2,70 W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 7 7 0 13 7 Nr indeksu 348-570 28 9 5 2 0 2 2" III L Dziś w Głosie: Sanatorium. Kuracja z dofinansowaniem Głos Wtorek 9 lipca 2019 Wojsko szkoli chętnych w Ustce. Poligon będzie otwarty 20 lipca STRONA 2 D Dom Lato nad morzem. Sprawdź, w jakich imprezach warto wziąć udział STRONY GŁOS NA LAT010-11 Region Trzecia ofiara śmiertelna wypadku na „szóstce 24-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Dębnica Kaszubska, to trzecia ofiara wypadku J I STRONA 3 Zatrudnienia na sezon nie brakuje w regionie Zarówno w Słupsku, jak i w pobliskich miejscowościach nadmorskich ofert pracy na sezon letni jest dużo STRONA 12 Żeglarz planuje w 150 dni samotnie upłynąć Ziemię Jachtem z Ustki dookoła świata iMtkie ' Wojciech Frełkhowski wojciech.frelichowski@gp24.pl W usteckim porcie zwodowano jacht Wojownik VIII, na którym skipper Rafał Moszczyński popłynie w rejs dookoła świata bez zawijania do portów. Celem wyprawy pod nazwą „Solo non stop" jest pobicie rekordu prędkości samotnej żeglugi - okrążenie Ziemi w 150 dni bez zawijania do portów. Dla Rafała Moszczyńskiego inspiracją do zmierzenia się z tym wyzwaniem jest historia Henryka Jaskuły - pierwszego Polaka i trzeciego żeglarza na świecie, który samotnie, bez zawijania do portów okrążył Ziemię i pobił ówczesny rekord świata w długości samotnego przebywania na morzu. Rafał Moszczyński chce pokonać tą samą trasę, którą wybrał Henryk Jaskuła. Zamierza tego dokonać na jachcie Wojownik VIII, który zbudowano w stoczni Caravela Boatbuilders w Ustce, która specjalizuje się w projektowaniu i budowie zarówno małych łodzi rekreacyjnych, jak i jachtów żaglowych oraz tzw. houseboatów. Przygotowana na potrzeby rejsu jednostka Caravela 950 Racer ma 9,5 metra długości, 3-metrowy kil z750 kilogramami balastu gwarantującym bardzo dobrą stateczność. Maszt ma wysokość 12,20 m, a powierzchnia żagli wynosi około 180 metrów. ©® WIĘCEJ STR. 3 śś Rafał Moszczyński na jachcie Wojownik VIII w usteckim porcie REKLAMA ZATRUDNIAMY PRACOWNIKÓW Q 668 522 $71 www.l0S0tuStka.pl 9770137952022 02_Druga strona Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Pogoda w regionie 17°C 11°C Barometr 1017.00mbar Wiatr zach.5km/h Uwaga opady Jutro 19°C n°c Czwartek 22°C io°c Piątek 23°C 9°c Uwaga: słoniecznie Grzegorz Hilarecki ŚMIECIOWE SPOTKANIA Z MIESZKAŃCAMI Komentarz ■i^ zisiaj i jutro prezydent Słupska będzie nama-1 wiała mieszkańców łmiasta do nowego spo-sobu naliczania opłat za odbiór odpadów komunalnych. To kolejne z zaplanowanych czterech takich spotkań. Brawo. Wcześniej władze miasta nie konsultowały tak prob -lemu śmieciowego. Ateraz mamy tego skutki, bowiem wprowadzony system opłat nie pokrywa kosztów, kilka tysięcy mieszkańców miasta w praktyce za odbiór śmieci nie płaci. Część tych, którzy płacą, jest niezadowolona ze sposobu odbioru, a zdjęcia przepełnionych pojemników co jakiś czas bulwersują internautów. Słowem, nie jest dobrze i trzeba to poprawić. Ciekawe, co wyniknie z tych spotkań, wszak nowy sposób, uzależniający opłatę od wielkości mieszkania, budzi kontrowersje u tych, którzy mająspore lokale. Przypomnijmy, wcześniej sprawę regulował ryneki ci mieszkający w domach płacili sporo więcej od tych, którzy zamieszkują w blokach. Za rządów Macieja Kobylińskiego podjęto decyzję o wyrównaniu opłaty. Sprawiedliwe to nie było, a i dobrego efektu nie przyniosło. Nie z winy ratusza, bowiem tak skonstruowano sejmową ustawę, że łatwo uniknąć płacenia, jeśli opłata jest naliczana od osoby. Od mieszkania się już uniknąć płacenia nie da. Dlatego podoba mi się propozycja obecnej prezydent, by to zmienić. Kwestią zostaje jednak ustalenie widełek, by większość była zadowolona. ©® Taki „mały Kopernik" powstanie w... Sianowie bmestyge Joanna Krężełewska joanna.krezelewska@gk24.pl Ma popularyzować naukę, inspirować do obserwacji i doświadczania. Ma pomóc w zadawaniu pytań i szukaniu odpowiedzi. Ma organizować pokazy i wystawy, łączyć naukę i zabawę. Wreszcie - ma być atrakcją turystyczną. W2021 roku ma powstać Centrum Nauki w Sianowie. Kolejny zastrzyk gotówki dla sianowskiego samorządu - tym razem z ramach działania 93, czyli rewitalizacja Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego. - W naszym województwie działanie to wdrożyliśmy inaczej niż w innych regionach Polski, gdzie pieniądze w większości trafiły do dużych miast - podkreślił Tomasz Sobieraj, wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego. - Mamy świadomość, że nasze województwo, szczególnie w części koszalińskiej, to dawne tereny pegeerowskie i tutaj rewitaliza-cj a musi przebiegać inaczej. Wczoraj wicemarszałek podpisał z burmistrzem Maciejem Berlickim umowę o dofinansowanie projektu budowy Centrum Nauki w Sianowie. Inwestycja ma kosztować ponad 5 min złotych, a dotacja to ponad 2 min 600 tys. złotych. - Takich obiektów w regionie nie ma. Centrum Nauki ma służyć przede wszystkim uczniom z naszej gminy. Będzie oferować różnego rodzaju zajęcia dodatkowe, ale też wyrównawcze -wyjaśnił Maciej Berlicki. - Będą to zajęcia przyrodnicze i matematyczne, przeprowadzane w formie eksperymentów. Wojsko szkoli w Ustce. Poligon otwarty 20 lipca Rosnmmi Z mjr Karoliną Krzewiną-Hyc z Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce. Jednostka czeka na chętnych do wstąpienia w armijne szeregi. Będzie szkolić w sobotę, 20 lipca. Trwa kampania ..Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej". W wakacje w 17 jednostkach w kraju, m.iri. w Ustce, odbędą się jednodniowe zajęcia, które mają zachęcić do wstępowania do wojska. Czekamy na zdrowych i w pełni sił kandydatów i kandydatki między 18-50 rokiem życia. Jeśli są zdecydowani na wojsko, to jest to oferta dla nich. Jeśli nie, to jest to świetna okazja, aby się sprawdzić. Co oprócz zdrowia powinienem z sobą przynieść? Przede wszystkim chęci. Każdy kandydat będzie miał okazję spędzić czas bardzo aktywnie. Odbędą się zajęcia strzeleckie, taktyczne, z topo- Mjr Karolina Krzewina-Hyc. koordynator akcji MON „Zostań żołnierzem RP" grafii, przetrwania oraz z wychowania fizycznego. Nie będę zdradzała wszystkich szczegółów, chcemy zachować pewien element zaskoczenia. Działania indywidualne i grupowe będą oceniane. Każdy, kto nas odwiedzi, będzie też mieć okazję do zapoznania się ze specyfiką naszej jednostki, czyÓ z poligonem. Jak się zgłosić? Dzwonić do Wojskowej Komendy Uzupełnień? Na poligon? Najprostsza droga to odwiedzenie strony internetowej Centralnego Po- ligonu Sił Powietrznych (http://cpsp.wp.mil.pl) lub profilu na Facebooku, gdzie znajduje się przekierowanie na stronę. Wystarczy wypełnić wniosek i odesłać go na skrzynkę internetową. My je przyjmujemy i czekamy na państwa 20 lipca. To taki bardzo amerykański styl rekrutacji. Tak. Zmierzamy w tym kierunku, aby wyjść do ludzi. Konkretnie chodzi tu o działania WKU. W trakcie zajęć 20 lipca przedstawiciele WKU będą cały czas do dyspozycji. Odpowiedzą na wszystkie pytania. Jakie kroki trzeba podjąć, co należy sobą reprezentować, żeby do wojska wstąpić. Wychodzimy kandydatom naprzeciw. Oprócz tego obecni będą również żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, gdyby ktoś zdecydował związać się z tą formacją. WOT zaprezentuje swoje wyposażenie i sprzęt. Rozmawiał Alek Radomski Z zemsty przeciął przwody układu hamulcowego w aucie Cduchów Grzegorz Hilarecki Pięć lat pozbawienia wolności grozi 34-latkowi. który uszkodził przewody hamulcowe, a także odkręcił szpilki od koła pojazdu swojego znajomego. Policjanci z Brus przyjęli zgłoszenie o uszkodzeniu pojaz- du. Pokrzywdzony poinformował, że w krótkim czasie dwukrotnie ktoś uszkodził mu przewody hamulcowe oraz przewody wspomagania kierowniczego, a także odkręcił trzy szpilki mocujące koło pojazdu. Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą, przez kilka dni sprawdzali wszystkie przyjęte wersje zdarzenia i badali kolejne wątki. Praca policjantów szybko pozwoliła wytypować podejrzewanego o te przestępstwa, a przypuszczenia mundurowych się potwierdziły. Zatrzymano współpracownika zgłaszającego. Okazało się, że mężczyzna był niezadowolony z otrzymywanych pieniędzy za pracę. W toku prowadzonych czynności policjanci zbierając materiał dowodowy, podczas przeszukania, w domu zatrzymanego zabezpieczyli narzędzia, którymi najprawdopodobniej przecinał przewody. Podejrzany przyznał się do przedstawionego zarzutu i wyjaśnił, że zrobił to z zemsty. ® 0 22 w niedzielę w amfiteatrze Doliny Charlotty rozpoczął się występ kanadyjskiego Cyrku -Eloize (bez zwierząt). Muzyczno-akrobatyczna przygoda przeniosła przybyłych na Dziki Zachód. Jako supptoft 620 wystąpiła Grapa Mfmelłb(ŁC) iiil Na Czytelników czekamy w redakcji „Głosu Pomorza'' w Słupsku przy-ul. Henryka Pobożnego 19 teł, 59 848 8100 Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl 9 lipca mo Wielka wojna z zakonem krzyżackim: król Władysław II Jagiełło wraz z całym wojskiem przekroczył granicę krzyżacką koto Lidzbarka. i52t Na Wieży Zygmuntowskiej katedry wawelskiej został zawieszony Dzwon Zygmunt. 1762 Katarzyna II Wielka została cesarzową Rosji, zastępując obalonego męża Piotra III. 1937 Zakończono usypywanie Kopca Piłsudskiego w Krakowie. 1947 Premier JózefCyrankiewicz odrzucił pod naciskiem radzieckim zaproszenie dla polskiej delegacji na międzynarodową konferencję w Paryżu w sprawie przyjęcia Planu Marshalla, plan Stanów Zjednoczonych mający służyć odbudowie gospodarek krajów Europy Zachodniej po II wojnie światowej, obejmujący pomoc w postaci surowców mineralnych, produktów żywnościowych, kredytów i dóbr inwestycyjnych. j np. kalendarium Beata Szydło, PiS Nowe idee prezentowane na Kongresie #MyślącPolska to dowód na to, że tylko @pisorgpl ma realną i kompleksową wizję rozwoju Polski. Zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych będzie gwarancją tego, że nasz kraj będzie nadal zmieniał się na lepsze. Janusz Lewandowski. Po PM Morawiecki wymienił w Katowicach największe klęski swego rządu- zdrowie, edukacja, środowisko. inwestycje i nazwałje programem PiS na przyszłość. Wiarygodność późnego Gierka! ©® WALUTY Z 8.09.19 USD EUR CHF GBP 3.7857 (+) 4.2519 (+) 35194 (+) 4,7446 W (+) wzrost ceny w stosunku do notowania poprzedniego (-)spadek cen w stosunku do notowania poprzedniego Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Wydarzenia_03 Jachtem z usteckiej stoczni żeglarz z Łodzi chce samotnie opfynąć Ziemię Wójciedi Frełfchowski wojciech.frellchowski@gp24.pl Rafał Moszczyński zamierza samotnie opłynąć Ziemiębez zawijania do portów. Tego wyczynu chce dokonać na jachcie, który zbudowała ustecka stocznia Caraveła Boatbuilders. Rafał Moszczyński jest żeglarzem z Łodzi, instruktorem żeglarstwa, dwukrotnym złotym medalistą Mistrzostw Świata klasy Micro w dywizji Cruiser i Racer (2011,2012); zwycięzcą regat oceanicznych samotników „Transatlantyk 2016"; uczestnikiem regat samotników Puchar Poloneza 2015. Jest też wielokrotnym zdobywcą i medalistą Długodystansowych Mistrzostw Polski i Flotowych Mistrzostw Polski oraz czterokrotnym zwycięzcą klasyfikacji generalnej Grand Prix Pucharu Polski klasy Micro. Wojownik VIII to jacht, który nie chłonie wilgoci. Tym samym nie będzie przeciekać, nawet w przypadku wywrotki Celem wyprawy pod nazwą „Solo non stop" jest pobicie rekordu prędkości samotnej żeglugi - okrążenie Ziemi w 150 dni bez zawijania do portów. Dla Rafała Moszczyńskiego inspiracją do zmierzenia się z tym wyzwaniem jest historia Henryka Jaskuły - pierwszego Polaka i trzeciego żeglarza na świecie, który samotnie, bez zawijania do portów okrążył Ziemię i pobił ówczesny rekord świata w długości samotnego przebywania na morzu. Tego wyczynu dokonał na jachcie „Dar Przemyśla", którym 12 czerwca 1979 roku wyruszył z Gdyni w samotny rejs. Wyprawa trwała 344 dni. Rafał Moszczyński chce pokonać tą samą trasę, którą wybrał Henryk Jaskuła, ale zamierza tego dokonać w czasie o ponad połowę krótszym, bo w około 150 dni. Będzie płynąć na jachcie Wojownik VIII, który zbudowano wusteckiej stoczni Caravela Boatbuilders. Firmę założono pięć lat temu, ale jej założyciele kontynuują produkcję jachtów i łodzi rekreacyjnych zapoczątkowaną w Stoczni Ustka w 2003 r. Przygotowana na potrzeby rejsu jednostka Caravela 950 Racer ma 9,5 metra długości, 3-metrowy kil z 750kilogramami balastu gwarantującym bardzo dobrą stateczność. Maszt ma wysokość 12,20 m, a całkowita powierzchnia żagli wynosi około 180 m. Jednostka waży poniżej 3 ton. Plan żeglarza zakłada wypłynięcie z Gdyni i kontynuowanie rejsu przez cieśninę Sund na Morzu Bałtyckim, Kanał La Manche kierując się na wschód w stronę Kapsztadu i Przylądka Dobrej Nadziei na południowym cyplu Afiyki, a dalej Oceanem Indyjskim do Australii, Nowej Zelandii, przez Ocean Spokojny wokół Przylądka Horn i przez Atlantyk z powrotem do Gdyni. Start do tego rejsu ma nastąpić w listopadzie. - To standardowy rejs. Przez 150 dni skutecznie żeglować, pilnować łódki i przypłynąć do portu. Nie ma żadnej filozofii, jest tylko kwestia trudności. No i szczęścia, na które nie mamy wpływu. Zamierzam tego dokonać łódką szybką i wytrzymałą. Tutaj nie ma żadnych kompromisów, bo żeby popłynąć dookoła świata, trzeba to zrobić szybko - mówi Rafał Moszczyński. Choć nominalnie rejs jest samotną wyprawą, to jest to przedsięwzięcie zespołowe. Nad przygotowaniem wyprawy pracowało (i nadal pracuje) kilka osób, które w jej trakcie również będą pracować nad jego bezpiecznym i skutecznym zakończeniem. - Co będzie najtrudniejsze? -zapytaliśmy. -Nie wiem. Wydaje się, że rejony w pobliżu Antarktydy. Trudne mogą być niskie temperatury. Ale zawsze najsłabszym punktem jest człowiek. Na jachcie i podczas rejsu jest sporo elementów, o które można się uszkodzić. Trzeba być ostrożnym, ale na morzu nie zawsze udaje się to zachować - stwierdza Rafał Moszczyński. Do czasu startu w samotny rejs łódzki żeglarz będzie testować na Bałtyku jacht Wojownik VIII. ©® Koniec z opłatami za rodzica w szpitalu Piotr Kallalas piotr.kailalas@polskapress.pl Od lipca placówki medyczne nie mogą pobierać opłat za przebywanie rodzica przy dziecku na oddziale. Do tej pory to szpitale decydowały o dodatkowych należnościach za pobyt członka rodziny przy chorym dziecku. Ceny wahały się zwykle od kilku do kilkunastu złotych za spędzoną dobę. Był to problem zwłaszcza dla rodzin dzieci borykających się z przewlekłymi schorzeniami. - Sytuacja była bardzo trudna dla rodziców, których dzieci chorowały przewlekle. Dodatkowe koszty znacznie obciążały ich budżet. Teraz to się zmieni i warto podkreślić, że to nie jest specjalne traktowanie, a normalność. Jest to stworzenie szans na wyrównanie możliwości - powiedział Stanisław Maćkowiak, prezes Federacji Pacjentów Polskich. Przykładowo w Szpitalu św. Wojciecha na Zaspie i Szpitalu im. M. Kopernika kwota za pobyt rodzica wynosiła 10 zł, natomiast w Szpitalu Dziecięcym Polanki pobierano 12*5 zł. Opłat nie uiszczano między innymi w Szpitalach Tczewskich czy Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. - Dzieci to wyjątkowi pacjenci. Mamy świadomość, jak istotna jest dla nich obecność rodziców szczególnie podczas pobytu w szpitalu. W UCK rodzice są ze swoimi podopiecznymi 24 godziny na dobę, bez żadnych ograniczeń czasowych oraz bez względu na jego wiek. Nie pobieramy i nigdy nie pobieraliśmy za to żadnych opłat - powiedział Jakub Kraszewski, dyrektor UCK. Od lipca resort zdrowia wprowadził odgórną zmianę, która zabrania pobierania dodatkowych opłat między innymi za miejsce do spania, pościel czy korzystanie z mediów. - Tą regulacją podnosimy komfort pobytu w placówce leczniczej rodzica z małym pacjentem czy opiekuna osoby niepełnosprawnej. Pamiętajmy, że obecność bliskich wpływa korzystnie na proces leczenia, łagodzi stres i wzmacnia poczucie bezpieczeństwa - podkreślał prof. Łukasz Szumowski, minister zdrowia. ©® Trzecia ofiara śmiertelna Magdalena Olechnowicz magdalena.olechnowia@polskapress.pl 24-łetni mężczyzna, mieszkaniec gminy Dębnica Kaszubska, to trzecia ofiara wypadku, do którego doszło w niedzielę przed godziną piątą rano na krajowej szóstce, przed No-skowem. w powiecie sławieńskim. Samochodem marki Audi podróżowały cztery młode osoby. Przeżył jedynie 2l-letni kierowca. Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę, 7 lipca, nad ranem na krajowej „szóstce" pod Noskowem. Na miejscu zginęły dwie osoby. Trzecia zmarła w słupskim szpitalu, w wyniku poniesionych obrażeń. Wszyscy uczestnicy wypadku to mieszkańcy powiatu słupskiego - gm. Potęgowo i gminy Dębnica Kaszubska. Audi, którym podróżowało czworo młodych ludzi, rozbiło się na drzewie i dachowało. - Kierowca, 2l-letni mieszkaniec gminy Dębnica Kaszubska, zjechał na pobocze, uderzył w drzewo i dachował. Śmierć na miejscu poniosły dwie osoby. To 17-letnia dziewczyna oraz 26-letni mężczyzna. Wszyscy uczestnicy wypadku to mieszkańcy powiatu słupskiego - mówi mł. asp. Kinga Warczak, rzecznik prasowy sławieńskiej policji. - Poliqa zabezpieczyła filmiki dokumentujące jazdę tych ludzi, to m.in. filmik nakręcony przez świadka, kierowcę, który jechał za tym samochodem. Trzecia osoba - 24-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku, gdzie przeszedł skomplikowaną operację. Niestety, nie udało się go urato- wać. Zmarł w niedzielę wieczorem na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej. Na miejscu zdarzenia była poliqa, straż pożarna i pogotowie. Czynności odbywały się pod nadzorem prokuratora. - Ze wstępnych informacji wiemy, że przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. Policja zabezpieczyła filmiki, które trafiły do internetu. Wynika z nich, że jechali z bardzo dużą prędkością. Kierowca nie zapanował nad samochodem i uderzył w drzewo. Zginęły trzy osoby, przeżył tylko kierowca - Najprawdopodobniej młody kierowca stracił panowanie nad pojazdem w wyniku brawury na drodze mówi Jarosław Płachta, prokurator rejonowy w Sławnie.-Wstępnie można więc przyjąć, że przyczyną była nadmierna prędkość i to znacznie wyższa od dozwolonej. Z filmiku wynika, że na liczniku mogło być nawet dwa razy więcej niż prędkość dopuszczalna, a dopuszczalna jest 90 km/h. Tu mogło być ponad 180 km/h. Kierowca był trzeźwy, ale pobrano mu krew na zawartość narkotyków. To się robi standardowo, w wielu przypadkach jest tak, że kierowca jest trzeźwy, a brał narkotyki -mówi prokurator Płachta. Prokuratura prowadzi śledztwo z artykułu 177 paragraf 2 Kodeksu karnego, który mówi, że jeżeli następstwem wypadku komunikacyjnego jest śmierć innej osoby, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Kierowca nie był jeszcze przesłuchany. - Poliga zwróciła się do szpitala z zapytaniem, czy stan zdrowia kierowcy pozwala na jego przesłuchanie - mówi prokurator Płachta. Nieoficjalnie mówi się, że młodzi ludzie mieli wracać nad ranem z dyskoteki w Mielnie, jednak policja oficjalnie nie potwierdza tej informacji.©® 04 Wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej, to kampania rekrutacyjna MON w amerykańskim stylu Podstawą naszego Wojsko Polskie. Musi być ono bczniejsze Mariusz Btaszczak, szef MON ników jednodniowej przygody z armią dowie się, co trzeba zrobić, by wstąpić do wojska lub skorzystać z oferty edukacyjnej MON. W regionie szkolenie wojskowe będzie można odbyć już 20 lipca w Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce. To gratka, bo ustecki poligon to jednostka zamknięta, która w przeciwieństwie do 7 Brygady Obrony Wybrzeża w Słupsku nie realizuje np. dni otwartych koszar. Poligon to nie jest jedyna jednostka, która otwiera swój garnizon. Niebieskie berety analogiczne szkolenie będą realizować 24 sierpnia w l Batalionie Zmechanizowanym w Lęborku. Armia szuka chętnych do wstąpienia w szeregi i liczy na spore zainteresowanie. Potrzeby są duże. Formowana jest nowa i czwarta w strukturach wojska polskiego 18 Dywizja Zmechanizowana. Równoległe przebiega też proces dopinania Wojsk Obrony Terytorialnej. Potrzeby kadrowe liczy się nie w kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu tysiącach. Co takiego armia ma do zaoferowania, czego nie ma cywilny rynek pracy? - Na pewno stałość zatrudnienia - nie ukrywa mjr Karolina Krzewina-Hyc, oficer prasowy usteckiego poligonu i koordynator kampanii w regionie. - Wojsko może być przygodą życia. Jeśli czujemy, że to nasza pasja, to na pewno będzie się bardzo dobrze pracowało i służyło. Magnesem mają być też zarobki. Średnia pensja w armii to 5530złbrutto. Po ostatnich podwyżkach zasadnicze uposażenie szeregowego to 3200 zł plus dodatki; specjalny, służbowy, motywacyjny, kompensacyjny czy wyrównawczy. Na czas wakacji MON uruchamia mobilne punkty rekrutacyjne. Zaciągnąć się lub poznać odpowiedzi na szczegółowe pytania dotyczące wojska będzie można 11-12 lipca na rynku w Darłowie, a między 15-16 lipca w Ustce przy ul. Chopina oraz ul. Marynarki Polskiej. W środę, 17 lipca, wojskowi odwiedzą Rowy (ul. Nadmorska), a 18-19 lipca znajdą się Łebie przy skwerze Rybaka.©® Nowa karetka ze zbiórki Wczoraj w obecności gości uroczyście przekazano koszalińskiemu szpitalowi nowoczesną karetkę neonatobgiczną, która służyć będzie noworodkom (szczególnie wcześniakom) z całego regionu. Jej koszt to blisko 800tysięcy złotych. Zakup karetki sfinansowany zostałze środków finansowych przekazanych przez Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego, Fundację Marzenia do Spełnienia oraz środków własnych szpitala. Całe to przedsięwzięcie zainicjowała pani Aleksandra Stenka-Wielowska, która wraz z przyjaciółmi prowadziła zbiórkę środków na zakup karetki. Stupsk Magdalena Olechnowicz magdalena.oledinowia@po(skapfess.pl Centrum Zdrowia Salus ropoczęło realizację programu bezpłatnych badań kolonoskopowych dla osób w wieku50-65lat oraz młodszych z grup podwyższonego ryzyka. Liczba miejsc jest ograniczona. Badania są kontynuacją Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych, w którym SALUS uczestniczy od 10 lat. Finansuje je Ministerstwo Zdrowia ze środków EFS. Badania przeznaczone są dla osób bez objawów raka jelita grubego, które nie wykonywały kolonoskopii w ciągu ostatnich 10 lat. CZ Salus wykona w 2019 roku 600 badań, termin realizacji - do 15 grudnia 2019 r. Dla kogo? - Osoby w wieku 50-65 lat, niezależnie od wywiadu rodzinnego; - Osoby w wieku 40-49 lat, które mają krewnego pierwszego stopnia, u którego rozpoznano raka jelita grubego; - Osoby w wieku 25-49 lat z rodziny z zespołem Lyncha. - Osoby w wieku20-49 z rodziny z zespołem polipowa-tości rodzinnej gruczolakowa-tej (FAP). - Osoby, które nie wykonywały kolonoskopii w ciągu ostatnich 10 lat; - Osoby, u których nie występują objawy kliniczne sugerujące istnienie raka jelita grubego. Co zrobić po kolei Należy zgłosić się do swojego lekarza rodzinnego w celu wypełnienia ankiety kwalifikującej do programu lub skontaktować się z Centrum Zdrowia SALUS w Słupsku, ul. Zielona 8, tel. 721212137, e-mail: endosko-pia@salus.com.pl. Następnie należy wypełnić ankietę i z podpisaną przez lekarza zgłosić się do Centrum Zdrowia SALUS w Słupsku celem wyznaczenia terminu badania i otrzymania preparatu do oczyszczenia jelita. Dalej, w wyznaczonym terminie trzeba się zgłosić się na badanie. Gdzie wykonać badanie Centrum Zdrowia SALUS, Słupsk, ul. Zielona 8, tel. 721212 137, e-mail: endosko-pia@salus.com.pl. Badania wykonują doświadczeni chirurdzy: Wojciech Galla, Jacek Grochulski oraz Krzysztof Tkacz. Każdy pacjent zakwalifikowany do badania otrzymuje bezpłatnie preparat Fortrans niezbędny w przygotowaniu do badania (oczyszczenia jelita). Badanie wykonywane jest z zastosowaniem środków przeciwbólowych i uspokajających. Program finansowany jest przez Ministerstwo Zdrowia. 009205372 Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 7 lipca 2019 ro^u zmarł w wieku 86 lat kochany Mąż, Ojciec, Dziadek, Pradziadek ś+p Zygmunt Nejman Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 10 lipca na Starym Cmentarzu w Słupsku. Wystawienie w kaplicy o godz. 12.10, wyprowadzenie o godz. 12.40. Pogrążona w smutku Rodzina_ . 009206137 Henrykowi i Zbigniewowi Nejmanom wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci składają Dyrekcja i pracownicy Continental Auto Sp. z 0.0. oraz Continental Goebel Sp. J. w Słupsku Głos Pomorza „Umarłych wieczność dotąd trwa Dokąd pamięcią im się płaci Chwiejna waluta. Nie ma dnia By ktoś wieczności swej nie stracił" 006786737 NEKROLOGI Zamieść nekrolog, kondolencje lub wspomnienia 0 najbliższych, którzy odeszli, w Głosie Pomorza 1 bezterminowo na stronie www.nekrologi.net Zostań żołnierzem nie tylko na jeden dzień wakacji Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl ^ Wojsko Trwa kampania .Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej". W wakacje w siedemnastu jednostkach w kraju. m.in. w Ustce, odbędą się jednodniowe zajęcia, które mają zachęcić do wstępowania do wojska. Armia czeka na chętnych. Na początku lipca Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, zainaugurował kolejną edycję kampanii, która ma zachęcić do wstępowania w szeregi Wojska Polskiego. Mowa 0 czwartej już odsłonie akcji „Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej", która w tym roku rozpocznie się w sobotę, od 13 lipca, 1 potrwa do 24 sierpnia. - Podstawą naszego bezpieczeństwa jest Wojsko Polskie. Musi być ono liczniejsze i właśnie temu służy ta kampania-podkreślał w Łebie minister Mariusz Błaszczak W każdą sobotę wakacji, w wybranych jednostkach wojskowych w całym kraju chętni do związania się z armią będą mogli sprawdzić, z czym wiąże się służba. W ramach wyzwania kandydaci do zawodowej służby będą rzucać granatami ćwiczebnymi, nauczyć się celowania i strzelania z wykorzystaniem urządzeń szkolno-trenin-gowych i symulatorów, czytać mapy i poznawać podstawy musztry. Co ważne, poznają także zasady udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej i zmierzą się z biegiem zespołowym na dystansie kilometra. Zajęcia mają potrwać od godziny 10 do 19. Każdy z uczest- Kolonoskopia za darmo w Salusie. Zapisz się na badanie Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Kraj 05 Projekt komisji ds. pedofilii w lipcu trafi do parlamentu Warszawa Kacper Rogacin Twitter: @krogacin Prawdopodobnie jeszcze w lipcu projekt komisji ds. pedofilii trafi do parlamentu. Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk poinformował, że dzisiaj tą kwestią zajmie się Rada Ministrów. Projektem ustawy dotyczącym komisji ds. pedofilii zajmuje się wicepremier Jacek Sasin. W poniedziałek omawiano tę sprawę na Komitecie Stałym Rady Ministrów. - Jeżeli uda się dokończyć dzisiaj prace Komitetowi Stałemu Rady Ministrów, to ten projekt stanie na jutrzejszej Radzie Ministrów tak, żeby jeszcze w lipcu trafić do parlamentu - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk w Polsat News. Dokładniejsze szczegóły dotyczące kształtu komisji nie są jeszcze znane. Jej forma nie jest jeszcze do końca ustalona. Wiadomo jedynie, że komisja będzie prawdopodobnie liczyła siedem osób. - Na tym etapie, na którym ja zaznajamiałem się z projektem, to było siedem osób - powiedział minister Dworczyk. Członków komisji będą delegowali m.in. prezydent, premier i Rzecznik Praw Dziecka. - Założenia są takie, że skład komisji będzie wybierany w części przez Sejm. Tu będzie potrzebna większość 3/5 głosów. Chcemy, żeby to była jak najszersza reprezentacja, merytoryczna reprezentacja, plus osoby wskazywane przez pana premiera, przez pana prezydenta, przez Rzecznika Praw Dziecka - powiedział Dworczyk w Polsat News. Z zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego wiadomo, że do prac w komisji będą zaproszeni m.in. posłowie i przedstawiciele opozycji. Pomysł powołania komisji ds. pedofilii powstał po premierze filmu Tomasza Sekielskiego pt. „Tylko nie mów nikomu". Film dokumentalny, przedstawiający przypadki pedofilii w Kościele, został zamieszczony w serwisie YouTube li maja i do dzisiaj obejrzano go 22 min razy. - Chcemy powołania niezależnej, państwowej komisji do spraw pedofilii, złożonej z przedstawicieli ofiar, prokuratorów w stanie spoczynku i sędziów w stanie spoczynku - mówił po premierze filmu Grzegorz Schetyna. - Chcemy, abytakomisjaskła-dałasięzdziewięciuosób, ale jesteśmy też otwarci na temat zaproponowanego składu osobowego. Uważamy, że w komisji zasiąść powinno: trzech prokuratorów w stanie spoczynku, trzech sędziów w stanie spoczynku i trzech przedstawicieli ofiar przestępstw pedofilskich - dodawał w maju lider Platformy Obywatelskiej. ©® Schetyna musi zdecydować, z kim stworzyć koalicję Jakub Oworuszko jakub.owornszko@poiskapfess.pl Warszawa Z PSL-em, lewicą, a może samodzielnie - choć do wyborów parlamentarnych pozostało już tylko sto dnu Platforma Obywatelska wciąż nie podjęła decyzji, z kim zawiąże koalicję. W każdym ze scenariuszy szanse na pokonanie PiS są niewielkie. Platforma rozważa aktualnie kilka opcji. Pierwotnie zakładano bardzo szeroką koalicję ze wszystkimi partiami opozycyjnymi. Od kilku tygodni wiadomo, że to nierealne, ponieważ na taką współpracę nie zgadza się PSL. Ludowcy nie chcą koalicji z lewicą - SLD i Wiosną Roberta Biedronia. Władysław Kosiniak-Kamysz proponuje, by po stronie opozycji powstały dwa bloki -centrowy i lewicowy. Ten pierwszy miałaby tworzyć właśnie Platforma z Nowoczesną i PSL-em. Ludowcy czekają na decyzję Schetyny, a ta być może zapadnie we wtorek po spotkaniu szefów PO i SLD. Kilka dni temu Schetyna rozmawiał o wspólnym starcie z Robertem Biedroniem. Tymczasem politycy SLD tracą już cierpliwość. „Nie Platforma może zawiązać koalicję z PSL-em, partiami lewicowymi albo pójść do wyborów samodzielnie WYBORY 2019 LISTY KOALICYJNE Aby dostać się do Sejmu partie tworzące koalicję, muszą przekroczyć próg wyborczy wynoszący 8 proc. (5 proc. w przypadku samodzielnego startu). Ale to niejedyne ograniczenie. Przed wyborami partie muszą skompletować listy i podzielić się najlepszymi miejscami. Jeśli Grzegorz Schetyna zawiąże koalicję, to może okazać się, że politycy PO uzyskają mniej mandatów w porównaniu do wyborów z 2015 roku (do Sejmu dostało się 138 polityków PO). wiem jak wy, ale ja mam już dość czekania w przedpokoju Schetyny" - przyznał wiceszef SLD Wincenty Elsner, zwracając przy tym uwagę, że według Schetyny partią pierwszego wyboru jest PSL, a nie SLD. „Czas aby również moja partia postawiła sprawę jasno: niech Schetyna przestanie dzielić swoich potencjalnych koalicjantów na lepszych i gorszych. I po męsku zadecyduje - w prawo lub w lewo. Byle do przodu" - napisał. Elsner podkreślił, że zarówno PO, PSL jak i Wiosna prowadzą już kampanię, a tylko SLD „grzecznie czeka". Włodzimierz Czarzasty zwraca uwagę na różne głosy po stronie „dotychczasowych partnerów SLD". -(...) Mogę dojść do wniosku, że uczest- niczę w jakiejś paradzie oszu-stów, a przecież nikt nie jest oszustem - ocenił w Polsat News przewodniczący SLD. Z nieoficjalnych informacji wynika, że sojuszu z lewica nie chcieliby też niektórzy politycy Platformy, którzy grożą odejściem do PSL-u. Według „Wprost" Grzegorz Schetyna rozważa nawet samodzielny start PO w wybo rach. Jego partia zleciła wewnętrzne badania dotyczące poparcia w dwóch wariantach. Pierwszy to koalicja z SLD, a drugi - samodzielny start. Z sondażu wyszło, że przy drugiej opcji ugrupowa nie uzyskuje wynik na poziomie 31 proc., a w szerokiej koalicji 38 proc. W. żadnym przypadku nie wygrywa z Prawem i Sprawiedliwością. Ciekawie prezentują się także wyniki innego badania które, jak ustaliła 300polityka., również zleciła Platforma. Wynika z niego, że jeśli PO chciałaby wystartować samodzielnie, może liczyć na blisko 26 proc. (przy ponad 45 proc. dla PiS). PSL i SLD znalazłyby się poza parlamentem. Jeśli PO zawiązałaby koalicję z Nowoczesną, PSL, SLD i Zielonymi mogłaby uzyskać 37 proc. głosów (przy blisko 40 proc. dla PiS). W obu przypadkach próg przekroczyłby Kukiz'15 i Wiosna. Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się najprawdopodobniej 20 października. ©® Warszawa Marcin Zarzecki nowym prezesem Polskiej Fundacji Narodowej Marcin Zarzecki zastąpił na stanowisku Filipa Rdesińskiego, który pod koniec czerwca podał się do dymisji. Zarzecki jest socjologiem, doktorem nauk społecznych, od lat związany z Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. W ostatnich latach pracowałteż w Ministerstwie Kultury. Według Radia RMF, przyczyną odejścia Filipa Rdesińskiego z PFN był wyrok sądu dotyczący kontrowersyjnej kampanii „Sprawiedliwe sądy", która miała przekonać Polaków do słuszności zmian w wymiarze sprawiedliwości, forsowanych przez Prawo i Sprawiedliwość. Ostatecznie Sąd Okręgowy w Warszawie ocenił, że kampania, która pochłonęła ok. 8,5 min zł, nie powinna być przeprowadzona przez fundację, ponieważ w jej statucie nie zapisano takich celów. PFN przekonywała, że kampania wpisywała się w „promowanie wizerunku RP". (AIP) Warszawa Jerzy Stuhr otworzył klinikę dla dzieci Aktor Jerzy Stuhr otworzył w poniedziałek w Warszawie Centrum Psychoonkologii Unicorn. Ośrodek będzie oferował psychologiczne wsparcie dzieciom chorującym onkologicznie. - Cieszymy się, że otwieramy naszą siedzibę w Warszawie i będziemy mogli być bliżej osób. które potrzebują wsparcia psychologicznego w chorobie nowotworowej. Z własnego doświadczenia wiem, że jest ono niezwykle ważne - powiedział Jerzy Stuhr, który jest ambasadorem Centrum Unicorn. (aip) CENTRI m ^sycnoonkI^^" m Dolnośląskie Będzie plac zabaw im. zamordowanej Kristiny? Mieszkańcy Mrowin, gdzie 13 czerwca tego roku zamordowano 10-letnią Kristinę, chcą, aby w ich miejscowości powstał plac zabaw imienia dziewczynki. „Chcemy podjąć piękną inicjatywę na rzecz wszystkich dzieci z Mrowin, przyjaciół, koleżanek i kolegów Kristiny, po to, by zachować i pielęgnować pamięć o niej. Chcemy stworzyć dla wszystkich dzieci z Mrowin bezpieczne, monitorowane, nowoczesne i atrakcyjne miejsce, w którym będą one mogły spędzać swój wolny czas" - napisano w cytowanym przez "Super Express" apelu Komitetu Społecznego „Zachowajmy pamięć o Kristinie". Rozpoczęto już zbiórkę pieniędzy na ufundowanie placu zabaw. Pomysłodawcy chcą. by jego otwarcie miało miejsce w pierwszą rocznicę śmierci 10-latki. (aip) W planach jest kole j< m a rewolucja w stolicy towane będą maksymalnie dwa z czterech torów linii średnicowej. W ten sposób prace wydłużą się, ale zachowany zostanie ruch aglomeracyjny (SKM, KM). Pociągi dalekobieżne zostaną skierowane na wyremontowaną niedawno linię obwodową. Oznacza to, że główną stacją dla Warszawy na kilka lat zostanie Warszawa Gdańska, ulokowana na styku Śródmieścia z Żoliborzem, połączona ze stacją metra Dworzec Gdański. Planowane są także zupełnie nowe trasy, w tym linia dla szybkiej kolei dla Centralnego Portu Lotniczego i dalej do Łodzi. Plany przedstawili w poniedziałek Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK wraz z sekretarzem stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej em Witelem. Plan został wysłany do stołecznego ratusza. Nie był wcześniej konsultowany z władzami Warszawy. O® Warszawa Piotr Wróblewski pjotr.wroblewski@pol5kapress.pl Do remontu mają pójść stacje Warszawa Zachodnia. Warszawa Wschodnia. W tym czasie główną stacją kolejową ma być Warszawa Gdańska. W latach2020-23remontowana ma być stacja Warszawa Zachodnia, pod którą powstanie tunel tramwajowy i przystanek komunikacji miejskiej. W tym czasie pasażerowie pociągów nie odczują jeszcze dużych utrudnień. Te zaczną się dopiero W2023 roku. Wtedy przez trzy-cztery lata remontowana będzie stacja Warszawa Wschodnia, mający sto lat tunel pod centrum Warszawy oraz mosty kolejowe na Wiśle. PKP nie zamknie całkowicie przejazdu pod centrum Warszawy. W jednym czasie remon- >op«eram Postulat W KRAJU ^ w* * lAf Sr tmtimm Igi ■ H m Warszawa Wkrótce500plus dla niepełnosprawnych Ustawa, która zapewni świadczenie 500zł dla niepełnosprawnych, stanie jutro na posiedzeniu rządu - zapowiedział w Polsat News szefKancelarii Prezesa Rady Ministrów, Michał Dworczyk. Pieniądze powinny trafić do niepełnosprawnych jesienią. - Mam nadzieję, że Rada Ministrów przyjmie tę ustawę. W konsekwencji powinna się ta ustawa znaleźć w Sejmie wdniachnajbliższychimam nadzieję, że jeszcze w lipcu zajmie się tą ustawą Sejm - przyznał Michał Dworczyk. (ab>) 06 Świat Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Zmiana władzy w Grecji. Kim jest przyszły premier? Ateny Katarzyna Stańko xatarzyna.stanko@polskapress.pl Koniec epoki reformatora Ateksisa Tsiprasa wGrecjl Pofi-tyk. którego rządy przypadły na riąjtnidnKjszy okres wyciągnięcia kr^uzkatastrofyfinansowej, właśnie przegrałwybory. W niedzielę w Grecji odbyły się przedterminowe wybory parlamentarne. Exitpoll wskazuje, że wybory wygrała liberalno--konserwatywna Nowa Demokracja. Premier Greqi już pogratulował zwycięstwa przywódcy Nowej Demokracji, który prawdopodobnie obejmie stanowisko premiera. Będącą do tej porywopozycji Nową Demokrację poparło według exit poll od 38 do 42 proc. głosujących. Nowa Demokracja jest formacją centroprawicową. Rządząca do tej pory Grecjąle-wicowa Syriza zajęła drugie miejsce z szacowanym wynikiem napoziomieod26,5do30,5proc. Nowa Demokracja ma szanse zdobyć od 155 do 167 miejsc w 300-osobowym greckim parlamencie, co pozwoliłoby jej na samodzielne sprawowanie władzy z uwagi na grecki system wyborczy, który przewiduje dodatkową premię dla zwycięskiej partii w postaci 50 miejsc w parlamencie ekstra. Premier Grecji Aleksis Tsipras pogratulował liderowi ND zwycięstwa. Gratulacje przyszłemu premierowi przekazał prezydent Turcji RecepTayyipErdogan. - Dajcie mi 12 miesięcy, a przekonam rynki finansowe, że Grecja może się zmienić i to bez cięć socjalnych i obniżania emeryW - przekonuje Kyriakos Mitsotakis. Mitsotakis jest synem byłego premiera Konstantinosa Mitsotakisa i absolwentem uniwersytetów Harvarda, Stanforda i Harvard Business School. Komentatorów nie dziwi zwycięstwo Nowej Demokracji iMitsotakisa. Greckie społeczeństwo jest zmęczone polityką oszczędnościową narzuconą Greqi przez Unię Europejską. Grecy odrzucając „radykalną lewicę" premiera Aleksisa Tsiprasa i jego Syrizę, wpisują się w tendencję zwyciężania prawicy w wyborach: odWęgierpoStany Zjednoczone. Dla 44-letniego odchodzącego premiera Tsiprasa wybory miały być sprawdzianem, czyjego polityka kompromisu między drastycznymi oszczędnościami a lewicową retoryką i obietnicami ochrony najsłabszych zdała egzamin, Polityk oszczędności narzuciły Greqi Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy w zamian za pożyczki wwysokości256mldeuro. Mitsotakis zapowiedział w swym przemówieniu, że jego rząd będzie ciężko pracować, by Wskutek kryzysu finansowego z 2008 roku Grecję opuściło -jak się szacuje - nawet ponad 2 miliony obywateli poprawić sytuację gospodarczą Greków. Obiecał więcej miejsc pracy i inwestycji. Zapewnił, że dotrzymasłowaiobniży podatki. - Ludzie chcą rozwoju, więcej miejsc pracy i bezpieczeństwa - stwierdził Mitsotakis w swoim przemówieniu wygłoszonym wkrótce po otrzymaniu gratulacji od ustępującego premiera Grecji, AleksisaTsiprasa. - Będziemy pracować ciężko, by zmienić kraj - mówił Mitsotakis, wzywając do powrotu Greków, którzy wskutek kryzysu z 2008 r. wyemigrowali z kraju. Szacujesię, że jest to ponad 2 min osób. Progu wyborczego prawdopodobnie nie przekroczyło nazistowskie ugrupowanie Złoty Świt.©® Po latach wyrzeczeń i ratowania finansów Grecy zdecydowali o zmianie na szczytach władzy Pół funta dniówki - brytyjska policja rozbiła polski gang Kazimierz Sikorski lxmtyn ..Parszywa ósemka", polski gang, który ściągał rodaków na Wyspy i ich wykorzystywał. został właśnie rozbity przez brytyjską policję. Przestępcy kusili Polaków dobrymi zarobkami, a naprawdę płacili im 230 zł za dzień. Wabili głównie bezdomnych, uzależnionych od alkoholu i tych, którzy wyszli niedawno z więzienia. Ludzie ci na Wyspach traktowani byli przez polski gang niczym niewolnicy. Musieli pracować po kilkanaście godzin dziennie, dostawali za to mniej niż pół funta zapłaty dziennie, oddawali też zasiłki, o które musieli się starać. Policja brytyjska rozbiła w końcu polski gang - mógł on zmuszać do niewolniczej pracy nawet 440 rodaków. Takiej afery nie było nie tylko na Wyspach, ale wcałej Europie. - Nie mieliśmy z czymś takim jeszcze do czynienia - mówili brytyjscy sędziowie. „Parszywą ósemkę", bo tyle osób liczył gang, tworzyły osoby ze sobą spokrewnione. Rozpoczęli proceder w roku 2012 i przez kolejne lata zmuszali rodaków do nieludzkiej pracy. Gang tworzyli Marek B., Osób poszkodowanych w wyniku działalności gangu może być nawet 450. Osoby te wabiono propozycją pracy na Wyspach Wi SEMKA NA ZASIŁKU WYROKI DLA GANGU Odbyły się już dwa procesy w tej sprawie. W pierwszym Marek Ch., Natalia Ż., Marek B., Julianna Ch. i Justyna P. dostali kary od 4,5 do 11 lat więzienia. W drugim procesie sądzono Wojciecha N. (dostał 5.5 roku więzienia) oraz szefa gangu, Ignacego B. - został skazany na 11 lat. Szpanował luksusem, jeździł bentleyem, pojawiał się w najdroższych lokalach. Mówiono, że prawdziwym macherem procederu była jego żona, Justyna P. Sąd w Birmingham wymierzył jej 8 lat więzienia. Cała ósemka oficjalnie żyła z... zasiłku socjalnego. Ignacy B., Wojciech N., Justyna P., Julianna Ch., Jan S., Marek Ch. i Natalia Ż. Poszkodowani mieli od 17 do 60 lat i pracowali przy hodowlach drobiu, w sortowniach śmieci i na farmach w wielu brytyjskich miejscowościach. Dniówka wynosiła równowartość 2,5 zł! Gangsterzy tłumaczyli, że pracujący muszą najpierw spłacić długi: transport, wyżywienie, noclegi, itd. Polacy mieszkali w nieludzkich warunkach, niekiedy na kilku przypadał jeden materac, w mieszkaniach były myszy i szczury, niektórzy musieli się myć w przydrożnych rowach. Oporni i krytykujący warunki byli przez bandziorów bici i zastraszani. A ponieważ ofiary najczęściej nie znałyjęzyka angielskiego i miejscowych zwy- czajów, były bezwolne, nie chciały ryzykować pobicia. Cały proceder, jak ustalili śledczy, został starannie przygotowany, najpierw odbierano ściągniętym na Wyspy Polakom paszporty, potem na ich nazwiska zakładano konta bankowe, zgłaszano ich również do ubezpieczenia. Kiedy któryś z niewolników buntował się, wyrzucano go na bruk. Kiedy zaś jedna z ofiar zmarła, jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia, zabrano jej wszystko, by uniemożliwić identyfikację. Kiedy niewolnicy żyli w skrajnej nędzy i poniżeniu, ich „pracodawcy" zbili na tym procederze fortunę. Sami pławili się w luksusach, ochłapy były dla reszty. Brytyjscy śledczy szacują, że na wykorzystywaniu rodaków z Polski gang zarobił 2 miliony funtów - około 10 milionów złotych. Śledztwo było bardzo trudne, rozpoczęło się w 2015 roku. Sygnały o przestępstwie napływały do organizacji Hope For Justice (zajmującej się między innymi takimi przestępstwami) już cztery lata temu. Ośmioro Polaków trafiło za kraty w 2017 roku i po jakimś czasie stanęli przed sądem. Szokujące było to, że z tej ogromnej masy polazywdzo-nych przez nich ludzi zeznawało tylko 50. Przypuszcza się, że część pokrzywdzonych wróciła do kraju inie chcieli wracać do tych koszmarnych lat. Inni. bali się zeznawać. ©® Ukraina wejdzie kiedyś do strefy Schengen? Szczyt UE w Kijowie Kijów Katarzyna Stańko katarzynaitanko@polskapress.pl W Kijowie odbywa się 21. szczyt UE-Ukraina, który ma dotyczyć przyszłości wzajemnych stosunków. Dzień przed rozpoczęciem szczytu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński rozmawiał z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem na temat sytuacji na wschodniej Ukrainie. Donald Tusk i Wołodymyr Zełenski odwiedzili w niedzielę miejscowość Stanica Ługańska. Politycy rozmawiali z ukraińskimi wojskowymi, obserwatorami OBWE oraz miejscową ludnością cywilną. Stanica Ługańska znajduje się na granicy terenów kontrolowanych przez ukraińskie wojska rzą- dowe oraz prorosyjskich separatystów. Obaj przywódcy udali się ok. 0,5 km w głąb terenów niczyich, które oddzielają obie walczące ze sobą strony. Oprócz Tuska na szczycie Brukselę reprezentuje przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Delegacji ukraińskiej przewodniczy prezydent Zełenski. Według wcześniejszych zapowiedzi, przywódcy UE i Ukrainy mają „potwierdzić siłę wzajemnych relacji polityczno-gospodarczych" oraz omówić „przyszłość stosunków UE-Ukraina". Rozmowy mają także dotyczyć sytuacji na Morzu Azowskim oraz przekazania dodatkowych środków na wsparcie tego regionu. „Podczas szczytu Unia Europejska potwierdzi poparcie dla suwerenności Ukrainy i jej integralności terytorialnej oraz dla wdrażania porozumień mińskich" - czytamy w komunikacie wydanym przed szczytem przez Brukselę. Podczas spotkania unijni i ukraińscy politycy mają omawiać przyszłe relage handlowe i polityczne związane z rozwojem układu stowarzyszeniowego Unia - Ukraina. Ocenione mają zostać reformy i ich postęp oraz walka z korupcją. Rozmowy dotyczyć będą także energetyki oraz kwestii praworządności. To, czy wspólnota dopuści Ukrainę do wspólnego rynku, strefy Schengen czy samej unii gospodarczej, uzależnione jest od reform, niezwykle utrudnionych przez toczącą się na wschodzie kraju wojnę. Unia Europejska robi dobrą minę, obiecuje Ukrainie formalne wsparcie, ale bez zdecydowanych działań UE na Ukrainie wiele się nie zmieni. Niewykluczone, że Bruksela przeznaczy dodatkowe fundusze dla Ukrainy, będą również prowadzone rozmowy na temat swobodnego przepływu ludzi, ale obietnica przyłączenia do Unii czy rozmowy na temat członkostwa tego kraju w NATO wydają się niemożliwe w obecnej sytuacji geopolitycznej. Poprzedni szczyt UE-Ukra-ina odbył się w Brukseli 9 lipca 2018 r. Prezydent Zełeński spotykał się z unijnymi przywódcami na początku czerwca w Brukseli. Wczoraj prezydent Zełeński zaproponował spotkanie prezydentowi Rosji z udziałem przywódców USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Francji. Polska za rządów Prawa i Sprawiedliwości z dystansem odnosi się do władz Ukrainy. Ani prezydent Duda, ani żaden inny ważny przedstawiciel Polski nie pojechał na zaprzysiężenie Wołodymyra Zełeńskiego na prezydenta, który wygrał wybory prezydenckie w kwietniu. ©® Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Wydarzenia_07 Podwójny rocznik w Słupsku to nie problem Edukacja Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Zakończył się pierwszy etap rekrutacji do liceów, techników i szkół branżowych. Ratusz zapewnia, że problemów z podwójnym rocznikiem nie ma. Są nawet wolne miejsca. Podwójny rocznik, czyli tegoroczni absolwenci ósmych klas szkół podstawowych i trzecich klas gimnazjów zasiądą we wrześniu w szkolnych ławach. W przeciwieństwie do dużych miast w kraju w Słupsku nie odnotowano problemów z naborem. - Nie mamy trudnej sytuacji informuje Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska. - Mamy osoby, które po tym pierwszym etapie rekrutacji nie mają miejsca, ale oferujemy im inne szkoły. Na chętnych czeka m.in. Zespół Szkół Budowlanych i Kształcenia Ustawicznego. - Są też miejsca w innych szkołach branżowych - podkreśla Anna Sadlak, dyrektor wydziału edukacji. - Zachęcamy młodzież do kontaktu z nami. Z ofertą czekają też szkoły niepubliczne. Według danych ratusza uczniów bez przydziału jest około 150-ciu. Jeśli zdecydują się na wolne wciąż miejsca, ta liczba skurczy się do 30 osób. Może się to jeszcze zmienić. W tym tygodniu uczniowie mają czas na dostarczenie oryginałów świadectw ukończenia szkół i zaświadczeń o wyniku egzaminów. W piątek o godz. 12 szkoły wywieszą ostateczne listy przyjętych. Dopiero wówczas będzie można powiedzieć, czy wszyscy uczniowie zakwalifikowali się do dalszej edukacji w szkołach prowadzonych przez miasto lub starostwo. Przypomnijmy, że absolwenci gimnazjów i podstawówek będą się uczyć w odrębnych klasach, realizując inne programy nauczania. W liceach gimnazjaliści będą się uczyć trzy lata, a absolwenci ósmych klas cztery lata. Niektóre szkoły będą zmuszone do wydłużenia czasu pracy. Głównie tam, gdzie budynek nie jest w stanie wszystkich pomieścić. W takiej sytuacji mogą znaleźć się niektóre szkoły branżowe. Wydłużenia czasu pracy nie będzie natomiast w liceach. ©® Kocham życie, pomóż mi... Słupsk Magdalena Olechnowicz magdalena.olechnowicz@polskapress.pl Magda Rojewska ma 20 lat. Od urodzenia choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Ostatnie badania wykazały guzy w mózgu. Jednak ani Magda, ani jej mama nie poddają się. - Walczymy o jak najlepsze życie dla Madzi - mówi pani Barbara, mama. Magda uczy się w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Słupsku. Kilka razy w tygodniu korzysta z zajęć rehabilitacyjnych. - To cud, że Magda chodzi 0 własnych siłach, ponieważ w większosci dzieci z cztero-kończynowym porażeniem są kompletnie niesamodzielne 1 poruszają się na wózkach -mówi pani Barbara. - Magda pisze, czyta, ale nie mówi. Ma problemy z chodzeniem, ale porusza się o własnych siłach. Wózek mamy jedynie na dłuższe wycieczki. Cieszymy się tym; co mamy. Magda sama się naje, sama korzysta z łazienki, ale jak wychodzi na zewnątrz, to mama jest potrzebna. Są momenty, że Madzia idzie sama, a są takie, że trzeba trzymać za rękę kur- czowo, żeby Magda orła nie wywinęła. Ale cały czas robi postęp, nie cofa się w rozwoju. Dlatego nieustannie walczymy o jej sprawność i zbieramy na turnusy rehabilitacyjne. Koszt jednego turnusu to 6400 zł. Staramy się jeździć dwa razy w roku. Na razie mam 4 tysiące, a resztę muszę uzbierać-mówi. Pani Barbara nie pracuje, całkowicie poświęciła się opiece nad córką. - Gdy Magda przyszła na świat byłam naprawdę szczęśliwa. Wiedziałam, że moja córka jest zdrowym dzieckiem i to cieszyło najbardziej. Rozwijała się książkowo, aż do momentu, kiedy skończyła 5 miesięcy. Jak miała pół roku, nie zaczęła siadać. Lekarze mówili, że przyjdzie czas, przyjdzie czas, ale nie przyszedł ten czas. Widziałam, że ma coraz mniej siły, a liczne badania i wizyty u lekarza dały jasną odpowiedź, to dziecięce porażenie mózgowe. Lekarze nie dawali szans na to, że Madzia będzie chodzić, tak naprawdę kazali pogodzić się z myślą, że nigdy nie wstanie z łóżka... Nie chcia- Magda Rojewska potrafi chodzić o własnych siłach, ale pewniej na spacerze czuje się z siostrą Anią i mamą Basią łam w to wierzyć i jednocześnie nie mogłam się pogodzić z tą myślą. Zaczęłam rehabilitować córkę i widziałam, jak wiele dająjej turnusy rehabilitacyjne, a także moja nadzieja w to, że prognozy lekarzy nie spełnią się, była coraz większa. Nie możemy zaprzestać rehabilitacji, jest ona konieczna, ale też bardzo droga. Dlatego zwracamy się o pomoc do wszystkich ludzi o dobrych sercach, którzy są w stanie nam pomóc - apeluje mama Madzi. O pomoc apeluje też Magda, która, choć nie mówi, jest bardzo komunikatywna naFacebooku. - Nie oczekuję niemożliwego. Chciałabym móc korzystać ze stałych form rehabilitacji i móc w stałych odstępach czasu uczestniczyć w turnusach rehabilitacyjnych. Tylko tego pragnę. Kocham życie - pisze Magda. Aby pomóc Magdzie, można przelać pieniądze na konto: Fundacja Słoneczko Stawnica 33, 77-400 Złotów, numer konta 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 z tytułem przelewu „dla Magdy Rojewskiej 33/R". Można też wesprzeć zbiórkę na www.siepomaga.pl/magdar ojewska. Siedem pracowni architektonicznych chce projektować Centrum Tenisowe w Ustce Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeakowska@gp24.pl I Ustka Sześć firm architektonicznych z różnych stron Polski i jedna z Londynu zgłosiły się do przetargu na wykonanie dokumentacji projektowo -kosztorysowej budowy Centrum Tenisowego w Ustce. Inwestycja ta jest ubiegłorocznym zwycięzcą budżetu oby-watelskiego. Korty mają być gotowe do końca roku. Budowa Centrum Tenisowego w Ustce to efekt ubiegłorocznego głosowania na projekty budżetu obywatelskiego 2019. Korty „obywatelskie" Zwycięskie zadanie inwestycyjne Budowa Centrum Tenisowego- etap I, oszacowane na 400 tysięcy złotych, zakłada w pierwszym etapie budowę na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji minimum czterech kortów tenisowych o nawierzchni Obecne korty tenisowe na usteckim OSiRz-e przebudowano pod koniec zimy w 2013 roku. Teraz ma powstać Centrum Tenisowe, a jak dobrze pójdzie, to nawet z zadaszonymi kortami cęglanej z oświetleniem i instalacją do zraszania oraz dwóch trybun na korcie głównym. Z kolei w tym roku w budżecie obywatelskim pojawił się wniosek (na razie zgłoszony, jeszcze niezweryfikowany) budowy drugiego etapu. Tymczasem przetarg na wykonanie dokumentacji projek- towo-kosztorysowej, jaki Ustka ogłosiła, już częściowo przewiduje drugi etap. To może oznaczać, że niezależnie od wyników głosowania Ustka zamierza inwestować w tenis. Etapowy debel - Przedmiotem tego zamówienia publicznego jest wykonanie koncepcji architektoniczno-budowlanej w całości, czyli dla pierwszego i drugiego etapu. Natomiast projekt będzie dotyczył tylko pierwszego etapu -wyjaśnia Eliza Mordal, rzeczniczka usteckiego ratusza. Koperty z ofertami już otwarto. Okazało się, że siedem pracowni architektonicznych ubiega się o to zadanie. Oferty napłynęły z Gdyni, Szczecina, Kalisza, Warszawy, a nawet z Londynu. Cenowo - bardzo zróżnicowane, bo najniższa cena to nieco ponad 41,2 tys. zł, a najwyższa (warszawska) -153,1 tys. zł. Londyn „zaśpiewał" 118 tys. zł. Trochę tańsza była Gdynia -115 tys. zł. Jednak miasto na to zadanie przeznaczyło 36,9 tys. zł, trzeba więc będzie dołożyć ponad 4 tys. zł, aby rozstrzygnąć przetarg, o ile najtańsza firma spełni inne wymagane warunki. Ustecki wimbledon Teren na OSiRz-e przy ul. Grunwaldzkiej, na którym powstanie Centrum Tenisowe, należy do miasta. Jego część jest już zagospodarowana boiskiem i placem z urządzeniami do street ballu i skateparku. Etap I budowy Centrum Tenisowego obejmuje między innymi wykonanie czterech kortów tenisowych otwartych 0 nawierzchni ziemnej (mączka ceglana), ogrodzenia terenu 1 odgrodzenia poszczególnych kortów, ścianki tenisowej, trybuny dla widzów, ciągów ko- munikacyjnych wewnątrz kortów, oświetlenia terenu. Natomiast na drugim etapie przedsięwzięcia mają powstać dwa korty kryte o nawierzchni syntetycznej z komunikacją wewnętrzną i oświetleniem oraz piętrowy budynek, pełniący funkcję socjalno-dydak-tyczną. Zadaszona hala umożliwi całoroczny dostęp do obiektu. Pierwszy etap budowy obejmuje powstanie czterech kortów o nawierzchni ziemnej. Drugi - dwóch kortów krytych. Zadaniem wykonawcy będzie też przeprowadzenie spotkania informacyjnego z mieszkańcami oraz zebraniem ich wniosków i uwag na temat przedstawionych rozwiązań. Takich, by nowe korty służyły przyszłym gwiazdom tenisa. Te dawne nieistniejące zapisały w swej historii grę ll-letniego Wojtka Fibaka w roku 1963. ©® 08 Poradnik Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Jedziemy do sanatorium (cz. 2) & warto wseazm': Zasady wyjazdu do sanatorium M&kazania i praedwwstauranla do kuraę)i określa minister Z leczenia stacjonarnego uzdrowiskowego z dofinansowaniem NFZ(wtym leczenia dorosłych i dzieci zarówno w sanatorium, jakiwszpitaki uzdrowiskowym) co roku koizystają tysiące Polaków Decydując się na skorzystanie z kuracji, należy pamiętać, iż: • Pobyt w szpitalu uzdrowiskowym trwa 21 dni i jest bezpłatny. Osoba pracująca otrzymuje w tym czasie zwolnienie lekarskie. Pobyt dziecka trwa 27 dni. •Pobyt w sanatorium uzdrowiskowym trwa 21 dni i jest częściowo odpłatny. Osoba pracująca realizuje go w ramach urlopu wypoczynkowego. • Pobyt w szpitalu uzdrowiskowym na rehabilitacji uzdrowiskowej trwa 28 dni, jest bezpłatny i odbywa się w ramach zwolnienialekarskiego. •Pobyt w sanatorium uzdrowiskowym na rehabilitacji uzdrowiskowej trwa 28 dni, jest częściowo odpłatny. • Uzdrowiskowe leczenie ambulatoryjne dorosłyćhi dzieci trwa od 6 do 18 dni zabiegowych. Pacjent kierowany na ten rodzaj leczenia ponosi koszty pobytu (we własnym zakresie zapewnia sobie zakwaterowanie i wyżywienie), natomiast NFZ ponosi koszty zabiegów. Koszty pobytu Zakwaterowanie i wyżywienie w sanatorium uzdrowiskowym jest odpłatne. Wysokość opłaty za jeden dzień pobytu pacjenta dla turnusów trwających 21 oraz 28 dni zależy od standardu pokoju. Stawkę określa minister zdrowia (aktualnie obowiązujące stawki podajemy w ramce obok). NFZ nie ponosi: • kosztów przejazdu na leczenie uzdrowiskoweizleczenia uzdrowiskowego; •kosztów częściowej odpłatności za wyżywienie i zakwaterowanie w sanatoriach uzdrowiskowych; • kosztów wyżywienia i za-kwaterowania podczas korzystania z leczenia ambulatoryjnego; • kosztów pobytu opiekuna; • dodatkowych opłat, na przykład opłat klimatycznych; • kosztów zabiegów przyrodoleczniczych i rehabilitacyj- Zakwaterowanie i wyżywienie w sanatorium uzdrowiskowym jest odpłatne - stawki podajemy w ramce obok nych w szpitalach uzdrowiskowych, sanatoriach uzdrowiskowych i ambulatoryjnym lecznictwie uzdrowiskowym, niezwią-zanych z chorobą podstawową, będącąbezpośredniąprzyczyną skierowania na leczenie uzdrowiskowe. Lecz się ambulatoryjnie Fundusz może skierować pacjenta na ambulatoryjne leczenie uzdrowiskowe. Dotyczy to zarówno dzieci, jak i dorosłych. W celu skorzystania z tej formy leczenia należy złożyć w oddziale NFZ skierowanie wystawione prze lekarza kierującego z zaznaczoną informacją o skierowaniu na leczenie ambulatoryjne oraz określić miejsce i termin jego realizacji. tfHifiiif-ii "jjfciri 111 Tń Mrf toÓL jri ** *\ \ yf '*901 ^3 soi vel 1 J6SH OWB5Z WyjCuwC Jedynymi warunkami, oprócz - oczywiście - pozytywnej kwalifikacji do leczenia dokonanej przez lekarza konsultanta, jest to, aby uzdrowisko prowadziło dany profil leczniczy oraz miało podpisaną umowę z oddziałem wojewódzkim NFZ. Pacjent we własnym zakresie zapewnia sobie wyżywienie i zakwaterowanie w danej miejscowości uzdrowiskowej, natomiast płaci NFZ tylko za świadczenia medyczne. Ważną rzeczą jest umieszczenie w skierowaniu informacji o chęci skorzystania z ambulatoryjnego leczenia uzdrowiskowego, z jednoczesnym uwzględnieniem liczby tzw. oso-bodni, z jakich skłonni bylibyśmy skorzystać tzn. 6,12 lub 18, podaniem terminu realizacji a także miejsca, które by nas szczególnie interesowało. Jeden osobodzień oznacza wykonanie 3 zabiegów. Zakłady przyrodolecznicze pracują przez cały tydzień, z wyjątkiem niedziel. Wyjeżdżasz wcześniej -możesz zapłacić NFZ płaci ty&oza dni faktycznego pobytu w sanatorium. Niektórzy pacjenci, którzy decydują się na wcześniejszy wyjazd, dowiadują się, że muszą zapłacić - bo takustalonowregulaminiesana-torium, na co NFZ nie ma wpływu. Wcześniejszy wyjazd oznacza dla sanatorium stratę finansową, stąd obciążenie pacjenta odpowiedzialnością za de-cyzjęowcześniejszym wyjeździe. Przeciwwskazania Decyzję o przeciwwskazaniach do leczenia sanatoryjnego podejmuje lekarz specjalista na podstawie dokumentacji medycznej. Żeby uzyskaćbardziej szczegółowe informacje, należy skontaktować się z lekarzem rodzinnym. Szczegółowe wskazania i przeciwwskazania do leczenia uzdrowiskowego w poszczególnych rodzajach zakładów lecznictwa uzdrowiskowego wymieniono w załączniku nr l rozporządzenia ministra zdrowia z dnia 5 stycznia 2012 r. w sprawie sposobu kierowania i kwalifikowania pacjentów do zakładów lecznictwa uzdrowiskowego (Dz.U. poz. 14). Przeciwwskazaniem jest na przykład choroba nowotworowa w trak? de leczenia, napadowe migotanie przedsionków. Depresja i schizofrenia nie są bezwzględnym przeciwskazaniem do skorzystania z leczenia - w przypadku pacjentów cierpiących na te schorzenia zawsze decyduje aktualny stan ich zdrowia. Osoby niepełnosprawne Do sanatoriów wyjeżdżają także osoby niepełnosprawne bez opiekuna. Lekarz, który wydaje skierowanie do sanatorium dla takiej osoby, musi prawidłowo określić zdolności do samoobsługi pacjenta oraz jego sprawności ruchowej. Pacjenci poruszający się o kulach lub na wózku inwalidzkim kierowani są do uzdrowisk przystosowanych dla osób niepełnosprawnych, które dysponują specjalistycznymi łóżkami ortopedycznymi, pochylniami i windami. Należy podkreślić, że z leczenia uzdrowiskowego mogą korzystać również osoby, które-wymagają pomocy (anie opieki) osoby drugiej, w niektórych czynnościach życia codziennego, na przykład pizy ubieraniu się. Patrycja Wacławska 4& l» "U Wjfe1 U flf:# ILE KURACJUSZ MUSI ZAPŁACIĆ ZA POBYT W SANATORIUM (STAWKI ZA KAŻDY DZIEŃ POBYTU) Od 1 października do 30 kwietnia • pokój jednoosobowy z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym -28,80 zł. • pokój jednoosobowy w studiu - 23 zł, • pokój jednoosobowy bez pełnego węzła higieniczno-sanitarnego -22 zł, • pokój dwuosobowy z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym -17,30 zł, • pokój dwuosobowy w studiu -14,60 zł, • pokój dwuosobowy bez pełnego węzła higieniczno- sanitarnego -12,50 zł, • pokój wieloosobowy z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym -11 zł, • pokój wieloosobowy w studiu -10,50 zł, - pokój wieloosobowy bez pełnego węzła higieniczno-sanitarnego - 9,40 zł. Od 1 maja do 30 września • pokój jednoosobowy z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym -36,10 zł, • pokój jednoosobowy w studiu - 33 zł, • pokój jednoosobowy bez pełnego węzła higieniczno-sanitarnego -29,30 zł, • pokój dwuosobowy z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym -24,10 zł, • pokój dwuosobowy w studiu - 22 zł, • pokój dwuosobowy bez pełnego węzła higieniczno- sanitarnego -17,30 zł, • pokój wieloosobowy z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym -13,10 zł, • pokój wieloosobowy w studiu -12 zł, • pokój wieloosobowy bez pełnego węzła higieniczno- sanitarnego -10,50 zł. * R '> sr -\ Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Po godzinach 09 Z ŻYCIA GWIAZD SHOW-BIZNES Joanna Moro jest w ciąży? Aktorka ma płaski brzuch Według doniesień gazety „Show" Joanna Moro jest w ciąży, a dokładnie w pierwszym trymestrze. Fanom aktorki trochę trudno w to uwierzyć. Joanna Moro jest aktualnie na wakacjach, czym chwali się na Instagramie. Na zdjęciach z polskich plaż pozuje w bikini. Fani widzą idealnie płaski brzuch i trochę powątpiewają w ciążę. Aktorka i jej mąż Mirosław Szpilewski mają już dwóch synów - Mikołaja i Jeremiego. Joanna Moro marzy więc o córce, (pog) TELEWIZJA j m \ •■&3fssr" W Jacek Rozenek wraca do zdrowia po udarze Kilka miesięcy temu Jacek Rozenek miał udar mózgu. Od tego czasu trwa żmudna rehabilitacja aktora. Ta jednak przynosi coraz lepsze efekty, o czym poinformowała Adrianna Biedrzyńska. Aktorka, z którą Rozenek gra razem wserialu „Barwy szczęścia" zadała także kłam plotkom, jakobyjegp rehabilitacja nie przebiegała najlepiej. Okazuje się, że Rozenek wkrótce wróci do pracy, (pog) Kinga Rusin mocno krytykuje myśliwych Dziennikarka „Dzień Dobry TVN" we wpisie na swoim profilu na Instagramie mocno skrytykowała pomysł myśliwych, aby tradycję łowiecką wpisać na listę światowego dziedzictwa UNESCO. „Są nas miliony, którzy sprzeciwiamy się krwawej masakrze zwierząt żyjących w polskich lasach. Nie chcemy takiej tradycji!" - napisała Rusin wswoim apelu, (pog) SHOW-BIZNES Joanna Krupa planuje życie po porodzie Popularna modelka i aktorka, otym, żejest wciąży, poinformowała w Dzień Matki. Od tego czasu regularnie dzieli się informacjami oswojej ciąży w mediach - tradycyjnych i społecznościowych. Ostatnio modelka przyznała, że będzie chciała urodzić wswoim domu w USA. Planuje też szczegóły życia po porodzie. Jednym z planówjest zatrudnienie opiekunki. „Żebym mogła się wyspać i nie musiała marh^ić, że nie usłyszę płaczu dziecka" - przyznała w rozmowie z „Galą", (pog) Krzyżówka nr 104 Poziomo: 3) drobny węgiel, 6) kultowy film Marka Piwowskiego, 11) wieprzowe w galarecie, 12) biała broń kłująca, 13) warstwa kopaliny np. miedzi lub węgla 14) nawilżający do twarzy, 15) Kłodzka lub Łużycka, 16) zakłada materiały wybuchowe, 17) stalagmit w jaskini, 18) dom do rozbiórki, 19) roślina jak kraj arabski, 21) opowieść rodzinna jak skandynawski mit, 23) Warmia lub Mazury, 26) pokój w chałupie, 27) pada na określoną sylabę^ w wyrazie, 30) lokalna placówka kulturalno--oświatowa, 31) utuczony kogut, 34) kontynent z sawanną, 38) okładka albumu, 39) odgłos budzika, 40) chwast w zbożu, 41) członek dalszej rodziny, 42) świeci w latarce. Pionowo: 1) chory na niedokrwistość, 2) łódź na falach Morza Chińskiego, 3) cząstka metra, 4) w nazwie wielu stadionów w Polsce, 5) trudne ćwiczenie gimnastyczne, 6) odrodzenie w sztuce, 11 16 23 30 31 38 40 24 32 25 14 19 33 42 17 20 12 26 15 21 Chcesz kupić mieszkanie? i wejdź na gratka.pl 22 27 34 39 13 18 35 41 28 36 29 10 37 7) imię kobiece w słowie Amerykanka, 8) spokrewniony z bielakiem, 9) miasto w pobliżu Szczecina z kombinatem chemicznym, 10) zrzut komandosów na tyły wroga 20) ... Brando, aktor z filmu „Ojciec chrzestny", 22) dawny statek wojenny, 24) pokaz mody, 25) wzór do naśladowania, 28) gaz do dezynfekcji wody, 29) przyzwyczajenie, najczęściej złe, 31) na końcu zdania, 32) gwarancja np. spłaty kredytu, 33) wiosenne topnienie śniegu, 35) udomowiona kuzynka tchórza, 36) japoński gangster, 37) święty od zgub. Rozwiązanie nr 103 0 ■ 0 ■ E N 1 0 Ł s T F P" H ■ n ■ W K E B A t ■ G ■ A ■ E ■ Ł D K A JŚ. ■ Y i s A N A N 0 N 1 ó m T ■ T C E C H X ■ A ■ ■ ■ 1 ■ B A B K A 1 ■ 1 ■ N ■ C 1 A K r ■ E ■ Ł ■ H E IL E K T R Y K ■ R E N K L 0 D A ■ A ■ R ■ Y ■ R £ c E ■ U ■ I ■ R ■ A M A Z 0 N K A m JU W Y G 0 D 1L 1 ■ P ■ T ■ N A ■ K ■ N ■ ZASADA T R A w K A A ■ Z ■ Z ■ ■ Z ■ ł ■ N L E T N 1 K J Y R A N T E ■ 0 ■ E ■ i S ■ D ■ E W | R A ż ■ ■ K 0 R A N A ■ M ■ A M IaItIoIrIsIt] w 0 ■ Oj ■ a TV HIT Człowiek tai chi TVN720:00 Adept stylu tai chi zostaje zauważony przez biznesmena organizującego nielegalne walki. Otrzymuje ofertę pracy, którą początkowo odrzuca, ale znajduje się sposób, by go przekonać. Stan gry TVN 21:35 W waszyngtońskim metrze młoda kobieta ginie pod kołami pociągu. Wiadomość o śmierci dziewczyny jest wstrząsem dla kongresmana Stephena Collinsa (Ben Affleck). Ofiara była jego asystentką oraz kochanką. Cudownie ocalony TVP2 20:10 Początek lat 60. XX wieku. Mikołaj został w czasie wojny ciężko ranny. Przysiągł, że jeśli przeżyje, postawi kapliczkę Matce Boskiej. Po latach postanawia wypełnić zobowiązanie. Kolekcjoner kości POLSAT 22:10 Sparaliżowany policjant prosi znajomego lekarza, by pomógł mu popełnić samobójstwo. Jego stosunek do życia zmienia się jednak, gdy Lincoln dowiaduje się o serii porwań i okrutnych morderstw. HOROSKOP Wodnik (20.01-18.02) To, czym się dzisiaj zajmiesz, będzie Ci dostarczało sporo satysfakcji. Horoskop dzienny, to wskazówka, by staraćsięjaknajczęśtięj łączyć przyjemne z pożytecznym... Ryby (19.02-20.03) Będzieszwzmiennym nastroju. Emocjonalna „huśtawka" nie zapowiada niczego dobrego. Horoskop dzienny na wtorek radzi unikać ludzi, którzy bywają zarzewiem konfliktów. Baran (21.03-19.04) Z dużym zaangażowaniem zabierzesz się do dzisiejszych obowiązków. Horoskop dzienny stawia przed Tobą szansę na osiągnięcie szczytów swoich możliwośti. Byk (20.04-20.05) Opornie będzie Ci szło zdobywanie przychylności ludzi do realizacji Twoich pomysłów. Horoskop dzienny wróży trudny dzień... Bliźnięta (21.05 -21.06) W relacjach z ludźmi wykaż się stanowczością, bo horoskop na dziś widzi, że niektórzy mogą próbować wykorzystywaćTwoje wahanie. Rak (22.06-22.07) Po mistrzowsku wywiążesz się z dodatkowych obowiązków. Horoskop na dziś widzi w tym szansę na poprawę stanu finansów. Lew (23.07 -22.08) Sprzeczne informacje zaburzą dzisiaj nieco rytm Twojej pracy. Horoskop dzienny widzi spore zagrożeniedla terminowego wywiązywania sięzcodziennych obowiązków. Panna (23.08-22.09) Nie będzie dzisiaj dla Gebie rzeczy niemożliwych. Horoskop dzienny na wtorek wróży, że ludzieszybko to zauważą i będą przychodzić do Ciebie z pwośbą o pomoc albo radę. Waga (23.09-22.10) Twoje słowa będą dzisiaj padać na podatny grunt. Nawet „odjechane" pomysły mogą liczyć na zainteresowanie. Horoskop dzienny zapowiada pasmo sporych sukcesów. Skorpion (23.10-21.11) Nie bierz dzisiaj życia zbyt na serio. Horoskop dzienny podpowiada dystans nawet dotych spraw, które dotychczas budziły Twój niepokój. Strzelec (22.11-21.12) Na horyzoncie widać poprawę relacji zosobą, od której dotychczas wiało chłodem. Horoskop na dziś zapowiada dzieńwmiłej atmosferze. Koziorożec (22.12-19.01) Wejdziesz dzisiaj na ostatnią prostą drogi dzienny na wtorek doda Ci wytrwałośd. wwwgp24pfc wwvtgk24.pfc www£s24.pl Prezes oddziału Połska Press Piotr Grabowski Redaktor naczekty Krzysztof Nałęcz Zastępcy YnonaHusaim-Sobecka Marcin Stefanowski (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, teł. 94 347 35 27 Dyrektor drakami Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu maricetingu Robert Gromowski, tel. 94 3473512 Prenumerata, teł. 94 3401114 Głos KoszaSnski-wwwLgk24.pl ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin,tel. 94 34735 99, fax 94 347 35 40. tel. reklama 94 347 3512. . redakqa.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl Głos Pomorza-wwwgp24pł ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama 059 848 8101, redakqa.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński-wwvigs24.pl ul. Nowy Rynek 3, 70-533 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 91433 48 64. tel. reklama 91481 redakqa.gs24@polskapress.pl reklama.gs24@połskapresspl ODDZIAŁY ul. Ratuszowa 3/13,78-100 Kołobrzeg, tel. 94 354 50 80. fax 94 3527149 Szczecinek ul. Plac Wolności 6.78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818. fax 94 374 23 89 Stadni ul. V tel. 91578 47 28. fax 9157817 97, reklama tel. 915784728 ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.$24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresci,www.gs24.pl/tresci.iwzgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP ? c unii MiTiumn POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Świder Członek zarządu Paweł tyara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@połskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.włazk)@połskapress.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38, joanna. pazio@polskapress.pl 10 Głos na lato if W I — Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl W czwartek otwarty zostanie najnowszy obiekt Muzeum Pomorza Środkowego - Biały Spichlerz przy ul. Szarych Szeregów 12. Na pierwszym piętrze Białego Spichlerza zobaczymy wystawę czasową „Witkacy inaczej...", na której zaprezentowano część kolekcji dzieł Witkacego - ponad 100 prac, głównie portretów pastelowych, uzupełnionych publikacjami. „Witkacy. Obrazy - rysunki -grafiki+archiwalia" to w historii słupskiego muzeum trzecia wystawa stała prezentująca zbiory z największej na świecie kolekcji dzieł Stanisława Ignacego Witkiewicza. Jednocześnie to jedyna wystawa monograficzna Witkacego w Polsce. Zobaczyć ją można na drugim piętrze. Pokazane są prace ze wszystkich okresów twórczości artysty, zwłaszcza pastelowe por- trety powstałe w ramach jednoosobowej Firmy Portretowej „S. I. Witkiewicz" działającej wiatach 1925-1939. Archiwalia i książki skonfrontowane są z dziełami plastycznymi, nie tworzą osobnej części ekspozycji. Na wystawie znajduje się ponad 135 prac malarskich, rysunkowych i graficznych oraz rękopisy, maszynopisy, korespondencja i książki (w tym z dedykacjami Witkacego). Wystawa podzielona jest na dwie części. Osobne miejsce przeznaczone jest na prezenta-cję zagadnień konserwatorskich, gdzie obejrzeć można np. szybę z drobinami pastelu i portret, który znajdował się za nią. Szklane ściany magazynu dzieł Witkacego pozwalają zajrzeć do tych części muzeum, które zazwyczaj ukryte są przed okiem zwiedzających. Na piętrach trzecim i czwartym oraz w magazynie na piątym piętrze znajduje się wystawa stała „W nawiązaniu do Witkacego od XIX do XXI wieku". Koncepcja ekspozycji polega na wybraniu osiemnastu motywów z twórczości oraz biografii Stanisława Ignacego Witkiewicza Witkacego i porównaniu ich z identycznymi lisi ■iii 18111*11 |ggt, i|i Wszystkie dzieła Witkacego znajdujące sie w zbiorach muzeum zobaczymy już w czwartek tematami skomponowanymi lub zaprojektowanymi przez artystów i twórców od XIX w. Na wystawie znajduje się około 200 obrazów, grafik, plakatów, rysunków, tkanin arty- stycznych, rzeźb, mundurów wojskowych i obiektów technicznych. Znajdziemy tu dzieła czterechgrup aitystówtzn. klasyków - poprzedników Witkacego, jemu współczesnych, for- mistów oraz urodzonych po śmierci artysty. Wśród twórców warto wymienić: Jana Matejkę, Władysława Podkowińskiego, Jacka Malczewskiego, Olgę Boznaóską, Franciszka Staro- wieyskiego, Edwarda Dwurnika, Magdalenę Abakanowicz. Na zasadzie kontrastu ukazano sztukę abstrakcyjną, którą Witkacy znał, ale się tej dziedzinie nie poświęcił, przypomniano też dwóch pomorskich artystów Otto Freundlicha i Ignacego Bogdanowicza. Piąte piętro: „Słupsk - miasto i ludzie" to wystawa stała stworzona z myślą o mieszkańcach miasta, osadnikach, którzy po n wojnie światowej przybyli do Słupska. Wystawa jest opowieścią o ludziach i o mieście, do którego przyjechali. Opowieść o mieście stworzona została poprzez zestawienie dawnych i współczesnych fotografii, które przedstawiają, jakie przemiany zaszły w nim od 1945 roku. Opowieść o ludziach, która powstała na podstawie powojennych wspomnień, utrwalonych w formie wywiadów. Wiele eksponatów to dary mieszkańców. Częścią wystawy są też materialne świadectwa tamtych czasów. Biały Spichlerz otwarty zostanie w czwartek. Bilety kosztują 22 i 16 zł. Wystawy będzie można zobaczyć w poniedziałki w godz. 11-15, od wtorku do niedzieli w godz. 10.30-18. mai IMm Poznaj tajemnice Ustki We wtorek turyści i mieszkańcy regionu będą się mogli wybrać na przechadzki po Ustce z przewodnikiem w stroju historycznym - Kapitanem Haase. Zwiedzanie trwa ok. dwie godziny. Oferta skierowana jest do turystów indywidualnych, z wyłączeniem grup zorganizowanych. Zbiórka o godz. 10 na placu przed kościołem przy ul. Kościelnej, wstęp wolny. Akcja prowadzona będzie we wszystkie wakacyjne wtorki, (dmk) Ł&tfai Szlakiem legend Najważniejsze usteckie legendy i historie związane z miastem poznają dzieci w rody podczas przechadzek z przewodnikiem. Zwiedzanie trwa ok. dwie godziny. W wycieczce mogą wziąć udział dzieci będące pod opieką osoby dorosłej. Zbiórka o godz. 10 na placu przed kościołem przy ul. Kościelnej , wstęp wolny. Akga prowadzona będzie we wszystkie wakacyjne środy. (dmk) Spacer z przewodnikiem W środę odbędzie się kolejny spacer po Słupsku z przewodnikiem. 0 symbolice roślinnej witraży ratusza i kościołów Słupska opowiadał będzie dr hab. Zbigniew So-bisz. Spotkanie chętnych przed ratuszem jutro o godz. 16.30, wstęp wolny, (dmk) ■VsUa1 Festiwal kolorów Holi Festival Poland w ramach trasy Pokolorujmy Polskę Tour 2019 odwiedzi w piątek Ustkę. Święto Kolorów odbędzie się o godz. 15 na promenadzie. Na uczestników czekać będą: proszki holi w dziewięciu kolorach, kolorowa wata cukrowa, kolorowe granity, wyrzutnie proszków holi, będzie też muzyka grana przez didżeja. Wstęp wolny. (dmk) ima Zumba na zdrowie W niedzielęogodz. 15 na scenie na usteckiej promenadzie odbędzie się III Charytatywny Maraton Zumba, połączony z obchodami 3. urodzin stowarzyszenia Muszkieterowie Szpiku. W programie będą trzy godziny zabawy z trenerami zumby i innych rodzajów tańca. Będą również występy artystyczne. Przedstawiciele stowarzyszenia opowiedząoswoich podopiecznych z całej Polski. Każdy chętny spełniający warunki będzie się też mógł zarejestrować wbanku potencjalnych dawców szpiku. Wstęp wolny, (dmk) Noce zabaw Wieczory z muzyką i tańcami organizuje klub Duo Cafe przy ul. Szczecińskiej 29. Podczas piątkowego Summer Party i Gorączki letniej sobotniej nocy będzie się można pobawić przy gorących przebojach gwiazd światowej muzyki od lat 60. aż do współczesnych. Będą rytmy disco, house i klubowe. 0 dobór hitów zadbają didżeje. Wejściówki kosztują 10 zł. (dmk) GMrino Przygody Brzuchatka Spektakl „Pan Brzuchatek" zobaczyć będzie można w sobotę 0 godz. 11 w Centrum Kultury 1 Biblioteka Publiczna Gminy Słupsk w Gtobinie. Dzieci poznają uroki i problemy codziennego brzuchatkowego życia. Doświadczą wielu barw, dźwięków, emocji. a także zaskakujących zwrotów akcji. Dowiedzą się, gdzie należy szukać apetytu, o co warto zapytać Pająka i jak reagować na nagłą awarię prądu. Wejściówki: 10 Zł. (dmk) Stupsk Nadzieja blues-rocka ZespółCheapTobacco zagra w niedzielę ogodz. 19 w kawiarni artystycznej Antrakt przy ul. Kilińskiego Tl. Muzycy, którzy wtym roku otrzymali nominację do nagrody Fryderyka, określani sąjako nadzieja polskiego blues-rocka, porównywani do The Black Kęys. Wokalistka została trzykrotnie uznana najlepszą bluesową wokalistką w Polsce oraz otrzymała nominację do wokalistki rocku Antyradia. CheapTobaccocechują dobre teksty, żywiołowość, energia mocnych brzmień, jak i nostalgię spokojniejszych ballad. Wejściówki: 30 zł (przedsprzedaż), 35 zł (w dniu koncertu). (dmk) Będzie czas na warsztaty, chil i muzykę Słupsk !«-■?' Daniel Klusek t ' danieUdusek@gp24.pl Sobotnie popołudnie i wieczór będzie można spędzić, tworząc i słuchając muzyki w Parku Kultury i Wypoczynku. Odbędzie się tam Miejski diill na trawie. To pierwsze tego typu wydarzenie w te wakacje, a siódme w historii. Miejski chill na trawie to cykl spotkań z dawką muzyki, warsztatów i dobrego jedzenia w klimacie garden party. Każdy chętny może się tam zrelaksować, odpocząć, posłuchać muzyki, spotkać się z przyjaciółmi lub pokazać swoją kreatywność w strefie warsztatu. Tym razem chill odbędzie się w Parku Kultury i Wypoczynku (miejsce przy przystani kajakowej). O godz. 17 rozpoczną się warsztaty kreatywne w strefie aktywności. Dzieci, ale również dorośli, będą mogli stworzyć biżuterię, ozdoby ibi-beloty, wykorzystując materiały, które mogłyby trafić na śmietnik. Będzie również okazja do edukacji ekologicznej. W części muzycznej, od godz. 20, na scenie zaprezentują się dwa zespoły: Grupa Out oraz Instant Blues. Podczas Chillu na trawie w parku kultury zagra grupa Out Grupa Out istnieje od 1994 roku, w obecnym składzie występują od prawie 4 lat. Połączenie czterech mocnych charakterów i różnych spojrzeń na muzykę pozwala na stworzenie własnej przestrzeni i niebanalnego brzmienia. Zespół wykonuje głównie blues-rockowe i rockowe przeboje, które są kluczowymi reprezentantami dla danego gatunku i epoki, ale nie są zbyt oczywiste i wytarte. Chętnie sięga po utwory takich gigantów, jak: Deep Puiple, Cream, Lenny Kravitz, AC/DC, ZZ Top. Nie odżegnuje się od rodzimych wykonawców. Skład ze- społu: Paweł Grabowski - wokal/gitara, Tomasz Sosnowski -gitara, Szymon Wyrwicz - perkusja, Paweł Lange - bas. Zespół Instant Blues powstał w 2008 roku w Zielonej Górze. Grają bluesa, rocka i fiink. W repertuarze grupa ma zarówno swoje kompozycje, jak i standardy. W 2012 roku ukazała się jej płyta „Świat bez wad". Zespół występuje w składzie: Krystian Gorzelańczyk, gitara elektryczna, Grzegorz Kito-wicz - bas, Witold Domański, -perkusja, Paweł Lelakowski -wokal. Wstęp na warsztaty i koncerty jest wolny. Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Głos na lato 11 organowa znu v\ 7 m&m Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Usika, Shąnk Muzyki organowej i kameralnej będzie można posłuchać dzisiaj w Ustce, a w czwartek w Słupsku. Braterski duet W kościele pw. Najświętszego Zbawiciela Ustce rozpoczyna się dzisiaj Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej. Na organach zagra pomysłodawca festiwalu - Zbigniew Gach, absolwent Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, a na wiolonczeli jego starszy brat - Piotr Gach, stypendysta miasta Londyn, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach w klasie wiolonczeli Piotra Janosika. Początek koncertu o godz. 19, wstęp jest wolny. W ramach pierwszej edycji festiwalu odbędzie się w sumie siedem koncertów. Na kolejne będzie się można wybrać w wakacyjne wtorki 16,23 i 30 lipca oraz 6,13 i 20 sierpnia. Podczas poszczególnych wydarzeń usłyszymy utwory takich kompozytorów, jak Johann Sebastian Bach, Antonio Vivaldi, Wojciech Kilar czy Hans Zimmer. Będą także interpretacje wybitnych solistów, takich jak m.in. prof. Andrzej Chorosiński. Zbigniew Gach i Piotr Gach zagrają dzisiaj w kościele Najświętszego Zbawiciela w Ustce Międzynarodowy wieczór W czwartek, podczas drugiego wieczoru 37. Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej, w kościele św. Jacka w Słupsku wystąpią Eugeniusz Wawrzyniak (Belgia) - organy oraz Zespół Muzyki Średniowiecznej Remdih (Czechy). W programie utwory: anonimowych kompozytorów z XIII i XIV w. Eugeniusz Wawrzyniak od wielu lat mieszka w Belgii, przyczyniając się m.in. do popularyzacji polskiej kultury muzycznej w tym kraju. Zespół Remdih zachwyca słuchaczy muzyczną sztuką średniowiecza, prezentując ją wokalnie przy akompaniamencie oryginalnych instrumentów oraz w strojach z epoki. Będzie to występ łamiący stereotypowe poglądy o bardzo ascetycznej sztuce muzycznej tej epoki. Początek koncertu w czwartek o godz. 19, wstęp wolny. Kolejne festiwalowe koncerty odbędą się w czwartki, 18, 25 lipca oraz l i 8 sierpnia. Zaprezentują się na nich organiści, sofiści, zespoły, chóry z Polski i zagranicy. POGODA Krzysztof Ścibor Biuro Calvus^ I Wtorek 9.07.02019 Nad Pomorze cały , czas dociera chłodne i wilgotne powietrze polarno morskie. W ciągu dnia sporo chmur i okresami pojawi się deszcz.; Temperatura max do 116:17 °C. Wiatr naj I wybrzeżu silny i nie- q im"CJI . i Świnoujście przyjemny, płn.-zach. W nocy przelotny deszcz. Jutro więcej i słońca i mniej opadów Jdeszczu. Będzie cieplej, max 18:21°C. Wiatr umiarkowany płn.-zach. W czwartek i w piątek jest szansa na pogodę plażową. Pogoda dla Pomorza Prognoza dla Bałtyku Stan morza (Bft) 3-4 Siła wiatru (Bft) 3-5 Kierunek wiatru NW 1010 hPa i 17 o Łeba Władysławowo \ 30 km/h 18 17 #- ntrwa "Ustka 0 SŁUPSK 16 o Kołobrzeg o Rewal mm (Sl ^KOSZALIN ■moi o Htf Wejherowo 7 BEHL IT6H1 Ka-W GDAŃSK Bytów Kościerzyna SZCZECIN rj*—il. jii _ © H23H n Drawsko Pomorskie Połczyn-Zdrój # BłES Człuchów 17111 Starogard 'IP ■" Gdański V 25 km/h Stargard 11 AiłU mmM mm ! m 19° 21° 21° 16° 16° 00 o pogodnie zachmurzenie umiarkowane przelotny deszcz przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka ciągły deszcz -v ciągły deszcz i burza przelotny śnieg ciągły śnieg przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem mgła \J marznąca mgła / śliska droga marznąca mżawka marznący deszcz zamieć śnieżna A opad gradu \kierunek i prędkość wiatru HJj temp. w nocy temp. wody grubość pokrywyśnieżnej * ciśnienie i tendencja o* smog I [19®[ temp. w dzień I Pogoda dla Polski fT V | 5fc0 cm ■ cm cm j HHHIi gjjfj Gdańsk 1S 18° WF | Kraków 19° 21° i Lublin 17° 19° 'W I Olsztyn 18° 18° i Poznań 19° 20° Toruń 18° 21° W\\ Wrocław 20° 20° W\ Warszawa 19" 20° JE Karpacz 18° 18 40^ i Ustrzyki Dolne Zakopane 18° 15\ 18° 15° $■1 JBh. i .i..''.. Władysławowo o Htf Wejherowo 7 BEHL IT6H1 Ka-W GDAŃSK I INFORMATOR i KINA Słupsk Multikino Amagodz. 15.55.20; Godzia 2; król potworów godz. 10.10; Imprezowi rodzice, godz. 17.15.19.40; Ja teraz kłamię, godz. 15.25; Laleczka, godz. 21.20; Ma, godz. 12.25; Qszustid,godz. 13.10,17.50,21.10; Spider-Man: Daleko od domu, 2D dubbing godz. 10.20,1130,1430,1730,1920,2D napisy godz. 13.20,16.20.18.30,20.30; Pokemon. Detektyw Piachu, godz. 10.14.40; Sekretneżyriezwieizakówdomowyd^god^^ 10.45,11.45,1250,13.50,14.55,17,19.05 Nieczynne Ustka Delfin Agent Kot godz.1330; Sekretneżyde zwierzaków domowydi 2, godz. 15,16.45; Ja teraz ldamię,godz. 18.30; Imprezowi rodzice,godz. 20.30 Lębork Fregata Sekretne życie zwierzaków domowych 2. godz. 16,18; 0szustki,godz.20 KOMUNIKACJA Słupsk: PKP 118000,2219436; PKS 59 84242 56; dyżurny mchu59 8437110; MZK 59 84893 06; Lębork: PKS 59 8621972,MZK598621451; Bytów: PKS 59 822 2238; Człuchów: PKS59 8342213; Miastko: PKS 59 8572149. DYŻURY APTEK Słupsk Dom Leków. ul. Tuwima 4, teł. 59 842 4957 Ustka__ Panaceum 013, ul. Kopernika 18, tel.59 81443 67 Bytów Centrum Zdrowia, ul. ks. Bernarda Sychty 3, tel. 598226645 Miastko Rodzinna, ul. Wybickiego 30.tel. 598578725 Człuchów Wracam do Zdrowia, pl. Wolności 1, tel. 798 002 357 Lębork Dbam o Zdrowie, al. Wolności 40, tel. 59 862 83 00 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubafczyków 1, informacja telefoniczna 59 846 0100; Ustka: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12 tel. 59 8146968; Poradnia Zdrowia POZ, ul. Kopernika 18, tel. 59 8146011; Pogotowie Ratunkowe - 59 81470 09; Lębork: Szpitalny Oddział Ratunkowy598633000; Szpital, ul. Węgrzynowicza 13.59863.5202; Bytów: Szpital, ul. Lęborska 13, tel. 59 822 85 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 59 85709 00 Człuchów: Pogotowie ratunkowe, tel. 59 83453 09. WAŻNE Ogólnpolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy wRodzinie, tel. 59 8480111.801120 002; Słupsk: PoScja997: ut. Reymonta, tel598480645; Pogotowie Ratunkowe999; Straż Mfejska986:598433217; Straż Gminna598485997; Urząd Celny-587740830; Straż Pożarna998; Pogotowie Energetyczne 991-Pogotowie Gazownicze992; Pogotowie Ciepłownicze993; Pogotowie Wodno-Kanalizacyjne994; Straż Mejska alarm986: Ustka 598146761697696498; Bytów 598222569 KULTURA Nowy Teatr, ul. Lutosławskiego 1, tel. 59 846 70 00; Filharmonia Sinfonia Bałtica, ul. Jana Pawła II3, tel. 59 8423839; TeatrTęcza, ul. Waryńskiego 2. tel. 59 842 3935; Teatr Rondo. ul. Niedziałkowskiego 5a. tel. 59 8426349; Słupski Ośrodek Kultury, ul. Braci Gierymskich 1. tel.59 8456441; Emcek, al. 3 Maja 22, tel. 59 8431130; Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Grodzka 3. tel. 598405838. USŁUGI POGRZEBOWE___ Kalla. ul. Armii Krajowej 15. tel. 59 842 8196.601 928 600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleń tel. (24h/dobę) telefon502 525 005 lub 598411315. ul. Kaszubska 3 A. Winda i baldachim przy grobie; Hades. ul. Kopernika 15. całodobowo:tel.59 8429891.6016637%. Winda i baldachim przy grobie. Hermes, ul. Obrońców Wybrzeża 1, (całodobowo), tel. 59 842 84 95,604434441. Winda i baldachim przy grobie. PORADNICTWO Biuro Porad Obywatelskich - ul. Niedziałkowskiego 6, czynne.- poniedziałek.-czwartek w godz. 10-14; Bliżej Prawa - bezpłatne porady prawne i obywatelskie. ul. Jana Pawła II (7 piętro) czynne: pon.-śr. godz. 8-16. czwartek godz. 10-18. Telefon zaufania Tama -59 8414046, czynny: poniedziałek - piątek wgodz. 16-20; Alkoholowy telefon zaufania Krokus - czynny codziennie 17-22,59 84146 05. TAXI bof\ U****' 607 271717 NAJIANSŻE TAXJW SŁUPSKI 12 Region Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Miejsc zatrudnienia na sezon wakacyjny nie brakijje. Najwięcej w gastronomii i hotelarstwie Natalia Górecka natalia.gorecka@polskapress.pl Rynekpracy Wakacje to czas intensywnych poszukiwań kandydatów do prac sezonowych w wielu branżach, m.in. w hotelarstwie. gastronomii, handlu czy przemyśle. Zarówno w Słupsku, jak i w pobliskich miejscowościach nadmorskich ofert pracy na sezon letni jest tak dużo, że to ci, którzy pracę poszukują, mogą wybierać, czym chcą się zajmować w okresie wakacji. Sezon letni to dobry czas dla studentów i uczniów, którzy nie są w stanie pracować przez cały rok. - W swojej firmie zatrudniam tylko osoby pełnoletnie, ale wiem, że moikoledzy przyjmują również za zgodą rodziców osoby, które ukończyły 16. rok życia - mówi jeden z pracodawców na usteddej promenadzie. Ł mm Obecnie w gastronomii jest największy popyt na osoby na stanowiska pomocy kuchennej Średnie wynagrodzenie wakacyjne wynosi około2500 złotych, przy czym średnia na godzinę to około 15 zł brutto. W zależności od branży, w jakiej podejmiemy pracę, stawki będą się różnić. Wydaje się, że na największe zarobki mogą liczyć ludzie pracujący wfabrykach. Ich stawki wahają się średnio mię- dzy 14 a 20 zł brutto na godzinę. Na drugim miejscu jest branża gastronomiczna. Kucharz może liczyć na zarobki pomiędzy 14 a 19 zł brutto na godzinę, a kelner od 13 do 18 zł (plus napiwki). W hotelu recepcjonista otrzyma około 16 zł brutto na godzinę, pomoc kuchenna 14-16 zł, a osoba sprzątająca około 12 zł. Sprzedawcy na promenadzie w Ustce lub w jej pobliżu zarobią od 12 do 15 zł brutto na godzinę. Natomiast handel obwoźny kukurydzy, zimnych napojów lub popcornu na plaży to około 15-16 zł brutto na godzinę. Zbieranie truskawek okazuje się pracą, za którą otrzymamy najmniejsze wynagrodzenie, czyli około 12 zł brutto na godzinę lub od 2 do 3 złotych za każdą uzbieraną kobiałkę. Pensja będzie zależeć tylko od tego, ile kobiałek nazbieramy w ciągu godzin naszej pracy. Jak informuje Powiatowy Urząd Pracy w Słupsku, w branżach takich jak gastronomia czy hotelarstwo są jeszcze 32 oferty pracy -12 w Ustce oraz 20 w Słupsku - w tym 11 dla pomocy kuchennych, 8 dla recepcjonistów, 6 dla pokojówek, 4 dlakelnerów oraz 3 dla kucharzy. Najbardziej poszukiwani są chętni na stanowiska pomocy kuchennej. Osoba w tym zawodzie może liczyć na wynagrodzenie ok. 2250 złotych. Takie same pieniądze będzie zarabiać pokojowa, natomiast recepcjonista zarabia od 2300 do nawet 4500 zł. Najmniej ofert pracy przewidzianych jest dla kelnerów i kucharzy. Osoby, które chcą pracować w tych zawodach, mogą liczyć na zarobki w granicach 2250 zł. Powiatowy Urząd Pracy w Słupsku zaznacza, że imigrantów z Ukrainy przybywa, to jednak każdy, kto szuka pracy, nie powinien mieć problemów z jej znalezieniem. Natomiast dzięki większej liczbie pracowników z Ukrainy branże takie jak gastronomia czy hotelarstwo działające w miejscowościach nadmorskich mogą skuteczniej zabezpieczyć swoje potrzeby kadrowe. Specjaliści z rynku pracy radzą, aby podczas pierwszej rozmowy z potencjalnym pracodawcą dowiedzieć się najistotniejszych kwestii. Jaki jest zakres obowiązków? Czy jest przewidziana premia? Jaka jest stawka na godzinę i ile godzin pracy w ciągu dnia? Czy przysługuje dzień wolny? To tylko kilka pytań, które przyszły pracobiorca powinien przedyskutować podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Warto także porozmawiać na temat dokumentów. Pracodawca najczęściej proponuje umowę zlecenie, która obowiązuje od lipca do końca sierpnia. Po rozmowie, wktórej zostanie przedstawiony opis naszej pracy, powinniśmy sprawdzić, czy identyczny zapis znajduje się w umowie. Dokładne jej przeczytanie to klucz, jeżeli nie chcemy być oszukani. ©® W Siemianicach Salus otworzył kolejną przychodnię lekarską Gmina Słupsk Wojciech Frelichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl W Siemianicach rozpoczęła działalność przychodnia podstawowej opieki zdrowotnej. Placówkę prowadzi Klinika Salus ze Słupska. Przychodnia w Siemianicach jest zlokalizowana przy ul. Rzemieślniczej 10. W placówce na pacjentów przyjmują dwie panie doktor: Agnieszka Kluczewska i Bożena Przybylińska oraz pielęgniarka środowiskowa Dorota Wutke. Na miejscu jest gabinet zabiegowy i punkt pobrań laboratorium analitycznego Salus. Przychodnia pracuje od poniedziałku do piątku od 8 do 18. W tych godzinach odbywa się przyjmowanie pacjentów przez lekarzy. Gabinet zabiegowy jest czynny w godz. 9.30 -15, natomiast punkt po- brań laboratorium działa w godz. 7-8.30. Przychodnia lekarska w Siemianicach jest czwartą placówką podstawowej opieki zdrowotnej, którą prowadzi Salus. Trzy przychodnie tej kliniki działająw Słupsku przy ul. Piłsudskiego, Mochnackiego i Szafranka. Natomiast przy. ul. Zielonej działają poradnie specjalistyczne, szpital oraz laboratorium analityczne. ©® Śniadanie biznesowe w PARR SA. Stupsk Wojciech Frelichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego SA w Słupsku organizuje dla przedsiębiorców kolejne spotkanie z cyklu „Śniadanie biznesowe". Spotkanie odbędzie się 11 lipca (czwartek) w godz. 9- 10.30 w sali konferencyjnej przy ul. Obrońców Wybrzeża 3 (teren szpitala, wejście od parkingu). Podczas śniadania przedstawiciele PARR S.A. chcą porozmawiać z przedsiębiorcami o potrzebach szkoleniowych, doradczych lub innych zgłoszonych problemach. PARR S.A. pragnie zachęcić przedsiębiorców do współpracy w zakresie stworzenia oferty edukacyjnej związanej ze szkoleniami zawodowymi oraz usługami świadczonymi poprzez platformę on-line. Ma to związek z przygotowywanym przez PARR S.A. projektem, dzięki któremu osoby pracujące będą miały możliwość uzyskania 85-pro-cęntowego dofinansowania na szkolenia zawodowe dające konkretne uprawnienia. Po- nadto PARR S.A. uruchamia platformę szkoleń i usług doradczych on-line. Dlatego zależy jej, aby oferta szkoleń zawodowych została opracowana we współpracy z przedsiębiorstwami, które przecież najlepiej wiedzą, co jest im potrzebne. Osoby zainteresowane udziałem w śniadaniu biznesowym proszone są o rezerwację miejsca drogą elektroniczną na adres poczty e-mail: biznes@parr.slupsk.pl. Szcze-gółpyye informacje pod nr. tęl. 601730271. ©® W Potęgowie trwa całkowita przebudowa ulicy Szerokiej Powitasłupski Wojciech Frelichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl W Potęgowie trwa przebudowa ulicy Szerokiej. To jedna z głównych ulic w tej miejscowości. Po wyremontowaniu ulica zapewni m.in. bezpieczny dojazd do szkoły podstawowej. Jak informuje Urząd Gminy w Potęgowie przebudowa ulicy Szerokiej przebiega zgodnie z harmonogramem. Przebudowany zostanie odcinek 0 gługości 650 metrów od wiaduktu kolejowego do skrzyżowania z ulicą Darżyńską przy szkole podstawowej. Zadanie jest wielobranżowe. W jego zakres, oprócz robót drogowych, wchodzą również wymiana sieci wodociągowej 1 sanitarnej, budowa kanalizacji deszczowej oraz oświetlenia ulicznego. Zaplanowano też budowę chodnika, ciągu pie-szo-rowerowego, zatoki autobusowej i parkingu. - Swoje uwagi co do zakresu prac zgłaszają także mieszkańcy. Staramy się je brać pod uwagę, aby w przyszłości nie było konieczności wprowadzania poprawek - mówi Da- Według harmonogramu przebudowa ul. Szerokiej w Potęgowie ma się zakończyć do końca tego roku nuta Hura, inspektor ds. inwestycji i budownictwa w Urzędzie Gminy Potęgowo. Pod koniec maja dokonano pierwszego częściowego odbioru robót. Wykonana została część robót sanitarnych, tj. budowa sieci kanalizacji sanitarnej deszczowej i wodociąg. Rozpoczęto też budowę chodnika oraz parkingu przy szkole. Stopień zaawansowania robót ocenia się na 5 proc. wartości zadania. - To dużąinwestyęja, bardzo ważna dla naszych mieszkańców, ale także osób odwiedza- jących Potęgowo i gminę. Budowa jest dość skomplikowana, ną placu pracuje wiele firm odpowiedzialnych za różne elementy projektu. Cieszy nas szybki postęp realizacji, mamy nadzieję jeszcze w tym roku oddać ulicę do użytku - mówi Dawid Litwin, wójt gminy Potęgowo. Zgodnie z umową zakończony fragment przebudowy ulicy Szeorkiej ma wartość ponad 287 tys. zł. Cała inwestycja będzie kosztować niemal 4,3 min zł. Wykonawcą zadania jest firma Strabag. ©® Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Promocja 13 Bilety do nabycia: Głos Pomorza ul. H. Pobożnego 19 Słupsk www.kupbiiecik.plwww.ebitet.pt sklep Media felarfct Pomorza AUTOPROMOCJA 089171287 14 Zbliżenia Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.072019 Wieża kontroli lotów: tu gdzie mają tysiące istnień na głowie Paulina Padzik paulina.padzik@gk.pł Podróże Trwają wakacje, niektórzy z nas wkrótce wsiądą na pokład samolotu. Nad bezpieczeństwem pasażerów-poza pilotami -czuwają też kontrolerzy mdiu lotniczega Odwiedziliśmy tych, którzy pracują na wieży, micjscu niedostępnym dla postronnych. Z ósmego piętra widać całe lotnisko w podkrakowskich Balicach. Po prawej płyta, po lewej wojskowe samoloty, ustawione jeden obok drugiego. Wokół same szyby - od podłogi do sufitu. Nad nami leci samolot. Jego prędkość wynosi jakieś400kilo-metrówna godzinę. Zmojej perspektywy maszyna ma wielkość dużej pszczoły i w ogromie błękitu wygląda, jakby nie poruszała się prawie wcale. Dla siedzących wokół mnie mężczyzn to jedyny punkt, który widzą na niebie. Trzy zakręty Dojeżdżam do lotniska i od razu sięgubię. Miałam jechać wzdłuż terminalu, później w lewo, w prawo i prosto. A potem jeszcze raz wprawo. Amoże wlewo? Do tej pory znałam terminal i kawałek płyty lotniska. Teraz jadę w zupełnie inne miejsce. Parkuję na chwilę. Obok samochodu przebiegają ludzie z walizkami, spieszący się na odprawę. Jakaś para żegna się czule. A może wita? Rozglądam się, w którym kierunku powinnam jechać. Każda uliczka wygląda podobnie, więc dzwonię po ratunek. Dostaję szczegółowe instrukcje - jedź prosto pizez parking, potem w prawo i w lewo. W budce przy szlabanie dostaję przepustkę, szlaban się podnosi. Parkuję na ogrodzonym terenie ibiegnę do głównego wejścia. Jest bardzo głośno, z każdej strony startują albo lądują samoloty. Izabela Winsch, kierowniczka wieży, otwiera drzwi, które nas dzielą i mówi: witamy. Osiem pięter Wieża ma 45 metrów wysokości, jej powierzchnia to ponad 2 tys. mkw. Co chwilę z Balic odlatują samoloty z setkami osób na pokładzie. Ich bezpieczeństwo to priorytet To mniej więcej 30 mieszkań średniej wielkości. Jedziemy na ósme piętro -szczyt wieży. To stąd kontrolerzy ruchu lotniczego nadzorują starty i lądowania samolotów. Wysiadamy z windy, do pokonania mamy jeszcze kilkanaście schodków. Kierowniczka idzie przodem. Gestem pokazuje, bym zachowywała się jak najciszej. Ta cisza uderza mnie w wieży najbardziej. Kontrolerzy pracują w największym skupieniu -w ciągu godziny odpowiadają za tyjące ludzkich istnień. Jeden kontroler łączy się wtedy ze śred- nio dwudziestoma pilotami, którzy startują z lotniska lub podchodzą do lądowania. Każda maszyna ma na pokładzie od kilku-dziesięciu do kilkuset osób. Żaden z pracowników nawet na chwilę nie odwraca się od ekranu, żeby rzucić okiem wmoją stronę. Pomieszczenie jest w kształcie okręgu, całe oszklone. Szyby zabezpieczone są specjalnymi roletami. - Opuszczamy je, gdy dzień jest bardzo słoneczny. Na aparaturę nie może paść najmniejszy promień słońca, żeby nie zaburzyć obrazu na ekranie -tłumaczy Izabela Winsch. Każdy z kontrolerów siedzi przed szeregiem urządzeń. Przed sobą mają ekrany, a na nich całkowicie niezrozumiały dla mnie gąszcz linii, strzałek, liczb, wykresów. Pracownicy siedzą tuż przy szybach, bo ich zadaniem jest patrzeć nie tylko w ekrany - muszą jednocześnie śledzić to, co dzieje się na niebie. Jeden z nich, ubrany w zielony mundur, odpowiada za samoloty wojskowe. Z pilotem kontrolerzy wymieniają informacje, których nie rozumiem - składają się głównie z komend i liczb. Rozglądam się po pomieszczeniu. Na początku wydało mi się zimne i surowe. Teraz na biurku jednego z kontrolerów widzę kolorowy kubek. Na stoliku leżą ciastka, walają się papiery. Wieżatoichdrugidom. Dwie godziny skupienia Wszyscy tu zgodnie twierdzą, że praca to ichpasja. Niektónzypra-cowali wcześniej na innych stanowiskach lotniczych. Jedni pochodzą z „latających" rodzin, gdzie matka była stewardesą, a ojciec pilotem. Do pracy na tym stanowisku nadaje się jeden, góra dwa procent populacji. Zostać kontrolerem jest niezwykle trudno. Badania, testy i szkolenia trwają nawet 24 miesiące. Co roku na stanowisko aplikuje ponad tysiąc osób. Niezbędne wymagania spełnia zaledwie co dziesiąty zmch,aznich-tylko połowa dostaje pracę. By pracować jako kontroler ruchu lotniczego, trzeba mieć doskonałą orientację przestrzenną, ogromną podzielność uwagi, zdolności matematyczne i odporność na stres. - Kontrolerzy mają przerwę co dwie godziny, bo po tym czasie jest „zjazd" koncentracji -mówi Artur Lamparski, senior kontroler ruchu lotniczego. - Wtedy jest czas na kawę, jedzenie, odpoczynek i mobilizację do kolejnych dwóch godzin maksymalnego skupienia -mówi. - Ponoć praca kontrolera ru-chu lotniczego jest tak stresująca, żemałokto jest wstanie dotrwać na tym stanowisku do emerytury? - zagaj am do kierowniczki. - Tak jest, ale chodzi też o choroby. Kontroler musimieć doskonałe zdrowie, żadnego nadciśnienia, cukrzycy, problemów kardiologicznych - odpowiada Izabela Winsch. Sama wciąż pracuje jako kontroler (nie lubi słowa „kontrolerka"). Niektórzy porównują ten zawód do chirurgii - długo nic się nie dzieje, ale kiedy już trzeba działać, to adrenalina i stres skaczą do krytycznego poziomu. Ale nie można tego stresu pokazać. Trzeba mieć nerwy ze stali. W wieży kontroli lotów nie ma miejsca na panikę. Żeby zostać kontrolerem lotu. trzeba mieć świetną orientację w terenie, zdolności matematyczne i nerwy zestali - Decyzje w sytuacji awaryjnej muszą być przez kontrolera podjęte bardzo szybko i skoordynowane z innymi lotami, które znajdują się w tym momencie w powietrzu. Reakcji na różne sytuacje uczymy się na symulatorach - opowiada Michał Gross, kontroler. - Musimy zachować spokój i postępować zgodnie z procedurami, też po to, żeby nie rozpraszać innych kontrolerów. Teraz musimy wyjść z wieży. Wsiadamy do windy, zjeżdżamy siedem pięter w dół i wędruj emy długimi i wąskimi korytarzami do tzw. sali zbliżania. Zero pomyłek To tutaj kontrolerzy lotu „przechwytują" samoloty od wieży. - Sprawujemy kontrolę nad samolotami, które już wystartowały i znaj duj ą się w przestrzeni powietrznej - opowiada Witold Słaboń. W wieży spędził większą część swojego życia -minęło ponad 20 lat i ciągle nie ma dość. Opowiada o urządzeniach i ekranach, tłumacząc ich funkcje. Co chwilę musi przerywać, żeby nie zagłuszyć siedzącemu obokkontrolerowi słówpi-lota. -Kolega teraz kierujesamo-lot do lotniska w Rzeszowie. Wśród różnych słów rzeczywiście wychwytuję nazwę miasta. Później dowiaduję się, że słowa takie jak „Alfa, Bravo, Charlie" to alfabet lotniczy. Litera „R" to Romeo, a, J" to Juliet. Romantyczny alfabetkontrolerów. Używają go pracownicy lotniska, by podać przez radio współrzędne. Kontrolerzy w sali zbliżania wydają się rozluźnieni, ale wzrok mają skupiony. - Ta praca jest jak uzależnienie. Człowiek potrzebuje adrenaliny, wielu z nas robi także ekstremalne rzeczy po pracy -mówi Witold Słaboń. Niektórzy kontrolerzy skaczą na bungee, inni ścigają się samochodami. Ale gdy zdarzy się katastrofa lotnicza w jakimkolwiek miejscu na świecie, to wieża zamiera. Przez wiele dni kontrolerzy próbują dociekać przyczyn zdarzenia. Wielu zastanawia się, jakby się czuło na miejscu kontrolera, który jako ostatni rozmawiał z pilotem. Jest człowiek, awnastępnej sekundzie już go nie ma. To kontrolerów ruchu lotniczego uczy, jak kruche jest życie . I jak wiele zależy od ich umiejętności. Kontroler nie może się pomylić. ©® Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Zbliżenia 15 Marek Ponikowski marek.ponikowskiO@gniail.com Autosahm Witalij Graczew, główny konstruktor zakładów GAZ, został wezwany do Moskwy. Minister Wiaczesław Małyszew pokazał mu prasowe zdjęcie prototypu terenowego Bantama wjeżdżającego na schody jednego z gmachów w Waszyngtonie. - Tego potrzebujemy! - usłyszał inżynier. Podobne zdjęciazkoń-cowego okresu n wojny światowej można łatwo znaleźć w intemecie, a także w książkach i albumach poświęconych wielkiemu konfliktowi. W głębi, na tle włoskiego krajobrazu, widać dwuipółtonową ciężarówkę CCKW, jedną z 820 tysięcy wyprodukowanych w wojennych czasach przez fabryki koncernu General Motors. Najstarsze pokoleniePolakówpa-mięta te samochody z lat 40. i 50., gdy stanowiły podstawę transportu, a nawet komunikacji autobusowej w zrujnowanych miastach. Nazywano je wtedy „Dżemsami". Spójrzmy jednak na pojazd na pierwszym planie. To nie Willys MB ani bliźniaczy Ford GPW, ani nawet Bantam 40 BRC. Pięciu amerykańskich żołnierzy pozuje wojennemu fotoreporterowi w... terenowym samochodzie GAZ 64 (albo 67) wyprodukowanym w ZSRR, w mieście nad Wołgą noszącym wówczas nazwę Gorki! W latach 30. Związek Sowiecki rozpoczął realizację gigantycznego programu industrializacji. Nie po to, by wyposażyć obywateli w sprzęt domowego użytku. Chodziło o zbrojeniaprzednieuchronnym, zdaniem Józefa Stalina, konfliktem ZSRR z obozem imperialistycznym. Wielkie elektrownie miały produkować prąd dla kopalni dostarczających węgiel hutom, walcowniom, odlewniom i zakładom mechanicznym, w których miały powstawać armaty, broń pancerna, karabiny, samoloty, pociski dla największej armii świata. Ze skolek-tywizowanego rolnictwa wyciskano każdy gram żywności dla wojska. Aby zapewnić tanią siłę roboczą, do obozów pracy trafiali „ukryci wrogowie państwa" i„aniegdotszcziki", czyliopowia-dacze politycznych dowcipów. Wybitni naukowcy w specjalnych łagrach zwanych „szaraszkami" zajmowali się konstruowaniem nowych typów broni, często na podstawie pla-nów wykradzionych innym państwom. Pod koniec dekady ZSRR miał 24 tysiące czołgów - więcej niż wszystkie pozostałe państwa świata razem1 Ale konflikt z Japonią na pograniczu chińsko-mon- Zbudujcie mi, towarzyszu, właśnie taki samochód! GAZ-64 czy 67? Chyba jednak, sądząc z rozstawu kół, ten drugi. Tu - w służbie US Army we Włoszech, w ostatnich miesiącach II wojny światowej golskim latem 1939 roku oraz zimowy najazd na Finlandię w pół roku później wykazały słabe przygotowanie Armii Czerwonej do działań na poluwalki. Żołnierze i oficerowie byli kiepsko wyszkoleni, wyżsi dowódcy, którzy zastąpili poprzedników usuniętych podczas Wielkiej Czystki roku 1937, niekompetentni, a system dowodzenia - niewydolny. Jeden ze szczegółowych wniosków z tych konfliktów wskazy wał na pilną potrzebę rozpoczęcia produkcji lekkiego samochodu terenowego dla niższej kadry dowódczej, oddziałów rozpoznawczych itp. Pod koniec stycznia 1941 roku Witalij Graczew, główny konstruktor zakładów GAZ, został wezwany do Moskwy. Rozmowa z Wiaczesławem Małyszewem, ludowym komisarzem średniego przemysłu maszynowego, była krótka. Minister pokazał inżynierowi numer amerykańskiego czasopisma, Automotive Industries" ze zdjęciem prototypu terenowego Bantama wjeżdżającego na schody jednego z gmachów w Waszyngtonie. -Zbudujcie mi, towarzyszu, takie auto. Ojczyzna go potrzebuje. Termin - dziesiątego marca! Graczew wiedział, że zbudowanie i przetestowanie nowego samochodu o dość skomplikowanej konstrukqi jest w półtora miesiąca niewykonalne. Ale zda- wał sobie też sprawę, że Małyszew przekazuje mu polecenie Kremla. Wsiadł więc do najbliższego pociągu i zabrał się do roboty. O szczegółach konstrukcyjnych Bantama wiedział tyle, ile mógł wywnioskować ze zdjęcia, ale dysponował poten-cjałemfabryki GAZ, zbudowanej przez Fordaiprodukującej samochody osobowe i ciężarowe skonstruowane w Detroit. Nie musiał też zaczynać od zera. Jego trzyosobowe biuro konstrukcyjne (sam Graczew, inżynier Wasserman i technik Kuzin) miało już do czynienia z napędem 4x4, niezbędnym w samochodzie dla dowódcówniższego szczebla, oddziałów zwiadu itp. Kluczowy problem przegubów równobieżnych, niezbędnych do przeniesienia napędu na koła przednie, też był już rozwiązany w sposób typowy dla systemu sowieckiego: gdy amerykańska firma Weiss odmówiła sprzedaży licencji, jej przeguby skopiowano i uruchomiono produkcję. Zostały zastosowane w dwóch samochodach GAZ z napędem 4x4, które na przełomie lat 30. i40. produkowano wniewielkiej liczbie dla sztabów i dowódców wysokiego szczebla. Nosiły oznaczenie GAZ 61-40 i GAZ 61-73. Działając pod presją czasu, trzyosobowy zespół Graczewa budował samochód, którego zespół napędowy, czyli fordowski, czterocylindrowy silnik o pojemności 3,3 litra i mocy 50-52 KM, wraz ze sprzęgłem i czterobiegową skrzynią przekładniową, wzięto z ciężarowego GAZ-a MM, zwanego „połutorką" (od ładowności 1,5 tony). Z terenowego GAZ-61 zaadaptowano skrzynię rozdzielczą, przedni i tylny most, wały napędowe, układ kierowniczy, mechaniczne hamulce i tarcze kół. Patrząc na zdjęcie pierwszego egzemplarza, łatwo zauważyć, że ekipa z Gorki dostosowała się do życzenia narkoma Małyszewa: nadwozie wyraźnie przypomina swą linią przedprodukcyjne Bantamy. Prototyp terenówki GAZ-64 był gotowy z ledwie dwutygodniowym opóźnieniem w stosunku do wyznaczonego terminu! Testy wykazały jego przydatność w warunkach polowych. Na Kremlu zapadła decyzja o uruchomieniu produkcji. GAZ-owi 64 nie było jednak sądzone uczestniczyć w wyzwoli-cielskim pochodzie Armii Czerwonej na zachód Europy. 22 czerwca 1941 roku hitlerowskie Niemcy zaatakowały ZSRR. Do końca wojny wyprodukowano tylko około 5300 egzemplarzy. Na podwoziu tego pojazdu budowano za to lekkie samochody pancerne BA-64. Funkcję przypisaną wcześniej GAZ-owi 64 pełniły głównie dostarczane przez USA w ramach tzw. Lend Lease Bantamy 40 BRC, Willysy MB i Fordy GPW. Ciekawe, że w wielu sytuacjach wojennych toporne „gaziki" okazywały się, dzięki bardzo elastycznemu silnikowi i czterobiegowej skrzyni przekładniowej, przydatniejsze od samochodów amerykańskich! Skąd wziął się GAZ-64 we Włoszech? Zagadkę można wyjaśnić dość prosto. Wszystkie armie uczestniczącewwielkimkonflik-cie wykorzystywały samochody zdobyte na wrogu. Ten egzemplarz wpadł zapewne na froncie wschodnim w ręce jakiegoś oddziału Wehrmachtu, który został następnie przerzucony na Półwysep Apeniński. Tam z kolei przejęli go Amerykanie. ©® V • •• • " .. ■; GAZ 61-40, dawca wielu organów dla GAZ-a 64, podczas testów w roku 1939. Terenowy samochód z „cywilnym" nadwoziem był za drogi w produkcji masowej Pierwszy prototyp GAZ-a 64 podczas prób terenowych w roku 1941. Kształt nadwozia wzorowano na prototypie Bantama 16 nieruchomości Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Zapotrzebowanie jest ogromne, jednak lokali komunalnych w Polsce wciąż jest za mało Na mieszkania komunalne czeka się nawet 20 lat. Dramatyczny raport NIK Przemysław Zańko redakcja@regiodom.pl Najwyższa Izba Kontroli zbadała zasoby mieszkaniowe 21 gmin w Polsce. Wyniki nie napełniają optymizmem -na mieszkania komunalne czeka się z reguły bardzo długo, a same lokale są często w niskim standardzie. Najwyższa Izba Kontroli sprawdzała stan zasobu mieszkaniowego gmin od roku 2015 do połowy roku 2018. W badaniu zwracano uwagę na trzy typy nieruchomości. Były to mieszkania komunalne (czyli lokale w dobrym na ogół standardzie, przyznawane głównie wg kryterium dochodowego), mieszkania socjalne (czyli lokale w niższym standardzie, przyznawane osobom o bardzo niskich dochodach lub bez dochodów) oraz pomieszczenia tymczasowe (lokale o bardzo niskim standardzie, przeznaczone dla osób niemających praw do żadnego lokalu). Zwrócono też uwagę na sytuację tzw. mieszkań chronionych. Wyprzedaż lokali Jak stwierdzili eksperci NIK, zasoby mieszkaniowe zbadanych gmin skurczyły się w ciągu 2,5 roku badania o 6,7 proc., głównie wskutek sprzedaży mieszkań komunalnych lokatorom. Wzrosła z kolei liczba mieszkań socjalnych (o 8,6 proc.) i pomieszczeń tymczasowych (o 7,8 proc.). Nie ma jednak powodów do optymizmu, ponieważ wzrost liczby oczekujących na lokale był znacznie większy niż przyrost samych mieszkań. gminnych, wzrosła o jedną czwartą liczba pustostanów. Stało się tak m.in. dlatego, że wiele z oferowanych przez gminy lokali miało cechy sprawiające, że osoby potrzebujące nie chciały w nich zamieszkać. Chodziło bowiem o wady takie jak brak łazienki, niekorzystne położenie czy zbyt duży metraż. Dodatkowy lokator Obecnie prawo nakłada na gminy obowiązek tworzenia lokali chronionych. W tym jednym aspekcie raport NIK ma pozytywny wydźwięk - na 21 przebadanych gmin wszystkie wywiązały się z tego obowiązku. Okazuje się jednak, że kolejek do mieszkań chronionych brak, ponieważ większość ludzi nie wie, że taka forma pomocy istnieje. Co więcej, część gmin nie wykorzystuje w pełni potencjału tych mieszkań - są one przeznaczane wyłącznie dla osób wychodzących z pieczy zastępczej lub ośrodków opie-kuńczo-wychowawczych, anie dla wszystkich uprawnionych. Problem dodatkowo pogłębia fakt, że w przebadanych gminach część z tych mieszkań nie była przystosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Do starania się o mieszkanie chronione zniechęca też wiele osób fakt, że w świetle prawa wnioskodawcy przyznawane jest jedynie miejsce w takim lokalu, a nie cały lokal. Potencjalni zainteresowani często boją się zatem, że ktoś może im zostać dokwaterowany i będą zmuszeni współdzielić mieszkanie z obcymi osobami. Zaległe czynsze Kontrolerzy NIK zwrócili też uwagę, że wiele gmin w ogóle nie stworzyło obowiązkowych dokumentów niezbędnych do zarządzania zasobem mieszkaniowym - Programów Wieloletnich oraz „Zasad wynajmowania lokali''. Niektóre gminy, które te dokumenty przygotowały, zrobiły to z kolei błędnie. Plusem było tylko to, że w gminach, gdzie dokumentację sporządzono poprawnie, przydział lokali odbywał się zgodnie z jej zapisami. Równie negatywnie przedstawia się stan techniczny introli, większość gmin nie zasf gminnego zasobu mieszkaniowego. Stwierdzono, że gminy przeznaczają ni. finansowanie zasobu (a więc m.in. budowanie, nabywanie i remont lokali) średnio tylko 3,3 proc. swojego budżetu. Efekt zna każdy, kto odwiedził kiedyś starszy budynek komunalny - wiele z tych obiektówniszczeje, a ich mieszkańcy muszą borykać się z problemami takimi jak wilgoć, odpadający tynk i nieszczelne okna oraz drzwi. - Gminy nie zawsze wywiązują się z obowiązku utrzymywania obiektów budowlanych w należytym stanie technicz- nym i estetycznym - można przeczytać w komunikacie na NIK. - Obowiązkowe okresowe kontrole stanu technicznego bywają zaniechane lub zalecenia po takich kontrolach nie są w pełni realizowane. Brakuje też niekiedy książki obiektu lub jest ona prowadzona nierzetelnie, szczególnie w zakresie wpisów o konieczności przeprowadzenia niezbędnych remontów. Jednym z problemów gmin jest to, że wielu lokatorów mieszkań komunalnych i socjalnych płaci czynsz nieregularnie, a część nie płaci go wcale. Tymczasem pieniądze te stanowią dla wielu gmin jedno z głównych źródeł finansowania remontów zasobu mieszkaniowego. Gminom borykającym się z tym problemem NIK zaleca stosowanie dobrych praktyk, które sprawdziły się już w wielu miejscach Polski - najlepszym rozwiązaniem jest w takiej sytuacji pomoc lokatorom w wyjściu z długów, np. dzięki umożliwieniu odpracowania zaległego czynszu. Co ciekawe, mimo głodu mieszkań komunalnych i socjalnych oraz złego stanu technicznego przebadanych lokali Jak dbać o lawendę, by długo cieszyła nas swoim zapachem i kolorem? Agata Kaźmierczak redakcja@regiodom.pl Lawenda ma piękny fioletowy kolor. Jej kępy ozdobią każdy ogródek, ale nie tylko. Z powodzeniem lawendę uprawiać można w domu lub na tarasie. Kęp lawendy nie spotkamy w Polsce przy drogach czy w lasach, ponieważ nie rośnie ona u nas dziko. Ale możemy wysiać lub posadzić lawendę sami, w przydomowym ogródku. Lawenda najpiękniej wygląda w pełni lata, tj. na przełomie lipca i sierpnia. Jej fioletowe kwiatki świetnie kontrastują z zielenią drobnych liści oraz kolorem kamieni na przydomowych klombach. Lawenda uwielbia słońce. Zatem najlepsze będą dla niej miejsca nasłonecznione, najlepiej osłonięte od wiatru. Warto sadzić ją na skarpach bądź wzgórkach, gdyż lawenda nie znosi nadmiaru wody, woli miejsca suche. Dzięki wzgórkom woda swobodnie może spływać w dół. Wilgoć spowoduje, że lawenda zacznie gubić liście. Podłoże dla lawendy powinno być przepuszczalne, w przeciwnym razie lawendzie mogą usychać liście. Najlepiej wyglądać będzie, gdy zasadzimy lawendę grupowo, a nie pojedynczo. Wtedy fioletowy kolor jej kwiatów przyciągnie uwagę gości. Od czasu do czasu lawendę należy odżywić. Można wykorzystać do tego preparat do nawożenia lawendy na rabatach, który wzmocni rośliny i zintensyfikuje ich kwitnienie. Lawendę z powodzeniem uprawiać można w donicz- kach. Ze względu na to, że lubi suche podłoże, dobrze będzie czuła się w pokojach gościnnych oraz sypialniach. Nie zaleca się natomiast stawiać lawendy w łazience, gdyż panuje Lawenda lubi miejsca słoneczne oraz suchą, dobrze zdrenowaną i przepuszczalną glebę, najlepiej z dużą zawartością wapnia tam podwyższona wilgotność. Pamiętajmy, by doniczka z lawendą miała ujście wody, bo roślina doniczkowa, jak i ta w ogrodzie nie lubi zbyt mokrego podłoża. Podlewamy ją nie więcej niż 1-2 razy w tygodniu, lepiej przesuszyć lawendę niż zbyt obficie podlewać. Lawenda ma sporo gatunków i odmian. Najbardziej popularna jest lawenda wąskolistna, zwana też lawendą lekarską. Ten gatunek lawendy możemy uprawiać zarówno w doniczkach, jak i w gruncie -w ogrodzie, bo jest w miarę od- porna na mróz (choć w zimniej -szych regionach kraju warto ją na zimę okryć). Lawenda ta ma również bardzo pożyteczne właściwości lecznicze, wymienione poniżej. Wywary z lawendy działają uspokajająco i relaksująco. Stosujemy ją w postaci herbatki lub nalewki lub suszone kwiaty dodajemy do wody podczas kąpieli. Leczniczo wpływa na problemy z żołądkiem i jelitami zwykle wywołanymi nerwicami. Suszoną lawendę stosujemy także do przyprawiania potraw szczególnie mięsnych. Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 17 Mieszkanie, w którym panuje miły chłód, to prawdziwy skarb Dobre ocieplenie budynku działa również podczas upałów Katarzyna Laszczak Jeśli jesteście na etapie szukania mieszkania, a chcecie żyć w komfortowej temperaturze, powinniście zwrócić uwagę na kilka elementów. Podpowiadamy jakich. Wybierając mieszkanie, bierzemy pod uwagę wiele czynników. Jednak stosunkowo rzadko zwracamy uwagę na to, jaka temperatura panuje w mieszkaniu. A raczej - jaka w nim będzie, kiedy nadejdzie kolejne gorące lato. Mieszkania, w których będzie panował przyjemny chłód, wcale nie muszą być droższe od takich, których wnętrze przypomina piekarnik już na początku maja. Hasło „ocieplenie domu" kojarzy się najczęściej z ochroną przed stratami ciepła zimą. Ale dobre ocieplenie działa również latem. To właśnie ono chroni przed nagrzewaniem się ścian. W przypadku nowo budowanych domów parametry ścian (ich tzw. współczynnik przenikania ciepła) re-gulują przepisy - i wymuszają stosowanie odpowiednich rozwiązań. Ich ściany muszą być odporne i na zimno, i na ciepło. Gorzej jest ze starszymi budynkami - szczególnie pochodzącymi sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy budowano często wmz wmm Kamienice najczęściej mają grube mury. które w czasie upałów skutecznie chronią przed ciepłem „oszczędzając" na materiałach. W tym kontekście szczególnie źle wypada wielka płyta. Na szczęście wiele bloków jest remontowanych i ocieplanych. Znacznie lepiej wypadają całkiem stare budynki - kamienice, a nawet niskie bloki budowane z cegły. Najczęściej mają grube mury, co chroni przed ciepłem, nie bez znaczenia są również właściwości samej cegły. Jeśli ściany są grube, to nawet bez dodatkowego ocieplenia, mieszkanie nie powinno zbytnio się nagrzewać. Ważne jest też to, na którą stronę świata okna wychodzą i jaka jest powierzchnia przeszkleń. Przy dużych oknach, wychodzących na południe lub zachód, ryzyko nagrzewania się jest największe. Najmniej ciepła dostarczą okna skierowane na północ - ale dadzą też najmniej światła. Dość neutralnym kierunkiem są okna wychodzące na wschód. Jeśli mamy tylko możliwość, wybierzmy mieszkanie z oknami, które wychodzą na dwie strony świata - wtedy wietrzenie jest naprawdę skuteczne. W starszych blokach „najchłodniejsze" mieszkania są najczęściej na parterze (to niestety może się zemścić zimą). Przeważnie nie najgorzej jest również na pierwszym-drugim piętrze. Natomiast wyższe kondygnacje, szczególnie w blokach z wielkiej płyty i do tego skierowanych na południe lub zachód, mogą dostarczyć wrażeń rodem z sauny. Zdecydowanie unikamy poddaszy i ostatnich pięter w blokach z płaskim dachem. Tu również kłania się kwestia ocieplenia -tym razem dachu. Warto też zwrócić uwagę na otoczenie domu. Jeśli blok stoi w otoczeniu betonowo-asfaltowym (ulice, chodniki, parkingi), będzie gorąco. Ale już kilka drzew jest w stanie znacząco obniżyć temperaturę i zredukować nagrzewanie się budynku. Podlewanie ogrodu też jest sztuką. Przydatne porady na upalne dni Katarzyna Piojda Z powodu upałów cierpimy nie tylko my. ale i rośliny w naszych ogrodach. Radzimy, jak je podlewać, by pomóc im w przetrwaniu tych ekstremalnych warunków. Pierwsza, podstawowa zasada brzmi: podlewajmy działkę rano, zanim słońce zacznie mocno świecić (mniej więcej do godz. 8.00) lub nie wcześniej niż późnym popołudniem czy wieczorem. Wówczas słońce nie sparzy roślin. Dlaczego pora podlewania jest tak istotna? Przede wszystkim dlatego, że krople wody pozostające na roślinie zachowują się jak soczewka. Jeżeli promienie słoneczne są silne, to krople wody osadzone na liściach skupiają te promienie. W efekcie słońce może sparzyć liście rośliny. Istnieje kolejny powód, dla którego nie powinno się podlewać kwiatów, krzewów i drzew w najgorętszą porę dnia. Chodzi o choroby grzybowe i bakterie. Upał i duża wilgotność sprzyjają rozwojowi grzybów. Po pierwszym podlaniu roślin w samo południe grzyby pewnie się nie pojawią, ale jeśli będziemy powtarzali ten zabieg, grzyby zaatakują rośliny. Następna zasada podlewania: nie podlewajmy całej rośliny, tylko ziemię, wktórej roś- nie. To od tego, ile wody dostarczymy do korzeni, zależy wzrost i rozwój rośliny. Rzecz nie dotyczy jednak trawy, którą podlewamy w całości. Zasada ta ma zastosowanie nie tylko w przypadku roślin liściastych, ale również iglaków. Drzewa czy inne rośliny iglaste wolą nawet, gdy wodę lejemy nie bezpośrednio na ziemię, z której one wyrastają, tylko w jej pobliże. Podlewanie silnym strumieniem wody może zaszkodzić, a nie pomóc roślinie. Mowa głównie o wężach ogrodowych i roślinach ozdobnych, wrażliwych, choćby o różach ogrodowych lub o młodych gatunkach roślin, które dopiero nam wzrastają. Nawet, jeżeli od razu nie zauważymy połamanych łodyg i liści, mogą one zostać uszkodzone, a efekt będzie widoczny za kilka, kilkanaście dni. Podobnie zdarza się w sytuacji nasion. Jeżeli jeszcze nie wykiełko-wały, silny strumień wody może je wypłukać, usunąć z ziemi. W SKRÓCIE Kiedy wprowadzić się do nowego domu? Z przeprowadzką do nowo wybudowanego domu nie warto się zbytnio spieszyć W1 metrze sześciennym betonu jest 150 litrów wody. Wilgoć technologiczna ze ścian i stropów powinna należycie odparować, zanim zamieszkamy w domu. Jest to ważne nie tylko dla przegród budowlanych, ale także dla zdrowia wszystkich domowników. Przyjmuje się, że na odparowanie tynków wewnętrznych potrzeba przynajmniej dwóch ciepłych i pogodnych miesięcy. Jest to jednak absolutne minimum, jakie trzeba odczekać do przeprowadzki, decydując się na tynki mokre. Dla bardziej niecierpliwych inwestorów zaleca się wykonywanie tynków suchych, tj. z płytgipsowo-kartonowych, oraz budowanie domów w technologii szkieletowej. Wówczas szybka przeprowadzka jest jak najbardziej realna. (mmi) Jak urządzić idealną kuchnię? Jak wynika z badań, w kuchni spędzamy średnio 2,5 dnia tygodniowo. Dlatego przy urządzaniu kuchni trzeba pamiętać o ergpno-mii. Ustawmy sprzęty w odpowiedniej kolejności, czyli: lodówka, zlew, kuchenka. Dlaczego? Ponieważ jest to zgodne z kolejnością obróbki produktów spożywczych. Najpierw bowiem wyjmujemy produkty z lodówki, potem myjemy je i oczyszczamy, a na koniec wrzucamy do garnka lub na patelnię. Oczywiście urządzenia powinny być oddzielone blatami roboczymi. Dla wygody warto wybrać zlewozmywak z ociekaczem - odstawiamy na niego nie tylko umyte naczynia czy produkty, ale w razie potrzeby staje się również dodatkowym blatem do pracy. Bateria zlewozmywakowa najlepiej jed-nouchwytowa - szybciej i wygodniej wyregulujemy odpowiedni strumień wody Zmywarka koniecznie w pobliżu zlewu. Te proste zasady sprawią, że podczas prac kuchennych zaoszczędzimy sporo czasu, (mmi) Nietypowe zastosowanie piwa Katarzyna Piojda redakqa@regiodom.pl Warto wiedzieć, że piwo poza konsumpcyjnym sposobem użycia, może przydać się w domu do wielu innych czynności. Z szaf, stołów i komód wykonanych z drewna znikną tłuste plamy, jeżeli przetrzemy je szmatką, zwilżoną w piwie (najlepiej takim, które wywietrzało). Mebel pocieramy w kierunku przebiegu słojów i od razu wycieramy do sucha, by następnie pokryć mebel woskiem, olejemlub innym preparatem. W ten sposób odświeżymy powierzchnię mebli i nadamy im blasku. Złote kolczyki i pierścionki oraz srebrne bransoletki i łańcuszki będą lśniły, jak nowe, o ile wyczyścimy je piwem. Należy przetrzeć je szmatką) zwil- żoną w piwie. Równie dobrze złotym czy srebrnym ozdobom można zafundować kąpiel w piwie, trzymając je przez przynajmniej 10 godzin w naczyniu wypełnionym piwem. Trzeba być jednak ostrożnym -piwo nie nadaje się do czyszczenia biżuterii z kamieniami, ponieważ może je odbarwiać. Gdy trzeba odkręcić śrubkę, a ta mocno trzyma, bo zardzewiała, można znowu przypomnieć sobie o piwie. Gdy polejemy nim śrubę, po kilku minutach powinna się poluzować. Piwo to bowiem swoisty od-rdzewiacz. Podobnie działa ono na zardzewiałą kłódkę, która nie chce się dać otworzyć. Bluzki, swetry lub spodnie, które straciły intensywny kolor, czasem da się uratować, przygotowując im kąpiel z dodatkiem piwa. W tym celu należy przyszykować płukankę: piwo plus letnia, przegotowana woda i moczyć w niej odzież przez kilka godzin, a następnie normalnie wyprać. Z kosmetycznych właściwości piwa mogą skorzystać osoby narzekające na zgrubienia na piętach. Wystarczy przelać napój do miski z letnią, przegotowaną wodą i moczyć w takiej kąpieli stopy przez przynajmniej 15 minut. Stopy odpoczną, a pięty staną się gładsze. Po takiej kąpieli trzeba jeszcze usunąć zgrubiały naskórek na piętach, używając do tego pumeksu albo tarki do pięt. Jeśli trawa w ogrodzie słabo rośnie, możemy spróbować ją doprowadzić do ładu, podlewając piwem dolanym do konewki z wodą. Niektórzy ogrodnicy przekonują natomiast, że piwo działa na traw-niklepiej niż niejedna odżywka lub inna substancja, mająca ożywić i odżywić źdźbła trawy. Potrzeba jednak systematyczności, aby trawarosła mocniejsza i zdrowsza. Gdy na trawniku zagościło sporo nieproszonych gości - ślimaków, można je wyeliminować właśnie za pomocą piwa. Należy przygotować pułapkę: do wiaderka lub miski nalać piwa, a o brzeg oprzeć deseczkę lub listwę, aby pełniły rolę mostu, po którym ślimaki dostaną się do środka wiadra czy miski. Mięczaki zwabione zapachem piwa wpadną wpułapkę, ale samodzielnie już się z niej nie wydostaną. 18 Ogłoszenia drobne Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Nieruchomości MIESZKANIA-SPRZEDAM 2-POK. w Kazimierzu Pomorskim 42m2, ok. Będzina, 887-266-918. MIESZKANIA-KUPIĘ SŁUPSK.KUPIĘ 1- 2 -pok. 500218503. MIESZKANIA 00 WYNAJĘCIA 2-POK. Koszalin tel. 600-599-447 KAWALERKA, Centrum. 602631869 gk MIESZKANIA - WYNAJMĘ KAWALERKAt531649268,KOSZALIN DOMY - SPRZEDAM SPRZEDAM pół domu pow. 101 m2 + garaż działka 0,046ha, 512-219-828 DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM ATRAKCYJNA działka w Siemianicach, 604236391. GARAŻE Blaszane > BRAMY Garażowe KOJCE dla Psów Najniższe Różne wymiary Dogodne Transport i montaż Transport i montaż {SKKDBS cały KRAJ 94-318-80-02 91-311-11-94 58-588-36-02 95-737-63-39 59-727-30-74 512-853-323 www.konstai-qaraze.pl Handlowe FOTO, KSIĄŻKI KUPIĘ książki, płyty z muzyką. Dojazd. Gotówka 508-245-450,509-675-586. MATERIAtY BUDOWLANE ! NAJTANIEJ Używane konstrukcje stalowe, blachy dachowe, profile i rury stalowe tel.889009001 NIEMICA ZIEMIA pod trawnik, kamień do drenażu, piasek płukany, pospółka (Koszalin i okolice) teL 94 3140084 ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, tel. 607703135. Motoryzacja OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup- każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 AUTA i busy kupią, 504-672-242 AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150, 606206077. AUTOKASACJA, Świeszyno, skup całych i powypadkowych, 608421479 BLACHARSTWO-LAKIEŁ, 692-622-864 NEPTUN-AUTOGAZ Tel. 512170 975 Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI KREDYT 50 000 zł, rata 572, 730809809 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. REKLAMA Najchętniej wybierane biuro nieruchomości z licencją państwową i ubezpieczeniem www.abakus-nieruchomosci.pl zapraszamy Kupujących i Sprzedających (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl 2 pok. rej. Okulickiego 48 m2 tylko 218 000,- 2 pok. rej. Spółdzielczej, Rzemieślniczej 173 000,-klucze w biurze balkon, 2 pok. 173 000,-rej. Wańkowicza ZATRUDNIĘ INSPEKTOR ds. pogotowia ciepłowniczego, Koszalin, informacje na stronie www.meckoszalin.pl MALOWANIE, DOCIEPLENIA-Niemcy- praca od zaraz. Telefon: 774270543 lub 662187368. Cert. 9875 MŁODSZY automatyk przesyłu, Koszalin, informacje na stronie www.meckoszalin.pl MŁODSZY mechanik instalacji i urządzeń energetycznych, Koszalin, informacje na stronie www. meckoszalin.pl OPIEKUNKI do Niemiec tel. 730497770 www.ambercare24.pl dzisiaj 70 ofert! POMERANIA FruchtSp. z o.o. w Dziwogórze poszukuje osoby na stanowisko Księgowego: Wykszt. średnie lub wyższe kierunkowe, min.3 letnie doświadczenie w księgowości, bardzo dobra znajomość przepisów prawa podatkowego i ustawy o rachunkowości, znajomość Niemieckiego lub Angielskiego mile widziana, umowa o pracę. Proszę o nadsyłanie CV na: info@pomerania.pl PRACA w Anglii- opieki nad seniorami, zarób 20 tys. Zł netto za wyjazd, żadnych kosztów podróży, pobytu. Pełna organizacja wyjazdu. Promedica24, zadzwoń: 509892 777. PRZEDSIĘBIORSTWO Remontowo-Budowlane R-BUD zatrudni pracowników budowlanych. Praca w delegacji na terenie Międzyzdrojów. Zapewniamy dobre warunki mieszkaniowe i wysokie zarobki, 500-108-630 SPECJALISTA ds.cyberbezpieczeństwa i telekomunikacji, Koszalin, informacje na stronie www.meckoszalin.pl PRACA w Niemczech dla OPIEKUNA/ki SENIORÓW. Atrakcyjne wynagrodzenie, teraz BONUSY letnie, pełna organizacja wyjazdu i pobytu. Promedica24: 505337777 Zdrowie ! 515417467 Ginekolog farmakologia INNE SPECJALIZACJE ALKOHOLOWE odtrucia 509-306-317. Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA RTV,wszystkie typy,anteny, bezpłatny dojazd, tel. 94/3457461 POŻYCZKI" Związkowiec" 699186581 POŻYCZKI z dowozem -pierwsza za darmo tel 511-030-295 UPADŁOŚĆ konsumencka 943473286. Nauka KURSY/SZKOLENIA GERMANIA Care zaprasza na bezpłatny kurs języka niem. w Koszalinie od 8.07.2019 r. Kurs odbywa się w małych grupach, bezstresowo, w miłej atmosferze. Po kursie gwarancja pracy w Niemczech. Wynagrodzenie od 6 700 zł do 11000 zł brutto/mies. Zgłoś się do Germanii Care -NAJLEPSZEJ FIRMY W POLSCE! 943424056,509780868. W oparciu o postanowienie sędziego-komisarza z. dnia I lipca 2019 r. SN NDYK MASY l PADLOŚCI Bożeny Lipnickiej z Mścic ogłasza pisenui\ przetarg ofertowy na zbycie nieruchomości wchodzącej w skład mas\ upadłości: 1. Nieruchomość gruntowa zabudowana budynkiem mieszkalnym jednorodzinnym, położona w Mścicach przy ul. Dworcowej 37, gmina Będzino, oznaczona działką ewidencyjną nr 266/1 i opisana w księdze wieczystej nr KOI K/00001576/9. 2. Miejsce i termin przetargu - Sąd Rejonowy w Koszalinie, uL Andersa 34, sala nr 17, dni*23 lipca 2019 r. o godz. 12.00. 3. Cena wywoławcza sprzedaży nieruchomości wynosit32.20O,0# zł. Wadium w wysokością.220,00 zł należy wpłacić nr rachunek bankowy masy upadłości ntól 1090 1711 0000 0O01 4237 5233 do dnia 19 lipca 2019 r. 4. Oferty należy złożyć do dniał 2 lipca 2019 w Sądzie Rejonowym w Koszalinie - sekretariat VII Wydziału Gospodarczego przy ul. Andersa 34 z dopiskiem „Pfzetarg sygn. akt Vfl GUp 39/19 "ÓT. 5. Oferta winna zawierać imię i nazwisko oferenta, proponowaną cenę zakupu oraz dowód wpłaty wadium. Podmioty inne niż osoby fizyczne przystępujące do przetargu dodatkowo muszą przedłożyć aktualny dokument (oryginał), z którego wynika upoważnienie do reprezentowania podmiotu. W przypadku nabycia nieruchomości w ramach ustawowej wspólności małżeńskiej do przetargu winni przystąpić oboje małżonkowie, chyba że zostanie przedłożona przez uczestnika przetargu zgoda na nabycie nieruchomości wyrażona przez drugiego małżonka przed notariuszem. 6. Wszelkie koszty związane z nabyciem nieruchomości ponosi kupujący. 7. Ze szczegółowym regulaminem przetargu oraz operatem szacunkowym oferowanej do zbycia nieruchomości można zapoznać się w Biurze Syndyka,*/ Koszalinie przy uk Zwycięstwa 168 lok. 114 po uprzednim uzgodnieniu terminu pod numerem telefonu !*U136^304. Syndyk zastrzega sobie prawo do zmiany terminu przetargu lub jego odwołania bez podawania przyczyn. OBWIESZCZENIE Starosty Szczecineckiego z dnia 1 lipca 2019 r. Na podstawie art. 11 f ust. 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania inwestycji w zakresie dróg publicznych (Dz.U. z 2018 r. poz. 1474 t.j.) podaję do publicznej wiadomości, że na wniosek Zarządu Powiatu Szczecineckiego reprezentowanego przez Pana Bartosza Sontowskiego, złożony dnia 29 kwietnia 2019 r., Starosta Szczecinecki wydał w dniu 28 czerwca 2019 r. decyzję nr 312/2019 (znak AB.6740.1.312.2019.USz) o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej - rozbudowa drogi powiatowej nr 1290Z polegająca na budowie drogi rowerowej na odcinku Borne Sulinowo - Krągi (trasa pojezierzy zachodnich). Działki objęte inwestycją przeznaczone częściowo lub całkowicie pod pas drogowy: obręb 0001 w miejscowości Borne Sulinowo - działka nr 2, obręb 0002 w miejscowości Borne Sulinowo - działki nr: 38/2,39/7,39/9, obręb Borne, gmina Borne Sulinowo - działki nr: 37,38,147,166/1,166/2,167. Działki do czasowego zajęcia pod budowę i zmianę istniejącego zagospodarowania: obręb Borne, gmina Borne Sulinowo - działka nr 102/1. Jednocześnie zgodnie z art. 10 Kodeksu postępowania administracyjnego zawiadamia się, że z zebranymi materiałami dotyczącymi tego postępowania można zapoznać się w Wydziale Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Szczecinku, przy ul. Warcisława IV 16 - pokój nr 211 (tel. 94 372 92 59), od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 14.00 (po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym). PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 BUDOWLANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKLINOWANIE bezpył. 502-302-147 CYKLINOWANIE bezpył. 511-323-367 DACHY- dekarstwo 94/3412184 Stany surowe 94/3412184 Suche zabudowy 94/3412184. MALOWANIE remonty 500354255 GK PŁYTKI układanie- prof. 508011742. POLBRUK usługi 609-742-703. GK REMONTY mieszkań, 513-770-408. REMONTY mieszkań, 535471568. INSTALACYJNE HYDRAULICZNE, tel. 607-703-135. HYDRAULIKA i łazienki, 798-618-871. OGRODNICZE OGRODY od A do Z, 691226885. PORZĄDKOWE SPRZĄTANIE strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. STOLARSKIE MEBLE na wymiar, 513451780. STOLARSKIE. Słupsk, 513451780. ZATRUDNIĘ fryzjerke do pracy w Kołobrzegu. Proszę dzwonie pod nr. tel: 608480140 lub: 943523209 Różne DETEKTYW-KOSZALIN.PL 602601166 Rolnicze MASZYNY ROLNICZE PRZYCZEPY rolnicze, 604236391. GRUNTY rolne kupię okolice Słupska 508-326-783 Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. AKTYWNA dojrzała. 507-719-333. GK DOJRZAŁA 40-stka Słupsk 500362030 WIOLA po 40-tce. K-lin, 691-857-735. ŻANETA 471,693-771-552 Koszalin 1. Nazwa i adres podmiotu leczniczego: Przyjazny Szpital w Połczynie-Zdroju Sp. z o.o., ul. Szpitalna 5,78-320 Połczyn-Zdrój 2. Informacja o zasadach udostępniania materiałów informacyjnych o stanie prawnym, organizacyjnym i ekonomicznym podmiotu leczniczego: Materiały udostępnia sekretariat Przyjaznego Szpitala w Połczynie-Zdroju Sp. z o.o. z siedzibą przy ul. Szpitalnej 5,78-320 Połczyn-Zdrój, od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 do 14.00. 3. Stanowisko objęte konkursem: Prezes Zarządu/Kierownik podmiotu leczniczego Przyjaznego Szpitala w Połczynie-Zdroju Sp. z o.o. z siedzibą przy ul. Szpitalnej 5,78-320 Połczyn-Zdrój. 4. Wymagane kwalifikacje kandydata: 1) posiadanie wyższego wykształcenia na kierunku: ekonomia, zarządzanie, administracja, prawo lub w dziedzinach mających zastosowanie w medycynie, 2) posiadanie wiedzy i doświadczenia dających rękojmię prawidłowego wykonywania obowiązków Prezesa Zarządu/Kierownika podmiotu leczniczego, 3) posiadanie co najmniej 5-letniego stażu pracy na stanowisku kierowniczym w podmiotach leczniczych i co najmniej 10-letniego stażu pracy w podmiotach leczniczych lub zakładach opieki zdrowotnej albo posiadanie co najmniej 8-letniego stażu pracy na stanowisku kierowniczym, ukończenie studiów podyplomowych na kierunku zarządzanie jednostkami ochrony zdrowia i co najmniej 10-letniego stażu pracy, 4) brak prawomocnego skazania za przestępstwo popełnione umyślnie lub umyślne przestępstwo skarbowe, 5) Prezes Zarządu/Kierownik podmiotu leczniczego nie może podejmować innego zatrudnienia bez wyrażonej w formie uchwały zgody Walnego Zgromadzenia Wspólników. 5. Wymagania dodatkowe (zakres zagadnień będących przedmiotem rozmowy kwalifikacyjnej): 1) znajomość ustawy o działalności leczniczej oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, a także aktualnie obowiązujących przepisów wykonawczych do tych ustaw, a w szczególności mających zastosowanie do zakresu i rodzaju świadczeń udzielanych przez Spółkę Przyjazny Szpital w Połczynie-Zdroju Sp. z o.o., 2) znajomość zagadnień związanych z zarządzaniem i kierowaniem zespołami pracowników oraz przepisami z zakresu prawa pracy, 3) znajomość zasad funkcjonowania spółek prawa handlowego, 4) znajomość zagadnień dotyczących zamówień publicznych, 5) znajomość zasad ekonomii, planowania, analizy finansowej i rachunkowości zarządczej. 6. Oferta kandydata powinna zawierać: 1) podanie o przyjęcie na stanowisko objęte konkursem, zawierające dane osobowe: imię nazwisko, adres zamieszkania i telefon kontaktowy, 2) dokumenty stwierdzające posiadane kwalifikacje zawodowe wymagane do zajmowania stanowiska objętego konkursem, 3) opisany przez kandydata przebieg pracy zawodowej, 4) dokumenty potwierdzające wymagane wykształcenie i staż pracy, 5) aktualne zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do pracy na stanowisku kierowniczym, 6) inne dokumenty potwierdzające dorobek i kwalifikacje zawodowe, 7) informację o kandydacie z Krajowego Rejestru Karnego opatrzona datą nie wcześniejszą niż 1 miesiąc przed dniem zgłoszenia do konkursu, 8) pisemną koncepcję funkcjonowania Przyjaznego Szpitala w Połczynie-Zdroju Sp. z o.o. z uwzględnieniem kierunków rozwoju na 3 lata, 9) oświadczenie o zapoznaniu się z Regulaminem Wyboru Prezesa Zarządu Przyjaznego Szpitala w Połczynie-Zdroju Sp. z o.o., 10) oświadczenie kandydata o braku prawomocnie orzeczonego wobec niego zakazu zajmowania stanowiska objętego konkursem, 11) oświadczenie o korzystaniu z pełni praw publicznych i posiadaniu pełnej zdolności do czynności prawnych, 12) oświadczenie kandydata, że nie toczy się przeciwko niemu postępowanie o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego, 13) oświadczenie kandydata, iż nie został względem niego wydany zakaz pełnienia funkqi kierowniczych związanych z dysponowaniem środkami publicznymi, 14) oświadczenie kandydata o prowadzeniu/nieprowadzeniu działalności gospodarczej oraz o terminie zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej, jeżełi kandydat zostanie wybrany na stanowisko objęte niniejszym konkursem (Załącznik nr 1), 15) wypełnioną klauzulę informacyjną RODO w oparciu o z rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólnego rozporządzenia o ochronie danych), Dz.U.UE.L.2016.119.1 (Załącznik nr 2). Kopie dokumentów powinny być poświadczone „za zgodność z oryginałem", poświadczenia może dokonać kandydat (na żądanie oryginały do wglądu komisji konkursowej). 7. Miejsce i termin przyjmowania ofert: Oferty należy przesyłać pocztą lub składać w Starostwie Powiatowym w Świdwinie, ul. Mieszka 116, 78-300 Świdwin, w zaklejonych kopertach od poniedziałku do piątku w godzinach: 7.30-15.00 w terminie do dnia 23 lipca 2019 r. do godz. 10.00. Na kopercie kandydat umieszcza swoje imię i nazwisko oraz adres wraz z adnotacją „Konkurs na stanowisko Prezesa Zarządu Przyjaznego Szpitala w Połczynie-Zdroju Sp. z o.o." (o terminie zgłoszenia decyduje data wpływu do Starostwa Powiatowego w Świdwinie). 8. Termin otwarcia złożonych ofert: dzień 23 lipca 2019 r. godz. 11.00. 9. Przewidywany termin zakończenia postępowania konkursowego: do dnia 27 września 2019 r. 10. Postępowanie konkursowe może zostać unieważnione na każdym etapie bez konieczności wskazania przyczyny lub zakończone bez wyłonienia kandydata. Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Sport_19' deceifeiwck Dzięki brawurowej szarży Julian Alaphilippe został liderem Jumbo jet się zepsuł. Julian Alaphilippe górą Kolarstim Arteria Sokałska arlena50kakka@p0lskapress.pl Trzeć etap Tour de France zBinchedoĆpernaywygrał Julian Alaphilippe. Francuz jest też nowym liderem wyścigu. „Spojrzałem mu w oczy. Wyglądał, jakby nie spał dobrze od kilku dni" -napisał w swojej codziennej relacji „The Secret Pro", kolarz ukrywający swoją tożsamość i pisuj ący dla portalu Cyclingtips.com. Ów „on" to Geraint Thomas (Ineos), ubiegłoroczny zwycięzca Tour de France. - Słyszałem o nim bardzo dużo rzeczy w ten weekend - że jest za gruby, za chudy, bez formy. Wiem o nim jedno: nic nie zaburzy jego koncentracji. To jeden z najsilniejszych mentalnie kolarzy, jakich spotkałem w życiu - mówi sir Bradley Wiggins, triumfator TdF w 2012, dziś ekspert brytyjskiego Eurosportu. Thomas uczestniczył w kraksie na pierwszym etapie, ale prawdziwym sprawdzianem będzie etap czwartkowy, kiedy to cały team Ineos będzie musiał zmierzyć się z silną drużyną Jumbo-Visma. Holenderska ekipa po etapie drużynowej jazdy na czas zyskała już nawet nowe określenia, Jumbo jet", co pewnie nie podoba się jednemu ze sponsorów tej ekipy. Ale Julian Alaphilippe (Deceuninck-Quick Step) narobił kolarzom Jumbo-Visma sporo kłopotów. Francuz mocno zaatakował piętnaście kilometrów przed metą, a lider wyścigu Mike Teunissen został za główną grupą i zakończył swój senodalszej jeździe wżół-tej koszulce. W tej sytuacji Jumbo-Visma postawiła na Wouta Van Aerta. Na dodatek silniki „jumbo jęta" chyba się zatarły, bo Francuz szybko zyskiwał przewagę nad grupą główną. I mimo prób żadna z ekip nie zdołała go doścignąć. Alaphilippe jechał jak natchniony, mając dwa cele: zwycięstwo etapowe oraz zdobycie żółtej koszulki lidera Tour de France. I oba zrealizował. Dzięki tej szarży Francuzi mają kolarza w żółtej koszulce, a czekali na to od 2014 r., kiedy to Vincenzo Nibali oddał na chwilę trykot Tony'emu Gallopinowi w dniu święta Bastylii. Tym razem Alaphilippe wszystko wywalczył sobie sam i będzie posiadaczem maillot jaune przynajmniej do czwartku. Wynflri3etapu: 1. Julian Alaphilippe (Deceunink-Quick Step), Michael Matthews (Sunweb) +00:20, Greg Van Avermaet(CCQ +0020 Klasyfikacja generalna: 1 Julian Alaphilippe (Deceunink-Quick Step), 2. Wout Van Aert (Jumbo-Visma) +00:20,3. Steven Kruijswijk (Jumbo-Visma) +00:25 Jesus wyżył się na kabinie VAR. Messiemu grozi zawieszenie Tomasz Dębek Twitter:@themback Pifkanozna Brazylia wygrała Copa America po raz pierwszy od 12 lat choć kibice drżeli o wynik do końca. Leo Messi, który sugerował. że turniej był ustawiony pod gospodarzy, może zostać surowo ukarany. Po zwycięstwie 5:0 Brazylii z Peru w fazie grupowej niewielu spodziewało się, że gdy oba zespoły spotkają się w finale Copa America, mecz będzie o wiele bardziej wyrównany. Faworyci po kwadransie objęli prowadzenie (gol Ever-tona, asysta Gabriela Jesusa). Tuż przed przerwą z karnego wyrównał Paolo Guerrero, a w doliczonym czasie gry pierwszej połowy prowadzenie Brazylii znów dał Gabriel Jesus. Napastnik Manchesteru City, będący jednym z najlepszych na murawie, po przerwie przeżył dramat. Zobaczył drugą żółtą kartkę i przez ostatnie 20 minut meczu jego koledzy musieli bronić skromnego prowadzenia w osłabieniu. 22-latek nie krył wściekłości. Schodząc z murawy, z furią kopnął bidon z wodą, uderzył pięścią w kabinę z monitorem, w której sędzia korzysta z systemu VAR (próbował ją też przewrócić, ale błyskawicznie zareagował jeden z pracowników stadionu). Po wybuchu złości usiadł na schodach legendarnej Maraca-ny i rozpłakał się. Gdyby Canarinhos stracili prowadzenie, kibice pewnie obwiniliby o to Jesusa. Na szczęście dla młodego napastnika prowadzenie udało się utrzymać. W 90. minucie tro- Gabriel Jesus strzelił gola. zaliczył asystę i dostał czerwoną kartkę feum zapewnił gospodarzom gol Richarlisona z rzutu karnego. Maracanę opętał szał radości. Nic dziwnego, bowiem Brazylijczycy zostali mistrzami Ameryki Południowej po raz pierwszy od 2007 roku. Trzecie miejsce zajęła Argentyna, która w sobotę pokonała Chile 2:1. Od 37. minuty obie drużyny grały w osłabieniu. Po starciu Leo Messiego z Garym Medelem sędzia wyrzucił obu z boiska. Wściekły Argentyńczyk po meczu odmówił odebrania brązowego medalu. Nie przebierał też w słowach przed kamerami. - Nie mam co do tego wątpliwości: ten turniej był ustawiony pod Brazylię. Nie chcę brać udziału w czymś tak skorumpowanym. Nie powinni- śmy w ogóle uczestniczyć w tym turnieju. Doświadczyliśmy tu mnóstwa krzywd. Powinniśmy dotrzeć do finału, ale nam na to nie pozwolono. Korupcja i sędziowie zatrzymali naszą drużynę - wypalił. Po zwycięskim finale Brazylijczycy odnieśli się do jego oskarżeń. - Piłkarz, którego uważałem za kogoś niezwykłego, wręcz nie z tej ziemi, powinien mieć więcej szacunku do rywali. Przegrywać trzeba umieć. Nas też sędziowie na tym turnieju krzywdzili. Półfinałowe zwycięstwo z Argentyną było uczciwe. Taka jest prawda. Messi jest taką gwiazdą, że spoczywa na nim ogromna presja. Chyba jej nie uniósł - podkreślał selekcjoner Canarinhos, Tite. - Nie zgadzam się z wypowiedziami Messiego. Ciężko pracowaliśmy na to, żeby zostać mistrzami. Zostawiliśmy na tym turnieju dużo zdrowia i serca. Rozumiem, że Leo jest rozczarowany, ale nie usprawiedliwia to jego krzywdzących oskarżeń. Turniej nie był ustawiony. Mocno się napociliśmy, żeby go wygrać - wtórował mu 36-letni Dani Alves, dla którego wygrana w Copa America była 40. trofeum w karierze. Messi może zostać za swoje słowa ukarany. Na jego oskarżenia CÓNMEBOL zareagował wymownym oświadczeniem. „W futbolu raz się wygrywa, a raz przegrywa. Zaakceptowanie wyniku meczu z godnością jest podstawą zasady fair play. To samo dotyczy decyzji sędziów, którzy są tylko ludźmi i czasem popełniają błędy. W Copa America uczestniczyło 12 drużyn, każda na równych zasadach. Nie do zaakceptowania są bezpodstawne oskarżenia o to, że turniej był nieuczciwy. Osoba wyrażająca je wykazała brak szacunku dla rywali i setek pracowników CONMEBOL, instytucji, która od 2016 roku niestrudzenie pracuje nad tym, by południowoamerykański futbol stał się bardziej transparentny i profesjonalny" - czytamy. Jeśli władze południowoamerykańskiego futbolu będą chciały wyciągnąć wobec Argentyńczyka konsekwencje, mają do tego podstawy prawne. Przepisy CONMEBOL zabraniają obrażania instytucji i jej pracowników. Za ich złamanie grożą nawet dwa lata zawieszenia. Maksymalny wymiar kary oznaczałby dla Messiego opuszczenie eliminacji do mundialu 2022, ale też Copa America 2020, które zostanie rozegrane na stadionach Argentyny i Kolumbii. ©® Ku bot i Melo w ćwierćfinale, Radwańska i Świątek wyróżnione Tenis-Whnbledon Hubert Zdankiewicz redakqa@polskapress.pl W poniedziałek w deblu zwyciężył Łukasz Kubot. mówiło się również o dwóch jego koleżankach. Konkretnie o Agnieszce Radwańskiej i Idze Świątek. Pierwsza pojawiła się w Londynie w roli widza, bo w listopadzie ubiegłego roku zakończyła sportową karierę. Z tenisem jednak całkiem nie zerwała, a Wimbledon to od zawsze jej ulubiony turniej. W 2005 roku Radwańska wygrała w Londynie rywalizację juniorek, a jako seniorka dotarła w 2012 roku do finału, w którym uległa po zaciętym (trzysetowym) meczu Amerykance Serenie Williams. - Wspomnienia cały czas są żywe, zwłaszcza że zna się mnóstwo osób, z którymi się grało. Nie jest to jednak dziwne uczucie, nie jest nieswojo, ale na pewno inaczej - tłumaczyła naszej wysłanniczce Polka, która „dorabiała" również jako ekspert w telewizji „Tennis Channeł". Wizyta w Londynie posłużyła władzom WTAza pretekst, by oficjalnie podziękować Radwańskiej za pełną sukcesów karierę. Polka otrzymała od szefa federaqi, Steve'a Simona, kolaż upamiętniający najważniejsze momenty jej profesjonalnego grania. Nagrodzono również Igę Świątek, która z kolei będzie mieć z tegorocznego Wimble-donu wyłącznie złe wspomnienia. Ubiegłoroczna mistrzyni juniorek odpadła w swoim „dorosłym" debiucie już w I rundzie. Po porażce ze Szwajcarką Vikto-rij ą Golubic sama uczciwie przyznała, że dawno nie zagrała tak słabego meczu. Wcześniej jednak tenisistka z Warszawy zaliczyła całkiem udany Roland Garros. W Paryżu dotarła do 1/8 finału i wnagrodę została uhonorowana tytułem odkrycia miesiąca WTA. Obok Polki o nagrodę walczyły także Amanda Anisimova, Petra Ma-rtić i Marketa Vondrousova. W poniedziałek o ćwierćfinał debla walczyli za to Łukasz Kubot iBrazylijczyk Marcelo Melo. Rywalami mistrzówz20i7r. byli rodak Melo Marcelo Demoliner i Hindus Divij Sharan. - To będą małe derby Brazylii, bo Marcelo i Marcelo doskonale się znają. Tó będzie trudny mecz, bo Sharan na trawie również jest niewygodnym rywalem. Gramiękko, będzie bardzo niebezpieczny - zapowiadał Kubot i miał rację, choć spotkanie zaczęło się dla nich znakomicie, bo już w drugim gemie przełamali rywali. Później sami stracili co prawda serwis, ale prowadząc 6:5 nie pozwolili Demoline rowi Sharanowi doprowadzić dotie-breaka. Tie-breakami kończyły się zatodwakolejnesety. W czwartym przewaga Kubota i Melo była już wyraźna. Polak i Brazy-lijczyk wygrali ostatecznie 7:5, 6:7(8),7:6(6),^3:©® LOTTO NIEDZIELA 07.07 - - GODZ. 21.40 Ekstra Pensja-5,7,9,20,25+2 Ekstra Premia - 6,20,31,32,33 + 4 Mułti Mułti - 3,7.12,23,26,29,34, 35,38,40,43,48,55,56,61,63, 68,74,77,80+29 Mini Lotto-5,17,18,25,30 Kaskada - 2,3,5,8,10,11,13,14,15, 16,19,22 PONIEDZIAŁEK 08.07 - GODZ. 14 Multi Mułti 6,9,10,11,12,16,24,31,33,38,41, 50,52,54,55,56,65,75,77,80 + 6 Kaskada 4,5,6,9,11.12,15,16,17,19,20,23 (LIS) 20_Sport Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9.07.2019 Gwarno, radośnie i przyjaźnie było podczas biegów w Jarosławcu Przebudowa Bytovii Bytów musi potrwać POkanożna Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl Po degradacji z Fortuny I ligi w drużynie Bytovii nastąpiło sporo zmian. Obecnie jest montowany skład do drugoligowej batalii. Bytowski zespół jest w trakcie przygotowań do rozgrywek sezonu 2019/20. Bytowianie zaliczyli pierwszy sparing w Cetniewie. Tam wysoko ulegli 1:7 gdańskiej Lechii. Oto co powiedział Adrian Stawski, bytowski szkoleniowiec, po pogromie w sobotniej kontrolce. - Po spadku do drugiej ligimożnabyło założyć, że nastąpią spore zmiany w naszym klubie. W Bytovii doszło jednak do istnej rewolucji kadrowej. Można powiedzieć, że 99% zespołu zostało wymienione, bo mówię o ludziach, którzy grali. Został tylko Krzysiu Bąk. Jest Arsenij Procyszyn, z którym jeszcze rozmawiamy. Ten piłkarz grał mniej w lidze. Zostali też nasi młodzi zawodnicy. Muszę powiedzieć kibicom, że klub starał się zostawić jednego czy drugiego piłkarza, ale niestety nasze możliwości finansowe na to nie pozwalały. Nawet zespoły z trzeciej ligi, jak na przykład Radunia Stężyca, zaoferowały dużo i to dużo większe kontrakty, niż my mogliśmy. Nie jest więc tak, że my nie chcieliśmy zostawić tych graczy. Zupełnie nowa Bytovia zagrała w sobotę pierwszy sparing. Niestety, nasza drużyna przegrała aż 1:7. Do Cetniewa pojechaliśmy po to, aby zobaczyć, jakie mamy mankamenty. lilii Km Trenera Adriana Stawskiego czeka bardzo ogromna praca Lechia jest drużyną, która za niespełna tydzień zagra już w Superpucharze Polski i jest w momencie „wyświeżania" piłkarzy. Rozmawiałem z trenerem biało-zielonych Piotrem Stokowcem i dowiedziałem się, że w stu procentach są już gotowi do meczów o stawkę. Dobrym przykładem jest też Piast Gliwice, który rozbił w sparingu Miedź Legnica też 7:1. A Miedź na pewno jest wyżej notowaną ekipą niż my, choć też jest w przebudowie. W ciągu kilku ostatnich dni zakontraktowaliśmy wielu nowych piłkarzy. Drużyna dopiero się poznaje i na efekty treningów należy poczekać. W takim składzie, jak wyszliśmy na sparing z gdańszczanami, trenowaliśmy od trzech dni. Nie robiliśmy jeszcze stałych fragmentów gry, po których straciliśmy bramki. Nie da się w takim krótkim czasie wszystkiego zrobić. Teraz we wtorek (9 lipca) mamy przewidziane badania wydolnościowe. Musimy zobaczyć, na jakim poziomie są ci zawodnicy, którzy przyszli z niższych lig. ©® Lekkoatletyka Ustczanie na obozie w Szklarskiej Porębie Młodzi lekkoatleci Jantara Ustka pracują nad motoryką i wytrzymałością. Wszyscy zaliczyli już manszobiegi na szczyty górskie: Lekkoatletyka Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl W niedzielę było wielkie święto dla sympatyków biegania w nadmorskim Jarosławcu. Sportowa atmosfera i powiewy wiatru towarzyszyły popularnej i mającej dobrą opinię imprezie o nazwie XXIX Międzynarodowy Bieg po Plaży Jarosławiec 2019. W jej ramach, oprócz biegu głównego na 15 km -(o nim informowaliśmy wczoraj) przeprowadzono rywalizacje dla dziewcząt i chłopców jako XXIX Ogólnopolskie Biegi Młodzieżowe „Powitanie lata" Niepewna aura (zagrożenie deszczowe) spowodowała, że w tym roku frekwencja była niższa niż w poprzednich edycjach. Swoją formę przetestowało 153 młodych uczestników, którzy pochodzili między innymi z takich miast, jak Słupsk, Bytów, Łódź, Koszalin, Kędzierzyn-Koźle, Darłowo, Sławno, Wrocław, Warszawa, Jarosławiec, Piła, Postomino, Szczecin. Wszyscy otrzymali medale i dyplomy. Dodatkowo dla najszybszych biegaczek i biegaczy były puchary i nagrody rzeczowe. W poszczególnych grupach wiekowych miejsca na podium zajęli - roczniki 2010 - 2011 (dystans 500 m) - dziewczęta: 1. Blanka Typa (SP 5 Bytów), 2. Julia Kaszubiak (Koszalin), 3. Zuzanna Gos (Warka); chłopcy: 1. Szymon Kamelski (Święć Sławno), 2. Jacek Lodziński (Ekoludek Szczenurze), 3. Marcel Zdybak (Warszkowo); 2008-2009(500 m) - dz.: 1. Łucja Łosińska (SP 5 Bytów), 2. Maja Gondek (Swięc), 3. Amelia Typa (SP 5 Bytów); chł.: l. Nikodem Krzykawski (LZS Budzyń), 2. Patryk Rychlik (Lisy Pustyni), 3. Mateusz Gałek (Fenix Słupsk); 2006-2007 (1000 m) - dz.: 1. Marta Szczudrawa (Słupsk), 2. Alicja Borek (Traper Złocieniec), 3. Natalia Ścigała (Borzytuchom); chł.: 1. Bartosz Krawiec (LZS Budzyń), 2. Jakub Wilczewski (Sławsko), 3. Miłosz Mańkowski (Borzytuchom); 2004-2005 (dz. -1000 m): 1. Daria Książek (Słupsk), 2. Oliwia Gołąbowicz (Lęborski Klub Biegacza im. Braci Petk), 3. Martyna Gąsior (LZS Budzyń); (chł. - 2000 m): 1. Dominik Kosewski (Meta Lubliniec), 2. Jakub Pieniążek (LKB im. Braci Petk), 3. Dominik Tupaj (LZS Budzyń). - W jarosławieckiej imprezie startujemy od 2005 roku. Wygrywaliśmy biegi dziewczęce i chłopięce. Poziom sportowy zawodów zawsze mnie cieszy. W tym roku trochę frekwencja Śnieżkę (1602 m n.p.m.), Szrenicę (1362 m n.p.m.). W planie jest wycieczka rowerowa po Górach Izerskich. Przewidziano wizytę wTermach Cieplickich (chodzi o odnowę w kompleksie basenowym). Oby forma przyszła, (fen) Na trasę ostro ruszyli samorządowcy. Z prawej M. Bąk (zwycięzca). Obok Ł. Hryciuk (nr 1014) - II była mniejsza, ale bieganie było radosne i fajne. Moi podopieczni startują wbiegach ulicznych i przełajowych w ciągu roku w około czterdziestu zawodach. Nigdzie nie ma tak przekrojowej geografii mło-dychbiegaczyibiegaczek z tak wielu miast, jak w nadmorskim Jarosławcu. W tym roku siedem osób z mojej ekipy znalazło się wśród nagrodzonych. Organizatorom należą się wielkie słowa pochwały za sprawne przeprowadzanie biegów. Tradycyjnie już nagrody były atrakcyjne - stwierdził Witold Krużycid, który szkoli młodzież w Ekoludku Szczenurze. Sporo emocji wzbudził XXIV Ogólnopolski Bieg Samorządowy Bursztyn Jarosławca. Do rywalizacji zgłosiło się 97 osób (56 mężczyzn, 41 kobiet). Do przebiegnięcia było2200m. Niektórzy na trasie potraktowali zmagania bardzo poważnie i biegli na maksa. Byli też tacy, którzy uczynili to bardzo rekreacyjnie. Wszyscy ukoń- czyli bieganie w dobrym samopoczuciu. Najszybszym biegaczem samorządowcem z czasem 6.41 min okazał się Michał Bąk (Strawczyn). Drugi był Łukasz Hryciuk (Dębno) - 6.45 min. Jako trzeci finiszował Da- riusz Szopiński (Przechlewo), który był piłkarzem, a teraz ubolewa nad spadkiem jego ukochanej Brdy do klasy A. Jego czas - 6.53 min. Z grona kobiet zwyciężyła Monika Borek (Złocieniec) - 8.14 min. ©® Sport to radość. Bieganie jest popularne. Tak emocjonująco i z zacięciem rywalizowały dziewczęta z roczników 2008-2009 Marta Pawłowska z Ekoludka Najszybsi biegacze z roczników 2010/2011. Z lewej: Jacek była trzynasta (r. 2010/2011) Lodziński, Szymon Kamelski i Marcel Zdybak. Gratulujemy!