I 3,00 ZŁ W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 9 "7 70137 Nrindeksu348-570 31 9 5 2 015" (± W Poradniku: Prawo dla mieszkańca - str. 10 DZIENNIK POMORZA POMO Poniedziałek 29 lipca 2019 Mobbingtochęć dominacji i władzy. Niszczy ofiarę i jej rodzinę STRONA 2 Małgorzata Pazda--Pozorska ustanowiła nowy rekord na 240 km! MAGAZYN SPORTOWY III Podopieczna MOPR straciła kilka tysięcy złotych Prawdziwa plaga oszustw „na wnuczka". Policja ostrzega Koncert Status Quo w Dolinie Charlotty, czyli pobujajmy i pośmiejmy się trochę STRONA 3 ORAZ STR. 9 Spłonęło gospodarstwo pana Tomka z Półczna. Oferuje nagrodę za wskazanie sprawcy podpalenia STRONA 3 Magdalena Olechnowicz magdaiena.oledinowia@polskapress.pl Stupsk Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie alarmują, że kh pod-opieczni w ostatnim czasie zgłaszali wiele prób oszustw na wnuczka. Jedna kobieta straciła kilka tysięcy złotych. Do mieszkania seniorki korzystającej ze wsparcia MOPR weszło dwóch mężczyzn podających się za pracowników jednej z miejskich firm. Oszuści ukradli kilka tysięcy złotych! Do dziś szuka ich policja. - Do zdarzenia doszło 12 lipca. Policjanci natychmiast pojechali na miej- sce zdarzenia, przesłuchali świadków i zabezpieczyli ślady. Nadal zbierają materiał dowodowy. Działania policjantów zmierzają do ustalenia sprawców tej kradzieży - mówi Monika Sadurska, rzecznik prasowy KMP w Słupsku. Jednak, jak się okazuje, prób wyłudzeń pieniędzy od starszych osób, często będącymi podopiecznymi MOPR, było dużo więcej. Z danych MOPR wynika jasno, że w ciągu ostatnich kilku tygodni doszło do wielu takich zdarzeń. Przestępcy podszywali się często pod pracowników MOPR. - Chcąc wyłudzić pieniądze, przedstawiali się na przykład jako opiekunki środowiskowe, asystenci osoby niepełnosprawnej lub pracownicy socjalni - mówi Klaudiusz Dyjas, dyrektor MOPR w Słupsku. - Parę dni temu otrzymaliśmy telefon, wktórym córka starszej pani twierdziła, że odwiedziła jej mamę nasza pracownica socjalna. Szybko ustaliśmy, że to nikt od nas. Postanowiłem szybko zainterweniować, pojechałem na miejsce i wezwałem policję. Niestety, oszustkę coś spłoszyło i się wycofała, nie wracając już w środowisko - relacjonuje Dyjas. - Wcześniej z kolei na portalu internetowym Spotted Słupsk ktoś ostrzegał słupszczan przed młodą blondynką podszywającą się pod naszą pracownicę. Pani, u której byłem, podała ten sam rysopis mnie i policji - dodaje szef placówki. To nie wszystkie zdarzenia. Jest ich więcej, a do wszystkich doszło w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Oszuści są zuchwali - podszywają się pod urzędników i wykorzystują starszych ludzi. O INNYCH SYTUACJACH-STR. 3 Zbigniew Korswmski 98% UDZIAŁ W GŁOSOWANIACH INTERPELACJE I ZAPYTANIA 44 POSELSKIE ZBIGNIEW KOHWIŃSKI KADENCJA W LICZBACH 2015-2019 416 INTERWENCJI DO ORGANÓW ADMINISTRACJI PAŃSTWOWEJ SEKRETARZ KLUBU PARLAMENTARNEGO PLATFORMA OBYWATELSKA - KOALICJA OBYWATELSKA INTERWENCJI 0 _ NA RZECZ 217 OBYWATEU CZŁONEK KOMiSJf ŚLEDCZEJ DS VAT CZŁONEK KOMtSJł FINANSÓW PUBLICZNYCH WYSTĄPIEŃ Z MÓWNICY SEJMOWEJ ::PZ£VvGON!CZACY ZESPOŁU PARLAMENTARNEGO NA » mCZ DROGi EKSPRESOWEJ S6 SZCZECIN - GDAŃSK 9770137952015 02_Druga strona Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 Pogoda w regionie Dzisiaj 25°C 17°C V Barometr 1004hPa Wiatr zach.25km/h Uwaga możliwe burze Wtorek Środa Czwartek 25°C i6°c 24°C i5°c 21°C b°c Uwaga: popołudniami burze i silny wiatr__ Pomorskie dla Zdrowia. Akcja na Rynku Rybackim Stupsk Magdalena Olechnowicz magdalena.olechnowia@polskapress.pl W niedzielę, 4 sierpnia, na Rynku Rybackim przy Herbaciarni odbędzie się akcja Pomorskie dla Zdrowia. Mieszkańcy miasta będą mieli możliwość skorzystania z bezpłatnych porad lekarskich. i - Dzięki zaangażowaniu pra-downików szpitala możemy zaoferować mieszkańcom słupska i okolic ciekawą ofertę badań profilaktycznych i konsultacji medycznych - mówi Aleksandra Chacińska, rzecznik prasowy słupskiego szpitala. Akcja odbędzie się w niedzielę, 4 sierpnia, w godz. 10-16 na Rynku Rybackim i dziedzińcu zamkowym. W pięciu namiotach, które pełnić będą rolę gabinetów medycznych, uczestnicy wydarzenia będą mogli skorzystać z konsultacji specjalistów. Zaplanowano konsultacje dermatologiczne, kardiologiczne, pulmonologiczne, chirurgiczne, a także spotkanie w zakresie bariatrii, czyli chirurgicznego leczenia otyłości. Dla wszystkich dzieci, które przyjdą w tym dniu na Rynek Rybacki, organizatorzy przewidzieli liczne atrakcje. Będą gry i zabawy poprowadzone przez profesjonalnych animatorów, spotkanie z maskotkami i różne konkursy. Pomorskie dla Zdrowia to wydarzenie organizowane przez Wojewódzki Szpital Specjalistyczny oraz Pomorski Urząd Marszałkowski. ©® Głos „Umarłych wieczność dotąd trwa Dokąd pamięcią im się płaci Chwiejna waluta. Nie ma dnia By ktoś wieczności swej nie stracił" Zamieść nekrolog, kondoiencje lub wspomnienia 0 najbliższych, którzy odeszli, w Głosie Pomorza 1 bezterminowo na stronie www.nekrologi.net k ę i Ze smutkiem żegnamy Jana Maszota Odszedł od nas bardzo dobry, długoletni pracownik, serdeczny i życzliwy kolega. Pozostanie w pamięci współpracowników, koleżanek i kolegów. Rodzinie i Najbliższym składamy wyrazy najgłębszego współczucia Kierownictwo i Pracownicy Oddziału Pomorskiego z siedzibą w Gdyni Mobbing niszczy nie tylko ofiarę, ale i jej rodzinę Rozmowa Kilkanaście osób z całego Pomorza skorzystało z pomocy prawnej dotyczącej mobbingu podczas pobytu Joanny Koczaj-Dyrdy, przedstawicielki Krajowego Stowarzyszenia Arrtymobbir^owegowUstce. Dlaczego zajęła się pani mobbingiem? Ponieważ sama byłam jego ofiarą, gdy pracowałam jako kontroler w Ministerstwie Zdrowia. Wtedy zasygnalizowałam spore nieprawidłowości przy podpisywaniu umów w jednym ze szpitali. Okazało się, że ważniejsze od rozwiązania problemu było znalezienie kozła ofiarnego, który upublicznił tę sprawę. W związku z tym przeszłam sporo, włącznie z rozpadem rodziny. Na szczęście nie poddałam się. Postanowiłam walczyć o dobre imię i wyjście z sytuacji ofiary. Wygrałam już większość spraw sądowych, podczas których na nowo przechodziłam kolejne ataki ze strony mobbingera. Joanna Koczaj-Dyrda, radca prawnyf zajmująca się problemem mobbingu Udało mi także scalić rodzinę. Po tym wszystkim postanowiłam, że będę się dzielić swoim doświadczeniem z innymi. O mobbingu rozmawiała pani już z wieloma ludźmi. Co najczęściej jest jego przyczyną? Sytuacje bywają różne. Niekiedy przyczyną mobbingu jest spotkanie dwojga ludzi, z których jedno lubi dominować i pokazywać innym w otoczeniu, że potrafi kogoś niszczyć. Tak często się dzieje na średnim szczeblu zarządzania. Bywa także tak, że mobbing rodzi się, gdy ktoś wykrywa na przykład spore nieprawidłowości finansowe, a sprawca takiej sytuacji nie chce, aby sprawa wyszła na jaw. Dlatego nie dziwię się, że wśród ofiar mobbingu jest wiele księgowych, które nie chcą godzić się na łamanie prawa. Pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy często przekonują, że mobbing jest opisany pod względem prawnym, ale trudno go udowodnić. Bo tak rzeczywiście się zdarza, gdy ofiara mobbingu często zostaje sama i ma spory problem z uzyskaniem świadectw potwierdzających, że ją niszczono. Poza tym trzeba mieć siły psychiczne, aby się spotkać z mobbinge-rem na sali sądowej. Do tego dochodzą kłopoty finansowe, bo często jest kłopot z zebraniem wymaganej kwoty, aby w sądzie zabiegać o zadośćuczynienie i odszkodowanie. Zbigniew Marecki ZUS wypłaca coraz więcej świadczeń z programu „Mama 4+" 006786737 NEKROLOGI ZUS Już niemal cztery i pół tysiąca osób w naszym województwie pobiera Rodzicielskie Świadczenie Uzupełniające, czyli „Mama 4+". Aż 180 z nich wychowało ponad dziewięcioro dzieci. Program „Mama 4+" działa od marca 2019 r. Do końca czerwca do pomorskich placówek ZUS traiiło ponad 4,8 tys. wniosków o świadczenie. Większość pochodziła od kobiet, jednak zgłosiło się także 4 mężczyzn. Aby otrzymać emeryturę z programu „Mama 4+" trzeba ukończyć powszechny wiek emerytalny (60 lat kobiety, 65 mężczyźni), urodzići wychować lub wychować co najmniej czworo dzieci oraz nie posiadać niezbędnych środków do życia. Dziecko nie musi być biologiczne, może być przysposobione. Świadczenie przysługuje także ojcom w przypadku śmierci matki, porzucenia przez nią dzieci albo gdy zaprzestała ich wychowania. Maksymalna kwota świadczenia wynosi 1100 złbrutto, czyli tyle co minimalna gwarantowana emerytura. W przypadku, gdy osoba ubiegająca się o świadczenie ma jakiś dochód, kwota emerytury zostanie dopełniona do 1100 zł. Rodzicielskie świadczenie uzupełniające przyznawane jest wyłącznie na wniosek matki. Zbigniew Marecki . w < W sobotę na usteckiej promenadzie i w porcie mogliśmy zobaczyć popisy mistrzów rowerowych. Było ekstremalnie i niezwykle widowiskowo! Fotogaleria z Sound of Gravity na www.gp24.pl. (mag) ' Na Czytelników czekamy w redakcji „Głosu Pomorza" w Słupsku przy ! ul. Henryka Pobożnego 19 ! tel. 59 848 8100 zbigniew.marecki@polskapress.pl Z POLICJI \Vypadek Zginął 57-letni mężczyzna W sobotę (27 lipca) na drodze kra-jowej numer 6 doszło do tragicznego wypadku. Zginął 57-letni mężczyzna. - Po godzinie 3 rano otrzymaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w pobliżu miejscowości Reblino (powiat słupski). Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 57-letni kierowca forda kuga zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w dwa przydrożne drzewa - mówi Monika Sadurska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. Mężczyzna zginął na miejscu. Samochodem na gdańskich numerach rejestracyjnych podróżował także 30-letni pasażer. 30-latek przeżył, jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejscu zdarzenia pracował prokurator. Policjanci ze Słupska zabezpieczali miejsce wypadku. Przez kilka godzin występowały utrudnienia w ruchu. (MAG) Czarna Dabrónka Motocyklista przewrócił się, bo był pijany W niedzielę w Czarnej Dąbrówce doszło do poważnego wypadku z udziałem motocyklisty. Mężczyzna podczas jazdy przewrócił się. Okazało się, że był pijany. Wydmuchał... ponad 2,5 promila alkoholu. Został przewieziony do szpitala. (ZIDA) Czarmi Dąbrówka Zderzenie z ciężarówką. Wyglądało groźnie Kierująca samochodem osobowym kobieta najechała na tyłsamochodu ciężarowego. Do zdarzenia doszło w miniony weekend w Czarnej Dąbrówce. Wszystko wyglądało groźnie, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. Zakończyło się ukaraniem mandatem sprawczyni kolizji. (ZIDA) WALUTY Z 26.07.2019 USD 33296 EUR 4,2645 CHF 3,8612 (-) GBP 4.7637 (-) wzrost ceny w stosunku do notowania poprzedniego (-) spadek cen w stosunku do notowania poprzedniego Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 Wydarzenia 03 Właściciel: Jestem pewien, że to było celowe podpalenie Sylwia Lis sytwia.lis@poiskapress.pl Gmina StoMbtenke W niedzielę nad ranem spłonęło gospodarstwo Tomasza Stolca z Półczna koło Bytowa. Straty to ponad350tysięcy złotych. Gospodarz uważa, że było to podpalenie. - Doszły do mnie słuchy, że ktoś powiedział, że starczy piątka benzyny i wszystko pójdzie z dymem - mówi. - Dlatego zapłacę 5 tysięcy złotych za każdą informację na temat podpalenia. Dziesięć jednostek straży pożarnej w tym ochotnicy z Półczna, Parchowa i Studzienic oraz zawodowa straż pożarna z Bytowa gasiły pożar gospodarstwa w Półcznie, gm. Studzienice. Ogień wybuchł w nocy z soboty na niedzielę. - To była bardzo ciemna noc. Około północy wyszedłem jeszcze na balkon i ni- Z płonącej stodoły pan Tomek zdołał uratować zwierzęta. Niestety, spłonęły maszyny, słoma i siano czego niepokojącego nie widziałem - mówi Tomasz Stole, właściciel gospodarstwa. -O godzinie trzeciej nad ranem obudził mnie dziwny dźwięk, tak jakby deszcz padał. Coś mnie jednak zaniepokoiło. Wstałem z łóżka i zobaczyłem, że połowa stodoły stoi w ogniu. Natychmiast wezwałem pomoc. Pierwsi byli nasi ochotnicy z Półczna. Robili, co w ich mocy, aby ratować mój majątek, ale ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał -relacjonuje pan Tomasz. Potem przyjechali strażacy z okolic. Akcja gaśnicza trwała blisko dziesięć godzin. Straty są olbrzymie. Właściciel mówi o 350 tysiącach złotych. - Na szczęście zwierzęta nie ucierpiały. Gdy tylko zobaczyłem ogień, pobiegłem je ratować. Wypuściłem kilka byków i wszystkie konie. Niestety, ogień zniszczył mi dużo maszyn potrzebnych wprowadzeniu gospodarstwa. Spłonęło także siano i słoma - mówi właściciel. Przy budynkach gospodarczych znajdowało się mieszkanie, które pan Tomek wynajmował. Mieszkający tam mężczyźni na szczęście szybko uciekli. Lokal jednak został zupełnie zniszczony: zalany wodą, a ściany popękały od bardzo wysokiej temperatury. Pan Tomek uważa, że gospodarstwo zostało celowo podpalone. - Od kilku dni w ciągu nocy szczekały psy, tak jakby ktoś się kręcił. Tej nocy też. Słyszałem, że kiedyś ktoś powiedział, że starczy pięć litrów benzyny i spłonę. Oferuję pięć tysięcy złotych za informacj ę, która pomoże w ujęciu sprawców podpalenia. Informacje należy kierować do policji - mówi pan Tomek. Koncert Status Quo w Dolinie Chariotty Legendy Kocka Krzysztof Nałęcz ki7ysztof.nalec@polskapress.pl Rozruszamy cały świat - tak brzmi w tłumaczeniu tytuł najsłynniejszej piosenki Status Quo, „Rockin'Ali Over the World". I jak śpiewali, tak zrobili. Rozruszali Dolinę Chariotty, tę część Polski, w której zagrali w sobotę swój koncert. Szacunek dla panów ze Status Quo, bo zaczynali praktycznie razem z The Beatles i The Rolling Stones, choć na muzyczne salony wkroczyli dopiero podkonieclat 60. Ich styl określono gdzieś kiedyś jako boogie rock i to chyba najtrafniejszy opis. W rytmie boogie odegrał się cały półtoragodzinny koncert w Dolinie Chariotty rozpoczęty utworami idealnie oddającymi ten styl: „Caroline", „Rain" i „Somethirig BoutYouBaby ILike". Status Quo jak cała brytyjska fala muzyczna lat 60. garściami czerpałzbhiesa. Potem dodali do swojej muzyki hard rockowej mocy i w 1972 r. rozpoczął się ich 10-letni okres największej prosperity. Zespół stał się kultowy i dokonywał rzeczy niesamowitych. Koncert zakończył chyba najbardziej znany utwór zespołu, hymn słynnego koncertu Live Aid - „Rockin' Ali Over the World" Materiał informacyjny PPL To dwie firmy, a nie jedna Czasami podobne nazwy firm mogą wywoływać mniejsze lub większe pomyłki. Takie sytuacje mają miejsce w przypadku LOT, naszego narodowego operatora lotniczego i „Portów Lotniczych", zarządcy Lotniska Chopina w Warszawie. Wszystkiemu winne są podobne skróty obu przedsiębiorstw. Bardzo często bowiem w tekstach prasowych pisze się o Polskich Linia Lotniczych LOT, czyli PLL LOT, natomiast Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze" w wielu publikacjach jest określane skrótem PPL. Różnica jest więc niewielka, raptem jednoliterowa: PLL i PPL. - Dlatego jesteśmy myleni, tym bardziej że i my i LOT to przedsiębiorstwa państwowe działające na tym samym terenie, czyli na lotniskach -mówi Mariusz Szpikowski, prezes „Portów Lotniczych". Szef PPL wyjaśnia, że dla wielu pasażerów sytuacja wydaje się jasna, skoro bowiem startują z państwowego lotniska w Warszawie lub tam lądują na pokładzie samolotu państwowego przewoźnika, to musi to być jedno i to samo przedsiębiorstwo. Zapewne wielu osobom przypomina to sytuację, jaka jeszcze niedawno była w przewozach lądowych, gdy i dworce kolejowe, i pociągi należały do PKP, a z kolei dworce autobusowe były własnością PKS, który posiadał także flotę autobusową. Dlatego pasażerowie są niekiedy zaskoczeni, gdy załatwiają sprawy związane ze swoimi lotami i okazuje się, że pukają nie do tych drzwi, do których powinni. - Czasami zdarza się, że pracownicy „Portów Lotniczych" są pytani w sprawach dotyczących połączeń lotniczych obsługiwanych przez LOT i odwrotnie: pracownicy linii lotniczej są pytani o kwestie związane z działalnością Lotniska Chopina, którym to my zarządzamy - relacjonuje prezes Szpikowski. To prowadzi czasami do zabawnych sytuacji, jak ta, gdy pasażer próbował na stronie internetowej PPL odprawić się na samolot LOT-u do Brukseli. Mężczyzna prze- glądał różne zakładki, otwierał pod-strony, chciał nawet interweniować telefonicznie w „Portach Lotniczych" i zgłosić pretensje co do „nieczytelności" strony, bo nie może dokonać odprawy, ale na szczęście z opresji wybawił go współpasażer, tłumacząc, że takiej operacji można dokonać na stronie LOT, a nie „Portów Lotniczych". Mężczyzna nie krył jednak zdziwienia, że PPL i PLL to dwie odrębne spółki. - My jesteśmy zarządcą lotnisk, działamy niezależnie od LOT i innych przewoźników, po to, aby wszystkim liniom zapewnić taki sam poziom usług w portach. Z PLL LOT łączy nas rzeczywiście to, że jesteśmy firmami państwowymi i to, że staramy się rozwijać polski sektor lotniczy, ale każdy ma w tym procesie inne zadania - wyjaśnia Mariusz Szpikowski, prezes PPL. Myli się nie tylko pasażer Okazuje się jednak, że pasażerowie to nie jedyna grupa, która myli PPL z PLL. Takie błędy przytrafiają się także osobom, które raczej nie powinny mieć problemów z rozróżnianiem obu przedsiębiorstw, bo np. sami działają w sektorze lotniczym. Okazuje się, że pomyłki przytrafiają się nawet wysokiej rangi urzędnikom. Nie tak dawno na rozmowę z prezesem Szpikowskim umawiała się jedna z pań ambasador. Takie zaproszenie w PPL nikogo nie dziwiło, bo przecież podobne spotkania dyplomatów z przedstawicielami ważnych polskich przedsiębiorstw to normalna praktyka. Okazało się jednak, że w rzeczywistości pani ambasador chodziło o rozmowę z prezesem PLL LOT i pomyłka została szybko wyjaśniona. Mariusz Szpikowski nie ukrywa, że opisane wyżej przypadki nie budzą w nim zaskoczenia, bo przecież ludzie niezwiązani zawodowo z lotnictwem nie muszą znać niuansów funkcjonowania branży, natomiast inaczej patrzy na pomyłki, jakie przytrafiają się niektórym dziennikarzom, publicystom, ekspertom piszącym o lotnictwie. - Dziwne, że ci ludzie zachowują się tak, jakby nie odróżniali PPL od PLL. Mamy prawo podejrzewać, że jest to celowe działanie, rodzaj manipulacji informacjami - uważa prezes Szpikowski. I wskazuje na jeden przykład takiego „mieszania pojęć", ale bardzo znamienny: budowa lotniska w Radomiu. To inwestycja „Portów Lotniczych", ale część mediów z uporem maniaka stara się przekonać czytelników i słuchaczy, że za budową lotniska stoi prezes LOT Rafał Milczarski, który pochodzi z Radomia. - LOT z Radomiem nie ma nic wspólnego ani organizacyjnie, ani finansowo. To lotnisko budujemy sami z uwagi na konieczność odciążenia Okęcia i poprawę warunków obsługi pasażerów na Mazowszu - podkreśla Mariusz Szpikowski. - Łączenie tej budowy z LOT służy najpewniej dyskredytacji naszego projektu - dodaje prezes PPL. 04 Wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 Niebieski dom połączy starszych i młodszych przy ul. Długiej Shipśf Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Do końca września mają być zakończone prace wykończeniowe w Domu Sąsiedzkim, który samorząd Słupska buduje przy ul. Długiej. Już teraz wyróżnia go niebieska elewacja. odróżnająca go od otoczenia. Dom jest budowany w ramach rewitalizacji centrum Słupska. Został usytuowany na dużym podwórzu między ulicami Długą i Ogrodową, a więc w tym rejonie miasta, który przez kilka dekad uchodził za jeden z bardziej zapuszczonych w mieście. Robert Biedroń, o którego kadencji w roli prezydenta Słupska można powiedzieć wiele niepochlebnych zdań, za punkt honoru postawił sobie, że zmieni obraz ulicy Długiej. Choć Biedroń już przed kilku miesiącami wyjechał ze Słupska, to jego zamysł właśnie wchodzi w taką fazę, że ulica Długa już rzeczywiście wygląda mocno inaczej niż dawniej. Jej rewitalizacja to nie tylko modernizacja budynków, ale także tworzenie miejsc integracji środowiskowej. Taką właśnie funkcję ma spełniać Dom Sąsiedzki, którym po zakończeniu prac este-tyczno-wykończeniowych ma zarządzać Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Słupsku. Według Ewy Weitmann-Rudewicz, dyrektor wydziału inwestycji w słupskim ratuszu, w Domu Sąsiedzkim znajdzie się miejsce do rozwijania zainteresowań zarówno dla młodszych mieszkańców, jak i najstarszych oraz sala spotkań z dużym aneksem kuchennym. Zaplanowano także uruchomienie w jego wnętrzu świetlicy dla dzieci, w której będą mogły się spotkać, żeby zagospodarować czas wolny i uzyskać pomoc w odrobieniu lekcji. Także plac wokół obiektu zostanie dostosowany do potrzeb projektów zakładających integrację mieszkańców. Na miejscu powstaje ogród społeczny z rabatami, gdzie mieszkańcy będą mogli uprawiać różne gatunki roślin. Utworzona zostanie także strefa rekreacyjna z placem zabaw, siłownia zewnętrzna oraz parking na pięćdziesiąt pojazdów. ©® Dom Sąsiedzki przy ul. Długiej ma być swoistym centrum integracji społecznej w tym rejonie miasta Oszuści nie mają wakacji. Uważaj, komu otwierasz drzwi Magdalena Olechnowicz magdalena.olechnowicz@polskapress.pl (JLze&rl W ciągu ostatnich dwóch tygodni podopieczni MOPR wielokrotnie zgłaszali próby oszustw. Na szczęście w wielu przypadkach kradzieży udało się uniknąć. Schemat działania zazwyczaj zawsze jest ten sam. - Kobieta dzwoni na komórkę do starszej osoby, twierdzi, że jest z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, proponuje pomoc w ramach prywatnych działań - mówi Klaudiusz Dyjas, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku. - Zbiera informację o rozmówcy. Podopieczni placówki odmawiają, jednak po paru dniach do każdej z osób dzwoni ktoś, podszy-wając się pod wnuczka lub wnuczkę z prośbą o pomoc finansową. Na szczęście nikt z tych osób nie dał się nabrać -mówi Dyjas. - W dwóch przypadkach najprawdopodobniej ta sama kobieta puka do drzwi starszych pań, korzystających z pomocy MOPR i przedstawia się jako opiekunka środowiskowa placówki. W pierwszym przypadku, wpuszczona zaczyna rozglądać się po szafkach, jednak wycofuje się z jakiegoś powodu z domu. Nic nie ginie. W drugim przypadku, także naszej podopiecznej proponuje usługi opiekuńcze za odpłatnością 100 zł. Seniorka nie daje się nabrać. Sprawę zgłasza pracownicom MOPR - relacjonuje szef MOPR-u. Do wszystkich tych sytuacji doszło w ciągu ostatnich SimttóM^Las Integracyjny festyn dla mieszkańców „Wakacyjny półmetek", bo pod taką nazwą odbyła się impreza, zgromadził mieszkańców wsi i letników. Była muzyka, zabawa, przygotowane przez miejscowe gospodynie jedzenie, w tym ciasto o swojskiej nazwie popapraniec, a na deser.... pieczony na ogniu dzik. Upolowany przez myśliwych. - Chcemy integrować mieszkańców i naszych letnich gości - tłumaczyła Irena Kurek, jedna z organizatorek. Obok zabawy, dzieci z sołectwa zbierały pieniądze, sprzedając książki, na wycieczkę. Było też stoisko Stawińskiego Parku Narodowego. (GH) Celem oszustów najczęściej są starsi samotni ludzie. Są łatwym łupem dla złodzieja dwóch tygodni. - Jest ich naprawdę dużo, dlatego ostrzegamy i przypominamy. Pracownicy MOPR mają legitymacje służbowe, zarówno pracownicy socjalni, jak i opiekunki środowiskowe. Wymagajmy ich okazania. Jeżeli pojawia się obca osoba, twierdząc, że zastępuje naszego pracownika na czas urlopu, dodatkowo pytajmy o imię i nazwisko naszego pracownika, którego ma zastępstwo dotyczyć. W razie jakichkolwiek wątpliwości prosimy o kontakt z policją lub z MOPR - radzi Dyjas. Pracownicy MOPR po raz kolejny przypominają, że w domach żadna z osób reprezentujących firmę nie ma prawa pobierać jakichkolwiek opłat. Policja apeluje, aby zgłaszać wszelkie próby oszustw. - W każdej sytuacji, kiedy mamy podejrzenie, że dana osoba próbowała nas naciągnąć lub okraść, należy o takiej próbie poinformować policję - mówi Monika Sadurska, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Dzięki takim zgłoszeniom funkqonariusze będą w stanie szybciej namierzyć taką osobę -dodaje. Policja ostrzega i apeluje Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku przestrzegają mieszkańców naszego powiatu przed oszustami wyłudzającymi od starszych osób pieniądze metodą na tzw. policjanta, wnuczka, pracownika instytucji itp. Sprawcy tego typu oszustw są często zatrzymywani dzięki pomocy osób, które Oszukl wykorzystują ufność oraz dobre ** mm m m\ dh irt m -A Łm JLm^ oso*!, li tor e nw? potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji mają świadomość tego, że mogą zostać oszukane. Aby nie paść ofiarą przestępstwa, warto informować policjantów o każdym podejrzanym zachowaniu. Oszuści regularnie wprowadzają nowe metody swojego działania. - Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania" do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, od dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką, jeżeli będziemy przestrzegać kilku podstawowych zasad, o które apelujemy - mówi Monika Sadurska, rzeczniczka słupskiej policji. 009200480 Kwiaciarnia roku 2019 w Plebiscycie Głosu Pomorza ul. Nowobramska 1, Słupsk, tel. 604199315 - Bogata oferta ilubna - Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 Reklama 05 MATERIAŁ INFORMACYJNY PGNiG OBRÓT DETALICZNY „Pełnym Oddechem" zdrowego powietrza. PGNiG pomoże w wymianie starych pieców na ekologiczne ogrzewanie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) prowadzi szereg działań na rzecz poprawy jakości powietrza w Polsce. Przykładem jest program promujący ekologiczne ogrzewanie - „Dofinansowanie nawet do 3 000 zł". PGNiG otrzymało już 12 tysięcy wniosków i wypłaciło 16 milionów złotych osobom, które zdecydowały się na instalację ekologicznego ogrzewania gazowego w miejsce przestarzałych kotłów. Realizacja programu pozwoli na redukcję emisji C02 o 80 tys. ton oraz szkodliwych pyłów o około 140 ton rocznie. Teraz PGNiG rusza z nowym programem „Pełnym Oddechem", który daje szersze możliwości realizacji celów ekologicznych klientom PGNiG Obrót Detaliczny. Razem na rzecz czystego powietrza W lipcu tego roku PGNiG rozpoczęło współpracę z Bankiem Ochrony Środowiska. Firmy uruchomiły program „Pełnym Oddechem", w ramach którego można uzyskać nawet 100 tysięcy złotych na modernizację źródeł ciepła. Oferta jest skierowana do klientów PGNiG Obrót Detaliczny oraz przyszłych klientów, którzy będą chcieli wziąć pożyczkę na cele ekologiczne. - Polacy chcą korzystać z gazu ziemnego do ogrzewania swoich domów, dlatego rozwijamy ofer-. tę spółki w tym kierunku. Dzięki współpracy z Bankiem Ochrony Środowiska obecni i przyszli klienci PGNiG Obrót Detaliczny mogą skorzystać z pożyczki na zakup oraz wymianę kotła gazowego lub termomodernizację - wyjaśnia Henryk Mucha, Prezes PGNiG Ob- rót Detaliczny. Akcja nieprzypadkowo wystartowała w lipcu, ponieważ to właśnie letni okres jest najlepszym czasem na wymianę systemów grzewczych. Wniosek o pożyczkę można złożyć w oddziale Banku Ochrony Środowiska, telefonicznie lub przez internet. Szczegółowe informacje na temat programu są dostępne pod adresem www.pgnig. pl/pelnym-oddechem. W przypadku dotychczasowych klientów podstawą ubiegania się o środki jest ostatnia faktura od PGNiG Obrót Detaliczny. Natomiast przyszli klienci zainteresowani ofertą powinni najpierw odwiedzić Biuro Obsługi PGNiG w celu wypełnienia deklaracji przystąpienia do programu. Osoby zainteresowane ofertą mogą również liczyć na doradztwo specjalistów PGNiG Obrót Detaliczny w zakresie modernizacji lub zmiany systemu ogrzewa- nia na gazowy, a także wsparcie w procesie przyłączenia do sieci gazowej. PGNiG na rzecz poprawy jakości powietrza w Polsce Jedną z głównych przyczyn smo- gu w Polsce jest emisja pyłów z domowych, często przestarzałych i nieefektywnych pieeów. Szansą na szybką poprawę jakości powietrza jest popularyzacja bardziej ekologicznych sposobów MATERIAŁ INFORMACYJNY t Fundusze Europejskie Wiedza Edukacja Rozwój Henryk Mucha, Prezes PGNiG Obrót Detaliczny Rzeczpospolita Polska ogrzewania, na przykład pieców zasilanych gazem ziemnym. Zainteresowanie tym rozwiązaniem jest bardzo duże, co pokazał sukces wspomnianego programu PGNiG - „Dofinansowanie nawet do 3000 zł". Akcja ta, zakończona w maju tego roku, cieszyła się bardzo dużą popularnością. Program „Pełnym Oddechem" jest kolejną propozycją PGNiG dla klientów spółki zainteresowanych instalacją przyjaznego środowisku ogrzewania. Firma prowadziła także kampanię edukacyjną „Rodzice i dzieci, powietrze bez śmieci". Wzięło w niej udział ponad 160 gmin i blisko 1000 szkół z całej Polski. Równolegle PGNiG realizuje program „Przełącz się na gaz", w ramach którego od 2017 roku, wspólnie z samorządami, promuje zalety ogrzewania gazowego. Obecnie uczestniczy w nim ponad 50 miast i gmin z całej Polski. Unia Europejska Europejski Fundusz Społeczny Aby przystąpić do programu „Pełnym Oddechem", odwiedź jedno z wielu Biur Obsługi Klienta PGNiG Obrót Detaliczny w województwie zachodnio-pomorskim: Szczecin, u! Tama Pomor zańska 26 a Świnoujście, ul. Steyera 26 Szczecinek, ul. Władysława IV 41 Pełna lista Brat Obsługi Klienta znajduje się pod adresem Nowe rozwiązania i współpraca z UE - to się opłaca! „Międzynarodowa współpraca się opłaca" to projekt realizowany przez Grupę Profesja w partnerstwie z Fundacją Partycypacji Społecznej. Euro--Capital Doradztwo Gospodarcze oraz Grone-Bildungszen-trum NRW gGmbH. W ramach udziału w projekcie podmioty z całej Polski mogą pozyskać granty na poszerzenie prowadzonego już przez nie projektu o kom- ponent ponadnarodowy. Granty 0 maks. wysokości 100 tys zł przyznawane są m.in. organizacjom pozarządowym, firmom, jednostkom samorządu terytorialnego 1 uczelniom, które realizują projekty współfinansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego. Grupa Profesja, firma z wieloletnim doświadczeniem w realizacji projektów unijnych, rekrutacji oraz szkoleń dla biznesu kompleksowo wspiera podmioty poszukujące nowych metod, narzędzi i modeli w dziecinie edukacji, rynku pracy, walki z wykluczeniem społecznym. Ten innowacyjny projekt rozwija międzysektorową wymianę informacji oraz doświadczeń na poziomie ogólnopolskim i europejskim. W pierwszej rundzie rekrutacji szczecińska Fundacja Talent-Pro-mocja-Postęp otrzymała grant i wdraża nowe narzędzia wykorzystywane w JOBfirmie. Narzędzia te umożliwiają szczegółowy pomiar kompetencji osób zagrożonych wykluczeniem społecznym oraz pomagają w stworzeniu indywidualnej ścieżki reintegracji społeczno-zawodowej. Fundacja podejmuje walkę z ubóstwem i wszelką dyskryminacją - udział w projekcie „Międzynarodowa współpraca się opłaca" umożliwia jej zaadaptowanie sprawdzonych niemieckich rozwiązań w tym zakresie. Grupa Profesja z partnerami zamierza przeprowadzić następną rekrutację grantobiorców jesienią tego roku. O przyznanie grantu mogą się ubiegać wyłącznie podmioty, które mają podpisaną umowę o dofinansowanie projektu standardowego współfinansowanego z EFS w ramach PO WER lub RPO, a realizowany przez nie projekt standardowy dotyczy jednego z niższych celów tematycznych: CT 8: Promowanie trwałego i wysokiej jakości zatrudnienia oraz wsparcie mobilności pracowników. CT 9: Wspieranie włączenia społecznego i walka z ubóstwem. CT10: Inwestowanie w edukację, umiejętności i uczenie się przez całe życie. CT 11: Wzmacnianie potencjału instytucjonalnego i skuteczności administracji publicznej. Uczestnicy projektu mają zapewnione wsparcie merytoryczne, którego obejmuje zarówno pomoc w poszukiwaniu partnera ponadnarodowego, jak i tworzenie koncepcji projektu grantowego. Wsparcia udziela Grupa Profesja z parterami, ekspert w obszarze innowacji społecznych, rynku pracy, edukacji oraz budowania potencjału instytucjonalnego. Warunkiem uczestnictwa w projekcie jest również nawiązanie partnerstwa ponadnarodowego. Współpracę można nawiązać ze wszystkimi krajami członkowskimi Unii Europejskiej. Szczegółowe informacje o rekrutacji oraz wykaz wymaganych dokumentów zostaną wkrótce zamieszczone na stronie projektu www. grupaprofesja.com/mwso Projekt „Międzynarodowo współpraca się opłaca. Granty na komponent współpracy ponadnarodowej dla-beneficjentów projektów standardowych realizowanych w zakresie celów tematycznych 8-11 współfinansowanych z EFS w ramach PO WER lub RPO w perspektywie finansowej 2014-2020" został wybrany do dofinansowania w wyniku przeprowadzonego przez Centrum Projektów Europejskich konkursu nr POWR.04.03.00--IP.07-00-007/17. Dofinansowanie z UE: 11 502 138,39 zł. Środki na wypłatę grantów pochodzą z Europejskiego Funduszu Społecznego. granty HA qs Ił*** W 06 Kraj Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 Białystok przeciw przemocy, Polska solidarna z Bialymstokiem Marta Gawina marta.gawina@polskapress.pl Białystok Tym razem nikt w nikogo nie rzucał kamieniami. Jeżeli padały wulgaryzmy to tylko ze sceny, żeby przypomnieć, co się działo w Białymstoku podczas marszu równości. Kilkaset osób z całej Polski wzięło udział w proteście przeciwko przemocy. Przyjechali na nią liderzy lewicy: Włodzimierz Czarzasty. Robert Biedroń \ Adrian Zandberg. Pojawiła się też niewielka grupa xontrmanifestantów. Chcę zademonstrować swój sprzeciw wobec przemocy i tej próby pogromu inspirowanej trwającą nagonką na mniejszości seksualne. Obrazy z Białegostoku były straszne. Bardzo to przeżyłem - mówi Filip Świderski. Do Białegostoku przyjechał aż z Krakowa, by w niedzielę być razem z tymi, którzy chcieli zaprotestować przeciwko przemocy i odpowiedzieć na wydarzenia z 20 lipca. To wtedy przez Białystok przeszedł pierwszy marsz równości. Jego uczestnicy zostali zaatakowani. Leciały na nich Wiec „Polska przeciw przemocy" zgromadził przed Teatrem Dramatycznym w Białymstoku kilkaset osób. Duża część przyjechała z innych miast Polski kamienie, butelki, jajka. Musiała interweniować policja. - Nie byłam na tym marszu równości w, ale widziałam, co się tutaj działo. Dlatego jestem tu teraz, żeby wspierać społeczność LGBT - dodaje Anna Jagodzińska z Partii Razem, która do Białegostoku przyjechała z Warszawy. Protest został zorganizowany przez partie lewicowe: Wiosnę, SLD i Razem. Uczestnicy pikiety spotkali na placu przed Teatrem Dramatycznym. W sumie zgromadziło się kilkaset osób. Ludzie mieli ze sobą tęczowe flagi, flagi Polski i Unii Europejskiej. Nie brakowało też transparentów z jasnym przesłaniem: Solidarność naszą bronią, Człowiek, człowiekowi człowiekiem czy Równi wobec prawa. Co chwilę skandowane też były hasła: Polska dla wszystkich bez nienawiści! Każdy inny, wszyscy równi! Białystok wolny od przemocy. Połączona koalicja pokona PiS? Wmrmmmm Leszek Rudziński !2szek.rudzinski@polskapress.pl Jarosław Kaczyński przekonuje. że jego partia jak dotąd wywiązywała sięzobietnkwybor-czydi i tak będzie tym razem. Najnowsze sondaże pokazują jednak, że poszczególne bloki opozycyjne; jeśli po wyborach zdecydują się na współpracę, mogą odsunąć PiS od władzy, - W ciągu czterech lat pokazaliśmy, że można dużo zrobić ■ stworzyć. Prawdziwa demokracja może być tylko wtedy, kiedy istnieje wiarygodność (...) To, co obiecaliśmy, zrobiliśmy - przekonywał podczas sobotniego Pikniku Rodzinnego w Miedznej Murowanej (woj. łódzkie) szef Prawa i Sprawiedliwości. I choć ową „wiarygodność" partii rządzącej co chwilę negują jej polityczni oponenci, może się wydawać, że nawet takie wpadki, jak rodzinne loty służbowym samolotem marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego (PO zażądała za to jego dymisji) rozchodzą się po kościach. Jednak najnowsze sondaże wskazują, że PiS nie może czuć się całkiembezpiecznie. Zbadania ośrodka Social Changes dla portaluwPolityce.pl. wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w ubiegłą niedzielę Zjednoczona Prawica (PiS, Solidarna Polska i Polska Razem) mogłaby liczyć na 44,8 proc. poparcia. Z kolei Koalicja Obywatelska (PO i Nowoczesna) zdobyłaby 29,4 proc. głosów., a połączone siły lewicy- SLD, Wiosna i Razem -10,6 proc Znaczącą pozycję mogłyby osiągnąć także połączone siłyPSLiKukazl5 -11,4 proc. Jednak w ostatnich dniach, już po przeprowadzonym sondażu, okazało się, że na taką koalicję nie ma na razie szans (według doniesień RMF FM ugrupowania nie mogły dogadać się co do nazwy koalicji). Zakładając jednak, że do koalicji by doszło, to połączone bloki opozycyjne uzyskałyby poparcie na poziomie 51,4 proc. Prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, przypomina, że „mieliśmy dwie kampanie wyborcze Prezes PiS przekonuje, że jego partia spełni obietnice przedwyborcze w ciągu ostatniego roku - do sejmików i do europarlamentu. - Przy dosyć wysokiej frekwencji w wyborach wyniki opozycjibyły bardzo stabilne. Wynik PO, SLD i PSL w wyborach do sejmików byłmniej więcej taki sam jak policzone razem głosy Koalicji Europejskiej i Wiosny w wyborach do Parlamentu Europejskiego (...) To pokazuj e realny potencjał partii opozycyjnych - tłumaczy. Dodaje, że choć badanie pokazuje, że łączny wynik opozy-cjijest większy niż maksymalny wynik PiS, to trzeba pamiętać, że owe opozycyjne koalicje są dość „egzotyczne". - Bo ewentualna koalicja PSL z Kukiz'15, do której pewnie i tak nie dojdzie, czy SLD z Wiosną są koalicjami pod wieloma względami -programowymi i pokoleniowymi - ezgzotycznymi. Ibardzo trudno byłoby przyjmować górne szacunki - twierdzi ekspert. ©® Na demonstracji nie pojawili się politycy innych opcji politycznych. Przyszli za to ludzie, którzy 20 lipca szli w marszu równości. - 2019 rok zostanie zapamiętany jako jeden z najgorszych. I nie ma się tu czym chwalić, że w Polsce nigdy karalny nie był homoseksualizm, skoro dziś doświadczamy czegoś dużo gorszego - podkreślał reżyser Bartosz Staszewski, który do Białegostoku przyjechał z Lublina. Potem na scenę wkroczyli liderzy lewicy: Biedroń, Zandberg i Czarzasty. W ich przemowach nie brakowało odniesień do marszu równości, ale też współczesnej polityki. - Jestem gejem, jestem ateistą, unikam mięsa - nie powinno mnie tubyć na tej scenie. Gdyby rządzili brunatni, którzy podnieśli ręce tydzień temu, którzy rzucali w nas kamieniami, to dla takich jak ja, dla takich jak wy, nie byłoby wtymkraju miejsca. Czy chcemy takiej Polski? - pytał zgromadzonych Robert Biedroń, lider Wiosny. W odpowiedzi usłyszał głośne: nie - Gdy powiedziałem mojej mamie, że jestem gejem, była zdruzgotana. Bo nasłuchała się opowieści o tym, że osoby homoseksualne są nienormalne. Dzisiaj moja mama jest tu z nami. Trzyma tęczową flagę. Zmiana jest możliwa - zapewniał w trakcie manifestacji. - Wierzę, że większość Polek i Polaków po tym, co zobaczyła w zeszłym tygodniu, będzie solidarna z ofiarami przemocy. Kiedy biją, jest tylko jeden wybór: albo się jest po stronie bijących, albo po stronie bitych. Innego wyboru nie ma - mówił z kolei Adrian Zandberg z Partii Razem. - Nigdy nie myślałem, że będę skandował „solidarność naszą bronią" - podkreślał szef SLD Włodzimierz Czarzasty. - Przyjechałem tu, żeby powiedzieć: nie chcę, by jeden kopał drugiego, nie chcę, by jeden opluwał drugiego, nie chcę, by rodziny kłóciły się przy stołach - wymieniał Czarzasty. Za ten podział w narodzie obarczył winą PiS. - Doprowadziliście do tego, że ludzie patrzą na siebie złym wzrokiem, że ludzie mówią o sobie żle, że przy jednym wigilijnym stole żle o sobie myślą - mówił. Kilkadziesiąt metrów od protestu przeciwko przemocy manifestowali, także legalnie obrońcy dzieci nienarodzonych. Na placu teatralnym pojawiło się także kilku przedstawicieli organizacji prawicowych, z niewielkimi transparentami: stop nienawiści do Kościoła, stop nienawiści do tradycji. Nie zakłócili jednak protestu, zostali za to wylegitymowani przez policję. Zaatakowany policjant zastrzelił napastnika kować policjantów, ci najpierw użyli gazu. To jednak nie odstraszyło napastnika, który chwycił nóż i rzucił się na jednego z funkcjonariuszy. Ten oddał strzał w kierunku mężczyzny, sam jednak został ugodzony nożem w szyję. Na miejsce natychmiast zostało wezwane pogotowie. Napastnik trafił do szpitala, gdzie wkrótce zmarł. Potrzebna była też pomoc rannemu policjantowi, który przeszedł operację. Ze wstępnych ustaleń wynika, że policjant działał zgodnie z obowiązującymi procedurami. Na miejscu zdarzenia był już prokurator, pod którego nadzorem prowadzone są czynności, które mają wyjaśnić wszystkie okoliczności, w jakich doszło do tragicznego zdarzenia. 0 swoich wsparciu dla funkcjonariusza zapewniła szefowa MSWiA Elżbieta Witek. ©® Leszek Rudziński leszek.rudzinski@polskapress.pl Podczas policyjnej interwencji w miejscowości Śląsko na Mazowszu doszło do tragicznego zdarzenia. 30-letni mężczyzna rzucił się na policjanta z nożem. Ten oddał w kierunku napastnika strzał, który okazał się śmiertelny. Policjant z raną szyi trafił do szpitala. Jak poinformowała w sobotę rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu Katarzyna Kucharska w rozmowie z TVN24 interwencja miała miejsce w piątkowy wieczór, około godz. 22.00. Funkcjonariusze wezwani zostali do domowej sprzeczki. Na miejscu zastali dobrze im znanego z wcześniejszych kradzieży agresywnego mężczyznę. Ponieważ 30-latek próbował ata- Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 Artykuł reklamowy 07 Odsłon piękno nogi już za miesiąc Zmniejsz widoczność żylaków w 30 dni! DARMOWY ŚRODEK JUŻ W POLSCE! juz ponad 163 800 osob złagodziło owrzodzenia i wzmocniło żyły dzięki bezpłatnemu produktowi Ty też moi* Nowa metoda może likwidować pajączki naczyniowe i żylaki oraz pomóc przywrócić nogom zdrowie i atrakcyjny wygląd już po kilku zastosowaniach. Już prawie 164 tysiące osób zredukowało napęcznienie żył, owrzodzenia, opuchlizny i uczucie ciężkich nóg bez wychodzenia z domu, a każda z nich potwierdza: „By zmniejszyć widoczność żylaków, wystarczy 30 dni". Nie ma znaczenia, od jak dawna męczysz się z żylakami i pa-jączkami. Nieistotne, ile masz lat, czy nieestetyczne owrzodzenia pojawiły się na skutek ciąży, otyłości, predyspozycji genetycznych, siedzącego trybu życia, czy noszenia wysokich obcasów. Do Polski dotarła właśnie nowatorska metoda, dzięki której każdy może zredukować szpecące żylaki, ból i obrzęk nóg nawet po kilkunastu dniach. Co więcej - do wygładzenia skóiy łydek i ud oraz zatuszowania wybrzuszonych żył nie potrzeba skomplikowanych zabiegów chirurgicznych. Ekspert wyjaśnia: ekspert ds. flebologn By skutecznie zniwelować problem rozszerzonych i pękających naczynek krwionośnych, potrzeba naturalnego uszczelniacza - silnego środka, który pomoże przywrócić prawidłowe krążenie krwi i ułatwi regenerację uszkodzonych naczyń. Nowa formuła może pomagać zmniejszać napięcie żył w kończynach i uszczelniać delikatne ścianki żył i tętnic, usprawniając przepływ krwi już po kilku zastosowaniach. W efekcie żyły mogą wrócić do pierwotnego kształtu, a bolesne zgrubienia, żylaki i obrzęki stają się niemal niewidoczne. Ulga dla nóg Specjaliści przyznają, że nowa formuła może być przełomem w nieinwazyjnym zmniejszaniu żylaków. Według badań aż 9/10 osób stosujących innowacyjny preparat ma szansę zmniejszyć widoczność napęczniałych żył, pajączków i twardych zgrubień podskórnych bez żadnych zmian w diecie, trybie życia, a przede wszystkim bez zabiegów kosmetycznych. U każdej z osób redukcja żylaków to także poprawa stanu zdrowia - należy bowiem pamiętać, że u podstaw tworzenia się pajączków naczyniowych stoją groźne dla życia zatory żylne. Stosując nową me Zatuszować żylaki, pajączki i owrzodzenia m Rozbić zakrzepy i zatory żylne Ściany żył po zastosowaniu metody mogą być wzmocnione i uszczelnione, co sprawia, że zastawki żylne w kończynach znów zaczynają pracować właściwie - zapobiegają cofaniu się krwi i nienaturalnemu rozciąganiu naczyń krwionośnych. Jak to działa? Fenomen innowacyjnej motody polega na tym, że może ona uderzać bezpo- Obrzęki i żylaki zniknęły w II dni Jako kierowca ciężarówki, pół życia spędziłem w pozycji siedzącej. Nogi często byty opuchnięte i bolały, a w nocy łapały mnie skurcze. Wkrótce dostrzegłem na łydkach niebieskawe pajączki i żylaki. Nie sądziłem, że ten problem dotyka także mężczyzn! Zgłosiłem się do specjalisty, a on polecił mi wsparcie się nowym preparatem. Żjdaki zmniejszały się z dnia na dzień, aż po 30 dniach prawie zapomniałem o ich istnieniu. Żadnych pajączków, obrzęków, nawet po 3 dniach w trasie. Dzi^! Mariusz P., 55 lat, Grudziądz średnio w źródło problemu - substancje aktywne zawarte w każdej dawce mają docelowo działać już na poziomie komórkowym, zmniejszając napięcie żył oraz ucisk wywierany na ich ściany przez krew krążącą pod zbyt wysokim ciśnieniem. Już 1 dawka preparatu może wzmacniać ściany żył i tętnic, odbudowując delikatną strukturę układu krwionośnego, a do tego pomaga obniżyć ciśnienie krwi i poprawia wydajność zastawek żylnych. To dlatego żylaki mogą zmniejszyć się, a następnie praktycznie przestać być odczuwalne w ciągu 30 dni. Nogi bit skazy w każdym witku Popularność nowatorskiej metody w całej Europie wciąż rośnie. To zrozumiałe, biorąc pod uwagę, że jej 5 SUPER REZULTATÓW ttaimowfl formuła moi* POMÓC ZATUSZOWAĆ ŻYLAKI I PAJĄCZKI W14 DNI KOłiitc szpecących żylaków! ZMNIEJSZYĆ OBRZĘKI V: •' I UCZUCIE "CIĘŻKICH NÓG" UCHRONIĆ PRZED ZATOREM ŻYLNYM OBNIŻYĆ CIŚNIENIE KRWI WZMOCNIĆ ŻYŁY I TĘTNICE Odzyskaj gładkie nogi bez napęczniałych żył. Wystarczą 2 tygodnie! * • /' ę Żylaki na łydkach odziedziczyłam po ^ mamie. Na szczęście okazało się, że genetykę da się oszukać -i to bez zabiegów! Z pomocą nowego preparatu żyły zaczęły się zmniejszać, zniknęły obrzęki, ustąpił ból. Po 3 tygodniach ślad po żylakach prawie zniknął! Nogi są zdrowe i lekkie, skóra jest gładka - bez żadnych wybrzuszeń. Irena K., 61 lat, Łomża regularne stosowanie może pomóc trwale zmniejszyć napięcie żył i przywrócić prawidłowe krążenie krwi w kończynach, uwalniając od bolesnych obrzęków, żylaków i uczucia 'ciężkich nóg'. Efekty kumulują się z każdym dniem, dlatego już niebawem Twoje nogi mogą znów wyglądać zdrowo i pięknie - dokładnie tak, jak przed pojawieniem się szpecących żylaków. NIE ZWLEKAJ , - skorzystaj za darmo Z programu skorzystały już ponad 163 tysiące osób, które przy wsparciu nowej formuły zmniejszyły widoczność żylaków, pajączków f i owrzodzeń. Ty też możesz odzyskać | lekkie i zdrowe nogi bez obrzęków. I Jeśli masz skończone 30 lat i po- I siadasz obywatelstwo polskie, § przysługuje Ci 100% refundacji od f producenta preparatu. s OFERTA LIMITOWANA Pierwsze 100 osób, które zadzwonią do 20.08.2019 r. otrzyma na kurację o wartości 329 zł! R ł tu NP At J % P R O O: u 11N ł A zadzwoń: 12 34529 71 pon. - pt. 08:00 - 20:00, sob. - nd. 09:00 - 20:00. Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat. M * A Q Głos Dziennik Pomorza ^Jq Poniedziałek, 29.07.2019 - "01Ś Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl _ -&• W czwartek na ulicy Partyzantów kilkuset rekonstruktorów przypomni najważniejsze wydarzenia Powstania Warszawskiego. Rekonstrukcja będzie głównym słupskim wydarzeniem 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Jak zapowiadają organizatorzy wydarzenia, będzie ona przygotowana z największym rozmachem i z rekordową liczbą uczestników. - Trzy pierwsze rekonstrukcje odbywały się na części ulicy Szarych Szeregów. Trzy kolejne na ulicy Sienkiewicza. W tym roku zmieniamy lokalizację i przenosimy się na część ulicy Partyzantów: Rekonstrukcja odbędzie się na odcinku od ulicy Armii Krajowej do ulicy Podgórnej - mówi Jacek Szuba, pąrezes fundacji Indygo, koordynator wydarzenia. - Potencjał ulicy Sienkiewicza został już wykorzystany, a my potrzebowaliśmy ulicy z kostką brukową, bo w tym roku oprócz innych pojazdów pojawi się również niemiecki czołg - pantera. Nowa lokalizacja to również więcej miejsca dla publiczności. Będziemy też mogli wykorzystać budynki Akademii Pomorskiej ipoekonomiku. Podczas inscenizacji zaprezentują się profesjonalne grupy rekonstrukcyjne. - Jest to bez wątpienia największe tego typu przedsięwzięcie w kraju, a o jego jakości świadczy fakt, że co roku przy-jeżdża do nas coraz więcej rekonstruktorów nie tylko z Polski, ale również z zagranicy. Przyjeżdżają do nas grupy z Irlandii, Anglii, Niemiec, a nawet z Australii - mówi Jacek Szuba. - W inscenizacji biorą także udział wolontariusze. Wcielają się w role mieszkańców Warszawy oraz powstańców. W poprzednim roku w rekonstrukcji uczestniczyło 250 mieszkańców Słupska i regionu w różnym wieku. Tegoroczna rekonstrukcja będzie wyjątkowa z jeszcze jednego powodu, l sierpnia w ramach zbiórki publicznej zbie- i kontrabandę oraz wykonanie wyroku na niemieckim oficerze. Wśród publiczności rozda-* wany będzie również „Biuletyn Informacyjny", w którym znajdą się przedruki artykułów z okupowanej Warszawy, będą także zdjęcia z poprzednich rekonstrukcji. W drugiej części pokazane będą symbolicznie najważniejsze epizody z 63 dni walki z wrogiem. - Coraz więcej osób chce też oglądać inscenizację. Wszystko dlatego, że przykładamy ogromną wagę do detali, tak aby jak najwierniej odtworzyć klimat Warszawy lat czterdziestych. Bardzo zależy nam na tym, aby inscenizacja, którą tworzy og-| rom ludzi, była żywą lekcją hi-| storii zarówno dla jej uczestni-| ków, jak i dla widzów, których 0 z każdym rokiem jest coraz | więcej. Co ważne, coraz lepsza 1 jest również ich wiedza na te-§ mat Powstania Warszawskiego - mówi Jacek Szuba. - Wybór Tegoroczna rekonstrukcja przeniesiona zostanie na ul. Partyzantów Powstania Warszawskiego do przeprowadzenia inscenizacji rane będą datki na rzecz kom- zaqę, której przekażą całość ze- okupowanej Warszawy tuż był bardzo dokładnie przemy-batantów, których sytuacja branych pieniędzy. przed wybuchem powstania, ślany. Zaraz po wojnie do Słup- w Słupsku jest często bardzo Inscenizacja rozpocznie się m.in. życie codzienne miesz- ska przyjechało blisko 3000 trudna. W porozumieniu z ok. godz. 16.30 i zostanie po- kańców stolicy. Zobaczymy warszawiaków, którzy właśnie urzędnikami z ratusza organi- dzielona na dwie części. Pierw- konspiracyjną walkę z okupan- w naszym mieście postanowili zatorzy wybiorą jedną organi- sza przedstawi widzom realia tem, kontrole i łapanki, handel na nowo ułożyć sobie życie. SmmMffl: Kinga Siwiec W piątek i w sobotę w Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie trwać będzie druga edycja Festiwalu Etno-Baltica. Podczas imprezy będzie można zobaczyć dorobek lokalnych artystów, przedstawicieli rozmaitych form sztuki ludowej. Na scenie w Zagrodzie Albrechta zaprezentują się najlepsze zespoły folkowe z Pomorza, ubiegłoroczni laureaci Festiwalu EtnoBaltica. W piątek o godz. 18 zagra MichcQove. To młody zespół, złożony z trzech osób, które łączą więzy rodzinne oraz miłość do muzyki. Grupa pochodzi z Michałowa w powiecie słupskim. W ich repertuarze znajdziemy tradycyjne pieśni wielogłosowe, głównie ukraińskie, ale również polskie i bałkańskie. Śpiewają a'cappella oraz przy akompaniamencie takich instrumentów jak akordeon, bębny czy handpan. 019.15 wystąpi zespół O co Idze z Tuchomia w powiecie Bytowskim. Grupa gra i śpiewa aa kaszubską nutę, choć używa do tego współczesnych instrumentów, przez co ich muzyka brzmi mocno i energetycznie. Zajęła pierwsze miejsce w ubiegłorocznym przeglądzie zespołów ludowych, który odbył się podczas ubiegłorocznej edycji Festiwalu EtnoBaltica. Sobotnie koncerty odbędą się pod znakiem góralskiego folkloru. Jako pierwsza zagra Kapela PoPieronie z Beskidu Żywieckiego (godz. 18). Zespół tworzy czwórka młodych ludzi, którzy od dzieciństwa chłonęli tradycję i kulturę miejsca, z którego pochodzą. Po latach kształcenia muzycznego oraz zdobywania doświadczenia, postanowili założyć zespół, który połączy ich pasję do mu- zyki oraz miłość do góralskiej obyczajowości. W ich twórczości znajdziemy także pierwiastki kultury polskiej, słowackiej czy węgierskiej. O godz. 19.15 zagra zespół Tekla Klebetnica z Beskidu Śląskiego. To kapela folkowa, która oprócz rodzimej muzyki góralskiej wykonuje przede wszystkim muzykę charakterystyczną dla pasma Karpat, nie stroniąc także od melodii bałkańskich. Ich repertuar to połączenie tradycyjnego folkloru z elementami muzyki cygańskiej, klasycznej i jazzu. Na wszystkie festiwalowe koncerty wstęp jest wolny. Biblioteka planszówek W poniedziałek o godz. 16 w Miejskiej Bibliotece Publicznej gracze w każdym wieku będą mogli wziąć udział w kolejnym spotkaniu z cyklu Niech plansze pójdą wri":h. Miłośnicy planszówek będą mogli wybrać gry edukacyjne, strategiczne, przygodowe i wiele innych. Można przychodzić z własnymi planszówkami. Wstęp wolny, (dmk) Usika Organowy kościół Adam Klarecki - organy i Karol Li-piński-Brańka - skrzypce zagrają podczas kolejnego koncertu w ramach Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Ustce. Adam Klarecki jest organistą katedralnym we Włocławku, pedagogiem i dyrektorem tamtejszego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Karol Lipiński-Brańka jest wykładowcą Akademii Muzycznej we Wrocławiu i dyrektorem Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej we Władysławowie. Muzycy wystąpią w duecie w repertuarze kameralnym. Początek koncertu we wtorek o godz. 19 w kościele Najświętszego Zbawiciela, ul. Kościelnej 4. Wstęp wolny, (dmk) I . Poznaj tajemnice miasta We wtorek turyści i mieszkańcy regionu będą się mogli wybrać na przechadzki po Ustce z przewodnikiem wstroju historycznym - Kapitanem Haase. Zwiedzanie trwa ok. dwóch godzin. Oferta skierowana jest do turystów indywidualnych. Zbiórka ogodz. 10 na placu przed kościołem przy ul. Kościelnej, wstęp wolny, (dmk) Ustka Szlakiem legend Najważniejsze usteckie legendy i historie związane z miastem poznają dzieci w rody podczas przechadzek z przewodnikiem. Zwiedzanie trwa ok. dwóch godzin. W wycieczce mogą wziąć udział dzieci będące pod opieką osoby dorosłej. Zbiórka ogodz. 10 na placu przed kościołem przy ul. Kościelnej , wstęp wolny, (dmk) Stupsk Spacer z przewodnikiem Wśrodę odbędzie się kolejny spacer po Słupsku z przewodnikiem. O Zamku Książąt Pomorskich, dawnych władcach i muzealnych zbiorach opowiadała będzie Joanna Rutkowska z Muzeum Pomorza Środkowego. Spotkanie chętnych przed ratuszemjutroogodz. 16.30, wstęp wolny, (dmk) Zajęcia teatralne Dzieci w wieku 7-12 lat mogą wziąć udział w Wakacyjnych Warsztatach Teatralnych odbywających się w Lądowisku Kultury. Dzieci poznają tajniki pracy aktorów. Zajęcia potrwają od 5 do 9 sierpnia (poniedziatek-piątek) w godz. 9-15. W programie warsztaty: Ciało, ruch - postawa aktora na scenie, warsztaty ruchowe; „Maska moim alter ego", rola i wykorzystanie maski w teatrze; ABC teatru lalek, tworzenie własnej lalki teatralnej; teatr przedmiotu, ożywienie przestrzeni i świadomość ciała. Organizatorzy zapewniają drugie śniadanie. Koszt udziału: 80 zł. Zapisy: ladowisko@gok.slupsk.pl. Więcej informacji pod nr. tel. 511 428 537. (dmk) Warsztaty rękodzielnicze Warsztaty Artystyczne na Poddaszu trwać będą od 5 do 9 sierpnia (poniedziałek-piątek) w godz. 9-15 w Głobinie. Wziąć w nich udział mogą dzieci w wieku 7-12 lat. Dla uczestników przygotowano udział wzajęciach: filcowania (filcowanie pod wpływem wody, mydła, ciepła rąk); tkackich (za pomocą krosna i bawełnianych sznureczków dzieci wykonają dywanik); ceramicznych (Janina Dylewska pokaże techniki ręcznego modelowania kubków, filiżanek, koralików, doniczek, broszek); muzycznych (słuchanie i wyrażanie muzyki, rozwijanie zdolności umysłowych i emocjonalnych) oraz plastycznych (dzieci stworzą słupskiego Gryfa bądź innego stwora). Organizatorzy zapewniają drugie śniadanie. Koszt udziału: 50 zł. Zapisy: biuro@ gok.slupsk.pl. Więcej informacji pod nr. tel. 59 84710 91. (dmk) Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 09 Daniel Klusek W Dolinie Charlotty trwa 13. Festiwal Legend Rocka. Gwiazdą czwartkowego wieczoru będzie Los Lobos. W sobotę zagra The Austrafian PinkFIoydShow. Los Lobos Po raz pierwszy w Polsce na Festiwalu Legend Rocka wystąpi trzykrotny laureat nagrody Grammy, zespół Los Lobos. To jeden z najbardziej cenionych amerykańskich zespołów ostatnich dekad ubiegłego wieku, do dziś uważany za wzorcowy przykład kulturowego tygla Ameryki. Na czołówki światowych list przebojów wyniósł ich w 1987 roku singiel „La Bamba", radosne i taneczne wspomnienie złotej ery rock and rolla. Kojarzą w swojej twórczości elementy rocka, bluesa, Tex-Mex, country, R&B i folkloru aż po granice eksperymentalnego rocka. Los Lobos zagrają w najbliższy czwartek. Jako support wystąpi brytyjska grupa Wille and the Bandits, wychwalana przez krytyków i określana przez legendy rocka jako jeden z najbardziej dynamicznych zespołów na świecie, Zespół Los Lobos zagra w czwartek w Dolinie Charlotty łączący elementy bardziej akustyczne z brzmieniem rock and rollowych gitarowych riffów, znanych choćby z brzmienia Led Zeppelin. Wille and the Bandits wirtuozerskimi solówkami na gitarach elektrycznych kojarzonymi z muzyką Pink Floyd, jak również formą wyrazu wokalnego zbliżoną do John Butler Trio wprawia publiczność w zachwyt. The Australian PinkFIoydShow Najbardziej znany tribute band, wykonujący muzykę legendarnego zespołu the Pink Floyd, koncertuje nieprzerwanie od ponad 30 lat. Swój pierwszy koncert w australijskim mieście Adelaide dali w 1988 roku, a od tamtej pory wystąpili w ponad 35 krajach na całym świecie. Na swoim koncertowym koncie mają m.in. występ na urodzinach jednego z liderów i kompozytorów the Pink Floyd Davida Gilmoura, w trakcie którego na scenie towarzyszył im zmarły w 2008 roku Rick Wright. W najbliższą sobotę przed the Australian Pink Floyd Show na scenie amfiteatru Doliny Charlotty wystąpi polska grupa RSC, obecna na scenie muzycz-' nej od 38 lat. Zespół swoją działalność artystyczną prowadził w Rzeszowie od 1981 roku, wy- stępował podczas tras koncertowych wraz z wieloma gwiazdami polskiej estrady, był laureatem i uczestnikiem wielu festiwali, takich jak Open Rock w Krakowie, Festiwal w Jarocinie, Rockowisko w Łodzi, Kart Rock w Jeleniej Górze. W1983 roku płyta zespołu RSC uzyskała status złotej płyty i sprzedała się w nakładzie 700 tysięcy. Po latach grupa reaktywowała się, koncertuje i nagrywa w oryginalnym składzie sprzed 38 lat, co branża muzyczna określiła, jako ewenement na polskim rynku polskim. Bilety Los Lobos (support Wille and the Bandits), bilety: 180,150, 120 zł. The Australian Pink Floyd Show, bilety: 250, 200, 150 zł. Wejściówki można jeszcze kupić na platformach sprzedażowych: ticketmaster.pl, eventim. pl i eBilet.pl. Wejściówki są też dostępne w sprzedaży stacjonarnej w recepcji hotelu w Dolinie Charlotty. W Słupsku: Biuro Podróży Wodnik, dworzec PKP, I piętro; Informacja Turystyczna, ul. Starzyńskiego 8; Ago-lamedia ul. Wojska Polskiego 16/B. W Ustce: LOT „Ustka i Ziemia Słupska", ul. Marynarki Polskiej 71. W Lęborku: Biuro Turystyczne Expedite, pl. Pokoju 3. POGODA Krzysztof Ścibor Biuro Calyus^ Pogoda dla Pomorza •Pogoda aha Stan morza (Bft) Siła wiatru (Bft) Kierunek wiatru Ponsedisiałek Nad Pomorze dociera bardzo ciepłe powietrze pochodzenia ^ zwrotnikowego. Do południa będzie pogo-dnie, po południu 25 km/h zacznie się chmurzyć i pojawią się opady deszczu oraz lokalne i gwałtowne burze. o^sffe r. , , Świnoujście Temperatura max do 26:33 °C. Wiatr w czasie burzy porywisty i może być groźny. W nocy zanikający deszcz. Jutro znów do południa słonecznie po południu deszcz i lokalne burze. Będzie ciepło max 24:26 °C. 2-3 1004 hPa H 19 Kołobrzeg Białogard 19 2SBB 23Mi © SŁUPSK 18...... Łeba mm Władysławowo M wemero\ Lębork Wejherowo SSIE 21 ą> ; #• Jjjp, # # i2S® Kai?uzy Bytów EZ39&3 Połczyn-Zdrój SZCZECIN © mm Drawsko Pomorskie MiastKO rrriEB Człuchów 32-iSS Kościerzyna x gT5f|2a Starogard u i 1Ł*1 Gdański 20 km/h *0 cm * * # * $0cm $0crn Stargard 25° 24° 2V ł W 22° i 20° 21° pogodnie zachmurzenie umiarkowane przelotny deszcz ^ przelotne deszcze i burza . pochmurno mżawka ciągły deszcz ^ ciągły deszcz i burza przelotny śnieg ciągły śnieg , przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem mgła \/ marznąca mgła || śliska droga marznąca mżawka marznący deszcz zamieć śnieżna opad gradu \ kierunek i prędkość wiatru 19°! temp. w dzień temp. w nocy temp. wody grubość pokrywy śnieżnej 1011 ttP* f f ciśnienie i tendencja smog Gdańsk 26f 25° Kraków 33° 27° * Lublin 32° 30° ^ Olsztyn 31° 28° Poznań 33° 28° v Toruń 32° 28° a Wrocław 30° 28° ^ Warszawa 34° 30° Karpacz 29° 2ff * Ustrzyki Dolne 30° 29° , Zakopane 25° 24° . KINA Słupsk Annabellewraadodomagodz. 14.50,19.10,21.35; Rghter,godz. 11.35,20.40; I znowu zgiTeszyl^my, dobry Boże; godz. 12.35.21.05; Spkjer-Man: Dalekood ckxnu; 2D dubbing godz. 10.45, 2D napisy godz. 15.30; Wdeszczowy dzieńwNowyniMu,godz. 13.45,18.15, 20.25; Yesterday. godz. 10,21.30; Król Lewe 2D dubbing godz. 10.15,11,12.15,12.50,13.50, 1450,15.25,15.55,17.25,18,18.30,19,2D napisy godz. 20.3D dubbinggodz. 16.25; Sekretne życie zwieszakówdomowych 2, godz. 10, 1330,17.10 Nieczynne Ustka Król Lat godz. 11.30,14,1630,19; ! znowu zgraeszyiiśmy, dobry Boże, godz. 21.15 Lębork Nieczynne KOMUNIKACJA Słupsk: PKP 118000:2219436; PK5598424256;dy-żurny ruchu 59 843 7110. MZK 59 848 93 06; Lębork: PKS 59 8621972; MZK59 86214 51; Bytów: PKS59822 2238; Człuchów: PKS598342213; Miastko: PKS598572149. DYŻURY APTEK Słupsk Dom Leków, ul. Tuwima 4, tel. 59 842 49 57 Ustka Apteka z Pasją, ul. Polna 2, tel. 732 806 600 Bytów___ Centrum Zdrowia, ul. ks. Bergarda Sychty 3, tel. 59 822 6645 Miastko Centralna, ul. Armii Krajowej 22, tel. 59 857 90 01 Człuchów_ DrMax, ul. Królewska 2, tel. 59 8343258 Lębork Dr Max, ul. 1 Maja la, tel. 59 726 0919 USŁUGI MEDYCZNE___ Słupsk:_ Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubafczykówl, informacja telefoniczna 59 8460100; Ustka:___ Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12 tel. 59 814 69 68; Poradnia Zdrowia P0Z, ul. Kopernika 18, teł. 59 814 60 U; Pogotowie Ratunkowe - 59 81470 09; Lębork:_ Szpitalny Oddział Ratunkowy59 863 30 00; Szpital, ul. Węgrzynowicza 13.59 863 52 02; Bytów:_ Szpital, ul. Lęborska 13, tel. 59 822 85 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 59 857 09 00 Człuchów:__ Pogotowie ratunkowe, tel. 59 83453 09. WAŻNE__________ NIEBIESKA UNIA Ogólnpolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, tel. 59 848 0111,801120 002; Słupsk:__ Poiqa997; ii Reymonta, tel598480645; Pogotowie Ratunkowe 999; Straż Miejska986:598433217; Straż Gmmna598485997; UrządCełny-587740830; Straż Pożarna998; Pogotowie Energetyczne 991-Pogotowie Gazownicze992; Pogotowie Ciepłownicze993; Pogotowie Wodno-Kanalizacyjne994; Straż Miejska alann986: Ustka 598146761697696498; Bytów 598222569 KULTURA Nowy Teatr, ul. Lutosławskiego 1, tel. 59 84670 00, Filharmonia Sinfonia Baltica, ul. Jana Pawła II3, tel. 59 8423839; Teatr Tęcza, ul. Waryńskiego 2, tel. 59 8423935; Teatr Rondo, ul. Niedziałkowskiego 5a, tel. 59 842 63 49; Słupski Ośrodek Kultury, ul. Braci Gierymskich 1, tel. 59 8456441; Emcek, al. 3 Maja 22, tel. 59 8431130; Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Grodzka 3, tel. 59 840 5838. USŁUGI POGRZEBOWE Kalla, ul. Armii Krajowej 15, tel. 59 842 8196,601928 600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleń tel. (24h/dobę) telefon 502 525 005 lub 59 84113 15, ul. Kaszubska 3 A. Winda i baldachim przy grobie; Hades. ul. Kopernika 15. całodobowo: teł. 59842 98 91, 601663796. Winda i baldachim przy grobie. Hermes, ul. Obrońców Wybrzeża 1, (całodobowo), tel. 5984284 95,604434441. Winda i baldachim przy grobie. PORADNICTWO Biuro Porad Obywatelskich - ul. Niedziałkowskiego 6, czynne: poniedziałek.-czwartek wgodz. 10-14, Bliżej Prawa - bezpłatne porady prawne i obywatelskie, ul. Jana Pawła II (7 piętro) czynne: pon.-śr. godz. 8-16, czwartekgodz. 10-18, Telefon zaufania Tama - 59 84140 46, czynny: poniedziałek - piątek wgodz. 16-20; Alkoholowy telefon zaufania Krokus - czynny codziennie 17-22,59 84146 05. TAXI \j^t> 598422700 607 271717 59196-25 NAJTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU Poradnik 10 Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 Prawo dla mieszkańca (cz. 1) Co to jest wspólnota mieszkaniowa Milkmy Polaków są członkami wspólnot mieszkaniowych Właściciel mieszkania - automatycznie - jest członkiem wspólnoty mieszkaniowej. Nie ma znaczenia, czy tego chce, czy nie Wspólnoty mieszkaniowe są i w nowych blokach, i w dawnych budynkach komunalnych, w których najemcy wykupili mieszkania od gminy. Wspólnota może również powstać w zasobach spółdzielni mieszkaniowych (gdy zostaną jednak spełnione szczególne warunki). Warto więc wiedzieć, jak działa. Wspólnotę mieszkaniową tworzy ogół właścicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości. Mogą to być lokale mieszkalne, ale też użytkowe, wyodrębnione (czyli wykupione na własność) i niewyo-drębnione (bo będące, na przykład, własnością gminy). Uwaga! Wspólnota mieszkaniowa powstaje automatycznie, z mocy prawa - z chwilą ustanowienia odrębnej własności co najmniej jednego lokalu (ta zasada nie dotyczy jednak spółdzielni). Po co powstaje Wspólnota mieszkaniowa jest pewnym sposobem zarządzania nieruchomością. Ktoś musi przecież dbać o czystość w budynku, jego stan techniczny, wywóz śmieci, opłacać rachunki za prąd na klatce schodowej, itd. Tym właśnie zajmuje się wspólnota. Jak powstaje - Jak założyć wspólnotę mieszkaniową? - pytacie czasami, szukając sposobu na obniżenie kosztów utrzymania mieszkania. Jak już jednak napisaliśmy: wspólnoty mieszkaniowej nie da się założyć. Ona wynika z posiadania aktu własności. Powstaje tylko z mocy prawa. 13 Zapamiętaj: co do zasady, wspólnota mieszkaniowa powstaje w momencie wyodrębnienia własności pierwszego lokalu w danej nieruchomości na rzecz podmiotu innego niż dotychczasowy właściciel. Musi być co najmniej dwóch właścicieli lokali w jednym budynku. Przykład: deweloper wybudował blok i ma w nim do sprzedania 30 mieszkań. W momencie podpisania pierwszej umowy przeniesienia własności mieszkania, czyli sprzedaży przez dewelopera Wspólnoty mieszkaniowe dzielimy na duże i małe pierwszego lokalu na rzecz na przykład Jana Kowalskiego, powstaje wspólnota mieszkaniowa. Podobnie dzieje się, gdyby Kowalski kupił mieszkanie od gminy. Wtedy wspólnotę tworzyłby on i gmina. Uwaga! W nieruchomości spółdzielczej ustawa o własności lokali nie zaczyna działać z mocy prawa po wyodrębnieniu i zbyciu pierwszego lokalu. Tam wspólnota powstaje dopiero po przejściu na własność ostatniego lokalu albo w wyniku uchwały podjętej przez większość właścicieli lokali, którzy posiadają wykupiony na własność grunt. Kto tworzy wspólnotę Ponieważ członkiem wspólnoty mieszkaniowej stajemy się wyłącznie z chwilą kupna lokalu, tworzą ją właściciele (najemcy nie). Mogą to być zarówno prywatne osoby, jak i przedsiębiorstwo, spółka czy gmina. Pisząc lokale, mamy na myśli te, które wchodzą w skład jednej działki, choć mogą mieścić się w jednym lub wielu budynkach. Lokalami tymi mogą być mieszkania, zakład usjji- WSPÓLNOTY W PIGUŁCE Gdy wykupujesz mieszkanie komunalne od gminy lub nabywasz je od dewelopera, stajesz się jego właścicielem i - jednocześnie - członkiem wspólnoty mieszkaniowej. Ona zawsze powstaje w budynkach, w których jest wiele lokali, a ich pierwotny właściciel, jak deweloper lub gmina, sprzeda pierwszy z nich. Wspólnota mieszkaniowa powstaje z mocy samego prawa - w momencie wyodrębnienia w budynku własności pierwszego lokalu, czyli jego wykupu na własność od gminy czy dewelopera. Wspólnota powstaje -z mocy samego prawa -w każdym budynku, w którym lokale mieszkalne stanowią własność więcej niż jednego podmiotu (nie dotyczy to budynków spółdzielni mieszkaniowej). gowy, biuro, sklep, restauracja, ale również warsztat. Warto wiedzieć: wspólnota mieszkaniowa, wbrew nazwie, może powstać nawet tam, gdzie są wyłącznie lokale użytkowe. W każdym jednak przypadku to właściciele wszelkie ważne decyzje, które dotyczą wspólnoty, podejmują razem. Ale nie zawsze tak samo! Znaczenie ma bowiem wielkość wspólnoty. Może być mała lub duża Ustawa o własności lokali dzieli wspólnoty na duże i małe. Podział ten zależy od liczby samodzielnych lokali w nieruchomości, wyodrębnionych i nie-wyodrębnionych. Uwaga! Ten podział jest bardzo istotny, bo wpływa na zakres oraz sposób decydowania o zarządzaniu nieruchomością. Mała wspólnota Jest wtedy, gdy w danej nieruchomości mamy do 7 lokali włącznie. Mała wspólnota może wybrać, czy będzie zarządzała w myśl kodeksu cywilnego ęzy u$tąvęy q wtaąnpśęi lokali. Może być zarządzana przez zarząd własny współwłaścicieli. Na ich zlecenie może się tym zająć również profesjonalny zarządca. Do wykonania czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, w małej wspólnocie konieczna jest zgoda wszystkich właścicieli! Jeśli nie są jednomyślni, każdy właściciel może wystąpić o rozstrzygnięcie do sądu. Duża wspólnota mieszkaniowa Mamy z nią do czynienia wtedy, gdy w nieruchomości jest więcej niż 7 samodzielnych lokali. Dużą wspólnotę zawsze obowiązują przepisy ustawy o własności lokali z 24 czerwca 1994 roku. Za utrzymanie budynku może całkowicie odpowiadać jej zarząd albo powierzyć administrowanie zarządcy. W dużej wspólnocie decyzje, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, zapadają poprzez podjęcie przez właścicieli lokali stosownej uchwały. Zapada, zwykle, większością głosów, liczoną według udziałów. Gdy suma udziałów w nieruchomości wspólnej nie jest równa 1 albo większość udziałów należy do jednego właściciela Gub gdy spełnione są oba te warunki), można wprowadzić głosowanie według zasady, że na każdego właściciela przypada jeden głos. Głosow-nie takie wprowadza się na każde żądanie właścicieli lokali, którzy mają łącznie co najmniej 1/5 udziałów w nieruchomości wspólnej. Kiedy zarząd nie jest zwykły Aby wykonać czynności, które przekraczają zwykły zarząd, potrzebna jest zgoda właścicieli lokali, wyrażona w formie uchwały. Ustawa o własności lokali nie wylicza konkretnie, jakie czynności należą do czynności zwykłego zarządu, które zarząd wspólnoty podejmuje samodzielnie. Za czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu nieruchomością ustawodawca uznaje jednak w szczególności, między innymi (bo katalog jest szerszy) ustalenie kosztów zarządzania nieruchomością wspólną. Katarzyna Borek Na podstawie opracowania Agnieszki Ignaczuk. licencjonowanego zarządcy nieruchomości Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 Strefa biznesu U Przeterminowane płatności: windykator czy od razu sąd? Zbigniew Biskupski redakqa@polskapress.pl nrw Z punktu widzenia przedsiębiorcy. który czeka na zapłatę, istotne są dwa aspekty: jak szybko odzyska pieniądze i ile będzie musiał za to zapłacić. Dziewięć miliardów złotych są winne polskie firmy innym przedsiębiorcom - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Wierzyciele próbują różnych sposobów, żeby je odzyskać. Jedni upominają się o pieniądze samodzielnie, inni oddają sprawę do sądu, kolejni korzystają z usług windykatorów. Każda metoda ma swoje wady i zalety. W ocenie doświadczonego eksperta Jakuba Kosteckiego, prezesa firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso, przedsiębiorcy powinni szybko reagować nabrak zapłaty preez kontrahentów, bo bardzo zwiększa to szanse na odzyskanie pieniędzy. Warto zacząć od windykacji polubownej, ponieważ nic to nie kosztuje. Skorzystanie z usług firmy windykacyjnej nie wyklucza oddania sprawy do sądu, ale po to rozwiązanie powinno się sięgać dopiero wtedy, kiedy win-dykacjapolubowna zakończy się niepowodzeniem. Zwłaszcza że są na rynku firmy windykacyjne, I Pozew do sądu i egzekucja komornicza to najkosztowniejszy sposób wyegzekwowania należności za wystawione faktury które w kompleksowej ofercie mają także windykację sądową. Przezorny sprawdza i ma plan - Wiele firm z sektora MSP w relacjach z dłużnikami popełnia grzech zaniechania. Po pierwsze, nie sprawdzają kontrahentów przed zawarciem z nimi umowy, po drugie, nie są przygotowane na wypadek, gdyby ci nie zapłacili, a na koniec nie są konsekwentne w realizowaniu zapowiadanych działań windykacyjnych. Np. grożą oddaniem sprawy do sądu, po czym nie realizują tej zapowiedzi. Dłużnicy bardzo szybko orientują się, że to „strachy na Lachy", i zwodzą je dalej, składając kolejne obietnice bez pokrycia. W wielu przypadkach to gra na przedawnienie -mówi Jakub Kostecki. Oczywiście, można prowadzić windykację na własną rękę - to na zdrowy rozum najtańsza metoda. Najtaniej wykonać to samemu. Koszty teoretycznie żadne, gdyż zajmuje się tym najczęściej albo właściciel firmy, albo księgowa w ramach obowiązków. Tyle że zajmując się dochodzeniem długów, nie wykonuje swojej podstawowej pracy. Poza tym samodzielna windykacja nie wpływa pozytywnie na relacje z kontrahentami. Z badania przeprowadzonego na zlecenie firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso przez Keralla Research wynika, że niemal połowie (48 proc.) ankietowanych firm mimo podejmowanych prób nie udało się samodzielnie odzyskać należności od kontrahentów. Sukcesem kończą się najczęściej Pracownicy skarżą się na warunki pracy w upale Przeszło 150 skarg związanych z upałami wpłynęło do Państwowej Inspekcji Pracy do połowy czerwca. Dotyczyły one nieprawidłowości w zakresie wydawania napojów (106) oraz niewłaściwych temperatur w pomieszczeniach pracy (44). Zgodnie z Kodeksem pracy oraz rozporządzeniem Rady Ministrów z 1996 r. w sprawie profilaktycznych posiłków i napojów pracodawca powinien nieodpłatnie zapewnić zimne napoje zarówno pracownikom zatrudnionym w pomieszczeniach przy temperaturze powietrza powyżej 28°C, jak i osobom pracującym na otwartej przestrzeni, kiedy temperatura przekracza 25°C. Powinny być one dostępne dla pracowników wciągu całej zmiany roboczej i w ilości zaspokajającej ich potrzeby. Ponadto pracodawca ma obowiązek dbania o utrzymanie sprawności urządzeń wentylacyjnych lub klimatyzacyjnych na terenie zakładu oraz zainstalowania rolet lub żaluzji, które pozwolą zasłonić okna. PIP przypomina, że zgodnie z przepisami prawa pracy, pracodawca może w upalne dni wprowadzić dodatkowe przerwy albo pozwolić pracownikowi na wcześniejsze wyjście z pracy bez wpływu na wysokość jego wynagrodzenia. - Zgodnie z art. 237(6) Kodeksu pracy dostarczenie pracownikowi nieodpłatnych środków ochrony indywidualnej jest obowiązkiem pracodawcy - mówi Ewa Gawrysiak, TenCate Protective Fabrics. (AIP) Najwięcej pracuje się w rolnictwie Według opublikowanych przez GUS danych statystycznych na temat zatrudnienia, polski pracownik przepracował w I kwartale tego roku średnio435 godzin. Liczba godzin spędzonych w pracy różni się jednak w zależ- ności od branży. Najwięcej czasu przepracowali przedstawiciele sektora rolnictwa, leśnictwa, łowiectwa i rybactwa - 455 godzin na 1 zatrudnionego. Z kolei po 453 godziny na wykonywanie obowiązków służbowych poświęcili pracownicy z branży przetwórstwa przemysłowego oraz zakwaterowania i gastronomii. Osoby pracujące w rolnictwie narażone są na kilkanaście różnych chorób zawodowych. Są wśród nich m.in. schorzenia układu oddechowego (np. astma lub tzw. płuca rolnika) czy też narządów ruchu i układu nerwowego powodowane długotrwałym przebywaniem w nieekonomicznej pozycji. Do listy zagrożeń należą także problemy ze wzrokiem lub słuchem wynikające z długotrwałego wystawienia na promieniowanie słoneczne oraz pracę przy maszynach wytwarzających wysokie dźwięki. Z kolei przedstawiciele branży przetwórstwa przemysłowego są przede wszystkim narażeni na choroby układu oddechowego i nerwowego oraz problemy ze słuchem. (AIP) najprostsze sprawy. Najczęstszą przyczyną niepowodzenia jest brak gotowych schematów działania i niekonsekwencja w podejmowanych czynnościach windykacyjnych. Windykacja polubowna Biorąc pod uwagę czas, koszt, formalności związane z postępowaniem sądowym i egzekucją komorniczą, optymalnym rozwiązaniem jest windykacja polubowna. Windykacja polubowna prowadzona przez zewnętrzną firmę skupia się na działaniach, które mają przekonać dłużnika - przedsiębiorcę do szybkiej spłaty zobowiązań lub zaproponowanie takiego rozwiązania, które zaakceptuje wierzyciel, np. spłaty należności w ratach. - Wszystko zaczyna się od wysłania pisemnego wezwania da zapłaty, a następnie kontaktu z dłużnikiem - wyjaśnia Jakub Kostecki. I dodaje: -Wierzyciel ponosi koszt windykacji jedynie w przypadku, gdy uda się odzyskać jego pieniądze. Wysokość prowizji waha się od kilku do nawet kilkudziesięciu procent. Przyjmując, że średnia wynosi 12 proc., to odzyskanie 5001 zł będzie kosztowało 600 zł, a 50 001 zł to wydatek 6000 zł. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, przedsiębiorca może obciążyć dłużnika faktycznie poniesionymi kosztami windykacji. ©® Sprzedaż mieszkań wyhamowała. Jednak ceny dalej rosną Maciej Badowski twitter: @BadowskiMaciej Deweloperzy działający w sześciu największych miastach Polski sprzedali w drugim kwartale br. 15,1 tys. mieszkań. To o 8 proc. mniej niż przed kwartałem. Trend spadkowy sprzedaży na rynku nowych mieszkań, choć wyraźny, nie jest tak samo odczuwalny we wszystkich analizowanych przez JLL miastach. - Sprzedaż delikatnie spada, liczba wprowadzonych mieszkań również spada, ale ceny rosną. Rynek jest bliski stanu równowagi na coraz wyższej cenie. Taka sytuacja jest dobra dla deweloperów - tłumaczy w rozmowie z AIP Katarzyna Kuniewicz, dyrektor Działu Badań Rynku Mieszkaniowego JLL. - Jest drożej, więc dla kupujących nie jest już tak różowo, ale popyt się nie wycofuje - dodaje. Dlaczego jest drożej? Ponieważ w dalszym ciągu chętnie kupujemy mieszkania, a nie możemy zapominać, że budowanie jest droższe, ziemia jest droższa. - Ponadto mamy dobrą koniunkturę, a Polacy postrzegają zakup mieszkania na rynku pierwotnym jak lokatę kapitału -mówi ekspert. Tam, gdzie deweloperom udało się w ostatnich miesiącach istotnie zwiększyć ofertę, wzrosła również liczba transak- cji. Przykładem może być Wrocław. W okresie od kwietnia do czerwca do sprzedaży trafiło tam blisko 4 tysiące mieszkań (36 proc. k/k), co zaowocowało 20-proc. wzrostem sprzedaży. - Najwięcej buduje się w Warszawie. Bardzo ciekawą sytuację mamy jeżeli chodzi 0 drugie miejsce, ponieważ bardzo dynamicznie rośnie rynek wrocławski - mówi Kuniewicz. Jak tłumaczy ekspert, w przypadku Wrocławia możliwości wprowadzania nowych projektów do sprzedaży są największe. - Wrocław ma przygotowane tereny pod budownictwo mieszkaniowe i to jest przyjazny deweloperom rynek, jeżeli chodzi o możliwości zakupu ziemi. W związku z tym Wrocław odnotował rekordową liczbę wprowadzeń w drugim kwartale. Ich oferta urosła, ale 1 ceny wzrosły - dodaje. Mimo rosnących cen Polacy wciąż mogą sobie pozwolić na zakup. Jeśli porównamy relację średniej ceny 1 m kw. do średniego wynagrodzenia na poszczególnych rynkach, to nie różni się ona istotnie od tej z 2017 roku. Wprawdzie w Warszawie czy Trójmieście wzrost poziomu wynagrodzeń jest wolniejszy niż wzrost cen, ale daleko nam jeszcze do sytuacji z 2009 roku, kiedy w większości miast przeciętne wynagrodzenie starczało na zakup zaledwie 0,5 mkw. ©® Coraz więcej pieniędzy trzymamy w domach Na koniec czerwca na rachunkach bieżących gospodarstwa domowe zgromadziły ponad558 mld zł, aż 76 mld zł więcej niż rok wcześniej, co oznacza wzrost o prawie 16 proc. Dla porównania, między czerwcem 2017 r. a czerwcem 2018 r. gotówkowy stan posiadania gospodarstw wzrósłtylkoo55 mld zł, czyli o niecałe 13 proc. Tylkood początku obecnego roku stan kont zwiększył się o 36 mld zł. Jednak jak podkreśla Roman Przasnyski, analityk rynków finansowych, niezbyt wielką część posiadanych zasobów decydujemy się zdeponować na lokatach bankowych. W ten sposób „pracuje" ponad 282 mld zł naszych oszczędności. Wtym przypadku przyrost w porównaniu do czerwca ubiegłego roku jest dość mizerny i ledwie przekracza 7 mld zł, czyli niewiele ponad 2,5 proc. Po kilkumiesięcznym okresie niewielkiego wzrostu zainteresowania lokatami widaćjuż pierwszeoznaki zmiany tej tendencji, czyli powrotu do sytu-aqi obserwowanej od końca 2016 r. do listopada 2018 r., gdy pieniądze z lokat były wycofywane. W ciągu nieco ponad dwóch lat ubyło z nich 35 mld zł. Od potowy lat 90. do potowy 2005 r. jedynie20-30 proc. oszczędności trzymanych było na rachunkach bieżących, zaś pozostała część, czyli70-80 proc., trafiała na lokaty terminowe. Teraz odwrotnie - 70 proc. gotówki trafia na rachunki bieżące. Świadczy to o rosnącym zniechęceniu do lokat. Trudno się temu dziwić, skoro ich średnieoprocentowanieod dłuższego już czasu sięga około 15 proc., podkreśla ekspert. (WWW.STREFABIZNESU.PL) Połowa Polaków bez polisy jedzie za granicę Ponad potowa Polaków wyjedzie wtym roku na zagraniczne wakacje bez ubezpieczenia. Turyści, którzy zdecydują się na polisę, wybiorą głównie kartę EKUZ lub standardowe ubezpieczenie w biurze podróży - wynika z badania Diners Club Polska. Spośród turystów, którzy zdecydują się na wykup ubezpieczenia, aż co trzeci wybiera najtańszą opcje, rok temu byłto zaledwie co dziesiąty. Polacyna wakacjach lubią ryzykować. Ponad 54 proc. turyków wyjeżdżających na zagraniczne wakacje nie skorzysta z żadnego ubezpieczenia. Jeśli zdecydują sięjuż na polisę, będzie to karta EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego) - tak wybierze 135 proc. lubstandar-dowe ubezpieczenie w biurze podróży -12 proc. Niecałe 8 proc. wykupi polisę wfirmie ubezpieczeniowej, a 2,2 proc. turystówskorzysta z innej polisy np. oferowanej w karcie kredytowej. - Powodów oszczędzania na ubezpieczeniach może być wiele, jednym z nich są oszczędności. Musimy jednak pamiętać, że wyjazd bez ubezpieczenia jest bardzo ryzykowny, szczególnie jeśli podróżujemy wdalsze zakątki świata. Warto też pamiętać, że ubezpieczenie nie musi być drogie, np. niektóre instrumenty płatnicze oferują takie polisy w pakiecie -mówi Monika Masztakowska z Diners Club Polska. (WWW.STREFABIZNESU.PL) 12 Głos Dziennik Pomorza pfOCO Poniedziałek, 29.07.2019 Pracownicy tymczasowi mają pełne ręce roboty. Ofert jest coraz więcej W związku z wakacjami firm\ doceniają jeszcze bardziej pracowników tymczasowych Pokolenie Z na rynku pracy - co trzeba o nich wiedzieć? Katarzyna Piojda redakcja.praca@gratka.pl Firmy, które mają kłopot ze znalezieniem pracowników na stałe, sięgają po pracowników tymczasowych. Jeżeli ci się sprawdzą, pracodawca może zaoferować im zatrudnienie na dłużej. Rynek pracodawcy, kiedy to szefostwo decydowało o wyborze pracownika spośród kilkudziesięciu kandydatów przechodzi do lamusa. W niektórych branżach już przeszedł. Produkcja, handel, budownictwo, a nawet usługi i rolnictwo to sektory, w których występuje notoryczny problem z zatrzymaniem dotychczasowej kadry oraz z pozyskaniem nowej. - Biorąc pod uwagę sytuację na rynku pracy oraz deficyt kandydatów w wielu branżach i regionach Polski, spadek liczby pracowników tymczasowych nie jest zaskoczeniem -zaznacza Anna Wicha, prezes Polskiego Forum HR. - Pracodawcy użytkownicy bardzo chętnie przejmują naszych pracowników i zatrudniają ich na stałe. Stała posada Rynek pracy wchłania pracowników tymczasowych zwłaszcza latem, ponieważ w sezonie wakacyjnym najbardziej brakuje rąk do pracy. Sezon jest w toku, a etatowa załoga idzie na zasłużony urlop, trwający minimum 2 tygodnie. Ktoś musi ją zastąpić, żeby firma normalnie funkcjonowała w czasie nieobecności zatrudnionych. Sytuację częściowo ratują obcokrajowcy. Jak podaje resort pracy, stanowią oni już jedną trzecią pracowników tymczasowych - Ten rynek kandydata sprawił, że pracodawca przestał być silniejszą stroną stosunku pracy - podkreślają przedstawiciele Konfederacji Lewiatan. - Pracownicy częściej zmieniają zatrudnienie, w szczególności pracownicy tymczasowi, którym teraz jest łatwiej niż kiedykolwiek znaleźć stałą pracę. Duża rotacja pracowników tymczasowych sprawia, że okres zatrudnienia jednego pracownika staje się coraz krótszy. Sytuacja rynkowa sama zmniejszyła popyt na tę formę pracy. Duża część pracowników tymczasowych zostaje zatrud- niona bezpośrednio przez pracodawcę - dodają. Bez pośrednika Praca tymczasowa to rozwiązanie, po które firmy coraz częściej sięgają ze względu na dłuższą nieobecność pracowników etatowych oraz wtedy, gdy przedsiębiorstwo okresowo po-trzebują zwiększyć zatrudnienie. Choćby podczas sezonu urlopowego, kiedy firma otrzymuje niespodziewanie duży kontrakt do realizacji „na wczoraj". Czasem w takich sytuacjach ostatnia nadzieja pokładana jest właśnie wtej - jakby nie patrzeć - niestałej załodze. Pracodawcy borykający się od miesięcy, a nawet lat, z brakiem personelu, korzystają ze wsparcia pracowników tymczasowych. Zdarza się jednak, że osoba zatrudniona na krótki okres dostaje umowę na stałe. Chodzi przede wszystkim o sytuacje, w których firmy korzystające z usług agencji zatrudnienia ratują się pracownikami tymczasowymi. Zatrudniają ich po zakończeniu współpracy z pośrednikiem. Zerwanie umowy, na podstawie której pracownik sezo- nowy, oddelegowany przez agencję, wykonuje swoje zadania w fiimie, nie wchodzi w grę. Klient agencji nie powinien tego robić, gdyż może się narazić na kary finansowe. Dopiero gdy pracownik tymczasowy skończy pracę u zleceniodawcy i rozstanie się z agencją, może ubiegać się o stałą posadę w firmie, dla której pracował. To układ z korzyściami dla obu stron: po pierwsze dla pracownika, który może dostać stałą pracę w firmie, którą zdążył poznać od podszewki, a po drugie dla pracodawcy, który może zdobyć potrzebnego pracow- nika, przy czym nie musi go wdrażać. * Zapotrzebowanie na pracowników tymczasowych jest spore. Przed laty byli oni traktowani gorzej niż stała kadra. Czasy się jednak zmieniły i teraz pracownicy tymczasowi mają ręce pełne roboty. Znajdują się w o wiele lepszym położeniu niż kiedyś, i to nie tylko w wakacje. A ich ranga rośnie. Spora podwyżka Prawie 9 na 10 pracodawców spodziewa się trudności w pozyskiwaniu kandydatów - wynika z raportu Hays. Dla wielu przedsiębiorstw czy organizacji pracownicy okresowi stanowią ostatnią deskę ratunku. Umacniający się w wielu branżach rynek kandydata nie tylko uniemożliwia oferowanie pracownikom tymczasowym gorszych warunków zatrudnienia, lecz w niektórych przypadkach dyktuje stawki atrakcyjniejsze od wynagrodzeń pracowników etatowych. Jeśli pracownicy tymczasowi sprawdzą się, pracodawca zrobi wszystko, aby ich zatrzymać po rozstaniu z pośrednikiem. A to może się udać, gdy zaproponuje podwyżki. Dlatego oferuje wyższe wynagrodzenie pracownikowi tymczasowemu. W rezultacie pensje tzw. tymczasowników rosną. Ci, którzy otrzymają lepszą pensję na start, w przyszłości są skłonni podjąć stałe zatrudnienie w firmie, dla której pracowali. Ponieważ pracodawcy na swój sposób pochłaniają pracowników tymczasowych, problem z pozyskaniem kadry się utrzymuje. Maciej Mituła redakcja.praca@gratka.pl Tegoroczni absolwenci szkół wyższych są przedstawicielami pokolenia Z. I choć wyróżnia się kilka pokoleń, to właśnie o „Zetkach" mówi się. że są generacją, która zmieni świat. Wyodrębnia się kilka pokoleń, które wychowały się w innych czasach, co ma istotny wpływ na ich aktualny stosunek do rzeczywistości. Jedną z generacji, o której często mowa, jest generacja Z. Przedstawi- ciele tego pokolenia urodzili się po 1995 roku, a to oznacza, że najstarsi ukończyli właśnie 24 lata i wkraczają na rynek pracy. Czym różnią się od poprzednich pokoleń? Bardzo aktywne korzystają z nowoczesnych technologii. Są to już osoby, które nie pamiętają czasów sprzed epoki Internetu. Cechuje ich oswojenie z globalizacją, międzynarodowym biznesem, multikulturowością, gospodarką wolnorynkową. Wynika z tego wiele wyzwań istotnych dla pracodawców. - Młodzi ludzie o wiele silniej niż w poprzednie pokolenia stawiają na work-life balance, duży nacisk kładą na atmosferę w pracy. Cechuje ich zadaniowe podejście, oczekiwanie bycia pokierowanym, ambicja, stawianie na rozwój osobisty, wysoka samoocena -mówi Magdalena Bargieł, ekspert z Adecco Group. „Zetki" coraz śmielej wkraczają na rynek pracy. Studiują, zgłaszają się na staże, łącząc pracę z nauką. Są ambitni i pracowici - mogą stanowić cenny nabytek dla firm. Ich najwięk- cują. Hołdują zasadzie: praca powinna nie tylko dawać pieniądze, ale też satysfakcję. - Obserwując to pokolenie, widać, że ważne są dla nich tradycyjne wartości zawodowe. Jasna ścieżka kariery, stabilizacja, a także możliwość wykorzystania nabytej podczas studiów wiedzy to klucz do efektywnej współpracy z nimi. Bardzo trudno będzie zatrzymać takiego pracownika w firmie, jeśli pracodawca nie będzie umiejętnie nim zarządzał w swoim przedsiębiorstwie -dodaje Magda Bargieł. Według raportu „Zmiany pokoleniowe na rynku pracy -XYZ" wynika, że najmłodsze pokolenie najbardziej ceni sobie szacunek do swojej osoby (88,9 proc.), dobrą i przyjazną atmosferę w pracy (96,3 proc.), możliwość rozwoju, systematycznych szkoleń, możliwość uzyskania certyfikatów (75,9 proc.), bezpieczeństwo zatrudnienia (63,9 proc.), potwierdzenie własnej wartości, docenianie i uznanie wyników pracy (66,7 proc.), a także możliwość wpływania na końcowy efekt projektów (57,4 proc.). szą obawą jest strach przed niepełnym wykorzystaniem swoich możliwości. Potrzebują nowych zadań i poczucia, że się rozwijają oraz posiadają realny wpływ na firmę, w której pra- Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 Promocja 13 oraz kostiumów. Niesamowita energia czyli muzyka zespołu Queen symfonicznie zabrzmi w Słupsku Nazywanie tęgo koncertem, byłoby niedomówieniem. Już 14 września w Hali Gryfia odbędzie się niezwykłe koncertowe show. Posłuchamy niezapomnianych przebojów muzyki, która porusza serca milionów do dziś. Z zespołem Queen kojarzą się takie przeboje jak: „Somebody To Love", „Don't Stop Me Now", „We Are The Champions"czy „WeWillRock You".Te piosenki przez lata stały się klasyką światowej rozrywki. Sięgają po nie inni, także orkiestry symfoniczne. W sobotę, 14 września usłyszymy koncert „Queen Symfonicznie"w Słupslai. Jego wykonawcami będą zespół Alla Vienna, chór Vivid Singers oraz śpiewający aktor Mariusz Ostrowski, który wcieli się w postać Freddiego Mercury. To jedyny w swoim rodzaju projekt z pogranicza gatunków, łączący symfoniczne pierwiastki muzyki zespołu Queen z rockowym potencjałem orkiestry salonowej i majestatycznego, dwudziestoosobowego chóru. Niesłabnąca popłuamośc zespołu Queen Co stoi za tak wielką popularnością przebojów zespołu Queen zapytaliśmy Jana Niedźwieckiego dyrektora artystycznego projektu Queen Sympfonicznie oraz kontrabasistę. - Chyba najważniejsza jest wspaniała muzyka - bogata Muzyka tworzona przez Freddiego Mercurego oraz zespół Queen ożywa na nowo. Choć nie możemy zobaczyć tego wokalnego geniusza na żywo, polscy artyści, oddając mu hołd, sprawiają, że każdy może się poczuć, jakby był na koncercie legendy i jego zespołu. harmonia, piękne melodie, różnorodność stylów i form, ciekawe partie wokalne i instrumentalne... To nie przypadek, ze właśnie muzyka zespołu Queen jest najczęściej - ze wszystkich zespołów rockowych - grana w salach filharmo-nicznych. Oczywiście także niebanalna postać Freddiego, która jednak bez genialnej muzycznej spuścizny zostałaby już zapomniana. W pierwszej, klasycznej, części koncertu zabrzmią utwory zróżnicowane stylistycznie, w wybiórczy sposób odzwierciedlające dyskografię zespołu od pierwszych płyt z lat siedemdziesiątych po utwór „Let Me Live" z płyty wydanej w 1995 roku. Usłyszymy premierowe opracowania stworzone specjalnie na tę okazję przez Jana Niedźwieckiego. Wszystko to w towarzystwie nastrojowego światła i klasycznego nagłośnienia. Energetyczna gruga część Drugą częścią koncertu będzie show w stylu zespołu Queen. Największe hity grupy zabrzmią w rockowych aranżacjach: gitara basowa zamiast kontrabasu, dynamiczne nagłośnienie, kolorowe światła... A na deser, po wykonanej w całości „Bohemian Rhapsody", na scenie pojawi się aktor Mariusz Ostrowski jako Freddie Mercury i wykona utwory: „We Will Rock You"„,We Are The Champions" oraz „I Want To Break Free". Warto wiedzieć, że orkiestra Alla Vienna to zespół złożony z siedmiu instrumentalistów związanych z Filharmonią Łódzką oraz Filharmonią Świętokrzyską. Natomiast chór Vivid Singers śpiewa już 10 lat jego różnorodny, nieustannie rozszerzany repertuar obejmuje głównie muzykę chóralną a cappella wielu epok od renesansu po utwory XXI wieku i opracowania standardów muzyki rozrywkowej. Gdzie po bilety? Start koncertu 14 września o godzinie 19:00 w słupskiej Hali Gryfia. Bilety do nabycia: w redakcji „Głosu Pomorza", ul. H. Pobożnego 19, tel. 59 848 81 03, sieć sklepów Media Markt, www.kupbilecik.pl www.ebilet.pl 14 Ogłoszenia drobne Glos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 nmhnp ^zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 U I Wl Iw Przez internet ogloszenia.gratka.pl Oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 W Biurze Ogłoszeń: Oddział Szczecin ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ ZDROWIE ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ USŁUGI ■ MOTORYZACJA ■ PRACA ■ TURYSTYKA ■ BANK KWATER ■ ZWIERZĘTA ■ ROŚLINY, OGRODY i MATRYMONIALNE i RÓŻNE i KOMUNIKATY i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA i ROLNICZE i TOWARZYSKIE ogloszenia.gratka.pl Nieruchomości MIESZKANIA-SPRZEDAM 2-POKOJOWE Koszalin, 739-195-815 MIESZKANIA- KUPIĘ SŁUPSK.KUPIĘ 1- 2 -pok. 500218503. MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA 2- pok. 40m2 tel. 504875780 K-lin 2- pokojowe Koszalin, 739-195-815 KAWALERKA, umebl. 888-915-112. POKÓJ w domku. Tel. 515-556-834 GK. DOMY * SPRZEDAM PRZYTULNY Parterowy Dom dla dwóch rodzin, Koszalin, 577-806-169 DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM 39 ha k/Ustki, 608587104. DZIAŁKA bud. pięknie położona w środku osiedla, K-lin, 609-665-977 008994049 GARAŻE Blaszane > BRAMY Garażowe i producent KOJCE dla Psów Najniższe Różne wymiary Dogodne Transport i montaż cały KRAJ 94-318-80-02 91-311-11-94 58-588-36-02 95-737-63-39 59-727-30-74 512-853-323 www.konstal-garaze.pl POŚREDNICTWO "OMEGA" - wyceny, obrót Słupsk, i ul. Starzyńskiego 11, teL 598414420,601654572 www.nieruchomosci.slupsk.pl NIERUCHOMOŚCI-SZCZERBIŃSCY. K-lin, ul. Bogusława II3,512-299-104. Handlowe FOTO, KSIĄŻKI KUPIĘ książki, płyty z muzyką. Dojazd. Gotówka 508-245-450,509-675-586. MATERIAŁY BUDOWLANE ! NAJTANIEJ Używane konstrukcje stalowe, blachy dachowe, profile i rury stalowe tel.889009001 NIEMICA ZIEMIA pod trawnik, kamień do drenażu, piasek płukany, pospółka (Koszalin i okofice) teL 94 3140084 MATERIAŁY OPAŁOWE KOMINEK, opał, gałęziówka 792669632 WORKI foliowe produkcja, sprzedaż. Słupsk, Grunwaldzka 3, 604-208-414 ZŁOM kupię, potną, przyjadę i odbiorę, tel 607703135. A - AKUS e j wybierane biuro nieruchomości Aniela Barzycka licencja zaw. 7090 zapraszamy do biura ul. Zwycięstwa 143 (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl nowe budownictwo balkon mieszkanie z wyposażeniem rej. Zientarskiego 338 000,- 2 pokoje Centrum 155 000,-klucze w biurze szybkie wydanie TANI ocieplony dom Rokosowo tylko 428 000,- OSOBOWE SPRZEDAM SKODA Yeti 2013,1. właściciel, automat, 41.900 zł, tel. 505 640 438 OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup-każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 Absolutny skup aut, 728773160. AUTA i busy kupię, 504-672-242 AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150, 606206077. AUTOKASACJA, Świeszyno, skup całych i powypadkowych, 608421479 FIAT 126p,125p, tel. 530-267-236 BLACHARSTWO-LAKIEŁ, 692-622-864 NEPTUN-AUTOGAZ Tel. 512 170 975 Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI KREDYT 50 000 zł, rata 572, 730809 809 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. POŻYCZKI" Związkowiec" 699186581 POŻYCZKI z dowozem -pierwsza za darmo tel 511-030-295 UPADŁOŚĆ konsumencka 943473286. ZATRUDNIĘ DLA Firmy Juwentus poszukujemy: Kwalifikowanych POF do PATROLI INTERWENCYJNYCH z czynnym prawem jazdy Kat. B w Szczecinie (mile widziane dopuszczenie do broni). Oferujemy umowę o pracę, wysokie wynagrodzenie 14-15 zł netto/h (na rękę) Tel. 605-998-029 [LABORS -wpis do rejestru agencji zatrudnienia 19794 oferta zatrudnienia tymczasowego] DO Pizzeri z autem 602-133-125.GK DO sprzedaży znicz -kwiat., sezon +stała, 531649268 ELEKTRYKÓW z dośw. oraz do przyuczenia. Słupsk, 601633952 FIRMA zatrudni opiekunki do pracy w Niemczech, znajomość języka niemieckiego komunikatywna, 790-480-590 MALOWANIE, DOCIEPLENIA -Niemcy- praca od zaraz. Telefon: 774270543 lub 662187368. Cert. 9875 MŁODSZY automatyk przesyłu, Koszalin, informacje na stronie www.meckoszalin.pl MURARZY z drukiem Al do pracy w Belgi, płatne za klinkier 38 euro za lm2 tel. 667-580-410 Poszukujemy właśnie Ciebie! • Elektryk • Hydraulik • Stolarz • Dekarz • Ślusarz • Spawacz 1 Pracownik budowlany 1 Mechanik ►Lakiernik samochodowy tfff Murarzy, wykończeniowców, stolarzy Praca w UE, 602 472177 J NIEMCY, murarze, cieśle, spawacze, elektrycy, malarze, ocieplenia, piaskarze 730-011-300. NIEMIECKA firma zatrudni: murarzy, cieśli, drogowców oraz na produkcję. Mile widziani pracownicy z Ukrainy. Tel. 506 820 639,77 457 0819 OPIEKA Niemcy, legalnie, tel. 725-248-935. OPIEKUNKI do Niemiec tel. 730497770 www.ambercare24.pl dzisiaj 70 ofert! PRACA na plaży, Młodzi. 500-090-830 PRACA w magazynie dla Pań i Panów - od zaraz! Atrakcyjna stawka: 17,5 zł brutto/h + premie do 15%. Darmowy transport z Twojej miejscowości, obiady za 1 zł. Cały etat = 4 dni w tygodniu. Zadzwoń już dziś! 723-190-990. APT 364. PRO-WAM Sp. z o.o. w Koszalinie zatrudni spawaczy TIG oraz pomocników w oddziale w Sianowie. Kontakt osobisty lub tel. 94 345 46 30 - ATRAKCYJNE WYNAGRODZENIE PRZYJMĘ kobiety do pralni, 608330891 SPECJALISTA ds. cyberbezpieczeństwa i telekomunikacji, Koszalin, informacje na stronie www.meckoszalin.pl SPRZEDAWCÓW od zaraz do 20 września, wiek 20-40 lat. Rowy (może być z zakwaterowaniem), tylko poważne oferty, tel. 501871945. SZCZECIN- zatrudnię do pracy w Twoim domu. Tel. 600-826-955 TERMOGAZ sp. z.o.o. zatrudni operatora minikoparki oraz pracowników do budowy sieci i przyłączy gazowych. Wysokie wynagrodzenie, możliwość zdobycia uprawnień.Tel.609 505 642 WORK CENTRE(KRAZ 7098) - Praca w Holandii (od zaraz)! Tel. 77/441-06-54,533-155-868, 739-230-594,533-966-678, 533-111-037,519-138-005 www.workcentre.com.pl ZASTĘPCA Kierownika Działu Dystrybucji", informacje na stronie www.meckoszalin.pl ZATRUDNIĘ do pracy w Norwegii stolarzy, płytkarzy, pomocników budowlanych. Numer kontaktowy: +48575658195 PRACA w Niemczech dla OPIEKUNA/ki SENIORÓW. Atrakcyjne wynagrodzenie, teraz BONUSY letnie, pełna organizacja wyjazdu i pobytu. Promedica24: 505337777 Zdrowie GINEKOLOGIA ! 515417467 Ginekolog farmakologia A-Z GINEKOLOG, 790-80-35-37 NEUROLOGIA SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. INNE SPECJALIZACJE ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 ALKOHOLOWE odtrucia 509-306-317. Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA RTV,wszystkie typy,anteny, bezpłatny dojazd, tel. 94/3457461 PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 PRALKI, urządzenia elektr., gastronomia. Chłodnictwo. 507-380-118. BUDOWLANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKLINOWANIE bezpył. 502-302-147 CYKLINOWANIE bezpył. 511-323-367 DACHY- dekarstwo 94/3412184 Stany surowe 94/3412184 Suche zabudowy 94/34121 84. MALOWANIE dachów788-016-988 PŁYTKI układanie- prof. 508011742. REMONTY od A do Z tel. 660-683-933 gk REMONTY od A do Z tel. 660-683-933 gk REMONTY-TAK2E te mate.Slupsk, okolice. 537-633-544 SZPACHLOWANIE, malowanie hydrodynamicznie tel. 782-052-183, 791-297-572. Profesjonalnie. INSTALACYJNE GAZOWE -urządzenia, naprawa/ wymiana 606-579-846 GK HYDRAULICZNE, tel. 607-703-135. HYDRAULIK solidnie 509-765-180. GK OGRODNICZE OGRODY od A do Z, 691226885. PORZĄDKOWE SPRZĄTANIE strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. STOLARSKIE MEBLE na wymiar, 513451780. STOLARSKIE. Słupsk, 513451780. TARASY z drewna, kompozytu, wiaty, zadaszenia. Tel. 723-422-688 Przyjmę od zaraz fryzjerkę do pracy w Kołobrzegu, proszę dzwonie pod numer | teł: 608480140 lub 943523209 ŚCINKA Drzew/Niwelacja, 792669632 Turystyka KRAJ-GÓRY KARPACZ ltydz. 560 zł 603-59-11-69 Różne DETEKTYW-KOSZAUN.PL 602601166 Rolnicze MASZYNY ROLNICZE KUPIE ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 602 811423. PŁODY ROLNE KUPIĘ grykę teł 604250237 ZWIERZĘTA HODOWLANE KURKI odchowane 784461566 Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. AKTYWNA dojrzała. 507-719-333. GK DOJRZAŁA 40-stka Słupsk 500362030 SŁODKA Asia Koszalin, 516-603-622 WIOLA po 40-tce. K-lin, 691-857-735. ŻANETA 471,693-771-552 Koszalin Glos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 Reklama 15 sprawdź gp24.pl listopada) m? zaprasza na koncerty W Hali Gryfia o godz. 19.00 aktualne z całej Polski przetargi nasze komunikaty, p ZATRUDNI NA STANOWISKO KSIĘGOWA - KASJER MUZYKA ZESPOŁU SYMFOMCZNII w wmurnw 25-osi; $mw Iw, Smi r n o v ~G.o I o va n o y 3 ——u:rr\ >— ~Mi—A ................... " ...... BAllET Jezioro Łabędzie «uu *'/ / i Bilety do nabycia w: redakcji „Głosu Pomorza" Ul. H. Pobożnego 19, tel. 59 848 8103 sieci sklepów Media Markt www.kupbilecik.pl | www.ebilet.pl Słupska Spółdzielnia Mieszkaniowa „Czyn" 76-200 Słupsk, ul. Leszczyńskiego 7, tel. 59 844 76 60 Wymagania: wykształcenie min. średnie o kierunku zgodnym z charakterem oferowanej pracy, doświadczenie zawodowe (min. 3 lata) w obszarze finansowo-ekonomicznym, • znajomość podstawowych zasad księgowych oraz przepisów podatkowych w połączeniu z praktyczną umiejętnością księgowania, - rzetelność i uczciwość, samodzielność w działaniu, zaangażowanie i dobra organizacja pracy własnej. Aplikacje /CV i list motywacyjny/ należy składać w sekretariacie Spółdzielni, pok. nr 27 albo przesłać pocztą na adres Spółdzielni w terminie do dnia 16.08.2019 r. Jantar Sp. z o.o. w Słupsku ul. Z. Augusta 71 zatrudni KWALIFIKOWANYCH PRACOWNIKÓW OCHRONY FIZYCZNEJ, PREFERUJĄC OSOBY POSIADAJĄCE DOPUSZCZENIE DO POSIADANIA BRONI. Prosimy o kontakt osobisty lub telefoniczny: 606 939 365, 602 417 791 Słupska Spółdzielnia Mieszkaniowa „Czyn" 76-200 Słupsk, ul. Leszczyńskiego 7, tel. 59 84 47 660 ogłasza przetarg nieograniczony ofertowy na remont płyt balkonowych budynku mieszkalnego zlokalizowanego przy ulicy Banacha 12B w SŁUPSKU. Oferty należy złożyć w terminie do dnia 19 sierpnia 2019 r. do godz. 9:45. Oferty winny odpowiadać warunkom specyfikacji które, można pobrać ze strony internetowej www.czyn.slupsk.pl. Spółdzielnia zastrzega sobie prawo unieważnienia przetargu na każdym jego etapie bez podania przyczyn i bez prawa do zgłaszania przez Oferentów roszczeń z tego tytułu. 009235367 REKLAMA http://www.gp24.pl 16 Reklama Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 29.07.2019 SALON BRAM OKIEN 009221626 REKLAMA STALOWE PCV MDF KONGLOMERAT KAMIEŃ NATURALNY Z MONTAŻEM TANIEJ -15% OKNA i BRAMY KOMPLEKSOWA OBSŁUGA - MONTAŻ WRAZ Z DEMONTAŻEM Ddrutex rp EKNNEEMO rOR YOU *| ^ *,**** FIMAL Skład Budowlany SŁUPSK ul. Bałtycka 3 tel: 59 84831 86, kom. 608 117 098 " TT | Z MONTAŻEM TANIEJ -15% OGRODZENIA CZOŁOWYCH PRODUCENTÓW WISNIOWSKI BRAMY { DRZWI \ OORODZfcKiA '4*nxm i "SI % jf <*« r i ill. f .1 i— % •* ;/ jj| jf •mi*****■ PIŁKA NOŻNA GRYF SŁUPSK ULEGŁ GWARDIIKOSZALIN WSPARINGU strona II STRZELECTWO JAKUB KOZŁOWSKI MA BRĄZWXXVOOM *.« BYTOWA BEZ PUNKTÓW. ELANA TORUŃ POKONAŁA BYTO WSKIEGO SPADKOWICZA ZI LIGI 2:1. RELACJANASTR.il TENIS STOŁOWY TERMINARZ GIER W LOTTO SUPERLIDZE 2 UDZIAŁEM POLTAREKSU POGONI LĘBORK str.m Poniedziałek, 29 lipca 2019 wwvtsportowy24.pl | wwvigot24.pl E wwwgp244)4/sport/ PIŁKA NOŻNA 35-letni Brazylijczyk Deleu (z lewej) dobrze radził sobie w meczu z Elaną na toruńskim boisku. Jego doświadczenie dało się zauważyć i na pewno będzie bardzo pomocne zmienionej drużynie z Bytowa więcej emocji było już po przerwie. Nowy obrońca Elany Michał Bierzało groźnie główkował, ale z jego uderzeniem poradził sobie bramkarz Bytovii Bartosz Ryngwelski. Chwilę później młody golkiper torunian Jakub Knut obronił piłkarz z Bytovii z byłego składu pierwszoligowego zagrał w Toruniu. To Krzysztof Bąk, kapitan. strzał Daniela Ferugi z rzutu wolnego. Torunianie oszaleli z radości w 71. minucie. Były piłkarz poznańskiego Lecha Krzysztof Kołodziej znakomicie przyjął piłkę w polu karnym, uderzył z powietrza, a futbolówka wylądowała w okienku bytowskiej bramki. W końcówce inicjatywę przejęła Bytovia. Elana miała problemy, żeby opuścić własną połowę. Szalona gra była w doliczonym czasie meczu. Najpierw wydawało się, że Elana dobiła przeciwnika. Do siatki trafił Dominik Kościelniak w 93. minucie. Po szaleńczym ataku goście zdołali jeszcze strzelić honorowego gola. Nali- stę strzelców wpisał się debiu-tujący w barwach Bytowa napastnik Karol Czubak w 94. minucie. Arbiter nie wznowił już gry. ELANA TORUŃ-BYT0VIA BYTÓW 2:1 «h0) Bramki: 1:0 Krzysztof Kołodziej (71). 2:0 Dominik Kościelniak (90+3), 2:1 Karol Czubak (90+4). Elana: Knut, Andrzejewski ik., Bierzało, Onsoige, Świeciński, Bartosz Machaj (82 Lenkiewicz), Kryszak, Dobosz ż.k., Stryjewski (67 - Kołodziej), Kościelniak, Kozłowski ż.k. (46 Mycan). Bytaria: Ryngwelski, Deleu, Krzysztof Bąk,Kawula ż.k., Liberacki ż.k., Wasiak (46 Bielawski ż.k.), Feruga, Lech (88 Rutkowski), Kwiatkowski, Giel (76 Hołtyn), Czubak. II SPORTOWY PitKA NOŻNA. Niepomyślna inauguracja sezonu dla bytowskiej drużyny w Toruniu Elana - Bytovia 2:1 Krzysztof Niekmsz krzysztof.nlekmsz@polskapress.pl Od wyjazdowego spotkania w n lidze edycji 2019/2020 rozpoczęli batalię mistrzowską piłkarze Bytovii. Bytowianie podejmowani byli w Toruniu przez tamtejszą Elanę, która w poprzednim sezonie zakończyła drugoligowe zmagania na czwartym miejscu. Po spadku z Fortuny I ligi ekipa Adriana Stawskiego uległa rewolucji kadrowej. Bytowska drużyna była kompletowana szybko, by jej zawodnicy mogli się zgrać i zdążyć z formą na inauguracyjny mecz. Tego jeszcze nie udało się zrobić. Dlaczego? Bo elanowcy pod wodzą kapitana Mariusza Kryszaka udowodnili swoją wyższość i pokonali Bytovię 2:1. Pierwsza połowa nie mogła porwać kibiców. Gra z obu stron była asekuracyjna i bardzo nerwowa. Miejscowi i przyjezdni w pierwszej kolejności zadbali o zabezpieczenie tyłów, by nie stracić bramki. Sytuacji podbramkowych było jak nalekarstwo. Filip Kozłowski z Elany był niezwykle aktywny i stworzył dwie groźne sytuacje. Z kolei ze strony bytowskiej obrońca Deleu próbował zmusić do kapitulacji bramkarza z Torunia, ale zabrakło jemu precyzji strzeleckiej. Tak więc w pierwszej połowie założenia Elany i Bytovii zostały zrealizowane w stu procentach, bo drużyny zachowały czyste konta. Dużo REMIS I PORAŻKA PIŁKA NOŻNA Bardzo starań-nie szykują się piłkarze do nowego sezonu. Ttener próbuje różnych ustawień. Trzecioligowy Świt Skolwin (Szczecin) w trakcie swojego pobytu na zgrupowaniu w Sławnie zaprosił piłkarzy czwartoligowego Gryfa Słupsk na sparing. Towarzyska konfrontacja na sławieńskim stadionie zakończyła się remisem 1:1. Do przerwy było bez goli. Dla Świtu prowadzenie uzyskał Adam Nagórski z rzutu karnego w 52. minucie. Do wyrównania doprowadził Marcjan Majcher w 85. minucie. Słupski szkoleniowiec Grzegorz Bednarczyk sprawdził formę siedemnastu zawodników. Byli to: Dybowski (bramkarz), Amoah, Jakub Janikiewicz, Wandzio, Więckowski, Nałęcz, Majcher, Piekarski, Mikołajczyk, Kacper Bednarczyk, Dąbrowski, Hołowienko, Szymon Mytych, Piechowski, Klimas, Barnik, Jendruch. W sobotę gryfici u siebie przy ul. Zielonej w Słupsku zmierzyli się z Gwardią Koszalin. Słupszczanie przegrali z trzecioligowcami 0:2 (0:0). Na listę strzelców wpisali się Maciej Bachleda i Kacper Gołojuch. Trener gryfitów do grania wystawił dwie drużyny -1 połowa: Dybowski, Amoah, Jakub Janikiewicz, Wandzio, Więckowski, Nałęcz, Majcher, Piekarski, K. Bednarczyk, Dąbrowski, Mikołajczyk; II połowa: Kędzia, Amoah, Hołowienko, Panasiuk, Piechowski, Klimas, Barnik, Jendruch, Sz. Mytych, Ludkiewicz, Mikołajczyk. W sobotnim meczu było widać większą dojrzałość ze strony gwardzistów, którzy szybko poruszali się po boisku. Gryfici starali się zneutralizować poczynania koszalinian i skutecznie to zrobili tylko w p^ęrw$z£i * ff : . mną: WWW.G0L24.PL I WWW.6P24.PL/SP0RT/ WWW.SP0RT0WY24.PL | GŁOS DZIENNIK POMORZA | PONIEDZIAŁEK, 29.072019 Pozostałe wynia meczóww 1. kolące i stiTBky goli Stal Rzeszów - Pogoń Siedlce 3:2 (1:0) - Tomasz Margol (samobójczy - 36) Łukasz Mozler (73), Michał Nawrot (85) - Bartosz Brodziński (78), Bartosz Wiktoruk (90); Legionovia Legionowo - Skra Częstochowa 2:0 (1:0) - Patryk Koziara (43), Adam Imiela (77); Garbarnia Kraków - Górnik Łęczna 0:1 (0:1) - Paweł Wojciechowski (7); Górnik Polkowice - Błękitni Stargard 1:2 (0:2) - Eryk Sobków (90)-Wojciech Fadecki (rzut kamy -16), Patryk Paczuk (20); GKS Katowice - Znicz Pruszków 1:3 (0:3) - Arkadiusz Jędrych (63) - Paweł Moskwik (26), Maciej Machalski (rzut kamy -36), Patryk Czarnowski (43); Stal Stalowa Wola - Resovia Rzeszów 1:3 (0:2) - Łukasz Zjawiński (59) - Adrian Dziubiński (27), Szymon Feret (38), Daniel Świderski (81); Gryf Wejherowo-WidzewŁódź 1:2 (0:0) - Maksymilian Hebel 46 - Marcin Robak (rzut kamy - 85), Przemysław Kita (87). Niedzielne spotkanie Olimpia Elbląg -Lech II Poznań zakończyło się po zamknięciu gazety do druku. 1. Resovia Rzeszów 1 3 3-1 2. Znicz Pruszków 1 3 3-1 3. Legionovia Legionowo 1 3 2-0 4. Stal Rzeszów 1 3 3-2 5. Elana Toruń 1 3 2-1 6. WidzewŁódź 1 3 2-1 7. Błękitni Stargard 1 3 2-1 8. Górnik Łęczna 1 3 1-0 9. Pogoń Siedlce 1 0 2-3 10. Górnik Polkowice 1 0 1-2 11. Gryf Wejherowo 1 0 1-2 12. Bytovia Bytów 1 0 1-2 13. Garbarnia Kraków 1 0 0-1 14. GKS Katowice 1 0 1-3 15.Stal Stalowa Wola 1 0 1-3 16. Skra Częstochowa 1 0 0-2 17. Lech II Poznań 18. Olimpia Elbląg Pary w2. serii - 3.08: Pogoń Siedlce - Resovia Rzeszów, Znicz Pruszków - Stal Stalowa Wola, Gryf Wejherowo - GKS Katowice, Bytovia Bytów - WidzewŁódź (godz. 18), Błękitni Stargard- Elana Toruń, Olimpia Elbląg -Górnik Polkowice, GórnikŁęczna - Lech II Poznań, Skra Częstochowa -Garbarnia Kraków; 4.08: Stal Rzeszów - Legionovia Legionowo. (FEN) Pary w2. serii - 3.08: Pogoń Siedlce - Resovia Rzeszów, Znicz Pruszków - Stal Stalowa Wola, Gryf Wejherowo - GKS Katowice, Bytovia Bytów - WidzewŁódź (godz. 18), Błękitni Stargard- Elana Toruń, Olimpia Elbląg -Górnik Polkowice, GórnikŁęczna - Lech II Poznań, Skra Częstochowa -Garbarnia Kraków; 4.08: Stal Rzeszów - Legionovia Legionowo. (FEN) SŁUPSKIEGO GRYFA W SPOTKANIACH TOWARZYSKICH Migawka z meczu kontrolnego Gryf Słupsk - Gwardia Koszalin. Z lewej nowy gryfita Bartłomiej Nałęcz połowie. Po przerwie słupszczanie próbowali zagrażać bramce Gwardii, ale te akcje były bardzo łatwe do rozszyfrowania. Goście zasłużenie wygrali i zą tydzień zaczynają rozgrywki w ID lidze. - To były bardzo pożyteczne sprawdziany. Młodzi obrońcy nie uniknęli błędów, które wykorzystań rywale. Nasza gra w ofensywie wygląda jpopraw-, nie. Mam sporo materiału do analizy ze spotkania ze Sławna oraz ze Słupska -oświadczył Grzegorz Bednarczyk, trener słupskiego Gryfa. KRZYSZTOF NIEKRASZ Debrznianie zagrali na piątkę Piłka nożna. Wdrugim sparingu w Debrznie piłkarze Miejskiego Klubu Sportowego pokonali Gminny Ludowy Klub Sportowy Wysoka 5:3 (1:0). Oto zapis wynikowy meczu i strzelcy goli: 1:0 Krystian Szostek (40), 2:0 Patryk Klejdysz (48), 2:1 Kamil Łochowicz (53), 2:2 Patryk Pisula (59), 3:2 Kamil Masternak (65), 4:2 Kacper Bielecki (76), 4:3 Kamil Łochowicz (79), 5:3 Paweł Władyczak (90). MK& Słonka, W. Taras (54 Domański), W. Marzec, Góra, Borucki, Szostek (59 Karnowski), Władyczak, Mucha, Marczak (37 Bielecki), K. Masternak (87 Małka), P. Klejdysz (63 K. Dudzic, 87 Wojtowicz). Trzecią grę kontrolną debrznianie zaliczą na stadionie Kolejarza w Chojnicach. Tam podejmowani będą przez Chojniczankę n. Granie zacznie się o godz. 18 w środę (31 lipca). (FEN) liniąnie ulegli ekipie Peplinianh z Damnicy Piłka nożna. Na pęplińskim stadionie Karol (słupska klasa okręgowa) podejmował Klub Sportowy Damnica. Wyżej notowani gospodarze niespodziewanie ulegli przedstawicielowi klasy A 3:4 (2:2). Bramki zdobyli: 1:0 Szymon Gołaszewski (10), 1:1 Bartłomiej Jączyński (22), 1:2 Krzysztof Kozłowski (24), 2:2 Karol Petrus (rzut kamy - 29), 2:3 Dominik Zagórowski (80), 2:4 Krzysztof Kozłowski (83), 3:4 Szymon Gołaszewski (88). Karol: Marcin Petrus, Michał Lubański, Kostka, Ziembiński, Furmańczyk, Stańczyk, Karol Petrus, Gómiewicz, Cisło, Jakubik, Gołaszewski. Na zmiany weszli: Patryk Lubański i Kamiński. KS: Gawroński, Mieleszczuk, Zagórowski, Paweł Okrój, Krzysztof Wiśniewski, Michał Golański, Marcin Wiśniewski, Zdun, Jączyński, Kauch, Kozłowski. Ponadto zagrali w roli zmienników: Łukasz Wojtanek (bramkarz), Dyl, Neubauer i Sadowski. (FBO Start z Wieżą remisowo Piłka nożna. Na miasteckim stadionie miejscowy Start podejmował Wieżę Postomino. Gra kontrolna zakończyła się remisem 2:2 (0:2). Dla Miastka obydwie bramki zdobył Paweł Koniuszek, który był w dobrej formie. Start Jamniak, Kłończyński, Kapica, Czerwiński, Trzeciński, Borowicz, testowany I, Wiśniewski, Koniuszek, testowany n, Spalik. Na zmiany weszli: Garczyński, Baranowski i gracz testowany DI. - Sparing miał dwa oblicza. W pierwszej połowie dominowali goście. Po przerwie to moja drużyna przejęte inicjatywę i dyktowała warunki grania na boisku. W końcówce Wieża opadła z sił i mogliśmy nawet wygrać - stwierdził Krzysztof Bryndal, szkoleniowiec miasteckiego zespołu. W piątek (2.08) o godz. 18 w Miastku Start - Barton Barcino. (FBO ^ TENIS STOŁOWY. STRZELECTWO. LA WWW.G0L24.PL | WWW.GP24.PL/5P0RT/ WWW.SP0RT0WY24.PL | GŁOS DZIENNIK POMORZA | PONIEDZIAŁEK, 29.07.2019 TENIS STOŁOWY. Terminarz meczów Lotto Superligi w I rundzie sezonu 2019/2020 Kto z kim i kiedy zagra KrzysztofNiekrasz Po pasjonujących barażach z zespołem PWSZ Zamość Poltarex Pogoń Lębork awansował do krajowej elity i w sezonie 2019/2020 występować będzie w Lotto Superlidze. Od początku sierpnia lęborscy pin-gpongiści rozpoczną przygotowania do rywalizacji na najwyższym szczeblu rozgrywek. W superligówej batalii wystartuje w sumie 12 zespołów. Be-niaminek z Lęborka nie jest zaliczany do faworytów. Jego cel to walka o utrzymanie się w Lotto Superlidze. Terminarz wszystkich gier w I rundzie. Kolejka I -12 września Poltarex Pogoń Lębork -Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki, Dekorglass Działdowo - Warta Kostrzyn nad Odrą, Kolping Frac Jarosław - ASTS Olimpia-Unia Grudziądz, Unia AZS AWFiS Gdańsk - Energa Toruń, 3S Polonia Bytom - Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz, Dojlidy Białystok - AZS Politechnika Rzeszów. Kolejka n -14 września AZS Politechnika - Poltarex Pogoń, Zooleszcz Gwiazda -Dojlidy, Energa - 3S Polonia, ASTS Olimpia-Unia - Unia AZS AWFiS, Warta - Kolping Frac, Dartom Bogoria - Dekórglass. Kolejka m - 26 września Poltarex Pogoń - Dekorglass, Kolping Frac - Dartom Bogoria, Debel z Lęborka Adam Dosz i Marek Prądzinski będzie miał większe trudności w zdobywaniu punktów Unia AZS AWFiS - Warta, 3S Polonia - ASTS Olimpia-Unia, Dojlidy - Energa, AZS Politechnika - Zooleszcz Gwiazda. Kolejka IV - 29 września Zooleszcz Gwiazda - Poltarex Pogoń, Energa - AZS Politechnika, ASTS Olimpia-Unia -Dojlidy, Warta - 3S Polonia, Dartom Bogoria - Unia AZS AWFiS, Dekorglass - Kolping Frac. Kolejka V - 24 października Poltarex Pogoń - Kolping Frac, Unia AZS AWFiS - Dekorglass, 3S Polonia - Dartom Bogoria, Dojlidy - Warta, AZS Politechnika - ASTS Olimpia-Unia, Zooleszcz Gwiazda - Energa. Kolejka VI - 27 października Poltarex Pogoń - Energa, ASTS Olimpia-Unia - Zooleszcz Gwiazda, Warta - AZS Politechnika, Dartom Bogoria - Dojlidy, Dekorglass - 3S Polonia, Kolping Frac-Unia AZS AWFiS. Kolejka VII - 7 listopada Unia AZS AWFiS - Poltarex Pogoń, 3S Polonia - Kolping Frac, Dojlidy - Dekorglass, AZS Politechnika - Dartom Bogoria, Zooleszcz Gwiazda - Wartą, Energa - ASTS Olimpia-Unia. Kolejka VIII -10 listopada Poltarex Pogoń - ASTS Olimpia-Unia, Warta - Energa, Dartom Bogoria - Zooleszcz Gwiazda, Dekorglass - AZS Politechnika, KolpingFrac - Dojlidy, Unia AZS AWFiS - 3S Polonia. Kolejka IX - 28 listopada 3S Polonia - Poltarex Pogoń, Dojlidy - Unia AZS AWFiS, AZS Politechnika - Kolping Frac, Zooleszcz Gwiazda - Dekorglass, Energa - Dartom Bogoria, ASTS Olimpia-Unia -Warta. Kolejka X -1 grudnia Poltarex Pogoń - Warta, Dartom Bogoria - ASTS Olimpia-Unia, Dekorglass - Energa, Kolping Frac - Zooleszcz Gwiazda, Unia AZS AWFiS - AZS Politechnika, 3S Polonia - Dojlidy. Kolejka XI - 8 grudnia Dojlidy - Poltarex Pogoń, AZS Politechnika - 3S Polonia, Zooleszcz Gwiazda - Unia AZS AWFiS, Energa - Kolping Frac, ASTS Olimpia-Unia-Dekorglass, Warta - Dartom Bogoria. REKORD M. PAZDY-P0Z0RSKIEJ LEKKOATLETYKA. Niesamowity wyczyn zanotowała Małgorzata Pazda-Pozorska. Biegaczka z Kobylnicy ustanowiła nowy rekord na240kilometrów-36 godzin. 41 minut i26 sekund. Ten wynik jest lepszy od poprzedniego z 2018 r. o prawie 2 godziny. Brawo! KrzysztofNiekrasz krzysztof.niekrasz@gpolskapres. pl Bieg 7 Szczytów był głównym punktem Dolnośląskiego Festiwalu od jego pierwszego wydania w 2013 roku. Trasa Biegu 7 Szczytów okrąża Kotlinę Kłodzką, a uczestnicy pokonują 7 pasm i Małą Koronę Gór Polskich oraz najwyższe szczyty ziemi kłodzkiej. Najwyższy z nich to Śnieżnlk 1425 m n.p.m. Tak wychodzi 240 km z Lądka Zdroju do Lądka Zdroju. Wspaniale spisała się niezawodna i znakomita Małgorzata Pazda-Pozorska, która po raz kolejny pokazała niezwykle twardy i wytrzymałościowy charakter podczas rywalizacji. Jako pierwsza z kobiet zameldowała się na mecie w czasie 36.41.26 godz. To nowy rekordowy wyczyn w kobiecym gonie. O supremacji kobylniczanki niech świadczą wyniki najgroźniejszych rywalek, które zajęły drugie i trzecie miejsce na podium, a były to: Justyna Gwizdak (Rzeszów) -41.51.40 godz. i Dominika Cieślak (Wrocław) - 42.36.00 godz. Open wygrał Rafał Kot (Szczytno) - 27.51.49 godz. (męski rekord trasy). Warto dodać, że na imprezę festiwalową składało się kilka biegów, w których biegało ponad 2500 osób, w tym niemal 35%kobiet. - To było cudowne doświadczenie. Sprawdzian przed mistrzostwami świata na 50 kilometrów wypadł wyśmienicie -oceniła zmęczona, ale radosna Małgorzata Pazda-Pozorska. Wyczyn Małgorzaty Pazdy-Pozorskiej jest godny szczególnego docenienia i podkreślenia. Ta zawodniczka ma zdrowie do biegania Już przyjmują zapisy do XXI V Półmaratonu Słowińskiego z Rowów do Ustki Na 14 września (sobota) zaplanowany jest XXIV Półmaraton Słowiński o Puchar Burmistrza Ustki. W ramach tej imprezy przeprowadzone zostaną XXII Mistrzostwa Polski Lekarzy w Półmaratonie (kontakt telefoniczny z Edwardem Pokornym pod numerem 607094 314). Dystans 21097 metrów. Trasa Rowy (start o godz. 14 z ul. Bałtyckiej) - Ustka (meta na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Grunwaldzkiej). Startować mogą osoby, które ukończyły 18 lat. Opłata startowa to 40 zł do 1.09, 50 zł do 10.09. Później już wpisowe wzrośnie do 70 zł. Mieszkańcy Ustki mają 50% zniżki na podstawie dokumentu stwierdzającego miejsce zamieszkania. Rejestracja zgłoszeń za pośrednictwem portalu internetowego (jego adres: www.osir.ustka.pl). Wpłaty na konto (OSiR Ustka w BS Ustka): 04 9315 0004 0000 0882 2000 0010) - dopisek Półmaraton Słowiński. (FEN) BRĄZOWY MEDAL TRAFIŁ DO LĘBORKA ZA SPRAWĄ JAKUBA KOZŁOWSKIEGO STRZELECTWO. Dobiegła końca XXV Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży z udziałem przedstawicieli strzelectwa. W Zielonej Górze tylko lęborczanin Jakub Kozłowski cieszył się z medalu koloru brązowego. Gratulujemy! Na obiektach Gwardii w Zielonej Górze odbyła się strzelecka rywalizacja w ramach XXV Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Trzeba zaznaczyć, że ta impreza uważana jest za oficjalne mistrzostwa Polski juniorów młodszych (dotyczy to dziewcząt i chłopców). Uczestniczyli w nich reprezentanci naszego regionu, którzy wywodzą się z Lęborka (Lider Amicus) i ze Słupska (Klub Strzelecki Gryf Słupski). Nasz dorobek wyniósł tylko jeden medal koloru brązowego. Ten krążek zdobył Jakub Kozłowski w karabinie sportowym 3x30 strzałów. Lęborczanin wystrze- Jakub Kozłowski obrał dobry kierunek, bo robi postępy i obecnie zaliczany jest do czołówki pistoleciarzy. I tak dalej proszę trzymać! lał wynik 836 punktów. Trene- (był szósty - 828 punktów) i Parem brązowego medalisty jest weł Tokarz (zajął dziesiątą lo-Robert Biczkowski. W tej kon- katę - 810 punktów). Ze słup-kurencji startowali jeszcze Se- skich strzelców najbliżej po-bastian Wojdziak ze Słupska dium był Mateusz Kośidl&k w konkurencji pistolet pneumatyczny 50 strzałów. Jego rezultat to 462 punkty. Ostatecznie z tym dorobkiem Kosidlak został sklasyfikowany na czwartym miejscu. Jego kolega klubowy Łukasz Nastaj był ósmy (458 punktów). Miejsca i osiągnięcia innych strzelców i strzelczyń: karabin pneumatyczny 50 strzałów - 7. J. Kozłowski - 498,7 pkt, 11. P. Tokarz - 494,2 pkt, 13. S. Wojdziak - 489,8 pkt; pistolet sportowy 30+30 strzałów - 9. Jagoda Kiernicka - 523 pkt, 25. Zuzanna Desperak -478 pkt (obie Słupsk); karabin sportowy 3x30 strzałów - 27. Karolina Wojtkowiak (Słupsk) - 801 pkt; pistolet pneumatyczny 50 strzałów - 6. Z. Desperak -452 pkt, 13. Jagoda Kiernicka (Słupsk) - 448 pkt; pistolet szybkostrzelny 2x30 strzałów -14. M. Kosidlak - 507 pkt, 30 Krystian Szuryn (Słupsk) -446 pkt; 31. Ł. Nastaj - 4^4 pkt. c Vv Mateusz Kosidlak miał słabszą drugą serię i został bez medalu - Szkoda mi bardzo Mateusza Kosidlaka, bo do podium miał blisko - oznajmił Julian Lis, trener słupskich pistoleciarzy. KtemZTOFNIEKRASZ 1 IV SPORTOWY FORMUŁA 1. KOLARSTWO GRAND PRIX NlUilEC. Szalony wyścig wygrał Verstappen. Kubica wykorzystał błędy Bezbłędny Kubica i dramaty liderów R#Kit om Robert Kubica był jednym z niewielu kierowców, którzy nie popełnili błędów TomaaBSnda iedakqa@polskapiBss.pl Weekend na Hockenheimring rozpoczął się w upale, który w sobotę zelżał, z kolei w niedzielę warunki drastycznie się zmieniły. Za sprawą padającego co jakiś czas deszczu, a nawet miejscami ulewy, wyścig 0 Grand Prix Niemiec był najbardziej emocjonującym od początki sezonu. Robot Kubica zajął 12. miejsce, najlepsze od po-czątkuroku. Nie tylko był wyżej, niż kierowcy, którzy przez różne problemy nie ukończyli wyścigu, lecz także wyprzedził kolegę z ROKiT Williams Racing, George'aRussella. - Najlepszy wynik, ale i tak skończyliśmy na przedostatnim 1 ostatnim miejscu - wzruszył ramionami Kubica przed kamerą Eleven Sports. - Wykorzystaliśmy błędy innych. To nam zostało, mając bolid wolniejszy 0 trzy-cztery sekundy. Celem jest utrzymać go na torze i dojechać do mety. Niewykluczone, że Kubica podskoczy o dwie lub nawet trzy pozycje, dzięki czemu zdobyłby pierwszy punkt albo dwa w sezonie. Po wyścigu wykryto nieprzepisowy start aut zespołu Alfa Romeo (siódme 1 ósme miejsce). Z kolei 11. Hamilton, który był przed Kubicą 5,3 sek., może otrzymać karę za zbyt wolną jazdę za autem bezpieczeństwa. Śledztwo sędziów zakończyło się po zamknięciu wydania. Najbardziej zdradliwym okazały się dwa ostatnie zakręty okrążenia. O tym, że są one trudne technicznie nawet w dobrych warunkach wspominał jeszcze przed wyścigiem Kubica. Błędy popełnili Charles Leclerc (Ferrari), Kimi Raikkonen (Alfa Romeo), Nico Hulkenberg (Renault) i Hamilton (Mercedes). Ten ostatni startował w wyścigu z pierwszego miejsca. Do 30. okrążenia nikomu nie oddał prowadzenia. Wtedy jednak wpadł w poślizg we wspomnianym fragmencie toru. Zatrzymał się dopiero na bandzie, uszkadzając przednie skrzydło. Od razu postanowił zjechać do alei serwisowej, tyle że był już za trasą do niej, przejechał więc przez trawnik, za co dostał pięć sekund kary. Jakby tego było mało, na jego wizytę nie byli gotowi jego mechanicy. W efekcie pit-stop trwał 50 sekund (zwykle dwie-trzy sekundy), bo nieprzygotowane były opony, ani potrzebny element. To nie był jednak ani koniec problemów Hamiltona, ani Mercedesa. Na 54. z 64 okrążeń Brytyjczyk wpadłwkolejnypoślizg, tyle że w pierwszym zakręcie i w efekcie wylądował za Kubicą i Russellem. W tym samym miejscu przyczepność stracił też jego kolega z zespołu, ValtteriBottas. Fin wprzeciwieństwie do Hamiltona nie opanował bolidu i zniszczył go uderzając w bandę. Tym samym dwa jubileusze Mercedesa - 125-lecie obecności w mo-torsporcie i200. wyścig wFi jako osobny zespół - nie zostały uczczone najlepiej. Natomiast dla Kubica drugi raznailwyścigówbył wyżej niż Russell. Przez cały wyścig nie popełnił większego błędu. Na dodatek wielokrotnie musiał strofować swojego inżyniera. Zespół podejmował dziwne decyzje dotyczące opon czy strategii. W rozmowie z Eleven Sports Kubica tak podsumował wyścig: - Było bardzo ślisko, opony dostawały w kość. 60-70proc. toru nadawało się na miękką mieszankę, ale reszta była mokra. Dlatego opony [przejściowe] się zużywały. To był zwariowany wyścig. Można było się pokusić o założenie slicków, ale zabrakło przekonania. Tym bardziej, że ciężko nam rozgrzewać opony. Gdy jechałem za Antonio Giovinazzim byłem zszokowany, jak duża miał przyczepność namiękkiej mieszance. My mamy z tym problem, dlatego czekałem ze zmianą. „WYKORZYSTAŁEM BŁĘDY INNYCH, BO TYLKO TO NAM ZOSTAŁO MAJĄC WOLNIEJSZE AUTO" ROBERT KUBICA po Grand Prix Niemiec Dużo kłopotów kierowcom sprawiały zmienne warunki na torze i doboru opon przez kierowców. Wszyscy zaczęli na oponach przejściowych. Na trzecim okrążeniu na bandzie zakończył rywalizację SergioPerez (Racing Point). Większość zespołów zaczęła zmiemać ogumienie, głównie na miękkie i pośrednie. W miejscach, gdzie stała woda, nie potrafili utrzymać się na torze. Do zmian zachodziło tyle razy, ile razy zaczynał i przestawał padać deszcz. Dużo, bo zespoły łącznie wykonały aż 78 pit-stopów! Na tym wszystkim skorzystał Max Verstappen z Red Bulla, mimo kiepskiego startu, a później obrotu o 180 stopni na oponach pośrednich. W drugiej połowie wyścigu Holender był jednak bezbłędny i wygrał siódmy raz w karierze. Tuż za nim metę przejechał Sebastian Vettel. Niemiecki kierowca Ferrari przez awarię auta w kwalifikacjach startował z 20. miejsca! Trzeci, równie niespodziewanie, był Daniił Kwiat z Toro Rosso. Kolejne Grand Prix w następny weekend na Węgrzech. To ostatnia runda przed przerwą wakacyjną. ©® Wyścigi MaxVerstappen(RedBuli), 2.Sebastian Vettel (Ferrari) +7333sek., 3. Daniił Kwiat (Toro Rosso) +8,305... IZ Robert Kubica (Williams)+24,987. Klasyfikacja generalna:] Lewis Hamilton (Mercedes)223 pkt, 2. Vałtteri Bottas (Mercedes) 184,3. Verstappen 162. WWW.G0L24.PL | WWW.GP24.PL/SP0RT/ WWW.SP0RT0WY24.PL | GŁOS DZIENNIK POMORZA | PONIEDZIAŁEK, 29.07.2019 BERNAL POSTAWIŁ KOLUMBIĘ NA NOGI ĘganBernal (Ineos) jest pierwszym w historii Kolumbijczykiem, który wygrał Tour de France. 22-la-tek postawił kraj na baczność, zapanowała kolarska euforia. ArienaSokalskn ariena.sokalska@polskapress.pl W zgodnej opinii kibiców i ko-mentatorówtobyłnajciekawszy Tour de France od wielu lat. Niewątpliwie nie był tak „ zabetonowany" przez team Ineos (dawniej Sky), jak w poprzednich edycjach. Cóż z tego, skoro kolarze brytyjskiej ekipy zajęli dwa najwyższe stopnie podium wParyżu. Do tego Egan Bemal jest jednym z najmłodszych zwycięzców Wielkiej Pętli w historii i pierwszym Kolumbijczykiem, który tego dokonał. Bemal trafił na okładki wszystkich gazet w tym kraju, zapanowała ogólna euforia. Entuzjazmu nie krył nawet zazwyczaj dość powściągliwy w opiniach szef ekipy Ineos sir David Brailsford. - To było zwycięstwo strategii nad chaosem - mówił po ostatnim górskim etapie. -Posiadanie dwóch zawodników walczących w klasyfikacji generalnej było naszym celem. To pokazuje przewagę pracy zespołowej nadjednostkami. Opłaciło sięnamtopodkoniecdnia- dodał Brytyjczyk. Chaos faktycznie zapanował, zwłaszcza na dwóch ostatnich etapach. Dziewiętnasty wogóle się nie skończył, bo w dolinie Val dTsere rozszalała się burza gradowo-śnieżna, na dodatek na szosę osuwały się lawiny błotne. W związku z tym etap dwudziesty został poważnie skrócony i nie doszło tam do żadnych poważnych ataków, tylko kolarze Ineos i Jumbo-Visma ostatecznie „ugotowali" Juliana Alaphilippeła (Deceu-ninck-Quick Step). Co nie zmienia faktu, że Francuz był najbardziej ekscytującym zawodnikiem tegorocznej Wielkiej Pętli. Pokochała go Francja, ale i cały kolarski świat. Alaphilippe jechał ofensywnie wpierwszych dziesięciu dniach wyścigu, wybronił się - wbrew przewidywaniom - w Wogezach i Pirenejach, a na dodatek był skromny i dowcipny. Kolarz Deceuninck-Quick Step dokonał tęgo, o czym od lat marzy Michał Kwiatkowski (Ineos) - z klasyko wca stał się ko-larzem, który nawiązał walkę, a ostatecznie wyprzedził w klasyfikacji generalnej wielu grandtourówców, co więcej wygrał z nimi podczas jazdy indywidualnej naczasinie dawał się w górach. Trudno pozytywnie wypowiedzieć się o formie Michała Egan Bernal jest jednym z namłodszych zwycięzców Tour de France w historii Kwiatkowskiego. Zarówno on, jak i Gianni Moscon, był słabym ogniwem teamu Ineos. Co do tej pory się nie zdarzyło, ponieważ Polak błyszczał jako pomocnik swoichliderówna Wielkiej Pętli. Ale rozczarowańbyło więcej. Zawiodło wielu kolarzy, którzy mieli nadawać ton rywalizacji. Nie spisali się liderzy Movistaru - Mikel Landa i Nairo Quintana, słabo wypadł Richie Porte (Trek Segafredo) i wielu innych. Dodatkowo pech wciąż prześladuj e Thibaut Pinot (Grou-pamaFDJ), który w pierwszej fazie wyścigu prezentował się znakomicie. Cóż z tego, skoro znów musiał wycofać się wyścigu na przedostatnim górskim etapie z powodu kontuzji mięśnia. Łzy Pinota wsiadającego do samochodu będą jednym z symboli tegorocznego Tour de France. Polska ekipa CCC Team wyjeżdża z Francji bez zwycięstwa etapowego, choć zawodnicy robili wszystko, by coś ugrać na pagórkowatych etapach. (Ostatni etap zakończył się po zamknięciu wydania) ©® Klasyfikacja generalna:! Egan Bemal (Ineos) 2. GeraintThomas(lneos) 01:11,3. Steven Kruijswijk (Jumbo-Visma) 0131,4. Emanuel Buchmann(Bora-hansgrohe) 0156,5. Julian Alaphilippe (Deceuninck-Quick Step) 03:45,6. Mikel Landa (Movistar) 0423,7. RigobertoUran (EF Education First) 05:15,8. Nairo Quintana (Movistar) 0530,9. AlejandroVah/erde (Movistar) 06:1Z 10. Warren Banguil (Arkea Samsic)073Z TomaĘsmo STRATEGII NAD CHAOSEM. OPŁACIŁO SIĘ TO NAM NA KONIEC DNIA SIR DAVID BRAILSFORD szef teamu Ineos SPORTOWY SIATKÓWKA WWW.GOL24.PL | WWW.GP24.PL/SP0RT/ WWW.SP0RT0WY24.PL | GŁOS DZIENNIK POMORZA | PONIEDZIAŁEK. 29.07.2019 V Rt PREi5 fi tACJA POLSKI Zwycięski start przygotowań Biało-Czerwonych do kwalifikacji. Pierwsze punkty Wilfredo Leona LEON ZADEBIUTOWAŁ, A TERAZ ZAŚPIEWA WiktorGumiński wguminski@nto.pl Choć dwumecz Polski z Holandią nosił jedynie znamiona towarzyskiego, od dłuższego czasu głośno było o nim nie tylko w naszym kraju, ale i w całym siatkarskim świecie. Wszystko dlatego, że już w pierwszym, sobotnim spotkaniu w naszej kadrze miał zadebiutować Kubańczyk z polskim paszportem Wilfredo Leon, powszechnie uznawany za jednego z najlepszych siatkarzy na świecie. Dokładnie 24 lipca upłynęła bowiem dwuletnia karencja, jaką zgodnie z procedurą musiał odbyć po tym, jak Kubań-czycy zezwolili mu na zmianę macierzystej federacji. Tak więc nie było tajemnicą, że oczy niemal wszystkich obecnych kibiców w Stegu Arenie (w liczbie ponad trzech tysięcy) zwrócone były właśnie od początku na poczynania 26-let-niego kubańskiego zawodnika. Po jego postawie w debiutanckim meczu w biało-czerwonych barwach dało się zauważyć lekkie podenerwowanie. wego rozstrzygnięcia umówili się obaj trenerzy, 25:21. - Cieszę się, że w końcu mogłem zadebiutować w waszej reprezentacji i że w moim pierwszym występie dla Polski wygraliśmy wszystkie cztery sety - podsumował Leon, udzielający pomeczowych wywiadów w naszym ojczystym języku. - To spotkanie było dla mnie trochę inne niż wszystkie, ale też nie czułem jakiegoś przytłaczającego stresu. Muszę jednak jeszcze popracować nad zagrywką, ale mam nadzieję, że w kolejnych dniach moja postawa w tym elemencie będzie już lepsza. W niedzielę siatkarze rozegrali drugi sparing z Holendrami, ale spotkanie skończyło się po zamknięciu tego wydania. Kolejny etap przygotowań do kwalifikacji olimpijskich, które odbędą się w dniach 9-11 sierpnia w Gdańsku, to Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. Turniej trwać będzie w Krakowie od czwartku l sierpnia do soboty. Biało-Czerwoni zagrają z Brazylią, Finlandią i Serbią. Leon zapowiedział... niespodziankę dla kibiców. - Zaśpiewam „Mazurka Dąbrowskiego" - uśmiechał się po sobotniej rywalizacji przyjmujący, który w środę będzie obchodził 26. urodziny. W debiucie podczas hymnu, tak jak Fabian Drzyzga, przeżywał wstęp do meczu nie śpiewając. - Znam hymn Polski, ale postanowiłem, że to jeszcze nie jest właściwy moment, bym go śpiewał. Poza tym, gdy reprezentowałem Kubę, nie śpiewałem hymnu. W przypadku Polski zamierzam to robić i podczas memoriału tak uczynię -zapowiedział. Natomiast w kolejny weekend ekipa Heynena zagra o awans na przy igrzyska olimpijskie w Tokio. Zmierzy się z Tunezją, Francją i Słowenią. Przepustkę uzyska zwycięzca turnieju. ©® POLSKA-HOLANDIA3:0(25:20,25:19, 25:22), DODATKOWY SET 25:21 Polska: Drzyzga, Leon, Kłos, Muzaj, Śliwka, Nowakowski, Zatorski (libero) oraz Łomacz, Konarski, Kochanowski, Kwolek, Bednorz, Bieniek, Wojtaszek (libero). Hoiancfia: Van Solkema, Van Garderen, Piak, Abdel-Aziz, Ter Horst, Van Der Ent, Dronkers (libero) oraz Keemink, Jorna, Ter Maat. Nie tylko o sporcie Marian Kmita dyrektor Polsatu Sport MMA W POLSCE IW WOJSKU W czasie kiedy chwalenie Kamila Stocha stało się już nudne, a na pochwały dla polskich piłkarzy, mam nadzieję, przyjdzie jeszcze czas, postanowiłem przyjrzeć się naszemu MMA. I to nie tylko z powodu niedawnego, efektownego sukcesu Jana Błachowicza w londyńskiej gali UFC, ale tak ogólnie chciałem zbadać polski fenomen mieszanych sztuk walki. Nie jest specjalną tajemnicą, że już dawno wyprzedziły one tradycyjne, do niedawna olimpijsko - medalodajne dyscypliny z boksem, zapasami i judo na czele. Co ciekawe, MMA jest w Polsce zwane powszechnie jako KSW. I nie ma się co dziwić, wszak od kilkunastu lat ten szyld jest marką wymuskaną, pieczołowicie pielęgnowaną przez właścicieli i poważnie docenianą za granicą. Nic zatem dziwnego, że wybierając się na ostatnią gale federacji FEN, zostałem zagadnięty przez sąsiadkę, czy idę na KSW. Odpowiedziałem, żętym razem idę na FEN, a ona: „Dobrze, dobrze, mąż też zaraz wyjeżdża na to KSW." Trochę zabawne, ale prawdziwe. Dla większości polskich kibiców - MMA w kraju to dzisiaj znaczy KSW. Jednak nowe federacje powstają jak grzyby po deszczu i jest już ich naprawdę sporo i co ciekawe, nie tylko tzw. w przestrzeni cywilnej. Wojsko Polskie coraz przychylniej patrzy na tę dyscyplinę sportu, odpowiadając z jednej strony sportowym ambicjom żołnierzy, a z drugiej obserwując to co dzieje się w innych armiach świata. A tam tzw. walka w bliskim kontakcie jest już nie tylko domeną wojsk specjalnych, ale elementem podstawowego wyszkolenia przeciętnego żołnierza. W USA, mari-nes mają nawet regularną ligę MMA, z której wywodzą się często późniejsi zawodowi mistrzowie, przysparzając swoim dowódcom powodów do dumy. Polskie Wojsko, na szczęście, po kilku latach przyglądania się temu zjawisku ruszyło w pogoń za światowymi trendami. Od wiosny 2015 roku we Wroc- ławiu odbywają się Mistrzostwa Wojska Polskiego w Walce w Bliskim Kontakcie, w dziesięciu kategoriach wagowych. Całością zawiaduje kapitan Maciej Kupryjańczyk, który w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych zorganizował pierwszą w Wojsku Polskim sekcję w tej nowej dyscyplinie. To on rozruszał wojskowe środowisko i namówił do patronatu słynnego Tomasza Drwala -pierwszego Polaka walczącego w UFC. Od tamtej pory w przybywa w Polskim Wojsku imprez i nowych animatorów kolejnych zawodów. Sam Drwal jest w stałym kontakcie z małopolskimi jednostkami Obrony Terytorialnej, szkoląc instruktorów nie tylko dla rekrutów, ale i żołnierzy zawodowych. Ci ostatni potrafią dzielić czas na prace zawodową i sport. Tak jak choćby podporucznik Filip Bątkowski, za którego sprawą 7 kwietnia dojdzie w Łomży do super-ciekawych zawodów Armia Fight Night. Jak widać, tym razem przykład idzie z dołu, czy jednak aktualne kierownictwo MON zdoła to podchwycić i rozwinąć? Oby. |AzozsełS >|3!unl/M -ł^jBoBoi :ub.ioAz !|9zme>| e|sj" :jjAzs !bjbj0o :e>||of leoeJMezjd 9!MO|6 m omj -oe6og :uiełseq z b^mozAzj>| lepurj Mełsn6og :euzojujejoued !buj9im nui ejAg uiAge? :euzo!uiejoued e^MozAzjyj