Piątek 22 marca 2019 Głos MH7T< i ■ Pomorza Mistrzowie Handlu ■<ś PODWYŻKI AŻ PO GRÓB - Jeżeli istnieje grób, który jest opłacony na lata, a do którego dochowujemy kolejną osobę z rodziny, to nie ponosi się żadnych nowych kosztów poza opłatami operacyjnymi samego pochówku - zapewnia Krystyna Danilecka-Wojewódzka. STR.3 OKLASKI w v NASZE CHEERLEADERKI SĄ NAJLEPSZE W POLSCE! ZOBACZ MISTRZYNIE W AKCJI STRONY IV-V SŁUPSK+ ROZMOWA Szefowa oświatowej Solidarności w Słupsku: Nas się nie słucha. Zostaliśmy zmuszeni do strąjku STRONA2 INFORMATOR W weekend będzie się sporo działo w naszym regionie Sprawdź, co, gdzie i kiedy? STRONY 5-6 S * Dziś final! L0KAUZAT0R Miłość zwyciężyła przeciwności losu. Robert mimo niepełnosprawności chce pracować i normalnie żyć STRONA VII SŁUPSK+ NA ROWER Wożenie dla jeżdżenia. Na dachu, haku, przyczepie, wbagażnikulub kabinie STRONA II SŁUPSK* 02 Druga strona Głos Słupska Piątek, 22.03.2019 m '<#■* Grzegorz Hiłarecki grzegorz.hllareccki@gp24.pl PRACA NAUKOWA, NAD WIOSNĄ Komentarz Wiosna, wkroczyła na polską scenę polityczną z przytupem. Jej lider Ro-bert Biedroń krytykuje wszystkie pozostałe partie polityczne piętnując ich przywary i zapowiada, iż on i jego współpracownicy mają zapewnić transparentność i uczciowość, czyli jak głosić nową jakość na scenie politycznej. Bardzo zabawne w kontekście jego poczynań w Słupsku. Właśnie w tym tygodniu okazało się, że sam Biedroń podpisał tuż przed wyborami samorządowymi zgodę na ponad roczny urlop Marcinowi Anaszewi-czowi w słupskim ratuszu. Najbliższy współpracownik Biedronia - zatrudniony u nas jako dyrektor strategiczny -jako powód podał: cel naukowy! Tymczasem całą parą pracuje on na sukces Wiosny. Taka to nowa jakość. Sama Wiosna to interes mocno rodzinny. Powiedzmy dwóch rodzin. Roberta Biedronia i jego partnera oraz Marcina Anaszewicza i jego... partnerki. Cała czwórka będzie kandydować w wyborach. A troje z nich są we władzach partii i są jej ekspertami. Razem też ją od lat tworzyli, działając i szefując Fundami Instytut Demokratyczny. Wśród najważniejszych postaci nowej partii jest jeszcze trzech innych byłych urzędników słupskiego ratusza, których do naszego miasta ściągnął Robert Biedroń. Oczywiście zatrudnił ich w urzędzie bez konkursów, przydzielając wyższe pensje niż doświadczonym urzędnikom. Nie muszę dodawać, żetatrójkaijej umiejętności nie bardzo pasowały do słupskiego urzędu, a tylko do wspo-magania kariery Biedronia. Czasy, w których - my, słupszczanie - płaciliśmy ich pensje, minęły. Ale Marcin Anaszewicz z urlopu kiedyś wróci i dostanie swoją odprawę od najwyższej pensji w słupskim ratuszu. To nic, że pracował na stanowisku specjalnie dla niego stworzonym przez Biedronia i... zbędnym. A jemu zawdzięczamy wyższe podatki i całą inżynierię finansową, która przez lata będzie się miastu odbijać czkawką. A i tak dobrze, że przez ostatni rok rzadko bywał w ratuszu... bo Biedroń zgodził się, by pracował w... Warszawie. To my płaciliśmy za powstanie partii. *J8Ś s%v Brawa dla mieszkańców Osiedla Zachodniego w Słupsku. Nie czekając na właścicieli okolicznych terenów, sami zakasali rękawy z oromnymi workami ruszyli w teren. Wysprzątali okoliczny lasek i śmieci wzdłuż drogi dojazdowej. Inicjatorką była Kasia Nagórek. NASZEGO GŁOSU SIĘ PO PROSTU NIE SŁUCHA. DLATEGO ZOSTALIŚMY ZMUSZENI DO STRAJKU Rozmowa Od 15 marca wchodzimy w spór zbiorowy. Jesteśmy na różnych etapach sporu w wielu placówkach oświaty w Słupsku i regionie-mówi Dominika Korzeniowska-Gudyn, przewodnicząca Organizacji Międzyzakładowej Pracowników Oświaty i Wychowania NSZZ .Solidarność" w Słupsku Jak przebiega spór zbiorowy „Solidarności" w słupskich placówkach oświaty? W niektórych z nich jesteśmy już po rokowaniach, a w kilku przeprowadzono nawet referenda. W każdym razie do 29 marca mamy czas. Czy tam, gdzie referenda się odbyły, jest chęć strajkowania? Tak. Jednym słowem: postępujecie podobnie jak Związek Nauczycielstwa Pol- * M >'wt * •-.jsL Dominika Korzeniowska-Gudyn, szefowa oświatowej Solidarności w Słupsku Tak. Oczywiście. W moim przekonaniu w tej sprawie nie ma znaczenia, który to jest związek. Chodzi przede wszystkim o nastroje panujące wśród nauczycieli, 0 ogromną falę niezadowolenia ze względu na zarobki, ale 1 postawę pani minister oświaty. O co chodzi ze wspomnianą przez panią postawą pani minister Zalewskiej? Żadnej tajemnicy nie zdradzę, jeśli powiem, że pani minister w swoich wypowiedziach nie jest obiektywna ze względu na to, że mija się z prawdą. Chodzi o fakt, że inaczej wyglądają rozmowy ze związkami zawodowymi, co innego pani minister robi, a jeszcze co innego pojawia się w mediach. ZNP mówi wprost że chce po tysiąc złotych podwyżki dla każdego pracownika oświaty. Postulaty Solidarności są nieco inne. Wydaje się, że przede wszystkim chodzi o pewien realizm. Oczywiście można żądać nawet 2 albo 3 tysiące złotych, ale naszym zdaniem chodzi głównie o to, aby wywalczyć działania długofalowe. Z tego powodu pierwotnie nasz postulat dotyczył podwyżki w wysokości 650 złotych. Zależało nam także na tym, aby te podwyżki miały charakter ciągły. W związku z tym zgodnie z zaleceniami Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność" domagamy się 15 procent podwyżki od stycznia 2019 roku. Oczekujemy także kolejnej, 15-procentowej podwyżki od stycznia 2020 roku. W naszym przekonaniu najważniejsze jest, aby doszło do połączenia naszego wynagrodzenia z przeciętnym w gospodarce narodowej. To by uchroniło oświatę od ciągłych protestów, bo dzięki temu połączeniu pewne kwestie byłyby uregulowane. Zależy nam na tym, aby uporządkować nie tylko kwestię rozmaitych dodatków, ale przede wszystkim wynagrodzenia zasadniczego, bo nauczyciel powinien dostawać wyższe wynagrodzenie podstawowe, a nie wyższe dodatki, co w dyskusjach ze związkowcami proponuje pani minister. ZNP chce rozpocząć strajk 8 kwietnia, a jaką datę proponuje .Solidarność'? Wstępnie strajk chcemy rozpocząć 15 kwietnia. Choć daty są dość istotne, to liczy się przede wszystkim to, aby dojść do porozumienia. Szeroko rozumianej oświacie zarzuca się, że nie szanujemy dobra ucznia. Jednak chciałabym zwrócić uwagę, że związki zawodowe rozmawiają już z panią minister prawie trzy lata. Nie jest także tak, że nie ostrzegaliśmy, bo 15 września ubiegłego roku odbyła się pikieta przed MEN. Nikt strajkować nie chce, ale zostaliśmy postawieni w bardzo trudnej sytuacji, bo naszego głosu się po prostu nie słucha i lekceważy. Z tego względu jako nauczyciele nie mamy wyjścia, bo zostaliśmy postawieni pod ścianą. Pewnie w związku z tym pan Broniarz. szef ZNP, powiedział. że nauczyciele mają jeszcze bardzo groźne narzędzie, bo mogą na przykład nie promować uczniów. Jego wypowiedź spotkała się z silną reakcją niezadowolenia politycznego i społecznego. A co sądzi o niej „Solidarność" oświatowa? Pewne pytania należałoby postawić prezesowi Broniarzowi. Ja mam jednak sporą nadzieję, że mimo wszystko uda się pewne sprawy załatwić i że do strajku nie dojdzie. Gdy przekroczymy datę graniczną, to okaże się, jakie będą jej konsekwencje. Mimo wszystko liczę, że uda się coś wynegocjować i że nie będziemy musieli sięgać po najostrzejsze narzędzia. Jak wiadomo, pensje nauczycielskie składają się z części rządowej i części samorządowej. Jak przebiegają rozmowy z samorządowcami w naszym regionie? Jeśli chodzi o Słupsk, to sytuacja jest dość trudna, bo miasto jest mocno zadłużone. W związku z tym musi regulować pewne zobowiązania. Inna rzecz, że samorząd musi także regulować pewne zobowiązania wobec nauczycieli. Jest ich dość dużo, a słupski samorząd mówi wprost, że tych pieniędzy nie ma. Z tego względu część zajęć dodatkowych odbywa się w słupskich szkołach nieodpłatnie. Dzieje się tak mimo powszechnej opinii, że nauczycielom nie zależy na dobru ucznia. Nauczyciele bowiem bardzo często godzą się na to, aby wykonywać szereg zadań nieodpłatnie. Przy oka-zji chciałabym zdementować opinię, że nauczyciele pracują tylko 18 godzin w tygodniu. Chciałabym przypomnieć, że nauczyciel - jak każda inna grupa zawodowa - ma wpisany do Karty Nauczyciela 40-godzinny tydzień pracy. Tworzą go nie tylko godziny przy tablicy, ale także różnego rodzaju szkolenia, których liczba znacząco wzrosła w ostatnich latach. Poza tym uczestniczymy w różnych wyjściach, wycieczkach, radach pedagogicznych, a także musimy sprawdzać prace klasowe czy kartkówki. Tych prac jest ogrom, a wiedzą 0 tym ci, którzy mieszkają wspólnie z nauczycielem 1 wiedzą, jak wygląda jego tydzień. Zbigniew Marecki głos słupska ADRES REDAKCJI Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 www.gp24.pl, e-mail: redakcja.gp24@polskapress.pl REDAKTOR NACZELNY GŁOSU DZIENNIK POMORZA Krzysztof Nałęcz krzysztof.nalecz@polskapress.pl REDAKTOR PROWADZĄCY Piotr Peichert tel.59848-81-48 grzegorz.hilarecki@polskapress.pl BIURO OGŁOSZEŃ Słupsk ul. Henryka Pobożnego 19 al. Sienkiewicza tel. 59 848 8103 BIURO REKLAMY Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 tel. 59 848 8101 DZIAŁ ONUNE Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 tel. 59 848 8101 PRENUMERATA tel. 9434735 37 POLSKA PRESS WYDAWCA Polska Press Sp. zo.o„ O. Koszalin75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24, www.gk24.pl, PREZES ODDZIAŁU Piotr Grabowski DRUK Polska Press Sp. z 0.0. ul.Słowiańska3a, Koszalin PROJEKT GRAFICZNY Tomasz Bocheński ©© - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci,www.gp24.pl/tresci, www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Glos Słupska Piątek, 22.03.2019 Wydarzenia 03 Z miasta EMERYCIE I RENCIŚCI PISZĄ APELUJĄ MIASTO W SPRAWIE PODWYŻKI NIEUGIĘTE - Uważamy, że nowa, wyższa stawka opłat jest rażąco niewspółmiernie wysoka w stosunku do naszych dochodów, a ponadto nie jest uzasadniona - apelują do władz miasta emeryci i renciści Alek Radomski aieksander.radomski@gp24.pl Słupsk Emeryci i renciści z NSZZ „Solidarność" w Słupsku piszą do władz miasta. Apelują o cofnięcie decyzji dotyczącej podwyżki opłat za dalsze użytkowanie gruntu pod grobem na cmentarzach komunalnych. Pod koniec lutego prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka podpisała zarządzenie wprowadzające nowy cennik opłat obowiązujący na cmentarzach komunalnych. Nie tylko zrównał on opłaty pobierane na starym i nowym cmentarzu, ale też wprowadził kilka nowych. Jednak to podwyżka, na dodatek znacząca opłata za przedłużenie ważności grobu wywołała największe emocje. I tak koszt przedłużenia grobu podskoczył ze 188 zł na750 zł. W przy- padku grobu dziecięcego należy dziś zapłacić nie 63 zł jak do tej pory, ale już 500 zł. Blisko 400-procentowy wzrost Katarzyna Winiarska, kierowniczka cmentarzy komunalnych i władze miasta uzasadniały tym, że regulacji nie prowadzono od lat. Wskazywano, że nawet po podwyżce opłata jest niższa niż w Koszalinie czy Gdańsku. Argumentowano, że dodatkowe pieniądze potrzebne, 0 ile cmentarz ma być przestrzenią uporządkowaną, bezpieczną i wyposażoną w monitoring. Większe środki są potrzebne na budowę parkingu na nowym cmentarzu, ogrodzenie i kolumbaria. Wyjaśnienia słupszczanie odebrali źle. Krytycznie o podwyżce wypowiadali się mieszkańcy i miejscy radni. Ostatnio również emeryci 1 renciści z NSZZ „Solidarność" w Słupsku. Apelują oni o cofnięcie decyzji. -Uważamy, że nowa, wyższa stawka opłat jest rażąco niewspółmiernie wysoka w stosunku do naszych dochodów, a ponadto nie jest uzasadniona - czytamy w pi- - Nie zmienię swojego stanowiska - oznajmiła w poniedziałek prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka śmie, które trafiło już na biurko prezydent miasta. - Żądamy rozważenia interesu społecznego, który został pominięty przy tak drastycznej podwyżce. Władze miasta w sprawie podwyżki nieugięte - Nie zmienię swojego stanowiska - oznajmiła w poniedziałek prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka, pre- zydent miasta. - Nie dlatego, że nie słucham mieszkańców, ale dlatego, że to robię. Zdaję sobie sprawę, że każda podwyżka budzi duże emocje. Wiem, że jeśli podzielilibyśmy ją na lata, to dyskusja byłaby taka sama. W innych samorządach te opłaty są wyższe, niż to co my zaproponowaliśmy. Nie oznacza to, że ratusz jest głuchy na głosy niezado- wolenia. Poważnie rozważa się możliwość wprowadzenia krótszych okresów niż ten 20-letni. Chodzi o to, aby koszt był do udźwignięcia dla mieszkańca. Szczegóły mamy poznać po konsultacjach z prawnikami. Na razie - na co zwracają uwagę urzędnicy - skutek dyskusji o opłatach jest taki, że wiele osób zainteresowało się sytuacją grobów najbliższych. Nic dziwnego, na słupskim starym cmentarzu w tym roku może zostać zlikwidowane około 3,5 tys. grobów. To efekt braku płatności za kwatery. Ustawa ó cmentarzach i chowaniu zmarłych wskazuje, że każdy grób po 20 latach powinien być ponownie opłacony Jeżeli istnieje grób. który jest opłacony na lata. to nie ponosi się żadnych nowych kosztów poza opłatami samego pochówku prczydnet Słupska i przedłużony. Jeśli tak się nie stanie, najpierw na mogile pojawia się ostrzeżenie o planowanej likwidacji, później grób trafia do ponownego użycia. Nie będzie podwójnej opłaty. Zapłaciłeś, żądaj zwrotu Co w sytuacji, w której mamy opłacony grób na lata? Nie musimy go przedłużać według nowej, wyższej stawki. Czytelniku, jeśli jednak tak zrobiłeś, możesz wystąpić o zwrot do dyrekcji cmentarza. Takie zapewnienia usłyszeliśmy od władz miasta. - Jeżeli istnieje grób, który jest opłacony na lata, a do którego dochowujemy kolejną osobę z rodziny, to nie ponosi się żadnych nowych kosztów poza opłatami operacyjnymi samego pochówku - zapewnia Krystyna Danilecka-Woje-wódzka. Co mają zrobić osoby, którym taką opłatę wg nowych stawek naliczono? - Zwrócić się do cmentarza z wyjaśnieniem. Jeżeli opłatę naliczono, to jest to błąd. Jeżeli faktura jest źle wystawiona, to dyrekcja cmentarza poprawi tę rzecz. 34_Akcja redakcja Głos Słupska Piątek, 22.03.2019 RZECZY ZNALEZIONE Czekamy na Państwa listy po adresem ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk Telefon dyżurny 59 848 8124 E-mail alarm@gp24.pl Dzisiaj dyżuruje Magda Olechnowicz • iiuro Rzeczy Znalezionych Izekają na właściciela: 3lefon znaleziony przy ul. Party-antów, egarek męski znaleziony na sta-/m cmentarzu, okumenty Marka Ciebielskiego Koszalina, portfel z dokumentami acka Wiśniewskiego ze Słupska, alefon komórkowy w etui znale-jony w Słupsku, iucze w brązowym etui znalezione j przy ul. Bitwy Warszawskiej 4, ablica rejestracyjna GSL20734, telefon Samsung znaleziony na parkingu przy CH Jantar, pęk siedmiu kluczy z brelokiem znaleziony przy al. 3 Maja, telefon znaleziony przy ul. Westerplatte, dwa klucze z brelokiem znalezione przy działkach przy ul. Sobieskiego, dwa klucze znalezione przy ul. Kilińskiego, dwa klucze znalezione przy przystanku przy ul. 11 Listopada, dwa klucze znalezione przy ul. Krzywej, dokumenty Roksany Szewy z Kobylnicy, nawigacja samochodowa znaleziona przy ul. Wazów, telefon Nokia znaleziony na przystanku przy ul. 11 Listopada, dwa klucze z brelokiem-nabojem znaleziony na osiedlu Niepodległości, okulary męskie w etui znalezione w Słupsku, trzy klucze znalezione przy ul. Zygmunta Augusta, karta bankomatowa Magdaleny Lange, portfel z dokumentami Tomasza Tomczaka, (dmk) LISTY/OPINIE Czekamy na Państwa listy po adresem ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk Telefon dyżurny 59 848 8121 E-mail daniel.klusek@gp24.pl Dzisiaj dyżuruje Daniel Klusek Część ul. Marynarki Polskiej w Ustce w wakacje będzie zamknięta dla aut ©Eugeniusz: - Bardzo dobrze, tylko zaopatrzenie. Tam było strach chodzić z małymi dziećmi. (©Bartłomiej: - Brawo. Czas najwyższy. Można będzie spokojnie spacerować. A nie ustępować miejscowym, którzy jadą z prędkością patrolową, słuchają głośno muzyki i panienki próbują wyrywać. @Anita:- Kulturalni turyści spacerują piękną promenadą i plażą. Słupsk Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.p! Mieszkaniec ulicy Szafranka na osiedlu Westerplatte twierdzi, że po remoncie drogi samochody przekraczają tam dozwoloną prędkość. A są tam znaki, które ograniczają ją do 30 kilometrów na godzinę. Na ul. Szafranka po remoncie powstała nowa droga. Urzędnicy prowadzili tam ograniczenia prędkości. Zdaniem mieszkańca, wielu kierowców ich jednak nie przestrzega. Wymusza natomiast pierwszeństwo na skrzyżowaniach. - Codziennie jestem świadkiem lub uczestnikiem sytuacji, w której kierowcy wymuszają pierwszeństwo na skrzyżowaniu równorzędnym. Nikt również nie wie, że czerwone pole to przejście dla pieszych -pisze w e-mailu do redakcji pan Tomasz. Robert Linkiewicz, dyrektor wydziału Polityki Transportowej w Urzędzie Miejskim w Słupsku, o problemie wie. - Obszar uspokojonego ruchu, w którym obowiązują znaki ograniczenia prędkości do 30 kilometrów na godzinę, obowiązuje na kilku ulicach w tej okolicy - mówi Robert Linkiewicz. - W takich miejscach, by ograniczenia prędkości nie były fikcją, stosuje się na przykład załamania torów jazdy lub wynoszenia skrzyżowań czy przejść dla pieszych. My zdecydowaliśmy się na wyniesienia. @Dorian: - Niektórym to się wydaje chyb,a że promenada ciągnie się aż do świateł przy stacji benzynowej. Wielce oburzeni, że auta jeżdżą. @Klaudia: -Superpomysł. Jeszcze tylko jakiś dodatkowy parking by się przydał i będzie super! @Anna: - Z pewnością to jakieś utrudnienie dla ruchu drogowego, ale mimo tego, to bardzo dobry pomysł. Jestem za. ©Sławomir: - Oczywiście, że dobry pomysł. Trzeba go rozszerzyć na inne ulice, a turyści pojadą do miejsc bardziej przyjaznych wydawać pieniądze. @Krzysztof: - A może zredukować liczbę tej stonki, która przybywa co wakacje? (©Wojciech: - Pewnie... Bo poco w kurorcie turystycznym turyści... @Karolina: - Zredukować tylko do tych, co odróżniają chodnik od ulicy. TIR nie zmieścił się pod wiaduktem przy ul. Grunwaldzkiej @Witold: -Za taki dojazd do strefy ekonomicznej, gdzie zwykły zestaw się nie mieści, ktoś powinien dostać po tyłku. @Dominik: - Mnie to zadziwia, że mimo tylu spotkań z tym wiaduktem oni wciąż próbują. @Magdalena: - Po przebudowie ulicy po prostu nie zmierzyli wysokości pod wiaduktem i jej nie zmienili. @Damian: - Przed przebudową ulicy pod tym wiaduktem też się nie dało przejechać ciężarówką. @Marcin: - Wkońcu dojdzie do tragedii, to dopiero się obudzą. Ile to jeszcze potrwa? Mieszkam nieopodal i widzę takie zdarzenia dwa razy w miesiącu. To już rytuał. Żal. @Grzegorz: - Ja się niektórym ti-rowcom dziwię, że się nawigacji słuchają i pchają się tam. Adobrze wiedzą, że się nie zmieszczą. @Kamil: - Nie ma miesiąca, aby ktoś tam nie przydzwonił. @Monika: - Od lat to samo... @Robert: - Kierowcy to chyba nigdy się nie nauczą, że trzeba ten wiadukt omijać. Przecież na strefę ekonomiczną można pojechać inną drogą, bezpieczniejszą. @ Krzysztof: - Trzeba przerobić ten wiadukt, żeby przejazd był większy. I będzie po problemie. Kierowcy wtedy przejadą swobodnie, (dmk) ,4keja redakcja Strona od czytelników dla czytelników Na stronach Akcja redakcja piszemy o tym, o czym informują nas czytelnicy. Na Wasze sygnały czeka dziennikarz Daniel Klusek. Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas 0 tym. Pod adresem: daniel.klu-sek@gp24.pl czekamy na e-maile z opisem sytuacji. Zachęcamy też do przesyłania nam fotografii. Interwencje można również zgłaszać pod nr. tel.: 59 848 8121. Wszystkie sygnały sprawdzimy, a najważniejsze i najciekawsze zamieścimy na łamach „Głosu Pomorza" i gp24.pl. (dmk) Akejaredakcja U nas czekają zguby 1 oferty pomocy W „Głosie" funkcjonuje Biuro Rzeczy Znalezionych. O tym, co znajduje się w BRZ, piszemy w poniedziałki, środy i piątki. Uwaga! Nie przyjmujemy już nowych rzeczy znalezionych przez Czytelników. W ramach Banku pomocy można przekazywać sobie m.in. meble, sprzęt RTV i AGD. Na zgłoszenia czekamy pod nr. tel. 59 848 8121. Oferty i prośby o pomoc publikujemy we wtorki, czwartki i soboty. (dmk) Shmsk,tedakcja Zobacz, jak powstaje „Głos Pomorza" Zapraszamy do odwiedzin w słupskiej redakcji „Głosu Pomorza". Nasi goście poznają też dziennikarzy i pracowników z działu promocji, składu i biura ogłoszeń. Będzie także możliwość zrobienia zdjęcia, które zostanie opublikowane w „Głosie". Na zgłoszenia grup czekamy w godz. 10-16 pod nr. tel. 59 848 8121. (dmk) DLA KONSUMENTÓW Tam konsumenci mogą znaleźć pomoc Mieszkańcy Słupska o pomoc mogą prosić miejskiego rzecznika konsumentów. Zbigniew Perzyna przyjmuje interesantów przy ul. Jana Pawła I11, pokój 225 (II piętro), tel. 59 810 52 93, e-mail: mrk@ um.slupsk.pl. Mieszkańcy powiatu słupskiego o pomoc mogą prosić powiatowego rzecznika konsumentów. Marek Kurowski interesantów przyjmuje w pokoju 132, Starostwa Powiatowego, tel. 59 84187 00, e-mail: rzecznikkonsumenta@po-wiat.slupsk.pl. Pomocy w problemach konsumenckich udziela Delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Słupsku, ul. Jana Pawła I11, tel. 59 842 54 68, e-mail: ihslupsk@wp.pl. Konsumenci mogą się zgłaszać do Oddziału Federacji Konsumentów wSłupsku, al. 3 Maja 44, tel. 59 842 0224, e-mail: slupsk@federa-cja-konsumentow.org.pl. Bezpłatną pomoc prawną konsumenci mogą uzyskać pod nr. infolinii Federacji Konsumentów 801 440 220 i 22 290 8916. (dmk) f * ą • ^ ŹĄ - ' ' * * ■■ ■ \ ' <:'7 ESSi 2® m aniedbana i zaśmiecona łąka przy ul. Poniatowskiego Ogromny teren leży odłogiem, coraz więcej jest tam śmieci tfapsfc daniel Klusek aniel.klusek@gp24.pl Mieszkańcy ul. Poniatowskiego poprosili nas o interwencję w spawie łąki przy ul. Ponia-owskiego. Chcą. by wreszcie reren został wreszcie zagospodarowany. Jani Marzena regularnie przez aąkę przechodzi w drodze do i z pobliskiego dyskontu. Jak wierdzi, trzeba wreszcie o niego zadbać. - Teren jest już bardzo zapuszczony. Widać, że nikt się "lim nie interesuje od wielu lat - mówi kobieta. - Mieszkańcy okolicy przechodzą tędy do sklepów i z powrotem. Ten te-en jest też miejscem spotkań okolicznych pijaków, którzy1 właśnie tam biesiadują przy alkoholu. A potem zostawiają nnóstwo śmieci. Ktoś powi-lien w końcu zrobić porządek i z pijakami, i z tym dużym placem. Przecież od tego są odpowiednie służby. Teren należy do prywatnego właściciela, który nie mieszka w Słupsku. Straż miejska stara się być z nim w kontakcie, choć często nie jest to łatwe, bo nie zawsze odbiera on korespondencję. - Regularnie nakazujemy mu, by posprzątał to miejsce i dajemy czas na wykonanie takich prac - mówi Paweł Dyjas, komendant Straży Miejskiej w Słupsku. - Potem przychodzimy z rekontrolą i sprawdzamy, czy zostały one wykonane. Jeśli nie, możemy go ukarać mandatem. Ale nawet gdy właściciel zleci posprzątanie śmieci na łące, po kilku dniach pojawiają się kolejne, bo teren jest otwarty i każdy ma do niego dostęp. Mandat za nieposprzątanie terenu wynosi od 20 do 500 złotych. ©® RUCH MIAŁ BYC USPOKOJONY, A KIEROWCY CZĘSTO PĘDZĄ Na ul. Szafranka i pobliskich ulicach można jeździć do 30 km/h Jak dodaje, po wykonaniu inwestycji okazało się jednak, że nie są one na tyle znaczne, by zmusić kierowców do zdjęcia nogi z gazu. Broni natomiast decyzji o wprowadzeniu tam skrzyżowań równorzędnych. - One są znacznie bezpieczniejsze niż takie, przy których są znaki pierwszeństwa lub ustąpienia pierwszeństwa przejazdu - mówi Robert Linkiewicz. - Warunek jest jednak jeden: kierowcy muszą wiedzieć, jak należy się zachować, gdy dojeżdżamy do skrzyżowania, na którym nie ma znaków. Tymczasem teraz ci jadący ulicą Szafranka widzą prostą drogę i myślą, że jest ona z pierwszeństwem przejazdu. Aprzecież te rozwiązania, które są teraz, funkcjonowały już przed rozpoczęciem remontu. Jak twierdzi, czerwone linie powstały po to, by dodatkowo zwiększyć uwagę kierowców na pieszych i rowerzystów. - W strefie tempo 30 nie wyznaczamy przejść dla pieszych, poza okolicą ronda u zbiegu ulic Szafranka, Łady-Cybul-skiego i Emelianow. Dzięki temu piesi mogą przechodzić w dowolnym miejscu, bo też po obu stronach jest tam wiele miejsc docelowych. Poza tym piesi, którzy wchodzą na jezdnię, gdy nie ma pasów, są bardziej ostrożni, a dzięki temu bardziej bezpieczni - mówi dyrektor ratuszowego wydziału polityki transportowej. ©® Glos Słupska Piątek, 22.03.2019 Informator 05 Zaproszenia Spektakl „Niedźwiedź i Masza - czyli gdzie moja kasza" dzieci zobaczą w sobotę o godz. 11 w teatrze Tęcza DUŻO BĘDZIE SIĘ DZIAŁO Region stupski Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Sporo wydarzeń odbędzie się w weekend w regionie. Warto znaleźć na nie czas. Z pasją o aktorstwie W ramach Akademii Dorosłego Człowieka w filii nr 8 Miejskiej Biblioteki Publicznej w piątek o godz. 16 odbędzie się spotkanie z aktorem teatru dramatycznego Piotrem Krausem. W programie wiele anegdot o pracy aktorskiej, a także nauka pięknego czytania. Wstęp wolny. Tulipany jak spod igły W Rękodzielni SOK w sobotę o godz. 16 odbędą się Warsztaty tulipanowe. Uczestnicy zajęć będą mogli własnoręcznie wykonać ozdoby domu lub podarunek. Technika ich wykonania jest nieskomplikowana i osoby, które nie szyją, także sobie poradzą. Zapisy: 59 842 47 07, koszt uczestnictwa: 20 zł. Ptaszki z drewna Muzeum Pomorza Środkowego organizuje w sobotę o godz. 12 warsztaty „Drewniane ptaszki" prowadzone na wystawie XVII Konkurs Sztuki i Rękodzieła Słupsk 2018. Uczestnicy zajęć będą mogli wykonać tradycyjne ludowe ozdoby. Organizatorzy zapewniają materiały oraz pomoc instruktora. Zapisy pod nr. tel. 59 842 40 81 wew. 306. Koszt uczestnictwa: 12 zł. Masza z Niedźwiedziem Spektakl „Niedźwiedź i Masza - czyli gdzie moja kasza?" zobaczą dzieci w sobotę o godz. 11 w teatrze Tęcza. Jak wyglądało pierwsze spotkanie Maszy z Niedźwiedziem? Czy to ona trafiła do lasu, amoże Niedźwiedź zabłądził do ludzkich siedzib? Aby dzieci mogły się tego dowiedzieć, realizatorzy sięgnęli do źródeł, czyli do rosyjskich baśni. Bilety kosztują 20,15 zł. Szukamy teatru Kim są Aktor, Reżyser, Inspicjent? Skąd się biorą sulaiie dla Księżniczki? Czy Wąż zawsze bywa groźny, czy Księżniczka odnajdzie Księcia? O tym w niedziele o godz. 11 dowiedzą się najmłodsi widzowie Nowego Teatru podczas przedstawienia „Baśń w poszukiwaniu teatru". Zobaczymy przygody Księżniczki, Czarownicę, ucieczkę przed Żabą i to, co dzieje się za kulisami podczas spektaklu. Bilety kosztują 17 zł. Zabawny Kapturek Spektakl „Czerwony Kapturek" w wykonaniu teatru Władca Lalek ze Słupska zobaczyć można będzie w sobotę o godz. 11 w Centrum Kultury i Biblioteka Publiczna Gminy Słupsk w Gło-binie. Na kanwie dobrze znanej bajki powstał żartobliwy, wręcz REKREACJA JAZDA 2EGNAĆ ZIMĘ Rajd rowerowy na pożegnanie zimy odbędzie się w sobotę. Przejazd w kierunku Dębnicy Kaszubskiej, do Leśnego Dworu na biesiadę przy ognisku. Należy zabrać ze sobą kiełbaski. Trasa łatwa, ok. 45 km w obie strony. Zbiórka w Parku Kultuiy i Wypoczyprzy fontannie, w sobotę o godz. 9.30, wstęp wolny. SZUKAMY WIOSNY Wycieczka „Powitanie wiosny - Marzanna" odbędzie się w niedzielę w Ustce. Uczestnicy będą szukać wiosny u Oli i Zbyszka nad Słupią w Wodnicy. Można wybrać trasę pieszą, rowerową i kajakową. Informacje po nr. tel. 664 349 001. Zbiórka na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji o godz. 10.30, wstęp jest wolny. MORSY Z WODY Miłośnicy zimowych kąpieli morskich w niedzielę zakończą w Ustce sezon. Spotkanie o godz. 12 na plaży zachodniej, przy III molo. Wstęp wolny. Po kąpieli odbędziessię spotkanie na Bunkrach Bluchera. kabaretowy spektakl. Główna bohaterka to lalka z wielką, sympatyczną buźką, jak z dziecięcych rysunków. Wilk to jegomość w skórzanym płaszczu, jest też poczciwa Babcia i bohaterski, lecz niezbyt rozgarnięty Gajowy. Wejściówki: 10 zł. Spotkanie Planszołubów W czytelni dla dorosłych ustec-kiej Biblioteki Miejskiej w piątek o godz. 16 będzie można pograć w gry planszowe. Podczas kolejnego spotkania z cyklu Planszoluby dostępne będą również gry fabularyzowane i karciane. Spotkanie dla dorosłych i młodzieży. Wstęp wolny. Angielski za darmo W sobotę o godz. 19 w Herbaciarni w Spichlerzu Richtera odbędzie English Cafe. Przyjść mogą zarówno ci, którzy mówią biegle po angielsku, jak i osoby dopiero uczące się. Zajęcia poprowadzą Katarzyna Macegoniuk i Marcin Grębo-wicz. Wstęp wolny. Słowem silni Eliminacje powiatowe 64. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego odbędą się w sobotę o godz. 10 w teatrze Rondo. Uczniowie szkół średnich oraz dorośli zaprezentują się w kategoriach: recytacja, poezja śpiewana, wywiedzione ze słowa, teatr jednego aktora. Wstęp wolny.©® Muzyka do zabawy i dla tolerancji Wydarzenia I Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Słupskie kluby organizują w weekend wiele imprez i koncertów. W Kobylnicy muzycy będą walczyć z przemocą i apelować o tolerancję. Beyonce z Justinem W piątek od godz. 21 o muzyczną zabawę w klubie Dom Ówka zadba dj Kostek. Tematem przewodnim będzie twórczość Beyonce i Justina Tim-berlake'a. Choć ich sztuka wypełnia media mainstreamowe, to także dwa cenione na całym świecie instrumenty głosowe otaczające się wybitnymi producentami i muzykami. Wejściówki: 10,8 zł. Techno na sobotę Kolejny wieczór pod hasłem Trochę techna nie zaszkodzi odbędzie się w sobotę w Dom Ówce. Michael Poon, Ombo i Begu zagrają tym razem techno w wielu jego gatunkowych odsłonach. Początek o godz. 21, wejściówki: 10,8 zł. Metalowy Motor Corruption, jeden z najważniejszych obecnie polskich zespołów matalowych, zagra w sobotę o godz. 19.30 w Motor Rock Pubie. Słupski koncert będzie częścią trasy Rock' n' Roli is Your Enemy? We are Your Enemy!. Promuje ona dwa ostatnie materiały zespołu. Wejściówki: 30 zł (przedsprzedaż), 40 zł (w dniu koncertu). Zenek na rockowo Zenek Kupatasa i zespół Puli The Wire zagrają w Motor Rock Pubie w niedzielę o godz. 19. Zenek na scenie preferuje swobodę i spontaniczność, toteż nigdy nie wiadomo, co się na jego koncercie wydarzy. Puli The Wire to zespół z Żyrardowa grający energetycznego rock and rolla. Wejściówki: 25 zł (przedsprzedaż), 35 zł (w dniu koncertu). Noc zabawy W klubie Duo Cafe podczas Gorączki wiosennej sobotniej nocy od godz. 21 będzie się można pobawić przy gorących przebojach gwiazd światowej muzyki od lat 60. aż do współczesnych. Będą rytmy disco, house i klubowe. O dobór hitów zadba didżej. Wejściówki: 10 zł. Disco zabawy W klubie Wiking Reaktywacja w piątek i sobotę będzie się można pobawić przy największych polskich i światowych tanecznych hitach lat 70., 80. i90. oraz disco polo. początek każdego dnia o godz. 21, wejściówki: piątek - 5 zł, sobota -10 zł. Muzyka dla tolerancji Koncert „Muzyka antidotum na przemoc i brak tolerancji" odbędzie się w piątek o godz. 18 w Kobylnicy. Na scenie Gminnego Centrum Kultury i Promocji wystąpią dzieci, młodzież, dorośli, profesjonalni muzycy i amatorzy. Połączy chęć sprzeciwienia się przemocy i brutalizacji życia publicznego oraz braku tolerancji na wszelaką odmienność. Artyści pokażą, że warto jednoczyć się ponad podziałami, a odmienność i różnice nie mogą być pretekstem do przemocy. Wstęp wolny. Klasyczne brzmienia V Symfonia Beethovena, znana jako „Symfonia losu", zabrzmi w filharmonii w piątek, 29 marca, o godz. 19. W programie znajdą się również: Concertan-te na flet, obój i orkiestrę F-dur I. Moschelesa i uwertura z opery „Czarodziejski flet" W. A. Mozarta. Orkiestrę Sinfonia Baltica poprowadzi Ruben Silva. Solistkami będą: Iwona Przybysław-ska (obój) oraz Joanna Antolak -Bielak (flet). Autorskie słowo o muzyce przedstawi Monika Zytke. Bilety: 40 i 35 zł. ©® Corruption, jeden z najważniejszych obecnie polskich zespołów metalowych, zagra w sobotę w Motor Rock Pubie 06 Informator Głos Słupska Piątek, 22.03.2019 INFORMATOR KINA Słupsk Całe szczęście, pt., godz. 11.45,18.55, sob., godz. 11.10, 18.55, niedz., godz. 1855; Ciemna prawie noc, pt., niedz., godz. 1555,18.25,21.20, sob., godz. 1530,1830, 21.20; Green Book, pt., godz. 10; Kapitan Manuel, 2D dubbing pt., godz. 17.15, sob.-niedz., godz.1130,14.30, 2D napisy pt., godz. 1430,20, sob.-niedz., godz. 17.15, 20; Kobiety mafii2.pt.. godz. 13,19.40,2055, sob., godz. 1950,21. niedz., godz. 13.1935,2055; Kurier, pt.. godz.1250,15.20,1750,2020, sob., godz. 1020,16,18, 2030, niedz.. godz. 10^0.1250.15.20.1750.2020; Psi patrol - kosmopieskl, sob.-niedz., godz. 1030; Tomy, pt., godz. 1455,18.10,20.45, sob.-niedz., godz. 15,18.10, 2045; Władcy przygód. Stąd do Obfivio, pt., niedz., godz. 10.40,14.15,16.35, sob., godz.10.40,13.40,1735; Biuro detektywistyczne Lass^ jemnica, sob.-niedz., godz. 10.15; CMopieczbiizy, pt.. godz. 10; Goigj. psiak królową, pt., godz. 11.30,14. 16.05. sob., godz. 12. B.30,14.16.05. niedz.. godz. 12.14. 16.05,1735; Jak wytresować smoka 3. pt, godz.1235, sob.-niedz., godz. 10.12.40; Opsie^ który wróałdodo-mu, sob.,godz. 16.15;Robaczldzzaginionqdżungi, pt., godz. 1730. sob.. godz. 1320 Kurier, pt., godz. 15.45. sob., godz.2030, niedz., godz. 14; Git pt.. niedz., godz. 18, sob., godz. 15.45; Ciemna prawie noc, pt., godz. 20.15, sob., godz. 18, niedz., godz. 16 Ustka Kurier, pt., godz. 17, sob.-niedz., godz. 16.15; Faworyta, pt., godz. 19, sob.. godz. 18.15. niedz.. godz. 20.15; Ciemno, prawie noc, pt., godz. 21, sob., godz. 20.15, niedz., godz. 18.15; Biuro detektywistyczne Lassego i Mai Pierwsza tajemnica, sob. -niedz., godz. 14.40 Lębork Robaczkizzaginionądżungll pt-niedz., godz. 16; Ca-łe szczęście, pt.-niedz., godz. 18; Ciemna prawie noc, pt.-niedz.,godz.20 KOMUNIKACJA__ Słupsk: PKP 118 000; 2219436; PKS59 842 42 56; 59 8437110; MZK59 848 93 06; Lębork: PKS598621972; MZK 598621451; Bytów: PKS598222238; Człuchów: PKS 59834 2213; Miastko: PKS598572149. DYŻURY APTEK Słupsk pt.-niedz. - Dom Leków, ul. Tuwima 4, tel. 59842 4957 Ustka pl-DbamoZdrowje,ul.Żeromskiego5,tel.5981498I7, sob. - Jantar, ul. Grunwaldzka 27a,tel.598144672. niedz.-Panaceum013,ul.Kopemikal8,tel.598144367 Bytów pt.-niedz. - Centrum Zdrowia, ul. ks. Bernarda Sychty 3. tel. 59 822 66 45 Miastko pt.-niedz. - Piastowska, ul. Długa10,teł.598572245 Człuchów pt. - Dr Max, ul. Królewska 2. tel. 59 8^43258. sob. -Oberland, ul. Długosza 29, tel. 598341752. niedz. - Prima, ul. Długosza 11, tel. 5972122 03 Lębork pt. - Dr Max, ul. 1 Maja la, tel. 59726 0919; sob. - Dbam o Zdrowie, al. Wolności 40. tel.59 862 83 00; niedz. -Cef@rm, ul. Armii Krajowej32/1, teł. 5986340 90 Łeba Słowińska, ul. Kościuszki 70 a. tel.59 86613 65 Wicko Pod Agawą, tel.598611114 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubalczykówl informacja telefoniczna 59 846 0100; Ustka: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12 tel. 59814 69 68; Porad-niaZdrowia POZ, ul. Kopernika 18, tel.598146011,- Pogotowie Ratunkowe - 59 81470 09; Lębork: Szpitalny Oddział Ratunkowy59 863 30 00; Szpital, ul. Węgrzynowicza 13,59 863 52 02; Bytów: Szpital, ul. Lęborska 13. tel. 59 82285 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 5985709 00; Człuchów: 59 83453 09. WAŻNE Ogółnpolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy wRodzi-nie, tel. 59 8480111.801120 002; Policja997; ul. Reymonta, tel.59848 0645; Pogotowie Ratunkowe999; Straż Miejska 986; 59 8433217;StrażGminna5984859 97; Urząd Celny -5877408 30; Straż Pożarna 998; Pogotowie Energetyczne 991; Pogotowie Gazownicze 992; Pogotowie Gepłownicze 993; Pogotowie Wodno-Kanalizacyjne 994; Straż Miejska alarm 986: Ustka 59 8146761,6976%498;Bytów 598222569; KULTURA Nowy Teatr, ul. Lutosławskiego 1, tel. 59 846 70 00; Filharmonia Sinfonia Baltica, ul. Jana Pawła II3, tel. 59 84238 39; Teatr Tęcza, ul. Waryńskiego 2. tel. 59 842 39 35; Teatr Rondo. ul. Niedziałkowskiego 5a.tel.59 842 6349; Słupski Ośrodek Kultury, ul. Braci Gierymskich 1. tel. 59 845 6441. Emcek. al. 3 Maja 22. tel. 59 8431130; Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Grodzka 3, tel. 59 8405838. USŁUGI POGRZEBOWE Kalla, ul. Amiii Krajowej 15. tel. 59 842 8196.601928 600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleń tel. (24h/dobę) telefon 502 525 005 lub59 841 1315. ul. Kaszubska 3 A. Winda i baldachim przy grobie; Hades, ul. Kopernika 15, całodobowo-, tel. 59842 98 91,6016637%. Winda i baldachim przy grobie. Hermes, ul. Obrońców Wybrzeża 1, (całodobowo), tel. 59842 84 95.604434441. Winda i baldachim przy grobie. Chcesz kupić mieszkanie? I WEJDŹ NA GRATKA.PL I ratka Największy portat ogło?zeć naprawdę ważnych NARODOWA EPOPEJA WCIĄŻ AKTUALNA. OBCOŚĆ CZŁOWIEKA NA SPOTKANIU Z RELIGIA Daniel Klusek Słupsk Wydarzenia teatralne czekają na widzów weekend i w przyszłym tygodniu. Epopeja na scenie „Pan Tadeusz" to jeden z najważniejszych utworów w Polskiej literaturze. Nasza narodowa epopeja jest opisem wielkiej tęsknoty do wolnej ojczyzny, a jednocześnie gorzką refleksją na temat naszych narodowych przywar. Tytułowym bohaterem jest młodzieniec z rodu Sopliców powracający w rodzinne strony, zakochany w młodziutkiej Zosi i uwodzony przez starszą od nich obojga Telimenę. Jego ojciec Jacek Soplica, ukrywający się pod przebraniem pokutującego mnicha Księdza Robaka, przygotowuje w Soplico-wie zbrojne powstanie przeciw rosyjskiemu zaborcy. Jego plany krzyżuje lokalny konflikt o majątek, władzę i obyczaje wybuchający wnajmniej odpowiednim momencie. Koniec końców solidarność zwaśnionych sąsiadów zwycięża, zwiastując wolną Polskę. Spektakl zobaczymy w piątek o godz. 19, a w sobotę i niedzielę o godz. 18. Bilety kosztują 35 i 30 zł. te* 4 „Pan Tadeusz" to spektakl, który powstał z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Przedstawienie zobaczymy w Nowym Teatrze w piątek, sobotę i niedzielę Obcość w religii W najbliższą środę świętowany będzie Międzynarodowy Dzień Teatru. Tego dnia w teatrze Rondo zobaczyć będzie można najnowszy monodram duetu reżysersko-aktorskiego: Stanisława Miedziewskiego i Caryl Swift. Spektakl „Tertium. Ten trzeci świadek w sprawie Hioba" powstał na podstawie pierw- szego bezpośredniego przekładu Księgi Hioba z hebrajskiego na polski. Jest to spektakl z postmodernistyczną obsesją obcości w myśleniu o religii. To poszukiwanie śladów innego w tej opowieści o konflikcie człowieka z Bogiem. Ten inny jest obecny jako świadek słynnego zakładu w niebie. Powołujemy do tego aktora, aby wytworzyć falę emocjonalną spektaklu przez rozbijanie sensów oswojonych, wszystkim wiadomych. Hiob jest idolem swego ludu, przywódcą najpierw cenionym, a potem nagle wzgardzonym kozłem ofiarnym wskazanym przez społeczność, ofiarą. Początek spektaklu w środę o godz. 19, bilety kosztują 20 złotych. ©® P0600A Pogoda dla Pomorza Krzysztof Ścibor Biuro Calyus^ Piątek 22.03.2019 Nad Pomorze dociera łagodne i suche powietrze polarno-morskie. W ciągu dnia będzie pochmurno z przejaśnieniami i bez opadów. Temperatura max do 8:16°C. Wiatr umiarkowany z zach. W nocy sucho. Do niedzieli na niebie dominować będą przejaśnienia i nie powinno padać. Na termometrach max do 10:12°C. Wiatr zach., słaby i umiarkowany. Do wtorku pojawi się ochłodzenie i wróci na chwilę łagodna zima. esa Stan morza (Bft) 2-3 Siła wiatru (Bft) 3-4 Kierunek wiatru w 1029 hPa ł Pogoda dla Polski 25 km/h 5 0E31 Świnoujście Darłowo 0 SŁUPSK Sławno Kołobrzeg o Rewal ■'KOSZALIN rregg Władysław* p Wejherowo Lębork HOE prcraa Kai¥uzy GDAŃSK $Ocm Białogard tfflH Połczyn-Zdrój Bytów o Miastko gpjp rrerea Człuchów Kościerzyna #90 cm #20 cm SZCZECIN O mm Drawsko Pomorskie ITO— pTTSBRH Starogard ' ' *- Gdański 15 km/h Stargard fjg|J£§ 10° 10° 5° 4" 6 Jb, 7 ' pogodnie zachmurzenie umiarkowane ciągły deszcz ^ ciągły deszcz i burza przelotny śnieg mgła marznąca mgła fy śliska droga 19 ° temp. w dzień j'I"B temp. w nocy przelotny deszcz przelotne deszcze i burza ciągły śnieg Gdańsk 11° 10° |f Kraków 20° 20° .....Jfej Lublin 16° 16° Olsztyn 15° 15° .....jKrj! Poznań 18° 18° »&p i Toruń 16° 16° <#► 'j Wrocław 19° 19° # | Warszawa isr. 18° Jkj I pochmurno mżawka przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem marznąca mżawka marznący deszcz zamieć śnieżna A opad gradu y kierunek i prędkość wiatru temp. wody grubość pokrywy śnieżnej 1011 hPa ciśnienie i tendencja o* smog Karpacz 19° 19 Ustrzyki Dolne 17° 17° Zakopane 16° 16° Głos Słupska Piątek, 22:03.2019 Życzenia 07 i Monikia Antonkiewicz z Będzi-chowa, córka Róży i Arkadiusza, ur. 29.01,4360 g. 58 cm Jowita Stenka z Czarnej Dąb- Syn Katarzyny i Arkadiusza rówki, córka Angeliki i Piotra, z Modły, ur. 03.02, ur. 03.02,2750 g, 52 cm 3500 g, 54 cm - Syn Urszuli i Pawła Karasiewiczów z Ustki, ur. 04.02,3500 g, 51 cm Grzegorz ze Słupska, syn Anny i Jakuba, ur. 04.02,3730 g 4 Amelia Pilczuk z Łosina, córka Justyny i Krzysztofa, ur. 04.02.3880 g Agata Żebrowska z Włynków-ka, córka Aleksandry i Michała, ur. 05.02,3540 g, 56 cm Dawid Michelas z Wiklina, syn Iwony i Zbigniewa, ur. 04.02,3950 g. 57 cm Oskar Szyca z Miastka, syn Agaty i Wojciecha, ur. 31.01.2610 g. 53 cm Oliwia Konieczna ze Słupska, córka Dominiki i Jacka, ur. 11.02.2930 g. 52 cm Złóż życzenia swoim bliskim i znajomym Twoi bliscy obchodzą święto: urodziny, imieniny, rocznicę ślubu? Zrób im prezent i złóż życzenia w,.Głosie Pomorza". A może bierzesz ślub i chcesz się tym pochwalić? Zapraszamy i czekamy na zdjęcia. Fotografie oraz życzenia lub opis uroczystości uwieczniony na zdjęciu, można przynieść do redakcji lub przesłać pocztą na adres: „Głos Pomorza", ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200Słupsk z dopiskiem SERDECZNOŚCI. Życzenia dla najbliższych i zdjęcia można też przesłać na adres: daniel.klusek@gp24.pl. Z uwagi na ograniczone miejsce bardzo prosimy, aby treść życzeń była dostosowana do pojemności ramek tekstowych. Prosimy również o podanie najbardziej optymalnej daty emisji życzeń. Życzeń bez zdjęć jubilatów lub solenizantów nie publikujemy. k Zofia Konkel ze Słupska, córka Julii i Konrada, ur. 11.02.3020 g. 51 cm Karolina Ludwikowska ze Słup- Blanka Bigus z Jezierzyc, ska. córka Katarzyny i Adama. córka Darii i Mateusza, ur. 06.02.2000 g. 47 cm ur. 09.02.3150 g. 53 cm Anna Nowakowska ze Słup- Aleksander Król z Trzebielina. Filip Kamil Wojtala ze Słupska, ska, córka Aleksandry i Karola, syn Aleksandry i Marcina. syn Agnieszki i Kamila. ur. 12.02.3140 g. 51 cm ur. 09.02.3390 g. 57 cm ur. 17.02.3870 g. 56 cm ~ -i W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego jubileusz 50-lecia zawarcia związku małżeńskiego świętowali państwo Wanda i Władysław Łańscy. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego jubileusz 50-lecia zawarcia związku małżeńskiego świętowali państwo Bronisława i Aleksander Burchardowie. 08 Sport Głos Słupska Piątek, 22.03.2019 TWM&R Top Najlepsi z każdej kategorii wiekowej uzyskali prawo gry w ogólnopolskim turnieju 1 Każda z gier turniejowych była bardzo zacięta Zawody zapoczątkowały obchody 25 - lecia działalności stowarzyszenia Sprawni - Razem Lęborczanie wygrywali Tenis stołowy W hali SOSW w Słupsku rozegrano Mistrzostwa Województwa Pomorskiego w Tenisie Stołowym z udziałem uczniów z 10 placówek szkolnictwa specjalnego. W kategorii dziewcząt 2003 i młodsze wygrała Magdalena Szymańska z Lęborka. Wśród dziewcząt 2002 i starsze zwyciężyła Magdalena Kloskowska z Kościerzyny. W kategorii chłopców 2003 i młodsi pierwsze miejsce zajął Mateusz Bobrucki z Lęborka. Wśród chłopców 2002 i starsi zwyciężył Artur Czajka z Turska. W zawodach wzięło udział 69 zawodników. ©© JAROSŁAW STENCEL Trener Wiesław Romański prezentuje medal W zawodach wzięło udział 69 zawodników W hali SOSW królował duch sportowej rywalizacji MAGAZYN REPORTERÓW Piątek, 22 marca 201 ^ MSTRZOWSKE i n Wokół nas Głos Słupska Piątek, 22.03.2019 Na rowerze rv lip* 11# n J";f ^ ZMł Rowery transportowane z tyłu na haku holowniczym, bagażnik ma dodatkowy komplet tylnych świateł oraz tablicę rejestracyjną WOŻENIE DLA JEŻDŻENIA Felieton Ireneusz Wojtkiewicz vwjtkiewa@ct.com.pl Od dawna popularyzuję poradę. że przy aucie warto mieć rower. Bo taki jednoślad może posłużyć jako pojazd, którym zajedziemy tam, gdzie auto nie da rady albo jest zbędne. Z rowerowego siodełka zobaczymy więcej niż przez samochodowe okno. W tym celu najlepiej używać własnego, zadbanego i odpowiednio wyregulowanego roweru, a nie szarpać się z jakimś wehikułem z wypożyczalni. Właśnie nastaje taki czas wypraw weekendowych i urlopowych, kiedy z bagaży znikająnartyapo-jawiają się rowery. Jak widać na nadmorskich drogach, rowery najczęściej przewożone są na dachach osobówek, ale też często bywają pakowane gdzieindziej. Sam wożę rowery na dachu hatchbacka albo w kabinie po złożeniu tylnych siedzeń. Ten pierwszy sposób wymaga zamontowania relingów dachowych oraz belek do mocowania rowerów - maksymalnie czterech, ale też widywałem kiedyś nasze nyski przystosowane do przewozu na dachu chyba ze dwudziestu rowerów z odkręconymi kołami przednimi. Relingi w starszych wersjach nadwozi mocuje się do dachowych rynienek, a w nowszych do specjalnych listew dachowych. To nieczaso-chłonne zajęcie, pod warunkiem nabrania wprawy. Istotna jest wysokość nadwozia, im wyższe, tym trudniejsze, a nawet niemożliwe dla niewysokich wzrostem użytkowników staje się pakowanie roweru na dach. Poza tym taki ładunek zwiększa podczas jazdy opór powietrza, powodując wzrost zużycia paliwa nawet o jedną trzecią. Trzeba też bardzo uważać pod niskimi przejazdami, w bramach, pod drzewami czy nawet na podwórkach ze sznurami do suszenia bielizny, bo bardzo łatwo zerwać ładunek z dachu, uszkodzić rower i auto. Ale zaletą takiego transportu rowerów jest to, że nie ogranicza on dostępu do bagażnika oraz widoczności we wszystkich kierunkach, a czego nie można oczekiwać po załadunku rowerów z tyłu auta. Takie coś za coś mamy, gdy rowery transportujemy na bagażnikach mocowanych na hakach holowniczych, pokrywach przestrzeni bagażowej czy na kołach zapasowych, umieszczonych fabrycznie na tylnych, zewnętrznych częściach karoserii. Za- i wyładunek roweru jest dużo łatwiejszy niż na dach, ale skutkuje to ograniczeniem widoczności z tyłu auta oraz utrudnionym dostępem do jego wewnętrznej prze- LEGALNIE POD P EM Tyle jest potencjalnych miejsc zapakowania i zamocowania roweru w samochodzie, aby przewieźć jednoślad tam, gdzie chcemy nim pojeździć turystycznie, rekreacyjnie czy sportowo- wyczynowo. Najczęściej wybierane jest miejsce na dachu auta, zwykle osobowego, ale wciąż przybywa nowych rozwiązań technicznych mających na celu ułatwienie za- i wyładunku roweru, pewność mocowania oraz zabezpieczenie roweru przed złodziejami. Najłatwiej i najpewniej przewozić w kabinie lub bagażniku - o ile się zmieści w całości czy po zdemontowaniu przedniego koła. złożeniu tylnych siedzeń itp. Niezłym choć kosztownym sposobem jest przewóz rowerów przyczepkami, także specjalnie skonstruowanymi do tego celu. Wożenie rowerów na haku holowniczym lub tylnej pokrywie bagażnika to spore ułatwienie, nie wymaga dźwignia roweru na dach, ale trzeba mieć na uwadze to, czy tak transportowane rowery nie zasłaniają tylnych świateł i tablicy rejestracyjnej. Jeśli zasłaniają, wymagana jest trzecia tablica i drugie światła z tyłu. strzeni bagażowej. Poza tym auto z rowerowym ładunkiem z tyłu staje się dłuższe. Przepisy nakładają na kierującego obowiązek instalowania dodatkowych świateł tylnych i drugiej tablicy rejestracyjnej z tyłu. Przystosowanie auta wymaga poniesienia znacznie większych kosztów niż w przypadku użytkowania bagażników dachowych. Natomiast żadnych zmian na zewnątrz nie wymaga przewóz rowerów wewnątrz auta. Ten sposób ma też swoje słabe strony, bo ogranicza pojemność przestrzeni bagażowej w kabinie, zmusza do częściowego demontażu jednośladów, np. odkręcania kół, pedałów, siodełka czy kierownicy. Istnieje spore ryzyko zabrudzenia i uszkodzenia wnętrza auta. Najdroższym sposobem przewozu rowerów jest używanie specjalnej przyczepki jednoosiowej, co wymaga wyposażenia auta w hak holowniczy. Reasumując, koszty przystosowania auta do przewozu rowerów wynoszą od ok. 300 zł (za zestaw dachowy do przewozu jednego jednośladu) do ok. 3000 zł za markowe platformy transportowe na tył auta albo specjalną przyczepkę. Podaż takiego wyposażenia jest duża, jest w czym wybierać. Warto jeszcze pamiętać, że producenci zadbali o zabezpieczenia przed złodziejami rowerów. POMORSKIE LASY NA TRZECIM MIEJSCU Przyroda Wojciech Frełichowski wojciech.frellchow5ld@gp24.pl 21 marca to nie tylko kalendarzowy początek wiosny, ale również Międzynarodowy Dzień Lasów. Urząd Statystyczny w Gdańsku opracował nieco leśnych danych dla regionu, wtym także dla powiatu słupskiego. Jak informuje Urząd Statystyczny w Gdańsku, zarówno udział powierzchni gruntów leśnych w powierzchni lądowej województwa pomorskiego, jak i wskaźnik lesistości plasują Pomorskie na trzecim miejscu w kraju. Wskaźnik lesistości w naszym województwa na koniec 2017 r. w stosunku do stanu z końca 2010 r. zwiększył się o 0,2 p.proc. i wyniósł 36,4 proc. Najwyższymi wskaźnikami w kraju charakteryzuje się województwo lubuskie (odpowiednio 51,7 proc. i 49,3 proc.), a najniższymi województwo łódzkie (odpowiednio 22 proc. i 21,5 proc). Z kolei w przeliczeniu powierzchni lasów na jednego mieszkańca Pomorskie sytuuje się na szóstym miejscu w kraju. Jeśli chodzi o najbardziej lesisty powiat w województwie pomorskim, to jest nim powiat bytowski. Ponad 52 proc. jego obszaru zajmują lasy. Powiat słupski zajmuje w tym zestawieniu szóstą pozycję. Miasto Słupsk znalazło się natomiast na 18. miejscu w województwie. Lasów w Słupsku jest więcej niż w całych powiatach -nowodworskim (19 miejsce w województwie) i malborskim (20 miejsce). W tym ostatnim lasy zajmują tylko 2,4 proc. powierzchni powiatu. W układzie przestrzennym najwyższym wskaźnikiem lesistości charakteryzują się po- Lesistość według powiatów wiaty w południowo-zachod-niej części województwa pomorskiego. Najwyższą lesistość odnotowano w powiecie chojnickim. Lasy stanowią w nim blisko 53 proc. ogólnej powierzchni. W komentarzu udostępnionym przez Urząd Statystyczny w Gdańsku czytamy, że województwo pomorskie zdecydowanie wiedzie prym w kraju w pozyskiwaniu drewna (gru-bizny) na 100 hektarów powierzchni lasów. W 2017 r. uzysk ten wyniósł 726,2 metrów sześciennych i był o 57,2 proc. wyższy niż przeciętny w kraju. Należy przypomnieć, że w sierpniu 2017 r. pomorskie lasy spotkał kataklizm. Południową i środkową cześć województwa pomorskiego nawiedziła potężna nawałnica, która Międzynarodowy Dzień Lasu został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych w 2012 r. spustoszyła spore tereny w powiatach bytowskim, chojnickim i kościerskim. Jak informuje Krzysztof Trębski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych, usuwanie szkód po tamtej wichurze ma się zakończyć w tym roku. Tej wiosny mają ruszyć nowe nasadzenia, by w najbliższych latach odnowić zniszczone kompleksy leśne, a także leśnej sieci drogowej i innych leśnych obiektów. Lasy Państwowe szacują, że koszt likwidacji skutków nawałnicy z 2017 r. i odnowień wyniesie ponad 1,6 mld zł. ©® GDYNIA SOPOT j Nowo- dworski 52,6 27,6 - 40,1 15,0 - 27,5 2,4 - 14,9 10 Malborski 16 Sztumski Kwidzyński lokata powiatu w wojewori 5 2 Lasy zajmują 36,4 proc. obszaru województwa pomorskiego, co daje mu pod tym względem trzecie miejsce w kraju. Najbardziej lesisty jest powiat bytowski - ponad 52 proc. jego obszaru zajmują lasy. Powiat słupski zajmuje szóstą pozycję. Słupsk znalazł się natomiast na 18. w Pomorskiem Glos Słupska Piątek, 22.03.2019 Plebiscyt HI Dziś wielki finał plebiscytu! Zagłosuj na ulubionego spizedawcę i sklep Anna Zawiślak anna.zawislak@poiskapress.pl JSaszaakcja To już ostatni dzień plebiscytu MISTRZOWIE HANDLU 2019. Wybierz z nami sprzedawców. florystów i ulubiony sklep. W ramach wielkiej akcji na łamach „Głosu Pomorza'' i w naszym serwisie internetowym prezentujemy i doceniamy sklepy, kwiaciarnie, sprzedawców i florystów z regionu słupskiego, a nasi Czytelnicy, oddając na nich swoje głosy, wybierają laureatów - MISTRZÓW HANDLU. Laureaci naszej akcji mogą liczyć na skuteczną promocję, która z pewnością przysporzy im nowych klientów. Liderów i zwycięzców handlowego plebiscytu prezentujemy nie tylko w gazecie i w internecie, lecz także naFacebooku, który zagwarantuje wielki zasięg prezentacji. Sześć kategorii W plebiscycie jest aż sześć kategorii, w których chcemy nagrodzić laureatów. Mistrzów handlu nagrodzimy w kategoriach: sklep roku, butik roku, salon jubilerski roku. Wybieramy także kwiaciarnię roku. W sposób szczególny wyróż- nimy też sprzedawcę roku i flo-rystę. Ważne informacje Zagłosuj na swojego ulubionego sprzedawcę i sklep, to już ostatnie chwile plebiscytu. Listę wszystkich zgłoszonych kandydatów znajdziesz w serwisie gp24.pl/mistrzowie handlu Tam również aktualny ranking oraz informacje o nagro-. dach dla laureatów. Poznaj osoby, które biorą udział w plebiscype. Poznaj też ulubione miejsca Czytelników. MISTRZOWIE HANDLU wyniki głosowania z środy, 19 marca 2019 pełne wyniki nastroniegp24.pl/mistrzowiehandlu SŁUPSK SPRZEDAWCA ROKU głosy 1 Ewelina Staszyńska ^qq Sklep Spoż.-Monopoiowy Ewelina Staszyńska, Głobino ^ Adriana Więch -jr-y Party Mix, Słupsk ZD/ ^ Agnieszka Sander yil Sklep mięsny Tołłoczko Kotarbińskiego 4, Słupsk SKLEP ROKU głosy « Sottomano akcesoria ' Słupsk, Starzyńskiego 6-7 parter Galerii Podkowa D&G Patriot ^ Słupsk, ul. Wileńska 39 box 180 ^ Warzywniaczek * Słupsk, ul. Chełmońskiego 1 ^^ KWIACIARNIA ROKU 1 Bukiedarnia Anna Kokos -«gr ' Słupsk ul. Nowobramska 1 -j Kwiaciarnia sis Katarzyna Izydorczyk iqq Słupsk, ul. Westerplatte ą Kwiaciarnia Tulipan -ir^r Słupsk, ul. Szymanowskiego! Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT Więcej informacji o plebiscycie udzieli: Głosowanie trwa do godz. 22, Anna Zawiślak 22 marca 2019 r. tel. 94 347 35 47 (w godz. 9-16) e-mail: anna.zawislak@polskapress.pl D&G Patriot - dla młodzieży i fanów fajnej odzieży D&G Patriot od kilku lat mieści się w słupskim Centrum Handlowym Manhatan - box 180 Prezentaęja Michał Piątkowski michal.piatkowski@potskapress.pl Sklep idealnie trafia w gusta ludzi, którzy lubią pokazać się w patriotycznej odzieży. Od kilku lat mieści się w Centrum Handlowym Manhatan -box180. Sklep oferuję swoim klientom szeroki wybór odzieży, ale nie tylko. W ich asortymencie klienci znajdą także, wszelkiego rodzaju smycze do telefonu lub kluczy, kubki ze specjalnie wybranymi nadrukami czy dużego formatu naklejki z symbolami. Oczywiście D&G Patriot ofe-ruję szeroki wybór dodatków do ubioru takich jak: czapkirę-kawiczki, szaliki czy chusty. W sklepie znajdziemy też specjalne poduszki oraz gadżety codziennego użytku. Punkt do odwiedzin zachęca też fenów polskiego rapu, którzy znajdą tu produkty firmy GANUA MAFIA py STOPROCENT. Właściciele zapewniają, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, aproduktywsklepia są wysokiej jakości i na każdą kieszeń. Sklep mimo swojego specyficznego asortymentu nie zamyka się na żadną grupę wiekową swo-ichkilentów i zaprasza do skorzystania ze swojej oferty. Warzywniaczek - przyjemniaczek z wysoką jakością Produkty wysokiej jakości ma w swojej ofercie sklep Warzywniaczek przy ulicy Chełmońskiego 1 w Słupsku Prezentaęja Michał Piątkowski michal.piatkowski@polskapress.pl Kto z nas nie lubi świeżych owoców czy warzyw? Produkty wysokiej jakości ma w swojej ofercie sklep Warzywniaczek przy ulicy Chełmońskiego Iw Słupsku. Mimo inwazji dużych marketów oraz sieciowych sklepów, ludzie dalej uwielbiają robić zakupy w tego rodzaju sklepach. Szeroki wybór zawsze świeżych owoców i warzyw potrafi działać na zmysły i zachęcić klientów nie tylko do ich zakupu, ale stworzenia z nich w domu wymyślnych dań czy prostych, lecz bardzo smacznych sałatek. Jakość to główna zasada, jaką kierują się właściciele sklepu. Ich produkty to nie tylko pospolite warzywa i owoce, które znajdziemy w każdym sklepie. Warzywniaczek oferuję też szeroki wybór przypraw ziół czy produktów BIO, które stają się coraz bardziej popularne i na stałe goszczą w domach słupszczan. Sklep pochwalić się może, także bardzo wyedukowanym personelem, który nie tylko doradzi nam podczas zakupów, ale zawsze zaproponuje też coś specjalnego od siebie. Sottomano Akcesoria - dla każdego coś technicznego Sklep swoją działalność rozpoczął w2009 r. w słupskiej Podkowie. Dziś to sklep z szeroką gamą produktów Prezentacja Michał Piątkowski michal.piatkowski@polskapress.pl Sklep swoją działalność rozpoczął już w 2009 roku jako małe stoisko w Galerii Podkowa. Dziś to pełnometrażowy sklep z szeroką gamą produktów. Sklep dziś specjalizuję się wsprzedaży odkurzaczy oraz akcesoriów z nimi związanymi. W swoim asortymencie posiada worki, rurki, węże czy ssawki. Wsklepie znajdziemy też kolejną grupę produktów, jaką są wszelkiego rodzaju akumula-torki, baterie oraz ładowarki. Miłośnicy typowego sprzętu RTV też znajdą tu coś dla siebie. Do wyboru profesjonalne klawiatury, myszki, głośniki, kable usb, tusze do drukarek, pendrive oraz karty pamięci. Właściciele sklepu zapewniają także, że cały czas chcą się rozwijaćiniezwykle ważne,jest dla nich zdanie ich klientów, którzy swoją opinią czy sugestią mogąprzyczynić się do dalszego rozwoju sklepu, który mimo swojego ponad 10-letniego stażu na słupskim rynku, dalej chcę iść do przodu. Sklep współpracuje z wieloma znanymi markami, które swoje produkty sprzedają w wielu krajach na całym świecie. m Gioffizjpi — • .......* m IV Ludzie Piątek, 22.03.2019 Piątek°22032(M9 Ludzie V Mistrzynie Polski Cheerieaders: Senior Maxi Słupsk. Brawo! Dziewczęta podbiły Polskę magd^enajo)edinowicz@poi5kap(es5.pl i Pasje Cheerieaderki ze Słupska z zespołu Senior Maxi Słupsk zdobyły mistrzostwo Polski na XXII Mistrzostwach Polski Oiecrcłeaders PSCH Kielce 2019. Ich młodsze koleżanki także wypadły bardzo dobrze. Doskonale rozumiem kibiców przychodzących na mecze koszykarzy Czarnych Słupsk, którzy wychodzą z meczów z małym niedosytem i pytają, dlaczego występy cheerleaderek trwają tak krótko. A niedosyt mają nie tylko panowie, wpatrzeni w kobiecą urodę. Układami choreograficznymi dziewcząt nie powstydziłyby się sceny najlepszych teatrów tańca w kraju. Dziewczęta z roku na rok podnoszą sobie poprzeczkę i mimo wcześniej osiągniętych sukcesów, wciąż pną się do góry. Piękne i zdolne Zespół powstał w listopadzie 1994 roku w I Liceum Ogólnoształcącym w Słupsku z incjatywy Ewy i Kordiana Zalewskich. Początkowo była to niewielka grupa dziewcząt, dziś zespół liczy około stu dziewcząt w wieku od pięciu do 23 lat. Ćwiczą w kilku grupach w zależności od wieku i stopnia zaawansowania. Dziewczyny wylewają siódme poty na treningach wILO przy ul. Szarych Szeregów dwa razy w tygodniu po dwie godziny. Ale to nie tylko treningi choreograficzne, grupy zaawansowane mają dodatkowo raz w miesiącu warsztaty z klasyki, akrobatyki i gimnastyki. Autorkami choreografii w grupach młodszych są ich tre-nerki - Aleksandra Koprowicz, Daria Brodzik i Sandra Maruszak przy współpracy z trenerem grupy seniorskiej Ewą Zalewską. Choreografem układu mistrzowskiego zaprezentowanego na mistrzostwach w Kielcach jest z kolei córka państwa Zalewskich - Kamila Zalewska. Z kolei piękne stroje dziewcząt projektują i szyją dwie panie - dla seniorek Dorota Poleniewic, dla grup młodszych Brygida Rosińska. W Kielcach słupszczanki podbiły serca sędziów XXII Mistrzostwa Polski Cheerieaders PSCH w Kielcach to ogromna i prestiżowa impreza. W sumie zaprezentowało się na niej ponad dwa tysiące cheerleaderek z całej Polski. Ze Słupska wystąpiły cztery grupy. Po najwyższe trofeum sięgnęły seniorki Maxi Słupsk, zdobywając podium i złote medale. W kategorii junior młodszy wystąpiły dziewczynki Mini Maxi Słupsk i zdobyły wyso- kie 4. miejsce. Z kolei dziewczynki z zespołu Maximki Słupsk w kategorii junior młodszy zajęły 7. miejsce. Zaprezentował się także zespół Junior SP Bierkowo, który w kategorii szkolnych zespołów zajął 6. miejsce. Mocna ekipą byli także niezawodni na trybunach kibice, którym także należą się wielkie brawa. Co ważne, cheerieaderki Maxi występują nie tylko podczas meczów koszykarskich na Gryfii, ale uczestniczą także w zajęciach, pokazach w trakcie różnych imprez sportowych, charytatywnych i kulturalnych. - Cheerleading to nie tylko radość z tańca, kształtuje on również tak ważne cechy jak odpowiedzialność, samozaparcie, współzawodnictwo, współpracę w grupie i twórcze myślenie - mówi Kordian Zalewski, założyciel i menadżer zespołu. - Cheerieaders Maxi dzięki wymiernym sukcesom stał się przykładem dla wielu zespołów tanecznych w Polsce. Mająctakie tancerki z własnym zaangażowaniem w pracę zespołu, możemy odnieść wiele wyróżnień i być czołowym zespołem Cheerieaders w Polsce. W imieniu swoim i Ewy pragniemy bardzo podziękować wszystkim za obecność, wytrwałość i zaufanie. Uważamy, że nasza pasja została dobrze przekazana kolejnym pokoleniom i cheerleading w Słupsku będzie dumnie reprezentował, się na parkietach miasta i z godnością rywalizował. W Kielcach zaprezentował się także zespół Junior SP Bierkowo. który w kategorii szkolnych zespołów zajął 6. miejsce. W skład zespołu wchodzą uczniowie Szkoły Podstawowej w Bierkowie w gminie Słupsk Najmłodsze grupy cheereleaderek także prezentują się podczas seniorskich meczów Uroda dziewcząt to nie wszystko. Muszą mieć świetną kondycję, wytrzymałość i sprawność. To lata intensywnej pracy i treningów. To też często dużo wyrzeczeń codziennych przyjemności Mistrzynie Polski Cheerieaders PSCH 2019-Senior Maxi Słupsk. Brawo Aleksandra Koprowicz, Daria Brodzik. Katarzyna Żukowska, Magdalena Brodzik. Paulina Chadrysiak. Aleksandra Kopcińska. Natalia Staszewska. Aleksandra Czajkowska. Kamila Choińska. Anna Krych. 1. Natalia Kurowska. Sandra Maruszak, Wiktoria Nowocińska, Martyna Staszewska, Oliwia Lewińska, Nikola Gdowska, Zuzanna Łuczak. Gratulacje dla Kordiana i Ewy Zalewskich oraz Kamili Zalewskiej za choreografię układu mistrzowskiego. Brawa także dla Doroty Poleniewic i Brygidy Rosińskiej za stroje. *Li md * PS^C — im Ouertautir* wfoUas W kategorii junior młodszy wystąpiły dziewczynki Mini Maxi Słupsk i zdobyły wysokie 4. miejsce (zdjęcie na górze). Z kolei dziewczynki z zespołu Maximki Słupsk w kategorii junior młodszy zajęły 7. miejsce (zdjęcie na dole). Kto tak potrafi? Ręka do góry! Szpagat w powietrzu to dla słupskich cheerleaderek nic trudnego Dziewczęta można podziwiać na parkiecie hali Gryfia podczas meczów koszykarskich Czarnych Słupsk. Podczas przerw występuje zarówno zespół seniorski, jak i dziewczęta z grup młodszych VI_____ Z gminy Głos Stupska Piątek, 22.03.2019 W BRONOWIE ZNOWU KRÓLOWAŁA KULTURA. TERAZ W WYKONANIU RĘKODZIELNIKÓW i Zbigniew Marecki zbigniewLmarecki@gp24.pi Kultura Są wśród nas tacy. którzy nie mają specjalistycznego wykształcenia, ale za to są obdarzeni talentem i potrafią wyczarować piękne rzeczy. W minioną sobotę w Bronowie w gminie Kępice można było oglądać prace takich uzdolnionydi artystów-samouków. Stało się tak za sprawą Jana Maziejuka, emerytowanego fotoreportera ze Słupska, który zainspirował do działania Dorotę Wiśniewską, sołtyskę Bronowa, oraz Danutę Jiinglig, opiekunkę miejscowej świetlicy wiejskiej. To dzięki nim to małe pomieszczenie 16 marca na jeden dzień przemieniło się w lokalną galerię sztuki. - Byłam zaskoczona, że tego dziś odwiedziło nas blisko 70 osób nie tylko z gminy Kępice, ale także ze Słupska. Przyjechał nawet Ryszard Stachowiak, wójt gminy Sławno, były mieszkaniec Bronowa - opowiada pani sołtys. A do oglądania było wiele, bo twórcom wystawy udało się namówić do pokazania swoich prac twórców, którzy działają w różnych materiach. Wśród rękodzielników, których często odnaleziono dzięki prywatnym kontaktom, byli: Lucyna Kwiecień z Barcina - Gmina Kępice Yioletta Szara pokazała swoje obrazy i meble, którym przywróciła blask autorka wielu ołówkowych portretów, Krystyna Orzechowska - mistrzyni szydełkowania, Basia Piżmowska z Kępic haftująca obrazy o różnorodnej tematyce; grająca na akordeonie Grażyna Pótnicka z Biesowic, malująca obrazy szpachelką i palcami Violetta Szary z Kępic, która poza tym restauruje stare meble i przemienia odpady w przedmioty dekoracyjne; uprawiająca decoupage Aneta Myszk z Barcina czy Aleksandra Kapusz ze Słupska - specjalistka od tworzenia ma-kram. Janina Pawelec, kolejna słupszczanka, która kiedyś mieszkała w Bronowie, zaprezentowała natomiast artystyczne efekty filcowania. Jako swoisty rodzynek, bo jedyny mężczyzna w tym gronie wy- stąpił Wojciech Czubajewski, rzeźbiarz z Kępic, który nie tylko pokazał kilka swoich prac, ale także z chęcią opowiadał zainteresowanym o specyfice swojej działalności. Zebrani nie tylko podziwiali wystawione prace, ale także wymieniali się uwagami z twórcami. Był też czas na towarzyskie rozmowy, smakowanie przygotowanego przez gospodarzy poczęstunku oraz posłuchanie Kępiczanek, których występy umilały zebranym wspólnie spędzone godziny. Całość prowadził Eugeniusz Deńszcżykow, emeryt z Kępic, dzięki któremu wszyscy czuli się docenieni. - Takie wydarzenie to nie tylko udana promocja często niezauważanych talentów, ale także możliwość refleksji, że w życiu liczą się też inne sprawy niż codzienne obowiązki i zabieganie o byt - powiedziała „Głosowi" jedna z uczestniczek wystawy w Bronowie. Ci, którzy chcieliby jeszcze zobaczyć dokonania zaprezentowanych w Bronowie twórców, będą mogli to zrobić, bo większość z nich pokaże swój dorobek w najbliższą niedzielę w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy przy ul. Pomorskiej l w Kępicach. Impreza rozpocznie się po godz. 16, po zakończeniu spotkania z wicewojewodą Mariuszem Łuczykiem i posłem Aleksandrem Mrówczyńskim z PiS. Prace twórców w bibliotece można będzie jeszcze oglądać przez najbliższy tydzień. ©® Wśród zwiedzających byli nie tylko mieszkańcy gminy Kępice, ale także regionu Podczas sobotniej imprezy można było nie tylko oglądać, ale także wymienić się opiniami Wojciech Czubajewski dzielił się z zainteresowanymi tajnikami rzeźby Glos Słupska Piątek, 22.03.2019 Ludzkie sprawy W Na przekór losowi. Miłość zwyciężyła. Potrzeba pomoc. Robert mimo niepełnosprawności chce pracować i normalnie żyć Ludzie Sylwia Us sytwia.lis@polskapfess.pl Wielu odradzało jej związek z Robertem. Ona, fizjoterapeutka, on 26-latek na wózku.-Nie dasz rady. będzie zbyt ciężko-mówili, jakby chcieti powiedzieć ..zmarnujesz sobie życie". Oni jednak postawili na miłość. Możemy im pomóc normalnie żyć. Robert Grabowski ma 26 lat. Kilka lat temu jego świat się zawalił. Chciał zostałać rolnikiem, zdarzył się wypadek - Pochodzę z Niezabyszewa, jest to mała wioska na Kaszubach, leżąca na terenie powiatu bytowskiego - mówi radosny, młody mężczyzna. - Moi rodzice mają własne gospodarstwo. 7 kwietnia2006roku, gdy miałem 12 lat, zdarzył się tam nieszczęśliwy wypadek. Pomagając tacie, zahaczyłem o wałek napędowy ciągnika, który pociągnął mój rękaw kurtki, potem rękę, a następnie całe ciało, co spowodowało, że owinąłem się na niego. Uderzyłem kilkakrotnie z ogromną siłą nogami o ziemię, aż usłyszał tata, że dzieje się coś w stodole i przybiegł wyłączyć ciągnik, a następnie ściągnąć mnie z wałka. Niestety, intensywność i siła urządzenia spowodowały, że moje nogi były połamane w kilku miejscach. Podobnie stało się też z prawą ręką, która oprócz złamań doznała też innych uszkodzeń -naderwanie ścięgien, mięśni i nerwów. 8 miesięcy leżałem w szpitalu. Początkowo próbowano uratować mi prawą rękę, ale, niestety, po 2 tygodniach wdała się gangrena i lekarze musieli ją amputować (na wysokości barku). Później okazało się, że doszło również do uszkodzenia kręgosłupa piersiowego na wysokości 6. i 7. kręgu, w wyniku czego straciłem czucie poniżej linii żeber. Co wiąże się z tym, że nie mogę chodzić i poruszam się na wózku inwalidzkim. Nie chce być dla nikogo ciężarem Mężczyzna nigdy nie miał żalu o to, co się wtedy wydarzyło. - Mimo stanu, w jakim się znalazłem, zacząłem walczyć o lepsze jutro - zapewnia. - Nie poddawałem się i robiłem wszystko, aby być jak najbardziej samodzielnym i niezależnym od innych osób. Do teraz jeżdżę 2 razy do roku na około 8 tygodni na rehabilitacje. Zazwyczaj są one oddalone o kilka- o jego zdrowie. Jak to będzie, to wszystko będzie na swoim miejscu. Zawsze staram się radzić sobie sama, nie jestem osobą, która lubi prosić innych o pomoc. I pewnie gdybym miała starać się o spełnienie swojego marzenia, to bym odpuściła, ale tu jest inaczej, bo bardziej chodzi o marzenie Roberta, a przede wszystkimoto, żeby nie czuł się zależny od innych w kwestii przemieszczania się. Wiem, że jest to dla niego bardzo uciążliwe. On od dawna myślał o samochodzie, dzięki któremu mógłby dojeżdżać wszędzie sam. Ja na początku nie rozumiałam tego, bo dla mnie to nie problem, żeby zawieźć go i odebrać, kiedy on chce i gdzie chce. Tylko zauważyłam to, że onma rację. Teraz, póki nie jesteśmy jeszcze małżeństwem i mieszkamy u rodziców, to nie jest to tak wielki problem. Ale patrząc przyszłościowo, obawiam się, że później może być to mały problem. Dlatego postanowiliśmy o to zawalczyć. Teraz jego mama dowozi go i odbiera z pracy. Ale wiem, że jak założylibyśmy rodzinę i oboje byśmy pracowali, to będziemy musieli prosić o pomoc albo ja będę go musiała transportować z i do pracy. Na tę chwilę byłoby to trudne, bo moja praca od jego oddalona jest 0 50 km, pracujemy w innych godzinach i musiałabym znaleźć taką pracę, aby dostosować się do jego godzin, by móc go spokojnie zawięźć i odebrać. Dla mnie to nie byłby taki duży problem, ale on czułby się jednak mniej komfortowo. 1 tak naprawdę to jest jedyna rzecz, jakiej się obawiamy we wspólnym życiu, braku całkowitej niezależności. Nie chcemy pieniędzy na samochód- bo na niego uzbieramy sami. Ale potrzebujemy je na dostosowanie samochodu pod niepełnosprawność Roberta. A to kosztuje około 236 tys. zł. I na to, niestety, nas nie stać, dlatego potrzebujemy pomocy. Aby móc być wolnym i niezależnym od ciągłej, a wręcz codziennej pomocy innych osób. Pomoc Obecnie prowadzona jest zbiórka pieniędzy na portalu pomagam.pl (pomagam.pl/po-moc-dla-roberta), ale też założono na ten cel konto: PKO BP 951020 4708 0000 7302 0083 0000. Kontakt: Inga Patoka, 661099 810, inga_patoka@wp.pl; Robert Grabowski 518 353 012, roberti5gg@gmail.com. ©® Robert chce pracować, normalnie żyć. Nie ma ręki. jeździ na wózku, potrzebne jest auto set kilometrów od miejsca zamieszkania. Ponadto ukończyłem szkołę, potem maturę, następnie udałem się na studia informatyczne, z których, niestety, musiałem zrezygnować ze względów zdrowotnych. Gdy się podleczyłem, ukończyłem szkołę policealną. Następnie kurs graficzno-informa-tyczny ipo jakimś czasie dostałem się na staż. W międzyczasie zacząłem spotykać się z dziewczyną, z którą chcę związać przyszłość. W tym momencie pojawiła się dla mnie przeszkoda, z którą nie jestem w stanie poradzić sobie sam. W tej chwili do pracy dowozi mnie mama w obydwie strony. Tak samo jestem od niej zależny, gdy udaję się na rehabilitację lub do lekarzy. Coraz częściej myślę też o założeniu rodziny, ale wiem, że wtedy będę zależny od swojej żony, jeśli chodzi o transport do lekarzy, pracy czy na rehabilitację. Na pewno trudno to będzie też pogodzić z jej pracą, a w przyszłości może stać się to jeszcze większym problemem, gdy w naszej rodzinie pojawią się również dzieci. Podjęliśmy razem decyzję, że zawalczymy też o ten aspekt mojej samodzielności. Dowiedzieliśmy się, że jest możliwość przystosowania samochodu pod jedną sprawną kończynę (w moim wypadku jest to lewa ręka). Układ kierujący znajdowałby się na joysticku, a w samochodzie byłyby też ustawione funkcje głosowe. Skontaktowaliśmy się z osobą, która się tym zajmuje i podjęłaby się przystosowania tego samochodu pode mnie. Jednak koszt takiego układu kierowniczego szacuje się na kwotę ok. 200tys. zł, plus Inga i Robert od roku są razem i planują wspólną przyszłość. Możemy im pomóc do tego dochodzi zakup nowego samochodu. Nie jesteśmy w stanie uzbierać sami tak ogromnej sumy. Dlatego zmuszeni jesteśmy prosić o pomoc. Wielka miłość, potrzebny specjalny samochód Roberta wspiera Inga Patoka. Dziewczyna o wielkim sercu.. Kilka lat temu poleciała do Etiopii rehabilitować chore dzieci. Para jest ze sobą od roku i planują wspólną przyszłość. Chcą zawalczyć o miłość, o siebie i normalne życie. - Roberta poznałam prawie rok temu na weselu jego siostry - wspomina Inga.- Gdy pierwszy raz go zobaczyłam, zaintrygowała mnie radość w jego oczach. Jaką rzadko kiedy można zobaczyć u zdrowego człowieka. Obserwowałam go, ale nie podeszłam, miałam za mało odwagi. Po weselu nie mogłam się na niczym skupić, bo ciągle go widziałam przed oczami. To trudno opisać sło- wami, po prostu czułam, że muszę go poznać. Dwa tygodnie później poprosiłam jego siostrę, żeby nas ze sobą poznała. Zorganizowałyśmy wspólny wyjazd do escape roomu do Słupska i tam po raz pierwszy miałam okazję porozmawiać z Robertem. Do dziś pamiętam błysk w jego oczach i szeroki uśmiech, gdy powiedziałam mu, że jestem fizjoterapeutą. On od czasu wypadku cały czas korzysta z usług fizjoterapeutów, jeździ na rehabilitację, więc od razu znaleźliśmy wspólny język. Coś nas ku sobie ciągnęło. Pojawiły się kolejne spotkania, wypady do kina, na spacery, wycieczki i też zaczęłam go rehabilitować, przyjeżdżałam do niego kilka razyw tygodniu i ćwiczyliśmy. I tak potem zaczęła pojawiać się między nami większa więź, zaprzyjaźniliśmy się. Pokonywaliśmy wszystkie bariery wstydu, coraz bardziej zdobywając swoje zaufanie. Miałam za sobą wiele nieudanych związków, trochę przeżyć w życiu... Robert jest pierwszą osobą, która mnie słuchała, próbowała zrozumieć. Odkrywał mnie, moje wnętrze i starał się coraz bardziej docierać. Potrafił słuchać, kiedy potrzebowałam, ale też ochrzanić, kiedy powinnam się ogarnąć. Związaliśmy się ze sobą i nie miałam żadnych wątpliwości co do tego, co do niego czuję. Kocham go, jest wspaniałym człowiekiem i chcę walczyć o niego, jego marzenia i o nas. Zobaczyłam, że to wcale nie ciało, a dusza w człowieku jest najważniejsza, jak to powiedział Nick Vujicic „Przeszkodą w miłości są defekty serca, nie dała" i to bardzo się wpasowuje w moje życie. Nie boj ę się tego związku, jak niektórzy mówią, że będę miała ciężko, że mam się zastanowić. Nie rozumieją, nie dziwię się, boja z zewnątrz pewnie mówiłabym tak samo, ale kocham go i to wszystko wyjaśnia. Jak się kocha, to patrzy się na człowieka inaczej - tak że samemu chce się stawać lepszym, a dla tej osoby jest się w stanie zrobić wszystko. Wiem, że damy sobie radę. Bo to miłość jest najważniejsza, jak to jest to, już nic nie może stanąć na przeszkodzie. Jesteśmy ze sobą szczęśliwi i już wiemy, że chcemy wiązać ze sobą wspólną przyszłość. Wiadomo, Robert jest na wózku, nie ma jednej ręki, więc nie zrobi wszystkiego sam. Ale stara się być jak najbardziej samodzielny, aby jak najmniej obciążać tym innych. I o ile jest w stanie - to też stara się innym pomagać. Czy ja się boję życia z Robertem? Tego na pewno nie, jedyne, o co się martwię, to POŁ ŻARTEM, PÓŁ Chcesz kupić samochód? WEJDŹ NAGRATKA.PL gratka Największy portal ogłoszeń naprawdę ważnych WARTO WIEDZIE POLITYCY PIS ZA BUDOWA CAŁEJ S6 - Ta tak ważna dla nas, mieszkańców regionu, droga powstanie w terminie -powiedział Piotr Muller, poseł ziemi słupskiej zaczynając środową konferencję z ministrem infrastruktury. Andrzej Adamczyk przyjechał do Słupska, bo jak zapewnił obiecał to już posłance Jolancie Szczypińskiej, że tu, w jej biurze, ogłosi, że odcinek ekspresówki w regionie słupskim zostanie zbudowany, jeszcze w tej unijnej finansowej perspektywie. Zapadła decyzja o projektowaniu tej drogi i do wykupu gruntów pod nią. Jeszcze w czerwcu mają ruszyć przetargi na zaprojektowanie odcinków od Słupska do Bożego Pola Wielkiego za Lęborkiem. Tego miesiąca też zacznie się przetarg na wybudowanie obwodnicy Metropolitalnej w Trójmieście, która jest odcinkiem S6, który ma powstać w ramach PPP, czyli partnerstwa publiczno-prywatnego. Tak jak i droga w regionie słupskim. Cała S6 ma być gotowa najpóźniej do końca 2023 roku. Tak zapowiadają rządzący. YTO Z ostatniej strony Glos Słupska Piątek, 22.03.2019 NIE MA POWODÓW BY W OBECNEJ UNIJNEJ PERSPEKTYWIE NIE DOKOŃCZYĆ BUDOWY DROGI EKSPRESOWEJ NUMER SZEŚĆ * Grzegorz Hilaredti Słupskie gierki polityczne \ Po środowej konferencji w słupskim biurze poselskim PiSzAndrzejem Adamczykiem, mfriistremirt-frastruktury, tchnęło nadzieją, że ekspresowa szóstka nie będzie miała dziury wregionie słupskim. Wrócę więc do początków tej historii, by pokazać, że politycy różnych opcji maczali ręcewtym. że my później niż Koszalinianie będziemy jeździć S6. W województwie zachodniopomorskim droga jest budowana od trzech lat. Pierwszy odcinek od Goleniowa w stronę Kołobrzegu, będzie prawdopodobnie otwarty już latem tego roku. Zaś od Goleniowa do Koszalina całość, przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Tylko z ob-wodnicą Koszalina, którakończy sięwSianowiejestwieMproblem tediniczny. Badania geologiczne nie wykryły, że pod ziemią jest olbrzymie jezioro i wykonawca zrezygnował z budowy. Kolejne przetargi nie dają rozstrzygnięcia, bowiem sposób wykonania drogi musi się zmienić i być na tyle nowatorski, że potrzeba większych przygotowań i pieniędzy. Teraz więc trwają badania geologiczne dodatkowe, pod S6, też i w na- Poseł Piotr Muller witał w Słupsku kolegę z rządu Andrzeja Adamczyka. Zapowiedzieli całą S6 szym regionie. Minister Adamczyk zapewnił w środę, że dodatkowe pieniądze na to są i co z naszego słupskiego punktu widzenia ważniejsze, państwo ma pieniądze na wykup gruntów pod S6 między Sianowem a słupską obwodnicą. W Słupsku podpisano decyzję pozwalającą na wykupy i... zaprojektowanie tego kawałka drogi. To przełom. Bowiem w praktyce przybliża nastodowbiciało-paty na budowie S6 w regionie słupskim. Co znamienne, minister,świetniebył zorientowany jakie ta droga ma znaczenie, że trzeba zbudować całą S6 doGdańska,byinwestyqamiała sens. Sam zaczął, iż argument o małej liczbie pojazdów korzystających w regionie słupskim DK6 jest nietrafiony, bowiem jak będzie superdroga, to aut będzie na niej więcej niż na starej szóstce. Mówił o znaczeniu gospodarczym drogi, o dostępie do portów, rozwoju turystyki, itd. Padły wszystkie te argumenty, których używaliśmy my i nasi czytelnicy, gdy jeszcze zarządów Platformy wymyśliliśmy, my dziennikarze „Głosu", akgę społeczną zbierania podpisów zabudową S6. Oj, nie było tak jak potem, e nagle wszyscy nas od razu poprali. Dopiero gdy mieszkańcy całego Pomorza masowo podpisywali listy, do akcji włączyli się samorządowcy ipolitycy. Niektórzy i to ważni przedstawiciele PO zGdańskabyfrmocnosceptyczni, uważając że dla Pomorza są waż -nięjsze drogi. Liczba podpisów jednak otwarłapolityczne drzwi Tumu-szę podkreślić zaangażowanie słupskiego posła PO Zbigniewa Konwińskiego. Wtedy akcję poparli wszyscy parlamentarzyści z regionu od Szczecina po Gdynię . Wraz z posłem Konwińskim przekazywaliśmy podpisy w ministerstwie, co przekonało rzą- dzących do zmiany wplanachbu-dowy dróg w kraju. Pojawiła się wnichS6. Znalazła się też w europejskiej sieci drógiUnia zgodziła się ją współfinansować. Wtedy wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą. Droga powstanie, najpierw w regionie szczecińskim, gdzie wszystkie uzgodnienia były porobione. Oja-kieś dwa lata później wgdańskim iu nas, bowiem tubyły problemy z przebiegiem drogi. Tak, tak, nasi lokalni politycy tu przeszkadzali budowniczym. Gdy wGazecie Wyborczej pojawił się tekst o roli senatora Kazimierza Kleiny i o tym, w dyrektor gdańskiej GDDKiA wystąpiłotar-czę antykorupcyjną, by organy państwa sprawdziły, że on robi wszystko zgodniezproceduiami, szybko ustalono, jak S6 ma przebiegać koło Lęborka. Nie od strony Łeby. Problemy się skończyły, do roboty wzięli się urzędnicy. Po wygranej PiS w wyborach jużnicniemogłozatizymaćinwe-stycji. W Zachodniopomorskiem ona ruszyła pełną parą, a u nas... polityka wzięłagórę. Rząd wstrzymał prace, gdy GDDKiA była gotowa do przetargów (wtr^ie zaprojektuj i wybuduj, czyli rok na projekt dwa na wybudowa-nie).Takdoszłodopowstaniailo-krbmetrowej dziury wS6 wregionie słupskim. PiS miał inne drogowe priorytety, np. na Wschodzie. W środę okazało się, że to jest już przeszłością. Pojawiła się wola zbudowaniacałej S6. Ito dokońca 2023 roku, czyli wtęj unijnej perspektywie. Taka to polityka. ©© Tak sztuczne, że... aż prawdziwe - w Słupsku powstało Centrum Edukacji Ekologicznej w siedzibie Parku Krajobrazowego Dolina Słupi REKLAMA