3,00 ZŁ W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 Nr indeksu 348-570 9 7 7 013 7*952060 Poradnik: Zmiany w Karcie Dużej Rodziny - str. 9 Głos Sobota-niedńela 4-5 maja 2019 Pożar budynku wGłuszynku w gminie Potęgowo. Jest pomoc dla mieszkańców STRONA 4 Usteckie siostry kanoniczki zapraszają na wyjątkowe rekolekcje STRONA 2 Pięciu słupszczan wzięło worki w swoje ręceiza innych posprzątało hektarowy lasek STRONA 3 W kawiarni artystycznej Antrakt oficjalnie powołano do życia Słupski Klub Jazzowy STRONA 4 magazyn rodzmm Grillowane owoce i warzywa mogą być dodatkiem do mięs lub samodzielnym daniem! strony 05-08 iai Krystyna Janda, al 500g filetów z kurczaka półgłówki sałaty lodowej 8 plastrów świeżego ananasa łyżka miodu łyżka oliwy z oliwek sok z cytryny 2awokado 4 pomidory sól i pieprz do smaku W misce mieszamy miód, oliwę z oliwek i 2 łyżki soku z cytryny. W tak przygotowanej marynacie przez godzinę marynujemy pokrojone na kawałki filety kurczaka. Następnie na rozgrzanym ruszcie grillujemy kurczaka i plastry ananasa. Sałatę lodową rwiemy na mniejsze kawałki, mieszamy z pokrojonymi na kawałki pomidorami, awoka- i 10 rodzinny kuchnia Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.05.2019 Sosyidąry.iwsto Hanna Wieczorek hanna.wieaorek@ga2eta.wroc.pl Prawdziwa grHlowa uczta nie obejdzie się bez sosów, dipów 1 pesto. Oczywiście możemy przygotować klasyczny sos czosnkowy i postawić na stole keczup, ale możfiwości jest znacznie więcej. Potrawy z grilla wyjątkowo dobrze komponują się z sosami, dipami, keczupem czy pesto. Oto kilka propozycji na dodatki, które możemy podać podczas spotkania przybarbecue. Sos pieprzowy Składniki_ pół szklanki majonezu 150 ml gęstego jogurtu naturalnego 4 łyżeczki zielonego marynowanego pieprzu mała łyżeczka koncentratu pomidorowego łyżeczka sosu tabasco 2 łyżki posiekanego drobnego szczypiorku 2 łyżki posiekanej drobno natki pietruszki sól, pieprz W miseczce mieszamy majonez z jogurtem, koncentratem, sosem tabasco, pieprzem marynowanym i ziołami. Doprawiamy do smaku solą i pie- Możemy kupić keczup lub sos na spotkanie przy grillu, ale przecież lepiej smakuje ten przygotowany przez nas pół szklanki ziaren słonecznika 2 pęczki natki pietruszki łyżka soku z cytryny łyżeczka otartej skórki z cytryny ząbek czosnku 100 ml oliwy z oliwek 15 g startego parmezanu sól i pieprz do smaku Słonecziiik namaczamy przez całą noc w wodzie, następnie odcedzamy na sitku i osuszamy. Dodajemy listki natki pietruszki, sok i skórkę z cytryny, czosnek, oliwę, parme-zan oraz szczyptę soli i pieprzu. Całość miksujemy blenderem do uzyskania równomiernie rozdrobnionej pasty. SosBBQ Składniki ____ 4 łyżki przecieru pomidorowego 2 łyżki miodu pół łyżeczki mielonej, słodkiej papryki, szczypta mielonej, ostrej papryki 3 łyżki sosu sojowego szczypta soli i pieprzu 2 łyżki octu balsamicznego Składniki mieszamy w rondel-ku, a następnie doprowadzamy do wrzenia i gotujemy pół godziny na małym ogniu. kg papryki czerwonej pół łyżki chifi w proszku 3/4 szklanki cukru 3/4 szklanki oleju 4 czubate łyżeczki sofi łyżeczka octu.400gkoncentra-tu pomidorowego kilka ząbków czosnku 2 liście laurowe Paprykę kroimy wzdłuż na połówki, kładziemy na blachę spryskujemy olejem i pieczemy pół godziny w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Wyjmujemy, obieramy ze skórki i miksujemy na jednolitą pulpę. Do zmiksowanej papryki dodajemy chili, cukier, olej, sól, ocet, mieszamy i stawiamy na ogień. Doprowadzamy do wrzenia, następnie gotujemy na małym ogniu przez kwadrans (nie zapominamy o mieszaniu). Obrany czosnek przeciskamy przez praskę lub miksujemy, a następnie dodajemy czosnek i koncentrat pomidorowy do gotującej się papryki. Tak przygotowany keczup jeszcze raz blendujemy, następnie dodaj emy liście laurowe i doprowadzamy do wrzenia, skręcamy na mały ogień i wlewamy do słoików. PS Gorącą paprykę najlepiej włożyć do worka foliowego, zamknąć i otworzyć po 10 minutach. Wtedy skórka zejdzie bez żadnych problemów. SMAKU DODA SOS, DIP LUB PESTO... przem. Sos idealnie pasuje do grillowanego drobiu. Pesto z pietruszki Składniki Keczup z papryki Składniki_ Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.05.2019 rodzinny temat dnia 11 Pierwsza Komunia, czyli jak połączyć wiarę z nowoczesnym podejściem? Wielu rodziców uważa, że dziecko dopiero gdy dorośnie, to samo powinno zadecydować o przyjęciu sakramentu. Komunie dorosłych to zjawisko, które jest dopiero przed nami - mówi ksiądz. Rodzim Magdalena Baranowska^zczepańska m.baranowska@glos.com Trwa sezon komunijny. W każdej grupie dziewięciolatków jest jednak ktoś lub kilka osób, które na religię nie chodzą i nie przystępują do sakramentu. Z drugiej strony wzrasta ficz-ba osób dorosłych, które decydują się na ten krok. ierwsza Komunia powinna być przede wszystkim przeżyciem duchowym i religijnym. Robienie te-go „bo tak wypada", „bo co ludzie powiedzą", to dawanie dziecku złego przykładu. - To nie Kościół przygotowuje dziecko do sakramentu, on tylko tworzy warunki. Do komunii dziecko przygoto-wują rodzice, rodzina. I to od nich zależy, czy dziecko pójdzie do niej czy nie - mówi ksiądz Edmund Jaworski z parafii Przemęt w województwie wielkopolskim, w powiecie wolsztyńskim. Przez wiele lat był proboszczem w parafii Gułtowy w gminie Kostrzyń i jak mówi tam zawsze w 100 procentach wszystkie dzieci przystępowały do komunii, a każdy nowo narodzony mieszkaniec był chrzczony. -Na wsi wszyscy się znają, a wiara jest wśród mieszkańców bardzo głęboka. W mieście jest nieco inaczej - tłumaczy E. Jaworski. Ksiądz Adam Pawłowski z Poznania mówi, że problem jest złożony. - W dużych miastach ludzie częściej się rozwodzą, żyją w powtórnych związkach lub konkubinacie. To, że nie posyłają dzieci na religię czy do komunii wynika z tego, że na co dzień nie praktykują wiary. Nie modlą się, nie chodzą do kościoła, nie spowiadają się, nie przyjmują kolędy, nie odczuwają więc potrzeby, by ich dziecko przyjęło sakrament - tłumaczy. Są szkoły i klasy, w których do komunii przystępuje mniej dzieci niż tych, które sakramentu nie przyjmują. Co więcej, w niektórych rodzinach dzieje się tak, że jedne dzieci idą do komunii, a drugie - nie. Tak jest w rodzinie Karoliny, której siostra nie zdecydowała się posłać syna do komunii. JP" WMfe •/ k Maj to miesiąc, w którym tradycyjnie w kościołach dzieci idą do Pierwszej Komunii Świętej - Siostra mówi, że jest wierząca, ale sytuacja w polskim kościele jest teraz tak trudna i wszelkie afery pedofilskie zniechęciły ją do tego, by syn poszedł do komunii - opowiada pani Karolina, której syn Jan za tydzień przyjmie sakrament. - Ja swojemu synowi powiedziałam o tradycji, o pięknej podniosłej uroczystości, o uznaniu jego dojrzałości do wejścia w pełniejsze uczestnictwo w życiu chrześcijanina. Ale syn pyta, dlaczego jego kuzyn tego nie doświadczy i sytuacja robi się trudna. Jak zatem rozmawiać z dziećmi o takich wydarzeniach, gdy w rodzinie jest podział? - Jedyny .argument, jaki przychodzi mi na myśl, jakim można się posłużyć, uzasadniając decyzję cioci, jest powiedzenie synkowi, że niektórzy rodzice chcą, by ich dzieci same podejmowały decyzję . o tak ważnym wydarzeniu, ja-' kim jest przyjęcie Pierwszej Komunii Św., a więc czekają, gdy te będą już dorosłe, tzn. gdy ukończą 18 lat - wyjaśnia Bogumiła Zboralska-Słupińska, psycholog i dodaje: - Syn pani Karoliny będzie dumny, że on już jest „taki dorosły", a jego kuzyn nie, ale wtedy trzeba szybko przypomnieć, że to rodzice podjęli taką decyzję, a ciocia uważa inaczej i ma prawo do tego. Można wspomnieć o różnych światopoglądach, o tym co jest dla istotne dla rodziny. Ważne jest jednak to, żeby nie wchodzić w ocenę Kościoła, wiary, religii, bo to i zbyt trudne i zbyt ryzykowne. Szkoda żeby psuć dobre stosunki rodzinne. Tata Sebastiana z kolei twierdzi, że współczesne 9-latki świetnie orientują się, że ludzie żyją w różny sposób i to jest zwyczajne, nie ma w tym żadnej sensacji. - W mojej rodzinie 12-la-tek określa się jako niewierzący, a 10- i 14-latek wprawdzie jakoś wyznają wiarę, ale żaden nie chce chodzić do kościoła. Nie przeszkadza im to wspólnie grać w piłkę - dodaje mężczyzna. Twierdzi, że sytuację różnic w rodzinie najlepiej przedstawić jasno, prosto ibez mieszania do tego polityki. - Mówimy „w naszej rodzinie uważamy, że... Takie są nasze zasady. Dlatego ty idziesz do komunii. U cioci jest tak... więc twój kuzyn nie idzie do komunii. Różnimy się, ale pozostajemy w przyjaźni, bo wiele nas łączy. Jesteśmy rodziną" -podpowiada. Małgorzata Rybarczyk, psycholog, dodaje, że w takich sytuacjach: Nie oceniamy zwyczajów innych, mówimy o swoich zasadach. Jest tu ważna sprawa granic i wpływu. Cenimy swoje zasady, ale szanujemy sposób życia innych. Wpływ mamy tylko na siebie - przekonuje i dodaje, że właściwie jest to dobra sytuacja, żeby uświa- domić dzieciom, że możemy się różnić, a jednocześnie pozostać w dobrych relacjach. Warto też zrozumieć, że mimo różnic jesteśmy podobni do siebie - każdy chce być bezpieczny i kochany, ceniony przez ludzi. W niektórych przypadkach, by dziewięciolatek, który nie przystąpi do Pierwszej Komunii Świętej, nie czuł się pokrzywdzony, rodzice decydują się na zorganizowanie równoległej uroczystości o charakterze rodzinnym. Przybiera ona różne formy -od uroczystego obiadu, przez posadzenie pamiątkowego drzewa, po wspólny wyjazd na przykład na egzotyczną wycieczkę. Ksiądz Adam Pawłowski zwraca uwagę na istotną rolę rodziców chrzestnych w wychowaniu dziecka. - Trzeba z nim być, spędzać czas na zabawie i rozmowach, a nie widywać się raz do roku. To ważne, by właśnie rodzice chrzestni w przypadku wątpliwości rodziców biologicznych przedyskutowali kwestię przyjęcia sakramentu. Bo skoro zdecydowano się na chrzest, to podjęło się świadomą decyzję o tym, by wychowywać dziecko w wierze -przekonuje ksiądz. Na niedzielną mszę chodzi 36,7 proc. zobowiązanych do tego katolików - tak wynika z danych Instytutu Statystyki Kościoła katolickiego. To najniższy wynik w historii tego badania. Dane pochodzą z 2018 roku. Rocznie z Kościoła występuje około 200 osób, a z drugiej strony około 3 tys. osób dorosłych przystępuje do sakramentu komunii. Ksiądz Edmund Jaworski w ciągu swojej posługi dwukrotnie udzielił Pierwszej Komunii Świętej dorosłym. - Nie poszli w dzieciństwie do komunii ze względu na wysokie stanowiska w pracy swoich rodziców. Takie były wtedy czasy. Ale czuli, że chcą przystąpić do sakramentu i cały rok ich przygotowywałem, by świadomie i w głębokiej wierze przyjąć ciało Chrystusa - opowiada. - Komunie dorosłych to tak naprawdę zjawisko, które jest dopiero przed nami - przewiduje ksiądz Adam Pawłowski. CZY WIESZ. ŻE... APOSTAZJA W Polsce, aby zostać apostatą, trzeba mieć minimum 18 lat, podać przyczynę odejścia od wiary, stawić się osobiście w parafii ze świadkami. To oznacza, że wystąpienia z Kościoła można dokonać jedynie według kościelnych procedur. W Niemczech wystarczy wypełnićformularz w Urzędzie Stanu Cywilnego, w Austrii wnioski przyjmują starostwa, a w Szwajcarii - parafie, ale nie trzeba uzasadniać odejścia ani przyprowadzać świadków. 12 rodzinny zwierzęta Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.05.2019 OPIEKA Papużka. Nie mają więzadeł głosowych, a|e można nauczyć je „wymawiać" słowa Ptaki te mają zdolność naśladowania mowy człowieka, gwizdu czy melodyjek. Samiczki uczą się wolniej i mniej chętnie, ale wyuczone słowa z reguły wymawiają wyraźniej. Ptak ten jest w stanie nauczyć się kilkuset słów, choć zazwyczaj ich zasób ogranicza się do kilkudziesięciu. Najlepiej zacząć naukę, gdy papuga ma 4-6 miesięcy. Im młodsza papuga, tym szybciej i więcej się nauczy. ^ Używaj prostych słów. Ucząc papugę mówienia, skup się na pojedynczych, prostych słowach lub frazach. Naucz swoją papugę np. wymawiać imię, mówić „cześć", „dzień dobry" czy „halo". Na czas nauki dobrze jest wyjąć papugę z klatki. Trzymaj ją blisko swojej twarzy tak, aby mogła obserwować ruch ust podczas mówienia. Możesz też skojarzyć każde słowo z gestem. Na przykład mówiąc „halo" podnieś rękę. W ten sposób za każdym razem, gdy podniesiesz rękę, papuga powie to słowo. ■Si v M » % Porady Gołębie. Nie boją się ludzi, jak więc pozbyć się ich z balkonu i tarasu? Zazwyczaj żyją w stadach, potrafią założyć gniazdo praktycznie wszędzie. Badania mówią, że gołębie miejskie przenoszą więcej zarazków i chorób niż szczury. Jak się więc ich . pozbyć - zgodnie z prawem? Przede wszystkim - nie dokarmiaj! Nie pozbędziesz się gołębi, jeśli jednocześnie będzie wysypywać im ziarno. Usuń każde gołębie gniazdo, jeśli gołąb zacznie je wić na balkonie. Musisz też maksymalnie utrudnić gołębiom założenie gniazda - np. owijając te miejsca kablami. Jeśli montujesz kolce, wybierz plastikowe, bo metalowe pokaleczą ptaki. Umieść na balkonie sztuczne sowy czy węże - powinny odstraszyć ptaki. Kulki naftaliny - wyłóż je na balkonie i pod daszkami, bo gołębie nie znoszą ich zapachu. Można też kupić specjalne preparaty przeciw gołębiom. Są lepkie i gołębie nie będą chciały po nich chodzić czy stać. e.«feLiLy«s! NIESKOMPLIKOWANY ŚWIAT DOMOWEJ MYSZKI Myszka domowa nie potrzebuje szczególnych warunków ale tylko niektóre gatunki mogą być hodowane w domu Myszki to płochliwe, ale bardzo ciekawskie zwierzątka, łatwe w hodowli i skore do zabawy Ifmkmia Małgorzata Romanowska Myszki mogą stać się idealnymi towarzyszami dla najmłod-szydhw ponieważ ich hodowla tpiełęgnacja nie wymaga takiego zaangażowania, jakwopiece nad królikiem czy świnką morską. Mysz to jeden z najmniejszych ssaków, jakie możemy hodować w domu. Długość życia myszki domowej w hodowli to ok. 1,5-2 lata, choć zdarza się, że zwierzę przeżywa i trzy lata. Hodowla nie jest skomplikowana, myszki są przyjaznymi gryzoniami. Warto jednak pamiętać, że to zwierzęta stadne, lepiej więc kupować od razu dwa osobniki. Najlepiej jest łączyć ze sobą dwie samiczki, bo mają mniejszy instynkt terytorialny niż samce, które - jeśli połączymy je jako dorosłe osobniki - mogą ze sobą walczyć. Jeśli więc chcemy mieć samca, dobrze jest zdecydować się na jedne- go albo kupić dwa, które wcześniej już się znały i ze sobą przebywały. Z kolei decydując się na parkę,musimy pamiętać, że bardzo szybko się rozmnażają. Jeśli nie jesteśmy w stanie zapewnić odpowiedniej opieki młodym oraz nowych domów, najlepiej zdecydować się na osobniki tej samej płci - z tego samego miotu. Hodowane pojedynczo, stają się mniej ruchliwe, apatyczne i smutne. Jeśli dołączamy nowego osobnika do dorosłego stada myszy, dobrze jest przed wprowadzeniem nowej myszki wymienić całą ściółkę w klatce. Dzięki temu nie jest oznakowana moczem i żdna myszka nie bedzie czuła się w niej pewniej niż inne. Dopiero potem wpuszczamy do niej wszystkie myszy razem, również tę nową. Mimo wszystko trzeba przez jakiś czas obserwować zwierzęta i w razie potrzeby interweniować. To bardzo ruchliwy i bardzo aktywny nocą gryzoń - warto o tym pamiętać, kupując myszki dziecku. W ciągu dnia mają niedługie okresy aktywności przerywanej snem. Ale gdy nie śpią - bie- gają, grzebią w ściółce, bawią się ze współmieszkańcami i niemal nieustannie jedzą albo obgryzają wszystko, co im wpadnie w łapki. Gdy mamy dwa lub więcej osobników, możemy obserwować wiele ich zwyczajów i zachowań. Myszy są bardzo ciekawskie. Wszystko, co umieścimy w ich klatce - choć wywoła początkowo zaniepokojenie, bo myszki są też bardzo płochliwe - już po chwili okaże się warte zainteresowania. Myszka wyciąga się, nadstawia uszu, zaczyna obwąchiwać, a potem próbuje podgryzać nowy przedmiot, sprawdzając, czy nadaje się do jedzenia. Myszy wszystko gryzą, dlatego ważne jest zabezpieczenie klatki przed ucieczką, bo biegając po mieszkaniu, mogłyby poobgryzać kable. Bardzo lubią też grzebać i kopać, w ten sposób zaspokajają naturalną potrzebę kopania długich tuneli. Są przy tym bardzo czyste, często można zobaczyć, jak dokładnie myją całe ciało, czasem nawet pomagają sobie nawzajem w toalecie. Posklejane i brudne futerko może więc świadczyć o chorobie mysziti (albo że zbyt rzadko czyścimy klatkę). PRAKTYCZNE PORADY W klatce myszka musi mieć pojnik, pojemnik na karmę oraz domek na gniazdo Czego potrzebuje myszka Klatka Możemy kupić klatkę z prętami, akwarium albo specjalnie przygotowaną na potrzeby myszy klatkę z plastiku oraz kratek. Myszka nie potrzebuje dużo miejsca, ale zaleca się, żeby klatka nie była mniejsza niż 40 x 25 x 35 cm. Jeżeli zdecydujemy się na kilka osobników, klatka powinna być większa. Nie może stać w pobliżu okna oraz kaloryfera. Wyposażenie W klatce myszka musi znaleźć pojnik, pojemnik na karmę oraz domek na gniazdo. Miseczkę zjedzeniem lepiej trzymać na piętrze klatki, gdzie mysz nie będzie zasypać pożywienia trocinami. Dodatkowo można dokupić m.in. linki do wspinaczki, drabinki, kołowrotki. Ściółka Najczęściej klatkę wysypuje się trocinami, trzeba wybierać bezzapachowe i dość grube, bez pyłu, ale jednocześnie dość miękkie, aby mysz nie była w stanie się poranić Siano często bywa przyczyną uczuleń, a dodatkowo źle wchłania wilgoć, więc lepiej go do klatki nie wkładać. Nie kupujmy też trocin i wiórków z tartaków, bo mogą być nasączone chemikaliami albo pełne pasożytów. Nie dawajmy ręczników papierowych, bo myszy je zjedzą -można dać natomiast np. jedną chusteczkę, którą wykorzysta do wyścielenia sobie domku. Jedzenie Podstawowym pożywieniem myszek jest pokarm roślinny. Najczęściej to ziarna zbóż -owies czy kukurydza. Można też kupować specjalne karmy dla myszek - pokrywają zapotrzebowanie zwierzęcia na wszystkie składniki pokarmowe. Pianie spr®wy Grażyna Antoniewicz g.antoniewia@prasa.gda.pl Jaskółki przynoszą szczęście Niestety, mogą stać się gatunkiem zdrożonym, podobnie jakjerzyki. locie jest piękna, szybka i zwinna - „jaskółka, czarny sztylet", jak śpiewał przed laty Stan Borys. Przylatuje do nas zapewne z Afryki, tam bowiem zimuje. Jaskółki są u nas już od kilku tygodni, bo zjawiają się na przełomie marca i kwietnia - jednak nie wszystkie naraz. Samcom bardziej się spieszy, bo to one muszą znaleźć miejsce na gniazda. Samice decydują się na rozpoczęcie podróży powrotnej dopiero wtedy, gdy są w dobrej kondycji. Przynoszą szczęście Jaskółki nie są tak widoczne i oczekiwane jak bociany, ale - jak bocian - według zwyczajów przynoszą szczęście. Niestety, nie dla siebie - niebawem mogą trafić do Czerwonej Księgi jako gatunek zagrożony wyginięciem. Podobnie jak 20 innych gatunków ptaków, uważanych dotąd za pospolite i niezagrożone. Na naszych oczach wymiera dzierlatka, czajka i mazurek, coraz mniej jest też wróbli i szczygłów. W wielu miastach podczas prac remontowych i ocieplenio-wych w okresie lęgowym ptaków - niszczy się gniazda i dokonuje eksterminacji kawek, wróbli, jaskółek czy jerzyków, a nierzadko pozbawia się miejsc do gniazdowania także pustułki czy płomykówki. Zwiastuje burzę Odtysięcylatjaskółka oknówka (DeHchonurbica) związana jest z człowiekiem. Jest ptakiem pospolitym. Często widujemy je w miastach, wsiach i na skałkach. Właśnie z gór przed tysiącami lat przeniosły się bliżej ludzi. Może aby podpowiadać nam, kiedy spadnie deszcz? Bo przecież wszyscy wiedzą, że kiedy jaskółka zniża swój lot, zwiastuje to burzę. Najczęściej buduje gniazda we wnękach. Znaleźć ją można również pod gzymsami budynków, balkonami itp. Jej gniazdo to czarka ulepiona z błota i gliny. Oknówka to gatunek kolonijny. Miskowate gniazdo ma wejście małe jak okienko - stąd nazwa ptaka. Oknówka nie lepi gniazda na byle jakim domu. Podobno wybiera ten, który spokojnie i bezpiecznie będzie długo stał. Jest bardzo pożyteczna, bo żywi się owadami, niszcząc wiele szkodni- Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.05.2019 rodzinny zmerzęta 13 Jaskółki i jerzyki to dobrzy dla ludzi sąsiedzi. Powinniśmy dbać o to, by miały miejsce na budowę gniazd i by czuły się w naszym świecie bezpieczne Jerzyki i jaskółki piękne i pożyteczne Są w Polsce gatunkiem coraz 'mniej licznym, A powinniśmy o nie dbać, bo ich dieta skłac w stu procentach z owadów: komarów, much, meszek, czyli tego, co nas gryzie i k^sa ków. Jeden ptak łapie dziennie około 20 gramów owadów. W Polsce występują trzy gatunki jaskółek: dymówka, oknówka i brzegówka. Dymówka i oknówka wykorzystują do budowy gniazd budynki (dymówka wewnątrz, oknówka na zewnątrz). Brzegówka potrzebuje zupełnie innych miejsc do gniazdowania - kopie norki w odsłoniętych piaszczystych skarpach, żwirowniach, wysokich brzegach rzek. Tymczasem ludziom przeszkadzają ptasie odchody. Jeśli gniazdo zbudowane jest na balkonie lub pod okapem, ptaki brudzą. Ale nic prostszego, jak przybić pod gniazdem deskę, na którą spadają ptasie odchody. Sprzątamy raz na jakiś czas i... po kłopocie. Niestety liczebność jaskółek z każdym rokiem spada. Może się zdarzyć i tak, że kiedyś znikną. Najważniejszym z czynników jest brak odpowiednich miejsc, w których ptaki mogą gniazdować i zdobywać wystarczająco dużo pożywienia. W szczelinach murów Jerzyki także są w Polsce gatunkiem coraz mniej licznym. Kiedyś mieszkały w górach, gniazdując w załomach skal- nych ścian, potem przeniosły się do miast, zakładając gniazda w szczelinach murów wysokich budynków. Szczególnie upodobały sobie stropodachy bloków. Ich kłopoty pojawiły się, gdy w Polsce zaczęto termomodernizację domów, zabudowując wszystko poza oknami. Tymczasem otwory wentylacyjne, strychy, parapety czy zakamarki za rynnami to często miejsce, gdzie gnieździ się wiele gatunków ptaków. Sezon lęgowy ptaków gnieżdżących się w budynkach trwa od l marca do 20 sierpnia, choć czasami zdarzają się opóźnione lęgi, np. u jerzyków. W przypadku rozpoczęcia remontu i stwierdzenia ptasich lęgów, należy wstrzymać prace do 20 sierpnia. Tymczasem remonty rozpoczynają się wiosną, czyli w okresie, kiedy ptaki przystępują do lęgów, i trwają cały sezon wiosenno-letni. Oknówka nie lepi gniazda na byle Jakim domu. Podobno wybiera ten. który spokojnie i bezpiecznie będzie długo stał Budowlańcy wkraczają, a niepokojone i płoszone ptaki opuszczają gniazda. Na szczęście coraz rzadziej dochodzi do tak drastycznych sytuacji, jak zamurowywanie gniazd z jajami, wysiadujących ptaków, a nawet znajdujących się tam piskląt. Bywało, że ptaki próbujące dostać się do swojego zamurowanego potomstwa, np. kawki, starały się pokonać kratkę na otworze wentylacyjnym czy rozdziobać styropian, spod którego dochodziły odgłosy piskląt. Niestety, wciąż zdarzają się przypadki zrzucania gniazd przez ludzi. Tak giną jaskółki oknówki, które są nagminnie zrzucane wraz z pisklętami. To karalne okrucieństwo... Lęgi są chronione, co wyraźnie definiuje ustawa 0 ochronie przyrody. Pętle i zygzaki Nie sposób nadążyć wzrokiem za jerzykiem, który błyskawicznie kreśli w locie pętle 1 zygzaki. Na budynku dyrekcji Parku Narodowego Bory Tucholskie w Charzykowach mieszkają dwie rodziny jerzyków: jedna między dachówkami, druga w rogu elewacji. Kilka lat temu, żeby zaprosić inne jerzyki, kupiono osiem budek, które zawisły na siedzibie Parku. Pełnią one też funkcję edukacyjną, zostały bowiem powieszone przy ścieżce dydaktycznej. Możemy się przy nich zatrzymać i usłyszyć opowieść, jak bardzo pożyteczne są to ptaki i dlaczego podlegają ochronie. - Jerzyki są pożyteczne ze względu na swoją dietę, która składa się w stu procentach z owadów: komarów, much, meszek, czyli tego, co nas gryzie i kąsa - opowiada Justyna Rymon-Lipińska starszy spe -cjalista ds. ochrony przyrody w Zaborskim Parku Krajobrazowym. - Dlatego coraz częściej w miastach wiesza się dla nich budki, a nawet stawia się wieże z budkami. Jerzyk to dobry dla ludzi sąsiad. - Kiedy już powiesimy budki, trzeba jerzykom dać czas do ich zajęcia - opowiada Justyna Rymon-Lipińska. - Musimy być cierpliwi, bo to może potrwać i kilka lat. - Budki lęgowe przeznaczone dla jerzyków chętnie zajmują też inne gatunki ptaków, np. wróble i szpaki. Walczą ze sobą Jerzyki są wojownicze i potrafią walczyć. Te śliczne ptaki biją się też między sobą. Ostatnio jeden z pracowników Parku znalazł na trawniku poszarpanego jerzyka, wyraźnie po walce. Na szczęście nie miał złamań ani ran wewnętrznych. Po prostu był wyczerpany bójką i po napojeniu odleciał. Jak podaje „Ilustrowana encyklopedia ptaków", zadziorny jerzyk nieraz odbija gniazda nawet znacznie większym od siebie szpakom, by z wierzchu zamurować wy-ściółką nieszczęsne pisklęta i zanieść tam własny lęg. Niewielkie są rozmiary dzioba jerzyka, ma on jednak szerokie rozcięcie, a budowa taka sprawia, że jest to znakomite narzędzie powietrznych łowów. Dla jerzyka sprawność to konieczność życiowa, bowiem ten ruchliwy ptak większość czasu spędza w powietrzu. Ponieważ potrzebuje stosunkowo dużej ilości pożywienia dla uzupełnienia wciąż wydatkowanej energii, latając wyjątkowo szybko i wytrwale - nieustannie poluje. Wysiłki te musi jeszcze zdwoić w okresie wychowu piskląt. Jest ich w gnieździe zwykle dwoje lub troje, a rodzicielskiej opieki wymagają przez około 40 dni - bardzo długo jak na gniazdowniki. Dorastający potomek zjada 40 tysięcy owadów dziennie. Znaczy to, że goniąc za zdobyczą od świtu do nocy, rodzic powinien co sekundę schwytać (tylko dla jednego dziecka) owada. Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.05.2019 KRYSTYNA JANDA Polska aktorka teatralna, filmowa I telewizyjna. Urodziła się w 1952 roku. Ukończyła Państwową Wyższą Szkolę Teatralną w Warszawie. Zadebiutowała już w czasie studiów w dramacie „Trzy siostry" w Teatrze Telewizji. W latach 1976 -1987 była aktorką Teatru Ateneum w Warszawie. Największą popularność przyniosły jej jednak kinowe role w filmach Andrzeja Wajdy. Zaczęło się od „Człowieka z marmuru", potem był „Człowiek z żelaza" i „Kochankowie mojej mamy". Za rolę w filmie „Przesłuchanie" otrzymała Złotą Palmę na festiwalu w Cannes, a za rolę w filmie .Zwolnieni z życia" -Srebrną Muszlę w San Sebastian. W 2000 roku odbyła jedną z największych tras teatralnych w historii polskiego teatru „Sto twarzy Krystyny Jandy". W ciągu dwóch miesięcy zagrała 48 spektakli w 8 największych miastach Polski. Dziś jest szefową dwóch teatrów w stolicy - Polonii i Och-Teatru. Ma na swoim koncie również płyty i książki. śpiewać przed komisją. To rozjuszyło Krysię. - Wkurzona stanęłam przed komisją i powiedziałam, że to jest skandal, żeby po dwóch godzinach czekania kazać komuś śpiewać. Wtedy usłyszałam: „A może pani by chciała zdawać?". „Ja? Wykluczone!". W komisji siedzieli pan Rudzki z panem Bardinim i robili sobie ze mnie zabawę na całego. Na koniec powiedzieli jednak poważnie, żebym próbowała i zdawała. I tak zasiali ziarno - śmieje się w „Playboyu". * Choć powszechnie uważa się, że zadebiutowała w „Człowieku z marmuru", tak naprawdę najpierw pojawiła się w... „Czarnych chmurach". Była akurat na letnim obozie studenckim, kiedy okazało się, że tuż obok powstają zdjęcia do pamiętnego serialu. Cała akademicka brać pojawiła się więc na jego planie, aby zagrać tłum wieśniaków. To jednak dopiero Andrzej Wajda uczynił ją sławną, powierzając jej rolę w swym przełomowym filmie. - Moją rolę można było zagrać po prostu jak dziennikarkę, ale Wajda chciał, żebym zagrała Antygonę, Fedrę, Medeę. Pamiętam też premierę i wszystko, co się dookoła działo. Te tłumy w kinach, histeria. Okropne recenzje pisane ewidentnie na rozkaz. (...) Oszołomienie i przyspieszony kurs historii Polski i patriotyzmu - wspomina. Po wielkim sukcesie „Człowieka z marmuru", rozpoczął się najgorętszy okres w życiu aktorki. Krystyna kręciła po trzy filmy rocznie i występowała w tylu samych spektaklach teatralnych. Dzięki temu stała się najpopularniejszą aktorką swego pokolenia. W międzyczasie związała się z kolegą ze studiów - Andrzejem Sewerynem. Owocem tego związku była urodzona w 1975 roku córka pary - Maria. Ze względu na zawodowe obowiązki Krystyna nie miała jednak czasu na jej wychowanie. - Całe życie miałam matkę, która prowadziła mój dom, wychowała nasze dzieci, wszystko mi zdjęła z głowy. Ja przychodziłam i pytałam, co będzie na obiad. W życiu nie robiłam zakupów, w życiu nią sprzątałam, na litość boską, jakie ja miałam łatwe życie! - wszyscy robili wszystko, żebym mogła sobie spokojnie grać - mówi w „Wysokich Obcasach". * Po rozstaniu z Andrzejem Sewerynem aktorka poznała operatora filmowego -Edwarda Kłosińskiego. Para tak sobie przypadła do gustu, że w 1981 roku wzięła ślub. Z czasem okazało się, że oboje wspaniale uzupełniają się w pracy i prywatnie. - Przysłowiowa jest anegdota o tym, jak kręciliśmy trudną scenę w „Tristanie i Izoldzie", to była krótka czerwcowa noc, wielu aktorów i statystów na planie i trudne sceny, kiedy zaczęło świtać, Edward wołał: „Nie da się już, Krysiu, kręcić nocy, zrozum, nie da się!", a ja zrozpaczona krzyczałam: „Da! Musi się dać! Kręć! Jak kochasz, to kręć!". I nakręcił! - wspomina aktorka w „Playboyu". Szesnaście lat po urodzeniu Marii, gwiazda zdecydowała się ponownie na ciążę. Tak na świat przyszli jej dwaj synowie - Adam i Jędrzej. Krystyna zajęła się dziećmi i na prawie trzy lata zniknęła z zawodu. Kiedy zdecydowała się powrócić, skoncentrowała się na teatrze. I wzięła sprawy w swoje ręce - uruchomiła swoją fundację i najpierw otworzyła Teatr Polonia, a potem - Och-Teatr. Dzięki temu nie narzeka dzisiaj na brak pracy. To pozwoliło jej otrząsnąć się po przedwczesnej śmierci męża, który odszedł po ciężkiej chorobie w 2008 roku. - Kiedy umierał mój mąż prawie 10 lat temu, dwa lata po wspólnym stworzeniu Fundacji, powiedział do mnie: „O ciebie się nie martwię, ty sobie dasz z tym wszystkim radę". No i cóż... staram się - podsumowuje w „Gali". 14 rodzinny gwiazda Krystyna Janda choć jest dziś samotna, to daje sobie ze wszystkim radę Została aktorką właściwie przez przypadek. Już pierwsza poważna rola w „Człowieku z fharmuru" pokazała jednak, że ma wielki talent. Gra w filmie, teatrze i telewizji. Nic dziwnego, że dziś nazywa się ją... „polskim dobrem narodowym" Gwiasda . PawełGzyl Choć w ostatnich latach poświęciła się prowadzeniu dwóch własnych teatrów, wreszcie powraca na duży ekran. Występ w „Słodkim końcu dnia", który właśnie wchodzi do kin, to jej pierwsza główna rola od czasu „Tataraku" sprzed ponad dekady. - Uważam, że jestem za dobrą aktorką, żeby nie grać. Jestem w formie. Umiem opowiedzieć niektóre rzeczy tak, że to widza dotyka. (...) Oczywiście, ktoś mógłby mnie zastąpić, ale interpretacja różniłaby się od mojej. Chcę rozmawiać moimi ro- • lami z ludźmi. Chcę ich uczyć empatii, wrażliwości na innych i na świat. (...) Żal by mi było z tego zrezygnować - deklaruje w „Pani". ♦ Jej dziadek był Czechem. Przyjechał do Polski, aby w Starachowicach budować fabrykę samochodów. I został. Tam też poznali się i pobrali jej rodzice. Tata pracował jako inżynier, a mama - jako ekonomistka. Z czasem postanowili się przeprowadzić do Warszawy. Tam okazało się, że nie mają zbyt wiele czasu dla swoich dwóch córek. - Byłyśmy z siostrą klasycznymi dziećmi z kluczem na szyi. Rodzice pracowali i się uczyli, byli cały czas zajęci, dlatego nam też wymyślali ^dużo zajęć, żebyśmy się nie nudziły i nie przychodziły nam głupoty do głowy. Na dole w naszym bloku była biblioteka miejska, źródło naszego szczęścia. Przeczytałyśmy z niej z siostrą chyba wszystko - wspomina w „Wysokich Obcasach". Rodzice zorganizowali cały szereg zajęć dla swoich pociech: mała Krysia uczyła się czterech języków, grała na fortepianie i chodziła na balet. Tak naprawdę najbardziej spodobały się jej jednak lekcje rysunku. Dlatego postanowiła zostać malarką. - Gram, póki mamy publiczność, póki to, co gram. ma znaczenie i ludzie kupują na to bilety. Ale w dniu. w którym przestaną je kupować, wszystko zamknę i spokojnie się oddalę - mówi w „Gali11 Rodzice zapisali ją więc do szkoły plastycznej. - To było niezwykłe liceum, które budowało osobowości, nie ograniczało nas w żaden sposób. I myślę, że to bardzo zaprocentowało. Właściwie wszyscy ci ludzie są kimś: architektami, grafikami, malarzami, designerami - opowiada w „Gali". * Kiedy po maturze przyszło do wyboru studiów, Krysia nie była zdecydowana. Koleżanka poprosiła ją, aby towarzyszyła jej na egzaminie do warszawskiej szkoły aktorskiej. Niestety: nie powiodło się jej. Ponieważ dziewczynie zaschło w gardle, nie potrafiła za- Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.05.2019 rodzinny 15 DGAR> Nastała pełnia kwitnienia tulipanów - w wielu ogrodach botanicznych można teraz oglądać wspaniałe kolekcje tych wiosennych kwiatów Jak pielęgnować tulipany Tulipany należą do stosunkowo mało wymagających roślin cebulowych. W okresie kwitnienia wymagają wprawdzie obfitego podlewania, ale tylko co 7-10 dni, w zależności od pogody. Te o zdeformowanych liściach, rosnące nieprawidłowo, należy wykopać i zniszczyć. Aby jak najdłużej zdobiły rabatę, warto wzmocnić je odpowiednim nawozem. Najlepszy będzie uniwersalny nawóz wieloskładnikowy. Podsypujemy lub podlewamy nimi rośliny w 2-3 dawkach. Po przekwitnieniu główki tulipanów obrywamy, pozostawiając łodygę i liście. W ten sposób damy czas cebulce na regenerację i zgromadzenie składników odżywczych na przyszły rok. Przycinanie drzewka brzoskwini Sadzi się rozgałęzione drzewka jednoroczne. Pierwsze wiosenne cięcie powinno być silne, ale wykonane później niż w przypadku innych gatunków, na ogół pod koniec kwietnia, kiedy zaczyna się rozwój pąków. Zostawia się nie więcej niż cztery, pięć pędów, skracając je aż o dwie trzecie, przy czym najniższy pęd może wybijać kilkanaście centymetrów nad gruntem. Równie silnie skracamy przewodnik. W drugim roku po posadzeniu dodajemy jeszcze dwa lub trzy pędy odległe o co najmniej 60 cm ponad dolnym piętrem, przycinamy je i usuwamy przewodnik nad najwyższym pędem. Zeszłoroczne pędy także nieco przycinamy, by przyszłe konary lepiej się rozgałęziały. Na tym kończymy formowanie korony brzoskwini, ag Kwiaty różaneczników są widoczne z daleka i stanowią .OGRODOrPOSM dendrony lubią miejsca lekko ocienione, to azalie lepiej się czują w miejscach nasłonecznionym. Zatrzymajmy się przez chwilę na warunkach glebowych, bo od ich spełnienia zależy powodzenie uprawy. Najkrócej: są to krzewy kwaśnej gleby. Ogrodów o takiej glebie jest w Polsce niewiele, toteż trzeba ją sprowadzić na miejsce, najlepiej w postaci kwaśnego torfii o pH 3.5-4.5. Wystarczy wsypać go do odpowiedniej wielkości dołka, który ze względu na płytki lecz rozłożysty system korzeniowy różaneczników powinien być szerszy niż głębszy. Zakupiony krzew sadzimy dość płytko w torfie, obficie go podlewając. Jeśli mamy do czynienia z gliniastym, mało przepuszczalnym podłożem, dołek powinien być głębszy i dodatkowo zdrenowany warstwą żwiru. Po posadzeniu i podlaniu obsypujemy nasadę w promieniu 30 cm kilkucentymetrową warstwą kory drzew iglastych, co powinno zabezpieczyć roślinę przed obsychaniem i porośnięciem chwastami. Różaneczniki w zasadzie nie wymagają cięcia. Zaraz po posadzeniu można im jednak wyłamać szczytowe pąki na każdym pędzie, a azaliom nieznacznie skrócić gałęzie. Będzie to bodziec do szybszego rozkrzewienia się rośliny. W następnych latach wystarczy, że będziemy usuwać uszkodzone po zimie pąki i fragmenty pędów, a także ostrożnie wyłamywać przekwitłe kwiatostany. Przy tej ostatniej czynności uważajmy, by wraz z kwiatostanem nie usunąć młodych pędów, bo chodzi nam właśnie o to, by było ich jak najwięcej. WARTO WIEDZIEĆ JAK NAWOZIĆ RÓŻANECZNIKI Dla różaneczników przeznaczone są specjalne nawozy, które nie zawierają wapnia i zapewniają utrzymanie kwaśnego odczynu podłoża. Zazwyczaj na etykiecie widnieje napis: „dla roślin wrzosowatych,, lub „dla rododendronów". Stosujemy je zgodnie z instrukcją na opakowaniu, najczęściej jednak dwu-, trzykrotnie w ciągu sezonu. Ostatnie nawożenie powinno zostać przeprowadzone w sierpniu. Nawozów nie należy przekopywać, aby nie uszkodzić płytkich korzeni. Pierisy - ich główną ozdobą są młode listki oraz kwiaty. Warto je sadzić w sąsiedztwie rododendronów Pierisy to krzewy rosnące powoli i niewysokie (do metra wysokości po dziesięciu latach wzrostu). Mają charakterystyczne liście: wąskie, długie na 5-10 cm, w kształcie odwróconego jajka, skupione na szczytach pędów w okół-kach. Z wierzchu są błyszczące i ciemnozielone, podobnie zresztą jak u rododendronów. O urodzie pierisów decydują wszakże okazałe kwiatostany złożone z drobnych, białych, beczułkowatych kwiatów skupionych w przewisające wiechy. Wiele odmian ma też inną ozdobę -ich młode, pojawiające się z wiosną liście są ogniście czerwone lub cynobrowe, co tworzy efektowny kontrast z resztą ulistnienia. Pierisy mają te same upodobania, co rododedrony i kiś-cienie - lubią kwaśne, próch-niczne podłoże, dlatego warto je sadzić w towarzystwie tych właśnie krzewów. Najczęściej spotykanym gatunkiem jest pieris japoński.(ag) Zimozielone ostrokrzewy najlepiej rosną w półcieniu. W Polsce warto sadzić najbardziej odporne odmiany Inne gatunki krzewów zimozielonych uprawiane są w polskich ogrodach dużo rzadziej niż rododendrony. Dotyczy to również ostrokrzewów, popularnych na Zachodzie, gdzie udają się piękne odmiany o liściach z wyraźnymi obrzeżami. Nam muszą wystarczyć najbardziej odporne ostrokrzewy Meservy o kolczastych liściach z niebieskawym połyskiem. Po 15 latach krzewy te osiągaj ą wysokość 2-3 metrów i przyjmują piramidalne lub półkuli-ste kształty. Mają czerwone owoce, choć u odmiany Golden Girl zabarwiają się one na żółto. Za najbardziej wytrzymałe na mróz uważa się odmiany Blue Princess, Heckenstar iWinterglanz. Inna popularna odmiana to Blue Angel, zaś Blue Prince to odmiana męska, pozbawiona owoców. Warto ją posadzić obok odmian żeńskich, aby te drugie obficie owocowały. Ostrokrzewy dobrze rosną na zacisznym stanowisku, w półcieniu. Na zimę zaleca się je osłonić agrowłókniną. KWITNĄ ZIMOZIELONE RODODENDRONY I SEZONOWE AZALIE dominujący akcent kolorystyczny w goszczącym je ogrodzie oiaemogpoamm Andrzej Gębarowski a.gebarowski@dziennik.lodz.pl krotce nastanie jeden z najpiękniej-szych okresów w wiosennym ogrodzie - pełnia kwitnienia różaneczników. Jeśli jeszcze ich nie uprawiamy, warto wybrać się w miejsce, gdzie można podziwiać ich niezwykłą urodę. Ta bogata w gatunki i odmiany grupa krzewów dzieli się z grubsza na gatunki zimozielone, zwane popularnie rododendronami, oraz na gatunki o liściach sezonowych, zwane azaliami. Napisaliśmy „z grubsza", bo są jeszcze azalie japońskie o liściach zimozielonych, ale w Polsce rzadko się je uprawia w ogrodach ze względu na niską mrozoodporność. Azalie i wielkokwiatowe rododendrony klasycznych odmian obsypane są teraz (albo wkrótce będą) dzwonkowatymi kwiatami, zebranymi w luźne lub skupione, kuliste baldachogrona. Są one widoczne z daleka i stanowią dominujący akcent kolorystyczny w goszczącym je ogrodzie. Nic dziwnego, bo oprócz tego, że mają duże rozmiary i żywe ubarwienie, u azalii pojawiają się wśród ledwie widocznych zaczątków liści, zaś u rododendronów - na szczytach pędów, pięknie kontrastując z ciemną zielenią listowia. Wypada też zwrócić uwagę na inną, rzucającą się w oczy różnicę między kwiatami azalii i rododendronów -te pierwsze mają barwy pastelowe i ciepłe, te drugie -bardziej odważne i zimne. Słowem - warto je sadzić obok siebie, bo harmonijnie się dopełniają, a ponadto jest to wygodne, gdyż mają w zasadzie te same wymagania glebowe. Znów jednak trzeba zauważyć różnicę: o ile rodo- 16 rodzinny Głos Dziennik Pomorza Sobota-niedziela, 4-5.05.2019 Marieta Żukowska, aktorka * „Uroda może przeminąć, ale piękno zostaje. Piękno się rozwija, jest zjawiskiem nieuchwytnym. Z wiekiem kobiety stają się jeszcze piękniejsze, uwolnione, silne". Krzyżówka panoramiczna kró-lewski w Warszawie okazały pomnik uciskowa na ranie film •biografia van Gogha Barciś lub Boruc kobieta o ciemnych włosach widok ... Kos z serialu skóra zrzucona przez węża lewy dopływ Dunaju T cienki makaron w pracy lub muzyce największy gryzoń młoda... staremu trucizna greckie bóstwo śmierci do pielęgnacji wymaga dowodu odmiana w hodowli \ \ dominuje w powietrzu szef uniwersytetu I tunel zafupie główna w kościele werwa Rolska, piosenkarka zył wśród małp piastowana godność statek rybacki imię Turgieniewa T 15 majętny człowiek 27 22 wielkie miasto w Afryce, stolica Kenii 29 niski głos kooiecy pełzak śniadaniowe pieczywo kamień ozdobny T dwumasztowy żaglowiec z uczuciem o rodzicielce Cezary, bohater „Przedwiośnia" koleżanka Bolka i Lolka wilczy u głodomora np. jard wezwanie do narodu kawiarniany mebel opiekun doktoranta przewlekła choroba, artre-tyzm cerkiewny śpiewalc FT 20 mocny trunek z ryżu —r~ olejowa w aucie stała opłata nrr T przełożony klasztoru smaczne ciastko konkurent „Plusa" dodawany do galarety ojciec Erosa rywali-zacja ... Szostakowicz, kompozytor piwo z pubu opływa w dostatki T islamski kraj 31 model Fiata produkowany w latach 1983-90 T~ afrykańska mucha 12 leśny krzew owocowy 10 ... Leśna w Sopocie 21 rodzaj szala T piłkarze z Łazienkowskiej wdał kosmita z serialu -J- Mururoa lub Bikini dodatnia cecha charakteru wiersz do młodości zamek błyskawiczny 23 australijski pies liście pietruszki sklep z modną odzieżą uszkodzenie ciała Persja dzisiaj T cukierek mniejsza wioski okulary Kamila Stocha ł miał cudowną lampę T napomnienie, połajanka 14 porwał ffit W ekwi- f>unku pinisty Idaho lub Teksas 16 Hr.iEliflEl chorwacka wyspa płynie przez Pizę śnieżn' łańcuch górski w Azji pra wy dopływ Odry I T 24 11 potocznie o pistolecie T r latynoski )otomek tiszpana T harcerska jednostka czerwienią się w zbożu 32 powierzchnia gruntu wolny koniec bomu (w słowie: Sanok) duże naczynie eden 13 przezroczysta tkanina 19 szary metal wanado-wiec ~r~ skorupiak lądowy afera X Houston, piosenkarka polny lub koronny iwn1 sT" sernika plac przy ratuszu T lek na choroby układu pokarmowego dowódca janczarów miły zapach twierdza z Trylogii T \ narzędzie ślusarskie, przecinak 28 szlachecki bunt naczynie na mleko 25 kolega wioślarza T konkurencja w strzelectwie sportowym płynie przez Katowice mechaniczna lub ręczna kraj z Rabatem T ł opera Verdiego upadłościowa lub perłowa T~ Czerwona Planeta ocena w dzienniku T Opania pustelnia gwarowo o dziku forsa, szmal V 18 pusto-rożec z Afryki Templar, s3& nowy projekt myśl rzymski bożek miłości 17 osuszy grunt 26 Yeti lub Fabia P?. małei krótki żal kara dyscyplinarna proszek do prania otwiera irecki 30 próbny okres pracy 9 10 11 12 13 14 15 16 17 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 32 utworzą rozwiązanie - przysłowie. •|0Vain 3INM3d 3POMS V9^IS 3ZQnO Od Ol* :3łNVZVlMZOy