•Si i 4,00 ZŁ W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 Nr indeksu348-570 9 7 7 013 7 9 5 2 0 5 3 Piątek 12 kwietnia 2019 magazyn ca 00 £ $ 8 si 1 Głos REKLAMA ■■■■I Egzaminy w cieniu protestu STRAJK 4 |Ś«2llroklJ 0»a,a ' y**t O;:. ; Eurowybory/Nasz sondaż Niewielka przewaga Prawa i Sprawiedliwości nad Koalicją Europejską strony 18-19 mjww ^Nwldi ■gnrmif TTBTT «n «n« Hum |VwOTl¥wVWM Igaleria handlowa N/i 4 m 977013795205315 02 peryskop Glos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 : Plebiscyt Poznaliśmy Mistrzów Handlu Galą w Dolinie Charlotty zakończył się plebiscyt Mistrzowie Handlu. Czytelnicy „Głosu Pomorza" i internauci portalu gp24.pl przez kilka tygodni oddawali głosy na swoich faworytów: sprzadawców i florystów, ale także na swoje ulu- bione sklepy dowolnej branży, butiki, kwiaciarnie i sklepyjubiler-skie. Głosowanie odbywało się z podziałem na miasto Słupsk, powiat słupski i powiat bytowski. Podczas gali nagrodziliśmy tych, którzy otrzymali najwięcej głosów czytelników i internautów. Wręczyliśmy im tytuły, pamiątkowe dyplomy i vouchery na promocję klepu oraz na weekendowy pobyt dla dwóch osób wSPA w Dolinie Charlotty. Niebawem na łamach „Głosu" ukaże się specjalny dodatek, w którym zaprezentujemy zwycięzców w poszczególnych kategoriach. (DMK) Drugj test gimnazjalny rozwiązywali w spokoju Słupsk Zbigniew Marecki zbigniew.mareckiz@olskapress.pl We wszystkich słupskich gimnazjach odbyty się wczoraj egzaminy z przedmiotów matematyczno-przyrodniczych. Dyrektorom znowu udało się skompletować komisje egzaminacyjne, choć nadal trwa strajk oświatowy. Jak poinformowała Bogna Winiarczyk, zastępczyni dyrektora wydziału edukacji w słupskim ratuszu, na czwartkowym egzaminie stawili się wszyscy uprawnieni uczniowie oraz wszyscy członkowie komisji egzaminacyjnych. Uczniowie raczej byli zadowoleni z zadań, które przed nimi postawiono, choć byli i tacy, którzy nie ukrywali rozczarowania. Jak się dowiedzieliśmy, więcej niepokoju budzą egzaminy dzisiejsze, gdyż 12 kwietnia gimnazjaliści będą wypełniać testy językowe. Rzecz w tym, że tego dnia trzeba powołać więcej komisji egzaminacyjnych, bo uczniowie będą zdawać egzaminy z różnych języków obcych. Jeszcze nie wiadomo, czy dyrektorom uda się powołać wszystkie konieczne komisje. - Uspokoj ę się dopiero w pią-tekpo godzinie 8,gdywnaszej szkole pojawią się wszyscy członkowie komisji nadzorujących egzamin pisemny - nie ukrywa Mariusz Domański, dy- Wczorajszy egzamin pisali także uczniowie klasy gimnazjalnej w Szkole Podstawowej nr 11 w Słupsku rektor II LO w Słupsku. Na razie wiadomo, że w województwie pomorskim pierwszy egzamin gimnazjalny, który przeprowadzono w środę, nie odbył się tylko w jednej pomorskiej szkole - do części humanistycznej nie przystąpili uczniowie szkoły w Darzlubiu koło Pucka. W rezultacie około 70 uczniów ten egzamin będzie musiało zdawać w czerwcu. Tymczasem na Pomorzu w środę testy gimnazjalne rozwiązywały 23 tysiące uczniów. Inna rzecz, że powszechnie wiadomo, iż wielu dyrektorów do ostatnich chwil kompletowało szkolne komisje. - Wielki szacunek dla dyrektorów szkół, na których spoczywał obowiązek zorganizowania egzaminów. Organy prowadzące szkoły znacząco włączyły się na naszym terenie w szeroko rozumianą pomoc - dziękowała dyrektorom pomorski kurator oświaty dr Monika Kończyk. Tymczasem nadal trwa strajk szkolny. - Nie mamy żadnego sygnału, aby ktoś zawieszał strajk - powiedziała wczoraj „Głosowi" Gabriela Bereżecka, prezes słupskiego oddziału ZNP. Z kolei do naszej redakcji zadzwoniło kilku słupskich nauczycieli, czy mógłbym sprawdzić, czy istnieje prawna możliwość odpracowania strajku. - Nie znam takich przepisów. Z góry podaje się dni, które trzeba odpracować. Nie potrafię wskazać przepisów, które regulowałyby problem postawiony przez państwa czytelników. Jeszcze nie było takiej sytuacji - powiedziała „Głosowi" dyrektor Iwona Tanewska z Pomorskiego Kuratorium Oświaty. ©® Pogoda w regionie Przed nami kilka mroźnych poranków Wczorajsze opady śniegu w regionie wprawdzie niewielkie, ale jednak spowodowały sporo zamieszania. Tym bardziej żejeszcze kilka dni temu mieliśmy ponad 18 stopni Celsjusza. A tymczasem wczoraj z rana termometry pokazały minus! stopień. - Taka zimowa aura potrzyma jeszcze do soboty- mówi Krzysztof Ścibor, szef Biura Prognoz Calvus. Dziś z rana temperatura powietrza ma wynieść minus 3 stopnie Celsjusza. Wciągu dnia będzie już jednak na plusie: 6 stopni Celsjusza. Ale ma być wciąż pochmurno. Do południa może też poprószyć ponownie śnieg. Nocz piątku na sobotę ma być mroźna. W ciągu dnia temperatura wzrośnie do 8 stopni Celsjusza. Nie powinno już padać. Podobnie w niedzielę. Pojawi się nawet słońce. Przyszły tydzień ma byćzdecydowanieład-niejszy.(QBA) Jutro u nas Podstępny zabójca nerek Nadmiar leków przeciwbólowych może prowadzić do uszkodzenia nerek. Temat dnia Dziecko z innego świata Dziecko z autyzmem wymaga indywidualnego podejścia. 4 Pomyśl już o Wielkanocy Wielkanocne śniadanie to okazja do zabłyśnięcia inwencją w kuchni. 6°C -1°C Ciśnienie 1027,9 hPa Wiatr NE 14 km/h Uwaga przelotne opady Sobota 8°C o°c Ciśnienie 1028 hPa Wiatr NE 16 km/h Uwaga pochmurno Niedziela 9°C i°c Ciśnienie 1031.1 hPa Wiatr NE 17 km/h Uwaga zachmurzenie Magdalena Olechnowicz magda!ena.oiechnowia@pot5kapress.pi STRAJK A WYBORY DO PARLAMENTU Komentarz Gdyby wybory do Parlamentu Europejskiego odbyły się w najbliższy weekend, w Polsce zwyciężyłoby Prawo i Sprawiedliwość -tak wynika z najnowszego sondażu Polska Press Grupy i Ośrodka Badawczego Dobra Opinia. Jednak tuż za nią jest Koalicja Europejska. Przewaga partii rządzącej nad Koalicją Europejską nie jest znacząca. Dokładne wyniki sondażu publikujemy na str. 18-19. Sondaż przeprowadzono jednak jeszcze przed rozpoczęciem strajku nauczycielskiego. A strajk to sprawa polityczna. Opozycja popiera strajkujących. Dzięki temu liczy, że osłabi koalicję sprawującą władzę oraz że zyska poparcie nauczycieli. Obecna sytuacja wygląda jednak jak taktyka na przeczekanie, aż któraś ze stron ustąpi. Czy nauczyciele mają szanse na spełnienie swoich postulatów? Wiadomo, że budżet nie jest studnią bez dna i na wszystko dla wszystkich pieniędzy nie starczy. A chęci do kompromisu brak. Pozostaje problem rodziców zorganizowania opieki nad ich dziećmi. Na razie sobie radzą. Jednak co będzie w przypadku przedłużającego się strajku? Przecież nie każdy może zabrać dziecko do pracy lub wynająć opiekunkę. W którą stronę skieruje się niezadowolenie rodziców? Na rząd czy nauczycieli? Czy ci ludzie, którzy ciężko pracują, a zarabiają często mniej od nauczycieli i jeszcze będą musieli brać urlop, poprą strajkujących? Brak zrozumienia nie sprzyja strajkującym. Międzynarodowy Dzień Ziemi. Sprzątamy świat Słupsk 22 kwietnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Ziemi. Miasto Słupsk zachęca do włączenia się w akcję wiosennego porządkowania miasta, która odbędzie się 26 kwietnia. Chętne placówki oświatowe i inni zainteresowani uporządkowaniem otoczenia swoich nieruchomości powinni do 24 kwietnia zgłosić się do Referatu Gospodarki Odpadami Komu- nalnymi Urzędu Miejskiego w Słupsku (pok. 207, tel. 59 84 88 226). Należy podać opiekuna grupy, liczbę osób biorących udział w kampanii, termin sprzątania, teren, który dana grupa zamierza sprzątać oraz miejsce złożenia odpadów. Miasto Słupsk deklaruje pomoc w sprzątaniu w formie zabezpieczenia worków i rękawic do zbierania odpadów, po które należy się zgłaszać w dniach 23-24 kwietnia 2019. Worki z zebranymi odpadami nieodpłatnie odbierze PGK.(m^) Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 reklama KTV AGD 12-14 kwietnia ! WEEKEND ! am H»R10 fenr „ ANDROID TV Ultra HD Ultra LAPTOP HP250 LG TELEWIZOR LED 55UKÓ400 PHILIPS TELEWIZOR LED 55PUS7303 CENA PO RABACJE Ultra HD LG TELEWIZOR OLED 550LED55C8 SAMSUNG TELEWIZOR LEO UE65NU8072 P llteffaŁ jŚW {/} h 10 ELEMENTOWY KOMPLET GARNKÓW MAX IMA fZMfZYSTAWEK w TYM M.(N. MASZYNKA frO MULENIA i PRZYSTAWKA isJBt Ct/TTSR O© KROJCNłA W KÓWNA KflHSTKf BSBSłBBEBBaF ECAM3S0.SS8 itećtrotu* sa PŁYTA INDUKCYJNA EHHW40ISK UKOMftnOW SILNIK INWERTfROWY SQdrłv* VAH9Spe«d Pfu* t*łraOry MachlnKare powto*« i wmmciRMiKT ę CHOWANI POKRĘTŁA STAL Nlf nOZC WMA CENA PO KASACIE KLASA A CfcNAPORABACłC 1699 KLASA A++ ,SłEMENS BOSCH P«ALKA WAE20266PŁ LUB TRZECI TAIMIEJ I RTV. MAŁE i DUŻE AGD TANIEJ! DODATKOWO ZYSKAJ NAWET DO 700 ZŁ ZWROTU PROMOCJA „RABATOWY WftKfND" OBOWIĄZUJ* 0012.64.201V R-DO14.04.201* R, PRODUKTÓW MARKI APPLE. RABAT DOTYCZYMAJTANSZCGO PRODUKTU W KOSZYKU. _ _ _ ZMIANIE POPRm PUBUCZNfc POIWORWHOWANtfc KUftNTÓW W SKLEPACH I/ŁUB M6CHACH. NY JEST INDYWIDUALNIE ! PODANY PRZY INFORMACJACH CENOWYCH W SKLEPACH « NA ŁURO.COM.PL. TERMIN OBOWIĄZYWANIA CEN PRODUKTÓW N W PROCESfg PRZYGOTOWANIA CKSkOSZKNI A DO DRUKU W NIEKTÓRYCH PRZYPADKACH CENY PRODUKTÓW W SKUPACH MOGĄBYC WŹSZE N5ZW0GŁC 04 peryskop Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 CYTAT TYGODNIA Nie ustaniemy, aż nie doprowadzimy do pełnego oczyszczenia Polski z ludzi, którzy nie są godni należeć do naszej wspólnoty narodowej. Grzegorz Bierecki, senator Prawa i Sprawiedliwości KALENDARIUM 1526 Król Zygmunt Stary przebywał w Tczewie przed wkroczeniem do ogarniętego plebejską rewoltą Gdańska. Towarzyszył mu m.in. Mikołaj Kopernik. 1645 Gdańskie drukarnie zostały zobowiązane do przekazywania każdego drukowanego materiału do archiwum miejskiego, a od 1660 r. również do Biblioteki Rady Miejskiej. Obecnie druki te stanowią najcenniejsze zbiory Gdańskiej Biblioteki PAN. 1876 86 rodzin kaszubskich ze wsi Kokoszki koło Gdańska wypłynęło na statku „Fritz Reuter" z Hamburga do Ameryki. Przekupiony przez kolonizatorów brytyjskich kapitan niemiecki skierował statek do Nowej Zelandii. Byli to pierwsi Polacy w tym kraju. 1929 W stoczni we francuskim Hawrze zwodowano podwodny stawiacz min ORP „Wilk" - pierwszą jed- nostkę podwodną polskiej Marynarki Wojennej. 1956 Tramwaj „BAR" zawitał do Sopotu. W dwóch wagonach urządzono bar, w którym podczas jazdy można było napić się gorącej lawy, herbaty, wypić szklankę soku, kefiru lub napić się piwa. Tramwaj kursował na trasie: Gdańsk - Stogi - Oliwa - Jelitkowo -Sopot-Oliwa. 1960 W kinie „Bałtyk" odbyła się premiera filmu „Zezowate szczęście" w reżyserii Andrzeja Munka. Po seansie widzowie spotkali się z odtwórcą głównej roli Bogumiłem Kobielą, który był wówczas aktorem Teatru Wybrzeże. 200/ Wydział Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej podjął decyzję o karach za udział w aferze korupcyjnej dla Arki Gdynia. Zespół żółto-niebieskich ukarany został degradacją do drugiej ligi, karą finansową w wysokości 200tys. zł i rozpoczął nowy sezon z pięcioma ujemnymi punktami. GRAN. TWITTY TYGODNIA # Wypowiedź [Biereckiego - red.], głupia i nieodpowiedzialna, dająca paliwo naszym oponentom. Mam nadzieję, że będzie refleksja i słowo przepraszam. joaohmbrui>ziński.szefmswia # Głupia to może być wypowiedź Suskiego o carycy. Słowa Biereckiego są skandaliczną, acz modelową ilustracją rozlewającej się po Polsce neonazistowskiej mowy nienawiści. „Liczenie na refleksję", zamiast surowej kary, to w istocie przyzwolenie na nią. HANNA LIS, DZIENNIKARKA DZIENNICZEK RED. Z. JUJKI KTO PANi KAI Ab ZAGLĄDAĆ POO DYWAN W! NR. 2904 m a reżzQoeię świństwo, ZAmzęsię OO/CH PARTU iHpfel? TT WYSTAW ZA OKNOj D0M6L' XANOCY»DO&OZ/E" 1WĆQSZ£FZA(MBIA50.000 A TY F/4ó>7£APO PM V>/ KOCHANĄ ń T£«500+"WY5 TARCZY,ttfffPOaeCHAŁ NA {KANARY? HlillSii1 'y^\v W , Mn Mecz Polska - Brazylia. Nasi szykują formę 'iaszatin/Futsal Krzysztof Marczyk krzysztof.marczyk@gk24.pl Reprezentacja Polski w pitce nożnej haktwej przebywa w Ko-szaliniewramadi zgrupowania przed zbliżającym się meczem Polska-Brazyfia.któfy odbędzie sięwnajbliższą niedzielę. 14 bm. w hali widowiskowo-sportowej ogodz. i8.biało-czer-woni zmierzą się z Canarinhos w meczu towarzyskim w ra- mach przygotowań przed jesiennymi kwalifikacjami do mistrzostw świata 2020. Nasikadrowicze zpięciokrot-nymi mistrzami świata rozegrają w Polsce towarzyski dwumecz najpierwwKoszalinie, a następnie 16 kwietnia wBydgoszczy. To będą ważne sprawdziany dla 14 powołanych podopiecznych trenera Błażeja Korczyńskiego, bo i rywal jest z najwyższej półki. Brazylijczycy zajmują L miejsce w światowym rankingu reprezentacji futsalowych (Polacy pla- Trening biało-czerwonych przed niedzielnym starciem sująsięna23. pozycji), a wgrupie eliminacyjnej w październikowym turnieju eliminacyjnym w Zielonej Górze kadrowicze zmierzą się z Finlandią i Gruzją oraz, przede wszystkim, z dwukrotnym mistrzem świata, Hiszpanią, która w światowym rankingu zajmuje 2. miejsce. W 2017 roku rozgrywana w hali widowiskowo-spoitowej przy ul. Śniadeckich barażowa batalia biało-czerwonych o awans do mistrzostw Europy w Słowenii została zakończona sukcesem. Polacy pokonali kadrę Węgier 6:4. Był to drugi awans polskiej kadry do ME (wcześniej w 2001 r). Bilety na niedzielny mecz w Koszalinie rozeszły się błyskawicznie, obejrzy go komplet 3000 widzów. Pozostali będą mogli zobaczyć spotkanie na internetowym kanale Łączy Nas Pfflca.©® 006786737 Głos NEKROLOGI „Umarłych wieczność dotąd trwa Dokąd pamięcią im się płaci Chwiejna waluta Nie ma dnia By ktoś wieczności swej nie stracił" Zamieść nekrolog, kondolencje lub wspomnienia 0 najbliższych, którzy odeszli, w Głosie Pomorza 1 bezterminowo na stronie www.nekrologi.net 009023174 Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 8 kwietnia 2019 r. odeszła ś1"p Irena Szarmach Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 12 kwietnia 2019 r. na Starym Cmentarzu o godz. 12.50. Msza św. odprawiona zostanie w dniu pogrzebu o godz. 7.30 w kościele Mariackim. Pogrążona w smutku Rodzina _ Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 reklama 05 018971537 Na iądanie jaj gotowanie. [ 0K.0EBT02W Urządzenie do gotowania jaj • Na 7 jaj. ■ Lampka kontrolna Nrart. 1219113 Asortyment w podanych cenach dostępny od 1104 do 2l.04.2019 r, lub do wyczerpania zapasów. Podane Informacje nie stanowią oferty w rozumieniu art. 66 § 1 k.c. Asortyment dostępny w sklepie internetowym mediarnarkt.pl oraz w wybranych sklepach stacjonarnych MediaMarkt Cena dotychczasowa 39,99 fi......gg||ff§; lINiNill mediamarkt.pl 06 wydarzenia Wątek^nXMk2019°n,OrZa Kolejne zarzuty za śmierć Andrzej Guiba andrzej.gurba@polskapress.pl Zarzuty dla kolejnej osoby za bójkę w Gliśnie Wielkim (gm. Lipnica), w której zginął 25-letni obywatel Gruzji. Usłyszał je 38-letni Gruzin, który w bójce został ranny. Prokurator przedstawił mu zarzut udziału w bójce z użyciem noża, następstwem której była śmierć człowieka. Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec podejrzanego 3 miesiące aresztu. Przypomnijmy, że do tych dramatycznych wydarzeń doszło pod koniec marcabr. Policja została zawiadomiona o bójce przed północą. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce, ustalili, że w wynajmowanym przez obcokrajowców domu doszło do sprzeczki i awantury. W jednym z pomieszczeń na podłodze leżało dwóch mężczyzn, wokół nich widać było ślady Wczoraj zarzuty usłyszał 38-leti)i Gruzin. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany krwi. Poliqanci na miejsce wezwali wsparcie oraz pogotowie ratunkowe. Jeden z mężczyzn nie dawał oznak życia. Policjanci podjęli reanimację. Niestety, 25-letniego obywatela Gruzji nie udało się uratować. Drugi ranny, 38-letni mężczyzna, został przewieziony do szpitala. Obaj mężczyźni mieli rany kłute tułowia. Uczestniczyli w grillu. Później impreza przeniosła się do domu. Gruzini mieli zaczepiać i składać niedwuznaczne propozycje kobietom, które też W marcu zarzuty usłyszał 28-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna także został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące wynajmują pokoje w tym następstwem była śmierć 25- w zajściu, przebywał w szpi- domu. 28-letni Ukrainiec stanął letniego obywatela Gruzji). 28- talu. wich obronie. latek został aresztowani na trzy Kiedy tylko pozwolił na to Wtedy doszło do scysji miesiące. Teraz takie same za- jego stan zdrowia, został on za- i bójki. Niedawno zarzuty w tej rzuty zostały przedstawione trzymanyiprzewiezionydopo- sprawie usłyszał 28-letni oby- 38-letniemu Gruzinowi. licyjnego aresztu. Obu grozi watel Ukrainy (zarzut udziału Mężczyzna ten ze względu do 10 lat więzienia. w bójce z użyciem noża, której na obrażenia, jakich doznał ©® urai Dolina Charlotty Resort & SPA ne wijroExj ulosnc Mistrza St ejana WarcUaL Z okazji Świąt Wielkanocnych zachęcamy do skorzystania z oferty wyrobów własnych przygotowywanych w wędzarni restauracji Gościniec. Wieloletnie doświadczenie i wiedza Mistrza Stefana Warcholaka to gwarancja dobrych receptur i wysokiej jakości produkowanych wyrobów. zamcunenia: +59 847 43 59 Glos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 artykuł reklamowy 07 Pan Tomek (541) wraz z małżonką Wandą Erekcja jakże stali, bez względu na wiek! Odzyskaj wigor W SYPIALNI i zapomnij o problemach Z PROSTATĄ Przywitaj wiosnę stalowym w zwodem, dzięki Potenfixowi Już ponad 130 200 mężczyzn w Polsce przekonało się, że może mieć erekcję nawet kilka razy dziennie Ekspresowo przywróć seksualną moc, pozbądź się problemu z prostatą i rozpal na nowo namiętność w swojej sypialni. Już 130 200 Polaków potwierdza, że dzięki pomocy Potenfw, ich sprzęt wrócił do dawnej sprawności, a nawet działa jeszcze lepiej. Zaskocz siebie i swoją partnerkę nowymi doznaniami erotycznymi na wiosnę. Ten problem dotyczy wielu mężczyzn. Tryb życia, wiek, przerost prostaty, liczne stresy powodują, że często panowie nie mogą stanąć na wysokości zadania w sypialni i zaspokoić swoich żon. Czują, że nie spełniają się, jako mężczyźni, a im bardziej próbują, tym gorzej bywa. Z czasem problem pogłębia się. Dochodzi przez to do prawdziwych dramatów, które nierzadko kończą się rozstaniami. Na szczęście na polskim rynku pojawił się przełomowy preparat, który po tygodniu stosowania może pomóc pozbyć się krępującego kłopotu i to bez wizyty u specjalisty, Zastosowana formuła została oparta o naturalne składniki, które już po 1. użyciu zmniejszają parcie na pęcherz oraz wspomagają prawidłową erekcję. Czy to możliwe? Zapomnij o prostacie Pamiętafsz, że mając 20 kilka lat nigdy nie uświadamiałeś sobie nawet, że masz prostatę? Niestety po 4(Mce coraz częściej zacząłeś odczuwać skutki przerostu tego gruczołu. Częstsze wizyty w WC, trudności z oddawaniem moczu, problemy z erekcją. Na szczęście naukowcy z Bostonu opracowali preparat, który likwiduje nieprzyjem- ne skutki przerośniętej prostaty Wystarczy regularnie przyjmować tabletki, by wspomóc odzyskanie sprawności seksualnej. Stała dawka Poteńfixu sprawia, że: 1/ Rzadziej odwiedzasz toaletę ✓ Oddajesz mocz równym strumieniem ✓ Wzwód jest silny i trwa dłużej, nawet do 1 godziny */ Jesteś zawsze gotowy do stosunku Wszystko wraca do pionu Pan Tomasz stosuje Potenfix od miesiąca. Przyznaje, że jego życie seksualne nabrało nowych rumieńców. "Moja żona najchętniej nie wypuszczałaby mnie z sypialni. Nasze życie erotyczne wygląda tak jak na początku związku, a może nawet lepiej. Zapomniałem już o tym, że nie umiałem zaspokoić potrzeb mojej partnerki. Teraz jestem w pełnej gotowości, nawet kilka razy w ciągu dnia lub nocy!". Nic dziwnego, że pan Tomek ma takie pozytywne wrażenia. Wielu mężczyzn stosujących preparat przyznaje, że już po 7 dniach nie mają najmniejszych problemów ze wzwodem, a erekcja trwa nawet godzinę i jest pod pełną kontrolą. Ponad 97% z nich twierdzi również, że są w sta- nie zaspokoić swoje partnerki więcej niż jeden raz. Skąd ta skuteczność? Jak to możliwe, że Potenfix jest aż tak skuteczny? To dzięki kompozycji podwójnej ilości L-argininy oraz innych składników naturalnych, w tym żeń-szenia. L-arginina odgrywa kluczową rolę w walce z problemami ze sprawnością seksualną. Stymuluje wytwarzanie tlenku azotu, który jest odpowiedzialny za ukrwienie penisa, a co za tym idzie za erekcję. Żeń-szeń sprzyja witalności i kondycji seksualnej oraz pomaga wywołać i wzmocnić erekcję. Zastosowana w preparacie kombinacja pozytywnie również wpływa na problem przerośniętej prostaty niezależnie od wieku i stopnia zaawansowania. 5 korzyści mogących płynąć ze stosowania Potenfixu z L-arganiną; ✓ Zmniejszenie przerostu prostaty ✓ Wzmocnienie wzwodu ✓ Gotowość do stosunku w każdej chwili 1/ Wzrost poziomu testosteronu «/ Uwolnienie od częstego oddawania moczu, likwiduje pieczenie i ból Nie czekaj przywróć męskość natychmiast Ponad 130 200 mężczyzn odzyskało sprawność seksualną i pozbyło się problemów z prostatą przy pomocy preparatu Po te n fi x. Zapomnieli już słowa "Nie dzisiaj kochanie" i z przyjemnością oddają się igraszkom w łóżku. Bądź jednym z nich i zadzwoń już teraz! Skuteczność nowego preparatu może sprawić, ze dolegliwości związane z przerostem stercza będą naturalnie likwidowane. Zwiększa się prawdopodobieństwo przywrócenia prawidłowej masy komórek prostaty i może nastąpić zmniejszenie nacisku na cewkę moczową. W efekcie mogą minąć dolegliwości związane ze zbyt częstym oddawaniem moczu, a funkcje seksualne wracają do normy; a nawet są spotęgowane. L-arginina wzmacnia potencję i sprawność seksualną u 99% badanych, Andrew Stevenson, ekspert ds. JEST MOC Byłem załamany, że przerost prostaty dopadł mnie w tak młodym wieku. Odkąd stosuję Potenfix przestałam biegać do łazienki, co chwilę. Ale najważniejsze - moja żona uważa mnie 2a prawdziwego ogiera. Jest lepiej niż kiedyś. Polecam! Paweł (K 43} t Lublina MĘSKOŚĆ NA 100% Mam już swoje lata, więc pogodziłem się z dolegliwościami ze strony prostaty. Mówiłem sobie, że taka kolej rzeczy. Dopóki żona nie pokazała mi tekstu o Potenfixie. Postanowiłem spróbować i już po 14 dniach wyraźnie poprawiło się oddawanie moczu i zmniejszył się dys- <#* komfort. Jednak prawdziwa moc ujawniła się w sypialni. To było naprawdę niesamowite. Mój wzwód był jak 30 lat temu i Nasze życie seksualne rozkwitło na nowo. Zbigniew (L $7} z Sosnowca PROBLEM SIĘ SKOŃCZYŁ Częste wizyty w toalecie to było moje prawdziwe utrapienie. Na dodatek często odczuwałem ból i pieczenie w trakcie oddawania moczu. Seks w ogóle przestał istnieć. Wtedy sięgnąłem po ostatnią deskę ratunku. Już po 1. dawce Potenfixu odczułem znaczną ulgę w WC. Po tygodniu zapomniałem o wstawaniu nocy i kapaniu po kropelce. Regularne dozowanie sprawiło, że mam erekcję na zawołanie i to kilka razy dziennie! tuk&u (L $$} t Kfck JEDYNA TAKA OKAZJA Pierwsze 250 osób, które złoży zamówienie do 26.04.2019 roku otrzyma kapsułki za jedyne 319. zł 83 źłote! mmmm: 123510073 (Zwykłe połączenie bez dodatkowych opłat) infolinia czynna pon.-pt, 9:00-20:00. oraz sob.-niedz. 10:00-20:00 08 wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 REKLAMA 089015306 lORU of the O^Hui 10.11 SZCIEGIf NETTO ARENA • *•••*****« W f * * * # . # * » • * » » * * * » * * . * * m ",» » » • * mmmm • mmmmm * mm * ... * *'*«*«•*• . THE WORLD'S N0.1 DANCE SHOW AMA I/'. 598422700 , 607 271717 NAJTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU I A! Bono c\ Romina Pow 'i 1 20.11 szezeeiN NETTO ARENA Ile zarabia nauczyciel? Ten rozpoczynający pracę zdecydowanie z pewnością zbyt mało kwoty brutto. Do tego uwzględniające obok wynagrodzenia zasadniczego zmienne, jak różny dla różnych nauczycieli dodatek za wysługę lat, motywacyjny, funkcyjny, zastępstwa, nadgodziny i wychowawstwo. Ile więc na rękę otrzymuje najlepiej uposażony nauczyciel, a ile wynoszą najniższe pobory? - Nie mamy takich szczegółowych danych - przyznaje Sylwia Żuk, kierownik ekonomiczny Wydziału Oświaty w Urzędzie Miejskim w Słupku. - Od szkół otrzymujemy dane uśrednione. Średnie jest średnie A średnie wynagrodzenie (podstawa plus zmienne dodatki) to w praktyce tylko model potrzebny do obliczeń i pla- nowania finansów jednostek samorządów. Zgodnie z przepisami stażysta średnio otrzymuje 3045 zł bruttp, nauczyciel kontraktowy 3380 zł, mianowany 4385 zł, a dyplomowany 5603 zł. Nie są to jednak kwoty, które faktycznie musi osiągnąć pedagog. 1850na rękę Stażysta po studiach magisterskich rozpoczynający pracę w szkole otrzyma minimalną wypłatę 2538 zł brutto, czyli 1850 zł na rękę. Jest to kwota bez żadnych dodatków, jak stażowe czy wychowawstwo. - To nie są duże pieniądze. Dlatego strajkujemy - mówi Gabriela Bereżecka, prezes słupskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego. -Informacje o wysokich pensjach rzędu pięciu tysięcy złotych to fake-newsy, które nam uwłaczają. Średnie wynagrodzenia zakłamują obraz naszych zarobków. Jednak średnie pensje skądś się biorą, więc dobre pensje w szkołach muszą być możliwe. Nauczyciel dyplomowany od stażysty zarabia od tysiąca do dwóch tysięcy złotych więcej. Aby się przekonać, wystarczy spojrzeć na oświadczenia majątkowe miejskich radnych, którzy pracują w szkołach. Oscylują one w okolicach 64-68 tysięcy złotych brutto rocznie. Pedagodzy mogą liczyć też na trzynastki i roczny urlop na poratowanie zdrowia. W 2018 roku skorzystało z niego 110 nauczycieli. Miasto Słupsk wydało z tego tytułu 3 073 524,80 zł, a wynagrodzenia i składki od wynagrodzeń płatne są przez pracodawcę. Ratusz nie skorzystał z prawa odwołania się od wydanego zaświadczenia lekarskiego. W sumie oświata w biegłym roku kosztowała prawie 199 min zł, w tym subwencja oświatowa przyznawana przez państwo to niecałe 123 min zł. Subwencja to dochód dla miasta, który powinien pokryć wynagrodzenia nauczycieli i bieżące utrzymanie szkół. Oprócz niej urząd otrzymuje też różnego rodzaju dotacje, jak celowa dotacja przedszkolna. Również refundacje z innych gmin. Niektóre jednostki oświatowe wypracowują nawet własny dochód. . ©® Zarobki słupskich nauczycieli. Średnio od stażu do dyplomu Budują przenoskę kajaków w Parku Kultury i Wypoczynku Zbigniew Marecki zbigniew.mareckiz@polskapress.pl Już trwają prace przy budowie przenoski kajakowej w rejonie za Gościńcem Słupski Młyn. Za kilka tygodni kajakarze będą mogli wygodnie przenieść kajak z jednego do drugiego koryta Shąń. Prace ziemne na zlecenie Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji prowadzi firma Wygocki. Jej pracownicy już wytyczyli trasę chodnika, który połączy dwa koryta rzeki. Potem ułożą płyty chodnikowe oraz przygotują praktyczne zjazdy, które umożliwią bezkolizyjne i zgrabne umieszczenie kajaków w korycie rzeki. - Już w tym sezonie kajakarze będą mogli korzystać z tego udogodnienia - mówi Adam Wyocki, który w imieniu ojca nadzoruje prowadzone prace. Firma Wygocki ma już duże doświadczenie w pracach związanych z infrastrukturą kajakową. Budowała m.in. przystanie kajakowe w gminach Kobylnica i Słupsk. f •*-! Alek Radomski Ms3nder.iadomslki@gp244)l | Ponad 84 miliony złotych brutto, tyle słupscy pedagodzy zarobili w ubiegłym roku. Wg wyliczeń stowarzyszenia Nasze Środowisko w przypadku nauczyciela dyplomowanego to ponad 5 tys. zł miesięcznie. Średnie kwoty nie oddają jednak realiów. Nauczycielejdyplomowani to najliczniejsza i najlepiej zarabiająca grupa pedagogów. W ubiegłym roku pracowali na około 1050 etatach we wszystkich miejskich szkołach. Tak wynika z informacji, o którą wystąpiło słupskie stowarzyszenie. Pensje dyplomowanych belfrów kosztowały przeszło 68 milionów złotych, z czego prawie 7 milionów to nagrody jubileuszowe i odprawy. Nauczyciele o stopień niżej, czyli mianowani, zarobili w tym samym czasie 9 milionów złotych przy około 180 etatach, a około 130 kontraktowych 5,5 min zł. Najsłabiej opłacani byli pedagodzy rozpoczynający pracę w szkołach. Na konta przeszło 30 stażystów przelano milion. Globalne liczby wyglądają imponująco, ale... wszystkie te wartości to Sukces ucznia z D LO Zbigniew Marecki Maksymilian Sapkowski. uczeń klasy trzeciej II LOwSkąjskii zo5tałfiriafistąLXVIIIOfimp«ady Fizycznej. Jest to niebywały sukces zarówno dla szkoły, opiekuna merytoryznego ucznia Krzysztofa Kaługi, jak i dla Maksymiliana. Olimpiada fizyczna jest organizowana od 1950 przez Polskie Towarzystwo Fizyczne. Zawody odbywają się w trzech etapach: korespondencyjnym, okręgo-wymiogólnopolskim. Pięciu najlepszych zawodników bierze udział wmiędzynarodowęj olimpiadzie fizycznej, na co liczymy wnastępnych latach. Etap I ma formę koresponden-cyjnąi składa się z dwóch części. Etap II (okręgowy) jest podzie- Maksymilian Sapkowski lony na dwie części: teoretyczną, odbywającą sięokołoiostycznia, kiedy rozwiązywane są trzy zadania teoretyczne, orazdoświad-czalną, odbywającą się w ostatniej dekadzie lutego. Etap ID to zawody ogólnopolskie. Finaliści i laureaci olimpiady fizycznej są zwolnieni z egzaminu maturalnego z fizyki, otrzymując z niego maksymalną liczbę punktów. Mają też zagwarantowaną najwyższą ocenę na świadectwie szkolnym. ©® REKLAMA Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 wydarzenia 09 RUCH DROGOWY Lisika UL Marynarki Polskiej w sezonie będzie zamknięta W czasie wakacji ruch samochodowy na ulicy Marynarki Polskiej w Ustce zostanie ograniczony. Zostaną też wprowadzone posezonowe zmiany. Część radnych już wyraziła na to zgodę na posiedzeniu komisji. - Radni podczas kwietniowego posiedzenia komisji budżetowo-gospodarczej pozytywnie zaopiniowali projekt organizacji ruchu przygotowany przez Zarząd Infrastruktury Miejskiej. Zakłada on całkowitą, całoroczną zmianę kie- runku ruchu, a dodatkowe ograniczenia w sezonie - informuje Eliza Mordal, rzeczniczka usteckiego ratusza. - Przez cały rok ulica Marynarki Polskiej będzie jednokierunkowa w stronę południową (odwrotnie niż obecnie) na odcinku od skrzyżowania z ul. Czerwonych Kosynierów (przy tzw. Domu Rybaka) do skrzyżowania z ul. Wyszyńskiego. A w okresie od 15 czerwca do 31 sierpnia tego roku wjazd na część ulicy pomiędzy skrzyżowaniami z ul. Czerwonych Kosynierów (fontanna i tzw. Dom Rybaka) będzie możliwy tylko dla zaopatrzenia (wyznaczone miejsca postojowe), służb komunalnych, właścicieli posesji i gości hotelowych. Identyfikatory uprawniające do wjazdu będzie można od maja otrzymać w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej. Według projektu jeden kierunek ul. Marynarki Polskiej zaczyna się już przy kościele na skrzyżowaniu z ul. kard. Wyszyńskiego. W tej sytuacji ruch w stronę morza prowadzony będzie przez ulice: Leśną (jednokierunkowa) oraz Kopernika, Jana z Kolna i Żeromskiego (dwukierunkowe). Ulica Chopina -od Leśnej do Beniowskiego - będzie jednokierunkowa w stronę portu do ul. Zaruskiego (wjazd na bulwar) lub dalej do Czerwonych Kosynierów. Od morza w kierunku południowym prowadzić będą ulice: Słowiańska, Sprzymierzeńców, Beniowskiego. Burmistrz Jacek Graczyk wyjaśniał radnym, że powodem wprowadzenia ograniczeń są głównie względy bezpieczeństwa, ponieważ latem ruch pieszy jest bardzo natężony w tym rejonie. Ograniczenie ruchu ma też podnieść atrakcyjność Ustki jako miejscowości turystycznej. - Do końca czerwca na Marynarki Polskiej zostaną zamontowane nowe meble miejskie z zielenią, co dodatkowo ozdobi tę ulicę - dodaje Eliza Mordal. - Wprowadzone rozwiązania mają charakter pilotażowy i będą monitorowane. Po zakończeniu sezonu letniego we wrześniu odbędzie się spotkanie podsumowujące. (ber)©® Wójt niewinny, komendant tak Rzeczkowska ^ bogumila.r2ec2kow5ka@gp24.pl I Z sati sądowej Wczoraj w Sądzie Okręgowym w Słupsku został ogłoszony prawomocny wyrok w sprawie Mariusza Chmielą, byłego wójta gminy Słupsk i Marka Filipczaka, aktualnego komendanta straży gminnej. Mariusz Chmiel został uniewinniony. Marek Filipczak - skazany. Według Prokuratury Okręgowej w Łomży, która oskarżała w tej sprawie, Mariusz Chmiel i Marek Filipczak (obaj zgodzili się na publikację nazwisk i wizerunków) odpowiadali jako funkcjonariusze publiczni za przekroczenie uprawnień dla korzyści, które osiągnął Stanisław M., burmistrz Sokółki. W lipcu 2010 roku podlaski samorządowiec był podsłuchiwany przez służby w zupełnie innej sprawie. Gdy w czasie wakacji przejeżdżał przez Lubu-czewo, fotoradar złapał go na przekroczeniu prędkości 0 19 km/h. Stanisław M. przyjął mandat w wysokości stu zło-tychidwa punkty karne, ale zadzwonił do wójta gminy Stupsk pod pretekstem zainstalowania fotoradarów w Sokółce, ale w rozmowie przeszedł do tematu własnego wykroczenia, a rozmowa została przez służby zarejestrowana. Prokuratura uznała, że Mariusz Chmiel wpłynął na Marka Filipczaka (rozmowy między wójtem a komendantem nikt nie zna), bo przekazał komendantowi straży dane i numer telefonu burmistrza Sokółki. Następnie Marek Filipczak zadzwonił do Stanisława M. (ta rozmowa została podsłuchana) 1 poinstruował go, comarobić. Na koniec komendant zamienił mandat na pouczenie, choć burmistrz Sokółki już go przyjął. W ten sposób - zdaniem prokuratury - komendant wykonał bezprawne polecenie ówczesnego wójta. Po pierwszym i drugim procesie były wójt Mariusz Chmiel został uniewinniony, komendant SG - skazany. Te wyroki uchylano. W grudniu ubiegłego roku po trzecim procesie sąd rejonowy nieprawomocnie skazał obu oskarżonych na kary po roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, po dwa i pół tysiąca złotych grzywny i po tysiąc złotych kosztów sądowych. Apelacja okazała się skuteczna jedynie w przypadku Mariusza Chmielą, którego Sąd Okręgowy w Słupsku uniewinnił, a co za tym idzie z opisu czynu Marka Filipczaka wyeliminował zdanie, że komendant działał na bezprawne polecenie wójta i je wykonał. - Nie można uznać, że Mariusz Chmiel bezprawnie wpłynął na Marka Filipczaka - uzasadniał sędzia Dariusz Zinie-wicz, argumentując to tym, że wójt zdziwił się tylko ustawieniem limitu fotoradaru, który nie powinien wykryć przekroczenia prędkości o 19 km/h, nie oddzwonił też do burmistrza Sokółki. - Działania podjęte przez komendanta nie musiały wynikać z tego, że wpłynął na niego wójt. Mariusz Chmiel został więc uniewinniony z powodu nieda-jących usunąć się wątpliwości. - Inaczej rzecz się kształtuje w przypadku Marka Filipczaka, który mógłby poprzestać na pouczeniu, ale nie dysponował wyjaśnieniami sprawcy wykrocze-niaiwcześniej sprawę skierował do wykonania w trybie mandatowym - kontynuował sędzia. -W tych okolicznościach nie ma wątpliwości, że doszło do popełnienia przestępstwa. Nie ma też podstaw, żeby ingerować wtreść orzeczeniaokarze. ©® Ogłoszenie wyroku w Sądzie Okręgowym w Słupsku kwoi Y oUUUjĄ WlcLkiL IViAKZ.EiSilA Pakiet Emerytalny PKO TFI (IKZE ♦ IKE) Nasza przyszłość to wyznaczone cele i piękne marzenia Warto zbliżać się do nich dzięki planowemu oszczędzaniu w ramach Pakietu Emerytalnego PKO TFI, zawierającego produkty IKZE i IKE. Oobrze też wiedzieć, że ta forma odkładania środków przynosi korzyści już teraz: • ulgę podatkową • odliczenia od podatku aż 1829,76 zł* • możliwość dziedziczenia środków • możliwość odkładania środków w swoim tempie Tych z Państwa, którzy wybrali już tę formę oszczędzania, zachęcamy do uzupełnienia limitów rocznych. www.pkotfi.pl, Infolinia: 801 32 32 80, +48 22 358 56 56 opłato zgodna z taryfa operatora PKO TFI podlega nadzorowi KNF. Niniejszy materia! ma charakter informacyjny. Inwestowanie w fundusze wiąże się z ryzykiem. Przed inwestycja zalecamy zapoznanie się z KilO, *Kwota 1829,76 zł stanowi szacunkowe wyliczenie korzyści podatkowej przy stopie podatkowej 32% dla osób fizycznych, przy wpłacie maksymalnej na rachunek IKZE w 2019 r. 10 kraj Glos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 Bierecki nie przeprosi za „oczyszczanie Polski Warszawa Leszek Rudziński teszekrudzinskl@pol5kapress.pl Senator PIS Grzegorz Bierecki miał oznajmić, że obecny rząd będzie oczyszczał Polskę „z ludzi którcy nie sągocH należeć do naszej wspólnoty narodowej". Słowa pofityka wywołały falę oburzenia. On sam twierdzi, żejego wypowiedź została wyjęta z kontekstu i nie zamierza za nią przepraszać. Z kolei posłowie z klubu PO-KD zapowiedzieli skierowanie sprawy do prokuratury wzwLzmożfi-wością „propagowania faszystowskiej kfeołogH". - Nie ustaniemy, aż doprowadzimy do pełnego oczyszczenia Polski z ludzi, którzy nie są godni należeć do naszej wspólnoty narodowej - powiedział Bierecki podczas obchodów 9. rocznicy katastrofy smoleńskiej w Białej Podlaskiej. Słowa polityka PiS wywołały falę oburzenia m.in. wśród polityków opozycji, którzy podkreślali, że jego wypowiedź przypominała język fkszystowsldch polityków lat 30. XX wieku. - Tak mówi senator Bierecki, pisowski sponsor i oligarcha od SKOK. Czy w związku z używanym przez niego językiem NSDAP prezes wyrzuci go z PiS? - pytał poseł PO Tomasz Siemoniak. JęzykBiereckiego spotkał się także z krytyką ministra spraw wewnętrznych Joachima Brudzińskiego. „Wypowiedź głupia i nieodpowiedzialna, dająca paliwo naszym oponentom. Mam nadzieję, że będzie refleksja i słowo przepraszam" - napisał naTwitterze. W obronie senatora stanęła natomiast rzeczniczka PiS Beata Mazurek, podkreślając, że jego słowa zostały wyrwane z kontekstu. - Każdy jest odpowiedzialny za swoje słowa. (...) Jaki będzie efekt, czy senator Bie-redti przeprosi, czynie, tego nie wiem - mówiła Mazurek. Okazało się, że senator przepraszać jednak nie zamierza. Grzegorz Bierecki oznajmił wczoraj na antenie RMF FM, że mówiąc o oczyszczeniu, nie chodziło mu o odbieranie obywatelstwa czy wyrzucanie z Polski konkretnych ludzi. Precyzował, że miał namyśli potępienie osób, które wyśmiewały smoleńskie miesięcznice i utrudniały żałobę. Odpowiadając ministrowi Brudzińskiemu, powiedział, że wyśle mu nagranie z całą swoją wypowiedzią i wtedy „pozwoli mu jeszcze raz skomentować sprawę". Z kolei poseł i członek klubu Platformy Obywatelskiej-Koa-licji Obywatelskiej Sławomir Nitras zapowiedział na konferencji w Sejmie, że klub złoży na senatora PiS zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na propagowaniu faszystowskiej ideologii. - Oczekuję, że PiS jeszcze dzisiaj usunie ze swojego grona senatora Biereckiego. Domagamy się tego - mówił Nitras. - To właśnie takie słowa budują klimat nienawiści w naszym kraju - wtórowała mu posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz. © pozbyć się zaparć i wzdęć ' oczyścić organizm ze złogów i toksyn > uregulować rytm wypróżnień Preparat od niedawna jest dostępny w Polsce. Można go otrzymać jedynie w telefonicznej sprzedaży klubu rabatowego. Dodatkowo w ramach wielkiej promocji pierwsze 100 osób ma szanse dostać atrakcyjną zniżkę. WIELKA PROMOCJA KLUBU RABATOWEGO! Pierwsze 100 osób, które zadzwoni do 17 kwietnia 2019 r.. dostanie 70% zniżki! Otrzymasz wówczas naturalny preparat na zaparcia za udział w klubie rabatowym tylko za 290^187zł (przesyłka GRATIS)! 69 Zadzwoń już dziś! 42 230 00/27 Poniedziałek-piątek 8:00-21:00, sobota i niedziela 9:00-21:00 (Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat) Regulamin: trmsndcndtns-prvtplc.com Telefon kontaktowy w sprawach zwrotów i reklamacji: 91 443 79 19 >v, Itermi ?0%" btyęj, 12 świat Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 Brexit odłożony do halloween, Tusk wolałby, żeby Londyn został Londyn Kazimierz Sikorski redakcja@polskatimes.pl Unijni liderzy zgodzili się po kilkugodzinnych negocjacjach na szczycie w Brukseli przesunąć termin wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej na 31 października. Brytyj ska premier Theresa May mówiła, że może to jednak nastąpić wcześniej, jeśli tylko politycy na Wyspach doj dą do porozumienia ws. brexitu, czyli umowę o wyjściu z UE zatwierdzi brytyjski parlament. Ona sama prosiła o odłożenie „rozwodu" tylko do 30 czerwca. Inne zdanie miał jednak w tej sprawie przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, który mówił wcześniej o odłożeniu brexitu o rok, a nawet dłużej. Jego zdaniem Wielka Brytania powinna dostać więcej czasu na przemyślenie strategii ws. brexitu i podj ę-cie ostatecznych decyzji. Na drugim biegunie był prezydent Francji Emmanuel Macron: jego zdaniem rozstanie Wielkiej Brytanii ze wspólnotą powinno nastąpić jak najszybciej. TUsk nie tęskni za brexitem Donald Tusk nie krył, że być może do brexitu w ogóle nie dojdzie i Wielka Brytania po-zo-stanie w Unii Europejskiej. - Nigdy nie ukrywałem, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wycofanie decyzji obrexicie, ale na razie nic na to nie wskazuje. Sześć miesięcy to sporo czasu, żeby przemyśleć całą strategię brexitową i być może dojdzie do jakichś niespodziewanie optymistycznych zmian w myśleniu brytyjsldm. To takie moje ciche marzenie. Być może Brytyjczycy zdanie zmienią. Na pewno łatwiej to uzyskać w ciągu 6 miesięcy niż w ciągu 6 dni. Czym rozbawiła kanclerz Niemiec przywódców UEf pokazując obrazy na tablecie? Chodziło ponoć o niebieskie garsonki, w których Merkel i May występowały wcześniej przed swymi parlamentami Przewodniczący Rady Euro-pejskiej nie ukrywał, że jest to jego prywatna opinia. - To dobry kompromis, udało się uniknąć chaotycznego brexitu - powiedział z kolei obecny na brukselskim spotkaniu premier Mateusz Mora-wiecki. - Wybór, przed jakim stoimy, jest jasny - mówiła na kończącym się szczycie Theresa May. - Harmonogram jest jasny i musimy zwiększyć wysiłki, by wypracować konsensus wokół umowy, która jest w naszym interesie narodowym. Nie udaję, że następne tygodnie będą proste, ani też że istnieje prosty sposób na przełamanie impasu w parlamencie. Ale jako politycy mamy obowiązek znaleźć sposób na wypełnienie demo- kratycznego życzenia wyrażonego w referendum. Gdyby nie doszło do zgody na opóźnienie brexitu na szczycie w Brukseli, to już w najbliższy piątek Wielka Brytania pożegnałaby się z Unią bez umowy, a tak zwany brexit byłby bolesny nie tylko dla Londynu, ale także dla całej europejskiej wspólnoty. Wyspy będą pod lupą W czerwcu, jak postanowili uczestnicy szczytu, ma dojść do przeglądu sytuacji, czyli oceny tego, co zrobili brytyjscy politycy, by załatwić sprawę brexitu. Z tym mogą być wielkie problemy, bo już trzykrotnie Izba Gmin nie przyjęła wynegocjowanej przez premier Theresę May w listopadzie ubiegłego roku z Brukselą porozumienia. Wybory do europariamentu? Problemem pozostaje udział Wielkiej Brytanii w nadchodzących wyborach do europariamentu. A odbędą się one pod koniec maja. Najbardziej zagorzali zwolennicy brexitu w Partii Konserwatywnej, a jest ich ok. 170, nie wyobrażają sobie, by ich kraj mógł wybierać przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. Do takich najbardziej zapiekłych zwolenników brexitu należy między innymi Boris Johnson. Wielu widzi byłego szefa MSZ na stanowisko premiera Wielkiej Brytanii. ©® Julian Assange aresztowany po tym, gdy Ekwador zniósł mu azyl. Twórca WikiLeaks będzie sądzony Londyn Kazimiera Sikorski Stało się to, co zapowiadali bliscy Juliana Assange'a, założyciela demaskatorskiego por- . talu WikiLeaks. Policja brytyjska wkroczyła do ambasady Ekwadoru w Londynie i aresztowała Assange'a. Ma on stanąć przed sądem. Lakoniczny komunikat mówił, że stróże prawa zostali zapro- szeni do ambasady Ekwadoru, bo rząd ekwadorski zniósł azyl szefowi WikiLeaks. Prezydent Lenin Moreno ogłosił decyzję tuż przed zatrzymaniem. Assange przebywał w ambasadzie Ekwadoru od 2012. Kilka dni temu przyjaciele twierdzili, że będzie on wyrzucony z ambasady. Dodawali, że był przez gospodarzy traktowany jak więzień. Zaprzeczały temu stanowczo władze Ekwadoru. Kristinn Hrafnsson, rzecznik , WiJąLeak^, mówił nie- dawno, że relacje między pracownikami ambasady a Assange'em przypominają stosunki strażników i więźnia. Taka sytuacja ma miejsce od miesięcy i ambasada stała się „wrogim środowiskiem", co narusza warunki azylu, który przyznano twórcy portalu. Po rozmowie z Assangełem Hrafnsson mówił, że był zaniepokojony stanem jego zdrowia. Przypominał, że pracownicy ambasady oskarżali Assange'a, , że nie dbał o higienę i zachowy- wał się jak nastolatek. Dlatego ograniczono dostęp do niego takim osobom, jak Pamela Anderson czy Lady Gaga. Assange znalazł schronienie w ambasadzie Ekwadoru po tym, jak przegrał walkę o uniknięcie ekstradycji do Szwecji, gdzie miał dopuścić się przestępstw seksualnych. Assange obawia się też oskarżeń USA. Ekwador udzielił mu azylu, tłumacząc, że wydanie go USA groziłoby mu najcięższymi karamiw tyją kraju^gtf§i A SUBIEKTYWNY PRZEGLĄD TYGODNIA Jerzy Włtaszczyk jjwftaszczyk@dziennik.lodz.pl Piątek Skazanego na 2,5 roku więzienia Marka Falentę zatrzymano w Hiszpanii. Na jego zlecenie w restauracji Sowa i Przyjaciele nagrano pogawędki m.in. ministrów Sienkiewicza, Sikorskiego, Bieńkowskiej, prezesa NBP Belki. Falenta nie chce trafić do polskiego więzienia. Chyba obawia się, że ktoś na nim popełni samobójstwo, jak na porywaczach Olewnika, ich strażniku i na zabójcy ministra Jacka Dębskiego. Sobota Zjednoczone Emiraty Arabskie trafiły na 10. miejsce importerów luksusowych szwajcarskich zegarków - pisze „Arabian Business". W 2018 roku wartość importu wyniosła 910 milionów dolarów. Kto w ZEA kupuje drogie czasomierze? Głównie turyści z Rosji i Chin. Trzy pierwsze miejsca na światowej liście importerów przypadły Tajwanowi, USA i Chinom. Przy okazji: najdroższe zegarki wytwarza firma Patek Philippe, założona w XIX wieku przez Polaka Antoniego Patka i Czecha Franciszka Czapka. Obaj byli uczestnikami powstania listopadowego. W 2014 roku złoty zegarek kieszonkowy tej firmy został sprzedany na aukcji za 24 miliony dolarów. Niedziela W rozmowach ostatniej szansy rządu z ZNP nie doszło do porozumienia. - Od 8 kwietnia zaczynamy strajk -ogłosił prezes ZNP Sławomir Broniarz. Dzieci się cieszą. Poniedziałek Do siedziby Stowarzyszenia Wiosna (od Szlachetnej Paczki) wkroczył w towarzystwie ochroniarzy ksiądz Grzegorz Babiarz, który uważa się za prezesa stowarzyszenia. Ochroniarze usiłowali przejąć dokumentację. Na pewno ksiądz Babiarz przysporzy nowych entuzjastów Szlachetnej Paczce i Kościołowi katolickiemu. * Korea Południowa. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wywaliło z pracy dyrektora za wywieszenie zmiętej flagi narodowej. Jak zauważa „Korea Times", ostatnio ministerstwo odnotowało kilka wpadek, m.in. uznało, że Litwa, Łotwa i Estonia są krajami bałkańskimi, a Czechy to Czechosłowacja. Tak więc w polityce zagranicznej minister Witold Waszczykowski i jego^ap Esco^aj nie jest wy- Marek Falenta nie chce trafić do polskiego więzienia jątkiem. A propos, dzięki wpadce ministra w Świdnicy otwarto lokal gastronomiczny San Escobar! Wtorek Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wezwał do natychmiastowego wstrzymania walk wokół stolicy Libii Trypolisu. Jakoś biedak zapomniał, że w 2011 pobłogosławione przez ONZ lotnictwo NATO za pomocą bomb zaprowadziło w Libii prawdziwą demokrację tak skutecznie, że do dziś jest tam bajzel. Środa Polska stworzyła tylu kolaborantów, co żaden inny kraj w Europie, a polscy obywatele mordowali Żydów bardziej niż w innych krajach Europy. W Polsce nadal panuje średniowieczny antysemityzm (...). To wasza historia -napisał na Twitterze Martin Gak, dziennikarz „Deutsche Welle". Teraz tylko czekać, jak w następnym wpisie ujawni całą prawdę: że l września 1939 Wehrmacht wkroczył do Polski, żeby chronić Żydów przed Polakami, którzy zaplanowali Endlósung der Judenfrage, czyli ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej. Czwartek Postawienie przed Trybunałem Stanu minister edukacji Anny Zalewskiej zapowiedział wiceprzewodniczący SLD Andrzej Szejna. To osobliwa groźba, jeśli wziąć pod uwagę, że Trybunał Stanu od 14 lat nie potrafi dokończyć sprawy Emila Wąsacza, specjalisty od prywatyzacji w rządzie Buzka. Panie Szejna, chce pan rozśmieszać publiczność - zajmij się kabaretem, nie polityką. ©® Wniosek o Trybunał Stanu dla Anny Zalewskiej to żart? Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 13 Śmieciowe triki, które mają ocalić naszą planetę Str. 16 Emerycie, uważaj, ZUS może uznać cię za zmarłego Str. 17 Nasz sondaż do Parlamentu Europejskiego Str. 18-19 magazyn ... mm Chirurdzy rekonstrukcyjni z Gliwic dokonali prawdziwego cudu. Kilka dni temu chłopiec samodzielnie napił się wody... Pierwszy łyk po 5 latach Tymek z Dębicy miał 13 miesięcy, kiedy połknął granulki preparatu do udrażniania rur. Od tej pory nie mógł mówić, odżywiany był za pomocą sondy str.20-21 14 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek. 12.04.2019 Rhian w polskim przedszkolu zrobiła dwie flagi - polską i brytyjską Edyta Sońta skazana na powrót do Anglii Brexit? Sad każe wracać do Anglii! Aleksandra Tyczyńska a.tyczynska@dziennik.lodz.pl Społeczeństwo Edyta Sońta nie widziała już w Anglii przyszłości dla siebie i pięcioletniej córeczki. Czuła, że w batalii o dziecko przed brytyjskim sądem jej partner był angielskim panem, a ona tytko polską ogrodniczką. Uciekła z dzieckiem do Polski, ale sąd nakazał powrót dziewczynki-z matką albo bez niej. Na fali Brexitu takich dramatów może być więcej. Był 2000 rok, kiedy Edyta Sońta z Proszenia niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego, po ukończeniu SGGW, wyjechała do Londynu. Zaczęła od sprzątania i opieki nad dziećmi, ale jednocześnie uczyła się języka angielskiego i ukończyła 3-letni kurs projektowania ogrodów. - Po studiach i kursie w firmach ogrodniczych dostawałam ło-patę i grabki i mogłam robić tylko to, co ci, którzy nie potrafili poprawnie się podpisać - mówi. Kiedy poznała starszego od siebie, wykształconego Anglika, który adorował ją, załatwiał sprawy urzędowe i rozwinął wizję szczęśliwego, wspólnego życia na wsi, zgodziła się na wyprowadzkę z Londynu. - Zamieszkaliśmy niedaleko Cambridge. Ja pracowałam w ogrodach, miałam stałych klientów. On pracę raz miał, raz nie miał. Oszczędności zaczęły topnieć - mówi pani Edyta. Wsieipniu20l3 r. urodziła się Rhian. Już wtedy nie układało się im. Jak wspomina kobieta, zaczęły się obelgi, zastraszanie. - Musiałam we wszystkim być podporządkowana, wykorzystywał mnie finansowo i emocjonalnie. Nie mogłam mówić po polsku, nie chciał, żebym kontaktowała się zrodziną-mówikobieta. W lipcu 2016 r. partner Polki wyprowadził się do innej kobiety, z którą doczekał się kolejnego dziecka. Decyzją sądu oboje rodzice zachowali pełnię praw rodzicielskich, mała Rhian została przy matce, a ojciec miał zabierać ją do siebie co drugi weekend. Jednocześnie postarał się o orzeczenie „prohibited steps order" zgodnie z którym dziecko musi na stałe przebywać w Wielkiej Brytanii, chyba że drugi rodzic wyrazi zgodę na jego zamieszkanie w innym kraju. - To tak jakby założył mi kajdany na ręce - podkreśla, dodając, że wtedy zaczęły się dwa najgorsze lata jej życia w Anglii. Serce wołało do Polski Pracy było coraz mniej, bo Edyta zaczęła cierpieć na silne bóle kręgosłupa, a ojciec dziecka - jak podkreśla - na ogół nie płacił alimentów. Rodzina zaczęła zachęcać ją do powrotu do kraju, gdzie obiecali wybudować dom, i gdzie miałaby zagwarantowaną pracę nienadwyrężającą kręgosłup. Wystąpiła do angielskiego sądu o wydanie zgody na zamieszkanie z córką w Polsce. - Zwróciłam się też o pomoc do różnych angielskich instytucji odpowiedzialnych za ochronę dzieci, ale moje prośby były zbywane. Sama sprawa sądowa dotycząca relokacji była też bolesnym doświadczeniem, bo moje zeznaniabyły ignorowane, apra-cownica CAFCAS, wyznaczona do wydania opinii, wzięła pod uwagę tylko nacechowane stereotypami o Polsce i pełne kłamstw zeznania mojego byłego partnera. To, że w Polsce czeka nas lepsze życie, dla sądu nie miało znaczenia - Edyta gorzko podsumowuje przegraną sprawę. Wiosną 2018 r. musiała już zrezygnować z najmu domu. Trafiła wraz z córką do budynku socjalnego dla samotnych matek i tam doszła do kresu wytrzymałości. - Pomyślałam, że już nie ma tu dla nas szans - mówi Edyta. Brexit może spowodować, że do kraju wrócą Polki z dziećmi, których ojcowie nie będą wyrażać na to zgody W sierpniu wyjechały na wa-kaqe. Kiedy wylądowały w Polsce, Edyta popłakała się i postanowiła, że już nie wróci. Zamieszkały w jej rodzinnym domu, Edyta podjęła leczenie, załatwiła córeczce przedszkole, a sobie pracę. Powiadomiła byłego partnera, że może odwiedzać córkę, mogą rozmawiać naWhats-Appie, ale do Anglii już nie wrócą. 31 sierpnia ojciec dziecka założył w sądzie sprawę o bezprawne uprowadzenie i zatrzymanie dziecka, a sąd na podstawie postanowień konwencji haskiej z 1980 r. (umowa międzynarodowa regulująca cywilne aspekty uprowadzenia dziecka za granicę) uznał, że dopuściła się tego czynu i orzekł nakaz powrotu dziecka do Anglii - z matką lub bez niej. - Nie miałam możliwości odniesienia się do jego kłamstw, że Rhian grozi w Polsce niebezpieczeństwo, że mieszka w złych warunkach, nie chodzi do przedszkola i nie ma opieki medycznej - mówi Edyta, dodając, że w aktach sprawy jest wniosek ojca dziewczynki o wyłączną opiekę nad nią. - Gdybym wróciła do Anglii, decy^ąsąduRhian zostałaby mi odebrana i zmuszona do mieszkania z ojcem. Jak chronić polskie dzieci? 8 lutego 2019 r. Sąd Okręgowy w Łodzi, na podstawie art. 3 i art. 12 konwencji orzekł o niezwłocznym wydaniu dziecka. Sąd uznał, że do uprowadzenia doszło, bo obydwoje rodzice mieli pełnię praw rodzicielskich, a poprzez wywiezienie dziecka z kraju, gdzie miało stałe miejsce pobytu, do innego kraju, naruszone zostały prawa jednego z rodziców do opieki. 28 marca, krakowska kancelaria złożyła apelaqę w sprawie pani Edyty i jej córki do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. - To będzie jedna z pierwszych spraw, jeśli nie pierwsza, rozpatrywanych w trybie nowej tzw. ustawy chroniącej polskie dzieci - mówi mecenas Małgorzata Kiełtyka. - Apelację opieramy na błędnej interpretacji zapisów konwencji i błędnej interpretacji stanu faktycznego przez sąd pierwszej instancji. Zgromadziliśmy bogaty materiał dowodowy, który - w naszej ocenie - powinien przekonać sąd apelacyjny, że powrót dziecka do Anglii narazi je na szkodę. Ustawa z 26 stycznia 2018 r. 0 wykonywaniu niektórych czynności organu centralnego w sprawach rodzinnych z zakresu obrotu prawnego na podstawie prawa Unii Europejskiej 1 umów międzynarodowych (tzw. ustawa chroniąca polskie dzieci) zmieniła dotychczasową procedurę stosowania przepisów w zakresie spraw wszczynanych na podstawie konwencji haskiej. Według nowych przepisów takimi sprawami zajmować się może tylko 11 wyspecjalizowanych sądów okręgowych orze- kających w I instancji oraz jeden SA w Warszawie - jako sąd n instancji i-co ważne - wstrzymana jest wykonalność orzeczeń w sprawach o wydanie dziecka na podstawie konwenqi i jest możliwość skargi kasacyjnej. Pomogą rzecznicy? Sprawą mieszkanki Proszenia i jej córeczki zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich i Rzecznik Praw Dziecka - wystąpili do SO w Łodzi o dokumentację, ale dopiero po analizie, będzie wiadomo, czy i w jakim zakresie możliwa będzie pomoc. Biuro RPO odnotowuje przy tym „zauważalny wpływ tego typu spraw, nie sposób przewidzieć, czy wpływ ten się zwiększy w związku z planowanym (i wciąż niepewnym) Brexitem" - odpowiada Łukasz Starzewski, naczelnik wydziału kontaktów z mediami BRPO. Za sprawą posła PiS z Piotrkowa Grzegorza Lorka o sytuacji pani Edyty dowiedziało się też Ministerstwo Sprawiedliwości, a konkretnie departament ds. nieletnich i rodziny. - Moim zdaniem Brexit może spowodować, że do kraju wróci wiele Polek z dziećmi, których ojcowie nie będą wyrażać na to zgody. I pomoc prawną ze strony Polski powinny otrzymywać już na etapie spraw toczących się przed brytyjskimi sądami, bo to tam w pierwszej kolejności przegrywają - mówi poseł Lorek. ©® 018943162 REKLAMA rupa brytyjskich naukowców poszła „na wojnę" z producentami aparatów słuchowych. Już ponad 300tys. Europejczyków porzuciło drogie i nieskuteczne metody walki z niedosłuchem korzystając tylko z tej metody. Ich badania kliniczne dowodzą, że w ciągu 4-ty-godni przywraca ona słyszenie pełnego zakresu dźwięków - od szeptów po wysokie tony. Siostra od lat mieszka w Anglii, plastry wysłała mi w prezencie. Mówi „Basiu weź ich spróbuj, tutaj większość moich znajomych już dawno odstawiła aparaty, wzmacniacze i inne cuda, korzystają tylko z nich. Jak nie zadziałają, to biorę to na siebie." Od aparatu miałam już rany na uszach, więc spróbowałam. Minęły 3-tyg. odkąd naklejam te dyskretne plastry. Zauważyłam, że stojąc tyłem do TV słyszę wszystko głośno, a dźwięk jest czysty, jak nigdy wcześniej. Nigdy bym nie pomyślała, że technologia tak poszła do przodu. Barbara W. (731.) z Dąbrowy „Nie mamy najmniejszych wątpliwości - dzięki biomedycznym plastrom, znów usłyszysz wyraźną mowę ludzką, śpiew ptaków za oknem, dźwięki radia i TV, kwotę do zapłaty w sklepie i każde wypowiedziane przez księdza słowo. Będziesz doskonale rozumieć tych, którzy mówią cicho i niewyraźnie, usłyszysz wszystko i wszystkich wokół siebie, nawet z dalszej odległości. Masz dość tego, że nie słyszysz co mówią do Ciebie inni? Dzięki specjalnej formule plastrów - w sposób automatyczny i pozbawiony Twojego wysiłku za- PRZED kuracją PO kuracji Na zajęciu pa lewej straam widzimy zn^ckijącesięw przewodzte#-i u^aliowyinuszHodzonekomarkirzęsateskJerowa^wdol, powstałe. ; naskut^i^feczenia komórek sśuęiwwyeb,. Tego typu ^szkodzenie biokuje msbotiw przepływsygriałQWdźwiękovvychrpoy^odując ich nieczytelny odbiór. Słyszymy słabo i rnewyrażme. Po kuracji struktu-: ra rzęs się odbudowała (zdjęcie po prawej^ odzyskała swoje praw-■ ldłow% pionowe ułożenie. Odbiór i rejestracja dmięków przebiega ; - sposób paktowy, dźwl^jest mocny, i Aparat to istne dziadostwo! Wciąż wypadał mi z uszu, wdo-datku te wszystkie trzaski i piski doprowadzały mnie do szału! Zaryzykowałam z plastrami i szczerze... Wygoda w noszeniu niesamowita, działają nawet gdy śpię, w tłumie znów słyszę wyraźnie, radio w kuchni też. To dopiero trzeci tydzień odkąd je noszę, a już jestem ciekawa, co będzie dalej. Halina C (621.) z Mrozów czniesz słyszeć wyraźnie, a niepożądane szumy i trzaski w tle znikną bezpowrotnie! Inteligentne nanopolaryzatory wzmocnią bowiem dźwięki ważne, a wyeliminują zbędne, takie jak zgiełk uliczny, stukot obcasów sąsiadki za drzwiami, szczęk sztućców w restauracji czy gwar ludzkich rozmów. D W odróżnieniu od doraźnych metod walki z ubytkami słuchu, takich jak wzmacniacze i drogie aparaty słuchowe, gdzie poprawiana jakość słyszanych dźwięków ma miejsce tylko w trakcie ich noszenia, ta innowacyjna metoda stanowi ogromny przełom. Przede wszystkim regeneracja uszkodzonych komórek słuchu odbywa się nawet kilkanaście godzin po zakończeniu aplikacji pojedynczego plastra, także podczas snu. B Jest odpowiednia dla osób z każdą wadą, niezależnie od wieku czy płci. Została stworzona zarówno dla lekko, jak i mocno niedosłyśzących, noszących aparaty i wzmacniacze słuchu, a także osób od dawna trapionych szumami usznymi. B Biomagnetyczne plastry potrafią usunąć nawet wieloletnie i bardzo poważne ubytki słuchu. Aktywizują system odnowy układu słuchowego, zmuszając organizm do rozpoczęcia procesu automatycznej regeneracji komórek. Odczuwalna poprawa zauważalna jest już nawet po kilkudziesięciu godzinach od ich pierwszej aplikacji. Po upływie około 30 dni możliwe jest całkowite odzyskanie dawnej sprawności słuchu oraz przywrócenie mu ostrości i dokładności, porównywalnej do tej w wieku 25 lat. Następuje zwiększenie komfortu słyszenia nawet 0 53%, zregenerowanie komórek słuchowych oraz blisko 14-krotna poprawa wyłapywanych szeptów 1 głosów w tłumie." Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 artykułreklamowy 15 Przywracają 100% sprawności słuchowej, a ich technologia jest 88 razy tańsza niż większość aparatów słuchowych. W 28-dni - bez operacji: 0 PrawoiSprawiedliwość 2 mandaty Koalicja Europejska PO PSL SLDN Zieloni 6% KUKIZ15 5% Wiosna Roberta Biedronia 3,5% Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy 3% Inni Okręg Warszawa miasto Koalicja Europejska PO PSL SLDNZieloni d£ 34% PrawoiSprawiedliwość 2 mandaty 8.5% Wiosna Roberta Biedronia 1 mandat 5,5% KUKIZ151 mandat 3.5% Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy 4% Inni Okręg Ijublin 5- PrawoiSprawiedliwość Koalicja Europejska PO PSL SLD N Zieloni 6,5% KUKIZ15 4,5% Wiosna Roberta Biedronia 4,5% Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy 3% Inni tand 51 PrawoiSprawiedliwość 1 mandat Koałkja Europejska PO PSL SLDN Zieloni 7% KUKIZ15 4% Wiosna Roberta Biedronia 3.5% Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy 5.5% Inni Okręg Lódź PrawoiSprawiedliwość Koalicja Europejska PO PSL SLDNZieloni 6% Wiosna Roberta Biedronia 5,5% KUKIZ'15 3% Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy 4,5% Innf* Wybory Paweł Więcek pawel.wiecek@polskatimes.pl Niuanse metodologii podziału mandatów między poszczególne komitety w wyborach do Parlamentu Europejskiego wyjaśnia politolog Marcin Paladć v autor prognozy w ramach sondażu Polska Press Grupy i Ośrodka Badawczego Dobra Opinia. - Polska posiada najbardziej skomplikowaną euroordynację ze wszystkich krajów Unii Europejskiej . O ile w miarę prosty jest pierwszy etap, który przewiduje podział mandatów w systemie D'Hofidtaw dla wszystkich ugrupowań, które przekroczyły pięcioprocentowy próg wyborczy, o tyle w przypadku drugiego etapu zaczynają się schody. Wynika to z tego, że mandaty nie są ściśle przypisane do okręgu wyborczego. Na starcie nie wiemy, ile mandatów będzie przydzielonych w danym okręgu wy-borćZyWi. To, któfetatrti^po- waniu w poszczególnych okręgach przypadnie mandat, zależy od skomplikowanego wzoru matematycznego, gdzie uwzględnia się takie czynniki jak liczba głosów zdobytych przez ugrupowanie w okręgu wyborczym oraz liczba mandatów zdobytych w skali całego kraju, a to wszystko jest podzielone prZeZ ttcżbęgłSŚÓW^dóby- tych przez dane ugrupowanie w skali całego kraju. Prawdopodobieństwo, że tych mandatów będzie więcej niż dwa-trzy w okręgu wyborczym dotyćzy przede wszystkim okręgów, które charakteryzują się odsetkiem mieszkańców uprawnionych do głosowania powyżej średniej. Chodzi o takie okręgi jak: Śląsk,małopolsko-świętok- rzyski, wielkopolski, dolnośląsko-opolski i Warszawę. W trudniejszej sytuacji są te mniej ludne okręgi wyborcze takie jak: kujawsko-pomorskie, lubelski, podkarpacki czy warmińsko-mazursko-podla-ski. Stąd w prognozie tak znaczące różnice w liczbie mandatów w okręgach - mówi Marcin Palade. 20 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 >' J' i * i 'lii ||i|fp J§! * t; * ,£^fKĘĘ!$k ■V;>. 6-letni dziś Tymek pierwszy raz od pięciu lat napił się sam wody. Lekarze z Gliwic pokazali, podczas konferencji prasowej, film z chłopcem po operacji Malutki Tymek, który połknął żrące granulki. Jego operacja to medyczny cud Kiedy miał 13 miesięcy połknął granulki „kreta", które wypaliły mu narządy mowy i przełyk aż do żołądka. Od tej pory nie mówił, odżywiał się przez sondę. Kilka dni temu wypił kilka łyków wody z plastikowego kubka i polizał tabliczkę czekolady Agata Pustułka a.pustulka@dicom.pl * k Chirurdzy rekonstrukcyjni z Instytutu Onkologii w Gliwicach tworząc historię medycyny, stając się jej bohaterami, ratują życie, dla którego nie było wielkiej nadziei. Już dwa razy przeszczepili twarz, a teraz znowu dokonali wręcz niemożliwego. U 6-letniego Tymka, jednoczasowo przeszczepili narządy szyi, tkanki iszpik. I zrobili to jako pierwsi na świecie. p rof. Adam Maciejewski, charyzmatyczny szef zespołu chirurgów rekonstrukcyjnych z Gliwic, nigdy nie mówi o cudzie, zawsze podkreśla rolę zespołowej pracy i dodaje, że kolejne wyjątkowe operacje były możliwe dzięki tysiącom, które już przeprowadzili. Nie zawsze tak medialnych, ale dla pacjentów, którym nowotwór zniszczył krtań, tchawicę oferującym nowe życie. W komforcie. Rutyna? Jak najbardziej i wjak najlepszym tego słowa znaczeniu. Po wielokroć powtarzane przy stole operacyj -nym czynności są doprowadzane do perfekcji. Robert Kasprzyk, tata Tymka, sam nawiązał kontakt z profesorem, gdy czytał o kolejnych przekraczanych przez jego ludzi granicach medycyny. Jego syn właśnie potrzebował lekarzy, którzy zdecydują się na podjęcie karkołomnego zadania. Być może przeznaczonego dla cudotwórców. - Nasze kontakty trwają kilka lat. Profesor zna historię mojego Tymka na pamięć. Gdy powiedział mi, że to zrobi, wstąpiła we mnie nadzieja, która powoli już umierała. Prosił, by utrzymać syna w jak najlepszej kondycji. Tymek nie mógł być operowany zbyt wcześnie, bo jego organizm nie wytrzymałby trudów zabiegu -mówi pan Robert. Ojciec TobyładiwHa nieuwagi O wypadku Tymka z Podkarpacia media pisały pięć lat temu. Chłopczyk miał wtedy 13 miesięcy. Był jak żywe srebro. - Tymek zaczynał akurat chodzić, wszystko go interesowało. Zostawiłem go na 30 sekund bez opieki - mówił wtedy „Gazecie Krakowskiej" pan Robert. - Teraz już wiem, że nie powinienem był tego robić. Wtedy nie przypuszczałem jednak, że cokolwiek złego może mu się przytrafić we własnym domu. Przecież był tuż za ścianą, pięć metrów ode mnie... Pan Robert wrócił do domu po pracy i pojemnik z „Kretem" do udrożnienia rur postawił w przedpokoju. Poszedł przy- Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 magazyn 21 Do tej pory jeszcze nikt na świecie nie jednocześnie narządów, tkanek i szpiku Krzysztof Składowski dyrektor łO w Gliwicach witać się z żoną. Właśnie gotowała obiad. - Nagłe starsza córka zapytała mnie, czy Tymekmoże jeść te kuleczki - panu Robertowi łamie się głos. Nie wiadomo, jak maluch otworzyłpojemnik. Gdy dobiegli do niego z żoną, z ust dziecka wydobywała się piana, a potem piana z krwią (do dziś nie doczyścili wyżartego przez ług parkietu). Mały byłprzerażony, ale już nie mógł wydobywać z siebie głosu. Odruchowo zabrali go do łazienki, by przepłukać granulki wodą. - Wtedy nie wiedzieliśmy, że spustoszenie będzie jeszcze większe, że trzeba użyć mleka. Przyjechało pogotowie - wspomina pan Robert. Potem były pobyty wszpita-lach i cierpienie chłopca. Granulat ługu sodowego, który znajduje się w „Krecie" doprowadził do martwicy narządów głowy i szyi dziecka: nasady języka, krtani, gardła, tchawicy i przełyku aż do poziomu żołądka. Potworne spustoszenie. Tymek zaczął swoją walkę o życie. Oddychał przez rurkę tracheostomijną, musiał być odżywiany przez sondę. - Serce kraje mi się patrząc na synka, bo on nie rozumie, dlaczego każe się mu leżeć nieruchomo, że to dla jego dobra. Najgorsze jest to, że on nie jest niczemu winien, że to co go spotkało, to skutek zaniedbania dorosłych - opowiadał kilka lat temu „Gazecie Krakowskiej" pan Robert. - Ja nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Będzie mnie to prześladować do końca życia. Nie zdałem egzaminu jako ojciec. Mogę jedynie przestrzegać innych, aby pilnowali swoje dzieci najlepiej jak potrafią i nie spuszczali z nich oczu, zwłaszcza kiedy są w takim wieku, jak Tymek i zaczynają poznawać świat. Dzięki operacji, którą przeszedł Tymek, iktóra już weszła do historii medycyny, cała rodzina państwa Kasprzyków może nabrać sił i nadziei, bo walka o zdrowie Tymka się nie skończyła, ale weszła na właściwy tor. Podczas konferencji prasowej w Instytucie Onkologii w Gliwicach w poniedziałek 8 kwietnia, lekarze pokazali film, na którym widać, jak Tymek pierwszy raz od pięciu lat samodzielnie pije wodę z plastikowego kubka. Wreszcie ta woda przepływa jak trzeba, swoją fizjologiczną drogą. Chłopiec napytanie taty, czy jest „okey" podnosi z trudem kciuk do góry. Jeszcze nie ma siły, by podnieść go triumfalnie, bo jest zmęczony, po ciężkim zabiegu. Ten kciuk to jednak symbol wojownika. Z dniana dzień widaćpoprawę. - Można powiedzieć: niesamowite, ile on ma sił, ile codziennie przekracza granic swo-ichmożliwości - opowiadaprof. Adam Maciejewski. Zdradza, że dali dziecku do polizania tabliczkę czekolady. Na razie reaguje obojętnie. Nie pamięta jej smaku. - liczę, że najbliższe tygodnie, miesiące wszystko zmienią na lepsze. Tak naprawdę Tymek musi się nauczyć żyć na nowo - wyjaśnia prof. Maciejewski. W wieczornym programie „Fakty po faktach" TVN, kilka godzin po konferencji, profesor przyznaje, że łączy go z Tymkiem szczególna więź. Oczywiście wszystkich pacjentów traktuje jednakowo profesjonalnie, nigdy nie odpuszcza. „Przypadek" Tymka to jednak dla wszystkich członków jego zespołu była trochę podróż w nieznane i znane. Przełyk zrobiony z jelita Jak przebiegało leczenie? - W pierwszym etapie leczenia, około 9 miesięcy temu, odtworzyliśmy dziecku z jelita grubego przełyk w obrębie śródpiersia aż do poziomu szyi. Drugim etapem była przeprowadzona przez nas 21 marca w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu rozległa transplantacja narządów szyi pobranych od zmarłego dawcy, też dziecka. Pobraliśmy sześć narządów i wszystkie cztery nerwy, które unerwiają ruchowo i czuciowo krtań. Wymagało to od nas licznych zespoleń naczyniowych - wyjaśnia prof. Maciejewsld. To wyjątkowo precyzyjna robota, zespolenia 1-2 milimetrowe. Zwykle przy tego typu zabiegach konieczne jest leczenie im-munosupresyjne, zapbiegające odrzuceniu przeszczepionych narządów. Pacjent do końca życia musiałby przyjmować leki, które skracają życie o kilka lat i powodują wiele działań niepożądanych m.in. nowotwory. Ale w tym momencie do akcji wkroczył wybitny hematolog prof. Sebastian Giebel, kierownik Kliniki Transplantacji Szpiku i Onkohematologii w gliwickim Instytucie, proponując nowatorskie rozwiązanie. Od lat na świecie prowadzone są liczne badania, których celem jest opracowanie procedury mającej całkowicie, albo przynajmniej w dużym stopniu ograniczyć konieczność dożywotniego stosowania leków immunosupresyjnych. - Istnieje teoria, zgodnie z którą, jeśli u pacjenta poddanego zabiegowi transplantacji narządów zastosuje się komórki pochodzące ze szpiku tego samego dawcy, to jest szansa na wytworzenie tolerancji. W efekcie liczymy na zmniejszenie ryzyka odrzutu przesz- li & Rok 2015. Tymek. który na skutek zrostów nie mógł otworzyć buzi. przeszedł operację w Polanicy czepionych narządów oraz zredukowanie, a nawet odstawienie leczenia immunosupresyj-nego - mówi prof. Giebel. Do tej pory dowody na to, że jest to możliwie, pochodzą przede wszystkim z doświadczeń przeprowadzanych na zwierzętach. Były jednak na świecie podejmowane próby na ludziach i dotyczyły przeszczepów nerek od żywych dawców. Jak podkreśla prof. Giebel, największym problemem jest to, że pobrane od dawcy komórki szpikowe po podaniu ich biorcy mogą zostać odrzucone. Żeby temu zapobiec, podejmowano tzw. leczenie przygotowujące, którego ceiembyło zmniejszenie odporności biorcy. Jest to jednak możliwe wyłącznie w przypadku zabiegów od żywych dawców. W sytuacji transplantacji od dawcy zmarłego, której czasu przecież nie można przewidzieć, zastosowanie takiego leczenia jest niemożliwe. A właśnie z taką sytuacją mieli do czynienia hematoonkolodzy z Gliwic. Musieli dla Tymka i dla kolejnych, miejmy nadzieję pacjentów, opracować własną, nowatorską procedurę przeszczepienia komórek szpikowych. Nasz syn tyle przeszedł, ale ja wierzę, że jeszcze będzie żył jak normalny chłopak, że już nie będzie cierpiał. Robert, ojciec Tymka - Opracowana przez nas metoda zakłada, że komórki szpikowe podawane są pacjentowi dopiero po dziesięciu dniach od transplantacji narządów. W tym czasie u biorcy stosuje się rutynowo intensywne leczenie pr^eciwodrzutowe, które paraliżuje jego układ odpornościowy. Komórki szpiku przeszczepiamy więc w momencie, kiedy ryzyko ich odrzucenia jest najmniejsze - tłumaczy prof. Sebastian Giebel. Aby taki przeszczep był bezpieczny, pobrany szpik wymaga specjalnej preparacji. Spośród wszystkich komórek szpiku trzeba wyizolować wyłącznie komórki macierzyste. Obecne w szpiku komórki odpornościowe mogłyby zaatakować organizm biorcy. W tym wpadku organizm Tymka. - Komórki macierzyste są bardzo wrażliwe i żeby mogły przetrwać dziesięć dni trzeba było je poddać zamrożeniu w parach ciekłego azotu - dodaje prof. Giebel. Narządy i szpik pobrano od dawcy w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu, gdzie przeprowadzono zabieg. Potrzebna była specjalna zgoda ministerstwa zdrowia, która nadeszła niezwłocznie, bo Zabrze posiada OIOM. Sam szpik został poddany modyfikacji i przecho- wany w Centrum Onkologii w Gliwicach. Co dalej z Tymkiem? Obecnie Tymek przebywa w Śląskim Centrum Chorób Serca. Dochodzić do zdrowia będzie w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Kiedy tam trafi? Wtedy, kiedy termin wyznaczą lekarze z Gliwic. Przed chłopcem długa droga, ale w stronę słońca. Od razu znalazł się pod opieką logopedy. Przecież musi nauczyć się mówić, a jego rodzice czekają na słowa: mamo, tato. - Naszym zadaniem jest stworzenie Tymkowi warunków do normalnego funkcjonowania, czyli prawidłowego oddychania, jedzenia i nauki mowy. Chłopczyk jest wydolny oddechowo i krążeniowo. Jest w trakcie rehabilitacji, która ma przywrócić funkcjonalność dróg oddechowych i pokarmowych. Na ostateczne efekty naszego zabiegu trzeba poczekać od pół roku do dziewięciu miesięcy -oblicza prof. Maciejewski. Transplantolodzy mają nadzieję, że nowy sposób leczenia zastosowany u Tymka pozwoli wyeliminować koniecznośc dożywotniej immunosupresji w przypadku przeszczepów innych narządów: serca, wątroby, nerek. Byłoby to jak dotarcie na Marsa. U Tymka próby redukqi leczenia przeciwodrzutowego będą podjęte po roku, zaś skuteczność transplantacji zmodyfikowanego szpiku będzie można ocenić dopiero po dwóch latach. - Ten zabieg to ewenement na skalę światową. Nikomu do tej pory nie udało się przeprowadzić jednoczasowego przeszczepienia narządów, tkanek oraz szpiku - mówi prof. Krzysztof Składowski, dyrektor gliwickiego Centrum Onkologii. Jak podkreśla prof. Marian Zembala, dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca, ta operacja zmobilizowała to co najlepsze. Pielęgniarki zgłaszały się same na dodatkowe dyżury przy Tymku. Jako transplan-tolog wie, ile dla pacjentów może znaczyć zredukowanie, ograniczenie leczenia przeciwodrzutowego. Ale to co najważniejsze... Tata Tymka. Ten jego wzrok wpatrzony w prof. Maciejewskiego. Ta jego wielka wdzięczność, zmęczenie inadzieja. - Czekamy, jesteśmy w najlepszych rękach na świecie: Już tyle czekaliśmy, że teraz wszystko wytrzymamy. Tymek sam wypił wodę. To był dla mnie cud. Po tylu latach. Jeszcze smaku tej czekolady nie poczuł, ale to z pewnością nastąpi. Kiedyjużmadość rehabilitacji, to daję mu tableta i ogląda swoje ulubione bajlki. Maich setki. Podziwiam go. Zrobimy dla niego wszystko - mówi. ©® NIEBEZPIECZNE SUBSTANCJE TO SCHOWAJ PRZED DZIEOMI Kret, czyli środek do udrożniania rur. występuje w formie żelu, płynu albo granulek. Kategoria zagrożenia dla skóry -najwyższa -1 A. Kret w kontakcie z wodą tworzy silnie żrący ług sodowy. Jeśli chcemy pomóc, nie wolno używać do tego wody. a mleko. Kret może w bezpośrednim kontakcie doprowadzić do oparzeń gałki ocznej. Wniknięcie drogą pokarmową wywołuje oparzenia błony śluzowej -jego spożycie może prowadzić do śmierci. Nie wolno wdychać oparów, bo może to spowodować ból i łzawienie oczu, uczucie pieczenia w nosie i gardle, kaszel i duszności. Para czy pył może doprowadzić do oparzeń gałki ocznej. Kostki do zmywarki i do pralki kuszą dzieci kobrami, a ich skład, nie tak niebezpieczny jak w przypadki granulatu do udrożnienia rur, może okazać się niebezpieczny. Wybielacz do ubrań. To zwykle agresywne związki barwiące. Wdychanie ich oparów może uszkodzić błony śluzowe; a kontakt ze skórą może spowodować poważne oparzenia. Środki do czyszczenia toalet Mogą zawierać i środkdezynfekujące, używane do „usuwania bakterii", lecz wiele z tych chemikaliów może wywoływać negatywne skutki dla zdrowia (np. powoduje nowotwory) i szkodzić środowisku. Mogą zakłócać procesy oczyszczania ścieków. - Resztek produktów nie należy przelewać do opakować po popularnych napojach, po które sięgają dzieci. Często ojcowie zostawiają takie resztki w garażach i ciekawe dziecko może się skusić. Jeśli mamy resztki przelewajmyu je do słoików. Trzeba umieścić na nich napis „trucizna" i dodatkowo położyć tam, gdzie wzrok dziecka nie Bardzo często dzieci połykają też baterie. Zwłaszcza te najmniejsze do pilotów telewizyjnych, zegarków. Amerykanie polecają, aby jeśli tak się stanie, zanim dotrzemy do szpitala, podawać dziecku w regularnych odstępach miód pszczeli, oczywiście, gdy nie jest na miód uczulone. Jak najszybciej trzeba się dostać do szpitala. Nie można doprowadzić do uszkodzenia tkanki przełyku. (AGA, KAP) Glos Dziennik Pomorza // magazyn piątek, 12.04.2019 Rośnie niezadowolenie z rządów PiS wśród grup, które zostały dotknięte wprowadzonymi reformami: nauczycieli, sędziów, czy akademików Prezes ma tego świadomość, dlatego ruszył z wagonami kiełbasy wyborczej w teren - mówi prof. Antoni Dudek, politolog PIS gra na przeczekanie, mogą się / Agaton Koziński Twitter: @AgatonKozinski Rozmowa PiS oberwie z powodu strajku nauczycieli? Oberwie na pewno. Pytanie o skalę strat. Tych w pełni ocenić się jeszcze nie da. Egzaminy w środę jednak się rozpoczęły. To akurat nie działa na korzyść rządzących. Gdyby ich nie było, sympatia społeczna mogłaby się przechylić w kierunku PiS-u, nauczyciele by poczuli, co to znaczy niezadowolenie rodziców. Ale skoro egzaminy jednak się odbyły, to mam wrażenie, że w chwili gdy rozmawiamy, sympatia opinii publicznej jest wciąż bardziej po stronie nauczycieli niż rządu. Ja z kolei odnoszę wrażenie, że sympatie się rozkładają według klucza partyjnego - zwolennicy PiS popierają w tej sprawie rząd, sympatycy opozycji stoją murem za nauczycielami. To prawda. Ale oprócz tych dwóch grup w Polsce występuje jeszcze grupa trzecia: niezdecydowani. Oni nie kierują się czystymi sympatiami politycznymi, starają się oceniać sytuację na bieżąco. I wydaje mi się, że teraz bardziej popierają nauczycieli. W dobie ciągle nasilającej się polaryzacji zostali w Polsce jeszcze jacyś niezdecydowani? Oczywiście, stanowią mniejszość wobec dwóch pozostałych grup, ale istnieją. Szacuję, że pośród osób biorących udział w wyborach to ok. 20 proc. Oczywiście mniej niż grupy zwolenników obu wielkich obozów, ale w sytuacji, gdy PiS i opozycja mają mniej więcej równe poparcie, to ta grupa może przesądzić o tym, kto wygra wybory. Jaki mają powód, żeby popierać nauczycieli? Bardzo prosty - PiS się sam podłożył „piątką Kaczyńskiego". Zawsze w przeszłości wszystkie rozmowy rządu z nauczycielami kończyły się dokładnie w ten sam sposób: komentarzem, że rząd chętnie by te podwyżki dał, ale nie ma z czego. Tymczasem teraz po raz pierwszy widać było jak na dłoni, że władza pieniądze miała - ale nie dała. Dała - tylko nauczycielom, którzy mają małe dzieci. Oraz emerytowanym nauczycielom. Dała każdemu, kto się mieści w tym kluczu. A przecież tę „piątkę Kaczyńskiego" można było inaczej skomponować. Na przykład wyjąć z niej trzynastą emeryturę, która jest elementem zdecydowanie najbardziej w niej kontrowersyjnym, a te pieniądze przeznaczyć na podwyżki dla nauczycieli. Przy podziale pieniędzy w tej piątce górę wzięły względy wyborcze. Rozumiem, ale mimo to można było pieniądze rozdzielić inaczej. Przecież nigdzie nie było zapisane, że emeryci muszą otrzymać koniecznie 1100 zł. Mogli dostać na przykład 500 zł - a zaoszczędzone pieniądze można było przeznaczyć na nauczycieli. Tyle, że wiadomo, że ci ostatni na PiS w swej większości nie głosują, w przeciwieństwie do emerytów. Stąd pewnie taki, a nie inny sposób rozdziału funduszy. W efekcie mamy strajk nauczycieli. Widać, że PiS gra na przeczekanie. Nie chce ustąpić, bo się słusznie skądinąd obawia, że wtedy rozpruje się worek z żądaniami ze strony innych grup zawodowych. Dudek: Wybory europejskie są zawsze dla PiS najtrudniejsze, bo głosują w nich głównie mieszkańcy dużych miast Nikogo by to akurat nie zaskoczyło. Dlatego rząd chce przeczekać - na tej samej zasadzie jak przeczekał protest niepełnosprawnych w Sejmie. Wtedy mu się to zresztą udało. Faktem jest, że strajkujących poznaje się nie po tym, jak zaczynają, ale po tym. jak kończą. Teraz pewnie będzie podobnie. Zakładam, że strajk potrwa do Wielkanocy. Pytanie, co dalej - czy po świętach nauczyciele wznowią protest, czy też go zawieszą. Którego scenariusza Pan się spodziewa? Nie umiem przewidzieć. Dziś równie prawdopodobne wydaje mi się, że ten protest się skończy w kwietniu jak i to, że się zaostrzy i -na przykład - nie odbędą się matury. Nauczycieli stać na to. żeby grać aż tak ostro? Pytanie, jak zachowa się obóz władzy. Przecież nie można wykluczyć, że urządzi on wobec nauczycieli - rękoma Jacka Kurskiego - seans nienawiści podobny do tego, jakiego obiektem stali się sędziowie. Przecież bez większego problemu można znaleźć w aktach sądowych przypadki nauczycieli, którzy kradli, defraudowali szkolne pieniądze, czy zostali przyłapani na pedofilii. W odpowiedzi nauczyciele też mogą zacząć eskalować swój protest. Jednak w przypadku niepełnosprawnych nic takiego nie miało miejsca. Teraz pewnie będzie podobnie. Dlatego równie prawdopodobne wydaje mi się rozwiązanie, że w ciągu kilku najbliższych dni Sławomir Broniarz podpisze porozumienie z rządem, z którego będzie wynikać, że nauczyciele dostaną 350-400 zł podwyżki - i ogłosi sukces strajku. Dziś oba te scenariusze wydają się tak samo możliwe. Jest za wcześnie, by przesądzić, który ostatecznie zwycięży. Nauczyciele mogli zagrać mocna nie przystępując do egzaminów. W tej kwestii ustąpili. Nie opłacało im się grać mocniej? By później wysłuchiwać, że biorą dzieci na zakładników? Nie pozwalając na egzaminy zalicytowaliby bardzo wysoko, byłoby duże ryzyko, że stracą całkiem sympatię rodziców. A przecież cały czas mają możliwość, by po tę kartę sięgnąć, przecież w maju uczniów czekają matury. Stopniowanie napięcia w tej kwestii jest dla nich jak najbardziej racjonalne. Widać, że Broniarz to stary wyjadacz. Fakt, emocje nam dawkuje od stycznia. On mógł strajk rozpocząć już w marcu, od razu po „piątce Kaczyńskiego" -ale wolał poczekać, aż będzie bliżej wyborów oraz egzaminów i rząd będzie miał większy kłopot z protestem. Pro- szę zwrócić uwagę, jak koncyliacyjnie on się wypowiada w mediach. Nawet nie musi straszyć eskalacją strajku. Wie, że wszyscy wiedzą, że za trzy tygodnie będą matury. Naprawdę poważnie rozpatruje Pan scenariusz, że nauczyciele będą strajkować także po Wielkanocy? Tak. Wtedy mogłaby się zacząć prawdziwa eskalacja. Teraz rząd gra na przeczekanie, zachowuje strategiczną cierpliwość. Ale po świętach, gdy zacznie się ostatnia prosta przed wyborami, tej cierpliwości może mu już zacząć brakować. Mogą się zacząć ostre ataki na nauczycieli. A wtedy ich reakcję naprawdę trudno przewidzieć - mogą się przestraszyć rozwoju sytuacji, ale równie dobrze mogą się zradykalizować do tego stopnia, że nawet Broniarz straci nad nimi kontrolę. Ale to tylko jedna z opcji. Równie dobrze strajk może się zakończyć w Wielkim Tygodniu, a po świętach nikt nie będzie o nim pamiętał. Na pewno strajk dla nauczycieli jest bolesny - to nie jest grupa przygotowana do takich bojów, tracą też finansowo, bo za strajk nie dostają pensji. Są w stanie długo wytrzymać? Ale jednocześnie to środowisko jest niesamowicie wkurzone. Nie tylko z powodów płacowych, ale i z powodu reformy edukacji wprowadzonej przez rządu PiS-u. Te reformy wprowadziły duży chaos, który odbił się przede wszystkim na nauczycielach. To wszystko razem może napędzać ich determinację do protestów. Ajak rodzice przyjmą przedłużający się strajk? Bo o ile nauczyciele nie są grupą, na której PiS-owi szczególnie zależy, to rodzice uczniów już tak. Tylko proszę pamiętać, że nauczycieli guzik obchodzi, co tak naprawdę myślą rodzice. Oni nie będą startować w najbliższych wyborach, także nie muszą się starać o niczyje względy - mogą natomiast twardo walczyć o swoje prawa. To działa też w drugą stronę. Dla obozu władzy strajk nauczycieli może trwać i do września - pod warunkiem tylko, że w jego wyniku rodzice nie odwracają się od PiS. Nie spodziewam się, żeby strajk trwał dłużej niż do końca maja. Natomiast rodzice się podzielą. W wielkich miastach są mocno oburzeni na PiS, ale akurat reforma edukacji jest mniej istotnym powodem tej wrogości. W mniejszych ośrodkach Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 z kolei rodzice za „500 plus" są skłonni ozłocić prezesa Kaczyńskiego - i żadne strajki tego nie zmienią. W skrócie - podział według klucza politycznego. Strajk nauczycieli nic tu nie zmienia. Dokładnie tak. Ale też gdyby tego strajku nie było, PiS-owi w kampanii przed eurowyborami byłoby łatwiej. Jeśli ten protest się nie rozsypie w ciągu kilku najbliższych dni, to dla obozu władzy będzie on coraz większym problemem. Co może PiS zrobić, żeby ten problem zneutralizować? Pole manewru ma ograniczone, co zresztą widać było w wyborach samorządowych, kiedy nie udało mu się wygrać w ani jednym większym mieście. Widać, że od tej partii odwracają się już nie tylko mieszkańcy polskich metropolii, ale również mniejszych miast. Ta że PiS przegrał w Ostrołęce, czy Białej Podlaskiej, jest symptomatyczny. To była dotkliwa porażka, a Kaczyński rozumie, czym ona grozi w kontekście zbliżających się wyborów do PE, w których dotąd mieszkańcy dużych miast uczestniczyli znacznie częściej od tych z mniejszych ośrodków. Dlatego uznał, że trzeba rzucić wszystkie dostępne pieniądze na prowincję, by osoby tam mieszkające uratowały PiS - bo inaczej po wyborach opozycja rzuci się mu do gardła. Polacy znów się dadzą nastraszyć hasłem połexitu w ostatnim tygodniu kampanii? A czy nie jest zastanawiające, że orzeczenie TSUE zostanie przedstawione na trzy dni przed datą majowych wyborów? Nie - widać, że europejski trybunał chce się włączyć w kampanię. Tak, widać, że TSUE chce grać w tych wyborach. Ale bez względu na to, jestem pewny, że PiS w wielkich miastach przerżnie te wybory z kretesem. One są dla tej partii stracone na przynajmniej kilka najbliższych lat. Pytanie, czy w mniejszych miastach powtórzy się sytuacja z wyborów samorządowych. Widać, że elity mniejszych ośrodków aspirują do elit z większych miast, coraz bardziej je naśladują. Jednocześnie rośnie niezadowolenie z rządów PiS wśród grup, które zostały dotknięte wprowadzonymi reformami. Nie chodzi tylko o nauczycieli, ale także sędziów, czy akademików. To nie są wielkie grupy, ale opiniotwórcze. Groźne dla obozu władzy? Na pewno. Prezes ma tego świadomość, dlatego ruszył z wagonami kiełbasy wyborczej w teren. Uznał, że tylko poprzez mobilizację polskiej prowincji ma szansę wyjść zwycięsko ze zbliżających się wyborów. Uratuje wybory europejskie? Nie wiadomo. Ale nawet gdyby je lekko przegrał, to nie będzie to dla niego tragedia. Zawsze może liczyć na to, że opozycja uzna swój majowy triumf za zapowiedz wygranej na jesieni. Tymczasem spodziewam się, że frekwencja w wyborach parlamentarnych będzie o ok. 20 proc, wyższa niż teraz w maju. Wysoka frekwencja wcześniej nie wychodziła PiS-owi na korzyść. Teraz może być inaczej. Wybory europejskie są zawsze dla PiS najtrudniejsze, bo głosują w nich głównie mieszkańcy dużych miast. Opozycja wyciśnie w nich swojego maksa - i dlatego ma spore szanse na wygraną mimo prezentów wyborczych od PiS. Prezes może zakładać, że oni ulegną magii tego wyniku i uznają, że wygraną w jesieni mają już w kieszeni. Wówczas mogą zacząć dzielić przysłowiową skórę na niedźwiedziu jeszcze przed wyborami i rozwalić z trudem skleconą koalicję wskutek kłótni o miejsca na listach. A wtedy lepszego wyniku niż w maju z pewnością nie osiągną, będą mogli co najwyżej powtórzyć swój rezultat A PiS-owi w październiku łatwiej będzie zmobilizować własny elektorat? Tak. Jeśli wtedy będzie wyższa frekwencja, to zyska na niej w większym stopniu obóz władzy. Istotne znaczenie będzie miał też wynik uzyskany w maju przez mniejszych graczy, czyli Wiosnę i Kukiza. Jeśli będzie słaby, to mogą nie dotrwać do jesieni. Skoro jesteśmy przy mniejszych partiach. Czy nie jest tak. że to one najbardziej tracą na strajku nauczycieli? Duzi - PiS. PO - Polacy są przebodźcowani. Zobojętnieli na frontalne kampanie z obu stron, które trwają od tylu lat Widać, że TSUE chcegrać w eurowyborach. Ale PiS i tak w wielkich miastach przerżnie je z kretesem walczą o 2-3 punkty proc. między sobą. Mniejsi -Kukiz. Biedroń-w tym sporze znikają całkowicie. Widać, że Kaczyński od dawna zabiega o to, żeby w Polsce powstał system dwupartyjny. Temu służyły zmiany w ordynacji wyborczej, które zablokował mu Andrzej Duda. Ale nawet bez tych zmian mniejsze ugrupowania będą sukcesywnie topione. Jeśli któryś z nich się nie załapie do jednego z dużych bloków na jesieni, to za rok nikt nie będzie o nim pamiętać. Może z wyjątkiem Kukiza, który też jest mały, ale jednak cały czas jest w stanie samodzielnie utrzymywać się nad progiem wyborczym. Akurat wybory samorządowe nie wyszły mu całkowicie. I co z tego? Kukiz generalnie od początku kadencji idzie od klęski do klęski, ale w sondażach cały czas ma powyżej 5 proc. I pewnie na jesieni 6-7 proc. dostanie i w kolejnym Sejmie też się znajdzie. Oddzielna sprawa, że w interesie PiS-u nie jest całkowite zatopienie Kukiza - bo to przypuszczalnie jedyne ugrupowanie, z którym ta partia może potencjalnie stworzyć koalicję po wyborach. Biedroń też ma taką naturalną wyporność jak Kukiz. która pozwoli mu się utrzymać ponad progiem? Widać, że Wiosnę usilnie chce zatopić Koalicja Europejska. Grzegorzowi Schetynie bardzo zależy na tym, że dominować po lewej stronie w takim samym stopniu, w jakim Kaczyński dominuje na prawicy. Dlatego tak gniecie Biedronia. Ale też mam wrażenie, że czarny sen prezesa to sytuacja, w której ma wprawdzie największy klub w Sejmie, ale nie ma dość głosów, by stworzyć samodzielnie rząd, a cała reszta się jednoczy przeciwko niemu tworząc tzw. kordonową koalicję. Tylko Kukiz może zapobiec takiemu scenariuszowi, jeśli PiS nie będzie mieć bezwzględnej większości, na co szanse są niewielkie. Jak dużym zagrożeniem dla PiS jest powszechna mobilizacja przeciwko rzą- magazyn dowi? Sytuacja, w której do strajku nauczycieli dołączają niepełnosprawni, lekarze-rezydenci i inne grupy? Tak, pewnie jeszcze kilka zawodów ze sfery budżetowej może protestować z powodu niskich płac. Gdyby taka sytuacja rzeczywiście wystąpiła, to PiS miałby ogromny problem - bo to mogłoby oznaczać, że niezdecydowani całkowicie odwracają się od partii rządzącej, a wtedy ona wybory przegra zdecydowanie. Ale też takie rozwiązanie jest najmniej prawdopodobne. Jakie jest najbardziej prawdopodobne? Zakładam, że będziemy świadkami scenariusza pośredniego, w którym żadna ze stron nie jest w stanie odnieść wyraźnego zwycięstwa, wynik wyborów będzie bliski remisu, a obie strony będą krzyczeć, że te wybory wygrały. Tak jak przy okazji ostatnich wyborów samorządowych. Ale jeśli eurowybory rzeczywiście zakończą się remisem, to będzie on ze wskazaniem na PiS. Specyfika eurowyborów jest taka, że tylko ponad pięcioprocentowe zwycięstwo pozwoliłoby Koalicji Europejskiej z optymizmem myśleć o jesiennej elekcji. Opozycja będzie dążyć w kampanii do przesilenia, rozchwiania nastrojów -choć widać, że to działa coraz słabiej. Bo Polacy są przebodźcowani. To, co dawało spektakularne efekty polityczne 10 lat temu, dziś nie robi większego wrażenia. Mamy frontalną kampanię z obu stron od tylu lat, że ma ona wpływ na bardzo ograniczoną grupę wyborców. Reszta zobojętniała na to. Absencję wyborczą zwykle mamy wysoką. Ale na bodźce dostarczane przez polityków przestają reagować także ci, którzy na wybory chodzą. Mówię o elektoracie niezdecydowanym. Wydaje mi się, że na nich już nie działają jak wcześniej wielkie manifestacje antypisowskie, już im się one opatrzyły. To jak do nich dotrzeć? A może po prostu ci wyborcy i tak z czasem wybiorą jedną ze stron ciągle pogłębiającej się polaryzacji? Bo też faktem jest, że w ostatniej dekadzie konsekwentnie idziemy w kierunku systemu dwupartyjnego. Co takiego jest w rywalizacji PO i PiS. że ona się ciągle nie wypaliła? 23 Póki co nie pojawiła się żadna trzecia siła zdolna go rozbić. Już widać, że w tym roku mimo wysiłków Biedronia, Gwiazdowskiego czy konfederatów nikt taki się nie objawi - co wcale nie znaczy, że już nigdy nie będzie trzeciego silnego ugrupowania. Nie wiemy na przykład do końca co przyniosą przyszłoroczne wybory prezydenckie. Przyniosą pewnie starcie Andrzeja Dudy z kimś z Platformy - Donaldem Tuskiem, czy Rafałem Trzaskowskim. Pewnie tak, ale proszę pamiętać, że wybory prezydenckie są tymi najbardziej nieprzewidywalnymi. Nie przypadkiem, że to właśnie w nich Paweł Kukiz miał tak świetny wynik w 2015 r. A gdyby tak się złożyło, że jakiś nieprzewidywalny dziś kandydat spoza duopolu PO-PiS wszedłby za rok do drugiej tury, mogłoby to zmienić mocno polityczny układ sił. Bardziej prawdopodobne jest. że rząd po wyborach stworzy PiS. a wybory prezydenckie wygra ktoś z PO - lub na odwrót Wtedy mamy kryzys konstytucyjny. jakiego Polska nie widziała. Owszem, ten scenariusz jest możliwy, bo prezydent swoim prawem weta jest w stanie całkowicie zablokować rząd. Nie wykluczam, że najbliższy trójbój wyborczy pokaże, że w polskiej polityce nie ma już miejsca dla nikogo poza PO i PiS - choć cały czas uważam, że Kukiz i Biedroń mają szansę utrzymać się nad progiem wyborczym. Ale dalej też uważam, że zmęczenie PO-PiS-em systematycznie narasta. Ciągłego nie widać. Zobaczymy jaka będzie suma głosów oddanych na oba obozy łącznie. Gdyby spadła poniżej 60 proc. wówczas będzie to początek końca. Nie zapowiada się. Rok temu w wyborach w Warszawie te partie miały 85 proc. głosów, w Łodzi ponad 90 proc. Trzeba też pamiętać, że w kolejnej dekadzie zaczną się w Polsce pojawiać olbrzymie problemy: starzenie się społeczeństwa, które może pociągnąć za sobą rozpad służby zdrowia. Na to nakłada się możliwe załamanie polskiej energetyki, czy ciągle pogłębiający się brak wody. To są wszystko tematy, które dziś w debacie publicznej są gdzieś na marginesie. Ale niedługo staną się realnymi problemami - a wokół nich mogą zacząć wyrastać nowe siły polityczne. 24 krzyżówka Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 Richard,aktor z filmu „Tylko dla orfów" mały wodospad -V sprzeda wana w pęczkach ~v wiązana pod szyją -V mocny trunek z ryżu ~v leci z komina -V wada maszyny -> bogactwo Iraku słonie, A, ~v kwadratowe kluski ... Disney, twórca kaczora Donalda 3 roztańczone w piosence gatunek dzikiej kaczki osad w silniku strój mecenasa dawna chałupa bez komina l i ł 1 nadaje kierunek łódce - ł strata wzorzysta tkanina i ♦ 4 r 2 efekt Rracy górnika - 20 miejsce w teatrze dla VIP-a - i imię burka gruby kij futrzana narzuta - 31 człowiek dżungli dzieje rodu 28 roślina oleista dzielnica Gdańska rywal Canona Wojciech, malarz - 29 łączna lub mięki-szowa -*■ i żołnierz dawnej artyleri - 14 l klamra spinająca mury - Henryk, aktor Polski rasa królików kosmetyk do golenia ryba akwariowa, żaglowiec legowisko niedźwiedzia "V kraj w Azji Seniuk iub Dymna drżące drzewo liściaste święty byk eigipski odłam religijny wodzi kurczęta buty dla tancerki marka batonu kochanki Aleksandra Wielkiego statek żaglowy \ i 1 i ł ł 1 U i i grecki Bożek miłości -*• 13 niszczyciele - ł 30 wypoczywa w kurorcie gęste płotno bawełniane | gatunek wierzby japoński trunek moralność -*■ 27 biblijny brat Mojżesza 4 drzewo liściaste \ 19 4 pospolity mech z polskich lasów dawna księgowość i -¥■ 12 * wawelski potwór - staropolska dama - redakcyjna łotr - r 21 demon z 7 klasy - 1 ara w Karty tropikalne łóża orkan krótki utwór muzyczny żydowski placek kamień ozdobny 22 kawa rozpuszczalna atol na Pacyfiku lub kobiecy strój plażowy faworyty, bokobrody rodzaj dekoltu polski serial kryminalny -*• ł 1 4 ----- -------------- 1 ł -*• 1 l u r 17 szef juhasów Kwiatowa grządka 1 karciana czerwień szkodnik kuchenny, karaluch zdrowe warzywo pitne w barku w parze z igłą t" 11 * r i 1 ł żołni mała siatka na ryby ierz sułtana Maroka (anagram ' krasa) Agassi Tub Gide generalny willi 6 egzotyczna przyprawa chorobliwy podpalacz koń biega- J& czarna w kominie zagadka rysun-fćowa u l 1 \ ministerstwo i i i ma węża w kieszeni - Emilia, aktorka z filmu „Chłopi" -» duże miasto w Iraku r" miesz- ! kańcy dawnego kraju np. ce Iownik -V 9 16 sznur do podskoków sielankowy utwór Lozano metal chroniący przed korozją - 23 warzywo na surówki - -+• t i grecka Bogini świtu dawne miejsce zamieszkania - 18 były prę-zydent Egiptu do zagrania biała broń tuzy w talii kart -*• 1 magnetofonowa Opel Astra Hans. %s1 pierwszy najtrudniejszy - 32 i szczep, plemię elektroda o ładunku jemnym sekrety, tajniki r i schowek na asy szulera - 15 5 — wypadek na szosie - ł 1 i trujący azoto-wiec specjalnie tuczony kabaret Laskowika utwór poetycki - -*• 25 r" ciepłe okrycie otacza lagunę ,typ pisarza cząstka materii roślina jak imię śnieg lub grad ......1 i kojarzyła pary 26 i kuzyn karpia kuzyn w Rosji akonto przed wypłatą -*• ł ł 8 imię Sari, śpiewaczki operowej tea 24 Anatol, polski poeta 7 - Bartłomiej, aktor miasto u suchy w stoczni - wyborczy lub mieszkalny - twórca m Igor" - 10 samica dzika - 33 malaj-ska palma - składnik gazu ziemnego - egzotyczna żywica -*• 1 2 3 4 5 6 7 8 19 10 11 12 13 14 15 |16 17 1 L8 19 20 21 22 23 24 125 26 27 28 29 30 31 32 33 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 33 utworzą rozwiązanie - myśl Zofii Nałkowskiej. ■flSOI 093MS oa AlNSOCJOd ^IS laou N3IM0TZ0 :3INVŻVlMZ0U Litery z pól ponumerowanych od 1 do 33 utworzą rozwiązanie - myśl Zofii Nałkowskiej. ■flSOI 093MS oa AlNSOCJOd ^IS laou N3IM0TZ0 :3INVŻVlMZ0U Glos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 ogłoszenia drobne 25 IW flkno zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 ■" W5 Przez internet ogloszenia.gratka.pl Oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 W Biurze Ogłoszeń: Oddział Szczecin: ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ ZDROWIE ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ USŁUGI ■ MOTORYZACJA ■ PRACA ■ TURYSTYKA i BANK KWATER i ZWIERZĘTA i ROŚLINY, OGRODY i MATRYMONIALNE i RÓŻNE i KOMUNIKATY i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA i ROLNICZE i TOWARZYSKIE ogloszenia.gratka.pl Nieruchomości MIESZKANIA- SPRZEDAM 26M2 lub zamienię na większe. Słupsk,606782940 MIESZKANIA - KUPIĘ KUPIĘ ZA GOTÓWKĘ mieszkanie, dom do remontu, zadłużone, spadkowe, udziały tel 690 090 010 MIESZKANIA 00 WYNAJĘCI A 2-POK. w domku Białogard, 606679283 MIESZKANIA - ZAMIENIĘ 2 pokoje- 33m2,własność na większe w bloku z dopłatą.Słupsk, 723456002 DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM DZIAŁKA pod budowę, 502461472 GARAŻE blaszane, drewnopodobne, kojce dla psów, partnerstal.pl, 698-230-205,798-710-329 GARAŻE Blaszane > BRAMY Garażowe W.producent KOJCE dla Psów Handlowe STAROCIE, kredens kupię, 506022528 MATERIAŁY BUDOWLANE ZIEMIA pod trawnik, kamień do drenażu, piasek płukany, pospółka (Koszalin i okolice) tel. 94 3140084 KARP narybek sprzedam. 602498351. WORKI foliowe produkcja, sprzedaż. Słupsk, Grunwaldzka 3,604-208-414 ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, tel. 607703135. mm ■r dołącz do grona zadowolonych Klientów TANIO I BEZPIECZNIE Nie wydawaj na ogłoszenia Nie trać swojego czasu Sprzedaj swoją nieruchomość z nami (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl 2 pok. balkon rej. Gierczak z wyposażeniem tylko 212 000 tys. 2 pok. balkon Przylesie 212 000,- rej. Jana Pawła 3 pokoje, loggia rej. Kotarbińskiego 269 000,- Motoryzacja OSOBOWE SPRZEDAM SKODA superb21,6 TDI2015 r dobrze wyposarzona stupsk 669259382 OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup-każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 ABASKUS -Auto skup 791035861 AUTA i busy kupię, 504-672-242 AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150, 606206077. AUTOKASACJA Świeszyno. 608421479 MASZ dłużnika- sprzedaj dług. Gotówka, tel. 94/347-32-86. SKUP każdych aut, 536-589-854 MOTOCYKLE KUPIĘ Kupię jednoślady i części z czasów PRL, stan obojętny. 608-172-934 TŁUMIKI, katalizatory, złącza. Czekaj Zbigniew. Koszalin, Szczecińska 13A (VIS). Tel: 94-3477-143; 501-692-322. KUPIĘ stary samochód lub motocykl, min. 40-letni. Może być niekompletny lub uszkodzony, 609-499-555. Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI KREDYTY 50 000 zł rata 549. 730809809 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. SZYBKIE pożyczki. 501982756. UPADŁOŚĆ konsumencka 943473286. ZATRUDNIĘ CENTRUM Rehabilitacji zatrudni fizjoterapeutów do pracy całorocznej tel. 602-712-589. NIEMIECKA f irma budowlana zatrudni murarzy, cieśli, drogowców oraz pracowników produkcji.Tel 506820639, 774570819 OPIEKA nad osobami starszymi Niemcy i Holandia. Premie wielkanocne. Tel. 774025244 www.apnopieka.pl OPIEKUNKI do Niemiec tel. 730497770 www.ambercare24.pl dzisiaj 70 ofert! OŚRODEK w Sarbinowie zatrudni kelnerów, rehabilitantów. 691-510-875. PANIĄ do sprzątania domu, raz w tyg. z referencjami Koszalin 502-490-052. POMOC domową. Kobylnica, 533130482 POSZUKUJĘ pomocników do pracy przy regipsach w Niemczech na zasadzie firmy jednoosobowej (gewerbe). Więcej informacji pod nr tel 01713277059 PRACA w Szwecji,budowlanka, tel. 0046 704 762^872 PRACOWNIKÓW do wykończenia wnętrz i ociepleń, 506-59-26-79. PRACUJ jako Opiekun/ka Osób Starszych. Oferujemy bezpieczną i legalną pracę oraz KURSY niemieckiego od podstaw. Przyjdź do biura al. Niepodległości 31 w Szczecinie lub zadzwoń tel. 517175 599 i dowiedz się więcej! PRACUJ jako Opiekunka Seniorów w Niemczech. Kursy niemieckiego od podstaw w Koszalinie, Szczecinku i Kołobrzegu. Atrakcyjne zarobki i bonusy! Pełna organizacja wyjazdu. Promedica24, tel. 501357 022, Koszalin, ul. Zwycięstwa 37/22 RECEPCJONISTKĘ Hotel K-lin,dobre warunki 504038644, hotel@hot.pl SPRZĄTANIE: szpital Szczecin i jednostka wojskowa Koszalin. Gwarantujemy Umowę o Pracę. Tel. 664 032 479 ZATRUDNIĘ budowlańców do pracy w Niemczech. Kontakt pod nr tel. 004915152371796. ZATRUDNIĘ do rozdawania bezpłatnej gazety Nasze Miasto, 607-140-905. ZATRUDNIĘ kierowcę C+E do przewozu żywych zwierząt, transport krajowy i międzynarodowy, tel. 606-267-225. Zatrudnię Kierowcę kat D.Koszalin tel.607654663 ZATRUDNIĘ stolarza, lakiernika, okuwacza do produkcji okien Tel. 785-854-172. ZATRUDNIMY AGENTA OCHRONY: PATROLE INTERWENC. w Szczecinie. ZAPEWNIAMY: stabilne zatrudnienie: najlepsza stawka na rynku 14 zł netto/h (na rękę) do wyboru: auto służbowe lub rozliczanie prywatnego, możliwość awansu w dynamicznie rozwijającej się firmie. Zainteresowanych prosimy o przesyłanie CV l.grzesiak@juwentus.pl lub tel. 605-998-146 [Juwentus Serwis wpis do rejestru agencji zatrudnienia Nr 11603 oferta pracy tymczasowej] Zdrowie GINEKOLOGIA 515417467 Ginekolog farmakologia A-Z GINEKOLOG, 790-80-35-37 NEUROLOGIA SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. INNE SPECJALIZACJE ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 OPIEKUNKA Seniorów w Niemczech - dobra pensja, atrakcyjne bonusy i kursy niemieckiego od podstaw przed pierwszym wyjazdem. Pełna organizacja pobytu. Promedica24 Oddział Słupsk, ul. Tuwima 9/1, tel. 509892 644 SPRZĘT MEDYCZNY WÓZKI, skutery elektryczne -inwalidzkie sprzedam, 781-978-148 Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 BUDOWLANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKUNOWANIE bezpył. 502-302-147 CYKLINOWANIE bezpył. 511-323-367 CYKUNOWANIE parkietu, układanie, szczotkowanie, bejcowanie, olejowanie, woskowanie, deski dębowe lite i dwuwarstwowe 696-727-338 zapraszamy na parkietykoszaiin.pl DACHY- dekarstwo 94/3412184 MALOWANIE dachów788-016-988 REMONTY 798-994-839. REMONTY, wykończenia, 536-330-113 REMONTY-TAK2E te małe.Słupsk, okolice. 537-633-544 STANY surowe 94/3412184 SUCHE zabudowy 94/34121 84. WIATY, altany, domki tel.573244885 INSTALACYJNE GAZOWE -urządzenia, naprawa/ wymiana 606-579-846 GK HYDRAULICZNE, tel. 607-703-135. HYDRAULIK solidnie 509-765-180. GK HYDRAULIKA 24h, inne, 798-618-871. PORZĄDKOWE SPRZĄTANIE strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. Turystyka KRAJ - MORZE DZIWNÓW MAJÓWKA 28.04.-05.05. MORZE 50m www.owzastal.pl 913813052 Zwierzęta KURKI odchowane, kaczki, gęsi, indyki, perliczki, Dowóz. 600-539-790 SKUP,KROWY do 6zł, 889-186-749 Różne DETEKTYW-KOSZAUN.PL 602601166 DREWNO, 792-669-632 Rolnicze MASZYNY ROLNICZE KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 602 811423. PŁODY ROLNE SPRZEDAM jęczmień i przenice tel. 797-242-324 ZWIERZĘTA HODOWLANE KROWĘ i jałówkę cielną, 516-030-863 KURKI odchowane sprzedam 784461566 KURKI odchowane, 696-462-482. ULE wielkopolskie z pszczołami sprzedam, 792232150. Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. ANIA Koszalin tel. 881-617-590 BASIA Słupsk 797-221-767 FAJNA blondynka Koszalin 516603622 FAJNA blondynka Koszalin 516603622 WIOLA po 40-tce. K-lin, 691-857-735. ŻANETA 471,693-771-552 Koszalin WWWLgp244)fc WWW.gk24.pi: WWWLgs244)i Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski Redaktor naczełny Krzysztof Nałęcz Zastępcy YnonaHusaim-Sobecka Marcin Stefanowski (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tri. 94 347 35 27 Dyrektor drukami Stanisław Sikora, teł. 94 340 35 98 Dyrektor działu maricetingu Robert Gromowski, teł. 94 347 3512 Prenumerata. teL94 3401114 GłosKoszafiński-www^k244)ł ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin,teł. 94 34735 99, fax 94 347 35 40. tel. reklama 94 347 3512, redakęja.gk24@połskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl Glos Pomorza - wwwai24pi ul. Heniyka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, tel. 59 848 8100. fax 59 848 8104. tel. reklama 059 848 8101, redakqa.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@połskapress.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3, 70-533 Szczecin, tel. 9148133 00. fax 91433 48 64. teł. reklama 9148133 92. redakqa.gs24@połskapress.pl reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY ul. Ratuszowa 3/13.78-100 Kołobrzeg, tri. 94 354 50 80. fax 94 3527149 Szaecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tri. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Stargani ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tri. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama tri. 91578 47 28 ©®■ umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule. w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresci,www.gs24.pl/tresci. i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP mai nmnuHT POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00. fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Świder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewkz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl Agencja AłP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tri. 22 20144 38. joanna. pazio@polskapress.pl POŚREONICTWO "OMEGA" - wyceny, obrót Słupsk, ul. Starzyńskiego 11, tel. 598414420,601654572 www.nieruchomoscLslupsk.pl Najniższe ©BWY Różne wymiary Dogodne Transport ł montaż cały KR 94-318-80-02 91-311-11-94 58-588-36-02 95-737-63-39 59-727-30-74 512-853-323 www.konstal-garaze.pl Glos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 26 sport Wigry Suwałki z nowym trenerem na Bytovię IHtka nożna Krzysztof Niekrasz krzysztof.nieia3sz@polskapress.pl W sobotę (13.04) o godz. 16 na stadionie w Suwałkach dojdzie do bardzo ciekawej konfrontacji piłkarskiej Wigry -Bytovia Bytów. Dla obydwu drużyn jest to mecz typu być albo nie być na zapleczu ekstraklasy. Obecnie w Fortunie I lidze Wigry i Bytovia plasują się w dolnych rejonach tabeli. Suwałki są na 17. miejscu (jeszcze nie były tak nisko w historii swoich pierwszoligowych występów). Bytów plasuje się na piętnastej pozycji. Bytowianie mają o 3 punkty więcej od gospodarzy. Po ostatniej porażce 0:1 suwalskiego zespołu z Wartą w Poznaniu nastąpiło tąpniecie trenerskie, bo z Wigrami pożegnał się dotychczasowy szkoleniowiec Ariel Jakubowski. Ster szkoleniowy zespołu z Suwałk przejął 50-letni Mirosław Smyła, który wcześniej pracował m.in. w Odrze Opole, Rozwoju Katowice i Zagłębiu Sosnowiec. - Jest źle, ale nie ma co dramatyzować, bo przed nami jeszcze siedem kolejek. Do bezpiecznej strefy tracimy tylko trzy punkty i sobotni mecz z Bytovią będzie dla nas arcy-ważny - oświadczył M. Smyła. Doradcą do spraw sportowych zarządu klubu z Suwałk został Marek Jóźwiak, były reprezentant Polski, b. piłkarz i b. dyrektor sportowy warszawskiej Legii. Przed ekipą Adriana Stawskiego niezwykle istotna rywalizacja. Bytovia 13 razy grała na wyjeździe. Jej dorobek to: 4 zwycięstwa, 4 remisy, 5 porażek. W bytowskiej drużynie obowiązuje wielka mobilizacja. Jesienią było 1:1. ©® SmH Graczy Bytovii (w pasiakach) czeka straszny bój w Suwałkach Weekendowe mecze w IV lidze, okręgówce oraz w klasach A i B — Piłka nożna Zagrają dla Sebastiana z M. Listkiewiczem Stowarzyszenie Sportowe FK Oldboje Słupsk zaprasza na mecz do Ustki (sobota, g. 15, stadion ul. Grunwaldzka) i imprezy towarzyszące na pomoc dla Sebastianka Ambrozika. Gościem będzie były prezes PZPN Michał Listkiewicz. Wystąpi też Patrycja Baczyńska. Będzie strefa gastronomiczna oraz pokazy OSP Duninowo. Podczas imprezy odbędą się licytacje. Zebrane środki będą przekazane na rekonstrukcję małżowiny usznej małego dwulatka, która musi zostać wykonana w Stanach Zjednoczonych. Pomóc można również wpłacając pieniądze na konto Fundacji Dzieciom Zdążyć z Pomocą: Alior Bank 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994 tytułem: 3162 Ambrozik Sebastian darowizna na pomoc i ochronę zdrowia. © 1.Warta Kostrzyn 17 34 141-29 2.Poltarex Pogoń Lębork 17 31 136-34 (FEN) 4.Pogoń Siedlce 17 21 101-69 5.Gorzovia Gorzów WIkp. 17 16 82-78 6. GKTS Wiązowna 17 14 65-105 7. AZS AWFiS II Gdańsk 17 13 72-98 8. Spójnia Warszawa 17 9 55-105 9. Energa II Toruń 17 8 74-96 10.Victoria Płock 17 0 19-151 3.Kamix Rumia Lotki fruwały w turnieju VI Grand Prix Słupska Badminton Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@poiskapress.pl W VI Grand Prix Słupska w Badmintonie 2018/19 grało ponad 50 osób, w tym byli przedstawiciele Ukrainy. Czołowe miejsca w poszczególnych grupach wiekowych zajęli: dzieci (dziewczęta grały razem z chłopcami) -1. Aleksandra Treder (Dwójka Bytów), 2. Antonina Wnuk (Badminton School Gdynia), 3. Miłosz Cyranowski, 3. Adam Szczepański (obaj Badminton School Słupsk); młodzicy -1. Sebastian Narbut (OSiR Sławno), 2. Sebastian Saldat (Dwójka), 3. Maciej Kuźmicz (School Słupsk), 4. Marcin Mikitiuk (OSiR); młodziczki -1. Anna Lange (School Słupsk), 2.Karo-lina Brzozecka, 3. Aleksandra Treder, 4. Izabela Szlachetka (wszystkie Dwójka); juniorzy -1. S. Saldat, 2. Anna Janik (School Słupsk), 3. Mateusz Cyranowski, 4. Bartosz Przeradzki (obaj School Słupsk); open mężczyzn -1. Wladislav Ivanov (Ukraina), 2. Antoni Jabłoński (OSiR), 3. Adam Lobaczewski (School Gdynia), 4. Kamil Roman (OSiR); open kobiet -1. Lena Jachimek (School Gdynia), 2. Magdalena Koziar (Koszalin), 3. A. Janik; kategoria wesoły amator -1. Katarzyna Szczepańska (School Słupsk), 2. Aneta Guse (Sianów), 3. Anna Gostomska-Treder (Dwójka), 4. Anna Toczek (School Gdynia); gry podwójne -1. Paweł Wąsowicz (Nakło)/A. Guse, 2. Rafał Roman (0SiR)/K. Roman, 3. Daniel Lesner/Adam Lobaczewski (School Gdynia), 4. Daniel Kuźmicz/Artur Węc (School Słupsk).©® PBka nożna Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl Sporo emocji i niespodzianek jest na boiskach piłkarskich na różnych szczeblach rozgrywek. Czy to się potwierdzi w ten weekend? Przedstawiamy zestaw gier w naszym regionie, które rozegrane będą 13 i 14 kwietnia. IV liga: Gryf Słupsk - Anioły Garczegorze (sobota, godz. 16, stadion przy ul. Zielonej), Pogoń Lębork - Wda Lipusz (sobota, godz. 17, stadion przy ul. J. Kusocińskiego), Bytovia II Bytów - Stołem Gniewino (niedziela, godz. 11, sztuczne boisko przy ul. A. Mickiewicza). Słupska klasa okręgowa -w sobotę rywalizować będą: Sparta Sycewice - Start Miastko (godz.13, spotkanie na stadionie 650-lecia przy ul. A. Madalińskiego w Słupsku), Sokół Wyczechy - Błękitni Główczyce (15), Piast Agrochem Człuchów - Jantaria Pobłocie (16, OSiR przy ul. Szkolnej), MKS Debrzno - Chrobry Charbrowo (17), Stal Jezierzyce - Leśnik Cewice (17, mecz w Bruskowie Wielkim); w niedzielę grać będą: Karol Pęplino -SłupiaKobylnica(11), Myśliwiec Tuchomie - Lipniczanka Lipnica (13), Zawisza Borzytuchom - Prime Food Brda Przechlewo (14). Słupska klasa A - grupa I - w sobotę spotkają się: Garbarnia Kępice - Piłkarze Stali Jezierzyce w 19. kolejce zremisowali 3:3 w Lipnicy z liderem Lipniczanką. Brawo! Pomorze Potęgowo (godz. 13), KS Włynkówko - Wybrzeże Objazda (15), Barton Barcino -Polonez Bobrowniki (16), KS Damnica - Diament Trzebielino (16), Unison Machowino - Sokół Szczypkowice (16.30); w niedzielę grać będą: Granit Kończewo - Echo Biesowice (13), Dąb Kusowo - Rowokół Smołdzino (14, mecz będzie w Smołdzinie); grupa II-w sobotę zmierzą się: Orkan Gostkowo - Arkonia Pomysk Wielki (16); w niedzielę rywalizować będą: Start Łebień -Czarni Czarne (11), Magie Niezabyszewo - GTS GR Bieliński Czarna Dąbrówka (13.30), GKS Kołczygłowy -Skotawa Budowo (14), Dolina-Speranda Gałąźnia Wielka - Pogoń II Lębork (14), Kaszubia Studzienice - Zenit Redkowice (15). Słupska klasa B-grupa I-w sobotę spotkają się: Szansa Siemianice - Grab Grapice (16), Sokół Kuleszewo - SSPN Malczkowo/Łupawa (17); w niedzielę grać będą: Smoki Podole Małe - KS Zaleskie (14), Victoria Słupsk - Gryf n Słupsk (16, stadion 650-lecia przy ul. A. Madalińskiego); grupall -w sobotę zmierzą się: Granit Koczała - Błękitni Motarzyno (16); w niedzielę zagrają: Baza 44 Siemirowice - Urania Udorpie (11, mecz w Maszewie), Victoria Dąbrówka - KS II Damnica (13), Grom Nakla -Kaszubia n Studzienice (14). Głos Dziennik Pomorza Piątek, 12.04.2019 sport 27 W Chinach zapewne lepiej nie będzie, za to wyjątkowo już tak Lionel Messi mocno ucierpiał w starciu z Chrisem Smallingiem Władcy teatru i cuda Wojciecha Szczęsnego Humory w Katalonii psuje tylko uraz nosa Lionela Messie-go, brutalnie potraktowanego wpierwszej połowie przez Chrisa Smallinga. Kapitan Barcelony zalał się krwią, a trener Ernesto Valverde chciał go nawet zdjąć z boiska. Ostatecznie Messi dokończył spotkanie, ale był cieniem samego siebie. „Fox Sports" poinformował w czwartek, że uraz jest na tyle poważny, że wrewanżunaCamp Nou Argentyńczyk prawdopodobnie zagra wmasce na twarzy. „Cristiano i Messi - kierunek na finał" - analizuje „AS", który nie omieszkał nawiązać do drugiego środowego meczu Ajax Amsterdam - Juventus, zakończonego remisem 1:1. Bramkę dla gości zdobył niezawodny Ronaldo, alenieonbył tym razembohaterem wieczoru. Znakomite recenzje zebrał stojący w bramce Juve Wojciech Szczęsny. „Interwencja po strzale Ziye-cha była arcydziełem. Przez cały mecz był gotowy do obrony" - podsumował występ Polaka portal „Goal.com". „Tobył wielki lot. Wcześniej obronił strzał Lasse Schoene - mniej banalny niż wyglądał" - dodał dziennik „Cor-riere delia Sera". „Dawał druży-nie bezpieczeństwo" - podkreślał Calciomercato.com. Rewanżowe mecze odbędą się 16 kwietnia. ©® IHBatnożna Hubert Zdankiewicz redakcja@polskapress.pl Pierwsze zwycięstwo Barcelony na OldTraffbiti rozbity nos Messiegoifenomenalna parada Szczęsnego zdominowały medialne komentarze po środowych ćwierćfinałowych meczach Ugi Mistrzów. - PSG wywiozło stąd lepszy wynik, a wiemy, co mu się przytrafiło - stwierdził w pomeczowym wywiadzie Gerard Piąue, nawiązując do tego, co stało się w 1/8 finału. Manchester United przegrał wówczas pierwszy mecz na Old Trafford 0:2, by w rewanżu wygrać 3:1 i awansować. Patrząc w czwartek na okładki hiszpańskich gazet, można jednak dojść do wniosku, że mało kto wierzy w powtórkę z historii. „Władcy teatru" - tytuł w „Mun-do Deportivo" nawiązuje do faktu, że choć Barcelona wygrywała już z Manchesterem United w Lidze Mistrzów, to jednak na OldTraffordudałosięjejtoporaz pierwszy. „Samobój Shawa, do którego doprowadził Suarez, zadecydował o wyniku rywalizacji bardziej praktycznej niż widowiskowej" - czytamy wkataloń-skim dzienniku. „Bardzo przyjemne zwycięstwo" -to tytuł w,Aporcie". „Dobra robota" - w ,,UEsportiu". Tomasz Biliński tomasz.bilinski@polskapress.pl Formuła 1 Będę bardzo zaskoczony, jeśli w naszym przypadku bęcbie lepiej niż ostatnio-ocenił szanse przed weekendem wChi-nach Robert Kubica. Niedzielny wyścig bęcbńe tysięcznym w historii Formuły 1. Pierwszy odbył się 13 maja 1950 roku na starym lotnisku sił powietrznych Wielkiej Brytanii, które dziś jest częścią słynnego toru Silverstone. Robert Kubica dołączył do najbardziej prestiżowej serii wyścigowej w 634. rundzie. Niespodziewanie pierwsze podejście do Formuły 1 zakończył na 849. wyścigu, bo później uległ wypadkowi w rajdzie samochodowym. Powrócił w 998., a w niedzielę, jeśli bolid ROKiT Williams Racing pozwoli, wystartuje w wyścigu numer 1000. - Jazda w nim będzie przywilejem. To wielkie osiągnięcie dla całego świata Formuły 1 i dla jej fanów. Jestem szczęśliwy i dumny, że będę uczestniczyć w tym wydarzeniu -przekonywał w zespołowej zapowiedzi Kubica, którego trzeci raz w tym sezonie najprawdopodobniej czeka walka z pojazdem brytyjskiej ekipy, a nie z rywalami. - Odczucia w Bahrajnie i Australii były bardzo podobne, nie pojawiły się żadne wyraźne różnice poza tym, że udało mi się złożyć lepsze okrążenie w Bahrajnie, ale to niewiele zmieniło. Samochód był dokładnie taki sam. Czy mamy tutaj świeże części? Nie wiem, nie pytałem - cytuje 34-letniego Polaka Mikołaj Sokół, komen- tator Eleven Sports, stacji, która będzie transmitować treningi (w piątek o godz. 3.55 i 7-55 oraz w sobotę o godz. 4.55), kwalifikacje (sobota, godz. 7.55) i wyścig (niedziela, godz. 8.05). Ten ostatni od 45 minuty rywalizacji także w TVP Sport. Kubica w dotychczasowych dwóch wyścigach o Grand Prix był ostatnim sklasyfikowanym kierowcą. W Australii jako 17., w Bahrajnie 16. W obu przypadkach, gdy zwycięzca przejeżdżał przez linię mety, krakowianin miał do przejechania jeszcze dwa okrążenia. Przed rywalizacją w Chinach trudno spodziewać się poprawy. Tym bardziej że tor w Szanghaju jest wymagający, z wieloma zakrętami, niektórymi bardzo ciasnymi. kają kolejne wyzwania na torze - Pierwsze trzy tory w kalendarzu różnią się od siebie dość znacznie - przytacza słowa Kubicy komentator Eleven Sports. - Australia nie jest stałym torem, w Bahrajnie główną rolę odgrywają tylne opony i są one najbardziej obciążone. Tutaj jest bardziej jak w Australii, ale z drugiej strony mamy długą prostą i to komplikuje ustawienia pod kątem docisku i oporu. Do tego dochodzi temperatura, będzie chłodniej i zobaczymy, jak spisze się nasz samochód. Będę jednak bardzo zaskoczony, jeśli w naszym przypadku będzie lepiej [niż poprzednio]. Oczywiście mamy taką nadzieję, ale jeśli będzie lepiej, to tylko dzięki warunkom i specyfice toru, a nie innym rzeczom. Zobaczymy, ale cel pozo- stajebez zmian: spróbować wyciągnąć jak najwięcej z tego, co mamy - opowiadał Kubica na spotkaniu z dziennikarzami. Dodatkowo trudno nie odnieść wrażenia, że zespół Wil-liamsa prześladuje pech. Pierwsze testyw sezonie, które odbyły się na torze na środku pustyni storpedował deszcz. - Miałem połowę pierwszego dnia, ale padało i przejechałem tylko kilka okrążeń, które niczego nie wniosły poza zebraniem pewnych danych. Przez dwa dni korzystaliśmy z mojego samochodu, ale trudno cokolwiek porównywać, warunki były zupełnie różne. Zresztą George [Russell, drugi kierowca Williamsa] jeździł moim samochodem, ale ze swoimi częściami. Po południu przejechałem pięć okrążeń i samochód spisywał się inaczej niż w wyścigu, ale to normalne. Po pierwsze, było chłodniej, po drugie nie wiał tak mocny wiatr i warunki były bardziej stabilne - opisywał Kubica w rozmowie z Sokołem. Jedyny polski kierowca w Formule 1 w Chinach startował pięć razy. Najwyżej był w 2010 roku, gdy prowadząc bolid Renault zajął piąte miejsce, choć gdyby nie neutralizacja prawdopodobnie byłby trzeci. Jakolider jechał W2007roku, ale po niespełna połowie wyścigu w jego bolidzie zespołu BMW Sauber wystąpiła awaria i Kubica przedwcześnie zakończył rywalizację. Najlepiej na jednym z naj-młodszychinajdroższych torów w Fi (został wybudowany w 2004 roku i kosztował 240 min doi., droższy jest tylko w AbuZabi - sześć bilionów doi.) radzi sobie mistrz świata i wicelider klasyfikacji generalnej Lewis Hamilton (liderem jest jego kolega z Mercedesa Valtteri Bottas). Brytyjczyk wygrał tam już aż pięć razy.©® Jagiellonia liczy tylko na siebie. Korona na cud. Mecze bez VAR? PUkanożna Kaja Krasnodębska redakcja@polskatimes.pl W wake o górną ósemkę ekstraklasy wciąż pozostaje pięć drużyn. Choć ich mecze zadecydują o ewentualnej walce o europejskie puchary, zabraknie na nich VAR-u. W sobotę o g. 20 wszystko będzie już jasne. Punktualnie o 18 wystartuje osiem meczów 30. kolejki Lotto Ekstraklasy. To już ostatnia seria spotkań rundy zasadniczej sezonu 2018/2019. Później walka o mistrzowski tytuł oraz uniknięcie spadku odbędzie się już w grupach. Swoją przynależność do nich zna jedenaście ekip. Awans do górnej ósemki już zapewniły sobie Lechia, Legia, Piast, Cracovia oraz Zagłębie Lubin. O pozostałe miejsca walczą Jagiellonia, Pogoń, Lech, Wisła Kraków oraz teoretycznie Korona. Teoretycznie, bo żeby kiel-czanie awansowali, muszą nie tylko pokonać na wyjeździe rewelacyjnych gliwiczan, ale także Lech zdobyć tylko punkt, przegrać muszą natomiast Po- goń oraz Biała Gwiazda, a do tego podopieczni Gino Lettieriego musieliby odrobić dziewięciobramkową stratę do Portowców. Problem jest z zabezpieczaniem przez system VAR, gdyż są tylko cztery wozy. VAR pojawi się na czterech spotkaniach, lecz nie tych kluczowych w walce o ósemkę. Zdecydowano, że ważniejsze są spotkania zespołów mających realne szanse w grze o mistrzostwo oraz uniknięcie spadku. Wywołało to spore dyskusje zwłaszcza wśród fanów Lecha oraz Jagiellonii, bezpośrednio mie- rzących się o grupę mistrzowską w Poznaniu. Gościom w pewnych przypadkach do awansu wystarczy nawet porażka (wówczas musiałyby nie wygrać Pogoń lub Wisła Kraków), jeden punkt daje pewność osiągnięcia celu. Nieco bardziej skomplikowana jest sytuacja Kolejorza. Jeżeli nie wygra, musi liczyć na stratę punktów także Białej Gwiazdy i Portowców. Ci ostatni znajdują się w bardzo podobnej sytuacji do lechi-tów, bowiem tak jak oni po 29. kolejkach mają 33 punkty. Wisła ma jedno oczko mniej i dlatego porażka skazuje ich na grupę spadkową. Mistrzowską da im wygrana z Zagłębiem Lubin lub remis, ale wówczas porażkę musi ponieść Lech, zwyciężyć nie może Korona, a szczecinianie muszą co najmniej zremisować. Przed rokiem po 29. kolejce Wiśle wystarczał remis, a o ósemkę walczyły wówczas również Zagłębie, Arka oraz Cracovia. Znacznie bardziej zacięta walka była przed dwoma laty, kiedy to na tym samym etapie rozgrywek szóste i dziesiąte miejsce w tabeli dzielił zaledwie jeden punkt. ©® LOTTO Czwartek 11.04 MULTIMULTI - GODZ. 14.00 3.7,16,19.20.21,27,28,34,42, 48,49,52,57,62,66,73,76,77, 78 plus 27 KASKADA 1,2,4,6,7,9,11,13.16.17,19,22 Środa 10.04 MULTI MULTI - GODZ. 21.40 13,20,26,29,34,39,42,44.45. 49.54.55.61.63,64.72.74.75. 79.80 plus 64 EKSTRA PENSJA 15.17.19.26.34 + 1 MINI LOTTO 7.8.15.16.32 KASKADA 2.3.7,8,11.15,16,17,19,22,23,24 (STEN) Nieruchomość dla Ciebie w Słupsku przy ul. Chabrowej Nieruchomość dla Ciebie w Słupsku przy ul. Mochnackiego Nieruchomość dla Ciebie w Słupsku przy ul. Przemysłowej DOBRE MIEJSCE NA TWÓJ BIZNES DOBRE MIEJSCE NA TWÓJ BIZNES DOBRE MIEJSCE NA TWÓJ BIZNES WYBIERZ SŁUPSK! NIERUCHOMOŚCI MIASTA NA SPRZEDAŻ DOBRE MIEJSCE NA TWÓJ DOM „„U „ Glos Dziennik Pomorza reklama piątek, 12.04.2019 2 działki niezabudowane: 239 i 243 obr. 8 powierzchnia: 1.564 m2 i 1,498 m2 przeznaczone pod zabudowę jednorodzinną cena: 131.000 zł i 125.000 zł + VAT wpłata wadium do 18 kwietnia 2019 r. Przetarg odbędzie się w dniu 25.04.2019 r. o godz. 10:00 w sali nr 212 Urzędu Miejskiego w Słupsku, Plac Zwycięstwa 3 (II p.) REKLAMA 008990544 działka niezabudowana nr 772 w obr. 7 powierzchnia 2.229 m2 przeznaczone pod zabudowę usługową cena wywoławcza 400.000 zł + VAT wadium 40.000 zł wpłata do 24 kwietnia 2019 r. Przetarg odbędzie się w dniu 29.04.2019 r. o godz. 10:00 w sali nr 212 Urzędu Miejskiego w Słupsku, plac Zwycięstwa 3 (II p.) działka niezabudowana nr 692 w obr. 12 powierzchnia 4.461 m2 przeznaczona pod zabudowę usługową cena wywoławcza 800.000 zł + VAT wadium 80.000 zł wpłata do 18 kwietnia 2019 r. Przetarg odbędzie się w dniu 24.04.2019 r. o godz. 11:00 w sali nr 212 Urzędu Miejskiego w Słupsku, plac Zwycięstwa 3 (II p.) działka niezabudowana nr 675 w obr. 14 powierzchnia 5.145 m2 funkcja: usługi oświaty, kultury, zdrowia i administracji cena wywoławcza 650.000 zł + VAT wadium 65.000 zł wpłata do 18 kwietnia 2019 r. Przetarg odbędzie się w dniu 24.04.2019 r. o godz. 10:00 w sali nr 212 Urzędu Miejskiego w Słupsku, plac Zwycięstwa 3 (II p.) Nieruchomości dla Ciebie w Słupsku przy ul. Ordonówny JESTEŚ ZAINTERESOWANY? ZADZWOŃ 59 84 88 472