4,00 ZŁ W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 Nr indeksu348-570 9 770137 952053 Piątek 19 lipca 2019 magazyn G POMOMORZA N' arieta ttozpostaiiam sla^zydUailecę strona 16 1 Legionów Polskich Już dziś finał naszego plebiscytu Hipokrates 2019 To ostatnia chwila naoddanie gtosu naswojego kandydata! Dziś zakończymy głosowanie strony 18-19 Dodatek telewizyjny na tydzień W.tygodniu tmosmrf Ą Gawryluk ttUygodRia ffe 977013795205329 02 peryskop Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 KONCERT 'Sr I ¥t Foreigner w Dolinie W Dolinie Charlotty w ramach 13. Festiwalu Legend Rocka wystąpił wśrodę wieczorem Foreigner. Zespół powstałw1976 r. w Nowym Jorku. Znalazł się w rankingu przebojów Billboard200, z takimi utworami, jak: Jukę Box Hero", „Cold As Ice", „Hot Blooded", „WaitingFor A Girl Like You", „Feels Like The First Time", „Urgent,,. „Head Games", „SayYou Will", „Dirty White Boy", „Long, Long Way From Home" i światowy hit nr 1: „I Want To Know What Love Is". Z10 albumami o statusie platynowych płyt, ze sprzedażą przekraczającą 80 milionów egzemplarzy Foreigner jest uważany za jeden z najpopularniejszych rockowych zespołów na świecie. Miasto i wszystkie służby w gotowości - rusza Sunrise Festival 2019 Kołobrzeg Wiołeta Wasyłów wioieta.wasylow@gk24.pl Sunrise Festh/al nie odbędzie się w amfiteatrze, ale na terenie byłego lotniska w najbardziej oddalonej na wschód dzielnicy miasta - Podczełu. Blisko 20 tys. ludzi od piątku do niedzieli będzie się bawić na festiwalu muzyki elektronicznej. Podczele jest znacznie oddalone od centrum Kołobrzegu i dojechać do niego można tylko przez drogę wyjazdową z miasta (nr 11). Nad bezpieczeństwem uczestników Sunrise'u będzie czuwała agencja ochroniarska. Na terenie festiwalu przy głównym wejściu będzie stał namiot medyczny. Obsługa medyczna będzie dostępna przez cały czas. W razie potrzeby, w pełnej gotowości będzie Regio- nalny Szpital w Kołobrzegu. O bezpieczeństwo wokół terenu festiwalu przez całą dobę będzie dbała policja - kilkudziesięciu policjantów na każdej zmianie i patrole konne. W mieście porządku będą pilnowały po 3 patrole Straży Miejskiej i dyżurny. Komenda Powiatowa PSP wzmocni się dodatkowymi strażakami. Wystawi w Podczełu zastęp z wozem strażackim. Będzie tam też oficer łącznikowy. ( ZffUK" \ M/C - Pogoda w regionie Coraz cieplej. Ale uwaga, bo noce mają być rześkie Przed nami kolejne, słoneczne dni. Na szczęście bez upałów. Ale jak najbardziej można się szykować na porządne opalanie. Przynajmniej do niedzieli. Z małą przerwą na sobotnie popołudnie, kiedy spodziewane są przejściowe opady deszczu, a nawet burze. Zacznijmy jednak od piątku. - W piątek temperatura powietrza w ciągu dnia wyniesie około 22 stopni Celsjusza nad samym morzem i 25 stopni Celsjusza w głębi lądu - prognozował wczoraj Krzysztof Ścibor, szef Biura Prognoz Calvus. - W sobotę będzie o 2 stopnie cieplej, natomiast w niedzielę o 2-3 stopnie mniej. Przyszły tydzień to nadal dużo słońca i temperatury w okolicach nawet 28 stopni Celsjusza - dodawał synoptyk. Uwaga, noce będą rześkie. Temperatura powietrza będzie spadać do jedynie 10 stopni Celsjusza, (oba) Jutro u nas Nieustanne zakupy Czy zastanawiałaś się nad tym, czy to nie jest czasem już choroba Gwiazda Małgorzata Bela Marzyła, by zostać aktorką, ale mama mówiła, że jest za wysoka Kuchnia Odsłony z arbuza Kilka niesamowitych przepisów na dania z arbuza! Spróbuj! Dzisiaj 25°C 13°C Ciśnienie 1014,4 hPa Wiatr E 8 km/h Uwaga zachmurzenie Sobota 27°C 18°C Ciśnienie 1014.5 hPa Wiatr S8km/h Uwaga zachmurzenie Niedziela 24°C 16°C - Ciśnienie 1015,5 hPa Wiatr W12 km/h Uwaga zachmurzenie Na Woodstock pociągiem ze Słupska za 23 złote Pomorze Magdalena Ołechnawkz magdalena.olechnowicz@polskapress.pl Trzy specjalne pociągi pojadą z Gdyni do Kostrzyna nad Odrą, by dowieźć uczestników tegorocznego festiwalu Pol'and'Rock. Pociągi pojadą przez Słupsk. Dodatkowo w czasie festiwalu kursować będzie kolejny pociąg ze Słupska do Kostrzyna. Znamy już szczegółowy rozkład jazdy specjalnych festiwalowych pociągów. Pierwszy z nich wyruszy w trasę 30 lipca wieczorem. Dwa kolejne - 31 lipca. Kursy powrotne wszystkich trzech pociągów zaplanowane są na 4 sierpnia. Czwarty pociąg to efekt współpracy samorządów województw pomorskiego i za- chodniopomorskiego. Pociąg ten będzie kursować na trasie Słupsk - Kostrzyn - Słupsk codziennie od 31 lipca do 4 sierpnia. We wszystkich pociągach obowiązuje taryfa „Przewozów Regionalnych", co oznacza, że ceny biletów wynoszą maksymalnie od 23 zł (bilet szkolny) do 41 zł (bilet normalny). Z inicjatywą wyszedł marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk. - To nie tylko chęć wsparcia imprezy z pozytywnym przesłaniem, ale również, a może przede wszystkim podziękowanie dla wolontariuszy angażujących się w WOŚP oraz oczywiście zadbanie o bezpieczeństwo naszych festiwa-lowiczów - mówi marszałek Mieczysław Struk. * TAXI 018806579 REKLAMA 607 271717 59196-25 NAJTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU 009221899 PREZYDENT MIASTA KOŁOBRZEG ogłasza I przetarg ustny nieograniczony na zbycie nieruchomo*ci położonej w Kołobrzegu WYCIĄG Z OGŁOSZENIA 0 PRZETARGU Lokal mieszkalny nr 6 o powierzchni 75,05 m2, położony w budynku przy ul. Wolności 12A w Kołobrzegu wraz z udziałem do 1.165/10.000 części w działce gruntu nr 271/1 obr. 11 o powierzchni 0,0231 ha, KW K01L/00013122/0 i we współwłasności części wspólnych budynku i jego i 'ądzeń. forma zbycia: Lokal własność, grunt własność Cena wywoławcza: 120.000,- zł w tym lokal - 86,93% ceny tj. 104.316,- zł, grunt -13,07% ceny tj. 15.684,- zł. Sprzedaż zwolniona z podatku VAT na podst. art. 43 ust. 1 pkt 10 ustawy o VAT. Wadium: 12.000,-zł. Przetarg odbędzie się w dniu 23 sierpnia 2019 roku w sali konferencyjnej Urzędu Miasta Kołobrzegu, ul. Ratuszowa 13 o godzinie 11.00 Ogłoszenie o przetargu wywieszono na tablicach ocjłoszeń usytuowanych na budynku Urzędu Miasta Kołobrzeg, ul. Ratuszowa 13 oraz w budynku - korytarz, III piętro i opublikowano na internetowej stronie Urzędu Miasta Kołobrzeg pod adresem www.kolobrzeg.pl, w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Kołobrzeg. Szczegółowe informacje dotyczące przetargu można uzyskać w Urzędzie Miasta Kołobrzeg ul. Ratuszowa 13, pokój 303, tel. 94 35 515 62, e-mail: e.pyjek@um.kolobrzeg.pl ęborskie Dni Jakubowe 20 lipca - XIII ZLOT JAKUBÓW 20 lipca. 16.00- XIX BIEG ŚW. JAKUBA 20 lipca - 20.00 • ZEUS 19-21 lipca 2019 wy bierz Lębork, pi 20 Bpca • 21.30 - MICHAŁ SZPAK 21 Bpca - 20.30 - ANNA WYSZKONI ZAPRASZAMY! 03 Policja świętuje 100-lecie Shątsk Alek Radomski aleksander.iadomski@gp24.pl Dwa ckipoficyjjnego święta wShyskupod patronatem B-żbietyWitek, mnster spraw wewnętrznychiacftimstracp. PoGqaiwięti|eswojeHX>4ecie. Jubileuszowe obchody oiganizo waneprzez słupską Szkołę Policji rozpoczną sięwniedzielę,21 Kpca, mszą świętą z pełnym ceremo-niałem policyjnym i udziałem or-kiestry reprezentacyjnej dolnośląskiego garnizonupolicji. Początek nabożeństwaogodzinieiOwkoś-ciele pw. św. Maksymiliana Kol-begopizy ulicy Piłsudskiego. Dmgi dzień obchodówto poniedziałek, 22 lipca, i dzień otwartej szkoły. Od godziny li udostępnione będą do zwiedzania wybrane obiekty oraz przygotowane dodatkowe atrakcje i pokazy. Swój sprzęt zaprezentuje także Wojsko Polskie oraz Państwowa Straż Pożarna. O godzinie 13 na głównym placu apelowym rozpocznie się część oficjalna z udziałem zaproszonych goścL Całość zakończy pokaz musztry paradnej przed gjównymbudyn-łaem dydaktycznym w wykonaniu policyjnej orkiestry. W ramach dnia otwartego w Szkole Policji zaparkuje także krwiobus, w którym każda chętna osobabędziemogłaoddać krew. W tym roku poliq'anci ze szkoły pottcji oddali już ok.240litrów krwi. Krwiobus będzie dostępny przez cały czas trwaniaim-prez wpolicyjnęj szkole. ©® Glos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 pCtySKOp Do czterech razy sztuka. Kolejny przetarg na Legionów Polskich Słupsk AJek Radomski aleksander.radomski@gp24.pi Zarząd Infrastruktury Miejskiej ogłasza czwarty już przetarg na budowę uL Legionów Polr skich i remont fragmentu uficy Zaborowskiej. Inwestycja tym razem ma wypafićawarunki dojazdu do nowych osiecE poprawić się jeszcze wtym roku. Do końca tego miesiąca urzędnicy z ZJM-u czekają na oferty od firm zainteresowanych inwestycją, która w zasadzie powinna być już gotowa. Mowa o ul. Legionów Polskich, czyli słupskiej ulicy bez przetargowego szczęścia. Historia serii nierozstrzygniętych zamówień rozpoczęła się w lipcu ubiegłego roku. Zgłosił się tylko pruszkowski Strabag i na dodatek z ofertą opiewającą na 6,8 min zł brutto, kiedy Słupsk na ten cel przeznaczył o 2,3 min zł mniej. Przetarg powtórzono w sierpniu i przy zaplanowanej kwocie 4,5 min zł. Suma znów okazała się zbyt niska. Propozycja Strabaga urosła wówczas o pół miliona złotych. Planowaną na 2018 rok budowę przełożono na ten rok. Znany już oferent zaproponował 7,8 min zł i realizację budowy do grudnia. Miasto w budżecie takiej kwoty nie miało. ZIM unieważnił więc postępowanie. Formalnie z powodu braku pieniędzy. W praktyce nie było wyjścia. Terminy goniły, a wojewoda ' ■ 'r Zarząd Infrastruktury Miejskiej ogłosił czwarty już przetarg na ulicę Legionów Polskich i Zaborowskiej weryfikował zakwestionowany ZRID. Wczoraj zapewniono nas, że formalności są w zasadzie dopięte. ZIM czeka tylko na rozpatrzenie skargi przez wojewodę. Chodzi o właścicieli nieruchomości, która miała zostać powiększona kosztem pasa drogowego, kiedy w tym miejscu ma powstać droga rowerowa. Aktualnie budowa to już zadanie wieloletnie. Potencjalny wykonawca na jego realizację będzie mieć czas do końca lipca 2020 roku, a miasto dwa budżety, czyli podwójną możli- wość sfinansowania. W praktyce wygląda to tak, że inwestycja w tym roku ma kosztować 4,5 min zł. W przyszłym poprzetargową resztę, czyli 3,8 min zł, bo tyle zapisano w prognozach. - Jest szansa, że prace rozpoczną się we wrześniu - przyznaje Tomasz Orłowski, kierownik działu eksploatacji i inwestycji w ZIM-ie. - Czyli jeszcze w tym roku warunki dojazdu do nowych osiedli zdecydowanie się poprawią. Roboty wykonywane mają być etapami. Najpierw prace na ul. Legionów Polskich wraz z budową nowego ronda na skrzyżowaniu i możliwe, że z dojazdem do ul. Zaborowskiej. Później, choć o ostatecznych terminach decyduje wykonawca, wyremontowany zostanie dziurawy odcinek ulicy Zaborowskiej. - Czy jestem zadowolony? To jest jedyny możliwy kompromis - mówi radny Bogusław Dobkowski, mocno zaangażowany w doprowadzenie do tej budowy. - Więcej w tym roku wycisnąć się już nie da. To, że to jest już któryś tam z kolei przetarg, to nic na to nie poradzę. Jest to kwestia władzy wykonawczej. Pewien optymizm jest. W ZIM-ie usłyszałem, że być może chętnyćhbędzie więcej niż jeden, kiedy do tej pory było tak, że co przetarg, to cena szła o pół miliona złotych w górę. Również, że teraz cena o pół miliona ma pójść w dół. Nie wiem, na czym opera się to twierdzenie, ale może mają rację. W końcu również i firmy z regionu mogąbyć zainteresowane wykonaniem tego zadania. ©® 04 peryskop Glos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 KALENDARIUM 1764 W Olsztynku urodził się Krzysztof Celestyn Mrongowiusz- duchowny ewangelicki, kaznodzieja, mieszkaniec Gdańska, filozof, językoznawca, tłumacz, edytor. Jeden z pierwszych badaczy folkloru Kaszubów. 1852 Budowa gdańskiego odcinka Kolei Wschodniej Berlin - Bydgoszcz - Prusy Wschodnie ruszyła pod koniec1849 roku. Pierwszy próbny pociąg wjechał do Tczewa 19 lipca. 1946 Wojewódzka Rada Narodowa podjęła uchwałę o połączeniu Gdańska z Gdynią komunikacją miejską: Gdańsk - Sopot linią tramwajową, a Sopot - Orłowo linią trolejbusową. 1947 „Kilka dni temu zostało przywalonych w murach rozbitego domu przy ul. Panieńskiej 1 w Gdańsku 5 bawiących się chłopców. Dwaj z nich: Stanisław Koński i Miro- sław Napierała zostali ciężko ranni. Pogotowie ratunkowe zawiozło ich do Akademii Lekarskiej. Pozostali trzej zostali lekko ranni" - donosił „Dziennik Bałtycki". 1973 Restauracja „Bałtycka" otrzymała patronat Gdyńskiej Centrali Rybnej. W związku z tym oferuje klientom 25 asortymentów garmażeryjnych z ryb i 13 dań gorących. Hańsku uruchomiono zakład mleczarski Gdańsk-Maćkowy. Przez pewien czas był on jedynym w Polsce producentem mleka bez laktozy i śmietany UHT. 2003 W Gdyni rozpoczęła się Operacja Żagiel 2003. 2011 Oddano do użytku stadion piłkarski PGE Arena Gdańsk. Pierwszym rozegranym na stadionie meczem było ligowe spotkanie między Lechią Gdańsk a Cracovią Kraków, zakończone remisem 1:1. grażyna antoniewicz TWEET TYGODNIA Jesienią skończy się moja 8-letnia praca poselska. Jestem wdzięczna Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, że umożliwił mi udział w obronie i naprawie polskich spraw. Jestem dumna, że mogłam to robić, reprezentując w Sejmie i Krajowej Radzie Sądownictwa Prawo i Sprawiedliwość. Z polityki odchodzę. krystyna pawłowicz. posłanka pis. jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci w polskim parlamencie DZIENNICZEK RED.Z.JUJKI gdyby Bitwa warszawska 8YLA UL&KĄ, PEWNIE BY O NIEDIMięCEd MÓWILI PANIE P09LE,CZV CHC/AeBYf¥M SYC MĄOGY! UCZCIWY ■? SCHETYNA ROBI WSZYSTKO, ŻEBY PRZEGRAĆ MW TYMeSZfLEAUT&UŻdPrt • OtO Z Te&PÓŁUt f 5\\\V śtfU ,!tt POBIERAttAC TO„$00+VCZ£5-TWCZYPAIN W KORUPCJI fVA M2WYŻ5ZYA15ZCZ£8tU ! MTWA O WESTERPLATTE ODRYIA stę wR0KV20t& SM $ CYTAT TYGODNIA Praworządność jest najlepszym narzędziem, żeby ochronić te wolności i chronić najsłabszych w naszej Unii. Dlatego nie może być ustępstw, jeśli chodzi o szanowanie rządów prawa. Ursula von der Leyen, nowo wybrana szefowa Komisji Europejskiej Sobota, 13 lipca Lechia Gdańsk zdobywa Superpuchar Polski Sukces biało-zielonych u progu nowego sezonu. Piłkarze gdańskiej Lechii wygrali w Gliwicach z mistrzem Polski Piastem 3:1 w meczu o Superpuchar Polski. Jest to już drugie takie trofeum w gablocie trójmiejskiej drużyny. Poprzednie piłkarze z Gdańska zdobyli w 1983 roku. Wynik na początku meczu otworzył Lukas Haraslin, który w tym spotkaniu zdobył dwie bramki. Podopieczni trenera Piotra Stokowca w ubiegłym sezonie sięgnęli po Puchar Polski (również drugi w historii) oraz zajęli trzecie miejsce w lidze. (stan) Pomedzialek,151ipca Belgijska firma najbliżej przekopu mierzei Urząd Morski w Gdyni wybrał najkorzystniejszą ofertę na pierwszy etap prac przy przekopie Mierzei Wiślanej. Belgijska spółka N.V. Besix SA wraz ze spółkami NDI SA oraz NDI sp. z o.o. oszacowała całkowity koszt przetargu na 992 min 270 tys. 523 zł. Decyzja o wyborze wykonawcy nie jest jednak ostateczna. Pod uwagę są brane także inne spółki. Zwycięska firma zostanie ogłoszona najpóźniej we wrześniu. Oddanie drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską planowane jest na 2022 rok. (łk) Wtorek, 161 „ I września Westerplatte bez głów państw Centralne uroczystości państwowe 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej nie odbędą się w Gdańsku, gdzie wojna wybuchła, ale w Warszawie. Decyzja zapadła w kancelarii prezydenta RP Andrzeja Dudy. To do stolicy 1 września przyjadą najważniejsi europejscy politycy oraz prezydent USA Donald Trump. W Gdańsku, jak co roku, o godz. 4:45 na Westerplatte pojawi się delegacja rządowa wraz z premierem Mateuszem Morawieckim, delegacja parlamentarna oraz władze miasta Gdańsk, w tym prezydent Aleksandra Dulkiewicz. (ku) Z żalem zawiadamiamy, że 15 lipca 2019 r. odszedł nasz ukochany Tato, Dziadek i Pradziadek ś+p Prof. dr hab. Józef Misiewicz Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 20 lipca 2019 r. w kaplicy na Starym Cmentarzu o godz. 11.20. Pogrążona w smutku Rodzina Głos Pomorza NEKROLOGI „Umarłych wieczność dotąd trwa Dokąd pamięcią im się płaci Chwiejna waluta. Nie ma dnia By ktoś wieczności swej nie stracH" Zamieść nekrolog, kondolencje lub wspomnienia 0 najbliższych, którzy odeszli, w Głosie Pomorza 1 bezterminowo na stronie www.nekrologi.net 1 : » V rumron-n- .....................................................................im.....................u Andrzej Bittel, sekretarz stanu w Mini-stertwie Infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu \ - Korzystamy już z efektów Krajowego Pro-| gramu Kolejowego o wartości ponad 70 mld zł. Po latach wróciły połączenia na modemi-i zowane trasy, m.in. z Wrocławia do Lubina, I nowoczesne przystanki są na linii obwodo-j wej w Warszawie. Podróżni na dziesiątkach | peronów w całej Polsce mają oczekiwany ) standard obsługi. Coraz pełniejsza informa-| cja na dużych stacjach i przystankach oraz \ udogodnienia dla osób o ograniczonej moż-! liwości poruszania się zachęcają do podróży | koleją. Dzięki nowoczesnym urządzeniom i | systemom oraz budowanym bezkolizyjnym | skrzyżowaniom zwiększa się poziom bezpieczeństwa. Konsekwentnie dążymy do celu, jakim jest bezpieczna, komfortowa i punktualna {polska kolej. Glos ^ reklama 05 Materia) informacyjny PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. 139165290 Mieszkańcy Zachodniego Pomorza korzystają z efektów Krajowego Programu Kolejowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. zmieniają kolej w województwie zachodniopomorskim. Lepszy dostęp do kolei zapewniają przebudowane perony na stacji Szczecin Główny, które wyposażone zostały w windy i schody ruchome. Podróżni wygodniej podróżują także z nowoczesnych stacji w Kołobrzegu i Międzyzdrojach oraz na trasie ze Szczecinka do Runowa Pomorskiego. Efektem kolejnych prac będą szybsze, bezpieczniejsze, komfortowe podróże pociągiem ze Szczecina do Poznania, Warszawy i Wrocławia. Szczecin Główny - komfort dla podróżnych Pasażerowie korzystają już z funkcjonalnej i pozbawionej barier architektonicznych stacji. Przebudowane zostały już perony 1, 2. Pojawiły się na nich nowe zadaszenie, ławki, zegary, schody ruchome, tablice informacyjne i ścieżki naprowadzające dla osób niewidomych lub niedowidzących. Trwają prace na peronie nr 3. Budowany jest łącznik miedzy kładkami (nową i starą), który ułatwi poruszanie się po stacji. Pod koniec roku planowana jest kontynuacja robót przy zadaszeniu „starej" kładki od ulicy Czarnieckiego i prace na peronie czwartym. Peron zostanie wydłużony, a podróżni z ograniczoną możliwością poruszania się będą mogli na peron zjechać windą. Ponadto wygodne dojście do kładki od ulicy Czarnieckiego zapewni wykonana pochylnia. Zakończenie prac na stacji Szczecin Główny zaplanowane jest w tym roku. Inwestycja za ok. 60 min zł współfinansowana jest przez Unię Europejską w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Wygodniej koleją nie tylko nad morze Podróżni odwiedzający Kołobrzeg, również ci z ograniczoną mobilnością, mogą korzystać ze zmodernizowanej stacji, wyposażonej w windy i ścieżki dotykowe. Do końca roku na stacji zostaną odnowione wiaty. Wygodne perony z udogodnieniami dla osób o ograniczonej możliwości poruszania się oraz odnowione wiaty zyskała także stacja Międzyzdroje. Na trasie między Szczecinkiem a Runowem Pomorskim mieszkańcy już korzystają z nowych, funkcjonalnych peronów na stacji Czaplinek i 10 przystankach m.in. w Drawsku Pomorskim i Węgorzynie. Jeszcze w tym roku szybciej, wygodniej, w bardziej dogodnych godzinach kursowania dla pasażerów, pojedziemy na tej trasie. Czas przejazdu skróci się o ok. 25 min. - z ok. 1 godz. 35 min. do ok. 1 godz. 10 min. Inwestycja 0 wartości 179 min zł potrwa do 2020 r. Projekt jest współfinansowany z Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2014-2020. Szybciej do Poznania, Warszawy 1 Wrocławia Odnowiona wiata na stacji Międzyzdroje środków Unii Europejskiej w ramach instrumentu CEF „Łącząc Europę" www.po2ftaf*«2czecśn aktywnie - gry i zabawy dla dzieci i dorosłych z BBOSiR-em > muzycznie - wakacyjnie, po góralsku, po beskidzku, po żywiecku - występy zespołów i kapel ludowych > na wesoło - z góralem Sławomirem Trojakiem > tanecznie - zabawa taneczna z zespołem Perl Brand DLA DZIECI: y pokazy filmów animowanych - Reksio, Bolek i Lolek (sala kinowa DK w Ustce) > happening malarski dla dzieci - malowanie czekoladą - spotkanie z maskotką Reksia - upominki artystyczne W niedzielę, o godz. 12.00 - msza święta w kościele parafialnym pw. Najświętszego Zbawiciela z udziałem kapeli góralskich i twórców iudowych w strojach regionalnych. ZOBACZCIE: > wagonik kolejki linowej „Szyndzielnią" > Fiat 126p -„uzbrojony"maluch MSW > kiermasz sztuki ludowej > stoisko gastronomiczne Na wszystkie imprezy wstęp wolny. Organizator zastrzega sobie prawo do zmian w programie. SSąsk Cieszyński Bielsko-Biała POWłAT ŻYWIECKI B l DY y Śląskie S K Y • - - -r SYMFONICZNIE wydarzenia PROMOCJA 009206317 009221063 Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 Ustka odkupuje prywatne tereny dla potrzeb inwestycji miejskich REKLAMA tttwęstyge Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeakowska@gp24.pl Ustka zamierza powiększyć obszar komunalny. Potrzebuje terenu na urządzenie błoni, a w dalszej przyszłości chce zbudować przejście przez stocznię. Z zarządzenia burmistrza, które niedawno się ukazało, wynika, że miasto chce odpłatnie nabyć do zasobu mienia komunalnego działkę o powierzchni około 0,4 ha, położoną przy ul. Polnej w zachodniej części miasta. Działka należy do prywatnego właściciela. Wartość nieruchomości została oszacowana przez rzeczoznawcę majątkowego na 62,1 tys. zł. Po negocjacjach z właścicielem ustalono cenę nabycia nieruchomości na kwotę 100 tysięcy złotych. Teren ten jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego „Ustka rozwojowa". - To obszar zalewowy, zagrożony niebezpieczeństwem powodzi, więc nic nie można na nim wybudować - mówi Witold Sikorski, naczelnik wy- win asiffl Miasto planuje, że odkupi część terenu stoczni i w tym miejscu wybuduje ciąg pieszo-rowerowy po przebudowie ul. Portowej działu gospodarki przestrzennej. - Teren ten został przeznaczony na rekreację i wypoczynek związane z organizacją imprez masowych. Jednak w grę wchodzą pikniki, grille, spotkania ze znajomymi, spacery z pieskami lub kino plenerowe niż koncerty. Inwestycja zyskała nazwę Park rekreacyjno-wypoczynkowy „Błonie". - Aby ją zrealizować, potrzebna jest ta działka. Reszta gruntów aż do rzeki należy do miasta - mówi naczelnik. Kolejnym zakupem Ustki ma być przejście przez stocznię łączące ulice Portową z Dworcową przy moście. - Wstępną zgodę właściciela już mamy -mówi burmistrz Jacek Graczyk. - Planujemy tam zbudować ciąg pieszo-rowerowy. Jednak dopiero po przebudowie ulicy Portowej w ramach węzła komunikacyjnego. Później przyjdzie czas na remont kolejowej wieży ciśnień, która może być przeznaczona na wynajem pod atrakcyjną restaurację. ©® Glos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 Polacy na saksach, czyli200lat pogoni za chlebem i wolnością Str.10 Nowa moda: urlopy i kolonie bez nadmiaru tłuszczu Str. 12 09 Czy Polacy naprawdę nie lubią Ukraińców? Sir. 13 magazyn Marieta Żukowska zagrała w kolejnym kontrowersyjnym filmie Patryka Vegi «« III Vff ^.1 ^jl IJ III......J ■"* - Marieta rozpostarła skrzydła Sceny erotyczne zawsze są trudne. Aktor stąje wtedy nagi przed publicznością. Dlatego trzeba wiedzieć, w imię czego się to robi. Jeśli cel jest ważny - warto się poświęcić str. w 10 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 Krzysztof Błażejewski krzysztof. blazejewski @połskapress.pi Społeczeństwo Polacy należą do narodów, spośród których rekrutuje się najwięcej emigrantów w całej W-storii. Mifiony naszych rodaków w ciągu ostatnich200lat rozproszyły się po świede, w większość wsiąkając w obce społe-czeństwa. Szacuje się, że tylko 30 proc kiedykolwiek wróciło do kraju, a jedynie 10 proc tych pozostałych nadal czuje się Polakami. Ciekawe, że pomimo takiej przeszłości, obecny rząd i wielu współczesnych Polaków opowiada się przeciwko przyjmowaniu przybyszów z innych krajów. Emigranci z Polski zarówno w przeszłości, jak i obecnie, podlegali różnym, niekiedy skrajnym ocenom. Często ich potępiano za opuszczenie ojczyzny i chęć budowania dobrobytu innego państwa, a już szczególne gromy zbierali za asymilację społeczną i narodowościową w nowym miejscu pobytu. Z drugiej strony, doczekali się też pochwał za złagodzenie kryzysu gospodarczego, wywołanego przeludnieniem ziem polskich, zasilanie dewizami rodzin pozostałych w kraju i... osłabienie rewolucyjnych nastrojów wśród najbiedniejszych. Tania siła robocza - Dobrze zorganizowana emigracja - mówili posłowie PSL w dwudziestoleciu międzywojennym w polskim Sejmie -może być dobrodziejstwem dla kraju, bowiem zmniejszy biedę, głównie na przeludnionej wsi. Innego zdania byli posłowie narodowi, reprezentujący ziemiaństwo, którzy obawiali się, że z powodu masowego wychodźstwa... zabraknie w Polsce rąk do pracy i taniej siły roboczej. Interesy były zatem rozbieżne. Emigracja obrosła licznymi mitami i legendami. Niewątpliwie na stosunku do niej polskiego społeczeństwa zaciążyła literatura romantyczna, zwłaszcza ta powstająca na wygnaniu, a potem, w czasie n wojny światowej i po niej, świadomość istnienia, drugiego" rządu na emigracji i tysięcy żołnierzy polskich sił zbrojnych, którzy pozostali na Zachodzie. Prawie każdy Polak ma w swojej rodzinie kogoś, kto opuścił kraj, by poprawić swój los, ukryć się na obczyźnie przed prześladowaniami lub poszukiwać wolności. Grzegorz Malinowski z Torunia miał w swojej rodzinie kilka takich osób. - Przede wszystkim do Stanów Zjednoczonych wyjechali na przełomie XIX i XX wieku Za chlebem i po wolność Emigracja po polsku fHs *' C< m Gdańsk, rok 1927. Polacy wchodzą na statek wiozący emigrantów do USA dwaj bracia mojego dziadka, którzy pochodzili z Podlasia. Dziadek nie pojechał z nimi tylko dlatego, że był za młody. Emigranci osiedlili się w Chicago, założyli rodziny, ale do kraju już nigdy nie wrócili. Przez jakiś czas przysyłali listy, a w nich dolary, a kiedy zmarli, kontakt z tamtą częścią rodziny się urwał. Obydwaj ożenili się z Amerykankami. Kuzyn dziadka wyjechał z kolei do Francji, pracował w kopalni pod Lille. Też nie wrócił. Dwaj bracia mojego ojca, wcieleni do Wehrmachtu w czasie n wojny, przedostali się we Francji na drugą linię frontu, walczyli u Andersa i po wojnie osiedlili się w Anglii. Póki żyli, pisali, ale nigdy Polski nie odwiedzili, choć mieli tak blisko. Ich dzieci nigdy nie poznałem. Mbl 14 rodzeństwa Żona Malinowskiego, Joanna, pochodzi z Bydgoszczy. I w jej rodzinie byli emigranci. Brat dziadka z Wielkopolski wyjechał przed I wojną do Argentyny i osiedlił się tam na wsi. Drugi brat pojechał do USA, ale po I wojnie wrócił i kupił ziemię na Pałukach. Trzeci - udał się w międzywojniu do Niemiec, przyjął tamtejsze obywatelstwo i przestał się odzywać. Brat drugiego dziadka udał się do Brazylii i słuch po nim też zaginął. W sumie z rodziny wyemigrowały cztery osoby. To nie tak dużo - jeden dziadek miał 14 rodzeństwa, drugi - 9. Syn aktorki Jakie są więzi z krajem emigrantów sprzed lat? Raczej znikome. Przed kilkoma dniami do Bydgoszczy przyjechał polonijny zespół pieśni i tańca „Wisła" z Kurytyby w Brazylii, największego ośrodka emigracji polskiej w Ameryce Południowej. Założycielem zespołu w 1928 roku był emigrant z Bydgoszczy, syn znanej aktorki teatralnej, występującej w tym mieście niezmiennie przez kilkadziesiąt lat, Tadeusz Morozowicz. To miłe, że grupa ludzi kultywuje w tym mieście polskie tradycje, ale... w gronie tancerzy byli zapaleńcy stanowiący konglomerat wszystkich kolorów skóry. Takich zespołów podtrzymujących tradycje różnych europejskich nacji w Kurytybie driała dziś wiele. W tym dużym południowoamerykańskim mieście przy wyjściu z lotniska stoi okazała brama powitalna. Napisy są na niej wośmiu językach, nawet po chińsku. Po polsku jednak nikt już nikogo w Kurytybie nie wita... - Zabawiłem się kiedyś w internecie w wyszukiwanie w Stanach ludzi noszących moje nazwisko - mówi Grzegorz Malinowski. - Do stu z nich wysłałem e-mailem list po angielsku z pytaniem, czy wiedzą, z jakiej części Polski pochodzą i kiedy ich przodkowie wyjechali z naszego kraju. Odpisał mi tylko jeden (!) Malinowski, proboszcz polskiej parafii wChi-cago. Napisał: „Nie wiem, kiedy i skąd mój dziadek tutaj przyjechał". „Na saksy" Pierwsze większe fale emigrantów z Polski opuściły kraj w n połowie XVIII wieku, w ostatnich latach Rzeczypospolitej, bylitom.in. konfederacibarscy i kościuszkowcy. Potem nastąpiła Wielka Emigracja po powstaniu listopadowym, a w n połowie XIX stulecia rozpoczęła się emigracja zarobkowa. Naj- pierw biedni chłopi z Galicji ruszyli w poszukiwaniu chleba do rosyjskiego Królestwa Polskiego, a mieszkańcy tegoż Królestwa i ziem zagarniętych przez Prusy - do Saksonii, czyli „na saksy". Początkowo była to emigracja sezonowa. Jesienią, po zbiorach, Polacy wracali do swoich wsi, by przeżyć zimę za zarobione pieniądze. W latach 70. XIX wieku rozpoczęła się emigracja o charakterze stałym - europejska, ale także na inne kontynenty. Liczniejsze europejskie nacje Amerykę odkryły wcześniej, dlatego z Polski pierwsze fale emigrantów ruszyły do Nowego Świata z terenów sąsiadujących z osadnictwem niemieckim, czyli z Wielkopolski, z Pomorza, ze Śląska, Podhala i Małopolski, a także z okolic sąsiadujących z Mazurami. Wilno w Kanadzie Wyjeżdżano zbiorowo, a po zaadaptowaniu się, ściągano do siebie kolejnych osadników. Tak powstawały Panny Marie w Teksasie, Kosciuszki pod Nowym Jorkiem, Wilna i Czesto-hovy w Kanadzie. Na przełomie stuleci emigranci z Polski nie jechali już jak wcześniej, „w ciemno". Mieli adresy, dokąd mogą się udać, na miejscu czekało na nich polskie środowisko, załatwiano im pracę i lokum. Tak w ciągu paru dekad powstały ogromne dzielnice: Jackowo w Chicago i Green-point, zwane „Little Poland" w Nowym Jorku, gdzie przez długie lata praktycznie wszyscy mówili po polsku. Jak się szacuje, w tym czasie ziemie polskie opuściło kilka milionów osób. Kilkaset tysięcy w krótkim odstępie czasu wybrało się do Brazylii, szczególnie do stanu Parana na południu kraju,gdzieofcaecywano im duże działki ziemi i pomoc w osiedlaniu się. Mówiono wówczas nawet o „gorączce brazylijskiej". Jednak podróż do tego kraju przyniosła bodaj najwięcej rozczarowań. Działki trzeba było wykarczować, atropikalnapusz-cza atlantycka stawiała duży opór. Trudne warunki klimatyczne, brak wody, znaczne odległości między osadami - powodowały dużą śmiertelność iutrudniały komunikację oraz sąsiedzką pomoc Czasami planowane osady w atrakcyjnych dziś miejscach, jak choćby przy odle-$ydi od wybrzeża wodospadach Iguassu szybko znikały z mapy z powodu braku chętnych. Skala emigracji zarobkowej w Polsce znacznie zmalała Prawie każdy Polak ma w rodzime kogoś, kto opuśdl kraj. by poprawić swój los, ukryć się na obczyźnie przed prześladowaniami lub poszukiwać wolności po odzyskaniu niepodległości, choć nadal przez porty w Gdańsku, a potem w Gdyni za ocean płynęły tysiące rodaków. Powodem zmniejszenia skali wyjazdów jednak paradoksalnie nie była rosnąca wśród Polaków chęć współuczestniczenia w budowie zmartwychwstałego państwa, lecz ograniczenia dla imigracji, nałożone po I wojnie przez wiele krajów, dotąd chętnie ściągających do siebie osadników. Stąd zrodziły się pomysły polskich akcji koloni-zacyjnych w Afryce - szukano możliwości osiedleńczych m.in. w Liberii i na Madagaskarze. Obowiązki Polaka Ówczesna polityka rządowa prowadziła w kierunku podtrzymywania więzi z Polonią. Opiekowali się emigrantami konsulowie, wspierano osadników finansowo, zawierano umowy międzynarodowe. W międzywojniu powstał światowy związek polonijny, który głosił hasło: „Obowiązkiem każdego Polaka za granicą jest należeć do organizacji polskiej". Jednak lata kryzysu gospodarczego sprawiły, że pomoc dla emigrantów płynąca z kraju zmalała praktycznie do zera i wówczas łączność z krajem wielu naszych rodaków zaczęła się poważnie rozluźniać. W latach 30. ub. wieku znaczącym wyróżnikiem polskiej emigracji był wzrost liczby wyjeżdżających kobiet. O ile na początku opuszczali kraj prawie sami mężczyźni, to teraz kobiety stanowiły nawet do 70 proc. ogółu osób emigrujących z Polski. Wiązało się to, poza łączeniem rodzin, z faktem, że kobiety, jako mniej wymagające finansowo niż mężczyźni, chętniej od nich były widziane m.in. w Argentynie i Kanadzie. Czas międzywojnia przyniósł ubytek około miliona Polaków z kraju. Kolejna fala emigracji, w czasach PRL-u, łączyła w sobie motywy ekonomiczne i polityczne. Ostatnia fala, po 1989 i „angielska" po 2004, to znów typowa pogoń „za chlebem", choć w tym czasie nieporównanie poprawiło się w Polsce. Co dziś dzieje się w silnych niegdyś „polskich" ośrodkach za granicą? O Kurytybie już pisaliśmy. W słynnym Jackowie „rządzą" teraz Latynosi, w Greenpoincie - „dzieci kwiaty", w tureckim Adampolu po Polakach pozostały tylko nazwiska, w innych miejscach -kościoły, ludowe stroje, polskie potrawy, widowiska folklorystyczne. To efekt nie tylko powszechnej globalizacji i triumfu angielszczyzny, ale także chęci stworzenia dla własnych dzieci lepszych warunków do życia, takich, jakie są udziałem miejscowych. Atowobecnym świecie oznacza wyrzeczenie się w większym lub mniejszym stopniu korzeni. Nie tylko polskich... ©® REKLAMA Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 artykuł reklamowy 11 HpnHpTMiMKBl V oc 1 Hl'1 ZfmJwA Wskutek przerostu prostaty byłem o krok od kalectwa. Uratował mnie cud! Nigdy nie narzekałem na zdrowie. Nawet po 50. nadal czułem się silny i pełen wigoru. Owszem, miałem niewielkie (narastające z czasem) kłopoty z oddawaniem moczu, ale jakoś nie bardzo się tym przejmowałem. Do lekarza poszedłem przypadkowo - od kilku tygodni czułem się osłabiony, szybciej się męczyłem, więc stwierdziłem, że warto się pokazać. Zaawansowana niewydolność nerek? - To było jak uderzenie kijem w głowę. Nie mogłem uwierzyć! Jakim cudem doprowadziłem nerki do takiego stanu?! To przecież niemożliwe! - zastanawia się głośno pan Marek. Jego historia to prawdziwy dramat. Przypadkiem dowiedział się, że już jakiś czas prawdopodobnie cierpi na postępującą niewydolność nerek. W ciągu kilku lat powoli przestawały one pełnić swoją funkcję. Zamiast oczyszczać organizm, zatruwały go, zwiększając ryzyko wystąpienia miażdżycy i wylądowania na wózku inwalidzkim. - Gdybym wtedy nie podjął szybkich i zdecydowanych działań, dziś pewnie nie byłoby mnie już na tym świecie... Dolegliwość praktycznie nie dawała o sobie znać. Miałem problemy z oddawaniem moczu, często wydawało mi się, że to przeziębiony pęcherz (ciągle nie mogłem wysikać się do końca), ale w moim wieku, powiedzmy sobie szczerze, to nie było coś dziw- nego. Lubię napić się piwa, a wiadomo jak to działa na pęcherz - tłumaczy pan Marek. Oprócz tego w zasadzie nic nie wskazywało na to, że może on mieć jakiś problem ze zdrowiem. Być może właśnie dlatego doszo do... Fatalnej pomyłki - Myślałem, że w każdej chwili nerki mogą wysiąść, potrzebne będą dializy i mogą powstać MOŻLIWY SKUTEK STOSOWANIA METODY BIOSTYMULUJĄCEJ PRZED Metoda biostymulująca może w naturalny sposób pomóc w oddziaływaniu na zmniejszenie przerostu prostaty. Po lewej gruczoł z przerostem, blokujący odpływ moczu (wysokie ryzyko niewydolności nerek), po prawej gruczoł działający w prawidłowy sposób. warunki do rozwoju miażdżycy! A wtedy, to już wiadomo... koniec! Póki co zacząłem więcej się ruszać i suplementować witaminy. Okiem eksperta Na przerost prostaty cierpi średnio 75% wszystkich mężczyzn. Dolegliwość rozwija się w zasadzie niepostrzeżenie, trudno w porę ją wyłapać. Co gorsza, często kończy się błędną diagnozą. Dlatego preparat biostymulujący powinien być stosowany przez każdego mężczyznę po 50. roku życia. Nawet profilaktycznie. To nie żarty, a wiadomo, że lepiej zapobiegać niż potem leczyć! Ten preparat ma wysoką skuteczność w działaniu. To przepaść w porównaniu do jakichkolwiek innych środków tego typu. „Groziła mi urosepsa!' Mogłem doprowadzić się do kalectwa. Gdybym wtedy nie wziął sprawy w swoje ręce i nie sprawdził, że może to być coś innego, dziś pewnie byłbym na wózku -jeśli w ogóle bym żył! Wiedziałem już wtedy, co się dzieje z moją prostatą i zdecydowałem się na jedyny rozsądny wybór - mówi. To dedykowany mężczyznom środek biostymulujący, który w trakcie 30 dni stosowania może: wpłynąć na zmniejszanie przerostu prostaty; v pomóc szybciej udrażniać drogi) moczowe; * pomęc w zmniejszeniu częstotliwość oddawania moczu już po pierwszych 10 dniach; v wspomóc prawidłową pracę nerek; pomóc zwiększyć popęd seksualny. - Już po krótkim czasie stosowania czułem różnicę-rozluźnienie, w okolicach pęcherza, brak ucisku i lepsze samopoczucie. Dopiero wtedy zauważyłem, jak mocno mnie to ograniczało! Wystarczyło 30 dni stosowania, by zmniejszyć przerost prostaty. Preparat biostymulujący wprowadzono do Polski na początku tego roku. Technologia produkcji nie jest tania. Ale dzięki specjalnemu dofinansowaniu uczestnictwa w klubie rabatowym ograniczona liczba mężczyzn może skorzystać z niego aż o 70% taniej. Preparat jest dostępny tylko w sprzedaży telefonicznej klubu rabatowego. Liczba opakowań jest ograniczona - decyduje kolejność zgłoszeń. Jeszcze parę lat temu nie wiedziałem, że coś takiego istnieje. Aż nagle lekarz mówi: urosepsa. Miałem zakażenie całego organizmu, którego przyczyną było zaleganie moczu w pęcherzu, A powód? Przerost prostaty! Szczęście, że trafił się rozsądny lekarz. Polecił preparat biostymulujący - mówił, że to ma wysoką skuteczność, no i faktycznie. Po krótkim czasie stosowania uratowałem swoje zdrowie!" Jan (70 lat), Piotrków Trybunalski „Od niewiedzy do nieszczęścia" „O prostacie mówi się wszędzie, ale człowiek jakoś nie wierzy, że to może dotyczyć również jego. Ja też zignorowałem temat. Gdyby nie przypadek, dziś pewnie byłbym schorowanym dziadkiem, zamiast pełnym wigoru facetem. Co tu dużo mówić, ten preparat uratował moją sprawność seksualną - słowo daję, raptem w 2 tygodnie postawił mnie na nogi!" Zbigniew (56 lat), Terespol .Uratowała mnie żona *» „Nie chciałem przyznać się nawet przed sobą, że mam problem. Ale przez to nocne wstawanie cały dzień chodziłem nieprzytomny. No i unikałem żony, było mi wstyd. W końcu żona nie wytrzymała i wybuchła: Masz problem z prostatą! Nie dawała mi spokoju, aż w końcu sama kupiła mi ten preparat. Po krókim czasie stosowania mój problem znacznie się zmniejszył" Marek (53 lata), Bydgoszcz IlItH urodzonych w Regulamin: discountciub-fulltermsandconditions.com; Telefon kontaktowy w sprawach zwrotów i reklamacji: 91 443 79 19 Pierwszym 100 osobom, które zadzwonią do 24 lipca 2019 r.. przysługuje specjalne dofinansowanie. Otrzymasz wówczas preparat biostymulujący za udział w klubie rabatowym zamiast za 298 zł, tylko za 87 zł (przesyłka GRATIS)! Zadzwoń już dziś! ® 62 590 00 68 Pon.-pt. 8:00-21:00, sob. i niedz. 9:00-21:00 (Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat) ViOSTELlX i 12 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 nie, to już nie zalecenie, ale konieczność. Eksperci Narodowego Kongresu Żywieniowego alarmują: aktualnie nadwaga i otyłość dotyczą 26 proc. li-latków, 24 proc. 13-latków i 15 proc. 15-latków, natomiast wgrupie 8-la-tkówproblem ten dotyczy aż jednej trzeciej dzieci. Napoczątku bieżącego roku ogłoszono nową piramidę zdrowego żywienia i stylu życia dzieci i młodzieży: - Nasza piramida uległa pewnym zmianom - informuje prof. dr hab. med. Mirosław Jarosz, dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia. - Coraz więcej jest nadwagi i o-tyłości w Polsce i na świecie. Wiemy również, że wiele dodatkowych, nowych czynników związanych ze stylem życia wpływa na to zjawisko. Do podstawy piramidy dołożono więc kategorię „sen" i zasadę „wysypiaj się". Znosem wsmartfonie Istotne jest rozsądne korzystanie z telefonów, smartfonów lub tabletów i tym podobnych urządzeń działających na młodego człowieka jak magnes. - Wprowadziliśmy ograniczenie: do2 godzin dziennie - podkreśla dalej profesor. - Będzie więcej czasu na aktywność fizyczną. Ta jest bardzo eksponowana w naszych zaleceniach, dlatego że obecnie Polska, jeśli chodzi o dzieci i młodzież, jest na przedostatnim miejscu wEu-ropie. 80 proc. dzieci nie spełnia tych warunków. Mają siedzący tryb życia. To jest już, można powiedzieć, katastrofa. W diecie dzieci i młodzieży owoce i warzywa, które powinny być na porządku dziennym, są zjadane od święta. Zaledwie co trzeci nastolatek sięga po nie każdego dnia. Małolaty stronią od przetworów mlecznych, pełnoziamistych produktów i ryb. Nocne podjadanie - Te produkty dostarczają organizmowi żelazo, cynk, wapń, magnez, błonnik, kwas foliowy, witaminy z grupy A i D oraz inne składniki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania - tłumaczy Agnieszka Czuchry-ta, dietetyk w Centrum Medycznym Damiana. - Jakość pożywienia nie rozwiąże w pełni problemu. Ważne jest też, kiedy dzieci spożywają posiłki. Z powodu porannego pośpiechu wiele z nich nie je śniadania, a rekompensuje sobie braki po powrocie ze szkoły, często w godzinach wieczornych. To właśnie dlatego wspomniani koloniści w pierwszych dniach „wczasów odchudzających" wieczorami i tak otwierają paczki z czipsami. Z przyzwyczajenia. Tyle że objadanie się przed snem przeszkadza spać. Nazajutrz niewyspane dzieci nie chcą śniadania. Tak błędne koło się zamyka. Kto jednak naprawdę chce, ten z tego koła się wydostanie. ©® To nie kolonia karna. To wczasy odtłuszczające dla dzieciaków Katarzyna Płojda katarzyna.piojda@polskapress.pl Ptaszę sprany Córka nie chciała jechać na kolonie odchudzające. Mama wróciła do tematu.-A na obóz sportowy, taki zzumbą, byś pojechała? - zapytała dziewczynę. Usłyszała: tak. Jedne słowa odpychają, inne przyciągają. Odchudzanie łączy się z wyrzeczeniami, ale gdy usłyszysz o zumbie, fitnessie czy lekkostrawnym jedzeniu, kojarzy się pozytywnie. Właśnie kolonie odchudzające - najczęściej bez słowa „odchudzanie" w nazwie - to propozycja dla dzieci i młodzieży ważących więcej niż powinni. Jak zwał, tak zwał, ale wiadomo, że niesąto kolonie karne. Inie przypominają sanatorium. Dzieciaki jeżdżą na nie z przyjemnością. Scenariusz dnia Przykładowa rozpiska dnia: pobudka o 7-00. Poranna rozgrzewkawsalce gimnastycznej ilek-kie śniadanie (indywidualnie dobrana dieta) chwilępóżnięj. O godzinie 9.00 wyjście na ściankę wspinaczkową oddaloną pół kilometra od ośrodka. Przed 11.00 dziewczynki i chłopcy zaczynają zumbę. 12.45 - obiad. Potem czas wolny (ale bez objadania się słodyczami). Około 15.00 koloniści ruszają na 2-kilometrowy spacer na korty tenisowe z boiskiem z prawdziwego zdarzenia. Tutaj dzieci zjedzą owocowy podwieczorek i pobędą do wieczora, do kolacji. Teren zagospodarowany przed rokiem przez gminę robi wrażenie. Turyścizo-ściennych gmin ściągają zobaczyć atrakcje. A dziecko po powrocie zkoloniiujrzy, że waga łazienkowa wskazuje mniej. Na tego rodzaju wyjazdach odchudzających wszystko - nie tylko waga-znajdujesiępodko-ntrolą. Jadłospis jest układany po konsultacji z dietetykiem. Grupa kolonijna ma też zarezer-wowane tory na basenie. Zajęcia z instruktorką zumby, trenerem siatkówki, animatorem kultury czy organizatorem zawodów Zajęcia na basenie są wpisane w grafik turnusów odchudzających dla dzieci i młodzieży. Trzeba jednak dziecko tak odchudzać, żeby ono tego nie zauważyło. Ma się fajnie bawić na koloniach i już również są wpisane wrytm dnia. Podobnie jak m.in. dietetyczne warsztaty kulinarne czy obozy przetrwania. Te ostatnieniemają nicwspólnegozgłodzeniem małoletniej ekipy. To raczej zabawy w komandosów, dużo biegania i czołgania się. Wtedy gubi się przecież kalorie. Wakacyjne grupowe wyjazdy odchudzające dla dzieci to, okazuje się, nie nowość. Niektóre biura turystyczne oraz ośrodki wypoczynkowe od kilkunastu lat je organizują. Przede wszystkim latem, ale też w sezonie zimowym, podczas ferii. Cennik dla obozowicza Fakt,kołonietzw. dietetycznesą droższe niż standardowe. Na tygodniowy odchudzający pobyt, choćby nad polskim morzem, trzeba przeznaczyć jakieś 1600 złotych. To średnio400zł więcej od kolonii zwyczajnych, niedie-tetycznych. Normalnie za obóz w górach, 10 dni, zapłacisz np. 1300zł, zaten w wersji wyszczuplającej-już 1850. Coś za coś: za współpracę dietetyka z organizatorem wyjazdu trzeba płacić, za codzienne lekcje tańcaipływania- też. Jest jednak szansa załapać się na prze- cenę w stylu last minutę. Przykładowo, jeśli rodzice dopiero tydzień przed wyjazdem zdecydują się zgłosić dziecko na kolonie, wydadzą200zł mniej. Mniej powinnobyć też z czasemna wadze dziecka. Przeważnie2-3kilo na minusie po turnusie. Bez wielorybów Rodzice posyłający swoje córki i synów na kolonie odchudzające są zadowoleni, bo dzieciaki są zadowolone. Jedno ma trzy kilogramy nadwagi, ale drugie trzydzieści Topierwszerae stanie się obiektem żartów, lecz drugie przed każdym wuefem w szkole słyszało: wieloryb. Nakoloniach odchudzających takich docinków brak. Nie trzeba się krępować. I nie trzeba mieć wieliach wyrzutów sumienia, gdy coś się przeskrobie. To znaczy, kiedy u-kradkiem zje sięmałą paczkę czi-psów. Wychowawcy na koloniach odchudzających nie terroryzują nastolatków za czipsowe ekscesy. Nie chodzi o zakazy i nakazy, tylko o to, żeby wpłynąć na zmianę myślenia kolonisty. On sam ma być świadomy, że to niedobra pora na sięganie po przekąski i słodycze. Na tych koloniach nie ma codziennego wchodzenia na wagę. Dziecko ma wypocząć, a nie się denerwować Organizator obozów odchudzających Naród kanapowy Ztą świadomością teraz różnie bywa. Jak z tym, co wskazuje waga. U nas coraz rzadziej to waga piórkowa. Według badań „Aktywność sportowa Polaków", przeprowadzonych przez TNS Polska, 32 procent Polaków uprawia sport przynajmniej 3 razy w tygodniu. Co 5. deklaruje 1-2 razy w tygodniu. Blisko połowa Polaków wcale się nie rusza. Na otyłość I (najlżejsza), II i III (najcięższa) stopnia cierpi łącznie 27 proc. społeczeństwa. Lekarze mówią, że otyłość to cichy zabójca i podkreślają, że w rzeczywistości ta liczba sięgać może niemal 70 proc. wszystkich Polaków. A poza tym leczenie powikłań otyłości o wiele więcej kosztuje niż leczenie samej choroby. Widać jednak, że mało kto bierze sobie do serca profilaktykę. Efekt: mężczyźni w naszym kraju żyją o 7 lat krócej niż np. Szwedzi, zaś w przypadku kobiet jest niewiele lepiej. Sytuacja się wciąż pogarsza. Ciężko nam od małego Już małych Polaków dotyczy problem wagi ciężkiej. Nadmierną masę ciała ma 18 proc. chłopców i 14 proc. dziewcząt, a w ostatnich 20 latach liczba dzieci dotkniętych otyłością lub nadwagą wzrosła trzykrotnie. Wspomniane kolonie odchudzające powinny cieszyć się takim samym zainteresowaniem jak te typowe. Nastolatki przywiązują wielką wagę do ubioru, ale do wagi już niekoniecznie. Według wyników Europejskiego Ankietowego Badania Zdrowia, w Polsce prawie 37 proc. osób powyżej 15. roku życia ma nadwagę, natomiast blisko 17 proc. cierpi na otyłość. Z nowych analiz HBSC (Health Behaviour in Schoolaged Children),biorącychpodlupęu-czniów, wysuniętozkdei wniosek, że zmiana trybu życia, jaki młodzi ludzie prowadzą obec- mt rt; Głos Dziennik Pomorza 1Q Piątek, 19.07.2019 UliigOZyil lj Jak z pobicia zrobić Zbfeniew Borek ^ . Społeczeństwo .Ukraińcy zgłosi się do szpitala. Kiedy czekairabadanie, dowożono do placówki następne 050-by narodowośd tirańskiej pobite w innych miejscach miasta" -tak pisał ogólnopolski portal opogromiewGoraowieWqx Był 29 czerwca. W Gorzowie trwał Nocny Szlak Kulturalny. Gdy na jednym krańcu Parku Wiosny Ludów aktorka Anna Łaniewska śpiewała „Na dwa świerszcze i wiatr wkominie", na drugimludzie raczyli się nie kulturą, tylko piwem. Jedną ławkę okupowali Ukraińcy, drugą Polacy. Po godzinie czy dwócłi koło ławki Ukraińców przeszły dwie panie z ławki Polaków. - Jeden z naszych cmoknął na jedną z tych kobiet, że taka cudna - Igor Raszkowski robi dziubek. - Druga kobieta rzuciła, że tak to może robić do swojej żony. Nasz chłopak od razu przeprosił. Kobiety poszły do swojej ławki, apo chwili ta, naktóiącmo-kał, wróciła z niedopitympiwem i uderzyła go butelką tak, że rozbiła brew. Chłopaki wyskoczyli, żeby ją odciągnąć, anie żeby bić, pan rozumie, przecież to kobieta. A po 5-10 minutach z różnych części parku zaczęły wybiegać grupy po kilka osób, wsumie ponad 30 ludzi. Nasinawetnieucie-kali, nie myśleli, że to do nich. Tcimci odrazu zaczęlibić Biliiko-pali po pięciu, sześciu na jednego. Dopiero jak ktoś krzyknął, że dzwoninapolicję, pouciekali. To trwałomożedwie minuty. Jakpo-licjaprzyjechała, nikogoniebyło. Zardzewiały brzeszczot „Czy w Gorzowie zdarzył się pogrom Ukraińców?" - pod takim tytułem napisał o tym portal oko.press. „W Gorzowie Wielkopolskim narasta napięcie między Polakami a Ukraińcami. Jest już jedna ofiara śmiertelna, Polak. Niedawno doszło do ataku na Ukraińców w Parku Róż. Kilkunastu obywateli Ukrainy trafiło do szpitala" - czytamy we wstępie. A potem: „Ukraińcy zgłosili się do szpitala. Kiedy czekali na badanie, dowożono do placówki następne osoby narodowości ukraińskiej pobite w innych miejscach miasta. Kilka osób ma pocięte twarze, są rozbite łuki brwiowe, jedna ma złamaną żuchwę". Portal cytuje samego Raszkowskiego: „To był pogrom, bito ludzi za to, że byli Ukraińcami". W intemecie jedni pisali, że to jedna wielka bzdura. Inni kazali Ukraińcom się wynosić Raszkowski jest ukraińskim Hucułem. Pracuje w agencji pracy dla Ukraińców, prowadzi blog i kanał na You Tube o życiu w Gorzowie. Niebyło go wtedy w parku. Zna relację pobitych, opiekuje się nimi w agencji. Z trzema był na policji. - Każdy opisał to mniej więcej tak samo -mówi. I podkreśla: - Nawetpizyj-mując, że zasłużyli sobie ci, co zaczepiali kobiety, to oberwali także przypadkowi ludzie. Ibili ludzie nie wiadomo skąd, jakby wezwani na Messengerze. Bili Ukraińców dlatego, że są Ukraińcami. Pytam go, czy wie, co to znaczy „pogrom" i w jakim kontekście to słowo występuje w historii Polski. Odpowiada, że wie itego, co się wydarzyło wparku, „pogromemby nie nazwał". W Gorzowie jednak już zawrzało. W intemecie jedni pisali, że tekst oko.press to jedna wielka bzdura. Inni kazali Ukraińcom wypier... Stanisław Czerczak (jako młodzian trzymał z neofaszystami, teraz wśród młodzieży zwalcza radykałów) podsyła mi komentarze facebookowe. Michał nazywa w nich Ukraińców brudasami. Marek pisze, żeby „jeb... banderowców" (i nic nie kropkuje). Emilia, że to „bydło fałszywe i mściwe". „I jeszcze to ichpier... »szto«. Jakto słyszę, to jakby mi ktoś zardzewiałym brzeszczotem po czaszce przeciągnął" - to post Krzysztofo. Czerczak: - Jak czytam takie komentarze, przypomina mi się wykład Adama Bodnara (Rzecznik Praw Obywatelskich - red.) o tym, że jeżeli dalej będziemy to-lerowaćtakiewpisywintemecie, to w połączeniu np. z kryzysem ekonomicznym może dojść do sytuacji, którychbędziemy się wstydzili przed światem. Tego, co się wydarzyło w parku, on też jednak pogro-memby nie nazwał. -Lepiej pobiciem, które koniecznie trzeba wyjaśnić - podpowiada Igor Raszkowski. Autobus-wkkno Ileosób zostało tak naprawdępo-bitydi? Raszkowski twierdzi, że „pobitych było więcej", ale do szpitala zgłosili się trzej „jego chłopaki" itrzej inni Ukraińcy. -Siódmą osobę zgłosił Polak, który zobaczył bardzo pobitego Ukraińca koło galerii Nova Park. Wezwał policję i pogotowie - mówi Raszkowski. Pokazuje zdjęcie Warsztat remontuje mi ukraińska ekipa. Ciągną po dwie zmiany (bardzo pracowici i dokładni ludzie). Można z nimi pogadać na każdy temat Roman Kuźbiński, gorzowianin tegoostatniego: zadrapane czoło, podbite oko, rozcięta warga. Kolejna ofiara miała według niego pękniętą skórę na głowie, jeszcze jedna złamaną żuchwę. Inne dane ma Agnieszka Wiśniewska, rzecznik szpitala: - Trafiły do nas cztery osoby narodowości ukraińskiej. Dwie zostały od razu odesłane do domu, bo nic im nie było. Trzecia wypisała się na własne żądanie. Czwarta miała połamaną żuchwę i tej osobie szpital udzielił pomocy. Skąd wobec tego informacja, że do szpitala „dowożono następne osoby narodowości ukraińskiej pobite winnychmiejscach miasta'? Wiśniewska stanowczo temu zaprzecza. Nie potwierdza też tego ani policja, ani prokuratura, ani instytucje pomagające obcokrajowcom w Gorzowie. - Gdy byłem w szpitalu z tym chłopaldem, co miał złamaną żuchwę, doktor przy badaniu powiedział, że prawie cały autobus pobitych „naszych" przyjechał. Ale teraz to nie wiem, czy onsobietakdziwnieniezażarto-wał - przyznaje Igor Raszkowski. Ito jedyny „dowód". „Nic nie wskazuje, by w Gorzowie Wlkp. istniały konflikty na tle narodowościowym. Na terenie miasta stwierdzonow20i9 roku 2340 przestępstw, w któ-rychobywateleUkrainy stanowią 0,13 proc. wszystkich osób pokrzywdzonych" - informowała Komenda Wojewódzka Policji w specjalnym oświadczeniu. Podkreśliła, że podejrzanychbyło „co najwyżej kilku", a Ukraińcy „nie czują się w tej sprawie pokrzywdzeni" i nie chcą zeznawać, więc sprawę umorzono. Zapytałem Romana Witkowskiego, rzecznika prokuratury w Gorzowie, ile spraw prowa-dziła ona z artykułów256(nawo-ływaniedonienawiścina tle różnic narodowościowych) i 257 (znieważanie z powodu przynależności narodowej) kodeksu karnego. Okazuje się, że wcałym zeszłym roku pięć, wpierwszym półroczu roku20l9 - jedną. Kończyły się odmową wszczęcia i umorzeniem z powodu niewykrycia sprawcy, a jedna aktem oskarżenia. - Ogólnie spraw, wktórych występują obywatele Ukrainy jako pokrzywdzeni, ale też sprawcy, przybywa. Nie są to jednak liczby znacząco wpływające na statystykę, noi wynikają z faktu, że Ukraińców jest coraz więcej - mówi Witkowski. Nie sposób jednak pominąć ważnych faktów. Po pierwsze: Ruch Narodowy i Młodzież Wszechpolska zaprotestowały, gdy magistrat wpadł na pomysł tłumaczenia miejskich stron internetowych na język ukraiński i wydania poradnika dla migrantów z Ukrainy. Przed urzędem miejskim było j ednak z tej okazji więcej dziennikarzy niż narodowców. Druga sprawa: śmierć pod sklepem (tuż przy Parku Wiosny Ludów) z 21 kwietnia. Prokuratura bada na razie dwie wersje. Według jednej awanturę wszczęli Ukraińcy, według drugiej Polacy. Już na tym etapie śledztwa wszystko jednak wskazuje na to, że - pomijając to, kto zaczął - Ukraińcy pobili Polaków. Trzej obywatele Ukrainywwieku 22-24 lat są aresztowani. 41-letni Polak, gorzowianin, nie żyje. Problemwalcohoiu W 115-tysięcznym Gorzowie żyje 10-15 tys. Ukraińców. W dużych fabrykachcałe zmiany sąukraiń-skie. Czyrzeczywiścierośnie napięcie? Czy Ukraińcy mogą czuć siętubezpiecznie?Takiepytania zadałem kilku osobom. Igor Raszkowski: - Chłopaki przyjeżdżają tu do pracy. Oni nie chcą chodzić po komendach, prokuraturachisądach,żeby zeznawać, bo raz,żenie wiedzą, jak to wszystko działa, a dwa: nie mają czasu. To policja też po-winna mieć na uwadze. Powinna za wszelką cenę znaleźć spraw-cówzparku, bo dziś biją wieczorem za zaczepkę, a jutro wbiały dzień na ulicy, gdy ktoś będzie rozmawiał po ukraińsku. Trzeba jednak powiedzieć też, że nasze chłopald nie zawsze są aniołki. Problem widzę nie w narodowości, a w alkoholu. Ja im tłumaczę: jak chcesz się napić, to w lo- kalu albo w domu. Czy czuję się bezpiecznie? Tak. Inaczej niż na Ukrainie, tu obowiązuje prawo. Artur Graban, ksiądz łemkowski, któregofiindacjaprowa-dzi biuro do spraw integracji cudzoziemców: - Pół roku temu w Skwierzynie chłopak z dziewczyną zostalipobici pod sklepem Wyzywaliich, kazaliimwypier... na Ukrainę. Chłopak trafił do szpitala, aleodniosłem wrażenie, żepolicjachcetopotraktowaćjak zwykłe pobicie. Incydenty między Polakami a Ukraińcami się więczdarzają, niezbyt często, ale też żadnego nie można lekceważyć. Klimatu wrogości czy niechęci wobec Ukraińcówabsolut-nie u nas nie czuję. NoiUkraińcy też nie święci. Potrafią solidnie pobić się i między sobą, jak niedawno w Dobiegniewie. Policja wkroczyła, wszystkich zgarnęła i rozliczyła. I tak to powinno się odbywać,bez względuna to kto zaczął. Magdalena Sielska (prowadzi miejski punkt wsparcia dla osób z Ukrainy): - To są rzadkie incydenty, o których jednak należy głośno mówić, uczulać społeczeństwo. Wrogości wobec Ukraińców w Gorzowie moim zdaniemnie ma. Napięcia się pojawiają, jak w każdej społeczności i społeczeństwie. Trzeba im przeciwdziałać. Potrzeba programu edukacji dla obu nacji. Robert Piotrowski, regionalista: - Mimo, że żyjemy w dawnym Landsbergu, gorzowianie przez lata byli nieufni wobec Niemców. To się zmieniło, gdy otworzyły się granice i po prostu z Niemców żyjemy. Podobnie jest z Ukraińcami. Obawiam się, że wielkiej niechęci do nich nie ma dlatego, że Polakom Ukraińcy się opłacają. Trzeba wdrożyć program asymilacji i edukacji, (Sejmującej aspekty prawne. Na razie Gorzów uruchomił punkt wsparcia. Wplótł ukraińskie akcenty wprogram dni miasta. - Szykujemy ulotkę o zasadach bezpieczeństwa i sposobach zachowania w sytuacjach, kiedy obcokrajowcy czują się zagrożeni - informuje Wiesław Ciepiela z magistratu. W „gorzowskim" intemecie pojawiają się i takie głosy, jak Romana Kuźbińskiego: „Prowadzę warsztat samochodowy, w którym klientami są częstoUkraińcy. Płacą, nie marudzą itd. Warsztat remontuje mi ukraińska ekipa. Ciągną po dwie zmiany (bardzo pracowici i dokładni ludzie). Pieniądze wydają w dużej części w Polsce. Powykupywali karty wędkarskie i sprzęt do łowienia. Można z nimi pogadać na każdy temat... W Gorzowie prężnie działają stowarzyszenia i grupy nieformalne rosyjsko-, ukraińsko-języczne... Po co prowokować klimat linczu na tej społeczności?". ©@ n magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 Dariusz Chąjewski dafkEzchajew5ki@poycapre55.pl Rozmowy o pogodzie mają złe konotacje. Ot, to taka gadka-szmatka. Dziś często płacimy za ta że tak rzadko o niej dyskutowaliśmy... twieramy okazały karton. Ryszard Krassowski podchodzi do niego jak * do skrzyni pełnej skarbów. Tymczasem w środku znajdują się tylko okazałe płachty papieru z tabelami wypełnionymi kolumnami liczb. - Miał piękny charakter pisma, prawda? - zachwyca się pan Ryszard i bierze do ręki kolejne arkusze... „On" to Leopold Samter, przyrodnik, rabin, człowiek wielu talentów. Jednak w tej opowieści najważniejsza jest zapewne jego miłość do... róż. Właśnie w trosce o te kwiaty w listopadzie 1877r. uruchomił w Zielonej Górze pierwszą stację meteorologiczną. Jego inicjatywę poparł profesor dr Arndt z Biura Statystycznego w Berlinie i dr Wilhelm Julius Forester, dyrektor Obserwatorium Astronomicznego w Berlinie. Pomysłowi gorąco kibicowali również miejscowi winia-rze, którym pogoda leżała na sercu. Zatem 1 listopada 1877 pan Leopold wystawił za okno dzwon z ukrytymi wewnątrz termometrem i barometrem. Dzwon był platformą termo-metryczną. W pokoju jego domu przy obecnej ul. Moniuszki l znalazł się barometr lewarowy, w ogrodzie desz-czomierz Mahlamanna. Na wysokim dachu budynku umieszczono wiatromierze. Obserwacje pierwszy zielonogórski meteorolog starannie zapisywał w bardzo rozbudowanych tabelach. - Te specjalne dzienniki od-powiadają ówczesnym standardom, bo wówczas obowiązywały już zunifikowane przyrządy, sposoby pomiarów -tłumaczy Krassowski. - Ciśnienie, wilgotność, temperatura minimalna i maksymalna. Niestety, niemal wszystkie wartości podawane były w odmiennych od współczesnych jednostkach. Porozmawiajmy o pogodzie Ryszard Krassowski, wieloletni emerytowany już szef stacji meteorologicznej w Zielonej Górze, o pogodzie może rozmawiać godzinami i to nie z braku innych tematów. I jak podkreśla, ma szczęście, gdyż w Zielonej Górze dysponuje wspaniałym, długotrwale zbieranym materiałem do badań nad zmianami klimatu. Niewiele miast może się podob- Ryszard Krassowski przez 50 lat pracował jako meteorolog. Na emeryturze nie przestał się interesować tym. co dzieje się z pogodą Rozmawiąjmy o pogodzie. Nie tylko przy braku tematów nymi poszczycić. Warszawa od 1779 roku, Gdańsk od 1851, Wrocław od 1791. Najstarsze udokumentowane pomiary pogody na ziemiach polskich rozpoczęły się w 1654 roku. Wówczas nasza stolica znalazła się w tzw. sieci florentyńskiej obejmującej do 1667 r. 11 stacji w całej Europie. W Gdańsku profesor gimnazjum akademickiego Mi-chael Christian Hanow prowadził zapisy w latach 1739-1772. Od 1792 do 1825 r. prowadzono również pomiary w obserwatorium astronomicznym w Krakowie, założonym przez Jana Śniadeckiego. Jednocześnie od 1791 r. odnotowywano dane na tzw. Wieży Matematycznej Uniwersytetu Wrocławskiego. Według Krassowskiego ludowe przysłowia możemy schować dziś do szuflady z napisem „folklor". Mówią. że... na dwoje babka wróżyła Czy Samter i inni mogli już robić prognozy? - Najprawdopodobniej tego nie robił, gdyż do tego potrzebna jest sieć stacji i obserwatorów - tłumaczy pan Ryszard. - Robienie prognozy na podstawie jednego punktu nie ma najmniejszego sensu. Natomiast ten punkt składał się na funkcjonującą już wówczas sieć i na tej podstawie można było pokusić się o prognozy. Pamiętajmy, że działał już telegraf i była możliwość przekazywania sobie danych. Jednak do lat 50. minionego wieku prognozy opierały się na wartości ciśnienia zgodnie z zasadą, że gdy ciśnienie spada, pogoda się psuje. Jednak ta procedura pozwalała na przewidywanie pogody najwyżej na trzy dni. Później zaczęto już jako podstawę brać masy powietrza i to nie skąd przychodzą, ale gdzie się ukształtowały. Co wynika z tych tabel? Krassowski nie ma wątpliwości. Mamy ocieplenie klimatu, co powtarza od kilku dekad. Każdy głos twierdzący inaczej to zdaniem Krassowskiego brak wiedzy, wyo- braźni lub uleganie sztuczkom rozmaitych lobbystów. Owszem, w Zielonej Górze styczeń 1921 roku miał średnią temperaturę 4,1 stopnia, a 6 lipca 1922 roku termometry wskazywały blisko 37 stopni, ale to były pogodowe ekscesy, które dziś powoli stają się normą. W czerwcu tego roku nie było w Zielonej Górze żadnego dnia ze średnią temperaturą dobową poniżej 20 stopni. A był jeden ze średnią temperaturą 33,3 stopnia. Proces przyspieszył? - Nie przyspieszył, jest inny -uważa Krassowski. - Pogoda staje się dynamiczna, coraz groźniejsza, mniej przyjazna człowiekowi i temu, co zbudował. Kiedyś zmiany przebiegały bardziej płynne, mieliśmy rozmaite pory przejściowe, przedwiośnie, babie lato... Jednak nie znaczy to, że gwałtownych zjawisk nie było. Trąbę powietrzną przeżyłem już w 1946 r. Ale było to zjawisko lokalne, krótkotrwałeiniebyło telewizji oraz dziennikarzy czyhających na sensację. Ludzie o tym nie wiedzieli. Klimat Polski wykazuje od końca XIX wieku systematyczne tendencje do wzrostu temperatury powietrza ze znaczącym apogeum od roku 1989. Coraz częściej występują fale upałów, zmieniła się struktura opadów głównie w ciepłej porze roku; opady są bardziej gwałtowne, krótkotrwałe, niszczycielskie, powodujące coraz częściej gwałtowne powodzie. Zaś zimą mamy coraz dłuższe suche okresy z niską temperaturą. Jednocześnie zanikają najbardziej pożądane opady poniżej 1 mm na dobę. - Jestem tym przerażony-kiwa głową Krassowski. - Ostrzegamy już od pewnego czasu, że strategię polegającą na odprowadzaniu wody w obawie przed powodziami, powinniśmy zamienić na tę zmierzającą do jej zatrzymania. Tylko porównując półrocze tego i minionego roku już mamy w stosunku do średniej wieloletniej dwuletni deficyt opadów. Przysłowia do lamusa Na pytanie o różnice pogody między Zieloną Górą a resztą Polski Krassowski tylko się uśmiecha. Cóż, rozmawia z laikiem Po czymprzypomina opowieści ludzi, którzy w marcu 1946roku przyjechali tutaj zKre-sów, z Syberii. Było gorąco, a oni zastanawiali się, czy przybyli do „ciepłych krajów". - Nasza część kraju jest pod wpływem klimatu oceanicznego z łagodniejszymi, przynajmniej w teorii, temperaturami. Wschodnia część Polski częściej dostaje się pod wpływ kontynentalnych wyżów syberyjskich - tłumaczy meteorolog. - Ale to nie zawsze jest regułą. U nas z reguły jest większa wilgotność i wiatr, co sprawia, że temperatura odczuwalna jest niższa. Region ma szczęście, gdyż za sprawą dużych akwenów wodnych i rzek jest mniej burzowo, bo te zjawiska omijają wody. Natomiast nie ma mowy o stworzeniu prognozy uniwersalnej, nawet dla tak małego obszaru. Na przykład Zielona Góra ma klimat charakterystyczny dla tzw, wyżu zielonogórskiego, to raptem pas o szerokości czterech kilometrów i długości 30. Tosprawia, że gdy zimąwpob-liskiej Nowej Soli pada deszcz, w Winnym Grodzie jest to już często śnieg. Ato raptem kilkadziesiąt metrów różnicy w położeniu nad poziomem morza. - Stąd możemy mieć często zastrzeżenia do prognoz - mówi Krassowski. - Jednak dzisiejsze są i tak bez porównania precyzyjniejsze od tych prezentowanych w przeszłości. Pamiętam czasy, gdy BBC podawało prognozy z dwóch źródeł. Jednym były obserwacje meteorologiczne, a drugim obserwacje... zachowań pająków. A przysłowia ludowe? Według Krassowskiego możemy je schować do szuflady z napisem „folklor". Specjalnie posiedział nad kilkoma z porzekadeł, w stylu „Barbara po lodzie, Boże Narodzenie po wodzie". Sprawdzalność? 50 procent na 50.1 jedno może tylko tłumaczyć ludowych meteorologów. Ocieplenie klimatu. Na zakończenie Krassowski apeluje o pomoc. Jego zdaniem jednym z mankamentów obecnych prognoz jest nieprecyzyjne słownictwo. Jednym z określeń, które go irytują są „deszcze przelotne". - Nazwa ta sugeruje, że będziemy mieli do czynienia ze słabym deszczykiem - tłumaczy pan Ryszard. - Tymczasem opady z chmur kłębiastych są zazwyczaj krótkotrwałe, mają charakter lokalny, ale bywają niezwykle intensywne. Na tyle, że potrafi spaść miesięczna norma, a cieki stają się rwącymi strumieniami. Ostatnio w którymś z programów telewizyjnych synoptyk użył określenia „opady konwekcyjne". Trafne jest od strony fachowej, ale niewiele mówi widzom... Może ktoś podpowie, jak kolokwialnie nazwać taki deszcz?©® Glos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 artykuł reklamowy 15 Preparat sprawdzony przez 47 1 dawka może pomóc usprawnić mięśnie dna miednicy nawet do 85% Rzuć wyzwanie problemowi nietrzymania moczu Amerykańscy specjaliści podkreślają jego 98f4% skuteczność! To koniec potwornego uczucia wstydu i dyskomfortu związanego z nietrzymaniem moczu - bezinwazyjnie i bez żmudnych ćwiczeń! Już niemal 48 tys. Europejczyków dostało szanse pozbycia się uciążliwego popuszczania i parcia na pęcherz, po zaledwie 14 dniach stosowania autorskiego preparatu Wallensa, którego skutecznośc wynosi nawet do 98,4%. Preparat Wallensa bez wątpienia stanowi spektakularną innowację w światowej medycynie. Zasługą tego niebywałego sukcesu jest przede wszystkim jego niezwykle wysoka skuteczność, udowodniona szeregiem niezależnych badań przeprowadzonych przez amerykańskich naukowców. Nikt nie spodziewał się, że wyniki uzyskane podczas niezalenych testów będą aż tak spektakularne. Wykazały one bowiem, że problemowi nietrzymania moczu można „rzucić wyzwanie" w zaledwie kilka tygodni. Paul Wallens. Odzyskaj kontrolę nad pęcherzem! PREPARAT WALLENSA ZWALCZY POPUSZCZANIE NAWET W 14 DNI Już nie muszę się wstydzić... „Już w pierwszych dniach stosowania opracowanego przez nas preparatu, mięśnie wyścielające dno miednicy mogą wzmocnić się niemal 2-krotnie, dając pacjentom ogromny komfort w codziennym funkcjonowaniu. To niespotykane, że zaledwie kilka tygodni wystarczy, by móc wygrać z nietrzymaniem moczu bez stosowania żadnych innych metod. To prawdziwy przełom w dziedzinie urologii" Efekty testów byty szokujące! „Wyniki badań przeprowadzonych przez naszych specjalistów nie pozostawiają złudzeń. Ta metoda ma aż blisko 99% skuteczności, jednocześnie nie szkodząc organizmowi. Co więcej, nawet do 94,7% badanych zauważyło u siebie zaskakujące efekty w funkcjonowaniu układu moczowego już w pierwszych kilkunastu dniach stosowania preparatu, przy czym reszta definiowała ten okres maksymalnie do 1,5 miesiąca" - zachwala Wallens, twórca i główny kierownik badań nad preparatem. Wielozadaniowość preparatu kluczem do sukcesu „Kluczowym aspektem jest także szerokie działanie opracowanego przez nas preparatu. Jest to bowiem pierwsza metoda na rynku, która dzięki mieszance różnorodnych, unikalnych składników daje szansę "odmłodzenia" układu Gdyby nie preparat Wallensa, pewnie już nigdy nie wyszłabym z domu. Ile ja się namęczyłam... Zaryzykowałam i już po dwóch dniach zażywania poczułam, że jest o niebo lepiej, a po tygodniu mogłam wyjść z domu bez obawy o niekontrolowane popuszczenie na środku ulicy. Nigdy bym się nie spodziewała, że rezultaty będą aż tak ogromne! Teraz nie muszę martwić się, by być w pobliżu łazienki 24h na dobę, bo bez pójścia do toalety mogę wytrzymać dobre kilka godzin! Katarzyna 641., Police moczowego nawet o kilkadziesiąt lat. To właśnie dzięki wszechstronności preparatu, ma on tak wysokie statystyki skuteczności.Ponadto, można nim stymulować nawet te najbardziej zaawansowane stadia schorzeń układu moczowego, niezależnie od przyczyn ich występowania oraz wieku czy płci pacjenta. Musimy bowiem pamiętać, że nietrzymanie moczu dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Po rozpoczęciu stosowania suplementu bez obaw można się śmiać, kichać czy wychodzić z domu nie bojąc się o niekontrolowane popuszczenie moczu" - podsumowuje specjalista ds. urologii Paul Wallens. Jakim cudem to działa aż tak dobrze? Pierwsze efekty pozytywnego działania preparatu można poczuć już w pierwszych kilkunastu godzinach od jego zażycia Wszystko za sprawą innowacyjnej formuły pozytywnie oddziałującej na układ moczowy, która dzięki wykorzystaniu oligopeptydów, już podczas pierwszej doby od wprowadzenia do organizmu, znacząco poprawia kondycję mięśni wyścielających dno miednicy. Pęcherz staje się mniej wrażliwy, dzięki czemu stopniowo ustaje uczucie ciągłego parcia na cewkę. Mięśnie odpowiedzialne za trzymanie uryny w pęcherzu dostają szansę, aby się wzmocnic - to jest kluczowy etap działania preparatu Wallensa. Mięśnie, dzięki niemal 12-krotnemu przyspieszeniu procesu wzmacniania tkanek łącznych, dają pacjentom szansę nie tylko na zmniejszenie ciągłych wizyt w toalecie do minimum, ale również pozbycie się ciągłego wstydu i dyskomfortu spowodowanego popuszczaniem uryny - nareszcie odzyskujemy pełną kontrolę nad naszym schorowanym pęcherzem! To było jak niekończący się koszmar! Pracuję jako nauczyciel, więc problem nietrzymania moczu był dla mnie istną katastrofą. Doszło do tego, że wytrzymanie całej lekcji bez wyjścia do toalety było dla mnie niewykonalne. Gdy zacząłem wychodzić po 3 albo nawet 5 razy w ciągu lekcji, by przypadkiem nie popuścić przy całej klasie, moi uczniowie zaczęli się ze mnie najzwyczajniej podśmiewywać... Preparat Wallensa wyszukała dla mnie moja żona. Oboje wiedzieliśmy, że to moja ostatnia deska ratunku... na całe szczęście skuteczna! Wystarczyło zaledwie kilkanaście dni bym mógł pozbyć się tych okropnych, cuchnących i wstydliwych kropel. Popuszczanie i cią-głe, bolesne parcie na pęcherz również już nie spędzaja mi snu z powiek. Polecam ten preparat każdemu, kogo dotyczy ten wstrętny problem. Marek 591., Kazimierz Dolny GWARANTOWANE 7 KORZYŚCI To za nie płacisz! DO 8-RAZY ZMNIEJSZYSZ PARCIE NA CEWKĘ MOCZOWĄ, PRZEZ CO ZREDUKUJESZ WIZYTY W TOALECIE NAWET O POŁOWĘ JUŻ W 14 DNI DASZ SZANSE MIĘŚNIOM DNA MIEDNICY NA WZMOCNIENIE DO 4X ►► ►► WYDŁUŻYSZ do 5-KROTNIE CZAS MIĘDZY WIZYTAMI W TOALECIE OGRANICZYSZ RYZYKO NIEZWYKLE KOSZTOWNYCH I BOLESNYCH ZABIEGÓW ODZYSKASZ PEWNOŚĆ SIEBIE OPUŚCI CIĘ STRACH O POPUSZCZENIE W MIEJSCU PUBLICZNYM ►► ►► WSTYDLIWE I NIEPRZYJEMNIE PACHNĄCE KROPLE NA BIEUŹNIE ZNIKNĄ BEZPOWROTNIE Zawalcz o swój komfort i wyzbądź się wstydu! Stosowanie preparatu Wallensa nie wiąże się z żadnym ryzykiem - jest on oparty na najwyższej jakości naturalnych składnikach, w 100% bezpiecznych dla Twojego organizmu! Od teraz wystarczy zaledwie kilkanaście da?:, by móc pozbyć się dokuczającego od dawna wstydu i ciągłych obaw o notorycznie pojawiające się krople na Twojej ulubionej bieliźnie. Co więcej, KONIEC z pozostającym po nich nieprzyjemnym i powodującym okropny dyskomfort zapachem! Przestań być niewolnikiem własnego domu i ciesz się z wolności, którą zapewni Ci ta innowacyjna, autorska kuracja Paula Wallensa. 100% DYSKRECJI PRZY ZAMAWIANIU I ODBIORZE PRZESYŁKI! 70% TANIEJ DLA PIERWSZYCH 150 OSOB I Pierwszym 150 osobom, które zadzwonią do 22 LIPCA 2019 r.f I przysługuje specjalna zniżka! Otrzymasz wówczas preparat prof. Wallensa za I K I V I 7 zł (przesyłka GRATIS)! Zamawianie jest bezpieczne, ponieważ płatność następuje dopiero po otrzymaniu przesyłki. S 61 300 33 91 Zwykle połączeni! lokalne bez dodatkowych opłat. Oferta ważna to 22 lipca 2019 Liczba promocyjnych opakowań jest ograniczona! SiaaaaaaaaiHiMiaHaiaaaiHiH»iNiaMMi«aNiaiaia*«imaHaBMiaiai "Szczegóły oraz informacje dotyczące procedury zwrotów i reklamacji dostępne są pod adresem: www.grouptcm.com 16 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 Marieta Żukowska- rozpostarłam skrzydła i lecę! Paweł Gzył FBm Marieta Żukowska zakończyła właśnie zdjęcia do nowego filmu Patryka Vegi. Na premierę czekają również dwa inne obrazy z aktorką. „Mam teraz wyjątkowy okres w karierze" -mówi nam gwiazda. Niedawno internet obiegły twoje niezwykłe zdjęcia: jesteś tam postarzona, zniszczona żydem, po prostu cień kobiety. Oco chodzi? Fotografie pochodzą z najnowszego filmu Patryka Vegi -„Smali World". To historia bardzo bliska jego sercu i długo nad nią pracował. Rzecz dotyczy bowiem ważnego i trudnego tematu - handlu dziećmi. Jest on pokazany z trzech perspektyw: matki, dziecka i oprawcy. Ja gram właśnie matkę - Martę. To na niej skupia się cała pierwsza część filmu. Cały świat jest w tle. To trochę nietypowe jak na filmy Patryka, w których zawsze pojawia się mnóstwo postaci i wątków. Kimjest twoja bohaterka? Z jednej strony - to buzująca seksem młoda kobieta, która chodzi w szpilkach i „miniówie", chętnie bywa na dyskotekach i jest otwarta na różne przygody. Z drugiej strony - jest bardzo bogobojna, często chodzi do kościoła, by się modlić i nie przejmuje się tym, co powiedzą o niej ludzie. Ma w sobie niesamowitą wolność i radość życia. Wszystko to przekreśla porwanie jej córki? Tak. Choć na początku Marta nie była przykładem odpowiedzialnej matki, potem robi wszystko, aby uratować swoje dziecko. Dla mnie to było najciekawsze: że instynkt macierzyński jest w kobiecie największą siłą, która potrafi wszystko zdeterminować. .„SmaflWorkfjesttwokn trzecim filmem zrobionym z Patrykiem Vegą. Lubisz z nim pracować? Uwielbiam. Tym bardziej że teraz jest w mistrzowskiej formie. Wiadomo - najłatwiej jest krytykować i to zjawisko dotyka Patryka. Tymczasem od ponad dekady udaje mu się robić filmy na niezależnych zasa- dach, a potem oglądają je w kinie miliony widzów. Patryk nie jest reżyserem, który wszystko wie najlepiej. Czerpie dużo energii od aktorów, a nawet od miejsca, w którym są kręcone zdjęcia. „Botoks",wktórymzagra-, łaś, spotkał się wręcz zhejtemwmecfiach. Dotknęło ciętojakoś? Nie. Na przekór wszystkiemu było bardzo wiele osób, które udzielały wsparcia temu filmowi. Krytycy rzucili się na „Botoks", ale widzowie przyjęli go z entuzjazmem. Czymże jest hejt w takim przypadku, by się nim przejmować. Ja zagrałam w tym filmie bardzo trudne sceny i zdecydowałam się przekroczyć aktorskie granice, których wcześniej nie przekraczałam. Po czymś takim to, co ktoś o „Botoksie" napisał, nie było w ogóle dla mnie istotne. Patryk Vega robi swoje fiimy w pewnej kontrze do poł-skiego środowiska firnowego. To, żewnkh grasz nie zaszkodziło ci wkarierze? Nie. To jest niesamowite, że po „Botoksie" zrobiłam już dwa kolejne filmy, które czekają na premierę - „Restart" i „Ren". Są już zmontowane i gotowe do pokazania w kinach. Wbrew pozorom polscy reżyserzy są mądrzy - i sami potrafią ocenić, czy ktoś dobrze zagrał, czy nie. Z mojej perspektywy mam więc teraz wyjątkowo dobry okres w karierze. Dostaję ciekawe i niestandardowe propozycje filmowe. Rozpostarłam więc skrzydła - i lecę. (śmiech) Patryk Vega robi mocne kino, które wymaga od aktorów ekspresyjnej gry. Odpo-wiadacito? Aktor jest takim kameleonem, który dostosowuje się do stylistyki, w którą wchodzi. Im bardziej potrafi to robić, tym lepiej dla niego. Ja pracowałam w thrillerach, w komediach, w ciężkim kinie obyczajowym, a teraz zrobiłam ten „Ren", który jest filmem typowo artystycznym. Wiadomo, że reżyser na planie jest szefem - i trzeba zastosować takie środki wyrazu, jakie jemu pasują i są mu potrzebne, aby komunikować się z publicznością. Zaczęłaś karierę od mocnego fflmu, bo.^fieruchomy pocieszyciel" był erotycznym thriflerem. Trudno a t Marieta Żukowska została uznana za najbardziej stylową Polkę było tak na starcie grać rozbierane sceny? Ja wcześniej grałam w trudnych sztukach teatralnych, choćby u Mariusza Grzegorzka. To były niejednowymia-rowe role, które przynosiły mi prestiżowe nagrody. Dlatego, kiedy weszłam na plan „Nieruchomego pocieszyciela", miałam wyszlifowany warsztat aktorski. To był skok na główkę do głębokiej wody - ale chciałam go wykonać. Wszystkie te gołe sceny były jednak potrzebne i spójne z moją bohaterką. Gdybym poczuła, że to tylko jakaś ozdoba - na pewno bym odmówiła. Oczywiście sceny erotyczne są zawsze trudne. Aktor staje wtedy nagi przed publicznością. Dlatego trzeba wiedzieć w imię czego się to robi. Jeśli powód jest ważny - to warto się poświęcić. Równie mocnym firnem w twojej fonografii był też W imieniu diabła". Już sam temat był kontrowersyjny: autentyczna opowieść o zakonnicach, które zwariowały na punkcie księdza, który zamienił się w ich guru. Pamiętam, że to był ostatni film, który kręciłam na taśmie. A tego rodzaju praca sprawiała, że rodzaj napię- cia na planie był niesamowity. Bo taśma dużo kosztuje i zrobienie dubla zawsze powodowało spory skok adrenaliny. Dlatego aktorzy musieli się na maksa skupiać. Ta energia była wtedy wyjątkowo gęsta na planie. Wjednym z wywiadów powiedziałaś, że wyjątkowo cenisz sobie rolę pizedwo-jemej poetki i pisarki Aficji Iwańskiej w. .Generale". Za co? Za jej osobowość. Po prostu zakochałam się w niej. Móc zagrać taką odważną i otwartą osobę, było dla mnie czymś wyjątkowym. Po wojnie Alicja musiała wyemigrować z Polski. Kiedy wjeżdżała do Stanów, musiała na granicy wypełnić odpowiedni formularz i wpisać tam kolor skóry. Tak ją to zirytowało, że napisała „różowy". Nie mieściło jej się w głowie, że ludzie mogą być tak ograniczeni w postrzeganiu świata, że mogą go klasyfikować pod kątem rasy. Alicja była wolnomy-ślicielką, taka zresztą była polska inteligencja przed okupacją, w większości ceniła sobie inność. Niestety, została wybita w czasie wojny oraz komunizmu. Terazgrasz dużo wkinie. ale nie zapominasz o telewizji. Od czterech lat oglądamy cię w .Barwach szczęścia". Po występach w filmach Vegi, Barczyka czy Sass. to dla ciebie odpoczynek? (śmiech) Ja bardzo doceniam i szanuję pracę w telewizji. Ale mam świadomość, że to jest zupełnie inna materia niż kino. Dlatego grając w telenoweli, muszę się komunikować z widzami w inny sposób. W serialu pracuje się szybko i efektywnie. Tam nie ma czasu na powtarzanie sceny w nieskończoność. Oczywiście staramy się pracować najlepiej jak potrafimy. Dzięki „Barwom szczęścia" mogę spotykać się ze wspaniałymi koleżankami i kolegami po fachu - Staszką Celińską, Agnieszką Warchulską czy Kaziem Mazurem. Rzadko kiedy taki zestaw aktorów i aktorek spotka się w jednym filmie. Nic dziwnego, że taką telenowelę ogląda pięciomilionowa widownia. Toda ciebieważne? Oczywiście. Tym bardziej że wiem, iż telewizor najczęściej włączają ludzie z małych miasteczek i wsi, którzy nie mają ani czasu, ani pieniędzy, ani możliwości, by pójść do kina czy do teatru. Ja to znam, bo przecież mieszkałam w Żywcu. Wtedy szklany ekran był dla mnie korytarzem do innej rzeczywistości. Dlatego bardzo sobie cenię możliwość docierania do takiej widowni. Niedawno rozmawiałam ze Staszką Celińską i przypomniałam jej serial „Alternatywy 4", który traktowaliśmy w latach 80. niemal jak relikwię. To było dla nas najlepsze kino świata. A Staszka mówi, że w Warszawie nikt wtedy nie traktował tego serialu poważnie i byli za niego totalnie hejtowani. To samo jest teraz chociażby z takimi „Barwami szczęścia". Niektórzy aktorzy mówią, że gr^ąwserialach tytko ,^fla pieniędzy". Tonie twój przypadek? Zdecydowanie nie. Irytuje mnie takie gadanie, że „proszę mi wybaczyć, to tylko dla chleba". Nie sprawia ci to przyjemności? Robisz to bez przekonania? To fuck off - nie rób tego w ogóle. Ja jeśli się czegoś podejmuję, to w tych warunkach, w których to robię, staram się dawać z siebie wszystko. Wspomniałaś, że wyszłaś ze środowiska teatralnego. Te- raz jednak rzadko można cię zobaczyć na scenie. Zrobiłam sobie przerwę w teatrze jakieś trzy lata temu. A kiedy się przystopuje energię wjednym miejscu, to w drugim przychodzi nowa. I faktycznie: zaczęłam dostawać ciekawe propozycje filmowe. A ponieważ byłam głodna kina, bardzo się z tego ucieszyłam. Kamery, światło, plan -działa to nadal na mnie bardzo mocno. Dlatego uwielbiam tę pracę. Ale za chwilę wchodzę na deski teatru, aby zagrać obok Gabrieli Muskały, Łukasza Simlata czy Grażyny Wolszczak. Wracam więc do teatru. A tak naprawdę początkowo miałaś być skrzypaczką i przez trzynaście lat ćwiczyłaśgrę na skrzypcach. Nie żałujesz, że zrezygnowałaś z muzycznej kariery? Nie. Muzyka była mi jednak bardzo potrzebna, bo nauczyła mnie pokory i pracowitości. Dlatego wiem, że na sukces składa się 5% szczęścia i 95% pracy. Te nieustanne ćwiczenia sprawiły, że nabrałam cierpliwości i wytrwałości w pokonywaniu przeciwności. Wiem też, że sukces nie przychodzi od razu. Pochodzisz z Żywca: masz wsobiecośzgóralki? Górale mają w sobie taką specyficzną surowość i szorstkość. Kiedy coś postanowią, zawsze są niezłomni. To przez góry - bo życie w takich warunkach wymusza na nich zmaganie się z różnymi trudami. Dlatego górale nie są delikatni. Ale mają w sobie ogromną emocjonalność. Jak tańczą, to na maksa. Jak śpiewają, to na maksa. To idealne warunki do zawodu aktora, (śmiech) Niedawno otrzymałaś statuetkę Efle Style Awards dla n^ardziej stylowej Polki. Na czym polega twój wyjątkowy styl? Może dhodzi o to, że za bardzo się nie przejmuję modą? Nie mam w szafie wyjątkowo drogich ubrań. Chociaż marzę, aby kiedyś mieć sukienkę od Valentino. Ale wierzę, że można dobrze wyglądać bez drogich ciuchów. Autentyczny styl jest wtedy, kiedy zna się prawdę o sobie, docenia się to, skąd się pochodzi, ma się świadomość swoich zalet i wad, które nas budują. Może to mój przypadek? ©® muzyka zesoołu w wykonaniu: orkiestry Alla Vienne i chóru Vivid Singers 19:00 4 vr2.-śnia 4 ?-jv. w redakcji „Głos H. Pobożnego 19 Radio Gdańsk Markt 'w.ebilet.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 reklama 18 plebiscyt Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 Już dziś finał plebiscytu HIPOKRATES 2019! Plebiscyt To już ostatnia chwila na oddanie głosu na swojego kandydata! Dziś zakończymy glosowanie w prestiżowym plebiscycie HIPOKRATES 2019. w którym wybieramy najlepszych lekarzy, pielęgniarki i placówki medyczne w naszym regionie. Od pracowników służby zdrowia oczekujemy, aby byli cierpliwi, sympatyczni, pełni empatii i wysokiej kultury osobistej. Ważna jest także ponadprzeciętna wiedza lub umiejętności. Tacy właśnie lekarze, pielęgniarki oraz położne zostaną nagrodzeni w prestiżowym plebiscycie HIPOKRATES 2019. Kategorie Pacjenci regionu słupskiego wybiorą Lekarza Rodzinnego Roku, Pediatrę Roku, Stomatologa Roku, Pielęgniarkę Roku, Położną Roku, Ginekologa Roku, Chirurga Roku, Ortopedę Roku, Kardiologa Roku, Fizjoterapeutę Roku, Dietetyka Roku, Ratownika Medycznego Roku, Przychodnię lub Gabinet Lekarski Roku. Głosowanie zakończy się już dziś, 19 lipca, o godz. 22. Zo- Partner merytoryczny: 1 stało więc niewiele czasu, by oddać głos na swojego kandydata. Listę wszystkich nominowanych znajdziecie Państwo na naszej stronie internetowej www.gp24.pl/hipokrates. Wręczenie nagród W drugiej połowie sierpnia wszyscy zwycięzcy zostaną zaproszeni na uroczystą galę, podczas której odbędzie się wręczenie nagród. Osoby, które zdobędą najwięcej głosów, otrzymają: sta- MAKD®M GRUPA DEWELOPERSKA tuetkę HIPOKRATES 2019, dyplom uznania, dwuosobowe zaproszenie na koncert „Muzyka zespołu QUEEN symfonicznie", a także voucher na weekendowy pobyt w SPA w Dolinie Charlotty. Osoby, które zajmą drugie i trzecie miejsce, otrzymają dyplom uznania, dwuosobowe zaproszenie na wydarzenie kulturalne oraz zaproszenie dla dwóch osób na dzienny pobyt wDay SPA w Dolinie Charlotty. Dla najlepszych placówek me- Partnerzy: dycznych przygotowaliśmy natomiast cenne vouchery na promocję w „Głosie" i tygodniku Nasze Miasto. Po uroczystej gali do „Głosu Pomorza" dołączymy specjalny dodatek Hipokrates 2019, w którym zaprezentujemy wszystkich zwycięzców naszego plebiscytu. Nie zabraknie także obszernej relacji z wydarzenia. Nie czekaj - już teraz oddaj głos na swojego kandydata! ©® o śródmiejskie Ogrody A UTO N O V U M QUAUTY CARS STOMATOLOG ROKU i Magdalena Szafrańska Praktyka Lekarsko-Dentystyczna, Słupsk Anna Kasztelan -% Anna Kasztelan L SMILE Stomatologia Rodzinna Anna Kasztelan, Słupsl ■3 Ewa Abramowicz, Centrum Stomatologii i Medycyny ^ Estetycznej MEDICUS, Słupsk 1 Agata Pabis-Kołodziejczak ^ Gabinety stomatologiczne Dent A Dent, Słupsk r Anna Filoda ^ GabinetStomatologiczny, Słupsk r Piotr Karasiak 0 Gabinet stomatologiczny, Słupsk ■j Anna Kit ' Gabinet Stomatologiczny, Słupsk q Katarzyna Porzych 0 Indywidualna Praktyka Dentystyczna, Słupsk q Robert Przybyszewski " Indywidualna Praktyka Stomatologiczna, Słupsk q Marta Klimsiak y ROGOWSKI Dental Clinic, Słupsk głosy 144 99 59 17 14 10 9 5 4 4 Wyniki głosowania z środy, 17 lipca 2019 Aby oddać głos wyślij SMS na nr72355 / Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT grosy 1 Cecylia Gojżewska, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 403 2 Małgorzata Traczkowska, Oddział Neurologii w Wojewódzkim Szpital Specjalistycznym, Słupsk 388 3 Teresa Mazur NZOZCEZ-MED, Potęgowo 248 4 Sławomira Szuryn Centrum Zdrowia Psychicznego w Słupsku 210 5 Regina Kuraś, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 191 6 7 Aleksandra Kamińska 90 74 Centrum Zdrowia Psychicznego w Słupsku Marlena Taraśkiewicz, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 8 Agnieszka Cywińska Centrum Zdrowia Psychicznego, Słupsk 72 9 Irena Drapalska Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka 40 9 Agnieszka Sabisz Szpital Powiatu Bytowskiego, Bytów 38 głosy 1 Joanna Klimczewska ' Przychodnia Rejonowa, Słupsk 209 Eugeniusz Janczylik ^ POZSalus, Słupsk 159 •3 Andrzej Dębowski ^ Wojskowa Specjalistyczna Przychodnia Lekarska SPZOZ Ustka 39 a Joanna Arciszewska-Szczypkow " CZSalus, Słupsk 29 r Aneta Kochanowska - Demczyna Przychodnia, Słupsk r Bożena Przybylińska " Salus, Słupsk 19 10 r Agnieszka Kluczewska ® POZSalus, Słupsk 10 q Ewa Kozłowska ® POZSalus. Słupsk 8 q Lidia Kopkowska Przychodnia Rejonowa, Słupsk 7 q Alina Żochowska Przychodnia Rejonowa, Słupsk 7 głosy 1 Magdalena Kukulska, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 83 2 Mariola Stępniewska Powiatowy Zakład Usług Medycznych, Słupsk 36 3 Grażyna Rostkowska Centrum Medyczne Fałck, Ustka 26 A Joanna Jankowska-Folusiak 16 4 Przychodnia Rejonowa, Słupsk 5 Jolanta Roman 14 Centrum Medyczne Falck, Ustka 6 Krzysztof Pezena POZSalus, Słupsk 9 7 Agnieszka Serafin SPMZIZ, Słupsk 8 8 Paulina Cymy, Samodzielny Publiczny Miejski Zakład Opieki Zdrowotnej, Słupsk 6 8 Barbara Wierzbowska 6 Przychodnia Dla Dzieci, Słupsk 10 Patrycja Harat Smętek, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 5 POŁOŻNA ROKU głosy 1 Aleksandra Cibińska, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 236 2 Marlena Grabowska 160 IPP Marlena Grabowska, Kępice 3 Katarzyna Zwolińska, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 75 4 Joanna Grabowska 54 Ośrodek zdrowia, Pobłocie 5 Renata Struniawska Szpital Powiatu Bytowskiego, Kołczygłowy 41 6 7 Wiesława Osińska-Bielewicz 17 13 Indywidualna Specjalistyczna Praktyka Lekarska, Słupsk Agata Szweda Szpital Powiatu Bytowskiego, Bytów 8 Violetta Teodorowicz 7 POZSalus, Słupsk 9 Iwona Sapowicz Centrum Medyczne Falck, Ustka 6 9 Ewa Lewandowska 6 NZOZ, Bytów głosy Glos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 plebiscyt 19 PRZYCHODNIA/GABINET ROKU głosy i NZOZ Poradnia Chorób Płuc i Alergologii « ' Słupsk, ul. Hubalayków 5/1 -% Centrum Medyczne Falck -yi Ustka, ul. Leśna 10-14 t Centrum Rehabilitacji AVENIR yj ^ Słupsk, ul. Jana Kilińskiego 47 A m Wojskowa Specjalistyczna Przychodnia ^ Lekarska SPZOZ Ustka *-L j- POZSalus i r ^ Słupsk, ul. Franciszka Szafranka r Poliklinika MSWiA ^ Słupsk, ul. Lelewela 58 ' r Ośrodek zdrowia Pobłocie -i " Pobłocie, ul. Pobłocie 8 r Ortho-Cerebri Słupsk 1 ® Słupsk, ul. Szczecińska 70 r NZOZ-Maria Nowak i ® Czarna Dąbrówka, ul. Lęborska 9 ' r NZOZ Centrum Rehabilitacji i 0 Słupsk, ul. Sygietyńskiego 5 ......... ^ glosy 1 Kamil Cichy ' Falck w Ustce i Szpital w Lęborku 255 -j Jan Lewandowski ^ Szpital Lębork, Lębork 244 3 Olga Muszyńska Gabinet prywatny, Słupsk m Justyna Kuchta-Musiałek ^ POZSalus, Słupsk 196 142 r Paulina Piliszauk Wojewódzki Szpital Specjalistyczny 3 im. Janusza Korczaka, Słupsk 25 r Piotr Opiela ^ Szpital Miejski, Miastko 6 -i Adam Ciemiński Wojewódzki Szpital Specjalistyczny ' im. Janusza Koraaka, Bytów 5 q Zbigniew Studziński ® Szpital Miejski, Miastko o Rafał Iwaszko 1 1 Szpital Miejski, Miastko i Michał Duszewski, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 79 2 Jarosław Feszak, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 75 3 Christopher Weli-Wegbe Przychodnia Rejonowa, Słupsk ul. Tuwima 37 33 4 Piotr Bobiński, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 18 5 6 Cezary Kaczmarkiewicz, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Koraaka, Słupsk Wojciech Bobryk, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 10 7 7 Daniel Maliszewski, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im Janusza Koraaka, Słupsk 6 8 Jacek Ołubiec, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 4 9 Jerzy Przybyliński, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Koraaka, Słupsk 3 10 Jarosław Nyż Poradnia Neochirurgirzna, Słupsk 2 KARDIOLOG ROKU Oskar Grzeszewski Gabinet prywatny, Słupsk Paweł Lewandowski, Oddział Kardiologiczny Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, Słupsk Michał Wolski, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk grosy 21 8 3 głosy 1 Krzysztof Mazur POZSalus, Słupsk 144 2 3 Karol Kołatka 99 59 SPMOZ, Centrum Rehabilitacji AVENIR, Słupsk Michał Gładysz, Wojewódzki Szpital Specjalistyany im. Janusza Korczaka, Słupsk 4 Michał Tabiszewski, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 17 r Bogdan Łozyk, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny i * im. Janusza Koraaka, Słupsk 1 6 Kazimierz Skrodzki, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 10 FIZJOTERAPEUTA ROKU Dawid Bocian Indywidualna praktyka, Słupsk Marta Magier, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk Piotr Libelt, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Ja nusza Korczaka w Słu psku Maja Okołot NZOZ SPEC-MED, Słupsk Tomasz Klin Indywidualna praktyka, Słupsk Hubert Rządkowski Ortho-Cerebri Słupsk, Słupsk Agata Czyżewska Centrum Rehabilitacji AVENIR Małgorzata Pazda-Pozorska NZOZ Centrum Rehabilitacji, Słupsk głosy 322 93 88 13 5 4 3 1 glosy" 1 Łukasz Duda, Wojewódzki Szpital Specjalistyany im. Janusza Korczaka, Słupsk 543 2 Krzysztof Rutkowski, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 525 3 Bartosz Szor 62 Stacja Pogotowia Ratunkowego. Słupsk 4 Adrian Szarejko Pogotowie Słupsk, ul. Paderewskiego 5 12 5 5 Damian Kowalewski, Samodzielny Publiczny Miejski Zakład Opieki Zdrowotnej w Słupsku Krzysztof Banach, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, Słupsk 1 . i: . 5 Małgorzata Wysocka Szpital Powiatu Bytowskiego, Bytów 1 DIETETYK MEDYCZNY ROKU Tomasz Piekarski Centrum Rehabilitacji AVENIR, Słupsk Angelika Marcinkowska Centrum Zdrowia SALUS 76-200 Słupsk, ul. Zielona 8 Sylwia Szota, Poradnia dietetyczna SMAKUJ ZDROWIE Sylwia Szota, Bytów ul. Mickiewicza 15 głosy 94 83 40 20 krzyżówka Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 wstępna faza treningu człowiek z dżungli brazylijski taniec r~ szalona kobieta 4~ rzeczy osobiste biała szata kapłana r- mgła V okienko w banku kurze na twarzy r faluję usuwany przez mężczyzn -v mydlana wtv ■> muza poezji miłosnej -v pochyła ściana wykopu naczynie na wino willa Kasprowicza chłopski na łanie moralność - 1 i 1 ł \ 16 i smaczne ciastko - ł koci arystokrata - ł ♦ U azjatycki kraj -*■ parkan resztki krawieckie -*• roślina na olej - stopa lub metr - świt 2 \ zboże chlebowe -*• - 17 6 mebel z oparciem Stanisław, satyryk wstążka na mundurze 1 próbnik kosmiczny patyk 7 stojan ł lek na chore gardło letni but r zmniejsza tarcie ł \ prezentowany w muzealnej gablocie mocny sznur r i 22 rzadkie imię męskie polska telenowela część stroju ludowego ptak na czereśni dziki pies 4 Stras-burger, aktor - \ * nagie obrazy rodzicielka - ł 1 sprzedaje auta r 1 \ ni brat ni... zacięcie, żyłka puszysty ogon lisa poręczenie na wekslu (anagram: lawa) widziadło, mara człowiek surowych zasad mniejsza wioski prze-lotne deszcze powrót bydła do obory wyborca ^ 1 15 składnik paliwa -»■ 8 21 skrócony podpis - l i emalia 1 ł bawół indyjski - sztuczne jezioro - 5 czołg \ ludowa orkiestra lekka tkanina U przodek do mieczu r 1 10 sklep z używanymi rzeczami - powóz magnata -*• \ arbuz saperski sznurek - gaz z helowców rzeczy konkretne 18 kościelny dostojnik mała dziecko mądry król żydowski otworzył sezam sokole kamień jak tkanina • i 31 U i \ ł w ■ U \ 1 ... Moralnego Niepokoju wilgoć na liściach - 19 bajkowy lis 30 atrybut praczki nieuk, ignorant ma cztery nogi l l \ ł ł Regina, piosenkarka zbieg okoliczności 3 mebel z książkami 25 narzuta na łóżko zbędny ciężar skwar -+• 32 U ł ł 1 U muzyka z Nowego Orleanu cenny kamień ozdobny sklep z medykamentami - - 27 małokalibrowa broń ~v po jesieni -v grecki matematyk -v drzewo jak blaga "V najgłębsze jezioro świata -*• i i ignorowanie prawa islamska biblia ryba karpio-wata mały organizm nielegalny trunek flamastry w piórniku ucznia - 1 \ model Seata - turystyczna droga ślubny zwyczaj w Afryce sposób ustawiania kół pojazdu U i 29 1 przyjemny zapach - 9 jeden z gwiazdozbiorów kwadratowy w równaniu sukces" U ł 1 wielkość w matematyce - trawa pastewna, rajgras pojawia się 0 północy - cel karierowicza - \ 1 1 Cathe-rine... -Jones, aktorka - dzielnica Warszawy krótki miecz Bartłomiej, aktor polski postać w dramacie 1 11 sznurek do wiązania r, i j operowa Cyganka prezydencki sprzeciw rodzaj sieci rybackiej l 1 1 26 dawna gra w Karty - 1 jaźń dodatek do * sałatki - u malaga lub porto ł 14 1 krajw Afryce w parze z kreskami kobieta w samorządzie -* 28 poetycko 0 kresie życia - 24 przewód hydrauliczny 33 złoty dla biznesmena - klacki z Danii artystyczny gobelin - 13 ojciec pieszczotliwie - U 23 głos kaczki - pojemnik na odpadki - umyślne przeszkadzanie w pracy -*• 20 12 3 4 5 6 7 8 | 9 10 11 12 |13 14 15 1 16 17 18 19 20 21 22 | 23 24 125 26 27 28 29 |30 31 32 33 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 33 utworzą rozwiązanie - myśl Zofii Nałkowskiej. nsoi 093MS oa ansoaod sis igoa msimotzo :ainvzvimzoa Litery z pól ponumerowanych od 1 do 33 utworzą rozwiązanie - myśl Zofii Nałkowskiej. nsoi 093MS oa ansoaod sis igoa msimotzo :ainvzvimzoa Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 ogłoszenia drobne 21 i) rilhllA zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 Ml UUIIC Przez internet: ogloszenia.gratka.pl Oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 W Bi rze Ogłoszeń: Oddział Szczecin: ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,4813367, fax 91433 48 60 Nieruchomości 4-POKOJOWE Słupsk, 694297432. MIESZKANIA - KUPiĘ SŁUPSK.KUPIĘ 1- 2 -pok. 500218503. MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA M-3 z wygodami na Wazów wynajmę bezdzietnym, kulturalnym, pracującym, tel. 59/842-95-05. MIESZKANIE-POKÓJ, osobne wejście 604-691-540 GK SPRZEDAM dom jednorodzinny Jamno tel. 505-02-44-11 Koszalin STARGARD, dom, 511-087-354 DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM 39 ha gruntów, 3 km od morza, 608-587-104 DZIAŁKA bud. pięknie położona w środku osiedla, K-lin, 609-665-977 SPRZEDAM działkę inwestycyjną 13959ha przy ui. Morskiej - działka 95/3 ob.ew. 0010( bezpośrednio przy Bricomarche) tel. 602 654 615 -cena do negocjacji SPRZEDAM działkę ogrodniczą okazyjnie, tel. 790-455-225 GARAŻE Blaszane (? ^ BRAMY Garażowe producent KOJCE dla Psów Najniższe ©il&JY/ Różne wymiary Dogodne RAi ¥ Mgłsi Transport i montaż @RJKinS cały KRAJ 94-318-80-02 91-311 58-588-36-02 95-73" 59-727-30-74 512-8! www.konstal-gara ipfc 1-11-94 r-63-39 >3-323 ize.pl POŚREDNICTWO "OMEGA" 1 - wyceny, obrót Słupsk, ul. Starzyńskiego 11, tel. 598414420,601654572 www.nieruchomosci.slupsk.pl POŚREDNICTWO "OMEGA" 1 - wyceny, obrót Słupsk, ul. Starzyńskiego 11, tel. 598414420,601654572 www.nieruchomosci.slupsk.pl Handlowe FOTO, KSIĄŻKI KUPIĘ książki, płyty z muzyką. Dojazd. Gotówka 508-245-450,509-675-586. MATERIAŁY BUDOWLANE ! NAJTANIEJ Używane konstrukcje stalowe, blachy dachowe, profile i rury Stalowe tel.889009001 NIEMICA ZIEMIA pod trawnik, kamień do drenażu, piasek płukany, pospółka (Koszalin i okolice) tel. 94 3140084 169189067 na j chętni ej wybierane biuro nieruchomości kupimy 1 lub 2 pok. mieszkanie Klienci wrócili z zagranicy, płacą GOTÓWKĄ ZADZWOŃ 94 345-22-75 (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl 4 pok. (75 m2) loggia rej. Wyki 203 000,- 48 m2 2 pokoje, ciepłociąg rej. Okulickiego 218 000,- nowe budownictwo (Hallera) 3 pok. z całym wyposażeniem 320 000,- (0% prowizji od kupujących) MATERIAŁY OPAŁOWE DREWNO opałowe, 781963666. KOMINEK, opał, gałęziówka 792669632 SPRZEDAM piec Ariston gazowy 2-funkcyjny z programatorem 2016 r., 515-426-605 WORKI foliowe produkcja, sprzedaż. Słupsk, Grunwaldzka 3,604-208-414 ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, teł. 607703135. Motoryzacja OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup-każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 Absolutny skup aut, 728773160. AUTA i busy kupię, 504-672-242 AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150, 606206077. MASZ dłużnika- sprzedaj dług. Gotówka, tel. 94/347-32-86. TŁUMIKI, katalizatory, złącza. Czekaj Zbigniew. Koszalin, Szczecińska 13A (VIS). Tel: 94-3477-143; 501-692-322. Finanse biznes KREDYTY. POŻYCZKI KREDYT 50 000 zł, rata 572, 730 809809 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. POŻYCZKI z dowozem -pierwsza za darmo tel 511-030-295 SZYBKIE pożyczki. 501982756. UPADŁOŚĆ konsumencka 943473286. CCT-BREMMEN zatrudnia ok.150 polskich kierowców poszukuje kierowców kat C+E w transporcie spozywki na terenie Niemiec. Praca w systemie 2/2 dwa tyg. pracy/dwa tyg. wolnego,12 dni urlopu noclegi auto lub baza (pok. 1 lub 2 os.) koniecznie niem.ub ang. info maciej +49 15129253063 Poszukujemy właśnie Ciebie! • Elektryk'Hydraulik • Stolarz • Dekarz • Ślusarz • Spawacz • Pracownik budowlany • Mechanik TT*, i • Lakiernik samochodowy ' koszaltn# sachse.pl $98 506 512 www.sachse.pl 1 343 00 85 DLA Firmy Juwentus poszukujemy: Kwalifikowanych POF do PATROLI INTERWENCYJNYCH z czynnym prawem jazdy Kat. B w Szczecinie (mile widziane dopuszczenie do broni). Oferujemy umowę o pracę, wysokie wynagrodzenie 14-15 zł netto/h (na rękę) Tel. 605-998-029 [LABORS -wpis do rejestru agencji zatrudnienia 19794 oferta zatrudnienia tymczasowego] Dyrektor SPZPOZ w Kęsowie zatrudni lekarza do pracy w Poradni POZ. Forma zatrudnienia oraz warunki pracy do uzgodnienia.Bliższe informacje pod numerem telefonu 523344013,email; przychodnia. kesowo@op.pl KIEROWCA BE autolaweta+laweta, 732-692-240 MURARZA, pomocnika budowlanego. Słupsk, 501540749,602598142 NIEMCY, murarze, cieśle, spawacze, elektrycy, malarze, ocieplenia, piaskarze 730-011-300. NZOZ" TWÓJ DENTYSTA" zatrudni stomatologa tel. 606-372-423 Ogólnobudowłańców 16-18 zł/h zatrudnię. Słupsk, 785960104. OPIEKUNKA Osób Starszych do Niemiec,j.komunikatywny, Koszalin, Zwycięstwa 190/119, tel.508-408-151 OPIEKUNKI do Niemiec tel. 730497770 www.ambercare24.pl dzisiaj 70 ofert! POMERANIA FruchtSp. z o.o. w Dziwogórze poszukuje osoby na stanowisko Księgowego: Wykszt. średnie lub wyższe kierunkowe, min.3 letnie doświadczenie w księgowości, bardzo dobra znajomość przepisów prawa podatkowego i ustawy o rachunkowości, znajomość Niemieckiego lub Angielskiego mile widziana, umowa o pracę. Proszę o nadsyłanie CV na: info@pomerania.pl POMOC do prowadzenia pensjonatu nad morzem, zatrudnię. 500-751-549 PRACA w Anglii- opieki nad seniorami, zarób 20 tys. Zł netto za wyjazd, żadnych kosztów podróży, pobytu. Pełna organizacja wyjazdu. Promedica24, zadzwoń: 509892 777. PRACA w magazynie dla Pań i Panów - od zaraz! Atrakcyjna stawka: 17,5 zł brutto/h + premie do 15%. Darmowy transport z Twojej miejscowości, obiady za 1 zł. Cały etat = 4 dni w tygodniu. Zadzwoń już dziś! 723-190-990. APT 364. SPRZĄTANIE-SZPITAL w Szczecinie lub Goleniowie. TEL 664032479 TERMOGAZ sp. z.0.0. zatrudni operatora minikoparki oraz pracowników do budowy sieci i przyłączy gazowych. Wysokie wynagrodzenie, możliwość zdobycia uprawnień.Tel.609 505 642 W gospodarstwie mlecznym, z doświad.- zamieszkanie, 517-433-784 ZATRUDNIĘ budowlańców do pracy w Niemczech. Kontakt pod nr tel. 004915152371796. KREATYWNY budowlaniec-instalacje, wykończenia, elewacje, itp, 502612675 Zdrowie ! 515417467 Ginekolog farmakologia CHIRURGIA Ogólna, Estetyczna, USG laseroterapia. Brodawki, korekta uszu, mezoterapia, trądzik zmarszczki. K-lin, 94/353-89-34:507-233-959. A-Z GINEKOLOG, 790-80-35-37 NEUROLOGIA SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 WÓZKI, skutery elektryczne-inwalidzkie sprzedam, 781-978-148 ALKOHOLIZM, depresje 601972282 Usługi 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 BUDOWIANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKLINOWANIE bezpyłowe 884912222 DACHY- dekarstwo 94/3412184 Stany surowe 94/3412184 Suche zabudowy 94/3412184. DACHY- konserwacja, naprawy tel. 795-077-162 HYDRAULIK solidnie 509-765-180. GK MALOWANIE dachów788-016-988 REMONTY od A do Z tel. 660-683-933 9k REMONTY-TAKŻE te małe.Słupsk, okolice. 537-633-544 GAZOWE -urządzenia, naprawa/ wymiana 606-579-846 GK HYDRAULICZNE, tel. 607 703-135. OGRODY od A do Z, 691226885. EB3BHHBHI SPRZĄTANIE strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. MEBLE na wymiar, 513451780. STOLARSKIE. Słupsk, 513451780. ŚCINKA Drzew/Niwelacja, 792669632 Zwierzęta KURKI odchowane, kaczki, gęsi, indyki, perliczki, Dowóz. 600-539-790 OWCZARKI niemieckie, 693-364-060. Różne DETEKTYW-KOSZALIN.PL 602601166 KASA za "stare" książki, 609643399 Rolnicze MASZYNY ROLNICZE KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 602 811423. SPRZEDAM kombajn do porzeczki. Inowrocław, tel. 698-683-176. PŁODY ROLNE KUPIĘ grykę tel 604250237 CIELAK, jałóweczka,796-836-986 KURKI odchowane 784461566 KURKI odchowane, 696-462-482. Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. DOJRZAŁA 40-stka Słupsk 500362030 WIOLA po 40-tce. K-lin, 691-857-735. wwwgp24^i wwwgk2l GtosSzczecmski-wwwgs24.pl ul. Nowy Rynek 3, 70-533 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 91433 48 64, tel. reklama 9148133 92, redakqa.gs24@polskapress.pl reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Kołobrzeg ul. Ratusztwa 3/13,78-100 Kołobrzeg, tel. 94 354 50 80. fax 94 3527149 Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 3748818. fax 94 374 23 89 I ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, teL 91578 4728. fax 9157817 97. reklama tel. 91578 4728 ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresd,www.gs24.pl/tresci.iwzgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa pac Nakład Kontrolowany ZKDP Sja Miau ffBWBŁI mst POLSKA PRESS WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00. fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Świąder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38, joanna. 22 sport Glos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 Karol Czubak zasila Bytowie Karol Czubak to jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia. Jako napastnik jest bardzo skuteczny Piłka nożna Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@poiskapress.pl Kolejny piłkarz przywdział barwy Bytovii. Do drugoligo-wego zespołu z Bytowa trafił 19-letni Karol Czubak. To jest wyjątkowo skuteczny napastnik. Czubak zaczynał swoją przygodę z futbolem w Sparcie Sycewice. Jego talent odkrył Ryszard Hendryk, bardzo znany szkoleniowiec, który słynie ze znakomitej pracy z młodzieżą piłkarską. Dla nowego gracza występy w bytowskiej drużynie będą pierwszym kontaktem z piłką na wysokim poziomie central- nym. W ostatnich sezonach Czubak związany był z Jantarem Ustka i grał na szczeblu czwartoligowym. Warto dodać, że nabytek Bytovii dużo wcześniej był sprawdzany już przez ekstraklasowy Śląsk Wrocław. Trzeba też przypomnieć, że Czubak miał powołania do reprezentacji Polski U-16 i U-19. - Pierwsze rozmowy prowadziliśmy już pół roku temu. Teraz zakończyłem edukację i mogę poświęcić się karierze piłkarskiej. Dlatego zdecydowałem się dołączyć do drugoligowej Bytovii. Chcę się skupić na ciężkiej pracy i pomóc drużynie -oświadczył Karol Czubak. ©® Bytovia uległa Raduni Stężyca Młody bramkarz Bartosz Ryngwelski z Bytovii zdobywa doświadczenie w grach kontrolnych. 45 minut grał z Radunią Pitka nożna Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@poiskapress.pl W piątym sparingu Bytovia Bytów u siebie zmierzyła się z trzecioligową Radunią Stężyca. Bytowianie przegrali z trzecioligowcami 1:2 (0:1). Dla Bytowa bramkę zdobyłAdrian Bielawski z rzutu karnego w 65. minucie. Na listę strzelców z Raduni wpisali się: Artur Formela (były piłkarz Bytovii) w 31. minucie i Jakub Bach (wychowanek lęborskiej Pogoni) w 90. minucie. Bytovia: Bartosz Ryngwelski (46 Konrad Syldatk), Deleu (72 Denisław Stanczew), Krzysztof Bąk (83 Michał Rutkowski), Kacper Kawula, Adrian Liberacki, Łu- kasz Wasiak (46 Adrian Bielawski), Przemysław Lech, Daniel Feruga (62 Jakub Janik), Adrian Kwiatkowski, Karol Czubak, Piotr Giel (69 Norbert Hołtyn). Radunia -1 połowa: Kacper Tułowiecki, Wojciech Wilczyński (były piłkarz Bytovii), Michał Czekaj, Rafał Kosznik, Adrian Polański, Artur Formela, Filip Burkhardt (w sezonie 2018/2019 grał jeszcze w Bytovii), testowany, Radosław Stępień, Paweł Wojowski, Jakub Bojas (grał w Bytovii); n połowa: testowany, Kosznik (72 Kacper Górak), Piotr Karasiński, Krzysztof Iwanowski, testowany, Kacper Łazaj (grał w Bytovii), Burkhardt, testowany, testowany, Jakub Bach, Jakub Bojas. ©® Sporo meczów kontrolnych Bardzo udanie zaczęli sprawdziany formy piłkarze Pogoni Lębork (biało-czerwoni), którzy ograli jantarowców z Ustki 5: Piłka nożna KrzyszioT Nietcrasz krzysztof.niekrasz@poiskapress.pl Coraz większy ruch jest już naboiskach piłkarskich, bo drużyny są aktywne w sprawdzianach formy i rozgrywają sparingi. W Bruskowie Wielkim dojdzie do spotkania Gryfa Słupsk (IV liga) ze Spartą Sycewice (słupska klasa okręgowa). Rywalizacja zacznie się w sobotę (20 lipca) o godz. 10. Również w sobotę o godz. 16 na stadionie przy ul. Sportowej w Ustce Jantar zmierzy się z Wieżą Postomino. Warto przypomnieć, że obecny szkoleniowiec jantarowców Mirosław Iwan w przeszłości pracował w postomińskim klubie. Ciekawie zapowiada się potyczka w Chojnicach. Tam Chojniczanka (w tym klubie obecnym dyrektorem jest Łukasz Wróbel, były piłkarz klubu z Bytowa) zmierzy się z bytowską Bytovią (n liga) w sobotę o godz. 11. W sobotę o godz. 17 Pogoń Lębork będzie gospodarzem meczu z KS Chwaszczyno. Kolejne sparingi ma przed sobą Lipniczanka Lipnica (beniami-nek IV ligi). W sobotę o godz. 16 ekipa Tomasza Mielewczyka w Chojnicach spotka się z Chojniczanką n. W niedzielę (21.07) o godz. 14 w Lipnicy spotkanie Lipniczanka - Zawisza Borzytuchom. W Debrznie MKS kontra Pogoń Łobżenica (niedziela - godz. 18). ©® W sobotę Lębork zaprasza do ulicznego biegania Lekkoattetyłca Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@poiskapress.pl W Lęborku trzy dni święta jakubowego nie mogą odbyć się bez akcentu sportowego, a jest nim tradycyjnie już impreza biegowa, która zaplanowana jest na sobotę (20 lipca). Chodzi o XIX Bieg Uliczny św. Jakuba. Do tegorocznej rywalizacji zapisało się już 525 osób z różnych stron Polski. Są też zgłoszenia kobiet i mężczyzn zza wschodniej granicy. Dystans do przebiegnięcia wynosi 10 km ulicami w centrum miasta. Opłata startowa 70 zł. O godz. 15.45 nastąpi start honorowy z pl. Pokoju, a o godz. 16 będzie start ostry przy ul. Armii Krajowej/Czołgistów. Przygotowano nagrody pieniężne dla mężczyzn i kobiet: I miejsce -1300 zł, n - 900 zł, m - 750 zł, IV - 650 zł, V - 550 zł, VI - 450 zł, vn - 350 zł, vin - 300 zł, ix - 250 Na trasie biegowej w Lęborku można zobaczyć amatorów i wyczynowców. Tak było w 2018 r. zł, X - 200 zł. Przewidziana jest klasyfikacja generalna dla mężczyzn i kobiet w grupach wiekowych: I -16-19 lat, n - 20-291., m - 30-391., IV - 40-491., V - 50-591., VI - 60-691., VD - 70-791., VIII - 80 i więcej lat. Sobotniej imprezie biegowej będzie towarzyszył bogaty program artystyczny i jarmarkowo-odpu-stowy. Biuro zawodów (SOS -W przy ul. Marii Curie -Skłodow- skiej 3 - przy okazji dobrze byłoby zmienić nazwę ulicy na poprawną, czyli M. Skło-dowskiej-Curie - temat jest dla włodarzy miasta i radnych) czynne będzie od godz. 11. ©® Lekkoatletyka Zmiana godzin startów w sobotniej imprezie biegowej w Ustce Nadmorska Ustka będzie tętniła biegowym życiem w sobotę (20 lipca). Tego dnia odbędzie się Bieg IV Usteckięj Krówki, który zaliczany jest do imprez „Rozbiegana Ustka na fali". Wyniki tych zawodów objęte zostaną punktacją do klasyfikacji Grand Prix Ustki. Podajemy faktyczne godziny związane z zawodami: godz. 8-otwarcie biura i zapisy, godz. 9 -wystartują uczestnicy biegu amatorskiego na 5 km i zacznie się marsz nordic walking, godz. 11 -bieggtówny na 10 km. godz. 13 -podsumowanie biegania i wręczenie nagród. (fen) Koszykówka Trzeci turniej w Słupsku Po raz trzeci odbędą się ciekawe zawody w ramach XX Słupskiego Lata z Koszykówką 2019. Granie w niedzielę (21.07) o godz. 16.30 na boisku Orlik przy ul. Wiatracznej w Słupsku. (FEN) Lekkoatletyka Spotkanie treningowe biegaczy na słupskim stadionie650-lecia Akcja „Biegam, bo lubię" jest bardzo popularna w kraju. Odbywa się też sukcesywnie w Słupsku. Kolejne spotkanie biegaczy i biegaczek odbędzie się w sobotę (20 lipca) o godz. 9.30 na stadionie 650-lecia przy ul. A. Madalińskiego. Wszyscy sympatycy biegania są mile widziani. Warto zadbać o sylwetkę i poprawić swoją kondycję, (fen) Szachy Szóste granie na 64 polach w ramach VI Grand Prix Słupska Interesujący przebieg ma rywalizacja szachowa w Słupsku. Teraz będzie szósty turniej. Jego termin to 21.07 (niedziela). Pierwsze ruchy na 64 polach zaczną się o godz. 10. Granie w świetlicy Polskiego Związku Niewidomych przy al. H. Sienkiewicza. Zapraszamy do udziału w tych zawodach szachowych. Zapisy od godz. 9.30. (fen) Głos Dziennik Pomorza Piątek, 19.07.2019 sport 23 Kolejorz patrzy na siebie, a Piast liże rany po „frajerskiej" porażce z BATE Piłkanttżna Radosław Patroraak spoit@glos.com Dziś już ligowe emocje po letniej przerwie w Gdyni i Łodzi, a w sobotę o godz. 20 Lech zagra z mistrzem Polski wdiwi-cach. Jak zagrać z Piastem pokazało w środę BATE Borysów, wygrywając 2:1 i eliminując go z kwalifikacji Ligi Mistrzów. - Nie wiemjak wynikPiasta weB-minacjach Ligi Mistrzów przełoży się na nasz mecz i tak naprawdę nie jest to mój problem. Mymusimysięskupićnatym, co my chcemy grać. Mamy plan natenmecz, alejeszcze są pewne znaki zapytania odnośnie personaliów-przyznał Dariusz Żuraw, trenerlechitów. Nie ukrywał on jednak, że drużyna w ostatnich dniach była już przy starciu z gliwiczanami. - Cały okres przygotowawczy pracowaliśmy nadrze<2ami, które sobie wcześniej zakładaliśmy. Wtymtygcdniunastawialiśmyaę pod to, cogra Piast, akolejne informacje zawodnicy otrzymają na podstawieichmeczu pucharowego - dodał Żuraw. Błędy bezrobotnego Ptacha Zdaniem niektórych „Piastunki" z walki o LM odpadły „po frajer-sku" i w wyniku cwaniackiej postawy Białorusinów. Doświad-czenieispryt gościnie wzięły się jednak znikąd. Po prostu ekipa zBorysowa wykorzystała kardy-nalne Wędy defensywy gospoda- Hb Maciej Makuszewski i jego koledzy mają długą listę wniosków po meczach Piasta w eliminacjach LM rzy, w tym przede wszystkim bramkarza Frantiska Placha. Co ciekawe, Słowak do 80. minuty rewanżu był najpewniejszym punktem dwumeczu z BATE. Słowak Frantisek Piach był bohaterem pierwszego meczu Piasta z BATE, a do tej 80. minuty rewanżu praktycznie nie miał ani jednej interwencji. Na-wet komentujący spotkanie Mateusz Borek mówił, że bramkarz gliwiczanjest na boiskowym bezrobociu. Niestety goście tak „zamrozili" Placha, że w ostat- nich 10 minut spotkania dwa razy Słowak nie wiedział, gdzie jest. Najpierw wbezsensowny sposób feulowałwpolu karnym, a następnie przy wrzutce z wolnego był „przyspawany" dolinii bramkowej. Dobrysbategbywazadiowawezy -Jesteśmy rozczarowani. Zostawiliśmy naprawdę dobre wrażenie, wcałymdwumeczu,amimo to odpadliśmy. Za wrażenie nie przyznają awansów. BATE nas niczym nie zaskoczyło. Grali do- kładnie tak, jakprzewidzieliśmy. Gdyby nie ten kamy, to jestem przekonany, że dowieźlibyśmy zwycięstwo i awans do końca -mówił po meczu z BATE trener Piastra, Waldemar Fornalik. OdtreneramistrzówPolskinie usłyszeliśmyjeszczejednegoklu-czowego zdania, a mianowicie tego, że jego drużyna zagrała zbyt zachowawczo. Gdyby poszła zaciosemistaeliładrugąbramkę zamknęłaby mecz, atak chciała dowieźć minimalne zwycięstwo dokońcą, noisięprzewiozła... Dziczek już nie był dziki, a były stoper Promienia jestwfbnrae PatrykDziczekwBorysowiemu-siał być zdjęty z boiska, żeby nie zarobić czerwonej kartki. W Gliwicach pomocnik Piasta zagrał lepiej inapewnolechicibędąmu-sieli otoczyćgo specjalną opieką. Inna sprawa, że w życiu utalentowanego zawodnika nie brakuj e ostatnio różnych zawirowań, więc jego forma nie musi byćustabilizowana. Interesująsię nim włoskiekluby, a piłkarz sam przyznaje, że decyzja o opuszczeniu Piasta zależna będzie od menedżerów. 10 lat temuJakub Czerwiński występował jako młody chłopak w trzecioligowym Promieniu Opalenica. Wtedy mało kto przypuszczał, że będzie za kilka lat ostoją defensywy mistrzaPolski. Po sprzedaży Aleksandara Sedlara błyskawicznie wyrósł na filar obrony i to nie jest dobra wiadomość dla Kolejorza. Czerwiński jest w życiowej formie i nie zazdrościmy tym, którzy stanąna jego drodzelubbędągo pilnowali przy stałych fragmentach gry. ©® t KOLEJKA PKO BP EKSTRAKLASY piątek: Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok (godz. 18), ŁKS Łódź - Lechia Gdańsk (2030); sobota: Raków Częstochowa - Korona Kielce (15, mecz w Bełchatowie), Wisła Kraków -Śląsk Wrocław (17.30, relacja wTVP Sport), Piast Gliwice-Ledi Poznań (godz. 20. reła-qawCanal+Sport); niedziela: Zagłębie Lubin - Cracovia (15), Legia Warszawa - Pogoń Szczecin (17.30); poriedzialek:WisłaPtock-GórnikZabrze(18). Piłka nożrui Świerczok nie strzelił z rzutu karnego W środę przygodę z Ligą Mistrzów zakończył Piast Gliwice. Odpadł także mistrz Bułgarii Łudogorec Razgrad, w którego barwach występują Jakub Świerczok i Jacek Góralski. W rewanżu, po porażce w pierwszym meczu na wyjeździe 1:2, mistrz Bułgarii przegrałz mistrzem Węgier Ferencvarosi TC Budapeszt, tym razem 2:3 (1:2). Świerczok, który grał 45 minut, w29. minucie, przy wyniku 1:2, nie wykorzystał rzutu karnego dla Łudogorca. Góralski rozegrałcałe spotkanie. W zespole mistrza Węgier cały mecz rozegrał były piłkarz Lecha Poznań Gergo Lovrencsics. Do II rundy kwalifikacji Champions League awansowały: BATE 1 Borysów, DundalkFC (Irlandia), Noumme JK Kalju (Estonia). HJK Helsinki, Crvena Zvezda Belgrad, Valletta FC (Malta), Saburtalo Tbilisi, The NewSaints FC (Walia), AIK Solna Sztokholm, Karabach Agdam (Azerbejdżan), Rosenborg Trondheim (Norwegia, niedoszły rywal Piasta), Ferencvarosi TC Budapeszt, CFR Cluj (Rumunia), NK Maribor (Słowenia), FKSutjeska Niksić (Czarnogóra), Celtic Glasgow. (mac) LOTTO ŚRODA 1707 Minilotto 7.27,28.35,40 MuluMulti godz. 21.40 3.5.12,15,21.25,30,31,32,35,41. 46.58,66.67,68,72,74,76,78(12) Super Szansa godz. 21.40 7.3,1,8,0,9,1 Ekstra Pensja gooz. 21.40 7,23,29.34.35(3) CZWARTEK 18.07 Multi Multi godz. 14 4.5.6.12,13.17,22,27,29,35.40. 42,55.64,65,68,69.72.78,80(6) Super Szansa godz. 14 4,4,9,3,9,5,0 • M Siatkrmka Aleksiej Spirydonow znowu atakuje Polaków Polski Związek Piłki Siatkowej nie pozostawił użytych naTwitterze przez Aleksieja Spirydonowa słów "Polska k***a" bez reakcji. Sprawa została skierowana zarówno do FIVB, jak i do rosyjskiej federacji siatkówki. Rosjanin od kilku lat nie błyszczy na siatkarskich parkietach, ale próbuje zaistnieć w mediach społecznośaowych. Obraźliwy wpis umieścił pod postem pod postem Karola Kłosa, czym na raził się na ataki ze strony polskich kibiców. Im także nie pozostałdłużny, dodając kolejny wpis:,, K***a, dotknąłem tych Polaków, a drugiego dnia mam zaśmieconego Twittera". Rosjanin już wcześniej obrażał Polaków. Na MŚ W 2014 roku w Polsceświę-tował zdobycie punktu układając z palców karabin i .strzelając" do kibiców. Pojawiły się też doniesienia oopluau przez Spirydonowa posła Marka Matuszewskiego. Później jeszcze nazwał Polaków .zgniłym narodem". (PJ) Tenis US Open: trójka Polaków w drabince głównej Co najmniej trójka Polaków wystąpi wtegorocznym US Open. Organizatorzy ostatniego w tym roku turnieju wielkoszlemowego ogłosili skład głównej drabinki. Znaleźli się w niej Hubert Hurkacz (44. miejsce), Magda Linette (60.) i Iga Świątek (61.). Niewiele zabrakło Kamilowi Majchrzakowi, który obecnie zajmuje 102. lokatę. (PJ) Pitka nożna PKO Ekstraklasa ma nowego oficjalnego partnera Stihl, światowy producent urządzeń do pracy w parku, lesie i ogrodzie, został oficjalnym partnerem PKO Ekstraklasy. W ramach współpracy będzie wspierał rozwój polskiej piłki klubowej i wprowadzi do sprzedaży serię oficjalnych produktów Ekstraklasy. W wyniku umowy w całym kraju pojawią się oficjalne produkty z logo Ekstraklasy, w tym kosiarki do trawy. (AIP) W sobotę pożegnamy trenera Pawła Szwedziaka Wspmmmmme Radosław Patroraak spoit@glos.com Po długiej chorobie w wieku 60 lat zmarł Paweł Szwedziak. wielokrotny medalista MP juniorów i seniorów w judo (w kategorii+100 kg), a także trener młodzieży w kilku wielkopolskich klubach. Najdłużej Szwedziak związany był z Olimpią Poznań, ale pracował również w UKS Dasze-wice, Akademii Judo Poznań, UKS Łokietek Poznań, a ostatnio w UKS Junior lipno. - Paweł był osobą nietuzinkową. Jeżeli mógł, to zawsze pomagał. Zawsze też był otwarty na pracę z młodzieżą. Tydzień temu odwiedziłem go na obozie w Rogoźnie, gdzie prowadził zajęcia z zawodnikami UKS Junior Lipno. Wiedziałem, że zmaga się z chorobą już od dłuższego czasu, ale Paweł Szwedziak kochał pracę z młodzieżą. Swoje ostatnie lata poświęcił na szkolenie młodych judoków UKS Junior Lipno wydawało się, że najgorsze ma już za sobą. Nawet mówił do mnie, że dostał drugie życie i teraz nikt mu tej drugiej szansy nie odbierze - tłumaczył Mariusz Groński, prezes Okręgowego Związku Judo, przyjaciel i rówieśnik Szwedziaka. Poznali się w 1975 r. na zajęciach w Olimpii. - Pamiętam, że przyszedł do nas z Ostrowa. Od razu się dało zauważyć, że judo było dla niego całym światem. Z tą dyscypliną był mocno związany emocjonalnie. Potrafił nie tylko wsposób praktyczny przekazywać wiedzę młodszym od siebie, ale też był świetnym teoretykiem. Znał historię judo i najważniejsze postaci tej dyscypliny - dodał Groński. Wspomniał on też o tym, że Szwedziaknajwiększe sukcesy święcił na przełomie wieków z grupą judoczek w Olimpii. - Potem przeszedł z nimi do UKS Daszewice, bo dziewczyny nie chciały po prostu z nikim innym trenować. On potrafił wszystkich zjednać, ale widocznie do kobiet miał lepsze podejście niż inni szkoleniowcy, choć przecież mówi się, że to dziewczyny mają trudniejszy charakter - zauważył sternik OZJ w Poznaniu. Pogrzeb Pawła Szwedziaka, odbędziesię wsobotęogodz. 13 na cmentarzu na Naramowicach w Poznaniu. Godzinę wcześniej zostanie odprawiona msza w kościele pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej przy ul. Naramowickiej. ©0 24 ___l.l______Glos Dziennik Pomorza reklama piątek, 19.07.2019 INTERPELACJE I ZAPYTANIA POSELSKIE (gniew 98% jl UDZIAŁ W GŁOSOWANIACH INTERWENCJI DO ORGANÓW ADMINISTRACJI PAŃSTWOWEJ INTERWENCJI NA RZECZ OBYWATELI WYSTĄPIEŃ Z MÓWNICY SEJMOWEJ SEKRETARZ KLUBU PARLAMENTARNEGO PLATFORMA OBYWATELSKA - KOALICJA OBYWATELSKA H CZŁONEK KOMISJI ŚLEDCZEJ DS VAT CZŁONEK KOMISJI FINANSÓW PUBLICZNYCH : 1