt zyskał akceptację mieszkańców, park będzie rozbudowywany tyczne i bezpieczeństwa mieszkańców ulicy Mikołajskiej 5 i 6 ^ w Słupsku, jak również ich dzieci. Obecny teren starego „placu zabaw" jak i boiska zajmuje znaczną powierzchnię ulicy, a nie jest użytkowany, z uwagi na zdewastowany stan. Huśtawki są powyrywane, metalowe, cieżkie, niebezpieczne dla dzieci, piaskownica posiada powykręcany murek, boisko wylane jest betonem niebezpiecznym, z powyrywanymi siatkami wokół, bez bramek i koszy do grania w piłkę. Nadto teren wokół posesji Mikołajska 5 i 6 wyłożony jest starym, popękanym, powyrywanym chodnikiem, o który często potykają się nie tylko dzieci ale i ludzie starsi. Stan ulicy określany jest przez mieszkańców ulicy jak i Słupska jako"zdewastowany, niemożliwy do użytkowania", podczas gdy znajduje się w miejscu uznanym za „Serce Słupska" blisko zabytków miasta, między Kościołem Mariackim a Kościołem Sw. Jacka, Zamkiem, Szpichlerzem, Młynem, Basztą Czarownic etc. Okręg IV - „Wspieramy schronisko dla zwierząt-oświetlamy drogę do schroniska " - 1760 głosów, ofinansowania 320.500 zł. Projekt został stworzony przez dwoje radnych: Annę Rożek i Pawła Szewczyka ( * * . s v: «<- " ' AJ ' 4-' . % 8 .mi Wmmmmmmmmmm Budżet obywatelski na 2020 rok stał się szansą na nowe boisko przy przy IV LO, nowej szkole sportowej przy ul. Zaborowskiej wania 350.000 zł. Projekt będzie obejmował: budowę drogi rowerowej z Rio do SP4, budowę parkingu rowerowego (-zadaszonego, oświetlonego, monitorowanego), budowę ciągu pieszo-rowerowego, częściowe wyrównanie płyt YOMBO, ustawienie dwóch spowalniaczy na ciągu pieszo-rowerowym, nasadzenia drzew sosnowych i brzóz w miejscach ubytków po świerkach i wykonanie wniesionej wyspy na ul. Banacha wraz z fragmentem chodnika. Okręg III -"Stare na nowe"-wymiana placu zabaw dla dzieci wraz z chodnikami okalającymi ulicę Mikołajską -1073 głosy, dofinan.: 270.500 zł.Z daniem projektodawców zadanie inwestycyjne wpłynie niewątpliwie na poczucie este- obydwoje z PO). Wykonanie oświetlenia na dotyczyć ulicy Sportowej na części od wiaduktu do nowego schroniska. Według projektodawców droga ta jest świetnym miejscem na spacery lub uprawianie sportu dla rozwijającego się osiedla Ryczewo. Oświetlenie poprawi bezpieczeństwo na drodze. Mieszkańcy będą mogli korzystać z niej także rekreacyjnie jesienią i zimą. W tej kategorii kwota pozostała, po rozdysponowaniu środków na zadania w wysokościach wskazanych przez wnioskodawców to 109.002 zł. Zadania społeczne Poniżej przedstawiamy listę projektów społęcznych, które ostatecznie wybrali słupszczanie (300 tys. zł do podziału): n festyn rodzinny przy SP10 Festyn na szkolnym boisku, podczas którego uczestnicy będą mogli wykazać się m.in. zdolnościami plastycznymi, muzycznymi, poetyckimi, zręcznościowymi czy sportowymi. W planach konkursy, zabawy i nagrody. Na ten projekt oddano 2549 głosów; dofinansowanie - 38 500 złotych. Garden Party u Karola Cykl letnich koncertów przed pomnikiem Karola Szymanowskiego. Projekt przewiduje realizację, podobnie jak w poprzednich latach, ośmiu koncertów w wykonaniu ośmiu zespołów lub solistów reprezentujących różne gatunki i style muzyczne. Projekt poparło 1562 głosujących; dofinansowanie 26.018 zł. - Część brakujących pieniędzy pomożemy zdobyć pojektodawcy - zapowiedziała w poniedziałek prezydent Krystyna Danilecka-Woje-wódzka. Akademia młodego zapaśnika Przeprowadzenie dziesięciu godzin zegarowych zajęć dla przynajmniej dwóch grup wiekowych, również z brazylijskiego jiu-jiutsu. Projekt zebrał 2503 głosów; kwota dofinansowania: 40.000 zł. Gralnia, czyli planszówki dla wszystkich Projekt ma zagwarantować ciągły i stały dostęp do miejsca z grami planszowymi przez cały 2020 roku. Projekt zebrał 2874 głosy; kwota dofinansowania: 39 982 złote. Słupska liga unihokeja Realizacja polegać będzie na rozgrywaniu ligi unihokeja w cyklu turniejowych w okresie styczeń - maj 2020. Przewiduje się zorganizowanie 8 turniejów całościowo dla 500 dzieci. Projekt poparło 1816 słupszczan; kwota dofinansowania: 36.800 zł. Wnioskodawca ma nadzieję, że w tym roku uda się pozyskać większą salę do rozegrania cyklu turniejów. W poniedziałek prosił o wsparcie w tej sprawie prezydent Słupska. W rytmie miasta Pomysł na organizację dwóch ogólnopolskich festiwali tanecznych. Słupszczanie będą mieli okazję przekonać się, jak wygląda street dance na najwyższym poziomie. Wstęp będzie bezpłatny. W matematyce siła Cykl bezpłatnych zajęć rozwijających logiczne i matematyczne myślenie, które mają się odbywać na terenie Szkoły Podstawowej nr 8 im. Żołnierzy Armii Krajowej w Słupsku. Dodatkowo organizatorzy planują zorganizować wycieczkę dla uczestników projektu do Warszawy. Głównymi punktami będą: Centrum nauki Kopernik- celem jest rozwijanie nauki, inspirowanie do obserwacji, doświadczania, zadawania pytań i poszukiwania odpowiedzi; Planetarium- specjalny projektor gwiazdowy jest w stanie wyświetlać nawet 20 milionów gwiazd. To miejsce, w którym możecie wybrać się w fascynującą podróż „do gwiazd"; Muzeum AK- to hołd mieszkańców Warszawy, dla tych, którzy walczyli i ginęli za wolną Polskę w 1944 roku; Centrum pieniądza- to tutaj można poznać historię pieniędzy, ale też podstawy ekonomii. Na odwiedzających czeka aż 16 sal, w których znajdą sporo interaktywnych ekspozycji. Ciekawostką jest zwiedzanie skarbca oraz milion złotych w banknotach, a nawet możliwość podniesienia sztabki złota! Świetlica dla lepszej przyszłości Zadanie przeznaczone jest dla dzieci oraz mieszkańców osiedla Piastów. Realizacja - teren Szkoły Podstawowej nr 8 im. Żołnierzy Armii Krajowej w Słupsku, sale świetlicy szkolnej, sale lekcyjne budynku Szkoły Podstawowej nr 8 im. Żołnierzy Armii Krajowej w Słupsku. Projekt zawiera 3 bloki zajęć, które będą realizowane dla dzieci z osiedla Piastów. Zajęcia zostaną zorganizowane bezpłatnie od stycznia do czerwca oraz od września do grudnia i będą odbywać się w wymiarze 3 godzin tygodniowo dla każdej z form zajęć. Skład grup 15-osobowych będzie ruchomy, co spowoduje, że z zajęć będą mogły skorzystać wszystkie chętne dzieci. Tematyka zajęć będzie kładła nacisk na wszechstronny rozwój dziecka poprzez realizację zajęć pozwalających na rozwój zainteresowań artystycznych, rozwijaniu kompetencji emocjonalno-społecznych oraz sportowych. Efektywna realizacja projektu wymaga doposażenia świetlicy szkolnej w materiały plastyczne, papiernicze, gry edukacyjne, sprzęt sportowy. Podczas realizacji zajęć wykorzystane będą również materiały plastyczne, sprzęt sportowy oraz gry edukacyjne będące już w wyposażeniu świetlicy. Skład grup będzie ruchomy, co pozwoli dzieciom wziąć udział w różnych formach proponowanych zajęć. Zajęcia będą realizowane w świetlicy szkolnej, wolnych klasach lekcyjnych, sali zabaw, sali gier, sali gimnastycznej oraz na boisku szkolnym. Zajęcia przeznaczone będą dla dzieci, które przebywają po lekcjach w świetlicy szkolnej. Szybkie tempo życia, rosnące wymagania rodziców, brak czasu powoduje, że coraz częściej dzieci nie radzą sobie ze swoimi emocjami, są samotne, wycofane czy agresywne. Proponowany cykl zajęć pomoże nawiązywać pozytywne relacje " rówieśnikami, pokaże, jak współpracować z innymi oraz uświadomi dzieciom przeżywane emocje. To kluczowe kompetencje, które warto kształtować od najmłodszych już lat. Uczestnictwo w zajęciach ma pomóc dzieciom w zmianie stosunku do siebie, ułatwić dostrzeżenie mocnych stron, uczyć, jak korzystnie je zaprezentować, wzmacniać wiarę we własne możliwości. Na projekt oddano 1930 głosów; dofin.: 38.700 zł. VI_Wspomnienia Glos Słupska Piątek, 15.11.2019 POPULARNA KARCZM A POD KLUKA W SŁUP Bogumiła Rzeczkowska bogimila.raczkow5ka@gp24.pl f j Historia. 18 listopada1969roku ówczesny ..Głos Słupska" w tekście pod tytułem „W Karczmie pod Kluką staropolskie spe-cjały"poinformowano o powstaniu nowej restauracji w mieście. Tak zaczęło się jej życie medialne i popularyzacja jej oferty. Tekst był niewielki, pozbawiony zdjęcia i był umieszczony na przedostatniej stronie gazety, daleko od tak ważnych wówczas tematów jak wojna w Wietnamie Południowym, współpraca krajów RWPG czy dyskusja na IV Plenum KC PZPR. A jednak autor, podpisany jako literka H, nie omieszkał poinformować, że oto w krajobrazie Słupska, na oddalonym od centrum Ryczewie, gdzie już wtedy dojeżdżał autobus miejski linii numer 2, uruchomiono nowy lokal gastronomiczny. Na dodatek dość wyjątkowy, bo już z nazwy nawiązujący do historii regionu (kluka to nazwa laski zakończonej główką kozła, symbolizującej władzę kaszubskiego sołtysa). Ponadto nowy lokal gastronomiczny został z wyczuciem zaprojektowany w stylu regionalnym przez słupskiego plastyka Mariana Zielińskiego, a pierwszych klientów przyciągał do niego zapach pomorskich ziół suszących się przy kominku. Natomiast na oferowane klientom menu składały się potrawy staropolskie i słowińskie: staropolskie polewki, barszcz na zakwasie ogórkowym, kwasówka smołdzińska, pierożki słowińskie, placki ziemniaczane na gęsim smalcu, ryba a'la Rowokół czy baranina czołpińska. Czytelnicy dowiedzieli się także, że kierownikiem nowego lokalu został Tadeusz Olszewski, którego na to stanowisko mianował Tadeusz Szołdra, ówczesny dyrektor Słupskich Zakładów Gastronomicznych, który był pomysłodawcą uru- 120 Zdjęcia z początku lat 70. Zrobiono je. gdy Tadeusz Szołdra (pierwszy z prawej) przyjmował w Karczmie pod Kluką radzieckiego konsula. - Dla ojca ta karczma była rodzajem manifestacji związku z ginącą kulturą Słowińców- mówi jego córka. I 3 Zbudowane w larach 60. ub. wieku wiszące siedliska przy barze przetrwaływ Karczmie pod Kluką do dzisiaj. ogrodowych miejsc konsumcyjnych ofemje Karczma pod Kluką w sezonie letnim. Towarzyszy im grill. chomienia lokalu bardzo wyróżniającego się w swoich założeniach na tle ówczesnej gastronomii. Z kolei - jak dowiedziałem się od emerytowanego kucharza Wojciecha Cholewy -szefem kuchni w nowej karczmie został Henryk Błaszczyk, doświadczony kucharz, który stworzył odbiegające od ówczesnej praktyki menu. Biblia gastronomii - W tamtym czasie wyznacznikiem zasad obowiązujących polską gastronomię była książka „Kucharz gastronom". Składała się z trzech części: wiadomości ogólnych, przepisów kulinarnych i kuchni zagranicznych. W rozdziale „Przepisy kulinarne" podana była technologia przyrządzania poszczególnych grup potraw oraz zalecane przepisy technologiczne, obejmujące: kanapki, zupy, potrawy z ryb i raków, mięsa i dziczyzny, drobiu i ptactwa dzikiego, warzyw i grzybów, jaj, mąki i kasz, a także sosy, desery i napoje. Książka była przeznaczona dla pracow- ników zakładów gastronomicznych i innych placówek żywienia. W rezultacie przyczyniła się do jeszcze większego scentralizowania wzorców gastronomicznych - opowiada Mariusz Stachyra, który razem z rodziną obecnie prowadzi Karczmę pod Kluką w Słupsku. Tymczasem Karczma pod Kluką szła pod prąd wspomnianej książki i zapoczątkowała rozwinięty kilka lat później fenomen karczm słupskich, które Tadeusz Szołdra i jego współpracownicy stwo- rzyli w wielu regionach kraju i za granicą, gdzie były znane jako karczmy polskie. Ślązak zbudował słupską markę Ojcem sukcesu słupskiej gastronomii w latach 70. ubiegłego wieku był Tadeusz Szołdra, pochodzący z Cieszyna Ślązak, rocznik 1931. Dla jego rodziny koniec II wojny światowej nie oznaczał lepszych czasów, bo - jak Kaszubi na Pomorzu - byli elementem niepewnym. Dlatego po matu- rze pan Tadeusz poszedł na studia politechniczne do Częstochowy, gdzie spokojnie je ukończył. Potem dostał nakaz pracy do Słupska. Tu szybko zaczął robić karierę w szkolnictwie gastronomicznym, a gdy stanął na czele Słupskich Zakładów Gastronomicznych, rozwinął skrzydła. W praktyce sprowadzało się to do tego, że w czasach PRL-u Szołdra traktował gastronomię jako produkt marketingowy i stworzył słupską markę eksportową znaną jako „karczma słupska". - Był postacią nietuzinkową: życzliwy i konkretny, dla swoich pracowników bardzo wymagający - wspominał po latach Władysław Piotrowicz, jego zastępca w powołanym przez Szołdrę Zakładzie Kompleksowych Wdrożeń, który przygotowywał gotowe restauracje pod klucz - łącznie z jadłospisem, ubraniami dla kelnerów i kelnerek, wystrojem wnętrza, szkoleniem kucharzy i całego personelu. Po dwóch miesiącach tak przygotowany zakład funkcjonował na pełnych obrotach. Działo siętak w wielu miastach w Polsce i poza granicami kraju, gdzie zespół Szołdry budował „karczmy polskie". - Pracował od rana do wieczora, był kompletnie pochłonięty własną pasją - opowiada Agnieszka Krzymuska, córka Szołdry. SB chciała go złamać Jednak jego rozmach, krajowe i zagraniczne sukcesy budziły zazdrość i w końcu zainteresowały Służbę Bezpieczeństwa, która przez lalka lat próbowała go złamać i zmusić m.in. do donoszenia na Jana Ryszarda Kurylczyka, ówczesnego sekretarza ekonomicznego Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Słupsku, który kupił meble kuchenne wyprodukowane w Zakładzie Kompleksowych Wdrożeń, co zaczęło budzić wątpliwości. Gdy nie udało się go namówić do współpracy, Szołdra kilka dni po wybuchu stanu wojennego trafił do aresztu w Szczecinku. Podobnie - jak Kurylczyk - siedział z recydywistami. Rodzina z zaskoczeniem dowiedziała się, gdzie jest dopiero po dwóch tygodniach. - Ojciec pracował od rana do wieczora, byt kompletnie pochłonięty własną pasją - opowiada Agnieszka Krzymuska, córka Tadeusza Szołdry Glos Słupska Piątek, 15.11.2019 Wspomnienia VII SKU TYM TYGODNIU SKOŃCZY 50 LAT Choć znowu próbowano go złamać i zmusić do pogrążenia Kurylczyka, SB nie osiągnęła swojego celu. Ostatecznie dostał wyrok w zawieszeniu. Wyszedł w 1982 roku. Jednocześnie jednak został pozbawiony możliwości pracy i zarobkowania na dawnym stanowisku, ale nie poddał się. W jednorodzinnym domku założył własny Zakład Produkcji Wafli w Poddąbiu. Choć zdawał sobie sprawę, że mógł go bardzo rozwinąć, z obawy przed represjami nigdy tego nie zrobił, choć tak dobrze zarabiał. Zmarł w 1994 roku, po długiej chorobie. Czas karczm słupskich minął Do końca życia za to obserwował, co działo się z jego największym osiągnięciem, czyli otwieranymi w kraju i zagranicą restauracjami tworzonymi według wzorca „karczmy słupskiej". Większość nie przetrwała próby czasu, bo wraz z kapitalizmem po 1989 roku modne stały się inne modele gastronomii. Na przykład „Karczma Słupska", która przez wiele lat -po likwidacji wcześniejszej Sielanki - działała u zbiegu ul. Gagarina i Czerniakowskiej na Dolnym Mokotowie w Warszawie, w wolnej Polsce ustąpiła miejsca restauracji Sowa i Przyjaciele, którą teraz wszyscy kojarzą ze słynnymi nagraniami polityków. Przed laty jednak nie było mowy, aby kogokolwiek tam nagrać. Działo się tak, bo częstymi gośćmi byli przedstawiciele gangu mokotowskiego. Lokalny stołeczny gang urządził tam swego rodzaju punkt konsultacyjny. - Bardzo dobrze pamiętam Karczmę Słupską, umawialiśmy się tam w latach 90. na rozkminki z mokotowskimi. Ustaliliśmy strefy wpływów czy różne sporne kwestie. Tam spotykaliśmy się z całą wierchuszką „Mokotowa" w tym „Korkiem" czy „Piłkarzem" - opowiadał w warszawskich mediach Jarosław Sokołowski ps. Masa, świadek koronny, który pogrążył gang pruszkowski. - Wtedy nikt nie bał się żadnych podsłuchów czy potajemnych nagrań. Poza tym, to były czasy, że zawsze można się było wyłgać ze swych słów lub zapłacić za spokój. Nie wiadomo, dlaczego właśnie Karczma stała się miejscem popularnym wśród mokotowskich gangsterów. Jeden z byłych członków gangu wspominał, że zawsze była tam dobra kuchnia, a warszawska v • .Wsri 411 1 - W latach 70. ubiegłego wieku reprezentacja Karczmy pod Kluką pokazywała się z ofertą restauracji podczas najważniejszych uroczystości i świąt w mieście. ~f > fłf JBj * * - 1 Lubiana kiedyś przez dzieci .wioska murzyuńska", która była elementem przestrzeni Karczmy pod Kluką. już nie istnieje. Teraz ten teren zajmuje hotel. i\ Obecny właściciel zachował także zbudowaną w latach 60. ub. wieku imitację pieca chłebowego, która stanowi charakterystyczny element wystroju karczmy. „ferajna" czuła się pewnie ibez-piecznie. Słowa „Masy" potwierdzały zeznania Piotra K. ps. Kima, członka gangu Rafała S. ps. Szkatuła, złożone przed ponad dekadą. Wówczas to gang mokotowski miał ostro na pieńku z grupą „szkatułkową". - Grupa mokotowska miała wtedy z nami zgrzyty. Wypędzili naszych dealerów z Mokotowa. Wraz ze Sz. pojechałem pod Karczmę Słupską. Zadzwoniłem i wyszli. Było ich 20. Rozmawiałem z „Jerrym" od „Korka". Wcześniej „Korka" reprezentował „Lepa". Przyjeżdżali też bracia M. oraz „Jogi" i „Czacha". Powiedzieliśmy, że jeżeli wejdą na nasz teren to łamiemy - zeznawał „Kima". W nowym stuleciu okolice Karczmy upodobali sobie różnej maści handlarze narkotyków, nie tylko hurtownicy, ale także dilerzy. Właśnie tam umawiali się na spotkania z klientami. Co ciekawe, w 2004 r. okolice Karczmy stały się areną nieudanej prowokacji, której celem był Piotr Adamczyk, szef VII NFI. W swoim samochodzie Adamczyk znalazł paczkę z amfetaminą. Za zlecenie podrzucenia skazano byłego prezesa PZU Grzegorza W. oraz jego ojca Michała. Gdy warszawska Karczma Słupska została sprzedana i przejął ją Robert Sowa, gangsterzy zmienili miejscówkę. Tym bardziej że większość stałych bywalców starego lokalu od lat przebywa na państwowym wikcie w zakładach karnych w całej Polsce. Kultowa karczma zniknęła Słupska Karczma Słupska, którą z wieloletnim sukcesem otwarto wiosną 1974 roku, też już zniknęła z krajobrazu ulicy Wojska Polskiego w Słupsku, choć w czasach jej świetności jej menu i obsługę w swoich felietonach do warszawskich gazet wychwalał Jerzy Waldorff, słynny krytyk muzyczny, który przez lata był związany z Festiwalem Pianistyki Polskiej. Od 2004 roku wspomniany lokal funkcjonował jako własność człowieka ogromnie zasłużonego dla polskiej gastronomii - Władysława Piotrowicza. Prowadził ją pomimo przejścia na emeryturę w 2007 roku. Ze względu na kłopoty zdrowotne był jednak zmuszony sprzedać ten lokal w 2008 roku. Od pewnego czasu pomieszczenia po Karczmie Słupskiej stoją puste. Nie wiadomo, czy jeszcze kiedyś znowu pojawią się tam gastro-nomicy. Raczej jest już pewne, że jeśli nawet tak się stanie, to nikt nie będzie odtwarzał tego niegdyś kultowego i ciągle jeszcze wspominanego wnętrza. Rodzina Stachyrów kontynuuje tradycję W Słupsku przetrwała jednak Karczma pod Kluką, która po podziale PSS „Społem" najpierw stała się własnością spółdzielni „Pomorzanin". Ta jednak upadła. Syndyk początkowo oddał Karczmę pod Kluką w dzierżawę ostatniej kierowniczce restauracji. Ostatecznie w przetargu ofertowym 1993 roku - wraz z całym wyposażeniem - kupił restaurację Mariusz Stachyra, który wcześniej doświadczenie w gastronomii zdobywał w Rowach, wprowadzony w arkana branży przez Józefa Mangolta, znajomego rodziny. 130 miejsc posiada obecnie Karczma Pod Kluką posiada i przyjmuje gości codziennie od godz. 10 do 22. - Panu Mangoltowi, który sam był gastronomikiem przed wojną i po II wojnie światowej, podczas której stracił rodzinę, zawdzięczam podstawy wiedzy o funkcjonowaniu gastronomii. Dzięki jego radom nauczyłem funkcjonowania w tym świecie, który przynosi wiele dobrych wspomnień dzięki zadowolonym klientom, ale wymaga także mocnych nerwów, gdy trzeba przetrwać czas kryzysów. W takich miastach jak Słupsk trzeba się z nimi liczyć dość często - mówi Stachyra. W momencie zakupu karczmy zastrzegł znak towarowy. - Choć początkowo ze mnie drwiono, to jednak okazało się, że logo „Karczma pod Kluką" ma swoją wartość i znaczenie dla klientów. Przez lata nieco modyfikowaliśmy swoją ofertę, ale w znacznej mierze jesteśmy wierni tradycji tej restauracji, którą wciąż doceniają nasi klienci - mówi Mariusz Stachyra. Przez 26 lat, od kiedy restauracja jest wrękach jego rodziny, stała się także częścią kompleksu restauracyjno-hotelo-wego. Hotel został uruchomiony w 2011 roku i od tej pory stanowi nierozerwalną część z restauracją Karczma pod Kluką, która wciąż stanowi ważny element gastronomicznego krajobrazu miasta, o czym świadczą klienci odwiedzający ten lokal. 007432074 W M MBw 'm. M i liTfri'T infinTTMIWrTir 1k\i | Władza w końcu coś robi w sprawie felernego parkingu za halą Gryfia... Wiceprezydent Marek Goliński (pierwszy z lewej) pomaga wydostać samochód z błota po sobotnim meczu koszykarzy Czarnych Słupsk z Sokołem Łańcut RADNI CHCĄ DAC BEZPŁATNE PRZEJAZDY KOMUNIKACJĄ MIEJSKĄ STUDENTOM I DOKTORANTOM. A 0 SŁUPSKICH UCZNIACH ZAPOMNIELI Glos Słupska Piątek, 15.11.2019 PRAWDA 0 DARMOWEJ KOMUNIKACJI DLA UCZNIÓW W swojej gazetce wyborczej przed ostatnimi wyborami samorządowymi Krystyna Danilecka-Wojewódzka twierdziła, że jedna z dwóch największych porażek poprzedniej kadencji samorządu to sprawa darmowej komunikacji dla uczniów. Zacytujmy „Poza tym radni nie zgodzili się na bezpłatne przejazdy komunikacją miejską dla dzieci i młodzieży uczącej się. Uważamy, że to dobre rozwiązanie dla miasta..." Ciekawe, bo takowy postulat, czyli darmowa komunikacja dla uczniów, znalazł się w programach wyborczych też kontrkandydatek obecnej prezydent, a były nimi obecne radne z przeciwstawnych klubów, czyli Beata Chrzanowska z PO i Anna Mrowińska z PiS. Faktycznie, radni w poprzedniej kadencji nie wyrazili zgody. Ale dla ich usprawiedliwienia muszę wspomnieć, że władza o tę Zgodę do nich wcale nie... wystąpiła. - Nie było takiej uchwały w tej kadencji samorządu - zaznacza Jerzy Mazurek, były prezydent, którego o stronniczość trudno posądzić. w Grzegorz Hilarecki grzegofz.hilarecki@gp24.pl . » Słupskie gierki polityczne Doczekałem się uchwałodawczej inicjatywy słupskich radnych. W końcu! Ale po prze-czytaniu projektu, dotyczącego zasponsorowania przez miasto bezpłatnych przejazdów autobusami miejskimi studentom i doktorantom, entuzjam opadł. Lepiej dla nas wszystkich będzie, gdy radni nie będą wpadali na podobne pomysły uchwał. Proponowana zmiana jestbardzo lakoniczna. Dodaje się do załącznika uchwały z 2017 roku, tam gdzie się wymienia uprawionych do bezpłatnych jazd MZK, punkt 12. ,,studenaidoktoianci na podstawie ważnej legitymacji studenta lub doktoranta". Jak widać, studenta i doktoranta każdej uczelni, nie tylko słupskiej Akademii Pomorskiej. Rodzi się więc pytanie, dlaczego słupszczanie mają się składać w podwyższonych decyzją radnych podatkach od nieruchomości, na to by studenci nie płacili za przejazdy? Anawet, gdyby radni poprawili swoją niedoróbkę i dodali do tego zdania na końcu słowa „Akademii Pomorskiej", to i tak, do deficytowego miejskiego autobusowego transportu trzeba by dodatkowo dosypać, co roku pieniądze. ganizowane zajęcia i mają wypełnione specjalne oświadczenie. Można by to rozszerzyć i na jadących na zajęcia zorganizowane w grupie studentów! I tak doszliśmy do najciekawszej sprawy, czyli obiecywanych darmowych przejazdów dla uczniów słupskich szkół podstawowych i średnich. W minionej kadencji, gdy takie rozwiązanie wprowadzały kolejne polskie samorządy, Robert Biedroń, trochę poudawał, że też chce, wszak zapowiadał wcześniej darmową komunikację dla uczniów w Słupsku. Prezydent tak jednak to zorganizował, że mówił, iż chce, ale w praktyce nie chciał. Tylko rad-| nym zaproponował, by zgodzili, 5 się na badania, ile to by koszto-| wało. Radni mówili, że są za, ale f zgody na badania nie dali, bo nie £ musieli. Takie badania prezy-Sprawa darmowych przejazdów autobusami to czysta polityka i... populizm. Studenci i tak mają ulgę dent może zarządzić w minutę i nie musi mieć zgody rady. De? No właśnie w projekcie liony, a pieniędzy brakuje, towe, czekając. Z tym, że jak Zresztąurzędniktakowąna-uchwały w uzasadnieniu nie z roku na rok więcej drażliwym dla wielu mieszkań- wet zrobił. Dokładnie licząc ma żadnych liczb. Taki to bubel. Akurat komunikacja miejska ców problemem są autobusy, koszty. Nawet licząc, że studentów jest wnaszymmieściejestnazakrę- świadczy sprawa „9" na osiedlu -Jako przewodnicząca rady około 4 tysiące (bo propono- cie. Kierowcy (brakuje ich) się Batorego, gdzie mieszkańcy miejskiej znamkulisy przygotowany zapis obejmuje też tych buntują, bo chcąlepiej zarabiać. wymusili w tym roku wycofa- wywania uchwał, a takowej studiujących zaocznie, a więc Miasto musi oszczędzać, więc nie się miasta z wprowadzo- o darmowej komunikacji też pracujących) to i tak nie ma chciałoby przyciąć koszty. Kto nych zmian w komunikacji au- pod obrady rady prezydent danych, ilu z nich korzysta z au- wie, czy za jakiś czas nie do- tobusowęj. miasta nie złożył-mówiła nam tobusów miejskich w naszym wiemy się, że dwe-trzy linie są Radny Paweł Szewczyk, je- swego czasu Beata Chrzanow-mieście, i ilu korzystałoby, nierentowne i trzeba je zam- den z pomysłodawców pro- skaz PO.-Jak by była, pewnie po proponowanej zmianie. knąć, albo wprowadzić nie- jektu, przekonuje że chodzi byśmy się zgodzili-dodaje. Mamy tylko luźne szacunki dzielę dniem bez miejskich au- o wsparcie naszej Akademii. Obecna prezydent już rządzi władz miasta, mówiącej ostra- tobusów. Za rządów Roberta Odpowiadam, w punkcie 11. rok, ale sprawa darmowej kocie ok. 280 tys. zł rocznie. Te Biedronia nawet zrobiono sy- uchwały, za którą było 17 rad- munikacji dla uczniów słup-pieniąde trzeba by w budżecie mulację tych wariantów nych w 2017 roku, jest mowa skich szkół wyraźnie poszła znaleźć na dosypanie do MZK, oszczędnościowch, więc są one o bezpłatnych jazdach uczniów w zapomnienie. na które i tak idą co roku mi- policzoneileżąwszufladziego- słupskich szkół, gdy jadą na zor- ©®