2,70 ZŁ W TYM 8%VAT NrlSSN 0137-9526 Nr indeksu348-570 770 137 952022 Prezent na Dzień Dziecka poradnik str. 8 Wtorek 21 maja 2019 REKLAMA Gdańsk 009065530 REKLAMA kumulacja nmmmń Kobylnica doczekała się monografii ..Z Kobylnicą przez wieki". STRONA 2 Dwóch mężczyzn sąd skazał za wożenie dłużnika w bagażniku. Jego dług wynosił... 50 zł STRONA 3 Biedroń przegrał w sądzie z politykiem PO Neumannem 1:3, ale ogłosił wygraną STRONA 4 Mieszkańcy Słupska ciągle za mało starannie segregują domowe odpady STRONA 5 Weszli na falochron, spadli i zaczęli się topić Ostrogi, alkohol i wypadek gotowy Listka Alek Radomski ateksander.radomski@gp24.pl Para dwudziestolatków z Ukrainy spadła z falochronu do wody. Byli pod wpływem alkoholu. Z opresji wyciągnęło ich dwoje mieszkańców Słupska. W niedzielę około godziny 18.50 usteckie służby ratownicze zostały postawione na nogi. Na plaży wschodniej, na wysokości ulicy Kopernika, do wody z drewnianego falochronu wpadły dwie osoby. Najpierw z palisady ześlizgnął się 24-latek, a po nim 23-letnia dziewczyna. - Obywatele Ukrainy - informuje st. sierż. Monika Sadurska, oficer prasowy KMP w Słupsku. - Znajdowali się pod wpływem alkoholu. Zaalarmowano służby, poderwano morskich ratowników. Szczęśliwie topielców udało się wydostać na brzeg. Zostali wyciągnięci z wody przez dwóch słupszczan. Niestety, z notatek policyjnych nie wynika, czy wskoczyli W pobliżu falochronów obowiązuje zakaz kąpieli. Znaki o tym informujące pojawić się mają do końca tego tygodnia oni do wody, czy wyciągnęli Ukraińców z brzegu. - To jest miejsce szczególnie niebezpieczne - mówi Piotr Dąbrowski, prezes słupskiego WOPR-u. -1 powinno być dobrze oznakowane. W sezonie plażą zawiaduje ustecła OSiR. Jak zapewnia nas jego szefostwo, znaki zakazu są przygotowywane. Ma być ich w tym roku więcej. Pojawią się do końca tygodnia. ©® - 977013795202221 02 Druga strona Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 mmmm | Na Czytelników czekamy 1 w redakcji „Gtasu Pomorza" ! w Słupsku przy ) d . Henryka Pobożnego 19 tej, 59 848 8100 Bogumiła Rzeczkowska 4 bogumila.tzeczkowska@gp24.pl KALENDARIUM 21 maja 1363 W Krakowieodbyłsięślub króla Czech i cesarza rzymskiego Karola IV Luksemburskiego z Elżbietą Pomorską, wnuczką króla Kazimierza III Wielkiego. 1687 Kardynał Michał Stefan Radziejowski został mianowany arcybiskupem gnieźnieńskim i prymasem Polski. 1939 Ernest Wilimowski ustanowił nie-pobity do dziś rekord polskiej ligi piłkarskiej 10 strzelonych goli w meczu Ruch Chorzów-Union Touring Łódź (12:1). 1945 W nocy z 20 na 21 maja oddział AK dowodzony przez ppor. Edwarda Wasilewskiego ps. „Wichura" rozbił obóz NKWD w Rembertowie, uwalniając ok. 500 więźniów. 2013 W Lusławicach koło Tamowa otwarto Europejskie Centrum Muzyki współczesnego kompozytora znanego w całym świecie -Krzysztofa Pendereckiego. CYTATY Z TWiTTERA Adrian Zandberg. Lewica Razem Bez kręcenia, manewrowania, przepisywania nieruchomości na członków rodziny - niech @MorawieckiM ujawni w końcu cały majątek. Polacy mają prawo wiedzieć, co pan premier zgromadził w czasie, gdy był politykiem AWS, a potem bankierem z politycznego nadania. Tomasz Siemioniak PO Kłamstwa, interesy z kardynałem i uwłaszczenie Mateusza Morawieckiego. Prezes Kaczyński niech się przy nim chowa ze swoimi kopertami i kuzynami. [WALUTY Z 20.052019 j USD 3,8543 EUR 4,2995 ) CHF 3,8189 ) GBP 4,9117 ) (+) wzrost ceny w stosunku do notowania poprzedniego (-) spadek cen w stosunku do notowania poprzedniego Pogoda w regionie Barometr 1004.6 hPa Wiatr wsch.9km/h Uwaga burze z piorunami Środa 22T 9°c^ Czwartek Piątek 15°C 7°c 20°C 9°c Uwaga: burzowo Trwa XXVI Pomorska Wiosna Literacka Siupsk Anna Czemy-Ma recka anna.marecka@polskapress.pl Wczoraj rozpoczęła się XXVI Pomorska Wiosna literacka organizowana przez Pedagogiczną Bibliotekę Wojewódzką i stowarzyszenie Volumin. Dzisiaj i w najbliższych dniach (do piątku włącznie) literaci spotykać się będą z dziećmi i młodzieżą w szkołach i biblio- tekach całego województwa. Są to spotkania zamknięte, jednak z jednym wyjątkiem. Dzisiaj o godzinie 13 w PBW przy ul. Jaracza rozpocznie się otwarte spotkanie z pochodzącym z Pomorza, obecnie mieszkającym w Edynburgu, Markiem Przybyłowiczem. Przetłumaczył na język polski wydaną w 1941 roku książkę „Widziałem oblężenie Warszawy" Poloniusa, jest też autorem powieści „Czas zemsty". ©© Siupsk Anna Czemy-Marecka anna.marecka@polskapress.pl Odkrywaj rzekę Słupię, jakiej jeszcze nie znasz Do 25 maj a w Parku Kultury i Wypoczynku można wspólne i pożytecznie spędzić czas nad Słupią. W programie: zbieranie plastikowych butelek ibudowanie tratwy z odpadów; akcje performatywne obejmujące obecność fantastycznych postaci w przestrzeniach miejskich nad rzeką. W środę (22 maja) w godzinach od 13 do 20 zaplanowano rejsy zbudowaną ekologiczną tratwą i spływ kajakami dla chętnych; a wieczorem, od 19 do 20, koncert Frauke Berg i Wojtka Kurka- artyści wystąpią w specjalnych kostiumach duchów wodnych i szuwarowych, z kolei od godz. 20.30 alterparty z zespołem Five/5. W piątek (24 maja) od 15.30 przy przystani kajakowej SOSiR-u - tajemnicza drygująca instalacja muzyczna (organizatorzy apelują o zabranie kocy i w miarę możliwości krzesełek) W sobotę o godz. 19 w Parku Kultury i Wypoczynku - uroczyste otwarcie instalacji i finał projektu. Działania prowadzone są we współpracy z lokalnymi fundacjami, ośrodkami, szkołami i osobami prywatnymi. Projekt finansowany i organizowany przez Goethe Institut oraz Miasto Słupski SOK. (MARA) W niedzielę rozpoczął się projekt „Słupia". Jego cełem jest poznawanie rzeki oraz zabawa na licznych imprezach plenerowych. kulturalnych i artystycznych. Tydzień nad Słupią rozpoczęła niedzielna debata pt. „Rojenie" przeprowadzona w OT Rondo, z udziałem władz miasta, mieszkańców oraz zaproszonych gości. Po niej organizatorzy zaprosili wszystkich na koncert Frauke Berg i Wojtka Kurka Projekt „Słupia" zakłada stworzenie nad rzeką trzech instalacji dźwiękowych. Instalacja l to 23 sprężyny metalowe mocowane w otoczeniu rzeki; rezonują z wiatrem i tańczą. In-stalacja ma charakter stały, sprężyny tańczą do dźwięków naturalnie brzmiących w pobliżu rzeki. Instalacja 2 (czasowa) to spływająca rzeką delikatna struktura - stworzona z kabelków i głośników, odtwarzająca kompozycję muzyczną zaprogramowaną przez artystkę. Instalacja 3 to performance o roboczym tytule „Doświadczanie rzeki i rejsy na środek rzeki tratwą z recyclingu". Kobylnica ma swoją monografię historyczną Podczas promocji rozdawano monografię. Zainteresowani mogą ją dostać w magistracie Gnana Kobylnica Zbigniew Marecki zbigniew.maiecki@gp24.pl Po przeszło 13 latach przygotowań w czwartek (16 maja) odbyła się promocja monografii historycznej pt JL Kobylnicą przez wieki". Spotkaniu promocyjnemu wsali widowiskowej Gminnego Centrum Kultury i Promocji nadano bardzo uroczysty wymiar. Były występy artystyczne, pokaz filmu bazującego na zawartości książki, wywiad z wójtem Leszkiem Kulińskim oraz okolicznościowy tort. Na widowni pojawiło się blisko sto osób związanych z kobylnickim samorządem i jego jednostkami, profesorowie Akademii Pomorskiej oraz spora grupa mieszkańców zainteresowanych dziejami gminy. Pomysł na napisanie monografii narodził się w głowach wójta Leszka Kulińskiego i Jana Plutowskiego, sekretarza gminy Kobylnica na przełomie lat 2002 i 2003. Pierwszym wykonawcą był dr Eugeniusz Wią-zowsld, który przez 3 lata napisał 1200 stron pierwotnej wer- sji monografii. Ona jednak pozostała w segregatorach, bo była tak szczegółowa, że nikt by jej nie przeczytał. - Poza tym pan Wiązowski w swojej pracy główny nacisk położył na historię Kobylnicy i jej otoczenia przed 1945 rokiem, a nam zależało na wyeksponowaniu czasów po n wojnie światowej. Dlatego przez kilka lat monografia czekała na zmiany, które udało się wprowadzić dzięki współpracy z wieloma osobami, w tym ponownie z panem Wiązowsłam, historykami z Akademii Pomorskiej, pracownikami naszych jednostek oraz już nieżyjącym Andrzejem Obecnym, słupskim radnym, który nadał ostateczny kształt monografii oraz przygotował jej koncepcję graficzną - mówił podczas promocji wójt Leszek Kuliński. Ostatecznie „Z Kobylnicą przez wieki" to blisko 400-stro-nicowa książka pięknie wydana przez słupskie wydawnictwo Szarek. Jej zaletą jest nie tylko staranny i chronologiczny opis dziejów Kobylnicy i innych miejscowości tworzących terytorium gminy, ale w równym stopniu bogaty wybór histo- rycznych i współczesnych fotografii ludzi, budynków i miejsc związanych z rejonem Kobylnicy. Nie bez znaczenia jest także bardzo długi indeks osób, których nazwiska pojawiają się na kartach monografii. Podczas promocji wójt Kuliński sam wskazał na fragment, w którym opisano, jak został I sekretarzem PZPR w gminie Kobylnica, apotem - jak zdradził - uczestniczył w warszawskim wyprowadzeniu sztandaru PZPR. Wspomniał również o tym, jak Maciej Kobyliński, prezydent Słupska, podczas swojej kadencji próbował doprowadzić do włączenia części gminy Kobylnica w granice Słupska. - O tym, co się wtedy działo za kulisami, w tej książce nie ma. Pewne zapiski dotyczące m.in. tej sprawy mam jednak w domu. Można je będzie opublikować po mojej śmierci -dodał tajemniczo Kuliński. Według wójta na35-lecie samorządu Kobylnicy powstanie kolejny tom monografii. Tym razem bardziej poświęcony ludziom, którzy działali w gminie i na jej rzecz po 1989 roku. ©© W niedzielę debatą pod nazwą „Rojenie" w OT Rondo w Słupsku rozpoczął się projekt ..Słupia' Zakłada on stworzenie trzech instalacji dźwiękowych nad rzeką Słupią, poza tym koncerty, performance i warsztaty z improwizacji dźwiękowej (więcej - obok). (MARA) Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Wydarzenia_03 Skazani za wożenie dłużnika w bagażniku. Powodem uprowadzenia było 50 złotych Bogumiła Rzeczkowska ą bogumita.rzeczkowska@gp24.pl Z wokandy Wczoraj Sąd Okręgowy w Słupsku nieprawomocnie skazał oskarżonych Andrzeja G. i Zygmunta S. za pozbawienie wolności i wożenie przez całą noc w bagażniku pokrzywdzonego Rafała Z. Sąd orzekł kary czterech i pół roku oraz trzech lat i dziewięciu miesięcy więzienia. Do zdarzenia doszło 30 i 31 lipca ubiegłego roku w Żelkówku, w okolicach Borzęcina i Żelek. 30-letni obecnie recydywista Andrzej G. wspólnie z 27-letnim Zygmuntem S. chcieli wymusić wierzytelność od znajomego Rafała Z. Chodziło o 50 złotych. Andrzej G. i Zygmunt S. grozili Rafałowi Z. pobiciem. Uderzyli go pięścią w brzuch, złapali za szyję i wciągnęli do bagażnika samochodu. Po drodze w kierunku Dębnicy Kaszubskiej związali taśmą ręce i nogi Ogłoszenie wyroku w Sądzie Okręgowym w Słupsku. Andrzej G. z obrońcą Pawłem Skowrońskim, który zapowiada apelację, bo jego zdaniem nie doszło do szczególnego udręczenia ofiary Rafała Z. i obwiązali mu głowę. Wozili pokrzywdzonego przez kilkanaście godzin w bardzo wysokiej temperaturze, odmawiali podania napoju, grozili pozbawieniem życia. Nakazali milczeć, bo „nie dożyje jutra, a teraz sobie pojeździ, że nie dadzą mu jeść i pić, że będzie powoli zdychał". Zdaniem prokuratury, która żądała dla oskarżonych kar odpowiednio: pięciu i czterech lat więzienia, czyn ten był pozbawieniem wolności ze szczególnym udręczeniem. I z tym zgodził się sąd w wyroku. Każdy z oskarżonych ma także zapłacić pokrzywdzonemu po pięć tysięcy złotych nawiązki. Bo nie oddał Zaledwie miesiąc przed dramatycznym wydarzeniem Andrzej G. pożyczył Rafałowi Z. 50 złotych. Do 30 lipca wielokrotnie się o nie upominał. Tamtego dnia ok. godz. 18 Rafał Z. przyszedł na umówione spotkanie w Żelkach. Na miejscu czekali na niego Andrzej G., Zygmunt S. i Krzysztof G., który ostatecznie nie został oskarżony (według prokuratury nie brał udziału w zajściu). Rafał Z. znał tylko pierwszego z nich. Rozmowa potoczyła się na temat pieniędzy. Dłużnik miał rzec, że odda zgodnie z umową na koniec miesiąca. Wówczas Zygmunt S. zagroził, że „jeśli nie oddaje pieniędzy, to zabieramy go do bagażnika". - Nie ma, k..., litości, spakowany, wywieziony, zabity, połamany - dodał Andrzej G. W sądzie oskarżeni twierdzili, że Rafał Z. nie miał się czego obawiać, że to żart. Wyjaśniali inaczej - że zdarzenie w ogóle nie miało miejsca albo że trwało tylko kilkanaście minut. „Bo nie chodziło o 50 złotych, ale o fakt, że nie oddał". - Rafał Z. pierwotnie nie wiedział, jak to potraktować, ale gdy doszło do skrępowania, sytuacja stała się niebezpieczna. Na drugi dzień opuścił samochód - opisywał zajście sędzia Jarosław Turczyn, uzasadniając, że nie mamy do czynienia z samym pozbawieniem kogoś wolności, lecz ze szczególnym udręczeniem ofiary. Wskazuje na to wożenie w dusznym, nagrzanym bagażniku przy wysokiej temperaturze powietrza skrępowanego człowieka, któremu zamiast wody oferuje się do picia mocz. Gdy pokrzywdzonemu udało się odkleić taśmę z twarzy, prosił, by go wypuścili. - Zamknij się, k... - usłyszał. - Utopimy tę k... z samochodem albo spalimy. Rafał Z. bał się także, że dojdzie do wypadku, bo Andrzej G. pędził jak szalony. Po drodze porywacze zajechali do znajomych w Borzęcinie, by pokazać im, „jak kończą dłużnicy". Po chwili mężczyzna dostał SMS: „Jesteś następny". Kobieta powiadomiła policję. Patrole zaczęły szukać peugeota. Jednak namierzony pojazd nie zatrzymał się. Andrzej G. uciekł na widok policyjnych sygnałów, a przy skręcie na Warblewo ominął blokadę. Rafał Z. został uwolniony następnego dnia z nakazem milczenia. Sprawców aresztowano 7 sierpnia. Wyrok nie jest prawomocny. Oskarżeni nadal są aresztowani. ©® ■S ......£ 009060786 ■ ' • .» - V ♦ 'f-1 '-V. f m W ad . •!£ Bilety do nabycia: redakcja „Głosu Pomorza' www.hala.koszalin.pl | kupbilecik.pl Organizator: Głos Pomorza Partnerzy: WAWA (•105 --S 04 Wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Biedroń przegrywa w sądzie 1:3, ale ogłasza swoje- zwycięstwo Grzegorz Hilarecki grzegorz. h i la reck i@gp24. pl Wczorajszy wyrok warszawskiego sądu pokazał, w jakim pełnym manipulacji świecie żyjemy. Robert Biedroń ogłosił bowiem sądowe zwycięstwo w procesie ze Sławomirem Neumannem z PO - po je-go słowach o zachowaniu prezydenta Słupska, gdy wybuchła afera z instruktorem tań-ca w SOK podejrzanym o molestowanie uczennic. Wyrok jest oczywisty, trzy z czterech żądań Wiosny (pozew złożyła partia) zostały oddalone. Sławomir Neumman nie musi więc przepraszać Biedronia, nie musi prostować tego, co powiedział, i publikować sprostowania w mediach, oraz nie musi płacić odszkodowania w wysokości 100 tys. zł. Ale nie może „rozpowszechniać nieprawdziwej informacji, jakoby Robert Biedroń nie zrobił nic dla wyjaśnienia sprawy podejrzenia pedofilii" w słupskim SOK. Co więcej, sąd w sentencji wyroku wskazał, że Robert Biedroń kłamał, mówiąc, że zawiadomił w sprawie podejrzanego instruktora prokuraturę. Tymczasem Robert Biedroń ogłosił... zwycięstwo nad Neumannem, „który rozpowszechniał na mój temat nieprawdziwe informacje". Neuman na to odpisał: „Robert znowu??? Nic się nie nauczyłeś? Sąd przyznał, że skłamałeś o tym, że zawiadomiłeś prokuraturę. Nie musimy Cię przepraszać ani wpłacać pieniędzy na wskazaną fundację." Co znamienne, po wpisach Roberta Biedronia część lewico- f 1 11 - f HpE552 8 Robert Biedroń manipuluje faktami w tej sprawie cały czas Zbigniew Konwiński, szef słupskiej Platformy, podsumowuje: - Ja trzy razy powiedziałem na konferencji, że Robert Biedroń nie zrobił nic w sprawie instruktora podejrzanego o molestowanie uczennic, a pozwu wobec mnienie było. Szkoda, że sąd nie miał więcej czasu, by zbadać, co dokładnie zrobił prezydent Słupska wtej sprawie. Przypomnijmy, Neumann powiedział, że Biedroń zachował się, będąc prezydentem Słupska, gdy wyszła sprawa o molestowanie uczennic przez instruktora tańca z SOK, jak w filmie Tomasza Sekielskiego. „Nie mów nikomu - tak się zachował" - powiedział polityk PO. Była to odpowiedź na występ Biedronia w TVN u Moniki Olejnik, gdzie mówił, że w tej sprawie zawiadomił prokuraturę. Zaprzecza temu jednak Paweł Wnuk, rzecznik słupskiej wych dziennikarzy, nie sprawdziwszy wyroku, zaczęła też pisać o jego zwycięstwie. Ci roz-sądniejsi jednak zauważyli, że Robert Biedroń tylko tak pisze. Dominika Długosz z News-weeka podsumowała to tak: „Robert Biedroń przegrał w sądzie z Koalicją Europejską, ale albo nie zrozumiał wyroku, albo próbujeprzekućporażkęwsuk-ces, bo na jego twitterowym koncie nagle pojawił się optymistyczny wpis obwieszczający wygraną." Prokuratury Okręgowej, który wskazuje, że sprawa była prowadzona, ale żadnego zawiadomienia od miasta czyjego organów nie było! Wiosna w pozwie przeciwko Neumannowi napisała, co zrobił prezydent Słupska w sprawie podejrzanego instruktora. Dowodów na to w słupskich dokumentach nie ma. Wystarczy bowiem zajrzeć do Biuletynu Informacji Publicznej ratusza i mamy dokument z 25 października 2018, który pokazuje, jak było wtej sprawie. Po pierwsze, niebyło kontroli w 2018 roku w SOK! Po drugie, Robert Biedroń nie zwolnił instruktora dyscyplinarnie, bowiem prezydent nie ma talaego prawa, co sam przyznał. Instruktora zwolniła dyrektorka SOK za nieprawidłowości finansowe. Teraz czeka on na rozprawę w sądzie. ©® Rzucił się na 54-latka z siekierą. Wybił szyby Słupska policja szuka sprawcy rozboju, który w piątek, 17 maja, rzucił się na 54-letniego mężczyznę. Do napadu doszło około godz. 22.30 w pobliżu ul. Jedności Narodowej. Sprawca miał uderzyć poszkodowanego siekierą. Nie były to na szczęście poważne obrażenia. Jak informuje policja, 54-latek opuściłjuż szpital. - Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia - mówi st. sierż. Monika Sadurska, oficer prasowy KMP wSłupsku. - Zabezpieczono monitoring. Poszukiwani są świadkowie. Policja czeka na informację pod nr. tel. 997. Anonimowość gwarantowana, (olo) Wraca dyskusja w sprawie opłat za przedłużenie grobu Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24pl Członkowie Międzyzakładowej Komisji NSZZ „Solidarność" Emerytów i Rencistów chcą powrócić do dyskusji na temat wysokości opłat za przedłużenie trwałości grobu na słupskich cmentarzach. W piśmie, które napisali do Krystyna Danileckiej-Wojewódz-kiej, prezydenta Słupska, apelują, aby cofnęła swoją decyzję wprzedmiocie podwyżki opłat za dalsze użytkowanie gruntu pod grobem na cmentarzach komunalnych. Uważają bowiem, że nowa, wyższa stawka opłat, jest rażąco niewspółmiernie wysoka w stosunku do ich dochodów, a ponadto nie jest uzasadniona. Żądają także rozważenia interesu społecznego, który został pominięty przy tak drastycznej podwyżce opłat. Na koniec żądają rozpatrzenia ich apelu poprzez cofnięcie decyzji we wspomnianej sprawie. Pod pismem podpisało się kilkanaście osób -członków komisji. W poniedziałek zainteresowani chcieli na ten temat dyskutować podczas posiedzenia Komisji Gospodarki Komunalnej Rady Miejskiej. Jednak gdy radny Jan Lange, jej szef, chciał ten temat wprowadzić dopiero na koniec obrad komisji, wyraźnie się na niego obrazili. Po chwili jednak udało im się uzyskać zgodę prezydent na to, że przyjmie ich w późniejszym terminie. Wtedy opuścili miejsce obrad. Czy zainteresowani mają szansę na zmianę decyzji prezydenta miasta? Poproszona przez „Głos" o komentarz Krystyna Danilecka-Wojewódzka nie powiedziała nam ani słowa na ten temat. Za to powiedziała, że wytłumaczy związkowcom uzasadnienie swojej decyzji. Przypomnijmy: pod koniec lutego prezydent podniosła o 400 procent opłaty za przedłużenie o 20 lat ważności grobu. Zamiast 188, od l marca trzeba było zapłacić 750 zł. Po protestach podwyżkę nieco zmodyfikowano. W efekcie można przedłużać ważność grobów na krótsze okresy. Wtedy płaci się mniej. ©® Wrzucił chorego psa do worka i go utopił nie się karze. Podczas pierwszej rozprawy wycofał go jednak, licząc na niższy wyrok. Stwierdził, że „nie chce iść do więzienia". Złożył obszerne wyjaśnienia i stwierdził, że żałuje swego czynu. Zeznania złożyli też jedna z córek oskarżonego oraz prezes Człuchowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami Karol Krasienkiewicz. - Mam nadzieję, że wyrok będzie wyższy niż ten, o który wcześniej wnioskował oskarżony, 2 lata - mówi Krasienkiewicz. - Jeśli nie był w stanie zapłacić za leczenie psa, mógł zwrócić się o pomoc do nas. Nie zostawiamy cierpiącego zwierzaka bez pomocy. Andrzej Sz. w przeszłości nie był karany. Za popełnienie zarzucanego mu czynu grozi mu od 3 miesięcy do pięciu l?t pozbawienia wolności. ©@ Beata Gliwka beata.gliwka@polskapress.pl Rozpoczął się proces mieszkańca Przechlewa oskarżonego o utopienie psa. Worek z ciałem psa wyłowiono w grudniu ub.r. z jeziora Rąbki (Mazur) w Przechlewie. Z sekcji wynikało, że do worka zwierzę zostało zapakowane żywe -pies rozpaczliwie próbował się z niego uwolnić. Dzięki informacjom od internautów policjantom szybko udało się ustalić właściciela psa. 65-letni mieszkaniec Przechlewa przyznał się do zabicia zwierzęcia. Twierdził, że pies, którego miał od 14 lat, był chory, brudził i działał mu na nerwy, więc postanowił się go pozbyć. Złożył wniosek o dobrowolne podda- Halinie Bergrin i Jej Bliskim serdeczne wyrazy współczucia po stracie Męża Grzegorza składa Marian Zieliński Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Słupsk 05 Słupszczanie ciągle za mało starannie segregują śmieci Zbigniew Marecki Słupsk Tylko 20 procent odbieranych w 2018 roku śmieci w Słupsku była segregowana. Kierownictwo PGK jest za zwiększeniem sortowania u źródła. W poniedziałek (20 maja) podczas posiedzenia Komisji Gospodarki Komunalnej Rady Miejskiej w Słupsku dyskutowano o odbiorze śmieci w mieście. Głos zabrała m.in. Elżbieta Rokita, nowa prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Słupsku, która stwierdziła, że w 2018 roku spośród zbieranych w mieście śmieci tylko 20 procent było segregowane u źródła. Wedługniej odpady sortują przede wszystkim mieszkańcy domków jednorodzinnych, natomiast rodziny i c* W Słupsku działają dwa PSZOK-i: jeden przy ul. Bałtyckiej, a drugi przy ul. Szczecińskiej. Upadł pomysł budowy nowego PSZOK-u przy ul. Bolesława Krzywoustego mieszkające wbudynkach wielorodzinnych nie zawsze to robią, chociaż często formalnie to deklarują. - Generalnie chodzi o uczciwość, ale także o dostosowanie liczby zbiorników na śmieci do ilości śmieci przez zarząd- ców budynków - mówiła prezes Rokita. Jednocześnie poinformowała, że nawet śmieci sortowane są jeszcze w Bier- kowie ponownie segregowane, aby można je było sprzedać. PGK sortuje także odpady zmieszane, ale zdaniem pani prezes przy obecnej technologii można z nich odzyskać do ponownego wykorzystania maksymalnie 40 procent odpadów. - Z tego względu musimy się starać o podniesienie poziomu sortowania śmieci u źródła-uważa prezes Rokita. Zdaniem Iwony Żytki, obecnego pełnomocnika zarządu PGK, firma wywozi śmieci w mieście zgodnie z zaleceniami literatury fachowej, specyfiką umowy zawartej z miastem oraz wymogami sanepidu. Żytka jest także przekonana, że niektórzy zarządcy budynków powinni zwiększyć liczbę pojemników na śmieci. Tymczasem radni zwracali uwagę na to, że mieszkańcy nie zawsze wykorzystują wszystkie zbiorniki, z których mogą korzystać. Wniosek końcowy był taki, że wiele zależy od kultury wy- sypujących śmieci oraz od do stępu do informacji, ponie waż nie wszyscy na przykłat zdają sobie sprawę, że mogs bezpłatnie korzystać z punk tów selektywnej zbiórki odpa dów (tzw. PSZOK-i), które działają przy ulicy Bałtyckiej ora; Szczecińskiej. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że upadł wcześniejszy pomysł budowy nowegt PSZOK-u przy ul. Bolesław?; Krzywoustego, bo PGK nie zdo było na ten cel pieniędzy. Byc może natomiast powstanie nowy PSZOK przy ul. Bałty ckiej. Tymczasem rozpoczęła się dyskusja w związku z przygotowaniami do nowej umowy między PGK a władzami Słupska. Przetarg w tej sprawie, który wyznaczy reguły zbiórlc śmieci w Słupsku na trzy lata, ma się odbyć jesienią. Obecnie w ratuszu rozpatruje się 5 wariantów umowy. Ich koszt waha się od ponad 13 do przeszło 14 milionów zł rocznie. O szczegółach napiszemy wkrótce. ©® Kierunek na wyższe miejskie podatki Słupsk Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Dwa miliony złotych więcej z tytułu podatków ma wpłynąć do miejskiej kasy. Ratusz ma nowy plan. jak głębiej sięgać do kieszeni mieszkańców. Zgodzić na to muszą się najpierw radni. Wyznaczaniem kierunku i założeń polityki podatkowej Słupska na lata 2020-2023 zajmą się na najbliższej sesji miejscy radni. W zasadzie pochylą się nad propozycją urzędu, która wskazuje, że czeka nas podniesienie poziomu obowiązkowych danin. Pod względem procentowym będą to wzrosty jednopunk-towe. Finalnie jednak urząd miasta chce rokrocznie pozyskiwać o prawie dwa miliony złotych więcej niż teraz. W górę pójdą stawki od nieruchomości. Dla przykładu obowiązująca stawka za metr kwadratowy budynku mieszkalnego podskoczy od 10 proc. do 77 groszy. Stawki podatku od nieruchomości w mieście corocznie będą ustalane w wysokości procentowej stawki maksy- malnej. W większości przypadków będzie to albo sto procent stawki maksymalnej lub 98 procent. Główne założenia kierunków i założeń polityki podatkowej mówią o zapewnieniu optymalnych dochodów potrzebnych na realizację zadań samorządu. - Polityka podatkowa stanowi jeden z elementów założeń gospodarczych i społecznych mających na celu podniesienie jakości życia słupszczan, poprawę sytuacji ekonomicznej miasta poprzez określenie kierunków działań fiskalnych - czytamy w uzasadnieniu uchwały. -Zawarte w niej wytyczne doprowadzą do przewidywalnego wzrostu dochodów w perspektywie czasowej, co pozwoli na skuteczną realizację długoterminowych planów. Ponadto transparentność przyjętych zasad i możliwość stosowania mechanizmów regulujących lokalny system podatkowy wpłynie pozytywnie na rozwój miasta przypomnijmy, że podatki w Słupsku rosną sukcesywnie od 2015 roku. Nie tylko one. Więcej po ostatnich decyzjach płacimy też za śmieci. ©® mmirn OGŁOSZENIE WÓJTA GMINY POTĘGOWO o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wraz z prognozą oddziaływania na środowisko Na podstawie art. 17 pkt 9 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 1945, z późn. zm.) oraz Uchwały Nr XLIX/360/2018 Rady Gminy Potęgowo z dnia 24 stycznia 2018 r. w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów inwestycyjnych w obrębie Darżyno, w gminie Potęgowo, zawiadamiam o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów inwestycyjnych w obrębie Darżyno, w gminie Potęgowo, wraz z prognozą oddziaływania na środowisko w dniach od 28 maja 2019 r. do 18 czerwca 2019 r. w siedzibie Urzędu Gminy Potęgowo, ul. Kościuszki 5,76-230 Potęgowo, w godzinach urzędowania (pokój nr 28). Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie miejscowego planu rozwiązaniami odbędzie się w dniu 3 czerwca 2019 r. w siedzibie Urzędu Gminy Potęgowo o godz. 15.00 w Sali Konferencyjnej. Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. z 2018 r. poz. 1945, z późn. zm.), każdy kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu miejscowego, może wnieść uwagi. Jednocześnie informuję, że zgodnie z art. 46 pkt 1 oraz art. 54 ust. 2 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 2081 z późn. zm.) w związku z prowadzonym postępowaniem w sprawie strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, w miejscu i czasie wyłożenia projektu ww. planu miejscowego do publicznego wglądu można zapoznać się z niezbędną dokumentacją sprawy, tj. projektem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, prognozą oddziaływania na środowisko do tego planu, opinią Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Słupsku, opinią Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku. Osoby fizyczne i prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej mogą wnosić uwagi dotyczące projektu planu oraz uwagi i wnioski do dokumentacji dot. strategicznej oceny oddziaływania na środowisko. Uwagi i wnioski mogą być wnoszone: - w formie pisemnej, - ustnie do protokołu w Urzędzie Gminy Potęgowo, -za pomocą środków komunikacji elektronicznej bez konieczności opatrywania ich bezpiecznym podpisem elektronicznym, o którym mowa w ustawie z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym, na adres: sekretariat@potegowo.pl z podaniem imienia i nazwiska lub nazwą jednostki organizacyjnej i adresu, oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy, w nieprzekraczalnym terminie do dnia 2 lipca 2019 r. Uwagi i wnioski złożone po upływie wyżej podanego terminu pozostaną bez rozpatrzenia. Uwagi do projektu planu oraz wnioski i uwagi w postępowaniu w sprawie strategicznej oceny oddziaływania na środowisko będą rozpatrywane przez Wójta Gminy Potęgowo w terminie 21 dni od dnia upływu terminu ich składania. OGŁOSZENIE WÓJTA GMINY POTĘGOWO o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wraz z prognozą oddziaływania na środowisko Na podstawie art. 17 pkt 9 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (tj. Dz. U. z 2018 r., poz. 1945, z późn. zm.) oraz Uchwały Nr XLIX/358/2018 Rady Gminy Potęgowo, z dnia 24 stycznia 2018 r. w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego centrum miejscowości Potęgowo i fragmentu obrębu Darżyno, w gminie Potęgowo, zawiadamiam o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego centmm miejscowości Potęgowo i fragmentu obrębu Darżyno, w gminie Potęgowo, wraz z prognozą oddziaływania na środowisko w dniach od 28 maja 2019r. do 18 czerwca 2019r. w siedzibie Urzędu Gminy Potęgowo, ul. Kościuszki 5, 76-230 Potęgowo, w godzinach urzędowania - pokój nr 28 Dyskusja publiczna nad przyjętymi, w projekcie miejscowego planu rozwiązaniami odbędzie się w dniu 3 czerwca 2019 r. w siedzibie Urzędu Gminy Potęgowo, o godz. 14.00 w Sali Konferencyjnej. Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 2018 r. poz. 1945, z późn. zm.), każdy kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu miejscowego, może wnieść uwagi. Jednocześnie informuję, że zgodnie z art. 46 pkt 1 oraz art. 54 ust. 2 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnieniu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 2081 z późn. zm.) w związku z prowadzonym postępowaniem w sprawie strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, w miejscu i czasie wyłożenia projektu w/w planu miejscowego do publicznego wglądu można zapoznać się z niezbędną dokumentacja sprawy tj. projektem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, prognozą oddziaływania na środowisko do tego planu, opinią Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Słupsku, opinią Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku. Osoby fizyczne i prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej mogą wnosić uwagi dotyczące projektu planu oraz uwagi i wnioski do dokumentacji dot. strategicznej oceny oddziaływania na środowisko. Uwagi i wnioski mogą być wnoszone: - w formie pisemnej, - ustnie do protokołu w Urzędzie Gminy Potęgowo, - za pomocą środków komunikacji elektronicznej bez konieczności opatrywania ich bezpiecznym podpisem elektronicznym, o którym mowa w ustawie z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym, na adres: sekretariat@potegowo.pl z podaniem imienia i nazwiska lub nazwą jednostki organizacyjnej i adresu, oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy, w nieprzekraczalnym terminie do dnia 2 Iipca2019 r. Uwagi i wnioski złożone po upływie wyżej podanego terminu pozostaną bez rozpatrzenia. Uwagi do projektu planu oraz wnioski i uwagi w postępowaniu w sprawie strategicznej oceny oddziaływania na środowisko będą rozpatrywane przez Wójta Gminy Potęgowo w terminie 21 dni od dnia upływu terminu ich składania. 06 Kraj Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Powstąje obywatelski projekt komisji ds. pedofilii w Kościele Warssmm Leszek Rudziński leszek.rudzinski@polskapress.pl Fundacja ..Nie lękajcie się" i stowarzyszanie ..Lepszy Gdańsk" przygotowują obywatelski projekt ustawy mającej powołać komisję do rozli-czenia przypadków pedofilii w Kościele katolickim. Ma ona prowadzić działania, które mają mieć swój finał w prokuraturze. Po filmie braci Sekielskich „Tylko nie mów nikomu" opozycja oraz organizacje społeczne domagają się powołania niezależnej komisji do zbadania zjawiska pedofilii wśród ludzi Kościoła. - Ochrona ofiar przestępstw w Kościele jest niewystarczająca - stwierdziła Joanna Banach ze stowarzyszenia „Lepszy Gdańsk", co podkreśliła podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Mowie Nienawiści i Ochrony Praw Człowieka. -Tylko w warunkach społecznej kontroli (...) można wyjaśnić te zjawiska i skutecznie im przeciwdziałać - dodała. Wyjaśnieniem przypadków nadużyć seksualnych - w tym zaniechań i zaniedbań władz kościelnych oraz roli organów świeckich w tych działaniach -miałaby zająć się specjalna komisja ds. pedofilii w Kościele katolickim. Komisja miałaby liczyć 15 osób. Jej pomysłodawcy chcą, żeby powoływał je Sejm większością 3/5 głosów. Prawo do przedstawiania kandydatów przysługiwałoby samorządom zawodowym i organizacjom pozarządowym. Natomiast w w skład zespołu weszliby m.in.: prawnicy, psychiatrzy, psychologowie, seksuolodzy, eksperci rekomendowani przez co najmniej 3 organizacje pozarządowe, które mogą udokumentować co najmniej 5-letnie doświadczenie w pomocy ofiarom przestępstw seksualnych. Do komisji należeliby również dwaj eksperci ze strony Kancelarii Premiera i Kancelarii Prezydenta. Jak wyjaśniła Joanna Banach, komisja miałaby prowadzić działania, które mogąkoń-czyć się zawiadomieniami do prokuratury. Umożliwić miałyby jej to takie uprawnienia, jak możliwość żądania udostępnienia dokumentów z archiwów kościelnych oraz wzywania osób do składania wyjaśnień. Z kolei szef fiindaęji „Nie lękajcie się" Marek Lisiński podkreślił, że powołanie takiej niezależnej komisji, bez wpływu polityki i strony kościelnej, od lat było głównym celem fundacji. - W Polsce prawo obowiązuje. Jest dobrym prawem, Projekt zakłada, że komisja ds. rozliczenia pedofilii w Kościele miałaby liczyć 15 osób. a powoływałby ją Sejm większością 3/5 głosów tylko kwestia respektowania i wykonywania tego prawa na co dzień - mówił Lisiński. W pracach komisji mogliby brać także udział przedstawiciele Kościołów i związków wyznaniowych, ale bez prawa głosu. Wydaje się, że jest obecnie społeczna zgoda na rozliczenie zjawiska pedofilii w Kościele. Ponad połowa - 57 procent - pytanych Polaków uważa, że po publikacji filmu Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu" Episkopat Polski powinien podać się do dymisji -wynika z opublikowanego w poniedziałek sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu". ©® mm Przedstawiciele opozycji oraz organizacji społecznych chcą powołania komisji niezależnej od Kościoła Afera Amber Gold. Wyrok dopiero za kilka miesięcy ■---l||ł n|.t , |,g jaceK wieransKi ]ac^.weranskl@połskapress.pl Gdańsk Wkmi--stwierdziła na początku odczytywania wyroku sędzia Lidia Jedynak. Wjej orzeczeniu zabrakło wczoraj jednak informacji o karach dla Marcina i Katarzyny P„ małżeństwa skaza-nego za stworzenie niesławnej 0rjbvklaMnK«viirlufirnfficnium g|UCH |JH Cm I BUj I ■ KU DvWlT|. Odczytywanie wyroku potrwa co najmniej kilka dni, bowiem sędzia zamierza wymienić „z nazwiska" wszystkich ok. 19 tysięcy poszkodowanych przez spółkę. Sędzia stwierdziła, że wyrok będzie odczytywany w poniedziałki, wtorki, czwartki i piątki przez kilka godzin, najprawdopodobniej przez 3 do 4 miesięcy. Warto przypomnieć, że od marca 2016 r. przesłuchano ponad 700 świadków i 10 bie-głychi odbyło sięponad200ter-minów rozpraw. Na liście przestępstw zarzucanych małżeństwu twórców AG-MarcinaiKataizynyP. - znalazły się: praniebmdnychpiemę-dzy polegające na przelewaniu z konta na konto pieniędzy wyłudzonych od klientów rzekomo na zakup złota, podrobienie dokumentów, poświadczenia nieprawdy, naruszenie przepisów kodeksu spółek handlowych. Przede wszystkim chodzi jednak Oskarżyciel chce dla Marcina P. 25 lat pozbawienia wolności za oszustwa wobec niemal 19 tys. osób SPŁATA ODZYSKIWANIE „ZŁOTA" PO AMBER GOLD W najlepszym razie łącznie w poczet roszczeń poszkodowanych przez piramidę finansową uda się zgromadzić ok. 100 min zł -ok. 1/6 pieniędzy potrzebnych do wyrównania ich strat. Ogółem z astronomicznych zaległości po Amber Gold opiewających wobec 19 tysięcy wierzycieli na około 580 min zł tylko ok. 10 procent roszczeń może doczekać się zaspokojenia. Poszkodowani na swoje pieniądze czekają od sierpnia 2012 roku. o „doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wcelu osiągnięcia korzyści majątkowej", czyli oszustwa na niekorzyść niemal 19 tys. osób. Łączna kwota oszustw może sięgać nawet 851 min zł. Oskarżyciel, który zażądał kary 25 lat więzienia, zaznaczył, że „w całym okresie prowadzenia rzekomej działalności spółka Amber Gold utrzymywała się jedynie z pieniędzy wpływających na jej rachunki od osób zawierających umowy lokat w metale szlachetne": - Środki te były następnie przeznaczane na różnorodne ede, ale przede wszystkim niezwiązane z przedmiotem umów zawieranych z klientami - wskazał prokurator. - Rolą obrońcy w tej chwili jest to, by nie dostarczyć zbyt wielu argumentów do sporządzenia uzasadnienia wyroku, który wtej sprawie zapadnie - przekonywał adwokat Michał Komorowski, który zastrzegł, że wyjaśnienia jego klienta zostały już w 2012 r. określone jako „niewiarygodne", a w marcu 2019 r. miał usłyszeć, że „przygotowany już jest projekt wyroku skazującego". Mecenas podkreślił, że Marcin P. nie miał bezpośredniej styczności z poszkodowanymi, a więc zakładając, że do przestępstwa oszustwa doszło, na ławie oskarżonych zasiąść powinno więcej osób. Wskazywał, że przesłuchiwani na sali sądowej pokrzywdzeni nie tylko nie czytali umów, jakie zawierali z AG, ale „nawetnie zastanawiali się, co dzieje się z ich pieniędzmi" czy „po jakich kursach kupowane były kruszce", w które rzekomo inwestowali. Według obrońcy Marcin P. powinien zostać uniewinniony, bowiem sama sprzedaż lotniczej spółki OLT Express należącej doparabanku miałaby pozwolić zgromadzić dodatkowe 100 milionów euro na jej kontach, a spektakularny upadek AG wynikł z zablokowania jej kont i środków przez prokuraturę. -Oskarżony miał możliwość wywiązania się ze wszystkich zobowiązań finansowych -zaznaczył adw. Komorowski, który przekonywał, że - wbrewtwierdzeniom oskarżenia - suma zobowiązań finansowych AGwsierpniu20i2 r. wynosiła nie 850 milionów złotych, a ok. 300min zł. Sprawa gruntów Morawieckiego: premier odpowiada na zarzuty iifi 3i li Uw J-jt Wrodaw Marcin Rybak. X) maran.iybak@polskapress.pl Mateusz Morawiecki kięŃł w2002roku od Kościoła 15 ha ziemi na Oporowie. Zapłacił za nią kHka razy mniej, niż była wówczas warta-napisała ..Gazeta Wyborcza". Dziś grunt jest wart 70 min zł. podczas transakcji wyceniono go na 700 tys. zł. Tymczasem Centrum Informacyjne Rządu zarzuca dzien-nflearzom „Wyborczej" nierze-telność i manipulacje. A premier Mateusz Morawiecki zapowiedział pozwanie do sądu wydawcy gazety. Chodzi o grunt, który należał do wojskowej parafii Świętej Elżbiety. W myśl przepisów, Kościoły (nie tylko katolicki) na Ziemiach Zachodnich miały prawo dootrzymanial5haziemirolnęj. 1 *"■ ^ \ . <.! x JIAv . s.L/ .i.i Po to, by mogły prowadzić gospodarstwa rolne. W praktyce parafie często sprzedawały te grunty dość szybko poich otrzymaniu. Tak też Mateusz Morawiecki (wówczas bankier) i jego żona kupili w 2002 roku nieruchomość od wojskowej parafii we Wrocławiu. Dziennikarze „Gazety Wyborczej" twierdzą, że obecny proboszcz parafii Świętej Elżbiety nie miał pojęcia o tamej transakcji. Dziwił się, że grunt sprzedano wtedy po stosunkowo niskiej cenie - 700 tys. zł. W Ordynariacie Polowym Wojska Polskiego nie znaleziono żadnych dokumentów na ten temat. Centrum Informacyjne Rządu wydało oświadczenie w sprawie poniedziałkowej publikacji. Czytamy w nim, że gdy premier kupował ziemię, miejskie plany jeszcze nie były uchwalone. I do dziś - mimo ich uchwalenia - jestto ziemiarolna. Za jej „odrolnienie" trzeba by zapłacić kilka milionów złotych. CIR kwestionuje też zarzut, by cena była zaniżona. Przekonuje, że po takich cenach sprzedawano wówczas grunty wtamtej okolicy. Pełnomocnik Mateusza Morawieckiego oświadczył wczoraj, że podawana w artykule wycena 70 min zł za działkę jest zawyżona. „Gazeta Wyborcza" zwraca uwagę, że premier i jego żona inaczej relacjonują początki ich zainteresowania parafialnym gruntem. W śledztwie w 2006 roku - zeznając jako świadek - Mateusz Morawiecki mówił, że o ziemie kościelne zapytał kardynała Henryka Gulbinowicza, bo wtedy „głośno było o możliwości nabycia ziemi od Kościoła". Tymczasem dziś - w od- powiedzi na pytania dziennikarza - żona premiera poinformowała, że o działce dowiedziała się „między innymi od znajomego". „Kłamie mąż albo żona" - pisze „Gazeta Wyborcza". Kancelaria premiera oświadczyła jednak, że tekst zamieszczony w „GW" wprowadza w błąd opinię publiczną, stawia też nieuprawniony zarzut uwłaszczenia się Iwony i Mate-usza Morawieckich. Narusza dobra osobiste premieraijego żony. W związku z tym podjęli oni decyzję o skierowaniu sprawy na drogę sądową z „żądaniem sprostowania zawartych w nim kłamstwimanipulacji". Żona premiera, Iwona Morawiecka, wydała oświadczenie, że wprzypadku przystąpienia przez miasto Wrocław do budowy dróg ujętych w planie zagospodarowania przestrzennego dla opisywanego terenu, gotowa jest sprzedać niezbędną dla takiej inwestycji część działkipo cenie jej zakupu, auzyskane ze sprzedaży pieniądze przeznaczy wcałości na cele społeczne. ©® b ' . \ * S 1 0 J ieJSl i yjx ) V Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Świat 07 Zełenski zaskoczył posłów Kazimierz Sikorski kazimierz3ikorskj@poiskapres5.p ktffm' Zaskakująco rozpoczęła się poniedziałkowa uroczystość zaprzysiężenia nowego, szóstego prezydenta Ukrainy, który do gmachu parlamentu przyszedł piechotą w otoczeniu swoich zwolenników. Wołodymyr Zełenski poinformował niespodziewanie o rozwiązaniu parlamentu. Zagotowało się w parlamentarnych ławach, bo wielu posłów jest przekonanych, że wybrany na głowę państwa aktor telewizyjny i producent nie ma takiego prawa. Nowo wybrany prezydent ślubował najpierw wierność narodowi ukraińskiemu i określił, że jego zwycięstwo jest wygraną wszystkich Ukraińców. Zełenski oświadczył też w swoim w przemówieniu, że jego zwycięstwo wyborcze jest zwycięstwem wszystkich obywateli. - Od dziś każdy z nas niesie odpowiedzialność za państwo - podkreślał. Zełenski powołuje się na Ronalda Reagana Za swoje pierwsze zadania uznał konieczność wstrzymania ognia w Donbasie, gdzie nadal trwa konflikt z prorosyj-skimi separatystami. Zaprzysiężenie prezydenta Ukrainy wywołało kolejny polityczny spór na Ukrainie. Na ceremonię nie przybył polski przywódca Andrzej Duda POLSKI PREZYDENT NIE POJECHAŁ DO KIJOWA Podczas ceremonii zaprzysiężenia prezydenta Ukrainy Polskę reprezentowali minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz i szefowa Kancelarii Prezydenta Halina Szymańska. Wielu krytykowało nieobecność prezydenta Andrzeja Dudy na tej uroczystości, na którą przybyli przywódcy innych sąsiednich państw. Jak na kraj, który pełnił swoistą rolę „ambasadora" ukraińskich interesów | w Brukseli, kraj, którego czołowi politycy podczas Majdanu odwiedzali wschodniego sąsiada, kraj który zabiegał o pomoc dla niszczonej polityką Rosji Ukrainy, ranga reprezentacji wydaje się zbyt niska. Potem nieoczekiwanie nowy prezydent Wołodymyr Zełenski stwierdził, że rozwią-zuje Radę Najwyższą, ukraiński parlament. Mówiąc o rozwiązaniu parlamentu, powołał się na słowa amerykańskiego prezydenta Ronalda Reagana, też z zawodu aktora, który mówił: -„Rząd nie rozwiąże naszych problemów, rząd jest naszym problemem". Wołodymyr Zełenski miał na myśli dotychczasową bezczynność we wprowadzaniu najpilniejszych reform, pod jego rządami to się ma zmienić i w pierwszym rzędzie zaapelował o przyjęcie takich ustaw, jak o zniesieniu immunitetu parlamentarnego i o odpowiedzialności karnej za nielegalne wzbogacanie się. Zełenski chce też odwołania szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Prokuratora Generalnego i ministra obrony. Czy prezydent miał prawo? Przeciwnicy odwołania parlamentu mówią, że prezydent postąpił wbrew prawu. Przypomina się, że tydzień temu rządząca koalicja została rozwiązana po tym, jak Front Ludowy byłego premiera Arsenija Jaceniuka opuścił sojusz. To zablokowało możliwość roz- wiązania przez prezydenta Rady Najwyższej i rozpisania nowych wyborów, na czym bardzo zależy prezydentowi. Od chwili rozwiązania koalicji ukraiński parlament miał 30 dni na powołanie nowej koalicji. Zełenski już wcześniej oskarżał Centralną Komisję Wyborczą o umyślne zwlekanie z podaniem oficjalnych wyników wyborów prezyden- ckich. Według niego, komisja chciała w ten sposób opóźnić zaprzysiężenie nowego prezydenta, tak by odbyło się ono po 27 maja i tym samym uniemożliwiło mu rozwiązanie parlamentu. -Zdobyłem 73 procent głosów poparcia i w związku z tym mam prawo rozważyć taki krok, na rozwiązanie parlamentu - mówił Zełenski jeszcze jako prezydent elekt. Wyścig prezydenta z czasem Kadencja obecnego parlamentu upływa w tym roku, a wybory powinny się odbyć jesienią. Jednak zdaniem części ekspertów, Zełenski chce rozwiązać parlament, w którym nie ma popierającej go siły politycznej. Pozaparlamentarna partia prezydenta elekta „Sługa Narodu" w sondażach zdobywa ponad 25 proc. poparcia i jest najpopularniejszym ugrupowaniem politycznym. Bez nowych wyborów i bez zdobycia solidnego poparcia w parlamencie Wołodymyr Zełenski nie ma najmniejszych szans na przeforsowanie swoich reform. Ma on świadomość, że za kilka miesięcy, kiedy wyborcy powiedzieliby mu: sprawdzamy, prezydent nie miałby się czym pochwalić, co mogłoby osłabić wynik wyborczy jego frakcji politycznej. Zełenski już wcześniej mówił, że jednym z podstawowych jego celów jest walka z korupcją. ©® Niemcy zwiększąją wydatki na wojsko. Tramp zadowolony? Kazimierz Sikorski kazimierz.sikorski@polskapress.pl O ponad pięć miliardów euro Niemcy zwiększają wojskowy budżet. Będą wydawać na armię najwięcej od czasu zimnej wojny. Niemiecki rząd zwiększa wydatki na wojsko, w tym roku mają one wzrosnąć o ponad pięć miliardów euro. W tym roku mają one w sumie wynieść 47,32 mld euro, co stanowi wzrost o dziesięć procent wpo-równaniu z 2018 rokiem. Daleko im jednak wciąż do zakładanych przez NATO 2 procent PKB, które powinny być przez każdy członkowski kraj sojuszu przeznaczane na armię. Jest to największy wzrost na resort obrony w Niemczech od czasu zakończenia zimnej wojny. Nastąpił bezsprzecznie po miesiącach presji Stanów Zjednoczonych na europejskich członków NATO. Wzrost następuje w obliczu rosnącego niepokoju wśród sojuszników Niemiec w związku z licznymi niedoborami sprzętu i awariami, jakie doprowadziły do sytuacji, w której Berlin ogłosił w zeszłym roku, że nie może wypełnić zobowiązań NATO. W ubiegłym roku tylko cztery z 128 europejskich eurofighterów było zdolnych do natychmiastowych działań operacyjnych, a wszystkie sześć łodzi podwodnych wycofano z eksploatacji pod koniec 2017 roku. W 2014 roku braki były tak dotkliwe, że niemieccy żołnierze biorący udział w ćwiczeniu NATO mieli problemy ze skompletowaniem broni. Ursula von der Leyen, minister obrony, opowiada się za zwiększeniem wydatków. W tym roku mają one w sumie wynieść 47,32 mld euro, co stanowi wzrost o dziesięć procent w porównaniu z 2018 rokiem. To jeszcze nie wszystko, bo w przyszłym roku wydatki mają zwiększyć się do 49,67 mld euro, co i tak jednak nie osiągnie 2 proc. PKB. Nadal też ten poziom będzie daleki od obietnicy kanclerz Angeli Merkel z ubiegłego roku, że Niemcy osiągną szybko zakładane 2 proc. PKB. Wydatki nie osiągają także wzrostu o 12 mld euro, o co apeluje minister obrony Ursula von der Leyen, która ostrzegła, że wspólne projekty obronne z europejskimi sojusznikami mogą być przez to zagrożone. Przeciwny wydatkom jest Olaf Scholz, minister finansów, który w pewnym momencie zaoferował wzrost tylko o 2 mld euro w przyszłym roku. ©® Areszt dla nożownika z Buska. Radni mówią, że był nadpobudliwy Radni z Buska są wstrząśnięci zachowaniem ich kolegi. - Od początku tej kadencji dał się poznać jako nadpobudliwy radny, który gra pod publiczkę - mówi o Łukaszu S. radny Witold Gajewski. - Często wdawał się w pyskówki z burmistrzem, z innymi radnymi. Ale jestem bardzo zaskoczony tym, co wydarzyło się w sobotę - przyznaje były burmistrz Buska-Zdroju. - Jestem w wielkim szoku i ubolewam nad tym, co się stało - przyznał „na gorąco" w wypowiedzi dla stacji telewizyjnej Robert Burchan, przewodniczący Rady Miejskiej w Busku-Zdroju. Łukasz S. formalnie nadal po-zostaje radnym buskiej Rady Miejskiej. Jego sprawą zajmuje się obecnie wymiar sprawiedliwości. Jeśli zostanie skazany prawomocnym wyrokiem, wtedy utraci mandat radnego. ©® Kazimierz Sikorski kazimierz.sikorski@polskapress.pl Cała Polska mówi o 33-latku. radnym Rady Miejskiej w Busku-Zdroju podejrzanym o usiłowanie zabójstwa policjanta. Do zdarzenia z udziałem radnego doszło w sobotę 19 maja przed marketem Lux w centrum Buska-Zdroju. Usiłowanie zabójstwa i znieważenie funkcjonariusza policji -takie zarzuty usłyszał radny Łukasz Sz. z Buska-Zdroju, który w sobotę ranił nożem policjanta. Grozi mu nawet dożywocie. Po dramatycznych wydarzeniach w Busku-Zdroju politycy prawicy odcinają się od Łukasza Sz. Radny ten zaledwie kilka dni temu jechał w PiSbusie z wicepremier Beatą Szydło, a jego zdjęcie z polityk obiegło media. Świadkowie pomogli policji rozbroić napastnika w Busku Fotografował się także z innymi politykami prawicy. Dziennik „Super Express" podał, że doPiSbusa miał Łukasza Sz. wpuścić poseł Michał Cieślak, polityk Porozumienia - ugrupowania Jarosława Gowina. Obaj politycy zaprzeczają temu. Poradnik Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 08 Jak wybrać prezent dla dziecka (cz 2)' Dziecko lubi ruch. Mamy na to sposób Znakomitym i „zdrowym" prezentem może być rower, huląjnoga, deskorolka lub rolki Jtścwytwnćć prezent (Badziedai Dziecięce święto lada chwila. Najmłodsi odliczają dni do 1 czerwca, czekając na związane z tym wyjątkowym dniem przyjemności. Choć najważniejszy dla maluchów jest ciekawie spędzony wspólny czas z rodzicami, warto jednak dodatkowo umilić go upominkiem, który będzie dla dziecka zarówno pamiątką tego dnia. jak i źródłem mądrej rozrywki i rozwijającej zabawy. Gdy sklepy przepełnione są ogromem zabawek, wśród których czasami trudno się odnaleźć - wybór upominków na Dzień Dziecka to nie lada wyzwanie. Szczególnie w sytuacji, gdy poszukujemy prezentu, który będzie nie tylko źródłem chwilowej radości i spełnieniem dziecięcych zachcianek, ale również bodźcem stymulującym aktywny rozwój i kreatywność najmłodszych. Na jakie propozycje warto zwrócić uwagę? W zdrowym ciele zdrowy duch Wedle brytyjskich danych opublikowanych w zeszłym roku przez „The Guardian", tamtejsze dzieci przebywają na świeżym powietrzu nie więcej niż godzinę dziennie. Uczeni alarmowali, że nawet więźniowie spędzają na codziennych spacerach więcej czasu. Taka tendencja widoczna jest nie tylko na Wyspach, ale w całej Europie, dlatego nadchodzące lato to świetny pretekst, by obdaro-wać malucha czymś, co zachęci go do aktywnej zabawy. Doskonale sprawdzą się zatem rolki, hulajnogi, deskorolki, piłki, zestawy do badmintona i inne sprzęty sportowe. U najmniejszych pociech radość wzbudzą z pewnością akcesoria do zabawy w wodzie lub w piaskownicy, które w ciepłe dni urozmaicą czas spędzony w ogrodzie, na przydomowym tarasie lub na plaży. Świetnym pomysłem dla nieco starszych dzieci, szczególnie w obliczu nadchodzących wakacji, jest efektowny plakat z mapą świata lub kraju. Będzie to nie tylko dodatkowa lekcja geografii, ale też doskonały punkt wyjśdd do planowania SBBSS Przed zakupem najlepiej wziąć dziecko do sklepu i przymierzyć je do roweru bliższych lub dalszych wyjazdów w rodzinnym gronie. Rower Od wielu lat wśród prezentów prym wiodą rowery. By wybrać odpowiedni, nie wystarczy dostosować rower do wzrostu pociechy. Źle dobrany rozmiar sprawi, że dziecku będzie niewygodnie. Na zbyt dużym lub zbyt małym rowerku łatwiej jest także o wypadek. Dziecko, siedząc na rowerku biegowym, powinno całą stopą dotykać ziemi. Jeżeli chcemy kupić rowerek na wyrost -tonie inwestujmy w większy, na którym dziecku na początkubędzie trudno uczyć się jeździć, tylko wybierzmy taki z regulacją wysokości siodełka. Są takie które można regulować w zakresie nawet do 10 cm, co pozwoli korzy- stać z rowem przez co najmniej dwa sezony. Grupy wiekowe czy te według wzrostu, zaznaczone przez producentów, musimy traktować tylko poglądowo. Dobrze wiemy, że szczególnie u młodszych dzieci wzrost i budowa mogą znacznie się różnić. Najpierw więc należy zmierzyć długość nogi naszej pociechy. Możemy to zrobić, umieszczając książkę między nogami grzbietem do góry. Maluch powinien stać wbutach. Uważajcie napiehichę - jeżelibędzie nosić ją jeszcze długo, to mierzymy razem z pieluchą. Pomiar należy dokonać od podłoża dogrzbietu książki. Ale i tak najlepiej przyszłego rowerzystę wziąć do sklepu i „przymierzyć" do rowem jeszcze przed zakupem. naciśnięcie stopą kółka znajdującego się z tyłu hulajnogi. Niektóre modele mają wzmocnione hamulce oraz specjalne osłonki ochraniające hamulec. Dla najmłodszych można wybrać model, który będzie miał jeszcze dodatkowo montowane siodełko. Wtedy może pełnić też rolę rowerku biegowego. Kaski są waźrte]plrzyjeźdzfe nie tylko na rowerze, ale i hulajnodze W przypadku tego prezentu najważniejsze jest dobranie modelu w odpowiednim rozmiarze. Zazwyczaj dzieci w tym wieku mają już znacznie ponad 120 cm wzrostu, w związku z tym przeznaczony dla nich egzemplarz powinien mieć koła 0 średnicy 24 cali. Istotna jest również wysokośćikształt ramy 1 waga jednośladu - ważne, by nie był on zbyt ciężki. Motywujących do zabawy w mchu akcesoriów sportowych znajdziemy jednak znacznie więcej. Hulajnoga Alternatywą dla rowem może być sporo tańszahulajnoga. Dobrej jakości modele kupić można za około 200 złotych. Ważne, by egzemplarz miał regulowaną i składaną kierownicę. Istotny jest również system składania sprzętu - im prościej, tym lepiej, bardziej skomplikowane mechanizmy są bowiem problematyczne dla kilkulatków, co zwiększa ryzyko zniszczenia hulajnogi. Dla komfortu jazdy znaczenie ma również wysokość, na której zawieszony jest podest - im niżej, tym dziecko mniej się męczy. Najlepsze hulajnogi mają wielofunkcyjne kierownice: składane, z regulowaniem wysokości, które można obracać o 360 stopni. Bardzo istotny przy wyborze hulajnogi jest hamulec. Najczęściej w hulajnogach jest hamulec tylny - dziecko hamuje poprzez Jeśli wybieramy dla dziecka pierwsze rolki, warto wybrać model fitness. Takie rolki są produkowane z miękkim butem i są wyposażone w regularny hamulec, który później, wraz z polepszeniem umiejętności dziecka, można usunąć. Rama jest wydłużona, co zmniejsza zwrotność, ale zwiększa stabilność -jest to szczególnie ważne dla tych, którzy dopiero zaczynają jeździć. Ponadto takie modele są zazwyczaj tańsze w porównaniu z innymi modelami. Liderami produkcji są K2, Rollerblade, Powerslide, Fila iBladerunner. Deskorolka W wieku 8-9 lat wiele dzieci rozpoczyna też swoją przygodę z deskorolką. Jeśli ma być to pierwszy zakup dla początkujących, warto zwrócić uwagę na kilka parametrów, które ułatwią proces nauki, takie jak: twardość i wymiary kółek, odpowiednie łożyska oraz rozmiar samej deski. Ciekawym rozwiązaniem łączącym zalety sprzętu elektronicznego i jednocześnie zapewniającym aktywność ruchową jest konsola do gier z kontrolerem ruchu. Liczne gry sportowe i sprawnościowe są doskonałą rozrywką dla całej rodziny i świetnym pomysłem na zabawę z rówieśnikami. Bezpieczeństwo Niezależnie od tego na jaki aktywny prezent zdecydujemy się, warto pomyśleć o bezpieczeństwie. Kupmy więc ochraniacze i kask. Dla najmłodszych warto wybrać ten klasyczny czy typu „orzeszek" -idealny, gdy maluch chce rozpocząć swoją przygodę z rolkami lub deską. Przy wyborze pamiętajmy o odpowiednim rozmiarze i certyfikacie bezpieczeństwa. Anastazja Bezduszna BEZPIECZNIE Z DZIECKIEM NA ROWERZE ZASADY RUCHU DROGOWEGO: Zasada numer jeden to przede wszystkim ostrożność. Nie powinniśmy stwarzać zagrożenia dla uczestników ruchu i pamiętać o bezpieczeństwie pieszych. Rowerzysta ma obowiązek poruszania się po ścieżce rowerowej. Niestety, nie wszędzie jest taka możliwość. Co wtedy? Według przepisów po chodniku można jeździć tylko jeśli: panują złe warunki atmosferyczne (śnieg, gołoledź, deszcz, mgła, silny wiatr itp.) lub jedziemy z dzieckiem do lat 10. Oprócz tego muszą zostać spełnione 3 warunki: chodnik ma co ilajmniej 2 metry szerokości, samochody na ulicy mogą się poruszać z prędkością minimum 50 km/h i nie ma oddzielonej drogi dla rowerów (pasa, ścieżki). Trzeba również pamiętać, że miejscami przeznaczonymi do mchu rowerów są przede wszystkim droga dla rowerów i pas ruchu dla rowerów oraz pobocze. DOBIERAMY ODBLASKI Ważnym aspektem bezpieczeństwa jest też stosowanie odpowiedniego oświetlenia. Niezależnie od pory dnia i pogody, tylne (czerwone) oświetlenie odblaskowe musi być zamontowane na stałe. Rower powinien być wyposażony w co najmniej jedno światło przednie - białe lub żółte świecące ciągłym lub migającym światłem. Jeśli twoja lampa posiada tryb migający, warto go używać, ponieważ jest on bardziej energooszczędńy. Dodatkowe oświetlenie na rowerze można zamontować na pedałach -powinny mieć kolor żółty oraz kołach - również o barwie żółtej. Jeśli wiesz, że wybrana przez ciebie trasa jest słabo oświetlona, a będziesz poruszał się nocą, koniecznie załóż kamizelkę odblaskową. Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Po godzinach 09 Z ŻYCIA GWIAZD SPORT Otylia Jędrzejczak znów zostanie mamą Złota mistrzyni olimpijska podzieliła sięzfanami radosną nowiną. Była pływaczka jestwciążyizostanie mamą po raz drugi. Po zakończeniu kariery sportowej Otylia Jędrzejczak poświęciłasiężyeiu rodzinnemu. Ra- * zem ze swoim partnerem Pawłem Przybyłą wychowują córkę Marcelinę. „Każda kartka mojego życia nabiera barw, a już niedługo będę mogła się przekonać, jak to jest dawać siebie jeszcze jednej małej istotce" -napisała Jędrzejczak na swoim profilu na Instagramie. (pog) SHOW-BIZNES Mołek adoptowała wirtualną córkę Magda Mołek niedawno urodziła drugie dziecko. Teraz okazało się, że ma już trójkę dzieci. To efekt wirtualnej adopcji. Mołek przyznała w programie „Dzień Dobry TVN", że stała się mamą dla 7-miesięcznej Bibianki. Dziewczynkę adoptowała przez internet w ramach fundacji Kasisi, pomagającą dzieciom w Afryce. Szefem fundacji od 6 lat jest Szymon Hołownia. (pog) Córka Magdy Gessler jest już po rozwodzie Lara Gessler i Paweł Rucz nie są już małżeństwem - informuje „Fakt". Rozwód córki Magdy Gessler i barmana jednej z warszawskich knajp przebiegł bardzo szybko i rozstrzygnął się już na pierwszej rozprawie. „Lara jest już w nowym związku z warszawskim prawnikiem, a Paweł pod koniec maja wyprowadza się z Polski. Oboje zachowali się z klasą" -czytamy w gazece. (pog) SHOW-BIZNES Kinga Rusin dumna z aktywności córki Kinga Rusin jest wyjątkowo dumna ze swojej córki. Dziennikarka pochwaliła w mediach społecznościowych działalność Poły Lis, która zachęca do wzięcia udziału w wyborach 26 maja. „I niech ktoś powie, że młodym jest wszystko jedno! Moja córka, Pola i jej koledzy rozpoczęli inicjatywę, której celem jest nakłonienie młodzieży do większej aktywności w wyborach" - napisała dumna mama we wpisie na Facebooku. (pog) Krzyżówka rtr 77 Poziomo: 3) teleturniej w Polsacie, który prowadził Krzysztof Ibisz, 10) rodzinna wyspa Penelopy i Odyseusza, 11) bicie serca, 12) jest nim zawisak lub ćma, 14) nalot na zawilgoconych ścianach domów, 15) Bogusław, aktor z filmu „Psy", 16) mały chłopiec, brzdąc, 19) substancja wyjściowa w reakcji chemicznej, 23) lek na wszelkie możliwe choroby, 27) auto z Niemiec, 28) strona, w którą idziemy lub jedziemy, 29) miasto na Śląsku ze Spodkiem, 30) niejedna w notesie, 33) dowódca flisaków, 37) ... Bilewski, zagrał Kwiczoła w „Janosiku", 38) drążek w kurniku, 39) panczeny dla zimowego sportowca, 40) odgłos spadającej wody, 41) biuro adwokata. Pionowo: 1) ma kropki na nosie, 2) brekinia w parku, 3) hetmański manewr na szachownicy, 4) miejsce pracy farmaceuty, 5) przed oczami strzelca, 6) ziemniaczana lub rybna, 7) ... Jędrzejczak, była polska pływaczka, 1 ■ 2 ■ 3 4 i 6 7 ■ 8 ■ 9 10 ■ ■ ■ ■ ■ 11 ■ ■ 12 P ■ ■ 14 ■ ■ ■ ■ ■ 15 ■ ■ ■ 16 17 18 ■ ■ ■ 19 20 21 22 ■ ■ 23 24 25 26 ■ ■ ■ ■ 27 ■ ■ ■ ■ 28 ■ ■ 29 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 30 31 32 33 34 35 36 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 37 38 ■ ■ ■ ■ ■ 39 ■ B>]t» ■ 40 ■ ■ 41 ■ ■ 8) zajęcie kolejkowicza, 9) strawa na stole, 13) muśnięcie piłki o taśmę na korcie, 17) szturm na pozycje nieprzyjaciela, 18) wśród pisarzy, * 20) jednokierunkowa w mieście, 21) droga na przełaj, 22) odprowadza deszczówkę z dachu, 24) spaja arkusze blach, 25) dzielny młodzieniec, 26) aptekarska jednostka masy, 30) samica w stadninie, 31) roślina bagienna; pałka wodna, 32) wiklinowy pojemnik na zakupy, 34) Stary Kontynent, 35) ryba lub orzeźwiający cukierek, 36) wychowuje cudze dzieci. 8) zajęcie kolejkowicza, 9) strawa na stole, 13) muśnięcie piłki o taśmę na korcie, 17) szturm na pozycje nieprzyjaciela, 18) wśród pisarzy, * 20) jednokierunkowa w mieście, 21) droga na przełaj, 22) odprowadza deszczówkę z dachu, 24) spaja arkusze blach, 25) dzielny młodzieniec, 26) aptekarska jednostka masy, 30) samica w stadninie, 31) roślina bagienna; pałka wodna, 32) wiklinowy pojemnik na zakupy, 34) Stary Kontynent, 35) ryba lub orzeźwiający cukierek, 36) wychowuje cudze dzieci. Rozwiązanie nr 76 B ■ S ■ B U S Z ■ ■ B A N K ■ K ■ W 0 c Z K 0 ■ Z A C 1 E R ■ A D R 1 A C ■ K ■ G R 0 G ■ ■ L ł 0 N ■ Z ■ R Z Ł 0 T 0 ■ p R Y C Z A ■ A L A R M E ■ Ł ■ T Y K A ■ ■ E D Y P ■ K ■ I K L A P A ■ A N T A B A ■ A M I C A ■ W ■ U ■ Ś ■ 1 ■ ■ U ■ Z ■ I ■ Y ■ N 1 E D Ż W 1 E D i B R U N A T N Y ■ c ■ Ł ■ 1 B ■ U ■ 1 ■ R A P 0 R T R 0 K 0 K 0 E ■ 1 ■ U ■ ■ L ■ D ■ B W 1 E ś C 1 S E R W E R A ■ C ■ Z ■ ■ N ■ 1 ■ Ę N A Z w A ■ ■ K 0 L E C Z ■ A ■ J A N|K|1|E|P|U R A ■ Z ■ Z TV HIT DOKUMENT Śladami kotów TVP 112:50 Behawiorysta podąża śladami kotów. Widzowie poznają kocie ścieżki, ulubione miejsca, zobaczą walki o terytorium i zabawne zwyczaje tych niezwykle zagadkowych stworzeń. Redli TVN 721:00 Za sprawą skradzionej broni Frank (Bruce Willis) i jego partner Marvin (John Malkovich), byli agenci CIA, stają się celem pościgu. Razem z Sarą Ross uciekają do Paryża. Próbują odnaleźć genialnego Edwarda Baileya. Dwie kobiety ALE KINO+ 20:10 Claire, położna po czterdziestce, wiedzie nudne, pełne rutyny życie. Pewnego dnia dzwoni do niej była kochanka ojca, Beatrice. Kobieta ma ponad 70 lat i wciąż jest pełna energii i radości życia. Młodość TVP KULTURA 22:00 Kompozytor Fred Ballinger spędza wakacje z przyjacielem, Mickiem, znanym reżyserem. Pierwszy otrzymuje od angielskiej królowej nieoczekiwaną propozycję, a drugi postanawia napisać scenariusz filmu. Wodnik (20j01 -18.02) Wykażesz się dzisiaj wyjątkową otwartością na oczekiwania innych osób. Chętnie odpowiesz na ich prośby o pomoc. Horoskop dzienny doda Ci motywacji do ich realizacji. Ryby (19.02-20.03) Stanowczo dawaj dzisiaj odpór zapędom osób, które lubią innym wchodzić na głowę. Horoskop na dziś sugeruje podobną postawę w przyszłości - wyjdzie Ci to na dobre... Baran (21.03 -19.04) Musisz zmierzyć się dzisiaj z dużym wyzwaniem, któreodkładasz „na potem" od dłuższego czasu. Horoskop dzienny na wtorek wróży Q powodzenie w jego realizacji. Byk (20.04-20.05) Cechować Cię będzie wyjątkowo wysoka samoocena. Horoskop dzienny to sugestia, by z zachwytami nad sobą nie przesadzać... Bliźnięta (21.05-21.06) Zadbajdzisiajopopnawnerelaqezotocze-niem. Horoskop na dziśzapowiada.żeta harmonia pozwoli Wam wspólnie więcą osiągnąć Rak (22.06-22.07) WyróżniaćOębędaespontanicznośćwdziała-niu. Horoskopdzienny na wtorek radzi,aby idąc jia całość" myśleć jednak o konsekwencjach. Lew (23.07-22.08) TrudnoO będzieskupićsię na dzisiejszych obowiązkach. Dekoncentrować Cię będą nawet błahostki. Horoskopdzienny radzi wzwiązku ztymodizobwaćsięniecoodotoczenia. Panna (23.08-22.09) Bez reszty pochłonie Cię dzisiaj. J Szymon Kostrubiec eć^ nn ofeiecY-^ Patryk Makar Miłosz Okłocki Jan Hejdynrajch wyniki głosowania z poniedziałku, 20 maja 2019 pełne wyniki na stronie gp24.pl REGION SŁUPSKI DZIEWCZYNKI głosy 1 Hania Borodziuk ' Słupsk 617 -j Anastazja Kucharczyk ^ RzepniG 383 -> Maja Mielewczyk Pobłocie 363 a Lenka Brząkowska 4 Słupsk 352 r Zosia Rzepecka Ustka 280 r Nelia Wnuk Lipińska 0 Barcino 240 1 Kaja Stachura ' Bytów 205 q Zuzia Janus Brząkowska Słupsk 193 q Hanna Landowska " Słupsk 159 irt Hanna Tryba Parchowo 144 CHŁOPCY głosy 1 Maksymilian Okłocki Bukówka 630 t Wojtuś Wycisk Słupsk 620 ^ Patryk Makar Warcino 596 Ą Szymon Kostrubiec Rogawica 405 r Jan Hejdynrajch Słupsk 326 g Miłosz Okłocki Jezierzyce 305 7 Jakub Bielaszewski Słupsk 293 g Mikołaj Puczek Słupsk 273 g Franciszek Chojnowski Jezierzyce 113 1Q Franciszek Kunda Skarszów 103 Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT Głosowanie potrwa do 23 maja 2019 r., dogodź. 21.00 Więcej informacji o plebiscycie udzie Anna Zawiślak tel. 94 347 35 47 (w godz. 9-16) e-mail: anna.zawislak@polskapress.| 12 Regon Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Po raz drugi porządkowali cmentarze w Krzyni. Znaleziska będą odrestaurowane Wojciech Frełichowski wojciech.frelichow5ki@gp24.pl 1rffiina Dęłytwca fUtszuhs&a Znalezione żeliwne części nagrobków, krzyże z nazwiskami ludzi pochowanych ponad wiek temu. ale przede wszystkim uporządkowany teren. To efekt akcji porządkowej na dwóch zapomnianych ewangelickich cmentarzach w Krzyni. Była to druga akcja porządkowa na cmentarzach w Krzyni, którą zainicjowała Małgorzata Hanc ze Sławna. Na początku kwietnia do prac przystąpiło kilka osób, którzy uznali, że ludziom pochowanym w tym miejscu należy przywrócić pamięć i zadbać o to, aby ich groby nie zniknęły pośród leśnych zarośli. Tym razem do porządkowania obu cmentarzy udało się zachęcić znacznie większą grupę wolontariuszy. W minioną sobotę do Krzyni przyjechało 30 m Do porządkowania cmentarzy w Krzyni przystąpiło ok. 30 osób osób, w tym m.in. grupa ze Słupskiego Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego Gryf, pracownicy Parku Krajobrazowego Dolina Słupi, uczniowie klasy 8b Zespołu Szkolno-Przedszkolnego z Dębnicy Kaszubskiej (Aleksander, Bartosz, Patryk) oraz inni zaangażowani społecznicy. Spędzono kilka godzin na sprzątaniu połamanych gałęzi, zarośli oraz śmieci. Jak informuje Małgorzata Hanc, prace miały na celu wyeksponowanie zabytkowych i historycznych cmentarzy oraz przygotowanie do uroczystości związanej z ich upamiętnieniem poprzez postawienie oraz poświęcenie tablic informacyjnych. Do akcji profesjonalnie podeszli członkowie Słupskiego Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego Gryf, którzy w Krzyni zjawili się z wykrywaczami metali. W trakcie porządkowania na terenie cmentarzy znale- ziono żeliwne części nagrobków oraz ogrodzeń, a także krzyże z imionami i nazwiskami osób tam pochowanych. W większości są to krzyże z nagrobków dziecięcych z końca XIX wieku oraz początku XX wieku. Wszystkie znaleziska zostaną poddane oczyszczeniu oraz zabezpieczeniu przed dalszą korozją, po czym ponownie będą umieszczone na terenach opisywanych cmentarzy. Po zakończonych pracach udano się do siedziby Partnerstwa Dorzecza Słupi, która udostępniła miejsce na poczęstunek. Obecny na miejscu sołtys Krzyni Ireneusz Ziółkowski, wspólnie z Radą Sołecką Dębnicy Kaszubskiej, zapewnili ciepły posiłek oraz gorące napoje dla uczestników akcji porządkowania cmentarzy. - Serdecznie dziękuję za pomoc panu Andrzejowi Grzybowskiemu z Parku Krajobrazowego Dolina Słupi oraz nadleśniczemu Nadleśnictwa Leśny Dwór panu Grzegorzowi Goliszkowi, dzięki którym na terenie jednego z cmentarzy jest już postawiona brama z krzyżem oraz drewniany płot ogrodzeniowy - mówi Małgorzata Hanc. Jak podaje strona www.cmentarze_slupsk.repub-lika.pl, w Krzyni znajdują się dwa cmentarze ewangelickie: północny i południowy. Północny położony jest przy drodze leśnej do Stamic. W miejscu pochówku zachowały się tylko dwie granitowe podstawy pod krzyże żelazne, jeden betonowy obrys mogiły i trzy fragmenty rozbitych nagrobków. Dzisiaj trudno jest określić wielkość tego miejsca, gdyż nie zachowały się ślady ogrodzenia. Cmentarz południowy położony jest przy drodze biegnącej wzdłuż jeziora. Po minięciu budynku starej szkoły, należy skręcić w prawo w pierwszą leśną drogę i przejść około 100 metrów. Miejsce pochówku w kształcie prostokąta otoczone usypanym wałem z ziemi z nasadzeniem świerkowym. Zachowało się kilka fragmentów kamiennych pomników, trzy betonowe ramy mogił oraz żelazny krzyż z pękniętą tabliczką inskrypcyjną. ©® Uwaga na małych rowerzystów! Trwa akcja Rowerowy Maj Pommrte Wojciech Frełichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Do końca maja dzieci i nauczyciele będą rywalizowali o liczbę dni. kiedy do szkoły lub przedszkola przyjadą na rowerze. Do zdobycia nowe stojaki rowerowe dla placówek, nagrody rzeczowe, finansowe oraz możliwość wzięcia udziału w specjalnych w warsztatach. Akcja, poprzez zabawę połączoną z elementami rywalizacji, popularyzuje rower jako środek transportu do szkoły, uczy dobrych i zdrowych nawyków. Zasady kampanii są proste: każdy przedszkolak, uczeń i nauczyciel, który w maju dotrze na lekcje w sposób aktywny: na rowerze, hulajnodze, rolkach czy deskorolce, otrzymuje naklejki do rowerowego dzienniczka i na wspólny plakat klasowy. Dla najaktywniejszych uczestników, klas i placówek przewidziane są atrakcyjne nagrody. W województwie pomorskim w zabawie weźmie udział 19 miejscowości, w tym Słupsk. Do akcji przystąpili m.in. uczniowie i ich nauczyciele z przedszkoli miejskich nr 10, 19,21 oraz szkól podstawowych nr 1,3,4,5,6ilO. Pierwsza akcja Rowerowy maj odbyła się w 2014 r. w Gdańsku. ©® Usługi doradcze w zakresie 3D Wojciech Frefichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego SJL w Słupsku organizuje spotkanie dla przedsiębiorców na temat usług doradczych Słupskiego Inkubatora Technologicznego w zakresie m.in. pomiarów i skanowania 3D. Skanowanie przestrzenne ukierunkowane jest na weryfikację poprawności wykonania obiektu mało i wielkowymiarowego. SIT dysponuje skanerem 3D umożliwiającym skanowanie przedmiotów o wymiarach przekraczających 2 metry. Specjalistyczna usługa doradcza cyfryzacjiobiektówzwy-korzystaniem inżynierii odwrotnej opiera sięna przekształcaniu obiektów przestrzennych w ich modele cyfrowe. Najczęstszym zastosowaniem tego procesu jest późniejsza reprodukcja elementów już niedostępnych na rynku lub odtworzenie unikalnego uszkodzonego obiektu. Słupski InkubatorTechnolo-giczny utworzył Centrum Druku 3D, dysponujący różnymi technologiami dryku 3p: W techno- logiach FDM/FFF (Fused Deposition Modeling), SLS (Selective Laser Sintering), MJP (Multi JetPrinting). Technologie te pozwalają na uzyskanie wydruków o różnych parametrach technicznych, z zastosowaniem różnych materiałów, w różnej skali dokładności, wielkości końcowego przedmiotu. Spotkanie odbędzie się 28 maja (wtorek) w Słupskim Inkubatorze Technologicznym w godz. 11-12.30. Zgłoszenia zainteresowanych udziałem w spotkaniu przyjmowane są do 23 maja (czwartek) mailowo na adres: tech@sit.slupsk.pl. Zbliża się Bałtycki Festiwal Nauki na Akademii Pomorskiej Wojciech Frełichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Wykłady, eksperymenty, pokazy, koncerty, warsztaty - całość z naukowym podejściem, ale dla przeciętnego odbiorcy. Zbliża się Bałtycki Festiwal Nauki, który organizuje Akademia Pomorska w Słupsku. Bałtycki Festiwal Nauki odbędzie się 23 i 24 maja w Słupsku. Główną scenerią wydarzenia będą obiekty Akademii Pomorskiej. Celem Festiwalu jest przybliżenie mieszkańcom regionu tematyki prowadzonych badań naukowych, zaznajomienie z osiągnięciami nauki oraz przedstawienie ich w atrakcyjnej formie, sprzyjającej rozbudzeniu ciekawości świata i radości jego poznania. W tym roku studenci i pracownicy AP przygotowali program bogatyw wydarzenia dostosowane do różnego wieku i zainteresowań odbiorców. W czwartek, 23 maja, odbędą się wykłady, pokazy i warsztaty laboratoryjne w poszczególnych Instytutach i Katedrach Akademii. W Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie przeprowadzone zostaną war- Podczas Bałtyckiego Festiwalu Nauki zaplanowano imprezy dla różnych grup wiekowych. Na zdjęciu: działania z 2018 r. sztaty z rozpoznawania roślin zielarskich, ponadto najmłodsi uczestnicy będą mogli stworzyć swoje własne dzieło z plasteliny, a starsi sprawdzić wiedzę językową i historyczną. W piątek, 24 maja, planowany jest piknik naukowy przed budynkiem AP przy ul. Arciszewskiego 22A. Szykowane są liczne atrakcje, m.in. pokazy i eksperymenty z dziedziny fizyki, chemii, robotyki i biologii, warsztaty z tworzenia rysunków matematycznych i origami, wystawa owadów, mobilnepjanętarjum. Studenci oraz wykładowcy stworzą po raz kolejny fantazyjne portrety przechodniów w ramach „Międzynarodowej firmy a' la Witkacy". Nie zabraknie również pokazu sprzętu i pojazdów służb mundurowych. Udział w festiwalu jest bezpłatny, ale uczestnictwo w niektórych imprezach ze względu na ograniczoną liczbę miejsc wymaga wcześniejszej rejestracji. Szczegółowy program na stronie internetowej: https://www.apsl.edu.pl/Nauk a/xvi-baltycki-festiwal-nauki/o-festiwalu. ©© Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Zbliżenia 13 Dziwne interesy inżyniera Wierzejskiego Ti po 61 - jedyny model produkowany pod koniec lat 20. przez bankrutującą łtalę. Tu - w wersji kabriolet z nadwoziem firmy Garavini Marek Porrikowskl marek.pomkow5t(i0@gmail.com Autosakm Dziewięćdziesiąt lat temu Polska chciała kupić licencje na nieistniejące samochody osobowe i ciężarówki od włoskiej firmy, która właśnie bankrutowała. Pisząc swojego czasu o marce samochodowej Itala, słynnej głównie za sprawą księcia Scipione Borghese i jego zwycięstwa w wielkim wyścigu Pekin - Paryż w roku 1907, natknąłem się nieoczekiwanie na informację, że prowadzono rozmowy dotyczące sprzedaży firmy Itala do Polski. Skądinąd wiadomo, że na przełomie lat 20. i 30. Polska negocjowała zakup licencji na samochody osobowe i ciężarowe. Dlaczego milczą na ten temat historycy polskiej motoryzacji? Wydana w 2016 roku książka Mariusza W. Majewskiego „Rozwój motoryzagi w Drugiej Rzeczypospolitej" dostarcza sporo informacji, które nie tylko pozwalają zrozumieć zagadkę polskiego wątku dziejów dawno nie istniejącej firmy Itala ale także zajrzeć za kulisy patologicznych relacji między przemysłem i armią odrodzonego państwa polskiego. Najgłośniejsza z afer lat 20. związana była z zakupem we Francji za pośrednictwem spółki Frankopol samotofów' i ścffńo-1 chodów dla sił zbrojnych. Wyprowadzono z Polski mnóstwo pieniędzy, produkcji samolotów nigdy nie udało się uruchomić, ate, które dostarczyła francuska wytwórnia okazały się „latającymi trumnami". W katastrofach zginęło 31 pilotów. Samochodową część umowy anulowano, a ciężarówki dla wojska miała produkować nowo powstająca Fabryka Silników i Traktorów „Ursus" SA w podwarszawskich Czechowicach na podstawie licencji włoskiej firmy Ansaldo SPA. Do testu porównawczego w kategoriach ła-downości3til,5t opróczsamo-chodów Ursus-SPA zgłosiły się: Fiat, DeDion-Bouton, Berliet oraz Renault. Spośród trzytonówekwojskowakomisja tedinicznawybrałamarkiBeriiet iDeDion-Bouton, spośród samochodów dostawczych - SPA iDeDion-Bouton. Oficjalne wyniki konkursu -pisze Majewski - zostały na polecenie ówczesnego szefa Departamentu Przemysłu Wojennego, płk Włodzimierza Ostoi-Zagórskiego, pomimo powszechnej dezaprobaty komiąi oraz producentów samochodów, celowo sfałszowane. Gdy w Czechowicach uruchamiano produkcję okazało się, że dostarczone przez Ansaldo SPA narzędzia rozpadają się w rękach, a ciężarówki Berliet i SPA podczas prób wykazywały mnóstwo poważnych wad technicznych. Współpracę z Berlietem zerwano, a konstrukcja Ursu-sów-SPA wymagała istotnych poprawek przed uruchomieniem produkcji. Sama fabryka stała się niebawem własnością Banku Gospodarstwa Krajowego,-' a^to^ódżt^fe Wbjfekowe, instytucjepaństwoweisamorzą-dowe otrzymały zalecenie, by zamawiać samochody w „Ursusie", choć np. zabudowy nadwozi z tej fabryki były sporo droższe od tych z prywatnej firmy Plagę & Laśkiewicz. Pod rządami ekipy sanacyjnej utworzono Państwowe Zakłady Inżynieryjne, którepodobniejak „Ursus" miały zajmować się, poza produkcją, czysto wojskową, także samochodami osobowymi i użytkowymi. Na zarządcę obydwu przedsiębiorstw został wyznaczony inżynier Witold Wierzejski, odl927 dyrektor naczelny Państwowych Wytwórni Uzbrojenia, protegowany prezydenta Ignacego Mościckiego, który podobno darzyłgo „nieograniczonym zaufaniem". Nikt nie był więc zaskoczony że w roku 1928 to właśnie Wierzej-ski stanął na czele komisji sformowanej w celu znalezienia zagranicznej firmy mającej pełnić rolę partnera strategicznego dla obu państwowych przedsiębiorstw motoryzacyjnych. Z odnalezionych przez siebie dokumentów Mariusz Majewski wnioskuje, że najatrakcyjniejszym kontrahentem mógł być czechosłowacki końcem Skoda, ale rozmowy zerwano wskutek sprzeciwu marszałka Piłsudskiego. Nie powiodły się też negocjacje z francuskim Renaultem i włoskim Fiatem. Wtedy właśnie na agendzie komisji Wierzejskiego pojawiła się Itala Societa Anonima. W roku 1928 firma była już cieniem dawnej 1 świetności. Pódczas Wdjny miała Fragment zabudowań fabrycznych „Ursusa" w Czechowicach z halą odlewni i wieżą ciśnień Samochód Ursus A z nadwoziem typu „ambulans pocztowy" przed jednym z budynków fabrycznych uczestniczyć w konsorcjum budującego na licencji Hispano Suiza trzy tysiące silników do samolotów wojskowych. Gdy kupiono maszyny do ich produkcji, lotnictwo zredukowało zamówienie o połowę. Itala popadła w kłopoty finansowe, choć jej samochody z karoseriami od najlepszych mistrzów, m.in. Fariny i Garaviniego były cenione na równi z Rolls Royce'm czy Hispano Suizą. W roku1925 Itala została postawionawstan upad-łościi objęta postępowaniem naprawczym. Sytuaq"a włoskiej firmy nie poprawiła się zapewne do roku 1928 gdy w Turynie pojawili się Polacy. Negocjacje były dość dziwne. Jak pisze Majewski .do części spotkań z menedżerami Itala Societa Anonima doszło poza oficjalnymi pracami komisji. Zaaranżowane zostały przez Witolda Wierzejskiego bez stosownych upoważnień pozostałego gremium." Strona włoska wyraziła wstępną zgodę na udostępnienie licencji i zasilenie kapitału akcyjnego Ursusa. Kapitałowe obietnice składał finansowy uczestnik negocjacji, Banco di Roma. Ze strony polskiej sporo w interes miał włożyć Bank Gospodarstwa Krajowego, Ministerstwo Skarbu obiecywało Itali zwrot opłat celnych, aminister-stwa Przemysłu i Handlu oraz Spraw Wojskowych przyrzekły Włochom monopolna produk- cję i sprzedaż na terytorium Polski samochodów dla instytucji państwowych i samorządowych. „Faktyczne zyski włoskiej firmy znacznie przekraczałyby koszt inwestycji" - konstatuje Majewski. Mało tego: wyszło wkrótce na jaw, że Itala nie dysponuje nawet planami konstrukcyjnymi nowoczesnych samochodów ani pojazdów wojskowych, samej zaś firmie grozi upadłość. Mimo to w maju 1929 roku na Zamku Królewskim Witold Wierzejski i prezes BGK Roman Górecki otrzymali od prezydenta Mościckiego i przedstawicieli kilku najważniejszychresortówupo-ważnienie do zawarcia umów z Itala Societa Anonima i Banco di Roma! Wstępne porozumienie podpisano krótko potem w Warszawie. Dopiero wtedy w Ministerstwie Skarbu podniósł się alarm. Dalsze kontakty z włoskim bankrutem zostały pospiesznie zablokowane. Wierzejski dostał 25 maja dymisję „za błędy w negocjacjach". Prezydent jednak miał doń nadal pełne zaufanie więc bardzo prawdopodobnych wątkówko-rupcyjnych nie badano. A na stanowisku dyrektora naczelnego Państwowych Wytwórni Uzbrojenia Wierzejski pozostał aż do wybuchu n wojny światowej „mimo konfliktów z władzami wojskowymi", jak enigmatycznie zapisano wjego biogramie. ©® Warszawski autobus Ursus AW z nadwoziem wykonanym przez którąś z firm prywatnych. Należał do Społecznej Komunikacji Autobusowej i kursował na linii łączącej centrum Pragi z peryferyjnym Targówkiem 1 14 Zbliżenia Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Śmiertelna miłość Joanny, czyli szybki ślub, szybkie morderstwo Bartosz Dybała b.dybala@gk.pl Przestępczość 23-letnia Joanna Gibner została uduszona przez swojego męża. Jej ciało Marek W. zatopił w Jeziorze Dywickim koło Olsztyna. Po 23 latach od morderstwa krakowscy nurkowie spróbują wydobyć szczątki Asi. aby matka mogła w końcu pochować swoją córkę. Połowa października 1996 roku. W Olsztynie zjawia się reporter TVP, który planuje nagrać materiał do programu „Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie". Marek W. początkowo nie chce w nim wystąpić, odmawia. Ostatecznie zmienia zdanie. Przed kamerą apeluje do żony, by się pojawiła, obiecuje, że unieważnią małżeństwo. Ktoś z rodziny W. nagrywa program na taśmie VHS, która zostaje opatrzona ironicznym tytułem: „Debiut Marka". We wrześniu 2018 roku Marek W. wychodzi z więzienia. Odbywał tam karę 15 lat pozbawienia wolności za zamordowanie swojej żony, Joanny Gibner. Wtedy, przed laty w Olsztynie, kiedy przed kamerami apelował do swojej żony o powrót, ona już dawno nie żyła. Sprzeciw matki Danuta Januszewska, matka Joanny, od początku była przeciwna małżeństwu córki z Markiem. Gdy z początkiem maja 1996 roku młodzi poznali się na dyskotece w Dywitach (powiat olsztyński), Joasia miała 23 lata, Marek - 21. Ona po skończeniu szkoły podstawowej chodziła do Liceum Ekonomicznego, do matury w ostatniej chwili postanowiła nie przystępować. On miał wykształcenie podstawowe, z zawodu był kuśnierzem. Joanna była przez znajomych postrzegana jako osoba bardzo wrażliwa, zamknięta w sobie, inteligentna i zdolna. Pracowała m.in. jako sekretarka. Jej związek z Markiem W. rozwijał się bardzo szybko, zaczęli planować zawarcie małżeństwa. Matka Joanny nie była z tego powodu zadowolona. Twierdziła, że znajomość jej córki z Markiem W. jest zbyt krótka, aby mówić o takim zobowiąza- niu. Poza tym po prostu nie darzyła mężczyzny ani zaufaniem, ani sympatią. Podejrzewała również, że jej przyszły zięć nadużywa alkoholu. Mimo to Joanna i Marek postawili na swoim. Zaręczyli się w czerwcu 1996 roku, a już na sierpień wyznaczyli termin ślubu. Gdy trwały przygotowania do uroczystości, zapadła decyzja, aby w Dywitach zorganizować małe, rodzinne przyjęcie weselne na około 30 osób. W tym dniu mama Joasi byłą w szpitalu. W zasadzie cały rok chorowała, a któregoś dnia jej stan był na tyle poważny, że musiała po nią przyjechać karetka pogotowia. Na ślub co prawda udzielono jej przepustki, ale jeszcze tego samego dnia musiała wrócić do lecznicy, bo miała zaplanowane zabiegi. W nocy zadzwoniła do niej Joanna. Wyznała, że podczas wesela pokłóciła się z teściową. Bliscy Marka W. mieli pretensje, że w weselu nie uczestniczy rodzina panny młodej. W tym konflikcie wybranek Joanny stanął po stronie matki, demonstracyjnie rzucając w swoją żonę obrączką. Już następnego dnia Joanna wyznała swojej matce, że jej małżeństwo z Markiem W. jest całkowitym nieporozumieniem i związek trzeba „unieważnić". Danuta Januszewska odpowiedziała, że jak tylko zakończy leczenie, pomoże córce w formalnościach rozwodowych. Ostatnie spotkanie Ostatni raz kobiety widziały się 13 września 1996 roku. TegodniaJoanna,po wizycie u swojej matki w szpitalu, wróciła do mieszkania, które dzieliła z mężem. Jakpóźniej ustalił sąd, między 13 a 16 września dziewczyna przynajmniej raz nocowała poza domem. To był jeden z powodów, dla których między Joanną a Markiem W. doszło do kłótni, atakże Poznali się w maju. pobrali w sierpniu, a już we wrześniu -onją udusił Przewrócił żonę na wersalkę, dusił. Przestała oddychać. Z bratem ustalił, że zwłoki najlepiej zatopić Joanna była uważana za zdolną, wrażliwą. Za Marka wyszła po kilku miesiącach znajomości szarpaniny. W pewnym momencie mężczyzna przewrócił swoją żonę na wersalkę i dusił, obiema rękami trzymając za szyję. Joanna próbowała się bronić, alenictonie dało. Przestała oddychać. Kiedy W. stwierdził, że jego żona nie żyje, wystraszył się tego, co zrobił. Próbował udzielić kobiecie pomocy, ale nie przyniosło to efektu. Bał się grożących mu konsekwencji. Ukrył więc ciało Joanny w wersalce. O zabójstwie mężczyzna poinformował brata, który postanowił pomóc Markowi W. w zatarciu śladów zbrodni. Ustalili, że zwłoki najlepiej zatopić w Jeziorze Dywickim. - Tuż po zabójstwie Joanny Marek W. miał kolejną partnerkę, Emilię. To właśnie dzięki tej kobiecie sprawa, o której teraz rozmawiamy, po siedmiu latach od morderstwa, ujrzała światło dzienne. Marek W. któregoś dnia wyjawił Emilii mroczny sekret. Ona nie mogła żyć z tą wiedzą, w pewnym momencie nie dała rady i zgłosiła sprawę organom ścigania - wspomina Janusz Szostak, redaktor naczelny magazynu kryminalnego „Reporter" oraz prezes fundacji Na Tropie. To właśnie z jego inicjatywy-po 23 latach od morderstwa -nurkowie z krakowskiej Grupy Nurkowej 5 Fal spróbują odnaleźć i wydobyć szczątki Joanny z dna jeziora. Z ustaleń Szostaka wynika, że Marek W. zmarł. Będą szukać do skutku O tym, że ciało zamordowanej dziewczyny leży w jeziorze, świadczą notatłd i zeznania Marka W. - Trzeba jednak pamiętać, że od morderstwa i zatopienia zwłok w jeziorze minął kawał czasu, ponad 20 lat - mówi nam Radosław Jurkowski, szef Grupy Nurkowej 5 Fal. - Więc w zasadzie nie możemy mówić już o tym, że spróbujemy odnaleźć w jeziorze ciało Joanny. Będziemy szukać szczątkówtęj kobiety. Mam na myśli duże kości, np. biodrowe, które mimo upływu lat mogły się zachować w mule na dnie akwenu. Ma on właściwościkonserwujące. Niejednokrotnie, po latach, w dnie jeziora czy rzeki były odnajdywane dobrze zachowane ciała ludzkie - dodaje nurek. Przypomina, że morderca umieścił ciało w worku. - Spróbujemy odnaleźć jego szczątki. Z tego, co wiemy, worek został obciążony elementami metalowymi, by obiekt nie wypłynął. Ich też będziemy szukać. Wykorzystamy wtym celu podwodny wykrywacz metalu - dodaje Jurkowski. Jego grupa będzie chciała przebadaćnawet całe jezioro, które ma 18 hektarówijest głębokie na 7 metrów. - Jeśli działania uda się przeprowadzić sprawnie, a widoczność na dnie jeziora będzie dobra, myślę, że poszukiwania mogą potrwać minimum 18 dni. Jeden z płetwonurków będzie działał pod wodą, jednorazowo mniej więcej półtorej godziny, drugi będzie go asekurował. Później będą się zmieniać. Planujemy, że działania płetwonurków będą trwać sześć godzin dziennie. Musimy dobrze poznać to jezioro. Teraz to bardzo uczęszczane miejsce. Akwenem opiekuje się koło wędkarskie, wokół znajdują się alejki rowerowe i spacerowe. Trudno powiedzieć, co jeszcze znajdziemy na dnie - tłumaczy Jurkowski. Dodaje, że nurkowie będą szukać do momentu, aż przebadają wszystkie możliwe rejony. Akcja jest kosztowna, potrzeba lOtys. złotych. FundacjaNaTro-pie zorganizowała zbiórkę pieniędzy na portalu zrzutka.pl, która ciągle trwa. Co w momencie, gdy akcję uda się przeprowadzić, a szczątki zostaną odnalezione? - Nie będziemy wydobywać ich na powierzchnię. Odpowiednio je oznaczymy, powiadomimy rodzinę, a na miejsce zostaną wezwane odpowiednie służby: policja i prokuratura -mówi Jurkowski. Z materiałów sądowych dowiadujemy się, że poszukiwania zwłokwJeziorzeDywickimbyły już kiedyś prowadzone, w toku postępowania przygotowawczego, po upływie siedmiu lat od ich zatopienia. Jednak obszar, jaki został wówczas przeszukany, obejmował niespełna 10 proc. akwenu (ok. 1,5 hektara). Wówczas zwłok nie odnaleziono. Matka wciąż czeka Na to, że akcja zakończy się sukcesem, bardzo czeka matka Joanny. - Nie ma dla mnie ważniejszej sprawy. Trzeba mieć nadzieję - wyznaje w rozmowie z nami Danuta Januszewska, która chce w końcu godnie pochować córkę. Dodaje, że wszystkie wspomnienia do niej wracają. - To dla mnie jak rozdrapana rana -mówi. Twierdzi, że wraz z morderstwem jej córki skończyło się dla niej życie. - Przez te wszystkie lata nie usiadłam do Wigilii. Była moim jedynym dzieckiem... - ucina matka zmarłej dziewczyny. ©® Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 nieruchomości Nowe przepisy jeszcze bardziej chronią lokatorów przed eksmisją Właściciele nieruchomości mogą mieć więcej problemów z niesolidnymi nąjemcami Sławomir Bobbe redakcja@regiodom.pl Nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów, a także Kodeksu postępowania cywilnego sprawiła, że ochrona lokatorów przed eksmisją jest skuteczniejsza. Niestety, także tych. którzy za wynajmowane mieszkanie nie płacą. Kilka drobnych zmian w przepisach spowodowało, że ponownie prawa właścicieli nieruchomości zostały mocno ograniczone w stosunku do lokatorów, którzy nieruchomość zajmują, ale za nią nie płacą. Niezwykle trudno będzie teraz pozbyć się nieuczciwych najemców. To z kolei sprawi, że część osób w ogóle nie będzie decydować się na wynajem lokali, a inni - postawieni przed ścianą, będą próbowali pozbyć się lokatorów, działając na granicy prawa. O jakie zmiany w przepisach chodzi? Tytuł prawny Kluczowy jest tu zapis w Kodeksie postępowania cywilnego, a konkretnie nowe brzmienie artykułu 1046. Mówi on o tym, że „wykonując obowiązek opróżnienia lokalu służącego zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych dłużnika na podstawie tytułu wykonawczego, z którego nie wynika uprawnienie dłużnika do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu lub prawo do lokalu zamiennego, komornik usunie dłużnika do innego lokalu lub pomieszczenia, do którego dłużnikowi przysługuje tytuł prawny i w którym może Komornik będzie w stanie eksi on zamieszkać. Jeżeli dłużnikowi nie przysługuje tytuł prawny do innego lokalu lub pomieszczenia, w którym może zamieszkać, komornik wstrzyma się z dokonaniem czynności do czasu, gdy gmina właściwa ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego opróżnieniu, na wniosek komornika, wskaże dłużnikowi tymczasowe pomieszczenie". Wieloletnie postępowanie W praktyce oznacza to tyle, że komornik będzie w stanie eksmitować szybko i skutecznie tylko tych niesolidnych lokato- rów, którzy mają tytuł prawny do innego lokalu. Co, jeśli go nie mają? Komornik dalej może eksmitować dłużników, ale tylko do lokalu (pomieszczenie tymczasowego) który wskaże gmina. „Haczyk" polega na tym, że w nowym brzmieniu Kodeks nie daje samorządowi czasu na wskazanie takiego pomieszczenia. Wcześniej gmina miała na to pół roku, a jeśli go nie wskazała, komornik mógł eksmitować dłużnika na przykład do schroniska. Jeśli więc gmina lokalu takiego nie ma, właściciel mieszkania w którym mieszkają dłużnicy, może czekać latami na skuteczną eksmisję. Tak się składa, że wiele samorządów nie inwestuje w takie lokale, gdyż mają pilniejsze zadania do wykonania i sfinansowania. Nierealne odszkodowanie Przepisy, które weszły w życie pod koniec kwietnia 2019 roku, stawiają też pod znakiem zapytania sens udziału w licytacjach komorniczych lokali zamieszkałych przez dłużników. Prawdopodobnie zainteresowanie kupnem zadłużonych lokali wraz z zadłużonymi lokatorami spadnie do zera. Nikt nie będzie zainteresowany transakcją, dzięki której w rozsądnym, da-jącym się przewidzieć czasie nie będzie mógł zarobić lub zasiedlić mieszkania. Dłużnik zatem będzie mógł mieszkać w lokalu (i za niego nie płacić) aż do czasu, kiedy gmina nie wskaże odpowiedniego pomieszczenia. To z kolei oznacza, że osoby lub podmioty, które dzięki licytacji nieruchomości miały odzyskać długi, swoich pieniędzy nie zobaczą. Teoretycznie właściciel mieszkania, w którym mieszka dłużnik, może później domagać się odszkodowania za czas, w którym osoba mieszkała w jego nieruchomości, ale za nią nie płaciła. Z roszczeniem nie będzie się jednak zwracał do gminy, która latami lokalu tymczasowego nie wskazała, ale właśnie do dłużnika. Trudno jednak oczekiwać, ze ten - skoro nie opłacał czynszu czy mediów - będzie w stanie zapłacić takie odszkodowanie. Lokal zastępczy Jak mają zabezpieczyć się przed niesolidnymi najemcami właściciele nieruchomości? Niezwykle istotne jest w nowej sytuacji prawnej odpowiednie skonstruowanie umowy najmu okazjonalnego (tę sporządza się w obecności notariusza). Kluczowe powinno być zaznaczenie w takiej umowie - oprócz okresu, na jaki lokal jest wynajmowany - także adresu nieruchomości, do którego najemca ma tytuł prawny albo posiada zgodę właściciela takiego lokalu na przyjęcie go pod swój dach w sytuacji, gdy trzeba go będzie np. eksmitować. W razie problemów z płatnościami komornikowi łatwiej będzie wtedy przeprowadzić skuteczną eksmisję. Niektórzy w umowie najmu wskazują, że nie wynajmują całego mieszkania, a na przykład 2 z 3 pomieszczeń. To oczywiście fikcja, wynajmujący otrzymuje cały lokal do dyspozycji, ale w razie problemów z opłacaniem czynszu tak skonstruowana umowa daje właścicielowi prawo do wprowadzenia się Gub wprowadzenia innego najemcy) do pomieszczenia, które nie jest objęte umową. Decyzja o zakupie mieszkania coraz częściej zapada w internecie Maciej Mituła redakqa@re90d0n1.pl Polacy znacznie częściej podejmują decyzję o zakupie mieszkania jeszcze na etapie budowy lidł nawet dziury w ziemi. Na Zachodzie jest to nie do pomyślenia. Bez względu na branżę klienci podejmują większość decyzji zakupowych w intemecie. Nieruchomości nie są pod tym względem wyjątkiem. - Cały proces zakupu nieruchomości nigdy nie przeniesie się w 100 proc. do intemetu, chociażby dlatego, że jest to jedna z najważniejszych inwestycji w życiu pod względem wartości. Wymaga dużo więcej zastanowienia, poznania lokalizacji przed podjęciem decyzji o kupnie nieruchomości -mówi Marian Bruliński, dyrektor marketingu Obido.pl. W intemecie nie da się jednak wszystkiego dokładnie obejrzeć, a tego oczekują potencjalni nabywcy. Tu duże pole do rozwoju stwarzają nowe technologie - przede wszystkim wirtualna rzeczywi- stość. Takie narzędzia sprawdzają się również w przypadku zakupu na etapie budowy. - Są pewne różnice pomiędzy tym, jak wygląda proces decyzyjny w Polsce i na rynkach bardziej rozwiniętych. W wielu krajach klientom nie przyszłoby do głowy, żeby kupić nieruchomość, której najpierw nie zobaczą. W Polsce -z uwagi na to, że rynek jest bardzo dynamiczny i większość mieszkań sprzedaje się już na etapie budowy - fizycznie jest to niemożliwe - podkreśla Bruliński. Cyfryzacja to jeden z trendów, który stopniowo zmienia rynek nieruchomości. Kolejnym jest prefabrykacja, która w coraz większym stopniu interesują się deweloperzy. W tej w całości do Internetu technologii prefabrykowany moduł powstaje najpierw w zakładzie produkcyjnym, a dopiero później jest dostarczany na plac budowy i przyłączany do infrastruktury podziemnej. Ten model budownictwa jest bardzo popularny w krajach skandynawskich. - Sam proces budowy wiąże się z dość dużymi różnicami w kontekście przygotowania inwestycji. Trzeba bardzo dokładnie wszystko wcześniej zaplanować, w zasadzie co do dnia, bo elementy powstają wcześniej w fabryce, a później są tylko montowane. Czas budowy jest krótszy. Czy będziemy zmierzali w tym kierunku? Patrząc na koszty pracy, dojdziemy do momentu, kiedy technologia prefabrykowana będzie bardziej ekonomiczna -mówi Marian Bruliński. Według danych GUS ceny mieszkań rosną obecnie najszybciej od 2007 roku i jest tego kilka powodów: dobra sytuacja gospodarcza i wzrost wynagrodzeń Polaków, hossa na rynku mieszkaniowym, niskie stopy procentowe, rosnące koszty pracy i materiałów. 16 Ogłoszenia drobne Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Drobne Jak zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonczr>e:94 347 3516 Przez iternet:ogloszenia.gratka.pl W Biurze Ogłoszeń: Oddzia1 Kosza i:ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511.347 3512, fax 94 3473513 Oddział Słupsk:ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 Oddział Szczecinki. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ ZDROWIE ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ USŁUGI a MOTORYZACJA ■ PRACA ■ TURYSTYKA i BANK KWATER i ZWIERZĘTA i ROŚLINY, OGRODY Nieruchomości MIESZKANIA-SPRZEDAM 2-POKOJOWE Kościernica koło Polanowa tel. 696-717-672 M4 i M3 w Słupsku, 607066897 MŚCICE, mieszkanie, 55m2 + garaż +ogródek,tel. 791990186 MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA 2-POKn Kołłątaja, tel. 532-616-114 GK FIRMA z Warszawy poszukuje do wynajęcia mieszkań i apartamentów na rok w miejscowościach nadmorskich od 3 tys. zł/m-c, tel. 577-018-188 MIESZKANIA - ZAMIENIĘ ZAMIENIĘ komunalne po remoncie o pow.49 m2,2-pok.,ogrzew.gaz. na lok. własnościowy, 2-pok. do remontu lub ze spłatą zadłużenia, 577556789, GK DOM 220 m2,obrzeża Koszalina, tel. 606-283-441 c- Okazja! Dziwnówek nad morzem, dom SOm2, dz. 444m2,250.000 zł do negocjacji. 606-654-539 ABAKUS Najchętniej wybierane biuro nieruchomości z licencją państwową i ubezpieczeniem www.abakus-nieruchomosci.pl zapraszamy Kupujących i Sprzedających i MATRYMONIALNE i RÓŻNE i KOMUNIKATY _008994049 (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl |.V # 2 pok. I piętro 195 000,-do negocjacji: rej. Okulickiego Tuwima, Jagoszewskiego dom wolnostojący z pełnym wyposażeniem Stare Bielice 769 000,- TANIE 2 pokoje Bonin 143 000,- komunikaty LOKALE UŻYTKOWE - DO WYNAJĘCIA. DO wynajęcia magazyn z rampą 550m, 40m Koszalin tel. 602-742-814 DZIAŁKI do llar w Manowie. Piękna lokalizacja i atrakcyjna cena. 728238688 DZIAŁKI nad jeziorem Rosnowo i Łubowo budowlane, tel. 691-979-474 WYNAJMĘ garaż Pasaż Milenium Koszalin tel. 502-653-346 GARAŻE Blaszane K —* BRAMY Garażowe ^moduceht KOJCE dla Psów Najniższe ®8j?fT Różne wymiary Dogodne Transport I montaż ©RATłScały KRAJ 94-318-80-02 91-311-11-94 58-588-36-02 95-737-63-39 59-727-30-74 512-853-323 www.konstal-garaze.pl Handlowe CEGŁĘ oddam, 517475262. ZIEMIA pod trawnik, kamień do drenażu, piasek płukany, pospółka (Koszalin i okolice) tel. 94 3140084 Motoryzacja OSOBOWE SPRZEDAM AUDI A3,1,9,2007r., sprzedam tel. 601-774-298 i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA BMW 318,1,9 TD, 2003r., 514-201-510 OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup- każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 AUTA i busy kupię, 504-672-242 AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150, 606206077. AUTOKASACJA Świeszyno. 608421479 NEPTUN-AUTOGAZ Tel. 512170 975 KUPIĘ stary samochód lub motocykl, min. 40-letni. Może być niekompletny lub uszkodzony, 609-499-555. ■ ROLNICZE ■ TOWARZYSKIE ogioszenia.gratka.pl POŻYCZKI" Związkowiec" 699186581 UPADŁOŚĆ konsumencka 943473286. MURARZA do budowy garażu i altany, 731674947 Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI KREDYT 50 000 zł rata 549,730809809 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. OPIEKUNKI do Niemiec tel. 730497770 www.ambercare24.pl dzisiaj 70 ofert! POMERANIA FruchtSp. Z 0.0. z siedzibą w Dziwogórze poszukuje elektryka/mechanika z uprawnieniami elektr. do lkV. Praca 3 zmianowa plus sb/ndz, zatrudnienie na okres próbny. CV proszę nadsyłać na: info@pomerania.pl Firma „PIEK- HURT" zatrudni uczniów oraz studentów na stanowiska: - kierowca kat B. - magazynier - pomocnik kierowcy Kom.: 603-773-776 Email: centrala@piek-hurt.pl BURMISTRZ POŁCZYNA-ZDROJU informuje, że na tablicy ogłoszeń Urzędu Miejskiego w Połczynie-Zdroju przy pl. Wolności 3-4 oraz na stronie internetowej zostały opublikowane wykazy nieruchomości przeznaczonych do: 1) sprzedaży w trybie bezprzetargowym: - działka gruntu nr 117 położona w obrębie Buślary; - działka gruntu nr 5/7 położona w obrębie Wardyń Górny; - działka gruntu nr 101/2 w obrębie 001 Połczyna-Zdroju. 2) sprzedaży w trybie przetargowym: - działka gruntu nr 120/26 w obrębie 006 Połczyna-Zdroju; - działka gruntu nr 120/27 w obrębie 006 Połczyna-Zdroju; - działka gruntu nr 120/28 w obrębie 006 Połczyna-Zdroju; - działka gruntu nr 120/29 w obrębie 006 Połczyna-Zdroju; - działka gruntu nr 120/30 w obrębie 006 Połczyna-Zdroju; - działka gruntu nr 120/31 w obrębie 006 Połczyna-Zdroju; - działki gruntu nr 242/3, 241/2, 246/2 i 247/1 w obrębie 002 Połczyna-Zdroju. 2) sprzedaży lokali na rzecz najemców: - lokal nr 1 przy ul. Browarnej 3 w Połczynie-Zdroju; - lokal nr 1 przy ul. Traugutta 30 w Połczynie-Zdroju; - lokal nr 13 przy ul. Reymonta 10 w Połczynie-Zdroju; - lokal nr 1 przy ul. Okrzei 4A w Połczynie-Zdroju. umig.polczynzdroj.ibip.pl Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 PRACA od zaraz produkcja faszyny świerkowej 795 5914 34 TERMOGAZ sp. z.o.o. zatrudni operatora minikoparki oraz pracowników do budowy sieci i przyłączy gazowych. Wysokie wynagrodzenie, możliwość zdobycia uprawnień.Tel.609 505 642 Zdrowie GINEKOLOGIA 515417467 Ginekolog farmakologia a-z GINEKOLOG, 790-80-35-37 INNE SPECJALIZACJE ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 ALKOHOLOWE odtrucia 509-306-317. Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA RTV,wszystkie typy,anteny, bezpłatny dojazd, tel. 94/3457461 PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 BUDOWLANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699 BUDOWLANE, stolarskie (meble na wymiar), 513451780. CYKLINOWANIE bezpył. 502-302-147 CYKLINOWANIE bezpył. 511-323-367 CYKUNOWANIE bezpyłowe 884912222 CYKLINOWANIE parkietu, układanie, szczotkowanie, bejcowanie, olejowanie, woskowanie, deski dębowe lite i dwuwarstwowe 696-727-338 zapraszamy na parkietykoszalin.pl DACHY- dekarstwo 94/3412184 POLBRUK usługi 609-742-703. GK REMONTY + instalacje, 578719600 GK REMONTY 798-994-839. STANY surowe 94/3412184 SUCHE zabudowy 94/3412184 C.O. hydraul. wod. kan. 515-708-887 GAZOWE -urządzenia, naprawa/ wymiana 606-579-846 GK HYDRAULIKA 24h, inne, 798-618-871. OGRODNICZE OGRODY od A do Z, 691226885 Różne DETEKTYW-KOSZALIN.PL 602601166 KASA za "stare" książki, 609643399 Rolnicze MASZYNY ROLNICZE KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 602 811423. PRZYCZEPY i inne maszyny rolnicze sprzedam, 604236391. Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. ANIA Koszalin tel. 881-617-590 DOJRZAŁA 40-stka Słupsk 500362030 DOJRZAŁA 601.725-107-244. Koszalin SŁODKA Asia Koszalin, tel. 516603622 ŻANETA 471,693-771-552 Koszalin Ogłoszenia drobne 17 REKLAMA 00910706.2. REKLAMA OGŁOSZENIE O LICYTACJI NIERUCHOMOŚCI Komornik Sadowy przy Sądzie Rejonowym w Białogardzie Dariusz Makrocki (tel. 94 312 29 51) ogłasza, że dnia 12.06.2019 r. o godz. 10.00 w budynku Sądu Rejonowego w Białogardzie, mającego siedzibę przy ul. Lipowej 1 A, odbędzie się pierwsza licytacja udziału w 5/8 części nieruchomości składającej się ze spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego numer 18II. Lokal mieszkalny położony jest na 3 kondygnacji (II piętrze) budynku mieszkalnego. Powierzchnia użytkowa lokalu mieszkalnego wynosi 29,30 m2. Program funkcjonalny lokalu obejmuje następujące pomieszczenia: pokój, pokój z aneksem kuchennym, łazienka z w.c i przedpokój. Nieruchomość położona jest w Świdwinie przy ul. Armii Krajowej 23A/18II. Dla nieruchomości tej Sąd Rejonowy w Białogardzie, VI Zamiejscowy Wydz. Ksiąg Wieczystych z siedzibą w Świdwinie prowadzi księgę wieczystą o numerze KWK02B/00024386/S. Suma oszacowania wynosi 38 750,00 zł, zaś cena wywołania jest równa 3/4 sumy oszacowania i wynosi 29 062,50 zł. Licytant przystępujący do przetargu zobowiązany jest najpóźniej do dnia 11.06.2019 r. w kancelarii Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białogardzie Dariusza Makrockiego, ul. Połczyńska 10/E, 78-200 Białogard, złożyć rękojmię w wysokości 1/10 sumy oszacowania, ti. 3 875.00 złw gotówce. REKLAMA 009107063 OGŁOSZENIE O LICYTACJI NIERUCHOMOŚCI Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Białogardzie Dariusz Makrocki (tel. 94 312 29 51) ogłasza, że dnia 12.06.2019 r. o godz. 10.30 w budynku Sądu Rejonowego w Białogardzie, mającego siedzibę przy ul. Lipowej 1 A, odbędzie się pierwsza licytacja nieruchomości składającej się z prawa użytkowania wieczystego działki gruntu 652/2 o powierzchni 5241 m2 oraz prawa własności stanowiącego odrębną nieruchomość, znajdującego się na tej działce budynku produkcyjno-magazynowo-biurowgo, murowanego, w zabudowie wolnostojącej, parterowego, niepodpiwniczonego, wybudowanego w technologii tradycyjnej, o powierzchni zabudowy 648 m2. Nieruchomość położona jest w Sławoborzu przy ul. Bialogardzkiej 10. Dla nieruchomości tej Sąd Rejonowy w Białogardzie, VI Zamiejscowy Wydz. Ksiąg Wieczystych z siedzibą w Świdwinie prowadzi księgę wieczystą o numerze KW K02 B/00016862/7. Suma oszacowania wynosi 120 540,00 zł z VAT, zaś cena wywołania jest równa 3/4 sumy oszacowania i wynosi 90 405,00 zł z VAT. Licytant przystępujący do przetargu zobowiązany jest najpóźniej do dnia 11.06.2019 r. w kancelarii Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białogardzie Dariusza Makrockiego, ul. Połczyńska 10/E, 78-200 Białogard, złożyć rękojmię w wysokości 1/10 sumy oszacowania, tj. 12 054,00 zł z VAT w gotówce. Chcesz kupić mieszkanie? BURMISTRZ MIASTA DARŁOWO informuje, że na tablicy ogłoszeń Urzędu Miejskiego w Darłowie podano do wiadomości publicznej, na okres 21 dni, wykazy stanowiące załączniki do Zarządzeń: 1) Nr GG.0050.168.2019 Burmistrza Miasta Darłowo z dnia 30 kwietnia 2019 r., w sprawie ogłoszenia wykazu nieruchomości komunalnych, przeznaczonych do ponownego wydzierżawienia dla obecnych dzierżawców; 2) Nr GG.0050.169.2019 Burmistrza Miasta Darłowo z dnia 30 kwietnia 2019 r., w sprawie ogłoszenia wykazu nieruchomości komunalnych, przeznaczonych do ponownego wydzierżawienia na cele rolne; 3) Nr GG.0050.173.2019 Burmistrza Miasta Darłowo z dnia 9 maja 2019 r., w sprawie ogłoszenia wykazu nieruchomości komunalnych przeznaczonych do wydzierżawienia po raz pierwszy. Informacje szczegółowe można uzyskać w pok. 26-27 Urzędu Miejskiego w Darłowie osobiście lub telefonicznie pod nr. 94 314 22 23 wew. 207. ratka Największy portal ogłoszeń naprawdę ważnych Chcesz kupić samochód? Największy portal ogłoszeń naprawdę ważnych 4 4 18 Informator - kultura Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Miłosne problemy w stylu włoskiej commedli deli' arte daniel.klusek@gp24.pl Słupsk ..Osobliwe zdarzenie" wystawi w czwartek teatr Tęcza. To propozycja dla młodzieży i dorosłych widzów. „Osobliwe zdarzenie" to komedia sytuacyjna, pełna intryg, nieporozumień i zwrotów akcji. Historia miłości dwojga głównych bohaterów przebiega równolegle do miłości ich służących, jednocześnie jest utrudniona przez ich skłóconych ojców. Spektakl, na kanwie sztuki Carlo Goldoniego „Un curioso accidente", został zrealizowany w konwencji commedii dell'arte. Reżyser i scenograf Matteo Spiazzi to, pochodzący z Werony, specjalista tego gatunku. Jest on również autorem scenografii i opracowania muzycznego. Jak w klasycznej komedii deli' arte, zobaczymy charakterystyczne dlatego gatunku niezwykle wyraziste postaci, dużo gry formą i barokową muzykę oraz śpiew na żywo. W obsadzie znaleźli się: Anna Rau, Ilona Zaremba, Maciej Gierłowski oraz Mikołaj Prynkiewicz. Początek spektaklu o godz. 19.0 bilety w cenie 20 zł można pytać w kasie teatru. Przedstawienie wystawione zostanie w ramach obchodów Dnia Teatru Publicznego. ©® - > m „Osobliwe zdarzenie" w czwartek w teatrze Tęcza ZAPROSZENIA Słupsk Zdrowie z Bursztynu W piątek o godz. 17 gościem Lądowiska Kultury w Redzikowie będzie Narcyz Kalski, właściciel Galerii Bursztynowej w Słupsku. Wygłosi prelekcję pt. Lecznicze właściwości bursztynu. Udowodni, że poza pięknem bursztynu należy docenić także jego właściwości lecznicze. Wstęp wolny, (dmk) Słupsk Czytanie z energią W ramach Czytania z dobrą energią. w niedzielę o godz. 12 w Nowym Teatrze aktorzy będą czytać dzieciom bajki. Nie zabraknie też wspólnych zabaw, warsztatów i konkursów z nagrodami. Wstęp wolny, (dmk) ZrSbsc Zrób sobie worek W Pracowni Ceramicznej SOK w sobotę o godz. 16 odbędą się warsztaty szycia worko-pleca-ków. Zajęcia poprowadzi Marta Andrzejewska. Uczestnicy sami wybiorą wzór materiału. Można przyjść z własną maszyną do szycia. K0SZt: 50 zł.(dmk) Słupsk Rockowy Motor Zespoły HellHaven i Beyond The Event Horizon zagrają w sobotę w Motor Rock Pubie. Muzyka grupy HellHaven jest szeroko pojętą wariacją na temat melodyjnego rocka progresywnego, post rocka oraz metalu z nutą wpływów dalekiego i bliskiego wschodu. Z kolei poznański zespół Beyond The Event Horizon wykonuje instrumentalną muzykę rockową. Początek o godz. 20, wejściówki: 20 zł. (dmk) UimdŁ* Tydzień nad rzeką W ramach imprez pod hasłem ,.Słupia - tydzień nad rzeką", w środę o godz. 13 rozpoczną się rejsy ekotratwą. Czynna też będzie darmowa wypożyczalnia kajaków. Zbiórka chętnych na przy- stani kajakowej SOSiR na terenie Parku Kultury i Wypoczynku. O godz. 19 przy rozwidleniu rozpocznie się koncert. Wystąpią: Frau-ke Berg, Wojtek Kurek, rzeka Słupia i słupszczanie. Po koncercie, ok. godz. 20.30, afterparty z zespołem 5/Five. (dmk) Słupsk Grodno Show W piątek o godz. 19 w sali filharmonii wystąpi Białoruski Narodowy Zespół Pieśni Garadnica. Zespół gra, tańczy i śpiewa. Za wysoki poziom i liczne sukcesy Garadnica otrzymała tytuł narodowego zespołu. W programie piosenki białoruskie, rosyjskie i polskie. Bilety: 40,30zł. (dmk) POGODA Krzysztof Ścibor Biuro Calyus^ Wtorek 21.05.2019 Nad Pomorze dociera ciepłe i wilgotne powietrze z płd.-wsch. Do południa będzie pogodnie, po południu; więcej chmur i głównie jna Pomorzu wsch.j pojawią się opady deszczu oraz burze. Będzie ciepło max do 20:24 °C, tylko nad morzem chłodniej. Wiatr z płn., słaby, Jsilniejszy w czasie burzy. W nocy sucho. Jutro po południu możliwy przelotny deszcz. Temperatura max do 20:22 °C. W czwartek chłodniej. Pogoda dla Pomorza mmmiam Stan morza (Bft) 1 -2 Siła wiatru (Bft) 2-3 Kierunek wiatru |Sj 1004 hPa \ ł 15 km/h 10 0 rmm Świnoujście SZCZECIN O 10 o Kołobrzeg ^ Rewal irema 2Q°HSi Pogoda dla Polski m Łeba Władysławowo Wejherowo SŁUPSK GDAŃSK $0 cm KOSZAL N Kościerzyna *0 cm ^Ocm Miastko Starogard Gdański Darłowo 0 liEM* Sławno Połczyn-Zdrój Człuchów Drawsko Pomorskie 231E 10 km/h 123TES Stargard Mm 1 & i 4S* # #• : 20° 14° 19° 20° 14° 15° „ pogodnie zachmurzenie umiarkowane ą a* ciągły deszcz ^ . ciągły deszcz i burza mgła y marznąca mgła ^ śliska droga 19° temp. w dzień m temp. w nocy s g •- temp. wody przelotny deszcz ^ przelotne deszcze i burza pochmurno ; : mżawka przelotny śnieg „ ciągły śnieg . , przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem marznąca mżawka marznący deszcz I J zamieć śnieżna A opad gradu ^ kierunek i prędkość wiatru grubość pokrywy śnieżnej 1011 hPa ciśnienie i tendencja <»j smog ■ Gdańsk 23T 18° Sr j Kraków 20° 16° ]\ Lublin 20° 17° Olsztyn 20° 21 o # : Poznań 22 20° "¥ I Toruń 22° 20° .....# ! Wrocław 22° 17° Warszawa 21° 20° # I Karpacz 22° 16? ..M.......! Ustrzyki Dolne 21° 18° I Zakopane 15° 11° Ą marznący deszcz I J zamieć śnieżna A opad gradu ^ kierunek i prędkość wiatru grubość pokrywy śnieżnej 1011 hPa ciśnienie i tendencja <»j smog INFORMATOR KINA Słupsk Multikino Wymarzony, godz. 19; Avengers: koniec gry, 2D dubbing godz. 11,13.10, 14.40,2D napisy godz. 19.45; John Widclgodz. 1230.15.15,18,19,20.50, 21.45; NtedotanLgodz. 1725,20.15; Pody.oknitny.zły, godz. 1430,17; Smęfóda zwierząt, godz. 15,21.35; Topiefisfo. Klątwa La Uorony, godz. 12.50, 16.50,19.25,22; Dunbot godz. 10.40; Krwa cudów godz. 10.25.11.40,13.40,15.40, 17.40; Mana Bądźsobą!,godz. 10; Prazjomek,godz. 10.10,12.20 Rejs Nieczynne Ustka Dełfin CorgL psiak królowej, godz. 16.30; Słodki koniec dnia, godz. 18.15; Pody, okrutny, zfy, godz. 20 Lębork Fregata Zk>dziejaszJd,godz.18 KOMUNIKACJA Słupsk: PKP 118000.2219436; PKS5984242 56; dyżurny ruchu59 8437110; MZK5984893 06; Lębork: PKS598621972; MZK598621451; Bytów; PKS59 8222238; Człuchów: PKS598342213; Miastko: PKS598572149. Słupsk Dom Leków, ul. Tuwima 4, tel. 598424957 Ustka_ Nadmorska, ul. Marynarki Polskiej 31, tel. 59814 7770 Bytów Centrum Zdrowia, ul. ks. Bernarda Sychty 3, tel. 598226645 Miastko Rodzinna, ul. Wybickiego 30, tel. 59 8578725 Człuchów___ Rodzinna, ul. Długosza 5, tel. 59 7212177 Lębork_ Dbam o Zdrowie, al. Wolności 40, tel. 59863 83 00 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk:_ Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubalczyków 1, informacja telefoniczna 59 846 0100; Ustka:_ Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12 tei. 59 8146968; Poradnia Zdrowia P0Z, ul. Kopernika 18, tel. 59 8146011; Pogotowie Ratunkowe -598147009; Lębork:_ Szpitalny Oddział Ratunkowy59 8633000; Szpital, ul. Węgrzynowicza13,5986352 02; Bytów: Szpital, ul. Lęborska 13, tel. 59822 85 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 5985709 00; Człuchów: Stacja pogotowia ratunkowego, tel. 59 834 53 09* • V.-A\ A \ rr- 1 v ■ i ,v WAŻNE NHEBESKAUNA Ogólnpolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy wRodzinie, tel. 59 8480111,801120 002; Słupsk: PoSqa997;ul. Reymonta,tel. 598480645; Pogotowie Ratunkowe999; Straż Miejska986;598433217; Straż Gminna598485997; Urząd Cełriy 587740830; Straż Pożarna998; PogotowieEnergetyczne991; Pogotowie Gazownicze 99Ł Pogotowie Ciepłownicze993; Pogotowie Wodno-Kanaizacyjne994; Straż Mejska alarm986: listka5981461 6L69769649&Bytów 598222569; KULTURA Nowy Teatr, ul. Lutosławskiego 1, tel. 5984670 00; Rlharmonia Sinfonia Baltica, ul. Jana Pawła II3, tel. 59842 3839; TeatrTęcza. ul. Waryńskiego 2. tel.59 8423935; Teatr Rondo, ul. Niedziałkowskiego5a,tel.59 8426349; Słupski Ośrodek Kultury, ul. Braci Gierymskich 1, tel. 59845 6441; Emcek,al.3Maja 22. tel. 59 8431130; Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Grodzka 3, tel. 598405838. USŁUGI POGRZEBOWE__ Kalla. ul. Armii Krajowej 15. tel. 598428196,601 928 600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleń tel. (24h/dobę) telefon502525005lub 598411315. ul. Kaszubska 3 A. Winda i baldachim przy grobie; Hades, ul. Kopernika 15, całodobowo: tel.59 842 9891.601663796. Winda i baldachim przy grobie. Hermes, ul. Obrońców Wybrzeża 1. (całodobowo).tel.59 8428495.604434441. Winda i baldachim przy grobie. PORADNICTWO Biuro Porad Obywatelskich - ul. Niedziałkowskiego 6, czynne: poniedziałek.-czwartek w godz. 10-14; Bliżej Prawa - bezpłatne porady prawne i obywatelskie. ul. Jana Pawia II (7 piętro, pok. 718.719) czynne: poniedz.-środa godz. 8-16, czwartek godz. 10-18, Telefon zaufania Tama - 59 8414046, czynny: poniedziałek - piątek wgodz. 16-20; Alkoholowy telefon zaufania Krokus - czynny 17-22,598414605. REKLAMA 018806579 TAXI bofN I , 5,8422700F5 607271717 NAJTAŃSZĄ TAXI W SŁUPSKU Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Sport 19 1 DuszanKuciak Lechia Gdańsk AlefcsandarSedlar Piast Gliwice Lechia Gd; Gliwicka obrona i atak z Hiszpanii, czyli bohaterowie sezonu 2018/19 Tomasz Dębek Mter:@themback Pttkanożna Za nami koleiny sezon Lotto Ekstraklasy. Po emocjonigącej końcówce mistrzem został Piast Gliwice, odnosząc tym samym największy sukces w historii klubu. Drugie miejsce jest porażką dla Legii która zgarnęła trzy ostatnie tytuły. Podium zamyka długo (kierująca w tabeli Ledlia. Piłkarze tych trzech drużyn tworzą większość drużyny, którą uważamy za najlepszą jedenastkę sezonu2018/2019. Bramkarz Bez Słowaka ani rusz. Na ekstraklasowych boiskach w tym sezonie pojawiało się aż siedmiu bramkarzy z kraju naszych południowych sąsiadów. Z małymi wyjątkami (Matus Putnocky) prezentowali równą, solidną formę. Trójkę najlepszych golkiperów ligi tworzy naszym zdaniem komplet rodaków Janosika: Michał Pesković (Cracovia), Frantiszek Piach (Piast) i Duszan Kuciak (Lechia). Wyróżnić jednego nie jest łatwo, ale liczby przemawiają za 33-letnim Kuciakiem, który zachował aż 16 czystych kont w sezonie. Wybronił gdańszczanom wiele meczów i jest jednym z ostatnich, których kibice mogą winić za zepsutą końcówkę ligowych zmagań. Obrońcy Bardzo długo najlepszą linią defensywną pochwalić się mogła Lechia. Ostatecznie drużyna Piotra Stokowca straciła 38 bramek, tyle samo co Legii. Bardziej w Primera Division przeciwko Realowi Madryt. Nie spodziewamy się, by 16-letni wówczas zawodnik, któremu wróżono wielką karierę, wiedział w ogóle, gdzie leżą Gliwice. Jego losy potoczyły się jednak tak, że w 2018 i 2019 roku błyszczał na polskich stadionach. Waldemar Fornalik dał mu dużo swobody, a pomocnik odwdzięczał się znakomitą grą. Środek pola, skrzydła, pozycja numer dziewięć? Valencia wszędzie radził sobie wybornie i był jednym z architektów tytułu dla Piasta. O miano najlepszego zawodnika ligi z Valencią powalczyłby pewnie Żarko Udoviczić, na przeszkodzie stanęli mu jednak... koledzy z drużyny. 31-letni Serb długo niemal w pojedynkę ciągnął grę Zagłębia (dziewięć bramek, 11 asyst). Gdyby w klubie było chociaż dwóch-trzech takich zawodników, kibice w Sosnowcu nie martwiliby się spadkiem. Udo-viczić w ekstraklasie zostanie, podpisał już kontrakt z Lechią. Linię pomocy uzupełniają Andre Martins i Damjan Bohar. Portugalczykbył jednym z niewielu piłkarzy Legii, który nie zawodził. Gdy w końcówce sezonu zabrakło go w kilku meczach (pauza za kartki z Lechem, zszedł z kontuzją w przerwie meczu z Pogonią, nie zagrał z Jagiellonią i Zagłębiem), obrońcy tytułu zdobyli w nich tylko dwa punkty. Bohar z kolei okazał się transferowym strzałem w dziesiątkę Zagłębia Lubin. Kosztował zaledwie 125 tys. euro, a szybko zaczął stanowić o sile ofensywnej zespołu. 10 bramek i sześć asyst to solidne liczby, a wysoką formę skrzydłowego zauważono w Słowenii - w marcu 27-latek dostał powołanie do kadry narodowej. Napastnicy To, że w naszej lidze królują zagraniczni napastnicy, nie jest żadnym zaskoczeniem. W czołowej dziesiątce klasyfikacji strzelców Polaków jest tylko dwóch: Marcin Robak i pomocnik Filip Starzyński. My stawiamy na hiszpański atak. Przewodzi mu oczywiście król strzelców, Igor Angulo. 35-latek z Bilbao udowadnia, że w starym piecu diabeł pali. W tym sezonie znów ratował Górnika z dużych opresji. Gdyby nie jego 24 bramki (w poprzednich rozgrywkach 22.) w Zabrzu, kibice do końca sezonu musieliby drżeć o utrzymanie w ekstraklasie. Partnerował będzie mu ustępujący król strzelców, Carlitos. Wbieżących rozgrywkach zdobył osiem bramek mniej niż ostatnio, 16. Zaliczył jednak sporo ważnych trafień dla Legii. W Cracovii błyszczał z kolei Airam Cabrera. 31-letni Hiszpan udanie zastąpił samego Krzysztofa Piątka. Był liderem ataku Pasów, zdobył 14 bramek. W naszej klasyfikacji minimalnie wyprzedził MarcinaRobaka, Flavio Paixao i kolejnego Hiszpana, Jesusa Imaza. Trener Tu nie ma chyba żadnych wątpliwości. Waldek King, czyli Waldemar Fornalik, zbudowałwGliwi-cach drużynę na miarę mistrza Polski. I to za 25 min zł, bo taki budżet mieli gliwiczanie (dla porównania, Legia - 170 min). Szczytformy drużyny byłego selekcjonera reprezentacji Polski przypadł na grupę mistrzowską. W siedmiu ostatnich kolejkach Piast stracił zaledwie dwa punkty, remisem z Pogonią. Klub zdobył pierwszy tytuł w historii, a Fornalik mógł z zadowoleniem ogłosić: „Momy majstra!". ©® sora nominujemy jednak Filipa Mladenovicia z Lechii. Przede wszystkim za jego działalność ofensywną - do dziewięciu asyst dołożył trzy bramki. Pomocnicy W pomocy widzimy mocną kandydaturę na piłkarza sezonu. Chodzi oczywiście o Joela Valencię, motor napędowy Piasta. Osiem lat temu Ekwadorczyk debiutował skutecznabyła tylko obrona Piasta (33 wpuszczone gole). W jedenastce sezonu stawiamy na stoperów z Gliwic: Aleksandara Sedlara i Jakuba Czerwińskiego. SerbtrafiłdoGli-wic za, bagatela, 80 tys. euro. Polak, niechciany w Legii, za niespełna 300 tys. W tym sezonie byli dla rywali zaporą nie do przejścia. Ścigali się między sobą w statystykach największej liczby odbiorów i najmniejszej a strat. Obaj imponowali spokojem pod własną bramką, a potrafili odnaleźć się też po drugiej stronie boiska. Sedlar strzelił sześć goli, Czerwiński trzy. Serb stracił głowę tylko w meczu z Jagiellonią, kiedy sprokurował dwa rzuty karne. Na szczęście dla niego, Piast i tak wygrał 2:1. Wśród legionistów w obronie najsolidniej radzili sobie Artur Jędrzejczyk i Adam Hlousek. Jako trzeciego defen- Młode gwiazdy światowego kolarstwa szosowego powalczą o zwycięstwo w polskich górach Kolarstwo Michał Kełso redakqa@polskatimes.pl Pierwsze dwa dni czerwca będą świętem cMa Idbiców kolarstwa. Na terenach Bukowiny Tatrzańskiej odbędzie się ORLEN Wyścig Narodów-impreza należąca do światowego cyłdu ua Nations Cup U-23. - Wierzę, że ten wyścig wejdzie na stałe do kalendarza polskich i międzynarodowych imprez sportowych. Tego typu inicjatywy nie tylko doskonale promują aktywność fizyczną, ale też turystyczne walory Polski - uważa minister sportu i turystyki Witold Bańka. UCI Puchar Narodów to impreza całosezonowa. Składa się z klasyków oraz krótkich startów etapowych. W wyścigach biorą udział kolarze, którzy nie ukończyli 23. roku życia. Zawodnicy nie reprezentują swoich zespołów, a kraje. Cykl został wprowadzony do kalendarza w2007rokui wtej kategorii wiekowej jest najważniejszą imprezą w sezonie. W tym roku najlepsi młodzi kolarze na świecie ścigali się już w Kamerunie, Belgii i Francji. - Uciekło nam trochę kolarstwo narodowe. W piłce nożnej są rozgrywki, w których walczą reprezentage, wkolarstwietego nie było. Tym bardziej że UCI usunęło jazdę drużynową na czas. Zobaczyłem, że jest taki cykl wyścigów, gdzie jest Tour de l'Avenir i Amstel Gold Race, i postanowiłem powalczyć, by polski wyścig zgłosić do grona tych startów. Jak już mieliśmy wyścig zgłoszony do kalendarza i wiedzieliśmy, że jest to Puchar Świata, to zaoferowaliśmy współpracę firmie Orlen. Powstała idea, by zapraszać reprezentacje, kolarzy, którzy nie skończyli 23 lat, ale już są światową czołówką kolarstwa. Zaprosiliśmy dwadzieścia reprezentacji, mamy już potwierdzony udział siedemnastu z nich - mówi Czesław Lang, dy- rektor generalny firmy Lang Team, która organizuje całe wydarzenie. 1 czerwca ściganie rozpocznie się odjazdy drużynowej na czas. W każdej reprezentacji będzie sześciu zawodników, a „czasówkę" będzie musiało ukończyć pięciu z każdej drużyny. Długość etapu to tylko 28 km, ale za to z trzema podjazdami. Następnego dnia będzie klasyczny etap - taki, jaki kibice mogą oglądać co roku w Tour de Pologne. Będzie zawierał dwa trudne podjazdy w Rzepiskach i Gliczarowie. Oba etapy zakończą się metą w Bukowinie Tatrzański ej .Transmisje z Orlen Wyścig Narodów przeprowadzi TVP. Retransmisje w kanałach Eurosportu. ©® LOTTO Poniedziałek 20.05 MULTIMULTI - GODZ. 14.00 2,5.7.8.12,13.24,27,30,31,33, 42,46.48,53.55,56,63,65,77 plus 12 KASKADA 6,7.8.9.11.12.15.16,17,19,20.22 Niedziela 19.05 MULTI MULTI - GODZ. 21.40 3.4,5.9,12,15,20,24,26,28,31. 33,35,37,43,48,64,70,72,75 plus 20 EKSTRA PENSJA 12.13,20,22,34 + 4 MINI LOTTO 11,15,32,33.40 KASKADA 4.5,9,10,11.13.15.20.21.22.23,24 (STEN) 20 Sport Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 21.05.2019 Czwarte biegi XXII Grand Prix Czarnej Dąbrówki Lekkoatletyka Krzysztof Ntoknsz krzysztof.niekrasz@polskapres5.pl Sportowa i przyjazna atmosfera towarzyszyła imprezie biegowej w Czarnej Dąbrówce. Czwarte biegi XXII Grand Prix Czarnej Dąbrówki sezonu 2018/2019 odbyły się w deszczowych warunkach pogodowych. Startowało 184 uczestników w różnym wieku. Nikomu z biegających nie można było odmówić ogromnej woli walki. Nie zawsze wygrywali faworyci. W poszczególnych kategoriach wiekowych czołowe lokaty wywalczyli: rocznik 2013 i mł. (dystans 100 m) - dziewczęta: l. Emilia Lepińska, 2. Milena Stenka (obydwie Rokity), 3. Amelia Miszk (Czarna Dąbrówka), chłopcy: l. Kacper Klejna, 2. Jakub Lewandowski, 3. Maciej Klajna (wszyscy Cz. Dąbrówka); 2012 (300m) - dz.:l. Martyna Szyca, 2. Aleksandra Żwirek, 3. Anna Stencel (wszystkie Cz. Dąbrówka), chł.: l. Antoni Stenka (Czarna Dąbrówka), 2. Szymon Krefta, 3. Tymoteusz Stricker (obaj Rokity); 2011 (400 m) - dz.: 1. Amelia Tusk, 2. Emilia Stefanowska, 3. Helena Labuda (wszystkie Cz. Dąbrówka), chł.: 1. Adam Jakubowski (Cz. Dąbrówka), 2. Damian Zander (Nożyno), 3. Błażej Choszcz (Rokity); 2010 (500 m) - dz.: 1. Marta Szczypior (Cz. Dąbrówka), 2. Karolina Cierzan (Jasień), 3. Martyna Klejna (Cz. Dąbrówka), chł.: 1. Paweł Lis (Cz. Dąbrówka), 2. Bartłomiej Choszcz (Rokity), 3. Marcin Chomacki (Nożyno); 2009 - dz. (500 m): 1. Paulina Goliszek, 2. Maja Zelewska (obydwie Jasień), 3. Alicja Kossak (Cz. Dąbrówka), chł. (1000 m): 1. Filip Gellert, 2. Paweł Labuda (obaj Cz. Dąbrówka),3. Maciej Gruchała (Rokity); 2008 (1000 m) -dz.: 1. Dorota Lis (Cz. Dąbrówka), 2. Zuzanna Małek, 3. Weronika Driwa (obydwie Rokity), chł.: LDawid Stenka (Ro- kity), 2. Dominik Wenta (Cz. Dąbrówka), 3. Jakub Ciepiela (Jasień); 2007 (1000 m) - dz.: l. Marcelina Wenta (Rokity), 2. Agnieszka Korycik (Jasień), 3. Julia Gorzelak (Nożyno), chł.: l. Bartłomiej Galus, 2. Tomasz Drożdż, 3. Gracjan Galus (wszyscy Cz. Dąbrówka); 2006(1000 m): l. Roksana Labuda, 2. Martyna Małek, 3. Agata Gostomska (wszystkie Cz. Dąbrówka), chł.: 1. Dominik Klajna (Cz. Dąbrówka), 2. Karol Bulczak (Nożyno), 3. Wiktor Kozłowski (Cz. Dąbrówką); 2005 (1000 m) - dz.: l. Monika Stenka (Rokity), 2. Dagmara Hebel (Cz. Dąbrówka), 3. Martyna Driwa (Rolaty), chł.: l. Dominik Butowski (Cz. Dąbrówka), 2. Konrad Mański (Jasień), 3. Mateusz Małek (Cz. Dąbrówka); 2004 (1000 m) - dz.: 1. Monika Wolska (Rokity), 2. Katarzyna Sendek (Jasień), 3. Wiktoria Mulik (Nożyno), chł.: 1. Daniel Gosz, 2. Kamil Szturo (obaj Rokity), 3. Wojciech Wdowczyk (Cz. Dąbrówka); 2003 (1000 m) - dz.: 1. KlaudiaMańska(G2Bytów), 2. Katarzyna Cywińska, 3. Patrycja Simlat (obydwie Nożyno), chł.: l. Hubert Filewicz (Cz. Dąbrówka), 2. Maciej Brzeski (Rokity), 3. Jakub Jenderal (Nożyno). Bieg główny odbył się na 6000 m. Z gronakobiet zwyciężyła Ewa Dawidowska (No-żynko). Jako druga przybiegła na metę Dorota Finster-Dzia-dek (Rokity). Ze stawki mężczyzn wygrał Piotr Majewski (Nożynko). Na drugim miejscu zameldował się Emilian Czarnowski (WKS Nożyno). Piąte, a zarazem ostatnie biegi w ramach XXII Grand Prix Czarnej Dąbrówki zaplanowane są już w najbliższą środę (22 maja). Początek rywalizacji o godz. 15. Miejsce biegania bez zmian, czyli tereny leśne przy kompleksie sportowym w Czarnej Dąbrówce. Warto skorzystać z oferty biegowej. Zapraszamy do uczestnictwa. ©® Chłopcy z rocznika 2009 biegali na dystansie 1000 m z wielkim zacięciem. Trzeci od lewej Filip Gellert. który wygrał ten bieg Mega w Lęborku pod dyktando Rzeszutków £& I Stopień trudności trasy i warunki pogodowe odpowiadały wszystkim rywalizującym w XIMTB Tour Lębork - Pazur Lęborskiego Lwa. W wyścigu Hobby ścigało się 29 osób. w tym były 4 kobiety kolarstwo ( Krzysztof Mekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl Od jedenastu lat Centrum Sportu i Rekreacji w Lęborku i Lokalna Organizacja Turystyczna Ziemia Lęborska popularyzują kolarstwo górskie. Wszystkim bardzo zależy na wdrażaniu zdrowego trybu życia i aktywnego wypoczynku i rekreacji. Wyścig rowerowy XI MTB Tour Lębork - Pazur Lęborskiego Lwa był imprezą otwartą, która odbyła się w sobotę. Miejscem ścigania były tereny leśne wokół stadionu w Lęborku. Startowali w niej amatorzy oraz zawodnicy zrzeszeni w klubach. Swoją dyspozycję kolarską sprawdziło 60 uczestników. Impreza zaczynała się w warunkach słonecznych, a zakończyła się przy padającym deszczu. Grupa Mini ścigała się na 6 kilometrów. Klasyfikacja na mecie: chłopcy -1. Nikodem Ceynowa (Klif Team Chłapowo) -13.37 min, 2. Maksymilian Marzejon (Klif MTB Team), 3. Kacper Doppke (Klif Team Chłapowo); dziewczęta -1. Julia Wieczorek (SP 5 Lębork), 2. Martyna Klikowska (Unia Racing Team Lębork), 3. Pola Pawłowska (Baszta Bytów). W grupie Hobby dystans 12 kilometrów najszybciej przejechał Jacek Rogowski (KSR Kościerzyna) - 25.01 min. Za zwycięzcą kolejne miejsca zajęli: 2. Marcin Karpiński Zachęcanie dzieci i młodzieży do uprawiania sportu jest wskazane. Kolarstwo w Lęborku bardzo zyskuje na popularności. Wyścig Mini (Baszta), 3. Michał Wilczyński (Klif MTB Chłapowo), 4. Michał Ożga (Słupsk). Najszybsze kolariri: l. Agnieszka Pieper, 2. Klaudia Kamionka, 3. Urszula Mundzia (wszystkie Klub Kolarski Lew Lębork). Najwięcej emocji było w kategorii Mega. Rywalizacja odbyła się na 24 kilometry. Znakomitą klasę pokazał 24-letni Piotr Rzeszutek (Klub Lęborski Lew Lębork), który jako pierwszy zameldował się na mecie. Jego czas 1.13.31 godz. Drugi przyjechał brat zwycięzcy Tomasz Rzeszutek (Klub Kolarski Lew Lębork). Obaj kolarze w przeszłości byli kolarzami Baszty Bytów. Trzeci był Andrzej Jóźwiak (ASE Trek Gdynia). ©© Piotr Rzeszutek jako pierwszy minął metę w wyścigu Mega miMdU Brydż W fotelu lidera Marię Tomczewską zastąpił Wiesław Rudnicki Emocjonujący przebieg ma rywalizacja brydżowa w XXXVII Grand Prix Ustki. Dziewiętnasty turniej na zapis maksymalny przebiegał pod dyktando miejscowych brydżystów. Wygrała para ustecka Jan Hertlein - Wiesław Rudnicki -94 punkty. Za zwycięskim duetem kolejne miejsca na podium zajęły pary: 2. Leszek Chybowski - Jarosław Dymnicki (obaj Ustka) - 92 pkt, 3. Paweł Jaruga (Słupsk) -Stefan Pawlęty (Ustka) - 87 pkt. W klasyfikacji generalnej nastąpiła zmiana lidera. Na czoło stawki wysunął się ustczanin W. Rudnicki. Prowadzący zgromadził 355,5 pkt. Na drugie miejsce spadła Maria Tomczewska (Słupsk). Jej konto to 353 punkty. Trzeci jest słupszczanin Bogusław Dyk - 294,5 pkt. Dwudziesty turniej rozegrany zostanie dzisiaj (21 maja). Granie rozpocznie się o godz. 17 w sali Domu Kultury (ul. Czerwonych Kosynierów) W Ustce. (FEN) Strzelectwo Amatorzy rywalizowali w Słupsku o puchary wójta gminy Kobylnica Klub Strzelecki Gryf Słupski był organizatorem zawodów dla amatorów. Tym razem rywalizacja odbywała się po raz szósty o puchary wójta gminy Kobylnica. Swoje umiejętności strzeleckie sprawdziło ponad 50 uczestników z Pomorza. Na słupskiej strzelnicy odbyto się pięć konkurencji dla osób dorosłych i jedna dla dzieci. W poszczególnych strzelaniach czołowe lokaty zajęli: pistolet sportowy (10 strzałów) -1. Piotr Jastrzębski (Klub Strzelecki Gryf Słupski) - 96 punktów, 2. Krzysztof Lasota (Skorpion Juszki) - 95 punktów; pistolet centralnego zapłonu (10 strzałów) -1. P. Jastrzębski - 96 pkt, 2. Paweł Bałasz (KS Gryf Słupski) - 95 pkt; rewolwer (10 strzałów) -1. Jan Więcławski (Neptun Kosakowo) - 97 pkt, 2. Daniel Wojnikiewicz (Kaliber Koszalin) - 95 pkt; karabin sportowy (10 strzałów) -1. Artur Chromiński-83 pkt, 2. Mateusz Wolff - 81 pkt (obaj KS Gryf Słupski). Finał australijski wygrał J. Więcławski. Drugi był Andrzej Połeć (KS Gryf Słupski). Rywalizacja (karabin sportowy 10 strzałów) dzieci odbywała się w jednej grupie (razem chłopcy i dziewczęta). Wygrała słupszczanka Daria Chromińska - 87 punktów. Drugi był Michał Mikliński (Słupsk) - 80 pkt. Następne zawody strzeleckie dla amatorów zaplanowane są na 23 czewrca (niedziela). Organizator zaprasza wszystkich chętnych w godzinach 9 -14 na strzelnicę przy ul. Zamiejskiej w Słupsku. (F£N)