3,00 ZŁ W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 9 770137 952060 Nr indeksu 348-570 ( ^ Muzyka, teatr impreza... Zaplanuj weekend - strona 8 Głos Sobota-niedziela 29-30 czerwca 2019 REKLAMA 009065985 R Dębnica Kaszubska. Patrol polskich i litewskich policjantów z dziecięcą obstawą STRONA 3 Latem jedz chłodniki: warzywne i owocowe strony 7-10 Paweł Deląg gra w zagranicznych produkcjach, ale tęskni za krajem strona 11 Szykujemy psa i kota na wyjazd strona 12 Nie wojujmy ze szpakami strona 13 Jeśli para decyduje się na oddzielne wakacje, to może oznaczać, że w związku nie dzieje się dobrze. A to oznacza otwarcie się na nowy kontakt, czyli... wakacyjny romans! strona 6 Audi owinięte wokół drzewa. Cud, że kierowca nie zginął Sylwia Lis sytwia.lis@poiskapress.p) Toaid. że kierowca przeżył. Auto dosłownie owinęło się wokół pnia drze-wa. a części leżały kilkadziesiąt metrów od wraku. 20-łatek trafił do szpitala w Kościerzynie. Ma złamaną nogę i miednicę. W środę przed godziną 15 dyżurny bytowskiej komendy policji odebrał zgłoszenie o wypadku na drodze wojewódzkiej nr 212 między Bytowem a Udorpiem. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci oraz służby ratownicze. Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu wypadku policjanci, kierujący audi na zakręcie wprawo najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo po lewej stronie drogi. Kierujący, 20-letni mieszka- niec gm. Studzienice, z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Życiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo. Uderzenie samochodu w drzewo było tak silne, że części pojazdu rozpadły się po całej drodze. Mundurowi zorganizowali objazdy. Pół godziny po pierwszym zgłoszeniu do dyżurnego bytowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o kolejnym wypadku. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 20 między Przęsinem a Zadrami. Tu kierowca był pod wpływem narkotyków. Str. 3 1 977013795206026 02 Druga strona Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 Pogoda w regionie Dzisiaj 23°C 15°C Ciśnienie 1016.9 hPa Wiatr W17 km/h Uwaga częściowo słonecznie Miedzieb Poniedziałek Wtorek 32°C i6°c 22°C i4°c 18°C ize & Jwaga: Częściowo słonecznie Bogumiła Rzeczkowska PODWÓRKO PEŁNE WSPOMNIEŃ SPRZED 50 LAT Tak się złożyło, że na łamach po sąsiedzku widnieje tekst o spotkaniu sąsiadów. I nie chodzi o grilla na po-Iwórku, czy imprezę organizowaną przez samorząd lub akąś instytucję. Spotkanie dawnych mieszkańców ulic Rybackiej i Zielonej w Ustce est wyjątkowe. Otóż postanowili oni wybrać się w podróż do krainy dzieciństwa, kiedy świat miał rozmiar podwórka, rozbrzmiewał szumem płynącej niedaleko rzeczki i smakował pajdą chleba z masłem. Wtedy do sąsiada, który przeżył wojnę i próbował żyć w odmiennej niż przedwojenna rzeczywistości, można było po prostu wejść, cieszyć się z nim każdą radosną chwilą i szukać pocieszenia w gorsze dni. A w ciepłe letnie wieczory słuchać przed domem opowieści o pozostawionej na zawsze maleńkiej wsi, gdzieś daleko w Polsce. Skłobianie to większość pierwszych powojennych mieszkańców ulic Rybackiej i Zielonej. Dzisiaj ich dzieci i wnukowie spotykają się po latach, czasami nawet kilkudziesięciu, by powspominać, odnaleźć ukryte w zakamarkach pamięci chwile, pozostawić w historii tych ulic swoje nazwiska. To wzorcowy pomysł w czasach cierpiących na brak czasu. Bo brakuje go na sąsiedzkie pogawędki, bo jesteśmy numerkiem na domofonie, a ochrona danych osobowych sprawia, że nie wiemy, kto mieszka za ścianą. ©® W sobotę i niedzielę Dni Morza w Ustce IM* AtojciechFrefichowski ,vojciech.frelichowski@gp24.pl W sobotę i niedzielę (29-30 czerwca) w Ustce zaplanowano szereg imprez związanych z obchodami Dni Morza. Współorganizatorem Dni Morza est Biuro Hydrograficzne Ma-ynarki Wojennej z Gdyni, które nraz z administracją morską est inicjatorem obchodów Światowego Dnia Hydrografii -WHD2019. Sobota 9 - otwarcie Wystawy Hydrograficznej w ramach obchodów światowego Dnia Hydrografii port wschodni) * 10-12 i 14-16 - zwiedzanie okrę-ów Marynarki Wojennej i jednostek Urzędu Morskiego (port vschodni) g. 10-13 - Hydrograficzna sesja referatowa (ratusz, sala 101) g. 11 - regaty klasy Optimist g. 16 - pokaz kulinarny z degustacją w wykonaniu Justyny Pilichowskiej (port zachodni) g. 18:30 - koncert zespołu Handszpaki (port zachodni) g. 20 - koncert zespołu Ryczące Dwudziestki (port zachodni) Niedziela g.io-12- wycieczka z przewodnikiem szlakiem portowym (zbiórka przed latarnią morską) g. 16-19 Szkoła Piratów - animacje dla dzieci (port zachodni) g. 18- pokaz kulinarny w wykonaniu szefa kuchni restauracji Columbus (port zachodni) g. 19 koncert zespołu Kubryk (port zachodni) g. 20:30-22- koncert zespołu Orkiestra Samanta (port zachodni) g. 22- kino na leżakach, film „Rejs" (przed Kapitanatem Portu).©®- ... .. w*». Więcej będzie deszczu niż okazji do plażowania Z Krzysztofem Ściborem rozmawiamy o pogodzie na ną-bliższe dni i tygodnie. Po ciepłym tygodniu możemy liczyć na przyjemny weekend? Tak, w najbliższych dniach z południa wciąż jeszcze będzie do nas napływało bardzo ciepłe powietrze pochodzenia zwrotnikowego. Weekend zapowiada się więc słoneczny i suchy, czyli idealny dla turystów. W sobotę temperatura wzrośnie do 26 stopni Celsjusza. W niedzielę nastąpi kulminacja gorąca, termometry pokażą 30-34 stopnie. Temperatura w nocy przyniesie ochłodę, bo będzie maksymalnie 14 stopni. W weekend nad samym morzem można się spodziewać silniejszego wiatru, ale jeszcze nie na tyle silnego, by przeszkodził w plażowaniu. Pogoda będzie plażowa, a woda na tyle ciepła, by się w niej wykąpać? Krzysztof Ścibor, meteorolog z Biura Prognoz Pogody Calvus w Słupsku Zdecydowanie. Bałtyk w pasie od Jarosławca do Rowów ma teraz 19-20 stopni. Cieplejsza jest woda w jeziorach, ta nagrzała się już do 23 stopni. Początek tygodnia też będzie plażowy? Tylko poniedziałek. Tego dnia będzie jeszcze sucho i ciepło, z temperaturą do 24 stopni. Ale już w nocy z poniedziałku na wtorek będzie padać. Napłynie do nas bowiem chłodne i wilgotne powietrze z północnego zachodu i zachodu. Opadów, choć z przerwami, można się spodziewać również we wtorek. Ochłodzi się, bo termometry pokażą maksymalnie 16 stopni. Taka pogoda utrzyma się do końca tygodnia. Padać będzie każdego dnia, najmocniej w czwartek. Temperatury nie przekroczą 17 stopni, a w środę będzie tylko 14 stopni. Dodatkowo od wtorku będzie mocniej wiało, na wybrzeżu w porywach do 50-60 kilometrów na godzinę. Kiedy pogoda się poprawi? Może w połowie miesiąca, choć i druga część lipca będzie z przewagą chmur i deszczu. Niewiele będzie dni słonecznych, plażowych i z temperaturą powyżej 20 stopni. Wszystko dlatego, że zadomowi się u nas jednolita masa powietrza polarno-morskie-go. Między dniami deszczowymi będą 2-3 słoneczne. Ale na dłuższy okres pogody plażowej nie ma w lipcu co liczyć. Danieł Klusek daniel.klu5ek@gp24.pl Wielkie spotkanie polatach sąsiadów zulic Rybackiej iZielonej f&rttar Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rceakowska@gp24.pl Na fantastyczny pomysł wpadli mieszkańcy ulic Rybackiej i Zielonej. Na ostatni czerwcowy weekend zaplanowali spotkanie. Zjeżdżają sąsiedzi z różnych stron Polski. W listopadowym „Głosie Ustki" opublikowaliśmy wspo- mnienia Andrzeja Śmiłowskie-go „Jakież to było podwórko! Jaki miód! Pamięci rodziców z ulicy Rybackiej - ich dzieci". Wówczas autor planował zorganizowanie spotkania dawnych sąsiadów, „by powspominać stare dobre dzieje i naszych rodziców. Niektórzy z nas nie widzieli się nawet od 50 lat. Byłoby to chyba pierwsze takie „uliczne" spot- kanie ustczan byłych mieszkańców dwóch ulic". I udało się! 29 czerwca w sobotę ponad 30 osób z Ustki, Słupska, Koszalina, Warszawy i Lublina spotyka się na dawnym podwórku. Najpierw wspólne zdjęcie, później wspomnienia, konkursy z nagrodami izabawa w „Lagunie". Natomiast 30 czerwca o godzinie 12 w kościele Najświętszego Zbawiciela - msza św. za zmarłych mieszkańców ul. Rybackiej iZielonej. Pierwsi powojenni mieszkańcy tych ulic pochodzili ze wsi Skłoby i okolic spod Skarżyska Kamiennej w dawnym województwie kieleckim. ©® Rok 1955. Mamy przed budynkiem na ul. Rybackiej 5 ze starszyzną podwórkową. Młodsi mieszkańcy dopiero się urodzą. W Ustce skłobianie wybrali mieszkania przy ulicy Rybackiej, bo tu już mieszkali sąsiedzi z jch dawnej wioski. Czuli się wśród swoich bezpiecznie : !teC28ttife*^aelasatr |j wmti^J9bsuRlBanaEf jj wSfapAttpsy i! ^.llltaii»|l^l^lfttfiwył)B Aleksander Radomski n 29 czerwca Powstała Fundacja Nobla. Operacja „Barbarossa": wojska niemieckie zajęły Lwów. Atak Niemiec na ZSRR: kapitulacja Mińska. iOOHP Po krwawym stłumieniu przez wojsko protestu poznańskich robotników premier PRL Józef Cyrankiewicz w wieczornym przemówieniu radiowym powiedział m.in.: Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie! INHI Warszawska FSO zakończyła produkcję Fiata 125p. Premiera iPhone'a. Na okupowanych przez dżihadystów terenach wSyrii i Iraku proklamowano samozwań-czy kalifat pod nazwą Państwo Islamskie. GeorgetteMosbacher. ambasador Stanów Zjednoczonych Dziśjest50. rocznica wybuchu zamieszek na tle dyskryminacji mniejszości seksualnych wStonewall Inn Greenwich Village w Nowym Jorku, które dały początek ruchowi LGBTQ. Te wydarzenia przypominają nam Jak ważna jest równość, wolność i tolerancja. Martin Pałade. socjolog Sprite, Volvo. Ikea, Levis, Procter and Gamble, Johnson&Johnson, Aviva, BNP, Citibank. Wydłuża się lista bojkotu konsumenckiego z powodu pro LGBT sympatykom konserwatywnej prawicy. J USD EUR CHF GBP 3.73360 425200 3.8322 4.73310 srmen ot owtater.tflrawi; A^f.ncyą 1\ , T £? IT • fó wzrost ceny w stosunku do notowania poprzedniego (-) spadek cen w stosunku do notowania pQprzedniego Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 Wydarzenia 03 Po tym, jak auto owinęło się wokół drzewa kierowca ma złamaną nogę i miednicę Sytwia Lis. A. Radomski atekander.radomski@gp24.pl wypadki * Poważny wypadek koło Bytowa. Audi owinęło się wokół drzewa. To cud. że kierowca nie zginął. To tylko jedno z trzech poważnych zdarzeń w regionie. W czwartek przed godziną 15 dyżurny bytowskiej komendy policji odebrał zgłoszenie o wypadku na drodze wojewódzkiej nr 212 między Bytowem a Udorpiem. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci oraz służby ratownicze. Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu wypadku policjanci, kierujący audi na zakręcie w prawo najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo po lewej strome drogi. Kierujący, 20-letni mieszkaniec gm. Studzienice, z obrażeniami lip* Uderzenie samochodu w drzewo było tak silne, że części pojazdu rozpadły się po całej drodze Kierujący. 20-letni mieszkaniec gm. Studzienice, z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala ciała został przewieziony do szpitala. Życiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak ustaliliśmy, ma tylko złamaną nogę i miednicę. Uderzenie samochodu w drzewo było tak silne, że części pojazdu rozpadły się po całej drodze. Mundurowi zorganizowali objazdy. Pół godziny po pierwszym zgłoszeniu do dyżurnego bytowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o kolejnym wypadku. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 20 między Przęsinem a Zadrami. Mundurowi, wyjaśniając okoliczności zdarzenia, ustalili, że kierujący audi na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. 31-latek najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków drogowych. Do szpitala przewiezionych zostało dwoje pasażerów. Nie odnieśli poważnych obrażeń. W trakcie czynności wyszło na jaw, że kierujący audi jest pod wpływem narkotyków - amfetaminy i ma- rihuany. Policjanci mieszkańcowi gm. Tuchomie zatrzymali prawo jazdy. Do poważnie wyglądającego zdarzenia doszło też w nocy w Sycewicach. Straż pożarna wysłała na miejsce trzy specjalistyczne samochody i 12 strażaków ratowników. Jak się okazało, auto, którym podróżo- wało dwóch mężczyzn, nagle zjechało z drogi na pobocze. Dachowało i zahaczyło o drzewo. Szczęśliwie, tylko kierowca z lekkimi obrażeniami trafił do szpitala. Jak wstępnie przyjęto, najprawdopodobniej przysnął on podczas jazdy. ©® Ratownicy chcą przeszkolić 2500 osób Cstuchów Piotr Furtak piotr.furtak@polskapress.pl Za kilka tygodni w kilku punktach Człuchowa pojawią się defibrylatory AED, dzięki którym każdy będzie mógł wbez-pieczny sposób przeprowadzić akcję ratowniczą. Ratownicy chcą przeszkolić z pierwszej pomocy 2500 osób. Sprzęt zostanie kupiony dzięki temu, że projekt ratowników zyskał uznanie mieszkańców Człuchowa podczas głosowania nad budżetem obywatelskim. W ramach projektu przeprowadzone będą też szkolenia z zakresu pierwszej pomocy. W kilkunastu turach przeszkolonych ma być w sumie 2500 osób, czyli blisko 20 procent mieszkańców Człuchowa. Szkolenia ratownicy będą prowadzili za symboliczną złotówkę, pieniądze w ramach budżetu obywatelskiego wystarczą bowiem w zasadzie jedynie na zakup i instalację urządzeń. - Co miesiąc będziemy realizowali po dwa szkolenia -mówi Marek Zaremba z Zaremba Paramedic. - Jedno z nich będzie odbywało się w tygodniu, drugie w weekend, tak żeby wszyscy chętni mogli z nich skorzystać. Planujemy przeszkolić2500 osób, tak żeby każdy wiedział, jak w razie potrzeby użyć urządzeń, które zostaną zainstalowane. Doszliśmy do wniosku, że im więcej osób będzie wiedziało, do czego te urządzenia służą, jak z nich korzystać, ryzyko ich zniszczenia będzie mniejsze. Dla nas jest to oczywiste, ale podczas szkoleń, które organizujemy, nawet młodzi ludzie mówią nam, że bałyby się używać tego sprzętu. Podczas szkoleń przekazywane będą informacje nie tylko na temat obsługi urządzeń. W programie zaplanowano m.in.: resuscytację krążeniowo-oddechową u dorosłych, dzieci i niemowląt, pierwszą pomoc w podtopie-niach i tonięciu, pomoc podczas napadów padaczki. Defibrylatory AED zostaną umieszczone w czterech miejscach na terenie miasta. Jeden z nich będzie urządzeniem przenośnym. - W sezonie letnim będzie on umiejscowiony przy kasach parku wodnego - mówi Piotr Ciechacki z człuchowskiego ratusza. ©® Mundurowi z obstawą Dębnica Kaszubska Alek Radomski Mundur, służbowa latarka i notatnik znalazły się na wyposażeniu dziecięcego policyjnego uniformu. Przebrane za mundurowych kilkulatki pokazały funkcjonariuszom w Polski i Litwy, kto pilnuje porządku i bezpieczeństwa w Dębnicy Kaszubskiej. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji od tygodnia pełnią wspólne służby ze słuchaczami z Litwy. Litewscy funkcjonariusze przyjechali do Słupska na zaproszenie tutejszej szkoły policji. W czwartek policjanci pojechali na wspólny patrol do Dębnicy Kaszubskiej. To tam spotkaH się z dziećmi i rozmawiali na temat bezpieczeństwa w okresie wypoczynku letniego. Najmłodsi nie ukrywali swojego zadowolenia z tego spotkania. Dwóch odważnych chłopców pochwaliło się funkcjonariuszom swoim wyposażeniem. - W trakcie rozmowy powiedzieli funkcjonariuszom, że chcą im coś pokazać - relacjonuje st. sierż. Monika Sadurska, oficer prasowy KMP w Słupsku. - Poprosili, by mundurowi na nich zaczekali, a po chwili chłopcy wrócili przebrani za policjanta i strażaka. Mieli nawet notatnik służbowy i latarkę. Chłopcy mocno podkreślali, kim chcieliby zostać w przyszłości. Jak informuje słupska policja, dzieciaki wykazały się dobrą znajomością różnych zagadnień zwiazanych z policyjną służbą. DębnicaKaszubska możespać spokojnie. Z taką obstwą porządek i bezpieczeństwo to norma. Co kluczowe, najważniejsze zasady bezpieczeństwa były dobrze znane. Wywiązała się nawet poważna dyskusja. Słuchacze litewskiej szkoły policji przyjechali do Słupska z Mastaićiai niedaleko Kowna. W ramach tej wizyty litewscy policjanci poznają pracę funkcjonariuszy pionu prewencji ze szczególnym uwzględnieniem służby patroli ruchu drogowego. Wizyta Litwinów wPol-sce odbywa się w ramach unijnego programu „Erasmus+". Polsko-litewska współpraca pomiędzy policyjnymi szkołami to także wymiana kadry szkoleniowej i trenerskiej obu placówek. Kontakty takie mają na celu wymianę dobrych praktyk, a także poznanie cech wspólnych obu formacji oraz różnic, które występują między innymi w zakresie systemów prawnych obu państw, a także na przykład taktyki i technik interwencji. Litewscy policjanci co roku jesienią przyjeżdżają też do Słupska na Międzynarodowe Otwarte Zawody Strzeleckie Ośrodków Szkolenia Służb Mundurowych. Wizyta litewskich gości zakończy się w pierwszej połowie lipca. ©® 04 Wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 Mieszkania Plus w Kępicach coraz bliżej. Ustalono kryteria nąjmu Wojciech Frełichowski vrojdech.frelidiow5ki@gp24.pl Powiat stupski Gmina Kępice ustaliła kryteria przyznawania nowobudowanych mieszkań w ramach programu Mieszkanie Plus. Premiowane będą rodziny z dziećmi, niepełnosprawni, a także osoby z wykształceniem wyższym. Od marca 2018 roku w Kępicach trwa budowa pięciu budynków - trzech mieszkalnych i dwóch usługowo-handlowych. Inwestycja powstanie w ramach programu Mieszkanie Plus. Gmina Kępice jest jednym z pierwszych samorządów w Polsce, który przystąpił do budowy mieszkań w ramach programu Mieszkanie Plus. W tym celu gmina utworzyła spółkę celową z Funduszem Municypalnym TFI Banku Gospodarstwa Krajowego S.A. Gmina wniosła do spółki grunty, na których powstają nowe budynki, lokalne Towarzystwo Budownictwo Społecznego jest odpowiedzialne za projekt budowlany, a finansowaniem zajmuje się obecnie państwowa spółka ' •••' w.- ' Budynki w ramach programu Mieszkanie Pius w Kępicach powstają w centrum miasta przy ul. Niepodległości. Jest to największa inwestycja mieszkaniowa od wielu lat w tym mieście Polski Fundusz Rozwoju Nieruchomości. Budynki powstają przy ul. Niepodległości w miejscu, gdzie na początku 2017 roku wyburzono stare obiekty, nie-nadające się już do użytku. Projekt nowych budynków został uzgodniony z konserwatorem zabytków i nawiązuje do starej zabudowy tej części miasta. Są to jednopiętrowe domy z mieszkaniami dwu- i trzypokojowymi. Łącznie będą 42 mieszkania, których oddanie do użytku jest przewidziane na jesień tego roku. Dla Kępic będzie to wydarzenie bez pre- cedensu, bo jeszcze nigdy w historii tego miasta nie zasiedlono na raz aż tylu lokali mieszkalnych. Rada Gminy Kępice uchwaliła właśnie kryteria pierwszeństwa w naborze do tych lokali mieszkalnych. - Zależy nam na rodzinach wielodzietnych i dlatego za każde dziecko będziemy przyznawali po dwa punkty w punktacji do przyznania mieszkania - informuje Magdalena Majewska, burmistrz Kępic. - Chcemy też pomóc osobom niepełnosprawnym, dlatego przyznamy trzy punkty osobom niepełnosprawnym lub rodzinom, w których przynajmniej jeden z członków jest niepełnosprawny. Kępicki samorząd będzie również premiować ludzi młodych do 35 roku życia. Jeśli jeden z najemców nie przekroczy takiego wieku, otrzyma pięć punktów. Specjalne punkty będą też dla osób, które kiedyś zamieszkiwały wyburzonebu-dynki, na miejscu których powstają te nowe obiekty. - Mamy też dodatkowe kryteria, bo zależy nam na tym, aby w Kępicach zamieszkało więcej osób z wykształceniem wyższym. Jeśli zatem jedna z dorosłych osób w rodzinie ma wykształcenie wyższe, będzie to premiowane dodatkowymi punktami. Premiowane będą również osoby, które zechcą opuścić dotychczas zajmowane mieszkania komunalne w Kępicach - dodaje burmistrz Majewska. Zainteresowanie nowobudowanymi mieszkaniami jest bardzo duże. Urząd Miejski w Kępicach odbiera telefony od mieszkańców spoza gminy, nawet spoza województwa pomorskiego. Chęć zamieszkania zgłaszają również osoby, które kiedyś mieszkały w Kępicach, ale w poszukiwaniu pracy i mieszkania wyjechały z miasta. Teraz chcą wrócić. ©® Urodziny ratusza Charlotta z legendami rocka Imprezy V Danieł Klusek daniel.klusek@gp24.pl John Fogerty koncertem w amfiteatrze Doliny Charlotty otworzy w sobotę 13. Festiwal Legend Rocka. John Fogerty po raz pierwszy w Polsce wystąpi w sobotę na 13. Festiwalu Legend Rocka w Dolinie Charlotty. Jako leader Creedence Clearwater Revival, Fogerty stworzył rozpoznawalne, nowatorskie brzmienie łączące elementy bluesowe, country, pop, rockowe, R&B, swamp boogie i Southern fried rock' n' roli z liryczną ewoka-cyjną słowną perspektywą. Pośród wielu hitów Fogertyego są: „Cen", „Proud Ma", „Susie Q", „Fortunate Son", „Bom on the Bayou", „Bad Moon Rising" i „Have You Ever Seen the Rain". John Fogerty zagra w Dolinie Charlotty w sobotę. Początek wieczoru o godz. 20. koncert gwiazdy o godz. 22 Brzmienie grupy nawiązywało do klasycznego brzmienia rocka, do czego również odnosiła się nazwa (w domyśle: odrodzenie rocka). CCR tworzył utwory w oparciu o klasyczne rockowe instrumenty, wolne od wpływów rocka progresywnego. Zespół otrzymał nagrody New Musical Express Award -nagroda dla najlepszego zespołu świata w 1970 i 1971 roku. W1998 i 2014 r. uhonorowano go Grammy Hall of Fame. Bilety w cenie 290,250 i 190 zł kupić można na: ticketma-ster.pl, eventim.pl i eBilet.pl. Wejściówki są też dostępne w hotelu w Dolinie Charlotty. W Słupsku: Biuro Podróży Wodnik, dworzec PKP, I piętro; Informacja Turystyczna, ul. Starzyńskiego 8; Agolamedia ul. Wojska Polskiego 16/B. W Ustce: LOT „Ustka i Ziemia Słupska", ul. Marynarki Polskiej 71. W Lęborku: Biuro Turystyczne Expedite, pl. Pokoju 3. W ramach 13. FLR zagrają jeszcze: 17 lipca: Foreigner, bilety: 250,200,150 zł; 25 lipca: Thirty Seconds to Mars, bilety: 280,230,180 zł; 27 lipca: Status Quo, bilety: 250,200,150 zł; 1 sierpnia, Los Lobos (support Wille and the Bandits), bilety 180,150,120 zł; 3 sierpnia: The Australian Pink Floyd Show, bilety: 250,200,150 zł. ©® Stupsk \ Wojciech Frełichowski wojciech.frelichowski@igp24.pl Słupski ratusz ma już 118 lat. Z tej okazji władte miasta zapraszają mieszkańców na wspólne świętowanie jego urodzin. CObchody 118. urodzin ratusza miejskiego odbędzie się 4 lipca na placu Zwycięstwa od godz. 17 do 19. W ramach wydarzenia zaplanowano m.in. występy DJa, przemówienie okolicznoś- ciowe prezydenta Słupska, tort urodzinowy dla mieszkańców oraz Splash of Colors (bitwa na kolorowe proszki holi). Natomiast pracownicy Centrum Informacji Turystycznej w Słupsku (od godziny 17 do 19) będą oprowadzać nieodpłatnie grupy po ratuszu miejskim. Słupski ratusz wybudowano w 1901 roku, według pro-jektu i pod nadzorem berlińskiego architekta prof. Karla Zaara i inżyniera Rudolfa Vahla. Budowa obiektu trwała tylko dwa lata. ©® Wyrazy głębokiego współczucia Panu Fryderykowi Grzybeckiemu byłemu Pracownikowi Banku Spółdzielczego w Ustce z powodu śmierci Żony składają Rada Nadzorcza, Zarząd Banku Spółdzielczego w Ustce oraz Pracownicy Centrali, Oddziałów i Filii Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 Reklama 05 To oni kreują wizerunek firm i dbają o reklamę Kreacja wizerunku firm, projektowanie grafik, co-pywriting, wydruki wielkoformatowe, wreszcie organizacja warsztatów i udostępnianie przestrzeni eventowych - wbrew pozorom to nie fragment oferty agencji reklamowej, a możliwości szczecińskich stowarzyszeń i spółdzielni socjalnych. Można tu przyjść, wypić kawę i... stworzyć prototyp swojego wymarzonego projektu. Mowa o Kooperatywie Łaźnia przy Końskim Kieracie. Co to oznacza? Oznacza to, że w samym centrum Szczecina działa miejsce będące jednocześnie strefą relaksu, przestrzenią do realizowania autorskich pomysłów oraz rozwoju działalności gospodarczej czy społecznej. - Nasza Kooperatywa zrodziła się z pasji, z emocji i z pragnienia stworzenia miejsca w Szczecinie, w którym każdy bez względu na poglądy, wiek, pochodzenie czy wykształcenie może tworzyć przedmioty oraz usługi do swojej oferty -wyjaśnia Krzysztof Musiatowicz, 4C - Centrum Ekonomii Społecznej. - Mamy tu salę szkoleniową, open space z kawiarnią na 100 osób, proto-typownie, warsztat np. do prac stolarskich oraz pracownię gastronomiczną. Wykreuj swoją markę To nie wszystko. Na Kooperatywę Łaźnia składa się też dział reklamowy, zajmujący się szeroko pojętym marketingiem. Jego pracownicy pomagają młodym przedsiębiorcom i działaczom społecznym przekładać idee na czyny oraz budować sprawną komunikację z otoczeniem. - Pracujemy z osobami prywatnymi, markami podmiotów czy organizacjami pozarządowymi - mówi Andrzej Smoliński, wiceprezes 4C - Centrum Ekonomii Społecznej. - Skupiamy się na tym, żeby nasi partnerzy lepiej sprzedawali swoje produkty i usługi, ale też lepiej prezentowali swoją działalność w tym siebie samych. Wierzymy, że stworzone narzędzia promocyjne są efektem wypracowania spójnej marki i spójnej komunikacji. Kooperatywa Łaźnia współpracuje z całą gamą branży. Można tu wymienić spółdzielnie socjalne zajmujące się cateringiem, ale też fundacje związane z tematyką produkcyjną i rolną. Jednym z ciekawszych partnerów jest fundacja, której działacze rehabilitują osoby niepełnosprawne poprzez nurkowanie. - Pomagamy też tworzyć produkty nastawione na turystów - mówi Andrzej Smoliński. - Współpracowaliśmy m.in. ze stowarzyszeniem Koszalińska Kompania Rycerska, stowarzyszeniem Hobbiton czy z Koszalińską Koleją Wąskotorową. Ponadto wspieramy podmioty przy tworzeniu marek własnych. Wspólnie odpowiadamy na najważniejsze pytania - kto jest klientem danej działalności? - gdzie szukać klienta? - jakie klient ma potrzeby? - jaką ofertę można mu złożyć? Pracownicy Łaźni to przede wszystkim graficy, copywriterzy, projektanci. To też zespół osób kreatywnych, który planuje działania doradcze, spotyka się z klientami, uczestniczy w procesach i realizacji zadań. Wśród nich są ludzie z doświadczeniem nabytym podczas prac np. w agencjach reklamowych, ale też studenci Akademii Sztuki i osoby niepełnosprawne obdarzone talentem tworzenia kreacji. . < >" m wiji lim race m Jak mówią twórcy Kooperatywy Łaźnia - tworzenie marki jest jak wizyta u dobrego krawca. Musi wypływać z potrzeb, ale też pasować do stylu komunikacji i zasobów, którymi się dysponuje. Zadbaj o akcesoria reklamowe Podobną zasadę wyznaje spółdzielnia socjalna Promocjone.com działająca w Barlinku. To miejsce, które łączy w sobie działalność gospodarczą z działaniami umożliwiającymi powrót na rynek pracy oraz z działalnością społeczną. Spółdzielnia w praktyce jest studiem reklamy i studiem druku na tekstyliach. Spośród usług spółdzielni należy wymienić m.in. sitodruk, haft komputerowy czy znakowanie odzieży. Spółdzielcy zajmująsię również przygotowaniem kampanii reklamowych, strategii komunikacji oraz serwisów WWW. Pracuje tu 6 osób, w tym 2 osoby niepełnosprawne powyżej 60. roku życia i 3 osoby bezrobotne. - Jako spółdzielnia angażujemy się też w akcje dedykowane barlineckiej społeczności i wspieramy lokalnych artystów - dodaje Agnieszka Szyszka, spółdzielca Promocjone.com. - Prócz tego na bieżąco współpracujemy z podmiotami ekonomii społecznej takimi jak m.in.: stowarzyszenia, fundacje, inne spółdzielnie socjalne oraz Ośrodkami Wsparcia Ekonomii Społecznej itp. Organizujemy także dni przedsiębiorczości dla młodzieży ponadgimnazjalnej promując ideę ekonomii społecznej. W 2016 roku dzięki poszerzeniu oferty o druk sublimacyjny i wprowadzeniu własnej marki „74-320 Pamiątki Barlineckie" spółdzielnia poszerzyła swoją ofertę o pamiątki z Barlinka, za co została wyróżniona Perełką Barlinecką - nagrodą Burmistrza Barlinka. Za swoją działalność spółdzielnia została również wyróżniona przez Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego w konkursie Lider Ekonomii Społecznej 2016 w kategorii Podmiot Ekonomii Społecznej i projekt pn. Półka Społeczna umożliwiający nieodpłatną prezentację w siedzibie Promocjone.com prac lokalnych twórców. Promocjone.com jest też laureatem Złotej Barlineckiej Gęsiarki za rok 2017. Dołącz do klientów spółdzielni Klientem spółdzielni może zostać każdy. - W dzisiejszych czasach naszych klientów poznajemy w dużej mierze w internecie, za pośrednictwem mediów społecznościowych czy ogłoszeń -mówi Anna Storek, prezes Spółdzielni Socjalnej Razem Mocni. - Wśród nich są zarówno osoby ze Szczecina i województwa zachodniopomorskiego, jak i klienci z pozostałych części Polski. Wiele osób trafia do nas dzięki naszym aukcjom na Allegro. Spółdzielnia obsługuje też klientów indywidualnych w stacjonarnym punkcie usługowym. Wśród, nich są m.in. studenci i turyści. - Udało nam się nawiązać stałą współpracę z Akademią Sztuki - informuje Anna Storek. - Z kolei dzięki turystom planujemy rozwój naszego działu z pamiątkami. Dla nich chcemy stworzyć miejsce z prawdziwego zdarzenia. Ponadto działalność obsługuje firmy transportowe, restauracje czy pizzerie, które chętnie zamawiają tu plakaty czy nowe menu. Dział poligrafii oferuje kompleksowe usługi - od projektowania graficznego, przez skład graficzny, po druk. -W planach mamy jeszcze introligatornię - dodaje Anna Storek. - Póki co drukujemy wielkoformatowe prace, druk offsetowy, cyfrowy na drukarkach przemysłowych i robimy gadżety reklamowe. Co warto podkreślić, za sukcesem realizacji zleceń w 90 proc. stoją osoby niepełnosprawne, które w tym miejscu mają szansę na aktywizację oraz rozwój swoich marzeń i umiejętności. Fundusze Europejskie Program Regionalny Rzeczpospolita Polska V, % w Pomorze Zachodnie Unia Europejska Europejski Fundusz Społeczny 06 -Świat Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29 30.06.2019 IKEA w Polsce zwolniła pracownika, który krytykował LGBT Kacper Rogacin Twitter: @krogacin Tomasz K.. były już pracownik firmy IKEA. został zwolniony z pracy, ponieważ krytykował on ideologię ruchu LGBT. cytując fragmenty Biblii. Represje miały też dotknąć osoby, które polubiły wpis Tomasza K. na Facebooku. W imieniu mężczyzny pozew do sądu złożył Instytut Ordo luris. „Pracownik sieci IKEA został zwolniony za to, że w odpowiedzi na ideologiczną agitację pracodawcy, na firmowym forum internetowym wyraził swoją opinię inspirowaną fragmentami Pisma Świętego. Stało się tak, mimo że jego pracabyła pozytywnie oceniana przez klientów i przełożonych" - czytamy w oświadczeniu Ordo luris. „Wpis Tomasza K. był komentarzem do artykułu rozesłanego wśród pracowników Ikei, propagującego ideologię ruchu LGBT. Mężczyzna wyraził swoją negatywną opinię na ten temat posiłkując się fragmentami Pisma Świętego. Ta wypowiedź stała się przyczyną bezprawnego wypowiedzenia umowy o pracę Tomasza K. Konsekwencje w postaci upomnienia spotkały też osoby, które „polubiły" wspomniany wpis na forum" - napisano. W wypowiedzeniu, które otrzymał Tomasz K., napisano, że został on zwolniony z po- wodu naruszenia wewnętrznych regulaminów firmy oraz naruszenia zasad współżycia społecznego. Potwierdziła to przedstawicielka firmy IKEA, która przekazała oświadczenie przedsiębiorstwa. „W przypadku, gdy istnieje chociażby ryzyko naruszenia dóbr lub godności osobistej innych pracowników podejmujemy działania, zawsze zgodnie z prawem pracy i naszymi wartościami. We wspomnianym w piśmie przypadku, w naszej ocenie, taka właśnie sytuacja miała miejsce" - napisała Katarzyna Broniarek, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej IKEA. Dodała, że podstawą kultury korporacyjnej IKEA jest wolność poglądów, tolerancja i szacunek dla każdego pracownika. Decyzja IKEA spotkała się z gwałtowną reakcją wielu polityków. Europoseł Patryk Jaki (PiS) zaoferował pomoc prawną Tomaszowi K. Stwierdził też, że nagłośni sprawę w Parlamencie Europejskim. „Sfinansuję pomoc prawną. A jeśli opis jest prawdziwy to nagłośnię tę dyskryminacje w PE i sam wezmę udział w bojkocie IKEA" - napisał na Twitterze były wiceminister sprawiedliwości. Jak poinformowało Radio ZET, sprawę z urzędu podjął Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Wcześniej o taki krok wnioskował m.in. wicemarszałek Senatu Marek Pęk. ©® Gersdorf i Bodnar apelują do prezydenta Dudy o weto Leszek Rudziński leszek.rudzinski@polskapress.pl WfiftKHHHHłl I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf zaapelowała na antenie RMF24 do prezydenta Andrzeja Dudy. aby ten nie podpisywał nowelizacji Kodeksu karnego autorstwa PiS i złożył weto. O weto apeluje także RPO Adam Bodnar. Zdaniem sędzi nowelizacja Kodeksu karnego „z punktu widzenia procedowania aktu prawnego - nie nadaje się do podpisu dla prezydenta". Dodała również, że parlamentarzyści pracowali nad ustawą „w sposób anormalny". I prezes Sądu Najwyższego zwracała uwagę na antenie radia, że posłowie pominęli specjalny, wydłużony tryb kodeksowy. Z kolei senatorowie - choć nie powinni - na ostatnim etapie wprowadzili kilkadziesiąt znaczących poprawek. - Myślę, że czuwając nad tym, żeby mieć jakąś pozycję wpaństwie jako obronypra-worządności, pan prezydent zawetuje ten projekt - stwierdziła Gersdorf. - Moje namowy nie mają żadnego wpływu na to, co robi pan prezydent i jakie oceny wygłasza, a wręcz odwrotnie, więc może nie namawiam. To należy do kompeten- Strefa Biznesu NAJWIĘKSZY REGIONALIZOWANY Sprawdzone informacje gospodarcze ze świata, z Polski i z Twojego regionu Porady dla małych i średnich przedsiębiorstw Baza komunikatów i przetargów Strefa Biznesu www.strefabiznesu.pl Sąd nakazał Kancelarii Sejmu ujawnienie nazwisk sędziów Leszek Rudziński leszek.mdzinski@polskapress.pl Naczelny Sąd Administracyjny oddalił wczoraj skargę szefa Kancelarii Sejmu. Tym samym uznał, że ta powinna udostępnić wykaz nazwisk sędziów popierających kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. Sędzia Wojciech Jakimowicz, przedstawiając uzasadnienie orzeczenia, poinformował, iż „pozostaje w mocy ocena, że informacja zawarta w załącznikach obejmujących wykazy sędziów popierających kandydatury członków do KRS jest informacją publiczną". - Jak powiedział sąd pierwszej instancji, nie ma tu zastosowania wyłączenie, zatem informacja ta podlega udo- stępnieniu - tłumaczył sędzia. NSA zaznaczył, że przytoczone w uzasadnieniu okoliczności muszą być brane pod u wagę px zy rozpatrywaniu spawy przez szefa Kancelarii Sejmu. Sejm w ubiegłym roku - zgodnie z nowelizacją ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa - wybrał 15 sędziów na członków KRS. Dziewięć kandydatur - spośród zgłoszeń, które napłynęły - wskazał klub PiS, a sześć klub Kukiz'15. W ubiegłym roku szef Kancelarii Sejmu odmówił ujawnienia nazwisk sędziów popie-rających zgłoszenia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. Swoją decyzję motywował m.in. przepisem ustawy mówiącym, że zgłoszenia kandydatów dokonane zgodnie z ustawą Marszałek Sejmu „niezwłocznie przekazuje posłom i podaje do publicznej wiadomości, z wyłączeniem załączników". Do owych załączników należały listy 25 sędziów popierających poszczególne zgłoszenia. O udostępnienie załączników z nazwiskami sędziów zabiegała m.in. posłanka PO-KO Kamila Gasiuk-Pihowicz. Jako że spotkała się z odmową ze strony Kancelarii, złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, a ten w sierpniu 2018 r. uchylił w decyzję szefa Kancelarii Sejmu o odmowie ujawnienia nazwisk. Kancelaria Sejmu odwołała się od tego wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten uznał wczoraj, że Kancelaria powinna ujawnić nazwiska sędziów. ©® Zdaniem I prezes SN prezydent Andrzej Duda powinien zawetować nowelizację Kodeksu karnego autorstwa PiS itoiłtłi: t mm EKSPRESOWE TEMPO PRAC NAD USTAWA Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości zaostrzający kary za niektóre przestępstwa - w tym pedofilskie - złożono w Sejmie 14 maja. W ciągu zaledwie dwóch dni izba niższa parlamentu uchwaliła nowelizację. Tak szybkie tempo prac nad nowelizacją Kodeksu karnego umożliwił marszałek Sejmu, podejmując decyzję o procedowaniu nowelizacji w trybie niekodeksowym. ęjipanaprezydenta - tak powiem -dodała. O zawetowanie przez prezydenta ustawy zaapelował także rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. - Myślę, że prezydent ma duży kłopot. Rzadko wetował ustawy, a jeśli już to robił, to w wakacje. Ale liczę, że tak się jednak stanie. Może to moment, żeby prezydent stworzył komisję kodyfikacyjną prawa karnego - mówił na antenie TOK FM. Zdaniem Bodnara ekspresowy tryb uchwalania zmian w Kodeksie karnym był „absolutnie niedopuszczalny". - Nie można przyjmować tak ważnego kodeksu w taki sposób. Po drugie, nowelizacja zo-stałaprzyjętapodpłaszczykiem zmian dotyczących walki z pedofilią, a tak naprawdę dotyczy 200 innych spraw, pojawiło się wiele błędów, rozwiązań sprzecznych ze standardami praw człowieka - ocenił RPO. Kancelaria Sejmu podkreśla, że prace nad tą nowelą były zgodne z regulaminem Sejmu. Innego zdania jest znaczna część ekspertów. 158 naukowców specjalizujących się w naukach prawnych skierowało do prezydenta Andrzeja Dudy opinię do nowelizacji Kodeksu karnego z apelem o zawetowanie tej ustawy. Według naukowców nowela została uchwalona z rażącym naruszeniem konstytucyjnych standardów procedowania zmian w Kodeksie karnym oraz przyjęcia poprawek przez Senat. Zdaniem ekspertów niekonstytucyjny tryb uchwalenia - zbyt szybkie tempo i przyjęcie tzw. trybu nie-kodeksowego - noweli może prowadzić do jej kwestionowania przez sądy i strony procesowe. Kilka dni temu także prezydencki minister Andrzej Dera podkreśli na antenie RMF FM, że list naukowców, to „ważny głos środowiska, który Andrzej Duda weźmie pod uwagę". Dera zapytany, czy regulamin Sejmu został złamany, odpowiedział, że „z faktami się nie dyskutuje". Na razie nie wiadomo, co zrobi prezydent. Może on podpisać ustawę, zawetować ją lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego, aby ten zbadał zgodność nowego Kodeksu karnego z ustawą zasadniczą. ©® Głos Dziennik Pomorza Sobotaniedziela, 29-30.06.2019 Reklama 07 PROMOCJA 049171287 muzyka zesoołu SYMFONICZNIE 1/ wykonaniu: y Alla Vienna chóru Vivid Singers 14.09.2019 r. o godz. 19.00 Hala Gryfia Słupsk Bilety do nabycia w: redakcji „Głosu Pomorza' ul. H. Pobożnego 19, tel. 59 848 81 03 sieci sklepów Media Markt www.kupbilecik.pl | www.ebilet.pl Pomorza ti3^;cmi3cłe u Dealerów CLAAS biorących udział w kampanii promocyjnej. Oferta jesl ważna do odwołania. _ , V---' -$■" . Ulenberg Sp. z.o.o 76-220 Główczyce ul. Szosa Słupska 1 501152007 w.kondracki@ulenberg.pl 784647981 r.luczak@ufenberg.pl 74-200 Pyrzyce ul. Lipiańska 79 78-125 Rymań ul. Koszalińska 17 76-142 Malechówko Malechówko 19a wwvtgp24.pt; wwwgk24.pt wwvigs24.pl Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy YnonaHtisaim-Sobecka Marcin Stefanowski (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko,tel. 94 3473527 Dyrektor drakami Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu marketingu Robert Gramowski, tel. 94 347 3512 Prenumerata, teL94 3401114 Głos Koszaińsid - wwwgk24.pl ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin,tel. 94 34735 99, fax 94 34735 40, tel. reklama 94 3473512, ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Stupsk, tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama 059 848 8101, redakqa.gp24@polskaptess.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński-ww»igs24.pl uL Nowy Rynek 3, 70-533 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 91433 48 64, tel. reklama 9148133 92, Głos Pomorza -wwwgp24.pl ODDZIAŁY Kołobrzeg ul. Ratuszowa 3/13,78-100 Kołobrzeg, tel. 94 354 50 80, fax 94 3527149 Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, te!. 91578 47 28. fax 9157817 97. reklama tel. 91578 47 28 ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresci,www.gs24.pl/tresci.iwzgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP llltll HITtniHIT P c POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00. fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Swiąder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny lomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biwa reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapre5s.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polsk3press.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38, joanna. pazio@polskapress.pl 10 Sport Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 Mateusz Kosidlak jest mocno Jagoda Kiernicka bardzo chce przyzwyczajony do pistoletu być w dobrej formie w iipcu Sfupszczanie wywalczyli przepustki na XXV OOM Strzelectwo Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pi Na obiektach bydgoskiego Zawiszy odbyły się kolejne eliminacje strefowe do finałów XXV Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która przeprowadzona zostanie od 22do27lipcawZie-lonej Górze. W Bydgoszczy strzelali zawodnicy i zawodniczki (dotyczy grupy juniorów młodszych) makroregionu z województw: pomorskiego, zachodniopomorskiego, kujawsko-pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Wśród rywalizujących byli przedstawiciele Klubu Strzeleckiego Gryf Słupski. Słupszczanie bardzo dobrze poczynali sobie na strzelnicy i zajmowali czołowe lokaty. Dziewczęcą konkurencję pistolet pneumatyczny 50 strzałów wygrała Jagoda Kiernicka. Jej wynik to 465 punktów. Na drugim miejscu uplasowała się Zuzanna Desperak. Do tego wystarczył jej rezultat 458 pkt. Tym słupszczankom nie udało się zająć miejsc na podium w pistolecie sportowym 30+30 strzałów. J. Kiernicka była czwarta - 523 pkt. Z. Desperak uplasowała się na siódmej po- zycji - 472 pkt. Karolina Wojtkowiak była na dziesiątym miejscu w karabinie sportowym 30x30 strzałów - 797 pkt i na jedenastej pozycji uplasowała się w karabinie pneumatycznym 50 strzałów - 491,1 pkt. Wśród chłopców w pistolecie szybkostrzelnym rywalizacja odbywała się pod dyktando słupskich strzelców. Triumfował Łukasz Nastaj - 506 pkt. Za zwycięzca na drugim miejscy uplasował się Mateusz Kosidlak - 500 pkt. Jedenasty był Krystian Szuryn - 426 pkt. W pistolecie pneumatycznym 50 strzałów drugą lokatę wywalczył Ł. Nastaj. Trzeci był M. Kosidlak. Obaj wystrzelali po455 pkt. K. Szuryn zajął dziesiątą lokatę - 426 pkt. Dwa razy Sebastian Wojdziak został sklasyfikowany na II pozycji. Było to w karabinie sportowym 3x30 strzałów(825pkt) iw karabinie pneumatycznym 50 strzałów (499,5 pkt). Ośmiu słupszczan zakwalifikowało się do olimpiadowych zmagań. Są to: K. Wojtkowiak i S. Wojdziak w konkurencjach karabinowych oraz J. Kiernicka, Z. Desperak, M. Kosidlak, Ł. Nastaj, K. Szuryn i Jarosław Rudyi w konkurencjach pistoletowych. ©® m Łukasz Nastaj czyni postępy i marzy o poprawie lokat Sebastian Wojdziak to bardzo utalentowany strzelec Pazda-Pozorska z Cieślą to II para Lekkoatletyka Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@poiskapress.pl >■ Bieg Rzeźnika rozgrywany był w parach na dystansie 80 km czerwonym bieszczadzkim szlakiem z Komańczy przez Cisną i Smerek do Cisnej. Biegnące osoby w parze nie mogły się oddalić od siebie na większą odległość niż 100 m. Nasz region reprezentowały dwie biegaczki. W parach kobiecych Małgorzata Pazda-Pozorska (Kobylnica) biegła z Elżbietą Cieślą (Olsztyn) jako Polka Sport Girls I. Niemal do samej mety trwała zacięta rywalizacja o zwycięstwo. Ostatecznie duet Pazda-Pozorska - Cieśla zajął II lokatę -12.31.15 godz. Wygrała para Magdalena Ciaciura - Joanna Leśków (SCI Górscy Entuzjaści) -12.31.07 godz. - To było dwanaście i pół niesamowitych godzin trudu, czasem bólu, radości, strachu. Mojej partnerce spełniło się marzenie. Chciała stanąć na podium. Pomogłam jej w tym i za to mi dziękowała - wyznała Małgorzata Pazda-Pozorska. W mikstach Anna Karolak (Siemianice) biegła z Danielem Żuchowskim (Kraków). Zanotowano czas 11.35.38 godz., który zapewnił HI lokatę. Zwycięska para Anna Komisarczyk - Piotr Jarmoliński (Wieczorne Bieganie w Szczecinie) miała 11.00.28 godz. Brawo! ©® Znakomitej wytrzymałości można tylko pozazdrościć Elżbiecie Cieśli i Małgorzacie Pazdzie-Pozorskiej (z prawej) Lekkoatletyka Na mistrzostwch Polski U-23 w Lublinie mogą powalczyć o medale Z krajowych mistrzostw lekkoatletycznych przedstawiciele naszego regionu przeważnie przywozili medale. Raz było ich więcej, raz mniej. Ajaki będzie tegoroczny dorobek w Lublinie? Tam bowiem zaplanowane są 36. Mistrzostwa Polski U-23 w Lekkoatletyce. Rywalizacja rozpocznie się dzisiaj (29 czerwca) i potrwa do niedzieli. Startować ma blisko pół tysiąca przedstawicieli królowej sportu. Podczas dwudniowych zmagań niektórzy nasi reprezentanci mają medalowe szanse. Wśród nich wymieniane są: biegaczka Beata Topka (Talex Borysław Borzytuchom) na 800 m i na 1500 m oraz dyskobolka Agnieszka Kulak (Jantar Ustka). O niespodzianki mogą postarać się: skoczek wzwyż Adrian Kordoński i oszczepnik Szymon Sadowski. Obaj są z Feniksa Słupsk. Ponadto w mistrzostwach na lubelskim stadionie udział wezmą jeszcze: oszczepnik Karol Sztylka (AML Słupsk), biegaczka Klaudia Sójka (Wiking Rychnowy) na3000 m z przeszkodami, biegacz Norbert Jefimczyk (Fenix) na1500 m. (fen) Siatkówka Wakacyjny turniej młodzieżowy dla dziewcząt i chłopców W sobotę (29.06) o godz. 10 w Kompleksie Rekreacyjnym Centrum Sportu i Rekreacji przyul. 9 Maja 1 w Lęborku rozpocznie się wakacyjny turniej siatkówki plażowej. Rywalizacja dla dziewcząt i chłopców w kategorii młodzieżowej. Zapisy do grania przyjmowane będą na kwadrans przed rozpoczęciem zawodów, Zapraszamy do udziału w tej imprezie. (fen) Tenis Inauguracja w upalnych warunkach wLęborku Klub Tenisowy Lęborskiego Stowarzyszenia Tenisa Ziemnego Return jest organizatorem XV Grand Prix Wakacji Dzieci i Młodzieży w Tenisie. Inauguracyjna rywalizacja odbywała się w upalnych warunkach. Gry były na dobrym poziomie w wykonaniu chłopców. Dobrze też poczynały sobie młode adeptki tej pięknej dyscypliny sportu. Pierwszy turniej w kategorii chłopców do trzynastu lat wygrał Jonatan Jażdżewski z Lęborka (na zdjęciu). Drugi był Marcel Łazorczyk z Choczewa. Wśród chłopców powyżej trzynastu lat na listę zwycięzców wpisał się lęborczanin Maksymilian Klawikowski. Drugą lokatę wywalczył Bartosz Kabała z Lęborka. W gronie dziewcząt triumfowała lęborczanka Monika Budzkowska. Drugi turniej będzie 10 lipca o godz. 9 (korty -ul. 9 Maja). (fen) Nasi zagrają w mistrzostwach Europy weteranów ■* * m Wojciech Potrykus ma bardzo trudne zadanie w stolicy Węgier Małgorzata Fidala obiecuje ambitne granie z zagranicznymi rywalkami Tenis stołowy Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@poiskapress.pl 1 lipca w Budapeszcie rozpoczną się mistrzostwa Europy weteranów w tenisie stołowym. Zagra w nich prawie 3500 osób ze wszystkich stron Starego Kontynentu. Jest to impreza, która odbywa się cyklicznie co dwa lata i rozgrywana jest przez sześć dni. Są to gry singlowe kobiet i mężczyzn w kategoriach wiekowych, a także gry podwójne kobiet i mężczyzn. W tegorocznych mistrzostwach grać będzie dwóch reprezentantów Lęborka. Nimi są: Małgorzata Fidala i Wojciech Potrykus. W grupie M. Fidala zmierzy się z: Wang Frien (Szwecja), Eleną Lariną (Rosja) i Katją Bussmann (Niemcy), a silni przeciwnicy W. Potrykusato: Węgier Laszlo Bottka, Duńczyk Steen Hummeluhr i Niemiec Heinrichm Erdbrugger. Do turnieju głównego kwalifikuje się dwóch pierwszych zawodników z grupy. ©® Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 Sport 11 Sulęcki piątym polskim mistrzem? Tomasz Dębek Twittef:@themback mms W nocy z soboty na niedzielę Maciej Sulęcki stanie przed życiową szansą. .Striczu" może zostać piątym polskim mistrzem świata w zawodowym boksie. „Wicemistrzów" mieliśmy zdecydowanie więcej. Atmosfera przed pojedynkiem Macieja Sulęckiego (28-1, 11 KO) z Demetriusem Andrade (27-0,17 KO) jest bardzo napięta. - Przed przylotem do USA miałem do niego dużo szacunku. Teraz go straciłem On nie jest godzien pasa. Pycha idzie przed upadkiem. Zabiorę tytuł do Polski - grzmiał „Striczu" na konferencji prasowej. Amerykanin podpadł mu tym, że... się na nią spóźnił. Podobnie jak wcześniej na trening medialny. Na spotkaniu twarzą w twarz rywale mieli sobie wiele do powiedzenia. Widaćbyło, że nie licytowali się na komplementy. - Nie mówię rywalom nie wiadomo jak szalonych rzeczy. Daję im tylko do zrozumienia, jak kończy się spotkanie ze mną w ringu. Sulęcki powiedział, że mnie nie lubi? To dobrze. W sobotę będziemy chcieli zrobić sobie krzywdę w ringu. Ale po walce nie będę miał problemu z tym, żeby podać mu dłoń -podkreśla Andrade. „Striczu" walczy o spełnienie marzeńidołączeniedo wąskiego Minęły dwa lata, u Niemców i Hiszpanów po staremu PHkattużtm Kaja Krasnodębska redakcja@pobkatimes.pl Dokładnie dwa lata po finale w Krakowie szykuje się powtórka z historii Uniknąć j^" spróbują Hiszpanie, natomiast ftiemcy chcą wrócić dodomunietyfco zkoroną króla strzelców. 30 czerwca 2017 roku,20.45, Kraków. Reprezentacje Hiszpanii oraz Niemiec stają do meczu o tytuł mistrza Europy do lat 21. Po wyrównanym spotkaniu puchar unosi druga z tych drużyn, a jedynego gola w starciu odbywającym się na stadionie Cracovii strzela Mitchell Weiser. 30 czerwca 2019 roku, 20.45, Udine. Reprezentacje Hiszpanii oraz Niemiec stają do meczu o mistrza Europy do lat 21.1 tym razem zapowiada się wyrównane spotkanie. Pytanie, kto podniesie puchar tym razem. W historii tego turnieju Hiszpanie robili to już czterokrot- nie. Przed dwoma laty byli blisko, choć ostatecznie się nie udało. Humorów nie poprawiły nawet nagrody indywidualne (najlepszym strzelcem organizowanych w Polsce zawodów został Saul Niguez, MVP Dani Ce-ballos). Okazja do rewanżu przychodzi dokładnie dwa lata później. I choć korona króla strzelców jest już praktycznie w rękach Luki Waldschmidta (siedem goli), to gra o pozostałe statuetki trwa. Tym razem Ceballos, któryjestjednązgwiazd również aktualnych mistrzostw, zamierza zakończyć ją zwycięstwem. Dla Niemców będzie to powrót do Udine, gdzie rozgrywali spotkania w ramach fazy grupowej. To tutaj na inaugurację pokonali Danię 3:1, później zremisowali l:lz Austrią. Swoje najlepsze spotkanie, czyli wygrany aż 6:1 mecz z Serbią mieli w Triestrze, natomiast w czwartek stawili się w Bolonii. Tam w trudnym starciu, toczącym się w ponad 35-stopniowymupale, Luca Waldschmidt z siedmioma trafieniami jest najlepszym strzelcem turnieju zwyciężyli Rumunię 4:2. Wygrana rozstrzygnęła się w doliczonym czasie gry, po 89 minutach tablica wskazywała bo-wiem2:2. Później po drugim trafieniu dołożyli Waldschmidt oraz Nadiem Amiri i tym samym zapewnili 1 kibicom , powtórkę. sprzed dwóch lat. „Szkoda Rumunii, ale to niestety było oczywiste..." - skomentował krótko bramkarz kadru U-21 Kamil Grabara za pomocą Twittera. Hiszpanie w finale zameldowali się bez większego problemu. Franqępokonali4:l, choć po kwadransie prowadzili Trójkolorowi. Stracony gol obudził jednak ekipę z Półwyspu Iberyjskiego i to oni mocniej ruszyli do ataku. Tocząc kolejne akcje zintensywnościąpodobnądotej z meczu z Polakami (Biało-Czer-woni przegrali 0:5), piłkę w siatce umieszczali: Marc Roca, Mikel Oyarzabal (z rzutu karnego), Dani Okno oraz Borja Mayoral. Tym samym trochę podreperowali swoje strzeleckie statystyki, choć na ten moment żaden z podopiecznych Luisa de la Fuente nie ma więcej niż dwóch trafień. Po ich pierwszym spotkaniu turnieju, przegranym z Włochami 1:3 wydawało się, że i o to będzie ciężko. Hiszpanie długo . męczyli się także z Belgią, a ich. bramka na wagę zwycięstwa oraz możliwości dalszej walki o fazę pucharową padła w samej końcówce. Bohaterem okazał się Pablo Fomals. Kto wie, czy gdyby nie jego trafienie, w tym momencie o mistrzostwo Europy nie walczyliby Polacy, którzy po dwóch meczach mieli sześćpunktów. -Niestety, chyba nikt nigdy niebędziegrałwpiłkę jak Hiszpania. Nie wygrają wszystkich turniejów, ale grać zawsze będą inaczej niż wszyscy inni - skomentował dotychczasowe występy Hiszpanów Czesław Michniewicz. Onoklasie tej drużyny mógł przekonać się zbliska. Podczas podsumowującej udział Polaków na MME 2019 konferencji przewidywał, że to właśnie zespół de la Fuente sięgnie po trofeum. Po półfinałach zdania nie zmienił. Selekcjoner w czwartek zdołał pojawić się na obu spotkaniach, miał więc okazję z bliska przyjrzeć się występowi wszystkich czterech . drużyn. ©® t LOTTO Piątek 28.06 multimulti - godz. 14.00 7.17.20.23.27.28.30.34.39.41, 42,43,53,56,68,72,73,76,78, 79 plus 27 kaskada 1,2,4,5,6,13,15,16,17,18,21,24 Czwartek 27.06 multi multi - godz. 21.40 9.10.11.23.28.30.32.36.37.42, 49.52.54,55,56,62,63,70,73, 77 plus 70 ekstra pensja 3.4,11, 27,35+ 3 ekstra premia 3.12, 24, 30. 35 + 2 mini lotto 5,20.22,35,40 lotto 3,6, 8,19.20.43 lotto plus 13,17,22,23,24,29 kaskada I,2.3.4,9,13,14.16.19.20.23.24 Czwartek 27.06 multi multi - godz. 14.00 9,13,15,20,21.22,29.33,37,38. 47,56,58,61,65,68.69.73,75, 80 plus 56 kaskada II,3,4,5.7.10.14,15,16,18,19,23 isten) grona polskich mistrzówświata. Pełnoprawnymi tytułami największych organizacji (WBC, WBO, WBA, IBF) może pochwalić się czterech pięściarzy walczących pod biało-czerwoną flagą. Pierwszym był Dariusz Michalczewski. „Tygrys" przez większość kariery reprezentował Niemcy, na ostatnie cztery walki wrócił do ojczystych barw. Dwie wygrał, broniąc pasa WBO wagi półciężkiej, wpaździemiku2003 r. stracił go na rzecz Julio Cesara Gonzaleza. Niespełna 2,5 roku później dostał jeszcze szansę na tytuł WBA, ale przegrał przed czasem z Fabrice'emTiozzo i zakończył karierę. Straciłem szacunek cfla Demetrśusa Andrade. On nie jest godzien mistrzowskiego pasa. Zabiorę tytuł do Polski - zapowiada Sulęcki Najwięcej, bo aż 12 mistrzowskich walk, zaliczył w wadze junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk. Ze Steve'em Cunningha-mem najpierw wygrał, a później stracił pas IBF w2006. TYzy lata później kontrowersyjnie zremisował z Giacobbe Fragomenim, w rewanżu pokonał już Włocha ibroniłtytułu WBC siedem razy, aż do porażki z Grigorijem Droz -dem wMoskwie(20l4). Trzy lata później „Diablo" miał okazję, by odzyskać tytuł IBF, ale Murat Gassijew rozprawił się z nim już w trzeciej rundzie. Maciej Sulęcki zmierzy się z Demetriusem Andrade w walce o tytuł WBO w kategorii średniej Aż wtrzech dywizjach o tytuł walczył Tomasz Adamek W półciężkiej dzierżył pas WBC w la-tach2005-07(trzywygraneipo-rażka). Wjunior ciężldej odebrał pas z rąk Cunninghama, obronił go dwa razy i przeszedł do królewskiej kategorii. Tam został pretendentem do tytułu WBC, lecz Witalij Kliczko nie dał mu w ringu najmniejszych szans. Ostatnim polskim mistrzem jest Krzysztof Głowacki, który w 2015 r. sensacyjnie odebrał pas WBO Marco Huckowi. Po jednej skutecznej obronie musiał jed- nak uznać wyższość Ołeksandra Usyka. Ten postanowił przejść do wagi ciężkiej, „Główka" jako mistrz tymczasowy odzyskał tytuł bez walki. Stracił go jednak w walce z Mairisem Briedisem, po skandalicznych błędach sędziego. WBO na początku nie kwapiłasiędo usankcjonowania pojedynku, ostatecznie ogłosiła jednak Łotysza mistrzem. Czempionem powinien zostać też Maciej Zegan. On został jednak oszukany w 2003 r. „Boom Boom" dał Arturowi Grigorjanowi lekcję boksu, sę- dziowiewsobie tylko znany sposób wypunktowali walkę dla Uzbeka, który pozostał mistrzem WBO wagi lekkiej. Polak kolejnej szansy już nie dostał... Dyskusyjnymi decyzjami zakończyły się też walki Andrzeja Gołoty z Chrisem Byrdem (o pas IBF, remis) i Johnem Ruizem (WBA, porażka, choć rywal dwa razy leżał na deskach). Gołota był zresztą czterokrotnym „wicemistrzem", bo przegrał też walki z Lennoxem Lewisem (WBC) i Lamonem Brewsterem (WBO), obie w pierwszej rundzie. Dwie szanse na tytuł miał inny Andrzej, Fonfara, który mierzył się z Adonisem Stevensonem o pas WBC wagi półciężkiej. Pierwszą walkę przegrał na punkty, rewanż przez TKO w drugiej rundzie. Pozostałych „wicemistrzów" możemy podzielić na tych, którzy faktycznie o tytuł powalczyli i... pozostałych. Napunkty walki przegrywali Mariusz Wach (z Władimirem Kliczką o pasy IBF, WBA, WBO - później okazało się, że Polak był na dopingu) i Rafał Jackiewicz (z Dejanem Zave-ckiemopasIBF kat. półśredniej). 10 rund z Witalijem Kliczką wytrzymał Albert Sosnowski, dziewięć z Deontayem Wilderem Artur Szpilka (obie walki opas WBC wagi ciężkiej). W dziewiątej rundzie z Grigorijem Drozdem padł też Łukasz Janik (WBC, junior ciężka). Serce do walki pokazał Grzegorz Proksa przeciwko Gie-nnadijowi Gołowkinowi (WBA, średnia), ale różnica klas była ogromna i Kazach znokautował go w piątym starciu. Pozostałe starcia kończyły się jeszcze szybciej. NathanCleverly (mistrz WBO, półciężka) odprawił Aleksego Kuziemskiego w czwartej rundzie, Aleksandr Powietkin (WBA, ciężka) Andrzeja Wawrzyka w trzeciej, po drodze trzykrotnie posyłając go na deski. Paweł Kołodziej z Denisem Lebiediewem (WBA, junior ciężka) wytrzymał dwie rundy. Paweł Głażewski z Juer-genem Braehmerem (WBA, półciężka) zaledwie 55 sekund. W czyje ślady pójdzie Sulęcki? Przekonamy się wkrótce. Gala od 2.00 na TYP Sport. ©® Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 REKLAMA 009174524 Z nami urządzisz swoją łazienkę marzeń -PROJEKT GRATIS* *szczegóły w salonie - ' , - /' ' , ul. Bałtycka 10 602-699-028 in, ul. Morska 2 00 44 608-440-688 www.facebook.com/rebiskoszalin/ magazyn KRZYŻÓWKA • . tw«mxw „JtEBk. JŚSHI PORADY 'H m j r & Jlf J 1 m *\ Ą, A' Tśł KUCHNIA GWIAZDY jlif s ' I- € *! i F H JH| _________ mm wm mmmm mm jf mg mm' mm MB IB / mm wk mmk mm JtmmśWM 0r | . %> Bezpłatny dodatek do gazety. Sobota, 29 czerwca 2019 r. Robi karierę poza krajem, ale tęskni za ojczystym języh SSIfitfflti Delag osobno? STR. 6 Owocowe i zupy to smak lata Szykujemy | zwierzęta na wyjazd STR. I2i 02 rodzinny zdrowie Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 AnruCzemy-Marecka anna.marecka@polskapres5.pl ' c §k LATO W PEŁNI, CIESZYMY SIĘ Z NIEGO, ALE TEŻ ŁAGODŹMY SKUTKI UPAŁÓW Brzydki zapach spod pach, nieustannie wilgotne dłonie albo mokre czoło po stresującej rozmowie. Nadpotliwość może mieć różne oblicza, ale zawsze powoduje dyskomfort i odbiera pewność siebie. Problem staje się wyjątkowo dotkliwy zwłaszcza latem, w upalne dni. Dlatego w dzisiejszym numerze Magazynu Rodzinnego na stronie 4 wyjaśniamy, na czym on polega oraz jak sobie z nim radzić. Pamiętajmy również o naturalnych sposobach - można kupić preparaty z ziołami i stosować je zewnętrznie na skórę. Na przykład dobrym pomysłem będą kąpiele w szałwii czy korze dębu. Kolejny zdrowotny temat też w jakiś sposób związany jest z latem. Odsłaniamy więcej ciała, więc pragniemy, żeby skóra była nieskazitelna. Z tym jednak różnie bywa, wiele osób ma problem z przebarwieniami. O tym, skąd się biorą (czasem z poważnych chorób) i jak sobie z nimi poradzić z pomocą specjalistów albo domowymi sposobami, piszemy na stronie 3. Kiedy na dworze żar leje się z nieba, nie jest łatwo uprawiać sporty, także w klubach fitness niewiele daje klimatyzacja, więc zajęcia są ciężkie dla wielu osób. Może więc na ten okres porzucić sztangi i stepy, a także inne mocno wysiłkowe ćwiczenia, i przerzucić się na jogę fit. Jestem jej fanką, na własnym ciele doświadczam, jak rozciąga ciało, rozluźnia stawy, poprawia równowagę. O jej zaletach piszemy na stronie 5, podając też praktyczne wskazówki, które pozwolą wam ćwiczyć jogę fit także w domu. Oczywiście specjalnie na lato są także dzisiejsze strony kulinarne. A na jednej ze stron zoologicznych piszemy o zwierzakach w podróży. Zapraszam do lektury i zachęcam do spotkania się z nami także za tydzień. ZAPYTAJ LEKARZA Od lat wykonuję pracę przy biurku i zauważyłam, że zaczęły często boleć mnie plecy. Jak sobie można z tym poradzić? r ~j SPECJALISTA RADZI: Vf* Przede wszystkim ^ należy zwrócić uwagę na właściwą ergonomię pracy. Jeśli mówimy o tym, w jaki sposób powinniśmy siedzieć, to należy zwrócić szczególną uwagę na dobranie odpowiedniego krzesła, a właściwie jego wysokości. Krzesło powinno być ustawione w taki sposób, by nasze stawy biodrowe były nieco wyżej niż stawy kolanowe. Gdy siedzimy przy komputerze, nasze przedramiona w miarę możliwości powinny być oparte na blacie. Ważne jest również, by być ustawionym przodem do ekranu komputera, nie w pozycji skręconej lub bocznej. Kolejną kwestią jest to, że górna część ekranu powinna znajdować się na wysokości naszych oczu. Jeśli korzystamy z laptopa, warto użyć specjalnej podkładki, by dostosować wysokość ekranu do naszego wzrostu. Poza pracą warto postawić na nieco bardziej aktywną formę życia. Polecam udać się także na wizytę do fizjoterapeuty, który dobierze odpowiednie ćwiczenia wzmacniające mięśnie. Tryb siedzący sprawia, że część naszych mięśni jest skrócona, a inne są nadmiernie osłabione. Również stres wpływa na nas źle - mięśnie robią się spięte przez co krążenie krwi jest upośledzone. Wskazana jest pięciominutowa przerwa po każdej godzinie pracy. Wystarczy chwilę się przejść po korytarzu, wyprostować plecy, wziąć kilka głębszych oddechów. To pozwoli nieco się odprężyć i rozluźnić mięśnie. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na tryb życia, jaki prowadzimy na co dzień. Dobrze by było wprowadzić większą ilość ruchu. Jeśli ktoś nie jest bardzo dyspozycyjny czasowo, zalecałbym żeby poświęcił chwilę na dłuższy spacer. W utrzymaniu zdrowego kręgosłupa pomaga wykonywanie ćwiczeń, które wzmacniają mięśnie. Nie muszą być bardzo intensywne, najważniejsze by były wykonywane regularnie. Hubert Smuga, fizjoterapeuta Od dawna stram się zrzucić zbędne kilogramy, niestety, rzadko mi się udaje.Trudno mi poradzić sobie z wyrzeczeniami, a chciałabym zdrowo schudnąć. Jak to zrobić? >} SPECJALISTA RADZI: yU Metoda małych kro- ^ ków może coś zmienić i wykształcić nowe, zdrowe nawyki. Powszechnie stosowane diety alternatywne - diety cud - to droga do tak zwanego efektu jo-jo. Najlepszym rozwiązaniem dla osób odchudzających się jest różnorodna dieta, która nie jest ani skomplikowana, ani wymagająca. Należy wyeliminować złe nawyki żywieniowe i nauczyć się kilku zasad żywienia. Podejmij dziś jedną „małą" decyzję, na przykład wyeliminuj cukier dodatkowy i stosuj tę zasadę, aż stanie się twoim nawykiem. Następnie można wprowadzać kolejne zmiany. Całkowicie zabronione jest stosowanie głodówek. Paradoksalnie, kiedy jemy częściej, ale mniej kalorycznie, chudniemy. Zalecam codziennie spożywać 4-5 posiłków, regularnie, co 3 - 4 godziny. Każdy z posiłków powinien się składać z białka pełnowartościowego, warzyw i złożonych węglowodanów w postaci kasz, pieczywa pełnoziarnistego. Posiłki powinny być małe objętościowo, ale częste, wówczas zaspokoimy głód, a organizm nie będzie magazynował energii w postaci tłuszczu. Kamila Sobaś. ekspert do spraw żywienia Słyszałem, że rak płuc to jeden z najczęściej występujących nowotworów. Jakie są przyczyny? LEKARZ RADZI: 80- yU 90 procent zachoro-^ wań związanych jest z paleniem. Mam tu na myśli nie tylko tytoń, ale również marihuanę. Młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego zagrożenia, a warto przypomnieć, że sława muzyki reggae Bob Marley zmarł właśnie na raka płuc. Substancje zawarte w nagrzanym dymie wpływają na tkanki płuc tak negatywnie, że dochodzi do pewnych mutacji, które rozwijają się w chorobę nowotworową. Oczywiście równie groźne jest palenie bierne -wystarczy, że często przebywamy w otoczeniu palaczy. Doktor Paweł Rybojad. chirurg CO, GDZIE? Dzień Walki z Cukrzycą W Polsce ten dzień obchodzimy 27 czerwca. Natomiast 14 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Cukrzycy. Został on ustanowiony w 1991 roku przez Międzynarodową Federację Diabetologiczną. Święto to powstało na cześć odkrywcy insuliny, Federicka Bantinga. Dokładnie 11 lat temu Federacja rozpoczęła kampanię o nazwie „Zjednoczeni na Rzecz Cukrzycy". Międzynarodowy Dzień Owoców Obchodzony jest 1 lipca. Owoce nie dość, że są smaczne, to mająjesz-oe wiele wartości odżywczych, są też bardzo zdrowe. Święto nieprzypadkowo obchodzimy 1 lipca, w środku lata jest ich bowiem najwięcej. Dzień Czerwonej Ostrej Papryczki Chili Jest obchodzony 3 lipca. Wyrazisty czerwony kolor, ostry smak - obok papryczki chili nie da się przejść obojętnie. Wartojednak wiedzieć, że ma ona także właściwości lecznicze. Dziś warto więc przyrządzić jakąś potrawę, która zawiera paprykę chili. (MG) Z HISTORII Zespół Cotarda lub urojenie śmierci W 2016 roku media nagłośniły przypadek 17-letniej Hayley Smith (na zdjęciu), mieszkającej w stanie Alabama w Stanach Zjednoczonych, która przez tizy lata była przekonana, że nie żyje. Młoda kobieta zrezygnowała ze szkoły, przestała jeść i ciągle spała. Czuła, jak jej ciało rozpada sięna kawałki,były momenty, kiedy nie mogła się poruszać. Dopiero po trzech latach opowiedziała o swoim problemie ojcu, który zabrałją do psychologa. Zespół Cotarda lub urojenie śmiercito bardzo rzadkie zaburzenie psychiczne, podczas którego występują konkretne urojenia. Pacjentowi wydaje się, że jest trupem, którego dało znajduje się w stanie rozkładu. Syndrom ten najczęściej towarzyszy głębokiej depresji lub schizofrenii, ale pojawia się również u osób z uszkodzonymi strukturami mózgu. Co ieść w upalne dni? Świetnie sprawdzą się lekkie, chłodzące potrawy z dużą ilością wody Lato to zdecydowanie najlepsza pora roku najedzenie dostępnych owoców i warzyw. Korzystajmy również z lodów, kompotów i zdrowych zup Dieta w upal Paula Goszczyńska paula.goszczynska@polskapress.pl Wysokie temperatury sprawiają, że nasz apetyt maleje, a wraz znimodiołanapt/yi /«yi/aiiie skompHcowanydiiriężko-strawnych potraw Mimo tonie możemy sobie pozwolić na. chociażby kSkuctoiowe. zrezygnowanie zjedzenia. Dlaczego? W upały nasz organizm wydziela więcej potu, z którym tracimy cenne składniki odżywcze. Latem śmiało możemy zrezygnować z tłustych i czasochłonnych potraw na rzecz lekkich sałatek owocowych czy warzyw gotowanych naparze. Sprawdź, co jeśćipić w upalne dni. Owoce Lato to zdecydowanie najlepsza pora roku na jedzenie owoców. Przy czym najlepiej zrezygnować z zakupu owoców w supermarketach na rzecz niewielkich bazarków, na których często można nabyć produkty PRZEPIS CHŁODNIK LITEWSKI 1 pęczek botwinki z większymi buraczkami, 500 ml bulionu, 400 g kefiru, 400 g śmietany 18%, 2 łyżki posiekanego szczypiorku, 2 łyżki posiekanego koperku. 2 małe ogórki gruntowe, 1/2 ząbka czosnku, 1 łyżeczka octu. Botwinkę posiekać w drobną kosteczkę. Łodyżki i liście również. Zagotować rosół, dodać buraczki i grubsze łodyżki, gotować pod przykryciem ok. 15 minut. Na 5 minut przed końcem gotowania dodać liście. Wywar ostudzić. Do wywaru dodać kefir, śmietanę, łyżkę posiekanego szczypiorku i łyżkę koperku, jednego startego ogórka. Doprawić i schłodzić w lodówce. od lokalnych producentów. W upały zaleca się spożywanie o wców z dużą zawartością wody. Mowatu wszczegól-ności o: arbuzach, nektaryn-kachibrzoskwiniach. Świetnie sprawdzają się owoce sezonowe, takie jaknp. truskawki, śliwki czy czereśnie, które są drogocennym źródłem wielu witamin i substancji odżywczych. Jednakże warto pamiętać, że owoców nie można jeść bez ograniczeń ze względu na to, że zawierają cukier. Dla przykładu możemy zjeść bezkarnie ok. 400-500 gramów truskawek dziennie. Warzywa Podstawą letniej diety powinny być również świeże warzywa. Oprócz niepodważalnych wartości odżywczych warzywa sezonowe - takie jaknp. pomidory, papryka, bób, kalafior czy fasolka szparagowa - mają wyjątkowe walory smakowe. Dzięki ich powszechnej dostępności z łatwością można uatrakcyjnić nudną kanapkę z serem. Jedzenie na parze Latem śmiało możemy zrezygnować z tłustych i ciężkostraw-nych na rzecz posiłków przygotowanych na parze. Tego typu dania nie tylko nie zabierają wiele czasu, ale również mają znacznie więcej wartości odżywczych niż jedzenie przygotowane w tradycyjny sposób. Ponadto posiłki przyrządzane na parze są zazwyczaj niskokaloryczne, dzięki czemu łatwiej o pozbycie się nadprogramowych kilogramów. Lody W upały nic tak dobrze się nie sprawdza, jak lody. Przy czym niezbyt dobrym pomysłem jest spożywanie lodów z supermarketu, które w swoim składzie zawierają wiele cukru i sztucznych polepszaczy smaków. Znacznie lepszym wyborem są lody przygotowane samodzielne, np. z mrożonych owoców i wody kokosowej. Glos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 rodzinny zdrowie 03 jr\A/l a na twarzy. Problem medyczny czy estetyczny? Przebarwienia są pows nwnd iie występującym problemem, idi pozbyć? Problemy ze skurą EwaZwoiak ewajwolak@polskapress.pl Przebarwienia to zaburzenia barwmkowe, które powstają na skutek zmian wptgmerrtagi skóry. Biorąc pod uwagę aspekt histopatok^iczriy. można wyróżnić przebarwienia naskórkowe, skórne i mieszane. Pierwsze z nich są efektem nagromadzenia w skórze nadmiernej liczby melanocytów (komórek odpowiadających za produkcję melaniny). Natomiast drugie z nich są wynikiem nagromadzenia melaniny w warstwie brodawkowej skóry. Z kolei ostatnie z wymienianych przebarwień, powstają na skutek zmian w warstwie skórnej i naskórkowej. Przyczyny powstawania przebarwień mogą być różnorakie, najczęściej jednak wymienia się: Ekspozycje na promieniowanie słoneczne. Zmiany hormonalne towarzyszące menopauzie. Stosowanie doustnej antykoncepcji hormonalnej. Choroby wątroby. Zaburzenia miesiączkowania. UWAGA NA NOWOTWÓR SKÓRY! Niektóre przebarwienia skóry mogą stanowić pierwszy, często bagatelizowany, objaw choroby nowotworowej. Jednym z najpowszechniejszych raków skóry jest czerniak Osoby, które mają tendencję do powstawania różnego typu zmian skórnych, powinny je konsultować z dermatologiem. Szczególny niepokój budzą znamiona o nieregularnych kształtach, którym towarzyszy świąd i pieczenie. Co ważne, czerniaki rozwijają się w głównej mierze w miejscach wyeksponowanych. Na przebarwienia trzeba uważać Zapalenie przydatków jajnika. Niedoczynność tarczycy. Nadczynność tarczycy. Substancje o działaniu fotoalergizującym. Skłonności genetyczne. Kurację antytrądzikową, W dermatologii wyróżnia się cztery podstawowe typy przebarwień: Piegi Piegi są bardzo drobnymi przebarwieniami skórnymi (1-5 mm), których występowanie uwarunkowane jest predyspozycjami genetycznymi, a dokładniej przyśpieszoną syntezą melaniny przez komórki pigmentowe. Związane jest to bezpośrednio z występowaniem genu MClR. Piegi występują w głównej mierze na odsłoniętych częściach ciała - na twarzy, barkach i ramionach. Wpływ na intensywność barwy piegów ma promieniowanie słoneczne - w okresie jesienno-zimowym mogą one całkowicie zaniknąć. Inne czynniki, które mogą nasilać powstanie piegów to: stany zapalne skóry, urazy skóry, choroby tarczycy, wahania hormonalne, choroby nowotworowe i stosowanie leków fotouczulających. Niekiedy piegi mogą być mylone z plamami soczewicowa-tymi, które są znacznie większe i występują głównie w podeszłym wieku. Melasamę (ostudę) Ostuda to przebarwienie skórne powstałe najczęściej na skutek połączenia doustnej antykoncepcji hormonalnej i ekspozycji na promieniowanie UV. Wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy, że pigułki antykoncepcyjne mają właściwości fotouczulające. Związane jest to bezpośrednio z tym, że substancje hormonalne przyśpieszają proces uwalniania melaniny (pigmentu odpowiadającego za barwę skóry), co wraz z ekspozycją na promieniowanie UV, może skończyć się powstaniem nieestetycznych przebarwień. Oprócz tego melasama może powstawać również na skutek: ciąży, me-nopauzy, zaburzeń miesiączkowania, stanów zapalnych przydatków i niektórych kosmetyków. Ostuda charakteryzuje się występowaniem stosunkowo dużych, brązowych plam na: czole i policzkach (niekiedy także nad wargą i na karku). Plamy soczewkowate (starcze) Plamy soczewicowate, nazywane niekiedy również plamami starczymi, są stosunkowo drobne i mają brązowe zabarwienie. Występują one w licznych skupiskach, głównie na: plecach, klatce piersiowej, twarzy i przedramionach. Najczęściej występują one w wieku starczym, chociaż nie jest to regułą, ponieważ niekiedy pojawiają się nawet u dzieci na skutek ekspozycji na promieniowanie UV. Wyróżnia się także plamy soczewicowate złośliwe, które mogą stanowić podłoże dla rozwoju czerniaka - nowotworu złośliwego skóry. Przebarwienia pozapalne Przebarwienia pozapalne powstają najczęściej na skutek przebytej choroby skóry - atopowego zapalenia skóry, łuszczycy, rybiej łuski czy trądziku. Mogą one stanowić również jedną z konsekwencji infekcji grzybiczej, wirusowej lubbalcteryjnej. Leczenie przebarwień na twarzy Z racji tego, że przebarwienia na twarzy są problemem zarówno medycznym, jak i estetycznym, ich leczeniem może zająć się dermatolog lub kos-metolog. Wśród dostępnych sposobów niwelowania przebarwień można wymienić: Peelingi chemiczne, których celem jest złuszczanie martwego naskórka. Polegają one na nałożeniu na twarz jednej lub więcej substancji chemicznych, przyśpieszających proces regeneracji skóry. Z myślą o zniwelowaniu przebarwień na twarzy zwykle aplikuje się: retinol, aminokwasy i kwas ferulowy. Należy wykonać ok. 6-8 zabiegów co 10 dni. Kwasy AHA, których celem jest poprawa elastyczności skóry, rozjaśnianie przebarwień i zniwelowanie oznak fotostarzenia się skóry. W kosmetyce najczęściej wykorzystywane są następujące typy kwasów AHA: kwas mlekowy, glikolowy, jabłkowy, cytrynowy i migdałowy. Kwas salicylowy (kwas BHA), który przeznaczony jest dla osób ze skorą tłustą i trądzikową. Można go stosować w celu pozbycia się przebarwień pozapalnych. Mikrodermabrazja, która jest metodą złuszczania martwego naskórka i dogłębnego oczyszczania skóry. Wśród wskazań do tego typu zabiegu, oprócz przebarwień, należy wymienić: trądzik, rozstępy, blizny, zmarszczki i zmiany potrądzikowe. Co ważne, mikrodermabrazji nie można przeprowadzać m.in. u osób z trądzikiem różowatym i ro-powiczym. Łatwe i sprawdzone Domowe sposoby na przebarwienia Wówczas gdy przebarwienia są stosunkowo niewielkie, można spróbować ograniczyć ich widoczność za pomocą domowych sposobów przy wykorzystaniu powszechnie dostępnych produktów spożywczych: sok z cytryny. Cytryna jest jednym z najbardziej popularnych sposobów na przebarwienia, ponieważ odznacza się ona właściwościami rozjaśniającymi. Można przygotowywać na jej bazie maseczki do twarzy, ale dobrym pomysłem jest również przecieranie skóry wacikiem nasączonym sokiem z cytryny. Co ważne, cytryna świetnie sprawdza się przy skórze trądzikowej. sok z aloesu. Aloes stanowi drogocenne, dla naszej skóry, bogactwo witamin, minerałów i aminokwasów. Jego miąższ charakteryzuje się właściwościami nawilżającymi, łagodzącymi i przeciwzapalnymi. Polecany jest on na przebarwienia słoneczne i pozapalne (potrądzikowe). Rekomendowanym rozwiązaniem jest wyciśnięcie soku ze świeżego aloesu lub zakup żelu z aloesu w aptece. ogórek. Świeży ogórek zawiera sporą ilość witamin i substancji mineralnych. Nadaje się on do pielęgnacji skóry tłustej, trądzikowej i z przebarwieniami. Co ważne, ogórek zawiera askorbinazę - enzym, który wykazuje właściwości rozjaśniające. soda oczyszczona. Soda oczyszczona charakteryzuje się silnymi właściwościami rozjaśniającymi, co z pewnością docenią osoby, zmagające się z nieestetycznymi przebarwieniami. Oprócz tego soda ma działanie nawilżające i ściągające. Dla wzmocnienia efektu można stosować ją wraz z sokiem z cytryny. ziemniak. Surowy ziemniak jest źródłem wielu wartościowych substancji odżywczych. Nie bez znaczenia jest również to, że zawiera on skrobię. Ziemniak może zastąpić ogórka w roli rozjaś-niacza cieni pod oczami i niwelowania różnego typu przebarwień. Przy czym najlepszym pomysłem jest przygotowanie i zaaplikowanie na skórę maseczki przygotowanej ze startego ziemniaka, ogórka i łyżki octu jabłkowego, (ez) ► 04 rodzinny zdrowie Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 To trzeba wiedzieć Jakie są przyczyny nadpotliwości? Przyczyny nadmiernego pocenia mogą mieć charakter pierwotny lub wtórny. Zadaniem lekarza jest w pierwszej kolejności zdiagnozowanie, czy nadpotliwość nie wynika z określonej choroby. Wtórna nadpotliwość może mieć związek zwłaszcza z: *Cukrzycą. "Nadczynnością tarczycy. "Otyłością. "Zatruciami. "Gruźlicą, brucelozą i innymi chorobami zakaźnymi. "Hipoglikemią. *Niewydolnością serca. "Chorobami skóry. "Lękowymi zaburzeniami psychicznymi (np. agorafo-bią, fobią społeczną, zespołem lęku uogólnionego itp.). "Ziarnicą złośliwą. "Chłoniakami. *Guzami nadnerczy. •Reumatoidalnym zapaleniem stawów. "Białaczką. "Obecnością guza chromochłonnego. *Akromegalią. *Jamistością rdzenia. "Różnego rodzaju zaburzeniami o podłożu neurologicznym (między innymi chorobą Parkinsona). "Zespołem bezdechu sennego. "Ciążą. "Urazami ośrodkowego układu nerwowego. "Andropauzą. "Menopauzą. Do zwiększenia intensywności wydzielania potu może prowadzić zażywanie leków: "Hormonalnych. "Nasercowych. "Przeciwbólowych. "Przeciwwirusowych. "Na nadciśnienie. "Neurologicznych. "Antybiotyków. (DG) EHB Ważne. Leczenie nadmiernej potliwości -jest kilka metod Wleczeniu nadpotliwości organizmu stosowane są najczęściej nieinwazyjne metody, takie jak: * Toksyna botolinowa (tzw. botoks) - metoda ta jest w dużym stopniu komfortowa dla pacjenta, a efekty utrzymują się do dwunastu miesięcy. Mechanizm działania opiera się na tym, że gruczoły potowe nie są w stanie odbierać sygnałów z układu nerwowego, a tym samym tracą na określony czas zdolność do produkowania potu. Zabieg podskórnej iniekcji trwa około 30 minut i jest bezbolesny dzięki zastosowaniu kremu znieczulającego. Należy powtarzać iniekcję raz do roku. * Nowoczesne zabiegi medycyny estetycznej - urządzenia emitują mikrofale docierające do gruczołów potowych i w trwały sposób je niszczą. Zabieg z ich wykorzystaniem nie jest wskazany m.in. dla kobiet w ciąży, karmiących ma-tęk, chorych z nowotworami, a także pacjentów z rozrusznikiem serca. Na skórze nie mogą się ponadto znajdować świeże rany oraz powinna ona zostać poddana depilacji. "Antyperspiranty - nie ma także przeciwwskazań zdrowotnych do stosowania antyperspirantów, pod warunkiem, że nie są one używane na uszkodzoną skórę. Miejscowa blokada wydzielania potu przez gruczoły nie wpływa na trwałe upośledzenie termoregulacji. "Jonoforeza - zabieg elektroleczniczy, który opiera się na porażeniu kanałów jonowych, obecnych w gruczołach potowych. W tym celu wykorzystywany jest prąd elektryczny. W trakcie zabiegu pacjent umieszcza ręce lub stopy w wodzie, aby mogło zaistnieć zjawisko przepuszczania stałego prądu elektrycznego. Zwykle przeprowadza się 10-15 zabiegów z jednodniowymi przerwami. Czas trwania każdego zabiegu wynosi 10-20 minut. Efekty utrzymują się przez kilka miesięcy, a następnie należy powtórzyć zabieg. "Leki cholinolityczne (nie jest zalecane stosowanie atropiny z uwagi na skutki uboczne). "Radiofrekwencja mikroigłowa - polega na zastosowaniu prądu elektrycznego o wysokiej częstotliwości. Powoduje to trwałe uszkodzenie gruczołów potowych. Nadmierne pocenie. Jakie są jego przyczyny i sposoby leczenia? To kłopotliwy problem, ale można sobie z nim szybko poradzić Trzeba też unikać sytuacji mogących przyczyniać się do pocenia kuhrftrrtżycw Daniel Grzegorzek daniel.g17ego12ek@polskapress.pl Nadmierne pocenie to powszechnie występujący problem wśród mężczyzn i kobiet w różnych kategoriach wiekowych. Osoby z tą przypadłością natury medycznej oraz estetycznej narażone są na odczuwanie wstydu. Nadmierne pocenie się stosunkowo rzadko jest przyczyną zgłaszania się do lekarza z uwagi na przekonania o braku skutecznych rozwiązań. W rzeczywistości dobrze sprawdza się wiele nieinwazyjnych metod leczenia nadpotliwości. Na czym polega nadmierne pocenie się i z czego wynika? Nadpotliwością nazywamy okresowy lub stale utrzymujący się stan nadmiernej aktywności gruczołów potowych i wynikające z niego zbyt intensywne wydzielanie potu. Często przejawia się w sytuacjach stresowych. Nadmierne pocenie się może mieć charakter ogólny lub miejscowy - wtedy dotyczy określonej części ciała, zwykle pach, stóp oraz dłoni. Pocenie się jest naturalnym procesem u każdego człowieka, mając związek z termoregulacją cieplną organizmu. Pocimy się tym intensywniej, im istnieje w danym momencie większe zapotrzebowanie na schłodze- DOMOWE SPOSOBY LECZENIA NADPOTLIWOŚCI Niektórym pacjentom ulgę przynosi również stosowanie domowych sposobów leczenia nadmiernego pocenia. Stosuje się w tym celu zwłaszcza: * napary z szałwii. * napary z melisy, * kąpiele ziołowe z użyciem brzozy, rumianku, kory dębu oraz szałwii. Nadmierna potliwość jest problemem zdrowotnym i estetycznym nie ciała. Ma miejsce parowanie powstającego na skórze potu, co umożliwia skuteczne odprowadzanie ciepła na zewnątrz. Mechanizm ten stanowi skuteczną ochronę przed przegrzaniem. Człowiek poci się nieustannie w zależności od warunków. W naturalny sposób większa aktywność gruczołów potowych ma związek między innymi z wysoką gorączką, intensywnym treningiem fizycznym czy przebywaniem w gorącym klimacie. W optymalnych dla człowieka warunkach organizm wydziela przeciętnie około 800 ml potu w ciągu 24 godzin. O nadmiernym poceniu mówimy wtedy, gdy ma miejsce wydzielanie znacznie większych (nawet kilkukrotnie) ilości potu względem faktycznego zapotrzebowania w związku z termoregulacją. Przypadłości tej często towarzyszy uczucie braku świeżości oraz charakterystyczny, nieprzyjemny zapach. Sam pot jest wprawdzie bezwonny. Przykry zapach powstaje na skutek jego rozkładania przez bakterie bytujące na skórze. Obok nieprzyjemnej woni, powstaje również problem natury estetycznej, w postaci widocznych dla innych osób plam pod pachami. Mechanizm nadmiernego pocenia się ma związek z tym, że układ nerwowy przesyła zbyt dużą liczbę impulsów do gruczołów potowych. Impulsy te pobudzają je następnie do zbyt intensywnego wytwarzania potu. Nadmierne pocenie się -diagnostyka Aby wykryć przyczyny nadpotliwości u pacjenta, lekarz rozpoczyna od przeprowadzenia z nim szczegółowego wywiadu. W jego trakcie zadaje min pytania dotyczące momentu pierwszego pojawienia sięobjawów, stopniaich intensywności, miejsca występowania, a także przebytych i występujących obecnie u pacjenta chorób. W celach diagnostycznych wykorzystuje się również tzw. test Minora oraz czterostopniową skalę HDSS, która pozwala stwierdzić, w jakim stopniu dolegliwości wpływają na komfort życia pacjenta. Jest on proszony o ustosunkowanie się do następujących twierdzeń: "Pocenie nie jest zauważalne i wcale mi nie przeszkadza. "Potliwość czasami mi przeszkadza albo ogranicza mnie w moich codziennych aktywnościach, lecz dolegliwości są zazwyczaj do zaakceptowania. "Pocenie się zazwyczaj jest trudne do zaakceptowania. Często przeszkadza mi i utrudnia podejmowanie codziennych aktywności. "Nie jestem w stanie zaakceptować potliwości. Zawsze mi przeszkadza i utrudnia podejmowanie codziennych czynności. W następnej kolejności konieczne jest stwierdzenie, czy przypadłość nadmiernego pocenia się ma charakter pierwotny czy wtórny. W tym celu konieczne może być przeprowadzenie szeregu diagnostycznych badań medycznych, pozwalających wykryć ewentualną chorobę. Profilaktyka przeciwko nadmiernemu poceniu się Aby ograniczać problem nadpotliwości, należy przede wszystkim unikać czynników narażających na dodatkowy wzrost aktywności gruczołów potowych: "sytuacji stresujących; "spożywania pikantnych i gorących posiłków; "przegrzewania mieszkania; "podróżowania do krajów z gorącym klimatem; "noszenia ubrań i bielizny z syntetycznych materiałów. Istotne jest również to, aby przestrzegać zasad higieny osobistej. Wskazane jest branie prysznica nie mniej niż dwa razy w ciągu dnia w wodzie 0 niezbyt wysokiej temperaturze. Osoby z nadpobudliwością pach powinny także rozważyć regularne golenie tych okolic, a także laserową depilację. Dzięki temu zdołają ograniczyć efekt przykrego zapachu w związku z rozwojem bakterii. Nieprzyjemny zapach można zamaskować również dezodorantami o właściwościach i działaniu antybakteryjnym i odświeżającym. Glos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 rodzinny zdrowie 05 Joga - pozycje o leczniczym działaniu Joga to więcej niż fitness, a korzyści zdrowotne z jej praktykowania wykraczają poza to, co oferują zwykłe ćwiczenia Ćwiczenia AnnaRokkka-Żuk anna.rokicka@polskapress.pl Joga to więcej niż fitness, a korzyści zdrowotne z Jej praktykowania wykraczają poza to, co oferują zwykłe ćwiczenia fizyczne. Oprócz tęgo. że wzmacnia dało i stymuluje układ krążenia w takim stopniu, jak żywiołowy ruch. jest jedyną formą aktywności, która pobudza układ ruchu na głębokim poziomie powięzi. Wzmacnia też całe ciało, zwiększa jego świadomość i poprawia poczucie równowagi. Jodze poświęcono setki badań, udowadniając jej korzystne działanie między innymi przy depresji, stresie, nerwicach, zaburzeniach erekcji, dysfunkcjach seksualnych, cukrzycy, osłabionej odporności, reumatoidalnym zapaleniu stawów. Dowiedziono, że zmniejsza stan zapalny w organizmie, obniża poziom kortyzolu, pobudza wydzielanie białek chroniących mózg. Nawet najprostsze asany jogi nie są po prostu biernym przyjmowaniem zaleconego ułożenia ciała, tylko wymagają zaangażowania jak największej liczby mięśni. Dopiero wtedy są skuteczne -i bezpieczne. Tak jak inne aktywności, joga jest urazowa, co w tym przypadku dotyczy zwłaszcza górnych partii ciała, zazwyczaj słabszych u kobiet. By prawidłowo przyjmować pozycje jogi, potrzebna jest też świadomość ciała - wtedy wiadomo jest, czy na przykład nogi tworzą z plecami linię prostą albo czy ramię jest skierowane dokładnie w górę. Pomogą w tym lustra w sali ćwiczeń. Pozycja deski bocznej Pozycja ta jest zalecana osobom ze skoliozą, czyli skrzywieniem bocznym kręgosłupa, ponieważ poprawia jego krzywiznę, co potwierdziły badania opisane na łamach „Global Advances in Health and Medicine". Wyko- nywanie jej przez 90 sekund co najmniej trzy razy w tygodniu prowadzi do poprawy stanu pacjentów nawet w zaledwie 3 miesiące (a średnio w niecałe 7 miesięcy). To dobra wiadomość dla osób, które nie kwalifikują się do operacji kręgosłupa, czyli przy skrzywieniu wynoszącym poniżej 45 stopni, i z reguły są skazane na noszenie specjalnych gorsetów nawet niemal przez całą dobę i/lub półgodzinne ćwiczenia każdego dnia do końca życia. Jeśli skolioza nie jest leczona, skrzywienie kręgosłupa pogłębia się nawet 0 7 proc. rocznie. Pacjentom zaleca się wykonywanie całego zestawu pozycji jogi, ale tylko dla bocznej deski potwierdzono naukowo działanie. Ćwiczenie powinno być wykonywane po słabszej stronie ciała. Warto zacząć od 10-20 sekund każdego dnia, stopniowo wydłużając maksymalnie czas utrzymywania pozycji wraz ze wzrostem siły mięśni. Przeciwwskazania to urazy nadgarstków, łokci czy ramion. Jak wykonać: Zacznij w pozycji deski - połóż się na brzuchu, po czym unieś górną część ciała, podpierając się na dłoniach (dłonie pod barkami, łokcie wyprostowane) lub przedramionach i utrzymując ciało w linii prostej. Następnie obróć całe ciało o 90 stopni, podpierając się na jednej dłoni lub przedramieniu, i prostując wolne ramię ku górze. Trzymaj stopy jedna na drugiej lub obok siebie równolegle do podłogi. Wytrzymaj jak najdłużej 1 wróć do deski, i jeśli nie masz skoliozy, wykonaj ćwiczenie na drugą stronę ciała. Pozyga lotosu prawniające trawienie i nastrój. Jak wykonać: Zacznij w siadzie prostym, ugnij prawe kolano i przyciągnij stopę do kolan; obracając kolano i kierując je w dół do maty, by obrócić spód stopy do góry i oprzeć jej wierzch na lewym udzie. Powtórz ruchy z lewą stopą, by usiąść w pozycji lotosu (osoby niezaawansowa-ne mogą wykonać siad skrzyżny, czyli po turecku). Wyprostuj ramiona i ułóż dłonie na kolanach spodami do góry. Wykonaj co najmniej kilka oddechów, wróć do pozycji wyjściowej i zamień splot nóg. Pozycja kobry wmmmm Delikatnie pobudza gardło i tarczycę, a także serce, płuca i układ pokarmowy. Pomaga harmonizować ich pracę i odstresować ciało, m.in. dzięki otwieraniu klatki piersiowej . Nie należy wykonywać jej przy menstruacji i przy bólach głowy. Jak wykonać: Połóż się na brzuchu i połóż dłonie na macie równolegle do ciała tuż pod barkami, stopy na szerokość bioder. Unieś kolana nad matę, opierając o nią wierzchy stóp, a następnie ldatkę piersiową, utrzymując nogi proste, plecy napięte, a szyję wydłużoną. Weź kilka oddechów i wróć do pozycji wyjściowej. Pozyga łuku Jest polecana w celu wyciszenia się, ale też jako metoda usprawniania pracy narządów wewnętrznych. Zarówno w badaniach przeprowadzonych z udziałem kobiet, jak i z udziałem mężczyzn, pozycja lotosu była jedną z zestawu asan, które okazały się skutecznie poprawiać ich współżycie seksualne. Przypisuje się jej też działanie us- Pozycja wzmacnia mięśnie brzucha, dna miednicy i dolnej części pleców, a dodatkowo zmniejsza napięcie w miednicy, co jest korzystne przy zapobieganiu rozwojowi problemów związanych z nie-trzymaniem moczu czy przerostem prostaty. Jest też zalecana jako wspomagająca funkcje seksualne i trawienne oraz pomagająca niwelować skutki siedzącego trybu życia. Nie należy jej wykonywać podczas miesiączki, migreny, zaburzeń ciśnienia krwi. Jak wykonać: Połóż się na brzuchu najlepiej na kocu, ramiona wyprostowane wzdłuż ciała. Ugnij kolana, unosząc pięty, i złap się za kostki chwytem od zewnątrz (ew. użyj pasa do jogi). Jednocześnie pociągnij w górę pięty i uda, unosząc w ich kierunku głowę, ramiona i klatkę piersiową, by oderwała się od maty. Zbliżając kolana jedno do drugiego patrz do góry i oddychaj głęboko przez 15-30 sekund, po czym wróć do pozycji wyjściowej i powtórz ruchy dwukrotnie. Pozycja nadaje się dla osób regularnie praktykujących; nie należy wykonywać jej na siłę. Pozycja mędrca Ta klasyczna pozycja może być utrzymywana przez dłuższy czas. Zwiększa elastyczność ciała i stymuluje narządy miednicy mniejszej, co jest korzystne m.in. dla mężczyzn z zaburzeniami erekcji. Jest też pomocna dla kobiet, poprawiając ukrwienie narządów płciowych. Jak wykonać: Usiądź w siadzie skrzyżnym, najlepiej na poduszce. Ugnij prawe kolano i ułóż prawą stopę blisko wewnętrznej strony lewego uda piętą skierowaną ku górze, ugnij lewe kolano i połóż lewą stopę na prawej łydce, by lewa pięta była dociśnięta do kości łonowej. Pochyl się do przodu, podciągnij poduszkę bardziej pod nogi i wyprostuj plecy, a (Sonie połóż na udach wnętrzami do góry. Zależnie od stopnia zaawansowania można też siedzieć w pozycji lotosu, półlotosu lub w siadzie skrzyżnym. Zmieniaj splot nóg. Pozycja ryby Ta pozycja stymuluje tarczycę, gardło i narządy jamy brzusznej, wspomagając ich prawidłowe działanie. Pomaga rozprostować przygarbione ramiona i poprawić posturę ciała. Jest polecana po wykonaniu asan takich jak świeca czy pług, ponieważ wymaga zginania pleców w przeciwnym kierunku. Nadaje się też dla osób początkujących, ale przeciwwskazaniem do jej wykonywania jest migrena i nieprawidłowe ciśnienie krwi. Jak wykonać: Połóż się na plecach, ugnij nogi w kolanach, ramiona blisko ciała. Wypchnij w górę biodra i podłóż dłonie wierzchami do dołu pod pośladki. Unieś klatkę piersiową i otwórz ją, wyginając mostek, kierując ramiona do maty i unosząc głowę tak, by dotknąć jej czubkiem do maty. Wyprostuj złączone nogi i kieruj pięty do przodu. Weź kilka oddechów, po czym unieś powoli głowę i wróć do pozycji wyjściowej. Modyfikacją jest pozycja ze zgiętymi kolanami, a także z nogami w pozycji kwiatu lotosu. Pozyga dziecka Pozycja psa z głową w dół Polecana pozycja zwiększa dopływ krwi do klatki piersiowej i brzucha, wpływając korzystnie na zlokalizowane tam narządy, jak również pomaga zapobiegać bólom ramion i karku, spowodowanym m.in. złą postawą podczas pracy. Jak wykonać: Zacznij w klęku podpartym, dłonie na wysokości ramion. Powoli wyprostuj kolana, unosząc biodra w górę, a następnie wyprostuj ramiona, by utworzyły z plecami linię prostą, a ciało uformowało odwróconą literę „V". Staraj się rozciągać boki tułowia i wyciągać ramiona jak najdalej, utrzymując głowę w ułożeniu neutralnym; pięty nie muszą dotykać maty. Wykonaj kilka oddechów i wróć do pozycji wyjściowej. Pozyga orła f:- m w? ** m K SSL •f. ii! ut Ta podstawowa pozycja jogi może być najbardziej pomocna przy wzdęciach, ponieważ rozluźnia okolice bioder i dolnej części pleców i może wspomóc przesuwanie się gazów jelitowych do wyjścia. Sprawdza się jako pozycja do odpoczynku między bardziej wymagającymi asa-nami. Jak wykonać: Zacznij w klęku podpartym, kolana i duże palce stóp złączone, po czym opuść pośladki na pięty, rozsuń same kolana na szerokość bioder i wyprostuj ramiona w górę, a następnie wyciągnij przed siebie, dotykając klatką piersiową do ud, a czołem i dłońmi do maty. Upewnij się, że pozycja jest komfortowa, ew. unieś brzuch wyżej czy rozstaw szerzej kolana. Przenieś ramiona do tyłu równolegle do pięt, zwrócone spodem dłoni ku górze. Rozluźnij szyję i wykonaj co najmniej kilka oddechów. Pozycja zwiększa dopływ krwi do miednicy, wspomagając funkcjonowanie narządów płciowych. Przynosi też ulgę w nerwobólach nóg, bólach dolnej części pleców, poprawia równowagę (choć na początku warto praktykować ją w pobliżu ściany czy innego oparcia) i rozciąga ramiona. Nie jest wskazana przy nadciśnieniu. Jak wykonać: Stań na macie, po czym przenosząc ciężar ciała na lewą nogę ugnij prawe kolano i załóż nogę na lewą, umieszczając wierzch prawej stopy na tyle lewej łydki (ew. postaw palce stopy na macie), a następnie ugnij lewe kolano, by pogłębić pozycję. Wyprostuj przed siebie ramiona i skrzyżuj je powyżej łokci, zakładając lewe na prawe, ugnij łokcie i skrzyżuj przedramiona, by zetknąć ze sobą spody dłoni. Unieś łokcie w górę, zrób kilka oddechów i po 15-30 sekundach wróć do pozycji wyjściowej, po czym zmień splot. 06 rodzinny łettmi dnia Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29 30.06.2019 Wakacje: Jechać na urlop razem czy osobno? i»n pcira decyduje się na oddzielne wakacje, to może oznaczać reakcję na istniejące w związku napięcie, przekazanie komunikatu „nie zależy mi na tobie" i otwarciem na nowy kontakt, czyli... romans! Razmmm Maptaknia Rarannuid(3-paikŁj m.baranowska@gta.com Z Magdą Sękowską, psychologiem z Kliniki Uniwersytetu SWPS, o tym czy małżeństwa powinny jeździć na wakacje razem czy osobno. Zauważyłam, że wiele małżeństw z kilkunastoletnim stażem decyduje się na spędzenie wakacji nie razem, ale osobno. Kobiety wybierają towarzystwo kobiet i jadą np. na wczasy odchudzające czy do SPA. a mężczyźni wybierają męskie wyprawy w bliżej nieokreślonych kierunkach. To sprzyja wakacyjnym romansom, prawda? To zależy, jaką funkcję w parach spełnia ten rodzaj spędzania wakacji. Dla jednych par może to być rodzaj autonomicznych działań, zawsze potrzebnych dla realizacji celów jednostkowych. Może to być rodzaj obopólnej zgody na to, by na chwilę pobyć oddzielnie i zapewnić sobie czas, który będzie dla nas przyjemny, ale nie będzie działać na szkodę związku. Czas dla każdego na tyle dobry, że powrót do wspólnego bycia może być uatrakcyjniony przez to, co nas w tym czasie wzmocni - realizaq'a pasji, wsparcie przyjaciół, wzmocnienie własnego poczucia wartości. To może być znaczący zasób dla związku. Taka realizacja urlopu może być też efektem „ psychicznego rozmijania się" w związku. Może to być rodzaj decyzji: jeśli nie możemy niczego uzgodnić razem i jest nam trudno razem - to spędźmy czas oddzielnie. To oddzielnie jest więc reakcją na istniejące w związku napięcie, jest rozwiązaniem na chwilę, bo nie dotyka rozwiązania tego właściwego problemu. Wyjazd oddzielny każdego z partnerów może być pokazaniem - „mogę bez Ciebie", „nie zależy mi na Tobie", „dam sobie radę". I tego typu przekonania mogą być „zaczepką" do otwarcia się na nowe kontakty, a więc też na romans. W związku ważna jest więź, która łączy partnerów. Jeśli jest to silna więź, oparta na otwartości i zaufaniu, dająca obojgu siłę, dobre poczucie tflMT jaw* im Wiele par decyduje się na oddzielne wakacje. Panie wybierają urlop z koleżankami np. w SPA bycia razem - chwilowa od-dzielność nie będzie pretekstem do żadnych zachowań działających na niekorzyść związku. Przeczytałam kiedyś, że ludzie wplątują się w romans z różnych powodów. Prof. Zbigniew Lew-Starowicz powiedział w jednym z wywiadów, że główną przyczyną jest oczywiście pożą-danie. ale kolejną może być potrzeba dowartościowania się czy sprawdzenia, odwet zemsta, ciekawość albo wdzięczność. Bez wzgiędujednak na przyczynę atmosfera wakacji ułatwia tego typu kontakty, więc może małżeństwa i pary powinny jeździć na nie wspólnie? Wspólne wyjeżdżanie na wakacje ma być dla nas wypoczynkiem, przyjemnością. Dla niektórych par - nie jest tym. To, że para będzie razem, nie zabezpieczy nieświadomych potrzeb partnerów, które nie są zaspokajane w związku. Znam wiele par, które wyjechały razem na wakacje, a jednak zdarzyły się romanse partnerów. Gdy jest w nas jakieś niezaspokojenie, brak, frustracja - to mamy w sobie „ otwarte drzwi", aby to zaspokoić i czasami nieświadomie „ wyszukujemy" okazji i osób. Zauważamy, że przy jakiejś osobie się lepiej czujemy, dobrze nam się z nią rozmawia, jest nami zainteresowana - więc odpowiadamy wzmożoną atencją, jesteśmy mili, też zainteresowani.... Szukamy potwierdzenia siebie. a jakjeznądujemy. to czasami działamy jak w transie... Tak, po prostu idziemy za tym... Romanse nie dzieją się ze względu tylko na potrzeby seksualne - bo ktoś nas pociąga, jesteśmy zauroczeni i puszczają hamulce. Bardziej pociągające bywają te sytuacje, w których czujemy się dowartościowani, zauważeni, wysłuchani. Jeśli tego brakuje w związku, to znalezienie tego u innej osoby jest dla nas bardzo silnym wzmocnieniem. Potrzeba bycia ważnym, potrzeba bliskości - te potrzeby nie maleją w trakcie naszego życia. Gdy nie są zaspokajane -to czujemy się brzydkimi osobami, czujemy się źle w swoim ciele, czujemy, że nie jest ważne, że jesteśmy i jacy jesteśmy. Jeśli więc w naszym życiu pojawia się ktoś, z kim w relaq'i możemy doświadczyć tego, co dla nas ważne, to wiele osób wyciąga rękę po ten owoc... Bardzo często zdrada ma bardzo różne podstawy - tak jak powiedział profesor Starowicz. Możemy zdradzać z powodu złości do partnera, z powodu niskiego poczucia własnej wartości, by tę wartość podbudować, z powodu zemsty na partnerze - by cierpiał, bo wcześniej my cierpieliśmy. Jeśli pojawia się zdrada - to często jest ona komunikatem na temat związku, a nie tylko osoby zdradzającej. I' CJ SJ N J.K.l' Z drugiej strony są ludzie, Którzy specjalnie jaaą na wczasy osobno z takim cichym przyzwoleniem, że sobie poszaleją z kimś innym. Są zdania, że w niektórych przypadkach ma to nawet., walor leczniczy dla znudzonych sobą małżeństw? To zależy od tego, jaki związek ludzie tworzą. Na co się umawiają. Jakie tworzą granice związku. Nie da się w związku umówić na to, jak będzie i na to, że to się spełni. Związek jest dynamicznym procesem, ciągłym przemienianiem i weryfikacją. To, co zadeklarujemy, możemy odwołać, jak się stanie. Bo nie jesteśmy w stanie przewidzieć naszych emocjonalnych reakcji. Nigdy nie wiemy, w jakim momencie zacznie nam zależeć na partnerze, a związek przestanie być wolny czy otwarty. Mam w swoim gabinecie wiele osób, które mówią „nie wiem, jak i kiedy -ale się zakochałam/ zakochałem i zaczęło mi zależeć na partnerze i wtedy myśl o tym, że spędzi czas z inną osobą doprowadzała mnie do szaleństwa". A przecież wtedy, gdy się spotkali, to umawiali się na wolny z wiązek bez zobowiązań. Oczywiście jest też takie zjawisko wzmożonej atrakcyjności partnera, który zdradził -niektóre osoby reagują na to zmianą nawyków w obszarze seksu, zmieniają swój sposób ubierania się czy pokazywania swojego ciała, stają się bardziej otwarte na nowe sposoby bycia ze sobą. Ale przecież to samo możemy osiągnąć w ramach naszego związku - dbając o tworzenie go atrakcyjnym, dbając 0 wzajemną atrakcyjność. Nie ma niczego leczniczego we wprowadzaniu trzeciej osoby do związku - bo wtedy relacje stają się bardziej instrumentalne. Niestety zaufania nie da się naprawić, tak jak to się dzieje z samochodem. Nie ma części wymiennej na naruszone poczucie zawierzenia komuś. I nawet jak się umówimy na tzw. luz, to nigdy nie przewidzimy, jak nam z tym będzie. Na szczęście człowiek jest jednością myśli, zachowań 1 emocji, a nie maszyną, którą można zaprogramować. Anastazja Bezduszna a.bezduszna@glos.com DWA KOŁA TO NIE CZTERY Bezdusznamatka Moja przygoda z rowerem zaczęła się dość późno. Oczywiście będąc dzieckiem, jeździłam rowerem w okolicach domu. Ale nie dalej niż 500 metrowi zazwyczaj bez celu. Korzystać z roweru na co dzień zaczęłam dopiero po przeprowadzce do Poznania - gdzie ruch na drogach jest wystarczająco dla mnie umiarkowany i jest odpowiednia ilość tras rowerowych. Pierwszy „dorosły" rower złożył dla mnie mąż. Matakiehobby. Osobiście wybierałam kolor -jasnobeżowy ze skórzanym brązowym siodełkiem. Dwukołowy koń miał wąskie koła i nisko osadzoną kierownicę. -To taka szosówka - powiedział. - Będzie akurat dla ciebie. Nie mogłam się doczekać pierwszego wyjazdu, a po pięciu minutach jazdy - chciałam jak najszybciej zejść z roweru... To był całkiem inny rower od tych, co miałam w dzieciństwie. Może był zbyt sportowy. Wprawy nabrałam po półrocznym treningu. Wkręciłam się. W ciąży odstawiłam jednak dwa koła do piwnicy. Ale marzyłam o tym, by razem z synkiem wrócić do rodzinnych przejażdżek. Na pierwsze urodziny Miki dostał od dziadków krzesełko rowerowe. Mąż zmienił swój rower na bardziej miejski. Zawozi teraz małego do żłobka. Czasami jeździmy we trójkę. Jak tylko zobaczyłam, że synkowi podobają się takie wyjazdy, to zaczęłam szukać dla niego rowerka biegowego. Niestety, wszystkie były za duże. Pomyślałam więc o hulajnodze. Ale Miki dość późno zaczął chodzić sam i bałam się, że nie będzie chciał jeździć na stojąco. Męczyłam się z tym wyborem długo. Ale każdy dzieciak przejeżdżający na rowerku obok nas, dodawał pewności, że trzeba jak najszybciej kupić hulajnogę dla Mikiego. Wybraliśmy więc taką z montowanym siodełkiem. Zmienia się w niej też kierownicę na wyższą, tak że nawet pięciolatek może z niej korzystać. A i nawet ja sama się na niej przejechałam, żeby pokazać synkowi, jak to działa. Jest ładna i lekka. I to akurat pasuje mi bardzo... bo od samego początku noszę ją na spacerach na plecach. A Miki wozi nią swoje zabawki po mieszkaniu. I tylko to moje pół roku ponownego uczenia się jazdy na rowerze daje mi cierpliwość do tego, by wciąż jeszcze wozić hulajnogę codziennie na sobie. , A\ >» Ł) .'a v )j ( < i' j Glos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 rodzinny kuchnia Katarzyna Sklepfc k.sklepik@glos.com , akacje spędzone u dziadków to dla wielu | / 1 f z nas smak zup owocowych. Choć ugotowanych, to podawanych na zimo. Przepisy naszych babć były proste: zupę gotujesz tak jak kompot (owoce bierzesz, jakie lubisz!) i tylko zmieniasz dodatki: makaron lub lane kluski. CHŁODNIK Z WIŚNI Składniki:_ 0.5 kg wiśni t5Ktrawody Ikisieł wiśniowy cukier do smaku soi szczypta 200gmakaronu kokardki śmietana ukwaszona 18% Kisiel rozrobić w 1/2 szklance wody. Umyte wiśnie wsypać do garnka. Dolać do nich resztę wody i zagotować. Wiśnie gotować do miękkości. Pod koniec gotowania wlać rozrobiony kisiel. Chwilę jeszcze pogotować. Doprawić solą i cukrem. Zupę można podać schłodzoną z ugotowanym makaronem i łyżką gęstej śmietany. GORĄCO? OCHŁODZISZ SIĘ PYSZNĄ ZUPĄ OWOCOWĄ Owocowe zupy to prawdziwy smak iata z dzieciństwa sem bitej śmietany. Jeżeli chłodnikmabyćbardziej pożywny, można dodać drobny makaron. Składniki: Składniki: Składniki: Składniki: 0,5 kg truskawek 05Rtra jogurtu naturalnego cukier waniliowy 3-4 łyżki cukru pudru 2 łyżki bitą śmietany Umyte i pozbawione szypułek truskawki wrzucić doblendera, dodać cukier, cukier waniliowy. Zmiksować, stopniowo dolewając jogurt. Następnie wstawić do lodówki. Podać z ldek- 03 kg arbuza melon gala Iłyżeczkastartą skórki zKmonki 1 łyżka miodu kifca listków świeżej mięty sok z połowy limonki Owoce dokładnie umyć, obrać, oczyścić z pestek i pokroić w kostkę. W jednym naczyniu zmiksować arbuza, a w drugim melona. Wycisnąć sok z limonki, połączyć z miodem. Skórkę z limonki zetrzeć na tarce o drobnych oczkach, listki mięty drobno pokroić. Skórkę i miętę połączyć z sokiem z limonki, połowę dodać do arbuza, drugą połowę do melona. Wlać po porcji obydwu chłodników do schłodzonych miseczek. 0,7kggruszek 2 łodygi selera naciowego lOOgserarokpoł 750ml bulionu warzywnego 220ml śmietany kremówki 50gżółtegosera sokzpołowy cytryny sól biały pieprz Gruszki obrać, pokroić w kostkę. Łodygi selera umyć, osuszyć, pokroić na małe kawałki. Przygotowane owoce i seler zalać bulionem warzywnym, gotować około 15 minut na małym ogniu. Zdjąć z ognia, odstawić do przestygnięcia. Następnie zmiksować na gładko. Dodać starty żółty ser, wymieszać. Przyprawić solą, białym pieprzem i sokiem z cytryny. Wstawić na mniej więcej 30 minut do lodówki. Śmietanę kremówkę ubić, przełożyć do chłodnika, delikatnie wymieszać. Wrzucić pokrojony wkostkęrokpol. CHŁODNIK JAGODOWY 2 LANYMI KLUSKAMI Składniki na zupę:_________ 5>OOgjagód 7 łyżek cukru 2 litry wody sok z dwóch cytryn kisieł żurawinowy Składniki na lane kluski:_ 2 jajka sól na czubku łyżeczki 6-7 łyżek mąki Do garnka wlać wodę, dodać cukier i czyste owoce, sok z cytryn i gotować kilka minut. Jagody szybko się gotują. W kub-ku rozrobić kisiel i wlać do gotującej się zupy. Dolewać powoli, cały czas mieszając. Zupa lekko się zagęści, gotować jeszcze z minutkę. Odstawić zupę do ostudzenia. W tym czasie zrobić lane kluski. W kubeczku rozmieszać jajka, mąkę, sól i wodę, tak żeby uzyskać gęstą masę. Do gotującej, lekko osolonej wody powoli wlewać kluseczki, mieszać, żeby się ugotowały. Przecedzone i ostudzone wrzucić do zupy. i m ii w 08 rodzinny ih km Glos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 Dieta bez wyrzeczeń... w zgodzie z naturą Dlaczego u jednych dana dieta przynosi efekty, kilogramy lecą w dół, a u innych wskazówka wagi stoi w miejscu jak zaczarowana? Odpowiedź jest prosta: nie ma jednej, uniwersalnej diety dla każdego człowieka. - Każdy z nas jest inny. Mamy odmienne temperamenty. Zmieniające się pory roku wpływają na nasze zapotrzebowanie energetyczne. Wszystko to sprawia, że nie ma jednej idealnej diety, która pomoże nam odzyskać harmonię, a w efekcie... schudnąć - piszą Karolina i Maciej Sza-ciłłowie w książce „Chudnij w zgodzie ze swoją naturą". W niej, opierając się na założeniach ajurwedy, najstarszej nauki o zdrowiu, pokazują sposoby odżywiania odpowiednie dla każdego. - Odkąd skończyłam 25 lat, tyłam. Pomimo przeróżnych diet i detoksów, tyłam. Tyłam, choć blisko 10 godzin tygodniowo spędzałam na siłowni... Kiedy już miałam się poddać i złamać, na mojej drodze pojawiła się ajurweda. Naj- starsza nauka o zdrowiu, która liczy pięć tysięcy lat i od 1979 roku jest uznawana przez Światową Organizację Zdrowia - pisze Karolina we wstępie do książki. Krótko mówiąc, utrata zbędnych kilogramów będzie... efektem ubocznym powrotu organizmu do pełnego zdrowia i harmonii. Dziś przedstawiamy kilka przepisów z „Chudnij w zgodzie ze swoją naturą". ANASTAZJA BEZDUSZNA m c . Ę& § ,-j__ . * Ę * •rv-• . >* Hf Z'• & Ajurweda traktuje człowieka jako całość, dzięki czemu dostrzega silny związek pomiędzy jedzeniem, które spożywamy, a naszym stanem fizycznym, emocjonalnym i intelektualnym Ekspresowa pasta z sosem z awokado Składniki: około200g dobrej jakości makaronu, np. orkiszowego, lub z brązowego ryżu ugotowanego ai dente w osołonej wodzie Sos z awokado: 1 duże. dojrzałe awokado 200ml mleka owsianego 2 łyżki nieaktywnych płatków drożdżowych 1 łyżeczka czosnku w proszku 1 łyżeczka suszonego oregano 3 łyżki dobrej jakości sosu sojowego (najlepiej tamari; bez szkodliwych dodatków, m.in. syntetycznego glutaminianu sodu) 1 łyżka oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia 1 łyżka zimnotłoczonego oleju rzepakowego (najlepiej ekologicznego) 1/3 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu sok z cytryny do smaku Do podania: 2 łyżki uprażonego na suchej patelni sezamu posiekana natka pietruszki do smaku Kiedy makaron się gotuje, przygotowujemy sos: wszystkie składniki miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Ugotowany al dente makaron łączymy z sosem. Posypujemy sezamem i natką pietruszki. Orkiszowy krupnik z bazylią Składniki: 1 łyżka dobrej jakości masła sklarowanego (najlepiej domowej roboty) 2 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia 1-2 posiekane szalotki 2 gałązki selera naciowego pokrojone w plasterki 1 obrana, średniej wielkości młoda marchewka pokrojona w plasterki 800ml wrzątku 50 g kaszy orkiszowej 1/2 małej cukinii pokrojonej w kostkę 3 łyżki dobrej jakości sosu sojowego (najlepiej tamari; bez szkodliwych dodatków, m.in. syntetycznego glutaminianu sodu) listki bazylii z jednego pęczka świeżo mielony pieprz do smaku Na tłuszczu dusimy szalotki, seler i marchewkę (przez około 7-10 minut). Wlewamy wrzątek, dodajemy kaszę. Całość gotujemy, aż warzywa i kasza będą miękkie. W razie potrzeby dolewamy wrzątku. Dodajemy cukinię i sos sojowy. Mieszamy. Zdejmujemy z ognia. Dodajemy listki bazylii i świeżo mielony pieprz do smaku. Owsianka bez gotowania Składniki: 70 g płatków owsianych 200ml wody 200ml mleka owsianego 1 dojrzały (ekologiczny) banan pokrojony w plasterki 5-6 pokrojonych na ćwiartki większych truska- lAflolf WSIi 1 łyżka dobrej jakości masła sklarowanego (najlepiej domowej roboty) 2-3 szczypty kardamonu syrop klonowy do smaku Zalewamy płatki wodą, dodajemy mleko, banany i truskawki i doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień i gotujemy, aż płatki się rozkleją. Dodajemy masło sklarowane i kardamon. Mieszamy i zdejmujemy z gazu. Podajemy polane syropem klonowym. PS. od Macieja: Owsianka jest genialnym śniadaniem dla osób z nierównowagą vata. Szczególnie jeśli podamy ją w towarzystwie bogatych w błonnik, dojrzałych bananów oraz truskawek. Całość ze szczyptą poprawiającego trawienie kardamonu, masłem sklarowanym, które wspaniale działa na nasze jelita, i słodkim syropem klonowym. Caprese dla vata Składniki: 1 dojrzałe awokado pokrojone w plasterki 125 g dobrej jakości mozzarelli (najlepiej buffala) pokrojonej w plasterki 2-3 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia dobrej jakości ocet balsamiczny do smaku listki bazylii do smaku świeżo mielony pieprz do smaku szczypta nierafinowanej soli do smaku (najlepiej himalajskiej) Składniki - do podania dobrej jakości orkiszowa bagietka na zakwasie lub dobrej jakości orkiszowy chleb na zakwasie (2 kromki na porcję) Wszystkie składniki łączymy. Podajemy z wybranym pieczywem. P.S. od Karoliny: Włoska kremowa sałatka caprese w trakcie odchudzania? Warunek jest jeden - do jej przygotowania użyj tylko awokado, dobrej jakości mozzarelli. listków bazylii, oliwy oraz dobrej jakości octu balsamicznego. Nie dodawaj pomidorów, które nawet w sezonie nie powinny pojawiać się zbyt często w twojej diecie. Głos Dziennik Pomorza Sobotaniedziela, 29-30.06.2019 rodzinny kuchnia 09 W ciele i duchu musi być równowaga Karolina i Maciej Szaciłło -ona, dziennikarka, na co dzień pisze reportaże społeczne i wywiady. Jest nauczycielką technik oddechowych i medytacji. On - kucharz wegetariański, pasjonuje się dietetyką, medycyną Wschodu (szczególnie ajurwedą) i jogą. W książce dzielą się nowymi fragmentami swojej historii. - Opowiadamy o ziołach, zabiegach olejowych, medytacji, ale przede wszystkim o emocjach (w kontekście ąjurwedy) - pisze Karolina na swoim blogu. Książka stanowi kompendium wiedzy o ajurwedzie i odchudzaniu. Powstała we współpracy z Przemkiem Wardejnem, konsultantem ąjurwedyjskim, który doradza i opowiada o ważnych rzeczach związanych z założeniami ąjurwedy w kontekście odchudzania. Czym jest nadwaga według ąjurwedy? Nadmiar wagi często łączony jest w ajurwedzie z nierównowagą na różnych płaszczyznach. Jeżeli chcesz ustalić, jaka nierównowaga leży u podstaw twojego przybierania na wadze, najlepiej udać się do lekarza lub konsultanta ajurwedyjskiego. Na podstawie szczegółowej ankiety, naszego wyglądu zewnętrznego, ale przede wszystkim badania pulsu jest on w stanie w bardzo dużym przybliżeniu podać dominujące w was w danym momencie dosze. Są to typy konstytucyj- ne. W ajurwedzie istnieją trzy typy konstytucyjne ciała, oparte na trzech typach energii biologicznej. Są to vata, pitta i kapha. Dieta musi być dopasowana do typu, którego jest się reprezentantem. W swojej książce „Chudnij w zgodzie ze swoją naturą" autorzy przedstawiają przepisy dla osób z nierównowagą (nadmiarem) doszy vata (żywioł powietrza i przestrzeni) oraz tych z nierównowagą doszy kapha (żywioł wody i ziemi), (ab) - ,,w —^1 V Dieta ajurwedyjska jest oparta na produktach świeżych, nieprzetworzonych, wegańskich. Według tej liczącej ponad 5000 lat filozofii w każdym z nas dominuje jeden z typów urodzeniowych: vata, pitta lub kapha. Sałatka z ciecierzycy Składniki: 7D-75 g ciecierzycy namoczonej na noc i dokładnie wypłukanej wodą 1 czerwona papryka pokrojona w kostkę 2 gałązki selera naciowego pokrojone w plasterki pęczek posiekanej natki kolendry posiekana czerwona papfyczka dliii do smaku (z pestkami lub bez) 1 łyżeczka uprażonego na suchej patelni i utartego w moździerzu kminu rzymskiego Vi łyżeczki czosnku w proszku 1 łyżka zimnotłoczonego oleju rzepakowego (najlepiej ekologicznego) 1 łyżka soku z dojrzałej cytryny szczypta nierafinowanej soli (najlepiej himalajskiej) świeżo mielony pieprz do smaku Ciecierzycę gotujemy w świeżej wodzie (nie z płukania) do miękkości. Najlepiej i najszybciej ugotuje się w szybkowarze. Ugotowaną (i delikatnie przestudzoną) ciecierzycę łączymy z pozostałymi składnikami. Naleśniki orkiszowe z bananem Składniki: 500ml mleka roślinnego 300g pełnpziamistęj (typ2000) drobno mielonej mąki orkiszowej 20 g stopionego masła dobrej jakości masło sklarowane (najlepiej domowej roboty) Składniki - dodatki 2 ekologiczne, dojrzałe banany pokrojone w plasterki syrop klonowy do polania truskawki i/lub borówki Przygotowujemy orkiszowe crepes: wszystkie składniki miksujemy ręcznym blenderem do uzyskania jednolitej masy. Naleśniki smażymy na maśle sklarowanym (niewielką ilością ghee smarujemy patelnię przy użyciu pędzelka lub papierowej chusteczki). Ciasto rozprowadzamy tak, aby były jak najcieńsze. Nie przewracamy. W trakcie smażenia smarujemy wierzch niewielką ilością ghee (najlepiej jest to zrobić pędzelkiem). Na naleśniku układamy banany. Składamy go i odsmażamy na maśle sklarowanym, na patelni. Podajemy z syropem klonowym i owocami. Pizza gryczano-żytnia Składniki na ciasto: 50g pełnoziamistęj mąki żytniej (typ2000) drobno mielonej. 150 g mąki gryczanej (z kaszy niepalonej). 2 szczypty nierafinowanej soli (najlepiej himalajskiej), woda. Sos pomidorowy: okok>300ml dobrejjakości passaty pomidorowej (zeszklanej butelki; bez kwasku cytrynowego),2 łyżki suszonego oregano. Dodatkowo: biała część (i niewieRca Bóść jasnozielonej) pora pokrojonego w cienkie plasterki, czerwona papryka pokrojona w cienkie paski, zielona papryczkadiffi (z pestkami lub bez) pokrojona w płasterkL Do podania: rukola oGwazpierwszego tłoczenia do skropienia pizzy (bardzo mała Bóść) Przygotowujemy spód: sypkie składniki mieszamy. Dodajemy taką ilość wody, aby uzyskać miękkie i elastyczne ciasto. Z ciasta formujemy kulkę. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy go delikatnie oliwą. Niewielką ilością oliwy smarujemy również ręce. Ciasto rozpłaszczamy palcami, formując okrągły placek o grubości 1-2 mm. Ciasto powinno być na tyle elastyczne, aby bez problemu dawało się rozpłaszczyć. Jeśli takie nie jest, dolewamy odrobinę wody. Tak przygotowany placek wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 250°C z termoobiegiem. Pieczemy, aż się delikatnie przy-rumieni. W międzyczasie mieszamy wszystkie składniki sosu. Placek wyjmujemy z piekarnika. Smarujemy sosem. Na wierzch wykładamy dodatki. Wkładamy do piekarnika na kolejne 5-7 minut, aż warzywa się lekko przyrumienią. Podajemy posypane rukolą i skropione niewielką ilością oliwy. Risotto cytrynowe Składniki: 1 łyżka dobrej jakości masła sklarowanego (najlepiej domowej roboty) 1 łyżka oliwy z pierwszego tłoczenia 3 drobno posiekane szalotki 1 gałązka selera naciowego pokrojona w plasterki 100 g ryżu arborio (ryżu nie płuczemy) 50 g komosy ryżowej 50 g fasolki szparagowej pokrojonej na kawałki wrzątek. 1/2 łyżeczki skórki otartej z cytryny (najlepiej ekologicznej lub sparzonej) 1/3 łyżeczki nierafinowanej soli 1-2 łyżki dobrej jakości sosu sojowego (najlepiej tamari; bez szkodliwych dodatków, m.in. syntetycznego glutaminianu sodu) 1 łyżeczka płatków z drożdży nieaktywnych sok z cytryny, świeżo miełony pieprz do smaku uo podania: troctię rozkruszone), aoorejjaKosa re-ty (owczej lub koziej), posiekany pęczek koperku Na tłuszczu podsmażamy szalotki i seler. Dodajemy ryż i komosę. Podsmażamy przez chwilę. Dodajemy fasolkę. Dolewamy pierwszą partię wrzątku. Powinna delikatnie przykryć składniki. Często mieszamy. Kiedy ziarenka wchłoną wodę, dolewamy kolejną porcję wrzątku. Dodajemy sól i skórkę z cytryny. Wrzątek dolewamy dó momentu, kiedy ziarenko ryżu ściśnięte między palcami będzie miało 1 białą kropkę (na początku są 3, później 2). Gotowe risotto powinno mieć konsystencję półpłynną. Pod koniec gotowania dodajemy sos sojowy, płatki drożdżowe, sok z cytryny i świeżo mielony pieprz. Podajemy z rozkruszoną fetą (opcjonalnie) i sporą ilością posiekanego koperku. 10 rodzinny kuchnia Glos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 Chłodniki Katarzyna Sklepik k.sklepik@glos.com Chłodnik ukraiński z buraczkami robi każda gospodyń. Dziś prezentujemy kikainrrychwa-rzywnydi chłodników. CHŁODNIK Z OGÓRKÓW MAŁOSOLNYCH SkłatWki:_' 7-8 ogórków małosołnydi pęczek rzodkiewek pęczek szczypioiku garść świeżej mięty ząbek czosnku sól pieprz 400ml gęstego jogurtu naturalnego 100 ml zimnej wody mineralną Trzy ogórki i połowę pęczka rzodkiewki ścieramy na tarce 0 grubych oczkach. Resztę kroimy na małą kostkę. Dodajemy jogurt, 100 ml wody mineralnej, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku i posiekany szczypiorek wraz z miętą. Całość mieszamy i schładzamy. Przed podaniem dekorujemy miętą i rzodkiewkami. GAZPACHO Składnio:_ 750g pomidorów 1 średniej wiefcośa ogórek 1 czerwona papryka Imała cebula 3 ząbki czosnku 4łyżkio6wyzofiwek 2 łyżeczki octu winnego WARZYWNE CHŁODNIKI Zimne zupy z warzyw są pożywne i zdrowe, a do tego idealne na upalne dni sól pieprz do smaku do podania: Bstkibazyfil grzanki, pomidorki koktajlowe Pomidory i ogórek obierz ze skórki. Wszystkie warzywa pokrój w kostkę i włóż do blende-ra razem z bazylią. Tak przygotowane gazpacho schłodź kilka godzin w lodówce. Podawaj z posiekaną bazylią, czerwoną cebulą, pomidorkami koktajlowymi, oliwą i pieprzem. CHŁODNIK ZE SZPINAKU Składnio:__ 200g świeżego szpinaku 2 szklanki bulionu 600gkefiru 2 łyżki posiekanego koperku 2 łyżki posiekanego szczypiorku do podania: ugotowane jajka podsmażane ziemniaki Szpinak opłukać, posiekać. W garnku zagotować bulion, dodać szpinak, wymieszać i gotować przez minutę. Odstawić z ognia i ostudzić (np. wstawić w zimną wodę), najlepiej schłodzić. Dodaćkefir, posiekany ko-pereki szczypiorek, doprawić solą i pieprzem. Schłodzić wlo-dówce. Podawać z jajkiem 1 ziemniakami. CHŁODNIK Z OGÓRKA IAW0KAD0 SkfadnatŁ_ 2 dojrzałe awokado 3 szklarniowe ogórki (długie) połowa świeżego duli 2cebulcidymki sól i pieprz 1 łyżka octu jabłkowego 3 łyżki ofiwy z ofiwek dymka lub szczypior do posypania, rzodkiewka Ogórka obierzcie ze skóry i pokrójcie niedbale na mniejsze kawałki. Posiekajcie dymkę 1 chili. Awokado podzielcie na połowę i za pomocą łyżeczki wyjmijcie środek. Utrzyjcie wszystkie składniki oprócz szczypioru wblenderze. Przed podaniem wstawcie na 30 minut do lodówki. CHŁODNIKTATARSKI Składraki:_ 2 świeże papryki 2ogórid 2j^ka na twardo pęczek szczypiorku, koperku, nad pietruszki i młodej cebula 1/21 kefiru lub kwaśnego mleka 1/41 przegotowanej wody papryka w proszku sóL pieprz Papryki myjemy, oczyszczamy z gniazd i drobno kroimy. Ogórki myjemy, obieramy ze skórki i także drobno kroimy. Siekamy jajka. Zieleninę starannie płuczemy i drobniutko siekamy. Do głębokiego naczynia wiewamy kefir lub kwaśne mleko oraz przegotowaną i ostudzoną wodę i dobrze roz-trzepujemy. Dodajemy pokrojone warzywa i jajka, doprawiamy solą, pieprzemi sproszkowaną papryką. Mieszamy i odstawiamy do schłodzenia. ✓ Glos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 rodzinny gwiazda 11 Paweł Delą^. w rozjazdacn i nie może stworzyć stałego związku Został aktorem, bo w szarym Peerelu szukał lepszego świata. Kiedy zagrał główną roię w „Quo Vadis", krytyka zmiazdżyła fiim i musiał za chlebem jechać za granicę. Dziś zarabia krocie, grając głównie w Rosji. Nie wszyscy go za to jednak chwalą PAWEŁ DELĄG Polski aktor filmowy, telewizyjny i teatralny. Urodził się w1970 roku. Uczęszczał do XV liceum w Krakowie. Po maturze dostał się na podwawelską PWST. którą skończył w1993 roku. W tym samym czasie zadebiutował na warszawskich i krakowskich scenach teatralnych i zagrał niewielką rolę w „Liście Schindlera" Stevena Spielberga. Większe role przypadły mu w udziale w takich filmach jak „Tygrysy Europy", „Chłopaki nie płaczą" i „Sezon na leszcza". Na pierwszy plan wybił się dopiero w „Quo Vadis". W 2001 odebrał nagrodę Teleamor dla najseksownięjszego aktora, przyznaną przez czytelników „Tele Tygodnia". Od 2008 regularnie pojawia się w filmach produkowanych za wschodnią granicą. Są to przeważnie role pierwszoplanowe, grane głównie w widowiskowych filmach akcji, nierzadko u boku gwiazd światowego kina. W 2018 reżyserował i wraz z synem wystąpił w filmie dokumentalnym „Zrodzeni do szabli". Gniazda Paweł Gzył p.gzyl@gk.pl Pozornie mogłoby wydawać się, że zakończył aktorską karierę. Bo nie widać go ani w telewizji, ani w kinie, ani w teatrze. Tymczasem okazuje się, że grywa sporo - ale za granicą: w Rosji, w Czechach, we Francji. Wielbicielki jego talentu i urody są więc niepocieszone. Kiedy Paweł Deląg wreszcie wróci nad Wisłę? - W Polsce otrzymuję propozycje ról, często w dobrych filmach, które nie są dla mnie. Gdy gram w produkcjach zagranicznych, jest inaczej. Tam otrzymuję role, które są sporym wyzwaniem i dają mi po prostu frajdę, pozwalają spełnić się artystycznie - wyjaśnia aktor w „Gali". *** Pochodzi z Krakowa. Jego tata był muzykiem, a mama - pielęgniarką. Choć były trudne czasy Peerelu, rodzice dbali, aby Pawłowi i jego siostrze Dorocie niczego nie brakowało. Tata dużo koncertował i kiedy wyjeżdżał za granicę, przywoził dla dzieci niezwykłe jak na tamte czasy prezenty. - Mama zawsze pracowała na dwa-trzy etaty, w szpitalu i przychodniach. Ciągle jej nie było w domu, ale zawsze mieliśmy obiad, a dzieci były wypieszczone, zadbane, wy-chuchane. Nasi rodzice byli bardzo zaradni i potrafili sobie poradzić w najcięższych czasach - wspomina Dorota w Onecie. Kiedy Paweł miał piętnaście lat, ojciec zostawił rodzinę. Dzieci niespecjalnie się tym przejęły: dzisiaj oboje zgodnie mówią, że rodzice po prostu do siebie nie pasowali. Paweł pozostał wtedy w domu z dwoma kobietami i to na pewno miało wielki wpływ na tworzenie się jego osobowości. - Moja mama jest takim człowiekiem, który wyjmie nerkę i odda dziecku. I to nie w m. • Paweł Deląg jest singlem. Ze związku z koleżanką ze studiów z czasów krakowskiej PWST ma 26-letniego syna, z którym lubi spędzać czas jest głupia, ślepa miłość, to jest miłość, która absolutnie wierzy w to, że dzieci mogą wszystko, że są warte wszystkiego. I to jest podstawowa lekcja, którą odebrałem od mamy. Dziecko musi ł4*v!.Ć ywjfy. po prostu czuć, że jest kochane - wspomina w serwisie Planeta Kobiet. *** Być może brak ojca sprawił, że młody chłopak niespecjalnie garnął się do męskich zajęć. Zamiast tego zaczytywał się w przygodowych książkach, a potem z pasją uczestniczył w szkolnych przedstawieniach i wygrywał kolejne konkursy recytatorskie. Nic dziwnego, że kiedy przyszło do wyboru studiów, zdecydował się na szkołę aktorską. - W moim przypadku wybór zawodu nie był podyktowany wyobrażeniami 0 tym, co będzie, lecz chęcią ucieczki. Od szarej, brudnej, smutnej Polski w jakiś inny, lepszy i wolny świat. Kiedy zdawałem do szkoły w Krakowie, był rok 1989. Wyrastałem na dobrym kinie polskim, tym z lat 50., 60. i 70. Od dziecka utożsamiałem się z jego bohaterami - opowiada w serwisie Kobieta. Początki jego aktorskiej przygody nie były imponujące: przez prawie całe lata 90. grywał drugoplanowe role, przeważnie łamiących kobiece serca amantów. Nic więc dziwnego, że kiedy Jerzy Kawalerowicz przystąpił pod koniec dekady do kompletowania obsady swojej wersji „Quo Vadis", Pawłowi przypadła rola Marka Winicjusza. - Lubię „Quo Vadis" 1 mam do niego sentyment, znam też wielu ludzi z mojej branży, którzy czują podobnie. Jest pewną cezurą w moim życiu, ponieważ uczynił dla mojej drogi zawodowej dużo złego, ale i dużo dobrego. Bez „Quo Vadis" nie zrobiłbym kariery poza granicami kraju. Myślę, że z biegiem czasu ten film będzie się coraz lepiej bronił - podsumowuje aktor w Onecie. *** Miażdżące recenzje „Quo Vadis" sprawiły, że Paweł nie mógł w Polsce znaleźć pracy. Postanowił więc szukać jej za granicą. Najpierw aktor udał się do Francji - i tam wygrał castingi do kilku filmów. Były to również drugoplanowe role, ale o wiele ciekawsze i bardziej znaczące niż te, które do tej pory grywał w Polsce. - Francuska przygoda otworzyła mnie na Europę i była punktem startowym mojej metamorfozy i jako aktora, i człowieka. To był kontakt z nową kulturą i innym sposobem myślenia, grania i postrzegania mnie przez reżyserów, producentów i zwykłych ludzi - wyjaśnia aktor. Ponieważ „Quo Vadis" trafiło do dystrybucji w Rosji i przyciągnęło tam do kin całkiem sporą liczbę widzów, tamtejszy przemysł filmowy sam upomniał się o Pawła. Zaczęło się od telewizyjnych produkcji, a potem przyszły filmy kinowe. Nie tylko w Rosji, ale również na Ukrainie i Białorusi. - Żeby zagrać w filmie francuskim albo rosyjskim, muszę wygrać casting. Jestem jednym z kilku aktorów, którzy starają się o pracę. Nie dostaję roli za tzw. ładne oczy, ale dzięki temu, że jestem bardziej anonimowy, mam czystą kartę. Muszę jedynie przekonać reżysera i producenta, że będę w stanie zbudować ciekawą postać, w którą uwierzą widzowie - tłumaczy w Planecie Kobiet. Sukcesy Pawła w Rosji nie wszystkim spodobały się w Polsce. W niektórych mediach pojawiły się prześmiewcze teksty na ten temat, a tygodnik „Wprost" omal nie nazwał Deląga zdrajcą. Paweł musiał się więc gęsto tłumaczyć. Nie zrezygnował jednak z występów na Wschodzie. Nic dziwnego -media wyliczyły mu, że zarabia tam 8-9 tys. zł za jeden dzień zdjęciowy. - Najbardziej brakuje mi w pracy ojczystego języka, chciałbym być częścią polskiej kultury. Ale mam nadzieję, że najbliższe lata coś zmienią i przyjdzie taki moment, kiedy ktoś pomyśli, że warto spotkać się z tym aktorem - mówi w „Gali". Życie w rozjazdach sprawiło, że Pawłowi nie udało się do tej pory stworzyć stałej relacji z kobietą. A było ich całkiem sporo. Ponoć spotykał się z Violą Kołakowską, Katarzyną Skrzynecką, Patrycją Markowską czy Dominiką Kulczyk. Aktualnie jest singlem - i cały swój wolny czas poświęca 26-letniemu synowi. Paweł Deląg Junior jest owocem związku aktora z koleżanką po fachu z czasów krakowskiej PWST - Katarzyną Gajdarską. » jf i > r • V>'i J . 12 rodzinny wiet Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 Upały. Nigdy nie zostawiaj w gorące dni zwierząt na nasłonecznionym balkonie czy tarasie Warunki na nasłonecznionym i pozbawionym cienia tarasie czy balkonie przypominają rozgrzany piekarnik. Przebywające na nim zwierzę nie tylko cierpi z powodu słońca, posadzka również silnie się nagrzewa, a zwierzę nie ma się jak położyć. Psa (czy jakiekolwiek inne zwierzę) można zostawiać na tarasie wyłącznie zacienionym - najlepiej zadaszonym tak, by nie był bezpośrednio oświetlony. Jeśli to możliwe, warto zostawiać otwarte drzwi do mieszkania, żeby zwierzę mogło się w razie potrzeby schować w pokoju. Tam trzeba mu też postawić zapas wody do picia. Pies, który ma cały dzień zostać w ogrodzie, także powinien mieć zapewnione całkowicie osłonięte od słońca miejsce - może to być choćby zacieniona wnęka pod schodami. Wystarczy tylko wyposażyć ją w legowisko i wodę. Dobrze także zostawić dziecięcy basenik, wypełniony wodą. PRAKTYCZNE PORADY Niektóre kraje nie pozwalają wwozić na swoje terytorium psów tzw. ras niebezpiecznych, np. rottweilerów Dodatkowe przepisy Zgodnie z rozporządzeniem Komisji Europejskiej, w przypadku przewozu psów do Wielkiej Brytanii, Irlandii, Finlandii, Malty i Norwegii zwierzęta te obowiązuje profilaktyka przeciwko tasiemcom Echinococcus multiloculaiis preparatem zawierającym praziąuantel lub inną substan-q'ę farmakologicznie czynną, która ma udowodnione właściwości ograniczania obciążania dojrzałymi i niedojrzałymi postaciami pasożyta Echinococcus multiloculaiis u odpowiednich gatunków żywicieli. Profilaktyka przeciwko tasiemcom musi być przeprowadzona w okresie nie później niż 120 godzin, ale nie krócej niż 24 godziny przed datą przewiezienia zwierzęcia do tych krajów. Uwaga: zwierzęta przemieszczane między ww. państwami są zwolnione z niniejszego wymogu. Trzeba też pamiętać, że niektóre kraje członkowskie nie zezwalają na wwóz na swoje terytorium ras psów lub psów w typie ras określanych jako niebezpieczne - np. rot-tweiler czy pitbull. Od l lipca 2018 roku do Norwegii niemożnawwozićpsów ikotów,które nie mają właściciela, pochodzą ze schronisk dla zwierząt, są przeznaczone do adopcji, pochodzą z domów tymczasowych oraz psów i kotów ulicznych/bezdomnych. Warto przestrzegać wszystkich przepisów, bo sankcje są bardzo wysokie. Służby na granicy mogą zawrócić zwierzę domowe do państwa, z którego wyjechało, albo poddać zwierzę kwarantannie do czasu spełnienia przez nie wymogów. Jeśli nie można odesłać zwierzęcia lub gdy jego kwarantanna jest niewykonalna, władze mogą nawet podjąć decyzję o poddaniu zwierzęcia eutanazji. Chomiki. Nie potrzebują tyle wody co inne zwierzęta, ale codziennie musimy dawać im nową porcję Chomiki to zwierzęta pochodzące z terenów stepowych i półpustynnych - dlatego potrzebują wody w niewielkich ilościach, szczególnie gdy w ich diecie jest dużo wilgotnych pokarmów (np. owoce -jabłko czy gruszka). Należy jednak obserwować swoje zwierzątko, bo niektóre chomiki lubią pić więcej - to ważne szczególnie w upalne lato. Trzeba także pamiętać, żeby zmieniać chomikom wodę co najmniej co 2-3 dni, tak, by w plastikowym pojemniku nie zaczęła gnić. Zmieniając wodę, myjemy również pojemnik! Jeśli klatka chomika wyposażona jest w automatyczny poj-nik, możemy mieć pewność, że nie będzie zabrudzona, a dzięki niemu nie rozlewa się też po wyściółce. Nie należy go jednak umieszczać bezpośrednio nad miseczką z pożywieniem lub domkiem. Miseczki z wodą zapewniają naturalną pozycję podczas picia, są łatwiejsze w utrzymaniu czystości, ale wymagają codziennej zmiany wody. ■ * - ' I Służby na granicy mogą zawrócić zwierzę do państwa, z którego wyjechało, albo poddać zwierzę kwarantannie, dopóki właściciel nie przedstawi odpowiednich dokumentów Opieka Małgorzata Romanowska W wakacje zwierzę nie musi pozostawać w domu, nawet gdy planujemy zagraniczne wyjazdy. Tlrzeba jednak pamiętać o dopełnieniu koniecznych fbr-mabiośa. by pocbóżować za granicę. Przedstawiamy najważniejsze, obowiązujące na terenie UE. ażdy kraj indywidualnie reguluje przepisy dotyczące wwozu i wywozu zwierząt, dlatego - zanim zabierzemy psa lub kota w zagraniczną podróż - musimy dokładnie poznać przepisy, obowiązujące w kraju, do którego jedziemy albo przez który będziemy przejeżdżać. Szczegółowe informacje można uzyskać w odpowiedniej ambasadzie albo - co łatwiejsze - wejść na stronę Głównego Inspektoratu Weterynarii (są tam zakładki „podróż ze zwierzętami towarzyszącymi"). .Paszport" da zwierzaka To absolutna podstawa w przypadku min. psów, kotów i fre- tek oraz płazów, gadów i ryb ozdobnych. Można go bez problemu wyrobićulekarza weterynarii. Do paszportu wpisuje się m.in. dane właściciela zwierzęcia, wszystkie szczepienia iprzeprowadzone badania, dzięki temu jest to też książeczka zdrowia. Taki paszport nie ma terminu ważności, można go używać do końca życia zwierzaka i obowiązuje we wszystkich państwach UE oraz m.in. na Islandii, w Liechtensteinie, Monako, Norwegii i Szwajcarii. Wydanie takiego dokumentu kosztuje loo złotych. ChjpowaraepsóiML kotów i fretek Wcześniej jednak trzeba oznakować zwierzę i zaszczepić je przeciwko wściekliźnie. Jedyną akceptowaną przez UE formą znakowania psów jest chip (tzw. transponder). Przed 3 lipca20llr. można było wykorzystać do tego także tatuaż. Jeśli zwierzę ma czytelny, potwierdzony paszportem tatuaż wykonany przed tą datą, to w niektórych kraj ach chip nie będzie potrzebny. Jednakjeśli nie uda się odczytać umieszczonych na nim danych, zwierzę nie przekroczy granicy. Koszt chipowania to około 150 złotych. Szczepienie przeciwko wściekliźnie Bardzo ważne jest posiadanie aktualnego szczepienia przeciwko wściekliźnie (bez niego nie można wyrobić zwierzęciu paszportu). Z reguły akceptowane są szczepienia wykonane co najmniej miesiąc przed datą wyjazdu - ale nie starsze niż 12 miesięcy - okres ważności zależy od kraju, do którego jedziemy oraz tego, czy poprzednie szczepienia wykonywane były systematycznie. Państwa UE mogą udzielać zezwoleń na przewóz psów, kotów i fretek, które mają mniej niż 12 tygodni i nie zostały zaszczepione przeciwko wściekliźnie albo są w wieku od 12 do 16 tygodni i zostały zaszczepione przeciwko wściekliźnie, ale nie spełniają wymogów dotyczących ważności. Średnia cena szczepionek to około 30-50 złotych. W przypadku królików, chomików, myszy, szczurów itp. nie ma określonych wymagań ani dokumentacji, chyba że precyzują to przepisy konkretnego kraju. KOT I PIES WYJEŻDŻAJ NA WAKAC Wyjazd ze zwierzęciem na urlop za granicę? To moz! we, ale trzeba zgromadzić kilka dokumentów Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 rodzinny zwierzęta 13 Przyroda Grażyna Antoniewicz g.antoniewia@prasa^da.p! Dojrzewają czereśnie i wiśnie-przysmak tak samo ludzi, jak i ptaków. Zaczyna się więc wyścig, kto będzie szybszy -człowiek czy szpak, kos lub kwiczoł? Bo nie tylko szpaki grasują na czereśni. Stołowni-ków jest wielu. Najszybciej latającym ptakiem wśród naszych śpiewaków jest szpak (Stumus vulgaris). Nie tylko pięknie śpiewa i doskonale naśladuje głosy innych ptaków i dziwne dźwięki, jak choćby plusk wody. W niewoli umie gwizdać dłuższe melodie i wymawiać pojedyncze słowa. Szpak Mozarta potrafił zaśpiewać partię z jego koncertu fortepianowego G-dur KV 453, choć podobno zawsze fałszował w tym samym miejscu. Od ślimaka do winogron Ptak ten żywi się owadami, ślimakami, chętnie zjada włochate gąsienice, omijane przez inne ptaki. Jest więc sprzymierzeńcem człowieka w zwalczaniu owadów -szkodników sadów, ogrodów i parków. Jego smakołykami są także nasiona, jagody i... owoce - zwłaszcza czereśnie i wiśnie, ale też winogrona czy śliwki. Chmara szpaków potrafi spustoszyć cały sad owocowy, toteż sadownicy nie przepadają za szpakami. Kupują coraz bardziej wymyślne urządzenia do ich odstraszania. Tymczasem szpak jest objęty ścisłą ochroną i nie wolno go płoszyć bez zgody Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Kiedyś, gdy nie pomagały strachy na wróble, siatki zarzucane na gałęzie i armatki hukowe, istniał barbarzyński zwyczaj przybijania do drzewa martwych szpaków lub wron. Niestety, ten okrutny i prymitywny sposób nadal jest praktykowany na polskich wsiach. - Szpak, tak jak i inne ptaki, ma duże znaczenie w biologicznej ochronie lasów, pól, sadów i ogrodów - zapewniają przyrodnicy. Jesteśmy leniwi - Rola ptaków w środowisku, w otoczeniu człowieka jest tylko i wyłącznie pozytywna. Pokutuje przekonanie, że wrony, ptaki i inne ptaki wyjadają nam jedzenie, ale to nie usprawiedliwia robienia im krzywdy - mówi przyrodnik Marcin Wilga. - Istnieje wiele innych sposobów, żeby tego uniknąć i zabezpieczyć nasz interes. To oczywiście wymaga wysiłku, a czło- "r ■ ,.*■* Szpak chętnie żywi się ślimakami i włochatymi gąsienicami. Ale gdy może ■ wyjada nie tylko czereśnie i śliwki, ale też winogrona Łakome kosy, szpaki i kwiczoły Nie wojujmy ze szpakami, bo choć czynią spustoszenie w naszych sadach, powstałe szkody rekompensują z nawiązką -tępieniem owadów - szkodników wiek jest z natury swojej leniwy. Ale zanim zaczniemy strzelać z wiatrówek, zastanówmy się... Klęska głodu Cóż, gdy ptaki zginą, grozi nam plaga owadów i gryzoni. Dowodów na taką klęskę nie brakuje. Chińskie władze uznały kiedyś, że wróble zjadają zboże. Zdecydowały więc, że trzeba je wytępić i w ciągu kilku dni zabito prawie wszystkie wróble. W następnym roku, z powodu braku wróbli, nastąpiła plaga owadów, których gąsienice zjadły plony. Nastąpiła trzyletnia klęska głodu. Oto kilka rad i komentarzy, jakie znalazłam w internecie, dotyczące szpaków czy kosów w czereśniowym sadzie... Janusz radzi: Powieś na czereśni budkę dla szpaka. To wcale nie żart. Jeżeli się zagnieździ, to uzna tę czereśnię za swoje terytorium i nie dopuści do niej reszty szpaczego gangu. A straty spowodowane przez dwa szpaki to nie straty. Adam podpowiada: Jest sposób. Posadzić kogoś, kto w domu przeszkadza na drzewie i niech macha chorągiewką. W ten sposób można pozbyć się intruza w domu i szpaków na drzewie. Natomiast Krzysztof pisze: Największym szkodnikiem, jakiego znam, jest człowiek. Szpak jest pożyteczny, wiosną wyjada niesamowite ilości robactwa, w tym włochate gąsienice omijane przez inne ptaki... Kilka lat temu widziałam w Kiełpinie pod Gdańskiem, jak w sadzie stoi Leon (fantastyczny i nietypowy strach na wróble) - obraca się, macha i błyszczy. Podobno żaden szpak tu nie zaleci. Ciekawe, czy Leon nadal pilnuje sadu? Szpak gwiżdże jak czajnik Szpak ma czarne metalizujące zielenią i fioletem ubarwieniem pierza. Pióra są nakrapiane białymi plamkami, których u samic jest więcej. Latem zrzuca barwne piórka i staje się mniej zauważalny pośród drzew. Nie zaprzestaje jednak wykonywania swojej interesującej pieśni, która składa się z wielu dźwięków, często naśladujących głosy innych ptaków, np. wilgi (Oriolus oriolus), dzięcioła zielonego (Picus viridis) czy jaskółek. Rozpoznać można w tej pieśni również dźwięki mechaniczne, jak skrzypienie drzwi albo gwizd czajnika. Samiec podczas śpiewania Za grasowanie na czereśniach, wiśniach l śliwach wMny smaki Niesłusznie, Iks amatorami owoców są leź kosy czy kwiczoły stroszy pióra na gardle i trzepocze skrzydłami. Szpaki występują głów- * nie na obrzeżach lasów, w parkach i ogrodach. Gniazdo ścielą w dziupli, choć wolą budki lęgowe wieszane przez ludzi. W kwietniu samica znosi cztery do sześciu zielonkawoniebieskich jaj. Po trzech tygodniach młode opuszczają gniazdo. Szpak lata w linii prostej, szybko i z furkotem skrzydeł. W okresie od czerwca do października ptaki te łączą się w większe stada i powoli przesuwają się na zachód. Zimują w południowo--zachodniej Europie lub północnej Afryce, skąd przylatuje do nas na początku marca. Najwcześniej odlatują młode ptaki, a najpóźniej najstarsze. W czasie odlotów wiele ptaków ginie, zwłaszcza młodych. Kos spryciarz .Za grasowanie na czereśniach, wiśniach czy śliwkach winimy szpaki. Niesłusznie. Ich amatorami są także m.in. kwiczoły i żółtodziobe kosy. Kos (Turdus merula) zjada zarówno pokarm pochodzenia zwierzęcego, jak i roślinnego. Odżywia się dżdżownicami, owadami i ich larwami (np. pędrakami chrząszczy), ślimakami, a także owocami (jagody, truskawki), a w okresie jesienno-zimowym także owocami jarzębiny, głogu, cisu, czarnego bzu i jemioły. Ale wybaczmy mu łakomstwo i podkradanie słodkich czereśni. Jest on bowiem znakomitym śpiewakiem. Jego śpiew słychać wiosną dużo wcześniej niż śpiew drozda śpiewaka (Turdus philomelos.) Pewnego pięknego poranka kos zaczyna śpiewać całą mocą i tak wita wiosnę. Koncertuje najczęściej wieczorem. Samiec wy- biera sobie punkt, z którego śpiewa, z reguły to szczyt jakiegoś drzewa, czasem dach budynku. Jego gniazdo nie jest dziełem artysty, a budowa nie grzeszy dokładnością. Samiczka wyplata je dość bezładnie z mchu i źdźbeł trawy, po czym wzmacnia korzonkami i wylepia ziemią. Na zielonoszarych jajkach kosa rozsiane są drobne rdzawobrązowe kreseczła i plamki. Samce kosa mają upierzenie jednolicie błyszczącoczarne, aczkolwiek wyróżniające się żółtym dziobem z czarną końcówką. Dziób jesienią brązowieje. Samica kosa jest oliwkowo-brą-zowa, z niewyraźnymi plamkami innego koloru. Kosy coraz częściej spotkamy w mieście przez cały rok. To ptak, który występuje w wielu odmianach. Wielkie łowy Sikorka w jednym dniu może zjeść tyle owadów, ile sama waży, czyli od 15-22 g. Populacja nocka Natterera, nocka wąsatka, gacka brunatnego i borowca wielkiego na obszarze 350 ha, przy zagęszczeniu 1-2 osobniki na 1 hektar zjada około 210 kg owadów w ciągu jednego roku! Jeden jerzyk łowi w okresie karmienia około 20 tysięcy owadów. Sikorka zjada średnio 24 owady lub ich jaja na minutę. Bociany i czaple zjadają wiele gryzoni, ryb i żab. Myszołów tępi myszy i wiele innych gryzoni. Szpak zjada olbrzymie ilości drutowców, pędraków i gąsienic, a sójka niszczy szkodniki lasów iglastych i liściastych. To tylko niektóre przykłady pożytecznej roli ptaków, które są najdawniejszymi i najcenniejszymi partnerami człowieka w walce biologicznej. 14 rodzinny »##4 Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 29-30.06.2019 Apetyt na życie katarzyna dowbor Katarzyna Dowbor, ikona polskiej telewizji, otwiera przed czytelniczkami drzwi do swojej prywatnej posiadłości. Oprowadza nas po zakamarkach swojego życia, jednocześnie dzieląc się sprawdzonymi poradami i patentami, dzięki którym będziemy mogły z uśmiechem na ustach celebrować każdy dzień. Udowadnia, że przekroczenie magicznej granicy pięćdziesięciu lat to nie koniec świata, a początek nowego, fascynującego rozdziału w życiu każdej kobiety. Bardzo ładnie wydana książka o kobiecie, która w życiu nie zawsze miała z górki. Dobre rady (w tym przepisy kulinarne, patenty na odnowienie starych mebli i porady ogrodnicze) przeplatane są rodzinnymi historiami. I ani grama celebryc-twa czy gwiazdorstwa. W dodatku piękne ilustracje. (mara) Mój świat na talerzu hanna lis Makarony, steki, tosty, jajka. Tych potraw Hanna Lis zdecydowanie nie unika, zachowując przy tym piękną figurę. Dziennikarka serwuje nam 80 przepisów z całego świata, które - jak przekonuje - w mig znikają z talerzy. Jak pisze wydawca, jej kurczak gongbao, andaluzyjski chłodnik z migdałów czy ravioli z tymiankowo-szałwiową ricottą, to dopiero początek prawdziwej uczty smaków. Hanna Lis we wstępie pisze, że jest zapalonym kucharzem amatorem. Słowo :ama-torem" podkreśla, dodając, że proponuje kuchnię domową, gdyż nie zna się na wyszukanych technikach. Jednak po przepisach amatorstwa nie widać, może dlatego, że swoją przygodę z gotowaniem Hanna Lis rozpoczęła już jako sześciolatka. Sama książka -wydana niezwykle starannie. (mara) Jedz, śmiej się i walcz j. jędrzejczyk. j. paszkowski Joanna Jędrzejczyk to mistrzyni Sfc sztuk walki, Jan Paszki kowski jest kucharzem C znanym z programu MasterChef. Wspólnie przygotowali książkę o radości gotowania i jedzenia oraz pożytkach płynących z pozytywnej motywacji. Część dochodów ze sprzedaży tej pozycji postanowili przekazać na cele statutowe jednej z fundacji onkologicznych. Książka jest dedykowana mamie Jana Paszkowskiego, która przegrała walkę z ciężką chorobą. A co w niej znajdziemy? Pozytywne felietony mistrzyni świata, jakże inne od niedawnej jej mało pozytywnej wypowiedzi o LGBT, która wywołała liczne protesty. I kilka jej przepisów kulinarnych. Jan serwuje nam natomiast nie tylko smaczne dania, ale i ich bardzo dobre zdjęcia. W sumie ładnie wydana książka kulinarna z felietonowym dodatkiem. (mara) Postawić na szczęście anna sakowicz Pierwszy tom cyklu „Plan Agaty". Agata to dziennikarka, która z powodu braku etatu w gazecie zajmuje się blogowaniem. Pisze o mało atrakcyjnych pracach. Była więc już „babcią klozetową", operatorem karuzeli i petsit-terką. Jej młodsza siostra Pola od piętnastu lat porusza się na wózku inwalidzkim, jest wziętym grafikiem i koszy-karką. Agata zakłada się z młodszą siostrą, że w ciągu trzech lat schudnie, znajdzie męża i urodzi dziecko. Chce być jak Bridget Jones i powoli realizuje swój plan. Jednak nie jest to takie proste. Sprawy komplikują się po spotkaniu byłego chłopaka Emila. Bardzo kobieca literatura w dobrym tego słowa znaczeniu. Lekko napisana, ale tematyka bywa poważna. Pozytywnie zakręcona bohaterka wzbudza sympatię. Czytelniczki z chęcią poznają jej dalsze losy. (mara) (Nie)mHość.Ztobą i bez ciebie natasza socha Cecylia i Wiktor marzą o rozwodzie, choć jeszcze żadne z nich nie powiedziało tego nagłos. Ona chce wolności, on spotyka się ze swoją studentką. Wszystko zmienia się w dniu, w którym Cecylia ma wypadek samochodowy i na jakiś czas zostaje unieruchomiona. Poruszając się na wózku, chce czy nie, jest skazana na pomoc męża. On również uważa, że jego obowiązkiem jest zaopiekowanie się żoną w tym czasie. Każde z nich chce się pozbyć tego drugiego, ale na razie muszą znowu udawać rodzinę. Niezłe studium psychologiczne rozpadu związku, w którym kończy się miłość. Każda para może się w tej książce przejrzeć jak w lustrze, sprawdzając, czy nie powiela czasem błędów popełnionych przez bohaterów. Lekkie pióro, cały wachlarz emocji, zaskakujące zakończenie. (mara) Czas robotów andrzej maleszka Android stworzył stalowe osy. Każdy, kogo użądlą, zmienia się w robota. Na całym świecie ludzie przeistaczają się w maszyny. Tylko Idalia, Alik, Budyń i mała Julka uciekają przed inwazją os. Muszą odnaleźć magiczny przedmiot, który zmieni roboty z powrotem w ludzi. W pościg za nimi rusza Android i groźny waran. Olbrzymi słoń-robot walczy w ich obronie. Opowieści „Magicznego Drzewa" są podstawą znanego na świecie cyklu filmowego, nagrodzonego Emmy - telewizyjnym Oscarem - za wyobraźnię, mądrość i humor. Andrzej Maleszka dzieli się swoją niesamowitą wyobraźnią z dziećmi, które pokochały jego twórczość. Bo jest za co. Fantazja, fantastyka, przygoda goni przygodę. Ledwie książkę się zaczyna, a już jest koniec. I apetyt na dalsze tomy. (mara) Wydawnictwo Znak proponuje .Zastrzelić, zadźgać i otruć, czyli historia morderstwa". Zamachy na znanych ludzi przez wieki Juliusz Cezar, prezydent Lincoln, Reinhard Heydrich, John F. Kennedy i jego brat Robert, JohnLennon, Ma-hatma Gandhi i Indira Gandhi. Co łączy te postaci? Wszyscy stali się ofiarami zamachowców! W historii świata doszło do tysięcy ataków skrytobójczych, w książce „Zastrzelić, zadźgać i otruć" Joantan J. Moore opisuje te najciekawsze, najbardziej przerażające i mające największy wpływ na losy świata. Wśród nich poczesne miejsce zajmuje zastrzelenie arcyksięcia Ferynanda w Sarajewie, które dało początek I wojnie światowej, a w konsekwencji także n wojnie światowej. Opowieści o najbardziej szokujących zabójstwach oraz ich sprawcach, którzy ZASTSZELIĆ, ZADŹGAĆ ars** msr&sm momssmmaatmt ioitafhdn l. floore kierowali się różnymi pobudkami, czasem szlachetnymi, czasem do dzisiaj tajemniczymi, przyprawiają o dreszcz. I trudno uciec od rozmyślań, jak potoczyłby się losy państw, narodów i świata, gdyby nie te zamachy - udane, ale także nieudane, jak na przykład na Hitlera. Przy okazji jest to także wciągająca lekcja historii. Autor zachwycił mnie już poprzednią książką „Powiesić, wybebeszyć i poćwiartować, czyli histora egzekucji". I tym razem także nie poczułam się rozczarowana. Opisuje zamachy na przestrzeni wieków ze swadą, nie szczędząc okrutnych szczegółów, a także... czarnego humoru. Może to niestosowne stwierdzenie przy takiej tematyce, ale książkę czyta się z dużą przyjemnością. W dodatku, tak jak poprzednia pozycja Moore'a, jest bogato zilustrowana. Gorąco polecam. anna czerny-marecka O obu książkach Moore'a opowiadam też w swoim wide-oblogu Anki Czytanki. Wydawnictwo Initium proponuje „Odwyk" Adama Widerskiego. Bardzo udany debiut w kategorii powieści kryminalnych Łódź. W renomowanej klinice leczenia uzależnień ofiarą zabójcy pada jeden zpacjentów. Zwłoki są zmasakrowane. Krąg osób podejrzanych szybko się powiększa. Tak samo rośnie liczba ofiar tajemniczego seryjnego mordercy, który, sądząc po pozostawianych przy zwłokach symbolach, nienawidzi pijaków. Świadkami w sprawie są pracownicy kliniki, w tym lekarka prowadząca terapię grupową i jej szef. Od początku oboje mataczą i kłamią. Dochodzenie prowadzi inspektor Ryszard Walski z czwartego komisariatu. W którym nie brakuje osobowości, na czele z komisarzem Piotrem Krzyskim. Jest niepokorny, poznajemy jego ciężkie dzieciństwo. WIPER5KI! f E Z czasem czytelnik orientuje się, że seryjny zabójca mści się na alkoholikach, dość szybko podejrzewa też, za co. Tylko nie wie, prawie do końca powieści, której z powieściowych postaci w dzieciństwie pijak/pijaczka zabrał rodziców. Książka ma prawie 640 stron. Chyba teraz zapanowała taka moda w pisarskiej kryminalnej branży. Ale Widerski nas nie zanudza, przeciwnie, lubi wprowadzać nowe wątła. Dużo miejsca poświęca policjantom (a i nie oszczędza ich), zwłaszcza ich konfliktowi z prokuratorem. Subordy-nacja to chyba słowo im nieznane. Oprowadza nas też po Łodzi, raczej nie tej turystycznej. I wygląda na to, że zapowiada się ciąg dalszy. Chętnie przeczytam. anna czerny-marecka Mamy 4 egzemplarze dla czytelników. Zeby je zdobyć, na nr 72355 trzeba wysłać SMS, w treści wpisując: gpks ODWYK. Koszt SMS-a to 2,46 złzYAT. MA GP24 PŁ WPADNIJ NA WIDEOBLOG ANKI CZYTANKI 0 książkach opowiadam także w swoim wideoblogu Anki Czytanki. Znajdziecie go na www.gp24 w sekcji wideo - blog o książkach. Posłuchajcie rozmowy z pisarzem Markiem Przybyłowiczem o jego powieści „Czas zemsty" i o tym, jak cudem trafił na wydane po angielsku w 1941 wspomnienia „Widziałem oblężenie Warszawy" Poloniusa, które potem przetłumaczył (odcinek 126.), poznajcie książki pisane przez kobiety i głównie dla kobiet (odcinek 125.), a także serie i powieści dla dzieci i młodzieży (odcinek 127.). A może chcecie dowiedzieć się, jak zachęcić młodych ludzi do czytania (odcinek 122.). Odcinek (128.) to biografia Henryka Mikołaja Góreckiego, natomiast w 129. opowiadam o dwóch książkach Jonathana J. Moore'a - o torturach i zamachach. Zapraszam do oglądania. Anna Czerny-Marecka Głos Dziennik Pomorza Sobota niedziela, 29-30.06.2019 rodzinny felietony 15 BABA SWOJE-DZIAD SWOJE PŁACHTY PAPIERU LĄDUJĄ W KOSZU, BO EKOLOGIĘ MAMY GŁĘBOKO... W TEORII AnraCzenry-Marecka ama.marecka@potskapre5s.pl K upiłam przez internet trzy bilety do teatru muzycznego w Gdyni. Niestety, w przeciwieństwie na przykład do skromnego słupskiego kina Rejs, wielka kulturalna instytucja nie wysyła elektronicznych biletów na smartfony, tylko trzeba je wydrukować. Kiedy zobaczyłam, co wyszło z drukarki, zagotowałam się. Trzy pełne kartki, na których bilety zajmują po jednej trzeciej powierzchni, dwie pozostałe części to regulamin (a po co mi to, jest przecież na stronie internetowej) oraz... instrukcja składania biletu! A pamiętacie stare bilety PKP? Wystarczały małe kartoniki w różnych kolorach, chyba z tektury powstałej z makulatury. Teraz mamy kilkukrotnie większe płachty papieru. Także bilety do kina, teatru, na różne inne atrakcja są zwykle większe. Nie mogę tutaj pominąć przesyłek od banków, nawet od tych, w których już nic nie mam (ale one zapewne mają mnie na liście potencjalnych klientów). W każdej kopercie plik kartek pełen niezrozumiałych sformułowań, zwykle dotyczy to jakiejś zmiany w regulaminie. Lądują w koszu, a serce pęka, bo każdy taki list to przecież nie tylko kawałek drzewa, ale i zanieczyszczenie środowiska podczas produkcji papieru. W dobie komputerów i smartfonów papieru w codziennym obiegu powinno być mniej, a jednak jest więcej. Rozejrzyjcie się wokół siebie. Mnie to przeraża. Nie widać zmian na lepsze. ZblgiihiwMaHłcki zbigiiew.marecki@polskapress.p! Przyznaję, długo sceptycznie podchodziłem do wieści o powodowanych przez człowieka zmianach klimatu i globalnym ociepleniu. Jednak mój sceptycyzm zaczął topnieć od gorąca. Fala afrykańskich upałów, którą właśnie co ciężko przeżyliśmy w Polsce, jednoznacznie świadczy o tym, że jest powód do ekologicznego alarmu. I nie chodzi tylko o temperaturę powietrza, ale i o suszę. Tę widzę w swoim przydomowym ogródku, a nic tak nie działa na świadomość ekologiczną, jak doświadczenie pewnych rzeczy na własnej skórze. Kilka miesięcy temu podjęliśmy z Marecką decyzję 0 prowadzeniu bardziej ekologicznego stylu życia. Nie kupujemy wody mineralnej w plastikowych butelkach, jednorazówek foliowych używamy wielokrotnie. Liczba worków pełnych plastikowych śmieci mocno spadła. Nie jesteśmy jednak idiotami 1 zdajemy sobie sprawę, że nasze wysiłki na nic się zdadzą, bo tutaj potrzebne są działania w skali całych państw i świata. I z tym jest problem, bo nawet jeżeli coś się głosi (ekologia jest modna), to w praktyce miernie to wygląda. Sprawdziłem to na przykładzie finansowanego przez UE programu „Czyste powietrze". Chciałem z niego skorzystać, ale okazało się, że moje koszty (dla mnie wysokie), dla algorytmu wykorzystywanego przez program okazały się za małe. Nie łapię się do niego, jak i tysiące ludzi. Ekologiczna fikcja. Na kanale National Geographic 50. rocznica pierwszego lądowania człowieka na Księżycu 20 lipca 1969 roku Neil Armstrong postawił stopę na Księżycu i powiedział - „To jest mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości". Aby uczcić 50. rocznicę lądowania człowieka na Księżycu, National Geographic poświęci kosmicznym tematom wszystkie wtorkowe wieczory w lipcu. Cykl kosmicznych wtorków zainauguruje pełen rozmachu dwugodzinny dokument „Apollo: droga na Księżyc". Prześledzimy w nim te- lewizyjne i radiowe relacje z tamtych czasów, obejrzymy prywatne filmy, materiały NASA i nigdy wcześniej niepublikowane nagrania dźwiękowe. Materiały źródłowe zabiorą nas w podróż w czasie 1 pozwolą zrozumieć, jak kolejne misje Apollo były odbierane przez opinię publiczną, jakie mają znaczenie dziś i jakie mogą mieć w przyszłości. „Apollo: droga na Księżyc" - premiera we wtorek, 2 lipca, o godz. 21. (mara) TEMPERATURA W ZWIĄZKU OPADŁA Zauważcie nowe więzi oprócz namiętności. Związki przecież ewoluują JPWady Dr Marcin Florkowski psycholog Czytelniczka: Jestem z moim facetem ponad rok. mamy córkę, ja mam jaszcze syna z poprzedniego związku. Na początku on się starał - kwiaty, miłe gesty, słodkie SMS-y, wanna, świeczki, wino. Teraz pozostały rozmowy o pracy, seks raz w tygodniu, zero spontaniczności. Co mam zrobić, żeby znowu było dobrze? Mam być obojętna, czy starać się bardziej? Nie wiem... Badania na całym świecie pokazują, że namiętność we wszystkich parach spada wyraźnie po roku trwania związku. To naturalna kolej rzeczy -gdy namiętność przybiera maksymalne natężenie, a tak jest przeważnie na początku życia pary, to nie może z czasem jeszcze bardziej rosnąć. Musi osłabnąć. Niestety, pary, które stawiają znak równości pomiędzy „namiętnością" a „prawdziwą miłością", błędnie interpretują ten spadek namiętności jako początek końca miłości. Pojawia się wtedy frustracja. W waszym związku można zauważyć nowe więzi prócz namiętności - macie małe dziecko, rozmawiacie ze sobą, otwieracie się, macie wspólne problemy. Wydaje mi się, że Pani trochę te zmiany deprecjonuje „Teraz to tylko rozmowy o pracy...", tak jakby jedyną „prawdziwą wartością" była „namiętność, spontaniczność, wyobraźnia". Owe rozmowy o pracy i dzieciach są objawem tego, że wasz związek przechodzi z fazy namiętności do fazy bliskości i intymności. Wydaje mi się też, że Pani robi błąd, zbytnio uogólniając niektóre spostrzeżenia. Na przykład mówi Pani, że teraz między Wami „zero spontaniczności". Pewnie jest jej mniej, ale czy naprawdę „zero"? Wątpię. Pani ma skłonność do przesadnego, niekorzystnego uogólniania, które wywołuje negatywne emocje. Być może warto pogodzić się z tym, że z czasem namiętność słabnie? Może też Pani bardziej docenić to, co Was teraz wiąże, i popatrzeć na Wasz związek bardziej realistycznie. Spontaniczność na pewno jest do odbudowania, przynajmniej w pewnym stopniu. Bliskość i intymność jest dobrym narzędziem ku temu. Rozmawiacie ze sobą -być może da się temat tych rozmów trochę zmienić z „pracy" na „nasza miłość". Jeśli one mogą przebiegać bez oskarżania się, jeśli słucha się uważnie tego, co druga strona ma do powiedzenia - miłość ma się dobrze. RUMIENIEC I WYMIOTY Z LĘKU I ZE STRESU Czasem zamiast doznań psychicznych, uczucia przyjmują formę cielesną Pomdy Dr Marcin Florkowski psycholog Czytelnik: Mam 22 lata i problem z czerwienieniem się. Wydaje mi się. że wszyscy to wi-dzą, i wtedy denerwuję się jeszcze bardziej. Przez to na zajęciach wcale się nie udzielam, na imprezy też chodzę rzadko, żeby nikt na mnie nie patrzył. Czy są jakieś techniki panowania nad tym? Lęk, o którym Pan mówi, ma nazwę - erytrofobia. I tak jak każdą fobię, można go leczyć. Można stosować metodę poznawczą. W Pana umyśle zachodzi cykl: „Ktoś na mnie patrzy. To pobudza. Pobudzenie wywołuje rumieniec. Tego się wstydzę. Wstyd jeszcze bardziej pobudza, rumieniec się nasila...". Błędne koło. Aby go nie uruchamiać, unika Pan publicznych sytuacji. Poznawcza metoda leczenia polega na zmianie znaczenia, jakie przypisuje Pan rumienieniu się. Gdy zmieni się negatywne znaczenie oraz nauczy się Pan odwracać uwagę od rumienienia, ono osłabnie. Inną ścieżką zmiany są techniki behawioralne -zmniejszanie swojej wrażliwości na własny rumieniec, nabranie obojętności. To robi się poprzez techniki desensy-tyzaq'i i relaksacyjne. Może Pan trenować je pod okiem psychoterapeuty albo sam (np. desensytyzacja w wyobraźni) - opisy z łatwością znajdzie Pan w sieci. Czytelniczka: Pracuję w kancelarii prawnej, lubię swoją pracę, ale zabiera mi ona bardzo dużo czasu. Ostatnia gdy rano wstaję, ciągle wymiotuję. Lekarz powiedział, że nie mam żadnego wrzodu na żołądku i potrzebuję psychologa. Pani reakcje są prawdopodobnie związane ze stresem. Psycholodzy nazywają to somaty-zacją - zamiast doznań psychicznych, uczucia przyjmują formę cielesną. Każda praca, nawet ta ulubiona, może wywoływać przeciążający stres, np. wtedy, gdy jest jej za wiele. A gdy nie można uliyć sobie w tym stresie (np. mniej pracować), pojawiają się objawy cielesne. Co na to poradzić? Jeden obszar zmian to jest doprowadzenie do tego, aby pracy było mniej: nie brać pracy do domu, wyraźnie oddzielić pracę od życia prywatnego, prosić o kogoś do pomocy. Drugi obszar zmian, to modyfikowanie swojego podejścia do pracy, uczenie się technik relaksacyjnych, odwrażliwienie się na wymagania, które niesie praca, zmniejszanie odczuwanej presji i poczucia obowiązku. Dzieci robią sobie wakacje nie tylko od szkoły Wszystko, o wiesz o prawidłowym odży wianiu swojego nastolatka, musisz konsekwentnie wprowadzić w życie Wydnmmńe Bogna Skanii bogna.skarul@polskapress.plcofii.pl Nie ma nic w tym złego, że nasze dzieci od czasu do czasu robią sobie wakacje także od dobrych nawyków. Aie naszym, rodziców zadaniem, jest pilnowanie tzw. zdrowego rozsądku i tego, aby akurat te wakacje nie przedłużały się w nieskończoność. ak mam przekonać Kaśkę do prawidłowego odżywiania się?-zapytała moja przyjaciółka, matka 15-letniej Kaśki. - A co, Kaśka się źle odżywia? - spytałam zaciekawiona. - Niby się odżywia zgodnie z regułami. Ale tak nie do końca - odparła mama nastolatki. - Co to znaczy? - próbowałam wyjaśnić. - A to, że ona może je śniadanie zgodnie z regułami, może je obiad jak należy i na kolację dobrze się odżywia, ale między tymi posiłkami to ona zamiast warzyw i owoców je lody, pączki, kre-mówki, gofry itp. paskudztwa - zaczęła mi wyliczać moja przyjaciółka. - To jest rzeczywiście problem - odparłam i od razu zapytałam: - A mówiłaś Kaśce, że jedzenie ciastek i tych różnych paskudztw to jej na zdrowie nie wyjdzie? - Oczywiście, że jej o tym przypomniałam i to dobitnie! - z satysfakcją w głosie stwierdziła mama Kaśki. -1 co na to twoja córka? - Ona mi powiedziała, że teraz są wakacje, że ona też chce mieć trochę wakacji od prawidłowego odżywiania się - opowiedziała mi moja przyjaciółka. - Acha - zamyśliłam się, ale od razu też spytałam: -A rozmawiałyście o tyciu? - Naturalnie - westchnęła mama 15-latki. -1 ten argument, że ona przytyje, nie podziałał na nią? - dociekałam. - Ona powiedziała, że teraz, w związku z tym, że ma wakacje, to się zdecydowanie więcej rusza - odparła moja przyjaciółka. - Nawet zaczęła mi wyliczać, że przecież codziennie jeździ na rowerze i to przez trzy godziny, bo jadą z koleżankami na spacery do parku. Potem ona często chodzi na basen, ale też spaceruje 1 nawet uprawia jogging- 16 rodzinny krzyżówka Glos Dziennik Pomorza Sobota niedziela, 29 30.06.2019 „Gdy urodził się Jakub, znów znalazłam sens w życiu. Wówczas zrozumiałam, że jest po co i dla kogo żyć. Ukochany syn w pewnym sensie wynagrodził mi wszystkie lata cierpień. Dorota Wellman, dziennikarka, prezenterka, autorka poradników i mama 26-letniego syna Krzyżówka panoramiczna zwiastun wiosny łacha na rzece stan w Brazylii -v przysłowiowy bez dna ~v mniej niż jeden r~ mały klaser miasto nad Pilicą r~ podbite oko r~ ryby gotowane do tarła, tarlaki r~ ślepa uliczka drzewo liściaste ~v serial obyczajowy wTVP mały magnetofon ssaki morskie węgierski autobus czubek buta doświadczony człowiek długi skoK ł i \ 1 23! ł \ 1 pistolet akowca 1 do czyszczenia lufy U 5 mroczna część Hadesu - azjatycka rzeka -*• horror Hitchcocka — 10 średniowieczna srebrna moneta mieszek na łalary - andyjski kraj z Limą —*• manewr na szachownicy - i czerwony na korku - sztuczka szczególne uzdolnienie - gościniec 17 poe-tycko o kresie życia życiowy spryt imię z Teresy \ 20 bawi na ekranie ósemka w łodzi r 19 pojawia się we śnie drapieżna ryba, płaszczka ptaki morskie - ł ł 13 szczmiel biały (anagram Mira) wydatne lub karminowe barszcz biały Demarczyk wywołuje popłoch rurka z bibułki prawosławny obraz altówka miłosna \ ♦ tajny wysłannik ł -+• i i l „Płonie w lesie - \ 1 18 futerał na pistolet u siodła złotówki Bułgara azja-tycki dopływ - krwi w organizmie łuk na filarach r ludowy taniec śląski - i 11 i greckie naczynie na oliwę r 9 system radionawigacji szczyt kariery - 1 osesek resztka - ^ ściętym grabie krakowska jasełka zapach z kwiaciarni glon morski, skrzydlica - * starożytne państwo semickie ... i 40 rozbójników - l \ „... na sukces" w TVP 1 l ' >-' r~ uczy się roli stary lub maltański pośrednik handlowy 25 woreczek na denary kajdany pokerowa zagrywka posłanie Knox w USA r bazia na wierzbie -*• \ ł ł ♦ deska slalo-misty te i ... ognia" szata liturgiczna polskie biuro podróży gruby koc Eska lub Zet - 7 biblijny statek ; 1 24 zupa z makaronem - ł i 1 14 czarny koń wydzielony teren 21 figura warcabowa widowisko rewiowe argentyński step otwór wulkanu - 4 mocne ciosy obwódka na czapce rosyjski arcy-mistrz szachowy 1 —*• 1 świńska trawa 1 1 np. skrzy-płocz r zwój tapety 1 ł poczet, świta 22 ł miękkie kredki 6 remont samochodu składowany w magazynie rodzaj uzdy kajtek, smyk sport walki - 3 tracony w tańcu - ♦ stan w USA z Salem opatrunek z gazy -*• ł i letnia tkanina r \ ł filmowy bohater w masce - 16 niewzruszona postawa - \ używka w filiżance - karność, dryl polski port rybacki miejsce odbioru towaru odniesiona w walce r \ niewieści powab metropolia Jemenu 1 ukrop -#■ strome wybrzeże morskie - dawny środek usypiający zasłona na twarz film Sma-rzow-skiego -*• i 1 ściąga z lektur pierożki w barszczu - * 1 ł część osobowości - 15 smar okrętowy autor powieści „Solaris" część sztuki teatralnej r 2 mowa środowiskowa - l nieprzyjaciel —*■ ruchoma zasłona w oknie 1 pieczara hodowane w stadninie 8 dopływ Wisły jak cięty owad - uczeń szkoły wojskowej 12 zadatek królowa z serialu „panieńska" roślina - rzymski bożek leśny —► sprzęt filmowca - 1 2 3456789 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 25 utworzą rozwiązanie - myśl Wergiliusza. i3QAzy»s inooon arvaoa H3va±s aiNvzViMzoy Litery z pól ponumerowanych od 1 do 25 utworzą rozwiązanie - myśl Wergiliusza. i3QAzy»s inooon arvaoa H3va±s aiNvzViMzoy